Open Polish Magazine

Page 20

REPORTAŻ ► 20

08 | 02 | 2013 | OPEN ► 04 ► REPORTAŻ

różne historie, a nawet takie, które nie przystoi opowiadać, ale dotyk jest wpisany w ten zawód, i jeśli ktoś chce zostać fryzjerem, nie może mieć żadnych oporów. Trzeba dotykać, inaczej nie da rady. Poza tym kontakt z klientem, niestety bywa różny. Jeśli przyjdzie klient delikatnie mówiąc zaniedbany, to inaczej się taką osobę dotyka, to oczywiste. Ale zdarzały się przypadki, gdy klientami byli przystojni mężczyźni. Jestem kobietą, i jak każda kobieta, a nawet człowiek po prostu, reaguję czasami emocjonalnie. Nie chodzi o sprawy erotyczne (pauza), a raczej o to, żeby dobrze obciąć. W takich momentach, gdzie serce bije nieco inaczej, palce również inaczej pracują. Wówczas pojawia się mały dreszczyk adrenaliny, ale i strachu, żeby czasami nożyczki nie obcięły za dużo. Chodzi o klienta. Wychodząc z salonu powinien mieć przeświadczenie, że został dobrze obsłużony, i że nie musi chodzić bocznymi ulicami, wstydząc się o swój wizerunek. Poza tym, jeśli z jakiś powodów źle obetnę włosy, drugi raz klient może się nie pojawić. Odpowiadając na twoje pytanie powiem tak: gdy zaczynałam pracę w zawodzie zdarzały się różne sytuacje, ale dzisiaj podchodzę do tego z dystansem i zawodowo. Rutyna. Czy tutaj z boku podciąć więcej, wyżej, czy tak może być? - dopytała nieco w emocjach Basia.

Kontakt Kilka razy zdarzyło się, że trafiając do salonu fryzjerskiego (ostatnio w Edynburgu), w którym na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło było miło, schludnie i sympatycznie, to jednak po kilku minutach chciało się wyjść. Niestety, gdy się siedzi na fotelu, a fryzjer z nożyczkami w dłoni pyta jak obciąć, to jakby za późno na ucieczkę. Pewnego razu kobieta obcinała mnie przez dobre 15 minut, ale nasz chłodny kontakt dotyczył tylko krótkich pytań i jeszcze krótszych odpowiedzi. Czy w zawodzie fryzjera takie cechy jak asertywność, komunikacja, być może jakieś podstawy psychologii, czy nawet zwykłe poczucie humoru odgrywają znaczącą rolę na rynku? Wszak konkurencja w Szkocji jest olbrzymia. - To prawda, konkurencja jest duża. Ludzie od zawsze obcinali włosy, obcinają i obcinać będą. Jedni kierują się do profesjonalnych zakładów fryzjerskich, inni wlatują przypadkowo, a jeszcze inni odwiedzają swoich ulubionych i sprawdzonych fryzjerów. Mój zakład należy raczej do tej trzeciej kategorii. Nie jest to wielki salon fryzjerski, nie epatuje ekskluzywnością, a raczej przypomina awangardowy pokój. Salon w pewnym sensie odzwierciedla mnie samą, i jeśli jest tu jakiś bałagan, to raczej taki sympatyczny i do ogarnięcia. Postawiłam na naturalność i klimat. Nie muszę traktować tego miejsca jak fabryki, w której maszynowo obcinam klientów. Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę, ale na ścianie nie mam żadnego zegara. Tutaj nie muszę się spieszyć,

Długość włosów była odpowiednia, choć zacząłem nieco taktycznie marudzić, że może odrobinę krócej i wyżej. No i te kilka siwych włosów też chciałem obciąć. Ponadto chciałem zapytać o … Fot: Barbara Glinka. Psycholożka i fryzjerka


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.