Polish - The Book of Genesis

Page 1


Geneza

ROZDZIAŁ1

1NapoczątkuBógstworzyłnieboiziemię.

2Aziemiabyłabezkształtnaipusta,aciemnośćbyłanad powierzchniągłębiny,aDuchBożyunosiłsięnad powierzchniąwód

3IrzekłBóg:NiechajsięstanieświatłośćIstałasię światłość.

4IwidziałBóg,żeświatłośćbyładobra,ioddzieliłBóg światłośćodciemności

5InazwałBógświatłośćDniem,aciemnośćnazwałNocą Iwieczóriporanekbyłypierwszymdniem

6PotemBógrzekł:Niechpowstaniesklepieniepośrodku wódiniechoddzieliwodyodwód.

7IuczyniłBógfirmament,ioddzieliłwody,któresąpod firmamentem,odwód,któresąnadfirmamentemItaksię stało.

8InazwałBógfirmamentNiebemInastałwieczóri poranek,dzieńdrugi

9PotemrzekłBóg:Niechzbiorąsięwodyspodniebaw jednomiejsceiniechsięukażesuchapowierzchnia!Itak sięstało

10InazwałBógsuchąpowierzchnięziemią,azbiorowisko wódnazwałmorzemIwidziałBóg,żetobyłodobre

11PotemBógrzekł:Niechziemiawydazielonątrawę: trawywydającenasionaidrzewaowocowerodząceowoc wedługrodzajuswego,wktórychbędzienasienie,naziemi Itaksięstało

12Iziemiawydałazielonątrawęizielewydającenasienie wedługrodzajuswegoorazdrzeworodząceowoc,w którymbyłonasienie,wedługrodzajuswegoIwidziałBóg, żebyłydobre.

13Iupłynąłwieczóriporanek-dzieńtrzeci

14PotemBógrzekł:Niechajpowstanąświatłana sklepieniunieba,abyoddzielałydzieńodnocy,iniechaj będąznakami,ipórroku,idni,ilat;

15Iniechbędąświatłaminasklepieniunieba,abyświeciły nadziemią.Itaksięstało.

16UczyniłBógdwadużeciałajaśniejące:większe,aby rządziłodniem,imniejsze,abyrządziłonocą,oraz gwiazdy.

17IumieściłjeBógnasklepieniunieba,abyświeciłynad ziemią

18Aabyrządziłydnieminocąioddzielałyświatłośćod ciemnościAwidziałBóg,żetobyłodobre

19Inastałwieczóriporanek-dzieńczwarty

20IrzekłBóg:Niechajwodyobficiewydadzążyweistoty iptactwo,którebędzielataćnadziemią,podsklepieniem niebieskim.

21IstworzyłBógwielkiewielorybyiwszelkiepływające istotyżywe,którymizaroiłysięwody,wedługich rodzajów,atakżewszelkieptactwoskrzydlatewedługjego rodzaju.IwidziałBóg,żetobyłodobre.

22IbłogosławiłimBóg,mówiąc:Bądźciepłodnei rozmnażajciesię,abyściezapełniaływodymorskie,a ptactwoniechsięrozmnażanaziemi

23Iupłynąłwieczóriporanek-dzieńpiąty

24PotemBógrzekł:Niechziemiawydaistotyżywe wedługrodzajuswego:bydło,zwierzętapełzająceidzikie zwierzętawedługrodzajuswego!Istałosiętak.

25IuczyniłBógdzikiezwierzętawedługichrodzaju, bydłowedługjegorodzajuiwszelkiezwierzętapełzające poziemiwedługichrodzaju.IwidziałBóg,żetobyło dobre

26PotemrzekłBóg:UczyńmyczłowiekanaobrazNasz, podobnegoNam.Niechpanujenadrybamimorskimiinad ptactwemniebios,inadbydłem,inadcałąziemią,inad wszelkimpłazempełzającympoziemi

27StworzyłwięcBógczłowiekanaswójobraz,naobraz Bożygostworzył:stworzyłmężczyznęiniewiastę

28IbłogosławiłimBóg,irzekłdonichBóg:Bądźcie płodniirozmnażajciesię,inapełniajcieziemię,iczyńcieją sobiepoddaną;ipanujcienadrybamimorskimi,inad ptactwemniebieskim,inadwszystkimizwierzętami pełzającymipoziemi.

29IrzekłBóg:Otodałemwamwszelkątrawęwydającą nasienie,jakajestnapowierzchnicałejziemi,iwszelkie drzewo,któregoowocmawsobienasienie:dlawasbędą onepożywieniem

30Awszelkiemuzwierzęciupolnemuiwszelkiemu ptactwuniebieskiemu,iwszystkiemu,cosięporuszapo ziemiimawsobiepierwiastekżycia,dałemnapokarm wszelkątrawęzielonąItaksięstało

31IwidziałBógwszystko,couczynił,aotobyłobardzo dobreIbyłwieczóriporanek,dzieńszósty

ROZDZIAŁ2

1Takzostałyukończonenieboiziemiaorazcałyich zastęp

2AgdyBógukończyłwsiódmymdniuswedzieło,które uczynił,odpocząłdniasiódmegoodwszelkiegoswego dzieła,któreuczynił.

3IpobłogosławiłBógdzieńsiódmy,ipoświęciłgo,bow nimodpocząłodwszelkiegodziełaswego,któreBóg stworzyłiuczynił

4Otodziejeniebaiziemi,gdyzostałystworzone,wdniu, wktórymPanBóguczyniłziemięiniebo,

5Awszelkiekrzewypolnejeszczenierosłynaziemii żadnezielepolnejeszczenierosło,boPanBógniespuścił deszczunaziemięiniebyłoczłowieka,którybyuprawiał rolę

6Amgłaunosiłasięzziemiinawilżałacałąpowierzchnię gleby.

7IukształtowałPanBógczłowiekazprochuziemi,i tchnąłwjegonozdrzadechżycia,istałsięczłowiekduszą żyjącą.

8AzasadziwszyogródwEdenienawschodzie,PanBóg umieściłtamczłowieka,któregoulepił

9IsprawiłPanBóg,żewyrosłyzziemiwszelkiedrzewa miłezwygląduidobredojedzeniaorazdrzewożyciaw środkuogroduidrzewopoznaniadobraizła

10AzEdenuwypływałarzeka,abynawadniaćogród,i stamtąddzieliłasięnaczterygłównerzeki

11NazwapierwszejbyłaPiszon;okrążałaonacałąziemię Chawila,gdziesięznajdowałozłoto.

12Azłotoowejkrainyjestwyborne;jesttamwonna żywicaikamieńonyksowy

13Anazwadrugiejrzeki–Gichon;tawłaśnieokrążacałą ziemięEtiopii

14AnazwarzekitrzeciejjestChiddekel;taidziena wschódodAsyrii.ArzekaczwartajestEufrat.

15IwziąłPanBógczłowiekaiumieściłgowogrodzie Eden,abygouprawiałidoglądał.

16IrozkazałPanBógczłowiekowitymisłowami:Z każdegodrzewaogrodumożeszjeśćdowoli

17Alezdrzewapoznaniadobraizłaniewolnocijeść,bo gdytylkozjeszzniego,napewnoumrzesz.

18IrzekłPanBóg:Niedobrze,żebymężczyznabyłsam; uczynięmuzatempomocodpowiedniądlaniego

19UkształtowałwięcPanBógzglebywszelkiezwierzęta polneiwszelkieptactwoniebieskieiprzyprowadziłjedo Adama,abyzobaczyć,jakjenazwie.AjakAdamnazwał każdąistotężywą,takabyłajejnazwa

20IdałAdamnazwywszelkiemubydłuiptactwu niebieskiemu,iwszelkiemuzwierzęciupolnemu,alenie znalazłasiędlaniegopomocodpowiednia

21WtedyPanBógzesłałgłębokisennaAdama,także zasnął.Iwyjąłjednozjegożeber,azapełniłjeciałem.

22Ażebro,którePanBógwyjąłzmężczyzny,zbudował kobietęiprzyprowadziłjądomężczyzny

23IrzekłAdam:Tadopierojestkościązmoichkościi ciałemzmegociała;tabędziezwanaNiewiastą,botaz mężczyznyzostaławzięta

24Dlategoopuściczłowiekojcaswegoimatkęswojąi połączysięzeswojążoną,istanąsięjednymciałem 25Aoboje,mężczyznaijegożona,bylinadzy,lecznie odczuwaliwobecsiebiewstydu.

ROZDZIAŁ3

1Awążbyłbardziejprzebiegłyniżwszystkiezwierzęta polne,któreuczyniłPanBógIrzekłdoniewiasty:Czyż Bógpowiedział:Niebędzieciejedlizewszystkichdrzew ogrodu?

2Akobietaodpowiedziaławężowi:Możemyjeśćowocez drzewtegoogrodu,

3Tylkooowocudrzewa,którejestwśrodkuogrodu,rzekł Bóg:Niewolnowamzniegojeśćanigodotykać,abyście nieumarli.

4Irzekłwążdoniewiasty:Napewnonieumrzecie!

5LeczBógwie,żegdytylkozjeciezniego,otworząsię wamoczyibędzieciejakBóg,znającydobroizło.

6Agdykobietaspostrzegła,żedrzewotomaowocedobre dojedzenia,żebyłoonomiłedlaoczuigodnepożądania dlazdobyciamądrości,zerwałazniegoowocizjadła.Dała teżswemumężowi,którybyłznią,ionteżzjadł

7Wtedyotworzyłysięoczyimobojguipoznali,żesą nadzy;spletliwięcliściefigoweizrobilisobieprzepaski

8IusłyszeligłosPanaBogaprzechadzającegosiępo ogrodzie,wporzegdybyłpowiewwiatruAdamijego żonaskrylisięprzedPanemBogiemwśróddrzewogrodu.

9IzawołałPanBógnaAdama,irzekłdoniego:Gdzie jesteś?

10Irzekł:UsłyszałemTwójgłoswogrodzieizląkłemsię, bojestemnagi,iukryłemsię

11Irzekł:Któżcipowiedział,żejesteśnagi?Czyśjadłz drzewa,zktóregocirozkazałem,abyśniejadł?

12Irzekłczłowiek:Niewiasta,którąmidałeś,abybyłaze mną,dałamiztegodrzewaijadłem.

13IrzekłPanBógdoniewiasty:Cóżtojest,couczyniłaś? Iodpowiedziałaniewiasta:Wążmniezwiódł,ijadłam

14WtedyrzekłPanBógdowęża:Ponieważtouczyniłeś, bądźprzeklętywśródwszelkiegobydłaiwszelkiego dzikiegozwierzęciaNabrzuchubędzieszsięczołgałi prochbędzieszjadłpowszystkiedniswegożycia.

15Iustanowięnieprzyjaźńmiędzytobąakobietą,między potomstwemtwoimapotomstwemjej:onozmiażdżyci głowę,atyzmiażdżyszmupiętę

16Adoniewiastyrzekł:Wielcepomnożęcierpieniatwoje itwojąbrzemienność,wbólubędzieszrodziładzieci,aku twemumężowibędzieszkierowałaswepragnienia,onzaś będziepanowałnadtobą

17AdoAdamarzekł:Ponieważusłuchałeśgłosuswej żonyizjadłeśzdrzewa,zktóregocirozkazałem,mówiąc: Niebędzieszzniegojadł,przeklętaniechbędzieziemiaz twojegopowodu:wmozolebędzieszzdobywałodniej pożywieniepowszystkiedniswegożycia.

18Ciernieiostytakżebędziecionarodzić,ajeśćbędziesz zielepolne,bozielskotwojebędziedaremniebios

19Wpocieobliczatwegobędzieszjadłchleb,ażwrócisz doziemi,zktórejzostałeśwzięty;boprochemjesteśiw prochsięobrócisz

20IdałAdamimięswojejżonyEwa,gdyżonastałasię matkąwszystkichżyjących

21AdamowiijegożonieuczyniłPanBógodzieniezeskór iprzyodziałich.

22IrzekłPanBóg:OtoczłowiekstałsięjakMy:zna dobroizło;niechajterazniewyciągnieprzypadkiemręki, niezedrzeowocutakżezdrzeważycia,niezjegoinie będzieżyłnawieki

23DlategoPanBógwydaliłgozogroduEden,aby uprawiałtęziemię,zktórejzostałwzięty.

24Wygnałwięcczłowiekaiumieściłnawschódodogrodu Edencherubinyipłomienistymieczobrotowy,abystrzegł drogidodrzeważycia.

ROZDZIAŁ4

1AdampoznałżonęswojąEwę,aonapoczęłaiurodziła Kaina,irzekła:WydałammężczyznęnasynaodPana

2IznowuurodziłajegobrataAbla.AAbelbyłpasterzem owiec,aKainbyłrolnikiem

3Istałosiępopewnymczasie,żeKainzłożyłPanuofiarę zplonuroli.

4AAbelteżprzyniósłzpierwocintrzodyswojejiz tłuszczujejAPanwejrzałnaAblainaofiaręjego

5AlenaKainainaofiaręjegoniewejrzał.Irozgniewałsię Kainbardzo,iobliczejegoupadło

6IrzekłPandoKaina:Czemujesteśrozgniewanyiczemu twarztwojajestponura?

7Jeślidobrzeczynisz,czyżniebędzieszprzyjęty?Ajeśli niedobrzeczynisz,grzechleżyudrzwiIdociebiebędzie jegopożądanie,itybędzieszpanowałnadnim.

8IrozmawiałKainzbratemswymAblemAgdybylina polu,KainrzuciłsięnabrataswegoAblaizabiłgo

9IrzekłPandoKaina:GdziejestAbel,brattwój?Aon rzekł:Niewiem;czyżjestemstróżembratamego?

10Irzekł:Cóżeśuczynił?Głoskrwibratatwegowołado mniezziemi

11Aterazbądźprzeklętynatejziemi,któraotworzyłaswą paszczę,abywchłonąćkrewbratatwego,przelanązręki twojej

12Gdyrolętębędzieszuprawiał,niedacijużonawięcej plonu;tułaczemizbiegiembędziesznaziemi.

13IrzekłKaindoPana:Mojakarajestzbytwielka,abym mógłjąznieść.

14Otodziśwypędzaszmniezpowierzchniziemiimam sięukrywaćprzedTobą,ibędętułaczemizbiegiemna ziemi,istaniesię,żekażdy,ktomniespotka,zabijemnie 15IrzekłmuPan:PrzetożktokolwiekbyzabiłKaina, pomstabędzienanimsiedmiokrotnaInaznaczyłPan Kainowiznamię,abygoniezabił,ktogospotka

16IodszedłKainodobliczaPana,izamieszkałwkrainie Nod,nawschódodEdenu

17IpoznałKainswojążonę,aonapoczęłaiurodziła HenochaZbudowałwięcmiastoinazwałjeimieniem swegosyna:Henoch

18AHenochowiurodziłsięIrad,IradzrodziłMechujaela, aMechujaelzrodziłMetuszaela,aMetuszaelzrodził Lamecha

19Lamekwziąłsobiedwieżony:jednanazywałasięAda, adrugaSilla

20AAdaurodziłaJabala,którybyłojcemmieszkających wnamiotachiposiadającychbydło.

21AbratjegonazywałsięJubalOnbyłpraojcem wszystkichgrającychnaharfieiorganach

22ASillatakżeurodziłaTubalkaina,któryuczył wszelkiegorzemiosłaobróbkibrązuiżelazaSiostrą TubalkainabyłaNaama

23IrzekłLamekdoswoichżon:AdoiSyllo,słuchajcie głosumojego!Wy,żonyLameka,nadstawcieuchana słowomoje,gdyżzabiłemczłowiekazazranieniei młodzieńcazazranienie.

24JeśliKainmabyćpomszczonysiedmiokrotnie,to Lamekpomścigosiedemdziesiątsiedemrazy

25IobcowałAdamjeszczerazzeswążoną,aonaurodziła synainazwałagoSet,mówiąc:Bógbowiem-mówiła-dał miinnegopotomkazamiastAbla,któregozabiłKain 26SetowitakżeurodziłsięsyninazwałgoEnosz.Wtedy zaczętowzywaćimieniaPana

ROZDZIAŁ5

1OtoksięgarodówAdamaWdzień,wktórymBóg stworzyłczłowieka,napodobieństwoBożeuczyniłgo;

2Stworzyłichjakomężczyznęikobietę,pobłogosławiłich inadałimimięAdam,wdniu,wktórymzostalistworzeni

3IżyłAdamstotrzydzieścilat,izrodziłsynanaswoje podobieństwo,naswójobraz,inazwałgoimieniemSet, 4AdniAdamapozrodzeniuSetabyłyosiemsetlati zrodziłsynówicórki

5Aliczbadni,któreprzeżyłAdam,wynosiładziewięćset trzydzieścilat;potemumarł

6SetżyłstopięćlatizrodziłEnosza.

7ApourodzeniusięEnoszażyłSetosiemsetsiedemlati miałsynówicórki

8IbyłowszystkichdniSetadziewięćsetdwanaścielat,i umarł

9EnosżyłdziewięćdziesiątlatizrodziłKainana. 10ApourodzeniusięKainanażyłEnososiemset piętnaścielatimiałsynówicórki

11AwszystkichdniEnoszabyłodziewięćsetpięćlat,i umarł

12AKenanżyłsiedemdziesiątlatizrodziłMahalaleela

13ApozrodzeniuMahalaleelażyłKenanosiemset czterdzieścilatizrodziłsynówicórki.

14IbyłowszystkichdniKenanadziewięćsetdziesięćlat,i umarł.

15AMahalaleelżyłsześćdziesiątpięćlatizrodziłJereda. 16ApourodzeniusięJeredaMahalaleelżyłosiemset trzydzieścilatimiałsynówicórki

17AMahalaleelprzeżyłosiemsetdziewięćdziesiątpięćlat, iumarł

18AJeredżyłstosześćdziesiątdwalataizrodziłHenocha 19ApozrodzeniuHenochaJeredżyłosiemsetlatizrodził synówicórki

20AJeredprzeżyłogółemdziewięćsetsześćdziesiątdwa lata,iumarł

21AgdyEnochprzeżyłsześćdziesiątpięćlat,zrodziłsię Metuszelach.

22AEnochpozrodzeniuMetuszelachachodziłzBogiem przeztrzystalatizrodziłsynówicórki

23AwszystkichdniHenochabyłotrzystasześćdziesiąt pięćlat

24IchodziłEnochzBogiem,aniebyłogo,bozabrałgo Bóg.

25AMatuzalemżyłstoosiemdziesiątsiedemlatizrodził Lamecha

26ApourodzeniusięLamechażyłMatuzalemsiedemset osiemdziesiątdwalataizrodziłsynówicórki

27AwszystkichdniMetuszelachabyłodziewięćset sześćdziesiątdziewięćlat,iumarł.

28Lamekżyłstoosiemdziesiątdwalataispłodziłsyna 29InazwałgoNoe,mówiąc:Tennaspocieszywpracy naszejiwtrudzierąknaszychnaziemi,którąPanprzeklął.

30ApourodzeniusięNoegoLamekżyłpięćset dziewięćdziesiątpięćlatizrodziłsynówicórki

31AwszystkichdniLamechabyłosiedemset siedemdziesiątsiedemlat,iumarł

32ANoemubyłopięćsetlatIspłodziłNoegoSema, ChamaiJafeta.

ROZDZIAŁ6

1Istałosię,gdyludziezaczęlisięrozmnażaćnaziemii rodziłyimsięcórki, 2SynowieBoga,widząc,żecórkiludzkiesąpiękne,brali jesobiezażony,wszystkie,któreimsiętylkopodobały 3IrzekłPan:Niebędzieduchmójtrwałwieczniew człowieku,boionjestciałem;wszakżednijegobędą trwałystodwadzieścialat

4Wowychczasachbylinaziemigiganci.Takżepóźniej, gdysynowieBogazbliżalisiędocórekludzkich,teim rodziłyWtedystawalisięonimocarzami,którzyw starożytnościcieszylisięsławą

5ABógwidział,żewielkajestniegodziwośćczłowiekana ziemiiżewszelkiemyślijegosercasąustawiczniezłe 6IżałowałPan,żestworzyłczłowiekanaziemi,izasmucił sięwsercuswoim

7IrzekłPan:Zgładzęczłowieka,któregostworzyłem,z powierzchniziemi:człowieka,bydło,zwierzętapełzającei ptakiniebieskie,bożałuję,żeichstworzyłem 8LeczNoeznalazłłaskęwoczachPana

9OtodziejeroduNoego.Noebyłczłowiekiem sprawiedliwyminienagannymwśródswoichpokoleń;Noe chodziłzBogiem

10ANoemiałtrzechsynów:Sema,ChamaiJafeta

11ZiemiabyłaskażonaprzedBogiemiziemiazostała napełnionagwałtem

12IspojrzałBógnaziemię,aotobyłaskażona,bo wszelkieciałoskaziłoswojądrogęnaziemi.

13IrzekłBógdoNoego:Koniecwszelkiegociała nadszedłprzedemną,boziemiaprzezniejestpełna nieprawości;dlategootozniszczęjewrazzziemią.

14Uczyńsobiearkęzdrzewagofer;uczyńwarcekomory ipowleczjąsmołąwewnątrzizewnątrz

15Aotowzór,wjakijąuczynisz:Długośćarkiniech będzietrzystałokci,szerokośćjejpięćdziesiątłokci,a wysokośćjejtrzydzieściłokci.

16Oknozrobiszwarceinałokiećzakończyszjeodgóry; drzwizaśarkiumieściszwjejboku;zdolnym,drugimi trzecimpiętremzrobiszje.

17AotoJa,Jasprowadzampotopwódnaziemię,aby wytracićwszelkieciało,wktórymjesttchnienieżycia, spodnieba.Wszystko,cojestnaziemi,zginie.

18AleztobązawręmojeprzymierzeWejdźwięcdoarki, tyitwoisynowie,twojażonaiżonytwoichsynówztobą

19Azewszystkichistotżyjących,poparzezkażdego gatunku,wprowadziszdoarki,abyjeprzyżyciuzachować wrazztobą;samiecisamicabędąprzytobie

20Zptactwawedługjegorodzaju,zbydławedługjego rodzajuizewszystkichpłazówziemskichwedługich rodzajów,poparzezkażdegogatunkuniechajprzyjdziedo ciebie,abyjeutrzymaćprzyżyciu.

21Atyweźsobiewszelkążywność,którąsięje,izbierzją usiebie,ibędzietonapokarmdlaciebieidlanich

22TakuczyniłNoeiuczyniłwszystko,comuBógnakazał.

ROZDZIAŁ7

1IrzekłPandoNoego:Wejdźtyicałytwójdomdoarki, bowidziałem,żejesteśsprawiedliwyprzedemnąwśród tegopokolenia.

2Zewszystkichczystychzwierzątweźmieszsobiepo siedem,samcaisamicę,azezwierzątnieczystychpodwa, samcaisamicę.

3Takżezptactwaniebieskiegoposiedem,samcaisamicę, abyzachowaćpotomstwoprzyżyciunapowierzchnicałej ziemi.

4Bojeszczesiedemdni,aspuszczęnaziemiędeszcz, którybędziepadałczterdzieścidniiczterdzieścinocy,i wyniszczęwszelkąistotężywą,którąstworzyłem,z powierzchniziemi

5IuczyniłNoewszystkotak,jakmuPannakazał.

6ANoemiałsześćsetlat,gdynastałpotopnaziemi

7IwszedłNoe,jegosynowie,jegożonaiżonyjegosynów znimdoarki,gdyżbyływodypotopu

8Zezwierzątczystychinieczystych,zptactwaize wszystkiego,copełzapoziemi, 9PodwiesztukiweszłydoNoegodoarki,samiecisamica, jakBógrozkazałNoemu

10Poupływiesiedmiudniwodypotopuspadłynaziemię 11WsześćsetnymrokużyciaNoego,wdrugimmiesiącu, siedemnastegodniamiesiąca,tegosamegodniarozbiłysię wszystkieźródłaWielkiejOtchłaniiotworzyłysięupusty nieba.

12Adeszczpadałnaziemięczterdzieścidniiczterdzieści nocy

13TegosamegodniaweszliNoe,synowieNoego,Sem, ChamiJafet,żonaNoegoitrzyżonyjegosynówznimido arki,

14Oniiwszelkiezwierzętawedługswegorodzaju,i wszelkiebydłowedługswegorodzaju,iwszelkiepłazy pełzającepoziemiwedługswegorodzaju,iwszelkie ptactwowedługswegorodzaju,wszelkiegorodzajuptaki 15IweszłydoNoego,doarki,podwojezewszelkiego ciała,wktórymbyłotchnienieżycia

16Ate,któreweszły,weszłysamiecisamicaze wszelkiegociała,jakmuBógrozkazałIzamknąłPanza nim

17Apotoptrwałnaziemiczterdzieścidni,awody wezbrałyipodniosłyarkę,iuniosłasięnadziemię

18Awodyprzybywałoibardzosiępodnosiłynaziemi,a arkaszłapopowierzchniwód.

19Awodycorazbardziejprzybywałonaziemi,także zostałyzakrytewszystkiewysokiegóry,którebyłypod niebem.

20Wodywzniosłysięnapiętnaściełokciwgóręigóry zostałyzakryte

21Iwyginęłowszelkieciałoporuszającesięnaziemi, zarównoptactwo,bydło,zwierzęta,jakiwszelkiepłazy pełzającepoziemi,iwszyscyludzie

22Wszystkie,wktórychnozdrzachbyłotchnienieżycia, wszystkie,którebyłynalądzie,pomarły

23Iwyginęławszelkaistotażywa,którabyłanaziemi,od człowiekadobydła,odzwierzątpełzającychiodptactwa niebieskiego;wszystkiezostaływytępionezziemi PozostałprzyżyciutylkoNoeito,coznimbyłowarce 24Awodyutrzymywałysięnaziemistopięćdziesiątdni.

ROZDZIAŁ8

1IwspomniałBógnaNoegoinakażdąistotężywą,ina wszelkiebydło,którebyłoznimwarceIsprawiłBóg,że powiałwiatrnadziemią,awodysięwzburzyły.

2Zamkniętezostałyźródłaotchłaniiupustyniebieskie,a deszczzniebaustał

3Awodyustępowałyzzieminieustannie,apoupływiestu pięćdziesięciudniwodyopadły

4Iarkaosiadławsiódmymmiesiącu,siedemnastegodnia tegomiesiąca,nagórachArarat.

5AwodystaleopadałyażdomiesiącadziesiątegoW miesiącudziesiątym,pierwszegodniamiesiąca,ukazałysię szczytygór.

6Agdyminęłoczterdzieścidni,otworzyłNoeoknoarki, któreuczynił.

7Iwypuściłkruka,którylatałtamizpowrotem,aż wyschływodynaziemi

8Wypuściłtakżegołębicę,abyzobaczyć,czyopadławoda zpowierzchniziemi.

9Alegołębicanieznalazłaodpoczynkudlastopysweji wróciładoniegodoarki,bowodybyłynapowierzchni całejziemiWtedywyciągnąłrękę,chwyciłjąipociągnął dosiebiedoarki

10Ipozostałjeszczesiedemdni,poczymznowuwypuścił gołębicęzarki

11Agołębicaprzyleciaładoniegowieczoremiotow pyskujejbyłzerwanyliśćoliwny.WtedypoznałNoe,że opadływodyzziemi

12Ipozostałjeszczesiedemdni,iwypuściłgołębicę,która jużdoniegoniewróciła.

13Istałosięwsześćsetnympierwszymroku,wpierwszym miesiącu,pierwszegodniamiesiąca,żewyschływodyna ziemi.Noezdjąłwięcdacharkiispojrzał,aoto powierzchniaziemibyłasucha

14Awdrugimmiesiącu,dniadwudziestegosiódmego, ziemiawyschła.

15IrzekłBógdoNoegotymisłowami:

16Wyjdźzarki,tyitwojażona,twoisynowieiżony twoichsynówztobą

17Wyprowadźzsobąwszelkiezwierzęta,któresąztobą, zwszelkiegociała,zarównoptactwa,jakibydłai wszelkiegopłazupełzającegopoziemi,abysięrozmnażały naziemi,abybyłypłodneiabysięrozmnażałynaziemi

18IwyszedłNoe,aznimjegosynowie,jegożonaiżony jegosynów

19Iwyszłyzarkiwszelkiezwierzęta,wszelkiepłazy, wszelkieptakiiwszystko,copełzapoziemi,według swoichrodzajów

20IzbudowałNoeołtarzdlaPana,iwziąłzewszystkich czystychzwierząt,izewszystkichczystychptaków,i złożyłcałopalenianaołtarzu

21IpoczułPanmiłąwoń,irzekłPanwsercuswoim:Nie będęjużwięcejprzeklinałziemizewzględunaczłowieka, gdyżmyślisercaczłowiekasązłeodmłodościjegoInie będęjużwięcejuderzałwewszystkiezwierzęta,jakto uczyniłem.

22Dopókiziemiaistniećbędzie,nieustanąsiewiżniwo, zimnoigorąco,latoizima,dzieńinoc

ROZDZIAŁ9

1IbłogosławiłBógNoemuijegosynom,irzekłdonich: Bądźciepłodniirozmnażajciesię,abyściezaludniliziemię

2Astrachprzedwamiilękprzedwaminiechpadniena wszelkiezwierzęziemskieinawszelkieptactwoniebieskie, nawszystko,cosięporuszapoziemi,inawszystkieryby morskie;wrękęwasząsąoneoddane

3Wszystko,cosięruszaiżyje,będziedlawaspokarmem, takjakroślinyzielone,dajęwamwszystko

4Alemięsazkrwiąjego,tojestzżyciemjego,jeśćnie będziecie.

5Ajabędężądałkrwiwaszej,waszegożycia;odkażdego zwierzęciabędęjejżądał,odkażdegoczłowiekabędęjej żądał;odkażdegobratabędężądałżyciaczłowieka.

6Ktokolwiekprzelejekrewludzką,przezludzibędzie przelanakrewjego,bonaobrazBożyuczyniłOn człowieka

7Awybądźciepłodniirozmnażajciesię;rozmnażajciesię obficienaziemiirozmnażajciesięnaniej

8IrzekłBógdoNoegoidojegosynów,którzybyliznim, tymisłowami:

9AJaotoustanawiamprzymierzemojezwamiiz waszympotomstwempowas;

10Izewszystkimizwierzętami,któresązwami:z ptactwem,zbydłemizewszystkimizwierzętami ziemskimi,któresązwami,zewszystkimi,którewyszłyz arki,ażdowszystkichzwierzątziemskich

11Iustanowięmojeprzymierzezwami,iniebędziejuż więcejzgładzonewszelkieciałowodamipotopu,inie będziejużwięcejpotopuniszczącegoziemię

12IrzekłBóg:Tojestznakprzymierza,którejazawieram zwamiikażdąistotążywą,którajestzwami,nawieczne czasy:

13Łukmójkładęnaobłoki,abybyłznakiemprzymierza międzyMnąaziemią.

14Agdysprowadzęobłoknaziemię,ukażesięłukna obłoku

15Iwspomnęnaprzymierzemoje,którejestmiędzymną awamiiwszelkąistotążywą,wszelkimciałem;iniebędą jużwodypotopu,abyzniszczyćwszelkieciało

16Ałukbędzienaobłoku,aJabędęnaniegopatrzył, abymwspomniałnawieczneprzymierzemiędzyBogiema wszelkąistotążywą,wszelkimciałem,którejestnaziemi.

17IrzekłBógdoNoego:Tojestznakprzymierza,które ustanowiłemmiędzymnąawszelkimciałem,którejestna ziemi.

18SynamiNoego,którzywyszlizarki,byli:Sem,Chami JafetChamzaśbyłojcemKanaana

19OtotrzejsynowieNoego,ionibyliwielcy,którzy zajmowalicałąziemię

20INoezacząłuprawiaćziemię,izasadziłwinnicę

21Inapiłsięwina,iupiłsię,ipozostałodkrytywswoim namiocie

22ACham,ojciecKanaana,zobaczyłnagośćswegoojcai opowiedziałotymdwuswoimbraciom,którzybylina zewnątrz

23WzięliwięcSemiJafetszatę,włożylijąnaobaramiona iodeszlityłem,izasłonilinagośćswegoojca.Atwarzeich byłyodwróconeiniewidzielinagościswegoojca

24AgdyNoezbudziłsiępoodurzeniuwinem,dowiedział się,comuuczyniłjegomłodszysyn.

25Irzekł:NiechbędzieprzeklętyKanaan!Będziesługą sługswychbraci

26Irzekł:BłogosławionyPan,BógSema,aKanaan będzieJegosługą

27ABógrozszerzyJafetaibędziemieszkałwnamiotach Sema,aKanaanbędziejegosługą.

28ANoeżyłpopotopietrzystapięćdziesiątlat

29AwszystkichdniNoegobyłodziewięćsetpięćdziesiąt lat,iumarł.

ROZDZIAŁ10

1OtodziejesynówNoego:Sema,ChamaiJafetaPo potopieurodzilisięimsynowie

2SynowieJafeta:Gomer,Magog,Madaj,Jawan,Tubal, MeszekiTiras

3SynamiGomerabyli:Aszkanaz,RifatiTogarma.

4SynamiJawanabyli:Elisza,Tarszisz,KittimiDodanim

5Wedługnichwyspypoganzostałypodzielonewedług swoichkrajów,każdywedługswegojęzyka,według swoichszczepówinarodów.

6SynamiChamabyli:Kusz,Misraim,PutiKanaan 7SynowieKusza:Seba,Chawila,Sabta,RamaiSabtecha; synowieRamy:SzebaiDedan 8AKuszzrodziłNimroda,którystałsięmocarzemna ziemi.

9ByłondzielnymmyśliwymprzedPanemDlatego powiedziano:PodobniejakNimrod,dzielnymyśliwyprzed Panem.

10ApoczątkiemjegokrólestwabyłBabel,Erek,Akkadi KalnewkrainieSzinear

11ZtejkrainywyszedłAszurizbudowałNiniwę,miasto RechobotiKalach, 12AResenmiędzyNiniwąiKalachjestwielkimmiastem 13AMisraimzrodziłLudima,Anamima,Lehabimai Naftuchima,

14AtakżePatrusimiKasluchim,zktórychwywodząsię Filistyni,iKaftoryci

15AKanaanzrodziłSydona,swegopierworodnego,i Cheta,

16AJebusyci,AmoryciiGirgaszyci, 17AChiwwitów,ArkitówiSynitów, 18AArwadyci,SemaryciiChamatyciPotemrozproszyły sięrodzinyKananejczyków.

19AgranicaKananejczykówbiegłaodSydonuwkierunku GeraruażdoGazy;wkierunkuSodomy,Gomory,Admyi SeboimażdoLeszy.

20OtosynowieChamawedługichrodzin,języków, krajówinarodów

21TakżeSemowi,praojcuwszystkichsynówHebera, starszemubratuJafeta,urodzilisięsynowie

22SynowieSema:Elam,Aszur,Arpachszad,LudiAram 23AsynowieArama:Us,Chul,GeteriMasz.

24AArfaksadspłodziłSalacha;aSalahspłodziłEbera 25AEberowiurodzilisiędwajsynowie:imięjednegobyło Peleg,gdyżzajegoczasówziemiazostałapodzielona,imię zaśjegobratabyłoJoktan

26IJoktanspłodziłAlmodada,Szelefa,Chasarmawetai Jeracha, 27AHadoram,UzaliDikla, 28AtakżeObala,AbimaelaiSzebę, 29Ofir,ChawilaiJobab.WszyscycibylisynamiJoktana.

30AichsiedzibarozciągałasięodMeszywkierunku Sefar,górywschodniej

31OtosynowieSemawedługichrodzin,języków,krajów inarodów

32OtorodzinysynówNoegowedługichpokoleńi narodów.Odnichteżwywodząsięnarodynaziemipo potopie

ROZDZIAŁ11

1Acałaziemiamiałajedenjęzykijednąmowę 2Agdywędrowalizewschodu,znaleźlirówninęwkraju Szinearitamsięosiedlili

3Imówilijedendodrugiego:Idźcie,zróbmycegłęi wypalmyjądokładnie.Amielicegłęzamiastkamienia,a szlamzamiastzaprawy

4Irzekli:Chodźcie,zbudujemysobiemiastoiwieżę, którejszczytbędziesięgałnieba,iwtensposóbuczynimy sobieimię,abyśmysięnierozproszylipocałejziemi

5APanzstąpił,abyzobaczyćmiastoiwieżę,które zbudowalisynowieludzcy.

6IrzekłPan:Otoludjestjedeniwszyscymająjedenjęzyk Izaczęlitoczynić,ateraznicniebędzieimodjęteodtego, cozamierzaliuczynić

7Zejdźmywięcipomieszajmyichjęzyk,abyjedennie rozumiałdrugiego.

8IrozproszyłichPanstamtądpocałejpowierzchniziemi, iprzestalibudowaćmiasto

9DlategonazwanojeBabel,gdyżPanpomieszałtam językicałejziemiirozproszyłichstamtądpocałej powierzchniziemi

10OtodziejeroduSema:Semmiałstolatispłodził Arpachszadadwalatapopotopie.

11ApozrodzeniuArpachszadażyłSempięćsetlati zrodziłsynówicórki.

12ArpachszadżyłtrzydzieścipięćlatizrodziłSzelacha.

13ApourodzeniusięSzelachaArpachszadżyłczterysta trzylataimiałsynówicórki

14ASalahżyłtrzydzieścilatispłodziłEbera.

15ApourodzeniusięEberażyłSalahczterystatrzylatai miałsynówicórki

16AgdyEberżyłtrzydzieściczterylata,zrodziłPelega 17ApourodzeniusięPelegażyłEberczterystatrzydzieści latimiałsynówicórki.

18APelegżyłtrzydzieścilatizrodziłReu

19ApourodzeniusięReużyłPelegdwieściedziewięćlat imiałsynówicórki.

20AReużyłtrzydzieścidwalataizrodziłSeruga

21ApourodzeniusięSerugażyłReudwieściesiedemlati miałsynówicórki.

22ASerugżyłtrzydzieścilatispłodziłNachora 23ApourodzeniusięNachorażyłSerugdwieścielati miałsynówicórki.

24ANachorżyłdwadzieściadziewięćlatizrodziłTeracha 25ApourodzeniusięTerachaNachorżyłsto dziewiętnaścielatimiałsynówicórki.

26TerachzaśżyłsiedemdziesiątlatispłodziłAbrama, NachoraiHarana

27AotorodowódTeracha:TerachspłodziłAbrama, NachoraiHarana,aHaranspłodziłLota

28HaranzaśumarłjeszczeprzedswoimojcemTerachem wkraju,wktórymsięurodził,wUrchaldejskim.

29AbramiNachorwzięlisobieżonyImiężonyAbrama byłoSaraj,aimiężonyNachora-Milka,córkaHarana, ojcaMilkiiojcaJiski.

30Sarajzaśbyłaniepłodnainiemiaładziecka

31TerachwziąłwięcswegosynaAbramaiLota,syna Harana,synaswegosyna,iSaraj,swąsynową,żonęswego synaAbrama,iwyszliznimizUrchaldejskiego,abypójść doziemiKanaanAgdyprzybylidoCharanu,zamieszkali tam.

32AdniTerachabyłydwieściepięćlatPotemumarł TerachwCharanie

ROZDZIAŁ12

1APanrzekłdoAbrama:Wyjdźzziemiswojejiod rodzinyswojej,izdomuojcaswegodoziemi,którąci wskażę.

2Auczynięzciebienaródwielki,ibędęcibłogosławił,i uczynięsławnymimiętwoje,istanieszsię błogosławieństwem

3Ibędębłogosławiłtym,którzytobiebłogosławią,atym, którzytobiezłorzeczą,ijabędęprzeklinał;ibędąwtobie błogosławionewszystkieplemionaziemi

4Abramwięcwyruszył,jakmuPanrozkazał,aznim poszedłtakżeLotAbrammiałsiedemdziesiątpięćlat,gdy wyszedłzCharanu.

5AbramzabrałwięcSaraj,żonęswoją,iLota,synabrata swego,icałymajątek,któryzgromadzili,orazdusze,które nabyliwCharanie,iwyruszyli,abyudaćsiędoziemi KanaanIprzybylidoziemiKanaan

6IprzeszedłAbramprzezziemięażdomiejscaSychem, dorówninyMore.AKananejczycybyliwtedywziemi.

7IukazałsięPanAbramowiirzekł:Potomstwutwemu damtęziemię.IzbudowałtamołtarzdlaPana,którymu sięukazał.

8StamtądzaśprzeniósłsięnagóręnawschódodBeteli rozbiłswójnamiot,mającBetelodzachodu,aHajod wschodu.TamteżzbudowałołtarzdlaPanaiwzywał imieniaPana

9Abramzaśruszyłwdrogęipodążałkupołudniowi 10AnastałgłódwkrajuAbramzstąpiłdoEgiptu,abytam przebywaćjakoprzybyszGłódbowiemwkrajubyłbardzo dotkliwy.

11AgdysięjużzbliżałdoEgiptu,rzekłdoswojejżony Saraj:Otowiem,żejesteśpięknąkobietą, 12GdywięccięujrząEgipcjanie,powiedzą:Tojestjego żonaIzabijąmnie,aciebiezostawiąprzyżyciu 13Mówwięc,proszę,żeśmojasiostra,abymisiędobrze działozewzględunaciebie,aduszamojażyładziękitobie.

14AgdyAbramprzybyłdoEgiptu,Egipcjaniezauważyli, żekobietatabyłabardzopiękna

15Agdyjąujrzeliksiążętafaraona,pochwalilijąprzed faraonemIzabranotękobietędopałacufaraona 16IAbramdobrzeczyniłzewzględunanią;imiałowce, woły,osły,sługi,niewolnice,ośliceiwielbłądy.

17APandotknąłfaraonaijegodomwielkimiplagamiz powoduSaraj,żonyAbrama

18IzawołałfaraonAbramairzekł:Cóżeśmiuczynił? Czemuśminiepowiedział,żeonajesttwojążoną?

19Czemupowiedziałeś:Onajestmojąsiostrą?Ażebymją wziąłsobiezażonę.Terazwięc,ototwojażona,weźjąi idź

20Iwydałfaraonrozkazswoimludziomwjegosprawie,i odprawiligowrazzjegożonąiwszystkim,comiał.

ROZDZIAŁ13

1AbramzaśwyszedłzEgiptu,onijegożona,iwszystko, comiał,aznimLot,kuNegebowi

2Abramzaśbyłbardzobogatywbydło,srebroizłoto.

3IruszyłnaswojewędrówkizpołudniaażdoBetel,do miejsca,gdzieprzedtemrozbiłswójnamiot,międzyBeteli Haj.

4Domiejscaołtarza,którypoprzedniotamzbudował,i tamAbramwzywałimieniaPana

5TakżeLot,któryszedłzAbramem,miałtrzody,bydłoi namioty

6Aziemianiemogłaichunieść,abymoglimieszkać razem,gdyżdobytekichbyłtakwielki,żeniemogli mieszkaćrazem

7IdoszłodosporumiędzypasterzamibydłaAbramaa pasterzamibydłaLota.Wkrajutymmieszkaliwówczas KananejczycyiPeryzzyci

8IrzekłAbramdoLota:Niechajniebędziesporumiędzy mnąatobąimiędzypasterzamimoimiapasterzamitwoimi, bojesteśmybraćmi

9Czyżcałytenkrajniejestprzedtobą?Odłączsięode mnie,proszę!Jeślipójdzieszwlewo,japójdęwprawo;a jeślipójdzieszwprawo,japójdęwlewo 10ALotpodniósłoczyiujrzał,żecałarówninaJordanu byładobrzenawodniona,zanimPanzniszczyłSodomęi

Gomorę,jakogródPańskiijakziemiaegipska,gdyidziesz ażdoSoaru.

11WtedyLotwybrałsobiecałądolinęJordanuiwyruszył Lotnawschód.Itaksięrozdzielili,jedenoddrugiego.

12AbrammieszkałwziemiKanaan,aLotmieszkałw miastachrówninyirozbiłnamiotyażdoSodomy 13AmężowieSodomybyliźliibardzogrzeszniprzed Panem.

14IrzekłPandoAbrama,gdyLotodłączyłsięodniego: Podnieśoczyispójrzzmiejsca,naktórymjesteś,na północinapołudnie,nawschódinazachód, 15Bocałątęziemię,którąwidzisz,damtobieipotomstwu twemunawieki.

16Apotomstwotwojeuczynięlicznejakprochziemi;jeśli ktośmożezliczyćprochziemi,policzoneteżbędzie potomstwotwoje.

17Wstań,przejdźtęziemięwzdłużiwszerz,botobieją dam

18PotemAbramzwinąłnamiotswójiprzybył,i zamieszkałnarówninieMamre,którajestwHebronie,i zbudowałtamołtarzdlaPana

ROZDZIAŁ14

1AstałosięzadniAmrafela,królaSzinearu,Arioka,króla Ellasaru,Kedorlaomera,królaElamu,iTidala,króla Narodów:

2CiprowadziliwojnęzBerą,królemSodomy,zBirszą, królemGomory,zSzinabem,królemAdmy,z Szemeeberem,królemSeboim,izkrólemBeli,czyliSoaru 3WszystkotozostałopołączonewdolinieSiddim,która jestMorzemSłonym

4PrzezdwanaścielatsłużyliKedorlaomerowi,aw trzynastymrokuzbuntowalisię.

5WrokuczternastymprzybyłKedorlaomerikrólowie, którzybyliznim,ipobiliRefaitówwAszterot-Karnaim, ZuzytówwHamiEmitówwSzawe-Kiriataim, 6AChoryciwichgórachSeirażdoElparan,któreleży przypustyni

7Iwrócili,iprzybylidoEnmiszpat,czyliKadesz,ipobili całąkrainęAmalekitów,atakżeAmorytów,którzy mieszkaliwHacezontamar

8IwyruszylikrólSodomy,królGomory,królAdmy,król SeboimikrólBeli,czyliSoaru,istoczyliznimibitwęw dolinieSiddim,akrólichpobił

9ZKedorlaomerem,królemElamu,izTidalem,królem narodów,iAmrafelem,królemSzinearu,iAriokiem, królemEllasaru;czterechkrólówzpięcioma.

10AdolinaSiddimbyłapełnadołówzeszlamem; królowieSodomyiGomoryuciekliiskrylisiętam; pozostalizaśuciekliwgóry

11ZabraliwięccałydobytekSodomyiGomoryorazcałą ichżywnośćiodeszli

12ZabraliwięcLota,synabrataAbrama,którymieszkałw Sodomie,ijegodobytekiodeszli

13Aotoprzybyłjedenzocalałychiopowiedziałto AbramowiHebrajczykowi;tenbowiemmieszkałna równinieMamre,Amoryty,brataEskolaibrataAnera, którzybylisprzymierzeńcamiAbrama

14GdyAbramusłyszał,żejegobratzostałwziętydo niewoli,uzbroiłswoichwyszkolonychsług,urodzonychw

jegodomu,wliczbietrzystuosiemnastu,iścigałichażdo Dan.

15Ipodzieliłsięprzeciwkonim,onijegosłudzy,wnocy, ipobiłich,apotemścigałichażdoChoby,którajestpo lewejstronieDamaszku.

16Iprzywiózłzpowrotemcałydobytek,atakżeprzywiózł zpowrotemswegobrataLotaijegodobytek,atakże kobietyilud.

17AkrólSodomywyszedłmunaprzeciw,gdywracałpo pobiciuKedorlaomeraikrólów,którzyznimbyli,do dolinySzawe,którajestdolinąkrólewską

18AMelchizedek,królSzalemu,wyniósłchlebiwinoA byłonkapłanemBogaNajwyższego.

19Ibłogosławiłmu,mówiąc:Niechbędziebłogosławiony AbramprzezBogaNajwyższego,Stworzycielaniebai ziemi!

20IniechbędziebłogosławionyBógnajwyższy,który wydałnieprzyjaciółtwoichwrękętwojąIdałmu dziesięcinęzewszystkiego.

21WtedyrzekłkrólSodomydoAbrama:Oddajmiludzi,a majątekweźsobie

22IrzekłAbramdokrólaSodomy:Podnoszęrękęmojądo Pana,BogaNajwyższego,Stwórcyniebaiziemi, 23Żenawetdorzemienianiewezmęniczego,cotwoje,i żeniewezmęniczego,cotwoje,abyśniepowiedział:Toja wzbogaciłemAbrama

24Pozostawtylkoto,cozjedlimłodzieńcy,iczęśćmężów, którzyzemnąposzli,Anera,EskolaiMamrego;niechoni wezmąswojączęść

ROZDZIAŁ15

1PotemPanskierowałdoAbramawwidzeniunastępujące słowo:Niebójsię,Abramie,Jajestemtwojątarcząitwoją bardzosowitąnagrodą

2IrzekłAbram:PanieBoże,cóżmidasz,skoroodchodzę, niemającpotomka,azarządcądomumojegojestten EliezerzDamaszku?

3IrzekłAbram:Otoniedałeśmipotomka,więcmój domownikbędziemoimdziedzicem.

4IotoPanskierowałdoniegotesłowa:Nietenbędzie twoimdziedzicem,leczten,którywyjdzieztwoich wnętrzności,będzietwoimdziedzicem.

5Iwyprowadziłgonadwór,irzekł:Spójrzkuniebui policzgwiazdy,jeślipotrafiszjepoliczyćIrzekłdoniego: Takiebędziepotomstwotwoje.

6IuwierzyłPanu,aOnpoczytałmutozasprawiedliwość

7Irzekłdoniego:JajestemPan,którycięwyprowadziłz Urchaldejskiego,abycidaćtęziemięwposiadanie

8Irzekł:PanieBoże,poczympoznam,żejąodziedziczę?

9Irzekłdoniego:Weźmitrzyletniąjałówkę,itrzyletnią kozę,itrzyletniegobarana,isynogarlicę,imłodego gołębia

10Iwziąłtowszystko,irozdzieliłnapołowę,ipołożył każdączęśćjednąnaprzeciwdrugiej;ptakównatomiastnie rozdzielał

11Agdyptakizaczęłyzlatywaćsiędopadliny,Abramje odpędził

12Agdysłońcechyliłosiękuzachodowi,Abramzapadłw głębokiseniogarnęłagogroza,wielkaciemność.

13IrzekłPandoAbrama:Wiedzdobrze,żepotomstwo twojebędzieprzybyszemwkraju,którydonichniebędzie

należeć,ibędąimsłużyć,ibędąichciemiężyćprzez czterystalat.

14Anaród,któremusłużyćbędą,Jabędęsądził,apotem wyjdązwielkimdobytkiem.

15Atyodejdzieszdoswychojcówwpokoju,ibędziesz pochowanywdobrejstarości

16Dopierowczwartympokoleniupowrócątutaj,bonie dopełniłasięjeszczewinaAmorytów.

17Agdysłońcezaszłoinastałaciemność,otomiędzy tymipiecamiprzesuwałsiędymiącypiecipłonącalampa 18TegożdniaPanzawarłprzymierzezAbramem,mówiąc: Potomstwutwemudajętęziemię,odRzekiEgipskiejażdo rzekiwielkiej,rzekiEufrat, 19Kenici,KenizyciiKadmonici, 20AtakżeChetyci,PeryzzyciiRefaici, 21AtakżeAmorytów,Kananejczyków,Girgaszytówi Jebusytów

ROZDZIAŁ16

1Saraj,żonaAbrama,nieurodziłamudzieciMiałazaś niewolnicęEgipcjankę,imieniemHagar.

2IrzekłaSarajdoAbrama:OtoPanpowstrzymałmnieod rodzenia;wnijdź,proszę,dosłużebnicymojej,możezniej będęmiaładzieci.IusłuchałAbramgłosuSaraj.

3ASaraj,żonaAbrama,wzięłaHagar,swojąniewolnicę Egipcjankę,gdyAbramjużdziesięćlatmieszkałwziemi Kanaan,idałająswemumężowiAbramowizażonę.

4IposzedłdoHagar,ipoczęłaAgdyzobaczyła,że poczęła,zaczęłapogardzaćpaniąswojąwjejoczach

5WtedySarajrzekładoAbrama:Niechajtwoja niesprawiedliwośćspadnienaciebie!Jadałamcimoją niewolnicęzażonę,onazaś,gdyspostrzegła,żepoczęła, zaczęłamnągardzić.NiechPanrozsądzimiędzymnąa tobą!

6IrzekłAbramdoSaraj:Otosłużebnicatwojajestwręku twoim;uczyńznią,cocisiępodoba.AgdySarajjąźle obchodziła,uciekłaodniej

7IznalazłjąaniołPańskiprzyźródlewodynapustyni, przyźródlenadrodzedoSzur.

8Irzekł:Hagar,służebnicoSaraj,skądprzychodzisz?I dokądpójdziesz?Aonaodpowiedziała:Uciekamprzed obliczempanimojejSaraj.

9IrzekłdoniejaniołPański:Wróćdoswejpaniioddaj siępodjejwładzę

10IrzekłdoniejaniołPański:Rozmnożętakbardzo potomstwotwoje,żezpowodumnogościniebędziego możnapoliczyć.

11IrzekłdoniejaniołPański:Otopoczęłaśiurodzisz syna,inazwieszgoimieniemIzmael,bousłyszałPan,gdy byłaśudręczona

12Abędzietoczłowiekdziki;rękajegobędzieprzeciwko każdemu,arękakażdegoprzeciwkoniemu;ibędzie mieszkałwobecwszystkichswoichbraci

13InazwałaimięPana,którydoniejmówił:Ty,Boże, widziszmnie!Bopowiedziała:Czyżituszukałamtego, którymniewidzi?

14DlategonazwanotęstudnięBeerlahair-oi;jestona bowiemmiędzyKadesziBered

15IurodziłaHagarAbramowisyna.Abramnadałsynowi swemu,któregourodziłaHagar,imięIzmael

16Abrammiałosiemdziesiątsześćlat,gdyHagarurodziła AbramowiIzmaela.

ROZDZIAŁ17

1GdyAbrammiałdziewięćdziesiątdziewięćlat,ukazał musięPanirzekłdoniego:JajestemBógWszechmogący, chodźprzedemnąibądźdoskonały.

2Ustanowięprzymierzemiędzymnąatobąirozmnożęcię niezmiernie

3IpadłAbramnatwarzswoją,aBógmówiłdoniegotymi słowami:

4Aotomojeprzymierzeztobą:stanieszsięojcemwielu narodów

5IniebędzieszjużnazywałsięAbram,leczimiętwoje będzieAbraham,bouczyniłemcięojcemwielunarodów.

6Uczynięcięniezmierniepłodnym,iuczynięzciebie narody,ikrólowiebędąpochodzićzciebie

7IustanowięprzymierzemojemiędzyMnąatobąoraz twoimpotomstwempotobienawszystkiepokoleniajako przymierzewieczne,abymbyłBogiemtwoimitwego potomstwapotobie.

8Idamtobieitwemupotomstwupotobieziemię,wktórej jesteśprzybyszem,całąziemięKanaan,nawłasność wieczną,ibędęichBogiem.

9IrzekłBógdoAbrahama:Tyzaśitwojepotomstwopo tobieprzezwszystkiepokoleniazachowacieprzymierze moje.

10Aotomojeprzymierze,któregobędziecieprzestrzegać międzyMnąawamiorazpotomstwemtwoimpotobie: Każdychłopiecuwasmabyćobrzezany.

11Iobrzeżecieciałonapletkawaszego,abędzieto znakiemprzymierzamiędzymnąawami

12Akażdy,ktomaosiemdni,mabyćobrzezanywśród was,każdychłopiecwwaszychpokoleniach,zarówno urodzonywdomu,jakinabytyzapieniądzeodjakiegoś cudzoziemca,któryniejestzwaszegopotomstwa.

13Ktosięurodziłwdomutwoim,iktozostałnabytyza pieniądzetwoje,musizostaćobrzezanyIprzymierzemoje wcieletwoimbędzieprzymierzemwiecznym.

14Anieobrzezanychłopiec,uktóregonieobrzezanociała napletka,takiczłowiekbędziewyłączonyzeswegoludu, bozłamałmojeprzymierze.

15IrzekłBógdoAbrahama:Saraj,żonytwojej,nie będziesznazywałimieniaSaraj,leczimięjejbędzieSara 16Ibędęjejbłogosławił,idamcitakżezniejsyna.Tak, będęjejbłogosławiłistaniesięmatkąnarodów,akrólowie ludówbędąodniej.

17WtedyAbrahamupadłnatwarz,roześmiałsięirzekłw sercuswoim:Czyżstuletniemumożesięurodzićsyn,a dziewięćdziesięcioletniaSaramożeurodzić?

18IrzekłAbrahamdoBoga:ObyIzmaelżyłprzedTobą! 19IrzekłBóg:Sara,żonatwoja,urodzicisynainadasz muimięIzaakJazaśustanowięznimizjego potomstwemprzymierzewiecznejakoprzymierzewieczne

20AcodoIzmaela,wysłuchałemcię:OtoJago pobłogosławiłemiuczynięgopłodnym,iniezmierniego rozmnożęDwunastuksiążątzrodziiuczynięgowielkim narodem

21AprzymierzemojezawręzIzaakiem,któregourodzici Saraotejsamejporzewrokuprzyszłym

22Iprzestałznimrozmawiać,aBógodszedłodAbrahama

23IwziąłAbrahamswegosynaIzmaelaiwszystkich urodzonychwjegodomu,iwszystkich,którychkupiłza pieniądze,wszystkichmężczyznspośródmężczyzndomu Abrahama,iobrzezałciałoichnapletkategosamegodnia, jakmuBógnakazał.

24AAbrahammiałdziewięćdziesiątdziewięćlat,gdy obrzezanociałojegonapletka

25AIzmael,jegosyn,miałtrzynaścielat,gdyobrzezano ciałojegonapletka

26TegosamegodniadokonanoobrzezaniaAbrahamai jegosynaIzmaela

27Iwszyscymężczyźnijegodomu,urodzeniwdomui nabycizapieniądzeodcudzoziemca,zostaliznim obrzezani

ROZDZIAŁ18

1IukazałmusięPannarówninieMamre,aonsiedziału wejściadonamiotuwnajgorętszejporzednia.

2Podniósłwięcoczyispojrzał,aototrzejmężowiestanęli przynimGdyichujrzał,pobiegłimnaprzeciwodwejścia donamiotuipokłoniłsięażdoziemi,

3Irzekł:Paniemój,jeśliznalazłemłaskęwoczachtwoich, nieomijaj,proszę,sługiswego

4Przynieście,proszę,trochęwody,obmyjciesobienogii odpocznijciepoddrzewem

5Ajaprzyniosękawałekchlebaipocieszęwaszeserca; potempójdziecie;bodlategoprzyszliściedosługiwaszego. Aonirzekli:Uczyńtak,jakopowiedziałeś

6IpośpieszyłAbrahamdonamiotuSary,irzekł:Przygotuj szybkotrzymiarynajczystszejmąki,zagniećciastoizrób podpłomykinaogniu

7Abrahampobiegłwięcdotrzodyiwziąłpiękneizdrowe cielę,idałjemłodzieńcowi,którypośpieszył,abyje przyrządzić

8Iwziąłmasło,mlekoicielę,któregoprzygotował,i postawiłprzednimi,istanąłprzynichpoddrzewem,aoni jedli

9Irzeklimu:GdziejestSara,żonatwoja?Aonrzekł:Oto wnamiocie.

10Irzekł:Napewnowrócędociebiewedługczasużycia;i otoSara,żonatwoja,będziemiałasynaIusłyszałatoSara udrzwinamiotu,którebyłyzanim.

11AbrahamiSarabylijużstarzyipodeszliwlatach,a Saraniepostępowaławedługobyczajówwłaściwych kobietom.

12WtedySararoześmiałasięwduchuirzekła:Czyżmogę zaznaćrozkoszy,gdysięzestarzeję?Przecieżpanmójteż jeststary

13IrzekłPandoAbrahama:CzemutośmiałasięSara, mówiąc:Czyżnaprawdęmamrodzić,gdyjestemjużstara?

14CzyżjestcośzbyttrudnegodlaPana?Wczasie wyznaczonymwrócędociebie,wedługczasużycia,aSara będziemiałasyna

15IzaparłasięSara,mówiąc:Nieśmiałamsię,bosiębała Aonrzekł:Nie,aleśsięśmiała

16Wtedymężowieciwyruszylistamtądiskierowalisięku SodomieAbrahamzaśszedłznimi,abyichodprowadzić wdrogę

17IrzekłPan:CzyżmamzataićprzedAbrahamemto,co czynię?

18CzyżAbrahamniejestpewny,żestaniesięojcem wielkiegoipotężnegonarodu,awnimbędąbłogosławione wszystkienarodyziemi?

19Bowiem,żeonbędzierozkazywałsynomswoimi domowiswemuposobie,abystrzeglidrogiPana,czyniąc sprawiedliwośćiprawo,takabyPanwypełniłwobec Abrahamato,coonimpowiedział

20IrzekłPan:PonieważwielkijestkrzykSodomyi Gomory,agrzechichjestbardzociężki, 21Pójdęterazizobaczę,czypostąpilitak,jakdomnie doszło,czynie;dowiemsię

22Wtedymężowieodwrócilisięstamtądiposzliwstronę Sodomy.AbrahamzaśstałjeszczeprzedPanem.

23IzbliżyłsięAbraham,irzekł:Czyżchceszwytracić sprawiedliwegowespółzbezbożnym?

24Amożejestwtymmieściepięćdziesięciu sprawiedliwych?Czytakżeichwytraciszinieprzebaczysz temumiejscuprzezwzglądnaowychpięćdziesięciu sprawiedliwych,którzywnimsą?

25Niedopuść,bywtensposóbuśmiercono sprawiedliwegowespółzbezbożnym,bysprawiedliwystał siętakijakbezbożny.Niedopuść,bytaksięstało.Czyż Sędziacałejzieminiemiałbypostąpićniesprawiedliwie?

26IrzekłPan:JeżeliznajdęwSodomiepięćdziesięciu sprawiedliwychwmieście,przebaczęcałemumiejscuze względunanich

27IodpowiedziałAbraham,mówiąc:Otojapodjąłemsię mówićdoPana,chociażjestemprochemipopiołem.

28Amożezabrakniepięciuzpięćdziesięciu sprawiedliwych?Czyżzniszczyszcałemiastozbraku pięciu?Irzekł:Jeśliznajdętamczterdziestuipięciu,nie zniszczęgo

29Iprzemówiłdoniegojeszczerazirzekł:Możeznajdzie siętamczterdziestu?Aonrzekł:Nieuczyniętegodla czterdziestu

30Irzekłmu:NiechsięniegniewaPan,ajaprzemówię: Możeznajdziesiętamtrzydziestu?Irzekł:Nieuczynię tego,jeśliznajdętamtrzydziestu

31Irzekł:Ototerazwziąłemnasiebie,abymówićdoPana: Możeznajdziesiętamdwudziestu?Irzekł:Niezniszczęgo dladwudziestu

32Irzekł:NiechajniegniewasięPan,ajaprzemówię jeszczetylkoraz:Możeznajdziesiętamdziesięciu?Irzekł: Niezniszczęgodladziesięciu

33IodszedłPan,gdyprzestałrozmawiaćzAbrahamem,a Abrahamwróciłnaswojemiejsce.

ROZDZIAŁ19

1AwieczoremprzyszlidoSodomydwajaniołowie,aLot siedziałwbramieSodomyALot,ujrzawszyich,wyszedł imnaprzeciwipokłoniłsiętwarząkuziemi, 2Irzekł:Ototeraz,panowiemoi,wstąpcie,proszę,do domusługiwaszegoizostańcienanoc,iumyjcienogi wasze,awstaniecieranoipójdzieciedrogamiwaszymiA oniodpowiedzieli:Nie,alezostaniemynaulicycałąnoc 3Inalegałnanichbardzo;aoniprzyszlidoniegoiweszli dojegodomu,aOnwyprawiłimucztę,upiekłprzaśnikii jedli

4Zanimjednaksiępołożyli,mieszkańcymiasta, mieszkańcySodomy,otoczylidomdookoła,zarówno starzy,jakimłodzi,wszyscyludziezewszystkichstron

5IzawołaliLota,irzeklidoniego:Gdziesąciludzie, którzyprzyszlidociebietejnocy?Wyprowadźichdonas, abyśmyichpoznali

6IwyszedłLotdonichprzezdrzwi,izamknąłzasobą drzwi,

7Irzekł:Proszęwas,bracia,nieczyńcietakniegodziwie 8Otomamdwiecórki,którejeszczenieznałymęża Pozwólcie,żejedowaswyprowadzę,awyuczyńciez nimi,couznaciezadobrewwaszychoczachTylkotym ludziomnicnieczyńcie,bodlategoprzyszłypodcień mojegodachu

9Irzekli:OdstąpIrzekliznowu:Tenjedenprzyszedł,aby przebywać,ionbędziemusiałbyćsędzią;terazuczynimy ztobągorzejniżznimiInalegalibardzonaczłowieka, Lota,izbliżylisię,abywyważyćdrzwi

10Leczmężowieciwyciągnęliręce,pociągnęliLotado środkadomuizamknęlidrzwi

11Idotknęliślepotąmężówudrzwidomu,małychi wielkich.Takiżzmęczylisię,szukającdrzwi.

12IrzeklimężowiedoLota:Masztujeszczekogoś? Zięcia,synówtwoichicórkitwoje,iwszystko,comaszw mieście,wyprowadźztegomiejsca.

13Bozniszczymytomiejsce,gdyżkrzykichwzmógłsię przedobliczemPanaPanwięcposłałnas,abyjezniszczyć

14IwyszedłLot,imówiłdozięciówswoich,którzywzięli zażonyjegocórki,irzekł:Wstańcie,wyjdźcieztego miejsca,boPanzniszczytomiastoAonwydawałsię zięciomswoim,jakoten,któryszydzi.

15Agdynastałranek,aniołowiepoganialiLota,mówiąc: Wstań,weźswojążonęidwiecórki,któresątutaj,abyśnie zostałzgładzonyzpowodunieprawościtegomiasta.

16Agdyonsięociągał,mężowiecichwyciligozarękę, zarękęjegożonęizarękędwiejegocórki,gdyżPan zmiłowałsięnadnim;wyprowadziligoiwyprowadzili pozamiasto

17Agdyichwyprowadzili,rzekł:Uciekaj,abyśratował swojeżycie!Nieoglądajsięzasiebieiniezatrzymujsięna całejrówninie;uciekajwgóry,abyśniezginął

18ALotrzekłdonich:Onie,Paniemój!

19Otosługatwójznalazłłaskęwoczachtwoichiokazałeś wielkiemiłosierdzieswoje,któremiokazałeś,ratującmi życie;jazaśniemogęuciecwgórę,abymnienie dosięgnęłozłoinieumarłbym.

20Otomiastojestbliskie,abydoniegouciec,ajestono małeO,pozwólmitamuciec(czyżniejestonomałe?),a mojaduszabędzieżyła.

21Irzekłmu:Patrz,iwtejsprawieprzyjąłemcięz otwartymiramionami,żeniezniszczętegomiasta,z powoduktóregopowiedziałeś

22Spieszsię,uciekajtam,boniemogęnicuczynić, dopókitamnieprzyjdzieszDlategonazwanomiastoZoar 23Słońcewzeszłonadziemią,gdyLotwszedłdoZoaru.

24WtedyPanspuściłnaSodomęiGomorędeszczsiarkii ogniaodPanaznieba

25Izniszczyłtemiastaicałąokolicę,iwszystkich mieszkańcówmiast,iwszystko,corosłonaziemi 26Żonazaśjegoobejrzałasięistałasięsłupemsoli.

27IwstałAbrahamrano,iposzedłnamiejsce,gdziestał przedPanem

28IspojrzałkuSodomieiGomorzeorazkucałejkrainie dokoła,izobaczył,aotodymunosiłsięzkrajujakdymz pieca

29AgdyBógniszczyłmiastanarówninie,wspomniałBóg naAbrahamaiwyprowadziłLotazzagłady,gdyniszczył miasta,wktórychmieszkałLot

30LotwyszedłwięczZoaruizamieszkałnagórze,az nimdwiecórkiswoje.BałsiębowiemmieszkaćwZoaru. Dlategozamieszkałwjaskini,onidwiecórkiswoje

31Irzekłastarszadomłodszej:Ojciecnaszjeststaryinie mamężczyznynaziemi,którybyprzyszedłdonaswedług zwyczajucałejziemi

32Chodźcie,upoimyojcanaszegowinemipołożymysięz nim,abyśmyzachowałypotomstwozojcanaszego

33Ikazałyupićojcaswegowinemtejnocy;apierworodna poszłaipołożyłasięprzyojcuswoim;onjednaknie zauważył,anikiedysiękładła,anikiedywstała

34Anazajutrzrzekłastarszadomłodszej:Wczorajspałam zojcemmoim;upijmygowinemtakżetejnocy,wejdźi śpijznim,abyśmyzachowałypotomstwozojcanaszego

35Idaliupićswemuojcuwinotakżetejnocy;amłodsza wstałaipołożyłasięznim;onjednakniezauważył,kiedy siękładłaikiedywstała

36ObiecórkiLotazaszływciążęzeswymojcem

37Apierworodnaurodziłasynainazwałagoimieniem MoabTenjestojcemMoabitóważdodniadzisiejszego

38MłodszatakżeurodziłasynainazwałagoBen-Ammi TenjestojcemsynówAmmonaażdodniadzisiejszego.

ROZDZIAŁ20

1StamtądAbrahamwyruszyłwkierunkukraju południowegoizamieszkałmiędzyKadesziSzur,a przebywałwGerarze.

2IrzekłAbrahamoswojejżonieSarze:Onajestmoją siostrąIposłałAbimelech,królGeraru,izabrałSarę

3LecztejnocyBógprzyszedłdoAbimelekaweśniei rzekłdoniego:Otoumarłeśzpowodutejkobiety,którą wziąłeś,gdyżjestonażonąmężczyzny

4Abimelekzaś,choćjeszczesiędoniejniezbliżył,rzekł: Panie,czyżmiałbyśtakżewytracićnaródsprawiedliwy?

5Czyżniepowiedziałmi:Onajestmojąsiostrą?Aona samaodpowiedziała:Onjestmoimbratem.Wprawości sercamojegoiwniewinnościrąkmoichtouczyniłam

6IrzekłBógdoniegoweśnie:Tak,wiem,żeuczyniłeśto wprawościsercaswego,boiJapowstrzymałemcięod zgrzeszeniaprzeciwkomnieDlategoteżniedopuściłem, abyśsięjejdotknął

7Terazwięczwróćżonętemuczłowiekowi,bojeston prorokiemibędziesięzaciebiemodlił,abędzieszżył Jeślizaśniezwrócisz,wiedz,żenapewnoumrzesztyi wszyscy,którzysątwoi

8AranoAbimelekwstał,zwołałwszystkieswojesługii opowiedziałimwszystko,cousłyszeliAludziebardzosię przestraszyli.

9WtedyAbimelechwezwałAbrahamairzekłmu:Cóżeś namuczynił?Icóżemcizawinił,żeśsprowadziłnamniei namojekrólestwowielkigrzech?Uczyniłeśmiuczynki, którychczynićnienależy

10IrzekłAbimelechdoAbrahama:Cóżeświdział,że uczyniłeśtęrzecz?

11IrzekłAbraham:Bomyślałem:Zaiste,niematu bojaźniBożejizabijąmniezpowodumejżony.

12Aprzecieżonajestmojąsiostrą,jestcórkąmojegoojca, leczniecórkąmojejmatkiMimotozostałamojążoną

13AgdyBógsprawił,żebłąkałemsięzdalaoddomu megoojca,powiedziałemdoniej:Ototwojałaska,którą miwyświadczysz:wkażdymmiejscu,doktórego przyjdziemy,będzieszmówićomnie:Onjestmoim bratem.

14IwziąłAbimelechowce,woły,sługiiniewolnice,idał jeAbrahamowi,izwróciłmujegożonęSarę

15IrzekłAbimelech:Otoziemiamojaprzedtobą. Mieszkaj,gdziecisiępodoba

16AdoSaryrzekł:Otodałembratutwemutysiącsztuk srebraOtojestondlaciebiezasłonąoczu,dlawszystkich, którzysąztobą,idlawszystkichinnychTakzostała zganiona.

17AbrahammodliłsiędoBogaiBóguzdrowiłAbimeleka, jegożonęijegosłużebnice,imielidzieci

18AlbowiemPanzamknąłwszystkiełonawdomu AbimelekazpowoduSary,żonyAbrahama

ROZDZIAŁ21

1InawiedziłPanSarę,jakpowiedział,iuczyniłPanSarze, jakpowiedział.

2SarabowiempoczęłaiurodziłaAbrahamowisynawjego starości,woznaczonymczasie,jakiBógmuzapowiedział

3InazwałAbrahamsynaswego,któregomuurodziłaSara, imieniemIzaak

4AbrahamzaśobrzezałswegosynaIzaaka,gdytenmiał osiemdni,takjakmuBógrozkazał.

5Abrahammiałstolat,gdymusięurodziłsynjegoIzaak

6IrzekłaSara:Bógdałmipowóddośmiechu,także wszyscy,którzytousłyszą,będąsięśmiaćzemną.

7Irzekła:KtóżbypowiedziałAbrahamowi,żeSarabędzie karmićpiersiądzieci?Jabowiemurodziłammusynaw jegostarości.

8DzieciępodrosłoizostałoodłączoneodpiersiAbraham wyprawiłwielkąucztętegosamegodnia,wktórymIzaak zostałodłączonyodpiersi.

9IwidziałaSara,jaksynHagar,Egipcjanki,któregota urodziłaAbrahamowi,naśmiewałsięzniej

10WtedyrzekładoAbrahama:Wypędźtęniewolnicęijej syna,bosyntejniewolnicyniebędziedziedziczyłrazemz moimsynemIzaakiem

11ArzecztawydałasięAbrahamowibardzoprzykra,ze względunajegosyna

12IrzekłBógdoAbrahama:Niechajniebędzieciprzykro zpowoduchłopcainiewolnicytwojej.Wewszystkim,co cipowiedziałaSara,usłuchajjejgłosu,boodIzaakabędzie nazwanepotomstwotwoje.

13Takżezsynatejniewolnicyuczynięwielkinaród,boon jesttwoimpotomkiem

14Abrahamwstałwięcwcześnierano,wziąłchlebi bukłakwody,dałHagar,wkładającjejnaramiona,atakże dziecku,iodprawiłjąOnazaśodeszłaibłąkałasiępo pustyniBeer-Szeby

15Agdywodawbukłakusięwyczerpała,porzuciła dzieckopodjednymzkrzewów

16Iposzła,iusiadłanaprzeciwniegozdaleka,jakgdyby strzałzłuku;bomówiła:Niepozwólmipatrzećnaśmierć dzieckaIusiadłanaprzeciwniego,ipodniosłagłosswój,i płakała.

17IusłyszałBóggłoschłopca,ianiołBożyzawołałna Hagarzniebairzekłdoniej:Cóżcijest,Hagar?Niebój się,bousłyszałBóggłoschłopcatam,gdziejest 18Wstań,podnieśchłopcaiweźgowswojąrękę,bo uczynięgowielkimnarodem.

19IotworzyłBógjejoczy,iujrzałastudnięzwodą;i poszła,napełniłabukłakwodąidałachłopcupić 20ABógbyłzchłopcem.Dorósłonimieszkałnapustyni, istałsięłucznikiem

21ImieszkałnapustyniParanAmatkajegowzięłamu żonęzziemiegipskiej

22WowymczasieAbimelechiPikol,naczelnydowódca jegowojska,takpowiedzielidoAbrahama:Bógjestztobą wewszystkim,coczynisz

23TerazwięcprzysięgnijmitunaBoga,żeniedopuścisz sięzdradywobecmnieaniwobecmojegosyna,aniwobec synamojegosyna,leczżewedługdobroci,jakąja okazałemtobie,tyuczyniszmnieiziemi,wktórej przebywałeśjakoprzybysz.

24IrzekłAbraham:Przysięgam

25AbrahamzaśzganiłAbimelekazpowodustudnizwodą, którąsłudzyAbimelekaprzemocąmuzabrali.

26IrzekłAbimelech:Niewiem,ktotouczyniłItymio tymniemówiłeś,ijateżdopierodziśotymsłyszałem

27AbrahamwziąłowceiwołyidałjeAbimelekowi,i obajzawarliprzymierze

28Abrahamzaśoddzieliłodsiebiesiedemjagniąt

29IrzekłAbimelechdoAbrahama:Cooznaczatych siedemjagniąt,któreoddzieliłeś?

30Irzekł:Zatesiedemjagniątweźmieszzmojejręki,aby byłydlamnieświadectwem,żetojawykopałemtęstudnię.

31DlategonazwałtomiejsceBeer-Szebą,botamobaj złożyliprzysięgę

32ZawarliwięcprzymierzewBeer-Szebie.Potem wystąpiłAbimelekiPikol,naczelnydowódcajegowojska, iwrócilidokrajuFilistynów

33AbrahamzasadziłgajwBeer-Szebieiwzywałtam imieniaPana,Bogawiecznego

34IprzebywałAbrahamprzezdługiczaswkraju Filistynów.

ROZDZIAŁ22

1Astałosiępotychwydarzeniach,żeBógwystawił Abrahamanapróbęirzekłdoniego:Abrahamie!Aon rzekł:Otojestem.

2IrzekłBóg:Weźsynaswego,jedynakaswego,którego miłujesz,Izaaka,iudajsiędokrajuMoria,izłóżgotamw ofierzecałopalnejnajednejzgór,którąciwskażę

3Abrahamwstałwięcrano,osiodłałswegoosła,wziąłze sobądwóchswoichsługiswegosynaIzaaka,narąbał drewnanaofiaręcałopalną,wstałiposzedłnamiejsce,o którymmuBógpowiedział

4AtrzeciegodniaAbrahampodniósłoczyizdaleka dostrzegłowąmiejscowość

5IrzekłAbrahamdoswychsług:Zostańcietuzosłem,ja zaśichłopiecpójdziemytam,oddamypokłoniwrócimy dowas

6PotemAbrahamwziąłdrwanacałopalenieiwłożyłjena swegosynaIzaaka,wziąłteżogieńdorękiinóż,iobaj poszlirazem

7IrzekłIzaakdoAbrahama,ojcaswego,irzekł:Ojcze mój!Aonrzekł:Otoja,synumój.Irzekł:Otoogieńi drwa,leczgdzieżjestbaraneknacałopalenie?

8IrzekłAbraham:Bógupatrzysobiebarankanaofiarę całopalną,synumój.Iszliobajrazem.

9Agdyprzyszlinamiejsce,októrymmuBógwskazał, Abrahamzbudowałtamołtarz,ułożyłdrwa,związałswego synaIzaakaipołożyłgonaołtarzunadrwach.

10IAbrahamwyciągnąłrękęiwziąłnóż,abyzabićswego syna

11WtedyAniołPańskizawołałnaniegozniebairzekł: Abrahamie,Abrahamie!Aonrzekł:Otojestem

12Irzekł:Niepodnośrękinachłopcainieczyńmunic złego!Terazpoznałem,żeboiszsięBoga,bonie odmówiłeśmisynaswego,jedynegosynaswego

13IpodniósłAbrahamoczyswoje,ispojrzał,aotozanim baranuwikłanyrogamiwkrzakiAbrahamposzedł,wziął baranaizłożyłgowofierzecałopalnejzamiastswegosyna 14InazwałAbrahammiejsceoweJehowa,bomówisiędo dziś:NagórzePanabędziewidać

15IaniołPańskiporazdrugizawołałzniebana Abrahama:

16Irzekł:Przysiągłemnasiebiesamego,mówiPan,gdyż uczyniłeśtęrzeczinieoszczędziłeśsynaswego,syna swegojedynego,

17Będęcibłogosławiłwbłogosławieństwie,arozmnożę twojepotomstwojakgwiazdynaniebieijakpiasek,który jestnabrzegumorza;atwojepotomstwozdobędziebramy swoichnieprzyjaciół,

18Awpotomstwietwoimbędąbłogosławionewszystkie narodyziemizato,żeusłuchałeśgłosumojego.

19Abrahamwięcwróciłdoswychsług,wyruszyliiposzli razemdoBeer-SzebyAbrahamzaśmieszkałwBeerSzebie.

20Istałosiępotychwydarzeniach,żedoniesiono Abrahamowi:OtoMilkatakżeurodziłasynówtwemu bratuNachorowi.

21Us,jegopierworodny,Buz,jegobrat,iKemuel,ojciec Aramejczyków, 22IKesed,iChazo,iPildasz,iJidlaf,iBetuel.

23BetuelzaśzrodziłRebekę;teosiemcórekurodziła MilkaNachorowi,bratuAbrahama

24Ajegonałożnica,którejbyłonaimięReuma,urodziła takżeTebacha,Gachama,TachaszaiMaachę

ROZDZIAŁ23

1ASaramiałastodwadzieściasiedemlat.Takiebyłylata życiaSary

2IumarłaSarawKiriat-Arbie,czyliwHebroniewziemi KanaanIprzyszedłAbraham,abyopłakiwaćSaręiją płakać.

3WtedyAbrahampowstałodzmarłychiprzemówiłdo synówChetatymisłowami:

4JestemuwasprzybyszemiosiedleńcemDajmiwięcu wasgróbnawłasność,abymmógłpochowaćmojązmarłą zdalaodmojegowzroku.

5IodpowiedzielisynowieChetaAbrahamowi,mówiącmu: 6Wysłuchajnas,paniemój!Jesteśpotężnymksięciem wśródnas.Wybierającnaszegroby,pochowajswoją zmarłąNiktznasnieodmówicigrobu,abyśtymógł pochowaćswojązmarłą

7IpowstałAbraham,ioddałpokłonludowitejziemi, synomCheta.

8Irozmawiałznimi,mówiąc:Jeżeliuważaciezasłuszne, abympochowałmojązmarłązdalaodmojegooblicza, wysłuchajciemnieiwstawciesięzamnąuEfrona,syna Zochara,

9AbymidałjaskinięMachpela,którąposiada,którajest nakrańcujegopola;zatylepieniędzy,ilejestwarta,dami jąnawłasnośćjakogróbwśródwas

10EfronzaśmieszkałwśródsynówChetaAEfron ChetytaodpowiedziałAbrahamowiwobecnościsynów Chetaiwszystkich,którzywchodzilidobramyjegomiasta, mówiąc:

11Nie,paniemój,posłuchajmnie!Poletodajętobiei jaskinię,którajestwnim,dajęcijąWobecnościsynów ludumojegodajęciją.Pochowajswojązmarłą.

12IAbrahamoddałpokłonludowitejziemi

13IprzemówiłdoEfronawobecnościludutejziemitymi słowami:Jeżelijednakchceszmidać,toposłuchajmnie! Damcipieniądzezatopole;weźjeodemnie,ajatam pochowammojązmarłą

14IodpowiedziałEfronAbrahamowi,mówiącmu: 15Paniemój,posłuchajmnie!Ziemiatawartajest czterystasyklówsrebra;cóżjestmiędzymnąatobą?

Pochowajwięcswojązmarłą.

16AbrahamusłuchałEfronaiodważyłEfronowisrebro, któretenwymieniłwobecnościsynówCheta,czterysta syklówsrebra,cobyłoobiegowąwalutąukupca.

17ApoleEfrona,którebyłowMachpela,którebyło naprzeciwMamre,poleijaskinia,którasięnanim znajdowała,iwszystkiedrzewa,którebyłynapolu,które byłynawszystkichgranicachdokoła,zostały zabezpieczone

18AbrahamowinawłasnośćwobecnościsynówCheta, przedwszystkimi,którzywchodzilidobramyjegomiasta

19PotemAbrahampochowałswojążonęSaręwjaskinina poluMachpelanaprzeciwMamre,czyliHebronuwziemi Kanaan

20Apoletoijaskinia,którasięnanimznajduje,stałysię własnościąAbrahamajakomiejscepochówku,w posiadaniusynówCheta

ROZDZIAŁ24

1Abrahambyłstaryipodeszływlatach,aPanbłogosławił muwewszystkim.

2IrzekłAbrahamdonajstarszegosługiswegowdomu, któryzarządzałwszystkim,comiał:Połóż,proszę,rękę swojąpodbiodromoje,

3IprzysiągłbymcinaPana,BoganiebaiBogaziemi,że nieweźmieszżonydlamojegosynaspośródcórek Kanaanu,wśródktórychmieszkam.

4Tyzaśpójdzieszdomojegokrajuidomojejrodzinyi weźmieszżonędlamojegosynaIzaaka

5Asługarzekłdoniego:Możetakobietaniezechcepójść zemnądotegokraju?Czyżmamzawrócićtwegosynado kraju,zktóregoprzybyłeś?

6IrzekłmuAbraham:Uważaj,abyśtamwięcejnie przyprowadziłsynamego

7Pan,Bógniebios,którymniewziąłzdomumegoojcaiz ziemimojejrodziny,któryprzemówiłdomnieiprzysiągł mi,mówiąc:Potomstwutwemudamtęziemię,Onpośle

przedtobąaniołaswego,atystamtądweźmieszżonędla mojegosyna.

8Ajeślitakobietaniezechcepójśćztobą,wtedybędziesz wolnyodmojejprzysięgi.Tylkonieprzyprowadzajtam więcejmojegosyna.

9IsługawłożyłrękęswojąpodbiodroAbrahama,pana swego,iprzysiągłmucodotejrzeczy

10Wtedysługawziąłdziesięćwielbłądówspośród wielbłądówswegopanaiodszedł,gdyżcałymajątek swegopanabyłwjegorękuWstałiudałsiędo Mezopotamii,domiastaNachora

11Ikazałswoimwielbłądomuklęknąćpozamiastemprzy studnizwodąwporzewieczornej,właśniewczasie,kiedy kobietywychodzączerpaćwodę

12Irzekł:Panie,BożepanamegoAbrahama,proszęcię, poślijmniedziśszybkoiokażłaskępanumemu Abrahamowi

13Otostojęprzystudnizwodą,acórkimieszkańcówtego miastawychodzą,abyczerpaćwodę.

14Aniechsięstanie,żetadziewczyna,doktórejpowiem: Nachylmidzbantwój,abymmógłsięnapić,aona odpowie:Pij,aiwielbłądytwojenapoję,będzietą,którą przeznaczyłeśdlasługiswegoIzaaka;ipotympoznam,że okazałeśłaskępanumojemu

15Istałosię,zanimskończyłmówić,otowyszłaRebeka, któraurodziłasięBetuelowi,synowiMilki,żonyNachora, brataAbrahama,zdzbanemnaramieniu

16Adziewczynatabyłabardzopiękna,dziewica,której żadenmężczyznanieznałZeszławięcdostudni,napełniła swójdzbaniwyszła

17Sługazaśwybiegłjejnaprzeciwirzekł:Dajmi,proszę, napićsiętrochęwodyztwojegodzbana

18Irzekła:Pij,paniemój!Ipośpieszyła,inachyliładzban swójnarękę,idałamupić.

19Agdymudałapić,rzekła:Takżedlatwoich wielbłądównaczerpięwody,ażsięnapiją

20Ipośpieszyła,iwylaławodęzeswegodzbanadokoryta, ipobiegłaznowudostudni,abyzaczerpnąćwody,i naczerpaładlawszystkichjegowielbłądów

21Aczłowiekzdziwionyniąmilczał,zastanawiającsię, czyPandałmupowodzeniewpodróży,czynie

22Agdywielbłądysięnapiły,człowiekówwziąłzłoty kolczykważącypółsyklaidwiebransoletynajejręce, ważącedziesięćsyklizłota

23Irzekł:Czyjąjesteścórką?Powiedzmi,proszę,czyjest miejscewdomutwegoojcadlanasnanocleg?

24Irzekłamu:JestemcórkąBetuela,synaMilki,którego onaurodziłaNachorowi.

25Potemrzekłamu:Mamydośćsłomyipaszy,imiejsca nanocleg

26IczłowiektenskłoniłgłowęioddałpokłonPanu

27Irzekł:BłogosławionyPan,BógpanamegoAbrahama, którynieoszczędziłpanamego,bonieoszczędziłswego miłosierdziaiwiernościGdybyłemwdrodze, zaprowadziłmniePandodomubracipanamego

28Dziewczępobiegłoiopowiedziałoimotymwdomu swejmatki.

29ARebekamiałabrata,któregoimiębyłoLabanI wybiegłLabandoowegoczłowieka,dostudni

30Istałosię,gdyzobaczyłkolczykiibransoletynarękach siostryswojejigdyusłyszałsłowaRebeki,siostryswojej,

mówiącej:Takpowiedziałmiówmąż,żeprzyszedłdo owegomęża;aotostałonprzywielbłądachustudni.

31Irzekł:Wejdź,błogosławionyprzezPana,czemustoisz nazewnątrz?Przygotowałembowiemdomimiejscedla wielbłądów.

32Iprzyszedłówczłowiekdodomu,rozpiąłswoje wielbłądy,dałsłomęipaszędlawielbłądóworazwodędo obmyciaswoichnóginógludzi,którzyznimbyli.

33Abyłoprzednimmięsodojedzenia,aleonrzekł:Nie będęjadł,dopókinieopowiemsprawyswojejIrzekł: Mówdalej

34Irzekł:JestemsługąAbrahama

35APanwielcebłogosławiłpanumojemu,istałsięon zamożnyDałmuowceibydło,srebroizłoto,sługii niewolnice,wielbłądyiosły

36ASara,żonapanamojego,urodziłapanumojemu,gdy sięzestarzała,synaOddałmuwszystko,comiał 37Amójpankazałmiprzysiąc,mówiąc:Nieweźmiesz żonydlamojegosynaspośródcórekKananejczyków,w którychkrajumieszkam

38Aletypójdzieszdodomumegoojcaidomojejrodziny iweźmieszżonędlamegosyna.

39Ipowiedziałemdomegopana:Amożetakobietanie pójdziezamną?

40Irzekłdomnie:Pan,przedktórymchodzę,pośleztobą aniołaswegoiposzczęścidrodzetwojejZnajdzieszżonę dlasynamegozrodzinymojejizdomuojcamego

41Wtedybędzieszwolnyodtejmojejprzysięgi,gdy przyjdzieszdomoichkrewnych;ajeśliciniedadzą, będzieszwolnyodmojejprzysięgi

42Iprzyszedłemdziśdostudniirzekłem:Panie,Boże panamojegoAbrahama,jeśliterazposzczęściszdrodze mojej,którąidę,

43Otostojęprzystudnizwodą.Istaniesię,żegdy dziewicawyjdzie,abyzaczerpnąćwody,ajapowiemjej: Dajmi,proszę,trochęwodyztwojegodzbanadopicia, 44Irzekładomnie:Pijity,atakżenaczerpiędlatwoich wielbłądówNiechtobędzietakobieta,którąPan przeznaczyłdlasynamojegopana

45Izanimjeszczeskończyłemmówićwswoimsercu,oto Rebekawyszłazdzbanemnaramieniuizeszładostudni,i naczerpaławodyWtedypowiedziałemdoniej:Dajmisię napić.

46Ipośpieszyła,zdjęładzbanzramieniairzekła:Pij,ai wielbłądytwojenapojęInapiłamsię,aonadałapićtakże wielbłądom.

47Izapytałemją,irzekłem:Czyjąjesteścórką?Aona odpowiedziała:CórkąBetuela,synaNachora,któregomu urodziłaMilkaIwłożyłemkolczyknajejtwarz,i bransoletynajejręce

48Iskłoniłemgłowę,ioddałempokłonPanu,i błogosławiłemPana,BogamojegopanaAbrahama,który poprowadziłmniewłaściwądrogą,abymwziąłcórkębrata mojegopanadojegosyna

49Ateraz,jeślichcecieokazaćżyczliwośćiuczciwość mojemupanu,powiedzciemi;ajeślinie,powiedzciemi, abymmógłzwrócićsięnaprawolubnalewo.

50WtedyLabaniBetuelodpowiedzieli,mówiąc:Ta sprawapochodziodPanaNiemożemycimówićaniźle, anidobrze.

51OtoRebekaprzedtobą;weźjąiidź,iniechzostanie żonąsynatwegopana,jakpowiedziałPan

52AgdysługaAbrahamausłyszałichsłowa,oddałpokłon Panuipokłoniłsięażdoziemi.

53Isługawyjąłsrebrneizłotekamienieorazszatyidałje Rebece;dałtakżejejbratuijejmatcewielekosztowności.

54Ijedliipili,oniludzie,którzyznimbyli,ipozostali tamcałąnocAgdyranowstali,rzekłOn:Puśćmniedo mojegopana

55Abratjejimatkajejpowiedzieli:Niechdziewczyna zostanieunaskilkadni,przynajmniejdziesięć,apotem odejdzie

56Irzekłdonich:Niezabraniajciemi,skoroPan poszczęściłmojejdrodze;pozwólciemiodejść,abymmógł pójśćdomojegopana.

57Irzekli:Zawołamydziewczynęizapytamyjąousta

58IzawołaliRebekęirzeklidoniej:Czypójdzieszztym mężem?Aonaodpowiedziała:Pójdę.

59IodprawiliRebekę,siostręswojąijejpiastunkę,isługę Abrahama,ijegoludzi

60IbłogosławiliRebekę,mówiącdoniej:Jesteśnaszą siostrą,bądźmatkątysięcymilionów,aniechtwoje potomstwozdobędziebramytych,którzyichnienawidzą

61WtedyRebekaijejdziewczętawstały,wsiadłyna wielbłądyiposzłyzatymmężemSługazaśzabrałRebekę iodszedł

62AIzaakprzybyłdrogąprzystudniLahair,gdyż mieszkałwkrainiepołudniowej

63AIzaakwyszedłwieczorem,abyrozmyślaćwpolu Podniósłoczyizobaczył,żenadciągająwielbłądy.

64WtedyRebekapodniosłaoczyigdyzobaczyłaIzaaka, zsiadłazwielbłąda

65Borzekładosługi:Cóżtozaczłowiek,któryidziena pole,abynasspotkać?Asługaodpowiedział:Tomójpan; dlategowzięłazasłonęisięzakryła

66IsługaopowiedziałIzaakowiwszystko,couczynił.

67Izaakwprowadziłjądonamiotuswejmatki,Sary,i wziąłzażonęRebekęIzaakpokochałją,aIzaakdoznał pociechypośmierciswejmatki.

ROZDZIAŁ25

1PotemAbrahamznowuwziąłsobieżonę,aimięjejbyło Ketura

2IurodziłamuZimrana,Jokszana,Medana,Midiana, JiszbakaiSzuacha

3AJokszanspłodziłSzebęiDedanaAsynamiDedana byli:Aszurim,LetuszimiLeummim.

4AsynowieMidianu:Efa,iEfer,iHenoch,iAbida,i Eldaa.CiwszyscybylisynamiKetury.

5IAbrahamoddałIzaakowiwszystko,comiał

6Synomzaśnałożnic,któremiałAbraham,dałAbraham daryiwyprawiłichodIzaaka,synaswego,jeszczeza swegożycianawschód,dokrainywschodniej.

7AotodnilatżyciaAbrahama,któreprzeżył:sto siedemdziesiątpiętnaścielat

8PotemAbrahamoddałduchaiumarłwpóźnejstarości, jakostarzecisytlat,izostałprzyłączonydoprzodków swoich.

9Ipochowaligojegosynowie,IzaakiIzmael,wjaskini Machpela,napoluEfrona,synaZocharaChetyty,którejest naprzeciwMamre.

10Pole,któreAbrahamkupiłodsynówChetaTamzostał pochowanyAbrahamiSara,jegożona

11AstałosiępośmierciAbrahama,żeBógbłogosławił jegosynowiIzaakowi,iIzaakzamieszkałprzystudni Lahair

12OtodziejeroduIzmaela,synaAbrahama,którego urodziłaAbrahamowiHagar,Egipcjanka,niewolnicaSary: 13AotoimionasynówIzmaelawedługichimion,według ichrodów:PierworodnymsynemIzmaelabyłNebajot, Kedar,AdbeeliMibsam, 14IMiszma,iDuma,iMassa, 15HadariTema,Jetur,NafisziKedema: 16OtosynowieIzmaelaitakiesąnazwyichmiasti zamków;dwunastuksiążątwedługichnarodów

17AotolatażyciaIzmaela:stotrzydzieścisiedemlat. Potemwyzionąłduchaiumarł,izostałprzyłączonydo przodkówswoich

18MieszkaliwięcodChawiliażdoSzur,któreleży naprzeciwEgiptu,wdrodzedoAsyriiIumarłnaoczach wszystkichswoichbraci

19AotodziejeroduIzaaka,synaAbrahama:Abraham zrodziłIzaaka

20Izaakmiałczterdzieścilat,gdywziąłsobiezażonę Rebekę,córkęBetuela,AramejczykazPaddan-Aram, siostręLabanaAramejczyka

21IzaakmodliłsiędoPanazaswojążonę,gdyżbyłaona niepłodna.PanzaśdałsięmuubłagaćiRebeka,żonajego, poczęła

22Adziecibiłysięwjejłonie;irzekła:Jeżelitakjest,to czemużjatakajestem?IposzłapytaćPana.

23IrzekłdoniejPan:Dwanarodysąwtwoimłonieidwa rodzajeludówwyjdąztwoichwnętrznościJedennaród będziesilniejszyoddrugiego,astarszybędziesłużył młodszemu

24Agdynadszedłczasjejrozwiązania,okazałosię,żew jejłoniebyłybliźnięta.

25Iwyszedłpierwszy,czerwony,całyjakpłaszczzwłosia; inazwanogoimieniemEzaw

26PotemwyszedłbratjegoiująłEzawazapiętę;i nazwanogoJakubIzaakmiałsiedemdziesiątlat,gdygo urodziła

27Achłopcydorastali.Ezawzaśbyłbiegłymmyśliwym, człowiekiempola,Jakubzaśbyłprostymczłowiekiem, mieszkającymwnamiotach

28AIzaakmiłowałEzawa,botenjadałjegozwierzynę; RebekazaśmiłowałaJakuba

29IJakubgotowałpotrawę,aEzawwracałzpolaibył zmęczony.

30IrzekłEzawdoJakuba:Nakarmmnie,proszę,tą czerwonąpotrawą,gdyżjestemosłabiony.Dlatego nazwanogoEdom

31IrzekłJakub:Sprzedajmidziśswojepierworództwo

32IrzekłEzaw:Otoumieram,cóżmipopierworodztwie?

33IrzekłJakub:Przysięgnijmidziś!Iprzysiągłmu,i sprzedałpierworództwoswojeJakubowi

34PotemJakubpodałEzawowichlebipotrawęz soczewicyEzawnajadłsięinapił,potemwstałiodszedł TakwięcEzawzlekceważyłswojepierworództwo

ROZDZIAŁ26

1Abyłgłódwkraju,opróczpierwszegogłodu,którybył zadniAbrahamaIposzedłIzaakdoAbimelecha,króla filistyńskiego,doGeraru

2IukazałmusięPanirzekł:NieschodźdoEgiptu,lecz zamieszkajwkraju,któryciwskażę.

3Mieszkajwtejziemi,aJabędęztobąibędęci błogosławił,botobieitwemupotomstwudamwszystkiete krajeidotrzymamprzysięgi,którązłożyłemAbrahamowi, ojcutwemu,ibędęcibłogosławił

4Irozmnożępotomstwotwojejakgwiazdynaniebie,i dampotomstwutwemuwszystkietekraje,iwpotomstwie twoimbędąbłogosławionewszystkienarodyziemi,gdyżw potomstwietwoimbędąbłogosławionewszystkienarody ziemi

5PonieważAbrahamusłuchałgłosumojegoiprzestrzegał tego,comupoleciłem,przykazańmoich,ustawmoichi prawmoich

6IzaakmieszkałwGerarze

7Ipytaligomężowietejmiejscowościojegożonę,aon rzekł:Onajestmojąsiostrą,gdyżbałsiępowiedzieć:Ona jestmojążoną,aby-jakmówił-mężowietej miejscowościniezabilimniezpowoduRebeki,gdyżbyła onapiękna

8Agdytakdługotamprzebywał,zdarzyłosię,że Abimelech,królFilistynów,spojrzałprzezoknoizobaczył, żeIzaakigrazRebeką,swojążoną

9IzawołałAbimelechIzaakairzekł:Otoonajestzaiste żonątwoją,ajakżeśpowiedział:Siostrąmojąjest?Irzekł muIzaak:Bompowiedział:Bymnieumarłzanią

10IrzekłAbimelech:Cóżeśnamuczynił?Mógłbyktośz luduswobodnieobcowaćztwojążoną,atybyśsprowadził nanaswinę

11IrozkazałAbimelechcałemuswemuludowi,mówiąc: Ktokolwiektkniesiętegoczłowiekalubjegożony, zostanieukaranyśmiercią

12Izaakobsiałwówczasziemięowąiotrzymałwowym rokustokrotnyplon,aPanmubłogosławił.

13Iwzrastałówczłowiek,iwzrastał,irósł,ażstałsię bardzowielki

14Miałbowiemtrzody,bydłoiwielkąliczbęsług.I zazdrościlimuFilistyni

15Wszystkiestudnie,któresłudzyjegoojcawykopaliza czasówAbrahama,jegoojca,Filistynizasypaliinapełnili ziemią

16IrzekłAbimelechdoIzaaka:Odejdźodnas,bojesteśo wielepotężniejszyodnas.

17IzaakodszedłstamtądirozbiłnamiotwdolinieGeraru, itammieszkał

18Izaakodkopałznowustudniezwodą,którewykopano zaczasówAbrahama,ojcajego,gdyżFilistynizasypalije pośmierciAbrahama;iIzaaknadałimnazwy,którymi nadałjejegoojciec

19SłudzyIzaakakopaliwdolinieiznaleźlitamstudnięz wodąźródlaną

20IspieralisiępasterzeGeraruzpasterzamiIzaaka, mówiąc:NaszajestwodaInazwałonstudnięEsek,bo spieralisięznim

21Wykopaliwięcinnąstudnięistaralisięonią;inazwali jąSitna

22Potemodszedłstamtądiwykopałinnąstudnię;aleoni niewalczylionią;inazwałjąRechobot,irzekł:TerazPan dałnamprzestrzeń,abyśmybylirozmnażalisięwtym kraju.

23StamtądzaśudałsiędoBeer-Szeby

24TejsamejnocyukazałmusięPanirzekł:JajestemBóg Abrahama,ojcatwego.Nielękajsię,boJajestemztobąi będęcibłogosławił,irozmnożępotomstwotwojeprzez wzglądnasługęmegoAbrahama.

25Izbudowałtamołtarz,iwzywałimieniaPana,irozbił tamnamiotswójTamteżsłudzyIzaakawykopalistudnię 26PotemprzybyłdoniegoAbimelekzGeraru,atakże Achuzat,jedenzjegoprzyjaciół,iPikol,naczelnywódz jegowojska

27Izaakrzekłdonich:Czemuprzyszliściedomnie,skoro mnienienawidzicieikazaliściemisięodwasoddalić?

28Irzekli:Widzieliśmynapewno,żePanjestztobą,i powiedzieliśmy:Niechajwięcbędzieprzysięgamiędzy nami,międzynamiatobą,izawrzyjmyztobąprzymierze, 29Żeniewyrządzisznamżadnejkrzywdy,jakimynie dotknęliśmyciebie,iwyświadczyliśmycitylkodobro,i pozwoliliśmyciodejśćwpokojuTerazjesteś błogosławionyprzezPana

30Iwyprawiłimucztę,aonijedliipili.

31Aranowstaliwcześnieizłożylisobienawzajem przysięgęPoczymIzaakichodprawiłiodeszliodniegow pokoju.

32TegożdniaprzyszlisłudzyIzaakaiopowiedzielimuo studni,którąwykopali,mówiąc:Znaleźliśmywodę

33InazwałjeSzeba.DlategonazwamiastabrzmiBeerSzeba,ażdodniadzisiejszego

34Ezawmiałczterdzieścilat,gdywziąłzażonęJudytę, córkęBeeriegoChetyty,iBasmat,córkęElonaChetyty.

35CobyłozmartwieniemduszyIzaakaiRebeki

ROZDZIAŁ27

1AgdyIzaaksięzestarzałijegooczystałysiętaksłabe, żeniemógłwidzieć,zawołałEzawa,swegonajstarszego syna,irzekłdoniego:Synumój!Aonmuodpowiedział: Otojestem

2Irzekł:Otosięzestarzałeminieznamdniaśmierci swojej

3Terazwięcweź,proszę,swojąbroń,swójkołczaniswój łuk,idźnapoleiupolujdlamniejakąśzwierzynę.

4Iprzyrządźmismacznąpotrawę,jakąlubię,iprzynieśmi, abymjadł,abyCiębłogosławiładuszamoja,zanimumrę

5IusłyszałaRebeka,gdyIzaakmówiłdoEzawa,syna swegoIwyszedłEzawnapole,abyupolowaćzwierzynęi przynieśćją

6IrzekłaRebekadoJakuba,synaswego,tymisłowy:Oto słyszałam,jakojciectwójmówiłdoEzawa,bratatwego, tymisłowami:

7Przynieśmicośzdziczyznyiprzyrządźmismaczną potrawę,abymjadłipobłogosławiłcięprzedPanem, zanimumrę

8Terazwięc,synumój,posłuchajgłosumojegoiwykonaj to,cocirozkazuję

9Idźterazdotrzodyiprzynieśmistamtąddwadorodne koźlęta,ajaprzyrządzęznichsmacznąpotrawędlatwego ojca,taką,jakąlubi

10Izaniesiesztoswemuojcu,abyzjadłiabycię pobłogosławiłprzedśmiercią

11IrzekłJakubdoRebeki,matkiswojej:OtoEzaw,brat mój,jestczłowiekiemowłosionym,jazaśjestem człowiekiemgładkim

12Jeślimnieojciecdotknie,wydammusięoszustemi ściągnęnasiebieprzekleństwo,aniebłogosławieństwo.

13Wtedyrzekłamumatka:Niechnamniespadnietwoje przekleństwo,mójsynu!Tylkoposłuchajgłosumegoiidź, iprzynieśmije.

14Poszedłwięc,wziąłiprzyniósłmatceswojejAmatka przyrządziłaznichsmacznąpotrawę,taką,jakąlubiłjego ojciec.

15IwzięłaRebekanajpiękniejszeszatyEzawa,swego starszegosyna,jakiemiałausiebiewdomu,iubraławnie Jakuba,swegomłodszegosyna

16Iskórkamikoźlątowinęłamuręceigładkąszyję

17Idałasmacznąpotrawęichleb,któreprzygotowała,w ręceswegosynaJakuba

18Iprzyszedłdoojcaswego,irzekł:Ojczemój!Aon rzekł:Otoja;ktotyjesteś,synumój?

19IrzekłJakubdoojcaswego:JestemEzaw,twój pierworodnyUczyniłem,jakmikazałeśWstań,proszę, usiądźijedzcośzmojejzwierzyny,abymniebłogosławiła duszatwoja

20IrzekłIzaakdosynaswego:Jakżeśtoznalazłtak prędko,synumój?Aonrzekł:BoPan,Bógtwój, przywiódłmito

21IzaakrzekłdoJakuba:Zbliżsię,proszę,abymmógłcię dotknąć,synumój,czyjesteśmoimsynemEzawem,czy nie

22IzbliżyłsięJakubdoIzaaka,ojcaswego,którydotknął goirzekł:GłosjestgłosemJakuba,aleręcesąrękami Ezawa

23Lecznierozpoznałgo,gdyżręcejegobyłyowłosione jakręcejegobrataEzawa.Ibłogosławiłmu.

24Irzekł:CzytyjesteśsynemmoimEzawem?Irzekł: Jam

25Irzekł:Przynieśmi,abędęjadłzdziczyznysynamego, abyciębłogosławiładuszamojaIprzyniósłmu,ijadł;i przyniósłmuwina,ipił

26AojciecjegoIzaakrzekłdoniego:Zbliżsięterazi pocałujmnie,synumój

27Zbliżyłsięwięcipocałowałgo,agdypoczułzapach jegoszat,pobłogosławiłgoirzekł:Otozapachmojego syna,jakzapachpola,którepobłogosławiłPan

28NiechciBógdarosęzniebaitłustośćziemi,iobfitość zbożaiwina,

29Niechajcisłużąludy,atobiepokłonoddająnarody Bądźpanemtwoichbraci,aniechcipokłonoddają synowietwejmatki!Przeklętykażdy,ktocizłorzeczy,a błogosławiony,ktocibłogosławi

30GdyIzaakzakończyłbłogosławienieJakubaigdyJakub zaledwieodszedłodIzaaka,ojcaswego,wróciłz polowaniabratjegoEzaw

31Ontakżeprzyrządziłsmacznąpotrawę,przyniósłją swemuojcuirzekłdoniego:Niechwstaniemójojciecije cośzupolowanejzwierzynyswegosyna,abyduszatwoja błogosławiłami

32IrzekłmuIzaak,ojciecjego:Ktotyjesteś?Aonrzekł: Jamjestsyntwój,pierworodnytwójEzaw

33IzadrżałIzaakbardzoirzekł:Któż?Gdziejestten, któryupolowałzwierzynęiprzyniósłmi?Ajajadłemze wszystkiego,zanimtyprzyszedłeś,ibłogosławiłemmu?I onbędziebłogosławiony.

34AgdyEzawusłyszałsłowaswegoojca,podniósłgłośny ibardzogorzkikrzykirzekłdoojca:Błogosławtakżei mnie,ojczemój!

35Irzekł:Przyszedłbrattwójchytrzeizabrałtwoje błogosławieństwo.

36Irzekł:CzyżniesłusznienazwanogoJakubem?Bojuż dwarazymniewyparł:zabrałmipierworództwo,aoto terazzabrałmibłogosławieństwo.Irzekł:Czyżnie zachowałeśdlamniebłogosławieństwa?

37IzaakodpowiedziałEzawowiirzekł:Otouczyniłemgo twoimpanem,awszystkichjegobracidałemmuzasługi,i zapewniłemmuutrzymaniezbożemiwinemCóżwięc mamterazuczynićztobą,mójsynu?

38IrzekłEzawdoojcaswego:Czymasztylkojedno błogosławieństwo,ojczemój?Błogosławimnie,imnie także,ojczemój.IpodniósłEzawgłosswój,izapłakał.

39Izaakzaśodpowiedziałmuirzekł:Otomieszkanie twojebędziewtłustościziemi,arosaniebieskazgóry

40Azmieczaswegobędzieszżyłibędzieszsłużyłswemu bratuAgdybędzieszpanował,zrzuciszjegojarzmozszyi swojej

41IznienawidziłEzawJakubazpowodu błogosławieństwa,którymgopobłogosławiłojciec,itaki powziąłEzawzamiar:Gdynadchodządniżałobypoojcu moim,zabijębratamegoJakuba.

42IdoniesionoRebeceosłowachEzawa,starszegojej synaOnazaśposłałaizawołałaJakuba,młodszegosyna swego,irzekłamu:OtotwójbratEzawzamierzacięzabić.

43Terazwięc,synumój,posłuchajgłosumojego,wstańi uciekajdoLabana,bratamojego,doCharanu

44Pozostańuniegojeszczeprzezjakiśczas,ażprzeminie gniewtwegobrata

45Ażprzestaniegniewaćsiębrattwójnaciebieizapomni, comuuczyniłeś,wtedypoślępociebieizabioręcię stamtądDlaczegomiałbymbyćpozbawionywasobuw jednymdniu?

46IrzekłaRebekadoIzaaka:Sprzykrzyłomisiężycie mojezpowoducórekChetytówJeżeliJakubweźmiesobie zażonęjednązcórekChetytów,któresąztychcórektej ziemi,tocóżmipożyciu?

ROZDZIAŁ28

1IzaakzawołałJakuba,pobłogosławiłgoidałmutaki rozkaz:NiebierzsobieżonyspośródcórekKanaanu

2Wstań,idźdoPaddan-Aram,dodomuBetuela,ojcatwej matki,iweźsobietamzażonęjednązcórekLabana,brata twejmatki.

3ABógWszechmogącyniechcibłogosławi,uczynicię płodnymirozmnożycię,takżebędzieszmiałwieleludów

4Idajtobieitwemupotomstwu,którebędzieztobą, błogosławieństwoAbrahama,abyśposiadłziemię,wktórej jesteśprzybyszem,aktórąBógdałAbrahamowi

5IzaakwyprawiłJakubadoPaddan-Aram,doLabana, synaBetuelaAramejczyka,brataRebeki,matkiJakubai Ezawa

6GdyEzawzobaczył,żeIzaakpobłogosławiłJakubai wysłałgodoPaddan-Aram,abysobiestamtądwziąłżonę, abłogosławiącgo,dałmurozkaz:Niebierzsobieżony spośródcórekKanaanu,

7IJakubusłuchałojcaswegoimatkiswojejiposzedłdo Paddan-Aram

8Ezawzaświdząc,żecórkiKanaanuniepodobałysię Izaakowi,ojcujego,

9PotemposzedłEzawdoIzmaelitówiopróczżon,które jużmiał,wziąłsobiezażonęMachalat,córkęIzmaela, synaAbrahama,siostręNebajota.

10IwyruszyłJakubzBeer-SzebyiruszyłkuCharanowi 11Itrafiłnapewnemiejsce,itampozostałnanoc,gdyż słońcezaszło;wziąłwięcztegomiejscakamieniei podłożyłjesobiepodgłowę,poczympołożyłsięspaćna tymmiejscu

12Iweśnieujrzałdrabinęopartąnaziemi,sięgającąswym wierzchołkiemnieba,aotoaniołowieBożywstępowalii zstępowaliponiej.

13AotoPanstałnadniąirzekł:JajestemPan,Bóg Abrahama,ojcatwego,iBógIzaakaZiemię,naktórej leżysz,damtobieipotomstwutwemu.

14Apotomstwotwojebędzielicznejakprochziemi,i rozprzestrzeniszsięnazachódinawschód,napółnocina południe;awtobieiwpotomstwietwoimbędą błogosławionewszystkieplemionaziemi

15AotoJajestemztobąibędęcięstrzegłwszędzie, dokądkolwiekpójdziesz,isprowadzęcięzpowrotemdo tegokrajuBonieopuszczęcię,dopókiniespełniętego,co ciprzyrzekłem

16AJakub,zbudziwszysięzesnu,rzekł:ZaprawdęPan jestnatymmiejscu,ajaniewiedziałem

17Izląkłsię,irzekł:O,jakżelękiemnapawatomiejsce! Nictuinnego,tylkodomBożyibramadonieba.

18AJakub,wstawszyrano,wziąłówkamień,który podłożyłsobiepodgłowę,postawiłgojakostelęiwylał oliwęnajegowierzch.

19InazwałtomiejsceBetelPierwotnanazwategomiasta byłaLuz

20IJakubzłożyłślub,mówiąc:JeżeliBógbędziezemnąi będziemniestrzegłwdrodze,którąidę,idamichlebdo jedzeniaiszatędoodzienia, 21Agdywrócęwpokojudodomuojcamego,Panbędzie moimBogiem

22Atenkamień,którypostawiłemjakopomnik,będzie domemBożym.Zewszystkiego,comidasz,będęcidawał dokładniedziesięcinę

ROZDZIAŁ29

1PotemJakubwyruszyłwdalsządrogęiprzybyłdo krainysynówWschodu.

2Ispojrzał,aotostudniawpolu,aototrzystadaowiec wylegiwałysięprzyniej;ztejbowiemstudnipojonostada. Awielkikamieńzasłaniałotwórstudni

3IzebrałysiętamwszystkietrzodyOdsuniętowięc kamieńodotworustudni,napojonoowceiznowu położonokamieńnadotworemstudninajegodawne miejsce

4IrzekłimJakub:Braciamoi,skądjesteście?Aoni odpowiedzieli:ZHaranujesteśmy

5Irzekłdonich:CzyznacieLabana,synaNachora?Aoni odpowiedzieli:Znamygo.

6Irzekłdonich:Czyonjestzdrów?Aoniodpowiedzieli: Zdrówjest;aotoRachela,córkajego,idziezowcami

7Irzekł:Otojeszczejasnydzieńijeszczeniepora gromadzićbydłaNapojcieowceiidźcie,ipaścieje

8Irzekli:Niemożemynapoićowiec,dopókinie zgromadząwszystkichstadinieodsunąkamieniaod otworustudniWtedyzaczniemypoić

9AgdyOnjeszczeznimirozmawiał,Rachelanadeszłaz owcamiojcaswego,bojepasła.

10AgdyJakubujrzałRachelę,córkęLabana,bratamatki swej,iowceLabana,bratamatkiswej,przystąpiłJakub, odtoczyłkamieńodotworustudniinapoiłowceLabana, bratamatkiswej

11IJakubucałowałRachelę,ipodniósłgłosswój,ipłakał 12IpowiedziałJakubRacheli,żejestbratemjejojcai synemRebekiOnazaśpobiegłaiopowiedziałatoswemu ojcu.

13Istałosię,gdyLabanusłyszałnowinęoJakubie,synu swojejsiostry,żewybiegłmunaprzeciw,iuściskałgo,i ucałował,iprzyprowadziłgododomuswego.I opowiedziałLabanowiwszystkieterzeczy

14IrzekłmuLaban:Zaistejesteśkościąmojąiciałem moim.Imieszkałuniegoprzezcałymiesiąc.

15IrzekłLabandoJakuba:Czyżdlatego,żejesteśmoim bratem,miałbyśmisłużyćzadarmo?Powiedzmi,jakama byćtwojazapłata?

16Labanmiałdwiecórki:starszanazywałasięLea,a młodszaRachela

17Leamiałałagodneoczy,Rachelazaśbyłapięknai zadbana

18AJakubmiłowałRachelęirzekł:Będęcisłużyłsiedem latzaRachelę,twojąmłodszącórkę.

19IrzekłLaban:Lepiejbędzie,jeślidamjątobie,niż gdybymmiałjądaćinnemumężczyźniePozostańumnie

20IsłużyłJakubzaRachelęsiedemlat,awydałymusię onejakkilkadni,gdyżbardzojąmiłował

21IrzekłJakubdoLabana:Dajmimojążonę,gdyżdni mojesąjużpełne,abymmógłsięzniąożenić.

22ILabanzebrałwszystkichmężczyzntejmiejscowościi wyprawiłucztę

23Istałosięwieczorem,żewziąłcórkęswąLeęi przyprowadziłjądosiebie,iposzedłdoniej

24IdałLabancórceswojejLeiZilpę,służącąswoją,za niewolnicę.

25Istałosię,żerano,otobyłatoLeaIrzekłdoLabana: Cóżeśmitouczynił?Czyżniesłużyłemuciebieza Rachelę?Czemużmnieoszukałeś?

26IrzekłLaban:Nietaknależypostępowaćunas,żeby oddawaćmłodszegoprzedstarszym

27Wypełnijjejtydzień,adamycijeszczeitozasłużbę, którąbędzieszsłużyłzemnąjeszczesiedemlat

28IJakubtakuczynił,idopełniłtygodnia,idałmutakże Rachelę,córkęswoją,zażonę

29ILabandałRacheli,córceswojej,Bilhe,swoją niewolnicę,abybyłajejniewolnicą

30IwszedłtakżedoRacheli,imiłowałRachelębardziej niżLeę,isłużyłuniegojeszczesiedemlat

31AgdyPanwidział,żeLeazostałaznienawidzona, otworzyłjejłono;Rachelazaśbyłaniepłodna

32ILeapoczęłaiurodziłasyna,inazwałagoimieniem Ruben,gdyżmówiła:ZaistePanwejrzałnaudrękęmoją; terazwięcmążmójbędziemniemiłował

33Iznówpoczęła,iurodziłasyna,irzekła:Ponieważ usłyszałPan,żezostałamodrzucona,dałmitakżetego syna;inazwałagoimieniemSymeon

34Iznówpoczęłaiurodziłasyna,irzekła:Terazmójmąż będzieprzyłączonydomnie,bourodziłammutrzech synówDlategonazwanogoLewi

35Iznówpoczęłaiurodziłasyna,irzekła:Terazbędę sławićPana.DlategonazwałagoJudaiprzestałarodzić.

ROZDZIAŁ30

1AgdyRachelaspostrzegła,żenieurodziłaJakubowi dzieci,zazdrościłaswejsiostrzeirzekładoJakuba:Spraw, abymmiaładzieci,boinaczejumrę

2IrozgniewałsięJakubnaRachelę,irzekł:Czyżjajestem namiejscuBoga,któryciodmówiłowocułona?

3Irzekła:OtomojaniewolnicaBilha,idźdoniej,aona będzierodzićnamoichkolanach,abymijamogłamiećz niejdzieci.

4IdałamuBilhę,niewolnicęswoją,zażonę,iJakub poszedłdoniej

5IBilhapoczęła,iurodziłaJakubowisyna.

6IrzekłaRachela:Bógmnieosądziłiwysłuchałgłosu mojego,idałmisyna;dlategonazwałagoDan

7ABilha,niewolnicaRacheli,znowupoczęłaiurodziła Jakubowidrugiegosyna

8IodpowiedziałaRachela:Wwielkichzmaganiach zmagałamsięzsiostrąmojąizwyciężyłam;inazwałago Neftali

9AgdyLeaspostrzegła,żeprzestałarodzić,wzięłaZilpę, swojąniewolnicę,idałajejJakubazażonę.

10AZilpa,niewolnicaLei,urodziłaJakubowisyna

11IrzekłaLea:NadchodzioddziałInazwałagoGad 12AZilpa,służącaLei,urodziłaJakubowidrugiegosyna.

13IrzekłaLea:Szczęśliwajestem,gdyżcórkibędąmnie nazywaćbłogosławionąInazwałagoAser

14ARubenposzedłwdniachżniwapszenicyiznalazł mandragorynapolu,iprzyniósłjematceswojejLei WtedyRachelarzekładoLei:Dajmi,proszę,z mandragorysynatwego.

15Irzekładoniej:Czyżtomało,żeśzabrałamegomęża? Achceszzabraćtakżemandragorymegosyna?IRachela odpowiedziała:Dlategobędziespałztobątejnocyza mandragorytwegosyna

16AJakubwyszedłzpolawieczorem,aLeawyszłamu naprzeciwirzekła:Musiszprzyjśćdomnie,bomcię nabyłazamandragorysynamegoIspałzniątejnocy

17IwysłuchałBógLei,ipoczęła,iurodziłaJakubowi piątegosyna.

18IrzekłaLea:Bógdałmizapłatęmoją,gdyżoddałam mojąsłużącąmężowimojemu;inazwałagoIssachar.

19ILeaznowupoczęłaiurodziłaJakubowiszóstegosyna

20IrzekłaLea:Bógobdarzyłmniedobrymposagiem; terazmójmążbędziemieszkałzemną,gdyżurodziłammu sześciusynów.InazwałagoZebulon.

21PotemurodziłacórkęinazwałająDina

22IwspomniałBógnaRachelę,wysłuchałjąBógi otworzyłjejłono

23Ipoczęła,iurodziłasyna,irzekła:Bógzdjąłzemnie hańbęmoją.

24InazwałagoJózef,mówiąc:ObyPandodałmijeszcze jednegosyna

25AgdyRachelaurodziłaJózefa,rzekłJakubdoLabana: Puśćmnie,abymmógłwrócićdoswojejojczyznyido swojegokraju

26Dajmimojeżonyidzieci,zaktórecisłużyłem,i pozwólmiodejść.Wieszbowiem,jakąciwyświadczyłem służbę

27IrzekłdoniegoLaban:Jeśliznalazłemłaskęwtwoich oczach,zostań,bowiemzdoświadczenia,żePan błogosławimiprzezwzglądnaciebie

28Irzekł:Ustalmiswojązapłatę,adamciją

29Irzekłmu:Wiesz,jakcisłużyłemijakbyłotwoje bydłozemną

30Boniewielemiałeś,zanimjaprzyszedłem,ateraz rozrosłosiętowwielkąliczbęBłogosławiciPanodczasu mojegoprzyjścia,kiedyżwięcterazzatroszczęsiętakżeo mójdom?

31Irzekł:Cóżcimamdać?IrzekłJakub:Niedaszminic; jeżelitouczyniszdlamnie,będęznowupasłistrzegł trzodytwojej.

32Dziśprzejdęprzezcałątwojątrzodęiwybioręzniej wszystkiebydłocętkowaneiłaciate,iwszystkiebydło brązowespośródowiec,atakżecętkowaneicętkowane spośródkózIzatobędziemojazapłata

33Takmojasprawiedliwośćbędzieodpowiadaćzamniew przyszłości,gdyprzyjdziepozapłatęprzedTwojeoblicze. Każdakoza,któraniebędziecętkowanaiłaciata,aowca brązowa,będzieuważanazaskradzionąrazemzemną

34IrzekłLaban:Oto,obysięstałowedługtwegosłowa.

35Tegodniaoddzieliłkozypręgowaneicętkowaneoraz wszystkiekozycętkowaneicętkowane,atakżewszystkie, któremiałycośbiałego,atakżewszystkiebrązoweowce,i oddałjewręceswoichsynów

36Iwyznaczyłodległośćtrzechdnidrogimiędzysobąa Jakubem.JakubzaśpasłresztętrzódLabana.

37IwziąłJakubprętyzzielonejtopoli,zleszczynyiz kasztanowca,izrobiłnanichbiałepaski,dziękiczemu ukazałasiębielnaprętach.

38Ipołożyłtepręty,którebyłnagromadził,przed trzodamiwrynnach,wkorytachzwodą,gdytrzody przychodziłypićwodę,abypoczęły,gdytylkoprzyjdąpić.

39Astadaparzyłysięprzedprętamiirodziłybydło pręgowane,nakrapianeicętkowane

40IJakuboddzieliłjagniętaiskierowałtrzodykuowcom pręgowanymiwszystkimbrązowymwtrzodzieLabanaA swojetrzodytrzymałosobno,niełączącichzbydłem Labana.

41Ailekroćsilniejszebydłozachodziłowciążę,Jakub kładłrózgiprzedoczymabydławrowach,abymogły zachodzićwciążęwśródrózg.

42Agdybydłobyłosłabe,niewprowadzałgoItak słabszeprzypadłoLabanowi,amocniejszeJakubowi.

43Człowiektenbardzosięrozrósłimiałwielebydła, niewolnic,sług,wielbłądówiosłów

ROZDZIAŁ31

1IusłyszałsłowasynówLabana,którzymówili:Jakub zabrałwszystko,conależałodonaszegoojca,iztego,co należałodonaszegoojca,wziąłcałątęchwałę

2IJakubzauważyłobliczeLabana,aotoniebyłoono wobecniegotakiejakprzedtem

3IrzekłPandoJakuba:Wróćdoziemiojcówtwoichido rodzinytwojej,aJabędęztobą.

4IposłałJakubizawołałRachelęiLeęnapoledoswej trzody,

5Irzekłdonich:Widzępoobliczuwaszegoojca,żenie jestonowobecmnietakiejakdawniej,leczBógmojego ojcabyłzemną

6Awywiecie,żezewszystkichsiłsłużyłemwaszemu ojcu.

7Aojciectwójoszukałmnieidziesięćrazyzmieniałmi zapłatę;tylkoBógniedopuścił,żebymiwyrządził krzywdę.

8Gdyzaśmówił:Cętkowanebędątwojązapłatą,wówczas wszystkiebydłarodziłycętkowane;agdymówił:Pstre pstrebędątwojązapłatą,wówczaswszystkiebydłarodziły cętkowane

9TakBógodebrałdobytekwaszemuojcuidałgomnie.

10Agdybydłozaczęłoparzyć,podniosłemoczyi zobaczyłemweśnie,aotobarany,którerzucałysięna bydło,byłypręgowane,cętkowaneiłaciate.

11IaniołBożyrzekłdomnieweśnie:Jakubie!I odpowiedziałem:Otojestem

12Irzekł:Podnieśoczyiprzyjrzyjsię,wszystkiebarany, którepokrywajątrzodę,sąpręgowane,cętkowaneiłaciate; widziałembowiemwszystko,coLabanztobączyni

13JajestemBógBetel,gdzienamaściłeśstelęigdzie złożyłeśmiślubTerazwięcpowstań,wyjdźztejziemii wróćdoziemiswojejrodziny

14WtedyRachelaiLeaodpowiedziałymuirzekły:Czy mamyjeszczejakiśudziałalbodziedzictwowdomu naszegoojca?

15Czyżniejesteśmydlaniegoobcymi,bonassprzedałi jeszczeobróciłwniwecznasząwłasność

16Spośródcałegobogactwa,któreBógoddzieliłodojca naszego,którenależydonasidonaszychsynów,teraz więcuczyńwszystko,coBógcinakazał

17WtedyJakubpowstałiposadziłswychsynówiswe żonynawielbłądach.

18Izabrałwszystkieswojebydłoicałyswójmajątek, którynabył,bydło,którenabyłwPaddan-Aram,abyudać siędoIzaaka,ojcaswego,doziemiKanaan.

19IposzedłLaban,abystrzycowce,aRachelaukradła bożki,którenależałydojejojca

20AJakubukryłsięprzedLabanemSyryjczykiem,nie mówiącmu,żeuciekł

21Uciekłwięczewszystkim,comiał,wyruszył, przeprawiłsięprzezrzekęizwróciłtwarzkugórzeGilead.

22AtrzeciegodniadoniesionoLabanowi,żeJakubuciekł

23Wziąłwięczesobąswychbraciiścigałgoprzez siedemdni;dogoniligonagórzeGilead.

24AtejżenocyBógukazałsięweśnieLabana Aramejczykowiirzekłdoniego:Uważaj,abyśniemówił doJakubaanidobrze,aniźle

25IdogoniłLabanJakubaAJakubrozbiłnamiotswójna górze,aLabanzbraćmiswymirozbiłnamiotnagórze Gilead.

26IrzekłLabandoJakuba:Cóżeśuczynił?Oszukałeś mnieiuprowadziłeścórkimojejakbrankimieczem?

27Czemuuciekłeśpotajemnieiokradłeśmnie?Inicmi niepowiedziałeś,ajabymcięodprawiłzweselem,z pieśniami,bębnamiicytrą?

28Aniepozwoliłeśmiucałowaćmoichsynówimoich córek?Postąpiłeśgłupio

29Mambowiemmocwyrządzićwamzło,aleBógojca waszegopowiedziałdomniewczorajwnocy:Uważaj, abyśnierozmawiałzJakubemanidobrze,aniźle

30Ateraz,chociażmusiałeśodejść,bobardzotęskniłeśza domemswegoojca,dlaczegoukradłeśmoichbogów?

31IodpowiedziałJakubLabanowi:Bałemsię,bo myślałem,żesiłązabierzeszmicórkitwoje.

32Uktóregokolwiekzbogówtwoichznajdziesz,niechnie żyje;przedbraćminaszymipoznaj,cojesttwojeumnie,i zabierztosobieBoJakubniewiedział,żeRachelaje ukradła.

33IwszedłLabandonamiotuJakuba,idonamiotuLei,i donamiotudwóchniewolnic,leczichnieznalazłI wyszedłznamiotuLei,iwszedłdonamiotuRacheli

34ARachelawzięłabożkiiwłożyłajewsiedzisko wielbłąda,iusiadłananich.IprzeszukałLabancały namiot,aleichnieznalazł

35Irzekładoojcaswego:Niechsięniegniewamójpan, żeniemogępowstaćprzedtobą,bomamzwyczajkobiecy. Iszukał,alenieznalazłobrazów

36WtedyJakubrozgniewałsięizacząłczynićwyrzuty Labanowi.AJakubodpowiedziałLabanowiirzekł:Jakiż tomójwystępek,jakiżmójgrzech,żetakżarliwiemnie prześladujesz?

37Przeszukałeśwszystkiemojerzeczy,acóżznalazłeśze wszystkichtwoichrzeczydomowych?Połóżtotutajprzed moimibraćmiitwoimibraćmi,abyrozsądzilimiędzynami oboma.

38DwadzieścialatbyłemuciebieTwojeowceikozynie roniły,abaranówztwojejtrzodyniejadałem

39Rozszarpanejrzeczyprzezdzikiezwierzętanie przyniosłemci;dałemcizatoodszkodowanieZmojej rękitegoszukałeś,czycitoukradzionowdzień,czyw nocy.

40TakbyłozemnąWdzieńtrawiłamniesusza,awnocy chłód,asenmójodszedłodmoichoczu 41Takbyłemwdomutwoimprzezdwadzieścialat. Służyłemciczternaścielatzadwiecórkitwoje,asześćlat zabydłotwojeAzapłatęmojądziesięćrazyzmieniałeś 42GdybyBógojcamego,BógAbrahama,ibojaźńIzaaka niebylizemną,zaistebyłbyśmnieterazodprawiłz niczymBógwidziałutrapieniemojeipracęrąkmoich,i zgromiłcięwczorajwnocy.

43IodpowiedziałLabanJakubowi:Tecórkisąmoimi córkami,acisynowiesąmoimisynami,atatrzodajest moimbydłemiwszystko,cowidzisz,jestmoje.Cóżwięc mogędzisiajuczynićtymcórkommoimalboichsynom, któreoneurodziły?

44Terazwięcchodź,zawrzyjmyprzymierze,jaity,i niechonobędzieświadectwemmiędzymnąatobą

45IwziąłJakubkamieńipostawiłgojakostelę.

46IrzekłJakubdoswychbraci:Nazbierajciekamieni!I nabralikamieni,iułożylistos,ijedlitamnastosie

47LabannazwałjeJegarsahadatuta,Jakubzaśnazwałje Galed.

48IrzekłLaban:Tenstosjestdziśświadkiemmiędzymną atobąDlategonazwanogoGaleed;

49IMispa,bopowiedział:NiechPanczuwanademnąi nadtobą,gdysięrozstaniemy

50Jeślibędzieszźletraktowałmojecórkilubweźmiesz sobieinneżonyopróczmoichcórek,toniebędzienikogo międzynamiOtoBógjestświadkiemmiędzymnąatobą

51IrzekłLabandoJakuba:Ototenstosiototakolumna, którąpostawiłemmiędzymnąatobą

52Niechtenstosbędzieświadkiemitensłupbędzie świadkiem,żeniebędęszedłzatymstosemdociebie,ani tyniebędzieszszedłzatymstosemitymsłupemdomnie wzłymzamiarze.

53BógAbrahamaiBógNachora,Bógojcaich,niechaj będziesędziąmiędzynamiAJakubprzysiągłprzezbojaźń ojcaswegoIzaaka

54PotemJakubzłożyłofiaręnagórzeizaprosiłswych braci,abyspożylichlebIjedlichleb,ipozostalinagórze całąnoc

55AranoLabanwstał,ucałowałswychsynówiswecórki ipobłogosławiłich,poczymodszedłiwróciłsięnaswoje miejsce.

ROZDZIAŁ32

1IJakubruszyłwdrogę,aaniołowieBożyspotkaligo 2AgdyichujrzałJakub,rzekł:TojestwojskoBożeI nazwałtomiejsceMachanaim.

3IwysłałJakubprzedsobąposłańcówdoEzawa,brata swego,doziemiSeir,dokrajuEdomu

4Irozkazałim,mówiąc:Takpowieciepanumemu Ezawowi:SługatwójJakubtakrzekł:Przebywałemu Labanaimieszkałemtamażdotejpory

5Mamteżwołyiosły,trzody,sługiiniewolnicei posłałem,abyotympowiedziećpanumojemu,abym znalazłłaskęwtwoichoczach

6IwróciliposłańcydoJakuba,mówiąc:Przyszliśmydo twegobrataEzawa,aontakżeidzienaprzeciwciebie,az nimczterystuludzi

7WtedyJakubbardzosięzląkłizatrwożył.Ipodzielił ludzi,którzyznimbyli,trzody,bydłoiwielbłądynadwie grupy,

8Irzekł:JeśliEzawprzyjdzieprzeciwkojednemu oddziałowiipobijego,todrugioddział,którypozostanie, ocaleje

9IrzekłJakub:BożeojcamegoAbrahamaiBożeojca megoIzaaka,Panie,któryśmipowiedział:Wróćdoziemi swojejidorodzinyswojej,abędęcidobrzeczynił!

10Niejestemgodziennajmniejszegozewszystkichłaski wszelkiejprawdy,któreokazałeśswemusłudze PrzeprawiłemsiębowiemzlaskąmojąprzezJordan,a terazstałemsiędwomaoddziałami.

11Wyrwijmnie,proszę,zrękibratamojego,zrękiEzawa, gdyżbojęsięgo,abynieprzyszedłiniezabiłmnie,matkii dzieci.

12Irzekłeś:Będęcidobrzeczyniłiuczyniępotomstwo twojetaklicznejakpiasekmorski,któregoniemożna zliczyćzpowodumnogości

13Iprzenocowałtamjeszczetejsamejnocy,iwziąłztego, comiałwręku,dardlaswegobrataEzawa,

14Dwieściekózidwadzieściakozłów,dwieścieowieci dwadzieściabaranów,

15Trzydzieścidojnychwielbłądziczichźrebiętami, czterdzieścikrówidziesięćbyków,dwadzieściaoślici dziesięćźrebiąt

16Ioddałjewręcesługswoich,każdestadoosobno,i rzekłdosługswoich:Przejdźcieprzedemnąizróbcie przestrzeńmiędzykażdymstadem

17Irozkazałpierwszemu,mówiąc:GdycięspotkaEzaw, bratmój,izapyta:Czyjjesteś?Dokądidziesz?Iczyjesąte, któresąprzedtobą?

18Wtedypowiesz:TosąrzeczytwegosługiJakuba,ajest todarposłanypanumemuEzawowi.Iotoionidzieza nami

19Itakrozkazałdrugiemu,trzeciemuiwszystkim,którzy podążalizastadami,mówiąc:Takbędzieciemówićdo Ezawa,gdygoznajdziecie

20Apowiedzcieteż:OtosługatwójJakubidziezanami Bopowiedział:Ułagodzęgodarem,któryidzieprzedemną, apotemujrzęjegooblicze;możeprzyjmiemnie

21Posłałwięcdarprzedsiebieisamspędziłtęnocwśród zgromadzonych

22Tejsamejnocywstał,zabrałdwieswojeżony,dwie swojesłużąceijedenastuswoichsynówiprzeprawiłsię przezbródJabbok

23Wziąłwięcjeiposłałjenadrugibrzeg,iposłałto,co miał.

24IpozostałJakubsam;iwalczyłznimpewienczłowiek ażdowschodusłońca

25Awidząc,żegonieprzemógł,dotknąłstawujego biodra,istawbiodrowyJakubazwichnąłsię,gdysięznim mocował

26Irzekł:Puśćmnie,bojużwschodzizorza.Irzekł:Nie puszczęcię,dopókiminiepobłogosławisz

27Irzekłmu:Jakiejestimiętwoje?Aonrzekł:Jakub

28Irzekł:NiebędzieszjużnazywałsięJakub,leczIzrael, gdyżjakoksiążęmiałeśmocuBogaiuludziiprzemogłeś 29IzapytałgoJakub,irzekł:Powiedzmi,proszę,imię twoje.Aonrzekł:Czemupytaszoimięmoje?Itamgo pobłogosławił

30InazwałJakubtomiejscePeniel,mówiąc:Widziałem Bogatwarząwtwarz,ajednakocalałomiżycie.

31AgdyprzechodziłprzezPenuel,wzeszłonadnim słońce,aonzatrzymałsięnabiodrze

32Dlategosynowieizraelscyniejedząścięgna,którejest wstawiebiodrowym,ażdodniadzisiejszego,gdyżdotknął stawubiodrowegoJakuba,wścięgno,któresięzwichnęło

ROZDZIAŁ33

1IpodniósłJakuboczyswojeispojrzał,aotoEzaw przyszedł,aznimczterystumężówIrozdzieliłdzieci międzyLeęiRachelę,idwiesłużebnice

2Ipostawiłsłużebnicezichdziećminaprzodzie,Leęzjej dziećmizanimi,aRachelęiJózefanakońcu

3Iprzeszedłprzednimi,isiedemrazypokłoniłsięażdo ziemi,ażzbliżyłsiędoswegobrata.

4WtedyEzawwybiegłmunaprzeciw,objąłgo,rzuciłmu sięnaszyjęiucałowałgo;ipłakali.

5Ipodniósłoczyswoje,iujrzałniewiastyidzieci,irzekł: Któżtojestztobą?Irzekł:Dzieci,któreBógłaskawiedał słudzetwemu

6Wtedyzbliżyłysięsłużebnicewrazzeswoimidziećmii pokłoniłysię

7PotemzbliżyłasiętakżeLeazdziećmiswymiipokłoniły sięPotemzbliżyłsięJózefiRachelaipokłonilisię

8Irzekł:Comasznamyśliprzeztocałestado,które spotkałem?Irzekł:Cimająznaleźćłaskęwoczachmojego pana

9IrzekłEzaw:Mamjadosyć,braciemój;zatrzymajto,co twoje,dlasiebie.

10IrzekłJakub:Nie!Jeśliwięcznalazłemłaskęwtwoich oczach,przyjmijdarmójzrękimojejBoprzecież

widziałemobliczetwoje,jakbymwidziałobliczeBoga,i byłeśwemniełaskawy.

11Przyjmij,proszę,błogosławieństwomoje,którecijest dane;boBógłaskawiemiuczynił,amamdosyć.Inalegał naniego,iprzyjąłje.

12Irzekł:Ruszajmywdrogęichodźmy,ajapójdęprzed tobą

13Irzekłmu:Panmójwie,żedziecisądelikatne,atrzody ibydłozmłodymisąprzymnieGdybyjektóregośdnia zbytmocnopognano,całatrzodabywyginęła

14Niechmójpanpójdzieprzedswoimsługą,ajabędę szedłpowoli,jaknatopozwolibydło,któreprzedemną idzie,idzieci,ażdotrędomojegopanadoSeiru.

15IrzekłEzaw:Pozwólmiterazzostawićztobączęść ludu,któryjestzemnąIrzekł:Cóżpotrzeba?Niech znajdęłaskęwoczachpanamojego.

16TegodniaEzawpowróciłdoSeiru

17IwyruszyłJakubdoSukkot,izbudowałsobiedom,a dlaswegobydłapostawiłszałasy.Dlategonazwanoto miejsceSukkot

18AJakubprzybyłdoSzalemu,miastaSychem,któreleży wziemiKanaan,gdywracałzPaddan-Aram,irozbił namiotprzedmiastem

19IkupiłodsynówChamora,ojcaSychema,zasto kesitówkawałekpola,naktórymrozbiłswójnamiot.

20IzbudowałtamołtarzinazwałgoElelohe-Israel

ROZDZIAŁ34

1ADina,córkaLei,którąurodziłaJakubowi,wyszła,aby popatrzećnacórkitejkrainy.

2AgdyjąujrzałSychem,synChamoraChiwwity,księcia tegokraju,porwałją,obcowałzniąijązhańbił

3IduszajegoprzylgnęładoDiny,córkiJakuba,imiłował dziewczę,iprzemawiałdoniegoczule 4IrzekłSychemdoswegoojcaChamora:Weźmitę dziewczynęzażonę.

5AJakubusłyszał,żeJakubzhańbiłjegocórkęDinę SynowiejegozaśbyliprzybydleswoimnapoluImilczał Jakub,ażprzyszli.

6IwyszedłChamor,ojciecSychema,doJakuba,abyznim porozmawiać

7SynowieJakubawyszlizpola,gdytousłyszeli.A mężowiezasmucilisięibardzosięrozgniewali,że dopuściłsięgłupotywIzraelu,obcujączcórkąJakuba, czegonienależałoczynić.

8IrozmawiałznimiChamor,mówiąc:Duszamojegosyna Sychemapragniewaszejcórki.Dajcieżmująproszęza żonę

9Zawierajcieznamimałżeństwa,córkiwaszedawajcie nam,acórkinaszebierzciesobiedoserca

10Ibędzieciemieszkaćznami,aziemiatabędzieprzed wami;mieszkajciewniej,handlujciewniejinabywajcieją nawłasność

11IrzekłSychemdoojcajejidobracijej:Obymznalazł łaskęwoczachwaszych,adam,cokolwiekmipowiecie

12Nieżądajodemnieaniwielkiegoposagu,ani podarunku,adamcityle,ilemipowiesz,aledajmitę pannęzażonę

13WtedysynowieJakubaodpowiedzielipodstępnie SychemowiiChamorowi,ojcujego,mówiąc,żezhańbił Dinę,ichsiostrę:

14Irzekliim:Niemożemyuczynićtego,byśmymieli wydaćnasząsiostręzaczłowiekanieobrzezanego,bo byłobytodlanashańbą

15Leczwtymsięzgadzamy:jeślibędziecietacyjakmy, abykażdyzwaspłcimęskiejzostałobrzezany, 16Wtedydamywamnaszecórkiicórkiwaszebędziemy braćdosiebie,zamieszkamyzwamiistaniemysięjednym ludem.

17Ajeżelinieusłuchacienasiniedaciesięobrzezać,to weźmiemynaszącórkęiodejdziemy

18AsłowatepodobałysięChamorowiiSychemowi, synowiChamora

19Młodzienieczaśnieociągałsięzuczynieniemtego,bo umiłowałcórkęJakuba,abyłbardziejpoważanyniżcały domswegoojca

20WtedyChamoriSychem,jegosyn,przyszlidobramy swegomiastaitakrozmawializmieszkańcamiswego miasta:

21Ciludziesąpokojowonastawienidonas,niechwięc mieszkająwtymkrajuihandlująwnimBotenkrajjest dlanichwystarczającoduży;bierzmysobieichcórkiza żony,acórkinaszeimdawajmy.

22Tylkopodtymwarunkiemmężczyźnicizgodząsię, abyśmyzamieszkaliznamiistalisięjednymludem,jeśli każdymężczyznawśródnasbędzieobrzezany,takjakoni sąobrzezani

23Czyżichbydło,ichdobytekicałeichzwierzęniebędą nasze?Tylkozgódźmysięnato,abędąmieszkaćznami.

24IusłuchaliChamoraijegosynaSychemawszyscy, którzywychodziliprzezbramęjegomiasta,iobrzezani zostaliwszyscymężczyźni,którzywychodziliprzezbramę jegomiasta

25Atrzeciegodnia,gdybylichorzy,dwajsynowieJakuba, SymeoniLewi,braciaDiny,wzięlikażdyswójmiecz, śmiałowtargnęlidomiastaiwymordowaliwszystkich mężczyzn

26IzabiliHamoraijegosynaSychemaostrzemmiecza,i zabraliDinęzdomuSychema,iodeszli

27SynowieJakubaprzyszlidopomordowanychi splądrowalimiasto,bozbezcześciliswąsiostrę.

28Zabraliteżichowce,woły,osłyito,cobyłowmieście, ito,cobyłonapolu,

29Icałeichmienie,iwszystkieichdzieci,iichżony wzięlidoniewoli,isplądrowaliwszystko,cobyłowdomu

30IrzekłJakubdoSymeonaiLewiego:Wymnie niepokoicie,sprawiając,żebędęzniesławionywśród mieszkańcówtejziemi,wśródKananejczykówi Peryzzytów.Ponieważjestemnieliczny,więconi zgromadząsięprzeciwkomnieizabijąmnie,izostanę wytępiony,jaimójdom

31Irzekli:Czyżmamyobchodzićsięznasząsiostrąjakz nierządnicą?

ROZDZIAŁ35

1IrzekłBógdoJakuba:Wstań,idźdoBetelizamieszkaj tam.UczyńtamteżołtarzBogu,którycisięukazał,gdy uciekałeśprzedEzawem,bratemtwoim 2WtedyJakubrzekłdoswegodomuidowszystkich, którzyznimbyli:Usuńcieobcychbogów,którzysąwśród was,ibądźcieczyści,izmieńcieszatyswoje

3WstańmywięcipójdźmydoBetel,atamzbudujęołtarz Bogu,którywysłuchałmniewdniumojejudrękiibyłze mnąnadrodze,którąszedłem

4IoddaliJakubowiwszystkieobcebogi,któremieliw rękach,iwszystkiekolczyki,któremieliwuszach,iJakub ukryłjepoddębem,którybyłwpobliżuSychem 5Iruszyliwdrogę,astrachBożypadłnamiasta,które byływokółnich,inieścigalisynówJakuba.

6IprzybyłJakubdoLuz,któreleżywziemiKanaan,czyli doBetel,onicałylud,któryznimbył

7Izbudowałtamołtarz,inazwałtomiejsceElbetel,bo tamukazałmusięBóg,gdyuciekałprzedswymbratem 8ADebora,piastunkaRebeki,umarłaipochowanojąpod Betelpoddębem;nazwanojąteżAllonbachuth

9IukazałsięBógJakubowiponownie,gdytenwychodził zPaddan-Aram,ibłogosławiłmu.

10IrzekłBógdoniego:ImiętwojejestJakub;nie będzieszjużnazywałimieniatwegoJakub,leczIzrael będzieimiętwoje;inadałmuimięIzrael.

11IrzekłdoniegoBóg:JajestemBógWszechmogący Bądźpłodnyirozmnażajsię,anaródizgromadzenie narodówbędązciebie,akrólowiewyjdązbiodertwoich.

12Aziemię,którądałemAbrahamowiiIzaakowi,dam tobieitwemupotomstwupotobiedamtęziemię

13IodszedłBógodniego,zmiejsca,gdziedoniego mówił

14IpostawiłJakubsłupnamiejscu,naktórymznim rozmawiał,słupkamienny,iwylałnaniegoofiarępłynną,i wylałnaniegooliwę

15InazwałJakubmiejsce,gdzieBógznimrozmawiał, Betel.

16IwyruszylizBetel,ibyłajużtylkokrótkadroga,aby dojśćdoEfrataRachelazaścierpiałabóleimiałaciężką pracę.

17Agdyurodziławwielkichbólach,rzekładoniej położna:Nielękajsię,bourodzisztakżeitegosyna 18Agdyuchodziłozniejżycie,boumarła,nadałamu imięBenoni;leczojciecjegonazwałgoBeniamin

19ARachelaumarłaizostałapochowananadrodzedo Efrata,czyliBetlejem.

20IustawiłJakubstelęnajejgrobieJesttostelanagrobie Racheliażdodniadzisiejszego

21IwyruszyłIzrael,irozłożyłnamiotswójpozawieżą Edar

22Istałosię,gdyIzraelmieszkałwowejziemi,żeRuben poszedłispałzBilhą,nałożnicąojcaswego;iusłyszałto IzraelAsynówJakubabyłodwunastu:

23SynowieLei:Ruben,pierworodnyJakuba,iSymeon,i Lewi,iJuda,iIssachar,iZebulon

24SynowieRacheli:JózefiBeniamin:

25SynowieBilhy,niewolnicyRacheli:DaniNaftali 26AsynowieZilpy,niewolnicyLei:GadiAser.Oto synowieJakuba,którzymusięurodziliwPaddan-Aram

27IprzybyłJakubdoIzaaka,ojcaswego,doMamre,do miastaArba,czyliHebronu,gdzieprzebywaliAbrahami Izaak

28AdniIzaakabyłystoosiemdziesiątlat.

29Izaakumarłizostałprzyłączonydoprzodkówswoich, będącstaryipełendni;ipochowaligojegosynowieEzaw iJakub.

1OtodziejeroduEzawa,czyliEdomu

2EzawwziąłsobiezażonycórkiKanaanu:Adę,córkę ElonaChetyty,iOholibamę,córkęAny,córkiCibeona Chiwwity

3ABasmatIzmaelbyłacórką,siostrąNebajota

4IAdaurodziłaEzawowiElifaza;iBaszematzrodził Reuela;

5AOholibamaurodziłaJeusza,JaalamaiKorachaOto synowieEzawa,którzymusięurodziliwziemiKanaan

6IzabrałEzawswojeżony,swoichsynów,swojecórkii wszystkichczłonkówswegodomu,swojebydło,wszystkie swojezwierzętaicałyswójmajątek,którynabyłwziemi Kanaan,iuciekłdokrajusprzedobliczaswegobrata Jakuba.

7Boichmajątekbyłtakwielki,żeniemoglimieszkać razem;aziemia,wktórejbyliprzybyszami,niemogłaim wystarczyćzpowoduichbydła.

8TakwięcEzawmieszkałnagórzeSeirEzawjest Edomem

9AotodziejeroduEzawa,ojcaEdomitównagórzeSeir: 10OtoimionasynówEzawa:Elifaz,synAdy,żonyEzawa, iReuel,synBasmat,żonyEzawa

11SynamiElifazabyli:Teman,Omar,Sefo,Gatami Kenaz

12ATimnabyłanałożnicąElifaza,synaEzawa,iurodziła ElifazowiAmaleka.TobylisynowieAdy,żonyEzawa.

13AotosynowieReuela:Nachat,Zerach,Szammai MizzaBylitosynowieBasmat,żonyEzawa

14AotosynowieOholibamy,córkiAny,córkiCibeona, żonyEzawaUrodziłaonaEzawowiJeusza,Jalamai Koracha

15AotoksiążętasynówEzawa:synowieElifaza, pierworodnegosynaEzawa:książęTeman,książęOmar, książęSefo,książęKenaz, 16NaczelnikKorach,naczelnikGataminaczelnikAmalek. OtonaczelnicyElifazawkrajuEdom;cibylisynamiAdy

17AotosynowieReuela,synaEzawa:książęNachat, książęZerach,książęSzamma,książęMizza.Otoksiążęta, którzypochodziliodReuelawkrajuEdom;otosynowie Basmat,żonyEzawa

18AotosynowieOholibamy,żonyEzawa:książęJeusz, książęJaalamiksiążęKorachCibyliksiążętami,którzy pochodziliodOholibamy,córkiAny,żonyEzawa 19OtosynowieEzawa,czyliEdomu,iotoichksiążęta.

20OtosynowieSeiraChoryty,którzymieszkaliwtym kraju:Lotan,Szobal,CibeoniAna, 21ADiszon,EzeriDiszansąksiążętamiChorytów, synówSeirawkrajuEdom

22SynamiLotanabyli:ChoriiHemam,asiostrąLotana byłaTimna.

23AsynamiSzobalabyli:Alwan,Manachat,Ebal,Szefoi Onam

24AotosynowieSibeona:AjjaiAnaTobyłówAna, któryznalazłmułynapustyni,gdypasłosłySibeona, swegoojca.

25AsynamiAnybyli:DiszoniOholibama,córkaAny

26AotosynowieDiszona:Chemdan,Eszban,Jitrani Cheran.

27SynamiEzerasą:Bilhan,ZaawaniAkan

28SynamiDiszanasą:UziAran

29Tosąksiążęta,którzyprzyszlizChorytów;książę Lotan,książęSzobal,książęSibeon,książęAna, 30KsiążęDiszon,książęEzer,książęDiszanOtoksiążęta Chori,którzynależelidoichksiążątwkrainieSeir.

31Aotokrólowie,którzypanowaliwkrajuEdomu,zanim nadsynamiIzraelapanowałjakikolwiekkról

32ABela,synBeora,królowałwEdomie,anazwajego miastabyłaDinhaba.

33AgdyBelaumarł,królowałponimJobab,synZeracha zBosry

34AJobabumarł,akrólowałponimChuszamzziemi Temanitów

35AChuszamumarł,akrólowałponimHadad,syn Bedada,którypobiłMidianitównapoluMoabu;anazwa miastajegobyłaAwit

36AHadadumarł,akrólowałponimSamlazMasreki. 37ASamlaumarł,akrólowałponimSaulzRechobotnad rzeką

38ASaulumarł,akrólowałponimBaalchanan,syn Achbora

39ABaalchanan,synAchbora,umarłikrólowałponim Hadar;nazwazaśjegomiastabyłaPau,aimięjegożony Mehetabel,córkaMatredy,córkiMezahaba

40AotoimionaksiążątEzawa,którzywyszlizrodu Ezawa,wedługichrodzin,miejscowościiimion:książę Timna,książęAlwa,książęJetet, 41KsiążęAcholibama,książęEla,książęPinon, 42KsiążęKenaz,książęTeman,książęMibzar, 43KsiążęMagdiel,książęIramuOtoksiążętaEdomu wedługichsiedzibwkrajuichposiadaniaOntojestEzaw, praojciecEdomitów.

ROZDZIAŁ37

1ImieszkałJakubwkraju,wktórymojciecjegobył przybyszem,wziemiKanaan

2OtopokoleniaJakuba.Józef,mającsiedemnaścielat, pasłtrzodęzeswymibraćmi,achłopiecbyłzsynamiBilhy izsynamiZilpy,żonswegoojcaIdoniósłJózefojcu swemuoichzłychwieściach.

3AIzraelmiłowałJózefanadwszystkichswoichsynów, gdyżbyłonsynemjegostarościSprawiłmuwięcszatęw wielukolorach.

4Agdybraciajegozauważyli,żeojcieckochagobardziej niżwszystkichjegobraci,znienawidziligoiniepotrafiliz nimprzyjaźnierozmawiać.

5IJózefmiałsen,iopowiedziałgoswoimbraciomAoni znienawidziligojeszczebardziej.

6Irzekłdonich:Posłuchajcie,proszę,tegosnu,który miałem

7Bootowiązaliśmysnopynapoluiotosnopmójpodniósł sięistanąłprosto,aotowaszesnopystanęłydokołai oddałypokłonmojemusnopowi

8Abraciajegorzeklidoniego:Czyżbędzieszpanował nadnami?Czyżbędzieszpanowałnadnami?I nienawidziligojeszczebardziejzajegosnyizajegosłowa 9Imiałjeszczeinnysen,iopowiedziałgoswoimbraciom, mówiąc:Otomiałemjeszczejedensen:słońce,księżyci jedenaściegwiazdoddałomipokłon

10Iopowiedziałtoojcuswemuibraciomswoim,aojciec jegozgromiłgoirzekłdoniego:Cóżtozasen,którycisię

śnił?Czyżjaimatkatwoja,ibraciatwoimamyprzyjść, abycisiępokłonićdoziemi?

11Abraciajegozazdrościlimu,aleojciecjego przestrzegałtychsłów.

12AbraciajegoposzlipaśćtrzodęswegoojcadoSychem.

13IrzekłIzraeldoJózefa:Czyżbraciatwoiniepasą trzodywSychem?Pójdź,apoślęciędonichIrzekłmu: Otojestem.

14Irzekłmu:Idź,proszę,zobacz,czydobrzesiędzieje braciomtwoimitrzodom,idajmiznaćWyprawiłgotedy zdolinyHebronu,aonprzyszedłdoSychem

15Ispotkałgopewienczłowiek,którybłąkałsiępopoluI zapytałgoówczłowiek:Czegoszukasz?

16Irzekł:SzukammoichbraciPowiedzmi,proszę,gdzie onipasąswojetrzody

17Irzekłówczłowiek:Odeszlistąd;bosłyszałem,jak mówili:PójdźmydoDothanIposzedłJózefzabraćmi swymi,iznalazłichwDothan

18Agdygozdalekaujrzeliizanimsiędonichzbliżył, sprzysięglisięprzeciwniemu,żebygozabić

19Imówilijedendodrugiego:Otonadchodziten,który miałsny.

20Chodźmywięcteraz,zabijmygoiwrzućmydojakiejś studni,ipowiedzmy:Dzikizwierzgopożarł,azobaczymy, cobędziezjegosnów.

21ARubenusłyszałtoiuwolniłgozichrąk,irzekł:Nie zabijajmygo!

22IrzekłdonichRuben:Nieprzelewajciekrwi,lecz wrzućciegodostudni,którajestnapustyni,inie podnościenaniegoręki,abygowyrwaćzichrąkioddać jegoojcu.

23AgdyJózefprzyszedłdoswychbraci,onizdarliz Józefajegoszatę,jegoszatęwielobarwną,którąmiałna sobie,idalimujądoręki.

24Iwzięligo,iwrzucilidostudni;astudniabyłapusta, niebyłowniejwody

25Iusiedli,abyjeśćchleb,ipodnieślioczyswoje,i spojrzeli,aotozGileadunadciągałagromadaIzmaelitów, aichwielbłądyniosływonności,balsamimirrę;miałyje zanieśćdoEgiptu.

26WtedyJudarzekłdoswychbraci:Cóżnamprzyjdziez tego,żezabijemynaszegobrataiukryjemyjegokrew?

27Chodźmy,asprzedajmygoIzmaelitom,aniepodnośmy naniegorękinaszej,boonjestnaszymbratemiciałem naszymIbraciajegobylizadowoleni

28PotemprzechodzilikupcyMidianiciiwyciągnąwszy Józefazestudni,sprzedaligoIzmaelitomzadwadzieścia sztuksrebra,aciprzyprowadziliJózefadoEgiptu.

29IwróciłRubendostudni,aotoJózefaniebyłowstudni; rozdarłwięcswojeszaty

30Iwróciłdobraciswoich,irzekł:Dzieckaniema,aja dokądpójdę?

31WzięliwięcszatęJózefa,zabilikozłaiumoczyliszatę wekrwi,

32Iposłalisuknięwwielukolorach,iprzynieślijąswemu ojcu,ipowiedzieli:ZnaleźliśmytęDowiedzsięteraz,czy tosukniatwegosyna,czynie.

33Onzaśpoznałtoirzekł:ToszatamojegosynaDziki zwierzgopożarłJózefniewątpliwiezostałrozdarty

34IrozdarłJakubszatyswoje,iwłożyłwórnabiodra swoje,iopłakiwałsynaswegoprzezwieledni

35Iwszyscyjegosynowieiwszystkiejegocórkipowstali, abygopocieszyć;aleonniechciałsiępocieszyć;irzekł: BozstąpiędogrobudosynamegowżałobieTakpłakał nadnimjegoojciec.

36AMidianicisprzedaligodoEgiptuPotifarowi, urzędnikowifaraonaidowódcystrażyprzybocznej

ROZDZIAŁ38

1WowymczasieJudaodstąpiłodswychbraciizwrócił siędopewnegoAdullamity,imieniemChira

2IujrzałtamJudacórkępewnegoKananejczyka,którego imiębyłoSzuach.Wziąłjąiposzedłdoniej.

3Ipoczęła,iurodziłasyna,inazwałagoEr

4Iznówpoczęłaiurodziłasyna,inazwałagoOnan

5Iznówpoczęłaiurodziłasyna,inazwałagoSzela.Agdy gourodziła,byłonwKezib

6JudazaśwziąłdlaEra,swegopierworodnego,żonę imieniemTamar.

7AEr,pierworodnyJudy,byłzływoczachPana,iPango zabił

8WtedyJudarzekłdoOnana:Idźdożonytwegobratai dopełnijjejmałżeństwa,atakwzbudziszpotomstwo swemubratu

9Onanwiedział,żepotomstwoniebędziejego,iilekroć zbliżałsiędożonyswegobrata,wylewałsianonaziemię, abyniedaćpotomkaswemubratu

10Ato,coonuczynił,niepodobałosięPanu.Dlatego takżegozabił

11WtedyJudarzekłdoTamary,synowejswojej:Pozostań wdowąwdomuojcatwego,ażdorośnieSzela,synmój;bo powiedział:Bysnadźnieumarłion,jakobraciajegoI poszłaTamarimieszkaławdomuojcaswego

12PopewnymczasieumarłacórkaSzuacha,żonyJudy. WtedyJudaodzyskałsiłyiudałsiędostrzygącychswe owcewTimnat,onijegoprzyjacielAdullamitaHira 13IdoniesionoTamar,mówiąc:Ototeśćtwójidziedo Timnat,abystrzycswojeowce

14Izdjęłazsiebieszatywdowie,iokryłasięwelonem,i otuliłasięnim,iusiadłanaotwartymmiejscu,którejest przydrodzedoTimnat;widziałabowiem,żeSzeladorósł, aonaniezostałamudanazażonę

15GdyJudająujrzał,pomyślał,żejestnierządnicą,gdyż zasłoniłaswojątwarz

16Izwróciłsiękuniejnadrodze,irzekł:Idź,proszę, pozwólmizbliżyćsiędociebie;niewiedziałbowiem,że tojegosynowaAonarzekła:Comidasz,abyśmogła zbliżyćsiędomnie?

17Irzekł:PoślęcikoźlęztrzodyAonarzekła:Czydasz mizastaw,ażgopoślesz?

18Irzekł:Jakiżzastawmamcidać?Aonaodpowiedziała: Pieczęćtwoją,inaramiennikitwoje,ilaskętwoją,która jestwręcetwojejIdałjej,izbliżyłsiędoniej,ipoczęłaz niego

19Aonawstałaiodeszła,zdjęłazasłonęiprzywdziała szatyswegowdowieństwa

20JudaposłałkoźlęprzezswegoprzyjacielaAdullamitę, abyodebraćzastawodowejkobietyLecztenjejnie znalazł

21Potempytałmężówtegomiejsca,mówiąc:Gdziejestta nierządnica,którabyłajawnieprzydrodze?Aoni odpowiedzieli:Niebyłonierządnicynatymmiejscu

22PotemwróciłdoJudyirzekł:Niemogęjejznaleźć Takżeimężowietegomiejscamówili,żeniematużadnej nierządnicy

23IrzekłJuda:Niechonajesobiezabierze,abyśmysięnie narazilinawstyd.Otojaposłałemtokoźlę,atyjejnie znalazłeś

24ApoupływieokołotrzechmiesięcydoniesionoJudzie, mówiąc:Tamar,synowatwoja,uprawiałanierząd,aotoi onajestbrzemiennaznierząduIrzekłJuda: Wyprowadźcieją,aniechbędziespalona

25Agdyjąwyprowadzono,posłaładoswegoteściai kazałamupowiedzieć:Zasprawątegomęża,doktóregote rzeczynależą,brzemiennajestem.Irzekła:Rozeznaj, proszę,czyjesątesygnety,naramiennikiilaska

26IJudauznałje,irzekł:Sprawiedliwszabyłaodemnie, bomjejniedałSzeli,synowimemu.Iniepoznałjejwięcej. 27Istałosię,gdynadszedłczasjejporodu,żeotowjej łoniebyłybliźnięta

28Agdyzaczęłarodzić,jedenznichwyciągnąłrękę. Wtedypołożnawzięłaizawiązałamunaręceszkarłatną nitkę,mówiąc:Tenwyszedłpierwszy

29Istałosię,gdycofnąłrękę,otowyszedłbratjego.I rzekła:Jakżeśsięprzedarł?Naciebiespadnietencios DlategonazwanogoFares

30Potemwyszedłjegobrat,którymiałnaręceszkarłatną nićinazwanogoZarah

ROZDZIAŁ39

1IJózefzostałsprowadzonydoEgiptu,aPotifar,urzędnik faraona,dowódcastrażyprzybocznej,Egipcjanin,kupiłgo zrąkIzmaelitów,którzygotamprzyprowadzili

2APanbyłzJózefemiJózefowiwiodłosiędobrze PrzebywałonwdomuswegopanaEgipcjanina.

3Ajegopanwidział,żePanbyłznimiżePansprawiał,iż wszystko,coonczynił,szczęściłomusięwjegoręku

4Józefznalazłłaskęwjegooczachisłużyłmu.Ustanowił gozarządcąswegodomuioddałmuwręcewszystko,co miał

5Aodczasu,gdygoustanowiłzarządcąswegodomui wszystkiego,coposiadał,Panbłogosławiłdomowi EgipcjaninazewzględunaJózefaBłogosławieństwoPana spoczęłonawszystkim,comiałwdomuinapolu.

6Izostawiłwszystko,comiał,wrękuJózefa;inie wiedział,żecokolwiekmiał,opróczchleba,któryjadłA Józefbyłczłowiekiemdobrymiłaskawym.

7Apotychwydarzeniachżonapanajegozwróciłauwagę naJózefairzekła:Połóżsięzemną.

8Leczonodmówiłirzekłdożonyswegopana:Otomój pannicnieznaczy,comamwdomu,iwszystko,coma, powierzyłmojejręce

9Niemawtymdomunikogowiększegoodemniei niczegominiewzbraniał,próczciebie,ponieważjesteś jegożonąJakżewięcmógłbymdopuścićsiętakwielkiej niegodziwościizgrzeszyćprzeciwkoBogu?

10Istałosię,gdymówiładoJózefazdnianadzień,żeon jejniesłuchał,aniniekładłsiędoniej,aninieprzebywałz nią

11WtymczasieJózefwszedłdodomu,abyzałatwić swojesprawy,leczniebyłotamżadnegozdomowników.

12Ichwyciłagozaszatę,mówiąc:PołóżsięzemnąOn jednakzostawiłszatęwjejręku,uciekłiwybawiłgo

13Agdyzobaczyła,żezostawiłszatęswojąwjejrękui uciekł,

14Wtedyzawołaładomownikówswoichirzekładonich: OtosprowadzonodonasHebrajczyka,abyznasszydził; przyszedłdomnie,abysięzemnąpołożyć,izawołałam donośnymgłosem

15Agdyusłyszał,żepodniosłemgłosizawołałem, zostawiłumnieszatęswoją,uciekłigouratował.

16Ischowałajegoszatęusiebie,ażwróciłpanjegodo domu

17Irzekładoniegotesłowa:Sługahebrajski,któregodo nasprzyprowadziłeś,przyszedłdomnie,abyzemnie naigrawać.

18Istałosię,gdypodniosłemgłosmójiwołałem,żeon zostawiłumnieszatęswojąiuciekł

19Agdypanjegousłyszałsłoważonyswojej,którąmu powiedziała,mówiąc:Takpostąpiłzemnąsługatwój, zapłonąłgniewjego

20PanzaśJózefawziąłgoiwtrąciłdowięzienia,gdzie znajdowalisięwięźniowiekrólewscyIprzebywałontam wwięzieniu

21APanbyłzJózefem,okazałmumiłosierdzieisprawił, żeznalazłłaskęwoczachnaczelnikawięzienia

22IoddałstrażnikwięziennywręceJózefawszystkich więźniów,którzybyliwwięzieniu;ionbyłwykonawcą wszystkiego,cotamrobili

23Strażnikwięzienianieprzyglądałsiężadnemu stworzeniu,jakiebyłopodjegoręką,boPanbyłznimi cokolwiekonczynił,Pansprawiał,żemusiępowodziło

ROZDZIAŁ40

1Istałosiępotychwydarzeniach,żepodczaszykróla egipskiegoijegopiekarzwyrządzilikrzywdęswemupanu, królowiegipskiemu

2Irozgniewałsięfaraonnadwóchdworzanswoich,na przełożonegopodczaszychinaprzełożonegopiekarzy.

3Ioddałichpodstrażwdomudowódcystraży przybocznej,dowięzienia,tamgdzieJózefbyłzwiązany 4IdowódcastrażyprzybocznejrozkazałJózefowi,abyim usługiwałOnizaśpozostaliprzezpewienczasnastraży 5Iobajmielisen,każdyswójsen,jednejnocy,każdy wedługwykładuswegosnu,podczaszyipiekarzkróla egipskiego,którzybyliuwięzieniwwięzieniu

6AJózefprzyszedłdonichranoispojrzałnanich,aoto bylismutni.

7Izapytałsługfaraona,którzybyliznimwstrażydomu jegopana,mówiąc:Czemudziśwyglądacietaksmutno?

8Ipowiedzielimu:Mieliśmysen,aniemanikogo,ktoby gowyłożyłIrzekłimJózef:CzyżniedoBoganależą wykłady?Powiedzciemije,proszę

9IopowiedziałJózefowiswójsenstarszypodczaszyi rzekłmu:Weśniewidziałemprzedemnąwinorośl

10Awwinoroślibyłytrzygałęzieibyłotak,jakby wypuściłapąkiiwyrosłyjejkwiaty,agronajejwydały dojrzałewinogrona

11Apucharfaraonabyłwmojejręce.Wziąłemwięc winogronaiwycisnąłemjedopucharufaraona,idałem puchardorękifaraona

12IrzekłdoniegoJózef:Otoznaczenietegosłowa:Trzy gałęzieoznaczajątrzydni

13Potrzechdniachfaraonwywyższytwojągłowęi przywrócicięnatwojestanowisko,atybędzieszpodawał faraonowipuchardojegoręki,wedługdawnegozwyczaju, gdybyłeśjegopodczaszym.

14Leczwspomnijomnie,gdycisiędobrzepowiedzie,i okażmi,proszę,łaskę,iwspomnijomniefaraonowi,i wyprowadźmnieztegodomu

15Borzeczywiściezostałemuprowadzonyzziemi Hebrajczyków,aitutakżenieuczyniłemnictakiego,zaco należałobymniewtrącićdolochu

16Gdystarszypiekarzzobaczył,żewykładbyłdobry, rzekłdoJózefa:Jatakżemiałemseniotomiałemna głowietrzybiałekosze.

17Awgórnymkoszubyłowszelkiegorodzajupieczywo dlafaraona;aptakiwyjadałyjezkosza,którybyłnamojej głowie.

18Józefodpowiedziałirzekł:Otoznaczenietegosłowa: Trzykoszeoznaczajątrzydni

19Apotrzechdniachfaraonpodniesiegłowętwojąi powiesicięnadrzewie,aptakibędąjadłyciałotwoje

20Atrzeciegodnia,wdniuurodzinfaraona,wyprawiłon ucztędlawszystkichswoichsług.Podniósłonteżgłowę przełożonegopodczaszychiprzełożonegopiekarzy spośródswoichsług

21Iprzywróciłstarszegopodczaszegodojegourzędu podczaszego,atenpodałpuchardorękifaraona

22Aprzełożonegopiekarzykazałpowiesić,jakimJózef wytłumaczył.

23Jednakżeprzełożonypodczaszychniepamiętało Józefie,leczonimzapomniał

ROZDZIAŁ41

1Poupływiedwóchlatfaraonowiśniłosię,żestoinad rzeką

2Iotozrzekiwyszłosiedemkrówpięknychitłustych, którepasłysięnałące.

3Aotosiedeminnychkrówwyszłozanimizrzeki, nędznychichudych,istanęłooboktamtychkrówna brzegurzeki.

4Ikrowychudeinędznepożarłysiedemkrówtłustychi nędznychIobudziłsięfaraon

5Izasnął,iśniłomusięporazdrugi:otonajednymźdźble wyrosłosiedemkłosówzboża,bujnychidobrych

6Aotosiedemkłosówcienkichizniszczonychwiatrem wschodnimwyrosłoponich.

7Asiedemkłosówcienkichpożarłosiedemkłosów pełnychigrubych.Iobudziłsięfaraon,aotobyłtosen.

8AranoduchjegozaniepokoiłsięPosłałwięciwezwał wszystkichmagówegipskichiwszystkichmędrców egipskichOpowiedziałimfaraonswójsen,leczniebyło nikogo,ktobymógłgowytłumaczyćfaraonowi.

9Wtedyprzełożonypodczaszychrzekłdofaraona:Dziś przypomniałemsobiemojewiny

10Faraonrozgniewałsięnaswojesługiioddałmniepod strażwdomudowódcystraży,mnieiprzełożonego piekarzy.

11Ipewnejnocymieliśmysen,jaionKażdyznasmiał senwedługjegointerpretacji

12Abyłtamznamimłodzieniec,Hebrajczyk,sługa dowódcystrażyprzybocznejOpowiedzieliśmymu,aon

wytłumaczyłnamnaszesnyKażdemutłumaczyłsen wedługjegosnu.

13Istałosię,jaknamtowytłumaczył:mnieprzywróciłna urząd,ajegopowiesił.

14WtedyfaraonposłałizawołałJózefa;iwyprowadzono gospieszniezlochu;onzaśogoliłsię,zmieniłszatyi przyszedłdofaraona

15IrzekłfaraondoJózefa:Miałemsen,aniemanikogo, ktobygowytłumaczyłSłyszałemzaśotobie,żepotrafisz zrozumiećsenipotrafiszgowytłumaczyć

16IodpowiedziałJózeffaraonowi,mówiąc:Niewemnie tojest,leczniechBógdafaraonowiodpowiedźpokojową 17IrzekłfaraondoJózefa:Weśniestałemnabrzegurzeki. 18Iotozrzekiwyszłosiedemkrówtłustychipięknych,i pasłysięnałące

19Aotowyszłozanimisiedeminnychkrów,biednychi bardzowychudzonych,ochudymmięsie,jakichnigdynie widziałemwcałejziemiegipskiejzpowoduichzepsucia 20Achudeibrzydkiekrowypożarłypierwszesiedem tłustychkrów

21Agdyjezjedli,niemożnabyłopoznać,żejezjedli;ale nadalbyliwzłymstanie,jaknapoczątku.Więcsię obudziłem

22Iwidziałemweśnie,aotonajednejłodydzewyrosło siedemkłosówpełnychipięknych.

23Aotoponichwyrosłosiedemkłosówzwiędłych, cienkichizniszczonychwiatremwschodnim

24Acienkiekłosypożarłysiedemdobrychkłosów.I opowiedziałemtoczarownikom,leczniebyłonikogo,kto bymitowyjaśnił

25IrzekłJózefdofaraona:Senfaraonajestjeden.Bóg objawiłfaraonowi,cozamierzauczynić

26Siedemdorodnychkrówtosiedemlat,asiedem dorodnychkłosówtosiedemlat.Senjestjeden.

27Asiedemchudychibrzydkichkrów,którewyszłyza nimi,tosiedemlat;asiedempustychkłosów,zniszczonych przezwiatrwschodni,tosiedemlatgłodu.

28Tojestto,copowiedziałemfaraonowi:CoBóg zamierzauczynić,oznajmiafaraonowi

29Otonadchodzisiedemlatwielkiejobfitościwcałej ziemiegipskiej

30Aponichnastaniesiedemlatgłoduizapomniana zostaniecałaobfitośćwziemiegipskiej,agłódwyniszczy ziemię

31Aobfitośćwkrajuniebędzieznanazpowodugłodu, którypotemnastąpi,bobędzieonbardzodotkliwy.

32Asenpowtórzyłsięfaraonowidwarazy,ponieważ rzecztazostałapostanowionaprzezBogaiBógwkrótceją spełni

33Niechwięcterazfaraonwybierzeczłowieka roztropnegoimądregoiustanowigozarządcąziemi egipskiej.

34Niechfaraontakuczyniiniechustanowiurzędników nadkrajem,iniechzajmiepiątączęśćziemiegipskiejw ciągusiedmiulatobfitości

35Niechwięczgromadząwszelkążywnośćwlatach pomyślnych,którenadejdą,iniechgromadzązbożepod rękąfaraona,iniechgromadzążywnośćwmiastach

36Ażywnośćtabędziezapasemdlakrajunasiedemlat głodu,którynastaniewziemiegipskiej,abykrajniezginął zpowodugłodu

37Irzecztapodobałasięfaraonowiiwszystkimjego sługom.

38Irzekłfaraondosługswoich:Czyżznajdziemykogoś podobnegodoniego,człowieka,wktórymbyłbyDuch Boży?

39IrzekłfaraondoJózefa:SkoroBógpokazałcito wszystko,niemanikogotakmądregoiroztropnegojakty 40Tybędziesznaddomemmoim,awedługrozkazutwego całyludmójbędzierządzonyTylkotronembędęwiększy odciebie

41IrzekłfaraondoJózefa:Otoustanowiłemcię namiestnikiemcałejziemiegipskiej

42Wtedyfaraonzdjąłpierścieńzrękiswojejiwłożyłgo narękęJózefa,ikazałgoodziaćwszatęzcienkiegolnu,i zawiesiłmunaszyizłotyłańcuch

43Ikazałmujechaćnadrugimwozie,którymiał,iwołano przednim:Nakłońkolan!Iustanowiłgowładcąnadcałą ziemiąegipską

44IrzekłfaraondoJózefa:Jajestemfaraoneminiktbez ciebieniepodniesierękianinogiwcałejziemiegipskiej

45InazwałfaraonimięJózefaZafnatpaanea,idałmuza żonęAsenat,córkęPotifera,kapłanazOn.Iwyruszył Józefpocałejziemiegipskiej

46AJózefmiałtrzydzieścilat,gdystanąłprzedfaraonem, królemegipskim.IwyszedłJózefsprzedobliczafaraona,i przeszedłcałąziemięegipską

47Aprzezsiedemlatobfitościziemiarodziłagarściami

48Izgromadziłwszelkążywnośćzsiedmiulat,jakabyła wziemiegipskiej,izłożyłjąwmiastach;żywnośćzpól, którabyładokołakażdegomiasta,złożyłwnich

49InazbierałJózefzboża,jakpiaskumorskiego,bardzo wiele,ażprzestałliczyć,boniebyłogogdziezliczyć

50Azanimnastałylatagłodu,Józefowiurodzilisiędwaj synowie,którychurodziłamuAsenat,córkakapłanaPoti FerazOn

51IdałJózefimiępierworodnegoManasses,mówiąc:Bóg bowiem-rzekł-pozwoliłmizapomniećowszelkimmoim trudzieiocałymdomumojegoojca

52DrugiemuzaśdałimięEfraim,mówiąc:Bógbowiem sprawił,żebyłempłodnywziemimojegoutrapienia.

53Itakskończyłosięsiedemlatobfitościwziemi egipskiej

54Inadeszłosiedemlatgłodu,jakprzepowiedziałJózef.I głódbyłwewszystkichkrajach,alewcałejziemiegipskiej byłchleb

55Agdycałaziemiaegipskacierpiałagłód,ludwołałdo faraonaochlebIrzekłfaraondowszystkichEgipcjan: UdajciesiędoJózefaiuczyńcieto,cowampowie.

56AgłódpanowałnacałejpowierzchniziemiJózef otworzyłwięcwszystkiespichlerzeisprzedawał EgipcjanomAgłódwziemiegipskiejbardzosięwzmagał

57IprzychodzililudziezewszystkichkrajówdoEgiptu, abykupowaćzboże,gdyżgłódbyłbardzodotkliwywe wszystkichkrajach

ROZDZIAŁ42

1AgdyJakubzobaczył,żewEgipciejestzboże,rzekłdo swoichsynów:Czemutaksiępatrzyciejedennadrugiego?

2Irzekł:Otosłyszałem,żewEgipciejestzboże;idźcie tamikupcienamstamtądzboże,abyśmyprzetrwaliinie pomarli

3AdziesięciubraciJózefaposzłodoEgiptu,abykupić zboże.

4AleBeniamina,brataJózefa,Jakubnieposłałzeswymi braćmi,gdyżmyślał:Abygoniespotkałojakieś nieszczęście.

5IprzyszlisynowieIzraela,abykupićzbożeodtych, którzyprzybyli,gdyżgłódbyłwziemiKanaan

6AJózefbyłnamiestnikiemkrajuionsprzedawał wszystko,comiał,wszystkimludziomkrajuAbracia Józefaprzyszliioddalimupokłon,padająctwarządo ziemi

7IujrzałJózefbraciswoich,ipoznałich,leczstałsiędla nichobcyimówiłdonichszorstko;irzekłdonich:Skąd przybywacie?Aoniodpowiedzieli:ZziemiKanaan,aby kupićżywności

8Józefznałswoichbraci,leczoninieznalijego.

9IJózefprzypomniałsobiesny,któremusięśniły,irzekł donich:Jesteścieszpiegami;przyszliście,abyzobaczyć nagośćtejziemi.

10Aonimurzekli:Nie,paniemój,leczsłudzytwoi przyszlikupićżywności

11Jesteśmywszyscysynamijednegoczłowieka,jesteśmy uczciwymiludźmi,Twoisłudzyniesąszpiegami

12AOnimrzekł:Nie,przyszliścietylkopoto,aby zobaczyćnagośćtejziemi.

13Ipowiedzieli:Sługtwoichjestdwunastubraci,synów jednegoczłowiekawziemiKanaanOtonajmłodszyjest dziśznaszymojcem,ajednegoniema.

14IrzekłimJózef:Towłaśniewampowiedziałem, mówiąc:Jesteścieszpiegami

15Natobędzieciewystawieni:Nażyciefaraonanie wyjdzieciestąd,dopókinieprzyjdzietuwasznajmłodszy brat

16Poślijciejednegozwas,niechprzyprowadziwaszego brata;awybędziecietrzymaniwwięzieniu,abysię okazało,czysłowawaszesąprawdąNażyciefaraona bowiemjesteścieszpiegami.

17Iumieściłichwszystkichrazemwareszcienatrzydni

18AJózefrzekłdonichtrzeciegodnia:Uczyńcieto,a będziecieżyć,bojabojęsięBoga.

19Jeślijesteścieuczciwymiludźmi,niechjedenzwaszych bracibędzieuwięzionywdomuwaszegowięzienia;idźcie, zanieściezbożenagłódwaszychdomów.

20Aleprzyprowadźciedomniewaszegonajmłodszego brata,awtedysłowawaszesięutwierdząiniezginiecieI takuczynili.

21Imówilijedendodrugiego:Zaistepopełniliśmygrzech względembratanaszego,gdyżwidzieliśmyudrękęduszy jego,gdynasprosił,anieusłuchaliśmyDlategoprzyszło nanastoutrapienie

22ARubenodpowiedziałim,mówiąc:Czyżnie powiedziałemwam:Niegrzeszcieprzeciwkodziecku?A wyniechcieliściesłuchaćOtowięcijegokrewbędzieza towymagana

23Aniewiedzieli,żeJózefichrozumiał,bomówiłdo nichprzeztłumacza

24Iodwróciłsięodnich,ipłakał,iznowupowróciłdo nich,irozmawiałznimi,iwziąłodnichSymeona,i związałgonaichoczach

25WtedyJózefrozkazał,abynapełnionoichworki zbożem,abykażdemuzwróconopieniądzedojegoworkai abydanoimżywnośćnadrogęItakimuczynił

26Załadowaliwięczbożenaosłyiodjechali

27Agdyjedenznichotworzyłworek,abydaćpaszę swemuosłuwgospodzie,spostrzegł,żemapieniądzena wierzchuworek.

28Irzekłdobraciswoich:Zwróconomipieniądze,otosą wmoimworkuIzabrakłoimserca,izlęklisię,imówili jedendodrugiego:Cóżtojest,conamBóguczynił?

29IprzyszlidoJakuba,ojcaswego,doziemiKanaan,i opowiedzielimuwszystko,coichspotkało,mówiąc:

30Człowiekten,będącywładcątegokraju,przemawiałdo nassurowoiwziąłnaszaszpiegówtegokraju

31Ipowiedzieliśmymu:Jesteśmyuczciwymiludźmi,nie jesteśmyszpiegami.

32Jesteśmydwunastubraćmi,synaminaszegoojca; jednegoniema,anajmłodszyjestobecnieznaszymojcem wziemiKanaan.

33Amąż,władcakraju,rzekłdonas:Potympoznam,że jesteścieuczciwymiludźmiZostawcietuumniejednego zeswoichbraci,zabierzcieżywnośćdlagłodujących waszychrodziniidźcie

34Aprzyprowadźciedomniewaszegonajmłodszegobrata, iwtedypoznam,żeniejesteścieszpiegami,leczludźmi uczciwymi;iwybawięwaszegobrata,awybędziecie handlowaćwtymkraju

35Agdyopróżnialiswojeworki,otokażdyznalazłw swoimworkupaczkępieniędzyAgdyzarównooni,jaki ichojciec,ujrzelipaczkipieniędzy,zlęklisię

36IrzekłimJakub,ichojciec:Pozbawiliściemniemoich dzieci:Józefaniema,Symeonaniema,aBeniamina zabierzecie;wszystkotojestprzeciwkomnie

37IrzekłRubendoojcaswego:Zabijobumoichsynów, jeśligonieprzyprowadzędociebie!Oddajgowmojeręce, ajaprzyprowadzęgozpowrotemdociebie

38Irzekł:Mójsynniepójdziezwami,gdyżjegobrat umarł,aonpozostałsamJeślispotkagojakieś nieszczęściewdrodze,którąpójdziecie,wtedysprawicie, żemojesiwewłosyzstąpiązesmutkudogrobu.

ROZDZIAŁ43

1Agłódwkrajubyłdotkliwy

2Agdyzjedlizboże,któreprzywieźlizEgiptu,rzekłdo nichichojciec:Idźcieznowuikupcienamtrochężywności.

3IrzekłJudadoniego,mówiąc:Mążtenuroczyście oświadczyłnam,mówiąc:Niebędziecieoglądaćmojego oblicza,jeśliniebędziezwamibratawaszego.

4Jeślipośleszznaminaszegobrata,pójdziemyikupimy ciżywności.

5Jeślizaśniepoślesz,niepójdziemyBoówczłowiek powiedziałnam:Nieujrzyciemojegooblicza,jeślinie będziezwamiwaszegobrata

6AIzraelrzekł:Czemuwyrządziliściemitakąkrzywdę, mówiąctemuczłowiekowi,żemaciejeszczebrata?

7Ipowiedzieli:Człowiektenwypytywałnassurowoo naszstanionasząrodzinę,mówiąc:Czywaszojciec jeszczeżyje?Czymaciejeszczebrata?Ipowiedzieliśmy muzgodnieztreściątychsłów:czyżmogliśmybyćpewni, żepowie:Sprowadźciewaszegobrata?

8WtedyJudarzekłdoIzraela,ojcaswego:Poślijchłopca zemną,awyruszymyipójdziemy,abyśmyżyliinie pomarli,zarównomy,jakity,atakżenaszedzieci

9Jabędęzaniegoręczył,zmojejrękibędzieszgożądał Jeżeligonieprzyprowadzędociebieiniepostawięprzed tobą,niechnawiekibędęponosiłwinę

10Gdybyśmybowiemniezwlekali,zpewnością powrócilibyśmyporazdrugi.

11AichojciecIzraelrzekłdonich:Jeżelitakbyćmusi, uczyńcietak:weźciedonaczyńnajlepszychowocóww krajuizanieścietemumężowidar:trochębalsamuitrochę miodu,korzeniimirry,orzechówimigdałów

12Weźcieteżdorękipodwójnąilośćpieniędzy,a pieniądze,któreprzynieścienawierzchwaszychworków, nieściezpowrotemdoręki,bomożetobyłoprzeoczenie 13Zabierztakżeswegobrata,wstańiidźwróćdoowego człowieka

14ABógWszechmogącyniechwamdamiłosierdzie przedtymmężem,abyodprawiłwaszegodrugiegobratai BeniaminaJeślibędępozbawionydziecimoich,jestem pozbawiony

15Amężowieciwzięlitendar,wzięliteżdoręki podwójnąilośćpieniędzyiBeniamina,wyruszyliiudali siędoEgiptu,istanęliprzedJózefem

16AgdyJózefujrzałznimiBeniamina,rzekłdo przełożonegoswegodomu:Sprowadźtychludzidodomu, zabijichiprzygotuj,bociludziebędąumnienawieczerzy wpołudnie.

17Iuczyniłówczłowiek,jakJózefrozkazał,iwprowadził tychludzidodomuJózefa

18Amężowiecizlęklisię,gdyichprzyprowadzonodo domuJózefa,irzekli:Zpowodupieniędzy,które poprzedniowrzuconodonaszychworków,zostaliśmytu przyprowadzeni,abymógłszukaćpowodudoatakunanas, irzucićsięnanas,iwziąćnaszaniewolników,atakże naszeosły

19IzbliżylisiędozarządcydomuJózefairozmawializ nimudrzwidomu,

20Irzekli:Panie,przyszliśmytuporazpierwszy,aby kupićżywność.

21Agdyprzyszliśmydogospody,otworzyliśmynasze workiioto,każdymiałwworkupieniądze,pieniądze naszewpełnejwadze,iprzynieśliśmyjezpowrotemw ręku

22Przynieśliśmyteżinnepieniądzewręcenasze,aby kupićżywność;niewiemy,ktowłożyłpieniądzedo naszychworków

23Irzekł:Pokójwam,niebójciesię;BógwasziBógojca waszegodałwamskarbdoworówwaszych;pieniądze waszemiałemIwyprowadziłdonichSymeona

24Wtedyówczłowiekwprowadziłtychludzidodomu Józefaidałimwody,aoniobmylisobienogi;onzaśdał paszęichosłom

25Iprzygotowalidar,gdyżJózefnadszedłwpołudnie Usłyszelibowiem,żetambędąjedlichleb.

26AgdyJózefwróciłdodomu,przynieślimudar,który trzymaliwrękach,dodomuipokłonilimusięażdoziemi 27Ipytałichoichdobroirzekł:Czyzdrówjestwasz ojciec,tenstarzec,októrymmówiliście?Czyjeszczeżyje?

28Aoniodpowiedzieli:Sługatwój,ojciecnasz,jestzdrów, jeszczeżyjeIskłoniwszygłowyswe,oddalipokłon 29Apodniósłszyoczyswe,ujrzałswegobrataBeniamina, synaswejmatki,irzekł:Czyżtojestwaszmłodszybrat,o którymmimówiliście?Irzekł:NiechBógbędzieci łaskawy,mójsynu

30Józefpośpieszyłsię,gdyżsercejegotęskniłozabratem Szukałwięcmiejsca,gdziemógłbypłakać.Wszedłdo swojejkomnatyitampłakał

31Iumyłtwarz,wyszedłipowściągnąłsię,irzekł:Daj chleb.

32Iprzygotowalijedzenieosobnodlaniego,osobnodla nichiosobnodlaEgipcjan,którzyznimjedliEgipcjanie bowiemniemoglijeśćchlebazHebrajczykami,gdyżbyło toobrzydliwościądlaEgipcjan

33Iusiedliprzednimpierworodnywedługswego pierworodztwa,anajmłodszywedługswegowiekuI dziwilisięcimężczyźnijedendrugiemu

34Iwziąłiposłałimjadłosprzedsiebie;alejadło BeniaminabyłopięćrazywiększeniżkażdegoznichIpili, iweselilisięznim

ROZDZIAŁ44

1Irozkazałzarządcydomuswego,mówiąc:Napełnij workitychludziżywnością,iletylkomogąunieść,iwłóż pieniądzekażdegoczłowiekadootworuwjegoworku

2Iwłożyłemmójpuchar,srebrnypuchar,doworeczka najmłodszego,ijegopieniądzezbożoweIuczyniłwedług słowa,którepowiedziałJózef

3Gdytylkozaświtało,odprawionomężówwrazzeswoimi osłami

4Agdywyszlizmiastaibylijużniedaleko,rzekłJózefdo swegozarządcy:Wstań,gońtychludzi,agdyichdogonisz, powiedzim:Czemuodpłaciliściezłemzadobro?

5Czyżnieztegopijemójpaniztegowłaśniewróży?Źle postąpiliście,takpostępując.

6Idogoniłich,iprzemówiłdonichtymisamymisłowami 7Irzeklimu:Czemużtomówipanmójtesłowa?Niedaj Boże,abysłudzytwoimieliczynićwedługtejrzeczy.

8Otopieniądze,któreznaleźliśmynawierzchunaszych worków,przynieśliśmycizpowrotemzziemiKanaan Jakżewięcmielibyśmykraśćzdomutwegopanasrebro lubzłoto?

9Uktóregokolwiekztwoichsługtosięznajdzie,niech obajzginą,amytakżebędziemyniewolnikamimojego pana

10Irzekł:TerazniechsięstaniewedługwaszychsłówU kogotosięznajdzie,tenbędziemoimsługą,awy będzieciebeznagany

11Potemszybkokażdyzdjąłswójworeknaziemięikażdy otworzyłswójworek.

12Izacząłszukać,zaczynającodnajstarszego,akończąc nanajmłodszym;iznalezionokielichwtorbieBeniamina. 13Wtedyrozdarliszaty,obładowalikażdyswegoosłai wrócilidomiasta

14AJudaijegobraciaprzyszlidodomuJózefa,gdyżon jeszczetambył,ipadliprzednimnaziemię.

15IrzekłdonichJózef:Cóżtozaczynuczyniliście?Czyż niewiecie,żetakiczłowiekjakjapotrafizpewnością odgadnąć?

16IrzekłJuda:Cóżpowiemypanumemu?copowiemy? albojaksięoczyścimy?Bógznalazłnieprawośćsług twoich;otojesteśmysługamipanamego,imy,iten,u któregojestznalezionykielich

17Aonrzekł:NiedajBoże,abymmiałtouczynić!Lecz człowiek,wktóregorękuznajdziesiękielich,tenbędzie sługąmoim;tyzaśidźwpokojudoojcaswego

18WtedyJudaprzystąpiłdoniegoirzekł:Paniemój, pozwól,proszę,sługatwójprzemówićdopanamego,a niechniezapłoniegniewtwójnasługętwego,botyjesteś jakfaraon.

19Izapytałmójpanswoichsług:Czymacieojcalubbrata?

20Ipowiedzieliśmymojemupanu:Mamyojca,człowieka starego,isynajegostarości,małego,abratjegonieżyje,i onjedenpozostałzmatki,aojciecjegomiłujego.

21Ipowiedziałeśdosługswoich:Sprowadźciegodomnie, abymmógłnaniegospojrzeć

22Ipowiedzieliśmypanunaszemu:Chłopiecniemoże opuścićswegoojca,bogdybyopuściłswegoojca,ojciec byumarł.

23Ipowiedziałeśsługomswoim:Jeślinieprzyjdziez wamiwasznajmłodszybrat,nieujrzyciejużmojego oblicza.

24Istałosię,gdyprzyszliśmydotwegosługi,mojegoojca, iopowiedzieliśmymusłowamojegopana

25Anaszojciecpowiedział:Idźznowuikupnamtrochę jedzenia

26Ipowiedzieliśmy:NiemożemyzejśćJeśliznami będzienasznajmłodszybrat,tozejdziemy.Niemożemy bowiemwidziećtwarzyowegoczłowieka,jeśliznaminie będzienasznajmłodszybrat

27Asługatwój,ojciecmój,rzekłnam:Wiecie,żeżona mojaurodziłamidwóchsynów

28Iwyszedłodemnie,ajarzekłem:Zaiste,został rozszarpany.Odtądgoniewidziałem.

29Ajeżeliitoodbierzeciemiispotkagojakieś nieszczęście,tosprawicie,żemojasiwiznazstąpidogrobu zesmutku.

30Gdywięcterazprzyjdędotwegosługi,megoojca,a chłopcaniebędzieznami,gdyżżyciejegojestzwiązanez życiemchłopca,

31Agdyujrzy,żechłopcaniemaznami,umrzeWtedy słudzytwoisprawią,żesiwewłosytwegosługi,naszego ojca,zstąpiądogrobuzesmutku.

32Bosługatwójwziąłnasiebierękojmięzachłopca wobecojcamego,mówiąc:Jeśligonieprzyprowadzędo ciebie,będęmusiałznosićkaręwobecojcamegonawieki.

33Terazwięc,proszęcię,niechtwójsługazostanie zamiastchłopcaniewolnikiempanamojego,achłopiec niechpójdziezeswoimibraćmi.

34Bojakżemampójśćdoojcamego,aniebyłobyzemną chłopca?Abymniewidziałnieszczęścia,jakiemiałoby spotkaćojcamego.

ROZDZIAŁ45

1WtedyJózefniemógłpowstrzymaćsięprzedwszystkimi, którzystaliprzynim,izawołał:Wyprowadźcieodemnie każdego!Iniebyłoprzynimnikogo,gdyJózefdałsię poznaćswoimbraciom

2Izapłakałgłośno,takżeEgipcjanieidomfaraonato usłyszeli

3IrzekłJózefdobraciswoich:JamjestJózef;czyżżyje jeszczeojciecmój?Abraciajegoniemoglimu odpowiedzieć,bobylizaniepokojenijegoobecnością

4IrzekłJózefdobraciswoich:Zbliżciesiędomnie, proszę.Izbliżylisię.Irzekł:JamjestJózef,bratwasz, któregościesprzedalidoEgiptu

5Terazwięcniesmućciesięiniegniewajcienasiebie, żeściemnietusprzedali,boBógwysłałmnieprzedwami, abywasocalićodśmierci

6Bojużdwalatatrwagłódwkraju,ajeszczepięćlatjest takich,wktórychniebędzieorkianiżniwa.

7ABógposłałmnieprzedwami,abywamzapewnić potomstwonaziemiiabymocaliłwaszeżycieprzez wielkiewybawienie.

8Azatemniewyściemnietuposłali,leczBóg,który uczyniłmnieojcemfaraona,panemcałegojegodomui władcącałejziemiegipskiej

9Pospieszciesięiidźciedomegoojcaipowiedzciemu: TakmówitwójsynJózef:Bóguczyniłmniepanemcałego EgiptuPrzyjdźdomnieiniezwlekaj

10IbędzieszmieszkałwziemiGoszen,ibędzieszblisko mnie–tyitwoisynowie,isynowietwoichsynów,itwoje trzody,itwojebydło,iwszystko,comasz

11Itambędęciężywił,gdyżjeszczepięćlatbędziegłodu, abyśtyitwójdom,iwszystko,comasz,niepopadłow ubóstwo

12AotowaszeoczyioczymojegobrataBeniaminawidzą, żetomojeustadowasmówią.

13Opowieciezaśmojemuojcuocałejchwalemojejw Egipcieiowszystkim,cowidzieliściePośpieszciesięi sprowadźcietumojegoojca.

14IrzuciłsięnaszyjęswemubratuBeniaminowi,ipłakał Beniaminzaśpłakał,obejmującgozaszyję

15Potemucałowałwszystkichswoichbraciipłakałnad nimiPotembraciajegoznimrozmawiali

16Irozeszłasięwieśćotymwdomufaraona:Przybyli braciaJózefa.Ispodobałosiętofaraonowiijegosługom.

17IrzekłfaraondoJózefa:Powiedzbraciomswoim: Uczyńcietak:załadujcieswojebydłoiidźcie,iudajciesię doziemiKanaan.

18Zabierzciewięcojcawaszegoiwaszerodzinyi przyjdźciedomnie,ajadamwamdobraziemiegipskieji będzieciespożywaćtłuszcztejziemi.

19Terazwięcrozkazanowam,uczyńcieto:Weźciewozy zziemiegipskiejdlawaszychdzieciidlawaszychżon, zabierzcieojcawaszegoiprzyjdźcie.

20Nieszczędźcieteżwaszychdóbr,gdyżdobrocałej ziemiegipskiejbędziewasze

21IuczynilitaksynowieIzraela.Józefdałimwozy wedługrozkazufaraonaizaopatrzyłichwżywnośćna drogę

22Idałkażdemuznichszatynazmianę;Beniaminowizaś dałtrzystasrebrnikówipięćszatnazmianę

23Adoojcaswegoposłałwtensposób:dziesięćosłów obładowanychdobramiegipskimiidziesięćoślic obładowanychzbożem,chlebemimięsemdlaojcaswego nadrogę

24Wtedyodesłałbraciswoich,aoniodeszli.AOnrzekł donich:Uważajcie,abyścieniezboczylizdrogi

25IwyszlizEgiptu,iprzybylidoziemiKanaan,do Jakuba,ojcaswego,

26Ipowiedziałmu,mówiąc:Józefjeszczeżyje,ajest namiestnikiemnadcałąziemiąegipską.Iosłabłoserce Jakuba,boimniewierzył

27IopowiedzielimuwszystkiesłowaJózefa,któreim powiedział.Agdyzobaczyłwozy,któreJózefposłał,aby goprzewieźć,duchJakuba,ichojca,ożył

28IrzekłIzrael:Dosyć,Józef,synmój,jeszczeżyjePójdę gozobaczyć,zanimumrę.

ROZDZIAŁ46

1WtedyIzraelwyruszyłwdrogęzewszystkim,comiał,i przybywszydoBeer-Szeby,złożyłofiaręBoguojcaswego Izaaka.

2ImówiłBógdoIzraelawwidzeniachnocnychirzekł: Jakubie,Jakubie!Irzekł:Otojestem

3Irzekł:JamjestBóg,BógojcatwegoNielękajsię zstąpićdoEgiptu,botamuczynięzciebienaródwielki

4JazstąpięztobądoEgiptuiJacięstamtądwyprowadzę. AJózefpołożyrękęnatwoichoczach

5IwyruszyłJakubzBeer-SzebySynowieIzraelanieśli ojcaswegoJakuba,dzieciswojeiżonyswojenawozach, którefaraonposłał,abygoprzewieźć

6Zabraliwięcswebydłoidobytek,którynabyliwziemi Kanaan,iprzybylidoEgiptu,Jakubicałejegopotomstwo znim

7Synówswoichisynówswoichsynówznim,córkiswoje icórkiswoichsynóworazcałeswojepotomstwo przyprowadziłzesobądoEgiptu

8Aotoimionasynówizraelskich,którzyprzybylido Egiptu:Jakubijegosynowie:Ruben,pierworodnyJakuba.

9SynowieRubena:Henoch,Fallu,ChesroniKarmi 10SynowieSymeona:Jemuel,Jamin,Ohad,Jakin,Zochar iSzaul,synKananejki.

11SynamiLewiegobyli:Gerszon,KehatiMerari

12AsynowieJudy:Er,iOnan,iSzelach,iFares,iZerach; aleEriOnanumarliwziemiKanaan.AsynowieFaresa byli:HesroniChamul

13SynowieIssachara:Tola,Puwa,HiobiSzimron 14SynowieZebulona:Sered,EloniJachleel.

15OtosynowieLei,którychurodziłaJakubowiwPaddanAramwrazzjegocórkąDinąWszystkichduszjegosynów icórekbyłotrzydzieścitrzy.

16SynowieGada:Zifion,Chaggi,Szuni,Ezbon,Eri, ArodiiAreli

17SynowieAszera:Jimna,Jiszua,Jiszui,BeriaiSerach, ichsiostra;synowiezaśBerii:CheberiMalchiel 18OtosynowieZilpy,którąLabandałLei,córceswojej,i któraichurodziłaJakubowi:szesnaściedusz.

19SynowieRacheli,żonyJakuba:JózefiBeniamin 20AJózefowiwziemiegipskiejurodzilisięsynowie ManassesiEfraim,którychurodziłamuAsenat,córka kapłanaPotiferazOn

21SynamiBeniaminabyli:Bela,Becher,Aszbel,Gera, Naaman,Echi,Rosz,Muppim,ChuppimiArd 22OtosynowieRacheli,którzyurodzilisięJakubowi Wszystkichduszbyłoczternaście

23SynamiDanabyli:Chuszim.

24SynowieNaftalego:Jachzeel,Guni,JezeriSzillem 25OtosynowieBilhy,którychLabandałRacheli,córce swojej,ionaichurodziłaJakubowiWszystkichduszbyło siedem

26Wszystkichdusz,któreprzyszłyzJakubemdoEgiptu,a którewyszłyzjegobioder,opróczżonsynówJakuba,było ogółemsiedemdziesięciusześciu;

27AsynówJózefa,którzymusięurodziliwEgipcie,było dwiedusze;ogółuduszdomuJakuba,którzyprzybylido Egiptu,byłosiedemdziesiąt

28IposłałprzedsobąJudędoJózefa,abyskierowałswe obliczekuGoszen;iprzybylidoziemiGoszen.

29Józefzaśprzygotowałswójwóziwyruszyłnaprzeciw swegoojcaIzraeladoGoszen.Stanąłprzednim,rzuciłmu sięnaszyjęipłakałnajegoszyiprzezdługiczas.

30WtedyIzraelrzekłdoJózefa:Terazpozwólmiumrzeć, skorowidziałemtwojątwarz,bojeszczeżyjesz

31IrzekłJózefdobraciswoichidodomuojcaswego: Pójdęipokażęfaraonowi,ipowiemmu:Braciamoiidom ojcamojego,którzybyliwziemiKanaan,przybylidomnie 32Amężowiecisąpasterzami,bozawodemichjest karmieniebydła;przyprowadziliwięcswojetrzody,bydłoi wszystko,coposiadali.

33Agdywasfaraonzawołaizapyta:Jakiejestwasze zajęcie?

34Ipowiecie:Zajęciesługtwoichpolegałonahandlu bydłemodmłodościażdotąd,zarównomy,jakiojcowie nasi,abyściemoglimieszkaćwziemiGoszen,gdyżkażdy pasterzjestobrzydliwościądlaEgipcjan.

ROZDZIAŁ47

1PotemJózefprzybyłiopowiedziałtofaraonowi,mówiąc: Mójojciecimoibracia,ichtrzody,bydłoiwszystko,co mają,przybylizziemiKanaanisąterazwziemiGoszen.

2Wziąłwięcpięciumężówzeswoichbraciiprzedstawił ichfaraonowi

3Irzekłfaraondobraciswoich:Jakiejestwaszezajęcie?

Aonirzeklifaraonowi:Słudzytwoisąpasterzami,imy,i takżeojcowienasi

4Irzeklijeszczedofaraona:Przybyliśmybowiem,aby pozostaćprzybyszamiwtejziemi,gdyżsłudzytwoinie mająpastwiskadlaswoichtrzód,gdyżgłódjestciężkiw ziemiKanaan.Terazwięcpozwólsługomtwoim zamieszkaćwziemiGoszen

5IrzekłfaraondoJózefatymisłowami:Ojciectwóji braciatwoiprzybylidociebie.

6Ziemiaegipskajestprzedtobą;wnajlepszejjejczęści spraw,abyzamieszkalitwójojciecitwoibraciaWziemi Goszenniechzamieszkają.Ajeśliznaszwśródnichludzi pracowitych,uczyńichzarządcamimojegobydła 7JózefprzyprowadziłswegoojcaJakubaiprzedstawiłgo faraonowi.AJakubbłogosławiłfaraonowi.

8IrzekłfaraondoJakuba:Ilemaszlat?

9IrzekłJakubdofaraona:Dnilatpielgrzymowania mojego-stotrzydzieścilat;niewieleinikłebyłydnilat życiamojegoiniedorównałydniomlatżyciamoichojców, zadniichpielgrzymowania.

10IJakubpobłogosławiłfaraonowi,iodszedłodfaraona

11Józefosiedliłswegoojcaiswychbraciidałim posiadłośćwziemiegipskiej,wnajlepszejczęścikraju,w ziemiRamzes,takjakrozkazałfaraon.

12IJózefżywiłswegoojca,swychbraciicałąrodzinę swegoojcachlebem,stosowniedoichrodzin

13Awcałymkrajuniebyłochleba,gdyżgłódbyłbardzo dotkliwy,takżeziemiaegipskaicałaziemiaKanaan ucierpiałyzpowodugłodu.

14Józefzaśzebrałwszystkiepieniądze,jakieznajdowały sięwziemiegipskiejiwziemiKanaan,zazboże,które kupowano,iprzyniósłtepieniądzedopałacufaraona.

15AgdywEgipcieiwKanaaniezabrakłopieniędzy, przyszlidoJózefawszyscyEgipcjanieiprosili:Dajnam

chleba!Czemużmielibyśmyumrzećwtwoichoczach?Bo zabrakłopieniędzy.

16IrzekłJózef:Dajswojebydło,ajadamcizatwoje bydło,jeśliniezabrakniecipieniędzy.

17IprzyprowadziliswojebydłodoJózefa,aJózefdawał imchlebwzamianzakonie,zatrzody,zabydłozestadi zaosłyIżywiłichchlebemdlacałegoichbydłaprzezcały ówrok.

18Agdysięskończyłówrok,przyszlidoniegowdrugim rokuipowiedzielimu:Niebędziemyukrywaćprzed panemmoim,żeskończyłysięnaszepieniądzePanmój mateżnaszestadabydłaNicniezostałoprzedpanem moim,oprócznaszychciałinaszejziemi.

19Czemużmamyumrzećnatwoichoczach,myinasza ziemia?Kupnasinasząziemięzachleb,abędziemy sługamifaraonainaszaziemia.Dajnamziarno,abyśmy żyli,abyśmyniepomarli,aziemianiestałasiępustkowiem 20Józefwykupiłwięccałąziemięegipskądlafaraona Egipcjaniebowiemsprzedalikażdyswojepole,gdyżgłód byłcorazwiększyTakwięcziemiatastałasięwłasnością faraona

21Aludnośćprzesiedliłdomiastodjednegokrańcagranic Egiptuażdodrugiegojegokrańca

22Tylkoziemikapłanówniewykupił,gdyżkapłanimieli działprzydzielonyimprzezfaraonaijedliswójdział,który imfaraondałDlategoniesprzedaliswojejziemi

23WtedyJózefrzekłdoludu:Otokupiłemdziśwasi wasząziemiędlafaraona.Otomacietuziarno,abyście obsiewalitęziemię

24Agdynadejdąplony,oddaciepiątączęśćfaraonowi,a czteryczęściniechzostanądlawas,naobsianiepolaina pokarmdlawas,dlawaszychdomownikówinapokarm dlawaszychdzieci

25Irzekli:Ocaliłeśnamżycie;obyśmyznaleźliłaskęw oczachpanamojego,abędziemysługamifaraona

26IustanowiłJózefprawowziemiegipskiej, obowiązująceażdodniadzisiejszego,żefaraonma otrzymaćpiątączęść,zwyjątkiemziemikapłanów,która niestałasięwłasnościąfaraona

27AIzraelmieszkałwziemiegipskiej,wkrainieGoszen. Iposiadalitamposiadłości,irozmnażalisię,ibardzosię rozmnażali

28ImieszkałJakubwziemiegipskiejsiedemnaścielat. TakwięccaływiekJakubawynosiłstoczterdzieścisiedem lat

29AgdynadszedłczasśmierciIzraela,przywołałswego synaJózefairzekłdoniego:Jeśliznalazłemłaskęw twoichoczach,połóż,proszę,rękętwojąpodmojebiodroi okażmiżyczliwośćiuczciwośćNiegrzebmnie,proszę,w Egipcie

30Alejabędęspałzojcamimoimi,atymnie wyprowadziszzEgiptuipochowaszwichgrobie.Irzekł: Uczynię,jakopowiedziałeś

31Irzekł:PrzysięgnijmiIprzysiągłmuIpokłoniłsię Izraelnawezgłowiułoża

ROZDZIAŁ48

1PotychwydarzeniachktośdoniósłJózefowi:Otoojciec twójzachorował.Zabrałwięczsobąobuswoichsynów, ManassesaiEfraima

2IktośoznajmiłJakubowi,mówiąc:Otosyntwój,Józef, idziedociebie.InabrałsiłIzrael,iusiadłnałożu.

3IrzekłJakubdoJózefa:BógWszechmogącyukazałmi sięwLuzwziemiKanaanipobłogosławiłmi.

4Irzekłdomnie:OtoJauczynięciępłodnymirozmnożę cię,iuczynięzciebiemnóstwoludów,idamtęziemię potomstwutwemupotobiewposiadaniewieczne

5Aterazdwajtwoisynowie,EfraimiManasses,którzyci sięurodziliwziemiegipskiej,zanimprzybyłemdociebie doEgiptu,sąmoimi;jakRubeniSymeon,będąmoimi

6Apotomstwo,któreponichzrodzisz,będzienależećdo ciebieibędzienazwaneimieniemichbraciwich dziedzictwie.

7Aja,gdywracałemzPadanu,umarłamiRachelaw ziemiKanaan,nadrodze,gdyjeszczebyłamaładrogado Efrata.Ipochowałemjątam,nadrodzedoEfrata;tojest Betlejem

8AIzraelspojrzałnasynówJózefaizapytał:Kimonisą?

9IrzekłJózefdoojcaswego:Tosąmoisynowie,których midałBógnatymmiejscuIrzekł:Przyprowadźich, proszę,domnie,ajaimpobłogosławię

10AoczyIzraelabyłyprzyćmioneodstarości,takżenie mógłwidziećIprzyprowadziłichdosiebie,iucałowałich, iobjąłich

11IrzekłIzraeldoJózefa:Niespodziewałemsięwidzieć twegooblicza,aotoBógukazałmitakżetwojepotomstwo 12Józefwyjąłjespośródkolanswoichipokłoniłsię twarząkuziemi.

13Józefwziąłichobu:Efraimawprawąrękękulewicy Izraela,aManassesawlewąrękękuprawicyIzraelai przyprowadziłichkusobie.

14IwyciągnąłIzraelprawąrękę,ipołożyłjąnagłowie Efraima,którybyłmłodszy,alewąrękęnagłowie Manassesa,kierującrękamiswoimi,gdyżManassesbył pierworodny

15IbłogosławiłJózefowi,mówiąc:Bóg,przedktórym postępowalimoiprzodkowie,AbrahamiIzaak,Bóg,który mniepasłprzezcałeżyciemojeażdodniadzisiejszego, 16Anioł,którymnieodkupiłodwszelkiegozła,niech błogosławitymchłopcom,iniechimięmojebędzienanich wspomniane,iimięojcówmoich,AbrahamaiIzaaka,i niechsięrozmnożąwpośródziemi

17AgdyJózefwidział,żeojciecjegopołożyłprawąrękę nagłowieEfraima,wydałomusiętoniesmacznePodniósł więcrękęojcaswego,abyjąprzenieśćzgłowyEfraimana głowęManassesa.

18IrzekłJózefdoojcaswego:Nietak,ojczemój,gdyż tenjestpierworodny.Połóżprawąrękęswojąnajego głowie

19Leczojciecjegoniezgodziłsięirzekł:Wiem,synumój, wiem:ionstaniesięludem,ionbędziewielkiLeczbrat jegomłodszybędziewiększyodniego,apotomstwojego staniesięmnóstwemnarodów

20Ibłogosławiłimowegodnia,mówiąc:Wtobiebędzie błogosławiłIzrael,mówiąc:NiechcięBóguczynijak EfraimaijakManassesaIwywyższyłEfraimaprzed Manassesem.

21WtedyIzraelrzekłdoJózefa:Otojaumieram,leczBóg będziezwamiidoprowadziwaszpowrotemdoziemi waszychojców.

22Atobiedałemjednączęśćwiększąodtwoichbraci, którąwyrwałemzrękiAmorytymieczemmoimiłukiem moim

ROZDZIAŁ49

1IzwołałJakubsynówswoichirzekł:Zbierzciesię,a opowiemwam,cowasspotkawdniachostatnich.

2Zbierzciesięisłuchajcie,synowieJakuba,iposłuchajcie Izraela,ojcawaszego

3Rubenie,tyjesteśmoimpierworodnym,mojąmocąi początkiemmojejsiły,najwyższągodnościąinajwyższą mocą.

4Niestałyjakwoda,niebędzieszsięwywyższał;bo wstąpiłeśdołożaswegoojca,izbezcześciłeśje;onwstąpił domojegołoża.

5SymeoniLewisąbraćmi,awichmieszkaniachznajdują sięnarzędziaokrucieństwa

6Oduszomoja,niewchodźwichtajemnicę;nie przyłączajsiędoichzgromadzenia,mojachwało,bow gniewieswymzabiliczłowieka,awswejwolizburzyli mur.

7Przeklętyniechbędzieichgniew,bobyłgwałtowny,i ichzapalczywość,bobyłaokrutnaPodzielęichwJakubie irozproszęichwIzraelu.

8Judo,ciebiechwalićbędątwoibracia,twojarękabędzie nakarkutwoichwrogów,synowietwegoojcabędącisię kłaniać.

9Judajestlwiątkiem,synumój,złupusięwyrwałeś; pochyliłsię,jaklewsięchowa,jaklewstary;któżgo zbudzi?

10NiebędzieodjęteberłoodJudyaniprawodawcaod kolanjego,ażprzyjdzieSzilo;idoniegobędzie zgromadzonylud.

11Przywiązałźrebięswojedowinnicy,aoślęswojedo wybornejwinorośli;wyprałszatyswojewwinie,aszaty swojewekrwiwinogron.

12Oczyjegobędączerwoneodwina,azębyjegobiałeod mleka

13Zabulonbędziemieszkałwporciemorskimibędzie przystaniądlaokrętów,agranicajegobędziesięgaćażdo Sydonu

14Issacharjestsilnymosiołkiem,któryspoczywa pomiędzydwomaciężarami:

15Iwidział,żeodpoczynekbyłdobry,aziemiaprzyjemna; nachyliłwięcramionaswoje,abydźwigaćciężary,istał sięsługądaniny

16Danbędziesądziłswójlud,jakjednozpokoleń izraelskich

17Danbędziewężemnadrodze,żmijąnaścieżce, kąsającąpiętykonia,takżejeździecjegospadnienawznak

18OczekujęTwegozbawienia,Panie.

19Gad,wojskogopokona,leczonsamzwyciężynakońcu

20ZAserachlebjegobędzietłusty,akrólewskie przysmakibędąmuofiarowane

21Naftalijestłaniąwypuszczonąnawolność,onmówi pięknesłowa.

22Józefjestowocującągałęzią,aowocującągałęziąprzy studni,którejgałęziespływająpomurze

23Łucznicybardzogozasmucili,strzelalidoniegoi nienawidziligo

24Leczłukjegopozostałmocny,aramionarąkjego wzmocnionezostałyrękamiMocnegoBogaJakuba. (Stamtądjestpasterz,kamieńIzraela)

25PrzezBogaojcatwego,którycipomoże,iprzez Wszechmogącego,któryciępobłogosławi błogosławieństwamizniebazgóry,błogosławieństwamiz głębiny,którależypodziemią,błogosławieństwamipiersii łona.

26Błogosławieństwatwegoojcaprzewyższyły błogosławieństwamoichprzodkóważdokrańców odwiecznychgór;spocznąnagłowieJózefainaczubku głowytego,któryodłączyłsięodswychbraci

27Beniaminbędziegrasowałjakwilk,ranopożera zdobycz,awnocydzieliłupy

28OtodwanaściepokoleńIzraelaTakmówiłdonichich ojciecibłogosławiłim.Każdemuwedługswego błogosławieństwabłogosławił

29Irozkazałim,mówiąc:Jabędęprzyłączonydoludu mego.Pochowajciemniezojcamimoimiwjaskini,która jestnapoluEfronaChetyty, 30Wjaskini,którajestnapoluMachpela,naprzeciw MamrewziemiKanaan,którąAbrahamkupiłzapole EfronaChetytynawłasnośćjakogrób

31TampochowanoAbrahamaiSarę,jegożonę,tam pochowanoIzaakaiRebekę,jegożonę,tampochowałem Leę

32Poleijaskinia,którasięnanimznajduje,zostały zakupioneodsynówCheta.

33AgdyJakubprzestałwydawaćrozkazyswoimsynom, schowałnogiwłożu,oddałduchaizostałprzyłączonydo luduswego.

ROZDZIAŁ50

1WtedyJózefpadłnatwarzswegoojca,rozpłakałsięnad nimiucałowałgo

2IrozkazałJózefsługomswoim,lekarzom,aby zabalsamowaliojcaswegoIlekarzezabalsamowaliIzraela 3Iwypełniłosiędlaniegoczterdzieścidni,botyledni minęło,ilemiałybalsamowaneciała.Egipcjaniezaś opłakiwaligosiedemdziesiątdni

4Agdyminęłydniżałoby,Józefprzemówiłdodomu faraonatymisłowy:Jeśliznalazłemłaskęwwaszych oczach,powiedzcie,proszę,faraonowitymisłowami:

5Ojciecmójprzysiągłmi,mówiąc:Otoumieram;w grobiemoim,którywykopałemsobiewziemiKanaan,tam mniepochowaszTeraztedypozwólmipójść,proszę,i pochowaćojcamego,awrócę.

6Irzekłfaraon:Idźipochowajswegoojca,jakci przysiągł

7Józefposzedłpochowaćswegoojca,aznimposzli wszyscysłudzyfaraona,starsijegodomuiwszyscystarsi ziemiegipskiej,

8AcałydomJózefa,jegobraciidomjegoojca,tylkoich dzieci,trzodyibydłopozostawiliwziemiGoszen

9Iruszyłyznimrydwanyijeźdźcy,abyłatobardzoliczna gromada.

10IprzybylinaklepiskoAtad,którejestzaJordanem,i tamodprawiliżałobnążałobęwielkąibardzożałosną;i przezsiedemdniobchodziłżałobęposwoimojcu.

11Agdymieszkańcykraju,Kananejczycy,ujrzeliżałobę nadnieHa-Haada,rzekli:TożałobawielkadlaEgipcjan

Dlategonazwanotomiejsce,którejestzaJordanem,Abel Misraim.

12Synowiejegouczynilimutak,jakimrozkazał

13SynowiejegobowiemzabraligodoziemiKanaani pochowaligowjaskininapoluMachpela,któreAbraham kupiłwrazztympolemjakowłasnośćgrobuEfrona Chetyty,naprzeciwMamre

14JózefzaśwróciłdoEgiptu,onijegobracia,iwszyscy, którzyznimposzli,abypochowaćjegoojca,gdyjuż pochowałswegoojca

15AgdybraciaJózefazobaczyli,żeojciecichnieżyje, rzekli:Józefmożenasznienawidzićiodpłacićnamza wszystkozło,któremuwyrządziliśmy.

16IwysłaliposłańcadoJózefaztąwiadomością:Ojciec twój,zanimumarł,rozkazał:

17TakwięcpowiecieJózefowi:Odpuść,proszę,występek bracitwoichigrzechich,bowyrządzilicizło;ateraz, prosimy,odpuśćwystępeksługBogaojcatwegoIpłakał Józef,gdymutomówili.

18Takżejegobraciaposzli,upadliprzednimirzekli:Oto jesteśmytwoimisługami

19IrzekłdonichJózef:Niebójciesię,boczyżjajestem namiejscuBoga?

20Awy,choćknuliścieprzeciwkomniezło,Bógjednak obróciłtokudobremu,chcącsprawić,jaksiętodzisiaj stało,żeocalimyprzyżyciuwielkinaród

21Teraztedyniebójciesię:Jawasbędężywiłidzieci wasze.Ipocieszałich,imówiłdonichłaskawie.

22IzamieszkałJózefwEgipcie,onidomjegoojcaIżył Józefstodziesięćlat

23IwidziałJózefsynówEfraimatrzeciegopokolenia: takżesynowieMachira,synaManassesa,wychowywalisię nakolanachJózefa

24IrzekłJózefdobraciswoich:Jaumieram,leczBógna pewnonawiedziwasiwyprowadziwasztejziemido ziemi,którąprzysiągłdaćAbrahamowi,Izaakowii Jakubowi.

25IJózefprzysiągłsynomizraelskim,mówiąc:Napewno Bógwasnawiedzi,awyzabierzeciestądkościmoje

26Józefumarł,mającstodziesięćlat.Zabalsamowanogoi złożonodotrumnywEgipcie

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.