Czata Mini 10/2010

Page 1

Czata – MINI

Nr (10) 5/10 maj 2010

Mamy ogromną przyjemność ogłosić wspaniałą wiadomość którą można określić dwoma słowami:

Czata REAKTYWA REAKTYWACJA

T

atadaaam! Tak, to nie żaden omam, zwid czy inny wstrząs Trzymasz w rękach albo i nie w rękach 10, jubileuszowy numer Czaty MINI. Tym razem w odrobinę zmienionym składzie, lecz teksty jak zawsze inteligentne, błyskotliwe, pomysłowe, niegłupie, fantastyczne, a przy tym niezrównanie skromne. Jak zawsze staramy się, niczym z Loży Szyderców, obiektywnie określić wszystkie wydarzenia Hufcowe, oraz Szczepowe. Niedługo dojdziesz do końca tego tekstu, i dowiesz się, jak wygląda ten numer, a przy okazji wyrobisz sobie własne zdanie na nasz temat. Widzę jak napięcie rośnie w Twoich oczach, już prawie koniec… nie rozczarujesz się;) (Sprytny) Enjoy!

To, Co Się Wydarzyło Wydarzyło się wiele ważnych wydarzeń, przy czym wydarzenia owe wpłynęły na wydarzenia innych wydarzeń. Wiele wydarzeń już się nie wydarzy…

Harcerze na pogrzebie prezydenta Wszyscy wiemy co wydarzyło się 10.04.10r. O katastrofie, która dotknęła nas jako polaków, patriotów, a niekiedy bezpośrednio jako synów, córki, przyjaciół, prasa rozpisuje się do tej pory. Jako harcerze, czuliśmy się w obowiązku wziąć udział w ceremonii pogrzebowej pary prezydenckiej. Pogrzeb odbywał się w niedziele 18.04.10r. w Krakowie. Chorągiew od razu zorganizowała nabór wolontariuszy do służby; medycznej, oraz do obsługi technicznej.. W rezultacie do Krakowa dotarło 12 osób: dh. Agnieszka Piórko, dh. Karolina Bednarska, dh. Misty, dh. Katarzyna Hromek, dh. Bartosz Zawisza, dh. Grzesiek Hrycaniuk, dh. Wojtek Mitka, dh. Krzysztof Mitka, dh. Piotr Mitka, dh. Bartek Rojek, dh. Darek Sarnek oraz dh. Natalia Dąbek jako służba medyczna. Większa część osób przyjechała do Krakowa już w sobotę wieczorem. Mieliśmy zapewniony nocleg w Nowodworku. W niedziele wszyscy zaczynaliśmy służbę o 5:00 nad ranem. Na początku zbiórka pod Collegium

Novum. Tam Zostaliśmy rozdzieleni; część osób do rzucania kwiatów przed konwój honorowy, część do udzielania informacji, pilnowania porządku. Na pogrzeb przyjechali ludzie z całej Polski, których trzeba było kierować w różne miejsca. Osoby rzucający kwiaty czekały na prezydenta żeby ukwiecić drogę przed konwojem honorowym, oddając hołd prezydentowi i jego małżonce. Pogrzeb rozpoczął się o 14:00. Cały czas utrzymywała się podniosła atmosfera, ludzie byli bardzo smutni z powodu tej straty. Nie tylko harcerze rzucali kwiaty. Czerwone i białe goździki usłały całą ulicę Grodzką, gdy po raz ostatni przejechali nią Lech i Maria Kaczyńscy. Gdy para prezydencka została złożona w krypcie na Wawelu odezwał się dzwon Zygmunta, ogłaszając jak ważne to dla Polski wydarzenie. Myślę, że dla każdego z nas było to wielkie przeżycie. Wróciliśmy ok. 18 do Krzeszowic ze świadomością, że spełniliśmy powinność odprowadzenia Ich na (Kasia) ostatni spoczynek.


Zalana Harcówka Zrobiło się mokro i jak można było się tego spodziewać naszej harcówki w Tenczynku nie ominęła klęska żywiołowa spowodowana potęgą wody. Byliśmy również świadkami dość rzadko spotykanego zjawiska w przyrodzie, gdzie z Wyżyn Podkrakowskich w bardzo krótkim czasie utworzyło się „Pojezierze Krakowskie”. Do samego miasta można by nawet kajakiem dopłynąć! Nie jest to oczywiście śmieszne, ale cóż jeśli nie pusty śmiech pozostaje w tej sytuacji? Każdy borykał się z tym problemem. Nasza Gmina wyliczyła swoje straty na 200 tysięcy. My jednak skupmy się na bardziej lokalnej, sprawie naszej podtopionej harcówki. Posiadając doświadczenia z zeszłych naszych małych klęsk, zadziałaliśmy bardzo szybko ratując co się da. Pomimo, że w momencie kontroli, wody już piwnicach opadły do poziomu „jeszcze jakoś da się puszczać na tym statki z papieru”, to po zaciekach na ścianach można spokojnie wysunąć wniosek że w momencie krytycznym woda sięgała poziomu 5cm! Wspomogło to tyko grzyba i zwalczaną od samego początku wilgoć tego miejsca. Przy okazji (dostrzegając pozytywne aspekty klęski) zauważono, że sprawcą całego zła nie jest tylko kotłownia, ale też wybija studzienka. Oczywiście nie rehabilituje to pierwszego powodu. Nie pozostało nic innego jak wynieść cały dobytek na strych, wszystko wysuszyć i czekać na odpowiedź ze strony władz gminy. Drobniejsze sprzęty i przedmioty znalazły miejsce w utworzonym niedawno magazynie, w Terczyńskiej szkole. Przeprowadzką zajęli się druhowie Rojek, Czekaj oraz druhna Natalia Dąbek pod przewodnictwem druha Krzyśka. Pomimo dość smutnego aktualnie wyglądu harcówki (w stanie prawie surowym), są pozytywne widoki na przyszłość. Już za niedługo zostaną w niej zamontowane grzejniki co pozwoli zwiększyć przewagę w nierównej walce z Fundi. Czeka nas również remont i zapewne sporo problemów z tym związanych. Jak to się mówi co nas nie zabije to nas wzmocni! Kolejnych powodzi się nie boimy i z pewnością dobrze przygotujemy się na taką ewentualność. Poza tym ani się obejrzymy harcówka znów odżyje i będzie jeszcze piękniejsza! (Krzysztof)

I to już koniec tego odcinka, nad którym pocie czołowym pracowali dodatkowo Dh Krysztof oraz Dh Karolina Specially Thanks for u! Oficialnie Czata dopisuje wam magiczne 3 literki: red. Krzysztof i red Karolina. Gratulacje!;)

Co To Będzie? Przed nami wakacje. Pełnopomysłowi drużynowi oraz przyboczni wypuszcają ze swych umysłów najróżniejsze pomysły dotyczące planów odpowiednio przedsiębiorczego zagospodarowania wolnych dni w drużynach. Głowy pękają od zmartwień na ten temat. Najlepsze pomysły będą najbardziej opłacalne. System nie pozwala na porażkę. Dlatego właśnie podajemy terminy najbliższych imprez;D (Sprytny)

Łobuz Mimo iż mogłoby się zdawać, że obóz to aktualnie sprawa spóźniona oraz że sytuacja przygotowań wydawała się opłakana, pragnę z wielką satysfaskcją rozpocząć demontowanie wszystkich plotek na ten temat. Po pierwsze. Tak obóz się odbędzie. Planowana liczba uczestników to około 40 osób. Po drugie. Jedziemy W Bory Tucholskie do miejscowości Czarna Woda, gdzie wbrew oczekiwaniom będzie wiele atrakcji. Tych pozytywnych oczywiście:D Po Trzecie. Komenda Jest, i sumiennie wypełni wszystkie obowiązki aby obóz był najlepszy z dotychczasowych. Reszta plotek to marne zrzędzenia osób, które zwyczajnie nie mają mocnych argumentów przeciw lub nie są zachwycone terminem (10-23 lipca) Właściwie ja równierz nie jestem:D ale wierzę że ten obóz nie będzie odbiegał od tradycji;)

Dni Hufca(aktualne) Z powodu potopu i widma chmury popiołu wulkanicznego nad naszymi głowami, Dni Hufca Krzeszowice zostały przeniesione na 5-6 czerwca. Rozpoczynamy biegiem na orientację, w punkcie startu na bartlówce. Wypruci i spoceni po męczącej trasie udamy się do Nowej Wsi, gdzie księża użyczyli nam miejsca dla występów śpiewanych. Po uroczystej Mszy, zachwycimy się blaskiem ogniska, a chętni wyruszą na grę nocną z motywem przewodnim świętego graala. Wszyscy kibice i zapaleni gracze zmierzą się ze sobą w walce o Hufcowy Puchar w Piłce Nożnej na boisku LO. Mieszkańcy gminy zaproszeni są na Piknik Rodzinny organizowany przez drużyny z naszego hufca. Gwarantujemy uśmiech, pogodę, natłok wrażeń i piękne wspomnienia! (Karolina)

Kawał na do widzenia Przychodzi baba do lekarza z nożem w brzuchu. Lekarz wyjmuje nóż i wbija jej w oko. - Okulista piętro wyżej. Od nas, dla Was, do Was, o Was pisali: dh red. nacz. Sprytny oraz dh red. nacz. Katarzyna. I Ty możesz mieć przed nazwiskiem 3 magiczne literki: red. (jak redaktor). Już dziś skontaktuj się z redakcją! Pisz: Pitooh@gmail.com


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.