BE CELEBRATION by Magazyn BE

BE CELEBRATION

ISSN 2084-782 3

ISS U E 2 8 \\ 1 2 2 0 1 4

kultura | moda | uroda | design

ce n a 0.0 zĹ&#x201A;

Piękne Święta z magazynem BE!

moda

Firma Swarovski to synonim jakości i kunsztu od 1895 roku. Najwyższej jakości kryształy oraz ponadczasowe projekty to właśnie biżuteria Swarovskiego. Najpiękniejszy pomysł na prezent.

Butiki Swarovskiego: Katowice: Silesia City Center, tel. 664 018 894,

Galeria Katowicka, tel. 660 613 192; Bielsko-Biała: Galeria Sfera, tel. 606 905 856

uroda

Bon upominkowy to elegancki i wyjątkowy prezent, który z pewnością ucieszy każdego. Podaruj bliskiej osobie chwile relaksu i radość z promiennej skóry, w postaci profesjonalnego zabiegu kosmetycznego. Wykwalifikowany personel Gabinetu Idealnie oraz wysoka jakość kosmetyków gwarantują spełnienie oczekiwań obdarowanych bliskich.

Idealnie ul.Zygmunta Starego 10 44-100 Gliwice

tel.533-999-389 www.idealnie.eu

uroda

Okres Świąt Bożego Narodzenia to czas kiedy chcemy poczuć się magicznie i wyjątkowo, ale to również moment kiedy możemy zadbać o siebie. Salon mazur manicure & pedicure (jedyny w Katowicach autoryzowany salon amerykańskiej marki OPI) to idealny adres, gdzie fachowy personel pomoże zadbać o dłonie i stopy, ale co niezwykle ważne, doradzi, który z bogatej palety kolorów będzie pasował do naszej osobowości, stylu bycia czy okazji. Dzięki formule Gel Color zapomnimy o malowaniu paznokci na 2-3 tygodnie. Szeroka oferta zabiegów wzbogacona jest również o profesjonalne zabiegi podologiczne. Jeśli brakuje Ci pomysłu na prezent, zaproszenie do salonu mazur będzie niezapomnianym upominkiem, podarujesz bezcenne chwile relaksu, świetnego samopoczucia, a także pięknego wyglądu. Salon mazur to nie tylko profesjonalne usługi, to także piękne, oryginalne wnętrze, relaksujący zapach oraz przyjazna atmosfera, a wszystko po to by klient poczuł się wyjątkowo.

salon mazur manicure & pedicure by OPI 40-084 Katowice Ul. Opolska 17/19 lok. U1

Tel.: 32 701 50 55 www.mazur-opi.pl www.facebook.com/mazuropi

Piękne Święta wypoczynek

Prezent na poziomie Chcesz mieć pewność, że świąteczny prezent okaże się niezapomniany? Poziom 511 Design Hotel & Spa oferuje bogatą ofertę voucherów: kwotowych, pobytowych, spa. Napisz lub zadzwoń do nas już dziś.

Poziom 511 Design Hotel & Spa ul. Bonerów 33 42-440 Podzamcze

tel. 32 746 28 00 www.poziom511.com EndFragment

wnętrza

Mamy dla Ciebie świąteczny prezent – rabat 20% na wszystkie nasze lampy i dywany. Podziel się świątecznym ciepłem obdarowując bliską osobę piękną lampą. Lub wybierz inny prezent z naszej kolekcji, który będzie dopasowany do jej gustu i osobowości. W BoConcept mamy odważne, czarujące jak również minimalistyczne i nowoczesne wzornictwo. Odwiedź nasze salony i znajdź wiele wspaniałych pomysłów na prezent dla Ciebie i Twoich bliskich. Salon BoConcept Katowice Galeria Nowy Roździeń Al. Roździeńskiego 199

www.boconcept.com.pl

kuchnia

Karta Upominkowa Umami Restauracja UMAMI to idealne miejsce do celebrowania tych ważnych, i tych zwyczajnych momentów w życiu. Dlatego karta upominkowa UMAMI to idealny prezent na każdą okazję. Podaruj bliskiej osobie kartę upominkową UMAMI i wręcz jej wspaniałe chwile spędzone z naszą kuchnią. To prezent, który doceni i zapamięta każdy. Karta dostępna w 4 wariantach kwotowych: 50 zł, 100 zł, 150 zł oraz 200 zł.  Karty dostępne w restauracji. Karty upominkowe nie obowiązują w przypadku imprez organizowanych przez restaurację UMAMI.

Restauracja Umami ul. Sikorskiego 46, Pyskowice  biuro@restauracjaumami.pl

tel. 32-333-22-46  www.restauracjaumami.pl

Godziny otwarcia: Poniedziałek – Sobota: 11.00 – 22.00  Niedziela: 11.00 – 21.00

CELEBRATION redak tor naczelny Michał Komsta m.komsta@bemagazyn.pl

R e d a k t o r p ro wa d z ą c a Joanna Marszałek j.marszalek@bemagazyn.pl

D Y REKTOR a r t y s t yc z n y Dawid Korzekwa d.korzekwa@bemagazyn.pl

DZIA Ł REKLAM Y Karolina Kaszyca k.kaszyca@bemagazyn.pl, tel. +48 570 673 466

Wspó łPr acują Arkadiusz Bury, Artur Wacowski, Tomasz Marszałek, Sylwia Kubryńska, Anna Wija, Aleksandra Pająk, Dorota Magdziarz, Angelika Gromotka, Filip Stępień, Adam Przeździęk, Katarzyna Zielińska, Aleksandra Wasilewska, Justyna Mazur, Wojciech S. Wocław

Zespół BE Magazyn nie odpowiada za poglądy zawarte w zamieszczanych

powiadamy za treści nadsyłane przez naszych reklamodawców. Wszystkie

tekstach. Wszystkie artykuły i felietony odzwierciedlają poglądy wyłącz-

materiały zawarte w naszym magazynie są własnością BE i są chronione

nie autorów odpowiedzialnych za treść merytoryczną w naszym magazy-

prawami autorskimi. Wszelkie zastrzeżenia i pytania związane z ich treścią

nie. Ich treść nie zawsze pokrywa się z przekonaniami redakcji BE. Nie od-

należy kierować bezpośrednio do autorów. Redakcja BE Magazyn.

Wydanie 28 \\ 12 2014

W Y DAW C A zostań naszym fanem na facebooku

MAGAZYN BE S.C. Pyskowice, ul. Nasienna 2 be@bemagazyn.pl www.bemagazyn.pl

odwiedź naszą stronę internetową

Świętujemy, bawimy się, ale też oddajemy refleksjom. Koniec i początek roku to moment podsumowań i czas, kiedy zaczynamy od nowa. Zrobiliśmy rachunek sumienia i wydaje nam się, że chyba nie jest źle. Zresztą nadal spotykamy się z Wami, a to spory sukces.

W tym dwumiesięcznym wydaniu przeczytacie o tym, jak obchodzi się Boże Narodzenie w Polsce oraz lokalnie – na Śląsku, a jak robią to inne narody. Podsuniemy Wam pomysły na prezenty dla bliskich, podpowiemy gdzie i w jaki sposób atrakcyjnie spędzić z nimi czas. Wskazówki z zakresu mody, zdrowia i urody pomogą

Mamy nadzieję, że razem z nami pomyślicie o tym, jak pięknie spędzić święta i jak

BE \\ CELEBRATION

w przygotowaniu się na ten wyjątkowy okres w roku.

pięknie żyć, nie tylko w nadchodzącym nowym roku, ale zawsze.

Życzymy Wam spokojnych, wspaniałych świąt!

Zespół magazynu BE BEMAGAZYN.PL

magazyn BE dostępny na App Store

c o n t en t

14-36 KULTURa 12

Działo się

Prezenty / Małgorzata Kaźmierska

Kalendarium

Wojciech S. Wocław / Savoir – Vivre

Tomasz Marszałek / Ciemno wszędzie...

Adam Przeździęk / Stare – nowe święta

Sylwia Kubryńska / Najlepsza impreza na świecie...

Święta w świecie

56 uroda Look Good, Feel Good

40-48

Aleksandra Pająk / Święta, święta

Dorota Magdziarz / Anielska bielizna

Sesja / Celebrate the day

Aleksandra Pająk / W wielkim stylu

BE \\ CELEBRATION

modA

BEMAGAZYN.PL

62-76 design 62

Filip Stępień / Świąteczny poradnik

AN&MG

Ania Wija / Taniec pod gwiazdami

STGU / Jesteś celebrytą!

fot. Artur Nyk – arturnyk.pl

Fryzjer w podróży Szczyt Babiej Góry tonie we mgle. Stylowy fryzjerski fotel z lat 60-tych wygląda w tej scenerii nieco abstrakcyjnie. Ten, kto zdecyduje się na nim usiąść, zamiast w lustro, spojrzeć może co najwyżej w niebo albo na rozciągający się wokoło świerkowy las. – Zawsze marzył mi się taki wystrój salonu – mówi Tomek Szabelka, na co dzień fryzjer z Chorzowa, któremu dla odmiany zachciało się poszukać klientów na górskim szlaku.

Jest fryzjer, jest impreza O tym, żeby wyjść ze swoimi usługami poza salon, w miejsca bardziej nieoczywiste, myśleli z Anią, żoną Tomka, od lat. Najpierw był pomysł, żeby kupić stary autobus, zaadoptować go na mobilny salon fryzjerski, którym jeździć będą po Polsce i świecie, łącząc odpoczynek i pracę. – Takie trochę cyrkowe, cygańskie życie, w sam raz dla miłośników podróżowania, jakimi oboje jesteśmy – mówi Tomek. W tym roku strzygli i golili na OFF Festivalu w katowickiej Dolinie Trzech Stawów, zaproszeni przez samego Artura Rojka. Razem z Natural Cut Team, swoim chorzowskim zespołem, wzbudzili zainteresowanie, które przeszło ich najśmielsze oczekiwania. – Tomek stresuje się tym, że na co dzień trudno się do niego dostać, zachęcony sukcesem OFF-a wymyślił, że

weźmie fotel na plecy i to on pójdzie do ludzi – mówi Ania. Nie udało się dokupić oryginalnego zagłówka, do fotela przymocowali zagłówek samochodowy i stelaż plecaka z Polsportu. Marzenie o autobusie Tomek uprościł tym samym do minimum, zdając się na siłę własnych nóg i ramion. No, może jeszcze na siłę płynącą z przedmiotów „z historią”, jak przedwojenna skrzyneczka na kosmetyki do golenia i etui na narzędzia po dziadku, które towarzyszy mu od początku jego fryzjerskiej drogi. Buntownik z wyboru Wysoki, dobrze zbudowany, długa broda, przedramiona całe w tatuażach. Na nosie okulary o ciekawym kształcie, na głowie beret niczym Che Guevara. Tak, Tomek Szabelka zdecydowanie przeczy stereotypowemu wizerunkowi wydelikaconego stylisty. Sam zresztą woli nazywać siebie

BE \\ CELEBRATION

Marta Dobrzańska www.szabelka.com

BEMAGAZYN.PL

Apetyt rośnie w miarę… strzyżenia Najbardziej ubawił go jeden komentarz: że ten fotel to pewnie dla dziewczyny niesie – będzie miała gdzie usiąść na szczycie. Za fryzjera wzięła go tego dnia tylko jedna osoba, za dentystę – kilkanaście.

Chętni siadali na fotelu aż do zachodu słońca. – Bardzo miłe reakcje, serdeczne, wiadomo, w góry chodzą pozytywni ludzie – mówi Tomek – Ja miałem radość podwójną, kocham góry i kocham fryzjerstwo, na chwilę udało się te dwie miłości połączyć. Zapytany o to, co dalej, nie zastanawia się długo: – Kiedy bawisz się tak dobrze, jak ja na OFF-ie czy w drodze na Babią, kiedy widzisz, jak dobrze odbierają cię ludzie, musisz nabrać apetytu na więcej. W przyszłym roku zabieram swój fotel na gruziński step. Chciałbym kiedyś przejść też w ten sposób czerwony szlak graniczny. Zawędrować nad morze. A gdzie jeszcze mnie nogi poniosą? Kto wie? Zanim jednak Tomek ruszy w Polskę, planuje pojawić się w paru miejscach na rodzimym Śląsku. Może nawet zaprosić do współpracy innych fryzjerów, którzy, tak, jak on, chcieliby odreagować i przewietrzyć głowy. Zainteresowanym chętnie pożyczy fotele, takie same, jak jego. Kupił kiedyś cztery na allegro, nie wiadomo właściwie, po co.

fryzjerem-rzemieślnikiem. Wyjątkowo skromny, choć ma na swoim koncie sukcesy w międzynarodowych konkursach, m.in. złoty medal zdobyty w Japonii. Na co dzień rozchwytywany „psycholog od włosów”, tutaj w górach przeżywa swoją małą rewolucję. – Ciągle słyszę, że nie ma do mnie terminów, a ja nie chcę grać roli niedostępnej gwiazdy – zarzeka się Tomek. Obcinanie przypadkowych osób, za darmo, w oderwaniu od własnej marki i dotychczasowego kontekstu, było całkowitą zmianą perspektywy. Role się odwróciły, to nie klienci zabiegali o fryzjera, to fryzjer starał się o klientów, za warsztat mając tylko targany na plecach fotel, pas z narzędziami, trochę kosmetyków. Bez prądu, z lusterkiem wielkości zeszytu, w które delikwent spojrzeć mógł dopiero, kiedy było po wszystkim. – Cały szkopuł w tym, żeby od początku wzbudzić zaufanie, co wcale nie było łatwe. No bo jak tu udowodnić, że naprawdę wiesz, co robisz? Że potrafisz strzyc i jesteś w tym całkiem dobry i że nie podetniesz nikomu gardła podczas golenia? – śmieje się Tomek i dodaje – Myślę, że to cenne doświadczenie dla mnie, takie sprawdzenie siebie, zbudowanie od nowa. Fajne dla głowy.

fot. Arkadiusz Ławryniec

XVI Ogólnopolski Festiwal Sztuki Reżyserskiej Interpretacje za nami Było patetycznie i okazale, ale również płomiennie oraz emocjonująco. Wolność jako motyw przewodni tegorocznego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej ‘Interpretacje’ zagościła na deskach teatralnych w stolicy Górnego Śląska w dniach 8 – 15 listopada. Ośmiodniowe święto otworzył mistrzowski spektakl „Druga kobieta” (reż. Grzegorz Jarzyna, TR Warszawa), by w kolejnych dniach oddać pałeczkę pięciu przedstawieniom konkursowym, startującym w zmaganiach o Laur Konrada. Podkreślić należy także wartość pokazów towarzyszących, podczas których katowicki REAKTOR zaprezentował projekt teatralny „Dezember Palast Proces”, czyli rozprawę sądową, gdzie stroną oskarżoną był… gmach Centrum Kultury Katowice. Zabawne przedsięwzięcie, ukazujące wpływ budynku na losy miasta i jego mieszkańców. Laur Konrada w tym roku otrzymał Remigiusz Brzyk z Teatru Zagłębia w Sosnowcu za reżyserię dramatu

Tomasza Śpiewaka pt.: „Koń, kobieta i kanarek”. Jest to metafora rodziny żyjącej "u podnóża kopalni, w miasteczku K. lub miasteczku S.". Odpadająca ręka figurki św. Barbary daje początek opowieści o córce Sztygara, która nie chce… zaakceptować faktu, że spodziewa się dziecka. Wszyscy mieszkańcy miasteczka heroicznie podejmą się próby powstrzymania jej przed obrazoburczym aktem usunięcia ciąży. Choć brzmi banalnie, historia bynajmniej do banalnych nie należy. Słodko-gorzka, przewrotna, momentami groteskowa, bezlitośnie obnaża wiele problemów społecznych, takich jak przemoc psychiczna i fizyczna. Cieszymy się, że mogliśmy zaprosić Was – Czytelników do udziału w finałowym spektaklu. Na zakończenie: „Odważnie fedrujcie dusze słowa” – chciałoby się powtórzyć za księdzem z miasteczka K. lub S.

fot. Radosław Kaźmierczak i Wojciech Nowak

BE \\ CELEBRATION

szczęśliwców, jakim uda się dostać na imprezę. W tym roku w katowickim sklepie Gryfnie zagrał Joachim – wokalista i kompozytor, łączący elektronikę, ambient, r’n’b i pop. Niezwykłe, intymne przeżycie na najwyższym poziomie, które potrafi zafundować wyłącznie to interdyscyplinarne święto. Również po raz kolejny można było uczestniczyć w przeglądzie filmów krótkometrażowych, nominowanych do nagrody BAFTA. W trzech śląskich miastach zaprezentowano osiem produkcji. Wspólnym mianownikiem w tym roku była tęsknota i pogoń za marzeniami, dlatego filmy niejednokrotnie poruszały widza swoją odwagą i wywoływały skrajne emocje. Festiwal Ars Cameralis „to mapa, która nie prowadzi nikogo utartymi szlakami, pozwala wytyczać własne, i, co najważniejsze, uchyla drzwi, aby wydostać się poza nią, bo tam zawsze dzieje się najwięcej” – zapewniają organizatorzy.

BEMAGAZYN.PL

W dniach 7 – 23.11 miała miejsce XXIII odsłona Festiwalu Ars Cameralis, w tym roku podwójnie uroczysta. Zbiegła się ona z dwudziestoleciem istnienia Ars Cameralis, więc nie zabrakło wydarzeń rocznicowych. Otwarcie rozpoczął wernisaż, prezentujący dorobek kulturowy artystów, którzy współpracowali z Ars Cameralis w latach 1994 – 2014. „Wydarzenia w ramach festiwalu mają dziesiątki twarzy i masek, zawsze jednak opierają się na niezwykłej aurze kameralnego, intymnego spotkania – z muzyką, słowem lub obrazem” – mówią organizatorzy. Również tym razem mapa artystycznych podróży została nakreślona w bardzo różnorodny i barwy sposób. Nie zabrakło dyskusji, słuchowisk i pochwały poezji. Obok legendarnych postaci sceny muzycznej, takich jak Hugo Race czy Vashti Bunyan, pojawili się The/Das, Tune-Yards, oraz nasza polska Jazzpospolita. Jednym z najciekawszych wydarzeń festiwalu jest seria kameralnych koncertów, których wykonawcy i miejsce pozostają tajemnicą do czasu rozstrzygnięcia konkursu, wskazującego

(…) nie ma innego listopada, niż ten na Górnym Śląsku

tekst: Małgorzata Kaźmierska

Prezenty… Anioł Jacek z zainteresowaniem obserwuje anioła Łukasza, mozolnie ciągnącego ogromny wór. – Skąd to masz? – Z naszego składu wyposażenia dla nowo narodzonych – sapnął pulchny Łukasz. – No to po co to tutaj targasz? – Znalazłem przypadkiem pod stertą innych pakunków. Patrz, jaki wielki! Zobaczymy co ma w środku? – Dawaj! O, tu jest nazwisko. Kobieta. Nooo, to dostanie niezły pakiecik. Anioł Łukasz rozwiązał worek i sięgnął ręką w głąb. Wyciągnął jakieś kartki i zdjęcia. – Ładna. Popatrz, jakie świadectwa. Wzorowa uczennica. – Uhm, maturę zda najlepiej w całej szkole – anioł Jacek zajrzał Łukaszowi przez ramię. – A studia… Fiu, fiu! Krajowe i zagraniczne stypendia naukowe! – Ale nie będzie naukowcem. – No nie. Za to zobacz, jaką zrobi karierę zawodową. I kasę – anioł Łukasz kręcił z uznaniem głową. – W życiu prywatnym też się jej ułoży: kochający mąż, fajne dzieci, luksusowy dom z ogrodem, podróże, mnóstwo przyjaciół… Jak w raju – anioł Jacek penetrował zawartość paczki. – Do tego zdrowie, popularność, uznanie. – Szczęściara. – O, tutaj jest dziura. Może coś wypadło z worka? – zaniepokoił się Łukasz.

– Eee, taka dziurka. Nawet jeśli coś się wyśliznęło, to musiało być malutkie. Przy tylu innych dobrach nie zauważy drobnego braku. – Ciekawe kiedy mamy jej to dać? – Sprawdź datę jej planowanych narodzin. Anioł Łukasz zniknął za drzwiami drugiego pomieszczenia. Po chwili wrócił, blady jak zjawa. – Co się stało? – zapytał anioł Jacek. – Nie uwierzysz – szepnął przestraszony Łukasz– ona już żyje. I to dość długo. Właściwie… dzisiaj ma czterdzieste urodziny. – Jak to?! I nie dostała tego wszystkiego?! – Jacek był wyraźnie poruszony. – No nie, przecież worek leży u nas. – Ale to niemożliwe! Nie można żyć bez naszych prezentów narodzinowych. To musi być jakaś inna kobieta. – Nie, na pewno nie. Wszystko się zgadza. To miało być dla niej. – Jak Szef się dowie, to urządzi nam piekło – anioł Jacek nerwowo chodzi tam i z powrotem. Nagle stanął zdecydowany – Nie dowie się. – Jak chcesz to zrobić? –Łukasz wyglądał na zupełnie bezradnego. – Zrzucimy jej to wszystko. – Teraz?! Ona ma czterdzieści lat! Teraz ześlesz jej męża i dzieci?! Skąd? – A co, w cuda nie wierzysz? – złośliwie zapytał zirytowany Jacek. – Przecież zasypiemy ją tymi prezentami, ona sobie z tym nie poradzi – anioł Łukasz miał wątpliwości. – Nie „zasypiemy”, ale „obsypiemy”. Drobna zmiana leksykalna, a duża różnica semantyczna – wymądrzał się Jacek – dostanie to, co się jej należy; a reszta to już nie nasza sprawa – mówiąc to, złapał za worek i zaczął go ciągnąć w stronę wielkich drzwi. Łukasz, po chwili wahania, przyłączył się do niego. Otworzyli pokrywę, przysunęli worek do wylotu i wysypali jego zawartość. Jacek wychylił się i krzyknął w dół: – Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! – I duuużo prezentów – dodał Łukasz.

Pięknych Świąt! ZDROWO . SMACZNIE . TAK JAK LUBISZ!

ul. Daszyńskiego 20 44-100 Gliwice 32 301 40 83 biuro@bistrocafe.com.pl

Poniedziałek – piątek 7:00 – 18:00 Sobota 8:30 – 15:00

bistrocafe.com.pl www.facebook.com/Bistro.Cafe.Salad

KALENDARIUM

Bądź eko Kolejna odsłona Eko Jarmarku Katowice w wydaniu świątecznym! Gwiazdkowy kiermasz, podczas którego będzie można zakupić mnóstwo regionalnych i tradycyjnych produktów na świąteczny stół oraz pomysłowe, dizajnerskie prezenty dla najbliższych, odbędzie się w weekend 13-14 grudnia. Będzie to też okazja, by nauczyć się, jak niebanalnie pakować prezenty, aranżować stół, czy wykonać ozdoby choinkowe. Światło i dźwięk sprawią, że będzie to naprawdę magiczny czas – organizatorzy gwarantują, iż takiej fabryki porcelany jeszcze nie widzieliśmy. Gwiazdkowy Eko Jarmark Katowice termin: 13-14.12.2014r. miejsce: Katowice, Fundacja Giesche – dawna fabryka porcelany ul. Porcelanowa 23

Spodkiem zawładnie kilkuset wystawców, producentów oryginalnych ubrań, ozdób, czy dizajnu. Całość firmuje marka Silesia Bazaar. Celem organizatorów jest stworzenie cyklicznej imprezy, która stanie się alternatywą dla zakupów seryjnej odzieży w sieciowych butikach popularnych centrów handlowych. Będzie również można spotkać się ze specjalistami Akademii Sztuk Pięknych z dziedzin wzornictwa i projektowania, odsapnąć trochę od zakupowej gorączki, a także zjeść coś smacznego. Przestrzeń zostanie podzielona na trzy obszary: FASHION (odzież i dodatki), KIDS (produkty dla dzieci), DIZAJN (artykuły użytkowe). Po zakończeniu targów after party w Oku Miasta.

Moda na oryginalne przedświąteczne zakupy przybywa na Śląsk. Już niebawem, 20 grudnia katowickim

Silesia Bazaar vol.1 termin: 20.12.2014 r., 10:00 – 22:00 miejsce: Katowice, Wojewódzka Hala Widowiskowo-Sportowa Spodek al. Walentego Korfantego 65

Targi Dizajnu vol.9 Wintertime

można spędzić dzień przeglądając artykuły dla dzieci, książki, modę i różnorodne akcesoria. Na targach odbędą się warsztaty plastyczne, podczas których edukatorzy ze Szkoły Malarstwa i Rysunku Onamato razem z najmłodszymi uczestnikami stworzą tymczasowe elementy miejskiej architektury. Celem jest wykreowanie kartonowej przestrzeni, przyjaznej dla mieszkańców. Tradycyjnie podczas targów odbędzie się akcje: „Poważna Kolorowanka” – ilustratorzy dla dzieci oraz „Psie Losy” – pomoc dla schroniska dla zwierząt. Osobną ekspozycję tworzyć będzie BLACKBOX – strefa wyselekcjonowanego designu w kolorze czarnym. Patronuje: "I don't want realism. I want magic!"

Targi po raz kolejny odbędą się w hotelu Forum. Wraz z fundacją ART for ART organizatorzy obiecują stworzyć niepowtarzalną, świąteczną atmosferę. Przy dźwiękach CD DJ-a LUXUSA w swetrach retro będzie

Targi Dizajnu vol.9 Wintertime termin: 14.12.2014 r. miejsce: Kraków, Forum Przestrzenie ul. Marii Konopnickiej 24

Modnie proszę!

Jarmark Bożonarodzeniowy W dniach od 3 do 23 grudnia wystartuje kolejny już Jarmark Bożonarodzeniowy, który tradycyjnie odbędzie się przy ulicy Staromiejskiej. Jedyna niepowtarzalna okazja do nabycia świątecznych prezentów dla swoich najbliższych. Nie zabraknie również atrakcji dla najmłodszych – będzie można spotkać świętego Mikołaja, elfa, czy bałwanka. Całemu wydarzeniu towarzyszyć będą koncerty kolęd i pastorałek, a także obecność kataryniarza. Atrakcją jarmarku są wykonane z wikliny sanie i renifery, oryginalny element wystroju ulicy Staromiejskiej w tym roku. Jarmark to bogata oferta wyrobów artystycznych, ludowych i świątecznych z kraju i z zagranicy (m.in. wystawcy z Węgier, Francji, Ukrainy, Egiptu.)

Dokładnie 11 stycznia 2015 roku 120 tysięcy wolontariuszy wyjdzie na ulice nie tylko Polski, ale i kilkudziesięciu miast w wielu krajach na świecie, żeby zbierać pieniądze na zakup sprzętu medycznego dla

HartOFFanie Teatrem: Pobyt tolerowany. termin: 09-13.12.2014 r. miejsce: Bytom, CSW Kronika Rynek 26

polskich szpitali. Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przez 22 lata działalności zakupiła tysiące urządzeń za kwotę ponad 590 mln zł. Wszystko dzięki hojności darczyńców. Sprecyzowano już cel najbliższej zbiórki: „Dla podtrzymania wysokich standardów leczenia dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych oraz godnej opieki medycznej seniorów”. Tak więc Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po raz trzeci postanowiła zagrać również dla osób starszych. Podobnie jak przed rokiem deklaruje sprzętowe wsparcie dla wszystkich nowo powstających oddziałów geriatrycznych, a także dbałość o te istniejące. 23 Finał WOŚP termin: 11.01.2015r. miejsce: miasta Polski

Opracował: Arkadiusz BURY

23 Finał WOŚP

BEMAGAZYN.PL

Pobyt tolerowany (termin prawny) – forma ochrony, umożliwiająca cudzoziemcowi, któremu odmówiono

nadania statusu uchodźcy, legalnie przebywanie na terytorium obcego państwa. Projekt „Pobyt tolerowany. Cykl działań edukacyjno-kulturalnych” zakłada udział w dyskusji wokół tematu uchodźstwa i imigracji; poprzez działania konfrontuje uczestników z czterech miast (Legnicy, Poznania, Bytomia, Lublina) z pojęciem gościnności. Zaplanowano warsztaty dla młodzieży: „INNI SĄ W NAS”, warsztaty dla seniorów: „OBCE SMAKI”, spotkania sąsiedzkie: „NA PRYWACIE”, akcja „POBYT TOLEROWANY” i otwarte spotkanie: „GOŚCINNOSĆ. GOŚĆ, INNY”. Nadrzędnym celem projektu jest kształtowanie świadomości społecznej, upowszechnianie wiedzy na temat uchodźstwa oraz budowanie pokojowych relacji międzyludzkich.

HartOFFanie Teatrem: Pobyt tolerowany. Cykl działań edukacyjno-teatralnych

BE \\ CELEBRATION

Jarmark Bożonarodzeniowy termin: 03-23.12.2014 r. miejsce: Katowice ul. Staromiejska

KALENDARIUM

Reckless 30th Anniversary Tour Bryan Adams to jeden z najbardziej znanych Kanadyjczyków, który na stałe zapisał się w historii muzyki. Sprzedał ponad 65 milionów płyt, koncertował na sześciu kontynentach i zajmował pierwsze miejsca na listach przebojów ponad 40 krajów na świecie. Muzyk był wielokrotnie nominowany do prestiżowych nagród – wśród nich wymienić można Złote Globy, Grammy i Oskara. Wydany w 1984 roku krążek „Reckless” obfitował w przeboje. Na albumie znalazły się takie hity jak: „Run to You”, „Somebody”, „Summer of ‘69”, czy „It’s Only Love” – słynny duet z Tiną Turner. „Reckless” zdobył pierwsze miejsce w amerykańskim zestawieniu Billboard („Heaven”) i kanadyjskie Diamond Award za ponad milion sprzedanych egzemplarzy. Płyta była dla Adamsa punktem zwrotnym w karierze i stanowi ważny fundament jego międzynarodowej kariery. W wielu krajach pokryła się złotem i platyną. Reckless 30th Anniversary Tour termin: 16.12.2014r., godz.20:00 miejsce: Kraków, Kraków Arena ul. S. Lema 1

Sebastian Zawadzki – LUMINESCENCE, solo piano – jaZZ i okolice / jaZZ & beyond Sebastian Zawadzki zagra w ramach festiwalu "jaZZ i okolice / jaZZ & beyond". Pianista wykona materiał ze swojej solowej płyty ’Luminescence’ oraz płyty, nad którą właśnie kończy pracę: na trio jazzowe (z Johannesem Vahtem – kontrabas i Mortenem Lundem – perkusja) oraz kwartet smyczkowy. Artysta jest polskim pianistą, mieszkającym w Kopenhadze. To kompozytor i aranżer ze sporym jak na swój wiek dorobkiem artystycznym. Występował m.in w Parlamencie Europejskim w Brukseli, na festiwalach jazzowych, m.in. Sopot Molo Jazz Festival, Novum Jazz Festival w Łomży, Warsaw Summer Jazz Days. W lipcu 2013 nagrał swoją pierwszą solową płytę "Luminescence" w studiu RecPublica w Lubrzy. Jest to pierwsza z płyt wydanych dla wytwórni Fortune Records. Współpracował m.in z Bartkiem Chajdeckim, nagrał dla niego muzykę do filmu "Chce się żyć" (w reżyserii Macieja Pieprzycy), który zdobył najważniejsze nagrody na festiwalach filmowych w Montrealu i Gdyni. Nagrywał również muzykę do filmu "Powstanie Warszawskie" (Jana Komasy) oraz "Bogowie" (Łukasza Palkowskiego). Sebastian Zawadzki - LUMINESCENCE, solo piano jaZZ i okolice / jaZZ & beyond termin: 18.12.2014r., godz.20:00 miejsce: Katowice, Klub ProKultura ul. Jagiellońska 17a

Koncert Slowmotion

Slowmotion termin: 20.12.2014r., godz.20:00 miejsce: Katowice, Katofonia ul. Mariacka 18a

Queen – Hungarian Rhapsody: Live In Budapest 1986 termin: 11.01.2015r., godz.18:00 miejsce: Katowice, Kinoteatr Rialto ul. Św. Jana 24

BEMAGAZYN.PL

Koncert zespołu Queen w Budapeszcie w 1986 roku utrwalony w wysokiej rozdzielczości i wspaniałej jakości dźwięku przestrzennego 5.1 specjalnie na potrzeby cyfrowego pokazu kinowego. Nową wersję otwiera specjalny 25-minutowy dokument, opowiadający losy zespołu – od momentu ich historycznego występu na koncercie Live Aid 13 lipca 1985 r. poprzez okres poprzedzający koncert w Budapeszcie. Wykorzystano w nim nagrania archiwalne z prób oraz wywiadów z zespołem i ujęcia nakręcone podczas trasy Magic Tour – część materiałów nigdy wcześniej nie była publikowana. Trasa "1986 Magic Tour" okazała się ostatnim tournee zespołu, a także ostatnią okazją do zobaczenia na żywo Freddiego Mercury'ego. Wtedy zespół po raz pierwszy mógł włączyć do programu trasy koncert w Budapeszcie (zachodnie gwiazdy muzyki rockowej rzadko występowały za "żelazną kurtyną"), zaś absolutną nowością był występ na stadionie.

Queen – Hungarian Rhapsody: Live In Budapest 1986

BE \\ CELEBRATION

Slowmotion to nowa śląska formacja muzyczna, grająca bardzo przestrzenną muzykę, łączącą w sobie wiele gatunków z pogranicza rocka, a nawet elektroniki. Charakterystyczną cechą wyróżniającą zespół na tle innych, jest niekonwencjonalne wykorzystanie gitary elektrycznej jako narzędzia do budowania zarówno czystych, wręcz surowych tematów, jak i wypełniania wysublimowanym połączeniem efektów, wydawałoby się zarezerwowanych dotąd tylko dla instrumentów klawiszowych. Dodatkowo uciekająca w świat jazzu i fusion sekcja rytmiczna sprawia, że Slowmotion to mieszanka eklektyczna i wybuchowa, niedająca się w żaden sposób zaklasyfikować. Zespół został bardzo ciepło przyjęty w 2012 roku przez publiczność południowej Polski, a także na kilku festiwalach i konkursach. Obecnie muzycy pracują nad materiałem, by podzielić się nim z szerszą publicznością.

sa v o ir - v i v re

BE CELEBRATION Monika Jurczyk, pierwsza w Polsce osobista stylistka (ostatnio ukazała się jej najnowsza książka pt. „Szefowa swojej szafy” – o dress codzie w pracy), a prywatnie moja przyjaciółka, od zawsze głosi filozofię „fashion moments”. Z wielkim uporem przekonuje swoich czytelników, słuchaczy i rozmówców, że zawsze należy się dobrze ubierać . Nawet wtedy, gdy idzie się „tylko” do sąsiadki na kawę…

W sumie to nic odkrywczego. Ale jak zawsze w przypadku takich oczywistości, trzeba je wciąż i wciąż powtarzać, bo choć to prawdy wszystkim znane, codzienność udowadnia, że nieustannie o nich zapominamy. Takie „momenty” albo„chwile” w tym samym stopniu, co mody, dotyczą również savoir-vivre’u i naszego bycia wśród innych. Dobre maniery często kojarzą nam się z jakimś sztywnym kołnierzem, który nie ma nic wspólnego z wygodą, a w relacjach międzyludzkich – ze swobodą i płynącą stąd satysfakcją. Niektórzy rozumując w ten sposób, posuwają się nawet dalej i przekonują, że przestrzeganie zasad savoir-vivre to niepotrzebna sztuczność, która częściej rzeczywistość zakłamuje, niż ją ulepsza… Co zatem proponują? „Bądź sobą!”. Co to oznacza? Dla jednych – zupełną swobodę, rezygnację z konwencji i tzw. „szczerość” w kontaktach z ludźmi. Dla innych – pragmatyzm. Tego drugiego „ideału” bliscy są ci wszyscy, którzy etykietę w biznesie chcieliby potraktować jedynie jako kolejne narzędzie, mające zapewnić większą skuteczność sprzedażową. Nic bardziej mylnego.

Często odnoszę wrażenie, że nasze życie pozbawione przyjętych zwyczajów czy konwencji – ustępowania miejsca, właściwego sposobu ujmowania czyjejś dłoni albo odbierania wizytówki, zakładania stroju odpowiedniego do okazji, dobierania kieliszków do rodzaju wina, zachowania się przy stole – niczym nie różniłoby się od egzystencji niewolników. Z czasem zarabiane pieniądze moglibyśmy zamienić na przydział ubrań i jedzenia oraz jakiś kąt, w którym nie będzie nam padać na głowę. Leszek Kołakowski, zapewne odpowiadając kiedyś na pytanie „Jak żyć?”, sformułował kilka wskazówek, wśród nich taką: „Cieszyć się pięknem”. A ja bym do tego dodał – na pewno nie jestem pierwszy – „Pięknie żyć”. Każdego dnia, nie tylko od święta. To dlatego podoba mi się zachęta, którą w temacie tego numeru zawarli autorzy wydania: „Be celebration”. Może więc częściej warto by zachowywać się… niecodziennie? Kawę pić z filiżanki ze spodkiem, a gości przyjąć w marynarce, a nie w dresie i kapciach? To iście królewski gest. Ale chyba stać nas na niego?

Wojciech S. Wocław konferansjer (występował m.in. w Sydney Opera House), popularyzator wiedzy z zakresu savoir-vivre'u i etykiety w biznesie (prowadzi szkolenia z tych dziedzin), pisarz. Jego felietony na temat dobrych manier co tydzień ukazują się na portalu Rmf24.pl. Częsty gość RMF FM, RMF Classic, Radia Kraków, cytowany przez portale Biznes.Onet.pl i Natemat.pl. Ekspert portalu Sympatia.pl oraz programu Biznes Klasa w TV Silesia. Więcej na: www.wojciechswoclaw.pl

Święta to czas, który spędzamy z najbliższymi. Zatrzymujemy się na chwilę aby poznać się na nowo, docenić to, że przy wspólnym stole, na krześle obok siedzi ktoś kogo znamy, komu ufamy, kogo kochamy. Życzymy wszystkim, aby potrafili cieszyć się tą chwilą.

Smacznych Świąt życzy Umami!

Restauracja Umami Piąty Smak

ul.Sikorskiego 46, Pyskowice tel. 32 333 22 46

Manager restauracji: 662 267 070 mail: biuro@restauracjaumami.pl

www.restauracjaumami.pl

T o masz M arsza ł ek

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, 26

Co to będzie, co to będzie?” Witam Państwa ozięble w Świecie Mroku! Dziady już za nami, a kolejne święta tuż, tuż. Cóż, każdy z nas co innego i w inny sposób świętuje. Zastanawiam się jednak, czy przy dzisiejszym pędzie życia znajdujemy jeszcze czas, aby celebrować cokolwiek w należyty sposób… Hmm, przynajmniej ja mam z tym spory problem - praca, obowiązki męża, ojca dwojga małych łobuziaków i wiele dodatkowych zainteresowań, a co za tym idzie również dodatkowych zobowiązań. Wszystko to razem powoduje, że cierpię (jak pewnie większość z Was) na chroniczny brak czasu i notoryczne zaległości. Czego najlepszym przykładem jest fakt, że tekst ten powstaje znowu grubo po terminie :) Z tej samej prozaicznej przyczyny polecimy dziś z tematem w telegraficznym skrócie.

KULTURA

27 BEMAGAZYN.PL

wych adaptacji dzieł E. A. Poego, w reżyserii genialnego Rogera Cormana, pochłonęła mnie na następnych parę godzin. Tak bardzo wciągnąłem się w ten archaiczny i mroczny klimat, że po kilkugodzinnym telewizyjnym seansie, kontynuowałem mój maraton klasycznych horrorów, korzystając z przepastnych zasobów internetu. Dopiero trupio blada poświata poranka, majacząca nieśmiało za oknem, wyrwała mnie z tego monochromatycznego amoku. Tym niemniej, przez kilka następnych wieczorów, kontynuowałem swoją podróż po ciemnych zakamarkach starych zamczysk i zatęchłych lochów, odświeżając sobie znane już obrazy, ale i odkrywając perełki, których do tej pory nie było mi dane oglądać. Wszystkim miłośnikom tak zwanego „starego kina” gorąco polecam tych kilka może i nieco naiwnych, ale z pewnością interesujących tytułów: Zagłada domu Usherów / House of Usher (1960) Studnia i wahadło / Pit and the Pendulum (1961) Kruk / The Raven (1963) Maska Czerwonego Moru / The Masque of the Red Death (1964) Horror Draculi / Dracula (1958) Drakula: Książę Ciemności / Dracula: Prince of Darkness (1966) Powrót Draculi / Dracula Has Risen from the Grave (1968) Narzeczona Draculi / The Brides of Dracula (1960) Wybaczcie, że nie opisuję poszczególnych tytułów, ale musiałbym znowu powielać te same utarte już schematy: klimat, doborowa obsada, scenografia, brak efektów specjalnych tuszujących niedoróbki scenariuszowe itd., itp.… tak naprawdę to czysta esencja gatunku, a nie żadne dzieła odkrywcze. Stali Czytelnicy rubryki (o ile tacy są J) pamiętają zapewne, że wielokrotnie już wyrażałem swoje uwielbienie dla klasycznych filmów grozy, przywołując dziesiątki, moim zdaniem, wartych obejrzenia tytułów. Dzisiejszy short potraktujcie więc, proszę, jako swoisty suplement. Pozdrawiam chłodno z głębi otchłani i do przeczytania!

BE \\ CELEBRATION

W tym roku, zamiast wspomnianych Dziadów, znowu wyszło mi Halloween i to też jakby nie do końca. W ten wyjątkowy wieczór, gdy duchy zmarłych pukają nieśmiało do naszych okien, jak zwykle było tyle do roboty, że za „celebrację” zabrałem się dopiero, gdy wszyscy, łącznie z moją żoną poszli już spać. Wygodnie rozpłaszczyłem się na sofie z lampką dobrego wina i mało ambitnie, ale wydawało mi się stosownie do chwili, odpaliłem telewizor w poszukiwaniu jakiegoś dobrego horroru. Jakież było moje zdziwienie, gdy przerzucając kolejne kanały, nie natrafiłem na nic z gatunku kina grozy. Kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt stacji… i nic! Rany, przecież to Halloween! I nagle, na kanale 58 mignęła mi znajoma twarz, wróć! Nonszalancka mina, elegancki, wypielęgnowany wąsik. Tak, to nikt inny jak Vincent Price. Nie będę tu nikomu robić reklamy, więc powiem tylko, że pewien kanał specjalizujący się w klasycznych produkcjach filmowych, zaserwował wszystkim miłośnikom starych horrorów prawdziwą ucztę. Wykwintna seria filmo-

A d am P rze Ĺş d zi Ä&#x2122; k

KULTURA

"Święta straciły coś ze swojej tradycji. E-kartki i grupowe maile do znajomych są OK, ale nigdy nie zastąpią one osobiście napisanej kartki, wrzuconej do

skrzynki listowej na poczcie" – tymi słowami przekonywał w wielu udzielonych wywiadach biskup Bayes, który swoim świątecznym postanowieniem zainteresował największe brytyjskie media. Trudno się z nimi nie zgodzić. Przypomnijcie sobie, co czujecie, gdy na kilka dni przed Bożym Narodzeniem spływa do Was lawina sms-ów, życzeń od Waszych znajomych (lub firm!) wysłanych mailem lub choćby na Facebooku (wersja hard: na Waszym wallu, wersja soft: poprzez funkcję wiadomości) Czujecie się wyróżnieni? Szczerze wątpię. Szczególnie, jeśli znaczna ich część powstaje poprzez kopiowanie wcześniej otrzymanych życzeń lub (na Wasze nieszczęście) znaleźliście się w większej grupie adresatów tejże wiadomości. Takich życzeń, w moim odczuciu, nie tłumaczy żaden pośpiech lub brak czasu

BEMAGAZYN.PL

To nietypowe wyzwanie miało brytyjskim wiernym przypomnieć o dodanej, emocjonalnej wartości jaką niesie skupienie się nad własnoręcznym pisaniem życzeń do bliskiej osoby i poświęcenie jej czasu. Bayes swoją "akcją promocyjną" na rzecz pocztówek, chciał również skłonić do zastąpienia w okresie przedświątecznym, nowoczesnych form komunikacji tymi bardziej tradycyjnymi, dla wielu wręcz zapomnianymi. Jakkolwiek było, dożyliśmy czasów, gdy spora część społeczeństwa (głównie ta najmłodsza), dzięki rozwojowi nowych form porozumiewania się, nie miała w swoim życiu okazji, by odręcznie wypisać zwykłą kartkę pocztową, o liście nie wspominając!

W związku z nadchodzącymi świętami nowy biskup Liverpoolu, Paul Bayes postanowił ręcznie napisać, a następnie rozesłać 600 kartek z życzeniami do swoich bliskich. Na wykonanie tej pracy dał sobie 10 dni, a w ciągu każdego z nich zobowiązał się wypisać 60 pocztówek. Życzenia miały być spersonalizowane, skierowane do jednego adresata. Żadnego kopiowania. Biorąc pod uwagę obserwacje Robina Dunbara – również pochodzącego z Liverpoolu, brytyjskiego antropologa, który twierdził, że człowiek jest w stanie utrzymać stabilne relacje z maksymalnie 150 osobami (tzw. Liczba Dunbara), biskup Bayes ma całkiem pokaźne grono znajomych. Pytanie, jak wielu z nich zna osobiście i spotyka na co dzień, a ilu kojarzy jedynie dzięki utrzymywaniu kontaktu przez internet?

BE \\ CELEBRATION

Stare – nowe święta

nadawcy. Śmiem twierdzić, że lepiej odpuścić, niż planować podobną wysyłkę i uzyskać efekt odwrotny do zamierzonego.

Na szczęście pewne zwyczaje, nawet te na moment zapomniane, lubią powracać. Mamy duży sentyment do wielu z nich, ponieważ wiążą się z nimi pozytywne skojarzenia z jakimś okresem w naszym życiu. Dzięki takim właśnie próbom wskrzeszania, nie giną one na zawsze. Na nowo zakochujemy się w telefonach z klapką (w ostatnim czasie wracają do łask, a może raczej do mody), kupujemy książki w twardych okładkach (nie zaś wirtualne e-booki), nabywamy adaptery, by poczuć tamtą radość płynącą ze słuchania płyt winylowych (jakże inną niż podczas odtwarzania muzyki na Spotify), znowu wywołujemy fotografie i wklejamy je do albumów (a nie do internetowych galerii na Flickerze); tak samo coraz częściej wracamy do nieco wolniejszej, listownej komunikacji. Najczęściej, gdy zależy nam, aby podkreślić i zwrócić uwagę adresata na to, jak bardzo cenimy osobisty, nierozmyty "szybkimi" mediami kontakt z nim. Wydaje mi się, że w podobny sposób możemy pomyśleć o nadchodzących świętach i całej atmosferze z nimi związanej. By do niej powrócić. Na bok odłożyć wszelkie technologiczne rozpraszacze; zapomnieć, że wewnętrznie targani jesteśmy koniecznością opublikowania choćby jednego zdjęcia naszej choinki, świątecznego stołu lub kolejnego sprezentowanego nam smartgadżetu, ledwo co wyciągniętego spod zielonego drzewka. A zamiast tego większą uwagę poświęcić naszym bliskim. Którzy przy wspomnianym stole siedzą razem z nami. Nie wirtualni. Realni. Nasi.

Adam Przeździęk // jest autorem bloga Mediafeed.pl, ekspertem ds. marketingu i nowych mediów oraz triathlonistą. Zajmuje się doradztwem w zakresie niestandardowych form reklamowych oraz komunikacji marketingowej, wykorzystującej tzw. Nowe Media oraz technologie.

Grudzień w Poziom 511 Są dwa rodzaje koncertów. Pierwszy to te, na które trzeba przyjść kilka godzin wcześniej z nadzieją, że może uda się stanąć blisko sceny; ochrona sprawdza torebki, a noszenie opaski – biletu jest obowiązkowe. Drugi to małe kameralne koncerty, gdzie publiczność znajduje się blisko artysty, jak w hotelu Poziom 511. W andrzejkowy weekend dla gości hotelowej restauracji śpiewała Ania Szarmach. Ten magiczny wieczór pełen był miękkich dźwięków – wokalistka syciła dusze słuchaczy muzyką, a szef kuchni karmił ich żołądki wystawną kolacją. Grudzień w Poziom 511 zapowiada się bardzo ciekawie. Oczywiście zawsze można odwiedzić jurę „ot tak”, by nacieszyć się cudownymi zimowymi pejzażami, wyciszyć w hotelowym spa, lub też by poczuć się jak Justyna Kowalczyk – wypożyczyć narty biegowe i ruszyć na jurajskie ścieżki. Można także skorzystać z pakietów na święta, sylwestra czy ferie zimowe. Również sposoby spędzania świąt Bożego Narodzenia są co najmniej

dwa. Pierwszy to samodzielnie wszystko przygotowywać, posprzątać, ugotować, wtedy w wigilijny wieczór nie marzy się o niczym innym, jak o ciepłym łóżku i odpoczynku. Można też przyjechać do hotelu; razem z rodziną, przyjaciółmi oraz znajomymi ubrać świąteczne drzewko i czekać na wizytę świętego Mikołaja w czasie uroczystej wigilijnej kolacji. Boże Narodzenie w hotelu Poziom 511 pełne będzie atrakcji dla dzieci, żeby mogły nacieszyć się beztroską zabawą, a dorośli wygospodarować chwilę na relaks, spa, czy po prostu na lekturę książek (w obiekcie znajduje się biblioteczka, obfitująca zarówno w nowości jak i w klasyczne pozycje). W sylwestra niebo nad hotelem rozświetlone zostanie reflektorami – zapowiada się noc pełna gwiazd, nie tylko na jurajskim niebie. Celebrity Night – czyli czerwony dywan i cudowna zabawa. To właśnie uczestnicy sylwestrowej kolacji będą GWIAZDAMI tej imprezy. Wyjątkowa noc dla wyjątkowych gości! Odpowiednio dobrana przez DJ-a muzyka (wspierana przez saksofonistę), smaczne jedzenie,

wiele atrakcji, ale przede wszystkim szampańska zabawa! Nikt nie chce, żeby takie cudowne chwile szybko się kończyły, dlatego hotel przygotował pakiet 4 (słownie czterech!) noclegów. Nic tak nie cieszy jak pyszne śniadanie po cudownej, sylwestrowej nocy, a właśnie takie będzie czekało na hotelowych gości. Od kilku lat w Polsce szkolne ferie zimowe przypadają w różnych terminach, w zależności od województwa, w którym uczą się dzieci. Hotel oferuje dla każdego z regionów – 3 dni pełne śniegu, dobrej zabawy, relaksu i wspaniałych jurajskich widoków. Więcej informacji o imprezach organizowanych przez Poziom 511 można znaleźć na fanpage’u hotelu: https:// www.facebook.com/ poziom511.

Poziom 511 Design Hotel & Spa ul. Bonerów 33, 42-440 Podzamcze, tel. 32 746 28 00 www.poziom511.com

S ylwia K ubry ń ska

Najlepsza

impreza 32

na świecie… jest codziennie

Jesteśmy mistrzyniami w zrywaniu. W kółko z kimś zrywamy. Jak zrywamy? Krwawo

KULTURA BE \\ CELEBRATION

33 BEMAGAZYN.PL

Nie wiem, gdzie wy się bawicie, ja się bawię wszędzie. Doskonale bawię się we własnym domu, festiwalowo bawię się poza domem, cudownie bawię się w podróży i jeszcze lepiej po powrocie. Moją zabawę gwarantuje wyśmienite towarzystwo, które stanowię ja sama. Jeśli jednak do mojego towarzystwa dołączą do niego przyjaciółki, to moi Państwo, siwy dym, kakofonia, Armagedon. Tysiąc razy spotkałam widuję się z Ewkąę i Wołoską, za każdym spotkaniem razem doznajęąc objawienia. Objawienia objawień. Olśnienia. Głębi wrażeń. Zanurzenia w wannie Archimedesa. Za każdym razem wsze wszystkie wynosimy z tych wspólnych spotkań teorię podboju Kosmosu. Receptę na szczęście doczesne. Receptę na szczęście i wieczne. Złoty środek na bezrobocie. Przełom

w ekonomii. Tajemnicę Ssensu życia. Plan uwiedzenia najwspanialszych mężczyzn świata. Algorytm na udany z nimi związek. Konspekt szczęśliwego z nimi rozwodu. Filozofię radosnej samotności, jaką jest ten wspaniały stan, gdy już najwspanialsi mężczyźni tego świata sobie pójdą. Albo raczej: gdy już z nimi zerwiemy (ale o tym za chwilę). Dalej. Projekt stuprocentowej pomyślności w interesach. Biznesplan multimilionerek. Scenariusz najpsotniejszych wakacji świata. Kamień filozoficzny. Święty Graal. I żeby Was nie zmylił geniusz naszych odkryć! To nie są efekty mozolnych obliczeń, ślęczeń nad tabelami, zawiłych wykresów, czy wyczerpujących badań. O nie! To są, moi Państwo, bardzo proste sprawy, wynikające z życia codziennego. Chyba nikt nie twierdzi, że w życiu codziennym nie można do-

konać odkryć. Niech mi ktoś powie, że Archimedes wchodził do wanny od wielkiego dzwonu. Albo, że autor podwalin nauk fizycznych, Isaac Newton siedział pod jabłonią z jakiejś potężnej, niecodziennej przyczyny! A może wybawca ludzkości, Aleksander Fleming, w pocie czoła zapuścił laboratorium do tego stopnia, że mu próbki spleśniały?! Nie. Nic z tych rzeczy. Największe wynalazki tego świata powstały przez przypadek, na skutek wygodnictwa, lenistwa i niechlujstwa. Na skutek nicnierobienia. Albo – jak w przypadku moim, Ewki i Wołoskiej – na skutek nieposkromionej zabawy. Spotykamy się w różnych okolicznościach, a one zawsze są preludium do szaleństwa. Co ciekawe, od pierwszej chwili nasza obecność odbiera nam wszystkim po dwadzieścia pięć lat, zostawiając nas w spodniach podartych na kolanach, z szelmowskim planem na wściekłą imprezę, podczas której opracowujemy przełomowe teorie. Przerobiłyśmy już wszystko. W kwestii relacji międzyludzkich jesteśmy absolutnymi ekspertkami. One są specjalistkami w dziedzinie moich związków, a ja właściwie mogę już robić doktorat na ich związkach. Jeśli zaś chodzi o związki innych ludzi na tej planecie – wszystkie zrobiłyśmy na nich profesurę. Psychologia. Analiza zachowań od kołyski po dziś dzień. W małym palcu. A raczej: w trzech małych palcach. Wszystko mamy rozpracowane. Punkt po punkcie usprawiedliwiłyśmy swoje i cudze (prawdę mówiąc: tylko swoje) odchyły. Kariera. Jakże paraliżujące rozwiązania powstają w naszych kuchniach! Nie ma komisji rekrutacyjnej, jaka (gdyby tylko się w którejś kuchni pojawiła) nie padłaby trupem z zachwytu nad ustaloną przez nas strategią. Odpowiedź na każde pytanie? Odpowiedź?! Riposta cięta jak brzytwa, nóż w sercu konkurentów z całego świata! Jakie stanowiska zajęłyśmy! Ile szczebli kariery przeskoczyłyśmy! Ile awansów dostałyśmy! Inna sprawa, że zwalniamy się z pracy na potęgę. W kwestii konstruowania wypowiedzeń jesteśmy mistrzyniami. Również w zrywaniu. W kółko z kimś zrywamy. Nie ma osoby na tym świecie, z którą byśmy w nie zerwały. I to krwawo! Bojowo! Bezlitośnie. Z satysfakcją i dumą. Albo nie. Z OBOJĘTNOŚCIĄ! Jezu, jakie my jesteśmy okrutnie obojętne! Jak my nonszalancko przez wiele godzin o przedmiotach swej obojętności rozprawiamy!

– W nosie mam. – Pieprzę. – Olewam. – W ogóle się nie przejmuję. – Daj spokój, nie gadajmy już o tym. – Ani słowa. – Najlepiej milczeć. – Najlepiej olać. – Olewasz? – Jasne. W dupie mam. I tak do późnej nocy. Olewamy wszystko. Na wszystko jesteśmy obojętne. Zwłaszcza na to (na tego), z czym (z kim) zrywamy. Szalenie lubimy to olewanie. My Znajdujemy w tym olewaniu znajdujemy pretekst do wszetecznej imprezy! Ważną funkcję w obojętności pełni tzw. Plan Po Zerwaniu (w skrócie PPZ). Jest to rozbudowany harmonogram zachowań i zajęć, które powinny nastąpić po dokonaniu lodowato obojętnego oziębłego zerwania. Konstruowanie PPZ-tua nie jest łatwe, w ferworze obojętności można bowiem zapomnieć o rzeczach kluczowych, jak na przykład: 1. Zgłoszenie na policję wszelkich prób odebrania wiary w siebie. 2. Codzienne słuchanie piosenki Maleńczuka pt. "Kocham się". 3. Zakup obłędnego ciucha (co z tego, że kolejnego?). 4. I butów (nie będę się tłumaczyć!). Konstrukcja tego planu często wymaga obecności Wołoskiej. Ona ma umysł analityczny, nic się nie zapodzieje,. Nic nie umknie. Żadna frajda, żadna ani pół przyjemnościć z PPZ-tua się nie wysmyrgnie. Kiedyś napiszę o tym bardziej szczegółowo, tymczasem muszę wreszcie dojść do meritum. Koniec! Dość tych opowieści! Idą święta! Zbliża się sylwester. Co robimy? Jak spędzamy? Nie mam pojęcia! Niech Ewka zajrzy w gwiazdy,. Niech a Wołoska przetrze szklaną kulę. Niech mówią, czy robimy imprezę.? Obie patrzą na siebie zdumione i niemal chórem odpowiadają: – Oczywiście, że robimytak. Od dawna ją robimy. Przecież każdy dzień jest świętem.

Sylwia Kubryńska pisarka, blogerka, dziennikarka. Pochodzi z Mazur, mieszka na Kaszubach. Laureatka nagrody Gdańsk Metropolia Europejska Stolica Kultury i Wydawnictwa Replika. Jurorka Blog Forum Gdańsk 2011. Jest autorką powieści Last Minute i bloga www.kubrynska.com.

Święta świecie

BE \\ CELEBRATION

„Radosnych Godów”, czyli wilija po śląsku „Jako Wilijo, taki rok” – to jedno z najbardziej znanych porzekadeł bożonarodzeniowych w naszym regionie. Zgodnie z tradycją dzieci na Śląsku wypatrują pierwszej gwiazdki, a w tym czasie Dzieciątko podrzuca im niepostrzeżenie prezenty pod choinkę. To właśnie pierwsza gwiazdka jest znakiem do rozpoczęcia wieczerzy wigilijnej, a jeśli brak jej na niebie – kolacja musi być punktualnie o osiemnastej. W każdym domu zostawia się dodatkowe nakrycie dla niespodziewanego gościa, a na stole nie może zabraknąć sianka, opłatka i drobnych pieniędzy, które gwarantują pomyślność w Nowym Roku. Całoroczny dostatek i przypływ gotówki zapewnia także rybia łuska noszona w portfelu, więc każdy domownik bacznie śledzi postęp prac kuchennych przy przygotowaniu karpia – tradycyjnie podawanego tego wieczoru na Śląsku. Wśród dwunastu potraw, symbolizujących dwunastu

apostołów, nie może zabraknąć moczki (zupa piernikowa, wymieszana z bakaliami i suszonymi owocami) lub siemieniotki (zupa z siemienia lnianego); a najbardziej znanym dodatkiem do dań głównych jest kompot z suszonych śliwek. Po wieczerzy wigilijnej, po kolędowaniu i po prezentach, idzie się na pasterkę, która stanowi zwieńczenie rodzinnych Godów. A 1 stycznia życzy się: „na Bezrok co by Wōm sie darziło jak nigdy”. „Wesołych Świąt” – po prostu po polsku Podobnie jak na Śląsku, wigilijna kolacja rozpoczyna się po pojawieniu się pierwszej gwiazdki na niebie – przy stole zastawionym dwunastoma potrawami, z dodatkowym miejscem dla zabłąkanego wędrowca. Sprawa wygląda nieco inaczej w przypadku roznosiciela prezentów. W Wielkopolsce i na Kaszubach dzieci odwiedza Gwiazdor, a w Małopolsce – Gwiazdka. Większość wierzy jednak w św. Mikołaja – z długą

BEMAGAZYN.PL

tekst: Karolina Kaszyca

białą brodą i w czerwonym płaszczu, jak kreskówkowa postać ze świątecznej reklamy znanego koncernu, produkującego gazowane napoje. Wigilię w Polsce rozpoczyna dzielenie się opłatkiem i składanie życzeń; potem je się jedną z tradycyjnych zup wigilijnych – najczęściej barszcz czerwony z uszkami, często zupę grzybową lub rzadziej – migdałową. Oprócz dań rybnych podaje się groch z kapustą, potrawy z grzybów suszonych, śledzie, a także świąteczne makowce lub kutie. Rodzina wspólnie śpiewa kolędy i uczestniczy w uroczystej mszy pasterskiej; a o północy w sylwestra życzy się „szczęścia w Nowym Roku”.

“We wish you a Merry Christmas” i królewskie smakołyki Pierwsza i najbardziej zauważalna różnica w obchodach Świąt Bożego Narodzenia w Anglii, to przede wszystkim fakt, że najważniejszym dniem dla jej mieszkańców jest 25 grudnia. Brytyjczycy siadają do stołów mniej więcej w południe, a posiłki spożywają w koronach wykonanych z papieru – to symboliczne nawiązanie do biblijnych trzech królów. Zamiast karpia podaje się indyka z nadzieniem bakaliowym, a brytyjską tradycją jest łamanie tzw. wishbone – kości indyka, kształtem przypominającej literę Y. Osoba, która po

przełamaniu będzie trzymała największą część kości, ma prawo do pomyślenia jednego życzenia. Świąteczne ciasta detronizuje słynny pudding polewany brandy. Tradycja nakazuje, aby pudding był wykonany z trzynastu składników, co ma symbolizować Jezusa Chrystusa i dwunastu apostołów. Podpalenie alkoholu na deserze gwarantuje odstraszenie wszystkich nieszczęść. Na stole można również znaleźć tzw. Christmas crackers, czyli specjalne tuby, opakowane w błyszczący papier, przypominające cukierki, w których ukryty jest drobny upominek. O godzinie piętnastej przemawia Królowa Elżbieta II, ze swym świątecznym orędziem. W Anglii, podobnie jak w wielu innych krajach, popularny jest zwyczaj wieszania (najczęściej przy kominku lub łóżku) specjalnych skarpetek, tzw. Christmas stockings, do których św. Mikołaj (Father Christmas), przecisnąwszy się przez komin wrzuca drobne upominki (oczywiście tylko dla grzecznych dzieci), następnie zjada czekające na niego ciasteczko i raczy się przeznaczonym dla niego mlekiem. Czasami Anglicy zostawiają kieliszek alkoholu w podzięce dla Mikołaja oraz marchewkę dla renifera. Drugi dzień świąt to tzw. Boxing Day, który mieszkańcy Wielkiej Brytanii spędzają wśród rodziny i przyjaciół;, a Nowy Rok witają fajerwerkami i okrzykami „Happy New Year!”

dzeniu Jezusa, jednak nie zdążyła ona na jego powitanie, ponieważ się zgubiła. Od tego czasu zostawia prezenty w każdym domu zamieszkałym przez dziecko, na wypadek, gdyby był nim Jezus. Na Nowy Rok Włosi życzą sobie „ felice Anno Nuovo!”. „God Jul” i kaczor Donald W Szwecji świętowanie rozpoczyna się 13 grudnia w dzień św. Łucji. Najstarsza córka ubiera białą suknię, a na głowę wkłada koronę ze świecami. Następnie budzi swoich rodziców i śpiewając pieśń "Santa Lucia" częstuje ich kawą, słodkimi bułkami i glöggiem (rodzaj grzanego wina).

Podarki przynosi gnom Jultomte; prezenty wkłada do skarpet zawieszonych przy kominku, doczepiając karteczki z wierszowaną zagadką. Szwedzi nie chodzą natomiast na pasterkę, nieliczni wierni idą na mszę w świąteczny poranek. Kiedyś był zwyczaj robienia wyścigu do kościoła na saniach lub wozach, ponieważ wierzono, że zwycięzca będzie miał najlepsze plony w nadchodzącym roku, na który życzy się „Gott Nytt År!”.

BEMAGAZYN.PL

Kilka tradycyjnych potraw to: galareta z wieprzowych nóżek, lutfisk (wędzony dorsz podawany w sosie), szynki oraz pasztety. Świąteczna uczta obejmuje również danie zwane "zanurzaniem w kotle", podczas którego rodzina i goście moczą kawałki ciemnego chleba w garnku wypełnionym wieprzowiną, sosem i peklowaną wołowiną. Ma to znaczenie symboliczne – nawiązuje do pamiętania pośród wdzięczności i dostatku o wszystkich tych, którzy są głodni i potrzebujący.

W Wigilię Bożego Narodzenia zgodnie z tradycją nie powinny być wykonywane żadne prace – to dzień świątecznej uczty. Rano je się tradycyjne śniadanie: risgrynsgr z cynamonem i migdałami (rodzaj owsianki na ryżu), a o trzeciej po południu cała rodzina zasiada przed telewizorem, żeby obejrzeć disneyowskie bajki. Szwedzka telewizja od niepamiętnych czasów wyświetla je właśnie w wigilijne popołudnie, tak więc dopiero po obejrzeniu ich, zasiada się do stołu.

BE \\ CELEBRATION

“Buon Natale“ z latającą czarownicą W wieczór wigilijny (Vigilia) włoska rodzina zbiera się przy stole na uroczystej kolacji, gdzie królują dania postne, rybne oraz owoce morza, połączone z makaronami. Potem gra się w karty lub tombolę, albo od razu przechodzi do wymiany prezentów. Podobnie jak w Polsce wszyscy udają się na pasterkę. Włosi najbardziej uroczyście obchodzą pierwszy dzień Bożego Narodzenia – tzw. Natale, a obiad, do którego zasiadają całymi rodzinami, trwa najczęściej do wieczora. Na północy Włoch w świątecznym menu są faszerowane mięsem, szynką, warzywami i serem tortellini. Na południu popularna jest lasagna, a danie główne stanowi wielka sztuka pieczonego mięsa – wieprzowina, jagnięcina, czy też kura lub kogut z pieczonymi ziemniakami oraz warzywami. Na stole pojawia się wiele deserów, między innymi odpowiednik polskiego piernika – pan speziato (ciasto z miodem i bakaliami). We Włoszech prezenty rozdaje czarownica Befana. Dzieci oczekują jej w nocy z 5 na 6 stycznia, w Święto Trzech Króli. Lata na miotle, wchodzi do domów przez komin i zostawia prezenty w skarpecie. Dzieci, żeby jej się przypodobać, powinny zostawić na stole mandarynkę, pomarańczę lub kieliszek wina. Legenda głosi, że Trzej Królowie powiedzieli Befanie o naro-

Louis Vuitton AW 2014/2015

ŚWIĘTA, ŚWIĘTA tekst: Aleksandra Pająk

Końcówka grudnia to okres szczególnie bogaty w wyjątkowe okazje. A te wymagają stosownej oprawy. Zdecydowanie nie należy podążać śladem bohaterów komedii (nie tylko) romantycznych, odzianych w swetry z wizerunkiem renifera, czy bałwana. Świąteczny nastrój znacznie lepiej podkreślą inne akcenty. Kobiety mają słabość do tzw. norweskich swetrów. Nie wiadomo dlaczego granatowy, szary lub czerwony pulower z tym charakterystycznym wzorem podbija nasze serca w kilka minut. Dlatego, jeśli tylko pogoda dopisze i płaszcze nie będą konieczne, noście je jak najczęściej. Tym bardziej, że na ogół zrobione są z wełny, która grzeje lepiej niż niejedna kurtka. W wersji nowoczesnej zainspirujcie się propozycjami Kenzo – to klasyka umiejętnie podrasowana. A jeżeli nie przepadacie za tym wzorem, gruby, wełniany golf (jak u Louis Vuitton) w połączeniu z dżinsami świetnie sprawdzi się podczas zimowych spacerów.

Na wigilijnej kolacji lepiej nie szokować familii znajomością najnowszych trendów. Granatowe spodnie, biała koszula, krawat i beżowy sweter (czyli zestaw jak żywcem wyjęty z kolekcji A.P.C.) to mundurek ulubieńca rodziny. Wolicie luźniejsze zestawy? Mimo wszystko w tym szczególnym czasie nie rezygnujcie z tradycyjnego połączenia sweter + spodnie w kant. W wersji najmodniejszej w kolorze bordo (jak u Ermenegildo Zegny) lub szarym. Czas na szaleństwa, także te garderobiane, nadejdzie wraz z końcem roku i początkiem karnawału. Na okres świąt postawcie na klasykę, a na pewno niejeden aniołek nie pozostanie obojętny.

Zespół muzyczny 3 STYLE Tel. +48 888 214 906 E-mail: biuro@zespol3style.pl

www.zespol3style.pl

Emilio Pucci AW 2014/2015

W WIELKIM STYLU tekst: Aleksandra Pająk

Mimo, iż zbliżający się sylwester nie zapowiada się przełomowo (chociaż, kto wie, czym zaskoczą nas nasi bliscy...), nie oznacza to, że nie możemy go świętować z pompą. Nawet kameralny wieczór w domu zasługuje na coś więcej niż piżama i skarpetki :). Ubiór dopasowujemy do miejsca i sposobu, w jaki zamierzamy spędzić ostatnią noc roku. Jeśli planujecie aktywny wyjazd na narty i imprezę na świeżym powietrzu, pełną garścią możecie czerpać z propozycji Miu Miu. Błyszczące kurtki puchowe, połączone z równie ozdobnymi minispódniczkami i kolorowymi kaloszami sprawią, że tego wieczoru nie tylko fajerwerki będą się wyróżniać. A na miejską imprezę idealnie pasuje barokowo zdobiony płaszcz w stylu Valentino, z ciepłym swetrem pod spodem i wysokimi kozakami zamiast sandałów. Zabawa w klubie? Cekinowa, delikatnie ażurowa minisukienka z kolekcji Emilio Pucci, połączona z czarnymi kozakami to idealny zestaw w rockowym stylu. Jeśli wolicie klasyczne rozwiązania, trapezowa

sukienka rodem z lat 70.(patrz Saint Laurent), ale podrasowana błyszczącym dżetami będzie w sam raz. Jeżeli sylwestra spędzacie na balu, to dopiero można poszaleć! Pod koronkową długą suknię w stylu Niny Ricci pewnie trzeba będzie coś włożyć, ale za to wielkie wejście gwarantowane. Jeśli wolicie coś mniej rzucającego się w oczy, Elie Saab oferuje całą gamą eleganckich długich sukien w najmodniejszych kolorach szmaragdu i wina. Równie odświętną, ale luźniejszą wersję proponuje Mary Katrantzou – dzięki charakterystycznym dla projektantki nadrukom maxi zyskuje nową naturę. Nawet jeżeli ktoś uważa, że 31 grudnia nie jest najważniejszą nocą w roku, to miło za sprawą odpowiedniej stylizacji zostać królową tej imprezy. A w końcu jaki sylwester, taki cały rok!

Pragniesz znów poczuć się młodo i pięknie? Marzysz o odmłodzeniu swojej skory? Skorzystaj z wyjątkowej oferty Sense Spa i spełnij swój sen o idealnym wyglądzie! Do szerokiej oferty usług Sense Spa dołączyła Nowość – Medycyna Estetyczna. Zabiegi tej dziedziny medycyny dają możliwości odmłodzenia, upiększenia oraz korekty elementów twarzy i ciała. Często nasza samoocena jest związana z naszym wyglądem, dlatego dla wielu osób medycyna estetyczna stanowi remedium na uwolnienie się od codziennych kompleksów. Wzmacnia ona poczucie własnej wartości oraz pewności siebie. Sprawia, że częściej się uśmiechamy… i odnosimy sukcesy prywatne i zawodowe. Efekty większości zabiegów są spektakularne, a jednocześnie bardzo naturalne. Ponadto nie wyłączają one pacjenta z codziennej aktywności społecznej i zawodowej. Sense Spa proponuje szeroki wachlarz zabiegów poprawiających kondycję skóry i opóźniających efekty starzenia się. Umiejętnie łączymy różne rodzaje zabiegów dostosowując je indywidualnie do potrzeb skóry, wieku i stopnia zaawansowania zmian u pacjenta. Do zabiegów stosujemy preparaty sprawdzone, atestowane, bezpieczne, ulegające stopniowej degradacji w skórze. Wszystkie procedury wykonywane są przez dyplomowanego lekarza medycyny estetycznej. Wiadomo już, iż zabiegi z zakresu medycyny estetycznej są coraz bardziej popularne. Jeśli i Ty zamierzasz z nich skorzystać, powinnaś pamiętać o odpo-

Sense Spa Katowice 40-031 ul.Sienkiewicza 3 tel. 600 808 498 kontakt@sensespa.pl

wiedniej pielęgnacji skóry po zabiegu. Procedura po zabiegowa i pielęgnacja odpowiednimi preparatami stanowi gwarancję sukcesu danego zabiegu. Sense Spa wyszło naprzeciw potrzebom klientów i wprowadziło do sprzedaży detalicznej nową francuską markę dermokosmetyków – Esthederm. Institut Esthederm to luksusowa marka kosmetyków skierowana zarówno do kobiet jak i mężczyzn, oczekujących najlepszych rezultatów w zakresie urody i zdrowego stylu życia. Wyjątkowość produktów Esthederm bazuje na opatentowanych kombinacjach aktywnych składników, które wzbogacają skład poszczególnych preparatów marki. Kosmetyki Esthederm zawierają w swoim składzie opatentowaną Wodę Komórkową – niezwykły składnik, będący efektem wieloletnich badań – jest to woda o identycznym składzie jak ta wewnątrz człowieka. Gwarantuje to niesamowitą skuteczność wszystkich preparatów Esthederm – nie powodują one uczuleń, błyskawicznie się wchłaniają i zapewniają spektakularne efekty.

Sense Spa zaprasza do sprawiania radości na święta. W naszym gabinecie mogą Państwo wykupić bon okolicznościowy i obdarować nim bliską osobę.

Godziny otwarcia : pon. – pt. 10:00 – 20:00 sobota 9:00 – 15:00

www.sensespa.pl

nielska bielizna tekst: Dorota Magdziarz

Victoria’s Secret to jedna z najsłynniejszych marek bielizny na świecie. Pokazy mody organizowane przez nich urosły wręcz do rangi kultowych. Pierwszy miał miejsce w 1995 roku i od razu zyskał miano jednego z najważniejszych wydarzeń bieliźniarskich roku. Na widownię zapraszane są największe gwiazdy, a każdą prezentację dopełnia występ gigantów sceny muzycznej.

MODA BE \\ CELEBRATION

Coroczne pokazy organizowane są z ogromnym przepychem. Na scenie – trudno mówić o typowym wybiegu, koncertowali już Maroon 5, Seal, Rihanna, Destiny’s Child, Kanye West, Jay-Z, Kate Pery, Usher i wielu innych. Na widowni pierwszy rząd też zajmują sławy

showbiznesu. W tym roku imprezę uświetnią: Taylor Swift, Hozier, Ed Sheeran, Ariana Grande. Transmisja telewizyjna pokazu odbędzie się 9 grudnia. Modelki, które biorą udział w bieliźnianym show, należą do najpopularniejszych i najpiękniejszych w branży. Są odpowiednio przygotowywane do tego, by w dniu pokazu wyglądać jeszcze piękniej. Od jakiegoś czasu w sieci można zobaczyć te starania na zdjęciach z siłowni i zajęć sportowych, chętnie wrzucanych przez dziewczyny na ich portale. Od samego początku to właśnie topmodelki tworzą historię tych pokazów, a wśród nich są: Tyra Banks, Naomi Campbell, Stephanie Seymour, Eva Herzigova, Claudia Schiffer, Heidi Klum. Obecnie także Polki zostały aniołkami VS – Magdalena Frąckowiak, Anja Rubik, Monika Jac

BEMAGAZYN.PL

Pokaz Victoria’s Secret 2013

Firma powstała w Stanach Zjednoczonych, a dokładniej w San Francisco w 1977 roku. Założył ją Roy Raymond, który nie potrafił znaleźć bielizny odpowiedniej dla swojej żony. Poza sklepem stacjonarnym powstał również internetowy i w takiej formule butiki VS funkcjonują po dziś dzień. Ich największa sława i rozgłos przypadła na lata 90, już wtedy pokazy transmitowano w telewizji. Po raz pierwszy emisja miała miejsce na słynnym Times Square, w 1999 roku, dzięki czemu prezentację obejrzało półtora miliona osób.

Pokaz Victoria’s Secret 2012

Jagaciak, Kasia Struss. Dlaczego aniołki? Nie tylko ze względu na swój „anielski” wygląd doskonałych pięknych, zgrabnych i zadbanych kobiet – ale także fantazyjnych skrzydeł, umieszczonych na plecach niektórych dziewczyn, dopasowanych do modeli bielizny.

46 Pokaz Victoria’s Secret 2013

Jednakże nawet takiej marce jak Victoria’s Secret zdarzają się potknięcia. Kampania „The Perfect Body” wywołała sporą falę oburzenia i krytyki. Od razu odezwały się wątpliwości co do rozmiarów modelek, czy nie są zbyt chude i czy taki wzorzec kobiecego ciała to nie przesada. Boskie ciało, wyrzeźbione i bez grama zbędnych kilogramów, wielkie usta, kocie oczy i piękne włosy – kto nie chciałby tak wyglądać? Nie spodobało się to jednak osobom, które noszą rozmiar większy niż 36, a firma JD Williams przygotowała opozycyjną kampanię z kobietami, które zostały zdyskryminowane przez VS. Reklama „The Perfect Body” miała na celu wypromowanie idealnego biustonosza, ale każdy wiedział, że chodziło również o perfekcyjne ciała modelek. Tylko czy ten skandal naprawdę zaszkodził firmie? Im bliżej wielkiego pokazu, tym więcej promocji aniołków w sieci. Modelki (jak już wspomniałam) wrzucają swoje zdjęcia z miejsc ćwiczeń, a ponadto coraz częściej pokazują co robić, aby wyglądać tak, jak one. No cóż, nie każdy zgodzi się, że to takie proste i że wystarczy odrobina ćwiczeń; na taki wygląd trzeba naprawdę ciężko pracować. Brutalny, ale często też wyimaginowany świat mody dyktuje warunki. Jednak przyznajmy, wszyscy lubimy piękne kobiety, nawet te z trochę „nierealnego” świata.

Avant Après / ul. Kupa 5, Kraków / tel. 12 357 73 57 / www.avantapres.pl

Włosy: Aga Regina Łatka / Model: Paulina Misza Czumaczenko / Make up: Elżbieta Jaśkowska Stylizacja: Krzysztof Piwnik / Foto: Łukasz Radzięta/F4 studio

Celebrate the day Fotografia: Martyna GumuĹ&#x201A;a

LOOK GOOD 56

FEEL GOOD Autor: https://www.facebook.com/LookG00dFeelG00d

Wygrana walka z nawykami

DESIGN BEMAGAZYN.PL

BE HEALTY Aby być zdrowym i szczupłym ważne jest, by mieć odpowiednie nawyki żywieniowe. Każdy zapewnie słyszał tę opinię: „jesteś tym, co jesz”. Uwierzcie, to prawda. Bardzo wiele chorób ma swoje początki w niewłaściwym odżywianiu, a niezmiernie ważnym elementem procesu uzyskania i utrzymania pięknej

BE BEAUTIFUL Piękno naszej skóry również zależy od codziennych nawyków i odpowiedniej pielęgnacji. PRAWIDŁOWA PIELĘGNACJA DOMOWA SKÓRY TWARZY I DEKOLTU: – staranny, codzienny demakijaż oraz oczyszczenie skóry – poza demakijażem powinno się stosować delikatne peelingi, aby odświeżyć skórę, usuwając z niej martwy naskórek. Dzięki temu składniki aktywne kremów będą miały szansę na lepsze działanie. Złuszczanie poprawi koloryt skóry, wygładzi ją i ujędrni. Pamiętajmy tylko, aby nie wykonywać peelingu zbyt mocno i intensywnie oraz nie stosować na skórę ze stanami zapalnymi – na tak przygotowaną i oczyszczoną skórę nakładamy odpowiedni krem, którego głównym zadaniem jest nawilżyć skórę, czyli dostarczyć i utrzymać odpowiednią ilość wody w komórkach. W przypadku skóry tłustej chodzi przede wszystkim o nawodnienie, a w suchej oprócz nawodnienia krem ma odbudowywać naturalną ochronę skóry, czyli jej płaszcz lipidowy. Dlatego kremy różnią się swoją konsystencją, ponieważ mają inne zadanie do wykonania. *Stosowanie kremów to zabieg, który można przyrównać do podstaw dbania o kwiaty – najpierw należy je podlewać, dopiero potem wzmacniać różnymi nawozami. Bez wody marnieją, marszczą się i usychają. – na noc w zależności od potrzeb można stosować krem odżywczy. Poza główną rolą, jaką ma do spełnienia (nawilżenie i nawodnienie), dostarcza skórze dodatkowe składniki odżywcze – witaminy, minerały i wie-

le innych. Jeżeli widoczne są pierwsze oznaki starzenia się skóry, do wieczornej pielęgnacji należy włączyć stosowanie serum. Dlaczego na noc? Ponieważ wtedy skóra najlepiej się regeneruje i odbudowuje. * ważne, aby stosować kosmetyki jednej marki. Działają one wówczas synergistycznie, intensyfikowana jest ich skuteczność, nie wykluczają się wzajemnie, ani nie wchodzą w niepożądane reakcje. Gdy pomieszamy kosmetyki różnych firm, może nastąpić reakcja alergiczna, nie będziemy nawet wiedzieć, co nas uczuliło. Unikniemy także braku pożądanego efektu. * nie zmieniajmy zbyt często kosmetyków, należy dać im czas, aby zadziałały; w końcu „ nie od razu Kraków zbudowano”. Pamiętajmy również – jedna próbka nie pokaże obrazu działania kosmetyku na skórę. Dzięki niej możemy ocenić, czy podoba nam się zapach, odpowiada konsystencja, czy kosmetyk nie uczula. Pielęgnacja, dobrze prowadzona od lat młodzieńczych, pozwala na długie utrzymanie pięknego, zdrowego wyglądu skóry. Upływ czasu jest nieunikniony, również tworzenie się zmarszczek, ale to my decydujemy o tym, jak o siebie dbamy, jak długo śpimy, co jemy i jakim zabiegom się poddajemy. Dlatego możemy spowolnić efekty starzenia się i wyglądać atrakcyjnie w każdym wieku.

BE \\ CELEBRATION

Dziś będzie o nawykach. Mają na nas tak duży wpływ, że nawet nie zdajemy sobie sprawy, iż właściwie to one nami kierują. Są to zautomatyzowane czynności, sposoby zachowania, czy reagowania w konkretnych sytuacjach. Towarzyszą nam w każdej dziedzinie naszego życia. Jeżeli chcemy je zmienić, wymaga to sporo czasu, samoświadomości, chęci i uporu. Zapraszamy do lektury, a już niedługo na naszym funpage’u konkurs, który pomoże utrzymać dobre nawyki. BE FIT Aby aktywność fizyczna stała się naszą pasją, a nie smutnym obowiązkiem, wybierzmy taką, która sprawia nam przyjemność. Nie może się ona wiązać ze zbyt dużym wyzwaniem pod względem dostępności i logistyki, inaczej bardzo szybko znajdzie się wymówka, aby zrezygnować. Jak wytrwać? - odkryj swój powód - obudź w sobie motywację - zacznij od małych kroków - złóż publiczną obietnicę - do dzieła!!!

sylwetki jest odpowiednio zbilansowana dieta. Na podstawie naszej wiedzy oraz doświadczenia możemy przedstawić preferowane przez nas nawyki z zakresu zdrowego żywienia: – rano, po przebudzeniu wypij coś ciepłego (np. wodę z cytryną, zieloną herbatę), aby pobudzić metabolizm do pracy – nie zapominaj o śniadaniu – do pracy przygotuj sobie zdrową przekąskę (owoce, orzechy, warzywa) – nie zapominaj o uzupełnianiu płynu w ciągu dnia, to bardzo ważne (uwaga – soki to też kalorie!) – pamiętaj, aby obiad był sycący, ale nie megakaloryczny; zadbaj o odpowiednie proporcje na talerzu – zdrowe jedzenie nie jest nudne i niesmaczne, zdrowy deser też może być słodki :) – pamiętaj, że ostatni posiłek nie powinien być daniem głównym; jeżeli odżywiasz się tak, jak proponujemy, wieczorem nie rzucisz się na jedzenie – zapisuj co jesz i pijesz w ciągu całego dnia – zastąp slogan MŻ ("mało żreć”) na MS ("mądrze spożywać”) – jedz powoli i delektuj się tym BE HAPPY Jak to się dzieje, że postanawiamy coś zrobić, mamy wielki zapał i wspaniałe marzenia, a po kilku dniach wracamy do starych nawyków i wychodzi jak zwykle??? No cóż, wszystkiemu winien jest nasz mózg! Składa się on bowiem, z umysłu świadomego, który odpowiada

za nasze wybory, stawiane cele i plany oraz z umysłu nieświadomego, odpowiedzialnego za emocje (układ limbiczny) i za nasze przetrwanie (mózg gadzi). Niestety podświadomy umysł działa jako pierwszy i dopiero w następnej kolejności zastanawiamy się, co zrobiliśmy. Wtedy świadomy umysł zaczyna opracowywać uzasadnienie dla tego, co zaszło! Podświadomy umysł może podejmować akcje skierowane przeciwko nam i sabotujące nasze świadome działania. Możemy zatem wierzyć, że czegoś chcemy, ale to jeszcze nie znaczy, że będziemy do tego dążyć. Dlaczego? Bo tak działa nasz mózg. Przyczyną może być pojawienie się jakiegoś uczucia, takiego jak: strach, poczucie winy, złość, wstyd. Bo kiedy świadomemu umysłowi zabraknie paliwa, kontrolę przejmuje mózg gadzi i nasza potrzeba pokonuje racjonalną myśl, spychając ją na boczny tor. Mogłoby to wyglądać to mniej więcej tak: "No co ty, będziesz się męczył, a po co? I tak nic z tego nie wyjdzie, strata czasu, bez sensu. W końcu jesteś taki zmęczony tym wszystkim, należy ci się wolny wieczór, odpuść sobie dzisiaj. Zawsze możesz wrócić do tematu jutro.” Niestety, każda zmiana, nawet pozytywna, to dla naszego umysłu podświadomego dyskomfort. A on zawsze dąży do zachowania stanu równowagi. Więc uczucie zmęczenia, strachu, czy złości powoduje uaktywnienie stanu alarmowego. No cóż, uczucia nie są szczególnie mądre. Jeżeli idziemy przez życie kierując się tylko nimi, to zawsze będziemy dążyć do zapewnienia sobie dobrego samopoczucia. A to często nie pozwala ruszyć się z miejsca! Taka już ludzka natura. Zbyt łatwo i miło jest czuć się dobrze. Jeśli chcemy odnieść sukces, musimy przetrzymać swoje uczucia aż do momentu, w którym nowe działanie stanie się NOWYM NAWYKIEM. To może potrwać tydzień, dwa, a nawet miesiąc, w zależności od naszego zaangażowania, ale początek będzie bardzo, bardzo ciężki!! Trzeba zacisnąć zęby i nie poddawać się uczuciom. Wystarczy to zrobić, a będziemy w stanie stawić czoła niemal każdemu wyzwaniu, jakie przynosi życie. Potem wystarczy już tylko odpowiedni rozpęd, ale o tym następnym razem.

Precyzyjnie, skutecznie, bezpiecznie – liposukcja ultradźwiękami Dzięki zastosowaniu innowacyjnej metody odsysania tłuszczu przy pomocy urządzenia Vaser Lipo klienci EUROKLINIKI mogą bardzo szybko i skutecznie zredukować nadmierną ilość zbędnej tkanki tłuszczowej i szybciej - niż przy zastosowaniu klasycznej liposukcji - powrócić do pełnej sprawności fizycznej. Metoda jest w pełni bezpieczna i daje znakomite efekty. Vaser Lipo to nowoczesne urządzenie, które wykorzystuje energię ultradźwięków w procesie usuwania tkanki tłuszczowej pacjenta. Technologia pozwala również na wykorzystanie odessanego tłuszczu do modelowania sylwetki w tych okolicach, w których tkanka tłuszczowa wymaga uzupełnienia, takich jak np. twarz, biust, pośladki. Jak się okazuje aż 90% tkanki pozyskanej dzięki metodzie Vaser Lipo można później z powodzeniem przeszczepić w inne partie ciała pacjenta. Przy zastosowaniu klasycznej metody zaledwie połowa materiału nadaje się do powtórnego użycia. Dzięki pozyskaniu materiału z danych partii ciała i wszczepieniu ich w inne okolice można szybko i skutecznie osiągnąć znakomity efekt wymodelowanej sylwetki. Najważniejszą zaletą stosowania Vaser Lipo jest precyzja działania. Energia ultradźwięków nakierowywana jest podczas wykonywania zabiegu jedynie na tkankę tłuszczową – nie uszkadza się nerwów, naczyń krwionośnych oraz tkanki łącznej. To powoduje, że w bardzo dużym stopniu przyspieszony zostaje okres rekonwalescencji, występują znacznie mniejsze obrzęki pozabiegowe, pacjent odczuwa również mniejszy ból. - To znakomite urządzenie, które mogę polecić wszystkim Pacjentom, którzy chcą zredukować nadmiar tkanki tłuszczowej i szybko uzyskać piękną sylwetkę. Jest szczególnie skuteczne w „rzeźbieniu” mięśni brzucha. Niestety my mężczyźni w pewnym wieku mamy tendencje do gromadzenia sporych zapasów tłuszczu w tej okolicy naszego ciała. Aby go całkowicie wyeliminować trzeba poświęcić bardzo dużo czasu na żmudne i długie ćwiczenia, odchudzanie, właściwą dietę i liczenie kalorii. Takie klasyczne usunięcie tkanki tłuszczowej może trwać zatem od kilku nawet do kilkunastu miesięcy. Zabieg Vaser Lipo przyspiesza ten proces do kilkunastu dni! Jest bezpieczny i skuteczny, a przy tym okres rekonwalescencji skraca się do minimum. - mówi doktor Jerzy Wilgus, szef katowickiej EUROKLINIKI. Metodę z powodzeniem można stosować przy niewielkich zabiegach odsysania tłuszczu z okolic brody, twarzy lub miejsc intymnych. Zaletą Vaser Lipo jest w tym przypadku możliwość zastosowania sedacji lub znieczulenia miejscowego – w przeciwieństwie do klasycznej metody liposukcji, podczas której zwyczajowo stosuje się znieczulenie ogólne. Vaser Lipo niesie ze sobą małe ryzyko powikłań, usuwa tłuszcz nie uszkadzając okolicznych tkanek - po wykonanym zabiegu utrzymuje się efekt jędrnej i napiętej skóry. NZOZ EUROKLINIKA ul. Stolarska 17 40-767 Katowice-Ligota tel. 32 252 40 40 e-mail: klinika@euroklinika.com.pl www.euroklinika.com.pl

Czy Mikołaj, dobrotliwy człowiek z brodą, odziany w czerwony kubraczek, ma smartphone’a? Myślę, że tak, bo przecież nawet Mikołaj – uosobienie tradycji, może być innowacyjny. Tak jak innowacyjny jest system Vision BMS. Gdyby posiadał go Mikołaj, mógłby w Wigilię jednym dotykiem palca przygotować swoją siedzibę do opuszczenia jej – pozamykać okna i rolety, wyłączyć gniazdka, uzbroić alarm i zdalnie zapalić czerwony nos Rudolfa. Jeszcze przed świętami sprawdzałby serwery, na których składuje dane o dzieciach grzecznych i tych trochę mniej... Kontrolowałby jakość produkowanych zabawek, by żadne dziecko nie dostało nigdy wadliwego podarunku. Mógłby także monitorować czas pracy elfów; wiedziały, który zaspał lub który wyrabia nadgodziny, a także obserwować postępy prac przez system monitoringu. Miałby możliwość przygotowania komunikatów głosowych nadawanych w halach produkcyjnych, motywujących elfy do pracy; albo ustalenia przy pomocy funkcjonalności multiroom, by w każdym pomieszczeniu fabryki zabawek odtwarzana była inna kolęda. Elfy monitorując pracę maszyn, zapobiegałyby awariom i przeciążeniom. Dzięki Vision BMS Mikołaj otrzymałby pełną informację o wykorzystanych mediach, wiedziałby ile kosztuje produkcja zabawek, a ile świąteczne oświetlenie. W ten sposób Mikołaj mógłby zoptymalizować elficką linię zabawek, by zminimalizować koszty produkcji, a ceny prądu zautomatyzować wg potrzeb, zarówno dla oświetlenia tradycyjnego jak i świątecznego na przykład zgodnie z harmonogramami czasowymi. Natomiast w wigilijną noc zaprogramowałby podgrzewanie pojazdu, by reniferowe kopyta nie marzły zbytnio, nim wyruszą na niebieski firmament w długą podróż. Miałby pewność, że podczas jego nieobecności Vision BMS zadba o dom i fabrykę, by nikt nie naruszył spokoju zasłużenie odpoczywających elfów. Mikołaj nie jest zwyczajnym człowiekiem, zatem pewnie i jego potrzeby nie są takie zwykłe, ale system Vision pozostaje otwarty na dodatkowe zadania, w każdym momencie umożliwia dodanie nowych funkcjonalności. A wracając nad ranem do Laponii, Mikołaj mógłby sms-em otworzyć bramę garażową dla swego latającego zaprzęgu i uruchomić automatyczne poidła dla reniferów. A gdyby z panią Mikołajową i elfami pojechał na zasłużone wakacje, miałby możliwość zdalnego symulowania czyjejś obecności w domu.

Mikołaj mógłby to wszystko, gdyby tylko posiadał Vision BMS... Mikołaj już zamówił Vision BMS: APA Sp. z o.o. ul. Tarnogórska 251, 44-105 Gliwice handlowy@apainnovative.pl +48 508 172 240

www.apainnovative.pl

Świąteczny

poradnik! 62 tekst: Filip Stępień

Już grudzień! Czas, kiedy w rozgłośniach radiowych „All I Want for Christmas Is You” walczy o pierwszeństwo z „Last Christmas”, czas świętowania, karpia oraz, co oczywiste, czas prezentów! Poniżej zbiór gadżetów, które w tym roku przykuły moją uwagę; idealnie nadają się na niespodziankę pod choinkę!

DESIGN

1. The Neat Ice Kit (60–80$)

W przeciwieństwie do zdecydowanej większości osób, jakie znam, nie noszę w portfelu całego swojego dobytku wraz ze zdjęciami z poprzednich wakacji oraz kartami lojalnościowymi miejsc, jakie odwiedziłem raz w życiu. Już od dłuższego czasu szukałem minimalistycznego, eleganckiego portfela,

3. Kindle Voyage (199–289$) Kindle to prekursor wszystkich e-czytników; to on spopularyzował czytanie za pomocą urządzeń wyposażonych w wyświetlacze e-ink. Wiele osób uważa, że nowe wersje tych urządzeń nie mają racji bytu, lecz jeżeli czytaliby naprawdę dużo na tradycyjnych wyświetlaczach, uświadomiliby sobie w jak wielkim są błędzie. Poza tradycyjnym drukiem na papierze nie ma nic lepszego od wyświetlacza e-ink. Czytając na nim nie narażamy się na ból oczu, w przeciwieństwie do tabletów można go używać w pełnym

BEMAGAZYN.PL

2. Bellroy Wallets (55–140$)

który spełniałby swoje funkcje, zajmując jak najmniej miejsca. W końcu trafiłem na stronę Bellroy’a. Te australijskie portfele są wykonane z najwyższej jakości skóry, z dbałością o najmniejsze detale. Nie bez znaczenia jest też fakt, że firma wysyła swoje produkty do niemal każdego zakątka świata i to za darmo!

BE \\ CELEBRATION

Lubię od czasu do czasu napić się dobrego drinka, a w szczególności whisky; dlatego nie byłbym sobą, gdybym nie polecił Wam tego zestawu. Neat Ice Kit to świetny gadżet! Dzięki prostej zasadzie działania, pozwala nam uzyskać kostkę lodu, której górna połowa jest idealnie klarowna. W zestawie znajdują się elementy umożliwiające wyprodukowanie lodu w dużej kostce, mniejszych kawałkach, bądź kruszonego. Dzięki niemu jestem w stanie przygotować całkowicie przezroczystą, dużą kostkę lodu, która z powodu swojego rozmiaru bardzo wolno się topi, nie rozwadniając drinka. Po prostu pycha.

pozwoli Wam przygotować ulubioną kawę, a jednocześnie świetnie się prezentuje i składa z kilku elementów, dzięki czemu możemy serwować kawę bezpośrednio z niego. Zestaw nie należy do najtańszych, ale jakość jego wykonania stoi na najwyższym poziomie, co zapewnia mu długowieczność.

5. Nocs NS600 (119$)

słońcu, a dzięki podświetleniu również wieczorem. Wyświetlacz najnowszego modelu posiada także ekran wysokiej rozdzielczości, dzięki czemu tekst wygląda na nim niemal jak nadrukowany. Najlepszy czytnik na rynku.

4. Kone Brewing System (120–220$)

Nigdy nie byłem fanem słuchawek dokanałowych, ale jeszcze bardziej odrzucają mnie słuchawki nauszne, zazwyczaj są ogromne i nieporęczne. Kiedy postanowiłem kupić coś bardzo dobrej jakości, szwedzka marka Nocs zauroczyła mnie najpierw dizajnem, a następnie niesamowitym dźwiękiem. Ponadto słuchawki te posiadają kabel, który nigdy się nie plącze oraz świetnej jakości mikrofon, współpracujący zarówno z iOS jak i z Androidem. Jeżeli szukacie prezentu dla fana dobrego brzmienia, nie przechodźcie obok produktów Nocs obojętnie.

Smak prawdziwej kawy odkryłem stosunkowo niedawno i całkiem przez przypadek w gliwickiej kawiarni Kafo. Dość szybko zapragnąłem raczyć się takim napojem w domu i w otchłani internetu trafiłem na Able Brewing – amerykańską firmę produkującą akcesoria do parzenia kawy. Kone Brewing System

LOKALE USŁUGOWE I BIUROWE POD WYNAJEM I NA SPRZEDAŻ doskonała lokalizacja w ścisłym centrum Katowic, w sąsiedztwie: - Galeria Katowicka - Dworzec kolejowy - Nowy dworzec autobusowy (w realizacji) - Sąd Rejonowy

MOC MOŻLIWOŚCI mmgroup.com.pl m.pecio@mmgroup.com.pl tel. 698-606-000

Chodź,

pomaluj 66

mój świat Agnieszka Grycz i Magdalena Gawęda – z ich inicjałów powstała nazwa agencji AG’n’MG. Dziewczyny poznały się parę lat temu na imprezie wspólnych znajomych. Obydwie są absolwentkami wydziału architektury Politechniki Śląskiej. Pracę pod jednym szyldem zaczęły w lipcu tego roku – wtedy powstała agencja graficzna, która po zaledwie paru miesiącach i kilku międzynarodowych projektach stała się agencją reklamową.

DESIGN BE \\ CELEBRATION

M-Tech w załączniku. Niezaprzeczalnie jest to najnowszy trend, a AG’n’MG ma wyczucie tego, co aktualne. - Pomimo nawału pracy, działają charytatywnie. Od wielu lat robią projekty na rzecz Samorządu Studentów Politechniki Śląskiej (IGRY). Przygotowały również serwis internetowy dla Rafała Pasierbka (STUNTER13) – mistrza świata w stuncie motocyklowym. Jego strona została doceniona przez amerykański serwis stuntbums.com. Ostatni ich projekt to strona internetowa dla superczwórki, czyli czworaczków z Rudy Śląskiej, które przyszły na świat w lipcu 2014 roku. Maluszki podbiły serca dziewczyn do tego stopnia, że postanowiły pomóc ich rodzicom w zebraniu środków na utrzymanie dzieci. Superczworka.pl będzie dostępna już wkrótce. AG'n'MG agency ul. Kościuszki 6A/8, 44-100 Gliwice Strona: http://www.agnmg.com/contact.html

BEMAGAZYN.PL

Kilka informacji o dziewczynach: - Joga i bieganie. Codziennie rano, przed włączeniem komputerów pędzą na bieżnię. Sportowy tryb życia to coś, co je uspokaja i łączy. Najpierw trzeba nabrać energii, żeby przez cały dzień działać cuda! - Z reguły pracują na 48-godzinnych deadlinach. Jak mówiła Marylin Monroe: „I don’t stop when I’m tired. I only stop when I’m done”. - Ich design został dwukrotnie doceniony przez największy na świecie serwis z szablonami graficznymi Envato (Australia), jako jedne z 50 autorów

wybranych spośród paru milionów projektantów z całego świata znalazły się w trendach na 2014 i 2015 rok (Envato Trends Bundle). - Ostatnio specjalizują się w surrealistycznych wielokątach (ang. polygons), takich jak na grafice dla

Na koncie mają m.in. takie osiągnięcia jak współpraca z największym na świecie brytyjskim sklepem farmaceutycznym on-line – Pharmacy2U, Road-Teq (linia produktów firmy OSRAM), design damskiej linii odzieżowej dla włoskiej firmy 4+ Nutrition, współpraca z TGJ Group Sp. z o. o., Interhall Sp. z o. o., The Fuel Girls, Black Fire Agency, Jet Black Club London, Circus of Men oraz seria projektów dla fabryki oświetlenia samochodowego Epower China. Największą dumą agencji jest niedawny projekt identyfikacji wizualnej dla firmy M-Tech w kooperacji z Osram (oświetlenie samochodowe), którego premiera miała miejsce na targach Automechanika 2014 we Frankfurcie. Wtedy też zainteresowała się nimi redakcja Advanced Photoshop z Londynu (artykuł ukaże się w numerze, który będzie w sprzedaży 24 grudnia).

W poszukiwaniu luksusu Na pewno nieraz dopadło Cię jesienno-zimowe znu-

Galeria Nowy Roździeń, bo o niej mowa – już od pierw-

żenie, którego efektem była chęć zmiany wszystkie-

szych kroków da Ci możliwość wyposażenia swojego

go dookoła. Siedzisz przy kubku gorącej czekolady,

domu lub mieszkania, w najmniejszym szczególe.

w ciepłych kapciach i z zazdrością myślisz o nowym

Włoskie wypoczynki, fotele z masażem, kuchnie, me-

wypoczynku, który kupiła sąsiadka spod piątki.

ble z całego świata, schody, drzwi, panele, tapety,

„Zmieniam wszystko!” - już, teraz, zaraz. Najlepiej

farby, lampy, wyposażenie łazienek, eleganckie po-

począwszy od kolorów ścian, idąc przez nowe fote-

ściele, ręczniki oraz wszystko to, co powoli utulić się

le, a kończąc na meblach kuchennych i wyposażeniu

przyjemnie do snu - to tylko niektóre z rzeczy, jakie

łazienki. Oczywiście dobrze by było, gdyby w wę-

znajdziesz w kolekcji Galerii.

drówce po świecie designu towarzyszył Ci ktoś, kto

Wszystko z najwyższej półki, modne i nowoczesne.

zna aktualne trendy, ceni sobie wysoką jakość i facho-

Wykwalifikowany i miły zespół doradców, w każdym

wo doradzi jak złączyć wszystkie elementy w spójną

ze sklepów udzieli Ci informacji na temat oferowa-

całość. Nie pogniewasz się, jeśli zrobisz to wszystko

nych produktów i będzie służył fachową radą w wy-

w jednym, sformatowanym miejscu, przy dobrej ka-

borze mebli oraz dodatków. Dodatkowo w tzw. „Poko-

wie i kawałku ciasta – absolutnie w parze z Twoimi

ju Architekta” masz możliwość swobodnej rozmowy

wskazówkami, jaki efekt chcesz osiągnąć (w końcu to

z projektantem, który przygotuje dla Ciebie projekt

Twoje mieszkanie!). Byłoby równie miło, gdyby przy

nowego wnętrza, zgodnie z Twoimi oczekiwaniami.

okazji można było uczestniczyć w jakimś wydarzeniu

W podróży pomiędzy trzema poziomami luksusu, czas

kulturalnym, które umili Ci czas w trakcie zakupów.

umili Ci kawiarnia z pysznymi ciastkami i znakomitą

..Otóż nie musisz się dłużej głowić i zastanawiać gdzie

kawą – a bądź co bądź sporo drogi przed Tobą Drogi

znajdziesz miejsce łączące wszystkie z tych elementów!

Zwiedzający. Nowy Roździeń to powierzchnia ponad

8000 m2, na której znajdziesz wyłącznie wyselekcjonowanych dostawców z różnorodnym asortymentem. Nie martw się jednak o swój komfort, ponieważ winda i ruchome schody ułatwią Ci swobodne poruszanie się po obiekcie, tak, aby wędrówka nie zmęczyła Cię zanadto. Wydarzenia kulturalne, bankiet firmowy? Bardzo proszę! Galeria tętni życiem, zarówno jako źródło Twoich inspiracji, jak i elegancki obiekt do organizacji imprez, czy bankietów. Centrum to miejsce gdzie organizowane są cykliczne imprezy (Noc Architektów, kolejna odsłona już 16.01.2015r.), konferencje (konferencja pomeczowa zespołu GKS Katowice), pokazów (pokaz sztuki kulinarnej Wojciecha Modest Amaro) oraz eventów. Masz więc szerokie pole do manewru! ..a teraz najważniejsze – wstań ze starej kanapy i wyruszaj na spotkanie z luksusem!

GALERIA NOWY ROŹDZIEŃ Katowice, Al. Roździeńskiego 199, tel. +48 32 493 18 03

Taniec pod gwiazdami 70 tekst: Anna Wija zdjęcia: Studio MODE

Ekskluzywny – to słowo chyba najtrafniej określa najnowszy lokal muzyczny, otwarty w bułgarskiej stolicy. Przed nami święta, a także planowanie sylwestrowego szaleństwa. Może warto odwiedzić niedaleką Bułgarię i dać się wciągnąć w kosmiczny świat klubu Night Flight?

BE \\ CELEBRATION

71 BEMAGAZYN.PL

72 Ale sofijski Night Flight to nie jest zwykła dyskoteka, to concept club, w którym przenosimy się do innego świata. Tysiąc metrów kwadratowych czerni i blasku świateł, zaaranżowanych przez bułgarską grupę projektantów ze Studia MODE. Wchodząc do środka, można wpaść w lekkie zakłopotanie – lustrzany korytarz i gra świateł sprawiają, że tracimy poczucie miejsca, w jakim się znajdujemy. Dla niektórych to czyste szaleństwo, dla innych niesamowite przeżycie estetyczne; jedno wiemy na pewno – wnętrze kusi blichtrem i oryginalnością. Ruszamy więc w gwiezdną podróż, której ekscytującym celem będzie główna sala klubu założona na rzucie centralnym. W samym środku znajduje się okrągła scena,

DESIGN BE \\ CELEBRATION BEMAGAZYN.PL

W swojej pracy architekci odznaczyli się konsekwencją – pewne motywy powtarzają się, jak na przykład trójkąt widoczny w świetlistym sklepieniu nad częścią centralną klubu oraz w pikowaniu sof. Inspiracją do stworzenia aranżacji była sama nazwa lokalu. Twórcy chcieli wprowadzić klienta w mrok nocy i oczarować go blaskiem gwiazd. Projektanci Studia MODE kładą szczególny nacisk na detal, widać, że każdy element klubu został dokładnie przeanalizowany i zrealizowany z imponującą precyzją. Minimalizm kolorów i faktur. Zdecydowanie postawiono na elegancką czerń, na tle której migocą specjalnie wykonane systemy oświetlenia. Również toalety wyglądają ekskluzywnie: jedna atakuje inwazją bieli i światła, czujemy się jak na pokładzie statku kosmicznego; druga – stonowana, utrzymana w głębokiej czerni, gdzie jedynym elementem dekoracyjnym są podświetlane onyksowe umywalki.

otoczona ladą barową. Trzeba przyznać, że jest to trafione rozwiązanie, bo często stojąc w kolejce do baru, tracimy kawałek imprezy. Dalszą część klubu otacza pierścień miejsc siedzących, gdzie znajdą wytchnienie imprezowicze, a ci z zasobniejszym portfelem lub znajomościami, mogą błyszczeć w loży vipowskiej.

74 Studio MODE istnieje od 11 lat; określają siebie jako małe, lecz uniwersalne biuro, wyspecjalizowane w projektowaniu wnętrz i mebli. W swoim portfolio zgromadzili liczne, poważne projekty, dotyczące zarówno prywatnych jak i publicznych zamówień. Dążąc do perfekcji w realizacji różnych wyzwań, angażują do pracy architektów, grafików, artystów i projektantów 3D. Taka kolaboracja rodzi niekonwencjonalne pomysły, które podczas intensywnego procesu projektowania wcielane są w życie. Studio MODE ma swoją siedzibę w stolicy Bułgarii, a na arenie międzynarodowej może poszczycić się licznymi nagrodami, m.in. dwukrotnym zwycięstwem w plebiscycie Restaurant&Bar Design Award. Nagrodzone zostało także wnętrze lokalu Night Flight. Jak widać przepych nie musi być dosłowny, wystarczy odpowiedni pomysł na lokal i efekt murowany. Sama koncepcja klubu w Sofii intryguje. Właściciele aspirują do tego, aby stał się on taką perełką jak londyński Fabric, czy paryski VIP Room. Rewelacyjnie, kiedy estetyka klubu narzuca swój dress code, tutaj gama kolorystyczna jest bardzo skromna. Oby te czynniki złożyły się na sukces bułgarskiego klubu.

Jesteś celebrytą! 76 tekst: Angelika Gromotka / STGU www.stgu.pl

AW14 SUPERBACTER / print CAMO BACTER projekt: UEG

Wszyscy jesteśmy. Celebrujmy swoje życie. Nie tylko od święta.

BE \\ CELEBRATION

77 BEMAGAZYN.PL

JUSTINA&co.uk projekt: Obszar Roboczy / Emilia Obrzut

Letters & Words / Young artist for Medicine projekt: Mateusz Witczak

DESIGN BE \\ CELEBRATION

Kawalerka projekt wnętrza: 370studio

79 BEMAGAZYN.PL

Idea zespołu filmowego Ė historia i nowe wyzwania. projekt i skład: Poważne studio / Alicja Kobza

Grudzień to specyficzny okres. Z jednej strony koniunktura rynku rozgrzewa nas do czerwoności, żeby ze wszystkim zdążyć, z drugiej … chcemy już mieć wolne, chcemy świąt, a grudzień w naszych głowach staje się najkrótszym miesiącem w roku. Ten czas da się lubić – za wizję odpoczynku i celebrowania wolnych chwil. Może łatwiej nam wtedy zakończyć niektóre sprawy i dotrzymać ostatecznych terminów. Tak, żeby Nowy Rok był początkiem zmian. Grudnia można też nie lubić za wszechobecne namawianie do kupowania. Te wszystkie gazetki promocyjne, reklamy, stoiska świąteczne, kolejki… Warto się zastanowić – celebruję czy konsumuję? A jeśli już konsumuję – może lepiej wesprzeć rodzime manufaktury i lokalne produkcje? W grudniu zaczynamy też myśleć o noworocznych postanowieniach. Co nas czeka w nachodzącym roku? Pewnie kolejne wyzwania, dobre projekty, interesujące wydarzenia, ciekawi ludzie. Nieskończona liczba nowych możliwości i być może, niespodzianek. Życie jest przecież nieprzewidywalne... Życzę Wam umiejętności włączania wolnego biegu, nie tylko od święta. Wyciszenia przy wigilijnym stole i zawsze wtedy, gdy tego potrzebujecie. Minimalizmu w swoim bogactwie. Dobrego designu. Dobrego nadchodzącego nowego roku.

Mercer Fashion / Salon szycia miarowego projekt wnÄ&#x2122;trza, branding, visual merchandising: 370studio

Torby szyte rÄ&#x2122;cznie projekt i wykonanie: bardzostudio

Usłysz swój kolor FISCHER Poligrafia 41-907 Bytom, ul. Zabrzańska 7e e-mail: biuro@fischer.pl www.fischer.pl Telefony: 32 782 13 05 697 132 100 500 618 296 608 016 100

BELUBE metabolic balance® – Twoja droga do długotrwałego sukcesu! Wszystko co spożywamy wpływa na nasze zdrowie, wygląd a nawet nasze zachowanie. Nie zdajemy sobie sprawy jak dalekie są konsekwencje naszych błędów. metabolic balance® to kompleksowy plan żywienia, który zaszczepiany jest pacjentom na całe życie. Tworzony jest indywidualnie, dietetycy dostosowują go do osobistej chemii ciała każdego pacjenta. Polecamy ten wyjątkowy plan żywienia oparty na osobistych wynikach badania krwi. To najzdrowszy pomysł na prezent dla każdego z Nas!

Gabinet dietetyczny Katowice ul. Dyrekcyjna 6/5 tel. 603 896 158 www.dietetykkatowice.eu kontakt@dietetykkatowice.eu

4 grudnia przy ul.Dunikowskiego 10 w Gliwicach miało miejsce wyjątkowe wydarzenie. Otwarcie D10 Concept Store, miejsca gdzie można kupić fantastyczne meble, lampy, elementy dekoracji i wyposażenia domu. Światowe marki, polski design, lokalni twórcy. Wszystko w bardzo bezpretensjonalnej i przystępnej odsłonie. Czuć pasję i zaangażowanie. Doceniamy jasny koncept realizowany w świadomy sposób. Gratulujemy i trzymamy kciuki.

D10 Concept Store Gliwice, ul. Dunikowskiego 10 www.facebook.com/designd10

C.H. SILESIA CITY CENTER KATOWICE ul. Chorzowska 107, lokal 13B tel. +48 695 300 802; +48 607 174 450 e-mail: fashion@furelle.com, www.furelle.com