Przegląd Dachowy e-dach.pl nr 46

Page 1

Konstrukcja więźby

Szczelne obróbki

Podłoga na legarach

Montaż okna

o dachach ludzkim głosem

ISSN 1689-8028

046-047 lipiec-październik 2014

egzemplarz BEZPŁATNY

słownik dekarzy polskich Jak układać folie dachowe Rynny bez błędów

Bauder PIR

– efektywna termoizolacja dachu



www.lindab.pl

NOWE NIŻSZE

CENY!

Blachy dachowe już od 2

18,89 zł/m netto

ponad 50 lat tradycji i doświadczenia w produkcji pokryć dachowych i systemów rynnowych

E lit

3 0 la

gwa Chcesz mieć pewność, że Twój dach będzie funkcjonalny i trwały? Chcesz, żeby był

ran

23,23 złz VAT

e

t

cji!

elegancki i wyróżniał się na tle innych? Skorzystaj z oferty sprawdzonej firmy! Nasze doświadczenie, wiedza i ponad 50 lat tradycji w produkcji pokryć dachowych daje Ci tę pewność. Wysoka jakość stali, perfekcja wykończenia, różnorodna oferta, 30 lat gwarancji to nasze stałe atuty! Pomożemy Ci wybrać dach idealnie dopasowany do Ciebie i Twojego domu. Wejdź na www.akademiadachu.pl i zamów bezpłatną wycenę dachu i rynien. Pytaj w hurtowniach budowlanych o produkty Lindab w nowych niższych cenach!

Lindab Sp. z o.o. ul. Kolejowa 311, Sadowa 05-092 Łomianki tel. +48 22 489 88 00-01 Infolinia: 801 667 669


2 Spis treści

04 Co oferuje rynek Ważne produkty, nowości

05 Wszystko o dachach

Ewa Kalicka

Budowa, eksploatacja, remont

Od Redakcji

05 Wiertarko‑wkrętarki - test 06 Słownik Dekarzy Polskich

C

zynnik ludzki podczas budowy to zawsze wielka niewiadoma. Przystępując do wznosze‑ nia domu, jesteśmy w stanie ocenić budżet, wartość materiałów i wykonanych prac. Ale nigdy nie możemy mieć gwarancji solid‑ ności. Za granicą nasi rodacy określani są jako fachowcy, a w Polsce – często jako partacze. Wiecznym problemem inwestora jest znalezienie odpowiednio wykwalifikowanych wykonawców. Zwracamy się więc do wszystkich przedstawicieli branży dekarskiej, dla których fachowość i pro‑ fesjonalizm ma znaczenie. Wasze prezentacje zamieścimy w Słowniku Dekarzy Polskich na łamach Przeglądu Dachowego i w portalu e‑dach.pl. W tym wydaniu prezentujemy dwóch doświadczonych dekarzy specjalizujących się w dość szerokim wachlarzu usług, których możemy Państwu polecić. Jesteśmy przekonani, że razem zbudujemy nową jakość i wizerunek profesjonalisty. c E.K.

08 Dach nad garażem

WYDAWCA Grupa e-budownictwo.pl Sp. z o.o. ADRES REDAKCJI ul. Domaniewska 45 02-672 Warszawa, tel. 22 201 42 70 www.e-budownictwo.pl

15 Konstrukcja więźby 20 Jak układać folie dachowe

24 Ocieplenie dachu płaskiego

26 Dachówki ceramiczne i cementowe

30 Dach z tytancynku 34 Blacha na lata 36 Szczelne obróbki 38 Wspinaczka... dachowa

40 Rynny bez błędów 44 Montaż okna dachowego 48 Bezpieczne okna dachowe

50 Podłoga na legarach 52 Schody na poddasze 54 Instalacja elektryczna na poddaszu

REDAKTOR NACZELNA Ewa Kalicka | e.kalicka@e-budownictwo.pl REDAKTOR PROWADZĄCA Katarzyna Laszczak | k.laszczak@e-budownictwo.pl REDAKCJA Katarzyna Dębek, Agnieszka Jaros, Ewa Kulesza BIURO REKLAMY tel. 22 201 42 66 | reklama@e-budownictwo.pl Paweł Dobrowolski tel. 668 600 486 p.dobrowolski@e-budownictwo.pl Artur Dudkowski tel. 602 212 213 | a.dudkowski@e-budownictwo.pl Joanna Omietańska tel. 602 332 696 | j.omietanska@e-budownictwo.pl Piotr Panasiuk tel. 606 870 800 | p.panasiuk@e-budownictwo.pl Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo do ich redagowania oraz skracania. Nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam. Copyright© Grupa e-budownictwo.pl Sp. z o.o. ISSN 1689-8028 | nakład 12 000 egz.

Należymy do

fot. na okładce: Bauder

12 Dach płaski czy stromy?


Tylko Bosch! Wszechstronny klucz udarowy

z silnikiem EC!

Po prostu więcej.

NOWOŚĆ! GDX 14,4 V-EC i GDX 18 V-EC Professional Nowe akumulatorowe klucze udarowe Bosch z silnikiem bezszczotkowym EC i akumulatorami 4,0 Ah z obudową Bosch CoolPack wyróżniają się najwyższą wydajnością i najdłuższą żywotnością. Wszechstronność narzędzia zapewnia uniwersalny uchwyt ¼” i ½”, dzięki któremu nie ma już potrzeby stosowania adapterów lub osobnych narzędzi. Linia niebieska Bosch: dla rzemiosła i przemysłu. www.bosch-professional.pl


4

co oferuje rynek

Schody strychowe LWT

Panele dachówkowe Goodlock

Schody strychowe LWT firmy FAKRO to schody super termoizolacyjne (U=0,51W/m2K) polecane do budownictwa energooszczędnego, gdzie duży nacisk położony jest na zminimalizowanie strat ciepła. Posiadają 4. najwyższą klasę szczelności wg normy EN12207. Wyposażone zostały w potrójny system uszczelek oraz termoizolacyjną klapę o grubości 8 cm, wypełnioną wy‑ łącznie materiałem termoizolacyjnym. Innowacyjne rozwiązania konstrukcyjne zastosowane w schodach LWT oraz wyposażenie standardowe (poręcz, stop‑ ki) zapewniają najwyższy komfort i bez‑ pieczeństwo użytkowania. Schody LWT dostępne są w wersji 3. segmentowej do maksymal‑ nej wysokości pomieszcze‑ nia: 280 cm oraz 305 cm.c

Panele dachówkowe Goodlock to inno‑ wacyjne pokrycie dachowe, kształ‑ tem przypomina‑ jące szlachetny, klasyczny kształt dachówki cera‑ micznej. Na dachu układane są goto‑ we dwumodułowe elementy o dużej szerokości krycia, co pozwala na zmniejszenie kosztów całego pokry‑ cia. Panele montuje się zatrzaskując je na specjalnym przetłoczeniu, co daje gwarancję niezwykłej szczelności pokrycia. Brak widocznych przewierceń i ukryte wkręty montażowe sprawia, że pokrycie wygląda bardziej estetycznie i elegancko. Klasyczny, szlachetny kształt i wyso‑ kie przetłoczenie profilu łudząco przypomina dachówkę ceramiczną, pasuje więc niemal do każdego typu budynku, również tych w stylu staropolskim.c

Producent: Fakro [www.fakro.pl]

Producent: Lindab [www.lindab.pl]

Wyniki konkursu Dziękujemy za udział w naszym konkursie ogłoszonym w Przeglądzie Dachowym 44. Laureatom – serdecznie gratulujemy. Nagrody w postaci książki ATLAS DACHÓW – Dachy spadziste, otrzymają: Ryszard Sarnowski, Michał Bielski, Sławomir Rekowski, Małgorzata Skiba, Magdalena Jankowska, Krzysztof Sielawa, Zuzanna Melańska, Nina Majewska, Aleksandra Dobrowolska, Zbigniew Ciszewski, Alicja Pośpiech, Bogusław Wojas, Izabela Gutkowska, Marcin Szymański, Agnieszka Rymarczyk, Paulina Kot, Adam Łukasik, Katarzyna Pruchniak, Agata Sawała, Marek

Sponsor konkursu

Jędrek, Artur Jasiński, Magdalena Śliwa, Piotr Cegielski, Mateusz Juszczyński, Danuta Romanik, Agnieszka Pietrzykowska, Anna Lewicka, Michał Nowakowski, Martyna Makowska, Justyna Wójcika, Anna Pawlak, Rafał Jaskóła, Piotr Ambrożkiewicz, Krzysztof Byszewski, Hanna Duszczak, Mikołaj Gościniak, Kamila Nowicka, Tomasz Moś, Mariusz Nabiałek, Dominika Jaślar, Jarosław Zaręba, Przemysław Natkański, Aleksandra Świerczewska, Halina Dąbrówka, Paweł Kowalczyk, Dorota Banasik, Andrzej Szyszko, Tomasz Cichosz, Marta Jarecka, Karol Górny

BauderKARAT BauderKARAT to polimerobitumiczna zgrzewalna papa ze wzmocnioną poliestrową wkładką nośną w połączeniu z uszlachet‑ nioną masą bitumiczną. Dostępna jest w dwóch kolorach posypki: zielono‑białym oraz specjalnie skomponowanym granitowo‑czarnym. Kolor granitowo‑czarny jest barwą naturalną, która nie wynika z od‑ barwienia, lecz stanowi specjalną kompozycję kolorystyczną. Dane techniczne: sposób montażu: zgrzewanie palnikiem; powierzch‑ nia górna/dolna: łupek/folia; wkładka nośna: włóknina poliestrowa 300 g/m²; długość: 5 m; szerokość: 1 m; grubość: 5,2 mm; giętkość w niskiej temp.: -25 górna, -40 dolna; odporność na działanie wysokich temp.: +150 górna, +120 dolna; maks. siła rozciągająca: 1450 N/50 mm; wydłużenie: 23%. c Producent: Bauder [www.bauder.pl]


5 NARZĘDZIA

Wiertarko‑wkrętarki Firma Bosch to marka bardzo dobrze znana wszystkim profesjonalistom. Narzędzia cieszą się dużą popularnością ze względu na jakość ich wykonania, łatwość użytkowania i przede wszystkim – wytrzymałość.

test

Mieczysław Woźniak

W

iertarko‑wkrętarki to narzędzia potrzebne na co dzień i w pracy. Rynek narzędzi oferuje szeroką gamę produktów, jednak my dzisiaj skupimy się na dwóch modelach, a mianowicie GSB 14,4 V‑EC Professional oraz GSR 14,4 V‑EC Professional. Są to produkty wyposażone w silnik bezszczotkowy EC, dzięki któremu są bardzo wydajne, ich czas pracy wydłuża się dwukrotnie oraz mają wysoki moment obrotowy. Zaletą tych narzędzi jest to, że są wyjątkowo poręczne, lekkie, a silnik EC praktycznie bezobsługowy. Narzędzia wyposa‑ żone w taki silnik nie nagrzewają się, a ich czas pracy na jednym ładowaniu wydłuża się nawet o 30%. Wiertarko-wkrętarka GSR 14,4 V‑EC Professional. (fot. Bosch)

Wiertarko‑wkrętarka GSR 14,4 V‑EC Professional: vvPrzełączanie biegów vvBieg w prawo/lewo vvSystem Electronic vvAuto‑Lock vvMiękka rękojeść Softgrip vvOświetlenie Produkt jest bardzo poręczny i ma zwartą budowę, dzięki której bardzo dobrze się go użytkuje i wygodnie manewruje nim. Na jednym cyklu ładowania wkręca do 686 wkrętów. Zastosowany system elektronicznej ochrony ogniw ECP i silnika EMP chroni produkt przed przeciążeniem i przegrzaniem się, a akumulatory Cool Pack są bardzo wydajne. Wiertarko‑wkrętarka ma wbudowaną lampkę LED, która ułatwia pracę w ciemnych zakamarkach. Wiertarko‑wkrętarka GSB 14,4 V‑EC Professional: vvPrzełączanie biegów vvWiercenie z udarem vvBieg w prawo/lewo vvSystem Electronic vvAuto‑Lock vvMiękka rękojeść Softgrip vvOświetlenie Wiertarko-wkrętarka GSB 14,4 V‑EC Professional. (fot. Bosch)

Produkt w przeciwieństwie do modelu GSB ma funkcje wiercenia udarowego w murze oraz innowacyjne akumulatory CoolPack, które gwarantują optymalne odprowadzanie ciepła. Zastosowano tu także system elektronicznej ochrony ogniw ECP i silnika EMP, który chroni produkt przed przeciążeniem i przegrzewaniem się. Oba produkty oceniamy bardzo pozytywnie. Do zalet, które do nas przemawiają należy jakość wykonania, wytrzymałość… a przede wszystkim wygoda użytkowania. Narzędzia mają bardzo poręczne wymiary, ułatwiające pracę, kiedy ilość miejsca jest niewielka. Ponadto są lekkie, dzięki czemu można efektywnie działać nawet trzymając je nad głową. Czas pracy jest długi, obsługa wygodna, a efektywność duża - czego chcieć więcej? c


6 DEKARZE

SŁOWNIK POLSKICH DEKARZY ZBIGNIEW HRYSZKIEWICZ P.U.H. Lux Dach Zbigniew Hryszkiewicz vvul. Bucholca 6 vv08-110 Siedlce vvtel. 602 779 369 vve‑mail: luxdach.zh@interia.pl Zbigniew Hryszkiewicz jest dekarzem z 30‑letnim doświad‑ czeniem. Własną działalność prowadzi bez przerwy od 28 lat. Jego firma specjalizuje się w pokryciach z dachówek ceramicznych i cementowych, blachodachówek i blach na rąbek. Wykonuje także obróbki blacharskie z blach stalowych, tytanowo‑cyn‑ kowych, miedzianych, montuje okna dachowe oraz systemy orynnowania. Od początku działalności Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy jest jego członkiem. Firma działa na terenie całego kraju, a szczególnie okolic Warszawy i Siedlec

vvImię i nazwisko: Zbigniew Hryszkiewicz vvOd jak dawna pracujesz w branży: w branży pracuję od roku 1984. Od 1986 nieprzerwanie prowadzę własną firmę. W trakcie wielo‑ letniej działalności uczestniczyłem w licznych szkoleniach i kursach. Uzyskałem także tytuł mistrza dekarskiego. Przez ten czas zrealizo‑ wałem ponad 500 dachów. vvUlubiony materiał, z którym pracujesz: dachówka ceramiczna vvUlubione zajęcie wykonywane zawodowo: zarządzanie firmą, kontakt z inwestorami vvNajwiększe wyzwanie zawodowe: zadowolenie klientów z moich realizacji vvNajciekawsza realizacja: zabytkowa willa Arpada Chowańczaka w Warszawie vvCo lubisz w swojej pracy: różnorodność i niepowtarzalność inwestycji wymagające każdorazowo indywidualnego podejścia vvA czego nie lubisz: nieuczciwych inwestorów oraz konkurencji pseudofachowców vvPrywatnie jestem… zadowolonym z życia ojcem i dziadkiem vvGdybym miał zmienić zawód, to zostałbym… znanym sportowcem vvNajchętniej wypoczywam… nad wodą vvMoje hobby to… sport, szczególnie siatkówka

Jesteś dekarzem? Chcesz, żeby Twoja prezentacja ukazała się w Przeglądzie Dachowym? Skontaktuj się z nami: redakcja@e-budownictwo.pl, tel. 22 201 42 70.


7 dekarze

Krzysztof Barański P.H.U. Uni‑Dach Krzysztof Barański vvul.Ziołowa 25e vvtel.: 502 115 147 vv20-525 Lublin vve‑mail: uni‑dach@wp.pl vvwww.unidach‑lublin.pl Firma Uni‑Dach wykonuje prace dekarskie i docieplenia poddaszy, realizuje budowę domów i wykończenie wnętrz. Firma działa w regionie lubelskim, ale w przypadku ciekawych inwestycji – na terenie całej Polski i nie tylko.

vvImię i nazwisko: Krzysztof Barański vvOd jak dawna pracujesz w branży: przygodę z fachem zacząłem w 2000 roku; od 2008 r. prowadzę własną działalność gospodarczą. Jestem certyfikowanym wykonawcą firmy Braas, Członkiem komisji technicznej w Polskim Stowarzyszeniu Dekarzy oraz Członkiem zarządu Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy oddział Lubelski. Odbyte szkolenia z zakresu montażu okien dachowych takich firm jak: Fakro, Velux, Roto, Dobroplast, szkolenia z pokryć dachowych wiodących producentów takich jak: Prefa, Rathscheck, Rheinzink, Plastmo, Galeco, Ruukki, Pruszyński, Tyvek, Dorken, Plannja, ICOPAL, FireStone, Alpha Dam, Selena, IVT, MDM, Creaton, Wienerberger, Marma, MFP, Gerard Roofing System vvUlubiony materiał, z którym pracujesz: dachówka i blacha płaska vvNajwiększe wyzwanie zawodowe: dopiero się zacznie – wymiana pokrycia dachu na zabytkowym kościele (konstrukcja i pokrycie dachu szacowane jest na koniec XIX w.). Najciekawsza realizacja do tej pory, to dach hotelu Kazimierzówka w Kazimierzu Dolnym, ale po wymianie dachu na kościele, to właśnie ta realizacja znajdzie się na pierwszym miejscu vvCo lubisz w swojej pracy: nowe wyzwania, częstotliwość zmiany miejsca prowadzenia prac vvA czego nie lubisz... mrozów i obfitych opadów deszczu vvGdybym miał zmienić zawód, to zostałbym... kucharzem vvNajchętniej wypoczywam... jeżdżąc na motorze vvMoje hobby to... od trzech lat muruję wędzarkę i miło spędzam przy tym czas

Jesteś dekarzem? Chcesz, żeby Twoja prezentacja ukazała się w Przeglądzie Dachowym? Skontaktuj się z nami: redakcja@e-budownictwo.pl, tel. 22 201 42 70.


8

Dach nad garażem Agnieszka Jaros

N

iektórzy myślą o garażu już na etapie budowy domu i wybierają takie projekty, które uwzględniają miejsce na samochód w bryle budynku mieszkalnego. Jeśli jednak, z jakichś powodów, wzniesiono dom bez garażu – pomieszczenie to można również dobudować do istniejącego budynku. Obok gotowych projektów domów, na rynku dostępne są również projekty garaży, jako budynków wolnostojących. Garaż może być połączony z pomieszczeniem gospodarczym lub może posiadać poddasze użytkowe (strych). Stosując takie rozwiązania zyskujemy znacznie na powierzchni użytkowej.

Dobudowujemy garaż Dobudowanie garażu do domu, w którym mieszkamy jest możliwe nawet na wiele lat od zakończenia zasadniczej budowy. Takie rozwiązanie ma wiele zalet dla użytkowników i jest wybierane znacznie częściej niż budowa garażu wolnostojącego. Dzieje się tak głównie dlatego, że garaż usytuowany tuż przy bryle domu zajmuje mniej miejsca, niż budynek wolnostojący. To z kolei jest szczególnie istotne dla właścicieli niewielkich parceli. Dobudowany garaż można połączyć z domem, a na jego dachu np. urządzić taras. Po dokładne rozplanowanie rzutu i kształtu wznoszonej budowli warto zwrócić się do architekta, np. u którego nabyliśmy projekt domu. Projekt taki jest niezbędny, ponieważ bez niego nie uzyskamy zgody na budowę. Zaś bez

załatwienia urzędniczych formalności – dobudowany garaż zostanie potraktowany jako samowola budowlana i możemy zostać zobowiązani do jego rozbiórki. Jednak, pomijając kwestie formalne, każda dobudówka powinna pasować do istniejącego budynku i tworzyć z nim harmonijną całość. Zatem dach dobudowanego do domu garażu powinien mieć kształt i kąt nachylenia taki sam, co dach naszego domu. Najlepiej jest także pokryć go identycznym materiałem. Jeśli jest to niemożliwe, dobrym pomysłem na zadaszenie garażu jest wykonanie stropodachu. Najczęściej wykonuje się strop gęstożebrowy lub drewniany. Są to jednocześnie najtańsze sposoby na zadaszenie garażu dobudowanego do domu. W takich przypadkach trzeba zawsze pamiętać o dokładnej

Fot. Wienerberger

konstrukcje


Garaż jest potrzebny niemal każdemu z nas. Parkowanie przysłowiowych czterech kółek na świeżym powietrzu niestety nie wpływa pozytywnie na ich żywotność i zachowanie dobrej formy. Ponadto, niektórych już sama myśl o odśnieżaniu auta wczesnym zimowym porankiem przyprawia o zawrót głowy. obróbce blacharskiej na styku dachów obu budynków. W przeciwnym przypadku na stykających się ścianach mogą pojawić się zawilgocenia. Jeśli dostawiony garaż nie będzie ogrzewany, nie ma konieczności starannego izolowania jego ścian. Jednak sam dach warto zabezpieczyć warstwą materiału izolacyjnego, aby uniknąć nadmiernego nagrzewania się pomieszczenia podczas letnich upałów. Taras lub ogród na dachu garażu Stworzenie tarasu lub ogrodu na dachu garażu dobudowanego do bryły domu, to obecnie dość częsta i bardzo interesująca praktyka. Trzeba jednak pamiętać, że wykonanie dachu, który ma zostać obciążony roślinnością lub ciężkimi meblami ogrodowymi wymaga odpowiedniej wiedzy, staranności i zdecydowanie większych nakładów finansowych. W takich przypadkach stosuje się formę stropodachu odwróconego. Warstwa uszczelniająca powinna znaleźć się pod warstwą ocieplenia. Stropodach odwrócony, jeśli zostanie odpowiednio zagospodarowany, może być nie tylko prawdziwą ozdobą domu, ale również dodatkowym miejscem na wypoczynek. O sposobie zagospodarowania dachu warto pomyśleć jeszcze przed rozpoczęciem realizacji projektu, ponieważ konieczne jest zastanowienie się nad odpowiednimi warstwami stropodachu. Jeśli pokryjemy izolację wodoszczelną warstwą ziemi – możemy uzyskać teren rekreacyjny – od trawnika począwszy, na bujnej wysokiej roślinności skończywszy. Jeżeli natomiast, na ostatnią warstwę stropodachu położymy np. kompozyt drewniany, zyskamy przydomowy taras. Potem wystarczy ustawić wygodne meble ogrodowe oraz rośliny w doniczkach, żeby zorganizować

atrakcyjne miejsce wypoczynku dla domowników. Zalety garaży wolnostojących Pomimo że garaże dobudowywane do domów wydają się mieć większą liczbę zwolenników, to garaże wolnostojące również mają swoje zalety. Garaż wolnostojący zajmuje wprawdzie więcej miejsca na działce, ale o ile jej rozmiary pozwalają na jego wzniesienie, warto to zrobić, ponieważ garaż taki można dodatkowo powiększyć o pomieszczenie gospodarcze lub poddasze użytkowe. To z kolei umożliwia pozyskanie zdecydowanie większej powierzchni użytkowej do przechowywania narzędzi, części samochodowych, rowerów, skuterów, itp. Powyższe rozwiązanie powinno zainteresować szczególnie zapalonych majsterkowiczów lub ogrodników. Wybudowanie garażu z pomieszczeniem gospodarczym lub poddaszem użytkowym rozwiązuje

problem przechowywania narzędzi, jak również stwarza możliwość zorganizowania domowego warsztatu. Jednakże, również i garaż wolnostojący powinien tworzyć z domem jednolitą, harmonijną całość. Styl i charakter budowli powinien być przynajmniej podobny do stylu, w jakim wzniesiono dom, zaś elewacja i dach – najlepiej takie same. W indywidualnych przypadkach możliwe jest dobranie materiałów w taki sposób, aby dobrze imitowały materiał zastosowany do wykończenia domu z zewnątrz. Dach nad garażem wolnostojącym Garaże wolnostojące pokrywa się obecnie różnorodnymi dachami. Najczęściej jednak spotykane są dachy dwuspadowe lub czterospadowe. Zastosowanie dwuspadowej konstrukcji połaci jest racjonalne wówczas, kiedy ponad garażem planujemy strych. To właśnie ten rodzaj

Dobrym pomysłem jest wykonanie nad garażem stropodachu. (projekt Antonio G1, Pracownia Projektowa Archipelag)


10 konstrukcje dachu pozwala na najbardziej opłacalne wykorzystanie powierzchni budynku. Dachem czterospadowym kryte są najczęściej bardziej rozłożyste bryły budynków. W ten sposób pokrywa się garaże usytuowane razem z pomieszczeniem gospodarczym w układzie parterowym lub garaże kilkustanowiskowe. Trzeba pamiętać, że konstrukcja i rodzaj dachu w przypadku garażu leży w gestii architekta i musi być dostosowana do tego, co zostało przewidziane w projekcie. Kształt, typ i rodzaj pokrycia dachu powinien ponadto zostać dopasowany do dachu, jakim pokryty jest dom. Mając na względzie aspekt ekonomiczny dachy garaży wolnostojących kryje się często pokryciami bitumicznymi. Pokrycia te są lekkie, wytrzymałe i co dla wielu jest ważne – nie kosztują wiele. Ponadto zaletą dachówek bitumicznych jest to, że występują w szerokiej gamie kolorystycznej, co umożliwia dobranie ich do koloru pokrycia domu. Dodatkowo można je nabyć w systemach do samodzielnego montażu, co przynosi kolejne oszczędności finansowe. Jednak pod dachówki bitumiczne konieczne jest wykonanie sztywnego poszycia. Pamiętajmy też, że niezależnie od tego na jaki rodzaj pokrycia zdecydujemy się ostatecznie, dach garażu powinien zostać wyposażony w niezbędne akcesoria, czyli wywietrzniki, gąsiory i specjalistyczne uszczelki do pokryć dachowych.

Garaż dobudowany do domu. (projekt GP 4, PROARTE)

Połączenie garażu wolnostojącego z domem W niektórych przypadkach możliwe jest wykonanie łącznika pomiędzy domem i garażem nie przylegającym do niego bezpośrednio. Rozwiązanie to powinno zaciekawić zwłaszcza osoby, którym dotarcie z domu do garażu w czasie deszczowej pogody wydaje się być niewygodne i mało komfortowe. Dlatego niekiedy można wykonać zadaszenie, będące przedłużeniem połaci dachu domu. Zadaszenia takie wspiera się na ogół na drewnianych słupach lub kolumnach. Za sprawą takiego łącznika deszcz nie będzie wprawdzie padał nam na głowę, ale trzeba zdawać sobie też sprawę z tego, że jego zastosowanie wpłynie na estetykę i proporcje całości. Decyzję o wykonaniu zadaszenia pomiędzy domem a garażem należy przemyśleć szczególnie dokładnie w przypadku parterowych domów bardzo rozbudowanych w poziomie. Trzeba pamiętać, że łącznik spowoduje, iż zwiększy się ich powierzchnia

zabudowy, a przez to – zaczną one wydawać się jeszcze bardziej rozłożyste. Izolacja dachu nad garażem Garaż, jak każdy budynek, musi mieć szczelny dach. Izolacja garażowego dachu zależy od tego, czy budynek zamierzamy ogrzewać zimą. Wprawdzie ogrzewanie garaży nie wydaje się być racjonalne ze względu na zwiększone koszty eksploatacji domu, ale są i takie osoby, którym bardziej zależy na pełnym komforcie użytkowania własnych zabudowań, aniżeli na wysokości rachunków za ich ogrzanie. Wtedy najbardziej opłacalne będzie wykonanie izolacji termicznej dachu i ścian zewnętrznych garażu w taki sam sposób, jak robi się to w przypadku budynków mieszkalnych. W pozostałych przypadkach dach garażu wystarczy zaizolować termicznie warstwą wybranego materiału izolacyjnego tylko w celu zapobiegnięcia jego nadmiernego nagrzewania się w czasie letnich upałów. Wybór opcji garażu dobudowanego do domu, garażu wolnostojącego ze strychem, czy też usytuowania go razem z budynkiem gospodarczym powinien być zawsze indywidualny. Garaż i pomieszczenia będące jego integralnymi elementami w każdym przypadku należy dostosować do własnych potrzeb i upodobań. Niezmienna pozostaje jedynie konieczność dopasowania zewnętrznego wyglądu garażu do wybudowanego wcześniej domu. Garaż – niezależnie od formy – powinien tworzyć harmonijną całość z budynkiem, w którym mieszkamy. c

kilkaset projektów garaży

Dach czterospadowy nad garażem z pomieszczeniem gospodarczym. (projekt G241, PROARTE)

e-projekty.pl



12 KONSTRUKCJE

Dach płaski czy stromy? Katarzyna Laszczak

D

ecyzję o wyglądzie dachu powinniśmy podjąć już na etapie wybierania projektu, a nawet zakupu działki. Jest ważne na jaki dach się zdecydujemy – płaski czy stromy. Będzie on bowiem decydował o wyglądzie całego domu i jego stylu.

Dachy płaskie Dachy płaskie to takie dachy, gdzie pochylenie połaci dachowej (spadek połaci) wynosi od 2° do 12°. Dom

z dachem płaskim to ikona modernizmu i do tej pory jest on niemal utożsamiany z architekturą nowoczesną. Jednak karierze dachu płaskiego w Polsce zaszkodziły „domy‑kostki” narzucane obowiązkowo w okresie PRLu. Ten typ domu zepsuł opinię dachom płaskim – kiepskie materiały budowlane i częste partactwo wykonawcze spowodowało, że dachy płaskie kojarzą się z brzydkimi domami, których eksploatacja nastręcza mnóstwo problemów (a cieknący dach to raczej norma niż wyjątek). Ale być może nadszedł już czas, by domy z dachem płaskim odzyskały swoje miejsce w architekturze. Przede wszystkim te budowane obecnie,

powstają ze znacznie lepszych materiałów i (najczęściej) – z większą dbałością o wykonanie, a więc nie trzeba obawiać się o ich trwałość. Ponadto mają wiele zalet – pomieszczenia urządzone pod dachem płaskim mają jednakową wysokość, zatem nie trzeba się martwić o zagospodarowanie skosów, a sam dach również można wykorzystać jako dodatkową przestrzeń. Można na nim urządzić taras, albo obsadzić roślinnością. To ostatnie rozwiązanie jest też sposobem na powiększenie powierzchni biologicznej czynnej działki – jeśli stropodach (albo taras) ma więcej niż 10 m² i jest na stałe urządzony jako trawnik lub kwietnik, 50% jego powierzchni będzie uwzględnione

Fot. Internorm

Każdy z nas chce mieć swój własny dach nad głową. I to taki dach, który będzie nie tylko funkcjonalny i który będzie służył przez długie lata, ale także nada naszemu domowi wygląd wywołujący podziw sąsiadów oraz przypadkowych przechodniów.


Płaski dach nadaje budynkowi nowoczesny charakter. (fot. Internorm)

jako teren biologicznie czynny. Zarówno planując taras, jak i ogród na dachu, trzeba wykonać tzw. dach odwrócony, czyli konstrukcję o innym układzie warstw termo- i hydroizolacyjnych niż w przypadku „zwykłego” stropodachu. Dla zwolenników nowoczesnej architektury niewątpliwą zaletą dachu płaskiego jest jego forma. Prosta, sześcienna bryła, której dopełnieniem jest dach płaski to niemal synonim nowoczesnego stylu w budownictwie jednorodzinnym. Warto również wiedzieć, że dom o takiej bryle jest korzystny pod względem energooszczędności. Wynika to z faktu, że ciepło „ucieka” przez przegrody zewnętrzne – ściany, dach, podłogę. Im większa ich powierzchnia, tym większe straty ciepła. Ponieważ dach płaski

ma stosunkową małą powierzchnię, mniej ciepła przez niego ucieka. Domy z dachem płaskim mają korzystny stosunek powierzchni przegród zewnętrznych do kubatury domu, a więc przestrzeni, którą trzeba ogrzać. To wiąże się nie tylko z mniejszymi wydatkami na ogrzewanie, ale pomaga też spełnić wymagania dotyczące zapotrzebowania na tzw. energię pierwotną domu, narzucone w Warunkach technicznych jakim powinny podlegać budynki i ich usytuowanie. Oczywiście dach płaski będzie energo‑ oszczędny tylko przy odpowiednio dobranej i wykonanej izolacji cieplnej i przeciwwilgociowej. Decydując się na dom z dachem płaskim trzeba liczyć się również z pewnymi niedogodnościami. Szczególnie szkodliwe dla dachów płaskich, jest – bardzo często

Bryła domu z dachem płaskim jest korzystna ze względu na energooszczędność. (fot. Internorm)

w Polsce występujące – przechodzenie temperatur przez „0”, czyli na przemian zamarzanie i odmarzanie. Jednak obecna, bardziej skomplikowana, technika umożliwia wykonanie takich dachów płaskich, które są odporne na to nieko‑ rzystne zjawisko. Ponadto warto pomyśleć o oczywistej rzeczy – z dachu płaskiego śnieg samoczynnie nie zsunie się, będzie za to stanowił poważne obciążenie. Dach płaski trzeba więc odśnieżać. Będzie to szczególnie uciążliwe w regionach, gdzie występują obfite opady śniegu. Dlatego np. na obszarach podgórskich, lepiej budowę domu z dachem płaskim dokładnie przemyśleć (nawet jeśli lokalne przepisy dopuszczają takie rozwiązanie architektoniczne). Na dachach płaskich mogą również występować kłopoty z odprowadzeniem wód opadowych, a na ich powierzchni zbiera się nie tylko śnieg, ale także drobne gałęzie i liście. Dlatego wymagają oczyszczania i regularnej kontroli stanu powłok. Dachy strome Dachy strome są znacznie bardziej popularne od płaskich i znacznie bardziej zróżnicowane. Pozwalają na większą swobodę w kształtowaniu stylu i charakteru domu. Wyróżnia się kilka podstawowych typów dachów stromych: jednospadowe (czyli pulpitowe), dwuspadowe, czterospadowe (kopertowe i namiotowe), mansardowe, naczółkowe oraz wielospadowe. Ten ostatni typ daje, przynajmniej teoretycznie, możliwość zastosowania dowolnej liczby i kształtu połaci dachowych. Dodatkowo dach stromy mogą urozmaicać lukarny różnego typu oraz wykusze. W przypadku dachów stromych mamy także duży i zróżni‑ cowany wybór materiałów pokryciowych, które będą wpływać na ostateczny charakter domu nie mniej niż kształt dachu. Jaki dach stromy wybrać? Oczywiście nie ma na to jednej odpowiedzi. Jak zwykle trzeba wziąć pod uwagę względy praktyczne, nie zapominając o estetyce. Zastanówmy się więc nad tym, czy planujemy wykorzystać poddasze jako mieszkalne. Najwięcej wartościowej i stosunkowo łatwej do zagospodarowania przestrzeni będziemy mieli pod dachem mansardowym, najmniej – pod dachem kopertowym. W domach z poddaszem użytkowym dobrze sprawdzają się też dachy dwuspadowe, choć tu wiele zależy


14

Im bardziej skomplikowany dach, tym większy koszt jego budowy. (fot. Wienerberger)

KONSTRUKCJE

Cechy dachu stromego zależą m.in. od jego typu i kąta nachylenia połaci. (fot. Internorm)

od kąta nachylenia połaci i wysokości ścianki kolankowej. Weźmy też pod uwagę koszt budowy, a także eksploatacji domu. Tu sprawdza się zasada, że im prościej, tym taniej i mniejsze ryzyko popełnienia błędów wykonawczych. Dach jedno- czy dwuspadowy będzie tańszy w budowie niż wielospadowy. Skomplikowany, wielopołaciowy dach to większy wydatek na materiały, robociznę i niestety – większe ryzyko błędów wykonawczych. Pamiętajmy, że dach to skomplikowany układ – od więźby, poprzez warstwy izola‑ cyjne, do pokrycia oraz akcesoriów dodat‑ kowych. Na dach wielospadowy potrzebna jest nie tylko większa ilość pokrycia, ale też drewna na więźbę, materiałów

Dach stromy daje dużą swobodę kształtowania stylu domu. (fot. Braas)

izolacyjnych i wstępnego krycia, a także akcesoriów (takich jak np. dachówki kalenicowe, szczytowe, wentylacyjne), czy obróbek blacharskich. To wszystko podnosi koszt. W dodatku każdy element musi być poprawnie wykonany, bo błąd popełniony w jednym miejscu będzie oddziaływał na całą konstrukcję. Ponadto domy, których dachy mają stosunkowo prostą formę zapewniają lepszy bilans energetyczny, a więc są tańsze w eksploatacji (mniejsza powierzchnia połaci i mniejsza kubatura domu, którą trzeba ogrzać). Jako energooszczędne są polecane dachy jedno‑ spadowe, a także dwuspadowe. Typ dachu to nie wszystko – duże znaczenie ma też kąt nachylenia połaci. Im większy, tym poddasze będzie wyższe, a śnieg, woda i zanieczyszczenia łatwiej będą z dachu spływać. Przy dachach stromych, ale o niewielkim nachyleniu połaci szczególną uwagę będzie trzeba zwrócić na szczelność poszycia i pokrycia, ponieważ z takich dachów woda spływa wolniej, a śnieg może zalegać.

Uwaga na ograniczenia Forma i kształt dachu nie zależą tylko od naszego gustu i preferencji, musimy bowiem uwzględnić zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W planach może być narzucony m.in. kąt nachylenia połaci dachowej, rodzaj pokrycia, wysokość kalenicy od poziomu terenu itd. Te wytyczne trzeba wziąć pod uwagę budując dom. Dlatego warto się z nimi zapoznać zanim wybierzemy projekt, a nawet – zanim kupimy działkę. Z planem można zapoznać się w urzędzie gminy, są także dostępne w internecie. Ponieważ dla wielu terenów nie opracowano miejscowych planów zagospodarowania, ich rolę „regulatora ładu urbanistycznego” spełniają tzw. warunki zabudowy i zagospodarowania terenu. O wydanie warunków zabudowy można wystąpić nie będąc właścicielem nieruchomości i jeśli poważnie myślimy o zakupie danej działki i budowie na niej domu – to warto wystąpić najpierw o wydanie WZ, by wiedzieć, czy będziemy mogli wybudować dom w wymarzonej formie. Pamiętajmy też, że nasz dom stanie się częścią krajobrazu, z którym przez lata będziemy obcować nie tylko my. Dlatego, nawet jeśli lokalne przepisy pozwalają na dużą swobodę, weźmy pod uwagę styl i charakter okolicy oraz jej zabudowy. Dom harmonijnie dopasowany do otoczenia stanie się nie tylko naszą radością, ale i wartością dla otoczenia. c

więcej o dachach


15 WIĘŹBA

tyt Konstrukcja więźby

W domach jednorodzinnych najczęściej jest stosowana drewniana więźba dachowa. Wyróżnia się kilka podstawowych typów, różniących się konstrukcją. Joanna Szot

fFot. PBP Motyl

K

onstrukcje dachowe różnią się od siebie w zależności od liczby podpór, rozpiętości pomiędzy nimi. Wybór konkretnego typu zależy m.in. od wielkości i kształtu dachu, rozpiętości ścian nośnych, przeznaczenia poddasza, a także obciążeń działających na konstrukcję (ciężar pokrycia, obciąże‑ nie śniegiem i wiatrem). Podstawowe rodzaje więźb to: więźba krokwiowa, jętkowa oraz płatwio‑ wo‑kleszczowa. Wszystkie te systemy konstrukcyjne mają jedną wspólną cechę: układy trójkątne zachowują geometryczną niezmienność konstrukcji. Więźba krokwiowa Jest to najprostsza, najtańsza i najłatwiejsza do wykonania konstrukcja dachowa. Stosuje się ją wtedy, gdy rozpiętość dachu w świetle ścian nie


16

więźba krokwiowa

WIĘŹBA przekracza 7,2 m (zalecana maksymalna rozpiętość to 6 m) oraz przy kącie nachylenia dachu 30-50°. Więźbę krokwiową tworzą głównie dwa elementy: krokwie połączone ze sobą w kalenicy (na kształt odwróconej litery V), osadzone na poziomej belce, której zadaniem jest przenoszenie sił rozpierających, przekazywanych przez krokwie. Krokwie mają długość 4,5-6 m i są rozstawione w odstępach od 0,8 do 1,2 m.

fot. Redakcja, rys. Joanna Bogumił, Katarzyna Szulc

Więźba jętkowa Stosowana jest przy większych wymiarach dachu – 5-12 m – i nachyleniu połaci 25-67°. Często wznosi się taką konstrukcję w domach z poddaszem użytkowym, gdyż łatwo wtedy kształ‑ tować pomieszczenia. Więźba jętkowa składa się z krokwi (o długości powyżej 4,5 m) połączonych w kalenicy i opartych na murłatach oraz z jętek umieszczonych w 1/3 długości krokwi. Jętki łączą naprze‑ ciwległe krokwie, a tym samym przejmują siły rozporowe, nadając sztywność konstrukcji. Konstrukcję jętkową należy wzmacniać w kierunku podłużnym za pomocą wiatrownic. Gdy długość jętek jest duża, najpierw trzeba je podeprzeć jedną lub dwoma płatwiami (w zależności od długości jętki) opartymi na słupach. Trzeba tutaj stosować się do zasady: jeśli wiązar ma rozpiętość od 7,5 do 9 m, to wskazana jest jedna płatew oparta na słupie umieszczonym w środku; przy rozpiętości 9-12 m zalecane jest monto‑ wanie dwóch płatwi opartych na dwóch słupach. Więźba płatwiowo‑kleszczowa To uniwersalny i najczęściej stosowany rodzaj więźby dachowej (chociaż jej budowa jest dość skomplikowana) – służy zarówno do wznoszenia dachów jednospadowych, jak i dwuspadowych, w budynkach o rozstawie ścian do 16 m (optymalna rozpiętość to 9-12 m). Ten rodzaj więźby zalecany jest w budynkach z użytkowym poddaszem, ścianami kolan‑ kowymi (brak sił poziomych), o skompli‑ kowanym rzucie (na planie krzyża, litery L) lub dachach wielopołaciowych. Typowa konstrukcja składa się z dwóch rodzajów wiązarów: głównych oraz pośrednich. Wiązary główne są rozsta‑ wione co 3-5 m i zbudowane z dwóch krokwi opartych na płatwiach, dwóch słupów i pary kleszczy, które obejmują pozostałe elementy z dwóch stron.

Dodatkowe zabezpieczenie w kierunku poprzecznym to zastrzały oraz miecze. Wiązary pośrednie nie mają słupów oraz kleszczy. Konstrukcja ta wyglądem przypomina więźbę jętkowo‑pła‑ twiową, jednak jest zasadnicza różnica w rozkładzie obciążeń, a tym samym w sposobie pracy dachu. W przypadku więźby jętkowej wszystkie obciążenia przenoszone są na ściany

zewnętrzne budynku, natomiast w dachu z więźbą płatwiowo‑kleszczową znaczną część obciążeń przejmuje strop poddasza (przy użyciu ścian stolcowych, które składają się ze słupów, płatwi pośrednich i stopowych). Należy jednak pamiętać, aby ścianki stolcowe usytuowane były w pobliżu ścian nośnych budynku lub ewentualnie podciągów.

Elementy więźby Najczęściej więźba zbudowana jest z krokwi, murłat, płatwi, jętek, słupów, mieczy oraz wiatrownic. vvKROKIEW – belka, krawędziak lub gruba deska o prostokątnym przekroju poprzecznym, najczęściej 7 x 14 cm lub 8 x 16 cm. Każda para krokwi połączona jest u góry w kalenicy i oparta na murłatach, tworząc krokwiowy wiązar dachowy. Krokwie to najważniejsze elementy konstrukcyjne wszystkich dachów stromych o konstrukcji drewnianej, które dźwigają podkład i pokrycie dachowe oraz obciążenia czasowe (np. śnieg). vvKALENICA – górna krawędź dachu, wzdłuż której łączą się połacie dachowe. Krokwie często opierają się w tym miejscu na płatwi kalenicowej. vvMURŁATA (namurnica) – płatew stopowa o przekroju kwadratowym, najczęściej o wymiarach 10 x 10 cm lub 14 x 14 cm. Murłata jest dolną podporą krokwi, gdyż oparta jest na murze i przenosi obciążenia z krokwi na ścianę budynku. vvPŁATEW – pozioma drewniana belka, podpierająca krokwie. Płatew to element nośny, dlatego powinna mieć stosunkowo duży przekrój poprzeczny, np. 16 x 20 cm. Rodzaje płatwi: kalenicowa, pośrednia oraz stopowa. Płatwie opiera się na słupach (płatwie pośrednie i kalenicowa) i często dodatkowo usztywnia mieczami. vvSŁUP – pionowy element więźby dachowej, który przekazuje obciążenie z płatwi bezpośrednio na strop. Słupy mają zwykle przekrój kwadratowy o wymiarach 12 x 12 cm lub 16 x 16 cm. vvKLESZCZE – dwa równoległe elementy, łączące przeciwległe pary krokwi. Zapewniają stężenie (usztywnienie) poziome. vvMIECZ (obustronny zastrzał słupa) – belka skośna, łącząca słup z kleszczami lub słup z płatwią pośrednią. Jego zadaniem jest usztywnienie więźby w kierunku podłużnym. vvJĘTKA – belka pozioma, łącząca dwie przeciwległe krokwie, dzięki temu zostaje zachowana sztywność więźby i nośność krokwi. Jętka dzieli krokwie na dwa odcinki w proporcji 2:1, a jej długość nie powinna przekraczać 3,5 m. vvWIATROWNICA – deska lub łata o przekroju poprzecznym od 3,8 x 10 cm do 5 x 12 cm, przybijana ukośnie do krokwi od spodu. Jej zadaniem jest usztywnienie konstrukcji więźby dachowej w kierunku podłużnym. Zapewnia współpracę wiązarów przy obciążeniu wiatrem.


www.forumbudowlane.pl

90 letnia więźba vv patman2: Witam wszystkich. Jest to mój pierwszy wątek na tym forum. Jakiś czas temu pojawiła się nam szansa zamieszkania we własnym domu. Dom zbudowany z drewna, ale nie z bali, jak twierdzi babcia (rozumiem że konstrukcja szkieletowa) Wspólnie z żoną stwierdziliśmy, że jeśli by zrobić remont generalny + adaptację poddasza mielibyśmy fajny domek do zamieszkania. Zastanawiam się nad więźbą, czy mógłbym ją zostawić mimo upływu 90 lat? Wygląda na zdrową. Krokwie 130x130 w osi co 1200. Myślę o ewentualnym podbiciu, aby weszło więcej wełny. Pokrycie zostałoby zmienione na blachodachówkę. Zanim zawołam fachowca z uprawnieniami chciałbym poznać Wasze opinie.

więźba jętkowa 0,9-1,0 m

s.

4,5

m

krokiew

ma k

vv adam_50: Bez żadnego problemu możesz pozostawić tę więźbę na nast. 90 lat. Tylko jedna uwaga – drewno jest w takim dobrym stanie ponieważ jest dobrze przewietrzane. Jeżeli to zmienisz – zgnije w ciągu roku.

jętka

vv patman2: Dzięki za odpowiedź. W kwestii przewietrzania planuję zostawić 2-3 cm przestrzeni z wlotem i wylotem między izolacją a deskowaniem. Nie wiem czy to wystarczy, ale też nie przychodzi mi do głowy nic więcej, co poprawi przewietrzanie, a nie pogorszy termoizolacji. Zastanawiam się jeszcze nad impregnacją, czy warto skoro więźba tyle lat stoi i nic jej nie jest.

strop murłata

5–12

wiatrownica

vv adam_50: Moim zdaniem, nie musisz impregnować. Ale pamiętaj – zmienisz warunki pracy drewna tj. podniesiesz temperaturę i wilgotność, co będzie sprzyjało rozwojowi grzyba i szkodników, jeżeli nie zapewnisz dobrej wentylacji – ale zdaje się pisałem już o tym.

m

wiązary pośrednie

więźba płatwiowo-kleszczowa

wiązar kratownicowy wiązary główne

kleszcze

miecz

krokiew

płatew słup

murłata

płatew stopowa

Wiązary kratownicowe Charakterystyczne są dla dużych hal oraz obiektów użyteczności publicznej, jednak ze względu na liczne zalety stają się coraz bardziej popularne w budownictwie jednorodzinnym. Zamiast bali używa się desek, dlatego też są lekkie, łatwe i szybkie do wykonania, tanie w budowie, a także nie wymagają wznoszenia wewnętrznych ścian nośnych (ze względu na równo‑ mierne rozłożenie obciążeń). Wiązary kratownicowe budową przypominają więźbę jętkową, tylko zamiast jętek są krzyżulce. Wiązary kratownicowe stosuje się głównie w domach o rozpię‑ tości ścian zewnętrznych do 12 m i kącie nachylenia dachu 14-23°. Sprawdzają się w budynkach z poddaszem nieużytkowym z dachami jedno- i dwuspadowymi. c więcej dyskusji


18 artykuł sponsorowany

MWK i temperatury dachu Najwięcej odnotowanych uszkodzeń wysoko paro‑przepuszczalnych membran wstępnego krycia (MWK) spowodowanych jest działaniem promieniowania ultrafioletowego (UV) zawartego w świetle słonecznym. Te uszkodzenia są mylnie przypisywane działaniom wysokiej temperatury występującej rzekomo pod popularnymi pokryciami blaszanymi.

R

ozpoczynając produkcję MWK firma MARMA POLSKIE FOLIE uruchomia program badania swoich produktów na eksperymentalnych dachach, decydując się od razu na sprawdzenie działania temperatur i promieniowania UV na swoje produkty. Badania trwają stale już 13 lat. Wynika z nich niezbicie, że wpływ temperatur występujących na dachach pochyłych nie ma żadnego wpływu na działanie i trwałość MWK. Z badań własnych firmy MARMA POLSKIE FOLIE wynika, że w dachach o pokryciu wentylowanym (rys.1) temperatury występujące na membranach stanowiących w takich dachach warstwę uszczelniającą nigdy nie przekraczają 80°C (w Polsce). Przepływ powietrza wentylującego wzdłuż kontrłat jest bowiem tym intensywniejszy czym większa jest różnica temperatur między powietrzem wpływającym do szczeliny a pokryciem. Natomiast w dachu o pokryciu nie wentylowanym i z MWK (wadliwe rozwiązanie) temperatura na blachach układanych na łatach i kontrłatach nie przekraczają 120°C, a na ułożonych pod nimi MWK nie występują większe temperatury niż 100°C. Mimo tego w laboratorium firmy MARMA POLSKIE FOLIE przeprowadzono badania wytrzymałości membran na tempe‑ raturę 120°C. Badano Sd (paro‑przepuszczalność), wytrzymałość i wodoodporność. Jako kryterium odporności temperaturowej przyjęto wodoodporność MWK. Wyniki badań różniły się w zależ‑ ności od ciężaru powierzchniowego membran (gramatury g/m²), ale żaden z badanych parametrów nie zmniejszył się na tyle, aby można było stwierdzić, że temperatura 120°C uszkadza produ‑ kowane MWK. Wytrzymałość termiczna MWK produkowane w MARMA POLSKIE FOLIE wykonane są z polipropylenu (PP), który jest polimerem często stosowanym w budownictwie. rys. 1

rys. 2

Aby wyjaśnić pojęcie wytrzymałości termicznej polimerów trzeba krótko omówić stany fizyczne w jakich występują polimery oraz temperatury, w których zachodzą przejścia z jednego stanu do drugiego. Jest to bardzo ważne, gdyż determinują one większość właściwości tworzyw sztucznych. Wyróżniane są: stan szklisty, elastyczny oraz plastyczny (rys.2). Polimery w stanie szklistym charakteryzują się dużą sprężystością – pod działaniem sił zewnętrznych ulegają nieznacznym odkształceniom, które są niezależne od czasu działania tych sił i po ich ustąpieniu zanikają. Ogrzewanie polimerów (rys.2) prowadzi do ich przejścia ze stanu szklistego w elastyczny, co następuje w temperaturze zwanej temperaturą zeszklenia (Tz). Duża grupa polimerów w wyniku dalszego podnoszenia temperatury przechodzi do stanu plastycznego (lepko‑płynnego), przy czym temperatura tego przejścia zwana jest temperaturą płynięcia (Tp). Pod działaniem sił zewnętrznych polimery te ulegają odkształceniu, które nie zanika po ich ustąpieniu. Dalsze ich ogrzewanie prowadzi do termicznego rozkładu (po przekro‑ czeniu Tr). Istnieje jeszcze jedna charakterystyczna dla polimerów amorficznych temperatura przemiany, którą jest temperatura mięknienia (Tm). Jest to wielkość umowna, która odpowiada temperaturze utraty sztywności rozpatrywanego polimeru. Jej znajomość jest bardzo istotna, gdyż określa ona górną graniczną temperaturę praktycznego użytkowania tworzywa sztucznego. Tak więc dla oceny trwałości polimerów stosowanych do produkcji materiałów pokryciowych i elementów dachowych należy posługiwać się dwoma parametrami: temperaturą mięknienia (Tm) i temperaturą rozkładu (Tr). Dla polipropylenu temperatura mięknienia wynosi nieznacznie powyżej 150°C a temperatura rozkładu nieznacznie powyżej 320°C. Jak z tego wynika temperatury występujące na dachach nie zagrażają membranom wstępnego krycia, co potwierdza praktyka budowlana. Jedyne zagrożenie stanowi promieniowanie UV. c

www.dachowa.com.pl, www.marma.com.pl



20 IZOLACJE

Fot. Braas

Jak układać folie dachowe

Folie wstępnego krycia oraz paroizolacyjne mają jedno wspólne zadanie – ochronę dachu. Jak więc je ułożyć, żeby spełniały swoją funkcję? Joanna Szot

F

olie wstępnego krycia (FWK) chronią dach przed wilgocią z zewnątrz – skroplinami, wodą opadową (przenikającą przez nieszczelności w pokryciu). Folie paroizolacyne zabezpieczają termoizolację dachu przed wilgocią pochodzą z wnętrza domu. Aby folie spełniały swoje zadania, trzeba je prawidłowo ułożyć.

Jak układać FWK? Na nowej konstrukcji dachu folię układa się bezpośrednio na krokwiach, chyba że konstrukcja dachu lub rodzaj pokrycia ostatecznego wymaga dachu szalowanego. Pasy folii układa się równolegle do okapu – pierwszy pas przy okapie, następny wyżej – łącząc je na zakład 10-15 cm (szerokość zakładu na większości folii zaznaczona jest linią). Początek folii mocuje się na całej szerokości, a następnie tylko w górnym brzegu, który zostanie zakryty przez pas leżący wyżej. Folię wstępnie mocuje się zszywkami (mogą być także gwoździe z szerokimi łbami). Dobrze jest na bieżąco przybijać kontrłaty – ich długość powinna odpowiadać szerokości pasa układanej folii. Umożliwia to dobre naciągnięcie folii (bez fałd i załamań) oraz zabezpieczy ją przed rozerwaniem. Warto równocześnie układać łaty nośne lub poszycie z desek – ułatwi to poruszanie się po dachu. Naciągnięcie folii jest ważne, ponieważ w razie przecieków ułatwia spływ wody oraz zapobiega wybrzuszeniu materiału podczas układania izolacji cieplnej. Przy foliach o niskiej paroprzepuszczalności górna krawędź ostatniego pasa

folii powinna kończyć się 5 cm poniżej wierzchołka kalenicy, natomiast przy foliach otwartych dyfuzyjnie zamykamy całą konstrukcję dachu. Przy wszystkich elementach przechodzących przez dach, takich jak okna, kominy – folia musi być wyciągnięta do góry i zamocowana szczelnie do ich boków taśmą klejącą lub klejem. Trzeba zwrócić uwagę, aby nie powstały fałdy i zagłębienia, w których może gromadzić się woda. Uwaga! Bardzo ważne jest prawidłowe ułożenie – strona wewnętrzna folii fabrycznie nawiniętej na rolkę lub strona z napisami powinna znajdować się na zewnątrz. FWK mają perforowaną powierzchnię (malutkie otworki o lejkowatym przekroju), które z jednej strony umożliwiają przenikanie pary, a z drugiej zapobiegają przedostawaniu się wody. Jeśli folia zostanie uszkodzona, nie ma potrzeby wymiany całego pasa. Do drobnych napraw służą taśmy klejące i kleje (producenci folii przeważnie mają je w swojej ofercie), a na większe rozerwania przykleja się łatę z tego samego materiału, używając taśmy dwustronnie klejącej. Przy stosowaniu folii na dachach szalowanych postępuje się analogicznie.



22 IZOLACJE

Układanie folii wstępnego krycia i mocowanie kontrłat. (fot. Corotop)

Klejenie folii na zakład Do niedawna klejenie folii na zakład wykonywano tylko w szczególnych przypadkach – gdy dom znajdował się na terenie o wymagającym klimacie, albo nachylenie połaci było mniejsze od zalecanego przez producenta pokrycia. Jednak dla domów wznoszonych na postawie pozwolenia uzyskanego po 1.01.2014 r. obowiązują nowe Warunki Techniczne, które wymagają zapewnienia szczelności na przenikanie powietrza. Ten wymóg można spełnić albo szczelnie układając paroizolację, albo odpowiednio mocując folie wstępnego krycia. To drugie rozwiązanie oznacza konieczność klejenia folii na zakład, a także uszczelnienia połączenia membran w szczytach budynku, wokół elementów przechodzących przez dach, okien i wyłazów dachowych i wokół każdej krokwi na jej połączeniu ze ścianami. A jak paroizolację? Folię paroizolacyjną rozpina się i mocuje po wewnętrznej stronie krokwi,

Mocowanie folii paroszczelnej. (fot. Corotop)

bezpośrednio po umieszczeniu termoizolacji między krokwiami. Paroizolacja musi być wykonana szczelnie, dlatego wszystkie miejsca zakładkowania folii zaklejane są specjalnymi taśmami. Przy połączeniu folii paroizolacyjnej ze ścianami szczytowymi, kolankowymi i kominem powinno stosować się, między folią a ścianą, klejące taśmy rozprężne, a całość przybić listwą dociskową przez folię. Również wszystkie przejścia instalacji (elektrycznej, odpowietrzającej, antenowej, itp.) przez folię muszą być uszczelnione specjalnymi taśmami. Najczęściej popełniane błędy vvUkładanie folii polietylenowych na dachach szalowanych. vvNiestosowanie szczeliny wentylacyjnej przy użyciu folii o niskiej paroprzepuszczalności lub takie jej wykonanie, że rozprężająca się i osuwająca po śliskiej folii paroizolacyjnej wełna, wypełnia całą szczelinę. vvPrzy właściwej szczelinie źle wykonany nawiew w okapie lub wywiew w kalenicy. vvStosowanie zwykłej folii polietylenowej do wykonania paroizolacji. vvNiestaranne wykonanie paroizolacji, bez uszczelnień na styku folii ze ścianą. Przez 1 m szczeliny o szerokości 1 mm wnika od kilku do kilkunastokrotnie więcej wilgoci do izolacji termicznej niż przez całą powierzchnię folii, z której wykonano paroizolację. vvUżywanie zwykłych taśm pakowych do sklejania miejsc zakładów powoduje, że dopiero gdy wszystko zostanie od wewnątrz zakryte przez boazerię lub płyty gipsowo‑kartonowe nastąpi rozszczelnienie paroizolacji. vvWbudowanie izolacji termicznej i nie zabezpieczenie jej paroizolacją (lub układanie folii paroizolacyjnej prowadzone etapami) zimą w ogrzewanym budynku, równolegle wykonywaniem prac mokrych (tynki, szlichty, wymalowania) powoduje, że setki litrów wody w postaci pary przedostaje się do izolacji termicznej, tam się wykrapla, czasami zamarza, i zostaje uwięziona po zamknięciu oraz uszczelnieniu paroizolacji. Efekty w postaci zacieków mogą być dostrzeżone dopiero w czasie wiosennego ocieplenia, a jeszcze gorzej, gdy nie zostaną wcale zauważone. W warstwach dachu rozwiną się grzyby, a mokra izolacja termiczna nie będzie spełniała swojej funkcji.

Uwaga na promieniowanie UV

F

olii wstępnego krycia szkodzi promieniowanie UV. Trzy miesiące to czas, jaki producenci podają za bezpieczny dla swoich wyrobów (chociaż nie powinno się nieosłoniętych folii zostawiać przez cały ten okres). Folie najlepiej układać bezpośrednio przed montażem ostatecznego pokrycia. Należy jednak pamiętać, że nawet po ułożeniu pokrycia, jeśli folia nie zostanie zabudowana izolacją termiczną, na poddasze przez świetliki, wyłazy i okna dociera promieniowanie UV. Chociaż jego działanie jest w znacznym stopniu zredukowane przez szkło i rozproszone, kumuluje się z tym, które folia otrzymała podczas układania, a nierzadko wcześniej, w czasie nieodpowiedniego składowania i transportu. Jeśli nie ocieplamy poddasza bezpośrednio po zakończeniu budowy domu, zamknijmy dostęp światła na poddasze.

Folia paroszczelna chroni ocieplenie dachu przed wilgocią pochodzącą z wnętrza domu. (fot. Redakcja)

vvPozostawianie niezabudowanej folii wstępnego krycia na nieocieplonym poddaszu z oknami i wystawienie jej na długotrwałe oddziaływanie promieniowania UV. c więcej o foliach dachowych


23 artykuł sponsorowany

Skuteczne metody naprawy istniejących pokryć dachowych z papy, gontu bitumicznego oraz blachy.

Hydronylon

®

– płynne membrany dachowe

U

trzymanie dachu w dobrym stanie technicznym to wyzwanie a zarazem obowiązek. Problemem jest często słaba jakość oferowanych materiałów oraz niejednokrotnie zły stan techniczny pokrycia dachu uniemoż‑ liwiający wykonanie naprawy przy użyciu rozwiązań konwencjonalnych. Rozwiązanie znaleźć można w ofercie firmy PROOF – TECH oferującej swoim klientom skuteczne oraz łatwe w stoso‑ waniu materiały do renowacji istniejących pokryć dachowych z papy, gontu bitumicznego oraz blachy. HYDRONYLON HN „Zimne dachy” Płynna membrana dachowa odporna na działanie czynników atmosferycznych. Służy do wykonywania wodochronnych powłok ochronnych na istniejących pokryciach dachowych na podłożach z papy, gontu bitumicznego, pianki poliuretanowej, podłożach mineralnych (betony, tynki, materiały ścienne) oraz na podłożach metalowych wyłącznie na podkładzie HYDRONYLON HMS(P). HYDRONYLON HMS(P) Jednoskładnikowa farba podkładowa na bazie wodnych żywic polimerowych stanowiąca bazę dla wodochronnej powłoki HYDRONYLON HN Służy do wykonywania podkładów antykorozyjnych na podłożach metalowych pełnościennych, kratowych lub szkieletowych gdzie w trakcie eksploatacji chronione elementy ulegają odkształceniom sprężystym lub plastycznym. HYDRONYLON HP Polimerowa, masa podkładowa dla wodochronnej powłoki HYDRONYLON HN. Służy do wykonywania podkładów

wypełniających na istniejących pokryciach na podłożach z papy, gontu bitumicznego, pianki poliuretanowej oraz na podłożach mineralnych (betony, tynki, materiały ścienne). naprawa dachu: POKRYCIe DACHU Z PAPY Potrzebne materiały: HYDRONYLON HN/HP, Siatka Techniczna Proof, opcjo‑ nalnie pozostałe akcesoria Proof – Tech (więcej na www.proof‑tech.com) Narzędzia: myjka ciśnieniowa, szczotka, pędzel, wałek, opcjonalnie agregat hydrodynamiczny Przygotowanie podłoża: oczyszczenie podłoża (mycie dachu wodą pod ciśnieniem) lub zamiatanie, zabezpie‑ czenie miejsc newralgicznych (połączenia materiałów o różnych właściwościach) – akcesoria Proof – Tech Wykonanie powłoki renowacyjnej: wykonanie warstwy podkładowej HYDRONYLON HP (zużycie min. 1,2 kg/ m², liczba warstw: 1–2) zbrojonej siatką wzmacniającą – narzędzia: pędzel lub szczotka. Wykonanie warstwy wierzchniej HYDRONYLON HN (zużycie min. 0,8 kg/m², liczba warstw 1) – narzędzia: pędzel, szczotka, wałek lub agregat hydrodynamiczny. Gont bitumiczny Potrzebne materiały: HYDRONYLON HN, opcjonalnie pozostałe akcesoria Proof – Tech (więcej na www.proof‑tech.com) Narzędzia: myjka ciśnieniowa, szczotka, pędzel, wałek, opcjonalnie agregat hydrodynamiczny Przygotowanie podłoża: oczyszczenie podłoża (mycie dachu wodą pod ciśnieniem), zabezpieczenie miejsc newralgicznych (połączenia materiałów o różnych właściwościach) – akcesoria Proof – Tech.

Wykonanie powłoki renowacyjnej: HYDRONYLON HN (zużycie min. 1,5 kg/m², liczba warstw: 2) – narzędzia: pędzel, szczotka, wałek lub agregat hydrodynamiczny. pokrycie z blachy Potrzebne materiały: HYDRONYLON HN/HMS(P), opcjonalnie pozostałe akcesoria Proof – Tech (więcej na www. proof‑tech.com) Narzędzia: myjka ciśnieniowa, szczotka druciana, szczotka, pędzel, wałek, opcjo‑ nalnie agregat hydrodynamiczny Przygotowanie podłoża: oczyszczenie podłoża, usuniecie starych niezwią‑ zanych powłok malarskich, usuniecie ognisk korozji, zabezpieczenie miejsc newralgicznych (połączenia materiałów o różnych właściwościach) – akcesoria Proof – Tech. Wykonanie powłoki renowacyjnej: wykonanie warstwy podkładowej HYDRONYLON HMS(P) (zużycie 0,25 kg/m², liczba warstw: 1) – narzędzia: pędzel, szczotka, wałek lub agregat hydrodynamiczny. Wykonanie warstwy wierzchniej HYDRONYLON HN (zużycie min. 0,8 kg/m², liczba warstw 1) – narzędzia: pędzel, szczotka, wałek lub agregat hydrodynamiczny. c

ul. Tarnogórska 9 42-677 Szałsza tel. kom. +48 606 612 651 tel. +48 32 700 92 85 www.proof‑tech.com biuro@proof‑tech.com


24 IZOLACJE

Ocieplenie dachu płaskiego Dach płaski podlega intensywnemu nagrzewaniu latem oraz chłodzeniu zimą. Dlatego poprawne wykonanie izolacji jest tak ważne. Agnieszka Jaros

I

zolacja jest zróżnicowana w zależności od typu dachu płaskiego. Jak wiadomo, w kategorii tej rozróżnia się stropodachy wentylowane i stropodachy niewentylowane. W przypadku stropodachów wentylowanych najczęściej używa się do ich izolowania granulatów wełny, ekofibru, granulek styropianu, mat, a rzadziej płyt. Natomiast, jeśli chodzi o stropodachy niewentylowane (pełne) – stosuje się twarde płyty z wełny mineralnej lub sztywnej pianki poliuretanowej. Pod warstwą termoizolacyjną powinna się znaleźć paroizolacja. Trzeba zaznaczyć w tym momencie, że istotne oszczędności zużytej energii można osiągnąć w przypadku stropodachów pełnych. W czasie sezonu grzewczego, przy dobrej

Ogród na dachu płaskim – dach odwrócony. (fot. Bauder)

izolacji można zaoszczędzić od 5 do 15% na rachunkach za ogrzewanie. Wartości te będą niestety znacznie mniejsze, jeśli mamy do czynienia ze stropodachem wentylowanym. Stropodachy wentylowane Stropodachy wentylowane charakteryzują się pustką powietrzną występującą nad warstwą ocieplenia. Pustka zapewnia odprowadzenie wilgoci (przez otwory umieszczone w ścianach poddasza),

Stropodach wentylowany. (fot. Rockwool)

a warstwa powietrza pełni też funkcję izolacyjną. Jednak wykonanie izolacji cieplnej jest niezbędne. Sposób wykonania ocieplenia jest w dużej mierze uzależniony od dostępu do stropodachu wentylowanego i wysokości poddasza znajdującego się pod nim. Jeżeli dostęp nie jest utrudniony, układanie izolacji przebiega standardowo – warstwa ocieplenia np. z wełny mineralnej jest układana na dolnej warstwie konstrukcyjnej stropodachu.

Jeśli wysokość jest wystarczająca, stropodach wentylowany można standardowo ocieplić wełną. (fot. Rockwool)


Stropodach niewentylowany. (fot. Rockwool)

Zalecana grubość ocieplenia w tych miejscach wynosi 30 cm. Gorzej jeśli do przestrzeni pod stropodachem wentylowanym nie ma dostępu lub jest ona zbyt niska, aby ułożyć izolację o wymaganej grubości. Wówczas konieczne jest użycie specjalnej aparatury, za pomocą której przez wywiercone w stropodachu otwory wdmuchuje się granulowaną wełnę mineralną, ekofiber lub granulki styropianu. Otwory te muszą być rozmieszczone w taki sposób, by warstwa granulatu rozłożyła się w sposób równomierny oraz, aby nie przykryła lub nie zatkała otworów wentylacyjnych w ścianach zewnętrznych poddasza. Ocieplenie tą metodą wykonują specjalistyczne firmy. Stropodachy niewentylowane Ocieplenie stropodachów pełnych (niewentylowanych) wykonuje się najczęściej z utwardzonych płyt z wełny mineralnej lub płyt ze sztywnej pianki poliuretanowej. Do klejenia używa się klejów lub lepików asfaltowych nanoszonych na ocieplaną powierzchnię na gorąco. Jako pokrycie izolacji stosuje

się dwie warstwy papy zgrzewalnej, czyli podkładową i nawierzchniową. Niektóre firmy oferują również rozwiązania systemowe, na które składają materiały, tworzące wszystkie niezbędne warstwy izolacji termicznej i przeciwwilgociowej. W przypadku układania izolacji na podłożu betonowym, konieczne jest pierwotne wypełnienie szczelin, które mogą tam występować. Spodnie płyty dachowe montuje się metodą na zimno lub na gorąco. Przy metodzie na zimno używa się mas klejowych na bazie bitumitu, dyspersji akrylowej lub kauczuku. Wybierając metodę na gorąco stosujemy lepik bitumiczny i wypełniacze. Jeżeli dach ma konstrukcję żelbetową lub jest wykonany z blachy trapezowej,

jako ocieplenie układa się jedną warstwę izolacji. Jak wspomniano wyżej – płyty z wełny mineralnej muszą być twarde, a dodatkowo powinny zostać zaimpregnowane lub hydrofobizowane podczas produkcji. Ich gęstość objętościowa powinna wynosić co najmniej 145 kg/cm. Dachy odwrócone Najczęstszą odmianą dachów odwróconych są coraz popularniejsze dachy zielone. Na dachach tych już samo przykrycie izolacji wodoszczelnej warstwą ziemi staje się jednocześnie dodatkową izolacją cieplną. W lecie ochrania przed promieniami UV i obniża temperaturę dachu. W zimie zaś powoduje, że budynek jest lepiej chroniony termicznie. W związku z tym, izolacja bitumiczna nie starzeje się tak szybko, co przyczynia się tym samym do wydłużonej trwałości pokrycia dachu. W przypadku dachu odwróconego izolacja termiczna znajduje się pod izolacją wodoszczelną. Jako materiały izolacyjne stosuje się styropian lub pianki. Materiały te mocuje się do podłoża mechanicznie. Jeżeli izolacja ma być jednocześnie odporna na wilgoć należy użyć styropianu ekstrudowanego lub pianek poliuretanowych. Wówczas warstwę izolacji wystarczy odpowiednio obciążyć. W przypadku dachów odwróconych, bardzo ważnym elementem poprawnego ich funkcjonowania, jest odpowiednie zadbanie o odprowadzenie wody z każdej warstwy dachu. c więcej o ociepleniu dachu

Ocieplenie stropodachu pełnego – twarde płyty z wełny. (fot. Isover)


26 POKRYCIA

Dachówki

ceramiczne i cementowe Patrząc na gotowy dach, trudno rozpoznać jakim rodzajem dachówek został pokryty. Zarówno cementowe jak i ceramiczne mają podobne walory estetyczne, a ich parametry techniczne również są porównywalne.

Dachówki ceramiczne Są jednym z najstarszych i najtrwalszych materiałów wykorzystywanych do krycia dachów. Tworzą dobrze przylegające i zwarte pokrycie. Choć przez producentów objęte są gwarancją najczęściej przez 30 lat, zachowują swoje właściwości znacznie dłużej – te wysokiej jakości nawet 100 lat. Ceramiczne pokrycia dachowe należą jednak do najcięższych (waga 1 m² wynosi 40-75 kg). Wymagają zatem solidnej więźby dachowej. Jak glina zmienia się w dachówkę Do produkcji dachówek ceramicznych potrzebna jest odpowiednia glina oraz domieszka. Specjalnie dobrana

mieszanka glin pozwala na osiągnięcie odpowiednich parametrów technicznych. Istotnym etapem produkcji dachówek jest przygotowanie masy glinianej, jeszcze przed nadaniem im odpowiedniego kształtu. Glina po leżakowaniu na wolnym powietrzu trafia taśmociągiem do betonowych boksów, gdzie odbywa się proces jej nawilżania, przekształcający ją w homogeniczną, dobrze uplastycznioną masę. O rodzaju przyszłej dachówki decydują formy wykorzystane do ich tłoczenia. Formy te przygotowane są na bazie form „matek”, co zapewnia uzyskanie tego samego kształtu całej partii produkcyjnej. Dachówka powstaje w wyniku nacisku

formy górnej i dolnej na odpowiednio przycięty i wyprofilowany „placek” glinianej masy. Wytłoczona w ten sposób dachówka wędruje na wózkach do suszarni. Tam traci nadmiar wody potrzebny wcześniej do uzyskania plastyczności gliny. Od tego rodzaju technologii produkcji dachówki nazywane są tłoczonymi. Jest jeszcze jeden sposób produkcji dachówek, tnie się je taśmowo

Fot. Braas

Marta Balcerowska


z uprzednio uformowanej gliny, dachówki te nazywa się ciągnionymi. Angoba i glazura Jeśli dachówka zaraz po osuszeniu trafi do pieca, gdzie jest wypalana w temperaturze dochodzącej do 1000°C, zachowuje swoją naturalną, surową barwę. Aby jednak nadać dachówkom bardziej atrakcyjny wygląd, po osuszeniu poddaje się je angobowaniu – barwieniu mieszanką rozrzedzonej gliny i specjalnych barwników nanoszonych na ich powierzchnię w kabinie natryskowej.

Warstwa angoby nie tylko zmienia kolor dachówek, ale także stanowi warstwę ochronną. Produkowane są też dachówki, których powierzchnia pokryta jest dwoma rodzajami angoby – w ten sposób uzyskuje się efekt cieniowania powierzchni. Jeszcze inna metoda uzyskania połysku powierzchni dachówki w dowolnym kolorze jest pokrywanie jej glazurą – szkliwem. Dachówki angobowane i glazurowane są odporniejsze na przebarwienia mogące powstać wskutek zalegania na dachu igieł czy liści drzew. Dlatego też polecane są one zwłaszcza na dachy domów, w których sąsiedztwie rosną wysokie drzewa. Poza tym dachówki pokryte angobą lub glazurą dłużej utrzymują kolor (nieznaczne ciemnienie dachówek z upływem czasu jest zjawiskiem naturalnym). Dachówki cementowe Są znacznie młodsze od dachówek ceramicznych: ich produkcja rozpoczęła się ok. 150 lat temu. Mają opinię także nieco mniej trwałych – zachowują swoje właściwości przez około 70 lat. Chociaż, podobnie jak dachówki ceramiczne, zalicza się je do pokryć ciężkich, są jednak od nich lżejsze (waga 1m² wynosi 40-55 kg), a także tańsze. Produkcja Głównymi składnikami używanymi do produkcji dachówek cementowych są: piasek, woda i cement oraz pigmenty – związki zawierające tlenki żelaza, odporne na działanie promieni

słonecznych. Poszczególne składniki są odpowiednio dozowane i w trakcie procesu technologicznego są zagęszczane, a następnie poddane obróbce termicznej. Utrzymanie trwałego oraz jednolitego koloru zapewnia barwienie w masie, jak również dwukrotne pokrywanie ich powierzchni powłoką akrylu. Zabezpiecza ona przed powstawaniem na powierzchni dachówek białych wykwitów wapiennych oraz porastaniem mchem i zmniejsza ich nasiąkliwość. Na rynku są też dostępne dachówki z powłoką polimerowo‑akrylową, która nadaje powierzchni aksamitny połysk, dzięki czemu kolory są bardziej intensywne i trwałe. Ten rodzaj powłoki ma też właściwości ochronne. Innym rozwiązaniem jest tzw. trójwarstwowa technologia produkcji dachówek cementowych, na którą składają się: barwiony w masie beton o wysokiej wytrzymałości, nasycona kolorem drobnoziarnista warstwa wygładzająca górną powierzchnię dachówki oraz dwukrotnie nakładana powłoka akrylowa. Dachówki produkowane w ten sposób są wytrzymałe oraz wyróżnia je gładka i szlachetna powierzchnia. Kształt dachówkom cementowym, podobnie jak ceramicznym, nadają odpowiednie formy. Jest to produkt otrzymywany z surowców naturalnych, dlatego nie ma w nim substancji szkodliwych dla zdrowia. Dobrej jakości dachówki cementowe powinny odznaczać się małą porowatością betonu. Zmniejsza to ich nasiąkliwość wodą, poprawiając ich mrozoodporność. W znanych zakładach produkcyjnych proces wyrobu dachówek

Dachówka ceramiczna czy cementowa? Patrząc na dach trudno odróżnić te pokrycia. (fot Braas)


28

www.forumbudowlane.pl

Czyszczenie dachówek POKRYCIA

vv arturoo9: Witam. Mam zamiar postawić wiatę zadaszoną i pokrytą dachówką z odzysku. Dachówka jest porośnięta mchem (miejscami oczywiście) i ma ślady sadzy. Czym mogę ją oczyścić? Jest jakiś produkt? Może jakiś roztwór kwasu? vv Andrzej Wilhelmi: Umyć w ciepłej wodzie z dodatkiem detergentów (proszek do prania) przy pomocy szczotki ryżowej. Pozdrawiam. vv felc: Nigdy nie stosowałem chemii, czy ona czasem nie osłabi ceramiki? Ja mam na to inny sposób woda i 250 barów. W ekstremalnych przypadkach piasek. vv Andrzej Wilhelmi: Po kilku takich zabiegach masz dach do remontu! I to już nie jest takie śmieszne. Życzę więcej zdrowego rozsądku. Pozdrawiam. vv felc: W temacie jest mowa o jednorazowym oczyszczeniu dachówki z odzysku, a nie o corocznym odświeżaniu pokrycia.

Produkcja dachówek ceramicznych. (fot. Braas)

jest zautomatyzowany, sterowany komputerowo, sam produkt zaś badany jest na bieżąco w laboratoriach kontroli jakości. Producenci udzielają najczęściej 30 lat gwarancji, w tym na mrozoodporność. Układanie dachówek Sposób montażu pokrycia ceramicznego i cementowego jest taki sam. Dachówki układa się (zaczynając od okapu), na ruszcie z łat przybitych prostopadle do krokwi i równoległych do nich kontrłat, czyli łat dystansujących. Zapewniają one niezbędną wentylację dachu między dolną powierzchnią dachówek a warstwą wstępnego krycia. Każda dachówka ma na spodzie wyprofilowane zaczepy, dzięki którym utrzymują się na łatach. Rozstaw łat zależy od spadku dachu (im kąt nachylenia połaci dachu jest mniejszy, tym mniejszy rozstaw łat), a także od rodzaju dachówek (wymiarów, kształtu). Kolejny rząd dachówek dociska poprzedni i osłania miejsca mocowania. Jeśli nachylenie połaci nie przekracza 60º, dodatkowego mocowania mechanicznego wymagają zazwyczaj tylko dachówki Dachówka ceramiczna to jedno z najbardziej trwałych pokryć. (fot. Bogen)

układane na krawędziach dachu i wokół takich elementów, jak kominy czy okna dachowe. Na stromych fragmentach dachu, nachylonych pod kątem większym od 60º, każdą dachówkę trzeba przymocować drutem lub gwoździami, aby nie spadła pod własnym ciężarem lub podczas silnego wiatru. Prawidłowe wykonanie pokrycia dachowego jest trudne. Warto więc powierzyć jego montaż doświadczonej ekipie dekarskiej, najlepiej rekomendowanej przez producenta. Warto również przestrzegać jego zaleceń, co w razie potrzeby daje możliwość skorzystania z usług gwarancyjnych. Elementy systemowe Znani producenci ceramicznych i cementowych pokryć dachowych oprócz bogatej w kształty i kolory kolekcji dachówek, oferują też zestawy dopasowane kolorystycznie elementów uzupełniających. Służą one do profesjonalnego wykonania pokrycia, spełniającego zarówno wymogi techniczne, jak i estetyczne. Ułatwiają jego eksploatację (systemy komunikacji dachowej), są niezbędne do obróbki i uszczelniania połaci, a także do mocowania niektórych części, zapewniają wentylację dachu, bezpieczeństwo jego użytkowania oraz dokładne wykończenie. Dopiero ta całość tworzy kompletny system dachowy. c więcej dyskusji

vv Andrzej Wilhelmi: Tym bardziej dachówki z odzysku nie myłbym ciśnieniem. No ale każdy na własnej dachówce musi ocenić skuteczność taj rady. Pozdrawiam. vv felc: Panie Andrzeju, proszę o jakieś konkrety co do zniszczeń na dachu, bo widzę, że nawet firmy żyjące z mycia dachów też używają ciśnienia. vv Andrzej Wilhelmi: "felc" – nie mam żadnych udokumentowanych przypadków. Powłoki typu angoba wypalane w piecu będą prawdopodobnie bardzie odporne, dachówka naturalna prawdopodobnie nie odniesie żadnego uszczerbku, ale byłbym bardzo ostrożny z powłokami dachówek cementowych. Jedno czy dwa mycia mogą nie spowodować natychmiastowego negatywnego efektu, ale w moim odczuciu ta powłoka zostanie uszkodzona, gdyż nie na takie warunki jest przewidziana. Zaryzykowałbym opinię, że bez większej obawy dachówkę naturalną można poddać piaskowaniu. Przed zleceniem mycia ciśnieniowego pokrycia dachu zasięgnąłby opinii producenta tego pokrycia. Pozdrawiam. vv vladimir78: I tutaj Pan Andrzej W. ma całkowitą rację, dachówka cementowa zwłaszcza mocno zabrudzona podczas mycia pod ciśnieniem najprawdopodobniej utraci pierwotny wygląd, a co za tym idzie zewnętrzną powłokę, ponieważ nie jest w stanie wytrzymać ciśnienia, którego potrzeba aby w 100% doczyścić zabrudzoną "cementówkę". Jednakże jest na to rada... Każdy producent posiada w swoim asortymencie specjalne farby, którymi po wcześniejszym przygotowaniu można pomalować połać dachu w tym samym kolorze (odcieniu), jaki miała nasza dachówka kiedy była nowa. A co za tym idzie istnieje możliwość przywrócenia naszego dachu do stanu pierwotnego. A żeby wyglądał jak nowy zaleca się impregnację połaci przeciw dalszemu porastaniu i przenikaniu wody, co zapobiega brudzeniu się dachu na długi czas!!! vv krisbaj: Witam Was! (...) W przypadku dachówki cementowej czasami wystarczy czyszczenie a czasem dachówkę trzeba też malować. Bywa różnie... Pozdrawiam wszystkich! P.S. Specjalnie pozdrawiam A. Wilhelmiego, który jest konkretnym gościem!



30 POKRYCIA

Dach

Fot. Rheinzink

z tytancynku

Blacha cynkowo‑tytanowa to, po miedzi, najbardziej trwały materiał na pokrycia dachowe. Jej trwałość szacuje się na 80120 lat. Dachy z tytancynku spotyka się zarówno na domach mieszkalnych, jak i obiektach użyteczności publicznej. Agnieszka Wysocka

C

ynk w budownictwie stosuje się od ponad 200 lat. Wykonuje się z niego pokrycia dachowe, obróbki blacharskie i rynny. Do lat 60. dwudziestego wieku stosowano go w postaci czystej – bez domieszek. Obecnie używa się stopu cynku (zawartość ok. 99%), popularnie nazywanego tytancynkiem. Czysty cynk został tu uszlachetniony tytanem, miedzią i aluminium. W takiej postaci jest bardziej odporny zanieczyszczenie środowiska naturalnego.

trwały dach Blacha cynkowo‑tytanowa jest bardzo odporna na korozję. Jej trwałość szacuje się na 80-120 lat. Podobnie jak miedź pokrywa się patyną – nalotem, który sam jest produktem korozji, ale trwale chroni przed jej postępem. Producenci tytancynku oferują blachy niespatynowane, które pokrywają się nalotem dopiero po jakimś okresie (jego długość zależy od lokalizacji i lokalnych warunków klimatycznych). Można też kupić blachy spatynowane fabrycznie. Dach pokryty takim materiałem jest wizualnie niezmienny, kosztuje zaś nieco więcej niż pokryty blachą niespatynowaną. Blacha cynkowo‑tytanowa może sąsiadować

z aluminium, ołowiem, stalą nierdzewną, stalą ocynkowaną. Nie może sąsiadować z miedzią ani z materiałami bitumicznymi (papa, dachówki bitumiczne) nie zabezpieczonymi warstwą izolującą od warunków klimatycznych i odbijającą promieniowanie słoneczne, np. posypką żwirową. Podłoże i wentylacja Blachę cynkowo‑tytanową, jak każdą blachę płaską układa się na pełnym deskowaniu (poszyciu). Może być ono wykonane z drewna impregnowanego lub nie impregnowanego, bądź też z materiałów drewnopochodnych. Na dachach o kącie pochylenia do 15° na deskowaniu powinno się ułożyć


Szczelina wentylacyjna

Układanie pokrycia

Kąt pochylenia dachu

Zalecana wysokość szczeliny

3–7°

10 cm

7–15°

8 cm

15–25°

6 cm

powyżej 25°

4 cm

tabela 1

matę podkładową; na dachach bardziej stromych – tylko wówczas, gdy poszycie jest wykonane z płyt drewnopochodnych. Mata umożliwia wentylację pokrycia. Jeżeli jej brakuje, na poszyciu skrapla się woda, która – gdy dach się nagrzeje – paruje i może spowodować przyspieszoną korozję blachy. Wentylowanie dachu odbywa się jednak głównie poprzez szczelinę wentylacyjną usytuowaną między ociepleniem a poszyciem. Jej zalecana wysokość zależy od kąta pochylenia dachu – patrz tabela 1.

Blacha cynkowo-tytanowa wyróżnia się walorami estetycznymi i trwałością. (fot. Rheinzink)

Technika

Kąt pochylenia dachu

Opis

Podwójny rąbek stojący

3–25°

w przekroju wygląda jak odwrócona litera „J”

Stojący rąbek kątowy

minimum 25°

w przekroju wygląda jak odwrócona litera „L”

Połączenie na listwę

powyżej 3°

elementy wspomagające: listwa stalowa, „nakładka” cynkowo‑tytanowa

tabela 2

Krycie tytancynkiem Tytancynk jest sprzedawany w formie arkuszy i taśm z blachy płaskiej w rolkach. Do krycia dachów służy blacha o grubości 0,7-0,8 mm, rynny wykonuje się z blachy o grubości 0,7 mm, obróbki blacharskie z blachy grubości 0,6-0,8 mm. Dachy z tytancynku układa się m.in. w technice felcowania. Jest to technika spajania blachy przez zawinięcie sąsiadujących brzegów arkuszy. Technikę felcowania wykorzystuje się w różnych systemach krycia

dachów i elewacji blachą cynkowo‑tytanową. Układa się ją: vvna listwę, vvna rąbki, vvna zakład – pokrycia układane w łuskę, vvz elementów prefabrykowanych. Połączenie na listwę to jeden z najstar‑ szych sposobów spajania blach płaskich. Arkusze blachy łączy się tu za pośrednictwem czegoś w rodzaju rynny‑szyny z blachy stalowej (dawniej stosowano drewnianą). W jednym z systemów obecnych na polskim rynku, „szyna” jest dodatkowo osłonięta „nakładką” z blachy cynkowo‑tytanowej, która mocne połączenie na zasadzie samozatrzaśnięcia. Łączenie z użyciem listwy jest bardzo efektowne (wyraźny rysunek podziału blachy), ale też dość pracochłonne i materiałochłonne, a tym samym kosztowne. Z drugiej strony jest to technika, która pozwala na wykonywanie prac blacharskich przy niesprzyjającej temperaturze, np. zimą. Ułożenie takiego pokrycia należy powierzyć doświadczonemu, wprawionemu dekarzowi‑blacharzowi, ponieważ wymagane jest tu nie tylko szczelne łączenie arkuszy blachy, lecz także poprawne wykonanie obróbek blacharskich. Ten system stosuje się na dachach o kącie nachylenia od 3°, najczęściej w realizacjach o wysokim poziomie architektonicznym. W połączeniach na rąbki spojenie powstaje przez zawinięcie i zaciśnięcie brzegów sąsiadujących arkuszy blachy. Dodatkowo, pokrycie jest pośrednio mocowane przy użyciu przybijanych do poszycia cynkowo‑tytanowych kształtek zwanych żabkami (haftami). Rąbki to nazwa ogólna, pod którą kryje się kilka typów połączeń. Dwa najbardziej popularne to podwójny rąbek stojący (połączenie bardzo szczelne, nadające się na dachy o kącie pochylenia połaci


32 POKRYCIA od 3° do 25°) i stojący rąbek kątowy. Ten ostatni jest połączeniem tańszym i mniej pracochłonnym, ale też mniej szczelnym niż połączenie na podwójny rąbek stojący (i w związku z tym doskonale nadającym się na dachy o kącie pochylenia powyżej 25°). W przekroju rąbek wygląda jak odwrócona litera „L”, zaś podwójny rąbek stojący – jak odwrócona litera „J”. Zarówno jedno, jak i drugie zamocowanie

dawniej wykonywano ręcznie, dziś – przy użyciu maszyn. Na zakład układa się blachy na dachach o nietypowych kształtach, np. na kopułach, a także fragmenty elewacji, gdzie nie sprawdza się krycie elementami wielkoformatowymi. To technika bardzo wyszukana, kosztowna, pracochłonna, materiałochłonna (zakłady, gęste mocowania)

Z blachy cynkowo-tytanowej wykonywane są pokrycia i obróbki dachu. (fot. Rheinzink)

i wymagająca kunsztu wykonawczego. Stosuje się ją głównie do krycia dachów na obiektach zabytkowych. Pasy blachy układa się tu w łuskę, nieco podobnie jak karpiówkę w pokryciach ceramicznych i cementowych. Zaczepia się je o tzw. zamki, przy użyciu techniki rąbka płaskiego. Pokrycie wyglądem przypomina łuskę rybią, stąd nazwa. Pokrycia z elementów prefabryko‑ wanych wyglądem przypominają tradycyjne systemy krycia dachów blachą cynkową, ale wykonuje się je mniejszym nakładem pracy i bez konieczności stosowania specjalistycznego sprzętu. Układa się ją z gotowych paneli, które na placu budowy wystarczy zamontować. Który system wybrać Pokrycia z blachy cynkowo‑tytanowej są w Polsce nadal mało znane. Główną przeszkodą w ich rozpowszechnieniu jest wysoka cena oraz brak wykwalifikowanych wykonawców, najbezpieczniej więc stosować najprostsze i najbardziej rozpowszechnione techniki układania. W Polsce są to technika podwójnego rąbka stojącego i technika stojącego rąbka kątowego. Producenci blachy polecają przeszkolonych wykonawców, wypożyczają maszyny niezbędne do prowadzenia prac blacharskich, a w razie potrzeby na plac budowy wysyłają swoich doradców technicznych. W przypadku technik bardziej zaawan‑ sowanych (w systemie łączenia na listwę lub na zakład) trudno znaleźć naprawdę doświadczonego fachowca, a przy braku kwalifikacji ekipy wykonawczej nawet pomoc doradcy technicznego może okazać się niewystarczająca. Pokrycia cynkowo‑tytanowe, jako że należą do pokryć uznawanych za prestiżowe, trafiają głównie na dachy obiektów użyteczności publicznej, rzadziej budynków wielorodzinnych, jeszcze rzadziej – jednorodzinnych. Sugestia, żeby właśnie ten materiał znalazł się na dachu i był ułożony w takiej, a nie innej technice często pochodzi nie od inwestora, lecz od projektanta, który potrafi docenić długoletnie, skuteczne zabezpieczenie pokrywanych powierzchni. c więcej o pokryciach dachowych

Pokrycia z tytancynku należą do prestiżowych. (fot. Rheinzink)


StalGam -

więcej niż stal

NOWOŚĆ Stalowe systemy rynnowe w ofercie GAMRAT SA

Jeśli szukają Państwo stalowych systemów rynnowych łączących w sobie elegancki wygląd z efektywnością odprowadzania wody oraz wydłużonym czasem eksploatacji, zapewnionym dzięki wykonaniu ze stali dwustronnie powlekanej, a ponadto troszczą się Państwo o środowisko, w którym żyjemy - wybór systemów rynnowych StalGam, produkowanych z przyjaznej dla środowiska, szwedzkiej blachy powlekanej PRELAQ będzie najlepszym wyborem.

GAMRAT Spółka Akcyjna ul. Mickiewicza 108, 38-200 Jasło, www.gamrat.pl Informacja techniczna: tel. 13 491 48 08, e-mail: wzawadzki@gamrat.com.pl


34 POKRYCIA

Blacha na lata

Na

to, że dach z blachy powlekanej (płaskiej i profilowanej) przez wiele lat zachowa trwałość i walory estetyczne wpływa kilka czynników. Wszystko zaczyna się od wyboru materiału dobrej jakości oraz jego prawidłowego montażu. Trzeba również zwrócić uwagę na to, by pokrycie było składowane w odpowiednich warunkach, a także nie uległo uszkodzeniu podczas transportu. Spełnienie tych warunków, dla inwestora, sprowadza się do wyboru dobrego: producenta, składu budowlanego i ekipy dekarskiej. Jednak kiedy pokrycie znajdzie się już na dachu, będą na nie wpływać niekorzystnie warunki zewnętrzne – zanieczyszczenia, promienie UV oraz opady, dlatego nawet o blachodachówkę dobrej jakości i prawidłowo ułożoną trzeba odpowiednio zadbać. Dzięki temu przedłużymy się jej trwałość

i sprawimy, że przez lata będzie skutecznie chronić dach naszego domu. Zabiegi konserwacyjne nie są skomplikowane, a jesień jest idealnym terminem na ich przeprowadzenie. Sprawdź dach Stan dachu należy regularnie kontrolować (przynajmniej raz w roku). Szczególną uwagę trzeba zwrócić na drobne usterki, które nie naprawione zawczasu, mogą przekształcić się w poważniejsze uszkodzenia. Przyjrzymy się, czy na pokryciu nie pojawiły się zadrapania, pęknięcia, przebarwienia, albo czy nie odpadają fragmenty powłoki. Takie uszkodzenia kwalifikują się do jak najszybszej naprawy (a niekiedy – reklamacji). Sprawdźmy również, czy nasz dach nie jest zabrudzony. Wprawdzie większość zanieczyszczeń spływa po prostu z deszczem, ale wiele zależy od kąta nachylenia połaci, powłoki pokrycia, czy okolicy, w której znajduje się nasz dom. Na intensywniejsze gromadzenie się zanieczyszczeń narażone są szczególnie domy znajdujące się na terenach uprzemysłowionych – a związki siarki, chloru

i azotu oraz sadza i pył wpływają bardzo niekorzystnie na stan blachodachówki. Poza tym, brudny dach wygląda po prostu nieestetycznie. Czyszczenie dachu Jeśli stwierdzimy, że na naszym dachu nagromadziły się zanieczyszczenia i brud, trzeba je zmyć. Pamiętajmy jednak, aby nie używać agresywnych detergentów i środków chemicznych, ani twardych i ostrych szczotek. Blachę powlekaną należy czyścić miękką szczotką i wodą pod ciśnieniem, można też zastosować detergent przeznaczony do powierzchni powlekanych. Aby woda nie wnikała pod pokrycie, dach należy myć od kalenicy w dół i na boki. Uważajmy też z doborem ciśnienia. Uwaga usterka Wszelkie uszkodzenia powierzchni blachy powinny być szybko naprawione. Zadrapania powłoki, czy drobne odpryski należy pokryć specjalną farbą (jeżeli uszkodzenie jest głębsze, zalecane jest położenie drugiej warstwy farby, po wyschnięciu pierwszej). Przed

Fot. Blachotrapez

Katarzyna Laszczak


www.forumbudowlane.pl

Zielony nalot na blachodachówce

Pokrycia z blachy stalowej są niezwykle popularne i mają wiele zalet. Utrzymanie ich w dobrym stanie technicznym nie jest trudne. Trzeba jednak przestrzegać kilku podstawowych zasad. malowaniem, naprawiany obszar należy dokładnie oczyścić. Jeśli powłoka uległa przebarwieniu na dużej powierzchni, może być konieczne pomalowanie całego dachu. Takie zjawisko nie powinno mieć miejsca w ciągu kilkunastu lat użytkowania blachy powlekanej, ale wiele zależy od jakości pokrycia i lokalnych warunków. Przeprowadzenie poważniejszych napraw to już zadanie dla firm dekarskich. Również i te drobniejsze prace nie zawsze warto wykonywać na własną rękę – przegląd, czyszczenie i konserwację dachu także można zlecić fachowcom. Pamiętajmy, że wszelkie prace wykonywane na dachu wymagają odpowiedniego zabezpieczenia, jak również pewnej wprawy i nakładu czasu, dlatego zastanówmy się, czy zdołamy je wykonać samodzielnie. c

Jesień to dpowiednia pora na kontrolę stanu technicznego dachu. (fot. Ruukki)

vv tolek: Witam, czy jest jakiś sposób na to, aby glony na pokryciu z blach powlekanych nie powstawały? Pozdrawiam. vv samouk: A czym jest powleczona twoja blachodachówka (jaki produ‑ cent)? Pozdr. Jerzy vv tolek: Witam, kolor brąz, producent – nie wiem, potraktuję to wysokim ciśnieniem. vv VDSKamil: Witam. Proponuję umyć to np. ciepłą woda z domieszką ludwika lub innego płynu zbliżonego do niego. Oczywiście jeśli jest bez‑ pieczne dojście do tego elementu na dachu. Obawiam się, że mycie pod wysokim ciśnieniem może doprowadzić do uszkodzenia powłoki lakieru tzn. zależy jaka powłoka – chodzi mi czy matowa i jakiego producenta. Pozdrawiam vv samouk: Wiem, że do dachówki lub na gonty są preparaty, którymi maluje się "na świeżo", aby na takiej powierzchni glony się nie trzymały (lub by łatwo się dało zmyć). Natomiast w przypadku starej blacho‑ dachówki pokrytej lakierem (a nie puralem lub poliestrem, jak to się robi współcześnie) i do tego już łuszczącej się, pewnie nic sensownego się nie wymyśli (oprócz oczyszczenia i pomalowania na nowo (przy dużej ilości wolnego czasu i samozaparcia). A efekty mogą być i tak nie najlepsze. Woda pod ciśnieniem? Może i tak, ale z tym ciśnieniem bym nie przesadzał. Pozdr. Jerzy vv tolek: Witam, tak po prawdzie, nie pomyślałem że od ciśnienia może zejść kolor, to chyba nie jest możliwe. Jak tak by było, to dla ludzi z bla‑ chodachówką na dachu nie było by ciekawie, pozdrawiam. vv daszkowski: Jeśli twoja blacha faktycznie nosi znamiona lat, które ma i powoli zaczyna wierzchnia warstwa zabezpieczająca z niej schodzić, wówczas zalecałbym wstrzymać się z myciem pod dużym ciśnieniem. Jest wielce prawdopodobne, że pozrywasz duże płaty farby z blachy. Jeśli jednak planujesz ten dach konserwować na nowo, zabezpieczając go i malując wówczas nie widzę przeciwwskazań. vv samouk: No to czy wobec tego twoja blachodachówka jest jeszcze nowa?? Ja nie słyszałem o tym, aby na nowej blachodachówce kwitły glony (chyba, żeby była duża wilgoć i osiadało dużo pyłu). Wtedy rzeczywiście wystarczy spłukać wodą i to wodą o niewielkim, ciśnieniu, bo powierzchnia nowej blachodachówki porządnej firmy nie przyjmuje łatwo glonów. pozdr. Jerzy vv atrakcyjny kazimierz: ciśnienie na króćcu myjki ma znaczenie z uwagi na możliwość penetracji wody pod miejscami zakładkowymi arkuszy blachy, czy pod obróbkami, a nie na usuwanie lakieru! Dżizas! chłopie, a gdzieś ty to widział? Chyba na samodzielnie przemalowywanym trzy‑ dziestoletnim daszku, z którego farba schodzi płatami, a nie w nowocze‑ snych blachach lakierowanych w technologii coil‑coating... Ale zrobione z takiej nowoczesnej blachy arkusze blachodachówki, nawet jak są tam dwa rowki kapilarne (nawet jak ich będzie i dwadzieścia:-))).... to też nie pomoże) to może dojść do zalania membrany i warstwy ociepliny, itp. Zbyt duże ciśnienie może także obruszyć arkusze albo elementy obróbek i spowodować nieszczelność połaci pokrycie. Mycie myjką wymaga ostrożności. vv tomo209: Szanowni forumowicze:) Nie przesadzajmy z tym ciśnie‑ niem:) przecież nikt na dach z armatką wodną nie wchodzi:) Jak dla mnie ustawienie dyszy w pozycji "rozpraszającej" czyli strumienia, nazwę go spłaszczonego, nie powinno przynieść żadnego negatyw‑ nego efektu:) No chyba, że powłoka wierzchnia blachy jest naprawdę bardzo słaba... A jeżeli tak też jest to lepiej, aby okazało się to teraz niż za jakiś czas, gdy blacha będzie na tyle skorodowana, że nie da się jej już niczym zabezpieczyć i będzie nadawała się jedynie do wymiany. Inaczej mówiąc, sprawdź w jakim stanie jest Twoje pokrycie:) Jeżeli powłoka słaba to zabezpiecz ją póki czas:) Takie jest moje zdanie na ten temat:) Pozdrawiam. vv czysty dach: Święte słowa tomo209!! Odpowiednie ustawienie dyszy i mocy i można działać. A lepiej działać zawczasu niż później narażać się na koszty wymiany... Dobra i dobrze położona blachodachówka bez pro‑ blemu da się oczyścić ewentualnie starszą zawsze można pomalować. vv malowanydach: (...) Za pomocą myjki wysokociśnieniowej można pozbyć się tego typu zabrudzeń. Zlecenie tego profesjonalnym firmom z pewnością będzie bardziej efektywne i bezpieczne od samodzielnego mycie dachu.


36 OBRÓBKI

Szczelne obróbki Obróbki blacharskie zabezpieczają szczególnie newralgiczne miejsca dachu przed przeciekaniem. Dlatego powinny być starannie wykonane i odpowiednio szczelne.

Agnieszka Jaros

O

bróbki blacharskie, mające na celu nadanie dachowi szczelności wykonuje się w tych miejscach połaci, w których zagrożenie przeciekaniem jest największe. To takich miejsc należą przede wszystkim: kosze, szczyt dachu, dolna krawędź przy okapie, oraz okolice wszystkich elementów wystających ponad dach, czyli kominów, wyłazów, okien połaciowych itp. We wszystkich wymienionych miejscach, jak również innych, w zależności od potrzeby – mocuje się obróbki, a następnie uszczelnia powstałą szczelinę. Zastosowany do uszczelnień materiał powinien przede wszystkim dokładnie przylegać. Jednak oprócz tego powinien także charakteryzować się innymi cechami.

Właściwości uszczelniaczy Obróbki blacharskie najczęściej wykonuje się z blachy. W niektórych przypadkach dekarze decydują się także na zastosowanie gotowych rozwiązań proponowanych przez producentów pokryć dachowych. Jednak sprawdzona od lat blacha wciąż wiedzie prym. Szczeliny, które zastają po jej zamocowaniu należy wypełnić materiałem, który będzie: vvwytrzymały na działanie oraz zmiany temperatury; vvodporny na działanie promieniowania UV;

Obróbki blacharskie należy zabezpieczyć uszczelniaczem. (fot. Braas)

vvelastyczny, tj. „pracujący” wraz z powierzchniami, na które zostanie nałożony. Takimi właściwościami charakteryzują się jedynie specjalistyczne produkty, stworzone z myślą o specyficznych warunkach, panujących na dachach. Należą do nich: masy, silikony, kity, szpachle i taśmy dekarskie. Masy asfaltowe Masy dekarskie, to grupa wyrobów produkowanych na bazie rozpuszczalników. Służą tak do wykonywania powłok ochronnych na dachach, jak i do spoinowania obróbek dekarskich. Najczęściej stosuje się je podczas renowacji dachów krytych papą, chociaż są także wykorzystywane w innych sytuacjach. Powłoka lub spoina wykonana przy użyciu masy asfaltowej powstaje po odparowaniu

z produktu rozpuszczalnika. Jakość tych wyrobów jest różna i zależna od rodzaju zastosowanego asfaltu, rodzaju i ilości modyfikatora, rodzaju rozpuszczalnika, jak również dodatków uszlachetniających. Od jakości masy zależna jest trwałość spoiny oraz jej właściwości fizyko-chemiczne. Za najbardziej uniwersalne uchodzą masy wzmocnione włóknem elastycznym. Po utwardzeniu – uszczelniona spoina staje się całkowicie wodoszczelna, a masy można stosować do wszelkich podłoży dekarskich oraz budowlanych. Dobrze przylegają do łupka naturalnego, blachy ocynkowanej, papy, jak również do betonu, kamienia, czy drewna. Silikony Silikony są obecnie jednymi z najpopularniejszych materiałów, służących


do wodoszczelnego spoinowania szczelin. Występują w różnych odmianach i przeznaczone są konkretnych zadań. Oznacza to, że szczelności obróbek blacharskich nie jest w stanie zapewnić każdy silikon. Do tego celu służą specjalistyczne silikony dekarskie. W żadnym razie do uszczelniania blachy nie należy stosować silikonów o octanowym systemie sieciowania. Środki te mają kwaśny odczyn, co powoduje zwiększone ryzyko korodowania blachy, a tym samym – możliwość naruszenia struktury dachu i obniżenia jego szczelności. Silikony dekarskie są komponowane w taki sposób, że nie powodują korozji blach, ani uszkodzeń w innych materiałach stosowanych na dachach. Najczęściej charakteryzują się dobrą przyczepnością do większości pokryć dachowych. Ponadto są łatwe w aplikacji i odpowiednio odporne na niskie i wysokie temperatury oraz promieniowanie UV. Tworzą elastyczne uszczelnienia dachowe, łącząc: blachy faliste, surowe i powlekane. Przy użyciu silikonów dekarskich można wykonywać uszczelnienia opierzeń, okapów, rynien i rur spustowych. Nadają się też do uszczelniania dachówek ceramicznych, betonowych oraz pokryć bitumicznych. Kity kauczukowe Kity dekarskie to jednorodne plastyczno‑elastyczne masy powstałe na bazie kauczuku. Są trwałe i odporne na działanie niekorzystnych warunków,

Uszczelniacz powinien być dobrany odpowiednio do zastosowania. (fot. Soudal)

Karygodne partactwo – zastosowanie pianki poliuretanowej jako uszczelnienia kosza dachowego. (fot. Redakcja)

na jakie narażony jest dach. Na rynku handlowym występują w wygodnych do aplikacji tubach oraz w wiaderkach mających większą pojemność. Nadają się do zastosowania na dachach krytych różnymi rodzajami pokryć dachowych. Wielu dekarzy ceni kity kauczukowe za to, że można je stosować na powierzchniach mokrych. Zastosowanie to powinno być jednak ograniczone jedynie do gładkich powierzchni. Powierzchnie porowate należy osuszać przed nałożeniem na nie kitu. Oprócz odporności na działanie temperatury i promieni UV, kity kauczukowe charakteryzują się też odpornością na działanie pleśni oraz grzybów. Powierzchnię kitu po utwardzeniu można także malować, co eliminuje problem doboru uszczelniacza do koloru pokrycia. Przy użyciu kitów kauczukowych wykonuje się wszelkiego rodzaju uszczelnienia dekarskie w kombinacji z blachą, dachówkami ceramicznymi i cementowymi. Nadają się też do wykonywania odwodnień i izolacji. Szpachle dekarskie Szpachle są uszczelniaczami bitumicznymi, czyli są produkowane na bazie bitumów w rozpuszczalnikach. Często występują jako uszczelniacze bitumiczno-kauczukowe. Jak wskazuje sama nazwa materiału – w większości przypadków dozuje się go przy użyciu szpachelki. Szpachle bitumicznokauczukowe mają dobrą przyczepność do większości powierzchni budowlanych, w tym pokryć dachowych z blachy, papy oraz gontów. Niektóre szpachle można stosować zarówno na powierzchniach

suchych, jak i wilgotnych. Przy ich użyciu wykonuje się obróbki blacharskie, uszczelnia pęknięcia i rysy w pokryciach dachowych, jak również łączy rynny, rury spustowe i kosze. Doskonale nadają się do uszczelnień wykonywanych wokół kominów, anten, wywiewek kanalizacyjnych, itp. elementów wystających ponad powierzchnię dachu. Po skończeniu pracy należy pamiętać o wyczyszczeniu narzędzi. Robi się to przy użyciu benzyny lakowej lub innego rozcieńczalnika organicznego. Taśmy uszczelniające Choć taśmy uszczelniające są znane i stosowane od dawna, to nie wszyscy dekarze mają do nich pełne zaufanie. Głównie chodzi tutaj jednak o zastosowanie taśm, jako materiału zastępującego tradycyjną obróbkę blacharską. Jako uszczelnienie tych obróbek – taśmy stosuje się chętnie. Wynika to głównie z tego, że są proste i szybkie w montażu. Posiadają bowiem warstwę samoprzylepną, która stanowi połączenie taśmy z podłożem. Producenci taśm zapewniają wprawdzie o skuteczności tego materiału jako elementu zastępującego tradycyjne obróbki, ale dla wykonawców taśmy wciąż pozostają jedynie wyrobami uzupełniającymi asortyment uszczelniaczy dekarskich. Tymczasem, o sposobie uszczelnienia dachu powinno się decydować w zależności od rodzaju zastosowanego pokrycia. Ważna jest też oczywiście ostateczna estetyka dachu. Ta jednak wciąż pozostaje sprawą indywidualnych gustów dekarzy oraz samych inwestorów. c


38 AKCESORIA

Wspinaczka... Prace na wysokości wiążą się z dużym niebezpieczeństwem. Podczas robót na dachach często dochodzi do poważnych wypadków. Niektóre z nich kończą się nawet śmiercią. Anna Białorucka

N

ajczęstszymi przyczynami wypadków na wysokościach są pośpiech, brak profesjonalnego przygotowania pracowników, lekce‑ ważenie przepisów, niewłaściwa orga‑ nizacja i nieodpowiedni nadzór prac oraz brak odpowiedniego ubrania i sprzętu zabezpieczającego. Wykonawca przed przystąpieniem do robót budowlanych powinien opracować instrukcję bezpiecznego wykonania prac i zaznajomić z nią pracowników. Najlepszym sposobem bezpiecznego prowadzenia procesu budowlanego jest zarządzanie bezpie‑ czeństwem pracy, czyli ustalanie zagrożeń i możliwości ich zlikwidowania, a w razie braku takich możliwości – zastosowanie odpowiednich środków w celu ochrony, kontrolowanie istniejącego stanu BHP oraz instruowanie pracowników w tym zakresie.

Praca na wysokości powinna być odpowiednio zabezpieczona. (fot. Protekt)

Skuteczna ochrona Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej praca na wysokości to praca powyżej 1 m nad poziomem ziemi. Ten 1 m to pozornie mało, ale zdarzają się nawet śmiertelne upadki z tej wysokości. Do pracy na wysokości nie zalicza się powierzchni (niezależnie na jakiej wysokości się znajduje), jeżeli osłonięta jest ona ze wszystkich stron co najmniej 1,5 metrowymi pełnymi ścianami lub ścianami z oknami oszklonymi lub gdy jest wyposażona w inne stałe konstrukcje lub urządzenia chroniące pracownika przed upadkiem z wysokości. Przy pracach dachowym jedynym rozwiązaniem, które może spełnić te wymagania jest balustrada. Składa się ona z deski krawężnikowej o wysokości 0,15 m i poręczy ochronnej umieszczonej na wysokości 1,1 m. Pomiędzy poręczą a deską krawężnikową powinna być umieszczona w połowie wysokości poprzeczka lub przestrzeń ta powinna być wypełniona w sposób uniemożliwiający wypadnięcie. Balustrada musi być solidnie przymocowana do krawędzi dachu.

Nie zawsze zastosowanie balustrad jest możliwe, np. na dachach stromych. Wtedy należy stosować inne środki ochrony pracowników, odpowiednie do rodzaju i warunków wykonywania pracy. Drabiny, klamry, rusztowania, pomosty na wysokości do 2 m nad poziomem podłogi lub ziemi muszą być stabilne i zabezpieczone przed zmianą położenia oraz wytrzymałe na obciążenia (pracownicy, materiały, narzędzia). Gdy nie ma możliwości stosowania ochrony zbiorowej, należy zastosować środki ochrony indywidualnej: vvszelki bezpieczeństwa – to uprzęże, które dopasowane do ciała powstrzymują przed upadkiem oraz zapobiegają obrażeniom wewnętrznym i uszko‑ dzeniom kręgosłupa. Stosowanie innych uprzęży, np. wspinaczkowych, jest niedozwolone; vvlinki bezpieczeństwa – mogą być wykonane z liny syntetycznej, liny stalowej, taśmy lub łańcucha. Ich długość powinna być tak dobrana, by robotnik nie mógł przekroczyć granicy dachu. Długość maksymalna linki (wraz z amortyzatorem) nie może przekraczać 2 m;


dachowa narzędziami, ochronniki słuchu, maski), a także obuwie ochronne o dobrej elastyczności i przyczepności podeszew do podłoża, ze spodami przeciwpo‑ ślizgowymi – podeszwa powinna być wykonana z odpowiedniego materiału i mieć właściwy kształt. W zależności od pory roku warto stosować kremy chroniące przed mrozem lub promienio‑ waniem UV.

Sprzęt zabezpieczający musi być zgodny z normami, a także – wykorzystywany zgodnie z zaleceniami producenta. (fot. Protekt)

vvamortyzatory – dołączane lub wykonane razem z linką bezpieczeństwa. Zwykle są to taśmy poliestrowe lub poliamidowe, które poprzez wydłużenie drogi hamowania zmniejszają siłę uderzeniową; vvurządzenia samozaciskowe – zaciskają się na linie w razie upadku, gwarantują swobodę ruchów. Mogą być trwale połączone z liną lub zdejmowane z niej. Przypina się je bezpośrednio do szelek bezpieczeństwa; vvurządzenia samohamowne – spełniają podobną rolę jak linki z urządzeniami samozaciskowymi, tzn. przy ich zastosowaniu można pracować w dużej odległości od punktu zakotwienia. Zasada ich działania jest taka sama jak pasów samochodowych. Niestety są to urządzenia dość ciężkie. Uwaga! Środki łącząco‑amortyzujące, aby prawidłowo spełniały swoją rolę, muszą być zamocowane do punktu zakotwienia (zaczepowego). Punkty powinny umożliwić asekurację na stano‑ wisku pracy oraz mieć odpowiednią wytrzymałość (dla pojedynczych punktów – 10 kN).

Wszystkie urządzenia muszą być zgodne z normami PN‑EN (polskimi i europej‑ skimi) oraz mieć certyfikat europejski CE. Sprzęty ochronne powinny być używane zgodnie z zaleceniami producenta. Sprzęt i narzędzia powinny być regularnie spraw‑ dzane i konserwowane. Przy pracy na wysokościach należy stosować środki ochrony również oczu, uszu, głowy i rąk oraz układu oddechowego (hełmy ochronne, gogle, rękawice wodoodporne, izolujące od niskiej temperatury i chroniące przed skaleczeniem podczas pracy z ostrymi

bezpieczeństwo przede wszystkim Praca dekarzy odbywa się często w trudnych warunkach atmosferycznych. Strój roboczy czy szelki bezpieczeństwa bywają dla pracownika dodatkowym obciążeniem. Dlatego najlepiej wybrać sprzęt najprostszy, a tym samym najlżejszy i najmniej ograniczający ruchy. Samo wyposażenie pracownika wchodzącego na dach w odpowiedni sprzęt to jednak za mało – należy zadbać, aby pracownik znał jego zastosowanie i wiedział, jak go przymocować. Zaleca się przy tym ostrożność w przywiązywaniu linek bezpieczeństwa do kominów – nie wszystkie wytrzymają takie obciążenie. Ważne jest także zwrócenie pracow‑ nikowi uwagi na kwestię jego bezpie‑ czeństwa, ponieważ stosowanie sprzętów ochronnych pozwoli uniknąć wypadku. Zgodnie z polskimi przepisami odpowie‑ dzialność w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy za wypadek ponosi osoba nadzorująca, a więc pracodawca lub kierownik budowy. c

Środki łącząco-amortyzujące muszą być zamocowane do punktu zaczepowego. (fot. Protekt)


40 RYNNY

Rynny bez błędów Kiedy okazuje się, że system rynnowy zamontowany na dachu przestaje spełniać swoją funkcję zastanawiamy się, czy kupiliśmy zwykły bubel, czy też produkt jest doskonały, a został źle zamontowany. Sławomir Kołtun, Katarzyna Laszczak

Orynnowanie z PVC vvZa rzadko rozmieszczane haki. Standardowy i jednocześnie maksymalny odstęp między hakami dla systemów rynnowych PVC wynosi 60 cm.

vvZa rzadko rozmieszczane obejmy na rurach spustowych. Maksymalny odstęp między obejmami dla systemów rynnowych PVC wynosi 1,80 m. vvNieuwzględnianie termicznej rozszerzalności elementów długich (rynien i rur). Jest to cecha, której wpływ producenci minimalizują, poprzez udoskonalanie tworzywa i stosowanie kompensujących rozwiązań technicznych. Rynna jednak nie może być trwale połączona z żadnym z elementów systemu, aby mogła pracować (rozszerzać i kurczyć). W przypadku łączeń elementów długich należy zostawić miejsce na kompensację. Na przykład

łączniki i łuki niektórych producentów mają zaznaczone linie montażowe, które powinny być uwzględniane stosownie do panującej temperatury otoczenia podczas instalacji systemu. Orynnowanie stalowe vvNie zastosowanie silikonu dekarskiego – cechą stali jest brak pamięci kształtu już przy działaniu całkiem niewielkich sił. Nawet najlepiej spasowany stalowy system rynnowy w wyniku transportu, przekładania czy też samego montażu może ulec drobnym deformacjom, które mimo stosowanych uszczelek mogą

Fot. Galeco

Ś

cierają się ze sobą wówczas dwie przeciwstawne teorie, które w przypadku systemów rynnowych brzmią następująco: „nie ma złego systemu rynnowego jest tylko zły montaż” i „nie ma złego montażu są tylko niedoskonałe systemy rynnowe”. Jakie błędy najczęściej popełniają wykonawcy montujący systemy odwod‑ nienia dachu?


Przykład błędów montażowych – przylutowane krawędzie sztucera do rynny nie pozwalają przesuwać się. Przy tak skomplikowanym układzie rur spustowych jest to niedopuszczalne. Brak krawędzi okapowej powoduje wychlapywanie wody z rynny na deskę pasa podrynnowego. (fot. Redakcja)

spowodować niewłaściwą pracę systemu. Należy więc stosować silikon dekarski na łączeniach. Błędy wspólne dla wszystkich systemów vvPodstawowym błędem jest brak podparcia dla połączeń: rynny z rynną, rynny z łukiem itd. Elementami najbardziej narażonymi na działanie niekorzystnych sił są połączenia. Ten fakt potwierdzają obniżone (szczególnie po zimie) w stosunku do całej reszty miejsca połączeń. Każde połączenie powinno być podparte mocowaniem: uchem montażowym znajdującym się bezpośrednio na produkcie (to rozwią‑ zanie stosują niektórzy producenci) lub hakiem. W przypadku stosowania podparcia hakiem, winien się on znajdować nie dalej niż 15 cm od miejsca połączenia. Fakt ten jest często zaniedbywany z powodów estetycznych (haki są rozkładane w regularnych odstępach) i trudności montażu (podczas wymiany orynnowania na istniejących dachach, mocowanych na hakach nakrokwiowych, zwiększenie ilości haków ponad liczbę krokwi może być trudne bez dokonania demontażu części pokrycia i ponoszenia dodatkowych kosztów). Należy więc podpierać połączenia wg zasady opisanej powyżej. W przypadku braku możliwości dołożenia dodatkowych haków nakro‑ kwiowych należy: vvrozpatrzeć zmiany metody montażu tj. przejście na deskę doczołową i haki doczołowe, vvskalkulować co jest bardziej ekonomiczne: demontaż część dachu celem dołożenia dodatkowych haków nakrokwiowych lub wsporników (pomiędzy krokwiami) lub tak przycinać rynny by łączenie wypadało

na haku. Wówczas można zastosować łącznik mocowany na haku. W przypadku rynien stalowych, część wykonawców, stosuje również technikę łączenia rynien na zakładkę z nitowaniem. W takim wypadku również zalecane jest minimum 10‑15 cm zakładki, aby ramię działania łączenia było odpowiednio duże (zwłaszcza przy rozstawie haków nakro‑ kwiowych 1 m, często stosowanych przy rynnach stalowych). vvMontaż pod włos – montaż niezgodny z kierunkiem płynięcia wody. Dotyczy to zarówno montażu rynien jak i rur spustowych. Kosze kumulują duże ilości wody z kilku połaci dachowych. Przy złym doborze systemu rynnowego lub ilości odpływów woda może się przelewać na łuku wewnętrznym. Należy więc zasto‑ sować dodatkowy odpływ i spust oraz zmienić kierunek odbioru wody z kosza tak, aby woda płynęła rynną w dwie strony od kosza i kierowała się do dwóch różnych odpływów. Innym rozwiązaniem może być zwiększenie rozmiaru rynny. vvZa wysoki montaż rynny – dach wchodzi w rynnę co powoduje, że rynna pracuje jako „śniegołap”. Nie takie jest zadanie systemów rynnowych i zdarza się, że po zimie są oberwane haki, czy nawet rynny. W takim przypadku należy obniżyć system rynnowy tak, aby linia przedłu‑ żająca płaszczyznę dachu przechodziła ok. 1‑2 cm cm nad rynną. Warto również zastosować na dachu „śniegołapy”. Najczęstszym błędem popełnianym przez osoby montujące systemy rynnowe jest nie zapoznanie się z instrukcją montażu. Poszczególne systemy rynnowe różnią się między sobą (czasem jedynie detalami), jednak ważnymi z punktu widzenia ich funkcjonalności i nawet tym uznanym za „najgorsze” przyświeca jakaś spójna logika. Dlatego jeżeli wykonawca montuje jakiś system po raz pierwszy,

często z góry zakłada, że wie jak go montować, gdyż montował podobne już wcześniej. A to nie zawsze się sprawdza. Można podsumować, że miarą klasy systemu, obok jakości użytych materiałów i zastosowanych rozwiązań, jest jego odporność na błędy montażowe. W większości przypadków poprawienia systemu rynnowego można dokonać samemu. Jest to jednak kwestia wprawy, umiejętności manualnych i posiadania odpowiednich narzędzi. Należy również wziąć pod uwagę względy BHP pracy na wysokości. Jeżeli mamy wątpliwości, czy podołamy lepiej skorzystać z usługi dobrego wykonawcy. Przedstawione rozwiązania nie są receptą na wszelkie problemy przyda‑ rzające się na dachu. Nie mogą być traktowane jako gotowy przepis gwaran‑ tujący sukces w każdej sytuacji. Często są to bardzo indywidualne przypadki, dlatego zaleca się kontakt z wykonawcą lub z producentem posiadanego systemu rynnowego, aby znaleźć najbardziej optymalną metodę poprawy występu‑ jącego problemu czy wady. Nie tylko montaż Nawet poprawnie zamontowany system rynnowy nie będzie działał prawidłowo, jeśli zaniedbamy jego pielęgnację. A wczesna jesień to pora, kiedy szcze‑ gólnie powinniśmy zadbać o rynny. Na początek trzeba sprawdzić stan powierzchni rynien, spadki i ich ustawienia, stan zamocowań i drożność rur spustowych oraz szczelność. Nie należy tej sprawy lekceważyć, ponieważ niepoprawnie działające orynnowanie to duży kłopot. Po pierwsze, zatkana, niedrożna rynna nie będzie odpro‑ wadzać wody, a to z kolei spowoduje, że woda nie mogąc odpłynąć z rynien będzie wylewać się z nich górą.


42 RYNNY Po drugie, takie obciążenie spowoduje odkształcenie rynien, a także rozszczel‑ nienie połączeń. Rynny należy czyścić również wtedy, gdy założone są na nich siatki ochronne, gdyż zatrzymują one jedynie liście, a przepuszczają igliwie oraz drobne gałązki. Prace te nie są trudne, jednak wykonuje się je na wysokości. Gdy wysokość jest duża, lepiej nie ryzykować, tylko zatrudnić specjalistyczną firmę. Jeśli jednak okap znajduje się na wysokości 3-4 m, wszystkie prace można wykonać samodzielnie z drabiny rozstawnej, choć bezpieczniej jest użyć do tego rusztowania (można je wypożyczyć). Czyszczenie rynien Czyszczenie rynien zaczynamy od usunięcia większych zanieczyszczeń, ponieważ spływając w dół mogłyby utknąć w rynnie. Liście, igliwie, szyszki można usunąć szczotką. Nie wolno używać ostrych narzędzi (szufelek, metalowych pazurków), bo można nimi bardzo łatwo

Niedrożne orynnowanie nie będzie działało prawidłowo, dlatego należy zadbać o stan jego elementów. (fot. Fotolia)

uszkodzić ochronną powłokę cynkową lub lakierniczą. Innym sposobem usuwania liści jest spłukanie ich pod dużym ciśnieniem – z węża ogrodowego lub myjki wysoko‑ ciśnieniowej. Zabieg ten rozpoczyna się od wylotu z rynny spustowej, a następnie spłukuje się kolejne porcje zanieczyszczeń. Dobrze jest zamknąć otwory rur spustowych rusztem – pozwoli to na spłynięcie wody, a zatrzyma większe zanieczyszczenia. Rynny z tworzywa można doczyścić wszystkimi środkami, które nie zawierają rozpuszczalników i składników ściernych (te mogą uszkodzić ich powierzchnię), używając do tego miękkiej szmatki. Następnie należy sprawdzić rury spustowe. Aby je udrożnić wlejmy do nich wodę – najlepiej pod ciśnieniem. Jeżeli system wyposażony jest w tzw. czyszczak, czyli specjalny koszyczek chroniący przed zatkaniem rur, to zanieczyszczenia osadzą się właśnie na nim. W takim przypadku wystarczy

go opróżnić. Warto także sprawdzić, czy w wylewkach nie zgromadziły się liście, a jeśli tak – usuńmy je. Konserwacja Po zakończeniu czyszczenia możemy przystąpić do konserwacji. W tym celu należy dokładnie sprawdzić stan instalacji, zwracając uwagę na wszelkie zarysowania lub uszkodzenia mechaniczne. Jeżeli takie zaobserwujemy, wyczyśćmy je z brudu, a następnie pokryjmy je warstwą zabez‑ pieczającą, np. lakierem zaprawkowym. Warto również skontrolować, czy orynnowanie nie przecieka. Zróbmy to, ponownie wlewając wodę do rur spustowych i zatykając na moment wylewkę. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na łączenia poszczególnych elementów systemu. Niewielkie przecieki możemy zabezpieczyć za pomocą specjalnych uszczelniaczy. Jeżeli orynno‑ wanie wykonane jest ze stali, na większe dziury można nałożyć złączkę uszczel‑ niającą. c



44 OKNA

Okno dachowe ma przede wszystkim zapewnić odpowiednie oświetlenie poddasza. Ale jednocześnie musi być szczelne i ciepłe. Na to, czy okno spełni te dwa ostatnie warunki, wpływają nie tylko parametry samego okna, ale także jego typ jego montażu, dobór akcesoriów uszczelniających i ocieplających, a także – staranność wykonanych prac.

Montaż okna dachowego

M

ontaż okna dachowego wpływa zarówno na parametry dachu, jak i jego wygląd. Dlatego warto poznać możliwości, jakie w tym zakresie oferują producenci okien.

Montaż okna dachowego Najlepiej, aby okno było dopasowane do rozstawu krokwi i odległości między nimi (rozstaw krokwi w świetle powinien być o co najmniej 6 cm większy niż szerokość okna). Montaż okien szerszych niż rozstaw krokwi jest możliwy, ale bardziej skomplikowany, ponieważ wymaga zmian konstrukcyjnych, które

powinny być skonsultowane z projek‑ tantem lub konstruktorem. Aby zamontować okno dachowe, w konstrukcji dachu wycina się otwór i zdejmuje pokrycie. Następnie do konstrukcji dachu przekręca się łaty montażowe, a w otworze można też zainstalować ramę izolacyjną, która ułatwi ciepły montaż okna. Po tych wstępnych pracach, przystępuje się do zamontowania okna. Po wyjęciu go z kartonu, należy z ościeżnicy zdemon‑ tować skrzydło. Do ościeżnicy przykręca się kątowniki montażowe, a potem umieszcza ją w przygotowanym otworze, tak aby kątowniki opierały się na łatach montażowych. Na tym etapie ościeżnicę mocuje się tylko pojedynczymi wkrętami w narożnikach, tak żeby było możliwe jej wypoziomowanie. Aby wypoziomować

okno, należy zamontować skrzydło w ościeżnicy i sprawdzić, czy szczeliny pionowe między tymi elementami są równoległe na całej długości. W ten sam sposób trzeba sprawdzić szczeliny poziome. Jeśli wszystkie są prawidłowe, można przykręcić ościeżnicę. Izolacja okna Izolacja termiczna i przeciwilgociowa okna będzie miała decydujący wpływ na jego szczelność i termoizolacyjność. Do izolacji okna można użyć standar‑ dowych materiałów dostępnych na rynku, trzeba jednak pamiętać, że docinanie folii oraz wełny mineralnej, a także łączenie jej z warstwami dachu wymaga dużej staran‑ ności wykonania i nakładu pracy. Dlatego znacznym ułatwieniem są gotowe rozwią‑ zania oferowane przez producentów okien

Fot. Velux

Katarzyna Laszczak


Życie to sztuka wyboru.

Górne czy dolne otwieranie? Okna Nowej Generacji VELUX to pełna możliwość wyboru w zależności od potrzeb: dolne lub górne otwieranie

pięć nowych typów okien VELUX to także najwyższa jakość, komfort użytkowania i mniejsze zużycie energii: doskonałe parametry izolacyjne dzięki innowacyjnej * większa szyba nowy design i walory użytkowe VELUX to niezawodność i pewność na długie lata:

Nowe lepsze, ceny!* VELUX. Zawsze trafny wybór.

nawet 20 lat gwarancji!* * Dotyczy wybranych produktów. Szczegółowe warunki gwarancji na www.velux.pl


46 OKNA dachowych. Ponieważ są one dostosowane do rozmiarów okien i dobrane optymalnie pod kątem parametrów technicznych, ich użycie przyspiesza i ułatwia prace montażowe, a także gwarantuje poprawną izolację okna. Warto wiedzieć, że niektórzy producenci – w przypadku zastosowania wybranych produktów izola‑ cyjnych – przedłużają gwarancję na okna. Wykończenie Niezbędnym dopełnieniem montażu okna od zewnątrz jest instalacja kołnierza uszczelniającego, którego zadaniem jest odprowadzenie wody opadowej poza obręb okna. Kołnierze dobiera się odpowiednio do rodzaju i wysokości pokrycia, a także wielkości okna i typu montażu (patrz PD 45, s.48). Natomiast od wewnątrz trzeba zadbać o wykończenie wnęki okiennej, co można zrobić za pomocą np. płyt gipsowo‑kar‑ tonowych lub korzystając z gotowych rozwiązań, takich jak ramy montażowe, czy tzw. szpalety. Nowością jednego z producentów jest prefabrykowany stelaż do wykonania wnęki z płyt g-k, który znacznie przyśpiesza i ułatwia pracę. Montaż zwykły i obniżony Te ogólne zasady sprawdzają się w każdym typie montażu okien. Trzeba jednak wiedzieć, że okno dachowe można zamontować na standardowej wysokości, albo obniżonej. Różnica polega na tym na ile okno będzie „zagłębione” w dachu. Przy montażu standardowym, okno wystaje nieco ponad płaszczyznę pokrycia. Natomiast montaż obniżony sprawia, że okno jest z pokryciem zlicowane. Dzięki temu tworzy się bardziej jednolita płaszczyzna i dach wygląda bardziej

Montaż okna wpływa na jego parametry termoizolacyjne. (fot. Velux)

harmonijnie. Jednak nie o estetykę tylko tu chodzi. Obniżony montaż zapewnia przede wszystkim lepsze parametry termoizolacyjne – tak zamontowane okno jest po prostu cieplejsze. Od kilkunastu lat obniżony montaż oznaczał instalację okna zagłębioną o 3 cm w dachu, jednak na rynku pojawiły się już okna Nowej Generacji, które można montować na głębokości 4 cm. W ich przypadku (przy zastosowaniu opracowanych przez producenta zestawów montażowo‑izo‑ lacyjnych), współczynnik przenikalności cieplnej okna zmaleje nawet o 8%. Do obniżonego montażu stosuje się standardowe kątowniki, ale ich umiej‑ scowienie jest inne. Montaż ułatwiają kolorowe linie, zaznaczone na oknach, wskazujące wysokość montażu. Obniżony montaż można stosować w przypadku dachów o kącie nachylenia

Okno można zamontować na standardowej lub obniżonej wysokości. (fot. Velux)

wynoszącym minimum 20°, szczególnie jest polecany przy pokryciach płaskich oraz o niskim profilu. Uwaga – przy obniżonym montażu trzeba zastosować odpowiedni typ kołnierza. Montaż okna nie jest skomplikowany, jednak musi być wykonany starannie. Dlatego warto skorzystać z usług firm, które legitymują się ukończeniem kursów oferowanych przez producentów okien dachowych. Również staranne zapoznanie się z instrukcją załączoną do zestawu montażowego i przestrzeganie jej zasad pozwala ograniczyć błędy. c więcej o oknach dachowych

Montaż okien ułatwiają gotowe rozwiązania oferowane przez producentów. (fot. Velux)



48 OKNA

Bezpieczne okna dachowe

Marta Balcerowska, Katarzyna Laszczak

M

oże trudno sobie wyobrazić, ale przez okno w połaci dachu także można dostać się do domu i takie przypadki, jak się okazuje, zdarzają się. Do tej pory był to słabo zabezpieczony element budynku. Na rynku

Odpowiednie okna dachowe zapewniają bezpieczeństwo także podczas prac na dachu. (fot. Fakro)

fot. Fakro

Włamanie przez okno dachowe? A jednak, takie sytuacje się zdarzają. Producenci okien dachowych szybko rozwiązali ten problem. dostępne są już jednak okna dachowe o podwyższonej odporności na włamanie. Okna tego typu warto zastosować w domach jednorodzinnych, których dachy mają niewielki kąt nachylenia połaci oraz w budynkach wielorodzinnych. Jak zadbać o bezpieczeństwo okien dachowych? Do wyboru mamy dwa rozwiązania – system zabezpieczeń, który może być stosowany w standardowych oknach oraz specjalne okna dachowe o podwyższonej odporności na włamanie.

To rozwiązanie jest kilkakrotnie bardziej wytrzymałe od znanych i stosowanych dotychczas; vvodpowiednio wzmocniona konstrukcja drewna i elementów ryglujących; vvmetalowa listwa, która utrudnia włamanie przy użyciu narzędzi. Dzięki tym rozwiązaniom okna dachowe cechują się podwyższoną odpornością na włamanie. Tak wyposażonego okna nie można w łatwy sposób otworzyć, ani wyrwać z zawiasów.

System wzmocnień System topSafe to nowatorski system wzmacniania konstrukcji okien. Może on być zastosowany w standardowych oknach połaciowych, a jego zadaniem jest uniemożliwienie łatwego dostania się do budynku przez okno w dachu. System ten tworzą: vvinnowacyjny system mocowań specjalnie wyprofilowanych zawiasów. Chroni on okno przed wyrwaniem zawiasów i wepchnięciem skrzydła do wewnątrz, a także zapobiega pękaniu drewna.

Bezpieczne okna Innym rozwiązaniem, zapewniającym bezpieczeństwo jest zastosowanie okien antywłamianiowych FTP-V P2 Secure, które poza omówionym systemem wzmocnień, są wyposażone także w: vvlaminowaną antywłamaniową szybę klasy P2A, vvnowy system chroniący przed wymontowaniem pakietu szybowego, vvklamkę z blokadą. Ten typ okien jest odporny na różne sposoby włamania, takie jak:


Antywłamaniowe okna dachowe są odporne na różne sposoby włamań. (fot. Fakro)

Zabezpieczenie szyby. (fot. Fakro)

vvkopnięcie i skakanie po oknie. Skuteczność tych działań eliminują okucia w systemie topSafe. Zawiasy są zamontowane w sposób zapobiegający ich wyrwaniu i wepchnięciu skrzydła do środka; vvpodważenie. Możliwości podważenia okna zapobiega metalowa listwa, która utrudnia włamanie przy zastosowaniu narzędzi. Dodatkowo, klamka z blokadą zabezpiecza przed otwarciem skrzydła; vvłatwe wymontowanie szyby. System jest zabezpieczony przed możliwością wykręcenia i wyrwania szyby;

vvłatwe rozbicie szyby. Okno jest wyposażone w szybę laminowaną, o klasie odporności na włamanie P2A. Tego typu okna nie wymagają stosowania innych zabezpieczeń, takich jak dodatkowe zamki, które obniżają wygodę użytkowania okien.

Bezpieczeństwo okien dachowych idzie w parze z wygodą ich użytkowania. (fot. Fakro)

Bezpieczeństwo pod każdym względem W przypadku okien dachowych nie chodzi tylko o zabezpieczenie przed ewentualnym włamaniem, ale także możliwość wypadku na dachu.

Przekrój przez okno bezpieczne. (fot. Fakro)

Zdarza się, że na dachu z oknami połaciowymi czy świetlikami wykonywane są różnego typu prace – dekarskie, kominiarskie, instalacyjne. Ludzie wykonujący je narażeni są nie tylko na upadek z wysokości, ale przypadkowo, nadeptując na okno i rozbijając szybę, mogą wpaść do pomieszczenia. Teraz nie ma takiej obawy. Po odpowiednio zabezpieczonym oknie dachowych można nawet skakać, mając pewność, że nic się nie stanie ani nam, ani oknu. c


50 PODDASZE

Podłoga na legarach to najczęściej spotykany typ podłogi na poddaszu. Do jej wykonania można wykorzystać płyty drewnopochodne, np. MFP.

P

łyty MFP charakteryzują się dużą wytrzymałością na zginanie, elastycznością i odpornością na wilgoć. Te cechy gwarantują uzyskanie równej, wytrzymałej podłogi, która będzie służyć przez lata. Aby osiągnąć taki efekt trzeba jednak przy budowie stosować się do kilku podstawowych zasad.

Pierwszą warstwą ułożoną na stropie powinna być folia paroizolacyjna, chroniąca w przyszłości legary i wełnę mineralną. Powłokę układamy na zakład szerokości co najmniej 10 cm i łączymy taśmą klejącą. Następnie rozkładamy pasy izolacji akustycznej, na których leżeć będą legary. Są to najczęściej elementy

z gumy technicznej lub filcu. Na nich układane są legary. Rozstaw legarów powinien być dopasowany do grubości i wymiarów płyt. Pamiętajmy, że legarów nie mocuje się do podłoża – kotwy przenosiłyby dźwięki udarowe i bardzo negatywnie wpływały na akustyczne parametry stropu.

Tekst i zdjęcia: Pfleiderer

Podłoga na legarach


Montaż podłogi na legarach. Krok po kroku.

Legary powinny być bardzo dokładnie wypoziomowane i w razie potrzeby podbite drewnianymi klinami. Następnie między elementami drewnianymi układana jest warstwa wełny mineralnej, a na nich kolejna przekładka w postaci pasów filcu stanowiących izolację akustyczną. Powinny one być mocowane do legarów zszywkami. Do tak przygotowanej podkonstrukcji mocowane są płyty MFP. Muszą być układane prostopadle do legarów, a łączenie płyt powinno wypadać zawsze na linii legarów. Kolejne rzędy powinny być układane z przesunięciem o pół długości płyty i zachowaniem około 3 mm szczeliny dylatacyjnej. Szczeliny powinny być później wypełnione trwale elastycznym klejem do drewna. Do układania podłogi można użyć płyt o gładkich krawędziach lub wyprofilowanych w pióro-wpust. To drugie rozwiązanie nie wymaga stosowania dylatacji między płytami i zapobiega powstawaniu mostków termicznych i akustycznych, a powierzchnia podłogi jest jednolita. Odległość płyt od ściany powinna wynosić ok. 12 mm (w zależności od warunków zabudowy). Do łączenia płyt z legarami należy używać gwoździ lub wkrętów o długości przekraczającej 2,5 x grubość użytej płyty. Odległości między gwoździami na podporach skrajnych nie mogą przekraczać 15 cm, a na pośrednich 30 cm. Minimalna odległość gwoździa od krawędzi płyty nie może być mniejsza niż 1 cm a od narożnika 2,5 cm. c

1

Układanie folii paroizolacyjnej

2

Łączenie zakładów folii

3

Rozkładanie pasów izolacji akustycznej

4

Sprawdzanie odległości

5

Układanie legarów

6

Izolacja akustyczna na legarach

7

Układanie wełny mineralnej

8

Układanie płyt MFP

9

Szczelina między płytami i ścianą

10

Mocowanie płyt z zachowaniem dylatacji

11

ypełnianie szczelin trwale elastycznym W klejem do drewna

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11


52 PODDASZE

Schody na poddasze

Schody na poddasze, strych czy antresolę są niezbędne. Jednocześnie to ważny element aranżacji wnętrza. Powinny być wygodne, bezpieczne, trwałe i dopasowane do estetyki wnętrza.

W

nowo budowanych domach, w których dominują otwarte przestrzenie, schody projektuje się zazwyczaj w przestronnych holach lub salonach. O wyborze rodzaju schodów decyduje przede wszystkim ilość wolnego miejsca – poszczególne modele mają bowiem różne wymagania przestrzenne, niezbędne do ich instalacji.

Wybór schodów powinien być starannie przemyślany. Muszą być bowiem nie tylko wygodne w użytkowaniu i bezpieczne (zwłaszcza jeśli w domu są dzieci), ale także praktyczne i trwałe. Schody to także bryła architektoniczna. Stanowi integralny i zazwyczaj dominujący element wyposażenia wnętrza, który powinien z nim współgrać stylistycznie. Na rynku wybór schodów jest ogromny, nawet tych gotowych i przeznaczonych do samodzielnego montażu. Ograniczony tylko pomysłowością i możliwościami konstrukcyjnymi materiałów.

Jakie schody? Schody żelbetowe Wznosi się je na etapie budowy domu. Wyróżnia je samonośna konstrukcja. Są trwałe, solidne i stabilne. Sprawiają wrażenie ciężkich i masywnych, dlatego nie są polecane do małych przestrzeni. Schody modułowe Składają się z segmentów zwanych modułami i mają samonośną konstrukcję. Dzięki powtarzalnym elementom łatwo się je montuje – oferowane są często w wersji do samodzielnego montażu.

Fot. Fakro

Marta Balcerowska


Schody na poddasze powinny stylistycznie współgrać z charakterem wnętrza. (fot. Rintal)

do domów energooszczędnych, ale w każdym przypadku zapobiegną ucieczce ciepła z niższych, ogrzewanych, kondygnacji. Schody strychowe są przeważnie kilkusegmentowe. Poszczególne ich części wsuwają się jedna w drugą lub nakładają na siebie. Dostępne są także schody harmonijkowe, zwane też nożycowymi. Mogą być wykonane z aluminium lub stali. Oparte są na jednej belce nośnej umieszczonej pod stopniami, pośrodku ich szerokości. Składa się ona przeważnie ze stalowych elementów rurowych, wstawianych jeden w drugi, mocowanych (u dołu i góry) do konstrukcji budynku. W połowie ich wysokości belka może być mocowana do ściany za pomocą specjalnego ramienia, co zapobiega bocznym wahaniom schodów. Stopnie, o regulowanej wysokości, przykręca się do belki. Tego rodzaju schody dają możliwość tworzenia biegu o dowolnym kształcie. Mogą być one: vvjednobiegowe (proste) – mają prosty bieg oraz jednakowej wysokości i szerokości proste stopnie, vvdwu, trzy i wielobiegowe – wyposażone w spocznik, dzielący poszczególne biegi, umożliwiający odpoczynek podczas wchodzenia i schodzenia, vvkręte – montowane są wokół jednej osi, mają zróżnicowaną szerokość stopni. vvzabiegowe – nie mają spocznika, zmieniają kierunek dzięki temu, że zmienia się szerokość i kształt stopni. Schody kręcone (spiralne) Zajmują we wnętrzu niewiele miejsca i są wyjątkowo dekoracyjne. Przy wyborze średnicy warto wziąć pod uwagę to, czy po schodach będzie można łatwo wnosić meble lub inne elementy wyposażenia domu. Jeśli schody są strome, a szerokość

Terminy, które warto poznać bieg – nieprzerwany ciąg schodów składający się ze stopni o dowolnym kształcie, stopień – cześć składowa biegu, pojedynczy „schodek” stopnica – inaczej też podnóżek lub posunięcie, pozioma (wierzchnia) część stopnia, podstopnica – inaczej przednóżek lub podniesienie, pionowa część stopnia, spocznik – inaczej podest, pozioma płaszczyzna przedzielająca poszczególne biegi schodów.

stopnic mała, to ich użytkowanie nie jest zbyt wygodne. Tego rodzaju schody zbudowane są wokół centralnego słupa, do którego przymocowane są poszczególne stopnie. Słup – konstrukcja nośna – to najczęściej metalowa rura. Czasem składa się on z kilku nakładanych na siebie elementów. Schody spiralne mogą być lewo lub prawoskrętne, w zależności od tego, po której stronie wejścia znajduje się słup. Schody policzkowe Ich bieg podparty jest z obu stron na przedłużonych belkach, tzw. policzkowych. Mogą być one umieszczone na końcach stopni, w środku lub tylko z jednej strony – gdy drugi koniec stopni montowany jest do ściany. Jedną z ich odmian są schody kręte, których stopnie z jednej strony zamocowane są w środkowym słupie, z drugiej zaś opierają się na belce policzkowej. Ich stopnie pozostawia się często bez podstopnic. Zarys biegu schodów może być dowolny, ograniczony jedynie możliwościami kształtowania materiału belek policzkowych. Dzięki temu schody te łatwo dopasować do wnętrza o różnym wystroju. Schody strychowe – składane Są praktyczne i nie zajmują miejsca, ponieważ po złożeniu chowają się całkowicie w suficie i stają się niewidoczne. Prowadzą najczęściej na strych, poddasze nieużytkowe lub też do schowka na poddaszu. Ich drabinka wykonana jest z drewna lub metalu. W przypadku, kiedy schody prowadzą na nieogrzewany strych, warto zaopatrzyć się w model termoizolacyjny – wtedy ich klapa będzie wypełniona materiałem izolacyjnym i zaopatrzona w uszczelki. Takie schody są szczególnie polecane

Materiał na schody Do budowy schodów stosuje się przeważnie twarde drewno rodzimych drzew liściastych: klonu, dębu, brzozy, buku, także jesionu i wiśni. Wykorzystuje się także twardsze i efektowniejsze kolorystycznie, ale i znacznie droższe, drewno egzotyczne. Spotyka się także schody sosnowe, ale są one mniej odporne na wgniecenia czy zarysowania. Stopnie wykonuje się z drewna litego lub klejonego warstwowo, a także niektórych materiałów drewnopochodnych. Efektownym rozwiązaniem wydają się schody ażurowe, na konstrukcji wykonanej z metalu – stali nierdzewnej, surowej lub malowanej proszkowo. Na stopnie takich schodów można wykorzystać drewno, kamień, metal, jak również szkło hartowane. Ażurowa konstrukcja, niezależnie od zastosowanych materiałów, sprawia wrażenie znacznie lżejszej, jakby unoszącej się w powietrzu. Integralnym elementem schodów jest balustrada (musi być umieszczona na wysokości co najmniej 90 cm). Jej wybór znacząco wpływa na bezpieczeństwo użytkowania schodów, a także na ich styl. Balustrada może mieć formę bogato zdobionych drewnianych lub kutych z metalu tralek lub wręcz przeciwnie – surowych w formie, niemal ascetycznych prętów lub tylko linek ze stali nierdzewnej lub aluminium. Ciekawa stylistycznie jest balustrada w formie wstęgi. Wykonuje się ją zazwyczaj z giętego drewna, ale także metalu lub szkła. Jest ona wyjątkowo elegancka i ozdobna. c więcej o schodach


54

Instalacja elektryczna na poddaszu Andrzej Dubrawski

P

rzestrzenie między drewnianymi elementami konstrukcji poddasza są szczelnie wypełnione izolacją termiczną, a przewody elektryczne są niemal całkowicie pozbawione możliwości odprowadzania ciepła. Dodatkową trudnością jest brak jasnych wytycznych na temat instalacji w takich obiektach. Konieczne jest opieranie się przepisach zawartych w obowiązujących normach. Przekroje przewodów, ze względu na

obciążalność długotrwałą, należy dobierać zgodnie z tabelami zawartymi w normie PN-IEC 60364-5-523. Dodatkowo (zgodnie z DzU z 1977 r. nr 14, poz. 58) przewody elektryczne układane na drewnie powinny być chronione bezpiecznikami o prądzie znamionowym nie większym niż 16 A. W tej sytuacji należy opierać się wspomnianej normie oraz zdrowym rozsądku. Zalecenia Osoby wykonujące instalację na strychach o konstrukcji drewnianej

Instalacja elektryczna na poddaszu, którego konstrukcja jest zazwyczaj drewniana stanowi większe zagrożenie niż instalacja w budynku murowanym. Dlatego przy jej montażu niezbędna jest ostrożność i fachowa wiedza.

Fot. Kaiser

fot. Kaiser

INSTALACJE


Mocowanie lampy halogenowej w ukośnej ścianie. (fot. Kaiser)

powinny zastosować następujące rozwiązania: vvdo wykonania instalacji oświetleniowej używanie przewodów miedzianych o ­przekroju min. 1,5 mm2, vvdo wykonywania instalacji gniazd wtyczkowych używanie przewodów miedzianych o przekroju min. 2,5 mm2, vvdo zabezpieczania obwodów oświetleniowych używanie zabezpieczeń o prądzie znamionowym 10 A, vvdo zabezpieczania obwodów gniazd wtyczkowych używanie zabezpieczeń o prądzie znamionowym min. 16 A, vvwykonywanie instalacji bez puszek rozgałęźnych, tj. sprowadzenie wszystkich przewodów do skrzynki zasilającej strych, vvzabezpieczenie instalacji na strychu oddzielnym wyłącznikiem różnicowoprądowym o prądzie upływu 30 mA. Wszystkie instalacje muszą być ­wykonywane przewodem trójżyłowym lub co najmniej trzema przewodami jednożyłowymi umieszczonymi w rurce lub korytku. Przepisy nie nakładają obowiązku prowadzenia instalacji w rurkach ani w ­korytkach. Instalacja może być prowadzona także przewodami o podwójnej izolacji (zaleca się min. 750 V). Przewody wielożyłowe należy prowadzić na uchwytach pozbawionych ostrych krawędzi i zapewniających odstęp równy min. 0,3 średnicy przewodu od podłoża. Uwaga! W instalacjach układanych na podłożu drewnianym nie wolno używać ­metalowych opasek mocujących ze względu na możliwość skaleczenia izolacji, np. na skutek pociągnięcia przewodu. Ponadto opaski metalowe nie zapewniają zalecanego odstępu przewodu od podłoża. Planowanie Przed przystąpieniem do planowania instalacji należy precyzyjnie przewidzieć przyszłe potrzeby użytkowników. Na ­planie należy zaznaczyć wypusty oświetleniowe oraz miejsca montażu gniazd wtyczkowych. Jeśli niektóre gniazda będą przeznaczone do zasilania odbiorników o dużej mocy, to obwody te należy wydzielić. Do tego typu odbiorników zalicza się np. termy elektryczne, piece akumulacyjne, grzejniki konwekcyjne czy termowentylatory. Jeśli w instalacji konieczne będzie zainstalowanie przepływowego ogrzewacza wody, to zasilanie tego urządzenia należy zaprojektować i zabezpieczyć oddzielnie.

Ilość wypustów oświetleniowych zależy od przeznaczenia każdego z pomieszczeń. Planując liczbę gniazd wtyczkowych w ­pomieszczeniu, powinno się przewidzieć po jednym gnieździe do każdego odbiornika plus dwa gniazda rezerwowe. Statystycznie przyjmuje się, że jeden obwód w domu mieszkalnym przypada na każde 15 do 20 m2. Na strychach o drewnianej konstrukcji można ich zaplanować więcej. W wielu poradnikach podawane są ilości wypustów oświetleniowych oraz gniazd wtyczkowych na jeden obwód. Zwykle jest to 20 lamp i 10 gniazd. Coraz częściej spotyka się ograniczanie tych ilości. W szczególności na strychu, gdzie lampy instalowane są na znacznej wysokości, w związku z czym wyposażane są w źródła światła o relatywnie dużej mocy. W celu zmniejszenia obciążenia przewodów prowadzonych w niekorzystnych warunkach można przyjąć, że jeden obwód oświetleniowy będzie zawierać ok. 10 wypustów, a obwód gniazd wtyczkowych ok. 6 gniazd. Natomiast obwody przeznaczone do zasilania dużych odbiorników będą zakończone pojedynczymi gniazdami. Układanie przewodów Kolejnym krokiem jest określenie tras rozprowadzania instalacji. O ile dość precyzyjnie są określone miejsca montażu wypustów, gniazd wtyczkowych oraz przewodów w typowych pomieszczeniach, o tyle nie ma wytycznych dotyczących nieregularnych pomieszczeń, np. o wielu skosach. Przewody elektryczne powinny być prowadzone wyznaczonymi trasami. Trasy poziome wyznaczone są na wysokości 10 do 30 cm nad posadzką oraz takiej samej odległości od sufitu. Zwykle na strychu nie da się określić górnej strefy, dlatego układa się je na dole. Na pionowe odcinki przewodów przeznaczone są pasy równoległe do krawędzi ścian oraz otworów (np. drzwiowych). Do lamp montowanych na ukośnych powierzchniach należy doprowadzać przewody wzdłuż elementów konstrukcyjnych. Jeśli to możliwe, to powinno się wyznaczać trasy analogicznie. Trasy tych przewodów powinny być zawsze prostopadłe do tras poziomych. Wypusty oświetleniowe Najłatwiej będzie wyznaczyć miejsca, w których znajdą się lampy. Wystarczy wyobrazić sobie przyszłe wyposażenie

pomieszczenia. Ułatwieniem jest zrobienie projektu aranżacji, gdyż często ustawienie mebli decyduje o układzie oświetlenia. Należy przy tym pamiętać, aby oświetlenie nie stanowiło przeszkody w codziennym użytkowaniu i nie było narażone na uszkodzenia. Oświetlenie ogólne umieszcza się wysoko, tak aby równomiernie oświetlało całe pomieszczenie. Kolejne jest oświetlenie robocze, np. dla biurka. Dobrym pomysłem jest umieszczenie lamp w pobliżu okien połaciowych, dzięki czemu sztuczne światło może uzupełniać i zastępować naturalne. Przewody do lamp powinny być wyprowadzane za pośrednictwem specjalnych podtynkowych puszek do kinkietów i do lamp wiszących. W przypadku lamp montowanych w suficie lub ścianie konieczne jest uprzednie zamontowanie specjalnych puszek umożliwiających dobre odprowadzanie ciepła. W szczególności dotyczy to lamp halogenowych, gdyż mogą się one silnie nagrzewać. Halogeny mocno się nagrzewają – duża puszka ułatwi odprowadzenie ciepła. (fot. Kaiser)


56 INSTALACJE

Gniazda Zwykle instaluje się je na wysokości ok. 20 cm nad podłogą. Gniazda powinny być łatwo dostępne. Jedno gniazdo warto jest umieścić przy wejściu do pomieszczenia, pod wyłącznikiem. Inne gniazda, w zależności od przeznaczenia, powinny znajdować się w miejscach użytkowania sprzętu elektrycznego. Oprócz tego powinno się umieścić pewną ilość gniazd w miejscach, które w przyszłości, np. po zmianie przeznaczenia pomieszczenia, mogą być przydatne. Gniazda montuje się w zespołach po kilka. Większość producentów oferuje wielokrotne ramki, w których można umieścić np. 3 gniazda zasilające oraz 1 komputerowe i 1 telewizyjne. Gniazda najlepiej osadzać w pogłębionych puszkach. Łączniki Łączniki powinny znajdować się w strefach przejść i przy wejściach do pomieszczeń. Najczęściej instalowane są na wysokości 1,1-1,3 m. Coraz częściej instaluje się je także na wysokości opuszczonej dłoni. Umiejscowienie łączników zależy od architektury strychu. W celu zminimalizowania zagrożeń przewody doprowadzone do łączników powinny być sprowadzane do rozdzielnicy i tam łączone z przewodami od lamp. Innym sposobem jest wykonywanie połączeń na samych łącznikach (współczesne łączniki są wyposażone w podwójne zaciski). Przewody N i PE mogą być przeprowadzane przez te same puszki bez przerywania ich ciągłości. Zaleca się używanie puszek pogłębionych. Trasy przewodów Przewody elektryczne powinny być ­układane najprostszymi i najkrótszymi trasami. W zależności od konstrukcji

Prowadzenie przewodów bezpośrednio na metalowych profilach jest ryzykowne – mogą ulec uszkodzeniu o ostre krawędzie podczas przesuwania. (fot. Magda Sykulska)

poddasza można prowadzić je w przestrzeniach niewykorzystywanych, np. między podwieszonym sufitem a konstrukcją ­dachu lub za pionowymi ściankami oddzielającymi powierzchnię użytkową od niewykorzystywanej przestrzeni. ­Drugim sposobem jest układanie przewodów tuż za powierzchnią ścian (np. za ścianką gipsową). Przewody ­mocuje się do stałych elementów ­konstrukcyjnych. Jeśli instalacja będzie układana w ­bez­użytecznych przestrzeniach, to ­powinno się ją prowadzić w korytkach kablowych, gdyż odległości między miejscami mocowania są zbyt duże, by przewód mógł swobodnie zwisać. Po zakończeniu montażu elementów konstrukcyjnych ścian gipsowych, należy przymocować korytka, a następnie ułożyć w nich przewody. Każdy przewód powinien być opisany na obu końcach. Przewody doprowadzające zasilanie do lamp sufitowych najlepiej jest ­doprowadzić nad sufitem. Jeśli jednak na strychu nie planuje się montażu sufitu, pozostaje prowadzenie wszystkich instalacji w korytkach, na wysokości 10-30 cm nad podłogą. Dla większej przejrzystości warto zamontować trzy korytka, jedno nad drugim, przeznaczone do różnych instalacji – do gniazd wtyczkowych, oświetlenia i teletechniczne. Przewody do gniazd wtyczkowych będą wtedy wyprowadzane bezpośrednio do gniazd. Natomiast instalacja oświetleniowa będzie doprowadzana do elementów konstrukcyjnych, wzdłuż których (w rurkach lub na uchwytach) doprowadzana będzie do wypustów lub łączników. W niektórych miejscach wystąpi ­konieczność przeprowadzania instalacji w poprzek elementów konstrukcyjnych.

Jeśli nie uda się umieścić korytek za tymi elementami, tzn. gdy przewody będą znajdowały się bezpośrednio za gipsową lub drewnianą ścianką, konieczne będzie wykonanie wcięć. Nie zaleca się przewiercania drewnianych elementów konstrukcyjnych i przeciągania przez te otwory przewodów (ulegają przy tym uszkodzeniu). Znacznie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie wcięcia, w które można swobodnie włożyć przewód. Niezależnie od sposobu i miejsca przecinania jakichkolwiek elementów, powinny być one ­dodatkowo zabezpieczane kawałkami rurek o gładkich końcach i średnicy zapewniającej swobodne przesuwanie. Można je także zabezpieczyć dodatkową izolacją, np. rurką termokurczliwą, i osadzić w ­wycięciu za pomocą pianki montażowej. Przewody elektryczne nigdy nie mogą się bezpośrednio stykać z żadnymi ostrymi krawędziami elementów drewnianych, a zwłaszcza metalowych (np. blaszanymi profilami ścianek gipsowych). W miarę możliwości powinno się unikać łączenia przewodów. W takich miejscach najbardziej wydziela się ciepło, w szczególności gdy połączenie się poluzuje. Przegrzane przewody tracą sprężystość, co powoduje zwiększenie rezystancji przejścia i w konsekwencji dalszy wzrost temperatury. Najlepiej, aby jeden odcinek przewodu był prowadzony bezpośrednio z rozdzielnicy ­do wypustu, gniazda lub łącznika. Wyeliminowanie puszek rozgałęźnych zwykle powoduje zwiększenie ilości użytych przewodów, ale znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia awarii. Puszki Wszystkie urządzenia elektryczne instaluje się w puszkach. Ze względów estetycznych używa się puszek podtynkowych. Tzw. puszki do gipsu mogą być montowane także w ścianach wykonanych z drewna lub dowolnych płyt. Wskazane jest stosowanie puszek wiatroszczelnych, które zapobiegają przedostawaniu się ­powietrza oraz wilgoci. Wskazane jest użycie głębokich puszek. c

więcej o instalacjach




Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.