Największą bronią Ukraińców jest duch walki. Zapiski z Odessy.

Page 1

— RAPORT SECJALNY —

6/11/2023

NAJWIĘKSZĄ BRONIĄ UKRAIŃCÓW JEST DUCH WALKI Z APISKI Z ODESSY MONIKA PALOTAI KRISTOF GYORGY VERES


NAJWIĘKSZĄ BRONIĄ UKRAIŃCÓW JEST DUCH WALKI ZAPISKI Z ODESSY

CNN

W początkowej fazie inwazji na Ukrainę Rosjanom nie udało się zająć Kijowa i obalić rządu głównie dzięki niezwykłej konsolidacji ukraińskiego społeczeństwa. Rosyjskie wojska poniosły porażkę, co skłoniło Kreml do zmiany taktyki. W obliczu kolejnych niepowodzeń na froncie Rosjanie zintensyfikowali ataki na ludność cywilną, by w ten sposób osłabić ich morale. Rosyjski terror nie złamał jednak ducha mieszkańców Ukrainy. Cały czas utrzymuje się niezwykła mobilizacja społeczeństwa obywatelskiego, a Ukraińcy z optymizmem patrzą w przyszłość. Niniejszy artykuł przybliża sytuację w Odessie, której mieszkańcy w miarę możliwości wiodą normalne życie, stawiając opór pełnoskalowej inwazji rosyjskiej. Tekst stanowi zapis podróży do Kijowa, Odessy, Lwowa i Dniepru we wrześniu 2022 r. oraz styczniu i lipcu 2023 r.

2

Raport Specjalny

www.warsawinstitute.org


NAJWIĘKSZĄ BRONIĄ UKRAIŃCÓW JEST DUCH WALKI ZAPISKI Z ODESSY

O drugiej nad ranem budzi nas alarm aplikacji ostrzegającej przed rosyjskimi atakami z powietrza. W trakcie dziesięciodniowej pobytu w Kijowie zdawaliśmy się w zupełności na tamtejszą obronę przeciwlotniczą. Inaczej było w Odessie. Zawitaliśmy tam zaledwie dwa dni po tym jak Rosjanie zaczęli ostrzeliwać miasto na krótko po wycofaniu się Moskwy z Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej. Jako że w Kijowie było względnie bezpiecznie, zignorowaliśmy alerty aplikacji informującej o zagrożeniu, której głosu udzielił zresztą znany z roli Luke‘a Skywalkera Mark Hamill, i poszliśmy spać. Dziesięć minut później obudziła nas jaskrawa łuna. Eksplozja nastąpiła tuż obok naszego hotelu. Zatrzęsły się ściany. Zerwaliśmy się na równe nogi, zabraliśmy sprzęt, portfele i paszporty i w pośpiechu podążaliśmy za strzałkami do schronu. Poprzedniego dnia Andrij, nasz pochodzący z Kijowa przewodnik, powiedział nam, że jedynymi oznaczeniami w języku ukraińskim są te prowadzące do schronu, podczas gdy wszelkie inne pozostały po rosyjsku. My również dostrzegliśmy tę ironię. W naszym hotelu nie było schronu z prawdziwego zdarzenia, przed atakiem ukryliśmy się w spa, które dawniej działało w podziemiach budynku. Zastaliśmy tam młodą blondynkę w szlafroku. Spała z głową wspartą na kilku poduszkach, które kobieta najpewniej zabrała ze swojego pokoju. Zastanawialiśmy się, czy przyszła po od razu, kiedy usłyszała syreny alarmowe. A może wcześniej, żeby nie wstawać w nocy? Wkrótce w prowizorycznym schronie pojawiła się grupa kobiet w średnim wieku wraz z małym dzieckiem oraz starsi mężczyźni w strojach roboczych. Nikt nie panikował. Panowała atmosfera spokoju i zarazem przygnębienia. Niektórzy nie wyglądali na gości hotelu. Kilka osób drzemało na siedząco, inni ze znużeniem przeglądali powiadomienia na telefonach. Ciasne www.warsawinstitute.org

i słabo oświetlone pomieszczenie przywodziło na myśl dworcową poczekalnię o świcie. Pół godziny później schron zapełnił się ludźmi. Zaczęliśmy przeglądać Twittera i Telegram w poszukiwaniu informacji o nalotach. „Kolejne eksplozje w Odessie“ – czytaliśmy. W trakcie naszego pobytu w Ukrainie dowiedzieliśmy się, że to, czy udawać się do schronu podczas alarmu zależy od wielu czynników. Podobnie jak w przypadku rynku nieruchomości, kluczowe znaczenie ma lokalizacja. Kiedy rok temu pierwszy raz przyjechaliśmy do Ukrainy, unikaliśmy centrów miast, które padały wówczas najczęściej celem ataku, i trzymaliśmy się przedmieść. Jesienią i zimną ubiegłego roku Ukraina otrzymała od krajów NATO systemy obrony przeciwlotniczej, co gwałtownie zmieniło postać rzeczy. Skalibrowano je tak, by objęły zasięgiem głównie centra największych miast. W wielu przypadkach w okolicach miast zestrzeliwuje się rosyjskie drony i rakiety, których płonące metalowe części spadają w pobliżu zabudowań. Na dowód Andrij pokazał nam wybite okna w budynkach na swoim osiedlu w podkijowskiej miejscowości Sofijiwśka Borszczahiwka. Tymczasem Odessą wstrząsa kolejna głośna eksplozja, tym razem naprawdę blisko. Dotychczas ukraińskie miasta uchodziły za dość bezpieczne, niemniej jednak po zakończeniu umowy zbożowej Rosjanie zintensyfikowali ostrzał Odessy. Maksym Skrypczenko, prezes Centrum Dialogu Transatlantyckiego, z którym rozmawialiśmy w Kijowie, stwierdził, że parasol zachodnich systemów obrony powietrznej rozpościera się głównie nad ukraińską stolicą, co nie podoba się włodarzom innych miejscowości, które nie mogły liczyć na równie skuteczną ochronę. Żartował, że najbezpieczniejszym miejscem w Kijowie jest budynek Rady Najwyższej, co zawdzięcza zaawansowanym systemom obrony przeciwlotniczej oraz... bliskości ambasady Chin. Wszak Rosjanie nie odważyliby się zaatakować Raport Specjalny

3


NAJWIĘKSZĄ BRONIĄ UKRAIŃCÓW JEST DUCH WALKI ZAPISKI Z ODESSY

DSNS.GOV.UA

ukraińskiego parlamentu pociskami, które mogą chybić. Tak się złożyło, że nasz hotel w Odessie sąsiadował z siedzibą Instytutu Konfucjusza. A więc byliśmy bezpieczni? Niezupełnie; następnego ranka dowiedzieliśmy się, że budynek chińskiego konsulatu nieznacznie ucierpiał w wyniku nalotu. Od początku ostrzału minęła ponad godzina. Andrij drzemał na rozkładanym krześle. W nas wciąż buzowała adrenalina. Twitterowy profil „Ukraine Front Lines“ podał, że Rosjanie zaatakowali przy użyciu rakiet i dronów położone nad Morzem Czarnym Odessę, Mikołajów i Czarnomorsk, które do tej pory chroniły zapisy umowy zbożowej. W ocenie zagrożenia niezawodne okazały się media społecznościowe. Syreny alarmowe wyją bowiem nawet wtedy, gdy nad Morzem Czarnym przelatują rosyjskie bombowce. Ale nikt o zdrowych zmysłach nie biegłby przecież do schronu z powodu dwóch wiekowych Tu-22M, w dodatku oddalonych od wybrzeża o dziesiątki mil. Tym razem jednak na Odessę nieprzerwanie od trzech dni spadały rosyjskie pociski.

4

Raport Specjalny

W czarnomorskim kurorcie wiele zmieniło się od naszej styczniowej wizyty. Byliśmy zaskoczeni, że na rogatkach miasta znajduje się mniej punktów kontrolnych, a wojskowi dokonują jedynie pobieżnych kontroli zamiast dokładnie przeszukiwać każdy pojazd. Podobnie było w Kijowie: centrum patrolowało mniej żołnierzy niż zwykle, a na placu przed naszym hotelem, gdzie dotychczas znajdowały się zapory z worków wypełnionych piaskiem, uwijali się robotnicy sadzący kwiaty i krzewy. W stolicy remontowano również drogi. Załatano dziury, a w miejskich klombach zasadzono sadzonki geranium, co nie spodobało się prezydentowi Zełeńskiemu, który oskarżył mera Kijowa Witalija Kliczkę o marnotrawstwo publicznych pieniędzy podczas wojny. Zamknięto niektóre ulice, co pogorszyło sytuację na drogach – spóźniliśmy się prawie wszystkie zaplanowane spotkania. Mogłoby się wydawać, że sytuacja w Odessie wraca do przedwojennej normalności. W styczniu żołnierze pilnie strzegli okolic odeskiej opery. Wprowadzono kategoryczny zakaz filmowania oraz robienia zdjęć. Ale nawet w tych dziwnych, ciemnych czasach Ukraińcom doskwierał głód www.warsawinstitute.org


NAJWIĘKSZĄ BRONIĄ UKRAIŃCÓW JEST DUCH WALKI ZAPISKI Z ODESSY

THE ECONOMIST

kultury; pamiętam jak w styczniu, ogłuszeni rykiem generatorów, potykaliśmy się na mokrym bruku i oświetlaliśmy sobie drogę latarkami w telefonach w drodze do odeskiej opery, by obejrzeć „Cyrulika sewilskiego“.

wcześniej, nie było ani śladu. Pewne było za to, że większą popularnością cieszyło się piwo o niewybrednej nazwie Putin Ch**, z nieprzyzwoitym wizerunkiem rosyjskiego prezydenta na etykiecie. Zresztą wielokrotnie polecali je nam kelnerzy.

Zima się skończyła, w mieście naprawiono linie elektryczne i uprzątnięto generatory prądu. Mogliśmy też zrobić sobie zdjęcie na tle opery. Słynne z filmu Siergieja Eisensteina Schody Potiomkinowskie pozostawały jednak niedostępne dla zwiedzających. Nie odgrodzono ich jednak zaporami, workami z piaskiem czy drutem kolczastym, a zwykłym kilkumetrowym płotem i taśmą.

W grudniu 2022 r. w centrum miasta zdemontowano pomnik Katarzyny II (1762–1796). Obecnie na cokole, na którym stała figura carycy, powiewa ukraińska flaga. Po ataku Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. ukraińskie miasta zaczęły pozbywać się nie tylko sowieckich nazw i pomników, jak to miało miejsce już wcześniej, ale także nazw i pomników związanych z Rosją. Jak wskazuje sondaż przeprowadzony w grudniu 2022 r. przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii, 58 proc. Ukraińców uważa, że język rosyjski nie ma większego znaczenia dla obywateli tego kraju. W 2017 r., trzy lata po aneksji Krymu i wybuchu wojny w Donbasie, odsetek ten wyniósł zaledwie 9 proc. Badanie wykazało także, że 80 proc. respondentów opowiedziało się za funkcjonowaniem języka ukraińskiego we wszystkich sferach życia społecznego na całym terytorium Ukrainy. 57 proc. ankietowanych zadeklarowało, że na codzień posługuje się wyłącznie językiem ukraińskim, 24 proc. obydwoma językami, zaś

Spodziewaliśmy się, że Odessa, tak jak Dniepr, będzie spokojna i pusta, a życie wróciło tam do względnej normalności. Ku naszemu zdziwieniu, czarnomorski kurort tętnił życiem. W parku miejskim bawiły się rodziny z dziećmi. Na ulicy sprzedawano watę cukrową, balony i zimne napoje. Studenci spędzali czas w barach, a przed restauracjami ustawiały się kolejki chętnych, by posłuchać muzyki na żywo. Po zmasowanych atakach wojsk Putina, do których doszło dwa dni www.warsawinstitute.org

Raport Specjalny

5


NAJWIĘKSZĄ BRONIĄ UKRAIŃCÓW JEST DUCH WALKI ZAPISKI Z ODESSY

15 proc. respondentów komunikuje się jedynie w języku rosyjskim. Warto dodać, że zmiany te postępują na terytorium kraju w niejednakowym tempie. W Kijowie następuje gwałtowna derusyfikacja – ze stolicy usunięto pomniki Puszkina i Tołstoja. Z kolei w sierpniu ub. r. mer Odessy sprzeciwiał się demontażowi pomnika rosyjskiej carycy. Nie wszyscy, w dużej mierze rosyjskojęzyczni, mieszkańcy Odessy przywykli do nowych realiów życia w czasie wojny. Niespełna trzy godziny przed kolejnym alarmem przeciwlotniczym w centrum miasta natknęliśmy się na grupę młodych ludzi śpiewających po rosyjsku. Andrij, nasz przewodnik i piosenkarz, wpadł w szał. – To piosenka Poliny Gagariny! – krzyknął – To ona wystąpiła z literą Z podczas imprezy mającej być wyrazem poparcia dla Władimira Putina! W związku z tym piosenkarka, która zajęła drugie miejsce w konkursie Eurowizji w 2015 r., znalazła się na czarnej liście Łotwy i Estonii i nie ma wstępu do obu krajów. Na celebrytkę sankcje nałożyły także władze Kanady, oskarżając ją o szerzenie rosyjskiej dezinformacji i propagandy. Andy rzucił się na ulicznych grajków, ale ci pozostawali niewzruszeni. – Ludziom się podoba ta piosenka. Niech sobie śpiewają – usłyszał w odpowiedzi. W czerwcu 2022 r. Rada Najwyższa Ukrainy zakazała publicznego odtwarzania rosyjskiej muzyki w mediach. Wezwano policję. Zanim jednak przybyli na miejsce, tamci zmienili repertuar na ukraińskie pieśni patriotyczne. Funkcjonariusze cierpliwie wyjaśnili nam, że prawo nie dotyczy grupy młodych ludzi śpiewających rosyjskie piosenki pop na ulicy. Wprawdzie w Kijowie wprowadzono zakaz śpiewania po rosyjsku na ulicach, ale wątpię, by w Odessie za podobny występek komukolwiek mogłby coś grozić. Policjanci obiecali nam jednak, że pouczą tamtych w kwestii piosenek, których nie wypada śpiewać publicznie w trakcie rosyjskiej inwazji. Twitter i Telegram ucichły wpół do trzeciej nad ranem. Nie był to koniec nalotu, a jedynie znak, że Rosjanie przestali wystrzeliwać w kierunku Odessy rakiety i drony. Na wszelki wypadek odczekaliśmy jakiś kwadrans, a następnie dołączy6

Raport Specjalny

liśmy do grupki osób palących papierosy przed hotelem. Przeszywającą ciszę przerywały co jakiś czas syreny karetek. Kiedy skończyliśmy palić trzeciego papierosa, alarm zakończył się. Wróciliśmy do prowizorycznego schronu po nasze rzeczy. Blondynki w szlafroku już tam nie było. Obudziliśmy Andrija i wróciliśmy do swoich pokoi. Zaledwie cztery godziny później, podczas śniadania, wszystko wyglądało zwyczajnie. Obsługa hotelu – w nienagannych uniformach i z szerokimi uśmiechami – podawała przepyszne syrniki. Odessa tętniła życiem – minęła ledwie piętnasta, a na plaży Arkadia impreza trwała w najlepsze. Z okolicznych barów i restauracji dobiegała głośna muzyka. Na promenadzie ludzie tańczyli i sączyli drinki. Na odeskich plażach zabroniono jednak kąpieli z uwagi na wciąż wymywające się miny. Zamiast tego, za jedyne sto hrywien (około dwunastu złotych) można było rzucać lotkami do portretu Putina i wygrać – może nie wojnę – ale butelkę whisky. Około dziewiętnastej ponownie zabrzmiały syreny, niemal zupełnie zagłuszone przez muzykę disco. Okazało się, że to tylko para rosyjskich samolotów. Impreza trwała nieprzerwanie do północy. Nie mogliśmy oprzeć się wrażeniu, że potańcówka na plaży w upalne lipcowe popołudnie i wieczory spędzone w schronach szły ze sobą w parze. Wtedy na promenadzie zdaliśmy sobie sprawę, że mimo okrutnej wojny rosyjski najeźdźca nie odbierze Ukraińcom radości życia. To coś w rodzaju wentylu bezpieczeństwa, mechanizmu, który pozwala ulżyć w bólu i podtrzymuje morale mieszkańców kraju, gdy z nieba zamiast gwiazd spadają rakiety. Ukraińcy pokazali w ten sposób swoją siłę – nie poddali się nawet zimą, gdy rosyjskie pociski systematycznie niszczyły infrastrukturę energetyczną, powodując przerwy w dostawie prądu i ciepła i teraz, gdy mieszkańcy ukraińskich miast spędzali kolejne letnie wieczory w schronach. Być może to właśnie ta namiastka codzienności dawała Ukraińcom siłę do dalszej walki. Dla milionów Ukraińców właśnie dobiegł końca kolejny zwyczajny dzień. www.warsawinstitute.org


NAJWIĘKSZĄ BRONIĄ UKRAIŃCÓW JEST DUCH WALKI ZAPISKI Z ODESSY

Autor: Monika Palotai Monika Palotai jest starszym analitykiem Religious Freedom Institute. Stypendystka Hudson Institute w Waszyngtonie.

Autor: Kristof Gyorgy Veres Kristof Gyorgy Veres jest starszym analitykiem Danube Institute w Budapeszcie i współpracownikiem Warsaw Institute.

www.warsawinstitute.org

Raport Specjalny

7


Warsaw Institute ul. Wilcza 9, 00-538 Warszawa, Polska +48 22 417 63 15 office@warsawinstitute.org

© COPYRIGHT 2023 Warsaw Institute Opinie zawarte w niniejszej publikacji odzwierciedlają wyłącznie poglądy autorów.

ZADANIE FINANSOWANE ZE ŚRODKÓW NARODOWEGO INSTYTUTU WOLNOŚCI - CENTRUM ROZWOJU SPOŁECZEŃSTWA OBYWATELSKIEGO W RAMACH RZĄDOWEGO PROGRAMU ROZWOJU ORGANIZACJI OBYWATELSKICH NA LATA 2018-2030, PRIORYTET 4. ROZWÓJ INSTYTUCJONALNY OBYWATELSKICH THINK TANKÓW, EDYCJA 2022.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.