Supraśl Nasza Gmina nr 55

Page 1

Głosowanie na Budżet Obywatelski 2019 s. 3-4

Dzieci już w nowym przedszkolu w Grabówce s. 7

Świt wolności s. 15

11 listopada program obchodów s. 25 ISSN 2084-5642

Wszystko o uzdrowisku nr 3 (55) Listopad 2018

1918-2018 100 -lecie odzyskania Niepodległości przez Polskę fo

to

suprasl.pl


Spis treści Sto lat z tysiąca . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 2

AKTUALNOŚCI Głosowanie na Budżet Obywatelski 2019 . . . . . . . 3 Projekt „Jestem Przedszkolakiem” . . . . . . . . . . . 5

1918 -2018

INWESTYCJE Otwarcie ul. Kodeksu Supraskiego, Rymarka i Uroczysko Pustelnia . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5

Sto lat z tysiąca

Dzieci już w nowym przedszkolu w Grabówce . . . . 6 Program Utwardzania Dróg w Gminie Supraśl . . . 8 Rynek w Supraślu coraz piękniejszy . . . . . . . . . . 9 Oświetlona Szosa Baranowicka . . . . . . . . . . . . . 10 Nowa brama i wjazd do remizy OSP . . . . . . . . . . 10

Bieżący numer czasopisma „Supraśl Nasza Gmina” trafia do Państwa rąk w czasie bezpośrednio poprzedzającym obchody setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę. Ten wyjątkowy jubileusz jest doskonałą okazją do przywołania w pamięci wszystkich, którzy na przestrzeni minionych wieków współtworzyli pomyślność Niepodległej. W sposób oczywisty na myśl przychodzą postaci pierwszoplanowe, funkcjonujące w zbiorowej pamięci wszystkich obywateli Rzeczypospolitej. Z całą pewnością czołowe miejsce wśród nich zajmuje marszałek Józef Piłsudski, od roku 1918 Naczelnik Państwa obdarzony najwyższą władzą cywilną i wojskową w odrodzonym państwie. Obchodząc stulecie odzyskania niepodległości, nie można tracić z oczu całej tysiącletniej historii Królestwa Polskiego, przez stulecia wraz z Wielkim Księstwem Litewskim tworzącego Rzeczpospolitą Obojga Narodów. Jubileusz jest dobrą okazją do wspomnienia wszystkich, którzy zmagając się z codziennymi obowiązkami, zapewniając byt rodzinie, troszcząc się o bezpieczeństwo najbliższych, przyczyniali się do rozwoju kraju. To także okazja do przypomnienia osób, które szczególnie w okresie braku suwerenności – w latach 1795-1918 i 19391989 – zmagały się o poszerzenie ram wolności. Zagłębiając się w lekturę czasopisma „Supraśl Nasza Gmina” zyskacie Państwo informacje o wydarzeniach bieżących, o projektach zrealizowanych i planach na przyszłość. Zachęcam Państwa, aby po zakończonej lekturze sięgnąć do przeszłości własnych rodzin i przypomnieć imiona swoich najbliższych, którym przed stu laty dane było przywitać wolną Polskę. Miejmy ich w pamięci podczas obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej.

Nowe utwardzone drogi . . . . . . . . . . . . . . . . . 10

historia Duszpasterze Supraśla u progu niepodległości . . . . 11 Świt wolności . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15 Ulica ku czci niepodległej . . . . . . . . . . . . . . . . 16 Ojcowie wolnej Ojczyzny . . . . . . . . . . . . . . . . 17 Cień czerwonej gwiazdy . . . . . . . . . . . . . . . . 18

OŚWIATA Patriotyzm Supraskich Przedszkolaków nagrodzony 20 Gra terenowa „Dla Niepodległej” . . . . . . . . . . . 21 Uczniowska wizyta w GroSSenkneten . . . . . . . . . 22 Gminne Dyktando Niepodległościowe . . . . . . . . 23 Ślubowanie pierwszoklasistów . . . . . . . . . . . . . 23

kultura Koncert „Ku Niepodległości” . . . . . . . . . . . . . . 24 Supraskie Spotkania Operowe . . . . . . . . . . . . . 25 Program Obchodów Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej . . . . . . . 25

nasz ogród Radosław Dobrowolski, Burmistrz Supraśla

Przygotowanie roślin do zimy . . . . . . . . . . . . . 26

sport Turniej Kolarski o Puchar Burmistrza Supraśla . . . 27

Polub nas na www.facebook.com/SupraslNaszaGmina/ 2 / Supraśl Nasza Gmina /

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę

Wydawca: Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1 tel./fax 85 71 83 510, e-mail: biuletynsuprasl2@gmail.com Adres redakcji: 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1 tel./fax 85 71 83 510, e-mail: ckirsuprasl@gmail.com Redakcja: Zespół Biuro reklamy: 795 450 560 ISSN 2084-5642. Nakład 1000 egz. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam oraz zatrzega sobie prawo do dokonywania przeróbek i skrótów w tekstach. Materiałów nie zamówionychredakcja nie zwraca.

Skład: Adam Kierzkowski Druk: Drukarnia BIAŁY KRUK ul. Tygrysia 50, 15-509 Sobolewo, tel. 85 74 04 704


Aktualności

Głosowanie na

Budżet Obywatelski 2019 Już 5. listopada mieszkańcy gminy Supraśl wybiorą zadania, które zostaną zrealizowane w ramach Budżetu Obywatelskiego Gminy Supraśl na 2019 rok. Do supraskiego magistratu wpłynęło 13 wniosków. Jedenaście z nich zostało zakwalifikowanych do głosowania. Dwa nie spełniły warunków Regulaminu Budżetu Obywatelskiego Gminy Supraśl na 2019 rok. Aż pięć spośród wszystkich złożonych wniosków dotyczyło Supraśla, po dwa wnioski dotyczą inwestycji w Zaściankach i Grabówce, po jednym - w Sowlanach oraz Sobolewie. Są też dwa zintegrowane wnioski, tj. dotyczące więcej niż jednej miejscowości. Pierwszy obejmuje: Karakule, Ciasne i Ogrodniczki, drugi zaś dotyczy: Henrykowa, Sobolewa, Zaścianek, Grabówki i Supraśla. Ostatecznie pod głosowanie zostanie poddanych 11 zadań. Są to: Wniosek nr 1 Projekt (całości ulicy) i utwardzenie ulicy Weneckiej w części zamieszkałej w Zaściankach z polbruku wraz z chodnikami - 600 000 zł; Wniosek nr 2 Rewitalizacja byłego wysypiska śmieci na powierzchni ok. 5,4 ha w Sowlanach - I etap -1 500 000 zł, Wniosek nr 3 Sportowa Szkoła Podstawowa w Supraślu przyjazna rowerzystom - 97 200 zł, zakłada budowę parkingu dla 60 rowerów wraz z utwardzeniem miejsca przeznaczonego na ten cel, oświetlenie parkingu dla rowerów, montaż monitoringu wizyjnego, ławek, koszy na śmieci oraz zasadzenie zieleni przy parkingu; Wniosek nr 5 Budowa nowoczesnego placu zabaw i kompleksowe zagospodarowanie terenu przy Przedszkolu z Oddziałami Integracyjnymi im. Jana Pawła II w Supraślu, z bezpieczną nawierzchnią, budową nowych chodników, miejscami postojowymi dla rowerów, parkingu przy przedszkolu wraz z systemem odprowadzenia REKLAMA

wód opadowych, montażem monitoringu wizyjnego i zagospodarowaniem terenów zielonych - 1 200 000 zł, Wniosek nr 6 Zakup sprzętu do fitnessu i siłowni w Grabówce (działka przy Przedszkolu Samorządowym w Grabówce), czyli urządzenie mini siłowni i zakup sprzętu (10 stanowisk) do zajęć rekreacyjnych - 106 000 zł, Wniosek nr 8 Bezpieczny i nowoczesny plac zabaw przy ul. Górka Tomka w Zaściankach za kwotę 114 700 zł, polegać ma na wymianie nawierzchni, unowocześnieniu i uatrakcyjnieniu placu zabaw w Zaściankach przy ul. Górka Tomka oraz zakupie i montażu urządzeń zabawowych: karuzela, wspinaczka, zjeżdżalnia, drabinka, huśtawki, sprężynowce, piaskownica, trampolina, Wniosek nr 9 Projekt i wykonanie oświetlenia Szosy Baranowickiej w Sobolewie na odcinku ok. 1700 m, od ronda w Grabówce do Pomnika Pomordowanych w Grabówce - 1 500 000 zł, Wniosek nr 10 Poprawa bezpieczeństwa i rekreacji w Grabówce (budowa chodnika i ścieżki rowerowej w ciągu drogi krajowej nr 65 – Szosy Baranowickiej od skrzyżowania ul. Szosa Supraska do skrzyżowania ul. Malinowej z ul. Białostocką) - 1 500 000 zł, Wniosek nr 11 Budowa miejsc parkingowych przy kościele pw. Świętej Trójcy, Teatrze Wierszalin i Domu Ludowym, wraz z modernizacją ulic ks. O. Sidorowicza i jej łącznikiem oraz fragmentów ul. Kościelnej i J. Piłsudskiego w Supraślu, w tym budowa nawierzchni dróg z kostki brukowej i płyt chodnikowych, modernizacja kanalizacji deszczowej i montaż lepszego oświetlenia ulic i parkingów za kwotę 1 130 000 zł; Wniosek nr 12 Place zabaw, boiska i siłownie zewnętrzne we wsiach: Ogrodniczki, Ciasne i Karakule - 1 500 000 zł polegać ma na: 1) w Ogrodniczkach: a) budowie budynku szatni z zapleczem socjalnym wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną i podstawowym wyposażeniem technicznym: montaż alarmu i kamer, ustawienie stojaków na rowery 6-stanowiskowe (2 szt.), ustawienie kosza na śmieci i ławki,


AKTUALNOŚCI b) budowie małego boiska wielofunkcyjnego z bezpieczną nawierzchnią łączącego w sobie 5 dyscyplin sportowych o nawierzchni syntetycznej na odpowiedniej podbudowie dynamicznej wraz z wyposażeniem (zestaw: dwa kosze do koszykówki, dwie bramki do piłki nożnej/ręcznej, dwa słupki do siatkówki/tenisa), montaż oświetlenia i piłkochwytów, c) budowie siłowni zewnętrznej: montaż urządzeń (narciarz, wyciskanie siedząc, wyciąg górny, drabinka, wioślarz, wieża sprawnościowa, drabinki, wyciskanie siedząc/wyciąg górny-zestaw dla niepełnosprawnych), nawiezienie, wyrównanie terenu, bezpieczna nawierzchnia przy urządzeniach, d) remoncie/modernizacji boiska sportowego: nawiezienie, wyrównanie terenu boiska, zasianie, montaż lamp do istniejących słupów, kamery z rejestratorem ruchu i nagrywaniem (3 szt.), piłkołapy, trybuny przenośne zewnętrzne trzyrzędowe z kratowym podestem, e) remoncie/modernizacji/budowie placu zabaw: budowa/montaż urządzeń (karuzela z kierownicą, huśtawka ‚bocianie gniazdo’, altanka drewniana dla 10-12 osób, stół betonowy do gry w szachy z ławkami, stoliki piknikowe z ławkami (2 szt.) ławka drewniana

b) budowie/modernizacji placu zabaw: budowa/montaż urządzenia linowo-wspinaczkowego typu ‚małpi gaj’, budowa bezpiecznej nawierzchni przy urządzeniach już istniejących i nowych, c) budowie/modernizacji siłowni zewnętrznej: montaż urządzeń (narciarz, motyl, prasa nożna), budowa bezpiecznej nawierzchni przy urządzeniach już istniejących i nowych, d) przebudowie/modernizacji altany wolnostojącej przy świetlicy wiejskiej i zagospodarowanie terenu wokół (zgodnie z opracowaną wcześniej koncepcją w granicach kwoty i powierzchni nieruchomości do tego przeznaczonej): montaż ażurowych ścian w celu wzmocnienia konstrukcji (z trzech stron), budowa kominko-grilla przy istniejącej altanie, doświetlenie altany i placu, zakup ławek parkowych (2 szt.), nawiezienie, wyrównanie, zasianie trawy pomiędzy placem zabaw a siłownią zewnętrzną, e) remoncie magazynku o pow. 21m kw.: zabudowa zbędnych otworów, zakup i wstawienie nowych drzwi i okna, otynkowanie wewnątrz i na zewnątrz, f) budowie parkingu (od ul. Zagumiennej) - pow. 200m kw.: wyrównanie i utwardzenie nawierzchni, ułożenie kostki brukowej, oznakowanie miejsc parkingowych, montaż stojaka na rowery - 6 miejsc. Wniosek nr 13 Siłownie, place zabaw i doposażenie oraz modernizacja boisk w Sobolewie, Henrykowie, Grabówce, Zaściankach i Supraślu. Etap II - 1 500 000 zł zakłada działania na: 1) placu przy świetlicy wiejskiej w Henrykowie: montaż systemu nawadniającego boisko, oświetlenie boiska lampami solarnymi, ustawienie trybuny z zadaszeniem, montowanie piłkochwytu, zagospodarowanie terenu przed świetlicą. 2) boisku wiejskim w Sobolewie: montaż systemu nawadniającego boisko, oświetlenie boiska, ustawienie trybun z zadaszeniem,

Sowlany, plac zabaw i siłownia z oparciem (3 szt.), stojak na rowery 6 miejscowy (2 szt.), kosz na śmieci (3 szt.), f) remoncie/modernizacji/budowie ogrodzenia wewnętrznego i zewnętrznego wokół budynku, boiska wielofunkcyjnego oraz boiska trawiastego, który jest spójny z całym kompleksem sportowo-rekreacyjnym. 2) w Ciasnem: a) remoncie/modernizacji świetlicy wiejskiej, b) budowie sceny letniej wraz z zadaszeniem przy budynku świetlicy wiejskiej, c) budowie siłowni zewnętrznej: montaż urządzeń (rower, narciarz, wyciskanie siedząc, wyciąg górny, drabinka, ławka, wahadło, wioślarz, wieża sprawnościowa, drabinki, wyciskanie siedząc/wyciąg górny-zestaw dla niepełnosprawnych), nawiezienie, wyrównanie terenu, budowa bezpiecznej nawierzchni przy urządzeniach. 3) w Karakulach: a) remoncie/modernizacji boiska sportowego: nawiezienie, wyrównanie terenu boiska, zasianie, budowa oświetlenia - 4 słupy z latarniami, montaż uniwersalnych słupów do siatki + siatka (piłka siatkowa, badminton), piłkochwyt od strony wschodniej, kamery z rejestratorem ruchu (również nocą) i nagrywaniem (2 szt.), trybuny zewnętrzne dwurzędowe z podestem, odnowienie całego ogrodzenia wokół terenu rekreacyjno – sportowego, 4 / Supraśl Nasza Gmina /

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę

3) działce za Przedszkolem Samorządowym w Grabówce (ul. Leszczynowa): a) budowa placu zabaw i boiska na działce za Przedszkolem Samorządowym w Grabówce (ul. Leszczynowa): boisko do gry w piłkę i kosza, betonowy stół do tenisa stołowego, asfalt na ścieżkę do nauki jazdy na rowerze, rolkach, wrotkach, zestaw ze zjeżdżalniami, zestaw zabawowy Bank, mała zjeżdżalnia, piaskownica, zestaw zabawowy Małpi Gaj, huśtawka wahadłowa podwójna + gniazdo, karuzela z siedziskami, tablica do pisania kredą, bujak Konik bujak Motorek, ławki, kosz na śmieci, stojak na rowery, linarium, mrowisko, b) Budowa siłowni: wahadło, prasa nożna, wioślarz, wyciąg górny, biegacz, orbitrek, koła tai chi, drabinka, wyciskanie siedząc, podciąg nóg, ławka, prostownik pleców, twister siedząc, ogrodzenie, oświetlenie, trawa na boisko, c) Oświetlenie, ogrodzenie i monitoring na boisku wiejskim na ul. Jodłowej w Grabówce. 4) w Supraślu: działki nr: 33/17 – plac zabaw ul. Majowa oraz dz. nr. 2059 i 2067 – przy ul. Ojców Bazylianów i Wróblewskiego: a) doposażenie istniejącego placu zabaw i modernizacja boiska, montaż ławek z oparciem i koszy na śmieci, dwa zestawy zabawowe, stojak na rowery, boisko do gry w piłkę i kosza, b) budowa siłowni zewnętrznej: biegacz, orbitrek, koła tai chi małe, drabinka, podciąg nóg, ławka, prostownik pleców, twister siedząc, wahadło, prasa nożna, wioślarz, wyciąg górny, wyciskanie siedząc, c) budowa ogrodzenia, oświetlenia, montaż monitoringu. 5) boisku przy ul. Górka Tomka w Zaściankach: modernizacja nawierzchni boiska, nawodnienie boiska, oświetlenie, ustawienie trybuny z zadaszeniem. Dwa wnioski tj. Budowa elektrowni hydroelektrycznej nad rzeką Supraśl oraz Badanie potencjału pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych w tym geotermalnych, nie spełniły warunków Regulaminu Budżetu Obywatelskiego gminy Supraśl na 2019 rok. MS

głosować można: od 5 listopada do 19 listopada 2018 r.


AKTUALNOŚCI

Projekt „Jestem Przedszkolakiem” Gmina Supraśl realizuje projekt „Jestem Przedszkolakiem” współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020, Oś priorytetowa III. Kompetencje i kwalifikacje; Działanie 3.1. Kształcenie i edukacja; Poddziałanie; 3.1.1.Zapewnienie równego dostępu do wysokiej jakości edukacji przedszkolnej. Realizatorem projektu jest Zespół Szkolno–Przedszkolny w Ogrodniczkach.

Projekt skierowany jest do dzieci uczęszczających do przedszkola, w każdej grupie wiekowej. W ramach projektu realizowane są zajęcia przyrodnicze, odkrywcze, artystyczne, konstrukcyjne („Bricks 4 Kidz”), językowe, sportowe (Akademia Piłkarska), szachowe oraz „Kraina słów przedszkolaka”. Ponadto dzieci biorą udział w organizowanych spektaklach teatralnych w przedszkolu oraz przedstawieniach w Teatrze Lalek w Białymstoku. Realizacja projektu rozpoczęła się w styczniu 2018 roku, zakończy natomiast w grudniu 2018r. AK

Otwarcie ul. Kodeksu Supraskiego, Rymarka i Uroczysko Pustelnia

INWESTYCJE

W dniu 17 października br., w pięknej scenerii skąpanego w słońcu jesiennego dnia, otwarto ul. Kodeksu Supraskiego, Uroczysko Pustelnia i Rymarka. Niewątpliwie jest to jedna z najważniejszych inwestycji realizowanych na terenie Supraśla w ostatnich latach. Mieszkańcy nie będą już musieli kłopotać się z dotarciem do swoich posesji, co sprawiało sporo problemów zwłaszcza podczas wiosennych roztopów. Nowo wybudowane drogi zapewnią też bezpieczny dojazd do terenów inwestycyjnych uzdrowiska Supraśl. - Realizowaliśmy tę inwestycję od zeszłego roku i wreszcie dotarliśmy do szczęśliwego finału – powiedział Burmistrz Radosław Dobrowolski – Ul. Kodeksu Supraskiego i Rymarka znajdują się bezpośrednio przy szpitalu uzdrowiskowym, do którego już od paru miesięcy przybywają kuracjusze z całego kraju. Teraz, dzięki tej drodze, będą mogli pojawić się u nas nowi inwestorzy z branży uzdrowiskowej.

Po przecięciu biało–czerwonej wstęgi ulica została poświęcona przez duchownych wszystkich supraskich parafii: ks. Andrzeja Chutkowskiego, ks. Wiesława Kuleszę i o. Sergiusza Matwiejczuka. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele Urzędu Miejskiego, Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego, radni różnego szczebla, mieszkańcy oraz wypoczywający w szpitalu kuracjusze. Świeżo otwarta inwestycja była realizowana w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020, pod nazwą „Projekt zintegrowany: Poprawa dostępności do terenów inwestycyjnych przy ul. Kodeksu Supraskiego”. W dwuetapowym przedsięwzięciu udało się wybudować 1,79 km dróg oraz zapewnić uzbrojenie terenów inwestycyjnych w uzdrowisku Supraśl na obszarze 2,78 ha. Ogólna wartość projektu wyniosła niemal 6,5 mln zł, z czego 3 mln zł pokryły fundusze europejskie. AZ REKLAMA


INWESTYCJE

Dzieci już w nowym przedszkolu w Grabówce


INWESTYCJE W poniedziałek, 15 października w obecności władz gminy Supraśl, przedstawicieli wykonawcy oraz zaproszonych gości podpisano protokół o zakończeniu robót budowlanych na terenie Przedszkola Samorządowego w Grabówce. O wadze uroczystości świadczy obecność wielu znamienitych osób, które przybyły do Grabówki: Sekretarza Stanu w MSWiA Jarosława Zielińskiego, Starosty Powiatu Białostockiego Antoniego Pełkowskiego, Komendanta IV Komisariatu Policji w Białymstoku Marcina Rymarskiego oraz radnych różnego szczebla związanych z naszą gminą. - Na to wydarzenie mieszkańcy Grabówki, Zaścianek i Sobolewa czekali od przeszło trzech dekad – powiedział Burmistrz Supraśla Radosław Dobrowolski - W marcu 2014 r., jeszcze pod koniec poprzedniej kadencji, wystąpiłem do Rady Miejskiej z propozycją budowy przedszkola samorządowego. Wniosek spotkał się z życzliwym przyjęciem i mogliśmy przystąpić do pracy. Tak się złożyło, że w tym samym czasie zostało powołane Stowarzyszenie BOF. Natychmiast zgłosiłem do niego nasz projekt stworzenia placówki

przedszkolnej, co pozwoliło uzyskać niezbędne dofinansowanie z funduszy unijnych. Budowa rozpoczęła się w 2017 r. Można więc powiedzieć, że przedszkole powstało zaledwie w rok. - Gdybym miał użyć jakiegoś obrazowego porównania, to powiedziałbym, że jest to jak Mercedes wśród przedszkoli – dodał Burmistrz podkreślając wyjątkowość zrealizowanego projektu – Budynek ekologiczny, nowoczesny, technologicznie stworzony na miarę XXI w. Jesteśmy jako społeczność gminna dumni z tej inwestycji. Zachwytu nad przedszkolem nie krył również wiceminister MSWiA Jarosław Zieliński: - Podzielam Państwa radość. Pamiętam wygląd tej placówki z mojej ostatniej wizyty w marcu, gdy uczestniczyłem we wmurowaniu kapsuły czasu. Wówczas był to stan surowy, dopiero stawiano ściany. Teraz ujrzałem zupełnie inny, piękny, nowoczesny obiekt. To przedszkole jest nie tylko ważnym obiektem oświatowym, ale pełni rolę integrującą społeczność gminy. Idea zrównoważonego rozwoju, którą prowadzi rząd RP w całym kraju, jest realizowana też tutaj, na poziomie samorządowym, gdzie dba się równomiernie o wszystkie części Gminy Supraśl. Pierw-

szym tego dowodem jest przedszkole, drugim Posterunek Policji, który wkrótce powstanie w Zaściankach. Edukacja i bezpieczeństwo – podsumował w dwóch słowach realizowany projekt Jarosław Zieliński. - Stworzyliśmy obiekt wysoce zaawansowany technologicznie, a zastosowane nowatorskie rozwiązania sprawią, że koszty jego utrzymania będą bardzo niskie. Teraz, po 14 miesiącach prac, zgłaszam budynek gotowy do odbioru – powiedział wykonawca inwestycji Jarosław Szymon Starosta, wręczając burmistrzowi symboliczny klucz do bram przedszkola. Gmina Supraśl otrzymała ostateczną decyzję o pozwoleniu na użytkowanie budynku. Pierwsze zajęcia edukacyjne odbyły się w środę 31 października. Inwestycja powstała w ramach projektu współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020, pn. „Przyjaciele dzieci - nowe przedszkole w Grabówce”. Całkowita wartość projektu wyniosła 7 503 014,38 zł, z czego dofinansowanie UE stanowiło 3 684 955,31 zł. AZ

Tysiąc osiemset metrów kwadratowych, a na nich siedem sal dydaktycznych, sala wielofunkcyjna, pełne zaplecze, a także taras i plac zabaw - tak wygląda nowe przedszkole samorządowe w Grabówce. Nowe sale są już wyposażone w meble i sprztęty edukacyjne.


INWESTYCJE

Program Utwardzania Dróg w Gminie Supraśl 54 – to liczba dróg, które udało się naprawić w ramach programu utwardzania ulic, prowadzonego od trzech lat w naszej Gminie. Najwięcej – aż 16 – wykonano w Grabówce, 9 w Sobolewie, 8 w Sowlanach, 5 w Supraślu, po 4 w Henrykowie i Ogrodniczkach, po 3 w Karakulach i Zaściankach oraz dwie w Ciasnem. Łącznie utwardzono prawie 12 km dróg. Do końca roku do listy dołączą jeszcze trzy kolejne – dwie w Grabówce i jedna w Sobolewie. W czwartek, 18 października odbyła się konferencja podsumowu- występują grunty nieprzepuszczalne o niskiej nośności, dawaliśmy jąca inwestycje drogowe na terenie gm. Supraśl realizowane w latach nawierzchnię dodatkowo wzmocnioną - tłumaczył Marcin Klinicki. 2014 – 2018. - Dlaczego warto stosować tą metodę? Po pierwsze przez szybkość - Cieszymy się jako społeczność gminna, że mamy coraz mniej wykonania – przy sprzyjających warunkach atmosferycznych i odtelefonów od mieszkańców skarżących się na złą nawierzchnię ich powiednim gruncie utwardzenie dwustumetrowego odcinka zajmuje ulic – powiedział burmistrz Radosław Dobrowolski – Procentuje wie- nam zaledwie tydzień. - Po drugie, chciałbym się odnieść do poruszanej przez wiele osób loletni plan modernizacji dróg, który realizujemy przy współpracy z firmą Strabag. Dzięki temu udało nam się rozwiązać ten najbardziej kwestii braku kanalizacji deszczowej - kontynuował Marcin Klinicpalący problem wielu lokalnych społeczności, z którym od dawna się ki. - Otóż profil projektowanych przez nas dróg, dzięki odpowiednim borykali. Oczywiście to jeszcze nie koniec. Np. przed kilkoma dnia- nachyleniom, sprawia że woda może być odprowadzana powierzchmi podpisaliśmy już umowę na realizację ul. Wysokiej w Grabówce. niowo do przeznaczonych w tym celu rowów i naturalnych odpływów. Przedstawiciele firmy Strabag, wykonawcy inwestycji w przystępny To zaś znacznie obniża ogólny koszt inwestycji. Gminny program utwardzania dróg nie jest oczysposób wyjaśnili na czym polega zastosowana przez nich metoda: wiście jedyną formą wymiany nawierzchni ulic Dzięki Programowi Utwardzania Dróg - Od początku przyjęliśmy założenie dostow Gminie Supraśl. Samodzielnie bądź we współprasowania dróg do istniejącego układu komuni- w Gminie Supraśl udało cy z innymi podmiotami udało się wykonać m.in. ul. kacyjnego oraz do wjazdów tak, aby woda nie się rozwiązać problem Kodeksu Supraskiego, Rymarka i Aleję Niepodległozłych nawierzchni ści w Supraślu, główną szosę w Henrykowie, sięgacz wdzierała się na posesje mieszkańców, dlatego w wielu miejscowościach ul. Pana Tadeusza w Zaściankach czy ul. Ottawską profil ulic jest trochę niżej niż zjazdy. Co więcej, w naszej gminie każde prace były poprzedzone badaniami now Grabówce. Ogółem w ostatnich czterech latach pośności. Jeżeli wykazały one, że w danym miejscu łożono nową nawierzchnię na ok. 20 km dróg. AZ

Dwie metody utwardzania: rozszerzona i podstawowa 8 / Supraśl Nasza Gmina /

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę

Marcin Klinicki - przedstawiciel firmy Strabag wyjaśniał na czym polega zastosowana metoda utwardzania dróg


INWESTYCJE

KANALIZACJA TO NIE ŚMIETNIK

Rynek w Supraślu coraz piękniejszy W zaawansowanym stanie są prace nad rozbudową rynku w Supraślu. Po zerwaniu „trylinki”, na wyrównanym i odpowiednio przygotowanym podłożu układana jest już nawierzchnia z kostki granitowej. Prace w ramach projektu „Rynek Kultury w Supraślu” mają kosztować ponad 1,4 mln zł. Projekt ma na celu dostosowanie do funkcji całorocznego targowiska miejskiego przeznaczonego na cele promocji lokalnych produktów. Tu mogą odbywać się festiwale kulinarne, przyjeżdżać food trucki. Tu można będzie zaopatrzyć się w regionalne przysmaki, jak choćby babka czy kiszka ziemniaczana. Supraskie targowisko powstaje w miejscu obecnej pętli autobusowej. Przystanek zostanie umiejscowiony w bocznej części placu tak, by można było ustawić dwanaście zadaszonych straganów w formie zwijanych markiz wraz z elementami montującymi i punktami zasilania, ławki oraz metalowe kosze. Ponadto zostaną wykonane toalety z punktem higieniczno-sanitarnym i z przyłączem wodno-kanalizacyjnym. Inwestycja jest realizowana w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. MS

Mieszkańcu, jeśli widzisz, że ktoś w Twojej okolicy wylewa nieczystości płynne - „szambo” do sieci kanalizacji sanitarnej, studni kanalizacyjnych lub do gruntu

NIE BĄDŹ BIERNY– ZAREAGUJ !!! Zadzwoń pod jeden z numerów alarmowych:

• 994 • 85 74 58 246 • 85 7132 700 • 601 250 862 Zgłoś gdzie ma miejsce zdarzenie, zrób zdjęcie, zapisz numer rejestracyjny pojazdu, który zrzuca nieczystości. Jeśli niebezpieczne substancje - chemikalia, substancje organiczne –tłuszcze zawarte w ściekach płynnych, trafiają do publicznej kanalizacji powodują przekroczenie dopuszczalnych parametrów ścieków. Grozi to dotkliwymi karami zarówno dla całej gminy jak i jej Mieszkańców. Kary pieniężne za przekroczenia parametrów ścieków, oraz koszty nieopomiarowanych zrzutów ścieków mogą drastycznie uszczuplić nasz wspólny budżet.

Twoja bierność przyczynia się do wzrostu opłat za kanalizację w kolejnych latach. Pamiętajmy - dodatkowe koszty za nielegalne zrzuty ponosimy my wszyscy - Mieszkańcy Gminy Supraśl. Po co płacić kary, skoro można zainwestować w poprawę standardów w Naszej gminie, np.: nową infrastrukturę, drogi, place zabaw …? Tak wiele jeszcze jest do zrobienia…

Pamiętaj - Twoje otoczenie to Twoje zdrowie!


INWESTYCJE

Nowa brama i wjazd do remizy OSP W OSP w Supraślu zakończono wykonanie nowego wjazdu i bramy. Zapewni to strażakom możliwość autonomicznego funkcjonowania. W ramach II etapu przebudowy części budynku straży pożarnej przy ulicy Posterunkowej w Supraślu na potrzeby Remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Supraślu wykonano roboty zewnętrzne i zagospodarowanie terenu. Ustawiono krawężniki na łącznej długości 180,6 mb i wykonywano nawierzchnię placu manewrowego o pow. ok. 969,4 m2 z kostki betonowej z wjazdem od strony ul. Posterunkowej. Tegoroczne prace kosztowały Gminę Supraśl prawie 400 tys. złotych. MS

Oświetlona Szosa Nowe utwardzone drogi Baranowicka Modernizacja i rozbudowa oświetlenia ulicznego przy drodze krajowej nr 65, czyli przy Szosie Baranowickiej w Zaściankach, Grabówce i Sobolewie to inwestycja, która choć nie wygrała w Budżecie Obywatelskim Gminy Supraśl to i tak została zrealizowana. Inwestycja kosztuje Gminę Supraśl ponad 620 tys. zł. Szosa Baranowicka jest głównym węzłem komunikacyjnym w gminie Supraśl, który łączy się także bezpośrednio z Białymstokiem. Dlatego też władze Supraśla inwestują w polepszenie warunków na tej trasie. Prace podzielono na dwa etapy. Etap I, którym zajmowało się Białostockie Przedsiębiorstwo Instalacji Elektrycznych Sp. z o.o., obejmowało wykonanie robót na odcinku od ronda im. Powstańców Styczniowych do ul. Afrykańskiej. Drugim etapem: od ulicy Afrykańskiej do ronda im. Pełkowskiego zajęła się firma Elbor Eugeniusz Borowik. Modernizacja i rozbudowa oświetlenia ulicznego polegały m.in. na wykonaniu elektroenergetycznej kablowej linii oświetleniowej nN, budowie 11-metrowych słupów stalowych z wysięgnikami oraz przejść metodą przewiertu z linią kablową pod drogą krajową. MS

10 / Supraśl Nasza Gmina /

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę

Ulica Piaskowa w Ogrodniczkach oraz sięgacz przy blokach na ul. Słowackiego w Supraślu to kolejne drogi utwardzone w ramach powierzchniowego utwardzania dróg w gminie Supraśl. Gmina Supraśl jako jedyna na Podlasiu realizuje program powierzchniowego utwardzania dróg gminnych. W sumie, dzięki inicjatywie Burmistrza Radosława Dobrowolskiego w ramach tzw. „powierzchniówki” w naszej gminie utwardzono ponad dziesięć kilometrów dróg. MS


historia

Duszpasterze Supraśla

u progu niepodległości

Supraśl, 1913

Starsi mieszkańcy Supraśla pamiętają postać ks. Ottona Sidorowicza, który urząd proboszcza miejscowej parafii pw. Trójcy Świętej pełnił w latach 1923-1960. Upływ czasu, długoletnia praca duszpasterska i dokonania tego wybitnego kapłana nieco przyćmiły postaci jego poprzedników. Wielki jubileusz setnej rocznicy odzyskania niepodległości jest dobrą okazją do przypomnienia ks. Mieczysława Akrejcia, który był proboszczem supraskim w czasie pierwszej wojny światowej i ks. Jana Kryńskiego, pracującego w Supraślu w pierwszych latach niepodległości. Ks. Mieczysław Akrejć (1884- 1942), proboszcz supraski w latach 1912-1919 Urodził się 8 marca 1884 r. w Przerośli, koło Augustowa, w powiecie sejneńskim. Był synem Aleksandra i Aleksandry z Harasimowiczów. Rodzice pochodzili z Wileńszczyzny, byli stanu szlacheckiego. Ojciec był nauczycielem ludowym. Ostatecznie, co było spowodowane częstą zmianą miejsca zatrudnienia ojca, rodzina zamieszkała w Oszmianie. Mieczysław uczył się najpierw w szkole w Rajgrodzie, a następnie w szkole realnej w Wilnie, dzięki wsparciu finansowemu, jakiego udzielił rodzinie ks. Maciej Harasimowicz, krewny matki, prałat kapituły katedralnej wileńskiej. Ojciec miał nadzieję, że po zdobyciu odpowiedniego wykształcenia syn podejmie

drogę służby wojskowej, że zostanie oficerem. Chciał go posłać do szkoły junkierskiej, ale syn wybrał drogę powołania kapłańskiego. Od października 1903 r. podjął studia filozoficzno-teologiczne w Seminarium Duchownym w Wilnie, które ukończył w 1907 r. 11 czerwca 1907 r. przyjął w katedrze wileńskiej święcenia kapłańskie. Tak jak każdy duchowny w Cesarstwie Rosyjskim był zmuszony do złożenia przysięgi na wierność carowi, co było warunkiem podjęcie posługi kapłańskiej na terenie diecezji wileńskiej. Od 10 sierpnia 1907 r. do 22 grudnia 1908 r. był wikariuszem parafii pw. św. Agnieszki w Goniądzu, w dekanacie białostockim. Proboszczem był tam wówczas ks. Jan Wojdyłowski. Parafia była duża, liczyła 8606 wiernych. To w tym miasteczku nad Biebrzą, u boku

doświadczonego już proboszcza zdobywał swe pierwsze „szlify” kapłańskie. Parafia w Goniądzu była pierwszą i jedyną parafią, w jakiej pracował w roli wikariusza. Musiał odznaczać się zdolnościami intelektualnymi i organizacyjnymi skoro w po roku pracy w Goniądzu, w grudniu 1908 r., został administratorem parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Borodzieniczach, wyodrębnionej w 1904 r. z parafii Ikaźń, w dekanacie Dzisna. Kolejną parafią, którą objął jako proboszcz była parafia pw. Trójcy Świętej w Supraślu, w której pracował od 7 marca 1912 do 2 kwietnia 1919 r. Jeszcze w okresie zaborów, a więc na samym początku swej posługi w Supraślu został pociągnięty przez prokuratorów rosyjskich

/ Supraśl Nasza Gmina / Nr 3 (55) / Jesień 2018 / www.suprasl.pl / 11


HISTORIA do odpowiedzialności karnej za udzielenie dwóch ślubów mieszanych w kościele (co było zabronione w Cesarstwie Rosyjskim) i nie zapisanie ich w księgach metrykalnych. To w Supraślu, miasteczku na skraju Puszczy Knyszyńskiej przyszło mu przeżywać trudny czas I wojny światowej, czas nie tylko przetaczania się wojsk okupacyjnych: rosyjskich i niemieckich, ale w 1915 r. był także świadkiem migracji ludności (w przeważającej mierze prawosławnej) w ramach tzw. bieżeństwa. Warunki pracy duszpasterskiej w Supraślu musiały być trudne skoro dwukrotnie, w 1915 i 1919 r., prosił o przeniesienie go z Supraśla na inną parafię. 8 kwietnia 1919 r. został proboszczem w Juchnowcu, w parafii pw. Trójcy Przenajświętszej, gdzie pracował do 20 listopada 1920 r. Za wiedzą i zgodą Kurii Biskupiej zamienił się na probostwo ze swym następcą w Supraślu, ks. Janem Antonim Kryńskim. Na Białostocczyźnie doświadczył okrucieństwa wojny światowej i wojny polsko-bolszewickiej. Ale także na Białostockiej Ziemi miał sposobność, by doświadczyć radości z odzyskanej po 123 latach niewoli narodowej wolności i niepodległości. W okresie od listopada 1920 r. do 16 września 1926 r. był proboszczem w parafii pw. św. Anny w Mosarzu, w dekanacie głębockim. W 1922 r. odnowił kościół i budynki plebanijne, kupił nowe dzwony do kościoła. W połowie lat dwudziestych XX w. parafia liczyła ok. 5700 wiernych. Niewątpliwie czas wojny i trudne lata powojenne spowodowały uszczerbek na zdrowiu, skoro ze względu na stan zdrowia prosił ordynariusza diecezji o przenosiny na inną parafię, najlepiej do Wielkich Ejsymontów. Już w kwietniu 1925 r. był gotów zamienić się z ks. Wincentym Godlewskim na parafię w Żodziszkach, ale do tej zamiany wówczas nie doszło. Od 16 września 1926 r. został proboszczem parafii pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Knyszynie. Parafia knyszyńska liczyła wówczas 3156 wiernych. Dopiero 13 września 1932 r. został mianowany dziekanem knyszyńskim, gdyż w dekanacie tym nie zawsze proboszcz knyszyńskim sprawował funkcje dziekański. Przed ks. Akrejciem dziekanem był ks. Konstanty Teżyk, proboszcz w Trzciannem. 12 / Supraśl Nasza Gmina /

Pobytu w Knyszynie ks. Akrejć nie wspominał prawdopodobnie zbyt dobrze, gdyż w tym czasie miał nawet rozprawę sądową w Sądzie Okręgowym w Białymstoku (z art. 413 KK). Mimo, że wielokrotnie zmieniał parafie to musiał jednak pozostawić po sobie dobrą opinię skoro za każdym razem wierni pisali do Kurii Biskupiej w Wilnie listy – prośby o pozostawienie go w parafii na dalsze lata. Jego teczka personalna (przechowywana obecnie w Bibliotece Litewskiej Akademii Nauk im. Wróblewskich w Wilnie) zawiera wiele tego typu próśb adresowanych na ręce ordynariusza z parafii, w których pracował: Żodziszek, Supraśla, Juchnowca i Knyszyna. W lutym 1933 r. został mianowany dziekanem i proboszczem w parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Brasławiu. Parafia w 1939 r. liczyła ok. 7000 wiernych. W pracy duszpasterskiej proboszczowi pomagał wikariusz, a jednocześnie prefekt tamtejszych szkół powszechnych ks. Antoni Szubzda. Obaj obsługiwali nie tylko świątynie parafialną, ale także kaplice Orzechowo i Urbany. Po wybuchu wojny teren dekanatu brasławskiego podzielono między ZSSR i Litwę, natomiast parafię Brasław włączono do Republiki Białoruskiej. 21 września 1939 r. obdarzył go uprawnieniami wikariusza generalnego do parafii dekanatu brasławskiego na czas odcięcia tych parafii od stolicy arcybiskupstwa. W czasach tzw. pierwszego Sowieta, ks. Akrejć był świadkiem wywózek na Sybir i prześladowania tego, co polskie i katolickie. W okresie okupacji niemieckiej przeżywał ze swymi parafianami okupacyjny terror. Hitlerowcy w Brasławiu, podobnie, jak w większości miast i miasteczek, utworzyli getto dla ludności żydowskiej. W ramach eksterminacji zmuszali ją do nadludzkiej pracy i wywozili do obozów koncentracyjnych. Prześladowania Żydów w mieście trwały rok, a w czerwcu 1942 r. rozpoczęto akcję likwidacji getta. 25 czerwca 1942 r. niektórzy Żydzi uciekli, szukając pomocy na plebani u proboszcza. Wtedy też ks. Akrejć miał zginąć. Według jednej z wersji ksiądz, stojąc na ganku plebani, miał tak przejąć się losem Żydów, że dostał zawału serca. Bardziej prawdopodobne jest jednak to, że został zastrzelony przez Niemców, którzy sami kazali rozpowiadać, że zmarł w wyniku zawału. Proboszcz, umierając, wskazywał Ży-

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę

dom miejsce, gdzie mogą znaleźć bezpieczne schronienie. Ksiądz Mieczysław Akrejć pochowany został tuż obok kościoła. Po dzień dzisiejszy mieszkańcy parafii otaczają mogiłę należnym szacunkiem i pamięcią.

Ks. Jan Antoni Kryński (1861 - 1939) proboszcz supraski w latach 1919-1923 Jan Antoni Kryński urodził się 8 marca 1861 r. w Kuźnicy. Rodzicami jego byli Antoni Leonard Kryński i Felicja z Pachulskich. Rodzice byli stanu szlacheckiego. Chrzest święty przyjął w kościele parafialnym pw. Opatrzności Bożej w Kuźnicy. Święcenia kapłańskie przyjął 4 kwietnia 1884 r. w Wilnie po ukończeniu czteroletnich studiów filozoficznych i teologicznych. Kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje fakt, w którym Seminarium Duchownym pobierał nauki. Schematyzmy diecezji wileńskiej z lat 1880-1884 nie wymieniają jego nazwiska wśród studentów wileńskiego seminarium. Być może ukończył inne seminarium, a jedynie święcenia przyjął w Wilnie? Ale był niewątpliwie kapłanem diecezji wileńskiej. Żaden ze spisów diecezjalnych nie podaje faktu, jakoby miał być inkardynowany z innej diecezji. Na terenie diecezji wileńskiej pracował w wielu parafiach, najpierw jako wikariusz, a następnie jako proboszcz.

III Zakon św. Franciszka w parafii Knyszyn, abp Romuald Jałbrzykowski i proboszcz ks. Mieczysław Akrejć, 1930 r.


historia Chór parafialny w Supraślu, 1919 r. Mężczyźni w środkowym rzędzie od lewej

- ks. J. Kryński i ks. M. Akrejć i organista M. Skobiejko

Po święceniach został mianowany wikariuszem w kościele farnym w Grodnie, pw. św. Franciszka Ksawerego. Ówczesnym dziekanem grodzieńskim i proboszczem w parafii był ks. Jan Maliszewicz. To od niego uczył się kapłaństwa w pierwszych latach swej posługi. Parafia grodzieńska była duża, liczyła 5240 wiernych. Poza świątynią parafialną kapłani obsługiwali także kaplicę w majątku Gradzicze. Jeden z historyków zajmujących się dziejami diecezji wileńskiej, o. Jan Fibek OFM Cap, podał informację, że w 1885 r. ks. Jan Kryński trafił na rok do klasztoru w Agłonie. Klasztor ten pełnił funkcję aresztu, miejsca odosobnienia dla duchownych, którzy popadli w konflikt władzą świecką. Być może duchowny popadł w zatarg ówczesną władzą, ale nie wiemy za co, ani na mocy jakiej decyzji trafił na czas odosobnienia. Niestety, z powodu braku źródeł nie jesteśmy w stanie zweryfikować tej informacji. W 1890 r. ks. Kryński został przeniesiony z Grodna do Wilna. W stolicy diecezji pracował tylko przez rok, ale schematyzm diecezjalny z tego okresu czasu nie podaje parafii, przy której pełnił posługę kapłańską. Może być to potwierdzeniem tego, że ks. Kryński w jakiś sposób był szykanowany przez ówczesne władze państwowe. W 1891 r. trafił do parafii Nacza, w dekanacie raduńskim, gdzie przez rok był wi-

kariuszem. Parafia w Naczy, pw. Niepokalanego Poczęcia NMP, gdzie administratorem parafii był ks. Adam Sokołowski, była dużą liczebnie wspólnotą parafialną, liczyła 8816 wiernych. W 1892 r. ks. Kryński został mianowany proboszczem parafii Białohruda, pw. św. Michała Archanioła, koło Lidy. Od tego roku, aż do swej śmierci w 1939 r., choć zmienił jeszcze kilkakrotnie parafie, ciągle pozostawał proboszczem. Parafia białohrudzka była zdecydowanie mniejszą parafią od tych, w których dotychczas pracował. Liczyła 1971 osób. To w niej zdobywał doświadczenie jako pasterz wspólnoty parafialnej. W 1895 r. został mianowany proboszczem parafii w Dołhinów, w dekanacie wilejskim. Parafia była zdecydowanie większa od poprzedniej, liczyła 6110 wiernych. Teoretycznie był jeszcze etat dla wikariusza, ale był nieobsadzony. Proboszcz sam obsługiwał kościół parafialny pw. św. Stanisława, Biskupa i Męczennika, a także dwie kaplice filialne: w Karolinie i Żarach. Po roku został przeniesiony do parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Ławaryszkach, w dekanacie Worniany. Była to największa parafia, w której pracował, liczyła bowiem 9600 wiernych. Mimo, że w parafii też był etat wikariusza, to jednak miał wakat. Być może wielkość

parafii i ogrom pracy spowodowały, że w 1898 r. ponownie zmienił probostwo. Objął parafię pw. Nawiedzenia NMP w Giełwianach, w dekanacie Giedrojcie. Podjął pracę w kościele, który został odbudowany po pożarze w 1897 r. Parafia liczyła wówczas 486 osób. Niestety, nie wiemy, co było powodem częstych zmian parafii. Czy wpływ na translokaty miały decyzje władz diecezjalnych, czy naciski ze strony władz państwowych, a może osobiste decyzje, tego nie wiemy. Ale od momentu, gdy został proboszczem po raz pierwszy w 1892 r. do chwili objęcia probostwa w Supraślu w 1919 r. był proboszczem w 7 parafiach. W 1902 r. objął we władanie parafię pw. św. Tadeusza Apostoła w Łuczaju, w dekanacie nadwilejskim, gdzie obok kościoła parafialnego obsługiwał także kaplicę w Hruzdowie. Była to także liczebnie ogromna parafia, mająca 6400 wiernych, w której sam pełnił posługę kapłańską, mimo, że tu również był etat wikariusza, ale nieobsadzony. Kolejną parafią, w której ks. Kryński był proboszczem, była parafia pw. Wniebowstąpienia Pańskiego w Strabli, w dekanacie Bielsk Podlaski (lata 1907-1918). Była to nie duża parafia, licząca 1896 wiernych. Przez krótki okres (od stycznia 1918 r. do marca 1919 r.) duszpasterzował w parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Juchnowcu. Liczyła / Supraśl Nasza Gmina / Nr 3 (55) / Jesień 2018 / www.suprasl.pl / 13


HISTORIA ona wówczas 3570 wiernych. Poza kościołem parafialnym ks. Kryński obsługiwał także kaplicę w Klewinowie. Trzy ostatnie parafie, w których pracował nosiły to samo wezwanie. Kościoły w Juchnowcu, Supraślu i Zelwie były pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej. Z Juchnowca został przeniesiony do parafii w Supraślu. Parafia w Supraślu liczyła wówczas ok. 1200 wiernych. Proboszczem supraskim był od 2 kwietnia 1919 r. do 7 maja 1923 r. Jednym z materialnych śladów, które pozostały po pracy duszpasterskiej ks. Kryńskiego w Supraślu są dwa oleodruki (Najświętszego Serca Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi) oprawione w srebrne szaty (wiszące po dzień dzisiejszy obok ambony), które zostały zakupione do supraskiej świątyni przez Paulinę Choroszuchę. Dzięki staraniom ks. Kryńskiego ofiarodawczyni przekazała je do parafialnego kościoła. Od 1923 r. do swej tragicznej śmierci we wrześniu 1939 r. był proboszczem parafii w Zelwie, w dekanacie wołkowyskim. Była to parafia bardzo stara, bo z XV w., ale w XIX w. wskutek represji carskich po powstaniach narodowych kościoły zostały zabrane przez władze carskie i zamienione na cerkwie. Kościół franciszkański został zabrany w 1832 r., natomiast parafialny w roku 1866. Po 1905 r. znowu wskrzeszono parafię i zbudowano nowy. Parafia ta liczyła około 2000 wiernych. Zelwę zamieszkiwała ludność polska i katolicka,

Po całonocnej „rozprawie” ks. Kryński zostałnad ranem wyprowadzony z czteroma innymi osobami (w tym popem Jakubsonem) i w pobliskim lesie, zwanym woronickim, nad rzeką Zelwianką, zamordowany. ale w okolicznych wsiach przeważała ludność prawosławna. Na krótko przed wybuchem II wojny światowej, w 1938 r., w duszpasterskiej posłudze w parafii pomagał mu ks. Marian Kalinowski, który był katechetą szkolnym i tzw. kommendariuszem. Etat wikariusza w parafii pozostawał nieobsadzony. Po wybuchu II wojny światowej, tuż przed wkroczeniem wojsk radzieckich na teren parafii Zelwa, ks. Kryński został uwięziony przez członków bandy komunistycznej, która opanowała miasteczko.Uaktywniły się komunistyczne bojówki, w skład których wchodzili głównie Białorusini, Ukraińcy i Żydzi. W Zelwie utworzył się Komitet Rewolucyjny, który kierował akcją aresztowań osób uznanych za niebezpieczne dla nowej władzy. Zbrojne bojówki składały się przeważnie z pospolitych kryminalistów i zdemoralizowanego marginesu społecznego z okolicznych miejscowości,

Supraśl, ok. 1914 r.

z Woronicz i Borodzicz. Wraz z proboszczem zatrzymano w Zelwie wielu mieszkańców, w tym prawosławnego popa, Dawida Jakubsona. Osoby przetrzymywano w suterenie piekarni, gdzie były przesłuchiwane i torturowane. Po kilku dniach część zatrzymanych zwolniono. 21 września 1939 r. zaaranżowano sąd nad aresztowanymi. Po całonocnej „rozprawie” ks. Kryński został nad ranem wyprowadzony z czteroma innymi osobami (w tym popem Jakubsonem) i w pobliskim lesie, zwanym woronickim, nad rzeką Zelwianką, zamordowany. Przed egzekucją skazańców rozebrano do naga. Ciała zabitych pochowano potajemnie w okolicy miejsca zbrodni. Zginęli wówczas: ks. Jan Kryński, proboszcz parafii Zelwa; ks. Dawid Jakubson, proboszcz parafii prawosławnej; Oskar Meysztowicz, właściciel majątku Rohoźnica; Władysław Ignatowski z Osady Konna i Naumczyk, właściciel bufetu na stacji kolejowej Zelwa. Ciał zabitych nie pozwolono ekshumować. Dopiero ponad pół wieku później, w 1992 r., w lesie (5 km na północny wschód od Zelwy), w miejscu gdzie zostali zamordowani, Związek Polaków na Białorusi, przy usilnej pomocy proboszcza zelwiańskiego ks. Tomasza Książkiewicza, uporządkował miejsce wokół zbiorowej mogiły. Została ona obramowana niskim betonowym podmurowaniem. Umieszczono płytę nagrobną z napisem upamiętniającym ks. Jana Kryńskiego i duchownego prawosławnego Dawida Jakubsona. W kwietniu 2004 r. dzięki staraniom Związku Polaków na Białorusi, przy wsparciu finansowym Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, został ustawiony nowy pomnik z szarego lastryko w kształcie obelisku. Na jego frontowej części wkomponowano krzyż z czarnego granitu. Po obu stronach obelisku, na ukośnych niskich podmurowaniach, umieszczone zostały tablice z czarnego granitu z inskrypcjami w języku polskim i białoruskim. Prace wykonali Anatol Sielatycki, Stanisław Poczobut i Józef Porzecki. Miejscem pamięci opiekuje się miejscowa ludność.

Ks. Adam Szot Wykładowca Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego Kustosz Archiwum i Muzeum Archidiecezjalnego w Białymstoku Fot. ze zbiorów Adama Banacha z Kanady

14 / Supraśl Nasza Gmina /

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę


historia

Świt wolności 11 listopada obchodzimy w całym kraju symboliczną datę odrodzenia Polski. Jednak w rzeczywistości mieszkańcy Supraśla na wyzwolenie musieli czekać aż do lutego 1919 r. Oto jak do tego doszło... W 1914 r. wybuchła I wojna światowa. Zaborcy Polski znaleźli się we wrogich sobie obozach: Niemcy i Austro-Węgry przeciw carskiej Rosji. Początkowo Supraśl był na dalekim zapleczu frontu, z dala od wojennej zawieruchy. Dopiero w sierpniu 1915 r. wojska rosyjskie znalazły się w odwrocie i pośpiesznie opuściły Białostocczyznę. Pod wpływem agitatorów roztaczających sugestywne obrazy rzekomego bestialstwa wroga, tysiące cywilów - głównie wiary prawosławnej - również rzuciły się do panicznej ucieczki, nazwanej później bieżeństwem. Władzę nad częściowo opustoszałym Supraślem przejęli żołnierze niemieccy, Antoni Jarosz którzy zakwaterowali się w budynkach klasztornych. Nowych okupantów najbardziej interesowała Puszcza Knyszyńska - oczywiście nie ze wzglętowa, a Polska odzyskała nie... Jarosz wieczorem założył biało - czerwoną podległość. Jednak do pełnego du na jej walory krajobrazowe, zwycięstwa było jeszcze daleko. ale na ogromne pokłady drewopaskę na rękaw i udał się do Prusaków. - Jeśli do na potrzebne niemieckiej goWładza polskiego rządu rozciąjutra spakujecie manatki i skoro świt wyniesiecie spodarce. Ludność miejscową gała się tylko na obszarze tzw. się z Supraśla, pozwolimy wam wyjść z miasta bez traktowali jako tanią siłę roboKongresówki (okolice Warszastrat i kłopotów.” czą. Zagnali więc młodych Suwy, Łodzi, Krakowa i Lwowa). praślan do budowy kolejki leśnej. W krótkim czasie puszczę pokryły Poza jego jurysdykcją pozostała m.in. Białostocczyzna, gdzie wciąż dziesiątki kilometrów wąskich torowisk, po których rychło zaczęły stacjonowały tysiące żołnierzy niemieckich, wyraźnie ociągających śmigać wypełnione po brzegi wagoniki. Warunki życia zwykłych ludzi się z opuszczeniem tej ziemi. W Białymstoku zaczęły się już formoz roku na rok ulegały coraz większemu pogorszeniu. W dodatku w 1917 wać polskie oddziały samoobrony, które zajęły najważniejsze punkr. wybuchła epidemia dyzenterii zbierająca straszne żniwo zwłaszcza ty miasta, ale oto 14 listopada Niemcy - dotąd sprawiający wrażenie wśród dzieci (przed wojną księża z supraskiej parafii św. Trójcy grze- obojętnych na to co się działo - niespodziewanie rozbroili tworzoną oddolnie biało-czerwoną milicję, a okoliczne miejscowości spacyfikobali rocznie ok. 30 - 40 ludzi, a w 1917 r. aż 82 osoby). Już w 1914 r. z inicjatywy Józefa Piłsudskiego powstała Polska Orga- wali. Wojsko polskie zostało zmuszone zatrzymać się na linii Narwi, nizacja Wojskowa. POW działała w podziemiu, gromadząc środki do czekając na dalszy rozwój wypadków. przyszłej walki o niepodległość Ojczyzny. Organizacja znalazła rówPrzez kilka następnych tygodni sytuacja nie uległa zmianie, a obie nież żywe poparcie wśród mieszkańców naszego miasta, umęczonych strony raz za razem zasiadały do bezowocnych negocjacji. Niemcy, dziesiątkami lat represji ze strony kolejnych zaborców. Założycielami jako strona przegrana w wojnie, teoretycznie powinni niezwłocznie POW w Supraślu byli Stanisław Arciszewski, Antoni Bojarski i Leon powrócić do domu, ale w rzeczywistości wciąż tkwili w miejscu, jak Doroszkiewicz. Niemniej wobec siły okupanta na razie nie mogli wiele gdyby jeszcze nie mogli się pogodzić z zaistniałą sytuacją. Patriotycznie zdziałać, jedynie nieśmiało licząc na jakiś promyk nadziei, który po- nastawiona młodzież masowo przekradała się do Łap (stanowiących najdalej wysunięty punkt pod polską jurysdykcją) by wstąpić w szeregi sunie do przodu ideę wolności Polski. Tymczasem zmagania na froncie przyniosły zupełnie nieoczeki- polskiej armii. Tutaj przywołać należy postać syna administratora mawany rezultat - najpierw, w wyniku rewolucji, z wojny wycofała się jątku Zachertów, młodego harcerza Edmunda Świerzyńskiego, który Rosja, a potem klęskę na zachodzie ponieśli Niemcy i Austro-Węgrzy. w wieku zaledwie 18 lat porzucił naukę w gimnazjum, by zasilić szeregi Szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił więc, że przegranymi okazali się Legionowej Oficerskiej Szkoły Saperów. Niestety, kilka miesięcy późwszyscy trzej zaborcy. 11 listopada 1918 r. zakończyła się I wojna świa/ Supraśl Nasza Gmina / Nr 3 (55) / Jesień 2018 / www.suprasl.pl / 15


HISTORIA niej znalazł się we Lwowie i tam poległ w walce z oddziałami ukraińskimi. Obecnie jego imię nosi jedna z supraskich drużyn harcerskich. Dopiero 5 lutego 1919 r. podpisano tzw. umowę białostocką - porozumienie w sprawie wycofania się żołnierzy niemieckich z Podlasia, Litwy i Ukrainy. Dwanaście dni później do Białegostoku przybyli przedstawiciele polskich władz, na czele z komendantem miasta płk Stanisławem Dziewulskim. W Supraślu wciąż jednak było jak dotąd: Niemcy mieli już przygotowane fury, ale do wyjazdu im się nie śpieszyło. Spokojne miejsce, wolne od trosk, jak najbardziej im odpowiadało. Wówczas do akcji wkroczył pewien miejscowy zawadiaka: „[Niemcy] gospodarzyli sobie do woli w zachertowskich dobrach - pisał o tym wydarzeniu Wojciech Załęski - Cóż żołnierzom trzeba było więcej: wyżerka, jakiej nawet w domach nie mieli. Humory dopisywały, jako że pędzenie okowity w tych stronach miało starożytną metrykę, a i dziewczyn był ci tu dostatek, bo sporo niemieckich rodzin zamieszkiwało Supraśl. Niemniej dopust Boży, jaki stanowili dla mieszkańców, był nader uciążliwy. (...) W Supraślu mieszkał wówczas Jarosz Anto-

ni. Postać dość oryginalna, dziś powiedzielibyśmy awanturnik, jeśli nie chuligan. Potężnej budowy, zdawał sobie sprawę z tego, że posturą swą prezentuje argumenty nie do odparcia. Na przykład udawał się do pałacu na marmury Adeli Buchholtz, co nie każdy miał odwagę uczynić i tłumaczył jej, że w takiej to i takiej rodzinie nie mają na buty dla dziecka, a przecie jest październik i maluch marznie w nóżki. I Adela butki dawała. Dzisiaj chuligan pieniądze te wydałby na piwo, a Antek butki dziecku przynosił. Więc gdy młodzi supraślacy uciekali z domów i przedzierali się do formujących się w Łapach legionów, Jarosz wieczorem założył biało czerwoną opaskę na rękaw i udał się do Prusaków. Dowódcy zaproponował: - Jeśli do jutra spakujecie manatki i skoro świt wyniesiecie się z Supraśla, pozwolimy wam wyjść z miasta bez strat i kłopotów. Rano Prusacy spakowali tornistry i z wielkim żalem, bo w końcu było im tu dobrze, przy wtórze łkających dziewczyn, odmaszerowali na Sokółkę, uwalniając ten kawałek Polski. Tak bez rozlewu krwi Supraśl został wyzwolony.” Adam Zabłocki

Ulica ku czci niepodległej Zgierska, 17 Września, Waryńskiego, a dziś 11 Listopada... różne nazwy, różni mieszkańcy i różne koleje losu. Jest tylko jedna ulica w Supraślu, gdzie splotło się aż tyle nitek lokalnej historii. Gdy w połowie XIX w. Wilhelm Zachert przeobrażał dawną klasztorną osadę w przemysłowe miasteczko, zdecydował o wytyczeniu nowej, symetrycznej siatki dróg. W centrum usytuował rynek, od którego odchodziły ulice: Długa (dziś Cieliczańska) i Główna (dziś 3 Maja), a nieco dalej na południe, równolegle do tej ostatniej, biegła ul. Zgierska. Jej nazwa nawiązywała do miasta, z którego przybył Zachert i jego majstrowie. Supraśl szybko się rozrastał. Mieszkańcy nie mogli skupić się tylko na pracy w fabrykach, potrzebowali sklepów, karczm, drobnych zakładów krawieckich, fryzjerskich, rzemieślniczych itd. Niszę tą zajęli Żydzi. Pod koniec XIX w. społeczność żydowska liczyła ok. 500 ludzi, a ich głównym skupiskiem stała się właśnie ul. Zgierska. Tutaj też pobudowali piętrową, murowaną synagogę oraz dom rabina i mykwę, czyli łaźnię służącą do rytualnej kąpieli. W 1906 r. polsko - żydowski obraz Zgierskiej został zaburzony przez symbol dominacji carskiego zaborcy. Po rewolucji 1905 r. powstał nacjonalistyczny Związek Narodu Rosyjskiego. Członkowie tej organizacji głosili hasło rusyfikacji wszystkich narodowości zamieszkujących ziemie podległe carowi, zwalczając wszelkie ruchy niepodległościowe. Za ich przyczyną kilku supraskich socjalistów znalazło się na Syberii. 16 / Supraśl Nasza Gmina /

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę

Ulica Waryńskiego (dziś 11 Listopada) w l. 50 - tych.

Po prawej Dom Sojuzny.

Demonstrując swoją siłę, nacjonaliści zbudowali Dom Sojuzny - piekarnię, szynk i sklep spożywczy przeznaczone tylko dla Rosjan. Kilka lat później wybuchła jednak I wojna światowa, Rosjanie uciekli, a ich symbol opustoszał, pozostając tylko wspomnieniem złych czasów. Po 1918 r. Zgierska wypełniła się muzyką. Stanisław Gwoździej pobudował wielki, drewniany gmach, w którym urządził ośrodek wczasowy, bufet, piwiarnię, salę bilardową, salę taneczną i cieszące się ogromnym powodzeniem pierwsze supraskie kino. Władze miasta podjęły zaś wyjątkowy krok w celu uhonorowania kolejnej rocznicy odzyskania niepodległości i zmieniły nazwę ulicy na 11 Listopada. Niestety, radość okazała się krótkotrwała. We wrześniu 1939 r. Polska została najechana przez wojska Hitlera i Stalina. Sowieci zajęli Supraśl, a jedną z pierwszych ich decyzji było przemianowanie nazwy ulicy z 11 Listopada na 17 Września. Data wolności została zastąpiona datą zniewolenia. Latem 1941 r. nadciągnęli żołnierze spod znaku swastyki. Był to początek końca żydowskiej społeczności Supraśla. 29 czerwca Niemcy zamordowali rabina Szlomę Rabinowicza, a miesiąc później unicestwili synagogę. Całe wyposażenie wraz z książkami i rękopisami zostało spalone, a wrzucone do bożnicy granaty dokonały ostatecznego dzieła zniszczenia. Pozostali żydowscy


historia mieszkańcy byli tolerow Domu Sojuznym (chichot historii: najpierw W 1951 r. ponownie dopełnił się los wani jeszcze przez rok, służył Rosjanom - nacjonalistom, a trzy dekady przedwojennej nazwy. Zakazana data choć zmuszono ich do później upodobali go sobie Rosjanie - komuniści) nie mogła długo ostać się w komuninoszenia gwiazd Dawiszacowano na pół miliona ówczesnych złotych. stycznej rzeczywistości. da i do przymusowych Władze miasta nie były w stanie wysupłać takiej prac na rzecz okupanta. sumy, więc oddały budynek za darmo dla Straży Koniec nadszedł 2 listopada 1942 r., gdy wszyscy Żydzi zostali wywie- Pożarnej, by po generalnym remoncie mógł pełnić rolę remizy. zieni do getta w Białymstoku, a stamtąd do obozu zagłady w Treblince. W 1951 r. ponownie dopełnił się los przedwojennej nazwy. Zakazana Ulica opustoszała. Zniknęły rodziny Baldów, Glazerów, Goldszmid- data nie mogła długo ostać się w komunistycznej rzeczywistości. Na tów... Do domostw zaczęli napływać nowi lokatorzy - nie zawsze mile wniosek radnego Michała Jaroszuka nowym patronem ulicy został widziani. Po ponownym przejściu frontu w Supraślu na dłuższy czas XIX - wieczny rewolucjonista Ludwik Waryński. W okresie PRL wizytówką ulicy stała się Spółdzielnia Stolarzy zakwaterowali się Sowieci. Lokalne władze komunistyczne nie mogły poradzić sobie z silną partyzantką niepodległościową, więc sprowa- najważniejszy zakład produkcyjny w miasteczku, stanowiący niejako dziły do miasta cały garnizon Armii Czerwonej. Żołnierze zajmowali echo po dawnych przemysłowych tradycjach Supraśla. Jej siedzibą zokażde wolne mieszkanie, a takowych szczególnie dużo było na ul. 11 stał, przejęty od strażaków (którzy wybudowali nową remizę), Dom Listopada (po wojnie na krótko wrócono do dawnego nazewnictwa). Sojuzny. Przetrwał on jeszcze do lat 70 - tych, gdy ze względu na faOdchodząc, zazwyczaj zostawiali je totalnie zdewastowane. Straty talny stan techniczny ostatecznie go rozebrano. Adam Zabłocki

Ojcowie wolnej Ojczyzny Gdy ucichły działania frontowe, rozpoczął się nowy etap w dziejach supraskiej krainy. Czas żołnierzy i oficerów został zastąpiony przez epokę urzędników, nauczycieli, lekarzy itd., którzy swą wytrwałą pracą budowali zręby niepodległego społeczeństwa.

W lipcu 1919 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Supraśl stał się pełnoprawnym miastem. Niepokój związany z agresją bolszewicką rychło przeminął i można było przystąpić do odbudowy lokalnej społeczności - zarówno w sferze materialnej, jak i duchowej. Przypomnijmy więc kilka postaci z czasów II RP, których ochrzcić należałoby ojcami i matkami naszej niepodległości. Pierwszym burmistrzem Supraśla został wybrany Władysław Kozłowski - syn polskich zesłańców, wywodzących się z Wileńszczyzny. Tuż po objęciu urzędu zaangażował się w organizację zbiórki pieniężnej na rzecz polskiego wojska. Na burmistrzowskim stanowisku spędził aż 11 lat, podczas których przyśpieszył elektryfikację miasta, wspierał rozwój placówek kulturalno - oświatowych oraz był inicjatorem supraskiej Kasy Chorych. Po nim schedę objął Feliks Bojarski - zasłużony działacz niepodległościowej Polskiej Partii Socjalistycznej, w 1906 r. za swą działalność zesłany na Syberię, skąd powrócił jako inwalida. Następnie w 1932 r. stanowisko burmistrza objął Ludwik Ślusarczyk, zapamiętany głównie z rozmachu inwestycyjnego, dzięki któremu Supraśl stał się wizytówką uzdrowiskowo - wypoczynkową Białostocczyzny. Za jego kadencji powstał ośrodek sportów narciarskich na Łysej Górze, boisko pił-

Władysław Kozłowski

- pierwszy burmistrz Supraśla / Supraśl Nasza Gmina / Nr 3 (55) / Jesień 2018 / www.suprasl.pl / 17


HISTORIA karskie Supraślanki i przede wszystkim Dom Ludowy, który służy mieszkańcom po dziś dzień. Nie byłoby rozkwitu miasta, gdyby nie ofiarna służba zdrowia. U progu niepodległości ludność musiała zmagać się z falami epidemii grypy hiszpanki, dyzenterii i gruźlicy. Z chorobami przez dziesięciolecia walczyli lekarze Czesław Morozowicz (zginął w 1940 r.) i Andrzej Nerhejm, pracujący zarówno w samym Supraślu, jak i w okolicznych wsiach. Już na początku lat 20-tych pojawiły się plany budowy szpitala przeciwgruźliczego. Początkowo chciano go umieścić w murach klasztornych, jednak ze względu na ich zły stan techniczny, zdecydowano o budowie zupełnie nowego budynku. Tak powstało Sanatorium Srebrnego Krzyża, prowadzone przez dr Józefa Lewitto (syna powstańca styczniowego), do którego przybywali chorzy na płuca z całej Polski. Lewitto przewodniczył poza tym Miejskiej Komisji Lekarskiej, a od jego nazwiska wzięło nazwę całe osiedle położone w zachodniej części Supraśla. Trud wychowania młodego pokolenia wzięli na siebie pedagodzy ze szkół powszechnych w Ogrodniczkach i Supraślu. Z pierwszą związana jest postać Pawła Leszczyńskiego, który kierował placówką od połowy lat 20-tych do wybuchu wojny, zaś w czasie okupacji angażował się w tajne nauczanie. Za jego przyczyną szkoła stała się centrum kulturalnym dla mieszkańców - nie tylko tych najmłodszych - Ogrodniczek, Karakul, Ciasnego i Nowodworców. W Supraślu wyjątkowo aktywnie działała Felicja Wolff (inicjatorka Grobu Nieznanego Żołnierza przy ul. Nowej, opiekunka grup harcerskich, po wojnie za działalność niepodległościową skazana na karę śmierci) czy Stanisława Rećko (wychowawczyni wielu pokoleń przed, w czasie i po II wojnie światowej). Nie wolno oczywiście zapominać o kierowniku szkoły Ferdynandzie Mareckim, gorącym patriocie, którego życie zostało brutalnie przerwane przez NKWD w Katyniu. Opiekę duchową mieszkańców zapewniali proboszczowie Jan Kryński i Otto Sidorowicz, zaangażowani w wiele działań prospołecznych m.in. zbiórek darów na rzecz najbiedniejszych. Czas ich proboszczowania przypadł zresztą na wyjątkowo trudny okres dwóch wojen: polsko - bolszewickiej 1920 r. (Kryński) i II światowej (Sidorowicz). W 1937 r. w zabudowaniach klasztornych uruchomiono Zakład Wychowawczy zakonu Salezjanów, prowadzony przez ks. Wacława Dorabiałę - opiekuna dzieci i młodzieży, któremu wiele z nich zawdzięczało przetrwanie drugowojennej zawieruchy. Poruszając kwestię wychowawstwa najmłodszych należy powiedzieć jeszcze o postaci Leona Dublaka, założyciela I Starszoharcerskiej drużyny im. Zawiszy Czarnego. Pomimo, że Supraśl był tylko krótkim epizodem w jego życiu (zmarł dwa lata po przybyciu, w maju 1935 r.), to zainicjowane przezeń dzieło zaszczepiło w młodzieży ducha patriotyzmu. Owoce działalności Ojców niepodległości ujawniły się w pełni w 1939 r., gdy ukształtowane przez nich społeczeństwo stanęło w obliczu nowej wojny. To, że naród nie uległ w godzinie próby, zawdzięczamy właśnie im. Adam Zabłocki

18 / Supraśl Nasza Gmina /

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę

Cień czerwonej gwiazdy

Listopadowe święto nie zawsze było radosne. Te w 1944 r. przebiegało w wyjątkowo ponurej atmosferze. Za sprawą NKWD na Syberii znalazło się wówczas kilkudziesięciu supraskich akowców. W lipcu 1944 r. Sowieci wyparli Niemców z Białostocczyzny, ale początkowo nie dokonywali masowych aresztowań. Dopiero w październiku przystąpili do operacji tzw. oczyszczania tyłów frontu. Jej celem było wyłapanie jak najwięk szej ilości żołnierzy AK i deportowanie ich w głąb ZSRR. W tym celu w Lublinie sformowano


historia 64 Dywizję Zbiorczą Wojsk Wewnętrznych NKWD. 108 pułk tej i tortur. Sowiecka bezpieka liczyła, że złamie choć część z nich jednostki przybył w drugiej połowie miesiąca do Białegostoku. i skłoni do zeznań obciążających innych kolegów z organizacji. 1400 funkcjonariuszy, mających do dyspozycji wręcz nieograniczo- Karol Dobrowolski po kilku latach stwierdził, że „w śledztwie do ną ilość broni każdego typu i osłonę w postaci Armii Czerwonej, niczego nie przyznał się, chociaż męczyli go przeszło 48 godzin”. mogło niezwłocznie przystąpić do wykonania zadania. Informacje, Dopiero potem przewieziono ich do więzienia, co oznaczało przyjakie pozyskali w ciągu ostatnich miesięcy, pozwoliły im gruntow- gotowanie do rychłego transportu na wschód. 8 listopada w drogę nie rozeznać się w sieci konspiracyjnej polskiego podziemia. Teraz wyruszyła pierwsza grupa zesłańców. Do końca miesiąca wywieprzyszedł czas na uderzenie. ziono ponad 3 tys. ludzi. 3 listopada ciszę nocy przerwało łomotanie do drzwi. Ten sam Podróż towarowymi pociągami trwała prawie miesiąc. Sowieci odgłos niczym echo powtórzył się w kilkunastu supraskich do- karmili więźniów soloną słoniną i sucharami. Na jeden wagon damostwach. Enkawudziści mieli gotowe listy członków polskiego wali jedno wiadro wody, choć niejednokrotnie pomijali nawet tą podziemia i na ich podstawie przystąpili do skąpą porcję. Temperatura spadła aresztowań. Nie jest znana dokładna ilość grubo poniżej zera, więc spragniemieszkańców Supraśla schwytanych podczas ni ludzie zlizywali szron z metalowych elementów przedziału. tamtych listopadowych nocy. We wspomnieniach pojawiają się liczby od kilkunastu do Tuż przed Bożym Narodzeniem żołnierze AK dotarli do obozu pięćdziesięciu mężczyzn. Wśród nich znaleźli się m.in. Stanisław Markiewicz „Chmuw Ostaszkowie. Ujrzeli drewnia3 listopada ciszę nocy przerwało ne, nieopalane baraki, a w środra”- przedwojenny majster w fabryce Cytrona ku prycze bez żadnego posłania. i działacz Ligi Obrony Kraju; Kazimierz Rutłomotanie do drzwi. Ten sam kowski „Lis” - łącznik AK pomiędzy Warszawą Ciasnota, robactwo i głód. Tak odgłos niczym echo powtórzył a Białymstokiem; Karol Dobrowolski „Rdzeń” przetrwali pierwszą zimę. Wiosię w kilkunastu supraskich - uczestnik kampanii wrześniowej i jeden z najsną następnego roku część z nich domostwach. Enkawudziści mieli ważniejszych żołnierzy podziemia na terenie (głównie młodych) przeniesiono gotowe listy członków polskiego do łagru Diagilewo koło leżącego miasta; Konstanty Tiszczenko - były więzień podziemia i na ich podstawie na wschód od Moskwy Riazania. NKWD z lat 1940 - 1941 (skazany wówczas na przystąpili do aresztowań. „Warunki mieszkaniowe były karę śmierci); Stanisław Drągiewicz (na zdjęNie jest znana dokładna okropne - wspominał członek ciu) - ochotnik wojny 1920 r. W łapy NKWD ilość mieszkańców Supraśla wpadł także żołnierz AK i przyszły ksiądz Stapodziemia Leon Augustynowicz schwytanych podczas tamtych nisław Piotrowski; Zenon Bieniecki - członek mieszkaliśmy w barakach, w któlistopadowych nocy. konspiracji pracujący w Zakładzie Salezjanów rych było bardzo dużo pluskiew. i wielu, wielu innych. Załadowano ich na paki (...) Jedzenie było takie jak w każsamochodów i powieziono do Białegostoku. dym obozie. Menażki po zupie nie Potem na kilka lat ślad po nich zaginął. trzeba było myć, a na drugie da7 listopada enkawudziści otoczyli dom nie otrzymywaliśmy łyżkę kaszy. akowca Edwarda Pacewicza. Nie zastali go, (...) W obozie nie było ani jednej gdyż w porę ostrzeżony ukrył się poza Supratrawki, bo wszystko z głodu poślem. W tym samym budynku mieszkał jednak także młody leśnik zjadaliśmy. Ale po jakimś czasie dyscyplina zelżała. Zaczęto nas Jan Przybysz. Zaniepokojony harmiderem wyjrzał na zewnątrz posyłać do pracy: do wyładunku węgla w Riazaniu, [do] soli, [do] przez okno. Na podwórku stał jeden z Sowietów. Gdy zobaczył ryby”. Łagier w Diagilewie otaczały druty kolczaste i wieżyczki wychylającego się mężczyznę, bez ostrzeżenia strzelił mu w twarz, wartownicze z karabinami maszynowymi i reflektorami. Trzeba zabijając go na miejscu. Przypadkowa śmierć niewinnego człowie- było uważać, by nie zbliżyć się zanadto do wyznaczonych granic. ka nie wzruszyła funkcjonariuszy. Spokojnie dokończyli rewizję Groziło to nie tylko zastrzeleniem. Pewnego dnia zerwane przei wyszli nie przejmując się ciałem Przybysza. Dla nich to był tylko wody pod wysokim napięciem poraziły śmiertelnie prądem kilku kolejny unieszkodliwiony wróg ludu. więźniów. Problemem była też panosząca się gruźlica. Wielka fala aresztowań przetoczyła się przez całą BiałostocczyPo kilkunastu miesiącach łagierników zaczęto stopniowo zwalznę. Do 7 listopada enkawudziści zgromadzili w białostockim wię- niać do domu. Niektórzy wrócili już w 1946 r., inni - jak Karol zieniu ok. 1200 aresztantów. Zanim jednak ci ostatni znaleźli się Dobrowolski - dopiero na wiosnę 1947 r. Powracali ze złamanym w budynku przy ul. Kopernika, wpierw czekała ich seria przesłu- zdrowiem i piętnem „wrogów ludu” do zniewolonego kraju, w któchań w siedzibie SMIERSZ-a (czyli kontrwywiadu wojskowego rym pamięć o listopadowych wydarzeniach - tych z 1918 r. i tych ZSRR) przy ul. Ogrodowej. Akowcy siedzieli tam w piwnicach, z 1944 r. - została zakazana. Decyzją komunistów spuszczono na czekając na swoją kolej. Wyciągani jeden po drugim, przechodzili nie zasłonę milczenia na następne 50 lat. następnie wielogodzinne udręki niekończących się pytań, wyzwisk Adam Zabłocki

/ Supraśl Nasza Gmina / Nr 3 (55) / Jesień 2018 / www.suprasl.pl / 19


OŚwiata

Patriotyzm Supraskich Przedszkolaków nagrodzony W związku z przypadającą jesienią setną rocznicą Odzyskania przez Polskę Niepodległości - Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło rok szkolny 2017/2018 „Rokiem dla Niepodległej”, a tegoroczny rok szkolny 2018/2019 „Rokiem Niepodległej”. W naszym przedszkolu od najmłodszych lat uczymy dzieci patriotyzmu, przywiązania do Ojczyzny, do ziemi rodzinnej, uczymy szacunku dla polskich symboli. Rocznicę odzyskania Niepodległości obchodzimy przez cały rok kalendarzowy obejmujący poprzedni, jak również obecny rok szkolny. Dzieci poznają wiersze i opowiadania patriotyczne, regiony Polski oraz ich legendy, uczestniczą w gminnych obchodach uroczystości narodowych śpiewając pieśni czy tańcząc tańce ludowe. Jako społeczność przedszkolna czcimy pamięć poległych odwiedzając groby żołnierzy – składamy kwiaty i zapalamy znicze. Organizujemy konkursy wewnątrzprzedszkolne dotyczące naszej narodowości oraz naszego patrona - Jana Pawła II – Wielkiego Polaka. W ubiegłym roku szkolnym dodatkowo przeprowadziliśmy bieg przedszkolaków w barwach narodowych biorąc udział w IV Ogólnopolskim Maratonie Przedszkolaków.

Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi im. Jana Pawła II w Supraślu zostało jednym z dziesięciu laureatów konkursu pt. „Stulecie Niepodległości w Barwach Biało – Czerwonych” zorganizowanym przez Kuratora Oświaty we współpracy z MDK w Białymstoku.

Tegoroczne obchody uczczenia setnej rocznicy Odzyskania Niepodległości obchodzić będziemy podczas Wieczoru Pieśni Patriotycznych wspólnie z Rodzicami i najbliższymi naszych wychowanków, jak również ze społecznością supraską. Działania podjęte przez nasze przedszkole zostały docenione i zauważone i dnia 8 października 2018 r. w Operze i Filharmonii Podlaskiej odebraliśmy nagrodę, jako jeden z 10 laureatów konkursu pt. 20 / Supraśl Nasza Gmina /

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę

„Stulecie Niepodległości w Barwach Biało – Czerwonych” zorganizowanym przez Kuratora Oświaty w Białymstoku we współpracy z MDK w Białymstoku. Do konkursu przystąpiło 131 placówek oświatowych z całego województwa. Wyłoniono 10 nagród i 20 wyróżnień. Nasza delegacja odebrała nagrodę z rąk Wojewody Podlaskiego - pana Bohdana Paszkowskiego, Podlaskiego Kuratora Oświaty – pani Beaty Pietruszki oraz Dyrektora Młodzieżowego Domu Kultury - pani Iwony Szcześniak. To wielkie uznanie dla całej naszej społeczności przedszkolnej, gdyż działania o zasięgu lokalnym, które podejmujemy są doceniane również w środowisku oświatowym. Dzięki działaniom podejmowanym przez nauczycieli przedszkola uczymy najmłodszych, że patriotą nie jest się tylko podczas wielkich zagrożeń, ale jest się nim także na co dzień wtedy, gdy szanuje się symbole narodowe, kiedy dba się o język polski, kiedy pamięta się o ważnych wydarzeniach... bo patriotyzm to miłość, a miłość to wierność w służbie. Beata Grochowska - Surowiec Dyrektor Przedszkola


INWESTYCJE OŚWIATA

Gra terenowa „Dla Niepodległej”

Zbliżając się powoli do obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę upragnionej wolności, w dniu 17 października Szkoła Podstawowa w Sobolewie zorganizowała grę terenową, do udziału w której zaproszono uczniów z gminnych szkół - Ogrodniczek i Supraśla. Inicjatywa polegała na tym, że ośmioosobowe drużyny pod okiem opiekunów miały pokonać wyznaczoną trasę ze Szkoły Podstawowej w Sobolewie do Pomnika Ofiar Zbrodni Hitlerowskich w Grabówce. Na starcie zostały dokładnie wyjaśnione zasady gry, drużyny miały czas na nazwanie swojego zespołu oraz wymyślenie okrzyku bojowego. Następnie z flagą Polski na ramieniu, mapą w dłoni, uśmiechem na twarzy i radością w sercu ruszyła drużyna „Dywizjon 16-030” z Supraśla, „Historyczna Ósemka” z Ogrodniczek i „Historyczne dzbany” z Sobolewa. W czasie przemarszu na uczestników czekali starsi koledzy w wyznaczonych na mapie punktach. To właśnie gimnazjaliści przygotowali różnego typu zagadki i czuwali nad prawidłowym ich zrealizowaniem. Wykonanie niektórych zadań wymagało typowej wiedzy historycznej, znajomości dat i wydarzeń, a czasami kreatywności i umiejętności literackich. Drużyny oprócz rozpoznawania postaci na ilustracjach, rozwiązywania krzyżówek, odgadywania autorów cytatów, musiały też napisać wiersz o Polsce, zaśpiewać w „polu” Bogurodzicę lub Rotę, a nawet przygotować pantomimę wydarzenia z historii Ojczyzny. Wszystkim zespołom udało się dotrzeć do mety i wykonać zadania. Przy Pomniku Ofiar Zbrodni Hitlerowskich oddaliśmy hołd tym, którzy walczyli o wolność i oddali życie w powstaniach, na frontach w kraju i poza granicami, podczas wywózek na Syberię czy stepy Kazachstanu. Oddaliśmy hołd tym, którzy zostali bestialsko zamordowani w Katyniu oraz w obozach koncentracyjnych, tym którzy spoczywają w bezimiennych grobach i tym, których nazywamy „Wyklętymi”. Bez ich ofiary z życia, nie świętowalibyśmy dziś rocznicy wolności. Dlate-

„Sztuką jest umierać dla Ojczyzny, ale największą sztuką jest dobrze żyć dla niej” - Kardynał Stefan Wyszyński.

go uczciliśmy pamięć wszystkich poległych minutą ciszy, a następnie zapaliliśmy uroczyście symboliczny znicz i wspólnie zaśpiewaliśmy hymn narodowy. Następnie odbyła się prezentacja poszczególnych drużyn i podliczenie zdobytych punktów. Na zakończenie pani wicedyrektor Teresa Kowalewska podziękowała za udział drużynom i wręczyła wszystkim uczestnikom pamiątkowe medale i upominki. Dalsza część imprezy odbyła się przy wspólnym ognisku, gdzie mogliśmy odpocząć i posilić się pieczonymi kiełbaskami. Inicjatywa ta miała na celu uczyć młodych ludzi patriotyzmu i szacunku do Ojczyzny, jej bogatej i bolesnej historii, a przede wszystkim upamiętnienie naszych lokalnych miejsc pamięci narodowej. Oby słowa kard. Stefana Wyszyńskiego, jako motto tego wydarzenia, na zawsze wpisały się w serca nie tylko uczniów, ale nas wszystkich: „Sztuką jest umierać dla Ojczyzny, ale największą sztuką jest dobrze żyć dla niej”. Anna Wyszyńska,Małgorzata Osipiuk, Monika Puczyńska fot. Małgorzata Osipiuk / Supraśl Nasza Gmina / Nr 3 (55) / Jesień 2018 / www.suprasl.pl / 21


OŚwiata

Uczniowska wizyta w GroSSenkneten W dniach 20-28 września 2018 r. uczniowie Szkoły Podstawowej im. Elizy Orzeszkowej w Sobolewie oraz Sportowej Szkoły Podstawowej w Supraślu odbyli kolejną wizytę w zaprzyjaźnionej partnerskiej gminie Großenkneten w Niemczech.

zaczynają się o godzinie 7.30 i każdy przedmiot trwa dwie jednostki lekcyjne, czyli 1,5 godziny. Następnie podzieleni na dziesięć polsko-niemieckich grup uczestniczyliśmy w zajęciach kulinarnych. Trochę z zazdrością patrzyliśmy na wyposażenie szkolnej pracowni gastronomicznej, którą tego dnia mieliśmy do dyspozycji. Jeszcze tego samego dnia byliśmy z wizytą w Ratuszu, gdzie bardzo ciepło przywitał nas burmistrz – pan Torsten Schmidtke i przedsta-

Wraz z opiekunami przemierzyli 1250 km, aby spędzić tydzień

wicielka wymiany partnerskiej - pani Maria Wübbeler. Wysłuchali-

z niemieckimi rówieśnikami: poznać ich kulturę, zwyczaje, szkołę,

śmy krótkiego przemówienia na temat współpracy gmin partnerskich

okolicę, ale przede wszystkim nawiązać nowe znajomości i podszko-

Supraśl i Großenkneten. Były też podziękowania za kultywowanie

lić język niemiecki i angielskim, gdyż oficjalnym językiem wymiany

tradycji i organizację wymiany uczniowskiej oraz wspólne pamiątko-

był ten ostatni.

we zdjęcia, które następnego dnia wraz z artykułem na temat naszej

Po długiej podróży dotarliśmy do miejscowości Ahlhorn, gdzie cze-

wizyty pojawiły się w lokalnej prasie.

kali na nas uczniowie miejscowego gimnazjum wraz ze swoimi rodzi-

Kolejnego dnia udaliśmy się do fantastycznego parku rozrywki He-

cami. Po krótkim powitaniu każdy polski uczestnik wymiany udał się

ide-Park w miejscowości Soltau. To kilka godzin atrakcji dla każdego:

do domu swojego niemieckiego kolegi - gospodarza, gdzie zamieszkał

najbardziej wymyślne karuzele, zjeżdżalnie wodne, kolejki widoko-

na czas pobytu w Niemczech.

we, kolejki górskie, niektóre zapierające dech w piersiach. Pełni wra-

Nasi partnerzy przygotowali bardzo bogaty, obfitujący w atrakcje

żeń i o dziwo energii wracaliśmy do szkoły w Ahlhorn, gdzie miało

program. Pierwszego dnia doskonaliliśmy nasze umiejętności gry

miejsce uroczyste podsumowanie tygodnia. Niemieccy gospodarze

w kręgle. Była to świetna okazja nie tylko do wspólnej zabawy, ale

przygotowali poczęstunek, podczas którego uczniowie i opiekunowie

przede wszystkim do nawiązania pierwszych rozmów i wymiany do-

złożyli sobie nawzajem podziękowania. Grupa polska wręczyła grupie

świadczeń.

partnerskiej pamiątkowe koszulki wraz z zaproszeniem do odwiedzin

Niedzielę spędziliśmy w rodzinach goszczących. Pogoda nas nie

gminy Supraśl w następnym roku szkolnym.

rozpieszczała, ale jak się okazało, każdy znalazł ciekawe dla siebie

W piątkowy poranek spotkaliśmy się w polsko-niemieckim gronie

zajęcie: jedni byli w ZOO, na basenie, w parku rozrywki, w muzeum,

po raz ostatni. Były miłe gesty, słowa podziękowań i pożegnań. Peł-

inni na przyjęciu urodzinowym czy na festynie w znajdującym się

ni wrażeń udaliśmy się w 18-godzinną podróż powrotną do Polski.

niedaleko przedsiębiorstwie naftowo-gazowym.

Ten wyjazd to świetna przygoda, ale przede wszystkim ciekawa lek-

Kolejnego dnia zwiedzaliśmy Oldenburg. Polski przewodnik opro-

cja kulturoznawcza i możliwość doskonalenia umiejętności języko-

wadził nas po starówce i opowiedział historię miasta. Prawdziwą przy-

wych. Uczniowie wrócili do domów z bogatym bagażem nowych do-

godą okazała się być wyprawa do parku linowego Kraxelmaxel w miej-

świadczeń i niezapomnianych wrażeń. Warto podkreślić nienaganną

scowości Hatten. Po dokładnym szkoleniu pokonywaliśmy kilka tras

postawę, otwartość i zaangażowanie uczniów z Sobolewa i Supraśla,

wspinaczkowych o różnym stopniu trudności. Z podziwem patrzyło

którzy stanęli na wysokości zadania i godnie reprezentowali swoją

się na naszą zwinną młodzież, dla której nawet najtrudniejsze prze-

polską szkołę. Teraz nasza kolej pełnić rolę gospodarzy. Z niecier-

szkody były „bułką z masłem”. To był wspaniały dzień.

pliwością oczekujemy rewizyty naszych niemieckich partnerów.

Środa to dzień wizyty w niemieckiej szkole. Uczestniczyliśmy w lekcji języka francuskiego, niemieckiego, łaciny, w zajęciach sportowych czy lekcji polityki. Zaskoczeniem dla wielu z nas było to, że lekcje

zajęcia kulinarne w niemieckiej szkole

Nauczyciele języka niemieckiego: Marta Boguszewska-Nitkiewicz (SP w Sobolewie) Robert Stasiulewicz (SSP w Supraślu) wspinaczka w parku linowym Kraxelmaxel


INWESTYCJE OŚWIATA

Gminne Dyktando

Niepodległościowe W dniu 25 października w Szkole Podstawowej w Sobolewie, w ramach obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości, uczniowie ze szkół z Supraśla, Ogrodniczek i Sobolewa, pisali wyjątkowe dyktando – niepodległościowe o historii Polski.

w Sobolewie, III miejsce Kamila Rybak z Supraśla. Serdecznie gratulujemy wszystkim uczniom, którzy wzięli udział

W kategorii klas IV- VI zwyciężyli: I miejsce zajął Tomasz Jendruczyk ze szkoły w Ogrodniczkach, II miejsce Gabriela Drewnowska ze szkoły w Supraślu, zaś III miejsce Aleksandra Grycuk z Sobolewa. W kategorii klas VII-VIII i Gimnazjum: I miejsce zajęła Weroni-

w tym patriotycznym wydarzeniu i w ten sposób okazali miłość do ojczystego języka i szacunek do historii Polski.

Nauczyciele języka polskiego ze SP w Sobolewie fot. Teresa Marta Zalewska

ka Strycharczuk z Supraśla, II miejsce Noemi Popławska ze szkoły

Ślubowanie pierwszoklasistów

Dnia 23 października w Szkole Podstawowej im. E. Orzeszkowej w Sobolewie, odbyło się uroczyste ślubowanie pierwszoklasistów. Tego dnia dzieciaki z klas: Ia, Ib, Ic oraz Id stały się pełnoprawnymi uczniami naszej szkoły. Przed uroczystym aktem ślubowania oraz pasowania, dzieci wzięły udział w show „Jestem uczniem”, gdzie zaprezentowały swoje talenty, wiadomości i umiejętności. Prezenterami oraz prowadzącymi byli starsi koledzy z klasy 5a, którzy doskonale wywiązali się ze swoich ról. Na koniec uroczystości wszyscy zgromadzeni mieli okazję pobawić się wraz z bohaterami dnia przy wspólnym tańcu do piosenki „ Mrówka Bogo-Jogo”. To był dzień pełen wzruszeń, radości i na pewno na długo zostanie w naszej pamięci.

Anna Pankiewicz

/ Supraśl Nasza Gmina / Nr 3 (55) / Jesień 2018 / www.suprasl.pl / 23


kultura

Koncert „Ku Niepodległości” Rok obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę obfituje w różne formy upamiętnienia tego niezwykłego wydarzenia. Jedną z nich jest cykl koncertów „Ku Niepodległości – z pieśnią i tańcem przez Podlasie” przygotowany przez zespół folklorystyczny „Klekociaki” z Bociek. Dzięki wsparciu Instytutu Działalności Publicznej oraz zaangażowaniu Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu, w dniu 6 października br. patriotyczny koncert „Klekociaków” odbył się w supraskim Domu Ludowym. W czasie koncertu rozpoczętego „Pieśnią konfederatów barskich” rozbrzmiewały najpopularniejsze utwory towarzyszące Polakom podczas narodowych zrywów: „Hej strzelcy wraz”, „Jak to na wojence ładnie”, „Raduje się serce”, „My pierwsza brygada”… Występ znanego zespołu folklorystycznego był także lekcją z dziejów walk o niepodległość na Podlasiu. Muzyczna opowieść wiodła słuchaczy od czasów konfederacji Barskiej i Insurekcji Kościuszkowskiej, poprzez wielkie narodowe zrywy XIX wieku,

mniane zostały m.in. postaci Stanisława Nil-

z pieśnią i tańcem przez Podlasie” zakończy-

do czasów walk legionowych i odzyskania

skiego-Łapińskiego i Józefa Marjańskiego.

ło wspólne odśpiewanie „Roty”. Wydarzenie

niepodległości w 1918 r. Koncert „Klekocia-

Supraślan nie zdziwi, że aktywnym uczest-

mogło się odbyć dzięki dofinansowaniu ze

ków” ilustrowały odczytane ze sceny frag-

nikiem koncertu był burmistrz Radosław

środków Programu Wieloletniego „Niepod-

menty pamiętników i wspomnień dotyczą-

Dobrowolski, zaproszony na scenę przez

legła” na lata 2017-2021. Koncert był dostęp-

cych walk toczonych na Podlasiu w obronie

kierującego zespołem Stanisława Derehajłę.

ny dla szerszego grona odbiorców dzięki bez-

niepodległości. W końcowej części przypo-

Supraski etap trasy „Ku Niepodległości –

24 / Supraśl Nasza Gmina /

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę

pośredniej transmisji w Internecie.

wfw


Supraskie Spotkania Operowe

1918-2018 Burmistrz Supraśla Radosław Dobrowolski zaprasza na

Obchody 100. Rocznicy Odzyskania Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej 11.11.2018 9:00

L iturgia Święta w intencji Polski w Klasztorze Męskim Zwiastowania NMP w Supraślu

12:00 M sza Święta za Polskę w Kościele p.w. Świętej Trójcy w Supraślu

14 października już po raz trzeci gościliśmy artystów - muzyków z Opery i Filharmonii Podlaskiej w ramach stałego cyklu Supraskich Spotkań Operowych. Na scenie sali koncertowej Domu Ludowego w Supraślu zaprezentował się zespół ARS IUVENUM. A i okazja ku temu była wyjątkowa. Zespół obchodził bowiem 30-lecie istnienia. Mieszkańcy Supraśla mieli okazję do zapoznania się z kunsztem muzycznym zespołu, który od 1998 roku prowadzi niezwykle aktywną działalność koncertową, zarówno w kraju jak i za granicą (m.in. Austria, Białoruś). Ars Iuvenum ma w swoim dorobku artystycznym wiele programów, które zostały zaprezentowane już podczas ponad stu koncertów. Szeroki repertuar zespołu nie ogranicza się do jednej epoki – obejmuje on dzieła od baroku do czasów współczesnych, aby ukazać bogactwo muzyki kameralnej na przestrzeni różnych stylów. Ars Iuvenum wykonuje kompozycje takich twórców jak: W.A. Mozart, J. Haydn, L. van Beethoven, F. Danzi, C.M. von Weber, F. Schubert, L. Spohr, J. Brahms, Ch. Gounod, L. Thuille, A. Dvořák, C. Franck, R. Strauss, J. Ibert, A. Honegger, D. Milhaud, F. Poulenc, M. Ravel, J. Françaix, F. Farkas, I. Albéniz, S. Prokofiew czy I. Strawiński. Supraskie Spotkania Operowe wpisały się już na stałe w ofertę Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu i cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Współpracę między Gminą Supraśl a Podlaską Operą i Filharmonią Podlaską zapoczątkowali Radosław Dobrowolski – Burmistrz Supraśla oraz Damian Tanajewski – Dyrektor OiFP. Zapraszamy do śledzenia informacji i zapowiedzi na stronie CKiR w Supraślu: www.ckirsuprasl.com.

BN

13:00 U roczystość pod Pomnikiem Orła Białego w Parku Saskim w Supraślu z udziałem Supraskiej Orkiestry Dętej - Pokazy szlacheckie w wykonaniu grupy rekonstrukcyjnej - Wpisy mieszkańców gminy Supraśl do Księgi Jubileuszowej - Grochówka wojskowa 19:00 W spólne śpiewanie piosenek Patriotycznych i Harcerskich z zespołem Buki i Przyjaciele – pod kierunkiem Janusza Fidziukiewicza Dom Ludowy w Supraślu wydarzenia towarzyszące: 8.11.2018 Wieczór Pieśni Patriotycznych – przedszkole w Supraślu godz. 17:00 Dom Ludowy w Supraślu wejściówki do odebrania w przedszkolu 9.11.2018 Koncert Bartłomieja Kurowskiego „Drogi do niepodległości” godz.19:00 Dom Ludowy w Supraślu wejściówki do odebrania w CKiR Supraśl 10.11.2018 „W rytmie poloneza” - Recital fortepianowy Weroniki Chodakowskiej godz.19:00 Dom Ludowy w Supraślu wejściówki do odebrania w CKiR Supraśl 15.11.2018 Tobie Polsko – Program Artystyczny Rada Seniorów godz. 17:00 Dom Ludowy w Supraślu 15.11.2018 Turniej szachowy z okazji 100- lecia odzyskania Niepodległości (CKiR w Supraślu) godz.16:00

uczestnictwo dla mieszkańców gminy Supraśl, obowiązują karty zgłoszeniowe, zapisy w CKiR w Supraślu


nasz ogród

Przygotowanie roślin do zimy Po tegorocznym wyjątkowo długim i gorącym lecie przyszedł czas na ochłodę i zwolnienie tempa. Trawa jakby przestała rosnąć, drzewa i krzewy zgubiły liście, byliny zatrzymały się i jedynie wiatr czasem budzi je do życia. Ta pora roku szczególnie nastraja nas do zadumy, nie tylko ze względu na wspomnienie naszych bliskich, ale także z powodu pogody. Zmiany pór roku nadają rytm i porządek w świecie przyrody, co odczuwa również prawdopodobnie większość z nas, choćby ze względu na jesienne przesilenie. PRZYPOMINAMY - WAŻNE W LISTOPADZIE: Grabimy liście z trawnika, a w razie potrzeby kosimy - zbyt wysoka trawa zimą wylega pod śniegiem i gnije. Podobnie negatywnie wpływają pozostawione na trawniku liście. Poprzez uprzątnięcie ogrodu jesienią ograniczymy występowanie chorób w kolejnym sezonie. Zbieramy opadłe liście i owoce, usuwamy również zasuszone owoce pozostałe na drzewie, tzw. mumie. Oczyszczamy zagony i kończymy uprawę warzyw. Usuwamy z nich resztki roślinne - zdrowe powinno się przeznaczyć na kompost, zaś porażone przez choroby najlepiej spalić. Zebrane warzywa przechowujemy w kopcach lub skrzynkach w wilgotnym piasku w chłodnym pomieszczeniu. Pamiętajmy o stosowaniu NAWOZÓW JESIENNYCH - odpowiednie do roślin liściastych, iglastych, trawników - powinniśmy je stosować do końca października. Stosujemy nawozy organiczne (kompost, torf, obornik) oraz nawozy wapniowe na glebach zbyt kwaśnych - odstęp pomiędzy wapnowaniem i nawożeniem powinien wynosić jednak co najmniej kilka tygodni. Możemy także przekopać rośliny posiane wcześniej na zielony nawóz. Cały czas możemy jeszcze sadzić cebule i bulwy roślin kwitnących wiosną - tulipanów, narcyzów, szafirków, przebiśniegów, krokusów, czosnków itp. Pamiętajmy o zaprawieniu cebul. Cebule sadzimy na różną głębokość, zależnie od wielkości. Spóźnialscy mogą jeszcze sadzić oraz przesadzać rośliny. Ze względu na długotrwałą suszę latem i jesienią, dopiero teraz jest dobry czas na sadzenie roślin z gołą bryłą korzeniową - również drzewek owocowych. Gryzonie szczególnie chętnie obgryzają korę z roślin, które rosną w pobliżu pól, ugorów oraz łąk. Chronimy je stosując osłony plastikowe lub odstraszacze. Pod koniec listopada oraz w grudniu zabezpieczamy rośliny na zimę. 26 / Supraśl Nasza Gmina /

1918 -2018 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę

Nie możemy jednak całkowicie zapomnieć o pracach w ogrodzie, ponieważ zostało jeszcze kilka ważnych rzeczy do zrobienia przed zimą (podobno ma być ostrzejsza niż zwykle): zbieranie ostatnich plonów (kilka dni temu zbieraliśmy jeszcze maliny i powtarzające owocowanie truskawki!), przesadzanie i sadzenie roślin, koszenie trawy, a przede wszystkim zabezpieczenie roślin przed mrozami. Najskuteczniejszym i niezawodnym sposobem na zabezpieczenie roślin na zimę jest dobór gatunków i odmian odpornych na mróz i przystosowanych do naszego klimatu. Dlatego planując nasadzenia warto poświęcić trochę czasu na sprawdzenie, czy dany egzemplarz jest odporny na mróz. W katalogach roślin sprawdzimy do jakiej strefy kliREKLAMA

posezonowe wyprzedaże

70%

do -

AZALIE

RÓŻANECZNIKI

SZKLARNIE OGRODOWE duży wybór: folia, poliwęglan, szkło

NOWODWORCE UL.KWIATOWA 7 TEL. 85 744 15 95

CENTRUM OGRODNICZE

GALERIA SZTUKI

www.szklarnia.eu www.dkgardens.pl

SZKLARNIE


nasz INWESTYCJE ogród matycznej należy dana roślina. W naszym rejonie możemy sadzić rośliny ze stref 5A, 5B, 4, 3 itp. Rośliny ze strefy 6A i 6B mogą wymagać okrycia na zimę, natomiast gatunków i odmian należących do stref 7, 8, 9 i 10 nie warto sadzić do gruntu, ponieważ przy ostrzejszej zimie bez zabezpieczenia z pewnością zmarzną - alternatywą jest umieszczenie ich na zimę w jasnym chłodnym pomieszczeniu (weranda, ogród zimowy, ciepła szklarnia). Dodatkowo istotny jest też wybór właściwego stanowiska w ogrodzie dla roślin niezbyt odpornych. Na przykład magnolie czy rododendrony warto posadzić w miejscu osłoniętym (np. pomiędzy iglakami lub w pobliżu drewnianych paneli, które ochronią nasze rośliny zimą przed mroźnym wiatrem i słońcem, które czasem zbyt mocno nagrzewa rośliny zimą. Do zabezpieczania roślin używamy najczęściej: - nawozy jesienne - zawierają potas i fosfor, które pomagają roślinom lepiej przygotować się na zimę „od środka”; - ziemia, kora, mulcz - służą do kopczykowania roślin np.: róż, winogron, a także młodych traw (rozplenica japońska, miskanty, które są wrażliwe zwłaszcza w pierwszym roku po posadzeniu); - gałązki świerkowe - okrywamy nimi np. róże, wrzosy i wrzośce, młode bukszpany, młode trawy i wrażliwsze byliny (jeżówki, lobelia szkarłatna, lawendy, szałwie, chryzantemy, budleje); - słoma - można zrobić z niej chochoły dla młodych drzewek owocowych (zwłaszcza grusz, czereśni, moreli, brzoskwiń, pigwy, orzecha włoskiego), a także hortensji ogrodowych, natomiast maty ze słomy mogą także służyć do ochrony wrażliwszych pnączy (winorośl owocowa, róże pnące, winnik zmienny, dławisz, wisteria) oraz żywopłotów; - siatka cieniująca szkółkarska - używana przez szkółkarzy do cieniowania roślin wrażliwych na słońce. Ma podobne właściwości do stroiszu świerkowego - zabezpiecza przed mroźnym wiatrem i słońcem ale jednocześnie jest do pewnego stopnia przewiewna i nie musimy mar-

twić się, że rośliny będą miały za ciepło i duszno w cieplejszym okresie zimy. Używa się ją do ochrony przed mrozem zwłaszcza na rośliny zimozielone np. bukszpany, cisy, rododendrony; - biała agrowłóknina - ze względu na wygodę stosowania jest najbardziej popularnym materiałem do okrywania roślin na zimę. Czasem jednak zbyt grube owinięcie roślin powoduje ich zbytnie nagrzewanie w ciepłe słoneczne dni zimy, występuje w rolkach ciętych na metry, w pakietach lub w postaci kapturów ze sznurkiem ściągającym; - materiały wspomagające np. drewniane listewki, sznurek itp. - czasem przydaje się prosta konstrukcja z listewek wbitych w ziemię w kształcie piramidy, na którą nakładamy materiał zabezpieczający lub po prostu związanie rośliny sznurkiem - zapobiega to łamaniu roślin pod ciężarem śniegu lub silnego wiatru; - śnieg - tak, to nie żart. Śnieg świetnie izoluje przed mrozem - 1 cm puszystego śniegu zabezpiecza podobnie jak 10 cm ziemi! Dlatego nie należy usuwać śniegu z miejsc, w których rosną rośliny wrażliwe. Czasem stanowi jednak zbyt duże obciążenie dla iglaków czy innych roślin zimozielonych - tylko wtedy delikatnie otrząsamy go z gałęzi. Specjalnego traktowania wymagają rośliny uprawiane w donicach i skrzyniach na balkonach i tarasach. Jeżeli są to rośliny należące do strefy 6 lub wyższej, to z pewnością należy je zabezpieczyć. Jeżeli istnieje taka możliwość, to powinniśmy przenieść je do chłodnego jasnego pomieszczenia (weranda, ogród zimowy, ciepła szklarnia), w innym wypadku należy zacząć od przesunięcia ich w najbardziej zaciszne miejsce (np. przy ścianie domu, mieszkania), a następnie zabezpieczyć pojemniki np. styropianem lub matami słomianymi, a rośliny jednym z materiałów opisanych wyżej. Tekst i zdjęcia.: mgr Maria Radziwońska-Kryjan, mgr inż. Piotr Kryjan

Turniej Kolarski

INWESTYCJE SPORT

o Puchar Burmistrza Supraśla W sobotę, 20. października na Amfiteatrze w Supraślu odbył się Ogólnopolski Wyścig w Kolarstwie Przełajowym oraz Wyścig o Puchar Burmistrza Supraśla. Zawody wpisują się w klasyfikację Pucharu Polski tej dyscypliny sportu. W kolarskim wydarzeniu, oprócz naszej szkółki kolarskiej działającej przy Szkole Podstawowej w Ogrodniczkach, uczestni-

czyli zawodnicy z regionu i całej Polski, m. in. z Kartuz k. Gdańska, Lublina, Warszawy, Siedlec, Kielc i z innych miast. Zawodnicy startowali w 13 kategoriach: Żak, Żakini, Młodzik, Młodziczka, Junior Młodszy, Juniorka Młodsza, Junior, Juniorka, Orlik, Orliczka, Elita, Elita Kobiet, Masters. Organizatorem wyścigu był UKS „Wygoda” Białystok. MS

/ Supraśl Nasza Gmina / Nr 3 (55) / Jesień 2018 / www.suprasl.pl / 27


AGENCJA PKO BANKU POLSKIEGO NR GB60 ul. Piłsudskiego 58, 16-030 Supraśl t: 85 710 38 91, k: +48 692 650 929, k: +48 796 138 985 GB60@agencja.pkobp.pl www.agencja.pkobp.pl/GB60 zapraszamy: pn - pt 9.00 – 17.00

ATRA GROUP TECHNIKA GRZEWCZA DYSTRYBUCJA, MONTA¯, SERWIS

LIDER KOT£ÓW I PALNIKÓW NA PELLET

602 151 098 atragroup@wp.pl

POŻYCZKA PO SĄSIEDZKU Potrzebujesz pożyczki gotówkowej, karty kredytowej lub konta? Agencję PKO Banku Polskiego znajdziesz tuż obok – po sąsiedzku!

www.pkobp.pl, infolinia: 800 302 302 brak opłat dla numerów krajowych na terenie kraju; w pozostałych przypadkach opłata zgodna z taryfą operatora +48 81 535 60 60 opłata zgodna z taryfą operatora Informacje o produktach, w tym Taryfa prowizji i opłat bankowych, są dostępne w placówkach Banku i na www.pkobp.pl. Udzielenie pożyczki oraz przyznanie karty kredytowej jest uzależnione od pozytywnej oceny zdolności kredytowej.

1406-1407-Agencje Jestesmy sasiadami A4 v2.indd 1

25.04.2017 12:55

ul. Ciesielska 2 15-542 Bia³ystok


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.