Studencka numer III luty 2016

Page 14

PUBLICYSTYKA

WALENTYNKI – HIT CZY KIT? … czyli luźne przemyślenia na temat zbliżającego się Dnia Zakochanych, krótki rys historyczny święta oraz przegląd atrakcji walentynkowych w Kielcach. Czy mdli Was na sam widok stosu czerwonych serduszek, pudełek słodkich czekoladek, amorków i lizaków z napisem „I love you”? A może raczej jesteście czynnymi uczestnikami walentynkowego święta? Czy rzeczywiście jest to „dzień zakochanych”, czy po prostu kolejna okazja do zakupów? JESTEŚ ZA A MOŻE PRZECIW? Opinie są różne. Krytycy negują istnienie Święta Zakochanych jako przejaw ekspansji amerykańskiej kultury oraz napchany niepotrzebnymi miłostkami dzień, w którym czują się obco. Po tej stronie barykady wychodzi się z założenia, że przejawy miłości i szacunku powinny być okazywane codziennie, nie od święta. Czy osoby negujące wdrażają swoją teorię w praktykę? Cóż, trzeba zapytać. Zwykle po tej stronie stoją osoby samotne. Stąd,

14

w pewnym stopniu, rozumiem rozgoryczenie. Po drugiej stronie znajdują się zwolennicy – oblepieni serduszkami, z uśmiechem na twarzy i błyskiem w oku biegną do kina obejrzeć komedię romantyczną lub zjeść kolację przy świecach. Potem winko, kominek i kizi mizi. Są i plusy. A może i populacja wzrośnie? Tego jednego dnia wszyscy się starają, nawet mężczyźni. Wszystko ma być milusie, ładniusie, wokół misiunie, kwiatunie i te inne sprawy... SKĄD SIĘ TO WZIĘŁO? W Polsce Walentynki utożsamiane są z kulturą amerykańską. Być może sama komercjalizacja, ale nie święto. Święty Walenty, duchowy opiekun, co może nie dziwić, między innymi osób chorych psychicznie, został ogłoszony patronem zakochanych już w 1496 roku przez papieża Aleksandra VI. Dlaczego Święty Walenty? Patron zakochanych żył w starożytnym Rzymie, w czasach panowania cesarza Klaudiusza II Gockiego, który zakazywał młodym męż-

czyznom wchodzenia w związki małżeńskie. Św. Walenty nie zgadzał się z zakazem i potajemnie udzielał ślubów. Został wtrącony do więzienia, gdzie uzdrowił chorą na ślepotę córkę więziennego strażnika i jej również udzielił ślubu. Uparty cesarz skazał go na śmierć. Na pożegnanie Święty Walenty zostawił uzdrowionej dziewczynie liść w kształcie serca z podpisem „Od Twojego Walentego”. Egzekucja, która odbyła się przez odcięcie głowy, odbyła się 14 lutego 269 lub 270 roku. A więc to nie przypadek, gdy mówi się „stracić dla kogoś głowę”? Rodowód Dnia Zakochanych jest jednak starszy, a jego podstawą jest pogaństwo rzymskie. O dacie zadecydowała przyroda, która wówczas rodziła się do życia, gdy ptaki zaczynały miłosne zaloty i łączyły się w pary. W związku z tym Rzymianie, 15 lutego wyznaczyli obchodzenie luper-

studenCKa


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.