Monitor Polonijny 2016/9

Page 22

Monitor09:Monitor09 05/09/16 13:05 Page 22

„A ty całuj mnie, to taka piękna gra...“ Na koniec spotkania z tym sympatycznym polsko-słowackim małżeństwem, pytam Katarinę, co jest jej największym sukcesem. Na pierwszym miejscu wymienia rodzinę. „I to, że robię to, co lubię“ – dodaje szybko. W Polsce już zapuściła korzenie, chociaż wciąż śni po słowacku. Podobnie jak większość przebywająca na emigracji i jak sama przyznaje, swoją ojczyznę idealizuje. „Czasami tęsknię za słowacką spontaniczną duszą, bo ta ma dużo więcej temperamentu“ – wyjaśnia Katka. Trochę mnie to dziwi, bo ja to samo myślę, ale o Polakach, którzy wydają mi się bardziej spontaniczni niż Słowacy. Katka tęskni też za rodzinnymi spotkaniami przy wspólnym stole, kiedy nie tylko jedzą i rozmawiają, ale też razem śpiewają. Tu przyznaję jej rację, bowiem Polacy może i chętnie by śpiewali, ale najczęściej nie znają słów, nawet tych najpopularniejszych ludowych piosenek. „No i wiesz, te trzy pocałunki na pożegnanie, chyba nigdy się do tego nie przyzwyczaję“ – dodaje na koniec. Kiwam głową ze zrozumieniem, ponieważ ja się od tych trzech pocałunków nie mogę odzwyczaić, choć już tyle lat mieszkam na Słowacji. Zatem, by zapobiec niezręcznej sytuacji, przy pożegnaniu Polka mieszkająca na Słowacji uzgadnia ze Słowaczką z Polski, ile razy się pocałują. MAŁGORZATA WOJCIESZYŃSKA

Rozmowy w Willi Tugendhat WAŻKIE WYDARZENIA W DZIEJACH SŁOWACJI

M

Dwadzieścia cztery lata temu, 26 sierpnia 1992 roku w Brnie, w Willi Tugendhat, w ogrodzie pod starą rozłożystą lipą Václav Klaus i Vladimír Mečiar ustalili zasady podziału Czechosłowacji na Czechy i Słowację. Było to historyczne wydarzenie dla obu narodów. Zmieniło optykę spojrzenia na siebie, swoje państwo, swoją historię – i Czechów, i Słowaków. Zmieniło też geopolityczny kształt Europy Środkowej. Początkowo wywołało szok, dziś jednak wszyscy przyzwyczaili się już do nowej rzeczywistości.

Dominacja Czechów? Rozmowy w Brnie były kolejną turą w cyklu trudnych debat o nowej organizacji stosunków między Czechami a Słowakami, które toczyły się od 1990 roku w ramach demokratyzacji i transformacji państwa, zapoczątkowanej aksamitną rewolucją. Słowacy czuli się nieusatysfakcjonowani swoją pozycją we wspólnym państwie i oskarżali Czechów o dominację oraz o prowadzenie polityki nierównomiernego rozwoju, w którym Słowacji przypadała rola materiałowego zaplecza, rezerwuaru siły roboczej i miejsca lokowania przestarzałych gałęzi przemysłu. Czeska strona broniła istniejącej federacji. Ze strony słowackiej pojawiały się różne pomysły, np. utworzenia w miejsce jednego państwa wspólnoty ekonomiczno-obronnej czy powołania dwóch osobnych banków emisyjnych przy zachowaniu wspólnej waluty.

Z marynarką przerzuconą przez ramię Po czerwcowych wyborach 1992 roku stosunki czesko-słowackie były zaostrzone do tego stopnia, że strona słowacka symbolicznie nie chciała podjąć uchwały o potwierdzeniu wyboru Václava Havla na prezydenta Czechosłowacji, a 17 lipca 1992 roku 22

posłowie do Słowackiej Rady Narodowej przyjęli deklaracje o suwerenności Słowacji. Na wieść o tej słowackiej deklaracji Václav Havel ogłosił rezygnację z funkcji prezydenta i podjęcie technicznych przygotowań do ewentualnego rozdzielenia państwa, po czym demonstracyjnie przed kamerami telewizyjnymi wyszedł z praskiego zamku jako zwykły obywatel – z marynarką przerzuconą przez ramię i podwiniętymi rękawami koszuli.

W połowie drogi między Pragą a Bratysławą Willa Tugendhat w Brnie była dobrym miejscem do rozmów: symbolicznie leżała w połowie drogi między Pragą a Bratysławą, była znanym symbolem cywilizacyjnego znaczenia Moraw, a do tego wygodnym miejscem do prowadzenia negocjacji. Trzykondygnacyjny budynek został zbudowany w latach 1929-1930 przez głowę rodu znanej niemiecko-żydowMONITOR POLONIJNY


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.