Lekarz Wojskowy 01/2013

Page 111

MISCELLANEA

Rycina 2. Sala operacyjna 3. Polowego Szpitala Ewakuacyjnego, Włochy 1945 r. Generał prof. Szarecki (częściowo widoczny po lewej) operuje rannego żołnierza. Asystuje mu naczelny chirurg 3. PSE – kpt lek. Donat Massalski (po prawej). Pośrodku widoczny ppor. lek. Bolesław Rutkowski prowadzący znieczulenie (za zgodą Elżbiety Kurzbauer) Figure 2. Operating theatre of the 3. Casualty Clearing Station, Italy 1945. General Prof. Bolesław Szarecki (left, in part) is operating a wounded soldier, while Capt. Donat Massalski, a senior surgeon of the CCS, is assisting him (right). 2nd Lt Rutkowski (middle) is providing anesthesia care (with permission of Elżbieta Kurzbauer)

do czasów wojny, niezwykle barwnie opowiadając o pobycie w Szkocji i walkach we Włoszech. Choć od zakończenia wojny nie założył już munduru, tamten okres był bardzo ważny w Jego życiu (ryc. 3). Czuł się niezwykle związany z prof. Szareckim oraz z kolegami ze szpitala polowego. Do końca swoich dni potrafił wymienić każdego z nich z imienia i nazwiska. W 1948 r. dr Rutkowski zdecydował się na przyjazd do Polski wraz z żoną i małym synkiem. Przywiózł ze sobą bezcenną wiedzę i doświadczenie. Osiadł w Gliwicach, znajdując zatrudnienie w tamtejszym Instytucie Onkologii. Był jednym z nielicznych lekarzy w Polsce, którzy na przełomie lat 40. i 50. fachowo zajmowali się anestezjologią. Należy podkreślić, że w powojennej Polsce anestezjologia nie istniała jako osobna specjalizacja. Wspomnienie o kpt. dr. n. med. Bolesławie Rutkowskim

Znieczuleniem ogólnym nadal zajmował się głównie „przyuczony” personel średni lub młodzi adepci medycyny, a najpopularniejszą metodą narkozy była „kapanka” eterowa na pokrytą gazą maskę Schimmelbusha. Umiejętności dr. Rutkowskiego były więc na wagę złota. Gdy w 1952 r. zarejestrowano anestezjologię jako osobną dziedzinę nauk medycznych, znalazł się w pierwszej grupie lekarzy, którzy w uznaniu dorobku klinicznego dostali tytuł specjalisty. Obok innych pionierów anestezjologii w Polsce – Stanisława Pokrzywnickiego (który nota bene w czasie wojny także służył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie), Mieczysława Justyny, Antoniego Arońskiego, Stanisława Niewiadomskiego i Karola Oppeln‑Bronikowskiego, rozpoczął budowanie nowo­czesnej anestezjologii w naszym kraju. Od początku pobytu w Polsce bardo intensywnie szkolił lekarzy w zakresie anestezjologii, a w późniejszym okresie także medycyny bólu. Wychował całe pokolenie anestezjologów z południa Polski, ogółem prowadząc 60 z nich do I i 20 do II stopnia specjalizacji. Dziś taka liczba podopiecznych może budzić jedynie podziw. Pomimo iż głównym miejscem Jego zatrudnienia był Instytut Onkologii, był w stałej gotowości do pomocy w innych śląskich szpitalach. Prowadził znieczulenia do trudniejszych zabiegów w Gliwicach, Zabrzu, Świętochłowicach, Chorzowie, a nawet Cieszynie. Był pierwszym konsultantem wojewódzkim anestezjologii w województwach katowickim i kieleckim oraz pierwszym przewodniczącym Oddziału Śląskiego Towarzystwa Anestezjologów Polskich. W 1964 r. zorganizował w I Klinice Chirurgicznej w Zabrzu pierwszy na Śląskiej Akademii Medycznej oddział anestezjologii. Już wcześniej jednak, bo w latach 50., pracował w Zabrzu w Klinice profesora Józefa Gasińskiego, prowadząc znieczulenia do trudnych i nowatorskich zabiegów w obrębie klatki piersiowej. Bez jego pomocy rozwój torakochirurgii w tamtym okresie na Śląsku byłby znacznie utrudniony. Należy podkreślić, że mimo trudności, które stwarzały mu władze i trudnej sytuacji materialnej, dr Rutkowski nigdy nie wstąpił do żadnej partii politycznej, co niewątpliwie ułatwiłoby mu karierę zawodową. Na przełomie lat 60. i 70. dr Rutkowski zainteresował się tematem leczenia bólu przewlekłego. Nie motywowała go jednak zwykła ciekawość ani chęć rozwijania własnej kariery. Pracując w Instytucie Onkologii, niejednokrotnie czuł się bezradny w obliczu cierpień pacjentów dotkniętych chorobą nowotworową. W 1972 r. otworzył w Gliwicach pierwszą w naszym kraju poradnię leczenia bólu. Rozpoczęło to rozwój podobnych jednostek w całej Polsce. Miał znaczne osiągnięcia na gruncie medycyny bólu, zarówno jako propagator samej idei leczenia bólu przewlekłego w wyspecjalizowanych ośrodkach, jak i na kanwie klinicznej oraz naukowej. Aktywnie działał w wielu towarzystwach naukowych. Był członkiem Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, 111


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.