O PRAWIE DO GODNEJ ŚMIERCI

Książkapowstałanapodstawiepracynaukowej: Prawodogodnejśmiercijakoprawopodmiotowe
Projektokładki:AnnaSternytska
Korektaiskład:Korekto.pl
ISBN:978-83-961443-1-7
Copyright©MateuszStegienko
Wszystkieprawazastrzeżone
Książkędedykujęwszystkim, którzyszukająpiękna,dobraiprawdy, wiedząc,kiedysprawiedliwośćwybrać, akiedysłuszność.
Wykaz skrótów
art. artykuł
dr doktor
Dz.U. dziennikustaw
EKPCz Europejska Konwencja Praw Człowieka i Podstawowych
Wolności
ETS EuropejskiTrybunałSprawiedliwości
k.k. kodekskarny
prof. profesor
SN SądNajwyższy
UE UniaEuropejska
ust. ustęp
Wstęp
–Czymaszdobryjad?Czyjesteśpewna,żeniebędędługocierpiał?
(AntoinedeSaint-Exupéry,MałyKsiążę1)
Prawo jest niczym innym, jak sztuką dowodzenia tego, co jest słuszne i sprawiedliwe – wskazaniem tego, co jest bez wątpienia obiektywną prawdą.Dobryprawnikwie,jakkrytycznieprzeanalizowaćkażdykonflikt, znajdującniepodważalneaksjomaty2 .Dostrzegarównieżargumentyopozycjidanejtezy.Dziękitemu–będączmuszonym,jakwTurniejuDebat
Oksfordzkich,bronićjednejzestronbezwzględunato,jakpokierujenim los–jestwstanieprzekonaćsędziówdoswychracji.Dlategoteżwybrałem temattrudny–wedługmojejoceny–azarazemciekawy,wywołującyzazwyczajwśródopiniipublicznejskrajneemocjeilicznekontrowersje.
Taksiążkastanowipróbęznalezieniaodpowiedzina następującepytania: Czy prawo do śmierci przez eutanazję wlicza się do katalogu praw podmiotowych?Conależyrozumiećprzezprawodogodnejśmierci?Jaki jeststatuseutanazjiwposzczególnychpaństwach?Czydajespołeczeństwu
1 A.deSaint-Exupery,MałyKsiążę,przeł.J.Szwykowski,MUZAS.A.,Warszawa2016,s.84.
2 E.Artymiuk,EncyklopediaMatematyka,GREG,Kraków2019:hasłoaksjomat:zdanieprzyjętebezdowodujakowyjściowetwierdzeniesystemudedukcyjnego,zktóregomożnawyprowadzaćdalszetwierdzenia,stosującokreślonereguływnioskowania.
więcejkorzyści,czyzagrożeń?Czyjestmoralniedopuszczalna?Czymożna oddzielićprawoodmoralności?
Prawodogodnejśmierciwkontekścieeutanazjijakoprawopodmiotowezaprezentowanowczterechrozdziałach.WrozdzialeIzdefiniowano pojęcia praw podmiotowych oraz dóbr osobistych. Określono też, czym jestgodność,aczymprawodogodnejśmierci.Ponadtowskazano,zjakich normprawnychwywodzisię topraworozumianejakoprawodośmierci nażyczenie.WrozdzialeIIprzedstawionodefinicjępojęciaeutanazji,zjawiskz nią powiązanych, a także godności i prawa do godnejśmierci jako prawa podmiotowego. Natomiast w rozdziale III podjęto przede wszystkimsposobyregulacjiomawianejkwestiiwwybranychpaństwachnaświecie–równieżwPolsce–przezporównanieichorazzwrócenieszczególnej uwagi na ratio legis ustawodawców i techniczne uregulowania konfliktu międzyprawemdoochronyżyciaaprawemdosamostanowieniaurzeczywistniającymsięweutanazji.WrozdzialeIVomówionoregulacjeprawnomiędzynarodowedotycząceproblemueutanazji,nawiązującedoochrony prawczłowieka.NastępniewrozdzialeVprzeanalizowanofilozofięiteorię prawa,wktórychznajdujesięliczneuzasadnieniaaksjologicznewyborów poszczególnychprawodawców.Ponadtoprzybliżonoargumentyzwolenników,aleiprzeciwnikówlegalizacjieutanazjijakoprawapodmiotowego, zwracając szczególną uwagę na skomplikowane relacje między prawem, etykąoraztym,jakieszanseczyzagrożenianiesiezasobąeutanazja.
Wksiążceznajdują sięrównieżtzw.dodatki,któreprzedstawiająposzczególneprzypadkiśmiercinażyczeniezaistniałewhistoriiorazkulturze powszechnej. Opisane przykłady skłaniają do szerszejrefleksji nadpodejmowanymzagadnieniem.
Głównymcelempublikacjijestanalizazjawiskaeutanazjiorazpróba zrozumienia,dlaczegoczęśćpaństwuznajetękwestięjakoprawopodmiotowedogodnejśmierci,podczasgdyinneodmawiająjegouznania.Wtym kontekściepodjętosięrównieżocenyporządkuprawnegoobowiązującego wPolsce.
Zuwaginaspecyficzną,budzącąemocjetematykęksiążki–chcączachować neutralny odbiór przeprowadzonych badań oraz bezstronnie zaprezentowaćtreśćomawianych zjawisk– wszelkie podejmowane poniżej kwestieprzedstawionowsposóbmożliwienajbardziejobiektywny.Dzięki temuzostałomiejscenaosobistą,krytycznąrefleksjępodkątemsłuszności penalizacjilublegalizacjiopisanychzagadnień.Wzakończeniusformułowano zatem najważniejsze wnioski wynikające z badanego problemu –wszczególnościspostrzeżeniadotycząceproblematykiprawnej,społecznej ifilozoficznej.
Wopracowaniuwykorzystanomonografie,podręczniki,komentarze, artykuły prasowe, przede wszystkim ze specjalistycznej prasy prawniczej czyźródełustawowych–zarównozzakresuprawapolskiego,jakimiędzynarodowego–orazźródłaliterackie.


Rozdział I
Prawo do godnej śmierci jako prawo podmiotowe
1.1. Analiza rozumienia pojęć prawa podmiotowego i dobra osobistego
Rozważając eutanazję w kontekście prawa podmiotowego do godnej śmierci, należy określićpojęcia:prawa podmiotowego, dobraosobistego, godnościiprawadogodnejśmierci.
Pojęcie prawa podmiotowego stanowi jedno z podstawowych haseł filozofii i dogmatyki prawa. W odniesieniu do prawa cywilnego nie ma jegolegalnejdefinicji,przezcoobowiązujekilkaróżnychteorii.Współcześnie doktryna oraz orzecznictwo skłaniają do uznania prawa podmiotowegojakozłożonejsytuacjiprawnejuprawnionego,polegającejnamożności postępowania w określony sposób. Tę sferę postępowania określa norma prawa stanowionego w celu ochrony interesów wspomnianego podmiotu3.Ogólniejrzeczujmując,prawopodmiotowe oznaczapozytywnieocenioną(korzystną)–wkontekścieobowiązującychnorm–sytuację
3 I.Lewandowska-Malec,Dobraosobiste,C.H.Beck,Warszawa2017,s.33-35.
jednostkiwspołeczeństwieprzyuwzględnieniujejinteresów–uznanych przezprawodawcęispołecznieuzasadnionych4 .
Z pojęcia prawa podmiotowego wywodzą się tzw. dobra osobiste5 .
Można je odnaleźć w wielu aktach normatywnych, z tym że w żadnym znichniemawyjaśnienia,czymwistociesą.JakpodajeA.Cisek,nienależy traktowaćart.23k.c.jakoichzamkniętejdefinicjilegalnej,gdzieustawodawcaogólniewymienia,żedodóbrosobistychwszczególnościzaliczasię zdrowie,wolność,cześć,swobodęsumieniaitd.6.Sięgającdoorzecznictwa, można znaleźć definicję wypracowaną przez Sąd Najwyższy. W wyroku z10.06.1977r.wskazano,iż dobra osobiste to:
Ogół czynników mających na celu zapewnienie obywatelowi rozwoju jego osobowości, ochronę jego egzystencji i zapewnienie mu prawa do korzystania z tych dóbr, które są dostępne na danym etapie rozwoju społeczno-ekonomicznego społeczeństwa, a które sprzyjają zachowaniu cech odrębności i związaniu ze społeczeństwem w którym żyje7 .
Wwyrokuz19.09.1968r.SądNajwyższywskazałnatomiast,żeprzezdobraosobistenależyrozumiećwartościzwiązanezwewnętrznąstronążycia ludziizwiązkuztymniejednakowowymierzalne8 .
Ponadtoorzecznictwosądoweuzupełniadoktrynaprawacywilnego, rozróżniając rozumienie dóbr osobistych w sposób subiektywny bądź obiektywnyzprzewagąkoncepcjiobiektywistycznej.Koncepcjatazwraca
4 T.Chauvin,HomoIuridicus.Człowiekjakopodmiotprawapublicznego, C.H.Beck,Warszawa2014,s.217.
5 Ibid.
6 A.Cisek,Dobraosobisteiichniemajątkowaochronawkodeksiecywilnym,wyd.Uniwersytetu Wrocławskiego,Wrocław1989,s.35.
7 Wyr.SN.z10.06.1977r.,IICR187/77,Legalis.
8 Wyr.SNz19.09.1968r.,IICR291/68,OSNAPiUS1969,Nr11,poz.200.
uwagę na znaczenie ocen społecznych przy konstruowaniu pojęcia dóbr osobistych.JakpodajeI.Lewandowska-Malec:
Uzależnieniefunkcjonowaniadanegodobraosobistegoodindywidualnego odczuwaniaczłowiekapowodowałabyznacznetrudnościpraktyczne,sądy musiałybyprzyznawaćochronęprawnąpodmiotomopierającsięwzasadzie naichtwierdzeniach.Utrudniona,jeżelinieuniemożliwionabyłabyweryfikacja, czy rzeczywiście doszło do naruszenia dóbr osobistych. Groziłoby totakże niejako uzurpowaniem sobie przez strony postępowania istnienia dóbr osobistych, które nie miałyby racji bytu w racjonalnym porządku prawnym9 .
Dlatego też za niewłaściwe należy uznać posługiwanie się koncepcją subiektywistyczną,którawpraktycejestodrzucana.
9 I.Lewandowska-Malec,op.cit.,s.29.
Dodatek A
–Bonajważniejszejestniewidocznedlaoczu
MałyKsiążę–samobójstwojakodrogapowrotnadodomu

MałyKsiążęijegoplaneta
OpisodejściaKsięciadoRóży:
Wziąłmniezarękę.Jeszczesięniepokoił:
– Nie masz racji. Będzie ci przykro. Będę robić wrażenie umarłego, atoniebędzieprawda. Milczałem.
–Rozumiesz.Tobardzodaleko.Niemogęzabraćzesobątegociała.Jest zaciężkie.
10 https://pixabay.com/illustrations/the-little-prince-moon-rose-5014729/
Milczałem.
–Tobędziejakstara,porzuconałupina.
Wstarychłupinachniemanicstrasznego.
Milczałem.
(…)
–Totu.Pójdęsamjedenkroknaprzód.
Usiadłjednak,ponieważbałsię.Powiedziałjeszcze:
– Wiesz… moja róża… jestem za nią odpowiedzialny. A ona jest taka słaba.Itakanaiwna. Macztery nicniewarte kolcedlaobronyprzedcałym światem.
Usiadłem,niemogłemutrzymaćsięnanogach.
–Tak…towszystko…–powiedział.
Wahałsięjeszczechwilę,późniejwstał.Zrobiłkrok.Niemogłemsięporuszyć.
Żółtabłyskawicamignęłakołojegonogi.Chwilęstałnieruchomo.Nie krzyczał. Osunął się powoli, jak padadrzewo. Piasekstłumił nawetodgłos upadku11 .
Charakterystyka i motyw: Mały człowiek nie przypominał dziecka, choć miał złociste loki i śmiał się serdecznie, srebrzyście. Był księciem namałej, nie większejoddomuplanecie. Posiadał tam trzy wulkany, hodowałikochałjedyną,pięknąikapryśnąróżę.Pewnegodniaporóżniłsię zkwiatem, odszedł od niego i poczuł się osamotniony. Smutny opuścił swojekrólestwo.Zwiedzałróżneplanety,poszukującwiernegoprzyjaciela, jednakstalemyślałoRóży.WreszciespadłnaZiemię,napustynięafrykańską, tysiące mil od miejsc zamieszkanych. Spotkał tam jadowitego węża, któremuzwierzyłsięzeswoichkłopotówzRóżą.Zwierzęprzyrzekłomu pomóc w powrocie na opuszczoną planetę, kiedy tylko tego zapragnie.
11 A.deSaint-Exupery,MałyKsiążę,przeł.J.Szwykowski,MUZAS.A.,Warszawa2016,s.88.
Wczasie swoich podróży dzięki napotkanemu lisowi i lotnikowi zrozumiał,czymjestprzyjaźń.MałyKsiążę–wiedzącjuż,żeRóżajestdlaniego jedynąróżą,gdyżjąkochazewzględuna„oswojenie”–postanowiłodejść.
ProśbaKsięciaopomocwasystowanymsamobójstwiebyłajedynądrogą umożliwiającąjegopowrótdodomu12 .
1.2. Analiza rozumienia pojęcia godności i prawa do godnej śmierci
Podejmująctematprawadogodnejśmierciwkontekścieanalizyprawnospołecznej eutanazji, należy pamiętać o dwóch istotnych zagadnieniach: godności oraz godnej śmierci. Dzięki właściwemu określeniu będzie możliwezapoznaniesięzichetymologiąicodziennymstosowaniem.
Pierwszyśladdotyczącygodnościwkontekścienaturyludzkiejmożna
odnaleźćwart.30ustawyzasadniczejRP:
Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka iobywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie iochronajestobowiązkiemwładzpublicznych13 .
Innącharakterystykęistotyrozumieniapojęciagodnościmożnaznaleźćweuropejskimsystemieprawnym–przedstawiłjąrzecznikgeneralny TrybunałuSprawiedliwości Unii EuropejskiejCh. Stix-Hackla 18 marca 2004r.
12 B. Tylicka, Bohaterowie naszych książek – przewodnik po literaturze dla dzieci i młodzieży, wyd.Literatura,Łódź1999.
13 Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r. ( Dz.U. z 1997 Nr 78 poz. 483); P.Sarnecki,PrawoKonstytucyjneRP,C.H.Beck,Warszawa2014,s.156.
(…) godność ludzka jest głęboko zakorzeniona w sformułowaniu obrazu człowiekaweuropejskimkręgukulturowym,którypojmujeczłowiekajako istotęobdarzonąautonomiąizdolnościąsamostanowienia14 .
Wtakimpojmowaniugodnośćstanowifundamentczłowieczeństwa, którego sensem jest samoświadomość i decyzyjność, gdzie należy zawsze poszukiwać źródeł autonomii człowieka. Stąd też m.in. się pojawia się trudnepytaniedotycząceautonomiipacjenta,którychciałbypodjąćdecyzję o swojej śmierci. Ponadto takie rozumienie godności generuje daleko idącerozważaniaogodnościumieraniaczyprawiedogodnegoumierania, któreznajdująsięwścisłejrelacjizpojmowaniemczłowiekajakoautonomicznejjednostki zdolnej do podejmowania decyzji związanychze swoją egzystencją,włączającwtokoniecżycia.
W rozumieniu problematyki eutanazji równie istotne znaczenie ma rozumienie godności człowieka w antropologii chrześcijańskiej, skąd wywodzisięgłosprzeciwnywobecprawadoeutanazjiiktórawedługchrześcijan nie jest utożsamiana z godną śmiercią15 . Według chrześcijaństwa godnośćujmowanajestnietylkowpłaszczyźnieprzyrodzonej–cooznacza, że wartość człowieka określona jest takimi elementami, jak wolność, świadomość i odpowiedzialność – ale przede wszystkim w płaszczyźnie nadprzyrodzonej. W takim ujęciu wartość godności jednostki określana jest pochodzeniem człowieka od Boga16, podobieństwem do Niego, atakżefaktemwcieleniaiodkupieniadokonanymprzezJezusaChrystusa.
14 A.Wnukiewicz-Kozłowska,Prawodogodnejśmierci(wspomaganesamobójstwo,eutanazja,zaprzestanie uporczywej terapii) w interpretacji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, „PrawoiMedycyna”,2/2016,s.47.
15 H.Skorowski,Prawoczłowiekadogodnejśmierci,„StudianadRodziną”,1/2016,s.82.
16 KatechizmKościołaKatolickiego,Pallottinum,Poznań2002,s.95.
Istotnymiskładnikamipełnejwartościczłowiekawtakimujęciusąprawdy
ojegoBożympodobieństwieiBożymusynowieniu–wynikającymzfaktu odkupienia.NatomiastwedługfilozofiiKarolaWojtyły:
Godność człowieka jako osoby oznacza przede wszystkim właściwość lub teżpodstawowąjakość,wtymznaczeniuwartośćosobyjakotakiej:wartość, któraprzysługujeztejracji,żejestosobą,ioktórączłowiekztejwłaśnieracji powinienzabiegać17 .
Wiedząc,gdziedoszukiwaćsięźródełgodnościczłowiekaijakiesąjej charakterystyczneprzymioty,wartoodpowiedziećnapytanie,jakpojmowanajestgodnaśmierćizjakimiprzywilejamijestutożsamiana
OgodnejśmiercimożnaprzeczytaćwczasopiśmiedotyczącymmedycynypaliatywnejwPolsce,gdzieautorartykułuM.Śliwkawskazuje,żedo dnia dzisiejszego ustawodawca polski nie uregulował kompleksowo problematyki prawa pacjenta do godnej śmierci. Według niego prawa chorych wstanachterminalnychzdawkowouregulowanowUstawieoprawachpacjentaiRzecznikuPrawPacjenta(Dz.U.z2009r.,nr52,poz.417zpóźn. zm,dalejjakou.p.p.),gdziezgodniezart.20ust.1: Pacjentmaprawodoposzanowaniaintymnościigodności,wszczególności w czasie udzielenia mu świadczeń zdrowotnych. Według autora artykułu prawodogodnościobejmujeprawodoumieraniawspokoju18 .
17 K.Wojtyła,Człowiekwpoluodpowiedzialności,Rzym-Lublin1991,s.50.
18 M.Śliwka,Prawodogodnejśmiercipacjentówniezdolnychdopodjęciadecyzji,„MedycynaPaliatywnawPraktyce[czasopismoedukacyjnepodpatronatemPolskiegoTowarzystwaMedycynyPaliatywnej]”,t.6,1/2012,s.17-20.
Stąd też chory znajdujący się w stanie terminalnym ma prawo do świadczeńzdrowotnychzapewniającychłagodzeniebóluiinnychcierpień19.Lekarz oraz pozostały personel medyczny są zobowiązani szanować intymność i godność osobistą pacjenta również na podstawie art. 36 ust. 3 Ustawyozawodachlekarzailekarzadentysty(tekst.jedn.Dz.U.z2008r., nr136,poz.857dalejjakou.z.l.l.d.).Ponadtolekarzmaobowiązekdbać, aby inny personel medyczny przestrzegał w postępowaniu z pacjentem omawianejzasady.Dodatkowolakonicznesformułowaniewustawieuzupełnia kodeks etyki lekarskiejoraz niewiążące akty prawa międzynarodowego20, którewedług M.Śliwki wskazują, że prawodo umieraniaw spokoju i godności obejmuje swoim zakresem kilka kluczowych zagadnień, takichjak:
1. prawodowolnościoduporczywejterapii,
2. prawodołagodzeniabóluiinnychcierpień,
3. prawo do wyrażenia zgody lub sprzeciwu wobec proponowanej terapii,
4. ochronatzw.autonomiiinformacyjnej.
Ogodnejśmierciwyczytaćmożnateżwart.19ust.5Ustawyozakładachopiekizdrowotnejz30sierpnia1991r.,zgodniezktórympacjentma
19
20
Ibid.
Art.3Europejskiejkonwencjiprawczłowieka,Art.5Amerykańskiejkonwencjiprawczłowieka; Art.4ai4bRezolucjiZgromadzeniaOgólnegoONZ,nr37/194;Art.4RezolucjiZgromadzenia Ogólnego ONZ, nr 3452; pkt 1 Rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ 3542; Ateńska deklaracjaMiędzynarodowejRadySłużbMedycznychiZakładówPenitencjarnychz11września 1973; Deklaracja Tokijska Światowej Organizacji Zdrowia z 1975 r.; Deklaracja Wenecka ŚwiatowejOrganizacji Zdrowiaz1983r..,Medycyna aprawa człowieka,przeł.I.Kaczyńska,WydawnictwoSejmowe,Warszawa1996,s.29,100-102.
prawo do umierania wspokoju i godności. Zatem pomimo tego, że nie można mówić w ustawodawstwie polskim o uregulowanym prawie do śmierci(rozumianejprzezeutanazjęczynnąisamobójstwowspomagane), to już krajowy porządekprawny tworzy samoistnie kompleksowe uregulowaniezagadnienia,czymjestprawodoumieraniawgodności.
Ciekawą koncepcję prawa do godnejśmierci wysuwa M. Świderska. AutorkaartykułuPrawodogodnejśmiercistawiatezę,żeprawodoumieraniapojawiasięwówczas,gdynieodwracalnierozpocząłsięprocesbiologiczny,któryjestjakościoworóżnyodpojęciażyciajakoosoby.Świderska argumentuje,iżzewzględunato,żestanumieraniamożetrwaćdługooraz możesiędynamizowaćisłabnąć,należyrozgraniczyćmoment,wktórym umieranieniejestjużgodneispokojne.Autorkauważa,iżmomentemtym jestchwila,wktórejlekarzmaprzedsobąnietylkoumierającegopacjenta leczrównieżistotę,któraniebędziejużnigdywpełnisprawnymczłowiekiem, znajduje się w stanie sztucznego podtrzymywania życia komórek iichzespołów21.Także,wmyślprzytoczonegoartykułu,dopókileczenie może przywrócić funkcjonowanie pacjenta, jest wciąż godne, a związku ztym prawo do umierania nie może jeszcze powstać. Może powstać dopierowtedy,gdyleczeniebędzienosiłoznamionauporczywejterapii.
Konkludując,przezprawodogodnejśmiercinależyprzedewszystkim rozumieć prawo do poszanowania intymności i autonomii, która przejawia się w możliwości odmowy udzielenia świadczenia medycznego czy prawadołagodzeniabólubądźinnegocierpienia.ZkoleiwedługŚwiderskiejprzezprawodogodnejśmiercinależyrozumiećprawodoumierania
21 M.Świderska,Prawodogodnejśmierci,MedicalTribune,Warszawa2007,s.24.
w przypadku, gdy leczenie nie niesie za sobą oczekiwanych rezultatów wzakresiepowrotudozdrowiapacjentajakoosoby,aniepodtrzymywania życiakomórekiichzespołów.
1.3. Wywodzenie prawa do godnej śmierci z katalogu dóbr osobistych zagwarantowanych
w Konstytucji RP i art. 23 kodeksu cywilnego
Rozumienie pojęcia godnej śmierci jest o tyle istotne, iż interpretacja jej przymiotówodzwierciedlapewienkatalogpodstawowychprawczłowieka zagwarantowanych w Konstytucji RP oraz dóbr osobistych wymienionych w art. 23 kodeksucywilnego, z których zwolennicy legalizacji eutanazjiwywodząswojeprawa.Tymiwartościamisąm.in.ochronazdrowia, wolności,swobodasumieniaiczciosobistej.Art.32ust.2KonstytucjiRP stanowi,że:
Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolnozmuszaćdoczynieniatego,czegoprawomunienakazuje
Nie istnieje żadna norma prawna, która zobowiązywałaby adresatów do życia,co–jakpostulująentuzjaścieutanazji–dajeuprawnieniedoprawa dośmierci.Ponadto,jakpodajeI.Lewandowska-Malec,wolnośćjakodobro osobiste można uznać za możliwość podejmowania decyzji zgodnie zwłasną wolą, nieskrępowanego działania, uwarunkowaną ogółem czynników społeczno-moralnych. W powiązaniu z art. 47 Konstytucji RP: każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci idobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym, zwolennicy prawa do godnej śmierci w możliwości dokonania eutanazji widzą swoje prawo podmiotowe do decydowania o swoim życiu aż do jego końca,m.in.przezpodjęciedecyzjiosposobiejegozakończenia.
Istotnywtymaspekciejestrównieżart.54ust.1KonstytucjiRP,dotyczący dobra osobistego w postaci swobody sumienia, którystanowiże, każdemuzapewniasięwolnośćsumieniaireligii.Swobodęsumieniaireligiirozumiesięnatomiastjakostanpsychiczny,któregoistotęstanowiwewnętrzne ustosunkowanie się do przeszłych, obecnych i przyszłych zdarzeń,obejmującewierzeniadotyczącesensuorazceluistnieniaczłowieka, ludzkości i świata22. W tym aspekcie prawo do godnej śmierci może być wywodzone jako prawo podmiotowe, gdyż istnieją przekonania, które w przeciwieństwie do filozofii judeochrześcijańskiej mają pozytywny stosunekdośmiercinażyczenie,jaknp.stoicyzm23 .
Podsumowując, istnieje dość szeroki katalog wartości, z których to możnawywodzićprawodogodnejśmierci,polegającenamożliwościdecydowania o sposobie zakończenia własnego życia na podstawie subiektywnego rozumienia godności i godnej śmierci. Wspomniane roszczenia mają źródło w interpretacji zagwarantowanego w prawie katalogu dóbr osobistych.Polskiustawodawcaszczegółowointerpretuje,wjakimzakresiedaneroszczenienależyuznaćzaprawopodmiotowe.Wtymkontekście prawodoeutanazjiniejestuznawanezapodmiotowe.
22 I.Lewandowska-Malec,op.cit.,s.50-51.
23 M.Szeroczyńska,Eutanazjaiwspomaganesamobójstwonaświecie,studiumprawnoporównawcze,Kraków2004.
Dodatek B
–Anitobie,aniżadnemuwładcynazieminieprzysługuje prawowyznaczeniagodzinywłasnejśmierci
WładcaPierścieni:PowrótKróla–spórożycie
DenethoraIIiGandalfa

Denethornastosie–kadrzfilmuP.JacksonaWładcaPierścieni:PowrótKróla
Orędzie rozpaczy i brakunadziei naszczęśliwy koniecwobecnadziei ponadwszystko i walkido końca. Dumny namiestnikKrólestwa Gondoru, widzącprzezwidzącykamieńpotęgęnieprzyjaciela,popadłwrozpacz.Zamiastwalczyć,dokońcaginąćubokupoddanych,wolałuciec,odchodząc
ostatecznie, tak jak on zadecyduje. W swoim obłędzie chciał również zabraćnadrugiświatsynaFaramira.WswojejpyszenieuznawałprawowitegospadkobiercytronuAragona.
OpiszJ.R.TolkienPowrótKróla(s.156):
(…)
–Co tusię dzieje, Denethorze?–spytał Czarodziej. –Dom Umarłych niejestmiejscemdlażywych.Dlaczegotwoisłudzybijąsiępośródgrobów, gdy podBramągrodu toczy się rozstrzygającawalka?Czyżbynieprzyjaciel dotarłażtu,naulicęMilczenia?
–OdkądtoWładcaGondoruobowiązanyjestzdawaćcisprawęzeswoichzarządzeń?–spytałDenethor.
–Czyjużniewolnomirozkazywaćwłasnympachołkom?
–Wolnoci,Denethorze–odparłGandalf–alewolnoteżludziomprzeciwstawić się twoim rozkazom, jeśli są szaleńcze i złe. Gdzie jest twój syn, Faramir?
– Tu, we wnętrzu Domu Namiestników – powiedział Denethor.
–Płonie,jużpłonie!Jużpodłożyliogieńpodjegociało.Wkrótcespłoniemy wszyscy.Zachódginie. Chcę odejść stądw wielkim ognistym całopaleniu, niechwszystkoskończysięwogniu,wpopiele,wsłupiedymu,któryodleci zwiatrem
(…)
–Nieodbierajciemisyna!Onmniewoła!–powiedział.
–Tak –odparł Gandalf. – Syncię woła, leczjeszcze nie możeszsię do niegozbliżyć.Faramirstoinaproguśmierci,alebyćmożenieprzekroczygo, możeudasięgouzdrowić.Tyzaśpowinieneśterazbyćnapolubitwypod Bramątwojegogrodu,gdziemożeczekacięśmierć.Samotymwieszwgłębi serca.
–Faramirjużsięnieobudzi–odparłDenethor–awalkajestdaremna. Dlaczegóż miałbym pragnąć przedłużenia życia? Dlaczego nie mielibyśmy umrzećrazem?
–Anitobie,aniżadnemuwładcynazieminieprzysługujeprawowyznaczeniagodzinywłasnejśmierci–rzekłGandalf. –Tylkopogańscykrólowie wczasachCiemnościsamisobiezadawaliśmierć,zaślepienipychąirozpaczą, zabijającteżswoichnajbliższych,abylżejimbyłorozstaćsięztymświatem. (…)
Wyniósł Faramira z Domu Umarłych, złożył go na tym samym łożu, naktórymgotuprzyniesiono,aktórestałowsieni.DenethorszedłzaCzarodziejem,zatrzymałsięjednakwproguidrżącwpatrywałsięzwyrazemtęsknotywtwarzsyna.Wszyscyumilkliiznieruchomieliwobliczuwidocznej udrękistarca,którystałdługąchwilęniezdecydowany.
–Pójdźznami,Denethorze–powiedziałwreszcieGandalf.–Obajjesteśmywgrodziepotrzebni.Możeszjeszczewieledokonać.
NagleDenethorwybuchnąłśmiechem.Wyprostowałsięznówdumnie, szybkowbiegłdosaliichwyciłzestołupoduszkę,naktórejprzedtemopierał głowę.Wracającdodrzwiodsłoniłpowłoczkę:byłpodniąukrytypalantir! (…)Oczymuznówsięroziskrzyły.
–Pychairozpacz!–krzyknął.–Czymyślisz,żenaBiałejWieżyoczybyły ślepe?Nie,widziaływięcej,niżtyzcałąswojąmądrościądostrzegasz,Szary Głupcze!Twojanadziejapolegananiewiedzy.Idź,próbujuzdrawiaćumarłych.Idźiwalcz!Wszystkodaremne!Nakrótko,najedendzieńmożezatryumfujesznapolubitwy.Aleprzeciwpotędze,którarozrosłasięwCzarnej Wieży,nicniewskórasz.Tylkojedenpalec tejpotęgisięgnąłponaszgród. Caływschódruszanapodbój.Tenwiatr,któryzłudziłcięnadzieją,pędzipo Anduinie flotę czarnych żagli. Zachód ginie. Pora, by wszyscy, którzy nie chcąbyćniewolnikami,odeszlizeświata.
(…)
– W moim przeświadczeniu namiestnik, który wiernie zwraca władzę prawowitemukrólowi,nietracimiłościaniczci–rzekłGandalf.–Wkażdymzaśrazieniepowinieneśswegosynapozbawiaćprawawyboru,gdyjeszczeniezgasłanadzieja,żemożeuniknąćśmierci.
AlenatesłowapłomieńgniewuznówsięrozjarzyłwoczachDenethora; wsunąwszysobiekryształpodramię,starzecdobyłsztyletuipodszedłdonoszy. Beregondjednak uprzedził go błyskawicznymskokiem izasłonił Faramirawłasnymciałem.
–Awięctotak!–krzyknąłDenethor.–Jużmiukradłeśpołowęsynowskiegoserca.Terazokradaszmnietakżezmiłościmoichsług,abycipomogli obrabować mnie nawet ze szczątków mego syna. W jednym przynajmniej niezdołaszmiprzeszkodzić,umrętak,jakpostanowiłem.Domnie!–zawołałnasługi.–Domnie!Dwóchpachołkówwbiegłoposchodachnarozkaz swegowładcy. Denethorwyrwał jednemuznich żagiewiuskoczyłw głąb domu.NimGandalfzdążyłgopowstrzymać,cisnąłpłonącążagiewnastos, którynatychmiastgwałtowniezająłsięogniem.Denethorwskoczyłnastół;
stojąctakwognistymwieńcupodniósłswojenamiestnikowskieberłoizłamałjenakolanie.Rzuciłjewogień,asampołożyłsięnastole,oburączprzyciskającpalantirdopiersi.
(…)
Gandalf w bólu i zgrozie odwrócił twarz i zamknął drzwi. Chwilę stał zamyślony i milczący w progu; z wnętrza grobowego domu słychać było szum rozszalałego ognia. Potem Denethor krzyknął wielkim głosem jeden jedynyraziumilkłnazawsze.Niktześmiertelnychnieujrzałgojużnigdy.