5 minute read

Zarzut naruszenia praw autorskich, choć często rozpoczyna się od pisma przedsądowego, może przerodzić się w postępowanie karne – zwłaszcza gdy strona uprawniona zarzuca przywłaszczenie autorstwa, bezprawne rozpowszechnianie projektu lub jego kopiowanie w celach zarobkowych.

Czy zarzuty są zasadne?

Aby ocenić, czy do naruszenia praw autorskich rzeczywiście doszło, trzeba przeanalizować zarówno treść zarzutu, jak i sam projekt, którego sprawa dotyczy. W polskim prawie autorskim jako przestępstwo kwalifikowane uznawane jest przywłaszczenie autorstwa, czyli sytuacja, gdy ktoś świadomie podaje się za twórcę czyjegoś dzieła, jak również rozpowszechnianie cudzej pracy bez zgody autora. W branży kamieniarskiej taka sytuacja może mieć miejsce przykładowo, gdy ktoś skopiuje projekt nagrobka stworzony przez innego kamieniarza bez jego zgody. Zanim jednak wpadniesz w panikę, zastanów się, czy zarzuty są w ogóle zasadne.

Gdy usłyszysz zarzut plagiatu, powinieneś porównać swój projekt z tym, na który powołuje się druga strona. Zadaj sobie pytanie, czy podobieństwo dotyczy tylko ogólnego pomysłu, który każdy mógłby wykorzystać (jak np. figura anioła, krzyż, prostokątna donica czy ornament roślinny), czy też przejąłeś szczególne rozwiązania artystyczne, które wyraźnie wyróżniają pracę określonego twórcy? Pamiętaj, że prawo chroni te elementy, które są oryginalne i indywidualne.

Kolejna istotna sprawa to Twoje intencje. Odpowiedzialność karna powstaje dopiero wtedy, gdy działałeś z pełną świadomością i chciałeś przypisać sobie cudze autorstwo. Samo podobieństwo nie wystarczy, jeśli rzeczywiście stworzyłeś projekt samodzielnie.

Pamiętaj też, że nie każdy projekt korzysta z ochrony prawa autorskiego. Jeśli sięgniesz po motywy znane od wielu lat, wzory ludowe czy elementy należące do wspólnej kultury, to nie dochodzi co do zasady do naruszenia prawa. Podobnie w przypadku stylu – wielu twórców pracuje w podobnej estetyce, ale nie oznacza to automatycznie przywłaszczenia cudzej twórczości. Dlatego, zamiast zakładać, że sprawa jest przegrana, zawsze warto przeanalizować swoją sytuację.

Oczywiście, jeśli rzeczywiście przypisałbyś sobie cudze dzieło i zrobił to świadomie, to zarzuty będą zasadne i trzeba liczyć się z konsekwencjami.

O co zadbać w przypadku ewentualnego postępowania?

Jeśli otrzymasz pismo z zarzutem naruszenia praw autorskich, przede wszystkim pamiętaj, by nie działać pochopnie. Najważniejsze jest spokojne podejście i szybkie zabezpieczenie wszystkich dokumentów związanych ze sprawą. Mogą to być projekty, szkice, zdjęcia, faktury czy korespondencja e-mail. Istotną rolę mogą odegrać także wcześniejsze rysunki koncepcyjne czy potwierdzenia uzgodnień z zamawiającym.

Strategia obrony powinna uwzględniać różne drogi działania. W wielu przypadkach możliwe jest rozwiązanie sporu polubownie poprzez negocjacje z drugą stroną. Często takie rozmowy prowadzą do ugody, np. uregulowania kwestii licencji na korzystanie z utworu, co pozwala uniknąć długotrwałego i kosztownego procesu. Warto przy tym pamiętać, że dobrze przygotowane stanowisko negocjacyjne, poparte argumentami prawnymi i dowodami, znacząco zwiększa szanse na korzystny kompromis.

Każdy przypadek jest inny, jednak zawsze kluczowe znaczenie będzie miało przygotowanie odpowiedniej strategii i zabezpieczenie dowodów. Świadome działanie, wsparte rzetelną dokumentacją działalności, pozwala ograniczyć ryzyko zarzutów, a co za tym idzie obronę dobrego imienia na rynku.

Jak zabezpieczyć się na wypadek podobnych sytuacji w przyszłości?

Wyeliminowanie całkowite ryzyka sporu na tle praw autorskich w dzisiejszych czasach jest w branży kamieniarskiej praktycznie niemożliwe. Możesz jednak znacząco ograniczyć to ryzyko poprzez wprowadzenie odpowiednich zasad działania (tzw. compliance), uwzględniających także procedury i praktyki ukierunkowane na ochronę praw autorskich.

Poniżej opisane zostały kluczowe kwestie, na które warto zwracać uwagę przy tworzeniu takich wewnętrznych procedur w swoim przedsiębiorstwie.

1. Gromadzenie dokumentów

Staranna archiwizacja materiałów związanych z procesem twórczym to podstawa. Kluczowe będzie przechowywanie szkiców, projektów czy zdjęć kolejnych etapów realizacji. Warto w tym zakresie wprowadzić w swojej działalności określone procedury, które systematyzowałby sposób działania pracowników przy realizacji zamówień, co pozwoli na sprawne przygotowanie dokumentacji na wypadek ewentualnego sporu.

2. Umowy jako „tarcza ochronna”

Każda współpraca z grafikiem, architektem czy projektantem powinna być uregulowana (zabezpieczona) umową regulującą kwestie obowiązków i praw stron, jak i praw autorskich. Każdorazowo warto skoncentrować się na treści poszczególnych zapisów, by nie było wątpliwości, kto posiada dane uprawienia do określonego dzieła. Pamiętaj, że dobrze napisana umowa pozwala często na uniknięcie niepotrzebnego sporu sądowego. 

3. Szkolenie pracowników

Świadomość pracowników odgrywa szczególną rolę w ograniczaniu ryzyka naruszeń. Warto zadbać o wewnętrzne wytyczne oraz regularne szkolenia dotyczące tego, co stanowi naruszenie praw autorskich. Pamiętaj też, że pracownicy chętnie sięgają po zewnętrzne narzędzia, w tym takie, które wykorzystują sztuczną inteligencję, to zaś może doprowadzić do twojej odpowiedzialności za naruszanie praw innych podmiotów. Rozważ zatem, czy nie wprowadzić stosownych ograniczeń w swoim zakładzie.

4. Wdrożenie procedury wykrywania naruszeń

Warto też opracować w ramach swojego przedsiębiorstwa procedury pozwalające wykryć ewentualne naruszenia. Przykładowo, poprzez nakładanie poszczególnych obowiązków z zakresu raportowania na swoich kontrahentów czy też opracowania wzorów protokołów, pozwalających zidentyfikować przypadki naruszeń. Pamiętaj, że kompleksowe działania nie tylko ułatwiają ewentualną obronę, ale także pozwalają zadbać o ochronę Twoich praw jako twórcy.

Pamiętaj, nie każdy zarzut naruszenia praw autorskich musi być zasadny i każdorazowo konieczna jest analiza konkretnego przypadku. Zminimalizujesz ryzyko zarzutów naruszenia praw autorskich, jeśli będziesz stosować jasne procedury w ramach swojej firmy (w tym w zakresie gromadzenia na bieżąco dokumentacji), uświadamiać na bieżąco pracowników czy też zabezpieczać swoje interesy w umowach. Takie podejście wzmocni pozycję na rynku kamieniarskim i znacząco ogranicza możliwość konfliktów.

Klaudia Malik jest adwokatem specjalizującym się w prawie karnym oraz prawie autorskim. Wspiera twórców i przedsiębiorców w ochronie ich praw, starając się zapewniać im bezpieczeństwo prawne w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu biznesowym.

Kontakt do autorki: tel. 518 480 198 e-mail: kancelaria@dclaw.pl www.dclaw.pl

This article is from: