01. Miejskie Spacery Literackie. WARSZAWA

Page 1

N U M E R 1 • W A R S Z A W A
P R O J E K
O N L I N E | P R Z E S
R Z E Ń K U L
U R
P O L S K I E J
MIEJSKIE
S P A C E R Y L I T E R A C K I E
T
T
T
Y

SŁOWO NA POCZĄTEK

W tym roku Przestrzeń Kultury Polskiej pragnie zabrać wszystkich amatorów literatury w podróż – będziemy zwiedzać Polskę, wracać do dobrze znanych miejsc i torować nowe ścieżki śladami autorów i autorek, bohaterów i bohaterek najlepszych polskich (ale nie tylko!) książek.

Mamy wielką nadzieję, że nasze wskazówki pomogą czytelnikom i czytelniczkom ułożyć własną mapę zwiedzania kraju i listę lektur na przyszłość. Oczywiście, najpyszniejsze książkowe kawy też wchodzą w grę.

W A R S Z A W A | 0 2

Przywita pięknie nas warszawski dzie

Warszawa ma tak rozmaitą historię literacką, że po każdym spacerze tutaj chce się zabrać do lektury, i regał rośnie, rośnie, rośnie. Wynika to również z niemal całkowitego wyburzenia miasta podczas II wojny światowej – chcemy wiedzieć, jak to było kiedyś

„Lalka” Prusa ma dużego u nas plusa

Klasyczne ścieżki stołeczne prowadzą śladami Bolesława Prusa, jego opowiadań i, oczywiście, jego „Lalki” – kultowej powieści XIX stulecia, niedocenionej przez uczniów (no bo kto w czasach szkolnych ceni sobie obowiązkowe lektury?) i uwielbianej przez krytyków, historyków i pisarzy. XXI wiek zmienił plan miasta, lecz wciąż możemy śledzić historię pisarza i jego dzieła.

To prawdziwa tajemnica, że jedne powieści skazane są na zapomnienie, choćby po czasie sławy i rozgłosu, inne zaś czas umieszcza w jakimś subtelnym istnieniu, w którym trwają ani nie postarzone, ani nie zmienione. Czas inaczej obchodzi się z literaturą niż z ludźmi. Lalce czas nic nie zrobił. Działa ona za sprawą swojej magicznej podwójności, którą mają tylko arcydzieła.

Olga Tokarczuk "Lalka i perła"

W A R S Z A W A | 0 3
ZDJĘCIE: CYFROWA BIBLIOTEKA NARODOWA POLONA

Zdawało mi się, że w Warszawie jest ciaśniej i że wszyscy są odurzeni. Co godzinę oczekiwałem jakiejś niespodzianki, lecz mimo to wszyscy mieliśmy doskonały humor i głowy pełne projektów. (С) BOLESŁAW PRUS

Akcja powieści rozgrywa się w latach 1878–1879 w Warszawie, z epizodami w Paryżu i fikcyjnym Zasławiu. Sztraznie uproszczając, główny wątek utworu to miłość zubożałego szlachcica, prosperującego kupca Stanisława Wokulskiego do arystokratki Izabeli Łęckiej, lecz tłem jest cała epoka –daleka, okrutna i wciąż fascynująca. Spacer szlakiem “Lalki” prowadzi głównie ulicą Krakowskie Przedmieście, gdzie na kamienicy o numerze 4-6 widnieje tabliczka: „W tym miejscu stał dom, w którym mieszkał w latach 1878-79 Stanisław Wokulski, postać powołana do życia przez Bolesława Prusa w powieści "Lalka", uczestnik Powstania 1863 roku, były zesłaniec syberyjski, były kupiec i obywatel m st Warszawy, filantrop i uczony urodzony w r. 1832”. „Stary subiekt” Ignacy Rzecki mieszkał tuż obok w kamienicy na Krakowskim pod numerem 7, warto też zajrzeć do kościoła pokarmelickiego, w którym Izabela Łęcka kwestowała na cele dobroczynne. Jeśli nie znacie na razie tych bohaterów, ale chcielibyście poznać i akurat spacerujecie w tych okolicach, to najlepszym miejscem dla zakupu książki jest Główna księgarnią naukową im. Bolesława Prusa naprzeciwko Uniwersytetu – właśnie w tym budynku Prus umieścił sklep Wokulskiego z galanterią. Pospacerować wirtualnie możemy dzięki mapce i książkom (literki – tutaj, dźwięk – tutaj, białoruskie tłumaczenie M.Chaustowicza z redakcją H.Żarko – tutaj).

W A R S Z A W A | 0 4

Leopold Tyrmand –pierwszy bikiniarz PRL

W A R S Z A W A | 0 5

Leopold Tyrmand, autor kultowego kryminału „Zły” i bezkompromisowego „Dziennika 1954” był jednym z najbardziej oryginalnych prozaików polskich drugiej połowy XX wieku, niestrudzonym popularyzatorem jazzu, bikiniarzem i imprezowiczem. Podczas II wojny światowej pochodzący z rodziny żydowskiej Tyrmand przedostał się do Szwecji, później pracował w Danii i Norwegii W kwietniu 1946 powrócił do Polski – głównie z miłości do Warszawy. I właśnie ta miłość jest podstawą wszystkich jego tekstów na temat stolicy, takiej, jaką była w latach 1946–1953. I okazuje się, że liczne jego obserwacje są aktualne do dziś.

„Zły” jest dedykowany Warszawie i „Zły” jest Warszawą. Wszystko zaczyna się przy warszawskim Placu Trzech Krzyży i tutaj obok „Zły” został napisany – przez 11 lat pisarz mieszkał i pracował w budynku przy ul. Konopnickiej 6. Tutaj również zorganizował jazz-club i zebrał pierwsze w Polsce jam session. Prowadził burzliwe życie. Akcja kryminału toczy się na początku lat 50. XX wieku w wielu punktach Warszawy, w tym bardzo charakterystycznych dla okresu powojennego –zburzonej i odbudowywanej Starówce, Śródmieściu i na „Dzikim Zachodzie” Woli (czyli na zachód od Pałacu Kultury i Nauki), na gruzach Muranowa, w okaleczonych przez wojnę kamienicach, w Centralnym Domu Towarowym, na Torwarze, w hali na Koszykach, na praskim bazarze Różyckiego, a także na placach budów, komisariatach milicji, na dworcach kolejowych, w tramwajach i autobusach, pociągach podmiejskich, parkach, podejrzanych mordowniach, barach mlecznych, kawiarniach i restauracjach. Wiele opisanych w książce zdarzeń autor umieścił w najbliższej okolicy swego miejsca zamieszkania.

Do dziś jest czynna kawiarnia „Czytelnik” przy ulicy Wiejskiej 12A, gdzie Leopold Tyrmand często przesiadywał i gdzie redaktor wydawnictwa zamówił mu książkę o półświatku warszawskim, czyli akurat „Złego”. Kawa w „Czytelniku” natomiast jest zdecydowanie dobra.

Przepiękną trasę po barach i knajpach z bohaterami „Złego” proponuje Igor Biełow i strona culture.pl, otóż polecamy i do zobaczenia na szlaku

...wszystko, dziejące się poza Warszawą, było niedobre, nudne, niewłaciwe i pozbawione wdzięku. Tak samo wszystko, dziejące się w Warszawie, jest dobre, interesujące, właciwe i pełne czaru i uroku.

W A R S Z A W A | 0 6
(С) LEOPOLD TYRMAND

ladami Kolumbw

Pokolenie Kolumbów (również „pokolenie 1920”) – generacja literacka obejmująca pisarzy polskich urodzonych około roku 1920, dla których okres wchodzenia w dorosłość przypadł na lata II wojny światowej To właśnie wojna była przeżyciem, które ukształtowało ich twórczość w największym stopniu, w Warszawie zaś to było Powstanie Warszawskie

Przed powstaniem Krzysztof Kamil Baczyński zdążył zdać maturę, wydać kilka tomików wspaniałych wierszy – zupełnie niepodobnych do ówczesnej poezji polskiej i ożenić się. Zginął w pierwszych dniach walki 4 sierpnia 1944 w godzinach popołudniowych, broniąc Pałacu Blanka, trafiony strzałem oddanym z okien Teatru Wielkiego. Uznawany przez współcześników za najwybitniejszego poetę pokolenia, miał 23 lata. Został pochowany na dziedzińcu Ratusza (na tym miejscu leży dzisiaj pamiątkowy kamień), po wojnie ciało przeniesiono na Cmentarz Wojskowy na Powązkach (kwatera A22–2–25).

Na Pałacu Blanka została umieszczona tablica upamiętniająca miejsce śmierci poety. Żona Baczyńskiego Barbara zginęła w powstaniu miesiąc później.

W Powstaniu Warszawskim walczył i zginął Tadeusz Gajcy, rówieśnik Baczyńskiego i autor niezwykle szczerych poezji, apokaliptycznie opisujących brutalną rzeczywistość wojenną Gajcy walczył na Starym Mieście w grupie szturmowo-wypadowej porucznika Jerzego Bondorowskiego, zginął 16 sierpnia 1944 roku w kamienicy mieszczącej się przy ul.Przejazd 1/3 (dziś ul generała Andersa), wysadzonej przez niemieckich żołnierzy

I wyszedłe, jasny synku, z czarną bronią w noc, i poczułe, jak się jeży w dwięku minut — zło. Zanim padłe, jeszcze ziemię przeżegnałe ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?

W A R S Z A W A | 0 7

I była miło w getcie...

W 1941 do okupowanej Warszawy ze Lwowa wrócił Władysław Szlengel –polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor tekstów kabaretowych i piosenek, dziennikarz, aktor estradowy. Wrócił do swojego domu –kamienicy przy ulicy Waliców 14, która akurat znalazła się w getcie. Mimo to nie zaprzestał twórczości. Brał aktywny udział w działalności kawiarni „Sztuka”, gdzie występował razem z Wacławem Teitelbaumem, Wierą Gran, Polą Braun, Marysią Ajzensztadt, Andrzejem Włastem i pianistami Janiną Pruszycką i Władysławem Szpilmanem. Występował w przedstawieniach dla dzieci w Domu Sierot prowadzonym przez Janusza Korczaka.

W swoich wierszach i piosenkach opiewał koloryt kulturowy tej Warszawy, w której się urodził dorastał – różnorodnych i barwnych mieszkańców ulic Chłodnej, Ciepłej i Krochmalnej. Właśnie te ulice trafiły do getta.

Więcej o Władysławie Szlenglu w naszym spotkaniu z cyklu „Miesiąc Literatury Polskiej” opowiada tłumaczka jego poezji na język białoruski – Katarzyna Maciejewska.

Najintymniejsze chwile z życia warszawskiego getta przywołuje w rozmowie z Paulą Sawicką Marek Edelman – jeden z przywódców powstania Książka nosi tytuł „I była miłość w getcie” i z pewnością uzupełni spacer tymi ulicami, dostępna jest również w białoruskim tłumaczeniu.

Mam okno na tamtą stronę, bezczelne żydowskie okno na piękny park Krasiskiego, gdzie licie jesienne mokną… (С)

WŁADYSŁAW SZLENGEL

ZDJĘCIE: WIKIMEDIA COMMONS

W A R S Z A W A | 0 8
WŁADYSŁAW SZLENGEL

Mroczny wiat

Prawdą jest to, że po wojnie Warszawa stała w ruinach. Cały naród budował swoją stolicę. Po doskonale przedstawienie przedwojennej Warszawy można sięgnąć do przeboju ostatniej dekady – „Króla” i „Królewstwo” Szczepana Twardocha. Co tam znajdziemy? Błoto Woli i eleganckie ulice Śródmieścia, getto ławkowe i walki uliczne – etniczny, społeczny, religijny i polityczny tygiel Warszawy 1937 roku A ponad wszystkimi podziałami zasady gangsterskiego świata, w którym siła jest najcenniejszą walutą. Na podstawie książki powstał seriał i spektakl, i już pojawiły się wycieczki śladami bohaterów – wspaniały pretekst do rozmów o świecie przestępczym dawnej stolicy, którego gwiazdą niewątpliwie był Tata Tasiemka (wł Łukasz Siemiątkowski) – słynny gangster, działający na warszawskiej Woli, pierwowzór Kuma Kaplicy, bohatera „Króla”

W A R S Z A W A | 0 9 [Kum] Nie lubił oddala się z Warszawy. Poza Warszawą czuł się nagi. (С) SZCZEPAN TWARDOCH

Na warszawiaka nie ma cwaniaka

Chcemy skończyć nasz spacer na warszawskiej Pradze, której złote lata opisał i wyśpiewał niezrównany bard folkloru i czerniakowskiej gwary Stanisław Grzesiuk. Dzieciństwo i młodość spędził na Czerniakowie, gdzie mieszkał przy ulicy Tatrzańskiej. Było to robotniczoprzemysłowe przedmieście Warszawy, słynne ze swojego niepisanego kodeksu honorowego, awantur, ale też z tego, jak się bawiło, śpiewało i tańczyło. Ferajna tańczy –wszystko z drogi!

Kapelę, zainspirowaną dawnymi podwórkowymi orkiestrami można znaleźć u zbiegu ulic Floriańskiej i ks.I.Kłopotowskiego w dzielnicy PragaPółnoc. Stanisław Grzesiuk grał na bandżo, a więc bandżolista na pewno przekaże do niego pozdrowienia. Przeczytać gorąco polecamy powieść autobiograficzną „Boso, ale w ostrogach”, posłuchać – „Bal na Gnojnej” (wersja białoruska w wykonaniu Zmiciera Wajciuszkiewicza), no warto, naprawdę warto wypatrywać prawdziwe praskie potańcówy z kapelą i nauką tańca To będzie wisienka na warszawskim torcie literackim

trzeba taczy, trzeba ży

W A R S Z A W A | 1 0

Dokąd jeszcze? Nasze szybkie wskazwki

1 „Warszawa jest moja i ja jestem jej – powiem więcej: jestem nią" – napisał w swoim „Pamiętniku” Janusz Korczak. Wycieczka szlakiem Starego Doktora będzie naprawdę przejmującą

2 Śladami bohaterów Aleksandra Kamińskiego Jego książka-legenda „Kamienie na szaniec” opisuje losy i działalność Szarych Szeregów –młodzieży polskiej, w konspiracji walczącej przeciwko okupacji niemieckiej

3. Jak się bibliotekę widzi, to się do biblioteki wchodzi. Na pewno warto latem wejść do ogrodów na dachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego Jeśli już byliście czy byłyście, proponujemy następny level: zapisać się do biblioteki.

4. Na Saską Kępę – do Agnieszki Osieckiej, jej Małgośki, willi i pysznej kawy I do księgarni „Dwakoty” również!

5. Na muranowską uliczkę Nowolipki śledzić melodramatyczne losy sześciu przyjaciółek –bohaterek powieści Poli Gojawiczyńskiej „Dziewczęta z Nowolipek” Czy spotkają tam wymarzonych książąt z bajki? Przebój literatury popularnej z lat trzydziestych.

6. Jeździcie rowerem i cenicie sobie mniej oczywiste lektury? No to sięgnijcie po e-book Pawła Łęczuka „Literackie Wycieczki Rowerowe” – jest to subiektywny przewodnik, propozycja dwudziestu kulturowych wycieczek po Warszawie i najbliższych okolicach, których punktem odniesienia jest szeroko pojęta literatura (no właśnie, od piosenek Taco Hemingwaya po powieści postapokaliptyczne)

7. Do muranowskiej mirabelki – potomkini tej, która rosła jeszcze w getcie i o której pisała Hanna Krall w tekście ,,Obecność”. Drzewko przetrwało wojnę, ale parę lat temu wyciął go developer pod budowę apartamentowca. Pisarka Patrycja Dołowy ze Stanów sprowadziła szczepkę tej właśnie mirabelki od zaprzyjaźnionej rodziny, która kiedyś zasadziła u siebie w ogrodzie mirabelkę-córkę z muranowskich nasion Drzewo wyrosło, odrodziło się, choć było złamane, zostało bohaterem książki dla dzieci Cezarego Herasimowicza i murału. Jest wielka, bujna, zakwitła i wydała w zeszłym roku pierwsze owoce. Prawdziwy symbol pamięci.

do księgarni:

do „Wrzenia świata” po reportaże i non-fiction do sklepiku wydawnictwa „Dwie siostry” – po przepiękne książki dla dzieci i młodzieży do „Nowej Księgarni” w Nowym Teatrze do „Big Book Cafe” na Mokotowie do księgarni artystycznej „Bookoff” przy Muzeum nad Wisłą do „Tajfunów" i do Antykwariatu Grochowskiego (bo podobno jest najlepszy!).

W A R S Z A W A | 1 2

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.