Wspaniała dwutomowa panorama polskich losów w drugiej połowie XIX wieku. Autorka, urodzona na skraju Puszczy Kampinoskiej, związana jest od dzieciństwa z krajobrazem i historią swojej ziemi. W młodości odwiedziła z wycieczką mogiłę powstańców styczniowych pod Budą Zaborowską temat tak ją zafascynował, że po latach rozmaitych lektur, studiów i poszukiwań archiwalnych stworzyła książkę poświęconą tamtym czasom i ludziom. Akcja powieści toczy się w latach 1866-67, klamrami zaś sięga roku 1886, ale dzieje powstania styczniowego w rejonie Puszczy poznajemy dzięki licznym retrospekcjom i wspomnieniom bohaterów. Spotkamy tu ludzi żyjących wciąż w mroku klęski, zmuszonych do ukrywania się lub układania z zaborcą, wędrujących – jak bywa w życiu – przez pogranicze dobra i zła. Trudna miłość między dwojgiem głównych bohaterów, niejednoznaczność postaci, zagadki w ich życiorysach, tajemnice podwójnego szpiega – wciągają od pierwszych stron.