pieniÄ…dze
34 zasiłki
|
Nie będzie zmian w brytyjskim prawie przyznawania świadczeń socjalnych dla imigrantów. Nie zgadza się na to rząd Wielkiej Brytanii, mimo şe naciska na niego Komisja Europejska.
Anna Rączkowska Zdaniem KE brytyjski system jest niesprawiedliwy dla imigrantów i niezgodny z wymogami Unii Europejskiej. Na swoją obronę Wielka Brytania argumentuje, şe w ten sposób chroni się przed załamaniem systemu z powodu roszczeń niemoşliwych do zaspokojenia. Chodzi o tak zwaną turystykę zasiłkową. Dotyczy ona imigrantów przyjeşdşających na Wyspy po to, aby pracować. Według brytyjskiego rządu wielu z nich nie jest w ogóle zainteresowanych zamieszkaniem na stałe w Wielkiej Brytanii, przyjeşdşają jednak na Wyspy licząc na zasiłki, gdzie według imigrantów rozdaje się je tu hojniej niş w innych państwach.
Polityka zniechęcania W związku z tym rząd Wielkiej Brytanii stosuje „politykę zniechęcania�. Przy przyznawaniu zasiłków i innych świadczeń socjalnych brytyjskie władze biorą pod uwagę dwa kryteria: imigranci muszą wykazać, şe mają przed sobą dobrą perspektywę pracy i zdecydowani są zamieszkać w Wielkiej Brytanii na dłuşej, jeśli nie na stałe. Imigranci uznani za gospodarczo nieaktywnych nie otrzymują świadczeń. Komisja Europejska ma zastrzeşenia zwłaszcza do wprowadzonego w 1985 roku za rządów Margaret Thatcher testu na stałe zamieszkanie – Habitual Residency Test, niezmienionego nawet w 2004 roku, kiedy do Unii Europejskiej dołączyło osiem nowych państw. Imigranci nabywają prawa do zasiłku dla bezrobotnych i zapomogi na şycie dopiero po roku pobytu w Wielkiej Brytanii. Ponadto muszą wykazać, şe w tym czasie płacili podatki i şe mają perspektywę dalszego zatrudnienia.
goniec
DPN
8 paĹşdziernika 2010
Szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso w rozmowie z brytyjskim premierem Davidem Cameronem.
Imigranci nadal
będą czekać na zasiłki Zdaniem Komisji Europejskiej takie praktyki nie są zgodne z zasadami swobodnego przepływu siły roboczej między państwami członkowskimi UE. Komisja zdecydowana jest nawet zaskarşyć Londyn do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, o ile Brytyjczycy nie zmienią zdania. Tymczasem rząd Davida Camerona ocenia, şe zniesienie ograniczeń w przyznawaniu świadczeń dla imigrantów zwiększy wydatki państwa o prawie 2,5 mld funtów rocznie, a w sytuacji, kiedy Wielka Brytanii walczy z kryzysem ekonomicznym, kraju na to nie stać. – Nasze przepisy w pełni wspierają swobodę przemieszczania się siły roboczej w ramach UE przy równoczesnym zagwarantowaniu, iş osoby,
które nigdy w Wielkiej Brytanii nie pracowały, podlegają rozsądnym i uzasadnionym ograniczeniom w dostępie do świadczeń – zaznaczył przedstawiciel brytyjskiego rządu.
Przecieş jest kryzys Kolejnym argumentem Wielkiej Brytanii jest fakt, şe w związku z obawą przed zadłuşeniem kraju rząd opracował nadzwyczajny budşet, którego załoşenia, składające się głównie ze zwiększenia opłat i zmniejszenia świadczeń na rzecz obywateli, dotkną kaşdej grupy społecznej w Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy będą musieli zmierzyć się ze zmianami w systemie podatkowym i w systemie udzielania róşnego rodzaju za-
siłków, ulg i zapomóg. Polityka socjalna nie dotyka zatem – zdaniem brytyjskiego rządu – wyłącznie imigrantów. Zastrzeşenia Komisji Europejskiej w sprawie polityki Londynu dotyczącej zasiłków dla imigrantów spotkały się z ogromną falą krytyki w brytyjskich mediach. Propozycja zmian spowodowała serię dodatkowych „ataków� na imigrantów, głównie z Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Zdaniem brytyjskich dziennikarzy, ułatwienie imigrantom pobierania zapomóg spowoduje przypływ nowej fali obcokrajowców, którzy będą przyjeşdşać na Wyspy tylko po to, aby pobierać wyşsze niş w ich krajach zasiłki, co odbije się na kieszeni kaşdego Brytyjczyka.