| fotoreportaż
25
Indian Summer nad Tamizą
Tak po angielsku nazywa się spóźniony atak lata, gdy wszyscy zapobiegawczo wyjmują już z szaf parasole i kalosze. Ludzie radzili sobie z temperaturami dochodzącymi do 30 stopni Celsjusza jak mogli, natomiast miejska przyroda czasem głupiała. W królewskich ogrodach Kew Gardens drzewa i kwiaty zakwitły jak na wiosnę.
Zdjęcia: Andy Rain PAP/EPA, Shutterstock