Nasz Raciborz 3-2014-[262]

Page 1

Reklama

Reklama

Tygodnik bezpłatny 31 stycznia 2014

Rok VII, nr 4 (263) ISSN 1689-5606 www.naszraciborz.pl

NAJWIĘKSZY cotygodniowy NAKŁAD W POWIECIE raciborskim

Racibórz » Do Raciborza przyjechała z rodziną jako repatriantka w 1945 roku. – Racibórz jeszcze się palił – wspomina jej najstarszy syn, Bogusław. Zostali tutaj. 27 stycznia prezydent miasta wręczył jej kwiaty, listy gratulacyjne i podwyżkę emerytury. A mowa o wiekowej Eugenii Grochowskiej. Dosłownie wiekowej. Jedna z najstarszych raciborzanek świętowała swoje setne urodziny.

Racibórz » Na prośbę komendanta powiatowego policji w Raciborzu sprawą tajemniczej kolizji z udziałem audi raciborskiego funkcjonariusza zajmuje się Komenda Miejska Policji w Rybniku. Trafiły już tam akta sprawy, z których jak na razie wiadomo tylko, że audi policjanta uderzyło w volkswagena na Żorskiej. Wciąż nie wyjaśniono kto prowadził.

Policja z Rybnika zajmie się sprawą

kolizji auta

policjanta z Raciborza

Eugenia Grochowska

skończyła 100 lat!

Pani Eugenia ma troje dzieci, sześcioro wnuków i siedmioro prawnucząt. Pracowała w przedszkolu na Ogrodowej, niedaleko szkoły muzycznej. Mówi mało, ale konkretnie. – Racibórz lubię. Moją pracę też lubiłam. Bardzo kochałam dzieci – wspominała dzisiaj. Jej mąż uruchamiał tutaj cukrownię. Zmarł w 1955, wówczas podjęła pracę w TPD, gdzie doczekała emerytury. Swoje setne urodziny świętowała dwukrotnie – najpierw na oficjalnym spotkaniu z prezydentem miasta, w otoczeniu najbliższej rodziny i mediów. Druga część jest zaplanowana na popołudnie. – Przyjdą wnuki, prawnuki, w sumie 32 osoby – wyliczał jej syn. – W ciągu siedmiu lat to piąta osoba, która dożyła tak pięknego wieku – mówił prezydent Mirosław Lenk. Otrzymała list gratulacyjny od włodarza miasta, jak i premiera Polski reklama

oraz dokumenty uprawniające ją do 100% wzrostu wysokości emerytury. Podczas popołudniowego spotkania goście wznieśli toast za zdrowie solenizantki. Na wszystkich czekały również torty – orzechowy, miętowo-czekoladowy i adwokatowy. – Taką okazję trzeba świętować wystawnie – podkreślały dzieci pani Eugenii, dumne ze swojej mamy. – To wspaniała kobieta, zawsze była stanowcza i konkretna, dzięki temu udało jej się wszystkich dobrze wychować i zorganizować się w trudnym czasie po śmierci taty – wspominali. Redakcja portalu naszraciborz.pl życzy pani Eugenii Grochowskiej dużo zdrowia i ciepła rodzinnego. kb

Do zdarzenia doszło, przypomnijmy, 8 stycznia w godzinach wieczornych przy Żorskiej. W volkswagena T4 uderzył jakiś samochód, którego kierowca odjechał z miejsca zdarzenia. Na Żorskiej pozostała jednak tablica rejestracyjna. Jak się okazało, z samochodu audi, należącego do funkcjonariusza raciborskiej komendy, oficera z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą. Uszkodzone audi ujawniono w pobliżu jego miejsca zamieszkania na Ostrogu. Policjanta-właściciela nie było w mieszkaniu. 9 stycznia oficer nie stawił się na służbie. Popołudniem dostarczył zwolnienie lekarskie. Był trzeźwy. Dzień wcześniej widziano go bawiącego się na imprezie w lokalu przy Żorskiej. Sprawę zaczęła wyjaśniać raciborska komenda. Oficer nie przyznał się do prowadzenia samochodu. 15 stycznia, na wniosek raciborskiego komendanta, szef śląskiego garnizonu policji zdecydował, że w celu zachowania bezstronności problemem zajmą się funkcjonariusze z Rybnika. – Tak, sprawą zajmuje się nasz zespół ds. wykroczeń – powiedziała nam nadkom. Aleksandra Nawara z rybnickiej KMP. Zapowiedziała, że po zakończeniu czynności jej jednostka opublikuje komunikat. W rozmowie z nami przyznała jednak, że na chwilę obecną wiadomo do kogo należy audi, ale nie wiadomo, kto je prowadził. (waw) reklama

24h

WEEKENDOWE POGOTOWIE STOMATOLOGICZNE

tel. 32 77 00 224

Racibórz, ul. Kochanowskiego 3 (50 m od E.Leclerc

)

Zniżki dla emerytów i rencistów -25% do godz. 12.00


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
Nasz Raciborz 3-2014-[262] by fabrykainformacji - Issuu