Reklama
Tygodnik bezpłatny 18 maja 2012
Rok V, nr 18 (177) ISSN 1689-5606 www.naszraciborz.pl
10 tys. egzemplarzy NAJWIĘKSZY NAKŁAD W POWIECIE raciborskim
Racibórz » Strażacy zawodowi z Raciborza i ochotnicy z gminy Krzanowice walczyli 13 maja z pożarem stodoły przy ul. Polnej w Krzanowicach. Ogień pojawił się przed 22.00. Pierwsza na miejsce przybyła OSP Krzanowice. Szybka akcja uratowała sąsiednie zabudowania. Strażacy nie mają wątpliwości, że to kolejne celowe podpalenie.
Feralny finał
wyprzedzania
Zuchwały podpalacz
znów grasuje
W grudniu na tej samej ulicy paliła się stodoła radnego Józefa Abrahamczyka. W niedzielę przyglądał się akcji gaśniczej. – Proszę zobaczyć, co tu się dzieje, a nam chcą zabrać posterunek policji – mówi rozżalony. Policji jak na razie nie udało się ująć sprawy podpalenia stodoły AbrahamReklama
czyka. Na wolności pozostaje też sprawca, być może ten sam, który podpalał stodoły w Pietraszynie. Kilka miesięcy był spokój, a teraz ludzie znów zaczęli się bać. Podpalacz wydaje się być coraz bardziej zuchwały. – Ktoś zadzwonił do moich drzwi i uciekł. Jak wyszedłem, to niekogo nie by-
ło, ale zobaczyłem pożar w stodole. W OSP już wyła syrena – powiedział nam właściciel domu stojącego niedaleko spalonej stodoły. Pożar opanowała OSP Krzanowice. Dzięki jej akcji nie przeniósł się na sąsiednie zabudowanie. Na miejsce wezwano policję. (w)
Wypadek na DW 919 Racibórz-Rudy-Gliwice. Do zdarzenia doszło 14 maja w przysiółku Kolonia Renerowska. Kierowca forda fiesty, jadąc z Rud w kierunku Raciborza, stracił podczas wyprzedzania panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowanego na poboczu fiata cinquecento. Dwie osoby przewieziono do szpitala. Jednym z samochodów, który był wyprzedzany, oplem vectrą na
gliwickich tablicach rejestracyjnych, jechała trójka młodych ludzi. – Od razu zatrzymaliśmy się i udzieliliśmy pomocy kierowcy i pasażerom forda. Pomogliśmy im wysiąść. Samochodem jechały cztery osoby. Dwie zostały przewiezione do szpitala, ale wydaje się nam, że nie miały ciężkich obrażeń – relacjonują. mas