mamNewsa.pl nr 4 (111) kwiecień 2022

REGION

WADOWICE

Termin na wymianę „kopciuchów”

str. 3

Szpital ma nowy rezenans str.2

Gazeta i Portal Internetowy

KWIECIEŃ 2022 / NR 4 (111), www.mamNewsa.pll GMINY: ANDRYCHÓW, WIEPRZ, WADOWICE, KĘTY, TOMICE, KALWARIA, STRYSZÓW, MUCHARZ

GAZETA BEZPŁATNA

REGION. CZY JEST COŚ, CO NIE PODROŻAŁO?

REKORD DROŻYZNY Jest źle, bardzo źle. Rekordowy poziom inflacji. Główny Urząd Statystyczny podał dane o inflacji za marzec. To, że jest drogo, widzi każdy, kto robi zakupy czy tankuje paliwo. Mimo dwóch tarcz antykryzysowych ceny usług i produktów rosną z tygodnia na tydzień. W piątek 1 kwietnia GUS podał, że inflacja za marzec wyniosła 10,9%. A analitycy i rządzący przyznają, że do takiego wzrostu cen w najbliższych miesiącach trzeba się przyzwyczaić.

Co oznaczają te dane? Na pewno trzeba spodziewać się ruchu Rady Polityki Pieniężnej, która – chcąc zwalczyć inflację – po raz kolejny podniesie stopy procentowe. To z kolei zwiększy raty comiesięcznych kredytów. Ale nie tylko. W górę idą koszty ogrzewania, wywozu śmieci, nawet bilety za przejazd autobusem.

O tym wszystkim piszemy w tym wydaniu.

2 /

/ Kwiecień 2022, nr 4 (111)

Kwiecień 2022, nr 4 (111) /

Termin na wymianę „kopciuchów” zostanie wydłużony o kilka lat?

Od kwietnia droższe ciepło

WADOWICE| To już druga podwyżka w tym roku.

Od 1 kwietnia w Wadowicach weszły w życie nowe stawki opłat za ciepło z miejskiej sieci. Oznacza to wyższe opłaty nie tylko za ogrzewanie mieszkań, ale i za ciepłą wodę w tych blokach, do których dostarcza ją spółka Termowad.

Podwyżka nie jest mała – wyniosła 21,3 %. Obecna stawka za 1 GJ energii cieplnej wynosi 30,51 zł. Od 1 kwietnia opłata ta podskoczyła do

37 zł. Jak informuje prezes zarządu spółki Termowad dr inż. Zbigniew Piskorz, przyczyną jest wzrost cen węgla. „Wprowadzenie zmiany taryfy dla ciepła poprzedzone zostało wnikliwym i długotrwałym postępowaniem administracyjnym przed prezesem Urzędu Regulacji Energetyki pod kątem analizy zasadności przyjętych do zmiany taryfy kosztów

REGION|Wedle obowiązujących aktualnie przepisów upływa on z końcem tego roku. prowadzenia działalności koncesjonowanej” - podkreśla dr inż. Zbigniew Piskorz.

To nie pierwsza w tym roku podwyżka opłat za ciepło w Wadowicach. Poprzednia weszła w życie od 5 stycznia, ale była nieznaczna.

1 GJ energii cieplnej podrożał wówczas tylko o 23 grosze (stawka wzrosła z 30,28 do 30,51 zł).

Dwa miesiące temu reprezentujący PiS radny wojewódzki Rafał Stuglik zapowiedział na swojej facebookowej stronie, że będzie dążył do wydłużenia terminu na wymianę bezklasowych pieców centralnego ogrzewania, ustalonego w uchwale antysmogowej dla Małopolski.

Wywołał tym istną burzę, gdyż rozsierdził osoby, którym leży na sercu poprawa jakości powietrza. Radny przekonuje jednak, że ewentualne wprowadzenie postulowanych przez niego zmian nie oznacza zaprzestania walki ze smogiem.

Uchwała antysmogowa dla Małopolski została przyjęta nieco ponad pięć lat temu. Ustalono w niej, że termin na wymianę pieców na węgiel lub drewno, które nie spełniają wymogów co najmniej klasy trzeciej, minie z końcem 2022 roku. Jeśli ktoś nie zdąży zainstalować nowego kotła przed upływem tego czasu, może narazić się na surową karę finansową.

W gminie Wieprz śmieci w górę WIEPRZ|Podwyżka zacznie obowiązywać od maja.

W gminie Wieprz obecnie mieszkańcy płacą 20 zł od osoby miesięcznie za wywóz odpadów, za kompostowanie odpadów przysługuje 5 zł ulgi (za nieruchomość).

Władze gminy już przygotowały uchwałę o podwyżce kwoty za wywóz odpadów z 20 na 26 zło-

tych. Ulga na kompostownik ma wynosić 5 zł za nieruchomość miesięcznie.

Teraz wszystko zależy od radnych.

Najbliższa sesja rady gminy Wieprz odbędzie się 28 marca. Jeśli radni przegłosują uchwałę, nowa stawka zacznie obowiązywać od maja 2022

roku.

Jak przekazuje nam wójt gminy Wieprz Małgorzata Chrapek; - Mieszkańcy oddają dużo więcej śmieci niż dotychczas, taki stan rzeczy musi się wiązać z podwyżką.

W szpitalu w Wadowicach uruchomiono rezonans magnetyczny pory na terenie powiatu wadowickiego nie było takiego sprzętu. Pacjenci musieli dojeżdżać na badania do szpitali w sąsiednich powiatach.

Adaptacja pomieszczeń i zakup wyposażenia kosztowały łącznie po-

nad 4,5 mln zł. Starostwo Powiatowe w Wadowicach pozyskało na ten cel dotację z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

- Aparat, który będzie służył mieszkańcom naszego regionu, to je-

den z najbardziej wszechstronnych dostępnych na rynku skanerów rezonansu. Wyprodukowany w Japonii, charakteryzuje się unikalnymi cechami, niespotykanymi w innych podobnych urządzeniach - informują wła-

Zdaniem Rafała Stuglika, biorąc pod uwagę sytuację ekonomiczną mieszkańców, jest to termin zupełnie nierealny. - Nawet Kraków, który już od lat ma zakaz palenia węglem i drewnem, nie wykonał zaleceń uchwały w stu procentach – podkreśla Rafał Stuglik.

Jak się dowiedzieliśmy, w Sejmiku Województwa Małopolskiego zdania na ten temat są podzielone, jednak ilość radnych, którzy przychylają się do poglądów Rafała Stuglika systematycznie rośnie. Natomiast Zarząd Województwa Małopolskiego na razie śledzi sytuację i wstrzymuje się z podjęciem jakiejkolwiek decyzji.

Prawdopodobnie zrobi to dopiero w drugiej połowie roku.

- Na tym etapie jeszcze nic nie jest przesądzone. Okoliczności typu pandemia i wojna raczej skłaniałyby do tego, by ten termin wydłużyć. Tym bardziej, że to nie spowoduje żadnego opóźnienia w dotychczasowych procedurach wymiany pieców. Ponadto

„Polski Ład” dobija małe firmy

WADOWICE|Nowoczesna pracownia kosztowała ponad 4 mln zł.

W środę (16.03) w Szpitalu Powiatowym w Wadowicach oficjalnie uruchomiono i poświęcono nowoczesny rezonans magnetyczny. W uroczystości uczestniczyli samorządowcy i zaproszeni goście. Do tej

dze powiatu wadowickiego.

Na badania można się już rejestrować pod nr telefonu: 33 872 13 34

KĘTY| Państwo zabiera coraz więcej z tego co wypracowują firmy.

Po otwarciu kolejnych galerii handlowych i supermarketów w regionie, właściciele niewielkich sklepów mają ciężko, bo w coraz mniejszym stopniu mogą konkurować cenowo z zagranicznymi sieciówkami.

Od stycznia, po wprowadzeniu „Polskiego Ładu”, sytuacja jeszcze się pogorszyła. „Polski Ład” oznacza bowiem dla firm realną podwyżkę opłat na rzecz państwa. Przykładowo, jeśli przedsiębiorca rozlicza się na popularnej „liniówce”, do tej pory płacił 19% podatku dochodowego, a od

nowego roku (składka zdrowotna od dochodu) realne obciążenie wynosi już 23,9%.

Do tego trzeba jeszcze zapłacić inne składki zusowskie, a mocno w górę poszły też opłaty za prąd, gaz, a firmy płacą zupełnie inne stawki niż gospodarstwa domowe i nie mogą liczyć na żadne osłony.

Dla wielu rodzinnych firm - tego jest już za wiele. Prowadzenie firmy przestaje być opłacalne. Efekt - coraz więcej lokali do wynajęcia przy głównych ulicach miast. Tak jest m.in. w Kętach.

Wielki wiadukt na krajówce do remontu

REGION| Wkrótce ruszy remont wiaduktu w Tarnawie Dolnej, na DK28, nad Jeziorem Mucharskim

Gazeta i portal internetowy www.mamNewsa.pl

Redakcja i Biuro Reklamy: 34-120 Andrychów ul. Starowiejska 22B lok. 412 tel. 512 813 677, tel. 606 879 203 kontakt@mamNewsa.pl

/ 3

Redaktor naczelny: Mirosław Gawęda Dziennikarz: Edyta Łepkowska Biuro Reklamy: Waldemar Bylica tel.: 518 309 171, reklama@mamNewsa.pl Wydawca: EMD Media

Druk: POLSKA PRESS Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, Drukarnia Sosnowiec Skład graficzny: Dawid Kierczak

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń.

- Podpisaliśmy umowę z wykonawcą na remont wiaduktu nad torami kolejowymi na DK28 w Tarnawie Dolnej, którym jest firma Remost.

Jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi przekażemy wykonawcy plac budowy - poinformowała Iwona Mikrut z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Wiadukt w Tarnawie Dolnej o długości 196 m przebiega w łuku, prawie 18 m ponad poziomem terenu, w pobliżu Jeziora Mucharskiego (dawniej zbiornik Świnna Poręba).

Na skutek eksploatacji różne elemen-

ty obiektu wymagają naprawy, m.in. nawierzchnie jezdni i chodnika, krawężniki, dylatacje.

Wykonać trzeba renowację łożysk i zabezpieczeń antykorozyjnych.

Na dźwigarach, przyczółkach i filarach trzeba wykonać nowe powłoki zabezpieczenia antykorozyjnego betonu. Od strony Suchej Beskidzkiej należy uzupełnić brakujące umocnienie betonowe skarpy.

Wszystkie roboty remontowe mają być wykonane w ciągu czterech miesięcy. Koszt prac wyniesie 1,5 mln zł.

przecież nie można już palić węglem najgorszej jakości, bo nie ma go na składach - przekonuje Rafał Stuglik.

- Jestem po rozmowach z wieloma mieszkańcami, więc widzę, jakie są realia. Jeden z argumentów przemawiających za tym, że sześć lat to za mało, by wymienić wszystkie kotły starego typu, jest fakt, iż takie rzeczy można robić tylko poza sezonem grzewczym, czyli między kwietniem a październikiem. A zatem jest na to tylko pół roku. W związku z tym, z tych sześciu lat robią się tak naprawdę trzy. A proszę zauważyć, ile w ciągu tych trzech lat pandemia odjęła nam normalnego funkcjonowania w gospodarce.

Jak podkreśla radny, dążąc do przedłużenia czasu na wymianę „kopciuchów”, nie używa argumentu rosnących cen. Ważniejsze jest dla niego bowiem, by mieszkańcy nie byli skazani na jeden rodzaj opału używanego do ogrzewania domu.

- Jeśli będzie to gaz, a tego paliwa zabraknie, to co wtedy? Dlatego jestem za tym, by wydłużyć termin do czasu, kiedy nie tylko mieszkańcy będą w lepszej kondycji finansowej, ale także wejdą w życie przepisy, które umożliwią im ogrzewanie mieszkań różnymi rodzajami opału – twierdzi radny wojewódzki.

Jak zapewnia, chciałby, aby termin został wydłużony o przynajmniej trzy lata. - Kiedy po raz pierw

szy poruszyłem ten temat w sejmiku, opierałem się na skutkach pandemii, która znacznie opóźniła te procesy.

Wtedy nie było jeszcze wojny w Ukrainie, która w tej sprawie odgrywa kolosalną rolę, bowiem powoduje rosnące trudności z dostawami surowców.

Ceny paliw rosną, a płynność ich dostarczania nie jest wcale pewna. To są dodatkowe argumenty, by podjąć decyzję o wydłużeniu terminu na wymianę pieców – uważa Rafał Stuglik.

4 /

/ Kwiecień 2022, nr 4 (111)

Kwiecień 2022, nr 4 (111) /

Koniec starań Lanckorony o prawa miejskie

Rekord drożyzny. Teraz kredyty jeszcze bardziej pójdą w górę

LANCKORONA| Po raz kolejny mieszkańcy odrzucili ten pomysł.

REGION |Jest źle, bardzo źle. Rekordowy poziom inflacji. Główny Urząd Statystyczny podał dane o inflacji za marzec.

Lanckorona bywa nazywana miasteczkiem na wzgórzu albo miastem aniołów, ale w rzeczywistości jest wsią. Nie zawsze jednak tak było.

Miejscowość przez pięć wieków miała prawa miejskie, a utraciła je dopiero w 1934 roku.

Ostatnio co kilka lat wraca sprawa ewentualnego przywrócenia Lanckoronie praw miejskich. Bezskutecznie. Temat ponownie pojawił się na początku marca.

Kilka dni temu odbyły się konsultacje społeczne w sprawie nadania miejscowości statusu miasta. Podczas konsultacji mieszkańcy nie poparli jednak inicjatywy. Zainteresowanie było zresztą znikome.

41 osób było za utrzymaniem stanu obecnego, 4 za podjęciem starań o nadanie Lanckoronie praw miejskich, 11 osób wnioskowało o wydłużenie czasu na zebranie informacji, a 4 osoby wnioskowały o przeprowadzenie referendum w sprawie.

Remont zamku w Andrychowie pod znakiem zapytania ANDRYCHÓW |To już druga duża inwestycja w Andrychowie wokół której pojawiły się poważne problemy.

Niedawno pisaliśmy o problemach związanych z rewitalizacją Pańskiej Góry i Stawu Anteckiego. Firma zeszła tam z placu budowy. Gmina musi poszukać nowego wykonawcę, co zapewne wpłynie na wydłużenie terminu realizacji inwestycji.

Okazuje się, że poważne problemy są również z drugą dużą inwestycją w Andrychowie - remontem zamku. Gmina pozyskała na ten cel wielomilionowe dotacje, ale czy prace w ogóle dojdą do skutku?

Od samego początku zadanie było ryzykowne jeżeli chodzi o termin wykonania. Urząd otrzymał informacje o nieprzekraczalnym terminie zakończenia prac oraz złożenia całej dokumentacji do rozliczenia dotacji do 30 września 2023 roku.

Wtedy powinno być już po remoncie. Tymczasem prace nawet jeszcze się nie rozpoczęły. „Po drodze” pojawiło się mnóstwo dodatkowych perturbacji. Najpoważniejszym problemem jest ten najbardziej błahy - brak odpowiedniej komunikacji z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Wykonawca, który opracowuje projekt, złożył wniosek do konserwatora o przedłożenie wytycznych dotyczących prac już 16 grudnia 2021 i do tej pory nie dostał odpowiedzi!

- Firma jest gotowa, ale nie mamy opracowania i dokumentacji od konserwatora. Musimy mieć również pozwolenie archeologiczne aby rozpocząć prace. Wykonawca zgłasza też inne problemy, ponieważ w momencie w którym wygrywał przetarg,

W związku z tym wójt Tadeusz Łopata zdecydował, że na podstawie wyników konsultacji społecznych, Urząd Gminy Lanckorona nie będzie podejmował w roku bieżącym żadnych dalszych czynności dot. przygotowania wniosku w sprawie przywrócenia praw miasta miejscowości Lanckorona.

- Większość uczestników konsultacji wyraziła negatywną opinię przeciwko staraniom o przywrócenie praw miejskich Lanckoronie. Podjęcie starań o uzyskanie praw miejskich to efekt inicjatywy mieszkańców z zebrania wiejskiego Sołectwa Lanckorona.

Przed skierowaniem ostatecznego wniosku do Prezesa Rady Ministrów o przywrócenie praw miejskich Lanckoronie, niezbędne było przeprowadzenie konsultacji. Głos mieszkańców był dla nas decydujący, czy dalej procedować temat - informuje wójt Lanckorony.

Nowe mieszkania w Andrychowie?

ANDRYCHÓW |Spory teren w Andrychowie na sprzedaż.

ceny zmieniły się ogromnie. Na chwilę obecną zagrożone są nawet dostawy materiałów budowlanych z powodu ogromnych braków na rynku - mówi nam wiceburmistrz Wojciech Polak.

W ub. roku informowaliśmy, że duże plany w zakresie budowy nowych mieszkań w Andrychowie ma firma Bongo Invest. Być może także coś w tym temacie zacznie się dziać także na terenie po byłej kotłowni na rogu ulic Starowiejskiej i Metalowców w Andrychowie, kupionym przez krakowskiego developera.

Tymczasem spółdzielnia mieszkaniowa z Andrychowa wystawiła właśnie na sprzedaż spory teren – w sumie 1,7 ha – przy ulicy Żwirki i

Wigury w Andrychowie. Dwie działki tam znajdujące się w planie zagospodarowania przestrzennego są przeznaczone na zabudowę mieszkaniowo-wielorodzinną.

Przetarg na sprzedaż dwóch działek odbędzie się 22 kwietnia, a cena wywoławcza wynosi 3.689.000,00 zł plus należny podatek VAT. Jeśli znajdzie się kupiec, to być może w przyszłości powstaną tam mieszkania.

To, że jest drogo, widzi każdy, kto robi zakupy czy tankuje paliwo.

Mimo dwóch tarcz antykryzysowych ceny usług i produktów rosną z tygodnia na tydzień. Kiedy GUS podał wynik inflacyjny za luty, wydawało się, że sytuacja się trochę uspokoiła.

Wyniosła ona wówczas – przypomnijmy – 8,5% i była niższa od styczniowej inflacji o 0,3% (przy czym w ujęciu rocznym to wzrost cen usług o 9,1%, a towarów o 8,3% .).

Jednak eksperci już wtedy oceniali, że sytuacja będzie się pogarszała. Lutowe dane były efektem rządowych tarcz antykryzysowych, które np. zniosły podatek VAT na wiele produktów spożywczych. Ostrzegali także, że na dane z lutego nie wpłynęła jeszcze wojna w Ukrainie. A ta sprawiła, że wiele cen – np. paliwa –

wręcz skoczyło do góry.

W piątek 1 kwietnia GUS podał, że inflacja za marzec wyniosła 10,9%.

To więcej, niż oczekiwali analitycy, którzy prognozowali, że inflacja będzie dwucyfrowa, ale wskazywali 10,1%. „W marcu 2022 r. ceny żywności i napojów bezalkoholowych wg szybkiego szacunku wzrosły w porównaniu do marca 2021 r. o 9,2% (wskaźnik cen 109,2), a w stosunku do lutego 2022 r. wzrosły o 2,2% (wskaźnik cen 102,2)” – wyjaśnia GUS. „W marcu 2022 r. ceny nośników energii wg szybkiego szacunku wzrosły w porównaniu do marca 2021 r. o 23,9% (wskaźnik cen 123,9), a w stosunku do lutego 2022 r. wzrosły o 4,4 proc. (wskaźnik cen 104,4).”

Ostatni raz podobny wynik – w

ujęciu rocznym – zanotowaliśmy w 2000 roku. Wówczas inflacja wyniosła 10,1 proc.

Co oznaczają te dane? Na pewno trzeba spodziewać się ruchu Rady Polityki Pieniężnej, która – chcąc zwalczyć inflację – po raz kolejny podniesie stopy procentowe. To z kolei zwiększy raty comiesięcznych kredytów.

Eksperci banku ING już się spodziewają, że główna stopa procentowa NBP wyniesie w 2022 roku 6,5 proc. W 2023 roku ma to być do 7,5 procent. Analitycy PKO BP dodają, że obecnie stopa w Polsce wynosi 3,5 proc., a wkrótce będzie to – jak przewidują – 4,75 proc.

Posiedzenie RPP odbędzie się w środę 6 kwietnia źródło: News4Media

/ 5

Podwyżka cen biletów ANDRYCHÓW|Nowy cennik zacznie obowiązywać od 15 kwietnia.

Niedawno Rada Miejska w Andrychowie zatwierdziła nowe ceny biletów w autobusach komunikacji gminnej. Jest podwyżka: z 2,5 zł na 3 zł za bilet normalny. Zlikwidowano także darmowe przewozy dla emerytów i rencistów. Teraz będą musieli zapłacić 1 zł za bilet.

Bezpłatne przejazdy nadal będą przysługiwać dzieciom, młodzieży i studentom do 26 roku życia.

Urząd Miejskie w Andrychowie informuje, że nowy cennik zacznie obowiązywać od 15 kwietnia.

1. Bilety jednorazowe: normalny: 3,00 zł, emeryci i renciści – mieszkańcy Gminy Andrychów, którzy ukończyli 60 lat życia i posiadają kartę seniora: 1,00 zł, ulgowy (uwzględniający ulgi ustawowe), bezpłatny (potwierdzający uprawnienie do skorzystania z bezpłatnego przejazdu).

2. Bilety miesięczne normalne: na linię: 90,00 zł.

6 /

/ Kwiecień 2022, nr 4 (111)

Kwiecień 2022, nr 4 (111) /

Płatne parkowanie przed Kauflandem ANDRYCHÓW|Tylko dwie pierwsze godziny postoju są bezpłatne

W Andrychowie działają dwa punkty zbiórki ANDRYCHÓW|W gminie Andrychów przebywa ponad tysiąc uchodźców wojennych.

Od kwietnia w Andrychowie działają dwa punkty zbiórki żywności oraz artykułów chemicznych i żywności dla uchodźców z Ukrainy, których w gminie Andrychów przebywa obecnie już ponad tysiąc.

Punkt zbiórki odzieży dla mieszkańców Ukrainy prężnie funkcjonuje w hali sportowej przy ulicy 1

W piątek (8.04) na wielkim parkingu przed Kauflandem i Biedronką w Andrychowie uruchomiono system poboru opłat za parkowanie.

Dla klientów marketu parkowanie jest darmowe przez 2 godziny, ale uwaga - mimo to każdy kierowca

Mieszkańcy szykują wielki protest POWIAT WADOWICKI | Ludzie nie chcą żyć w smrodzie i hałasie.

Plany budowy Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych na pograniczu Wadowic, Choczni i Tomic zbulwersowały mieszkańców całej okolicy. Ludzie dowiedzieli się o tym dopiero końcem marca, gdy prace nad opracowaniem dokumentacji projektowej były już mocno zaawansowane. I od razu postanowili wszcząć protest przeciwko realizacji przez gminę Wadowice uciążliwej dla nich inwestycji. Czy mają szansę ją zablokować?

Mieszkańcy ulic Rzyczki w Tomicach, Łazówka w Wadowicach i pobliskich osiedli domów jednorodzinnych są przeciwni powstaniu PSZOK-u, bowiem ma on się znaleźć na działce ze wszystkich niemal stron otoczonej budynkami mieszkalnymi.

Z wyjątkiem jednej, z której znajduje się zakład Herbapolu, a także teren rekreacyjny z boiskiem i placem zabaw dla dzieci.

Ludzie są przekonani, iż miejsce składowania odpadów zniszczy walory ich spokojnej i malowniczej okolicy. Obawiają się nieprzyjemnych zapachów, plagi gryzoni oraz insektów, a także hałasu. O planowanej inwestycji nie wiedzieli nie tylko mieszkańcy, ale również wójt i radni gminy Tomice, sąsiadującej bezpośrednio z terenem planowanej budowy.

Po publikacji naszego pierwszego artykułu na ten temat, wysłaliśmy do Urzędu Miejskiego w Wadowicach zapytanie, dlaczego sąsiedni samorząd nie został poinformowany o przedsięwzięciu. „Inwestycja będzie realizowana na terenie gminy Wadowice, a nie gminy Tomice” - odpowiedziała nam kierowniczka Wydziału Promocji wadowickiego magistratu Małgorzata Targosz-Storch, jakby to cokolwiek wyjaśniało. A przecież zasady współżycia społecznego wymagają, by zawiadomić sąsiadów o planach inwestycyjnych, których realizacja może być dla nich uciążliwa...

Wójt gminy Tomice Witold Grabowski mówi, że 12 i 13 stycznia tego roku odbyły się spotkania konsultacyjne w sprawie projektu przebudowy ul. Rzyczki – jedno z mieszkańcami, drugie z przedsię-

biorcami. - W obu uczestniczyli przedstawiciele gminy Wadowice, ale nie poruszyli tematu mającego tam powstać PSZOK-u – podkreśla Witold Grabowski. Tymczasem umowa na opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla budowy Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych była już wtedy zawarta. Podpisano ją bowiem 11 stycznia.

W tym tygodniu wójt spotkał się z burmistrzem Wadowic Bartoszem Kalińskim, by porozmawiać na temat inwestycji. Ale niewiele z ich wymiany zdań wynikło. – Prace są na tyle zaawansowane, że to już nie jest etap negocjacji ze mną. Nie mogę po prostu przyjść i powiedzieć: „Burmistrzu, proszę Cię, zmień to”. On już w to wszedł. Ciężko by mu było teraz wycofać się w połowie. Ja mogę tylko ubolewać, w jakim trybie zostało to zrobione – twierdzi Witold Grabowski. – Na razie normalnie rozmawiamy. Nie ma tutaj żadnej zwady, szanuję jego decyzję, a on musi zrozumieć, że ja też mogę za chwilę jakieś kroki podjąć.

Wójt nie zamierza bowiem zostawić mieszkańców Tomic samych w ich walce o zachowanie walorów okolicy, w której żyją. W najbliższy poniedziałek (11 kwietnia) w Tomicach odbędzie się zebranie wiejskie poświęcone tej sprawie. – Ocenimy wtedy, ilu mieszkańców tej miejscowości jest przeciwnych inwestycji.

Chcę widzieć fizycznie te osoby i usłyszeć, jakie mają zdanie na ten temat. To spotkanie robimy sami dla siebie i będzie ono służyło wymianie informacji i uwag między mną a mieszkańcami. Nie żądałem i nie oczekiwałem, żeby przyjechał na nie burmistrz Wadowic czy jego przedstawiciele – mówi Witold Grabowski.

W Urzędzie Miejskim w Wadowicach zapytaliśmy, czy są jakieś szanse na to, że protest mieszkańców doprowadzi do zmiany lokalizacji PSZOK-u. Ale uzyskaliśmy tylko informację, iż na razie żadna petycja w tej sprawie do magistratu nie wpłynęła. To prawda, bowiem mieszkańcy dopiero przygotowują szeroko zakrojoną akcję protestacyjną. Między

innymi przygotowali banery, które rozwiesili na ogrodzeniach posesji i przygotowali kampanię informacyjną na temat planowanej inwestycji.

8 kwietnia na boisku w sąsiedztwie terenu, na którym ma powstać PSZOK, spotkała się tomicka część protestujących.

Podpisano wówczas 60 protestów w imieniu kilkuset mieszkańców, które będą złożone do Urzędu Miejskiego w Wadowicach. Dzieliliśmy się też informacjami, które uzyskaliśmy na temat planów budowy sortowni. Mówiliśmy między innymi o tym, że 12 stycznia w szkole w Tomicach odbyło się spotkanie mieszkańców ulicy Rzyczki, na którym zaprezentowano nam projekt jej przebudowy. Obejrzeliśmy go metr po metrze na ekranie, a obecni tam urzędnicy z Wadowic w ogóle nie odezwali się na temat mającego powstać tuż obok PSZOK-u.

Na projekcie nie było też zaznaczonego żadnego zjazdu do niego, a przecież dzień wcześniej gmina Wadowice podpisała umowę na wykonanie jego projektu. A – z tego, co już zdążyliśmy się dowiedzieć – zjazd do PSZOK-u jest zaplanowany właśnie z ulicy Ryczki. To jest zatajanie informacji istotnych dla mieszkańców – podkreśla Adam Mikołajczyk, którzy mieszka przy ulicy Rzyczki. Co więcej, informacja o podpisaniu umowy z wykonawcą projektu została zamieszczona na BIP-ie dopiero 18 stycznia. Czyli 6 dni po naszym spotkaniu w Tomicach. Nie ogłoszono tego wcześniej, żeby ludzie się o tym w porę nie dowiedzieli... (eł)

będzie musiał pobrać z parkometru bezpłatny bilet i pozostawić go za przednią szybą. Brak takiego biletu oznacza 50 zł kary!

Po 2 godzinach bezpłatnego parkowania, każda kolejna godzina to już 4 zł.

Na razie niewielu klientów sklepu pobiera w parkometrze bilecik.

Pewnie niektórzy z nich się kiedyś zdziwią, kiedy za szybą zobaczą wezwanie do uiszczenia 50-złotowej kary.

Tak zostanie przebudowane niebezpieczne skrzyżowanie WIEPRZ| Skrzyżowanie centrum Wieprza do przebudowy.

Maja w Andrychowie. Jest czynny od poniedziałku do piątku od godziny 12:00 do 15:00. Przy segregacji odzieży, pracuje tam na zmianę ponad 50 wolontariuszy!

W mieście funkcjonuje również drugi punkt, w którym składowane są żywność i środki czystości. Mieści się on w budynku przy ul. Krakow-

skiej 72, a czynny jest od godziny 10:00 do 18:00

/ 7

Sala w Targanicach do wyburzenia GMINA ANDRYCHÓW| Obiekt przy szkole w Targanicach powstał zaledwie kilkanaście lat temu.

Po początkowych problemach logistycznych wszystko działa jak należy, a trzeba zaznaczyć, że pomoc idąca z tych dwóch punktów jest ogromna.

Ruszyła budowa drugiego nowego zakładu w strefie w Andrychowie ANDRYCHÓW|Budowa ma potrwać do połowy przyszłego roku.

W strefie ekonomicznej przy ulicy Biała Droga w Andrychowie ruszyła budowa nowego zakładu Optisofa. Firma kupiła wcześniej od gminy 1,5-hektarową działkę. Wydała na to ponad 2 mln zł.

W Andrychowie powstanie budynek do produkcji mebli tapicerowanych wraz z częścią biurową i wystawową.

W ramach inwestycji planuje się budowę hali produkcyjnej, gdzie prowadzony będzie proces produkcji mebli tapicerowanych. Inwestor wybuduje też chodniki, drogi wewnętrzne place manewrowe, parkingi, mur

oporowy itp.

Budynek o powierzchni 6,7 tys. m2 będzie składał się z dwóch części: produkcyjnej i administracyjno – socjalnej. Budowa ma potrwać do czerwca 2023 roku.

Firma będzie produkowała w Andrychowie około 29 000 tapicerowanych mebli w ciągu roku. Do zakładu będą dostarczane surowce w postaci stelaży, pianek tapicerskich i tkanin tapicerskich, które będą tam montowane aż do uzyskania gotowego produktu, który finalnie zostanie przewieziony do magazynu.

To już drugi zakład w strefie. Od

zeszłego roku swój zakład buduje tam już firma Techplast.

Dodajmy, że ciągle trwają prace związane z dokończeniem budowy strefy ekonomicznej w Andrychowie.

Jak na razie do użytku przekazano tylko część strefy. Fragment strefy nie jest jeszcze gotowy, bo pojawiły się problemy z osuwającą się ziemią. O sprawie pisaliśmy wiele razy. Na doprowadzenie tej części do stanu używalności gmina wydała ponad 6 mln zł, a prace powinny zakończyć się za kilka miesięcy.

O problemie dziurawego dachu w sali gimnastycznej w Targanicach k. Andrychowa informowaliśmy już wcześniej. Tam regularnie przecieka dach, na parkiecie trzeba ustawiać miski i wiadra. Brakuje rynien, odpływów, a cały obiekt wygląda jak ławka szkolna u schyłku roku szkolnego... Co ciekawe, sala wcale nie jest stara. Została wybudowana w 2007 roku za prawie 2,5 mln zł za czasów urzędowania poprzedniego burmistrza Jana Pietrasa. Już wówczas pojawiały się jednak głosy, czy warto budować tego typu obiekt, czy może lepiej dołożyć pieniędzy i wybudować porządniejszą salę

Okazuje się, że sytuacja jest poważna. Po naszej publikacji w końcu coś ruszyło i decyzją radnych, zadysponowano 100 000 zł na opracowanie projektu budowy całkiem nowego obiektu. Aktualnie trwa sporządzanie dokumentacji.

- Teraz najważniejsze jest pozwolenie na budowę. Musimy również myśleć o pozyskaniu środków na rozpoczęcie budowy. Nowa sala gimnastyczna powstanie w miejscu aktualnie użytkowanej sali - informuje wiceburmistrz Andrychowa Wojciech Polak.

Urząd pracy w Andrychowie będzie czynny tylko w piątki ANDRYCHÓW| Teraz, aby załatwić większość spraw w urzędzie pracy, trzeba będzie jechać do Wadowic.

31 marca ostatecznie zakończyła swoją działalność Filia Powiatowego Urzędu Pracy przy ul. Starowiejskiej w Andrychowie.

- Wszystkie dotychczas wykonywane przez placówkę zadania kontynuowane będą przez Powiatowy Urząd Pracy z siedzibą w Wadowicach przy ul.

Mickiewicza 27 - informuje kierownictwo PUP.

Od kilku lat planowana jest przebudowa niebezpiecznego skrzyżowania w centrum Wieprza. Chodzi o skrzyżowanie ulicy Beskidzkiej (czyli drogi wojewódzkiej nr 781) z Centralną, gdzie nietrudno o kolizję czy wypadek. W tym roku ma zostać zatwierdzony projekt.

Przebudowa skrzyżowania ma stanowić część większej inwestycji, obejmującej modernizację ponad 2,5-kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 781, w tym około 500 metrów w samym centrum Wieprza. W tym roku ma zostać zatwierdzony projekt.

- Przewidujemy, że w trzecim kwartale tego roku uzyskamy decyzję ZRID, czyli zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. W ramach zadania przewiduje się między innymi przebudowę i rozbudowę skrzyżowań,

budowę i przebudowę zjazdów indywidualnych, chodników oraz przepustów, a także o budowę oświetlenia ulicznego - informowała nas niedawno mówi Agnieszka Ćwiertniewicz z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.

Dokumentacja jest już praktycznie gotowa. Jej zakres obejmuje wykonanie projektów budowlanych i wykonawczych, wraz z uzyskaniem niezbędnych opinii, uzgodnień i decyzji.

Prace mają ruszyć w przyszłym roku.

- W przyszłym roku ma zostać rozpoczęta budowa, zobaczymy czy będą środki na całość, jeżeli nie - to inwestycja zostanie rozbita na etapy.

Póki co jesteśmy dobrej myśli - mówi wójt gminy Wieprz Małgorzata Chrapek

Od dnia 8 kwietnia (piątek) w dotychczasowej fili w Andrychowie w jednym z biur uruchomiony zostaje Punkt Informacyjny, w którym będzie jedynie możliwość skorzystania z usług pośrednictwa pracy.

Punkt Informacyjny w Andrychowie będzie czynny w każdy piątek w godzinach od 07:30 do 14:30.

8 /

/ Kwiecień 2022, nr 4 (111)