mamNewsa.pl nr 1 (120) styczeń 2023

GAZETA BEZPŁATNA

17 radnych Rady Miejskiej w Andrychowie poparło pomysł mieszkańców centrum miasta o wprowadzenie w gminie Andrychów zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Po co takich zakaz? Wszystko z powodu regularnych alkoholowych libacji w centrum miasta. Mieszkańcy centrum mają tego dość.

Petycja mieszkańców w tej sprawie została rozpatrzona pozytywnie, ale by w gminie zaczął obowiązywać

zakaz sprzedaży alkoholu nocą, radni będą musieli podjąć osobną, szczegółową uchwałę w tej sprawie, co prawdopodobnie niebawem nastąpi.

Na razie wszystko wskazuje na to, że Andrychów będzie jedynym miastem w regionie w nocną prohibicją. Co radny sądzą na ten temat? Dyskusja była długa. str. 7

GMINY: ANDRYCHÓW, WIEPRZ, WADOWICE, KĘTY, TOMICE, KALWARIA, STRYSZÓW, MUCHARZ

Cała kwota dla chorego Oliwiera została zebrana

W czwartek (29.12) po południu

anonimowy darczyńca zasilił konto chorego na SMA Oliwierka z Wadowic kwotą 1,5 mln zł. Informacja ta błyskawicznie rozlała się po lokalnym internecie. I ruszyła lawina. Do zebrania całej kwoty niezbędnej na leczenie brakowało jeszcze 400 tys., zł, a potem coraz mniej, coraz mniej.... Ludzie wpłacali nawet po kilka złotych.

Jeszcze tego samego dnia przed godziną 22:00 zbiórka osiągnęła cel.

W ostatnich miesiącach zbiórkę wsparło w sumie ponad 120 tys. osób.

Dzięki zebranym pieniądzom chłopczyk z Wadowic będzie mógł zostać poddany kosztownemu leczeniu.

O „zbrodni” na Pańskiej Górze

zrównoważonym rozwoju, czyli budżet gminy Andrychów na rok 2023

ANDRYCHÓW | Jak zwykle, nie obeszło się bez burzliwej wymiany zdań.

Podejmowanie uchwały budżetowej w gminie Andrychów zawsze wiążę się z ogromnymi emocjami. Nie inaczej było tym razem – 29 grudnia. Perswazje z strony opozycyjnych radnych, którym nie podobają się inwestycyjne plany burmistrza Tomasza Żaka, nie przekonały jednak tych, którzy go popierają.

Plan tegorocznych wydatków majątkowych zamyka się kwotą 38,2 mln zł Ogółem dochody budżetu gminy mają wynieść 207,1 mln zł, a wydatki powinny zamknąć się kwotą 229,4 mln zł. Deficyt w wysokości 22,3 mln zł zostanie pokryty z emisji obligacji komunalnych, spłaty udzielonej przez gminę pożyczki, nadwyżki środków wynikających z rozliczeń kredytów pożyczek z lat ubiegłych oraz niewykorzystanych pieniędzy na rachunku bieżącym. – Nie będę głosować nie zgadzam się z wielomilionowymi inwestycjami, które tak naprawdę zwykłym obywatelom nie przynoszą niczego wymiernie pozytywnego. Brnięcie w sprawę elektrociepłowni, strefy ekonomicznej czy teraz tej zbrodni na Pańskiej Górze, jest dla mnie czymś naprawdę w trudnym do pojęcia zaakceptowania

– mówiła w czasie dyskusji na temat budżetu radna Alicja Studniarz. –Tego, co zrobiliście na Pańskiej Górze, nie da się już cofnąć. Was tu nie będzie, nas tu nie będzie, a las w środku miasta już nigdy nie odrośnie. Tego nigdy wam nie zapomnę, a jestem pamiętliwa. Dlatego będę głosowała przeciwko temu budżetowi.

Wiceburmistrz Andrychowa Mirosław Wasztyl stwierdził, że raczej żaden budżet nie jest w stanie spełnić oczekiwań mieszkańców 43-tysięcznej gminy. - Natomiast realizuje on zrównoważoną wizję rozwoju miasta – podkreślił.

Najwięcej (jak zwykle) miał do powiedzenia radny Krzysztof Kubień, który popisał się efektowną retoryką, roztaczając przed słuchaczami czarną wizję przyszłości Andrychowa. –

Chciałbym raz zagłosować pozytywnie za budżetem gminy, ale zrobię to między innymi tylko wtedy, gdy w Szkole Podstawowej nr 5 zostanie przeprowadzona zapowiadana od dziesięciu lat termomodernizacja – zaznaczył później.

Na to Mirosław Wasztyl odparł, że władze gminy pochodzą do sprawy tej podstawówki w sposób komplek-

sowy. – Nie rozpoczynamy termomodernizacji, ponieważ w latach 2021-22 byliśmy na etapie opracowania projektu zagospodarowania całego terenu. Bo wiedzieliśmy, że dobrze będzie, jeżeli uda nam się zsynchronizować działania. Ale nie będziemy czekać, jeżeli one się nie spełnią, na to, by rozpocząć termomodernizację prace remontowe przy szkole razem z remontem ulicy Lenartowicza. Wykonawca rusza z remontem tej ulicy w roku 2023 i my również wtedy rozpoczniemy prace, na razie w zakresie infrastruktury zewnętrznej. Mam nadzieję, że w pierwszym kwartale roku 2023 prace przy piątce się rozpoczną. Ale nie skończą się, bo mamy finansowanie dwuletnie – tłumaczył.

Krzysztof Kubień stwierdził: – Pan nie jest wiarygodny. Jaki związek ma remont ulicy Lenartowicza od pętli autobusowej w górę ze szkołą? Żaden. To tylko służyło wam po to, żebyście mogli zwlekać.

Ostatecznie za podjęciem budżetu zagłosowało 11 radnych, dwie osoby były przeciwne, a siedem wstrzymało się od głosu. Poniżej przedstawiamy imienny wynik głosowania. (eł)

Beskidzka Droga Integracyjna w nowym rządowym programie budowy dróg do 2030 roku

Ponad 2,5 tys. km nowych dróg szybkiego ruchu oraz dokończenie trwających inwestycji, pełna sieć autostrad dróg ekspresowych – to założenia przyjętego przez rząd 13 grudnia 2022 r. Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.)

Jak poinformowano, „podstawowym źródłem finansowania inwestycji ujętych w RPBDK jest Kra-

jowy Fundusz Drogowy, zasilany m.in. środkami UE”. Na liście inwestycji, które mają doczekać się realizacji jest kilka z naszego regionu, w tym najważniejsza - budowa Beskidzkiej Drogi Integracyjnej, czyli drogi ekspresowej mającej połączyć Bielsko-Białą z podkrakowskim Głogoczowem z węzłami komunikacyjnymi m.in. w Kętach, Andrychowie, Wadowicach

Ogłoszenie przetargu na realizację S52 Bielsko Biała - Głogoczów (Beskidzka Droga Integracyjna), w systemie Projektuj buduj oraz podziale na pięć odcinków, powinno nastąpić w II połowie 2024 r. - informuje krakowskiej oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych Autostrad.

Odcinek S52 od węzła Suchy Potok do Głogoczowa, o długości ok. 61

km, będzie miał dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. Na tym odcinku powstanie 13 węzłów drogowych: Kozy, Kęty, Bulowice, Andrychów, Inwałd, Chocznia, Wadowice, Jaroszowice, Kalwaria Północ, Kalwaria Wschód, Sułkowice, Skawina i Głogoczów

Inwestycje w regionie ujęte w

programie budowy dróg i autostrad do 2030 roku.

• S52 Bielsko-Biała - Głogoczów - 61 km,

• obwodnica Oświęcimia w ciągu DK nr 44 - 9 km,

• budowa obwodnicy Zatora w ciągu DK nr 28 - 2,1 km,

• budowa drogi S1 Kosztowy - Bielsko - Biała - 51,8 km

Od stycznia podrożały bilety Komunikacji Beskidzkiej

KĘTY, ANDRYCHÓW | Podrożały bilety jednorazowe, dobowe i miesięczne.

Od stycznia o 1 zł podrożały bilety normalne w Komunikacji Beskidzkiej, która obsługuje teren m.in. gminy Kęty oraz Andrychów (tylko na dwóch na liniach do Kęt przez Bulowice Czaniec).

Bilet normalny kosztuje teraz 5 zł (więcej o 1 zł). Co ważne to jest cena ryczałtowa za przejazd dowolną linią, niezależnie od długości trasy.

Najbardziej opłaca się zatem na dłuższych trasach.

Bilet dobowy kosztuje 15 zł (do tej pory 12 zł), bilet miesięczny normalny - 180 zł (do tej pory 140 zł).

Obecna cena tak jest mocno konkurencyjna w stosunku do prywatnego przewoźnika, bus Janiso, który np. przejazd na na odcinku AndrychówBielsko-Biała wycenia na 7 złotych, a kursy obsługuje ciasnymi, niewygodnymi busami. Komunikacja Beskidzka do obsługi połączeń pomiędzy Andrychowem, a Bielskiem kieruje nowe pojazdy marki Solaris Urbino lub autobusy Mercedes Citaro.

REGION | Są szanse, że droga ekspresowa przez Kęty, Andrychów, Wadowice, Kalwarię w końcu powstanie.

REGION | Sukces zbiórki, o której było w ostatnich miesiącach w regionie bardzo głośno.

Zebrano 100% potrzebnej na leczenie dziecka kwoty: 8,5 mln, o czym marzyli rodzice chłopczyka. Pozostała kwota pochodzi z innych źródeł. W sumie zebrano 10 mln zł.

Nowy rok z drastyczną podwyżką czynszów…

tego Jak się dowiedzieli, od początku pierwszego z tych miesięcy czeka ich jedna podwyżka, a w kolejnym druga… To są już naprawdę szokujące kwoty.

Najbardziej wzrastają opłaty za centralne ogrzewanie podgrzanie wody. Dla bloków, do których ciepło dostarcza andrychowska elektrociepłownia, czyli spółka AEC, zaliczka na ogrzewanie wynosi od stycznia 7,90 zł za m2 mieszkania (ostatnio było 5,90 zł), a za ogrzanie kubika wody 47,50 zł (było 37,50 zł). Dodatkowo od 1 lutego wzrośnie stawka eksploatacyjna i fundusz remontowy.

mój mąż sobie poradzimy, bo obydwoje pracujemy, ale co mają powiedzieć nasi sąsiedzi, wśród których jest wielu emerytów i rencistów? Starsza pani z mojej klatki, która mieszka w takim samym mieszkaniu jak my, ze łzami w oczach mówiła mi, że będzie nie będzie jej stać na wszystkie leki, których potrzebuje – mówi nasza czytelniczka z osiedla przy ul. Żwirki Wigury w

Andrychowie

W spółdzielni tłumaczą, że największy wpływ na podwyżkę ma aktualna sytuacja na rynku cen opału. W sumie podwyżki, w zależności od lokalizacji mieszkania, sięgają ponad 30%!

Remont drogi potrwa do grudnia

KĘTY

W poniedziałek (9.01) z udziałem władz powiatu oświęcimskiego i gminy Kęty nastąpiło przekazanie placu budowy na ul. św. Jana Kantego w Kętach. Jest to droga powiatowa. Remontowany będzie 850-metrowy odcinek - od alei Jana Pawła II do mostku na granicy z Nową Wsią.

Wykonawcą zadania została firma Drog-Bud ze Spytkowic.

cimskiego Gminy Kęty oraz wsparta środkami z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg - informują władze powiatu oświęcimskiego.

Prace, zgodnie z podpisaną umową, mogą potrwać do grudnia tego roku.

Wójt o narzekających mieszkańcach: „czy ci ludzie nie mają się już na kim wyżywać?”

WIEPRZ | Śniegu już nie ma, ale problem pozostał.

Jeden z radnych zaapelował podczas grudniowej sesji Rady Gminy Wieprz do wójt gminy Wieprz Małgorzaty Chrapek, aby po świętach odbyło się specjalne spotkanie doprecyzowano na nim zasady odśnieżania dróg.

- Są sypane na nas takie gromy, takie słowa, że nie da się ich tutaj powtórzyć. Musimy opracować nową strategię zasady odśnieżania - mówił radny.

– Ja mam swoje lata. Nie mam problemu, mimo że jest mi ciężko, wziąć łopatę i odśnieżyć robię to codziennie. Przejechałam wszystkie drogi gminne w sobotę (16.12). Jeżeli przejechałam, to znaczy że wszystkie były odpowiednio odśnieżone – mówiła wójt.

Tuż przed końcem starego roku mieszkańcy bloków zarządzanych przez Andrychowską Spółdzielnię

Mieszkaniową dostali pisma z naliczeniem czynszu od stycznia i od lu-

- Przy mieszkaniu o powierzchni 56,70 m2, w którym mieszkają dwie osoby, od lutego będziemy płacić miesięcznie o ponad 185 zł więcej niż od września do grudnia i o przeszło 323 zł więcej niż w pierwszej połowie 2022 roku. Ja i

Na osiedlach administrowanych przez spółdzielnię mieszkaniową w Andrychowie znajduje się 3,5 tys. mieszkań.

- Zakres prac obejmuje m.in. rozbudowę jezdni, budowę chodnika, przebudowę pobocza, budowę zjazdów, umocnienia skarp dna koryta Kanału Ulga Nowa Wieś. Warta blisko 5 mln zł inwestycja zostanie sfinansowana z budżetów Powiatu Oświę-

W odpowiedzi wójt poinformowała radnych, że w grudniu znacznie przekroczone zostały wszystkie limity godzin odśnieżania dla firm odśnieżających. Gmina na ma środków, aby za nie zapłacić.

Małgorzata Chrapek dodała, że gmina ma ostatnio spory problem ze znalezieniem firm do odśnieżania dróg, bo „każdy ma odśnieżania serdecznie dość”. Dziwiła się mieszkańcom, że narzekają na odśnieżanie i są coraz bardziej roszczeniowi. Przyznała, że spory problem jest zwłaszcza z drogami wewnętrznymi. Z reguły te drogi, które

prowadzą do pojedynczych, nowych domów. Są to często drogi prywatne, gmina nie ma obowiązku ich odśnieżać. Mówiła, że wszyscy chcą się budować na uboczach, aby mieć cicho i spokojnie, a potem jest problem z zasypaną drogą dojazdową. Kto powinien się tym zajmować? Gmina?Proszę bardzo, dajmy kilka milionów na odśnieżanie. Kto się tego podejmie? - zwracała się do radnych wójt gminy Wieprz.

- Żyliśmy w nie takich zimach i dało się żyć. A teraz każdy się wyżywa. Nie wiem czy ci ludzie nie mają się już na kim wyżyć, tylko na wójtowej, na sołtysach, na wszystkich po

kolei, bo do tego dochodzi. Drodzy państwo, za dużo żeśmy sobie pozwoli, za dużo dajemy, teraz wszystkim się wszystko należy - mówiła

Bez zgody, bez pieniędzy. Co dalej z zamkiem w Andrychowie?

ANDRYCHÓW | Odnowiony zamek miał być gotowy 2023 roku, ale nie będzie.

W 2022 roku miał ruszyć wielki remont pałacu Bobrowskich w centrum Andrychowa, który popularnie nazywany jest zamkiem. Remont jednak nie rozpoczął się. Władze gminy zrezygnowały z przyznanych już 13 mln dotacji na ten cel. Powód – gminie nie

udało się na czas załatwić wszystkich zgód pozwoleń, m.in. od wojewódzkiego konserwatora zabytków, na remont.

Co dalej? W wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej burmistrz Tomasz

Żak przekonuje, że gmina nie rezygnuje z zamiaru przeprowadzenia remontu.

- Wojewódzki Konserwator Zabytków w Krakowie nadal nie podpisał zgody. Nie mamy w tej chwili także pieniędzy.

Będziemy aplikowali o fundusze z ministerialnego programu. Jeśli otrzymamy „zielone światło” od konserwatora znajdziemy pieniądze, wówczas rozpoczniemy pierwsze prace. W przyszłym roku chcemy wykonać izolację fundamentów pałacu - powiedział

Tomasz Żak.

Po wykonaniu remontu pałacu siedzibę znaleźć mają m.in. muzeum, sale wystawowe i koncertowe, a także organizacje pozarządowe. Kiedy? Konkretów brak.

M. Chrapek. Dodała później, że gmina jest dobrze zarządzana.Mamy zero kredytów w tej gminie.

| Do grudnia potrwa modernizacja blisko 850-metrowego odcinka drogi powiatowej w Kętach.

ANDRYCHÓW | Emerytom i rencistom będzie bardzo ciężko, choć pewnie nie tylko im.

Czy mieszkańcy bloków w Andrychowie zapłacą mniej za ciepło?

Według przepisów, które weszły w życie jesienią minionego roku, wytwórcy ciepła do ogrzewania mieszkań i wody mogli starać się o wypłatę rekompensaty z tytułu wzrostu kosztów jego wytwarzania. Ma to pozwolić obniżyć wysokość opłat ponoszonych przez mieszańców. Czy andrychowianie mogą liczyć na niższe rachunki?

Niewykluczone, aczkolwiek nie odczują tego w wysokości zaliczek naliczanych w czynszu, a dopiero po zakończeniu sezonu grzewczego, w rozliczeniach za zużycie ciepła. Przy czym na razie nie jest to jeszcze nic pewnego. – W ostatnich dniach listo-

pada złożyliśmy stosowny wniosek do wojewody, za pośrednictwem gminy, i czekamy na jego rozpatrzenie. To wszystko trwa. Jeżeli jakiekolwiek dopłaty będą, to wiadomo, że będzie to rozliczenia z naszymi mieszkańcami – mówi Bogumiła Zacny-Sporysz, prezes Andrychowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Jak jednak podkreśla, niższe opłaty mają dotyczyć tylko okresu od 1 października do 30 kwietnia (czyli sezonu grzewczego).

Pani prezes zaznacza, że Andrychowska Spółdzielnia Mieszkaniowa mogła ubiegać się o przyznanie rekompensaty tylko dlatego, iż przed

Bez podwyżki na śmieci

KĘTY | W ciągu roku sytuacja może się zmienić.

W gminie Kęty nie zdecydowano się na podniesienie w 2023 roku opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Nie oznacza to jednak, że kwoty wpłacane przez mieszkańców wystarczą na pokrycie związanych z tym kosztów. Różnica zostanie pokryta z budżetu gminy.

Stawka za odbiór śmieci wynosi w gminie Kęty 28 zł od osoby - w przypadku, gdy odpady są zbierane selektywnie. Jeśli rodzina nie stosuje się do obowiązku segregowania odpadów, opłata jest znacznie wyższa – 56 zł za każdego domownika. Ponadto funkcjonuje zniżka za kompostowanie bioodpadów, w wysokości 3 zł od osoby. W przyszłym roku nic się w tym zakresie nie zmieni.

16 grudnia radni gminy Kęty podjęli uchwałę w sprawie pokrycia części

kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych gminy. Ustawa o utrzymaniu czystości porządku w gminach od jakiegoś czasu nie tylko dopuszcza taką możliwość, ale nawet nakłada na samorząd konieczność „załatania dziury”, jeśli system się nie bilansuje.

Wiceburmistrz Marcin Śliwa powiedział: - Na dzień dzisiejszy nie planujemy podnoszenia opłaty śmieciowej w roku 2023. Ale – podkreślam – tak jest w tym momencie. Sytuacja na gruncie prawa zamówień publicznych jest tak dynamiczna, że my czasami jesteśmy zaskakiwani pewnymi nowelizacjami. Ostatnia, która weszła 7 listopada, nakłada na gminy obowiązek waloryzowania umów, które trwają dłużej niż 6 miesięcy. Na dzień dzisiejszy nie wiemy, co ustawodawca jeszcze wymyśli w jakim zakresie

złożeniem wniosku (a termin na to był krótki) miała dokumenty potwierdzające zakup dużej ilości opału. - W lipcu dokonaliśmy zakupu trzech tysięcy ton miału węglowego. Gdybyśmy mieli tylko małą fakturę zakupową, w ogóle nie kwalifikowalibyśmy się, by taki wniosek złożyć. Ludzie dostawali dodatek węglowy do kosztów przeszłego zakupu, a w naszej sytuacji było odwrotnie. Musieliśmy udowodnić, że już ponieśliśmy wysokie koszty – twierdzi Bogumiła Zacny-Sporysz.

Jeśli wniosek spółdzielni zostanie rozpatrzony pozytywnie, na ogrzewaniu zaoszczędzą osoby mieszkające w

blokach, do których ciepło dostarczane jest ze spółdzielczych kotłowni. Takich budynków mieszkalnych jest w Andrychowie 48 – Do 19 pozostałych kupujemy ciepło od spółki AEC –podkreśla Bogumiła Zacny-Sporysz.

Jak twierdzi pani prezes, mieszkańcy tych budynków nie mogą liczyć na to, że oni zapłacą mniej za centralne ogrzewanie i podgrzanie wody. –

Elektrociepłownia już teraz ma ciepło z rekompensatą. Sprzedaje je poniżej taryfy, a o pokrycie różnicy składa wniosek za pośrednictwem gminy do wojewody, a to są wszystko środki budżetowe – mówi. Nie udało nam się dodzwonić do prezesa spółki AEC Mirosława Nowaka, aby to potwierdził lub ewentualnie sprostował.

Strażacy doczekają się nowej komendy

WADOWICE | O potrzebie budowy lepszej siedziby dla zawodowej straży pożarnej w Wadowicach mówi się od lat.

Radni ZA wprowadzeniem zakazu sprzedaży alkoholu w nocy

ANDRYCHÓW Gorąca dyskusja o nocnej prohibicji w gminie Andrychów.

Rzadko zdarzają się takie sprawy, które skłaniają do zabrania głosu większość osób zasiadających w andrychowskiej Radzie Miejskiej Jedną z nielicznych i pierwszą od dawna była kwestia poruszona w petycji napisanej przez mieszkańców centrum Andrychowa, którzy zaapelowali o wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach paliw w godzinach 23.00-6.00

Pierwszym radnym, który zabrał głos w tej sprawie był Zbigniew Rzadek który nie ukrywał, że pomysł do niego nie przemawia. – Rozumiem mieszkańców, że obawiają się o swoje bezpieczeństwo, ale uważam, że wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w tych godzinach w ogóle nie zda żadnego egzaminu – powiedział krótko. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej

Tadeusz Sarlej wyraził podobną opinię: - Dlaczego likwidujemy skutki, a nie przyczyny? Każdy, kto będzie chciał wypić, kupi sobie alkohol albo dwie minuty przed obowiązującym zakazem, albo w ciągu dnia. Moje zdanie, jako mieszkańca tego miasta, jest takie, że nasza kochana straż miejska policja odwraca głowę w drugą stronę. Mieszkam przy sławetnej willi i widzę, że jak jedzie radiowóz, to nikt nie patrzy na tych lumpów, którzy siedzą na jej schodach piją.

Jakub Guzdek, przewodniczący Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej przyznał, że trudno jest mu się wypowiedzieć, czy wprowadzenie zakazu przyniesie oczekiwane skutki, czyli ograniczenie nocnych libacji pod chmurką. – Znacie historię, w Stanach Zjednoczonych była całkowita prohibi-

cja, która nic nie dała. Absolutnie nie jestem zwolennikiem, by zakazywać czegoś jakoś nadmiernie. Ale chodzi głównie o młodzież. Oni kupią alkohol, dajmy na to, o 21.00, pójdą do parku, wypiją, to prawda. Kiedy im jednak zabraknie tych napojów po 23.00, to już nie wrócą do sklepu po więcej i rozejdą się do domów – stwierdził.

Władysław Żydek przyznał, że jest przeciwko nadużywaniu alkoholu, ale nie widzi sensu we wprowadzaniu zakazu jego sprzedaży nocą. – Pamiętam czasy, kiedy piwa nie wolno było kupić przed 13.00. I co, pomogło to coś? Nie! Na melinach alkohol lał się strumieniami. Ja uważam, że skuteczność musi być służb mundurowych, wszystkich bez wyjątku. I też nas, wyczulonych na to osób. Jestem przekonany, że żaden zakaz nie pomoże – podkreślał.

przepisy będą wpływały na wiążącą nas w tym momencie umowę zarówno z Regionalną Instalacją Przetwarzania Odpadów Komunalnych, jak i firmą, która odbiera od mieszkańców odpady.

Nie wiadomo jeszcze, ile gmina będzie musiała dopłacić do systemu gospodarowania odpadami, ponieważ w tym roku ilość śmieci oddawanych przez mieszkańców zaczęła spadać. - Wiąże się to na pewno z sytuacją finansową, z tym, że ludzie coraz rozsądniej wydają pieniądze i mniej tych odpadów generują – stwierdził Marcin Śliwa. Warto dodać, że w tym gmina również dopłaca do śmieci. Gdyby tego nie robiła, opłata wynosiłaby ponad 29 zł od osoby. Radni jednogłośnie podjęli uchwałę w sprawie dofinansowania systemu gospodarowania odpadami.

Strażacy długo musieli na to czekać, ale w końcu ruszyły konkretne działania w tej sprawie. Nowa komenda ma być gotowa w 2025 roku Na razie potrzebna jest firma, która wykona dokumentację projektową. Wykonawca będzie miał około pół roku na jej opracowanie.

Małopolska Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej ogłosiła niedawno przetarg na wykonanie kompleksowej dokumentacji projektowej technicznej dla nowej strażnicy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach wraz z jednostką ratowniczo-gaśniczą. Termin składania ofert upłynie 16 grudnia o godz. 10.00

Komenda ma powstać na działkach przy ulicy Błonie które rok termu

gmina Wadowice przekazała na ten cel władzom powiatu wadowickiego, w zamian otrzymując inne grunty.

Ma to być okazały obiekt o kubaturze 19 300 metrów sześciennych i powierzchni użytkowej przekraczającej 3400 metrów kwadratowych. W jego skład będzie wchodziła między innymi hala garażowa na 14 pojazdów. Budowę strażnicy zaplanowano na lata 2023-25.

Szacowane koszty inwestycji to ponad 30 mln zł Będzie ona finansowana z funduszy rządowych. Jak już pisaliśmy, przedsięwzięcie znalazło się na liście obiektów przewidzianych do realizacji w ramach „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej Służby Ochrony Państwa w latach 20222025”.

Krzysztof Kubień skomentował, że nie jest fair obarczanie odpowiedzialnością za wszystko, co dzieje się w mieście policji i straży miejskiej. Zasugerował, że nocną prohibicję można by wprowadzić czasowo, na próbę, żeby sprawdzić, czy przynosi efekty. – Jestem pełen uznania dla naszych służb, bo akurat mieszkam w centrum miasta, wiem, że działają i zdaję sobie sprawę, jak to jest trudne – podkreślał.

Natomiast Wiesław Mikołajek proponował, by postawić się w sytuacji osób, które mieszkają w pobliżu sklepów sprzedających alkohol nocą. – Niejednokrotnie mamy nawet sygnały, że problemem są przystanki autobusowe. Faktycznie tak jest, bo odbywają się tam często głośnie imprezy. Jak będą jakieś ograniczenia, to może ta młodzież wcześniej rozejdzie się do domów – twierdził.

Adam Kowalczyk uznał, że utrudnienie w dostępie do alkoholu na pewno przyczyni się do większego spokoju w okolicach punktów, które zajmują się jego sprzedażą. – W wielu innych krajach są takie ograniczenia, nawet bardziej restrykcyjne. W krajach skandynawskich alkohol można tylko do 18.00 i to funkcjonuje – zaznaczył. Z kolei Tadeusz Biłko z naciskiem powtarzał, że każdy zakaz jest dobry. – Nie zgodzę się z tym, że straż miejska nic nie robi. Jeżdżą, sprawdzają, wyganiają – zapewniał.

Andrzej Powroźnik podkreślił, iż ogień należy tłumić w zarzewiu. –Przez 17 lat prowadziłem sklep, w którym był alkohol. Wiem, ile razy miałem problem z tym, by zapytać podlotka o dokument tożsamości. My musimy wymagać, żeby te przepisy były egzekwowane. Byłem ostatnio w

jednym ze sklepów w Galerii Andrychów i słyszałem, jak pani sprzedawczyni zapytała młodą osobę kupującą bombonierki z alkoholem, czy ma 18 lat. Może to budzić śmiech, ale ona ma taki obowiązek i się z niego wywiązała. Czasami widzę w Andrychowie kolejkę do sklepu z alkoholem koło kościoła, złożoną z czernasto-, piętnastolatków. Sprzedawca, który tam jest, doskonale wie, co robi – mówił. Zwracał uwagę, że wpływy z zezwoleń na sprzedaż alkoholu wynoszą w Andrychowie około 1,2 mln zł. Jak sugerował, te pieniądze powinny iść do różnych organizacji pozarządowych, które zajęłyby się organizowaniem czasu wolnego młodzieży – prowadziłyby zajęcia sportowe, artystyczne i inne.

Dyskusja ciągnęła się jeszcze długo, jednak większość radnych przychylnie odnosiła się do pomysłu mieszkańców, choć padły też głosy, że nocna prohibicja uderzy przede wszystkim w punkty handlowe sprzedające alkohol w godzinach nocnych. Okazało się jednak, że jest ich tylko kilka. To zaledwie cztery placówki w całej gminie. Na koniec przewodniczący Rady Miejskiej Roman Babski stwierdził półżartem: - Nic tak nie potrafiło nas zjednoczyć, jak temat alkoholu…

Za przyjęciem petycji zagłosowało 17 radnych. Przeciwny był tylko Zbigniew Rzadek. Nie oznacza to jednak, że nocna prohibicja zostanie w gminie Andrychów wprowadzona. Na razie samorząd wyraził jedynie swoją przychylność dla pomysłu mieszkańców. Aby w gminie zaczął obowiązywać zakaz sprzedaży alkoholu nocą, radni będą musieli podjąć osobną uchwałę w tej sprawie. Zapewne tak się rzeczywiście stanie, sądząc po tym, co wydarzyło się na sesji.

ANDRYCHÓW | Jest taka szansa. Ale nie dla wszystkich...