3 minute read

Jak szybko wyleczyć kontuzję

Next Article
serce Karkonoszy

serce Karkonoszy

Urazy kończyn o tej porze roku to rzecz częsta. I zwykle, gdy mówiąc kolokwialnie wywiniemy orła, ból, strach i stres sprawiają, że tracimy głowę. Zastanawiamy się: Leczyć się samemu czy może od razu jechać do lekarza? Czy robić okład? Siedzieć nieruchomo czy może jednak się ruszać? A czas biegnie i jak twierdzą ortopedzi, bez względu na rodzaj kontuzji, szybki powrót do zdrowia zależy od naszych działań zaraz po urazie.

Krok 1. Wstępna diagnoza

W pierwszej kolejności należy ocenić, z jakim rodzajem urazu masz do czynienia. To pomoże określić powagę sytuacji i sposób postępowania.

•W przypadku stłuczenia pojawiają się siniaki, fachowo zwane krwiakami, i opuchlizna. Uszkodzona jest wyłącznie tkanka podskórna i mięsień.

•Przy skręceniu dochodzi do urazu torebki stawowej i więzadeł wokół stawu (najczęściej kostki, kolana czy ręki). Tu oprócz bólu i opuchnięcia pojawia się wyraźny problem z poruszaniem stawem.

• Zwichnięcie to przemieszczenie stawów, w konsekwencji którego tracą one ze sobą kontakt. Wtedy do objawów typowych dla skręcenia dochodzi deformacja stawu i niemożność wykonania nim ruchu.

• Złamanie lub pęknięcie kości jest najtrudniejsze do samodzielnego zdiagnozowania, o ile kość nie przebiła skóry. Poza tym, że boli znacznie bardziej niż pozostałe urazy (ale jak to porównać, jeśli nigdy takich nie mieliśmy?), występuje też deformacja, obrzęk, krwiak i nieprawidłowa ruchomość kończyny (czasami można nią poruszać, ale nie tak jak zwykle). Jeśli po wstępnej diagnozie masz wrażenie, że to tylko stłuczenie czy skręcenie, zapewne poradzisz sobie sama, w pozostałych przypadkach należy koniecznie skorzystać z konsultacji lekarza ortopedy.

Krok 2. Pierwsza pomoc

Co dalej? Istnieje opracowana przez specjalistów precyzyjna procedura PRICEM ― od pierwszych liter angielskich słów, które poka- zują, co powiniśmy zrobić, żeby odczuć ulgę i nie powiększyć już istniejącego problemu. Jej szczegóły tłumaczymy w tabeli obok. Istotna w niej jest zarówno sekwencja czynności, jak i właściwy moment. To zniweluje skutki urazu i nie wstrzyma procesów naprawczych. Stąd najlepiej byłoby zapamiętać angielski skrót i tłumaczenie poszczególnych słów. Oczywiście procedura ta nie jest remedium na każdy uraz, dlatego jeśli po 72 godzinach ból i inne objawy nie ustępują, bezwględnie trzeba zgłosić się do lekarza.

Krok 3. Regeneracja

Kolejnym kluczowym elementem, który zależy od nas, jest szybka korekta diety, aby wspomóc organizm w naprawieniu szkód.

•Uszkodzone mięśnie (stłuczenie) podstawą menu powinno być najwyższej jakości białko (zaleca się, by 2/3 pochodziło z produktów odzwierzęcych, bogatych w aminokwasy niezbędne do regeneracji tkanki mięśniowej). Stawiajmy jednak na dobre mięso i tradycyjnie robione wędliny, ponieważ sód potęguje obrzęki, a sztuczne dodatki mogą działać prozapalnie. Kolejnym ważnym składnikiem są nienasycone kwasy tłuszczowe, które działają przeciwzapalnie, zapobiegają bólowi i naprawiają uszkodzenia włókien (np. oliwa, oleje, awokado).

•Nadwerężone stawy (zwichnięcie, skręcenie)

― powinniśmy postawić na kolagen, najważniejszy składnik tkanki łącznej. Organizm wytworzy go sam, jeśli dostarczymy mu produkty bogate w aminokwasy, biorące udział w budowie białek kolagenowych (np.: buraki, czerwone warzywa, cebula, por, kasza gryczana, figi, morele), oraz zawierające spore ilości witaminy C (cytrusy, czerwona papryka, pietruszka).

•Urazy kości (złamanie lub pęknięcie) należy uzupełnić dietę o produkty zawierające sporo wapnia i witaminy D3, czyli nabiał (w tym mleczne napoje fermentowane, bo wzbogacą również zaburzoną lekami i stresem florę jelit), tłuste ryby morskie (śledzie, makrele, sardynki), mięso, wątróbkę i jajka. Trzeba za to uważać z galaretkami, ponieważ związki zawarte w żelatynie mogą utrudniać wchłanianie wapnia. Poza tym, słodkie mają dużo cukru, a mięsne ― soli, a zatem nie służą zdrowiu. Jedna niewielka porcja bezcukrowej lub doprawionej ziołami wytrawnej galaretki dziennie wystarczy, aby dostarczyć organizmowi niezbędny kolagen.

Metoda Pricem

P (protection) – OCHRONA

Kontuzjowana kończyna nie powinna być obciążana, a uszkodzone miejsce najlepiej unieruchomić. To zapobiegnie dalszemu uszkodzeniu tkanek, naczyń krwionośnych i nerwów. Nie dłużej niż 72 godziny, bo to z kolei może skomplikować powstanie włókien kolagenowych we właściwych miejscach.

R (rest) – ODPOCZYNEK

W ciągu 48 godzin od urazu do minimum trzeba ograniczyć poruszanie kończyną. Odpoczynek nie tylko zmniejszy ból, lecz także ułatwi gojenie.

I (ice) – LÓD

Jak najszybciej robimy zimny okład, by zmniejszyć ból i obrzęk oraz zwiększyć dopływ tlenu do komórek. Kontuzjowane miejsce schładzamy przez kilka dni w trybie: 20 minut 4 8 razy dziennie lub co 3-4 godziny. Nie dłużej, by nie przemrozić tkanek.

C (compression) – UCISK

Zaraz po schłodzeniu warto ciasno zabandażować uszkodzony staw lub mięsień, rozpoczynając 10 cm poniżej urazu w kierunku serca, by zlikwidować ewentualny wysięk i obrzęk.

E (elevation) – UNIESIENIE

Kończynę należy jak najczęściej trzymać powyżej poziomu serca, bo to także zmniejszy opuchliznę.

M (medications) – LEKI

Z powodu bólu przyjmujemy zwykle niekomfortową pozycję, a to zwiększa obciążenia zdrowych mięśni i stawów. Środki przeciwzapalne i przciwbólowe uśmierzą też ból i zahamują procesy zapalne.

Calcium + D3

Suplement diety zawierający m.in.: wapń oraz witaminę D. Wapń jest potrzebny do utrzymania zdrowych kości i zębów. Witamina D pomaga w utrzymaniu prawidłowego poziomu wapnia we krwi oraz w utrzymaniu zdrowych kości i zębów. Tabletki powlekane, 100 szt.

This article is from: