Przegląd Dachowy e-dach.pl nr 36-37

Page 1

Zapraszamy na Targi

pawilon 7 stoisko 7

o dachach ludzkim głosem

egzemplarz BEZPŁATNY

ISSN 1689-8028

036-037 Listopad 2012 – luty 2013

Śnieg na dachu Pokrycie z blachy

systemy rynnowe




2 SPIS TREŚCI

Spis treści2

04 CO OFERUJE RYNEK Ważne produkty, nowości

06 WSZYSTKO O DACHACH

Ewa Kalicka

Budowa, eksploatacja, remont

Od Redakcji

Z

ima to wyzwanie dla dachu naszego domu. Padający śnieg, na przemian topniejący i zamarzający, tworzy na dachu ciężką pokrywę. Może to prowadzić do uszkodzenia konstrukcji dachu, a nawet do katastrofy budowlanej. Do dzisiaj wszyscy pamiętamy tragedię sprzed sześciu lat, gdy na uczestników wystawy hodowców gołębi runął dach hali wystawienniczej. Czy od tamtej pory wszyscy już wiemy jak kontrolować stan naszego dachu, a przede wszystkim jak zadbać o nasze bezpieczeństwo? Przypominamy więc Państwu żelazne zasady, o których zawsze musimy pamiętać. Śnieg nie jest jedynym żywiołem, na który jest wystawiony dach naszego domu – równie groźny może być wiatr. Na szczęście są sposoby, aby sprawić, by dach był odporny na jego działanie. A kiedy już nasz dach będzie odpowiednio przygotowany na siły przyrody – możemy spokojnie zająć się wykończeniem poddasza – od ocieplenia, poprzez paroizolację po okna dachowe i dobór grzejników. c E.K.

06 Na całej połaci śnieg

WYDAWCA Grupa e-budownictwo.pl Sp. z o.o. ADRES REDAKCJI ul. Domaniewska 41, budynek SATURN 02-672 Warszawa, tel. 22 201 42 70 www.e-budownictwo.pl REDAKTOR NACZELNA Ewa Kalicka | e.kalicka@e-budownictwo.pl REDAKTOR PROWADZĄCA Katarzyna Laszczak | k.laszczak@e-budownictwo.pl

10 Dach odporny na wiatr

REDAKCJA Marta Balcerowska, Katarzyna Dębek, Agnieszka Jaros, Ewa Kulesza

i namiotowy

18 Stropodach 22 Złącza ciesielskie 26 Wełna czy styropian

38 Komin jak nowy 42 Kompletny system rynnowy

46 Przepisy na... okna dachowe

30 Para stop

50 Okna dachowe zimą

34 Pokrycie z blachy

51 Wykończenie poddasza

36 Malowanie dachu

54 Grzejniki na poddaszu

stalowej

krok po kroku

BIURO REKLAMY tel. 22 201 42 66 | reklama@e-budownictwo.pl Daniel Baranowski tel. 606 870 700 | d.baranowski@e-budownictwo.pl Joanna Omietańska tel. 602 332 696 | j.omietanska@e-budownictwo.pl Piotr Panasiuk tel. 606 870 800 | p.panasiuk@e-budownictwo.pl STUDIO GRAFICZNE Art Quality Studio Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo do ich redagowania oraz skracania. Nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam. Copyright© Grupa e-budownictwo.pl Sp. z o.o. ISSN 1689-8028 | nakład 18 000 egz.

Należymy do

fot. na okładce: Galeco

14 Dach kopertowy



4

co oferuje rynek

BudShow 2013 - dom autonomiczny Firma Wiązary Burkietowicz zaprezentuje swoje wyroby podczas BudShow 2013. Jest to kontynuacja działań z roku 2012, mająca na celu zmianę myślenia o kratownicach, kojarzonych często z prostymi, dwuspadowymi konstrukcjami. Wiązary Burkietowicz udowadniają, że rozwiązania tej firmy są idealnie dopasowane do potrzeb i wizji architekta, a korzyści z technologii czerpie klient ostateczny. Realizacja przedsięwzięcia, jakim jest BudShow nie byłaby możliwa w tak krótkim czasie bez prefabrykacji konstrukcji dachu w zakładzie produkcyjnym w Odolanowie. Ponadto, dzięki fachowej wiedzy inżynierów, wiadomo, że montaż takiej konstrukcji odbędzie się bez niespodzianek. Zapraszamy do Poznania na Budmę. c Producent: Wiązary Burkietowicz [www.burkietowicz.pl]

Nowa generacja markiz do okien dachowych

Eurothane Bi-3 - trwała i odporna na obciążenia izolacja cieplna

Eurothane BI-3 jest płytą termoizolacyjną wykonaną z twardej pianki poliuretanowej w okładzinie z włókna szklanego pokrytego warstwą bitumu. Połączenie termoizolacyjnych właściwości poliuretanu, jego odporności na ściskanie i deformację z okładziną ułatwiającą przyklejanie warstwy hydroizolacyjnej z papy spowodowało, że materiał ten już od ponad 40 lat cieszy się wielkim uznaniem nie tylko użytkowników, lecz również wykonawców. Dzięki swoim właściwościom, Eurothane BI-3 w łatwy sposób można przykleić do podłoża, które na remontowanym dachu często stanowi warstwa starej papy bitumicznej. Łatwość montażu wynika ze struktury okładziny przypominającej papę podkładową, która umożliwia stosowanie zarówno kleju poliuretanowego, jak też bitumicznego, a nałożenie warstwy bitumicznej hydroizolacji jest proste. Eurothane BI-3, dzięki wysokiej odporności na ściskanie, nie ulega do obciążenia 12 tonami/m² deformacjom podczas użytkowania dachu, tarasu lub parkingu. Już warstwa o grubości 100 mm Eurothane BI-3 gwarantuje osiągnięcie współczynnika U = 0,27 W/(m²K). c

Firma FAKRO rozszerza swoją ofertę akcesoriów zewnętrznych służących do ochrony przed ciepłem słonecznym. Obecnie na rynek wprowadzana jest nowa generacja markiz do okien dachowych. Sterowane elektrycznie markizy to połączenie skuteczności ochrony przed nagrzewaniem z najwyższym komfortem obsługi. Po zamontowaniu markizy wystarczy nacisnąć przycisk na sterowniku, a w jednej chwili możemy zasłonić markizą okno dachowe. Dzięki temu, że markiza absorbuje promieniowanie słoneczne już przed szybą i emituje ciepło na zewnątrz, a nie w pomieszczeniu, znacznie lepiej niż dodatki wewnętrzne chroni przed uciążliwym upałem. Markiza zapewnia do 8 razy skuteczniejszą ochronę przed nagrzewaniem w porównaniu z zasłonami wewnętrznymi. Umożliwia jednocześnie dopływ naturalnego światła i kontakt wzrokowy z otoczeniem, a umieszczenie jej za oknem nie zmniejsza powierzchni przeszklenia okna. Markiza elektryczna dostępna jest w dwóch wersjach: – AMZ Z‑Wave zasilana prądem z sieci elektrycznej i sterowana za pomocą pilota lub przełącznika naściennego w bezprzewodowym systemie Z‑Wave. Możemy ją również zatrzymać w dowolnej pozycji, – AMZ Solar działa automatycznie. W zależności od stopnia nasłonecznienia samoczynnie rozwija się, chroniąc poddasze przed nagrzaniem. Tryb automatyczny można wyłączyć. Markiza Solar dostępna będzie na rynku w 2013 roku.c

Płyty z wełny mineralnej ISOLIGHT są przeznaczone do izolacji cieplnej, akustycznej i ogniowej: • poddaszy, pomiędzy krokwiami i podłóg między legarami, • stropów od spodu z okładziną (sufitów podwieszanych), • w konstrukcjach wewnętrznych ścianek działowych, • ścian szczelinowych z wentylowaną i niewentylowaną szczeliną powietrzną, • wypełnień konstrukcji drewnianych lub stalowych. Płyty z wełny mineralnej ISOLIGHT charakteryzują się lekkością (35 kg/m3), co sprawia, że są sprężyste i łatwo dopasowują się do izolowanej powierzchni. Szczelnie wypełniają izolowane przestrzenie, dzięki czemu podczas montażu skutecznie unika się mostków termicznych. c

Producent: Fakro [www.fakro.pl]

Producent: Isoroc [www.isoroc.pl]

Producent: Recticel Insulation [www.recticelizolacje.pl]

Płyty z wełny mineralnej ISOLIGHT


Laminowany gont Jazz

Papy MAMUT

Nowy produkt firmy TechnoNICOL to laminowany gont Jazz – wprowadzony na rynek w 2012 roku. Wyróżnia się szeregiem zalet, które czynią go jednym z najlepszych rodzajów pokryć dachowych. Są to: Łatwość montażu – gont jest najłatwiejszym do zamontowania pokryciem dachowym ze wszystkich dostępnych na rynku pokryć. Praktycznie nie wymaga specjalistycznego sprzętu montażowego. Jest jedynym pokryciem do samodzielnego montażu przez inwestora. Waga – gonty zaliczamy do lekkich pokryć dachowych. Nie obciążają konstrukcji dachu i doskonale nadają się do renowacji dachów starych budynków, gdzie nieznana jest wytrzymałość ścian i fundamentów. Doskonała izolacja akustyczna – gonty nie hałasują podczas deszczu czy gradobicia, ani nie słychać ptaków chodzących po dachu, tak jak to jest w przypadku blachodachówki. Odporność na środowisko: • gonty są mrozoodporne, dzięki czemu ich żywotność znacznie się wydłuża, • nie kumulują elektryczności statycznej, nie magnetyzują się, a co za tym idzie nie – przyciągają błyskawic, • zapalenie połaci dachowej jest wykluczone nawet przy bezpośrednim kontakcie z płomieniem, • są odporne na podmuchy wiatru oraz porastanie mchem. Minimalny odpad – na dach dwuspadowy z dwoma lukarnami i wykuszem, o powierzchni 266 m² potrzeba aż 330 m² blachodachówki, a tylko 275 m² gontu bitumicznego. Cena – mimo dość wysokiej ceny jednostkowej, łączny koszt materiałów jest najniższy w przypadku pokrycia gontem. Dzieje się tak ponieważ odpad jest minimalny, a ilość dodatków montażowych jest znikoma w porównaniu z blachodachówką lub dachówką. c

MAMUT to nowa linia bitumicznych pap podkładowych i nawierzchniowych firmy Soprema, „szyta na miarę” dla potrzeb polskiego rynku. Doświadczenie użytkowników, lokalne warunki atmosferyczne, prace laboratoryjne i opinie specjalistów technicznych – wszystko to zostało wzięte pod uwagę na etapie projektowania nowych rozwiązań i przyniosło wyśmienite efekty. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, Soprema wprowadziła do produkcji szeroką gamę produktów MAMUT. Obejmuje ona paroizolacje, papy mocowane mechaniczne jak i papy zgrzewalne o grubości od 2,5 mm do 5 mm. Bardzo wysoka jakość i przystępna cena znalazła uznanie w oczach wielu użytkowników w Polsce i poza jej granicami. MAMUT pozwala na zastosowanie zintegrowanego systemu produktów, które doskonale się uzupełniają i stanowią optymalne rozwiązanie z zakresu hydroizolacji dachów i fundamentów. Linia MAMUT pozwala dobrać skuteczne rozwiązania dla każdej inwestycji, a zarazem zoptymalizować jej koszty. c

Producent: TechnoNICOL Polska [www.technonicol.pl]

Producent: Soprema [www.soprema.pl]

JAK ZDOBYĆ NASZ MAGAZYN? Pobierz Przegląd Dachowy e-dach.pl na telefon

Robiąc zakupy w składzie dachowym, zapytaj sprzedawcę o Przegląd Dachowy e‑dach.pl. Skład kupuje magazyn dla swoich klientów. Jeśli chcesz dostawać Przegląd Dachowy e‑dach.pl bezpośrednio do domu, napisz: prenumerata@e‑dach.pl


6 konstrukcje

Na całej połaci fot. Redakcja

śnieg Padające płatki śniegu nie wyglądają groźnie. Jednak pod wpływem długotrwałych lub powtarzających się opadów, śnieg ubija się, a warstwa białego „puchu” przeradza się w ciężką warstwę zalegającą na dachu. Tomasz Dąbrowski

Niebezpieczny śnieg Śnieg na dachu powoduje kilka zagrożeń. Niebezpieczna jest sama jego waga, a dodatkowe niebezpieczeństwo dla ludzi oraz elementów dachu stwarzają sople i zsuwające się z dachu masy śniegu. Jeden m² śniegu o grubości 15 cm może ważyć nawet 50 kg, a nierzadko ta warstwa jest jeszcze grubsza i znacznie cięższa. To prawdziwe obciążenie dla dachu, porównywalne z obciążeniem konstrukcji dachu, którą przenoszą najcięższe pokrycia dachowe. Polska podzielona jest na cztery strefy obciążenia śniegiem. W strefie pierwszej spodziewane obciążenie dachu może

wynieść 70 kg/m², w strefie czwartej ponad 120 kg/m². Projektant, opracowując projekt więźby, bierze pod uwagę jej spodziewane obciążenie nie tylko pokryciem dachowym, ale także śniegiem czy parciem wiatru. Obliczenia modyfikowane są o wartości zależne od kąta nachylenia połaci dachowej. Jest to oczywiste – im dach bardziej stromy, tym mniejsze zagrożenie dla niego stanowi śnieg. Nie bez powodu dachy domów budowanych w górach są bardzo strome (w takim przypadku problem zaczyna stanowić wiatr). Co dzieje się jednak z dachem, gdy grubość pokrywy śnieżnej rośnie? Jak ocenić, kiedy śnieg staje się naprawdę niebezpieczny? Uwaga! Spadający śnieg Z dachu stromego śnieg najczęściej obsuwa się sam – wydaje się więc,

że w takim przypadku problem nie istnieje – ale tylko na pozór. Niebezpieczne dla zdrowia i życia są lodowe sople i nawisy śniegowe. Trzeba je bezwzględnie usuwać, gdyż mogą one spaść na przechodzących pod nimi ludzi. Sposobem zapobiegania zsuwaniu się zasp śnieżnych z dachów stromych są drabinki (płotki) przeciwśniegowe. Rozdrabniają one pokrywę śnieżną, dzięki czemu na ziemię nie spada ona pod postacią jednej, ciężkiej bryły. Drabinki takie oferowane są przez producentów pokryć dachowych. Warto w tym miejscu wspomnieć, że drabinki przeciwśniegowe powinny być dopasowane do konkretnego rodzaju pokrycia i pochodzić od tego samego producenta, co pokrycie. Jeśli ktoś chce mieć naprawdę oryginalny płotek antyśniegowy, może poszukać


Drewniana belka lub płotek antyśniegowy chroni przed gwałtownym zsuwaniem się dużych zasp śnieżnych. (fot. Braas)

dachówek ze specjalnymi hakami. Na nich wystarczy oprzeć belkę drewnianą, która równie skutecznie zatrzyma zsuwający się śnieg. Instalacje antyoblodzeniowe Zsuwający się z dachu śnieg trafia po drodze na rynny i obróbki blacharskie, bardzo często powodując ich uszkodzenia lub zrywając je. Drabinki zapobiegają takim właśnie sytuacjom. Jednak rozdrobniony śnieg wpada do rynien i powoduje ich duże obciążenie, w niektórych przypadkach zamarza w nich i zatyka rury spustowe. To może spowodować ich pęknięcie, a nawet urwanie pod wpływem dużego obciążenia. Rozmarzający i ponownie zamarzający lód zwiększa swoją objętość, w wyniku czego rynny i rury spustowe mogą zostać rozsadzone w okresie dużych wahań temperatury. W najlepszym przypadku system odpływowy zostaje zapchany. Należy jeszcze zwrócić uwagę na sople lodu, które „niewinnie” zwisają z rynien, a w rzeczywistości powodują zagrożenie życia i zdrowia przechodniów. System antyoblodzeniowy skutecznie rozpuszcza śnieg i lód. Instalacja ogrzewania stosowana na dachu polega na zastosowaniu kabli grzejnych zasilanych jedno- lub trójfazowym napięciem oraz termostatów (regulatorów). Istnieje możliwość wprowadzenia przewodów samoregulujących lub zastosowania specjalnych regulatorów przeznaczonych do sterowania systemem rozmrażania śniegu. Kable układa się wewnątrz rynien i w rurach spustowych, a także na dachu. Systemy te są w pełni Kable grzejne w rynnach i rurach spustowych zapobiegają oblodzeniu tych elementów. (fot. Raychem)


8 konstrukcje zautomatyzowane, trwałe i nie wymagają też specjalistycznej obsługi technicznej. System może zostać odpowiednio skonfigurowany w zależności od warunków atmosferycznych, a także od indywidualnych wymagań użytkownika. Najczęściej stosuje się jedno- i dwuprzewodowe kable grzejne, które układa się wzdłuż rynny w obu kierunkach. Natomiast w rurach spustowych umieszcza się specjalne metalowe łańcuchy, do których przymocowuje się uchwyty do kabli. W przypadku dachów o skomplikowanej konstrukcji (wielospadowych) należy w rynnach wewnętrznych umieszczać szyny montażowe, natomiast w rurach spustowych specjalne taśmy instalacyjne. Wprowadzenie tych dodatkowych elementów nie jest konieczne, jednak w znacznym stopniu poprawia jakość i trwałość montażu. Dach płaski Pozostają jednak jeszcze dachy płaskie, z których śnieg zniknie dopiero wtedy, gdy się rozpuści lub zostanie z nich usunięty. W innym wypadku może gromadzić się na pokryciu powodując coraz większe obciążenie konstrukcji. W odpowiednich warunkach, na skutek zmieniających się temperatur śnieg może delikatnie się rozpuszczać i ponownie zamarzać, tworząc lodowo‑śnieżną pokrywę. Pokrywa taka o grubości 15 cm może obciążyć konstrukcję wagą już nie 50, ale 150 kg/m²! Tu właśnie należy zachować czujność, gdyż warstwa lodu może ukrywać się pod cienką warstewką świeżego śniegu. W takim przypadku grubość warstwy śniegu nie przekłada

Zalegający śnieg jest szczególnie niebezpieczny dla dachów płaskich i tarasów. (fot. Devi)

się już na jej ciężar. Jeśli sytuacja taka zaszłaby na dachu domu w pierwszej strefie śniegowej, pokrytym dachówką o niewielkim spadku, to mimo tego, że 15 cm to niewiele, to 1 m² dachu musiałby przenieść ciężar około 200 kg (ciężar dachówki to około 50 kg na m²). Dla więźby zaprojektowanej na obciążenie śniegiem o wadze 70 kg to już zbyt wiele i niezbędna okazuje się interwencja właściciela budynku. Dla dachów stromych sytuacja taka jest mało prawdopodobna, ale dla płaskich czy tarasów już tak. W przypadku

System antyoblodzeniowy skutecznie rozpuszcza śnieg i lód. (fot. Devi)

dachów sal sportowych, basenów czy typowych hal magazynowych i supermarketów jest to szczególnie niebezpieczne, gdyż nie potrafią one przenosić tak dużych obciążeń jak budynki mieszkalne, które są stosunkowo gęsto podzielone ścianami nośnymi. Właściciel lub zarządca budynku powinien więc kontrolować ilość śniegu na dachu i w przypadku jego nagromadzenia, bezwzględnie go usuwać. Jednym z najczęściej występujących uszkodzeń dachów płaskich i tarasów jest awaria izolacji przeciwwilgociowej i na jej skutek – odrywanie od podłoża okładzin ceramicznych i zawilgocenie pomieszczeń położonych poniżej. Powodem jest cykliczne rozpuszczanie się i zamarzanie wody, która najczęściej pojawia się na ich powierzchni pod postacią śniegu. Im grubsza jego warstwa zalegała będzie na dachu lub tarasie, tym dłużej proces ten będzie zachodził. Zagrożenia dla konstrukcji budynków oraz niszczący wpływ śniegu na ich stan techniczny są poważne i nie należy ich lekceważyć. Warto jednak zdawać sobie przy tym sprawę z tego, że niebezpieczeństwa te stają się realne dopiero wówczas, gdy pojawią się poważne zaniedbania obowiązków ze strony osób odpowiedzialnych za opracowanie projektu, budowę lub opiekę nad budynkiem. c


9 artykuł spoNsorowany

To się sprawdza!

HYDRONYLON przebojem zdobywa polskie dachy

Choć w USA i Zachodniej Europie bezspoinowe pokrycia dachowe są popularne już od dawna, to w Polsce długo nie mogły znaleźć zwolenników. Zachodni producenci oferowali je w zbyt wysokich cenach, natomiast rodzimi wytwórcy nie potrafili dorównać im jakością. Rozwiązanie znalazła wreszcie śląska firmia PROOF‑TECH, która oferując w rozsądnych kosztach produkt o wysokich parametrach budowlanych, swoim HYDRONYLONEM pokryła już ponad 100 000 m. kw. dachów.

N

ajbardziej cieszy nas fakt, że jak dotąd nie odnotowaliśmy żadnej reklamacji – mówi Adam Korycki, prezes firmy PROOF‑TECH. – A najstarsze dachy pokryte Hydronylonem mają już 3 lata. Coraz bardziej widoczna skuteczność tej technologii przekonuje nawet największych sceptyków, tym bardziej, że okazała się być doskonałą odpowiedzią na potrzeby inwestorów. W okresie spadającej koniunktury większość inwestorów woli naprawić dach, niż wymienić pokrycie, a HYDRONYLON, będąc z założenia technologią renowacyjną, de facto tworzy nowe pokrycie o znacznie lepszych parametrach od dotychczasowego. Po zastosowaniu HYDRONYLONU z dachu znikają wszelkie spoiny, które najczęściej są przyczyną nieszczelności. Do tego wytworzona przez HYDRONYLON polimerowa powłoka jest elastyczna i dostosowuje się do pracującego podłoża, dzięki czemu nie pęka, nawet pod wpływem drgań budynku. Z użyciem HYDRONYLONU łatwo łączyć różne materiały dachowe takie jak: papę, blachę, gont bitumiczny, powierzchnie porowate. Powłoka z HYDRONYLONU jest także odporna na duże amplitudy temperatury oraz na promieniowanie

UV – tak bardzo szkodliwe dla większości innych pokryć. Jeśli dodać do tego możliwość zastosowania na różnych podłożach i w różnorodnej kolorystyce, aż trudno uwierzyć, że materiały tego typu tak długo musiały czekać w Polsce na swoich entuzjastów. Jednym z powodów sukcesu firmy PROOF‑TECH jest również zaangażowanie, jakie producent HYDRONYLONU wkłada w ścisłą współpracę z wykonawcami. Ślązacy zaoferowali dekarzom i firmom budowlanym nie tylko nową technologię odpowiadającą na potrzeby ich klientów, ale także certyfikowane szkolenia i sprzęt do aplikacji w najniższych cenach na rynku. Najważniejsze jednak, że współpracujące z PROOF‑TECHem firmy mogą liczyć wciąż na nowe zlecenia. – Na chwilę obecną – informuje prezes Korycki – mamy zamówienia na pokrycie dachów o powierzchni od 500 do 15 000 m. kw., na terenie całego kraju. I dodaje: – Na pewno chętnie podejmiemy współpracę z nowymi firmami wykonawczymi, które chcą się rozwijać i gotowe są zakasać rękawy. Obecnie na rynku występują trzy odmiany HYDRONYLONU przeznaczone na różne rodzaje podłoża:

vvHYDRONYLON HMS – stosowany do wykonywania malarskich powłok ochronnych na podłożach metalowych. Służy m.in. do: renowacji istniejących pokryć dachowych z blachy oraz zabezpieczenia antykorozyjnego konstrukcji metalowych pełnościennych, kratowych lub szkieletowych, itp. vvHYDRONYLON HN – stosowany do wykonywania wodochronnych powłok na istniejących pokryciach dachowych na podłożach z: papy, pianki poliuretanowej, betonu oraz dachówkach cementowych vvHYDRONYLON HP – elastyczny podkład wypełniający dla wodochronnej powłoki HYDRONYLON HN. c

Proof-Tech Sp. z o.o. 42-677 Szałsza, ul. Tarnogórska 9 tel. +48 32 700-92-85, 700-92-85 fax +48 32 700-92-87 www.proof-tech.com biuro@proof-tech.com


10 konstrukcje

Polska przestaje być niestety terenem, którego nie dotyczą huragany, silne wichury i inne gwałtowne zjawiska atmosferyczne. Nasz klimat staje się coraz bardziej kapryśny, zmienny i nieprzewidywalny. Przekłada się to na ogromne zniszczenia budynków, których dachy nie wytrzymują silnych wiatrów. Agnieszka Jaros

P

odczas trąby powietrznej, która przemieszcza się z prędkością 300km/h większych szans na pozostanie w nienaruszonym stanie, nie ma praktycznie żaden rodzaj pokrycia dachowego,

fot. Internorm

DACH ODPORNY NA WIATR

ani żadna konstrukcja dachu. Podczas tego rodzaju zjawisk atmosferycznych z powierzchni ziemi zostaje zmiecione niemal wszystko, a nawałnica zbiera także ofiary w ludziach. Jednak przed zjawiskami o mniejszych rozmiarach można próbować zabezpieczać swój dobytek. Zabezpieczeniom takim szczególnie warto poddać budynki mieszkalne. Wiadomo, że najbardziej narażone na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych są dachy. Strefy wiatrowe w Polsce Terytorium Polski jest podzielone na trzy strefy wiatrowe. Do terenów najbardziej zagrożonych silnymi wichurami należą południowe części województw: podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego i dolnośląskiego. Tereny te zalicza się do III strefy wiatrowej. Za nieco mniej narażone na żywioł uważa się województwo pomorskie, zachodniopomorskie i pasmo Łysogór, określając te regiony jako strefę II. Pozostała część kraju należy do I strefy

wiatrowej, co oznacza, że teoretyczne ryzyko wystąpienia na tych terenach silnych wiatrów jest niewielkie. Niestety rzeczywistość coraz częściej okazuje się inna. Nawałnice i wichury przechodzą bowiem np. przez Mazowsze, czy woj. łódzkie, pozostawiając po sobie znaczne straty, zniszczone budynki i dachy. Dopiero niedawno, bo 2009 roku – uaktualniono obowiązującą do tej pory normę obciążenia dachów wiatrem. Była ona bardzo przestarzała i dla 80% powierzchni kraju przewidywała prędkość wiatru do 72 km/h. Aktualnie przewidywana prędkość jest o 40% wyższa. Sama norma to jednak nie wszystko. Aby dach przetrwał wichury potrzeba wkładu pracy zarówno na etapie wykonywania projektu, jak i podczas budowy. Na solidność i odporność dachu wpływają poprawnie wykonane przez projektanta obliczenia, profesjonalne wykonawstwo dekarza oraz rzetelna kontrola ze strony kierownika budowy lub inspektora nadzoru. Dodatkowo, dom zawsze warto ubezpieczyć.


Klamra mocująca dachówkę oraz poprawnie wykonana kalenica z gąsiorem przymocowanym klamrą. (fot. Roben)

Newralgiczne punkty dachu Na odporność dachu na wiatr wpływa kąt nachylenia połaci, poziom kalenicy oraz powierzchnia dachu. Środkowa część dachu jest często traktowana przez fachowców układających pokrycie po macoszemu. Wielu z nich uważa, że w tym miejscu nie ma potrzeby mocowania pokrycia do więźby dachowej. Tymczasem, dokładne mocowanie pokrycia ma wpływ na późniejszą odporność dachu na wiatr. Jednak najważniejsze jest solidne przytwierdzenie pokrycia do konstrukcji dachu w kalenicy, w koszach, grzbietach, narożnikach, na okapie, przy kominie, lukarnach oraz przy oknach połaciowych. W tych miejscach siła wiatru jest bowiem dwa, a nawet trzy razy większa, aniżeli w środkowej części dachu. Dlatego też do ułożenia pokrycia na dachu warto zatrudnić dekarza z odpowiednią wiedzą i doświadczeniem. Jest to ważne w przypadku każdego domu, ale na kwalifikacje fachowca trzeba zwracać szczególną uwagę, jeśli dom znajduje się na terenach zagrożonych silnym Stężenia wiatrowe zastępują dawną drewnianą wiatrownicę. (fot. Simpson Strong Tie)

wiatrem. Dach powinien być odporny zarówno na siłę rozporową wiatru, jak i na siłę ssącą. Tzw. rozpór powstaje pod wpływem obciążenia dachu ciężarem własnym, zalegającego na nim śniegu i parcia wiatru. Do zjawiska dochodzi w miejscu oparcia krokwi na murłacie, a szczególnie w wiązarach krokwiowych, albo jętkowych. W budynkach, które mają stropy żelbetowe, ceramiczne, czy Kleina siły rozporowe są przekazywane przez murłaty, wieńce lub ścianki kolankowe – od dachu na ściany zewnętrzne. Z tego też powodu połączenie krokwi i wieńca z murłatą jest szczególnie ważne. Konstrukcja dachu odporna na wiatr Dach można wzmocnić tak przed działaniem siły rozporowej wiatru, jak i zabezpieczyć go przed siłą ssącą. Krokiew opiera się najczęściej na murłacie poprzez wykonanie wcięcia w drewnie. Mocowanie odbywa się przy użyciu długich gwoździ krokwiowych wbijanych pod skosem. Do tego celu można też użyć specjalnych łączników z blachy.

Wybrany sposób połączenia tych dwóch elementów powinien być uzależniony od wielkości występującej siły rozporowej. Bardziej rozbudowane połączenie przyczynia się do poprawienia odporności konstrukcji dachowej na działanie wiatru. W sytuacjach, kiedy murłata opiera się na wieńcu ścianki kolankowej – konieczne jest sprawdzenie odporności tych ścianek na zginanie. Gdy nośność ścianki kolankowej okaże się niewystarczająca – należy ją wzmocnić poprzez wstawienie słupków żelbetowych. Przed działaniem siły ssącej wiatru chronić trzeba przede wszystkim konstrukcję poszycia. Krokwie, płatwie, słupy i zastrzały powinny być połączone w taki sposób, aby miały odporność na rozciąganie. Jest to szczególnie istotne przy brzegach dachu, przy okapie oraz w narożach. Warto także zwrócić uwagę na wytrzymałość ścian szczytowych w pasie poddasza na parcie lub ssanie wiatru. Ściany te, ze względu na swoją funkcję, są zazwyczaj dość cienkie. Z tego też powodu dobrze jest zakończyć je wieńcem obwodowym, połączonym z wieńcem ścianek kolankowych. Kiedy ściany szczytowe są wysokie i długie – powinny być usztywnione ścianami poprzecznymi poddasza. Pokrycie odporne na wiatr Trudno jest jednoznacznie stwierdzić, które pokrycie dachowe jest pokryciem odpornym na wiatr. Jednak przyjmuje się, że w przypadku dachów stromych większą odporność mają pokrycia ciężkie. Dachówki ceramiczne lub cementowe oraz łupek naturalny wprawdzie także ulegają uszkodzeniom w razie silnych huraganów, ale zniszczenia są mniejsze i łatwiej je naprawić. Ponadto pod ciężkie pokrycia zawsze trzeba wykonać solidniejszą konstrukcję, co przyczynia się do poprawy odporności na żywioł. Ciężkie pokrycia mają małe rozmiary i dużą masę. Zatem wiatr, zanim je zerwie, musi najpierw pokonać ich ciężar. Jeśli nawet do tego dojdzie, to zniszczenia dotyczą niewielkich powierzchni dachu. Zachodzi jednak konieczność starannego mocowania dachówek do konstrukcji. Obowiązkowe jest ich mocowanie jedynie w strefie brzegowej i narożnej dachu. Jednak wyspecjalizowani dekarze coraz częściej mocują też pokrycie pośrodku połaci, samodzielnie decydując o ilości zastosowanych łączników.


12 konstrukcje

www.forumbudowlane.pl

Trzeszczący dach, gdy wieje vv cox: Witam! Jak wynika z tematu problemem jest trzeszczący dach. Dach kryty blachą. Podczas wiatru słychać mocne trzeszczenie. Wytrzymał już wiatr wiejący 130km/h, obecnie trzeszczenie z wiatru na wiatr jest coraz mocniejsze (szczególnie, gdy wieje od strony szczytu) i jest słyszalne przy niewielkich podmuchach (powiedzmy 40km/h). Co można zrobić póki jeszcze go nie zwiało?

Łupek dachowy, jako ciężkie pokrycie, cechuje się dużą odpornością na działanie wiatru. (fot. Rustico)

Dobrym sposobem zabezpieczenia dachu przed wiatrem jest także używanie klamer do przytwierdzania dachówek zakładkowych i gąsiorów w kalenicy oraz na grzbietach. Do karpiówki używa się specjalnych klamer sztormowych oraz wkrętów lub gwoździ. W zależności od wybranego rodzaju pokrycia oraz jego producenta – warto zakupić łączniki, pochodzące z tego samego sytemu. W żadnym razie nie popłaca tutaj oszczędzanie na ich ilości lub jakości. Pokrycia lekkie, o większych formatach, np. blachodachówka – działanie sił natury znoszą gorzej. W niektórych sytuacjach dochodzi do zerwania takiego

Trwałość pokrycia zależy m.in. od właściwego mocowania elementów. (fot. Internorm)

pokrycia razem z więźbą. Naprawy powstałych szkód nie są łatwe, ani tanie. Zerwane pokrycie nie nadaje się bowiem przeważnie do ponownego wykorzystania, a rozmiary uszkodzeń dachu są znaczne. Skutkuje to niestety poważnymi wydatkami na nowy materiał pokryciowy. c więcej o trwałym dachu

vv SGL: Pierwsza diagnoza bez oglądania dachu: Dach wykonany z mokrego drewna przez niewykwalifikowanych cieśli... do wyboru do koloru: – przy dużych siłach (wynikających z obciążenia wiatrem) strzeliły połączenia – dach zamienił się w pracujący mechanizm – mokre drewno zaczyna wysychać i trzeszczy (odgłosy jak z XVIII wiecznego żaglowca). etc, etc... vv cox: Hm, czyli co można zrobić? vv winiu: Można by zastosować stężenia, ale bez oględzin się nie obejdzie (...). vv SGL: Ekspertyza -> zalecenia -> zatrudnienie porządnej ekipy -> naprawa wg zaleceń wynikających z ekspertyzy. (...) vv grzegorz andrychiewicz: 1. Na 100 procent upewnić się, że chodzi o konstrukcję dachu (może się zdarzyć, że poluzowane obróbki dudnią, wpadają w rezonans, ale pewnie nie ma to nic wspólnego ze skrzypieniem, o którym wspomniałeś) 2. Dokręcić wszelkie nakrętki (pewnie są poluzowane) 3. Zrobić dodatkowe wiązania krokwi, szczególnie tych, przy ścianach szczytowych. vv cox: Z konstrukcji widoczne są tylko belki wystające poza mury. Czyli jedynie to zawołać fachowca, by go zlustrował z każdej strony i powiedział co dalej? Ym, z jakimi kosztami należy się liczyć? vv SGL: Koszty? Maksymalnie nowej więźby. Jeżeli nie widać (zabudowane kartongipsami) to bez demolki się nie obejdzie. Aby stwierdzić przyczynę trzeba odsłonić więźbę (czyli zerwać wszystko). vv OLOOLO91: Może obejdzie się bez całkowitej demolki. Dach pracuje i nikt nie wie czy są tam jakiekolwiek stężenia. Czy są płatwie, pośrednie lub kalenicowa. Rama z mieczami – wszystko to tworzy trzon dachu, stabilizuje go. Może faktycznie budowanie z mokrego drewna po czasie pokazało swoje oblicze i wszystkie połączenia śrubowe są luźne... Faktycznie trzeba wynająć fachowca, żeby to wszystko obejrzał i wydał konkretną decyzję.


13

Mity i fakty

artykuł spoNsorowany

na temat gontów bitumicznych Jednym z głównych powodów popularności gontów na rynku pokryć dachowych jest możliwość ich wykorzystania w trakcie realizacji projektów dachowych o dowolnej złożoności, jak również przy modernizacji starego dachu.

C

zasami jednak podjęcie słusznej decyzji o zakupie gontów uniemożliwiają mity, które często nie są prawdziwe i mogą zostać łatwo obalone przez ekspertów z firmy TechnoNICOL – jednej z wiodących firm w produkcji materiałów izolacyjnych i pokryć dachowych. Mit nr 1: Oryginalne rozwiązania projektowe przy realizacji projektu zadaszenia istnieją tylko na stronach kolorowych magazynów. (fałsz) Fakt: Nowoczesne technologie pozwalają na zastosowanie gontów bitumicznych przy realizacji najśmielszych fantazji i tworzenia unikatowych architektonicznych projektów. Gonty bitumiczne TechnoNICOL zapewniają absolutną szczelność dachu, mogą być używane na połaciach o kątach nachylenia od 12˚ do kątów ujemnych. Dany materiał posiada maksymalną możliwą liczbę kolorów i wycięć kształtów. Ponadto, jakość gontów TechnoNICOL jest potwierdzona gwarancją producenta na okres od 10 do nawet 50 lat, a cykl życiowy dachówek bitumicznych może przekroczyć 50 lat. Mit nr 2: Montaż gontów jest możliwy tylko latem. (fałsz) Fakt: W technologii produkcji gontów bitumicznych TechnoNICOL zostały uwzględnione cechy wszystkich warunków i stref klimatycznych. Dachówki bitumiczne TechnoNICOL to wycięte w różne kształty gonty na bazie bitumu z dodaniem modyfikatora SBS, dzięki czemu materiał ten ma wysokie właściwości techniczne i fizyczne. Użycie modyfikatora SBS zwiększa mrozoodporność i elastyczność materiału, co pozwala na montaż dachu w zimie przy nawet bardzo niskiej temperaturze (do – 20˚C). Dzięki zastosowaniu takich technologii gonty TechnoNICOL łatwo

wytrzymują nagłe zmiany temperatury w zakresie od – 70˚C do 110˚C i nie chłoną wilgoci. Mit nr 3: Montaż gontów jest trudny i czasochłonny. (fałsz) Fakt: Nieduże wymiary gontów (najczęściej 1000x335 mm) ułatwiają ich transport dzięki kompaktowym opakowaniom – dostawa materiału na plac budowy jest możliwa nawet za pomocą samochodu osobowego. Samo układanie gontów nie wymaga użycia specjalistycznych narzędzi, cięcie gontów jest możliwe przy użyciu zwykłego noża dekarskiego. Przy czym gont bitumiczny TechnoNICOL nie podlega korozji, ani gniciu, co zapewnia długą żywotność pokrycia dachowego. Gonty muszą być układane kaskadowo, a mocowane ocynkowanymi gwoździami papowymi (jedną z wygodniejszych form wbijania gwoździ jest użycie specjalnych gwoździarek pneumatycznych). Spodnia część gontów jest wyposażona w mrozoodporną warstwę klejącą, która zapewnia wygodę montażu. Montaż gontów TechnoNICOL może być wykonany samodzielnie, ale pod jednym warunkiem – należy bezwzględnie przestrzegać instrukcji montażu gontów. Mit nr 4: Gont bitumiczny to drogi rodzaj pokrycia dachowego. (fałsz) Fakt: Gonty bitumiczne mają minimalny możliwy odpad materiałowy. Ponadto użycie gontów TechnoNICOL nie wymaga wzmocnienia konstrukcji nośnej dachu, budynku czy fundamentu ze względu na małą wagę pokrycia. Efektem są znaczne oszczędności pieniędzy oraz minimalizacja kosztów budowy. Mit nr 5: Na dachu pokrytym gontem wyrasta roślinność. (fałsz) Fakt: Roślinność nigdy nie wyrasta na samym materiale pokrycia dachowego, lecz

po znacznym okresie czasu może pojawić się w pyle, który zbiera się pomiędzy grubymi cząstkami posypki bazaltowej umieszczonej na górnej warstwie gontów i zaprojektowanej w celu zapewnienia szerokiej gamy kolorystycznej produktu. Ten problem można łatwo rozwiązać poprzez czyszczenie połaci za pomocą wody pod wysokim ciśnieniem bądź użycia specjalnych czyszczących bio‑ochronnych środków. Mit nr 6: Bitum, z którego zrobione są gonty jest materiałem szkodliwym dla zdrowia. (fałsz) Fakt: Jakość i bezpieczeństwo gontów są potwierdzone różnorakimi międzynarodowymi certyfikatami, normami i aprobatami dlatego szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka jest wykluczony. Wysoka jakość dachówek bitumicznych TechnoNICOL jest wynikiem ogromnego doświadczenia oraz osiągnięć własnego centrum badawczo‑rozwojowego. Gont bitumiczny TechnoNICOL to produkt najwyższej klasy który najlepiej spełnia wszelkie wymagania dotyczące materiałów dachowych. c

TechnoNICOL Polska sp. z o.o. ul. gen. Okulickiego 7/9 00-500 Piaseczno tel. +48 22 886 48 86 faks + 48 22 886 49 60 www.technonicol.pl e‑mail: biuro@technonicol.pl


14

DACH

Dach namiotowy (fot. Braas)

konstrukcje

kopertowy i namiotowy Dachy kopertowe i namiotowe to rodzaje dachów stromych. Obydwie wersje dachów składają się z czterech połaci, które w przypadku dachu kopertowego mają kształt trapezu, zaś w przypadku dachu namiotowego – są trójkątami. Wojciech Lechowski

D

ach kopertowy jest w Polsce stosowany dość powszechnie, choć urządzenie przestrzeni poddasza nie jest w jego przypadku proste. Dach namiotowy budzi pewne kontrowersje pod względem jego praktyczności. Najczęściej znajduje zastosowanie do krycia garaży wolnostojących oraz budynków gospodarczych, choć znajduje też zastosowanie w domach jednorodzinnych.

Dach kopertowy – konstrukcja i pokrycie Dachy kopertowe tworzy się zazwyczaj przy użyciu konstrukcji płatwiowo‑kleszczowej. W ten sposób powstają cztery strome połacie w kształcie trapezu lub dwie trapezowe i dwie trójkątne. Połacie równoległe w stosunku do siebie zbiegają się w kalenicy, a w miejscach ich styków tworzą się kąty wypukłe. W przypadku dachów kopertowych nie ma zatem problemu ze spływem z nich wody opadowej oraz zaleganiem na ich powierzchni śniegu. Materiały, które najczęściej stosuje się do krycia dachów kopertowych to: tradycyjna

dachówka, gont lub ekologiczne wióry. Można też stosować blachodachówkę lub blachę, ale wówczas trzeba liczyć się ze znacznym odpadem tych materiałów. Nad wyborem materiału pokryciowego warto zastanowić się na etapie planów inwestycyjnych, ponieważ w przypadku dachów czterospadowych rzeczywiste koszty bywają wyższe, aniżeli założone na wstępie. Wynika to choćby z faktu, że na powstałe naroża należy zastosować, droższe od podstawowych, dodatkowe elementy pokrycia. Dlatego też, decydując się na pokrycie domu dachem czterospadowym, warto dokładnie dowiedzieć się, jakie będą ostateczne koszty


wykonania takiego dachu, w zależności od rodzaju zastosowanego pokrycia. Nie są to wprawdzie dachy szczególnie drogie, ale też i nie najtańsze, co warto wziąć pod uwagę jeszcze na etapie wyboru projektu. W Polsce dachy kopertowe są dość popularne mimo że sprawiają wiele trudności z zagospodarowaniem powierzchni poddasza usytuowanego pod nimi. Pojawiają się zarówno w budownictwie tradycyjnym, jak i w nowoczesnych formach architektonicznych. Stosuje się je także do krycia domów wznoszonych w stylu dworkowym. Jednak bardzo ważną rzeczą jest w ich przypadku racjonalne rozplanowanie i umiejscowienie kominów oraz okien połaciowych. Trzeba pamiętać, że komin powinien być umieszczony w dachu na tyle wysoko, aby mógł wytworzyć się w nim odpowiedni ciąg. Zaś głównym zadaniem okien połaciowych jest doświetlenie, niełatwej do aranżacji, powierzchni pod dachem kopertowym. Poddasze pod kopertą Pomimo atrakcyjnego wyglądu oraz swego rodzaju praktyczności, dachy kopertowe mają także i swoje wady. Zasadniczą jest powstanie licznych skosów pod ich połaciami. To powoduje, że omawiany rodzaj dachu najczęściej stosuje się do krycia budynków parterowych, gdzie nie planuje się wykorzystania poddasza do celów mieszkalnych. W przypadku domów, w których poddasze ma stać się powierzchnią użytkową – zagospodarowanie tej powierzchni pod "kopertą" jest nie lada wyzwaniem nawet dla doświadczonego projektanta wnętrz. Najbardziej wartościowa przestrzeń

Dach kopertowy z małymi lukarnami typu wole oko. (fot. Braas)

Dachy kopertowe są najbardziej praktyczne w przypadku domów parterowych. (fot. Braas)

poddasza, czyli ta o największej wysokości, jest usytuowana pośrodku obrysu domu i jednocześnie pod samą kalenicą. To z kolei wymusza montaż okien połaciowych, albo lukarn, które doświetlą poddasze. Częstym rozwiązaniem jest projektowanie lukarn na każdej z połaci dachu i dodatkowe uzupełnianie ich oknami połaciowymi. Nieraz można też spotkać domy, które mają więcej niż jedną nadbudówkę na jednej połaci. Warto jednak zauważyć, że tak doposażone dachy wyglądają na cięższe niż są w rzeczywistości, a nadmiar lukarn zaburza proporcje całej bryły budynku. Innym sposobem, który stwarza możliwości zagospodarowania poddasza pod dachem kopertowym jest oparcie dachu na ściance kolankowej. Wiadomo, że im owa ścianka będzie wyższa – tym poddasze stanie się bardziej funkcjonalne. Jednak trzeba przy tym pamiętać, że zbyt wysoka ścianka kolankowa może wpłynąć negatywnie na proporcje bryły domu. Podobnie jest także z próbami zwiększania kąta nachylenia połaci. O ile sposób ten przynosi oczekiwane rezultaty

w przypadku dachów dwuspadowych, to przy czterospadowych nie zyskuje się ani odpowiednio dużo przestrzeni pod dachem, ani jego zadowalającego wyglądu zewnętrznego. Dach namiotowy Jest rodzajem dachu kopertowego, czyli czterospadowego. Jednak to co odróżnia go od tradycyjnej koperty – to brak kalenicy. Połacie dachu namiotowego mają kształt trójkątów, których wierzchołki schodzą się w jednym, najwyższym punkcie dachu. Dach wykonuje się zawsze na rzucie kwadratu, co powoduje, że wszystkie cztery jego połacie mają taką samą wielkość i często – identyczny kąt nachylenia. Swym wyglądem dach namiotowy przypomina piramidę. Podobnie jak w przypadku dachów kopertowych, przestrzeń poddasza jest trudna do zagospodarowania, dlatego dachy tego typu stosuje się najczęściej w domach parterowych na planie kwadratu, gdzie poddasze pozostanie powierzchnią nieużytkową. Znajdują też zastosowanie jako pokrycie garaży wolnostojących, czy wież dachowych. c

Dach kopertowy z oknami połaciowymi. (fot. Braas)


16 artykuł sponsorowany

by

Systemy

dachów zielonych - IZOLACJA W ZGODZIE Z NATURĄ SOPREMA specjalizuje się w dostarczaniu zaawansowanych technicznie rozwiązań izolacyjnych, również w postaci dachów zielonych SOPRANATURE®. Naszym celem jest doskonała izolacja dachu oraz odzyskanie dla natury terenów, które zostały przeznaczone pod zabudowę.

J

ednym z głównych priorytetów architektury, uwzględniającym aspekty ekologii, jest „odzyskiwanie” terenów zielonych wykorzystanych pod zabudowę. Zadanie to jest realizowane poprzez projektowanie ogrodów na dachach budynków. Ogrody dachowe, zwłaszcza na obszarach miejskich, pełnią szereg bardzo ważnych funkcji. Zapewniają powiększenie terenów zielonych i przyczyniają się w dużym stopniu do odciążenia systemu kanalizacji deszczowej, dzięki zatrzymywaniu wody. Oczyszczają powietrze atmosferyczne z różnego rodzaju zanieczyszczeń oraz obniżają stężenie wielu szkodliwych substancji gazowych. Są bardzo dekoracyjne. Tłumią hałas do 8 dB lepiej niż klasyczne dachy. Ograniczają straty ciepła zimą i chronią przed mrozem, a latem znacznie obniżają temperaturę pokrycia.

CENTRUM HANDLOWE ARKADIA – NAJWIĘKSZY DACH ZIELONY W SYSTEMIE SOPRANATURE® – 32 000 m² Firma SOPREMA brała udział w realizacji jednego z największych w Polsce centrum handlu i rozrywki ARKADIA w Warszawie, którego otwarcie nastąpiło w 2004 roku. Powierzchnia dachu zielonego to niemal 32 tys. m², co oznacza, że jest to największy dach tego typu w naszym kraju. Zastosowano na nim zazielenienie ekstensywne – o bardzo niskich wymaganiach wegetacyjnych w systemie TUNDRA firmy SOPREMA. Pozostałe materiały firmy, z których składa się ta konstrukcja, to m.in. papa podkładowa ELASTOPHENE FLAM 25, preparat gruntujący SOPRADERE, papa antykorzenna

SOPRALENE FLAM JARDIN, papa dylatacyjna SOPRAJOINT i WSPORNIKI TARASOWE. Warto zaznaczyć, że rodzaj użytego zazielenienia nie ma charakteru typowego ogrodu – przyczyną są zamontowane na dachu liczne urządzenia techniczne. W dużej mierze zastosowane zazielenienie służy ochronie środowiska – pochłania pyły i zanieczyszczenia atmosferyczne, posiada dużą zdolność do gromadzenia wody, a także stanowi dodatkową warstwę izolacji termicznej i akustycznej obiektu. Dzięki zazielenieniu dachy są dużo lepiej zabezpieczone przed promieniami UV oraz ewentualnymi uszkodzeniami mechanicznymi, zachowując w ten sposób dłużej swe funkcje, przyczyniając się tym samym do utrzymania wartości inwestycji.


Proponujemy 7 optymalnych systemów dachów zielonych SOPRANATURE® i systemy drenażowe pod nawierzchnie na dachu.

System TUNDRA MATA dach ekstensywny z rolki, łatwy w utrzymaniu i wykonaniu, gotowe rozwiązanie, bardzo trwały, dobre rozwiązanie dla dachów odwróconych

System TUNDRA – dach ekstensywny otrzymywany z sadzonek, ekonomiczny, łatwy w utrzymaniu, trwały, dobre rozwiązanie dla dachów odwróconych

System TUNDRA SKOŚNY – dach ekstensywny z rolki rozwiązanie przeznaczone dla dachów zielonych skośnych do 25º

System TUNDRA LIGHT – ekstensywny bardzo lekki ekonomiczny, wyjątkowo łatwy w wykonaniu, doskonałe rozwiązanie na duże powierzchnie i jako najprostsza forma powierzchni biologicznie czynnej na dachu

System PAMPA – kwietna łąka rozwiązanie zbliżone do naturalnego z cechami ekstensywnymi o podwyższonej termoizolacyjności i akustyce

System GREEN – zielony dywan proste intensywne zazielenienie w postaci trawnika, popularne w miejscach eksponowanych, np. na patio

Soprema Polska Sp. z o.o. ul. Stefana Batorego 7 Pass, 05-870 Błonie sprzedaż: tel.: 22 436 93 02, fax: 22 436 93 06, e -mail: biuro@soprema.pl System LANDE – lekki ogród dzięki temu rozwiązaniu można zagospodarować, np. patio na osiedlu mieszkaniowym, idealny do stworzenia przestrzeni dla rekreacji i odpoczynku na świeżym powietrzu

Komunikacja na dachu Rozwiązania drenażowe dla powierzchni na dachu przeznaczonej do ruchu pieszych i kołowego

Katalog dachów zielonych SOPRANATURE® z informacjami o systemach znajdą Państwo na naszej stronie internetowej: www.soprema.pl


18 konstrukcje

W różnorodnych budynkach funkcję klasycznego dachu przejmuje stropodach, który jest po prostu inaczej wykonanym dachem. To element płaski, z odpowiednio ukształtowanym niewielkim spadkiem, pełniący funkcję dachu. mgr inż. Tomasz Rybarczyk

S

tropodach jest elementem, który powoduje, że ostatnia kondygnacja nie ma skosów, dzięki czemu jej użytkowanie jest bardzo wygodne. Również wygodne jest użytkowanie stropodachu od strony zewnętrznej. Czasami takie rozwiązanie jest potrzebne ze względów technologicznych, ponieważ na stropodachu można zainstalować i wygodnie obsługiwać urządzenia techniczne. Stropodach przejmuje funkcję dachu, a to oznacza, że powinien chronić budynek przed wodą opadową oraz działaniem innych warunków atmosferycznych przez cały rok. Zastosowanie stropodachu jest korzystne również z tego względu, że jest on najczęściej elementem monolitycznym o dużej masie. Dzięki temu taka przegroda zachowuje lepsze niż klasyczny drewniany dach parametry związane z bezwładnością cieplną.

Stropodach może pełnić różne funkcje użytkowe, np. odmianą stropodachu może być też taras. Stropodach ma wielu zwolenników. Znakomicie nadaje się do stylu modernistycznego. Można przywołać wygląd chyba najsłynniejszego budynku w takim stylu – „Domu nad wodospadem”, zaprojektowanego przez Franka Lloyda Wrighta w latach 30. XX wieku, czy też realizacje projektów Ludwiga Mies van der Rohe. Niestety, niechlubną sławę przyniosły temu rozwiązaniu budynki budowane w Polsce w latach 70. i 80. XX wieku, czyli budynki o kształcie prostopadłościanu, nazywane popularnie kostkami gierkowskimi. Jednak, jak współczesna architektura pokazuje, można z polotem wykonać tego typu budynek właśnie przy zastosowaniu stropodachu. Stropodach na wiele sposobów Jak już wspomniano, stropodachy mogą pełnić różne dodatkowe funkcje. Z tego

względu wykonuje się je w różnorodny sposób. Wyróżnia się stropodachy: vvnieużytkowe, vvużytkowe, vvzielone (forma użytkowania stropodachu). Stropodach może być obciążany – stanowi wówczas dodatkową powierzchnię użytkową. Można na nim montować różnego typu urządzenia (np. ogniwa fotowoltaiczne, klimatyzatory). Może być też zagospodarowany tak, że zostaną na nim posadzone rośliny (trawa, krzewy). Ze względu na układ warstw stropodachy można podzielić na: vvpełne, czyli niewentylowane, vvwentylowane. Stropodachy niewentylowane wykonane są w taki sposób, że wszystkie warstwy ułożone są jedna na drugiej. Dzięki temu są łatwe w budowie. Układ warstw może wyglądać następująco (kolejność od góry): vvwarstwa ochronna (opcjonalnie), vvpokrycie dachowe, vvparoizolacja, vvwarstwa termoizolacyjna,

fot. Internorm

Stropodach


vvwarstwa konstrukcyjna stropodachu, vvwarstwa wykończeniowa (np. tynk od spodu). Z kolei stropodachy wentylowane wykonuje się tak, że pomiędzy dwoma kolejnymi warstwami jest przestrzeń powietrzna, powodująca odprowadzenie ewentualnej wilgoci skondensowanej. Warstwa powietrza pełni też funkcję izolacyjną. Układ warstw w stropodachu wentylowanym może wyglądać następująco (kolejność od góry): vvwarstwa ochronna (opcjonalnie), vvpokrycie dachowe, vvwarstwa górna stropodachu, vvprzestrzeń z wentylowaną pustką powietrza, vvwarstwa termoizolacyjna, vvparoizolacja, vvwarstwa wyrównawcza, vvdolna warstwa konstrukcyjna stropodachu, vvwarstwa wykończeniowa (np. tynk od spodu). Zazwyczaj stropodachy są wykonane jako element żelbetowy. Ponad stropodachem, na jego obrzeżu, usytuowana jest ściana attykowa. Miejsce styku stropodachu i ściany powinno być wyoblone z ukształtowanym spadkiem wody. To ważny detal. Funkcjonalne rozwiązanie Trwałość stropodachu i jego walory użytkowe zależą od sposobu jego wykonania oraz od jego parametrów technicznych. Poprawne zaprojektowanie stropodachu nie jest łatwe, ponieważ należy uwzględnić wszystkie niekorzystne

Stropodach doskonale pasuje do stylu modernistycznego. (fot. Internorm)

czynniki. Stropodach powinien zapewniać: vvskuteczne odprowadzenie wody opadowej, vvprzeniesienie obciążeń (śniegiem, wiatrem, ewentualnie obciążenia technologiczne), vvwłaściwą izolacyjność cieplną, jako pozioma przegroda najwyższej kondygnacji, vvodpowiedni komfort cieplny, vvwłaściwą izolacyjność akustyczną, vvwłaściwą odporność ogniową, vvodporność na działanie roślin (w przypadku stropodachów zielonych), vvewentualną możliwości wykonania nadbudowy. Ponadto stropodach powinien przenosić naprężenia oraz mieć możliwości kompensowania odkształceń, powstałych na skutek działania ekstremalnie zmiennych warunków temperaturowych. Trzeba być również świadomym, że różnica temperatur na powierzchni zewnętrznej (np. ogrzanej przez słońce warstwy bitumicznej) i wewnętrznej może sięgać aż około 80ºC. Skuteczne odprowadzenie wody powinno być zrealizowane przez właściwe wykonane warstwy spadkowe, warstwy hydroizolacyjne oraz skuteczny system

odprowadzający wodę. Nachylenie stropodachu jest niezbędne i zazwyczaj wynosi 5–10%. Istotne jest także zapewnienie odpowiedniej ilości rur spustowych, której liczbę wyznacza się z pola powierzchni stropodachu. Przeniesienie obciążeń to oczywisty wymóg. Należy przy tym uwzględnić obciążenia technologiczne oraz dodatkowe obciążenia śniegiem powstałe na skutek możliwości powstawania worków śnieżnych, np. w miejscach styku stropodachu z attyką. Właściwa izolacyjność cieplna stropodachu jest niezbędna, ponieważ podlega on intensywnemu nagrzewaniu latem oraz chłodzeniu zimą. Należy zatem właściwie wykonać izolację termiczną, która musi czasami przejąć obciążenia. Komfort cieplny związany jest m. in. z masą elementu. W przypadku stropodachu wykonanego jako element żelbetowy jest to korzystne, ale wymaga dodatkowego docieplenia. Czasami należy uwzględnić możliwość wykonania nadbudowy budynku. W tym przypadku powinno zaplanować się wariant rozbiórki warstw wierzchnich i przeprowadzić adaptację konstrukcji na potrzeby użytkowania tego elementu jako stropu. Uwaga usterka Zdarza się, że stropodach projektuje i wykonuje się nie uwzględniając istotnych przy tego rodzaju konstrukcji czynników. W wyniku tego usterki mogą wystąpić na źle wykonanym stropodachu, ale też mogą powodować uszkodzenia innych elementów, np. ścian. W tym przypadku ściany rysują się w bardzo charakterystyczny sposób. c więcej o stropodachach

Na stropodachu można zainstalować urządzenia techniczne, czy kolektory słoneczne. (fot. Internorm)


20 artykuł sponsorowany

Zimny dach system

SOPRASTAR

Technologia „zimnego dachu” to rozwijająca się na świecie tendencja, zmierzająca do zmniejszenia temperatury powierzchni dachu, a tym samym obniżenia kosztów eksploatacji.

T

emperatura, do jakiej nagrzewa się pokrycie dachowe ma ogromne znaczenie zarówno dla trwałości samego pokrycia, jak i środowiska naturalnego. Zmniejszając temperaturę nagrzewania się obiektu minimalizujemy powstawanie wysp ciepła w aglomeracji miejskiej.

„Zimne dachy” są już z powodzeniem stosowane w wielu państwach Unii Europejskiej i Ameryki Północnej. To nowoczesne, ale sprawdzone już rozwiązanie, które powoduje: vvwydłużenie trwałości pokrycia dachowego, vvpoprawę stabilności wymiarowej pokrycia, vvzmniejszenie wydatków ma klimatyzację i przedłużenie żywotności urządzeń klimatyzacyjnych,

®

vvzmniejszenie się miejskich wysp ciepła, vvograniczenie efektu cieplarnianego. Wykonanie „zimnego dachu” wiąże się z koniecznością zastosowania odpowiednich materiałów, pozwalających zachować niską temperaturę powierzchni dachu. Powinny one charakteryzować się odpowiednią: vvrefleksyjnością (zdolnością do odbijania promieni słonecznych) vvemisyjnością (zdolnością emisji promieniowania termicznego). Tymi cechami wyróżnia się papa SOPRASTAR® firmy Soprema. papa SOPRASTAR® firmy Soprema SOPRASTAR® to opatentowana papa wodoszczelna, produkowana z asfaltu modyfikowanego elastomerami typu SBS


SOPRASTAR® dane techniczne osnowa

poliester 180g/m²

spodnia warstwa

powłoka topliwa

warstwa wierzchnia

100°C

emisyjność

0,89

refleksyjność

0,78

rozprzestrzenianie ognia

na osnowie z kompozytu poliestrowego. Na spodniej stronie znajduje się warstwa topliwa, natomiast wierzchnia strona to biała, aluminiowa powłoka refleksyjna. SOPRASTAR® jest stosowana jako papa wierzchniego krycia, w układach dwuwarstwowych. Może być stosowana na dachy o spadku wynoszącym minimum 2%. Układanie papy odbywa się za pomocą tradycyjnego zgrzewania. Dzięki zastosowaniu wysokiej jakości komponentów, SOPRASTAR® jest odporna na zanieczyszczenia i warunki atmosferyczne. Jest wytrzymała na działanie ekstremalnych temperatur (w zakresie od -20°C do +100°C) i nawet w niskich temperaturach pozostaje elastyczna i nie pęka. Papa cechuje się też najlepszą na rynku wytrzymałością na przebijanie, a warstwa wierzchnia jest odporna na działanie promieni UV, nie matowieje i zachowuje swoje własności refleksyjne przez długie lata. Dodatkowo SOPRASTAR® stanowi estetyczne i odporne na brud wykończenie powierzchni dachu. Testy ENERGY STAR® wykazały, że współczynnik odbicia światła wynosi 0,78 (0,74 po czterech latach), a zdolność emisyjna – 0,89. Różnica temperatur,

biała, refleksyjna, wytłaczana powłoka

odporność na spływanie (EN 1110)

odporność ogniowa grubość wymiary rolki

klasa BROOF(t3) klasa E 3,5 mm 8m x 1m x 3,5mm

waga rolki

32 kg

układanie

zgrzewanie palnikiem

do których nagrzewa się SOPRASTAR®, w porównaniu z tradycyjnymi, czarnymi papami, jest uderzająca. Podczas gdy powierzchnia dachu, pokrytego czarną

papą nagrzewa się w słoneczny dzień do 70°C, przy zastosowaniu SOPRASTAR® temperatura powierzchni dachu wynosi 28°C! To różnica ponad 40°C*. SOPRASTAR® cechuje też wysokie bezpieczeństwo pożarowe (rozprzestrzenianie ognia – BROOF(t3), klasa E odporności ogniowej). c *wyniki uzyskane w centrum R&D SOPREMY

Soprema Polska Sp. z o.o. ul. Stefana Batorego 7, Pass, 05-870 Błonie sprzedaż: tel.: 22 436 93 02, fax: 22 436 93 06, e -mail: biuro@soprema.pl


22 więźba

ZŁĄCZA CIESIELSKIE T

Jaka więźba – taki dach – powyższą maksymę znają z pewnością wszyscy, którzy przynajmniej na chwilę zetknęli się z konstrukcją dachową. Na jej solidność oraz długowieczność ma wpływ wiele czynników, w tym również fachowość wykonanych połączeń poszczególnych elementów.

radycyjne konstrukcje dachowe wykonuje się najczęściej z drewna iglastego, takiego jak sosna, świerk, jodła. Zaś podstawowe elementy konstrukcyjne więźby to: krokwie, płatwy, słupy, kleszcze oraz jętki. Aby więźba mogła pełnić przypisane jej funkcje – elementy te należy ze sobą solidnie połączyć, wykonując odpowiednie złącza ciesielskie. Trzeba przy tym pamiętać, że każde złącze powinno być wykonane w określonym kształcie i rozmiarze, a niekiedy zachodzi konieczność wzmocnienia jego stabilności za pomocą dodatkowych elementów metalowych.

fot. PBP Motyl

Agnieszka Jaros


Elementy więźby muszą być ze sobą solidnie połączone. (fot. PBP Motyl)

W tym celu stosuje się śruby, gwoździe, pierścienie, klamry ciesielskie lub inne łączniki do drewna. Rodzaje złączy ciesielskich Warto wspomnieć, że prawidłowe połączenie elementów więźby to takie, które jak najmniej obniża wytrzymałość drewna. Stąd też musi być ono wykonane dokładnie i precyzyjnie. Przyjmuje się, że wręby nigdy nie powinny być głębsze, niż 1/3 wysokości przekroju łączonych elementów. Podstawowe złącza ciesielskie dzieli się na: vvzłącza wzdłużne (poziome i pionowe), vvzłącza poprzeczne (pod kątem prostym i ukośne), vvzłącza narożne, vvzłącza wrębowe pod kątem. Złącza wzdłużne Są to złącza, które łączą drewniane elementy po ich długości. Stosuje się je do łączenia podwalin, płatwi, oczepów, murłat, itp. Najczęściej stosowanymi złączami wzdłużnymi są złącza na styk ukośny, złącza na styk klinowy oraz na nakładkę skośną, czyli popularne zamki skośne. Przy zastosowaniu styku ukośnego trzeba pamiętać, że kąt nachylenia powierzchni styku do poziomu nie powinien być mniejszy niż 60°. Natomiast w styku klinowym – kąt wcięcia musi być nie mniejszy niż 120°. Prostokątne lub okrągłe słupy można łączyć na długości za pomocą złączy na zakładkę lub zwidłowanie, pamiętając, że wszystkie złącza pracujące na rozciąganie powinny posiadać dodatkowe wzmocnienie w postaci śrub, klamer lub nakładek z płaskowników oraz drewna. Złącza poprzeczne To złącza, które łączą elementy pod wymaganym kątem po ich szerokości. W tym celu stosuje się wrąb jednostronny,

Złącza powinny być wykonane w określonym kształcie i rozmiarze. (fot. PBP Motyl)

wrąb wzajemny, wrąb krzyżowy, zamek prosty lub płetwowy, zwany potocznie jaskółczym ogonem, jak również złącza węgłowe oraz na czop. Węgłowo łączy się na węgieł lub na obłap, zaś czopowo – stosując czop pełny, odsaczony, środkowy lub kosowy. Złącza czopowe znajdują najczęstsze zastosowanie przy połączeniu elementów pionowych z poziomymi. Złącza narożne Złącza te stosuje się do łączenia krokwi, czyli elementów dźwigających całe poszycie dachu. Wykonuje się je pod kątem, najczęściej przy połączeniu z murłatami. Podstawowe złącza krokwi to złącza w połączeniu z kalenicą na zwidłowanie, złącze krokwi na zakładkę, złącze krokwi na płatwi w kalenicy oraz z murłatą na siodełko. Krokwi nie łączy się zasadniczo

Prawidłowe połączenie elementów więźby to takie, które jak najmniej obniża wytrzymałość drewna. (fot. PBP Motyl)

na długość. Można to jedynie robić w miejscach podpartych przez tzw. sztukowanie. Wówczas stosuje się złącze na zamek ukośny lub mijankowe – z płatwią pośrednią. Złącza wrębowe Zwane także połączeniami zaciosowymi to złącza ciesielskie, które przeważnie wymagają wzmocnienia ich stabilności połączeniowej. Aby połączenie było solidne i trwałe stosuje się śruby ściskające, bolce utrzymujące lub nakładki. Najpopularniejsze są złącza na wrąb czołowy pojedynczy, pośredni, podporowy lub czołowy podwójny. Wręby stosuje się głównie do łączenia belek drewnianych pod kątem, do łączenia belek z deską pasową, miecza usztywniającego ze słupem, albo podpór ukośnych ze słupem. Podczas wykonywania zaciosów konieczne jest zwracanie


24 więźba uwagi na staranność pracy nad nimi. Przy tego rodzaju połączeniach znaczącą rolę odgrywa także suchość drewna – jego wilgotność powinna wynosić mniej niż 20% . Do obliczeń głębokości wcięć oraz innych parametrów, jakim powinny odpowiadać konkretne zaciosy stosuje się dość skomplikowane wzory matematyczne. Złącza ciesielskie metalowe W nowoczesnym budownictwie coraz rzadziej stosuje się tradycyjne złącza ciesielskie. Skutecznie i z wygodą dla cieśli zastąpiły je złącza metalowe. Mają one formę płytek lub kształtowników i można za ich pomocą łączyć drewniane elementy konstrukcyjne na tzw. styk. Podobnie jak w przypadku tradycyjnych złączy ciesielskich – zadaniem metalowych łączników jest zespolenie poszczególnych elementów z sobą w taki sposób, aby zapewnić współpracę pomiędzy nimi. Perforowane profile są wykonywane z wysokiej jakości stali, a ich grubość wynosi od 1 do 8 mm. Stosując takie rozwiązanie – skraca się i usprawnia pracę nad więźbą. Dostępność złączy metalowych spowodowała także możliwość konstruowania więźby przez mniej doświadczonych pracowników. Typy złączy metalowych Oferty producentów obejmują ponad 450 typów złączy metalowych różnego rodzaju. Wybór konkretnego typu zależy od kształtu połączenia i rodzaju łączonych elementów. Istotna jest także siła, która będzie działać w połączeniu. Złącza mają różną grubość, różne wymiary oraz różną ilość i średnicę otworów na śruby lub gwoździe. Najczęściej stosowane to: vvZłącza płaskie – występują w postaci płytek, blachy i taśm perforowanych. Są najczęściej stosowanymi złączami podczas konstruowania więźby dachowej. Nabija się je bezpośrednio na krokwie, bez

Łączniki metalowe wypierają tradycyjne złącza ciesielskie. (fot. Simpson Strong Tie)

konieczności stosowania dodatkowych łat. Bezpośrednio na nich można układać poszycie dachu. vvZłącza kątowe – tzw. winkle służą do łączenia ze sobą elementów pod kątem prostym. Można za ich pomocą łączyć dwa elementy drewniane, np. słup – belka lub drewno z betonem. Do połączeń z betonem – kątowniki powinny posiadać grubość nie mniejszą niż 8 mm. vvKnagi – stosuje się je najczęściej do łączenia płatwi i krokwi w więźbie dachowej. Mogą też służyć jako wsporniki podpierające belki. Są bardzo odporne na zginanie, co powoduje, że nadają się w te miejsca konstrukcji, które najbardziej narażone są na przechył. vvWsporniki belek – czyli tzw. buty, wieszaki, siodełka służą do prostopadłego mocowania belek do murłat, dźwigarów oraz oczepów. Mogą być też wykorzystywane do połączeń niewidocznych. vvZłącza Gerbera – zawsze występują parami, jako prawe i lewe. Służą do podłużnego łączenia belek o tym samym przekroju i uciętych pod kątem prostym. Ponadto, powszechnie stosuje się także kotwy krokwiowo‑płatwiowe oraz kotwy do łączenia drewna z elementami stalowymi, wsporniki słupów, wsporniki kalenicowe, złącza czołowe, złącza w kształcie litery Z oraz inne złącza uniwersalne. W budownictwie szkieletowym oraz do przygotowywania gotowych konstrukcji dachu, ścian i stropów stosuje się dość powszechnie łączniki kolcowe,

Jak stosować złącza ciesielskie?

P

odczas stosowania złącz metalowych warto pamiętać o kilku ogólnie obowiązujących zasadach. Ważne jest, aby w złączach kątowych – karbowane gwoździe umieszczać jak najbliżej zagięcia złącza. Unikniemy w ten sposób zginania się kątownika. Gwoździ nie trzeba wbijać we wszystkie otwory, a stosować je tak, aby zachować właściwą nośność przekroju drewna. Wybór otworu powinien być uzależniony od poprzecznego przekroju drewna, kierunku włókien oraz kierunku działania siły. Podczas wykonywania połączeń krzyżowych – złącza należy umieszczać diagonalnie, czyli po przekątnej. Taki sposób ułożenia łącznika minimalizuje bowiem wpływ sił skręcających na wykonane połączenie. Ponadto ważny jest także sposób i rodzaj wykonywanych nawierceń pod gwoździe określonych typów.

Typ łącza zależy od kształtu połączenia i rodzaju łączonych elementów. (fot. Simpson Strong Tie)

nazywane płytkami kolcowymi. Płytki te mają formę czworokąta, mogą być różnych wymiarów i mieć różne rozmieszczenie kolców. Jest to typ złącza możliwy do wykonania jedynie w sposób fabryczny. Warto zauważyć, że złącza metalowe nie tylko usprawniają prace nad tradycyjnymi konstrukcjami z drewna. Dodatkowym ich walorem jest to, że umożliwiają również wykonywanie lekkich konstrukcji drewnianych. Na takie konstrukcje stosuje się przeważnie elementy o tak małych przekrojach, że wykonanie tradycyjnego złącza ciesielskiego jest praktycznie niemożliwe. Wadą metalowych elementów łączących jest niestety ich cena, która w przeliczeniu na potrzebną ilość łączników znacznie podnosi koszty wykonania dachu. c więcej o więźbie dachowej


25 artykuł sponsorowany

Sposób na osiągnięcie energooszczędnego poddasza W obliczu kurczących się i coraz droższych kopalnych źródeł energii jej oszczędzanie staje się koniecznością.

N

a chwilę obecną 73% energii produkowanej w Polsce powstaje ze spalania węgla kamiennego i brunatnego. Z tego aż 34% zużywają budynki mieszkalne. Pozwala to wyobrazić sobie jak ogromne pieniądze „puszczane są z dymem”, w celu wyprodukowania energii grzewczej dla naszych domów. Dlatego nie należy dłużej zwlekać – już czas aby docieplić każde zimne poddasze. W niniejszym artykule zaproponujemy 2 metody na docieplenie poddasza, gdyż na drugim miejscu po wentylacji to właśnie dachem „ucieka” najwięcej ciepła. Firma Recticel jako członek wielu organizacji i inicjatyw zajmujących się ochroną środowiska i poszanowaniem energii jest producentem i pomysłodawcą wielu innowacyjnych rozwiązań mających na celu polepszenie izolacyjności użytkowanych budynków. Recticel jest jednym z największych producentów płyt poliuretanowych o parametrach izolacyjnych zdecydowanie lepszych niż powszechnie znane i stosowane materiały termoizolacyjne. Jako najprostsze rozwiązanie na ocieplenie i wykończenie poddasza Recticel proponuje 2 produkty: Eurothane G, które jest twardą płytą PIR, jednostronnie pokryta płytą gipsowo‑kartonowo. Między warstwą poliuretanu i gipsu znajduje się warstwa paroizolacji. Dzięki temu unikamy żmudnego nakładania trzech osobnych warstw – ocieplenia (sznurkowania), paroizolacji i poszycia z płyt gipsowych. Znika też ryzyko popełnienia błędu podczas prac oraz znacznie zmniejsza się zużycie materiału. Płyty EUROTHANE G występują w wymiarze 2600 x 1200 mm i dostępne są w grubościach od 20 mm do 120 mm. Ich współczynnik

przewodzenia ciepła lambda deklarowanej wynosi zaledwie 0,023 W/mK – gdzie dla powszechnie stosowanych wełen i styropianów uważanych za bardzo dobre izolacje termiczne współczynnik ten wynosi około 0,040 W/mK. Wniosek jest jeden – EUROTHANE G izoluje prawie 2 x lepiej. Pozwala to zastosować znacznie mniejszą grubość materiału dla uzyskania tego samego stopnia izolacyjności, a tym samym zaoszczędzić miejsce nad głową lub zmniejszyć stratę powierzchni użytkowej w przypadku izolowania ściany. Stosując Eurothane G uzyskujemy efekt wykończenia i ocieplenia ściany lub poddasza materiałem o bardzo niskiej nasiąkliwości, odpornym na grzyby i pleśnie. EUROTHANE G pozwala uzyskać nie tylko doskonały efekt izolacyjny, ale również nowe wykończenie dachu lub ściany, które gotowe jest do malowania, tapetowania czy pokrycia płytkami ceramicznymi. Co więcej – płyta przystosowana została pod montaż przedmiotów. Eurothane G jest materiałem łatwym w montażu, który dzięki swoim właściwościom izolacyjnym przyczynia się do zaoszczędzenia powierzchni użytkowej. Eurowall – choć głównie stosowany jest jako izolacja ścian trójwarstwowych, to również może być użyty do izolowania poddaszy nieużytkowych lub użytkowych (wymaga wówczas dodatkowego

wykończenia np. płytą GK lub boazerią). Płyta Eurowall jest twardą płytą poliuretanową obustronnie pokrytą laminatem aluminiowym. Charakteryzuje się nadzwyczaj niskim współczynnikiem lambda równym 0,023 W/mK. Eurowall wykończona jest po obwodzie zamkiem typu pióro‑wpust dzięki czemu wyeliminowane zostają wszelkie mostki termiczne. Płyta montowana jest bezpośrednio pod krokwiami, tworząc jednolitą warstwę termoizolacyjną. Przy dobieraniu grubości płyty należy pamiętać o właściwościach termoizolacyjnych materiału – bo grubość 100 mm daje nam współczynnik U = 0,023 W/m²K – czyli współczynnik lepszy niż normatywnie wymagany dla dachów skośnych (U<0,025 W/m²K). c Chcesz wiedzieć więcej? ZADZWOŃ LUB NAPISZ DO NAS

Recticel Izolacje Sp. z o.o. Tel. 61 815 10 08 e‑mail: sekretariat.pl@recticel.com www.recticelizolacje.pl


26 izolacje

fot. TermoOrganika

Wełna czy fot. Knauf

styropian To dwa najpopularniejsze materiały do wykonywania izolacji termicznych w budownictwie jednorodzinnym i nie tylko. Ewa Kulesza

W

ełna i styropian mają podobny współczynnik przenikania ciepła. Pozostałe parametry różnią się dużo bardziej. Dotyczy to również ceny. Styropian wciąż pozostaje o wiele tańszy od wełny i nic nie wskazuje, aby ta dysproporcja uległa zmianie.

Wełna mineralna To produkt powstający z naturalnego surowca – szkła lub skały bazaltowej. Zanim zamieni się w płytę lub matę izolacyjną musi przejść skomplikowany proces produkcyjny. Jego sercem jest piec, w którym kamień lub piasek ulegają całkowitemu roztopieniu w temperaturze dochodzącej do 1400ºC. Płynne jak wulkaniczna lawa poddawane są rozdmuchaniu na cieniutkie włókienka, z których robi się wełnę. Po nasączeniu lepiszczem (żywicą organiczną) wełna jest formowana, utwardzana w piecu hartowniczym i cięta.

Wełna mineralna może występować w różnej postaci – płyty i maty oraz granulat stosuje się powszechnie do ociepleń i wyciszeń w różnych elementach budynków, natomiast otuliny służą do izolacji termicznej rur. Płyty z wełny mineralnej są też cenionym produktem w izolacjach przemysłowych i technicznych. Styropian To inaczej spieniony, czyli ekspandowany polistyren, mający postać lekkich białych, porowatych granulek. Formuje się z niego przede wszystkim płyty, ale także maty laminowane papą. Podobnie jak wełna, oferowany jest także w formie sypkiego granulatu, wykorzystywanego jako samodzielna izolacja termiczna lub dodatek do zapraw i tynków. Izolacyjność cieplna Współczynnik λ (lambda), określający przewodność cieplną danego materiału wynosi dla wełny – od 0,032 do 0,045 W/(m•K). Im niższa jego wartość tym korzystniejsza termoizolacyjność. Styropian, którego λ zaczyna się już

od 0,031 W/(m•K), jest tylko odrobinę lepszy w tej konkurencji. Co roku pojawiają się kolejne produkty z wełny lub styropianu o niższym współczynniku przewodzenia ciepła. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że za izolacyjność cieplną danej przegrody w budynku odpowiada nie tylko materiał termoizolacyjny, ale również pozostałe materiały zastosowane do jej budowy. Dlatego dla konkretnych elementów budynku przyjmowany jest współczynnik przenikania ciepła U. Izolacyjność termiczna w ogromnej mierze zależy także od tego, czy materiał ociepleniowy zostanie ułożony poprawnie. Izolacyjność akustyczna Wełna mineralna dzięki swojemu ciężarowi i specyficznej strukturze ma bardzo dobre zdolności tłumienia dźwięków – zarówno uderzeniowych, jak i powietrznych. Wykonane z niej ocieplenie poprawia więc także komfort akustyczny w pomieszczeniach. Często zresztą jest stosowana wyłącznie w tym celu, na przykład jako wypełnienie konstrukcji wewnętrznych ścian szkieletowych.


Z reguły jest tak, że płyty z wełny mineralnej o mniejszej gęstości, bardziej puszyste, dobrze izolują dźwięki rozchodzące się w powietrzu, zaś płyty twarde i półtwarde dobrze tłumią dźwięki powstałe w wyniku uderzenia. Styropian ma gorsze parametry akustyczne, zwłaszcza jeśli chodzi o dźwięki powietrzne, czyli drgania rozchodzące się w przestrzeni. Są w sprzedaży styropiany o właściwościach tłumiących dźwięki, ale chodzi tu przede wszystkim o dźwięki uderzeniowe. Dyfuzyjność Ten parametr określa zdolność materiału do przepuszczania powietrza, a także zawartej w nim wilgoci. Można rzec, że struktura wełny mineralnej jest bardziej otwarta, a więc nie stwarza oporu powietrzu. Nie jest to do końca prawdziwe, ponieważ jej włókna są połączone lepiszczem, które zmniejsza dyfuzyjność. Niemniej jednak wełna uznawana jest za tak zwany materiał paroprzepuszczalny, umożliwiający przenikanie powietrza i sprzyjający „oddychaniu” ścian. Jej dyfuzyność kształtuje się na poziomie około 0,48 g/m•h•hPa. Styropian w porównaniu z nią jest niemal całkowicie nieprzepuszczalny. Trzeba tu jednak koniecznie wyjaśnić, że zgodnie z badaniami, wymiana powietrza przez ściany domu, nawet ocieplonego wełną, wynosi raptem 3%. Resztę bierze na siebie system wentylacyjny. Poza tym wełna, mimo swej paroprzepuszczalności wolno schnie po zalaniu wodą, zwłaszcza gdy pozostaje zabudowana. Nasiąkliwość Mimo że lepiszcze spajające włókna wełny można uznać za rodzaj impregnatu, to jest ona materiałem dość nasiąkliwym. Oczywiście cecha ta bywa różna, zależnie od jej gęstości. Styropian jest mniej nasiąkliwy, a ponadto, co również ważne, ma zdolność szybszego wysychania. Odkształcalność Wełna jest materiałem bardzo sprężystym, a więc mało podatnym na trwałe odkształcenia. Styropian odznacza się mniejszą sprężystością i łatwiej go trwale odkształcić. Na szczęście w budynkach mieszkalnych, odkształcalność nie ma aż tak wielkiego

Poddasze ocieplone wełną charakteryzuje się wysoką odpornością na ogień. (fot. Rockwool)

znaczenia, jeśli zastosowane zostaną odpowiednie rozwiązania techniczne. Nigdzie bowiem materiał ociepleniowy nie jest wystawiany bezpośrednio na działanie sił mogących powodować odkształcenia. Łatwość obróbki i montażu Ani wełna, ani styropian nie są specjalnie trudne do cięcia i szlifowania. Używa się do tego prostych, ręcznych narzędzi. Wadą wełny jest to, że podczas obróbki może pylić. Styropian z kolei jest produktem brudzącym. W trakcie cięcia i szlifowania wszędzie roznoszą się białe granulki i, co gorsza, łatwo się elektryzują i przywierają do różnych powierzchni. Palność i topliwość Argumentem przemawiającym na korzyść wełny mineralnej jest z pewnością to, że charakteryzuje się ona bardzo wysoką odpornością na ogień. Sklasyfikowana jest jako materiał niepalny i oznaczona najwyższymi klasami A1 i A2 w 7‑stopniowej klasyfikacji europejskiej, gdzie najwyższą klasą jest A1, a najniższą – F. Co prawda styropian to produkt o właściwościach samogasnących i w razie zetknięcia z ogniem nie staje w płomieniach, ale topi się, wydzielając mnóstwo dymu. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę, że w budynkach oprócz styropianu znajduje się mnóstwo innych wyrobów samogasnących, a nawet łatwopalnych, jego szkodliwość w momencie pożaru schodzi na dalszy plan. Nie da się jednak ukryć, że wełna, dzięki swej niepalności, może być stosowana jako materiał osłaniający przed ogniem te elementy domu, które są na ogień narażone, na przykład drewniane lub stalowe konstrukcje. Styropian do takich celów na pewno się nie nadaje. Wełna to poza tym produkt wysoce odporny na działanie chemikaliów. Chodzi tu szczególnie o rozpuszczalniki pochodzenia organicznego. Może ona wchodzić w kontakt z nimi, bez żadnego uszczerbku. Styropian natomiast ulega pod ich wpływem, a nawet pod

wpływem ich oparów destrukcji, czyli mówiąc w uproszczeniu – topi się. Jest to niebezpieczne przy niektórych pracach budowlanych, kiedy to omyłkowo można użyć do mocowania polistyrenowych płyt kleju zawierającego wspomniane rozpuszczalniki. Jednak doświadczeni wykonawcy na pewno nie dopuszczą do podobnej sytuacji. Miejsca stosowania Są takie elementy budynku, do izolacji których wełna jest wręcz niezastąpiona. Inne zaś najkorzystniej ocieplać styropianem. Oto poszczególne, najpopularniejsze zastosowania obu tych materiałów: vvwełna – wypełnienia między elementami konstrukcji drewnianych lub stalowych (ściany szkieletowe, stropy belkowe, więźby dachowe), zwłaszcza gdy zależy na zwiększeniu ich ochrony przeciwpożarowej; wypełnienie wewnętrznych ścian szkieletowych; izolacja termiczna i akustyczna sufitów podwieszanych; vvstyropian – ocieplenie podłóg na gruncie; ocieplenie ścian fundamentowych oraz piwnic; ocieplenie tarasów i balkonów; vvwełna albo styropian – materiał termoizolacyjny w systemach ociepleniowych ETICS (metoda lekka‑mokra); ocieplenie stropów gęstożebrowych i betonowych; ocieplenie dachów płaskich; ocieplenie stropodachów wentylowanych. Oczywiście, gdy ktoś zechce, to użyje wełny do izolacji cieplnej fundamentów, a styropianem dociepli poddasze. Wymienione wyżej możliwości zastosowania odpowiadają bowiem jedynie przyjętej praktyce budowlanej i wynikają również z rachunku ekonomicznego. c więcej o materiałach ociepleniowych


28 artykuł sponsorowany

Przepisy

a paroizolacje

W obowiązującej od 2009 roku nowelizacji rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 6 listopada 2008 roku, określającej warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, jest specjalnie wyodrębniona część zatytułowana: „WYMAGANIA IZOLACYJNOŚCI CIEPLNEJ I INNE WYMAGANIA ZWIĄZANE Z OSZCZĘDNOŚCIĄ ENERGII”.

Z

zawartych tam wymogów wynika, że w każdym budynku mieszkalnym, zamieszkania zbiorowego, budynku użyteczności publicznej, zewnętrzne przegrody powinny być szczelne dla przepływów powietrza. Oznacza to, że dachy i ściany zewnętrzne powinny uniemożliwiać jakiekolwiek niekontrolowane przepływy i wymiany powietrza wewnętrznego z atmosferą. Z praktyki i teorii budowlanej wynika, że najłatwiej jest uzyskać takie zabezpieczenie układając szczelnie od strony wewnętrznej dachów i ścian folie paroizolacyjne.

Dane techniczne Wyrób

Sd

Folia Paroizolacyjna MSL 98

30 m+/-20%

Folia Paroizolacyjna ML 90 AL

45 m+/-20%

Folia Paroizolacyjna ML 110 AL

45 m+/-20%

Folia Paroizolacyjna ML 140 AL

45 m+/-20%

Folia paroizolacyjna MSL 115 AL MAX

80 m+/-20%

Folia paroizolacyjna MSL 135 AL MAX

150 m+/-20%

Folia paroizolacyjna ML 90

18m+/-20%

Folia paroizolacyjna ML 110

18m+/-20%

Dodatkowo we wcześniejszej wersji tego samego Rozporządzenia Ministra Infrastruktury, w dziale VIII „Higiena i zdrowie” w rozdziale 1 „Wymagania ogólne” (§ 309) określony jest warunek, z którego wynika, że w elementach budowlanych lub na ich powierzchniach nie powinna występować wilgoć. Jak wynika z przytoczonych przepisów, zawarte w nich wymagania, narzucają konieczność osłaniania przegród przed przenikaniem i skraplaniem się w nich pary wodnej. W związku z tym, w dachach i ścianach montuje się paroizolacje. Paroizolacje stosuje się po to, aby znacznie ograniczyć dopływ pary wodnej z wnętrza budynku do termoizolacji dachu. Skuteczność ich działania wymaga szczelnego ich połączenia z wszystkimi elementami budynku stykającymi się z dachem oraz takiego ich ułożenia, aby stanowiły jednolitą powłokę uniemożliwiająca przechodzenie pary. Muszą być klejone zakłady między poszczególnymi pasmami paroizolacji oraz wszelkie jej połączenia ze ścianami, podłogami, kominami, itp. Warstwa paroizolacji musi być klejona tak, aby nie przepuszczała pary wodnej. Gdy spełnia ten wymóg - jest jednocześnie bardzo dobrą warstwą zapobiegającą powstawaniu niekontrolowanych przepływów powietrza (przewiewów). Tak więc układając odpowiednio szczelnie paroizolację spełniamy dwa najważniejsze warunki zawarte w obowiązujących przepisach (w aktualnym Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury). Niestety nie wszyscy o tym pamiętają.

Spełnienie tych warunków wymaga stosowania odpowiednich folii paroizolacyjnych. Jednym z podstawowych wymagań wobec tych materiałów jest ich dobra wytrzymałość na rozciąganie, bo bardzo często podtrzymują termoizolację wkładaną w przegrody budowlane, a dodatkowo, czym są mocniejsze, tym łatwiej jest zachować ich szczelność. Dlatego w wielu krajach stosuje się w większości folie wzmacniane, w których wtopione są albo siatki albo tkaniny wzmacniające. Dodatkowo ważnym ich parametrem jest odporność na przenikanie pary wodnej. Według obowiązujących obecnie norm produkcyjnych, opór dyfuzyjny folii paroizolacyjnych wyraża się za pomocą współczynnika nazywanego „równoważną dyfuzyjnie grubością powietrza” (oznaczanym jako „Sd”), który porównuje własności dyfuzyjne folii do tych samych własności powietrza. Czym większe jest Sd (wyrażane w metrach) tym paroizolacja stawia większy opór parze wodnej – ma większy opór dyfuzyjny. W tabeli obok przytaczamy wartości współczynnika Sd folii paroizolacyjnych produkowanych w zakładach LENKO (grupa Marma Polskie Folie). c

www.dachowa.com.pl www.marma.com.pl



30 izolacje

Para stop

Przy zagospodarowaniu poddasza na cele mieszkalne, zastosowanie folii paroizolacyjnej jest właściwie nieodzowne. Jedynie nieliczni fachowcy są zdania, że w tzw. pomieszczeniach suchych można folii nie układać. Wojciech Lechowski

J

est to jednak możliwe tylko wówczas, kiedy ocieplenie dachu jest osłonięte od zewnątrz wysokoparoprzepuszczalną folią dachową i w budynku zastosowano wentylację mechaniczną nawiewno‑wywiewną. W pozostałych przypadkach, a zwłaszcza nad pomieszczeniami, w których wytwarza się zwiększona ilość pary wodnej, takich jak kuchnie, łazienki – układanie folii, która ochroni przed wilgocią warstwę ocieplenia jest konieczne. Rodzaje folii paroszczelnych Folie paroszczelne (paroizolacyjne) dzieli się na trzy grupy: vvFolie paroizolacyjne klasyczne, które skutecznie ograniczają przedostawanie się wilgoci do warstwy ocieplenia dachu. Ich paroprzepuszczalność, czyli zdolność do przepuszczania pary wodnej wynosi 0,5g/m²/24h. Jest to materiał, który wykonuje się z folii polietylenowej o grubości 0,15–0,20 mm. Niekiedy wzmacnia się je siatką polietylenową lub wytwarza z polietylenu i polipropylenu łączonych warstwami. Takie paroizolacje przypominają swym wyglądem folie budowlane, ale różnią się od nich przeznaczeniem i parametrami. vvFolie paroizolacyjne aktywne, nazywane również membranami paroizolacyjnymi. Można je stosować jedynie w sytuacjach, kiedy pod pokryciem ułożono wysokoparoprzepuszczalną folię dachową. Membrany paroizolacyjne

są wykonane z polipropylenowej włókniny, którą czasami osłania się powłoką polietylenową. Przepuszczalność pary wodnej dla folii aktywnych wynosi około 6g/m²/24h. Ich zadaniem jest utrzymać optymalny poziom wilgoci w przegrodzie budowlanej. Para wodna, która zostanie przepuszczona przez aktywną folię paroizolacyjną – musi zostać następnie odprowadzona na zewnątrz przez wysokoparoprzepuszczalną membranę dachową. vvFolie paroizolacyjne z ekranem aluminiowym to folie o warstwowej budowie z polietylenu i polipropylenu, których wierzchnia powłoka jest metalizowana. Folie te układa się tak, aby warstwa aluminium znalazła się od strony pomieszczenia. Jej rolą jest odbicie promieniowania cieplnego, napływającego z poddasza. Są to folie ciężkie, bardzo wytrzymałe i najszczelniejsze ze wszystkich rodzajów paroizolacji. Ich dodatkowym atutem jest fakt, że potrafią odbić 60–90% promieniowania, co w sposób bardzo znaczący przyczynia się do oszczędności energii cieplnej. Folii tych nie mocuje się na styk, a odsuwa na ruszcie tak, aby powstała szczelina umożliwiająca cyrkulację odbitych fal cieplnych. Zastosowanie folii Folie paroszczelne znajdują najpowszechniejsze zastosowanie na dachach budynków z poddaszem użytkowym. Wówczas umieszcza się je pod krokwiami od strony pomieszczeń. W ten sposób folie chronią termoizolację oraz drewnianą konstrukcję dachu przed zawilgoceniem. Wełna mineralna, która poddana jest działaniu wilgoci

Folia paroizolacyjna z ekranem aluminiowym. (fot. MDM) Folia izolacyjna aktywna. (fot. Corotop)



32 izolacje traci właściwości izolacyjne i przestaje skutecznie zapobiegać utracie ciepła z pomieszczeń. Drewno natomiast – ulega korozji biologicznej i staje się mniej wytrzymałe na obciążenia. Jednakże folie paroizolacyjne stosuje się nie tylko na dachach stromych. Można je także używać do izolowania dachów płaskich, jak również w określonych sytuacjach – układać w ścianach oraz stropach. Sytuacje, o których jest mowa to przede wszystkim budownictwo szkieletowe, ale także tradycyjne – murowane z drewnianymi stropami. W domach o konstrukcji szkieletowej drewnianej lub stalowej, paroizolację układa się w ścianach od wewnątrz oraz w stropach – od spodu. Podobnie zabezpiecza się drewniane stropy w tradycyjnych domach z cegły. Folię paroizolacyjną warto także ułożyć w ścianach działowych, kiedy wewnątrz zastosowano wełnę mineralną, a ściana ma oddzielać pomieszczenie ogrzewane od nieogrzewanego. Wówczas folia powinna znaleźć się od strony pomieszczenia ogrzewanego. Paroprzepuszczalność Folie paroszczelne, które można spotkać na rynku mają przeważnie kolor żółty, chociaż niekiedy zdarzają się także folie zielone lub niebieskie.

Zakłady i miejsca styków folii powinny być uszczelnione. (fot. Isover)

Od folii dachowych wstępnego krycia odróżnia je to, że są gładkie i miękkie. O tym, z jakim rodzajem folii mamy do czynienia – dowiemy się z jej danych technicznych, które producenci mają obowiązek umieszczać na etykietach materiału. Dane te to przede wszystkim paroprzepuszczalność. Wszystkie folie przepuszczają w ciągu doby nieznaczną ilość pary wodnej. Ilość ta jest określana w gramach na jeden metr kwadratowy folii i w czasie dwudziestu czterech godzin. Jest to jednak zjawisko normalne, które nie ma wpływu na utrzymanie w dobrym stanie warstwy ocieplenia i elementów konstrukcyjnych dachu. Folie te są za to całkowicie wodoszczelne i wytrzymują obciążenie słupem wody o wysokości od 1 do 6 m. Producenci obok paroprzepuszczalności

Folie paroizolacyjne działają skutecznie pod warunkiem, że są prawidłowo ułożone. (fot. Redakcja)

folii podawanej w g/m²/24h – podają też współczynnik Sd. Jest to wartość odwrotnie proporcjonalna do paroprzepuszczalności i wyraża się ją w metrach. Im niższa wartość współczynnika Sd, tym paroprzepuszczalność folii jest większa. Poprawny montaż folii Folie paroizolacyjne są skuteczną metodą ochrony innych elementów składowych dachu przed zawilgoceniem, ale tylko pod warunkiem ich prawidłowego ułożenia. Jest to materiał stosunkowo delikatny, w związku z czym nietrudno go uszkodzić. Do uszkodzenia może dojść zarówno podczas rozkładania samej folii, jak i podczas wykańczania pomieszczeń poddasza od wewnątrz. Należy zatem bardzo uważać, aby nie przerwać szczelności folii. O sposobie montażu folii przeważnie informuje producent na jej etykiecie, ale są „fachowcy”, którzy uważają, że sami wiedzą wszystko najlepiej i instrukcję montażu po prostu lekceważą. Dlatego warto dopilnować, aby zakłady i miejsca styków folii z innymi elementami były starannie uszczelnione. Jeśli w tych miejscach są nieszczelności – należy je zlikwidować, podklejając folię specjalną taśmą. Nie jest to trudne, ale możliwe do wykonania jedynie wtedy, gdy folia jest jeszcze na wierzchu. Wykańczając dach nie należy też zapominać o pozostawieniu szczeliny wentylacyjnej oraz o tym, że prac mokrych nie prowadzi się równolegle z pracami wykończeniowymi. W ten sposób powstaje bowiem tzw. wilgoć technologiczna, która zamknięta w izolacji dachu przez dłuższy czas powoduje straty ciepła z pomieszczeń, jak również przyczynia się do rozwoju pleśni i grzybów. Z tych też powodów po wylaniu posadzek oraz wykonaniu mokrych tynków – warto odczekać jakiś czas z osłonięciem skosów folią paroizolacyjną i ostatecznym ich wykończeniem. c


33 Zaprojektowane, aby ułatwiać życie

artykuł spoNsorowany

Stalowe dachy Ruukki Ruukki to wiodący na rynku producent wysokiej jakości stalowych pokryć dachowych i systemów rynnowych.

F

irma nieustannie doskonali swoje produkty przeznaczone dla budownictwa mieszkaniowego i obiektów użyteczności publicznej. Ostatecznym celem jest stworzenie oferty handlowej o unikalnych zaletach, zaspokajającej potrzeby najbardziej wymagających klientów. Konsekwencją tej filozofii jest wprowadzenie w ostatnim czasie profilu dachowego Finnera.

Finnera® - modułowa blacha dachówkowa Ruukki Finnera to blacha dachówkowa o stałych, niewielkich wymiarach arkusza (1190 X 705 mm). Rozwiązanie takie pozwala zaproponować każdemu klientowi modułowy, wysokiej jakości dach prosto z magazynu, praktycznie „od ręki”. Kompletny pakiet, zawierający również wszystkie niezbędne akcesoria, gwarantuje łatwy i sprawny montaż. Finnera jest produktem odpowiednim zarówno dla prostych, dwuspadowych dachów, jak i dla bardziej skomplikowanych konstrukcji. Dzięki niewielkim wymiarom w każdym przypadku do minimum ograniczamy straty materiału, obniżając tym samym koszty inwestycji.

Innowacyjne, niespotykane dotychczas na rynku polskim wyprofilowanie przedniej krawędzi arkusza (ze specjalną zakładką), umożliwia uzyskanie gładkiej powierzchni dachu bez widocznych połączeń, zabezpieczając jednocześnie przed ekstremalnymi warunkami atmosferycznymi. Na pokrycie Finnera producent udziela 40 lat gwarancji technicznej i 15 lat gwarancji estetycznej. Zakup modelu Finnera Dach Finnera jest sprzedawany w oparciu o standardowe arkusze blachy. Dlatego kalkulacja kosztów, zakup, transport i montaż są o wiele łatwiejsze, niż w przypadku blach ciętych na wymiar. Ilość arkuszy modelu Finnera i powiązanych z nim akcesoriów można łatwo obliczyć w kalkulatorze przez podanie szerokości i długości płaszczyzny dachu, na podstawie projektu dachu. Dachy Ruukki Dla każdego klienta dom jest bardzo cenny – dlatego ważne jest, aby również dach dodawał mu wyjątkowej wartości. Stalowe dachy Ruukki chronią domy

w każdych warunkach atmosferycznych. A jednocześnie są miłe dla oka, stylowe i eleganckie. I co ważne – dzięki wysokiej jakości dachu Ruukki, każdy dom staje się jest jeszcze cenniejszy. Dachy Ruukki cechuje fińska jakość. Jeśli zamierzasz remontować dom lub budować nowy, bogata oferta pokryć dachowych Ruukki gwarantuje, że znajdziesz dla siebie atrakcyjne, trwałe i łatwe w utrzymaniu rozwiązanie. A gdy dodasz do niego systemy rynnowe Ruukki i produkty bezpieczeństwa dachowego, otrzymasz pakiet wyróżniający się dobrym stylem i wysoką funkcjonalnością aż do najdrobniejszego szczegółu. c

Ruukki Polska Sp. z o.o. ul. Jaktorowska 13 96-300 Żyrardów tel. 46 85 81 600 www.ruukkidachy.pl


34 pokrycia

Pokrycie z blachy stalowej Pokrycia z blachy stalowej są popularnym i często stosowanym materiałem. Za ich wyborem przemawia możliwość zamówienia przyciętych na wymiar arkuszy, mała waga, a co za tym idzie lżejsza i tańsza konstrukcja więźby dachowej.

fot. Ruukki

vvprzy wymianie starego pokrycia na nowe, wówczas nie ma konieczności wzmacniania osłabionej konstrukcji dachowej; vvblaszane pokrycia dachowe nadają się praktycznie na każdy dach nawet najbardziej skomplikowany. Minimalny kąt nachylenia to 3º, zaś maksymalny – 90º.

Ewa Kalicka

Wszechstronne pokrycie Blacha dachowa jest pokryciem o wszechstronnym zastosowaniu. Można ją stosować na: vvdachy o małym spadku, których pokrycie musi być bardzo szczelne (wiąże się to z zaleganiem śniegu i ze spływaniem wody opadowej z dachu). Blacha tworzy ciągłą i szczelną osłonę na całej powierzchni dachu;

Przemyślana decyzja Ułożenie blachy stalowej, czyli pokrycia wielkoformatowego, na dachu o skomplikowanym kształcie (dużo załamań, lukarny, wykusze, itp.) bywa nieopłacalne, ponieważ powstaje dużo odpadów. Ponadto częste przycinanie może obniżyć trwałość pokrycia. Jednak wystarczy dokładnie obliczyć powierzchnię dachu oraz zastosować odpowiednie narzędzia. Wymiary do obliczenia długości i ilości zamawianych arkuszy powinny być zdejmowane z projektu dachu. Przy podawaniu wymiarów należy każdą płaszczyznę zwymiarować w sposób jednoznaczny, podając wysokości mierzone wzdłuż spadku połaci. Istnieje możliwość dokonania optymalizacji obliczenia powierzchni pokrycia dachowego w oparciu o podane wymiary przy użyciu

komputerowego programu graficznego. Zalecane jest powierzenie zdjęcia wymiarów dachu wyspecjalizowanej ekipie dekarskiej, która będzie wykonawcą inwestycji. Dzięki tak dokładnym wyliczeniom straty przy najbardziej skomplikowanych dachach są dużo mniejsze (od 10 do 15%). W rejonach nadmorskich i o silnie zanieczyszczonym powietrzu pokrycia powinny być szczególnie odporne na zasolenie i kwaśne środowisko. Ryzykowne jest więc ułożenie niektórych blach stalowych. W takim środowisku sprawdzają się blachy z powłoką pural. Zanim wydamy pieniądze Aby uniknąć ewentualnych błędów, które obciążają z reguły inwestora, należy zastosować optymalne rozwiązanie: vvwybrać profesjonalnego wykonawcę – to on podpowie, jaką blachę ułożyć na naszym dachu; vvwybrać renomowanego producenta. Wykonawca dokonuje pomiarów na dachu i na tej podstawie sprzedawca robi wyliczenia, czyli komputerową optymalizację połaci. Wykonawca


wycenia usługę, dostawca koszt pokrycia i akcesoriów. Dopiero wówczas mamy pełny obraz kosztów. Istotne wskazówki vvNie należy kupować arkuszy blachy dłuższych niż 5 metrów bieżących, ze względu na rozszerzalność termiczną materiału. Dodatkowo takie długie arkusze trudno jest przewieźć i rozładować. Problematyczne jest także ich wciąganie na dach i montaż, ponieważ stają się wiotkie i podatne na odkształcenia. vvTransport blachy powinien odbywać się samochodem z czystą skrzynią ładunkową, tak aby nie dopuścić do dostania się piasku, cementu i innych materiałów sypkich pomiędzy arkusze. vvPodczas rozładunku i rozpakowywania nie wolno przeciągać arkuszy po podłożu i wzajemnie po sobie, ponieważ powoduje to zarysowanie powłoki zewnętrznej. vvSkładowanie blachy na placu budowy przez okres dłuższy niż dwa tygodnie powinno odbywać się w miejscu zadaszonym lub dobrze przewietrzanym pomieszczeniu. Arkusze blachy powinny być umieszczone około 20 cm nad powierzchnią ziemi, z dala od rozpuszczalników, kwasów, ługów i innych materiałów żrących, z możliwością wentylacji pomiędzy poszczególnymi arkuszami. Ma to ułatwić odparowanie płynów technologicznych stosowanych przy walcowaniu, a także zapobiega kondensacji pary wodnej. vvPodczas składania zamówienia należy zapoznać się z warunkami gwarancji, jakich udziela producent na swój wyrób. vvOptymalna grubość blachy wynosi 0,5 mm.

Blacha stalowa jest uniwersalnym pokryciem dachowym. (fot. Ruukki)

vvWażny jest odpowiedni rodzaj powłoki zewnętrznej – pokrycia wykonane z surowej blachy praktycznie nie istnieją. Na rynku występują pokrycia stalowe: ocynkowane (zwykle obustronnie), ocynkowane powlekane (plastizolem, puralem, poliestrami lub PVDF), alucynk (stal połączona ze stopem aluminium, krzemu i cynku), a także blachy stalowe pokryte posypką. Powłoki zwiększają odporność na korozję, działania promieni UV, a także zarysowania i uszkodzenia powstające na skutek uderzeń kamyków, szyszek, itp. Dobór powłok zależy od zewnętrznych warunków środowiskowych. W większości punktów sprzedaży można otrzymać ulotkę lub folder reklamowy producenta z rysunkiem przekroju blachy. Jakość zewnętrznej powłoki, zwłaszcza grubość, ma decydujący wpływ na trwałość, a szczególnie na odbarwianie się na skutek promieniowania UV. Zasada doboru jest prosta – im grubsza powłoka, tym

Blachę można stosować na dachy o różnym stopniu nachylenia połaci. (fot. Ruukki)

lepsza. Niestety w ślad za grubością rośnie cena materiału. Powłoki muszą odizolować stalową blachę od czynników powodujących jej degradację (korozję) w różnych warunkach klimatycznych. Dlatego niektóre blachodachówki nadają się do stosowania w klimacie arktycznym, inne – w wilgotnym, jeszcze inne – dobrze znoszą tropikalne warunki. vvZatrudnienie wykwalifikowanych blacharzy rekomendowanych przez producenta, dystrybutora lub mających potwierdzone kilkuletnie doświadczenie w montażu. Mamy wówczas pewność, że naszą blachę położą fachowcy. Rady dla dekarza vvDo cięcia blachy zaleca się stosować nożyce elektryczne lub narzędzia ręczne – nożyce, piły do metalu. vvZabrania się używania do cięcia narzędzi powodujących efekt termiczny, na przykład szlifierek kątowych i innych urządzeń działających na tej samej zasadzie. vvNależy bardzo starannie usunąć wszystkie metalowe odpady i opiłki mogące spowodować odbarwienie lub uszkodzenie mechaniczne powierzchni. vvW przypadku zarysowania powłoki zewnętrznej należy bezwzględnie uszkodzone miejsce zabezpieczyć (odtłuścić i nanieść farbę zaprawkową – wyłącznie na uszkodzone miejsce). c więcej o pokryciach dachowych


36 pokrycia

Malowanie

Agnieszka Jaros

N

dachu

a szczęście problem nie jest na tyle poważny, aby oznaczał konieczność wymiany pokrycia na nowe. Jeśli dach w dalszym ciągu jest szczelny, tzn. nie przecieka i nie obserwujemy korozji materiału pokryciowego na wylot, wystarczy fachowe malowanie dachu. Jeśli zostanie ono przeprowadzone właściwie i solidnie, to nasz dach zyska drugą młodość, a my zapewnimy sobie spokój na kilka‑kilkanaście lat.

Dachy, a w szczególności te, które pokryto blachą ocynkowaną gorszej jakości, niestety mogą wymagać odnawiania ich co pewien czas. Blacha na skutek działania czynników atmosferycznych rdzewieje, a stara warstwa farby zaczyna się łuszczyć i odpryskiwać. Tym samym dach, a wraz z nim – cały dom – zaczyna wyglądać nieestetycznie, a my zaczynamy się zastanawiać, co zrobić z tym problemem.

fot. Biotop

Firma usługowa, czy malowanie samodzielne? Firm, które oferują w ramach swoich usług czyszczenie i malowanie dachów jest sporo. Takie ekipy posiadają przeważnie profesjonalny, alpinistyczny sprzęt, który ułatwia im poruszanie się po bardziej stromych powierzchniach dachów, urządzenia umożliwiające umycie dachu pod wysokim ciśnieniem oraz preparaty do jego oczyszczenia, zagruntowania, pomalowania i zaimpregnowania. Jednak w opisany sposób działają jedynie wybrani usługodawcy – warto więc wybrać rzetelną i sprawdzoną firmę. Dodatkowo, warto wziąć pod uwagę koszty, jakie wiążą się z zamówieniem usługi malowania dachu. Te oczywiście są zróżnicowane w zależności od regionu Polski oraz stanu dachu, kąta nachylenia połaci, wysokości budynku i wielu innych czynników, które bywają różne w zależności od wybranego usługodawcy. Zawsze trzeba jednak pamiętać, że będzie to zdecydowanie droższa inwestycja, aniżeli renowacja pokrycia wykonana we własnym zakresie. Z drugiej strony, wynajmując firmę – zaoszczędzimy dużo czasu i wysiłku. Przygotowanie podłoża Pierwszą czynnością, jaką należy wykonać przed przystąpieniem do malowania dachu jest przygotowanie podłoża. W tym celu konieczne jest usunięcie starej i luźnej farby oraz staranne oczyszczenie ognisk rdzy. Wykonuje się to ręcznie przy użyciu drucianej szczotki. Pozostałości, które nie zostały usunięte szczotką należy zeszlifować i doczyścić papierem ściernym tak, aby powierzchnia blachy stała się jak najbardziej gładka. Po szlifowaniu dach trzeba odpylić, odtłuścić i starannie umyć. Dobrze jest jeśli posiadamy urządzenie, za pomocą którego będziemy mogli spłukiwać wodą


pod wysokim ciśnieniem połacie dachu. Jeżeli nie mamy do dyspozycji myjki ciśnieniowej lub innej możliwości wytworzenia wysokiego ciśnienia wody – dach trzeba umyć ręcznie za pomocą szczotki, gąbki, itp. przyborów. Nie zaleca się dolewania do wody używanych w gospodarstwie domowym detergentów, takich jak płyn do mycia naczyń. Mogą one bowiem zawierać substancje, które wpłyną negatywnie na przyczepność podkładu pod farbę do podłoża. Do takich substancji należą np. środki nabłyszczające lub ochraniające dłonie. Szczególnie w sytuacjach, w których na dachu znajduje się dodatkowo mech lub porosty, warto zainwestować w specjalne preparaty do mycia i odtłuszczania powierzchni dachowych przed ich pomalowaniem. Zabezpieczenie przed korozją Podkład pod farbę na dach, który rdzewieje powinien być antykorozyjny i przeznaczony do konkretnego rodzaju pokrycia dachowego. Obecnie dostępne są wodorozcieńczalne podkłady, powstałe na bazie żywicy akrylowej z pasywatorami rdzy. Ich przezroczysta wersja ułatwia wychwycenie niedociągnięć krycia i wykonanie ewentualnych poprawek. Pasywatory to preparaty o bardzo silnym działaniu uodparniającym stal na rdzewienie. Wiążą one rdzę w trwałą i sztywną powłokę przylegającą ściśle do skorodowanej powierzchni. Powłokę pasywną tworzą tlenki żelaza o składzie

Dach pokryty blachą, z czasem może wymagać malowania. (fot. fotolia)

podobnym, jak w przypadku oksydacji. Bardzo dobrym pasywatorem jest środek robiony na bazie garbników dębu. Jednak jego wadą jest fakt, że zmienia kolor metalu na niebiesko‑brunatno‑czarny. Trzeba też pamiętać, aby do odtłuszczania zardzewiałych powierzchni używać wyłącznie rozpuszczalników organicznych. Warto także zauważyć, że nałożenie dwóch-trzech warstw podkładu, znacznie zwiększa jego skuteczność i daje gwarancję dłuższej trwałości pomalowanego dachu. Fakt, że podkład jest produktem wodorozcieńczalnym ułatwia nieco pracę, ponieważ można nanosić go na powierzchnie nie do końca suche. Nie będzie zatem stanowiło problemu to, że dach jest np. nieco zawilgocony poranną rosą. Malowanie dachu trzeba jednak przeprowadzać w temperaturach umiarkowanych i wtedy, kiedy dach nie jest zbytnio nagrzany przez intensywne promienie słoneczne. W lecie najlepszą porą dachu jest wczesny ranek lub wieczór. Wówczas rozcieńczalnik nie odparuje zbyt szybko z położonej warstwy podkładu i zmniejszy się prawdopodobieństwo powstania na dachu tzw. bąbelków. Ich pojawienie się na świeżo malowanym dachu nie wróży dobrze trwałości i szczelności wykonanej przez nas pracy. Bąbelki bowiem po pewnym czasie popękają, a w ich miejscu powstaną dziurki w powłoce ochronnej. W tych miejscach podłoże nie będzie zabezpieczone, co z pewnością w krótkim czasie spowoduje kolejną jego korozję. Dlatego też zaleca się kilkukrotne krycie malowanych powierzchni warstwą podkładową. Dwie lub trzy warstwy podkładu zwiększają zarówno sztywność nanoszonej warstwy, jak i jej szczelność, a tym samym skuteczność zabezpieczenia przed korozją. Malowanie właściwe Do wykonania warstw wierzchnich należy wybrać wyroby malarskie, które będą kompatybilne z zastosowanym uprzednio podkładem. I w tym przypadku zaleca się krycie zabezpieczonych powierzchni nawet kilkukrotnie. Dwie warstwy farby wierzchniej stanowią absolutne minimum. Do pokrywania dachu farbą należy używać takiego sprzętu i wykonywać malowanie w takich odstępach czasowych, aby nie uszkadzać powłok naniesionych uprzednio. Przed dokonaniem zakupu farby należy zwrócić uwagę na jej elastyczność oraz odporność

Malowanie dachu – z firmą, czy samodzielnie? To, czy sami zdołamy pomalować nasz podniszczony dach zależy od wielu czynników. Do zasadniczych należą nasze umiejętności oraz chęć do pracy. W dalszej kolejności trzeba wziąć pod uwagę kąt nachylenia połaci oraz to, czy zdołamy się po nich poruszać. Jeśli dach nie jest bardzo stromy i mamy możliwość dostania się na jego powierzchnię – możemy próbować malowanie przeprowadzić samemu. Specjalistyczne firmy usługowe, które trudnią się tego rodzaju działalnością posiadają z pewnością specjalistyczny sprzęt i środki. Ceny są bardzo zróżnicowane i przeważnie podaje je się za 1m² zabezpieczonej i pomalowanej powierzchni dachu. Wybierając firmę, trzeba zwrócić uwagę na jej solidność – np. oglądając poprzednio wykonane prace, czy rozmawiając z właścicielami domów, którzy korzystali z usług danej firmy.

na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych, w tym także promieniowania UV. W sklepach i hurtowniach warto zaznaczać do jakiego celu potrzebujemy produktu i jakim podkładem pokryliśmy dach. Farbę można nanosić dowolnie za pomocą pędzla malarskiego lub wałka z rączką. Profesjonaliści robią to za pomocą specjalnych urządzeń natryskowych. Każdy sposób jest prawidłowy, jednak z narzędzi ręcznych bardziej polecany jest wałek malarski. Wówczas nakładane warstwy są cieńsze, a wydajność farby – większa. Zaś powłoki nakładane wielokrotnie jedna na drugą, z zachowaniem określonych odstępów czasowych, tworzą lepszą ochronę dla dachu, aniżeli jedna – gruba warstwa materiału malarskiego. Warto wiedzieć, że... ...wybranie farby w jasnej tonacji jest korzystne zarówno dla pokrycia dachowego, jak i dla nas samych. Jasne kolory odbijają promienie słoneczne, a tym samym przyczyniają się do mniejszego nagrzewania się dachu w lecie. To z kolei zwiększa jego trwałość i przyczynia się do bardziej komfortowego korzystania z pomieszczeń poddasza. c

Podkład i farba Wybierając podkład i farbę, należy pamiętać, że produkty te muszą być kompatybilne ze sobą, a także dobrane do rodzaju pokrycia. Zawsze trzeba dokładnie czytać informacje, które podają producenci farb na ich opakowaniach. Z opakowania dowiemy się nie tylko o wydajności produktu, ale także o jego przewidywanej trwałości, odporności na wpływ warunków atmosferycznych, niepalność i wielu innych istotnych dla nas sprawach.


38

Komin jak nowy

Agnieszka Jaros

J

eśli komin uległ zniszczeniu, na jego ścianach pojawiają się oznaki, które powinny skłonić nas do jak najszybszego remontu. Są to przede wszystkim czarno‑brunatne plamy i postępujące spękania tynku. Zlekceważenie tych symptomów może okazać się niebezpieczne dla życia ludzkiego i spowodować zagrożenie pożarowe. Ingerencja w instalację kominową jest niezbędna również, kiedy planujemy wymianę kotła lub zastosowanie innego paliwa niż używane dotychczas. System kominowy musi być bowiem odpowiednio dobrany do parametrów instalacji grzewczej. Dlaczego kominy niszczeją? Przyczyn, które powodują niszczenie kominów jest wiele. Warto zauważyć, że najszybszej destrukcji ulegają przewody, które zostały umieszczone w chłodniejszych ścianach budynków oraz te części kominów, które wystają ponad dach. Ponadto do niszczenia komina

mogą przyczyniać się błędy fachowców, popełnione na etapie wykonawstwa. Powszechnie występującym błędem jest np. używanie do budowy kominów cegły dziurawki, jak również niewłaściwe wypełnienie spoin w murze kominowym. Poprzez nieszczelności woda opadowa wnika najpierw w sam komin powodując jego zawilgocenie. Kiedy usterka długo nie jest usuwana – zacieki mogą pojawić się także wewnątrz domu. Dodatkową przyczyną powodującą konieczność remontowania komina może też być zmiana kotła grzewczego. Kotły na gaz oraz olej opałowy wytwarzają spaliny o dużo niższych temperaturach aniżeli kotły na paliwo stałe. Ponadto nie pracują one w sposób ciągły. Oznacza to, że komin nie zostaje odpowiednio nagrzany przez spaliny, a na jego ścianach łatwo osadzają się związki chemiczne, które go niszczą. Mało kto przestrzega także tak ważnych przeglądów kominiarskich oraz wymaganej częstotliwości czyszczenia kominów, a to również ma wpływ na sprawne funkcjonowanie kanałów. Jeżeli są one eksploatowane, powinny być czyszczone nawet kilka razy w roku. Dla kominów dymowych czyszczenia należy dokonywać cztery

razy na rok. Jeśli mamy do czynienia z przewodem spalinowym – kominiarz powinien zajrzeć do niego dwukrotnie w ciągu roku, a w przypadku kanałów wentylacyjnych – wystarczy, że będzie to jeden raz. Czyszczenie kominów jest tak istotne głównie ze względu na fakt, że ich rzeczywisty stan można oszacować jedynie wówczas, kiedy są czyste. Oględziny komina Fachowego przeglądu komina może dokonać jedynie osoba uprawniona, czyli kominiarz. Jednak wstępnie szczelność przewodów kominowych możemy też sprawdzić samodzielnie. Jeśli mamy do czynienia z tradycyjnym przewodem dymowym – wystarczy rozpalić drewno w palenisku, a ogień przykryć, np. wilgotnymi liśćmi. Po zamknięciu drzwiczek paleniska wytworzy się tam duża ilość dymu, która powinna zostać odprowadzona na zewnątrz domu przez wylot komina. Jednak, aby sprawdzić szczelność przewodu, należy chwilowo zakryć ów wylot. Jeżeli przez kratki wentylacyjne oraz z innych kanałów nie zacznie wydobywać się dym – można przyjąć, że komin jest szczelny. Oczywiście próbę taką należy wykonywać przy

fot. fotolia

kominy


Komin może wymagać remontu z dwóch powodów. Należą do nich zły stan techniczny ścian kominowych oraz chęć zmiany paliwa opałowego. otwartych oknach. Aby oszacować stan powierzchni wewnętrznych kanałów – wystarczy oświetlić wnętrze komina. Można to zrobić, np. za pomocą żarówki opuszczonej na sznurze. Uprawniony kominiarz opuszcza w tym celu w głąb komina specjalną kamerkę. Czas na remont! Jeśli zniszczeniu uległ przewód kominowy na całej swej wysokości, to niestety tradycyjny remont raczej nie wchodzi w grę. W takich sytuacjach najczęściej we wnętrzu komina umieszcza się specjalny wkład kominowy. Taki wkład umożliwia dalszą eksploatację zniszczonego komina. Należy jednak dobrać go tak, aby posiadał odpowiednią średnicę, a do montażu zatrudnić profesjonalną firmę. W sytuacjach, kiedy chodzi o nasze zdrowie lub nawet życie nie warto oszczędzać na kosztach robocizny. Ekipy, które zajmują się montażem

System kominowy musi być dobrany do parametrów instalacji grzewczej. (fot. Raab)

wkładów kominowych dysponują przede wszystkim odpowiednim sprzętem. Ten z kolei pozwala im ustalić przekrój i przebieg przewodu kominowego oraz oszacować, czy nie ma w nim jakichś wystających elementów, które uniemożliwiałyby montaż wkładu. Fachowcy są także w stanie dobrać odpowiedni wkład w sytuacjach, kiedy przewód jest w jakimś sensie kłopotliwy, tzn. załamuje się, wygina lub zmienia kierunek. W przypadkach, w których montaż wkładu kominowego nie wchodzi w grę,

Stalowe systemy kominowe. (fot. Jawar)

Montaż wkładu kominowego. (fot. Raab)

a remont starego komina jest niemożliwy – trzeba pomyśleć o zbudowaniu nowego przewodu. Dodatkowe kominy najczęściej stawia się na zewnątrz budynków, jako elementy wolnostojące lub przylegające do domu. Należy pamiętać o starannym zaizolowaniu komina zewnętrznego, ponieważ bez tego nie będzie on sprawnie funkcjonował. Na rynku dostępne są też gotowe systemy kominowe wykonywane ze stali lub ceramiki. Takie kominy montuje się bardzo szybko i można nabyć je w wersji dostosowanej do używanego przez nas paliwa. Trzeba jednak liczyć się z wydatkiem finansowym rzędu kilku, a niekiedy nawet kilkunastu tysięcy złotych. Naprawy ponad dachem W praktyce, tradycyjnym naprawom poddaje się tę część komina, która wystaje ponad powierzchnię dachu. Także ona ulega najczęściej i najszybciej niszczeniu. Wpływ ma na to głównie bezpośrednie działanie na komin niekorzystnych warunków atmosferycznych. Na kominach otynkowanych – tynk bardzo często odparza się i następnie


40 kominy www.forumbudowlane.pl

Okładzina komina musi być starannie wykonana. (fot. fotolia)

Czapy, nakładki i daszki poprawiają trwałość komina. (fot. Braas)

łatwo odpada. Odpadające odłamki mogą uszkodzić pokrycie dachowe, a nieosłonięte tynkiem cegły na kominie zawilgotnieją i wkrótce ulegną degradacji. Dlatego też, jeśli zauważymy, że z naszym kominem dzieje się coś niepokojącego należy możliwie szybko przystąpić do napraw. Jeżeli planujemy komin tynkować od nowa, można nieco poprawić trwałość zaprawy tynkarskiej. Dokonuje się tego stosując specjalne preparaty zwiększające przyczepność tynku do podłoża oraz substancje poprawiające szczelność i podnoszące mrozoodporność zaprawy. Specyfiki te są dostępne w składach lub marketach budowlanych. Jednak, aby mieć z kominem spokój przez dłuższy czas – bardziej opłaca się zastosować okładzinę z mrozoodpornych płytek ceramicznych. Trzeba przy tym pamiętać, że w dalszym ciągu trwałość komina nie będzie odpowiednia, jeśli nie przygotujemy właściwie podłoża pod płytki oraz nie użyjemy odpowiednich materiałów do ich klejenia i spoinowania. Przed przystąpieniem do układania płytek, ścianki komina powinny zostać zabezpieczone głęboko penetrującym preparatem gruntującym. Na grunt należy nałożyć izolację przeciwwilgociową, np. folię płynną przystosowaną do użytkowania na zewnątrz. Zaprawa klejowa powinna charakteryzować się dużą elastycznością, a nakładać należy ją w taki sposób, aby pod płytkami nie pozostawiać pustych przestrzeni. W tym celu najlepiej jest nakładać zaprawę zarówno na poszczególne płytki, jak i podłoże pod nie. Podczas spoinowania warto zwrócić uwagę, aby szczeliny zostały wypełnione na całą swoją głębokość. Materiał do spoinowania także powinien być elastyczny. Ważne detale Jeśli po raz kolejny naprawialiśmy komin, a ten znowu jest uszkodzony warto zastanowić się dogłębniej nad przyczyną powstawania usterek. Być może na naszym kominie nie znalazły się dotychczas różnego rodzaju elementy, których głównym zadaniem jest chronić wystający ponad dach komin. W tym celu stosuje się czapy, nakładki oraz specjalne daszki. Warto wiedzieć, że całkiem skutecznie chronią one przed wnikaniem wody do wnętrza komina, jak również przyczyniają się do jego długowieczności. Nie mniej ważne są obróbki blacharskie wokół zniszczonego komina.

Stalowa rura do komina z cegły vv kamilkominek: Otóż mam taki problem. Posiadam kominek do pracy ciągłej, podłączony obecnie do komina z cegieł (standardowy komin w domu). Komin ma wymiary 14x14 cm, a jego wysokość od miejsca wylotu spalin z kominka do dachu to około 10 m. I tutaj mam problem. Planuję umieścić w tym kominie komin stalowy (czy jakoś tak, nie wiem jak to się nazywa). Wiem, że coś takiego się montuje, ponieważ oryginalny komin jest stary i może być nieszczelny i nie chcę go używać. Powyżej mieszkają jeszcze dwie rodziny. Znalazłem stalowe przewody kominowe tylko że raz i cena waha się od 9 zł za 1metr do 100 zł za metr, a nie chcę przesadzić ani w jedną ani w drugą stronę, a dwa – to w jednym opisie znalazłem informację, że nie mogą one tworzyć przewodu kominowego. I tutaj bardzo bym Was prosił o pomoc. Chodzi mi dokładnie o to co mam kupić i ile to mniej więcej kosztuje. vv BIOS‑BG: Musi to być wkład ze stali kwaso‑żaro‑odpornej z atestem. Komin masz o niewielkim przekroju, więc może wejść rura 120 mm, na 130 raczej bym nie liczył, ale i tak musisz sprawdzić, czy w kominie nie ma uskoków, itp. Są też robione wkłady o przekroju kwadratowym. Całego kompletnego komina raczej nie dostaniesz od ręki. Ja sam zamawiam u producenta i muszę zawsze poczekać, bo coś nie leży na półce, np. trójnik z przejściem na średnicę Twojego kominka. vv Prodmax: Wkład kwasoodporny – przeznaczenie do gazu i oleju. Wkład żaroodporny – przeznaczony do drewna Wkład stalowy – najlepszy do węgla, ale 100 letniej trwałości to on nie ma.

Najprawdopodobniej i je trzeba będzie przy okazji naprawić. Przy szerszej krawędzi kominów, które usytuowane są równolegle długością do okapu, w obróbce blacharskiej od strony kalenicy warto ukształtować tzw. kozubek. Wprawieni blacharze znają z pewnością wspomniane określenie, zaś mniej wtajemniczonym warto wyjaśnić, że jest to uwypuklenie w oblachowaniu, które może skutecznie zapobiec zatrzymywaniu się wody i zanieczyszczeń u podstawy komina. c zapraszamy na forumbudowlane.pl


41 artykuł sponsorowany

Prefabrykowane systemy kominowe Podstawowym zadaniem każdego komina jest skuteczne i bezpieczne odprowadzenie produktów spalania do atmosfery.

C

oraz częściej do budowy kominów wykorzystuje się gotowe, dwu- lub trzywarstwowe prefabrykowane systemy kominowe, które wypierają kominy o tradycyjnej jednowarstwowej budowie (kominy z cegły). Kominy systemowe Schiedel są projektowane do ściśle określonych celów i osiągają maksymalne korzyści z nimi związane – mają optymalny kształt i wykonane są z materiałów zapewniających długotrwały, bezpieczny kontakt z produktami spalania; ponadto związane są z wieloletnią gwarancją na użytkowanie w warunkach kontaktu z produktami spalania (gwarancji takiej nie udziela producent kominów ceglanych, gdyż te są typowym wyrobem „wielozadaniowym”). Ponadto prefabrykowane elementy systemów kominowych mają większe rozmiary niż pojedyncze cegły, co przekłada się na szybszy montaż i niższe koszty robocizny oraz mniejsze ryzyko popełnienia błędów montażowych.

Montaż komina Podstawowym zadaniem montażysty komina jest ścisłe przestrzeganie instrukcji montażu. Montaż zgodny z instrukcją daje gwarancję, że wszystkie

elementy systemu są poprawnie dopasowane, co przekładać się będzie na optymalny ciąg w kominie, długotrwałą oraz bezpieczną dla mieszkańców domu, współpracę komina z urządzeniem grzewczym lub kominkiem. Należy też pamiętać o konieczności bezpiecznego podłączenia urządzenia grzewczego do komina. Najlepiej takie prace instalacyjne zlecić osobie doświadczonej, posiadającej odpowiednie uprawnienia instalacyjne. Niektórzy producenci kotłów grzewczych wymagają wręcz, aby podłączenie wykonane zostało przez osobę/firmę autoryzowaną i tylko pod takim warunkiem udzielana jest gwarancja producencka na kocioł. Po wybudowaniu komina należy pamiętać o konieczności jego „odbioru” przez mistrza kominiarskiego, a podczas eksploatacji, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi, należy przeprowadzać kontrolę stanu technicznego komina dymowego (i ewentualnie czyszczenie jego wewnętrznej powierzchni) co najmniej 4 razy w roku. Przyczyny niesprawnego działania komina Przyczyn niesprawnego działania odprowadzenia spalin może być wiele. Do nieprawidłowości mogło dojść na każdym z wielu etapów procesu projektowo‑budowlano‑instalacyjno‑użytkowego. Najczęściej niesprawne działanie komina jest związane z nieprawidłowo działającą wentylacją (w szczególności wentylacją nawiewną), niesprawnym kotłem, nieprawidłowym podłączeniem kotła do komina lub nieprawidłowo zaprojektowanym kominem. Powodem poważnych tragedii, np. w postaci pożaru budynku, może być również stosowanie elementów kominowych niezgodnie z ich przeznaczeniem. Trzeba pamiętać, że większość kominów przeznaczonych do kotłów na gaz czy olej nie powinna być stosowana

do współpracy z kotłami na paliwa stałe. Wyjątkiem są kominy, które zostały przebadane i dopuszczone do zastosowania zarówno w warunkach wilgotnych (np. dla kotłów na gaz czy olej) jak też w warunkach wysokich temperatur (paliwa stałe). Przykładem są kominy Schiedel z przewodami dymowymi z rur ceramicznych. Normy i oznaczenia Komin przeznaczony do odprowadzania spalin z kotłów na paliwa stałe powinien być zgodny z normą EN 13063–1, a producent jest zobowiązany do wystawienia Deklaracji Zgodności, czym potwierdza spełnienie wymagań zawartych w specyfikacji technicznej. Wśród oznaczeń normowych należy zwrócić szczególną uwagę na klasę temperaturową – oznaczaną literą ‘T’, której towarzyszy poziom dopuszczalnej temperatury pracy komina, np. 400 lub 600. Jest to maksymalna temperatura spalin, przy której komin może być bezpiecznie eksploatowany w sposób stały. Ponadto komin współpracujący z kotłami na paliwa stałe MUSI być odporny na pożar sadzy! W klasyfikacji jest to oznaczenie G. Oznaczenia normowe najczęściej są umieszczane w postaci etykiety na drzwiach wyczystkowych. c

www.schiedel.pl


42 rynny

Kompletny system rynnowy

fot. Aluplast

Oprócz względów estetycznych, orynnowanie powinno spełniać określone zadania. Najważniejsze, aby było prawidłowo dobrane do domu.

Joanna Szot

Z

doborem orynnowania nie ma problemu, ponieważ producenci oferują kompletne systemy. Warto zastosować właśnie taki, aby mieć pewność i gwarancję, że będzie niezawodny i przez wiele lat odprowadzał wodę z dachu. Na orynnowanie składają się

poziome rynny i pionowe rury spustowe, a także elementy je łączące i mocujące: łączniki, uchwyty, rynajzy (haki rynnowe), kolanka, trójniki czy końcówki wylotowe. Trzeba wziąć pod uwagę, że systemy pochodzące od różnych producentów rzadko do siebie pasują. Kolor i kształt System rynnowy można dobrać do każdego domu – jego architektury i kolorystyki. Wszystko zależy

od upodobań inwestora. Niektórzy dobierają orynnowanie do koloru dachu – wtedy rynny są prawie niewidoczne (zlewają się z pokryciem), ale rury spustowe odcinają się od elewacji. Ci, którzy wolą, by rur spustowych nie było widać, dobierają je do koloru ścian zewnętrznych. A jeszcze inni kupują rynny i rury spustowe, pasujące na przykład do okien i drzwi. Jeżeli będą jednocześnie pasowały do koloru dachu i elewacji, podkreślą kształt bryły budynku.



44 rynny Można kupić rynny o przekroju półokrągłym, półeliptycznym, skrzynkowym – kwadratowym lub prostokątnym – a także takie, które imitują gzymsy. Do rynien można dobrać odpowiednie rury: kwadratowe, prostokątne i – najbardziej popularne – okrągłe. Materiał Do wyboru mamy różne rodzaje rynien: rynny stalowe ocynkowane, rynny z PVC, rynny ze stali ocynkowanej powlekanej lub lakierowanej, rynny miedziane czy tytanowo‑cynkowe. Każdy z tych rodzajów charakteryzują inne właściwości, każdy ma zalety, jak i wady. PVC – orynnowanie jest trwałe, niewrażliwe na zasolenie deszczówki, odporne na uderzenia i zarysowania. Pokrywająca je powłoka ochronna zabezpiecza tworzywo przed działaniem silnego nasłonecznienia. Poszczególne elementy systemu są lekkie i bez problemu można je przyciąć na wymiar. Dobrze jest kupić trochę więcej materiału, aby naprawić ewentualne uszkodzenia. Rynny z PVC mają trwałość ok. 40 lat. Stal (ocynkowana lub powlekana) – wykazuje nieco mniejszą odporność udarową, ale jest też mniej wrażliwa na działanie promieniowania UV. Pozostałe cechy użytkowe orynnowania ze stali są porównywalne z właściwościami rynien plastikowych, cena jest zwykle nieco niższa. Trwałość orynnowania to ok. 50 lat. Tytan‑cynk i miedź – oba materiały mają wielokrotnie wyższą trwałość (tytan–cynk 100 lat, a miedź nawet do 300 lat) niż stal czy PVC, ale są znacznie droższe. W ofercie

Siatka chroni rynny przed zanieczyszczeniami. (fot. Marley)

Rynny i rury spustowe mogą mieć przekroje w różnych kształtach. (fot. fotolia, Galeco)

systemowej znajduje się dużo elementów dekoracyjnych. Dobór orynnowania System orynnowania montuje się przeważnie w momencie układania pokrycia dachowego, dlatego też powinien być zaplanowany już na tym etapie. Dobór i obliczenia nie są skomplikowane i możemy wykonać je samodzielnie. Jednak jeśli dach ma skomplikowany kształt, warto poradzić się specjalisty, który ma po pierwsze doświadczenie, a po drugie wiedzę. Rury i rynny spustowe dobiera się w zależności od tego, ile wody musi nimi przepłynąć. Elementy o zbyt małych przekrojach nie będą w stanie odprowadzić całej wody podczas obfitych deszczy, wówczas będzie przelewała się ona górą przez rynny i zalewała ściany domu. Od czego należy zacząć? Od obliczenia efektywnej powierzchni dachu (EPD). Jeśli dach jest płaski lub nachylony pod kątem mniejszym niż 10º, przyjmuje się, że powierzchnia efektywna równa jest całej jego powierzchni. Wraz ze wzrostem pochylenia połaci dachowych zmniejsza się EPD. Gdy kąt nachylenia wynosi 45º, to powierzchnia efektywna stanowi 70% powierzchni dachu. Efektywną powierzchnię dachu oblicza się według wzoru: EPD = (W + H /2) x L gdzie: W – odległość w poziomie od narożnika do kalenicy, H – wysokość dachu, L – długość połaci dachowej w kalenicy. Zależnie od wartości efektywnej powierzchni dachu określa się zalecaną szerokość rynien i średnicę rur spustowych. Uzyskany wynik należy porównać z tabelami opracowanymi przez producentów systemów rynnowych. Na ich podstawie dobiera się wymiary rynien i rur spustowych.

Uwaga! Trzeba pamiętać, że tabele sporządzone są dla konkretnych systemów. Dobierając orynnowanie należy uwzględnić liczbę i długość koszy, czyli wklęsłych miejsc przecięcia dwóch połaci dachowych (im są one dłuższe, tym więcej wody napełnia rynnę w jednym miejscu), oraz liczbę rur spustowych i miejsce ich montażu – rura umieszczona w środku długości dachu (ściany) umożliwia odwodnienie większej powierzchni niż rura znajdująca się na jego końcu. Ale nie tylko od przepustowości rynien zależy skuteczność odprowadzania wody. Ważne jest również odpowiednie nachylenie rynny. Zaleca się, by spadek w kierunku odpływu wynosił 3–5 mm na 1 mb. Trzeba też pamiętać, że każde załamanie na długości przebiegu rynny jest potencjalnym miejscem jej zapchania, na przykład wpadającymi do środka liśćmi. Akcesoria dodatkowe Oprócz podstawowych elementów orynnowania producenci oferują różne akcesoria dodatkowe. Są to siatki i koszyczki chroniące przed wpadaniem większych zanieczyszczeń do rynien i rur spustowych oraz uniemożliwiające ptakom zakładanie w nich gniazd. Gdy woda ma być zbierana do zbiornika na deszczówkę, przydatne mogą okazać się filtry i łapacze wody – mają siateczki, na których zatrzymują liście i igły, a dodatkowo umożliwiają skierowanie wody do zbiornika ustawionego obok rury spustowej. c więcej o odprowadzeniu wody



46

Przepisy na... okna dachowe Adaptacja strychu w starej kamienicy na starówce, zagospodarowanie poddasza w budynku jednorodzinnym, usytuowanym w zabudowie szeregowej, czy chociażby pokoik pod dachem w domu wolnostojącym – wszędzie przydałyby się okna dachowe. Wojciech Lechowski

W

ydaje się, że nic prostszego – udajemy się do producenta okien połaciowych, kupujemy okno o pożądanych wymiarach i kształtach, a następnie montujemy w dachu i korzystamy z pięknie doświetlonych pomieszczeń. Tymczasem, w niektórych przypadkach montażowi okna dachowego mogą sprzeciwiać się przepisy Prawa Budowlanego.

Okna dachowe w zgodzie z przepisami prawa Wszystkie otwory okienne, w tym także okna połaciowe powinny być sytuowane w budynkach w taki sposób, aby odpowiadały przepisom prawa. Według norm, okno dachowe, aby odpowiednio spełniało swoje funkcje, powinno znajdować się na określonej wysokości od podłogi. W przypadku kondygnacji usytuowanych do 25 m ponad poziomem terenu – wysokość ta wynosi przynajmniej 85 cm. Odległość należy mierzyć biorąc pod uwagę powierzchnię podłogi oraz dolną krawędź okna. Dla kondygnacji

znajdujących się wyżej niż 25 m nad poziomem terenu – wysokość okna ponad linią podłogi powinna być wyższa niż 110 cm. Regulacje te wprowadziło w stosownym rozporządzeniu MSWiA. Dodatkowe regulacje wprowadza Instytut Techniki Budowlanej dla okien dachowych wyposażonych w nawiewniki. Nawiewniki okienne to, jak wiemy – opcjonalny element, który umożliwia wentylację pomieszczenia bez konieczności otwierania okna. W oknach dachowych są one bardzo często stosowane. Tymczasem zgodnie z kolejną restrykcją – nawiewnik okienny powinien

fot. Velux

okna


znajdować się na wysokości przynajmniej 200 cm nad poziomem podłogi (licząc tę wysokość od jego dolnej krawędzi). Wspomniane przepisy nie wchodzą w konflikt z tym, co jest zalecane przez specjalistów. Zaleca się bowiem montować okna w taki sposób, aby ich górna krawędź znajdowała się na wysokości 220 cm od podłogi, a dolna 110 – 140 cm. Takie umieszczenie okna jest bowiem najbardziej racjonalne ze względu na jego funkcje użytkowe. Zarówno dla użytkowników, jak i przepisów prawa nie bez znaczenia pozostaje także wielkość okna. Dla pomieszczeń, w których mają przebywać ludzie, normy określają ją jako stosunek powierzchni podłogi do wielkości okna w świetle jego ościeżnicy i wartość ta wynosi 1:8. W przypadku okien dachowych ważny jest także kąt nachylenia połaci – im kąt ten jest większy, tym okno powinno być wyższe. Ponadto, niezależnie od przepisów prawnych, warto wiedzieć, że pomieszczenie zawsze będzie lepiej doświetlone, jeśli zamontujemy w nim kilka mniejszych okien zamiast jednego dużego. W przypadku domów jednorodzinnych, w których okna dachowe już są zamontowane, a nowe mają mieć wymiary zbliżone do istniejących, nie ma konieczności ubiegania się o wydanie pozwolenia na budowę. Konieczne jest jednak zgłoszenie zamiaru prowadzenia remontu do Starostwa Powiatowego, z określeniem jego zakresu, terminu i sposobu prowadzenia. Jednak już w sytuacjach, w których nowe okna miałyby mieć inne parametry, kształty lub rozmiary od tych, które posiadamy obecnie – inwestycja jest traktowana, jako przebudowa obiektu mieszkalnego i wymaga pozwolenia na budowę. Okno dachowe, a granica działki Większość inwestorów wie, że ściana budynku z otworami okiennymi powinna znajdować się 4 m od granicy działki i że odległość ta może zostać zmniejszona jedynie w niektórych przypadkach. Często jednak zastanawiamy się, jak sprawa ma się w stosunku do otworów okiennych umieszczonych nie w ścianie, a w dachu. Otóż wszystko precyzuje Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 roku, w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. § 12. punkt 4

Kilka mniejszych okien dachowych lepiej doświetla pomieszczenie niż jedno duże. (fot. Fakro)

wspomnianego rozporządzenia brzmi: Odległość, mierzona w poziomie, od najbliższej krawędzi otworu okiennego umieszczonego na dachu lub w połaci dachowej do granicy działki budowlanej nie może być mniejsza niż 4 m. Widzimy zatem, że oddalenie okien dachowych od granicy działki powinno być identyczne, jak w przypadku zwykłych otworów okiennych, sytuowanych w ścianach. Okna dachowe w budynkach objętych ochroną konserwatorską Każdy remont zabytku, a już szczególnie taki, który ingeruje w jego wygląd zewnętrzny – wymaga pozwolenia na budowę oraz zezwolenia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Prace remontowo‑budowlane nad obiektami wpisanymi do Rejestru Zabytków są zawsze wykonywane pod szczególnym nadzorem. Powinni prowadzić je pracownicy posiadający stosowne kwalifikacje oraz praktykę zawodową w zakresie konserwacji i restauracji budowli. Wymaga się, aby kierownik robót, oprócz niezbędnych uprawnień budowlanych, miał dodatkowo przynajmniej dwuletnią praktykę w pracach nad obiektami zabytkowymi. Montaż okien dachowych w zaadaptowanych strychach starych kamienic, które znajdują się w Rejestrze Zabytków może okazać się w wielu przypadkach całkowicie niemożliwy. Decyzję taką zawsze podejmuje konserwator wojewódzki. Często wiele zależy od jego dobrej woli, ponieważ Prawo Budowlane takie obiekty traktuje na równi z pozostałymi.

Wielokrotnie zdarza się tak, że okna dachowe pomimo tego, że szpecą z daleka zabytkowy obiekt – znajdują się na jego dachu, a tam, gdzie pozostałyby praktycznie niewidoczne – nie można uzyskać zgody na ich montaż. Wtedy, jedynymi elementami doświetlającymi poddasze są stare lukarny lub mansardy. Niestety, z odmowną decyzją konserwatora niewiele można zrobić. Możliwe jest wprawdzie zaskarżenie jej do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ale na zmianę postanowienia w dalszym ciągu istnieje niewielka szansa. c więcej o oknach

Adaptacja strychu w starej kamienicy często wymaga montażu okna dachowego. (fot. Velux)


48 artykuł spoNsorowany

JAK SIĘ TO ROBI W ANGLII? M ieliśmy okazję uczestniczyć w montażu pierwszego okna dachowego Dakea w Anglii. Zadanie polegało na wymianie wiekowego okna na nowe okno Dakea. Na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało zwyczajnie. Dom w północnej części Londynu, w zabudowie bliźniaczej z lat 30‑tych, dach o nachyleniu około 50 stopni, kryty płaską dachówką ceramiczną. Konstrukcja dachu wykonana z krokwi sosnowych. Właściciel domu szukał okna, które zapewni mu spokojne użytkowanie przez wiele lat. Nie dziwi nas zatem, że zdecydował się na okno Dakea objęte 20‑letnią gwarancją Next 20 Guarantee. Zadaniem wymiany okna zajęła się firma Mike’a Moriarty, Moriarty Roofing.

Dwuosobowa ekipa, która ceni profesjonalizm i stara się wykonywać dobrą robotę w rozsądnej cenie. Mike został dekarzem idąc w ślady swojego ojca. Od 8 lat z powodzeniem prowadzi własną firmę, opierając się na doskonałej reputacji i referencjach swoich klientów.

Ekipa dekarska – kierownica w samochodzie jest oczywiście po prawej stronie.

Miejsce montażu.

Tego dnia pogoda nas nie rozpieszczała, chociaż dla Anglików to nic nowego. Na szczęście skończyło się na kilku kroplach deszczu. Mike sprawnie zabrał się do pracy. Zaczął od wymontowania istniejącego okna i usunięcia zbutwiałych elementów konstrukcji, przygotowując otwór do montażu nowego okna. W przypadku wymiany okna i wyboru nowego, warto zwrócić uwagę na gamę dostępnych rozmiarów, aby możliwie najlepiej dopasować okno do istniejącego otworu i ograniczyć ilość przeróbek. W tym przypadku idealnym wymiarem okazał się 118cm x 114cm. Z oferty Dakea klient wybrał okno o podwyższonej osi obrotu Dakea Best, z powłoką samoczyszczącą Titan Glass, oszczędzającą czas i kłopot związany z myciem okna.

Kierownica w samochodzie po prawej stronie, dwa krany w łazience, herbata z mlekiem… i wiele innych. Czy Anglicy naprawdę tak bardzo różnią się od nas? Ponieważ naszą pasją są okna dachowe, postanowiliśmy sprawdzić, jak pracują dekarze na Wyspach. Po przykręceniu kątowników montażowych, Mike założył kołnierz termoizolacyjny (IFC), który znalazł dołączony w zestawie z oknem. Była to miła niespodzianka, która pozwoliła Mike’owi skrócić czas montażu i wykonać poprawną termoizolację – wystarczyło wyjąć kołnierz z opakowania, odkleić taśmę i przykleić go do ramy okna. Kolejną niespodzianką okazał się kołnierz z folii paroprzepuszczalnej (RUC), również dołączony bezpłatnie do okna. Z rozmowy z Mike’m dowiedzieliśmy się, że bardzo istotne jest dla niego wykonanie wodoszczelnego montażu. Dlatego zwykle poświęca sporo czasu, żeby przygotować elementy z folii i połączyć je wokół okna.


KOŁNIERZ Z FOLII PAROPRZEPUSZCZALNEJ Jakie są najważniejsze zalety zastosowania gotowego kołnierza z folii paroprzepuszczalnej, takiego jak Dakea RUC? Na pewno skraca czas montażu okna, ponieważ łatwiej i szybciej się go montuje. Poza tym, jako element pozbawiony łączeń, zapewnia pełną wodoszczelność łączenia konstrukcji dachu z oknem, co jest trudne do osiągnięcia przy składaniu folii z kilku elementów.

PRZED MONTAŻEM Co warto wiedzieć przed rozpoczęciem montażu? Należy uważnie przeczytać instrukcję montażu, żeby odpowiednio się do niego przygotować. Bardzo istotne jest na przykład, pozostawienie odpowiedniej przestrzeni między ramą okna a krokwiami. Montaż kołnierza termoizolacyjnego Dakea.

Dzięki gotowemu kołnierzowi Dakea RUC, dopasowanemu do rozmiaru okna, znowu udało mu się zaoszczędzić sporo czasu. Po zamontowaniu ramy okna i kołnierza, nadszedł czas na założenie skrzydła. Tak jak wspomnieliśmy, w tym przypadku mieliśmy do czynienia z oknem wysokoosiowym Dakea Best, które zapewnia lepszy widok i wygodniejsze otwieranie. Dwoma kliknięciami

Mocowanie siłowników do skrzydła okna.

Mike połączył ponownie ramę okna ze skrzydłem, a następnie przymocował siłowniki, aby okno mogło pozostawać w dowolnej pozycji otwarcia. Po zakończeniu montażu, ostatnim etapem zarówno dla Mike’a, jak i właściciela domu, było zarejestrowanie okna na Dakea.net. Dzięki temu w ramach Next 20 Gurantee, właściciel domu wydłużył okres gwarancyjny ze standardowego 10‑letniego do 20‑letniego z możliwością przeniesienia na nowego właściciela w przypadku sprzedaży domu. Natomiast Mike zarejestrował swoje pierwsze okno na koncie Dakea Cash Club.

Czy zatem, w tych odmiennych warunkach montaż okna dachowego Dakea przebiega inaczej niż w Polsce? Nasze doświadczenie pokazuje, że pomimo wielu różnic między naszymi krajami, okna Dakea montuje się tak samo łatwo w polskim dachu, jak i w angielskim. A dekarze również przywiązują wagę do tych samych aspektów swojej pracy i tych samych korzyści.c Cała historia i film z montażu są dostępne na www.dekarz.dakea.pl

www.dakea.pl

Pierwsze okno dachowe Dakea Best zamontowane w angielskim dachu.


50 okna

fot. Braas

Okna dachowe zimą Okna dachowe są skonstruowane tak, by były odporne na różne warunki pogodowe. Jest jednak kilka elementów, na które powinniśmy zwrócić uwagę, użytkując okna zimą.

O

kna dachowe nie wymagają specjalnych przygotowań do zimy. Zaleca się jedynie usuwanie z kołnierza uszczelniającego zalegających tam liści i ewentualnych innych zanieczyszczeń. Warto to zrobić jeszcze jesienią. Wtedy też powinno się zwinąć markizy zewnętrzne. Będą one potrzebne dopiero na wiosnę, aby chronić pomieszczenie przed nagrzewaniem podczas upałów.

Gdy śnieg i lód Okna dachowe są przystosowane do różnych warunków pogodowych. Oblachowanie zewnętrzne oraz szyba hartowana chronią okno również przed śniegiem i lodem. Jednak zalegająca na oknach warstwa śniegu uniemożliwia ich otwieranie. Nie stwarza to jednak zagrożenia dla okna oraz użytkowników. W przypadku długotrwałego zalegania na oknie czapy śnieżnej nie zaleca się otwierania okna, gdyż istnieje ryzyko przymarznięcia uszczelek i próba otwarcia okna może zakończyć się ich uszkodzeniem.

Zaparowane okna Parowanie okien od wewnątrz jest naturalnym zjawiskiem fizycznym. To efekt kondensacji pary wodnej. Zjawisko to występuje, gdy w pomieszczeniu znajduje się dużo pary wodnej powstałej np. w czasie suszenia bielizny, gotowania lub podczas kąpieli. Jest ono dotkliwe na poddaszach w których nie działa prawidłowo wentylacja. Aby zapobiec temu zjawisku w budynkach należy przestrzegać kilku podstawowych reguł. Okno powinno być zamontowane na zalecanej przez producenta wysokości, co umożliwia prawidłowy montaż szpalet, czyli gotowych elementów zabudowy, służących do wykończenie od wewnątrz przestrzeni wokół okna. Szpaleta dolna powinna być prostopadła, a górna równoległa do podłogi. Tych samych zasad należy przestrzegać, wykonując zabudowę wnęki okiennej z płyt gipsowo‑kartonowych. Pod oknem zalecana jest instalacja grzejnika. Ciepłe powietrze, przy dobrze ukształtowanych szpaletach, będzie prawidłowo cyrkulować w przestrzeni przyokiennej. Odpowiedni obieg ciepłego

powietrza, w połączeniu z dobrze działającą w budynku wentylacją, pozwolą uniknąć zjawiska kondensacji pary wodnej na oknie. Okna z nawiewnikami Wiele okien dachowych jest wyposażonych w nawiewniki. Takie okna powinny być zamontowane przede wszystkim w kuchniach i łazienkach, ale zastosowanie ich również w pozostałych pomieszczeniach ułatwia prawidłową wymianę powietrza. Czy zimą musimy obawiać się nadmiernego wychłodzenia powietrza przez nawiewniki? Absolutnie nie. Nawiewniki automatyczne, stosowane przez niektórych producentów okien, gwarantują optymalny napływ świeżego powietrza do pomieszczenia nawet przy zmiennych warunkach pogodowych. Dzięki automatycznej regulacji przepływu powietrza, reagującej na różnice ciśnień, pomieszczenie chronione jest przed wychłodzeniem. Takie nawiewniki gwarantują dobry klimat w pomieszczeniach, a ponieważ nie musimy wietrzyć pomieszczeń – jednocześnie pozwalają zaoszczędzić na kosztach ogrzewania. c

Źródło: Fakro

Katarzyna Laszczak


51 poddasze

Wykończenie poddasza – krok po kroku

fot. Fakro

Agnieszka Jaros

P

o doprowadzeniu na poddasze niezbędnych instalacji oraz odpowiednim ociepleniu dachu, pozostałe prace rzeczywiście nie są wcale takie proste, ale przy zaangażowaniu i odrobinie wiedzy można je wykonać samodzielnie. Wiele zależy od kształtu i kąta nachylenia połaci, ale równie dużo od naszej własnej kreatywności lub od inwencji projektanta, którego zatrudniliśmy.

Krok pierwszy – wybór materiału wykończeniowego Do wykańczania poddaszy powszechnie stosuje się płyty kartonowo‑gipsowe. Jest to dobry materiał wykończeniowy, ale nie jedyny z możliwych do użycia. Gips jest

neutralny dla zdrowia i charakteryzuje się możliwością częściowego pochłaniania, a następnie oddawania wilgoci. Jest też niepalny, co w przypadku poddasza wydaje się być priorytetem. Dodatkowo montaż płyt nie jest trudny, a praca przebiega szybko i sprawnie. Przy prawidłowo wykonanym stelażu – z montowaniem płyt jest w stanie poradzić sobie osoba niekoniecznie związana z budownictwem. Jednak oprócz tego popularnego materiału wykończeniowego na okładzinę ścian i skosów poddasza można też wykorzystać drewno, panele laminowane lub wykonane z PVC, płyty OSB o różnej grubości, sklejkę i wiele innych produktów. Wybór konkretnego

Poddasze zagospodarowane na cele mieszkalne to przestrzeń równie ciekawa architektonicznie, co trudna do wykończenia. Większość inwestorów ma ogólny obraz jego ostatecznego wyglądu, ale nie wszyscy wiedzą, jak zabrać się do prac wykończeniowych. od pomysłu po realizację

e-aranżacje.pl


52 poddasze powinien być uzależniony od końcowego efektu, jaki chcemy uzyskać we wnętrzu i od tego czym ostatecznie zamierzamy pokryć ściany – farbą, tynkiem dekoracyjnym, tapetą, czy też drewnem. Dodatkowo, przed dokonaniem wyboru materiału wykończeniowego, warto przeanalizować kwestię akustyki poszczególnych pomieszczeń. Krok drugi – montaż rusztu Jeśli zdecydowaliśmy się wykończyć poddasze płytami gipsowo‑kartonowymi, prace należy rozpocząć od wykonania rusztu pod nie. Ruszt taki można skonstruować ze specjalnych profili aluminiowych lub stalowych, albo wykorzystać w tym celu drewniane łaty. Poszczególne części stelaża przykręca się do elementów więźby dachowej (krokwi, jętek, belek) oraz tworzy szkielety ścianek działowych w wymaganych miejscach. We wszystkich miejscach ruszt powinien wyznaczać jedną równą płaszczyznę. Rozstaw profili lub łat oraz odległości między nimi powinny zostać dostosowane do planowanego układu płyt. Pracę rozpoczyna się od montażu tzw. profili skrajnych. Należy je umocować w taki sposób, aby nie były oddalone od brzegu płaszczyzny więcej, aniżeli 10–15 cm. Jeśli płyty będą układane poprzecznie do elementów konstrukcji zabudowy – należy zachować rozstaw nie większy niż 50 cm pomiędzy profilami. Jeżeli natomiast planuje się je układać podłużnie – rozstaw powinien wynosić maksymalnie 40 cm. Decydując się na wykonanie rusztu po jak najniższych kosztach, czyli stosując drewniane łaty, podczas ich zakupu trzeba zwrócić uwagę na jakość oferowanego nam drewna. Montaż płyt

Zabudowę skosów należy rozpoczynać od ich dolnej części. (fot. Rockwool)

Aranżacja pomieszczeń na poddaszu to najprzyjemniejszy moment adaptacji. (fot. Velux)

nie będzie bowiem trwały, jeżeli na ruszt zastosujemy przypadkowe, a często też powykrzywiane i mokre resztki surowca. Drewno powinno być odpowiednio wysuszone i zaimpregnowane metodą ciśnieniową. Do wykonania sufitów należy zastosować specjalne profile sufitowe na wieszakach. Wieszaki profili mocuje się do spodu elementów więźby. Położenie wieszaków można skorygować specjalnymi podkładkami. Niektóre wieszaki są na tyle długie, że pozwalają na wykonanie dodatkowej warstwy izolacji termicznej dachu. Należy dobrać je zgodnie z indywidualnymi potrzebami. Krok trzeci – paroizolacja W przypadku niektórych pomieszczeń poddasza pominięcie paroizolacji okazuje się być po pewnym czasie fatalnym błędem. Do tych pomieszczeń należą oczywiście kuchnia i łazienka, gdzie występuje zwiększona ilość pary wodnej. W pozostałych pomieszczeniach paroizolacja nie jest niezbędna, ale również warto ją wykonać. W miejscach koniecznych – paroizolację układa się przyklejając ją dwustronną taśmą klejącą do profili. Dobrze jest, jeżeli poszczególne pasy folii kładzie się na zakład o szerokości przynajmniej 20 cm. Nie wolno też zapomnieć o odpowiednim wywinięciu folii na ściany, jak również o starannym zaizolowaniu łączeń. W tym celu najlepiej jest zastosować specjalny paroszczelny klej. Krok czwarty – ściany działowe Zasadniczo nie ma dużego znaczenia to od jakiego miejsca zaczniemy układanie płyt g‑k. Jednak ze względu na izolacyjność akustyczną wykończonych pomieszczeń zaleca się rozpocząć prace

od obudowania ścian działowych. Wówczas możliwe jest solidne zamocowanie płyt do konstrukcji dachu oraz głębokie ich osadzenie w późniejszej zabudowie skosów i sufitów. Istotne jest to, żeby w czasie wykonywania prac wykończeniowych – na poddaszu nie było bardzo zimno, ani zbyt wilgotno. Wilgotność powietrza nie powinna być wyższa niż 70%, zaś odpowiednia temperatura otoczenia to więcej niż +5 stopni Celsjusza. Do ścianek, które znajdują się w pomieszczeniach bardziej wilgotnych należy stosować płyty g‑k odporne na działanie wilgoci. Jeśli zdecydowano się na materiał wykończeniowy innego rodzaju – także warto zwrócić uwagę na jego wodoodporność. Płyty przykręca się do profili za pomocą specjalnych wkrętów w taki sposób, aby powstałe pomiędzy nimi szpary były możliwie jak najmniejsze. Ułatwia to późniejsze ostateczne szpachlowanie i szlifowanie. Ponadto spoiny po ich uzupełnieniu powinny być całkowicie niewidoczne. Istotne jest, aby zagruntować je zanim zostaną wypełnione. Do wypełnienia stosuje się specjalne masy szpachlowe lub gips, ale nakładany na specjalną siatkę zbrojącą. Krok piąty – skosy Zabudowę skosów należy rozpoczynać od ich dolnych części. Płyty przykręca się zaczynając od ich środka i zmierzając ku krawędziom materiału lub ku narożnikom. Po zakończeniu pracy nad płytami g‑k – ściany, skosy i sufity należy starannie odkurzyć z pozostałego na nich pyłu, aby były przygotowane do pomalowania lub wykończenia w inny sposób. Warto zaznaczyć, że w przypadku skosów prostszy jest montaż płyt drewnopochodnych. Wówczas trzeba


tylko zwracać uwagę, aby okładzina trzymała poziom. W tym celu między nią, a konstrukcję rusztu podkłada się w niektórych miejscach kliny dystansowe. Jednak jakikolwiek materiał nie zostałby zastosowany do zabudowy skosów poddasza – zawsze trzeba zadbać o dość gęste rozmieszczenie wkrętów, czy innych łączników. Najlepiej i najpewniej będzie jeśli odległość pomiędzy nimi wyniesie 15–20 cm. Jeżeli mocujemy na skosach panele lub deski z wpustami, to elementy te – układane poziomo – powinny mieć wpust skierowany ku górze. Krok szósty – podłogi Podkład pod podłogi poddasza powinien zostać wykonany dużo wcześniej, czyli wraz z innymi pracami mokrymi. Po wykonaniu zabudowy suchej układa się jedynie wierzchnią warstwę podłóg. Obecnie wybór jest ogromny. Dostępne są różnego rodzaju deski, klepki parkietowe, wykładziny, panele. Ostatnie z wymienionych materiałów podłogowych wydają się ostatnimi czasy dominować nad innymi – dobrze się prezentują i nietrudno utrzymać je w należytej czystości. Dodatkowo, są stosunkowo tanie i bardzo łatwe w montażu. Stosując się do instrukcji producenta – praktycznie każdy jest w stanie wykonać taką podłogę samodzielnie. Panele układa się na pióro i wpust przy użyciu specjalnego kleju. Po ułożeniu podłogi – jej brzegi należy wykończyć odpowiednio dopasowanymi listwami przypodłogowymi. W miejscach, gdzie zastosowano terakotę lub gres podłogowy – nie można zapomnieć o starannym wyfugowaniu spoin pomiędzy płytkami. Krok siódmy – aranżacja poddasza Aranżacja powstałych pomieszczeń na poddaszu to oczywiście najprzyjemniejszy moment adaptacji. Na tym etapie warto zastanowić się nad meblami i innymi elementami wyposażenia wnętrz. Jeśli na poddaszu znajdują się liczne skosy – dobrze jest zainwestować w specjalne meble na wymiar. Firm usługowych, które oferują takie sprzęty jest obecnie ogrom. Istotne jest, aby wybrać solidnego i możliwie niedrogiego fachowca, który po dokładnym rozmierzeniu pomieszczeń skonstruuje meble z myślą o naszych indywidualnych potrzebach. Pamiętajmy przy tym, że skosy dobrze jest zabudowywać, bo powstaje tam mnóstwo schowków i przydatnych zakamarków. Z zabudową tą nie można jednak zbytnio przesadzać, ponieważ wnętrze stanie się przytłaczające i będzie wyglądało na zagracone. Pod skosami umieszczajmy zatem, jeśli jest to tylko możliwe, wszelkiego rodzaju biurka, toaletki, stoliki telewizyjne, czy rozłożyste fotele wypoczynkowe. c

www.forumbudowlane.pl

Ułożenie płyt kartonowych na stelażu metalowym czy drewnianym vv olomanolo67: Witam wszystkich i mam pytanie. Co jest najlepsze do położenia na poddaszu płyt gipsowo-kartonowych - stelaż metalowy, czy drewniany. Mam problem ponieważ jedni mówią, że na stelażu drewnianym płyty mogą popękać, a na stelażu metalowym - nie. Fachowiec, który zakładał mi stelaż drewniany na poddaszu powiedział mi, że nie mam czego się obawiać. Że płyty mi nie popękają. Za odpowiedź z góry serdecznie dziękuję i czekam na odpis. Pozdrawiam Krzysztof. vv a1a2: Od jakiegoś czasu wykonuję zabudowę poddasza na stelażu drewnianym i nie mam żadnych problemów z pękającymi płytami. Wszystko zależy tylko od dobrego montażu i suchych łat. vv oleba: Jestem zupełnie innego zdania, tylko stelaż metalowy, drewno pracuje i nie słyszałem o 100% sposobie na to, żeby uchronić się przed pracą łat. Metalowy stelaż jest konstrukcją "samonośną" przytwierdzoną do krokwi i ścian, ale niezależną od pracującego w jakimś stopniu dachu. Dobrze zrobiona konstrukcja stalowa w dużym stopniu zniweluje ruch konstrukcji dachowej. Generalnie kilkoro mądrych ludzi dawno temu opracowało ten system zanim w ogóle w Polsce ktokolwiek o nim słyszał, więc po co KOMBINOWAĆ I ZMIENIAĆ coś co jest sprawdzone od lat i wprowadzać poddasze robione na GÓRALA. wszystko z drewna. i siekierką... vv deggial: (...) Stelaż drewniany to można sobie zrobić pod boazerię, ale nie pod płyty gk i to jeszcze na poddaszu - argumenty - patrz wyżej. Uzupełnienie do oleby - dach pracuje nawet nie w jakimś stopniu, ale w bardzo poważnym, przede wszystkim ze względu na zmiany temperatury jakim jest poddawany. vv a1a2: Trafnie określiłeś to oleba - "dobrze zrobiona konstrukcja" zawsze daje dobre rezultaty, ja wykonuję poddasza tylko na konstrukcji drewnianej, takich mam klientów. Wykonuję nawet konstrukcję ścian pod płytę gipsową z drewna - ludzie mają takie kaprysy. Takich poddaszy robię w roku około 60 i tak już od 5 lat, i nie mam żadnych problemów, więc nie widzę powodu rezygnowania z konstrukcji drewnianej. A co do GÓRALI i siekierki to raczej bym z nich nie żartował, bo to co ONI potrafią zrobić z drewnem, mało kto potrafi. I niejedna góralska chata wytrzyma więcej niż cegiełkowy domek. vv REGIPSY_KRAKÓW: Stelaż Drewniany to już HISTORIA.... to rozwiązanie było stosowane dawno temu w Stanach Zjednoczonych oraz UK... Teraz obecnie się od tego odchodzi. Stosujemy więc profesjonalny stelaż aluminiowy z profilów C60, U30, V, Esów itd. vv mucomor: no tak , co do c60 na poddaszu, to bym się nie upierał. Nie będę tutaj ani popierał, ani zaprzeczał żadnych systemów, ponieważ zarówno w stelażu stalowym i drewnianym można popełnić błędy, które spowodują pęknięcia. Pracowałem na jednym i na drugim, mam więc doświadczenie. Prawdą jest, że w stelażu stalowym pracuje się szybciej i po to on został stworzony. Nie oznacza to jednak, że drewniany jest BEE. Zaręczam, że sprawny fachowiec poradzi sobie z nim równie szybko i solidnie , o ile nie pójdzie na skróty. Rzeczywiście problem może stanowić materiał, ale nie jest do przeskoczenia. Proponuję więc zapoznać się ze sposobem montażu stelaża drewnianego i jeżeli będzie OK, to kontynuować prace. Pozdrawiam KR 57 pomysłów na aranżacje poddasza

W pomieszczeniach wilgotnych należy zwrócić uwagę na wodoodporność materiałów. (fot. Redakcja)


54

Grzejniki na poddaszu Na poddaszu ciepło generują najczęściej tradycyjne grzejniki płytowe, ale ponieważ rządzi się ono swoistymi prawami przestrzennymi, proponowane są też inne, pomysłowe rozwiązania. Marta Balcerowska

P

rzestrzeń poddasza ma swoje wymagania. Grzejniki dobrze jest instalować na ścianach zewnętrznych budynku, najbardziej wychłodzonych, i najlepiej pod oknami. Grzejniki tworzą wówczas kurtynę powietrzną w miejscach, gdzie straty ciepła są największe. Napływające przez ewentualne nieszczelności chłodne powietrze, zostaje bezpośrednio ogrzane przez grzejnik i krąży we wnętrzu już jako ciepłe.

Zapewnia to w miarę równomierny rozkład temperatury w pomieszczeniu. Grzejniki płytowe Możliwość montażu grzejników pod oknami uzależniona jest od wysokości ścianki kolankowej. Jeśli ma ona co najmniej 80 cm wysokości, a takie ścianki projektuje się najczęściej, aby zapewnić wygodną przestrzeń mieszkalną, instaluje się przeważnie tradycyjne grzejniki płytowe. Ich konstrukcję stanowią zgrzane ze sobą płyty stalowe, tworzące kanały przepływu wody grzejnej. Górna powierzchnia grzejników przykryta jest najczęściej

osłoną typu „grill”, a boczne ich krawędzie zabudowane są specjalnymi osłonami. Grzejniki standardowo produkowane są z czterema króćcami przyłączeniowymi. Tradycyjnie były one zasilane z boku, ale obecnie w nowych domach montuje się przeważnie grzejniki zasilane od dołu, ze zintegrowanym przyłączem. Ten rodzaj podłączenia jest niewidoczny, a zatem estetyczny – rury przyłączeniowe doprowadza się ze ściany wprost do zespołu, w którym jest wkładka zaworowa. W połączeniu z głowicą termostatyczną reguluje ona dopływ wody do grzejnika, a przez to temperaturę otoczenia w jego pobliżu. Powierzchnia grzejników płytowych jest najczęściej lekko profilowana, ale dostępne są również modele zupełnie gładkie, wyglądające nieco nowocześniej. Można kupić grzejniki o wysokości 30–90 cm i długości od 40 cm do nawet 3 m. Na rynku pojawiły się także grzejniki o wysokości zaledwie 20 cm, przystosowane do zawieszenia na ścianie lub mocowania na specjalnych stojakach podłogowych.

fot. Zehnder

poddasze



56 poddasze Inne rozwiązania Dobrym rozwiązaniem na poddasze są także typowe grzejniki konwektorowe. Ciepło oddają przez konwekcję – powietrze krążące w pomieszczeniu nagrzewa się owiewając grzejnik. Polecane są one co prawda do pomieszczeń z dużymi przeszkleniami sięgającymi prawie samej ziemi, ale z powodzeniem można je zastosować na poddaszu, zwłaszcza na takim, na którym ścianka kolankowa ma minimalną wysokość. Grzejniki konwektorowe dostępne są bowiem już od 7 cm wysokości. Wybierając grzejniki warto pamiętać, że będą one widocznym, stałym elementem wyposażenia wnętrza. Dobrze jest zatem zdecydować się na takie, które oprócz swojej podstawowej funkcji, jaką jest dostarczanie ciepła, będą stanowiły również ozdobę i współtworzyły wystrój. Na poddaszu, zwłaszcza tym stylizowanym, z widocznymi elementami drewnianej konstrukcji z pewnością dobrze będą się prezentować nowoczesne, radiacyjno‑konwekcyjne grzejniki żeberkowe. Zbudowane są z członów wykonanych z profili i rur stalowych o zaokrąglonych krawędziach, połączonych ze sobą trwałym, niewidocznym spawem. Występują w segmentach kilkuelementowych, które można łączyć, uzyskując określoną długość. Możliwe jest wykonanie na zamówienie grzejników o uzgodnionej indywidualnie liczbie elementów. Mimo swojej budowy tego typu grzejniki są łatwe do utrzymania w czystości. Ciekawe wzornictwo Zupełnie proste, futurystyczne w formie są ażurowe grzejniki zbudowane z płaskich profili pionowych. Można je wykorzystywać na wiele sposobów. Montuje się je tradycyjnie na ścianie kolankowej, jednak ciekawszym rozwiązaniem jest instalacja w świetle okna kolankowego, stanowiącego element przedłużający okno dachowe. Grzejnik można wykorzystać na poddaszu także jako ażurową ściankę działową. Istnieje możliwość montażu grzejników również na ścianach wewnętrznych, choć trzeba pamiętać, że w pomieszczeniu będzie wówczas mniej korzystny rozkład temperatur, a w pobliżu ścian zewnętrznych możemy odczuwać nadmierne wychłodzenie.

Grzejniki powinny być montowane na ścianach zewnętrznych, najlepiej pod oknami. (fot. Velux)

Przyjmuje się, że takie umiejscowienie grzejnika zmniejsza jego moc o 10%. Na poddasze – mieszkanie niebanalne i niepowtarzalne, warto wybierać również niecodzienne rozwiązania, np. grzejnik ścienny specjalnie przeznaczony na ściany o skośnym przebiegu, dopasowany do geometrii dachu. Inna propozycja to grzejnik o nieco industrialnej stylistyce, który tworzą

Możliwość zamontowania grzejnika zależy od wysokości ścianki kolankowej. (fot. Zehnder)

trójkątne profile, połączone skomplikowanym systemem niewidocznych kolektorów. Dzięki temu, że grzejnik ten może mieć różny promień wygięcia, dostępny jest w wersji narożnej i naściennej, ale najciekawszy chyba jest model wolno stojący pełniący funkcję kolumny grzejnej. Grzejnikiem tym można też obudować słup konstrukcyjny czy filar na poddaszu. c


Konstrukcje dla profesjonalistów Od 1895 roku dostarczamy Klientom najwyższej jakości produkty i usługi. Oferujemy kompleksową obsługę etapu inwestycji poprzez: projektowanie, produkcję i montaż prefabrykowanych konstrukcji z drewna. Kreujemy rozwiązania dla budownictwa rodzinnego, dla obiektów przemysłowych i rolniczych. Aktywnie wpieramy wszystkich Klientów, biura architektoniczne, opiekujemy się firmami budowlanymi, developerami i cieślami. W każdym regionie kraju znajdą Państwo doradców techniczny i regionalnych kierowników sprzedaży, którzy chętnie podjadą na spotkanie, doradzą i przedstawią ofertę burkietowicz.pl

NOWOCZESNE KONSTRUKCJE DREWNIANE

kompleksowe, bezpieczne, ekonomiczne rozwiązania Wiązary Burkietowicz Sp.j. ul. Kaliska 47, 63-430 Odolanów tel. 62 733 39 67, faks 62 733 39 68, wiazary@burkietowicz.pl

amy Zaprasz MA UD B i na targ mowe r fi o Stoisk la a H 6A w BudSho A 3 hala


Tylko Bosch!

Wydajność, precyzja i wytrzymałość

NOWOŚĆ! GCN 45-15 Professional. Trwała i wygodna gwoździarka pneumatyczna z łatwym w obsłudze magazynkiem bębnowym. Prowadnica do pozycjonowania narzędzia na goncie z precyzyjną regulacją. Pełna moc dzięki technologii Full Force także przy wbijaniu seryjnym. Blokada pustego strzału chroni powierzchnię materiału przed uszkodzeniem. Linia niebieska Bosch: dla rzemiosła i przemysłu. www.bosch-professional.pl


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.