PRZY WIGILIJNYM (KRAKOWSKIM) STOLE W
Fot. Polona
polskim roku obrzędowym kolacja wigilijna niezmiennie odgrywa rolę najważniejszego i najbardziej skodyfikowanego doświadczenia kulinarnego. Poddana szczegółowym zasadom i przepisom przekazywanym z pokolenia na pokolenie, odzwierciedla zarazem tożsamość lokalną biesiadników. O ile charakter posiłków i napojów codziennych (ich rodzaj i jakość) zależał od zamożności rodziny, inwencji kucharza czy gustów domowników, to świąteczny stół przygotowywany był zgodnie z „odwieczną” tradycją i poddany rygorowi niezmienności. Współczesny obraz wieczerzy wigilijnej został ukształtowany w realiach XIX wieku i naznaczony czasem narodowej niewoli. Polityczny podział ziem polskich nigdzie nie był tak widoczny jak na stole świątecznym, mimo że obecne tam wiktuały miały poświadczać ciągłość tradycji kulinarnej i nieuleganie obcym wpływom. Czas świąteczny skłaniał do porzucania modnych przepisów kulinarnych czy książek kucharskich na rzecz bogactwa starych rodzinnych przepisów.
Karta pocztowa według projektu Stanisława Tondosa (1854–1917), Wydawnictwo Salonu Malarzy Polskich w Krakowie; 1929 Maria Gruszecka, Ilustrowany kucharz krakowski dla oszczędnych gospodyń: smaczne i tanie obiady dla domów obywatelskich, według kuchni krakowskiej, litewskiej, francuskiej i wiedeńskiej [...], Kraków 1897
W kulturze tradycyjnej każdemu obrzędowi i rytuałowi towarzyszyło spożywanie posiłków, których rodzaj i sposób przygotowania nie był przypad-
kowy. W okresie zatrzymania wegetacji roślin grudniowa uczta zapowiadała czas obfitych zbiorów w nadchodzącym roku. Doświadczenie zimowego przesilenia
ALMA MATER nr 220–221
41