Zuchowe Wieści Zima 2022

Page 1

zima 2021/2022

zima 2019/20

Współzawodnictwo gromad Dokumentacja gromady

Pożyteczne prace

Czujnik na ... Zimowe Planowanie

Trop „Ludzie zimy” Jak wspierać i (czy) rozmawiać z dziećmi o wojnie w Ukrainie? 1


SPIS OWE W ZUCH

IEŚCI

2


TREŚCI

3


Wstępniak Kilka słów od szefowej Zespołu Zuchowego

hm. Kinga Żydek Szefowa Zespołu Zuchowego Wydziału Wsparcia Metodycznego, instruktorka Hufca Czechowice-Dziedzice, gdzie pełniła funkcje drużynowej 12 GZ ‚Bajkowe Stworki’ oraz Namiestniczki Zuchowej. Z wykształcenia prawnik.

4


ZIMA ZIMA ZIMA, pada pada śnieg!

Słów kilka o pasie zuchowym – temacie kontrowersyjnym i spornym, ale zawsze chętnie omawianym. Drużynowemu pod rozwagę polecam zaś artykuł o błędach – jak to z nimi jest i jak wyciągać z nich wnioski? Bardzo ciekawa propozycja, do przemyślenia i zastanowienia. Bardzo ciekawym artykułem jest też ostatni wpis dotyczący PTTK dla najmłodszych. Tym razem na przysłowiową „tapetę” wzięto Dolny Śląsk. Polecam serdecznie (zwłaszcza także z moich osobistych do-

Zima to wdzięczna pora roku, która jest z nami już jakiś czas, ale nie zamierza aż tak szybko się z nami żegnać. Obecnie mimo czekania już na wiosnę, zimowe krajobrazy są ciągle wśród nas i ciągle też chcemy się z nich cieszyć. Jak zatem nacieszyć się tą zimową aurą? Przede wszystkim ruch na świeżym powietrzu, bez względu na pogodę! I bez względu na porę roku. A co nowego w numerze?

5


świadczeń! Nie mogę jednak nie wspomnieć także o artykule o współzawodnictwie w gromadzie. To w mojej ocenie temat rzeka, który powraca, za każdym razem z nowymi pomysłami. Jak to całe współzawodnictwo w GZ zrobić mądrze, przeczytacie w tym artykule. Z kolei Zuchmistrzem numeru jest Druhna Patrycja Ślęk. Rozmowę z Druhną przeprowadził sam Redaktor Naczelny. Bardzo polecam! Jak źródło inspiracji z kolei polecam informacje z Chorągwi – tym razem mowa w tradycyjnym „Wielkim Konkursie Świątecznym”, organizowanym przez Referat Zuchowy Chorągwi Śląskiej od wielu, wielu lat z niesłabnącą popularnością. To wszystko i wiele innych znajdziecie w jeszcze gorącym numerze ZW tej zimy!

6


7


Notka po wstępniaku Podziękowania

hm. Michał Działowski HR Od 12 lat Drużynowy 23 Świdnickiej Gromady Zuchowej „Leśne Duszki”. Gromada wygrała Ogólnopolski Turniej Gromad w 2015r. i 2016r. Członek komendy hufca ZHP Świdnica ds. gromad zuchowych. Szczęśliwy małżonek żony Karoliny oraz tato Wiktora i Weroniki.

8


Chciałbym bardzo podziękować druhowi phm. Mikołajowi Zawiślakowi za jego pracę na rzecz redakcji Zuchowych Wieści w latach 2018-2021. Druh Mikołaj napisał dla Was teksty z tematu promocji, wizerunku, mediów oraz był też autorem cyklu artykułów dotyczących odznak PTTK. Druh Mikołaj powiedział: “nie żegnam się, tylko mówię do zobaczenia, gdyż może kiedyś powrócę z nową siłą i pomysłami na pisanie”. Powyższego życzę druhowi Mikołajowi i nam jako redakcji.

9


Wieści ze Związku Czyli, co u nas słychać?

pwd. Julia Białasik Chorągiew Łódzka, Hufiec Łódź-Górna Przez 5 lat pełniła funkcję drużynowej Gromady Zuchowej „Wyspa Skarbów”, obecnie członkini Rady Namiestnictwa Zuchowego i komendantka Szczepu Harcerskiego “Źródło”. Prywatnie studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, najwierniejszy kibic męskiej siatkówki oraz social media manager w łódzkiej agencji digitalowej.

10


WOSM mówi stanowcze NIE wojnie w Ukrainie

suwerenności państw. Mimo że biuro regionalne Eurazji z siedzibą w Kijowie od 2020 roku działa całkowicie wirtualnie, a jego międzynarodowa kadra pracuje w różnych krajach, utrzymujemy bliski kontakt z naszymi pracownikami i wolontariuszami w Ukrainie oraz ściśle współpracujemy z organizacją członkowską WOSM w tym kraju.

Światowa Organizacja Ruchu Skautowego (WOSM) jest głęboko zaniepokojona operacją wojskową prowadzoną wobec Ukrainy oraz ogólnym pogorszeniem się sytuacji bezpieczeństwa w regionie. Rozwiązania wszelkich sporów powinny być podejmowane zgodnie z zasadami prawa międzynarodowego i z najwyższym poszanowaniem praw człowieka oraz integralności terytorialnej i

WOSM ma długą i chlubną tradycję stawania w obronie pokoju, sprawiedliwości i praw człowieka, w tym praw dzieci

11


na całym świecie, szczególnie tam, gdzie dochodzi do konfliktów. Mamy nadzieję, że zostaną podjęte wszelkie wysiłki w celu zapewnienia natychmiastowego zaprzestania działań wojennych i ochrony mieszkańców Ukrainy, w tym dzieci, przede wszystkim metodami dyplomatycznymi w celu pokojowego rozwiązania wszystkich problemów.

w godzinach 15:00–21:00. Wybuch wojny w Ukrainie to wydarzenie, które wymaga przemyślanych działań i odpowiedzialnej postawy od wszystkich, w tym szczególnie od osób, które mają wpływ na wychowanie młodych ludzi. Naturalnym odruchem może być chęć spontanicznego działania, zaangażowanie siebie i drużyny w akcje pomocowe. Pamiętajmy jednak, że głównym zadaniem wychowawców harcerskich jest działalność wychowawcza, w której priorytetem jest bezpieczeństwo dziecka rozumiane jako bezpieczeństwo fizyczne i psychiczne. Dbajmy o to, by nasze komunikaty i działania opiekowały się lękiem, który może wywoływać ta sytuacja, a nie generowały dodatkowego niepokoju. Pomocne w tym będzie zachowanie dotychczasowej rutyny pracy, rytmu spotkań, rytuałów drużyny przy jednoczesnej otwartości na rozmowę o emocjach i włączenie się w działania adekwatne do wieku zuchów lub harcerzy.

Jak rozmawiać o wojnie? Wskazówki od Zespołu Wsparcia Psychologicznego ZHP Jak, jako harcerski wychowawca, zachować się w obliczu wojny w Ukrainie? Co powiedzieć harcerzom i harcerkom? Jakie działania podjąć? Jak wspierać podopiecznych i siebie? Zespół wsparcia psychologicznego ZHP stara się znaleźć odpowiedzi na te trudne pytania. Zachęcamy Cię do lektury poniższego artykułu i przemyślenia swojej strategii działań z drużyną lub gromadą wobec kryzysu. Pamiętaj, że jeśli nie znajdziesz tu wszystkich odpowiedzi na swoje pytania, jesteśmy dla Ciebie pod numerem 669 116 116 w dni powszednie

12


Celem każdej rozmowy harcerskiego wychowawcy na temat wojny i sytuacji w Ukrainie powinno być zadbanie o osobę, która pyta. Bądź uważny/a, pozwól sobie na emocje, akceptuj je u siebie i innych. Nie neguj, ale również nie eskaluj emocji. Pomyśl, czy to co chcesz powiedzieć, jest komunikatem zrozumiałym dla dziecka lub młodej osoby, która jest przed Tobą. Czasami, zwłaszcza w przypadku młodszych harcerzy i zuchów, wystarczą proste odpowiedzi („w Ukrainie jest teraz niebezpiecznie, ludzie się boją i my też się martwimy o nich”), zamiast szczegółowych opowieści. To, jak interpretujesz dane zdarzenia i jak o nich opowiadasz, buduje wyobrażenie tej sytuacji. Mów z szacunkiem i o faktach.

acji. Trudno będzie uniknąć pytań harcerzy o to, czy wojna będzie również w Polsce. To ważne pytanie. Odpowiadając, skupiaj się na faktach. Dziś Rosja zaatakowała Ukrainę i tyle wiemy. Dziś jesteśmy bezpieczni – to należy podkreślać, by nie zwiększać niepokoju dziecka. Skupmy się na byciu w aktualnej sytuacji, tu i teraz. Nie snujmy wizji i planów na przyszłość, w tym szczególnie na “co byśmy zrobili w sytuacji x”. Jeśli w rozmowie pojawiają się bardzo radykalne lub stereotypowe poglądy, warto spytać z zainteresowaniem: “czemu tak myślisz?”, “skąd masz takie informacje?” i spokojnie ukazywać szerszy kontekst. Staraj się samemu korzystać ze sprawdzonych informacji. Warto być gotowym na różne poglądy i opinie, dotyczące obecnego konfliktu oraz towarzyszące im silne emocje. Jeśli w drużynie lub gromadzie są osoby pochodzące z Rosji bądź Ukrainy, warto być szczególnie uważnym na ich uczucia i upewnić się, czy chcą brać udział w rozmowach dotyczących obec-

Mów o konkretach i faktach, nie fantazjuj, nie katastrofizuj, pozwól sobie na “nie wiem”. Nikt z nas nie jest specjalistą od działań wojennych. Jeśli nie znasz odpowiedzi na pytanie, odpowiedz “nie wiem”. To lepsze niż snucie wyobrażeń na temat nieznanej sytu-

13


w środku czujesz coś zupełnie innego. To umacnia między nami dystans i nieszczerość, a w trudnych momentach potrzeba nam oprzeć się na relacjach. Nazywaj swoje emocje i nie ukrywaj ich, nie staraj się ich bagatelizować. Napięcia i tak będzie widać, a umniejszając swoim emocjom, dajesz znać drugiemu człowiekowi, że być może jego/jej emocje też nie są mile widziane. Zastanów się jednak, jak bezpiecznie dla Ciebie i dla Twojego rozmówcy je wyrazić. Powiedz wprost: “to jest trudna sytuacja, jestem nią zdenerwowany, a jak Wy się czujecie?

nego konfliktu. EMOCJE Nie udawaj, że temat nie istnieje lub jest dla nas łatwy. Nie unikaj tematu, mimo że jest trudny – nie udawaj, że nic się nie dzieje, ale ze szczególną uwagą obserwuj to, co robisz i dlaczego. Jesteśmy częścią społeczności i ten temat i tak wkradnie się na nasze zbiórki, w ten bądź inny sposób. Przygotuj się na to, że temat wojny pojawi się na harcerskich spotkaniach. Gdy oswoisz się z tą myślą, łatwiej przyjdzie Ci poradzić sobie z nim na zbiórce. Jednocześnie zadbaj o to, by harcerska praca postępowała w miarę (na tyle, na ile będzie to możliwe w obecnej sytuacji!) zgodnie z ustalonym rytmem.

Nie oceniajmy emocji i reakcji naszych podopiecznych Każdy z nas może inaczej zareagować na tę samą sytuację. Możesz spotkać się z chęcią rozmowy o wojnie, potrzebą zaangażowania w działania pomocowe, strachem o siebie i bliskich, a także potrzebą niezajmowania się tym tematem - każda z tych reakcji jest w porządku i dla każdej warto wygospodarować miejsce. Dzieci mają prawo do bycia dziećmi i nieinteresowania się polityką i

Wojna w Ukrainie to wyjątkowa i bardzo trudna sytuacja. Jeśli czujemy w związku z nią napięcie, to powiedzmy to wprost. Może nam wpaść pomysł, by w kontakcie ze swoimi podopiecznymi „załagodzić” temat i opakować go w swoją beztroskę. “Jest w porządku” i uśmiech w momencie, gdy

14


działaniami wojennymi, dlatego uszanuj chęć zabawy i funkcjonowania w codzienny sposób. To nie jest dobry czas na edukację historyczną. Przesuń spontaniczne kominki o Szarych Szeregach na inny czas w kalendarzu. Staraj się nie generować niepotrzebnych skojarzeń i przeniesień.

DZIAŁANIE Weryfikuj co dzieci wiedzą i jaka wiedza jest im potrzebna Warto ograniczyć śledzenie informacji wojennych samemu, ale też zasugerować to młodszym. Ciężko zweryfikować ich wiarygodność, a ich nadmiar zwiększa odczuwany przez nas lęk. (Uwaga: TikTok jest przesycony treściami z Ukrainy, wiele nagrań bombardowań jest fejkowych). Jeśli masz kontakt z rodzicami dzieci z drużyny, warto zachęcić ich do tego samego oraz do monitorowania jeszcze bardziej niż zwykle tego, co oglądają ich dzieci.

Jeśli widzisz zmianę w zachowaniu danej osoby zapytaj, spróbuj nazwać to, co widzisz. To, że nie będziemy rozmawiać o strachu, nie znaczy, że on zniknie. Zadaniem dorosłych jest pomoc dzieciom w radzeniu sobie z trudnościami i nazywanie ich.

To dobry czas, by spytać podopiecznych czy wiedzą co to jest fake news i czy mają świadomość, że nie każda informacja jaka do nas trafia jest prawdziwa. Może mają własne pomysły na to w jaki sposób sprawdzać informacje, a może trzeba im podpowiedzieć (spytanie zaufanych dorosłych, sprawdzenie w innych źródłach, na potwierdzonych i wiarygodnych stronach itd.).

Pamiętaj, że w naszych środowiskach są osoby w różnym wieku, zatem też o różnym stopniu dojrzałości emocjonalnej i umiejętności komunikowania swoich emocji. Staraj się obserwować i towarzyszyć, nie zaś doszukiwać się własnych emocji w drugiej osobie. Bądź gotowy/a na to, że towarzyszenie w emocjach nie musi oznaczać współodczuwania, przeżywania sytuacji tak samo.

Nie wzmacniaj poczucia bezradności - skup się na swojej

15


strefie wpływu

pewniające bezpieczeństwo swoim wolontariuszom i wolontariuszkom. Działanie może pozwolić rozładować napięcie. Możecie podjąć rozmowę o tym, na ile takie działania są pomocne i jaki mają cel i sens (realna pomoc uchodźcom, ale też gesty skłaniające do refleksji, myślenia, podejmowania inicjatyw itd.). Wartościowe jest zarówno pomaganie bezpośrednie, jak np. organizowanie darów dla potrzebujących, jak i symboliczne, np. wykonanie żółto-niebieskich przypinek czy plakatów, zachęcających

Chcesz działać i pomagać? Wspaniale! Wierzymy, że jesteś gotów/gotowa zainicjować wiele potrzebnych i wartościowych akcji pomocowych. Możesz również dołączyć do działań ZHP lub innych organizacji pozarządowych. Zanim zaproponujesz drużynie zaangażowanie się w daną akcję, zastanów się, czy udział w niej jest adekwatny do wieku i możliwości zuchów czy harcerzy i harcerek. Wybieraj tylko te działania, za którymi stoją znane organizacje, za-

16


do udziału w zbiórce potrzebnych artykułów dla uchodźców. Wszystko zależy od tego, w jakim wieku są twoi wychowankowie. Inne działania będą pomocne i adekwatne dla zuchów, inne dla harcerzy, a inne dla wędrowników. Bądź też gotów/a na odmowę zaangażowania w dany pomysł. Pamiętajmy, że tym, co wyróżnia ZHP jest nasze braterstwo, które można (i trzeba) realizować przede wszystkim przez bycie razem. Pomocą może być kierowanie wsparcia do konkretnej osoby – na zasadach od-

powiednich dla osoby, którą chcemy wesprzeć. Zachęcajmy do koleżeńskich działań wobec dzieci w naszych drużynach - i tych, które pochodzą z Ukrainy, i wszystkich, które odczuwają niepokój. Nie zapominaj o wspólnych inicjatywach, które mogą generować dobre emocje. Skuteczne pomaganie jest przeważnie działaniem długofalowym. Zaangażowanie gromady czy drużyny w pomoc Ukrainie warto planować w taki sposób, by mieć z tyłu głowy świadomość kolejnych kroków

17


i dłuższej perspektywy. To na nas, wychowawcach, spoczywa odpowiedzialność za opanowanie chęci impulsywnego, nieprzemyślanego działania, a tym samym nauczenie dzieci i młodzież planowania. Prawdą jest, że to teraz jest czas na działanie - i jeśli czujemy się na siłach, powinniśmy się w nie zaangażować adekwatnie do naszego wieku i możliwości. Nie traćmy jednak przy tym normalności i nie odbierajmy jej dzieciom. Wojna trwająca w Ukrainie zaburza nasz spokój, rodzi niepewność. Chcąc skutecznie pomóc, tym bardziej powinniśmy zadbać o swoje BHP: wyspanie się, odżywianie, ruch i wysiłek fizyczny, picie odpowiedniej ilości wody, zachowanie spokoju – to nie dowód ignorancji czy bezduszności, tylko dbanie o siebie, które wpływa na najbliższe otoczenie. Dzięki zabezpieczeniu swoich potrzeb, zadbaniu o podstawowe potrzeby naszych wychowanków, będziemy w stanie udzielać pomocy innym skuteczniej, dłużej i z lepszymi efektami. Jednocześnie bądź wobec siebie wyrozumiały/a. Nie oczekuj sam(a)

od siebie, że zrobisz wszystko na 100%, że konspekt zbiórki musi być dopięty co do minuty, czy że będziesz umiał(a) zareagować na każde zawołanie od razu. Możesz zauważyć zmianę w swoim zachowaniu – obserwuj ją, nie oceniaj. Zapytaj sam(a) siebie, z czego wynika Twoja reakcja? Jeśli masz jakiekolwiek pytania dotyczące sposobu rozmawiania ze swoimi podopiecznymi o wojnie w Ukrainie albo po prostu chcesz porozmawiać o tym, jak Ty czujesz się w obecnej sytuacji, jesteśmy dla Ciebie pod numerem 669 116 116 w dni powszednie w godzinach 15:00 – 21:00. Rozszerzenie wskazówek dotyczących rozmowy o wojnie o aspekt wieku. Poniżej informacja, w jaki sposób pracować z tym tematem z dziećmi w wieku zuchowym. Potrzeby i reakcje człowieka różnią się w zależności od tego, ile ma lat. Właśnie dlatego Zespół ds. Wsparcia Psychologicznego ZHP opracował rozszerzenie materiału “Jak roz-

18


mawiać o wojnie w Ukrainie”. Niniejszy materiał koncentruje się na pracy z zuchami. Ma on na celu pokazać charakterystyczne dla danej grupy wiekowej reakcje oraz sposoby radzenia sobie z napięciem oraz lękiem, a także skonkretyzować wskazówki dotyczące podejmowania rozmów i planowania działań w kontekście wojny w Ukrainie.

działanie na poziomie zuchów (majsterkę, prace pożyteczne, zuchowe uroczystości). Działania te możecie śmiało wpleść w większość cykli tematycznych. Napięcie towarzyszące zuchom w obliczu obecnej sytuacji na wschodzie, możecie rozładować równie dobrze bawiąc się z nimi w krasnoludki, strażaków czy cokolwiek innego. Dziecięce zabawy często służą odreagowaniu rzeczywistości, są sposobem na poradzenie sobie z przeżyciami. Jeśli gromada bawiąca się w Muminki powiesi w swojej harcówce plakat wyrażający solidarność z Ukrainą, stanie się on wystrojem muminkowego domu. Jeśli bawicie się w czarodziejów, możecie wyczarowywać sobie magiczne przypinki, które będą szerzyły wokół siebie dobre myśli. Wyobraźnia zuchmistrzów nie zna granic, wierzymy w Wasze umiejętności tworzenia scenariuszy świetnych zbiórek pamiętajcie, że celem jest to, aby przez zabawę dzieci uczyły się radzić sobie z sytuacją i rozumieć ją. Umiejętności budowania wspólnoty i funkcjonowania w niej, komunikacji,

Jaka jest rola osoby dorosłej, drużynowego/ej w pracy z zuchami w obecnej sytuacji? Czego zuchy potrzebują od swojego lidera, osób dorosłych? Poczucia bezpieczeństwa, stabilizacji i przewidywalności. Poczucie bezpieczeństwa, stabilizację i przewidywalność daje dzieciom znana im praca z gromadą, wspólne spędzanie czasu i realizacja zuchowych planów - to także w obecnej sytuacji jest najważniejsze zadanie drużynowego/ej. Nie zmieniajcie obranych planów. Jeśli w gromadzie zauważyliście potrzebę podjęcia tematu wojny w Ukrainie, możecie wyrazić Waszą solidarność lub zaproponować inne

19


szukania porozumień ponad podziałami to kompetencje pozwalające rozładowywać napięcie. Gloryfikowanie bohaterów wojennych pozostawia stres, z którym nie wszystkie dzieci będą potrafiły sobie poradzić. Uważnie dobierajcie więc formy i bądźcie szczególnie uważni na potrzeby dzieci.

na świecie. Modelujcie zaciekawienie światem. Współpracujcie z przybocznymi - jeśli włączycie do zabawy szersze grono osób, potrafiących adekwatnie zachować się, oddziaływać, efekt będzie szybszy, niż jeśli zrobi to jedna osoba. Naturalnym odruchem dzieci jest odreagowywanie emocji poprzez zabawę i aktywność. Nie inicjujcie zabawy w wojnę, lecz bądźcie przygotowani, że może ona pojawić się spontanicznie u zuchów. Możliwe, że sytuacja taka wprawi Was w zakłopotanie, natomiast nie reagujcie impulsywnie. Wówczas warto spojrzeć na świat oczami dziecka i z ciekawością podejść do ich działań. Widząc zabawę w wojnę możecie podejść i zapytać dzieci, w co się bawią i o co w tej zabawie chodzi. Ważne jest, by powstrzymać się od oceniania i krytykowania ich działania. Jeśli widzicie, że któreś z bawiących się dzieci jest w mocnym dyskomforcie, np. podczas odgrywania bycia atakowanym czy zamknięcia w więzieniu, można przyłączyć się do tej zabawy i towarzyszyć w niej za-

Jakich reakcji na obecną sytuację możecie się spodziewać? Temat wojny może pojawiać się w wielu swobodnych zabawach zuchów. Przytaczamy relację z jednej z piątkowych zbiórek zuchowych (dzień po ataku) - grając w piątek z zuchami w alfabet przez dłuższą chwilę pojawiały się wyłącznie hasła związane z ich niepokojem (wojna – atak – katastrofa – armia – amunicja itd.). Pozwólcie dzieciom w taki sposób wyrzucić z siebie niepokój. Nie zabraniajcie tego, jednocześnie przekierowujcie powoli uwagę na inne sprawy. Poprzez dodawanie do swobodnej zabawy elementów dotyczących innych spraw, pokazujcie, że są także inne ważne i dobre rzeczy

20


niepokojonemu dziecku, jednak jedynie pod warunkiem, że taka zabawa w nas samych nie będzie generowała lęku i napięcia. Próby przekierowania zabawy w wojnę na inną aktywność mogą sprawić, że zabawa ta straci dla dzieci swoją podstawową funkcję: rozładowanie napięcia związanego z wojną. Natomiast zbyt długie tkwienie w niej również nie jest dobrym rozwiązaniem. W takiej sytuacji warto delikatnie przekierować uwagę dzieci na konstruktywne podejście do sytuacji i zastanowić się wspólnie w kręgu rady nad sposobami radzenia sobie w kryzysie. Dzieci mogą generować pomysły na to, co można zrobić, jeśli ktoś jest smutny albo wystraszony czy przygnębiony wtedy łatwo można przejść od skojarzeń z wojną do edukacji emocjonalnej w szerszym kontekście. Jeśli w trakcie zabawy dzieci znieważają flagę, warto zwrócić uwagę wprost (bez zakańczania zabawy) i poprosić bawiących się o uszanowanie symboli narodowych. Uczcie szanowania ich, tak samo, jak szanujemy flagę Polski. Jeśli zabawa dzieci niesie ryzyko

dotyczące niebezpieczeństwa (np. dzieci używają patyków jako karabinów), nie reagujcie radyklanie i nie zakazujcie, ponieważ dzieci mogą wrócić do zabawy w tej formie, gdy tylko znikniecie im z oczu. Lepszym rozwiązaniem jest np. podrzucenie pomysłu na zmianę elementu zabawy (np. przez przybocznego/ną): „Mam pomysł! A może byśmy pobawili się w ten sposób?”. Takie podejście do zabawy wciąż zaspokaja potrzeby dzieci, jednocześnie nie stanowiąc już dla nich zagrożenia. Zamiast komentowania i prób moralizowania w trakcie zabaw spontanicznie podejmowanych przez dzieci, zaplanujcie - bez bezpośredniego nawiązywania do ich działań! - np. zbiórkę dotyczącą współpracy między krajami, pokoju, tolerancji, symboli narodowych i ich znaczenia. Dzięki temu zuchy poznają także pozytywne, nie generujące uprzedzeń przekonania oraz dobre wzorce. Możecie też wykorzystać na kolejnych spotkaniach znane Wam zabawy posiadające elementy ruchowe oparte na

21


podobnej dynamice (zuchowe gry w terenie, podchody, zabawy konfrontacyjne).

się z emocjami. Rolą drużynowego/ej jest towarzyszenie w tych sposobach, bycie w relacji i gotowość do rozmowy na ten temat. Nie ocenianie, nie moralizowanie, nie uciekanie od tematu, ale też nie przywoływanie go, gdy nie ma takiej potrzeby to wsparcie, które możecie udzielić zuchom. Jednocześnie dobrze jest nie zostawiać pytań dziecka bez odpowiedzi i być gotowym na przeprowadzenie rozmów na ten temat.

Reagowanie dzieci w tym wieku często nie mieści się w wyobrażeniach osób dorosłych - dzieci reagują inaczej niż dorośli. Zuchy naturalnie przepracowują emocje w sposób dla siebie dobry - mogą cieszyć się, płakać, unikać tematu, podejmować zabawy związane z tematem wojny, bawić się w bohaterów wojennych (i tych co zabijają, i tych co ratują świat) - każda z tych form pozwala im oswajać

Na co zwrócić szczególną uwagę, podejmując z zuchami

22


temat wojny w Ukrainie?

skoncentrowanie się trudnych emocji dzieci na takiej osobie.

Ważne są emocje i sposób rozmowy drużynowego/ej. Do tematu należy podjeść na spokojnie i jeśli czujecie, że wywołuje on u Was duże emocje, poproście kogoś o wsparcie. Drugą ważną kwestią jest mówienie o krajach, a nie o ludziach w sprawie wojny w Ukrainie. Wokół zuchów mogą być osoby pochodzenia rosyjskiego i nawet jeśli nie uczęszczają na zbiórki, to mogą chodzić razem z nimi do klasy/ szkoły. Brak dbałości o nazewnictwo może spowodować

Jeśli temat naturalnie występuje na zbiórce, zapytajcie dzieci co już wiedzą. Pozwólcie im wypowiedzieć się, nawet jeśli słyszycie, że fakty nie do końca się zgadzają. Potem spokojnie weryfikujcie po kolei usłyszane informacje. Nie zgłębiajcie tematu bardziej, niż to jest potrzebne zuchom. Stosujcie słownictwo dostosowane do ich wieku. Zauważcie, czy dzieci mają potrzebę działania pomocowe-

23


go. Możecie im powiedzieć, że świat wspiera Ukrainę, jednocześnie dajcie im jasny komunikat, że sprawami tymi zajmują się dorośli, a oni, jeśli chcą, mogą dołożyć do tego swoją cegiełkę. W takiej sytuacji bądźcie szczególnie uważni, aby nie wzbudzać w zuchach poczucia odpowiedzialności za pomoc. Angażowanie dzieci w działania pomocowe wymaga dużej rozwagi i weryfikacji sytuacji z perspektywy ich potrzeb, środowiska, dla którego będą realizowane działania, ale także emocjonalnego obciążania dzieci działaniami. Jeśli decydujecie się na włączenie zuchów do działania, należy zadbać o to, aby:

działanie, co oznacza podejmowana pomoc; • dzieci wiedziały, że jest to pomoc dobrowolna, realizowana w porozumieniu z ich rodzinami i na miarę ich możliwości. Warto przemyśleć organizowanie działań, które realizowane są na zbiórce (nie poza nią); • wszystkie działania prowadzone były w duchu pozytywnego wzmacniania, nie wzbudzały lęku i nie generowały paniki. Poinformujecie zuchy, że jeśli mają spadek nastroju, czują się gorzej lub męczą ich myśli związane ze sprawą w Ukrainie, powinny powiedzieć o tym rodzicom.

• dowiedzieć się, co czują zuchy w obliczu tej sytuacji i czego potrzebują (włączenie się w symboliczne działania wskazujące na solidarność może obniżać poziom niepokoju). Dzieci, jak i dorośli będą odczuwać wiele emocji. To ważne, by je zaakceptować i zaopiekować się nimi;

I na koniec: jeśli wojna nie dotknęła bezpośrednio dzieci i nie wyrażają one potrzeby ani zainteresowania pracą z tym tematem, nie należy zmieniać tej sytuacji i nie należy proponować im dodatkowych aktywności. „- Widzisz Helciu, ty jesteś niespokojnym człowiekiem. Ona:

• dzieci rozumiały, dlaczego angażujecie się w dane

24


- Ja jestem człowiekiem? - No tak. Przecież nie pieskiem. Zamyśliła się. Po długiej pauzie zdziwiona. - Jestem człowiekiem. Jestem Helcia. Jestem dziewczynka. Jestem Polka. Jestem córeczka mamusi, jestem warszawianka... Jak ja dużo jestem.” (Janusz Korczak, „Pamiętniki i inne pisma z getta”)

zmienianie świata na lepszy. Wspieramy się wzajemnie i wspólnie dążymy do tego, by dziewczęta i młode kobiety mogły rozwijać się w swoich społecznościach i w swoim życiu oraz zdobywać różne umiejętności, pewność siebie i odporność, potrzebne do stawania się liderkami i twórczyniami zmian. Ruch przewodniczek i skautek od wielu lat działa na rzecz pokoju przez budowanie zrozumienia kulturowego i międzynarodowej przyjaźni. WAGGGS walczy o prawa dziewcząt i młodych kobiet, często w nieproporcjonalnie dużym stopniu dotkniętych konfliktami zbrojnymi.

Zróbcie wszystko, by dzieci mogły być dziećmi i przeżywać wyzwania, jakie są naturalnymi wyzwaniami 6 - 9 latków: poznawać przyjaciół, bawić się, uczyć się nowych rzeczy. Dzieci mają prawo do świata bez wojny. WAGGGS solidaryzuje się z Ukraińcami

Każdy człowiek w każdym miejscu na świecie zasługuje na to, by żyć w pokoju. Solidaryzujemy się z naszymi siostrami i braćmi z Ukrainy.

Wydarzenia rozgrywające się w Ukrainie są głęboko wstrząsające i poruszają nas wszystkich. Skautki na całym świecie stanowią wspólnotę. Jesteśmy Łódź, Obywatele Ukrainy na zbiór28.03.2020 Imieniny Zucha 2020 silnie związane ze sobą, tam, kach zuchowych gdzie cierpi jedna osoba, cierZe względu na działania wopią wszyscy. jenne w Ukrainie, w Polsce Wartości skautowe, które wypojawia się coraz więcej dzieznajemy, pomagają nam reci, także tych w wieku zuchoalizować cel życia, jakim jest wym. Już teraz rodzice szukają

Konferencja Zuchmistrzowska

25


dla nich zajęć, które chociaż na chwilę pozwolą im zapomnieć o tym, co dzieje się w ich kraju.

nienie dzieciom i młodzieży bezpiecznego środowiska psychicznego, umożliwienie budowania więzi z mieszkańcami naszego kraju oraz szerokie wsparcie w ramach edukacji nieformalnej. Budowanie relacji z rówieśnikami pozwoli naszym ukraińskim gościom łatwiej odnaleźć się w nowym otoczeniu, a przez nawiązywanie tak ważnych w tym wieku przyjaźni z większym optymizmem spojrzeć w przyszłość.

Aby ułatwić obywatelom Ukrainy dołączenie do harcerskich środowisk, Rada Naczelna ZHP podjęła decyzję o zwolnieniu członków ZHP pochodzących z Ukrainy i mieszkających czasowo lub stale w Polsce z obowiązku opłacania podstawowej składki członkowskiej do 31 marca 2024 r. - W perspektywie najbliższych miesięcy kluczowe znaczenie będzie miało zapew-

Zaproszenie kierowane jest do zarówno do dzieci z Ukrainy, które mieszkają już w Polsce,

26


jak również do tych, które teraz przybywają do naszego kraju, jako uchodźcy.

domu i bezpieczeństwa. Akcja jest organizowana wspólnie przez Związek Harcerstwa Polskiego, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej oraz Royal Rangers Polska.

22 lutego obchodziliśmy DMB. Dziś potrzeba prawdziwego braterstwa w działaniu stawia przed nami wielkie wyzwanie. Jesteśmy pewni, że mu sprostamy. Dlatego siłami instruktorów w ciągu 7 dni przygotowaliśmy system informatyczny, który ma pomóc w połączeniu ukraińskich skautów i harcerzy oraz ich rodzin uciekających przed wojną z harcerzami w Polsce, którzy chcą udzielić im schronienia, dać namiastkę

Każdy z nas harcerek i harcerzy może zgłosić w systemie dowolną liczbę oferowanych miejsc, zarówno w swoim domu, jak i w domach dalszej rodziny czy przyjaciół. Ważne, aby zawsze działo się to za zgodą właścicieli. Po więcej szczegółów zapraszamy Was do systemu Scouts

27


4 Scouts www.s4s.zhp.pl

wwm/Shared%20Documents/ Forms/AllItems.aspx?id=%2Fsites%2Fwwm%2FShared%20 Documents%2FZHP%20 dla%20Ukrainy%2FZHP%20 dla%20Ukrainy%20 %2D%20udostępnione%2FZHP%20dla%20Ukrainy%20%2D%20mater i a ł y % 2 0 z u c h owe & p = t r u e

Bo za brata uważamy każdego harcerza i skauta! Czuwaj!

ZHP dla Ukrainy Jeśli szukacie materiałów programowych, informacji o służbie, wsparciu psychologicznym czy wszystkich innych informacji dotyczących działalności naszej organizacji w obliczu wojny w Ukrainie to zajrzyjcie na stronę zhp.pl/zhpdlaukrainy. Znajduje się tam wiele inspiracji na zbiórki, pożyteczne prace, tropy, sprawności czy ciekawostki o kulturze ukraińskiej. Jednym słowem jest tam wszystko, co może potencjalnie pomóc Ci pracować z jednostką w obecnej sytuacji. Materiały są cyklicznie uzupełniane, więc warto zaglądać tam regularnie, by niczego nie przegapić: zhp.pl/zhpdlaukrainy/#materialy-programowe. Przygotowane zostały także materiały przeznaczone stricte do pracy z zuchami, a dostępne są tutaj: https:// gkzhp.sharepoint.com/sites/

28


29


Czujnik na... Zimowe planowanie

hm. Michał Działowski HR Od 12 lat Drużynowy 23 Świdnickiej Gromady Zuchowej „Leśne Duszki”. Gromada wygrała Ogólnopolski Turniej Gromad w 2015r. i 2016r. Członek komendy hufca ZHP Świdnica ds. gromad zuchowych. Szczęśliwy małżonek żony Karoliny oraz tato Wiktora i Weroniki.

30


Dla mnie jak i pewnie dla Was droga kadro zuchowa zima to czas wzmożonego planowania. Tym bardziej, iż w naszych niestety niespokojnych czasach ciężko jest coś zaplanować. Zima i świąteczna przerwa to czas, gdy mamy trochę więcej czasu i możemy zwyczajnie zastanowić się nad bliższą i dalszą przyszłością naszej jednostki. Jednak mimo wszystko warto i trzeba mieć plan podstawowy i do tego różne warianty. O co chodzi?

Może zimowisko? W zeszłym roku wprowadzono zakaz wyjazdów w formie zimowisk. Pozwolono tylko na organizację półkolonii czy zajęć w terenie lub w pomieszczeniu obłożonych szeregiem obostrzeń. Był to też czas początku szczepień, które raczkowały i były nastawione na seniorów. Kto mógł, raczej wolał uważać i przyjąć postawę wyczekującą. W tym roku jak zawsze mam zaplanowane zimowisko, zarezerwowany ośrodek i listę chętnych uczestników. Niestety, im bliżej do ferii tym więcej

31


widzę sygnałów związanych z pandemią, które mogą mieć wpływ na brak możliwości organizacyjnych mojego wyjazdu. Ograniczenia w funkcjonowaniu stołówki czy ilości miejsc noclegowych mogą nam stwarzać problemy tym bardziej, iż w wieku zuchowym jeszcze długo będzie mało zaszczepionych. Jednak mimo wszystko pozostaję pozytywnie nastawiony i mam nadzieję, aby elastycznie dopasować się do sytuacji. Dziś co ciekawe rodzice w moich rozmowach najbardziej cenią sobie, iż w

trakcie zuchowych działań ich dzieci mogą odprężyć się psychicznie i nabrać uśmiechu oraz zapału do codzienności. To prawda, która wydaje się o nas wszystkich - drużynowych i przybocznych działających w pandemii. To bardzo ważne i należą Wam się za to ogromne słowa uznania. Pisząc ten tekst czekam na obostrzenia dotyczące funkcjonowania hoteli – czyli między innymi naszego noclegu podczas zimowiska. Pierwszy raz muszę zmierzyć się z su-

32


rowymi ograniczeniami, które pozwalają mi zabrać (jeżeli zostaną przedłużone ograniczenia ze stycznia) trzynaścioro zuchów niezaszczepionych, a mam takich na zimowisko dwadzieścia. Czyli siedmioro zuchów muszę poinformować, aby wykonali test PCR. Różnie jest z refundacją takiego testu, trudno jest czekać w kolejce, a samo badanie nie należy do przyjemnych. Mnie pozostaje decyzja kogo wybrać? Najmłodszych, najstarszych? Nie są to łatwe wybory, a każdy z nich niesie za sobą

właśnie piętno wyboru i podjęcia decyzji. Niezależnie od obostrzeń pozostaje też kwestia odpowiedzialności za bezpieczeństwo. Inaczej organizuje się kolonię w lecie, gdy zakażeń w skali kraju było ponad sto. Zupełnie inaczej wygląda planowanie zimowiska, gdzie codziennie pojawiają się nowe rekordy zakażeń i sytuacja w modelach matematycznych przypadająca na środek lutego rysuje się w bardzo pesymistycznych barwach. Według mnie każdy

33


drużynowy wraz z komendą hufca i rodzicami musi ocenić skalę ryzyka. Sytuacja w różnych miejscach wygląda inaczej. Wiele zależy od możliwości i środków jakimi dysponujemy.

nie czy planujesz wyjazd samodzielnie, ze szczepem czy z hufca, kadra jest niezbędna. Do wakacji jeszcze kilka miesięcy i chętny rodzic lub instruktor może zrobić kurs wychowawcy lub zamknąć próbę na przewodnika i pojechać z nami.

Osobiście jak każdy mam wielkie nadzieje na uspokojenie się aktualnej pandemicznej sytuacji i powrót do normalnego zuchowania. Początek roku to wg mnie najlepszy moment na planowanie kolonii letniej. Niezależnie czy planujemy wyjazd gdzieś bliżej czy dalej bardzo ważne jest wyznaczanie terminu i podanie go możliwie na przełomie roku. Rodzice muszą zaplanować własne urlopy i najlepiej będzie, aby te plany nie pokrywały się z naszą kolonią, gdyż zuchy mogą nie wziąć udziału w naszym wyjeździe. Warto w przypadku planów wyjazdu do bazy w dużej odległości zarezerwować ośrodek i podpisać umowę. Jeżeli chcemy znaleźć autokar, który będzie z nami cały czas podczas wyjazdu musimy zaklepać taką usługę odpowiednio wcześniej. A jak z kadrą? Niezależ-

Na wszystkie szczegóły obozowe będzie czas później, ale niektóre elementy kolonii warto i trzeba zaplanować już teraz. Luźniejsze zimowe dni można też wykorzystać na uzupełnienie tych elementów, na które w intensywnych tygodniach nie ma za bardzo czasu. Zawsze zaczynam od listy zuchów i sprawdzam co tam słychać i czego brakuje w systemie TIPI. Potem uzupełniam rozkazy, karty zucha i dokumentacje gromady. Zastawiam się czego brakuje mojej kadrze i kto powinien zrobić kurs lub czy mam braki w sprzęcie i umundurowaniu. Początek roku to też jeden z najważniejszych elementów funkcjonowania gromady, czyli jej finanse. Warto rozesłać wszystkimi możliwymi

34


kanałami informacje o możliwości przekazania 1% podatku na Twoją jednostkę. Rodzice mogą przekazać nam 1% podatku, ale mogą to też zrobić babcie i dziadkowie zuchów poprzez przekazanie 1% podatku od emerytur i rent. W przypadku seniorów wystarczy przekazać jeden dokument do urzędu skarbowego. Każda osoba, która raz zapisze w swoich dokumentach dane Twojej jednostki będzie przekazywać środki co roku, aż nie zmieni celu 1%. Warto zadbać o ten sektor działalności gromady, gdyż dzięki dodatkowym środkom finansowym nasze działania będą po prostu ciekawsze.

35


Drużynowemu pod rozwagę Błędy...

hm. Magdalena Kostecka drużynowa 6 Kaliskiej Gromady Zuchowej “Ranne Ptaszki”. Była namiestniczka zuchowa Hufca Kalisz. Członkini ZKK Hufca Kalisz. Członkini Zespołu Zuchowego Wydziału Wsparcia Metodycznego. Zawodowo fizjoterapeutka, terapeutka integracji sensorycznej oraz oligofrenopedagog.

36


„Błądzić jest rzeczą ludzką” (łac.), „Kto pyta, nie błądzi” (przysłowie polskie), „Najlepszych ludzi uformowało naprawianie swoich błędów” (W. Shakespeare), „Na wojnie ten wygrywa, kto najmniej błędów popełnia” (N. Bonaparte), „Sądzę, że nic w tym dziwnego, że będąc ludźmi, popełniamy błędy” (Cyrus II), „Spiesz się powoli, a unikniesz błędów” (Sofokles), „Zwycięzcy nie powtarzają w nieskończoność tych samych błędów”.

Mam wrażenie, że nie ma zgodności co do podejścia do błędów i ich popełniania. Nawet w wyszukanych przeze mnie cytatach zauważyć można, że ilu ludzi, tyle opinii na ich temat. Nie trzeba daleko szukać, w nas samych znaleźć można przecież dwie skrajności. Z jednej strony jesteśmy wyrozumiali, przychylamy się do łacińskiej sentencji, ale jednak skłonni jesteśmy podkreślać czyjeś potknięcia i niepowodzenia.

37


Jak wobec tego, to jest z tymi błędami? Czy to normalne, że je popełniamy? Jako że z wykształcenia jestem fizjoterapeutką, to zacznę od strony rozwoju fizycznego. Kiedy na świat przychodzi mały człowiek, to wymaga on całkowitej opieki. Jest niesamodzielny. Do wszystkich umiejętności w pierwszym roku życia dochodzi sam. Zdrowego niemowlaka nie trzeba uczyć pełzać, obracać się czy czworakować. W jego mózgu jest ten rozwój zaprogramowany, a wewnętrzny pęd ku rozwojowi pcha go do zdobywania nowych umiejętności. Jednocześnie każdy nowy ruch wiąże się z serią prób i niepowodzeń. Zanim dziecko wykona swoje pierwsze kroki, to setki prób zakończy się twardym lądowaniem. Wszystko, czego się w życiu uczymy, wiąże się z próbami i porażkami. Wystarczy przypomnieć sobie pierwsze próby jazdy na rowerze. Mówimy nawet, że jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz. Wiec naturalnym elementem nabywania wszelakich umiejętności jest popełnianie błędów. Czy jednak w każdej sferze nasze-

go życia jesteśmy tak wyrozumiali do popełniania błędów? Podejście zmienia się w chwili rozpoczęcia nauki w szkole. Kiedy pojawia się system oceniania, wszystkie nabywane kompetencje są klasyfikowane. Stąd pojawia się wewnętrzna potrzeba, by być najlepszym. Jednocześnie popełnienie błędu wiąże się z obniżeniem oceny, co oznacza porażkę. Nasz, obecny świat nauki nie lubi niepowodzeń. Rodzice nie lubią, kiedy ich dzieci otrzymują gorsze oceny. Nauczyciele też przychylniej patrzą na uczniów piątkowych, czy szóstkowych. Wyścig szczurów rozpoczyna się po przekroczeniu drzwi szkoły. Niestety, przestrzeń na popełnianie błędów, a co więcej nauki na nich jest tylko fikcyjna. Nie kończy się to wraz z zakończeniem edukacji. W pracy przecież też liczy się sukces. Premie, nagrody, awanse są dla najlepszych, odnoszących najlepsze wyniki, pracowników. Czyli znowu popełnianie błędów nie jest mile widziane. W konsekwencji takiego po-

38


dejścia uczeń/pracownik/człowiek robi wszystko by swoje niepowodzenia zatuszować i ukryć, tak by nikt się o nich nie dowiedział. Co więcej, nauczeni takiego podejścia przez wiele lat w rozmaitych dziedzinach życia, zaczynamy tak funkcjonować na co dzień. Zacznie się „wytykanie” mężowi źle odkurzonego mieszkania, dzieciom nie tak posprzątanych zabawek, czy niedopieczonego mięsa żonie. Przestajemy być tolerancyjni i wyrozumiali dla drugiego człowieka. No dobra, ale co my Zuchmistrzowie mamy do tego? Mamy ogromną moc. Mamy rewelacyjne narzędzie do pracy z naszymi zuchami. Mamy METODĘ HARCERSKĄ. To przepis na to, jak nie wpaść w tę niekończącą się spiralę i dać dzieciom przestrzeń na niepowodzenie.

osobiście decyzji, co jest niekiedy dla nich trudne. Zauważam to na przykład podczas majsterki z moimi zuchami, kiedy przychodzą z pytaniami, czy mogą pokolorować „to na taki kolor” oraz „czy tak wycięte może być?”. Skoro dzieci nie mają możliwości podejmowania decyzji „bo zrobią coś nie tak?”, w jaki sposób mogą mieć możliwość popełnienia błędu i jego naprawienia? Niepowodzenia i błędy są wartościowe dla rozwoju, ale żeby móc się o tym przekonać musimy mieć możliwość je popełnić. W gromadzie zuchowej nie da się ich uniknąć, ponieważ zuchy są w różnym wieku, normalne jest, że starsze dzieci będą sobie lepiej radzić, będą szybsze i zwinniejsze, będą lepiej czytać i pisać. Drużynowy ma możliwość pewnego rodzaju ręcznego sterowania procesem sukcesu i niepowodzeń. Może on tak dobierać działania lub zespoły, by każdy zuch miał możliwość odnieść zarówno sukces, jak i poczuć smak niepowodzenia. Jednocześnie fantastyczne w metodyce zuchowej są wzajemne braterskie stosunki zuchów.

Ogromną zaletą naszej organizacji jest to, że dajemy naszym podopiecznym możliwość osobistego rozwoju. Podkreślamy mocne strony i rozwijamy je, co znacząco buduje poczucie własnej wartości. Nasze zuchy mają swobodę do podejmowania

39


40


Starsze zuchy „opiekują” się młodszymi. Takie zachowanie wzbudza w młodszych dzieciach poczucie bezpieczeństwa co może pomoc w zaakceptowaniu niepowodzenia. Jednocześnie jak zuch rośnie i zdobywa kolejne gwiazdki, a do gromady przychodzą młodsze zuchy, to ma on szansę zauważyć swój rozwój i to, że lepiej sobie radzi niż kiedyś. Zuchy obserwują też nas, nie bójmy się więc własnych błędów. Na tym polega wzajemność oddziaływań. Jeśli zapomnimy słów piosenki albo pląsu to świat się nie zawali, pokażmy zuchom nasz błąd oraz to jak sobie poradzimy z jego naprawieniem. Dużo na temat błędów rozmawiałam też w podcaście nagranym razem z dh phm Adrianem Łukaszewskim członkiem Zespołu Zuchowego Wydziału Wsparcia Metodycznego GK, w ramach cyklu „Przy herbacie”. Polecam gorąco https://open.spotify.com/ episode/0ng5LvSwIH22TNwOstnM65?si=Xmns8PCNRb68ayYoRpzdDA&utm_source=copy-link

41


Drużynowemu pod rozwagę Jak wspierać i (czy) rozmawiać z dziećmi o wojnie w Ukrainie?

Autorka: Paulina Jarecka – psycholożka, psychoterapeutka dzieci i młodzieży, autorka bloga Dzieciecapsychologia.pl Artykuł pochodzi z bloga: https://dzieciecapsychologia.pl. Został zamieszczony za zgodą autorki. Jego dalsze rozpowszechnianie jest zabronione.

42


Tuż obok nas, za naszą granicą, rozpoczęła się wojna. Tuż obok nas są ludzie z Ukrainy – przyjaciele i przyjaciółki, koledzy i koleżanki, dzieci ze szkoły i przedszkola, współpracownicy i współpracownice. Tuż obok nas widzimy rozpacz ludzi, których kraj rozpada się na kawałki. Obserwujemy ich lęk o najbliższych, ich wybory: wracać czy zostać? W nas samych jest mnóstwo lęku, smutku, złości, rozpaczy… Tuż obok nas w obliczu tych wszystkich wydarzeń są nasze dzieci. Jak je wspierać? Jak

się o nie troszczyć? I (czy) rozmawiać z dziećmi o wojnie w Ukrainie? Nigdy nie przypuszczałam, że napiszę taki tekst. Przyznam, że miałam problem, jak go zatytułować. Jak rozmawiać z dziećmi o wojnie? Jak troszczyć się o dzieci, kiedy w Ukrainie jest wojna? Jak radzić sobie z lękiem przed wojną? Mam ochotę krzyczeć: to się nie dzieje! I sama rozpadam się na kawałki, gdy kolejny raz włączam telewizję i widzę, że się jednak dzieje, i widzę, co się

43


dzieje. Wiem, jak bardzo potrzebują nas dzieci. Wiem też, że to moment, na który (chyba) nikt nie jest przygotowany. I nie zastanawiał się, jak w tej sytuacji wesprzeć dzieci i siebie.

dziećmi. Rozmawiają ze sobą, słuchają otaczającego świata. Dowiedzą się o wojnie, usłyszą słowo „wojna”.

Nie jestem specjalistką we wspieraniu dzieci w obliczu wojny blisko nas, wojny w kraju ich koleżanek i kolegów. Natomiast wiem, jak wspierać dzieci, jak rozmawiać z nimi w sytuacji kryzysu, trudnych wydarzeń. I to wszystko starałam się Wam najrzetelniej, jak potrafię, zebrać, dostosować do aktualnej sytuacji i tutaj przedstawić.

To ważne, byśmy rozmawiali z dziećmi, pytali, czy chcą o coś zapytać, zapewnili, że chcemy z nimi rozmawiać i odpowiadać na pytania. To niezwykle ważne, byśmy my – rodzice, ważni dorośli – byli osobami, od których dzieci będą otrzymywały informacje, osobami, które będą korygowały informacje zasłyszane poza domem. Ważne, by nazwać to, co się dzieje, i odpowiedzieć, dlaczego tak często pojawia się temat wojny w Ukrainie.

Rozmawiaj i stwórz do tego przestrzeń Wiem, że dzisiaj pojawiło się mnóstwo pytań: „Czy rozmawiać?” i „Czy ukrywać przed dziećmi informację o wojnie w Ukrainie?”. Odpowiedź na to pytanie odniosę do dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Odpowiedź brzmi: rozmawiać. Dzieci uczęszczają do placówek, mają kontakt z innymi

Oczywiście język powinien być dostosowany do wieku dziecka, a odpowiedź powinna opierać się na faktach, na które dziecko jest gotowe. Możemy zrobić to na przykład tak: • „W Ukrainie rozpoczęła się wojna. To znaczy, że prezydent Rosji podjął decyzję o ataku na Ukrainę. Ludzie walczą i jest to niebezpieczne. Martwimy się o nich”. • „Ludzie rozmawiają o woj-

44


nie w Ukrainie. Martwią się o ludzi, którzy tam mieszkają. Smucą się i złoszczą, bo wojna jest zła”. • „Ważne jest dla mnie, abyś wiedział, że chcę, byśmy o tym rozmawiali. Chcę, abyś pytał mnie o wszystko, o co potrzebujesz zapytać”

czytuje te słowa jako zagrożenie i wysyła nam o tym sygnał. To zrozumiałe. Też tak mam”. • „Martwisz się o babcię swojej przyjaciółki. Opowiedziała Ci, że mieszka tam, gdzie jest wojna. Rozumiem to. Jestem przy Tobie”.

Nazywaj i akceptuj emocje. Wszystkie Boicie się? Ja się boję. Smucicie się? Ja się smucę. Złościcie się? Ja się złoszczę. To zrozumiałe.

To ważne, by dzieci mówiły o uczuciach. Bardzo. Bo tłumienie, chowanie to cierpienie. To, co niewypowiedziane, chowa się do środka. Męczy, dusi, przytłacza. Stąd tak ważne jest stworzenie przestrzeni do mówienia o uczuciach, która wejdzie do waszego codziennego schematu dnia. I tu uwaga: nie oznacza to codziennego pytania się o wojnę. Nie, nie, nie. Mam na myśli uważność na uczucia i otwarcie przestrzeni do rozmowy, np. pytania „jak się czujesz?”, „jak się dziś czułaś?”, „jakie emocje cię odwiedziły?”, lub kreatywne metody, np. pokoloruj serce z emocjami – jakie uczucia je dzisiaj wypełniały. Z drugiej strony pamiętajmy, że to my regulujemy emocje

Dzieci też będą doświadczać mnóstwa emocji. To niezwykle ważne (zawsze, a teraz szczególnie), by się nimi zaopiekować i zaakceptować każdą emocję. Zaprzeczanie, ukrywanie i udawanie, że nic się nie dzieje, może eskalować niepokój. Kiedy świat wokół mówi o zagrożeniu, to naturalne, że dorośli i dzieci mają w sobie niepokój. Często wspierające jest podzielenie się, że i my doświadczamy trudnych emocji. • „Widzę, że się boisz. Kiedy słyszymy o wojnie, czujemy strach, bo nasz umysł od-

45


i to my jesteśmy dorośli. Dzielenie się nimi, pokazywanie, że doświadczanie lęku, smutku, złości jest zrozumiałe, nie oznacza, że mamy zalać dzieci naszymi emocjami i zmartwieniami. Ważne jest tutaj uważnienie – pokazanie, że ma prawo być dziecku trudno i ma prawo czuć niepokój w świecie niepokoju, przy jednoczesnym zapewnieniu maksimum bezpieczeństwa i stabilności (i o tym więcej dalej). Bądź uważny na katastrofizację. U siebie i u dziecka. Skup się na tu i teraz Wokół nas jest wystarczająco dużo trudnych informacji. Gdy czujemy lęk, mamy tendencję do zniekształcania myśli i przewidywania dodatkowej katastrofy. Ważne, by być uważnym na komunikaty, które kierujemy do dziecka i do innych wokół. Ważne, by pytać dziecko o myśli, o to, jakie zna fakty. I jednocześnie nie kłamać. Co mam na myśli? Komunikaty: „Zaczyna się od Ukrainy, a potem może przyjść do Polski”, „To tylko początek. Będzie trzecia wojna światowa” itp. One nie pomagają. Nie

wiemy, co nastąpi. Dla dzieci to, co jest, to już zbyt dużo. Nie dokładajmy im ciężaru. Pytajmy dzieci: „Co o tym wiesz?”, „Co myślisz?”, „Czym się martwisz?” Dziecko powie: „Jasio powiedział, że Putin zaatakuje też Polskę”. Odpowiedz: „To co wiemy w tym momencie, to że Putin zaatakował Ukrainę. Nie ma żadnych informacji o tym, że chce zaatakować Polskę. Jestem przekonana, że Jasio też takich nie posiada”. I najtrudniejsze: nie kłam, nie obiecuj tego, czego nie jesteś pewien/pewna. Chciałabym napisać: jesteśmy i będziemy bezpieczni. Nie wiem, czy będziemy. Dlatego nie jestem w stanie Wam tego obiecać. Czy padnie pytanie: „Czy w Polsce będzie wojna”? Z dużym prawdopodobieństwem takie pytanie padnie. Czy mamy odpowiedzieć: „Może będzie”? Czy lepiej: „No gdzie, kochanie. Na pewno nie będzie”? Ani tak, ani tak. Odpowiedz, jak jest TU i TERAZ. Powiedz to, co wiesz, dostosowując treść do możliwości

46


dziecka. Postaraj się dać maksimum bezpieczeństwa: „W tej chwili wojna jest tylko na Ukrainie. Nie ma żadnych informacji o tym, że Putin chce zaatakować Polskę. Polska ma wsparcie innych państw. Ma z nimi umowę i jeżeli ktokolwiek chciałby nas skrzywdzić, inne państwa (a jest ich bardzo dużo) obiecały, że nam pomogą”. Bądź uważny na zmiany w zachowaniu dziecka Dzieci w różny sposób mogą przetwarzać trudne informacje. Mogą być bardziej zamyślone, rozkojarzone, spięte, częściej się złościć. Pamiętajmy, że najważniejsze jest to, czego nie widać. Pod trudnym zachowaniem przeważnie kryje się cierpienie – myśli, emocje, doświadczenia, z którymi dziecko nie może sobie poradzić. Jeżeli obserwujemy nowe, niepokojące zachowanie u dziecka, warto nazwać to, co widzimy oraz okazać empatię i troskę. Zdarza się, że pojawia się pytanie, czy nazywać zachowanie dziecka wprost. Z mojego doświadczenia wynika, że dobrze jest to zrobić i często dzieci

wręcz czekają, aż dorosły powie: „Widzę Twój niepokój i strach. Wiem, że to skutek czegoś trudnego”. W jaki sposób mówić do dzieci, gdy dostrzegamy niepokojące zachowania? • „Widzę, że w ostatnim czasie jesteś często zamyślony. Mam wrażenie, że coś Cię martwi”. • „Zauważyłam, że trudno Ci kontrolować złość. Domyślam się, że sporo Cię przytłacza”. Wyłącz wiadomości w telewizji Nie włączaj kanałów informacyjnych w telewizji przy dziecku. Jeśli słuchasz w samochodzie radia, wybierz takie tylko z muzyką. Rozmawianie o tym, co się dzieje, nie oznacza, że mamy pokazywać dzieciom obrazy wojny. To, co widzimy w telewizji, jest często tak trudne, że dorośli sobie z tym nie radzą Obrazy strzelanin, bombardowania, cierpienia ludzi – to wszystko jest dla dzieci za trudne, nie są w stanie tego przetworzyć. Postaraj się zadbać o filtrowanie treści w telefonie i kompu-

47


terze dziecka, zabezpiecz strony informacyjne. I tu moja prośba do szkół i nauczycieli – zadbajcie o to samo. Nie jestem w stanie zliczyć sytuacji, w których usłyszałam, że dzieci oglądały niedozwolone treści: przerażające filmy, nagrania gier dla dorosłych itp. na komputerach szkolnych. Filtr na treści erotyczne i pornograficzne to za mało. Wprowadź ćwiczenia oddechowe i relaksacyjne Głębokie oddychanie, medytacja dla dzieci, ćwiczenia z uważności, masażyki. To wspiera. I my, i dzieci doświadczamy trudnych emocji. Jest i będzie w naszych ciałach sporo dodatkowego napięcia. Im więcej napięcia, tym trudniej nam to pomieścić (dosłownie)… w sobie. Ważne, by ten lęk i to napięcie uwalniać. Ważne jest więc zatrzymanie się, relaksowanie, wprowadzenie ćwiczeń oddechowych i uwalnianie emocji. Doskonale sprawdzają się tutaj ćwiczenia oddechowe lub bajki relaksacyjne. Poczucie bezpieczeństwa – najważniejsze jest BYCIE ra-

zem Zapytaj siebie: „Co mogę zrobić, by dać sobie i mojemu dziecku maksimum bezpieczeństwa? Jak być blisko?”. Bezpieczeństwo jest przede wszystkim w domu. Poczucie bezpieczeństwa tworzymy my. To, co się dzieje, jest trudne, dzieci mogą spotkać się z trudnymi informacjami, ale to, na ile będą się czuły bezpiecznie, zależy przede wszystkim od nas. Każdy z nas potrzebuje bezpieczeństwa. To podstawowa potrzeba każdego człowieka. Informacje o wojnie mogą je naruszyć, istotne jest zatem, by troszczyć się o tę potrzebę i dać sobie bliskość. Przytulanie, bycie razem, zaplanowanie więcej wspólnego czasu, zabawa i… zwyczajność. To ma znaczenie. Ogromne. Zwyczajność Czasami mamy poczucie, że jak się dzieje coś ważnego, trudnego, to należy coś zmieniać. Normalność, zwyczajność, rutyna – to pomaga. To cenne, by wdrożyć dodat-

48


kowe rytuały (np. wspomniane relaksacje czy ćwiczenia oddechowe), ale to nie oznacza, że mamy przeorganizować dzień i codziennie robić godzinne medytacje zamiast jeździć na zajęcia z robotyki. Przeciwnie. Szczególnie wtedy, gdy jest trudno, musimy troszczyć się o zwyczajność, o codzienność i toczyć życie według dotychczasowego rytmu. Dbaj o siebie. Napełniaj emocjonalny kubeczek Gdy nasz kubeczek jest pusty lub prawie pusty – nasze potrzeby nie są zaspokojone, wówczas nie mamy także zasobów, energii, jesteśmy rozregulowani emocjonalnie, jest nam trudno. Trudno nam funkcjonować, a skąd jeszcze wziąć zasoby, aby troszczyć się o kubeczki naszych dzieci. Cały ten artykuł jest o napełnianiu dziecięcego kubeczka. Troszcz się o siebie, proś o pomoc partnera/partnerkę, stwórz sobie przestrzeń wsparcia. Stabilny, zaopiekowany rodzic to podstawa – napełniaj swój kubeczek. Podsumowanie: Przesyłam Wam mnóstwo wsparcia. Czekam na Wasze

myśli i refleksje po przeczytaniu artykułu. Ukraino, jestem z Tobą!

49


Drużynowemu pod rozwagę Jak sobie poradzić z tematem wojny na zbiórce?

phm. Izabela Pyszka-Walczak Chorągiew Łódzka, Hufiec Łódź Górna Od 6 lat drużynowa GZ „Odkrywcy Nieznanych Lądów” (Hufiec ZHP Łódź-Górna), wcześniej GZ „Bajkowy Świat”. Z wykształcenia ekonomistka, obecnie studentka pedagogiki zainteresowana nurtami alternatywnymi. Mama fantastycznych synów i żona fantastycznego męża.

50


szepczą o czymś. Myślisz sobie: Co się dzieje? Jest wojna. I dzieci o tym wiedzą, nawet jeśli nikt im o tym dotąd nie powiedział wprost. Jednak jakieś znaki i informacje na pewno do nich dotarły. Być może dowiedziały się od kolegów albo oglądały wiadomości z rodzicami, którzy przejęci sytuacją nie zadbali, aby dziecko nie było tego świadkiem. Często zapominamy, że sytuacja dotknęła nas wszystkich, bez względu na wiek, to, czym się zajmujemy, jakie mamy poglądy. Mamy głowy pełne róż-

Wchodzisz na zbiórkę zuchową. Jeszcze zanim przywitaliście się w kręgu, już widzisz, że dzieje się coś dziwnego. Zawsze przebojowa zuchenka siedzi w kącie i popłakuje, pocieszana przez swoją szóstkę. Zwykle cichy i nieśmiały chłopiec chodzi i zaczepia wszystkich, prowokując trudne sytuacje. Inne zuchy biegają jak nakręcone jakąś niewytłumaczalną siłą. W czasie zbiórki nie jest łatwiej: dzieci raz się śmieją, raz wpadają w złość, trudno im się skupić na tym co proponujesz, Co chwilę słyszysz, że

51


Z dziećmi należy rozmawiać o wszystkim, co ich dotyczy. Oczywiście jeśli same tego chcą. Jeśli nie, ważne, aby widziały, że mogą na Ciebie liczyć, jeśli zmienią zdanie. Dlaczego warto rozmawiać z dziećmi? Dzieci wiedzą więcej niż nam się może wydawać. A nawet jeśli z jakiegoś powodu nie dotarły do nich informacje o sytuacji na świecie, czują napięcie dorosłych, obserwują zmianę ich zachowania. To może rodzić wiele pomysłów, rozbudzać wyobraźnię i narobić wiele szkód w ich psychice. Takie domysły będą generować lęki, wpływać na to, jak dzieci się czują i jak się zachowują. Aby spróbować temu zapobiec, warto z dziećmi przeprowadzić dobrą rozmowę. Ona może być trudna, bo wymaga opowiedzenia dzieciom o sytuacji i to w sposób dostosowany do ich możliwości zrozumienia. Jednak Lepiej, jeśli o temacie dowiedzą się od znaczących dorosłych, w bezpiecznej relacji niż jeśli temat pojawi się po raz pierwszy w przypadkowej rozmowie z sąsiadką lub w zabawie z ró-

nych myśli, pojawiają się w nas różne emocje, obawy… Podobnie jest z dziećmi. Zapewne wielu z nas, drużynowych, zastanawia się, co z tym zrobić, czy rozmawiać z zuchami o wojnie, a jeśli tak, to jak. Poniżej przedstawiam Wam garść porad, które mogą być pomocne w obecnej sytuacji. Zaznaczam jednocześnie, że nie jestem psychologiem, a wybór porad jest subiektywny, oparty na moim doświadczeniu wychowawcy harcerskiego, pedagoga oraz rodzica. Zacznij od siebie! Zanim cokolwiek zrobisz, zadbaj o własne potrzeby, emocje. Zrób, co możesz, aby w miarę możliwości przywrócić własny dobrostan. Jeśli jednak czujesz, że nie możesz normalnie funkcjonować, że kryzys wpłynął na Ciebie destrukcyjnie, poproś o pomoc specjalistę (psychologa lub psychoterapeutę; w ZHP działa też telefon w ramach Strefy Pomocy: 669 116 116). Nie pomożesz realnie dzieciom, jeśli nie założysz maseczki z tlenem (jak w samolocie) najpierw sobie.

52


wieśnikami. Są jednak dorośli, którzy za wszelką cenę chcą chronić dzieci przed złem tego świata. W imię tego tworzą wokół dzieci klosz, pod który nie dopuszczają nieprzyjemnych emocji czy informacji o problemach, śmierci. (Ale czy świat tak wygląda? Jak dzieci mają sobie poradzić w przyszłości z takimi tematami, jeśli nigdy wcześniej nie pojawiły się w ich życiu?) Wśród rodziców naszych zuchów mogą też być takie osoby. Jeśli nie jesteś pewna/-y, czy wszyscy rodzice życzyliby sobie takiej rozmowy, zacznij od obserwacji zuchów w czasie zbiórki. Może się zdarzyć, że temat wyniknie sam i będzie trzeba się z nim zmierzyć od razu (patrz: dalsza część tekstu). Jeśli jednak zuchy nie poruszą tematu, warto zwrócić uwagę, czy ich zachowanie zmieniło się od ostatniej zbiórki, czy w zabawach bądź rozmowach pojawia się wojna. Pamiętaj, że sytuacja może wywołać bardzo różne reakcje dzieci – zarówno widoczne emocje, jak i nadpobudliwość czy trudne zachowania. Jeśli cokolwiek

Cię zaniepokoi, przekaż tę informację rodzicom. Powiedz, że planujesz rozmowę z zuchami o tym i zapytaj, czy mają jakieś potrzeby lub obawy z tym związane. Skoro rozmawiać z zuchami, jak to zrobić? • Zapytaj, co dzieci wiedzą i od razu skonfrontuj to ze sprawdzonymi wiadomościami. Mów prawdę, przekazuj fakty, nie dokonuj własnych interpretacji, np. podziału na dobrych i złych bohaterów wydarzeń. Mówienie prawdy nie oznacza mówienia o wszystkim. Nie informuj dziecka nadmiarowo, dostosuj to co przekażesz do wieku dziecka. • Rozmawiaj na poziomie dziecka, unikaj niezrozumiałych terminów i zbędnych szczegółów. Zrozumiałe i dozowane wiadomości pomagają radzić sobie z nową sytuacją. • Jeśli dzieci będą opowiadały o zdjęciach wojny, które zobaczyły w internecie lub telewizji, nie zostawiaj ich z tymi obrazami. One szczególnie oddziałują na wy-

53


obraźnię dzieci i mogą wywołać w nich bardzo silne emocje.. Rozmowa pozwoli zaopiekować emocje i zweryfikować pomysły dzieci. • W dziecięcych głowach najprawdopodobniej pojawi się strach przed wojną w Polsce, utratą najbliższych, śmiercią. Wiem, że chcesz, aby dziecko czuło się bezpiecznie. Mimo to nie składaj deklaracji bez pokrycia, np. że w Polsce nie będzie wojny. Tego nikt nie wie. W zamian zapewnij, że na ten moment wiele krajów oraz

osób podejmuje działania, które mają przywrócić pokój i zapewnić bezpieczeństwo. Jeśli tak faktycznie jest, powiedz, że tu i teraz nic nam nie grozi. • Uszanuj emocje, które mogą się pojawić podczas rozmowy. Opowiedz o własnych uczuciach, tak aby być autentyczną/-ym, ale jednocześnie nie obciążać dzieci przerażeniem lub poczuciem bezradności dorosłych (aby było to możliwe, patrz punkt pierwszy: zadbaj o siebie). Pamiętaj, że

54


się sztywno trzymać planu zbiórki. Sytuacja może wymagać elastycznego reagowania na potrzeby dzieci. Być może tym, co zuchom doraźnie pomoże, będzie wybieganie się na boisku szkolnym, wypowiedzenie własnych emocji lub rozmowa o tym, co teraz zajmuje ich głowy. • W rozmowie z dziećmi na temat wojny bardzo pomocne mogą się okazać książki napisane przez specjalistów. Wśród polecanych pozycji znajdują się książki Katarzyny

gotowość emocjonalna na przyjęcie trudnych informacji jest bardzo indywidualna. Postaraj się, aby wśród przekazywanych informacji były takie, które są wspierające dla zuchów. • Poszukaj sposobów na wyregulowanie emocji, napięcia. Zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, pomocne mogą być metody self-reg, medytacyjne czy relaksacyjne. Naturalny rytm, powtarzalność są tym co daje poczucie bezpieczeństwa. Nie oznacza to jednak, że należy

55


Ryrych oraz Joanny Papuzińskiej. Taka lektura powinna stać się punktem wyjścia do rozmowy, a Ty przygotuj się na to, aby spróbować odpowiedzieć na wszystkie pytania zuchów, które pojawią się po przeczytaniu tekstu, nawet jeśli w planie masz jeszcze dużo innych atrakcyjnych aktywności. Jeśli nie znasz odpowiedzi, powiedz o tym. • Kształtuj krytyczne myślenie w sobie i u dzieci. To działanie długofalowe, ale bardzo potrzebne też tu i

teraz. Dezinformacja jest formą prowadzenia działań wojennych. Jeśli chcemy sobie lepiej radzić w obecnej sytuacji, musimy umieć sprawdzać informacje i wychwytywać te nieprawdziwe. W internecie działają serwisy fact-chekingowe, które pomagają tropić fake newsy Możesz też skorzystać z propozycji programowej „Fałszywe informacje? Czuwaj!” h(ttp://cbp.zhp.pl/ yyytm). • Kiedy będziecie na to gotowi, podejmijcie działania. To

56


daje poczucie wpływu, obniża napięcie. A także wpisuje się w pożyteczne prace, niektóre sprawności, czyli w działania wychowawcze. Te działania to może być zbiórka podstawowych rzeczy dla uchodźców, rozpropagowanie zbiórek pieniędzy, wsparcie lokalnych społeczności ukraińskich, które większość z nas ma w swoim otoczeniu. Mogą to być działania własne gromady albo włączenie się w akcje organizowane przez hufce, jednostki samorządowe, fundacje i wiele innych organizacji. Warto wcześniej zweryfikować nieznane nam wcześniej inicjatywy, aby pomoc rzeczywiście trafiła do potrzebujących.

u ich bliskich. Zapytaj, czego potrzebują. I od tego uzależnij swoje dalsze działania z grupą. Jeśli w gromadzie jest Rosjanin, mogą się pojawić wobec niego trudne zachowania innych dzieci. Zanim podejmiesz działania, spróbuj rozpoznać, z czego one wynikają. To będzie wskazówką, jak z nimi pracować. A zajęcia dotyczące tolerancji przydadzą się zawsze.

Temat konfliktu za naszą wschodnią granicą nabiera szczególnego znaczenia, jeśli w gromadzie mamy zuchy z Ukrainy lub Rosji. W tym przypadku zacznij od rozmów indywidualnych z tymi dziećmi. Dzięki temu będziesz mieć okazję dowiedzieć się, jak się czują, co się dzieje w związku z obecną sytuacją u nich i

57


Zuchmistrz numeru pwd. Patrycja Ślek

hm. Michał Działowski HR Od 12 lat Drużynowy 23 Świdnickiej Gromady Zuchowej „Leśne Duszki”. Gromada wygrała Ogólnopolski Turniej Gromad w 2015r. i 2016r. Członek komendy hufca ZHP Świdnica ds. gromad zuchowych. Szczęśliwy małżonek żony Karoliny oraz tato Wiktora i Weroniki.

58


Michał Działowski: Przedstaw się proszę czytelnikom i opowiedz w kilku słowach o sobie.

1 LO w Świdnicy na profil humanistyczny i jestem w klasie maturalnej. Trenuję oraz sama prowadzę treningi dla dzieci z capoeiry w Akademii Sztuk Walki „Perun”. 5 lat temu ukończyłam szkołę muzyczną I stopnia, a obecnie udzielam lekcji gry na gitarze. Całkiem niedawno, bo w czerwcu zeszłego roku rozpoczęłam prowadzenie swojej małej gospodarki pasiecznej (pszczelarskiej), które stało się moją pasją. W wolnym czasie bardzo lubię spędzać czas z przyjaciółmi i z rodziną. Uwielbiam wędrówki górskie i

Patrycja Ślek: Mam na imię Patrycja, mam 18 lat i od lipca 2021 roku jestem drużynową 5 ŚGZ Hakuna Matata. Hufiec Świdnica- Chorągiew Dolnośląska. W harcerstwie jestem i działam od 2013 roku, odkąd byłam zuchem i pojechałam na obóz zuchowy. Potem przeszłam do drużyny harcerskiej, a następnie powróciłam do gomady już jako kadra. Poza harcerstwem uczęszczam do

59


aktywne spędzanie czasu, ale staram się też przeznaczać czas na relaks i zwyczajną odrobinę leniuchowania.

rozwijać coraz bardziej, zdobywałam następne sprawności, stopnie i funkcje. Harcerstwo daje ogromną możliwość samorealizacji i uczy podejmowania wyzwań, co bardzo na sobie odczułam. Tak więc okres ten wspominam bardzo miło, poznałam mnóstwo osób, z którymi kontakt utrzymuję do teraz. Przyboczną zostałam w wieku 13 lat. Pamiętam też, że wcześniej patrzyłam na swoją kadrę i strasznie chciałam dojść do etapu, aż sama nią będę, bo to musi być super i miałam rację, jednak z drugiej strony dopiero po objęciu funkcji zdałam sobie sprawę, że jest to jednak ciężki orzech do zgryzienia. Zaczęłam wtedy wykonywać dużo trudniejsze zadania, ale nigdy się nimi nie zniechęciłam.

MD: Cofnijmy się do przeszłości. Wybacz, ale za każdym razem jak na Ciebie patrzę, szczególnie w harcerskich działaniach nie mogę nie dać porwać się odczuwanej dumie, z powodu tego, iż byłaś moim zuchem. Opowiedz nam kiedy i w jakim wieku zostałaś przyboczną. Czym było dla Ciebie harcerstwo, gdy byłaś tylko jego uczestnikiem? PŚ: Bardzo ważną częścią mojego życia było bycie uczestnikiem w harcerstwie. Potrafiłam rzucić wszystko inne, żeby tylko być na zbiórce lub na wyjeździe. Właśnie - wyjazdy, muszę powiedzieć, że były one dla mnie jednymi z najpiękniejszych momentów. Przed nimi skakałam ze szczęścia, że to już niedługo, a po nich potrafiłam wrócić do domu i dosłownie się rozpłakać, że to już koniec (prawdę mówiąc, dalej często tak mam, bardzo łatwo się wzruszam takimi rzeczami). Jako uczestniczka chciałam się

60


61


MD: Powoli z roli uczestnika stałaś się organizatorem zuchowych działań. Czym stało się dla Ciebie harcerstwo, gdy zaczęłaś występować w roli animatora?

MD: Czy metodyka zuchowa jakoś szczególnie Cię przyciągnęła czy raczej był to splot harcerskich zdarzeń? PŚ: Chyba to drugie. Szczerze mówiąc przed rozpoczęciem pracy z zuchami nigdy nie interesowałam się pracą z dziećmi. Akurat przed wstąpieniem do gromady chwilowo byłam bez żadnej funkcji. Działałam w drużynie starszoharcerskiej. W Hakunie Matacie było wtedy duże zapotrzebowanie na kadrę. Od jakiegoś czasu w gromadzie była moja przyjaciółka i to ona namówiła mnie na wstąpienie do niej. Stwierdziłam, że czemu nie, zawsze warto spróbować. I właściwie tak to przebiegło. Podobało mi się w gromadzie, czerpałam dużą przyjemność szczególnie z wyjazdów, niestety nie mogłam wtedy pojechać na obóz, ale udało mi się odwiedzić gromadę w jednym dniu. Po rozpoczęciu nowego roku zuchowego funkcję drużynowej objęła wspomniana wcześniej moja przyjaciółka, niedługo później w swoje urodziny ja otrzymałam sznur przybocznej. I od tej pory byłam już na

PŚ: Jak dla każdej osoby, która dopiero startuje w tym temacie była to dla mnie zupełna nowość. Wtedy jeszcze bardziej zaczęłam odczuwać to, że nie tylko jestem częścią harcerstwa, ale że to ja je tworzę. Cieszyłam się, że mogę dołożyć swoją cegiełkę do tego, co od lat sprawiało mi radość i mnie rozwijało. Wtedy właśnie zobaczyłam, że bycie kadrą wymaga dużego wysiłku, jeżeli chce się osiągnąć pożądane efekty. Spojrzałam na harcerstwo zupełnie z innej strony, zrozumiałam wiele rzeczy. Jednak wtedy stało się ono dla mnie jeszcze ważniejsze niż było wcześniej, czułam się zobowiązana do tego co robię, a możliwość rozwoju doceniałam jeszcze bardziej. Po prostu bardzo podobało mi się to, co robiłam i mogłam dopracowywać.

62


funkcji.

czasie w ferie zimowe nie mogliśmy z powodu przepisów zorganizować akcji zimowej. Osobiście był to dla mnie szok, ponieważ rok w rok byłam na jakimś obozie, właściwie nie wyobrażałam sobie wakacji czy ferii bez obozu, a nie mogłyśmy takowego zorganizować dla swoich zuchów. One też były bardzo zasmucone tym faktem. Dla wielu z nich miał to być pierwszy taki wyjazd. Trzeba było to jednak przeboleć. W następnym roku już udało się nam pojechać na oba wyjazdy.

MD: Ostatnie dwa lata były dla Waszej gromady trudne tak samo jak dla każdej gromady w Polsce. Jak dawałaś sobie radę ze zdalnym zuchowaniem? Jak na Waszą gromadę wpłynął brak akcji letniej w roku 2020 oraz brak zimowiska 2021? PŚ: Na szczęście ze zdalnym zuchowaniem udało nam się jakoś uporać, szykowałyśmy zbiórki, które były przystosowane online. Wiadomo, nie było to to samo co na żywo, ale trzeba było sobie radzić. W momencie, kiedy tylko otrzymaliśmy zezwolenie na zbiórki na świeżym powietrzu, od razu wykorzystałyśmy tę okazję. Bywało na nich bardzo zimno, ale my i nasze zuchy chcieliśmy je kontynuować, bo w końcu mieliśmy możliwość zobaczenia się ze sobą nie przez ekran komputera, a na żywo. Myślę, że udało nam się wyprowadzić gromadę na prostą z tej sytuacji. Nasz hufiec ze względu na sytuację pandemiczną podjął decyzję o nieorganizowaniu akcji letniej, a w późniejszym

MD: Nieubłaganie przechodzimy do wydarzeń najnowszych. Jak wyglądał powrót na funkcję drużynowej dawnej drużynowej i jak ruszyliście z nowymi siłami? PŚ: Tak, to była chwila kryzysu dla naszej gromady. Ówczesna drużynowa musiała zrezygnować z funkcji z ważnych przyczyn prywatnych. Byłam dobrze zaznajomiona z jej sytuacją i sama popierałam tę decyzję dla jej dobra. Ja też nie byłam w stanie wtedy przejąć gromady. Dzięki Tobie Michał

63


jednak udało się zaradzić tej sytuacji, skontaktowałeś się z dawną drużynową, która zgodziła się objąć funkcję. Wspomagała nas jeszcze pierwsza drużynowa i jedna z dawnych przybocznych, ale one również po jakimś czasie musiały powoli odpuścić. Przez długi czas byłyśmy same z Olą (drużynową). Generalnie było trudno, ale dawałyśmy radę. Na szczęście teraz już udało nam się zbudować kadrę (składa się ona głównie z naszych poprzednich zuchów). Myślę jednak, że ten czas udowodnił, że można sobie poradzić, trzeba przede wszystkim chcieć.

jechałam na obóz, miał to być mój ostatni wyjazd z gromadą. Na nim jednak wszystko się odmieniło, dosłownie wszystko. Nie tylko nie chciałam już odchodzić z gromady, ale też przejęłam funkcję drużynowej. Na tym wyjeździe chyba jakoś inaczej spojrzałam na siebie i swoje możliwości w kwestii pracy z zuchami. Poczułam się bardzo uskrzydlona przez Ciebie, Olę, komendantkę naszego hufca, bo to wy ze mną rozmawialiście i uświadomiliście mi dużo rzeczy. Dużo wiary w siebie dały mi też same zuchy, które dawały i wciąż dają mi dużo radości i do tej pory nie pozwalają zwątpić w siebie. W nowy rok wkroczyliśmy pełną parą, jedną z naszych początkowych akcji był festyn naborowy przy szkole, w której organizujemy zbiórki. Myślę, że wyszło naprawdę dobrze.

MD: Kolonia 2021 - Twój debiut, Twoja wiara we własne siły i Ty jako nowa drużynowa . PŚ: To też jest dość ciekawa i zaskakująca sprawa. Jakiś czas przed zakończeniem roku zuchowego kiedy Ola była drużynową zaczęłam odczuwać, że nie nadaję się do pracy z zuchami. Miałam wrażenie, że nie pasuję do gromady, że nie jest to moja metodyka. W planach było już moje odejście w nowym roku zuchowym. Po-

MD: Twoja próba przewodnikowska, która zresztą przypadła na czas pandemii. Jak ją oceniasz? Co Ci dała? PŚ: To też było wyzwanie, wielu rzeczy nie mogłam w trakcie pandemii zrobić, więc czas re-

64


65


PŚ: Na ten moment zuchy w gromadzie w większości mają już znaczek zucha i mundur. Są bardzo zgrane, a dzięki zbiórkom i wyjazdom dobrze się znają. Z kadrą jest podobnie. Bardzo dobrze nam się współpracuje, a dogadywanie się na różne tematy jest bardzo proste. Wzajemnie sobie pomagamy w razie potrzeby. Ja osobiście czuję ogromne wsparcie w swojej kadrze i wiem, że mogę jej zaufać w każdej sprawie. Od września pracujemy z nowym SIM. Praca idzie nam bardzo dobrze, tropy prężnie zdobywamy cały czas, zuchy już mają kilka na koncie. Dużą wagę przywiązywałyśmy do tego, żeby każdy zaplanowany trop był z innej ścieżki i dalej ten plan realizujemy. W naszej gromadzie zawsze zdobywanych było dużo sprawności, dalej tak jest. Sprawności są teraz dopasowywane do poziomu zucha tak, żeby nie było ani za trudno, ani za łatwo. Co do gwiazdek, pracujemy już na nowych książeczkach. Na tegorocznym zimowisku każdy zuch pisał w książeczce o swoim zadaniu indywidualnym, które było do niego dopasowane. Osobiście

alizacji mojej próby się trochę się przedłużył. Próba przypadła też na mój moment zwątpienia w siebie, wtedy też się zatrzymała. Ale czas na początku pandemii wykorzystałam na realizację punktów, które mogłam realizować w domu, dzięki czemu później miałam więcej czasu na te rzeczy, których w domu zrobić nie mogłam. Tak naprawdę prężnie ruszyłam z próbą po obozie. Oceniam ją bardzo dobrze, nauczyła mnie organizacji czasu, cierpliwości i wiary w siebie, której mi brakowało. Stopień instruktorski był czymś, o czym marzyłam już od początku mojej harcerskiej przygody. Po jej zakończeniu czułam się bardzo dowartościowana, ale wiedziałam też, że czeka mnie jeszcze większe wyzwanie w postaci bycia instruktorką. Cieszę się, że pomimo przeszkód szło mi bardzo pomyślnie, a ty jako opiekun próby bardzo mnie wspierałeś. MD: Jak wygląda Twoja gromada dziś? Jak wyglądał zuchowy start od września i jak odnajdujesz się w nowym SIM?

66


uważam, że jest to naprawdę dobry sposób dla zuchów na sprawdzenie siebie, swoich możliwości i nauczenie się czegoś nowego, co później z pewnością się im przyda.

sza grupa (4-6 latki), którą teraz prowadzę sama. Dalej staram się rozwijać i osiągać coraz to lepsze sukcesy w treningach. Capoeirę polecam każdemu, kto chciałby się dodatkowo poruszać, bo jest to doskonała forma zabawy ruchem. Pszczołami za to zajmuję się od czerwca zeszłego roku. Kupiłam z rodzicami na razie jeden ul. Przed podjęciem pracy przy pasiece najpierw trochę podszkoliłam się w tym zakresie i pojechałam na praktyki pszczelarskie w pasiece mamy mojej znajomej. Zanim uzyska się miód z ula, trzeba naprawdę się napracować. Kiedyś tak jak wielu ludzi myślałam, że z ula tylko wyciąga się miód, ale to zupełnie nieprawda. Wykonuje się dużo więcej czynności niż mogłoby się wydawać, ale potem są bardzo słodkie efekty. Pszczelarstwo może być naprawdę świetną pasją. Sama tak naprawdę nie jestem jeszcze doświadczonym pszczelarzem, ale już teraz każdego zainteresowanego mogę uprzedzić, że wymaga to dużo pracy i odpowiedzialności.

MD: Nie samym harcerstwem człowiek żyje - opowiedz proszę naszym czytelnikom o Twoich pasjach - pszczelarstwie i capoeirze? PŚ: Zacznę może od tego, z czym mam do czynienia dłużej, czyli od capoeiry. Trenuję od prawie 4 lat. Zainteresowałam się nią, ponieważ szukałam sobie jakichś zajęć ruchowych i myślałam właśnie o jakichś sztukach walki. Padło na capoeirę, bo takie zajęcia znalazłam u siebie w mieście. Kiedy po roku trenowania otrzymałam swój pierwszy stopień można powiedzieć, że w treningi wkręciłam się jeszcze bardziej i zaczęłam bardziej się przykładać i trenować w domu. Kiedy moje umiejętności były już bardziej zaawansowane zaczęłam pomagać w prowadzeniu treningów dla dzieci w naszej grupie. W zeszłym roku została mi przydzielona najmłod-

67


MD: Twoje życie jest naprawdę niesamowite. Jak udaje Ci się łączyć wszystkie Twoje role i pasje?

mieście i mogę to robić. W tym roku oczywiście wybieramy się na obóz i już mamy w planach nowe działania w gromadzie, które chcemy wprowadzić w życie. Sama też dołączam do powstającego kręgu instruktorskiego przy szczepie, do którego kiedyś należałam. Poza harcersko - chcę iść na studia powiązane z pedagogiką, resocjalizacją czy terapią. Dalej będę trenować capoeirę i prowadzić swoją gospodarkę pasieczną. Kto wie, może coś jeszcze przyjdzie mi do głowy.

PŚ: Myślę, że udaje mi się to łączyć dzięki temu, że wyrobiłam sobie umiejętność organizowania czasu. Kiedyś miałam z tym problem i nie miałam kiedy odpoczywać. Cały czas się denerwowałam, że z czymś nie zdążę, że czegoś nie załatwię, ale teraz jest zupełnie inaczej. Myślę też, że to w dużym stopniu dzięki harcerstwu, które uczy organizacji. W tym momencie czuję, że jestem w stanie pogodzić wszystko co mam do zrobienia. To też kwestia tego, że mam dużo osób, które mnie wspierają. Jak każdy miewam chwilę zwątpienia czy smutku, wtedy właśnie moi bliscy - rodzina i przyjaciele spieszą mi na pomoc, tak samo jak ja im. Myślę, że sama ze wszystkim nie dałabym rady. MD: Jakie plany na przyszłość?

MD: Chcesz z naszymi czytelnikami podzielić się ważnym przemyśleniem? PŚ: Myślę, że mogę powiedzieć, że jestem na etapie, w którym znalazłam swoje miejsce w harcerstwie. Teraz czuję się dobrze i wiem, że chcę robić to, co robię. Gdybym miała wyciągnąć wnioski ze swojego życia, powiedziałabym, że warto dać sobie czas na zastanowienie się nad sobą i nad swoim szczęściem, bo harcerstwo ma właśnie je nam między innymi dawać. Drugą sprawą jest cierpliwość w szukaniu,

PŚ: Harcersko - na ten moment chcę dalej działać jako drużynowa gromady, wybieram się na studia zaoczne, więc dalej zostaję w swoim

68


69


żeby znaleźć to, co będzie nam odpowiadać. I trzecia sprawa - słuchanie i korzystanie z rad bliskich nam osób, ale przy tym słuchanie też samego siebie. W moim przypadku to chyba te trzy rzeczy zaprowadziły mnie do miejsca, w którym teraz jestem - do gromady zuchowej, w której jestem szczęśliwa i spełniam się harcersko, ciesząc się przy tym uśmiechem moich zuchów oraz dawnych zuchów, które odwiedzają nas na zbiórkach, albo widzę się z nimi na wyjazdach. Wtedy widzę efekty naszej pracy. To jest dla mnie największe szczęście. MD: Dziękuję za wywiad! PŚ: Dziękuję również!

70


71


Skarbiec inspiracji Od samodzielności do poczucia własnej wartości zucha

phm. Agnieszka Hallmann Namiestniczka zuchowa Hufca Gdańsk-Wrzeszcz-Oliwa. Członek Referatu Zuchowego Chorągwi Gdańskiej. Wcześniej założycielka i drużynowa 44 Gdańskiej Gromady Zuchowej „Magiczne Sówki” Hufca ZHP Gdańsk-Wrzeszcz-Oliwa. Z zawodu, wykształcenia i zamiłowania nauczycielka wczesnej edukacji Montessori, pasjonatka alternatywnych form edukacji, zwłaszcza wychowania wśród natury.

72


Uważamy za oczywiste, że harcerstwo to „szkoła życia” i uczy pożytecznych umiejętności. Mamy ku temu świetne warunki i myślę, że każdy z Was nauczył zuchy wielu pożytecznych rzeczy, ale ja uważam, że można tę cytrynę wycisnąć jeszcze i dodać cukru. I tu moje małe wyznanie – jako drużynowa długo wręcz ignorowałam pożyteczne prace. Uwielbiałam tworzyć program i szkoda było mi na to czasu. Tak, zdecydowanie biję się w pierś. Dopiero na kursie podharcmistrzowskim zaczęłam się nad

tym na nowo zastanawiać. Po co zuch ma być samodzielny? Dziecko od najmłodszych lat ma głęboką potrzebę samodzielności, jednak szybkie tempo świata dorosłych często nie daje mu takiej możliwości. Dziecko próbuje samo, czasem wręcz manifestuje swoją potrzebę (tak zwany bunt dwulatka). Szybko dostaje jednak informacje zwrotną, że dorosły zrobi to lepiej (bo szybciej, bo dokładniej). Dziecko przyzwyczaja się do tego, akceptuje swoją bezradność. Smutne prawda?

73


74


Dziecko samodzielne czuje się w świecie o wiele pewniej, gdyż wie, że samo potrafi odpowiedzieć na swoje potrzeby. Gdy zuch zupełnie zależy od dorosłego, a dodatkowo ciągle je ktoś wyręcza… co ten biedak musi myśleć o sobie? Mówmy wprost – mówimy o poczuciu własnej wartości zucha, czyli czymś niezwykle ważnym! Dodatkowo każda pożyteczna umiejętność daje zuchowi niezwykłą radość i satysfakcję. Może czuć tę satysfakcję ze względu na siebie lub ze względu na całą gromadę (gdy np. wspólnie dbamy o naszą zuchówkę). Pożyteczne umiejętności są bardzo wdzięczne, ponieważ zuch codziennie może sobie i innym pokazywać – a ja to potrafię sam! Zaobserwowałam, że w nauce pożytecznych umiejętności ważne jest przede wszystkim, by dać zuchom przestrzeń na tę samodzielność. Przestrzeń, czyli przede wszystkim czas. Ja wiem, że na zwykłej zbiórce z czasem jest kiepsko. Pamiętam, że wielokrotnie, do czego wstyd mi się przyznać, zwijałam chusty za zuchy, bo chciałam już zacząć zbiórkę. Gdy też

macie ten problem, to zachęcam Was, by spróbować dać więcej tej przestrzeni na biwakach i koloniach. Dzieci mogą tu na spokojnie posprzątać po sobie, założyć mundur, przygotować sobie jedzenie. A może mamy dzieci, które nie umieją jeszcze myć zębów? Organizując przestrzeń do samodzielności pamiętajmy nie tylko o czasie, ale również o motywacji. Zadajmy sobie pytanie: dlaczego dziecko ma chcieć złożyć mundur? Co jest interesującego w myciu naczyń? Spójrzmy na świat oczami dziecka i zobaczmy, że zwykłe zamiatanie podłogi może być świetną zabawą. A jak nie, to przecież mamy zuchmistrzowską głowę pełną pomysłów, by uatrakcyjnić te aktywności! Zachęcam Was też do małego wypadu na zakupy. Spróbujcie znaleźć przedmioty, które pomogą Waszym zuchom w nauce pożytecznych umiejętności. Na pewno przyda się mała zmiotka, bezpieczne noże, duża igła do szycia, lekki młotek… Te rzeczy nie są drogie, a myślę, że bardzo ułatwią zuchom naukę samodzielności.

75


76


Czy nauka pożytecznych umiejętności może być częścią tropu? – oczywiście, że tak! Zachęcam Was, by tak było. Zuch-kucharz może przecież kroić owoce na wspaniałą ucztę, a zuch-marynarz będzie ćwiczył wiązanie węzłów. Pamiętajmy jednak, że program gromady to nie tylko program tropów. Zakładanie munduru, dbanie o zuchówkę, pionierka kolonijna – to wszystko jest naszym harcerskim programem, gdyż w ten sposób wychowujemy nasze zuchy. Jak więc nie zapomnieć o pożytecznych pracach? Myślę, że część z Was robi to naturalnie, mi pomogło natomiast postawienie sobie celu, że nauczę zuchy 2 pożytecznych umiejętności podczas realizacji każdego tropu. No i dodatkowo pilnowałam się z daniem zuchom czasu i odpowiedniej przestrzeni. Na koniec chciałabym zostawić Was z cytatem Marii Montessori (twórczyni systemu wychowania Montessori, który jest mi szczególnie bliski): „Pomóż mi zrobić to samemu.”. Drodzy Zuchmistrzowie, to ważny manifest wszystkich dzieci.

77


Skarbiec inspiracji Współzawodnictwo w gromadzie

phm. Małgorzata Kolasa HR Chorągiew Dolnośląska, Hufiec Świdnica Drużynowa 29 ŚGZ „Leśni Tropiciele”. Instruktorka Hufca ZHP Świdnica. Prywatnie studentka Technologii Chemicznej na Politechnice Wrocławskiej

78


Współzawodnictwo śródroczne i obozowe

Współzawodnictwo to nieodłączny element w naszym ruchu harcerskim. Prowadzimy go nieustannie, podczas gier terenowych, rajdów, biwaków, obozów, zimowisk czy zbiórek. Czasami jest to jeden z elementów zbiórki, a czasami opieramy o nie całe wydarzenie. Współzawodnictwo w gromadzie to temat znany, ale warto się nad nim pochylić i zobaczyć jak dobrze je przeprowadzić.

Myślę, że każdy z nas przygotowując zbiórkę wprowadza element współzawodnictwa - czy to między szóstkami, ale również samymi zuchami. Nie chodzi w nim o to, żeby cokolwiek wygrać, ale żeby trochę zmotywować zuchy do większego wysiłku. Przy okazji uczy ono, że wygrana to nie zawsze najważniejszy element współzawodnictwa, a ważne jest to, żeby się dobrze bawić i przestrzegać reguł. O zaletach

79


i wadach za chwilę napiszę kilka słów, jednak za nim to, spróbujmy zastanowić się nad tym, od czego takie prowadzenie współzawodnictwo trzeba rozpocząć i skupimy się tutaj na działaniu śródrocznym. Tradycyjnie, warto się zastanowić, czy gromada potrzebuje prowadzenia rywalizacji w ciągu roku - tutaj każdy drużynowy musi sobie sam odpowiedzieć na to pytanie. Druga kwestia to, ile wydarzenie ma trwać oraz czy mogą być różne koncepcje. Można prowadzić je w ramach zdo-

bywania jednego tropu oraz przez określony czas 3 miesięcy, pół roku czy roku. Wszystko zależy od tego jaki mamy plan i jakim czasem dysponujemy. Postaram się napisać szerzej o współzawodnictwie w długim okresie czasu, bo można z niego czerpać elementy w miarę potrzeb. Zaczynamy od kluczowej kwestii, czyli wyboru czy prowadzimy je dla każdego zucha czy dla szóstki. Osobiście jestem za drugą opcją, z prostych przyczyn: w przypadku zuchów

80


zbiorowa odpowiedzialność jest lepsza niż indywidualna, ponieważ nie będziemy nikogo stygmatyzować na forum, bo jeśli dajemy reprymendę całej szóstce, to złe emocje rozkładają się na więcej osób. Można w przypadku rywalizacji szóstek wprowadzić jakiś element indywidualny, przecież nic nas nie ograniczana. Następnie warto przygotować odpowiednią planszę, na której będziemy umieszczać punkty. Kiedy mamy dostęp do zuchówki warto to zrobić w wielkim formacie np. na sza-

rym papierze, ponieważ jeśli zuchy widzą postępy, jeszcze bardziej motywuje je to do działania. Oprócz kartki, szarego papieru czy brystolu należy mieć też punktacje w formie elektronicznej, czyli bezpiecznej, z wiadomych przyczyn. Najlepiej stworzyć plik w Excelu i tam na bieżąco nanosić punkty. Najważniejszym podpunktem jest to, za co przyznawać punkty. Tutaj jest mnóstwo możliwości, gdyż można za umundurowanie, za obecność na zbiórkach, za udział

81


odbywa się na podobnej zasadzie, tylko zmieniamy zadania. Pozwala to jeszcze mocniej zintegrować się naszej szóstce, a przede wszystkim pomaga nam zachować dyscyplinę w gromadzie.

w wydarzeniach gromady, za zdobywanie sprawności, za zachowanie, za zadania realizowane na zbiórce, za zadania indywidualne, które sobie wymyślimy. Kiedy przygotujemy sobie pulę zadań, to czas na przedstawienie naszych pomysłów zuchom. Należy od razu ustalić jasne zasady i przy okazji powiedzieć krótką gawędę na temat przestrzegania zasad oraz reguł fair play. Po wszystkim wystarczy już tylko realizować to co sobie ustalimy, a na koniec najważniejszy aspekt, czyli podsumowanie. Nie możemy o tym zapomnieć, ponieważ nasze zuchy zapamiętają to, a następnym razem nikt nie będzie chciał w tym brać udziału.

Zalety współzawodnictwa? Przede wszystkim uczymy nasze zuchy przestrzegania reguł, budujemy poczucie bycia ważnym w swojej szóstce i pracy na rzecz społeczności. Pokazujemy, że chodzenie na zbiórki, ubieranie munduru ma sens, to szczególnie przyda się zuchom, które mają z tym największy problem.Oprócz tego wprowadzamy element, który urozmaici trochę nasze zuchowanie. Do wad można przypisać czas, przygotowanie dobrego współzawodnictwa, które wymaga niestety trochę poświęconego przez nas czasu, więc jeśli nie mam go w nadmiarze to raczej nie decydujmy się na tą formę. Wadą jest też to, że nasze zuchy również mogą przyjąć chęć rywalizacji „za wszelką cenę” i tutaj trzeba od

Podsumowanie można zrobić w przeróżnych formach, jako wymyślną galę, jedną ze zbiórek czy dodatkowe spotkanie. Ważne, żeby każda szóstka otrzymała mały upominek za swoje włożone siły i aby każdy zuch czuł się zauważony i doceniony. Oczywiście prowadzenie współzawodnictwa podczas obozów i zimowisk

82


razu ukracać takie zapędy oraz nie dopuszczać do ich eskalacji, w skrajnych przypadkach należy zrezygnować z prowadzenia rywalizacji. To teraz kilka złotych rad prowadzenia współzawodnictwa: • Bądź konsekwentny w swoich decyzjach, czyli jak decydujesz się na prowadzenia współzawodnictwa to doprowadź to do końca. • Bądź elastyczny, jeśli jakieś zadanie nie wychodzi to po prostu z niego zrezygnuj albo zamień na nowe. • Bądź aktywny - sam angażuj się w całe wydarzenie, motywuj, wspieraj, przypominaj. • Przerwij, jeśli widzisz, że zamiast dobrej zabawy wychodzi niezdrowa rywalizacja. • Nie zmieniaj zasad w trakcie trwania współzawodnictwa, jeśli nie widzisz negatywnych wpływów. • Podsumuj - niech każdy czuje się doceniony. • Traktuj to jako dodatkowe urozmaicenie zbiórki, a nie nowy przykry obowiązek.

83


Skarbiec inspiracji Współzawodnictwo gromad

hm. Agnieszka Kuczyńska Hufiec Białystok, Chorągiew Białostocka Kierownik Referatu Zuchowego Chorągwi Białostockiej “Pierwszy Promień”. Wcześniej drużynowa 155 BGZ “Rybki z ferajny” oraz Członkini Komendy 33 BSDHiZ “Jagiellonowie”.

84


Czym cechuje się współzawodnictwo gromad zuchowych w Chorągwi? Współzawodnictwem nazywamy udział jednostek w zadaniach metodycznych na odpowiednim poziomie organizacji. Taki turniej ustala zespół nadrzędny na podstawie regulaminu, zadań dopasowanych do metodyki oraz tematu przewodniego propozycji. Zdarza się, że taki turniej organizują zespoły na różnych szczeblach, dlatego warto pamiętać, aby śledzić inicjatywy prowadzone na terenie naszej chorągwi, w huf-

cach oraz ze strony centralnej. Planując takie działanie powinniśmy uwzględnić kilka ważnych szczegółów, np. regulamin, czyli zbiór zasad obowiązujących jednostki podczas wykonywanych działań. Kryterium powinno uwzględniać organizatora, sposób rozliczania gromady z realizowanych zagadnień do zdobycia tytułu, czas trwania, formularz zgłoszeniowy, ewentualne nagrody i inicjatywę kończącą. Dodatkowo pamiętajmy o zadaniach. Nie powinny one być częstsze niż raz na miesiąc, raz

85


na kwartał, ponieważ gromada zobowiązana jest w pierwszej kolejności działać swoim systemem planu pracy, a wymagania z turnieju powinny być dodatkowym elementem zbiórki. Kryteria zadań dopasowujemy do wieku odbiorców, grupy cała gromada, szóstki czy też indywidualne prace oraz tematu działania. Propozycja nie może być również niezgodna z metodą i metodyką, ponieważ byłoby to sprzeczne z działaniem ZHP, a powinna jednak wspierać drużynowych w pracy z daną metodyką.

Ja swoją przygodę z tworzeniem propozycji rozpoczęłam trzy lata temu. Zapoznając się z działalnością gromad na terenie Chorągwi Białostockiej chciałam usprawnić pracę z formami pracy, które nie wszystkim była znane. Nazwa turnieju “Słoneczko” związana jest z referatem “Pierwszy Promień”. Odznaka nawiązuje do słońca posiadającego dziewięć promieni, czyli tyle ile jest form pracy. Propozycja trwa cały rok zuchowy, a ostatni miesiąc jest podsumowaniem pracy jednostki. Współzawodnictwo jest

86


zuchową, nowym SIMem, rozwojem zuchów oraz skupimy się na różnych sferach działania i życia gromady. Jeśli jesteście ciekawi co Chorągiew Białostocka zaproponuje w kolejnym roku swoim gromadom zachęcamy do obserwowania nas na fanpage. Na koniec chciałabym dodać, że działając z propozycją wspierajmy drużynowych, motywujmy ich do współzawodnictwa, poszerzamy horyzonty działania i pracy oraz budujmy dorobek harcerstwa. Skupmy uwagę tych, którzy

trzystopniowe: brąz, srebro i złoto. Każdy rok to kolejny stopień. Niektóre gromady właśnie na wiosnę kończą swoje ostatnie wyzwania związane z współzawodnictwem o tytuł złotej odznaki “Słoneczko”, ale to nie koniec tej propozycji, ponieważ planujemy kontynuowanie jej na przełomie przyszłych lat dla jednostek, które podejmują się pracy. Nasz zespół przygotowuje także nową propozycję. Szczegółów nie będę zdradzać, ponieważ szykujemy coś ciekawego, ale dodam, że działamy z metodyką

87


potrzebują wsparcia i pomocy, ale również bądźmy wyrozumiali. Czasy pandemii rozwiązują jednostki, wstrzymują działanie oraz ograniczają pracę, więc warto zachęcić do działania i elastycznie dopasować ten sposób pracy do obecnego świata.

88


89


Skarbiec inspiracji

phm. Mikołaj Zawiślak HR, Chorągiew Podkarpacka, Hufiec Rzeszów Kiedyś przez 6 lat drużynowy 100 Rzeszowskiej Gromady Zuchowej „Leśne Bractwo”. Obecnie szef Zespołu Promocji i Informacji Hufca ZHP Rzeszów. Prywatnie student na Uniwersytecie Warszawskim. phm. Mikołaj Zawiślak HR, Chorągiew Podkarpacka, Hufiec Rzeszów Kiedyś przez 6 lat drużynowy 100 Rzeszowskiej Gromady Zuchowej „Leśne Bractwo”. Obecnie szef Zespołu Promocji i Informacji Hufca ZHP Rzeszów. Prywatnie student na Uniwersytecie Warszawskim.

Odznaki PTTK dla najmłodszych – regionalne

phm. Mikołaj Zawiślak HR, Chorągiew Podkarpacka, Hufiec Rzeszów Kiedyś przez 6 lat drużynowy 100 Rzeszowskiej Gromady Zuchowej „Leśne Bractwo”. Obecnie szef Zespołu Promocji i Informacji Hufca ZHP Rzeszów. Prywatnie student na Uniwersytecie Warszawskim.

90


To już ostatni artykuł z cyklu odznak PTTK dla najmłodszych. Tym razem skupimy się na odznakach o zasięgu regionalnym. Do tej pory w trzech poprzednich odsłonach zostały przedstawione tylko ogól-

odmianie. W porównaniu do wcześniejszych artykułów nie zostaną przedstawione szczegółowe informacje o każdej z nich, a powiemy sobie tylko o najciekawszych propozycjach, bo według strony www.PTTK. pl mamy w naszym kraju, aż 349 odznak regionalnych, a założę się, że to na pewno nie wszystkie. Lista z podziałem na województwa dostępna jest tutaj: https://pttk.pl/odznaki/ odznaki-regionale.html

nopolskie, jednak jest pewien wspólny mianownik dla nich wszystkich: można je nosić na mundurze, a żeby je zdobywać nie trzeba być członkiem PTTK – wystarczą tylko chęci i zapał do turystyki w każdej jej

91


A my przyjrzyjmy się, co jest ciekawego w każdym województwie!

wałbrzyskiej czy wież widokowych ziemi kłodzkiej mogą je również zdobyć. Na fanów historii czekają związane z królewną Marianną Orańską i zamkami piastowskimi. Południe województwa to góry,

województwo dolnośląskie Dolny Śląsk kusi nas wieloma twierdzami, dlatego za zwiedzenie poszczególnych obiektów militarnych w: Głogowie, Kłodzku, Świdnicy, Wrocławiu i na Srebrnej Górze można otrzymać odznaki. Miłośnicy panoram za odwiedzenie punktów widokowych ziemi

więc jest również odznaka za zdobycie korony gór kaczawskich lub zdobycie Ślęży. A to tylko kilka z blisko 30 rodzajów.

92


województwo kujawsko-pomorskie Kujawy i Pomorze zachwycają szlakami kościołów gotyckich ziemi chełmińskiej, pałuckich kościołów drewnianych, parków krajobrazowych, zam-

Włocławek, Bydgoszcz, Toruń.

ków, pałaców i dworów ziemi chełmińskiej, a za każdy szlak można zdobyć odznakę. W tym regionie Polski również dużo miast ma znaki związane za swoją zabudować i historią: Chełmno, Chełmża, Grudziądz,

wstania styczniowego, szlakiem Jana III Sobieskiego, szlakiem powstania zamojskiego, cmentarzy z lat I Wojny Światowej czy 450-lecia Unii Lubelskiej. Przez lubelszczyznę przebiega rowerowy szlak

województwo lubelskie Ziemia lubelska to region związany z wieloma wydarzeniami historycznymi, do czego nawiązują odznaki: szlakiem po-

93


Green Velo, który ma odznakę związaną z geocachingiem. Wielbiciele Roztocza zadowoli odznaczenie Roztoczańskiego Parku Narodowego. A to tylko kilka przykładów z dużej puli regionalnych wyróżnień tego województwa.

zuchów propozycję związaną z bajkami oraz patronką miasta św. Faustyna Kowalską. Zaś za odwiedzenie: ziemi łowickie, ziemi sieradzkiej, powiatu opoczyńskiego, ziemi kutnowskiej, gminy Aleksandrów, regionu Piotrowskiego, ziemi wieruszowskiej lub gminy Żarów możemy otrzymać odznaki.

województwo lubuskie W województwie lubuskim związane są ze znajomością poszczególnych regionów: ziem międzyrzeckich, gminy Jasień, ziemi żagańskiej, gminy Sulechów, Łużyc czy Żar. Warta uwagi jest odznaka zabytkowych wież ciśnień. Ciekawą propozycją jest ta, zachęcająca do przemierzenia granic województwa. Ale najlepiej sprawdźcie sami, jakie oferuje podróżnikom ten niesamowity region Polski.

województwo małopolskie Dawna stolica Polski – Kraków, a w nim możliwość zdobycia Twierdzy Krakowa lub Przyjaciela Krakowa. Reszta województwa również jest warta odkrycia: Wieliczka, ziemia olkuska, ziemia tarnowska, ziemia dobczycka, ziemia chrzanowska, ziemia sądecka – za odwiedzenie każdego z tych regionów można zdobyć osobną odznakę. Małopolska oferuje także odznaki związane z budynkami sakralnymi: szlakiem architektury drewnianej czy szlakiem sanktuariów

województwo łódzkie Zacznijmy od stolicy województwa – Łodzi, która ma dla

94


diecezji tarnowskiej. No i nie mogłoby zabraknąć odznaczeń dla sympatyków Jury.

żołnierzy wyklętych i śladami marszłka Józefa Piłsudskiego, a to tylko kilkanaście z kilkudziesięciu.

województwo mazowieckie Ten obszar Polski ma jedną z większych ilości odznak możliwych do zdobycia. Zacznijmy od tych za poszczególne regiony: ziemia warecka, ziemia węgrowska, ziemia kozienicka, ziemia piaseczyńska, ziemia płocka, ziemia radomska, ziemia serocka, ziemia wołomińska, ziemia chełmońska. Można je również otrzymać za odwiedzenie puszczy kampinoskiej lub kozienickiej. Zaś najliczniejszą liczbę odznak stanowią te związane z historia i militarystyką: bitwa warszawka 1920 r., powstania listopadowego 1830-1831, szlakiem gen. Mikołaja Wisznickiego, szlakiem wrześniowych Virtuti Militari, śladami Powstania Warszawskiego, śladami

województwo opolskie Na opolszczyźnie można otrzymać je za zwiedzenie twierdz: Koźle, w Nysie i w Skorogoszczu. Odznakami kuszą też ziemia strzelecka, ziemia brzeska, Opole ziemia prudnicka. Oprócz tego do zdobycia jest również za wędrówkę za św. Florianem. Interesująca jest też ta miasta orderu uśmiechu – wiecie, o jakie to miasto chodzi? województwo podkarpacie Ludzie myślą, że Podkarpacie to tylko Bieszczady, a to nie prawda, można tu co prawda zdobyć odznakę za koronę Bieszczad, ale oprócz tego jest też dużo innych ciekawych miejsc do zobaczenia. Jednym z nich jest Przemyśl ze swoimi forty-

95


województwo pomorskie Pomorze to kolejny region z twierdzami, za których zwiedzenie można uzyskać odznaki. Na odkrywców czekają twierdze w: Gdańsku, Gdyni, Malborku, Tczewie, Ustce i przy ujściu Wisły. Na miłośników samego Gdańska oraz Gdyni także czekają. Pasjonatów historii powinno zadowolić odznaczenie partyzantów AK i Gryfa Pomorskiego. Niespotkanym na skale krajową jest za odwiedzenie elektrowni wodnych.

fikacjami, gdzie są do zdobycia aż 3. Na zachód województwa zaprasza Jasło, ale nie gorsza jest stolica regionu, która też nagradza odznaką za poznanie jej historii. No i na koniec zostają za poszczególne pasma górskie: korona Beskidu Niskiego, Czterech Pogórzy Karpackich. Myślicie, że to wszystko, a to nie prawda, zobaczcie, jakie inne za odwiedzenie Podkarpacia można uzyskać! województwo podlaskie To, że Podlasie oferuje najmniej odznak do zdobycia, nie znaczy, że jest nie warte odwiedzenia. Warto wpaść to twierdzy w Łomży i Osowcu, gdzie czekają na wędrowców, a także do puszczy knyszyńskiej. Najzimniejsze miasto Polski – Suwałki, też zaprasza i kusi odznaką.

województwo śląskie Śląsk to region, który posiada ich najwięcej w Całej Polsce – blisko 50. Dlatego, szkoda miejsca na wymiennie wszystkich regionów za odwiedzenie, których można je zdobyć. Warto wymienić te nietypowe odznaki w skali ogólnopolskiej, jest to m.in. szlakiem leśniczówek, szlakiem warowni jurajskich czy szla-

96


Ostrów oraz ziemi elbląskiej. Warto podążyć śladami Mikołaja Kopernika, bo na końcu wędrówki można zostać posiadaczem odznaki.

kiem krzyży pokutnych. To tylko czubek góry lodowej, tego, co oferuje ten region. województwo świętokrzyskie Obszar kojarzony z czarownicami nie przewiduje ich stricte za odbycie kilku sabatów, ale są odznaki dla miłośników: Ponidzia, puszczy świętokrzyskiej, ziemi kieleckiej, ziemi koneckiej, ziemi opatowskiej, ziemi staszowskiej. Można też podążyć szlakami architektury drewnianej czy szlakami św. Mikołaja. Lecz najlepiej sprawdźcie sami, co można zrobić w świętokrzyskim.

województwo wielkopolskie Wiecie, co to pyra? Nie, to nic straconego, bo będziecie mogli się o tym dowiedzieć poznając poznańskie pyry. W Wielkopolsce warto odwiedzić ziemie: kaliską, konińska, kościańską, leszczyńską, nadnotecką, pleszewską, szamotulską i turecką, bo właśnie za nie czekają podróżników. Dla fanów historii są odznaki związane ze szlakiem piastowskim i powstaniem wielkopolskim. Ciekawym pomysłem jest zwiedzenie twierdzy w Pile i Poznaniu. No i na koniec wspomnieć należy o odznace wielkopolskie questy.

województwo warmińsko-mazurskie W krainie tysiąca jezior można np. zdobyć odznakę związaną z kanałem elbląskim. Istnieje również możliwość uzyskania

województwo zachodniopomorskie Ziemia darłowska, ziemia ko-

znaków za odwiedzenie twierdzy Boyen i twierdzy Czarci

97


łobrzeska, ziemia stargardzka, ziemia trzebiatowska, ziemia koszalińska i ziemia świdnicka – warto je zwiedzić. Oprócz tego miasta jak Kołobrzeg czy Szczecin i twierdze w tych miastach mają swoje własne odznaki turystyczne. Ale najlepiej sprawdzić samemu, jakie oferuje zachodnie pomorze. Ten przekrój odznak regionalnych powstał na podstawie zbioru z głównej stronie PTTKu, ale na pewno istnieje dużo innych, które nie zostały tam wyróżnione. To był już ostatni artykuł związany z odznakami dla najmłodszych, czyli naszych zuchów. Mam nadzieję, że dzięki temu cyklowi mogliście zobaczyć, ile ciekawych odznaczeń oferuje dzieciom PTTK i udało Wam się wybrać, choć jedną, którą urozmaicicie pracę swojej gromady.

98


99


Skarbiec inspiracji

phm. Mikołaj Zawiślak HR, Chorągiew Podkarpacka, Hufiec Rzeszów Kiedyś przez 6 lat drużynowy 100 Rzeszowskiej Gromady Zuchowej „Leśne Bractwo”. Obecnie szef Zespołu Promocji i Informacji Hufca ZHP Rzeszów. Prywatnie student na Zuchy za granicą Uniwersytecie Warszawskim.

Od młodych ludzi, dla młodych ludzi

pwd. Patryk Kaszyca, przyboczny 8 Gromady Zuchowej Hufca Sopot, szef zespołu ds. Ekologicznych Hufca Sopot, trener programu Free being me. Restaurator, kucharz, szkoleniowiec w zakresie gastronomii.

100


Sukces Ruchu Harcerskiego opiera się na tym, że nauka odbywa się poprzez zabawę. Zabawa odbywa się głównie na świeżym powietrzu, gdzie młodzi ludzie mogą uczyć się nowych rzeczy oraz odkrywać świat. Działania te są podejmowane i prowadzone przez młodych ludzi w oparciu o ich potrzeby i motywację, podczas gdy działają w niewielkiej grupie harcerzy w tym samym wieku, gdzie mogą dzielić się swoimi doświadczeniami, nawiązywać dozgonne przyjaźnie i ewoluować jako przy-

wódcy jutra. Dzięki efektywnemu uwzględnieniu specyfiki każdej grupy wiekowej, dorośli wolontariusze opracowują zróżnicowany program harcerski z angażującymi zajęciami. Program ten koncentruje się na pomaganiu każdemu młodemu człowiekowi w znalezieniu nowych obszarów zainteresowania, wzmocnieniu pozycji siebie oraz zdobywaniu nowych umiejętności twardych i miękkich poprzez realizację rzeczywistych projektów.

101


Zajęcia harcerskie oferują młodym ludziom atrakcyjny sposób na odkrywanie świata wokół nich, w bezpiecznym środowisku. Harcerstwo opiera się na dialogu, wsparciu dorosłych dla młodzieży i osobistej ewolucji zgodnie z Zasadami Ruchu Harcerskiego. Program Harcerski to nie tylko przygotowanie kogoś do zostania aktywnym obywatelem, ale także liderem, który pomoże nam w misji tworzenia lepszego świata.

• Adult Volunteeres • Parents Cubs Rozwijaj nowe umiejętności i nawiązuj nowe znajomości. Bycie Cubsem otwiera cały inny świat. Cubs to młodzi ludzie w wieku od 7 do 11 lat, którzy: Zaprzyjaźniają się, • Opanowują nowe umiejętności i próbują nowych rzeczy podczas zabawy, • Ciekawią się światem wokół nich, • Pomagają innym w ich lokalnych społecznościach.

Harces of Grece lub Soma Hellinon Proskopon jest Narodowym Stowarzyszeniem Harcerskim Grecji i jest uznanym przez WOSM, obecnie ma około 32 tysięcy członków i jest jednym z największych organizacji młodzieżowych w Grecji. – Skauci w Grecji podzielenie są na 4 grupy metodyczne:

Co tydzień zbierają się w grupach o nazwie Cub Packs, aby wziąć udział w wielu ciekawych i wymagających zajęciach - osiągając wszystko, co tylko przyjdzie im do głowy, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku i bawiąc się przy tym bardzo dobrze.

• Cub Scouts – 7-11 lat • Scouts – 11-15 lat • Rover Scouts – 15-18 • Scouts Network – 18-26 lat oraz na dwie dodatkowe gałęzie, które podtrzymują dobrą energię pracy z młodzieżą, są to

Republika Czeska – Junak – Czeski Skauting Program Junak – Czeski harcerstwo ściśle podąża za uniwersalnymi wartościami zwiadowczymi, takimi jak po-

102


szanowanie przyrody i środowiska, odpowiedzialność za osobiste działania i rozwój, współpraca w ramach grupy i społeczeństwa oraz aktywne demokratyczne obywatelstwo. Dbają o zastosowanie tych wartości w praktyce za pomocą poza formalnego systemu edukacji o nazwie Scout Method, który jest dobrze dostosowany do każdej sekcji wiekowej i indywidualnych potrzeb naszych członków. Najmłodsza sekcja wiekowa Junak – Czeski skauting nazywa się „Benjamínci” - słowo oznacza najmłodszych członków rodziny. Wita chłopców i dziewczęta w wieku od 5 do 7 lat, ucząc ich, jak bawić się na zewnątrz, być kreatywnym, współpracować z innymi dziećmi i polegać na innych dorosłych oprócz rodziców.

zasad i są aktywni. Obietnica i prawo Obietnica Obiecuję, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby wypełnić swój obowiązek wobec kraju, w którym żyję i utrzymać wartości zwiadowcze, aby pomóc innym ludziom i zachować Prawo Skauta. Prawo Zwiadowcy Młodych: Skauci zawsze robią wszystko, co w ich mocy, aby myśleć o innych przed sobą i zrobić dobry obrót każdego dnia. Motto Skauta: Bądź przygotowany Estonia - Estonian Scout Association - Estońskie Stowarzyszenie Harcerskie - (ESU) jest ogólnopolską organizacją młodzieżową zapewniającą edukację pozaformaną dla młodzieży, która jest częścią Światowej Organizacji Harcerskiej z ponad 40 milionami członków. ESU została założona 10.06.1995 i została przyjęta jako członek Światowej Organizacji Ruchu Harcerskiego (WOSM) 17.01.1996.

Od 8 roku życia do 10 roku życia, dzieci mogą dołączyć do jednostek - dziewczynki o nazwie „Světlušky” (Świetliki) lub chłopcy o nazwie „Vlčata” (Cubs). Uczą się zarządzania w grupie rówieśników, wyrażają swoją opinię, szanując inne, przestrzegają uzgodnionych

103


Celem (ESU) jest stworzenie zróżnicowanego środowiska dla młodych ludzi mieszkających w Estonii, co da im odwagę, aby sprawdzić siebie, znaleźć swoje mocne strony i stać sie aktywnymi dobrze radzącymi sobie i toleranycjnymi członkami społeczności. Aby to osiągnąć, oprócz pracy z młodzieżą, dokładają wszelkich starań, aby rozwijać estońską młodzież poprzez aktywną współpracę z estońskimi instytucjami państwowymi i organizacjami pozarządowymi na zewnątrz, związanymi z młodzieżą. ESU przestrzega kodeksu etyki organizacji pozarządowych i przyłącza się do praktyk w zakresie zbierania datków.

zadania i zdobywają wiedzę na temat przyrody, harcerstwa i relacji międzyludzkich pod kierunkiem przywódcy/lidera. Wilki - W trakcie programu możliwe jest zdobycie trzech rodzajów postaci: 1. Odznaka obietnicy, którą młoda osoba otrzymuje podczas składania obietnicy

Wilki (6-10) Wilki to młodzi ludzie w wieku 6-10 lat, którzy dopiero rozpoczynają szlak skautów, działając pod kierownictwem swojego lidera “hundupesa” w grupie 5-9 osób . Ich regularne spotkania nazywane są zgromadzeniami ludzkimi lub hundurings. Program hundude został zaktualizowany w 2020 roku. Wilki przechodzą różne

104


2. Znaki rozwoju osobistego uznawane są za postęp w osobistej podróży/przygodzie wilków. Nie opierają się one na przydzielonych testach, ale raczej na zasadzie podejmowania decyzji przez młodych/ wilki „jeden krok naprzód”. Dla niektórych młodych ludzi jest to proste, trudniejsze dla innych, ponieważ zależy to od dojrzałości młodego człowieka i zdolności uczenia się. Przywódcy/zwiadowcy muszą znać poziom swoich skautów, aby kierować działaniami drużyny w taki sposób, aby przygody/wyzwania oraz osiągnięte cele były dostępne dla uczestników. Jednocześnie się rozwijają, po ukończeniu tego etapu otrzymują chusty.

Oraz odpowiednie znaki:

3. Odznaki umiejętności skautingu, które wymagają od młodych ludzi zdobycia konkretnych umiejętności w tej dziedzinie. Wymagania dotyczące umiejętności zwiadowczych są podzielone na progresywne poziomy (zwykle 4), które zapewniają pełne nabycie umiejętności. Po osiągnięciu następnego poziomu, poprzedni znak poziomu jest zastępowany. Obszary umiejętności zwiadowczych obejmują pierwszą pomoc, wędrówki, prace linowe itp. Niech ideały Skautów wyrażone w ślubach skautów, prawach i hasłach nadal przemawiają do innych młodych ludzi, którzy będą mieli odwagę iść razem z nami na drodze pracy nad sobą i dla innych!

105


106


107


Skarbiec inspiracji Trop „Ludzie Zimy”

hm. Agnieszka Kuczyńska Hufiec Białystok, Chorągiew Białostocka Kierownik Referatu Zuchowego Chorągwi Białostockiej “Pierwszy Promień”. Wcześniej drużynowa 155 BGZ “Rybki z ferajny” oraz Członkini Komendy 33 BSDHiZ “Jagiellonowie”.

108


Wskazówki dla kadry zuchowej „Ludzie zimy” to trop przeznaczony do realizacji podczas zimowisk lub ewentualnie miesięcy zimowych, jednak wszystkie zbiórki powinny odbywać się na świeżym powietrzu. „Człowiek zimy” to zuch, który wie, jak można w zimie zorganizować zabawy na świeżym powietrzu i jednocześnie zdaje sobie sprawę z zimowych niebezpieczeństw (choroby, od-

109


mrożenia, niebezpieczne górki, pękający lód). Trop ten poprawia kondycję fizyczną dziecka, daje szansę ,,wyżycia” się na śniegu, rozwija wyobraźnię, uczy koleżeństwa i rozsądku, wyrabia silną wolę oraz umiejętności przyjmowania porażki. Zbiórki można ułożyć tak, aby na każdej z nich zuchy poznawały inną dyscyplinę sportów zimowych, pamiętając o tych najdziwniejszych, najstarszych i najnowszych. Układając plan cyklu, należy przewidzieć zbiórki w razie niepogody lub chwilowego braku śniegu. Przy okazji można przyjrzeć się zimowym zjawiskom przyrodniczym - różnorodnym kształtom płatków śniegu, malowidłom na szybach wykonanym przez mróz, różnym formom wody. Drużynowy musi zwracać uwagę na właściwy ubiór zuchów. Organizując zbiórkę na śniegu, można zrezygnować z umundurowania.

• „Mistrz” / „Mistrzyni snowboardu” • „Narciarz” / „Narciarka”, • „Saneczkarz” / „Saneczkarka”; Cele realizowane podczas tropu: • Poprawienie kondycji fizycznej dzieci, • Uczenie bezpiecznych zabaw na śniegu, • Rozwijanie wyobraźni, • Budowanie wśród zuchów poczucia przynależności oraz koleżeństwa, • Wyrabianie silnej woli u zuchów, • Zapoznanie z niebezpieczeństwem zabaw na śniegu oraz zasadami pierwszej pomocy;

Propozycja zdobywania sprawności: • „Meteorolog” / „Meteorolożka”, • „Łyżwiarz” / „Łyżwiarka”,

110


111


Zbiórka 1. Wirując wśród płatków śniegu... 1. Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki 2. Gawęda Drużynowy czyta podopiecznym gawędę „Wirujące płatki śniegu”. (Załącznik nr 1) 3. Majsterka Zadaniem zuchów będzie wykonanie papierowych śnieży-

112


nek, które staną się elementem obrzędowym tropu w trakcie Kręgu Rady oraz pomogą przy kolejnym zadaniu. (Załącznik nr 2)

• Niezbędne elementy, • Korzystanie ze sprzętu zimowego, • Bezpieczne zabawy, • Zimowe niebezpieczeństwa.

4. Gry i ćwiczenia Zadaniem gromady będzie stworzenie zbioru dobrych praktyk dotyczących zabaw na śniegu. Zuchy wspólnie stworzą plakat przedstawiający obraz zza okna z płatkami śniegu, na których zostaną umieszczone zasady bezpiecznej zabawy. Zbiór powinien zawierać: • Przygotowanie,

Po ustaleniu zasad gromada tworzy tor saneczkowy, na którym zostaną następnie zorganizowane zawody. 5. Krąg Rady Zuchy w kręgu przekazując śnieżynkę - czyli element obrzędowości tropu - podsumowują spotkanie. Uczestnicy dzielą się zasadą, która ich zda-

113


niem jest niezbędnym elementem w trakcie zabaw na śniegu. Elementem stałym będzie również tworzenie zimowej makramy. Każdy zuch za zaangażowanie oraz aktywność będzie otrzymywał kolorowe śnieżynki. (Załączniki nr 3 i 4)

śniegu tańczą dla mnie! - Wpatrywał się jeszcze przez chwilę. Zaczął dostrzegać różne kształty śniegowych gwiazdek. Kiedyś wydawało mu się, że płatki śniegu są takie same i niczym się od siebie nie różnią. Tańczące śnieżynki obracały się w kółko. Robiły się coraz większe i większe. Nagle, z uroczych, miłych tancerek zamieniły się w wielkie pękate bałwany, by po chwili znów stać się wdzięcznymi tancerkami, które wyraźnie coś do Marcela mówiły. Kiwały też w zapraszającym do wspólnego tańca geście. Chłopiec nic nie rozumiał. Aż wreszcie usłyszał. – Marcelku, Marcelku… - śnieżynki znały jego imię i wołały przejmującym szeptem – chodź z nami, powędrujemy daleko…. leko… ko… Marcel chciał zapytać babcię czy może wyjść z domu, ale nie zdążył. Jakimś dziwnym trafem znalazł się na zewnątrz w samym środku śnieżnej zawieruchy. Białe tancerki chwyciły go za ręce i polecieli wysoko, wysoko aż pod ciężkie, szare chmury. Widział całe swoje miasto w dole. Ośnieżone dachy domów, szkół, przedszkoli.

Załączniki Załącznik nr 1 Wirujące płatki śniegu To był niezwykły dzień. Śnieg padał od rana. Wirujące, białe płatki spadały na ziemię otulając wszystko dokładnie jak puchową pierzynką. Śniegowe gwiazdki przykryły dachy domów, ulice, drzewa i ławki w parku. Marcel stał przy oknie z nosem przyklejonym do szyby. Patrzył zachwycony. Wreszcie spadł śnieg. Tata przed wyjściem do pracy obiecał mu, że pójdą razem na sanki. Śnieg nie przestawał padać, a Marcel stał i patrzył. Nie odchodził, choć babcia wołała go już kilka razy na drugie śniadanie. - To niesamowite – pomyślał chłopczyk – one tańczą, płatki

114


Załącznik nr 2

Puchowe czapy na drzewach, tramwajach i płotach. Samochody jadące wolno i ostrożnie po oblodzonych ulicach. Na górce pod lasem zauważył dzieci. Słychać je było aż pod chmurami. Piszczały radośnie, że w końcu można zjeżdżać z górki na pazurki. Ola, Hania. Amelka, Szymuś i Kira – dzieci czekały na swoją kolej aż zjadą na saneczkach na dół. Potem pędem na górkę i znowu na dół. Marcelek nie zauważył już kolejnego zjazdu, bo trzymające go za ręce śnieżynki porwały go wyżej, skąd niewiele było

widać. Zrobiło mu się bardzo zimno - trochę się zdziwił, że dopiero teraz. Śniegowe panny wydłużyły się i wirowały tak szybko aż bał się, że go zgubią. Północny wiatr dmuchnął przejmującym chłodem. - Pora wracać – pomyślał chłopczyk – a śnieżynki, jakby znając jego myśli, w tej samej chwili zaczęły opadać z nim lekko w dół… - Marcel wołam i wołam, kiedy wreszcie zejdziesz do kuchni? – zniecierpliwiona babcia weszła do pokoju chłopca. – Jak tu zimno, otwierałeś okno? Peł-

115


no śniegu na parapecie. Chodź już, zrobiłam ci gorącą czekoladę taką jak lubisz, rozgrzejesz się - babcia Ania uśmiechnęła się. Chwyciła wnuczka za rękę, spojrzała mu w oczy i dodała: Pewnie wirowałeś ze śnieżynkami? Ja też z nimi tańczyłam, kiedy miałam tyle lat co Ty. Autor: Kinga Ż. Załącznik nr 4

Załącznik nr 3

116


117


Zbiórka 2 Szczypie mróz, wielki mróz... 1. Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki 2. Gawęda Zuchy wysłuchają 3 prognoz pogody. Następnie ich zadaniem będzie opisanie pogody, która obecnie znajduje się za oknem. (Załącznik nr 1) 3. Majsterka Zuchy stworzą własne dzienniki obserwacji meteorologicz-

118


7. Krąg Rady Przy rozgrzewającej herbacie, podopieczni podsumują zbiórkę odwołując się do bezpieczeństwa na drogach zimą, pomocy innym w trakcie niebezpieczeństwa oraz oceny swojego zaangażowania. Zuchy przyznają sobie odpowiedni kolor śnieżynki do makramy, przy czym pozostali uczestnicy oraz kadra mają również możliwość wypowiedzi i ostatecznej decyzji.

nych. Każdy uczestnik do kolejnej zbiórki będzie opisywał pogodę, a następnie porównamy spostrzeżenia (jeśli jednak trop realizujemy w trakcie wyjazdu zimowego zaproponujmy obserwacje każdego dnia do zakończenia akcji bądź kontynuowanie nawet do zbiórki zuchowej). 4. Piosenki i pląsy Nauka piosenki „Człowiek zimy”. (Załącznik nr 2) 5. Pożyteczne prace Zuchy wykonują dobry uczynek na rzecz środowiska działania oraz miejsca spotkań - przygotują teren do bezpiecznego poruszania się: odśnieżą chodniki, posypią ścieżki solą lub piachem, pozbędą się niebezpiecznych sopli.

8. Obrzędowe zakończenie zbiórki Załączniki Załącznik nr 1 Prognoza 1. W dzisiejszym dniu nastąpi zmiana pogody, na gorszą niestety. Dzień rozpocznie się ładnie, jednak jeszcze przed południem niebo przesłonią chmury. Nastąpi spadek temperatury powietrza do około 2 stopni. Chłód ten będzie jeszcze bardziej odczuwany za sprawą dość silnego wiatru. Doprowadzi on do licznych oblodzeń, szczególnie na mostach i wiaduktach. To zimne polar-

6. Gry i ćwiczenia Gromada zostaje podzielona na dwie grupy. Ich zadaniem będzie, stosując się do znanych zasad, przygotować bazę śnieżną, która następnie przyda się jako forteca obronna w trakcie bitwy na śnieżki.

119


ne powietrze dotarło do nas za sprawą niżu znad Islandii, który objawia się dość gwałtownym spadkiem ciśnienia. Wpłynie to niekorzystnie na meteopatów. Biomet będzie bowiem niekorzystny: możemy odczuwać bóle głowy i senność. Kolejne dni również będą bardziej przypominały jesień niż wiosnę. Potem pogoda poprawi się i wreszcie poczujemy oddech nadchodzącej wiosny.

jutro mieszkańcy Dolnego Śląska odczują poprawę za sprawą wyżu znad Hiszpanii. Przyniesie on do nas słońce i ciepłe powietrze. Wzrost ciśnienia może być gwałtowny i nieprzyjemny dla osób z nadciśnieniem. Dla dzieci dobra wiadomość: pierwszy dzień wiosny nie rozczaruje nas i będzie wręcz letnia pogoda. Temperatura zbliży się do 15 stopni. W całej Polsce niebo pogodne i bez opadów, jedynie nad ranem na obszarach niżej położonych możliwe mgły. Wiatr słaby, miejscami możliwe gwałtowniejsze po-

Prognoza 2. Po okresie złej pogody nadchodzi jej znacząca poprawa. Już

120


dmuchy.

scami do 23 stopni Celsjusza. Taka pogoda utrzyma się mniej więcej przez większość tygodnia. W następny piątek poprawa pogody. Wtedy do kraju napłynie wyżowe powietrze znad Tunezji. Wiatr ustanie, a niebo tylko sporadycznie zakrywać będą chmury. Podczas tego weekendu nie przewidywane są żadne opady. Wysoka temperatura może źle wpływać na samopoczucie starszych osób.

Prognoza 3. W najbliższym okresie czekają nas same niespodzianki. W ciągu nadchodzącego weekendu oczekiwana jest stopniowa poprawa pogody aż do poniedziałku, kiedy to nad obszar naszego kraju napłyną ciepłe i wilgotne masy powietrza. Spodziewane są w tym okresie pierwsze w tym roku wiosenne burze. Będzie parno i wietrznie. Prędkość wiatru podczas burz może dochodzić do 90 km/h. Temperatura wzrośnie miej-

121


Załącznik nr 2 „Człowiek zimy”

Każdy zuch chce człowiekiem zimy zostać /G D A Wśród białych płatków kręcą się zuchy Poubierane w ciepłe szale dziś Szukają tropów zimowych ptaków Jak człowiek zimy dopomogą im

Gdy świat przykrywa biała pierzyna /D A Gdy pod butami skrzypi ostry mróz /G D A Ze swego domu już się wychyla Na białych nartach człowiek zimy znów Ref.: Sypie śnieg – do zabawy zapraszam cię /G – G D A Sypie śnieg – już na łyżwach zuch za zuchem mknie Bałwan znów marchewkowy dziś odmrozi nos

link: http://piosenkiharcerskie.eddu.me/czlowiek-zimy/

122


Zbiórka 3. Mróz nam nie straszny! 1. Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki 2. Gawęda Drużynowy czyta zuchom Bajkę „Pani Zima”. (Załącznik nr 1) 3. Zwiad Zuchy wybierają się na kulig. W trakcie zwiadu zwracają szczególną uwagę na zimowy krajobraz.

123


4. Majsterka

Załączniki

Po zakończeniu kuligu uczestnicy stworzą zimowe obrazki na folii strech.

Załącznik nr 1 Pani Zima Przyszła do nas Pani Zima, w bardzo długim płaszczu, w koronie na głowie z gwiazdek jedenastu.

(Załącznik nr 2) 5. Krąg Rady Przy wspólnym ognisku gromada podsumowuje zwiad, dzieli się spostrzeżeniami oraz odkryciami z wycieczki. Zostają przyznane śnieżynki za pozytywne i negatywne zachowanie.

W kryształowych butach, lśniących w słońca blasku. By zamrozić ziemię, od morza do lasku. Trzyma w ręku różdżkę w srebrzystym kolorze, którą wciąż czaruje, wszystko, to co może.

6. Obrzędowe zakończenie zbiórki

124


Załącznik nr 2

W rękawie przyniosła, puszek śnieżnobiały, by zasypać pola i świat wokół cały. Kryształowym butkiem, tupnęła trzy razy, aby lodem pokryć, wszystkie wkoło stawy. I tak czarowała, swoją srebrną laską, aż świat zasypała i na zimę zasnął. /Anna Muszyńska/

125


Zbiórka 4. Czerwony nos i uszy, czy to bezpieczne?

1. Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki 2. Gawęda Zuchy odwiedza medyk - na zbiórkę możemy zaprosić ratownika medycznego, pielęgniarkę bądź zaprzyjaźnionego lekarza. Gość opowiada zuchom o niebezpieczeństwach zimowych dla organizmu oraz

126


przedstawia jak sobie radzić przy niskich temperaturach za oknem.

W mechanizmie powstawania odmrożenia dochodzi do spowolnienia, a następnie zatrzymania przepływu krwi w naczyniach krwionośnych zaopatrujących skórę, tkankę podskórną i mięśnie w krew. Na skutek tego procesu następuje odwodnienie komórek, nieprawidłowe stężenie elektrolitów w ich wnętrzu i denaturacja kompleksów białkowo-lipidowych. W efekcie końcowym dochodzi do przejściowego uszkodzenia lub całkowitego obumarcia narażonych na działanie niskich temperatur

3. Gry i ćwiczenia Zuchy wezmą udział w grze o odmrożeniach. Prowadzący dzieli uczestników na grupy 3-4 osobowe. Zuchy mają zapoznać się z tematem zadania, wykonać je oraz zebrać niezbędny ekwipunek do apteczki. Zad. 1. Odmrożenia – definicja, powstawanie i skutki

127


części ciała.

o negatywnych czynnikach wpływających na organizm człowieka w trakcie zimy.

Zuchy w grupach zaprezentują scenę przedstawiającą przygotowanie do zimy – zabezpieczenie ciała przed zimnem.

(ekwipunek: gazy) Zad. 3.

(ekwipunek: rękawiczki)

Jakie są objawy odmrożenia?

Zad. 2.

Najbardziej na odmrożenia narażone są obwodowe części kończyn (ręce i stopy), małżowiny uszne, policzki i nos. Objawy zależą od stopnia uszkodzenia. Do typowych objawów odmrożenia należy piekący ból i zaczerwienienie, a następnie zblednięcie odmrożonych tkanek.

Co sprzyja powstawaniu odmrożeń? Oczywiście podstawową przyczyną powstawania odmrożeń jest niska temperatura, ale istotne są również inne czynniki, takie jak: • wilgoć (np. przemoknięte rękawiczki, buty),

Zuchy przypominają sobie piosenkę „Hu hu ha, nasza zima zła”. Zadaniem grupy będzie stworzenie układu do piosenki.

• silny wiatr, • zbyt ciasne ubranie wywołujące słabsze krążenie krwi,

(Załącznik nr 1)

• odwodnienie,

(ekwipunek: bandaże)

• głód, • zmęczenie,

Zad. 4.

• schorzenia przewlekle: choroby układu krążenia, cukrzyca,

Odmrożenia - stopnie i klasyfikacja Odmrożenia I stopnia

• podeszły wiek.

W jego przebiegu dochodzi do przejściowego zaburzenia

Zadaniem zuchów będzie stworzenie plakatu z gazet

128


krążenia w drobnych naczyniach krwionośnych. Dotyczy głównie zewnętrznych warstw skóry i charakteryzuje się bladą bądź sinoczerwoną barwą skóry w miejscu dotkniętym odmrożeniem. Występować może także miejscowy ból, obrzęk i swędzenie oraz częściowa utrata czucia.

tym przypadku może dojść do samoistnej amputacji odmrożonych części. Czucie bólu jest zniesione. Zadaniem zuchów będzie dopasowanie odmrożenia do jego definicji. (Załącznik nr 2) (ekwipunek: chusta trójkątna)

Odmrożenia II stopnia

Zad. 5.

W jego przebiegu pojawiają się na skórze pęcherze wypełnione surowiczym płynem (czasami z domieszką krwi). Zwykle takie objawy uwidoczniają się po kilku godzinach od faktycznego odmrożenia. Czucie bólu jest zniesione.

Odmrożenia – pierwsza pomoc i leczenie Pomoc przedmedyczna powinna polegać na ochronie przed dalszym wyziębieniem. W przypadku podejrzenia wystąpienia odmrożenia należy jak najszybciej wrócić do ciepłego (ale nie gorącego) pomieszczenia. Następnie pozbywamy się mokrych/wilgotnych ubrań/butów. Zdejmujemy też biżuterię (pierścionki, kolczyki, zegarek). Odmrożone miejsca należy delikatnie ogrzać np. przykładając ogrzany ręcznik lub mocząc w letniej wodzie (początkowo temperatura powinna być w granicach 30°C i powoli wzrastać do 36°C). W przypadku odmrożenia policzków i nosa, na odmrożo-

Odmrożenia III stopnia W tym rodzaju odmrożeń pojawia się martwica powierzchownych warstw skóry, która przybiera siną barwę. Czucie bólu jest zniesione. Odmrożenie IV stopnia Najpoważniejszy rodzaj odmrożenia, w którym dochodzi do powstania głębokiej martwicy np. ścięgien, kości. Odmrożenia IV stopnia dotyczą całych części ciała, np. palca. W

129


ne części ciała należy założyć czyste opatrunki z gazy. W celu rozgrzania całego organizmu, należy pić ciepłe, ale niegorące napoje oraz spożywać zupy.

przytomny lub czuje się źle. W szpitalu pacjent zostanie zbadany przez lekarza, który zakwalifikuje jego odmrożenia do odpowiedniego stopnia i w zależności od stanu pacjenta, zostanie mu udzielona właściwa pomoc.

Pamiętaj: każde podejrzenie odmrożenia należy skonsultować z lekarzem. Przy poważniejszych odmrożeniach konieczne może być podanie surowicy przeciwtężcowej.

Zadaniem zuchów będzie połączenie numerów alarmowych z ich odbiorcami oraz ustalenie informacji, które powinniśmy przekazać wzywając pomoc.

Jeśli widzisz osobę, u której podejrzewasz odmrożenie, natychmiast wezwij pogotowie ratunkowe, szczególnie jeśli poszkodowany jest nie-

(Załącznik nr 3) (ekwipunek: plastry)

130


Zad. 6.

cierać śniegiem ani nie polewać zimną wodą.

Przed zapoznaniem się z informacjami czego nie robić w przypadku odmrożenia zuchy muszą wymienić 5 rzeczy, które uważają za niebezpiecznie postępowanie przy odmrożeniu.

• Nie należy rozmasowywać czy pocierać odmrożeń, gdyż może to uszkodzić tkanką skórną. • Działaj stopniowo: nie rozgrzewaj się pijąc wrzątek, nie bierz gorącej kąpieli.

Czego nie robić w przypadku odmrożenia? Istnieje wiele szkodliwych mitów związanych z pomocą w przypadku odmrożenia. Oto czego nie powinno się robić:

• W przypadku pojawienia się pęcherzy pod żadnym pozorem nie należy ich przekłuwać – zwiększa to ryzyko zakażenia.

• Odmrożeń nie należy na-

(ekwipunek: nożyczki)

131


dy, aby wiedzieć, jak ubrać się danego dnia.

Zad. 7. Jak unikać odmrożeń?

• Jeśli stoisz na mrozie w jednym miejscu np. czekając na autobus, staraj się poruszać rękami i nogami (to poprawi ich ukrwienie).

Choć nie mamy wpływu na mrozy panujące na zewnątrz, to możemy przeciwdziałać odmrożeniom, przestrzegając kilku zasad:

• Zadbaj o odpowiednie nawilżenie i ochronę skóry, stosując tłuste kremy.

• Ubieraj się właściwie. Babciny sposób na tzw. „cebulkę” to sprawdzona metoda na ochronę przed niskimi temperaturami. Noś ciepłą czapkę, grube rękawice i wysokie skarpetki.

Zuchy tworzą hasło, które będzie im towarzyszyć w przeciwdziałaniu odmrożeniom. (ekwipunek: apteczka)

• Sprawdzaj prognozę pogo-

4. Majsterka

132


Załączniki

Zadaniem podsumowującym w grupach będzie stworzenie niezbędnika z informacjami na wyprawę zimową. Zuchy mogą stworzyć go w formie książeczki, układanki, memory czy też puzzli.

Załącznik nr 1 https://www.youtube.com/ watch?v=WuhtqV2sh3I Załącznik nr 2

5. Krąg Rady Analizując zbiórkę zuchy w grupach dzielą się swoją pracą oraz uwzględniając zaangażowanie w zespole przyznają śnieżynki do obrzędowej makramy. 6. Obrzędowe zbiórki

zakończenie

133


Załącznik nr 3

Załącznik nr 4

134


Zbiórka 5. A czy ludzie zimy to każdy z nas? 1. Obrzędowe zbiórki

rozpoczęcie

2. Gawęda Drużynowy czyta zuchom fragment opisu gry „Wyprawa na Biegun”. (Załącznik nr 1) 3. Majsterka Zadaniem jednostki będzie skończenie opowieści z gawędy, czyli wymyślenie jej zasad,

135


stworzenie planszy, pionków oraz kostki do gry (pamiętajmy, że możemy stworzyć grę dla całej gromady, ale również w szóstkach).

jej wypróbowanie. 5. Teatr Zuchy w szóstkach przygotują scenki przedstawiające najciekawszą zbiórkę bądź jej element. Każda z grup może zastosować posiadane na zbiórce materiały czy też elementy odzieży ochronnej.

Zuchy przy pomocy materiałów (tutaj jednostka sama musi określić format oraz materiał, na którym chce pracować, np. płótno, tkanina typu prześcieradło, brystol) stworzą własną grę „Wyprawa na Biegun” uwzględniając wiedzę zdobytą w trakcie zbiórek.

Warto ustalić dodatkowe punkty, jeśli realizujemy zadanie w szóstkach, i wyłonić najlepszą grupę, która otrzyma nagrodę.

4. Gry i ćwiczenia

6. Krąg Rady

Po wykonaniu zadania czas na

Kończąc cykl możemy przy

136


wspólnym ogniu (nawet w formie świeczkowiska) podsumować pracę i zdobytą wiedzę. Na posiadanych śnieżynkach zuchy umieszczą najciekawsze elementy zbiórek, zdobytą wiedzę, ciekawostki oraz podzielą się spostrzeżeniami.

aby zapisać się na kartach historii jako zdobywca Bieguna Północnego. Bądź gotów, czeka cię niezapomniana przygoda...

Po podsumowaniu tropu każdy uczestnik ocenia siebie i swoją pracę w trakcie jego trwania, a stworzone makramy na pamiątkę uczestnicy zabiorą do domów. 7. Obrzędowe zakończenie zbiórki Załączniki Załącznik nr 1 Wyścig trwa! Początek XX wieku. Biegun Północny – jeden z najbardziej niedostępnych i do tej pory niezdobytych zakątków świata. Walczą o niego liczne ekspedycje. Prowadzisz jedną z nich…Przygoda rozpoczyna się, gdy twoja grupa ląduje na zamarzniętych wybrzeżach Arktyki. Będziesz musiał przystosować się do nieustających burz śnieżnych oraz przejrzeć podstępy rywali,

137


Skarbiec inspiracji Majsterka: Lodowe witraże

phm. Izabela Pyszka-Walczak Chorągiew Łódzka, Hufiec Łódź Górna Od 6 lat drużynowa GZ „Odkrywcy Nieznanych Lądów” (Hufiec ZHP Łódź-Górna), wcześniej GZ „Bajkowy Świat”. Z wykształcenia ekonomistka, obecnie studentka pedagogiki zainteresowana nurtami alternatywnymi. Mama fantastycznych synów i żona fantastycznego męża.

138


Lodowe „szkiełka” są piękne i zaskakujące. Tak niewiele trzeba, żeby stworzyć niezwykłą ozdobę, którą można potem powiesić na barierkach przed wejściem do budynku, w szkolnym ogródku lub w terenie, w którym odbywają się zbiórki. Niestety są nietrwałe - warto o tym porozmawiać z dziećmi i wspólnie zrobić zdjęcia, aby zachować je na dłużej. Najlepiej robić je przy mrozie utrzymującym się przez całą dobę, aby móc się nimi cieszyć przez dłuższy czas.

Lodowe witraże można wykonać w czasie zbiórki w terenie przy mroźnej pogodzie, biwaku lub zimowisk. Zuchy mogą je wykonać jako zadanie międzyzbiórkowe – wtedy zuchy przynoszą swoje witraże na zbiórkę w terenie. Majsterka będzie świetną aktywnością w czasie zdobywania tropów „Ludzie zimy”, „Ekoludki”, „Młodzi naukowcy”¸ „Chemicy/ Chemiczki”¸ „Artyści/ Artystki”. Witraże mogą stać się elementem fabuły tropu „Eskimosi/ Eskimoski”, „Polarni-

139


cy/ Polarniczki”, „Narnijczycy” czy „Kosmonauci/ Kosmonautki”. Można zaproponować wykonanie witrażu zuchowi, który zdobywa sprawność „Meteorolog/ Meteorolożka”, „Badacz/ Badaczka” czy „Ekolog/ Ekolożka”.

KROK 2 Układamy sznurek, tak aby końce po zalaniu całości wodą były zaburzone. Po zamarznięciu wody sznurek stanie się wieszakiem dla pracy. KROK 3 Do pojemnika wylewamy wodę, tak aby zakrywała ozdoby i końce sznurka. Po zanurzeniu w wodzie niektóre ozdoby zmieniają swoje położenie wykonanie precyzyjnych wzorów może być utrudnione.

POTRZEBNE: • dzbanek z wodą, • głęboki talerz plastikowy lub inna głęboka plastikowa albo silikonowa foremka (np. do ciasta, pudełko po lodach…), • suszone kwiaty, liście, kawałki roślin, gałązek, • nożyczki, • sznurek, • mróz (jeśli temperatura jest zbyt wysoka, można wspomóc się zamrażalnikiem).

KROK 4 Pojemniki zostawiamy na mrozie na zewnątrz lub wkładamy do zamrażalnika. W zależności od temperatury, różny będzie czas zamrażania witraża.

Mogą się przydać: • kawałki owoców, skórki od cytrusów, • farby plakatowe lub domowej roboty; ewentualnie barwniki spożywcze.

KROK 5 Po zamrożeniu delikatnie wyjmujemy dzieło. Wieszamy je w wybranym miejscu. Po tym jak witraże rozmarzną, warto pamiętać, aby posprzątać to co po nich zostanie. Możliwe opcje: 1. Niektórzy w środek witraży wkładają ziarna zbóż i pestki z owoców. Dzięki temu witraże są nie tylko ozdobą, ale

KROK 1 W pojemniczkach układamy wybrane ozdoby: rośliny, gałązki, kawałki owoców.

140


mogą służyć ptakom. Wtedy warto je wieszać w okolicy karmników, ponieważ ptaki przyzwyczajają się do miejsc, w których mogą znaleźć pożywienie. A może stanie się to okazją do regularnego karmienia ptaków? 2. Można poeksperymentować z barwieniem witraży. Polecam do tego naturalne farby, które również można zrobić w ramach majsterki. Przepis z dziecisawazne.pl:

Farbki można przechowywać do 2 tygodni w lodówce w szczelnie zamkniętych słoiczkach. Farbki służą nie tylko do malowania po kartce, chodniku lub ciele – można je także wlewać do kałuży, by nadać jej koloru albo moczyć w niej kredę. CIEKAWOSTKA: Majsterka jest inspirowaną land artem czyli sztuką powstającą na wolnym powietrzy (m.in. na plażach, na brzegach rzek i w lasach). Dzieła sztuki wykorzystują naturalne materiały znalezione w terenie. Jednym z twórców land artu jest Walijczyk Tim Pugh. Jego dzieła powstają z liści, kamyków i gałęzi, które układa w różne kształty, wzory i formy. Artysta ozdabia i wytłacza również pnie drzew, głazy i kamyki obrazami związanymi z lokalną historią oraz florą i fauną. Ponieważ jego prace nie są trwałe, bo wykorzystuje delikatne materiały, sposoby ich łączenia, a ponadto są one narażone na warunki pogodowe, konieczne jest wykonywanie zdjęć, aby zachować prace na dłużej.

Farby z mąki ziemniaczanej Składniki: • Mąka ziemniaczana • Woda • Barwnik spożywczy (ew. sok z borówek, szpinaku, wiśni, buraków czerwonych, chlorofil, kakao). • Mała trzepaczka • Pojemnik z przegródkami lub kilka mniejszych Przygotowanie: Do każdego pojemnika wlewamy 1/4 szklanki wody i dodajemy 2 łyżki mąki ziemniaczanej. Mieszamy trzepaczką do momentu, kiedy mąka całkowicie się rozpuści. Dolewamy kilka kropli barwnika i mieszamy.

141


KROK 1

KROK 2

142


KROK 3

KROK 4

143


KROK 5

KROK 6

144


KROK 7

KROK 8

145


GOTOWE MAJSTERKI

146


GOTOWE MAJSTERKI

147


Skarbiec inspiracji Archiwalne zuchowanie

hm. Michał Działowski HR Od 12 lat Drużynowy 23 Świdnickiej Gromady Zuchowej „Leśne Duszki”. Gromada wygrała Ogólnopolski Turniej Gromad w 2015r. i 2016r. Członek komendy hufca ZHP Świdnica ds. gromad zuchowych. Szczęśliwy małżonek żony Karoliny oraz tato Wiktora i Weroniki.

148


Dni są coraz krótsze a wieczory i noce zimniejsze. Jesienny czas sprzyja gawędowaniu i wie to każdy zuchmistrz. W wielu gromadach każda zbiórka zaczyna się od historii opowiedzianej przez drużynowego. Nie wyobrażam sobie obietnicy zucha, przejścia do drużyny harcerskiej czy nadania sprawności, bez historii która to wszystko razem zepnie. Dobra gawęda to taka, która zaciekawi dzieci. Jednak nie każdy potrafi napisać płynny tekst z mądrym morałem i najlepiej ciekawą fabułą. Jak zapa-

trują się na to Zuchowe Wieści z 1994 roku? „Jak gawędzić?” Gawęda - swobodne opowiadanie, opowieść, pogadanka. Dobrze gawędzić to: • Przestrzegać czasu (najwyżej do 10 minut!) • Dobrze modulować głosem; • Wesoło – to wesoło • Smutno – cicho, powoli… • Twoja twarz musi pokazywać treść historii! • Wykorzystuj gesty, ale bez

149


przesady. • Odpowiednio skonstruuj treść (akcję) gawędy. • Zakończ uwagą końcową, wnioskiem pouczającym (wychowawczym!) ale nie moralizującym! Rodzaje gawędy? • opowiadanie drużynowej (drużynowego) • rozmowa z zuchami kierowana pytaniami • opowiadanie przygotowujące do całej zbiórki (scenariusz: co, kto i w jakim momencie będzie musiał robić) • opowiadanie na podstawie rysunków lub postaci ulepionych z plasteliny (wykonana na majsterce) Twórcą gawędy jesteś Ty i dlatego musisz: • dostosować treść do przebiegu, planu (temat zbiórki), • całą zbiórkę podporządkować jej treści. Opowiedzenie gawędy, której temat w równym stopniu zainteresuje Ciebie jak i zuchy to połowa sukcesu! Elżbieta Lubiewska Zuchowe Wieści jesień 1994

150


151


Sprawność indywidualna Metereolog/Metereolożka

phm. Julia Grzędowska, drużynowa 13 Gromady Zuchowej „Cytrynowa Trzynastka” z Hufca Radomsko, działa w Zespołach Promocji Hufca ZHP Radomsko i Chorągwi Łódzkiej, prywatnie studentka Politechniki Wrocławskiej.

152


153


154


155


Z teki metodyka Dokumentacja gromady

pwd. Natalia Banach, Hufiec “Nadnarwiański” ZHP im. Adama Chętnika w Łomży, ZHP Chorągiew Białostocka Komendantka 9 Łomżyńskiego Szczepu Harcerskiego “Viltis”, drużynowa 3 Łomżyńskiej Gromady Zuchowej “Gdzie jest Nemo?”, współpracowniczka Referatu Zuchowego Chorągwi Białostockiej “Pierwszy Promień”

156


Drużynowy pracuje zgodnie ze statutem ZHP oraz wydanymi przez GK regulaminami i instrukcjami. Jedną z nich jest Instrukcja tworzenia i działania gromady, drużyny, kręgu i klubu specjalnościowego, która określa, że drużynowy zobowiązany jest do prowadzenia dokumentacji jednostki. Ten temat często wzbudza różne emocje. Bez wątpienia dokumentacja ułatwia pracę, ale jednocześnie wymaga dużo dodatkowego czasu, co dla wielu może być przykrym obowiązkiem.

Prowadzenie jej jest jednak bardzo ważne, o czym opowiem w dalszej części artykułu. Rozkazy Z Instrukcji tworzenia i działania gromady, drużyny, kręgu i klubu specjalnościowego dowiemy się jakie elementy powinna zawierać dokumentacja naszej jednostki i w jakiej formie można je prowadzić. Zgodnie z nią drużynowy ma po pierwsze prowadzić książkę pracy gromady zawierającą rozkazy drużynowego i

157


przy tym się na chwilę zatrzymamy. Przyznam się, że zdecydowanie nie jest to moja ulubiona część bycia drużynową, a u nas w środowisku zawsze krążył żart, że kto nigdy nie ,,czytał” rozkazu z pustej kartki niech pierwszy rzuci kamieniem. Musimy natomiast pamiętać, że otwieranie i zamykanie w rozkazie sprawności, tropów, gwiazdek czy dopuszczenie do złożenia Obietnicy Zucha sprawia, że nabierają one ważności. Na bieżąco pisane i składane w jednym miejscu rozkazy zdecydowanie ułatwiają działanie, kiedy analizujemy pracę jednostki podsumowując miniony lub planując kolejny rok zuchowy. Warto to robić, aby mieć wszystko w jednym miejscu, zaoszczędzić później czas i uniknąć pomyłek spowodowanych niedoskonałością ludzkiej pamięci. Program pracy, tropy, konspekty A jak już przy programie pracy jesteśmy to teraz czas przeanalizować ten dokument. Napisać cokolwiek, żeby tylko oddać do hufca i zapomnieć

158


o tym, że coś takiego robiliśmy? Zdecydowanie nie! Jest to dokument, którego jestem ogromną fanką. Nie ma większej satysfakcji niż podsumowywanie pracy pod koniec roku i patrzenie na to jak nasza jednostka się rozwinęła, jakie cele udało nam się osiągnąć i jak dużo dobrego dla naszych podopiecznych mogliśmy zrobić. Nie twierdzę, że bez dobrze napisanego planu nie uda nam się wykonać wielu wspaniałych rzeczy, ale nasze działania powinny być celowe, przemyślane i wynikające z analizy potrzeb naszego środowiska. Co z tego, że zaplanujemy fajne rzeczy do zrealizowania w trakcie roku, jeżeli zrobimy to bez świadomości celu i tego co my właściwie chcemy osiągnąć? Program pracy pomoże nam uniknąć działania po omacku, bo za tym chyba nikt nie przepada. Warto pamiętać, że program napisany raz może, a nawet powinien, być stale udoskonalany. Musimy być elastyczni i reagować na to co się wokół nas dzieje. Jak mówi stare powiedzenie: “Zmienność decyzji świadczy o ciągłości dowodzenia”.

Uwielbiam i polecam, oprócz tworzenia całorocznego programu pracy, zbierać sobie również jakieś jego elementy. U mnie w gromadzie przed rozpoczęciem zdobywania każdego tropu zawsze tworzymy tabelkę z celem ogólnym, opisem każdej zbiórki, datami, osobami odpowiedzialnymi oraz celami szczegółowymi do zbiórek. Wymaga to poświęcenia dodatkowego czasu, ale zdecydowanie ułatwia pracę i nie pozwala zapomnieć o tym, po co my to właściwie robimy. Od ogółu do szczegółu na koniec zostały konspekty. Posiadanie zbioru konspektów w jednym miejscu zdecydowanie wiele razy uratowało mi życie. Wiele rzeczy można wykorzystać ponownie w innych okolicznościach, zainspirować się jakimś elementem czy ulepszyć zbiórkę, którą napisaliśmy dawno, a teraz mamy dużo więcej doświadczenia. Przyznam też, że jest to dla mnie wspaniała pamiątka: kiedy przeglądam swoje pierwsze zuchowe konspekty, które jednocześnie zapoczątkowały działalność gromady, robi mi się ciepło na serduszku.

159


Zgody rodziców na przynależność do gromady Praca gromady oparta na jasnych komunikatach i zrozumiałych zasadach to podstawa dobrego kontaktu z rodzicami. To ważne, aby byli świadomi na jakiej podstawie ich dziecko przynależy do ZHP i konieczne dla nas, abyśmy mieli te zgody na piśmie. Potrzebne są one również do rejestru członków gromady w ewidencji. Bez figurowania w systemie i opłacenia składek członkowskich nasze zuchy nie posiadają ubezpieczenia i nie mogą brać udziału w harcerskich wydarzeniach. Podpisane zgody warto zebrać na spotkaniu z rodzicami na początku roku czy też po naborze. Instrukcja określa, że miejscem ich przechowywania jest hufiec.

ona także protokoły przejęcia, zdania, zniszczenia, kradzieży sprzętu, jeśli takowy posiadamy. Ta dokumentacja jest chyba najmniej przyjemna do prowadzenia, ponieważ nie dotyczy bezpośrednio pracy z zuchami. Jest jednak szalenie ważna, bo w ten sposób rozliczamy się ze wszystkich finansów z hufcem, co i tak musimy robić. Dla nas samych jest zabezpieczeniem w pracy z finansami i sprzętem jaki posiadamy. Ułatwia nam organizację pracy i pozwala działać w spokoju ducha, że wszystko jest tak jak należy. Papierowy segregator czy dokumenty w chmurze? Wiadomo, że są dokumenty wymagające wydrukowania oraz podpisów i tego nie przeskoczymy. Zachęcam jednak do ograniczonego drukowania wszystkich konspektów, rozkazów i odchodzenia od stosów segregatorów walających się po domu czy w zuchówce. Chociaż lubię mieć wszystko na papierze i łatwiej mi w ten sposób pracować, zmieniam ten system działania z myślą o naszej kochanej planecie. Wie-

Dokumentacja gospodarczo-finansowa Ostatni już uregulowany przez Instrukcję PJO element. Naszym obowiązkiem jest dokumentować wszystkie rozliczenia wpływów i wydatków, w tym składki członkowskiej czy DSCZ na organizowane przez nas wydarzenia. Obejmuje

160


rzę, że każda taka zmiana ma znaczenie i łatwo się do niej przyzwyczaić, kiedy zrobi się pierwszy krok. Mój system polega na robieniu mnóstwa folderów jeszcze bardziej ułatwiających mi szukanie poszczególnych elementów. Oprócz tych podstawowych rzeczy mam także foldery np. z gawędami, które piszemy na zbiórki, zdjęciami ze zbiórek, kartami sprawności indywidualnych, które opracowujemy. Powstał też folder inspiracji na pracę zdalną z zuchami, do którego mogę zajrzeć, kiedy brakuje nam pomysłów. Nie bójcie się prowadzić dokumentacji w sposób dla was wygodny, spróbujcie się z nią zaprzyjaźnić. Jest naprawdę przydatnym sojusznikiem.

161


Z teki metodyka Praca z gwiazdkami zuchowymi

pwd. Martyna Haraburda, Hufiec ZHP Augustów, Chorągiew Białostocka Drużynowa 6 Augustowskiej Gromady Zuchowej „Rozbrykane Tygryski” oraz członkini Referatu Zuchowego ZHP Chorągwi Białostockiej “Pierwszy Promień”

162


Ostatnimi czasy w naszej organizacji zostały wprowadzone dość kluczowe zmiany. Mianowicie 26 czerwca 2021 r. podczas XXIV zbiórki Rada Naczelna przyjęła nowy System Instrumentów Metodycznych. Przygotowania trwały od 2017 r. Co tak właściwie się zmieniło? Zostały zaktualizowane sprawności, nastąpił ich podział na tropy i sprawności indywidualne oraz znowelizowano gwiazdki zuchowe. Dodano także wiele elementów teoretycznych, które pomagają dru-

żynowemu w działaniu z nowym SIMem. Szkolenia kadry są prowadzone od dłuższego czasu, aby zuchmistrzowie posiadali wiedzę o obowiązujących zasadach. Obecny rok jest rokiem zmian, w którym wiele jednostek zaczyna pracę z instrumentami ,,po nowemu”, natomiast od przyszłego roku będą one obowiązywać każdego. Jedną z podstaw pracy gromady są gwiazdki zuchowe. Pomagają one w stymulowaniu wszechstronnego i równo-

163


miernego rozwoju dziecka w każdej z pięciu sfer: duchowej, emocjonalnej, fizycznej, intelektualnej oraz społecznej. Ten element metodyki jest niestety bardzo często pomijany w działaniu jednostki. Są również drużynowi, którzy zmagają się z wprowadzeniem gwiazdek zuchowych, ale jest to dla nich dość uciążliwe. Dotychczas nie były ujednolicone wymagania do gwiazdek.

dywidualnego, tropów, które zuch zdobywa z gromadą oraz sprawności. Jest to ogromne ułatwienie w pracy drużynowego. W programie gwiazdek znajdziemy ich idee. Możemy również zauważyć, że każda gwiazdka została rozłożona na czynniki pierwsze i mamy jasno sformułowane wymagania na dane gwiazdki. Aspektem, który ułatwia wprowadzenie tego instrumentu metodycznego jest doprecyzowanie zasad zdobywania gwiazdek w zależności od wieku podopiecznego. Teraz zuchy w wieku 6-8 lat zdobywają Zucha Ochoczego (*), w wieku 8-9 lat Zucha Sprawnego (**), a 9-10-latkowie Zucha Zaradnego (***), przy czym należy wziąć także pod uwagę rozwój psychofizyczny dziecka. Nie jest już konieczne poszerzanie próby na pierwszą gwiazdkę o zadania adekwatne dla zucha, który wstąpił do gromady i ma lat 10.

Niektóre gromady tworzyły zadania dopasowane do zucha, inne ustaliły podstawowe zasady według własnego uznania, a na końcu próby wpisywały ewentualne zadania indywidualne. Było to zdecydowanie czasochłonne w pracy zuchmistrzów. Tutaj pomocny jest nowy System Instrumentów Metodycznych, który proponuje nam już gotowe książeczki do trzech gwiazdek: Zucha Ochoczego, Sprawnego oraz Zaradnego. Wspomnę, że nazewnictwo trzeciej gwiazdki także się zmieniło, już nie jest to Zuch Gospodarny.

Drodzy drużynowi, jak widzicie, nowy System Instrumentów Metodycznych bardzo ułatwia Waszą pracę z gwiazdkami. Pamiętajmy, że jest to

Książeczki składają się z zadań podstawowych, zadania in-

164


niebywale ważny element w rozwoju zucha. Jeśli nie pracujesz systemem gwiazdek to zastanów się nad wprowadzeniem go. Możesz zrobić to np. podczas Kręgu Rady, w momencie, w którym przedstawiasz podopiecznym, że bycie zuchem to coś więcej niż chodzenie na zbiórki. Aby je zachęcić, możesz pokazać książeczkę z zadaniami! Możliwe, że jej atrakcyjność oraz zadania przekonają dzieci. Takie książeczki możesz trzymać w waszej zuchówce, aby uczestnicy w każdej chwili mogli do nich wracać. Wtedy też zuchy będą miały okazję wymieniać się informacjami o zdobywaniu gwiazdek, co może dopingować je do działania. Stworzenie kolorowego plakatu będzie również świetnym pomysłem na zainteresowanie dzieci tym tematem. Pamiętaj jednak, że zdobywanie gwiazdki jest decyzją indywidualną, dlatego nie możesz nikomu tego narzucać, bo to tylko może zniechęcić.

o gwiazdkach przypomnieć. Pomyśl nad listą, która usprawni weryfikację zdobywanych gwiazdek, ale pamiętaj o aktualizowaniu jej adekwatnie do realizowanych zadań. Mam nadzieję, że odnajdziesz się w nowym Systemie Instrumentów Metodycznych, a to co Ci proponuje uznasz za przydatne i chętnie zaczniesz pracę z gwiazdkami. Pamiętaj, że nie jesteś w tej nowej sytuacji sam/sama, a wiele osób bardzo chętnie Ci pomoże. Życzę Ci powodzenia!

Pamiętajmy, że dzieciom zdarza się szybko zapominać, dlatego warto raz na jakiś czas im

165


Z teki metodyka Wieści z referatów - Chorągiew Kielecka

hm. Magdalena Kostecka drużynowa 6 Kaliskiej Gromady Zuchowej “Ranne Ptaszki”. Była namiestniczka zuchowa Hufca Kalisz. Członkini ZKK Hufca Kalisz. Członkini Zespołu Zuchowego Wydziału Wsparcia Metodycznego. Zawodowo fizjoterapeutka, terapeutka integracji sensorycznej oraz oligofrenopedagog.

166


.

Jeśli słyszymy słowo kielecki, to zapewne pierwsze co przychodzi nam do głowy to majonez. Natomiast mnie przed oczami pojawia się para świetnych instruktorów zuchowych. Poznajcie team zuchmistrzów Chorągwi Kieleckiej.

ne). Swoje harcerskie początki wiąże z Hufcem ZHP Końskie. Magda – zawodowo - to inżynier budowy, a prywatnie - mama czteroletniej Jadzi, a wkrótce i małego Kazika. Po godzinach (choć prawie nie zna tego pojęcia) szyje, dzierga albo maluje pierniki. Istna kobieta renesansu.

Kierownik referatu: phm. Magdalena Ochman Zuchmistrz od trzech pokoleń (rodzice i starsze rodzeństwo), jedna z najbardziej rozśpiewanych i rozpląsanych instruktorek, jaka reprezentuje tą organizację (sprawdzo-

Członkowie referatu: pwd. Paweł Ochman (zbieżność nazwisk nieprzypadkowa). Gorące uczucie do pracy z kadrą zuchową (i nie tylko do tego) ściągnęło go do nas z

167


Hufca ZHP Konstancin – Jeziorna w Chorągwi Stołecznej. Paweł jest specjalistą od majsterek nadzwyczajnych i projektów niewykonalnych, prawdziwe uosobienie bajkowego Pomysłowego Dobromira. W życiu zawodowym kieruje budowami, prywatnie tata i mąż wyżej wymienionych, oraz obiekt miłości dwóch miziastych kocic. Najchętniej nie rozstawałaby się z wkrętarką i miarką – uwielbia coś naprawiać i konstruować.

tematy warsztatów, ale to właśnie drużynowi są na pierwszej linii frontu - oni stają na głowach, by zorganizować czas i przekazać wartości wychowawcze swoim zuchom. Jeśli choć w najmniejszym stopniu nasza praca, przyczynia się do ułatwienia im tego zadania orz choć raz w oczach drużynowego stanęliśmy jako „Ci, co wspierają”, a nie „Ci, co kontrolują”, to możemy być dumni ze swoich działań. Wasza recepta na pracę w pandemii: Nie mamy recepty. Sami nie wierzymy, że jakoś to przeżyliśmy. Jeśli mamy powiedzieć co było dla nas w tym czasie najważniejsze – to walka za wszelką cenę o podtrzymanie kontaktu z instruktorami.

Referat oficjalnie powstał w czerwcu 2020, więc dopiero raczkuje. Chorągiew Kielecka jest stosunkowo malutka. Składa się na nią 15 Hufców, do których należy ok. 50 gromad. W zasadzie tylko jeden Hufiec posiada działające namiestnictwo. Wobec czego stara się mieć jak największy kontakt bezpośredni z drużynowymi.

Plany i marzenia na przyszłość tę bliższą i dalszą: Plany są elastyczne – zależy, jakie mamy możliwości. Na pewno chcemy podtrzymać rozpoczęte przez nas serie warsztatów (czy to online, czy na żywo). Chcielibyśmy, by na takich spotkaniach pojawiały się nowe twarze – zwłaszcza

Z czego jesteście dumni? To chyba jasne – z naszych dzielnych instruktorek i instruktorów. My to możemy sobie poteoretyzować… powysyłać trochę pomysłów, propozycji i wymyślać co raz to ciekawsze

168


z tych małych Hufców „peryferyjnych”, by drużynowi tak jak my żyli w przekonaniu, że każdy z nich jest dla nas równie ważny. Niezależnie, z jakiego jest Hufca, ile zuchów było na ostatniej zbiórce i czy wszystkie były w mundurach. Plany mamy – ale jeśli pozwolicie, zaskoczymy Was nimi, dopiero jak zaczną wchodzić w życie. My za rok? O Mamo…. Za rok będzie nas więcej (i chodzi nam tu o członków Referatu i o ilość gromad w chorągwi). Wasza rada dla drużynowych: Zanim cokolwiek zrobisz/zaplanujesz z zuchami, 3 razy zapytaj siebie: „Po co to robisz”? Jeśli jedyną odpowiedzią będzie „dla zabawy/ bo to fajne” – przemyśl to jeszcze raz. Każde nasze działanie, które proponujemy zuchom, ma być nauką przez zabawę.

169


Z teki metodyka Chorągwiana Akcja Szkoleniowa

hm. Magdalena Kostecka drużynowa 6 Kaliskiej Gromady Zuchowej “Ranne Ptaszki”. Była namiestniczka zuchowa Hufca Kalisz. Członkini ZKK Hufca Kalisz. Członkini Zespołu Zuchowego Wydziału Wsparcia Metodycznego. Zawodowo fizjoterapeutka, terapeutka integracji sensorycznej oraz oligofrenopedagog.

170


Po raz kolejny, w chorągwi kieleckiej, odbyła się Chorągwiana Akcja Szkoleniowa. Wydarzenie to odbywa się rok w rok i jest idealną okazją do integracji kadry instruktorskiej chorągwi. Drużynowi, przyboczni oraz metodycy wszystkich pionów spotykają się, by doskonalić swój warsztat, zdobywać nowe umiejętności oraz wymienić się doświadczeniami. W ostatnich latach to właśnie jesień jest gospodynią imprezy.

dzialni są kierowniczka referatu – phm. Magdalena Ochman i pwd. Paweł Ochman. W tym roku zuchmistrzowie mieli możliwość poznać aspekt sensoryczny i ruchowy metodyki zuchowej oraz wspólnie poszukać sposobu na „trudne dziecko”. Dodatkowo uczestnicy mieli okazję brać udział w grze miejskiej, na której poznali sposoby na to, jak zaktywizować i zachęcić do współpracy rodziców zuchów i co można zrobić, by przekonać ich do siebie. Zajęcia, na zaproszenie referatu poprowadzili członkowie

Metodycznie za część zuchową od trzech lat odpowie-

171


Zespołu Zuchowego Wydziału Wsparcia Metodycznego: część sensoryczną zuchową hm. Magdalena Kostecka z chorągwi wielkopolskiej oraz część psychologiczną, phm. Adrian Łukaszewski z chorągwi gdańskiej, natomiast grę skonstruował pwd. Paweł Ochman.

również na wielu metodach terapeutycznych). Cenne wskazówki jak prawidłowo radzić sobie z „trudnym” zuchem i jak rozwiązywać konflikty. Bardzo dziękuję za możliwość udziału. “ “Meega mi się podobały. Od razu po warsztatach stosowałam to w praktyce z moim młodszym bratem (który jest zuchem). I starałam się robić tak, jak o tym wspominaliście, więc dla mnie mega, dużo wyniosłam teorii, praktyki, którą staram się stosować, nie tylko z zuchami, ale i z rodzeństwem na co dzień!”

W tegorocznych warsztatach uczestniczyło 15 osób, niestety sytuacja pandemiczna odcisnęła piętno również na naszym przedsięwzięciu przez co, patrząc właśnie na ilość uczestników, były to bardzo kameralne warsztaty.

“Tak ode mnie to bardzo mi się podobało. Bardzo twórcze i ciekawe zajęcia”

Pomimo utrudnień, jakie napotykamy, to staramy się, by CHASZ, był takim pewnym punktem w życiu naszej malutkiej chorągwi. O tym, że mimo pandemicznych trudności wydarzenie było dużym sukcesem, świadczą opinie uczestników: “Warsztaty bardzo pomocne. Prowadzone w ciekawy i kreatywny sposób. Bogaty wachlarz propozycji pracy z Zuchami (opierających się

172


173


Z teki metodyka Dobre praktyki dla namiestników zuchowych

pwd. Karolina Wawrzyczek Drużynową 9 Gromady Zuchowej „Dzielne Wilczki” w Hufcu ZHP Żory. Praktyki w pracy z zuchami nabierała jako przyboczna 156 Gromady Zuchowej „Bractwo Kamyka”. Jako instruktorka pracuje w namiestnictwie zuchowym i wspiera młodszą kadrę gromad zuchowych. Przygotowuje się do zamknięcia próby na stopień podharcmistrzyni. Jest absolwentką klasy policyjnej i studentką na kierunku Bezpieczeństwo Narodowe.

174


1. Pomysł

Cześć! Przygotowałam dla Ciebie zestaw dobrych praktyk, które pomogą Ci sprawnie przygotować i zorganizować wydarzenie dla Twojego namiestnictwa, sprawnie stosując System pracy z kadrą naszej organizacji. Poniższe doświadczenia zebrałam realizując rajd dla zuchów z całego hufca, który odbył się w Żorach we wrześniu tego roku. Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże Ci krok po kroku zorganizować imprezę według Twojego pomysłu. Zapraszam do czytania!

To chyba najważniejszy punkt tego artykułu. No bo jak zrealizować coś, na co nie ma się pomysłu? Zastanów się więc, co aktualnie przydałoby się w Twoim środowisku, co mogłoby pomóc zuchom się rozwinąć, poznać nowe rzeczy, zdobyć nowe umiejętności. Ważne, aby było to coś, czym Ty się zainteresujesz i co będziesz chciał zrealizować, bo robienie czegoś na siłę nie ma sensu. Pomyśl, popytaj, zaczerpnij inspiracji i … działaj!

175


2. Ludzie, czyli pozyskanie kadry

datę, do której zainteresowane osoby powinny się do Ciebie zgłosić.

Kolejnym etapem będzie zebranie grupy ludzi, którzy pomogą w realizacji Twojego pomysłu. W Systemie pracy z kadrą ten moment określamy jako pozyskanie kadry. No bo po co robić coś samemu, wkurzać się, że nie ma się czasu na wszystko i potem tylko wydawać polecenia, jeśli od początku można sobie ułatwić i po prostu WSPÓŁPRACOWAĆ. Zresztą, niezależnie od tego jak duże masz doświadczenie i umiejętności, sam wszystkiego nie zrobisz! To bardzo ważne, aby ludzie, z którymi będziesz pracował chcieli się zaangażować i abyś mógł na nich polegać. Puść informację w świat, na grupie dyskusyjnej Waszego namiestnictwa czy SMS-em. Obojętnie jakiego kanału komunikacji użyjesz, ważne abyś miał pewność, że informacja dotarła do wszystkich potencjalnie zainteresowanych osób. Teraz zostało czekanie na chętnych do pomocy... I można by tak w nieskończoność, ale po co? Czas ucieka. Wyznacz konkretną

3. Ustalenie terminu spotkania NA ŻYWO W momencie, w którym masz już zebraną grupę osób, nastaje ważny (choć czasem trudny) moment - wspólne spotkanie. Jest ono bardzo istotną częścią tworzonego wydarzenia. Spotkanie da Ci możliwość przedstawienia Twojej wizji reszcie ekipy. Ważne, aby spotkanie odbyło się na żywo. Teraz, w dobie robienia wszystkiego on-line, pomyślisz, że spotkanie na Zoomie czy Teamsie da radę, powiesz co masz powiedzieć i tyle. Ale uwierz mi, spotkanie na żywo będzie o wiele lepszym rozwiązaniem. Będziesz mógł opowiedzieć swój plan, na bieżąco odpowiadać na pytania i przede wszystkim będziesz widział jak na Twój pomysł reagują ludzie. On-line może stać się wszystko: Internet może nawalić, aplikacja paść, będzie też ciężko, aby kilka osób na raz mogło wyrazić swoje opinie, dodać coś (a z własnego doświadczenia pewnie wiesz, że pod wpły-

176


wem emocji ludzie się nakręcaj i rzucają pomysłami jak z rękawa). Więc postawcie na tradycyjne metody i spotkajcie się na żywo. Miejsce nie ma dużego znaczenia – spotkajcie się tam, gdzie będziecie mieć komfort do pracy i rozmowy. Ważne, aby wszyscy zainteresowani pomieścili się w pomieszczeniu oraz żebyś Ty czuł się komfortowo, bo przecież to Ty będziesz przemawiał do zebranych osób. A w sumie co takiego masz mówić? Hmm…

nia planu pracy), opracuj także plan spotkania. Zapisz sobie w punktach wszystko, co musisz przekazać zespołowi, aby można było zrealizować Twoją wizję. Jest to dobra metoda dla zapominalskich, ale również dla tych, którzy uważają, że pamięć mają dobrą. W momencie stresu czy podekscytowania jest duża szansa, że coś nam z głowy wypadnie, więc lista z najważniejszymi informacjami będzie przydatna. Zastanów się też, czego będziesz potrzebować. Chcesz, żeby ktoś przygotował dyplomy i karty startowe, a może trzeba zadzwonić do szkoły, żeby zapytać o pozwolenie, może trzeba wybrać się na zakupy, stworzyć regulamin, grafikę itp.… Wypisz na kartce wszystkie zadania do wykonania – w ten sposób będziesz w stanie określić opis funkcji dla każdego członka zespołu. Jeśli ktoś chce pomóc i wspierać Twoje wydarzenie to świetnie, jednak musi wiedzieć, czego konkretnie od niego oczekujesz i na czym będzie polegało jego zadanie. Dopiero wtedy będzie w stanie świadomie podjąć decyzję czy wchodzi w to, czy jed-

4. Plan działania, czyli Twoja wizja oraz opis funkcji Kiedy wiesz już, ile osób wstępnie zadeklarowało swoją pomoc oraz ustaliłeś datę spotkania, możesz rozpocząć szczegółowo planować wydarzenie. Przede wszystkim musisz opracować swoją wizję wydarzenia. Jaki jest jego cel (po co chcesz to zrobić?), dla kogo jest przeznaczone (czy wszystkie zuchy mogą wziąć udział, czy są jakieś kryteria?), co powinno się w nim znaleźć (jakie masz cele i jak chcesz je zrealizować?). W momencie opracowywania wizji wydarzenia (czyli podczas tworze-

177


nak to co proponujesz nie jest dla niego. Kolejnym istotnym elementem, który musisz przygotować jest terminarz. Terminy dotyczą zarówno ważnych rzeczy urzędowych (np. pozwoleń, sponsoringu itp.), ale również każdej czynności, którą zespół ma wykonać. Zadania musisz określić w czasie, tak aby poprzez jedno spóźnienie nie położyć całej imprezy. Wybierając termin, do którego ktoś ma na przykład coś Ci odesłać, pamiętaj, aby zostawić sobie czas na ewentualne poprawki. Super, jeśli ktoś

wyśle Ci gotowe zadanie, a Ty będziesz zadowolony z efektu – nie pozostaje nic jak się tylko cieszyć. Miej jednak na uwadze to, że nie każde powierzone zadanie będzie zrobione dobrze w 100%. Dodatkowy czas da Ci możliwość przedyskutowania efektu oraz ewentualnych poprawek. Unikniesz dzięki temu niepotrzebnego stresu. Pamiętaj też, aby zadania, które będziesz rozdzielał, były dostosowane do umiejętności danej osoby. Wiadomo, że osoba, która nie czuje się w czymś dobrze, nie wykona

178


zadania tak, jak Ty tego oczekujesz. Nic na siłę! W Systemie pracy z kadrą kolejny etap to przygotowanie do funkcji, w tym kształcenie. Organizacja imprezy ma charakter zadaniowy i często jednorazowy, dlatego ten etap umieściłam właśnie tutaj – jako określenie czego oczekujemy od danego członka zespołu i przygotowanie go do zrealizowania zadania. Możesz to zrobić na przykład pokazując rozwiązania jakie zastosowano podczas innych wydarzeń, czy przygotowując różne propozycje, z

których będą mogli wybrać lub się zainspirować. Fajnie jakby osoby same zgłaszały się do tych zadań. W momencie rozplanowania całego wydarzenia poświęć chwilę na to, aby to wszystko zakodować i zapamiętać. Jeśli będziesz czuł się jak profesjonalista – takim odbiorą Cię też inni. 5. Spotkanie Nadszedł ten dzień, w którym masz spotkać się z ludźmi, którzy zadeklarowali się, aby Ci pomóc. Jeśli rzetelnie wykonałeś zadania z poprzednich

179


punktów, to nie masz się czym martwić. W końcu jesteś dobrze przygotowany (nie zapomnij tylko wziąć potrzebnych notatek). Na spotkaniu obserwuj jak na Twoje słowa reagują inni. Odpowiadaj na zadane Ci pytania. Upewniaj się, czy wszystko co mówisz jest jasne i zrozumiałe. Rozwiewaj wszelkie wątpliwości. Zrób tak, aby osoba, która wyjdzie ze spotkania była w stanie przedstawić wydarzenie krok po kroku kolejnej osobie – wtedy będziesz miał pewność, że wszystko co powinno być omówione zostało

zawarte. Ustal też formę komunikacji. Czy to będzie grupa na FB, Messengerze, Teamsie obojętnie. Ważne, aby wszystkie osoby mogły zostać dodane do tej formy komunikacji. Coś, co na pewno powinno paść z Twoich ust, to zapewnienie Twoich ludzi, że w razie jakichkolwiek problemów, trudności czy pytań mogą na Ciebie liczyć i się z Tobą kontaktować. Zawrzyj też fakt, iż od teraz jesteście jedną grupą, powiedzmy domkiem z kart. W momencie, w którym jedna z osób nie wywiąże się z zada-

180


6. Czas przejściowy, czyli działanie, motywowanie i wspieranie zespołu

nia, to wszystko może paść. Da to do zrozumienia Twoim ludziom, że każdy odgrywa istotną rolę w tym wydarzeniu, jest WAŻNY i POTRZEBNY. Zaufałeś im. Gdy przedstawisz swoje założenia, rozdzielisz zadania, podasz terminy i odpowiesz na wszystkie pytania to spotkanie się kończy. Ten etap to mianowanie na funkcję. Od momentu spotkania, każdy członek zespołu świadomie działa w celu zorganizowania imprezy i wie, że jest częścią całości. Teraz trzeba czekać na pierwsze efekty...

W tym etapie Twoi ludzie nadsyłają Ci gotowe zadania – działają! Pamiętaj, aby nie czekać z odpisywaniem na ostatnią chwilę. Warto odpisać jak najszybciej, aby mieć czas na ewentualne poprawki – nie traktuj ich jako kary, złej oceny czy czegoś negatywnego. Wspólna praca nad efektem to część motywowania i wsparcia członków zespołu w ich indywidualnych działaniach. Jeśli zadanie spełnia Twoje oczeki-

181


7. To dziś! Realizacja wydarzenia

wania to świetnie! Nie zapomnij jednak, mimo to, udzielić wsparcia oraz zmotywować do dalszej pracy! Napisz tej osobie, że super robota, że jesteś dumny i że dziękujesz za wykonanie zadania. Na pewno ucieszy to tę osobę i da jej do zrozumienia, że zrobiła coś naprawdę fajnego. Pamiętaj też, aby wrzucić jakąś informację przypominającą. Zapytaj, jak idzie wykonywanie zadań. Bądź w stałym kontakcie z Twoją ekipą. W życiu dzieją się różne rzeczy. Ktoś może na przykład zapomnieć o danym terminie, dlatego warto się przypominać co jakiś czas. Zniweluje to Twój stres, bo będziesz czuł kontrolę nad tym co się dzieje, bo w końcu wydarzenie, za które jesteś odpowiedzialny zbliża się wielkimi krokami. Parę dni przed wydarzeniem sprawdź swoją check listę. Zobacz, czy aby na pewno wszystko jest gotowe. Materiały są? Zakupy zrobione? Ludzie odesłali to, co mieli zrobić? Dopnij wszystko na ostatni guzik.

W końcu nadszedł ten dzień, nad którym od długiego czasu pracowałeś. Zresztą nie tylko Ty, lecz cała twoja ekipa. No właśnie! Gdzie oni są? Dopilnuj, aby osoby, które są Ci potrzebne przyszły przed czasem. Może będzie konieczność zrobienia małej odprawy, aby upewnić się, że wszyscy są gotowi na 100%. Może będzie trzeba rozdać materiały. Dostosuj czas tak, aby mieć pewność, że zdążysz przed przyjściem uczestników. W zależności od zadania, ustal, czy będziecie się w trakcie komunikować (jeśli tak to jak), do której godziny Twoja ekipa ma się stawić z powrotem itd. Załóżmy, że wydarzenie trwa i wszystko idzie zgodnie z planem. A co, jeśli nagle coś wypada i robi się nie tak? Nie stresuj się. Wszystko da się ogarnąć. Pomyśl wspólnie z ekipą jak stawić temu czoła i działaj dalej. Nikt nie jest idealny i zawsze może się wydarzyć coś nieoczekiwanego. Nie bój się też poprosić o pomoc kogoś starszego, bardziej doświadczonego. On na

182


pewno z chęcią Cię poratuje. Ale wróćmy do pierwszej sytuacji: wszystko idzie zgodnie z planem aż do samego końca. No i już. Po strachu. Wydarzenie się zakończyło. Wszyscy cali i szczęśliwi. Uczestnicy zadowoleni, kadra również. Super. Ale czy to wszystko? Dzień imprezy, wydarzenia, wystawy, rajdu (cokolwiek sobie wymarzysz) to najważniejszy dzień Waszej pracy i zwieńczenie Waszego działania.

się na temat zorganizowanego wydarzenia. Poproś też o udzielenie informacji zwrotnej Tobie – da Ci to szersze spojrzenie na Twoje działanie. W momencie zakończenia spotkania podziękuj osobom, które Ci pomogły. Bez nich to wydarzenie nie mogłoby się udać. Miłym akcentem byłoby podarowanie czegoś tym osobom. Na pewno będą wspominać tę współpracę bardzo fajnie i kto wie, może pomogą Ci w kolejnym wydarzeniu? O tym zadecydujcie wspólnie podczas rozmowy – to właśnie czas na decyzję co dalej. Każdy członek zespołu ma trzy możliwości: przedłużenie pełnienia funkcji (czyli decyduje, że dana funkcja mu odpowiada i następnym razem możesz zaprosić go do zespołu), zmiana funkcji (decyduje, że chce dalej się angażować, jednak nie odpowiada mu przydzielona funkcja i zakres czynności – wspólnie ją zmieniacie) lub odejście (to nie dla mnie i nie chcę brać w tym udziału). Niezależnie od podjętej przez członka zespołu decyzji – podziękuj mu za współpracę i zadeklaruj, że może na Ciebie liczyć.

8. Ewaluacja Czas na ocenę i podsumowanie zorganizowanego wydarzenia. Wracamy do punktu 3. (ustalamy termin spotkania). Przygotuj się do niego dobrze. Zastanów się, co było fajne, a co nie do końca. Co wyszło, a nad czym trzeba pracować. Przygotuj podsumowanie i ocenę pracy dla każdego członka zespołu. Daj informacje swoim ludziom, aby oni też zastanowili się nad tymi kwestiami – wtedy podsumowanie będzie bardziej konkretne. Na samym spotkaniu dopilnuj, aby każdy wypowiedział

183


Pewnie zadajesz sobie teraz pytanie, kiedy tak naprawdę powinny zacząć się przygotowania do Twojego wydarzenia. To zależy. Czy to będzie biwak? Jednodniowe wydarzenie? A może obóz? Czas trwania danego wydarzenia jest bardzo istotny. W momencie planowania np. gry z okazji Święta Niepodległości, myślę, że na spokojnie miesiąc wystarczy, a będziesz mieć wszystko dograne na tip-top. Jeśli jednak bierzesz się za organizację obozu, to najlepiej zrobić to z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Pamiętaj też, że masz wokół ludzi, którzy możliwe, że realizowali już podobne wydarzenie. Zawsze możesz zapytać, jak to było u nich. Jestem przekonana, że “ten ktosiek” pomoże Ci i rozwieje Twoje wątpliwości. Niezależnie jednak jakie wydarzenie chcesz zorganizować, pamiętaj, aby realizując swoje pomysły i wizje nie zapominać o stosowaniu Systemu pracy z kadrą, bo to właśnie kadra, czyli ludzie, jest Twoim najcenniejszym zasobem, o który warto dbać.

184


185


Z teki metodyka Pożyteczne prace

pwd. Karolina Wawrzyczek Drużynową 9 Gromady Zuchowej „Dzielne Wilczki” w Hufcu ZHP Żory. Praktyki w pracy z zuchami nabierała jako przyboczna 156 Gromady Zuchowej „Bractwo Kamyka”. Jako instruktorka pracuje w namiestnictwie zuchowym i wspiera młodszą kadrę gromad zuchowych. Przygotowuje się do zamknięcia próby na stopień podharcmistrzyni. Jest absolwentką klasy policyjnej i studentką na kierunku Bezpieczeństwo Narodowe.

186


Pożyteczna praca to jedna z wielu zuchowych form pracy. Jest bardzo ważna, ponieważ dzięki niej zuchy uczą się współdziałania w grupie, odpowiedzialności, wrażliwości, empatii oraz postawy bezinteresowności. Cechy te są bardzo ważne i potrzebne naszym zuchom. Gdy od małego zaszczepimy w tym dziecku tak ważne wartości to wyrośnie nam człowiek wrażliwy na potrzeby innych. Pożyteczne prace wykonujemy na rzecz kogoś lub czegoś. Jest to jednak forma często zapominana i nieuży-

wana przez kadrę gromad zuchowych, co widzę po swoim działaniu jak i pracy innych gromad z mojego hufca i okolic. Z czego wynika ten problem? Drużynowym często brakuje pomysłów na pożyteczną pracę, którą można połączyć z aktualnie zdobywanym tropem. Pożyteczna praca nie raz może również wymagać większej ilości czasu ze strony kadry, aby dobrze się do niej przygotować pod względem załatwiania formalności. Jednak jednym z największych problemów jest

187


-Bezpieczeństwo oraz dostosowanie pracy do możliwości zuchów.

to, że po prostu brakuje kadrze pomysłów na pożyteczne prace. Wydawać by się mogło, że to powinno być coś wielkiego, zauważalnego i bardzo ambitnego, jednak nie jest to prawdą. Nawet najmniejsze działanie będzie dobre. Ważne jednak, aby zuchy znały sens tej pracy i poczuły to, że ona faktycznie jest pożyteczna.

Nie warto robić czegoś co przerośnie zuchy, bo zamiast satysfakcji i spełnienia zuchy poczują się zawiedzione i winne, że czegoś nie udało im się zrealizować. Ważne jest też to, aby każdy zuch biorący udział w pożytecznej pracy był w nią zaangażowany. Drużynowy również musi stanąć na wysokości zadania i sam wziąć udział w pożytecznej pracy – indywidualny przykład instruktora.

O czym powinniśmy pamiętać stosując pożyteczne prace? -Podjęcie decyzji o realizacji pożytecznej pracy. My jako kadra proponujemy daną pracę, jednak zuchy same powinny podjąć decyzję czy chcą ją zrealizować. Wtedy będą czuły odpowiedzialność i zrobią wszystko, aby daną pracę doprowadzić do końca.

-Podsumowanie zadania. Jak myślą zuchy, czego ich to nauczyło? Czy mieli jakieś problemy/obawy? Czy są zadowoleni z efektu? Czy chcieliby w przyszłości wykonać kolejną pożyteczną pracę? Myślę, że te pytania sprawdzą się na podsumowanie jak i na danie informacji zwrotnej nam - kadrze. Może zuchy same podsuną jakiś pomysł na kolejną aktywność ?

-Wyjaśnienie zuchom sensu danej pracy. W momencie, w którym powiemy zuchom “zróbcie to, bo tak” albo “bo ktoś nam każe” to wtedy sami zaprzeczymy sobie tym wartością które chcemy przekazywać.

188


Skąd czerpać pomysły na pożyteczne prace?

prace pod dany trop. Moim zdaniem jest to jak najbardziej dobre działanie, bo da możliwość większego zaciekawienia zuchów w daną rzecz. Miejmy jednak na uwadze, aby finalnie ta praca faktycznie spowodowała polepszenie w danej dziedzinie a nie tylko np. W bajkowym świecie. Z kolejną inspiracją przychodzi nam również nowy SIM. W momencie wyszukiwania tropu możemy zaznaczyć pole “ze służbą’. Wtedy wyskoczą nam tropy, które mają w sobie zawarte pożyteczne prace.

Z głowy, z Internetu, od innych zuchmistrzów – to odpowiedzi, które wywnioskowałam z rozmowy na ten temat z członkami namiestnictwa z mojego hufca. Ważne jest też to, aby rozejrzeć się wokół i zastanowić się co moglibyśmy poprawić albo komu moglibyśmy pomóc. Wiele pomysłów możemy zaczerpnąć również z propozycji programowych. Znam też drużynowych, którzy dostosowują pożyteczne

189


Jak często stosować pożyteczne prace?

i te prace nie były stosowane regularnie, ale się nie poddałam. Zaangażowałam swoją gromadę w działanie Tajemniczego Ogrodu. Jest to miejsce w moim mieście należące do harcerzy, jednak każdy kto chce może się zaangażować w istnienie tej przestrzeni. Ogród zaczął prężnie działać tak naprawdę w tym roku, dlatego gromadą mieliśmy tam wiele zbiórek, na których m.in. sadziliśmy drzewka, rośliny, podlewaliśmy je, sprzątaliśmy i grabiliśmy. Był to czas, który zuchy spędziły bardzo aktywnie. Było widać też ich radość, jak na kolejnej zbiórce znowu poszliśmy do ogrodu, a tam pojawiło się coś nowego zrobionego przez innych. Zuchy były też bardzo skupione i czuły się odpowiedzialne za powstawanie tego ogrodu. Dzięki naszej pracy przyczyniliśmy się do stworzenia naprawdę fajnej i potrzebnej przestrzeni, z której możemy korzystać.

Niektórzy drużynowi stosują pożyteczne prace raz do roku, są tacy, którzy zrobią to od 2 do 3 razy. Czy jest więc jakaś określona ilość pożytecznych prac, które powinniśmy wykonywać w danym roku harcerskim? Moim zdaniem nie. Uważam, że dobrym pomysłem byłoby postanowienie, że w każdym tropie będziemy stosować pożyteczną pracę. Wyrobi to w nas pewien nawyk a zuchy przyzwyczai do regularnego pomagania. Oczywiście pamiętajmy też o tym, żeby nie robić niczego na siłę. Jeśli w danym tropie nie widzimy pola na pożyteczną pracę to nic złego. Ważne jednak, aby o tych pożytecznych pracach pamiętać i je stosować. Ja jako drużynowa dałam sobie właśnie to wyzwanie, że będę stosować jedną pracę pożyteczną na trop. Nie było to dla mnie łatwe zadanie, bo ciężko tak nagle zacząć coś robić, jak wcześniej robiło się to rzadko. Miałam kilka pomysłów, jednak często gdzieś mi one uciekały

Przekazuje również pomysły, które zaproponowała kadra gromad z mojego hufca. Może zainspiruje to kogoś do działania.

190


• sprzątanie świata • kartki świąteczne dla samotnych osób • zbiórka dla schroniska • segregowanie śmieci • uprzątniecie grobów na 1.11 • rozdawanie flag na 3 maja/11 listopada • zbiórka kasztanów, żołędzi dla zwierząt • szycie pluszaków • zbiórka nakrętek, baterii • zgrabienie liście • wykonanie ozdób świątecznych • karmniki dla ptaków • sprzątanie harcówki

• sadzenie roślin • udział w Szlachetnej Paczce • akcja informacyjna na jakiś temat • pomoc w obowiązkach domowych Mam nadzieję, że ten artykuł uświadomił Ci jak ważne i potrzebne są pożyteczne prace w Twojej gromadzie. Początki mogą być trudne, jednak pamiętaj, jakie wartości niesie za sobą ta forma i ile dobrego może przynieść.

191


Z teki metodyka Praca z gwiazdkami zuchowymi

phm. Karol Przyrowski, Drużynowy Gromady Zuchowej „Szaraki”, członek Rady Namiestnictwa Zuchowego Hufca Łódź-Górna, członek Zespołu Programowego Hufca. Prywatnie student biologii na Uniwersytecie Łódzkim, bankowiec oraz fan literatury faktu.

192


Reforma instrumentów metodycznych nie pominęła oczywiście gwiazdek zuchowych. Instrumenty te również zostały odświeżone i na nowo przystosowane do realiów naszego świata. Jak wszyscy dobrze wiemy, gwiazdki są podstawowym, indywidualnym instrumentem metodycznym, który powinien być stosowany w gromadzie zuchowej. Dlaczego? A no dlatego, że jest to narzędzie, które pozwala zuchom rozwijać się jednocześnie na wielu płaszczyznach. Dzięki gwiazdkom, zuchy pie-

lęgnują wiedzę, którą już nabyły, zdobywają nowe informacje i umiejętności, ale także aktywnie wdrażają w swoje życie Prawo i Obietnicę Zucha. Po reformie próby na gwiazdki składają się z zadań podstawowych: zadań indywidulanych (maksymalnie 3) oraz zdobywania pozostałych instrumentów metodycznych, czyli tropów i sprawności. Wraz ze zmianami w samych programach gwiazdek, drużynowi doczekali się również obszernego dokumentu obrazującego tego, jaki ma być zuch po

193


ZUCH SPRAWNY „Zuch sprawny, porusza się sprawnie w działaniu gromady, zna i rozumie zuchowe znaki, zwyczaje, obrzędy i tajemnice.” Zuch zna już Prawo i Obietnicę Zucha, wie jakie zasady panują w gromadzie. Teraz przyszła pora na to, aby dogłębnie poznał jej obrzędy, tajemnice i zwyczaje. Zuch sprawny zaczyna również rozwijać swoje zainteresowania i poznawać otoczenie, w którym żyje. Dowiaduje się jak należy zachowywać się w stosunku do natury, wśród której przebywa. Jest to osoba chłonna wiedzy, chętna do pomocy drużynowemu oraz innym zuchom w gromadzie.

zdobyciu każdej gwiazdki oraz jakie umiejętności powinien posiadać, gdy opuszcza gromadę i zaczyna swoją nową przygodę w drużynie harcerskiej (LINK1). W wyżej wspomnianym dokumencie znajdują się również zapisane idee poszczególnych gwiazdek, zarówno dla drużynowego jak i zucha. Pozwolę sobie przytoczyć tylko idee, ale Was, drodzy drużynowi, zachęcam do zapoznania się z całą treścią tego dokumentu. ZUCH OCHOCZY „Zuch ochoczy, rozpoczyna zuchową drogę i poznaje swoją gromadę oraz obrzędy i zwyczaje panujące wśród zuchów.” Zuch ochoczy to uczeń pierwszej klasy szkoły podstawowej, który dopiero zaczyna swoją podróż w naszej gromadzie. Taki zuch poznaje zasady panujące na zbiórkach, obrzędowość jednostki, Prawo Zucha oraz innych członków. Odkrywa całkowicie nowy świat, a gwiazdka, którą będzie zdobywał pozwoli mu uporządkować te wszystkie informacje.

ZUCH ZARADNY „Zuch zaradny, umie sobie poradzić w codziennych sytuacjach, jest zaradny w działaniach swojej gromady, opiekuje się młodszymi zuchami i przekazuje im zuchową wiedzę.” Zuch zaradny jest wzorem dla swoich młodszych kolegów i koleżanek z gromady. Zjadł zęby na zuchowaniu i z chęcią

194


dzieli się zdobytą wiedzą oraz pomaga innym podczas zbiórek. Jest to również moment, w którym przygotowuje się na przejście do drużyny harcerskiej. Zaczyna powoli smakować życia harcerza i poznawać nową jednostką - jest to bardzo istotny element programu tej gwiazdki. Pożegnanie z gromadą jest dużo łatwiejsze, gdy zuchy wiedzą co czeka je dalej.

kich możliwości rozwoju, które daje przynależność do gromady. Podczas konsultacji nowego SIM zarzucano mu brak indywidualności, ale po to uwzględnione są sprawności i zadania indywidualne. Zuch sam wybiera obszary, w których chciałby się rozwijać, a drużynowy przygotowuje dla niego zadania uzupełniające biorąc pod uwagę zachowanie, wiedzę i zdolności zucha.

Najważniejszą zmianą, której doświadczyły gwiazdki jest warunek zdobycia przez zucha określonej liczby tropów, sprawności i realizacja zadań indywidualnych.

Co, jeśli zuch staję się członkiem gromady w drugiej albo trzeciej klasie szkoły podstawowej? Do tej pory nie było to jasno przedstawione, stosowano różne podejścia w tej kwestii. Teraz w regulaminie SIM jasno czytamy, że „Gwiazdki zuchowe i stopnie harcerskie są zdobywane adekwatnie do aktualnych potrzeb rozwojowych kandydata, z tego względu nie ma wymogu zdobywania wszystkich kolejnych stopni od początku. Dotyczy to m. in. osób dołączających do ZHP w późniejszym wieku, mających przerwę w członkostwie, ale również tych, które z różnych powodów nie zdobyły

Zuch ochoczy: 3 tropy, 2 sprawności, maksymalnie trzy zadania uzupełniające Zuch sprawny: 4 tropy, 3 sprawności, maksymalnie trzy zadania uzupełniające Zuch zaradny: 4 tropy, 4 sprawności, maksymalnie trzy zadania uzupełniające Jest to zmiana, która w końcu łączy wszystkie instrumenty metodyczne w całość, niejako wymuszając na jednostce i na zuchu korzystanie ze wszyst-

195


wcześniejszego stopnia.”. To oznacza, że pierwszoklasista realizuje próbę na zucha ochoczego, drugoklasista na zucha sprawnego, a trzecioklasista na zucha zaradnego. Zadaniem drużynowego natomiast jest dodanie zadań indywidualnych (maksymalnie trzech), które będą swoistym uzupełnieniem treści zawartych w poprzednich gwiazdkach, ale będących na odpowiednim poziomie trudności. Pamiętajcie, że jeśli zuch wstąpił do gromady kilka miesięcy temu będąc np. w 2 lub 3 klasie, to naturalnym jest, aby stworzyć dla niego dodatkowe zadanie obejmujące tematykę Prawa i Obietnicy Zucha.

Na koniec kilka rad dla gromad mających trudność w kwestii gwiazdek: • Pamiętajmy, aby bardzo jasno przedstawić zuchom po co zdobywają gwiazdki. Ważne, żeby chęć realizowania próby wyszła od nich samych, nie można dopuścić do tego, że zuchy traktują taką próbę jako „pracę domową”. • Bardzo ważna jest regular-

196

na praca z gwiazdkami podczas zbiórek oraz docenianie tych zuchów, które realizują zadania na poszczególne gwiazdki. Nie możemy zapomnieć o tym, aby stworzyć podczas zbiórki przestrzeń do prezentowania swoich osiągnięć (naturalnym momentem na zbiórce jest Krąg Rady). Warto uwzględnić próby na gwiazdki we współzawodnictwie gromady - czy to między szóstkami czy wszystkimi członkami naszej jednostki. Moment przyznania gwiazdki musi być uroczystym wydarzeniem. Zuch po zdobyciu gwiazdki odnawia swoją obietnicę, jest to podniosła chwila i święto dla gromady, więc pamiętajmy o jego obrzędowym wymiarze. Zadania w próbach na gwiazdki charakteryzują się tym, że obejmują każdą płaszczyznę życia zucha: zbiórki gromady, rodzinę i dom, przyjaciół oraz szkołę. Dlatego bardzo istotnym jest, aby poinformować również rodziców o tym jak


działają gwiazdki, dlaczego są istotne i jak mogą wspierać swoje dzieci w realizowaniu próby na gwiazdkę.

sim%2FShared%20Documents%2FRegulamin%20SIM%20 i%20załączniki%20i%20materiały%20wspierające%2FProgramy%20gwiazdek%20zuchowych%20i%20stopni%20 harcerskich%2Epdf&parent=%2Fsites%2Fsim%2FShared%20Documents%2FRegulamin%20SIM%20i%20 załączniki%20i%20materiały%20wspierające&p=true

Mam nadzieję, że tym artykułem udało mi się przekonać Was do nowej wersji gwiazdek zuchowych. Są to narzędzia drużynowego, które sprawiają, że zbiórki naszych gromad przestają być świetlicowymi zabawami, a stają się częścią życia zucha, która wychowuje, czyli wspiera go we wszechstronnym rozwoju i kształtowaniu charakteru przez stawianie wyzwań. LINK (regulamin SIM) https:// gkzhp.sharepoint.com/:w:/r/ sites/dokumentyzhp/_ layouts/15/Doc.aspx?sourcedoc=%7B LINK (RPM Pryzmat-zuchy) https://gkzhp.sharepoint.com/ sites/sim/SitePages/Zuchy.aspx LINK1 (programy gwiazdek) h t t p s : / / g k z h p . s h a re p o i n t . c o m / s i te s / s i m / S h a re d % 2 0 Documents/Forms/AllItems.aspx?id=%2Fsites%2F-

197


Z teki metodyka Warsztaty zuchmistrza

hm. Małgorzata Hnatyk Namiestnik Zuchowy Hufca Ostrów Wielkopolski. Z wykształcenia pedagog wczesnoszkolny, resocjalizacyjny i socjoterapeuta.

198


Przejmując Namiestnictwo Zuchowe miałam bardzo ambitny i skrupulatnie przygotowany plan, który dość szybko został zweryfikowany przez rzeczywistość. Bardzo szybko okazało się bowiem, że skład osobowy naszego zespołu zmienia się w tak szybkim tempie, że nie jesteśmy w stanie nadążyć z podstawowym przeszkoleniem nowych kandydatów. Ten kto pracował z zuchami wie, że praca w gromadzie zuchowej nie należy do najłatwiejszych i wymaga od kandydatów cierpliwości, kre-

atywności, a przede wszystkim ogromnego poświęcenia. Taka specyfika pracy sprawia, że czasem bardzo trudno namówić młodych ludzi do współpracy, a nawet jak się uda, to często taki kandydat nie znając podstaw metodyki zuchowej po krótkim czasie sam rezygnuje. Możemy wtedy usłyszeć, że: to zbyt trudna praca, nie rozumiem dzieci, trudno mi nawiązać kontakt z dziećmi, to jakiś inny, niezrozumiały świat, czułem się bezradny, sytuacja mnie przerosła. Z rozmów prowadzonych pod-

199


czas spotkań z innymi namiestnikami zuchowymi, wiem, że to dość powszechny problem i warto się nad nim pochylić, bo wypracowanie skutecznego rozwiązania na pewno bardzo ułatwi nam wszystkim pracę. Dlatego, po naradzie z radą namiestnictwa oraz w porozumieniu z namiestnictwami zaprzyjaźnionych Hufców ZHP Kalisz i Kępno postanowiliśmy wspólnie przygotować warsztaty, przeznaczone dla kadry rozpoczynającej pracę w gromadzie zuchowej oraz osób już pracujących z małym

stażem. Głównym celem tych warsztatów było wprowadzenie młodych zuchmistrzów w najbardziej przystępny sposób w tajniki metodyki zuchowej, aby sami mogli w działaniu przekonać się na czym polega zuchowanie. Dużym wsparciem i pomocą w przygotowaniu takich warsztatów był stworzony przez Referat Zuchowy Chorągwi Wielkopolskiej poradnik dla namiestników zuchowych: „Jak zorganizować ABC Zuchmistrza”, który można znaleźć w propozycjach Centralnego

200


Banku Pomysłów ZHP. Przygotowany przez kadrę specjalny program warsztatów „ABC Zuchmistrza” został dostosowany do potrzeb uczestników, gromad i aktualnych problemów w namiestnictwach. Obejmował zagadnienia takie jak: wstęp do metodyki zuchowej, budowanie autorytetu, zuchowe formy pracy, zasady dobrej zbiórki, instrumenty metodyczne – nowy SIM, obrzędowość w gromadzie, praca z Prawem i Obietnicą Zucha oraz bank pomysłów i inspiracji. Pierwotnie

warsztaty miały mieć formę dwudniowego biwaku, jednak sytuacja epidemiologiczna spowodowała, że zdecydowaliśmy się na dość intensywną wersję jednodniowego spotkania zawierającą dużo aktywizujących i praktycznych form kształcenia. Całość osadzona była w „czarodziejskiej” fabule. W trakcie zajęć warsztatowych uczestnicy poznawali tajniki magicznych eliksirów i zaklęć, które pozwolą im stać się „Super Zuchmistrzem” oraz efektywnie i bezproblemowo poruszającym się po zuchowej

201


krainie. Kadrę warsztatów tworzyli zaproszeni do współpracy instruktorzy z zaprzyjaźnionych namiestnictw, posiadający bardzo duże doświadczenie w pracy z zuchami, dzięki czemu uczestnicy mogli nie tylko skorzystać z fachowej wiedzy, ale również na bieżąco konsultować swoje problemy i wyjaśniać wątpliwości. Warsztaty okazały się być też doskonałą okazją, aby bliżej się poznać, wzajemnie zainspirować a nawet nawiązać bliższą współpracę pomiędzy gromadami.

Dziś z perspektywy czasu mogę z przekonaniem powiedzieć, że to był dobry krok. Choć może nie były to idealne warsztaty i pewnie przy organizacji kolejnych zostanie wprowadzonych kilka udoskonaleń, ale sam zamysł i forma jest bardzo ciekawa, dająca ogromne możliwości kształceniowe. Faktem jest natomiast to, że nasze namiestnictwa dzięki warsztatom „ABC Zuchmistrza” w krótkim czasie pozyskały nowych, przeszkolonych metodycznie, pozytywnie zainspirowanych do działania,

202


młodych zuchmistrzów, którzy z zapałem i głową pełną pomysłów ruszyli do pracy w gromadach. Zachęcam zatem wszystkich borykających się z problemem braku przeszkolonej kadry, do organizacji podobnych warsztatów w swoich środowiskach. Samo przygotowanie warsztatów nie powinno sprawić większych problemów, a na pewno pomoże Waszym drużynowym w codziennej pracy. Warsztaty odbyły się w letniej harcówce Szczepu „Granica” im. Powstańców Wielkopolskich w Nowych Skalmierzycach, były współfinansowane ze środków ROHIS.

203


Hydepark Ukraina na zbiórce zuchowej

pwd. Joanna Zychla ŻBIK

204


205


206


207


208


209


210


211


Myszka Piszczka

Ciekawski

Żabka Rechotka

Ciekawski

Zajączek Szaraczek

Ciekawski

Lisiczka Siostrzyczka

Ciekawski

Wilczek Milczek

Ciekawski

Dzik Kwik

Ciekawski

Niedźwiedzica Brunatnica

Ciekawski

Dziad

Ciekawski

Pies

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski 212


Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski

Ciekawski 213


214


215


216


217


Hydepark O pasie sprawności słów kilka

phm. Maciej Figiel Kadra 35+ wrócił w 2017r. w stopniu przewodnika, zuchmistrz, drużynowy Błońskiej Gromady Tropiciele Przygód i od sierpnia 2021r. Komendant Hufca Błonie.

218


Przed ZHP ważne zmiany i wydarzenia. Zjazd, uchwały, ale także nowe władze i nowe zespoły. My drużynowi, szczególnie zuchmistrzowie wciąż mamy w głowach apel Kamyka sprzed lat - “Idźcie do drużyn”. Jesteśmy więc w drużynach i działamy u podstaw, opracowujemy własne rozwiązania, tworzymy nowe tropy, jesteśmy otwarci na zmiany, bo komu jak nie nam, przydały się zmiany z minionych dekad? Szczególnie te w regulaminie mundurowym. Nowe nakrycia głowy, chusty noszone

bez mundurów, czy mundury zuchowe takie jak harcerskie. Nasz głos jednak rzadko dociera do skórzanych sznurów. Dla mnie powracającego 35+ zmiany były sporym zaskoczeniem, ale nie potrzebowałem wiele czasu by przestawić się na nowe. Czemu o tym wszystkim piszę? Bo od dłuższego już czasu chodzi mi po głowie pomysł na pilotażowe wprowadzenie pasów/ szarf sprawnościowych dla zuchów i uwaga - zuchmistrzów. Kojarzycie amerykańskie filmy i skautów z pasem sprawności -

219


zuchy też kojarzą to rozwiązanie. Skąd taki pomysł? Już spieszę z wyjaśnieniami. Jestem zuchmistrzem, a także rodzicem, byłem także zuchem w czasach bardzo odległych. Dawno temu sprawności były kawałkami miękkiego filcu z gumowanym konturem sprawności - wyglądały dużo gorzej niż obecne haftowane trójkąciki. Były jednak miękkie i plastyczne, przyszyte za trzy rogi, trzymały się i nie odrywały. Rękaw pełen sprawności zginał się i dawał rolować, czego nie da się do końca powie-

dzieć o współczesnych mundurach. Zuchy, te ambitne potrafią w czasie zuchowania - od 6 do 10 roku - zdobyć nawet kilkadziesiąt odznak! Rosną w tym czasie jak na drożdżach i niejednokrotnie zmieniają mundur co roku. Rodzice przeszywają sprawności lub pomagają dzieciom to zrobić. Uwierzcie mi, nie jest łatwo przyszywać te sztywne, gęsto haftowane trójkąty, szczególnie jeśli przestają się mieścić na rękawie. Rękawy robią się sztywne i utrudniają zginanie prawej ręki,

220


o podwijaniu rękawa można zapomnieć. Mundur traci schludny wygląd. Czasem też sprawności przy kolejnej zmianie munduru już nie trafiają na rękaw, gubią się lub w najlepszym przypadku trafiają do pudełka z pamiątkami. Temu właśnie Szarfy miałyby zaradzić. Oczywiście w tym miejscu pojawią się zdania o tym, że starsze sprawności i tropy zastępuje się nowymi, że mundur nie jest choinką i że nie trzeba się tak obwieszać - jednak współzawodnictwo i przykład osobisty to elementy wpisa-

ne mocno w naszą metodykę. Zuchy ścigają się ze starszymi kolegami i koleżankami by mieć więcej sprawności. Zuchy z mojej gromady wspominają obecnych już harcerzy, którym w dalszym ciągu próbują dorównać: “Zobaczy druh, będę miała więcej sprawności niż Zuza jak będę przechodzić do harcerzy”. Dyskusja na ten temat, na jednym z forów zuchowych osiągnęła 45 komentarzy i 59 pozytywnych reakcji od czytających. Wnioskuję z tego, że

221


temat jest warty pogłębienia i przepracowania - pilotaż byłby tu optymalnym rozwiązaniem. Można by sprawdzić jaka jest szerokość uniwersalna, czy zrobić w pasie miejsce na podpięcie pod naramiennik, jakiego użyć materiału, w kolorze środowiska czy uniwersalny dla wszystkich zuchów? Jaka jest moja wizja takiego pasa? Byłby to szeroki na 3 sprawności pas w kolorze mundurowym, noszonym na apele i szczególne okazje przez zuchy. Kadra zuchowa nosiłaby takie pasy z tropa-

mi, przy zdobywaniu których pracowała z zuchami – to pomysł jednej z druhen z forum, bardzo mi się spodobał. Jedną z pierwszych opcji do przepracowania byłaby kwestia umieszczania w 4 rzędzie odznak pamiątkowych, które “schodzą” z munduru. Pas taki w momencie przekazania zucha do drużyny harcerskiej stawałby się największą pamiątką po zuchowych czasach, gotową do zawieszenia na ścianie “kolekcją swoich barwnych wspomnień”, adaptacja munduru do nowej dru-

222


żyny trwałaby o wiele krócej, ilość śladów po kleju znacznie by się zmniejszyła, a tym samym żywotność i użyteczność bluz mundurowych byłaby dłuższa.

nie do przecenienia. Końcowe wnioski pozwoliłyby skierować wniosek o zmianę regulaminu mundurowego lub pozwoliły odrzucić ten pomysł jako błędną ścieżkę, bo taka byłaby rola pilotażu.

Wymiana zdań i doświadczeń z innymi zuchmistrzyniami i zuchmistrzami to najcenniejsza forma rozwoju takiego pomysłu. Już sama dyskusja na forum internetowym wykazała wiele ciekawych spostrzeżeń czy zastrzeżeń do tego pomysłu. Możliwość zebrania grupy pilotażowej, wymiany doświadczeń byłaby

223


Copyright © 2022 Główna Kwatera ZHP ul. Marii Konopnickiej 6 00-491 Warszawa www.zhp.pl Redaktor Naczelny hm. Michał Działowski HR Korekta: hm. Magdalena Kostecka hm. Agnieszka Kuczyńska phm. Izabela Pyszka-Walczak pwd. Julia Białasik

Redakcja: hm. Michał Działowski HR hm. Kinga Żydek hm. Agnieszka Kuczyńska hm. Magdalena Kostecka hm. Małgorzata Hnatyk phm. Izabela Pyszka-Walczak phm. Małgorzata Kolasa HR phm. Maciej Figiel phm. Agnieszka Hallmann phm. Julia Grzędowska phm. Karol Przyrowski phm. Mikołaj Zawiślak HR pwd. Julia Białasik pwd. Patryk Kaszyca pwd. Natalia Banach pwd. Martyna Haraburda pwd. Karolina Wawrzyczek psycholożka Paulina Jarecka

Opracowanie graficzne: pwd. Julia Białasik Fotografie i grafiki: stock.adobe.com unsplash.com canva.com Przedszkole Językowe KIDI Ustanów Archiwum gromad: 6 KGZ „Ranne Ptaszki”

224


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.