25 października 2013
Bezpłatna gazeta informacyjna Parku Śląskiego w Chorzowie
Śląski ogród pięć lat od przekształcenia
W numerze:
Zoo atrakcyjniejsze z żyrafami
Rzeźby odzyskały blask
ZDJĘCIA: ŚLĄSKIE ZOO
Lwy, żyrafy, krokodyle, antylopy, żółwie i inne zwierzęta, które od niedawna są lokatorami śląskiego zoo, nie mają powodów do narzekań. Ogród odżywa. Lista zmian jest długa. W Chorzowie można je podziwiać cały rok. Bo zoo funkcjonuje przez dwanaście miesięcy w roku. Warto odwiedzać je również jesienią i zimą.
W
tym roku oddano do użytku trzy nowe pawilony: tygrysów, ptaków i żyraf. Powrót tych ostatnich zwierząt, to hit sezonu. Żyrafy są atrakcyjne dla zwiedzających, a dla śląskiego zoo mają znaczenie wręcz symboliczne – to stąd pochodzą pierwsze w Polsce żyrafie przychówki. Liani, Lindani i Ulembo mają stworzyć stado. Jolanta Kopiec, dyrektor zoo, nie ukrywa, że szansa na nowe przychówki jest spora. – Realizujemy program ochrony tego gatunku. Mamy nadzieję, że urodzone u nas żyrafy będą wyjeżdżały do innych ogrodów – mówi.
Dwie królowe Atrakcyjność ogrodu zoologicznego, to przede wszystkim jakość i warunki prezentowania jak największej ilości gatunków. Pod tym kątem, śląskie zoo prezentuje się coraz okazalej. Od połowy października, w ogrodzie można oglądać dwie młode lwice. Lingali i Kaasai przyjechały z francuskiego Mervent. Obie lwice urodziły się w lutym 2011 roku i są siostrami. Reprezentują podgatunek lwa angolskigo. W Polsce, poza Chorzowem, takie koty można oglądać jedynie we Wrocławiu. W ostatnich dniach, do śląskiego zoo przyjechały też dwie
STR. 3
Święto Niepodległości z Elką STR. 4
Żyrafa Ulembo już się w zoo zadomowiła
Lwice Lingali i Kaasai to najnowsze nabytki ogrodu nie się do dymisji – przyznaje. Teraz już o niej nie myśli. Przez pięć lat, poza otwarciem trzech wspomnianych pawilonów, udało się m.in. przebudować pawilon egzotyczny, zbiorniki w budynku akwarium, odnowić budynki magazynów i pasz dla zwierząt oraz wyremontować ściany i fundamenty pawilonu antylop. Ważnymi inwestycjami były też remont ogrodzenia i zabytkowej bramy ogrodu, modernizacja kotłowni oraz remont odwodnienia, który o 50 procent zmniejszył zużycie wody. Plany na przyszłość zakładają kolejne inwestycje. – W najbliższym czasie musimy wykonać woliery dla kondora i orła oraz nowe miejsca zimowe dla dwóch grup pelikanów i obiekt dla gepardów – wylicza Kopiec. – W kategoriach marzeń, ale i ekspansywnego rozwoju, są pawilony dla fok i małp człekokształtnych. Obie inwestycje mogą kosztować po 15 milionów złotych.
pary owiec grzywiastych arui. Nieco wcześniej, z niemieckiego ogrodu w Munster, dotarła samica mandryla Malindi. Z ogrodu w Borysewie wróciły natomiast kajmany okularowe. Wśród nowych lokatorów są też żółwie mata-mata i antylopy addaks.
Pięć lat zmian Przypomnijmy, że śląskie zoo od pięciu lat jest samodzielną jednostką budżetową samorządu województwa. Efekt? Zrealizowanie inwestycji za ponad 20 milionów złotych. Wcześniej ogród funkcjonował w strukturach WPKiW SA. Problemem było jego finansowanie. Od 2008 roku sytuacja stopniowo się poprawia. Kopiec wspomina, że wówczas nie była ona zbyt ciekawa. – Po objęciu swojej funkcji zrobiłam bilans spraw, które wymagają uregulowania. Gdy spojrzałam, jak długa jest to lista, rozważałam poda-
Nasi biegacze w Londynie i Watykanie STR. 7
Łukasz Respondek
Ponad 40 tysięcy osób przejechało się już nową kolejką linową
ZDJĘCIE: PARK ŚLĄSKI
Popularność przerosła oczekiwania Elka wróciła do Parku Śląskiego. Po sześciu tygodniach jej funkcjonowania, można spokojnie oceniać, że to spektakularny powrót.
I
to nie tylko pod względem zastosowanej najnowocześniejszej technologii, ale również zainteresowania. Elką przejechało się już bowiem 40 tysięcy osób! – Po frekwencji widać, że sentyment do kolejki pozostał, a oczekiwanie na nią było duże – uważa Jacek Bociąga, kierownik Elki. Nie ukrywa, że frekwencja jest uzależniona od pogody. – A ta w ostatnim czasie bardzo sprzyjała – mówi. W deszczowe i zimne dni na trasę wyjeżdżają tylko gondole. Nowa Elka, w odróżnieniu od swej słynnej poprzedniczki, jest dostępna dla odwiedzających park przez okrągły rok. Zimą będzie można korzystać z kursów gondolami. – Już dziś cieszę się z możliwości oglądania parku zimą. Skrytego pod białą, śniegową kołdrą. Jestem pe-
Już ponad 40 tys. gości przejechało się nową kolejką
wien, że wielu mieszkańców naszego regionu również z tej atrakcji, dotychczas niedostępnej, chętnie skorzysta – mówi Arkadiusz Godlewski, prezes Parku Śląskiego. Prosimy jedynie i przypominamy użytkownikom kolejki o przestrzeganiu ściśle określonego regulaminu. Jak na razie, najczęściej łamanym punktem jest ten dotyczący zakazu przewożenia dzieci poniżej 125 centymetrów wzrostu na kanapach. Nie brakuje też chętnych do niedopuszczalnej jazdy kolejką w założonych na nogach łyżwo-rolkach. Wspomniany regulamin, znajduje się na stronie www.parkslaski.pl oraz na każdej ze stacji. Informujemy jednocześnie, że 31 października kolejka będzie jeździła do godziny 16, a w Dzień Wszystkich Świętych, będzie nieczynna. O Elce możecie przeczytać także na str. 4, gdzie znajdziecie informację o akcji, którą park przygotował z okazji Dnia Niepodległości, 11 listopada. Łukasz Respondek
Parkowe grzybobranie STR. 8