Business Life Polska 6 2017 by MajerMedia

ISSN 2450-9612 MAGAZYN BEZPŁATNY

NUMER 11 • GRUDZIEŃ / STYCZEŃ 2018

LIFESTYLE Porsche Macan S

BIZNES Najlepsze karty kredytowe dla biznesu

ZARZĄDZANIE Dekalog zarządzania uratuje Twój czas

GDZIE BIZNES SPOTYKA LIFESTYLE

RAPORT - RYNEK BUDOWLANY

KAWA SPECIALITY

ZIMOWE HOTELE NA ŚWIĘTA

Jarosław

Kuźniar NAJWAŻNIEJSZE JEST TO, ABY BYĆ UCZCIWYM WOBEC SŁUCHACZA

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Jeźdź z włączonymi światłami, w dzień i w nocy. Jest wiele sposobów na to, aby być bardziej widocznym na drodze. Badania wykazały, że używanie świateł do jazdy w dzień jest najlepszym sposobem na bycie zauważonym przez kierowców. Zrób choć jedną rzecz dla poprawy swojego bezpieczeństwa - włącz światła. Dowiedz się więcej na bontrager.com

Jasper Stuyven, Trek-Segafredo Trening solo ze światłami Flare R oraz Ion 800

OD REDAKCJI

LIST OD REDAKCJI

SZANOWNI CZYTELNICY! Kolejny rok dobiega końca. Jestem przekonany, że macie Państwo za sobą zarówno takie chwile, kiedy musieliście podejmować trudne decyzje (mam nadzieję, że przyniosły oczekiwany rezultat!), jak i te z serii łatwiejszych i przyjemniejszych. Teraz przyszedł czas na podsumowania, spojrzenie wstecz, refleksję oraz dopięcie niedokończonych spraw na ostatni guzik. W końcu będziemy mieli czas, aby zasiąść z najbliższymi przy wigilijnych stołach i ostatecznie pożegnać 2017 rok. Najlepiej z przytupem! Tak, aby pewnie i zdecydowanie wejść w rok 2018. Życzę Państwu, żeby był ciekawy, pełen interesujących wyzwań i pozytywnych niespodzianek. W imieniu całej Redakcji składam Państwu serdeczne życzenia zdrowych, rodzinnych świąt i szampańskiego sylwestra. Szymon Lach Redaktor naczelny

Wydawnictwo MajerMedia ul. T. Kościuszki 26 21-500 Biała Podlaska Tel. 83 411 50 11 Fax: 83 410 70 30 Dyrektor zarządzający: Maciej Majerczak REDAKCJA Redaktor naczelny: Szymon Lach

Zespół redakcyjny: Rafał Nowicki Katarzyna Jaszczuk Małgorzata Trębicka-Żuk Korekta: Anna Nalikowska REKL AMA Specjaliści ds. sprzedaży: Jakub Wróbel Bartłomiej Dudziński

Projekt i skład: Piotr Pyczek Fotograf: Łukasz Kuczyński Druk: Moduss Sp. z o.o. WWW www.majermedia.com E-MAIL redakcja@majermedia.com reklama@majermedia.com prenumerata@majermedia.com

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Wydawnictwo MajerMedia jest członkiem Izby Wydawców Prasy. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów. Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

SPIS TREŚCI

Jarosław

Kuźniar 18

NAJWAŻNIEJSZE JEST TO, ABY BYĆ UCZCIWYM WOBEC SŁUCHACZA

30 ZIMOWA MODA MĘSKA

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

78 KAPSARC - NOWOCZESNY INSTYTUT BADAWCZY W ARABII SAUDYJSKIEJ

Aktualności �� 10 Gadżety �� 14 POSTAĆ NUMERU Jarosław Kuźniar Najważniejsze jest to, aby być uczciwym wobec słuchacza �� 18 LIFESTYLE Porsche Macan S �� 26 Moda męska �� 30 Luksusowe zimowe hotele na święta �� 34 Ekskluzywne wyposażenie domu �� 46 BIZNES Najlepsze karty kredytowe dla biznesu �� 50 Kampanie reklamowe dużych marek �� 54 Zmiany na rynku wymiany walut �� 58 Kawa speciality �� 66 Raport - branża budowlana �� 70

KAWIOR

Dane przenoszą się do chmury ��74 KAPSARC - nowoczesny instytut badawczy w Arabii Saudyjskiej �� 78 Inwestorzy kierują oczy na fintech �� 82 ZARZĄDZANIE Pora wyjść na scenę �� 62 Prawidłowe zarządzania uratuje Twój czas �� 88

KĄCIK KONESERA Modowe dodatki dla mężczyzn �� 94 Kawior �� 98 Szampan ��100 Prezentownik świąteczny ��102

NEWSY

AKTUALNOŚCI ZE ŚWIATA

„ BU R SZ T Y N ” P O L ECI A Ł W KO S M O S

Nowoczesna rakieta ILR-33 „Bursztyn” skonstruowana przez doświadczonych inżynierów z Instytutu Lotnictwa odbyła pierwszy lot demonstracyjny – na obszarze poligonu wojskowego w Drawsku Pomorskim (pod koniec października). Test zakończył się powodzeniem. Rakieta osiągnęła pułap 15 km. Osiągi rakiety są jednak wielokrotnie wyższe, a prędkość maksymalna to ponad 1200 m/s. ⚫

M AGICZN A KO L AC JA N A 10 R Ą K

11 listopada w Hotelu Heron w Gródku nad Dunajcem odbyła się ekskluzywna kolacja „10 rąk – 10 momentów”. Pięciu szefów kuchni na co dzień gotujących w najlepszych restauracjach w Polsce podczas jednego wieczoru przygotowało niesamowitą kolację. Zaprezentowali niespotykane wcześniej dania autorskie, a goście mieli możliwość spróbować kilkunastu niecodziennych smaków. Kolacja składała się z 10 momentów degustacyjnych, dzięki czemu gość mógł poznać 2 autorskie momenty każdego szefa kuchni. ⚫

ZYSKI NA HORYZONCIE – P R O J E K T YA C H T V E S T M E N T T M

Inwestorzy poszukujący nowych możliwości rozwoju coraz chętniej zwracają się ku inwestycjom alternatywnym i możliwościom, jakie płyną z rosnącego rynku czarterów katamaranów. Firma Dobre Jachty, wyłączny przedstawiciel stoczni Lagoon, prowadzi projekt YachtvestmentTM, który polega na zakupie katamaranu i przekazaniu go do czarterów oferowanych przez profesjonalną agencję. Jachty stacjonują w Chorwacji oraz na karaibskiej wyspie Grenada, a od 2019 r. również w Grecji. YachtvestmentTM łączy przyjemność posiadania własnego jachtu z wymiernymi korzyściami płynącymi z rynku czarterowego, gwarantując inwestorom nawet do 12% zysku w ciągu roku. Więcej informacji: www.dobrejachty.pl, www.the-yachting-club.com ⚫

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

P O D R Ó Ż S TAT K I E M W Y C I E C Z K O W Y M

Szukasz pomysłu na niebanalną podróż? Zobacz, co proponują eksperci z portalu TanieRejsowanie.pl. Na statku wycieczkowym każdy spędza czas tak, jak lubi. Rejs pozwala nie tylko wypocząć na pokładzie, ale też zwiedzić portowe miasta. Na pływających kurortach do dyspozycji są: teatr, kluby z muzyką na żywo, baseny, jacuzzi, zjeżdżalnie wodne, ścianka wspinaczkowa, centrum SPA, a nawet tor kartingowy czy sztuczna fala do surfingu. Tej zimy szczególnie polecamy rejsy all inclusive po Wyspach Kanaryjskich, których ceny rozpoczynają się od 199 euro/os. PEŁNA OFERTA: TanieRejsowanie.pl ⚫

R E N O WA C J A B U T Ó W P R Z E Z I N T E R N E T T R Z Y K O N C E R N Y Ł Ą C Z Ą S I ŁY W P R A C A C H N A D HYBRYDOW YM SAMOLOTEM

Airbus, Rolls-Royce i Siemens podjęły współpracę przy projekcie, którego celem jest stworzenie hybrydowego samolotu pasażerskiego, który ma być napędzany elektrycznym silnikiem turbowentylatorowym wspomaganym trzema konwencjonalnymi silnikami odrzutowymi na paliwo lotnicze. Nowy samolot powstaje w ramach specjalnego programu, który ma docelowo spowodować ograniczenie emisji dwutlenku węgla w transporcie lotniczym. ⚫

WoshWosh jest pierwszą w Polsce i Europie firmą zajmującą się czyszczeniem, odnową, naprawą i personalizacją obuwia obsługującą klientów również przez internet. Pomysłodawczyni i założycielka firmy, Martyna Zastawna, w ostatnich miesiącach wygrywa konkursy dla młodych firm. Jednym z nich był Startup Day na Campus Warsaw organizowany przez Studyinn Foundation. ⚫

AKTUALNOŚCI ZE ŚWIATA

L E W I S H A M I LT O N P O R A Z C Z W A R T Y M I S T R Z E M Ś W I ATA F O R M U ŁY 1

Lewis Carl Davidson Hamilton MBE – brytyjski kierowca wyścigowy – po raz czwarty został mistrzem świata Formuły 1. Wcześniej zdobywał mistrzostwa w sezonach 2008, 2014, 2015. Oprócz tego dwa razy był wicemistrzem świata w roku 2007 oraz 2016. Obecnie Hamilton jeździ dla zespołu Mercedesa. ⚫

U S TA L O N O W Y S O K O Ś Ć R A C H U N K U ZA BREXIT

Politycy z Wielkiej Brytanii uzgodnili z negocjatorami reprezentującymi Unię Europejską kwotę, jaką Wielka Brytania będzie obciążona za wyjście z Unii Europejskiej. Osiągnięte porozumienie otwiera drogę do przełomu podczas kontynuacji rozmów, które odbędą się jeszcze do końca roku. Obie strony negocjacji miały potwierdzić w rozmowie z „The Telegraph”, że rachunek za opuszczenie Unii Europejskiej wyniesie 60 miliardów euro. ⚫

M O N O P O L W R O C Ł AW

Wrocławski hotel Monopol został wybudowany w 1892 roku. Już na przełomie wieków spełniał wymogi najbardziej luksusowych obiektów europejskich i przyciągał osobistości znane na całym świecie. Na przełomie XX i XXI w. gmach Monopolu poddano gruntownej renowacji. Wszystkie zabytkowe i historyczne elementy zostały pieczołowicie odrestaurowane, wnętrzom zaś nadano nowoczesny i autorski wygląd, stwarzając luksusowe i niepowtarzalne miejsce na mapie Europy. Obecnie w odnowionym 5* hotelu Monopol znajduje się 121 pokoi, w tym 3 apartamenty luksusowe oraz 11 apartamentów standardowych. Wszystkie pokoje zostały indywidualnie zaprojektowane, z najwyższą starannością o każdy najmniejszy szczegół. Na gości czekają również 2 restauracje oraz 5 przestronnych sali konferencyjnych wyposażonych w najnowocześniejszy sprzęt multimedialny. Dla osób szukających relaksu i wytchnienia idealnym miejscem jest luksusowe Wellness & Spa hotelu Monopol, które w niezwykły sposób udowadnia, jak integralną całość stanowią zmysły i umysł. Do dyspozycji gości są: basen, siłownia, sauna sucha i łaźnia parowa oraz grota solna. ⚫

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

GADŻETY

OCZYSZCZACZ POWIETRZA S H A RP KC- D 4 0 EU B

Hesh 3 zostały stworzone z myślą o całodniowym użytkowaniu i dużej mobilności. Wbudowana bateria pozwala na 22 godziny odtwarzania muzyki, a technologia Rapid Charge zapewnia 4-godzinne działanie po zaledwie 10-minutowym ładowaniu. Dyskretna i składana konstrukcja mieści w sobie membrany 40 mm, wbudowany wzmacniacz cyfrowy, nauszniki wykonane z izolującej dźwięk pianki z pamięcią kształtu, co gwarantuje wyjątkowe doświadczenia akustyczne. To wszystko w połączeniu ze zintegrowanym mikrofonem, przyciskami sterowania głośnością, przełączania utworów, zarządzania połączeniami telefonicznymi oraz wyraźnymi komunikatami głosowymi dotyczącymi poziomu naładowania baterii czy parowania urządzenia, tworzy przyjazne użytkownikowi doświadczenia. ⚫

Idealnym rozwiązaniem na zimę, aby zadbać o skórę, jest oczyszczacz powietrza marki SHARP z funkcją inteligentnego nawilżania. Co najważniejsze i najwygodniejsze, w urządzeniach tych nie trzeba ustawiać żądanej wilgotności. Prawidłowa wilgotność to przedział pomiędzy 40% a 60%. Inteligentny nawilżacz mierzy online aktualną temperaturę w pomieszczeniu i na jej podstawie dobiera do niej właściwą wilgotność. Jej wartość pozostanie zawsze optymalna, niezależnie od tego, czy mamy szczelnie zamknięte pomieszczenie, czy też jesteśmy zwolennikami regularnego wietrzenia. Oczyszczacze SHARP świetnie sobie radzą także z nasilającym się zimą zjawiskiem tzw. „elektryzujących się włosów”. Zapewniając stałą, optymalną wilgotność powietrza, skutecznie eliminują ładunki elektrostatyczne. Dzięki jonom Plasmacluster HD oczyszczacze SHARP skutecznie usuwają także szkodliwe drobnoustroje i alergeny nie tylko z powietrza, ale również z trudno dostępnych zakamarków, w tym ścian, mebli i tkanin. Ponadto świetnie sobie radzą z nieprzyjemnymi zapachami, pozostawiając powietrze świeżym i rześkim. Więcej informacji jest dostępnych na stronie: Sharpdirect.pl i sharphome.eu. ⚫

CENA: 3549 ZŁ

CENA: 1999 ZŁ

SKULLCANDY ® HESH 3 WIRELESS

CHEMEX

Ten zaparzacz to istna gwiazda filmowa! Parzył w nim kawę nawet sam James Bond! Minimalistyczny design o prawie 80-letniej historii, ręczna produkcja w Stanach Zjednoczonych i najgrubszy z filtrów papierowych – to wszystko razem daje niezwykle klarowną kawę, której kubek to aż 120 mg kofeiny (czyli 4 razy więcej niż porcja espresso lub americano!). Koniecznie w zestawie z jasno paloną arabiką, dzięki czemu poznasz całą paletę naturalnych smaków kawy. ⚫ CENA: 259 ZŁ

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

GADŻETY

100% OCHRONY OCZU PRZED UV EPSON EH-LS100

Jest to pierwszy laserowy projektor ultrakrótkiego rzutu w technologii 3LCD, przeznaczony do kina domowego. Skalowany obraz potrafi osiągnąć rozmiar nawet 130 cali przy ustawieniu bezpośrednio przy ścianie czy ekranie. Z racji niewielkich rozmiarów i wagi – przy jednoczesnym zachowaniu doskonałej jasności i kontrastu – urządzenie sprawdza się jako doskonała alternatywa dla telewizora. Oferuje nie tylko znacznie większy rozmiar ekranu w ustawieniu niemal bezpośrednio przy ścianie (co istotne, do efektywnego działania wystarczy mu pomalowana białą lub szarą farbą zwykła ściana), ale także jasność światła białego i kolorowego na poziomie 4 tys. lumenów, pozwalającą na komfortowe korzystania także w ciągu dnia (co ważne, bez konieczności połączenia kablowego ze źródłem obrazu). Dodatkową zaletą wynikającą z zastosowania lasera jako źródła światła jest czas eksploatacji – na poziomie 30 tysięcy godzin! Trzy wejścia HDMI (w tym jedno wejście MHL) umożliwiają podłączenie odtwarzacza DVD czy konsoli do gier, a aplikacja iProjection pozwala na bezproblemowe sterowanie projektorem z urządzenia mobilnego. ⚫ CENA OD: 12 900 ZŁ

Soczewki okularowe z wysokiej klasy powłokami antyrefleksyjnymi chronią oczy przed szkodliwym promieniowaniem UV docierającym do ich zewnętrznej powierzchni. Jak jednak radzić sobie, gdy promienie słoneczne padające z boku lub z tyłu odbijają się od wewnętrznej powierzchni soczewki i docierają do oka? Rozwiązaniem są nowe powłoki antyrefleksyjne wprowadzone przez Seiko. Po pierwsze doskonale chronią powierzchnię soczewek, a po drugie posiadają dodatkowy filtr, który blokuje promieniowanie ultrafioletowe na wewnętrznej powierzchni soczewek. Powłoka SEIKO SRC-UV, oprócz zapewnienia 100% ochrony oczu przed szkodliwym promieniowaniem UV, ma doskonałe właściwości użytkowe – ułatwia czyszczenie z wody i tłuszczu oraz ma właściwości antystatyczne. Natomiast powłoka SEIKO SRB-UV również w pełni chroni przed promieniowaniem ultrafioletowym, a dodatkowo redukuje ilość szkodliwego wysokoenergetycznego światła niebieskiego, emitowanego przez różnego rodzaju ekrany i monitory. Powłoki dostępne są z różnymi soczewkami okularowymi Seiko, które można nabyć w najlepszych salonach optycznych. ⚫

SOCZEWKI OKULAROWE N A K A ŻD E WA RU N K I

Od okularów, które nosisz na co dzień, oczekujesz precyzyjnego widzenia, podczas gdy okulary przeciwsłoneczne mają przede wszystkim ochronić Cię przed nadmiarem światła. Nowe soczewki fotochromowe SEIKO SENSITY doskonale odpowiadają na obie potrzeby. Oprócz perfekcyjnej jakości widzenia i dopasowania do warunków, w jakich przebywasz, zapewniają niezawodne działanie. Soczewki SEIKO SENSITY w ciągu 30 sekund przyciemniają się do atrakcyjnego zabarwienia soczewek przeciwsłonecznych. A kiedy ponownie wchodzisz do pomieszczenia, rozjaśniają się nawet o 23% bardziej w ciągu zaledwie 60 sekund w porównaniu do konwencjonalnych soczewek fotochromowych poprzedniej generacji. Technologia Stabilight™ sprawia zaś, że soczewki są wyjątkowo odporne na zmiany temperatury. SEIKO SENSITY dostępne są w trzech atrakcyjnych kolorach: szarym, brązowym oraz zielonym, zapewniających świetny wygląd i wyjątkowy komfort użytkowania. Soczewki dostępne są w najlepszych salonach optycznych w Polsce. ⚫

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

PROJEKCJA LASEROWA

TECHNOLOGIA OPTYMALIZACJI 4K I HDR

SWOBODA INSTALACJI

Epson prezentuje magię dużego ekranu EH-LS10500

Kino domowe ma nowego bohatera, który zapewnia nową jakość kina dzięki połączeniu panela odbiciowego 3LCD i żrodła podwójnego światła lasera

epson.pl/kino-domowe

Postać numeru

Jarosław

Kuźniar

NAJWAŻNIEJSZE JEST TO, ABY BYĆ UCZCIWYM WOBEC SŁUCHACZA R OZ M AW I A : S Z Y M O N L AC H ZDJĘCIA: ŁUKASZ KUCZYŃSKI

JAROSŁAW KUŹNIAR POCHODZI Z BIELAWY NA DOLNYM ŚLĄSKU. Mówi o sobie, że jest multiinstrumentalistą. Ma za sobą radiowe, prasowe i telewizyjne doświadczenie. Obecnie skupia się na pracy online, bo – jak uważa – tam jest przyszłość mediów. Doświadczenie zdobywa od piętnastego roku życia, m.in. w Trójce, Radiu ZET, TVN24, TVN, Onet.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

TAK SIĘ KONCENTROWAŁEM NA TYM, ABY TEKST BYŁ PRZECZYTANY ŁADNIE, POPRAWNIE, WYRAŹNIE, ŻE W EFEKCIE MOCNO SIĘ SPINAŁEM, CO MNIE OSTATECZNIE GUBIŁO. TAKI PARADOKS – IM BARDZIEJ CHCIAŁEM, TYM GORZEJ WYCHODZIŁO.

SZYMON LACH: SKĄD SIĘ WZIĘŁO U CIEBIE DZIENNIKARSTWO?

JAROSŁAW KUŹNIAR: Patrząc na to z perspektywy, niewiele innych rzeczy umiałem. Żeby było zabawniej, na samym początku nie wiedziałem również, czy nadaję się do dziennikarstwa, ale pojawiła się taka możliwość, gdy szedłem do pierwszej klasy liceum. Wtedy właśnie wystartowało małe prywatne radio. Częściowo należało do miasta, częściowo do osoby prywatnej. Właściwie każdy mógł tam pracować, a pewnego dnia przyszedłem na wywiad i z gościa w studiu stałem się prowadzącym. Okazało się, że jest miejsce, pan prezes usłyszał mój głos, powiedział, że może coś z tego wyjdzie i postanowił dać mi szansę. ZAWSZE MIAŁEŚ TAKI DOBRY GŁOS?

W latach, kiedy zaczynałem pracę, wydawało mi się, że jest nie najgorszy i brzmi niewstydliwie. Ale, gdy słuchacze zaczęli mi zwracać uwagę na różne rzeczy, stwierdziłem, że pomoc logopedy może się okazać słuszna. Pojechałem do Dzierżoniowa. Nie było tam wprawdzie profesjonalisty zajmującego się pracą nad emisją głosu, ale była pani, która leczyła zaburzenia mowy u dzieci. I od niej dostałem całą listę rzeczy do korekty. Tu świszczałem, tam źle oddychałem, miałem olbrzymi problem, aby przeczytać akapit bez przełknięcia. Ta pani uświadomiła mi, że wszystkie te bariery siedzą tylko i wyłącznie w głowie. Tak się koncentrowałem na tym, aby tekst był przeczytany ładnie, poprawnie, wyraźnie, że w efekcie mocno się spinałem, co mnie ostatecznie gubiło. Taki paradoks – im bardziej chciałem, tym gorzej wychodziło. Pokonałem te bariery dopiero w Programie III Polskiego Radia – po 7 latach pracy.

mogłem łączyć dwa w jednym, czyli studia i pracę. Wyzwaniem w tamtym czasie była możliwość zdobywania praktyki. Rozmawialiśmy z kolegami na dziennikarskie tematy, ale część z nich nie praktykowała. Dzisiaj widzę, że praktyka w tym zawodzie znaczy wszystko, bez tego daleko się nie zajedzie. Ale mimo wszystko uważam, że warto ją połączyć z teorią. Mnie na szczęście się to udawało. CZYLI JUŻ W TRAKCIE STUDIÓW NA UNIWERSYTECIE WROCŁAWSKIM PRACOWAŁEŚ?

Tak, w Polskim Radiu Wrocław. Następnie przeniosłem się do Warszawy. Wyzwaniem w pewnym momencie zaczęły być podróże – musiałem często dojeżdżać na studia do Wrocławia. Miałem co prawda indywidualny tok studiów, ale na czwartym roku zajęcia z marketingu prowadził wykładowca, który nie przepadał za rozdzielaniem studentów na grupy. Nie podobało mu się więc to, że dla mnie miał indywidualnie przygotowywać zajęcia. Nie obchodziło go, że pracowałem w tym momencie w innym mieście i w efekcie nie zdałem tego przedmiotu. A pewnie przydałoby się znać na wyrywki kilkaset stron Kotlera [śmiech]. W tamtym okresie przyszedł czas na podjęcie decyzji. Czy przerywam studia na czwartym roku i zostaję z obronionym licencjatem, czy bawimy się w robienie magistra. Ostatecznie uznałem, że więcej emocji i nerwów będzie mnie kosztowało latanie do Wrocławia i udobruchanie pana od marketingu, niż to, aby zostać i rozwijać praktyczny warsztat jako dziennikarz. I OSTATECZNIE POSTAWIŁEŚ NA PRAKTYKĘ?

Tak, praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. JAK DŁUGO PRACOWAŁEŚ W RADIU?

A WRACAJĄC DO POCZĄTKÓW. JAKI KIERUNEK STUDIOWAŁEŚ?

Poszedłem na studia do Wrocławia. To był pierwszy rok, kiedy studia nazywały się „filologia polska, specjalność: dziennikarstwo”. Pomyślałem sobie, że jest to ciekawe połączenie, że będzie mniej filologii, a więcej dziennikarstwa, ale jak się z biegiem lat okazało – tak nie było. Natomiast system przyjmowania na studia był prostszy. Była to rozmowa kwalifikacyjna, żeby ocenić zdolności, może czar osobisty kandydata, cokolwiek. W każdym razie udało mi się. Faktycznie filologii było więcej niż czystego dziennikarstwa. Dzięki temu, że pracowałem,

W radiu pracowałem do 2006 roku. Kiedy przyjechałem do Warszawy, zacząłem pracę w Trójce. Wtedy to było marzenie każdego studenta dziennikarstwa, aby właśnie tam szlifować swoje radiowe umiejętności. Wszyscy tego radia słuchali i każdy chciał tam pracować. I nagle okazało się, że ja tam rzeczywiście mogę pracować, będąc bardzo młodą osobą. Co więcej, z największymi sławami tego zawodu. Wtedy bywały takie momenty, kiedy mi coś podpowiedzieli czy zwrócili uwagę na coś. Dziś już nie ma na to czasu. Ten etap, niestety, zanika. Żąda się od ludzi, którzy są nowi, żeby umieli wszystko – montować, nagrywać, prezentować na żywo,

Postać numeru

umalować się i uczesać, najlepiej jeszcze samemu ubrać, i jeszcze, żeby żadne radio czy telewizja nie musiały do tego dokładać. KTO BYŁ DLA CIEBIE MENTOREM I AUTORYTETEM NA ETAPIE PRACY W RADIU?

W Trójce było ich tak naprawdę na każdym rogu wielu. To były czasy Piotra Kaczkowskiego, Wojciecha Manna, Marka Niedźwieckiego, ale też Marcina Kydryńskiego.

ich twarzy. Piotr wytrwał w tym postanowieniu. Poza pracownikami czy słuchaczami spotkanymi publicznie, nikt nie wiedział, jak on wygląda. Ja też znałem ten legendarny głos, ale nigdy nie skojarzyłem go z postacią. Byłem mocno zaskoczony, gdy po raz pierwszy spotkałem Piotra i zobaczyłem, jak wygląda. JEŚLI MNIE PAMIĘĆ NIE MYLI, BYŁY MOMENTY, GDY TELEWIZJA W TWOIM ŻYCIU ŁĄCZYŁA SIĘ Z RADIEM, PRAWDA?

WYMIENIASZ KILKA ZNAMIENITYCH POSTACI. A MIAŁEŚ TAKIEGO JEDNEGO, Z KTÓRYM CZUŁEŚ SZCZEGÓLNĄ WIĘŹ, OD KTÓREGO UCZYŁEŚ SIĘ NAJWIĘCEJ?

Wydaje mi się, że to był Marek Wałkuski, który obecnie jest korespondentem polskiego radia w Stanach Zjednoczonych. Kiedy ja byłem w radiu, Marek prowadził poranny program. Jego styl bardzo mi odpowiadał. Był otwarty, ludzki, sympatyczny. Żartował w studiu z wielu rzeczy, będąc jednocześnie bardzo profesjonalnie przygotowanym. Wprowadzał sporo poczucia humoru. Rano ludzie tego oczekują, żeby było lekko, ale nie prostacko, żeby wszystko było zjadliwe, ale niebanalne. Marek doskonale potrafił to słuchaczom rano podać. Myśmy się bardzo dobrze rozumieli. Przychodziłem do niego na przeglądy prasy, miałem 21 lat i występowałem z nim jak równy z równym, co było dla mnie bardzo nobilitujące, ale z drugiej strony znałem jego oczekiwania, dlatego przychodziłem zawsze bardzo skoncentrowany. A CO DLA CIEBIE SAMEGO JEST NAJWIĘKSZĄ LEKCJĄ, JAKĄ WYNIOSŁEŚ Z PRACY W RADIU?

Mogę chyba zaryzykować stwierdzenie, że najważniejszą rzeczą jest to, żeby pozostawać uczciwym wobec słuchacza, a jak się czegoś nie wie, to się po prostu do tego przyznać. Kiedy mówimy do odbiorcy, to mamy mówić, a nie recytować. Jeszcze inna lekcja to: nie wywyższać się. Chodzi np. o to, aby nie używać sformułowań w stylu: „Nie wiem, czy wiecie, ale…”. W tym zdaniu jest pewna wyższość, a słuchacza powinniśmy z założenia traktować jako inteligentniejszego i mądrzejszego od siebie. PORÓWNUJĄC RADIO DO TELEWIZJI, MAM TAKIE NIEODPARTE WRAŻENIE, ŻE RADIO O WIELE BARDZIEJ URUCHAMIA WYOBRAŹNIĘ, BO PRZECIEŻ NIE WIDZIMY PROWADZĄCYCH AUDYCJI.

Tak, to prawda, jednak to się mocno zmienia. Dziś w każdym radiowym studiu są zamontowane kamery, a gdyby tego było mało, to dziennikarze siedzący za mikrofonem robią sobie zdjęcie i publikują je na Instagramie albo Twitterze, więc ta bariera niewidzialności zanika nawet w radiu. Ten czas minął. Ale byli tacy radiowcy, jak np. Piotr Kaczkowski, który uważał, że nikt nie ma prawa pokazać

Tak, Trójka miała taki epizod, gdy robiła wspólnie z TVN-em poranek. Poranny program transmitowany był na antenie TVN-u i dla wielu było to takie magiczne wręcz połączenie. Wszyscy się zastanawiali – jak to się dzieje, że widzimy radio w telewizji?! To było ciekawe połączenie dwóch światów. DALEJ BYŁ TVN24…

Zgadza się, ale zanim to nastąpiło, miałem swój czas w Radiu ZET. Kiedy tam przechodziłem z Trójki, miałem wizję, że będzie więcej okazji do rozmawiania z gośćmi, niż do odczytywania depesz czy grania muzyki. Strategia radia dość dynamicznie się w tym okresie zmieniała, co nie pomagało w zrozumieniu, dokąd zmierzamy jako zespół i jako ja sam. Oczywiście były bardzo ważne i trudne momenty, jak wrzesień 2001 i tragedia w Nowym Jorku czy śmierć Jana Pawła II. Takie chwile zostają w pamięci na zawsze. Jednak tego typu chwile mają to do siebie, że po pewnym czasie mijają i znów wraca się do grania muzyki. Takich sytuacji zaczynało być coraz więcej. Uznałem, że to może właściwy moment, aby się ewakuować i szukać wyzwań w innym miejscu. Dostałem szansę z TVN-u. Znali mój głos, ale nie wiedzieli, jak będę się prezentował w kamerze. Przygotowali, wysłali, nagrałem materiał. Zrozumiałem jednak, że telewizja rządzi się własnymi prawami i musiałem chociażby zmienić garderobę, żeby wyglądać jak pan z telewizji, a nie jak z radia [śmiech]. TO BYŁY POCZĄTKI. IDĄC DALEJ… PAMIĘTASZ JAKIEŚ SZCZEGÓLNE MOMENTY PRZED KAMERĄ?

Sporo było takich sytuacji. Na przykład prowadząc 4-godzinny program w pełnym napięciu i mobilizacji, staraliśmy się w miarę możliwości to napięcie rozładowywać, żartując sobie. Zdarzały się więc sytuacje, że na wizji były akurat pokazywane tragiczne zdjęcia, a po skończeniu materiału pojawiałem się na ekranie rozbawiony, bo operator zapomniał powiedzieć „3,2,1 – jesteś!”. W efekcie widz oglądał nieprzyjemne ujęcia, a jednocześnie słyszał nasz śmiech. W takich sytuacjach doświadczenie z radia przydawało się niejednokrotnie. Warto mówić szczerze i otwarcie, co się wydarzyło, nie oszukiwać i nie kombinować.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

DO GRONA MOICH MENTORÓW ZALICZYŁBYM PIOTRA KACZKOWSKIEGO, WOJCIECHA MANNA, MARKA NIEDŹWIECKIEGO, ALE TEŻ MARCINA KYDRYŃSKIEGO

Postać numeru

KIEDY MÓWIMY DO ODBIORCY, TO MAMY MÓWIĆ, A NIE RECYTOWAĆ

Słuchacza powinniśmy z założenia traktować jako inteligentniejszego i mądrzejszego od siebie

MÓWISZ O ŚMIESZNYCH WPADKACH. A PAMIĘTASZ

OD PARU LAT POSTANOWIŁEŚ ZMIENIĆ TROCHĘ

SYTUACJE Z SERII TYCH NAJPOWAŻNIEJSZYCH?

FRONT I OTWORZYŁEŚ FIRMĘ ORGANIZUJĄCĄ

Jedną z nich na pewno był moment, kiedy zmarł papież Jan Paweł II. W radiu mieliśmy dyżury przez całą dobę i akurat na mojej zmianie otrzymaliśmy depeszę z Watykanu potwierdzającą tę wiadomość. Musiałem zatem przeczytać ją, a potem prowadzić przez całą noc rozmowy. To doświadczenie zapamiętałem jako trudne. Spośród trudnych chwil w telewizji wymieniłbym dzień 10 kwietnia. Wyzwaniem w tym przypadku było nie tylko powiedzenie tego, co się wydarzyło. To oczywiście było ważne samo w sobie. My oraz cała reszta coś wiedzieliśmy, ale nikt niczego nie potwierdzał na 100 procent. Chcieliśmy mówić do widzów, mając potwierdzone informacje. Niektórzy nam zarzucali, że opóźniamy przekazywanie tak ważnych wiadomości, ale my chcieliśmy mieć pewność. Dodatkowa trudność w takich sytuacjach dotyczy tego, aby pytania, które zadaje się ekspertom, np. w dziedzinie lotnictwa, nie brzmiały banalnie, podobnie jak rozmowy z ludźmi, którzy są postawieni w trudnej sytuacji.

PODRÓŻE. OD ZAWSZE MIAŁEŚ PODRÓŻNICZEGO

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

BAKCYLA?

Dziś, gdy kogoś zapytasz, co lubi robić, to większość odpowiada, że lubi podróżować. Chodziło o to, aby znaleźć takie miejsce, którego dziś każdy szuka, czyli takie, gdzie można naładować akumulatory po codziennej pracy. Jeździłem sporo po świecie i pomyślałem pewnego razu, że spróbuję podejść do tematu profesjonalnie. Skoro ja mam jakiś sposób na zwiedzanie świata, to może ktoś chciałby za zaplanowanie wyjazdu zapłacić. Przez pierwsze trzy lata organizowaliśmy naszym klientom wyjazdy, sami w nich nie uczestnicząc, ale była z tym cała masa problemów. Wspomniane trzy lata były nam potrzebne, aby się nauczyć, że jednak nie będziemy naszych klientów wysyłać samych w świat, ale jeździć razem z nimi. Na pozór to proste, prawda? Jedziemy na wycieczkę z kilkoma osobami. Jednak szybko się zorientowałem, że muszę zacząć tworzyć firmę od początku: od spotkań z prawnikami, po to, by wszystko

przygotować i zabezpieczyć na wszelkie niedogodności losu. Bywają sytuacje, że na przykład wybieramy się do Patagonii i 2 dni przeznaczamy na rejs statkiem w stronę lodowca, a u nagle na 3 dni przed wylotem dowiaduję się, że rozkład promów został zmieniony i dwudniową wycieczkę szlag trafia. Rodzi się więc pytanie, co w takiej sytuacji robić? Bilety opłacone, cała podróż zaplanowana i wysypuje się jeden element. Natomiast bywa również tak, że będąc w drodze, pytamy uczestników wyprawy, czy mają ochotę pojechać w lewo, czy w prawo. Przez to pokazujemy, że jesteśmy otwarci. Nie zamykamy się na jeden z góry ustalony scenariusz. W końcu jedziemy na wakacje. DZIAŁACIE OD 5 LAT. OD ILU WYPRAW ROCZNIE ZACZYNALIŚCIE?

W pierwszym roku zorganizowaliśmy 3 wyjazdy. W kolejnym mieliśmy 6, a jeszcze rok później 12. Rozwijamy się dość dynamicznie. Celem nie jest zwiększanie liczby osób w grupie, a raczej liczby wypraw. Są oczywiście rzeczy, których ciągle się uczymy. Ostatnio zrozumiałem,

że nasi klienci chcieliby jechać z grupą o podobnych poglądach, aby unikać potencjalnych kłótni politycznych. A JAK RADZISZ SOBIE W SYTUACJACH, KIEDY

Zauważam, że często ludzie nie oczekują dyskusji, a raczej mają potrzebę wypowiedzenia się

Z JEDNEJ STRONY JEDZIESZ Z GRUPĄ OSÓB NA WYPRAWĘ I TE OSOBY OCZEKUJĄ OD CIEBIE OTWARTOŚCI I SZCZEROŚCI, A Z DRUGIEJ JEDNAK MUSISZ UWAŻAĆ NA TO, CO MÓWISZ, BO PRZECIEŻ JESTEŚ OSOBĄ PUBLICZNĄ?

Przyjąłem jakiś czas temu taką metodę, że staram się nie wchodzić w tego typu dyskusje. A co więcej, zauważam, że często ludzie nie oczekują dyskusji, a raczej mają potrzebę wypowiedzenia się. Bywa też tak, że pytają, jak to wygląda od środka, czego my jako widzowie nie widzimy. Odpowiadam, że tak samo, bo ewentualne kłamstwo, szczególnie dzisiaj, kiedy informacje błyskawicznie krążą, miałoby krótkie nogi. Czasem jestem więc po prostu spowiednikiem dla uczestników naszych wypraw. PLANUJECIE ROZWÓJ FIRMY?

Obecnie dzieje się tak, że przychodzą klienci, którzy są

Postać numeru

w wieku mojego ojca, prowadzą własne firmy i podpowiadają, co według nich mogę zrobić lepiej, aby firma prosperowała jeszcze efektywniej. Co do rozwoju… pojawiły się ostatnio realizacje dla grup biznesowych. Mam na myśli moich klientów indywidualnych. Wtedy udaje nam się połączyć dwie rzeczy. Pokazujemy sobie świat i szkolimy się. Przekazuję klientom wiedzę np. z zakresu promocji ich marki. DOKĄD WEDŁUG CIEBIE ZMIERZAJĄ DZIŚ MEDIA?

Do tego, że każdy może być medium, bo każdy ma dziś taki sam dostęp do kamery, aparatu, światła, dźwięku czy studia, jeśli tylko chce. Do tej pory sprzęt można było od telewizji wynająć, ale problemem było to, jak materiał posłać dalej w świat. Dziś, jak wiemy, tego problemu nie ma. Moim zdaniem telewizja nie będzie miała tak dużych zasięgów w porównaniu z kanałami tematycznymi, co uważam za dobry trend. NA KONIEC PODCHWYTLIWE PYTANIE: CZY MEDIA KŁAMIĄ?

Mediom zdarza się przekłamywać informacje, ale problem tkwi również w tym, że pojedyncza wiadomość może być rozprzestrzeniana bardzo szybko w Internecie przez osoby, które mają duże zasięgi. Uważam jednak, że jeśli jakaś sytuacja okazałaby się nieprawdziwa, ktoś, kto wcześniej przekazał ją dalej, powinien ją również sprostować. Oczywiście, zdarza się i tak. Pytanie, czy robią to celowo, czy nie. Każdemu może się zdarzyć pomyłka, ale nieprawdziwą informację powinien sprostować. Redakcje od zawsze ze sobą rywalizowały, to jasne. Różnica pomiędzy „kiedyś” a „dziś” jest taka, że rywalizują w tempie Formuły 1. A w tym tempie pomyłki mogą się zdarzyć. Dziękuję za rozmowę. ⚫

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Samochód klasy biznes

MACA 26

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

PORSCHE

MACAN S

T E ( K ) S T: S Z Y M O N L A C H

ZDJĘCIA: PORSCHE

PO PRZEJECHANIU KILKU TYSIĘCY KILOMETRÓW NASUWA SIĘ KILKA OKREŚLEŃ, KTÓRE WE WŁAŚCIWY SPOSÓB MOGĄ OPISAĆ, DLACZEGO WARTO SIĘ ZDECYDOWAĆ NA ZAKUP SAMOCHODOWEJ MARKI ZE STUTTGARTU. Te określenia to solidność, trwałość, niezawodność oraz precyzja. Oczywiście, za produkty najwyższej klasy trzeba odpowiednio dużo zapłacić.

AN S PIERWSZE WRAŻENIE

Samochód z zewnątrz prezentuje się bardzo elegancko i nie sposób pomylić go z jakimkolwiek innym autem. Muskularny przód, opływowy jak na SUV-a kształt i drapieżny wydech. Te trzy elementy zaprojektowane razem przypominają o designerskim pięknie, jakie niesie za sobą porsche. Można śmiało pokusić się o stwierdzenie, że Macana z powodzeniem wykorzystamy, by odebrać dzieci ze szkoły lub pojechać po zakupy do centrum miasta. Okaże się również nie mniej przydatny w dalszej wyprawie za miasto w celach wypoczynkowych. Przy dłuższych, kilkugodzinnych podróżach wyższe osoby siedzące z tyłu mogą trochę narzekać na stosunkowo niewielką ilość miejsca na nogi. Dlatego jeśli zamierzamy spędzić więcej czasu w swoim porsche, przemierzając setki, a może i tysiące kilometrów, warto zastanowić się nad wyborem modelu Cayenne, który jednak w kwestii dostępnej przestrzeni ma do zaoferowania znacznie więcej. Jeśli podróżuje się Macanem w dwie osoby, jest

to niezwykle przyjemne i komfortowe doświadczenie. Nawet przy autostradowych prędkościach, szum, który dociera do środka, jest właściwie minimalny. Rozmowy prowadzi się swobodnie, nie ma konieczności przekrzykiwania się. FR AJDA Z JA ZDY

Model Macan S to 3-litrowy silnik V6 o mocy 340 KM. Od zera do „setki” przyspiesza w okolicach 5 sekund. Porsche pamięta, jak zapewnić uśmiech na twarzach tych kierowców, którzy zawsze lubią być pierwsi. Dzięki systemowi „launch control” można wystrzelić jak z procy. Aktywacja procedury startu została bardzo uproszczona. Należy wybrać tryb jazdy „sport plus”, wcisnąć mocno pedał hamulca, aż do zaświecenia się zielonego napisu „hold” na prędkościomierzu i wcisnąć do końca pedał gazu. Macan, czyli po hindusku tygrys, już jest gotów, aby rzucić się w pogoń za zwierzyną. Zaczyna wyć, zrywać się, wydech groźnie brzmi, głęboko

Samochód klasy biznes

którym piękno muzyki, jaki oferuje wydech Porsche nie wystarcza i chciałyby umilić sobie podróż muzyką, mamy dobrą wiadomość: system audio jest naprawdę dobrej jakości. Dobrze wytłumione wnętrze, dobra jakość głośników i odpowiednio skomponowana playlista umilą nawet najdłuższą drogę. P O D S U M OWA NIE WA R T E PIENIĘDZ Y

System audio, czyli sportowy wydech, umila długie podróże, głęboko bulgocząc

Zastanawiałem się, czy warto się skusić na kupno Macana. Myślę, że w dużej mierze zależy to od celu, do jakiego kupujący będzie tego auta używać. Powodów może być wiele, ale jest to wygodne, komfortowe, sportowe cudo, które zadowoli nawet najbardziej wymagających. Faktem jest, że Macan S w wersji podstawowej kosztuje 297 tysięcy złotych, a cena wyposażenia może dojść do ponad 300 tysięcy, zatem łącznie za cały samochód trzeba będzie zapłacić 600 tysięcy złotych. Ale przemawiają za tym konkretne korzyści, takie jak solidność, najwyższa jakość materiałów i precyzja. Autem można przemierzać setki, tysiące kilometrów, a podczas całej podróży będziemy mieć poczucie niezawodności, co jest dzisiaj kluczowe. ⚫

MACA bulgocząc, a po zwolnieniu pedału hamulca rusza, jakby od tego miało zależeć jego przetrwanie. Muszę przyznać, że prowadzenie „tygrysa” jest bardzo precyzyjne. Nawet najmniejszy ruch kierownicą przekazywany jest na koła, dzięki czemu ma się poczucie całkowitego panowania nad pojazdem. Warto wspomnieć o spalaniu, które w cyklu mieszanym wynosi 11-12 litrów/100 km. Pewnie można osiągnąć lepszy wynik. Pytanie tylko brzmi: po co?! WNĘTRZE

Kierowca i pasażer z prawej strony siedzą komfortowo. Fotel ma 18 różnych konfiguracji. Każdy element można elektrycznie przesuwać i ustawiać pod siebie. Kierownica dobrze, pewnie leży w dłoniach. Jest solidna i mięsista, a skórzane obszycia umilają doznania. Deska rozdzielcza jest czytelna, część informacji wyświetla się w zależności od wybranego trybu. Centralna część zawiera system multimedialny oraz panel do sterowania klimatyzacją. Nawigacja sprawuje się bez zarzutu. Dzięki możliwości umieszczenia na stałe karty SIM system nawigacyjny na bieżąco analizuje trasę przejazdu i proponuje alternatywne drogi, jeśli na trasie przejazdu wykryje zdarzenie drogowe lub korek. Co ciekawe, na wyświetlaczu widoczny jest przewidywany czas, o jaki wydłuży się droga, przy uwzględnieniu stanu na drodze. Dla osób,

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

AUTEM MOŻNA PRZEMIERZAĆ SETKI, TYSIĄCE KILOMETRÓW, A PODCZAS CAŁEJ PODRÓŻY BĘDZIEMY MIEĆ POCZUCIE NIEZAWODNOŚCI, CO JEST DZISIAJ KLUCZOWE

AN S

Moda męska

T EKST I ZD JĘCIA : ANNA I K AROL R ZESZU T KO K R U PA R Z ES Z U T KO. P L

ZIMOWA

ELEGANCJA LATO, WYSOKA TEMPERATURA, BEZCHMURNE NIEBO, A CO ZA TYM IDZIE, LNIANE KOSZULE I LEKKIE GARNITURY BEZ PODSZEWEK, TO JUŻ W TYM ROKU PRZESZŁOŚĆ. Prawda jest taka, że złota polska jesień również powoli dobiega końca. Liście spadły z drzew, a za oknem termometr coraz częściej wskazuje kilka kresek poniżej 10 stopni Celsjusza. Zima wtargnęła do naszych szaf bez pukania i proszenia o otwarcie drzwi. Czas wyciągnąć i przewietrzyć flanele, tweedy, kaszmiry i inne cieplejsze tkaniny. Zachęcamy do „suplementacji” swojej garderoby w ciekawe kolorystycznie i wzorniczo zimowe dodatki oraz podpowiadamy, co stanowi najlepszą bazę uniwersalnego zimowego dress code’u.

OCIEPLIĆ ZIMĘ

Krótkie a chłodne dni i jeszcze chłodniejsze długie wieczory wcale nie muszą upływać pod znakiem barw niczym z kadru czarno-białego filmu. Uważam, że w naszej szerokości geograficznej sezon zimowy powinien się charakteryzować zdecydowanie większą dawką kolorowych „witamin” – szczególnie pod względem tego, co na sobie nosimy. Czasami wystarczy owinąć szyję szalem w kolorze lata, założyć tweedowy kaszkiet z tkaniny Donegal lub Harris Tweed, mający w sobie setki odcieni zachodzącego irlandzkiego słońca, wsunąć bladożółte

irchowe rękawiczki i zarzucić szewiotowy płaszcz lub marynarkę, by zima stała się nieco „cieplejsza”. Z A MI AS T KO SZU L I – G O L F

Zima tak naprawdę daje wiele możliwości do łączenia ze sobą przeróżnych kolorów. Temperatura wymusza na nas, abyśmy ubierali się cieplej. Sam garnitur już nie wystarczy. Przed wyjściem z domu należy uzbroić się w płaszcz, kapelusz lub kaszkiet, szal i rękawiczki. W zależności od stopnia swobody, na jaki możemy sobie pozwolić w ciągu dnia, dobrym zamiennikiem koszuli

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Ciekawym dodatkiem na zimę są kalosze na buty

w sezonie zimowym jest golf, który – tak jak ona – daje wiele możliwości kombinacji z resztą ubrania, jednak w przeciwieństwie do niej nie wymaga tak dokładnego prasowania. FLANELA

Bezwzględną pozycją numer jeden na liście jest flanela. To tkanina z tradycjami sięgającymi XVI wieku. Poprzez swą puszystą, lekko szarpaną, nieregularną, matową postać łatwo kojarzy się z jesienią, zimą, a czasami nawet wczesną wiosną. Materiał niegdyś zarezerwowany dla niższych klas społecznych z biegiem czasu zaczął być postrzegany jako tkanina niezwykle ciekawa i uniwersalna, aż w końcu stał się wręcz pożądany. Stało się to głównie za sprawą takich ikon stylu jak Książę Walii czy Fred Astaire. Flanela zajęła wysoką pozycję w hierarchii modowych potrzeb większości amatorów klasycznej elegancji, bez względu na pochodzenie – zarówno w Anglii, we Włoszech, jak i w Polsce czy w USA. Garnitur wykonany z szarej flaneli w połączeniu z białą koszulą i czarnymi butami sprawdzi się w zasadzie w większości okoliczności, które wymagają od nas bycia eleganckim. Warto wspomnieć, że szary flanelowy garnitur można z powodzeniem dekompletować i łączyć z resztą garderoby. Szara marynarka doskonale wypadnie w zestawie z granatowymi spodniami z wełny lub butelkowo-zielonymi sztruksami. Nawet połączona z dżinsami i błękitną koszulą z kołnierzykiem button down pozytywnie wpłynie na nasz zimowy, codzienny wizerunek. Spodnie z kolei stworzą wspaniały zestaw m.in. z brązowymi zamszowymi butami i marynarką w kolorze camelowym, pod którą zdecydowanie dobrze wpasuje się golf w burgundowym kolorze. Już samo kreowanie takiego zestawu sprawia, że jest mi cieplej. Czy też to czujecie? A to zaledwie kilka spośród wielu możliwości wykorzystania szarej flaneli. KASZMIR

Kaszmir jest jedną z najszlachetniejszych, a tym samym najdroższych naturalnych tkanin. Ograniczona dostępność surowca oraz skomplikowany proces tworzenia kaszmiru dodatkowo podbijają jego cenę. Jedna dorosła koza dostarcza bowiem rocznie zaledwie od 50 do 200 gramów puchowego włosia, które jest wyczesywane ręcznie z okolic pachwin i podbrzusza, z czego tylko połowa nadaje się do produkcji tkaniny. Do wykonania kaszmirowego swetra potrzeba około 400 gramów wyczesanego puchu. Kaszmir przeznaczony na garnitur, marynarkę lub płaszcz to już zdecydowanie kategoria wagi ciężkiej. Jeśli możemy sobie pozwolić na odrobinę luksusu w postaci kaszmirowej marynarki, na sezon zimowy proponuję ciepły odcień cegły z wyraźną kratą w tonacjach piachu.

Marynarka w takim kolorze ociepli każdy wizerunek, a w połączeniu z brązowymi sztruksami i zamszowymi butami w kolorze czekolady być może sprawi, że wcale nie będziemy tęsknić za latem. Choć w przypadku kaszmiru jego lekka, lejąca się w rękach postać potrafi nawet z początkiem lata głośno i wyraźnie wołać do nas: jestem! WEŁNA WIELBŁ ĄDZIA

To kolejny gwóźdź programu, nad którym warto się zastanowić przy okazji kompletowania garderoby zarezerwowanej dla zimowych zadań specjalnych. Camel Hair to najcieplejszy rodzaj wełny, stąd idealnie nadaje się na płaszcz lub ciepłą marynarkę. Jest przy tym stosunkowo lekki, gdyż 600 gramom wełny wielbłądziej odpowiada aż 1 kg wełny owczej. Wełna wielbłądzia najczęściej występuje w naturalnym beżowym kolorze, który bardzo łatwo można połączyć z innymi kolorami, np. brązem, błękitem, szarością, granatem, żółcią, czerwienią lub zgniłą zielenią. Wszystko to sprawia, że płaszcz z wełny wielbłądziej to naprawdę dobry wybór. Prawdę mówiąc, zimowy płaszcz powinien stanowić podstawę naszego wizerunku o tej porze roku. Mając na sobie garnitur, nawet ten koordynowany, który często stanowi połączenie różnych tkanin i kolorów, pamiętajmy, aby jako okrycie wierzchnie zawsze wybierać płaszcz. Kurtkę zdecydowanie zostawmy na ławce rezerwowych, razem z pozostałą – sportową częścią garderoby. Wybierając zimowy płaszcz, poza wełną czesankową w kolorze atramentowym lub ołówkowej szarości, z której z reguły powstają płaszcze bardzo uniwersalne, warto pomyśleć o bardziej wyraźnych kolorach, takich jak zielenie, burgundy, brązy, lub o ich połączeniu w postaci tweedów o niepowtarzalnej palecie barw. Donegal Tweed to niezwykle wytrzymała, ciepła i odporna na wilgoć czysta wełna owcza, której barwa jest nieregularna, ziarnista, kolorowa jak krajobraz Irlandii, z której pochodzi. Tkaninę produkuje dla naszej pracowni wyjątkowa tkalnia o długoletniej tradycji, która w hrabstwie Donegal wytwarza tweed już od 6 pokoleń. Mowa o tkalni Molloy and Sons. Sean i Kieran Molloy, projektując barwy owej tkaniny, chcieli jak najwiarygodniej odzwier-

Moda męska

WEŁNA WIELBŁĄDZIA NAJCZĘŚCIEJ WYSTĘPUJE W NATURALNYM BEŻOWYM KOLORZE, KTÓRY BARDZO ŁATWO MOŻNA POŁĄCZYĆ Z INNYMI KOLORAMI, NP. BRĄZEM, BŁĘKITEM, SZAROŚCIĄ, GRANATEM, ŻÓŁCIĄ, CZERWIENIĄ LUB ZGNIŁĄ ZIELENIĄ ciedlić bogatą paletę barw występującą w irlandzkiej przyrodzie otaczającej malownicze Hrabstwo.

codziennych, do sportowego garnituru, płaszcza lub nawet kurtki.

Bardzo ciekawą alternatywą dla flaneli lub tradycyjnej wełny czesankowej może się okazać wełna casentino, o której już kilka razy wspominaliśmy na łamach „Business Life Polska”. Na pierwszy rzut oka wełna ta wygląda jakby miała ponad pół wieku. Jest ciepła, gruba, wytrzymała i odporna na wilgoć. Ta wyjątkowo charakterystyczna pod względem wyglądu tkanina wytwarzana jest w Toskanii. Niektórzy nazywają ją nawet włoskim tweedem. Pamiętajmy jednak, że to jedna z nieco odważniejszych propozycji na sportową odmianę elegancji. Sportową, ponieważ wykonaną ze zmechaconej, jakby zużytej wełny. Elegancką, gdyż klasyczną w kroju i zrobioną z tkaniny, która we Włoszech była już znana w XIV wieku.

Jeśli kaszkiet, to najlepiej tweed. Jeśli tweed – to najlepiej Harris Tweed. To niezwykle wytrzymała, ciepła i odporna na wilgoć czysta wełna owcza, która jest pozyskiwana, farbowana, snuta i wykańczana na Hebrydach Zewnętrznych (wyspach położonych na północny zachód od Szkocji) oraz ręcznie tkana przez wyspiarzy w ich własnych domach – na wyspach Harris, Lewis, Uist i Barra.

Na koniec prezentujemy kilka akcesoriów i dodatków, które w łatwy sposób mogą uatrakcyjnić nasz zimowy wizerunek. Czapki z głów, panowie – kaszkiet stanowi uzupełnienie męskiej garderoby już od ponad 500 lat! Jeśli chcecie uchodzić za grzecznego i ułożonego, wybierzcie model flat cap, jeśli natomiast zależy wam na wizerunku nieco bardziej zadziornym, idealny będzie newsboy, w którym będziecie wyglądać niczym sprzedawca gazet lub członek gangu z popularnego serialu „Peaky Blinders”. Newsboy sprawdzi się doskonale w zestawach

Kolejnym niezwykle ciekawym dodatkiem są… kalosze na buty. Stanowią one rewelacyjne rozwiązanie na sól i błoto pośniegowe, ale także w okresie wiosenno-letnim, w którym lubimy nosić obuwie z delikatnej, często zamszowej skóry, gdy w klimacie umiarkowanym deszczowa pogoda nie jest niczym zaskakującym, będą przydatnym gadżetem. Opierając się na własnym doświadczeniu, szczerze polecamy takie rozwiązanie – to doskonały produkt dla mężczyzny, który niezależnie od pogody, udając się do pracy bądź na ważne spotkanie, zawsze chce mieć nienagannie czyste obuwie! Kaszkiety, kalosze to oczywiście nie wszystkie „dodatkowe” możliwości. Swój wizerunek możemy „doprawiać” także poszetkami, krawatami czy szalami. O tym jednak pisaliśmy już na łamach poprzednich wydań „Business Life Polska”. Zapraszamy do lektury. ⚫

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

W biznesie niezbędne jest precyzyjne widzenie, które zapewnią Ci tworzone z zegarmistrzowską precyzją soczewki okularowe Seiko. O cienkie, lekkie i estetyczne soczewki klasy premium zapytaj w najlepszych salonach optycznych.

www.seikovision.com facebook.com/SeikoOpticalPolska

Lifestyle zimą

T E K S T: M A R T A B R Z E Z I Ń S K A

NAJPIĘKNIEJSZE MIEJSCA NA

ZIMOWY WYPOCZYNEK M A T. Z D J Ę C I O W E P O C H O D Z Ą O D O P I S A N Y C H H O T E L I

FOT. UM USTROŃ

KOCHANE PRZEZ GWIAZDY ST.MORITZ, POPULARNY WŚRÓD MIŁOŚNIKÓW NART TYROL, A MOŻE ZNANE Z AMERYKAŃSKICH FILMÓW ASPEN? Nadszedł czas, żeby wybrać zimową destynację i pozwolić sobie na chwilę zasłużonego wypoczynku. W tym sezonie stawiamy na miejsca, w których będziemy mogli nie tylko szlifować nasze narciarskie umiejętności, ale także beztrosko relaksować się w komfortowych hotelach, czerpiąc przyjemność z najróżniejszych atrakcji. Przyjrzyjmy się liście najlepszych miejsc na zimowy urlop dla wymagających.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

FRANCUSKIE MEGÈVE T

en słynny ośrodek we Francji nazywany jest ulubioną zimową przystanią europejskich „old money families”, czyli arystokracji, bankierów i biznesmenów. Założyła go słynna rodzina Rothschildów, która pragnęła przenieść do Francji atmosferę panującą w luksusowym szwajcarskim Sankt Moritz. Podobno popularność Megève w paryskich kręgach artystycznych po II wojnie światowej była tak wielka, że Jean Cocteau nazwał miasteczko "21. dzielnicą Paryża". Dziś francuski ośrodek jest nie tylko prestiżowy i dobrze znany finansjerze, ale przede wszystkim również niezwykle urokliwy i dobrze przygotowany do przyjęcia zamiłowanych w białym szaleństwie turystów. Niewątpliwym atutem tego miejsca jest ośrodek narciarski Mont Blanc, otwarte przestrzenie i łagodne, amfiteatralnie nachylone nasłonecznione stoki a także 235 tras o różnym stopniu trudności i łącznej długości 400 km. Turyści z całego świata chętnie odwiedzają Megève również ze względu na ekskluzywne zaplecze gastronomiczno-hotelowe i dobrą infrastrukturę. 6-dniowy karnet Skipass dla osoby dorosłej, upoważniejący do zjazdów w kilku największych ośrodkach narciarskich w Megève, kosztuje około 230 euro. 6-dniowy karnet dla dziecka kosztuje około 188 euro.

G D Z I E S I Ę Z AT R Z Y M A Ć I Z C Z E G O S K O R Z Y S TA Ć ?

• Hôtel Le Chalet du Mont d'Arbois. Ten pięciogwiazdkowy hotel założony został w 1921 roku przez rodzinę Rothschildów. Łączy w sobie urok rodzinnego domu z tradycjami i supernowoczesnego hotelu z bogatą ofertą apres-ski, z której wymienić można chociażby ultranowoczesny kompleks SPA&Wellnes. Dużym plusem Hotelu Le Chalet du Mont d'Arbois jest panujący w nim urok dyskretnego luksusu, który szczególnie cenią sobie tutejsi goście. W zimie cena za pobyt ze śniadaniem waha się od 271 do 3 064 euro za noc. • Hôtel Mont Blanc. Legendarny czterogwiazdkowy hotel rozsławili w latach powojennych m.in. Bridgitte Bardot, Juliette Greco i Henry Toyat. Do dziś cechą charakterystyczną tego obiektu jest jego nieco artystowski klimat, który z pewnością docenią turyści szukający miejsc z charakterem. Z pewnością

przypadną im do gustu również nowoczesne zabiegi pielęgnacyjne wykonywane w tutejszym centrum SPA, godna polecenia kuchnia w restauracji Les Enfants Terribles, a także stacja kolejki linowej na stok usytuowana tuż przy wyjściu z hotelu. Cena za noc w pokoju dla dwóch osób z wliczonym śniadaniem to między 216 a 1 336 euro. • Hotel Les Fermes de Marie. Les Fermes de Marie usytuowany jest zaledwie 10 minut spacerem od centrum Megève. Szczególne wrażenie robią pokoje urządzone zgodnie z tradycyjnym stylem Górnej Sabaudii, do urządzenia których użyto przede wszystkim drewna, skór i innych naturalnych surowców. W centrum SPA można nie tylko skorzystać z upiększających zabiegów czy popływać w jednym z basenów, ale też wypić drinka przy kominku. Specjalnością hotelowej restauracji są regionalne smakowite sery produkowane w okolicznych, kilkusetletnich farmach. W sezonie zimowym za pokój dla dwóch osób ze śniadaniem zapłacić trzeba od 331 do 1 831 euro.

Lifestyle zimą

AUSTRIACKI TYROL T

yrol, położony między Alrbergiem a Alpami Kitzbühelskimi na pograniczu Niemiec, Włoch i Szwajcarii, jest prawdziwym sercem austriackiej zimowej turystyki. Rządnych sportowych przygód amatorów białego szaleństwa przekonuje gwarancja idealnych, śnieżnych warunków. Tyrol to ponad 100 ośrodków narciarskich i 4000 km tras o wszystkich stopniach trudności, przygotowanych z myślą o wymagających narciarzach i snowboardzistach. Świetna infrastruktura oraz nowoczesne wyciągi pozwalają na wygodny dostęp do stoków, a trasy typu freeride zadowolą tych, którzy przyjeżdżają do Austrii, żeby przeżyć przygodę życia. Rozbudowane zaplecze techniczne region zawdzięcza m.in. igrzyskom olimpijskim, które odbywały się tu aż trzy razy. Okolica słynie również z lokalnej kuchni, gościnności i przepięknej przyrody, z romantycznymi dolinami, stromymi turniami i ośnieżonymi szczytami gór. Tyrol oferuje również zaskakująco szeroką gamę luksusowych obiektów hotelowych, w których można dosłownie przebierać, wybierając obiekt najlepiej dostosowany do wysokich wymagań. Ze względu na lodowiec, sezon narciarski w Austrii zaczyna się stosunkowo wcześnie (już w listopadzie), a kończy nawet w połowie kwietnia. Dzięki temu, planując zimowy urlop, można uniknąć takich terminów, jak święta Bożego Narodzenia, kiedy w Tyrolu pojawiają się zwykle tłumy turystów. Do największych ośrodków narciarskich w okolicy należy m.in. Seefeld z 279 km tras biegowych, St. Anton, gdzie ponad 100 dni w roku leży śnieg czy kolebka narciarstwa alpejskiego, Arlberg. Osoby, które nie przepadają za samodzielnym organizowaniem zimowych urlopów, mogą skorzystać z atrakcyjnych ofert biur podróży, na przykład TUI czy Neckermann. Za 6-dniowy karnet narciarski trzeba zapłacić średnio około 230 euro (lub około 140 euro za karnet dla dziecka).

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Lifestyle zimą

G D Z I E S I Ę Z AT R Z Y M A Ć I Z C Z E G O S K O R Z Y S TA Ć ?

• Kempinski Hotel. Ten pięciogwiazdkowy hotel położony jest pośród malowniczych krajobrazów, w pobliżu największego ośrodka narciarstwa alpejskiego w Austrii oraz ośrodka golfowego – Kitzbühel. W luksusowych wnętrzach tego kompleksu kryją się: rozmieszczone na trzech piętrach SPA o imponującej powierzchni 3600 m kw., dwie restauracje ze znakomitą kuchnią oraz odkryte i zakryte baseny. Urządzone w alpejskim, rustykalnym stylu przestronne pokoje pozwolą zrelaksować się po całym dniu spędzonym na stoku. To wszystko sprawia, że z oferty Kempinski Hotel korzysta każdego sezonu spora liczba gości, a pobyt warto rezerwować odpowiednio wcześniej. W grudniu nocleg w dwuosobowym pokoju ze śniadaniem kosztuje około 1500 zł za noc. • Hotel Schwarzer Adler. Wysokiej klasy czterogwiazdkowy hotel położony jest w Kitzbuhel. Pomimo tego, że do rozrywkowego centrum miasta dzieli go zaledwie kilka minut drogi, to wyjątkowo zaciszne i eleganckie miejsce dla osób, które cenią sobie spokój.

Nowoczesne, przestronne i niezwykle wygodne pokoje, w których minimalizm z wdziękiem przełamano regionalnymi akcentami, na pewno są wielkim plusem tego kompleksu, podobnie jak oferta apres-ski, do której zalicza się na przykład oferujące najlepsze zabiegi pielęgnacyjne centrum odnowy biologicznej. W szczycie sezonu za 6-dniowy pobyt w dwuosobowym pokoju zapłacić trzeba około 10 000 zł. • Bergland Design- und Wellness Hotel. Kolejny znakomity czterogwiazdkowy hotel, zaprojektowany z myślą o tych, którzy pragną zasmakować w lokalnym klimacie, ale nie zamierzają rezygnować przy tym z komfortu. Idealne miejsce do relaksu stanowić może Sky SPA, z okien którego rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na okoliczne szczyty górskie. Dodatkową rekomendacją może być też opinia aktora Daniela Craiga, odtwórcy roli Jamesa Bonda, który zatrzymał się w hotelu Bergland podczas kręcenia jednego ze swoich filmów i do dziś podkreśla jego zalety. Tygodniowy pobyt w pokoju dwuosobowym w połowie sezonu to kwota rzędu 12 000 zł.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

WŁOSKIE DOLOMITY D

olomity znajdują się na północy Włoch i sąsiadują z Austrią. Niezwykle urokliwe i malownicze, stanowią przepiękną scenerię do uprawiania sportów zimowych. Jako jedne z nielicznych górskich formacji na świecie, charakteryzują się ostrymi szczytami i przepiękną kolorystyką – w czasie wschodu i zachodu słońca są mleczno-różowe. Co jeszcze mogłoby zachęcić do odwiedzenia włoskich Dolomitów wielbicieli zimowych sportów? Fantastyczna pogoda, mnóstwo słońca i dużo łagodniejszy niż w Austrii klimat. Poza temperamentem tutejszych mieszkańców, niewątpliwym plusem tego regionu są do perfekcji przygotowane i odpowiednio naśnieżone trasy (dostępne dla każdego, bez względu na poziom umiejętności), a także nowoczesna infrastruktura, w tym doskonale utrzymane wyciągi. Korzystanie z największych ośrodków narciarskich, zlokalizowanych w części wschodniej Dolomitów, ułatwia możliwość skorzystania z jednego wspólnego karnetu narciarskiego Dolomitisuperski. To ogromny rejon narciarski, w której łączna długość tras wynosi aż 1200 km! Można tu znaleźć takie ośrodki, jak słynna Sella Ronda (jej okrążenie na nartach bez powtarzania żadnej trasy może zająć cały dzień!), olbrzymie stacje narciarskie Alta Badia i Val Gardena (jedne z najbardziej znanych w Europie), lodowiec Marmolada sięgający ponad 3200 m n.p.m. czy znane na całym świecie ośrodki narciarskie w dolinie Fiemme. Zimową stolicą Włoch jest Cortina d'Ampezzo, znana nie tylko z zawodów Pucharu Świata w Narciarstwie Alpejskim, ale też z filmu „James Bond". Na zachodzie Dolomitów usytuowany jest jeden z najbardziej popularnych wśród Polaków ośrodków narciarskich: dolina Val di Sole. Znajduje się tutaj aż 360 km świetnie przygotowanych tras, tworzących przekrój przez całe Alpy. Umożliwiają sprawdzenie swoich umiejętności zarówno na lodowcu, jak i poniżej granicy lasów. Dolomity mają wyjątkowy charakter, który wynika z połączenia włoskiej gościnności z austriackim zamiłowaniem do porządku. Co ciekawe, tutejsi mieszkańcy gór lepiej znają język niemiecki, niż włoski. 6-dniowy karnet w Dolomitach kosztuje średnio około 1 000 zł.

G D Z I E S I Ę Z AT R Z Y M A Ć I Z C Z E G O S K O R Z Y S TA Ć ?

• Grand Hotel Paradiso. Ten elegancki i komfortowy hotel usytuowany jest na przełęczy Tonale na wysokości powyżej 1800 m n.p.m., bezpośrednio przy wyciągach na terenach narciarskich "Adamello Ski", przy początku trasy łączącej Tonale z Ponte di Legno. Hotel dysponuje 118 pokojami w tym nowoczesnymi i eleganckimi suitami. Jest idealnym wyborem zarówno dla wielbicieli nocnych rozrywek, jak i dla rodzin. W trakcie tygodnia organizowane są tu obiady regionalnej kuchni przy nastrojowy świetle świec. Miłośników białego szaleństwa z pewnością ucieszą takie udogodnienia, jak wypożyczalnia nart i sprzętu snowboardowego, ogrzewana narciarnia i ekskluzywny ośrodek wellness, w którym można zregenerować się po całym dniu sportowej aktywności. W sezonie zimowym za noc w hotelu zapłacić trzeba około 1 100 zł. • Hotel Alpina Dolomites Gardena Health Lodge & SPA. Ten pięciogwiazdkowy hotel zlokalizowany jest w Seiser Alm, jednej z najbardziej malowniczych stacji narciarskich. Cechuje się wysoką, zadowalającą najbardziej wybrednych jakością. Filozofią tego miejsca jest harmonia z otaczającą przyrodą i podkreślana na każdym kroku przynależność do natury. Twórcy hotelu potrafili

pogodzić ekologiczne zacięcie z wyczuciem potrzeb swoich gości. Centrum SPA należy do najznakomitszych w okolicy, a nowoczesna, choć czerpiąca pełnymi garściami z lokalnych inspiracji bryła samego hotelu, w której przeważa szkło, stal i drewno, regularnie wpisywana jest na listę ikon włoskiego hotelarstwa. Chcąc zarezerwować tygodniowy pobyt dla dwóch osób w tym hotelu trzeba liczyć się z kwotą około 16 000 zł • A rosea Life Balance Hotel. Ten hotel spodoba się przede wszystkim tym, którzy wyjeżdżając na zimowy urlop szukają nie tylko sportowych wrażeń, ale również możliwości absolutnego relaksu, powrotu do natury i zapomnienia o codziennych obowiązkach. W kuchni hotelowej restauracji używa się organicznych, regionalnych składników, a zabiegi pielęgnacyjne w tutejszym centrum SPA bazują na naturalnych produktach, takich jak oleje. Jak podkreślają właściciele Arosea Life Balance Hotel, to miejsce, w którym nietrudno odpocząć i znaleźć wewnętrzny spokój i równowagę. W stylowych i nowoczesnych pokojach wykorzystano drewno sosnowe, owczą wełnę i łupek. Arosea Life Balance Hotel to wybór rekomendowany fanom filozofii mindfulness. Za 6 nocy w dwuosobowym pokoju zapłacić trzeba około 8 000 zł.

Lifestyle zimą

SZWAJCARSKI ST. MORITZ P

ierwsze wzmianki o Sankt Mortiz w kontekście zimowych sportów pochodzą z 1864 roku, kiedy hotelarz Johaness Badrutt, zachęcony ilością turystów w sezonie letnim, postanowił przyciągnąć ich do St. Mortiz również zimą. Było to nie lada wyzwanie – w końcu dla przeciętnego Brytyjczyka wizja spędzenia zimy poza miastem była wówczas nie do pomyślenia. Dziś Sankt Mortiz uznawany jest za jeden z najbardziej pożądanych ośrodków narciarskich na świecie. Ze względu na znakomicie przygotowane trasy o różnych stopniach trudności, ekskluzywne zaplecze hotelarskie, a także bogatą ofertę apres-ski, St. Mortiz jest wręcz synonimem luksusu. Zamożnych turystów przyciągają świetne warunki pogodowe – ze względu na dogodne położenie w mieście panuje aż 300 słonecznych dni w roku. Zimą zjeżdżają tu nie tylko wielbiciele nart czy snowboardu, ale też fani innych rozrywek. Na tutejszy prestiżowy turniej śnieżnego polo St. Moritz Polo World Cup on Snow zjeżdża co roku śmietanka towarzyska z całego świata: politycy, biznesmeni, gwiazdy sportu i showbiznesu, a także przedstawiciele szlacheckich rodzin. Nic dziwnego – w Sankt Mortiz mają do wyboru luksusowe hotele (m.in. Badrutt's Palace, w którym cena apartamentu sięga nawet 4 tysięcy franków za dobę), renomowane restauracje i butiki najsłynniejszych projektantów mody. Mawia się też, że Sankt Moritz wypija się ogromną ilość szampana (co ciekawe, klimat tu panujący nazywa się „szampańskim”), a niektórzy turyści... mają dożywotnią rezerwację na hotelowe apartamenty. Goście hotelowych kompleksów z najwyższej półki mogą liczyć na osobistego konsjerża, który zadba o sprzęt sportowy, spersonalizowane zabiegi pielęgnacyjne, posiłki w restauracjach oznaczonych gwiazdkami Micheline i prywatne kluby nocne. St. Moritz to jednak przede wszystkim świetny ośrodek narciarski z 70 km sztucznie naśnieżanych tras. Ze względu na elitarność i ceny karnetów, wielkim ich plusem jest brak tłoku. Cena 6-dniowego karnetu dla osoby dorosłej to koszt około 1 400 zł.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

iPad Pro dostępny dla przedsiębiorców w atrakcyjnym finansowaniu.

Lifestyle zimą

G D Z I E S I Ę Z AT R Z Y M A Ć I Z C Z E G O S K O R Z Y S TA Ć ?

• B adrutt's Palace Hotel. To jeden z najbardziej luksusowych górskich hoteli na świecie, którego twórcy za punkt honoru stawiają dbałość o komfort turystów. Przejawia się ona w drobnych szczegółach, takich jak zapamiętywanie preferencji gości. Hotel oferuje bezpłatny transfer do dworca i z powrotem, obsługę konsjerża, eleganckie i wygodne pokoje, SPA, centrum fitness, pasaż handlowy, klub dla dzieci i ofertę rekreacyjną dla nastolatków. Ze względu na dyskretną obsługę, tradycyjną elegancję i jakość świadczonych usług, hotel Badrutt's Palace wybierają najznakomitsze osobowości ze świata kultury, polityki i biznesu. Podobno permanentną rezerwację w trakcie sezonu narciarskiego mają tu takie gwiazdy, jak aktor George Clooney czy piosenkarka Madonna. Tydzień w dwuosobowym pokoju w Bdrutt's Palace Hotel kosztuje około 13 000 zł. • Kulm Hotel St. Mortiz. To również propozycja dla gości, którzy cenią sobie najwyższą jakość. Usytuowany 1856 m n.p.m. hotel z widokiem na jezioro St. Moritz i 160-letnią tradycją oferuje usługi na pięciogwiazdkowym poziomie. Niewątpliwymi plusami tego miejsca są luksusowe, urządzone ze smakiem pokoje, wysoko 42

oceniana kuchnia, a także centrum SPA i wellness, oferujące m.in. masaże czy zabiegi upiększające. W hotelu znajduje się też butik ze starannie wyselekcjonowanymi markami – od Chanel po Louis Vuitton i Gucci. Kulm Hotel St. Moritz, ze względu na znakomitą, profesjonalną opiekę nad dziećmi, chętnie wybierają zamożne rodziny. Prestiżowy przewodnik po najlepszych hotelach i restauracjach na całym świecie Gault&Millau uznał Kulm Hotel St. Moritz „Hotelem Roku 2018”. Za 6 nocy w dwuosobowym pokoju zapłacić trzeba około 12 000 zł. • Suvretta House. Hotel usytuowany w wyjątkowo malowniczej okolicy. Z okien widać jezioro St. Moritz i majestatyczne wierzchołki Alp. Goście doceniają tutejszą obsługę, przestronne suity i pokoje, w których dyskretny luksus robi wyjątkowe wrażenie. Pobyt w Suvretta House ucieszy również wytrawnych smakoszy – posiłki przygotowywane są w oparciu o wysokiej klasy lokalne składniki. W ofercie apres-ski znajduje się szeroka gama rozrywek (również przygotowanych z myślą o najmłodszych), centrum fitnessu, SPA i wellness z saunami i 25-metrowym basenem. W grudniu nocleg w dwuosobowym pokoju ze śniadaniem kosztuje około 1600 zł za noc.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

AMERYKAŃSKIE ASPEN A

spen to niekwestionowana stolica zimowych sportów i jedna z ukochanych destynacji największych gwiazd i saudyjskich książąt. Usytuowany w Górach Skalistych Ameryki Północnej zimowy kurort jest synonimem klasy, a urlop w nim spędzony wskazuje nie tylko na zasobność portfela, ale również towarzyskie obycie. Miasto, początkowo powstałe jako osada górnicza, słynęło z wydobycia rud srebra. Po kryzysie gospodarczym i zamknięciu kopalń, założono tu Aspen Ski Corporation i zw 1950 roku organizowano Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Alpejskim. Od tego czasu popularność Aspen jako pomysłu na zimowe wakacje, nie tylko wśród Amerykanów, rosła. Uznawane za nobliwe, rodzinne i wyjątkowo eleganckie miejsce, jest szczególnie chętnie wybierane przez gwiazdy czy osobistości ze świata polityki. W sezonie zimowym wypady do Kolorado na stałe wpisane są w grafiku rodziny Kardashianów, Mariah Carey czy Antonio Banderasa, który podkreśla, że w Aspen zawsze czuje się komfortowo. W okolicy ekskluzywne nieruchomości ma podobno przynajmniej 50 miliarderów, w tym Jack Nicholson i Roman Abramowicz. Aspen to jednak nie tylko mekka popularnych osobistości, ale przede wszystkim doskonale przygotowany ośrodek narciarski. Chociaż koszty wyjazdu na narty do Stanów Zjednoczonych zdecydowanie przewyższa koszty zimowego urlopu w Europie, do Aspen na pewno warto się wybrać. Jak podkreślają miłośnicy białego szaleństwa, tutejsze trasy są naprawę dobrze przygotowane, a kolejki są zdecydowanie mniejsze, niż w Szwajcarii czy we Włoszech. Słońce świeci tutaj przez 275 dni w roku, a średni roczny opad śniegu to około 180 cm. Najbardziej znanym ośrodkiem w Aspen jest Snowmass, usytuowany na wysokości ponad 3800 m n.p.m. Do wyboru jest tu aż 90 tras o różnym poziomie trudności i łącznej długości 237 km. Z myślą o snowboardzistach przygotowano z kolei trzy snowparki i superpipe. Dzienny karnet w Aspen to koszt około 100 dolarów.

Lifestyle zimą

G D Z I E S I Ę Z AT R Z Y M A Ć I Z C Z E G O S K O R Z Y S TA Ć ?

• T he Little Nell. Pięciogwiazdkowy hotel ulokowany w sercu Aspen, którego obsługę określić można mianem nadzwyczajnej. Usługa konsjerża, który spełni niemal każde życzenie i pomoże w przygotowaniu sprzętu na stok, opieka zdrowotna, basen na dachu, lekcje jazdy na nartach i snowboardzie, centrum rozrywki dla dzieci i wybitna kuchnia – to wszystko, co czeka gości, decydujących się na pobyt w tym ekskluzywnym miejscu. The Little Nell spodoba się nie tylko fanom zimowych sportów czy relaksu nad brzegiem basenu, ale też koneserom sztuki. W hotelu zgromadzono kolekcję współczesnego malarstwa, rzeźby i grafiki. Za 6 nocy spędzonych w hotelu The Little Nell w sezonie zimowym zapłacić trzeba ponad 30 000 zł. • St. Regis Aspen Resort. Jedna z ulubionych lokalizacji miłośników dobrego wina, sztuki i zimowych sportów. Niezaprzeczalnymi walorami tego hotelu są urządzone ze smakiem pokoje (ich wy-

sublimowana kolorystyka nawiązuje do barw zachodów słońca w Aspen), zaskakująco urokliwe otoczenie i praktykowane od lat rytuały, takie jak zapoczątkowana na początku XX wieku tradycja wspólnego otwierania szampana szablą. St. Regis Aspen Resort dba o potrzeby każdego, również najmłodszych – dzięki temu hotel ten szczególnie chętnie wybierają na zimowy wypoczynek rodziny. Na tygodniowy pobyt w dwuosobowym pokoju w grudniu wydać należy około 27 000 zł. • Hotel Jerome. Ten polecany na całym świecie luksusowy resort łączy nowoczesność z historycznym dziedzictwem (powstał w 1889 roku). Wysokie standardy obsługi oraz liczne udogodnienia, takie jak usługa konsjerża, dyskretne centrum SPA, opieka nad dziećmi czy zwierzakami, a także możliwość bezpłatnego skorzystania z samochodu Mercedes-Benz sprawiają, że pobyt w hotelu Jerome w Aspen każdego sezonu rezerwują najbardziej wymagający. Za 6 nocy w dwuosobowym pokoju zapłacić trzeba około 17 000 zł.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Wyposażenie domu

wnętrza T E K S T: R Y S Z A R D M A Ń C Z A K

EKSKLUZYWNE

DZIAŁAJĄC POPRZEZ SKOJARZENIA, OKOLICZNOŚCI ICH POWSTANIA, MAGICZNE KOLORY HARMONIZUJĄCE Z NASZĄ OSOBOWOŚCIĄ, POSTARAM SIĘ POKAZAĆ, JAK ZBUDOWAĆ NIEPOWTARZALNY KLIMAT W EKSKLUZYWNYM WNĘTRZU. Opowiem, jak stworzyć jedyną w swoim rodzaju prywatną galerię o wysublimowanym charakterze, gdzie rodzi się interpersonalna relacja pomiędzy obiektami, które potrafią nasycić najgłębsze zakamarki naszej duszy.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

EWA BATHELIER obrazy z serii Dresses. Fot. Curtesy Galleria Ca d’Oro New York

S O F A W K S Z TA Ł C I E U S T

KO LO R, PRO P O RC JA I FO RM A

Mam na myśli przedmioty stworzone specjalnie do danego wnętrza. Ich obecność w naszym domu ucieszy na pewno niejednego estetę. Jednym z takich pięknych mebli jest sofa Grazia, wystawiona i doceniona podczas Tortona Design Week 2012 w Mediolanie na Salone Internazionale del Mobile. Grazia to nie tylko sofa, to rzeźba użytkowa, której projekt inspirowany był konstrukcją łodzi unoszonej przez fale. Jej kształt przypomina kontur romantycznych ust, przez co bywa porównywana do klasyki światowego designu – sofy Bocca i jej pierwowzoru inspirowanego ustami hollywoodzkiej aktorki z lat 30. – Mae West, a stworzonego przez samego mistrza surrealizmu Salvadora Dalego. Wyselekcjonowana na wystawę w Temoprary Museum For New Design przez Giulio Cappelliniego – światowej sławy designera i kuratora mediolańskiej wystawy. Swoją nazwę zawdzięcza Giselli Borioli, krytykowi sztuki, dziennikarce i redaktor naczelnej wielu topowych magazynów, takich jak „Octagon”, „Vogue”, „L’Uomo”, „Glamour”, „Madame” czy „Figaro”, która pokazała ją w magazynie Grazia.it jako jedną z najbardziej intrygujących propozycji tego wydarzania. Grazia to kolekcja umożliwiająca zastosowanie różnorodnych materiałów pod indywidualne gusta – od ekologicznego mielonego drewna łączonego żywicą przez carbon, miedź, corian – aż po naturalne drewno z powierzchniową aplikacją płatków z 24-karatowego złota.

W ten nurt idealnie wpisuje się monumentalny stalowy goliat „Orange”, „Power Violet” czy odlewy z brązu w cyklu rzeźb „Transformers” Pawła Orłowskiego – artysty z Krakowa, który zadziwia wyrafinowanym, nowatorskim podejściem do formy i przestrzeni, okrzykniętego następcą Mitoraja, docenionego przez Magdalenę Abakanowicz, Wojciecha Fibaka i wielu innych mecenasów sztuki. Rzeźby z cyklu „Boty” pozwalają nam na zagospodarowanie przestrzeni w bardzo wyrazisty sposób – z mocnym akcentem na kolor, proporcje i formę. W ten sposób można nadać szczególne znaczenie przestrzeni w swoim otoczeniu – zarówno wewnętrznej, jak i zewnętrznej. Zatem bez znaczenia będzie usytuowanie rzeźby: czy będzie to patio, ogród, zimowy, hol apartamentu lub przestrzeń publiczna, ponieważ dzięki niej nabierze nowego znaczenia poprzez personalizację miejsca, które staje się jego ikoną.

JOANNA SARAPATA obraz Czarny Łabędź RYSZARD MAŃCZAK sofa Grazia Fot. Archiwum autora

RÓW N OWAGA W L EK K ICH T K A NIN ACH

Dla zachowania równowagi idealnym uzupełnieniem mogą być lekkie obrazy bez ram (free canvas) Ewy Bathelier, artystki mieszkającej we Francji, reprezentowanej przez galerie w Nowym Jorku, Miami, Rzymie, Bordeaux, Saint Tropez, Oslo, Mexico City. Jej obrazy znajdują się w licznych kolekcjach na całym świecie. To teksturowe, monochromatyczne nierzeczywiste przestrzenie skontrastowane lapidarnymi zwiewnymi kostiumami baletowymi, ale też kimonami, które potrafią ubierać każde wnętrze w niepowtarzalny sposób. Jej prace hołdują zasadzie kultywowanej przez kreatora mody Christiana Diora „Mniej znaczy więcej”. To kompozycje pełne zaskakujących subtelnych kontrastów w unikatowej technice łączenia pigmentów, farb i innowacyjnych podłoży. W ten sposób artystka pozwala nam odkryć tajemnice baletu na nowo i nasycić się pozytywnymi emocjami.

Wyposażenie domu RYSZARD MAŃCZAK lampa Parabolica Fot. Bartłomiej Jan Sowa

JEDNOŚĆ PRZY STOLE

Uzupełnieniem przestrzeni wspólnych może być stół „Vis@Vis”. Jest to połączenie czterech smukłych kolumn, które są wazonami zwieńczonymi białym blatem. Całość wykonana z klejonego warstwowo naturalnego drewna liściastego nadaje stołowi jednolitą spójną bryłę. Quadro to przykład stołu z czterech takich samych elementów, które mogą być zrobione z różnych materiałów – od kamienia po beton z grubym szklanym blatem – i tworzone na indywidualne zamówienie do unikatowego wnętrza. Przy tej okazji nie można zapomnieć o projekcie wielokrotnie nagradzanym i prezentowanym na festiwalach dizajnu w Polsce i na świecie – pufach Tango. Mowa tu o meblu o zmiennym przeznaczeniu, a właściwie kilku meblach w jednym. Odziane w aksamitną tkaninę, dodają pomieszczeniom ciepła i szlachetności.

Ś W I AT Ł O

Czym byłaby przestrzeń bez tego, co w niej najważniejsze, czyli światła. Dzięki niemu budowany jest nastrój. Magia światła obrazów Joanny Sarapaty artystki mieszkającej we Fracji potrafi połączyć różne przestrzenie i klimaty ze sobą. Buduje ona nastrój poprzez fantastyczną technikę, używając do tego w subtelny sposób złocieni. Osiąga dzięki nim ekskluzywny wymiar. Skąpany w słońcu obraz „Czarny łabędź”, „Złoty pył” czy akty w różnych kolorach to prace, obok których nigdy nie przechodzi się obojętnie, a zawsze z dreszczykiem emocji. Nabywcami jej prac oraz miłośnikami są takie osobistości jak Placido Domingo, Patricia Picasso, Jose Carreras, Elton John oraz wielu innych. . Wszędzie tam, gdzie pojawiają się obrazy światowej klasy artystki, otoczenie staje się pełne magii ujętej w wysublimowane ramy. Kto chciałby zapoznać się z tymi kolekcjami i zostać uwiedziony sztuką na najwyższym poziomie, powinien się wybrać się do Warszawy na ulicę Nowogrodzką 8 do Sarapata Art Gallery, tam gdzie ekskluzywna sztuka spotyka się z designem. ⚫

PAWEŁ ORŁOWSKI Boty „Power Violet” Fot. Archiwum Autora

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

biznes

PRESTIŻOWE

KARTY PŁATNICZE

FOT. DUBAI FIRST ROYALE

ODPOWIADAJĄC NA ZAINTERESOWANIE KONSUMENTÓW USŁUGAMI TYPU PREMIUM NA CAŁYM ŚWIECIE, WYDAWCY KART PŁATNICZYCH OFERUJĄ CORAZ WIĘCEJ PRZYWILEJÓW I KORZYŚCI, ABY ZACHĘCIĆ NAJZAMOŻNIEJSZE OSOBY DO KORZYSTANIA Z TYCH NAJBARDZIEJ PRESTIŻOWYCH KART. Zapewniają one szerokie spektrum dodatkowych korzyści, które mogą się okazać szczególnie cenne zarówno w podróży, jak i podczas przebywania w kraju.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

CONCIERGE, SALONY BIZNESOWE I PROMOCJE

Jedną z głównych zalet tych kart jest zawarty w nich pakiet concierge. Za pomocą tej usługi klient może zarezerwować bilety lotnicze bądź wypożyczyć samochód, także z kierowcą. W ramach pakietu można skorzystać z pośrednictwa przy doręczaniu kwiatów, zamówić bilety na imprezy, zarezerwować hotel lub restaurację i zorganizować wyjazd wypoczynkowy. Bezpłatna usługa concierge jest dostępna przez 24 godziny, 7 dni w tygodniu, a numer do osobistego asystenta znajduje się na odwrocie każdej karty. Niektóre karty gwarantują bezpłatny dostęp do ponad 600 saloników VIP na lotniskach w ponad 100 krajach i 300 miastach na całym świecie. Goście mają zapewnione bezpłatne napoje i poczęstunek, jest też dostęp do internetu i telefonu. W Saloniku Priority Pass można w komfortowych warunkach pracować nawet podczas oczekiwania na samolot. Posiadacze kart często automatycznie stają się uczestnikami elitarnych, międzynarodowych programów uprzywilejowanych, co uprawnia ich do korzystania z rabatów i ofert specjalnych w najbardziej prestiżowych hotelach i restauracjach na całym świecie. BEZPIECZEŃSTWO PRZEDE WSZYSTKIM

Oprócz korzyści, które są związane z posiadaniem tego rodzaju karty, ich zaletą są wysokie limity, a przede wszystkim to, że są narzędziem płatniczym zwykle akceptowanym na całym świecie. Posiadanie prestiżowej karty Mastercard, Visa czy American Express to również często gwarancja ubezpieczenia. Obejmuje ono zwrot kosztów leczenia w razie wypadku lub choroby podczas podróży, pokrycie strat spowodowanych odwołaniem lub skróceniem wyjazdu bądź też ubezpieczenie zgubionego bagażu i rzeczy osobistych.

Poszczególne banki są w stanie wyróżnić konkretne karty dodatkową cechą lub funkcją – wyglądem, specjalnymi promocjami ukierunkowanymi na wybrany segment klientów czy też programem rabatowym. Ofertę kart kredytowych uzupełniają karty debetowe. Te są również oferowane klientom zamożnym, często podróżującym za granicę. Karty te posiadają ciekawą funkcję wielowalutową. Dzięki niej klient podczas podróży może płacić w walucie kraju, który odwiedza, bez ponoszenia dodatkowych kosztów przewalutowania.

Karty same w sobie mogą aspirować do płatniczych dzieł sztuki. Są piękne, wykonywane z różnych drogocennych materiałów

„Obserwujemy, że segment kart dla klientów premium w Polsce rośnie o mniej więcej 20% rocznie, a potencjał jest nadal spory, ponieważ rynek nie jest jeszcze tak mocno nasycony, jak w krajach Europy Zachodniej. Współpracujemy z dziewięcioma bankami w Polsce, które wydają karty premium – zarówno kredytowe, jak i debetowe. Łącznie na rynku mamy już zatem kilkanaście produktów kartowych, a banki wciąż wdrażają kolejne, aby jeszcze lepiej odpowiedzieć na zapotrzebowanie swoich klientów” – komentuje Piotr Domaszewski, dyrektor Działu Sprzedaży w polskim oddziale Mastercard Europe. Z Ł O TA K A R TA Z D I A M E N T E M

Najbardziej prestiżowe karty płatnicze na świecie wyróżniają się szeregiem korzyści i przywilejów. Najbardziej wymagającym osobom oferują również potężne limity

Z kolei klienci, którzy często podróżują prywatnymi samolotami, mogą skorzystać z karty Stratus Rewards Visa. To korzystne rozwiązanie ze względu na bardzo rozbudowany program lojalnościowy, w ramach którego zebrane punkty można wymieniać na mile lotnicze w prestiżowym klubie Marquis Jet.

FOT. STEVEPB

Najbardziej wymagający klienci mogą korzystać z usług przydatnych w sytuacjach awaryjnych. Przykładem jest usługa Mastercard Emergency Services, która zabezpiecza klientów w przypadku zgubienia karty podczas zagranicznej podróży. Klient może jeszcze wypłacić gotówkę w ciągu dwóch godzin od zgłoszenia, a w ciągu dwóch dni otrzymać kartę zastępczą, niezależnie od miejsca, w którym się znajduje.

biznes

Prezes First Dubai precyzyjnie określa podejście do klienta: „Jeśli klient chce księżyc, to zrobimy wszystko, żeby go dla niego zdobyć”

albo ich całkowity brak. Jednak przede wszystkim karty same w sobie mogą aspirować do płatniczych dzieł sztuki. Są piękne, wykonywane z różnych drogocennych materiałów. Doskonałym odzwierciedleniem może być karta Dubai First Royale, która wydawana jest najzamożniejszym klientom, posiadającym odpowiedni status. Grono jej posiadaczy jest bardzo mocno zawężone. Kartę można otrzymać tylko na indywidualne zaproszenie. Mówi się, że kartę Dubai First Royale ma tylko 200 osób na całym świecie. W przeciwieństwie do innych prestiżowych kart użytkownik nie ponosi opłaty za jej wydanie. Nie ma też górnego limitu wydatków. Co ciekawe, a być może zaskakujące, Dubai First Royale nie posiada żadnych benefitów, jak programy rabatowe czy lojalnościowe. W zamian za to klienci mogą być w stałym kontakcie, dosłownie całodobowym, z osobistym menedżerem finansowym lub lifestyle’owym. Jednak największym przywilejem posiadaczy omawianej karty jest serwis concierge. Prezes First Dubai precyzyjnie określa podejście do klienta: „Jeśli klient chce księżyc, to zrobimy wszystko, żeby go dla niego zdobyć”. Posiadacze karty mogą zażyczyć sobie dosłownie wszystkiego, poczynając od rezerwacji biletu lotniczego, przez bilet na Grand Prix Formuły 1, na testowej jeździe nowym

ferrari kończąc. Sama karta jest dziełem sztuki, ma drobinki 24-karatowego złota, a pośrodku znajduje się sporej wielkości diament. Z Ł O T O I P L AT Y N A

Karta wykonana ze złota i platyny, wydawana przez JP Morgan, jest zarezerwowana jedynie dla najbardziej wymagających klientów bankowości indywidualnej. Posiadacze karty nie muszą się martwić o limit wydatków, ponieważ nie ma ona żadnych ograniczeń. Klienci otrzymują w pakiecie szeroki zakres ubezpieczeń turystycznych i wstęp do saloników biznesowych na całym świecie. Gdyby tego było mało, posiadacz karty automatycznie uzyskuje status Black w Global Hotel Alliance, który umożliwia dostanie apartamentu od ręki (oczywiście, jeśli nie został już zarezerwowany przez inną osobę), bez wcześniejszej rezerwacji oraz całego spektrum innych benefitów. Co zrobić, aby móc otrzymać kartę? Należy spełnić pewien warunek, aby JP Morgan w ogóle rozważył wydanie karty. Jest nim posiadanie salda na rachunku na poziomie miliona dolarów. Indywidualny charakter karty nadawany jest poprzez wygrawerowanie podpisu każdego użytkownika na jego egzemplarzu karty. ⚫

ABY OTRZYMAĆ PLATYNOWĄ KARTĘ WYMAGANE JEST POSIADANIE SALDA NA RACHUNKU NA POZIOMIE MILIONA DOLARÓW 52

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Bijąc kolejne rekordy

Sezon Sezon Jesień / Zima 2017 to okres, kiedy Scuderia Ferrari podkręca rywalizację. Uzbrojone w wyrafinowane detale oraz nieszablonowy design nowe zegarki z linii Primato mają zapewnić sukces od startu, aż do momentu przekroczenia mety. Nowa kolekcja Primato powstała specjalnie, by świętować 70 lat sukcesów w sportach wyścigowych samochodów z włoskiego Maranello.

SF 0830443 PRIMATO 2599 zł

SF 0830444 PRIMATO 1349 zł

Model 0830443 Primato z mechanizmem automatycznym charakteryzuje się uderzającą sylwetką oraz kopertą ze stali nierdzewnej i stylowym, skórzanym paskiem. Elementami rozpoznawczymi dla czasomierza z tej serii jest widoczny wirnik umieszczony na deklu, który umożliwia obserwację pracy mechnizmu oraz logo marki z Maranello umieszczone na tarczy zegarka. Sportowego charakteru opisywanemu czasomierzowi dodają krwisto czerwone wykończenia typowe dla samochodów Ferrari. Uzupełnieniem rodziny Primato są chronografy 0830444 i 0830445, których sercem są precyzyjne mechanizmy kwarcowe. Wyróżniają się okrągłymi kopertami ze stali nierdzewnej i cyferblatami, które zostały dodatkowo ozdobione logiem marki Ferrari, jak również barwami charakterystycznymi dla samochodów z Maranello. Wszystkie zegarki z tej grupy posiadają sportowe paski z nylonu Cordura® z podszewką z wyprawionej skóry, zdobione czerwonymi lub niebieskimi szwami górnymi, które podkręcają sportowy design. Uzupełnieniem niepowtarzalnego stylu jest metalowa klamra na pasku, która podkreśla solidne wykonanie, co stanowi idealne odzwierciedlenie szybkości, mocy i agresywności aut spod znaku wierzgającego konia.

SF 0830445 PRIMATO 1349 zł

Oficalny dystrybutor zegarków Scuderia Ferrari w Polsce www.zibi.pl

zarządzanie i marketing

FOT. PEXELS

T E K S T: B E A T A W I E R C I Ń S K A

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

NAJWIĘKSZE

WPADKI MARKETINGOWE

ZNANYCH MAREK

NA CODZIEŃ FIRMY I ICH MARKI ZA WSZELKĄ CENĄ USIŁUJĄ DOTRZEĆ DO ODBIORCÓW. Powstają plany, strategie, wdrożenia. Wielomilionowe budżety co roku przeznaczane są na potężne kampanie reklamowe. Część z nich odebrana jest jako gigantyczny sukces, ale bywa też tak że odbiorcy bardzo szybko i krytycznie reagują na kampanie, które nie spotykają się z ich aprobatą. Zobaczmy dlaczego się tak dzieje. W YRÓŻNIJ SIĘ ALBO ZGIŃ

Znane wszystkim słowa, cytowane z lubością w prawie każdym darmowym poradniku marketingu, mają – jak się wydaje – coraz częściej DOSŁOWNE znaczenie. W walce o uwagę klienta przekazy reklamowe przekraczają nie tylko granice dobrego smaku, ale wszelkie granice… i giną. Kreatorzy balansują na cienkiej linii tkanej z opinii publicznej, nie zawsze z gracją baletnicy. Dlaczego? Czy w trakcie krytykowania choć przez chwilę pojawia się w naszych głowach to pytanie? Przecież to oczywiste, że przy dużych kampaniach pracują specjaliści oraz eksperci z dziedziny marketingu, zatem dlaczego pozwalają sobie na takie wpadki? Czy to „ciśnienie na wyniki” ze strony zleceniodawców, czy coś innego? No właśnie, czy może być jeszcze inny powód? Odpowiedź znajdziemy, przyglądając się kilku wpadkom w telegraficznym skrócie. S T R Z A Ł W D Z I E S I ĄT K Ę C Z Y W K O L A N O

Afera Tigera osiągnęła nieprawdopodobny zasięg i wywołała zagorzałe dyskusje. Komisja Etyki Reklamy rozpatrzyła liczne skargi, jakie wpłynęły na internetową reklamę napoju Tiger, opublikowaną 1 sierpnia 2017 roku. Uznała ją za niezgodną z Kodeksem Etyki Reklamy. Grafika ukazywała dłoń ze środkowym palcem wyciągniętym w wulgarnym geście, a całość podsumowywało hasło: „Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie”. Przedstawiciele firmy natychmiast przeprosili społeczeństwo i przekazali kwotę 500 tys. złotych na konto Światowego Związku Żołnierzy AK. Co więcej, tłumaczyli, że reklama w swojej formie oraz treści nie przystaje do standardów i wartości, którymi kierują się na co dzień. Czy zatem

marka nie ma strategii marketingowej? Czy coś innego było powodem, że jedna z czołowych agencji reklamowych pozwoliła sobie na taką wpadkę? Jakkolwiek na to nie spojrzeć, to firmie udało się „wybrnąć”, a o Tigerze mówiło się głośniej i znacznie częściej niż o liderze w tej kategorii produktowej, który dodając nam skrzydeł, wydaje prawdziwą fortunę na działania marketingowe. Z A A N GA ŻOWA NI CZ Y O SZU K A NI?

Dziewczyna z USA szukała poznanego na koncercie chłopaka. W akcję poszukiwawczą zaangażowała się ogromna rzesza użytkowników mediów społecznościowych, ochoczo udostępniając filmik. Kiedy okazało się, że to element kampanii marki Reserved, część internautów poczuła się oszukana i wykorzystana, co było widać w komentarzach oraz dyskusjach. Zatem gdyby wiedzieli, że to pomysł na reklamę jednej z marek, nie chcieliby pokazać żadnym gestem, że jest fajny? Mniejszy dylemat mamy, przyglądając się jednorazowej akcji marki Żytnia Extra. Napis „Kac Vegas? Scenariusz pisany przez Żytnią”, a na grafice grupa uciekających mężczyzn, którzy jednocześnie niosą jednego z kompanów. Obraz ten mógłby rozbawić użytkowników, gdyby nie fakt, iż nieprzytomny mężczyzna z fotografii w rzeczywistości był ofiarą demonstracji w Lubinie z 1982 roku. Michał Adamowicz został postrzelony przez ZOMO, a kilka dni później zmarł, o czym młode pokolenie w pierwszych chwilach zupełnie nie miało pojęcia. WRAŻLIWI CZY PRZEWRAŻLIWIENI?

Post marki Nivea z hasłem „Dbaj o czystość, dbaj o jasność. Nie pozwól, żeby cokolwiek pokrzyżowało ci

plany”. Do tego zdjęcie długowłosej modelki ubranej na biało. Nie widzimy jej twarzy. Na grafice dodatkowy slogan „biel to czystość”. Reklamę uznano za rasistowską. Bardzo podobnie oceniono gif na fanpage’u marki Dove. Ukazuje on czarnoskórą kobietę, która zdejmuje koszulkę i przemienia się w białą kobietę. Ta również ściąga T-shirt, a wtedy ukazuje się trzecia modelka – o ciemniejszym odcieniu skóry. Reklama miała promować różnorodność i podkreślać, że żel pod prysznic jest przeznaczony dla wszystkich kobiet. Internauci zarzucili marce, że „wybieliła” czarnoskórą kobietę. Zasadniczo bardzo wyraźnie widać, że te znane nam wszystkim wymienione marki zdecydowanie nie miały niczego złego na myśli. Pytanie, czy opinia publiczna nie staje się przypadkiem coraz bardziej przewrażliwiona i już wszędzie zaczyna się doszukiwać rasizmu oraz nieodpowiedniego traktowania. Kolejny przykład reklamy, za publikację której przepraszano, dotyczy marki Tesco. Na billboardach pojawiła się kobieta w zaawansowanej ciąży podająca posiłek do stołu, przy którym siedzi mężczyzna. Teoretycznie uroczy rodzinny obrazek, który niestety spotkał się z lawiną negatywnych komentarzy. Nawet mężczyźni widzieli tam nieodpowiednie traktowanie kobiety, czego dowodem był męski wzrok zwrócony w stronę sugerującą ignorancję. Tymczasem kobiety broniły obrazu radosnej rodziny i nie widziały w tym nic złego, że jako ciężarne mogą podać ukochanemu posiłek.

FOT. PEXELS

zarządzanie i marketing

Dlaczego eksperci od promocji pozwalają sobie na wpadki?

K RY T Y K A T Y L KO W P O L S CE

Hitowa reklama Allegro z „polskim dziadkiem”, który uczy się języka angielskiego, porwała serca większości z nas. W trzy minuty jesteśmy prowadzeni przez miłe skojarzenia oraz emocje, dzięki czemu na końcu pojawiają się łzy wzruszenia. Reklama zdobyła szereg nagród oraz oczywiście rekordową oglądalność. Media zagraniczne ograniczyły się właściwie do samych pochwał. „Adweek” pisał, że reklama jest urocza, wzruszająca i opowiada o ważnych społecznych kwestiach. „Guardian” stawiał kreację wyżej od kampanii takich marek Amazon czy H&M, która do reżyserii swojego świątecznego spotu zaangażowała samego Wesa Andersona. Tylko w Polsce „polała się krew”. Pomijając konkurencję, której trudno było znieść sukces, zadziwiająca okazała się fala krytyki

internautów, którym bardzo przeszkadzało, że reklama dotyka emocji i silnie wzrusza. N A J W IĘKSZE W PA D K I M A RK E T IN G OW E

Pojawiają się w reakcjach, a nie kreacjach. Krytykujemy reklamy. Nie podobają nam się te, które wzbudzają emocje przez zaskoczenie. Komentujemy tylko to, co nam przeszkadza, co oceniamy jako niestosowne. Wtedy dajemy sobie prawo do wolności słowa i osobistej opinii. Gdy widzimy wartościowy przekaz, nie korzystamy z tego. Także wtedy, gdy reklama jest zwyczajnie sympatyczna i fajna. Nie doceniamy reklam, na których kreatorzy chcą pokazać więcej piękna, stylu i harmonii, zamiast manipulować. Reagujemy tylko wtedy, gdy przekaz ociera się o kontrowersję. Właśnie dlatego kreatywni pozwalają sobie na wpadki. Wiedzą, że jeśli nie zagrają na wrażliwej strunie, to... nic się nie wydarzy. Wszystko możemy zmienić w każdej chwili. Jak? Jeśli jako odbiorcy zaczniemy reagować na reklamy przyjemne, jeśli zignorujemy całkowicie to, co kontrowersyjne i niesmaczne, jeśli zaczniemy doceniać wartość i pracę tych kreatywnych, którzy tworzą piękne, delikatne i odpowiedzialne przekazy. ⚫

REAGUJEMY TYLKO WTEDY, GDY PRZEKAZ OCIERA SIĘ O KONTROWERSJĘ. WŁAŚNIE DLATEGO KREATYWNI POZWALAJĄ SOBIE NA WPADKI 56

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

All-iN-ONe-Server

KOMPleKSOWe rOZWiąZANiA biZNeSOWe OD SyNOlOgy W cyfroWym śWiecie Wiadomości e-mail, kalendarze i dane , takie jak np. prezentacje czy dokumenty muszą być dostępne z każdego miejsca. naturalnie chronione przed utratą lub zeWnętrznymi atakami, a jednak zaWsze i Wszędzie pod ręką. dzięki synology nas i idealnie dopracoWanemu systemoWi diskstation manager jednoczesny dostęp i ochrona danych są możliWe.

m at e r i a ł p r o m o c yj n y

dzisiejszej pracy pracownicy korzystają z kilku urządzeń dziennie. Centralna dostępność danych sprawia, że przechowywanie w chmurze jest tak popularne. Aby mieć pod kontrolą bezpieczeństwo i prywatność, Twoja firma potrzebuje opłacalnego i łatwego do skonfigurowania własnego rozwiązania w chmurze. Serwer firmy Synology, dzięki wielokrotnie nagradzanemu, intuicyjnemu systemowi operacyjnemu DSM umożliwia bezpieczny dostęp do danych z dowolnego miejsca w dowolnym czasie. Pakiet Cloud Station Suite synchronizuje dane ze wszystkimi urządzeniami lub serwerem Synology NAS. W ten sposób współpracujący pracownicy zawsze mają dostęp do najbardziej aktualnych danych. Serwery firmy Synology oferują również możliwość rozbudowy o bezpłatne pakiety. Oprócz wykorzystywania jako osobnej chmury, DiskStation oferuje także wiele przydatnych narzędzi do efektywnej współpracy. Dzięki pakietom MailPlus i Kalendarz firma Synology zapewnia w pełni zintegrowane rozwiązanie poczty i kalendarza dla biura. Firmy korzystają z bezpiecznego, niezawodnego i zastrzeżonego serwera pocztowego, a pracownicy korzystają z nowoczesnego klienta poczty e-mail. Z wieloma dodatkami ułatwiającymi organizację poczty, takimi jak foldery współdzielone, etykiety w wielu dostępnych kolorach czy zaawansowane opcje blokowania spamu. Nowy pakiet Office Suite umożliwia współpracę z możliwością jednoczesnej edycji

Od sierpnia tego roku rynkiem polskim zajmuje się nowy, powiększony zespół – Aneta Belasky (z lewej) i Magdalena O’Dwyer (z prawej)

dokumentów i arkuszy kalkulacyjnych. Zintegrowane rozwiązanie czatu ułatwia komunikację korporacyjną i współpracę nad jednym dokumentem. Wiele innych aplikacji można zainstalować za pomocą jednego kliknięcia, takich jak serwer WWW, monitoring iP itp. czy Wszystko jest bezpieczne? bezpieczeństwo danych odgrywa kluczową rolę, ponieważ niebezpieczeństwo kradzieży danych elektronicznych stale rośnie. Zintegrowana ochrona zapory ogniowej, blokowanie adresów iP w oparciu o awarie, nowoczesny serwer vPN, szyfrowanie SSl, ochrona antywirusowa i szyfrowanie plików w folderach chroni dane, a tym samym zapewnia sukces firmy. Do skonfigurowania klastra o wysokiej dostępności można użyć drugiego serwera DiskStation, aby w przypadku niepowodzenia drugi, pasywny serwer DiskStation automatycznie przejął aktywną rolę, płynnie utrzymując dostępność wszystkich danych i usług. Ponadto serwer DiskStation zapewnia rozwiązanie kopii zapasowej danych, dzięki czemu zaplanowane kopie zapasowe wielu wersji można utworzyć na drugim serwerze DiskStation, dysku zewnętrznym lub wstępnie zaszyfrowane w chmurze. Dzięki aplikacjom Hyper backup i Snapshot replication Synology oferuje zaawansowane rozwiązania dla wszystkich aplikacji w celu ochrony przed utratą danych. Te i wiele innych aplikacji są dostępne za darmo. Serwer firmy Synology może być również użyty jako centrum monitoringu, z możliwością bezpłatnej instalacji dwóch kamer lub dokupienia licencji do zainstalowania większej ilości. lista kamer kompatybilnych z serwerami Synology zawiera ponad 5000 pozycji i każdy znajdzie dla siebie przystępne cenowo rozwiązanie. Z integracją systemu POS aplikacja do monitoringu może pomóc firmie w kontrolowaniu transakcji, liczeniu towaru oraz monitorowaniu przestrzeni biurowej czy magazynowej. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej: www.synology.com

Biznes

T E K S T: J U S T Y N A S K O R U P S K A

PRZEWRÓT NA RYNKU WYMIANY WALUT JUŻ NA POCZĄTKU 2018 R., KANTORY INTERNETOWE, DZIĘKI UNIJNEJ DYREKTYWIE, MOŻE CZEKAĆ PRAWDZIWA REWOLUCJA W ICH I TAK DYNAMICZNYM ROZWOJU. Aktualnie rynek wymiany walut online przekracza 40 mld zł, a rynek przelewów międzynarodowych rośnie co roku o blisko 40 procent.

antory online działają w naszym kraju już ponad 8 lat. Wtedy w Polsce została uruchomiona pierwsza platforma wymiany walut, czyli Walutomat.pl. Od tego czasu rynek przeszedł prawdziwą rewolucję. Na pewno momentem, który dał im szansę dynamicznego rozwoju, było przyjęcie ustawy antyspreadowej, dzięki której kredytobiorcy, głównie ci, którzy brali pożyczki hipoteczne w obcej walucie, mogli je spłacać właśnie w tych środkach walutowych. NIESPOT YKANY WZROST RYNKU KANTORÓW INTERNETOW YCH

Od 2011 r. rynek wymiany walut online rósł w niespotykanym tempie, przekraczającym w początkowym okresie nawet setki procent. W 2011 r. jego wartość wynosiła ok. 2 mld zł, w 2012 r. zbliżyła się do 10 mld zł, a w następnym roku – już do 20 mld zł. W 2014 r. był wart 25 mld zł, a rok później niecałe 35 mld zł. W 2016 r. oscylował w granicach ok. 40 mld zł, a w tym roku szacuje się, że ta wartość zostanie znacząco przekroczona. Monika Kania, CEO Xchangera przekonuje, że „kursy w internetowych kantorach są znacznie lepsze

niż w bankach czy też w kantorach stacjonarnych. Klienci przekonali się, że takie transakcje są bezpieczne i korzystne – banki zazwyczaj pobierają dużo wyższe opłaty za świadczenie usług w porównaniu z kantorami online”. Nie bez znaczenia jest także coraz większa popularność bankowości elektronicznej oraz coraz powszechniejsze stosowanie wszelakich usług oferowanych online. Wyraźnie wzrosła świadomość możliwości, jakie daje internet. Swoboda w dostępie do zarządzania środkami w różnych walutach online przestała już w jakikolwiek sposób ograniczać użytkowników. Aktualnie w Polsce funkcjonuje blisko 60 kantorów internetowych. N OWA DY REK T Y WA DA KO L E J N Y BO DZIEC D O ROZWOJU

W styczniu 2018 roku zacznie w Polsce obowiązywać nowa dyrektywa unijna PSD2 (Payment Services Directive 2). To zalecenia regulujące rynek płatności, które umożliwią dostęp firmom spoza sektora bankowego do informacji na temat rachunku w banku klienta. Te ostatnie będą zmuszone np. dawać dostęp do danych na temat historii transakcji klienta. Dyrektywa nałoży

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Biznes

na kantory obowiązek ścisłego uwierzytelniania. Co to znaczy? Przede wszystkim wzmożone sprawdzanie, czy nie dochodzi do prób wyłudzenia. Firmy technologiczne działające w sektorze finansowym są na to przygotowane. Możemy więc w niedalekiej przyszłości liczyć na to, że zanim podamy swoje dane kantorom internetowym, zostaną sprawdzone np. nasze linie papilarne, podwójne hasła, a nawet siatkówka oka, tak aby zagwarantować bezpieczeństwo naszych pieniędzy. Dla klienta oznacza to, że usługi finansowe będą tańsze, a siła ciężkości w płatnościach powinna przenieść się z kart płatniczych na szybkie przelewy pieniężne. Unijna regulacja spowoduje również powstanie nowych podmiotów, a nie od dziś wiadomo, że większa konkurencja jest zawsze dobra dla użytkownika. Po wprowadzeniu w życie dyrektywy PSD2 prawdopodobnie zaobserwujemy interesującą zmianę dynamiki pomiędzy rozwiązaniami z zakresu fintech a korporacjami. Konkurencja na rynku europejskim może skłonić banki i inne firmy finansowe do przejęcia startupów z sektora fintechowego, aby zdobyć przewagę konkurencyjną. Tego typu nowe rozwiązania w przeciwieństwie do banków potrafią błyskawicznie reagować na szybko zmieniające się potrzeby rynków. Krótsze ścieżki decyzyjne w takich firmach umożliwiają szybszy proces wprowadzania innowacji. Około 47% korporacji finansowych planuje już przejęcie młodych firm fintechowych w ciągu najbliższych 3-5 lat. Nowoczesne, rewolucyjne pomysły w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa są dużo bardziej efektywne od działań banków. Jedną z ostatnich nowinek zyskujących na popularności jest MoneyFriend. Firma, która za sprawą facebookowego Messengera umożliwia „rozmowę ze swoim bankiem”. Chatbot, czyli robot, który będzie z nami rozmawiał, pomoże nam np. sprawdzać bieżący stan naszych środków na koncie. Wydaje się więc, że internetowe usługi w dalszym ciągu będą zabierać rynek płatności tradycyjnej bankowości. TA N I O , S Z Y B K O I B E Z P I E C Z N I E

Aktualnie, gdy realizujemy przelew pieniężny za pomocą tradycyjnego banku, w niektórych przypadkach prowizje i opłaty banków mogą nas kosztować ponad 200 zł, a pieniądze będą „wędrowały” na konto odbiorcy kilka dni. Sytuacja jest niebagatelna, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że za granicą mieszka blisko 2,5 mln Polaków, z których znaczna część wspiera swoje rodziny w Polsce.

Na globalnym rynku działają firmy, które umożliwiają wykonanie przelewu w obcej walucie bez naliczania horrendalnie wysokich opłat. Są to m.in. Azimo, OFX czy TransferWise. Kwota, jaką zapłacimy za przelew międzynarodowy, wynosi góra kilkanaście złotych, pieniądze możemy wysłać do kilkuset krajów, a środki na koncie odbiorcy pojawią się w błyskawicznym tempie. Nikogo zatem nie dziwi ich rosnąca popularność. R E W O L U C J A Z K A R TĄ R E V O L U T

Na rynku usług finansowych oprócz kantorów, które rewolucjonizują tę gałąź cyfrowej gospodarki, pojawiają się również inne rozwiązania, adresujące takie kwestie jak tanie i szybkie przelewy zagraniczne. Jednym z nich jest karta prepaid – Revolut. Możemy nią dokonywać przelewów w mniej więcej 25 walutach i kupować za granicą w ponad 120 walutach. Revolut oferuje zawsze międzybankowy kurs wymiany i nie dolicza dodatkowych opłat czy prowizji. Ta karta to również fantastyczne rozwiązanie dla podróżników, prawdziwa rewolta w systemie przelewów międzynarodowych. I prawdziwy znak nowych czasów. Kartę Revolut zamówiło już milion osób, dokonano nią 42 mln transakcji o łącznej wartości 6,5 mld dolarów. A działa ona dopiero niecałe 2 lata. Wielkość transakcji, tempo wzrostu pokazują potencjał tego rynku, a jest to dopiero początek. P O R O Z M A W I A J O W A L U TA C H … Z R O B O T E M

Polska nie pozostaje w tyle w kwestii nowoczesnych rozwiązań fintechowych. Z analizy przeprowadzonej przez Deloitte wynika, że rynek fintech w Polsce jest wart prawie 860 mln euro i rozwija się niezwykle dynamicznie. Xchanger to przykład młodej firmy, której celem jest uproszczenie wymiany walut i przelewów międzynarodowych na całym świecie. Jest firmą technologiczną i dostarcza swoim klientom produkty finansowe oparte na nowoczesnej technologii. Jako pierwsi w Polsce uruchomili chatbota na facebookowym Messengerze, za pośrednictwem którego można szybko znaleźć najkorzystniejszą ofertę wymiany walut oraz sprawdzić, jaka waluta obowiązuje w interesującym nas kraju. To zdecydowanie najbardziej zaawansowany chatbot, który powstał do tej pory w Polsce. W porównaniu do zagranicznych konkurencyjnych wdrożeń Xchanger korzysta ze sztucznej inteligencji, prowadząc rozmowę w naturalny dla użytkownika sposób. ⚫

DZIĘKI KARCIE REVOLUT MOŻNA DOKONYWAĆ PRZELEWÓW W OKOŁO 25 WALUTACH I KUPOWAĆ ZA GRANICĄ W PONAD 120 WALUTACH 60

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

marka osobista

TEKST: GREG ALBRECHT

WYSTĄPIENIA PUBLICZNE SĄ DLA CIEBIE! P

ięć minut do wyjścia. Siedzę w przebieralni na małym krześle przodem do ściany. W słuchawkach ledwo słyszę głos prowadzący medytację, bo serce wali mi jak młotem. Kończę medytować i wstaję. Zaczynam podskakiwać jak szalony. To mnie budzi. Mam zimne ręce i gorące uszy. Słyszę swoje nazwisko. Pora wyjść na scenę. C O W W YS T ĘP OWA NIU P U BL ICZNIE BU DZI T Y L E EMOCJI?

Publiczne występy są doskonałym narzędziem, które umożliwia dzielenie się ideami i wpływanie na innych. Bezcenne dla artystów, liderów biznesu czy rodziców. Jest chyba jednym z najlepszych treningów umysłu w ogóle: potrafi wciągać i nic nie kosztuje. Wszystko, czego trzeba, to wyjść na chwilę ze strefy komfortu.

FOT. PEXELS

Wiele osób mówi, że to nie dla nich: niewłaściwa osobowość, nie ten czas, nie takie... cokolwiek. Może to nie dla nich, ale zapewniam cię, że to jest dla ciebie. Pozwól, że powiem więcej. Występowanie publicznie jest proste i przynosi wiele satysfakcji. Przyzwyczailiśmy się po prostu uważać, że jest trudne.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Pracowałem z rozmaitymi ludźmi: młodymi twórcami startupów, menedżerami średniego szczebla i szefami korporacji. Wielu miało na koncie duże osiągnięcia zawodowe i osobiste, ale dostawali gęsiej skórki na myśl o prowadzeniu prezentacji przed dużą grupą ludzi. Na koniec wszyscy świetnie się sprawdzili na scenie. Nie wymagało to wiele. Wymagało jedynie zmiany nastawienia. Dziesięć procent wysiłku dającego 90% wyników polegało na przestrojeniu ich myślenia o występowaniu. Ale jak zmienić czyjś sposób myślenia? Przedstawię wam sześć kroków, które zmienią wasz model myślenia o wystąpieniu i naprawdę pomogą. 1.JESTEŚ W PORZĄDKU

Niektórzy uważają, że mają „niewłaściwą” osobowość i muszą ją zmienić, żeby wygłosić wartościową mowę. To nieprawda. Nie udawaj, że jesteś kimś, kim nie jesteś. W odpowiedzi na pytanie, które zadałem na LinkedIn, większość osób odpowiedziała, że tym, co najbardziej ceni u mówcy, jest uczciwość. Bycie sobą i mówienie prawdy. Zatem nie musisz się zmieniać. Czy to nie ulga? Wszystko, co masz zrobić, to zaakceptować siebie i przekazywać to, co już wiesz. Ludzie wyczuwają fałsz na kilometr. Nie doszukuj się problemów w swojej mowie ciała i nie próbuj wyuczyć się sposobu mówienia, który nie jest zgodny z tobą. Myśl o swojej naturalnej sile jako mówcy i o doświadczeniu, które możesz przekazać. Kiedy Adam Rogala przekazał mi tę prawdę, zmieniło to moje nastawienie do mówienia ze sceny i do kamery. Nikt nie jest doskonały... a doskonałość jest nudna. 2. NIKT NIE INTERESUJE SIĘ TOBĄ

Publiczność jest tu po to, żeby chwycić kilka myśli i emocji, a następnie wziąć je do domu. Słuchacze są głodni doświadczeń i opowieści. Ale, co trochę smutne, przez większość czasu nie interesują się tobą. Jesteś jedyną osobą na sali, która myśli o kolorze twego krawata

i twoim sposobie artykulacji. Nie bądź skupionym na sobie narcyzem i po prostu wygłoś mowę. Kiedy wejdziesz na scenę, myśl o swojej opowieści jako o prezencie dla zebranych. Mając takie nastawienie, już wygrałeś! 3. TWOJA OPOWIEŚĆ JEST DOBRA

Ostatnio rozmawiałem z bardzo poczytnym autorem – Markiem Mansonem. Powiedziałem mu, że niepokoję się, czy książka, którą planuję napisać, zainteresuje kogokolwiek. Wielu znamienitych ludzi pisało już o tym, co mam do powiedzenia. Dlaczego akurat moja historia miałaby być dobra? „Ponieważ to twoja historia, ludzie to czują i to im się podoba” – odpowiedział. Kiedy masz wątpliwości, pamiętaj: twoja opowieść jest unikalna, bo tylko ty doświadczyłeś tego, o czym mówisz. To odróżnia ją od innych i sprawia, że ktoś na nią czeka! 4. MÓW PROSTO

Uproszczenie przekazu czyni go łatwiejszym dla każdego. Pomyśl, czego potrzebują twoi słuchacze, żeby się nauczyć lub zdobyć doświadczenie. Zdecyduj się na jedną myśl, którą mają zapamiętać. Wybierz sytuacje ze swego doświadczenia, które ją ilustrują. Używaj prostych słów, które zrozumie nawet dziecko. Umieszczaj jedną prostą ideę na każdym slajdzie. Podziel swoją osobistą historię na połowy. Opowiedz ją na początku i końcu mowy. Ułatwiaj słuchaczom zrozumienie sedna, a sobie – zapamiętanie prezentacji. 5. Z A PA L A J S IĘ

Kiedy masz wystąpić przed audytorium, najpewniej będziesz nieco zdenerwowany. Każdy tak ma. Nie próbuj zagłuszyć tego uczucia. To pogorszy sytuację. Podobnie jak wtedy, kiedy ktoś ci mówi, żebyś się nie denerwował, czujesz się jeszcze bardziej zestresowany. Profesjonalny mówca stosuje sztuczkę, zmieniając energię niepokoju w zapał oczekiwania na wspaniały występ. Hej, masz zamiar dać tym ludziom coś bardzo cennego. Czy to nie wspaniałe? Stres mija, jesteś pełen energii i możesz startować.

PUBLICZNE WYSTĘPY SĄ DOSKONAŁYM NARZĘDZIEM, KTÓRE UMOŻLIWIA DZIELENIE SIĘ IDEAMI I WPŁYWANIE NA INNYCH 63

marka osobista

6. NICZEGO NIE OCZEKUJ

Wykorzystaj te sześć elementów mentalnego modelu dla wystąpień publicznych. Nieważne, czy przygotowujesz pierwszą prezentację dla kilku osób ze swojej grupy, czy ogromny popis przed tysiącem ekspertów. Twoje zrelaksowane podejście przełoży się na udany występ. Wyłącz samokrytykę i płyń z prądem. Schodzę ze sceny i łapię butelkę wody. Czy moja mowa była wartościowa? We mnie większość niepokojów rodzi się po prezentacji. Jestem spragniony informacji zwrotnej i czekam z utęsknieniem na nagranie mojego wystąpienia, żeby się z niego uczyć. To jest odpowiedni moment, żeby być dla siebie surowym i otwartym na przykre uwagi. Ale nawet kiedy jestem wobec siebie krytyczny, mówię sobie, że coś osiągnąłem. I niezależnie od tego, czy to duże, czy małe osiągnięcie – zawsze zasługuje na nagrodę. I tu ostatnia podpowiedź. Kiedy skończyłeś, nie rzucaj się od razu w następne zajęcie. W nagrodę zbuduj pozytywne połączenie w mózgu między publicznym występem i upragnioną chwilą przyjemności, która nastąpi od razu po. Wyobraź sobie wielkie ciastko czekoladowe albo kieliszek wina, na które zapracowałeś, wykonując to zadanie. Czy możesz już wyjść na scenę? ⚫

FOT. PEXELS

MAT. ZDJĘCIOWY ALBRECHT&PARTNERS

Kiedy jesteś na scenie, nie pozwól sobie przeszkodzić żadnym tępym spojrzeniom z tłumu. Może jakaś osoba ma zły dzień albo została zmuszona do przyjścia. Wyobraź sobie te wszystkie głowy słuchaczy jako pole kapusty. To ci pomoże utrzymać tok mówienia. Nie oczekuj ogromnego aplauzu. Na początek jeden bardzo zainteresowany i szczęśliwy słuchacz jest wielką nagrodą.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

biznes niszowy

T E K S T: K A R O L I N A K O S N O , P R M A N A G E R C O F F E E D E S K ZDJĘCIA: COFFEEDESK

KAWOWY BIZNES KLASY PREMIUM

W BRANŻY SPECIALITY MAWIA SIĘ, ŻE KTO RAZ SPRÓBUJE DOBREJ KAWY, TEN NIGDY NIE WRÓCI NA POPRZEDNIE TORY. Gdyby więc przydarzyło wam się zakochać w kawie speciality, to warto pamiętać, że kawowy biznes, poza drzemiącym w nim potencjałem, ma jeszcze jedną istotną zaletę: każdy dzień można rozpoczynać od kawy niczym na mistrzostwach świata baristów.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

K AWA K AW IE NIER ÓW N A

Jedna z najpowszechniejszych definicji kawy speciality zakłada, że to ziarna ocenione przez Q-graderów (certyfikowanych sędziów jakości) na ponad osiemdziesiąt punktów w stustopniowej skali. Branża kawowa często jednak rozszerza tę definicję, zwracając uwagę na dbanie o najwyższą jakość na każdym etapie produkcji: na farmie, w palarni i na końcu w kawiarni, bo gdy choć jeden element nie zadziała, to ostatecznie napar w filiżance także nie będzie najwyższej jakości. Na smak kawy wpływają bowiem najpierw czynniki biologiczne, takie jak: gleba, nasłonecznienie, temperatura, wysokość uprawy, botaniczna odmiana kawowca – to na tym etapie wytwarzają się smaki, zupełnie jak we wszystkich innych owocach. Istotna jest ręczna selekcja kawowych wisienek, tak by wykluczyć niedojrzałe lub przejrzałe

owoce, co zdecydowanie różni się od komercyjnych zbiorów, które są w pełni zautomatyzowane. Na kolejnych etapach owoce są obrabiane tak, by uzyskać samo ziarenko, następnie przechodzą ponowną selekcję, by wykluczyć defekty. Od tego momentu smak kawy nie będzie już lepszy, a każdy następny krok może go utrzymać lub pogorszyć. Ziarna skupowane są w systemie fair trade lub direct trade, czyli przez niewielkich kupców zielonego ziarna lub bezpośrednio przez palarnie. Łańcuch sprzedaży jest niezwykle krótki, a logistyka maksymalnie uproszczona, by zielone ziarna nie ucierpiały po drodze. W palarni wypala się je zdecydowanie jaśniej od komercyjnych, tak by zachować jak najwięcej ich walorów smakowych. Roaster to obecnie rzemieślnik, który stara się wyciągnąć z zielonego ziarna to, co w nim najlepsze. Bariści przy parzeniu zwracają

biznes niszowy

zaś uwagę na najdrobniejsze szczegóły: używają sitek oddzielających grubość mielenia według nanometrów, młynków o najrówniejszych przemiałach, ekspresów z regulacją każdego parametru lub alternatywnych akcesoriów, jak Chemex czy Aeropress, mierząc TDSy, wartości ekstrakcji i używając wody o własnoręcznie stworzonym składzie mikroelementów. Ziarno, które jest szanowane na każdym etapie produkcji, jest bardzo wdzięczne. Kenijskie espresso będzie niezwykle owocowe, niczym kompot babci lub kwaśne żelki, kawa przelewowa z Etiopii może mieć aromat jaśminu i posmak rześkich cytrusów, a Brazylia z kawiarki będzie klasycznie czekoladowo-orzechowa. I to tym właśnie jest kawa speciality, czyli kawa najwyższej możliwej jakości, która szturmem zdobywa rynek na całym świecie. POLSKIE SPECIALITY

Termin „speciality” w odniesieniu do kawy został po raz pierwszy użyty w latach 70. w USA, jednak do Polski ziarna i powiązane z nimi metody parzenia trafiły nie dalej niż 10 lat temu. W ciągu dekady dorobiliśmy się około 100 kawiarni i ponad 10 polskich palarni z kawą spe-

W ciągu dekady dorobiliśmy się około 100 kawiarni i ponad 10 polskich palarni z kawą speciality

ciality. W każdym większym mieście znajdzie się choć jedna kawiarnia serwująca jakościowe ziarna parzone alternatywnymi akcesoriami, takimi jak drip czy Chemex, a Warszawa dorobiła się ich już około 30. Wokół kawy speciality zgromadziła się niemała społeczność, mocno zaangażowana w promowanie picia dobrej kawy. Polski oddział międzynarodowego stowarzyszenia Speciality Coffee Association organizuje oficjalne mistrzostwa baristów, a mistrzowie Polski reprezentują nasz kraj na mistrzostwach świata. Na tym polu mamy się czym pochwalić, bo choć nigdy nie udało nam się zdobyć mistrzostwa świata baristów, to wielokrotnie byliśmy w ścisłej czołówce mistrzostw Latte Art czy Coffee in Good Spirits. Polskie speciality kwitnie, choć mamy przed sobą jeszcze wiele możliwości rozwoju. ŚWIADOMY KLIENT

Skąd rosnąca popularność kawy, która wymaga specjalnego przyrządzania i zasobniejszego portfela? Speciality wpisuje się w wiele obecnych trendów: slow food i gourmet food, celebracja chwili (mindfulness), hygge, świadomość konsumencka, preferowanie jakości ponad cenę, docenianie dizajnu przedmiotów na co dzień czy rozwój ekologicznego myślenia. Klienci kawiarni speciality to osoby, które doceniają nie tylko kawę, ale mają też swoje ulubione rodzaje chmielu w rzemieślniczych browarach, mają preferencje co do szczepów i pochodzenia wina, doceniają nuty smakowe w jednorodnej whisky, a wybierając herbatę, wskażą japońską senchę zamiast po prostu zielonej. Można więc śmiało powiedzieć, że klienci kawy speciality to osoby

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Według szacunków Coffeedesk kawa speciality stanowi około 1% wartości całego rynku kawy w Polsce, wycenianego na ponad 5 mld złotych

Na polskim rynku nie ma jeszcze zbyt wielu biznesów zainteresowanych inwestowaniem w kawiarnie czy palarnie. Speciality to poza tym produkt luksusowy i niekomercyjny, i taki będzie zawsze, choć jak pokazuje przykład Stanów Zjednoczonych, może mieć silną pozycję na rynku. K AWOW Y BIZN ES

POLSKIE SPECIALITY KWITNIE, CHOĆ MAMY PRZED SOBĄ JESZCZE WIELE MOŻLIWOŚCI ROZWOJU o wyższych oczekiwaniach wobec życia, ceniący jakość wszystkiego, co ich otacza, świadomi swoich wyborów, chętnie wydający więcej, by uzyskać lepszy produkt. Nie zadowalają się szybką rozpuszczalną na śniadanie ani przeciętną kawą ze stacji benzynowej po drodze do pracy, ani włoskim ziarnem z sieciowej kawiarni. N I E W S Z YS T KO Z Ł O T O…

Mimo potencjału kryjącego się w trendach i rozwoju społeczeństwa na drodze do rozwoju kawy speciality w Polsce wciąż stoi wiele przeszkód. Przede wszystkim jako naród pijemy mało kawy – niecałe 3 kg na osobę rocznie, podczas gdy Włosi przebijają nas dwukrotnie, a Finowie czterokrotnie. To zaś prowadzi do stosunkowo mniejszej ilości kawiarni i trudności w ich utrzymaniu, w porównaniu do krajów, gdzie dominuje zwyczaj picia porannej latte z ulubionej kawiarni, wypad po kawę w przerwie na lunch i popołudniowe spotkania przy kawie z przyjaciółmi. Polskie kawiarnie speciality to w większości niewielkie miejsca otwarte przez pasjonatów, finansowane z własnych oszczędności. Kawiarnianego biznesu nie ułatwia 23% VAT na kawę i każdy kawowy napój, także wtedy, gdy skład napoju to w 90% mleko.

Według szacunków Coffeedesk kawa speciality stanowi około 1% wartości całego rynku kawy w Polsce, wycenianego na ponad 5 mld złotych. Dla porównania na amerykańskim rynku, gdzie speciality rozwija się kilkadziesiąt lat dłużej, a konsumenci spożywają czterokrotnie więcej kawy w kawiarniach niż w domu, kawa speciality stanowi nawet 28% wartości kawy kupowanej do domu i 56% kawy sprzedawanej w lokalach (dane według raportu SCAA z 2016 roku). Jednak i polski rynek z roku na rok nabiera rozpędu. Sprzyja temu zwiększająca się świadomość konsumencka, bogacące się społeczeństwo, rozwój segmentu gourmet i premium oraz światowe trendy, które chętnie kopiujemy. Lista kawiarni i palarni w Polsce zdaje się jedynie powiększać, a w branży mawia się, że kto raz spróbuje dobrej kawy, ten nigdy nie wróci na poprzednie tory. Stały rozwój rynku zdaje się potwierdzać fakt, że Coffeedesk, którego asortyment to głównie kawa speciality oraz powiązane z nią akcesoria, zwiększył swoje przychody pięciokrotnie w ciągu zaledwie 4 lat od powstania, zbliżając się do 30 mln złotych obrotu w 2017 roku. Mimo że rynek kawy nie zwiększa znacznie swojej wartości rok do roku, a Polacy nie piją jej coraz więcej, to liczymy na to, że wzorem innych krajów udział speciality w rynku w ciągu kolejnych 10 lat wzrośnie do mniej więcej 5%, kosztem kawy rozpuszczalnej i mielonej. To daje ogromne pole do popisu dla nowych biznesów, kawiarni, palarni, a nawet producentów kawowych akcesoriów. Ostatnie lata pokazują, że trendy związane z kawą speciality powoli przenikają do świata komercyjnej kawy. Coraz więcej palarni decyduje się na szersze opisy swoich ziaren, świeższe daty palenia lub bogato opisany profil smakowy – to wszystko wciąż nie daje kawy speciality, jednak ma szansę trafić do bardziej świadomych klientów. Duże sieciowe kawiarnie wprowadzają alternatywne metody parzenia do swojej oferty, np. kawę z Aeropressu można spotkać w Starbucks Reserve czy SoCoffee, a same akcesoria wprowadziły do sprzedaży sklepy Tchibo, stacje benzynowe Orlen, czy MK Cafe Fresh. ⚫

Raport - branża budowlana

ROK 2017 T E K S T: M A G D A L E N A G A Ł C Z Y Ń S K A

W BRANŻY BUDOWLANEJ ROK 2017 ZMIERZA JUŻ KU KOŃCOWI. Podsumujmy zatem, z jakimi wyzwaniami musieli mierzyć się przedsiębiorcy branży budowlanej.

S PA D K I W BR A NŻ Y BU D OW L A N E J

Branża budowlana nie mogła liczyć na przychylne prognozy pod koniec 2016 roku. Nastroje inwestycyjne były słabe, a sytuacja makroekonomiczna Polski nie wróżyła, aby mogły się one zmienić w kolejnych miesiącach. Budowlańcy musieli mierzyć się z przesunięciami przetargów, a na inwestorów prywatnych również nie mieli co liczyć. Zamówienia publiczne z branży budowlanej – finansowane ze środków Unii Europejskiej – mogą zostać zamrożone, co sprawia, że kolejny rok może się okazać szczególnie trudny dla przedsiębiorców.

spadek stopy bezrobocia o 1,4 punktów procentowych. Jednak – jak się okazuje – obniżenia bezrobocia nie jest czynnikiem, który pozwala na polepszenie sytuacji na rynku pracy. Trudność polega tutaj na pozyskaniu pracowników o określonych kompetencjach. O tym fakcie mogą poświadczyć dane GUS, z których da się odczytać, iż na koniec 2016 roku na rynku pozostawało około 95 tysięcy wolnych miejsc pracy, co stanowi aż 26% więcej niż w latach ubiegłych. Najwięcej wolnych miejsc pracy było w przemyśle przetwórczym, kolejno w handlu i przemyśle samochodowym. Na kolejnym miejscu znalazła się branża budowlana.

TEMPO WZROSTU GOSPODARCZEGO W POLSCE

– JAK SIĘ MA DO BRANŻY BUDOWLANEJ?

P O P Y T K R A J O W Y I A K U M U L A C J A – W P ŁY W N A

Statystyki GUS pokazują, że w II kwartale 2016 roku tempo wzrostu gospodarczego nieznacznie przyspieszyło. Popyt krajowy był główny czynnikiem, który spowodował mały przyrost PKB. Wzrost spożycia na poziomie 3,4% nie był jednak tym, jaki prognozowano. Coraz lepsza sytuacja w polskich gospodarstwach domowych, deflacja, a także większa otwartość na rynku pracy, pozwalały twierdzić, że w roku 2016 będziemy się mogli spodziewać zdecydowanie większego wzrostu konsumpcji. Nie bez znaczenia był w tym okresie również

GOSPODARKĘ I BRANŻĘ BUDOWL ANĄ

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Składową popytu krajowego jest również akumulacja. W I połowie 2016 roku mogliśmy odczytać jej wyraźny spadek. Najważniejszym elementem akumulacji są nakłady na środki trwałe brutto, nazywane przez specjalistów z branży (i nie tylko) po prostu inwestycjami. Niestety, obok problemu ze znalezieniem wykwalifikowanej kadry pracowniczej, to właśnie nakłady na inwestycje stały się bardzo dużym rozczarowaniem dla branży budowlanej.

NAZWA FIRMY

OBRÓT ZA ROK 2016

OBRÓT ZA ROK 2015

OBRÓT ZA ROK 2014

OBRÓT ZA ROK 2013

BUDIMEX SA

5 207 194 000,00 PLN

4 768 675 000,00 PLN

4 552 765 000,00 PLN

4 000 891 000,00 PLN

Skanska SA

3 799 536 300,00 PLN

4 430 537 100,00 PLN

4 734 436 100,00 PLN

4 202 767 300,00 PLN

STRABAG sp. z o.o.

brak danych

3 253 370 024,33 PLN

2 611 117 364,64 PLN

2 789 919 350,00 PLN

MOSTOSTAL WARSZAWA SA

1 219 665 000,00 PLN

1 105 404 000,00 PLN

1 004 017 000,00 PLN

973 845 000,00 PLN

UNIBEP SA

1 168 874 264,81 PLN

1 169 511 492,19 PLN

1 045 350 852,62 PLN

879 301 171,97 PLN

DOM DEVELOPMENT SA

1 161 973 000,00 PLN

904 206 000,00 PLN

784 274 000,00 PLN

676 387 000,00 PLN

ERBUD SA

1 074 944 000,00 PLN

1 167 999 000,00 PLN

1 108 379 000,00 PLN

861 636 000,00 PLN

PANATTONI DEVELOPMENT brak danych EUROPE sp. z o.o.

947 988 718,87 PLN

282 455 483,01 PLN

185 344 075,67 PLN

WARBUD SA

930 435 000,00 PLN

1 106 860 000,00 PLN

1 049 886 000,00 PLN

1 115 250 000,00 PLN

ELEKTROBUDOWA SA

928 509 000,00 PLN

1 204 228 000,00 PLN

1 064 485 000,00 PLN

853 547 000,00 PLN

Konsumpcja jest jednym z elementów, który wpływa na wzrost gospodarczy kraju. Jednak to inwestycje odpowiadają za jego utrzymanie. W II kwartale 2016 roku inwestycje odnotowały spadek na poziomie aż 4,9%. Głównym „winowajcą” odpowiedzialnym za taką sytuację były spowolnienia w zamówieniach publicznych finansowych z perspektywy budżetowej na lata 2014-2020. Mało optymistyczne wyniki w zakresie inwestycji wskazują na mocne uzależnienie kraju od dopłat pochodzących ze środków Unii Europejskiej. Spadek dynamiki w zakresie inwestycji spowodował bardzo duże straty dla branży budowlanej. Zdawało się, że przesunięcia w inwestycjach, które miały miejsce w I kwartale 2016 roku, spowodują, iż w kolejnych miesiącach będziemy mieli do czynienia ze stopniowym wzrostem. Okazało się wręcz przeciwnie. Dynamika ponownie okazała się ujemna, a produkcja budowlano-montażowa wynosiła o 15,4% mniej niż w roku 2015.

Ranking największych spółek budowlanych w Polsce pod względem obrotów w roku 2017. ⚫

FOT. PEXELS

Najbardziej stratne okazało się budownictwo inżynieryjne, które wykazało spadek produkcji aż o 22,6% w stosunku do poprzedniego roku. Nie najlepiej przedstawia się również sytuacja w branży mieszkalnej, która odnotowała spadek na poziomie 14,3%.

Raport - branża budowlana

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Biznes | Technologia

FOT. PEXELS

T E K S T: S Y L W I A Z A B Ł O C K A

Dane przenoszą się do chmury BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

zmianą nie tylko technologiczną, ale też redefiniuje podejście do prowadzenia biznesu jako takiego. Pojawienie się Big Data poskutkowało również licznymi zmianami nie tylko w technologii, ale też prawie czy organizacji wewnętrznej firm. Na rynku pojawia się coraz więcej rozwiązań opartych o cloud computing. Z czym jednak wiąże się wdrożenie tego typu rozwiązań? Różnice między przechowywaniem informacji w tradycyjnych hurtowniach danych i chmurze Tradycyjne podejście zakłada przechowywanie informacji w wewnętrznych serwerach i hurtowniach danych. W takim modelu firma musi sama zatroszczyć się o takie kwestie jak zakup niezbędnego sprzętu, licencji oraz administratorów on-site, którzy zajmują się ich bezpieczeństwem oraz dostępnością. Wiąże się to ze sporymi wydatkami ze strony firmy. Użytkownik jest również w takiej sytuacji zmuszony do zakupienia całego oprogramowania, które obsługuje tylko wybrane procesy.

CYFROWA TRANSFORMACJA TO PROCES, KTÓRY DOTYCZY WIELU WSPÓŁCZESNYCH PRZEDSIĘBIORSTW. Na rynku pojawia się coraz więcej innowacyjnych rozwiązań, które stanowią odpowiedź na nieustannie zmieniające się realia biznesowe i technologiczne. Jednym z wiodących trendów, który wymusza na wielu firmach ewaluację ich podejścia do prowadzenia działalności, jest Big Data.

ieustanne gromadzenie ogromnych ilości nieustrukturyzowanych danych skłania wielu przedsiębiorców do wdrożenia nowych rozwiązań, które pozwolą nie tylko bezpiecznie przechowywać dane, ale też szybko i efektywnie przetwarzać ogromne wolumeny informacji. W konsekwencji wiele firm zaczyna przenosić swoje systemy do chmury. Okazuje się to

Podejście przedstawione wyżej wiąże się ze sporym obciążeniem dla firm. Dlatego coraz więcej z nich przenosi się na model chmurowy. Również dzięki edukacji klientów, którzy boją się o takie kwestie jak dane wrażliwe, przyczynia się do zmiany podejścia do tego typu rozwiązań i implementacji wewnętrznych strategii chmurowych. Według najnowszych badań przeprowadzonych przez International Data Corporation, estymowane globalne wydatki na tego typu rozwiązania osiągną w 2020 roku 162 miliardy dolarów. Liczba ta wskazuje na ogromny wzrost w stosunku do sumy 67 miliardów, która obrazuje nakłady w roku 2015. Co przekonuje firmy do coraz większych inwestycji w cloud computing? Korzyści wynikające z przeniesienia systemów firmowych do chmury OSZCZĘDNOŚCI

Dostępne formy chmur obliczeniowych są zróżnicowane i elastyczne. Klient może z łatwością dostosować odpowiednią opcję do swoich potrzeb. Przykładowe modele to: • IaaS (Infrastructure as a Service) – dostarczenie klientowi potrzebnej infrastruktury informatycznej. Użytkownik płaci tylko za używane zasoby, które mogą na przykład obejmować określoną moc obliczeniową, obsługę i oprogramowanie. • PaaS (Platform as a Service) – dostarczenie firmie dostępu do platformy, na której znajdują się używane przez niego moduły i aplikacje, które mogą być dostosowywane i rozwijane przez programistów, a potem

Biznes | Technologia

nawet sprzedawane. Dostęp do nich nie wymaga instalacji całego oprogramowania – wszystkie funkcje są dostępne on-line. • SaaS (Software as a Service) – udostępnianie klientowi określonego oprogramowania w formie usługi. Użytkownik zyskuje w tym przypadku dostęp do danej aplikacji za pośrednictwem chmury. Największą zaletą wyżej wymienionych modeli jest ich elastyczność. Są one zwykle udostępniane na zasadzie abonamentu. Przedsiębiorcy i programiści zyskują dostęp tylko do wybranych funkcjonalności czy zdefiniowanej mocy obliczeniowej. Ze zmianą technologii na cloud computing wiąże się również ograniczenie wydatków związanych ze sprzętem, oprogramowaniem i ich obsługą. Znacząco obniża to wydatki związane z wdrożeniem i utrzymaniem środowiska technologicznego w firmie. Umożliwia to łatwe przejście z modelu CAPEX na OPEX. EL AST YCZNOŚĆ

Wbudowana skalowalność rozwiązań typu cloud umożliwia dostosowanie pojemności dysku, mocy obliczeniowej, wykorzystywanych funkcji lub aplikacji i wiele innych możliwości, które można dopasowywać do własnych potrzeb.

zanych głównie z bezpieczeństwem danych wrażliwych. Właściciele nie są pewni co do zabezpieczeń takich technologii i przetwarzania danych poza wewnętrznymi zasobami. Ponadto przedsiębiorcy boją się utraty kontroli nad wewnętrznymi systemami i procesami, które często są ze sobą silnie zintegrowane. Osoby odpowiedzialne za utrzymywanie danych w bezpiecznym środowisku nie mają często wiedzy, gdzie tak naprawdę ich dane są przechowywane i nie zdają sobie sprawy ze stopnia ryzyka dostępu do nich przez nieupoważnione podmioty. Obawy te mają swoje uzasadnienie. Należy jednak pamiętać, że przy wewnętrznym przechowywaniu informacji ryzyko włamania się na serwery leży po stronie firmy i stopień zabezpieczeń jest zależny całkowicie od posiadanych przez nią zasobów. W przypadku korzystania z rozwiązań zewnętrznego usługodawcy obowiązek ten spoczywa na nim. Są to głównie korporacje, takie jak SAP, Google i Microsoft, stosujące najwyższe standardy bezpieczeństwa, które są nieustannie ulepszane. Należą do nich takie certyfikaty jak ISO 27001 COMPLIANT czy ISO 90001 CERTIFIED, które gwarantują najwyższą jakość zabezpieczeń SAP Cloud Platform. CH M U R A – PRZ YSZ ŁO Ś Ć PR ZECH OW Y WA NI A DANYCH?

Elastyczny model używany przy cloud computing pociąga za sobą również wirtualizację miejsca pracy. W praktyce dzięki takim rozwiązaniom możliwe jest zdalne zatrudnianie pracowników, relokacja oddziałów i zwiększenie mobilności firmy. Przeniesienie oddziału lub otwarcie nowego nie wiąże się wtedy z tworzeniem nowej infrastruktury informatycznej. DOSTĘPNOŚĆ

Niezaprzeczalną zaletą cloud computing jest dostępność i szybkość oferowanych na rynku produktów. Przykładowo, SAP Cloud Platform oferuje SLA na poziomie 99,5%. Ogromne serwerownie są obsługiwane przez światowej klasy ekspertów, którzy są w stanie w szybkim czasie naprawić potencjalną awarię. Ponadto dane są dublowane w wielu lokalizacjach. Zapewnia to ciągłość korzystania ze środowiska, lecz również łatwiejsze tworzenie kopii zapasowych. C LO U D C O M P U T IN G – O BAW Y PRZEDSIĘBIORCÓW

Wiele firm wstrzymuje się z przeniesieniem swoich systemów na model chmurowy. Wynika to z obaw zwią-

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Badania jednak pokazują jasno – coraz więcej przedsiębiorstw przenosi swoje systemy do chmury. Jest to trend przybierający na sile. Umacniają go również niewątpliwie wdrażane przez Unię Europejską regulacje prawne dotyczące zabezpieczeń danych. Cloud Computing umożliwia również korzystanie z systemów typu ERP i CRM małym przedsiębiorstwom. Nie muszą one inwestować w kosztowne wdrożenia. Korzystają tylko z niezbędnych im modułów i funkcjonalności. Sprzyja to niewątpliwie zwiększaniu konkurencyjności na rynku. Przy rozważaniu przeniesieniu swoich danych firmowych do chmury firmy uwzględniają wiele czynników, wiążących się przykładowo z bezpieczeństwem danych czy dostępnością do określonej platformy. Warto rozpatrzyć taką możliwość, gdyż może ona zmienić i ulepszyć model funkcjonowania przedsiębiorstwa. ⚫

FOT. PEXELS

biznes i nauka

NOWOCZESNE CENTRUM

ENERGETYCZNE

W ARABII SAUDYJSKIEJ

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

KAPSARC (KING ABDULLAH PETROLEUM STUDIES AND RESEARCH CENTER) TO INSTYTUCJA NON-PROFIT DZIAŁAJĄCA OD 2013 ROKU W RIJADZIE, STOLICY ARABII SAUDYJSKIEJ. Zajmuje się niezależnymi badaniami nad standardami, które przyczyniają się do najbardziej efektywnego wykorzystania energii do zapewnienia dobrobytu społecznego na całym świecie.

KAPSARC W 5 CZĘŚCIACH

Kampus KAPSARC o powierzchni 70 000 m² składa się z pięciu budynków: to centrum wiedzy o energii; komputerowe centrum energii; centrum konferencyjne z salą wystawową i widownią mogącą pomieścić 300 osób; biblioteka badawcza z archiwami dla 100 000 woluminów; i Musalla czyli inspirujące miejsce modlitwy na terenie kampusu. Konstrukcja Centrum ma solidne uwarunkowania techniczne i środowiskowe, skupiając pięć elementów kampusu w jednolitą całość. Jest to pierwszy projekt Zaha Hadid Architects, który uzyskał certyfikat LEED

ZDJĘCIA: HUFTON CROW

APSARC opracowuje normy i ramy ekonomiczne, które zmniejszają negatywny wpływ na środowisko i całkowite koszty zaopatrzenia w energię oraz umożliwiają praktyczne, oparte na technologii rozwiązania, aby energia mogła być bardziej efektywnie wykorzystywana. Współpracując z międzynarodowymi ośrodkami badawczymi, organizacjami polityki publicznej, ogólnoświatowymi instytucjami rządowymi i globalnym przemysłem, KAPSARC skupia czołowych ekspertów z całego świata, aby stawić czoła wyzwaniom energetycznym. Celem Centrum jest umożliwienie swobodnego dzielenia się swoją wiedzą, spostrzeżeniami i strukturami analitycznymi.

biznes i nauka

NAJWAŻNIEJSZE OSIĄGNIĘCIA KAPSARC: 1. 4 5-procentowa redukcja wydajności energetycznej uzyskana dzięki odpowiedniej orientacji budynków, optymalizacji elewacji, doborowi systemu paneli fotowoltaicznych o wydajności 5000 MWh/rok. 2. Wszystkie wody pitne w Centrum są poddawane recyklingowi i ponownie wykorzystywane na miejscu, a 100% wody do nawadniania pochodzi ze źródeł wody nienadającej się do picia. 3. 4 0% materiałów budowlanych KAPSARC zostało pozyskanych w promieniu 500 mil, a 30% materiałów wykonanych z materiałów pochodzących z recyklingu.

Kampus został zaprojektowany w odpowiedzi na warunki środowiskowe, które panują na płaskowyżu Riyadh, aby wykorzystać ukształtowanie terenu w celu zminimalizowania zużycia energii i zasobów

Platinum od US Green Building Council. Kampus został zaprojektowany w odpowiedzi na warunki środowiskowe, które panują na płaskowyżu Riyadh, aby wykorzystać ukształtowanie terenu w celu zminimalizowania zużycia energii i zasobów. Specyficzne rozmieszczenie i forma budynków KAPSARC przyczynia się do zmiękczenia silnego światła i ciepła płaskowyżu Riyadh. Podstawową wizją organizacyjną projektu jest komórkowy, częściowo modułowy system, który integruje różne budynki departamentów jako pojedynczy zespół z wzajemnie połączonymi przestrzeniami publicznymi.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Sześciokątne pryzmatyczne struktury przypominające plastry miodu wykorzystują najmniej materiału do utworzenia siatki komórek w danej objętości. Ta strukturalna i organizacyjna zasada określiła skład KAPSARC jako połączenie krystalicznych form, które wyłaniają się z pustynnego krajobrazu, ewoluując tak, aby jak najlepiej reagować na warunki środowiskowe, a jednocześnie spełniać wewnętrzne wymagania, dzięki którym badania będą mogły być prowadzone bez zakłoceń. Centrum badawcze jest z natury instytucją przyszłościową. Architekci, projektując KAPSARC, również patrzyli w przyszłość, aby w razie potrzeby rozbudowa lub adaptacja odbyła się bez naruszania wizualnego charakteru centrum i nie stanowiła przeszkody.

FUNDATORZY CENTRUM MÓWIĄ O 3 WARTOŚCIACH, KTÓRE SĄ WAŻNE WE WSZYSTKICH PRACACH: ⚫ łączenie kreatywności i rygoru w badaniach i działaniach; ⚫ osiąganie wyników dzięki efektywnej pracy zespołowej

i współpracy; ⚫ maksymalizowanie pozytywnego oddziaływania na społeczeństwo.

Pięć budynków KAPSARC różni się wielkością i organizacją, aby jak najlepiej odpowiadały ich przeznaczeniu. Każdy z budynków jest podzielony na funkcje składowe i może być dostosowany do reagowania na zmiany wymagań lub metod pracy. Dodatkowe komórki można łatwo wprowadzić, rozszerzając kratkę plastra miodu KAPSARC do przyszłej rozbudowy kampusu badawczego. PRO J EK TOWA NIE Z M YŚ L Ą O L U DZI ACH

Budynki kampusu otaczają duży publiczny dziedziniec ocieniony przez baldachimy podtrzymywane połączonymi ze sobą stalowymi kolumnami. Imponuje fakt, jak architekci przemyśleli nawet kwestie nasłonecznienia oraz przepływu wiatrów. Od południowej strony stoi solidna, chroniąca przed ostrym słońcem skorupa, a z kolei kampus KAPSARC otwiera się na północ i zachód, aby wiatry wiejące z północy chłodziły dziedziniec. Do każdego z budynków kampusu można dotrzeć przez centralny publiczny dziedziniec, który służy również jako przestrzeń spotkań. Co więcej, połączenie podziemne łączy główne budynki kampusu, aby można było je wykorzystać w najgorętszych porach roku. Ukierunkowane na warunki słoneczne i wiatrowe, krystaliczne formy pryzmatycznych ogniw architektonicznych zyskują wysokość w kierunku południowym, zachodnim i wschodnim, aby osłonić wewnętrzne przestrzenie przed bezpośrednim nasłonecznieniem, podczas gdy dziedzińce w zewnętrzne są zorientowane na północ i północny zachód, aby przynieść pośrednie światło słoneczne w przestrzenie poniżej. Architektura KAPSARC promuje przejrzystość i zachęca do aktywnej wymiany między naukowcami i odwiedzającymi. Poprzez oddzielenie od siebie płytek podłogowych efekty przestrzennego nakładania warstw są widoczne

Do każdego z budynków kampusu można dotrzeć przez centralny publiczny dziedziniec, który służy również jako przestrzeń spotkań

w całym centrum, aby zapewnić widok na piętra powyżej i poniżej. Celem było uzyskanie przejrzystości między piętrami w miejscach publicznych zaprojektowanych jako zbiorowe strefy dla naukowców, aby spotykali się nieformalnie i wymieniali nowatorskie pomysły. Dla naukowców potrzebujących odosobnienia powstały prywatne obszary i pomieszczenia znajdujące się na terenie każdego budynku. ⚫

biznes | fintech

R A D O S Ł AW W I E R Z B I C K I – W S P Ó Ł Z A ŁOŻ YC I E L F I N T EC H T R E N D S W W W. F I N T EC H T R E N D S .C O

INWESTORZY KIERUJĄ OCZY

NA FINTECH

KWOTY, JAKIE INWESTORZY I BANKI WKŁADAJĄ W STARTUPY FINTECHOWE, PRZYPRAWIAJĄ O ZAWRÓT GŁOWY. Pomaga w tym zmiana perspektywy w instytucjach finansowych – traktują one fintechy nie jak konkurentów, a jak partnerów. To jednak małżeństwo z rozsądku, a nie z miłości. Zaraz wyjaśnię, dlaczego.

rezes PKO BP podczas ostatniego Forum Ekonomicznego w Krynicy powiedział: „Dziś jesteśmy bankiem, który ma technologie. W ciągu 15 lat musimy zostać firmą technologiczną”. Być może ma rację, zwłaszcza że podobne zdanie ma sam Bill Gates, który twierdzi, że bankowość jest nam potrzebna, ale same banki już nie. O czym dokładnie panowie Jagiełło i Gates mówią? O fintech, czyli tłumacząc i jednocześnie rozwijając skrót – o finansowej technologii, która zmienia finansową rzeczywistość. BANKI KUPUJĄ POLSKI FINTECH

Dzięki najnowszym rozwiązaniom pieniądze z UK do Polski przesyłamy w 5 minut, a w 15 minut

je pożyczamy i wymieniamy walutę bez pośrednictwa banków. I co ciekawe, w Polsce sektor fintech rozwija się bardzo dynamicznie. Mamy już trzy głośne przykłady na to, jak banki w Polsce zakupują fintechowe spółki. Pierwszy był PKOBP, który zakupił warszawski Zencard do tworzenia programów lojalnościowych (nie podał jednak ceny transakcji). W październiku usłyszeliśmy o tym, jak ING w Polsce zakupiło czeski startup Twisto, który umożliwia internetowe zakupy z odroczonym terminem płatności do 14 dni (tak jak w przypadku PKOBP i Zencard, tutaj ING też nie podał ceny transakcji). Twisto przeprowadza szybką analizę kredytową klienta, która wykorzystuje uczenie maszynowe. Dzięki temu decyzja jest podejmowana w czasie mierzonym

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

FOT. 3844328

biznes | fintech

W październiku jeden z największych banków inwestycyjnych na świecie – JP Morgan – poinformował o zakupie WePay. The Wall Street Journal napisał jedynie, że sama kwota transakcji była wyższa niż 220 mln dolarów

GRUBE MILIONY W FINTECHY W USA

Większe sukcesy i połączenia mają jednak miejsce poza granicami kraju. W październiku jeden z największych banków inwestycyjnych na świecie – JP Morgan – poinformował o zakupie WePay. The Wall Street Journal napisał jedynie, że sama kwota transakcji była wyższa niż 220 mln dolarów. WePay umożliwia dokonywanie płatności online (analogicznie do bardziej rozpowszechnionego w Polsce PayU). Z drugiej jednak strony, twórcy WePay należą do entuzjastów blockchain i byli blisko uruchomienia obsługi kryptowalut. Być może to znak, że JP Morgan tym samym planuje wejście w ten właśnie segment. Bardzo udanym startupem zza oceanu jest też Credit Karma. Startup z Doliny Krzemowej otrzymał ostatnio 175 mln dolarów w kolejnej rundzie inwestycyjnej. Aplikacja umożliwia autorską ocenę zdolności kredytowej, która może być wykorzystywana przez instytucje finansowe oraz firmy zajmujące się handlem internetowym i umożliwiające sprzedaż ratalną. Innym amerykańskim startupem był i jest Stripe, który tylko w 2016 roku pozyskał na rozwój 150 mln dolarów, co wywindowało jego rynkową wycenę na 9,2 miliarda dolarów. Podobnie jak wyżej opisany WePay, Stripe jest firmą świadczącą płatności online, choć bardziej porównuje się ją do PayPal.

POLSKIE FINTECHY – POTENCJALNE UNICORNY?

W Polsce warto zwrócić uwagę na fintechowy startup Fenige. Choć zespół nie miał jeszcze tak spektakularnego sukcesu jak „płatnościowe” startupy zza oceanu, to spółka wciąż dynamicznie się rozwija. Nie tak dawno, bo po trzech latach starań, otrzymała licencję Krajowej Instytucji Płatniczej, co stawia ją zdecydowane „oczko” wyżej w porównaniu z innymi polskimi fintechowymi startupami. Dlaczego Fenige i inne startupy fintechowe cały czas działają na terenie Polski? Choćby dlatego, że w Warszawie lokują się globalni giganci z sektora finansowego. W Polsce swoje centrum innowacji otworzył Mastercard, a ostatnie roszady wśród szefów innowacji instytucji finansowych sugerują, że do podobnych działań nad Wisłą przymierza się VISA. To w Polsce swoje akceleratory fintechowe otworzył m.in. PwC, a w ramach rządowego programu ScaleUP powstał HugeThing. Kolejnym czynnikiem napędzającym fintech w naszym kraju jest Polski Fundusz Rozwoju, który prawdopodobnie już w pierwszym kwartale przyszłego roku wybierze ostateczną listę funduszy venture capital, które otrzymają środki na finansowanie startupów na wczesnym etapie rozwoju. Wchodzące w przyszłym roku regulacje: PSD2 (w większym stopniu) i MiFID II (w mniejszym stopniu) zrewolucjonizują rynek finansowy na obszarze Unii Europejskiej – oddając dane klientów w ręce fintechów (oczywiście za zgodą użytkowników końcowych). A wraz z tym pojawią się zupełnie nowe systemy, aplikacje i możliwości – korzystające z zaawansowanych technologii, dopasowane do wymagań millenialsów, mające wysoką jakość serwisu usług. Brexit przyniesie kolejne miejsca pracy dla bankowców w Polsce, a część z nich sama odejdzie za jakiś czas z dużych instytucji i założy swój startup.

FOT. PEXELS

w milisekundach. W sklepach, w których jest możliwość zapłaty z Twisto, liczba zakupów rośnie o 30%. A o to chodzi zarówno sklepom internetowym, jak i samemu ING. Innym przykładem z ostatnich miesięcy jest inwestycja funduszu mAkcelerator (należącego do mBank) w startup tworzący pasywną biometrię behawioralną. Dzięki tej technologii można potwierdzić tożsamość osoby, która używa klawiatury lub dotykowego ekranu. Fundusz mAkcelerator nie chciał jednak zdradzić nazwy startupu ani kwoty transakcji.

MAŁŻEŃST WO Z ROZSĄDKU

Olbrzymich transakcji fintech będzie przybywać. Banki są za duże na dynamiczne zmiany, a fintechy elastyczne i coraz bardziej poukładane merytorycznie oraz prawnie

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Olbrzymich transakcji fintech będzie przybywać. Banki są za duże na dynamiczne zmiany, a fintechy elastyczne i coraz bardziej poukładane merytorycznie oraz prawnie. Ponadto nauczyły się już, jak współpracować z dużymi instytucjami. A duzi są po prostu za duzi na zmiany. Stąd to małżeństwo. Z rozsądku. Banki nie umrą, a fintechy zyskają rozwój, markę i pieniądze. Poniekąd jak w życiu. Idę o zakład, że jeśli bym zamknął oczy dzisiaj, a otworzył je za rok – nie poznałbym świata płatności i finansów. I tym – jak sądzę – pozytywnym akcentem zapraszam do testowania ciekawych (również tych wymienionych wyżej) i nowoczesnych rozwiązań finansowych, dzięki którym nasze życie powinno stać się prostsze. ⚫

M A T. P R O M O C YJ N Y

biznes

PPE

PRZYJAZNE POWIĘKSZANIE EMERYTURY

PE można w najprostszy sposób zdefiniować jako przyjazne powiększanie emerytury. Zgromadzenie dodatkowego kapitału na przyszłe świadczenia emerytalne – właśnie o to chodzi w ramach Pracowniczego Programu Emerytalnego. Program jest jedną z najatrakcyjniejszych form oszczędzania udostępnioną w obecnym trzecim filarze systemu emerytalnego. Jednak aby móc się do niego zapisać, musi być on oferowany w zakładzie pracy, w którym aktualnie jesteśmy zatrudnieni. Na dzisiaj taki przywilej udostępnia niewiele ponad tysiąc firm w Polsce. W skali całego kraju to bardzo niewielki odsetek, zatem PPE są obecnie zdecydowanie elitarnym benefitem. Korzystając z danych dostępnych w raporcie

Komisji Nadzoru Finansowego, warto zauważyć, że na koniec 2016 roku już blisko 400 tysięcy osób zgromadziło w tym produkcie ponad jedenaście miliardów złotych, a co roku przekazywanych jest w formie składek około miliarda złotych. Do właścicieli firm i menedżerów coraz bardziej dociera świadomość, że PPE to znakomity system motywacyjny zwiększający atrakcyjność pracodawcy w oczach pracowników i potencjalnych kandydatów do pracy. Wyjątkowość PPE polega na tym, że niesie za sobą szereg korzyści zarówno dla pracodawcy, jak i pracownika. Z jednej strony firma ponosi koszt tego benefitu w postaci opłacania na rzecz pracowników składek do PPE, z drugiej strony te składki – co jest ewenementem – są nieozusowane, a dodatkowo stanowią dla pracodawcy koszt uzyskania przychodu, toteż obniżają podstawę opodatkowania. Można zatem pokusić się o stwierdzenie, że PPE to najtańsza forma quasi podwyżki, i to w możliwie najlepszej wersji, bo dodatkowo akumulowanej i inwestowanej. Takie właśnie detale sprawiają, że PPE może być wyśmienitym narzędziem w polityce HR oraz uzyskania przewagi konkurencyjnej na rynku pracy. Lista korzyści dla pracownika, który stanie się uczestnikiem programu emerytalnego jest jeszcze bardziej imponująca. Składka finansowana przez pracodawcę jest formą „inteligentnej podwyżki”. Z każdym miesiącem widzimy, że kwota środków na koncie PPE staje się coraz większa i powoli zaczynamy rozumieć, że może nas przybliżyć do przyjaznej emerytury. Warto dodać, że kwotę, którą zgromadzimy po 60. roku życia (lub nawet po 55. roku życia w przypadku uzyskania wcześniejszych uprawnień emerytalnych), możemy w całości lub w ratach, to zależy od naszej indywidualnej decyzji, wypłacić na rachunek bankowy i nie zostanie od nas pobrana żadna opłata czy chociażby podatek od zysków kapitałowych. Na tym jednak korzyści się nie kończą, środki w Pracowniczym Programie Emerytalnym dziedziczone są w pełnej wysokości. Nie musimy się zatem w tym przypadku martwić o podatek od spadków i darowizn. Ponadto możemy wyznaczyć dowolną osobę, niekoniecznie z nami spokrewnioną, która będzie uprawiona do tych środków w przypadku śmierci. ⚫

Nota: Materiał ma charakter informacyjny, dane w nim zawarte nie stanowią oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu cywilnego ani usługi doradztwa inwestycyjnego oraz udzielania rekomendacji dotyczących instrumentów finansowych lub ich emitentów w rozumieniu ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, a także nie jest formą świadczenia doradztwa podatkowego ani pomocy prawnej. Inwestowanie wiąże się z ryzykiem. Wejdź na www.pkotfi.pl PKO TFI SA podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego. 86

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

zarządzanie

T E K S T: M I C H A Ł S O L S , S P E C J A L I S TA O D K O M U N I K A C J I

DEKALOG ZARZĄDZANIA URATUJE

TWÓJ CZAS JEST SZANSA, ŻEBY SKRÓCIĆ NASZ TYDZIEŃ PRACY DO 40 GODZIN. Jak to zrobić? Odpowiedź to sprytniejsze zarządzanie sobą w czasie, oparte na tworzeniu zasad, którymi będziemy się kierować z zegarkiem w ręku.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

FOT. PEXELS

uż nie musisz przyznawać się do nadgodzin. Udręka nadmiaru pracy to sekret ponad 72% Polaków na etacie i tych z własną działalnością, co ustaliła firma doradcza Hays badaniem z 2016 roku. 55% spośród jego respondentów ucieka z obowiązkami do domu, a 53% czasem pracuje w weekendy. Jeśli często przemycamy służbowego laptopa z biura, problem znikającego czasu zdążył już nas pochłonąć. Obwiniamy za niego niewygodne terminy, będące negatywnym efektem zarządzania opartego na pilnowaniu procesów, bez uwzględnienia „obłożenia” pracowników. Często nadmiar obowiązków w pracy faktycznie jest winą niereformowalnego środowiska biznesowego. Jednak gdy szczerze spojrzymy na nasze zachowanie, zauważymy drugie sedno problemu, jakim jest nieodpowiednie zarządzanie sobą w czasie.

zarządzanie

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

10 W Y Z WA Ń N A C O DZIEŃ

Działając według ściśle określonych zasad, które pomogą nam odzyskać „stracony czas”, będziemy w stanie częściej zajmować się priorytetami. Zaproponuję Ci 10 reguł, za sprawą których możesz do tego dążyć – w myśl japońskiej zasady dążenia do perfekcji. Nikt nam nie będzie w stanie obiecać, że nadgodziny przestaną istnieć. Jednak wizja zdobycia większej ilości czasu na rozwój siebie w pracy i po godzinach jest warta każdej walki. Jeśli te zasady się dla Ciebie sprawdzą, możesz opracować własne. Będziesz potrafił za ich sprawą udoskonalić działanie swoich działów, pokazując je jako szansę, a nie jako przymus. 1. Z awsze sprawdzaj czas: skuteczne planowanie zadań zaczyna się od realistycznej oceny czasu na ich wykonanie. Bez tej wiedzy nieuchronnie pojawią się nadgodziny, wynikające z naszych błędnych decyzji i robienia kilku rzeczy naraz. Warto pilnować każdej czynności według zegarka, korzystając z odpowiedniej aplikacji do śledzenia czasu na komputerze i telefonie. Dzięki temu nasza zdolność do codziennego planowania będzie stopniowo wzrastać. Nie będziemy też musieli zgadywać w nerwach, ile zajmie nam opracowanie kolejnej oferty współpracy.

FOT. PEXELS

2. R ozpisz to: wyobraź sobie, że pilnie dzwonisz do partnera po kosztorys, a on się zarzeka, że przesłał go e-mailem kilka dni wcześniej. Zapomnieliśmy go sprawdzić. Sumienne rozpisywanie zadań na pojedyncze kroki pozwoli nam pamiętać więcej, rozwijając naszą zdolność do wybierania priorytetów. Jednak notes nam w tym nie pomoże, bo zapomnimy sprawdzić w nim swoje notatki. Najlepszym rozwiązaniem będzie wykorzystanie aplikacji do zarządzania w chmurze, w której każdemu działaniu przypiszemy określony termin. Z przypomnieniami wysyłanymi e-mailem i powiadomieniem na telefon nic się nie zgubi.

3. N ajpierw zadbaj o siebie: nie stawiaj przysług ponad swoje sprawy. „Chwila” lubi się zamienić w 30 minut, dlatego warto rozplanować kilka okienek na współpracę z zespołem w ciągu tygodnia. Gdy Twoja pomoc jest niezbędna, postaraj się słownie przekazać komuś porady, zamiast fizycznie zastępować tę osobę. 4. O graniczaj pilnowanie: mania kontrolowania jest kolejnym pożeraczem czasu. Większość wspomnianych aplikacji do zarządzania czytelnie rejestruje wszystkie ruchy w obrębie zadania, przekazując powiadomienia do podwykonawców. Wdrożenie jednej z nich w firmie przyspieszy i ułatwi komunikację, jednocześnie ucząc pracowników większej odpowiedzialności. 5. S zukaj wyjścia: najnowsze badanie CEO Genome Project przeprowadzone przez „Harvard Business Review” wykazuje, że problemem 96% ankietowanych prezesów jest nieumiejętność podejmowania szybkich decyzji. Błędna ambicja szukania perfekcyjnych rozwiązań blokuje działania zespołów, w efekcie spowalniając całe przedsiębiorstwo. Nie warto tygodniami przejmować się designem stoiska targowego, gdy trzeba się skupić się na angażowaniu potencjalnych klientów. Możesz ograniczyć swoje wahania, wyznaczając blok czasu na zebranie faktów, konsultacje i podjęcie ostatecznej decyzji.

UDRĘKA NADMIARU PRACY TO SEKRET PONAD 72% POLAKÓW NA ETACIE I TYCH Z WŁASNĄ DZIAŁALNOŚCIĄ, CO USTALIŁA FIRMA DORADCZA HAYS BADANIEM Z 2016 ROKU 91

zarządzanie

LUDZIE BĘDĄ CZĘŚCIEJ SPEŁNIALI TWOJE OCZEKIWANIA, GDY WYJAŚNISZ IM PUNKT PO PUNKCIE, CO MAJĄ ROBIĆ

6. J eden projekt, jeden lider: nie otrzymujesz w terminie ważnego badania rynku, nad którym pracowały trzy osoby. Podobne sytuacje mają miejsce wtedy, gdy w grupie nie zostaje oficjalnie wybrany lider odpowiedzialny za kierowanie, analizę i powodzenie zadania. Pamiętaj, że jeśli o coś wyraźnie nie poprosisz, prawdopodobnie ktoś czegoś nie zrobi, żeby się nie wysilać.

8. P rzesuń termin: w codziennej pracy co chwilę oszukuje nas efekt „złudzenia planowania” (ang. planning fallacy Kahneman’a i Tversky’ego), który zakłada, że większość z nas źle ocenia czas wymagany na wykonanie czegokolwiek. Najbezpieczniej założyć, że wszystko potrwa 30% dłużej. Jeśli więc wymagamy raportu z zadań działu na czwartek, lepiej ustalić termin już na wtorek. 9. M ów lepiej: najważniejsze charaktery ze świata polityki łączy zdolność do zwięzłej, prostej i praktyczniej komunikacji, trenowanej latami pod okiem PR-owców. Im dłuższą słyszymy wypowiedź, tym mniej z niej rozumiemy. Warto opanować sztukę rozmowy prowadzonej krótkimi zdaniami i opartej wyłącznie na faktach do przekazania, żeby ludzie zaczęli nas uważniej słuchać. Zanim kolejny raz będziemy przemawiać publicznie, czy to na konferencji, czy poprzez e-mail, sprowadźmy nasze pomysły do krótkich punktów. Wtedy spotkają się z większym zainteresowaniem.

FOT. PEXELS

7. W yjaśnij to jak dziecku: ludzie będą częściej spełniali Twoje oczekiwania, gdy wyjaśnisz im punkt po punkcie, co mają robić. Zanim następne negocjacje z klientem odpłyną w tematykę urlopów, rozpisz swoje oczekiwania w agendzie przed spotkaniem. Przekazuj swoje „co, gdzie, jak, po co” i sprawdzaj, czy Twoje delegowanie wychodzi lepiej. Przy powtarzających się zadaniach, związanych chociażby ze strategią sprzedaży, pozycjonowaniem firmy w mediach czy też z planowaniem kampanii marketingowych, upewnij się, że wykonawcy potrafią wyliczyć na palcach dłoni, o co zostali poproszeni.

10. Pokaż drogę: rozmawiając z współpracownikami, nie czekaj na ich inicjatywę, tylko pokaż im swoją. Wysyłając kolejną ofertę, od razu zaproponuj termin ponownego kontaktu. Jeśli podejrzewasz, że znajomy może mieć problemy z załatwieniem czegoś, spytaj o to z wyprzedzeniem. Zakładając, co się może wydarzyć w niedalekiej przyszłości, znajdziemy przynajmniej jedno dobre rozwiązanie na ten moment. Tylko tyle trzeba, żeby prace nad projektem poszły do przodu. Ile z tych zasad możesz wypróbować już dziś? Nagrodą za sprytniejsze zarządzanie sobą jest więcej prywatnej przestrzeni. Dzięki niej rzadziej będziemy odkładali prawdziwe obowiązki, na czym tylko i wyłącznie możemy zyskać. Praca nad codziennym samozarządzaniem jest również dobrym pretekstem do uzyskania dyscypliny, której zazwyczaj brakuje nam do realizacji naszym prywatnych celów. ⚫

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Modowe dodatki dla mężczyzn

W MODOWYM DODATKU PREZENTUJEMY KILKA PRZEZNACZONYCH DLA MĘŻCZYZN PRODUKTÓW, KTÓRE KAŻDY DŻENTELMEN POSIADAĆ POWINIEN. GUSTOWNE SZALE Z NAJWYŻSZEJ JAKOŚCI MATERIAŁÓW ORAZ PARASOL PRZYDADZĄ SIĘ JUŻ TEJ ZIMY. PORCELANOWE SPINKI BĘDĄ STANOWIŁY NIEPOWTARZALNY DODATEK DO KOSZULI, A NOSZĄCY JE PANOWIE BĘDĄ MOGLI SIĘ SZCZYCIĆ SWOJĄ WYJĄTKOWOŚCIĄ. Zdjęcia: Krupa&Rzeszutko

SZALE K ASZMIR

BAWEŁNA

Kaszmir od dawna jest identyfikowany z kategorią luksusu. To jedna z najdroższych, a tym samym najszlachetniejszych, naturalnych tkanin. Ręcznie tkane szale z kaszmirowej wełny już w czasach średniowiecza były świadectwem przynależności do najwyższych warstw społeczeństwa. Lekko tkany, utrzymany w kolorach beżu i złamanej bieli szal, z oryginalnym angielskim wzorem Narrow Chalk Stripe, to zasadny dodatek, który łatwo wykorzystać jako element uzupełniający dla reszty męskiej garderoby. ⚫

Absolutną alternatywą dla wszelakiego rodzaju wełny jest jej roślinny odpowiednik, czyli bawełna. Od tysiącleci na obszarach o klimacie tropikalnym służyła do wytwarzania lekkich tkanin. Podejrzewa się, że Egipcjanie znali bawełnę już 12 tys. lat p.n.e. Bawełniany, lekko tkany szal utrzymany w granatowej kolorystyce z dodatkiem kilku innych barw, to niebanalny dodatek, który można łatwo wykorzystać jako element uzupełniający dla reszty męskiej garderoby. ⚫

CENA 600 ZŁ

Pradawni mieszkańcy Peru udomowili alpaki ponad 6000 lat temu i szybko przekonali się o tym, jaki skarb znalazł się w ich posiadaniu. Dziś nadal są one czymś wyjątkowym i… luksusowym. Alpaki żyją na zboczach Andów, na wysokości ok. 3500-4500 m n.p.m. Przebywając w wysokich górach, są narażone na silne promieniowanie słoneczne, ostry wiatr, a także duże dobowe wahania temperatury. Przed wymagającymi warunkami atmosferycznymi chroni je wełna mająca doskonałe właściwości izolacyjne i higroskopijne. Czarny szal z peruwiańskiej alpaki to prezentowy pomył dla tych, którzy wysoko cenią sobie pierwszą jakość wełny oraz elegancję w najczystszej postaci. ⚫

CENA: 340 ZŁ

ALPAK A

CENA: 650 ZŁ

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Modowe dodatki dla mężczyzn

SREBRO O srebrze mówi się, że jest ponadczasowe – podobnie jak złoto. Jest białym metalem szlachetnym, o pięknym połysku, a jego powierzchnia daje się łatwo polerować do lustrzanej wręcz gładkości. Klasyczna męska elegancja już dawno zarezerwowała sobie ten kruszec na okazje ważniejsze niż zwykła codzienność. Komplet srebrnych spinek do mankietów wraz z zestawem guzików jubilerskich służących do zapięcia plisy od smokingowej koszuli, to niezbędnik dla najbardziej świadomych użytkowników smokingu. Ascetyczna i oryginalna forma ręcznie robionych spinek z rodowanego srebra próby 925, wypełnionego czarnym onyksem, to jeden zakup na całe życie. ⚫ CENA: 1000 ZŁ

SPINKI PORCEL ANA Książęca niemiecka manufaktura Furstenberg, słynąca od pokoleń z produkcji wysokiej jakości porcelany, poza bardzo wysokiej jakości porcelaną stołową, oferuje swoim klientom wyjątkowy drobiazg tworzony przez pracownię wyłącznie na indywidualne zamówienie. Spinki do mankietów wykonywane są z białej porcelany i srebra lub srebra pozłacanego. W manufakturze tej nadal duży nacisk kładzie się na wkład pracy ręcznej i na najwyższą jakość. Wszystkie złocenia nanoszone są ręcznie, wielu zdobień wciąż nie zastąpiły kalki. Jeśli jakieś przedmioty wykazują błędy produkcyjne, są one od razu niszczone, aby nie zaistniała choćby pokusa dopuszczenia na rynek przedmiotów drugiego gatunku. ⚫ CENA: 550 ZŁ

ZŁOTO Męska biżuteria w postaci złota od lat ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. To, czy wypada nam wzbogacić swój wizerunek o tak elegancki i jakże szlachetny metal, powinno wynikać z okoliczności oraz sytuacji, jakie będą nam towarzyszyły. Eleganckie przyjęcie, premiera w operze, ślub lub inne wysokiej rangi święto, to warunki idealne wręcz dla biżuterii w postaci spinek wykonanych z żółtego złota próby 585, z kamiennym wypełnieniem z czarnego onyksu. ⚫ CENA: 2000 ZŁ

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

NA CO DZIEŃ SZELKI

KSIĄŻK A

Kultowe szelki brytyjskiej manufaktury Albert Thurston stanowią uzupełnienie męskiej garderoby już od 1820 roku! Najwyższą jakość i staranność wykonania potwierdza fakt, iż noszą je zarówno członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej, jak i ikony wielkiego ekranu, w tym sam James Bond. Szelki dopina się do guzików przyszytych od wewnętrznej strony paska w spodniach. Ich przednia część to nieelastyczne białe pasy z tkaniny typu Moire o szerokości 40 mm, których długość można regulować za pomocą przymocowanych mosiężnych okuć. ⚫

„Gentleman. Moda ponadczasowa” to prawdziwa skarbnica wiedzy o podstawach męskiej elegancji dla współczesnego dżentelmena. Autor, Bernhard Roetzel, staje się naszym przewodnikiem po wiodących markach i zakładach krawieckich przy słynnym Savile Row w Londynie, a ponadto swym lekkim piórem przytacza genezę wielu ponadczasowych elementów garderoby. Książka wzbogacona jest o liczne fotografie i zdjęcia. Rozdziały zawarte w niej są podzielone tematycznie, wśród nich: garnitur szyty na miarę, obuwie, męska biżuteria, palenie cygar, czy choćby właściwe prasowanie koszuli. Doskonały pomysł na miłą i pożyteczną lekturę dla każdego, bez względu na to, kim jest. ⚫

CENA: 330 ZŁ

CENA: 80 ZŁ

PARASOL Parasole brytyjskiej marki Fulton to połączenie elegancji i trwałości. Ich rodowód sięga 1956 roku. Zastosowanie wysokiej jakości materiałów w połączeniu z ręcznym, starannym wykończeniem każdej sztuki sprawia, iż parasole marki Fulton spełniają najwyższe standardy. Znajduje to odzwierciedlenie w fakcie, iż cieszą się uznaniem wśród członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Parasole dla kobiet szczególnym zamiłowaniem darzy Królowa Elżbieta. Fulton Minister Black to jeden z najelegantszych parasoli na rynku. Charakteryzuje się wysokiej jakości mocnym poliestrowym poszyciem jedwabnym, a jego rączka wykonana jest z najwyższej jakości włoskiej skóry. ⚫ CENA: 309 ZŁ

Produkty wyselekcjonował dla Państwa Karol Rzeszutko, mistrz krawiectwa, na co dzień pracujący w poznańskiej pracowni krawiectwa miarowego Krupa & Rzeszutko. kruparzeszustko.pl

kącik konesera | kawior

T E K S T: W O J C I E C H H A R A P K I E W I C Z SZEF KUCHNI W DWORZYSKU

FOT. ANTONIUS

KAWIOR SAMO HASŁO „KAWIOR” ZAZWYCZAJ SPRAWIA LEKKIE UNIESIENIE BRWI, GDYŻ OD ZAWSZE JEST KOJARZONY Z JEDZENIEM LUKSUSOWYM I BARDZO ELEGANCKIM, A W TEJ KWESTII NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO. Czym dokładnie jest kawior? To ikra ryb jesiotrowatych, łososiowatych, dorszowatych i kilku innych gatunków ryb. Ikra wydobyta z żyjącej jeszcze ryby zostaje odpowiednio osolona i wtedy staje się kawiorem.

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

K A W I O R D O P R Z Y S TA W E K I D A Ń G Ł Ó W N Y C H

FOT. MIWEB

tego rybiego głównie wielkością i zapachem. Ma woń delikatnego wiatru i trawy. W Polsce jest pozyskiwany w naprawdę sporych ilościach, lecz głównie dla klientów zagranicznych. Kawior ślimaczy to idealny dodatek do dań głównych i przystawek. W przeciwieństwie do kawioru z ryb nadaje się również do wytrawnych i słodkich deserów, gdyż jajeczka ślimaka wchłaniają zapach, smak i kolor innych składników dania.

Poza walorami smakowymi kawior zawiera liczne minerały bardzo korzystnie wpływające na organizm

FOT. ANTONIUS

Smak kawioru nasuwa skojarzenie z morzem bądź ze słoną surową rybą, dlatego jest on jednym z najlepszych dodatków do przystawek rybnych. Lubię zaskakujące połączenia, więc zdarza mi się łączyć kawior z delikatnym mięsem. Poza tym prawie każdy kawior znakomicie komponuje się z sushi fusion, które w ramach degustacji serwuję swoim gościom. Kawior swoim aromatem doskonale łączy się z masłem i delikatnym pieczywem, co jest bardzo popularne w Rosji czy Francji. Od czasu do czasu ja również sięgam po tak klasyczną formę jego podania, lecz tylko w połączeniu z bogatą przystawką lub zupą. J E S I O T R S Y B E R YJ S K I I R O S YJ S K I

W mojej kuchni najczęściej używam sprawdzonego przeze mnie wielokrotnie kawioru ANTONIUS. Jest to kawior czarny z jesiotra syberyjskiego, którego perły są intensywne nie tylko w swojej czerni, ale również w aromacie. Z mojego punktu widzenia jest on doskonały pod względem smaku, dzięki temu, że tylko delikatnie osolony. W efekcie delektujący się kawiorem mogą głębiej dotrzeć do smaku. Drugim gatunkiem jest kawior z jesiotra rosyjskiego. Nietuzinkowy smak z wyczuwalną nutą orzecha będzie odpowiadał naprawdę wymagającym smakoszom. Wspaniała naturalna kolorystyka szarości, brązu i złota według mnie nadaje daniom klasę.

Wspaniała naturalna kolorystyka szarości, brązu i złota kawioru z jesiotra rosyjskiego nadaje daniom klasę

ZD R OWOT N E Z A L E T Y K AW IO RU

stnieje wiele odmian kawioru i różne rodzaje. Ciekawym przykładem jest kawior czarny z ryb jesiotrowatych, w Polsce najbardziej popularny. Równie popularny jest kawior z bieługi, z jesiotra zachodniego, z siewrugi, ze sterleta, kawior czerwony z ryb łososiowatych czy złocisty z pstrągów. Istnieje jeszcze kawior ślimaczy, inaczej nazywany białym, który różni się od

Poza walorami smakowymi kawior zawiera liczne minerały bardzo korzystnie wpływające na organizm. Zawiera całą gamę składników mineralnych, jak również witaminy: A, D oraz E. Posiada także fosfor, fosfolipidy – korzystnie wpływające na cerę i skórę. Zawiera również liczne nienasycone kwasy tłuszczowe, mikroelementy – cynk, jod i magnez oraz białka. To, jakie korzyści dla zdrowia płyną z przygotowanych przeze mnie dań, ma dla mnie duże znaczenie. Niejednokrotnie tym właśnie się kieruję, komponując potrawy na poszczególne okazje. Cena kawioru zawsze była i nadal jest wysoka, lecz nikogo nie trzeba przekonywać, że warto od czasu do czasu sięgać po ten kulinarny „szlagier” – nie tylko ze względu na prestiż, lecz także ze względu na bogactwo jego walorów smakowych i zdrowotnych. Smacznego! ⚫

Kącik konesera | Szampan

T E K S T: J U S T Y N A Z A K R Z E W S K A | J U S T Y N A W K R A I N I E W I N A

JEGO WYSOKOŚĆ SZAMPAN! 100

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

„CHODŹCIE PRĘDKO, JA PIJĘ GWIAZDY!” – TE SŁOWA WYPOWIEDZIAŁ DOM PÉRIGNON, GDY PIERWSZY RAZ KOSZTOWAŁ SWOJEGO SZLACHETNEGO TRUNKU.

zampan kojarzy nam się z Francją, luksusem, zwycięstwem, napojem władców, nektarem bogów, sławą, bogactwem i sukcesem. Wybieramy go na wyjątkowe okazje: narodziny dziecka, awans w pracy, zaręczyny, ślub, powitanie Nowego Roku – chwile wyjątkowe w naszym życiu. Takie też jest to wino – wyjątkowe. Szampania to kraina bezkresnych, podziemnych winnych korytarzy, wysunięta najdalej na północ ze wszystkich regionów winiarskich Francji. Panuje tu chłód, zimy są długie i wymagające, warunki nie należą do najlżejszych – winorośl musi być silna. To właśnie terroir, czyli ten klimat, otoczenie i gleba decydują o wyjątkowości tego trunku. Mianem szampana można określić tylko te wina, które zostały wyprodukowane w Szampanii, z takich szczepów jak: chardonnay, pinot noir i pinot meunier. Produkuje się je metodą szampańską (inaczej tradycyjną) polegającą na drugiej fermentacji wina bezpośrednio w butelce. Tą samą metodą produkowana jest hiszpańska cava, która może być świetną alternatywą dla szampana z uwagi na jakość i cenę. Szybszą i tańszą metodą jest metoda Charmata – stosowana w produkcji prosecco.

FOT. PEXELS

O J CIEC SZ A M PA N A

Szampania to kraina bezkresnych, podziemnych winnych korytarzy, wysunięta najdalej na północ ze wszystkich regionów winiarskich Francji

Za ojca szampana uważa się Dom Pierre’a Pérignon – mnicha z zakonu benedyktynów, który jako pierwszy w 1670 roku postawił na dobór winogron, przez co miał wyeliminować niektóre wady wina i poprawić jego jakość. Dziś jego imieniem markowane jest jedno z najlepszych i zarazem najdroższych win musujących na świecie. Butelki osiągają ceny nawet powyżej 8 tysięcy dolarów. Pijały go najznakomitsze osobistości, gwiazdy kina i świata mody, a w kampaniach reklamowych promowały go między innymi Anja Rubik, Kate Moss, czy Claudia Schiffer. Dom Pérignon cały czas pozostaje żywą legendą wśród win.

FOT. PEXELS

SMAK

Jak smakuje? Przede wszystkim świeżością, możemy odnaleźć w nim aromaty kwiatów, cytrusów i jabłek, a także nuty waniliowe i maślane. Ale zdecydowanie najlepiej smakuje na śniadanie z kawiorem na francuskiej bagietce. ⚫

101

Prezentownik

EP S O N L 6170

Flagowiec nowej generacji urządzeń wielofunkcyjnych z dolewanym atramentem – EcoTank ITS. Fabrycznie dołączany jest zapas tuszów na wydruk 14 000 stron A4 w trybie czarno-białym i 11 200 kolorowych, przy cenie druku poniżej 1 gr za stronę. Uzupełnianie pojemników z atramentem zostało usprawnione dzięki nowym butelkom z kluczem (brak zagrożenia zalaniem, pobrudzenia i pomylenia zbiorników), a dwa rodzaje tuszu: pigmentowy czarny i kolorowy barwnikowy –spełniają wymogi archiwizacji oraz doskonałej jakości grafik. Inne atuty to m.in.: druk dwustronny, Wi-Fi, Wi-Fi Direct i Ethernet, ADF na 30 stron i ekran LCD. ⚫ CENA: OD 199 ZŁ

CHŁODZIARK A DO WINA

Z FUNKCJĄ

HERO6 BL ACK

HERO6 Black zamienia przygody w niesamowite historie QuikStories już na Twoim telefonie. Najnowszy procesor obrazu GP1, doskonały system stabilizacji obrazu i dwukrotnie większa wydajność sprawiają, że tworzenie doskonałych filmów jeszcze nigdy nie było tak proste. Dodatkowo dzięki sterowaniu głosowemu i wytrzymałej, wodoszczelnej konstrukcji kamera HERO6 Black, jak żadna inna, pozwala ci dzielić się swoimi przeżyciami. ⚫ CENA: 2399 ZŁ

Firma Vestel Poland wprowadza do sprzedaży chłodziarki do wina marki Vestfrost przeznaczone zarówno do domów, jak i restauracji. Te profesjonalne urządzenia utrzymują wino w stabilnej i optymalnej temperaturze, dzięki czemu można się teraz cieszyć jego wszystkimi walorami, w tym idealnym kolorem i smakiem. Chłodziarki Vestfrost są wyposażone w przyciemnione szklane drzwi i filtry UV, które dodatkowo chronią wino przed negatywnym działaniem światła. W ofercie marki Vestfrost znajdziemy sprzęt jedno- i wielostrefowy, w tym chłodziarki do zabudowy, jak i wolnostojące – modele podblatowe, pełnowymiarowe (185 cm wysokości) oraz przenośne, które doskonale się sprawdzą podczas przyjęć w ogrodzie. ⚫ W W W .V E S T F R O S T H O M E . E U CENA: 8 999 ZŁ

102

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Prezentownik

PROJEKTOR JVC DL A- RS57U

Projektor kina domowego klasy high-end jest wykonany w technologii D-ILA. Umożliwia projekcje obrazów o rozdzielczości 4K oraz zapewnia najwyższy na świecie po modelu DLA-RS57 kontrast naturalny 120.000:1 i dynamiczny 1.200.000:1. ⚫ CENA: 25 000 ZŁ

M ŁY N E K C O M A N D A N T E 2 5 L AT L A P T O P Ó W T H I N K P A D

Przez baristów uważany za najlepszy ręczny młynek świata, przebijający nawet wiele automatów. Dokładność jego przemiału można z powodzeniem mierzyć w nanometrach. Ma minimalistyczny design. Występuje w wielu wersjach kolorystycznych drewnianych elementów, nie tylko cieszy oko, ale i idealnie leży w ręku. Żarna ze stali nierdzewnej przypominają bardziej skomplikowaną maszynerię rodem z najlepszych niemieckich aut, przez co samo mielenie nie stanowi żadnego oporu i jedynie umila poranne parzenie kawy. ⚫

W tym roku Lenovo ThinkPad obchodzi swoje 25 urodziny. Przez ćwierćwiecze charakterystyczne, czarne komputery wyposażone w czerwone TrackPointy stały się nie tylko ikoną mobilności w biznesie, ale przyczyniły się do postępu w badaniach naukowych, a nawet w podróżach kosmicznych. Pierwszy ThinkPad 700C w krótkim czasie stał się symbolem statusu prezydentów państw i prezesów firm. Od tamtej pory ThinkPad sprzedał się w liczbie 130 milionów sztuk i jest ikoną w branży IT. Dla fanów marki Lenovo wprowadziła właśnie na rynek limitowaną wersję ThinkPad Anniversary Edition 25. ThinkPad Anniversary Edition 25 to klasyczne wzornictwo z kultowymi funkcjami retro, takimi jak podświetlana, 7-rzędowa klawiatura ThinkPad Classic, specjalne przyciski do regulacji głośności, LED’owe wskaźniki statusu oraz kolorowe logo. Jubileuszowa wersja jest jednak w pełni nowoczesnym laptopem. Posiada procesor Intel® Core™ i7-7500U, dedykowaną kartę graficzną NVIDIA GeForce 940MX oraz 14-calowy ekran Full HD.

CENA: 980 ZŁ

CENA: 2379 EURO

T E L E W I Z O R O L E D 4 K H D R B R AV I A A 1

Zapewnij sobie wspaniałe wrażenia wizualne i dźwiękowe. Doskonała jakość obrazu i całkowita czerń matrycy OLED wytwarza nieskazitelny obraz 4K HDR. Aby umożliwić oglądanie coraz popularniejszych materiałów HDR, telewizor obsługuje standardy HDR10, HLG oraz Dolby Vision™. Nowatorska technologia Acoustic Surface™, wykorzystana po raz pierwszy w modelach BRAVIA OLED A1 55" i 65", zmienia ekran nowego, 77-calowego telewizora w ogromny głośnik i nadaje mu oryginalny wygląd — bez żadnej podstawy. Ekran telewizora składa się z ponad 8 milionów samorzutnie świecących pikseli. Niezrównana czerń, bogata i wierna kolorystyka, żywy kontrast, niezamazany obraz i szeroki kąt widzenia owocują znacznie bogatszymi doznaniami wizualnymi. ⚫ CENA: 89 999 ZŁ

104

BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

Ś W I E T L N Y M I ECZ O D L E N OVO D L A FA N ÓW GWIEZDNYCH WOJEN

Lenovo Jedi Challenges przenosi w świat Gwiezdnych Wojen. Zestaw zawiera działające ze smartfonem gogle Lenovo Mirage AR, kontroler oraz lokalizator. Od teraz fani galaktycznych przygód będą mogli spełnić swoje marzenia i przy użyciu własnego miecza świetlnego stanąć do walki z legendarnymi złoczyńcami sił ciemności, takimi jak Kylo Ren i Darth Vader. Dodatkowo Jedi Challenges pozwala na walki strategiczne, w których gracze dowodzą siłami Republiki, Sojuszu Rebeliantów oraz Ruchu Oporu przeciwko potędze Separatystów, Imperium i Najwyższego Porządku. A dla największych entuzjastów kosmicznych przygód zestaw przewiduje partię holoszachów. Niech moc będzie z wami.

Odmień sposób, w jaki słuchasz muzyki. Wystarczy, że wyciągniesz bezprzewodowe słuchawki z etui, aby samoczynnie się włączyły i połączyły z iPhone’em, Apple Watch, iPadem lub komputerem Mac. Gdy włożysz je do uszu, zaczną grać. A gdy wyjmiesz, przestaną. ⚫

CENA: 1299 ZŁ

CENA: 799 ZŁ

AIRPODS

105