Business Life Polska 2 2024

Page 1

KARIERA BENEFITY PRACOWNICZE 46 30 PODRÓŻE CHARLESTON MOTORYZACJA ELEKTRYFIKACJA POD ZNAKIEM ZAPYTANIA 54 ISSN 2450-9612 NUMER 49 • KWIECIEŃ / MAJ 2024 BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE MIESZKANIE W DUBAJU? CZEMU NIE! MARTA MALAK CO DALEJ Z KPO? ROLA SNU W ŻYCIU 25 LAT POLSKI W NATO 9 772450 961248 02 9 772450 961248 04 CENA 19,90 ZŁ (+ 8% VAT)

SZANOWNI PAŃSTWO!

Z wiosną za oknami, witam serdecznie w najnowszym numerze magazynu „Business Life Polska”, w którym skupimy się na trzech tematach odgrywających kluczową rolę w dzisiejszym świecie biznesu i społeczeństwa.

Rozpoczynamy od podróży po fascynującym rynku nieruchomości w Dubaju. To miasto, które od lat zachwyca swoją futurystyczną architekturą, luksusowymi obiektami i dynamicznym rozwojem. Inwestycje w nieruchomości w Dubaju to nie tylko interesująca możliwość pomnażania kapitału, ale także szansa na doświadczanie wyjątkowego stylu życia i czerpania z bogactwa, jakie niesie ta niezwykła metropolia. W magazynie przyjrzymy się aktualnej sytuacji na tamtejszym rynku nieruchomości, analizując zalety i ryzyko inwestowania w tym regionie oraz przedstawiając najciekawsze projekty i trendy.

Kolejnym tematem, którym się zajmujemy, jest obchodzone w tym roku 25-lecie Polski w NATO. Od momentu przystąpienia do tej organizacji Polska odgrywała istotną rolę w promowaniu pokoju, stabilności i współpracy międzynarodowej. W naszym magazynie spojrzymy na to wydarzenie z perspektywy biznesowej i zbadamy wpływ członkostwa Polski w NATO na rozwój gospodarczy i polityczny kraju oraz omówimy perspektywy dalszej współpracy.

Na zakończenie przyjrzymy się niestandardowym benefitom pracowniczym. Na dzisiejszym konkurencyjnym rynku pracy firmy coraz częściej sięgają po nowatorskie rozwiązania w zakresie oferowanych benefitów, aby przyciągnąć i zatrzymać najlepszych pracowników. W magazynie zgłębimy ten temat, przytaczając przykłady przedsiębiorstw, które oferują nietypowe korzyści swoim pracownikom, i analizując ich skuteczność oraz wpływ na atmosferę w miejscu pracy i satysfakcję pracowników.

Zapraszamy do lektury najnowszego numeru magazynu „Business Life Polska”, który jest pełen inspiracji, ciekawych analiz i praktycznych wskazówek dla wszystkich zainteresowanych światem biznesu, inwestycji i rozwoju osobistego.

Zapraszam do lektury! Z serdecznymi pozdrowieniami

Szymon Lach

Redaktor naczelny

WYDAWNICTWO MAJERMEDIA

ul. Warszawska 13

21-500 Biała Podlaska Tel. 535 089 641

REDAKCJA

REDAKTOR NACZELNY: Szymon Lach

REDAKTOR PROWADZĄCY: Maciej Majerczak

ZESPÓŁ REDAKCYJNY: Katarzyna Jaszczuk, Konrad Jaszczuk, Rafał Nowicki

WSPÓŁPRACA:

Krzysztof Kotlarski, Mikołaj Buczyński

KOREKTA: Anna Nalikowska

REKLAMA

DYREKTOR DS. SPRZEDAŻY: Jakub Kleszcz

Projekt: Piotr Pyczek Skład: Paweł Ilczuk

Fotografowie: Bartek Kuczer, Łukasz Kuczyński

WWW www.majermedia.com

E-MAIL

redakcja@majermedia.com reklama@majermedia.com prenumerata@majermedia.com

Zdjęcie na okładce: Usquare Homes

WYDAWNICTWO MAJERMEDIA

JEST CZŁONKIEM IZBY WYDAWCÓW PRASY

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów. Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

22 CO DALEJ Z KPO? PODRÓŻE: CHARLESTON MARTA MALAK POSTAĆ NUMERU 30 38 25 LAT POLSKI W NATO Newsy ze świata 14 Gadżety 18 Postać numeru: Marta Malak 22 Podróże: Charleston  30 Przewodnik hotelowy 34 25 lat Polski w NATO 38 Co dalej z KPO? 42 42
TREŚCI 10 Business Life Polska
SPIS
82 46 NIESTANDARDOWE BENEFITY PRACOWNICZE WYPOCZĘTY I EFEKTYWNY, CZYLI ROLA SNU W ŻYCIU 54 ELEKTRYFIKACJA POD ZNAKIEM ZAPYTANIA Niestandardowe benefity pracownicze  46 Elektryfikacja pod znakiem zapytania  54 Nowy model nieruchomości premium 66 Przegląd produktów: zegarki 74 Polska liderem w rankingu cyberbezpieczeństwa  78 Wypoczęty i efektywny, czyli rola snu w życiu  82 Auto: Maserati 86 SPIS TREŚCI 12 Business Life Polska

Podróżuj z WiFi klasy biznes!

AKTUALNOŚCI ZE ŚWIATA

KOLEJNY EUROPEJSKI KRAJ ZAKAZUJE

SPRZEDAŻY PAPIEROSÓW W DUŻYCH SKLEPACH

W Belgii od 1 kwietnia 2025 roku w supermarketach o powierzchni powyżej 400 m2 nie będzie można sprzedawać wyrobów tytoniowych.

To jedna ze zmian, jakie przewiduje w ramach zaostrzenia zasad ich sprzedaży projekt ustawy autorstwa belgijskiego ministra zdrowia, który został zatwierdzony przez belgijski parlament. Zakłada też zakaz eksponowania papierosów w mniejszych sklepach. Sprzedawcy detaliczni będą musieli poprosić o dowód tożsamości każdą osobę, która chce kupić wyroby tytoniowe, a jej wygląd wskazuje na to, że nie ukończyła jeszcze 25 lat. Belgia nie jest pierwszym krajem w Europie, który zdecydował się na tego typu kroki. W Holandii wyroby tytoniowe znikną ze sklepów spożywczych już 1 lipca 2024 roku.

MIESIĘCZNY REJS DLA PRACOWNIKÓW

ZDALNYCH Z WI-FI I KAWĄ W CENIE

Richard Branson, miliarder i właściciel Virgin Group, po próbie komercjalizacji lotów w kosmos teraz próbuje skomercjalizować pracę zdalną. Należąca do niego spółka Virgin Voyages oferuje miesięczny rejs tylko dla pracowników zdalnych. Cena czterotygodniowej wycieczki statkiem po Morzu Śródziemnym dla dwóch osób w jednej kabinie z balkonem zaczyna się od 9990 dolarów (ok. 40 tys. zł). Goście muszą wybrać jedną z czterech wstępnie ustalonych dat wejścia na pokład, które przypadają na pierwszy lub drugi tydzień czerwca, lipca, sierpnia i września. W ciągu miesiąca spędzonego na morzu statek Scarlet Lady dwukrotnie zawinie do dziewięciu portów w Hiszpanii, Francji i Włoszech. Internet na statku został niedawno zmodernizowany i jest teraz obsługiwany przez SES i Starlink. Nie trzeba pakować zbyt wielu ubrań – w cenę wliczone są usługi pralnicze.

KRÓL KRYPTOWALUT MOŻE SPĘDZIĆ

ZA KRATAMI PÓŁ WIEKU

Pod koniec marca były kryptowalutowy król – Sam Bankman-Fried, który później okazał się oszustem, usłyszy wyrok. Twórca słynnej giełdy kryptowalut FTX został oskarżony o kradzież 8 mld dolarów od klientów jego upadłej giełdy. W listopadzie 2023 roku ława przysięgłych uznała Bankmana-Frieda za winnego siedmiu zarzutów oszustwa i spisku. Prokuratorzy, oprócz kary więzienia, domagają się 11 mld dolarów zadośćuczynienia. Bankman-Fried pracował na Wall Street. Gdy zrobił interes życia na kryptowalutach, wartość jego majątku „Forbes” szacował na 26 mld dolarów. Wyparował w listopadzie 2022 roku, kiedy giełda FTX ogłosiła upadłość. Prokuratorzy twierdzą, że Sam Bankman-Fried wykorzystał również fundusze klientów do zakupu luksusowych nieruchomości na Bahamach, gdzie mieściła się siedziba FTX.

FOTO: WYRON, UNSPLASH FOTO: GEORGY TROFIMOV, UNSPLASH 14
FOTO: STEVE JOHNSON, UNSPLASH

HOTEL PRAWIE ZEROEMISYJNY

A&O HOSTELS jest pierwszą siecią hosteli na świecie, która otrzymała ocenę ESG 2 od renomowanej agencji ratingowej Sustainable Fitch. Dzięki tak dobremu wynikowi berlińska firma robi znaczący krok bliżej celu, którym jest zostanie pierwszą siecią hosteli o zerowej emisji CO 2 w Europie. Oprócz kryteriów środowiskowych Sustainable Fitch uwzględnia w swojej ocenie również segmenty społeczne i administracyjne. aohostels.com/pl

AMERYKANIN CHCE KUPIĆ TIKTOKA

Były sekretarz skarbu USA w administracji Donalda Trumpa Steven Mnuchin zadeklarował stworzenie grupy inwestorów, którzy kupią chińską aplikację TikTok. Przypomnijmy, Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę, która ma zmusić chińskiego właściciela TikToka do sprzedaży platformy w USA lub zablokowania jej działalności. Ustawą zajmie się teraz Senat. Szef TikToka Shou Zi Chew powiedział w środę, że firma skorzysta ze ścieżki prawnej, aby „bronić swoich praw”. Przedstawiciele władz USA wielokrotnie wyrażali ostrą krytykę i obawy co do popularnej wśród młodych Amerykanów aplikacji. Przed platformą ostrzegały też służby, w tym dyrektor FBI, który stwierdził, że stanowi ona zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

NOWA INWESTYCJA NA BIELANACH

Na warszawskich Bielanach firma Marvipol Development S.A. realizuje inwestycję Conrada 30. W inwestycji powstanie 85 funkcjonalnych mieszkań o zróżnicowanych metrażach, od przytulnych 29 m 2 do przestronnych 114 m 2 , z rozkładami od 1- do 4-pokojowych. Conrada 30 to elegancki budynek, który wyróżnia dbałość o każdy detal, szereg udogodnień dla mieszkańców oraz wysoki standard wykończenia. Każde mieszkanie będzie posiadało loggię, balkon lub taras. Więcej informacji o inwestycji na: conrada30.pl

FOTO: ALEXANDER SHATOV, UNSPLASH FOTO: MAT. PRASOWE A&O HOSTELS FOTO: MARVIPOL DEVELOPMENT 15

AKTUALNOŚCI ZE ŚWIATA

INWESTUJ Z ATAL WE WROCŁAWIU

I W KATOWICACH

Apartament w ATAL CITY SQUARE w ścisłym centrum Wrocławia to bardzo dobry produkt inwestycyjny. Atrakcyjna okolica, bliskość centrum miasta i głównych węzłów komunikacyjnych, a także nowoczesny design budynków i liczne udogodnienia, w tym lokale usługowe, czynią ATAL CITY SQUARE wyjątkowo komfortowym miejscem do życia lub bazą na city break w modnym Wrocławiu. W części inwestycyjnej deweloper ma jeszcze wolne apartamenty, w najbardziej pożądanych przez inwestorów metrażach – od 22 do ok. 35 m2

NOWA POSTAĆ NIKOTYNY

WYBORY W ROSJI

W niedzielę 17 marca zakończyły się trwające od piątku wybory prezydenckie w Rosji. O tym, że wygra je Władimir Putin, było wiadomo. Niewiadomą pozostawało procentowe poparcie dla prezydenta. Ostatecznie było to: 87,8 proc., według Rosyjskiego Centrum Badania Opinii Publicznej, przy frekwencji 67,5 proc. To są oczywiście oficjalne dane, które nie muszą być pewne, bo jak to zwykle w Rosji, są duże wątpliwości co do uczciwości głosowania, nie mówiąc już o doborze kontrkandydatów. Obok nazwiska Putina można było skreślić jeszcze trzy inne: komunisty Nikołaja Charitonowa, socjaldemokraty Leonida Słuckiego oraz wiceprzewodniczącego Dumy Władisława Dawankowa. Mieli zebrać odpowiednio: 4,7 proc., 2,5 proc. i 3,6 proc. Wszyscy kandydaci teoretycznie reprezentują ugrupowania opozycyjne, w rzeczywistości jednak zostali dopuszczeni do startu w wyborach przez reżim i są starannie przez niego wyselekcjonowani. Wszyscy są członkami rosyjskiego parlamentu i popierają wojnę w Ukrainie.

Zyn to nazwa woreczków nikotynowych, które cieszą się coraz większą popularnością wśród osób, które postrzegają je jako zdrowszą alternatywę klasycznego palenia. Zyn jest dostępny w sprzedaży w Stanach Zjednoczonych od 2014 roku, ale od niedawna cieszy się coraz większą popularnością. Dostawy woreczków nikotynowych wzrosły w USA o 62 proc. w 2023 roku. Gigant tytoniowy Philip Morris International, który jest właścicielem producenta Zyn, prognozuje jeszcze większy wolumen wysyłek w tym roku. Czy woreczki rzeczywiście są „zdrowsze” od tradycyjnych papierosów? Raymond Niaura, przewodniczący Wydziału Epidemiologii na Uniwersytecie Nowojorskim i ekspert w dziedzinie uzależnienia od tytoniu, stwierdził w oświadczeniu prasowym, że istnieje ryzyko uzależnienia od każdego produktu zawierającego nikotynę (FDA wydała podobne ostrzeżenie). Jego zdaniem woreczki przypominają raczej nikotynową terapię zastępczą. Ekspert ocenił, że woreczki z nikotyną są „dość czystym produktem”, ale nadal mogą wiązać się z ryzykiem. Jednak obecnie trudno powiedzieć jednoznacznie, jakie będą skutki stosowania tych produktów. Zyn jest przeznaczony dla osób powyżej 21. roku życia, zaś Philip Morris twierdzi, że przeciętny użytkownik produktu ma 39 lat. .

FOTO: ATAL S.A. FOTO: SWENICO,
UNSPLASH
16
FOTO: OLGA NAYDA, UNSPLASH

GADŻETY

Kawa w stylu włoskim

Przygotuj wspaniałe espresso za pomocą ekspresu do kawy premium La Marzocoo Linea Mini. Ekspres zainspirowany kultowym modelem Linea Classic został zaprojektowany z myślą o kawiarniach, restauracjach, domowych kuchniach i nie tylko.

Wykonano go ręcznie we Florencji.

Cena: 5900 dolarów lamarzocco.com

Prysznic niczym w spa Zmień swoją rutynę prysznicową w luksusowe domowe spa dzięki inteligentnym zaworom i elementom sterującym Kohler Anthem+. Stwórz spersonalizowane wrażenia z kąpieli pod prysznicem dzięki dostosowanemu dopływowi wody, oświetleniu, dźwiękowi i parze za pomocą intuicyjnego interfejsu ekranu dotykowego.

Cena: 640 dolarów kohler.com

Grilluj elektrycznie jak na gazie

Grilluj na świeżym powietrzu, korzystając z prądu zamiast gazu. Umożliwi ci to dwustrefowy grill Current Model G, który osiąga temperaturę do 370°C. Przygotujesz jedzenie tak, jak lubisz, a to dzięki 3 trybom gotowania. Cena: 899 dolarów thegadgetflow.com

Długopis Caran d'Ache 849 i NESPRESSO – edycja 6. limitowana

Dwie światowej sławy szwajcarskie firmy pozostają wierne swoim wartościom, jakimi są innowacja, jakość wzornictwa i ochrona środowiska. Motywacją szóstej edycji jest wspólna wizja świata, w którym design, zrównoważony rozwój i kolor łączą się, tworząc wyjątkowe produkty. Kolor długopisu czerpie inspirację z kapsułki Kazaar. Ta uniwersalna barwa wykracza poza pokolenia i preferencje, stając się istotnym punktem odniesienia. Wygrawerowany na korpusie długopisu napis: „Historia recyklingu jest w twoich rękach” przypomina, że każde działanie ma znaczenie i że każdy może napisać własną historię. Opakowanie długopisu (w 100% z recyklingu) nadaje się do ponownego przetworzenia, co świadczy o odpowiedzialnym podejściu do produktu przyjętym przez Caran d'Ache i Nespresso. Innowacyjna konstrukcja opakowania została wykonana bez użycia kleju. Ma ono wycięcie w kształcie „oryginalnej” kapsułki Nespresso.

Cena: 210 zł twojepioro.pl

18

GADŻETY

Trawnik zadbany przez cały rok

Wielofunkcyjną pielęgnację twojego trawnika gwarantuje robot zewnętrzny Yarbo Blower B1. Kosi trawnik, zdmuchuje liście i usuwa śnieg. B1 ładuje się automatycznie, zapewniając bezproblemową pracę 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

Cena: 6799 dolarów yarbo.com

Laptop pod dobrą opieką

Składana torba Hardgraft na laptop łączy styl z funkcjonalnością. Torbę wykonano z lekkiego, ale wytrzymałego trójwarstwowego laminatu bawełnianego odpornego na warunki atmosferyczne. Wyposażono ją w podszewkę z włoskiej wełny oraz 2 mocne magnesy, które zapewniają bezpieczne zamknięcie. Akcenty ze skóry garbowanej roślinnie podnoszą estetykę i funkcjonalność torby, która pomieści laptop w rozmiarze 13-14" w poziomie i 15-16" w pionie.

Cena: 569 dolarów hardgraft.com

Systemy antywirusowe Kaspersky

Już niebawem na polskim rynku zadebiutuje nowa linia produktów Kaspersky obejmująca pakiety Standard, Plus oraz Premium. Produkty zawierają sprawdzone, wielokrotnie nagradzane technologie bezpieczeństwa, całkowicie nowe funkcje oraz zaprojektowany od podstaw interfejs.

Cena: 249 zł kaspersky.com.pl

Homemade beer

Odkryj sztukę domowego warzenia piwa z domowym zautomatyzowanym systemem iGulu F1. Wybierz składniki i kontroluj temperaturę, ciśnienie, czas trwania i monitoruj proces warzenia w czasie rzeczywistym. Zbiornik wykonany z Tritanu zapewnia czystość, a duży otwór umożliwia łatwy dostęp do czyszczenia.

Cena: 599 dolarów igulu.com

20

MIESZKANIE W DUBAJU? CZEMU NIE!

TEKST MARTA MALAK / CEO – USQUARE HOMES REAL ESTATE BROKERAGE LLC DUBAJ

Dubaj, klejnot Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA), od dawna jest synonimem architektonicznych cudów, bogatego i ekstrawaganckiego stylu życia. Przyczyną jego

transformacji jest niezwykła ewolucja sektora nieruchomości, charakteryzująca się wielką ambicją i innowacyjnością. Od skromnych początków jako wioska rybacka i handlowa do globalnego centrum handlu i turystyki – rynek nieruchomości w Dubaju odzwierciedla błyskawiczny wzrost znaczenia emiratu na światowej scenie.

FOTO: USQUARE HOMES 22 TEMAT NUMERU Business Life Polska

Korzenie nowoczesnego sektora nieruchomości w Dubaju sięgają końca XX wieku, kiedy to wizjonerskie przywództwo rządzącej rodziny Al Maktoum zainicjowało ambitne plany dywersyfikacji gospodarczej. Uruchomienie Dubai World Trade Centre w 1979 roku stanowiło kamień milowy, zwiastujący pojawienie się emiratu, który został regionalnym centrum biznesowym. W ślad za tym szybko utworzono wolne strefy, takie jak Jebel Ali Free Zone, które przyciągnęły zagraniczne inwestycje i stały się katalizatorem rozwoju przemysłu.

Te wczesne zmiany były zaczątkiem powstania sektora nieruchomości w Dubaju, przygotowując grunt pod późniejszy wzrost i innowacje. Dziś Dubaj jest symbolem cudów architektury, dobrobytu gospodarczego i kosmopolitycznego stylu życia, napędzanego przez dynamiczny i prężny rynek nieruchomości.

Punkt zwrotny dla dubajskiego rynku nieruchomości nastąpił na początku XXI wieku wraz z uruchomieniem śmiałych projektów, takich jak Palm Jumeirah, sztuczny archipelag w kształcie palmy, i kultowy Burj Al Arab, pierwszy na świecie siedmiogwiazdkowy hotel. Te przełomowe projekty przyciągnęły uwagę całego świata, pozycjonując Dubaj jako plac zabaw dla bogatych i sławnych oraz wyznaczając nowe standardy luksusowego życia.

W 2002 roku Dubaj otworzył swój rynek nieruchomości dla zagranicznych właścicieli, co zrewolucjonizowało tę branżę. Wprowadzenie prawa własności typu freehold wywołało boom na rynku nieruchomości, przyciągając inwestorów z całego świata, którzy chcieli wykorzystać dynamicznie rozwijającą się gospodarkę Dubaju i wolne od podatków środowisko. Ta kluczowa zmiana polityki utorowała drogę do rozwoju megaprojektów, takich jak Dubai Marina, Emirates Hills i Downtown Dubai, w którym znajduje się najwyższy wieżowiec na świecie – Burj Khalifa.

Globalny kryzys finansowy z 2008 roku zadał poważny cios dubajskiemu rynkowi nieruchomości, powodując gwałtowny spadek cen nieruchomości i falę anulowanych projektów. Jednak władze Dubaju szybko wdrożyły środki mające na celu ustabilizowanie gospodarki i restrukturyzację zadłużenia, aby zapobiec systemowemu załamaniu. Ta odporność, w połączeniu ze strategicznymi inicjatywami, takimi jak Expo 2020, pomogła Dubajowi odbić się silniejszym niż kiedykolwiek, potwierdzając jego status globalnej potęgi na rynku nieruchomości.

W ostatnich latach Dubaj skupił się na zrównoważonym rozwoju i innowacjach, wykorzystując technologie takie jak druk 3D i blockchain, by zwiększyć wydajność i przejrzystość w sektorze nieruchomości. Inicjatywy takie jak Dubai Clean Energy Strategy 2050 i Dubai Urban Master Plan 2040 podkreślają zaangażowanie emiratu w budowę bardziej ekologicznego, inteligentnego i przyjaznego do życia miasta dla przyszłych pokoleń.

TRENDY NA RYNKU NIERUCHOMOŚCI W DUBAJU

W tych niezwykłych czasach na tętniącym życiem rynku nieruchomości emiratu pojawiają się nowe trendy, takie jak migracja na przedmieścia, gwałtowny wzrost liczby nabywców-debiutantów, przebudowa domów typu prime home, wysoka premia za ceny odsprzedaży, stabilność na rynku średniej klasy nieruchomości.

Właściciele domów poszukujący większej wartości i przestrzeni przenoszą się z centralnych i najlepszych lokalizacji w kierunku rozwijających się przedmieść Dubaju i „nowych” głównych wspólnot mieszkaniowych, takich jak Jumeirah Village Circle (JVC), Dubai South, Townsquare, Reem i Arjan. Miejsca te są nadal przystępne cenowo w porównaniu z centralnymi i głównymi lokalizacjami. Ponieważ czynsze w Dubaju wciąż rosną w rekordowym tempie przy wysokim poziomie popytu, rośnie też liczba tzw. pierwszych kupujących. Istnieje znaczny popyt na apartamenty i małe mieszkania w lokalizacjach podmiejskich.

Inwestorzy/właściciele domów posiadający nieruchomości w najlepszych i najbardziej poszukiwanych lokalizacjach decydują się na przeprowadzenie szeroko zakrojonych prac związanych z przeprojektowaniem i przebudową nieruchomości przed ponownym wprowadzeniem ich na rynek po wyższej cenie sprzedaży lub wynajmu.

Jak w każdym zdrowym cyklu rynkowym, kupujący i sprzedający wchodzą i wychodzą z rynku w różnym czasie. W listopadzie pobity został wieloletni rekord średniej ceny

SULTAN, UNSPLASH 23
FOTO: KHAN

za stopę kwadratową w Dubaju z 2014 roku, co wskazuje, że rynek pozostaje silny. Dla niektórych inwestorów i właścicieli domów może to być idealny moment na spieniężenie zysków z aprecjacji kapitału.

W związku z tym, że w 2024 roku wiele nowych projektów i inwestycji off-plan wejdzie w fazę przekazania, osoby poszukujące nieruchomości najprawdopodobniej będą miały szerszy wachlarz opcji do wyboru. Szacuje się, że w 2024 roku przekazanych zostanie prawie 67 tys. lokali w porównaniu z mniej więcej 50 tys. w tym roku.

W 2024 roku rynek nieruchomości w Dubaju będzie nadal ewoluował w odpowiedzi na zmieniającą się globalną dynamikę, lokalne przepisy i preferencje konsumentów. Inicjatywy rządowe, takie jak Dubai Affordable Housing Strategy 2020-2030, zachęcają deweloperów do przeznaczania środków na budowę przystępnych cenowo domów, zaspokajając w ten sposób potrzeby mieszkaniowe osób o średnich dochodach i zmniejszając lukę cenową na rynku.

Koncepcja przestrzeni co-living i co-working zyskuje na popularności w Dubaju, zwłaszcza wśród młodych profesjonalistów i przedsiębiorców. Deweloperzy wykorzystują ten trend, tworząc zintegrowane społeczności, które oferują mieszankę udogodnień mieszkaniowych, komercyjnych i rekreacyjnych, wspierając poczucie wspólnoty i współpracy. Osiedla typu co-living zapewniają niedrogie opcje zakwaterowania ze wspólnymi udogodnieniami, podczas gdy przestrzenie coworkingowe zaspokajają zmieniające się preferencje pracy freelancerów, start-upów i pracowników zdalnych.

Jednym z najgorętszych obecnie trendów dla klientów poszukujących luksusowego życia są projekty ze sztuczną błękitną laguną, które jednocześnie stanowią prywatną plażę, czy z własnym basenem na tarasie. Ceny nieruchomości w tego typu miejscach zaczynają się od 1 mln złotych.

Elastyczność stała się kluczową kwestią zarówno dla właścicieli domów, jak i najemców w Dubaju. Deweloperzy oferują dogodne plany płatności, które dają klientowi znacznie większą elastyczność w tym zakresie. Harmonogram opłat zależy od dewelopera i projektu, jednak zazwyczaj jest to 1% kosztu miesięcznie lub płatność kwartalna. Co to oznacza? Klient płaci deweloperowi stałe raty w trakcie budowy i ostateczną, uzgodnioną wcześniej płatność podczas przekazania kluczy. Elastyczność ta zapewnia osobom fizycznym swobodę wyboru rozwiązań mieszkaniowych, które są zgodne z ich zmieniającymi się potrzebami, niezależnie od tego, czy chodzi o długoterminową własność, czy wynajem krótkoterminowy. Standardowo wszystkie nieruchomości posiadają wspólny basen, siłownię i całodobową ochronę w budynku, co zapewnia klientowi podwyższony standard życia.

LOKALIZACJE SZCZEGÓLNIE ATRAKCYJNE DLA INWESTORÓW Dubaj, często nazywany miastem marzeń, jest rajem dla inwestorów poszukujących najlepszych okazji w jednym z najbardziej dynamicznych i tętniących życiem miast na świecie. Dzięki połączeniu luksusowego życia, futurystycznych projektów i solidnej gospodarki dysponuje on wieloma miejscami, które obiecują znaczne zwroty z inwestycji w nieruchomości.

FOTO: ROMAN LOGOV, UNSPLASH 24 TEMAT NUMERU Business Life Polska

Downtown Dubai, dzielnica położona w samym sercu emiratu, to uosobienie nowoczesnego luksusu i kosmopolitycznego życia. W jego centrum znajduje się wspaniały Burj Khalifa, architektoniczne arcydzieło, które przebija niebo swoją elegancką, smukłą sylwetką. Jako najwyższy budynek na świecie Burj Khalifa przyciąga uwagę, symbolizując nieustanne dążenie

Dubaju do innowacji i wielkości. W jego sąsiedztwie znajduje się Dubai Mall, centrum handlowo-rozrywkowe, które należy do największych na świecie. Oferująca ponad 1200 punktów sprzedaży detalicznej Business Bay to dynamiczna dzielnica biznesowa i mieszkalna położona w samym sercu Dubaju, przy Downtown Dubai. W samym sercu Business Bay znajduje się tętniące życiem centrum biznesowe, będące siedzibą wielu międzynarodowych korporacji, instytucji finansowych i firm świadczących profesjonalne usługi. Wysokie drapacze chmur i lśniące wieże biurowe ciągną się wzdłuż nabrzeża, prezentując architektoniczne cuda, które odzwierciedlają status Dubaju jako globalnego ośrodka biznesowego.

Dubai Marina, najbardziej popularna dzielnica nadbrzeżna położona wzdłuż Zatoki Arabskiej, jest symbolem nowoczesności i luksusu w samym sercu Dubaju. Ta obejmująca ponad trzy kilometry dziewiczej linii brzegowej kultowa dzielnica słynie z oszałamiającej panoramy i kosmopolitycznej atmosfery.

Dubai Marina to także centrum rozrywki i życia nocnego, z mnóstwem barów, klubów i lokali rozrywkowych zaspokajających różnorodne gusty i preferencje.

Emaar Beachfront, położony wzdłuż nieskazitelnego brzegu Dubai Harbour, jest uosobieniem luksusowego życia przy

prywatnej plaży. To opracowane przez Emaar Properties, jednego z najbardziej znanych deweloperów w regionie, ekskluzywne miejsce nadbrzeżne oferuje mieszkańcom niezrównany styl życia w zapierającym dech w piersiach otoczeniu.

Ceny w powyższych dzielnicach kształtują się w granicach od 1 do 1,4 mln dirhamów za kawalerkę wielkości 40 m 2 oraz od 1,5 do 4 mln dirhamów za jednopokojowe mieszkanie o powierzchni około 70 m 2

Jumeirah Village Circle (JVC), położone w samym sercu Dubaju, to oaza mieszkaniowa znana ze spokoju, przystępnej ceny i przyjaznego rodzinie środowiska. Rozciągająca się w otoczeniu bujnych krajobrazów JVC oferuje idealne połączenie miejskiego życia i spokojnego podmiejskiego uroku.

Dubai South, wcześniej znany jako Dubai World Central, to wizjonerski projekt, który uosabia przyszłość miejskiego krajobrazu Dubaju. Położony w sąsiedztwie międzynarodowego lotniska Al Maktoum, Dubai South ma być kwitnącym zintegrowanym miastem, obejmującym elementy mieszkalne, handlowe, logistyczne i rekreacyjne. W samym centrum Dubai South znajduje się Dubai Exhibition Centre, najnowocześniejszy obiekt, w którym organizowane są międzynarodowe wydarzenia, konferencje i wystawy. Ceny w powyższych dzielnicach kształtują się w granicach od 600 tys. do 1 mln 100 tys. dirhamów za kawalerkę wielkości 40 m2 oraz od 1 mln do 1 mln 300 tys. dirhamów za mieszkanie z jedną sypialnią o powierzchni około 70 m 2

FOTO: VLADAN RAZNATOVIC, UNSPLASH
25
FOTO: USQUARE HOMES

ZWROT Z INWESTYCJI W DUBAJU

Średni zwrot z inwestycji (ROI) z nieruchomości w Dubaju może się różnić w zależności od kilku czynników, w tym rodzaju nieruchomości, lokalizacji, warunków rynkowych, popytu na wynajem i strategii inwestycyjnej. Wynosi zazwyczaj od 5% do 7% rocznie. Apartamenty w najlepszych lokalizacjach lub inwestycje o wysokim popycie na wynajem mogą oferować wyższe zwroty w porównaniu z nieruchomościami w mniej pożądanych obszarach.

Nieruchomości komercyjne, takie jak powierzchnie biurowe i lokale handlowe, mogą oferować wyższy zwrot z inwestycji w porównaniu z nieruchomościami mieszkalnymi, ale wiążą się również z wyższym ryzykiem. Średni zwrot z inwestycji w nieruchomości komercyjne w Dubaju wynosi od 7% do 10% rocznie. Najlepsze z nich, położone w centralnych dzielnicach biznesowych lub w obszarach handlowych o dużym natężeniu ruchu, zwykle zapewniają wyższe zyski z najmu.

Nieruchomości hotelowe, w tym hotele, apartamenty z obsługą i domy wakacyjne, mogą oferować atrakcyjne zwroty, zwłaszcza w szczycie sezonu turystycznego. Średni zwrot

z inwestycji w nieruchomości hotelowe w Dubaju jest bardzo zróżnicowany, ale może wynosić od 8% do 12% rocznie, w zależności od takich czynników, jak obłożenie, średnie dzienne stawki i wydajność operacyjna.

Inwestycje off-plan, czyli niegotowe, w ramach których inwestorzy nabywają nieruchomości w fazie budowy, mogą oferować wyższy potencjał zwrotu z inwestycji, ale wiążą się również z wyższym ryzykiem. Średni zwrot z tego typu inwestycji w Dubaju różni się w zależności od warunków rynkowych i sukcesu inwestycji. Niektórzy inwestorzy osiągnęli znaczne zyski, kupując takie nieruchomości taniej na początkowym etapie budowy i sprzedając je po zakończeniu budowy w wyższej cenie.

JAK WYLICZYĆ ZWROT Z INWESTYCJI NA RYNKU WTÓRNYM

Przykład:

Zada – Business Bay – centrum Dubaju: 1-pokojowe mieszkanie (sypialnia + salon) 43 m 2

Aktualna cena: 1 mln 50 tys. dirhamów

Wynajem długoterminowy: 85 tys. dirhamów

Czynsz roczny: 11 tys. dirhamów

FOTO: USQUARE HOMES
DREW MCKECHNIE, UNSPLASH 26 TEMAT NUMERU Business Life Polska
FOTO:

Przeliczając dokładnie zwrot z takiej inwestycji, musimy precyzyjnie uwzględnić koszty zakupu. Przy zakupie z rynku pierwotnego płacimy tylko 4% Dubai Land Department i opłaty administracyjne oraz Oqood – opłatę za akt własności nieruchomości nieukończonej.

KORZYŚCI Z INWESTOWANIA NA RYNKU W DUBAJU

Atrakcyjność nieruchomości w Dubaju zaczyna się od przyjaznego środowiska podatkowego. Oferuje ono inwestorom wyjątkową przewagę: brak podatku dochodowego od osób fizycznych, brak podatku od zysków kapitałowych i brak podatku od osób prawnych. Ta wolna od podatku przystań zapewnia podatny grunt dla wzrostu finansowego, wspieranego przez solidny sektor nieruchomości, który rozwija się w tym kuszącym krajobrazie fiskalnym. Sektor nieruchomości w Dubaju jest wspierany przez zróżnicowaną gospodarkę. Miasto strategicznie wykroczyło poza swoją historyczną zależność od ropy naftowej, dywersyfikując się na takie sektory, jak finanse, handel, turystyka i technologia. Ta dywersyfikacja gospodarcza służy jako solidny fundament, chroniący sektor nieruchomości przed nieodłączną zmiennością cen towarów. Krajobraz nieruchomości Dubaju jest nierozerwalnie związany z kwitnącą branżą turystyczną. Kultowe zabytki miasta, światowej klasy rozrywka i kultura tworzą nieodparty urok dla turystów. Wraz z rosnącą liczbą odwiedzających popyt na krótkoterminowy wynajem nieruchomości, apartamenty hotelowe i domy wakacyjne gwałtownie wzrósł, otwierając

lukratywne możliwości dla inwestorów. Dubajska panorama jest synonimem innowacji i luksusu, co w dużej mierze przypisuje się kadrze renomowanych deweloperów. Firmy takie jak Emaar, Nakheel i Meraas konsekwentnie realizują inspirujące projekty, które na nowo definiują miejski styl życia. W przeciwieństwie do swojej reputacji miasta dla milionerów Dubaj oferuje konkurencyjne ceny nieruchomości w porównaniu z innymi globalnymi miastami. Te przystępne ceny, w połączeniu z atrakcyjnymi planami płatności i opcjami finansowania, stanowią zaproszenie dla inwestorów z różnych środowisk finansowych. Strategiczna lokalizacja Dubaju przekształciła go w globalny węzeł komunikacyjny. Światowej klasy porty i infrastruktura logistyczna sprawiły, że Dubaj stał się ważnym ogniwem na międzynarodowych szlakach handlowych. W rezultacie firmy, przedsiębiorcy i inwestorzy postrzegają Dubaj jako bramę do rozległych rynków na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Azji. Ta globalna łączność sprzyja stałemu napływowi profesjonalistów i inwestorów, napędzając popyt na nieruchomości komercyjne i mieszkalne.

Inwestowanie w nieruchomości w Dubaju to nie tylko zyski finansowe; to zaproszenie do luksusowego stylu życia. Dubaj zaspokaja każdy gust i preferencje, oferując mieszkańcom i inwestorom godne pozazdroszczenia doświadczenie życiowe, które wykracza poza tradycyjne definicje komfortu. Bezpieczeństwo i ochrona są najważniejsze dla inwestorów, a Dubaj przoduje w obu obszarach. Dzięki niskim wskaźnikom

FOTO: WAEL HNEINI, UNSPLASH
27
FOTO: AMIR HANNA, UNSPLASH

przestępczości i proaktywnemu rządowi miasto zapewnia bezpieczne środowisko, wzbudzając zaufanie tych, którzy chcą chronić swoje aktywa. Odrodzenie rynku nieruchomości w Dubaju jest również ułatwione dzięki przyjaznej dla inwestorów polityce. Miasto celowo stworzyło środowisko, w którym międzynarodowi inwestorzy czują się nie tylko mile widziani, ale także zachęcani. Brak podatku od zysków kapitałowych i minimalne ograniczenia dotyczące własności zagranicznej odegrały kluczową rolę w przyciąganiu zarówno inwestorów indywidualnych, jak i instytucjonalnych. Rynek nieruchomości w Dubaju zapewnia solidne ramy regulacyjne, przejrzystość, ochronę inwestorów i równe szanse dla wszystkich zainteresowanych stron. Ambicje Dubaju wykraczają daleko poza jego obecne osiągnięcia. Miasto obiecuje przyszłość naznaczoną innowacjami i wzrostem. Dzięki odpowiedniemu zarządzaniu i jasnej wizji rynek nieruchomości w Dubaju nadal stanowi atrakcyjny wybór dla inwestorów, którzy chcą skorzystać z fali tej kwitnącej metropolii.

OGRANICZENIA DLA CUDZOZIEMCÓW

W Dubaju nie ma ograniczeń dla cudzoziemców, a jedyne, czego potrzebujemy do zakupu nieruchomości, to paszport.

TYPOWE PROCEDURY PRZY ZAKUPIE NIERUCHOMOŚCI

Rynek pierwotny:

Znalezienie zaufanego agenta – sprawdzenie karty brokera

Znalezienie odpowiedniej nieruchomości

Spłata pierwszej transzy (najczęściej 20%)

Opłata 4% Dubai Land Department

Opłata Oqood: 1000 dirhamów

Opłaty administracyjne

Spłaty transz przez cały okres budowy

Spłata ostatniej transzy

Snagging (inspekcja)

Odbiór

Cesja: po wpłaceniu 30-50% wartości nieruchomości

Czas: natychmiast

Rynek wtórny:

Znalezienie zaufanego agenta – sprawdzenie karty brokera

Znalezienie odpowiedniej nieruchomości

Podpisanie kontraktu A/B

Wpłata depozytu 10%

Podpisanie kontraktu F

Spłata 90% wartości

No Objection Certificate od dewelopera

Trustee Office/notariusz

Opłata 4% Dubai Land Department – wydanie aktu własności

JAK POMAGA USQUARE HOMES REAL ESTATE BROKERAGE

Kompleksowo przeprowadza klientów przez cały proces zakupu, sprzedaży, wynajmu oraz zarządzania nieruchomością (zarządzanie długoterminowe), a także aplikowania o kredyt mieszkaniowy. Dodatkowo oferuje pomoc przy aplikowaniu o wizę inwestorską oraz założenie firmy. Wiza inwestorska: 2-letnia przy zakupie nieruchomości za 750 tys. dirhamów oraz 10-letnia przy zakupie za 2 mln dirhamów.

FOTO: USQUARE HOMES
28 TEMAT NUMERU Business Life Polska
ZDJĘCIA:
CHRISTOPH SCHULZ, UNSPLASH

RYNEK PIERWOTNY VS. RYNEK WTÓRNY

Nieruchomości sprzedane przed wybudowaniem lub ukończeniem nazywane są „off-plan”. Inwestorzy i właściciele mogą zaoszczędzić dużo pieniędzy, kupując je w ten sposób, ponieważ ich ceny są znacznie niższe w porównaniu z cenami istniejących lub gotowych nieruchomości. Jest to również preferowane przez osoby, które chcą nabyć nieruchomość w określonym obszarze, ponieważ często występują one w ograniczonym zakresie lub mogą zostać wyprzedane po zakończeniu projektu.

Kupno off-plan jest dla inwestorów okazją do zabezpieczenia własności nieruchomości bez konieczności płacenia całej kwoty, ponieważ większość deweloperów oferuje ustrukturyzowany plan płatności na określony czas, który czasami może wynosić nawet kilka lat po ukończeniu.

Nieruchomości w Dubaju na rynku pierwotnym kupujemy:

• z nieoprocentowanym planem spłaty (półrocznym, kwartalnym, miesięcznym);

• wykończone (ściany, kuchnie, łazienki, podłogi);

• wyposażone w instalacje: elektryczną, gazową, klimatyzację.

Do zakupu potrzebujemy: TYLKO PASZPORTU; zakupu można dokonać ONLINE.

Nieruchomości z rynku wtórnego to także częsty wybór klientów. W tym przypadku mamy mniejszy wachlarz opcji z racji tego, że wybieramy tylko wśród nieruchomości od klientów, którzy zgadzają się na ich odsprzedanie. Jednak na tym rynku pojawiają się tzw. okazje – zdarza się, że możemy kupić nieruchomość po okazyjnej cenie. W tym przypadku mamy także natychmiastowy zwrot z inwestycji z racji wynajmu.

Najważniejsze czynniki przy wyborze nieruchomości to lokalizacja, odległość od wody, wykończenie budynku oraz sposób zarządzania nim, piętro i widok z mieszkania. Dodatkowym kosztem, jaki poniesie inwestor, jest corocznie płatny czynsz,

czyli SERVICE CHARGE, który jest zależny od projektu oraz lokalizacji. Czynsze wahają się od 5 dirhamów/sqf w przypadku domów i tzw. bliźniaków oraz od 15 do 40 dirhamów/sqf w przypadku mieszkań (płatność kwartalna).

Więcej informacji można uzyskać tutaj: martamalak.com

usquarehomes.com

+971554032795

marta@usquarehomes.com

29
FOTO: USQUARE HOMES

CHARLESTON PERŁA POŁUDNIA

TEKST KATARZYNA JASZCZUK

Po trzydniowym pobycie w Atlancie przenieśliśmy się do Karoliny Południowej, a konkretnie do zwanego perłą Południa miasta Charleston, zahaczając jeszcze po drodze o leżące w Georgii urocze historyczne miasteczko Savannah (znane zapewne fanom kinematografii z filmu „Forrest Gump”). To właśnie Charleston i jego okolice zrobiły na mnie największe wrażenie w tej części Stanów Zjednoczonych.

FOTO: ANDREW SHELLEY, UNSPLASH 30 PODRÓŻE Business Life Polska

Ale zacznijmy od małego wprowadzenia. Karolina Południowa to stan leżący na wschodnim wybrzeżu USA mniej więcej w połowie drogi między Nowym Jorkiem i Florydą. Nasze pierwsze skojarzenie z tym miejscem – głównie za sprawą kinematografii – to charakterystyczne drzewa i piękne, zbudowane w południowym stylu domy. Wszystko się sprawdziło. O tej porze roku czekały tu też na nas niestety upały.

ODROBINA HISTORII

Charleston to trzecie pod względem wielkości miasto w tym stanie, liczące około 150 tysięcy mieszkańców w obrębie miasta i niecałe 800 tysięcy w obrębie całej metropolii.

Odegrało niechlubną rolę w historii amerykańskiego niewolnictwa, gdyż było głównym portem, przez który przechodzili sprowadzani do USA niewolnicy. Założone w 1670 roku miasto było siedzibą wielu bogatych właścicieli ziemskich i kupców, rozwijało się prężnie dzięki eksportowi ryżu i bawełny. Odegrało też dużą rolę podczas wojny rewolucyjnej i secesyjnej. Tak więc krążąc po ulicach tego uroczego miasta, można natrafić na ślady jego bogatej historii.

CHARLESTON DZISIAJ

A z czego dzisiaj jest znane Charleston? Z wyjątkowych warunków pogodowych – długie, ciepłe lata i łagodne zimy sprawiają,

że jest to miasto, w którym żyje się dobrze przez cały rok (wielu mieszkańców innych części wschodniego wybrzeża wybiera to miejsce do życia na emeryturze); z południowej gościnności – uznawane jest za jedno z najprzyjaźniejszych miast w USA; z wyjątkowej architektury – wiekowe budynki i brukowane ulice to znak rozpoznawczy historycznej części miasta. Ponadto Charleston ma do zaoferowania bogatą scenę kulinarną. Znajdziemy tu zarówno bardzo dobre restauracje serwujące lokalne, typowo południowe potrawy, jak i doskonałe miejsca z kuchnią z innych części świata. Każdy foodie będzie zadowolony!

My nie wybraliśmy jakichś konkretnych miejsc, które chcemy zobaczyć, tylko postanowiliśmy krążyć wśród uliczek, wchłaniając atmosferę tego miasta. W ten sposób udało nam się dotrzeć do słynnego Rainbow Row, czyli rzędu trzynastu kolorowych zabytkowych domów na East Bay Street, zwiedzić parę zabytkowych kościołów i urokliwych przykościelnych cmentarzy (o ile można tak powiedzieć o cmentarzach!) oraz Charleston City Market, czyli zabytkowy market w centrum miasta. Duże wrażenie zrobiła na nas położona również w centrum uczelnia wyższa. Ulokowany w starych, pięknych budynkach i otoczony zachwycającym parkiem College of Charleston prawie obudził we mnie chęć ponownego podjęcia edukacji!

FOTO: LEONEL HEISENBERG, UNSPLASH 31

PLANTACJE RYŻU

Podczas pobytu w Karolinie Południowej nie można przegapić wizyty na jednej z okolicznych dawnych plantacji ryżu. My wybraliśmy się do Middleton Place, leżącego ok. 40 minut drogi od Charleston.

Ta historyczna plantacja położona nad rzeką Ashley jest przykładem typowych posiadłości należących do bogatych południowych rodzin, w których pracowali (albo raczej byli wykorzystywani) niewolnicy. Dzisiaj jest to miejsce pamięci historycznej. Oprócz przepięknych, rozległych i zadbanych terenów zielonych można zobaczyć dawne budynki i sprzęty, które wykorzystywano podczas prac, oraz poznać cały cykl robót przy plantacji ryżu. Można też zwiedzić dom, w którym mieszkali właściciele plantacji (za dodatkową opłatą), a także – dla kontrastu – zobaczyć, w jakich warunkach żyli i pracowali niewolnicy, a nawet poznać ich dokładne personalia i historię. Na terenie plantacji jest też ,,cmentarz”, gdzie jest pochowanych kilku jej dawnych pracowników, którzy spędzili tu praktycznie całe swoje życie. Na mnie zrobiło to ogromne wrażenie. Jeśli oglądaliście film ,,Zniewolony” (12 Years a Slave), to na pewno podczas zwiedzania tego miejsca mielibyście przed oczami kadry z tego filmu.

32 PODRÓŻE Business Life Polska
ZDJĘCIA: KATARZYNA JASZCZUK

CIEKAWOSTKA

Zawsze myśleliśmy, że w Karolinie Południowej rośnie jakiś konkretny, mało znany, charakterystyczny gatunek drzew. Jak się jednak okazało, to zazwyczaj dęby, a specyficznego wyglądu dodaje im rosnąca na nich oplątwa brodaczkowa, zwana też Spanish moss. Angielska nazwa jest trochę myląca, gdyż moss to po angielsku mech, a ta roślina mchem nie jest. Nie jest nawet pasożytem – wszystkie potrzebne do życia składniki pobiera z powietrza i wody deszczowej poprzez swoje liście. Na rozwój drzewa wpływa jedynie w taki sposób, że gdy za bardzo się rozrasta, to zasłania jego liściom dostęp do słońca, przez co może ono wolno rosnąć.

Spacer po całej plantacji zajmie ładnych kilka godzin, zatem warto sobie zarezerwować trochę więcej czasu. Jest tu także restauracja i sklep z pamiątkami oraz lokalnymi produktami.

Mimo 38-stopniowych upałów (i ogromnej wilgotności powietrza), które towarzyszyły nam podczas zwiedzania, Middleton Place mnie urzekło i jest teraz na mojej krótkiej liście najpiękniejszych i najciekawszych pod względem historycznym miejsc, które udało mi się odwiedzić. Naprawdę polecam.

Nasz pobyt w Karolinie Południowej uważam za bardzo udany. Warto o niej pamiętać podczas zwiedzania wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Tylko pamiętajcie, by wybrać się tam w innym miesiącu niż upalny lipiec! ⚫

FOTO: MACIEJ MAJERCZAK 33

WPOMARAŃCZOWYM SADZIE

TEKST

Połączenie starego z nowym nie wszystkim się podoba, ale zawsze jest intrygujące, ponieważ takie zestawienie ma właściwości „uszlachetniające”. Znakomitym przykładem takiego właśnie, udanego związku jest sycylijski hotel Zash.

RENATA NAWROCKA
34 PRZEWODNIK HOTELOWY Business Life Polska

Wybudowana w latach trzydziestych XX wieku willa dawnych właścicieli ziemskich to typowy przykład charakterystycznej architektury południa Włoch.

Kilka lat temu budowla zmieniła właściciela, została poddana gruntownej renowacji oraz przebudowana. Przy czym adaptacja na potrzeby hotelowe polegała na pozostawieniu starej części bez zmian architektonicznych oraz dodaniu do niej kilku nowoczesnych, przeszklonych pawilonów.

W zabytkowych wnętrzach hotelu zmieściło się SPA, restauracja, piwniczka z winami i część pokoi. Cała reszta została umieszczona w przeszklonej dobudówce, która interesująco komponuje się z fasadą eleganckiej, śródziemnomorskiej willi.

Warto dodać, że obiekt należy do prestiżowej grupy hoteli butikowych Design Hotels, co oznacza, że oprócz usług na najwyższym poziomie oferuje też gościom świetnie zaprojektowane i dalekie od hotelowej sztampy wnętrza.

Podstawą menu hotelowej restauracji są potrawy oparte przede wszystkim na lokalnych produktach, na miejscu wytwarza się także wszystkie serwowane ciasta, a nawet croissanty podawane codziennie na śniadanie. Latem goście mogą też spróbować tradycyjnego sycylijskiego mrożonego deseru granita. Ów specjał przygotowywany jest w czterech wariantach smakowych: pomarańczowym, cytrynowym, miętowym, migdałowym lub czekoladowym. Wyjątkowość sycylijskiej granity tkwi właśnie w składnikach nadających dany smak; sycylijskie cytryny przypominają limonki, natomiast pomarańcze są bardzo słodkie.

Otoczeniem budowli oprócz pięknych cytrynowych i pomarańczowych sadów są także winnice. Z okien pokoi oraz apartamentów rozpościera się trudny do zapomnienia widok na wulkan Etna, zaś do nadmorskich plaż jedzie się kilka minut. ⚫

Więcej na stronie zash.it

35
ZDJĘCIA: HOTEL ZASH

HOTEL PALACIO SANTA CLARA, WALENCJA

TEKST MACIEJ MAJERCZAK

Hotel Palacio Santa Clara w Walencji to oaza spokoju i elegancji w samym sercu miasta. Zaprojektowany w 1916 roku przez Francisca Javiera Göerlichego, jest klasycznym przykładem hiszpańskiej przedwojennej architektury. Jego położenie na skraju Ciutat Vella oraz

Ensache przyjemnie zaskakuje – bliskość atrakcji turystycznych i dobry dostęp do transportu publicznego (stacja kolejowa znajduje się 400 metrów od hotelu) czynią go idealnym punktem wypadowym dla odwiedzających Walencję turystów.

36 PRZEWODNIK HOTELOWY Business Life Polska
ZDJĘCIA: HOTEL PALACIO SANTA CLARA

Już od momentu wejścia do lobby można poczuć się jak w luksusowym ośrodku, nie tylko dzięki wnętrzu, ale również profesjonalnej i ciepłej obsłudze personelu. Pokoje są przestronne, czyste i gustownie urządzone, zapewniają komfortowy wypoczynek po intensywnym dniu zwiedzania miasta czy też po wyczerpujących spotkaniach biznesowych. Widoki z okien na okoliczne wąskie uliczki centrum Walencji dodają naszemu pobytowi uroku. Restauracja hotelowa El Modernista oferuje wykwintne dania kuchni regionalnej i międzynarodowej, co sprawia, że każdy posiłek jest prawdziwym kulinarnym doznaniem.

Korzystając z udogodnień, takich jak basen mieszczący się na dachu hotelu czy centrum spa, możemy dodatkowo podkreślić atmosferę relaksu towarzyszącą nam podczas pobytu w hotelu Palacio Santa Clara. Obsługa stara się dbać o każdy detal, by zadowolić gości. Jedyną niedogodnością jest mała dostępność miejsc parkingowych, jednak z pewnością nie przeszkadza to w ogólnej ocenie tego wspaniałego hotelu.

Hotel Palacio Santa Clara to doskonały wybór dla tych, którzy pragną luksusowego i spokojnego pobytu w centrum Walencji. Jego elegancja, wyjątkowa obsługa oraz wysoki standard sprawiają, że chce się do niego wracać przy każdej okazji. ⚫

37

25 LAT POLSKI W NATO

TEKST RAFAŁ NOWICKI

Dnia 12 marca 1999 roku nastąpiło jedno z najważniejszych bez wątpienia wydarzeń w nowożytnej historii Polski. Dziś trudno znaleźć osoby, które uważają, że wstąpienie do Sojuszu Północnoatlantyckiego było błędem – szczególnie w obliczu sytuacji w Ukrainie. Na początku lat 90. ubiegłego wieku nie było to jednak wcale oczywiste. Gdy w wolnych wyborach w czerwcu 1989 roku Polacy wybrali pierwszy niekomunistyczny rząd od czasów II wojny światowej, stało się jasne, że pewien ważny etap mamy już za sobą. Wiatr historycznych zmian się nasilał, kolejne państwa obalały komunistyczne rządy, a Układ Warszawski chylił się ku upadkowi. Nadszedł czas, by pomyśleć o przyszłości.

GRAFIKA: JANITOALEVIC, WIKIPEDIA 38 SOJUSZ PÓŁNOCNOATLANTYCKI Business Life Polska

POLSKA DROGA DO NATO

Choć po przełomie 1989 roku polska polityka zagraniczna zmierzała do powiązania Polski z Zachodem i jego instytucjami, to członkostwo w NATO początkowo wydawało się abstrakcją, przynajmniej dopóki istniał ZSRR. Jednak polscy politycy od początku starali się o kontakty z Sojuszem i zapewnienie ochrony z jego strony. Konieczne było takie umocowanie naszego kraju w międzynarodowych strukturach, które gwarantowałoby nam bezpieczeństwo na dekady. Tymczasem pod koniec 1989 roku Rada Północnoatlantycka wciąż jeszcze uznawała wszystkie państwa bloku wschodniego za sowieckich sojuszników.

Pierwsza zmiana nastąpiła w lipcu 1990 roku, gdy na szczycie w Londynie Sojusz zaproponował państwom jeszcze istniejącego Układu Warszawskiego partnerstwo i rozwój kontaktów wojskowych, uznając, że oba bloki przestały być przeciwnikami. Prezydent USA George Bush zapowiedział zaproszenie Polski i innych państw regionu do nawiązania regularnych kontaktów z NATO – by mogły uczestniczyć w jego spotkaniach, oczywiście bez prawa głosu.

Administracja USA uznawała bowiem w tym czasie dyskusję nad członkostwem Polski, Czech i Węgier za przedwczesną. Wiązało się to m.in. z obawami przed reakcją Rosji. Jak się okazało – słusznie. W sierpniu 1993 roku podczas wizyty w Polsce prezydent Borys Jelcyn deklaruje, że Rosja nie sprzeciwia się wstąpieniu Polski do NATO. Wpisanie tej deklaracji do oświadczenia kończącego wizytę spotyka się z oporem towarzyszących Jelcynowi ministrów. Po powrocie do Moskwy, pod naciskiem rosyjskich polityków, prezydent Rosji wycofuje się ze swoich słów. Nie miało to jednak dla nas wielkiego znaczenia, ponieważ Polska była już wówczas

poza zasięgiem rosyjskich wpływów. Dobitnie świadczyło o tym wydarzenie o znaczeniu symbolicznym – niespełna miesiąc po wizycie Jelcyna w Warszawie, 18 września 1993 roku Polskę opuścili ostatni rosyjscy (wcześniej radzieccy) żołnierze, stacjonujący w bazach na terenie naszego kraju nieprzerwanie od 1944 roku.

Sceptyczne nastawienie Białego Domu zaczęło się jednak zmieniać, do czego znacznie przyczynił się prezydent George Bush, znany ze wspierania zmian ustrojowych w postkomunistycznych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, szczególnie w Polsce i na Węgrzech. W styczniu 1994 roku w Pradze prezydent Bill Clinton deklaruje, że rozszerzenie Sojuszu nie jest już kwestią „czy”, ale „jak i kiedy”. W tym samym miesiącu Pentagon przedstawia program Partnerstwa dla Pokoju (PdP) – nawiązania dwustronnych kontaktów NATO z dawnymi państwami bloku wschodniego oraz byłymi republikami ZSRR. W lutym 1994 do PdP przystępuje Polska, a we wrześniu tego samego roku odbywają się w naszym kraju pierwsze wspólne ćwiczenia z NATO. Dnia 28 września 1995 roku przedstawiono Studium o rozszerzeniu NATO. Dokument zawierał szereg warunków, które trzeba było spełnić przed wstąpieniem do NATO. Należała do nich cywilna kontrola nad armią oraz przejrzystość budżetu wojskowego. W 1996 roku Bill Clinton rekomenduje przyjęcie nowych członków najpóźniej w 1999 roku, w 50. rocznicę utworzenia NATO, co udało się z dokładnością do kilku tygodni – Sojusz utworzono 4 kwietnia 1949 roku. W lipcu 1997 roku podczas szczytu NATO w Madrycie wystosowano zaproszenia do Republiki Czech, Węgier i Polski do rozmów w sprawie członkostwa w Sojuszu. W tym samym roku kończą się rozmowy akcesyjne Polski z Sojuszem, zaś w 1998 rozpoczyna się proces ratyfikacji. Otworzyła go Kanada, a zakończyła w grudniu Holandia. Później wszystko potoczyło się już szybko.

FOTO: U.S. DEPARTMENT OF STATE, WIKIPEDIA 39

Dnia 29 stycznia 1999 roku sekretarz generalny NATO Javier Solana wystosował do Polski, Czech i Węgier formalne zaproszenia do przystąpienia do Traktatu Północnoatlantyckiego, a 17 lutego Sejm, a następnie Senat przyjęły ustawę o ratyfikacji Traktatu Północnoatlantyckiego. W dniu

18 lutego 1999 roku ustawę podpisał prezydent Aleksander Kwaśniewski, co tym samym upoważniło go do ratyfikacji Traktatu. Odbywa się to 26 lutego, gdy prezydenci Polski, Czech i Węgier jednocześnie ratyfikują Traktat Północnoatlantycki, wyrażając tym samym formalną zgodę tych państw na przystąpienie do NATO. Następuje to oficjalnie

12 marca 1999 roku w USA w mieście Independence (którego nazwa w języku angielskim oznacza „niepodległość”), zaś 16 marca przed kwaterą główną NATO w Brukseli na masztach pojawiają się trzy nowe flagi.

Przystąpienie do Sojuszu Północnoatlantyckiego wiązało się z koniecznością spełnienia szeregu warunków – Polska musiała m.in. zmienić system kontroli ruchu powietrznego, wyposażyć samoloty i obronę powietrzną w urządzenia identyfikacji, zapewnić bezpieczną utajnioną łączność itd. Niezbędne były zmiany legislacyjne i techniczne. Nie wszystkie zobowiązania udało się zrealizować w terminie. Najwięcej trudności sprawiało spełnienie standardów ochrony tajemnicy obowiązujących w NATO, były też dość prozaiczne kłopoty ze znajomością języka angielskiego u oficerów, natomiast instalacja systemu „swój-obcy” trwała jeszcze wtedy, gdy Polska już należała do Sojuszu. W ramach dostosowywania do wymogów Sojuszu zmieniono reguły planowania rozwoju armii, a wydatki na obronność zostały ustawowo zagwarantowane na poziomie 1,95% PKB.

NATO DZIŚ

Obecnie NATO liczy 32 państwa. W ostatniej dekadzie do Sojuszu dołączyła Czarnogóra (2017), Macedonia Północna (2020), Finlandia (2023) oraz Szwecja (2024), która utrzy -

mywała militarną neutralność przez ponad 200 lat, jednak wraz Finlandią zdecydowała się na wejście do NATO w 2022, w reakcji na rosyjską inwazję na Ukrainę.

W 2023 roku państwa NATO przeznaczyły na zbrojenia 1,3 bln dolarów, z czego aż 860 mld wydali Amerykanie. To najwięcej nie tylko w NATO, ale i na świecie. Wśród państw o największych budżetach w 2023 roku znalazły się także: Niemcy (68 mld dolarów), Wielka Brytania (66 mld dolarów), Francja (57 mld dolarów), Włochy (32 mld dolarów) oraz Polska i Kanada (po 29 mld dolarów). Dla porównania Chińczycy na zbrojenia wydali 292 mld dolarów, a Rosja 86 mld dolarów. Nie zapominajmy także o tym, że NATO dysponuje bronią atomową. Posiadają ją Stany Zjednoczone, Francja oraz Wielka Brytania.

Biorąc pod uwagę udział wydatków wojskowych w PKB, Polska znajduje się na czele natowskich państw, z rekordowym 3,9% w 2023 roku. Drugie i trzecie miejsca zajmują USA (3,5%) i Grecja (3,0%). Mimo że kraje NATO zobowiązały się do wydawania na obronę 2% PKB, to większość dużych gospodarek tego nie robi. Brytyjczycy przeznaczają 2,1%, ale we Francji to już 1,9%. Holandia wydaje 1,7% PKB, a Niemcy 1,6% PKB. Jeszcze mniej, bo 1,5% wydają Włochy, a 1,3% Hiszpania.

Obchody 25. rocznicy wejścia Polski, Czech i Węgier do Sojuszu Północnoatlantyckiego zbiegły się z ważnym dla całego NATO wydarzeniem. Od początku roku w państwach Europy Północnej i Środkowej trwają manewry Steadfast Defender 2024 – największe od czasu zakończenia zimnej wojny, z udziałem przeszło 90 tys. żołnierzy. Dążąc do NATO i już jako uczestnik Sojuszu, Polska podkreślała znaczenie gwarancji wspólnej obrony, wynikającej z artykułu 5. traktatu waszyngtońskiego, że zbrojna napaść na jednego lub kilku sojuszników będzie uważana za atak na całe NATO. Jakże wyjątkowego znaczenia dla Polski nabiera ten zapis w obliczu dramatycznej sytuacji u naszego wschodniego sąsiada... ⚫

FOTO: NATO.INT 40 SOJUSZ PÓŁNOCNOATLANTYCKI Business Life Polska
tel. +48 46 856 40 40 | tel. +48 602 292 707 biuro@elkaminodom.pl | www.elkaminodom.pl na ściany | podłogi | tarasy | schody | parapety PRODUCENT PŁYTEK
TEKST WOJCIECH KONDRACIUK CO DALEJ Z KPO?
42 UNIA EUROPEJSKA Business Life Polska
FOTO: MIKA BAUMEISTER, UNSPLASH

W ostatnich tygodniach znów zrobiło się głośno o Krajowym Planie Odbudowy. Rząd Donalda Tuska wynegocjował dla Polski wznowienie dotacji z Unii Europejskiej. Jak udało się to osiągnąć i co musimy zrobić w zamian?

O CO TEN HAŁAS?

Na początek przypomnijmy sobie, o co w tym wszystkim chodzi. Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności, bo tak brzmi pełna nazwa programu, wywodzi się bezpośrednio z innej inicjatywy o nazwie Next Generation EU, która zaczęła się formować w roku 2020. Jej założenia polegają na poczynieniu takich inwestycji, które pozwolą państwom członkowskim odzyskać kondycję i stabilność sprzed pandemii koronawirusa oraz, jak się potem okazało, sprzed wybuchu wojny w Ukrainie. Dodatkowo te inwestycje powinny lepiej przygotować kraje Unii Europejskiej na podobne kryzysy, które mogą nadejść w przyszłości. Na te cele wygospodarowano 390 miliardów euro przeznaczonych na dotacje oraz 360 miliardów euro na pożyczki.

Polska jako jeden z beneficjentów programu może otrzymać nawet 137 miliardów euro. Na tę imponującą kwotę składa się m.in. 77 miliardów euro z Europejskiego Funduszu Spójności. Druga część, czyli 60 miliardów euro, to środki z samego KPO, z których 25 miliardów to bezzwrotne dotacje, a kolejne 35 miliardów to korzystnie oprocentowane pożyczki. Jednak oczywiście nie ma nic za darmo. Pomińmy tu kwestię naszego wkładu finansowego w fundusze europejskie, bo teraz wciąż wpłacamy do wspólnotowej kasy znacznie mniej, niż otrzymujemy. Ceną za dofinansowanie rozwoju Polski miało być przede wszystkim spełnienie szeregu konkretnych warunków.

Głównym z nich było przywrócenie praworządności w Polsce. Zdaniem UE reforma sądownictwa według PiS polegała wyłącznie na upartyjnieniu sądów, przez co straciły one swoją niezawisłość i bezstronność. Trudno powiedzieć, żeby sytuacja sądów w Polsce znacząco się poprawiła w ciągu ostatnich miesięcy. W końcu wciąż toczą się spory o Sąd Najwyższy i Prokuraturę Krajową, w których podważane jest nawet prawidłowe przeprowadzenie wyborów z 15 października i legalność X kadencji Sejmu. Mimo to zmiana rządu wystarczyła Komisji Europejskiej, by uznać nasz kraj za bardziej godny zaufania – pieniądze z KPO już zaczynają płynąć.

Nie da się ukryć, że poprzedni rząd dawał KE liczne powody do przypuszczeń, że z praworządnością w Polsce coś było nie tak. Jednym z warunków przyznania dotacji i pożyczek była pewność, że pieniądze zostaną wydane zgodnie z deklarowanym przeznaczeniem, w sposób przejrzysty i uczciwy. Choć jest to kwestia zupełnie uznaniowa, powinniśmy cieszyć się, że nowy, bardziej proeuropejski rząd, zdołał przekonać do siebie komisję – choć na pierwszy rzut oka widać, że to decyzja czysto polityczna, niepoparta jeszcze realnymi zmianami, a wyłącznie intencjami nowego Sejmu. KPO może naprawdę odmienić krajobraz naszego kraju. Mowa w końcu o inwestycjach za blisko 600 miliardów złotych, które zauważy i odczuje każdy z nas.

Nowy rząd intensywnie pracuje nad rewizją stworzonego wcześniej programu KPO, by ten stał się bardziej realistyczny. Części pieniędzy prawdopodobnie nie uda się już odzyskać, ze względu na kilkuletnie opóźnienia w realizacji inwestycji. Trwa jednak walka o to, by spełnić kolejne warunki i otrzymać w zamian jak najwięcej. Jak dotąd negocjacje są skuteczne. Udało się m.in. zdobyć 12 miliardów złotych na kontynuację programu „Czyste Powietrze”, który ma ogromny wpływ na środowisko i zdrowie Polaków. Jeszcze w tym roku do Polski mogą trafić aż 23 miliardy euro dotacji oraz 11,5 miliarda euro pożyczek. Całość pieniędzy musimy rozdysponować do końca roku 2026.

Główne cele, na które mają zostać spożytkowane pieniądze z KPO, to zielona energia i zmniejszenie energochłonności, zielona i inteligentna mobilność, dostępność i jakość ochrony zdrowia, odporność i konkurencyjność gospodarki, a także transformacja cyfrowa. Kolejność, w której wymieniłem te cele, nie jest przypadkowa – są uporządkowane od najlepiej dofinansowanych do tych mniej ważnych. Pierwsze dwie pozycje, czyli gospodarka energetyczna oraz mobilność, pochłoną około 51% wszystkich pieniędzy z KPO.

FOTO: MAT. PRASOWE ELECTROMOBILITY POLAND SA

JEDNĄ Z INWESTYCJI, KTÓRYCH PRZYSZŁOŚĆ

ZALEŻY OD ŚRODKÓW Z KPO, JEST POWSTANIE

FABRYKI IZERY W JAWORZNIE

43

CO MUSIMY ZROBIĆ?

Czeka nas długi i pracochłonny cykl spełniania warunków, składania wniosków i realizacji inwestycji. W KPO są zawarte tzw. kamienie milowe, których spełnienie będzie warunkowało kolejne transze pomocy finansowej. Łącznie tych kamieni jest aż 283. Przy czym 106 z nich dotyczy reform, zaś 177 konkretnych inwestycji. Wśród nich znajdują się kwestie wyjątkowo ważne, takie jak wspomniana praworządność i przywrócenie niezawisłości sądów. Gdy rząd postanowi zająć się tą kwestią, będzie musiał złożyć stosowny wniosek. Komisja rozpatrzy wniosek w ciągu dwóch miesięcy, a rząd będzie miał kolejne 6 miesięcy na dokonanie stosownych zmian i reform. Przyznawanie środków i sposób, w jaki zostały wydane, będzie skrupulatnie sprawdzane na kilku etapach. Pracy jest naprawdę dużo, więc można przypuszczać, że zadania związane z KPO będą największym wyzwaniem rządu Donalda Tuska.

Wśród innych wymagań, czy też kamieni milowych, warto wymienić m.in. zniesienie tzw. ustawy kagańcowej, zmiany w Kodeksie pracy, zwiększenie efektywności, dostępności i jakości opieki zdrowotnej, projekty z zakresu cyberbezpieczeństwa, rozszerzenie dostępu do szybkiego internetu, modernizacja linii kolejowych, inwestycje w budowę tanich mieszkań, wymiana źródła ciepła oraz instalacja źródeł energii odnawialnej w budynkach jednorodzinnych i publicznych, budowa morskich farm wiatrowych, wzrost wykorzystania transportu przyjaznego dla środowiska, budowa infrastruktury dla pojazdów autonomicznych w 10 miastach, czy chociażby… wprowadzenie na orbitę pierwszego polskiego satelity. Trzeba jednak wspomnieć, że ta wyjątkowo długa lista może jednak ulec zmianie. Została przyjęta jeszcze przez poprzedni rząd, a negocjacje wciąż jeszcze trwają. Przejrzałem listę wszystkich kamieni milowych i odnoszę wrażenie, że ich realizacja w tak krótkim czasie jest niemal niemożliwa, ale bardzo chcę się mylić. Życzę sobie i wam, by większość kamieni milowych udało się zrealizować. Może oprócz tych dotyczących nowych odcinków płatnych dróg i wydłużania kariery zawodowej.

PODATEK OD SAMOCHODÓW

To było jedno z najbardziej kontrowersyjnych wymagań stawianych Polsce przez Komisję Europejską. Na szczęście rząd postanowił sprzeciwić się temu pomysłowi, ku uciesze milionów kierowców. Zdecydowałem się omówić ten aspekt osobno, bo wzbudzał chyba największy sprzeciw społeczny, a w gruncie rzeczy nie miał raczej sensu. Podatek od aut spalinowych w proponowanej formie uderzyłby przede wszystkim w najuboższych obywateli, których nie stać na zakup nowszego samochodu, spełniającego wyższe normy emisji spalin. Obciążanie ich kolejnym podatkiem nie pomoże w wymianie auta na nowsze, choć pewnie sporo sprawnych aut wylądowałoby przez to na złomowiskach. Podobne podatki funkcjonują w niektórych krajach Unii Europejskiej, ale ich forma nie jest uzależniona od wieku auta, a raczej od jego rodzaju. Najwyższe podatki płacą właściciele stosunkowo ciężkich i paliwożernych aut typu SUV, a najniższy aut małych

i kompaktowych. Są to kwoty zwykle nieprzekraczające 100-200 euro rocznie, czyli nawet niższe od obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych. Co ciekawe, nawet auta elektryczne nie zawsze są zwolnione z takich opłat, bo ich wpływ chociażby na stan nawierzchni jest taki sam lub większy. One również tworzą korki i zajmują miejsca parkingowe, więc ich właściciele solidarnie płacą za korzystanie z dróg.

Nieco lepszym pomysłem na odmłodzenie polskiego parku maszynowego byłoby wprowadzenie dopłat do nowych aut – nie tylko tych elektrycznych. Podobny projekt jest procedowany we Włoszech, gdzie za złomowanie samochodu wyprodukowanego przed 2006 rokiem można będzie otrzymać nawet 13 750 euro dopłaty do nowego auta. Ten plan ma nie tylko radykalnie zmniejszyć średni wiek auta w najbardziej zmotoryzowanym kraju Unii, ale też rozruszać gospodarkę.

Wróćmy jednak do polskich kierowców. Nie uciekniemy od proekologicznych zmian w podatkach. Kolejnym warunkiem przyznania pieniędzy z komponentu transportowego KPO jest wprowadzenie podatku od zakupu auta spełniającego niższe normy emisji spalin. Tutaj jednak znów należy pochwalić rząd za rozsądne podejście do sprawy. Nowa opłata ma wejść w skład akcyzy, płaconej przy sprowadzaniu auta używanego spoza terytorium Polski i dla większości nabywców ma być neutralna. Wzrost tej jednorazowej opłaty będzie dotyczył aut spełniających normę EURO 3 i niższą, czyli wyprodukowanych przed 2006 rokiem, które stanowią zaledwie kilka procent importu. Nowsze auta nie są tak dużym obciążeniem dla środowiska, a nawet przyczyniają się do powolnego odmładzania floty samochodów osobowych w naszym kraju. Zmiany mają wejść w życie już w roku 2025. ⚫

FOTO: GUILLAUME PERIGOIS, UNSPLASH 44 UNIA EUROPEJSKA Business Life Polska

Oferowane przez firmę MBB lifty (wciągarki) to zaawansowane technicznie, lecz proste w obsłudze u rz ąd z enia do opu sz cz ania i podno sz enia oświetlenia, dekoracji, i banerów reklamowych.

Znajdują zastosowanie w takich obiektach jak: domy, centra handlowe, sklepy, kina, teatry, lotniska, stacje kolejowe, hotele, obiekty sakralne, hale produkcyjne, hale wystawiennicze, magazyny, obiekty sportowe, szkoły, aule, kluby, dyskoteki salony samochodowe...

MBB s.c. Autoryzowany

dystrybutor firmy LuxLift

125, 02-797 Warszawa tel. 22 840 15 54, kom. 501 550 439

Do 2 0 m
70 kg
Do

NIESTANDARDOWE BENEFITY PRACOWNICZE

Kiedy słyszymy o benefitach pracowniczych, najczęściej przed oczami mamy pakiet MultiSport i owocowe czwartki. Są jednak firmy, które na dodatkowe świadczenia patrzą inaczej. Zupełnie inaczej.

TEKST MIKOŁAJ BUCZYŃSKI
FOTO: LACIE SLEZAK, UNSPLASH 46 KARIERA Business Life Polska

Dobre firmy muszą zatrudniać dobrych pracowników. Świetne firmy – świetnych pracowników. I chociaż niedawno mówiło się o tym, że sztuczna inteligencja zastąpi ludzi, wciąż w większości zawodów jest to niemożliwe lub nieopłacalne. Dlatego też firmy poszukujące najlepszych oferują cały wachlarz świadczeń, które mają zarówno zapobiegać odejściu zatrudnianych ludzi, jak i przyciągać nowych kandydatów.

Czytając ten artykuł, zauważysz jeszcze jeden aspekt benefitów, a mianowicie to, że wiele z nich ma doniosły wpływ na zdrowie – zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Ma to związek z tym, o czym z kolei piszę w artykule na temat znaczenia snu dla efektywności na stronie 82: że świat biznesu dostrzega w końcu pozytywny wpływ równowagi i niwelowania stresu – dobrostanu. Pracownik wypoczęty jest bardziej kreatywny, ma więcej energii i pasji do działania. Natomiast jeżeli zadba się o zdrowie zatrudnianych osób odpowiednio wcześnie, z pewnością zwolnień lekarskich będzie mniej. Piszę o aspekcie opłacalności celowo, w końcu aspekt etyczny jest tutaj oczywisty.

Jeżeli już znamy tło tak dużej zmiany w kwestii świadczeń dodatkowych, możemy przejść do najciekawszych niestandardowych benefitów.

DOM NA WŁASNOŚĆ

Jak ważny jest dobry handlowiec? Tak samo ważny jak sprzedaż. Czyli decyduje o „być” lub „nie być”. Z tego samego założenia wyszła firma Supreme Energy (branża OZE – odnawialne źródła energii). Handlowcy, którzy przepracują w firmie 5 lat i w każdym roku podpiszą 50 umów z klientami, mogą liczyć

na to, że organizacja przekaże im 90-metrowy dom, w pełni ekologiczny, o rynkowej wartości około pół miliona złotych. Trzeba przyznać, że to motywuje do pracy.

NIE PAL – SKORZYSTASZ PODWÓJNIE

Sprawa zaczęła się od skargi pracownika tokijskiej firmy Piala Inc. (branża marketingu). Zamieścił w firmowej skrzynce z sugestiami notkę o tym, że każde wyjście palących na papierosa zajmuje 15 minut i że ich przerwy na „dymka” obniżają efektywność organizacji. W celu „wyrównania” czasu pracy zatrudnianych osób, aby niepalący nie byli poszkodowani, firma przyznała im nowy płatny urlop w wymiarze sześciu dni. Zyskują więc podwójnie – są nie tylko zdrowsi, ale mają też więcej wolnego czasu.

SPORT I FRAJDA W DNA ORGANIZACJI

Yvon Chouinard, założyciel firmy Patagonia (sprzęt turystyczny), napisał swojego czasu książkę „Let My People Go Surfing: The Education of Reluctant Businessman”. Faktycznie, w siedzibie firmy w Kalifornii codziennie pojawia się informacja o stanie oceanu. Jeżeli pracownicy wykonują swoje zadania właściwie, a ich nieobecność nie utrudnia życia innym, mogą do swojego czasu pracy podejść niezwykle elastycznie. Na przykład wtedy, kiedy fala na oceanie jest odpowiednia, mają możliwość wyjścia z firmy, aby posurfować.

Pracownicy Patagonii są bardzo lojalni wobec firmy, a rotacja kadr jest znikoma. Zapewne ma to związek nie tylko z takim podejściem firmy do benefitów, lecz także do środowiska i well-beingu. Po prostu przyciąga kandydatów, którzy utożsamiają się z organizacją – jej kulturą i wyznawanymi wartościami.

47
FOTO: FRAMES FOR YOUR HEART, UNSPLASH

WORKATION

Świadczenie w formie workation oferuje wiele firm. Oczywiście formy i czas możliwości skorzystania z benefitu są różne – w niektórych firmach nie ma granic (dosłownie), w innych są pewne warunki, jakie pracownik musi spełnić. Workation teoretycznie nie różni się dla pracodawcy od home office. W końcu pracownik i w jednym, i w drugim przypadku pracuje zdalnie. Dla pracownika różnica jest jednak ogromna.

W przypadku workation można pracować zdalnie z dowolnego miejsca. Polacy wybierają Hiszpanię, Portugalię, Grecję, ale czasami możliwa jest również praca z Tajlandii lub z Bali (tam jednak problemem może być duża różnica czasowa). Finalnie z połączenia pracy i wakacji skorzystają raczej przedstawiciele wolnych zawodów lub takich, które faktycznie nie wymagają częstego odwiedzania firmowego biura. Mowa więc o pracownikach IT, e-commerce, marketingu internetowego czy też redaktorów.

URLOP NAUKOWY

Być może chciałeś kiedyś nabyć nowe umiejętności, ale w natłoku spraw zawodowych nigdy nie było to możliwe? Pracownicy HubSpot (platforma do zarządzania relacjami z klientami) dostają od firmy taką możliwość. Po pięciu latach pracy otrzymują bowiem czterotygodniowy płatny urlop (oraz dodatkowe wynagrodzenie), aby mogli poświęcić czas

na naukę. Co ważne, firma wprost mówi, że urlop nie musi być wykorzystany zgodnie z jego nazwą i chwali się tym, że niektórzy pracownicy wykorzystują go na wakacje z rodziną czy też miesiąc miodowy. To tylko jeden z licznych benefitów, jakie oferuje HubSpot.

WSPARCIE URLOPU RODZICIELSKIEGO

Firmy powoli zaczynają rozumieć, że jeżeli da się pracownikowi wybór między karierą a rodzicielstwem, można wiele stracić. Facebook umożliwia zatrudnionym osobom skorzystanie z planu opieki zdrowotnej, który pokrywa część kosztów związanych z ciążą. Pracownicy są także uprawnieni do czteromiesięcznego płatnego urlopu macierzyńskiego w przypadku nie tylko porodu, ale i adopcji. Nowi rodzice mogą skorzystać również z pomocy psychologicznej.

DO BIURA... Z PSEM

Wiele osób (w tym autor artykułu) traktuje psa jak członka rodziny. Dlatego niektóre firmy umożliwiają pracownikom przyjście do biura w towarzystwie czworonożnego przyjaciela. Z jednej strony pracownik jest wdzięczny i bardziej zadowolony z pracy, niechętnie też przejdzie do innej firmy, gdzie ta możliwość nie będzie tak oczywista. Z drugiej strony – jeżeli będzie musiał zostać dłużej w pracy, nie będzie się stresował tym, że zwierzak został sam w domu. Z trzeciej – atmosfera w pracy będzie luźniejsza i bardziej ludzka.

48 KARIERA Business Life Polska
FOTO: STANDSOME WORKLIFESTYLE, UNSPLASH

Jest też strona czwarta, związana z hormonem zwanym oksytocyną, który wydziela się, kiedy głaszczemy swojego psa lub też po prostu jesteśmy w jego towarzystwie. Oksytocyna sprawia, że uwalniana jest również dopamina (energia i radość) i serotonina (łagodzi niepokój i reguluje emocje), które mają bardzo duży wpływ na efektywność pracy.

PODSUMOWANIE

Żyjemy w świecie kontrastów. Z jednej strony niektóre zawody są zagrożone przez sztuczną inteligencję, z drugiej firmy prześcigają się w przyciąganiu najlepszych kandydatów. W końcu to oni finalnie generują zyski firmy. W dzisiejszym świecie i wraz z napływem nowych pokoleń na rynek pracy pieniądze nie są jedynym czynnikiem motywacji. Równie ważne staje się pogodzenie pracy z pasją, czas wolny i dobrostan rozumiany jako dbanie o siebie i życie w zdrowiu psychicznym i fizycznym. Dlatego pracodawcy coraz częściej sięgają po wellbeingowe świadczenia. Na nich zresztą firmy zyskują podwójnie. Pracownicy nie tylko faktycznie widzą wartość w takich świadczeniach (co ma doniosłe znaczenie w planowaniu przez nich kariery), ale również lepiej funkcjonują i są bardziej efektywni. Z kolei organizacje, które oferują najciekawsze benefity, zyskują nawet potrójnie. W końcu do tego wszystkiego dochodzi publicity. ⚫

FOTO: CLAY BANKS, UNSPLASH
49
FOTO: KRISTIN WILSON, UNSPLASH

Łódź: Nowa stolica MICE w centralnej Polsce

Łódź, znana dotychczas jako serce polskiego przemysłu włókienniczego, od lat przekształca się w dynamiczne centrum biznesowe i kulturalne. Za sprawą rozwijającej się siatki dróg szybkiego ruchu oraz budowanych nowych szlaków kolejowych, miasto staje się prawdziwym centrum kraju. Dziś, gdy pracę łączy się z przyjemnością w wyjazdach typu bleasure, Łódź i okolice stanowią doskonałe miejsce nowoczesnych wyjazdów biznesowych.

O rozwoju biznesowym i turystycznym tego miasta świadczą statystyki. Łódź, zanotowawszy spektakularny wzrost w branży przemysłu spotkań w roku 2023, zyskuje uznanie jako miejsce organizacji wydarzeń na krajowym podwórku. Dane z Raportu Przemysłu Spotkań i Wydarzeń w Polsce rzucają światło na znaczący rozwój miasta jako centrum spotkań i konferencji. Liczba wydarzeń w Łodzi wzrosła o imponujące 118% w porównaniu do poprzedniego roku. Dużą rolę odgrywają w tym sukcesie zmiany zachodzące w tkance miejskiej, a przede wszystkim procesy rewitalizacyjne. Miasto coraz śmielej i dumniej wykorzystuje swoją

historię i przemysłowe dziedzictwo w promocji. Prócz zmieniającej się i nowoczesnej infrastruktury oraz świetnego skomunikowania z resztą kraju, Łódź zachęca wciąż niższymi cenami niż w innych dużych miastach. Zachowuje przy tym usługi i produkty najwyższej jakości, niczym nie odbiegającymi od tych, z których można skorzystać w stolicy naszego kraju czy innych tradycyjnych ośrodkach MICE. Ba! To Warszawskie firmy coraz częściej przyjeżdżają do Łodzi właśnie aby zorganizować swoje wydarzenia: szkolenia, konferencje, wyjazdy integracyjne itd.

Łódź to miejsce, gdzie znajduje się wszystko, czego potrzeba do udanej organizacji wydarzeń MICE. Od wyspecjalizowanych firm eventowych oferujących kompleksową obsługę wydarzenia, po różnorodne przestrzenie w luksusowych hotelach, historycznych obiektach i nowoczesnych kompleksach. Dostawcy techniki, tak jak firma Kacprzak Estrada, są gotowi zapewnić

najnowocześniejsze rozwiązania audio-wizualne, oświetleniowe i nagłośnieniowe, aby każde wydarzenie odbywało się na najwyższym poziomie.

W Łodzi nie brakuje również nowatorskich usług turystycznych, takich jak firma eDialog – wydawca aplikacji Tropiciel. Umożliwia ona odkrywanie miasta z nowej perspektywy poprzez wycieczki, gry miejskie i audioprzewodniki. Dzięki takiemu zróżnicowaniu i wysokiej jakości oferowanych usług, organizacja wydarzeń MICE w Łodzi staje się nie tylko łatwa, ale i niezapomniana dla wszystkich uczestników.

Oferta pozakonferencyjna dla chcących poznać to miasto jest znacznie szersza. Funkcjonuje tu kilku dystrybutorów aplikacji na smartfony, dostawców gier wraz ze sprzętem, animatorów gier fabularyzowanych z aktorami, czy przewodników na elektrycznych hulajnogach i rowerach. Tutaj na wyłączność wynająć można imprezowy tramwaj wyposażony w profesjonalny system nagłośnieniowy i oświetlenie LED lub – dla miłośników przeszłości – tramwaj historyczny. Tam gdzie nie dojedzie tramwaj, wyruszyć można trambusem, czyli autobusem imitującym zabytkowy tramwaj. Wtedy kiedy sezon konferencyjny jeszcze trwa, ale pogoda już nie jest przewidywalna, polecają się atrakcje pod dachem. Wśród nich tak nieoczywiste miejsca jak najnowocześniejsze zoo w Polsce, największe w naszej części Europy zadaszone pole treningowe do gry w golfa czy sztuczny stok narciarski ze stylizowaną restauracją alpejską.

W mieście już od lat z powodzeniem funkcjonują miejsca bardzo chętnie wybierane przez organizatorów z branży MICE i mające na swoim koncie wydarzenia szczebla międzynarodowego. Takich miejsc jak Atlas Arena, EXPO Łódź nie trzeba nikomu przedstawiać. Tylko w Łodzi natomiast można zorganizować konferencje czy bankiet w secesyjnej elektrociepłowni i zjeść kolację pod ogromnym piecem węglowym. A co jak nie przestrzeń zabytkowa? Nie ma sprawy! Wbrew obiegowej opinii, Łódź to nie tylko fabryki czy kamienice. Łódź to w końcu 3. najbardziej zielone miasto w kraju pełne parków i lasów. Co powiecie na wydarzenie w najnowocześniejszym ZOO w Europie? Kolacja w towarzystwie orientalnej fauny i flory, z pływającymi nad głową rekinami możliwa jest w Orientarium ZOO Łódź.

Hotele takie jak postindustrialny VH by Wyndham Andel’s Łódź lub filmowy DoubleTree by Hilton Łódź ze świetnymi przestrzeniami pod bankiety, konferencje i inne wydarzenia widnieją już w świadomości branży od jakiegoś czasu. Ale hoteli w Łodzi cały czas przybywa! Pojawiają się nowe, wracają stare! Po latach przerwy na scenę wrócił chyba najbardziej kultowy i obecnie najdłużej działający w Łodzi Grand Hotel. Ma stać się pierwszym 5-gwiazdkowym hotelem w naszym mieście. Z końcem roku 2023 z wielkim zadowoleniem przywitaliśmy w mieście Hotel Pietryna, który jak podpowiada nazwa, znajduje się w samym sercu Łodzi tuż przy ulicy Piotrkowskiej pod numerem 40. Mieści się w odnowionej zabytkowej kamienicy Silbersteinów połączonej z dobudowaną nową częścią. Ten 4-gwiazdkowy hotel oferuje naprawdę przytulne i ciepłe wnętrza, smaczną restauracje „Oranżerię” oraz zaplecze konferencyjne.

Jak grzyby po deszczu wraz z rozwojem turystyki w mieście wyrastają nowe kawiarnie, restauracje, kluby i inne gastronomiczne miejscówki. W tym takie o wielkim potencjale do organizacji zarówno kameralnych jak i dużych wydarzeń MICE. Jednym z najnowszych nabytków na rozrywkowej mapie Łodzi jest Manurate To niesamowicie ciekawe miejsce, które jest zarówno restauracją, klubem jak i galerią sztuki. Mieszcząca się w budynku zabytkowej elektrowni Izraela Poznańskiego na środku rynku Manufaktury jest prawdziwą ambasadą kultury Ameryki Łacińskiej, której pomysłodawcą i właścicielem jest słynny Agustin Egurrola! W restauracji Manuarte spróbujecie kuchni latynoamerykańskiej w najlepszym możliwym wydaniu. W ramach Manuarte działa również kawiarnia, bar, ekskluzywna strefa VIP oraz olbrzymia przestrzeń klubowa ze sceną.

Łódź, jako dynamiczne centrum biznesowe i kulturalne, nie tylko oferuje doskonałą infrastrukturę dla organizacji wydarzeń MICE, ale także zapewnia wsparcie w postaci

Łódź Convention Bureau, działającego jako skoncentrowana informacyjna baza

dla biznesu. Dzięki temu organizacja spotkań, konferencji czy bankietów w tym mieście staje się nie tylko wygodna, ale i niezwykle efektywna. Łódź Convention Bureau, będące częścią Łódzkiej Organizacji Turystycznej, dysponuje wiedzą lokalną oraz dostępem do szerokiej gamy usługodawców i przestrzeni eventowych. Pozwala to na szybkie znalezienie optymalnych rozwiązań dla każdego rodzaju wydarzenia. Ich zaangażowanie i profesjonalizm sprawiają, że organizatorzy mogą być pewni, że każdy detal zostanie dopracowany, co przekłada się na zadowolenie uczestników i sukces wydarzenia. Dzięki zasobom oferowanym przez Łódź Convention Bureau oraz szerokiemu wachlarzowi atrakcji i usług dostępnych w Łodzi, to miasto staje się atrakcyjnym miejscem nie tylko dla biznesu, ale także dla wszelkiego rodzaju wydarzeń MICE. Łódź nie tylko zaprasza do organizacji spotkań, ale i obiecuje niezapomniane doświadczenia, które pozostaną w pamięci uczestników na długo po zakończeniu wydarzenia. Łódź jawi się jako niekwestionowana nowa stolica wydarzeń MICE w centralnej Polsce, oferując unikalne doświadczenie dla biznesu i rozrywki. Wspierane przez rozwijającą się infrastrukturę

miasto, przyciąga organizatorów wydarzeń z różnych branż. Statystyki oraz raporty branżowe jednoznacznie świadczą o ponadnormatywnym wzroście liczby wydarzeń. Łódź nie tylko dysponuje bogatą ofertą poprzemysłowych miejsc eventowych, ale także stawia na rozwój nowoczesnych przestrzeni i atrakcji. Dzięki rozwijającej się branży hotelarskiej, rewitalizacji dawnych fabrycznych kompleksów oraz tworzeniu kompletnie nowych miejsc, organizatorzy mogą kreować wydarzenia w unikalnych i inspirujących lokalizacjach. Partnerzy tacy jak Łódzka Organizacja Turystyczna oraz jej firmy członkowskie stanowią solidne wsparcie dla organizatorów, zapewniając profesjonalne usługi i wiedzę lokalną. Ponadto bogactwo gastronomiczne miasta dodaje kulinarnego smaku i kreatywności do wydarzeń. Miasto to emanuje energią, kreatywnością i nowoczesnością, czyniąc je idealnym miejscem dla wyjątkowych spotkań.

Łódź Convention Bureau convention@lodz.travel

www.lodz.travel/convention

---

ELEKTRYFIKACJA POD

ZNAKIEM ZAPYTANIA

Zakaz sprzedaży aut spalinowych, a właściwie aut niezeroemisyjnych, spędza sen z powiek milionom mieszkańców Europy, którzy nie wyobrażają sobie życia bez własnych czterech kółek. Niektórzy mogą słusznie zauważyć, że przecież to nie jest zakaz posiadania auta w ogóle. Rzecz w tym, że auta elektryczne nie będą dostępne i wygodne w użyciu dla każdego.

TEKST ADAM SOBCZYŃSKI
FOTO: IVAN KAZLOUSKIJ, UNSPLASH 54 MOTORYZACJA Business Life Polska

SPOŁECZNY SPRZECIW

Jeśli mieszkasz w domu z garażem oraz instalacją fotowoltaiczną, a samochodem pokonujesz maksymalnie 100 kilometrów dziennie – nie ma dla ciebie lepszego wyboru niż auto na prąd. O ile oczywiście stać cię na jego zakup. Jeśli spełniasz wszystkie powyższe kryteria, znajdujesz się wśród kilku procent Polaków, którzy być może nie będą narzekali na zakaz sprzedaży aut spalinowych – chyba że z zamiłowania do zapachu benzyny. Jednak aż 49% naszych rodaków mieszka w blokach lub kamienicach i nie ma możliwości podłączenia auta do gniazdka. Według bazy CEPiK w Polsce jest zarejestrowanych około 20 milionów pojazdów z ważnym badaniem technicznym (i kolejne 13 milionów bez niego), czyli mniej więcej co drugi Polak posiada samochód. Jednocześnie aż 70% obywateli zarabia poniżej średniej krajowej. Jeśli zaczniemy mieszać ze sobą te statystyki, może się okazać, że większości z nas już nigdy nie będzie stać na posiadanie pełnoprawnego samochodu. W najlepszym wypadku przesiądziemy się na coś w rodzaju małych wózków akumulatorowych, które dowiozą nas do sąsiedniego miasta. Choć i te trzeba gdzieś naładować, co prawdopodobnie zawsze będzie problemem, nawet przy stale rozwijanej sieci publicznych ładowarek.

Ludzie nie lubią być pozbawiani wyboru. Oczywiste jest, że zakaz sprzedawania aut spalinowych oraz proponowany przez Unię Europejską podatek od posiadania samochodu, nie mają na celu wymiany tych wszystkich samochodów na bardziej ekologiczne, lecz na znaczące ograniczenie ich

liczebności w ogóle. Mieszkańcy wielkich aglomeracji jakoś sobie poradzą bez samochodów, ale poza ich granicami brak samochodu oznacza zwykle spore problemy. Za kilkanaście lat jedynym sposobem na zachowanie mobilności będzie zakup używanego auta elektrycznego, jednak na chwilę obecną jest to zadanie niezwykle trudne. Nie ze względu na małą podaż, lecz na ceny części – zwłaszcza akumulatorów. Wymiana zużytej baterii w kilkuletnim aucie elektrycznym niemal zawsze przekracza jego wartość. Podobnie zresztą jak naprawy powypadkowe. Nawet drobne stłuczki eliminują z ruchu zupełnie nowe auta warte setki tysięcy złotych.

Ludzie nie lubią też, gdy narzucana im narracja już na pierwszy rzut oka rozmija się z prawdą. Samochody elektryczne nie rozwiążą problemu globalnego ocieplenia, a nawet nie wpłyną znacząco na jakość powietrza w europejskich miastach. Norma emisji Euro 7, której wprowadzenie przesunięto z 2025 na 2030 rok, będzie zakładała nie tylko pomiar emisji z rur wydechowych, ale też emisję cząstek ze ścierających się opon i klocków hamulcowych. Te dwa parametry w przypadku dzisiejszych aut elektrycznych mogą wypaść w testach nawet gorzej niż w przypadku spalinowych odpowiedników – wszystko z powodu bardzo wysokiej masy własnej aut bateryjnych. Dodatkowo warto pamiętać, że prąd w Europie wciąż powstaje w większości z węgla lub gazu, a jego obecna produkcja nie wystarczy do zasilenia milionów aut elektrycznych. W tej materii musiałby się dokonać prawdziwy przełom, ale raczej nie wydarzy się on w ciągu najbliższych 10 lat.

55
FOTO: MICHAEL FOUSERT, UNSPLASH

Produkcja aut elektrycznych generuje znaczący ślad węglowy, który ze względu na ich stosunkowo krótki cykl życia nie ma szans zostać skompensowany przez długoletnią bezemisyjną eksploatację. Z takiego punktu widzenia lepszym wyborem byłyby lekkie i niezbyt skomplikowane samochody, które są w stanie pracować bezawaryjnie przez 20 lat i mogą być zasilane bardziej ekologicznym paliwem, takim jak LNG, CNG, czy choćby LPG. Niestety współczesna motoryzacja zmierza w dokładnie przeciwnym kierunku, bowiem w większości nowoczesnych samochodów nie da się zastosować instalacji gazowej, a ich stopień skomplikowania i waga ciągle rosną.

Wielu ludzi zwyczajnie boi się samochodów elektrycznych z uwagi na głośne przypadki gwałtownych i trudnych do ugaszenia pożarów. Choć statystycznie auta elektryczne palą się rzadziej niż spalinowe, trzeba przyznać, że jest to uzasadniona obawa. Trzeba też przyznać, że pożary zwykłych samochodów, które według polskich statystyk mają średnio 16 lat, są stosunkowo łatwe do opanowania i rzadko pociągają za sobą ofiary. Z kolei przegrzanie, awaria lub mechaniczne uszkodzenie akumulatorów trakcyjnych może doprowadzić do bardzo niebezpiecznej reakcji łańcuchowej, którą trudno zatrzymać. Biorąc pod uwagę fakt, że samochody elektryczne zwykle nie są starsze niż 4-5 lat, wyłania się z tego dosyć pesymistyczny obraz. Coraz częściej pojawiają się zakazy wjazdu do garaży podziemnych dla aut elektrycznych,

w których przeprowadzenie skomplikowanej akcji gaśniczej byłoby trudne lub nawet niemożliwe. Nie wszystkie jednostki straży pożarnej są przygotowane na wypadek podobnego pożaru. Najprostszym sposobem na ugaszenie płonącego auta elektrycznego jest umieszczenie go w kontenerze wypełnionym wodą. Choć nie brzmi to bezpiecznie, ta metoda pozwala zapobiec samozapłonowi kolejnych ogniw baterii.

POLITYCZNY SPRZECIW

Zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego dały politykom okazję do odpowiedzi na głosy niezadowolonych obywateli. Wśród ugrupowań kandydujących do PE na prowadzenie wysuwa się centroprawicowa grupa Europejskich Partii Ludowych. Jej lider, Manfred Weber, ogłosił, że będzie dążył do unieważnienia zakazu sprzedaży aut spalinowych. W skład grupy EPL wchodzą m.in. politycy Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Miejmy nadzieję, że te obietnice nie są tylko populistycznymi frazesami, które zaraz po wyborach okażą się niemożliwe do spełnienia. Samochód, choć przestał być luksusem, wciąż jest wyrazem wolności, niezależności i ułatwieniem, czy wręcz koniecznością w codziennym życiu. Biorąc pod uwagę powszechność i przywiązanie Europejczyków do motoryzacji, ten punkt programu wyborczego może się okazać naprawdę decydującym.

56 MOTORYZACJA Business Life Polska
FOTO: CHUTTERSNAP, UNSPLASH

BRANŻOWE WAHANIE

A co z producentami aut? Większość z nich pewnie chętnie porzuciłaby silniki spalinowe, które przestają być opłacalne. Auta elektryczne są prostsze do zaprojektowania i w produkcji, a przy tym droższe – co umożliwia nakładanie wyższych marż. Nie dotyczą ich rygorystyczne normy emisji spalin. Wielu producentów z pewnością chciałoby natychmiast pozbyć się spalinowych aut z gamy, gdyby tylko mieli dostęp do odpowiedniej ilości surowców do produkcji akumulatorów oraz chłonny rynek zbytu.

Niektórzy producenci podchodzą do produkcji aut elektrycznych mniej optymistycznie. Przykładem może być tu Mercedes, który dość mocno zmienił swoje plany na najbliższe kilka lat. W 2021 roku marka deklarowała, że zakończy produkcję aut spalinowych najpóźniej w roku 2030. Najnowsza strategia jest dużo bardziej wyważona – w 2030 roku połowa produkowanych mercedesów ma być zelektryfikowana. Chodzi więc nie tylko o auta w pełni elektryczne, ale także hybrydowe. Skąd taka zmiana nastawienia?

Okazało się, że sprzedaż „elektrowozów” została niemal całkowicie zdominowana przez marki spoza Europy. Miłośnicy bezgłośnych aut to w większości tzw. early adopters, czyli ludzie, którzy fascynują się nowinkami technicznymi i szukają czegoś szczególnie interesującego. Dlatego właśnie z chęcią sięgają po otoczone czymś w rodzaju kultu jeżdżące gadżety Tesli. Drugą grupą nabywców elektryków są osoby skuszone rozmaitymi benefitami, w tym dopłatami do zakupu aut. Oni z chęcią sięgali po korzystnie wycenione marki azjatyckie – w tym chińskie, takie jak NIO czy BYD, które coraz odważniej poczynają sobie w Europie. Problem w tym, że dopłaty i inne korzyści już się kończą, a popyt spada. Prognozuje się, że rok 2024 będzie pierwszym w historii, kiedy sprzedaż aut elektrycznych w Europie będzie spadała z roku na rok. Nawet

obecni właściciele aut elektrycznych często manifestują swoje niezadowolenie z dokonanego wyboru, zwracając uwagę m.in. na niski zasięg aut, który w warunkach zimowych potrafi spaść nawet o 50% względem deklarowanego. Inne wskazywane problemy to słabo rozwinięta i zawodna infrastruktura do ładowania aut oraz wzrost zużycia energii przy jeździe z wyższymi prędkościami. Auta reklamowane jako wyjątkowo szybkie muszą często wlec się autostradami za sznurem ciężarówek, by dojechać do celu.

Jest jeszcze trzecia grupa producentów, którzy zdają się wierzyć, że spalinowa motoryzacja przetrwa. Być może właściwą drogą okaże się wykorzystanie furtki w przepisach, zakładającej sprzedaż aut zeroemisyjnych, czyli np. korzystających z paliw syntetycznych lub wodoru. Wśród nich warto wymienić przede wszystkim Toyotę, która z każdym rokiem zbliża się do stworzenia zeroemisyjnych aut spalinowych. Najnowsze osiągnięcie tej marki to działający filtr pochłaniający dwutlenek węgla z atmosfery. Urządzenie przypominające metodą działania katalizator wykorzystuje do działania wyłącznie ciepło silnika spalinowego. Na chwilę obecną takie filtry są w stanie zrównoważyć nawet 20% emisji generowanej przez auto. Inną ze ścieżek, którą równolegle podąża Toyota, jest napęd wodorowy. Marka zaprojektowała instalację, która może być zamontowana w niemal każdym aucie z silnikiem benzynowym. Jako baza do przeróbki posłużyła legendarna Toyota AE86. Z kolei w drugim z widocznych na poniższym zdjęciu egzemplarzy hachiroku zastosowano silnik elektryczny i manualną skrzynię biegów. Toyota chce ocalić klasyczne samochody w taki czy inny sposób i pewnie w końcu jej się to uda. Pytanie tylko, którą ze ścieżek będą zmuszeni pójść Europejczycy. W innych częściach świata podobne dylematy nie mają miejsca i nie wiadomo, czy którekolwiek z państw zechce podążać drogą przymusowej elektryfikacji. ⚫

FOTO: MAT. PRASOWE TOYOTA 57

Bezpieczne transakcje | Krótki czas realizacji | Duży wybór mebli | Bezpłatne próbki tkanin.

Internetowy salon meblowy

Bezpieczne transakcje | Krótki czas realizacji | Duży wybór mebli | Bezpłatne próbki tkanin.

Wirtualny salon meblowy z niepowtarzalną kolekcją mebli do całego mieszkania. Salon, sypialnia, gabinet, pokój młodzieżowy czy jadalnia. Wszystko znajdziesz na www.wygodnymebel.pl

Wirtualny salon meblowy z niepowtarzalną kolekcją mebli do całego mieszkania. Salon, sypialnia, gabinet, pokój młodzieżowy czy jadalnia. Wszystko znajdziesz na www.wygodnymebel.pl

Internetowy salon meblowy

wygodne i bezpieczne zakupy online wygodnymebel.pl

Na zdjęciu narożnik DIONIZOS z kolekcji mebli tapicerowanych LivingSpace by Stagra

Na zdjęciu narożnik DIONIZOS z kolekcji mebli tapicerowanych LivingSpace by Stagra

tel. 608 195 000
wygodne i bezpieczne zakupy online wygodnymebel.pl tel. 608 195 000

INNOWACYJNY MONITORING

WIZYJNY: Q-PARK OPOWIADA O SWOICH DOŚWIADCZENIACH

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak bezpieczny jest twój samochód na parkingu publicznym lub wielopoziomowym? Firma Q-Park od ponad 25 lat zajmuje się tym wyzwaniem dla swoich klientów, a teraz zrobiła kolejny krok w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa na parkingach dzięki rozwiązaniom nadzoru wizyjnego Synology. Firma dzieli się swoimi doświadczeniami.

FOTO: CLAUDIO SCHWARZ, UNSPLASH 60 PREZENTACJA PARTNERA Business Life Polska

Robisz szybką wycieczkę do miasta w celu załatwienia kilku spraw. Oczywiście wjeżdżasz na parking wielopoziomowy lub parking publiczny, zamykasz samochód i odchodzisz. Zwykle nie zastanawiasz się, czy samochód znajduje się w zasięgu kamery monitorującej i jak bezpieczna jest wybrana opcja parkowania.

Bezpieczeństwo tych systemów staje się coraz ważniejsze. Wymagane są najnowocześniejsze i dostosowane do potrzeb rozwiązania monitorujące. Menedżerowie ds. bezpieczeństwa i dyrektorzy IT stają przed wieloma złożonymi wyzwaniami, ponieważ nie jest to już „tylko” kwestia ochrony ich własnych dóbr, ale także każdego indywidualnego klienta. Q-Park, wiodący dostawca usług parkingowych w Europie, stanął w obliczu tych wyzwań i zdecydował się na pionierski krok w kierunku modernizacji swojej infrastruktury bezpieczeństwa.

WSPARCIE DO WINDOWS 7, A PÓŹNIEJ?

Poprzednie rozwiązania nadzoru wizyjnego w Q-Park osiągnęły swoje granice. Ze względu na przestarzały sprzęt, aktualizacje oprogramowania systemowego powodowały coraz częstsze awarie. Wsparcie dla systemu zostało również przerwane od czasu Windows 7. Ponadto brak redundancji dysków twardych i zasilania stanowił istotną lukę, która mogła potencjalnie prowadzić do utraty danych i przerw w działalności. Darren Maskrey, dyrektor operacyjny Q-Park w Wielkiej Brytanii, ze zrozumiałych względów dostrzegł pilną potrzebę działania.

FOTO: MAXIMILIAN ZAHN, UNSPLASH
61
FOTO: MICHAEL FOUSERT, UNSPLASH

Poszukiwanie nowoczesnego, przyszłościowego rozwiązania doprowadziło Q-Park do Synology. Firma, jako ekspert w dziedzinie kopii zapasowych, znany z innowacyjnego sprzętu i oprogramowania do zarządzania i zabezpieczania zasobów i systemów informatycznych, jest również zaangażowany w rozwój zaawansowanych systemów monitoringu.

PŁYNNA INTEGRACJA 2000 KAMER I USŁUGI MICROSOFT AD

Po dokładnej ocenie firma Q-Park ostatecznie zdecydowała się na użycie Synology RackStation i wdrożenie rozwiązania Synology Surveillance Station do monitoringu wizyjnego. Centralna jednostka serwera została zainstalowana jako serwer hosta w siedzibie głównej w Leeds, a inne mniejsze jednostki zostały rozmieszczone w wybranych obiektach parkingowych. W różnych lokalizacjach zainstalowano łącznie 2000 kamer. Dzięki wysokiemu poziomowi kompatybilności z ponad 8400 modelami kamer IP i kompleksowej obsłudze standardu ONVIF zestaw różnych modeli kamer nie stał się przeszkodą w pomyślnym wdrożeniu całości.

Kolejną kluczową korzyścią dla Q-Park była płynna integracja istniejących kont domeny Microsoft AD. Umożliwiło to przypisywanie uprawnień zdefiniowanych przez użytkownika i uprościło weryfikację dla pracowników ochrony. Nie tylko zwiększyło to wydajność operacji nadzoru, ale także podniosło ogólne bezpieczeństwo systemów. Wreszcie, zastosowanie nadmiarowych zasilaczy i dysków twardych zminimalizowało obawy Darrena Maskreya dotyczące przestojów. Ta dodatkowa redundancja zapewnia teraz ciągłą dostępność systemów nadzoru.

FOTO: RAFAEL AS MARTINS, UNSPLASH FOTO: PATRYK SIKORA, UNSPLASH 62 PREZENTACJA PARTNERA Business Life Polska

Chcesz zobaczyć nasze rozwiązanie do monitoringu wizyjnego na miejscu i osobiście porozmawiać z naszym ekspertem Synology? Nie przegap okazji i odwiedź nas na targach Securex 2024, które odbędą się 23- 25.04.2024 w Poznaniu!

Znajdziesz nas na stoisku Nr 40, Pawilon 6!

Cieszymy się na spotkanie z Wami

WYDAJNE ZARZĄDZANIE ZA POMOCĄ CENTRALNEGO

PANELU STEROWANIA

Scentralizowany system zarządzania (CMS) Synology

Surveillance Station umożliwia zespołom Q-Park efektywne sterowanie systemami monitoringu z poziomu jednej platformy. Mogą oni uzyskiwać dostęp do transmisji na żywo zdalnie lub za pośrednictwem aplikacji mobilnych, a także wygodnie wdrażać aktualizacje oprogramowania układowego w wielu lokalizacjach. Zmniejszyło to nakłady pracy administracyjnej, a tym samym koszty dla Q-Park.

– Nowy system monitoringu wideo od Synology jest pod wieloma względami dużym usprawnieniem w stosunku do starego systemu. Oparty na protokole IP zdalny dostęp umożliwia dotarcie w czasie rzeczywistym do wszystkich instalacji w całym kraju, dzięki czemu każdą lokalizację i kamerę można przeglądać i kontrolować za pomocą zaledwie kilku kliknięć – mówi Darren Maskrey.

– Ogólnie rzecz biorąc, jest to doskonała platforma, która sprawia, że nadzór wideo jest dla nas znacznie bardziej skutecznym i użytecznym narzędziem, od bezpieczeństwa po ogólne zastosowania. Daje też naszym klientom pewność, że ich pojazdy są u nas bezpieczne – mówi Darren Maskrey. ⚫

63
FOTO: ROB SARMIENTO, UNSPLASH

Portfol

Nieruchomości dla dewel produkcję, a także dzia inwestycyjnym Torunia nie

Nowe firmy i nowe miejsca pracy. Ta W mieście inwestują globalne koncer biznesową ofertę skrojoną dla każde II, funkcjonującego w Strefie Inwesty największe przedsiębiorstwa zajmują duże firmy. TZMO S.A. oddało do składowania Trwa też intensywny pr ulicy Fortecznej i Strobanda na który Abler. Prężnie rozwija się Park Prze magazynowo – biurowa centrum przestrzenie biurowe to m.in. Polna osadzonej n a 3 kondygnacjach Pr Inwestorem jest firma Pikseo – repre prace przy obiekcie usługowo-biuro 1 300 m2 Na terenach położony t echnologiczny, którym zarządza To Toruniu objęta jest wsparciem Pomo

Nieruchomości pod usługi/produkcję ul. Andersa

W rejonie ul. Andersa miasto ma dla inwestorów blisko 2,6 ha pod usługi, produkcję i magazyny. W pobliżu autostrady A1 i węzła drogi ekspresowej S10 znajduje się działka dla dużych inwestorów i małych i średnich przedsiębiorstw. Tereny są doskonałe skomunikowanie z DK nr 15 oraz drogą ekspresową S10. Warto dodać że w najbliższym czasie planowana jest budowa węzła, który połączy te tereny z trasą A1. Teren jest aktualnie niezabudowany, dojazd zaplanowano z dróg publicznych Józefa Nowaka i Karola Stamirowskiego.

Nieruchomości pod usługi/produkcję ul. Poznańska

Kolejne dwie działki inwestycyjne mają łączną powierzchnię 1,27 ha i znajdują się w rejonie ul. Poznańskiej. Nieruchomości te także są przeznaczone pod usługi, produkcję, składy lub magazyny. Tereny także są dobrze skomunikowanie z DK nr 15 oraz drogą ekspresową S10 i planowanym węzłem łączącym te tereny z autostrada A1. Są niezabudowane i niezagospodarowane posiadają regularny kształt.

Kamienica dla inwestora

Kamienica wraz z przylegającym terenem na toruńskich Rybakach. Działki są zabudowane 4-kondygnacyjnym, podpiwniczonym budynkiem głównym wybudowanym w 1900r. o powierzchni zabudowy 374 m2,oraz niepodpiwniczonym, 2-kondygnacyjnym budynkiem oficyny o powierzchni zabudowy 296 m2. Budynek dawnej zasadniczej szkoły zawodowej wpisany jest do gminnej ewidencji zabytków.

Działki pod domy ul. Osadnicza

Działki pod domy jednorodzinne przy ul. Osadniczej znalazły się w katalogu sprzedażowym Torunia. Nieruchomości na Rudaku o łącznej powierzchnio 0,65 ha przeznaczone są w planie zagospodarowania przestrzennego pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną. W pasie ulicy Osadniczej przebiegają sieci: energii elektrycznej, wodociągowej i gazowej.

NOWY MODEL NIERUCHOMOŚCI PREMIUM

Nieruchomości segmentu premium wielu z nas wciąż kojarzą się z podmiejską willą wyposażoną w trzy łazienki wyłożone marmurem. Jest to jednak archaiczne myślenie. Obecnie prawdziwie luksusowe nieruchomości to najczęściej prestiżowe apartamenty, zwykle piętrowe, położone w centrach największych miast.

66 NIERUCHOMOŚCI Business Life Polska

Czym właściwie jest rynek nieruchomości premium? To zależy głównie od perspektywy, jaką przyjmiemy. Co innego będzie uznawane za „luksusowe” z punktu widzenia rynku w Opolu, a co innego na rynku stołecznym. Ogólnie zwykło się przyjmować, że segment premium to 1% najbardziej wartościowych produktów w danej branży. W przypadku nieruchomości to jednak wciąż spora rozpiętość, zarówno pod względem ceny, jak i oferowanych korzyści. Co zatem dziś deweloperzy i agenci zaliczają do nieruchomości premium?

LOKALIZACJA, LOKALIZACJA, LOKALIZACJA… Miejsce położenia na mapie to wciąż kluczowy czynnik decydujący o cenie danej nieruchomości. Podobnie jest z jej „luksusowością”. Najbardziej bowiem zapuszczona kamienica w centrum Warszawy ma potencjał, by stać się inwestycją wartą miliony. Eksperci zaznaczają jednak, że renomę danej lokalizacji da się niejako wykreować, o ile projekt inwestycyjny prowadzony jest na odpowiednio dużą skalę. Dla przykładu, odbiór nieruchomości będzie zupełnie inny, jeśli parter budynku wynajmiemy pod luksusową restaurację, a inny, gdy powstanie tam dyskont spożywczy.

67
ZDJĘCIA: SGI

Nie tylko bowiem wille są symbolem luksusu nieco oderwanym od współczesności. Także prestiżowe apartamenty położone na szczytowych kondygnacjach wysokich szklanych wieżowców cieszą się coraz mniejszym powodzeniem. Obecnie królują jednak mniejsze inwestycje, skromniejsze w skali, ale nie mniej luksusowe. Powstaje w nich zwykle kilka-kilkanaście apartamentów premium, które nigdy nie czekają długo na nabywców. Jako przykład podać można efektowną zabudowę Wyspy Spichrzów w Gdańsku czy projekt Dolnych Młynów, zlokalizowany w Krakowie.

PRETENDENCI DO TRONU

Grupa deweloperów wkraczających na rynek premium systematycznie się powiększa i ta nisza wkrótce zostanie zapewne wypełniona. Bardzo aktywny w tym względzie jest chociażby Marvipol, operujący głównie na rynku warszawskim, ale także w Trójmieście czy Wrocławiu. Do jego flagowych inwestycji należą Unique Tower, zlokalizowany w Warszawie przy ulicy Grzybowskiej unikalny projekt polegający na synergii prestiżowych apartamentów i luksusowego hotelu, a także butikowa inwestycja Topiel No 18 czy powstająca właśnie na Powiślu Rotunda Dynasy, znajdująca się w otulinie Parku Kazimierzowskiego. Wszystkie wymienione projekty należą do linii Marvipol Development Prestige.

68 NIERUCHOMOŚCI Business Life Polska
ZDJĘCIA: MARVIPOL

Domesta to z kolei deweloper działający przede wszystkim w Gdańsku. Jedną z jego ciekawszych inwestycji z segmentu premium są apartamenty Remedium. To niezwykle ciekawa propozycja zlokalizowana w dzielnicy Aniołki, tuż obok Zielonego Parku.

Innym interesującym przykładem jest NOHO Investment. Firma w ubiegłym roku pochwaliła się, że rozpoczyna w Warszawie budowę „najbardziej luksusowego osiedla w Polsce”. Powstanie ono przy Rondzie Daszyńskiego, a więc w nowym biznesowym centrum miasta, i ma stanowić wielofunkcyjny kompleks apartamentowo-usługowy, który wyznaczy standard w tworzeniu osiedli przyszłości. Firma ma za sobą już wiele udanych inwestycji z segmentu premium w stolicy, a także Krakowie i Katowicach.

Głównie w Warszawie działa także deweloper SGI, który skupia się jednak przede wszystkim na segmencie domów w klasie premium. Na swoim koncie ma niezwykle popularną inwestycję Ustronie Mokotów, a obecnie pracuje nad projektami Ustronie Wilanów i Ville Wiedeńska.

70 NIERUCHOMOŚCI Business Life Polska
ZDJĘCIA: DOMESTA

Ambicje ogólnopolskie wśród deweloperów projektów klasy premium wykazuje z kolei Archicom. Docelowo zamierza sprzedawać nawet 4 tys. mieszkań o wysokim standardzie rocznie. Obecnie pracuje nad prestiżową inwestycją Towarowa 22, a także 10 innymi projektami umiejscowionymi w największych miastach Polski.

PRESTIŻ KOSZTUJE

Ceny nieruchomości segmentu premium podlegają tym samym wpływom, co standardowe lokale. Tylko że bardziej. Średni koszt metra kwadratowego nieruchomości w Warszawie w ciągu ostatnich 10 lat wzrósł dwukrotnie, osiągając poziom 15 tys. zł za metr. Sytuacja w klasie premium jest jeszcze bardziej skomplikowana, gdyż tu limit cenowy właściwie nie istnieje. Nieruchomość kosztuje tylko tyle, ile ktoś jest gotów zapłacić, czasami osiągając astronomiczne kwoty ponad 100 tys. zł za metr. Z reguły jednak ceny absolutnie najlepszych, w pełni wyposażonych apartamentów nie przekraczają 50-60 tys. zł za metr.

ALE KOSZT SIĘ ZWRACA

Choć trendy takie jak inflacja czy niepewność wpływają również na segment premium, to jest on stosunkowo odporny na niekorzystne oddziaływania zewnętrzne. Dlatego też, nawet w niespokojnych czasach, stanowi bardzo pewną inwestycję kapitału. Szczególnie dotyczy to właśnie apartamentów. W przypadku podmiejskich rezydencji są one zwykle budowane pod gust indywidualnego inwestora, który niekoniecznie może znaleźć uznanie potencjalnych kupujących. Apartament jest inwestycją zdecydowanie bardziej uniwersalną, łatwą do zaadaptowania do swoich potrzeb i preferencji. ⚫

Opracowanie: redakcja

FOTO: MARVIPOL FOTO: SGI 72 NIERUCHOMOŚCI Business Life Polska

Zainwestuj w grunt budowlany i zyskaj na wzroście wartości działek na Kaszubach

„Do tej pory koncentrowaliśmy się głównie na gruntach dla deweloperów, natomiast patrząc na nasze doświadczenia oraz potencjał rynku zdecydowaliśmy się uruchomić całkiem nowy produkt przeznaczony również dla osób fizycznych”

– tak o tym projekcie mówi Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment.

Ceny
PLN Deweloper gruntowy
od 110 000
ZACHĘCAMY DO ZAPOZNANIA SIĘ Z NASZĄ PEŁNĄ OFERTĄ GRUNTÓW BUDOWLANYCH NA SPRZEDAŻ tel. +48 573 202 341 | sprzedaz@alterinvestment.pl | www.alterinvestment.pl
Projekt działek inwestycyjnych na Kaszubach przeznaczony do sprzedaży

NOWOŚCI ZE ŚWIATA ZEGARKÓW

1 2
3 74 NA RYNKU Business Life Polska
5
1. Aviator Airacobra GMT V.1.37.3.308.5 – 3650 zł – poljot.com.pl 2. Certina DS-7 Chronograph C043.417.38.081.00 – 3090 zł – certina.com/pl 3. Victorinox I.N.O.X. V 241954 – 2190 zł – victorinox.com/pl 4. Aviator Douglas Moonflight V.1.33.0.255.4 – 1900 zł – poljot.com.pl 5. Victorinox FieldForce Classic GMT 241931 – 1890 zł – victorinox.com/pl 6. Certina DS-1 Powermatic 80 C029.430.11.051.0 – 4090 zł – certina.com/pl
6 7 4 75
7. Aviator Douglas Moonflight V.1.33.1.343.4 – 2100 zł – poljot.com.pl
9 10 11 8 76 NA RYNKU Business Life Polska
13
8. Certina DS Action GMT Powermatic 80 – 5520 zł – certina.com/pl 9. Cerruti CRA32402 Ruscello – 1769 zł – timetrend.pl 10. POLPORA Terra Lux Bianco – 4090 zł – polpora.com 11. Victorinox FieldForce Classic GMT 241930 – 1990 zł – victorinox.com/pl 12. Longines Spirit Zulu Time L3.812.4.63.6 – 13 510 zł – longines.com 13. Aviator Douglas Day Date V.3.35.2.282.4 PL – 5900 zł – poljot.com.pl
14 12 77
14. Cerruti CRM29408 Ruscello – 1169 zł – timetrend.pl

POLSKA NUMEREM 1 W RANKINGU CYBERBEZPIECZEŃSTWA

Z początkiem marca w internecie pojawiły się nagłówki, które mogły napawać nas dumą i spokojem: Polska jest najlepiej zabezpieczonym krajem w światowej sieci. Zanim jednak wyłączycie swoje antywirusy i zaczniecie odpisywać na podejrzane maile, przyjrzyjmy się lepiej, czym jest ranking National Cyber Security Index i co oznacza dla nas zaszczytne pierwsze miejsce.

TEKST MARCIN GOMÓŁKA
FOTO: FLYD, UNSPLASH 78 BEZPIECZEŃSTWO W SIECI Business Life Polska

CO TO DLA NAS ZNACZY?

Nasz kraj może się pochwalić stosunkowo szerokim i szybko rozwijanym wachlarzem usług dostępnych za pośrednictwem sieci. Coraz więcej spraw urzędowych można załatwić bez wychodzenia z domu. W kwestii cyfryzacji administracji publicznej znacząco wyprzedzamy chociażby Niemcy, ale wciąż mamy jeszcze spore pole do rozwoju. Ważniejsza od pośpiechu i rywalizacji jest jednak ostrożność i przemyślane działanie, zakładające m.in. istnienie organów zajmujących się bezpieczeństwem cybernetycznym. Jednym z nich są Wojska Obrony Cyberprzestrzeni – to właśnie ta organizacja poinformowała o wyróżnieniu Polski w rankingu NCSI i z pewnością miała duży wpływ na ocenę naszego kraju przez specjalistów z estońskiej e-Governance Academy Foundation. Uzyskaliśmy 90,83 punktu na 100 możliwych, wyprzedzając Australię (87,5 punktu) i Estonię (85,83 punktu). Nie możemy jednak spocząć na laurach, bo zagrożenia w sieci wciąż ewoluują.

Ranking NCSI ocenia takie aspekty działalności państw, jak gotowość do zapobiegania zagrożeniom i radzenie sobie z zaistniałym incydentami. Organizacja analizuje zdolności w zakresie strategicznego, zapobiegawczego i szybkiego reagowania na zagrożenia, bazując na dostępnych publicznie aktach prawnych, rozporządzeniach, informacjach na temat organizacji związanych z cyfrowym bezpieczeństwem i wielu innych kwestiach.

Wróćmy jednak na chwilę do Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. Choć ta nazwa brzmi trochę jak wymyślona na potrzeby gry komputerowej, sprawa jest nad wyraz poważna. To stosunkowo nowy, bo powołany 8 lutego 2022 roku, komponent Sił Zbrojnych RP. Ta data jest bardzo symboliczna, bowiem wtedy obchodzi się Dzień Bezpiecznego Internetu. Nie ma co ukrywać – po wybuchu wojny w Ukrainie staliśmy się jednym z frontów wojny cybernetycznej i informacyjnej, która ma poważny wpływ na stabilność państwa oraz nastroje społeczne. W czasach, gdy każdy aspekt funkcjonowania państwa jest w pewnym stopniu oparty na usługach sieciowych, taka jednostka jest nam bardzo potrzebna.

BEZPIECZNE SAMORZĄDY

Starania o cyberbezpieczeństwo kraju muszą dotyczyć wszystkich jego elementów – w tym samorządów lokalnych. Rozpoczęło się już podpisywanie umów w programie Cyberbezpieczny Samorząd, który zakłada przekazanie 1,5 miliarda złotych samorządom. Głównymi celami będzie zakup sprzętu, oprogramowania oraz usług wdrożeniowych. Z tej puli wydzielono też środki na organizowanie audytów, certyfikatów oraz szkoleń dla pracowników. Te działania są potrzebne, by samorządy mogły bardziej profesjonalnie i bezpiecznie funkcjonować w sieci. Ich działalność jest przecież ściśle powiązana z funkcjonowaniem wyższych struktur państwa, przepływem poufnych dokumentów oraz dostępem do danych mieszkańców.

79
FOTO: DAN NELSON, UNSPLASH

CZY JESTEŚMY BEZPIECZNI?

Tutaj dochodzimy do dwóch poziomów cyberbezpieczeństwa. Na poziomie państwowym możemy czuć się spokojni. Co prawda czasem zdarzy się atak DDoS na którąś z rządowych witryn, ale kończy się to zwykle wyłączeniem strony na maksymalnie kilka godzin. Choć systemy takie jak PUE, ePUAP czy mObywatel mogą nie zachwycać przejrzystością i płynnością działania, nie można im odmówić wysokiego poziomu bezpieczeństwa. Są odporne na ataki z zewnątrz. Dlatego właśnie stosunkowo często słyszy się o kradzieżach danych użytkowników od dużych sklepów internetowych, ale nie słyszymy o podobnych incydentach z rządowymi platformami w rolach głównych – a przecież to one dysponują wszystkimi krytycznymi danymi na temat każdego obywatela.

Ostatecznie jednak bezpieczeństwo naszych danych zależy od nas samych. To użytkownicy są najsłabszym ogniwem każdego systemu. Każdy, nawet najostrożniejszy internauta może być potencjalną ofiarą takiego czy innego ataku. By się przed tym chronić, nie trzeba rezygnować z używania internetu. Wystarczy odrobina ostrożności i kilka przydatnych sztuczek. Wśród nich warto wymienić m.in. częste sporządzanie kopii zapasowych ważnych plików, regularna zmiana haseł i niestosowanie jednego hasła dla kilku usług. Warto rozważyć też przechowywanie haseł i wrażliwych danych w bezpieczny sposób. Wszystkie te zadania mogą być realizowane za pomocą pakietów oprogramowania antywirusowego. Dzisiejsze produkty są w stanie niemal samodzielnie zadbać o bezpieczeństwo naszych danych i haseł. Pakiety antywirusowe z górnej półki oraz połączenia chronione przez VPN są wskazane przede wszystkim tym użytkownikom, którzy potrzebują szczególnej ochrony danych i prywatności.

Każdy korzystający z internetu powinien uważać szczególnie na dziwne wiadomości SMS lub e-mail zawierające podejrzane linki, wezwania do zapłaty, informacje o rzekomo zatrzymanych przesyłkach i tym podobne. Zawsze weryfikujmy każdy odnośnik przed kliknięciem w niego – często próbę oszustwa widać już na pierwszy rzut oka. Najważniejszy jest początek adresu. Jeśli przed adresem strony internetowej nie widnieją litery „https”, ta strona nie jest bezpieczna i nie powinniście zostawiać na niej żadnych danych. Warto też zwrócić szczególną uwagę, czy w adresie strony nie widnieją literówki lub przeinaczenia. Nie zaleca się również instalowania jakichkolwiek programów w rodzaju pulpitu zdalnego, takich jak AnyDesk. To najłatwiejsza droga do utraty oszczędności życia lub nawet kradzieży tożsamości, która może prowadzić do znacznie poważniejszych konsekwencji.

Bankowość elektroniczna w Polsce jest dopracowana niemal do perfekcji i nie ma powodów, by się jej obawiać. Przed skorzystaniem z witryny banku warto zwrócić uwagę na wspomniany wcześniej adres WWW. Banki to jedne z tych miejsc, gdzie bezwzględnie należy korzystać z uwierzytelniania dwuskładnikowego, czyli np. zatwierdzania przelewów za pomocą

kodu z wiadomości SMS lub aplikacji na smartfon. Podobne zabezpieczenia warto wykorzystywać na każdym portalu, na którym jest to możliwe. Kradzieże kont na social mediach są wręcz masowe i mogą narobić poważnych problemów nam i naszym znajomym. Jeśli otrzymacie od znajomego wiadomość z prośbą o pożyczenie jakiejś kwoty za pomocą szybkiego przelewu lub podanie kodu BLIK, zadzwońcie do tej osoby, by upewnić się, że to naprawdę ona prosi o pomoc. W przeciwnym razie możecie stracić kilkaset lub nawet kilka tysięcy złotych. Z kolei wykonując tradycyjny przelew, starajcie się nie kopiować numerów kont, a jeśli już to robicie – zawsze sprawdzajcie, czy wklejony numer nie został podmieniony przez wrogie oprogramowanie. Telefon od obsługi banku może być fałszywy, nawet jeśli numer telefonu wskazuje bezpośrednio na twój bank. Oszuści potrafią podszywać się pod różne numery telefonów i prosić o podanie danych, takich jak hasło dostępu czy PIN do karty płatniczej. Takie sytuacje należy natychmiast zgłaszać w oddziale banku lub na ogólnej infolinii.

Podobnych porad jest naprawdę wiele i choć są powtarzane do znudzenia, ludzie wciąż dają się nabierać. I nie chodzi tu tylko o starsze osoby, które słabiej radzą sobie z zawiłościami korzystania z internetu. Ostrożność może się opłacić każdemu z nas. ⚫

FOTO: PRIVECSTASY, UNSPLASH 80 BEZPIECZEŃSTWO W SIECI Business Life Polska

WYPOCZĘTY I EFEKTYWNY, CZYLI ROLA SNU W ŻYCIU

Leki, suplementy, diety, treningi, medytacje. Robimy wiele, by zwiększyć swoją efektywność. To wszystko działa, ale tylko wtedy, kiedy zadbamy o podstawę. Tą podstawą jest sen, o którym zapomina się w gonitwie za sukcesem, mimo że – jak się okazuje – jest jego kluczowym składnikiem.

TEKST MIKOŁAJ BUCZYŃSKI
FOTO:
82 WELLBEING Business Life Polska
BENJAMIN VOROS, UNSPLASH

Ś

wiat biznesu powoli się zmienia, odchodząc od hustle culture i idąc w stronę well-beingu, równowagi, balansu. Dzieje się tak nie tylko dlatego, że takie podejście pozwala przyciągnąć najlepszych kandydatów do firmy (o czym piszę w artykule stronie 48), ale również dlatego, że okazuje się to efektywniejszym modelem pracy, o czym świadczą liczne badania i odkrycia neuronaukowców. Człowiek zdrowy lepiej zarządza emocjami, jest bardziej kreatywny i bardziej inteligentny. Dzisiaj piszę o jednym z kluczowych aspektów zdrowia nie tylko fizycznego, ale i psychicznego, który na szczęście jest coraz bardziej doceniany i dużo więcej się o nim mówi – o śnie.

LEPSZA KONTROLA NAD EMOCJAMI

Jak już powszechnie wiadomo, skuteczność zawodowa nie zależy tylko od IQ, ale również od EQ, czyli od inteligencji emocjonalnej. To, jak zarządzamy emocjami, może mieć kluczowe znaczenie podczas negocjacji, rozmowy z pracownikiem lub przełożonym czy podczas ważnego przemówienia. Ma oczywiście również wpływ na pracę codzienną – jeżeli nie potrafimy sobie poradzić z emocjami, jesteśmy de facto zablokowani, cały czas mamy coś z tyłu głowy, nie możemy sprawnie działać. Jak sen oddziałuje na emocje?

Niedobór snu może wywoływać zwiększoną podatność na epizody depresyjne, a nawet próby samobójcze. Brak snu może spowodować, że nie będziemy nad sobą panować, kontrolować emocji, staniemy się porywczy i konfliktowi. Ponadto możemy

nie być w stanie prawidłowo odczytywać emocji u innych i być narażeni na zły osąd danej sytuacji, co z kolei rzutuje na podejmowane przez nas decyzje . Dosyć wymowny będzie cytat „Wygląda to prawie tak, jakby pozbawiony snu mózg wracał do bardziej pierwotnych wzorców działania, tracąc zdolność umieszczania doświadczeń emocjonalnych w kontekście i wytwarzania kontrolowanych, właściwych reakcji”.

Na koniec tego wątku warto dodać, że podczas snu organizm pozbywa się kortyzolu, czyli hormonu stresu, który z kolei wpływa na obniżenie poziomu testosteronu.

CZAS ODPOCZYNKU I NAUKI

Wiele osób zapewne pamięta, jak podczas studiów chciało włożyć książki pod poduszkę, aby rano posiąść całą wiedzą potrzebną do zdania egzaminów podczas sesji. Oczywiście to tak nie działa, taki mechanizm nie istnieje, ale sen i nauka wciąż mają wiele wspólnego. Kiedy śpimy, nasze mózgi cały czas przetwarzają informacje.

Podczas snu mózg porządkuje dane zgromadzone w ciągu dnia. Pozbywa się emocjonalnego bagażu. To dlatego często warto się z czymś przespać. Okazuje się bowiem, że rano nie tylko słabiej odczuwamy negatywne emocje, ale również jesteśmy w stanie dokonać lepszej analizy na podstawie odpowiednio skonsolidowanych informacji. Z kolei jeżeli wrócimy do wspomnianej nauki – chociaż wieczorem wszystko może się wydawać zagmatwane – rano okaże się łatwe i logiczne.

83
FOTO: BRUCE MARS, UNSPLASH

SEN A ZDROWIE FIZYCZNE

Powszechnie wiadomo, że podczas snu się regenerujemy. Kontuzje są mniej odczuwalne, obniża się gorączka, stany zapalne się redukują. Kiedy się wyśpimy – wyraźnie lepiej się czujemy. Jednak pewnym novum jest to, że sen wpływa również na metabolizm i apetyt . Ponadto brak snu jest silnie skorelowany z występowaniem otyłości oraz sprzyja rozwojowi cukrzycy i chorób krążenia. Mózg się szybciej starzeje. Warto pamiętać, że podczas snu organizm usuwa toksyny i wolne rodniki. Z drugiej strony zaś – produkuje hormony wzrostu.

Według badań przeprowadzonych przez pracowników Harvard Medical School sen jest skorelowany z długością życia. Ludzie, którzy śpią w nocy mniej niż 5 godzin, żyją średnio krócej aż o 15% .

JAK DŁUGO SPAĆ?

Skoro mniej niż 5 godzin snu może mieć aż takie skutki, powstaje pytanie, ile czasu powinien trwać sen. Często można przeczytać, że 8 godzin.

Finalnie okazuje się, że każdy ma inne potrzeby, zależne między innymi od wieku i trybu życia. Uznaje się, że minimum czasu na sen to 6 godzin. Optymalny czas mieści się w przedziale 7-8 godzin.

JAK SPAĆ LEPIEJ?

Rozmawiam z wieloma znajomymi i problem się powtarza. Ludzie zestresowani cierpią na bezsenność. Z kolei, jak wskazałem – brak snu zwiększa poziom stresu. Koło się zamyka. Problemem okazuje się nie tylko to, że nie ma czasu na sen, ale również to, że zwyczajnie nie umiemy spać. Jeżeli cierpimy na bezsenność i nic nie pomaga – warto skonsultować się z lekarzem. Można jednak najpierw wypróbować różne sposoby:

• Staraj się nie pić kawy po godzinie drugiej. Kofeina może pogorszyć jakość snu, pogłębia też stan czujności.

• Lubisz wieczorem popracować lub przejrzeć media społecznościowe? Lepiej tego nie robić i dać wyciszyć się organizmowi. Skoki dopaminy i kortyzolu wpłyną negatywnie na jakość snu. Jeżeli możesz sobie na to pozwolić – w porze wieczornej najlepiej wyłączyć nawet powiadomienia w telefonie.

• W godzinach wieczornych unikaj światła niebieskiego emitowanego przez ekran telewizora, laptopa czy smartfona. W przypadku tego ostatniego istnieje możliwość włączenia trybu nocnego, który zmienia barwę światła. Dobrym sposobem jest też użycie specjalnych pomarańczowych okularów, które blokują światło niebieskie.

• Postaraj się tak przygotować sypialnię, aby zapanowała w niej całkowita ciemność. Możesz też zaopatrzyć się w specjalną maseczkę na oczy.

• W ciągu dnia zadbaj o aktywność fizyczną. Jeżeli możesz, włącz ją w poranny plan dnia, ale inne pory również będą dobre.

• Ogranicz spożycie przed snem ciężkostrawnych pokarmów.

• Nie pij alkoholu, szczególnie wieczorem. Nawet jedno wypite piwo może znacząco pogorszyć jakość snu.

• Przed snem możesz użyć olejków konopnych CBD, które wyciszają, redukują stres i pomagają zasnąć.

• Możesz użyć również perfum do aromatyzowania wnętrz. Istnieją linie przeznaczone specjalnie do sypialni, o zapachach wpływających pozytywnie na komfort snu, jak na przykład lawenda, bergamotka czy rumianek.

PODSUMOWANIE

Mam nadzieję, że przekonałem was do tego, jak ważny jest sen. W Polsce być może jeszcze trochę poczekamy na świadomość firm w tym zakresie, ale na Zachodzie taka świadomość jest, na przykład w firmie Nike (w siedzibie zostały stworzone specjalne pokoje do snu i medytacji dla pracowników) czy Google (specjalne kapsuły do drzemek).

Oczywiście od czegoś trzeba zacząć. Nikt nie każe nikomu robić rewolucji firmowej przestrzeni, ale docenienie snu może być przełomowe dla efektywności zespołu, szczególnie gdy praca polega na kreatywnych rozwiązaniach czy też podejmowaniu licznych ważnych decyzji. Wiedzę z tego artykułu warto również wdrożyć we własne życie. Bo kiedy jesteśmy wypoczęci i efektywni – to wiadomo, że zmierzamy dobrą drogą. ⚫

FOTO: KATIE MOUM, UNSPLASH 84 WELLBEING Business Life Polska

Idealny produkt na problemy z gardłem!

Oryginalne, wielokrotnie wyróżnione, znane na świecie cukierki szałwiowe firmy Reutter!

• Wspierają funkcjonowanie gardła i krtani,

• Odświeżają śluzówkę jamy ustnej, gardła, górnych dróg oddechowych,

• Idealne dla całej rodziny,

• Cukierki szałwiowe firmy Reutter w milionach ust na świecie.

DOSTĘPNE WAPTEKACH IZIELARNIACH

Polecamy dobroczynne cukierki szałwiowe renomowanej firmy Reutter istniejącej od stu lat, mającej ogromne doświadczenie i niepowtarzalne procesy produkcyjne.

PRZYSZŁOŚĆ WE WŁOSKIM STYLU

W tym roku świętujemy 110 lat historii Maserati. Ponad wiek sportowych wyczynów i nieustannego ryzyka. Wprowadzenie ponad dekadę temu przez Grupę Chodzeń włoskiej supermarki na polski rynek, choć dla wielu wówczas ryzykowne, okazało się dużym sukcesem. Wieloletnie doświadczenie zaowocowało przyznaniem Maserati Chodzeń tytułu jednego z najlepszych serwisów marki w Europie w roku 2023. Od lat Maserati jest nieprzerwanie bardzo dobrze sprzedającą się marką najwyższego segmentu w Polsce. Po modelach Ghibli i Levante liderem sprzedaży został model Grecale, który wychodzi naprzeciw klientom szukającym odmiany od niemieckiego segmentu premium. W Maserati znajdują nie tylko włoskiego ducha motoryzacji i świeżość linii, ale także najnowsze rozwiązania i prestiż wyjątkowości.

TEKST BARTOSZ GONDEK
FOTO: MASERATI 86 AUTO: PREZENTACJA Business Life Polska

Marka poczyniła właśnie kolejny znaczący krok w kierunku elektryfikacji, wprowadzając na rynek

500-konną, elektryczną wersję Folgore dla modelu Grecale, która uzupełniła popularny już wariant Modena o mocy 330 KM i mocniejsze o 200 KM Trofeo. Grecale Folgore to pierwszy w pełni elektryczny SUV w historii Maserati. Oferuje „codziennie wyjątkowe” doświadczenie dla klientów, którzy lubią elektryfikację, ale nie chcą iść na kompromis w kwestii osiągów w czystym stylu Maserati. Dzięki odpowiedniej równowadze między sportowym charakterem i elegancją Grecale Folgore ucieleśnia koncepcję innowacji, wszechstronności, włoskiego luksusu, designu i osiągów.

Maserati zakończyło już przyjmowanie zamówień na popularnego, dużego SUV-a Levante, który od 2016 roku cieszył się bardzo dużą popularnością wśród polskich klientów. Firma Maserati Chodzeń, przewidując taką sytuację, zamówiła cztery ostatnie Levante Modena Ultima V6, które zamkną sprzedaż tego modelu.

87
ZDJĘCIA: MARCIN MROZIEWICZ

Levante Ultima są dostępne jeszcze w imponującym odcieniu Nero Assoluto, intrygującym Grigio Maratea lub efektownej tonacji Blu Emozione. To, co najważniejsze, to klasyczny silnik V6, o pojemności 3,0 litra, generujący 430 koni mechanicznych i 580 niutonometrów momentu obrotowego oraz napęd na obie osie z automatyczną skrzynią biegów ZF o ośmiu przełożeniach i pneumatycznym zawieszeniem w standardzie.

Miłośnicy bezkompromisowej mocy nieustannie spoglądają w kierunku modelu GranTurismo, w którym światowa technologia spotyka się z włoską, rzemieślniczą sztuką komponowania samochodów. W GranTurismo benzynowe warianty, kryjące pod maskami klasyczne, trzylitrowe V6 z podwójnym turbodoładowaniem, o mocy 490 – 550 KM, o wdzięcznej nazwie „Nettuno”, spotykają się od niedawna z w pełni elektryczną odmianą Folgore. Zarówno benzynowe Nettuno, jak elektryczne Folgore bazują na rozwiązaniach pochodzących z supermodelu MC20. GranTurismo Folgore rozpędza się do stu kilometrów na godzinę w 2,7 sekundy i może poruszać się z prędkością 325 km/h. Napęd przekazywany jest rzecz jasna na obie osie.

Wraz ze zbliżającą się wiosną coraz więcej osób pyta także o otwarty model GranCabrio, pod maską którego czai się mocarny silnik Nettuno, o mocy 550 KM (tylko wersja Trofeo), pozwalający na sprint do stu kilometrów na godzinę w 3,7 sekundy i podróżowanie z prędkością 316 km/h. Tutaj ważna informacja. Kto teraz zamówi GranCabrio, odbierze go jeszcze latem tego roku.

FOTO: MASERATI 88 AUTO: PREZENTACJA Business Life Polska

Od dziesiątków lat Maserati kojarzone jest z najbardziej ekstremalnym sportem motorowym. Ucieleśnieniem tej tradycji są supersportowe modele MC20 (coupe) i MC20 Cielo (roadster). Umieszczony za przestrzenią pasażerską silnik wyposażono tutaj między innymi w innowacyjny system spalania, nazywany Maserati Twin Combustion, który zastąpił tradycyjne zapalanie świecy zapłonowej. Nowy system pozwolił na podniesienie mocy silnika o dodatkowe 207 KM mocy na każdy litr pojemności skokowej. MC20 rozpędza się do 320 km/h, osiągając sto kilometrów w mniej niż trzy sekundy.

Jakość i kompletność oferty oraz dostępność poszczególnych modeli Maserati to z pewnością solidna baza do kolejnego sukcesu rynkowego w 2024 roku. Z punktu widzenia klienta bardzo ważne jest to, że jest to oferta absolutnie unikatowa, ponieważ producent w ostatnim czasie zdecydował o wycofaniu z produkcji modeli Ghibli, Quattroporte i Levante, które oferowały klasyczny napęd benzynowy. To oznacza, że tak naprawdę tylko dziś możemy tak swobodnie wybierać pomiędzy klasyką a przyszłością motoryzacji. ⚫

89
ZDJĘCIA: MARCIN MROZIEWICZ
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.