Business Life Polska 1 2023

Page 1

KIEDY APARTAMENT JEST LUKSUSOWY?

GWIAZDY KONTRA ZUS

ZAWÓD MARZEŃ: YOUTUBER

STREFA CZYSTEGO TRANSPORTU W WARSZAWIE

E-COMMERCE DROPSHIPPING 78 34 PODRÓŻE SAFARI NIERUCHOMOŚCI ROK OSTROŻNYCH INWESTYCJI 52 ISSN 2450-9612 NUMER 42 • LUTY / MARZEC 2023 MAGAZYN BEZPŁATNY BIZNES • SYLWETKA • LIFESTYLE • FINANSE • GADŻETY • JEDZENIE • PODRÓŻE

SZANOWNI PAŃSTWO!

Weszliśmy w nowy rok pełni optymizmu. Nieustannie wierzymy, że najgorsze za nami. W tym momencie przypominam sobie fragment rozmowy doradcy finansowego z klientem: „Proszę pana, żeby stopy procentowe urosły do 5% lub więcej, musiałaby wybuchnąć jakaś pandemia i rozpętać się wojna”. Ów doradca finansowy wiedział chyba coś więcej.

W tych zdecydowanie „ciekawych” czasach przygotowaliśmy kilka tekstów na ten temat. Zapraszam do zapoznania się z artykułem dotyczącym branży pożyczkowej. Czy inflacja bardziej pomaga pożyczkodawcom, czy pożyczkobiorcom? Odpowiedź na to pytanie znajdą Państwo na stronie 28.

Pozostając w tematyce finansowej, przyglądamy się, jak na emeryturę przygotowani są artyści, np. Karol Strasburger, Krzysztof Cugowski czy Maryla Rodowicz. Czy ich życiowy dorobek pozwoli im godnie odpocząć, czy jednak muszą nadal ciężko pracować, aby mieć za co żyć? Jak w tę układankę wpasowuje się ZUS ze swoim planem emerytalnym. Na te i inne pytania szukamy odpowiedzi na stronie 32.

W tym numerze przenosimy się też do sfery podróży. Wszyscy lubimy wygodnie podróżować, zwłaszcza gdy jazda trwa od kilku do kilkunastu godzin. Latanie, bo o tej formie podróży jest kolejny proponowany tekst, najprzyjemniejsze jest w klasie biznes. Z jakimi udogodnieniami można się w niej liczyć, przeczytacie Państwo w tekście na stronie 38.

Z podróżami związany jest jeden z najnowszych zawodów. Mowa o youtuberach, którzy zajmują się nie tylko strefą turystyki. Przekrój programów w drugiej najpopularniejszej wyszukiwarce na świecie jest olbrzymi. Od kosmetyków, przez poradniki dotyczące gotowania, recenzje hoteli, na testach samochodów (nie)kończąc. Filmów na YouTubie przybywa w setkach tysięcy, a platforma zyskuje coraz większe zainteresowanie.

Na koniec zaproponuję Państwu tekst, który długofalowo może być uważany za nieco kontrowersyjny. Mam na myśli całą sferę związaną z robotyką i sztuczną inteligencją. Łącząc te dwie sfery w jedną, w niedalekiej przyszłości możemy oczekiwać całkowicie innowacyjnych rozwiązań. Czy sztuczna inteligencja nie zaczęła już przejmować kontroli nad światem, czasami może nawet pomimo naszej woli? Z tym filozoficznym pytaniem zostawiam Państwa do kolejnego numeru.

Pozdrawiam z dużą dozą optymizmu na nadchodzące jutro.

Z pozdrowieniami

Szymon Lach

Redaktor naczelny

WYDAWNICTWO MAJERMEDIA

ul. Warszawska 13

21-500 Biała Podlaska Tel. 535 089 641

REDAKCJA

REDAKTOR NACZELNY: Szymon Lach

REDAKTOR PROWADZĄCY: Maciej Majerczak

ZESPÓŁ REDAKCYJNY: Katarzyna Jaszczuk, Konrad Jaszczuk, Rafał Nowicki

WSPÓŁPRACA:

Krzysztof Kotlarski, Mikołaj Buczyński

KOREKTA: Anna Nalikowska

REKLAMA

DYREKTOR DS. SPRZEDAŻY: Jakub Kleszcz

Projekt: Piotr Pyczek

Skład: Paweł Ilczuk

Fotografowie: Bartek Kuczer, Łukasz Kuczyński

WWW www.majermedia.com

E-MAIL redakcja@majermedia.com reklama@majermedia.com prenumerata@majermedia.com

Zdjęcie na okładce: Josh Hild, Pexels

WYDAWNICTWO MAJERMEDIA

JEST CZŁONKIEM IZBY WYDAWCÓW PRASY

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów. Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

18 26 INFLACJA A POŻYCZKI SAFARI STREFA CZYSTEGO TRANSPORTU W WARSZAWIE TEMAT NUMERU 32 30 EMERYTURY GWIAZD Newsy ze świata................................................................10 Gadżety ............................................................................. 14 Strefa czystego transportu w Warszawie .......................18 Inflacja napędza branżę pożyczek pozabankowych 26 Gwiazdy kontra ZUS 30 Podróże: safari ................................................................. 32 Przewodnik hotelowy....................................................... 36 SPIS TREŚCI 6 Business Life Polska

W IT

44 86 ZWOLNIENIA
ZAWÓD MARZEŃ: YOUTUBER 52 ROK OSTROŻNYCH INWESTYCJI Zawód marzeń: youtuber ...................................... 44 Rok ostrożnych inwestycji ....................................52 Azyl, czyli bezpieczeństwo dla zamożnych 54 Sztuczna inteligencja w służbie ludzkości 60 Kiedy apartament jest luksusowy? ......................68 Masowe zwolnienia w branży IT ...........................86 Czym jest dropshipping .........................................78 SPIS TREŚCI 8 Business Life Polska

STRACIŁ 20 MLD DOLARÓW W SZEŚĆ GODZIN

Gautam Adani został w ubiegłym roku najbogatszym człowiekiem Azji i przez pewien czas był drugim najbogatszym człowiekiem na świecie obok Elona Muska. Teraz zaliczył potężny spadek w rankingu miliarderów. W piątek 27 stycznia, w ciągu nieco ponad sześciu godzin handlu na giełdzie w Bombaju, jego Grupa Adani straciła ponad 50 mld dolarów wartości rynkowej, w wyniku czego wycena majątku indyjskiego magnata spadła o przeszło 20 mld dolarów, czyli około jednej piątej jego całego majątku. Z majątkiem wycenianym na 92,7 mld dolarów netto Gautam Adani jest obecnie siódmym najbogatszym człowiekiem na świecie, według Bloomberg Billionaires Index. Na pierwszym miejscu jest Bernard Arnault (190 mld dolarów), a na drugim Elon Musk (167 mld dolarów). Adani Group jest oskarżana przez amerykańską firmę inwestycyjną Hindenburg Research m.in. o oszustwa księgowe.

NETFLIX ZMIENIA ZASADY

Netflix poinformował akcjonariuszy, że jeszcze w tym kwartale zamierza wprowadzić płatne współdzielenie kont. Oznacza to, że z końcem marca prawdopodobnie nie będzie już można udostępniać swojego hasła za darmo. W ten sposób chce powstrzymać użytkowników przed udostępnianiem za darmo haseł osobom spoza ich gospodarstw domowych. Rozwiązanie przetestowano w Ameryce Południowej, gdzie Netflix pobierał opłatę w wysokości 3 dolarów miesięcznie za udostępnienie konta osobom spoza gospodarstwa domowego. Netflix poinformował, że współdzielenie kont dotyczy ponad 100 mln gospodarstw domowych, co „podważa długoterminową zdolność do inwestowania w platformę i jej ulepszania”. W miarę wprowadzania płatnego współdzielenia użytkownicy w wielu krajach będą mogli dodatkowo zapłacić, jeśli będą chcieli udostępniać Netflix osobom, z którymi nie mieszkają.

CZAT GPT ROZPALIŁ

WYOBRAŹNIĘ INWESTORÓW

Akcje spółki BuzzFeed wystrzeliły na nowojorskiej giełdzie po informacji o zawarciu umowy z Metą. Jeszcze w środę 25 stycznia za jedną akcję serwisu BuzzFeed, prezentującego na swoich stronach ciekawostki z życia gwiazd oraz quizy na temat bohaterów popkultury, płacono na nowojorskiej giełdzie nieco ponad 0,9 dolara. Jednak następnego dnia było to już około 2,5 dolara, co oznacza wzrost w zaledwie jeden dzień aż o 180 proc. To nadal stosunkowo niewielka firma – jej kapitalizacja, czyli wycena rynkowa, wynosi po zwyżkach 290 mln dolarów , czyli jakieś 1,25 mld zł. Dla porównania technologiczni giganci wyceniani są w miliardach, jak np. Twitter (40 mld dolarów). Wzrost ceny akcji BuzzFeeda zbiegł się w czasie z informacjami medialnymi, że firma zacznie używać zyskującego wielką popularność czatu GPT do tworzenia swoich treści. To stworzony przez firmę OpenAI model językowy, który potrafi wygenerować naturalnie brzmiący tekst o dowolnej tematyce, rozwiązać zadanie matematyczne albo napisać aplikację. ChatGPT, choć jest narzędziem niedoskonałym (nie odróżnia też prawdy od kłamstwa, czasami podaje nieprawdziwe informacje), nieprzerwanie uczy się i poprawia.

AKTUALNOŚCI ZE ŚWIATA
FOTO: VENTI VIEWS, UNSPLASH FOTO: WIKIPEDIA
10
FOTO: RUBEN SUKATENDEL, UNSPLASH

W BRANŻY LOTNICZEJ NIE WIDAĆ KRYZYSU

Boeing zapowiedział, że zatrudni 10 tys. pracowników w 2023 r., ponieważ zwiększa produkcję samolotów. Wcześniej podobne plany ogłosił jego europejski rywal. Większość wzrostu nastąpi w jednostkach biznesowych Boeinga, a także w inżynierii i produkcji, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu linii lotniczych. W 2022 r. firma zwiększyła ogólne zatrudnienie od mniej więcej 14 tys. pracowników do 156 tys. na dzień 31 grudnia. W Stanach Zjednoczonych Boeing zatrudnia około 136 tys. pracowników. Airbus, europejski konkurent Boeinga, ogłosił, że planuje zatrudnić 13 tys. osób w 2023 r. Około 7 tys. z tych miejsc pracy mają stanowić nowo utworzone stanowiska.

MICROSOFT ZWALNIA LUDZI I INWESTUJE W SZTUCZNĄ INTELIGENCJĘ

Microsoft stawia na sztuczną inteligencję, integrując ją z pocztą elektroniczną, pokazami slajdów i arkuszami kalkulacyjnymi w środowisku pracy. To część współpracy z OpenAI, firmą stojącą za popularnym chatbotem ChatGPT. Gigant technologiczny ogłosił, że otworzył dostęp do swojej usługi Azure OpenAI Service, która wykorzystuje technologię chmury obliczeniowej Microsoftu, aby umożliwić firmom korzystanie z narzędzi AI, takich jak ChatGPT. Wprowadzenie usługi Azure OpenAI Service następuje po włączeniu przez Microsoft technologii OpenAI do swoich produktów, takich jak Excel, PowerPoint czy Bing, i kontynuuje szeroki trend związany z wdrażaniem przez duże firmy technologii AI obecnej generacji. W miarę poszerzania zakresu sztucznej inteligencji w produktach Microsoftu coraz głośniej o kolejnych zwolnieniach w tej firmie. Ostatnie redukcje zatrudnienia (ok. 1000 osób) dotknęły zespoły pracujące nad... integracją ChatGPT z Bingiem. Firma planuje zwolnić do marca łącznie 10 tys. pracowników.

BIEBER SPRZEDAŁ PRAWA DO SWOICH PIOSENEK ZA 200 MLN DOLARÓW

Justin Bieber przekazał prawa do całego swojego katalogu piosenek firmie Hipgnosis Songs Capital, która zajmuje się inwestycjami w muzykę i zarządzaniem utworami. Nie ujawniono całkowitej wartości kontraktu, ale podobno wynosi ponad 200 mln dolarów i jest to jedna z największych umów dotyczących praw do piosenek zawartych przez artystę należącego do pokolenia Biebera. W ciągu ostatniej dekady chwytliwe piosenki Justina Biebera, takie jak „Never Say Never” czy „Love Yourself”, przyciągnęły uwagę fanów na całym świecie. Artysta wydał sześć albumów studyjnych, 290 piosenek i sprzedał ponad 150 milionów płyt na całym świecie.

FOTO: MATTHEW MANUEL, UNSPLASH FOTO: CHRIS LEIPELT, WIKIPEDIA
11
FOTO: LOU STEJSKAL, WIKIPEDIA

ORLEN ZMIENIA ZESPÓŁ, A KUBICA ODCHODZI Z FORMUŁY 1

Orlen kończy współpracę z Alfą Romeo, ale to nie znaczy, że znika z Formuły 1. Koncern poinformował, że od 2023 r. zostanie sponsorem innej stajni. Tym razem będzie to Alpha Tauri. Premiera bolidu ma się odbyć 11 lutego. Na razie nie jest znany dokładny zakres współpracy. Warto przypomnieć, że od 2019 r. Orlen jest obecny w najbardziej prestiżowych wyścigach na świecie. Zaczęło się od sponsoringu Williamsa, w którym jeździł Robert Kubica. Gdy Polak przeniósł się do Alfy Romeo, to za nim podążył również Orlen. Teraz drogi koncernu z Kubicą się rozeszły, ale tylko w dziedzinie Formuły 1. Naftowy gigant poinformował bowiem, że nie zamierza kończyć współpracy z polskim kierowcą.

ROK 2022 NAJLEPSZY W HISTORII

A&O HOSTELS

Minione 12 miesięcy było najlepszym rokiem biznesowym w dotychczasowej historii firmy a&o Hostels. Z ponad 5,55 milionami noclegów i obrotami przekraczającymi 172 miliony euro sieć budżetowa z siedzibą w Berlinie przewyższyła rekordowy wynik z roku 2019 przed koronawirusem (wtedy obroty wyniosły około 150 milionów) oraz wynik z 2021 (o ponad 100 milionów euro – prawie 150% więcej!). Z ponad 2,2 milionami noclegów w 2022 roku dla klas i grup szkolnych, również w tym zakresie a&o znacznie przewyższa dobre wyniki z 2019 roku. – Za nami niewiarygodnie dynamiczny rok 2022 – mówi założyciel i dyrektor generalny Oliver Winter – ogromne wzmocnienia personelu, rozległe inwestycje w cyfryzację i zrównoważony rozwój, a także nagrody i wyróżnienia po raz kolejny dały nam dużo energii i motywacji oraz pozwalają spojrzeć również bardzo optymistycznie na nowy rok.

JESZCZE WIĘCEJ PIENIĘDZY NA ARMIĘ

Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych będzie w tym roku dysponował kwotą o prawie 10 mld zł wyższą, niż rząd zakładał jeszcze kilka tygodni temu. Wielkość wpływów Funduszu w tym roku wyniesie nieco ponad 49 mld zł. To zaś oznacza, że cały budżet na armię, razem z pieniędzmi zarezerwowanymi w kasie państwa, sięgnie blisko 150 mld zł. Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych jest obecnie największą pozycją wydatkową poza budżetem państwa. W tym roku – zgodnie z planami – ma rozdysponować więcej pieniędzy niż Fundusz Przeciwdziałania COVID-19. Silny wzrost wydatków na zbrojenie to odpowiedź na rosyjską agresję na Ukrainę. Operatorem Funduszu jest Bank Gospodarstwa Krajowego, ale jego plan finansowy zatwierdza resort obrony narodowej.

ŚWIATA
AKTUALNOŚCI ZE
FOTO: RAHUL BHOGAL, UNSPLASH FOTO: A&O HOSTELS
12
FOTO: JAY HAWK, UNSPLASH

GADŻETY

Zasilanie w każdej sytuacji

Z EcoFlow DELTA Pro niestraszne ci będą nawet długie przerwy w dostawie prądu. Ta przenośna stacja zasilania wyróżnia się pojemnością 3,6 kWh, którą można rozszerzyć do aż 25 kWh. Urządzenie zapewnia moc do 3600 W, dzięki czemu pozwala zasilać sprzęty takie jak suszarki czy klimatyzatory. DELTA Pro to pierwsza na świecie stacja zasilania z rozszerzalnym ekosystemem, który pozwala tworzyć kopie zapasowe, ułatwia obniżanie rachunków za prąd i umożliwia inteligentne zarządzanie.

Cena: 18 699 zł ecoflow.com.pl

Do czytania i pisania

Kindle Scribe to pierwszy Kindle do czytania i pisania. Jest wyposażony w 10,2-calowy wyświetlacz Paperwhite o rozdzielczości 300 ppi, pióro Basic oraz 16 GB wewnętrznej pamięci. Czytaj i pisz tak naturalnie, jak na papierze: rób notatki, twórz notatniki, pamiętniki i listy: wybieraj spośród wielu dołączonych szablonów, takich jak papier w linie, w kratkę i inne.

Cena: 330 funtów amazon.co.uk

Biurowy niezbędnik

Seria trwałych, kolorowych drukarek laserowych Canon i-SENSYS MF650 została zaprojektowana dla małych i średnich firm oraz osób pracujących zdalnie. Dostępne zaraz po uruchomieniu urządzenia połączenie z chmurą, łączność z urządzeniami mobilnymi, biblioteka aplikacji czy jednoprzebiegowe skanowanie dwustronne to tylko kilka z wielu funkcji ułatwiających i przyspieszających pracę użytkowników. Dodatkowo urządzenia są zabezpieczone kodem PIN oraz posiadają funkcję weryfikacji systemu podczas uruchamiania chroniącą urządzenie przed atakami hakerów i wirusami.

canon.pl

Dźwięk, który wypełni cały pokój

Głośnik Bluetooth Marshall Acton III jest gotowy do działania – wystarczy sparować i włączyć, bez skomplikowanej konfiguracji. Wszystko, czego potrzebujesz do sterowania muzyką, znajdziesz na panelu głośnika. Do tego ponadczasowy design z takimi elementami jak kaligrafowane logo oraz mosiężne pokrętła. Głośnik jest wolny od PVC, wykonany z wyłącznie wegańskich materiałów oraz plastiku, który w 70% został przetworzony.

Cena: 1799 zł mediaexpert.pl

14

GADŻETY

Zestaw: iPhone z Rolexem Caviar Daytona Custom to niezwykły „zestaw smartfonowy” składający się z iPhone'a 14 Pro oraz zegarka Rolex Cosmograph osadzonych w specjalnie przygotowanej obudowie. Spersonalizowana obudowa telefonu ma styl samochodów wyścigowych z lat 30., takich jak Blue Bird. Design uzupełniają ozdobne prędkościomierze i przełączniki wykonane ze złota. Tworzą one obraz deski rozdzielczej supersamochodu. Edycja limitowana: dostępne są tylko... 3 takie telefony.

Cena: 16 420 dolarów caviar-us.com

Duch fotografii

Leica Q2 „Ghost” by Hodinkee jest hołdem dla kultowych zegarków do nurkowania, wyposażonych w charakterystyczny bezel, znany koneserom jako „Ghost Bezel”. Ten element klasycznych zegarków nurkowych posłużył jako inspiracja dla eleganckiego wzornictwa i subtelnej kolorystyki specjalnej edycji Leica Q2. Korpus aparatu został wykonany ze stopu magnezu i pokryty specjalnie wyprawioną, cienką skórą bydlęcą o naturalnej fakturze. W sprzedaży będzie dostępnych tylko 150 egzemplarzy tego modelu Leiki.

Cena: 5995 dolarów leica-camera.com

Zegarmistrzowskie dzieło sztuki

Luksusowy zegarek męski Urwerk UR-112 zapewnia innowacyjny sposób wyświetlania czasu. Piękno tego luksusowego męskiego zegarka tkwi w skomplikowanych mechanizmach i wręcz obsesyjnej precyzji montażu. Ważący 25,5 grama czasomierz został wykonany ręcznie z najwyższej jakości materiałów. Automatyczny mechanizm wykorzystuje 66 kamieni zapewniających dokładny chód z częstotliwością 4 Hz lub 18 800 vph i gwarantuje łącznie 48 godzin pracy po pełnym nakręceniu.

Cena: 252 tys. dolarów urwerk.com

Kultowy motocykl w nowej odsłonie

Ciesz się stylową jazdą dzięki klasycznemu motocyklowi K-SPEED CUB CT110. Ten oryginalny pojazd wygląda zupełnie jak oryginał, który pojawił się na rynku kilkadziesiąt lat temu. Klasyk w stylu retro został wyposażony w wiele współczesnych rozwiązań technicznych, w tym m.in. reflektory LED OEM. Dla podrasowania wyglądu można zamówić komplet kołpaków oraz karbowane osłony boczne.

Cena: 10 526 dolarów k-speed.com

16

Chroń swój dom przed przegrzaniem

Dzięki cichym, inteligentnym i niezawodnym rozwiązaniom Somfy.

Począwszy od wiosny, okna w naszych domach zaczynają się zamieniać w dodatkowe „soczewki”, które powodują przegrzanie pomieszczeń. Rozwiązaniem tego problemu jest montaż rolet. Dzięki automatyce i zdalnemu sterowaniu możemy odpowiednio zaprogramować osłony przeciwsłoneczne tak, aby zapobiegać przegrzewaniu pomieszczeń w czasie upałów oraz stratom ciepła w chłodniejsze dni. Napędy nowej generacji RS100 io i RS100 solar io do rolet otwierają przed Tobą nowe perspektywy:

→ Odkryj ciche napędy zaprojektowane z myślą o łatwej obsłudze

→ Ciesz się lepszym komfortem termicznym, dzięki funkcji Smart Comfort dostępnej w aplikacji TaHoma®*

→ Wybierz trwałe rozwiązanie z 7-letnia gwarancją

*TaHoma®: centrala i aplikacja do sterowania aplikacjami powiązanymi z domem inteligentnym. Współpracuje z ponad 200 urządzeniami różnych producentów jednocześnie. Dzięki temu możesz zarządzać roletami, bramami, oświetleniem, ogrzewaniem, dźwiękiem i wieloma innymi aplikacjami w swoim domu. Pełna listę kompatybilności znajdziesz na somfy.pl Zapytaj swojego Somfy Experta o najnowsze rozwiązania Somfy
www.somfy.pl

STREFA CZYSTEGO TRANSPORTU

W WARSZAWIE CZY TO DOBRY POMYSŁ?

TEKST PAWEŁ ILCZUK

Chyba każdy mieszkaniec aglomeracji miejskiej w Polsce i na świecie chciałby, żeby powietrze w jego mieście było czystsze – no, może poza sprzedawcami oczyszczaczy powietrza. Mało kto jednak chciałby rezygnować całkowicie z możliwości posiadania samochodu spalinowego. Na mieszkańców Warszawy padł blady strach, gdy zaczęto postulować wprowadzenie strefy czystego transportu w ich mieście. Na szczęście nie będą musieli całkowicie rezygnować z samochodu spalinowego, a jedynie wymienić go na nowszy model.

FOTO: NICK KIMEL,
UNSPLASH
18 TEMAT NUMERU Business Life Polska

KTO BĘDZIE MÓGŁ WJECHAĆ?

Strefa czystego transportu będzie zaostrzana stopniowo co 2 lata i zostanie podzielona na 5 etapów:

1. Od 1 lipca 2024 zakaz ruchu obejmie samochody benzynowe wyprodukowane przed rokiem 1997 (bez normy emisji Euro 2) oraz samochody z silnikiem diesla sprzed roku 2005 (niespełniające normy Euro 4).

2. Od 1 stycznia 2026 do strefy wjadą tylko auta benzynowe wyprodukowane w roku 2001 lub później (Euro 3) oraz diesle z roku 2011 lub nowsze (Euro 5).

3. W roku 2028 dopuszczone do ruchu będą tylko benzynowe samochody z roku 2005 lub nowsze (Euro 4) oraz diesle wyprodukowane w roku 2015 lub później (Euro 6).

4. W roku 2030 w strefie znajdą się samochody benzynowe wyprodukowane w roku 2011 lub później (Euro 5) oraz diesle z roku 2019 i nowsze (Euro 6d TEMP).

5. W roku 2032 strefa czystego transportu ma osiągnąć swój ostateczny kształt (choć pewnie przez najbliższe 9 lat coś się w tym projekcie zmieni) i uniemożliwić wjazd do miasta samochodom benzynowym wyprodukowanym przed rokiem 2015 (Euro 6) oraz autom z silnikiem wysokoprężnym sprzed roku 2021 (Euro 6d). Będą to wówczas pojazdy mające odpowiednio 16 lub 11 lat (i nowsze).

Ta końcowa konkluzja sprawiła, że nieco cieplej pomyślałem o całym tym zamieszaniu – 16-letni samochód można w końcu

kupić za naprawdę przyzwoite pieniądze, i to pomimo rosnących cen na rynku wtórnym. Jeśli kogoś stać na mieszkanie w jednej z centralnych dzielnic Warszawy, raczej będzie mógł sobie pozwolić na kilkunastoletnie auto.

Z drugiej strony jako miłośnik samochodów z lat 80. i 90. przyglądam się planom wprowadzenia SCT z żalem. Spacerując po ulicach Warszawy, bez trudu można odszukać wiele fantastycznych aut na starych tablicach rejestracyjnych. Tzw. czarne lub flagowe tablice oznaczają, że dany samochód prawdopodobnie znajduje się w jednych rękach od ponad 20 lat, a teraz będzie musiał zniknąć z miasta na dobre. W ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy czeka nas więc prawdziwy exodus „gratów” z centralnej części Warszawy. Gdzie trafią? Pewnie w większości do stacji demontażu pojazdów na ul. Strażackiej lub w kierunku naszych wschodnich granic. Co bardziej wartościowe klasyki będą musiały zmienić właścicieli lub przynajmniej miejsce garażowania. Jedyną nadzieją dla klasycznych samochodów jest zarejestrowanie ich jako auta zabytkowe. Od 1 stycznia 2023 ten proces stał się jednak nieco trudniejszy, m.in. za sprawą podniesienia minimalnego wieku jeżdżącego zabytku do 30 lat. Pewną furtkę zostawia możliwość zarejestrowania auta jako element kolekcji, ale ten przepis już teraz jest nadużywany w całej Polsce, przez co problemem może stać się także bardzo ograniczona pula tablic rejestracyjnych do wykorzystania.

FOTO: THE NIGMATIC, UNSPLASH 19

Prawdziwa ekologia w motoryzacji nie powinna polegać na ciągłej walce o kolejne gramy dwutlenku węgla, lecz na trwałości i niezawodności samochodów, które przy prawidłowej eksploatacji mogą bez problemu służyć swoim właścicielom przez dziesiątki lat. Nie muszą przy tym być miotającymi sadzą trucicielami. Przykładowo w Niemczech dopuszczono możliwość montażu katalizatorów i filtrów cząstek stałych do starszych samochodów, by mogły spełniać wyższe normy emisji spalin. Trzeba też pamiętać, że nawet 20-letnie auto spalinowe, czyli np. uwielbiany przed laty Fiat Panda wyprodukowany w roku 2003, wcale nie emituje więcej zanieczyszczeń niż fabrycznie nowy, ważący 2,5 tony SUV o mocy 300 koni mechanicznych. Dużo lepsze efekty dla planety przyniosłoby ograniczenie masy nowych samochodów oraz ich wpływu na środowisko już na etapie produkcji.

Brakuje natomiast informacji na temat zakazu ruchu dla motocykli i motorowerów. Bazując jednak na sposobie działania podobnych stref czystego transportu w całej Europie, możemy się domyślać, że jednoślady zostaną wyłączone spod opisanych wyżej wymogów.

FOTO: VALENTYN CHERNETSKYI, UNSPLASH
20 TEMAT NUMERU Business Life Polska
FOTO: ŁUKASZ NIEŚCIORUK, UNSPLASH

A co z autobusami? Zarząd Transportu Miejskiego praktycznie nie odczuje zmian, ponieważ średni wiek miejskiego autobusu to znacznie poniżej 11 lat – a tyle będzie wynosiła górna granica wieku pojazdów z silnikiem diesla od roku 2030.

Zostaje jeszcze kwestia aut dostawczych i ciężarowych. Nie każdą firmę stać na wymianę swojej floty – nawet jeśli składa się na nią tylko jeden zmęczony życiem bus importowany z Zachodu. Takie samochody są znacznie droższe w zakupie i niemal w stu procentach przypadków posiadają silniki wysokoprężne. Może więc dochodzić do sytuacji, w których dostawcy towarów i usług będą musieli odpuścić sobie szukanie kontrahentów w centralnej części Warszawy, a nawet przenosić swoje biznesy poza objęty ograniczeniami obszar. To może rodzić liczne problemy dla mieszkańców. Znalezienie glazurnika lub hydraulika może stać się niedługo naprawdę trudne. Nie będą przecież wozić setek kilogramów płytek i ciężkiego sprzętu autobusami miejskimi, a wydatek kilkudziesięciu tysięcy złotych na nowsze auto może być dla nich poza zasięgiem. Z drugiej strony mogło być gorzej.

Przesiadka na nowego elektrycznego busa o zasięgu 200-300 kilometrów to obecnie wydatek rzędu 200-300 tys. zł netto.

OBSZAR

Początkowo mówiło się o wcieleniu do strefy czystego transportu całej Warszawy, w tym ościennych dzielnic, takich jak Wesoła czy Białołęka. Na ten moment stanęło jednak na znacznie mniejszym obszarze, który (w pewnym uproszczeniu)

będą wytyczały:

- na północy: tory północnej obwodnicy kolejowej (Żoliborz, Praga Północ);

- na wschodzie: ul. Wiatraczna i al. Stanów Zjednoczonych (Praga Południe);

- na południu: ul. Wawelska (Ochota) i al. Armii Ludowej (Śródmieście);

- na zachodzie: al. Prymasa Tysiąclecia (Wola).

Wyznaczony obszar może jeszcze ulec zmianie, ale w proponowanym dzisiaj kształcie obejmuje 37 km 2 , czyli nieco ponad 7% całkowitej powierzchni Warszawy.

21
FOTO: PIXABAY

CO WARTO DOPRACOWAĆ?

Głównym kryterium wjazdu do strefy czystego transportu jest rok produkcji auta i podstawowe źródło napędu. To spore niedopatrzenie, ponieważ nie bierze się pod uwagę aut zasilanych gazem oraz hybrydowych, które mimo „zakazanego” wieku są często bardziej przyjazne środowisku niż nowsze auta zasilane wyłącznie benzyną. Obecnie w salonach dostępne są auta spełniające normę emisji Euro 6d, których w zdecydowanej większości nie da się dostosować do zasilania gazem (lub jest to nieopłacalne). Wiek samochodu i powiązana z nim norma emisji spalin nie jest jedynym kryterium świadczącym o wpływie auta na jakość powietrza.

Aktualna norma emisji spalin doprowadziła do niemal całkowitego wymarcia aut segmentu A i B, czyli tych najmniejszych i najbardziej ekonomicznych. Te modele, które jeszcze

utrzymują się na rynku, są dziś blisko dwukrotnie droższe niż jeszcze kilka lat temu. Przykładem może być tutaj maleńki VW up!, którego ceny w 2016 roku startowały z okolic 36 tys. zł, a i tak był to jeden z droższych samochodów w swojej klasie. Dziś praktycznie identyczny volkswagen to wydatek minimum 61 tys. złotych. Doprowadziło do tego dostosowanie auta do aktualnych norm homologacyjnych, doliczenie kar za emisję przekraczającą 95 gramów dwutlenku węgla na kilometr oraz szereg czynników makroekonomicznych, w tym oczywiście inflacja. Bardzo prawdopodobne, że ten lekki i ekonomiczny (średnie spalanie na poziomie 5,5 l/100 km) samochód również niedługo przestanie być oferowany. Trzonem jego sprzedaży są firmy zajmujące się wynajmem aut lub dowozem jedzenia do klientów. Prywatni odbiorcy wolą odrobinę dopłacić do nieco większego crossovera lub SUV-a, który będzie nie tylko bezpieczniejszy, ale też bardziej prestiżowy.

22 TEMAT NUMERU Business Life Polska

Czy z to dobrze z punktu widzenia ekologii? Niestety nie, ponieważ podwyższone samochody są znacznie cięższe (do produkcji potrzeba więcej zasobów i energii), stawiają większy opór aerodynamiczny i spalają znacznie więcej benzyny niż klasyczne auta kompaktowe o zbliżonych gabarytach – nawet mimo użycia teoretycznie bardziej wydajnych silników. Dodatkowo coraz cięższe samochody powodują szybsze ścieranie się opon i klocków hamulcowych, co generuje dodatkowe zanieczyszczenie powietrza. Może się więc okazać, że poprawa jakości powietrza w Warszawie w ogóle nie nastąpi – nawet jeśli będą po niej jeździć wyłącznie fabrycznie nowe samochody spalinowe i elektryczne. Stołeczne drogi dosłownie drżą ze strachu przed 3-tonowymi potworami, które zdecydowanie nie poprawiają stanu nawierzchni.

23
ZDJĘCIA: ADAM BORKOWSKI, PEXELS

WĄTPLIWOŚCI

Wśród komentujących sensacyjne założenia z Warszawy znalazły się m.in. osoby wspominające rok 2020, czyli czas najbardziej restrykcyjnych lockdownów. Widok niemal pustych trzypasmowych ulic był dla mnie naprawdę niepokojący. Wszyscy wręcz bali się transportu zbiorowego, a autobusy i tramwaje jeździły niemal zupełnie puste. Czy tak będzie wyglądało centrum Warszawy za 10 lat? Raczej na pewno nie. Liczba samochodów zmniejszy się zapewne dość nieznacznie, a średnia ich wieku poprawi się w niemalże naturalnym tempie. Obłożenie transportu publicznego z pewnością nieco wzrośnie. Jednak nie chciałem tu mówić o walorach estetycznych naszej stolicy, ani nawet o hałasie generowanym przez pojazdy. Pomimo drastycznego zmniejszenia ruchu kołowego na ulicach Warszawy jakość powietrza w 2020 roku pozostała na niemal niezmienionym poziomie. Co więcej – alarmy smogowe pojawiały się równie często, co w roku poprzednim.

Dużo lepszy efekt dla jakości powietrza w Warszawie odniesie z pewnością trwający program wymiany źródeł ogrzewania na bardziej ekologiczne. Tylko w roku 2022 udało się zlikwidować około 1000 tzw. kopciuchów. Od 2017 roku ich liczba spadła o ponad 70% – z mniej więcej 15 tys. sztuk do zaledwie 4,5 tysiąca.

Przykład z innych krajów pokazuje, że wprowadzenie stref czystego transportu bardzo często nie przynosi zupełnie żadnych korzyści dla środowiska. Co w takiej sytuacji robią samorządy? Czy przyznają się do błędów i cofają ograniczenia? Absolutnie nie. W większości przypadków dochodzi do dalszego zaostrzania przepisów. Strefa czystego transportu w Warszawie będzie jedną z największych i najbardziej restrykcyjnych w całej Europie. Jeśli jej wprowadzenie nie poprawi jakości powietrza w centrum miasta, jego włodarze mogą znacząco zaostrzyć panujące w niej zasady lub rozszerzyć ją na dalsze dzielnice. ⚫

24 TEMAT NUMERU Business Life Polska
FOTO: VALENTYN CHERNETSKYI, UNSPLASH

System ERP wybierany

przez Liderów Produkcji

Personalizowane ekrany startowe

Aplikacje mobilne na iOS i Android

Przejrzysta wizualizacja danych

Zgodność z przepisami prawa pracy

Selektywne przeliczanie MRP

WWW.IMPULSEVO.PL

„CHWILÓWKO” WRÓĆ, CZYLI JAK INFLACJA NAPĘDZA BRANŻĘ

POŻYCZEK POZABANKOWYCH

TEKST ROBERT NIENACKI

Skokowy wzrost wartości sprzedaży pożyczek pozabankowych, czyli tzw. chwilówek, to efekt rosnącego popytu na finansowanie bieżących potrzeb w wyniku wysokiej inflacji i wyhamowania dynamiki wzrostu wynagrodzeń. Z powodu wyższych stóp procentowych dramatycznie spadła zdolność kredytowa Polaków. A skoro banki ostrożniej podchodzą do udzielania nowego finansowania, więc klienci kierują się do mniej restrykcyjnie nastawionych firm pożyczkowych.

FOTO: THE NEW YORK PUBLIC LIBRARY, UNSPLASH 26 bAN koWość Business Life Polska

Każdy może znaleźć się w takiej sytuacji ekonomicznej, która teoretycznie wydaje się bez wyjścia. Jak wynika z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK), w ostatnim kwartale 2022 roku wzrosła liczba zaciąganych pożyczek pozabankowych. W pożyczkach we wszystkich kategoriach kwotowych odnotowano wzrost, ale najczęściej zapożyczano się na sumy do 1 tys. zł.

Firmy pożyczkowe znacznie poprawiły swoje wyniki finansowe, zwiększając zarówno liczbę, jak i wartość udzielanych pożyczek. Choć, co interesujące, pomimo inflacji średnie kwoty pożyczanych pieniędzy maleją. A to jest wyraźny sygnał mówiący, że Polacy coraz częściej wykorzystują „chwilówki” do doraźnego reperowania domowych budżetów.

Jak podaje BIK, w listopadzie 2022 firmy pożyczkowe udzieliły 316,5 tys. pożyczek o łącznej wartości 836 mln zł. Dla porównania w październiku udzielono łącznie 295,3 tys. takich (czyli pozabankowych) pożyczek.

W porównaniu do analogicznego okresu 2021 roku zarówno w ujęciu wartościowym, jak i liczbowym nowo udzielone pożyczki ze wszystkich przedziałów kwotowych odnotowały dodatnią dynamikę. Najwyższe wzrosty w ujęciu liczbowym odnotowały pożyczki z przedziału 1-2 tys. zł (+14,9%), natomiast w ujęciu wartościowym – te z przedziału do 500 zł (+16,1%).

W listopadzie 2022 roku 43,8% wartości nowo udzielonych pożyczek firmy pożyczkowe przyznały na kwoty powyżej 5 tys. zł, które w ujęciu liczbowym stanowiły jednak tylko 11,6% udzielonych pożyczek.

Z kolei w ujęciu liczbowym dominowały pożyczki do kwoty 1 tys. zł, które stanowiły 43,6% liczby udzielonego finansowania. W zestawieniu wartościowym pożyczki na kwoty do 1 tys. zł stanowiły 9,5% udziału w sprzedaży takich produktów finansowych.

Średnia wartość udzielonej w listopadzie 2022 roku pożyczki pozabankowej wyniosła 2329 zł i była o 1,2% wyższa od średniej wartości pożyczki udzielonej w listopadzie 2021 roku.

Duże zwiększenie sprzedaży pożyczek pozabankowych jest spowodowane przede wszystkim inflacją wyższą od tempa wzrostu wynagrodzeń oraz utrudnionym dostępem do finansowania bankowego. Jest to rezultat rosnącego zapotrzebowania na finansowanie bieżących wydatków w wyniku panujących obecnie warunków ekonomicznych. Wysoka sprzedaż tzw. chwilówek jest spowodowana m.in. rosnącymi kłopotami finansowymi niektórych gospodarstw domowych, co jest efektem wysokiego tempa wzrostu cen (inflacji) i spadku realnych dochodów. Mimo nominalnego wzrostu tzw. przeciętnego wynagrodzenia do blisko 7 tys. zł brutto trzeba pamiętać, że

27
FOTO: TOWFIQU BARBHUIYA, UNSPLASH

ta obliczana przez Główny Urząd Statystyczny średnia nie uwzględnia wynagrodzeń z mikro i małych przedsiębiorstw (zatrudniających do 10 osób i stanowiących filar polskiej gospodarki), dochodów osób pracujących na umowach cywilnoprawnych oraz wynagrodzeń w administracji publicznej. Zatem „średnia krajowa” jest dla co najmniej połowy pracujących Polaków jedynie zapisem statystycznym, który w minimalnym stopniu przekłada się na zwiększenie ilości złotówek w portfelu.

Należy dodać, że jednocześnie znacząco wzrosła także popularność płatności odroczonych, czyli nowego sposobu płacenia za zakupy online. Rynek pożyczek typu „buy now and pay later” (BNPL) rośnie szybko – tylko w październiku 2022 roku udzielono w ten sposób finansowania o wartości blisko 200 mln zł z dynamiką wzrostu rzędu 1,6% w ujęciu miesięcznym i aż 159% w odniesieniu do października 2021!

Obecnie rynek pożyczek pozabankowych niewątpliwie odnotowuje duże wzrosty w wyniku dwóch wspomnianych zjawisk, czyli zwiększającego się zapotrzebowania na finansowanie bieżących wydatków przez część gospodarstw domowych w wyniku wzrostu cen i wyhamowania dynamiki wzrostu wynagrodzeń oraz rosnącej roli pożyczek typu BNPL. Przewiduje się, że sprzedaż pożyczek pozabankowych powinna notować dalsze wzrosty w kolejnych miesiącach bieżącego roku. Gospodarka, w tym również polska, jest systemem naczyń połączonych, więc wpływ rozmaitych czynników zewnętrznych (np. pogorszenie sytuacji globalnej związanej z konfliktem zbrojnym w Ukrainie czy wciąż nieodbudowanymi po pandemii COVID-19 łańcuchami dostaw) oraz wewnętrznych (możliwość wystąpienia recesji w gospodarce krajowej) jest nieunikniony. Wpływ ten może być mniejszy lub większy, ale istnieje. ⚫

28 bAN koWość Business Life Polska
FOTO: Z.M., UNSPLASH
WHERE THE WHOLE WORLD OF TRAVEL COMES TOGETHER. 7 – 9 MARCH 2023 ITBxplore + Digital Live ITB.COM

GWIAZDY KONTRA ZUS ARTYŚCI NA EMERYTURZE

W tym artykule padnie wiele znanych nazwisk. okazuje się bowiem, że dla muzyków i aktorów, którzy bawili kilka pokoleń Polaków, emerytura nie będzie oznaczać odpoczynku i życia w luksusach – chyba że udało im się zgromadzić małą fortunę na przetrwanie jesieni życia. W innym wypadku będą musieli pracować tak długo, jak będzie im na to pozwalało zdrowie. Zakład Ubezpieczeń Społecznych rządzi się swoimi prawami i nie premiuje ludzi za ich życiowy dorobek.

GŁODOWE EMERYTURY

Blichtr, sława i bogactwo potrafią przeminąć nawet szybciej i bardziej niespodziewanie niż zdrowie i uroda. Wiele gwiazd polskiej estrady i telewizji zdaje się pomijać osiągnięty wiek emerytalny, by wciąż pracować na pełnych obrotach. Przykładem może być tutaj 75-letni Karol Strasburger, który od roku 1994 prowadzi znaną każdemu „Familiadę”. Kariera aktorska Strasburgera zaczęła się jednak znacznie wcześniej – już w latach 70., gdy jako 23-letni młodzieniec wystąpił w serialu „Kolumbowie”. Po latach ciężkiej pracy przed kamerami i na deskach teatrów Karol Strasburger dorobił się emerytury w wysokości około 2 tysięcy złotych i nie zamierza polegać tylko na niej. Umówmy się – 2 tysiące złotych to nie jest głodowa emerytura, ale wielu z nas uda się uzyskać znacznie wyższe świadczenie w zwyczajnej, etatowej pracy. W przypadku osoby publicznej, której twarz znają miliony, tak niska emerytura naprawdę dziwi.

To jednak dopiero początek. W grudniu Maryla Rodowicz świętowała swoje 77. urodziny i również nie zamierza spocząć na laurach. Jej emerytura wynosi bowiem 1670 złotych – to nieco ponad 10% wynagrodzenia, które piosenkarka otrzymuje za jeden odcinek programu The Voice Senior. Jeden

koncert potrafi przynieść Maryli Rodowicz nawet 30 tysięcy złotych, a za występ na ostatnim sylwestrze z Polsatem na konto znakomitej artystki wpłynęło podobno aż 100 tysięcy złotych. Nie każdy artysta ma tyle szczęścia, by cieszyć się popularnością aż 60 lat po rozpoczęciu muzycznej kariery.

O podobnym szczęściu nie może raczej mówić Marek Piekarczyk – wokalista legendarnego zespołu TSA. 71-latek otwarcie mówi o tym, że nie zamierza zejść ze sceny i przejść na emeryturę. Piekarczyk dobrze wiedział, że interesy z ZUS raczej mu się nie opłacą i przez ponad 50 lat swojej muzycznej kariery unikał płacenia składek emerytalnych. Na ścianie jego domu widnieje oprawione w ramkę pismo od ZUS, w którym jego emeryturę oszacowano na trzycyfrową kwotę – ale tylko jeśli uwzględni się cyfry po przecinku: 7 złotych i 77 groszy.

KLUB 1000 ZŁOTYCH

Czy emerytura w wysokości 1000 złotych wystarczy na przeżycie w dobie szalejącej inflacji? Tysiące Polaków bez zastanowienia odpowiedzą, że musi. Innego zdania są m.in. Krzysztof Cugowski (72 lata), Alicja Majewska (74 lata), którzy wciąż ciężko pracują na swoje utrzymanie.

TEKST ADAM SOBCZYŃSKI
30 fi NANS oWA PRZ ySZłość Business Life Polska
FOTO: AARON BURDEN, UNSPLASH

Owe 1000 złotych to jednak wciąż relatywnie dużo i wielu celebrytom nie uda się osiągnąć nawet takiego wyniku. Choć Michał Wiśniewski i Katarzyna Skrzynecka są dopiero po 50., już teraz wiedzą, że ich emerytura nie zapewni im przeżycia. Aktorka wyznała, że jej aktualna „wycena” z ZUS opiewa na nieco ponad 34 złote. Wiśniewski przejmuje się swoją przyszłą emeryturą chyba najbardziej ze wszystkich przytoczonych wcześniej sław. Przyznaje, że jego szacowana emerytura to obecnie około 200 złotych miesięcznie i żałuje, że w tak fatalny sposób zarządzał majątkiem zarobionym w latach świetności Ich Troje. Po 40 milionach złotych zostały mu tylko trudne wspomnienia.

DLACZEGO TAK MAŁO?

Tak niskie kwoty biorą się przede wszystkim ze specyfiki zatrudnienia artystów. Ich praca opiera się w znacznej mierze na zawieraniu umów cywilnoprawnych, takich jak nisko oskładkowana umowa o dzieło lub czerpanie zysków z praw autorskich i tantiem. Mało który artysta miał w swojej karierze na tyle dużo szczęścia, by pracować na etacie i odprowadzać pełne składki przez więcej niż kilka lat – a nawet to w żadnym wypadku nie zapewni mu życia na niezmienionym poziomie po przejściu na emeryturę. ⚫

FOTO: TOWFIQU BARBHUIYA, UNSPLASH
31
FOTO: RAKOON, WIKIPEDIA

SAFARI NA SPOTKANIE Z DZIKĄ PRZYRODĄ

TEKST MIKOŁAJ BUCZYŃSKI

Safari – egzotyczna przygoda, dzikie zwierzęta, emocje. finalnie jednak żadne słowa nie oddają pełnego obrazu. To warto przeżyć. W tym artykule opiszę moją wyprawę do kenii oraz przeanalizuję miejsca, do których najlepiej się wybrać na spotkanie z przyrodą.

32 P o DRÓŻE Business Life Polska
FOTO: UNSPLASH

Na safari w Kenii najlepiej wyjechać w czasie od lipca do września. To wtedy właśnie odbywa się Wielka Migracja – ponad 2 miliony zwierząt wędrują z Serengeti do Masai Mara (jeden z kenijskich parków narodowych). Jest też wtedy dużo chłodniej, dzięki czemu podczas kilkugodzinnej przejażdżki po sawannie nie dokuczają wszędobylskie promienie słońca. Należy jednak wziąć ze sobą naprawdę ciepłe ubranie – bluzy, swetry, długie skarpetki, długie spodnie.

WITAMY W KENII

Jak może być w Afryce? Gorąco, sucho, parno. Dlatego też, kiedy wyszliśmy (z żoną) z samolotu, mocno się zdziwiłem – było zimno i lał deszcz. Na takie warunki pogodowe miała wpływ nie tylko trwająca w Kenii zima, ale też położenie geograficzne. Lotnisko w Nairobi znajduje się aż 1795 m nad poziomem morza.

Z lotniska odebrał nas kierowca (przewodnik), który opiekował się nami przez cały pobyt. Do miejsca noclegu (Sopa Lodges) znajdującego się niedaleko Parku Narodowego Amboseli (drugi obok Masai Mara polecany rezerwat na wycieczki safari) jechaliśmy około 5 godzin.

Sopa Lodges nie zachwycało może udogodnieniami pięciogwiazdkowego hotelu, ale było cudowne i klimatyczne. Podczas śniadania można było podziwiać chodzące dziko

żyrafy, a w oddali majaczył szczyt Kilimandżaro. Będąc swojego czasu na Zanzibarze, bardzo ekscytowałem się widokiem skaczącej po balkonach małpy. Tutaj było ich kilkanaście. Spacerowały alejkami niczym turyści.

WYPRAWA NA SAFARI

Na pierwszą z trzech wypraw udaliśmy się w godzinach porannych. Jadąc najbardziej dziurawą drogą, jaką widziałem w życiu, mogliśmy podziwiać żyrafy, zebry i małpy – a było to jeszcze przed wjechaniem do Amboseli. Przed rezerwatem ustawiały się przerobione na potrzeby safari Toyoty Land Cruiser, a przewodnicy poszczególnych wycieczek kupowali bilety.

Tuż po wjechaniu do parku narodowego nie dało się jeszcze zauważyć tego innego świata. Ale z każdą minutą się zmieniał, stając się coraz bardziej dziki, dziewiczy.

WIELKA PIĄTKA AFRYKI

Czyli lew, słoń, bawół, nosorożec i lampart. Wszyscy podróżujący marzą o tym, aby zobaczyć komplet. Największy „problem” stanowią dzikie koty. Chociaż każdy Land Cruiser jeździł oddzielnie, według upodobań przewodnika, to kiedy ktoś spotkał rzadkie zwierzę – na przykład lwa – przewodnik dzwonił, aby o tym poinformować inne wycieczki. Powoli zbierało się w jednym miejscu coraz więcej samochodów.

33
FOTO: ASHIM D'SILVA, UNSPLASH

My widzieliśmy dwa razy wylegującego się lwa, wiele okazów zebr, żyraf, małp, hien, słoni, hipopotamów, gnu, antylop. Były flamingi, sępy, strusie. Niestety lamparta nie udało się spotkać. Podobno więcej dzikich kotów znajduje się w Masai Mara – i jeżeli powtórzymy kiedyś safari (co jest bardzo możliwe), to właśnie tam się skierujemy.

BEZPIECZEŃSTWO

Wyobrażam sobie, że jest to temat bardzo ważny i ciekawy dla wielu osób, szczególnie w kontekście safari. W końcu podczas takiej przygody zapuszczamy się na dziki teren. Jest kilka zasad, o których należy pamiętać.

Przede wszystkim należy słuchać przewodnika. Jest on przeszkolony i ma ogromne doświadczenie. Najczęściej jest też wyposażony w broń palną – w razie niebezpieczeństwa ze strony zwierząt, które jednak zbyt często się nie zdarza. Na safari powinno się założyć długie spodnie i buty zakrywające kostki. Unikamy jaskrawych kolorów i nie przesadzamy z perfumami. Nie należy hałasować. Generalnie większość wypadków wynika z rażącej nieostrożności ludzi, a nie agresywnych zapędów zwierząt. Należy pamiętać, że na safari to człowiek jest gościem.

MIEJSCA NA SAFARI

Jedno miejsce już omówiliśmy – kenijski park Amboseli, który został uznany przez UNESCO za rezerwat biosfery. Wspomniałem też o Masai Mara, które jest najpopularniejszym rezerwatem w tym kraju. Inne miejsca to Tsavo, gdzie oprócz mnogości ptactwa zobaczymy chociażby krokodyle czy Park Narodowy Jeziora Nakuru, gdzie można spotkać nosorożca białego.

Popularnym krajem oferującym wycieczki safari jest Tanzania. Tutaj przylatują też turyści z Zanzibaru na jedno- lub dwudniową wyprawę. Najbardziej znanym parkiem jest wspomniany wcześniej Serengeti, który został wpisany przez UNESCO na listę światowego dziedzictwa. Można tu spotkać słonie, lwy, gepardy, krokodyle czy nosorożce.

W Tanzanii znajduje się również znany z olbrzymiej populacji słoni park Tarangire.

Największe afrykańskie safari znajduje się w Namibii – jest to rezerwat Etosha. Można spotkać tutaj całą Wielką Piątkę. W tym kraju znajduje się również prywatny park – Erindi. Oczywistą zaletą jest mniejsza liczba turystów. Safari odbywa się tutaj i za dnia i nocą, organizowane są również piesze wędrówki. W Namibii znajdują się również pustynia Namib (olbrzymi rezerwat, gdzie można podziwiać największe wydmy na świecie) oraz Bwabwata.

Świetnymi miejscami na safari jest również RPA (ponadto warto się tutaj wybrać chociażby ze względu na wspaniałą kuchnię), Botswana, gdzie można odbyć rejs Deltą Okavango słynącą z czarującej fauny i różnorodnych gatunków ptactwa. Można również odkryć uroki safari na rzece (Park Narodowy Chobe). Jeżeli chcesz przeżyć dziką przygodę w ostatniej monarchii absolutnej na świecie – warto odwiedzić Eswatini (można połączyć wycieczkę z wyjazdem do RPA).

DLA KOGO JEST SAFARI?

W pierwszej kolejności dla ludzi poszukujących niezapomnianych wrażeń, lubujących się w przyrodzie. Finalnie jednak można powiedzieć, że jest to przygoda dla każdego – w Kenii widziałem, jak na safari wybierały się całe rodziny. Każdy rezerwat jest inny i czym innym się wyróżnia. Jak wspomniałem – sam po pierwszej wyprawie mam apetyt na kolejne.

Safari nie musi być celem samym w sobie – może być częścią dłuższej wycieczki. W Kenii znaleźć można piękne hotele na dwutygodniowy wypoczynek, a do Tanzanii można polecieć dosłownie na chwilę przy okazji pobytu na Zanzibarze. My z Nairobi polecieliśmy dalej zwiedzać Afrykę – ale to już zupełnie inna przygoda. Niemniej tej, która odbyła się w Kenii, nigdy nie zapomnimy. Bardzo ci dziękuję, ż e wspólnie z tobą mogłem jeszcze raz ją przeżyć. W języku swahili powiedziałbym: „asante sana”. ⚫

34 P o DRÓŻE Business Life Polska
FOTO: SUTIRTA BUDIMAN, UNSPLASH

Czarna Góra Resort

365 dni w Strefie Czystego Powietrza!

• 14 km tras narciarskich,

• szkoły narciarsko snowboardowe,

• wypożyczalnie sprzętu,

• lodowisko,

• morsowisko,

• pełna infrastruktura hotelowa i gastronomiczna.

www.czarnagora.pl

SURFINʼ... PORTUGAL!

TE kST i ZDJĘC i A RAFAŁ NOWICKI

Powyższe stwierdzenie jest parafrazą tytułu słynnej piosenki amerykańskiej grupy beach boys, która miała swoją premierę w 1963 roku i z miejsca stała się hymnem surferów nie tylko w USA. Jednak by ślizgać się na desce po grzbietach lazurowych fal, nie trzeba jechać do kalifornii czy na Hawaje. Są także inne, nie mniej atrakcyjne miejsca. Jednym z nich jest Santa Cruz. Nadmorska miejscowość położona w Centralnej Portugalii znana jest z rozległych plaż i świetnych warunków surferskich.

36 TESTUJEM y i o CEN i AM y Business Life Polska

Właśnie w Santa Cruz kilka lat temu otwarto hotel, który surfowanie ma wpisane w swoje DNA. Odnosi się to nie tylko do jego położenia (kilka kroków od plaży i morza), ale także do architektury oraz charakteru i klimatu wnętrz.

Noah Surf House został zaprojektowany przez portugalskich architektów Alexandrę Paivę i Vasco Vieirę. Inspiracją do jego powstania była oryginalna, dawna zabudowa nadbrzeżna tego miejsca, oczywiście we współczesnej wersji. Podstawowe materiały wykorzystane do budowy i wykończeń obiektu to – oprócz betonu konstrukcyjnego – głównie szkło, korek i drewno. Te składowe zestawione z nietuzinkowym wystrojem wnętrz, ciekawie łączącym elementy plażowe z industrialnymi, doskonale personalizują hotel. Jego twórcy podkreślają, że Noah to swoista „przestrzeń ekologiczna” zgodna z zasadami zrównoważonej turystyki. Chodzi tu przede wszystkim o efektywność energetyczną przy wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii i upcykling, który zastosowano tutaj dosłownie: wiele elementów wyposażenia wnętrz pokoi i części wspólnych to przedmioty, które w prezentowanym hotelu zyskały nowe życie. Są to na przykład stalowe rusztowania czy stemple budowlane, które służą jako podpory piętrowych łóżek oraz otwartych regałów z półkami wykonanymi z drewna rozbiórkowego.

Hotel dysponuje 8 pokojami w głównym budynku i 13 bungalowami – obiekt ma zatem charakter butikowy. Pokoje są duże (niektóre nawet dwupoziomowe – z antresolą)

i wyposażone w kilka miejsc do spania. Bungalowy składają się z jednego pokoju, łazienki i – co chyba tu najważniejsze – tarasu z widokiem na morze. Domki posadowione są kaskadowo na czymś w rodzaju wydmy porośniętej malowniczymi trawami kojarzącymi się z tymi, które rosną przy plażach. Trawą porośnięte są również dachy. Każdy domek ma zewnętrzny prysznic, co jest bardzo wygodne po wyjściu z morza. Część domków została wyposażona w nowoczesne kuchnie – to propozycja dla tych, którzy lubią sobie coś ugotować własnoręcznie. Jeśli gotowanie nie jest naszą pasją, można skorzystać z oferty hotelowej restauracji, w której poczesne miejsce zajmują owoce morza. Szczególnie godny polecenia jest wyśmienicie przyrządzony dorsz – najpopularniejsza ryba w Portugalii (nie bez powodu mówi się, że jest tu 365 sposobów na przyrządzenie dorsza – inny na każdy dzień roku). Daniem można się delektować w przeszklonej sali restauracyjnej lub na przylegającym do niej obszernym tarasie, którego część zajmuje odkryty basen. Hotel ma również własny ekologiczny ogród warzywny, centrum fitness (z siłownią) oraz skatepark. Jest tutaj także wypożyczalnia rowerów – miejskich i fatbike'ów, których bardzo szerokie opony znakomicie sprawdzają się na plażowym piasku.

Ogólna koncepcja towarzysząca powstaniu tego miejsca jest interesująca i bardzo daleka od hotelowej sieciowej sztampy. Warto tutaj przyjechać choćby z tego względu, nawet gdy nie jest się surferem. ⚫

37

FUTURYSTYCZNIE I MUZYCZNIE

TEKST RENATA NAWROCKA ZDJĘC i A NHOW HOTELS

karim Rashid – jeden z najbardziej rozpoznawalnych twórców wzornictwa ostatnich lat – projektuje niemal wszystko: przedmioty codziennego użytku, meble, oświetlenie, instalacje. W jego portfolio znajdują się również kompletne projekty wnętrz, także hotelowych. Jednym z bardziej spektakularnych dokonań Rashida w tej dziedzinie jest berliński hotel nhow.

38 TESTUJEM y i o CEN i AM y Business Life Polska

Hotel, zlokalizowany nad brzegiem rzeki Sprewy, zaskakuje już swoją architekturą: dwie bryły ustawione jedna na drugiej, przy czym część górna sprawia wrażenie, jakby za chwilę miała się przechylić i zsunąć do wody...

Nhow przedstawiany jest także jako bodaj pierwszy w Europie hotel muzyczny. Skąd to miano? Otóż na terenie obiektu znajduje się profesjonalne studio nagraniowe (dostępne dla gości za niewygórowaną opłatą), zaś w pobliżu hotelu (kilka minut spacerem) mieszczą się siedziby Universal Music oraz MTV. Ponadto goście mają możliwość wypożyczenia do swojego pokoju instrumentów muzycznych, np. gitary elektrycznej. Bardzo często odbywają się tutaj koncerty i spotkania z muzykami, a w hotelowej restauracji serwuje się potrawy inspirowane muzyką.

Prace Rashida wyróżniają się zdecydowanymi kolorami (ze szczególnym uwzględnieniem różu), wielością kształtów geometrycznych oraz niecodzienną obłą formą. Charakterystyczne cechy swojego stylu projektant zastosował także, opracowując koncepcję prezentowanych wnętrz. Dominującą tu konwencję można określić jako futurystyczny pop: intensywne kolory, organiczne, miękkie kształty, niespokojne, faliste linie. Właściwie trudno znaleźć tu coś typowego dla hotelowej przestrzeni. Różowa recepcja intryguje, utrzymana w łagodnych zieleniach i bieli restauracja zaprasza do spokojnego delektowania się jedzeniem, czarne lobby kusi klubowym klimatem.

Projekt wnętrz jest komplementarny – Rashid opracował każdy ich element: wzory na ścianach, sufitach i podłogach, meble, lampy, wykładziny, nawet windy. Dzięki temu całość jest spójna, choć – trzeba przyznać – nietrudno tutaj o zawrót głowy...

Mimo to bez cienia przesady można stwierdzić, że nhow jest jednym z najbardziej designerskich hoteli świata. I warto go odwiedzić, nie tylko za naszym pośrednictwem. ⚫

39

koMfoRToWA P oDRÓŻ WE f RANCUS kiM ST y LU

AIR FRANCE PREZENTUJE SWOJE NOWE KABINY

W Air france trwa modernizacja samolotów typu boeing 777-300 ER, które są wykorzystywane do lotów dalekiego zasięgu. Remontem są objęte wszystkie kabiny pokładowe – od klasy ekonomicznej, poprzez Premium Economy, aż po klasę biznes. Aby zaoferować podróżnym jeszcze wyższą jakość usługi, przeprojektowano fotele i stworzono nowe rozwiązania w zakresie prywatności. Na pasażerów czekają eleganckie wnętrza i szlachetne materiały. W obecnym sezonie zimowym nowe kabiny są dostępne regularnie podczas lotów na trzech trasach z Paryża: do Nowego Jorku (Jkf), Rio de Janeiro w brazylii i Dakaru w Senegalu, a następnie linia zaoferuje je na innych kierunkach międzykontynentalnych. Po zakończeniu modernizacji floty boeingów b777, do końca 2023 roku, już wszystkie

dalekodystansowe samoloty Air france będą wyposażone w komfortowe fotele w klasie biznes, które rozkładają się do poziomu idealnie płaskiego łóżka. Ponadto pokładowe Wi-fi będzie dostępne na wszystkich lotach międzykontynentalnych.

40
Business Life Polska
k LASA bi ZNES
PREZENTACJA PARTNERA

Podróż lotnicza w kabinie biznes nie wymaga specjalnej zachęty. To synonim wygody i relaksu, pełnej uwagi troskliwej obsługi i wyrafinowanej kuchni. Klasa biznes została stworzona z myślą o klientach, dla których komfort i dobry sen są warte każdej ceny, zwłaszcza gdy często podróżują służbowo na dalekich trasach.

W nowej kabinie biznes linia całkowicie przeprojektowała fotele, które teraz zyskały bardziej zaokrąglony kształt i nowe rozwiązania w zakresie prywatności i komfortu. Kabina jest wyposażona w 48 nowych siedzeń, których konstrukcja opiera się na sprawdzonej koncepcji 3 x P: Pełnia poziomu, Pełnia prywatności i Pełnia swobody. Oznacza to, że fotele rozkładają się do poziomu idealnie płaskiego, blisko dwumetrowego łóżka, i dostosowują się w zależności od potrzeb każdego pasażera: od pozycji siedzącej po leżącą w automatyczny sposób, za pomocą jednego przycisku. Po drugie, specyficzny kształt fotela oraz nowe przesuwane drzwi zapewniają strefę doskonałej prywatności, tworząc dyskretne, indywidualne miejsce do odpoczynku lub pracy podczas lotu, z dala od wzroku innych podróżnych. Z myślą o osobach podróżujących razem, w środkowym rzędzie umieszczono miejsca z ruchomą przegrodą. Po jej opuszczeniu podróżujące pary mają do dys -

pozycji przytulną wspólną przestrzeń, odizolowaną od reszty współpasażerów. Indywidualny przycisk „nie przeszkadzać” dodatkowo informuje załogę o potrzebie spokoju. Trzecim istotnym elementem, mocno cenionym przez podróżnych, jest pełnia swobody w poruszaniu się na pokładzie. Dzięki przemyślanemu rozmieszczeniu foteli w kabinie każdy ma wygodny dostęp do przejścia między rzędami, bez naruszania spokoju współpasażerów.

ZDJĘCIA: KLM k LASA bi ZNES 41

Każdemu z foteli w klasie biznes towarzyszy osobisty 17,3-calowy ekran 4K wysokiej rozdzielczości, ze specjalną powłoką przeciwodblaskową oraz słuchawkami z funkcją redukcji szumów. Dzięki nowemu połączeniu Bluetooth pasażerowie mogą używać również z własnych słuchawek, korzystając z bogatego programu rozrywki pokładowej, obejmującego ponad 350 filmów, programów telewizyjnych, muzyki, podcastów, a nawet sesji medytacyjnych i ćwiczeń jogi w pozycji siedzącej.

PREM i UM EC o N o M y Pasażerowie zmodernizowanej kabiny Premium Economy mogą teraz podróżować w najnowszym modelu rozkładanego fotela w sztywnej obudowie, który jest już wykorzystywany przez linię w Airbusach A350. Fotel poddano kilku usprawnieniom, znacznie wpływającym na komfort. Po pierwsze, zwiększono przestrzeń na nogi do 96 centymetrów. Po

drugie, przeprojektowano siedziska i zastosowano miękką w dotyku nową tapicerkę. Ponadto poszerzone oparcie fotela odchyla się do 124 stopni i zapewnia większą prywatność. Wymieniono też słuchawki, które mają teraz funkcję redukcji szumu i są zintegrowane z fotelem, dla łatwiejszego użycia w dowolnym momencie lotu. Fotel posiada również indywidualne gniazdka i porty USB.

k LASA E ko N o M i CZNA

Kabina ekonomiczna została wyposażona w fotele, które spełniają najwyższe standardy na rynku w zakresie komfortu. Każdy z foteli posiada szerokie (43 cm) siedzisko i ergonomicznie zaprojektowane oparcie, które można rozłożyć do 119 stopni. Dzięki dodatkowo wzmocnionemu podparciu bocznemu fotela oraz wynoszącej 79 cm przestrzeni na nogi pasażerowie klasy ekonomicznej podróżują znacznie wygodniej.

k LASA PREM i UM EC o N o M y 42 PREZENTACJA PARTNERA Business Life Polska
ZDJĘCIA: KLM

Zarówno kabina Premium Economy, jak i ekonomiczna zostaną wyposażone w nowe indywidualne monitory 4K o wysokiej rozdzielczości i wymiarach 13,3 cala, dla lepszego odbioru liczącej 1500 godzin oferty rozrywki pokładowej.

Wszyscy pasażerowie zmodernizowanych samolotów, niezależnie od tego, w której kabinie podróżują, mają dostęp do pokładowego Wi-Fi. Dzięki systemowi Air France Connect internet jest oferowany w trzech różnych pakietach : „Message" – do bezpłatnego wysyłania i odbierania wiadomości poprzez popularne komunikatory, pakiet „Surf" – dostęp płatny do przeglądania stron i poczty i Pakiet „Stream" – szybki internet do streamingu i pobierania dużych plików (obejmujący też opcje zawarte w „Message” i „Surf”). ⚫

airfrance.pl

k LASA E ko N o M i CZNA 43

ZAWÓD MARZEŃ: YOUTUBER

TEKST ADAM SOBCZYŃSKI

kim chcieliście zostać jako dziecko? Strażakiem? Muzykiem? A może astronautą?

Ta ostatnia opcja wciąż jest bardzo popularna wśród dzieci w Chinach, ale młodzież

z Europy i Stanów Zjednoczonych wybrałaby dla siebie nieco bardziej przyziemną

karierę influencera, który tworzy i zarabia poprzez publikowanie filmów w sieci.

44 k ARi ERA Business Life Polska
FOTO: SIRISVISUALS, UNSPLASH

wzorców. Chcieliśmy iść w ślady tych osób, które nam imponowały. Których praca wydawała nam się ważna, prestiżowa, czy wręcz bohaterska. Dla starszych pokoleń źródłem wiedzy o świecie były czasopisma, telewizja i historie zasłyszane na osiedlowym podwórku. Dzisiaj głównym źródłem wiedzy stał się oczywiście internet. Możemy w nim znaleźć dokładnie to, czego szukamy, w ciągu kilku sekund. Jeśli się odrobinę postaramy, lub po prostu będziemy mieli odrobinę szczęścia, możemy nawet natrafić na coś zupełnie nowego – np. interesujące fakty historyczne, które odmienią nasze spojrzenie na świat, lub ciekawe hobby, które postanowimy naśladować.

Najmłodsi użytkownicy internetu również czerpią z niego wiedzę i wzorce. Jeden z częstych scenariuszy wygląda następująco: dziecko dostaje od rodziców grę komputerową, przy której spędza wiele godzin. Natrafia jednak na pewną przeszkodę, z którą nie jest w stanie sobie poradzić. W XXI wieku szukanie odpowiedzi w Google lub na YouTubie to oczywisty wybór – wręcz nawyk. Dziecko natrafia na jeden z niezliczonych filmów poświęconych ulubionej grze i udaje mu się rozwiązać swój problem, co wiąże się z ogromną ulgą i ładunkiem dobrych emocji. Bardzo często zdarza się, że młody gracz na tyle polubi oglądanie tzw. let’s playów, że porzuca granie na rzecz filmów. Poznając bliżej kolejnych internetowych twórców, dochodzi do wniosku, że nagrywając

się w filmach, jak np. drogi sprzęt dla graczy.

To tylko jeden z przykładów wpływu, jaki internetowi twórcy wywierają na swoich najmłodszych widzów. W ten sposób dochodzimy do jednego z najnowszych i jednocześnie najpopularniejszych zawodów świata. Bycie influencerem jest wciąż odrobinę niedoprecyzowane – nie ma wytyczonego progu lub granicy, która pozwala zyskać takie miano. Bycie osobą wpływową w klasycznym rozumieniu ma bardzo jednoznaczne konotacje – to osoba, która może więcej, ponieważ zyskała wysoką pozycję społeczną, jest rozpoznawalna i zazwyczaj również zamożna. Dziś aby zyskać każdą z tych cech, nie trzeba być biznesmenem, filantropem ani gwiazdą telewizji. Wystarczy zainteresować swoją osobą lub działalnością dostatecznie szerokie grono osób.

Internet jest dość duży, by pomieścić setki tysięcy influencerów. Istnieje wiele zawodów, które są znacznie mniej chłonne, jak np. prawnicy. Z ich usług korzysta niewielki odsetek społeczeństwa – a w dodatku najczęściej raz lub kilka razy w życiu. Natomiast dostęp do sieci ma już niemal każdy – wystarczy zachęcić kilkadziesiąt tysięcy osób do poświęcenia nam kilkunastu minut tygodniowo, by zacząć czerpać zyski z vlogowania. Okazuje się, że to nie jest aż tak trudne.

45
FOTO: JENNY UEBERBERG, UNSPLASH

Choć pierwszy odruch każe myśleć, że bycie influencerem jest zarezerwowane dla nielicznych, prawda jest zupełnie inna. Na polskim YouTubie działają tysiące twórców, którzy przyciągają przed ekrany rzesze wiernych widzów. Pomysły na zdobycie popularności są skrajnie różne – od ciekawego hobby, poprzez analizy informacji i ciekawostek z całego świata, aż po zwyczajne relacje z życia prywatnego. Każda z tych rzeczy w połączeniu z odrobiną zaangażowania może przynieść początkującemu twórcy naprawdę imponujące rezultaty. Oczywiście szanse na zostanie prawdziwą gwiazdą wśród youtuberów są naprawdę małe. Wśród polskich youtuberów aż 130 ma widownię przekraczającą 1 milion subskrybentów, a ponad 1000 kanałów zebrało więcej niż 50 tys. subskrypcji.

Istnieje jednak ogromne ryzyko niepowodzenia. Pieniądze zainwestowane w profesjonalny sprzęt, taki jak kamery i mikrofony, mogą się nigdy nie zwrócić. Na całym świecie powstają nawet szkoły dla przyszłych influencerów i twórców internetowych, ale nawet one nie są w stanie zagwarantować

udanej kariery. Zamiast jednak łapać się za głowę i doradzać dziecku inne ścieżki kariery, powinniśmy lepiej przyjrzeć się tej pasji. Może się okazać, że kolejny gracz streamujący swoją grę w Minecrafta, nawet jeśli nie odniesie większego sukcesu, może zdobyć ogrom umiejętności przydatnych w dorosłym życiu – również zawodowym. Chodzi tu m.in. o kreatywność, kulturę osobistą, poprawną komunikację i przełamywanie stresu związanego z występowaniem przed publicznością – mimo iż jest ona obecna tylko wirtualnie. To przykłady tzw. umiejętności miękkich. Zamiast odciągać dziecko od pasji, która sprawia mu autentyczną radość, warto zadbać o rozwinięcie jeszcze dwóch takich umiejętności: podtrzymywania motywacji i skupienia na osiąganiu celów. To naprawdę może się opłacić w przyszłości. Być może niedoszły youtuber odnajdzie spełnienie jako specjalista w dziedzinie marketingu, public relations lub wielu innych zawodach, w których trzeba umieć pokazać się z dobrej strony, pracować przed kamerą i mikrofonem lub montować filmy. A może jednak uda mu się odnieść sukces?

46 k ARi ERA Business Life Polska
FOTO: AQVIEWS, UNSPLASH

ZA HAJS Z „JUTUBA”

Ile można zarobić na wrzucaniu filmów na najpopularniejszy serwis wideo na świecie? Nie ma tu prostej odpowiedzi. Młodzież jest przekonana, że duża liczba wyświetleń momentalnie przekłada się na ogromne dochody. Takie wnioski można wysnuć, oglądając filmy nawet średnio popularnych twórców, którzy często chwalą się w nich swoim wystawnym życiem (to chyba zbyt staroświeckie określenie) oraz najnowszymi gadżetami. W rzeczywistości potrzeba kilku czynników, aby osiągnąć finansowy sukces. Filmy muszą być nie tylko popularne, ale też odpowiednio długie. Należy też unikać w nich treści, które nie spodobają się algorytmom, a to nie jest proste, bo wyjątkowo łatwo je urazić. Demonetyzacja filmu może nastąpić np. z powodu stosowania wulgaryzmów (szczególnie w pierwszych minutach filmu) lub nieodpowiednich żartów (sztuczna inteligencja nie ma poczucia humoru). Przy odrobinie pecha możemy dostać tzw. shadowbana (drastyczne ograniczenie zasięgu filmów) nawet za nazywanie dźwigni obsługiwanych za pomocą nóg „pedałami”.

Podstawą zarabiania na YouTubie są oczywiście reklamy. Algorytmy chętniej wyświetlają reklamy na kanałach, które regularnie gromadzą sporą i zaangażowaną publiczność. Problem w tym, że ogromna część użytkowników używa blokerów reklam, które ograniczają dochody twórców. Sytuację ratują tu nieco użytkownicy smartfonów, którzy nie mogą blokować reklam w tak prosty sposób, jak ci korzystający z komputerów. Wciąż jednak istnieje opcja pomijania większości reklam. W polskich realiach dochody z reklam Google są stosunkowo niewielkie. Twórcy z rodzimych Stanów

Zjednoczonych zarabiają na YouTubie nawet pięciokrotnie więcej niż nasi rodacy. Wrzucenie do sieci krótkiego filmu, który jednorazowo „zrobi” 1 milion wyświetleń, może oznaczać przychód od zaledwie kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Ten wynik może być wielokrotnie lepszy, jeśli film będzie miał odpowiednią długość, będzie skierowany do starszej widowni (reklamodawcy nie celują w osoby nieletnie), a nasz kanał funkcjonuje już od jakiegoś czasu. Zdobycie miliona wyświetleń jest piekielnie trudne, a zarobki za taki wyczyn zdają się nie być wygórowane. Skąd więc youtuberzy biorą pieniądze na drogie zabawki?

Tutaj dochodzimy do drugiej strony zarabiania jako internetowy twórca. Nawet mając stosunkowo niedużą widownię, można dobrze zarobić, podejmując bezpośrednią współpracę z reklamodawcami. Sponsorowane fragmenty filmów, w których twórca prezentuje produkty i usługi, zapewniają zdecydowanie lepsze pieniądze niż reklamy Google. Podejście do takiej współpracy reklamowej może być skrajnie różne – od krótkiej wzmianki aż po całe odcinki poświęcone na testowanie produktów i usług. Bardzo często rzeczy, którymi chwalą się influencerzy, nie zostały przez nich zakupione. Zdobywając popularność na YouTubie, Instagramie, czy TikToku, możemy stać się atrakcyjnym nośnikiem reklamowym, dzięki czemu nie tylko zdobędziemy kilka fajnych gadżetów, ale też całkiem pokaźne dochody. I choć nie każdemu się to podoba, musimy to uszanować. Tak działa wolny rynek, a młodzi ludzie – nawet jeśli ich wpływ na widzów jest raczej negatywny – ciężko pracują na swoją popularność i majątek. ⚫

48 k ARi ERA Business Life Polska
FOTO: AMR TAHA, UNSPLASH

Skontaktuj się z nami aby bezpłatnie przetestować krzesła w swoim miejscu pracy.

WYOBRAŹ SOBIE CZAS SPĘDZONY W PRACY BEZ BÓLU PLECÓW… SALON WARSZAWA Centrum zdrowego siedzenia ul. Puławska 228, lok. S05 02-670 Warszawa INNE SALONY FIRMOWE Wrocław | Szczecin | Gliwice | Katowice | Poznań | Białystok
jest to
dzięki rewolucyjnym krzesłom
Teraz
możliwe
zdrowotnym SPINALIS z ruchomym siedziskiem na sprężynie.
SIEDŹ AKTYWNIE I ZDROWO. ZAPOMNIJ O BÓLU PLECÓW! INNE SALONY FIRMOWE Wrocław | Szczecin | Gliwice | Białystok | Toruń | Ełk | Tczew | Kraków
INFOLINIA (+ 48) 602–420–109 www.krzesla-zdrowotne.pl

NADCHODZI ROK

OSTROŻNYCH INWESTYCJI

biorąc pod uwagę nastroje i obecną aktywność inwestycyjną, wydawać by się mogło, że recesja na globalnych rynkach dopiero się rozwija. Wyraźne spowolnienie w sektorze transakcji inwestycyjnych widać już od połowy 2022 roku. Złożyło się na to kilka czynników, m.in. wzrost stóp procentowych, niepewność związana z sytuacją geopolityczną, w tym konflikt w Ukrainie czy rozgrywki na linii USA – Tajwan – Chiny, a także niestabilność rządów i ekonomii w Wielkiej brytanii oraz problemy ekonomiczne Chin.

TEKST MICHAŁ ĆWIKLIŃSKI, PRINCIPAL, MANAGING DIRECTOR – POLAND W AVISON YOUNG
52 Ni ERUCH o M oś C i Business Life Polska
FOTO: ANDREA DE SANTIS, UNSPLASH

To sprawia, że większość inwestorów, szczególnie grupa tych podmiotów, które przyjęły zasady polityki ograniczonego ryzyka, mocno uszczupliła plany zakupowe w Polsce. Inwestorzy, którzy są nadal aktywni, oczekują natomiast atrakcyjnych cen już teraz, podczas gdy sprzedający nie są jeszcze gotowi na korekty.

Powszechna niepewność obserwowana na rynkach sprawia, że inwestorzy często skupiają uwagę na projektach umocowanych wokół podstawowych potrzeb, stawiając na nieruchomości mieszkaniowe oraz projekty handlowe typu convenience. Te dwa rodzaje aktywów są na radarze coraz większej grupy inwestorów, jako że uznawane są za najbardziej bezpieczne. Patrząc na działania podejmowane na rynku inwestycyjnym, wydaje się, że jeszcze większym powodzeniem nieruchomości z tych segmentów cieszyć się będą w tym roku, pod warunkiem że nie staną temu na przeszkodzie koszty i strategie finansowania projektów inwestycyjnych przyjmowane przez banki.

W tym roku zainteresowaniem nadal będą się cieszyć aktywa magazynowe. Inwestorzy większą uwagę będą zwracać jednak na jakość lokalizacji oraz strukturę najemców. Zakupy nieruchomości z tego sektora będą bardziej przemyślane. Rosnące koszty finansowania, niestabilne koszty budowy oraz presja ze strony inwestorów na przeceny gotowych nieruchomości magazynowych będą rzutować na rynek gruntów inwestycyjnych. Tylko dobrze przygotowane grunty, zabezpieczone umowami najmu, będą miały szansę być przedmiotem transakcji.

W minionym roku nie było już presji ze strony właścicieli gruntów na podnoszenie cen. Sprzedający, którzy wykazują się wyjątkowym brakiem elastyczności cenowej wobec dynamicznie zmieniającej się sytuacji gospodarczej, w wielu przypadkach muszą wrócić z ofertą na rynek.

Trendem, który daje się zauważyć i będzie umacniał się w 2023 roku oraz w kolejnych latach, będzie rosnący popyt na grunty typu brownfield w obrębie największych aglomeracji miejskich, tj. Warszawy, Trójmiasta, Wrocławia, Krakowa i Poznania. Jest to oczywiście związane z ciągłym rozwojem logistyki ostatniej mili i rynku e-commerce. Należy zaznaczyć, że w wielu przypadkach inwestycje w atrakcyjne projekty typu brownfield mogą okazać się lepszym rozwiązaniem niż zakup niezabudowanych, choć odpowiednio uzbrojonych działek.

Chciałbym także zwrócić uwagę, że resilience i sustainability to teraz niezmiernie istotne kwestie, które często podejmowane są podczas rozmów z zagranicznymi podmiotami inwestującymi w nieruchomości. Efektywność energetyczna, zielone rozwiązania oraz ekologiczne materiały są aspektami istotnie wpływającymi na zawieranie transakcji. Audyt techniczny, który wskazywałby na niższy od oczekiwanego poziom projektu w tym zakresie, może doprowadzić do wstrzymania negocjacji. ⚫

FOTO: ADAM BORKOWSKI, UNSPLASH
53
FOTO: ADRIAN COGUA, UNSPLASH

AZYL, CZYLI BEZPIECZEŃSTWO

DLA ZAMOŻNYCH

TEKST RAFAŁ NOWICKI

Rynek szeroko rozumianych usług ochroniarskich rozwija się z roku na rok, wszak w ciągu ostatnich trzech dekad ogólny poziom zamożności naszego społeczeństwa zdecydowanie wzrósł. obecnie możemy montować przeróżne alarmy oraz zabezpieczenia lub zapewnić sobie profesjonalną prywatną ochronę bądź firmę ochroniarską opiekującą się naszym domem. Jednak wszystko może zawieść. W takich przypadkach zostaje ostatni ratunek: safe room, czyli bezpieczny pokój.

54 bEZP i ECZEŃSTWo Business Life Polska
FOTO: CHIARA F, UNSPLASH

Co zrobić, jeśli w trakcie napadu znajdujemy się w domu? Zwykle nie ma wówczas czasu czy możliwości na wzywanie policji lub poszukiwanie czegoś do obrony. W „podbramkowej” sytuacji jedynym wyjściem może się okazać szybkie przejście do specjalnego pomieszczenia umożliwiającego bezpieczne przeczekanie zagrożenia bądź nawet niepostrzeżoną ewakuację z domu.

„Panic Room” (w Polsce znany pod tytułem „Azyl”) – ten film z Jodie Foster w roli głównej mimo upływu 20 lat od premiery nic nie stracił na aktualności (polecam – jeśli ktoś jeszcze nie oglądał). Sprawnie zrealizowana fabuła w reżyserii Davida Finchera ma swoje przełożenie na rzeczywistość. Takie „azyle” stają się bowiem coraz popularniejsze. W odróżnieniu od schronu lub bunkru tzw. panic roomy (znane również jako safe roomy) nie muszą być duże, bo nie służą przebywaniu w nich przez dłuższy czas, a jedynie zapewnieniu chwilowego bezpieczeństwa. Muszą jednak zagwarantować szybkie przedostanie się do ich wnętrza w razie napadu bądź katastrof naturalnych, takich jak tornado czy huragan, i zapewnić odporność na włamanie czy nawet wysadzenie.

Pomysł na budowanie we wnętrzach budynków safe roomów nie jest nowy. Początkowo takie pomieszczenia powstawały i powstają na statkach kontenerowych, które od lat są narażone na ataki piratów (np. somalijskich). W momencie

zagrożenia w takim bezpiecznym pomieszczeniu zamyka się cała załoga i czeka na ratunek.

Ich przeznaczenie jest oczywiste i można je spotkać w luksusowych rezydencjach i apartamentach. Mogą się również znajdować w biurowcach, ambasadach, ale też w salonach jubilerskich, miejscach przechowywania broni itd. Często wejście jest ukryte, a lokalizację zna jedynie ochrona budynku. Elementem maskującym może być lustro, szafa, garderoba, regał, a nawet kominek. Pomysłowość w tym względzie jest dziś ograniczona jedynie wyobraźnią i grubością portfela. Można sobie na przykład zamówić ruchomą ścianę (murowaną, więc jej opukiwanie nic nie da włamywaczom), która się uchyla lub przesuwa bezszelestnie, kryjąc wejście do „azylu”.

Bezpieczne pomieszczenie musi mieć jedno wejście z dobrze zamontowanymi drzwiami. Aby zapewnić bezpieczeństwo, muszą to być drzwi wzmocnione, pancerne – odporne zarówno na próby włamania, jak i na działanie materiałów wybuchowych czy ostrzał z broni palnej nawet dużego kalibru. Muszą też być wyposażone w odpowiednie zamki umożliwiające szybki dostęp do pomieszczenia w sytuacji zagrożenia. Zarówno z zewnątrz, jak i od wewnątrz – a także posiadać wewnętrzną blokadę, tak żeby ewentualny napastnik nie mógł tych drzwi od zewnątrz ani zamknąć, ani otworzyć, kiedy właściciel jest w safe roomie.

55
FOTO: WIKIPEDIA

Bezpieczne pomieszczenie można stworzyć właściwie wszędzie. Specjalistyczne firmy (są równieżw Polsce) zajmujące się budową takich obiektów i tak „szyją na miarę”, czyli dopasowują rozwiązania do konkretnej specyfikacji budynku. Może się bowiem okazać, że w przypadku odpowiednio twardej struktury ścian i stropów do budowy bezpiecznego pomieszczenia wystarczyzainstalowanie samych drzwi pancernych.

Jak wspomniano, panic room nie służy do przebywania w nim przez dłuższy czas, lecz ma zapewnić bezpieczeństwo w razie napadu, w związku z tym zwykle nie przechowuje się tam jedzenia i nie ma konieczności wyposażania go w łóżka, biurka czy zestawy survivalowe. Można to rzecz jasna zrobić, jednak ważniejsze jest zapewnienie przebywającym w nim osobom komunikacji ze światem zewnętrznym, np. telefonu stacjonarnego z bezpieczną osobną linią, telefonu komórkowego czy nawet... CB radia. Ten znany od 80 lat sposób komunikacji już niezliczoną ilość razy ratował ludzkie zdrowie i życie. Często montuje się w panic roomie osobne piony energetyczne, by w razie utraty zasilania w budynku pomieszczenie mogło zachować niezależność w tym zakresie. Oczywiście nie powinno się zapominać o podłączeniu do niego kanalizacji lub przynajmniej zaopatrzeniu go w przenośne toalety i umieszczeniu w środku „standardowego” zestawu artykułów ratunkowych,

takich jak latarka, koce, apteczka, woda, pakowana żywność, podstawowe narzędzia, maska przeciwgazowa. Wysokiej klasy bezpieczne pokoje mogą mieć szafkę na broń i system filtracji powietrza usuwający zanieczyszczenia biologiczne.

Bardziej zaawansowane konstrukcje są całkowicie dźwiękoszczelne (aby nie zdradzić obecności chroniących się osób) i wyposażane również w system wizyjny umożliwiający obserwację domu czy budynku z poziomu pomieszczenia. Takie rozwiązanie poleca się zwłaszcza wtedy, kiedy pokój nie ma dodatkowego wyjścia czy systemu przejść umożliwiającego jego opuszczenie w inny sposób niż przez drzwi główne. Safe room może też bowiem służyć jako droga ewakuacji. Nowością w ich budowie są całe systemy przejść pomiędzy pomieszczeniami, które umożliwiają przedostawanie się z jednego miejsca budynku do innego lub wydostanie się z niego w niezauważony przez napastników sposób. Pomieszczenia połączone są zabudowanymi rurami i mają własne systemy wentylacyjne, często działające niezależnie od urządzenia głównego, które pozwalają na bezpieczne przebywanie wewnątrz. Taki system „naczyń połączonych” umożliwi dotarcie do safe roomu z różnych miejsc w obiekcie, a nawet opuszczenie go tak, by nikt tego nie zauważył. Dzięki takim rozwiązaniom możemy uniknąć sytuacji, w której stajemy się więźniami własnego „azylu”.

FOTO: JASON DENT, UNSPLASH 56 bEZP i ECZEŃSTWo Business Life Polska

obiEkTy LEoNARDo HoTELS

STWORZONE DLA BIZNESU I WYPOCZYNKU

Wnętrza, w których chce się przebywać, smak dla którego warto podróżować. Styl i elegancja, a także lokalizacja dokładnie tam, skąd najbliżej do popularnych atrakcji turystycznego krakowa i biznesowej Warszawy. oto Leonardo Hotels – obiekty stworzone z pasją i duszą, w których poczujesz się wyjątkowo.

W HISTORYCZNYM KRAKOWIE

W Krakowie, w sercu Starego Miasta mieszczą się kameralne obiekty: Leonardo Boutique Krakow Old Town oraz Leonardo Boutique Krakow City Center. Oferują komfortowo wyposażone pokoje i apartamenty oraz część konferencyjną z trzema kameralnymi salami spotkań. Hotelowe restauracje serwują tam dania kuchni regionalnej i międzynarodowej, a klimatyczny lobby bar każdego z nich kusi słonecznym patio. Hotele Leonardo Boutique Kraków mieszczą się w sąsiedztwie Rynku Głównego, Zamku Królewskiego na Wawelu i tętniącego życiem Kazimierza.

dysponuje 178 pokojami. Goście biznesowi mają do dyspozycji sześć dużych klimatyzowanych sal konferencyjnych. Leonardo Royal Warsaw to również doskonała kuchnia z mocnym lokalnym akcentem, restauracja i bar, całodobowa recepcja i zaplecze konferencyjne. Wszystko to w ścisłym biznesowym centrum Warszawy – przy ulicy Grzybowskiej 45.

NYX HOTEL WARSAW

Ten hotel to perła w koronie sieci Leonardo Hotels. Usytuowany w ścisłym centrum stolicy przykuwa wzrok już z daleka. Przestrzenie hotelu ozdobione są dziełami lokalnych artystów. W NYX Hotel Warsaw sztuką też jest sama kuchnia. Autorskie potrawy dostępne do degustacji w restauracji Clash, a także serwowane koktajle na położonym na 19. piętrze roof top barze, z którego rozpościera się niepowtarzalny widok na całe miasto, sprawiają, że odkrywamy Warszawę na nowo. Hotel dysponuje 331 pokojami i apartamentami dla ponad 750 gości. W pełni wyposażona powierzchnia konferencyjna i inne udogodnienia sprawiają, że nawet najbardziej wymagający klienci biznesowi znajdą tu wszystko, czego potrzebują. ■

SERCE WARSZAWY – LEONARDO ROYAL WARSAW

Miejscem w Warszawie, które warto odwiedzić jest znajdujący się na górnych piętrach (od 18 do 27) jednego z najwyższych budynków w mieście Leonardo Royal Hotel Warsaw. Obiekt

42 PREZENTACJA PARTNERA Business Life Polska
ZDJĘCIA: LEONARDO HOTELS

JAk Poł ĄCZ yć biZNES Z PASJĄ

Rowerem można się poruszać cztery razy szybciej niż pieszo, zużywając jednocześnie pięć razy mniej energii na takim samym odcinku. Dodatkowo umożliwia on omijanie stacji benzynowych, zaś w przyszłości może przyczynić się do uratowania klimatu.

Wciągu ostatnich kilku lat Polacy masowo przesiedli się na rowery. Przyczyn tego zjawiska jest przynajmniej kilka, ale generalnie można powiedzieć, że rower stał się jednym z symboli slow life. Coraz więcej ludzi chce prowadzić zdrowszy i wolniejszy tryb życia. Wzrost świadomości ekologicznej mieszkańców miast także ma przełożenie na ich codzienne wybory – zarówno konsumenckie, jak i te dotyczące środków transportu. Nie bez znaczenia jest również poprawiający się stan infrastruktury rowerowej, co wydatnie wpływa na poczucie bezpieczeństwa i komfortu jazdy.

Ciekawym trendem jest również rosnąca popularność rowerów elektrycznych. Wzrost dostępności e-bike'ów w ostatnich latach i zróżnicowanie oferty sprawiły, że każdy może znaleźć dla siebie odpowiedni model. Poza tym rower elektryczny jest postrzegany jako bardziej ekonomiczny niż samochód. Szczególnie że rosnące ceny paliw mogą jeszcze szybciej przekonać kolejnych użytkowników do przesiadki na dwa kółka, także te elektryczne. Przewiduje się, że za 5 lat liczba rowerów elektrycznych w Europie przewyższy liczbę rowerów tradycyjnych. Dane dotyczące polskiego rynku także wypadają optymistycznie, a Polacy myślą o zakupie e-bike'ów już nie w kategorii marzeń, ale realnych planów.

Tym zamierzeniom naprzeciw wychodzi firma Giant, jeden z najbardziej renomowanych światowych producentów rowerów, tworząc Giant Store – sieć salonów rowerowych segmentu premium. Oprócz szerokiego asortymentu rowerów szosowych, gravelowych, górskich oraz elektrycznych, a także akcesoriów

Giant i Liv, sieć wyróżnia wysoki standard obsługi klienta, certyfikowane centrum serwisowe, a także kolarska atmosfera tworzona przez lokalną społeczność.

O to, jak się funkcjonuje w ramach sieci Giant Store, zapytaliśmy jednego z naszych Partnerów oraz Dyrektor Generalną Giant Polska, Magdalenę Stańczak.

ŁUKASZ SADLAK, GIANT OLSZTYN

Czym zajmowałeś się przed otwarciem salonu Giant Store?

Branża rowerowa jest jedną z działalności, którymi się zajmuję. Zarówno przed otwarciem salonu Giant Olsztyn, jak i teraz wciąż aktywnie pracuję w branży medialnej i nieruchomościach.

Dlaczego marka Giant?

Osiem lat temu Giant Polska wyszedł z propozycją tworzenia sieci Giant Store. To było coś zupełnie wyjątkowego. Inne podejście do sprzedaży, ekspozycji towaru i wykończenia lokalu. Od razu wiedziałem, że to czynniki, które pozwolą wyróżnić się na tle konkurencji. Do tego Giant to firma z dużą tradycją i przejrzystym modelem rozwoju. Decyzja zapadła bardzo szybko.

Jakie dostrzegasz zalety prowadzenia salonu rowerowego, a jakie wady?

Wśród głównych zalet prowadzenia salonu rowerowego nie można pominąć rozkwitu całej branży rekreacyjnej. Od lat obserwujemy jej systematyczny rozwój oraz wzmożone zainteresowanie klientów. Dostrzegamy, jak z roku na rok zwiększa się liczba rowerzystów na drogach.

58 PREZENTACJA PARTNERA Business Life Polska

Niewątpliwą korzyścią prowadzenia biznesu w sieci Giant Store jest pierwszeństwo w dostępności do towaru, stałe wsparcie ze strony Giant Polska w realizacji zamówień, obsłudze posprzedażowej czy wsparciu marketingowym. Wśród wad niestety należy zwrócić uwagę na sezonowy charakter branży rowerowej. Wzmożone zainteresowanie Klientów zakupami oraz usługami rowerowymi obserwujemy średnio przez sześć miesięcy w roku. Wyzwaniem dla nas jest stworzenie takiej oferty i relacji z Klientami, aby ten okres wydłużyć.

MAGDALENA STAŃCZAK, DYREKTOR GENERALNA GIANT POLSKA

Na czym polega model biznesowy Giant Polska? Jakie są jego założenia?

Model biznesowy Giant Store zaczęliśmy budować ponad 10 lat temu, zgodnie z globalną strategią firmy. Polega on na tworzeniu sieci sklepów Giant Store na całym świecie z niezależnymi partnerami biznesowymi, skupiającą pasjonatów kolarstwa i promującą kolarstwo w lokalnej społeczności. Właścicielem sklepu pozostaje przedsiębiorca, który dołącza do naszej sieci dystrybucji na podstawie stosownej umowy handlowej. Sklepy należące do sieci mają nie tylko ujednolicony wygląd, ale też działają w oparciu o spójne narzędzia, promocję i standardy jakości Giant, obejmujące m.in. obsługę klienta i przygotowanie produktów dla użytkownika.

Celem Giant Polska jest stałe rozwijanie tego modelu, zgodnie ze zmieniającymi się warunkami rynkowymi i rozwojem retailingu, tak aby najlepiej odpowiadać na potrzeby współczesnego konsumenta.

Czy każdy może prowadzić salon Giant Store? Jakie są kryteria doboru Partnerów Handlowych?

Giant Polska współpracuje ze wszystkimi swoimi Partnerami Handlowymi w oparciu o kryteria dystrybucji selektywnej. Dotyczy to również sieci sklepów Giant Store. Współpraca w ramach dystrybucji Giant Store jest rozszerzeniem bazowego kontraktu dystrybucyjnego.

Zanim z nowego sklepu wyjadą pierwsze rowery, między inwestorem a Giant Polska dochodzi do wielu rozmów i ustaleń, które w trakcie kilkumiesięcznego procesu otwarcia zostają wcielone w życie. Zależy nam na wzajemnym zrozumieniu idei przyświecającej sklepom tworzącym sieć Giant Store oraz zrozumieniu sposobu ich funkcjonowania. Szukamy osób, które będą zaangażowane w prowadzony biznes, zaś w samym sklepie – osób, dla których kolarstwo jest pasją. Giant Polska, jako firma oferująca produkty marek premium, przykłada ogromną wagę do jakości oraz sposobu, w jaki są one oferowane na rynku. Nasze produkty mają charakter techniczny, w związku z tym wymagają odpowiedniej prezentacji, a także przedsprzedażowych i posprzedażowych usług, po to, aby zapewnić jak najlepsze doświadczenie klienta

w zetknięciu z marką. Oczekujemy od naszych Partnerów całorocznego prowadzenia sklepu, skupionego na budowaniu kolarskiej społeczności, dla których sprzedaż nie jest celem samym w sobie, a wynikiem jakościowego podejścia. Duży nacisk kładziemy na rozwój i edukację osób tworzących sieć Giant Store, dlatego rozwijamy naszą platformę szkoleniową Giant Retail Academy, obejmującą zarówno szkolenia stacjonarne, jak i szkolenia online. Aktualnie w sieci działa 15 sklepów na terenie całego kraju, a kolejne sklepy są w przygotowaniu.

Jak Giant Polska wspiera salony w ramach sieci Giant Store?

Giant Polska wspiera inwestora Giant Store zarówno na etapie przygotowania sklepu, jak i późniejszego jego funkcjonowania. Przygotowujemy projekt aranżacji sklepu i uczestniczymy w procesie realizacji sklepu. Oferujemy wsparcie przy tworzeniu oferty produktowej i zatowarowaniu sklepu. Zapewniamy szkolenia dla załogi, przed i po otwarciu sklepu oraz opiekę doradcy biznesowego. Sklepom Giant Store udostępniamy spójny system komunikacji marketingowej i dedykowany budżet komunikacyjny wspierający komunikację marketingową sieci Giant Store. Ponadto oferujemy priorytety w dostawach, najlepsze warunki handlowe i specjalne programy wspierające sprzedaż, jak np. usługa Click & Collect, czy Bike Performance Studio. Stale rozwijamy narzędzia i programy, spotykając się z naszymi Partnerami na organizowanej przez nas, corocznej Konwencji Dilerskiej sieci Giant Store, podczas której wspólnie pracujemy nad rozwojem sieci.

Jakie są plany rozwojowe sieci Giant Store?

Misją naszej firmy jest inspirowanie ludzi na całym świecie do podejmowania rowerowej aktywności, dzięki tworzeniu produktów i usług zapewniających najdoskonalsze doznania. Chcemy dzielić się pasją do jazdy na rowerze, abyśmy mogli prowadzić radośniejszy, zdrowszy tryb życia i żyć w lepszym świecie. Wierzymy, że zarówno tę misję, jak i inne działania ESG najlepiej możemy realizować wraz z naszymi Partnerami, tworząc ogólnopolską sieć profesjonalnych sklepów Giant Store, którzy są ambasadorami tych wspólnych wartości. Nasze plany budowy sieci są długoterminowe. Wszystkich zainteresowanych dołączeniem do tego grona zapraszamy do kontaktu. ⚫

59
ZDJĘCIA: GIANT POLSKA

SZTUCZNA INTELIGENCJA W SŁUŻBIE CZŁOWIEKOWI

Sztuczna inteligencja kojarzy nam się z filmami science fiction, odległą przyszłością lub… buntem inteligentnych maszyn, który może doprowadzić do wyginięcia ludzkości. okazuje się jednak, że ta przyszłość nie jest aż tak odległa i jak na razie maluje się w jasnych barwach.

TEKST WOJCIECH KONDRACIUK
60 TECHN o Lo G i A Business Life Polska
FOTO: ANDREA DE SANTIS, UNSPLASH

SKORO MOWA O MALOWANIU

Jednym z największych hitów roku 2022 była usługa DALL-E 2, czyli generator obrazów oparty na sztucznej inteligencji. Jego nazwa powstała poprzez połączenie nazwiska Salvadora Dalego z imieniem tytułowego bohatera filmu animowanego „WALL-E”. Program potrafi wygenerować dowolny obraz, bazując na tekście wpisanym przez użytkownika. Choć efekty nie zawsze są doskonałe, DALL-E zadziwił świat w ciągu kilku dni od uruchomienia usługi. Mówimy tu w końcu o czymś w rodzaju sztuki – czymś, co do tej pory było zarezerwowane wyłącznie dla rodzaju ludzkiego. Program dobiera i łączy składowe elementy każdego obrazu tak, by stworzyć maksymalnie spójny obraz, spełniający wytyczne podane przez użytkowników. Nie ma tu więc mowy o kreatywności – ta pozostaje w rękach ludzi, ale efekty pracy programu potrafią naprawdę zadziwić.

Za stworzenie tego imponującego programu odpowiada firma OpenAI. Jednym z jej założycieli był sam Elon Musk, którego ambicją było nie tylko szukanie nowych zastosowań dla sztucznej inteligencji, ale też oddanie jej w ręce szerokiego grona użytkowników. Co równie interesujące, wśród twórców firmy był też Polak – Wojciech Zaremba – utalentowany matematyk i informatyk pochodzący z Kluczborka.

POROZMAWIAJ Z NIKIM

Nieco bardziej ludzkim, choć wciąż bezosobowym przykładem wykorzystania sztucznej inteligencji, jest ChatGPT. Został on stworzony po to, by umożliwić naturalną komunikację, przypominającą rozmowę z drugim człowiekiem. Co ciekawe, ChatGPT również jest dziełem spółki OpenAI. Głównym celem twórców było stworzenie programu, który będzie biegle posługiwał się różnymi językami – w tym także językami programowania. To właśnie forma, a nie treść wypowiedzi jest istotą tej aplikacji. Możemy zapytać bota o dowolną rzecz, a on postara się udzielić

nam możliwie rzetelnej odpowiedzi na podstawie informacji, które zostały wgrane do jego bazy danych. To bardzo ważne – ChatGPT nie ma połączenia z zasobami internetu i nie potrafi odpowiedzieć na każde pytanie. Może natomiast, po zastosowaniu pewnej sztuczki, udzielić fikcyjnej odpowiedzi i doskonale udawać rozmówcę obeznanego w temacie. Dlatego do informacji przekazywanych przez program trzeba podchodzić z rezerwą. ChatGPT doskonale radzi sobie natomiast z interpretowaniem informacji (potrafi szybko streścić bardzo długi tekst), tłumaczeniem na języki obce i generowaniem poprawnych gramatycznie tekstów na niemal dowodny temat. No i – jak każda szanująca się sztuczna inteligencja – opowiada dowcipy. Serio, poproście swój telefon, a konkretnie Asystenta Google albo Siri o opowiedzenie dowcipu.

AI JEST BLIŻEJ, NIŻ MYŚLISZ Sztuczna inteligencja w dzisiejszym rozumieniu oznacza jedynie programy, które symulują pewne zachowania. Przykładowo wszelkie urządzenia typu smart, czyli np. inteligentne odkurzacze, nie są obdarzone niczym, co choćby przypomina naturalną inteligencję. Takie urządzenie zostało zaprogramowane, by odpowiednio reagować na zmieniające się warunki. Dzięki temu odkurzacz potrafi nauczyć się rozkładu pomieszczeń w domu, rozpocząć sprzątanie o ustalonej godzinie, umie omijać przeszkody i wie, że przed schodami trzeba się zatrzymać i zawrócić. To więcej, niż są w stanie przyswoić np. raczkujące dzieci, ale to wciąż nie jest inteligencja. To tylko odpowiednie interpretowanie sygnałów z licznych czujników, ale o to właśnie chodzi. SI ma tylko przypominać ludzkie przejawy inteligencji. Opisane wcześniej programy stworzone przez OpenAI to najbardziej efektowne formy sztucznej inteligencji, które zostały oddane do powszechnego użycia w roku 2022. Ich prostsze formy pracują wszędzie wokół nas i korzystamy z nich zupełnie nieświadomie.

61
FOTO: JASON LEUNG, UNSPLASH

Algorytmy sztucznej inteligencji są powszechnie stosowane w niemal każdej dziedzinie życia. Korzystają z nich m.in. strony i sklepy internetowe, banki oraz firmy zajmujące się rekrutacją pracowników. W dwóch ostatnich przypadkach chodzi m.in. o błyskawiczną analizę zdolności kredytowej oraz profilowanie kandydatów ubiegających się o pracę. I tutaj właśnie zaczynają się problemy, ponieważ sztuczna inteligencja, choć pozornie pozbawiona uprzedzeń, może się okazać tendencyjna. Kolor skóry, wiek, płeć, a nawet miejsce zamieszkania może zadecydować o tym, czy dana osoba otrzyma kredyt lub ofertę pracy.

Takie problemy biorą się z procesu uczenia. Nawet ogromna baza wiedzy udostępniona do uczenia maszynowego może nie być doskonała. Zdarza się również, że programiści zupełnie nieświadomie uczą swoje programy nieprawidłowych schematów podejmowania decyzji poprzez tendencyjny dobór materiału do uczenia sztucznej inteligencji. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Sztuczna inteligencja bywa wykorzystywana m.in. w funkcji rozpoznawania twarzy i – jak się okazuje – miewa problemy z rozpoznawaniem osób czarnoskórych (w szczególności kobiet), ale doskonale radzi sobie z twarzami białych mężczyzn w średnim wieku. Podobne problemy mają zarówno funkcje logowania do komputerów osobistych, algorytmy Twittera, jak i… oprogramowanie wykorzystywane przez amerykańską policję. Najnowszym przykładem może tu być sprawa Randalla Reida – Afroamerykanina, który został niesłusznie aresztowany w listopadzie 2022 roku za kradzież popełnioną przez kogoś podobnego do niego. Dlatego właśnie nie powinniśmy bezgranicznie ufać inteligentnym wspomagaczom w naszej pracy. Możemy traktować ich porady jako wskazówki, ale końcowe decyzje zawsze powinni podejmować ludzie.

Wspomniałem wcześniej, że ChatGPT nie ma dostępu do zasobów internetu. To wynik błędów popełnionych przez poprzednie programy tego typu, takie jak Microsoft Tay. Czat Microsoftu miał za zadanie uczyć się poprzez rozmowę z użytkownikami i dopasowywać się do ich preferencji. Niestety program padł ofiarą internetowych trolli, którzy nakarmili go nieprzyzwoitymi treściami. Jakie były tego skutki? Tay został wyłączony po zaledwie jednym dniu działania, ponieważ za pomocą Twittera wyznał w obelżywych słowach, że nienawidzi czarnoskórych ludzi. To flagowy przykład nieodpowiedniego uczenia maszynowego. Lepiej już zostawić to w rękach białych programistów w średnim wieku, niż przekazać samym użytkownikom.

W przypadku aplikacji ChatGPT podobnych kontrowersji udało się uniknąć dzięki dwóm sztuczkom. Po pierwsze – bot bazuje na wyselekcjonowanych źródłach i nie próbuje uczyć się od internautów, którzy mogliby „namieszać mu w głowie”. Drugim rozwiązaniem problemu są blokady, które uniemożliwiają programowi wypowiadanie się na pewne tematy. Na przykład pomocny bot chętnie opowiada dowcipy o Polakach, ale kategorycznie odmawia przytaczania żartów o Żydach. To bardzo prosty sposób na uniknięcie oskarżeń

o antysemityzm, ale także homofobię, rasizm czy mizoginię. Miłośnicy niewybrednych żartów będą musieli nieco się wysilić i poszukać ich w sieci samodzielnie.

CZY WARTO?

Prace nad sztuczną inteligencją niosą za sobą pewne ryzyko. Zostawmy tutaj teoretyczne wizje o świadomych programach przejmujących władzę nad światem. W pierwszej kolejności może ona doprowadzić do zastąpienia ludzi w wielu zawodach. Nowa technologia może uderzyć m.in. w programistów. Jesteśmy o krok od stworzenia programów, które – paradoksalnie – tworzą kolejne programy. Już teraz wspomniany wcześniej ChatGPT jest w stanie generować lub sprawdzać fragmenty kodu w różnych językach programowania i wyręczyć w tym twórców aplikacji. Dziś są to pożądani i świetnie zarabiający specjaliści, ale już wkrótce zapotrzebowanie na ich usługi może znacząco spaść. I nie chcę tutaj wygrażać programistom, bo również mój zawód jest wysoko na liście zagrożonych. Redaktorzy mogą pójść w odstawkę znacznie szybciej niż programiści, którzy jeszcze przez długi czas będą potrzebni chociażby do doskonalenia inteligentnych programów.

Z drugiej strony trudno odmówić sztucznej inteligencji zalet. Potrafi pracować z zawrotną prędkością, bez przerw, pomyłek i spadków wydajności. ChatGPT potrafi sklecić proste i pozbawione błędów wypracowanie na zadany temat w ciągu sekund, podczas gdy uczniowi szkoły podstawowej zajęłoby to prawdopodobnie dwie godziny (uwzględniając przerwy na przeglądanie TikToka). Ta niedościgniona wydajność pracy sprawi, że w XXI wieku będziemy przeżywać drugą rewolucję przemysłową. Ta poprzednia również budziła obawy wśród pracowników fabryk, ale ostatecznie wyszła wszystkim na dobre. ⚫

62 TECHN o Lo G i A Business Life Polska
FOTO: OWEN BEARD, UNSPLASH

ZASADA NR 1: ZAWSZE MIEJ PLAN AWARYJNY

W świecie, gdzie cyfryzacja dotknęła już nawet branże pozornie oddalone od technologii informacyjnych, wielu przedsiębiorców zastanawia się, jak zadbać o bezpieczeństwo swoich zasobów, których nie da się jak w dawnych czasach schować do sejfu czy zdeponować w banku. bazy danych i zgromadzona wiedza to obecnie najcenniejsze dobro firm, które należy odpowiednio zabezpieczyć. Z pomocą przychodzą rozwiązania oferowane przez Synology.

FOTO: PEXELS
64 PREZENTACJA PARTNERA Business Life Polska

Firma Synology już od lat uchodzi za jednego ze światowych liderów branży zarządzania danymi i kompleksowych rozwiązań informatycznych dla przedsiębiorstw. Nie bez przyczyny. Zaufało im już kilka milionów klientów biznesowych w ponad 70 krajach na całym świecie. Specjaliści z Synology służą pomocą w każdym aspekcie informatycznej działalności firm, zarówno w zakresie bezpieczeństwa, jak i optymalizacji i komfortu pracy. Wśród oferowanych usług znajdziemy m.in. dostęp do najwyższej jakości serwerów, kompleksowe systemy administrowania danymi, bezpieczne współdzielenie plików, monitoring czy niezwykle istotne backupowanie danych. Wszystko to obejmuje zarówno sam software, jak i jego wdrożenie oraz pełną informację na temat właściwego i efektywnego stosowania wybranych rozwiązań. Synology to gwarancja bezpieczeństwa, niezachwianej stabilności oraz w pełni intuicyjnego korzystania z najnowocześniejszych systemów informatycznych.

PLAN A, B, C ORAZ Z

Prowadzenie biznesu nigdy nie jest rzeczą łatwą, a w ostatnich latach świat wręcz staje na głowie, by zakłócić normalną działalność przedsiębiorstw. Gdy wielu z nas zdążyło już zapomnieć o czasach pandemii koronawirusa, której efekty gospodarcze i tak odczuwalne będą jeszcze długo, musieliśmy się zmierzyć z rzeczywistością wojny i kryzysu uchodźczego. Choć na szczęście, jak na razie, nic nie wskazuje na to, by Polska miała stać się stroną konwencjonalnego konfliktu zbrojnego, nie znaczy to, że nie jest polem agresywnych działań innych państw i organizacji.

W czasach, gdy wszystko przenosi się do internetu i sfery cyfrowej, wojna, niestety, nie jest wyjątkiem. Cyberataki to już nie tylko problem rządowych domen czy kluczowej infrastruktury państwowej. Zorganizowanego ataku może obecnie spodziewać się każdy. Bez względu na to, czy mierzymy się z zagrożeniem ze strony wrogich krajów, organizacji, indywidualnych hakerów wykradających dane i wyłudzających pieniądze, czy po prostu utalentowanych dowcipnisiów z nadmiarem wolnego czasu, środki, jakie należy przedsięwziąć, są podobne.

Przede wszystkim, warto skorzystać z pomocy fachowców. Pozostawianie całego dorobku przedsiębiorstwa w rękach losu lub ogólnodostępnego oprogramowania zabezpieczającego, szczególnie w przypadku dużych korporacji, stanowi proszenie się o kłopoty. Specjaliści zwykle polecają stosowanie się do zasady 3-2-1, tj. tworzenia co najmniej trzech kopii danych, przechowywanie ich na minimum dwóch różnych nośnikach, w tym co najmniej jednej poza miejscem pracy.

Samodzielna implementacja podobnych rozwiązań często zwyczajnie wykracza poza możliwości i umiejętności wewnętrznych działów IT. Profesjonalni doradcy branżowi, tacy jak Synology, pomogą w sposób kompleksowy dostosować nasze systemy informatyczne do wymogów współczesności. Podstawę bezpieczeństwa informatycznego firmy stanowią zawsze kopie zapasowe. Metod cyberataków jest obecnie bardzo wiele. Sposoby na nieuprawnione wniknięcie do wewnętrznych sieci firm są stale udoskonalane, więc nigdy nie

FOTO: SYNOLOGY 65

możemy być pewni w stu procentach, że aktywnej ochronie uda się powstrzymać sprawcę. Dlatego tak ważne jest tworzenie kopii zapasowych, które w razie jakiegokolwiek incydentu pozwolą bardzo szybko wznowić normalną działalność.

Synology oferuje backupy zarówno całych serwerów, maszyn wirtualnych, jak i indywidualnych komputerów. Możemy dodać do tego także spersonalizowane serwery pocztowe czy monitoring wideo. Nie są to masowe, komercyjne rozwiązania, do których musimy dostosować nasze wewnętrzne procedury. Każde z nich jest opracowywane indywidualnie w porozumieniu z klientem, tak by maksymalnie dostosować je do jego faktycznych potrzeb.

Jak wspomnieliśmy we wstępie, bazy danych stanowią obecnie jeden z najcenniejszych zasobów przedsiębiorstwa. To dzisiejszy odpowiednik złotych sztabek trzymanych w sejfie. I tak jak w przypadku cennego kruszcu, nie brakuje niegodziwców, którzy chcieliby je sobie przywłaszczyć. Zagrożeń jest nawet więcej, bo na nasze dane czyha również… zwykły przypadek. Awarie komputerów, serwerowni, sieci internetowej zdarzają się bardzo często, a następująca niekiedy w ich wyniku utrata danych może być bardzo bolesna. Najzwyklejsze ludzkie błędy, takie jak skasowanie istotnych plików, to również aspekt, który trzeba brać pod uwagę nawet w najbardziej profesjonalnym zespole.

66 PREZENTACJA PARTNERA Business Life Polska
FOTO: UNSPLASH

Nasi klienci, kontrahenci, umowy, rozliczenia, faktury – to kręgosłup, na którym opiera się całe życie i funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Aby go ochronić, nie wystarczy zabezpieczyć pojedynczego punktu, lecz całą strukturę.

Tymczasem zagwarantowanie bezpieczeństwa wewnętrznych informacji, gdy jednocześnie nie tworzy się sztucznych barier dostępu dla uprawnionych użytkowników, nie jest rzeczą łatwą. Dzięki Synology jest to jednak możliwe. Rozwiązania oferowane przez firmę umożliwiają bezpieczny backup danych pomimo rozproszenia działań firmy i częstej komunikacji na odległość, co naraża informacje na przechwycenie przez niepowołane podmioty. Jednym z oferowanych udogodnień jest system Active Backup for Business, pozwalający na łatwe tworzenie wszelkich kopii zapasowych

z poziomu scentralizowanego pulpitu z intuicyjnym interfejsem. Pozwala również na zaplanowanie strategii tworzenia okresowych backupów czy natychmiastowe odzyskiwanie danych. Oprogramowanie jest dostępne zarówno w wersji na komputery z systemem Windows, jak i Mac, i zostało już zainstalowane na ponad 1 mln maszyn na świecie.

Wybierając usługi Synology, nie musimy nawet decydować się na konkretne rozwiązania. Specjaliści pomogą nam zbadać faktyczny stan bezpieczeństwa danych i procesów w firmie, proponując konieczne zmiany bądź nowe rozwiązania.

Synology umożliwia skorzystanie z urządzeń i oprogramowania testowego przez nawet 30 dni, aby ocenić ich przydatność w warunkach konkretnego przedsiębiorstwa. ⚫

67

KIEDY APARTAMENT JEST LUKSUSOWY?

TEKST RAFAŁ NOWICKI

Zakup ekskluzywnego apartamentu wiąże się z wydatkiem nawet kilkunastu milionów złotych. Za jedną z najbardziej pożądanych cech w kontekście nieruchomości luksusowych uważana jest świetna lokalizacja. W zależności od potrzeb inwestora za taką może być uznane ścisłe centrum metropolii bądź otoczenie niezwykłej przyrody czy piękny widok.

FOTO: CARLO CAROSSIO 68 N i ERUCH o M oś C i Business Life Polska

LOKALIZACJA PLUS ARCHITEKTURA

Specjaliści od rynku nieruchomości jak mantrę powtarzają, że na cenę luksusowych apartamentów wpływ mają trzy czynniki: lokalizacja, lokalizacja i jeszcze raz lokalizacja. Poziom komfortu takiego lokum można przecież zawsze podnieść, ale lokalizacji zmienić się nie da. Dlatego indywidualni inwestorzy cenią apartamenty w dobrze położonych dzielnicach miast, niekoniecznie znajdujących się na strzeżonych osiedlach, za to z atrakcyjnymi widokami i prestiżowym sąsiedztwem. Z tych powodów koszt niezbyt obszernego trzy-, czteropokojowego mieszkania np. na krakowskiej czy warszawskiej Starówce może być podobny, co apartamentu na Mokotowie, dużego i komfortowego, ale znajdującego się w budynku, z którego o widoku na Wisłę można jedynie pomarzyć.

Jednak lokalizacja, choć jest tu elementem kluczowym, to nie jedynym. Równie ważnym aspektem, który najczęściej „sprzedaje” luksusowe nieruchomości, jest ich design. By apartament w pełni zasługiwał na miano luksusowego, muszą być spełnione pewne warunki. Przyjmuje się, że minimalna powierzchnia takiego lokum powinna wynosić przynajmniej 100 m². W samym budynku także powinny znajdować się

rozwiązania, które wyraźnie podnoszą komfort życia. Zaliczamy do nich windy, garaże czy recepcję. Wręcz obowiązkowe dla takich przestrzeni stały się również strefy SPA, wellness, sale do ćwiczeń, basen, sauna, korty tenisowe, sale do squasha. Dbałość o zapewnienie lokatorom szerokiego dostępu do udogodnień wspierających ich zdrowie i dobrą kondycję to jeden z najważniejszych trendów na rynku nieruchomości luksusowych. Oprócz tego znajdują się tam butiki, kawiarnie, restauracje, gabinety odnowy biologicznej, a nawet przedszkola. Hasłem działającym przez lata na klientów było oferowanie usług concierge. Problem w tym, że ich definicja była szeroka, a czasami sprowadzała się tylko do pana ochroniarza siedzącego w eleganckiej marynarce, którego jednym z obowiązków było zamawianie dla mieszkańców taksówki lub kwiatów z zaprzyjaźnionej kwiaciarni. Dziś trendem jest oferowanie apartamentów, które łączą w sobie funkcje czysto mieszkalne z usługami hotelowymi oraz możliwością pracy w warunkach o standardzie biurowca. Natomiast oprócz pomocy klasycznych kamerdynerów i usług wyprowadzania psów mamy także do dyspozycji kolacje degustacyjne przygotowywane przez znanych szefów kuchni, butikowe zajęcia fitness albo zamknięte eventy artystyczne. To oczywiście nie wszystko.

VILE 69
FOTO: PHILIP

Jednym z najsilniejszych trendów projektowych ostatnich lat, obowiązujących na rynku nieruchomości luksusowych, jest dbałość o wyróżniającą się formę konstrukcji budynku, która jednocześnie będzie się stapiała z tkanką miejską. Nie jest to zadanie łatwe do wykonania, zwłaszcza że oczekiwania inwestorów rosną wprost proporcjonalnie do kwoty, jaką są skłonni zapłacić za apartament w nietuzinkowej inwestycji. Czy zawsze muszą to być skrajnie nowoczesne formy, nieoczywiste kształty i zupełnie nowatorskie materiały konstrukcyjne? Niekoniecznie. Budynek ma zachwycać, a przede wszystkim sprawiać wrażenie nieosiągalnego dla większości posiadaczy standardowych „M”. Istotną inspiracją może być również kontekst historyczny danego miejsca. Jednym z najciekawszych zjawisk na rynku luksusowych nieruchomości są wpisujące się niejako w trend „zero waste” pięknie rewitalizowane kamienice, budynki pofabryczne, a nawet magazyny. Czy spełniają one warunek nietuzinkowości? Bez wątpienia, a dodatkowo mają zwykle świetne lokalizacje. Jest to zatem przykład skłaniania się do szeroko pojętej idei well-being, naturalizmu, korzystania z istniejącego dziedzictwa architektonicznego oraz ekologii. Stosowanie w projektach coraz większej ilości biokomponentów, materiałów proekologicznych, a także obowiązkowe zaaranżowanie zielonych stref obfitujących w roślinność, pozytywnie wpływają na dobrostan mieszkańców luksusowych nieruchomości.

NIEKONIECZNIE IDEALNE WNĘTRZA

Ekskluzywne apartamenty z reguły charakteryzują się dużą, kilkusetmetrową powierzchnią, która daje ogromne możliwości aranżacyjne. Stąd w takich inwestycjach jest miejsce na zaprojektowanie np. sauny, sali kinowej, osobnej kuchni czy też specjalnego pomieszczenia do przechowywania win. Projektuje się także osobne garderoby i łazienki dla każdego z domowników. Jeżeli jest taka możliwość, pojawia się kominek – bardzo pożądany element wystroju wnętrza. Chociaż designerskie trendy zmieniają się z dużą częstotliwością, to podkreślanie przestronności w tego rodzaju apartamentach

nie wychodzi z mody. Jeśli wnętrze ma większą niż standardowa wysokość czy antresolę, to z pewnością powinno zostać to zaakcentowane.

Jednym z najnowszych trendów w projektowaniu i aranżacji luksusowych wnętrz jest naturalizm i dokładnie zaplanowane odstępstwa od perfekcji. Chodzi tu o hołdowanie fakturom, materiałom i elementom wykończeniowym, które kojarzone są z rękodzielnictwem zapewniającym pożądaną unikalność tych aspektów. Naturalne tkaniny, surowe kamienie, mineralne tynki strukturalne o nieregularnej powierzchni – wszystkie te rozwiązania sprawiają, że projekt luksusowego wnętrza będzie szczególnie atrakcyjny dla inwestorów, którzy w designie przedkładają naturalne wykończenia nad obowiązujące od dekad w projektach ekskluzywnych nieruchomości idealnie precyzyjnie wykończone i skomponowane materiały.

Nie należy jednak zapominać, że ewentualne odstępstwa od perfekcyjnego charakteru luksusowych wnętrz muszą podlegać wizji i kontroli doświadczonego w tworzeniu wnętrz zgodnie z naturalnymi trendami projektanta. W luksusowych aranżacjach nie ma miejsca na przypadkowość. Każdy element wyposażenia lub detal musi współgrać ze stylistyką i całokształtem wnętrza. Nierówne struktury, pozorne niedociągnięcia to oczywiście zamierzony efekt. Co ważne, takie projekty nadal muszą zakładać najwyższą jakość wykończenia, która zapewni inwestorom poczucie komfortu i jednocześnie ekskluzywności. Luksusowo zaaranżowana przestrzeń to uczta dla oczu. Ten luksus widać w zastosowanych tkaninach, materiałach posadzek oraz detalach elementów wykończeniowych. Niezwykle ważnym aspektem podnoszącym wartość nieruchomości są znane w świecie architektury, sztuki czy designu nazwiska. Obecność we wnętrzach prac uznanych artystów wpisuje się w trend rękodzielniczy, a jednocześnie nadaje projektowanym przestrzeniom wyjątkowość. Wyeksponowany w odpowiednim otoczeniu obraz Zdzisława Beksińskiego czy Wojciecha Fangora podnosi prestiż wnętrza o całą klasę. ⚫

70 N i ERUCH o M oś C i Business Life Polska
FOTO: ŁUKASZ ZANDECKI

INWESTORZY WYBIERAJĄ TORUŃ

25 nieruchomości, 88 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, kilkunastu nowych inwestorów, ponad 34 miliony złotych w budżecie miasta. Tak wygląda podsumowanie sprzedaży terenów inwestycyjnych Torunia w 2022 roku.

Wminionym roku w portfolio sprzedażowym znalazły się oferty dla deweloperów, tereny dla inwestorów pod usługi, handel i produkcję, także działki pod budownictwo jednorodzinne i kamienice w centrum miasta. W portfolio inwestycyjnym Torunia na 2022 rok nie brakowało ciekawych ofert dla biznesu.

– Szczególnie cieszy nas to, że w mieście pojawiają się nowi inwestorzy, chcący tworzyć w Toruniu swoje biznesowe przedsięwzięcia. Dobrze rokuje także aktywność inwestycyjna rodzimych firm, które powiększają swoje zakłady, rozbudowują siedziby lub poszerzają swoją działalność – podsumowuje Łukasz Szarszewski, dyrektor Centrum

Wsparcia Biznesu w Toruniu.

W przetargach organizowanych przez

Wydział Gospodarki Nieruchomościami

UM sprzedano nieruchomości o łącznej wartości 34 142 450 zł. Nabywcę znalazły m.in. tereny dla deweloperów przy ul. Okólnej i na tzw. osiedlu JAR, przy ul. Poznańskiej i Włocławskiej na lewobrzeżu, działki pod usługi przy Szo -

sie Bydgoskiej, nieruchomości pod produkcję i usługi przy Morwowej i Równinnej, a także przy ul. Świdnickiej w strefie inwestycyjno-logistycznej Toruń-Wschód. Nowych właścicieli mają także: teren inwestycyjny przy ul. Olsztyńskiej, kamienica przy placu św. Katarzyny, działki budowlane przy ul. Przelot, a także parcele pod domy jednorodzinne przy ul. Heweliusza, Dwernickiego i Koguciej.

W 2023 roku Centrum Wsparcia Biznesu w Toruniu ponownie prowadzi kampanię promocyjną miejskich terenów inwestycyjnych. Aktualną ofertę można znaleźć na stronie internetowej www.torun.direct

72 PREZENTACJA PARTNERA Business Life Polska

TERENY INWESTYCYJNE PRZY POZNAŃSKIEJ

Dwie atrakcyjne działki inwestycyjne na toruńskim lewobrzeżu znalazły się w portfolio sprzedażowym miasta. Tereny są dobrze skomunikowanie z Dk nr 15 oraz drogą ekspresową S10.

Nieruchomości są przeznaczone pod usługi, produkcję, składy lub magazyny. Łączna powierzchnia działek to 1,27 ha. Teren przy ul. Poznańskiej 201-207 ma powierzchnię 0,55 ha, parcela przy Poznańskiej 209-211 ma 0,72 ha. Działki są położone na Podgórzu w sąsiedztwie Toruńskiego Parku Technologicznego. Są niezabudowane i niezagospodarowane, posiadają regularny kształt, teren jest równy, nieogrodzony z przeważającą roślinnością o charakterze stepowym. Na nieruchomościach znajdują się pozostałości układu komunikacyjnego w postaci drogi z płyt betonowych. Nieruchomości te stanowią obszar dawnego poligonu wojskowego. Sugeruje się realizowanie robót ziemnych z zastosowaniem nadzoru saperskiego. Tereny przylegają do ulicy Poznańskiej oraz ulicy

Stamirowskiego, jednak zgodnie z postanowieniami planu miejscowego ich obsługa komunikacyjna może następować jedynie z ulicy Stamirowskiego poprzez drogę wewnętrzną. Nieruchomości znajdują się w zasięgu podstawowych sieci w przyległych ulicach: elektroenergetycznej, wodno-kanalizacyjne, gazowej.

TERENY INWESTYCYJNE W REJONIE UL. ANDERSA

Trzy działki inwestycyjne na toruńskim lewobrzeżu znalazły się w ofercie sprzedażowej Torunia. To tereny pod obiekty usługowo-produkcyjne, składy i magazyny.

Łączna powierzchnia oferowanych nieruchomości to ponad 4,2 ha. Działki mają odpowiednio: 0,86 ha, 0,99 ha i 2,39 ha. Tereny znajdują się w obrębie ul. Andersa w południowo-zachodniej części miasta. Są doskonałe skomunikowanie z DK nr 15 oraz drogą ekspresową S10. Teren jest aktualnie niezabudowany, dojazd zaplanowano z projektowanych dróg publicznych Józefa Nowaka i Karola Stamirowskiego oraz po gruntach docelowo przeznaczonych pod drogi wewnętrzne. W sąsiedztwie istnieje uzbrojenie w sieci: elektroenergetyczną, wodociągowa, ciepłowniczą, kanalizacyjną, teletechniczną i gazową.

Nieruchomości stanowią obszar dawnego poligonu wojskowego, w związku z czym należy wziąć pod uwagę ewentualność wystąpienia zanieczyszczeń pochodzenia wojskowego. Działki są położone w sąsiedztwie Toruńskiego Parku Technologicznego Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Na

działkach zlokalizowane są pozostałości wewnętrznego układu komunikacyjnego w postaci urządzonych dróg z płyt betonowych.

73
ZDJĘCIA: TORUN.DIRECT

MASOWE ZWOLNIENIA W BRANŻY IT

TEKST MARCIN GOMÓŁKA

Styczeń 2023 roku przyniósł prawdziwą lawinę zwolnień w największych firmach technologicznych z całego świata. Microsoft, Google i ponad 100 innych firm technologicznych ze Stanów Zjednoczonych zwolniły łącznie kilkadziesiąt tysięcy pracowników. Jaki jest powód masowej redukcji etatów? Czy polski sektor iT również ma się czego obawiać?

FOTO: ARIF RIYANTO, UNSPLASH
74 i N fo RMAT io N TECHN o L o Gy Business Life Polska

KONIEC REKORDÓW

Podejdźmy do tej sytuacji na chłodno, biorąc pod lupę firmę znaną każdemu. Liczba pracowników firmy Microsoft w latach 2020-2021 zwiększyła się z około 160 do 200 tysięcy. Było to oczywiście związane z pandemią koronawirusa. Microsoft ma w swoim portfolio szereg programów, które były intensywnie wykorzystywane do pracy i nauki zdalnej, w tym m.in. aplikację Teams. Rok 2021 był też rokiem premiery nowej odsłony systemu Windows. Uwięzieni w domach ludzie domagali się jednak nie tylko coraz lepszych narzędzi do pracy, ale też cyfrowej rozrywki. Microsoft jest właścicielem 23 studiów tworzących gry, w tym m.in. Bethesda Game Studios (odpowiedzialna za kultowe serie „The Elder Scrolls” i „Fallout”) oraz Mojang Studios (Minecraft). Pandemia zwiększyła też zapotrzebowanie na sprzęt do pracy zdalnej i choć Microsoft nie jest tu największym graczem na rynku, to popyt na urządzenia z serii Surface

znacząco wzrósł. Wróćmy jednak do liczb. Microsoft w ciągu dwóch lat zwiększył swoje zatrudnienie o 40 tysięcy osób, czyli aż 25%. Zapowiadana redukcja etatów ma obejmować 10-11 tysięcy pracowników, czyli zaledwie 5 proc. wszystkich zatrudnionych. W tym kontekście informacja o zwolnieniach nie wydaje się aż tak szokująca.

To, co dla reszty świata było początkiem kryzysu, dla branży IT było szansą na ogromny rozwój. Dotyczy to zarówno dostawców sprzętu i oprogramowania, jak i sklepów internetowych. Bezprecedensowe wzrosty zaliczył m.in. Amazon, który w samym tylko roku 2020 zwiększył zatrudnienie o 400 tysięcy osób. Zapowiedziana niedawno redukcja o 18 tysięcy to zaledwie kropla w morzu. Nawet jeśli te liczby są stosunkowo nieduże (Amazon zatrudniał w szczytowym okresie około 1,5 miliona pracowników), to nie mogą pozostać nieuzasadnione. Jaki jest więc oficjalny powód zwolnień?

75
FOTO: SIGMUND, UNSPLASH

NIEPEWNOŚĆ EKONOMICZNA

W roku 2022 zmieniło się bardzo wiele rzeczy. Przejście z jednego kryzysu w drugi tym razem wymusiło na światowej gospodarce jednoznaczne spadki wszystkich wskaźników. Oczywiście poza wskaźnikiem inflacji… Giganci z branży technologii informacyjnych zdążyli już zauważyć, że rekordowo wysokie zatrudnienie nie idzie już w parze z rekordowo wysokimi zyskami. Dodatkowo, z uwagi na globalny spadek wartości nabywczej niemal wszystkich walut, pracownicy coraz częściej upominają się o wzrost wynagrodzeń. Aby utrzymać rentowność firm w sytuacji spadających przychodów, konieczne było zmniejszenie zatrudnienia. Te masowe zwolnienia są też widocznym sygnałem dla pozostałych pracowników, by przestali oczekiwać coraz wyższych wynagrodzeń. Może się bowiem okazać, że jeszcze w tym roku konieczne będą dalsze zwolnienia. Z pewnością jednak firmy technologiczne nie będą dążyć do tego, by wrócić do stanu zatrudnienia sprzed pandemii. Pamiętajmy też, że zatrudnieni na etatach specjaliści nie wzięli się zni -

kąd, lecz opuścili swoje dotychczasowe stanowiska pracy w mniej prestiżowych instytucjach. Z pewnością uda im się znaleźć pracę w licznych firmach, które akurat takich osób potrzebują.

CZY TAK SAMO BĘDZIE W POLSCE?

Zwolnienia w USA, a szczególnie w Dolinie Krzemowej, rozpoczęły się już w listopadzie. Tymczasem w Polsce zatrudnienie w branży pozostaje na stabilnym poziomie. Polski sektor IT uchodzi za bardzo konkurencyjny, jeśli chodzi o koszty pracy, i pozostaje rentowny nawet w trudniejszej sytuacji makroekonomicznej. Choć w niektórych firmach, takich jak Grupa OLX, zapowiedziano już zwolnienia, to na pewno nie będą one miały charakteru grupowego. Drobna redukcja po ogromnym wzroście zatrudnienia jest jedynie korektą, bo w ostatecznym rozrachunku sektor IT znacząco zyskał na sile i znaczeniu. W obiegowej opinii wciąż słychać głosy, że w polskim IT brakuje specjalistów. W tej branży otrzymanie wypowiedzenia oznacza tylko i wyłącznie nowe możliwości. ⚫

FOTO: TIM GOUW, UNSPLASH 76 i N fo RMAT io N TECHN o L o Gy Business Life Polska
InduStone umywalki kamienne ∞ mozaiki ∞ akcesoria łazienkowe www.industone.pl

CZYM JEST DROPSHIPPING

Sprzedaż internetowa nie jest już niczym nowym – pierwszy sklep internetowy w Polsce powstał w roku 1997 i choć działał dość krótko, udało mu się przetrzeć szlaki dla takich weteranów rynku e-commerce, jak Allegro, Empik i Merlin. W tym roku każdy z tych trzech sklepów internetowych będzie świętował 24. urodziny. Wraz z wejściem w XXi wiek zaczęliśmy się przyzwyczajać do zakupów w sieci i dziś dla wielu osób jest to wygodna forma pozyskiwania produktów. Sprawia to, że rynek sprzedaży internetowej jest niezwykle chłonny, ale również konkurencyjny. Na szczęście nie trzeba dysponować ogromnym budżetem, by spróbować swoich sił w tej branży.

WOJCIECH KONDRACIUK
TEKST
78 E- C o MMERCE Business Life Polska

BIZNES DLA KAŻDEGO

Sklep kojarzy nam się z dużym lokalem wypełnionym towarami na sprzedaż. Sklepy internetowe od kuchni wyglądają dosyć podobnie – z tą różnicą, że półki w magazynach potrafią mieć kilkanaście metrów wysokości i spoczywają na nich całe palety produktów. Oprócz tego potrzebne są wózki widłowe, materiały do pakowania, przynajmniej kilku pracowników... Posiadanie na własność takiego magazynu z pełnym wyposażeniem i tonami towaru to niestety dosyć kosztowna impreza. Oczywiście nie każdy sklep internetowy potrzebuje setek lub tysięcy metrów kwadratowych powierzchni magazynowej. Powiem więcej – wiele sklepów nie potrzebuje własnych magazynów w ogóle.

Dropshipping to model działania sklepu internetowego, w którym sklep jest jedynie pośrednikiem pomiędzy klientem a właściwym dostawcą produktów. Nie musimy inwestować ogromnych pieniędzy w zakup towarów. Jednocześnie nie ryzykujemy, że zakupione przez nas produkty nie będą się sprzedawały i przyniosą nam straty. Wystarczy skupić się na jakości sklepu internetowego i jego wysokiej pozycji w wyszukiwarce, by zacząć zarabiać. Dochody w tej formie sprzedaży potrafią być naprawdę zadowalające, ponieważ zmniejszamy koszty prowadzenia działalności do absolutnego minimum. A skoro już jesteśmy przy prowadzeniu działalności – możemy to robić z dowolnego miejsca na świecie. Wystarczy laptop z dostępem do internetu. Cały proces sprzedaży można zautomatyzować tak bardzo, że laptop przyda nam się jedynie do odpisywania na pytania klientów. To zresztą może być trudne, ponieważ prowadząc sklep dropshippingowy, możemy nigdy nie zobaczyć i nie

dotknąć towarów, które sprzedajemy. Z drugiej strony pracownicy telekomów i dużych sklepów z elektroniką też zwykle mają znikome pojęcie o oferowanych produktach.

ZDARZAJĄ SIĘ PROBLEMY

Czy zdarzyło wam się kiedyś złożyć jedno większe zamówienie i dostać dwie paczki? Jeśli tak, to znaczy, że właściciel sklepu musiał dopłacić za drugą przesyłkę z własnej kieszeni. To właśnie efekty uboczne dropshippingu. Bardzo często sklepy internetowe korzystają z usług więcej niż jednego dostawcy. Czy da się oferować towary z kilku hurtowni i unikać takich sytuacji? Niestety nie. Czy to duży problem? Nie zawsze. Jeśli handlujemy towarami o wartości kilkuset lub kilku tysięcy złotych, dodatkowe kilkanaście złotych za przesyłkę nie powinno robić specjalnej różnicy. Jeśli natomiast sprzedajemy głównie niezbyt kosztowne drobiazgi, możemy utopić swój zysk w kosztach paczek. Przerzucanie kosztów drugiej paczki na klienta będzie tu nie tylko skomplikowane od strony technicznej, ale przede wszystkim tragiczne dla sprzedaży. Widząc podwojony koszt wysyłki, klient najpewniej całkowicie zrezygnuje z zakupu.

Nawiązując współpracę z poddostawcą, musimy upewnić się, że czas realizacji zamówień będzie możliwie krótki. To ważne, bowiem informowanie klientów o przybliżonym czasie dostawy stało się już standardem i często ma decydujące znaczenie przy decyzjach zakupowych. Jeśli nasz zewnętrzny magazyn będzie wysyłał paczki z opóźnieniem, to my będziemy regularnie zbierać negatywne opinie. Jeśli jednak paczka dotrze na czas, istnieje ogromna szansa, że klient skorzysta z naszej oferty ponownie w niedalekiej przyszłości.

Z MAGAZYNÓW W CHINACH. ZNACZĄCO WYDŁUŻA TO JEDNAK CZAS DOSTAWY. ZDJĘCIA: UNSPLASH 79
DROPSHIPPING CZĘSTO JEST REALIZOWANY BEZPOŚREDNIO

Trudnym zadaniem jest także integracja z magazynami zewnętrznych dostawców. Jest ona konieczna, by oferować wyłącznie takie produkty, które są fizycznie dostępne. W przeciwnym wypadku może dojść do sytuacji, że będziemy otrzymywać zamówienia na towar, którego po prostu nie ma w magazynie. Wtedy dojdzie albo do znacznego wydłużenia czasu dostawy, albo do anulowania zamówienia i zwrotu pieniędzy na konto klienta. To szczególnie kłopotliwe w sytuacji, kiedy handlujemy sprzętem elektronicznym. Łańcuchy dostaw zaburzone w czasie pandemii, a przede wszystkim problemy z dostępnością półprzewodników sprawiają, że wyprzedane produkty mogą nie być dostępne przez długie tygodnie. Na szczęście dzięki ścisłej współpracy z hurtownią (lub kilkoma) mamy możliwość zdobycia tych produktów nieco szybciej niż mniejsze sklepy detaliczne. Doświadczeni hurtownicy oferują także gotowe narzędzia do integracji stanów magazynowych oraz składania zamówień z najpopularniejszymi systemami e-commerce, takimi jak PrestaShop, Shoper i wieloma innymi.

CO PO DROPSHIPPINGU?

Jeśli odnajdziemy się w sprzedaży internetowej, a nasz nowy biznes okaże się sukcesem, możemy go nieco rozwinąć. Posiadanie oferowanego towaru na własność daje możliwość skrócenia czasu dostaw i pełną kontrolę nad ilością dostępnych produktów. To stosunkowo proste, jeśli handlujemy towarami o niewielkich gabarytach, a nasz asortyment liczy kilkadziesiąt produktów – wtedy magazyn możemy urządzić nawet w przydomowym garażu. Jeśli jednak liczba zamówień idzie w tysiące, a nasze produkty zajmują coraz większą przestrzeń, warto rozważyć inne rozwiązanie.

Na szczęście nie musimy tworzyć od podstaw w pełni funkcjonalnego magazynu, ponieważ istnieje wygodny półśrodek. Centra logistyczne w całej Polsce oferują gotowe powierzchnie magazynowe do wynajęcia wraz z pełną obsługą. Zatrudnieni w centrum magazynierzy zajmą się przyjmowaniem towaru na paletach, wysyłką paczek bezpośrednio do klientów, a nawet odbieraniem ewentualnych zwrotów. ⚫

80 E- C o MMERCE Business Life Polska
FOTO: PIXABAY

PRODUCENT PŁYTEK

tel. +48 46 856 40 40 | tel. +48 602 292 707 biuro@elkaminodom.pl | www.elkaminodom.pl na ściany | podłogi | tarasy | schody | parapety
CRI/Ra> * WHITE ATEST PZH
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.