Recenzje do książki Haliny Rosa „Ambasadorka Boskich Diamentów”. Na wstępie dziękuję Pani Halinie Rosa, za piękną dedykacje i nawiązanie do mojej osoby na początku i na końcu tego niebagatelnego dzieła, które oddała w moje ręce do recenzji. Nawiąże do tego co mi napisała, a Państwo nie macie okazji zobaczyć i odbiję ”piłeczkę”. Odpowiadam: jest takie stwierdzenie, że: „oczy są zwierciadłem duszy”. Prawda… A Ty masz wyjątkowo piękne oczy i nie jeden się już w nich zatracił… Jak pisze Autorka: „Róża jest w Niej do dzisiaj, tak jak poczucie, że jest darem Bożym dla sztuki”, tak ja pozwolę sobie na stwierdzenie, że: Jej książka jest jak jaśniejąca gwiazda na Boskim nieboskłonie. Jest połączeniem kunsztu artystycznego, obrazów, koloru, poezji i „prozy życia”. Jest nie tylko ciekawie napisaną autobiografią, ale swego rodzaju poradnikiem jak podążać właściwą drogą w kierunku sukcesu i skutecznie go osiągnąć! Szczególnie na uwagę zasługuje: „10 zasad gorącej Pasji”. Zgodnie z Uniwersalnymi Prawami Kosmosu: co pochodzi z serca, będzie rezonować z pragnieniami duszy, a kto za tym podąża będzie na właściwej ścieżce, która przekształci się w „autostradę” do osiągnięcia sukcesu. „Podążaj za pasją i pozwól pasji podążać za Tobą”
Podążaj za pasją i pozwól pasji rozwijać Twoje ukryte talenty. Tak napisała, a ja się z Nią w pełni zgadzam. Książka pisana i ujęta miejscami w obszernych fragmentach w trzeciej osobie jest również swego rodzaju formą opisową i „swoistą przepowiednią” efektu działań Autorki w kwestiach przeszłych, teraźniejszych i przyszłych efektów jej szeroko zakresowych działań artystycznych
90