ZOOM nr 25 2019

Nr 25 - luty 2019 ISSN 2451-0408

OKO NA KULTURĘ

MAGAZYN SOKOŁOWSKIEJ KULTURY wydawnictwo bezpłatne

REDAKTOR NACZELNY Marcin Celiński REDAKTOR PROWADZĄCY Katarzyna Hardej TEKSTY Joanna Błońska, Marcin Celiński, Grzegorz Gil, Katarzyna Hardej, Ola Kąkol, Paweł Kryszczuk, Anna Kuryłek, Aleksandra Rykała, Alina Simanowicz KOREKTA Katarzyna Hardej SKŁAD I GRAFIKA Szymon Grochowski, Katarzyna Hardej ZDJĘCIA Joanna Błońska, Marcin Celiński, Paweł Cichocki, Katarzyna Hardej, Ola Kąkol, Paweł Kryszczuk, Janusz Mazurek, Aleksandra Rykała, Kinga Steć, Adam Tokarski, Marcin Zawadzki

OKŁADKA Aleksandra Rykała Olśnienie, akryl na płótnie, 100/140 cm, 2018 r.

DRUK Efekt Studio WYDAWCA Sokołowski Ośrodek Kultury ul. Wolności 27 08-300 Sokołów Podlaski tel/fax: 25 787 24 38 sekretariat@sokolowskakultura.pl www.sokolowskakultura.pl facebook.com/sokolowski.osrodek.kultury facebook.com/sokol.kino

2

ZOOM 25 - LUTY 2019

3

Pierwszy miesiąc nowego roku przebiegł nam w ekspresowym tempie! Wydarzenia kulturalne goniły jedno po drugim od samego filmowego Sylwestra, Koncertu Noworocznego wspaniałej The Film Harmony Orchestra, poprzez Orszak Trzech Króli, Festiwal „Sokołowska Kolęda”, uroczyste koncerty Chóru Kameralnego „KOE” i zespołu „Voci Cantati”, aż do feryjnego cyklu „Zima z SOKiem”.

Było barwnie (np. pokonkursowa wystawa plastyczna „Cicha noc”), ciekawie (np. spotkanie z twórczością El Greca w ramach SUTW czy włoskim kinem w ramach DKFu), a także odkrywczo i inspirująco (np. konferencja i widowisko związane z Wielkim Gościńcem Litewskim). Gorący był to styczeń!

4

ZOOM 25 - LUTY 2019

Choć luty to najkrótszy miesiąc w roku, to atrakcji kulturalnych na pewno nie będzie u nas mniej niż w innych okresach.

spotkaniu seniorów. Tych wydarzeń nie muszę specjalnie reklamować – mają ogromne grona swoich zwolenników, których nie trzeba przekonywać, że warto wybrać się na te spotkania. Potwierdzę zatem jedynie: absolutnie warto! „Sokołowianie”, w wyniku licznych próśb, powtórzą między innymi swoje wspaniałe widowisko „Na Rocha”, a na scenie z przepięknymi tańcami zaprezentują się wszystkie grupy wiekowe zespołu. Seniorzy natomiast szaleć będą w swoim gronie przy dźwiękach tanecznej muzyki – w końcu: jak karnawał, to karnawał!

Szczególnie ciekawie zapowiada się lutowa sfera muzyczna. Maluchy z rodzicami zapraszamy na spotkanie z cyklu „Smykofonia”. Przyznam, iż bardzo nas to cieszy, że te koncerty tak się Państwu podobają i Galeria „Dom” za każdym razem wypełniona jest gwarem Waszych pociech. Zapewniamy, że najbliższe spotkanie będzie równie interesujące i przyniesie dzieciom dużo frajdy!

Jak Państwo widzą, pod względem muzycznym, luty będzie przebogaty.

Nieco starszych i tych zupełnie dorosłych melomanów zapraszamy na wyjątkowy koncert Sabiny Meck i jej sekstetu. To wydarzenie rozpoczyna nasz tegoroczny maraton jazzowy. Czeka nas cykl „Jazz z Wami” realizowany pod patronatem radiowej „Trójki” oraz cykl „Swing Club” organizowany we współpracy z Mazowieckim Instytutem Kultury. Przed nami plejada fantastycznych wykonawców prezentujących rozmaite style jazzowe.

Spotkania z nimi doprowadzą nas jesienią do 41. Zaduszek – największego i najciekawszego wydarzenia jazzowego w regionie. Jednak do listopada jest jeszcze dużo czasu, zatem raz po raz rozsmakowywać się będziemy w tej pięknej muzyce przy okazji kameralnych koncertów, właśnie takich jak ten lutowy. Sabina Meck – wokalistka, kompozytorka, aranżerka i autorka tekstów, mimo młodego wieku, ma już ciekawy dorobek artystyczny. Jestem przekonany, że spotkanie z nią i jej muzykami sprawi Państwu wiele przyjemności.

Oczywiście przygotowaliśmy także atrakcje innego rodzaju. Wielbicieli teatru zapraszamy na spektakl „Alibi od zaraz” – komedię w świetnej obsadzie aktorskiej. Któż nie lubi oderwać się od codziennych obowiązków i pośmiać się nieco ze scen z życia wziętych?

Wielbicieli sztuk plastycznych gorąco zapraszam na wernisaż wystawy będącej efektem pracy podczas II Pleneru Malarsko-Fotograficznego, jaki latem zorganizowaliśmy w Drohiczynie. Każdego, kto nie uczestniczył jeszcze w naszych wernisażach, zapraszam szczególnie, bowiem te wieczory są naprawdę wyjątkowo przyjemne.

Nie trzeba być znawcą tematu, by nasycić swego ducha widokiem pięknych prac, dźwiękami miłej muzyki, ciekawymi rozmowami z lampką wina w dłoni. Już teraz chcę Państwa zapewnić, że dzieła, które powstały na tym plenerze, są rzeczywiście warte tego, by spędzić z nimi choć trochę czasu, by dać się im unieść w fantastyczne przestrzenie przepojone nadbużańskim klimatem.

Na Wasze liczne zapytania – czy będzie można jeszcze raz zobaczyć najnowszy program zespołów „Voci Cantati” i „Trochę Jazzu” z piosenkami Wojciecha Młynarskiego?

– odpowiadam: tak! Nasi rodzimi artyści ponownie zapraszają wszystkich na koncert „Róbmy swoje…” już w tym miesiącu. Komu nie udało się być na tym wydarzeniu w grudniu, ma teraz okazję do nadrobienia zaległości. Wiem także, że wiele osób wybiera się po raz drugi, ponieważ ciągle tkwi w nich wspomnienie dobrej zabawy przy fantastycznych piosenkach mistrza.

Naprawdę warto spędzić ten wieczór w SOKu!

W lutym swój dzień ma także święto zakochanych!

Z tej okazji przygotowaliśmy dla Was wyjątkowy filmowy maraton z dwiema premierowymi polskimi produkcjami. Chyba nikogo nie trzeba zbyt długo namawiać na wieczór spędzony w świetnym towarzystwie, przy dobrych komediach na dużym ekranie, a do tego przy małym co nieco dla podniebienia! Trzeba się jednak śpieszyć, bowiem w momencie druku tego numeru ZOOMu biletów zostało już naprawdę kilka.

Wszystkich, którzy interesują się historią muzyki, gorąco zapraszam na spotkanie z muzykologiem, który ma już w Sokołowie bardzo liczne grono swoich fanów – Igorem Pogorzelskim. Nic w tym dziwnego, bowiem jego opowieści rzeczywiście mają wyjątkowy charakter. Tym razem przybliży on nam postać Charlesa Aznavoura – fenomenalnego artysty, francuskiego piosenkarza, kompozytora i aktora pochodzenia ormiańskiego, który w drugiej połowie XX wieku stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci światowej muzyki rozrywkowej.

Oczywiście, jak zwykle, cały repertuar wydarzeń lutowych naszego Ośrodka znajdziecie Państwo na kolejnych stronach tego magazynu. Zapraszam także na naszą stronę internetową, obie (SOK-ową i kinową) strony facebookowe oraz rozsiane w całym mieście plakaty.

Jestem pewien, że nie będzie to dla Was miesiąc zimowego snu, bo sokołowska kultura naprawdę rozgrzewa i mocno pobudza do aktywnego życia!

Bardzo muzycznie i bardzo tanecznie będzie także podczas kolejnych dwóch wieczorów tego miesiąca: na koncercie ZPiT „Sokołowianie” i karnawałowym

Tymczasem: miłej lektury!

Marcin Celiński

5

fot. Joanna Błońska

ZOOM 25 - LUTY 2019

6

ZOOM 25 - LUTY 2019

Nasza historia zatrzymała nas przy ponad 100-letniej studni przy jej rodzinnym domu w Patrykozach. Andrzej Radziszewski, jako jedyny rzeźbiarz w gronie twórców, wykonał cztery portrety powstańców warszawskich. Sposób prezentacji rzeźb i materii, w której pracował (pustaki), dał obraz wyłaniających się ze zgliszcz powstańców domagających się upamiętnienia.

„Nasza historia” to historia każdego z nas.

Każdy ma swój udział w historii narodu, który obchodził w zeszłym roku 100-lecie odzyskania Niepodległości. Każdy ma swój czas, swoje przeżycia, emocje, wartości, które chciałby zatrzymać i nadać im szczególne znaczenie. Okazją ku temu była wystawa malarstwa, fotografii i rzeźby pt. „Nasza historia” Grupy Plastycznej „W Drodze”, zorganizowana w dniach 14.11.2018 r.-14.01.2019 r. w Galerii „DOM”.

Na wystawie można było obejrzeć także fotografie Teresy Pieniak, która zaprosiła nas do wiejskiej chaty strzechą krytej i posadziła przy drewnianym wiejskim stole. Małgorzata Świsłowska poprowadziła nas Szlakiem Orlich Gniazd, a także na chwile refleksji do Muzeum Walki i Męczeństwa w Oświęcimiu. Artur Minasyan pokazał fotografie ze swojej Ojczyzny – Armenii, m.in. „Monastyr Świętej Włóczni”. Czas i przemijanie to myśli, które budziły się przy zdjęciach dawnej sokołowskiej Cukrowni, autorstwa Romana Domańskiego. „Samotność” to tytuły rytmicznie powtarzających się organicznych form w zdjęciach Anny Wrzosek. Problem?

A może bliska każdemu z nas wartość? Tematy zdjęć ujęte w ciekawe, przemyślane, wyszukane kadry, zachęcają nas do zatrzymania się przy nich i refleksji, a może wspomnień.

W wystawie wzięło udział osiemnastu twórców, którzy pokazali nie tylko swój warsztat plastyczny, ale indywidualne i osobiste podejście do tematu. Piotr Daniluk w swoich dwóch realistycznych obrazach olejnych, nawiązał do Powstania Styczniowego, w innym przypomniał stary przedwojenny targ na rynku w Sokołowie Podlaskim. Będąc także portrecistą, Piotr przedstawił dwa portrety: św. Jana Pawła II i Księcia Józefa Poniatowskiego. Także portret Jana Pawła II z Kardynałem S. Wyszyńskim wykonał Andrzej Malinowski. Andrzej Kublik w barwnych kompozycjach olejnych zaprezentował „Husarię” i utrwalone w obrazie kadry zmieniającego się miasta – Sokołowa Podlaskiego. Elżbieta Radziszewska w bardzo wrażliwym malarstwie zatrzymała podlaski pejzaż z wierzbami, a także sokołowski pomnik naszego bohatera narodowego – księdza Brzóski, z dyskretnie powiewającą biało czerwoną flagą. Adam Borowy w charakterystycznych dla siebie olejnych obrazach fakturalnych pokazał „Chatę” i intrygujący obraz z wyłaniającą się podczas pieczenia chleba wielką rybą. Obraz realistyczny z surrealistyczną sytuacją.

Po raz pierwszy w jego wykonaniu zobaczyliśmy komiks pt. „Obóz harcerski”. Aleksandra Rykała w swojej monumentalnej, pełnej wyrazu kompozycji malarskiej wprowadziła nas w ciszę pełną pytań, bólu, cierpienia, smutku i pozostawiła nas w milczeniu i modlitwie. „Modlitwa” 2012 to obraz mówiący o Obozie Zagłady w Treblince. Leszek Kunicki w symbolicznym obrazie „2RE” 2015, stosując własną technikę przypomniał o naszych chrześcijańskich korzeniach. Ten temat także wybrzmiewa w obrazie Joanny Błońskiej i w „Martwej naturze” Haliny Sochy, gdzie Polska i chrześcijaństwo znalazły swoją czytelną formę. Ewa Kunicka, znana ze swoich barwnych i syntetycznych pejzaży, tym razem ubrała je w tonację biało-czarną, nadając im tym samym przemijający charakter. Teresa Turos, która po raz drugi bierze udział w wystawie sokołowskich twórców,

Wystawy sokołowskich twórców są ważnymi inicjatywami. Motywują i mobilizują artystów do pracy, do poszukiwania form wyrazu dla tematów, które stawiamy. Dają możliwość realizacji i dzielenia się swymi artystycznymi realizacjami z innymi. Jest to czynny udział w tworzeniu kultury lokalnej, która tworzy kulturę globalną.

Tu warto przypomnieć sobie słowa Jana Pawła II, który mówi do nas („Pamięć i tożsamość” 2005 r. Kraków): „Naród jest przede wszystkim bogaty ludźmi. Bogaty człowiekiem. Bogaty młodzieżą. Bogaty każdym.

Tak więc ojczyzna to ludzie i łączące ich więzi.

Bowiem Ojczyzna to są ludzie, których zewnętrznie dzieli i dzielić będzie wiele spraw, ludzie, których drogi życia są często różne, ale mimo wszystko czują się solidarni pochodzeniem.” „Patriotyzm oznacza umiłowanie tego, co ojczyste: umiłowanie historii, tradycji, języka czy samego krajobrazu ojczystego. Jest to miłość, która obejmuje również dzieła rodaków i owoce ich geniuszu. Próbą dla tego umiłowania staje się każde zagrożenie tego dobra, jakim jest ojczyzna. Nasze dzieje uczą, że Polacy byli zawsze zdolni do wielkich ofiar dla zachowania tego dobra albo też dla jego odzyskania.”

Joanna Błońska

7

ZOOM 25 - LUTY 2019

Ekwador i Galapagos Grudniowe spotkanie Sokołowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku przeniosło nas nad Ocean Spokojny – do Ekwadoru i na Galapagos, gdzie 13 grudnia zabrał słuchaczy Robert Gondek, podróżnik i fotograf.

Nasz gość odwiedził Ekwador w styczniu 2014 roku, w przerwie pomiędzy wyprawami na Czarny Ląd.

W niewiele mniejszym od Polski, położonym na równiku kraju znajdziemy ośnieżone wulkany, dziką dżunglę, lasy deszczowe i piękne zabytkowe miasta. Na odległych o 1000 km od kontynentu wyspach Galapagos mieszkają gigantyczne żółwie słoniowe, iguany, fregaty i głuptaki.

Podróżnik opowiedział o ekwadorskiej kulturze oraz o tamtejszej, bardzo dla nas egzotycznej kuchni. To wszystko słuchacze SUTW zobaczyli na pięknych zdjęciach autorstwa Roberta Gondka, ilustrujących esencję tego malutkiego kraju, który łączy w sobie wszystkie najpiękniejsze cechy i atrakcje Ameryki Łacińskiej.

Podczas wykładu gość zaprezentował swoją książkę pt. „W drodze na najwyższe szczyty Afryki”, którą seniorzy mogli zakupić wraz z pamiątkową dedykacją.

fot. Ola Kąkol

Katarzyna Hardej

Jarmark Bożonarodzeniowy Sokołowski Jarmark Bożonarodzeniowy ma wieloletnią tradycję i cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców miasta. Tegoroczny Jarmark odbył się już po raz osiemnasty. Wchodząc 16 grudnia do hali sportowej Zespołu Szkół Salezjańskich, przenieśliśmy się w miejsce pachnące świerkiem, piernikami i innymi świątecznymi wypiekami. Ponad pięćdziesięciu wystawców z powiatu sokołowskiego zaprezentowało samodzielnie wykonane ozdoby i dekoracje świąteczne oraz potrawy regionalne. Na stoiskach można było nabyć domowe pierogi i uszka, świąteczne ciasta i ciastka, chleby, sery, pasztety i wędliny, a także przetwory, susze owocowe i produkty z miodu pszczelego. Nie zabrakło pięknych, oryginalnych, ręcznie robionych ozdób choinkowych, stroików i dekoracji świątecznych.

fot. Marcin Celiński

Na specjalne zaproszenie przybyły władze partnerskiego miasta Czerwionka-Leszczyny wraz z przedstawicielkami Koła Gospodyń Wiejskich, które zaprezentowały tradycyjne, śląskie potrawy. Burmistrz Miasta Sokołów Podlaski Bogusław Karakula oraz Zastępca Burmistrza Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny Andrzej Raudner złożyli przybyłym na Jarmark świąteczne życzenia.

Oprawę muzyczną zapewnili: ZPiT „Sokołowianie” oraz uczniowie Szkoły Muzycznej I stopnia im. M.K.K. Ogińskiego w Sokołowie Podlaskim.

Paweł Kryszczuk

8

ZOOM 25 - LUTY 2019

fot. Marcin Zawadzki

Odtrąbili Adwent Co roku około 30 muzyków ludowych z powiatu sokołowskiego prezentuje swój kunszt gry na ligawce. Często jest to rodzinne granie, a umiejętności młodym chłopcom i dziewczętom są przekazywane przez dziadka czy ojca.

Na naszym terenie to pokoleniowe muzykowanie popularyzują m.in. rodziny Państwa Maliszewskich, Gałaguzów, Przewoźników i Bondarczuków. Mistrzem z ogromną wiedzą o tym instrumencie, a także własnoręcznym wykonawcą wielu ligawek, jest Pan Eugeniusz Szymaniak.

Sokołowski Ośrodek Kultury od 17 lat organizuje w okresie adwentu Powiatowe Prezentacje Gry na Ligawkach. Głównym celem prezentacji było i jest uratowanie przed zapomnieniem tradycji gry na ligawkach podlaskich – długich, drewnianych trąbach, które w innych regionach Polski zwane są trombitami czy bazunami.

Jak opowiadają muzycy, najlepsze warunki dla brzmienia ligawek to duży mróz, wschód lub zachód słońca, granie w pobliżu studni lub rzeki, by echo dobrze niosło głos ligawy, obwieszczający mieszkańcom początek przygotowań do świąt Bożego Narodzenia. Zapiski Oskara Kolberga potwierdzają, że dla mieszkańców podlaskich wsi ligawki symbolizowały trąby Michała Archanioła, który grając na podobnym instrumencie w niebie, zwiastował światu rychłe przyjście Zbawiciela, a także przypominał o nieuchronnym Sądzie Ostatecznym. I tak, jak w niebie rozbrzmiewały trąby archanielskie, tak na podlaskiej ziemi grały i grają ligawy, zapowiadając nadchodzące święto.

W tegorocznych prezentacjach, 18 grudnia, udział wzięło 33 muzyków. Komisja konkursowa w składzie: Piotr Kucharek, Grzegorz Niwiński i Damian Wołyniec, po przesłuchaniu wszystkich wykonawców dokonała następującego podziału nagród: I miejsce – Rafał Gałaguz, II miejsce – Roman Brochocki, III miejsce – Paweł Bondarczuk.

Pozostali uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy.

Alina Simanowicz

9

ZOOM 25 - LUTY 2019

Spotkanie opłatkowe seniorów W całym długim roku nie ma takiego drugiego, serdecznego dnia, jakim jest Wigilia. To dzień, w którym chcemy być wszyscy przy wspólnym, rodzinnym stole, pamiętamy o sąsiadach, zostawiamy wolne nakrycie dla zbłąkanego wędrowca i jesteśmy wzruszeni podniosłą atmosferą.

fot. Ola Kąkol

Tak też było 18 grudnia 2018 roku w Sali Weselnej „Kamelia”. Spotkanie opłatkowe, na które przybyło około 150 Seniorów, rozpoczął modlitwą ks. Kanonik Stanisław Bogusz. Ksiądz odczytał fragment Ewangelii według Św. Łukasza, po tym wstępie życzenia złożył wszystkim zebranym Dyrektor SOK – Marcin Celiński, a w imieniu Burmistrza Miasta – Pani Grażyna Grądzka, Skarbnik Miasta. Następnie wszyscy przełamali się opłatkiem i złożyli sobie życzenia. Podczas wigilijnej kolacji przyszedł czas na wspólne śpiewanie kolęd. W ten wieczór wszyscy byli jedną wielką rodziną, bo wątek rodziny wpisany jest w tradycję Świąt Bożego Narodzenia. W takim magicznym nastroju przebiegał wigilijny wieczór sokołowskich Seniorów, należących do Klubu „Jutrzenka”, Uniwersytetu Trzeciego Wieku, grup „Złote Lata”, „Seniorynki” i „Sokołowscy Bardowie”.

Sokołowski Ośrodek Kultury od wielu lat organizuje spotkania wigilijne dla Seniorów. Co prawda kilka dni przed 24 grudnia, ale często dla niektórych osób jest to namiastka rodzinnego wieczoru wigilijnego. Na tych spotkaniach panuje zawsze uroczysta atmosfera, jest obecny kapłan, opłatek, są życzenia, wspólne śpiewanie kolęd i stoły przykryte białym obrusem.

Alina Simanowicz

10

ZOOM 25 - LUTY 2019

Dziennikarz radiowej Trójki gościem DKF-u Przedświąteczne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Filmowego Zbyszek odbyło się pod znakiem polskiego kina artystycznego.

19 grudnia, przed seansem filmu „Okna, okna” w reżyserii Wojciecha Solarza, widzowie mieli przyjemność posłuchać, i to na żywo, dziennikarza radiowej Trójki Ryszarda Jaźwińskiego, autora audycji „Trójkowo, filmowo”.

fot. Kinga Steć

Gość zaprezentował nagranie rozmowy z Wojciechem Solarzem, którą przeprowadził w radiowym studio, specjalnie z okazji wizyty w Sokołowie. Po seansie „Okien” przyszedł czas na wymianę refleksji na temat filmu. „Okna, okna” to pełen humoru reżyserski debiut Wojciecha Solarza. Film został bardzo pozytywnie odebrane przez widzów. Zgodnie stwierdziliśmy, że z niecierpliwością czekamy na kolejny obraz reżysera oraz oczywiście na jego przyjazd do Sokołowa.

Katarzyna Hardej

Sylwester w filmowym stylu Nowy Rok w filmowym stylu powitali uczestnicy Sylwestrowego Maratonu Filmowego w Kinie Sokół.

Widzowie obejrzeli trzy filmy: premierowo „Teraz albo nigdy” z Jennifer Lopez i „Pech to nie grzech” z polską gwiazdorską obsadą, a także komedię kryminalną pt. „Gentleman z rewolwerem” z Robertem Redfordem w roli głównej. Nie zabrakło konkursów filmowych z atrakcyjnymi nagrodami m.in. w postaci karnetów: do Energy Family Club oraz do naszego kina. O północy wspólnie wznieśliśmy noworoczny toast tradycyjną lampką szampana.

fot. Katarzyna Hardej

Dziękujemy wszystkim kinomanom za wspólnie spędzony czas i mamy nadzieję, że bawiliście się równie dobrze, jak my!

Katarzyna Hardej

11

fot. Janusz Mazurek

ZOOM 25 - LUTY 2019

12

ZOOM 25 - LUTY 2019

fot. Marcin Celiński

Orszak Trzech Króli Po raz trzeci, w niedzielę 6 stycznia 2019 r., przeszedł ulicami Sokołowa Podlaskiego Orszak Trzech Króli. Epifania – Objawienie Pańskie, powszechnie nazywane Świętem Trzech Króli jest jednym z najstarszych świąt chrześcijańskich, którego korzenie sięgają Kościoła pierwotnego. Wydarzenie sprzed dwóch tysięcy lat na zawsze zmieniło oblicze świata.

Podobnie jak w wielu miastach na świecie, także w Sokołowie ten mroźny, niedzielny poranek był świadkiem, że pamięć oraz wiara we wspomniane wydarzenia ciągle są żywe. Tradycyjnie Orszak rozpoczęła Msza Święta pod przewodnictwem Biskupa Tadeusza Pikusa. Następnie królowie, tutaj ukłon dla pracowników Miejskiej Biblioteki Publicznej, wyruszyli wraz ze swoimi barwnymi świtami, aby przejść ulicami Sadową, Magistracką, Kilińskiego i wreszcie Wolności aż do Sokołowskiego Ośrodka Kultury, gdzie oddali pokłon przed Dzieciną. Drogę uświetnili jasełkami uczniowie sokołowskich przedszkoli i szkół. Rozmaite scenki niejako kusiły uczestników Orszaku, aby zboczyć z obranej drogi, żeby nie podążać za Światłem, tylko obrócić się ku własnej drodze. Młodsze dzieci umacniały wędrujących pięknymi kolędami. Mróz, który dawał się tego dnia we znaki, nie odstraszył mieszkańców Sokołowa. Kto jednak zmarzł, mógł liczyć na ciepły poczęstunek. Wydarzenie zwieńczyło wspólne śpiewanie kolęd oraz błogosławieństwo księdza Biskupa. Sokołowskie rodziny ze wszystkich parafii, mnóstwo dzieci, kolorowe kostiumy, uśmiechnięte twarze – takie obrazki zapamiętamy z tegorocznego Orszaku.

Historia zbawienia weszła w kulminacyjny punkt, Bóg zszedł na ziemię pod postacią człowieka. Dokonał czegoś niepojętego. Ogołocił się z całej swej wszechmocy i narodził się jako bezbronne Dziecię. W dodatku przyszedł na świat w zgoła nieoczekiwanym miejscu, nie wybrał wyniosłych pałaców czy królewskich siedzib, tylko lichą grotę. Pierwszymi świadkami tej radosnej nowiny byli ludzie z peryferii, z marginesu ówczesnego świata – prości pastuszkowie. Dopiero w następnej kolejności objawił się całemu światu, aby każdy, dosłownie każdy, mógł zostać zbawiony. Na niebie rozbłysła gwiazda, światłość, która wskazała Mędrcom kierunek. Wpatrzeni weń Królowie ominęli mroki i zasadzki tego świata, by w końcu pokłonić się przed Panem i ofiarować mu swoje dary.

Grzegorz Gil

13

ZOOM 25 - LUTY 2019

fot. Janusz Mazurek

Orkiestrowo w Nowy Rok Nowy rok, nowe rozdanie, nowy początek.

Nie każdy zapewne wie, że nie ma nic piękniejszego nad początek z kulturą.

Wiedzą o tym z pewnością bywalcy Sokołowskiego Ośrodka Kultury, którzy licznie stawili się 5 stycznia, aby wziąć udział w pierwszym wydarzeniu artystycznym tego roku. A mianowicie w Koncercie Noworocznym – muzycznej uczcie dla melomanów i nie tylko.

Miejscami było głośno a potężnie. Znalazła się też przestrzeń na chwile liryczne, wprowadzające słuchających w kojący nastrój nostalgii. Repertuar stanowiły przepiękne ilustracje, znane motywy filmowe, ale także zaskakujące aranżacje utworów muzyki popularnej.

Usłyszeliśmy m.in. hipnotycznego „Czarnego Orfeusza”, rozpalające zmysły „Quizas, Quizas, Quizas”, piękną balladę „Portofino” czy też dobrze wszystkim znany „Sen o Warszawie”. Naturalnie nie mogło zabraknąć „Walca wiedeńskiego” oraz tradycyjnej kolędy „Pójdźmy wszyscy do stajenki” odśpiewanej przez caluteńką salę.

Momentami muzyka płynąca z instrumentów utalentowanych symfoników sprawiała, iż niektórzy słuchacze gotowi byli, dosłownie wyskoczyć ze swoich miejsc na parkiet taneczny, gdyby takowy znajdował się w pobliżu. Publiczność bawiła się szampańsko, o czym świadczą owacje na stojąco oraz stanowcze, trzykrotne wołanie o bisy. Wieczór pełen pozytywnych emocji i odczuć jakie zapewnili nam artyści, z pewnością należy do udanych i pozostanie na długo w pamięci. Najlepszy start w Nowy Rok to start z sokołowską kulturą!

Mieliśmy zaszczyt i przyjemność gościć wykonawców z The Film Harmony Orchestra pod dyrekcją Marcina Mirowskiego. Niezapomniany występ zagwarantowało dwudziestu pięciu artystów, wśród których znalazła się solistka Katarzyna Mirowska oraz koncertmistrz Tomasz Mirowski. Zbieżność nazwisk nieprzypadkowa, bowiem wymieniona trójka jest rodzeństwem. Zgromadzeni na sali widowiskowej mieli okazję smakować dźwięków z przebogatej palety oferującej różnorakie barwy.

Grzegorz Gil

14

ZOOM 25 - LUTY 2019

fot. Paweł Kryszczuk

O magnum mysterium „O magnum mysterium”, czyli „O wielka tajemnico”, to tytuł Koncertu Noworocznego Chóru Kameralnego KOE, który odbył się 16 stycznia w Sokołowskim Ośrodku Kultury.

Brawa i owacje dla wykonawców popłynęły z widowni, publiczność na stojąco żegnała chórzystów i muzyków, z nadzieją na kolejne wydarzenie muzyczne.

Koncert prowadził Marcin Celiński, dyrektor Sokołowskiego Ośrodka Kultury, a także członek Chóru KOE.

Trudno sobie wyobrazić, by o tej wielkiej tajemnicy narodzenia Jezusa Chrystusa można było opowiadać bez śpiewu, czy bez muzyki. Najpiękniejszym instrumentem tego wieczoru, który zabrzmiał najsubtelniej, jak można sobie wyobrazić, był głos – głos chórzystów, którzy zaśpiewali pod dyrygenturą Anety Mroczek.

Kameralny Chór KOE wystąpił w składzie: dyrygent Aneta Mroczek, instruktor emisji głosu Anna Mitura, soprany I: Iwona Ciałkiewicz, Anna Mitura, Magdalena Rusiniak, Dorota Szurowska, soprany II: Julia Kraska, Ewelina Krzymowska, Anna Maliszewska, Maria Nowak, alty: Paulina Kaniuk, Katarzyna Sawicka, Paulina Tymińska, tenory: Jacek Krusiewicz, Piotr Kucharek, Aleksander Leśniczuk, Rafał Matyka, basy: Marcin Celiński, Tomasz Chmiel, Jakub Fąk, Przemysław Sawicki

Swym śpiewem wzbudzili podziw, zasłuchanie, wzruszenie i zadumę. Chciałoby się powiedzieć: trwaj chwilo, trwaj jak najdłużej. Koncert, poprzez doskonały dobór repertuaru, zyskał szczególny wymiar, zagłębił się w nas, słuchaczach, na wszystkich poziomach naszych emocji, dzięki czemu publiczność mogła przeżyć coś mistycznego i tajemniczego.

Dodatkowej wartości występowi chóru dodał gościnny udział znakomitych instrumentalistów: Mai Rumockiej (fortepian), Martyny Chojnackiej (akordeon) oraz Tomasza Mirowskiego (skrzypce).

Alina Simanowicz

15

ZOOM 25 - LUTY 2019

fot. Paweł Kryszczuk

16

ZOOM 25 - LUTY 2019

Sokołowska Kolęda W dniach 9-10 stycznia odbyła się czwarta edycja Festiwalu Kolęd i Pastorałek „Sokołowska Kolęda”. W przesłuchaniach konkursowych udział wzięło 35 podmiotów w kategoriach: młodzież, dorośli oraz dzieci.

kategoria Szkoły Podstawowe klasy IV-VI • I miejsce – Zespół wokalno-instrumentalny ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Sokołowie Podlaskim • II miejsce ex aequo - Klaudia Ciosek z Zespołu Szkół Specjalnych w Sokołowie Podlaskim - Maria Sewerynik z Ogniska Muzycznego Sokołowskiego Ośrodka Kultury • wyróżnienie – Zespół „Kaprysy” z Zespołu Szkół w Skrzeszewie

Festiwal powstał po to, aby utrwalić tradycję przeżywania rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz zwyczaju kolędowania. To było dwudniowe święto tradycyjnych kolęd, pastorałek i piosenek świąteczno-noworocznych.

kategoria: Szkoły Podstawowe klasy VII-VIII, gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne • I miejsce – Ewelina Krzymowska • II miejsce – Voci Voci z Sokołowskiego Ośrodka Kultury • III miejsce ex aequo - Szara-Band z Zespołu Szkół nr 1 w Sokołowie Podl.

- Gimnazjal-Band ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Sokołowie Podlaskim

Komisja konkursowa w składzie: Krystyna Kowalewska, Damian Wołyniec i ks. Janusz Bolewski, po wysłuchaniu prezentacji wszystkich uczestników, postanowiła przyznać następujące nagrody: kategoria Przedszkola: • I miejsce – Grupa wokalna „Słoneczka” z Miejskiego Przedszkola nr 2 w Sokołowie Podlaskim • II miejsce – Grupa wokalna „Leśne Duszki” z Miejskiego Przedszkola nr 4 w Sokołowie Podlaskim

kategoria: Dorośli • I miejsce – Joanna Choruta • II miejsce – Anna Zduniak • wyróżnienie: Zespół „Klub Senior+” ze Sterdyni

kategoria Szkoły Podstawowe klasy I-III • I miejsce ex aequo - Amelia Ząbek z Sokołowskiego Ośrodka Kultury - Zespół Wokalny „Szósteczka” ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Sokołowie Podlaskim • II miejsce – Zuzanna Połosa – solistka z zespołu Voci Bambini z Sokołowskiego Ośrodka Kultury

Uroczyste podsumowanie „Sokołowskiej Kolędy” oraz wręczenie nagród odbyło się 21 stycznia 2019 w Galerii „Dom”. Jeszcze raz serdecznie gratulujemy wszystkim laureatom!

Paweł Kryszczuk

Sokołowska Kultura w Katolickim Radio Podlasie Kultura na fali sobota 11:30-15:00 Na scenie i estradzie każda pierwsza sobota miesiąca 21:40-23:00

Sokołowska Kultura w Radio Dla Ciebie Plan na weekend piątek 14:10-15:00

17

ZOOM 25 - LUTY 2019

SUTW: Jak ustrzec się przed grypą?

Podczas pierwszego w Nowym Roku spotkania Sokołowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, które odbyło się 10 stycznia 2019 r., dr Katarzyna Rudnicka opowiedziała słuchaczom, jak w sezonie największych zachorowań skutecznie uchronić się przed grypą oraz jakie objawy jej towarzyszą. fot. Ola Kąkol

Licznie zgromadzeni słuchacze z zaciekawieniem wysłuchali wykładu pt. „Grypa: objawy, konsekwencje i zapobieganie”. Mamy nadzieję, że dzięki pozyskanym radom, będą skutecznie i w odpowiedni sposób dbać o swoje zdrowie!

Ola Kąkol

Spotkanie opłatkowe SPDK W sobotę 12 stycznia członkowie Stowarzyszenia Podlaskie Dziedzictwo Kultury oraz twórcy i animatorzy kultury diecezji drohiczyńskiej przybyli do Drohiczyna na spotkanie opłatkowe, którego gospodarzem był, jak co roku, ks. Biskup Senior Antoni Pacyfik Dydycz. fot. Marcin Celiński

W spotkaniu uczestniczyło ponad 120 osób. Zespół „Złote Lata” z Sokołowskiego Ośrodka Kultury, dziecięcy zespół wokalny z Węgrowskiego Ośrodka Kultury oraz solistka Ewelina Krzymowska z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury z Kosowa Lackiego zaprezentowali programy kolędowe i noworoczne. Ks. Biskup Senior wygłosił wykład o roli kultury w kształtowaniu tożsamości narodowej, następnie zaprosił wszystkich do podzielenia się opłatkiem.

Głos zabrała również Maria Koc, Wicemarszałek Senatu RP, która była pierwszym prezesem oraz współtwórczynią Stowarzyszenia. Spotkanie przebiegło w bardzo ciepłej i rodzinnej atmosferze.

Alina Simanowicz

18

ZOOM 25 - LUTY 2019

Hej kolęda, kolęda!

Jedną z najpiękniejszych tradycji związanych ze świętami Bożego Narodzenia jest niewątpliwie śpiewanie kolęd. Starodawny to zwyczaj, pełen ciepła i serdeczności, zacieśniający więzi między ludźmi.

I tak też było 22 stycznia, kiedy za oknami mroźny, zimowy wieczór okrył swoimi mrokami ziemię, Galeria „Dom” Sokołowskiego Ośrodka Kultury rozbrzmiała donośnym śpiewem grupy dziecięcej i młodzieżowej Voci Cantati.

W kameralnej atmosferze galerii odbył się coroczny koncert kolęd i pastorałek pt. „Kruszymy serca kolędą”.

Zgromadzeni rodzice i goście mieli okazję wysłuchać programu zaprezentowanego przez swoje pociechy.

Wybrzmiały najbardziej znane i lubiane utwory. Dodatkową atrakcją był gościnny występ grupy dorosłych – Voci Cantati. Koncert zwieńczyło wspólne odśpiewanie dobrze wszystkim znanej piosenki „Z kopyta kulig rwie”. Był to wieczór pełen emocji i pozytywnych doznań. Po raz kolejny okazało się, że kolęda doprawdy potrafi kruszyć serca.

fot. Adam Tokarski

Grzegorz Gil

Audycja Ogniska Muzycznego W piątek 18 stycznia w Galerii „Dom” uczniowie Ogniska Muzycznego klasy fortepianu i akordeonu pani Krystyny Kowalewskiej zaprezentowali swoje umiejętności podczas audycji muzycznej podsumowującej pierwszy semestr nauki.

Rodzice i goście w pierwszej części koncertu wysłuchali rozmaitych etiud, drugą część wypełniły utwory dowolne. Program składał się zarówno z prostszych form przygotowanych przez najmłodszych muzyków z grupy wstępnej i pierwszego roku nauki, jak też z bardziej skomplikowanych aranżacji w wykonaniu starszych uczniów. Dla niektórych adeptów był to debiut przed publicznością. W audycji wystąpili: Bartłomiej Bujalski, Dawid Iwański, Piotr Kosieradzki, Łukasz Sadłowski, Paulina Kaniuk, Jakub Worku, Mateusz Karaś, Maciej Stokowski, Tadeusz Strus, Nela Bobola, Łukasz Pyrzanowski, Barbara Szczygieł, Małgorzata Pyrzanowska i Natalia Wróblewska.

fot. Paweł Cichocki

Grzegorz Gil

19

ZOOM 25 - LUTY 2019

Finał Konkursu plastycznego „Cicha Noc, Święta Noc…” Kolędowanie to jedna z piękniejszych polskich tradycji, która ubarwia i ubogaca przeżywanie tajemnicy Świąt Bożego Narodzenia. Ideą konkursu, którego uroczyste podsumowanie odbyło się 23 stycznia w Galerii „Dom”, było zmierzenie się z próbą przeniesienia treści i znaczenia bożonarodzeniowej kolędy lub jej fragmentu na język sztuk plastycznych.

Dzieci i młodzież z sokołowskich szkół i przedszkoli w intrygujący i ciekawy sposób przekształciły muzykę i słowa w barwy, formy, symbole. Niezwykle twórczo odzwierciedliły treść oraz symbolikę Świąt Bożego Narodzenia, ukrytą w wersach kolęd.

Konkurs spotkał się z dużym zainteresowaniem.

Poziom artystyczny prac był bardzo wysoki i wyrównany. Spośród 240 prac z Sokołowa Podlaskiego oraz z powiatu sokołowskiego Jury w składzie: Adam Borowy – artysta plastyk, Joanna Błońska – artysta plastyk oraz Aleksandra Rykała – artysta plastyk, przyznało nagrody oraz wyróżnienia w poszczególnych kategoriach wiekowych: przedszkola i klasy „0”, szkoły podstawowe klasy I-III, szkoły podstawowe klasy IV-VI, szkoły podstawowe klasy VII-VIII, gimnazjum, szkoły ponadpodstawowe/ponadgimnazjalne.

II MIEJSCE ex aequo Zuzanna Chmielewska, Lulajże Jezuniu I Liceum Ogólnokształcące im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sokołowie Podlaskim

Pokonkursową wystawę prac można było oglądać w Galerii „Dom” do 31 stycznia 2019 r. Serdecznie gratulujemy wszystkim laureatom i życzymy wielu sukcesów na artystycznym polu! Rodzicom i opiekunom dziękujemy za zaangażowanie w rozwój młodych talentów.

Aleksandra Rykała

20

ZOOM 25 - LUTY 2019

I MIEJSCE Eliza Rucińska, Kolęda warszawska Zespół Szkół Salezjańskich „Lux Sapientiae” w Sokołowie Podlaskim

II MIEJSCE ex aequo, Magdalena Zalewska, Lulajże Jezuniu Zespół Szkół Salezjańskich „Lux Sapientiae” w Sokołowie Podlaskim

III MIEJSCE Anna Borowa, Aniołek najładniejszy I Liceum Ogólnokształcące im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sokołowie Podlaskim

21

ZOOM 25 - LUTY 2019

na literaturę

2019 – rok Gustawa Herlinga-Grudzińskiego Bywa, iż zależność pomiędzy wyglądem i możliwościami danej osoby jest trudna do uchwycenia, choć podczas pierwszych spotkań poszukiwana; potrzebna do utrwalenia prawdziwych czy rzekomych przekonań. Słynny Sokrates z twarzą satyra, zastanawiające zestawienie poczucia humoru Franza Kafki z jego zatrzymanym przez fotografie melancholijnym wyrazem twarzy...

Niekiedy nie trzeba zastanawiać się, czy kontrast jest tylko rzekomy czy aż nadto prawdziwy. Współcześni dbają, by tuszować postrzeżenia, a nawet je zastępować; czemu wyraz dał Kazimierz Sichulski, tworząc znaną w dwudziestoleciu karykaturę Bolesława Leśmiana. Czasem sami artyści, już za życia postrzegani jako wcielenia geniuszu, odbierają sobie nimb wielkości. Przykładem autoportrety chorego Stanisława Wyspiańskiego. Patrzące wprost przenikliwe, błękitne oczy mistrza jak inskrypcje o cechach objawionej prawdy.

Są fenomeny poddające się obserwacji, a w rzeczywistości nieuchwytne.

Ostatnie opowiadanie Gustawa Herlinga-Grudzińskiego traktuje o dziecku uwięzionym w przerażająco brzydkim ciele, w życiowej roli nieudacznika.

O dziecku dorastającym z kalekim umysłem. O chłopcu uratowanym z pożaru przez oszalałą z bólu matkę i przez nią (już umierającą żywą pochodnię) złożonym u stóp oprawcy. Porzuconym przez niego na jednej z ulic Norymbergi.

Potem następuje znacząca zmiana miejsc pobytu. Ucieczki i poszukiwania.

Psychiczne zamurowanie i próby odzyskania tożsamości. Ostatnie zdarzenie z życia osobliwego człowieka to wypełnienie Neapolu dźwiękiem dzwonu w noworoczną noc roku 2000. Głos przestrogi na następne tysiąclecie od tego, który stał się uosobieniem tragedii całego wieku dwudziestego. W akcji opowiadania Herlinga-Grudzińskiego pojawiają się: franciszkanie, klasztor Monte Cassino, Kryształowa Noc, klinika psychiatryczna, Abraham i Sara oraz ich syn Izaak. Motywy znane z biografii i twórczości Herlinga-Grudzińskiego.

Niech nowy czytelnik „Podzwonnego dla dzwonnika” ma satysfakcję złożenia ich według zamysłu autora i wzoru własnego. Pisarz ukończył opowiadanie w styczniu roku 2000, mając przed sobą jeszcze pół roku życia.

Akcja przedostatniego opowiadania „Biała noc miłości” częściowo rozgrywa się w Siedlcach. Osiemnasta, czas odjazdu pociągu z Siedlec do Warszawy, staje się godziną ucieczki dla młodego znawcy teatru, reżysera i aktora, który – odczytując wojnę jako nową wersję odwiecznych historii – nosi się z zamiarem napisania historii Abrahama i Izaaka jako szekspirowskiej tragedii. Opowiadanie przywołuje działania siedleckiej komórki Armii Krajowej, tropionej przez sowieckie patrole, udającej się przez Łuków na pomoc walczącej Warszawie. Siedlce nie są miastem mitem jak Moskwa dla trzech sióstr Antona Czechowa. Jedynie pseudonimują bliski pisarzowi Suchedniów.

Są jednak cenną niespodzianką dla tropicieli śladów swojskości w pisarstwie Herlinga-Grudzińskiego. Idąc ulicami Warszawy, można wspomnieć pisarza w pobliżu Uniwersytetu Warszawskiego, na którym od 1937 studiował polonistykę (od 1935 uczelnia nosiła imię Józefa Piłsudskiego), na ulicy Miodowej, gdzie w cukierni „Francuska” współorganizował występy literackie i kabaretowe. Wprowadził tam jako poetę Jana Twardowskiego i dostrzegł jako jeden z pierwszych znakomitą przewrotność gry literackiej Witolda Gombrowicza (artykuł „Zabawa w Ferdydurke”). W styczniu 1939 na Miodowej wygłosił

22

ZOOM 25 - LUTY 2019

odczyt o poezji chmurnego, przybyłego w Wilna Czesława Miłosza. Przy Nowym Świecie tworzył pismo „Orka” cenione w Warszawie za radykalizm ocen i niezależność sądów.

31 sierpnia 1939, gdy przebywał u ojca w Suchedniowie, otrzymał list od krytyka literackiego Karola Ludwika Konińskiego: „Myślę, że pora odłożyć pióra”.1 Już 15 września współtworzył jedną z pierwszych organizacji konspiracyjnych, Polską Ludową Akcję Niepodległościową, przy Złotej w Warszawie.

biografia jest jeszcze splotem krzywdzących pisarza wiadomości, a później ponownie objęta milczeniem.

Na fali poprawności politycznej sami Włosi nie zgadzają się na krótki pobyt pisarza w Polsce w 1962, przekonani o jego „zoologicznej nienawiści” do ZSRR. Kraj poznaje pisarstwo Herlinga-Grudzińskiego dzięki wydawnictwom niezależnym (krajowe „NOWA”, „KOS”, londyński „Puls”).

Jeszcze w 1987 maturzyści i często sami nauczyciele nie słyszeli nawet nazwiska Herling-Grudziński. Dziś w szkołach czytamy „Inny świat” głównie jako świadectwo czasu, dokument epoki. Sam autor jednak wskazywał w tej materii na pierwszeństwo „Archipelagu Gułag” Aleksandra Sołżenicyna, ciesząc się z reakcji francuskiego krytyka Claude’a Roya, zwracającego przede wszystkim uwagę na walory artystyczne dzieła. Odżegnywał się od aktualizacji politycznych opowiadania „Dżuma w Neapolu” – odniesienia siedemnastowiecznego buntu Masaniella do stanu wojennego w Polsce. Bardziej intrygowały go relacje zdarzeń z wieków minionych, na przykład związek malarstwa Caravaggia z filozofią Giordana Bruna (opowiadanie „Siedem śmierci Maksyma Gorkiego”).

Pisarska intuicja kazała mu mniemać, że Caravaggio był świadkiem śmierci Bruna na Campo dei Fiori i widział płonący stos. Potwierdzili to później badacze. Herling-Grudziński szczególnie cenił swe teksty o sztuce. Wiedząc, że jest tylko „kochankiem w ogrodzie sztuki” (aluzja do Herbertowskiego „Barbarzyńcy w ogrodzie”), czuł się swobodnie w dziedzinie, w której mógł bez naukowych zobowiązań poszukiwać zdarzeń dramatycznych, a więc kluczowych w biografiach artystów czy też sytuacji rozgrywających się w znanej mu z autopsji włoskiej scenerii (przez dziesięć lat, od 1616 Jusepe de Ribera mieszkał w porcie Mergellina, na trasie stałych neapolitańskich spacerów Helinga-Grudzińskiego). Wiecznego pielgrzyma Herlinga-Grudzińskiego fascynował też malarz, który nigdy jednego miasta, Delft, nie opuścił – Vermeer. Cenił Rembrandta. Zestawiał jego naturalistyczne obrazy mięsa, tusz, anatomicznej sesji z pięknem pereł utrwalonych przez Vermeera i ciszą mieszczańskich wnętrz chroniących przed okrucieństwem wojen. Doceniał moralizm nienatarczywy, w stylu Josepha Conrada, socjalizm pozapartyjny George’a Orwella, fascynację Morzem Śródziemnym Alberta Camusa, terapię krajobrazem Umbrii.

W rozmowie z Renatą Gorczyńską (BBC, 1998) powiedział o sobie: jestem stojącym w rogu kronikarzem; czemu dał wyraz w wielostronicowym „Dzienniku pisanym nocą” (pisanym od 1970), drukowanym w „Kulturze” Giedroycia, zapełniając z sukcesem pustkę po „Dzienniku” Gombrowicza. We Włoszech mieszka dwoje dzieci Herlinga-Grudzińskiego i Lidii Croce, Benedetto i Marta.

W październiku 1939 stał się współzałożycielem pierwszego pisma konspiracyjnego „Biuletyn Polski”. W początkach wojennej tułaczki, na Litwie zadenuncjował go przewoźnik o nazwisku Mickiewicz. Rozpoczął się etap opisany w „Innym świecie”, pięć lat obozu pracy Jercewie pod Archangielskiem nad Morzem Białym. W 1941, gdy więźniowie łagru czekali na efekty układu Sikorski-Majski, na przemieszczenie do wojskowych jednostek polskich, zdradził go przyjaciel. W 1942 znalazł się jednak, choć z opóźnieniem, w Dziesiątej Dywizji Piechoty, wśród swoich. Potem były: Persja, Irak, Palestyna, Egipt.

Do „Kuriera Polskiego w Bagdadzie” napisał reportaż „Mosul nieznany”, a efektem stała się propozycja Jerzego Giedroycia dotycząca stałej współpracy literackiej z prasą („Orłem Białym”), którą jednak – pomny uwagi Konińskiego – odrzucił. Decyzję motywował potrzebą walki. Był radiotelegrafistą Trzeciej Dywizji Strzelców Karpackich na Monte Cassino. Za walkę na słynnym wzgórzu 593 otrzymał Virtuti Militari od generała Kazimierza Sosnkowskiego („noc zamienili w jasny dzień, a drogę naszego patrolu w jatkę.”2). Melchior Wańkowicz zapamiętał i w „Szkicach spod Monte Cassino” opisał pożegnanie Herlinga-Grudzińskiego z dowódcą. Przełożony mówił o nieuchronnej śmierci, ostatniej walce honorowej i szlachetnej. Mieli się więcej nie spotkać. Jednak to Herling-Grudziński znosił ze śmiertelnego wzgórza zwłoki dowódcy. Po wielkiej bitwie nowa propozycja ze środowiska Jerzego Giedroycia. Ponownie odrzucona na rzecz kampanii włoskiej, od Ankony do linii Gotów. Po raz trzeci prośbie Giedroycia nie sprzeciwił się; ale był to już rok 1946. Mieszkał w Rzymie przy via Alessandro Farnese.

Kąpał się w Tybrze, wiedząc że do „domowych rzek” już nie powróci. Emigracja stała się faktem. Mówi o niej jako „godności moralnej i politycznej”. Z Jerzym Giedroyciem, Zofią i Zygmuntem Hertzami, Józefem Czapskim tworzy Instytut Literacki (rok 1946) i podpisuje się pod pierwszym numerem „Kultury” (1947). Następuje etap londyński, nad Tamizą. Mieszkanie w Domu Pisarza Polskiego, współpraca z „Wiadomościami”. Sukces książki „A World Apart” z przedmową samego Bertranda Russela. Kazimierz Wierzyński nazwał ją arcydziełem. Po Londynie, nagłej śmierci żony Krystyny Stojanowskiej (żołnierki Drugiego Korpusu, malarki i psycholog), Londyn. Trzy lata w Monachium i Radio Wolna Europa. Od 1955 Herling-Grudziński mieszka w Neapolu, przy via Crispi. Tam poddaje bezkompromisowej analizie zjawiska polityczne Europy, zagadnienia etyczne i religijne. We Włoszech, żywym muzeum, staje się wytrawnym znawcą sztuki. Zmiana polityczna w Polsce w 1956 sprzyja drukowi tekstów Herlinga-Grudzińskiego, lecz spisywana w polskiej prasie

Przygodę z pisarstwem Herlinga-Grudzińskiego można w roku 2019, roku mu poświęconym (a także Stanisławowi Moniuszce i Annie Walentynowicz) rozpocząć od „Rozmów w Neapolu” (2000) i „Rozmów w Dragonei” (1997), jakie pisarz przeprowadzał z Włodzimierzem Boleckim, w swoim domu, przed południem, przy wygasłym kominku i drzwiach otwartych na oścież na wąwóz dragonejski.

Anna Kuryłek

Zdzisław Kudelski, „Pielgrzym Świętokrzyski. Szkice o Herlingu-Grudzińskim”, Fis, Lublin [1991], s.14.

1

Ibidem, s.18.

2

23

ZOOM 25 - LUTY 2019

Pora na kulturę Nie od dziś wiadomo, że najpiękniejszym prezentem, jaki możemy podarować bliskiej osobie jest wspólnie spędzony czas. Cóż może być bardziej trafnego niż „Upominek pełen kultury”? Zapraszamy do punktu informacji SOK oraz kasy Kina „Sokół”, gdzie czekają na Was bilety na kulturalne wydarzenia!

Spektakl „Alibi od zaraz” / 13 lutego bilety: 95 zł (parter) 85 zł (balkon) Koncert Sabina Meck Sextet / 15 lutego bilety: 20 zł Koncert „Róbmy swoje, czyli Młynarski znany i mniej znany” / 20 lutego bilety: 20 zł Koncert karnawałowy ZPiT „Sokołowianie” / 26 lutego bilety: 10 zł Dyskusyjny Klub Filmowy Zbyszek: „Kafarnaum” / 28 lutego bilety: 12 zł Maraton filmowy „Kino w szpilkach” / 8 marca bilety: 50 zł Koncert Mikromusic Acoustic Trio / 27 marca bilety: 40 zł i 30 zł Opakowanie „Upominek pełen kultury” cena: 2 zł punkt informacji SOK czynny od poniedziałku do piątku, w godzinach 11:00-18:00

24

kasa Kina „Sokół” czynna od czwartku do niedzieli w godzinach 14:00-20:00

ZOOM 25 - LUTY 2019

fot. Aleksandra Rykała

Okno do Nieba Wystawa prac uczniów z Pracowni plastycznej Sokołowskiego Ośrodka Kultury w Bibliotece Pedagogicznej w Sokołowie Podlaskim.

Czytelnicy odwiedzający Bibliotekę Pedagogiczną w Sokołowie Podlaskim mają możliwość obcowania ze sztukami plastycznymi, dzięki odbywającym się tam cyklicznym wystawom prac różnych artystów.

Od grudnia do 15 lutego można oglądać wystawę prac inspirowanych ikoną, które powstały w Pracowni plastycznej SOK, pod kierunkiem Aleksandry Rykała.

Młodzież zaintrygowana sztuką pisania ikon podjęła próbę zastanowienia się czym jest sztuka sakralna i jak może wpływać na życie młodego człowieka we współczesnym świecie. Prezentowane na wystawie prace są jedynie malarskim echem ikony, a dla niektórych autorów być może zalążkiem pisania ikon w życiu dorosłym.

Słowo „ikona” pochodzi z języka greckiego i oznacza obraz, podobieństwo, wizerunek. W tradycji Kościoła Wschodniego ikona jest wyobrażeniem, które przedstawia wiernym miejsce obecności Boga i nośnik Jego łaski.

Ikona posiada wielkie bogactwo duchowe. Ukazuje w całej pełni, uczestnictwo człowieka w życiu Bożym poprzez świętość, gdyż przedstawia Osobę, która tę świętość osiągnęła. Dlatego życie malarza ikon wymaga od niego modlitwy, postu i umartwienia. Ikona nie jest malowana lecz pisana modlitwą i błogosławieństwem Ducha Świętego. Wpatrując się w ikonę: oczyszczam spojrzenie – próbuję patrzeć przez wiarę; doświadczam oświecenia – widzę istotę rzeczy dzięki nadziei; zachwycam się Tajemnicą – trwam w miłości; celebruję ikonę – przeżywam zawartą w niej Tajemnicę.

Aleksandra Rykała

Oprac. na podstawie: „Szkic teologiczny o ikonie” ks. L. Szumowskiego

25

ZOOM 25 - LUTY 2019

07

17:00

w lutym

Sokołowski Uniwersytet Trzeciego Wieku Gościem sokołowskich słuchaczy po raz kolejny będzie Igor Pogorzelski, prelegent muzyczny i filmoznawca. Tym razem zaprezentuje wykład pt. „Charles Aznavour – artysta globalny”. Bohater wykładu był francuskim kompozytorem, piosenkarzem, reżyserem i aktorem filmowym ormiańskiego pochodzenia. Nazywany był francuskim Frankiem Sinatrą. Obdarzony charakterystycznym głosem, w drugiej połowie XX wieku stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci światowej muzyki rozrywkowej. Skomponował około 1000 piosenek (w tym ok. 150 do tekstów po angielsku, 100 po włosku, 70 po hiszpańsku i 50 po niemiecku). Miejsce: Galeria „Dom”, wstęp wolny

11

18:00

Wernisaż wystawy poplenerowej W Galerii „Dom” odbędzie się wernisaż wystawy poplenerowej Drohiczyn 2018.

Wystawa jest efektem II Pleneru Malarsko-Fotograficznego, który odbył się w sierpniu 2018 r. W plenerze wzięli udział twórcy związani z Grupą Plastyczną „W Drodze”, działającą w SOK pod kierunkiem Joanny Błońskiej: Adam Borowy, Piotr Daniluk, Aneta Kocak, Monika Pajka, Teresa Pieniak, Anna Wrzosek oraz gościnnie Aleksandra Rykała z Siedlec. Wystawa czynna do 28 lutego. Miejce: Galeria „Dom”, wstęp wolny

13

18:00

Spektakl „Alibi od zaraz”

Przyłapany na zdradzie mąż potrafi wznieść się na wyżyny kreatywności!

Spektakl Teatru Capitol pt. „Alibi od zaraz” jest tego niezbitym dowodem. Michel zaprasza do domu piękną młodą dziewczynę. Gdy powoli wciela w życie swoje marzenia o romansie, w drzwiach staje jego żona! Przerażony wizją rozwodu z dobrze sytuowaną małżonką, potrzebuje alibi. Na poczekaniu wymyśla niedorzeczną historię i wciąga niedoszłą kochankę do wspólnego odgrywania absolutnie nieprzemyślanej farsy… Miejsce: sala widowiskowa, bilety: 95 zł i 85 zł

15

19:00

Koncert Sabina Meck Sextet W ramach cyklu „Jazz z Wami” zapraszamy na wspaniały koncert wokalistki i kompozytorki Sabiny Meck. Sabina Meck Sextet tworzą muzycy związani z Instytutem Jazzu Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Projekt zawiera autorskie kompozycje liderki, które pochodzą z płyty Sabina Meck – „Love is here”, a także polskie piosenki o charakterze jazzowym.

Miejsce: Galeria „Dom”, bilety: 20 zł

26

ZOOM 25 - LUTY 2019

27

16

ZOOM 25 - LUTY 2019

19:00

Walentynkowy Maraton Filmowy

Kino „Sokół” zaprasza na kolejny Walentynkowy Maraton Filmowy, czyli wieczór dla zakochanych oraz dla tych, którzy to święto lubią spędzać w gronie przyjaciół. W programie dwie polskie komedie: „Miszmasz czyli Kogel Mogel 3” i „Planeta Singli 3” oraz wiele innych atrakcji! Miejsce: Kino „Sokół”, bilety: 45 zł i 55 zł

20

18:00

Koncert „Róbmy swoje”

Na życzenie publiczności Voci Cantati i Trochę Jazzu ponownie zapraszają na koncert pt. „Róbmy swoje, czyli Wojciech Młynarski znany i mniej znany”!

Podczas koncertu usłyszymy piosenki do tekstów i tłumaczeń Wojciecha Młynarskiego, m.in. „Jeszcze w zielone gramy”, „Ballada o Dzikim Zachodzie”, „Dziewczyny bądźcie dla nas dobre na wiosnę”, „Nie ma jak u mamy”, „Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał”. Miejsce: sala widowiskowa SOK, bilety: 20 zł

24

19

Spotkanie karnawałowe seniorów Klub Seniora „Jutrzenka” zaprasza na karnawałowy wieczór taneczny, który odbędzie się w Sali Balowej „U Pietrzaków”. Oprawę muzyczną zapewni zespół „Nastroje”.

Zapisy do 15 lutego w punkcie informacji SOK. wstęp: 40 zł i 50 zł

21

Zapraszamy na wykład Agnieszki Buśk, trenerki i superwizorki dramy oraz spektakl Teatru Forum pt. „Choroby serca” przygotowany przez grupę Mazowszanie 60+/-.

Spektakl to historia Emilii, wdowy po sześćdziesiątce, której serce zaczyna mocniej bić w obecności pewnego mężczyzny. Co na to jej rodzina, koleżanki i kardiolog?

Z jakimi reakcjami otoczenia przyjdzie jej się zmierzyć?

Czy seniorzy i seniorki mają prawo do bliskości? Przyjdź i przekonaj się osobiście! Spektakl ma charakter interaktywny. To szansa zarówno na refleksje, jak również aktywne uczestnictwo widowni. Będzie okazja aby wspólnie podyskutować oraz przetestować swoje pomysły na rozwiązania problemów, z którymi boryka się główna bohaterka. Miejsce: Galeria „Dom”, wstęp wolny

Smykofonia

28

17:00

Sokołowski Uniwersytet Trzeciego Wieku

15:00

Serdecznie zapraszamy rodziny wraz z melomaluszkami (dziećmi 0-5 lat) na kolejny koncert z cyklu „Smykofonia na Mazowszu” pt. „Na tropie melodii”.

Posłuchamy jak się kłócą, jak idą w parze i jak biegną: każda w swoją stronę. Melodie zagramy solo, w duecie i w plamie milionów dźwięków, którą stworzymy razem. Wsłuchamy się w opowieść o szeleszczących pszczołach. Słyszycie już?

To rytm szamańskiego bębna prowadzi nas nad rzekę. Ona też zaśpiewa na głosy.

Miejsce: Galeria „Dom”, bilety: 5 zł/os.

17:00

26

18:00

Koncert karnawałowy ZPiT Sokołowianie

19:00

Zespół Pieśni i Tańca „Sokołowianie” zaprasza na koncert karnawałowy! W programie prezentacje wszystkich grup zespołu oraz widowisko folklorystyczne „Na Rocha”.

Miejsce: sala widowiskowa, bilety: 10 zł

Dyskusyjny Klub Filmowy

Projekcja filmu „Kafarnaum” w reżyserii Libanki Nadine Labaki oraz spotkanie z krytykiem filmowym.

Miejsce: Kino „Sokół”, bilety: 12 zł

28

ZOOM 25 - LUTY 2019

29

ZOOM 25 - LUTY 2019

To film, który zostawia widza z wszechogarniającym poczuciem bezsilności. Gdyby zdetonować zawarty w nim ładunek emocjonalny, Pałac Kultury obróciłby się w perzynę.

Jednocześnie to obraz warsztatowo dopracowany pod każdym względem: dowód na świetną kontrolę reżyserki nad obrazem, produkt fenomenalnej wrażliwości, mistrzowskiego researchu i castingu, fantastycznie zagrany, z wyczuciem rozkładający proporcje pomiędzy gorzkim, słodkim i cierpkim. „Kafarnaum” przypomina, po co jest kino.

Anna Tatarska, kultura.onet.pl

Kafarnaum znaczy chaos Potężny ładunek emocjonalny, jaki detonuje na ekranie Nadine Labaki, nikogo nie pozostawia obojętnym. Jej film pochłania, wstrząsa, porusza – i bywa, że doprowadza do łez. To zasługa nie tylko fantastycznego scenariusza, ale też odtwórcy głównej roli, Zejna Al Rafeea. Ten mały uchodźca z Syrii zagrał w filmie chłopca, który pozywa własnych rodziców za to, że... go urodzili.

zbyszek

„Kafarnaum”, najnowszy film autorki doskonale przyjętego w Polsce „Karmelu” jest libańskim kandydatem do Oscara. Uhonorowany Nagrodą Jury w Cannes, „Kafaranum” sprowokował najgłośniejsze i najdłuższe (aż piętnastominutowe!) owacje podczas festiwalu.

Dwunastoletni Zejn jest mieszkańcem bejruckich slumsów, odmalowanych w „Kafarnaum” z niezwykłą intensywnością. Zgodnie z tytułem, oznaczającym „chaos”, „bezład”, „gmatwaninę”, dzielnica uderza nadmiarem: rzeczy, ludzi, a przede wszystkim dzieci, niewinnych ofiar rzeczywistości społecznej oraz klasowych i ekonomicznych podziałów. Nadine Labaki staje w ich obronie – i to dosłownie, wciela się bowiem w filmie w rolę adwokatki Zejna.

Przed sądem chłopak odtwarza swoją historię, przywołuje dramatyczne wspomnienia, ale co najważniejsze: z pasją walczy o siebie i swoją przyszłość.

To dziecko ma zdumiewającą odwagę, determinację i siłę, a przez „Kafarnaum” nawiguje go niezawodny moralny kompas, dzięki któremu odróżnia dobro od zła. Niezmordowany włóczęga, mały obrońca jeszcze mniejszych i słabszych, Zejn w pojedynkę rzuca wyzwanie niesprawiedliwości i krzywdzie.

Przejmująco portretując dziecięcą solidarność, Labaki akcentuje, jak sama je nazywa, „drobne cuda”: serdeczne gesty, akty współczucia i miłości. To dzięki nim możliwe jest przetrwanie. „Kafarnaum” nie serwuje łatwych wzruszeń, bo stawia przed nami nie tyle bezbronną, milczącą ofiarę, co chłopca przepełnionego gniewem i umiejącego swój gniew wykrzyczeć. Chcąc nie chcąc stajemy się więc uczestnikami wytoczonego przez Zejna procesu. I tylko od nas samych zależy, czy wejdziemy w rolę obrońców, oskarżycieli, czy sędziów. Bo dystansu wobec opowiedzianej w „Kafarnaum” historii nikomu nie uda się zachować. „Kafarnaum” obejrzymy na ekranie „Zbyszka” 28 lutego o godz. 19:00 Katarzyna Hardej.

30

ZOOM 25 - LUTY 2019

31

ZOOM 25 - LUTY 2019

32