VIP Biznes&Styl Nr 76

Page 1

ISSN 1899-6477 Numer 3 (76) rzesie - a dzier ik a okładce idia o aczów a dwu iesi cz ik podkarpacki Lidia Bogaczówna o Rudniku nad Sanem E R Inteligentne Specjalizacje Podkarpacia JAKOŚĆ ŻYCIA - OZE INFORMACJA I TELEKOMUNIKACJA R R Prof. Tadeusz Błoński Sztuka zmienia człowieka VIP TYLKO PYTA Zielarstwo na Podkarpaciu Rzeszów prezydentapożegnałTadeusza Ferenca

R ES E - ER

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 5 VIP Biznes&Styl

r idia Maria z orów a ie aukow c opisów ziół w spor s op iu z adza si z opise ic działa ia, akie z przekazów ludow c z a asowiac , Rzeszowiac i o órza ie. zas a awia si , a cz pole ała a dro . z a ki z iera ce zioła z c ere ów przez se ki la iał wpł w a lekarz i ic wiedz , cz odwro ie ieus a ie e roz la , a ki e zioła ł es owa e z a oso ac , k óre e z ierał , ic czło kac rodzi , cz o e prz padkow c oso ac S lwia ulik ksi ce zac ował au e cz e w powiedzi ludzi, z k ór i roz awiali adacze. a de zioło, k óre po awia si w asz opracowa iu, es w ie io e przez ieszka ca podkarpackie wsi, a o uzupeł ił aukow i opisa i, o o ra ia i i reprodukc a i r ci oraz o razów. 32-37 E R 24 Lidia Bogaczówna a wszystkim można oszczędza , ale nie na podróżach i relacjach z lud mi 32 neta ieroń rozmawia z dr Lidią Marią Czyż i Sylwią Tulik o za płotem, to nie tylko badyl ielarstwo na odkarpaciu S E 7 Tadeusz erenc zeszów pożegnał wieloletniego prezydenta 40 Portret adeusz ło ski Sztuk można zmienia człowieka R R RE R E 76 auka an Szczepanik zapomniany wynalazca z odkarpacia 86 Legendy z Podkarpacia istoria miło ci niebyleckiego dziedzica i sieroty uprowadzonej z klasztoru R 10 lbum kony ultury zeszowa 90 IP ultura rólewski embrandt na awelu. rzez cztery pokolenia był w Dzikowie 94 Piotr urger owe życie zdegradowanych przedmiotów

6 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 R ES E - ER E 8 Jasionka odkarpackie entrum auki ukasiewicz 80 istoria przemysłu uzyka starych silników w muzeum w onieczkowej E E E S E E 46 nformacja i elekomunikacja 54 ako ycia na odkarpaciu Odnawialne ródła nergii R M 69 Marcin Meller witter to szambo. hodzi o to, by się bi 72 Jadwiga Skwierz-Sakakibara apo czyk nie wie, gdzie leży olska, ale zna muzykę Szopena R 96 Zuzo e aturalne kosmetyki z rzeszowskiej manufaktury 90 69 40 76 86 12 80 72

Dom od urodzenia kształtuje naszą przyszłość. Wrażliwość, język, postrzeganie świata. dybym urodziła się gdzie indziej, byłabym inną osobą. le ja urodziłam się w udniku, który ukochałam, tak samo jak jego historię i energię tego miejsca. w gruncie rzeczy jestem bardzo małomiastaczkowa mówi ogaczówna. est we mnie chęć bycia wizytówką miejsca, gdzie się urodziłam i dorastałam! gnacem ukasiewiczowi, który lat temu urodził się w adusznikach niedaleko Mielca, udało się to fenomenalnie. Dziś, odwołując się do historii tego utalentowanego farmaceuty i przedsiębiorcy, założyciela pierwszej na świecie kopalni ropy naftowej w óbrce koło Krosna, wynalazcy lampy naftowej oraz pioniera przemysłu naftowego w uropie, już nie możemy doczekać się otwarcia Podkarpackiego Centrum Nauki ukasiewicz w asionce. Pierwsi goście do budynku w stylistyce nawiązującej do sterowca czy też statku kosmicznego, z podświetlaną orbitą wokół fasady, wejdą na początku roku. Prawie interaktywnych eksponatów, wśród nich symulator lotu i olbrzymi model kuli ziemskiej zawieszo nej pośrodku biegnących po okręgu schodów, jest już montowanych. obyśmy to miejsce potrafili lepiej zagospodarować, niźli potrafiliśmy się zaopiekować najbardziej polskim obrazem embrandta armenszoon an ijn a. eździec polski , potocznie nazywany isowczykiem , w rękach rodu arnow skich pozostawał przez cztery pokolenia. Na początku wieku eździec polski sprzedany z kolekcji w Dzikowie koło arnobrzega, od roku nie opuszczał budynku he rick Collection, mieszczącego się przy prestiżowej Piątej lei w Nowym orku. rcydzieło embrandta w pierwszą podróż udało się dopiero w tym roku. d maja do sierpnia wysta wiane było w azienkach Królewskich Pałacu na Wyspie. becnie zachwyca na Wawelu, ale tylko do października. wraca do Nowego orku. Wizyty w Dzikowie nie przewidziano!

Moja partia nazywa się Rzeszów – prawie 20 lat powtarzał Tadeusz Ferenc, prezydent stolicy

Podkarpacia od 2002 do 2021 roku. Jego śmierć 27 sierpnia 2022 roku zamyka pewną epokę w dziejach miasta. Nazwisko Tadeusza Ferenca już na zawsze kojarzyć się będzie z gospodarzem Rzeszowa, który prawie trzykrotnie zwiększył powierzchnię miasta, nadał mu wielkomiejski sznyt, a samych mieszkańców uczynił dumnymi z bycia rzeszowianami!

tak jak dla prezydenta erenca miejscem na ziemi, które kochał, był zeszów, tak dla idii ogaczówny, znakomitej aktorki teatralnej i filmowej, rajem jest udnik nad anem.

RE redaktor naczelna

RE redak or aczel a e a iero a e a ip iz esis l.pl zespół redakc li a osak ali a ip iz esis l.pl o o ra adeusz o iak adeusz ip iz esis l.pl skład Se as ia Rusi współpracow ic a arz a rze k, i korespo de ci a o iecka, Ma dale a ouis, o i da ski arosław Szczepa ski, rz sz o Mar e s RE M M R E d rek or ds. rekla da k ada ip iz esis l.pl el. ko . d rek or arke i u ariusz ła dariusz.c la sa ier.pl el. ko . RES RE ul. Mieszka-Rzeszów el. e- ail redakc a ip iz esis l.pl www. ace ook.co ip iz esis l www. iz esis l.pl S ER Sp. z o.o. ul. Mieszka-Rzeszów

Moja partia nazywa się zeszów. Na każdego mieszkańca zeszowa patrzę z takim samym ogromnym szacunkiem i sympatią przez wszystkie lata powtarzał adeusz erenc. ego nazwisko na zawsze kojarzyć się będzie z gospodarzem zeszowa, który prawie krotnie zwiększył powierzchnię miasta, nadał mu wielkomiejski sznyt, a samych mieszkańców uczynił dumnymi z bycia rzeszowianami! mierć adeusza erenca zamyka pewną epokę w dziejach zeszowa. akie są efekty jego publicznej służby łowo spekta kularne nie będzie absolutnie niczym przesadnym mówił podczas pogrzebu prezydent P. pektakularne jest to, że tylko raz konieczne było tutaj, w zeszowie, w czasach, kiedy ubiegał się o urząd prezydenta miasta, dwukrotne przeprowadzanie wyborów, czyli dwóch tur wyborów w roku, kiedy startował po raz pierw szy. Później za każdym razem, aż do roku , tylko jedna tura wystarczyła, żeby mieszkańcy przedłużyli jego mandat. o najlepsze świadectwo tego, jakim był włodarzem miasta, jakim był gospodarzem, jakim był prezydentem zeszowa wspominał zmarłego prezydent Duda. ndrzej Duda zaznaczył, że niezwykły rozwój i populary zacja zeszowa były ogromną zasługą wizjonerstwa erenca oraz jego umiejętności dopilnowania spraw . arówno od strony techniczno budowlanej, planistycznej, jak również od strony politycznej. Pod tym względem był osobą wybitną, ale też dlatego, że był po prostu człowiekiem wielkiej klasy. Dziękuję za wszystko, co pan prezydent zrobił dla ze czypospolitej, Podkarpacia, dla ludzi. W sercu pozostaje mi jedno z ulubionych pana powiedzeń, które wyraża kwintesen cję pełnienia przez pana służby publicznej: obota musi się robić pożegnał adeusza erenca prezydent Duda. adeusz erenc urodził się w zeszowie w roku. ył absolwentem kademii konomicznej w Krakowie. anim został prezydentem zeszowa w roku, przez lat pełnił funkcje kierownicze w przedsiębiorstwach branży transportowej, przemysłowej, komunalnej i spółdzielczej. Poparcie społeczne zdobył jako prezes półdzielni Mieszkaniowej Nowe Mia sto , co w latach przełożyło się na miejsce w adzie Miasta, a w roku na mandat poselski. ok później erenc z niego zrezygnował i listopada roku w pierwszych bezpośrednich wyborach prezydentów miast został wybrany na prezydenta zeszowa. e wybory wygrywał jeszcze cztery razy z kolei w , , i roku. W lutym roku, po przebyciu choroby Co id , oświadczył, że rezygnuje z funkcji i nieoczekiwanie poparł w wyścigu o prezydenturę zeszowa posła olidarnej Polski Marcina Warchoła. W roku otrzymał tytuł onorowego bywatela Mia sta zeszowa. Wśród zasług, jakimi adeusz erenc zasłużył się dla stolicy Podkarpacia, na pierwsze miejsce wysuwa się powiększenie miasta z ok. km kw. w roku do ponad km kw. obecnie. iczba ludności wzrosła ze tys. do tys. adeuszosób.erenc był synonimem sukcesu samorządowca i otrzymał za to wiele nagród i statuetek w kraju i za gra nicą. W roku został uhonorowany tytułem Doctora onoris Causa Politechniki zeszowskiej. trzymał również Krzyż ficerski i Krzyż Komandorski rderu drodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju samorządu terytorial nego w Polsce. o był człowiek, któremu zależało na rozwoju miasta i odcisnął swoją rękę na jego historii. ardzo pomógł mu czas, w którym sprawował swoje rządy, a te zbiegły się z wejściem Polski do Unii uropejskiej w roku, oraz możliwość sprawowania funkcji prezydenta zeszowa przez wiele kaden cji mówi dr Paweł Kuca, politolog z Uniwersytetu zeszow skiego. rudno jest krótko ocenić wszystkie kadencji, ale w tym czasie zeszów ogromnie zmienił się na lepsze. tał się miejscem wygodnym do życia, które łączy w sobie możli wości miasta dużego, ale też cechy i urok kameralnych miej scowości. zeszów stał się lokomotywą całego województwa. udzie chcą tu mieszkać i pracować.  eks e a iero o o ra ia adeusz o iak 27 sierpnia zmarł Tadeusz Ferenc, wieloletni prezydent Rzeszowa - miastem rządził od 2002 do 2021 roku. Tadeusz Ferenc spoczął w Alei Zasłużonych na cmentarzu Wilkowyja w Rzeszowie, a byłego prezydenta pożegnali: Rodzina, prezydent RP Andrzej Duda, rzeszowianie, samorządowcy, parlamentarzyści oraz przedstawiciele nauki, biznesu i kultury. Prezydent Ferenc został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w działalności na rzecz wspólnoty samorządowej, za aktywność publiczną i społeczną oraz za osiągnięcia w pracy na rzecz nowoczesnego samorządu terytorialnego w Polsce. Order z rąk prezydenta Dudy odebrały żona i córka zmarłego.

Pamięć

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 9

Rzeszów

TadeuszapożegnałFerenca

Centrum Nauki

d wbicia łopaty na działce naprzeciw lotniska w asionce k. zeszowa minęły dwa lata. udynek już stoi, ma za sobą odbiory techniczne i trwa jego urządza nie. Podkarpackie Centrum Nauki ukasiewicz fasadą, jak i elementami wystawy, nawiązuje do tradycji lotni czych regionu. Przed budynkiem umieścimy samolot

Nauka

10 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

Podkarpackie

Za pół roku zwiedzanie j ane W czerwcu br. firma Warbud S.A. zako czyła budowę Podkarpackiego Centrum auki ukasiewicz . awiązujący do sterowca czy te statku kosmicznego budynek, z podświetlaną orbitą wokół asady, do pa dziernika zostanie wypełniony interaktywnymi eksponatami. ędzie ich prawie 200, w tym symulator lotu i olbrzymi model kuli ziemskiej zawieszonej pośrodku biegnących po okręgu schodów, którymi będzie się wchodzi na kolejne kondygnacje. Wystawy zostaną udostępnione dla zwiedzających w pierwszym kwartale 202 roku. ilet wstępu ma kosztowa ok. 20 zł. eks li a osak o o ra ie adeusz o iak n dwupłatowiec produkowany niegdyś w P Mie lec. ędzie można zajrzeć nie tylko do kabiny, ale i do wnę trza konstrukcji kadłuba i skrzydła, która będzie częściowo odsłonięta opisuje omasz Michalski, zastępca dyrektora ds. Podkarpackiego Centrum Nauki w WDK w zeszowie, i zaprasza do środka, gdzie na razie uwijają się ekipy róż nych wykonawców, przygotowujących wystawy i wypo sażenie laboratoriów. ndustrialne wnętrze utrzymane jest w kolorystyce betonu i grafitowej czerni, którą pokryto wszystkie elementy metalowe. kspozycja rozmieszczana jest na trzech kondygna cjach i zajmuje ok tys. m kw. W holu wejściowym na prawo od wejścia znajdzie się restauracja, kawiarnia i sklep z pamiątkami, wejście do zespołu laboratoriów oraz kasy biletowe. W centrum budynku znajduje się otwarta do samego dachu klatka schodowa, która niczym spiralna orbita pnie się wokół holu ku kolejnym piętrom. Pośrodku niej zawiśnie model kuli ziemskiej o średnicy , metra, wzbogacony o elementy multimedialne. Symulator lotu i kiwon w ukasiewiczu wiedzanie rozpoczyna się już na parterze od wystawy otnictwo , gdzie na uruchomienie czeka symulator lotu. Na parterze będzie także kiwon nawiązujący do dawnych kopalni ropy naftowej na Podkarpaciu oraz do patrona Centrum gnacego ukasiewicza, który dał początek wiel kiemu przemysłowi, destylując czarne złoto i konstruując pierwszą na świecie lampę naftową. ej replika również zostanie tu wyeksponowana. W fotoplastykonie będzie można obejrzeć zdjęcia z tamtej epoki. ównież na par terze wydzielono strefę dla najmłodszych dzieci lat .

Druga kondygnacja pomieści wystawę Przyroda oraz część wystawy yję . W części przyrodniczej będzie można sprawdzić na przykład, ile energii potrzebują okre ślone typy źródeł światła, zatankować model auta róż nymi paliwami, sterować łazikami marsjańskimi po specjal nym torze, zaobserwować zjawiska zachodzące w gejzerze. rzecia kondygnacja już w całości jest poświęcona życiu. Uczy o tym, jak działają organizmy i ich zmysły, na co te zmysły reagują. Pokazuje funkcjonowanie człowieka w świecie, sposób, w jaki odczuwamy, poznajemy świat i tworzymy technikę, która pomaga nam w naszych ogra niczeniach. ksponaty pomagają zrozumieć zagadnienia związane z fizyką, biologią, biochemią. tawiamy mocny akcent na zdrowie człowieka, aby przekazywać dobre wzorce i edukować tłumaczy omasz Michalski. Wszystkie eksponaty przygotowywane są tak, aby były dostępne dla osób ze szczególnymi potrzebami. W salce, gdzie pokazano, jak światło monochromatyczne wpływa na widzenie barw, jest urządzenie, które ułatwia zrozumienie tego zjawiska także osobom niedowidzącym, na przykła dzie dźwięku z ograniczonym widmem częstotliwości fal akustycznych, przez co inaczej brzmi np. deszcz. Na każdym piętrze zaplanowano także tematyczną strefę wypoczynkową z wygodnymi siedziskami, gdzie obejrzeć będzie można wybrane projekcje i posłuchać np. szumiącego lasu. ostatniej, czwartej kondygnacji, którą tworzy antre sola, jest natomiast wyjście na taras. oztacza się stąd widok na lotnisko, zeszów i Podkarpacki Park Naukowo ech nologiczny eropolis . Dach pokrywają panele fotowol taiczne, które zasilają budynek oraz pompę ciepła. grze wanie wspomaga kotłownia gazowa. udowa kosztowała ok. mln zł, a wyposażenie mln zł. otowe jest już otoczenie Centrum, w tym parking na aut i autokarów. Montaż wystaw ma się zakończyć w październiku zapowiada omasz Michalski. ch uzupełnieniem będzie wystawa mobilna oraz dodatkowo mobilne plane tarium o średnicy m. Nie ukrywam, że myślimy również o budowie planetarium stacjonarnego w przyszłości zdra dza omasz Michalski. prócz ekspozycji dla zwiedzających, w ukasiewi czu znajduje się także zespołów laboratoriów i warsz tatów do prowadzenia zajęć edukacyjnych. W warsztacie robotyczno informatycznym będzie można zaprogramo wać robota, a w mechaniczno elektrycznym coś zbudować popracować młotkiem, wykorzystać laser i drukarkę D. bok znajduje się laboratorium biologiczno przyrodnicze, chemiczne i fizyczne. Niemal gotowa jest już sala multime dialna, mieszcząca osób. Wraz z kończącym się montażem wystaw, rozpoczyna się rekrutacja pracowników. W Podkarpackim Centrum Nauki zatrudnionych ma być ok. osób, w tym ani matorów. głoszenia o naborach znaleźć będzie można w iuletynie informacji Publicznej Wojewódzkiego Domu Kultury w zeszowie. Projekt zostanie zakończony w grudniu, ale pracowników musimy jeszcze przeszko lić. kspozycję udostępnimy zwiedzającym w pierwszym kwartale roku. ednorazowo w budynku może prze bywać zwiedzających. Planowana cena biletu normal nego to zł dodaje omasz Michalski. Na początku Podkarpackie Centrum Nauki ukasie wicz od wtorku do czwartku ma być czynne w godz. , w piątek przez cały dzień, a w sobotę i w niedzielę przez osiem godzin. Czas otwarcia może zostać wydłużony. ędzie to zależeć od zainteresowania zwiedzających. 

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 11

Na pierwotnej liście było ponad nazwisk, o których warto byłoby przypomnieć w kontekście ikon zeszowa.

12 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

W albumie, obok bardzo znanych w zeszowie nazwisk, takich jak ranciszek Kotula, ózef zajna, dward anusz, adeusz Nalepa, Wojciech Kilar czy erzy rotowski, znaleźli się też: lżbieta elena z ubomirskich ieniawska, ygmunt Czyż oraz tanisław achowicz, autor najpopularniejszego bodaj wierszyka dla dzieci: Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku, przyszedł pan doktor: ak się masz koteczku!

iękne, albumowe wydawnictwo ukazało się w języku polskim i angielskim. patrzone jest bogatą bibliogra fią, która może być zaproszeniem do dalszych poszukiwań w historii zeszowa. o limitowana seria, egzemplarzy, które miały szansę się ukazać dzięki dofinansowaniu z budżetu miny Miasta zeszowa. abiegam, by książki w bliskiej przyszłości można było kupić w zeszowskich Piwnicach. W tej chwili dostępne są w rzeszowskich bibliotekach mówi lona Dusza zeszow ska. nie kryje, że tak jak ona jest dumna z bycia mieszkanką zeszowa, tak chciałaby, aby rzeszowianie też poczuli tę dumę, bo w mieście nie brakuje inspirujących historii, miejsc i postaci.

Powodów, by sięgnąć po tę książkę, jest wiele choćby dla wspomnień o redzie innemannie, światowej klasy fil mowcu urodzonym w zeszowie, reżyserze kultowego filmu W samo południe z r. uznanego za western wszechcza sów. Mawiał on: eśli ja nie będę dbał o siebie, to kto o mnie zadba eśli zaś tylko o siebie dbam, to kimże jestem jeśli nie teraz, to kiedy ! 

Portrety 33 osób, które w ostatnich 400 latach odmieniły Rzeszów i nasze myślenie o tym mieście, udało się odmalować Ilonie Duszy-Rzeszowskiej w albumie „Ikony Kultury Rzeszowa”, który wydała Fundacja Rzeszowa. Ale nie tylko słowo i obraz mówią w tej książce - dzięki zamieszczonym kodom QR jednym kliknięciem wchodzimy w świat multimediów, a tam już śpiewa młoda Wanda Siemaszkowa, na scenie podglądamy Mirę Kubasińską, a ze zdjęcia mówi do nas Tylman Gamerski. Ten sam, bez którego nie byłoby budynku klasztoru oo. Bernardynów przy ulicy Sokoła w Rzeszowie. Z ikonami Kultury przesz o ci zeszowa

usza-Rzeszowska.alo

Po konsultacjach z historykami, animatorami kultury, pasjo natami dziejów zeszowa i sondzie internetowej, autorka zde cydowała się na biogramy, gdzie każda z opisanych postaci mogłaby być bohaterem opasłej biografii i w przypadku nie których osób tak też jest.

PPoznawanie

Wśród bohaterów kon Kultury zeszowa znaleźli się architekci, artyści, arystokraci, duchowni, muzealnicy. Nieko niecznie urodzili się w zeszowie, czy spędzili tu całe życie, ale chodzili ulicami tego miasta i zostawili w jego historii wyjątkowyNiezwykłeślad.jest wspomnienie o ylmanie amerskim, jed nym z najwybitniejszych architektów barokowej Polski, który w zeszowie zaprojektował wieże kościoła i budynek kolegium zespołu klasztornego Pijarów przy ul. Maja, budynek klasz toru oo. ernardynów, fortyfikacje bastionowe amku ubo mirskich i pierwotne założenia etniego Pałacu ubomirskich. eżeli nie zadbamy o pamięć naszych przodków, to nasi potomkowie zapomną o nas dodaje lona Dusza zeszow ska. Dla mnie to ważne, bo świadomość własnych korzeni i dumy z miasta, w którym się wychowałam, pojawiły się u mnie, gdy byłam już dorosłą kobietą. Przed laty wybierając studia we Wrocławiu, chciałam jak najszybciej opuścić ze szów, który wydawał mi się nieciekawy i nie dający szans na rozwój. Dopiero w stolicy Dolnego ląska zrozumiałam, jak ważna jest tożsamość kulturowa, świadomość własnej historii i na nowo zakochałam się w zeszowie, bez pamięci. rochę jak Poldi Krause, młoda, wykształcona kobieta, która w Cesarstwie ustriackim jako panna prowadziła własne atelier fotograficzne, a swoją przedsiębiorczością i talentem tak oczaro wała o lat starszego oficera armii austro węgierskiej, dwarda anusza, że przekonał ją, by na stałe zamieszkała w zeszowie. eopoldyna dzielnie wspierała najsłynniejszego rzeszow skiego fotografa w prowadzeniu legendarnego zakładu foto graficznego, a po śmierci męża nadal dokumentowała ze szów, jego mieszkańców i okolice. marła w roku. ostała pochowana na Cmentarzu Pobitno w zeszowie. Pozostawiła po sobie zbiór fascynujących fotografii, kilka kamienic oraz wiarę w siłę wyemancypowanej kobiety mówi autorka książki. Wspaniała, bardzo ciekawa historia, podobnie jak niezwykły życiorys Wandy iemaszko wej, pierwszej dyrektorki rzeszowskiego teatru, która samodziel nie wychowała czwórkę dzieci, nigdy nie rezygnując z kariery scenicznej i społecznego oraz kulturalnego zaangażowania.

Ilona Dusza-Rzeszowska, Ikony ultury Rzeszowa, undacja Rzeszowska, Rzeszów 2 2 . eks e a iero o o ra ia adeusz o iak Album

Najtrudniej było na jednej stronie formatu nakreślić postać i obdarzyć ją charakterem, osobowością dodaje zało życielka undacji zeszowskiej. ednocześnie wszystkie te osoby są niezwykle inspirujące i jako menadżer kultury mam nadzieję, że staną się motywacją do działań związanych z pro jektami kulturalnymi w naszym mieście.

Kolejka gondolowa w Bieszczadach

Widokowa kolej linowa w olinie jest wyjątkową atrak cją, nie tylko pod względem turystycznym, ale również technologicznym. warantuje piękne widoki na ezioro olińskie i bieszczadzkie krajobrazy. tacja dolna Plasza, skąd startuje kolejka, to początek multimedialnej opowieści o inwestycji oraz historii zapory w olinie, która jest działającą elektrownią wodną. Na , kilometrowej trasie ze stacji początkowej Plasza do stacji końcowej usytułowanej na órze awor z wysokości wagonika można podziwiać zielone wzgórza ieszczadów, monumentalną zaporę oraz ezioro olińskie. dy dotrzemy na órę awor, z wieży widokowej oraz tarasu pięknie widać połoniny i okoliczne doliny. dważni mają szansę przespacerować się po przeszklonym chodniku tzw. skywalk , by jeszcze bardziej poczuć siłę tutejszej Od kilku tygodni można jeździć widokową koleją gondolową i podziwiać zielone wzgórza nad Soliną. Jest to najnowocześniejszy obiekt tego typu w Polsce. Wyróżnia się najwyższą w kraju podporą, mierzącą 75 m wysokości, oraz nowoczesną strefą multimedialną. Ta ściąga tłumy turystów. Podobnie jak Wioska Czadów, Osada Olbrzymów, Studnia bez dna, czy Labirynt Biesa rozlokowane na Górze Jawor, gdzie można dotrzeć nowo otwartą kolejką. eks e a iero o o ra ie adeusz o iak

14 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 15 natury. W kawiarni widokowej na turystów czekają kawa, ciasto oraz kolejna porcja widoków. urystyka w ieszczadach zyskała nową jakość. Możemy zanurzyć się w krajobrazie ieszczadów, żeby się wyciszyć, ale także oglądać tę ciekawą i piękną per spektywę z wagonika kolei. obimy ogromny krok, by odkrywać olinę i ieszczady na nowo twierdzi dam Piątkowski, wójt gminy olina. W Karczmie awor na órze awor, której wystrój nawiązuje do regionalnej architektury oraz wielokul turowej przeszłości tych ziem, można zjeść tradycyjne potrawy: prozaiki, fuczki, czy pieczone knysze, a po obie dzie zwiedzić Park ematyczny położony tuż obok. utaj poznamy legendy oraz posłuchamy ciekawych opowieści o barwnych postaciach biesów i czadów. Park ajemnicza olina to doskonale zaprojektowana przestrzeń, której motywem przewodnim są legendy biesz czadzkie. PK , tworząc to baśniowe miejsce, zadbały nie tylko o dobrą zabawę, ale przede wszystkim o to, by doświad czyć owianej tajemnicą opowieści o rusałkach, olbrzymach, biesach, czy też czadach. Czady uwielbiają zjeżdżać z górki na liściach, czasami korzystają z pustych konarów, dlatego też zapraszają wszystkich do wspólnego skorzystania z cza dowego ślizgu. Najmłodsi w parku mogą wykazać się zręcz nością i korzystając z czadowego toru sprawnościowego sprawdzić, czy są równie sprytni jak Czady. Na powierzchni ponad , hektara idealnie udało się połączyć naturę, nowoczesne technologie oraz unikatową scenografię tak, by turyści stali się uczestnikami biesz czadzkiej legendy.  Turystyka

W wyniku kryzysu gospodarczego, na świecie zmienia się perspektywa spojrzenia na pomoc sieci nterprise urope Network dla przedsiębior ców. ynek przygraniczny jest dziś postrzegany jako rynek ryzykowny. nwestorzy wykazują zatem więk szą ostrożność. Dla podkarpackich firm to czas nie pewności, ale i w nim konieczne jest podejmowanie strategicznych decyzji, które zdecydują o losach przed siębiorstwa. osnące ceny paliw i energii, zmiany klimatyczne sprawiają, że Unia uropejska stawia na zrównoważony rozwój, co prowadzi w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym, gdzie minimalizuje się zużycie surowców i wielkość odpadów oraz emisję i utraty energii. Drugi trend to digitalizacja i wykorzy stanie technologii cyfrowych, które przekładają się na wzrost wydajności, ale też oznaczają większe zagroże

Kontrahent potrzebnyek.ia-oaioleiaaczSikaMoarz,edauslewed Aby go zdobyć, ze mie n od tego jeste my w u n c cz c

Wraz z rosnącymi problemami małych i średnich przedsiębiorców, ośrodek Enterprise Europe etwork przy Wyższej zkole Informatyki i Zarządzania, współpracując z innymi ośrodkami tej wspieranej przez nię Europejską międzynarodowej sieci, stara się dostarcza firmom coraz bardziej specjalistyczną pomoc. o współpracy angażuje najlepszych ekspertów, którzy są w stanie nie tylko przeprowadzi szkolenie dla grupy przedsiębiorców, ale również rozwiąza ich konkretne problemy. Konsultanci ośrodka mogą pomóc firmie stworzy plan działania, obejmujący m.in. nawiązanie partnerstw międzynarodowych, doradztwo w zakresie rejestracji znaku towarowego czy realizację umów z zagranicznymi kontrahentami. ak powstaje szyty na miarę plan, bo tylko taki może się sprawdzi przy dużej niepewności w gospodarczym świecie.

nie cyberprzestępczością.

PROMOCJA Enterprise Europe Network Wyższa zkoła Informatyki i Zarządzania w zeszowie | ul. ucharskiego zeszów tel. | e mail een wsiz.edu.pl www.facebook.com EE zeszow | www.een.wsiz.pl

irmy muszą więc wprowadzać narzę dzia chroniące je np. przed utratą wrażliwych danych na temat prowadzonej działalności. W te dziedziny firmy muszą inwesto wać walcząc o konkurencyjność. We wszystkich tych wysiłkach mogą liczyć na wsparcie ośrodka nterprise urope Network przy Wyższej zkole nformatyki i arządzania w zeszowie. irmy muszą skupić się na swoich wewnętrznych działaniach, aby się utrzymać na rynku. My zaś skupiamy się na tym, aby nasza pomoc dla przedsiębiorstw była szyta na miarę . o zawsze było jednym z założeń w naszych ośrodkach, ale dziś potrzeba bar dzo konkretnych usług, odpowiadających konkretnemu proble mowi, jest w firmach jeszcze bardziej widoczna mówi Monika maczna, kierownik ośrodka nterprise urope Network przy Wyższej zkole nformatyki i arządzania w zeszowie. u i ecj i czne wiadczymy usługi specjalistyczne, na przykład związane uzyskaniem prawa do zamieszczania oznakowania CE na pro duktach sprzedawanych w krajach U lub w . Dotyczy ono np. produktów importowanych, którymi przedsiębiorca chciałby handlować w uropie mówi ustyna ednarz, kon sultant ośrodka nterprise urope Network przy Wyższej zkole nformatyki i arządzania w zeszowie. irma może się do nas zwrócić z konkretnym problemem, a my szukamy dla niej spe cjalistów. Współpracujemy z ekspertami w różnych dziedzinach. W razie potrzeby, kiedy odpowiedniego specjalisty brakuje na naszym regionalnym rynku, zwracamy się o konsultacje z takim ekspertem do innego ośrodka z sieci N. Usługi specjalistyczne, które oferuje ośrodek nterprise urope Network przy Wyższej zkole nformatyki i arządzania w zeszowie zależą od indywidualnych potrzeb przedsiębiorcy i obejmują m.in. takie zagadnienia jak: zatrudnianie cudzoziem ców, delegowanie pracowników, ochrona wzorów użytkowych i zastrzeganie patentów, weryfikacja umów międzynarodowych, bezpieczeństwo użytkowania maszyn oznaczenie C , prawo transportowe krajowe i międzynarodowe, i inne. zko eni c ko konk e Pandemia i wojna zmieniły podejście firm do uczestniczenia w konferencjach i szkoleniach stacjonarnych. Przedsiębiorcy wolą dziś formę online, która jest wygodniejsza. en trend widoczny jest we wszystkich ośrodkach N. kspertów starannie dobieramy. Przedsiębiorcy zainteresowani są tylko szkoleniami z twardą, konkretną wiedzą, która uzupełni ich własne informacje i którą rzeczywiście będą mogli wykorzy stać w swojej działalności. Pod tym też kątem ośrodek nterprise urope Network przy Wyższej zkole nformatyki i arządzania w zeszowie planuje w okresie jesienno zimowym bezpłatne szkolenia dla przedsię biorców, online lub stacjonarne. bszar tematyczny planowanych szkoleń to: transformacja cyfrowa w przedsiębiorstwie produk cyjnym cyberbezpieczeństwo w M P ocena ryzyka, zabezpie czenie i ochrona systemów ochrona środowiska prawo i prak tyka . o k ni oke kie Naszym głównym celem jest umiędzynarodowianie europej skich firm, czyli pomoc przedsiębiorcom w znajdowaniu nowych partnerów zagranicznych podkreśla Wioletta Choma Wiątek, konsultant ośrodka nterprise urope Network przy Wyższej zkole nformatyki i arządzania w zeszowie. podstawą tych działań jest międzynarodowa baza firm sieci nterprise urope Network, w której może zarejestrować się każdy polski przed siębiorca z sektora M P. ejestracja i stworzenie profilu w bazie jest bezpłatne, my w tym pomagamy, promujemy oferty naszych lokalnych przedsiębiorców za granicą wśród naszych partnerów i warto z tej możliwości skorzystać. Kiedy firma z naszej bazy ma problem w realizacji kontraktu zawartego z zagranicznym kon trahentem, może skorzystać z pomocy naszych ekspertów, którzy przeanalizują aspekty prawne takiej umowy. Przedsiębiorcom, którzy szukają nowych rynków, partnerów handlowych i kontrahentów za granicą, proponujemy również udział w spotkaniach brokerskich na dużych imprezach targowych mówi Monika maczna. rganizujemy je dla zainteresowa nych firm. W najbliższych trzech miesiącach odbędzie się kilka ciekawych wydarzeń, na których takie spotkania możemy przy gotować. w tej sprawie również zachęcamy do kontaktu z nami. uż września przedsiębiorcy mają okazję uczest niczyć w spotkaniach kooperacyjnych M , które towarzyszą targom Przemysłowa esień dedykowanym branży odlewniczej. potkania kooperacyjne odbędą się w formie hybrydowej: września w Kielcach dla zwiedzających targi, a września wirtualnie, za pośrednictwem platformy b match. ydzień później, września, na targi brokerskie zapraszają Międzynarodowe argi Kooperacyjne Przemysłu Narzędziowo Przetwórczego NN M w ydgoszczy, oferując dołą czenie do międzynarodowego grona producentów, dystrybutorów i specjalistów z sektora produkcji narzędziowej i przetwórstwa tworzyw sztucznych oraz wszystkich sektorów przemysłu. W październiku firmy spotkają się w czeskim rnie na Contact Contract M . Wydarzenie odbędzie się paździer nika i w jego centrum uwagi znajdzie się Przemysł . i Digital actory, czyli cyfryzacja produkcji. nne poruszane tematy obejmują gospodarkę o obiegu zamkniętym i zarządzanie zaso bami materiałowymi. W październiku dostawców inżynierii mechanicznej i insta lacji czekają targi M Matchmaking, ukierunkowane na łączenie projektantów, deweloperów i kupców. paździer nika w ad alzuflen w Niemczech wśród wystawców znajdują się m.in. liderzy rynku w dziedzinie techniki napędowej, techniki sterowania oraz techniki montażu i obsługi. Duże imprezy targowe i okazja do nawiązania ciekawej współ pracy będą także w listopadzie. listopada, w formule online, odbędą się mart Manufacturing Matchmaking targi skupiające firmy, ośrodki badawcze i instytucje administracji publicznej działające w sektorze mart Manufacturing i ndustry . . W podobnym czasie, listopada, w szwedzkim Malm zaplanowano N wydarzenie skupiające producentów i kupujących z branż takich jak: ekologiczna żywność i napoje, zdrowie oraz uroda. potkania biznesowe Match ndustry będą miały miej sce również listopada na targach w urcji. kierowane są do następujących branż: motoryzacyjnej, chemicznej, mate riałów konstrukcyjnych, elektronicznej, energetycznej, ochrony środowiska, , metalowej, maszynowej, tworzyw sztucz nych,Więcejoponiarskiej.informacji na temat targów, szkoleń i usług specjali stycznych można uzyskać w ośrodku nterprise urope Network przy Wyższej zkole nformatyki i arządzania w zeszowie.

Innowacje

uż - października w zeszowie na arenie walki o inwestora staną startupy, scaleupy i ludzie z nietuzinkowymi pomysłami na biznes. Podczas drugiej edycji Carpathian Startup est CS zaprezentują się najlepsze projekty wybrane spośród zgłosze na estiwal. Do wygrania jest łącznie tys. zł oraz zaproszenie do udziału w programie dla najbardziej innowacyjnych startupów InCredibles, zainicjowanym przez Sebastiana Kulczyka. Będzie także specjalna nagroda od  A  dla startupu z krainy.

C to najmłodszy festiwal startupów w tej części Polski, a już z sukcesem. wycięzca pierwszej edycji startup Maas oop wykorzystał szansę, prezentując na festiwalu kompak tową kruszarkę, która szklane butelki zamienia w piasek, zmniej szając objętość śmieci o proc. Niespełna rok po C startup ma kontrakty w Wielkiej rytanii i Katarze. Dostarczy kruszarki m.in. na odbywające się w tym roku Mistrzostwa wiata w Piłce Nożnej. Czy takiego wartego miliony pomysłu doczekają się inwestorzy także podczas C est w czym wybierać. Do zeszowskiej gencji ozwoju egionalnego i Podkarpackiego Parku Naukowo echno logicznego eropolis , które są organizatorami wydarze nia, wpłynęło zgłoszeń, w tym: pomysłów na biznes, od startupów i od scaleupów, czyli przedsiębiorstw, które po wejściu na rynek szukają kapitału na skalowanie biz nesu właśnie w tych trzech kategoriach odbywa się główny konkurs . pośród nich do finału zakwalifikowane zostaną najlepsze projekty. września podczas C MP u w nkubatorze eropolis Piotr ucki, znany ekspert na rynku prezentacji inwestorskich, przygotuje je do przedstawienia pomysłów na scenie podczas finału C . potem już wielki finał października na festiwalu, w futurystycz nym budynku Uniwersytetu zeszowskiego. Nagrody zostaną przyznane w trzech wspomnianych kategoriach, a także w czwartej nteligentne pecjalizacje, w której wybrany zostanie najlepszy projekt w ramach każdej z czterech nteligentnych pecjalizacji Województwa Podkar packiego: lotnictwa i kosmonautyki, jakości życia, motoryza cji oraz informacji i telekomunikacji. ędzie także specjalna nagroda dla ukraińskiego startupu tys. zł otrzyma od . . jeden z dziesięciu zgłoszonych przez West Ukra inian usiness Club ze wowa. W tym roku rozpoczynamy także współpracę z Kul czyk n estments . . i prestiżowym projektem nCredib les, zainicjowanym w roku przez ebastiana Kulczyka. o wszechstronny program akceleracyjno mentoringowy wspierający młode polskie firmy z obszaru nowych techno logii. Do tego właśnie programu zostanie zgłoszony jeden z finalistów C , który przez kilka miesięcy będzie bez płatnie korzystać ze wsparcia udzielanego przez polskich i zagranicznych mentorów uznanych inwestorów, doradców i specjalistów z zakresu m.in. zarządzania, sprzedaży i mar ketingu, komunikacji, finansów oraz opisuje Mariusz ednarz, prezes . . o będzie też ogromnie wyczekiwany finalista naszego projektu ostatnia spółka z dziesiątki , którą chcemy wyłonić w tym roku i zaprosić do wspólnej pracy przez kilka miesięcy mówi arosław roka, członek zarządu Kulczyk n estmens . . Współpracujemy już z ośrodkami z dańska, odzi, Wrocławia, Puław i Katowic. Po raz pierwszy przyłączy się do nas zeszów. ależy nam na budowaniu konkurencyjno ści polskiego ekosystemu i takie od początku było założenie ebastiana Kulczyka. Mamy też niespodziankę. inalista naszej grupy zostanie zaproszony na studia, jakie w roku stworzyliśmy wspólnie ze zkołą łówną andlową w War szawie M for tartups. Naszym celem jest wprowadzenie młodych firm w świat, który pozwoli im jeszcze lepiej roz winąć skrzydła. Kojarząc ich z inwestorami, kontrahentami, potencjalnymi klientami i wspólnikami. W ramach tegorocznej edycji Carpathian tartup est zaplanowano też wydarzenia towarzyszące. ędzie mowa o zastosowaniu sztucznej inteligencji, występy czoło wych postaci polskiego środowiska startupowego, spotkania z inwestorami i potencjalnymi partnerami, targi pracy branży technologicznej oraz strefa wystawiennicza dla startupów. Podczas dwóch dni festiwalowych wystąpią m.in.: tefan atory, współzałożyciel i prezes ooksy polskiej aplika cji do umawiania wizyt u fryzjera, kosmetyczki, masażysty i wielu innych Michał adowski, założyciel i prezes zarządu rand internetowego narzędzia do monitoringu treści w mediach, czy Katarzyna Cichopek właścicielka marki acichopek.pl, która opowie o budowaniu marki osobistej oraz influence marketingu.  Więcej informacji o wydarzeniu: www.carpathianfest.pl eks li a osak o o ra ia adeusz o iak

18 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

Startup Fest 2022 Carpathian – we wrze niu CA P, w pa dzierniku inał!

Na razie tak, ale tu także szykujemy zmiany. Chcemy je wpro wadzić w oparciu o doświadczenie, jakie zdobył P w ciągu pięciu lat działalności. Przedsiębiorcy podkarpaccy są najbar dziej ostrożni w Polsce, jeśli chodzi o sięganie po kredyty czy pożyczki. Najmniej chętnie zaciągają zobowiązania finansowe, ale też najsolidniej je spłacają. ednak bez pewnego ryzyka nie ma w biznesie rozwoju trzeba inwestować w nowoczesne rozwią zania, zdobywać nowe rynki. okazuje się, że w województwach, gdzie jest największe ryzyko i największy udział niespłaconych pożyczek, jest też najwyższa dynamika rozwoju gospodarczego. W P chcemy tworzyć takie produkty, które zachęcałyby mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa do inwestowania i zaciągania pożyczek pozwalających na pokonanie barier rozwojowych. Preferencyjnymi pożyczkami żyje cały rozwinięty gospodarczo świat. Przodują pod tym względem Niemcy, a ich małe i średnie przedsiębiorstwa należą do najsilniejszych na świecie. Warto z ich roz wiązań skorzystać. ystemem dotacyjnym nie jesteśmy w stanie objąć wszystkich potrzebujących wsparcia przedsiębiorców, dlatego warto postawić na preferencyjne pożyczki. Na przykład, jak w modelu nie mieckim, zaoferować wyższe kwoty poży czek i bardzo długie wakacje kredytowe. am przedsiębiorca może pożyczoną sumę zainwestować w jakieś kosztowne rozwią zanie, a spłacać zaczyna dopiero po kilku latach, kiedy inwestycja zaczyna przynosić konkretne zyski. aką ofertę chcemy przy gotować dla podkarpackich przedsiębiorców. Fundusz ma już doświadczenie związane z wakacjami kredytowymi, tyle że krótszymi. Przedsiębiorca może wnioskować o mie sięczną prolongatę, jeśli jest to uzasadnione. Mając na uwadze wojnę w Ukrainie, a także pośrednie jej skutki jak wzrost cen energii i wzrost kosztów funkcjonowania firm, oferujemy pro longatę w spłacie kapitału do miesięcy, jeśli przedsiębiorca wykaże spadek przychodów spowodowany tymi zewnętrz nymi przyczynami. Plany zniesienia limitów pożyczek i wprowadzenia dłuższych wakacji kredytowych oznaczają, że Fundusz trzeba będzie dokapitalizować? arządzamy kwotą ze środków zwrotnych wycofanych z egionalnego Programu peracyjnego Województwa Podkarpackiego na lata . o kwota mln zł. kolei w programie P WP na lata było kolejne mln zł. Do tego mamy własne środki. Chcąc oferować coraz atrakcyjniej sze produkty, nasza spółka powinna się rozwijać, bo to w efekcie przełoży się na poprawę kondycji sektora mikro, małych i śred nich przedsiębiorstw.

Pożyczka obrotowa dwa razy taniej niż w

Podkarpacki Fundusz Rozwoju   R p. z.o.o. Dział Obsługi Klienta - informacje o pożyczkach, poręczeniach: Tel.: 17 783 55 46, 17 786 33 11 E-mail: o erta p r podkarpackie.pl banku.

Maksymalnie do 2030 roku?

Gdzie najtaniej pożyczyć pieniądze na bieżącą działalność czy inwestycje? Dziś to pytanie zadaje sobie wiele firm, obserwując wzrost stóp procentowych i drożejące kredyty. Czy Podkarpacki Fundusz Rozwoju, utworzony przez Samorząd Województwa Podkarpackiego z myślą o wspieraniu mikro, małych i średnich przedsiębiorców, może zaoferować warunki znacznie korzystniejsze od komercyjnych banków? decydowanie tak. Nasze oprocentowanie opiera się o stawkę publikowaną przez Komisję uropejską. W oprocentowa niu pożyczek nie ma dodatkowych żadnych opłat. a stawka jest o proc. niższa od tej, jaką proponują banki. Od 1 września oprocentowanie zmienne pożyczek obrotowych i hipotecznych w PFR wynosi 7,17 proc. To ruch w górę, bo stopy procentowe wg stawki IBOR także rosną. e stopy mogą jeszcze wzrosnąć, ale w poło wie przyszłego roku spodziewamy się już ich spadku. o wszystko jest oczywiście odczuwalne dla naszych klientów, ponieważ większość naszych produktów jest na stopie zmiennej. Pożyczki obrotowe, hipoteczne, pożyczki na budowę, rozbudowę, modernizację, na zakup urządzeń i maszyn, prolongata, działalność poręczeniowa, gwarancje i promesy – to oferuje PFR. Z której z tych propozycji przedsiębiorcy korzystają najchętniej? pożyczki obrotowej na pokrycie kosztów bieżącej działalności zakup towarów, pilne płatności, wynagrodzenia itp. Nie ingeru jemy w cele, na jakie wydawane są te pie niądze. Pożyczkobiorca nie musi sprawozda wać, na co je przeznaczył. taramy się, aby wnioski o udzielenie takich pożyczek były jak najmniej skomplikowane i maksymalnie upraszczamy proce dury związane ze spłatą zobowiązań. Udzielamy pożyczek także przedsiębiorcom, którym kredytu odmówił bank. Nasza ocena ryzyka różni się, co nie oznacza, że mamy problemy z dłużnikami. Wręcz przeciwnie, nasi kredytobiorcy spłacają zobowiązania. Jakie kwoty można pożyczyć? Na ten moment łączne zaangażowanie środków we wszystkich pożyczkach udzielonych jednemu przedsiębiorcy nie może przekro czyć mln zł. Maksymalna wysokość pożyczki obrotowej wynosi tys. zł, ale można wziąć dwie, nawet trzy takie pożyczki. akup nieruchomości lub środka trwałego to kolejny milion, jaki można pożyczyć w unduszu. d przyszłego roku być może zniesiemy i te limity, a wysokość pożyczki będzie zależała przede wszystkim od zdolności do spłaty. o trzeba dodać, że nie udzielamy pożyczek letnich, przy których stopa oprocentowania jest wprawdzie dwa razy wyższa niż u nas, ale rata ze względu na długi okres spłaty niższa. W P udzielamy pożyczek na lat.

Podkarpacki Fundusz Rozwoju Sp. z o.o. do tej pory zaangażował na terenie województwa podkarpackiego środki w postaci pożyczek i poręczeń w wysokości ponad 117 mln zł. To w sumie 361 umów. Najchętniej korzystają z nich mikro przedsiębiorcy ale coraz częściej są to też firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Z pożyczek PFR chętnie korzysta branża turystyczna, także budowlana, informatyczna, również lotnicza.

PROMOCJA

Rozmowa z Krzysztofem Staszewskim, Prezesem Podkarpackiego FunduszuZarząduRozwoju

I chcemy znieść limity

kowita z łacińskiego a ua ita w dosłownym tłu maczeniu oznacza wodę życia. W średniowieczu nazywano tak spirytus alchemicy sporządza jący ten trunek uważali go za esencję ludzkiego życia. kowity najczęściej desty luje się z ziemniaków, zbóż i owoców, choć mogą być wytwarzane także z miodu. W gorzelni Długie uzyskuje się je z ośmiu surowców: ziem niaków, pszenicy, jęczmienia, żyta, kukurydzy, jabłek, śli wek i gruszek. pirytus zbożowy destylowany jest do mocy proc., owocowy do proc. Następnie rozcieńcza się go z wodą i uzyskuje okowity o różnej: mocy, smaku i aromacie. ak powstaje alkohol, w którym wyczuwamy wszyst kie nuty smakowe i zapachowe surowca, z którego powstał. choć mocą oraz barwą przypomina wódkę, tych dwóch trun ków absolutnie nie można porównywać mówi rzegorz Pińczuk, właściciel Podkarpackiej Destylarni kowity. Nasz destylat w dużym uproszczeniu jest czymś w rodzaju białej, bardzo świeżej whisky . W Polsce okowita, zwana też gorzałką, znana była od wieku, jednak rozkwit gorzelnictwa nastąpił w wieku . orzelnie oraz browary budowano zazwyczaj przy dworach i taka jest też histo ria wytwórni w Długiem koło anoka. a należała do dworu w arszynie i rodziny Wiktorów. orzelnia od początku wytwarzała spirytus, począt kowo tylko z ziemniaków, z czasem także z żyta i psze nicy. W okowitę zaopatrywano miejscowe karczmy i wyszynki w miasteczkach. informacji zamieszczonych w nformatorze tatystycznym do dzie jów społeczno gospodarczych alicji wynika, że w roku kontyngent produkcyjny dla gorzelni w Długiem wyno sił nieco ponad tys. litrów destylatu w ciągu roku.

Przed wojną aromatycznej okowity destylowanej z ziemniaków, pszenicy albo owoców, zakosztować można było w każdym prawie dworze. Dziś, oprócz dużych zakładów przemysłowych, w Polsce pozostało już tylko kilka gorzelni manufakturowych. W tym jedna na Podkarpaciu - w Długiem nieopodal Sanoka, gdzie początki produkcji wysokoprocentowych alkoholi sięgają 1880 roku. W historycznym, ponad stuletnim budynku z widokiem na Beskid Niski, z wykorzystaniem tradycyjnej technologii parowej, od 4 lat znów powstaje legendarna okowita, której receptury pilnuje Grzegorz Pińczuk - gorzelnik w drugim pokoleniu. eks e a iero o o ra ie adeusz o iak „woda

Historycznażycia” rze orz i czuk.

Po wojnie gorzelnię upaństwowiono i przyłączono do ospodarstwa olnego w zklarach opowiada rzegorz Pińczuk. Nadal przerabiano tutaj ziemniaki, różne gatunki zbóż i jabłka, a produktem końcowym był spirytus surowy około tys. litrów rocznie, który w całości trafiał do Pol mosów w ańcucie i ublinie. am wykorzystywany był do produkcji wódek gatunkowych.

20 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

z

DestylarniPodkarpackiejOkowityw Długiem

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 21

Pińczukowie nie boją się eksperymentować i wprowadzać zmian w procesie produkcji zmieniają czas trwania fermentacji zacieru albo proporcje rozcieńczania destylatu. Między innymi dlatego okowity z Podkarpackiej Destylarni są rocznikowane. W roku w jednej z części budynku gorzelni uru chomiono małą tłocznię olei roślinnych, natomiast pierwsze trunki pojawiły się w roku i nie przekroczyły ilości tys. butelek. Dziś w ofercie Podkarpackiej Destylarni kowity, wpisanej na Podkarpacki zlak istorycznych eceptur, są okowity: pszenna, żytnia, jęczmienna, z kukurydzy i ziem niaków oraz z owoców: jabłek, śliwek i gruszek. Do tego nalewka pigwowcowa, wiśniowa, malinowa, a od tego roku także dereniowa. e można kupić w sklepie firmowym prowa dzonym przy gorzelni, gdzie na półki trafiają też inne lokalne produkty: oleje, octy, czekolady i miody. przedawane są rów nież w kilku punktach w ieszczadach i na Podkarpaciu oraz w największych miastach w Polsce. makoszy nie brakuje. W roku okowita z jabłek z Długiego otrzymała złoty medal na Warsaw pirits Competition w kategorii okowity i destylaty owocowe niestarzone. Podobnie okowita z psze nicy w kategorii okowity i destylaty zbożowe niestarzone. Największym przebojem okazała się jednak okowita z kuku rydzy, nagrodzona podwójnym złotem. taramy się nieustannie rozwijać, zaskakiwać coraz lepszymi produktami dodaje rzegorz Pińczuk. Przy gotowujemy właśnie leżakownię, gdzie będzie składowana część destylatu. Mamy już określoną partię beczek dębowych o pojemności ponad litrów każda, specjalnie wypalanych na mocne trunki. e pochodzą ze słynnej bednarskiej firmy Pawłowianka koło amościa. Nasze trunki będą kolejno leżakować w dwóch albo trzech różnych beczkach, z których co kilka miesięcy będą pobierane próbki. W tym czasie produkt nabierał będzie wyjątkowych cech sensorycznych. mieni się jego barwa, a im dłużej będzie leżakował, tym bardziej ten kolor będzie zbliżony do bursztynowego. W przypadku whisky taki proces trwa minimum lata. Destylat w procesie starzenia, aby zaczął zmieniać swój charakter, potrzebuje od miesięcy do roku, a ostatnia beczka do finiszowego leżako wania powinna być po określonym winie. ak powstaje oko wita starzona. nakomity kraft, na który coraz więcej klientów jest także z Podkarpacia. 

Smaki Podkarpacia

W roku do gorzelni w Długiem przyjechał młody technolog gorzelnictwa erzy Pińczuk, absolwent jedynego w tamtym czasie kierunku gorzelnictwa w Polsce, w echnikum Przetwórstwa pożywczego w egnicy. ata pochodzi z okolic iałej Podlaskiej, a że gorzelnictwo było jego pasją, pojechał uczyć się zawodu, na drugi kraniec Polski do egnicy. Po szkole jako zastępca kierownika praco wał w gorzelni w rodzinnych stronach, szybko jednak wyjechał do Długiego, gdzie został kierownikiem i następcą tanisława odka, absolwenta słynnej, przedwojennej szkoły gorzelniczej w Dublanach koło wowa dodaje rzegorz Pińczuk. Przez kolejne prawie trzy dekady rodzina Pińczuków zwią zała się z historyczną wytwórnią spirytusu, a młody Pińczuk w gorzelni właściwie się wychował. Uwielbiałem gwar tego miejsca, gdzie zawsze kręcili się rolnicy i gorzelnicy wspomina. wspaniały zapach. Nie kiedy razowego chleba, gdy szła produkcja okowity zbożowej, albo pieczonych jabłek, jak destylowano okowitę z tych owo ców. Do roku ojciec był w Długiem kierownikiem zakładu. dszedł, gdy zaczął się czas prywatyzacji, ale gorzelnia nie miała szczęścia do nowych właścicieli i nie wznowiła pro dukcji. W kolejnych latach coraz gorzej było z rentownością produkcji spirytusu, a Długie świeciło pustkami. erzy Piń czuk nie rozstał się z marzeniami o produkcji trunków i przez kilkanaście lat prowadził gorzelnię w urowcach. le nie mógł zapomnieć o tradycjach w Długiem. Podobnie jak jego syn, rzegorz Pińczuk, który w roku wydzierżawił gospo darstwo rolne wraz z gorzelnią od gencji Nieruchomości olnych karbu Państwa, a w roku wykupił majątek. d tego momentu ojciec z synem zabiegali o odtworzenie produkcji w ależałoDługiem.namna przywróceniu cyklu produkcji w tej samej technologii co przed wojną od przyjęcia surowca, słodowania, przez zacieranie, fermentację, destylację, zesta wianie i butelkowanie finalnego wyrobu mówi rzegorz Pińczuk. to się w proc. udało. W dawniej gorzelni wytwa rzany był słód jęczmienny, żeby wspomóc hydrolizę skrobi w ziarnie zbóż w procesie zacierania. My nie robimy słodu, używamy enzymu naturalnego, płynnego produktu. o uła twia pracę i przyspiesza cały proces produkcyjny. Pozostałe elementy technologii pozostały bez zmian. ami przeprowa dzamy tzw. proces zacierania zboża. orzelnia wyposażona jest w chromoniklową kadź zacierną o pojemności l oraz dwie kadzie fermentacyjne po l, wykonane ze stali nie rdzewnej. Wszystkie surowce w małych partiach sprowa dzamy od zaufanych producentów zazwyczaj z Podkarpacia. liwki i gruszki pochodzą z Małopolski i więtokrzyskiego.

22 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

eks li a osak o o ra ie adeusz o iak Pamięć 10. edycja Festiwalu „Źródła Pamięci.

Szajna-Grotowski-Kantor”

d lewe a alia du i Ewa Mrówcz ska.e a da ska-Szukała i ak orz ea ru rzed ie cie.

Siedem spektakli, dwie wystawy i poetycki performance wypełniły 10. edycję Festiwalu „Źródła Pamięci. Szajna-Grotowski-Kantor” w Rzeszowie. Wystąpiły teatry z Polski oraz artyści ze Lwowa i Paryża. Z okazji 100-lecia urodzin Józefa Szajny współgospodarz festiwalu, Teatr Przedmieście, wystawił „Śmierć na gruszy” i zachwycił publiczność. ubileuszowa, . edycja estiwalu ródła Pamięci. zaj na rotowski Kantor trwała cztery dni, od do sierpnia. Wydarzenie zainicjowane zostało w roku przez netę damską zukałę, twórczynię niezależnego eatru Przedmie ście, by inspirować kolejne pokolenia ideami wielkiej trójki reformatorów polskiego i światowego teatru, pochodzących z zeszowa i Podkarpacia: erzego rotowskiego, adeusza Kantora i ózefa zajny. aprezentowane spektakle łączył wspólny temat: pomiędzy pomiędzy życiem a śmiercią, jawą a snem, normalnością a szaleństwem. Motywy te poja wiały się m.in. w twórczości ózefa zajny, do którego postaci i dzieła organizatorzy odwołali się w tym roku w sposób szcze gólny. Wybitny scenograf, reżyser teatralny, autor scenariuszy, teoretyk teatru, malarz, lat temu urodził się w zeszowie. Dokładnie marca. W czasie drugiej wojny światowej był wię ziony w obozach koncentracyjnych w uschwitz i uchenwal dzie. Doświadczenie graniczne w celi śmierci wywarło wpływ na jego sztukę, która była sprzeciwem wobec przemocy i dykta tury, a jednocześnie opowieścią o wysiłku człowieka w przeciw stawianiu się złu. Nawiązywał do tego eszek Mądzik wysta wiając w marcu teatralną etiudę przy rzeźbie według projektu zajny Przejście . ównież podczas festiwalu pojawił się spektakl dedykowany zajnie. eatr Przedmieście wysta wił mierć na gruszy Witolda Wandurskiego, widowisko na pograniczu jarmarcznej zabawy i średniowiecznego moralitetu, gdzie śmiech staje się remedium na strach, a śmierć zostaje oswojona. ztukę tę twórca teatru plastycznego prezentował co najmniej pięciokrotnie na różnych scenach w Polsce mówi neta damska zukała, która reżyserując mierć na gruszy zastanawiała się, jak dzisiaj wybrzmi prosta legenda misterium o uwięzionej mierci, w której ludziom udaje się jej pozbyć ze świata na kilka dekad. W sztuce brak mierci nie czyni jednak życia piękniejszym. o to ona wyzwala nowe życie, pisze nowe ludzkie historie i, jak się okazuje, ta cykliczność jest błogosła wieństwem, nie przekleństwem. pektakl odegrany na placu przy ul. eformackiej, w którym część scenografii zagrała fasada wiecznego dworu ran ciszka Piątkowskiego, oczarował publiczność. osobowa trupa niewielkiego eatru Przedmieście przed wejściem na scenę wystawić musiała wszystkie krzesła, stołki i ławy, jakie były w budynku, aby pomieścić tłum zainteresowany spektaklem. ównież w stronę opowieści o śmierci i groteski podążył eatr Maska, wystawiając premierę sztuki rszenik , inspiro waną komedią osepha Kesselringa rszenik i stare koronki , w reżyserii i ze scenografią Marcina ikowskiego. Doskonale animując lalki zagrało w niej trio: wa Mrówczyńska, Natalia duń i Maciej wczarek. kolei do pojawiających się w twórczości zajny postaci idealistów wojowników nawiązało tudio eatralne Koło z Warszawy. W spektaklu Don Kichot na nowo mierząc się z uniwersalnym mitem błędnego rycerza z a Manchy. Druga linia festiwalowej narracji to oddanie głosu histo riom kobiecym. W tym nurcie publiczność zobaczyła: spek takl Camille w wykonaniu Kamili Klamut rzecz o życiu i twórczości słynnej rzeźbiarki Camille Claudel, performance poetycki Chcę wypowiedzieć wszystko oanny Pawelczyk z Paryża oraz gości ze wowa Word and oice heatre Centre którzy przedstawili widowisko Wedding , oparte na tradycyjnych pieśniach ukraińskich, dotyczące rytuału przej ścia, jakim dla kobiety jest zamążpójście. Kobiecym głosem był także spektakl kstazy choreografki Marty ury, wystawiony przez eatr ańca .de.la. Muzycznie zachwycił zaś eatr rama z oleniowa, jeden z najbardziej cenionych w Polsce teatrów alternatywnych, rzeszowskiej publiczności już dobrze znany, który tym razem wystawił spektakl tacja wiadek . Na festiwalu nie zabrakło odniesień także do adeusza Kan tora i erzego rotowskiego. ego ostatniego w nietuzinkowy sposób przypomniał enryk Mazurkiewicz, prezentując wykład performatywny Wnuczek rotowskiego . estiwalowi towarzyszyły dwie wystawy: prezentacja sztuki współczesnej z kolekcji ammlung ana Pastuli na którą publiczność wyruszyła poza zeszów, do Poręb Kupieńskich , oraz wystawa fotografii z lat festiwalu ródła Pamięci w foyer eatru Maska, który wraz z eatrem Przedmieście i Urzędem Miasta zeszowa był organizatorem wydarzenia. ubileuszowe fotografie, w przeważającej mierze autorstwa adeusza Poźniaka, pochodzą z kolekcji magazynu P iz nes tyl, który od pierwszej edycji dokumentuje wydarzenia ambitnego rzeszowskiego festiwalu. 

• espół zkolno Przedszkolny nr . • Przedszkole Publiczne nr . siedle imowit • zkoła Podstawowa nr od pon. do czw. o : . siedle mity • Dwujęzyczna zkoła Podstawowa Promar. siedle Dąbrowskiego • espół zkolno Przedszkolny nr we wt. o : . siedle Przybyszówka • espół zkolno Przedszkolny nr od pon. do śr. o : . siedle udziwój • aleria udziwój w czw. o : . asionka • espół zkół w asionce w pt. o : . i informacje • tel. 604 136 337 • akt_rzeszow • niewczas_karate • www.niewczas.com

Akademia Mistrzów. Szkoła Mistrzyni wiata w karate Marta Niewczas.

Nasza sala treningowa w ali Podpromie jest miejscem, gdzie zwyczajni ludzie stają się nadzwyczajni poprzez nadzwyczajną determinację. Na każdym treningu rozwijamy szybkość, gibkość, siłę, zręczność, wytrzymałość oraz koordynację ruchową.

• zkoła Podstawowa łogów Małopolski od wt. do czw. o : . siedle owe Miasto

• Grupa szkolna dla dzieci w wieku lat w pon., śr. i pt. o : .

W karate jest świetny system motywacyjny, ponieważ dziecko może zdawać egzaminy na kolejne stopnie uczniowskie i brać udział w zawodach sportowych. Karate koryguje niewielkie wady postawy w tym skoliozy idio patyczne, wspomaga terapię dzieci nadpobudliwych poprzez jasne i proste zasady obowiązujące na treningu, wspomaga walkę z dysleksją.

• Grupa Pilates – zdrowy kręgosłup we wt. i czw. o : .

• Grupa dla dzieci w wieku lat i starszych, osób dorosłych i studentów we wt. i czw. o : .

PROMOCJA astanawiasz się jakie zajęcia sportowe będą odpowiednie dla wojego dziecka Chcesz, aby było zdrowe, czegoś się nauczyło i jednocześnie dobrze bawiło Akademia arate radycyjnego w zeszowie, prowadzona przez wielokrotną mistrzynię wiata, Europy i Polski Martę iewczas to szkoła z 2 -letnią tradycją. o z kademii Karate wyszło wielu wspaniałych zawodników repre zentujących nasz kraj na zawodach międzynarodowych mistrzów Polski, uropy i świata, oraz odkryte zostały talenty sportowe, które odniosły olbrzymie sukcesy w różnych dyscyplinach sportowych. Karate to sztuka walki, który uczy pokory, samodyscypliny, sza cunku do ludzi, systematyczności, punktualności i determinacji. o nie tylko sztuka walki, ale system edukacyjny i wychowawczy. Warto trenować karate, aby poprawić samopoczucie i kondycję fizyczną, nabrać pozytywnej energii i pewności siebie, być zdy scyplinowanym i osiągać wyznaczone cele. Karate jest bardzo pomocne w procesie wychowawczym dla rodziców.

• Grupa Fitness zajęcia aerobowe dla Pań i Panów w pon. i śr. o godz. : .

• zkoła Podstawowa nr ul. ulwarowa od pon. do śr. o : .

o a zapza y Zapisy

Karate to sztuka walki, którą z powodzeniem mogą trenować już letnie dzieci. W przypadku najmłodszych, treningi stano wią połączenie różnego rodzaju gier i zabaw ruchowych, które są przeplatane elementami karate z wykorzystaniem całego sze regu specjalistycznych przyborów i narzędzi poprawiających ruch fizjologiczny naszych podopiecznych. Dla młodzieży trening karate jest pomocny w ukształtowaniu pew ności siebie, stanowczości w dążeniu do celu, spokoju i koncen tracji. Nie ma nic piękniejszego, niż widok zmęczonego dziecka po treningu z uśmiechem na twarzy i radością w sercu.

• Grupa dla osób z niepełnosprawnościami w sob. o : .

• Gimnastyka korekcyjna dla dzieci i młodzieży w sob. o : . siedle aranówka • zkoła Podstawowa nr od wt. do czw. o : .

• zkoła Podstawowa nr .

apisy do nowych grup trwają do końca września. erdecznie zapraszamy.

Poznajcie Państwo nasz grafik i wybierzcie grupę, która będzie najbardziej odpowiednia dla Waszego dziecka lub dla Was. Prowadzimy zajęcia w różnych grupach wiekowych i w różnych miejscach zeszowa: Akademia arate - ala Podpromie • Akademię Sprawnego i Zdrowego Malucha dla dzieci w wieku lat w pon., śr. i pt. o : .

Brnie, Teatr Studio w Wilnie na Liwie, Teatr Lalkowy w Koszycach. Przyjechał również Akademicki Regionalny Ukraiński Teatr Dramatyczny im. I. Ozarkewi cza z Kołomyi. Rzeszów zabłysnął aż czterema premierami. Oprócz premiery „Siemaszki”, taneczny spektakl pt. „Figura, tor, płaszczyzna” wystawił Teatr O.de.la, w którym choreo grafię tworzy jego założycielka Marta Bury. Latający Teatr Kantorowi zaprosił na widowisko „Jak obmyśliłem świat” wyreżyserowane przed duet Magdalena Miklasz i Anna Stela. Była

24 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

T u jest Zachód. Świat oparty na wartościach chrześcijańskich. Tu potomkowie Greków i Rzy mian. Tu ideały i wartości, a prawa jednostki święte… - mówią w pierw szej chwili mieszkańcy miasteczka Gülen. Ale Klara za długo już żyje i jest zbyt bogata, by uwierzyć ich deklaracjom. – A ja poczekam mówi, bo wie, że sprawiedliwość można sobie kupić. Koniunktura gospodarcza za jedno morderstwo? Wspaniałej zachodniej cywilizacji już nieraz zdarzało się płacić tą walutą, która wciąż jest w obiegu – dlatego napisany ponad 60 lat temu przez Frie dricha Dürrenmatta dramat „Wizyta starszej pani” w reżyserii Roberta Czechowskiego, w którym główne role zagrali Anna Demczuk i Robert Chodur, a jednocześnie zabłysnęło wielu aktorów ambitnego zespołu Teatru Siemaszkowej, tak bardzo poruszył gości premiery. Właśnie nią, w cieniu wojny na Ukra inie, otwarto 19 sierpnia Festiwal Trans/Misje – Trójmorze’22. Rozbudziła ona apetyty publiczności na kolejne dni festiwalu, który wydaje się, że w Rzeszowie zadomowił już na dobre. - Od pierwszej edycji Trans/Misji wiele się wydarzyło, a jednak mimo pandemii udało nam się je organizować co roku, bez przerw. Zmieniła się nieco formuła, bo zaczynaliśmy jako festiwal wędrujący przez państwa Grupy Wyszehradz kiej, a obecnie obejmuje on państwa Trójmorza i zbliża nas do poznania „duszy” Europy Środkowo-Wschodniej. Zaprosili śmy do Rzeszowa artystów z 12 krajów: Polski, Austrii, Bułga rii, Chorwacji, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Rumunii, Słowa cji, Słowenii, Węgier. Gościem honorowym – 13 krajem, była Ukraina – mówi Jan Nowara, dyrektor Teatru im. W. Siemasz kowej w Rzeszowie. To zespół „Siemaszki” od początku wziął na siebie ciężar organizacji tego międzynarodowego wydarze nia. Większość wydarzeń odbywała się właśnie w obiektach teatru przy ul. Sokoła, ale również w Filharmonii Podkarpac kiej, Rzeszowskich Piwnicach, a także w Galerii r_z. - Trans/Misje to festiwal, który jest mozaiką różnorodno ści. Wśród 23 wydarzeń było 11 spektakli, 6 koncertów, spo tkanie poetyckie, stand-up i seanse filmowe – wylicza Jagoda Skowron, dyrektor 5. edycji Trans/Misji. Spektakle zaprezentowali: Naro dowy Akademicki Ukraiński Teatr Dramatyczny im. Marii Zańkowiec kiej we Lwowie, Liepājas Teātris z Łotwy, Teatr „Mihai Eminescu” z Rumunii, Teatr Credo z Bułga rii, Teatr Miejski w czeskim też premiera muzyczna: Late Nights Poems – Ostatni Dzień Lata, projekt Bartłomieja „Eskaubeia” Skubisza z udziałem jazzmanów: Piotra Lemańczyka, Michała Szkila, Tomasza Nowaka i Maksymiliana Olszewskiego, oraz recyta cją Roberta Żurka. N a Trans/Misjach co roku gości też muzyka klasyczna. W Filharmonii Podkarpackiej zabrzmiały koncerty for tepianowe: Romana Zaslavsky’ego z Austrii z udzia łem sopranistki Niny Vitol, oraz Johana Randvere’a z Esto nii. Był także pokaz słoweńskich filmów krótkometrażowych w Rzeszowskich Piwnicach,

stand-up Tomasza Jachimka. No, a przede wszystkim finał i wystawa XVIII Biennale Pla katu Teatralnego, które już od 36 lat z inicjatywy Krzysztofa Motyki odbywa się w Rzeszowie. W tym roku zainteresowanie konkursem przekroczyło najśmielsze oczekiwania. Zgłoszono ponad 1000 plakatów z niemal 35 krajów, a 95 najlepszych zaprezentowano na wystawie towarzyszącej Trans/Misjom.  Tekst alina Bosak Fotografie Tadeusz Poźniak Teatr Goście z 12 krajów na rzeszowskich Trans/Misjach i cień wojny Koncert solidarności polsko-ukraińskiej na dziedzińcu Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie uwieńczył 05. Międzynarodowy Festiwal Sztuk Trans/Misje – Trójmorze’22. Festiwal trwał 10 dni, od 19 do 28 sierpnia. Gościli na nim artyści 12 państw Europy Środkowo–Wschodniej. Gościem specjalnym była Ukraina. O wojnie toczącej się na jej terytorium wspominano w tych dniach wielokrotnie, a wzruszającym pytaniem o gotowość do obrony wartości zachodniego świata była premiera sztuki Friedricha Dürrenmatta „Wizyta starszej pani” w reżyserii Roberta Czechowskiego. Wystawiona przez Teatr Siemaszkowej, zostaje w Rzeszowie na cały teatralny sezon. Jagoda Skowron i JanOdNowara.lewej:Michał Chołka, Waldemar Czyszak, Robert Chodur, Paulina Sobiś, anna Demczuk.

Małomiasteczkowa twarz, Małomiasteczkowa głowa, Małomiasteczkowy styl, Małomiasteczkowo kocham, małego miasta wielkie sny śpiewa Dawid Podsiadło. estem kameralna, przywiązana do grupy przyjaciół, znajo mych. Wywodzimy się z tego samego miejsca na ziemi, o które dbamy i gdzie czujemy za niego odpowiedzialność. est we mnie chęć bycia wizytówką miejsca, gdzie się urodziłam i dorastałam. aczów a ak ork ea ral i il ow , urodzo w Rud iku ad Sa e roz e a iero o o ra ie adeusz o iak podróżach i relacjach

Lidia Bogaczówna: udnik jest moim miejscem na ziemi. Dom od urodzenia kształtuje całą naszą przyszłość. Wrażli wość, język, postrzeganie świata. dybym urodziła się gdzie indziej, byłabym inną osobą. le ja urodziłam się w udniku, który ukochałam, tak samo jak jego historię i energię tego miejsca. w gruncie rzeczy jestem bardzo małomiasteczkowa.

idi o

,

, z

na

z ludźmi!

Na wszystkim można oszczędzać, ale nie

idia o aczów a.

Aneta Gieroń: „Seksmisja”, „Boże Ciało” kręcone w Jaśli skach na Podkarpaciu i wiele innych filmów oraz seriali, że nie wspomnę o rolach teatralnych. Jest Pani jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek i nawet jeśli ktoś nie od razu identyfikuje nazwiska, natychmiast poznaje twarz. Od zawsze kojarzona z Krakowem, a mało kto wie, że to Rudnik nad Sanem jest Pani domem, do któ rego często Pani wraca i o którym z niezwykłą czułością pisze na swoim blogu.

awia

I to się udało. Jest Pani pierwszą aktorką z Rudnika nad Sanem. ak śmiech . nie daję o sobie zapomnieć, bo przyjeżdżam tutaj co najmniej raz w miesiącu i nawet jak synowie byli mali, to pakowałam ich do samochodu i jechaliśmy nad an. Co Panią tu gna nieustannie? za czym się tęskni ! a dzieciństwem, beztroską, za szczęściem wynikającym z ciągłości pokoleń. udnik wyposażył mnie w zrozumienie ziemi i natury. utaj dotarło do mnie, że natura jest najważniejsza na ziemi, nie my. a przed przyrodą chylę czoło i nie wynika to ze współczesnej mody na eko, ale mam wdrukowany w pamięć obraz babci i dziadka, którzy żyli w zgo dzie z naturą w rytm pór roku. ni nigdy nie odcinali się od korzeni i przyrody. Wiedzieli, że z naturą nie ma żartów, a jej zemsta może być bolesna. a mądrość ludzi starszych zawsze mi imponowała. Nie było w niej nic ze współczesnego pośpiechu i powierzchowności typowej dla treści z nternetu. ch wiedza wynikała z tradycji, przekazu historycznego, obserwacji przyrody i pokory wobec natury. Rudnik jest dla Pani nieustannym drogowskazem? d ponad lat mieszkam w Krakowie, ale zawsze, gdy coś się dzieje, muszę podjąć trudne decyzje, jadę do udnika. utaj nabieram perspektywy i energii. Nawet śpię inaczej. W Krakowie wszyscy się ze mnie śmieją, że jestem monotematyczna, a na pytanie skąd jestem odpowiadam: z udnika nad anem. o nie Kraków mnie ukształtował, mimo że rodzina mojego taty pochodziła z Krakowa, ale udnik właśnie. Kraków był moim marzeniem studenckim. ardzo chciałam studiować na Uniwersytecie agiellońskim, dawnej kademii Krakowskiej zachwycała mnie historia tego miejsca, losy jego mieszkańców, możliwość chodzenia tymi samymi uliczkami, co wcześniejsze pokolenia lat temu. Uwielbiam historię i nie przez przypadek zdawałam na historię sztuki, choć jako dziecko marzyłam, by być archeologiem śródziemnomorskim. Możliwość podróżowania była dla mnie najważniejsza i pewnie miało to związek z profesją taty, który był kapitanem eglugi Wielkiej. Do dziś mam książki, które zdobywał dla mnie spod lady o najsłynniejszych wykopaliskach i osiągnięciach, chociażby prof. Kazimierza Michałowskiego, jednego z najwybitniejszych archeologów na świecie. Gnało Panią w świat z tego idyllicznego Rudnika. d zawsze ciągnęło mnie, by sprawdzić, co jest za rogiem . uż jako trzylatka uciekłam z domu, bo chciałam zobaczyć pociągi jadące przez udnik. choć babcia odnalazła mnie na sąsiedniej ulicy, czego długo nie mogłam jej wybaczyć, marzenia o pozna waniu nowych miejsc i ludzi są ze mną od zawsze. W planach miałam jeszcze zostać marynarzem, co tata skutecznie wybił mi z głowy stwierdzając: Nie wyobrażam sobie w rejsie na statku przez pół roku jednej baby i chłopów . Rudnik nad Sanem jawi się trochę jak świat Astrid Lindgren i „Dzieci z Bullerbyn”. Wszyscy dorastaliśmy razem na jednej ulicy i ta magia beztroskiego dzieciństwa zatrzymała się dla mnie w czasie. utaj uczy łam się życia i samodzielności. W udniku nie było też miejsca na głupoty jak w dużym mieście. Czas poświęcało się na naukę i czytanie książek. ako latka nie miałam już co wypożyczać w miejscowej bibliotece wszystko zdążyłam przeczytać. Nawet Ulissesa amesa oyce a, mimo, że niewiele z tego zrozumiałam. I znosiła Pani góry książek do domu? atowałam im życie śmiech . W regulaminie biblioteki był zapis, że książka, która przez lat nie zostanie wypożyczona, idzie na przemiał. a nie pozwoliłam żadnej książce, by przez lat nikt do niej nie zajrzał, a tym samym odwlekałam im wyrok na kolejne lat. Po maturze w klasie matematyczno-fizycznej w liceum w Rudniku wybrała Pani historię sztuki w Krakowie. Oryginalnie. Wydawało mi się to doskonałym wyborem. yłam też pod ogromnym wpływem ojca, który był nie tylko marynarzem, ale miał też artystyczną duszę uwielbiał malować, pisał wiersze, a co więcej, także moja starsza siostra rewelacyjnie rysowała i od dziecka wiedziała, że będzie zdawać na kademię ztuk Pięknych. statecznie nie złożyłam papierów na P wiedziałam, że nigdy nie będę tak dobra, jak moja siostra, historię sztuki wybrałam trochę zastępczo, bo już wtedy marzyłam o szkole aktor skiej. Nawet odważyłam się zdawać do Krakowa na PW , ale nie miałam szans na przyjęcie. Na historię sztuki egzaminy zdałam, ale z powodu braku miejsc nie zostałam przyjęta. 

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 27

E kul ur

Aktorstwo pojawiło się w Pani życiu przez przypadek?

W udniku mieliśmy stacjonarne kino usałka , które uwielbiałam i nie opuściłam żadnego seansu. Do miasteczka przyjeżdżał też eatr Kacperek z zeszowa. o były wspaniałe wydarzenia, prawdziwe święto dla mnie i dla siostry. A spektakle w teatrze dramatycznym? Po raz pierwszy widziałam w arzynie, gdzie na występy przyjeżdżał eatr im. uliusza sterwy z ublina. Prawdziwą scenę dramatyczną zobaczyła Pani dopiero w Krakowie? ak. o była Noc istopadowa w reżyserii ndrzeja Wajdy i z muzyką ygmunta Koniecznego. Potem były iesy , Dziady i stało się jasne, że po tych wizytach w eatrze tarym w Krakowie nigdy nie zrezygnuję z marzeń o byciu aktorką. dyby wtedy ktoś mi powiedział, że w przyszłości będę współpracować z ygmuntem Koniecznym i śpiewać muzykę z Nocy istopadowej , uznałabym go za szaleńca. Dlaczego chciała Pani zostać aktorką? Chyba nikt do końca nie wie, co nim powoduje, że chce co wieczór wychodzić na scenę. U mnie to był szczęśliwy splot różnych okoliczności. ym bardziej, że wszystko zaprzeczało temu, że powinnam zostać aktorką. Nieprawda. Siostry Bogaczówny słynęły z urody, co przed laty w pamiętniku odnotował młody Adam hrabia Tarnowski, najstarszy wnuk Hieronima Tarnowskiego, który w latach 90. XX wieku odzyskał rodzinny pałac w Rudniku nad Sanem. Nie miałam o tym bladego pojęcia. śmiech W domu nigdy nie mówiło się o urodzie dzieci, raczej o obowiązkach i powinno ściach. Po latach, dam ze śmiechem mi o tym opowiadał. Wydaje mi się, że z siostrą zwracałyśmy na siebie uwagę, bo miałyśmy ubrania przywożone z zagranicy, co w czasach P u było czymś naprawdę rzadko spotykanym. yłam chorobliwie nieśmiałą dziewczyną, rozpaczałam z powodu moich piegów, ale scena rzeczywiście mnie z tego wyle czyła. o mnie też nauczyło, że w życiu trzeba sięgać wyżej, ponad urodę, że trzeba mieć do zaoferowania coś więcej, niż tylko ładną twarz. I za którym razem udało się dostać do szkoły teatralnej?

28 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

Wtedy też pierwszy raz w życiu była Pani w teatrze?

Przed laty powiedzieć w udniku, że chce się być aktorką, to jak stwierdzić, że chce się być panią do towarzystwa. Wszyscy się z tego śmiali. Mama i babcia były przerażone i zgorszone, ale to babcia jako pierwsza uszanowała moje marzenia i wspierała w wyborze. alent odkryła we mnie siostra. o gdy ja namiętnie oglądałam teatr telewizji i któregoś dnia zaczęłam krytykować monolog aktora, który grał amleta w sztuce zekspira, i podekscytowana opowiadałam w domu, że zupełnie inaczej bym to powiedziała, recytując całą scenę, moja siostra spojrzała na mnie i stwierdziła: idka, ty powinnaś zostać aktorką! W pierw szej chwili śmiertelnie się na nią obraziłam. yłam pewna, że to złośliwość starszej siostry, ale ta myśl głęboko we mnie zapadła. Pomiędzy i klasą liceum wyjechałam nawet do Krakowa na obóz teatralny dla kandydatów, którzy chcieli zdawać do szkoły teatralnej, a byli z małych miejscowości. Wspaniały czas w ciągu dnia próby i ćwiczenia, a wieczorami wyjścia do prawdzi wego teatru.

E kul ur

Po czwartej próbie. Pocieszam się, że anusz ajos, wybitny polski aktor, też musiał czterokrotnie zdawać do szkoły teatralnej. Mamy wiele wspólnego. śmiech ednocześnie, ani na moment nie zwątpiłam w chęć bycia aktorką. Dlatego też dziś, pracując ze studentami, nie szukam w nich cech wspólnych, wręcz przeciwnie, w każdym staram się dostrzec inność. ta inność jest dla mnie najważniejsza. Co Pani robiła przez kolejne 4 lata, gdy próbowała się dostać do szkoły aktorskiej?

Po pierwszym niezdanym egzaminie załamałam się i siedziałam w udniku. Czytałam mnóstwo książek, prawie nie wycho dziłam z domu i przygotowywałam się do kolejnych egzaminów. W następnym roku przeszłam pierwsze eliminacje i to był dla mnie znak nadziei, a przecież nikt mi nie pomagał w przygotowaniach do egzaminu. W roku, kiedy się już dostałam, prezen towałam: Kwiaty polskie uliana uwima i fragment z Chłopów Władysława eymonta. Muzyka, śpiew i zajęcia akroba tyczne były moją mocną stroną i nie sprawiały mi żadnego problemu.

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 29 I, paradoksalnie, szybciej znalazła się Pani na profesjonal nej scenie, niż została studentką aktorstwa. W życiu nie ma przypadków. dy za drugim razem nie dosta łam się na studia, Krzysztof asiński robił nabór do studia przy eatrze tu w Krakowie. W tamtym czasie to był jedyny prywatny polski teatr, który wyjeżdżał na światowe festiwale. dawało tam około osób, przyjęto , a tym gronie byłam też ja. rafiłam do zespołu musicalu zalona lokomotywa z Marylą odowicz, którego premiera odbyła się sierpnia roku. o bardzo ważna dla mnie data w trakcie przy gotowań do spektaklu poznałam przyszłego męża, ndrzeja Popiela, perkusistę jazzowego, który występował z Markiem rechutą i zespołem nawa. utorami muzyki do spektaklu byli właśnie Marek rechuta i an Kanty Pawluśkiewicz. W dzień premiery, już po spektaklu, wyszłam przebrana z garderoby, dookoła tłum ludzi, a do mnie podszedł ndrzej Popiel z kilkoma stokrotkami w dłoni i oświadczył mi się. Pamiętam to do dziś: Pani idio, kocham Panią. Czy wyj dzie Pani za mnie Na co ja odpowiedziałam: czywiście. o był rodzaj żartu, wszyscy zaczęli się śmiać, ale już wtedy czuliśmy, że nie jesteśmy sobie obojętni. abawne jest to, że w tłumie gości stali moi rodzice, których ndrzej nie znał, oraz jego siostra, o istnieniu której nie miałam pojęcia. Pobra liśmy się dopiero w kwietniu roku. Po drodze był stan wojenny, wyjazd ndrzeja do Niemiec i wizja, że nigdy wię cej się nie spotkamy.

Do Krakowa przywiązała się Pani prawie tak mocno jak do Rudnika nad Sanem? Kocham energię tego miasta, architekturę, w której zapi sane są wieki historii Krakowa. Nie znoszę tylko patotury stów i betonozy. le pierwsze miejsce w moim sercu zawsze ma udnik. śmiech W Krakowie odnalazła Pani ślady po rodzinie ojca? istoria moich rodziców jest niezwykła. Mama wywodzi się z udnika, choć urodziła się w ełchatowie. o zasługa dziadka, ana kalskiego, który pochodził z elenkowa k. wowa. Na Kresach, we wowie, pracował jako policjant.

W latach . wieku przyjechał do pracy w okolice Ula nowa, gdzie poznał babcię Weronikę. Po ślubie młodzi prze nieśli się do ełchatowa i tam urodziła się moja mama za bela. dy jeszcze mieszkali w ełchatowie, dziadek kupił działkę w udniku nad anem i tutaj postawił dom, który stoi do dziś, a gdzie ja się wychowałam i gdzie nieustannie wracam. iemia, gdzie stoi nasz dom, przed laty należała do ieronima hr. arnowskiego, którą ten ofiarował tutejszej parafii, gdy ta zbierała datki na odbudowę spalonego kościoła. Duchowni 

E kul ur

Dla Pani zaczynał się intensywny czas. Były występy w Teatrze Stu, w 1978 roku przyjęcie do Państwowej Wyż szej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie, po studiach 4 lata w Teatrze Bagatela i od 1986 roku już stałe miejsce w zespole Teatru Słowackiego w Krakowie.

W tym roku mam lecie debiutu na scenie agateli, w pierwszym spektaklu po ukończeniu studiów. o była Księga apokryfów według Karola Czapka.

30 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 podzielili ziemię na działki i tak dziadkowie kalscy osiedli w udniku. Cała nasza ulica to byli koledzy dziadka z Policji Państwowej. utaj dorastała moja mama, tutaj ukończyła liceum i rozpoczęła pracę w ucie talowa Wola. W tamtym czasie przełożony wysłał ją na wczasy do Międzyzdrojów. Na miejscu okazało się, że po dwóch dniach szef mamy przyjechał do niej bynajmniej nie służbowo śmiech . szokowana zabela, tak jak stała, wyszła i koleją wróciła do udnika. W pociągu poznała mojego tatę, ana ogacza, który ze zczecina, ze zkoły Morskiej, jechał do rodziców do Krakowa, skąd pochodził. Po tym spotkaniu, kilka dni później przyjechał do udnika, czym moja mama i babcia były przerażone. zybko się jednak okazało, że młodzi są sobie pisani i ślub wzięli w roku. Rodzice zostali w Rudniku nad Sanem, mimo że tata całe życie pływał na statkach? ak, tata pokochał udnik od pierwszego wejrzenia. Nie było mowy o wyprowadzce do zczecina czy dańska. Przez wiele lat był jednak tylko gościem w domu. Mama miała to szczęście, że często wypływała z nim w rejs, dzięki czemu oboje poznali cały świat, a mnie i siostrę wychowali właściwie dziadkowie. Dzięki tym podróżom Wasz dom w Rudniku nawet w smutnym PRL-u wydawał się oazą wolności? ył niezwykłym miejscem, gdzie mieliśmy bardzo szczęśliwe dzieciństwo. dy umierał nasz tata, mieliśmy czas, by powiedzieć sobie o wielu ważnych rzeczach ojciec miał wyrzuty sumienia, że tak rzadko bywał w domu. Niepotrzebnie. Mimo że tak często go nie było, miał ogromny wpływ na mnie i na siostrę to jakie jesteśmy, zawdzięczamy właśnie jemu. W siermiężnym socjalizmie nauczył nas kolorów i smaków świata. kolejnych rejsów przywoził nam nagrywane przez siebie filmy, wspaniałe opowieści i oczywiście legendarną pastę Colgate oraz herbatę ipton. ata nauczył nas, że w życiu trzeba od siebie wymagać.

Mąż pochodzi ze starej ziemiańskiej rodziny, ale gdy wychodziłam za niego za mąż nie miałam o tym pojęcia. Kultywowanie pewnych tradycji rodzinnych jest miłe, ale mamy do tego duży dystans, a moi trzej synowie często z tego żartują. Mama mojego męża, Krystyna amoyska, była córką Maurycego amoyskiego, przedostatniego ordynata z amościa. abcia amoyska była z domu apieha i oni są rzeczywiście przedstawicielami polskiej magnaterii. e strony ojca męża jest rodzina Popielów

E kul ur

d zawsze uwielbiałam pisać. Dziś robię to, bo uważam to za swój obowiązek historyczny, a historia to nie daty, ale doku mentowanie szczegółów rzeczywistości, która nas otacza, ludzkich rozterek, ich radości i smutków. Czuję się kimś w rodzaju kronikarza. tąd tak wiele w moich wpisach opowieści o udniku, domu rodzinnym i ludziach z nim związanych. W Krakowie prowadzimy księgę domu i tam zapisujemy ważne dla nas rzeczy. Najmłodszy syn Maurycy wpisał kiedyś wpisuję się, bo mogę . Po latach jest to urocze i wzruszające.

Mówiąc o historii, którą Pani uwielbia: rodzina Bogaczów miała swój udział w barwnych dziejach Rudnika nad Sanem. Dzięki Wam miasteczko doczekało się pierwszego kapitana Żeglugi Wielkiej, pierwszej aktorki dramatycznej, ale Pani do historii przeszła jeszcze w nieco inny, przewrotny sposób, zostając żoną Andrzeja Chościak-Popiela z Kurozwęk herbu Sulima.

Pamiętam, jak raz zapytałam go, kim jest gentleman . Na co on odpowiedział: o jest taki pan, który jeśli nawet pomyli toa lety i wejdzie do damskiej, to mówi och, bardzo pana przepraszam . Tata wyleczył Was z kompleksów. ak. o był światowy dom. Pamiętam, jak odwiedzał nas enryk askuła, który opłynął świat dookoła. Wiele ojcu zawdzięczał, gdy ten pomógł mu w czasie historycznego rejsu. W udniku wszyscy tatę znali. Nasza rodzina wniosła do lokalnej społecz ności odrobinę przygody. Kraków i Rudnik nad Sanem to Galicja. Dziś dostrzega Pani różnicę światów między Małopolską i Podkarpaciem? taram się dostrzegać podobieństwa. W Krakowie i udniku jem jagody zamiast borówek oraz zawsze wychodzę na pole. Nigdy na dwór. Podkarpacie ma bardzo piękny język, mówimy tu naprawdę dobrą polszczyzną, gdzie niewiele jest gwary. Dla mnie jako aktorki to bardzo ważne. Podkarpacie jest dla mnie ciągle bardzo tradycyjnym regionem, przypominającym Polskę z czasów mojego dzieciństwa. udzie tutaj mają gorące serca, a człowiek dla człowieka jest ważny. udnik w stosunku do Krakowa jest tak uroczo niespieszny. W Małopolsce mogę się spełniać jako aktorka. Kocham ten zawód i mogę z niego żyć, a to już ogromne szczęście. Poza tym jestem minimalistką. Nie wydaję dużo na ubrania, nie mam wygórowanych potrzeb, a największą przyjemność daje mi podró żowanie. Najchętniej do udnika nad anem. śmiech Rudnik jest też nieustannym bohaterem Pani wpisów na blogu. Słowo jest równie ważne jak scena?

To był wspaniały czas także dla Pani dzieci.

Przez prawie dwie dekady to było ważne miejsce w Rudniku?

Dzięki powrotowi dama do pałacu, udnik nabrał kolorytu. Mimo że nie wychował się tutaj, miał pamięć historyczną we krwi. Uwielbiał udnik. Prowadził współczesną księgę domu i udało mu się odzyskać przedwojenną księgę pałacu ktoś ze służby ją przechował. naleźliśmy w niej przedwojenny wpis mojej teściowej, Krystyny amoyskiej, z czasów, gdy jako młoda dziewczyna odwiedziła udnik. yło też wspomnienie, jak w pałacu przebywał biskup przemyski ózef ebastian Pelczar, oraz wpisy wielu innych wspaniałych osób.  E kul ur L idia Bogaczówna, właściwie Lidia Danuta Bogacz-Popiel, polska aktorka teatralna i filmowa, która w 1957 roku urodziła się w Rudniku nad Sanem. Absolwentka Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Karierę zaczynała w krakowskim Teatrze Stu. W latach 1982–1986 występowała w Teatrze Bagatela. Obecnie aktorka Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. W latach 2006–2010 przewodnicząca oddziału ZASP w Krakowie, 2010–2014 zastępca przewodniczącej tego samego oddziału. Wykładowczyni na Wydziale Aktorskim Akademii im. Frycza Modrzewskiego. Odznaczona Srebrnym Krzyżem Zasługi w 2009 roku. i ce i or ac i i w wiadów a por alu www. iz esis l.pl

W naszym życiu nie brakowało też zabawnych sytuacji, chociażby, gdy synowie brali udział w balach debiutantów jest w tym teatralne przerysowanie, ale po latach wspominają to bardzo ciepło. ndrzej, udwik i Maurycy nie mają problemu z noszeniem smokingu i na pewno nie przeszkadza im to w życiu. Długie lata przyjaźniła się też Pani z Adamem hrabią Tarnowskim, któremu w latach 90. XX wieku udało się wykupić rodzinny pałac w Rudniku nad Sanem. o bardzo ważna dla mnie relacja. Po raz pierwszy spotkałam dama, gdy byłam nastolatką, a on wrócił z ojcem tanisławem z nglii na stałe do Polski. bowiązywał wtedy jeszcze przepis, że potomkowie dawnych właścicieli majątków nie mogą pracować, uczyć się i mieszkać w bezpośrednim sąsiedztwie rodowych posiadłości. o zamknęło damowi możliwość nauki w bardzo dobrym liceum w udniku i musiał kształcić się w Ulanowie. Na weekendy przyjeżdżał do udnika, gdzie przyjaźnił się z rówieśnikami, których rodzice przed laty pracowali we dworze. Widywaliśmy się w udniku i taki zapis o mnie i siostrze pojawił się w jego młodzieńczych zapiskach. Po latach poznałam go za pośrednictwem męża. dwiedził nas w roku w Krakowie, gdy wspólnie z anem arnowskim robili objazd rodzinny po Polsce. Doskonale to pamiętam, bo akurat wtedy urodziłam pierwszego syna w maleńkim mieszkaniu, z niemowlakiem, kobieta w połogu wita się z krewnymi męża, którzy, uroczy, rozsiedli się do całonocnych rozmów, w ogóle się nie przejmując, że czas i miejsce były raczej dyskusyjne. zybko jednak pierwsze wrażenie się zatarło, bo dam był wspaniałym człowiekiem. dy w roku odkupił od gminy wspólnie z żoną Dorotą pałac rodzinny w udniku, zabrany dekretem o reformie rolnej z roku, jeszcze bardziej zbliżyły się do siebie nasze rodziny.

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 31 z Małopolski, i to już było zamożne ziemiaństwo. Niekiedy śmiejemy się, że nasze małżeństwo dzięki mnie wniosło świeżą krew do rodziny, na szczęście. Dbałość o tradycję, historię, to coś, co mimo zniesionych tytułów szlacheckich w Waszym domu się kultywuje? taram się z tego środowiska brać co najlepsze, a takich rzeczy nie brakuje. Kindersztuba naszym synom przydaje się każdego dnia, dobre wychowanie także. Przestrzeganie wartości jest czymś, co powinno być ważne dla każdego z nas, bez względu na to, w jakim środowisku się wychował. taramy się, by honor i patriotyzm, tak często dziś dewaluowane i cynicznie manipulowane, były dla nas wartością nadrzędną. Kilka lat temu w Kurozwękach odbył się zjazd rodzinny Popielów, co pozwoliło w jednym miejscu spotkać się ponad osobom i było to wspaniałe przeżycie. Na pewno wzruszające.

Chłopcy uwielbiali chodzić do wuja dama, gdzie w parku palili wspaniałe ogniska, a w dworskim ogrodzie zako pali butelkę ze skarbami i listem, na którym kulfoniastymi literami podpisała się cała zgraja dzieci, które latem bawiły się w majątku arnowskich.

32 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 Często przesiadywaliśmy u dama przy kominku w pięknie odrestaurowanym salonie. ył wtedy jeszcze tanisław Poisel, nadleśniczy w przedwojennym majątku arnowskich, którego ojca przed laty rodzina dama ściągnęła z ustrii. Doskonale go pamiętałam z czasów, gdy chodziłam do liceum, a on, piękny, przystojny, prawdziwy gentleman, przyjeżdżał z uroczej leśniczówki na roblach do udnika na zakupy. ego córką jest osia Poisel, żona Waldemara ysiaka, znakomitego pisarza i publicysty. W trakcie jednego z takich spotkań zapytałam tanisława Poisla o starego tulipanowca, który rośnie przy moim domu rodzin nym, ale w ogóle nie kwitnie. Pan Poisel zapytał o wiek drzewa, a gdy usłyszał, że lat, stwierdził: Widocznie nie chce robić Pani konkurencji . o były piękne rozmowy, w przedwojennym stylu i za tym tęsknię ogromnie. ak samo, jak za poczuciem humoru przedwojennego nadleśniczego, który słysząc moje zachwyty nad jego osobą tylko westchnął: Droga Pani, że też mi Pani tego przed laty nie powiedziała . Pałac w udniku nad anem miał być siedzibą rodową arnowskich, ale dam zmarł w roku, nie miał dzieci, a dziś to miejsce jest w okresie przejściowym. Czeka na nową historię. Rudnik i podróże – to kształtowało Pani dom rodzinny. Tak bardzo, że nawet na Kresy nie bała się Pani jechać z 90-let nią mamą. eśli się chce, to wszystko można. Mama uwielbia podróże, podobnie jak ja. ycie jest za krótkie, by się smucić. rzeba pozna wać jak najwięcej ludzi, ziemi i lądów. Dać się przesiąknąć wszelką odmiennością, bo to nas uczy tolerancji. Przypomina, że nie jesteśmy pępkiem świata, bo obok tych pępków świata jest bez liku. óżnorodności nie należy się bać wystarczy ją poznać, a już nieustannie z niej czerpiemy. awsze powtarzam, że podróże kształcą, ale tylko wykształconych. dy moi chłopcy byli mali i nie stać nas było na zagraniczne podróże, jeździliśmy po Polsce, zwiedzaliśmy muzea, galerie, chodziliśmy na koncerty i wystawy ndrzej, udwik i Maurycy nienawidzili mnie za to, a dziś mi dziękują. Przed wyjazdem przygotowywałam plan, wiedziałam, gdzie chcemy jechać i co zobaczyć. ak mam do dziś.

E kul ur

Kilkutygodniową podróż po Europie też Pani mamie zaplanowała. o było lat temu, mama miała lata. Pojechaliśmy w trzy osoby, towarzyszył nam mój syn ndrzej i letnim samochodem bez klimatyzacji zwiedziliśmy kilka krajów. ardzo zależało nam na wizycie we rancji, gdzie mama ma przyjaciela, z którym w młodości pracowała w ucie talowa Wola. Pan ózef pochodzi z rodziny francuskich komunistów z polskim korzeniami, którzy w latach . wieku przyjechali do Polski budować socjalizm. Po wielu latach panu ózefowi, który był świadkiem na ślubie rodziców, udało się wrócić do rancji i kilka dekad nie widzieli się z moją mamą. edynie dzwonili do siebie. Któregoś dnia moja mama smutno stwierdziła: ak się lubimy z tym ózkiem, tyle lat się nie widzieliśmy i nadal tak fajnie się nam rozmawia. zkoda bardzo, że on jest taki schorowany i już nigdy się nie zobaczymy . o słowo nigdy tak we mnie zapadło, że pomyślałam sobie jedziemy. apożyczyłam się, zaplanowałam z synem trasę, żeby mama się nie zmęczyła i żeby nie zasiedzieć się zbyt długo we rancji w askonii u pana ózefa. Po drodze zwiedziliśmy jeszcze Wiedeń, Cannes, Wenecję, Monte Carlo i dotarliśmy nad driatyk. Wspaniała, sentymentalna podróż, którą mama do dziś wspomina. W następnym roku znów odwiedziłyśmy pana ózefa, ale już samolotem poleciałyśmy do arcelony, gdzie spędziłyśmy kilka dni, a stamtąd dole ciałyśmy do uluzy. W roku, gdy mama miała lat, odwiedziłyśmy zrael, a śladami dziadka kalskiego dotarłyśmy do wowa i elenkowa, gdzie się urodził. yłyśmy tak zdeterminowane, by odwiedzić Kresy, że nie przeszkodziła nam nawet złamana ręka mamy z nieszczęśliwego upadku kilka dni przed wyjazdem. ekarz nas pobłogosławił na drogę, dał pozwolenie i tak wyruszyłyśmy na Wschód. Nigdy nie można tracić nadziei i mimo że teraz mamusia poważnie chorowała, nie poddajemy się i marzeń o wyjeździe do zymu nie porzucamy. Na wszystkim można oszczędzać, ale nie na podróżach i relacjach z ludźmi. To Pani słowa! o ludziom trzeba sprawiać przyjemność. dy w ubiegłym roku mama obchodziła . urodziny, pojechałyśmy na Dolny ląsk, do Długopola droju, gdzie dziadek an kalski, zaraz po wojnie, w sąsiedniej miejscowości Poręba był przez kilka lat burmi strzem. W tamtym czasie dostał piękny dom i gospodarstwo poniemieckie, a że babcia Weronika powiedziała, iż nie przeniesie się z udnika, dziadek w Porębie przez kilka lat włodarzył samodzielnie, a dzieci przyjeżdżały do niego na wakacje. rwało to lat, po czym an kalski ubogiemu, ale uczciwemu sąsiadowi przekazał wszystko za darmo i wrócił do udnika. o jak mawiał mój dziadek: a idzia, wszystko Ci w życiu mogą zabrać, jeden honor od Ciebie zależy . tak to tłumaczył dał za darmo, bo sam też za to nie zapłacił. dy szukałam dla nas noclegu w okolicach Poręby, okazało się, że willa, gdzie nocujemy, jest położona niedaleko gospo darstwa, gdzie mieszkał dziadek i żyją tam potomkowie rodziny, której an kalski przekazał gospodarstwo. ej samej, która przed laty zapewniała, że zawsze będzie wspominać kalskiego, jego dar i słowa dotrzymała. yn dawnych gospodarzy doskonale znał historię mojego dziadka, popłakał się na spotkaniu z mamą, która też nie mogła ukryć wzruszenia, jak bardzo cieszy ją powrót do miejsc znanych sprzed lat. W życiu nie widziałam jej szczęśliwszej i dla takich właśnie chwil warto żyć.  otografie do wywiadu powstały w domu rodzinnym Lidii ogaczówny w Rudniku nad Sanem.

awia...rozieroae Zielarstwo na Podkarpaciu to nie tylko badyl! Co za płotem,

uliociszkarapracwedłuodkarpaciaieereawoielarskiksiiorkaauulik,lwiSizMariididrz... o o ra ie adeusz o iak

Dr idia aria zyż, farmaceutka, historyk zawodu, działaczka samorządowa, autorka wielu publikacji w periodykach farmaceutycznych i opracowań dotyczących przede wszystkim historii aptek na Podkarpaciu. olekcjonerka zabytków aptekarskich, współautorka scenariuszy wielu wystaw dotyczących pracy aptek w przekroju dziejowym. W przeszłości krajowy konsultant w dziedzinie farmacji aptecznej. Organizatorka wielu między narodowych i ogólnopolskich spotkań aptekarskich. Wykła dowca na Wydziale Medycznym niwersytetu Rzeszowskiego. Sylwia ulik, absolwentka Liceum Sztuk Plastycznych im. Tade usza rzozowskiego w rośnie oraz Wydziału Sztuki niwersy tetu Rzeszowskiego. Od 2 2 roku współpracuje z Podkarpackim Instytutem siążki i Marketingu. utorka przewodników: Jasło i okolice , mina Miejsce Piastowe , mina Wiśniowa , przewodnika dla kolekcjonerów Porcelana Rosenthal oraz książki lfabet kańczucki według ks. Jana udły . Interesuje się historią kultury stołu i obyczajów. olekcjonerka porcelany i akcesoriów stołowych. auczyciel projektowania publikacji w Zespole Szkół Ekonomicznych w Rzeszowie.

VIP lko

Aneta Gieroń: Po „Aptekarskim Silva Rerum, czyli subiektywnym słowniku farmaceutycznych tajemnic” wydajecie kolejną, wspólnie napisaną książkę „Zielarstwo na terenie Podkarpacia według prac Franciszka Kotuli”. I jak piszecie we wstępie: „Nie jest to poradnik ziołolecz nictwa. Tematyka opracowania powinna raczej tłumaczyć racjonalność stosowania roślin w leczeniu choroby”. Przed laty, kiedy na co dzień stosowaliśmy więcej ziół niż dzisiaj, byliśmy bardziej racjonalni niż obecnie?

Lidia Maria Czyż: Po części brakuje nam racjonalności w sto sowaniu ziół. brakuje nam dlatego, że jesteśmy przyzwy czajeni do profesjonalisty, czyli lekarza. Uważamy, że w razie jakiegokolwiek kłopotu ze zdrowiem otrzymamy receptę na lekarstwo, które nas uzdrowi. ednocześnie każdy lek jest ksenobiotykiem, czyli substancją obcą dla organizmu, z którą nie spotyka się w naturze. jest oczywiste, że jeśli do naszego sytemu trawiennego wprowadzamy coś obcego, reakcją orga nizmu jest obrona. Naturalne substancje są zupełnie inaczej, łatwiej przyswajane przez organizm niż syntetyczne lekarstwa. Dlatego tak cenna jest wiedza naszych przodków o zio łolecznictwie. Chociażby asowiacy, którzy żyli w północnej części regionu, w puszczy bez dostępu do lekarza, sami szu kali roślin, które mogłyby im pomóc w razie choroby. azwy czaj było to zielsko, które rośnie za płotem. Sylwia Tulik: ekarstwa są zdobyczą nauki i mają zbawienny wpływ, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. rzeba tylko pamiętać, że nie w przypadku każdego schorzenia i nie w ogromnych ilościach. , niestety, mamy tendencję do prze sady. Uważamy, że im więcej tabletek zażyjemy, tym lepiej zadziałają. łędne i szkodliwe myślenie. właszcza, że nie każde schorzenie wymaga od razu kuracji syntetycznymi lekar stwami. zkoda, że tak często nie chcemy o tym pamiętać. p a Franciszka Kotulę większość zna jako wybitnego muze alnika, etnografa i dokumentalistę kultury wsi. Mało kto wie, że pozostawił po sobie wspaniałą dokumentację badań terenowych, jakie w latach 60. i 70 XX wieku organizował na terenie Podkarpacia. Przez kilkanaście lat 30-osobowa grupa studentów, pracowników muzealnych i naukow ców z Poznania, Wrocławia i Warszawy chciała jeździć na obozy docenta Kotuli. Dla nich kultura, tradycje przekazy wane ustnie przez żyjących mieszkańców: Rzeszowiaków, Lasowiaków i Pogórzan, to były rewelacje. W tym czasie zgromadzili ponad 170 teczek wypełnionych wspania łym materiałem badawczym. Spora część tej dokumen tacji dotyczy też zielarstwa. Na podstawie tych zapisków powstała Wasza książka. L.M.Cz. d dawna wiedziałam, że w zbiorach Muzeum krę gowego w zeszowie są te wspaniałe materiały, które ciągle czekają na kolejnych odkrywców. am ranciszek Kotula o medycynie wiejskiej pisał niewiele, ale był autentycznym wizjonerem i jego wielka zasługa dla kultury i tradycji Pod karpacia polega też na tym, że uczestnikom obozów badaw czych nie narzucał tematów. adacze szli w teren, rozmawiali z ludźmi, notowali, nagrywali i dokumentowali to, na czym znali się najlepiej. tąd tak wiele w tych zapiskach także uwag o ziołolecznictwie. S.T. W książce zachowałyśmy autentyczne wypowiedzi ludzi, z którymi rozmawiali badacze. Każde zioło, które pojawia się w naszym opracowaniu, jest wymienione przez mieszkańca podkarpackiej wsi, a my to uzupełniłyśmy naukowymi opi sami, fotografiami i reprodukcjami rycin oraz obrazów. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłyście teczki z notatkami z obozów badawczych Kotuli?

36 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

Te zapiski są o tyle cenne, że w grupie badaczy Franciszka Kotuli byli pasjonaci nauki, którzy na Podkarpacie przy jeżdżali jak do Afryki, gdzie przed laty było tyle jeszcze pasjonujących rzeczy do odkrycia i zbadania. S.T. Przebadałyśmy ponad teczek, gdzie są zapiski na każdy właściwie temat. Nie brakuje informacji o kuchni laso wiackiej, muzyce zeszowiaków, strojach Pogórzan, obrzędach ludowych, zabobonach, czy w końcu o ziołolecznictwie. Prze czytałyśmy całość i wybrałyśmy fragmenty poświęcone ziołom. yło to żmudne, ale i pasjonujące zajęcie byłyśmy oczaro wane pięknym, czytelnym pismem notatek, ich rzetelnością i skrupulatnością dokumentacji wypowiedzi mieszkańców wsi. Opisujecie ponad 100 ziół udokumentowanych przez bada czy obozów Franciszka Kotuli podczas rozmów z Lasowia kami, Rzeszowianami i Pogórzanami. Imponujące bogac two wiedzy przyrodniczej, jak na prostych mieszkańców wsi. Co ciekawe, przytoczone wypowiedzi pochodzą od mieszkańców w bardzo różnym wieku, z bardzo różnych miejscowości. W materiałach znalazły się opisy nie tylko najstarszych mieszkańców wsi, ale wiele jest też zapisków z rozmów z osobami młodymi, a nawet dziećmi. L.M.Cz. cykorii podróżniku wspomina chociażby letni ranciszek Wacek z Przysietnicy, który mówił: ag dziecko było słabe na nogach, to kompali w twardostoju cykoria . adacze wszystkie wypowiedzi zapisywali w oryginale i takie też przytaczamy w książce, co jest wspaniałym zapisem naszej historii. wracając do cykorii, to roślina o wielowiekowej tra dycji pośród roślin leczniczych. Cenił ją perski lekarz bu li ussein ibn bdullach ibn ina. Nazywał ją hindiba i stosował w chorobach nowotworowych. Młode rośliny, tak liście, jak i korzenie, są jadalne. Analizując teczki pozostawione po badaczach sku pionych wokół Franciszka Kotuli, jaki wyłania się obraz ziołolecznictwa wśród Pogórzan, Rzeszowiaków i Lasowiaków? Czyli wśród grup etnicznych sklasyfikowa nych przez Kotulę. L.M.Cz. ogusław Kotula, syn ranciszka Kotuli, wspomina, że jego ojciec kochał się w asowiakach, czyli w ludno ści zamieszkującej północną część Podkarpacia. a też mam sentyment do asowiaków. o była bardzo ciekawa grupa etniczna. W jej obrębie mieszały się różne narodowości.

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 37 L.M.Cz. Wiele lat temu, ale nie byłam pewna, czy będę potra fiła je dobrze wykorzystać i umiejętnie przedrzeć się przez gąszcz zapisków. est tam tak wiele i tak barwnych tematów, że każdy jest pretekstem na osobną książkę.

Puszczę zasiedlali: atarzy, Wołosi, czy usini. Paradoksal nie, północ naszego regionu była nie mniej różnorodna kul turowo i narodowościowo niż południe Podkarpacia. Najbar dziej jednolici wydawali się zeszowiacy, choć tutaj też było dużo osadnictwa niemieckiego. Miało to związek z ważnymi szlakami handlowymi z północy na południe i ze wschodu na zachód, jakie przechodziły przez te ziemie.

VIP lko p a Wychowałam się na Mazowszu, w lesie, może dlatego bli ska jest mi mentalność asowiaków, że las daje wszystko, co potrzebne do życia. o byli ludzie hardzi i pracowici, którzy walczyli o każdy skrawek ziemi uprawnej. Karczowali lasy, ale ziemie, jakie udawało im się zaadoptować pod uprawy, to były piaski, albo mało urodzajne gleby. szkoda, że kultura asowiaków przez lata była zapomniana i pomijana. Na szczę ście, w ostatnim czasie przeżywa renesans. S.T. Po analizie zapisków widać, że asowiacy znali wię cej ziół niż Pogórzanie czy zeszowiacy. o naturalne żyli wśród lasów, gdzie otaczała ich bardziej różnorodna roślinność. Co ciekawe, serce leczyli pączkami sosny. rodzi się pytanie skąd wiedzieli, że mają chore serce ! ak to definiowali i jakie symptomy uważali za oznakę pro blemów z sercem dziwo, pączki sosny pomagają przy cho robach krążenia. Polska literatura i zielarstwo dwa drzewa ukochały ponad wszystko: lipę i sosnę. Ta ostatnia stanowi 80 proc. drzew w Polsce. Pisali o niej Juliusz Słowacki, Władysław Rey mont, Maria Konopnicka. I … ani jednej sosny nie mamy w L.M.Cz.Bieszczadach.

osna jest pięknym drzewem, a bory sosnowe, pełne światła, potrafią zachwycić każdego. osna to też jedno z drzew, które pamięta zamierzchłą przeszłość naszej planety. osła już w okresie kredowym do mln lat temu. W oligocenie, na terenie dzisiejszego Morza ałtyckiego, rósł las bursztynowy, a w nim cztery gatunki sosen, wydzielające obficie żywicę, z której powstał bursztyn. edna sosna w ciągu jednej doby pro dukuje tyle tlenu, ile potrzebują trzy osoby w tym samym cza sie. Pączki sosny zawierają olejki eteryczne, tzw. monoterpeny, m.in. pinen, limonen, dipenten. lejek sosnowy służy do wzie wów w leczeniu schorzeń górnych dróg oddechowych. Wcho dzi w skład maści rozgrzewających, również w skład leków złożonych pomagających usunąć złogi w nerkach. le uwaga! oślina może pogłębiać objawy astmy, a także wywoływać uczulenia. Nic dziwnego, że jest to drzewo często wykorzystywane w literaturze, podobnie zresztą jak lipy. Piękne, długowieczne, często sadzone w parkach jako drzewo alejowe, cenne jako roślina miododajna. Kwiatostan, kora i liście lipy służyły jako surowiec zielarski, przede wszystkim w leczeniu przeziębień, kaszlu, gorączki działa napotnie . erbata z lipy jest wspaniała, ale nie można przesadzać z jej ilością. o się tyczy każdego zioła. Maksymalnie można stosować je tygodnie, a potem konieczna jest co najmniej dniowa przerwa. W i wieku w Medyce i w tamtejszym dwo rze były wspaniałe lasy lipowe, słynne na całą Polskę. Miód, który tam zbierano, był spławiany barkami anem i Wisłą do dańska. Atutem Waszej książki jest systemowe podejście do zioło lecznictwa. Ludowe mądrości bohaterów zapisków z archi wum Franciszka Kotuli zestawiacie z farmakologicznym opisem roślin, o których mówią mieszkańcy wsi. 

38 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 L.M.Cz. Pamiętajmy jednak, że to nie jest naukowy poradnik. ależało nam bardziej na opisie ciekawostek związanych zio łami, niż na encyklopedycznej wiedzy. A jednak zaskakuje bardzo, że porównanie Waszych naukowych opisów ziół w sporym stopniu zgadza się z opi sem ich działania, jakie z przekazów ludowych i opowieści rodzinnych znają Lasowiacy, Rzeszowiacy i Pogórzanie. L.M.Cz. o jest ten fenomen i fascynująca część naszej pracy. Ciągle się zastanawiam, na czym polegała ta mądrość. Czy babki zbierające zioła z tych terenów przez setki lat miały wpływ na lekarzy i ich wiedzę, czy odwrotnie ! Nieustannie też rozmyślam, na kim te zioła były testowane ! Czy na oso bach, które je zbierały, członkach ich rodzin, czy przypadko wych osobach ! kąd było wiadomo, że trzeba obserwować reakcje po podanych specyfikach i kto tę wiedzę przekazywał kolejnym pokoleniom... o są fascynujące historie i obawiam się, że na wiele z tych pytań nigdy nie uzyskamy odpowiedzi. Na ile współczesny powrót do tradycji zielarskiej jest modą, a na ile chęcią skorzystania z wielowiekowej wiedzy? L.M.Cz. bawiam się, że to chwilowa moda i boję się ziół zbieranych w przypadkowych miejscach, w dużych miastach, na terenach przemysłowych, gdzie rośliny są zazwyczaj ska żone. Przypuszczam, że mają one niewiele wspólnego z tymi ziołami, o których my piszemy w książce. S.T. Modne stały się ziołowe ogródki zakładane przy domach, ale to też trzeba robić ostrożnie, na sprawdzonej, dobrej gle bie. eśli nie mamy o tym pojęcia, nie ulegajmy chwilowym modom hodowla ziół wymaga wiedzy i czasu. Warto jednak szukać wartościowych, naukowych publika cji i zgłębiać wiedzę o ziołach? L.M.Cz. Koniecznie, ale nie popadajmy w skrajności i nie próbujmy leczyć się ziołami na własną rękę, bez konsultacji z lekarzami. o największy błąd, jaki popełniają osoby, które ulegają chwilowej fascynacji ziołami. bawiam się, że nie kiedy szukamy ratunku w specyfikach ziołowych, bo coś już nam dolega, ale odwlekamy wizytę u lekarza. ądzimy, że to nam pomoże, a my zaoszczędzimy na leczeniu i lekarstwach. Przestrzegam, by nigdy tak nie robić.

W opracowaniu przywołałyście też koloryt lat 60. XX wieku, pasjonatów, którzy jeździli na obozy badawcze, klimat miejsc i rozmów. To wszystko znalazło się w dołączonej do książki rozmowie Jerzego Fąfary z Bogusławem Kotulą, synem Franciszka Kotuli, który brał udział w tych obozach.

W „Zielarstwie na terenie Podkarpacia według prac Fran ciszka Kotuli” znalazły się też fragmenty i reprodukcje rycin ze wspaniałego Zielnika Szymona Syreniusza z 1613 roku, liczącego 1581 stron. To obszerne dzieło botaniczno-medyczne znajduje się w zbiorach Muzeum Okręgowego w Rzeszowie i jest jednym z 90 egzemplarzy słynnego zielnika, jakie do dzisiaj zachowały się w Polsce. Rzeszowski egzemplarz w zna komitym stanie jest bezcennym źródłem wiadomości o zna nych roślinach, miejscu ich występowania, nazwach, właści wościach, sposobie stosowania i postaciach leków. To z niego pochodzą piękne, jednobarwne ryciny, które wykorzystujecie na kilku stronach dla zilustrowania tekstu.

VIP lko p a L.M.Cz. Wspaniała publikacja, napisana wspaniałym języ kiem. Po polsku, niemiecku i łacinie. o jedna z ważniejszych lektur przy pisaniu naszej książki. nspiruje historia yreniu sza wykształconego w Niemczech i w Padwie we Włoszech, gdzie jest najstarszy ogród botaniczny na świecie, i gdzie od wieków sprowadzane były rośliny z całego świata. yreniusz, który pracował we wowie i Krakowie, wywia dy o roślinach do zielnika robił na Pokuciu, w ieszczadach i pod abią órą w eskidach. o nieprawdopodobne, ale ten gruntownie wykształcony lekarz już ponad lat temu zapi sywał rozmowy z babkami zielarkami i umiał połączyć oraz wykorzystać wiedzę zdobytą na najlepszych uniwersytetach z mądrością ludową pielęgnowaną przez setki lat. S.T. Dzięki naszej książce nadajemy nowe życie ielnikowi yreniusza. ym bardziej, że fascynujące mogą być oko liczności, w jakich książka trafiła do zeszowa. Do dziś nie wiadomo, jak to się stało. yło egzemplarzy słynnego ielnika. Wszystkie sprzedały się w wieku. Czy już wtedy ielnik yreniusza trafił do zeszowa, albo do któregoś dworu na Podkarpaciu Muzeum kręgowemu w zeszowie już po wojnie ofiarował go ranciszek Moskwa, znany biblio fil. ak on wszedł w posiadanie yreniusza Nie wiemy. Rzeszów ma nie tylko tradycje zielarskie, ale i ślady apte karskie. Tutaj zachowała się XVII-wieczna apteka klasz torna, z pięknymi freskami. Pomieszczenie znajdujące się w budynku Muzeum Okręgowego jest w trakcie remontu. L.M.Cz. Mamy wspaniałą historię, którą nie zawsze umiemy przekazać i upowszechnić, a szkoda. Musimy też pamiętać, na jakich terenach żyjemy w bliskim sąsiedztwie mieli śmy wspaniałą Puszczę andomierską, rozległe lasy wokół zeszowa i było z czego czerpać, zarówno dla zielarzy, jak i aptekarzy. Waszą książkę odczytujemy na wielu płaszczyznach: histo rycznej, zielarskiej, ale też graficznej. Treści towarzyszą piękne, aktualne i archiwalne fotografie ziół, ryciny z Ziel nika Syreniusza, ale też reprodukcje obrazów ze zbiorów malarstwa Muzeum Okręgowego w Rzeszowie. S.T. Każda ilustracja jest dokładnie opisana co przedsta wia i skąd pochodzi. W sumie jest ponad opisów i miłym zaskoczeniem jest dla nas liczba wykorzystanych reprodukcji obrazów. Nie miałyśmy pojęcia, że w rzeszowskich zbiorach znajdziemy tyle prac korespondujących z tematyką naszej książki. Wspaniale by było, gdyby naszą publikację zechcieli wykorzystywać nauczyciele biologii, albo stała się zachętą dla dzieci i młodzieży do poznawania przyrody i tworzenia wła snych zielników, chociażby multimedialnych, składających się ze zdjęć roślin.

Niekonwencjonalne metody leczenia, rady na dolegliwości dnia codziennego. To też znalazło się Waszej publikacji. S.T. ak mogłybyśmy zrezygnować z takich smaczków śmiech utaj znajdziemy historyczne wspomnienia naszych przodków. do dziś się zastanawiam, co mogła oznaczać mor two koś , na którą wbity kolec pomagał. Warto też wiedzieć, kim był doktor, inaczej wróż albo cysorz iczoł on przeważ nie ziołami moczonymi w okowicie albo nawet maczał krząsz cze, posladki ze zab i raków tak samo w okowicie .

VIP lko p a S.T. czywiście. o była część umiejętności prowadzenia gospodarstwa domowego. ioła były trzymane na strychu albo w stodole tam miały sucho i dostęp świeżego powie trza. dy sierpnia kobiety robiły bukiety na święto Matki oskiej ielnej, doskonale wiedziały, jakie zioła należy świę cić. Po powrocie z kościoła bukiet był suszony i trzymany w izbie, by odstraszał złe moce. Uważano, że gdy zwierzęta w zagrodzie chorują, można im dać odrobinę ziół ze świę conego bukietu. dy dziecko się czegoś wystraszyło, także okadzano je suszonymi ziołami. W książce jest piękne zdjęcie z roku z odpustu w eżajsku w Uroczystość Wniebo wzięcia Najświętszej Maryi Panny. L.M.Cz. Kilka lat temu byłam na spotkaniu z kobietami z koła gospodyń wiejskich i muszę przyznać, że w niektórych miej scowościach do dzisiaj kobiety doskonale wiedzą, jakie zioła wchodzą do bukietu święconego na Matki oskiej ielnej i przy jakich okazjach stosować wrotycz, dziurawiec, mak, piołun, albo żywokost. Niestety, to już odchodzący świat. Piszecie w książce o zielsku rosnącym za domem. To ozna cza, że przed wojną zielarstwo wyglądało inaczej na wsi i w mieście? Paradoksalnie, o ziołach dużo więcej wiedziała wieś niż L.M.Cz.miasto? ak, wieś od dawna dobrze znała zioła. Do miasta i do lekarza było daleko trzeba było umieć sobie radzić. d pokoleń za płotem sadziło się to, co mogło być pomocne w różnych schorzeniach. choć na wsi panował analfabe tyzm, mało kto umiał pisać i czytać, to wiedza na temat ziół, która żyła w przekazie ustnym, była ogromna. Dlatego nie zgadzam się z powszechnymi opiniami na temat ogromnego zacofania polskiej wsi w przypadku ziołolecznictwa to bzdura. yli chłopi, którzy podpisywali się krzyżykiem, ale wiedzieli tyle przydatnych rzeczy, że przeciętna mieszczka mogła pomarzyć o takiej wiedzy medycznej. W mieście do lekarza lub apteki szedł ten, kogo było na to stać lekarstwa były bardzo drogie. na pewno dużo więcej ziół stosowano na wsi niż w mieście. Jak leczyło się miasto? L.M.Cz. ardzo często pokątnymi specyfikami u pokąt nych znachorów, którzy robili ludziom większą krzywdę niż przysługę. Wiedza i skuteczność babki zielarki na wsiach była bez porównania większa od działań miejskich znacho rów. Wieś od zawsze żyje blisko przyrody, a to zawsze przy nosi profity. S.T. akże w dworach nie brakowało panien aptecznych, które posiadały naprawdę solidną wiedzę na temat ziół i ich stoso wania. d wieku przy dworach popularne były ogrody i oranżerie, gdzie sadzono nie tylko rośliny jadalne, ale też zioła, a kultura ogrodnicza rozwijała się na bardzo wysokim poziomie, co sprzyjało rozwojowi ziołolecznictwa.  otografie do wywiadu powstały w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie.

Większość zapisów, jakie znalazły się w teczkach archi wum Franciszka Kotuli, to wspomnienia osób, które mogły pamiętać fakty od początku XX wieku. To czyni archiwum jeszcze bardziej cennym? L.M.Cz. ezcennym. Wielu rozmówców miało lat w czasie prowadzonych wywiadów, a to były zazwyczaj lata . wieku. Większość informacji, czym babki leczyły w domu i u sąsiada, słyszeli od dziecka, a to oznacza, że mamy zachowaną mądrość ludową na przestrzeni nawet lat. o ile skar Kolberg ma ogromne zasługi dla utrwalenia naszego folkloru, tak ranciszek Kotula i jego grupa badawcza stworzyli bezcenną dokumentację regionalnej historii. Ciągle bardzo jestem ciekawa osób, które wypowiadają się w tych zapiskach oraz badaczy, którzy je zbierali. Niektórzy mogą jeszcze żyć i to jest fenomenalny materiał dla etnografów na kolejne badanie w terenie. S.T. e notatki to kontakt z żywą historią, w ich oryginalnym języku, co zachowałyśmy w książce. wietne zapiski, upo rządkowane i absolutnie czytelne. „Mięta, rumianek, śloz, piołun - w każdym domu miał być”. Zofia Bogdan, 53 lata, z Dobrynina. To zapis z archi wum Kotuli. Przed wojną, w każdym domu na wsi rzeczy wiście musiały być zioła, a za chałupą zielska rosnąć?

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 39 S.T. o jest wspaniałe uzupełnienie do naszej książki i ukłon w kierunku ranciszka Kotuli. W tej rozmowie znalazło się wiele wspomnień, o których ogusław Kotula nigdy wcze śniej nie opowiadał. Kapitalne są te związane z okoliczno ściami, w jakich zbierane były materiały. pisy rozmów na przyzbie czy ganku, przy garnuszku z kwaśnym mlekiem, na plebanii z księżą gospodynią, czy z gospodarzem zwożą cym siano. o świat, którego już nie ma, a który znów na chwilę ożył.

L.M.Cz. ak, bo gdzie kobieta ze wsi szukałaby w razie czego pomocy, gdyby dzieciak miał gorączkę, albo stara matka dostała boleści ! Na trawienie, ból głowy, gorączkę, na stłuczenia. Na to wszystko były zioła gotowe. Kobiety na wsi doskonale wiedziały, gdzie i jakie rosną specyfiki, kiedy należy je zbierać i jak suszyć. Tak jak dziś doskonale wiemy, do czego dodajemy czosnek, cebulę, imbir albo pieprz, tak przed laty każda gospodyni znała zastosowanie dziurawca, pokrzywy i żywokostu?

Wczesna i szybka i no k k uc o o ukce u w leczeniu tej choroby

Specjalista chirurgii klatki piersiowej z Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej NTM Szpitala Specjalistycznego im. Świętej Rodziny w Rudnej Małej u proc. chorych . awsze powinno się go różnicować z kaszlem palacza, a pilną diagnostykę należy podjąć, jeśli zmie nia się jego charakter, natężenie lub też nie ma reakcji na zasto sowane leczenie. Nie wolno bagatelizować także innych objawów przewlekłej chrypki, spowodowanej uszkodzeniem nerwu krta niowego, częstego zapalenia płuc i oskrzeli, świszczącego odde chu i duszności. Podobnie jak w przypadku krwioplucia czy bólu w klatce piersiowej należy niezwłocznie udać się do lekarza. uwagi na bardzo agresywny przebieg choroby, niekiedy pierw sze symptomy mogą wynikać z pojawiających się przerzutów m.in. w węzłach chłonnych, mózgu czy kościach. Występowanie określonych dolegliwości jest również zależne od lokalizacji guza. uz zlokalizowany w górnej części płuca może być odpowiedzialny za ból barku promieniujący nawet do palców ręki po tej samej stro nie. Natomiast jeżeli nowotwór znajduje się w części centralnej, to charakterystyczny jest tzw. zespół żyły głównej górnej, powodujący obrzęk głowy i szyi, a niekiedy kończyn górnych. ozsiew nowo tworu do węzłów chłonnych nadobojczykowych będzie skutkował ich powiększeniem. a zaburzenia neurologiczne bóle głowy, nudności, wymioty, drgawki, niedowłady, zawroty głowy odpo wiadają przerzuty do mózgu, a patologiczne złamania i bóle kostne są spowodowane przerzutami do kości. Ponadto nowotwór może być również rozsiany w wątrobie i skutkować pojawieniem się żółtaczki, oraz w nadnerczach, zaburzając wydzielanie hormonów. U chorych mogą także występować stany gorączkowe, niedokrwi stość oraz utrata masy ciała. Wystąpienie powyższych objawów może świadczyć, że nowotwór jest już w bardzo zaawansowanym stadium. Dlatego apeluję, aby nie czekać z diagnostyką.

łównym symptomem, który może świadczyć o rozwija jącym się nowotworze, jest przewlekły, długotrwały kaszel, będący efektem stanu zapalnego w obrębie oskrzeli występuje ek ku e eu

ak płuca rozwija się po cichu i nie daje zwykle wyraźnych obja wów. W krajach Unii uropejskiej zajmuje on trzecie miejsce pod względem wykrywalności i jest jednym z najpowszechniej występu jących nowotworów. W uropie jeden na pięć wszystkich zgonów z powodu nowotworów spowodowany jest właśnie rakiem płuca. Choroba dotyka częściej mężczyzn systematycznie rośnie zapadalność na raka płuca wśród kobiet , a Polska jest w czo łówce zachorowań na ten rodzaj raka. Według danych Krajowego ejestru Nowotworów, liczba zachorowań na raka płuca w Polsce to ponad tys. przypadków rocznie z tendencją wzrostową do roku sięgnie już ponad , tys. uż w tej chwili rak płuca jest w Polsce najczęściej wykrywanym nowotworem u męż czyzn i drugim pod względem występowania u kobiet po raku piersi . est też pierwszą przyczyną zgonów nowotworowych śmiertelność związana z rakiem płuca jest wyższa niż w przy padku raka piersi, prostaty i jelita grubego. zacuje się, że wdychanie dymu tytoniowego odpowiada w sumie za ok. proc. przypadków raka płuca. Według badań wieloletnie, aktywne palenie zwiększa ryzyko zachorowania aż krotnie. Nie bez znaczenia są też jednak takie czynniki jak genetyka, zanieczyszczenie powietrza czy wiek. W Polsce średni wiek, w jakim diagnozuje się raka płuca, wynosi lata. ylko ok. proc. pacjentów ma poniżej lat. Niestety, rak płuca we wczesnych stadiach rozwoju nie powo duje wyraźnych objawów. eśli jest rozpoznany we wczesnej fazie, to zwykle dzieje się to przypadkowo, podczas diagnozowa nia innych schorzeń. Dopiero zaawansowane stadium nowotworu daje objawy bardziej specyficzne. zacuje się, że od momentu pojawienia się pierwszych niepokojących symptomów do posta wienia diagnozy mija nawet miesięcy.

Autor:

zczególnie narażone na zachorowanie są osoby po . roku życia, które od lat palą co najmniej paczkę papierosów dzien nie, albo rzuciły palenie w ciągu ostatnich lat, oraz posiada jące wywiad rodzinny w kierunku nowotworów. a grupa ryzyka powinna być w pierwszej kolejności poddawana badaniom diagno

U pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca we wcze snym stadium zaawansowania i stopień oraz u wybranych chorych w stopniu leczeniem z wyboru jest doszczętna resekcja guza pierwotnego i regionalnych węzłów chłonnych w połączeniu z pooperacyjną chemioterapią. akie leczenie jest możliwe zale dwie u proc. pacjentów. Wśród pacjentów operowanych, letnie przeżycie, które w onkologii jest kryterium wyleczenia, uzyskuje się u proc. chorych. W stopniu zaawansowania raka prowadzi się leczenie syste mowe, którego celem jest wydłużenie życia chorego. W poszcze gólnych stadiach zaawansowania raka płuca możliwe jest sto sowanie metod skojarzonych, np. immunochemioterapii lub

PROMOCJA stycznym, z których podstawowym jest niskodawkowa tomografia komputerowa. o badanie obrazowe jest podstawą do wykluczenia choroby lub ocenienia jej zasięgu. Polska jako jeden z dwóch kra jów w uropie od ponad roku prowadzi program przesiewowy raka płuca. o program ogólnopolski, realizowany przez ośrodki regio nalne, do których od października należeć będzie również zpital im. więtej odziny. Powstał dzięki uropejskiemu unduszowi połecznemu i potrwa do końca roku. Warto podkreślić, że szybka diagnoza daje szansę na wdrożenie skutecznej terapii i pokonanie choroby. ednak w Polsce rak płuca wciąż jest wykrywany zbyt późno, w zaawansowanym stadium. ylko jeden na pięciu pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca który odpowiada za większość, bo aż proc. zachorowań na ten nowotwór , jest diagnozowanych w momencie, kiedy roko wania są jeszcze optymistyczne. becnie w diagnostyce raka płuca nie wystarczy ustalenie, czy guz nowotworowy jest złośliwy. Do wyboru terapii potrzebne jest określenie jego typu i podtypu, a także obecności ekspresji PD czy mutacji genetycznych stwierdzanych w komórkach nowotworowych, np. w genie i . aka ścieżka postę powania jest niezbędna, by rozpocząć immunoterapię oraz terapię celowaną u chorych na nieoperacyjnego, miejscowo zaawanso wanego niedrobnokomórkowego raka płuca niestety, jedynie od kilku do kilkunastu procent chorych kwalifikuje się do takiego leczenia . dsetek letnich przeżyć u chorych stosujących tę metodę leczenia wynosi powyżej proc.

Na badanie wykrywające raka płuca z wykorzystaniem niskodawkowej tomografii komputerowej w ramach Programu mogą zgłaszać się osoby: 1. W przedziale wiekowym 55 – 74 lat z konsumpcją tytoniu większą lub równą 20 paczkolat (paczkolata oblicza się przez pomnożenie liczby wypalanych paczek papierosów na dobę przez lata nałogu), okresem abstynencji tytoniowej nie dłuższym niż 15 lat. 2. Osoby w przedziale wiekowym 50 – 74 lat z konsumpcją tytoniu większą lub równą 20 paczkolat, okresem abstynencji tytoniowej nie dłuższym niż 15 lat, u których stwierdza się jeden z dodatkowych czynników ryzyka: • ekspozycja na radon; • ekspozycja zawodowa (czyli narażenie pracownika na kontakt z materiałem zakaźnym w związku z wykonywaną pracą) na krzemionkę, beryl, nikiel, chrom, kadm, azbest, związki arsenu,

spaliny silników diesla, dym ze spalania węgla kamiennego, sadza; • indywidualna historia zachorowania na raka: przebyty rak płuca (lung cancer survivor), w wywiadzie chłoniak, rak głowy i szyi lub raki zależne od palenia tytoniu, np. rak pęcherza moczowego; • rak płuca w wywiadzie u krewnych pierwszego stopnia; • historia chorób płuc: przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) lub włóknienie płuc (IPF). n o m cj eje cj u n o w www k inik ze owezowec niki e czne z i ecj i czn im   wi ej  o zin e iz o o mu ini e w   owi w kie unku w k w ni k uc w c

radiochemioterapii. Na efekty terapii niebagatelny wpływ ma dostępność nowoczesnych leków, ale też poprawa dostępu do dia gnostyki molekularnej. W ostatnich latach leczenie raka płuca uległo znaczącym zmianom. Nie spowodowało to jednak istotnej poprawy wyni ków wyleczenie uzyskuje się jedynie u proc. chorych. Ważną informacją dla pacjentów jest fakt, że rozwój nauki, w tym zwłasz cza badania molekularne i genetyczne raka płuca, ujawniły, że jest on wysoce zróżnicowaną chorobą i że należy mówić o wielu, a nie o jednym schorzeniu. becnie dostępne są nowe metody systemo wego leczenia nowotworów złośliwych płuca z wykorzystaniem leków celowanych molekularnych oraz immunoterapii. en fakt stosunkowo niedawno radykalnie zmienił perspektywy dla części pacjentów, z obecną mutacją w genie kodującym , otwie rając przed nimi szansę na dobór leczenia spersonalizowanego, dostosowanego do cech choroby, a tym samym dał szansę na znacznie dłuższe i dobrej jakości życie z chorobą. Postęp w tera pii onkologicznej dokonuje się każdego roku. nnowacyjne leki zmieniają oblicze tej choroby. Niestety, efekty leczenia raka płuca są nadal niezadowalające i najważniejsze znaczenie w zmniejszeniu śmiertelności z jego powodu ma zwalczenie nałogu palenia tytoniu i innych zagro żeń środowiskowych. Dym tytoniowy to najczęstsza przyczyna wywołująca nowotwór płuc. Warto podkreślić, że również papie rosy elektroniczne nie są zalecane w kontekście profilaktyki. ak płuca jest nowotworem źle rokującym. Wynika to głów nie z powodu wykrycia choroby w zaawansowanym stadium i dużej złośliwości samego nowotworu. Dlatego istotną rolę we wcześniejszym wykrywaniu tego nowotworu odgrywają zarówno obrazowe, jak i molekularne badania przesiewowe w gru pach zwiększonego ryzyka zachorowania na raka płuca. Celem badań przesiewowych jest wykrycie nieprawidłowych stanów poprzedzających nowotwór lub chorobę w bezobjawowej fazie, co pozwala podjąć środki zapobiegawcze lub zastosować sku teczne leczenie. pecyfika badań przesiewowych polega na bada niu osób zdrowych bez objawów choroby z tak zwanych grup ryzyka i podejmowaniu bardziej szczegółowej diagnostyki jedynie w przypadku pozytywnego wyniku przesiewowego testu.

– Każdy człowiek jest wrażliwy na piękno, więc przez sztukę można dotrze do ludzi. rzypomina to misję apostoła – uważa prof. adeusz łoński, rocznik , designer i artysta wszechstronny. eden z najbardziej cenionych absolwentów pierwszej powojennej szkoły designu w olsce – Wydziału orm rzemysłowych na krakowskiej . rzez ponad lat kreował sztukę użytkową na łowacji i w zechach. łowackie pociągi malowane są dziś w białe, czerwone i szare pasy według jego konceptu. rojektował pralki i noże, lampy i meble, a nawet linie produkcyjne. igdy nie przestając by malarzem, rzeźbiarzem, mistrzem karykatury i land artu. W domu pod zeszowem, gdzie dziś mieszka i nieustannie wymyśla nowe dzieła, ma ponad  tysięcy krawatów. worzy z nich kinetyczne wystawy. – am zakładam rzadko – mówi ze śmiechem. eks li a osak o o ra ie adeusz o iak

Tadeusz Błoński:

42 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 R RE Sztuką można zmieniać człowieka

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 43

U rodził się w Przemyślu. Na Wodnej, niedaleko mostu, bo tam było pogotowie ratunkowe. mieszkałem na zopena, niedaleko parku uściśla adeusz łoński, zapra szając do stołu pod jeszcze innym adresem, w Krasnem, skąd blisko do zeszowa i łatwo dojechać do Przemyśla, bo z tymi miastami związał się zawodowo, wracając kilka naście lat temu do Polski. W przytulnym salonie, pełnym szklanych rzeźb i obrazów, zapachu kawy i lata zamknię tego w słoikach wraz z dobrodziejstwami ogrodu, tamten przemyski dom rodzinny przypominają dwa pejzaże pędzla mamy, umieszczone między pracami profesora i jego żony ustyny, również artystki malarki. Dywan tor wyścigowy pełen kolorowych samochodzików należy do ich synka, oachima, najmłodszego z klanu łońskich. Mama malowała, a tato był nauczycielem muzyki. rał na skrzypcach i prowadził zespoły muzyczne wspo mina artysta. W naszym domu wszystko było podzielone między muzykę a sztuki wizualne. muzykiem został też jeden z moich trzech braci. a poszedłem w kierunku sztuk, wcześniej jednak zgodnie z rodzinną tradycją musiałem pomęczyć się w szkole muzycznej. Darowano mi ją dopiero wtedy, kiedy trafiłem do iceum Plastycznego w arosławiu. ak mówi, ta szkoła dawała uczniom witaminy . ara żała pasją. ego uzbroiła w skrzydła, które go zaniosły na kademię ztuk Pięknych w Krakowie. Wybrał Wydział orm Przemysłowych nowy kierunek, związany trochę z techniką, którą również się interesował. Przyczynił się do tego mój starszy brat erzy zafascynowany motoryzacją wyjaśnia adeusz łoński. Miał harleya. ndianę. wię tość w tamtych czasach. rał udział w modnych wówczas wyścigach miejskich. Na rogach budynków i zakrętach ustawiało się słomiane zapory, a ulicą pędzili motocykliści. rat ścigał się też na żużlu w zeszowie. ako mały szkut podziwiałem jego wyczyny i pojazdy. Czy chciał projektować samochody ch, design to niełatwa sztuka. Cieszyłem się, kiedy udało mi się dobrze zaprojektować pierwsze pióro uśmiecha się profesor. Cóż, nauczyciela miał znakomitego. 

olski design od Krakowa P rof. bigniew Chudzikiewicz absolwent Politechniki wowskiej, w roku zaprojektował kolejkę na ubałówkę. Po wojnie zajął się sztuką użytkową, projek tował drobne przedmioty, a także elementy wyposażenia wnętrz, m.in. lampy i balustrady w Muzeum Narodowym w Krakowie. o z jego inicjatywy w roku powstał na krakowskiej P Wydział orm Przemysłowych. yła to pierwsza w Polsce jednostka dydaktyczna z autonomicznym programem kształcenia w zakresie wzornictwa przemysło wego. zkołę polskich designerów Chudzikiewicz zaczął tworzyć jednak znacznie wcześniej, jeszcze w latach . na kierunku architektura wnętrz prowadził przedmiot pod nazwą plastyka przemysłowa . Wspólnie z adiunktem ndrzejem Pawłowskim zorganizował na P tudium orm Przemy słowych, a potem wydział, na który trafił adeusz łoński dziś jeden z jego najbardziej cenionych absolwentów. W siermiężnych, powojennych warunkach prof. Chu dzikiewicz dbał o światowy sznyt. Wyjeżdżał na stypen dia do Włoch, nglii, zwajcarii. Wzornictwo łączył z ergonomią, co w tamtym czasie było działalnością pio nierską. Kierowana przez niego katedra współpracowała m.in. z rzeszowskim elmerem, a dokonania doceniała Warszawa, powołując go w roku na przewodniczą cego ady Naukowej nstytutu Wzornictwa Przemysło wego. W tworzeniu Wydziału orm Przemysłowych P pomagał mu wspominany ndrzej Pawłowski. Prof. Pawłowski również był moim nauczycielem wspomina adeusz łoński. Działał nie tylko w dzie dzinie designu, ale również wolnej sztuki, tworząc abstrak cyjneCoobiekty.ciekawe, w latach . wieku Pawłowski opra cowywał fotele samochodowe do małego fiata. Na zlece nie środka adawczo ozwojowego abryki amocho dów Małolitrażowych w ielsku iałej kierował pracami badawczo projektowymi nad ergonomiczną analizą sie dzisk i pozycji siedzącej. Projektował także meble, aparaty telefoniczne, obrabiarki dla przemysłu metalowego. kolei komunikacją wizualną na P zajmował się prof. yszard tręba, doceniany także w tanach jed noczonych. W ramach rocznego stypendium kształcił się w Pratt nstitute w Nowym orku prestiżowej uczelni w dziedzinie sztuki i designu. o było grono ludzi, które potrafiło zaszczepić w nas pasję stwierdza prof. łoński i dodaje, że z wieloma kolegami ze studiów utrzymuje kontakt. Kiedy postano wił wracać do Polski, jednego z nich, znakomitego plaka cistę prof. Władysława Plutę, polecił na swoje miejsce na uczelni w Koszycach. n sam w epublice łowackiej mieszkał ponad lat. o nie była emigracja zarobkowa, ani polityczna. W przy padku demoludów w grę wchodziła zazwyczaj emigracja serca uśmiecha się prof. łoński. Moja pierwsza żona, etta, studiowała na Uniwersytecie agiellońskim w Kra kowie. Nie mogła zostać w Polsce, więc ja, chociaż zaraz po studiach dostałem bardzo dobrze płatną pracę w pracowni konserwacji zabytków, pojechałem do niej. W roku. d razu zatrudniono go na Wydziale ztuki Uniwersy tetu echnicznego w Koszycach, chociaż nie znał dobrze języka. Nie od razu zajmował się wzornictwem. Na Uni wersytecie echnicznym prowadził koła zainteresowań związane z estetyką przemysłową, której elementy wpro wadzano właśnie do programu studiów inżynierskich. Do designu musiałem nabrać doświadczenia podkreśla. Nie trwało to długo. uż cztery lata później przeniósł się do koszyckiej filii nstytutu ozwoju echnicznego i nforma cji w Pradze, gdzie został kierownikiem atelier wzornictwa. nstytut stwarzał okazję do ciekawych realizacji. Dzięki tej pracy miałem świetne kontakty z przemy słem. ramienia instytutu wyjeżdżałem na zagraniczne tragi. Nawet na poznańskie trafiłem jako przedstawiciel Pragi uśmiecha się profesor. nstytut był instytucją państwową, która nadzorowała wprowadzanie wzornictwa we wszystkich dziedzinach. Panował pod tym względem twardy reżim. pecjalna komisja, do której i ja należałem, odwiedzała zakłady produkcyjne i sprawdzała, jak dba się w nich o projektowanie. chemat postępowania ustalił rzą dzący demoludami wiązek adziecki i wszyscy działali podobnie pracownik fabryki jechał na targi na achodzie, kupował przykładowo pralkę, którą potem w Czechosłowa cji rozmontowywano do ostatniej śrubki i zastanawiano się, jak zrobić podobną, aby nie naruszyć patentu wspomina prof. łoński. Wygląd urządzenia zostawiano rodzimym projektantom. Polski designer zaprojektował więc wiele pra lek dla czeskiego atramatu, pierwszą w roku, ostatnią już po rozpadzie bloku wschodniego. atramat został wtedy przejęty przez Whirpool, ale pralka jego projektu pod nową marką również trafiła do sprzedaży. o profesor ze swoim doświadczeniem i wyobraźnią okazał się równie potrzebny w nowej rzeczywistości politycznej i gospodarczej. ak się wymyśla pralkę d środka śmieje się ade usz łoński i tłumaczy, że najpierw robi się rysunek, potem robocze modele, a następnie gotowy produkt. na dowód wyciąga rysunek kolejnego wynalazku. o jest skrzy nia biegów tłumaczy. Mała, kompaktowa. Do tej pory robiono większe, pozostawiając mnóstwo wolnej prze strzeni, więc lać trzeba dużo oleju, aby kółeczka w środku płynnie obracały się. aprojektowałem obudowę będącą obrysem tych kółek, lekko ją tylko od nich odsuwając. mniejszyła się waga, wielkość, oszczędza się sporo oleju, a kółka są jeszcze lepiej naoliwione, bo nie ma w środku zbyt wiele wolnej przestrzeni. en efekt odpowiada mojemu projektowaniu. est też zgodny z dążeniem od oszczędzania energii, materiałów, a więc i dbałości o środowisko naturalne. awsze powinno tak się projektować. le często dla pew ności, że coś wytrzyma podczas eksploatacji, wygrywa przekonanie, że lepiej to powiększyć, dodać więcej mate riału. o głupie myślenie. rudno wyliczyć, jak wiele projektów wyszło spod jego ręki. amych patentów ma prawie . tworzył np. grill, w którym na żar nie spada ani kropla tłuszczu poręczny magiel i spryskiwacz do niego tak sprytnie wyprofilowany, że nawet niedbale odstawiony nie przewróci się. ampy wiszące i stołowe, metalowe świeczniki, całą paletę noży,

44 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

R RE

R RE

a dla fabryki olkswagena zbierającą dym wiatę dla palaczy. Wiele pomysłów zrealizował dla esli telefon nawiązujący kształtem do kartki papieru i tradycyjnego listu, czy telefon z milionem guziczków i tak ułożonym panelem, by ułatwić jego obsługę dyspozytorom. W Koszy cach można podziwiać schody łońskiego mosiężne poręcze i układające się w fantazyjne wzory balustrady. aprojektował je z jednej stalowej płyty tak, aby nie został ani kawałek odpadu. Profesor ma całą księgę takich wyna lazków. ebrał je w opasłym tomie, kiedy prezydent Pol ski przyznawał mu tytuł profesora zwyczajnego. ą tam zamieszczone także znaki graficzne, reklamy, billboardy i etykiety piwa jego autorstwa, a nawet system komunikacji wizualnej w siedzibie Ministerstwa Przemysłu Ciężkiego w Pradze. aprojektowałem nie tylko znaki graficzne dla tego resortu, ale zoptymalizowałem cały układ znaków na korytarzach tak, aby prowadziły tyko we wskazane miej sca, a ludzie z zewnątrz nie trafiali do pomieszczeń, do któ rych trafić nie powinni tłumaczy artysta. ego logiem do dziś posługuje się także uczelnia w Koszycach. Dwa lata temu zastanawiali się nad zmianą. ektor napisał do mnie z pytaniem, jak oceniam nową propozycję. dpisałem, że nie jest to zwycięstwo. zrezygnowali. ywam apostołem W śród dzieł prof. łońskiego z dziedziny designu są nawet fabryczne urządzenia do separowania rudy żelaza, wybudowane w Krzywym ogu, ważnym ośrodku wydobywczym i metalurgicznym na Ukrainie. eśli Putin tych zakładów jeszcze nie zniszczył, to ta linia technolo giczna z separatorem magnetycznym wciąż tam jest. ako 

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 45

46 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 designer zaprojektowałem jej kształt, uporządkowałem ele menty, aby ułatwić pracę ludziom. Manipulatory umieściłem na dole, aby człowiek nie musiał biegać po schodach. co było mówienia, że się nie da Dało się, tylko trzeba pomy śleć. o miało być dla ludzi, a nie dla maszyny opisuje. awsze starał się pamiętać o łączeniu piękna z uży tecznością, ergonomią. ednocześnie przyznaje, że w cza sach socjalistycznej gospodarki z jakością były problemy, a oryginalności nie doceniano. Na targi nie wysyłano młodych, zdolnych konstruktorów, tylko dyrektorów par tyjnych aparatczyków, którzy wyjazdy traktowali jako dar mowe wycieczki. W bloku wschodnim design rozwijał się, ale w różnych krajach w różnym stopniu. Nie było to prostolinijne, a poli tyka odgrywała dużą rolę. nstytut Wzornictwa Przemysło wego w Polsce powstał już w roku jego założycielką była profesor Wanda elakowska, nazywana oanną d rc polskiego wzornictwa i był jedną z pierwszych w powo jennej uropie placówek promujących wzornictwo. Później powstawały takie i w sąsiednich krajach. Motto brzmiało: Piękno na co dzień dla wszystkich. Dobre wzory wyrobów masowej produkcji są wartością gospodarczą. Dobre wzory są również wartością kulturową . jednak wzornictwo rozwijało się z trudem stwier dza profesor. resztą i dzisiaj bywa pod górkę. udzie nie są przyzwyczajeni do przyjmowania nowości. Kiedy się do czegoś przyzwyczają, z trudem godzą się na zmianę. Dlatego projektant i designer musi być apostołem. Dziś od moich studentów w Państwowej Wyższej zkole Wschod nioeuropejskiej w Przemyślu wymagam czegoś więcej niż tylko stosowania zasad i przepisów dotyczących wzornic twa. W projektowaniu musi być coś jeszcze jakaś dusza, wyraz, siła. ednocześnie projektując nie można przeskaki wać podstawowych rzeczy, przedmiot pełniący określoną funkcję musi ją nadal pełnić. Kiedy projektujemy krzesło, najpierw musimy zadbać, aby było wygodne, a nadanie mu ciekawej formy, charakteru, wyrazu to dopiero kolejne kroki. Projektując staram się, aby to były rzeczy świeże, oryginalne, niepowtarzalne. Cała sztuka w tym, aby było prosto, a jednocześnie był przekaz. ego zdaniem, trudno dziś wskazać kraj przodujący we wzornictwie. o bardzo otwarta dziedzina, w której pierwszeństwo ma architektura i design. W architekturze Polska na pewno nie przoduje, chociaż jest tutaj wielu zdol nych ludzi. ednak nie znajdują oni możliwości realizacji swoich pomysłów. Decydentom brakuje odwagi w podej mowaniu decyzji wykraczających poza schemat. Dam pro sty przykład. W latach . amerykański architekt rank ehry zaproponował wybudowanie w Polsce oryginalnego, awangardowego budynku. Władze Warszawy nie zgodziły się, więc w Pradze wybudował słynną tańczącą kamienicę. Mogła stać u nas. Przypomnę też, że sławny amerykań ski architekt Daniel ibeskind, który zaprojektował nowe World rade Center, urodził się w Polsce. Pochodzi stąd wiele talentów, ale mamy ten problem, że nie szanuje się u nas ludzi, którzy mają oryginalne pomysły. Patrzy się powierzchownie, więc wielu ludzi z potencjałem wyjeżdżą i realizuje się gdzieś w świecie. daniem prof. łońskiego, łowacy i Czesi są na nowo ści znacznie bardziej otwarci. Przy czym Czesi bardziej od łowaków, ale i na łowacji jest duża otwartość. yłem trochę naiwny sądząc, że szybko rozbudowujący się ze szów jest doskonałym miejscem do tego, by rozwinąć tu wzornictwo. le widzę, że dominuje chęć zachowania sta tus uo, unikanie zmian, nowości, święty spokój przede wszystkim przyznaje profesor. racownica artysty wynalazcy O n uwielbia świeżość spojrzenia, różnorodność. Ma silną motywację. Muszę ścigać się z synami śmieje się prof. łoński. eszcze w epublice łowac kiej przyszli na świat Daniel i omas. również zostali artystami. baj ukończyli P w ratysławie. omas zaj muje się fotografią i grafiką komputerową. statnio osiadł w Krakowie. Daniel, grafik i specjalista komunikacji wizu alnej, prowadzi w ratysławie tudio . o właśnie studio stanęło do przetargu ogłoszonego przez słowackie koleje państwowe. Wspólnie z synem wymyśliliśmy dla nich system kolorystyki. Włożyliśmy kolory polskie: biel i czerwień, a w szarym pasie na dole wagonów umieści liśmy wszystkie informacje tekstowe, jakie pojawiają się na pociągach. Uporządkowaliśmy chaos i wygraliśmy konkurs zdradza profesor, który przed laty był nazy wany ambasadorem kultury polskiej na łowacji. d lat dziewięćdziesiątych angażował się w działalność polo nijną. W roku był jednym z założycieli koszyckiego oddziału Klubu Polskiego towarzyszenia Polaków i ch Przyjaciół na łowacji. d początku pełnił w nim funkcję prezesa, a w roku wybrano go na przewodniczącego na szczeblu ogólnokrajowym. ngażował się w organiza cję Dni Kultury Polskiej, przygotowywał plenery plasty ków tworzących na łowacji i w Polsce, których efekty prezentowano w różnych krajach uropy. wiadectwem tych wydarzeń są dziesiątki katalogów, które prof. łoński przechowuje w swojej pracowni w Krasnem. Wertując je, a także wydawnictwa z wystaw, które odbyły się po jego powrocie do Polski, kiedy pracował na Wydziale ztuki Uniwersytetu zeszowskiego, czy wyruszał na plener malarski w oguchwale, widać, że i w sztukach pięknych nie lubi podążać jedną ścieżką. Malarstwo, rzeźba, rysunek satyryczny, instalacje artystyczne wszystko go interesuje. ajmował się też land artem. W zniszczonych po wojnie karpackich wioskach odnajdywał kapliczki i rozwijał mię dzy nimi wstęgi światłoczułego papieru. Na kilometrach tych taśm ślady zostawiały zwierzęta, ludzie, pojazdy. darzało mu się przyrodę malować na trawie tworzył wodnymi farbami rysunki i poddawał działaniu czasu. Czasem kawałek takiej pracy zjadła krowa oświadcza. W wielu jego pracach wyczuwa się jakiś ciepły żart, jakby puszczał oko do tego, kto na dzieło spojrzy. W galeriach na ciemnym podkładzie rozsypywał rzeźby z piasku, a potem przez kamerę podglądał, jak zwiedzający ukrad kiem rysują po nich palcami. to mi właśnie chodziło śmieje się. Profesor lubi się śmiać, lubi bawić się sztuką. Pracownia jest pełna jasnych, pogodnych dzieł. R RE

R RE Tadeusz dzisław łoński – urodzony w  rzemyślu a solwent w rakowie y   ro esorem na y ziale ztuk niwersytetu ec niczne o w oszycac na owacji  latac racowa na  y ziale ztuki niwersytetu zeszowskie o o roku jest ro esorem w w  rzemyślu ktywnie zia a w zie zinac sztuki wizualnej esi nu malarstwa rze y rysunku oto ra ii instalacji rz ynalazk w w ra ze zarejestrowa wzor w je o autorstwa woje race wystawia na ona  wystawac w kraju i za ranic aj li sza ju jesieni w rzeszowskim i ce i or ac i i pu lic s ki a por alu www. iz esis l.pl

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 47 Mieści się na poddaszu, gdzie jest wystarczająco miej sca na jego warsztat i sztalugi żony. Do przestronnego wnętrza pod skosami wchodzi się po schodach przypomi nających geometryczne abstrakcje Pieta Mondriana kom pozycje w czerwieni, żółci, błękicie i czerni. Czegóż tu nie ma Wydaje się, że w każdym zakamarku inny pomysł. Pysznią się dzieła wyobraźni. te z dziedziny sztuk pięk nych i sztuki użytkowej. Nie wartościuję, co jest lepsze. Wszystko jest ważne stwierdza adeusz łoński. ampa przy biurku U profesora abażurem jest cała ścianka nad blatem. o nie tylko warsztat artysty, ale i maj sterkowicza. arby, pędzle i skrzyneczki z narzędziami: obcęgami, przecinakami, śrubokrętami. ich pomocą powstają wynalazki. Na parapetach za oknem niczym źdźbła trawy rosną giętkie jak sprężyna druciki. dstra szają ptaki, nie robiąc im krzywdy, są przyjaźniejsze niż dostępne w sklepach zapory ze sztywnych prętów. Moje zapory ptaków nie ranią zapewnia artysta i wyglądając za okno pokazuje drzewa, które rozrosły się w ciągu kilku lat, od których mieszkają w Krasnem. ulipanowiec, jodła hiszpańska, orzech. tary dom kupili w roku. ozbu dowali m.in. o tę pracownię. teraz w samym środku pod dasza jest kawałek fasadowej ściany z charakterystyczną kapliczką w ceglanej wnęce na szczycie. te pomalowane farbami skrawki materiału esty do najnowszego designerskiego projektu. uż zakoń czone, a zaraz na głowie plener malarski w dawnym dwo rze Mycielskich w Wiśniowej. est jego kuratorem, więc czuwa nad wydarzeniem. Wśród gości wnuczka Myciel skich, ostatnich właścicieli dworu Katarzyna Myciel ska. uż w tamtym roku była na plenerze z ciotką, hrabiną Dzieduszycką. wego czasu dowiedziałem się, że i ja jestem herbowy. łoński herbu iberstein. akbym miał wypisywać swoje pełne nazwisko, trzeba by było dwóch linijek. Nazywam się adeusz dzisław Maciej ndrzej tanisław de lonie on iberstein łoński. le biorę to na luzie profesor znów się śmieje. Podobnie jak mój tato, który miał do tych rzeczy totalny dystans. istorię rodu poznałem nie od niego, ale z rzeczy po jego bracie. jciec to kompletnie ignorował. resztą szlacheckość po wojnie była niemodna i on tę niemodność w sobie nosił. Przed wojną uczył się w eminarium Nauczycielskim w zeszo wie, cały jego rocznik poszedł na ochotnika walczyć prze ciw bolszewikom. o wtedy, na jakimś betonie nabawił się reumatyzmu. o wiedziałem. le o innych rzeczach z histo rii rodziny dowiedziałem się znacznie później. Na przykład o tym, że w pewnym okresie moi przodkowie byli właści cielami irczy. Co do ojca, to muszę jednak powiedzieć, że do dziś żałuję, że nie mam żadnego jego krawatu. Krawaty A przecież zgromadził kolekcję, która liczy ich ponad sześć tysięcy. apakowane są w ponad pudeł, które piętrzą się na regale pośrodku pracowni. Pierwszego nie pamięta. Kiedy zacząłem zapisywać te z mojej kolek cji, były ich już setki, dlatego tak trudno mi przypomnieć sobie, który był pierwszy. Kupowałem i dostawałem w pre zencie. o cudownie wciąga. Mam krawaty wymalowane przez moich kolegów artystów, krawaty znanych projektan tów mody i okazjonalne, jak np. ten z wyborów prezydenc kich w tanach jednoczonych w roku powiada profesor. W pierwszym z brzegu pudle krawat z dziew czyną i z Presleyem, w geometryczne wzory lub drobny rzucik. nny z czarną owcą w białym stadzie. ardzo mi się podoba. raz dostałem paczuszkę pełną krawatów. ez nazwiska nadawcy. Do dziś nie wiem, kto mi je podarował. Przewracając karty katalogów, profesor nagle zatrzy muje się na jednym zdjęciu: proszę, tu mam krawat, więc nie jest tak, że ich wcale nie noszę śmieje się, co brzmi tym zabawniej, że jego kolekcja krawatów słynie w twór czym świecie. w biografii profesora pewien krytyk napisał nawet, że to, czy się nosi krawat czy nie, określa człowieka. Co określa profesora Nieustanne poszukiwanie, radość tworzenia Może po prostu wyobraźnia. Niedosyt twórczy zawsze był, jest i będzie. u nie ma gadania. taram się jak najbardziej zbliżyć w realizacji do pomysłu. pomysłów nigdy nie brakuje. Każdy, kto ma coś do przekazania, nie może wątpić, tylko musi pomyśleć, jak to przekazać. jako artysta chciałbym to tak przeka zać, jak jeszcze nikt inny tego nie zrobił. omas wystawiał ostatnio wielkoformatowe portrety liliputków. Małe kurki na monumentalnych formatach. Po papier fotograficzny jeździł aż do Wiednia. Do tego podkład dźwięku liliput kowe głosy. Wielu artystów chce teraz zaistnieć szokując. o głupota. W dzisiejszych czasach zrobić coś, co jest łagodne, a działa to jest sztuka. takie właśnie szalone pomysły ma mój syn. Nie mogę być gorszy powtarza profesor. , a tutaj dzieło najmłodszego synka dodaje, dostrzegając na małym stołeczku oświetlony teatrzyk. tłumaczy: Każdy człowiek jest wrażliwy na piękno. rty sta powinien wprowadzać sztukę do otoczenia, bo każdy człowiek, nawet jeśli nie jest tego świadomy, ją odbiera. sztuka człowieka może zmieniać. o to w designie też chodzi. 

– Już 20 lat temu, kiedy w Rzeszowie powstawał Klaster IT, odsetek mieszkańców Podkarpackiego żyjących z informatyki był większy niż w innych województwach. Zapotrzebowanie na specjalistów w tej branży stale rośnie, a pandemia i wojna jeszcze je zwiększyły – stwierdza Woj ciech Materna, prezes Stowarzyszenia Informatyka Podkarpacka, które jest koordynatorem Klastra Firm Informatycznych Polski Wschodniej. Szeroko rozumiana automatyzacja przemysłu i usług, konieczność za rządzania rosnącą liczbą danych oraz coraz ważniejsze kwestie cyber bezpieczeństwa, sprawiają, że rozwój branży jest skokowy. T ylko między rokiem 2017 a 2019 w regionie zarejestrowano niemal tysiąc nowych podmiotów gospodarczych w sektorze ICT, a ich liczba przekroczyła pięć tysięcy. Jak przyznaje Wojciech Materna, ilość rm rośnie i zwiększa się w nich zatrudnienie. Podkarpackie kapitałowo i koncentracją międzynarodowych korporacji nie jest wprawdzie w stanie ścigać się z takimi województwami jak Małopolskie czy Mazowieckie, ale wyróżnia je wysoki procent rm opartych na polskim kapitale, z Asseco Poland na czele, których zyski zostają w kraju. Za 2021 rok ta największa w kraju spółka informatyczna, której siedziba mieści się w Rzeszowie, wypłaciła akcjonariuszom rekordową dywidendę, chwaląc się zyskiem operacyjnym o ok. 20 proc. wyższym niż rok wcześniej. Podkarpacka IT koncentruje się w Rzeszowie i mniejszych, ale wysoko uprzemysłowionych miastach regionu. W branży znacząco rośnie eksport – nie tylko do Europy, ale na cały świat. Informatycy liczącej ok. 30 osób

rmy Wojciecha Materny, TOP S.A., pracują dla klientów z Polski, ale także Czech, Słowacji, Chorwacji, Serbii, i są gotowi sprzedawać swoje oprogra mowanie na dowolne rynki. Tą drogą podąża dziś wiele polskich i pod karpackich rm. Pandemia przyspieszyła informatyzację i zwiększyła zapotrzebowanie na ich usługi. Trend podtrzymuje wojna, która wytrąciła z rynku część informatyków ukraińskich, a wiele rm rosyjskich pozbawi ła kontraktów. Zagraniczne kontrakty pozwalają utrzymać wysokie pen sje i zatrzymać informatyków w polskich przedsiębiorstwach. To ważne, ponieważ w żadnej innej branży nie jest dziś tak łatwo zmienić pracę jak w IT. Tempo wzrostu zatrudnienia jest tu trzy razy wyższe niż w innych sektorach. Szacuje się, że w Polsce brakuje 50 tys. programistów, a kon kurują o nich również zagraniczne koncerny, bo w międzynarodowym ze spole można dziś pracować z dowolnego miejsca na świecie. Wiedza techniczna od pokoleń Informacja i telekomunikacja w Regionalnej Strategii Innowacji Woje wództwa Podkarpackiego została wyróżniona jako specjalizacja wspo magająca pozostałe inteligentne specjalizacje regionu, a więc lotnictwo, motoryzację i jakość życia. Opiera się ona na wysokich kompetencjach technicznych, które mają tu długą tradycję dzięki inżynierom zatrudnia nym przez fabryki zakładane jeszcze przed wojną w ramach Centralne go Okręgu Przemysłowego. Przyszłych informatyków na Podkarpaciu kształci osiem uczelni i 1 szkół ponadpodstawowych. Najwięcej specja listów z dyplomem ukończenia studiów wypuszcza Politechnika Rzeszow odkarpacka branża I zwiększa eksport. owarem jest oprogramowanie i systemy zarządzania przemysłem, wykorzystujące metody sztucznej inteligencji, ale też m.in. kable światłowodowe. ie zatrzymała jej ani pandemia na świecie, ani wojna w krainie, a napędza rosnące zapotrzebowanie na technologie informatyczne i sprawne kuźnie kadr na podkarpackich uczelniach. radycje inżynierskie przemysłu lotniczego i motoryzacyjnego oraz kształcone tu od kilku pokoleń umiejętności techniczne znalazły przełożenie na branżę, która jest jedną z inteligentnych specjalizacji

Informacja o asz a i ski.

– podkarpackaregionu. specjalizacja rośnie w kryzysie i telekomunikacja

PROMOCJA ska, Uniwersytet Rzeszowski i Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Tylko na Wydziale Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Rzeszowskiej studia kończy rocznie średnio około 120-150 informatyków.

- ranżę ICT warto wspierać, bo jest jedną z najbardziej opłacalnych dla gospodarki - przy stosunkowo niskich nakładach inwestycyjnych daje duże zyski. Zapewnia trwałe miejsca pracy, w których najbardziej liczą się umiejętności. Mała rma IT potra mieć wyniki jak spora fabryka w innej branży. To dziedzina, która z tak ubogich w zasoby naturalne kra jów jak Singapur uczyniła potęgę i jest także szansą dla nas – podsumo wuje Wojciech Materna.

W tym roku na najpopularniejszy tutaj kierunek - Informatykę - było ponad 800 chętnych, a na Automatykę i robotykę - 3 , średnio pięciu na jedno miejsce. Więcej niż przed rokiem, przy czym wzrost zain teresowania automatyką jest rekordowy - o 250 proc. Co cieszy, biorąc pod uwagę, że od kilku lat liczba studentów na uczelniach technicznych w całym kraju maleje. Jest to trend ogólnoeuropejski, powodowany rów nież czynnikiem demogra cznym. - Ale też przyszli informatycy stawiają na różne formy kształcenia wielu z nich decyduje się na samodzielną naukę, specjalistyczne kursy i szkoły programowania – mówi dr inż. T.  a biński. - Obecnie kodowania można się nauczyć dużo szybciej i łatwiej niż kiedyś, bo już nie tylko na wieloletnich studiach. W efekcie skrócił się czas potrzebny na naukę zawodu, jak i okres osiągnięcia awansu w branży IT. Politechnika mody kuje ofertę studiów według wskazań przedsiębior ców. Na informatyce prowadzi trzy ścieżki kształcenia Inżynierię sys temów informatycznych, Systemy i sieci komputerowe (z naciskiem na cyberbezpieczeństwo) oraz Informatyka w przedsiębiorstwie. - W przy padku inżynierii plan studiów zmieniliśmy całkowicie, uczymy nowych technologii programistycznych i rozszerzyliśmy zagadnienia sztucznej inteligencji. Na drugim stopniu studiów informatycznych wprowadziliśmy inżynierię inteligentnych systemów, a nowością jest cyberbezpieczeństwo i technologie chmurowe. Od tego roku na politechnice studiować można również automatyzację systemów wytwarzania i intralogistyki. Kierunek bardzo aktualny, biorąc pod uwagę potrzeby Przemysłu 4.0 i transportu wewnątrz przedsiębiorstwa, magazynu, w którym wykorzystuje się robo ty, autonomiczne wózki AI i tym podobne rozwiązania – dodaje Tomasz abiński. Inteligentnymi systemami monitorowania i sterowania dla intralogistyki zajmuje się m.in. rma EDOCS Systems z Rze szowa, której dr inż. T. abiński jest współwłaścicielem i która wraz z Europa Systems automatyzuje i robotyzuje przemysł. Wśród jej klientów są także duże rmy branży e–commerce. Przy błyskawicznym wzroście handlu internetowego, automatyzacja magazynów oznacza bowiem szybkie skompletowanie i wysłanie zamówienia. Inteligentne systemy wspomagają również optyma lizację zużycia energii, która wobec jej rosnących cen i celów kli matycznych UE staje się warunkiem utrzymania na rynku. - Nasz dział badawczo-rozwojowy rozw a systemy w takich właśnie za stosowaniach – przyznaje współwłaściciel rmy EDOCS Systems, która swoje rozwiązania sprzedaje już do elgii, ułgarii, Czech, Niemiec i Włoch. W ciągu dwóch lat zwiększyła zatrudnienie pra wie pięciokrotnie, a przychody dziesięciokrotnie. oraz więcej danych płynie przez nasze światłowody Podkarpackie ICT eksportuje zarówno systemy, jak i instalacje. Eksport stanowi już 0 proc. sprzedaży spółki Fibrain, produ centa w sektorze światłowodów oraz nowoczesnych technologii. Założona 30 lat temu w Rzeszowie rma oferuje nowatorskie rozwiązania i systemy, które znajdują zastosowanie m.in. w prze myśle energetycznym, budownictwie, medycynie, transporcie, przemyśle wydobywczym i zbrojeniowym. Jej zaplecze techno logiczne to obecnie 4 centra produkcyjnie, w których zatrudnia blisko 700 osób. Mimo pandemii i wojny, a więc problemów z do stępnością różnego rodzaju towarów czy rosnącymi cenami materiałów, energii i transportu, rma realizuje swoje cele. - Przez cały okres trwania pandemii zapewnialiśmy ciągłość procesów produkcyjnych i sprzedaż naszych produktów, przy stabilnym zatrudnieniu. yło to możliwe dzię ki determinacji i mobilizacji wszystkich pracowników – podkreśla Rafał Kalisz, prezes spółki Fibrain. – Przewagę dają nam systematycznie roz budowywane działy badawczo-rozwojowe. Tworzymy i rozw amy własne zaawansowane technologie i rozwiązania, oferując możliwość kom pleksowej realizacji projektów, począwszy od wykonania projektu sieci, poprzez wdrożenie i wykonawstwo. Rynek światłowodowy nieustannie dąży do minimalizacji i zwiększania ilości przesyłanych danych. Możemy to osiągnąć poprzez zwielokrotnienie transmisji i zmniejszenie średnic obecnie używanych włókien światłowodowych oraz zastosowanie inno wacyjnych rozwiązań, takich jak włókna wielordzeniowe. Od wielu lat prowadzimy wiele badań i projektów w tym kierunku. Niemal wszystkie kończą się wdrożonymi produktami. Wiele projektów badawczo-rozwo jowych realizujemy w konsorcjach z czołowymi uczelniami z Polski i za granicą. To badania naukowe na bardzo wysokim poziomie. Z daniem Rafała Kalisza, województwo podkarpackie oferuje bardzo dobre warunki do rozwoju rm, m.in. dzięki dostępowi do wysoko wykwali kowanej kadry wywodzącej się z podkarpackich uczelni. Dodat kowym atutem jest rozbudowywana infrastruktura drogowa oraz lotnisko w Jasionce i rozw ające się strefy przemysłowe.

- W zasadzie wszyscy podejmują pracę już w trakcie studiów – stwierdza dr inż. Tomasz abiński, adiunkt w Katedrze Informatyki i Automatyki PRz.

o ciec Ma er a. INTELIGENTNE SPECJALIZACJE – IN OR ACJA I TELEKO NIKACJA

WiseGlass sp. z o.o. Zaczernie 190F, 3 -0 2 Zaczernie 48 2 580 520 kontakt wiseglass.euwiseglass.eu Zmiany w publicznej przestrzeni reklamowej zachodzą szybko ze względu na ewolucję technologiczną, ale też psychologiczne i socjologiczne efekty ostatniej pandemii. Rozwój przestrzeni treści reklamowych dał mocny impuls do rozwoju dyskretnej technologii WiseGlass. Firma z podrzeszowskiego Zaczernia tworzy ogólnopolską sieć inteligentnych nośników reklamy, które potrafią dopasować treść do płci i wieku odbiorcy, a przy tym precyzyjnie zmierzyć czas patrzenia, co wpływa na skuteczność komunikacji. To duży krok w ewolucji reklamy OOH ("out of home"), a nowoczesne lustra reklamowe wyposażone w sztuczną inteligencję możemy oglądać od kilku lat m.in. w Galerii Rzeszów i ponad 25 lokalizacjach w całej Polsce. - nowa przestrzeń reklamy

Gdy chcemy dotrzeć z reklamą do zawężonej grupy odbiorców, o którą rywalizuje większa liczba kanałów ko munikacji, lustro pozwala w praktyce pozbyć się clutteru – czyli szumu, cha osu komunikacyjnego. Obecność kon sumenta tuż przed powierzchnią lustra daje pewność, że w jego polu widzenia znajduje się jedynie jego własne odbi cie i przekaz wyświetlany na ta i szkła, tuż przed oczami. WG przeprowadziło test wyświetlając na lustrach komunikaty zachęcające do rejestracji na portalu klienta podczas dni targowych. Jak pokazał pomiar, zain teresowanie wzrosło wprost proporcjonalnie do ilości obejrzeń rekla my Tak działa dotarcie do odbiorcy z reklamą dopasowaną do jego potrzeb, charakteru, kontekstu…

PROMOCJA

Lustro - inteligentny nośnik reklamowy – opracowane przez WiseGlass, daje re klamodawcy twarde dane dotyczące re alnego zainteresowania odbiorców jego reklamą. Pomiar czasu patrzenia na ekran, połączony z oceną płci i wieku, pozwala nie tylko zaoferować rozlicze nie za faktycznie obejrzane spoty, ale również umożliwia ocenę dopasowania przekazu do założonej grupy docelowej. Jeśli kilkunastosekundowy spot traci uwagę odbiorcy już po kilku sekundach, może to być sygnał do jego zmiany. W przypadku platformy WiseGlass taka informacja jest do stępna w czasie rzeczywistym wraz z raportami z kolejnych etapów emisji kampanii. Możliwe jest jednoczesne sprawdzanie skuteczności różnych reklam i lokalizacji. Wszystko na podstawie realnych pomia rów, bez opóźnień.

ELASTYCZNE WSPARCIE WiseGlass wraz z partnerami, dzięki swojej inteligentnej technologii, prowadzi ciągłe badania skuteczności reklamy na lustrach. Dopaso wanie treści do lokalizacji może przełożyć się na szybki wzrost sprze daży. Komunikat wyświetlony na lustrach w galerii handlowej prze kieruje konsumentów do pobliskiego punktu sprzedaży. Zachęcając ograniczoną w czasie ofertą czy promocją skierowaną do konkretnej grupy docelowej zwiększa się efektywność budżetu reklamowego Po prostu nie płaci się za reklamy wyświetlone „w próżnię” lub przy padkowym osobom, a jedynie za te, które tra ły do interesującej nas grupy klientów. Wyniki badań pokazują, że wideo z dopasowaną ofertą i wezwaniem do działania, obejrzane na lustrze w lokalizacji bliskiej do punktu sprzedaży, zostawia konsumenta z poczuciem, że produkt lub usługa jest na wyciągnięcie ręki, a to prowadzi do wyraźnego wzrostu odwiedzin w reklamowanym punkcie.

po

stroniedrugiejlustra

Sztuczna Inteligencja

Wise lass pracuje nad rozwojem własnych algorytmów, które odpowiadają za zarządzanie całym systemem ponad pół tysiąca inteligentnych luster reklamowych. ztuczna inteligencja wciąż się uczy i z każdym miesiącem staje się skuteczniejsza, dopasowując reklamy do odbiorcy według wieku i płci oraz pomagając efektywniej wykorzystywać budżety przeznaczone na reklamę.

PRZEWAGA W CHAOSIE

INTELIGENTNE SPECJALIZACJE – IN OR ACJA I TELEKO NIKACJA

REALNA POLICZALNOŚĆ

jest dostarczanie na rynek najlepszych technologicznychproduktów

Norbert Pisz.

CETUSPRO.COM

Zapraszamy do kontaktu i współpracy

Cetus Academy W CETUSPRO.COM prowadzimy akademię programowania i nowych technologii, w której edukujemy i inspirujemy młodych ludzi do wej ścia w świat nowych technologii. Uważamy, że tradycyjny model edu kacji nie pozwala im rozwinąć skrzydeł i nie wykorzystuje w pełni potencjału uczniów. Dzięki naszemu wsparciu w krótkim czasie mają szansę stać się specjalistami z zakresu programowania i innowatora mi tworzącymi nowoczesne technologie. Zależy nam, aby jak najwię cej młodych ludzi tworzyło rmy technologiczne o globalnym zasięgu z siedzibą na Podkarpaciu. Współpracujemy z ZST im. E. Kwiatkow skiego, ZST w Leżajsku, Politechniką Rzeszowską, Uniwersytetem Rzeszowskim, Wyższą Szkołą Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Jeśli chcesz wejść na rynek nowych technologii i nabyć w tych ob szarach nową wiedzę, to umów się z nami na kawę.

Norbert Pisz, CEO & Founder 88 8 544, norbert cetuspro.com naszą misją

CETUSPRO.COM to rma technologiczna z siedzibą w Rzeszowie, która oferuje klientom polskim i zagranicznym usługę projektowania dedy kowanego oprogramowania. Firma posiada w swoim portfolio ponad 30 wdrożeń technologii, z których na co dzień korzystają setki tysięcy użytkowników na całym świecie. Pracujemy z korporacjami oraz młodymi rmami technologicznymi, co daje nam unikalny zestaw kompeten cji. Misją rmy jest dostarczanie na rynek wysokiej jakości produktów technologicznych, dzięki którym nasi klienci mogą szybko się rozw ać. Stawiamy na partnerskie relacje i długotrwałą współpracę opartą na zaufaniu. Nasz zespół składa się z ponad 35 inżynierów oprogramowania, a także project managerów i UX/UI Designerów, którzy na co dzień pracują stacjonarnie w naszym biurze przy ul. Matusz czaka 14 w Rzeszowie, tworząc wysokiej jakości produkty technologiczne dla naszych klientów.

INTELIGENTNE SPECJALIZACJE – IN OR ACJA I TELEKO NIKACJA

-

48

PROMOCJA

Cetus Accelerator W CETUSPRO.COM prowadzimy akcelerator nowych technologii, pomagając przekuwać pomysły w produkty technologiczne o glo balnym zasięgu. Pomagamy niskim kosztem przygotować prototy py oraz przeprowadzić ich testy na rynku. Wspieramy w zakresie projektowania modelu biznesowego, planowania marketingu i sprze daży, analizy konkurencji, przygotowania planu rozwoju. Oferujemy model udziałowy, w którym stajemy się współwłaścicielami mło dej rmy technologicznej stając się partnerem odpowiedzialnym za część technologiczną. Jeśli masz pomysł na innowacyjny pro dukt technologiczny, chętnie o nim porozmawiamy i wymienimy się doświadczeniami.

INTELIGENTNE SPECJALIZACJE – IN OR ACJA I TELEKO NIKACJA

PROMOCJA

rozwiązanie na iarę XXI wieku

SpotBrowser, Obecna sytuacja na świecie, dynamika, ciągłe zmiany, rozwój nowoczesnych technologii, konsumpcyjność, wymagają bardzo często podejścia do każdego w sposób indywidualny i elastyczny. Dlaczego tak się dzieje i czy jest to możliwe? SpotBrowser dostosowuje rozwiązania w branży nieruchomości do zmieniających się trendów w Polsce, jak również Zaspokojeniena świecie.potrzebw przestrzeni on-line Moment wybuchu pandemii w znacznym stopniu przyczynił się do tego, że wiele firm, jak również Klientów, działała w oparciu o Internet. Nikogo nie dziwi już fakt, że często wolimy korzystać z wielu funkcji online. Zarówno w sferze prywatnej, jak i zawodowej. Wiele branż dostosowało swoje działania do potrzeb Klienta i przeniosło się do sieci. Dzieje się tak również w branży nieruchomości. W jaki sposób najlepiej obsługiwać klientów, zachowując przy tym pełen profesjonalizm i najlepsze narzędzia Kluczowekomunikacyjne?jestprzeniesienie

części obsługi Klienta do Internetu. Oglądając ofertę nieruchomości, od razu pojawia się chęć obejrzenia jej oraz zada nia pytań, jeśli coś zainteresuje oglądającego. Tę potrzebę rynkową zaspokaja spotbrowser.com. Spot rowser to serwis internetowy, który umożliwia Agentowi prezento wać nieruchomości w sposób najlepiej odzwierciedlający rzeczywistość, czyli w formie wirtualnego spaceru. Dodatkowo wyposażony jest w chat do prowadzenia rozmów, a także możliwość oprowadzania po wirtualnym spacerze. Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez serwis Otodom, aż 73% Klientów chce, aby w ofercie znajdował się wirtualny spacer.

Spot rowser to najpopularniejsze w Polsce narzędzie do tworzenia wir tualnych spacerów z chatem i prezentacją on-line. Jest Partnerem naj większych stowarzyszeń i instytucji zrzeszających Pośredników w obrocie nieruchomościami, a także partnerem technologicznym serwisu Otodom w zakresie wirtualnych spacerów. e-mail kontakt spotbrowser.com tel.: +48 509 169 965 www.spotbrowser.com

Mirosław ud .rkadiusz S e cel.

Co na to Agenci Nieruchomości? ranża nieruchomości to jedna z nielicznych branż, która nie przeszła transformacji technologicznej. Jednak Klienci biur nieruchomości coraz mocniej naciskają na zmianę i lepsze dostosowanie się do ich oczekiwań. Dlatego od czasu pandemii coraz mocniej widać akceptację i ochotę na zmiany, a co za tym idzie, stosowanie rozwiązań technologicznych, które ułatwią obsługę Klientów w przestrzeni on-line. Strategia działania Pośrednika wykorzystującego wirtualne spacery pro wadzi do upragnionej sytuacji WIN-WIN. Jeśli w ogłoszeniu nieruchomości znajduje się wirtualny spacer, klient spokojnie może przespacerować się po nieruchomości na komputerze lub w telefonie, porozmawiać na cha cie lub poprosić o oprowadzenie online. W ten sposób sprawdza sobie nieruchomości, które wstępnie wyselekcjonował, a fizycznie decyduje się odwiedzić te, które zweryfikował na wirtualnym spacerze i dopytał o szczegóły Agenta. Agent wykonuje mniej kończących się fiaskiem pre zentacji, a co za tym idzie, obsługuje bardziej zainteresowanych klientów, co przekłada się na oszczędność czasu i pieniędzy. Odpowiedź na potrzeby Klienta Jak widać, serwis Spot rowser odpowiada na oczekiwania Agentów nieruchomości oraz ich Klientów. I wiek to dla zaspokajania potrzeb Klientów niezwykle wymagający okres. Dlatego należy precyzyjnie je określać oraz potrafić na nie reagować. Wizualizacja nieruchomości w formie wirtualnego spaceru oraz łatwa komunikacja to fundament nowoczesnej i profesjonalnej kooperacji pomiędzy Agentem nierucho mości a Klientem.

Spotbrowser Sp. z o.o. ul. Towarowa 12/201C, Rzeszów 35-231

Zaczynali od stołu w dużym pokoju. Posiłkowali się kawami parzonymi przez żony i spali po kilka godzin na dobę. Dziś rynek rm marketingowych na Podkarpaciu ciężko wyobrazić sobie bez Agencji Interaktywnej Testin. Planują huczne obchody 10-lecia istnienia w przyszłym roku i budują zaplecze w Irlandii, by tam otworzyć kolejną lię.

PROMOCJA

Agencja interaktywna Testin ul. Kolejowa 1, 35-073 Rzeszów biuro testin.pl, 48 533 311 324 www.testin.pl

Działalność komercyjna to nie wszystko. Ich s kret? Tkwi w ludziach!e INTELIGENTNE SPECJALIZACJE – IN OR ACJA I TELEKO NIKACJA

– Procedur czy pewnych umiejętności technicznych można się nauczyć – wyjaśnia Krzysztof Samborski, założyciel rmy Testin. – Ale wzajemnej sympatii, zaufania nauczyć się nie da, a to jest pod stawą każdego przedsiębiorstwa. Zwłaszcza takiego, które opiera się na kreatywności i kontakcie z człowiekiem. S ilne fundamenty – czyli ekipa złożona z ekspertów i wzajemnie lubiących się ludzi – pozwalają planować kolejne duże przedsię wzięcia i otwarcie lii na terenie Europy.

– Czas in acji i odbudowy po pandemii jest trudny dla branży, ale ostatnie miesiące wyraźnie pokazały, że bez Internetu żadna rma nie istnieje. Nigdzie. Dlatego jesteśmy – uśmiecha się Krzysztof Sam borski, z nadzieją patrząc w przyszłość.

K rzysztof Samborski zaczynał od projektowania i wdrażania pro stych stron internetowych. Dziś jego kilkudziesięcioosobowy zespół pracuje nad zaawansowanymi projektami w zakresie sklepów internetowych oraz reklamami w wyszukiwarce. Pozycjonowanie, budowa i promocja stron oraz sklepów internetowych, kampanie w social mediach – Agencja Interaktywna Testin promuje rmy nie tylko z Podkarpacia. Ich projekty można zobaczyć m.in. na stronach McDonald s, ectra.com, upc.pl. Z powodzeniem prowadzi działania dla osób znanych ze świata mediów – Testinowi zaufali m.in. Paweł Deląg, Krystian Herba czy o. Leon Knabit – i podb a rynki zagraniczne europejskie, amerykańskie, azjatyckie. Działalność komercyjna to nie wszystko. Aby wspierać rmy z Pod karpacia, Krzysztof Samborski założył „Instytut adań i Rozwoju E-Commerce Testin.pl”, który ma statut Instytucji Otoczenia iznesu i pomaga przedsiębiorcom w rozwoju. K ażdy rok przynosi nowe wyzwania i kolejne wyróżnienia. Agen cja Interaktywna Testin jest doceniana zarówno przez klientów, jak i kapituły liczących się na rynku nagród. Otrzymała wyróżnienie w konkursie Podkarpackiej Nagrody Gospodarczej w kategorii „ r my małe”. W plebiscycie portalu widoczni.com została wyróżniona jako największa rma na Podkarpaciu w swojej branży. Od początku istnienia wspiera i aktywizuje zawodowo osoby niepełnosprawne – co potwierdza statuetka Lodołamaczy w kategorii „Otwarty Ry Sąnek Pracy”.małą,ale rodzinną rmą. W zespole bez wątpienia najważniejsza jest atmosfera, a ludzie zasiadający przy biurkach to przede wszyst kim zgrana ekipa.

DataConsultPodkarpaciu.S.A.

szczędności po wdrożeniu pertWM mart zanoto wała m.in. największa hurtownia instalacyjna w zeszowie N p. z o.o. irma zredukowała pomyłki przy kom pletacji, które skutkowały kosztownymi reklamacjami. WM pozwolił przedsiębiorstwu także na wymierną oszczędność czasu: o ok. zmniejszyła się liczba godzin, którą w tygo dniu pracownicy poświęcali na szukanie towaru. Nowi pra

ExpertWMS® Smart dla M P to gotowy WM do szybkiego wdrożenia, zestaw predefiniowanych procesów logistycznych z analizami, raportami i wydrukami. W tym roku firma wypuściła na rynek też pierwszy w Polsce darmowy WM w chmurze NuboWM dostępny przez przeglądarkę i gotowy do szybkiego startu. Stoimy na stanowisku, że kto się nie rozwija, ten w praktyce się cofa. Dlatego stawiamy na mocny rozwój systemów, które dostarczamy i na zwiększanie liczby klientów, którym uła twiamy pracę podsumowuje C firmy. Logistyka rośnie i będzie dalej rosła. Wraz z nią rozwija się DataConsult - spółka technologiczna, która od 17 lat specjalizuje się w logistyce magazynowej. Firma jest producentem i dostawcą systemu ExpertWMS®, który wspiera pracę ponad 290 przedsiębiorstw w całym kraju, w tym wielu na ul. Marcika 14C, 30-443 Kraków

ExpertWMS® jednym z najlepszych w Polsce pertWM pojawił się w rankingach najlepszych syste mów WM w Polsce w roku. Co go wyróżnia spośród dostępnych na rynku rozwiązań pertWM można dowol nie konfigurować to autorski system WM . Występuje on w kilku wersjach:

ExpertWMS® 3PL dla operatorów logistycznych posiada predefiniowane obszary Paleta i Karton z e commerce, zarządzanie wielofirmowością, moduł do rozliczeń z klientami pertWM nline.

ExpertWMS®www.dataconsult.pl+48info@dataconsult.pl126540005 jest jednym z najczęściej wybieranych systemów w swojej klasie

Zajmujemy się logistyką wewnętrzną - od wejścia towaru do magazynu, poprzez zarządzanie przepływami towaru, informacji i zadaniami magazynierów, aż do momentu opuszczenia maga zynu zgodnie ze zdefiniowaną strategią wydania. Oszczędzamy miejsce, czas i zasoby osobowe niezbędne do obsługi procesów magazynowych. Możliwości systemu poszerzamy, wykorzystu jąc twarde elementy w zarządzaniu logistyką: wózki systemowe, kompletacyjne, taśmociągi, sortery. Obsługujemy magazyny stacjonarne, e-commerce oraz firmy, które świadczą usługi 3PL - mówi Ryszard Pytel, CEO DataConsult. Inwestycja w WMS - to się opłaca arządy firm, które dotychczas traktowały logistykę i zaawan sowane dla niej rozwiązania przede wszystkim jako koszt, zauważają wskaźniki zwrotu z inwestycji w przypadku WM to okres od do miesięcy . Przedsiębiorcy, którzy zdecydo wali się wdrożyć WM , obserwują też m.in. zwiększenie pre stiżu wśród kontrahentów i skrócenie czasu obsługi zamówień. Jeżeli ktoś inwestuje w WMS, wie, że jest to system czasu rzeczywistego, a przestój w jego pracy może oznaczać brak wyjścia towaru z magazynu, który często działa 24h. Właściciel magazynu wymaga, żeby po stronie dostawcy WMS było zapewnione profesjonalne wsparcie techniczne. I my je gwa rantujemy. Towarzyszymy też naszym klientom w ich rozwoju. Dostarczamy usługi związane z rekonfiguracją istniejących procesów, dajemy dostęp do nowości, które pojawiają się w kolejnych wersjach ExpertWMS®. I co ważne - na końcu zawsze jest ROI - klienci są z nami, bo to się opłaca.

PROMOCJA

cownicy natomiast są szybko wdrażani do pracy, w której rów nie szybko osiągają pełną wydajność.

ExpertWMS® dla dużych przedsiębiorstw to kompleksowe rozwiązanie z projektowym podejściem do wdrożenia i zarządzania magazynami.

Zielone za sprawą imponujących obszarów leśnych i bogactwa przyrodniczego odkarpacie postawiło na jakoś życia, czyniąc ją jedną z regionalnych inteligentnych specjalizacji. o zobowiązuje także w obszarach ochrony klimatu i przechodzenia na gospodarkę zeroemisyjną. iderem tych zmian okazują się przedsiębiorstwa, dla których poprawa efektywności energetycznej staje się warunkiem przetrwania. Ich śladem powinny podąży gminy. askółki już się pojawiły. W anoku właśnie powstała pierwsza samorządowa spółka wodorowa. W mieście, w którym produkowane są napędzane wodorem autobusy, pod kątem paliwa przyszłości zmodernizowany zostanie również cały

– Wdrażając zmiany, podkarpackie rmy wyprzedzają nawet prawodaw stwo un ne – mówi Marcin Trojnacki, prezes zarządu EnMS Polska z Cho rzelowa k. Mielca, niezależny ekspert ds. efektywności energetycznej, który opisuje, jakie prace związane z pakietem Fit for 55 trwają w UE – Do 2050 roku Europa planuje uzyskać neutralność klimatyczną. Dla tego wszystkie emisje dwutlenku węgla muszą być ewidencjonowane. Aktualnie procedowane jest rozporządzenie dotyczące wyliczania śladu węglowego. Wyznaczenie śladu węglowego organizacji dzieli się na trzy

zakresy pierwszy dotyczy bezpośrednich emisji na terenie organizacji (najczęściej pochodzą ze spalania oraz z uorowanych gazów stosowa nych w układach klimatyzacyjnych), drugi obejmuje pośrednie emisje, jakie towarzyszą wytwarzaniu np. energii elektrycznej czy ciepła, które organizacja kupuje u dostawców zewnętrznych, natomiast trzeci zakres to ślad węglowy materiałów i usług, z których przedsiębiorca korzysta do wytworzenia swoich produktów. Przykładowo zakład metalowy, któ ry produkuje np. stalowe łożyska, będzie obliczał nie tylko zużycie paliw i materiału na terenie swojej rmy, ale również ślad węglowy kawałka metalu, który do niego tra ł, wliczając ten u poddostawcy i w transporcie. Na Podkarpaciu zasady te już wprowadza branża automoti e dla wszyst kich uczestników łańcucha dostaw. – Prawdziwą wartość emisji dwu tlenku węgla otrzymujemy bowiem wtedy, kiedy wszyscy w łańcuchu dostaw zaczynają te dane raportować. Od pręcika w żarówce lampy sa mochodowej po gotowe auto. I do takiego kompleksowego raportowania zmierza prawodawstwo UE, a duże koncerny już żądają od swoich poddo stawców wyliczania i raportowania śladu węglowego – wyjaśnia Marcin Trojnacki. – Kiedy wejdzie w życie wspomniane un ne rozporządzenie, obejmie wszystkie branże, na początku obowiązując przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 250 osób. Stanie się to w ciągu najbliższych dwóch lat. W kolejnych raportowanie zejdzie do poziomu mikroprzedsiębiorstw. Dlatego rma EnMS Polska wykonuje coraz więcej takich usług – poma ga zinwentaryzować źródła emisji w przedsiębiorstwie, uzyskać raporty od dostawców energii, a również oferuje pomoc w wyliczeniu śladu wę glowego u dostawców towarów i usług dla takiej rmy. W ramach usług powstają plany transformacji służące redukcji emisji CO2. – Projekty

Marcin Trojnacki, prezes EnMS Polska.

więcej

odkarpackasystem ciepłowniczy.specjalnoś

J eszcze w 2010 roku tylko 10 proc. energii elektrycznej produkowanej w województwie podkarpackim pochodziło z odnawialnych źródeł energii. W 2020 roku ten udział był już na poziomie 2 proc. Energia po zyskiwana z wody, słońca i wiatru jest jednym z warunków przejścia na gospodarkę zeroemisyjną, do której dąży Unia Europejska. Redukcji emisji dwutlenku węgla nie da się osiągnąć bez jednoczesnej poprawy efektyw ności energetycznej i rozw ania gospodarki w obiegu zamkniętym. – Podkarpackie przedsiębiorstwa takie rozwiązania wdrażają, bo w cza sach gigantycznych wzrostów cen energii mogą one zdecydować o prze trwaniu rmy. Tym bardziej, że Unia Europejska, mimo problemów wywo łanych wojną Rosji z Ukrainą, wcale nie rezygnuje z celów klimatycznych. Stąd też rmy, mimo że brakuje formalno–organizacyjnych rozwiązań i nie uruchomiono jeszcze planowanego na ten cel wsparcia nansowego z Funduszy Europejskich, same inwestują w rozwiązania, które pozwo lą ograniczyć emisję dwutlenku węgla i zużycie energii, także z pomocą alternatywnych jej źródeł. Zlecają audyty energetyczne i wdrażają przy gotowane przez ekspertów strategie – zauważa dr Grzegorz Wisz, prezes Podkarpackiego Klastra Energii Odnawialnej.

jakoś życia. dwutlenku węgla , wodoru

Mniej

PROMOCJA Ed a S a ek i awid co , wła ciciele M S s e . INTELIGENTNE SPECJALIZACJE – JAKOŚĆ ŻYCIA: ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII

Oparł się na niej polski rząd przyjmując w lutym br. Długoterminową Stra tegię Renowacji udynków. Nasze fotowoltaiczne fasady wentylowane, fotowoltaiczne fasady izolowane termicznie, żaluzje fotowoltaiczne oraz szyby o zwiększonej izolacyjności z funkcją generacji energii ze słońca idealnie wpisują się w te założenia. A wzrosty cen energii spowodowały, że czasy zwrotu z inwestycji w materiały IP , które stanowią zamiennik tra dycyjnych materiałów budowlanych, znacznie się skrócił, do nawet 3 lat. W yzwaniem stojącym aktualnie przed fotowoltaiką są skuteczne magazyny energii. – Słońce nie zawsze świeci, wiatr nie zawsze wieje, a zapotrzebowanie na energię występuje całą dobę przez 3 5 dni w roku. Wykorzystując nasze kompetencje w tworzeniu nanowarstw i wy korzystaniu zjawisk zyki kwantowej opracowaliśmy w naszym labora torium prototyp elektrolizera wodoru, który oprócz wysokiej wydajności posiada możliwość pracy w zmiennych parametrach prądowo–napięcio wych. Mówiąc prościej, w miesiącach słonecznych elektrolizer pozwala na wyprodukowanie wystarczającej ilości wodoru zmagazynowanego w butlach, aby w zimie ogrzać budynek, a nadwyżkę wykorzystać, np. do zatankowania samochodu wodorowego – opisuje Dawid Cycoń i dodaje, że w ML System intensywnie pracują także nad zwiększeniem zdolności produkcyjnych w ramach szyb z powłokami kwantowymi. – We współpra cy z koncernem Pilkington chcemy wypuścić do masowej produkcji szyby z powłokami kwantowymi dedykowane do branży automoti e. Te rozwiązania są dziś tak pożądane, że ML System planuje dwukrot ne powiększenie zakładu w Zaczerniu pod Rzeszowem, do wielkości 45 tys. m kw. Obecnie zatrudnia ponad 350 pracowników i konsekwentnie zwiększa swój udział na rynku krajowym i eksportowym, sprzedając swo je produkty w Europie, a także Australii i Ameryce Północnej. – O takie podnoszenie bezpieczeństwa energetycznego, w jakie inwestują dziś przedsiębiorcy, powinny starać się także gminy – uważa dr Grzegorz Wisz, podkreślając, że w rozwój technologii związanych z oszczędzaniem energii od wielu lat zaangażowany jest Podkarpacki Klaster Energii Odna wialnej oraz Uniwersytet Rzeszowski. Opracowano tu koncepcję poprawy efektywności zarządzania zasobami energii, która została opisana w pu blikacji „Zarządzanie energią w jednostkach samorządu terytorialnego wybrane modele – możliwości, ograniczenia, rekomendacje”. – Propo nujemy, by w samorządach powstały zespoły ds. zarządzania energią, złożone z ekspertów, którzy są w stanie przygotować audyt dla gminy, ocenić, gdzie jest największe zużycie energii, jak je ograniczać i w jakie własne źródła inwestować, np. biogazownie, turbiny wiatrowe, farmy fo towoltaiczne, by w efekcie zapewnić gminie energetyczną samowystar czalność. Wraz z Urzędem Marszałkowskim Województwa Podkarpac kiego przygotowujemy projekt, którego elementem będzie takie właśnie doradztwo dla gmin. Zainteresowanym samorządom podpowiemy także, jak budować kadry, które potem będą tym energetycznym miksem zarzą dzać i go rozw ać. Strategia związana z energetyką wymaga długofalo wego planowania. Tutaj nie da się rozwiązać problemów z dnia na dzień. Transformacja energetyczna wymaga lat – podkreśla dr Wisz. K rok w kierunku niezależności energetycznej wykonał właśnie Sa nok. W lipcu br. miasto powołało pierwszą w Polsce samorządową spółkę wodorową. Jej celem jest modernizacja systemu ciepłowniczego w mieście i budowa nowych odnawialnych oraz opartych na „zielonym” wodorze źródeł wytwarzania energii. Kluczowym partnerem dla Sanoka jest Narodowy Fundusz Ochrony rodowiska i Gospodarki Wodnej. Kadry zapewniające sprawne funkcjonowanie całej instalacji w przyszłości ma zapewnić Uczelnia Państwowa im. Jana Grodka w Sanoku, na której od października zostanie uruchomiona nowa specjalność Energetyka wodo rowa. Ważnym partnerem w projekcie będzie również rma Autosan, która już od prawie roku szczyci się prototypem autobusu zasilanego wodorem. Wykorzystanie technologii wodorowych jest głównym celem zainicjowa nej w maju 2021 roku Podkarpackiej Doliny Wodorowej – ambicją regionu jest bowiem produkcja ogniw paliwowych, autobusów wodorowych i wy korzystywanie niskoemisyjnego wodoru na szeroką skalę.

realizowane na Podkarpaciu coraz częściej związane są z OZE, popra wą efektywności energetycznej, zmianą miksu energetycznego. ardzo dobrym przykładem jest przechodzenie ze spalania paliw kopalnych na paliwa odnawialne i towarzysząca temu budowa kotłowni opalanych biomasą – kompleksowe rozwiązania tego typu wspólnie z EnMS Polska oferuje Zakład Mechaniczny „Siarkopol” z Tarnobrzega. Innym ważnym rozwiązaniem jest odzysk energii i przemysłowe pompy ciepła, które nie powodują emisji lokalnych i do produkcji ciepła mogą wykorzystywać energię elektryczną ze źródeł odnawialnych. Odnawialne źródła energii zaczynają powoli łączyć się z efektywnością energetyczną, a technologie się przenikają i uzupełniają – zauważa prezes Trojnacki. – Sytuacja geopolityczna oraz skokowy wzrost cen energii i paliw ko palnych generują potrzebę przyspieszenia transformacji energetycznej – przyznaje Dawid Cycoń, prezes notowanej na Giełdzie Papierów Warto ściowych spółki ML System z Podkarpacia, która pracuje nad innowacyj nymi rozwiązaniami z zakresu fotowoltaiki. – Wśród klasycznych instalacji fotowoltaicznych w naszym portfolio wyróżnia się IP – fotowoltaika zin tegrowana z budownictwem, która jest odpowiedzią na un ne plany reno wacji budynków. Zawarte są w dyrektywie pn. „Europejska fala renowacji – ekologizacja budynków, tworzenie miejsc pracy, poprawa jakości życia”.

O pompach ciepła w wielkim skrócie Pompa ciepła powietrze/woda przetwarza energię pierwotną i do starcza ją do instalacji. Jest urządzeniem pozwalającym na uzyska nie znacznej części energii cieplnej potrzebnej do ogrzania obiektu z powietrza, z wykorzystaniem odpowiednich procesów termodyna micznych – co przekłada się na niższe koszty eksploatacji.

1 Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła.

Ekologiczne ciepło przyszłości

PROMOCJA INTELIGENTNE SPECJALIZACJE – JAKOŚĆ ŻYCIA: ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII

To urządzenie praktycznie bezobsługowe, które nie wymaga osob nego pomieszczenia do montażu, ani miejsca na składowanie opału, więc dla nowo projektowanych budynków jest to dodatkowa oszczęd ność. Z powodzeniem zastępuje inne komponenty domowej instalacji grzewczej, może służyć także do ogrzania CWU, współpracuje z insta lacją fotowoltaiczną i rekuperacją.

W asti – Technika Grzewcza podejmujemy działania popularyzują ce wiedzę na temat pomp ciepła, nie tylko dla docelowych odbior ców, ale przede wszystkim dystrybutorów. Zdajemy sobie sprawę, że kluczowy dla poprawnego działania pompy ciepła jest jej właściwy montaż, a wciąż brakuje na rynku odpowiedniej liczby kompetent nych fachowców. Dlatego wdrożyliśmy system darmowych szkoleń dla instalatorów pomp ciepła asti oraz wypracowaliśmy narzędzia pozwalające na standaryzację procesu odbioru instalacji. Wciąż ana lizujemy rynek technologii grzewczych, by na bieżąco reagować na oczekiwania w odniesieniu do pomp ciepła. www.vasti.pl

2 PORT PC Wzrost o 80% sprzedaży pomp ciepła do ogrzewania budynków w 2021 r., https //portpc.pl/port-pc-wzrost-o-80-sprzedazy-pomp-ciepla-do-ogrzewania-budynkow-w-2021-r/, (dostęp 17.08.2022).

Według raportu PORT PC1 w 2021 r., w Polsce liczba sprzedanych pomp ciepła służących do centralne go ogrzewania wzrosła o 80% w stosunku do 2020 r., z czego największy wzrost sprzedaży osiągnięto w segmencie pomp ciepła powietrze/woda2. Na tak dynamiczny roz wój tego sektora urządzeń grzewczych ma wpływ wiele czynników, m.in. rosnące ceny konwencjonalnych źródeł energii, jak również większa świadomość ekologiczna. Ale nie można przecież pominąć szeregu zalet jakimi odznaczają się pompy ciepła.

W przypadku pomp ciepła powietrze/woda – do wyboru mamy dwa ro dzaje urządzeń- split lub monoblok. Pierwsze z nich składa się z dwóch odrębnych jednostek – zewnętrznej i wewnętrznej, połączonych przewodami, w których krąży czynnik chłodniczy. Do montażu tej pompy ciepła koniecz ne jest posiadanie uprawnień F-gaz, gdyż wymaga ona samodzielnego napełnienia układu chłodniczego czynnikiem i sprawdzenia szczelności układu na miejscu montażu urządzenia. Monoblok to z kolei pompa ciepła, która stanowi jeden hermetycz ny moduł zawierający układ chłodniczy. Urządzenie napełniane jest gazem na etapie produkcji, a jego montaż ogranicza się jedynie do wykonania połączeń hydraulicznych i elektrycznych. Zmiana dynamiki na rynku niskoemisyjnych technologii grzewczych to wyzwanie, wymagające aktywności także ze strony ich producentów.

Wydarzenia ostatnich miesięcy dobitnie pokazują, że inwestycje w OZE to nie tylko kwestia zatrzymania zmian klimatycznych, ale również bezpieczeństwa energetycznego. Obecna sytuacja ekonomiczna i geopolityczna stawia przed nami wiele wyzwań i zmusza do szybszej niż planowano transformacji energetycznej. Każdy, kto jest na etapie budowy lub termomodernizacji już istniejącego budynku, staje przed jedną z kluczowych decyzji – wyboru odpowiedniego źródła ciepła. I coraz częściej tym źródłem jest pompa ciepła.

No tak, ale jak naprawdę wygląda taka inwestycja i co trzeba zrobić, żeby tanio ogrzewać?

skutecznie

W ostatnich miesiącach problematyka oszczę dzania energii stała się kluczowym elemen tem dla większości przedsiębiorstw. Dzieje się to z kilku powodów.

Podziałań przedsiębiorstwa.drugie–kurczeniesięzasobów

INTELIGENTNE SPECJALIZACJE – JAKOŚĆ ŻYCIA: ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII

Po pierwsze – rosnące koszty bilansu energetycznego budynku, który stał się jednym z kluczowych elementów w kosztach nansowania

Po trzecie – zwiększenie komfortu pracy i eliminacja elementów wpływających na zdrowie pracowników. Walka o ogień trwa… Większość Inwestorów nie zdaje sobie sprawy, że tradycyjne instalacje grzewcze pracują od średniowiecza na tej samej zasadzie, czyli spalania paliwa stałego (węgiel, drewno, olej, gaz itp.), w wyniku czego większość ciepła zostaje oddana do atmosfery poprzez komin razem z nakładami nansowymi. Jednak bez ognia oraz bez strat też można ogrzewać! Obecnie, dzięki zastosowaniu instalacji ogrzewania pompą ciepła, może my zyskać bardzo niskie rachunki, komfort i zadowolenie. Pompa ciepła wykorzystuje energię gromadzoną w gruncie lub z powietrza. Jako urzą dzenia niskotemperaturowe (zakres temperatur od 35 C - 55 C), w prze ciwieństwie do tradycyjnych systemów grzewczych, ogrzewają tak samo skutecznie duże obiekty w przedsiębiorstwach, wraz z podgrzewaniem

wody użytkowej oraz chłodzeniem pasywnym (klimatyzacją) w lecie. Energia, którą uzysku jemy, jest energią w pełni odnawialną, która nic nie kosztuje, płacimy jedynie za energię elektryczną, która stanowi zaledwie od 20 do 25 proc. energii uzyskanej. Koszty inwestycji potra ą się zwrócić w ciągu 3 – 4 lat. Dowo dem są nasze realizacje i wynikające z nich olbrzymie oszczędności. Pompa ciepła = najtańsze ogrzewanie? Dlaczego mielibyśmy wybrać ogrzewanie pompą ciepła? Poza argumentami bezpieczeństwa, łatwości obsługi, ekologicznymi, estetycznymi, najbardziej kuszące i faktycznie najważ niejsze są bardzo niskie koszty ogrzewania i chłodzenia. Nasi klienci podkreślają także, że ogromne znaczenie co do wyboru odpo wiedniego rozwiązania ma doświadczenie rmy takiej jak I- S.pl, oferu jącej wysokie kompetencje podczas doboru i montażu pompy ciepła wraz z niezbędną infrastrukturą. Wszystko, o czym tu piszemy, można zobaczyć w praktycznym użytkowa niu w budynku biurowym I- S.pl, na stronie ibsenergia.pl lub u naszych klientów i przekonać się, że inwestycja z nami może być efektywna i słu żyć przez lata przy jednocześnie niskich rachunkach za użytkowanie. Przekonaj się sam, że możesz wygrać walkę o ogień i nie martwic się o rachunki! Więcej informacji oraz kontakt www.i-bs.pl lub www.ibsenergia.pl ompa ciepła to już nie moda, na którą pozwolić sobie mogą wyłącznie zamożni. zisiaj coraz więcej podmiotów sięga po te rozwiązania, dostrzegając korzyści i oszczędności płynące z użytkowania. ystemy oparte o gruntowe lub powietrzne pompy ciepła to od ponad 0 lat standard dla inwestorów z .pl, dla których obniżenie rosnących kosztów funkcjonowania jest sprawą kluczową. ą to obecnie podstawowe rozwiązania dostarczane przedsiębiorcom na odkarpaciu pod inwestycje nowe istniejące systemy ogrzewania w budynkach biurowych i przemysłowych..plp.z o.o. ul. Solidarności 2a, 37-450 Stalowa Wola e-mail biuro ibsenergia.pl o ogień w XXI wieku jak obniżyć

współpracujących

energetycznych i z tym związanych w przyszłości rosnących kosztów energii na potrzeby grzewcze, klimatyzacji, oświetlenia oraz utrzymania funkcjonujących urządzeń.

czy modernizujące

PROMOCJA

koszty ogrzewania w przedsiębiorstwie? Walka

Euro-Eko jest też dumnym sponsorem ekstraklasowej PGE FKS Stali Mie lec oraz wspiera Akademię Stali Mielec. Firma została również partnerem klubu piłki ręcznej Handball Stal Mielec.

Mielec.Euro-EkoprezesSwół,Radosław

INTELIGENTNE SPECJALIZACJE – JAKOŚĆ ŻYCIA: ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII

Euro-Eko Sp. z o.o. Ul. Wojska Polskiego 3, 39-300 Mielec Tel. 17 773 78 www.euro-eko.mielec.pl50 Euro-Eko.

E uro-Eko jest liderem produkcji paliw alternatywnych powstających z przetworzenia frakcji palnej odpadów. Ma to istotny wpływ na środo wisko – dzięki temu odpady, zamiast trafiać na składowisko, dostają drugie życie. Wytwarzane przez spółkę Euro-Eko paliwo alternatywne wykorzy stywane jest w przemyśle cementowym, co znacznie ogranicza emisję dwutlenku węgla w porównaniu ze spalaniem tradycyjnego paliwa. Kalo ryczność produkowanego paliwa to ok. 18-20 MJ/kg, co sprawia, że produ kowany RDF jest świetną alternatywną dla węgla kamiennego (22-30 MJ/kg) i stanowi zdecydowanie lepszy nośnik energii niż węgiel brunatny. Spółka Euro-Eko, działająca na terenie mieleckiej Specjalnej Strefy Eko nomicznej, otrzymała Godło „Teraz Polska” dla produkowanego paliwa alternatywnego RDF. To ogromne wyróżnienie i potwierdzenie wysokiej jakości oferowanych przez spółkę usług. Ten znak promocyjny jest wy różnieniem i potwierdzeniem wysokiej jakości produktu firmy. Do tego należy dodać wdrożony system zarządzania ISO 9001 oraz 14001. To stawia firmę Euro-Eko w czołówce firm z branży gospodarowania odpadami. Firma otrzymała także prestiżowy certyfikat dla paliwa alternatywnego RDF. Dokument wydała Fundacja Libre, która zajmuje się efektywnością energetyczną i zrównoważonym rozwojem. Fundacja Libre potwierdziła, że paliwo jest pozyskiwane z odpadów i w prawie 100% może być prze tworzone w energię.

PROMOCJA

- Firma działa w sposób przyjazny dla środowiska i jest odpowiedzialna społecznie. To dla nas bardzo ważne. To nasze DNA i fundament naszego funkcjonowania – podkreśla Radosław Swół.

z Dobraodpadówenergia

Euro-Eko operuje głównie na terenie południowo-wschodniej Polski. Ma trzy zakłady produkcji. - W tym roku mamy do zrealizowania konkretne plany modernizacyjne. Na sze obiekty muszą być bezpieczne dla otoczenia, spełniać wyśrubowane wymogi związane z ochroną środowiska. I tak się dzieje – mówi dr Rado sław Swół, prezes Euro-Eko. - Aby jednak być najlepszym, trzeba wciąż stawiać sobie coraz to nowe, bardziej ambitne cele. I tak oto dochodzimy do kolejnej naszej inwestycji, a w zasadzie do szeregu inwestycji związa nych z OZE w naszej Spółce. Jesteśmy właśnie na etapie wyboru wykonaw cy instalacji fotowoltaicznej na pierwszym z naszych zakładów. Instalacja ta pozwoli w pełni pokryć jego zapotrzebowanie na energię elektryczną. To oznacza, że przetwarzanie odpadów na „użyteczne energetycznie” po to, aby nie trafiły na składowiska i ograniczyły emisję dwutlenku węgla do środowiska, odbywać się będzie przy wykorzystaniu energii odnawialnej. To jeszcze bardziej ograniczy emisję i ochroni środowisko. Czy można być bardziej „EKO”? Można. Mamy jeszcze kilka pomysłów… Euro-Eko ma szerokie możliwości współpracy z lokalnymi firmami w za kresie gospodarki odpadami, ale także może wspierać przedsiębiorców przy procedurach środowiskowych bądź zrealizować badania laboratoryj ne. Na terenie Mielca może już świadczyć usługi specjalistycznymi po jazdami, co uzupełnia ofertę spółki i pozwala kompleksowo obsługiwać firmy w zakresie zagospodarowania odpadów. Wsparcie dla mieleckich inicjatyw S półka Euro-Eko aktywnie angażuje się też w akcje charytatywne i dzia łania sportowe. Firma wsparła m.in. fundację Agencji Rozwoju Przemy słu przeznaczając środki na walkę z pandemią koronawirusa. Dzięki temu zakupiono sprzęt ochronny dla personelu mieleckiego szpitala. Pomoc tra fiła też do domów dziecka i domów seniora. Firma zakupiła również pojem nik na plastikowe nakrętki, który przekazano dla Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. - Do mieleckiego oddziału tego stowarzyszenia przekazaliśmy także zabawki. Służą jako ważny element terapii podopiecznych tej placówki. Dofinansowaliśmy też publikacje książek o charakterze regionalnym czy Ochotniczą Straż Pożarną - dodaje prezes spółki. - Do tego można dodać wsparcie turnieju szachowego, biegu Hetmana czy organizację Dnia Ziemi wspólnie z Nadleśnictwem Mielec. Od września ruszy Mielecka Liga Pił karska – ambitny projekt stworzenia w Mielcu amatorskiej ligi piłkarskiej w całości sponsorowanej przez Euro-Eko.

Paliwo alternatywne RDF, wytwarzane przez Euro-Eko, otrzymało Godło „Teraz Polska”. To podkreślenie proekologicznej misji mieleckiej spółki, która również angażuje się społecznie. Dzięki tej firmie odpady nie trafiają na składowiska, a ponownie służą ludzkości i stanowią najtańsze dostępne paliwo na rynku.

- Sport to dziedzina życia, z której Mielec jest znany. Mieszkańcy mia sta i regionu żyją sportem i jest on dla nich bardzo ważny. Wspieramy kluby i różne inicjatywy sportowe. Jako spółka Skarbu Państwa z przy jemnością włączamy się w akcje promocji sportu, wydarzeń sportowych czy klubów sportowych - zaznacza prezes Euro-Eko.

B iogazownia rolnicza w stosunkowo łatwy i szybki sposób pozwala nam produkować biogaz. Jak wygląda ten proces? W dużym uproszczeniu: pozostałości produkcyjne, takie jak wytłoki owocowe, wysłodki buraczane czy kiszonki z trawy i kukurydzy, trafiają do komory fermentacyjnej. To właśnie tam zachodzi proces fermentacji metanowej. Co ciekawe: powierzchnia fermentorów może sięgać nawet 5000 m3! Wytworzony i zgromadzony w kopułach fermentorów gaz jest odwadniany i oczyszczany a następnie spalany w kogeneracyjnym silniku spalinowym. To pozwala nam uzyskać energię cieplną i elektryczną.

Biogazownia to także korzyści dla lokalnej społeczności Biogazownia rolnicza to jeden z najbardziej wydajnych sposobów wy twarzania energii z odnawialnych źródeł. Może ona produkować energię z biogazu 24 godziny na dobę, 3 5 dni w roku, bez względu na warunki at mosferyczne. Wykorzystujemy w niej wyłącznie bezpieczne wsady, przez co nie niszczymy środowiska ani zasobów naturalnych.

Biogazownia rolnicza

się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych, a ich praca w obiegu zamkniętym pozwala na znakomite wykorzystanie surowców wtórnych. Aktualnie w Polsce mamy ok. 115 działających biogazowni. Ciągle powsta ją też nowe instalacje. Co ciekawe, jedna biogazownia o mocy 1 MW może zasilić w energię elektryczną aż do 2 tysięcy domów. W ilości biogazow ni w Europie zdecydowanie przodują Niemcy. Mogą pochwalić się ponad 10 tysiącami instalacji. Niewiele mniej zbudowali ich Włosi, rytyjczycy i Francuzi. Stawiają oni nie tylko na wytwarzanie energii z biogazu, ale także na wykorzystanie biogazu jako zamiennika gazu ziemnego. Biogazownie i biometanownie - przyszłość zaczyna się dziś Dotychczas powstałe w Polsce biogazownie produkują niemal w 100 proc. jedynie energię. Tymczasem doskonałym i przyszłościowym kierunkiem jest produkcja biometanu przez biogazownie. iometan to biogaz, który po oczyszczeniu ze związków siarki i dwutlen ku węgla ma parametry zbliżone do gazu ziemnego. Dzięki temu może być wykorzystywany w transporcie, służyć jako paliwo do produkcji biowodoru lub być wykorzystywany w domach i wielu innych gałęziach gospodarki. W wielu krajach Europy ten sektor prężnie się rozw a. U nas obserwujemy dopiero początek tego zainteresowania. Odchodzenie wielu państw od węgla jako paliwa i obecny kryzys energetyczny przyczyniają się do wzrostu zainteresowania tym sposobem pozyskiwania energii. Nie wątpliwie to świetny czas na biogaz i biometan.

Dane teleadresowe

z zanieczyszczeń,

PROMOCJA

Jak wpływa to na lokalną społeczność? Energia z biogazu służy zarówno do ogrzewania domostw, jak i procesów technologicznych w lokalnych przedsiębiorstwach.

Uciążliwe zapachy? Obalamy mity Sam proces tworzenia biogazu odbywa się w pełni beztlenowo, co po zwala uniknąć przykrego zapachu. Poferment również ma neutralny, zie misty zapach. W innych biogazowniach, w skrajnych przypadkach „gorzej pachnieć” mogą jedynie niektóre rodzaje odpadów, które są używane do fermentacji, natomiast zapobiegają temu prowadzone pasteryzacje i spe cjalne kurtyny antyodorowe. Pierwsza biogazownia na Podkarpaciu wczoraj i dziś - plany rozwojowe Nasza biogazownia rolnicza powstała w roku 2014 jako pierwsza na Pod karpaciu. Obecnie staramy się o poszerzenie posiadanej decyzji środo wiskowej, by móc odbierać także odpady z przetwórstwa rolno-spożyw czego. Dzięki temu jeszcze lepiej będziemy mogli rozwiązywać problemy związane z odpadami biodegradowalnymi. Co więcej, umożliwi nam to produkcję jeszcze większej ilości zielonej energii. Rynek biogazowni w Polsce. Ile domów rocznie zasilamy energią? iogazownie to instalacje, które wykorzystują zaawansowane, w pełni bezpieczne dla środowiska rozwiązania technologiczne. Przyczyniają

ENER IO ECO Leżajsk Sp. z o.o. Stare Miasto 512 37-300 Leżajsk Kom. 730 00 437 Tel. 17 785 10 www.enerbio.pl27 Możliwości i perspektywy INTELIGENTNE SPECJALIZACJE – JAKOŚĆ ŻYCIA: ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII

rganizowane od dwóch dekad argi udownictwa po Dom to ciesząca się największym zainteresowaniem wystaw ców i zwiedzających impreza targowa na Podkarpaciu. mpre za wraca do zeszowa po dwóch latach wymuszonej pande mią przerwy. o okazja, by zapoznać się z najnowszą ofertą, porównać ceny, które w czasie gospodarczych zawirowań ule gają dynamicznym zmianom kiedy jedne materiały drożeją, inne, jak np. stal, stają się tańsze. toiska przygotowują m.in. producenci pokryć dachowych i okien, mebli i materiałów wykończeniowych czy kostki brukowej, branża grzewcza i firmy oferujące rozwiązania w zakresie odnawialnych źródeł energii,

jak pompy ciepła,   bogata oferta, spotkania z gwiazdami Najstarsza impreza branży budowlanej i wykończeniowej na Podkarpaciu wraca do Rzeszowa. 26. Targi Budownictwa Expo Dom odbędą się 17-18 września 2022 r. w Hali Podpromie. A na nich: nowości produktowe i rabaty, porady w ramach Dnia Otwartego Inżyniera Budownictwa oraz okazja do rozmowy z Dominikiem Strzelcem, znanym z programów telewizyjnych „Odlotowy ogród” w stacji TTV, a obecnie „Polowanie na ogród” w HGTV Polska. o o ra ie adeusz o iak Targi budownictwa w zeszowie

BUDOWNICTWO

fotowoltaikę, ale także systemy ociepleń. Na placu przed alą Podpromie będzie można przyjrzeć się nowoczesnym kotłom i piecom oraz coraz modniejszym saunom i baniom ogrodowym, a także ekonomicznym domom modułowym. fertę mieszkań przygotowują zaproszeni na targi deweloperzy. Do grona wy stawców dołączyły także znane hipermarkety budowlane. Na stoisku firmy Pebia, która oferuje kostkę brukową, przez całą niedzielę gościł będzie znany z programów telewizyjnych Dominik trzelec, który jest ambasadorem tej marki. ceniał pracę fachowców w programie Usterka . Projektował dlo towy ogród w stacji , a teraz w Polska urządza Polowanie na ogród . ędzie podpowiadał rozwiązania także zwiedzającym targi w zeszowie. Nie będzie to jedyna gwiazda obecna na po Dom. toisko marki Kowalski kna odwiedzi bokser ukasz óżański, sponsorowany przez tę firmę. ędzie więc okazja zdobyć autograf i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Porady i premiery produktów, rabaty i atrakcyjne targo we cenniki to wszystko będzie mógł klient znaleźć na sto iskach. ezpośrednie rozmowy ze zwiedzającymi cenią sobie również wystawcy, bo to okazja, by poznać oczekiwania kupu jących, a także przekonać ich do swojej oferty. po Dom daje również możliwość nawiązywania współpracy , a także zdobycia prestiżowego wyróżnienia, które przyznawane jest od pierwszej edycji targów w tym roku znów wręczymy łote Medale Podkarpackiego ynku udownictwa. Nagrodzone fir my otrzymają statuetki i dyplomy informuje Monika ztaba wiąkała, starszy menedżer projektu w firmie M Między narodowe argi zeszowskie, organizującej targi już po raz . Wydarzeniu po Dom tradycyjnie już towarzyszy Podkar packa kręgowa zba nżynierów udownictwa, która przy gotowuje specjalne stoisko na ali Podpromie. Podczas targów organizujemy Dzień twarty nżyniera udownictwa. o część ogólnopolskiej akcji, która trwa przez trzy miesiące, a w zeszowie odbędzie się właśnie w trakcie targów po Dom. nżynierowie budownictwa, specjaliści w różnych dziedzinach, będą na naszym stoisko udzielać porad osobom planujący inwestycje budowlane. d prostych odpo wiedzi, czy np. dany projekt zmieści się na działce, jak rozpo cząć budowę, po pytania dotyczące wyboru systemu ogrzewa nia, pomp ciepła czy fotowoltaiki podaje przykłady rzegorz Dubik, przewodniczący kręgowej ady Podkarpackiej krę gowej zby nżynierów udownictwa. Na swoje stoisko zba zaprosi także koła naukowe Politechniki zeszowskiej oraz Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie, które będą pre zentować ciekawe projekty studentów, iluminacje, zabawki. Przez dwa targowe dni na naszym stoisku nie zabraknie za tem okazji do rozmów z fachowcami, jak i atrakcji związanych z projektowaniem podsumowuje rzegorz Dubik. . argi udownictwa po Dom można odwiedzić w so botę, września, w godz. . . oraz w niedzielę, września, w godz. . . . ilet wstępu kosztuje zł, a darmowe zaproszenie można otrzymać w marketach budow lanych i eroy Merlin w zeszowie i Krasnem, które są partnerami argów. Dzieci w wieku do lat wchodzą gratis. 

PRACA

66 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

Europejskie Targi Pracy w zeszowie z o ertami

iak

Oferty pracy dla specjalistów różnych branż, także dla uchodźców z Ukrainy, w firmach z Polski i zagranicy, będzie można znaleźć podczas XV Europejskich Targów Pracy WORK EXPO, które 17-18 września odbędą się w Hali Podpromie w Rzeszowie. Wstęp wolny! o o ra ie adeusz o z olski i zagranicy

lisko pracodawców przygotowuje stoiska na organi zowane w zeszowie już o raz piętnasty targi W K P . Mają one charakter międzynarodowy, wśród wystawców są firmy z Polski i zagranicy. łównym sponsorem wydarzenia jest M U mb z Niemiec. pracodawcy reprezentują szeroki przekrój branż: od budowlanej, przez lotniczą, moto ryzacyjną, spożywczą, po programistyczną. Wśród nich naj więksi pracodawcy w regionie, jak np. Pratt Whitney Poland, którzy nieustannie prowadzą rekrutację nowych pracowników. W ofercie wystawców znajdą się również propozycje odbycia staży i praktyk, szkoleń pracowniczych i wymian międzynaro dowych. soby poszukujące pracy będą mogły dowiedzieć się o możliwościach zatrudnienia od pracowników urzędów pra cy oraz biur pośrednictwa pracy. Na obywateli Ukrainy czeka stoisko polskiego przedstawicielstwa UN C , gencji N ds. Uchodźców. Wśród wystawców jest także undacja ptea, specjalizująca się w aktywizacji zawodowej osób z niepełno sprawnościami, a także www.ipracujzdalnie.pl, oferująca pracę zdalną. Udział w targach planuje również firma Poland U. . perations, która poszukuje pracowników cywilnych me chaników, pracowników magazynów itp. do baz wojskowych U i N w Polsce, także w asionce k. zeszowa. Na liście wystawców są także: ot ircraft Maintenance er ices, Ward Personnel, Powiatowy Urząd Pracy w zeszo wie, i rzegorz asek, P N echnologie, P, tech nology, M ero, ob nno ation, Mobus, Kruko, Makarony Polskie, gnieszka Kowalska usiness raining, iuro Konsultingowe llfinanz , abka Polska, kills rena, Cadway utomoti e, ol era, Carrier Manufacturing Poland, obzo ne Norge , W zeszów, CW center Polska, ynerte, , orgWarner, UN U People, rank Westphal eiba . Na targach będą oferty pracy również dla obcokrajowców, ze szczególnym uwzględnieniem obywateli Ukrainy, którzy z powodu wojny mieszkają aktualnie w Polsce i chcieliby zna leźć zatrudnienie. est wśród nich wielu specjalistów różnych branż i na pewno będą mogli znaleźć interesujące propozycje na Work po informuje urelia Wach, menedżer projektu i marketingu w firmie M Międzynarodowe argi zeszow skie, od ponad lat organizującej w zeszowie największe e enty wystawienniczo targowe.

Podczas Work po poszukiwani będą m.in.: copywri ter, programiści, pracownik help desk, pracownik ds. rekru tacji pracowników, pracownik administracyjny z językiem niemieckim obsługa klienta, pracownik sklepu, konsul tant ds. sprzedaży, księgowy a z językiem angielskim, spe cjalista ds. administracji i logistyki, specjalista ds. jakości, pośrednik finansowy, pracownicy budowlani, automatyk, elek tryk, handlowiec z językiem angielskim, kierownik projektu, konstruktor, monter, operator CNC, spawacz , szlifierz, wirtualna asystentka wirtualny asystent. argi pracy to jedna z najpopularniejszych form promocji, z której chętnie korzystają pracodawcy poszukujący pracowni ków. kolei dla osób, które są zainteresowane podjęciem czy zmianą pracy, jest to doskonała okazja do zrozumienia lokalnego rynku pracy, przeanalizowania ofert i przekonania się, jakie są oczekiwania potencjalnego pracodawcy. Na stoiskach firm mogą porozmawiać bezpośrednio z przedstawicielami firmy i zrobić pierwsze dobre wrażenie, wykazując się znajomością branży i wysoką kulturą osobistą. Nagrodą może być zaproszenie na spotkanie rekrutacyjne już w firmie podkreśla urelia Wach. uropejskie argi Pracy Work po można zwiedzać w sobotę, września, w godz. . . oraz w niedzie lę, września, w godz. . . . Wstęp jest bezpłatny. ównolegle w ali Podpromie odbywać się będą . argi udownictwa po Dom, które można zwiedzić w tych sa mychPartneremgodzinach.wydarzenia jest Urząd Marszałkowski Woje wództwa Podkarpackiego. 

Małgorzata Rozenek-Majdan, celebrytka od manier, ciuchów i tak ogólnie, pojechała na obóz do Anny Le wandowskiej. Obóz nie pod namiotem, tylko taki, wiecie, milion za godzinę głodowania na hali plus darmowa godzina zachwytów nad organizatorkami. Piękna przyroda, rygor, trzydzieści centymetrów w pasie, markowe odzie nie, wyczynowe pot-plamy i co tam jeszcze utwierdza w przekonaniu, że warto. Małgosia mówi na początku swej relacji: „…wszystkie wiemy, po co tu przyjechałyśmy, prawie wszystkie są tu po raz pierwszy, więc nie wiedzą, co ich czeka…”. Obejrzałam relację do końca, ale nie zapragnęłam tam jechać. Dopiłam kawę, podrapałam się po brzuchu, który nie miał odpoczynku przez ostatnie dwie godziny i zasępiłam się. Kiedy zaczęła się nasza kobiet tęsknota za byciem cienką? Hashtag fit, hashtag workout, hashtag chcę być kimśPrzychodziinnym? mi na myśl Twiggy, „naturalnie szczupła” su permodelka lat 60., która z chudości zrobiła złoty pieniądz i legendę stulecia - to od niej rozpoczęła się moda na bycie patyczkiem. Jednak to Jane Fonda przeszła do historii jako Miss Fitness, dziś 84-latka, która w roku 1982 wypuściła w świat video – Workout starring Jane Fonda, dedykowany kobietom instruktarz fitness, który do dziś nazywa się – revolutionary!Miaławówczas 45 lat, czyli była młodsza od Małgo si Rozenek, ale na tamte czasy – OMG, goń starą babę, goń. Jane Fondę podziwiałam nie tylko za jej role filmo we, ale za twarde stanowisko przeciwko okupacji Wiet namu przez USA, w trakcie wojny pomiędzy północnym a południowym Wietnamem, która trwała 20 lat i pochłonęła 3 miliony ofiar, w tym 58 tys. Amerykanów. Nazwali ją Hanoi-Jane i wykopali z Hollywood na długi czas, nazywając zdrajczynią. Fonda walczyła również o klimat i prawa kobiet, i jeśli poczytacie jej biografię, to obok słowa „aktorka” pojawia się słowo „aktywistka”. W styczniu 2021 roku magazyn ELLE wypuścił okładkę z Anną Lewandowską podpisaną „Siła Kobiet”, niedługo po tym, jak przez nasz kraj przetoczyła się fala protestów kobiet, a najsłynniejsza żona w Polsce nie pisnęła choć jednego słówka wsparcia, poza przepisem na fitness ka napkę z ogórkiem. Nie była dobrą kandydatką, oburzyły się dziewczyny i kobiety, które odważnie zainwestowały w siebie poza salą gimnastyczną i które wpierały siebie nawzajem w większym wymiarze niż porady, co jeść i ile ćwiczyć. Pomyślałam wówczas, że jedynym sensem przykuwania uwagi swoją działalnością fitnessową jest to, żeby w ważnej chwili, w ważnym temacie, powiedzieć Tak lub Nie. Głośno i wyraźnie, niechby każda kobieta wy ciskająca ostatnie poty na bieżni usłyszała. To samo tyczy się Pierwszej Damy, Pierwszej Aktorki, Pierwszej Piosenkarki, Pierwszej Kucharki czy Pierwszej Tenisistki. Trudne i okrutne czasy nastały i już nie wystarczy młodo i szczupło wyglą dać, tkwić u boku sławnego męża czy biec po czerwo nym dywanie rozścielonym przed wejściem do banku w Monaco. Zapotrzebowanie na iluzję produkowaną przez celebrytów powoli mija. Na szczęście. W sierpniu 2022 panuje spokój, kobiety ćwiczą za tyle, za ile ich stać, albo nie ćwiczą wcale, nagradzając się lodami, winem i szarlotką. Siedzą na leżaku i patrzą na góry, na szumiące morze, bawiące się dzieci, na pijącego piwo męża, w lustro nie patrząc wcale. I do tych kobiet, minus mąż, końcem lata zaliczam się ja.

68 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

MAGDA LOUIS i ce elie o ów a por alu www. iz esis l.pl S po a ielsku

Nasza kobiet tęsknota za byciem cienką!

Magda Louis. Rzeszowianka, która po latach spędzonych na emigracji w Anglii i USA, w 2014 r. wróciła na stałe do Polski. Pisarka, tłumaczka, felietonistka, autorka 6 powieści: „Ślady hamowania”, powieść nagrodzona w konkursie Świat Kobiety, „Pola” oraz „Kilka przypadków szczęśliwych”, za które otrzymała nagrodę czytelniczek i jury na Festiwalu Literatury w Siedlcach, „Zaginione”, „Chcę wierzyć w waszą niewinność” oraz wydana w 2019 r. w Świecie Książki „Sonia”. Obecnie pracuje jako pełnomocnik prezydenta ds. współpracy międzynarodowej WSIiZ.

S z r

Sztuczna inteligencja ma ogromny potencjał, nieograniczone możliwości i miliony zastosowań. Dzięki niej weszliśmy w okres kolejnej rewolucji technologicznej – rozpoczął się wyścig zbrojeń XXI wieku. Pentagon stworzył specjalny zespół do spraw militarnego wykorzystania SI. Chiny od dawna inwestują ogromne środki w rozwój broni auto nomicznej. Izrael jest na tym polu najbardziej kreatywny. Czas zacząć się bać. Wojna na Ukrainie jest znakomitym poligonem doświadczalnym. Firma Clearview udostępniła zaatakowanym zaawansowaną technologię rozpoznawania twarzy. Pozwoli ona na identyfikację szpiegów oraz przenikających na teren Ukrainy wynajętych przez Rosję najemników. Baza tego systemu korzysta z 10 miliardów zdjęć z Internetu i z dwóch miliardów zdjęć z rosyjskich portali społecznościowych. Niedawno pojawiła się informacja, że USA dostarczyła Ukrainie drony „kamikadze”. Ten dron, dzięki kamerom, bez udziału człowieka, potrafi zlokalizować i zaatakować swój cel. Nie muszę dodawać, że jest wypełniony do pełna materiałami wybuchowymi. Taki japoński kamikadze z II wojny światowej, ale bez poświęcania życia pilota. Dużo bardziej precyzyjny, skuteczny i demolujący wybrany cel. Trwają prace nad jego miniaturyzacją. Produkcja małych dronów jest łatwa, a do ich zaprogra mowania jest potrzebny jeden uzdolniony informatyk. Wyobraźmy sobie, że z małych uzbrojonych dronów zaczną korzystać kraje totalitarne, potężne gangi, a nawet małe zorganizowane grupy przestępcze. Łatwość eliminowania niewygodnych dla bandytów funkcjonariuszy państwa będzie przygnębiająca. Zagrożeni będą uczciwi i surowi sędziowie, najlepsi policjanci, nieprzekupni urzędnicy. Izrael, najbardziej militarnie innowacyjne państwo, już wyprodukowało drony wielkości much. Jest w stanie wysłać setki tysięcy takich „urządzeń” na terytorium wroga i niszczyć co będzie trzeba. Do Ukrainy trafią niebawem „psy” wyprodukowane przez firmę Boston Dynamics. To „coś” biega jak pies, szczeka jak pies, wygląda jak pies, ale psem nie jest. Jest w stanie poruszać się po trudnym terenie, gdzie żadne pojazdy nie miałyby szans. Uderzony czy popchnięty – zachowuje równowagę. Operatorzy tych urządzeń nadają im imiona i okazują współczucie w przypadku uszkodze nia. Jeszcze kilka lat temu Izrael chwalił się precyzyjną eliminacją jednego z szefów irańskiego programu nukle arnego. Przy głównej drodze w Iranie umieszczono laser ważący ponad pół tony i czekano na przejazd irańskie go naukowca. System rozpoznawania twarzy pozwolił na identyfikację i egzekucja się dokonała. Powodem do chwały był fakt, że nikt inny nie ucierpiał. Minęło kilka lat – dzisiaj podobne zadanie mógłby wykonać piesek leżący przy drodze. Radośnie by poszczekiwał, ale we właściwym momencie skóra na grzbiecie by się podniosła i laser wykonałby precyzyjną operację. Mój znajomy zareago wał na to z entuzjazmem. Wyobraź sobie – idę na spa cer z takim pieskiem, dwaj bandyci mnie atakują. Piesek wystrzeliwuje dwie strzałki z ładunkiem usypiającym, a ja spaceruję spokojnie dalej. Co za brak wyobraźni. Oczywiście bandytów będzie stać na zakup takich piesków dużo częściej niż zwykłych oby wateli. Historia może się zdarzyć nieco odmienna. Gangster spaceruje z dwoma pieskami. Do domu wraca grupa za możnych obywateli. Kilka strzałek usypiających i wszystko, co mieli sympatyczni ludzie przy sobie - zmienia właściciela. Wojna na Ukrainie przyśpieszyła prace nad rozwojem broniPowstajeautonomicznej.zabójcza broń o oszałamiających możliwo ściach, bardzo groźna dla ludzkości, szczególnie w sy tuacji coraz bardziej niestabilnej sytuacji politycznej na świecie. Wdrożenie autonomicznej broni do masowej produkcji zajmie kilka lat. W USA projektowane są systemy LAW, do przeprowadzania ataków bez udziału operato ra w powietrzu, na lądzie, pod wodą, w kosmosie. Dzięki SI system identyfikuje i likwiduje cel, bez ingerencji czło wieka. Sporo państw opracowuje tego typu broń. Zastąpienie ludzi przez broń autonomiczną może spo wodować, że podejmowanie decyzji o działaniach wo jennych będzie banalne. Co zrozumiałe, nikt się nie przyznaje do rozwijania takich technologii, ale poszlaki na to wskazują. Naiwne opinie, że oddanie decyzji SI pozwoli uniknąć działania pod wpły wem strachu czy zemsty, wyeliminować celowe zabójstwa cywili i uczynić wojny „bardziej etyczne”, mnie irytują.

Wiara, że taki postęp technologiczny będzie służył ludzkości, to głupota, która nie uwzględnia udziału licz nych „złych ludzi”.

70 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 Krzysztof Martens. Brydżysta, polityk, dziennikarz, trener. Człowiek renesansu o wielu zainteresowaniach i pasjach. Dzięki brydżowi obywatel świata, który odwiedził prawie wszystkie kontynenty i potrafi się dogadać w wielu językach. Sybaryta lubiący dobre jedzenie i szlachetne czerwone wino.

KRZYSZTOF MARTENS kawa Wiara, że taki postęp technologiczny będzie służył ludzkości, to głupota!

Marcin Meller:

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 71

Alina Bosak: Żałuje Pan czasem, że został dziennikarzem?

Przed laty, podczas kilkumiesięcznego pobytu w Ugandzie, większość czasu spędziłem w Kampali i ulu, czyli w dwóch miastach. rochę żałowałem, że nie zdążyłem zobaczyć paru atrakcji przyrodniczych, ale byłem zbyt zaaferowany swoją pracą dziennikarską. W mojej powieści o fryce nie ma ani jednego zwierzęcia. Mnie interesowały sprawy społeczne.

Podczas tamtej pierwszej podróży, w roku, Uganda była szarpana wojną domową, więc ją opisywałem. I sprawy znacznie bardziej niebezpieczne niż zwierzęta stały się tłem Pana pierwszej powieści: brutalna walka o władzę, fanatyczni partyzanci i autorytarne rządy. Skąd po tak wielu reportażach pomysł, aby napisać sensacyjną „Czerwoną ziemię”? Przecież nie z chęci zobaczenia swojej książki na półce, bo wydano już zbiory reportaży, felietonów? Dlaczego ucieka Pan od literatury faktu w stronę fikcji?

awsze chciałem napisać powieść. abierałem się do niej kilka razy. w końcu za trzecim podejściem ją napisałem. Powieść zawsze wydawała mi się czymś najfajniejszym w świecie pisania, w którym żyję całe życie. ak maraton w biegach. Uwielbiam sensacyjne filmy i książki, kryminały, thrillery, więc wybór gatunku była naturalny. d początku wiedziałem, że w mojej książce ma się dziać, a czytelnik nie może się oprzeć chęci przewracania kolejnych stron. yle nie nudzić. o dla mnie najważniejsze kryterium. Wśród moich ukochanych książek na pierwszym miejscu jest rabia Monte Christo leksandra Dumasa, a więc dzieło w stu procentach przygodowe i zarazem opowieść o zemście i miłości. Co jeszcze jest w pierwszej dziesiątce ukochanych książek?

Paragraf . Więc książka wojenna i czarne poczucie humoru. Natomiast jako autorowi przyświeca mi myśl jednego z moich ulubionych reżyserów ergio eone, który mówił, że jest reży serem klasy kina klasy . Dobra komercja to najwspanialsza rzecz, jaką można robić. propos eskapizmu w stronę fikcji,  Marci e Mellere , dzie ikarze , ospodarze elewiz e o pro ra u ru ie iada ie is rzów i au ore kilku ksi ek, w w da e os a io powie ci se sac e zerwo a zie ia , roz awia li a osak o o ra ia o i ik Ma uła

Marcin Meller: uż nie. Miałem w życiu, jak każdy dzienni karz, kryzysy, kiedy nie miałem pieniędzy albo przełożeni kazali mi pisać rzeczy, które mnie nudziły. Kilka razy chciałem więc rzucać ten zawód i najczęściej planowałem, że w zamian otwo rze knajpę. Na szczęście tego nie zrobiłem, bo zapewne bym zbankrutował. eneralnie rzecz biorąc, lubię ten zawód. Dzięki niemu poznałem mnóstwo ludzi i zobaczyłem kawał świata. Nie lepiej byłoby spełnić marzenie ze szkoły i zostać oce anografem? Albo podróżnikiem? Bohater Pana „afrykań skiej” powieści „Czerwona ziemia”, dziennikarz Wiktor Tilszer, trochę na dziennikarstwo narzeka: „Gdy myślał o poważnych tekstach, które będzie musiał pisać po powro cie do Polski – sylwetkach polityków, reportażach o waż nych polskich sprawach – zbierało mu się na wymioty”. utaj Wiktora rzeczywiście obdarzyłem uczuciami, jakie mia łem wracając z mojej podróży do fryki. le jednak, jak mój powieściowy bohater, wyruszałem w te podróże przecież jako dziennikarz. Pisałem z nich teksty do Polityki i innych gazet. o było uzasadnienie moich podróży. wracałem też uwagę na inne rzeczy niż typowy podróżnik, który szuka atrakcji przyrodniczych itp. Mnie interesowali ludzie, to, co się u nich dzieje. pędziłem w fryce ponad dwa lata i byłem na safari raptem dwa razy. araz na początku i potem, kiedy przyleciała do mnie ówczesna dziewczyna, bo chciałem, aby i ona mogła zobaczyć słonie na sawannie. yle. yło to piękne i jeśli teraz uda mi się polecieć do fryki z dziećmi, na pewno wybie rzemy się również na safari, ale to jest tylko taki dodatek.

hodzi o to, by się bi Twitter to szambo.

M

I lubi Pan łatkę symetrysty? Coraz częściej się z tego śmieję. Nigdy nie deklarowałem się jako symetrysta. To „Newsweek” tak nazwał Pana i Zygmunta Miłoszew skiego, i z tym obwieszczeniem obu umieścił na okładce. Rok temu. Chodzę swoimi drogami, a symetryzm jest dziś używany jak pałka do bicia z obu stron. że w Polsce walczą grupy kibiców politycznych, to dla pisowców jestem lewakiem, a dla ultra platformersów jestem symetrystą. rednio się tym przejmuję, zwłaszcza, że wielu tak zwanych symetrystów mam wśród znajomych. tym określeniem jest tak, że ci oskarżani sami

Na witterze jestem tylko po to, aby śledzić, co się teraz dzieje na Ukrainie. o straszne szambo, więc nie zamierzam na nim nic robić, poza obserwowaniem niektórych osób, mediów itp. Czasem zaczepiają mnie trolle różnych wyznań politycznych, ale nie reaguję. wietnie tam funkcjonują całe stada kibiców politycznych, którzy mają potrzebę czuć adrenalinę, podob nie jak kibice piłkarscy organizujący ustawki w lasach. Cho dzi o to, żeby się bić. e aroganckie dzbany , które mogłem sobie darować, to z mojego profilu na acebooku. statnio ograniczyłem tam swoją radosną twórczość, skupiając się na polecaniu np. różnych książek. ałowe dyskusje w mediach społecznościowych, wypominanie, że ktoś coś komuś, nie mają żadnego znaczenia. zargają tylko nerwy. Dlatego nastąpił odpływ ludzi z Facebooka. Choć np. Witold Szabłowski, konsekwentnie piszący o wojnie w Ukrainie, właśnie w ostatnich miesiącach zdobył na swoim profilu tysiące obserwatorów. ak. Przeczesując od rana do wieczora media na okoliczność wojny, znając różne języki, dostarcza ciekawych treści i taka działalność ma sens. Natomiast nie ma tego sensu w zwykłych facebookowych pyskówkach. Dlatego, kiedy pod moimi wpisami na zupełnie neutralne tematy, np. o książkach, ktoś umieszcza polityczne komentarze, to go banuję. Nieważne, jaką partię popiera, czy jest to bliskie mi ugrupowanie trol lujących pozbywam się bez wahania.

72 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

siebie zaczynają nazywać symetrystami. Podobnie było kiedyś z ciemnogrodem używano go jako wyzwiska, aż w końcu prawicowcy sami zaczęli się nazywać ciemnogrodem, wytrąca jąc tym samym narzędzie oponentom. eśli ktoś kogoś nazywa symetrystą, to świadczy to raczej o aparacie poznawczym tego, kto to mówi. est dziś tak, że jeżeli ktoś myśli po swojemu, to będzie mu się dolepiać taką czy inną łatkę. Różne noszą, słusznie bądź nie, dziennikarze. Tomasz Lis, były naczelny wspomnianego przed chwilą „Newsweeka”, napisał w ostatnim felietonie, że w Polsce wolnych mediów już nie ma i że „większość mediów i bardzo wielu dziennika rzy jest zaplątanych w bardzo gęstą sieć politycznych, per sonalnych i towarzyskich zależności z władzą i jej ludźmi”. Niezależne dziennikarstwo umarło? Zgadza się Pan? Nie. upełnie się z tym nie zgadzam. o bzdura, którą napi sał, wiedząc, że wylatuje z redakcji i chciał odejść w aurze męczeństwa. W ten sposób obraża się bardzo wielu dzienni karzy, którzy wykonują swoją pracę. o tania zagrywka pod publiczkę, pod najbardziej hardcorowy elektorat opozycji. Dlaczego tylko opozycji? Jarosław Kaczyński również nie wierzy w niezależne dziennikarstwo, jak zauważył Piotr Zaremba, a on akurat prezesa zna bardzo dobrze. krajności się stykają. Czy rzetelny dziennikarz otwarcie deklaruje swoje popar cie polityczne? o jest wciąż temat dyskusji. ą tacy, którzy przyjmują zasadę, że nigdy nie mówią, na kogo głosują i nigdy nie wiadomo, komu oddadzą swój głos, a są i tacy, którzy otwarcie o tym mówią. d dawna nie jestem dziennikarzem informacyjnym, prowadzę program publicystyczny, który opiera się na wyra żaniu opinii. Czasami wolę, kiedy ktoś otwarcie powie, na kogo głosuje, niż kiedy udaje, że jest kompletnie niezależny, a ewidentnie widać, komu służy. o bardzo indywidualne przypadki, nie traktowałbym tego jako nienaruszalnej zasady, że dziennikarz nigdy nie może powiedzieć, kogo popiera.

R

o którym pani wspomniała, to rzeczywiście, miałem trochę potrzebę odlotu w stronę baśni. dejścia od tych wszystkich złych wiadomości, które płyną z portali internetowych i telewi zorów. wszem, w tej mojej baśni też jest prawdziwa wojna, konteksty dotyczące realnych wydarzeń, ale jednocześnie jest to jakaś baśń sensacyjno przygodowa, także lo e story. o miłość przecież musi być. ez tego nic nie ma sensu. A propos wojen, wielu dziennikarzy uwielbia te twitterowe. A Pan? Bo to, że lubi Pan dosadny język, to wiadomo.

W wywiadzie, którego udzielił Pan Grzegorzowi Wysoc kiemu z „Gazety Wyborczej”, mówi Pan: „Różne rzeczy można o mnie powiedzieć. Że pieprzę od rzeczy. Że cza sami mógłbym się ugryźć w język. Że zdarza mi się prze giąć. Ale chcę podkreślić: nie służę w armii i nie mam zamiaru. Nie jestem partyjnym żołnierzem. I nawet jeśli uważam, że rządy PiS-u są złem dla Polski, to przecież, do cholery, nie oznacza, że jeśli np. widzę coś absolut nie idiotycznego ze strony opozycyjnej, to będę siedzieć cicho i udawać, że wszystko super. Zresztą i tak często się powstrzymuję”. Gdzie zabrnęliśmy, że takie rzeczy trzeba dziś długo i zawile tłumaczyć? ak, trzeba tłumaczyć. Nasze życie polityczne to walka fan klubów. Powie się słowo krytyki i jest się zdrajcą sprawy. ak zawsze było. Przed wojną komuniści bardziej atakowali

Dostało się Panu za wulgarne słowo na wizji, na Facebo oku można znaleźć niejeden wykropkowany zwrot, a cza sem pada emocjonalny epitet, jak np. „aroganckie dzbany” o twórcach filmu „Żeby nie było śladów”.

socjalistów niż prawicę, bo socjaliści byli bliżsi postulatom komunistów i stanowili większe zagrożenie jako konkurencja. a często najmocniejsze ciosy dostaję od fanów opozycji, któ rzy traktują mnie jak zdrajcę, bo śmiałem coś powiedzieć nie po linii partyjnej. Postudiowałem kiedyś wittera, żeby spraw dzić, kto jest oskarżany o symetryzm. kazało się, że niemal wszyscy. Najlepsze jajo , że dostaje się i jego ojcom . Poję cie symetryzm ukuli Władyka i anicki w Polityce , a już czytałem na witterze, że Polityka jest symetrystyczna, bo zwolnili tam jakiegoś dziennikarza. skarżenie rzucane pod adresem innych wróciło do nich jak bumerang. Na emocjach buduje się elektoraty. Inaczej widać się nie da. awsze tak jest, że ludzie, którzy biorą udział w życiu politycz nym, lubią jasne, wyklarowane poglądy, bez brania pod uwagę jednej, czy drugiej strony. aktem też jest, że najlepiej sprze dają się media tożsamościowe. Większość ludzi nie potrzebuje informacji podważających ich światopogląd, tylko informacji potwierdzających ich emocje i intuicje, nawet nie przekonania, ale właśnie emocje i intuicje. raz lęki. ubią piosenki, które znają, teksty, z którymi się zgadzają i nie chcą, aby ktoś zaprze czał tej wizji. Kiedy ktoś zaprzecza, jest zdrajcą, wrogiem etc Skoro najlepiej sprzedają się media tożsamościowe, to może jednak rację ma Tomasz Lis? Czym są dziś wolne media, skoro nawet nie będąc na politycznym garnuszku, nie opłaca się bawić w obiektywizm, a wojna plemienna kusi? W końcu pod tym wywiadem w „Wyborczej”, w którym powiedział Pan, że sprzeciwia się kulturze wykluczenia - cancel culture, bo dla Pana to bolszewizm i zamordyzm, strasznie Pana „czytelnicy” zwyzywali. Zresztą kiedyś jeszcze bardziej dostało się Adamowi Michnikowi, kiedy w wywiadzie na Boże Narodzenie ośmielił się bronić chrześcijaństwa. Komentarze piszą najbardziej rozemocjonowani harcownicy i nie zapominajmy o zwykłych partyjnych trollach. o część tego widowiska. Co poradziłby Pan ludziom, którzy nie mogą się odnaleźć w tej wojnie? Myśl po swojemu. Wbrew pozorom jest bardzo wielu ludzi, którzy nie stoją po żadnej ze stron, a nawet jeśli stoją, to nie utożsamiają się z każdym jej przekazem.  Wywiad został przeprowadzony w Wojewódzkiej i Miejskiej iblioteki Publicznej w Rzeszowie, gdzie Marcin Meller był gościem i rozmawiał z czytelnikami na spotkaniu promującym Czerwoną ziemię - trzymająca w napięciu powieść sensacyjno-przygodową, której akcja ma miejsce w pięknej, choć niebezpiecznej gandzie. To książka o fryce, miłości ojca i syna, odwadze dziennikarskiej i determinacji w po szukiwaniu prawdy.

R M

74 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

Nie, ani jednego śmiech . ozmawialiśmy po angielsku, ale bez słów rozumieliśmy się przy muzyce zopena, którą mąż uwielbia. a miłość do najsłynniejszego polskiego kompozytora przywiodła go właśnie na ląsk. Uznał, że tylko w Polsce jest w stanie nauczyć się naprawdę dobrze grać szopenowskie mazurki i kujawiaki. ależało mu, by przesiąknąć polskością, naszą nostalgią, romantyzmem, szumem wierzb płaczących. I jak to się stało, że chłopak z Japonii stał się mężem polskiej sopranistki?

Podobnie jak dla wielu może być zaskoczeniem, gdy widzi piękną Polkę śpiewającą po japońsku.

W tamtym czasie przyszły mąż znał choć jedno słowo w języku polskim?

Doskonale pamiętam Piotra z Katowic. uż wtedy był wybitnie utalentowany, ale nikt chyba nie przewidział, że jego kariera będzie tak olśniewająca.

Aneta Gieroń: Niecodziennie się zdarza, by w Leżajsku podczas XXXI Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej wysłuchać japońskich pieśni w oryginale, a dzięki Tobie to się udało. Jadwiga Skwierz-Sakakibara: Pochodzę z iedlarowej, w eżajsku ukończyłam szkołę muzyczną stopnia, w zeszowie chodziłam do średniej szkoły muzycznej, a na kademii Muzycznej w Katowicach ukończyłam Wydział Wokalno ktorski. Podczas tegorocznego festiwalu w eżajsku świętowałam jubileusz lecia mojej pracy artystycznej w aponii. ardzo mi zależało, by było to właśnie w eżajsku, z którym wiąże się moja młodość, wspomnienia i gdzie nadal często przyjeżdżam. Akademię Muzyczną w Katowicach ukończył też Piotr Beczała, tenor liryczny, solista operowy o międzynarodowej sławie, który występuje na scenach Metropolitan Opera, Covent Garden Theatre, czy włoskiej La Scali.

W czasie studiów na kademii Muzycznej w Katowicach poznałam męża, japońskiego pianistę, Keiho akakibara, absolwenta słynnego Kyoto Uni ersity of rt, który na studia przyjechał także do Polski. tak aponia pojawiła się w moim życiu.

Keiho jest wspaniałym akompaniatorem i bardzo dużo razem koncertowaliśmy W samej aponii wraz mężem zaśpiewałam adwi Skwierz-Sakaki ara, sopra is k poc odz c z odkarpacia, a solwe k kade ii Muz cz e w a owicac , od la zwi za z apo i , roz awia e a iero o o ra ie adeusz o iak nie wie, gdzie leży Polska, ale

zna muzykęSzopena! Japończyk

o szanowane zajęcie, ale już mniej prestiżowe. Moja aktywność zawodowa w aponii koncentruje się właśnie na edukacji muzycznej pracuję w saka nternational chool, gdzie w ramach zajęć są: orkiestra, chór, śpiew solowy i nauka gry na instrumentach. Co najmniej dwa razy w roku organizujemy koncerty w filharmonii, a absolwenci tej szkoły, oprócz świetnego wykształcenia ogólnego, wynoszą też gruntowną edukację muzyczną. co niektórzy z nich dostają się na akademię muzyczną w uropie lub w tanach jednoczonych. 

Dla japońskich mężczyzn praca jest najważniejsza. ardzo rzadko biorą urlopy i trwają one maksymalnie dni. darzają się długie weekendy, dniowe, i to są dni wolne od pracy. dy przyjeżdżam do Polski, przylatuję zazwyczaj sama, albo z synem.

aponia jest krajem wyspiarskim, a izolacja od reszty świata powoduje, że kultura japońska, choć piękna, jest tak różna od innych kultur i tak trudna do zrozumienia dla przeciętnego uropejczyka, że wydawało mi się, iż nigdy nie nauczę się żyć w tym kraju. radycja, kultura, konserwatyzm, to kwintesencja współczesnej aponii.

Gdzie konserwatyzm widać najbardziej?

ponad recitali. anim jednak zostaliśmy małżeństwem, upłynęło sporo czasu. o nie była łatwa decyzja, zwłaszcza dla mnie bardzo obawiałam się różnic kulturowych, mimo że mąż już po półtora roku znajomości zaczął mówić po polsku i bardzo się starał zrozumieć polską kulturę i tradycję. boje wykonaliśmy ogromną pracę, by być razem ja także nauczyłam się języka japońskiego i od lat na stałe mieszkamy w aponii. Decyzja, by Kraj Kwitnącej Wiśni stał się Waszym domem była dla młodej Polki wyzwaniem? Miałam czas, by poznawać aponię stopniowo. anim osiedliśmy na stałe, wielokrotnie bywałam tam na koncertach, pomieszki wałam, a jednocześnie poznawałam kraj i ludzi. d lat naszą codziennością jest aponia, ale w Polsce bywam systematycznie, przynajmniej raz w roku. Co przesądziło, że właśnie Japonia stała się Waszym domem? Mieszkamy w sace, gdzie jest mln mieszkańców i choć w polskich realiach brzmi to mało zachęcająco, aponia okazał się dla nas wygodnym i przyjaznym krajem do życia. Najbardziej stresujące były pierwsze miesiące życia w nowym miejscu kul tura, mentalność apończyków, kody kulturowe. o wszystko było tak skomplikowane, że czułam się nieustannie zagubiona. Polaków i Japończyków łączy miłość do muzyki. To na pewno. Co dzieli najbardziej?

W ostatnich latach, tak. Coraz mniej młodych apończyków zawiera małżeństwa. Kobiety coraz częściej chcą być aktywne zawodowo, a przy tak ogromnym zaangażowaniu w pracę, jak to jest w aponii, bardzo trudno stworzyć rodzinę. właszcza, jeśli kobieta i mężczyzna są nieustannie poza domem. Przedszkola należą do rzadkości i są otwarte godzin dziennie. łobków właściwie nie ma. nstytucja niańki jest prawie nieznana, a jeśli ktoś się na nią decyduje, to tylko w bardzo bogatych rodzinach.

Wszędzie. Chociażby różne rodzaje ukłonów. Nie wystarczy codziennie powiedzieć dzień dobry . Ukłonić należy się każdemu, kogo się spotka. Dla apończyka gesty mają ogromne znaczenie. Dlatego tak ważne jest, by ten ukłon był dostatecznie głęboki i kto skłonił się jako pierwszy. Podobnie jest ze zdejmowaniem butów. Czymś absolutnie karygodnym jest, by idąc w gości nie zdjąć butów. e zsuwa się nawet przed wejściem do przymierzalni w sklepie.

Powiedzenie, że Japończyk rodzi się nie po to, by żyć, ale by pracować, nie jest nadinterpretacją?

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 75

Konserwatywny jest też społeczny podział ról na męskie i żeńskie?

Mężczyzna pracuje i zarabia na dom. Praca jest dla niego najważniejszą aktywnością życiową. Pracuje od poniedziałku do soboty, od rana do późnych godzin wieczornych. Kobieta po ślubie koncentruje się zazwyczaj na prowadzeniu domu i wycho wywaniu dzieci. eśli pracuje, to w niewielkim wymiarze, kilka godzin dziennie. Małżeństwa widują się właściwie w weekendy. To oznacza, że wśród Japończyków dużo jest osób samotnych?

A jednak japoński mężczyzna potrafił zachwycić sobą Polkę.

e a ska do S

Mąż nie jest w stanie zrezygnować z koncertowania na kilka tygodni.

W naszym przypadku bardzo ważna była muzyka, którą obydwoje kochamy. Nieustannie rozmawiamy o muzyce, niekiedy razem koncertujemy mąż jest znakomitym pianistą i akompaniuje najlepszym japońskim muzykom. Wśród artystów mamy też wielu przyjaciół. Co ciekawe, przypadkowo spotkany na ulicy apończyk nie wie, gdzie leży Polska, ale na pewno słyszał muzykę ryderyka zopena. na też często enryka Wieniawskiego, Karola zymanowskiego albo Krzysztofa Pendereckiego. dukacja muzyczna w japońskich szkołach powszechnych jest na bardzo wysokim poziomie. ednocześnie bardzo niewiele jest szkół muzycznych nauka profesjonalnych muzyków odbywa się prywatnie i jest bardzo droga. W aponii elita zajmuje się muzyką klasyczną i bycie zawodowym muzykiem jest niezwykle prestiżową profesją.

Podobnie jak bycie nauczycielem muzyki?

Tam też ciągle można spotkać maiko i gejsze? Maiko to inaczej uczennica szkoląca się na gejszę i spotkamy je tylko w Kioto. ejsza jest kobietą o umiejętnościach arty stycznych, bawiącą gości rozmową, tańcem, śpiewem i grą na instrumentach. ejsze były znakomicie wykształcone i tak jest do dziś, choć to coraz rzadsza profesja. o ile maiko wyróżniają się krzykliwym makijażem oraz strojem, to gejsze są bardzo stonowane ich makijaże oraz kimona zachwycają wyszukaną prostą.

Jak w Japonii okazuje się sympatię kobiecie?

Przez długi czas nie byłam pewna, czy w ogóle podobam się mojemu przyszłemu mężowi. Całowanie w rękę, otwieranie drzwi przed kobietą było mu absolutnie obce. W aponii to mężczyzna wszędzie wchodzi pierwszy. Obdarowywanie kobiet kwiatami też jest w Japonii nieznane? Niestety. śmiech o wszystko było dla mnie mocno skomplikowane i długo nie mogłam odczytać intencji mojego przyszłego męża.

Ten dystans jest widoczny u Japończyków nie tylko w zachowaniu, ale też w słowach? ak. Dla nich najważniejszy jest szacunek do drugiego człowieka. apończycy nie podnoszą głosu, nie śmieją się głośno, wydaje się, jakby byli niezadowoleni, ale to złudzenie. Mąż do dziś wypomina mi niekiedy, że za głośno mówię, lub zbyt żywo gesty kuluję. am jest bardzo spokojny i łagodny. Co ciekawe, apończyk dla swo jej rodziny w sytuacjach prywatnych bywa zabawny, bardzo wesoły i jest zupełnie inny niż w kontaktach oficjalnych. Konwenanse są dla apończyków ogromnie ważne. Muzyka, teatr, kino, literatura - szeroko pojęta kultura są istotną częścią życia przeciętnego Japończyka? ardzo popularna jest muzyka klasyczna. Polscy kompozytorzy oraz rodzime festiwale muzyczne są dla nich czymś absolutnie wspaniałym. Dla apończyków uropa jest zachwycająca, zwłaszcza koncerty w zamkach, pałacach i kościołach. Dla męża i japońskich znajomych Twój występ w Bazylice Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny oo. Bernardynów w Leżajsku był takim nadzwyczajnym wydarzeniem? ardzo wzruszającym. Dla mnie to był trzeci już koncert w eżajsku, w tym roku absolutnie wyjątkowy, bo z okazji lecia pracy artystycznej w aponii. ak też dobrałam repertuar były arie oratoryjne eorga aendla i eli a Mendelssohna, pieśni polskie i japońskie w oryginale. W Polsce to rzadkość i nawet mój syn przyznał, że było pięknie, ale smutno. Pieśni japońskie takie właśnie są melancholijne, pełne nostalgii, tęsknoty za domem rodzinnym, miłością i młodością. Za przeszłością także? Dla nas zachwycające są w Japonii tradycyjne drewniane pagody. Każdemu polecam wizytę w Kioto. am zachowała się wspaniała architektura, domki mieszkalne i pagody. o centrum japoń skiej kultury od przeszło tysiąca lat. abytki Kioto reprezentują rozwój japońskiej architektury drewnianej, przede wszystkim religijnej, oraz sztuki japońskich ogrodów, która miała duży wpływ na kształtowanie ogrodnictwa na całym świecie. Kioto jest zjawiskowe i zachwycające, ma wspaniałą atmosferę dawnej stolicy, gdzie przez wieki mieszkali cesarze i arystokracja dworska.

76 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 Tam też jest okazja, by grać muzykę polskich kompozytorów? ak. a i mąż uwielbiamy ryderyka zopena, enryka óreckiego, czy Wojcie cha Kilara, który był naszym nauczycielem w kademii Muzycznej w Katowicach.

Ten umiar jest charakterystyczny dla Japonii? ak. Przeżyłam szok kulturowy, gdy weszłam do japońskiego zamku, a tam dominowała przestrzeń i prostota. bsolutne prze ciwieństwo chociażby do Muzeum amku w ańcucie. Nie widać żadnego bogactwa, wszystko jest za zamkniętymi drzwiami.

Mężczyzna nieustannie jest blisko kochanej osoby. becność. o znak, że zależy mu na konkretnej dziewczynie. Nie ma żadnych kwiatów, czekoladek, czy całowa nia po rękach. W aponii świętością jest zachowanie dystansu. Dotykanie czy gła skanie jest źle widziane. apończycy nie lubią, by ktoś naruszał ich sferę komfortu.

Muzyka łagodzi obyczaje, ale zdarzają się sytuacje, w których Europejka nie jest w stanie zrozumieć logiki działania japońskiego mężczyzny?

Skromność, prostota cechują życie codzienne większości Japończyków? Ważna jest dla nich tradycja. Kultywowany jest ceremoniał picia zielonej herbaty i ikebany. W każdym domu jest kimono. choć na co dzień nie noszone, przy okazji ślubów czy pogrzebów prawie zawsze zakładane. W każdym mieszkaniu zachowany jest też tradycyjny japoński pokój z zasuwanymi drzwiami, matami, niskim stolikiem i poduszkami do siedzenia. Polskie domy są zazwyczaj większe i wygodniejsze, choć w aponii, wbrew utartym stereotypom, mieszkania też nie są małe. Mają metrów kwadratowych. W hotelach kapsułowych mieszkają studenci w dużych miastach. Więcej jest o tym filmów dokumentalnych w uro pie, niż faktycznie ma to miejsce na wyspach. aponię trzeba odkrywać powoli. Warstwa po warstwie, jak tradycyjne kimono. Jednocześnie są narodem nieprawdopodobnie ciekawym świata i Europy? apończycy uwielbiają podróże do rancji, Włoch, Wielkiej rytanii. o ile przez wiele lat Polska nie była zbyt popularna, to w ostatnim roku bardzo się to zmie niło. d wiosny znane są zeszów i asionka, a apończycy śledzą wszystko, co dzieje się na Ukrainie. obią na nich wrażenie wizyty najważniejszych na świecie polityków, którzy przylatują do asionki na Podkarpaciu i stąd jadą na Ukrainę. ą poruszeni naszą gościnnością i chęcią pomocy.

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 77

I jak na tym tle wypada Polska i Podkarpacie? miany, jakie zaszły w naszym regionie w ostatnich latach, są ogromne. W zeszowie trwa nieprawdopodobny boom inwe stycyjny to miasto w niczym nie przypomina szaroburego zeszowa sprzed lat, kiedy dojeżdżałam tutaj do szkoły muzycznej, a w każdy piątek na koncerty w filharmonii. Dziś jestem zachwycona tym miejscem. Cała Polska zmienia się wspaniale. edno cześnie Polacy coraz więcej pracują i wydają się coraz bardziej zajęci. Na szczęście, gościnność pozostała bez zmian. Mój syn podkreśla to na każdym kroku. ardzo lubi przyjeżdżać do Polski i jest zachwycony naszą otwartością w kontaktach rodzinnych i sąsiedzkich. W aponii odwiedziny bez zapowiedzi są nie do pomyślenia. To tylko wzmaga tęsknotę za Polską? ak, ta jest nieprzemijająca. Nie wykluczam, że kiedyś wrócimy do Polski na stałe. Na pewno na Podkarpacie. Dla mnie to naj wspanialsze miejsce do życia. Marzę, by w roku zorganizować z japońskimi muzykami koncerty w eżajsku, zeszowie i w ołyni w miejscach, gdzie zdobywałam wykształcenie. o byłoby wspaniałe muzyczne połączenie Polski i aponii, co jest możliwe, bo w naszym domu na co dzień mówi się po polsku i japońsku. yć może byłby to początek polsko japońskiej wymiany dla utalentowanej muzycznie młodzieży. ardzo leży mi na sercu, żeby Polska i aponia miały jak najlepsze relacje kulturalne. Wraz z mężem promujemy kulturę polską w całej aponii. Wierzymy, że poprzez muzykę i kulturę Polska i aponia jeszcze bardziej mogą zbliżyć się do siebie.  otografie do wywiadu zostały zrobione w azylice Zwiastowania ajświętszej Maryi Panny oo. ernardynów w Leżajsku.

Jest coś, czego Japończycy nam zazdroszczą? Niebieskich oczu i blond włosów. asna cera, słowiański typ urody jest dla apoń czyków ideałem. Nam mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni wydają się mocno zdystansowani, wręcz obojętni. o złudzenie, które zazwyczaj wynika z bariery językowej. apończycy są bardzo kulturalni, nie narzucający się, szanujący odrębność drugiego człowieka, a jed nocześnie można się przy nich poczuć zaopiekowanym. ą ogromnie empatyczni i nieprawdopodobnie skromni. Nikt nie chwali się bogactwem. Wystarcza im satysfakcja z kraju świetnie zorganizowanego do życia? Na każdym etapie. Praca, szkoła, opieka medyczna. o bardzo pomocne przy ogromnym zagęszczeniu ludności w dużych miastach. W centrum saki, okio, uropejczyk może być zszokowany, jak na ulicy człowiek ociera się o drugiego człowieka. W pozostałych dzielnicach ludzi jest dużo mniej, a życie toczy się normalnie. Podróż w sace zajmuje jedną półtorej godziny jazdy metrem. Większość apończyków korzysta z pociągów.

78 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 Przełom XIX/XX wieku to epoka wielkich wynalazców na czele z Edisonem, Bellem i Teslą. Do listy tej należałoby dopisać nazwisko Jana Szczepanika z Podkarpacia - autora ponad 50 wynalazków, właściciela 92 patentów, prekursora telewizji, fotografii kolorowej i kolorowego filmu, techniki 3D, a także startujących pionowo samolotów oraz helikopterów. eks o i da ski o o ra ie i reprodukc e rc iwa Muzeu Rze iosła w ro ie i u dac i i . a a Szczepa ika w ar owie Jan Szczepanik – zapomniany wynalazca z Podkarpacia a Szczepa ik, dziesi ciolecie w., ze z iorów u dac i i . a a Szczepa ika.

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 79 N azwisko zczepanika figuruje w najważniejszych światowych encyklopediach i opracowaniach z dziedziny historii techniki. Kompletnie zapo mniany w kraju, dopiero w ostatnim dziesięcioleciu docze kał się przypomnienia. W tym roku przypada . rocznica urodzin wynalazcy, którego pomysły i realizacje zyskały miano genialnych. ego postać przypomniała wystawa zor ganizowana przez Muzeum zemiosła w Krośnie. an zczepanik urodził się w udnikach koło Mościsk. Przyszedł na świat w budynku dworca kole jowego, w mieszkaniu brata matki, który był zawiadowcą stacji w Mościskach jako nieślubny syn lwowskiego leka rza i wyrobnicy z podkrośnieńskiej wioski ręcin. utaj oraz w Krośnie chłopiec spędził pierwsze lata życia wcześnie osierocony, wychowywany był przez wujostwo alomeę i Wawrzyńca radowiczów. an zczepanik uczęszczał do szkoły powszechnej w Krośnie, a następnie do gimnazjum klasycznego w aśle. agrożony był powtarzaniem czwartej klasy: z greki groziła mu ocena niedostateczna na świadec twie. Co gorsza, zyskał antypatię nauczyciela przyrody. Nie mógł wybaczyć on uczniowi, iż rozwiązywał zadania z fizyki szybciej od niego. W końcu doszło do ugody: w zamian za dostateczną ocenę z greki na koniec roku zczepanik miał opuścić szkołę. rak świadectwa ukończenia gimnazjum klasycznego zamykało mu drogę na studia. Przyszły wyna lazca pozostał przez całe życie samoukiem. Nigdy nie uzy skał wykształcenia politechnicznego. Nie uczęszczał też do żadnej innej szkoły wyższej. Po zakończeniu nauki rozpo czął pracę w magazynie fotograficznym w Krakowie. ego właściciel udwik Kleinberg, wywodzący się z rodziny lwowskich bankierów, stał się jego mecenasem: finanso wał wynalazki oraz opłaty patentowe zczepanika. Przyszły

wynalazca trudnił się również pracą nauczycielską w szko łach gminnych w okolicach Krosna. W Potoku i ubatówce uczył śpiewu, w Korczynie fizyki. Miał opinię dobrego wykładowcy, choć czasami na lekcjach nieobecnego . bmyślał już wtedy wynalazki, które miały mu przynieść międzynarodową sławę. W roku w wieku lat zgłosił w rytyjskim Urzędzie Patentowym a rok później w ame rykańskim pomysł telektroskopu zwanego w kraju dale kowidzem , czyli aparatu do reprodukowania obrazów na odległość za pomocą elektryczności . braz miał być roz kładany na punkty elementarne, ponownie łączony w oku odbiorcy, a w dodatku przesyłany w naturalnych barwach wraz z dźwiękiem. Na tej zasadzie funkcjonuje współcze sna telewizja. W setną rocznicę urodzin wynalazcy w r.

P zrealizowała widowisko elektroskop oparte na noweli Marka waina późniejszego przyjaciela zczepa nika, zafascynowanego jego wynalazkami.

W ten sposób świeżo wydrukowany dziennik europejski lub amerykański w kilka chwil po opuszczeniu prasy dru karskiej dostępny będzie dla mieszkańców całej kuli ziem skiej. Dzięki połączonemu użyciu telektroskopu i telefonu będziemy mogli, nie wychodząc z domu, słuchać opery dawa nej w teatrze i przyglądać się akcji toczącej się na scenie .  a Szczepa ik z rodzi . a o o ra ii a da Szczepa ik, o usław, i iew, o da , Maria i a Szczepa ik, ze z iorów u dac i i . a a Szczepa ika.

W kolejnych latach skonstruował także aparat fotogra ficzny, kamerę i projektor do zdjęć barwnych. W cztery lata po powstaniu filmu pracował nad filmem kolorowym, a później dźwiękowym. oman awiliński, korespon dent pisma Nowa reforma , wspominał w r. wizytę w wiedeńskiej pracowni ana zczepanika. glądał tam aparat, za pomocą którego fotografia nadana z Wiednia mogła być odebrana i reprodukowana w Nowym orku. ytomski tygodnik wiatło fantazjował:

ie były to wyobrażenia odległe od rzeczywisto ści. ozwiązania techniczne zczepanika zapo wiadały lub wyprzedzały o kilka pokoleń współ cześnie działające urządzenia. ata poświęcił na wynalazki związane z udźwiękowionym filmem kolo rowym. udował swe laboratoria kolejno w Wiedniu, erlinie, a w trudnych wojennych czasach przeniósł je do Drezna. ako pierwszy opracował kompletny system filmu barwnego. kładał się on z: kamery optycznej do rejestra cji obrazu, projektora do jego odtwarzania oraz taśmy fil mowej do nagrywania obrazu. Wpadł również na pomysł umieszczenia ścieżki dźwiękowej na filmowej taśmie. Na początku lat . wieku, najpierw we wowie, a później w Warszawie, powstało aboratorium Doświad czalne zczepanik ilm . realizowało ono pierwszy film naukowy. yła to rejestracja w kolorach operacji chi rurgicznej w szpitalu w angbeck ircho . Naturalistyczne ujęcia otwartej jamy brzusznej i cieknącej krwi powodo wały liczne omdlenia na widowni. akby dla kontrastu film Przełęcz , nakręcony w szwajcarskich lpach, ukazywał piękno górskiej przyrody. Dominowały w nim trzy barwy: szmaragd jezior, ciemny błękit nieba i biel ośnieżonych szczytów. Pokazywany w zwajcarii i Niemczech wywo ływał powszechny zachwyt: raniczy to wprost z cudem, że przy pomocy genialnie wymyślonych urządzeń udało się przedmiotom ich barwę, że tak powiemy, ukraść i reprodukować z najdoskonalszą wiernością na płótnie ekranu można problem prak tycznej kinematografii kolorowej uważać za rozwiązany i spodziewać się, że obraz czarno biały wkrótce ustąpi miejsca kolorowemu... pisała gazeta National eitung in asel . Podobnych zachwytów nie szczędził popularny wówczas polski malarz Wojciech Kossak. yły to ostatnie sukcesy wynalazcy, który zmarł na raka w roku . Doświadczenia ana zczepanika kontynu owali jego synowie: bigniew i ogdan. W roku pró bowali zainteresować przemysł niemiecki systemem opra cowanym przez ojca. Negocjacje zakończyły się porażką, gdyż Niemcy zaproponowali przeniesienie laboratorium z Warszawy do erlina. rak zgody spowodował w najbliż szej przyszłości całkowitą klęskę przedsięwzięcia. W roku , w czasie Powstania Warszawskiego, archiwum sys temu filmu barwnego, aparaty i urządzenia uległy całko witemu zniszczeniu. bigniew zczepanik pod groźbą rozstrzelania zmuszony został przez gestapowca do pod palenia rodzinnego mieszkania przy ul. Marszałkowskiej , w którym były przechowywane. Dlatego dziś skazani jesteśmy na domysły. Nigdy już nie poznamy wielu waż nych faktów, dokumentów, rozwiązań technicznych oraz urządzeń skonstruowanych przez ojca. Wynalazki ana zczepanika dotyczyły wielu dziedzin i w wielu wypadkach wyprzedzały swój czas. W r. opracował fotoskulptora , który pozwalał na kopiowanie przedmiotów trójwymiarowych metodą fotograficzną. Przez specjalne ułożenie luster obraz przedmiotu oraz wykonywa nej kopii nakładały się na siebie, co pozwalało, by kopia stała się identyczna z oryginałem. Pomysł z roku pokrywa się ze współczesnym skanerem wraz z drukarką D. nnym wynalazkiem zczepanika była kamizelka kulo odporna, a ściślej: zabezpieczająca przed kulami tkanina. pracowana we współpracy z Kazimierzem egleniem polskim zakonnikiem z Chicago! , stanowiła pancerz zabezpieczający przed bronią zamachowcy: karabinem, pistoletem lub bombą. W r. kamizelka publicznie poddana została próbom na Polskiej Wystawie otogra fii w Krakowie. djęcie przedstawia oficera mierzącego z odległości jednego metra do ubranego w kamizelkę jej wynalazcy. Po udanym pokazie zaczęły napływać zamó wienia. Król hiszpański lfons kazał obić karetę kulo odpornym materiałem, który ocalił jego życie w czasie zamachu. Wdzięczny, odznaczył zczepanika rderem za beli Katolickiej. yło to równoznaczne z nadaniem tytułu szlacheckiego. Kuloodporną tkaninę zamówił również car Mikołaj , który w dowód uznania nadał wynalazcy rder św. nny. ako patriota zczepanik orderu nie przyjął car wręczył mu za to złoty zegarek z wygrawerowaną koroną. Przez całe życie konstruktor interesował się tkactwem, które było tradycyjną specjalnością regionu krośnieńskiego. ile w niemal każdej chłopskiej chałupie stał prymitywny warsztat tkacki, to zczepanik zajął się produkcją tkanin ierwsz odel ka er il owe , ze z iorów u dac i i . a a Szczepa ika. o ra ia arw a ar a ur , ze z iorów u dac i i . a a Szczepa ika.

o

80 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 N

tąd cierpienia wyna lazcy z których zwierzał się w liście do Mirandoli: Do szaleństwa doprowadzało mnie kołtuństwo miejscowego społeczeństwa. Wiesz sam, co chciałem zrobić dla Kro sna, a jakie tego skutki! Ciebie gotowi udławić Dziś, kiedy sam zdobywam gorzkie doświadczenie, pojąłem, ile ten człowiek wuj gnacy najeść się musiał zawodów, zazdrości ludzkiej i zawiści, nim mu zezwolili dla swoich pracować. U nas hasłem: byle nie swój! Dopiero u obcych odzyskałem ufność w wartość tego co robię... an zczepanik skazany został nie wiadomo dlaczego na długie dziesięciolecia zapo mnienia. Dzięki Muzeum zemio sła w Krośnie i undacji jego imie nia w arnowie zorganizowane zostały pierwsze po wojnie ekspo zycje jego wynalazków: w r. w Muzeum echniki w Warszawie i w w Centrum Kultury w Wodzi.tym roku z okazji . rocz nicy urodzin otwarta została eks pozycja w Krośnie w Piwnicy pod Cieniami , wypożyczona obecnie do arnowa, sierpnia br. w Kro śnie odsłonięty został mural oraz instalacja plastyczna poświęcona postaci ana zczepanika. Na wiosnę przyszłego roku otwarta zostanie pierwsza stała ekspozy cja jemu poświęcona. Nie były prowadzone rozmowy z twórcami koncepcji Centrum Nauki ukasie wicz w asionce k. zeszowa, które ma być otwarte wiosną przyszłego roku. Pokazanie sylwetki wyna lazcy za granicą np. w nstytutach Kultury Polskiej działających przy ambasadach P to sprawa oby niedalekiej przyszłości.  Pisząc tekst korzystałem z publikacji: Władysław Jew siewicki, Polski Edison Jan Szczepanik, Warszawa 2 Jan Tulik, wiat wynalazków Jana Szczepanika, rosno Jan Szczepanik geniusz wynalazca - konstruktor katalog wystawy zorganizowanej przez Muzeum Rzemiosła, rosno 2 22. ró a sku ecz o ci ka izelki kuloodpor e przeprowadzo a we ied iu, łos arodu, . Model ka izelki kuloodpor e a a Szczepa ika, w ko a przez Muzeu Rze iosła w ro ie oraz akład Mec a icz c ec olo ii łókie icz c Sie adawcza ukasiewicz s u łókie ic wa w odzi.

Ulepszył on maszynę ac uarda, dostoso wując ją do masowego wytwarzania gobelinów nazwanych później szczepanikami . obeliny przedstawiały portrety znamienitych osób jak jego przyjaciela Marka waina czy reprodukcje obrazów np. okolicznościowych. aką jest apoteoza lecia panowania cesarza ustro Węgier ranciszka ózefa. an zczepanik osobiście podarował gobelin dostojnemu jubilatowi, otrzymując w zamian parę pistoletów pojedynkowych . Niestety, automatyzacja produkcji gobelinów kiedy to na wytworzenie tradycyjną metodą potrzebowano pięciu tygodni, zaś metodą zcze panika zaledwie sześciu godzin wywołała bunty tkaczy obawiających się bezrobocia. obotnicy niszczyli nowo czesne urządzenia. statecznie produkcję szczepaników udało się uruchomić tylko w oubai w północnej rancji. an zczepanik na zlecenie rządu austriackiego miał podobno uruchomić pierwszą doświadczalną stację tele grafu bez drutu. nteresował się również aeronautyką. we prace rozpoczął od projektowania wielkich sterowców o długości metrów i szerokości m . zybko jednak uznał, iż jest on jednak zawodny i łatwo ulega wypadkom. Przyszłość wiązał z rozwojem lot nictwa: samolotami startującymi pionowo, a także helikopterami o dwóch śmigłach. W Wiedniu wyna lazca poznał podróżującego po uropie Marka waina. Utrzymy wał również kontakty z enrykiem ienkiewiczem, gnacym Pade rewskim, abrielą apolską czy Kazimierzem Przerwą etmajerem ten ostatni poświęcił mu wiersz pt. tatek odkrywczy . W dzieciń stwie poznał gnacego ukasiewi cza. Przyjaźnił się z ranciszkiem Pikiem Mirandolą poetą, nowe listą i tłumaczem ponad dzieł literatury francuskiej, niemieckiej i chciałniądze.nych,wpanikanaksławąskandynawskiej.Cieszyłsięmiędzynarodowąiuznaniem.Niezrobiłjedświatowejkarieryjakhomasladison,Nikolaeslaczyleanderrahamell.Wielkimbłędemanazczebyłfakt,iżnieudałsiępodróżdotanówjednoczogdziezyskałbysławęipieyłPolakiempatriotą,pracowaćwkrajuidlaswoich.

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 81 dekoracyjnych.

Nikt, oprócz nas, nie dysponuje tak bogatymi zbiorami. iczba silników i ich różnorodność powoduje, że nasza kolekcja jest najbardziej atrakcyjna i największa z udostępnianych w Polsce.

Muzyka starych silników w muzeum w Konieczkowej rze orze S el , zało ciele Muzeu Sil ików S ac o ar c i ec iki Rol icze w o ieczkowe , roz awia a usz awlak o o ra ie adeusz o iak S R słu

ilniki stacjonarne przez dziesiątki lat były źródłem napędu w zakładach przemysłowych, firmach rzemieślniczych i w rolnic twie. ch obecność była powszechna. W naszym regionie stosowano je często np. w młynach. Wyparły z użycia silniki parowe, uciążliwe w eksploatacji, często niebezpieczne. ilniki stacjonarne zasilane były łatwo dostępnymi paliwami: ropą, naftą, gazem i benzyną. chwilą upowszechnienia się energii elektrycznej, wszechobecne silniki stacjonarne ustąpiły pola silnikom elek trycznym. o w skrócie ich historia. Muzeum w Konieczkowej to jedyna placówka w kraju poświęcona silnikom stacjonarnym?

prze

Grzegorz Smela: est ich około . o orientacyjna liczba, bo czasem jakiś eksponat jedzie do remontu, usprawnienia, bądź jest prezentowany na imprezie, na którą jesteśmy zapraszani. Poza zbiorami, na warsztacie, jest też kilka egzemplarzy. W muzeum, oprócz silników prezentujemy zabytkowe maszyny rolnicze i warsztatowe, a także wszystko to, co służyło do ich obsługi: kanistry, oliwiarki i lutlampy. edno z pomieszczeń stylizowane jest na warsztat naprawczy. Posiadamy też wóz stra żacki i pamiątki strażackie. W niewielkiej salce kinowej można obejrzeć filmy z pokazów i wystaw, w których braliśmy udział. Zbiór silników to nie tylko martwe eksponaty. Ile z nich można „odpalić”? rudne pytanie. Pamiętam, że gdy dysponowaliśmy silnikami, proc. z nich nadawało się do użytku. eraz, po znacznym powiększeniu kolekcji, ok. proc., a może i więcej naszych maszyn możemy uruchomić. Tym, którzy z techniką nie mają zbyt wiele wspólnego, jak można wyjaśnić, co to są silniki stacjonarne?

Janusz Pawlak: W muzeum nie ma białej broni, nie ma karabinów, nie ma zachwytów nad bitewnym kurzem. Jest za to zapach ropy, benzyny i czasem słychać muzykę starych silników. A właśnie, ile tych silników macie w kolekcji?

82 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 83

Najstarsze z silników posiadanych przez muzeum pochodzą z czasów, kiedy nasz region był najbiedniejszą częścią Austro-Węgier? Dokładnie z końca wieku. ródła statystyczne podają, że w porównaniu z zaborem pruskim i rosyjskim, tych silników na naszych terenach było stosunkowo niewiele, co wynikało z ogólnej sytuacji gospodarczej. dziwo, zachowało się ich tutaj sporo. Pomógł fakt, że bardzo długo były w użyciu. biedy nie pozbywano się też tych urządzeń nawet po zakończeniu ich eksploatacji. Uważano, że mogą się jeszcze przydać. Na nasz rynek galicyjski trafiały maszyny renomowanych firm z Czech, ustrii oraz Niemiec. w późniejszym okresie tańsze, produkowane seryjnie, ale dobrej jakości, silniki z U i nglii. Jesteście placówką na poły prywatną, nie jesteście na państwowym garnuszku. Wasza działalność zależy więc w dużym stopniu od liczby zwiedzających? biory w dużej części są depozytami osób prywatnych. Muzeum prowadzi undacja Muzeum ilników tacjonarnych i echniki olniczej . a ostatnia literka ma nawiązy wać do polskich silników produkowanych po wojnie, oznaczanych literką . jak silnik. Na liczbę zwiedzających nie możemy narzekać. dy czasem rozmawiam z zaprzy jaźnionym muzealnikiem z dużego, państwowego obiektu, i mówię mu, że dzisiaj oprowadziłem kilka grup, zazdrości mi frekwencji. ednocześnie tam na etatach jest kilkadziesiąt osób, a my mamy jednego pracownika na stałe. ame dochody ze sprzedaży biletów nie zapewniłyby funkcjonowania muzeum. Korzystamy z pomocy różnych instytucji, także samorządu. udynek byłego Kółka olniczego, w którym znajduje się muzeum, został udostępniony przez władze gminy Niebylec. Dzierżawimy go za symboliczną kwotę. ada miny zwolniła nas też z podatku od powierzchni. W zamian rewanżujemy się promocją gminy na kulturalnej mapie kraju. kuteczną zresztą. Docieramy do osób w całej Polsce. nie tylko. ościmy z naszymi zbiorami w programach telewizyjnych, uczestniczymy w najróżniejszych imprezach lokalnych, regionalnych, ogólnopolskich, prezentując nasze eksponaty.

Mieszkańców Konieczkowej staramy się wyróżniać zawsze mają wstęp wolny do muzeum. Nie muszą płacić za bilety. Podob nie bezpłatnie udostępniamy nasze zbiory uczniom szkół z terenu gminy Niebylec. rganizujemy dla dzieciaków specjalne lekcje muzealne. le pewnie w Konieczkowej są i osoby doceniające nasze muzeum, jak i jego przeciwnicy. Mówią, po jakiego diabła zbierać jakieś stare rupiecie?

Miejscowi doceniają działalność Muzeum Silników Stacjonarnych?

Dla niektórych silnik stacjonarny, unikatowy egzemplarz, nawet z końca wieku, nie jest czymś szczególnie wartościowym. Może być zwykłym złomem. ednakże większość mieszkańców wsi wspiera naszą pasję zbierania, remontowania silników,  Silniki stacjonarne przez dziesiątki lat były źródłem napędu rzemieślniczychprzemysłowych,w zakładachfirmachi w rolnictwie.Wyparłyz użyciasilnikiparowe.Z chwiląupowszechnieniasięenergiielektrycznejustąpiłypolasilnikomelektrycznym.

bo wszystko co robimy, opiera się na pracy społecznej. ak już wspomniałem, na etacie mamy tylko jednego pracownika, który udostępnia zbiory, sprząta, wykonuje wszelkie inne prace. to jest nasze główne obciążenie finansowe, chociaż dostaliśmy w tym przypadku wsparcie z Urzędu Pracy w trzyżowie. Wracając do oceny naszej działalności przez mieszkańców Konieczkowej zwłaszcza w wakacje odwiedzają nas osoby, które kie dyś tu mieszkały, ale wyjechały w świat za pracą, czy na studia. mediów dowiadują się, że w ich rodzinnej wsi działa muzeum, więc chcą je zwiedzić. Przychodzą oglądać zbiory z tymi, którzy w Konieczkowej mieszkają na co dzień, a jeszcze u nas nie byli.

Najstarsze zbiory kolekcji z Konieczkowej to silniki wytwarzane w końcówce XIX wieku? Często jestem pytany, który eksponat z naszych zbiorów mógłbym wyróżnić. unikam jednoznacznej odpowiedzi. Nasza kolekcja charakteryzuje się ogromną różnorodnością silników, rozwiązaniami technicznymi zastosowanymi przy ich produkcji. o oznacza, że silnik najstarszy wcale nie musi być najcenniejszym obiektem w kolekcji. Gdyby jednak miał się Pan pochwalić perełkami ze zbiorów w Konieczkowej, co by Pan wymienił?

Do eksponatów, które można określić tym mianem, należą silniki pochodzące z pro dukcji unikatowej. nikt, oprócz nas, nie dysponuje już takim egzemplarzem silnika. Wartość innych silników wynika z tego, że są bardzo mocno osadzone w historii naszego regionu, bądź zostały wyprodukowane przez polskie firmy. ednym z najcenniejszych eksponatów jest silnik austriackiego producenta angen Wolf z Wiednia, odnaleziony w okolicach Nowego ącza. ilnik o szczególnej konstrukcji, z tzw. nurkującym tłokiem. kolei wał i koło zamachowe umieszczone są w górze silnika. asilany był gazem.

W zbiorach są także silniki stacjonarne, które powstawały w polskich firmach?

Mamy ich kilka. Wspomnieć trzeba o , KM silniku Perkun, budowanym w Warszawie przez owarzystwo Motorów Perkun z roku, choć sama firma powstała na początku wieku, w roku. Po wojnie światowej właściciele Perkuna chcieli wznowić produkcję, lecz nie otrzymali zgody od ówczesnych władz, które wręcz przeszkadzały byłym właścicielom w odrodzeniu przedsiębiorstwa. Ciekawym eksponatem jest dwusuwowy silnik diesla tocznia dańska z roku. Produkowany był przez Międzynaro dowe owarzystwo udowy Maszyn i krętów z Wolnego Miasta dańska. w którym polski kapitał stanowił proc. war Muzeum

największąw 2017 roku.StacjonarnychSilnikówi TechnikiRolniczejS powstałoRóżnorodnośćiliczbazgromadzonycheksponatówsprawia,iż kolekcjazKonieczkowejjestnietylkonajbardziejatrakcyjnąaleteżz udostępnianychkolekcji w Polsce.

S R prze słu

Warto też powiedzieć o silniku Weber Co. akże pionowym, ale o tradycyjnym kierunku działania tłoka. ostał wyproduko wany ok. roku. Wcześniejszy angen Wolf jest od niego trochę starszy. Pochodzi z końcówki wieku.

84 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

tości. Wyroby sygnowane były polskimi znakami, odlewami i tabliczkami znamionowymi. Mamy również dwa, ale niekompletne silniki firmy . iele niewski z Krakowa. ieleniewski to postać ogromnie zasłu żona dla rozwoju przemysłu w alicji. am był konstrukto rem i wynalazcą. ilniki pochodzą z roku i , a więc niebawem będziemy obchodzili jubileusz lecia kolejnego polskiego silnika. W tym roku, 24 lipca, świętowaliście w Konieczkowej 100-lecie także innego silnika. o była impreza poświęcona produkowanemu od roku w ówczesnym ninie Wielkopolskim dzisiejszym ninie w woj. kujawsko pomorskim przyp. red. silnikowi ropowemu o zastosowaniu rolniczym. Do dzisiaj zachowało się dosłownie parę egzemplarzy tych silników, a jeden z nich mamy okazję prezentować w naszym muzeum. Pochodzi ze zbiorów zaprzyjaź nionych z nami kolekcjonerów. W nazwie muzeum wyeksponowana jest również Technika Rolnicza. To nie przypadek? Wiele silników stacjonarnych, m.in. te produkowane w Polsce po wojnie światowej, popularne esiaki , współpracowało z maszynami rolniczymi sieczkarnie, młockarnie, śrutowniki . Nie chcieliśmy ich pomi nąć w kolekcji, a najlepiej pokazać je wraz z maszynami, z którymi współpracowały. racji skromnych rozmiarów powierzchni wystawienniczej na razie ograniczamy się do demonstrowania silników współpracujących z maszynami na specjalnych pokazach. W przyszłości, po powiększeniu muzeum, chcemy, aby był to stały element ekspozycji. W jaki sposób wzbogacacie swoje zbiory? Niedawno zadzwonił do mnie znajomy proboszcz i zaproponował, że może nam prze kazać stary silnik elektryczny. Podobnie było z wieloma innymi eksponatami. udzie wiedzą, że zajmujemy się zbieraniem staroci i z chęcią przekazują nam posiadane przez siebie przedmioty. nformują także, że gdzieś tam w starym młynie lub kamie nicy stoi maszyna, która pewnie nas zainteresuje. le wydobycie silnika ważącego kilka ton, z piwnic kamienicy lub starej maszynowni, to przedsięwzięcie wymagające ogromnego wysiłku i zaangażowania wielu osób. Następnie trzeba go wyremontować, odnowić Cały ten proces pokazujemy na filmikach w mediach społecznościowych. Powiększamy zbiory także w drodze zakupów na rynku kolekcjonerskim. poro z naszych eksponatów to depozyty pasjonatów zbierania starych silników. Czy to prawda, że stare silniki mają duszę?

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 85

Na pewno nie można odmówić ówczesnym konstruktorom, projektantom i producentom szacunku dla wzornictwa przemysło wego. e z pozoru zimne maszyny, ich bryły, były wzbogacane o pracochłonne detale nadające im swoistego piękna. Po wyre montowaniu i odmalowaniu możemy je zobaczyć i się nimi zachwycać. Wspólnie z Andrzejem Zwierniakiem przygotowaliście unikatowe wydawnictwo – album „Polskie silniki stacjonarne”, w którym jako pierwsi opisaliście polskich producentów silników spalinowych, czyli maszyn poruszających kiedyś prze mysł i rolnictwo. W przygotowaniu macie kolejną książkę?

Powinna ukazać się jeszcze w tym roku. ędzie miała tytuł ilniki stacjonarne na ziemiach polskich . W tej pracy skupiamy się na zagranicznych producentach silników, które były oferowane na terenie naszego kraju. Pokazujemy także ich wykorzy stywanie. espół redakcyjny powiększyliśmy o Marka Wiśniewskiego, kustosza działu echniki olniczej Muzeum olnictwa w Ciechanowcu. W książce znajdzie się też rozdział poświęcony polskim producentom silników, ale będzie to tylko uzupełnie nie naszego pierwszego albumu, wzbogacone o materiały, które udało nam się zdobyć w ostatnim czasie.  Spośród marek polskich producentów eksponowanych w Konieczkowej wymienić należy silniki L. Zieleniewski oraz Karol Ochsner i Syn, będące jedynymi zachowanymi po dzień egzemplarzami.dzisiejszy i ce i or ac i i w wiadów a por alu www. iz esis l.pl

Jako 30-latek poślubił o połowę młodszą od siebie Basię Balównę, sierotę, właścicielkę bieszczadzkich wsi, uprowadzoną z klasztoru benedyktynek w Przemyślu. Legendę o ich miłości uwiecznił w literaturze znany XIX-wieczny pisarz Zygmunt Kaczkowski w powieści pt. „Grób Nieczui”. eks a arz a rze k o o ra ie adeusz o iak niebyleckiego dziedzica i sieroty uprowadzonej z klasztoru lcu.iewdworuRui

Z ygmunt Kaczkowski, przytaczając tę opowieść, korzystał jak sam przyznaje w robie Nieczui z pamiętników Kajetana unoszy empickiego, będących własnością jego wnuczki, hrabiny enryki z nkwiczów Kaczkowskiej. W swojej powieści cytuje fragmenty tychże pamiętników. Kajetan unosza empicki był pierworodnym synem Marcina unoszy empickiego, łowczego nurskiego, wła ściciela Niebylca i okolic. Urodził się w r. Po śmierci ojca odziedziczył Niebylec, awornik, woździankę i Małówkę. Wychowywała go macocha, która miała pod opieką także sporą gromadkę swoich dzieci.

Z historią Niebylca, niewielkiego przedwojennego polsko-żydowskiego miasteczka, związane są losy rodu Łempickich, którzy w XVIII wieku byli jego właścicielami. W pamięci potomnych oraz na kartach historii zapisał się szczególnie jeden z nich - Kajetan Junosza Łempicki, konfederata barski i uczestnik powstania kościuszkowskiego.

W r. dołączył do zwolenników konfederacji bar skiej. W r. wyruszył na pomoc Powstaniu Kościusz kowskiemu. odzinę założył mając ok. lat. ego żoną została arbara iblianna de all, spadkobierczyni posia dłości ubracze, olina, rednia Wieś i abrodzie w iesz czadach. eśli wierzyć opowieści opisanej przez ygmunta Kaczkowskiego, historia tej miłości jest niezwykle ciekawa i obfitująca w zaskakujące wydarzenia.

Historia miłości

88 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

Sprytny plan macochy i sekretny ślub Kajetana i Basi K ilka lat później do Przemyśla wybrała się z wizytą ranciszka według innych źródeł lżbieta przyp. aut. empicka, macocha Kajetana uno szy empickiego, by nakłonić stacjonującego tam pasierba do wyboru kandydatki na żonę. Ponieważ niebylecki dzie dzic nie podjął żadnej decyzji, pani empicka postanowiła wrócić do Niebylca. Po drodze zamierzała kupić smaczne, słynne pierniki od przemyskich benedyktynek. am zauwa żyła kąpiącą się w pobliskim anie w sukience śliczną dziewczynę, która zaintrygowała ją swoją dziecinnością oraz ufnością. yła to letnia asia, która przypadkiem po raz pierwszy znalazła się poza klasztorem i zachwycona otaczającym ją widokiem wyszła poza klasztorną furtkę. Pani empicka, dowiedziawszy się, że dziewczyna obawia się kary za swą niefrasobliwą, ale niezamierzoną ucieczkę z klasztoru, odwiozła ją do zakonnic i wstawiła się za nią. istoria asi na tyle ją zainteresowała, że zatrzymała się w Przemyślu na dłużej. Codziennie odwiedzała dziew czynę w klasztorze i na różne sposoby zaskarbiała sobie serca benedyktynek. Wkrótce odkryła sekret pochodzenia alówny i sprytnie uknuła plan ożenku pasierba z piękną latką. ygmunt Kaczkowski cytuje słowa Kajetana empic kiego, który nieskory był do ożenku, lecz bardzo ciekawy dziewczyny. przywiodła mnie moja macocha do furty, a ja, zachwycony anielską pięknością osieroconej dzieciny, a nawet jej nieświadomością nęcony, od razu przylgnąłem do usnutego projektu pani matki i bez najmniejszego oporu ze strony panny pod pretekstem przewiezienia ją na spacer na górę zamkową, Przemy sława imię noszącą, wywie liśmy młodą alównę z klasztoru wprost do katedry, gdzie ówczesny biskup przemyski, Skierski, herbu Jastrzębiec, dał nam ślub za indul tem . Kaczkowski, rób Nieczui, t. Małżonkowie zamieszkali w dworze w Niebylcu, dokąd natychmiast po ślubie empicki uciekał z żoną jak z ukradzio nym towarem. bawiając się zemsty, obwarował się na murowanym zamku niebyleckim od napadów. Choć dzieliła ich spora różnica wieku, małżeństwo było szczęśliwe. poczciwe to było serce, serdecznie mnie pokochała. Pod przewodnictwem mojej macochy kształ cić się zaczęła, a nauki od abecadła z nią zacząć musiałem ... pisał Kajetan empicki. Kaczkowski zaś dodaje: empicki używa szczęścia, które o tyle jest większym i czystszym, i świętszym od zwykłych dni majowych małżeńskich, ile że żona tutaj nie jest jeszcze kobietą, lecz dzieckiem, a mąż jest nie tylko kochankiem i mężem, ale zarazem nauczycielem i prawie ojcem . zczęście małżonków nie trwało długo. Wkrótce Karsz niccy dowiedzieli się o potajemnym ślubie asi alówny, ale nie szukali okazji do porachunku z empickim, lecz czekali na okazję, by się zemścić. aka okazja przyszła szybciej niż się spodziewali. empicki został niesłusznie oskarżony o spisek przeciw cesarzowej królowej i uwię ziony w więzieniu w Krakowie. Karszniccy napadli na zamek w Niebylcu, spalili go, a asię porwali i z powro tem umieścili w klasztorze benedyktynek w Przemyślu. Chcieli też cofnąć małżeństwo alówny i nawet uzyskali w Wiedniu wyrok uchylający związek małżeński. Do osta tecznego unieważnienia potrzebowali jeszcze zgody  e e d z R

Porwanie małej Basi, przyszłej pani Łempickiej B asia alówna była córką ieronima ala, podko morzego sanockiego, człowieka bogatego, znamie nitego i cieszącego się szacunkiem, oraz adwigi arłówny. Urodziła się w miejscowości ubracze w iesz czadach. yła ich jedynym dzieckiem, a zarazem dzie dziczką pokaźnego majątku. Niestety, po dziesięciu dniach od narodzin dziecka zmarła adwiga al. Podkomorzy, wróciwszy po kilkudniowej nieobecności, padł rażony apo pleksją, gdy zobaczył ukochaną żonę martwą. Maleństwo zostało pod opieką dworu, gdyż nie było krewnych, którzy by mogli zająć się dzieckiem. Po jakimś czasie w ubraczem zjawili się Karszniccy, krewni podkomorzego, by przejąć mają tek alów. Dokonali spustoszenia we dworze, zabierając kosztowności. wol nili służbę i zarządców, zaś małą asię zabrali ze sobą. Podczas podróży zgubili maleństwo w śniegowej zaspie. Małą asię znalazła przechodząca drogą wie śniaczka z abłonek i zaopiekowała się nią. Kiedy Karszniccy zorientowali się, że zgubili dziecko, zaczęli poszukiwa nia w okolicznych wioskach. naleźli je, jednak na prośbę kobiety zostawili asię pod jej opieką, ale z nakazem milczenia o szlacheckim pochodzeniu dziecka. Po dwóch latach postanowili ode brać dziewczynkę i ukryć przed światem w klasztorze benedyktynek w Przemyślu. iostry zakonne wychowywały dziew czynkę w odosobnieniu, Karszniccy tym czasem urzędowali na włościach iero nima ala. zakonnice obchodzą się z nią wprawdzie łagodnie, ale utrzymują ją w jak najzupełniejszej nieświadomo ści wszystkiego, co dzieje się na świecie. asia nie umie ani czytać ani pisać, asia nie ma o niczym pojęć najmniejszych, ani o ogu, ani o ludziach . asia nawet nie wie, azali jest świat jaki. Jej oko nie wyglądnęło nigdy za muru klasztoru, nie widziało nigdy żadnego obcego czło wieka. Cały świat jej znajomy, to klasztor a cała ludzkość, to zakonnice Kaczkowski, rób Nieczui, t. .

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 89

90 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

biskupa przemyskiego. Ponieważ biskup kierski już nie żył, małżeństwa nie udało się unieważnić. ymczasem losem empickiego zainteresował się przebywający w Krakowie król Polski tanisław ugust Poniatowski. Po wysłuchaniu historii więźnia, król obiecał wstawić się za nim u cesarzowej. czyszczony z zarzutów empicki udał się wprost do klasztoru, by odzyskać asię. On w Niebylcu, ona w Średniej Wsi M ałżonkowie wrócili do Niebylca, do zniszczo nego przez Karsznickich dworu i odbudowali go. Po wielu latach odzyskali także prawo do włości arbary alówny, która wprawdzie była jedną z najbogat szych panien w owych czasach, jednak za sprawą Karsz nickich jej włości były w ruinie. amieszkali w redniej Wsi, by móc lepiej doglądać pokaźnego majątku i zarzą dzać nim. Kajetan unosza empicki tęsknił jednak za swoim Niebylcem. Małżonkowie postanowili zamieszkać osobno, zajmując się swoimi włościami, ale odwiedzali się i darzyli szacunkiem. Pani empicka okazała się zna komitym zarządcą całym majątkiem rządziła sama przy pomocy włodarzów i chłopów. dbudowała zniszczone wsie, zadbała o urodzajne ziemie i doglądała mieszkańców. nała każdego gospodarza, wspomagała potrzebujących, zakładała różne instytucje, których zadaniem było przeciw działanie lenistwu, pijaństwu i kradzieży wśród chłopów. ej dom należał do najbardziej gościnnych w okolicy. yła hojną, szczodrobliwą i niezwykle pobożną kobietą. arbara empicka z domu al zmarła w roku . Kaczkowski wspomina, że jej pogrzeb należy do naj świetniejszych i wystawnością podejmowaną przez męża, i mnogością mów pogrzebowych, lecz głównie owym płaczem tysiąco-głośnym jej licznych gromad, które jednym nieutulonym jękiem, jakby lamentem całej ziemi, napełniły powietrze . Kajetan empicki żył dłużej o siedem lat. marł w kwietniu r. mając lat. Na dwa miesiące przed śmiercią w obecności świadków spisał testament: W imię Przenajświętszej Trójcy Jedynego oga mego przeko nany będąc iż życie moje niedługie padając z naj większą pokorą przed Tronem ajwyższego mojego oga przepraszam go za wszystkie przewinienia . Wyraża w nim swą wolę dotyczącą pogrzebu: praszam moich najukochańszych dzieci hrabstwo Zofię i Stani sława nkwiczów aby ex pensa pogrzebowe w następu jący sposób wypełnione zostały - przez pochowanie ciała w ościele iebyleckim jako kolatora po prawej stronie ołtarza wielkiego w wymurowanym grobie w ubraniu czarnego kontuszu i żupana i pasa jedwabnego . ego najbliżsi nie przyjechali na pogrzeb. Córka ofia ur. w r. , wraz z mężem hrabią nkwiczem i córką wą enriettą, byli wówczas w podróży z zymu do Paryża. Kajetan unosza empicki został pochowany przy niebyleckim kościele. Na jego nagrobku znajduje się napis u spoczywa w ogu Kajetan unosza empicki dziedzic Niebylca, towarzysz chorągwi narodowej. W Konfederacji barskiej bronił zeczypospolitej pod Kościuszką, ur. , zmarł . Wielce szanownemu jedyna wnuczka i para fianka ku pamięci prosząc w r. . Nagrobek został odnowiony kilka lat temu staraniem owarzystwa Miłośni ków iemi Niebyleckiej. Dwór po Łempickich w ruinie W Niebylcu zachował się też dwór będący niegdyś własnością empickich, a jeszcze wcześniej Machowskich, założycieli Niebylca. W ciągu wieków był kilkakrotnie przebudowany, niestety po wojnie popadał w coraz większą ruinę. becnie mało przypomina szlachecką siedzibę, gdzie przed wiekami mieszkali naj możniejsi niebyleczanie. statnimi prywatnymi właścicie lami dworu była żydowska rodzina Wallachów. Po wojnie teren przejęła olnicza półdzielnia Produkcyjna Nowa Droga z Czudca.  z odkarpacia

E E

92 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

D zieje eźdźca polskiego jak inaczej nazywany jest isowczyk są pełne tajemnic. Kupiony został przez tanisława ugusta Poniatowskiego do królewskiej kolekcji, która miała przekształcić się w muzeum narodowe. przeda jącym był wielki hetman litewski Michał Kazimierz giń ski, który chętnie zamienił embrandta na drzewka ze słyn nej królewskiej pomarańczarni. W azienkach obraz wisiał zaledwie cztery lata. Po abdykacji króla w r. został zapakowany i miał być wysłany do osji. Przeleżał trzy lata w skrzyni w szopie na łodzie w azienkach. Na szczęście wraz z całą kolekcją malarstwa przeszedł na własność kró lewskiego bratanka ózefa ntoniego Poniatowskiego. W roku płótnem zachwyciła się Waleria ze troy nowskich arnowska. ej mąż an eliks zobaczył w nim portret dalekiego przodka żony: tanisława troynowskiego pułkownika wojsk najemnych zwanych lisowczykami . Nasi najemnicy okryli się złą sławą w całej uropie. Pusto szyli w czasie wojny trzydziestoletniej ziemie: od księ stwa moskiewskiego aż po Nadrenię. Wtedy obraz, zwany wcześniej Kozakiem na koniu , a później eźdźcem pol skim , zyskał nową nazwę. Mylną, gdyż lisowczycy zostali rozformowani na dwadzieścia lat przed powstaniem dzieła w r. Właścicielem embrandta został biskup wileński ieronim troynowski, po którym arnowscy odziedzi czyli najlepszą część swej kolekcji malarstwa. dobiła ona zamek w Dzikowie na przedmieściach arnobrzega. R W połowie października przyjdzie pora pożegnania z najbardziej polskim obrazem Rembrandta Harmenszoon van Rijn’a. „Lisowczyk” opuści Wawel, by wrócić do Frick Collection w Nowym Jorku. Prezentacja rozpoczęła się w maju w stołecznych Łazienkach Królewskich. Pokazanie płótna w pałacu w Dzikowie - gdzie arcydzieło Rembrandta przechowywały cztery pokolenia Tarnowskich – nie było możliwe. eks o i da ski o o ra ie adeusz o iak Królewski Rembrandt na Wawelu. Przez cztery pokolenia był w Dzikowie

„zasztukientuzjastyczne,zwyraziłcielnanaZdzisławaZacząłiBrediusaZachowałyRembrandta!”sięnotatkizDzikowaszkicgłowyjeźdźca.onnamawiaćTarnowskiegopożyczenieobrazuwystawę.Właściwahałsię.Wkońcuzgodę.RecenzjepokazuwHadzebyłyakrytycyuznali„Jeźdźca”jednegoznajbardziej

W rękach rodu Tar nowskich „Jeź dziec polski” pozostawał przez cztery pokolenia. Zamek dzikowski odwie dził pierwszy gość z ojczyzny Rembrandta: Abraham Bredius, dyrek tor muzeum w Hadze, który na rok 1898 pla nował wielką wystawę dzieł Rembrandta. Rok wcześniej udał się w podróż do cesarstwa rosyjskiego: „To była długa droga. I te wszyst kie odgałęzienia galicyj skich kolei, wszystko toczy się tak wolno, że można by biec obok pociągu, gdyby się miało ochotę” - wspominał Bredius. W Krakowie poznał Zdzisława Tarnowskiego, który zaprosił go do Dzikowa, aby pochwalić się swoją kolekcją. Wrażenia z pobytu Holendra w zamku były mie szane, gdyż w olbrzymiej galerii wisiało na ścianach „mnó stwo śmieci”. Za to „Jeździec” zachwycił go: „wystarczyło jedno spojrzenie, kilkusekundowa ocena malarskiej tech niki, abym od razu nabrał pewności, że tam, ukryte w tym odosobnionym miejscu, wisiało od prawie stu lat jedno z największych arcydzieł godnych uwagi” [spośród 130 pokazanych

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 93

obrazów Rem brandta] i za „jeden z największych sukcesów wystawy”. Raz pokazany w szerokim świecie, polski Rembrandt nie zaznał spokoju. Dotąd szerzej nieznany, teraz stał się pożądany i cenny. Tym bardziej, iż został wprzęgnięty przez Zdzisława Tarnowskiego w „przedsięwzięcie patrio tyczne”- wykup polskiej ziemi pozostającej w ręku nie mieckiego właściciela. Chodziło o Mokrzyszów na skraju Puszczy Sandomierskiej, należący do Davida Frankego. 

94 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 Zdzisław Tarnowski wraz z braćmi i stryjem kupili tę zie mię, do pieniędzy z posagu żony Zdzisława dokładając fundusze z międzynarodowej transakcji. Jej stroną był amerykański multiminioner Henry Clay Frick, kolekcjo ner, właściciel dzieł sztuki udostępnionych społeczeństwu w nowojorskim prywatnym muzeum dopiero w okre sie międzywojennym. Mając dobrych doradców, mógł pochwalić się trafionymi zakupami. - Każdy z nich jest obiektem najwyższej rangi artystycz nej. „Lisowczyk” to ozdoba tej kolekcji – mówił w latach 60. XX w. w czasie wykładu prof. Jerzy Szablowski, ówcze sny dyrektor Państwowych Zbiorów Sztuki na Wawelu. W wypadku „Jeźdźca” doradcą i pośrednikiem Fricka był brytyjski krytyk sztuki i malarz Roger Fry. Wynegocjował on astronomiczną kwotę 60 tysięcy fun tów, czyli 300 tys. ówczesnych dolarów. Sprzedaż wywo łała w kraju tylko nieliczne protesty. Wykup polskiej ziemi z obcych rąk uważany był bowiem za działanie patriotyczne i godne pochwały. (Dziś postępek Zdzisława Tarnowskiego ocenilibyśmy bardziej surowo: kraj w cza sie wojen i zaborów stracił większość dóbr kultury. Nie musiał jednak pozbyć się „Lisowczyka”.) Rozmowy nie były łatwe ani proste. Tym bardziej, iż Fry w liście do swego mocodawcy określił Zdzisława Tarnowskiego jako: „dobrodusznego, raczej prostego wiejskiego dżentelmena, uparcie, po chłopsku, podejrzliwego, nienawykłego do interesów i niezwykle trudnego w kontakcie, zwłaszcza że posługuje się jedynie słabym francuskim”. Gdy doszło do transakcji, sprzedający zażyczył sobie sporządzenie kopii płótna, którą za zgodą kupującego oprawił w pier wotną ramę: nie holenderską z epoki Rembrandta, lecz taką, w jaką oprawiane były obrazy z kolekcji Stanisława Augusta Poniatowskiego. Od 1910 „Jeździec polski” nie opuszczał budynku The Frick Collection mieszczącego się przy prestiżowej Piątej Alei w Nowym Jorku. Pierwsza jego podróż miała miejsce w tym roku z inicjatywy Xaviera F. Salomona, kuratora Kolekcji Fricka oraz z powodu remontu ame rykańskiej siedziby muzealnej. Arcydzieło Rembrandta najpierw (od 6 maja do 8 sierpnia br.) wystawiane było w Łazienkach Królewskich – Pałacu na Wyspie, a później na Wawelu: od 18 sierpnia do 16 października. Na uroczyste otwarcie w Warszawie została zapro szona rodzina Tarnowskich z Dzikowa. Być może kryła się za tym ukryta intencja: „Zobaczcie, jakie arcydzieło sprzedali wasi przodkowie”. Ja w każdym razie pozwolę sobie w ten sposób zaproszenie to interpretować. „Jeź dziec” Rembrandta to drugie z „polskich” jego dzieł. [Pierwsze to portret szlachcica w kołpaku i futrze z Naro dowej Galerii Sztuki w Waszyngtonie z 1637 r.] Przedsta wia oficera lekkiej kawalerii w orientalnym stroju i z takim uzbrojeniem. Zostało ono odtworzone wiernie, ze znajo mością najdrobniejszych szczegółów. Jeździec ubrany jest w watowany, pikowany żupan. Podszyty odpornym na ciosy materiałem, pełnił funkcję „miękkiej zbroi”. Żupan noszony od końca XVI w. przez cały wiek XVII poprze dzał ubiór kontuszowy. Żupan był kaftanem z długimi, obcisłymi rękawami. Długością sięgać mógł zarówno do MaLaRSTWOWawel.

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 95 kolan, jak i do kostek. Dopasowany na tułowiu i zapięty na niewielkie guziczki, rozszerzał się ku dołowi, gdzie zwyczajem wschodnim, prawa jego poła zachodziła na lewą. Rzekomy lisowczyk ubrany jest w kuczmę - rozciętą z przodu czapkę z futrzanym otokiem. Nosi wąskie czer wone spodnie, a do nich buty zakrywające łydkę. Jeździec siedzi na wąskim siodle, spod którego wystaje lamparcia skóra. W ręku trzyma nadziak: rodzaj bojowego młotka z kolcem. Pełnił on rolę narzędzia walki, a zarazem oficer skiego oznaczenia. Uzbrojenie ma wschodnie: z charakte rystycznym łukiem oraz kołczanem, szablą i koncerzem, noszonym przez husarzy P olacy epoki wczesnego baroku lubowali się w stro jach wschodnich. Zapożyczali je z Węgier, z otomań skiej Turcji, a nawet Persji. Kochali konie, które zdobili wschodnimi uprzężami, siodłami, czaprakami, nierzadko nawet piórami. Z okazji uroczystości farbowali nawet końską sierść karminem, czernią (na pogrzeb), zielenią. Zapożyczenia wschodnie były ilustracją mitu, jakoby Polacy pochodzili od Sarmatów - koczowniczego ludu wywodzącego się z Persji. Stroje wojowników na przebo gato przybranych koniach podziwiała cała Europa. Kto nie miał okazji oglądać ich w oryginale, podziwiał polskich rycerzy uwiecznionych w dziełach sztuki: obrazach, rysun kach i Najwcześniejszymgrafice. tego przykładem jest tzw. rolka sztokholmska. To powstały na początku XVII stulecia gwasz przedstawiający tryumfalny wjazd orszaku Zyg munta III Wazy do Krakowa z okazji jego małżeństwa z austriacką księżniczką Konstancją w 1605 r. Rolka (o sze rokości 27 cm) liczy ponad 16 metrów długości – po to, aby pokazać wspaniałość całego orszaku królewskiego. Najważniejsze były w nim przebogato ubrane postacie jeźdźców (m.in. husaria, którą dowodził wówczas wielki chorąży koronny Sebastian Sobieski). Z podziwem patrzono także na wjazdy naszych poselstw do stolic europejskich. Taki był np. wjazd Jerzego Ossolińskiego do Rzymu w 1633 r., uwieczniony na kilku obrazach (powtarzanych jeszcze w XVIII stuleciu) i cyklu graficznym Stefana Della Belli. Podziw nie był bezintere sowny, gdyż jeden z koni zgubił celowo zbyt słabo umo cowaną podkowę, a inny – łańcuch. Oba przedmioty były wykonane z czystego złota. Podobnie wyglądał wjazd Krzysztofa Opalińskiego do Paryża w 1645 r. Kronikarz odnotował, iż jedna z dam dworu francuskiej królowej Anny Austriaczki oglądając egzotyczne sarmackie posel stwo stwierdziła: „Jest coś w ich wspaniałości, co wygląda bardzoRembrandtdziko”. był zafascynowany egzotyką. Jego biograf Filippo Baldinucci w 1686 r. wspominał, iż artysta „czę sto chodził na publiczne licytacje i tam kupował ubrania staroświeckie i znoszone, o ile tylko wydawały mu się dzi waczne i malownicze (…) wieszał je na ścianach swojej pracowni wśród pięknych osobliwości, które z przyjem nością gromadził”. Były wśród nich także rzadkie okazy broni oraz rysunki, ryciny i medale. Na swych płótnach w stroje orientalne artysta ubierał postacie starotestamen towe i mitologiczne. Przyodzianą we wschodni kostium swą żonę Saskię przedstawiał jako Florę. Także sam na autoportretach przywdziewał turban, który nosił do fanta stycznej, bogato zdobionej szaty. „Jeździec polski” to nie upozowany model przybrany we wschodni strój, w dodatku ozdobiony orientalnym uzbrojeniem. To autentyczny rycerz Rzeczpospolitej, znany artyście raczej z bezpośredniej znajomości niż z krążących po całej Europie rycin. Ojciec i brat Holendra, który wynaj mował w Amsterdamie dom Rembrandtowi, pracowali w Krakowie i Gdańsku w charakterze stolarza i malarza. W ówczesnym Amsterdamie żyła liczna grupa Polaków. Niektórzy studiowali na uniwersytetach we Franeker i Lej dzie, jak Marcjan Aleksander Ogiński oraz jego kuzyni: bracia Jan i Szymon Karol. Nie wiadomo, jak Michał Kazi mierz Ogiński wszedł w 1791r w posiadanie obrazu przed stawiającego polskiego rycerza. Nie wiadomo również, kogo on przedstawia. Żadna z hipotez ani żaden z domy słów nie są uprawnione. Uczeń Rembrandta Ferdinand Bol w rok po powstaniu „Jeźdźca” namalował portret ośmio letniego holenderskiego chłopca - Otto van der Waeyena. Jest on ubrany w polski żupan, a w ręku trzyma opisany wyżej nadziak. N ie potrafimy dziś wyjaśnić genezy powstania tego wizerunku. Wiemy za to, jak wyglądał ówczesny jeź dziec holenderski. Zachowało się wiele portretów konnych z tego okresu. W 1663 r. Rembrandt namalował bankiera Frederika Rihela na koniu. Bogaty mieszczanin ubrany jest w krótki żółty kaftan zdobiony żabotem i przepasany jedwabnym ozdobnym pasem. Na tył siodła i zad konia spływa węzeł ozdobnego, zakończonego frędzlami szala. Głowę jeźdźca okala ciemny, przybrany piórami kape lusz z szerokim rondem. Uzbrojenie mieszczanina jest skromne - raczej o charakterze paradnym niż wojskowym. To pistolet skałkowy tkwiący w olstrach oraz krótki mie czyk (?) o bogato zdobionej rękojeści. Twarz eleganckiego mężczyzny okalają długie trefione włosy oraz podkręcone do góry Obrazwąsy.Rembrandta jest obecny we współczesnej litera turze amerykańskiej. Iris Murdoch (1919-1999) opisała go w swej powieści „Zielony rycerz”. Jej bohaterka patrząc na płótno„Onmyśli:patrzy śmierci w twarz. Widzi ciszę doliny, jej pustkę i niewinność – a poza nią odrażające pole bitwy, na którym przyjdzie mu zginąć. Jego biedny koń też padnie. On jest odwagą i miłością, kocha dobro i gotów jest za nie umrzeć. Końskie kopyta stratują jego ciało i nikt nie będzie wiedział, gdzie jest jego grób. Jaki on urodziwy i piękny przez swoje dobro”.  MaLaRSTWO Pisząc tekst korzystałem z: Xavier Salomon. Jeździec polski Rembrandta, w: Jeździec polski. Królewski Rembrandt, wyd. Muzeum Łazienki Królewskie, Warszawa 2022. Joanna Winiewicz-Wolska, Królewski Rembrandt na Wawelu, oraz z artykułu jej autorstwa na stronie internetowej Wawelu. Dorota Juszczak, Królewski Rembrandt. Jeździec polski w Łazienkach, „Mówią wieki” nr 5, maj 2022.

W szklanej altance na działce artysty poukładane sta rannie w szafkach leżą kawałki starego drewna: frag menty desek, gontów, narzędzi stolarskich, a nawet podkładów kolejowych. ą spróchniałe i połamane, wygładzone w stru gach deszczu. Niektóre z nich, równo przycięte, spoczywają w pedantycznie ułożonych stosikach. bok żelazny, fanta stycznie powyginany złom pokryty rudą patyną rdzy. Piotr urger najbardziej ceni sobie wytwory dawnego rzemiosła kowalskiego oraz fragmenty starych, pokrytych ocalałymi frag mentami emalii garnków. e ostatnie dawno już straciły swój kształt, przeobrażając się w kawałki skorodowanej blachy. ą tam fragmenty tabliczek ostrzegawczych o zniszczonych napi sach, narzędzia rolnicze, ślusarskie i stolarskie, fragmenty kości, ułomki szkła i porcelany, rzeczne kamienie z górskich strumieni spękane i wygładzone przez nurt rzeki. zadziej odnajdziemy skamieliny z podobiznami prehistorycznych sko rupiaków. sobno eksponowana jest niewielka pękata beczułka dzieło anonimowego bednarza z połowy stulecia. Wszystkie te szpargały, ułożone starannie na półkach, czekają na wybór artysty, który jak demiurg powołuje do życia swą własną rzeczywistość. aludnia ją fantastycznymi stworami. zczególnie upodobał sobie ryby, owady i ptaki. e pierwsze przedstawia jako groźne drapieżniki z wyszczerzo nymi zębami. rozpadającego się torowiska w ieszczadach artysta wybrał fragment podkładu kolejowego. Wykreował z niego cielsko potężnej ryby, której falujący ogon pochodzi z kawałka emaliowanej blachy. ycia temu stworowi dodaje oko ze spatynowanego mosiężnego guzika. nna ryba ma kadłub z drewna pracowicie wytoczonego zębami bobra, zaś rolę oka pełni okrągły fragment przestrzelonej kamizelki kulo odpornej. Potężne cielsko rekina wzięło swój kształt z wysu szonej wiekowej deski. ko powstało z gałki do obrabiarki, zaś groźne zęby z porcelanowych kawałków potłuczonego talerza. Wisłoka pochodzi fragment baku motorowera awa . Wyłowioną z rzeki płaską, rozwałkowaną blachę artysta zesta wił z fragmentem kości. azem tworzą brzuchatą flądrę. Mate riał na ślimaka rzeźbiarz znalazł w lesie. ego skorupa uformo wana została z huby, zaś korpus z wypłukanej przez deszcze szczęki konia. Wcześniej huba pokryta była zielonkawym nalo tem. Pierwotnie była głową stworzonej przez artystę postaci. ponieważ z biegiem czasu zielony nalot znikł, Piotr urger wykorzystał ją do wykreowania sylwety ślimaka. ak w dzieło rzeźbiarza wkracza czas: rozpad materii zmienia kształt i kon cepcję rzeźbiarza, jest punktem wyjścia do nieoczekiwanych zmian, do przeobrażenia ludzkiej postaci w twór przyrody. Chwilami rzeźbiarz zastanawia się, kto naprawdę jest auto rem jego kompozycji. óbr obrobił kawałek belki tak praco wicie, iż sam stworzył coś, co przypomina figurkę ptaka. Piotr urger długo ogląda ją ze wszystkich stron, podziwia harmo nię kształtów. am tylko wybrał gotowy przedmiot i nadał mu nazwę. Ptak zaklęty w pozornie abstrakcyjnym kształcie niespodziewanie dla artysty ożył. Wypłukane przez nurt rzeki kamienie o spękanej powierzchni jakby same układają się w sylwetę kogucika. Można z nich zrobić jeszcze kilka innych rzeczy dodaje rzeźbiarz wyjaśniając, iż traktuje swe dzieło jako otwarte, nieskończone, pełne tajemnych, nieodkrytych, Sztuka w rękach Piotra Burgera Piotr Burger z Krosna dostrzega piękno w najzwyklejszych, zniszczonych i porzuconych przedmiotach. Nietrwałe, banalne, takie, które przeciętny przechodzień potraktowałby jak śmiecie zasługujące co najwyżej na kopnięcie nogą, podnosi do rangi dzieła sztuki. eks o i da ski o o ra ie adeusz o iak

zdegradowanychżycie przedmiotów io r ur er.

Nowe

96 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 97

potencjalnych nowych możliwości. ak więc znaleziony przed miot czeka na artystę i na jego akt kreacji. Nie wiemy on sam też nie wie , co powoła do istnienia za miesiąc, za rok. am rzeźbiarz zastanawia się, w czym tkwi zagadka: w materiale, jego formie i kształcie, które wywołują lawinę skojarzeń. Po to, by w akcie tworzenia przybrać kształt konkretnej kompozycji. Niekiedy do rzeźb Piotra urgera wkracza czas historyczny. utor przypomina stary dom w adawie, który fotografował rok po roku. ego kształt zmieniał się z biegiem lat. czasem wyglądał jak pochylona sylwetka starego człowieka. W końcu dom strawił pożar. Pozostały po nim zwęglone belki, a także trzonek kilofa, który artysta odnalazł w środku. ak powstała klinga Miecza polskiego . ej ostre zakończenie oraz masywną rękojeść skomponował z żelaza. Może to uosobienie polskiego losu wórca odżegnuje się jednak od łatwych skojarzeń. W roku w jego pracowni powstała kompozycja złożona z karykaturalnej postaci karła, sylwety ptaka, kape lusza grzyba oraz łopocącego na wietrze porwanego sztan daru. Kompozycja nosi tytuł Wielkie hordy najeźdźców oplatające pajęczyną wroga . Pierwszym jej elementem jest ptak: statni gołąbek pokoju z odłamkiem przeciwpancer nym w głowie . Drugim akiś dyktator myślący o rychłym upadku swojej potęgi . rzecim Narodowy sztandar rebelian tów i bohaterów , zaś ostatnim tak bez względu na ponie sione straty wśród cywilów . Pierwsze litery poszczególnych tytułów tej kompozycji składają się na słowo: W N . ej dopełnieniem jest inna rzeźba. o postać generała. ego korpus w mundurze z niemal kwadratowymi ramionami powstał z wojskowej saperki, głowa z fragmentu przeżartej rdzą łuski pocisku. Postać osadzona została na postumencie ze spróchniałego drewna. Dekadę później w roku , opisane prace nabrały złowieszczej aktualności. Uświadamiamy sobie, iż artysta przedstawił Wielki Mechanizm europejskiej historii, która rozgrywa się wprost na naszych oczach. 

iotr urger, absolwent Państwowego Liceum Sztuk Pla stycznych im. Stanisława Wyspiańskiego w Jarosławiu. Jest członkiem krakowskiego oddziału ZP P, pracuje w Muzeum Rzemiosła w rośnie. Zajmuje się rze bą, fotografią, konser wacją starych mebli i przedmiotów. Pisze teksty poetyckie. Zorganizował szereg wystaw indywidualnych m.in. w rośnie, Dukli, Iwoniczu-Zdroju, Jarosławiu, Warszawie, Zalaegerszeg Węgry , Rzeszowie. rał udział w kilkudziesięciu wystawach zbiorowych, regionalnych, ogólnopolskich i międzynarodowych. Za zestaw prac ez tytułu zdobył III nagrodę na ien nale Plastyki rośnieńskiej w 2 r. W rosno . a . Mię dzynarodowym iennale rtystycznej Tkaniny Lnianej Z kro sna do rosna w 2 2 r. zdobył nagrodę undacji PI za pracę Zasłużony dla Lnu Muzeum Rzemiosła, rosno . W roku 2 wydał autorską książkę pt. Twarze , gdzie zapre zentował własną twórczość poetycką i plastyczną. Prowadzi edukacyjne wykłady o swojej sztuce, organizując happeningi, w trakcie których z różnych elementów składa autorskie prace.

Jego rze by i asamblaże znajdują się u kolekcjonerów w kraju oraz za granicą.

B ez linii produkcyjnej, działu handlu i marketingu, bez reklam, bez doświadczenia w branży beauty na star cie uzanna nie miała właściwie żadnego zaplecza. Miała za to sporą motywację, aby zaoferować klientom kosme tyk, jedyny, który pomógł na atopową skórę jej dziecka. Ukręciła go w domowym zaciszu kierując się samo dzielnie zdobytą wiedzą i intuicją, dodając w odpowied nich proporcjach tylko naturalne składniki. alsam pomógł rzeszom atopików, a do oferty uzo e wkrótce dołączyły kolejne produkty krem na dzień, na noc i pod oczy, a potem hydrolaty, żele, kremy do dłoni i stóp oraz peeling. Kiedy szukałam kosmetyku dla mojej osi, okazało się, że większość z nich jest oparta na wazelinie, składnikach ropopochodnych i parafinie, czyli substancjach nieodpowied nich dla skóry dziecka. aczęłam dużo czytać o składach kosmetyków i już wtedy wiedziałam, które składniki nigdy nie wystąpią w moich produktach mówi uzanna Klita.

R

Naturalne kosmetyki z manufakturyrzeszowskiej Zuzove Kilka lat temu Zuzanna Klita szukała dobrego kosmetyku, który ukoiłby delikatną, atopową skórę jej dziecka. Kiedy takiego nie znalazła, postanowiła… zrobić własny. Tak powstał balsam do skóry atopowej, który dziś jest wiodącym produktem rozwijającej się marki Zuzove. - Siłą moich kosmetyków jest prawda. Nie potrafiłabym sprzedać produktu, gdybym nie miała pewności co do jego składu i skuteczności, ani takiego, który ma długi termin ważności. Moje kosmetyki są treściwe i świeże - podkreśla Zuzanna Klita, właścicielka rzeszowskiej manufaktury kosmetycznej. eks a arz a rze k o o ra ie adeusz o iak uza a li a.

Tylko naturalne, sprawdzone składniki

98 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022

D o produkcji kosmetyków uzanna stosuje tylko nie rafinowane składniki, m.in. masło shea i olej, pozy skiwane od sprawdzonych producentów. Współpracuje z rodzinną olejarnią z Mielca, która dostarcza jej oleje naj lepszej jakości. Każdy z nich jest w stu procentach natu ralny, tłoczony na zimno, nierafinowany i niefiltrowany. Kosmetyki nie zawierają żadnych syntetycznych sub stancji aromatyzujących. wój oryginalny zapach zawdzię czają wyłącznie użytym składnikom oraz organicznym olejkom eterycznym. ak podkreśla uzanna, jej kremy są w stu procentach organiczne i zawierają samo dobro. Dzięki właściwościom olejów, kremy uzo e mają kompleksowe działanie. leje jojoba, z dzikiej róży i z rokitnika mają działanie prze ciwzmarszczkowe. lej z pestek malin ma działanie łago dzące, a olejki z jagód acai, awokado i ogórecznika dodat kowo wzmacniają skórę. lej z nasion opuncji figowej ma działanie odżywcze. kolei masło shea odżywia skórę dzięki witaminom , i , a masło mango i kakaowe popra wiają jędrność skóry. Ponadto w kremach znajduje się kwas hialuronowy, koenzym , skwalan, łagodzący pantenol oraz stabilna, czyli najefektywniejsza forma witaminy C. 

Kremy do twarzy jak kremy do tortów W szystkie kosmetyki robi własnoręcznie, używając... blendera i miski, a produkcję kremów porównuje do produkcji kremów do tortów. arówno jedne, jak i dru gie są najlepsze, gdy robi się je ręcznie, używając wysokiej jakości naturalnych półproduktów. Kremy do twarzy robię tak, jak się robi kremy do tortów. kładniki mieszam w misce za pomocą blendera śmieje się uzanna. Kocham mieszać składniki i tworzyć nowe recep tury. raczej nie zdecyduję się, aby robiła to za mnie linia produkcyjna. Dlatego moje kosmetyki raczej nie trafią na półki w drogeriach. a to mam satysfakcję, że sprzedaję taki produkt, jakiego sama chcę używać. Doskonale nawilżający skórę, przeciwzmarszczkowy, odpowiedni dla alergików. by kosmetyki uzo e mogły trafić do sprzedaży, przechodzą specjalistyczne badania w laboratorium. Pako wane są w szklane słoiczki, które klient po wcześniejszym oczyszczeniu może zwrócić, za co otrzymuje rabat na następne zakupy. wracane słoiki są myte i wyparzane, po czym są uzupełniane kosmetykiem i wraz z nową zakrętką trafiają do sprzedaży. o ukłon w stronę klienta oraz trendu eko i zero waste, których uzanna jest zwolenniczką. Moje kosmetyki są bardzo treściwe. Mają w sobie wszystko to, co najlepsze. Nie zawierają gliceryny. Nie dokładam rzeczy tanich ani wodnistych. Chcę, aby skóra czerpała z kosmetyków jak najwięcej i była maksymalnie nawilżona, ale bez tłustej powłoki. Chcę, by skóra piła krem jak najlepszy organiczny napój mówi uzanna.

100 VIP B&S Wrzesień-Październik 2022 R

Kosmetyki uzo e mają półroczną datę ważności. uzanna miesza kremy małymi partiami, ponieważ chce, aby klient dostał jak najświeższy kosmetyk. Wiem, że najlepsze efekty można osiągnąć stosując świeże kremy, dlatego nie produkuję w dużych ilościach wyjaśnia. Kremy uzo e są sprzedawane w Dublinie w rlan dii, w Krakowie, we Wrocławiu, ugustowie, w dwóch sklepach stacjonarnych w zeszowie oraz w firmowym sklepie internetowym. uzanna Klita często pojawia się na branżowych targach, gdzie ma możliwość bezpośred niego kontaktu z klientami, a klienci mogą na miejscu przekonać się o właściwościach rzeszowskich natural nych kosmetyków. Jest joga twarzy, będą kosmetyki dla panów Z uzo e to nie tylko kosmetyki. uzannę Klitę intere suje holistyczne podejście w pielęgnacji twarzy, więc prowadzi także kinezjotaping oraz kursy i zajęcia z zakresu jogi twarzy relaksacyjnego i odmładzająco liftingującego treningu mięśni twarzy, szyi i dekoltu. ej zdaniem, auto masaż twarzy w połączeniu z dobrymi kosmetykami przy nosi świetne rezultaty. Planów na rozwój marki ma sporo. ednym z nich jest poszerzenie asortymentu i stworzenie linii kosmetyków dla panów oraz pielęgnacji kwasowej dla kobiet. Marzy mi się jeszcze akupunktura i refleksologia przyznaje uzanna Klita. o zadania na najbliższy czas, na których chcę się skoncentrować. 

102 VIP B&S Wrzesień-Październik Mie Rzeszowskisce o Sz uki da Ra zer. re eks er isa w s aw alars wa wo r a skie - a . wo a r a ska- a , alarka da Ra zer, wła ciciel Rzeszowskie o o u Sz uki. wo a r a ska- a , alarka acek owak, prezes odkarpackie o owarz s wa ac Sz uk i k c . wo a r a ska- a . d lewe aweł raus, a i a or kul ur ea a u a , Muzeu kr owe w Rzeszowie a uc iak, alarka e a iero , redak or aczel a iz es S l. r s a i alde ar e kowsc . ar ara u er , alarkaaSa a - ezda , dzieRzeszów.ikarka d lewe a uc iak, alarka eszek uc iak, alarz i rze iarz r s a a iowska S siek, alarka, ła d rek or w ar owie. i a Ro er- ucz, alarka. d lewe Ewa ar cka, Rada u dac i eksi ski da Ra zer e a iero .d lewe Ewa o r d rz sz o o r d S lwia arkowska- łodarska, alarka da Ra zer, wła ciciel Rzeszowskie o o u Sz uki.

104 VIP B&S Wrzesień-Październik Mie sce ea r i . a d Sie aszkowe w Rzeszowie. re eks . Mi dz arodow es iwal ra s Mis e - ró orze . a owara, d rek or ea ru i . . Sie aszkowe w Rzeszowie i a oda Skowro , d rek or ar s cz . Mi dz arodowe o es iwalu Sz uk ra s Mis e ró orze w Rzeszowie. k orz ea ru i . . Sie aszkowe od lewe acper ilc , a e czuk i Ro er urek. Ewa raus, wice arszałek wo ewódz wa podkarpackie o i a owara, d rek or ea ru i . . Sie aszkowe w Rzeszowie. d lewe e a iero , redak or aczel a iz es S l li a osak, dzie ikarka iz es S l. urorz . Mi dz arodowe ie ale laka u ea ral e o od lewe rz sz o Mo ka, M kola o ale ko, arel Mišek, ieszka opek- a ac oraz a oda Skowro , d rek or ar s cz . Mi dz arodowe o es iwalu Sz uk ra s Mis e ró orze w Rzeszowie. d lewe Ed a odkulska, d rek or krea w o elu ris ol, ra d o el, wła cicielka Res aurac i Rado lic a Reizer, wła cicielka ir odzie owe Real.d lewe Mał orza a szuk, polo is ka w Rzeszowie Mo ika Szela, d rek or ea ru Maska w Rzeszowie a owara, d rek or ea ru i . . Sie aszkowe w Rzeszowie. k orz ea ru i . . Sie aszkowe od lewe alde ar z szak, oa a ara Marcz dło, aroli a a cz sz , Mał orza a ruc ik ołka. d lewe a owara, d rek or ea ru i . . Sie aszkowe w Rzeszowie i Ro er zec owski, d rek or u uskie o ea ru w ielo e órze, re ser spek aklu iz a s arsze pa i . erz u as, produce ea ral o u iła a owska, z e Miecz sławe a owski . re iera spek aklu iz a s arsze pa i w re serii Ro er a zec owskie o. a sce ie ak orz ea ru i . . Sie aszkowe od lewe Mariola a o lau e a , Ro er odur, da M k, alde ar z szak, auli a So i .

Mie sce il ar o ia odkarpacka i . r ura Malawskie o w Rzeszowie. re eksMi dz arodow es iwal iose ki arpa ia es i al . d lewe o rad Sko ra, d rek or a ku ospodars wa ra owe o Re io odkarpacki dr a ze czek, po słodawcz i i d rek or arpa ia es i al ola a a ierczak, wiceprez de Rzeszowa. d lewe Macie a owski, dzie ikarz olskie o Radia Rzeszów i czło ek ur kwali ikac e o arpa ia es i al oro a Rz sa, d rek or Szkoł ods awowe r w Rzeszowie ar a aie s, zdo wcz i ie sca a arpa ia es i al. dre ur i z Mal , zdo wca ie sca a arpa ia es i al. a rod wr cz li od prawe ola a a ierczak, wiceprez de Rzeszowa dr a ze czek, po słodawcz i i d rek or arpa ia es i al o rad Sko ra, d rek or a ku ospodars wa ra owe o Re io odkarpacki, d ce o spo sore ular es iwalu o ciec ó cicki, przeds awiciel S Ra ał a lik, prezes zarz du Res aurac i rekuc a. a il ra czak R , zdo wca ra d ri .

rocz s e o warcie es iwalu. d lewe Radosław ia r, wicewo ewoda podkarpacki dr a ze czek, po słodawcz i i d rek or arpa ia es i al, prezes u dac i spiera ia ul ur i Sz uki arpa ia a arz a awlak, d rek or działu ul ur i ziedzic wa arodowe o rz du Mias a Rzeszowa Marek o cikiewicz, o o orow es iwalu. Marek o cikiewicz, o o orow arpa ia es i al. d lewe a Ski a, rad a Rzeszowa Malwi a iesielska, zdo wcz i w ró ie ia podczas arpa ia es i al. lo a Małek, Rzeszów Ma eusz Sz kowiak, elewiz a olska. ro . a a osz, przewod icz ca ur arpa ia es i al i Marek o cikiewicz, o o orow arpa ia es i al. d lewe lo a Małek, dzie ikarka Rzeszów dr a ze czek, po słodawcz i i d rek or arpa ia es i al o rad i ołek, prez de Rzeszowa pro . a a isz, przewod icz ca ur arpa ia es i al.

MaSa Bau GmbH. Niemiecka firma budowlana poszukuje pracowników!polskich

MaSa Bau GmbH - niemiecka firma budowlana z wieloletnią tradycją i niepowtarzalną rodzinną atmosferą. Specjalizujemy się w kompleksowym wykonawstwie stanów surowych budynków mieszkalnych i innych obiektów. się na budownictwie wielorodzinnym, drogowym oraz obiektach użytku publicznego. Występujemy jako generalny wykonawca oraz w wielu inwestycjach na terenie całych Niemiec.

PROMOCJA

Skupiamy

podwykonawca

P osiadamy międzynarodowa kadrę fachowców, wspie ramy rozwój kariery zawo dowej oraz podnoszenie kwalifikacji. Posiadamy programy praktyk zawodo wych dla osób zaczynających lub pla nujących prace w branży budowlanej. Nasi pracownicy są zatrudniani w fir mie na podstawie niemieckiej Umowy o Prace, mają gwarantowane wszelkie świadczenia branżowe oraz pracow nicze, w tym prawo do niemieckich zasiłków i wielu innych dodatków. Pracujemy przez cały rok, a to ozna cza, że każdy zatrudniony przez nas pracownik może liczyć na stabilne i ciągłe zatrudnienie, nawet w okresie zimowym, kiedy pracy jest znacznie mniej ze względu na sezonowość i warunki pogodowe.

Ciągle poszukujemy nowych pracow ników: murarzy, cieśli szalunkowych oraz osoby na stanowiska kierowników budów. W przypadku murarzy i cieśli oczekujemy doświadczenia w pracy na podobnym stanowisku, a także mini malnej znajomości języka niemiec kiego. Mile widziane jest prawo jazdy. W przypadku kadry kierowniczej wymogiem jest ukończenie studiów na kierunkach związanych z budow nictwem, komunikatywna znajomość języka niemieckiego oraz prawo jazdy. Oferowane stanowiska: • Murarz • Cieśla szalunkowy • Kierownik budowy Dołącz do naszego zespołu już dzisiaj i bądź częścią naszej rodziny! Dane kontaktowe • MaSa Bau GmbH • Wiesenweg 5 • 99885 Ohrdruf OT Crawinkel • www.masa-bau.de

Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.