VIP Biznes&Styl

Page 42

MEDYCYNA

Ślązaczka serca z Beskidu Niskiego,

co stawia na nogi

Ślązaczka z dziada pradziada, doktor nauk medycznych, przez dwadzieścia lat związana z Kliniką Kardiologiczną Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach-Ochojcu, pięć lat temu zostawiła klinikę, Śląsk i przyjechała na Podkarpacie. Pierwszy raz w życiu. Wszyscy przestrzegali, że jedzie na koniec świata, gdzie już tylko bieda, ciemnota i nędza, ale ona się uparła. Postanowiła sobie, że w Rymanowie-Zdroju zorganizuje liczący się w Polsce szpital kardiologiczny i jak powiedziała, tak zrobiła. Dziś dr Aleksandra Wilczek-Banc nie wyobraża sobie życia poza Podkarpaciem. Tutaj szefuje Podkarpackiemu Centrum Rehabilitacji Kardiologicznej „Polonia”, a o swoim domu na wzgórzu w Miejscu Piastowym mówi: – Moje miejsce na ziemi. Piękne, z widokiem na Beskid Niski z każdego okna.

Tekst Aneta Gieroń Fotografie Tadeusz Poźniak Splot wszystkich tych zdarzeń trudno nazwać przypadkiem. Raczej szczęśliwym i nieuniknionym następstwem zdarzeń w czasie i przestrzeni. Po pierwsze medycyna. – To było moje marzenie od urodzenia – śmieje się dr Aleksandra Wilczek-Banc. – Niczego w życiu nie byłam tak pewna, jak tego, że zostanę lekarzem, czym mojego ojca, adwokata, wpędzałam w czarną rozpacz. Jako jedynaczka nie dawałam mu żadnych nadziei na kolejne pokolenie Wilczków w rodzinnej kancelarii w Bytomiu. A że charakter mam po nim, upór i skłonność do ryzyka po dziadku Wiktorze, wiedział, że z medycyny nie zrezygnuję. A potem? Miało być według marzeń. Szybka specjalizacja, najlepiej z chirurgii, praca na wsi, drewniany dom i tarpan pod oknem. – Mocno zmodyfikowaną wersję tamtych młodzieńczych fantazji zrealizowałam dwadzieścia lat później

42

VIP B&S LIPIEC-SIERPIEŃ 2013

– mówi Aleksandra Banc. Bo wprawdzie studia medyczne jako studentka pierwszego rocznika w nowo otwartej Akademii Medycznej w Katowicach skończyła zgodnie z planem, ale… No właśnie. Z chirurgią, a właściwie kardiochirurgią, jakoś było jej nie pod drodze. Specjalizacja z okulistyki, do której ją namawiano, wydawała się za grzeczna dla temperamentnej Ślązaczki. Stanęło na kardiologii, bo bardzo czysta, a doktor Aleksandra jest racjonalistką ze sporą dawką romantyzmu i szaleństwa. Problem w tym, że jako młoda absolwentka AM trafiła do Kliniki Kardiologicznej Górnośląskiego Centrum Medycznego, ale na kardiologię dziecięcą – tam był nabór – co akurat jej nie interesowało. – Chwała Bogu, że prof. Tadeusz Mandecki, mój pierwszy szef, dostrzegł we mnie chęci i możliwości, dzięki czemu mogłam się przenieść na kardiologię dla dorosłych, co uwielbiałam


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
VIP Biznes&Styl by SAGIER - Issuu