Magazyn GALERIE Handlowe - czerwiec 2016

Numer 5/2016 (48) czerwiec 29,90 zł (w tym 8% VAT)

Przemysław

Kowalewski ZAŁOŻYCIEL I DYREKTOR ZARZĄDZAJĄCY WESTWING HOME & LIVING NA EUROPĘ ŚRODKOWĄ

Z MIŁOŚCI

do pięknych

WNĘTRZ POLSKI RYNEK

Home & Living

Z PERSPEKTYWY EKSPERTÓW

niedziela na cenzurowanym Ograniczenie handlu w niedzielę – bilans zysków i strat

Brytyjsko-turecki romans Rozmowa z Fatihem Aslanerem, country managerem marki English Home Polska

Design made in Poland Rozmowa z Moniką Onoszko, projektantką, właścicielką marki onoMono

zmiany

zmiany,

Zmiany,

Słowo „zmiana” ma szansę na trofeum w plebiscycie na polskie słowo roku i to nie z powodu sentymentu do zacytowanej w tytule słynnej kwestii jednego z bohaterów komedii nieśmiertelnego Barei.

Wszędobylska „zmiana” budzi dziś gorące emocje, rozpala apetyty i… niestety dzieli. Ustawa ograniczająca handel w niedzielę ma za zadanie m.in. zmienić nasze niezdrowe przyzwyczajenia do niedzielnych zakupów dokonywanych, o zgrozo, w galeriach handlowych. Czy miłościwe nam panujący rząd wizji nadwiślańskiej rodziny pochylającej się nad niedzielnym rosołem i uwolnionej od niedzielnych zakupów powie „nie”? Czy rzeczywiście potrzeba zakazu handlu w niedzielę jest tak istotna dla rozwoju naszego społeczeństwa i gospodarki, czy może jest istotna dla związkowo-politycznych interesów jej inicjatorów? I wreszcie, kto faktycznie skorzysta z tej ustawowo wolnej od handlu niedzieli?

Bilans zysków i strat podliczamy w materiale „Niedziela na cenzurowanym”.

Z daleka od polityki zmienia się na rodzimym rynku branża home & living. Prawie 2500 tys. sklepów stacjonarnych, w tym ponad 750 zlokalizowanych w centrach handlowych robi wrażenie. Analiza potencjału tej branży w przygotowanym przez nas raporcie.

Również z daleka od polityki zmienia się nasz magazyn. Chcemy zaskoczyć Państwa jeszcze ciekawszą treścią. Już w tym numerze pierwiosnki tych zmian, kolejne w wydaniu wakacyjnym.

WYDAWCA CentraNet s.c., Dominik Rybarczyk Paweł Tracichleb, ul. Wronczyńska 10 60-102 Poznań, centranet@centranet.pl www.centranet.pl ISSN: 2084-3151 REDAKCJA Galerie Handlowe ul. 28 Czerwca 1956 r. 314 c, 61-469 Poznań tel. (61) 282-17-24 redakcja@galeriehandlowe.pl www.galeriehandlowe.pl REDAKTOR NACZELNA Beata Anna Święcicka, tel. 509-578-914 b.swiecicka@galeriehandlowe.pl ZESPÓŁ REDAKCYJNY Hanna Marciniak, tel. (61) 415-51-21 h.marciniak@retail-database.com Joanna Opala, tel. 509-578-914 j.opala@galeriehandlowe.pl Anna Zięba, tel. (61) 415 51 23 a.zieba@retail-database.com Marta Mrowińska, tel. (61) 415-22-62 m.mrowinska@galeriehandlowe.pl WSPÓŁPRACA Marcin Gazda, Elżbieta Baron, Agnieszka Maszewska, Klaudia Stanecka, Karolina Stankowska

Zapraszam do lektury!

PROJEKT, SKŁAD I FOTOEDYCJA Piotr Przepiórkowski DRUK I DYSTRYBUCJA Print Studio w Kobyłce DZIAŁ REKLAMY I PRENUMERATY Paweł Tracichleb, tel. 608-388-128 p.tracichleb@galeriehandlowe.pl Julita Serafinko, tel. 791-355-332 j.serafinko@galeriehandlowe.pl Redakcja Magazynu Galerie Handlowe ma prawo wyboru nadesłanych materiałów, a także korekty i skracania otrzymanych tekstów. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Wszelkie materiały publikowane w czasopiśmie Galerie Handlowe są objęte ochroną prawa autorskiego. Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada.

Zabroniona jest bezumowna sprzedaż czasopisma po cenie niższej od ceny detalicznej ustalonej przez wydawcę.

Na okładce Przemysław Kowalewski Zdjęcie dzięki uprzejmości Westwing Home & Living

Beata Anna Święcicka p.o. redaktor naczelnej

→ www.magazyngalerie.pl

Numer 1/2016 (44) luty 29,90 zł (w tym 8% VAT)

Numer 2/2016 (45) marzec 29,90 zł (w tym 8% VAT)

Krzysztof

lat

Grochowski

Jutro

decyduje się

dzisiaj Fabrice

BANSAY PREZES APSYS POLSKA

900 WŁAŚCICIEL SPÓŁKI SOUNDWAVE, WYŁĄCZNEGO DYSTRYBUTORA PRODUKTÓW BANG & OLUFSEN W POLSCE

historii

APSYS

BRATERSKA WIĘŹ SOLIDNYM FUNDAMENTEM

Rozmowa z MARCINEM OCHNIKIEM, prezesem zarządu marki OCHNIK

CHARAKTER PRZEDE WSZYSTKIM

O trendach w aranżacji sklepów na 2016 rok

SMM

2016

lat

wysokiej JAKOŚCI

dodatek specjalny: shopping mall marketing marketing centrów i sieci handlowych

SPIS TREŚCI

CZERWIEC 2016

Ich kampanie rozpalają wnętrzarską wyobraźnię i rozbudzają dekoratorski apetyt milionów Polaków. W kraju nad Wisłą mają już 1,6 mln wiernych klientów, a ich przychody w skali gru16 py osiągnęły w zeszłym roku sumę 219 mln euro. Mowa Przemysław o Westwing Home & Living, Kowalewski który szturmem podbił polZAŁOŻYCIEL I DYREKTOR ski rynek i w niespełna 5 lat ZARZĄDZAJĄCY WESTWING stał się liderem internetowej HOME & LIVING NA sprzedaży w branży home EUROPĘ ŚRODKOWĄ & living w kraju

Jest jedyną Europejką, która ukończyła wydział projektowania kimon w japońskim Instytucie Mody Onoe. Jej projekty funkcjonują w świecie fashion, designerskiej marce własnej onoMono, a nawet na deskach polskich teatrów

Monika Onoszko PROJEKTANTKA

RAPORT

26 Home & Living Rynek wyposażenia i aranżacji wnętrz

42 Delikatność angielskiego stylu i misterność tureckich wzorów to estetyczna kwintesencja marki English Home. W ciągu 8 lat pod tym szyldem powstało blisko 300 sklepów w Turcji i ponad 80 w 8 innych krajach. W Polsce marka ma już 30 firmowych butików i nie zamierza na tym poprzestać

Fatih Aslaner 50

WYWIADY

16 Z miłości do pięknych wnętrz Rozmowa z Przemysławem Kowalewskim, założycielem i dyrektorem zarządzającym Westwing Home & Living na Europę Środkową 42 Design made in Poland Rozmowa z projektantką Moniką Onoszko 50 Brytyjsko-turecki romans Rozmowa z Fatihem Aslanerem, country managerem marki English Home Polska

COUNTRY MANAGER MARKI

ENGLISH HOME POLSKA

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

CZERWIEC 2016

Rynek wyposażenia i aranżacji wnętrz

26

Polacy zaczęli bawić się aranżacją wnętrz i czerpać z tego przyjemność. Ogromną rolę odegrały w tej przemianie sieci z branży home & living proponujące asortyment, który, dotrzymuje tempa światowym trendom i co istotne jest dostępnym w przystępnych cenach

PRAWO

Relacja z finału 8. edycji Fashion Designer Awards

36 Niedziela na cenzurowanym Ograniczenie handlu w niedzielę – bilans zysków i strat

OUTSOURCING

48 Jakość zawsze w cenie

Trendy 66

TRENDY

Fendi to jedna z najbardziej luksusowych i najdroższych włoskich marek. Stworzona jako firma rodzinna, do dzisiaj kontynuuje wizję przeszłych pokoleń, która zakładała najwyższą jakość wyrobów i nowoczesne podejście do klasyki

58 Zakupy z emocjami 66 Relacja z finału 8. edycji Fashion Designer Awards

DOMY MODY

72 Fendi – magia podwójnego „F”

ULICE HANDLOWE

76 Rzymska Via dei Condotti żyje modą

LIFE STYLE

78 Gadżety 80 Kultura

FASHION DESIGNER AWARDS

Domy mody 72

MAGIA PODWÓJNEGO „F”

SPROSTOWANIE W majowym numerze magazynu „Galerie Handlowe” w artykule „Licencja na muzykę w lokalach usługowych” zostało błędnie podane nazwisko autora publikacji. Właściwe nazwisko autora publikacji brzmi: Robert Ratajczak.

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Fot. www.bikiniberlin.de

NEWS

Florida Center wspiera chorych

Sumę 31 mln $ udało się zebrać podczas akcji, która odbyła się w Florida Center w Chile. Fundusze zostały przekazane na rzecz osób dotkniętych paraliżem. Co roku centrum włącza się w organizację Balu Harbour Shops. To wydarzenie jest połączeniem świata mody, działań charytatywnych oraz aukcji, dzięki którym można zebrać finanse na dalsze leczenie chorych, ale również na badania medyczne. W tym roku wydarzenie cieszyło się sporym zainteresowaniem ze strony gwiazd, a jeden z wylicytowanych przedmiotów osiągnął cenę aż 45 tys. $. Dodatkową atrakcją była możliwość uczestniczenia w podróży przez lata 60., 70., 80. I 90., aż po współczesność, poznając panujące wówczas trendy w modzie, filmie, telewizji i rozrywce. Całe wydarzenie uświetniła wizyta gwiazdy muzyki – Pitbulla. .mia Fot. med

u ed mi.

„Smaczna” kampania reklamowa Raine Square

Jedzenie stało się głównym motywem najnowszej kampanii reklamowej australijskiego centrum handlowego Raine Square. Po licznie przeprowadzonych badaniach konsumenckich okazało się bowiem, że klienci w dużej mierze udają się do centrum handlowego właśnie po to, aby skorzystać z jego oferty gastronomicznej. Wniosek ten stał się odnośnikiem do stworzenia najnowszej kreacji reklamowej obiektu. Poza ofertą śniadaniową i lunchową centrum proponuje swoim klientom również produkty, które można przechowywać w „szufladzie biurka” np. batony proteinowe czy mnóstwo świeżych warzyw i owoców. Każdy, kto odwiedzi australijskie centrum znajdzie dla siebie odpowiednią przekąskę.

Pop up story w Bikini Berlin

Przedstawiciele centrum handlowego Bikini Berlin postanowili w oryginalny sposób zainteresować klientów najnowszymi trendami ze świata mody, sztuki współczesnej i designu. Na terenie obiektu, w formie pop up storów pojawiły się punkty z produktami projektantów mody, artystów prezentujących swoje prace wizualne oraz galerii sztuki. Wśród nich znaleźli się m.in.: popupfashionberlin łączący w sobie sztukę z modą i zrzeszający młodych projektantów oraz wizjonerów sztuki, Ilumihaus oferujący ekskluzywny wybór lamp i elementów dekoracyjnych wykonanych z marmuru, onyksu i wapienia oraz Christina Knobbe, która swoje dzieła wykonuje przy użyciu jedynie tuszu. Kontrastem dla prezentowanej sztuki tradycyjnej były dwa stworzone przy wykorzystaniu najnowszej technologii innowacyjne projekty Sygns i Nina Nolte. Pikanterii całemu przedsięwzięciu dodał gastronomiczny pop up, które zaserwował kuchnię meksykańską również dla wegetarian, a prawdziwym rarytasem była kawa na patyku. W tym roku również do centrum wrócili Atelier Godolé i Haze & Glory. Ich biżuteria cieszyła się także sporym zainteresowaniem podczas zeszłorocznej edycji wydarzenia.

Fot. scontent-amt2–1.xx.fbcdn.net

Fot. scontent-fra3–1.xx.fbcdn.net

Gadżety przyszłości w The Mall Wood Green

Najmłodsi klienci brytyjskiego The Mall Wood Green zostali poproszeni, aby używając swojej wyobraźni stworzyli przy pomocy dostępnych iPadów gadżety, które ich zdaniem mogą pomóc ludziom w przyszłości.

Najbardziej oryginalny pomysł został nagrodzony. Zwycięzca otrzymał 25 £ oraz upominki ufundowane przez WHSmith, Tiger & Toy City, a jego projekt został zaprezentowany podczas Wood Green Shopping Centre. Centrum cyklicznie organizuje konkursy i zabawy dla najmłodszych klientów.

Oprócz zabawy na projekt gadżetu dzieci mogły wziąć udział w kolejnej zabawie. Ich zadaniem było stworzenie oryginalnego projektu na kosz na śmieci w centrum handlowym. Pomysły można było przesyłać do 8 maja.

[8]

313@somerset z ekologicznym swapem

313@somerset w Singapurze regularnie włącza się w działania związane z ochroną środowiska. Tym razem wraz z firmą Gorgeous Fashion Swap postanowił zorganizować wymianę ubrań dla kobiet. Uczestniczkami przedsięwzięcia mogły być jedynie kobiety pełnoletnie, które wcześniej zarejestrowały swój udział i zobowiązały się do przyniesienia choćby jednego swojego ubrania w celu jego wymiany. W zamian otrzymały bilety, za które można było „zakupić” wybrane ubranie. Celem akcji było pokazanie w jaki sposób zmniejszyć emisję dwutlenku węgla, a wymiana ubrań zamiast ich kupna jest czynnością, która zdaniem organizatorów akcji się do tego przyczynia.

Fot. scontent-fra3–1.xx.fbcdn.net

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

NEWS

Kasyno w kompleksie Dream Tower

Dream Tower to inwestycja powstająca na największej wyspie Korei Południowej – Czedżu. Budynek ma zajmować łączną powierzchnię ponad 302 tys. m kw. W jego skład wejdzie centrum handlowe, a także ekskluzywny hotel. Do projektu zostanie włączone również kasyno, wyposażone w 200 stołów oraz 400 automatów do gier. Będzie ono jednak udostępnione jedynie zagranicznym gościom. Chińska agencja handlu nieruchomościami, która jest odpowiedzialna za powstający obiekt, podała informację, że Dream Tower zostanie najwyższym budynkiem na koreańskiej wyspie.

Planowane otwarcie całości inwestycji nastąpi w drugiej połowie 2018 r., natomiast część nieruchomości ma być oddana do użytku wcześniej, bo już w 2017 r.

Fot. news.worldcasinodirectory.com

Galeria z lodowiskiem

The Avenue to centrum handlowe znajdujące się w hrabstwie Baltimore, w amerykańskim stanie Maryland. Obiekt ten ma przejść renowację, w ramach której do budynku zostanie przyłączone lodowisko. Będzie ono czynne w trakcie zimowych miesięcy. Zmiany obejmują także udoskonalenie głównego placu The Avenue. Planowane jest również dodanie do galerii handlowej nowych obiektów gastronomicznych, w tym lokali, w których będzie można spożywać posiłki także na zewnątrz obiektu. Ich łączna powierzchnia zajmować ma ponad 3, 5 tys. m kw. Lodowisko gotowe będzie już zimą tego roku. Druga faza zmian, skupiająca się w szczególności na głównym placu centrum handlowego, zostanie zakończona latem przyszłego roku.

Fot. bizjournals.com

Tawar Mall to nazwa centrum handlowego, które aktualnie powstaje w stolicy Kataru. W jego skład wchodzić będą 272 punkty sprzedaży detalicznej. Według projektu galeria posiadać ma salon samochodowy, kino, a także hipermarket o powierzchni ponad 6 tys. m kw. Ponadto do obiektu należeć będzie 4-gwiazdkowy hotel butikowy oferujący 122 pokoi oraz obszar dedykowany najmłodszym. Budynek posiadać ma 4 piętra oraz dwa poziomy podziemne.

Parking należący do Tawar Mall pomieści 2, 7 tys. pojazdów.

Istnieje jednak możliwość, aby w przyszłości zwiększyć tę liczbę do 6 tys. Łączna powierzchnia obiektu wynieść ma 90 tys. m kw. Galeria handlowa zostanie otwarta w ostatnim kwartale obecnego roku.

F

ot

[ 10 ]

.g rap am a

Fot. alec.ae

Salon samochodowy w galerii

Centrum z licznymi atrakcjami

Doha Festival City Mall to centrum handlowe budowane w Katarze. W jego skład wchodzić będzie ponad 550 punktów sprzedaży detalicznej, w tym również liczne restauracje i kawiarnie. Obiekt posiadać ma także parking, mogący pomieścić aż 8 tys. samochodów. Do kompleksu dołączony zostanie również 5-gwiazdkowy hotel, posiadający liczne udogodnienia – od basenu na dachu budynku i dobrze wyposażonej siłowni aż po SPA. Strefa odpoczynku i zabawy centrum handlowego zajmować będzie powierzchnię 38 tys. m kw., a w jej skład wchodzić ma m.in. zimowy park rozrywki oraz zarówno wewnętrzny, jak i zewnętrzny lunapark Angry Birds. W Doha Festival City Mall znajdą się także miejsca promujące edukację rozrywkową. Planowane otwarcie obiektu nastąpić ma w trzecim kwartale tego roku.

r.co m

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

NEWS Fot. bragmybag.com

Advertising Standards Authority, agencja zajmująca się w Wielkiej Brytanii monitorowaniem reklam, wyraziła dezaprobatę w stosunku do reklamy domu mody Gucci, która ukazała się w grudniu ubiegłego roku na portalu thetimes.co.uk. Organizacja ma zastrzeżenia do wyglądu dwóch modelek, które są w jej opinii wręcz niezdrowo chude i promują w ten sposób trend chorobliwej dbałości o utrzymanie niskiej wagi. W kwietniu br. reklama została zakazana na rynku brytyjskim. Gucci twierdzi jednak, że jest ona dopasowana do odbiorców, którzy, zdaniem przedstawicieli marki, są świadomi przekazu marketingowego kreacji. Włoski dom mody zaprzecza tym samym stawianym mu zarzutom i uważa, że w żadnym momencie reklama nie eksponuje choćby widocznych kości modelki, a jej makijaż jest naturalny, gwarantując zdrowy wygląd. Mimo takich deklaracji ze strony marki Advertising Standards Authority zakazał emisji reklamy w obecnej formie.

Pierwszy supermarket z mikrofarmą w Europie

Fot. Infarm

Berliński market Infarm, jako pierwszy w Europie, praktykuje w swoich sklepach uprawę roślin, które następnie sprzedaje.

Obok tradycyjnych półek klienci znajdą więc w sklepie także miniaturki szklarni w formie zamkniętych regałów, podłączonych pod system nawadniania oraz regulacji temperatury. Wewnątrz tzw. mini-farm, zwanych po prostu "Kräuter Garten" (tj. ogród ziołowy), uprawiane są warzywa oraz zioła, które klienci mogą włożyć wprost do swoich koszyków. Ten pilotażowy projekt będzie testowany przez najbliższe pół roku. W kolejnych 6 miesiącach zaplanowano rozwinięcie konceptu i wdrożenie go do końca tego roku również w innych marketach.

Fot. GAP

GAP oskarżony o rasizm

GAP wzbudził kontrowersje swoim zdjęciem z dziecięcej kampanii. W najnowszym lookbooku marki, stworzonym w kooperacji z amerykańską scenarzystką i aktorką Ellen DeGeneres, jedna z fotografii nawiązuje bowiem, zdaniem wielu osób, do rasistowskich przekonań. Na zdjęciu, o którym mowa widnieje osamotniona czarnoskóra dziewczynka spełniająca rolę podpory dla drugiej modelki.

W opinii wielu osób, taki zabieg wyraźnie wskazuje, że jej miejsce w kadrze zostało podyktowane pochodzeniem. Ten fakt zwrócił uwagę użytkowników Twittera marki GAP, którzy na dodatek wypominają marce dość niefortunne w zestawieniu z powyższą sytuacją hasło kampanii: „Girls can do anything” (tj.”Dziewczynki potrafią zrobić wszystko”).

[ 12 ]

KFC pomaga uczyć w Rumunii

W ostatnich latach Rumunia odnotowała najniższy wskaźnik zdawalności egzaminów dojrzałości w szkołach średnich. Z tego też względu sieć restauracji KFC, działająca na terenie tego kraju, postanowiła pomóc rumuńskim uczniom, oferując im darmowe WiFi w swoich lokalach pod warunkiem wykazania się odpowiednim poziomem wiedzy z ich strony. W tym celu we współpracy z nauczycielami kilku przedmiotów, uruchomiono specjalną aplikację na smartfony, zawierającą aż 1, 6 tys. zagadnień, za pomocą której nieodpłatny dostęp do internetu otrzymują jedynie ci uczniowie, którzy udzielą prawidłowej odpowiedzi na zadane pytanie. W przypadku problemów z poprawnym wyborem, aplikacja stosuje podpowiedzi i daje szansę również tym uczniom, którzy popełniają błędy. k .c Psf Fot.

om

PETA znów szokuje

Nowa kampania PETA nie pozostawia niedomówień.

Tym razem azjatycki oddział tej największej organizacji walczącej o prawa zwierząt, wsparty zasobami agencji reklamowej Ogilty & Mather zaprosił świat do oglądania spotu„Behind the Leather”. Materiał zrealizowany został w popularnym centrum handlowym w Bangkoku, w którym na potrzeby tej kampanii otwarto fałszywy pop-up store „The Leather Work”.

Ukryte kamery rejestrowały reakcję nieświadomych prowokacji klientów sklepu, którzy zapragnęli, na swoje nieszczęście, kupić wyroby wykonane z egzotycznych skór. W oferowanych w butiku towarach takich jak: kurtki, paski, portfele, buty czy torebkach ukryto wnętrzności zwierząt. Materiał został tak przygotowany, aby całość wyglądała bardzo realistycznie.

Ten niezwykle silny przekaz ma, zdaniem pomysłodawców, obnażyć przemysł modowy wykorzystujący naturalne, często rzadkie egzotyczne skóry do wyrobu luksusowych produktów.

Fot. petaasia.com

Reklama Gucci zakazana w Wielkiej Brytanii

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Na pięć miesięcy przed otwarciem budowanej w Gdańsku Wrzeszczu Galerii Metropolia ciężar prac został przeniesiony do jej wnętrz. Elewacja, stolarka okienna i drogi dojazdowe są już niemal gotowe. We wnętrzach trwają prace wykończeniowe obejmujące montaż witryn, balustrad oraz posadzek. W czerwcu pierwszych gości przyjmie Hotel Focus, budowany w ramach jednego projektu z Galerią Metropolia

GALERIA METROPOLIA

OSTATNIA PROSTA PRZED OTWARCIEM

Fot. Galeria Metropolia

Z

zewnątrz budynek Galerii Metropolia wygląda na niemal gotowy.

Do wykończenia zostały jedynie drobne elementy ozdobne elewacji oraz mała architektura i zieleń wokół inwestycji. Trwają również prace przy nowym peronie SKM, który sąsiaduje z budynkiem Galerii. Stacja Gdańsk Wrzeszcz będzie jedyną na trasie trójmiejskiej SKM, gdzie drzwi wagonów będą otwierać się na dwie strony.

W galerii na czterech poziomach przewidziano łącznie ok. 150 lokali i stoisk handlowych. Z dotychczas podpisanych umów wśród najemców Galerii Metropolia znajdą się m.in. delikatesy Alma, drogeria Rossmann oraz multibrando-

Fot. Galeria Metropolia

[ 14 ]

Fot. Galeria Metropolia

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Fot. Galeria Metropolia Fot. Galeria Metropolia

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

na Tak, Grand Kebab oraz pizzeria Mąka i Kawa.

W strefie rozrywkowo-usługowej dominować będzie 7-salowy kompleks kinowy Helios oraz siłownia i fitness.

Galeria Metropolia to inwestycja Przedsiębiorstwa Budowlanego Górski realizowana przez spółkę celową Centrum Hevelius. Agentem komercjalizującym Galerię Metropolia jest firma Cushman & Wakefield oraz firma Re-Group.

[ 15 ]

ADVER TORIAL

Fot. Galeria Metropolia

wy sklep sportowy Sport Direct. Ofertę modową wzbogacą m.in. debiutujące na gdańskim rynku takie marki jak Piazza Di Moda i Tom&Paul oraz znane już klientom Stokki, Textil Market, Puma oraz sklep z biżuterią Apart. Do dyspozycji Klientów będzie również sklep z elektroniką Media Expert oraz pełna oferta lokali usługowych: biuro podróży 24Holiday, apteka Bliska, fryzjer Exellent Q, kantor Baltic Exchange, Zoo Delikatesy czy sklep Świat Herbaty i torebki BEA. W strefie food court na klientów czekać będą m.in. takie marki jak Burger King, Pizza Hut, Subway, Smak

WYWIAD

Z MIŁOŚCI

do pięknych

WNĘTRZ

Ich kampanie rozpalają wnętrzarską wyobraźnię i rozbudzają dekoratorski apetyt milionów Polaków.

W kraju nad Wisłą mają już 1,6 mln wiernych klientów, a ich przychody w skali grupy osiągnęły w zeszłym roku sumę 219 mln euro. Mowa o Westwing Home & Living, który szturmem podbił polski rynek i w niespełna 5 lat stał się liderem internetowej sprzedaży w branży home & living w kraju

P

olski rynek home & living jest rynkiem dość młodym, budził się do życia w latach 90-tych. Na początku ostatniej dekady branża odnotowała spore straty, co bezpośrednio przełożyło się na kondycję i rozwój tego segmentu. Jak ocenia Pan aktualny stan branży w Polsce?

Jak wynika z badania, które niedawno przeprowadziła firma analityczna PMR, ubiegły rok okazał się bardzo dobrym okresem dla rynku wyposażenia wnętrz.

Główne czynniki, które umożliwiły wzrost to przede wszystkim poprawiająca się sytuacja w gospodarstwach domowych, większa chęć do przeprowadzania remontów, a także zwiększony popyt na mieszkania, zwłaszcza wśród klientów dysponujących większą gotówką. Prognozy również są optymistyczne – rynek ma wzrosnąć o 4% i osiągnąć wartość 13,2 mld zł. Oprócz wspomnianych powyżej czynników będzie miało na to wpływ ożywienie na rynku kredytów gotówkowych, a także rosnąca świadomość konsumentów i ich chęć poprawiania swoich warunków życia. Eksperci PMR wskazują, że obecnie blisko połowę obrotów wypracowuje dziesiątka największych firm. Mimo sukcesów, jakie na rynku home & living odnoszą duże sieci sklepów, jak na przykład IKEA, klient przenosi się do internetu. Rynek e-commerce ma ogromny potencjał. Liczne badania i statystyki wskazują, że z roku na rok wzrasta liczba przedsiębiorców, którzy inwestują w e-handel i osiągają duże zyski. Rośnie też liczba użytkowników, którzy korzystają z usług internetowych. Z raportu Ceneo.pl i TNS Polska „E-zakupy 2015” wynika, że już dwa lata temu trudno było znaleźć internautę, który nigdy nic nie kupił w sieci, a dziś jest to praktycznie niemożliwe. Bazując na prognozach przekazanych

[ 16 ]

przez PCG w 2016 roku Polacy przeznaczą na zakupy online min. 45 mld zł.

Rodzimy konsument był, jeśli chodzi o produkty wyposażenia wnętrz, przyzwyczajony do offlinowych zakupów. Co Pana zdaniem sprawiło, że zaczął dokonywać takich zakupów wprost ze swojej kanapy i kupować na takiej platformie, jak Westwing?

Kluby zakupowe – takie jak Westwing – opierają się na prostym koncepcie: oferują starannie wyselekcjonowane produkty w atrakcyjnych cenach. To przemyślany model, który zakłada, że jeżeli codziennie będziemy zmieniali oferowany asortyment i dostarczymy użytkownikom inspirujące treści w postaci pięknych zdjęć, ciekawych porad, to będą oni nas regularnie odwiedzać i w rezultacie często kupować. Klienci pytani o to, co cenią w Westwing mówią przede wszystkim o tym, że znajdują u nas produkty niedostępne nigdzie indziej, wysoką estetykę i funkcjonalność strony oraz ceny – z założenia obniżone. Biznesowo to model trudny do zaatakowania, ponieważ zazwyczaj firmy konkurują albo jakością, albo ceną, nam udaje się to łączyć. Stronę Westwing ogląda się jak magazyn wnętrzarski, z tą różnicą, że można kupować.

Jaki jest polski klient? Czy różni się on od klienta z Niemiec, USA, Brazylii czy Antypodów?

Obecnie tej różnicy już się nie zauważa. Wybory zakupowe, jakich dokonują Polacy, nie są już tak zachowawcze, jak miało to miejsce jeszcze kilkanaście lat temu. Jesteśmy otwarci na światowe trendy, podobnie jak klienci z Europy Zachodniej szukamy nowych stylów, ciekawych rozwiązań, pięknych www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Rozmowa z PRZEMYSŁAWEM KOWALEWSKIM, założycielem i dyrektorem zarządzającym Westwing Home & Living na Europę Środkową

Fot. Archiwum Westwing Home & Living

WYWIAD

przedmiotów. Dlatego Westwing postawił sobie za cel być czymś więcej niż tylko platformą zakupową. Nasze stylistki pełnią rolę przewodników po świecie designu i aranżacji wnętrz, kampanie przez nie projektowane prezentują najmodniejsze trendy dopasowane do gustów i wymagań lokalnego rynku.

Z warszawskiego oddziału Westwing obsługujemy też dwa inne kraje: Czechy oraz Słowację. To sprawia, że musimy sprostać także wymaganiom tamtejszych rynków.

Nasi klienci mają jednak jeden wspólny mianownik – kochają piękne przedmioty.

Klub zakupowy Westwing.pl podbił szturmem polski rynek. W niespełna kilka lat stali się Państwo liderem internetowej sprzedaży w branży home & living. Chciałabym zapytać o początki, czas, w którym wchodzili Państwo na ten rynek.

Westwing został założony w Niemczech przez Delię Fischer, wieloletnią dziennikarkę ELLE Decoration. Pomysł, by zaoferować klientom na wyciągnięcie ręki produkty pochodzące z różnych zakątków świata, do których dostęp jest utrudniony lub nie ma go wcale, w dodatku w cenach nawet o 70% niższych w stosunku do cen detalicznych, sprawdził się doskonale. Bardzo szybko zapadła decyzja o rozszerzeniu działalności o kolejne europejskie kraje. W Polsce za

[ 18 ]

Oferta Westwing Home & Living zbudowana jest na pomyśle, którego podstawą są krótkie kampanie dostępne dla klubowiczów. Proszę opowiedzieć o tej koncepcji.

Westwing Home & Living to klub zakupowy, który zrzesza klientów o określonych zainteresowaniach i potrzebach. Zaproponowany przez nas model opierający się na tzw. „flash sales”, czyli krótkoterminowych kampaniach sprzedażowych, pozwala na upolowanie produktu w atrakcyjnej cenie, co przyciąga łowców pięknych przedmiotów. Okazało się, że Polacy są bardzo otwarci na taką formę zakupów i chętnie przystają na członkostwo w klubach zakupowych. Jest to również widoczne w branży wyposażenia i dekoracji wnętrz. Kluby zakupowe to format, który okazał się wielkim światowym sukcesem. Dobrymi przykładami są francuski Vente Privee, a także Zulily oraz Joss & Main z USA, które urosły w zaledwie kilka lat.

Fot. Archiwum Westwing Home & Living

Platforma Westwing Home & Living jest obecna na trzech kontynentach.

Proszę opowiedzieć szerzej o rynkach, na których funkcjonują Państwo biznesowo.

Westwing działa obecnie w 14 krajach na 3 kontynentach. Na większości rynków jesteśmy liderem w swojej branży. Ubiegły rok zamknęliśmy jako grupa przychodami w wysokości 219 mln euro i w porównaniu do 2014 roku zanotowaliśmy wzrost o 36 mln euro. Zrealizowaliśmy 2 mln zamówień i wysłaliśmy 6 mln produktów. W tym czasie znacznie poszerzyło się również grono naszych użytkowników – z 19 mln w 2014 r. do 26 mln w 2015 r. Najbardziej rozwiniętym i dojrzałym rynkiem są Niemcy – tu mieści się centrala firmy. Istotnymi graczami są również Włochy, Hiszpania, Brazylia i Rosja. Intensywnie rozwijamy się także w Polsce – możemy pochwalić się 1,6 mln wiernych klientów.

oficjalny początek Westwing uznajemy 5 grudnia 2011 r., kiedy to ruszyła sprzedaż na stronie. Początkowo zespół liczył 10 osób. Od tego czasu sprzedaliśmy niemal 1 mln produktów, pochodzących zarówno od znanych międzynarodowych producentów, polskich firm, jak i małych wytwórni z odległych zakątków świata, np. z Meksyku czy Tajlandii.

[ WESTWING HOME & LIVING ]

W Europie Zachodniej rynek offline w kategorii home & living maleje, a cały wzrost pochodzi z rynku online. Mimo że w naszym kraju duzi gracze, jak IKEA, notują wzrosty kosztem małych sklepów, klient przenosi się do internetu.

W Polsce istnieje ponad 15 tys. e-sklepów! To jest segment, w którym panuje ogromna konkurencja. Jako Westwing możemy pochwalić się faktem, że strategia, jaką obraliśmy cztery lata temu sprawdza się – zarówno globalnie, jak i lokalnie.

Wyszukujemy piękne przedmioty, podsuwamy pomysły na aranżacje, inspirujemy do zmian.

Propozycje Westwing Home & Living zaskakują obfitością i różnorodnością. W jaki sposób budują Państwo swoją ofertę?

Nad selekcją produktów, które pojawiają się w ofercie czuwają doświadczone stylistki i projektantki wnętrz, które dbają o to, by kampanie dostępne na Westwing były zgodne z trendami, a także by odpowiadały na potrzeby lokalnego rynku. W efekcie

Polacy zaczęli bawić się aranżacją wnętrz i czerpać przyjemność z procesu kreowania wyglądu swojego domu końcowym członkowie klubu otrzymują propozycje od wielu producentów, z różnych zakątków świata, które prezentowane są w formie stylistycznie spójnych kampanii. Oprócz tego staramy się pełnić rolę doradcy i edukować naszych użytkowników, co jest bardzo ważne i pożądane. Prezentacje pięknych wnętrz oraz pomysły na aranżacje, które często przedstawiamy w naszym magazynie online pomagają stworzyć dom marzeń. W założeniu Westwing w pierwszej kolejności ma być postrzegany

→

WYWIAD

jako ciekawy lifestylowy magazyn, a dopiero później jako miejsce, gdzie można kupić piękne rzeczy.

Deklarują Państwo ofertę, w której nie brakuje znanych i cenionych marek.

Czy mógłby Pan powiedzieć, jakie to marki? Czy w Państwa ofercie znajduje się także miejsce na polski design?

W Westwing bardzo dbamy o wyrazisty charakter. Szukamy przede wszystkim przedmiotów pięknych, wpisujących się w trendy i oczekiwania konsumentów na danym rynku. Oczywiście fakt, że jesteśmy firmą międzynarodową ułatwia nam dostęp do zagranicznych marek, które oferujemy w Polsce. Ale to działa w obie strony. Nasi polscy producenci trafiają za naszym pośrednictwem na inne rynki.

Obecnie pracujemy z wieloma kultowymi markami zagranicznymi jak choćby Missoni Home czy Floss oraz znanymi designerami, wśród których wymienić mogę m.in. Philippe’a Starck’a czy Karim’a Rashid’a. Współpracujemy również z polski markami, takimi jak: Vox, Ćmielów, Notti, Vola czy Dller.

Nie ukrywam, że z przyjemnością obserwuję Państwa działania marketingowe. Są moim zdaniem przemyślane, wielokanałowe i zsynchronizowane. Czy uchyli Pan rąbka tajemnicy i opowie o nich szerzej?

Jako Westwing mamy bardzo duże doświadczenie w marketingu digitalowym.

Wiemy, co działa, a co jest tylko „hype“, czyli rozdmuchaną reklamą. Obecnie prowadzimy szereg działań począwszy od kampanii remarketingowych, poprzez kampanie display mające na celu posykiwanie nowych leadów, działania na Facebooku, afiliację, działania SEO/SEM. Inicjatywy te wspierane są dodatkowo projektami realizowanymi wspólnie z naszymi partnerami. Jako przykład mogę wymienić współpracę z The Walt Disney Company, w wyniku której na Westwing. pl pojawiła się niedawno specjalna kampania sprzedażowa inspirowana filmem: „Księga dżungli”. Niezwykle istotną rzeczą, wpisaną w DNA Westwing, jest content marketing. Prowadzimy internetowy magazyn, nasza dyrektor ds. stylu, Marta Suchodolska, to wieloletnia dziennikarka pism wnętrzarskich. W każdym kraju, w którym jest obecny Westwing, posiadamy zespół osób dedykowanych do tego, by na bieżąco informować naszych użytkowników o najnowszych trendach w urządzaniu wnętrz. Mamy wytyczony kierunek i chcemy inwestować w przygotowywanie contentu cennego i użytecznego. Wykorzystując różne kanały komunikacji i coraz bardziej nowoczesne narzędzia, pozostajemy jednak świadomi tego, że prawidła marketingu nie zmieniają się. Klient wciąż oczekuje pięknych produktów w dobrych cenach oraz marek, z którymi może się utożsamiać. Chcemy wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom i dlatego na Westwing codziennie można znaleźć ok. 1000 nowych, wyselekcjonowanych przez stylistki przedmiotów.

Chciałabym zapytać o wspomniany przez Pana romans z kinem. Niedawno na Państwa stronie pojawiła się kampania inspirowana wchodzącym do kin filmem „Dzień Matki” wyreżyserowanym przez Garrego Marshalla. Skąd pomysł na takie działania marketingowe?

Polacy bardzo często szukają konkretnych przedmiotów, które widzieli w filmie lub w serialu telewizyjnym. Wpływ na widzów miały takie produkcje jak „Wielki Gatsby” z Leonardo DiCaprio, „Sex w wielkim mieście” czy hitowy serial „Gra o tron”. Dlatego cyklicznie przygotowujemy kampanie tematycznie inspirowane największymi produkcjami filmowymi i przedstawiamy meble oraz dodatki w stylistyce z danego filmu. Tworząc kampanię nawiązującą do filmu „Dzień Matki”, nasze stylistki wybrały 4 style aranżacyjne zainspirowane domem każdego z głównych bohaterów. Mieliśmy również okazje przygotowywać kampanie inspirowane głośnymi premierami wytwórni Disneya: wspomniana już „Księga Dżungli” (na potrzebę kampanii stworzyliśmy kolekcję przedmiotów w stylu botanical), „Tajemnice lasu” (wśród propozycji znalazły się np. meble obite futrem, poduszki

[ 20 ]

Historia firmy 2011

• Rozpoczęcie działalności w Niemczech, Włoszech, Hiszpanii, Polsce, Holandii, Francji, Rosji, Brazylii

2012

• Rozpoczęcie działalności w Austrii i Szwajcarii

2013

• Implementacja aplikacji mobilnej • Wprowadzenie Private Label

2014

• Rozpoczęcie działalności w Czechach, Belgii, Kazachstanie, Słowacji • Implementacja programu do zarządzania stanami magazynowymi w centrach logistycznych

2015

• Ponad 5000 dostawców współpracuje z Westwing • Uruchomienie WestwingNow w Niemczech, sklepu online ze stałym asortymentem, jako uzupełnienie oferty klubu zakupowego Westwing

2016

• Ponad 50% sprzedaży odbywa się przez urządzenia mobilne • Piąte urodziny Westwing

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ WESTWING HOME & LIVING ]

Wypoczynek: żeglowanie po morzach z rodziną lub narty w górach, spotkania z przyjaciółmi, książki Kuchnia: włoska, azjatycka, polska Restauracja: Warszawa Wschodnia, Da Aldo, Thaisty.

Miejsce z dobrym jedzeniem, pełne życia, nieprzesadnie eleganckie.

Perfumy/kosmetyki: Hermés, Chanel Samochód: szybki, wygodny, niezawodny. Najlepiej elektryczny. Za jakiś czas – mam nadzieję – Tesla.

Hobby: żeglarstwo morskie Kolor: biały i niebieski Film: „Gwiezdne wojny”, dzieła Wood’ego Allena, superprodukcje Marvela, filmy z udziałem Leonardo DiCaprio Książka: „Zero zero zero” (Roberto Saviano), „Superinteligencja” (Nick Bostrom), „The Hard Thing About Hard Things” (Ben Horowitz), „Games Primates Play” (Dario Maestripieri) Ubrania (marki modowe): starannie dobrany miks. Mam zarówno koszule i garnitury szyte na miarę, swetry z butików w Nowym Jorku, jak i całą masę ubrań ze sklepów: Reserved, Zara, H&M

portret

Przemysław KOWALEWSKI

Założyciel i dyrektor zarządzający Westwing Home & Living na Europę Środkową. Wcześniej był konsultantem w McKinsey & Company i prowadził międzynarodowe projekty, głównie dla firm z branży dóbr konsumenckich, private equity, telekomunikacji i finansów. Absolwent Szkoły Głównej Handlowej i studiów podyplomowych z Psychologii Zachowań Rynkowych na UW oraz studiów MBA w Kellogg School of Management w Stanach Zjednoczonych.

→

Fot. Archiwum Westwing Home & Living

WYWIAD

WESTWING: WZROST LICZBY UŻYTKOWNIKÓW LOKALNIE W POLSCE 2016

2015

2014

2013

2012

160= 120= 78= 45= 4=

1,6 mln

1,2 mln

780 tys.

450 tys.

34 tys.

stylizowane na korę drewna) i „Kopciuszek” (tu zaproponowaliśmy kryształowe i srebrne dodatki, np. lustra, szkatułki, świeczniki).

Storytelling to dziś jedno z najskuteczniejszych narzędzi marketingu.

Westwing Home & Living opowiada

swoje historie w sposób niezwykle sugestywny, rozpalając wnętrzarską wyobraźnię i rozbudzając dekoratorski apetyt klubowiczów. W swych opowieściach zapraszają Państwo m.in. do francuskiego château czy pałacu Szeherezady, a nawet romansują z kinem. W jaki sposób budują Państwo koncepcję takich kampanii?

Stronę Westwing, o czym już wspomniałem, ogląda się jak magazyn wnętrzarski, z tą różnicą, że można kupować. Wybór przedmiotów, które pokazujemy na stronie, oparty jest na preferencjach kupujących. Nasze doświadczenia pokazują, że Polacy myślą w kategoriach stylu, w jakim urządzają mieszkanie i do niego dopasowują kupowane przedmioty. Jeśli ktoś wybrał niezwykle modny ostatnio styl skandynawski, będzie poszukiwał białych szafek i drewnianych akcentów, jeśli ktoś woli przestrzenie zorganizowane w formie loftu, bardziej zainteresują go dekoracje o takim charakterze. My nie sprzedajemy „po prostu” lamp, ale prezentujemy całe kolekcje, np. „Loft na Manhattanie”, w których można kupić produkty w konkretnym stylu. W Westwing proponujemy klientom ok. 300 tys. artykułów rocznie i tylko ta formuła pozwala nam na tak szerokie spektrum działania.

Na jednym z bardzo popularnych serwisów z ogłoszeniami pojawiało się w maju kilka wystawionych przez Państwa ofert pracy. Od content editora, asystenta kupca, aż po grafika. Taki ruch z dużym prawdopodobieństwem znamionuje intensywny rozwój firmy, czy mam rację?

Dokładnie tak. W związku z intensywnym rozwojem firmy tworzą się nowe miejsca pracy, tak że zachęcamy osoby zainteresowane do wzięcia udziału w rekrutacji. Działając na rynku z ogromnym potencjałem wzrostu, dajemy możliwość rozwoju osobistego i zawodowego. W naszej kulturze organizacyjnej ważne jest nie tylko zaangażowanie, ale także praca w nieformalnej atmosferze. Wierzymy, Fot. Archiwum Westwing Home & Living

[ WESTWING HOME & LIVING ] Fot. Archiwum Westwing Home & Living

że to w ludziach tkwi tajemnica sukcesu Westwing. Jesteśmy ambitni, kreatywni i zgrani. Wspólnie tworzymy nie tylko silną firmę, ale też przyjazne miejsce pracy.

Czym Westwing Home & Living zaskoczy w najbliższym czasie branżę i swoich klubowiczów?

Zamierzamy zaprezentować klientom nowe marki oraz przedstawić zagranicznych i polskich designerów, którzy jeszcze u nas nie gościli. W tym roku szykujemy wiele niespodzianek!

Nasze działania będą również koncentrować się na tym, by móc zaoferować użytkownikom najlepsze możliwe ceny za wyjątkowe przedmioty niedostępne nigdzie indziej. Niezwykle ważna jest dla nas piękna prezentacja produktów na stronie oraz dzielenie się inspirującymi aranżacjami. Kluczem do niezwykłej lojalności naszych klientów (75% transakcji dokonują osoby, które już wcześniej korzystały z naszej strony) jest nowatorska formuła Westwing, czyli połączenie zakupów z inspirującym magazynem wnętrzarskim. Magazyn Westwing pomaga zorientować się w aktualnych trendach i uczy wprowadzać najlepsze designerskie idee w życie. W tym roku pojawi się w nim wiele ciekawych artykułów. Zakupy w Westwing to również komfort i wygoda korzystania z urządzeń mobilnych. Już ponad 35% klientów Westwing.pl używa dedykowanej aplikacji mobilnej i grono to szybko się powiększa, dlatego będziemy pracować nad jej udoskonalaniem. Koncentrujemy się na rozwiązaniach, które spełniają oczekiwania i potrzeby naszych klientów w różnych obszarach.

Są Państwo kreatorami pięknych wnętrz, więc na koniec chciałabym zapytać o to, jaki wpływ na nasze życie ma Pańskim zdaniem przestrzeń, w której funkcjonujemy i jej estetyczna jakość.

Przestrzeń, w której funkcjonujemy, jest naszym odzwierciedleniem, a my z czasem stajemy się odzwierciedleniem tej przestrzeni, zwłaszcza jeśli przebywamy w niej często. Dlatego tak jak dbamy o swój wygląd, warto zadbać również o wygląd miejsca, w którym spędzamy większość wolnego czasu. Z moich obserwacji wynika, że Polacy coraz więcej inwestują w swój dom, mają też wyższe wymagania dotyczące designu produktu, estetyki. Jeszcze do niedawna urządzając mieszkanie dążyliśmy www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Fot. Archiwum Westwing Home & Living

do tego, by było ono funkcjonalne, obecnie chcemy, by było „nasze” – nie tylko zaspokajało podstawowe potrzeby, ale również odzwierciedlało nasz charakter i osobowość. Co ciekawe, mimo że potrafimy rozpoznawać poszczególne style wnętrzarskie, nie jesteśmy wierni jednemu wybranemu stylowi. Wyniki naszych badań pokazują, że ponad połowa rodaków (56%) lubi mieszać style. Polacy zaczęli bawić się aranżacją wnętrz i czerpać przyjemność z procesu kreowania wyglądu swojego domu. Stąd chęć eksperymentowania. Coraz częściej do wnętrz przenosimy modę z wybiegów – kupujemy poduszki, lampy, dywany, których kolory i wzory odpowiadają najnowszym modowym trendom.

Nie trzeba inwestować wiele, by odmienić wygląd mieszkania.

Westwing Home & Living rewolucjonizuje estetycznie wnętrza milionów Polaków. Czujemy coraz większą potrzebę estetyki wokół siebie, a jaką estetykę Pan wybiera dla siebie, który styl jest Panu najbliższy?

Najlepiej czuję się we wnętrzach nowoczesnych, eleganckich, z elementami loftowymi, w których dominuje spokojna, naturalna kolorystyka – biele, błękity, granaty. To nawiązanie do żeglarstwa, które jest moim hobby. Absolutnym must-have są drewniane akcenty. Naturalny charakter drewna sprawia, że wnętrza stają się bliższe naturze i nabierają szlachetności, a w duecie z betonem drewno prezentuje się po prostu doskonale! Lubię pomieszczenia wypełnione światłem, taki efekt można osiągnąć wybierając do wnętrz jasne barwy. Stosuję je nie tylko na ścianach czy w wyposażeniu, ale również na podłodze – szczególnie bliskie jest mi jasne drewno. Jasna podłoga ma wiele zalet, ponieważ optycznie powiększa i podwyższa wnętrza oraz nadaje aranżacji świeży, schludny charakter. Niezwykle ważne są również dekoracje – starannie przemyślane, stanowią swoistego rodzaju wisienkę na torcie.

Pozostaje mi życzyć marce jeszcze większych sukcesów i czym prędzej zajrzeć na Państwa stronę w poszukiwaniu inspiracji do mojego wnętrza. Dziękuję za rozmowę.

BEATA ANNA ŚWIĘCICKA b.swiecicka@galeriehandlowe.pl

[ 23 ]

KodyRabatowe.pl NAJWIĘKSZA W POLSCE PLATFORMA MARKETINGOWA

Z PROMOCJAMI I RABATAMI

5 mln

350 mln zł

7 000+

3 000+

KLIENTÓW

WYGENEROWANEJ SPRZEDAŻY

DOSTĘPNYCH OFERT

SKLEPÓW

INSPIRUJEMY DO ZAKUPÓW

Napisz do nas:

kodyrabatowe.pl/kontakt

○

ROZLICZAMY SIĘ ZA EFEKT

○

DOSTARCZAMY NOWYCH KLIENTÓW

Jesteśmy częścią grupy Picodi. Działamy w 26 krajach!

Sprawdź nas na Picodi.com

IMS-lider branży wyspecjalizowanych usług z zakresu marketingu sensorycznego wraz z instytutem badawczym Millward Brown przeprowadził pierwsze kompleksowe badania efektywności mediów In-store. Jak media In-store wpływają na klienta i jego decyzje zakupowe?

Ogólne zadowolenie z wizyty

48%

Jestem raczej zadowolony

EFEKTYWNOŚĆ MEDIÓW IN-STORE Badanie wykazało, że co drugi klient zauważył treści reklamowe emitowane za pomocą nośników IMS. Dodatkowo ponad 40% respondentów twierdzi, że Mall TV zawiera istotne dla nich informacje. Media In-store mają istotny wpływ na

Raczej przyjemna atmosfera

49%

8% 1%

Ani przyjemna, ani nieprzyjemna atmosfera

Jestem raczej niezadowolony Jestem bardzo niezadowolony

M

Bardzo przyjemna atmosfera

Jestem ani zadowolony, ani niezadowolony

41%

edia In-store to kanały reklamowe obecne w miejscach handlowo-usługowych. Głównymi ich składnikami jest reklama audio – „In-store radio” oraz reklama video – „Mall TV” lub „Digital Signage”. Badanie zostało zrealizowane w piętnastu centrach handlowych w całej Polsce. Zostało przeprowadzone metodą CAPI w ciągu dwóch dni (czwartek i sobota) na grupie badawczej 600 osób. Głównym celem było zdiagnozowanie efektywności mediów In-store oraz ich wpływ na decyzje zakupowe klienta.

Ocena atmosfery w galerii

Jestem bardzo zadowolony

Nie wiem / trudno powiedzieć

Raczej nieprzyjemna atmosfera

44%

Bardzo nieprzyjemna atmosfera Nie wiem / trudno powiedzieć

6% 1%

Badanie CAPI z wykorzystaniem tabletów na ogólnopolskiej próbie 15 centrów handlowych N=600 osób wychodzących z galerii, które wydały jakieś pieniądze podczas pobytu w centrum handlowym

Taka komunikacja wpływa korzystnie na atmosferę zakupową, a także stanowi na tyle integralną część galerii handlowej, że nie drażni klienta. – Odwiedzający galerię przychodzą do niej w celach zakupowych, dlatego akceptują przekaz reklamowy, który pasuje do atmosfery miejsca oraz nie przerywa im ulubionego serialu czy programu rozrywkowego – mówi Jarosław Grzesica, szef marketingu IMS, odpowiedzialny za badanie. W związku z tym klient w pełni akceptuje ten rodzaj komunikacji. Atmosferę miejsca sprzedaży wspiera także muzyka emitowana z systemów IMS In-store radio.

Według badania muzykę w centrum handlowym zapamiętuje aż 81% klientów, a ponad 83% uważa, że dzięki niej jest w sklepie przyjemniej.

Badania przeprowadzone z inicjatywy IMS – jednego z największych dostawców mediów In-store w Polsce potwierdzają, że media In-store korzystnie wpływają

CO CZWARTY KLIENT KUPUJE DZIĘKI REKLAMOM IN-STORE

decyzje zakupowe – co czwarta badana osoba przyznała, że zdarza jej się pod wpływem reklamy audio zakupić produkt, natomiast co piąty badany wskazał na wpływ Mall TV. Kampania audio oraz video nie tylko nakłania do zakupu, ale też przyciąga do marki.

Według badań 15% klientów po obejrzeniu lub usłyszeniu takiego komunikatu odwiedziło reklamowany punkt.

na komfort i decyzje zakupowe Dobrze zrealizowana kampania z pewnością przyciągnie do marki, zmotywuje do zakupu jej produktu, a także zwiększy odsetek klientów wchodzących do reklamowanych punktów.

JAK DZIAŁAJĄ REKLAMY IN-STORE?

15%

- klientów galerii było w reklamowanym punkcie

wskaźnik konwersji

60% 9%

4%

- klientów galerii wydało pieniądze w reklamowanym punkcie

- klientów galerii kupiło reklamowany produkt

RAPORT Z BADAŃ

Czy podczas dzisiejsze wizyty zapamiętał/a Pan/i muzykę w centrum handlowym?

Nie 19%

44%

Top 10 najczęściej odwiedzanych sklepów, które w tym czasie nie reklamowały się in-store odwiedziło średnio 12% klientów galerii. Średnio każdy sklep odwiedzany jest przez 2% wszystkich klientów galerii.

Badanie CAPI z wykorzystaniem tabletów na ogólnopolskiej próbie 15 centrów handlowych N=600 osób wychodzących z galerii, które wydały jakieś pieniądze podczas pobytu w centrum handlowym

MEDIA IN-STORE POPRAWIAJĄ ATMOSFERĘ Badania przeprowadzone z inicjatywy IMS pokazują, że reklama w mediach In-store ma pozytywny wpływ na klienta przebywającego w galerii. Ponad 80% badanych było zadowolonych z wizyty w centrum handlowym, w którym były obecne media In-store.

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Badanie CAPI z wykorzystaniem tabletów na ogólnopolskiej próbie 15 centrów handlowych N=600 osób wychodzących z galerii, które wydały jakieś pieniądze podczas pobytu w centrum handlowym

Więcej informacji na temat IMS: www.ims.fm IMS S.A. –lider rynku wyspecjalizowanych usług z zakresu marketingu sensorycznego w Polsce. Działając w segmencie mediów i nowoczesnych technologii wykorzystuje techniki umożliwiające skuteczne, efektywne biznesowo kreowanie nastroju i wywieranie wpływu na zachowanie klienta. Nowoczesne rozwiązania marketingowe w dziedzinie marketingu sensorycznego oraz nowych mediów w miejscu sprzedaży obejmują trzy grupy usług: Audiomarketing – przygotowanie formatów muzycznych oraz produkcja i emisja reklam dźwiękowych przy użyciu Radia IMS; Digital Signage – produkcja i emisja przekazów reklamowych oraz treści wizerunkowo-informacyjnych na ekranach plazmowych; Aromamarketing – tworzenie indywidualnych projektów zapachowych, uwzględniających wizerunek marki oraz specyfikę miejsca sprzedaży.

IMS to także operator największej sieci mediów in-store w Polsce o łącznym dodarciu ponad 220 mln kontaktów miesięcznie.

Misją Grupy IMS jest wspierać partnerów wiedzą i rozwiązaniami zdobytymi przez rozwijanie unikalnych kompetencji oraz inspirować do osiągania wymiernych efektów.

ADVER TORIAL

Treści reklamowe emitowane w mediach In-store mają przewagę nad innymi formami reklamy tego typu, ponieważ polecany produkt i klient spotykają się w tym samym miejscu. Obrazuje to wynik badania, w którym aż 40% twierdzi, że media In-store są przydatne, bo reklamy w nich wskazują na promocję i przypominają co kupić.

Badania przeprowadzone z inicjatywy IMS – jednego z największych dostawców mediów In-store w Polsce potwierdzają, że media In-store korzystnie wpływają na komfort i decyzje zakupowe. Dobrze zrealizowana kampania z pewnością przyciągnie do marki, zmotywuje do zakupu jej produktu, a także zwiększy odsetek klientów wchodzących do reklamowanych punktów.

Tak 81%

RAPORT fot. Westwing Home & Living

HOME

& LIVING

RYNEK WYPOSAŻENIA I ARANŻACJI WNĘTRZ Polak na zakupach, czyli czego szuka rodzimy konsument?

DR HAB. JAN MIKOŁAJCZYK: Polski konsument jest przede wszystkim bardzo zróżnicowany, zarówno pod względem siły nabywczej, wiedzy, zwyczajów zakupowych, podatności na działania promocyjne sieci handlowych czy konkretnych marek. Są zatem smart shoppers, którzy korzystają z nadarzających się okazji i w dużym stopniu kupują na wyprzedażach lub przez Internet (traktując często tradycyjne sklepy jako „wystawę”, na której można zapoznać się z produktem). Są jednak także osoby preferujące tradycyjne podejście do zakupów i wygodę (blisko domu). Największa grupa konsumentów kieruje sie jednak ceną podejmując decyzję o miejscu robienia zakupów (np. dyskonty) i preferowanych markach (w tym tak dynamicznie rosnących udziałach marek własnych sieci handlowych, które są wyraźnie tańsze od marek producentów, a jakościowo bardzo podobne).

[ 26 ]

JULIA PAGEOT-STYSZYŃSKA: Nie bez znaczenia jest fakt, że Polacy zaczęli o wiele częściej niż kiedyś podróżować, a co za tym idzie, wiedzą, co w danej chwili uważane jest za modne. Wpływ na ich oczekiwania w zakresie wyposażenia i aranżacji wnętrz mają na pewno również, niezwykle ostatnio popularne, liczne programy telewizyjne, w których doradza się, w jaki sposób urządzić dom. Polacy chętnie sięgają też po magazyny o tematyce home & living i korzystają z internetu poszukując inspiracji oraz porad. Dzięki tym elementom klienci

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

P

olski sektor wyposażenia wnętrz obudził się do życia w latach 90-tych minionego stulecia, będąc wówczas młodym i dynamicznie rozwijającym się rynkiem, którym zainteresowało się wiele sieci z międzynarodowym rodowodem. Spora ich liczba pojawiła się w nowo powstających wtedy galeriach handlowych. Na początku ostatniej dekady branża odnotowała spore straty, co bezpośrednio przełożyło się na kondycję i dalszy rozwój tego segmentu. Dziś znów rozkwita. Prawie 2.500 tys. sklepów stacjonarnych, w tym ponad 750 zlokalizowanych w centrach handlowych robi wrażenie.

Polscy producenci tacy jak: Iker, Vox, Forte, Balma czy Noti mają coraz silniejsze pozycje i to nie tylko na naszym rynku.

W świetniej formie jest także rodzimy design. Mimo że ma on sięgające jeszcze czasów przedwojennych tradycje, a na dobre rozkwitł już w okresie PRL-u, to nie było mu wówczas dane sięgnąć po międzynarodowe uznanie. Choć ówczesne realizacje Spółdzielni „Ład”, projekty Romana Modzelewskiego, Lubomira Tomaszewskiego, Teresy Kruszewskiej, Rajmunda Teofila Hałasa czy Józefa Chierowskiego wzbudzały zachwyt, to dopiero dziś polscy designerzy zyskują międzynarodowe uznanie. Prace Oskara Zięty, Tomasza Rygalika, Piotra Kuchcińskiego, Tomasza Augustyniaka, Roberta Majkuta czy studia Moho Design, Malaform i Puff-Buff Design budzą zachwyty na całym świecie.

Coraz więcej też pojawia się na kontach polskich designerów wyróżnień – możemy pochwalić się całkiem pokaźną liczbą Red Dots’ów i nagród iF Design Award. Sporo zmieniło się w tej kwestii również u przeciętnego Kowalskiego. Zachowawcze gusta sprzed dekad zamieniły się w odwagę i radość kreowania własnej przestrzeni. Polacy zaczęli bawić się aranżacją wnętrz i czerpać z tego przyjemność. Ogromną rolę odegrały w tej przemianie sieci z branży home & living proponujące asortyment, który dotrzymuje tempa światowym trendom i co istotne, jest dostępny w przystępnych cenach

przekonali się m.in, że nawet niewielka zmiana jak np. pomalowanie jednej ze ścian pokoju na wyrazisty kolor, może zupełnie odmienić wnętrze i chętniej angażują się w ulepszanie swoich mieszkań.

KATARZYNA PARCHAŃSKA: Z satysfakcją zauważam, że coraz częściej polski klient korzysta z usług projektantów wnętrz. Większość z nich zwraca uwagę nie tylko na jakość i cenę produktu, ale i oryginalność zaproponowanego rozwiązania. Konsument oczekuje niepowtarzalności, a to przekłada się na zastosowanie takich rozwiązań, które można dowolnie zmieniać czy zaskakująco łączyć, łamiąc dotychczasowe standardy. Odchodzi do przeszłości gierkowska meblościanka, która raz postawiona była ozdoba salonu przez lata. Dziś kompaktowe i mobilne rozwiązania sprawdzają się najlepiej, a zmienność i dowolność form powoduje, że klient może uzyskać indywidualnie zaprojektowane wnętrze. Co więcej, potrzeby takie zauważyli także

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Eksperci JULIA PAGEOT-STYSZYŃSKA Dyrektor Sektora Dekorujesz Castorama Polska sp. z o.o.

ALEKSANDRA SMOLAREK

twórca treści i specjalista ds. mediów społecznościowych w agencji Social Media Now założonej przez Piotra Chmielewskiego

KATARZYNA PARCHAŃSKA projektantka wnętrz, właścicielka pracowni ArteKwadrat

DR HAB. JAN MIKOŁAJCZYK

Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu, Katedra Handlu i Marketingu

MACIEJ LASKOWSKI

projektant, designer i producent mebli i elementów wyposażenia wnętrz, twórca marki Bottega del disegno, wood_job, wooden diamonds

RAPORT

producenci, którzy pozwalają swoim klientom być współautorami mebli. Dali im na przykład swobodę w zestawienia korpusów o różnych kolorach i wymiarach, które można ze sobą dowolnie łączyć. O ile kiedyś szczytem swobody był wybór uchwytów do szafek kuchennych, dziś można wybrać rozmiar, kolor, fakturę i wykończenie większości mebli, stając się ich współtwórcą. Taka postawa producentów jest jak najbardziej zrozumiała, przecież nasze domy mają odpowiadać naszym oczekiwaniom! Poza tym, trzeba zwrócić uwagę na znaczne przyspieszenie w zmianie trendów. O ile możemy mówić o stylu lat sześćdziesiątych, czy siedemdziesiątych, o tyle dziś zmiany te są tak szybkie, że praktycznie każdy rok – a nie dziesięciolecie – przynosi nowe idee i tendencje. Współczesny dizajn możemy przyrównać do mody, która jest przecież ciągłą zabawą ze stylem i konwencjami. I jest to karuzela, która kręci się coraz szybciej!

MACIEJ LASKOWSKI: Konsument, nie tylko polski, szuka produktów coraz bardziej zindywidualizowanych, które potrafią scharakteryzować jego osobowość i które sprawią, że wyróżni się on spośród innych. Co warto podkreślić, rodzimy konsument docenia już design. Dzieje się tak dzięki promowaniu prze różnego rodzaju media polskich projektantów. Także producenci zauważyli potencjał polskich nazwisk przy produkowanych przez siebie produktach. Odrabiamy bardzo szybko straty z lat kiedy nie dbało się o personalizowanie projektu. Klienci coraz częściej wybierają produkty „opatrzone nazwiskami”, po prostu chcą mieć nie tylko produkt z dobrej firmy, ale i mieć świadomość, kto jest za ten produkt odpowiedzialny.

Wzornictwo pod lupą

35+65+w 13+27+60w 35

65

WYBRANE SIECI Z BRANŻY WYPOSAŻENIA WNĘTRZ ZAGRANICZNEGO POCHODZENIA W POLSCE NAZWA SIECI HANDLOWEJ

KRAJ POCHODZENIA

ROK POWSTANIA SIECI HANDLOWEJ

ROK WEJŚCIA NA RYNEK POLSKI

ŚREDNIA POWIERZCHNIA SKLEPU

LICZBA SKLEPÓW W CENTRACH HANDLOWYCH

VILLEROY & BOCH

NIEMCY

1748

2001

100

29

FLUGGER FARBY

DANIA

1783

2000

150

9

ROSENTHAL

NIEMCY

1879

BD (1994?)

40

11

LEROY MERLIN

FRANCJA

1923

1994

12000

12

IKEA

SZWECJA

1951

1991

33000

4

JYSK

DANIA

1979

2000

1100

105

BRICOMARCHÉ

FRANCJA

1979

2000

1702

16

DUKA

NORWEGIA

1999

1999

140

47

Źródło: Retail-Database.com, dane z dnia 26.04.2016 r.

tak

nie

Źródło: Retail-Database.com, dane z dnia 26.04.2016 r.

Czy marki z branży wyposażenia wnętrz posiadają aplikację mobilną?

13

60

JULIA PAGEOT-STYSZYŃSKA: Coraz liczniejsza grupa Polaków szuka nowoczesnych rozwiązań oraz modnych i oryginalnych artykułów. Nasz rodzimy klient zdecydowanie lubi zmiany. Łatwy dostęp do światowych marek oraz ogólnodostępna informacja na temat aktualnych nowości zmieniła jego podejście do designu. Zwiększyła się w nim świadomość dotycząca aktualnych trendów oraz potrzeba wystroju i dekoracji otaczającej go przestrzeni. Zaczął zwracać uwagę na to jak mieszka oraz w jaki sposób urządzone jest jego mieszkanie. Jest też bardziej otwarty, co widać między innymi na przykładzie popularnych farb. W ulubionej palecie barw Polaków królowały kiedyś przede wszystkim beże oraz brązy, i to właśnie wnętrza w takich kolorach cieszyły się największym zainteresowaniem.

Ostatnio polscy konsumenci dostrzegli jednak potencjał, jaki kryje się w modnej i eleganckiej szarości, która doskonale komponuje się z większością barw.

[ 28 ]

Czy marki z branży wyposażenia wnętrz posiadają sklep internetowy?

brak danych

27

tak

nie

Źródło: Retail-Database.com, dane z dnia 26.04.2016 r.

W ostatnim sezonie zauważyliśmy również zainteresowanie bardziej wyrazistymi kolorami, które były dostępne w nowej palecie farb marki Colors Premium. Warto również zauważyć, że mody lansowane w różnych branżach zaczęły się przenikać. Trendy widoczne w sektorze home & living w dużej mierze korespondują m.in. z nowościami ze świata mody i designu. Dzięki temu, możemy zaobserwować jak przykładowo wzory czy materiały obecne w danym sezonie na ubraniach popularnych sieciowych marek typu Zara czy Mango pojawiają się również na meblach czy tapetach.

KATARZYNA PARCHAŃSKA: Polscy producenci, odkąd nawiązali współpracę z rodzimymi, młodymi projektantami odnieśli duży sukces na rynku nie tylko polskim, ale i światowym. Oferta jest dziś bardzo atrakcyjna dla kupujących. Wiele produktów jest świetnie zaprojektowanych, zarówno w formie i kolorze, jak i pod względem funkcjonalnym.

Zauważam kolekcje tworzone metodą cocreation, powstające przy ścisłej współpracy www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ HOME & LIVING ]

fot. Lux’Arte

268

lat ma najstarsza, pochodząca z Niemiec marka z branży wyposażenia wnętrz. Mowa o Villeroy & Boch

projektanta, handlowca, brand menedżera, technologów aż do konsultantów dizajnu. Takie produkty w pełni spełniają zarówno potrzeby konsumentów, jak i projektantów wnętrz. Dla mnie, jako osoby zaangażowanej w tworzenie przestrzeni prywatnej czy publicznej, praca jest dużo bardziej przyjemniejsza. Mogę coraz częściej korzystać z dobrych i przemyślanych form i rozwiązań.

Social Media a branża home & living

MACIEJ LASKOWSKI: Branża home & living zwraca coraz większą uwagę na projektanta – Twórcę. Dzięki temu mamy bardziej odpowiedzialny design i tym samym bardziej różnorodny. Ma to na propozycje samych sieci, coraz łatwiej im zaspokoić i zaciekawić swoją ofertą większą ilość klientów.

Branża reaguje bardzo szybko na zmieniające się trendy, prawie tak szybko jak branża modowa. Niektóre produkty można znaleźć w branżowych sklepach tuż po ich pierwszych prezentacjach na imprezach

ALEKSANDRA SMOLAREK: Obecnie, media społecznościowe to dla wielu firm główne (lub jedno z głównych) źródło promocji w Internecie. Odbiorcy najchętniej „konsumują” treści wizualne, dlatego też obecność w social media wszystkich branż związanych z designem, sztuką i projektowaniem jest jak najbardziej wskazana.

Dzięki wykorzystaniu SM branża wnętrzarska może nie tylko wypromować swoje produkty czy usługi, ale również zbudować wokół swojej firmy społeczność osób, które czynnie i aktywnie będą zaangażowane w działania marki. Głównym kanałem komunikacji powinien być oczywiście Facebook. Od strony biznesowej i marketingowej jest on obecnie najbardziej zaawansowanym serwisem i oferuje bardzo dużo możliwości dla wielu firm. W naszym kraju jest on również najpopularniejszym serwisem społecznościowymi, a co za tym idzie – najwięcej osób z potencjalnej grupy docelowej będzie znajdować się właśnie na Facebooku. Uzupełnieniem dla

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

targowych. W tej dziedzinie również bardzo szybko gonimy Włochów czy Francuzów, skraca się znacznie czas pomiędzy projektem, a jego wdrożeniem do produkcji i sprzedaży. W propozycjach sieci również widać znaczną poprawę. Zmieniają się szybko proporcje pomiędzy tanim azjatyckim produktem, a produktem za którym stoi projektant firmujący go własnym nazwiskiem. Branża home & living stanie się jeszcze ciekawsza, kiedy zaufanie producentów i handlowców zyskają młodzi designerzy. Klienci są spragnieni nowych zaskakujących przedmiotów i rozwiązań i bardzo chętnie w takowe zainwestują.

[ 29 ]

→

RAPORT

działań na FB mogą być serwisy, które skupiają się na przekazywaniu treści przede wszystkim wizualnie i graficznie – zarówno Instagram, jak i Pinterest, a nawet YouTube będą doskonałym źródłem by zaprezentować odbiorcom (a wśród nich klientom) projekty, realizacje i inspiracje. Najczęstszym błędem, jaki można zauważyć w profilach wielu marek z tej branży jest m.in. traktowanie Facebooka jako tablicy ogłoszeniowej, na której firmy wirtualnie „wywieszają” aktualności na temat swojej firmy. Nie starają się budować społeczności i jeszcze wiele z nich nie rozumie, że Social Media mają służyć odbiorcy, a nie nadawcy. Obecność marki w mediach społecznościowych powinna opierać się przede wszystkim na treściach, które będą angażujące dla odbiorców. Często to, co wydaje nam się ciekawe i odpowiednie, zupełnie nie przypada do gustu naszym fanom. Warto więc prowadzić z nimi dialog, dyskutować, zachęcać do rozmów i pytać o ich preferencje, i zdanie.

Dzięki temu nasi fani/klienci będą czuli się częścią stworzonej przez nas społeczności – oddamy im część „władzy” i pozwolimy współdecydować, pokazując że są dla nas ważni. Przykładem do naśladowania może być fanpage firmy Homebook, który dzięki odpowiedniej strategii

w mediach społecznościowych stworzył aktywną i zaangażowaną grupę fanów, która liczy sobie ponad milion osób – nie tylko na Facebooku, ale także na Instagramie czy w serwisie Pinterest.

Jak ważne dla tego sektora są aplikacje mobilne?

ALEKSANDRA SMOLAREK: Aplikacje mobilne w dzisiejszych czasach są obecne w każdej branży. To czy są one potrzebne, zależy w dużej mierze od charakteru firmy i jej kreatywności związanej z sektorem mobilnym. Osobiście uważam, że kluczowym

100%

sieci z branży wyposażenia wnętrz posiada stronę internetową

[ HOME & LIVING ]

i podstawowym działaniem jest profesjonalne budowanie wizerunku marki w Internecie. Dobrze przygotowana, responsywna strona internetowa oraz angażująca strategia w mediach społecznościowych to dwa pierwsze kroki, które powinny być spełnione od A do Z. Dopiero kiedy te elementy będą dopracowane, warto rozważać kolejny krok, jakim może być aplikacja mobilna.

Home & living branża z potencjałem?

DR HAB. JAN MIKOŁAJCZYK: Handel detaliczny rozwija się w Polsce bardzo dynamicznie, a sprzedaż mierzona w ujęciu rok do roku, była dodatnia, niemal nieprzerwanie w całym

WYBRANE SIECI Z BRANŻY WYPOSAŻENIA WNĘTRZ ZAGRANICZNEGO POCHODZENIA W POLSCE NAZWA SIECI HANDLOWEJ

ROK POWSTANIA SIECI HANDLOWEJ

ŚREDNIA POWIERZCHNIA SKLEPU

LICZBA SKLEPÓW W CENTRACH HANDLOWYCH

AGATA

1952

18000

8

ABRA

1990

700

34

EUROFIRANY

1991

250

39

KOMFORT

1992

1000

26

SELENE

1999

100

11

PRAKTIKER

1997

7656

14

JMB DESIGN

2005

500

10

Źródło: Retail-Database.com, dane z dnia 26.04.2016 r.

fot. Lux’Arte

okresie po transformacji sprzed ponad 25 lat. Jako rodzaj działalności branżę retail cechuje wysoka dynamiką zmian, które zachodzą zarówno pod wpływem bardzo konkurencyjnego otoczenia, ale także są rezultatem strategii stosowanych przez przedsiębiorstwa handlowe. Rosnąca konkurencja, rozwój nowych technologii informacyjnych i zmiany zachowań nabywców stawiają nowe wyzwania przed właścicielami i menedżerami firm handlowych. Traktując handel jako całość, z całą pewnością można stwierdzić, że w najbliższych latach nadal obroty branży retail będą systematycznie rosnąć. Zmieniać się jednak będzie struktura wydatków polskich konsumentów. Wraz ze stopniowym wzrostem zamożności społeczeństwa, można przypuszczać, że znacząco będą rosły wydatki na zaspokajanie potrzeb wyższego rzędu, a do tej kategorii zalicza się także branża home & living. Tak więc, w mojej ocenie, perspektywy rozwoju tego segmentu rynku są dobre.

JULIA PAGEOT-STYSZYŃSKA: Na przestrzeni ostatniego dziesięciolecia zaobserwowaliśmy duże zmiany na polskim rynku wyposażenia i aranżacji wnętrz. Polska branża home & Living dojrzała, a oferta nieustannie się zmienia, dostosowując się do preferencji klientów i aktualnych trendów. Kilkanaście lat temu, nowości w zakresie urządzania domu pojawiały się w naszym kraju dopiero po pewnym czasie. Obecnie innowacje pokazywane podczas największych, międzynarodowych targów bardzo szybko są na wyciągniecie ręki dla rodzimych odbiorców. Wynika to z wielu czynników, które sprawiły, że bieżące trendy znacznie szybciej rozpowszechniają się w różnych krajach, a klienci stali się bardziej świadomi i wymagający. Wszystko to sprawia, że oceniam bardzo dobrze potencjał polskiego rynku wyposażenia i aranżacji wnętrz. Rodzimi konsumenci nie skupiają się już tylko na dużych remontach, które przeprowadzają raz na kilkanaście lat – chcą nieustannie poprawiać wygląd i funkcjonalność przestrzeni, w której żyją. Podczas zakupów nie zwracają uwagi tylko i wyłącznie na ceny produktów. Równie ważne zaczynają być dla nich jakość, oryginalność oraz zgodność ze światowymi trendami. Sprawia to, że mamy ogromne pole do zagospodarowania, aby wciąż proponować klientom nowe, ciekawe produkty i rozwiązania.

KATARZYNA PARCHAŃSKA: Patrząc na branżę z perspektywy ostatni lat, widać że odnotowała straty. Głównym ich powodem jest znaczna powierzchnia potrzebna dla ekspozycji firm meblarskich, co oczywiście generuje spore koszty. Innym charakterystycznym zjawiskiem było powstanie multibrandowych salonów ekspozycyjnych, które jednak ze względu na swój branżowy charakter przyciągają wyłącznie klientów realizujących aktualne i ściśle ukierunkowane potrzeby zakupowe. Myślę,

[ 31 ]

RAPORT fot. Lux’Arte

Średnio

19

że interesującym rozwiązaniem tych problemów byłoby stworzenie niewielkich miejsc wystawienniczych firm meblarskich w obiektach o innym profilu, takich jak galerie i centra ogólnohandlowe, w których częsta zmiana aranżacji byłaby dobrą reklamą dla firmy meblowej, a co więcej, zabieg taki generowałby popyt, budząc potrzeby zakupowe nawet przy zakupie książek czy artykułów spożywczych. Poza tym, w galeriach handlowych lepiej sprzedają się dodatki wyposażenia wnętrz niż meble, dlatego też sklepy proponujące oświetlenie, artykuły dekoracyjne czy dizajn, z sukcesem mogą odnaleźć się w centrach handlowych o profilu ogólnym. Zakupy, które zmieścimy do torby czy koszyka robimy przecież spontanicznie! Co więcej, konsumenci galerii handlowych nastawieni są na częste, ale mniejsze

sklepów stacjonarnych przypada na jedną sieć handlową z branży wyposażenia wnętrz

fot. Lux’Arte

[ 32 ]

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ HOME & LIVING ]

wydatki finansowe, a przecież wybór i zakup mebli pochłania dużo czasu oraz pieniędzy.

MACIEJ LASKOWSKI: Choć trudno to przyznać, to właśnie okres PRL-u był czasem wielkiego rozkwitu polskiego designu.

Spowodowane to było nie tyle ustrojem, co olbrzymią potrzebą na nowe, bardziej funkcjonalne czy choćby bardziej estetyczne i kolorowe przedmioty. Pomimo izolacji politycznej polski design był zawsze na bieżąco z trendami światowymi, a czasami nawet je wyprzedzał. Aktualnie młodzi projektanci czerpią garściami z dorobku lat 50–60- tych i 70-tych poprzedniego stulecia. Z tych inspiracji powstają naprawdę piękne i funkcjonalne projekty w każdej z dziedzin wnętrzarstwa. W Polsce rynek home & living dopiero się rozwija. Jest już coraz więcej designerów, których nazwiska są rozpoznawalne na rynku i w poszczególnych branżach. Dzięki konkursom i imprezom rodzą się nowe gwiazdy polskiego designu, a firmy z branży coraz chętniej zatrudniają takie osoby by tworzyły ich marki.

Miejmy nadzieję, że tendencja się utrzyma, lub nawet będzie wykazywała, co tylko na dobre wyjdzie zarówno polskim projektantom, producentom jak również sieciom sprzedażowym w branży home & living.

Kierunek przyszłość, czyli rokowania dla branży DR HAB. JAN MIKOŁAJCZYK: Wszystko zależy od perspektywy – w najbliższych latach w Polsce będziemy świadkami stabilnego wzrostu sprzedaży całej branży retail, czyli w zasadzie będzie to kontynuacja tego trendu, który obserwujemy w ostatnich latach.

Oczywiście pod warunkiem, że nie nastąpią jakieś zasadnicze zmiany ograniczające np. czas otwarcia sklepów (co w krótkie perspektywie na pewno będzie istotnym problemem dla całej branży). W szerszym ujęciu handlu międzynarodowego i dłuższej perspektywie sądzę, że będziemy mieli do czynienia ze znaczącymi zmianami zachowań nabywców, w tym wzrostem postaw prozdrowotnych („zdrowa żywność”), kupowania produktów ekologicznych i wytwarzanych zgodnie z zasadami fair trade, ale to podkreślam, zdecydowanie w dłuższej perspektywie, oczywiście jeśli nie nastąpią wcześniej jakieś nieprzewidziane wydarzenia, zarówno w skali rodzimego rynku, jak i handlu międzynarodowego, które mogłyby zakłócić ten stabilny rozwój, którego dzisiaj jesteśmy świadkami.

BEATA ANNA ŚWIĘCICKA b.swiecicka@galeriehandlowe.pl

ADVER TORIAL

Pracowita wiosna w MANUFAKTURZE Łódzka Manufaktura nie zwalnia tempa: maj był kolejnym miesiącem, w którym otwarto nowe lokale, a część obecnych marek zdecydowała się na odświeżenie wnętrz swoich sklepów.

Na początku miesiąca otworzył się drugi w Polsce salon amerykańskiej marki kosmetycznej Kiehl’s. Wyróżnia się oryginalnym wnętrzem, nawiązującym do tradycji aptekarskich oraz specjalną strefą pielęgnacji, w której konsultanci indywidualnie

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

pomagają dobierać najlepszą ofertę.

19 maja do grona najemców Manufaktury dołączył TK MAXX. Salon usytuowany na rynku, w dawnym budynku tkalni, to już 32. sklep tej brytyjskiej marki w Polsce. Na 1727 m², znaleźć można tysiące produktów: od ubrań, przez akcesoria, obuwie, aż po dodatki do domu – wszystko od znanych marek i projektantów.

13 maja, tuż przy głównym wejściu do galerii handlowej, otworzył się przestronny salon Superdry. To brytyjska marka odzieży streetwearowej, założona w 2004, a na polskim rynku dostępna od 2015 r.

W swojej ofercie ma t-shirty, koszulki polo, topy, denim, sukienki, kurtki, koszule, dzianiny, obuwie, a także torebki i akcesoria, zarówno z linii damskiej, jak i męskiej.

Manufaktura kontynuuje również współpracę z polskimi projektantami. W maju swój pop-up shop otworzył duet Kuszyńska&Ewert.

Swoje nowe oblicza zaprezentowały lokale gastronomiczne: Pijalnia Czekolady E. Wedel, Sphinx, powiększona Tawerna Pepe Verde, lodziarnia Grycan i North Fish, a także sklepy: m.in. Wittchen, Wólczanka, Próchnik, salon fryzjerski Hair Project Polska oraz kwiaciarnia H. Skrzydlewska.

[ 33 ]

[ IMMOCHAN ]

IMMOCHAN

620 tysięcy mkw. łącznej powierzchni handlowej, 1200 lokali w galeriach handlowych, 22 Centra Handlowe Auchan – to efekt konsekwentnie realizowanej przez Immochan strategii biznesowej. Firma w tym roku obchodzi 20-lecie obecności na polskim rynku, a najbliższe miesiące upłyną w Immochan pod znakiem remodelingu wybranych obiektów, nowych inwestycji oraz efektywnym wykorzystaniu nowoczesnych technologii w komunikacji z klientami

I

mmochan działa jako deweloper, komercjalizator i zarządca galerii oraz parków handlowych Auchan. Firma powstała we Francji w 1976 roku, a oddział w Polsce został otwarty w 1996 roku. W tym samym roku w Piasecznie powstała pierwsza galeria handlowa Auchan.

Obecnie Immochan zarządza 22 centrami handlowymi Auchan w 21 miastach.

DWADZIEŚCIA LAT W POLSCE

ROZBUDOWA I ZMIANA FORMATU ISTNIEJĄCYCH GALERII HANDLOWYCH W najbliższym czasie firma przeprowadzi remodeling kilku swoich obiektów. Od kilku miesięcy trwa rozbudowa Centrum Handlowego Auchan Gdańsk. Jej zakończenie jest zaplanowane na styczeń 2017. W czerwcu rozpocznie się rozbudowa Centrum Handlowego Auchan Hetmańska w Białymstoku. W rozbudowanej części pojawią się nowe, znane marki, m.in.

H&M oraz Toys‘R’Us, zmieniona zostanie aranżacja strefy restauracyjnej. Zakończenie projektu planowane jest na pierwszy kwartał 2017 r.

Immochan zapowiada również realizację projektu rozbudowy centrum handlowego w Piasecznie, pod nazwą Galeria Piaseczno.

– Po rozbudowie, na powierzchni GLA 83 tys. mkw. znajdzie się 220 punktów handlowo– usługowych – mówi Laurence Paquet.

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

O Immochan: oddział Auchan Polska sp. z o.o., działający jako deweloper, komercjalizator i zarządca galerii oraz parków handlowych Auchan. Firma Immochan powstała w 1976 r. we Francji i wchodząc w skład międzynarodowego Holdingu Auchan, prowadzi działalność w 12 krajach. Immochan, który w Polsce działa od 1996 r., posiada i zarządza 22 centrami handlowymi o łącznej powierzchni handlowej 620 tys. mkw. Ofertę centrów z galerią handlową i hipermarketem Auchan wzmacniają Decathlon, Leroy Merlin oraz Norauto, których łączna powierzchnia sprzedaży wynosi ok. 170 tys. mkw.

Powstawaniu nowych galerii handlowych i rozbudowie dotychczasowych towarzyszyć będzie nowa strategia marketingowa. Zgodnie z jej

www.centraauchan.pl

ADVER TORIAL

Już za dwa lata firma planuje otwarcie kolejnej galerii handlowej Ossów Park. W nowym obiekcie o powierzchni GLA 55 tys. mkw., znajdzie się 150 butików i punktów usługowych, hipermarket Auchan, a także rozbudowana strefa rozrywki z miejscem zabaw dla najmłodszych oraz częścią restauracyjną.

– Specjalizujemy się w kompleksowym realizowaniu projektów. Kupujemy grunt, budujemy obiekt, a następnie nim zarządzamy. Bierzemy odpowiedzialność za każdy etap projektu. Harmonogram naszych otwarć zależy od kwestii formalnych oraz od rozwoju infrastruktury. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku naszego planowanego projektu w Góraszce, gdzie czekamy na budowę układu drogowego – mówi Laurence Paquet, dyrektor generalna Immochan.

Informacje dodatkowe:

Więcej informacji na:

NOWA STRATEGIA MARKETINGOWA PLANY I INWESTYCJE

założeniami, Centra Handlowe Auchan staną się bardziej otwarte na oczekiwania klientów.

W centrum handlowym znajdą oni kompleksową ofertę handlową oraz liczne udogodnienia, w tym bezpłatny dostęp do internetu przez sieć WiFi. Pierwszą galerią handlową, w której zostanie zrealizowana powyższa strategia, będzie Centrum Handlowe Auchan Gdańsk.

– Chcemy przekonać klientów, że zakupy mogą być przyjemnością, a w naszych galeriach handlowych znajdą również wiele możliwości spędzenia czasu wolnego z najbliższymi. Chcemy być bliżej klienta, dlatego zdecydowaliśmy się wzbogacić kanały komunikacji z klientem. W najbliższym czasie uruchomimy nowe strony internetowe naszych galerii handlowych oraz media społecznościowe: profile na Facebooku, Instagram oraz blog – zapowiada Agnieszka Gutowska, dyrektor marketingu Immochan.

[ 35 ]

NIEDZIELA na

Fot. Fotolia

CENZUROWANYM

[ PRAWO ]

Gra o lepsze warunki?

Temat ograniczenia handlu w niedzielę znów nabiera rozpędu. Zwolennicy i przeciwnicy zmian sięgają po znane od lat argumenty, przede wszystkim społeczne i ekonomiczne.

Kluczowy dla rozstrzygnięcia sprawy może okazać się obecny układ sił w parlamencie

N

ieco ponad miesiąc temu, 28 kwietnia został powołany Komitet Inicjatywy Ustawodawczej Ograniczającej Handel w Niedziele. Jego inicjatorem jest Sekretariat Krajowy Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność. W jego skład weszły również: Federacja Handlu OPZZ, przedstawiciele pracodawców z branży handlowej, a także organizacje społeczne i pozarządowe. Komitet zamierza zebrać 100 tys. podpisów pod projektem ustawy ograniczającej handel w niedzielę.

Dokument określa m.in. zasady zakazu handlu oraz wykonywania innych czynności sprzedażowych w niedzielę w placówkach handlowych. Pomysłodawcy zmian przewidują pewne odstępstwa od reguły. Wyłączenia dotyczą m.in. dwóch kolejnych ostatnich niedziel w roku kalendarzowym przed Bożym Narodzeniem, ostatniej niedzieli przed Wielkanocą, ostatniej niedzieli stycznia oraz drugiej niedzieli lipca. Ulgowo zostały w niej potraktowane placówki handlowe, w których czynności sprzedażowe wykonywane są wyłącznie przez przedsiębiorcę prowadzącego indywidualną działalność gospodarczą. Obostrzenia nie dotyczą też stacji benzynowych nieprzekraczających 150 m kw. powierzchni użytkowej, kiosków nieprzekraczających 50 m kw. powierzchni użytkowej, aptek i punktów aptecznych.

Ponadto placówek handlowych zlokalizowanych w zakładach hotelarskich, zakładów opieki zdrowotnej i innych placówek służby zdrowia. Przewidziane są sankcje za złamanie zakazu handlu w niedzielę. Jednak szczegóły zostaną ustalone w drodze rozporządzenia przez ministra sprawiedliwości.

– Nie chcemy przechodzić z jednej skrajności w drugą. To ma być ustawa ograniczająca handel, a nie zakazująca handlu w niedzielę. Przedstawiciele różnych środowisk napisali nam cenne uwagi do projektu. Zgłosili się do nas np. franczyzobiorcy czy ajenci pewnej dużej sieci. Oni nie chcą pracować w niedzielę, a twierdzą, że zostaną zmuszeni, bo umowy przewidują wysokie kary – twierdzi Alfred Bujara, przewodniczący Sekretariatu Krajowego Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność oraz pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ograniczającej Handel w Niedziele. www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Wolne niedziele nie są nowym postulatem. Sekcja Handlu Solidarności po raz pierwszy przedstawiła go już na początku lat 90-tych. Od tego czasu zorganizowała różne kampanie, m.in. „Nie robię zakupów w niedzielę”. – Chciałbym, aby ustawa mogła zostać wprowadzona od 1 stycznia lub na wiosnę przyszłego roku. Dzięki niej zyskamy poprawę warunków zatrudnienia dla pracowników, a to im się należy. Oni mówią: dość niewolnictwa, dość wykorzystywania i takiego traktowania ludzi. Przyszedł czas na ucywilizowanie pewnych spraw, czegoś takiego oczekujemy będąc w UE. To jest najważniejsze przesłanie wolnej niedzieli – tłumaczy Alfred Bujara.

Autorzy projektu wskazują, tradycyjnie już, na korzyści społeczne. Ograniczenie handlu ma ich zdaniem spowodować wzmocnienie więzi wewnątrzrodzinnych poprzez wspólne spędzanie czasu. Według propagatorów idei jedną ze

DR MARIA ANDRZEJ FALIŃSKI dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji

W tej sprawie pojawiają się argumenty światopoglądowe. Rysuje się obrazek modlitewnie skupionej na sobie rodziny, która żyje po bożemu jak w opowieści Marii Konopnickiej. Tu się spotyka, tu sobie patrzy w oczy, tu zje sobie zupę pomidorową z kurczaczkiem, a w międzyczasie zażyje dóbr duchowych w świątyni. Coś takiego może się zdarzyć, ale ten uwznioślony duch rodziny spotka się z potężnym problemem w wielu domach. Mam na myśli bezrobocie, spadek dochodów czy mniejsze premie. Firmy będą oszczędzać, jedne mniej, drugie więcej.

ALFRED BUJARA przewodniczący Sekretariatu Krajowego Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność oraz pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ograniczającej Handel w Niedziele

Jak wynika z badań realizowanych przez Instytut Medycyny Pracy w Łodzi, ponad 93% pracowników handlu w grupie badawczej uznało, że konieczność pracy w niedziele jest czynnikiem uciążliwym i stanowi zagrożenie dla zdrowia zatrudnionych.

W Polsce mamy duży wskaźnik zapadania na depresję, praca w handlu jest stresogenna.

Nie można bez końca oszczędzać na pracownikach. Koszty nieodpowiedniego traktowania pracowników ponosi nasze społeczeństwo, a zyski trafiają do grup kapitałowych, które nie płacą podatków w Polsce. Zostajemy z wyeksploatowanymi ludźmi, z kalekami czy leczącymi się u specjalistów. Obecnie pracownicy handlu mogą zmienić swój los.

→ [ 37 ]

TRENDY

Wolne niedziele nie są nowym postulatem. Sekcja Handlu Solidarności po raz pierwszy przedstawiła go już na początku lat 90-tych współczesnych rozrywek jest przebywanie w wielkopowierzchniowych obiektach handlowych, a ustawa ma wymusić odrzucenie takich przyzwyczajeń. – To są zachowania stosunkowo nowe w naszym społeczeństwie. Fakt dokonywania przez coraz większą część konsumentów zakupów online może sprzyjać akceptacji takiej zmiany – mówi dr Joanna Szalacha-Jarmużek, ekspert Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego i adiunkt w Wyższej Szkole Bankowej w Toruniu w Katedrze Nauk Społecznych. Podkreśla jednak drugi fakt, że za handlem w niedzielę przemawia natomiast fakt ogromnego zapracowania rodaków. Według Eurostatu Polak pracuje dwie godziny tygodniowo więcej niż statystyczny obywatel UE. Prognozy Solidarności oraz jej partnerów zakładają wzrost dochodów w małych sklepach i butikach. Do nich rzekomo będzie skierowany strumień klientów z wielkich placówek handlowych. – W tym sensie projekt wpisuje się w ideę patriotyzmu ekonomicznego, czyli działań w gospodarce uwzględniających chęć Fot. Fotolia

wsparcia krajowych przedsiębiorców jako tych, którzy bardziej pozytywnie oddziałują na lokalną społeczność – tłumaczy dr Joanna Szalacha-Jarmużek.

Dr Maria Andrzej Faliński uważa, że być może ktoś skorzysta na ustawie, ale na pewno nie będzie to tzw. drobny kupiec. – Kiedy zintensyfikują się w niektórych sieciowych nowoczesnych formatach zakupy piątkowe i sobotnie, to przecież w niedzielę ludzie nie będą kupować drobiazgów, bo zrobią to wcześniej. Tutaj efektu uwolnienia rynku nie będzie. Jest to absurd, zaklęcie ideologiczne, bo logika handlowania na to nie wskazuje – przestrzega dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Wysoka cena ograniczeń

Przeciwnicy ustawy przekonują, że ewentualne zmiany nie nastąpią bezkosztowo.

– Każde ograniczenie pracy w jakiś dzień spowoduje zmniejszenie zatrudnienia i PKB wytwarzanego w ciągu roku. To, w jakie dni pracujemy, powinno być pozostawione do decyzji przedsiębiorców, pracowników,

[ PRAWO ]

i konsumentów. Nie tylko w handlu, ale w każdej branży – podkreśla Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

POHiD ostrzega, że 35–40 tys. osób może stracić pracę po wprowadzeniu ograniczeń. Są też szacunki wskazujące na 70 tys. osób po uwzględnieniu branż współpracujących z handlem. Jednak Solidarność zdaje się tego nie dostrzegać i w rewanżu zwraca uwagę na niski poziom zatrudnienia w sklepach i przeciążenie pracowników. Ponadto sprawę argumentuje rzekomym zmniejszeniem zainteresowania ofertami dla ekspedientek czy kasjerek (stąd np. zatrudnianie pracowników pochodzących m.in. z Ukrainy), ponieważ ich zdaniem kandydatów z lokalnego rynku nie przyciągają kwestie finansowe. POHiD zwraca uwagę, że ustawa przyczyni się do spadku dynamiki wzrostu wynagrodzeń, pogorszenia warunków premiowania i poziomu inwestycji w sferę socjalną firm. Następstwem zmian mogą być bankructwa oraz mniejsze wpływy do Skarbu Państwa z tytułu podatków i innych opłat. Czarny scenariusz zakłada też pogorszenie klimatu inwestycyjnego, również w sektorze dystrybucji.

Do tego dochodzi jeszcze wizja wprowadzenia podatku od obrotu. Teoretycznie w grę wchodzą więc decyzje o wstrzymaniu ekspansji czy nawet o wycofaniu się z rynku. Dr Joanna Szalacha-Jarmużek podkreśla, że zagraniczne sieci tak łatwo nie zrezygnują. Polska jest bowiem zbyt dużym i zbyt atrakcyjnym dla handlu krajem. – Nawet jeśli odejdą, to w ich miejsce mogą wejść polskie sieci, które mają już ten sam know-how i technologie. Generalnie argument o odejściu ma charakter neokolonialny i opiera się na nieprawdziwej tezie o niezastępowalności zagranicznych podmiotów w tej branży – przekonuje ekspert CAKJ. Alfred Bujara przyznaje, że w ostatnich dniach rozmawiał z szefami wielu firm, również tych dużych. – Nieoficjalnie mówią, że wcale nie będzie tragedii i nawet sobie koszty ograniczą i nie boją się o spadek obrotów. Oni nie chcą, żebym się powoływał na te informacje, bo to np. spółka akcyjna itd.

– twierdzi przewodniczący Sekretariatu Krajowego Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność.

Zakupy nie do zastąpienia

Wprowadzenie ograniczeń ma, przynajmniej w teorii, sprawić, że niedzielna sprzedaż zostanie przeniesiona na inne dni.

Jednak i w tej kwestii pojawiają się rozbieżności. – Nie bójmy się, że Polacy wydadzą mniej pieniędzy niż teraz. W piątek czy w sobotę nastąpi wzmożony ruch, pojawi się więcej przychodzących i kupujących. Jeśli w małych butikach pracuje po dwóch pracowników, to trzeba będzie zatrudnić więcej ludzi, żeby obsłużyć klientów – prognozuje Alfred Bujara.

Przeciwnicy ustawy przewidują straty dla firm handlowych i produkcyjnych. Nie ma możliwości całkowitego zastąpienia sprzedaży niedzielnej w inne dni. – Żywność jest w znaczącym procencie kompensowana, ale nie produkty przemysłowe typu tekstylia, buty, elektronika, elektryka czy różnego rodzaju oferty usługowo-rozrywkowo-zakupowe. One osiągają w niedzielę po 20% sprzedaży tygodniowej. Tutaj będzie naprawdę bardzo www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

DR JOANNA SZALACHA-JARMUŻEK ekspert Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego i adiunkt w Wyższej Szkole Bankowej w Toruniu w Katedrze Nauk Społecznych

Projekt w swoich założeniach jest raczej dosyć elastyczny, a nie radykalny, jak podkreślają przeciwnicy pomysłu. Przejawia się to m.in. w ograniczeniu wyłącznie do sklepów wielkopowierzchniowych, a nie handlu jako takiego, czy w koncepcji specjalnych okresów w roku, gdy handel w niedzielę będzie jednak dopuszczony wszędzie. Projekt można ocenić jako wspierający mały handel, prospołeczny, bo posiadający u swych podstaw troskę o rodzinę, a także kobiety stanowiące nadreprezentację pracowników tej branży.

JEREMI MORDASEWICZ doradca zarządu Konfederacji Lewiatan

Gdyby Polacy nie chcieli robić zakupów w niedzielę, to mogę się założyć, że już od najbliższej wszystkie sklepy byłyby zamknięte. Przedsiębiorcy nie będą otwierać swoich placówek, jeżeli konsumenci do nich nie przyjdą. Na rządzących napierają dwie grupy, jedną są handlowcy, czyli głównie ekspedientki i kasjerki, a drugą – drobni kupcy. Oni liczą, że jeśli dojdzie do ograniczenia handlu w niedzielę w dużych sklepach, to większy strumień kupujących pojawi się u nich. Mogą nastąpić niewielkie przepływy, ale mali kupcy nie są w stanie zaoferować takich cen i takiej różnorodności produktów jak duże sklepy. Ograniczenie handlu w niedzielę czy też wprowadzenie podatku od obrotu sprawi, że duże sklepy podniosą ceny, a małe sklepy ich nie opuszczą.

Bilans dla konsumenta będzie ujemny.

silne uderzenie, np. w sklepy typu dom i ogród – przestrzega dr Maria Andrzej Faliński.

Jeremi Mordasewicz zwraca uwagę na to, że budowanie galerii handlowych stanie się mniej opłacalne. Polacy realizują w nich kilka celów. Nie tylko robią zakupy, ale też jedzą obiad czy chodzą do kina. – Zmniejszy się zdolność do inwestowania, bo kapitał będzie zamrożony przez 50 dodatkowych dni w roku.

W wielu miastach nadal nie ma takich obiektów, a przecież ciągle mówimy o wyrównywaniu standardów życia – analizuje doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Niedziela za granicą

W Europie można również spotkać się z tego typu ograniczeniami. Przykładów nie trzeba daleko szukać. – Jeżeli część biskupów mówi, dlaczego Austriacy i Niemcy mogą zamykać sklepy, a my nie, to mam prostą odpowiedź. To są jedne z najbogatszych państw świata, a my mieścimy się w grupie

[ 39 ]

→

TRENDY

najbiedniejszych państw Europy, jeżeli chodzi o dochód na mieszkańca – mówi Jeremi Mordasewicz. Jego zdaniem konsumenci chcą mieć możliwość swobodnego dokonywania zakupów, co widać na przykładzie Węgier. Tam w marcu 2015 r. został wprowadzony zakaz handlu w niedzielę, ale nie dotyczył najmniejszych sklepów.

Jednak rozwiązanie nie zyskało aprobaty społecznej, w niedawnym sondażu sprzeciw wyraziły ⅔ respondentów. Węgierska Partia Socjalistyczna (MSZP) wystąpiła z propozycją rozpisania referendum w tej sprawie.

Ostatecznie nie doszło do niego, a w kwietniu br. parlament węgierski zniósł ustawę zakazującą handlu w niedzielę. – Premier Viktor Orbán wprowadził pomysł drogą administracyjną, bez konsultacji społecznych, a wycofał się z niego ze względów politycznych. Jednak podkreślił, że w 2015 r. obroty w sektorze drobnego handlu wzrosły o 5, 6%, a liczba zatrudnionych w nim osób wzrosła o ponad 3 tys. – mówi Alfred Bujara.

Dr Maria Andrzej Faliński ma nadzieję, że projekt ustawy nie wejdzie w życie. – Być

POHiD ostrzega, że 35–40 tys. osób może stracić pracę po wprowadzeniu ograniczeń.

Są też szacunki wskazujące na 70 tys. osób po uwzględnieniu branż współpracujących z handlem może w pewnym momencie pracownicy wyjdą na ulice i powiedzą: „Panowie związkowcy, my chcemy pracy, a nie realizacji pewnego expose socjalno-politycznego”. Za dużo tu jest ostentacji związkowo-politycznej, za mało ekonomii i żadnej chęci do poniesienia odpowiedzialności. Chciałbym zapytać związkowców, czy wezmą za to odpowiedzialność, czy mają coś do skompensowania tej straty – mówi dyrektor generalny POHiD. Komitet Inicjatywy Ustawodawczej Ograniczającej Handel w Niedziele chce przygotować społeczeństwo do zmiany. Zaplanowane są m.in. akcje informacyjne.

Na razie na ten cel są zbierane środki.

MARCIN GAZDA

Money.pl przebadał Polaków 46 procent Polaków jest przeciw zakazowi handlu w niedzielę. Tylko pięć punktów procentowych mniej wynosi poparcie dla takiego rozwiązania – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie money.pl przez agencję badawczą Maison&Partners. Pomysł podoba się zwolennikom PiS i Kukiz'15, a jego przeciwnikami są głosujący na Platformę Obywatelską oraz Nowoczesną. Z ankiety wynika, że największym poparciem społecznym zakaz handlu cieszy się wśród mieszkańców dużych miast, aż 53 proc. żyjący w Warszawie, Krakowie czy Łodzi popiera pomysł „Solidarności”. Przeciw

jest 42 proc. ankietowanych, a pozostałe kilka procent nie ma zdania. W pozostałych miastach proporcje wyglądają zupełnie inaczej. W aglomeracjach od 100 do 500 tys. mieszkańców 49 proc. nie popiera zakazu handlu w niedzielę, a w średnich miastach 45 proc. Największy sprzeciw ograniczenia w handlu jest w miasteczkach do 20 tys. mieszkańców.

Tam już 52 proc. badanych takie rozwiązanie się nie podoba. Niemal tyle samo zwolenników i przeciwników ma pomysł zakazu handlu wśród mieszkańców wsi. Źródło: money.pl

WYWIAD

Design

Rozmowa z projektantką Moniką Onoszko

MADE IN POLAND J

est jedyną Europejką, która ukończyła wydział projektowania kimon w japońskim Instytucie Mody Onoe. Jej projekty funkcjonują w wielu przestrzeniach, począwszy od świata fashion, poprzez designerską markę własną onoMono, a skończywszy na deskach polskich teatrów. Jej pióro wielokrotnie gościło w Newsweeku, a wiedza trafia do studentów najlepszych rodzimych uczelni. Z nami rozmawia o designerskich trendach, kondycji polskiego wzornictwa przemysłowego i potrzebie jego promocji

Polski design ma sięgającą jeszcze czasów przedwojennych tradycję.

W okresie PRL rozkwitł na dobre, choć nie dane mu było wówczas sięgnąć po międzynarodowe uznanie. Jak Pani zdaniem ta sytuacja wpłynęła na rodzimy rynek i jaka jest aktualna kondycja polskiego designu?

Kondycję mamy całkiem dobrą, gorzej z globalną rozpoznawalnością.

Tylko jak możemy oczekiwać od Szweda czy Amerykanina, żeby się wypowiedział na temat polskiego designu, skoro przeciętny Polak ma na ten temat ciągle jeszcze niewiele do powiedzenia? Nazwiska takie jak Rygalik czy Zięta znają tylko zainteresowani designem, o Kuchcińskim, projektantkach dywanów Agnieszce Czop i Joannie Rusi, czy markach takich jak: Malafor, PuffBuff oraz Tabanda i wielu, wielu innych nie wspominając. W Polsce powstaje mnóstwo świetnych produktów, praktycznych, pięknych, dobrze zaprojektowanych i na szczęście znajdują one nabywców również spoza naszego kraju, dzięki czemu projektanci mogą dalej tworzyć. Nie jest to jednak zainteresowanie na tyle duże, aby pozwoliło na stworzenie globalnej marki rozpoznawalnej na całym świecie. Powodem jednak nie jest niewystarczająco dobry design, tylko brak

[ 42 ]

Fo t

.A da mS

łow ikow sk i

chętnych na wyłożenie naprawdę dużych pieniędzy na marketing, który pozwoliłby taką rozpoznawalność stworzyć.

Czy polscy designerzy są zapraszani do współpracy przez sieci specjalizujące się w ofercie wyposażenia i aranżacji wnętrz?

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ MONIKA ONOSZKO ]

”

Fot. Smokidoki

Jeśli mówimy o takiej współpracy, jak zainicjowane przez H&M kolekcje masowe tworzone przez słynnych projektantów sygnowane ich nazwiskiem to raczej tyle, co przysłowiowy „kot napłakał”. Znanym mi polskim przykładem jest współpraca Marbet z Nataszą Pavluchenko, ale Marbet nie ma swojej sieci sklepów. Najbardziej rozpoznawalna globalna marka IKEA ma w swojej ofercie produkty stworzone przez polskich projektantów, o których wiemy nie tylko z prasy i specjalistycznych targów, ale i z samych sklepów. IKEA ma bowiem w zwyczaju informować o nazwisku projektanta.

Przykładów współpracy projektantów z sieciami jest mnóstwo, bowiem każdy produkt, który znajduje się w ofercie firmy sieciowej jest bądź co bądź zaprojektowany, tyle, że nie zawsze tylko wiemy przez kogo, co w moim pojęciu wcale nie czyni go mniej wartościowym, ma po prostu słabszy marketing.

W Polsce powstaje mnóstwo świetnych produktów, praktycznych, pięknych, dobrze zaprojektowanych i na szczęście znajdują one nabywców również spoza naszego kraju

→ www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ 43 ]

WYWIAD Fot. Smokidoki

Nikomu niepotrzebne materiały z błędami, tasiemki, sznurki, wzorniki pięknych tkanin czy szpulki stają się dla projektantki inspiracją do tworzenia unikatowych projektów dla marki onoMono

Czy rodzimy konsument docenia polski design? Świadomy konsument docenia, przeciętny Kowalski niestety nie. Na szczęście tych pierwszych stale przybywa.

Przez wiele lat zajmowała się Pani projektowaniem mody, dziś wzbogaca Pani swoimi pomysłami przestrzeń designu. Te dwa światy są ze sobą ściśle połączone i wpływają na siebie wzajemnie. Jaka jest Pani zdaniem intensywność tego wzajemnego oddziaływania?

Mam wrażenie, że to zależy od sezonu, czasem jest to przełożenie jeden do jednego, kiedy dokładnie te same trendy w tym samym czasie widzimy zarówno w designie,

[ 44 ]

jak i w modzie odzieżowej. Uwielbiam to obserwować szczególnie przy okazji targów Premiere Vision, które odbywają się w podobnym czasie, jak odzieżowe targi pret a porter. W różnych miejscach Paryża, ale niemalże równolegle można zauważyć te zbieżności. Projektanci mody szybciej reagują na trendy, w moim odczuciu rzadko bywa odwrotnie. W designie częściej spotyka się tendencje, które trwają latami, a nie są szybko zmieniająca się modą. Są jednak duże różnice między tym, co proponuje rynek masowy, a tym co proponują projektanci.

W rynku masowym, w sieciach takich jak Zara Home, Home & You, Duka itp. trendy zmieniają się co sezon, aktualizowane są wzory i kolory oferty stosownie do światowych wytycznych. Na rynku designerskim pojawiają się nowe pomysły, nowe kreatywne rozwiązania, natomiast styl i kolorystyka jest bardziej stała.

Wynika to oczywiście z celowania do innego odbiorcy i innej oferty cenowej.

W sklepach sieciowych klienci często kupują spontanicznie, będąc w centrum handlowym skuszą się czasem na produkt, który akurat przyciągnie ich oko, bo jest inny niż w zeszłym sezonie, klient zauważa te zmiany i reaguje pozytywnie na nowości. Zakupy od projektanta są bardziej przemyślane, świadome, muszą tworzyć z wnętrzem przemyślaną całość, stąd te zmiany, które tu następują, nie są tak szybkie. Poza tym projektant w swojej marce pokazuje część swojej

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ MONIKA ONOSZKO ]

portret

iko ws

Projektantka, kostiumografka, dziennikarka. Ukończyła łódzką Akademię Sztuk Pięknych oraz, jako jedyna dotąd studentka z Europy, wydział projektowania kimon w Instytucie Mody Onoe w Japonii. Współpracowała z takimi firmami, jak Warner Bros. czy LG Electronics. Stworzyła ubiory dla wielu gwiazd polskiego ekranu i estrady, a od kilku lat realizuje kostiumy i scenografie dla polskich teatrów, m.in. dla Teatru Polskiego we Wrocławiu, warszawskiego Teatru Współczesnego, Teatru Narodowego, kultowego OPT Gardzienice, a przez ostatnie dwa lata była zatrudniona w Operze Narodowej. Swą przygodę z filmem zaczęła od najnowszej realizacji Jana Jakuba Kolskiego „Las, 4 rano”, obecnie zaś pracuje nad kostiumami do dwóch krótkometrażowych filmów Katarzyny Gondek oraz Hektora Weriosa. Równolegle do działań scenograficznych projektuje meble

ki

Monika ONOSZKO

Sło

w

Wypoczynek: żagle i tylko żagle. Mój mąż jest żeglarzem, moja 6-letnia córeczka w tym roku już zaczęła pływać z trenerem na Optimistach, więc dla mnie jest to wybór naturalny. W czerwcu płynę na Fashion Cruise w Grecji, a w lipcu wakacje z przyjaciółmi na katamaranie, ale chodzi mi też po głowie samotny wypoczynek w Agrozagadce na Mazurach z książką i własnymi myślami Kuchnia: uwielbiam różnorodność i trudno by mi było się zdecydować na jedną, ale gdybym musiała to byłaby to kuchnia japońska, a wówczas tęskniłabym za tajską, koreańską, hinduską i śródziemnomorską…

Restauracja: lubię zmiany i nie przywiązuję się do restauracji. W Warszawie najczęściej odwiedzana przeze mnie jest Kiku na Placu Teatralnym, bo mam do niej kilka kroków, a w niej swoje ulubione dania.

W Łodzi zaś Lokal Perfumy/kosmetyki: zawsze było to Jil Sander Pure do momentu, aż mój przyjaciel, hiszpański projektant Ricardo Ramos, wykreował swój własny zapach Morayma inspirowany ostatnią królową Maurów.

Zakochałam się w tym zmysłowym zapachu.

Z kosmetyków pielęgnacyjnych używam Serum Jeunesse, a na wyjścia stosuję maseczkę Instant Ageless, która wciąga wszystkie zmarszczki. A mama mi zawsze mówiła, żeby nie zdradzać takich sekretów.... ;) Samochód: na parkingu przed domem Skoda Octavia combi, a i tak jest czasem trudno się pomieścić.

Samochód wymarzony to ciągle jakiś inny, nie mogę się zdecydować i pewnie dlatego jeszcze go nie mam.

Marzę natomiast o wielkim, luksusowym katamaranie.

To jedyny przypadek, kiedy moja minimalistyczna dusza zaczyna myśleć maksymalistycznie Hobby: ze swego hobby uczyniłam zawód i ostatnio zauważyłam, że brak mi hobby, które by było skrajnie różne od mojej pracy zawodowej i mogło mnie od niej oderwać. Książki, podróże i joga są czymś takim, ale ostatnio szukam sportu, który byłby dla mnie odpowiedni, wybieram się na ściankę wspinaczkową, myślę o tym, aby wrócić do tenisa. Działam w Klubie Rotary, co też daje mi inne spojrzenie na świat niż moje modowo-designerskie środowisko Kolor: oczu mojego dziecka, a poza tym lazur wody w Grecji i biel Film: „Utalentowany Pan Ripley” Książka: „Sztuka prostoty” oraz „Lata z Laurą Díaz” Ubrania (marki modowe): najchętniej moje własne.

Te, które sama zaprojektowałam potrafię nosić bardzo długo, a niektóre z własnoręcznie uszytych, jeszcze z czasów studenckich, noszę do dziś, czyli ponad 15 lat. Mają taką jakość, że są niezniszczalne, do tego oryginalne fasony, które można nosić niezależnie od trendów. Teraz projektuję nową kolekcję dla Drift Masters i już nie mogę się doczekać, kiedy będzie wyprodukowana, abym wreszcie mogła zacząć to nosić

m da .A Fot

pod własną marką onoMono, która zadebiutowała na festiwalu Łódź Design, a prezentowana była także na innych wystawach, m.in. w Londynie. Przez wiele lat pełniła rolę szefa działu mody w wydawnictwie Promedia, jako wolny strzelec publikowała również w tygodniku Newsweek. Szkoli w zakresie trendów, zasiada w jury najbardziej prestiżowych konkursów związanych z modą. Wykłada „metodykę procesu projektowania” w warszawskiej Viamoda Industrial, prowadzi cykl wykładów „OnOff” dla wydziałów wzornictwa kilku poznańskich uczelni, a także okazjonalnie wykłady w Krakowskich Szkołach Artystycznego Projektowania Ubioru czy na Wydziale Wzornictwa Politechniki Łódzkiej.

→ Fot. Smokidoki

[ 45 ]

WYWIAD

duszy, własną estetykę, a to jest raczej stałe, za tym stoi styl, a nie moda. Duże sieci zatrudniają wielu projektantów, którzy nie forsują swoich designerskich pomysłów, ale poddają się trendom i wytycznym marki.

Jest Pani stałym bywalcem najważniejszych wydarzeń targowych świata mody i designu. Mediolańskie Isaloni czy Ambiente we Frankfurcie nad Menem pokazują, jaką potęgą jest dziś bez wątpienia design. Które ze światowych trendów wnętrzarskich uważa Pani za aktualnie najsilniejsze i najbardziej istotne?

Dla mnie od dawna najważniejszą z tendencji był i będzie trend eco, oczywiście zmienia się on nieustająco, różne są jego odsłony w poszczególnych sezonach i opowiedziane są wokół niego historie, które mają zainspirować projektantów oraz podziałać na wyobraźnię konsumentów. Jednak trzon tego trendu, czyli myślenie o dobru planety jest niezmienne. Dla mnie tak naprawdę to nie

”

Jak możemy oczekiwać od Szweda czy Amerykanina, żeby się wypowiedział o polskim designie, skoro przeciętny Polak ma na ten temat wciąż niewiele do powiedzenia?

Projekty Moniki Onoszko to połączenie świata fashion i ekologii

jest nawet trend, uważam to za konieczność, z której jeszcze nie wszyscy sobie zdają sprawę, ale wcześniej czy później będą musieli się z tym zmierzyć. Oczywiście im wcześniej tym dla nas wszystkich lepiej.

Jak szybko trendy światowego designu znajdują swoje odbicie w propozycjach branży home & living?

W zasadzie znajdują swoje odzwierciedlenie w sposób nieustający. Oczywiście nie wszystkie trendy wchodzą na nasz polski rynek. Czasem wynika to po prostu z czystej kalkulacji i analiz, które wskazują, że dany trend nie będzie miał wystarczającej liczby zwolenników. Może to wynikać z wielu powodów: ze specyfiki narodowej, z naszego charakteru, przesądów, tradycji, ale także z zasobności portfela przeciętnego odbiorcy. Niektóre trendy czy rozwiązania mogą być po prostu zbyt drogie, aby znalazł się na nie wystarczający zbyt, jeśli mówimy o rynku masowym. Natomiast w przypadku projektów designerskich, indywidualnych, szytych na miarę sytuacja wygląda inaczej.

W tym przypadku trzeba myśleć przede wszystkim o jakości, jeśli nie będzie można jej nic zarzucić, to zbyt się znajdzie, nawet przy wysokiej cenie.

Dziękuję za rozmowę.

Fot. Smokidoki

[ 46 ]

BEATA ANNA ŚWIĘCICKA b.swiecicka@galeriehandlowe.pl

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

OUTSOURCING

P

otrzeba czystości wynika dziś nie tylko z obowiązujących centra handlowe przepisów, ale i z oczekiwań, jakie deklarują odwiedzający je klienci. Według zeszłorocznych badań z przeprowadzonych przez Millward Brown, dla 98% respondentów poziom czystości w miejscach publicznie dostępnych jest bardzo istotny, zaledwie 1% uważa go za nieważny.

Kompetentny pracownik pilnie poszukiwany

Bazą, od której należy rozpocząć batalię o jakość czystości jest rzecz jasna właściwy personel sprzątający. Rynek pracy w obrębie branży usług sprzątających charakteryzuje się dużą dynamiką i intensywną rotacyjnością w związku z tym do pozyskiwania pracowników potrzebne są właściwe osoby. – Dobry rekruter to osoba, która oprócz oczywistych umiejętności zawodowych, posiada swoisty talent do wykonywania tego zawodu. Jednym z najważniejszych elementów udanej rekrutacji jest dobre zrozumienie biznesu i profilu pracownika, którego poszukujemy do danej organizacji oraz znajomość realiów runku pracy i otoczenia konkurencyjnego – mówi Piotr Palikowski, prezes Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami. Pytanie tylko, czy jest kogo rekrutować? O ile w cytowanym wyżej badaniu przeprowadzonym przez Millward Brown respondenci cenią sobie, i to dość wysoko, pracę obsługi sprzątającej, to prawie 60% badanych zawodu sprzątacza i sprzątaczki wykonywać nie chce. Na dodatek kompetencje, jakich oczekuje się dziś od osób wykonujących tę pracę są dużo wyższe niż jeszcze kilka lat temu. – Istotne jest odpowiednie przygotowanie pracowników nie tylko od strony technicznej, ale również z zakresu

JAKOŚĆ ZAWSZE standardów obsługi i zasad budowania pozytywnych relacji z klientem.

Dlaczego? Ponieważ właśnie od jakości relacji, jakie pracownicy galerii, w tym także osoby sprzątające z firmy zewnętrznej zbudują z klientami, zależy ocena i wizerunek całego centrum handlowego – zauważa Piotr Kobyliński, trener, konsultant HR, doradca ds. kariery, Fundacja Realia Kariery. Zbudowanie tak wyszkolonego zespołu nie należy jednak do łatwych zdań. – Dla nas, jako firmy zewnętrznej, która obsługuje klientów w zakresie usług porządkowo-czystościowych takie podejście do budowania zespołu jest oczywiste. Wymaga to jednak od firmy sporego nakładu w zakresie pozyskiwania odpowiednio dużej liczby osób i właściwego ich przeszkolenia – mówi Jacek Grelewicz, dyrektor generalny w spółce Impel Market Company. – Od wiedzy i umiejętności, jakie powinna posiadać osoba sprzątająca przy wykonywaniu codziennych obowiązków, zależy bowiem komfort odwiedzających obiekty handlowe – dodaje.

Koszty jakości

Znalezienie, zatrudnienie i wyszkolenie takiego personelu sprzątającego kosztuje i to nie mało. Prognozy NBP przewidują, że rok 2016 przyniesie wzrost PKB o 3,3%, a kolejny, 2017 nawet o 3,5%, co znamionuje realny wzrost płac, także sektora usług utrzymania czystości. Od 1 stycznia

[ 48 ]

w cenie Jakość to dziś słowo kluczowe. To ona jest wykładnikiem sukcesu, ponieważ coraz częściej decyduje o przewadze biznesowej nad konkurencją na zatłoczonym rynku usług outsourcingowych. To także ona powinna być priorytetem przy wyborze oferty firmy sprzątającej, zwłaszcza w miejscach publicznych, jak galerie, centra handlowe.

Dlaczego? Ponieważ polski konsument wymaga czystości i to w najwyższej jakości

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

obowiązkowe jest ozusowanie umów zleceń.

Dodatkowym elementem podnoszącym koszty usługi staje się coroczny wzrost płacy minimalnej. Dzisiaj jest on na poziomie 1850 zł.

Przed nami kolejne zmiany ustawodawcy, czyli wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej w umowach cywilno-prawnych. Rynek usług charakteryzuje się dużym udziałem umów zleceń co jest wynikiem oczekiwań klientów, czyli optymalizacji kosztowej usługi. – W tej sytuacji udział kosztów płac w kontrakcie na tego typu usługi wynosi średnio 80% (pensja pracownika) – zauważa Jacek Grelewicz ze spółki Impel Market Company. – Oczywiście zmiany te są potrzebne. Należy zabezpieczyć płace na takim poziomie, który z jednej strony umożliwi pracownikom godny standard życia, a z drugiej strony będzie stanowić motywację do pracy. Jako firma sprzątająca dbamy nie tylko o jakość wykonywanych usług, ale i o naszych pracowników, dlatego nie możemy pozwolić na restrukturyzację wydatków kosztem personelu sprzątającego – podkreśla Grelewicz.

W związku z tym utrzymanie tej samej ceny usług nie jest możliwe. To oczywiste, że musi ona wzrosnąć tym bardziej, że jest pochodną tak wielu elementów począwszy od dobrze

JACEK GRELEWICZ

dyrektor generalny w spółce Impel Market Company

PIOTR PALIKOWSKI prezes Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami

PIOTR KOBYLIŃSKI

wyszkolonego zespołu ludzi, poprzez prawidłowo wykonaną usługę, a skończywszy na know how firmy. Od wysokiej jakości usług nie ma już odwrotu, warto więc postawić na sprawdzonych partnerów, których wieloletnie doświadczenia w obecności na rynku są gwarantem dobrze wykonanej usługi i jej rzetelności. – Współpracę z klientem rozpoczynamy od przeprogramowania roboczogodzin w taki sposób, aby móc wybrać poziom jakości począwszy od low cost, poprzez średni, a skończywszy na hi-end. Następnie wprowadzamy kontrolowany wspólnie z klientem system motywacyjny dla pracowników. Na koniec ustalamy budżet roczny tak, by móc modyfikować usługę w zależności od odwiedzalności miesięcznej, tygodniowej i dziennej danej galerii. Reasumując, programujemy dedykowane rozwiązania zawsze w ścisłej współpracy z klientem, mając na uwadze jego zindywidualizowane potrzeby i pracując na otwartej księdze kosztowej – podkreśla Jacek Grelewicz, dyrektor generalny w spółce Impel Market Company.

BEATA ANNA ŚWIĘCICKA b.swiecicka@galeriehandlowe.pl

trener, konsultant HR, doradca ds. kariery Fundacja Realia Kariery www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ 49 ]

WYWIAD Fot. English Home

Rozmowa z Fatihem Aslanerem, country managerem marki English Home Polska

BRYTYJSKO-TURECKI

ROMANS

Delikatność angielskiego stylu i misterność tureckich wzorów to estetyczna kwintesencja marki English Home. W ciągu 8 lat pod tym szyldem powstało blisko 300 sklepów w Turcji i ponad 80 w 8 innych krajach.

W Polsce marka ma już 30 firmowych butików i nie zamierza na tym poprzestać

[ 50 ]

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ ENGLISH HOME ]

Fot. English Home

E

Fot. English Home

nglish Home zarówno z nazwy, jaki i estetyki proponowanych kolekcji nawiązuje do klasycznego stylu angielskiego, a przynajmniej do tego, co z nim kojarzymy: angielskiej sielskości, kolorystyki, wzornictwa.

Dlaczego właśnie styl angielski stał się Państwa główną estetyczną wizytówką?

W czasie kiedy tworzyliśmy English Home, chcieliśmy, aby proponowany przez nas styl wyróżniał się na tle oferty innych marek, które istniały wówczas na rynku. Świeży, kwiatowy, romantyczny look i brytyjski styl country – na takiej atmosferze opieraliśmy swoją estetykę. Na początku byliśmy w swojej ofercie unikatowi, ponieważ w tamtym czasie marki z branży wyposażenia wnętrz sięgały przede wszystkim po włoski minimalizm lub współczesne kombinacje stylu orientalnego przeznaczonego na rynek turecki. Na style produktów na naszym rynku miał też wpływ gust rosyjski, ponieważ Rosja stanowiła jeden z największych rynków docelowych tureckich marek i producentów tekstyliów. Jak już wcześniej wspomniałem, byliśmy wyjątkowi dzięki naszym świeżym, pastelowym, kwiatowym i romantycznym wzorom. Muszę jednak podkreślić, że nie proponujemy stylu w 100% angielskiego, a jedynie na nim bazujemy. Z drugiej strony, dodaliśmy do naszego asortymentu smaczki z kultury tureckiej i uszanowaliśmy potrzeby oraz przyzwyczajenia naszego rodzimego odbiorcy. Na przykład, nasze ręczniki są haftowane dokładnie według gustu tureckiego.

Oferujemy też inne produkty łazienkowe, jak przepaski itd. oraz specjalne koronkowe wykończenia produktów do sypialni, wszystko to jest charakterystyczne dla tureckiej strony naszej www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

marki. Ponadto w każdym sezonie uwzględniamy w asortymencie motywy oparte na aktualnych trendach. Nadaje to naszej marce globalnego charakteru i wzbogaca ofertę w produkty dla wszystkich krajów. Jeśliby to podsumować w jednym zdaniu, to używamy głównie tradycyjnego angielskiego stylu kwiatowego, jednocześnie scalając go z tureckimi gustami i wymogami oraz najnowszymi megatrendami.

Powiedział Pan, że English Home to jednak nie tylko styl angielski. Brytyjska estetyka została połączona z wyrafinowaną sztuką turecką. W czym dokładnie przejawia się ten turecki wątek?

Sięgamy też po turecką tradycję i takie wątki pojawiają się w naszym asortymencie w każdym sezonie. Przykładem mogą być wspomniane ręczniki. Na rynku tureckim klienci bardzo lubią specjalne haftowane ręczniki z koronkowymi brzegami, wolą je od tradycyjnych wzorów. To podejście jest odmienne od upodobań klientów z innych europejskich krajów. Z drugiej strony, ładnie komponuje się to z romantycznymi pastelowymi wzorami, kwiatowo-różanymi motywami. Koronka zawsze pasuje do kwiatowych wzorów. Dlatego łączymy te pasujące materiały przy tworzeniu oferty sezonowej.

Jaka była geneza powstania pomysłu na sieć English Home?

Nasz holding posiada duży zakład produkujący koronki i zasłony.

Zaczęliśmy od handlu tymi produktami, a później poszerzyliśmy działalność produkcyjną. Mniej więcej 6–7 lat temu zarząd holdingu dokonując uprzedniej analizy ryknu, zdecydował

[ 51 ]

→

WYWIAD

o stworzeniu marki sprzedaży detalicznej.

Następnie zakupiono niewielki butik firmowy i dopasowano go do głównej koncepcji. Przez kolejne 8 lat, krok po kroku, rozrastał się on do poziomu aktualnego, czyli międzynarodowej i rozpoznawalnej marki.

Na czym oparli Państwo koncepcję biznesową swojej sieci?

Nasze motywy i kolekcje zmieniamy 4–5 razy w roku. Właśnie poprzez wspomniane motywy, usiłujemy tworzyć ofertę fast fashion w dziedzinie wystroju wnętrz. Dostarczamy stylowe produkty w przystępnych cenach, łącząc je z atrakcyjnymi kampaniami reklamowymi i pięknymi butikami tak, by móc w pełni zaspokoić gusta klientów poszukujących romantycznych, spokojnych i stylowych tekstyli i dodatków.

Firma weszła na rynek w roku 2008, startując z dwom butikami w Stambule.

Szturmem podbiła rynek i w niespełna Fot. English Home

”

Zamierzamy dokonać ekspansji na polskim rynku. Planujemy objąć cały kraj siecią naszych sklepów

dekadę rozwinęła się do ponad 200 sklepów w Turcji i kilkudziesięciu placówek na całym świecie. Co według Państwa zadecydowało o tak spektakularnym sukcesie?

W ciągu 8 lat otworzyliśmy blisko 300 sklepów w Turcji i ponad 80 w 8 innych krajach. W maju, po półtorarocznej obecności na polskim rynku wystartował nasz 30. sklep w tym kraju. Staramy się zmienić podejście do wystroju wnętrz i słowo „potrzebne“ zamienić na „gustowne“. Wierzymy, że tekstylia dla domu i produkty dekoracyjne kupuje się nie tylko dla zaspokojenia potrzeb, ale też po to, by klienci mogli wyrazić przez wystrój domu swoją estetykę. Z jednej strony mamy stylowe, spokojne i zawsze nowe wzory w przystępnej cenie, a z drugiej – nudne, drogie projekty z poliestru. Co wybiorą kobiety? Mając na uwadze, że są bardzo inteligentnymi konsumentkami to odpowiedź wydaje się oczywista. Oferujemy im produkty przyjazne dla portfela i bardzo unikalne w zakresie wzornictwa. Dlatego też, nie tylko kobiety w Turcji, ale także w innych krajach, szybko doceniają naszą markę.

[ ENGLISH HOME ]

Od kilku lat są Państwo obecni również na polskim rynku.

Co zadecydowało o tym, że English Home postanowił się zadomowić w Polsce?

Polska to duży kraj z dojrzałym rynkiem handlu detalicznego. Dom to miejsce, gdzie kobieta może pochwalić się przed rodziną i przyjaciółmi swoim niepowtarzalnym gustem. English Home wierzy, że kobiety w Polsce polubią romantyczny, spokojny styl i pragną stworzyć własny unikalny styl wystroju domu. Choć konkurencja na rynku jest silna, jesteśmy pewni, że wypracujemy sobie szczególne miejsce w domach stylowych kobiet.

Polskie lokalizacje sklepów sieci English House znajdują się przede wszystkim na terenie galerii handlowych.

Dlaczego?

W Turcji niemal 40% naszych sklepów ulokowano na ulicach handlowych, a reszta znajduje się w centrach handlowych.

W Polsce ulice handlowe nie są zbyt popularne, a rodziny wybierające się na zakupy w większości przypadków wolą odwiedzać galerie. My zwyczajnie podążamy za tym trendem konsumenckim, stąd nasza obecność w galeriach handlowych.

Jakie są plusy i minusy lokalizacji sklepów w galeriach handlowych?

Przeznaczeniem nowo powstających centrów handlowych są już nie tylko zakupy. Stają się one także miejscami, w których uprawiania się sport, bawi się z dziećmi i spożywa smaczne posiłki. Dzięki temu współczesne kobiety, które są głównymi odbiorcami naszej oferty, przyjeżdżając do centrów handlowych mogą zaoszczędzić czas. Miejsca te niosą ze sobą korzyści także dla rodzin z terenów pozamiejskich, które mogą zobaczyć oferty światowych marek zebranych w jednym miejscu. Ponadto kiedy otwieramy butik w galerii handlowej, korzystamy z faktu sąsiadowania z innymi markami, ponieważ generuje to większy ruch i przyciąga odwiedzających. Natomiast główną wadą prowadzenia działalności w galeriach jest czynsz. Niektórzy zarządcy centrów handlowych chcieliby przejąć cały zysk ze sklepu. Jednak żeby zwiększyć ruch, muszą ściślej współpracować z markami. Jest to sytuacja korzystna dla obu stron.

Jaki jest polski konsument? Czym różni się on od klientów z innych krajów, w których Państwo sprzedają swoje wyroby?

Zaobserwowaliśmy, że Polacy są nieco konserwatywni w podejściu do kupna: najpierw oglądają witrynę sklepu, potem decydują się wejść do środka i rozejrzeć, dotykają kilku produktów, a następnie kupują mały, niewielki produkt na „spróbowanie“. To pochłania relatywnie dużo czasu. W strefie śródziemnomorskiej konsumenci lubią podejmować ryzyko i są ciekawi nowych marek. Tutaj bardzo liczy się szczerość i dobra wola. Jeśli ufasz klientom, oni ufają tobie. Jest też dużo mniej reklamacji na obsługę i produkty niż w innych krajach.

W Polsce konsumenci wolą rozwiązać problem bezpośrednio przy kasie, twarzą w twarz, zamiast składania reklamacji i plotkowania.

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

portret

Fatih ASLANER Ukończył Business Informatics, a następnie uzyskał tytuł magistra z zakresu Inżynierii Przemysłowej, broniąc pracę nt. zarządzania relacjami z klientami.

Obecnie jest doktorantem w dziedzinie Zarządzania i Organizacji, a jego praca naukowa dotyczyła psychologii pozytywnej w organizacjach i jej wpływu na wyniki biznesowe. Pracował dla marek takich jak Siemens, LaFarge, Urtim i Viessmann zajmując różne stanowiska, w większości związane z marketingiem, planowaniem strategicznym i business development. Do English Home dołączył w 2011 roku, gdy firma miała zaledwie 45 sklepów w Turcji. Przez 3 lata pracował na stanowisku retail managera. Po osiągnięciu bardzo wysokich wyników sprzedaży i otwarciu kolejnych 110 sklepów w Turcji awansował na pozycję marketing managera. W ciągu 2 latach stworzył sprawnie działający dział marketingu i przyczynił się do wzrostu reputacji firmy jako lidera branży na lokalnym rynku. Pod koniec 2015 roku przeniósł się do Warszawy, aby objąć stanowisko country managera English Home Polska, w celu osiągnięcia tego samego poziomu rozwoju, satysfakcjonujących wyników i renomy na polskim rynku.

Kuchnia: turecka, włoska Restauracja: Grand Kredens, Delizia Perfumy/kosmetyki: Bvlgari, Loewe Samochód: Opel Insignia Hobby: koszykówka, fotografowanie, podróżowanie Kolor: ciemnoniebieski Film: „Życie jest piękne”, „Forrest Gump”, „Billy Elliot” Książka: „Władca Pierścieni” Odzież marki (moda): Tommy Hilfiger, Dockers, Zara

→ [ 53 ]

WYWIAD

Fot. English Home

English Home to także sprzedaż internetowa. Jakie obroty odnotowują Państwo w e-sklepie?

Od 4 lat prowadzimy w Turcji bardzo udaną działalność ecommerce. W Polsce planujemy otwarcie sklepu internetowego w najbliższych miesiącach. Ze sprzedaży w sieci spodziewamy się zysków na poziomie większym od tych, które przynoszą nam trzy sklepy stacjonarne z najlepszą sprzedażą łącznie.

Jakie są Państwa plany biznesowe? Ekspansja i podbicie kolejnych rynków zbytu?

Zamierzamy dokonać ekspansji na polskim rynku. Planujemy objąć cały kraj siecią naszych sklepów. Dzięki sklepowi internetowemu dotrzemy też do mniejszych miejscowości i terenów wiejskich, gdzie nie posiadamy sklepów stacjonarnych.

Ekspansja sieci i pojawianie się na coraz to nowych rynkach wymagają nie tylko ciągłego podnoszenia jakości i atrakcyjności oferty, ale i umiejętnych strategii marketingowych i PR-owych. Jakimi strategiami wspierają Państwo sieć?

Nie wydajemy na marketing ogromnych sum. Dla nas dobry wzór (produkty i sklepy), wysoka jakość produktu, przystępne ceny i łatwy dostęp do sklepu (także internetowego) to wartości

[ 54 ]

podstawowe. Wolimy inwestować w to, co wzbogaci doświadczenia zakupowe naszych klientów. Jeśli będą zadowoleni z zakupów w naszych sklepach, obsługi i samych produktów, to oni sami staną się dla nas najlepszą reklamą.

Sektor wnętrzarski rozwija się dziś coraz prężniej, a konsumenci stali się coraz bardziej wymagający. Czym zaskoczą Państwo swoich klientów w najbliższych czasie?

Zaobserwowaliśmy, że w ostatnich latach klienci poszukują innowacyjnych produktów dostępnych w niższej cenie i właśnie nasze propozycje są odpowiedzią na te potrzeby. Chcielibyśmy, aby nasza marka stała się, właśnie dzięki nowym produktom o unikalnych wzorach oferowanych w bardzo konkurencyjnych cenach, pożądana przez polskiego klienta. Naszą ambicją jest, aby oferta English Home znalazła się w każdym Polish Home.

Zatem życzę marce English Home takiego właśnie sukcesu i jeszcze większego powodzenia nie tylko na polskim rynku. Dziękuję za rozmowę.

BEATA ANNA ŚWIĘCICKA b.swiecicka@galeriehandlowe.pl

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

PRACE INSTALACYJNE I SERWISOWE • • • • •

Instalacje klimatyzacji Instalacje wentylacji Instalacje wod.-kan.

Instalacje elektryczne Serwisowanie urządzeń oraz instalacji klimatyzacyjnych i wentylacyjnych

PRACE BUDOWLANE • • • • • • •

Ściany i sufity GK Sufity rastrowe i mineralne Układanie glazury i terakoty Układanie paneli podłogowych Stolarka MDF Witryny i okna Konstrukcje stalowe

PROJEKTY ARCHITEKTONICZNE I BRANŻOWE • • • •

budowlane elektryczne sanitarne wod.-kan.

CAROLINA GROUP Sp. z o.o.

Al. Marszałka J. Piłsudskiego 67c / 2 05-077 Warszawa - Wesoła tel. (22) 299-17-16

www.carolina.net.pl

W

najbliższych miesiącach kontynuowany będzie proces komercjalizacji Galerii Glogovia, dzięki któremu późną jesienią br. obiekt będzie w pełni wynajęty.

Jednocześnie rozpoczęły się intensywne prace, zaplanowane na kolejne trzy lata, nad kilkoma projektami parków handlowych. Projekty te zostaną zrealizowane w takich miastach jak Brzeg, Gryfino, Lubań, Oława, Pruszcz Gdański, Radom, Tarnowskie Góry, Toruń, Sulechów, Wałbrzych czy Żory. W sąsiedztwie wspomnianej Galerii Glogovia także powstanie park handlowy. Powierzchnia najmu tych inwestycji waha się od 2500 do 12 000 m2.

Najbardziej zaawansowane są prace przy projektach w Sulechowie, Pruszczu Gdańskim oraz Gryfinie.

Pierwsze umowy najmu zostały już podpisane, a kolejne są w trakcie negocjacji.

Otwarcie parków w Sulechowie, Pruszczu Gdańskim i Gryfinie planowane jest na II/ III kwartał przyszłego roku.

Inwestycja w Sulechowie zlokalizowana jest przy ul. Południowej, przy istniejącym markecie Inter Marché. Całkowita powierzchnia najmu nieznacznie przekracza 2500 m2.

Po otwarciu Galerii Glogovia w dniu 17 marca 2016 r., które okazało się wielkim sukcesem, Grupa Saller powraca do swojego sztandarowego formatu, czyli parków handlowych

SALLER INWESTUJE W PARKI

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ 57 ]

ADVER TORIAL

Całość uzupełni market Brico Marché, który jest obecnie w stadium realizacji. Do dyspozycji klientów będzie ponad 200 miejsc parkingowych.

Projekt w Pruszczu Gdańskim będzie realizowany przy ul. Domeyki, w sąsiedztwie marketu Tesco, na działce o pow. ponad 12 000 m2. Planowany park handlowy będzie oferował ponad 3000 m2 powierzchni najmu oraz ok. 120 miejsc parkingowych.

Park handlowy w Gryfinie powstanie przy ul. Łużyckiej, obok istniejącego dyskontu Lidl i będzie realizowany etapami. Łączna powierzchnia najmu wyniesie ponad 4000 m2. Przy obiekcie zaplanowano ok. 100 miejsc parkingowych.

Równolegle z realizacją wspomnianych obiektów Grupa Saller stale poszukuje nowych, atrakcyjnych ofert gruntów, projektów oraz zrealizowanych inwestycji.

Trochę (całkiem) inny Mikołaj

Za naszymi oknami wiosna w pełni, ale już dziś warto pomyśleć o kreatywnych kampaniach bożonarodzeniowych. Właśnie od takiego przykładu rozpoczynamy.

W 2015 roku Yorkdale Shopping Center w Toronto, jak tysiące centrów handlowych na świecie, oparło swoją grudniową, przedświąteczną komunikację o postać Mikołaja. Tyle, że zamiast tradycyjnego starszego pana otoczonego dziećmi i familijnym klimatem, klienci Yorkdale a wraz z nimi, za pośrednictwem mediów pół świata, poznało inną wersję Mikołaja.

W głównej roli atrakcyjniejszego – szczuplejszego i młodszego brata św. Mikołaja – jak mówi sam o sobie, wystąpił

[ 58 ]

Kanadyjczyk Paul Mason, wówczas mający 51 lat i od trzydziestu lat pracujący jako model. Jego naturalna biała broda rzeczywiście idealnie pasuje do tradycyjnej wersji postaci (broda, którą Paul Mason zresztą nosi od kilku lat, a jej historia wiąże się z osobistym doświadczeniem i wyrazem żałoby po śmierci matki) i dzięki niej Paul Mason z dnia na dzień stał się gwiazdą, a kampania z jego udziałem prawdziwym hitem. Ubrany elegancko, nowocześnie i ze smakiem wystylizowany, fotografowany w pozach z magazynów modowych a nie rodzinnych albumów otwieranych w Wigilię – ale nadal w klimacie świątecznym i z wyraźnym nawiązaniem do bożonarodzeniowej atmosfery, Mikołaj z Yorkdale i cała wizerunkowa kampania znaleźli się na ustach nie tylko reklamowego świata. www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

MARKETING

ZAKUPY Z EMOCJAMI Technicznie rzecz biorąc, zakupy dzisiaj są proste. Wybór tradycyjnych sklepów jest ogromny, dostępność produktów duża, w internecie jeszcze większa. Kupno ulubionej marki, także tej niedostępnej w Polsce, nie stanowi większego problemu.

Jednocześnie klienci oczekują od sieci sklepów i centrów handlowych oferty wychodzącej poza tradycyjne zakupy, bo te mogą zrobić w wielu innych sieciach i centrach w swojej okolicy. Coraz istotniejsza staje się nie tylko propozycja towarów i usług, ale także dostarczanie klientom pozytywnych doświadczeń i emocji na różnych poziomach kontaktu, także komunikacyjnym, reklamowym. To ważne, ponieważ pozwala nawiązać a następnie utrzymywać relacje dzięki odwoływaniu się do wspólnych przeżyć, doświadczeń, wartości. Oto przykłady angażujących outdoorowych kampanii reklamowych, które skutecznie zwracają uwagę →

m

k .c ee adw . t Fo

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

o

[ 59 ]

TRENDY Fot. adweek.com

Fot. adweek.com

Dyrektor marketingu Yorkdale, Lucia Connor mówiła w wywiadach, że sukces tej kampanii polegał na uruchomieniu w odwiedzających centrum handlowe dorosłych żywych wspomnień z dzieciństwa. Na internetowej stronie centrum podane były daty, w których można było spotkać współczesnego Mikołaja i stanąć do wspólnej fotografii. „Ostatni raz, kiedy robiłem sobie zdjęcie z Mikołajem, byłem mały, byłem dzieckiem” – mówili klienci i … ustawiali się w kolejce do selfie.

I to nie tylko dlatego, że na fotografiach oglądali potem siebie w towarzystwie interesującego i prawdziwie modnego mężczyzny. Za każde selfie z Mikołajem, udostępnione następnie z hasztagiem #YorkdaleFashionSanta, Yorkdale przekazywało 1 $ na rzecz fundacji pomagającej wrócić do zdrowia chorym dzieciom.

Siedem kobiet przed obiektywem i ósma za nim

Fot. adsoftheworld.com

Komunikacja to sztuka, zaś reklama jest specyficzną odmianą komunikacji, w której na plan pierwszy wysuwa się funkcja perswazyjna. Ponieważ jednak ludzie nie przepadają, jeśli im się coś nakazuje robić – kupować, próbować – w reklamie

bardzo ważne są emocje. Chodzi o to, aby czegoś zapragnąć, w coś uwierzyć, z czymś się identyfikować. Reklama łatwiej osiąga cel, jeśli działa na emocje, np. obrazem odwołując się do symboli, w tym ważnych postaci, z którymi odbiorcy mogą się identyfikować.

Tak, jak to ma miejsce na zdjęciu wykonanym do kampanii „Leading Ladies” Marks & Spencer, kiedy to wiosną 2014 r. prezentowano nową kolekcję damską. Gdy badania wskazały na spadający udział marki M&S w brytyjskim rynku ubrań dla kobiet, w komunikacji postawiono na demokrację, różnorodność i siłę autorytetów. Do udziału w kampanii reklamowej zaproszono siedem kobiet, w różnym wieku, o różnych sylwetkach, różnych profesjach i różnym pochodzeniu. To kobiety znane i uznane w Wielkiej Brytanii: spodziewająca się akurat dziecka projektantka mody Lulu Kennedy, szefowa kuchni i autorka książek kulinarnych Rachel Khoo, supermodelka Alek Wek, piosenkarka i modelka Rita Ora, aktorka Emma Thompson, Annie Lennox oraz Doreen Lawrence – matka Lawrence’a, nastolatka zamordowanego w rasistowskim ataku w Londynie w 1993 roku. Autorką zdjęcia jest również kobieta, podobnie jak siedem bohaterek zdjęcia, wyjątkowa: Annie Leibowitz, jedna z najsłynniejszych na

[ 60 ]

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

MARKETING

świecie osób, zawodowo zajmujących się fotografią.

Krytycy mody, pisząc o nowej propozycji ubrań zwrócili uwagę na to, że poza Alek Wek ubraną w kolorową sukienką, pozostałe panie noszą biel i granat, że wszystkie fasony są proste i szlachetne, kroje niewymyślne i minimalistyczne a przez to idealne dla wszystkich kobiet, niezależnie od tego, jak bardzo się od siebie różnią. Dokładnie tak samo jest z outdoorem. To, co podkreślili znawcy mody, sprawdza się w outdoorze: prostota, minimalizm, szlachetność, prosty i czytelny komunikat, skupienie na nim uwagi. Tło zdjęcia, techniczne, pozornie przypadkowo zdradza kuchnię i zaplecze produkcyjne, a z pewnością nieprzypadkowo tak zaaranżowane, dodatkowo podkreśla znaczenie sceny, która dzieje się na planie.

Wydaje się proste: siedem kobiet stanęło przed obiektywem. Tylko i aż.

zmęczeni, dziecko nie domaga się pójścia w przeciwnym kierunku? No właśnie.

Dla tych, którym takie sytuacje nie są obce, ubraniowa marka Indivi latem 2012 r. przygotowała kampanię „Fitting advertisement”.

Indivi wybudowało wielkie lustra, zaproponowało zestawy ubrań, skomponowane i ułożone na lustrzanych taflach tak, aby po podejściu do nich można było obejrzeć się w wybranej stylizacji. Bez wchodzenia do sklepu, wygodnie, w kilka sekund można zweryfikować pierwsze wrażenia: czy to ten kolor, czy taki deseń?

Marka zrobiła krok w stronę klientów, ubrania wyszły do ludzi – zdawałoby się ryzykowne posunięcie. Jak to? Nie zapraszamy do sklepu? Nie liczymy klientów?

Nie zasypiemy ich propozycjami dobrania biżuterii, paska, drugim T-shirtem

Przymierzalnia w przejściu?

Fot. theguardian.com

Fot. ru subortun.ro

w promocji? Ano nie. Opinie klientów były bardzo pozytywne, że to super pomysł, że więcej takich ambientowych akcji w galeriach, że wreszcie można poczuć coś fajnego bez konieczności wydawania pieniędzy (zwłaszcza dla młodych ludzi okazało się to ważne: trudno, chwilowo nie mogę sobie pozwolić na nowy ciuch, więc teraz poprawię humor zabawą w modeling a na zakupy wrócę za jakiś czas).

Naprawdę „Dopasowana reklama”.

Fot. rusubortun.ro

Czy zdarzyło się Wam zobaczyć na wystawowym manekinie ubranie, które przyciągnęło wzrok, przykuło uwagę i poczuliście natychmiastową chęć jego przymierzenia?

Czy zawsze wówczas są ku temu warunki: jest dużo czasu, nie ma kolejki do przymierzalni, w rękach nie ma toreb z zakupami, nie jesteście

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Realizacja obietnic

W maju 2015 r. otwarte zostało największe w Bukareszcie centrum handlowe Mega Mall. Hasło reklamowe nowego miejsca rzucało wyzwanie: „Miasto zmienia się dzięki nam”, zaś agencja Rusu+Bortun odpowiedzialna za otwarcie postawiła sobie za cel unikanie utartych schematów i komunikacji opartej o to, co zbyt często jest słyszane: „Przyjdź do nas i sam zobacz, jakie duże i fantastyczne jest nasze nowe centrum handlowe”. Skoro miasto zmienia się dzięki nowemu centrum handlowemu, zróbmy tak, jak mówimy i nie mówmy, jak sprawczy jesteśmy. Bądźmy sprawczy.

Mega Mall sprawiło, że kilka miejsc w mieście, dobrze znanych choć mało atrakcyjnych, w ciągu jednej nocy zmieniło się w kolorowe, kreatywne przestrzenie do spotkań i zabawy. Stara fontanna stała

[ 61 ]

→

Fot. wildesdesign.net

TRENDY

i gołym okiem widoczna różnica „przed” i „po”, zupełnie nowa jakościowo formuła reklamy oraz mnóstwo nagród dla kreatywnej koncepcji w reklamowych konkursach i festiwalach.

Co łączy przedstawione wyżej przykłady komunikacji różnych marek? Na pewno bardzo dobre przygotowanie, są to pomysły starannie przemyślane, opracowane i zrealizowane (nawet jeśli jest to „tylko” Mikołaj, „tylko” zdjęcie). Są spójne z osobowościami poszczególnych marek, realizują obietnice i są w tym szczere. Nie udają, że nie komunikują, że nie wchodzą w dialog. OBI mówi wprost: to, że reklamy innych marketów są nieestetyczne nie oznacza, że mamy robić tak samo. Chcemy reklam – ale ładnych i prawdziwych.

Dobra komunikacja polega na stworzeniu przestrzeni, w której chce się rozmawiać a nie tylko mówić lub tylko słuchać.

Komunikacja to interakcja. W ten sposób powstają emocje, tworzą się doświadczenia zaskakujące, nieoczekiwane, niespodziewane. O te ostatnie najtrudniej, a to one są najbardziej pożądane, cenione i nagradzane lojalnością.

się kolorową paterą z ciasteczkami, inna – pudełkiem z popcornem, metalowe kule przy chodnikach przeobraziły się w piłki do gry, w ten sposób nawiązywano do aktywności i doświadczeń, które są dostępne w nowym centrum. W każdym miejscu pojawił się logotyp Mega Mall oraz hasło „Miasto zmienia się dzięki nam”, a podlegające przemianom miejskie przestrzenie wybrano tak, aby dotrzeć i zaangażować mieszkańców również z odleglejszych dzielnic. O akcji napisały rumuńskie media a w ciągu czterech pierwszych dni działalności Mega Mall odwiedziło ponad 400 tys. osób.

Do It Yourself w praktyce

Wiosną 2014 roku, niemiecka sieć marketów budowlanych OBI zrealizowała outdoorową kampanię, która zaprezentowała podstawową ideę sklepów DIY (Do It Yourself / zrób to sam). Agencja Jung von Matt zwróciła uwagę na pewien paradoks: oto reklamy produktów służących do upiększania świata często same są, mówiąc wprost, brzydkie. W jaki zatem sposób OBI może odróżnić się, mieć ładne billboardy a przede wszystkim pokazać, co potrafią kupione w marketach sieci produkty? Wymierzono fragmenty ścian na kilku budynkach wymagających remontu tak, aby odpowiadały formatem standardowym billboardom, funkcjonującym w przestrzeni. Następnie, przy użyciu produktów ze sklepów OBI odnowiono wybrane miejsca, opatrując każde podpisem: „Renowacja dzięki OBI”. Efekt był natychmiastowy i na kilku poziomach: prezentacja rozwiązań

[ 62 ]

AGNIESZKA MASZEWSKA specjalistka od komunikacji i społecznie zaangażowanego biznesu w firmie reklamy zewnętrznej Jet Line. Absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim, podyplomowych studiów PR w ISNS PAN i CSR w Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Współtworzy Fundację Rejs Odkrywców powołaną przez Jet Line, w której jest członkinią zarządu.

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Dla efektu staniemy na glowie

czekamynabriefy@eventworld.biz

[ CH FORUM GLIWICE ]

JLL, zarządca Centrum Handlowego Forum Gliwice, należącego do DEKA Immobilien, wdraża pierwsze w Polsce na tak szeroką skalę rozwiązanie omnichannel. Łączy ono wiele platform komunikacji w jedną spójną całość i pozwala budować relację z klientami jednocześnie online i offline. Tym samym kreuje FORUM na faktycznego lidera omnichannel w kraju

Duczmal, Menedżer ds. Wynajmu i Marketingu Centrum Handlowego FORUM, JLL. Dlatego jednym z etapów poprzedzających wdrożenie omnichannel w FORUM było zmniejszenie liczby postów przy zachowaniu ciągłości informacyjnej oraz zwiększenie efektywności dotarcia do fanów. Kluczem było odpowiednie skondensowanie treści, przyciągające uwagę konkursy oraz precyzyj-

JLL I FORUM LIDERAMI J

ak to działa? Klient wchodzi do centrum handlowego ze smartfonem i od razu może połączyć się z siecią Wi-Fi. Wg danych Retail TouchPoints 70% osób ma zawsze przy sobie urządzenie, które może łączyć się z Wi-Fi, a 50% klientów czuje się bardziej komfortowo na zakupach, jeśli w sklepie jest dostępne Wi-Fi (źródło: Accenture).

Loguje się za pomocą adresu e-mail lub konta na portalu społecznościowym, a na jego ekranie wyświetlają się spersonalizowane komunikaty o promocjach. Jest też zachęcany do polubienia fanpage’a centrum na Facebooku i innych portalach społecznościowych (Instagram i Snapchat).

WRÓĆ DO NAS

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Dodatkowo w centrum umieszczono 20 beaconów (rodzaj nadajników), przy wykorzystaniu których użytkownicy aplikacji Qpony, również zintegrowanej z całością systemu, otrzymują informacje o ofertach najemców.

MNIEJ ZNACZY LEPIEJ Nowe rozwiązanie wymagało także innego podejścia do obsługi mediów społecznościowych oraz zarządzania kontaktami z najemcami.

– Problemem, który dotyczy centrów handlowych, jest bardzo duża ilość informacji do przekazania na temat wydarzeń, promocji i nowych kolekcji u najemców. To materiał nawet na 10 postów dziennie, a taka dawka może zmęczyć odbiorcę – zauważa Patrycja

nie targetowane reklamy z odpowiednimi dla grup docelowych komunikatami.

Spójna jest teraz także informacja o promocjach przekazywana między stroną internetową a platformą Social WiFi, skuteczna dystrybucja informacji od najemców centrum i połączenie tego wszystkiego z interaktywną mapą wyświetlaną na nośnikach cyfrowych, takich jak strona internetowa czy Klikomaty (infokioski w FORUM).

Liderem wdrożenia omnichannel w CH FORUM Gliwice, wybranym przez JLL, jest firma Social WiFi. Zaproszona do współpracy firma GoSell.pl dostarczyła system integrujący dostępne kanały marketingowe. Inny partner projektu – firma Hexa Telecom – wykonała infrastrukturę niezbędną do realizacji projektu.

Rys. Schemat strategii omnichannel w Forum Gliwice

ADVER TORIAL

Przy wdrożeniu nowatorskiej strategii omnichannel, łączącej online z offlinem, FORUM wykorzystuje Social WiFi: narzędzie analityczno-marketingowe, umożliwiające identyfikację klientów centrum, a następnie pozwalające prowadzić z nimi dwustronną komunikację. Wszystkim zawiaduje system integrujący dostępne kanały marketingowe, zapewniający komunikację między nimi.

Narzędzie Social WiFi pobiera adres mailowy, imię i nazwisko oraz podstawowe dane demograficzne, które mogą potem służyć do dalszej komunikacji z klientem. Proces logowania zawiera również kody remarketingowe Google oraz Facebook Ads do promocji kluczowych wydarzeń w centrum. Social WiFi sprawia, że klient centrum handlowego przestaje być anonimowy i po opuszczeniu przez niego obiektu można nadal z nim kontaktować się bezpośrednio – zarówno za pomocą wbudowanego systemu wiadomości Social WiFi, jak również poprzez Faceboooka, Instagrama, mailingi oraz wyświetlać reklamy remarketingowe.

OMNICHANNEL

[ 65 ]

TRENDY

FINAŁ 8. EDYCJI FASHION DESIGNER AWARDS PEŁEN KOLORÓW Ekskluzywne wnętrza Teatru Palladium, znane nazwiska jurorów i gości, kolorowe kreacje na wybiegu i niecierpliwe oczekiwanie na wyłonienie zwycięzcy.

W takiej atmosferze odbył się finał 8. odsłony Fashion Designers Awards. Tegoroczną edycję najbardziej prestiżowego w Polsce konkursu dla młodych projektantów mody wygrała Dominika Syczyńska Tegoroczna edycja

W jury 8. edycji konkursu zasiedli projektanci Michał Szulc, Lidia Kalita, Agnieszka Maciejak, Tomasz Ossoliński oraz Zuzanna Wachowiak i Blanka Jordan z duetu Bizuu, stylistki Joanna Horodyńska i Dorota Williams, blogerka Tamara Gonzalez Perea znana jako Macedemian Girl, dyrektor Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru Andrzej Foder, aktorki Marieta Żukowska i Marta Żmuda-Trzebiatowska, prezenterka Paulina Sykut-Jeżyna oraz dziennikarki Natalia Hołownia, Gabriela Czerkiewicz i Maria Szaj. Jurorzy zadecydowali, że ósmą zwyciężczynią Fashion Designer Awards

[ 66 ]

Fot. Filip Okopny

zostanie Dominika Syczyńska, znana wcześniej z formatu Project Runway. Drugie miejsce przyznano Dastinowi Porazińskiemu, a trzecie Sophie Kuli. Wyróżniono też 16-letnią Antoninę Wojtaszek, najmłodszą uczestniczkę konkursu.

Wielki finał

Gala finałowa miała miejsce 11 maja w warszawskim Teatrze Palladium. Dziesięcioro starannie wybranych początkujących projektantów przedstawiło swoje kolekcje stworzone z myślą www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Projekty Dominiki Syczyńskiej

o temacie przewodnim edycji – „Tribute to colors”. Swoje sylwetki konkursowe za- Fot. Filip Okopny prezentowali: Natalia Golec, Hubert Kołodziejski, Sophie Kula, Roman Marchewka, Dorota Podgórska i Wiktoria Nowak, Dastin Poraziński, Dominika Syczyńska, Alicja Woszkowska, Antonina Wojtaszek oraz Nikola Fedak, która dostała się do finału dzięki głosom internautów. Oprócz nich, swoje projekty pokazał Yaron Minkowski, przewodniczący jury i gość honorowy 8. edycji Fashion Designer Awards. Izrealski kreator mody w swoich kolekcjach zawsze stawia na kolor, więc jego obecność idealnie wpasowała się w temat imprezy. Finał przyciągnął mnóstwo pasjonatów mody, od przedstawicieli mediów, przez gwiazdy, po samych projektantów, zarówno tych początkujących, jak i tych już znanych.

Zwycięska kolekcja

Fot. Monika Szałek

Fot. Monika Szałek

Fot. Filip Okopny

[ FASHION DESIGNER AWARDS ]

Tegoroczne Fashion Designers Awards wygrała kolekcja stworzona z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Cztery sylwetki zaproponowane przez Dominikę Syczyńską prezentują połączenie ołówkowych spódnic ze strukturalnymi gorsetami.

– Wszystkie tkaniny wykonałam własnoręcznie. Sama je obrabiałam, haftowałam, szyłam. Skóry połączyłam z metalowymi sieciami i dodatkami – opowiada nam zwyciężczyni. Nawet do motywu przewodniego Syczyńska odniosła się w sposób nowatorski. – Nasze kolekcje musiały być kolorowe, ale to temat szeroki, więc każdy mógł go dowolnie zinterpretować. Ja postanowiłam wyjść poza szablonowe myślenie o barwach i stworzyć własne odcienie. W tym celu poddawałam tkaniny różnym procesom, m.in. obróbce termicznej – dodaje projektantka.

Stypendia, staże i dużo więcej

Najzdolniejsi finaliści wręcz obsypani zostali nagrodami. Na zwyciężczynię 8. edycji czeka staż w atelier Yarona www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Fot. Monika Szałek

[ 67 ]

TRENDY

Minkowskiego w Tel Awiwie, 2,5-letnie stypendium oraz czek na 15 tys. zł od MSKPU, wyjazd na targi Premier Vision do Paryża, współpraca z marką AVON przy sesji zdjęciowej, staż w magazynie „Twój Styl”, warsztaty z Alberto Campagnolo – wieloletnim doradcą marketingu Giorgio Armani, oraz sesja w magazynie Whitemad. Laureat II miejsca wygrał kurs specjalistyczny i 2,5-letnie stypendium w MSKPU. Dodatkowo, Poraziński został przez portal Fashion Post Projekt Dastina Porazińskiego

uhonorowany tytułem „Magnetyczna osobowość”. Zdobywczyni III miejsca otrzymała staż w MSKPU. Wszyscy trzej laureaci dostali też zaproszenie do udziału w kampanii „Szósty zmysł projektanta” marki Whirpool. Nagrodzona została też Antonina Wojtaszek. Najmłodszej uczestniczce FDA przyznano dwa staże – jeden w departamencie stylizacji i charakteryzacji w telewizji TVN, drugi w atelier marki Bizuu.

Konkurs z 8-letnią historią

Pierwsza edycja Fashion Designer Awards miała miejsce w 2008 r. – Ideą FDA jest promocja dobrze rokujących projektantów. Początkujący kreatorzy mody są bardzo zdolni. Staże zagraniczne, w których biorą udział i z których wracają z dobrymi opiniami dowodzą, że młodzi Polacy mają wiedzę, talent i świetne pomysły – mówi Joanna Sokołowska-Pronobis, pomysłodawczyni i producentka projektu. Co roku w jury konkursu zasiada szerokie grono specjalistów z branży: czołowi projektanci, styliści, redaktorzy i gwiazdy show-biznesu. Zbierają się, by spośród setek nadesłanych zgłoszeń wyłonić najzdolniejszych młodych designerów i przyznać im szereg wartościowych nagród, które pozwolą im na rozwinięcie skrzydeł. Każda edycja ma inny temat, do którego młodzi twórcy muszą się ustosunkować, tworząc projekty konkursowe. Motywy przewodnie poprzednich lat to „Moods of the night”, „Szalone lata 20. i 30.” czy „Essence de Paris”. Konkurs podzielony jest na kilka części. – Najważniejszy jest etap kwalifikacji, w którym spośród nadesłanych zgłoszeń zawierających teczki ze szkicami, opisami i próbkami tkanin, wybieranych jest 30 najlepszych. Wchodzą one do etapu, w którym artyści spotykają się z jurorami. Ci następnie dokonują wyboru 20 osób, które dostają się do półfinału. W finale bierze udział 10 najzdolniejszych twórców – wyjaśnia organizatorka.

Fot. Filip Okopny

Dwie duże imprezy

Projekt Antoniny Wojtaszek

Tak jak w pierwszych etapach konkursu udział biorą tylko projektanci i jury, tak dwa ostatnie, półfinał i gala finałowa, odbywają się przy udziale szerszej publiczności. Pierwszy z nich ma charakter otwarty. Organizowany jest w centrum handlowym, by artyści mogli pokazać swoje projekty w otoczeniu topowych marek w najpiękniejszych przestrzeniach shoppingowych. Przez 7 lat półfinały FDA odbywały się w Złotych Tarasach, a w tym roku lokalizację zmieniono na inną warszawską galerię usytuowaną przy ulicy Wołoskiej 12.

ELŻBIETA BARON

Fot. Filip Okopny

Fot. Filip Okopny

Projekty Yarona Minkowskiego

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

WSZYSTKO WSZYSTKO DLA RODZINY RODZINY DLA

• eventy z udziałem znanych artystów i celebrytów, w tym koncerty, pokazy mody, akcje społeczne i tematyczne dla dzieci • bezpłatny plac zabaw dla dzieci • 90 sklepów, w tym odzieżowe, obuwnicze, doskonale wyposażone punkty usługowe • praktyczne lokale handlowe, w tym hipermarket Carrefour • restauracje i kawiarnie • ponad 20000 m2 powierzchni handlowej • 1300 miejsc parkingowych, w tym miejsca dla osób uprzywilejowanych • udogodnienia dla osób niepełnosprawnych • dogodne strefy dostaw dla najemców

Kontakt: Magdalena Gniazdowska 605 324 635 magdalena.gniazdowska@eur.cushwake.com

Katarzyna Jabłońska-Miedzik 601 226 921 katarzyna.jablonska@eur.cushwake.com

Administracja 32 363 03 00 plejada@cushwake.pl

Toruń Plaza ROZWÓJ I ZMIANY W PIĄTYM ROKU DZIAŁALNOŚCI CENTRUM Centrum Handlowe Toruń Plaza w listopadzie 2016 roku będzie obchodziło swoje piąte urodziny. Na klientów będą czekały wówczas nie tylko liczne niespodzianki i jubileuszowe atrakcje. Pierwszych pięć lat to dla Toruń Plaza przede wszystkim czas kształtowania się profilu klienta i stabilnego tenant-mixu

W

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Centrum Toruń Plaza należy do sieci centrów rozrywkowo-handlowych Plaza, w skład której wchodzą obiekty w Toruniu, Suwałkach i Zgorzelcu. Siecią zarządza spółka Plaza Centers.

[ 71 ]

ADVER TORIAL

iele kluczowych marek przedłużając umowy najmu na kolejne lata, decyduje się na znaczne powiększenie lokali i rozszerzenie asortymentu. Doskonałym przykładem jest grupa LPP i rozbudowa salonów Mohito w marcu 2016 roku (sklep jest obecnie większy o 150 m2) oraz Reserved – nowoczesny koncept tej marki otworzył się po rozbudowie w Toruń Plaza 14 maja. Na pierwszym piętrze Centrum klienci mogą znaleźć w pełni rozbudowaną kolekcję dziecięcą oraz new-born, a także kolekcję męską. Kolejna rozbudowa Reserved jest planowana w Centrum jesienią – tym razem na parterze Centrum, gdzie znajduje się kolekcja damska. Po całkowitej rozbudowie Reserved będzie miało w Toruń Plaza łączną powierzchnię przeszło 1900 m2.

Kolejne przedłużenia umów związane z powiększeniem lokali to sklepy obuwnicze Deichmann i CCC. Obie marki zdecydowały się na remont lokali, znacznie powiększyły swoją powierzchnię i otwierają w Centrum Toruń Plaza salony według najnowszych konceptów. Innym przykładem z segmentu produktów sportowych jest salon 4F – największy w Toruniu z całkowitą powierzchnią po rozbudowie 298 m2. Poziom komercjalizacji Toruń Plaza wynosi obecnie 96,7%.

Ukształtował się również stabilny profil klienta Centrum. Są to w dużej mierze rodziny z dziećmi, które do Centrum przyjeżdżają nie tylko na zakupy, ale również po to by spędzić wspólnie czas.

Sprzyjają temu liczne udogodnienia dla rodzin – dwa pokoje toaletowe dla rodziców z małymi dziećmi wyposażone m.in. w bezpłatne pieluszki, plac zabaw przy strefie restauracyjnej, wydzielone dogodne miejsca parkingowe. W najbliższym czasie w Centrum powstaną kolejne, bezpłatne strefy zaprojektowane z myślą o dzieciach – otwarty plac zabaw na parterze Centrum z regularnymi zajęciami edukacyjnymi dla maluchów czy interaktywna podłoga z grami. Od czerwca rusza również program lojalnościowy dla klientów Centrum – Kids First ze specjalnymi kartami rabatowymi. W programie znajdzie się szereg sklepów i punktów restauracyjno-usługowych ze stałymi rabatami dla rodzin.

DOMY MODY Fot. Lux'Arte

MAGIA PODWÓJNEGO Fendi to jedna z najbardziej luksusowych i najdroższych włoskich marek. Stworzona jako firma rodzinna, do dzisiaj kontynuuje wizję przeszłych pokoleń, która zakładała najwyższą jakość wyrobów i nowoczesne podejście do klasyki

[ 72 ]

F

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ FENDI ]

Futro i skóra

Wszystko zaczęło się prawie sto lat temu od Adele Casagrande i jej małego butiku w Rzymie. Sklep sprzedawał artykuły, z których wciąż słynie dom mody Fendi, a mianowicie wyroby z futra oraz skór. Marka została założona przez wspomnianą już Adele i jej męża Edoardo Fendi w 1925 roku.

Niedługo po rozpoczęciu działalności sklepu pod ich wspólnymi rządami, produkty marki stały się coraz bardziej rozpoznawalne, właśnie ze względu na swoje wykonanie.

W 1946 roku do biznesu dołączyło 5 córek małżeństwa, które stopniowo przygotowywały się do przejęcia marki po rodzicach. Po śmierci ojca w 1954 roku, córki Paola, Anna,

Najnowsza kolekcja Fendi Casa zaprezentowana na targach Salone del Mobile w Mediolanie

Franca, Carla i Alda zaczęły na dobre kierować firmą pod okiem doświadczonej matki. To z ich inicjatywy zatrudniono jako dyrektora kreatywnego Karla Lagerfelda, a z kolei jego pomysłem było stworzenie logo Fendi – dwóch połączonych liter „F”. Rozpoznawalność marki wzrastała z roku na rok, a wszystko to dzięki kontynuowaniu zasad rodziców, których podstawą było produkowanie wyrobów wyłącznie najwyższej jakości.

Wczoraj i dziś

Po dziś dzień dom mody Fendi kontynuuje wizję marki z początków XX wieku.

Aktualnie jest przede wszystkim znana z projektów swoich torebek. Najsłynniejszymi z nich są B Bag, Spy Bag oraz Baguette. Najnowsza jest zaprojektowana w 2006 roku B Bag. Ceny tej torebki zaczynają się od 1000 euro, a jej charakterystycznym elementem są dwa duże zapięcia, umieszczone z przodu w pionie lub poziomie. Spy Bag powstała rok wcześniej, w roku 2005. Zaprojektowała ją córka Anny Fendi – Sylvia. Duża, z podwójną, grubą rączką jest idealnym wyborem na co dzień. Wykonana ze skóry (kolory od spokojnej czerni aż do ekstrawaganckiego srebra) torebka uwielbiana jest przez gwiazdy. Ostatnią i najważniejszą z torebek Fendi jest stworzona w 1997 roku kolejna kreacja Sylvii o nazwie Baguette. Jest to niewielka kopertówka, która szybko stała się ikoną. Występuje w niezliczonych kolorach oraz wzorach, wykonana jest zarówno ze skór, jak i materiałów oraz

→

Fot. Lux'Arte

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ 73 ]

DOMY MODY

Marka została założona w

Fot. Lux'Arte

1925

roku przez Adele kryształków. Jej cena zaczyna się od 1,1/1,2 tys. $. W latach i Edoardo Fendich 90-tych koncern LVMH oraz Prada wykupiły większościowy pakiet składający się z 51% udziałów Fendi i od 2004 roku LVMH jest całkowitym właścicielem marki. W domu mody Fendi dalej powstają kultowe torebki oraz wyroby skórzane dla kobiet i mężczyzn, rozszerzając swoją ofertę również o akcesoria, perfumy, a nawet meble.

Mieszkaj z Fendi

Marka Fendi znana jest nie tylko z projektów obuwia, futer oraz słynnych torebek. Od prawie 30 lat ma również linię Home. Fendi Casa powstał w 1987 roku i zajmuje się sprzedażą produktów wyposażenia wnętrz, przede wszystkim mebli, drobnych artykułów dekoracyjnych, materiałów, a także oświetlenia. Firma stawia na pierwszym miejscu nieprzeciętny, nawiązujący do klasyki projekt oraz nienaganne wykonanie, wyłącznie z najwyższej jakości materiałów – skór, tkanin oraz drewna. Motto marki to ciągła redefinicja włoskiej klasyki, poprzez nadawanie jej współczesnego i nowoczesnego tonu. Założeniem powstania Fendi Casa było ubieranie wnętrz, podobnie do tego, jak marka ubiera kobiety w wielkie futra i ozdabia je małymi torebkami pożądanymi przez wszystkich. Przykładanie specjalnej uwagi do unikalności produktów widać w niekończącym się sukcesie Fendi Casa. W Polsce produkty Fendi Casa dostępne są w warszawskim Showroomie Lux'Arte znajdującym się w budynku Metropolitan przy placu Piłsudskiego 3.

Wyroby Fendi Casa, co trzeba podkreślić, nie są tanie. Ceny zaczynają się od około 3 tys. £ za mały stolik, i dochodzą do nawet 20 tys. £ za sofę lub łóżko.

Zamiłowanie do wystroju wnętrz marka Fendi postanowiła odzwierciedlić również w swoim budynku w Rzymie nazwanym Palazzo Fendi. Do dyspozycji gości jest 7 apartamentów wyposażonych w całości produktami sygnowanymi logo Fendi, a cena jednej nocy zaczyna się od 500 euro.

Fendi Casa to nie tylko meble do sypialni bądź salonu. Firma z czasem zaczęła projektować również meble do kuchni oraz jadalni. Produkty marki występują w kilku liniach, oprócz standardowych dla domu dostępna jest również luksusowa linia ogrodowa

Od

1987 roku można zakupić produkty marki z linii Fendi Casa

Około

500 euro kosztuje noc w Palazzo Fendi

Prawie

20 tys. £ trzeba zapłacić za sofę lub łóżko Fendi Casa

KLAUDIA STANECKA

[ 74 ]

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

ULICA HANDLOWA

Włochy są jedną ze światowych stolic mody.

Italia może pochwalić się wieloma miastami, które wręcz tętnią tradycją krawiecką i którym początki swoich karier zawdzięcza wielu słynnych projektantów. Do takich miast należy także Rzym. Wieczne miasto może poszczycić się kilkoma prestiżowymi lokalizacjami handlowymi, na których króluje moda z najwyższych półek. Jedną z takich ulic jest prestiżowa Via dei Condotti

RZYM ŻYJE MODĄ

Kościół Trinita Dei Monti stoi bezpośrednio na szczycie Schodów Hiszpańskich. Do końca lata 2016 roku cały kompleks zabytków przy Via dei Condotti ma zostać odrestaurowany. Ważne jest to nie tylko dla dobra zabytków, ale także dla bezpieczeństwa turystów, którzy każdego roku odwiedzają Rzym

Fot. Fotolia

[ 76 ]

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ VIA DEI CONDOTTI ]

Fot. flickr.com/Citizen59

Via del Corso ma długość ok. 1,5 km i szerokość ok. 10 m. Przyciąga największą liczbę turystów, których interesuje trochę bardziej „prawdziwy” Rzym, niż ten, którego można doświadczyć na Via dei Condotti

Moda po włosku

Przez jednych nazywana jest najbardziej reprezentacyjną ulicą miasta, przez innych po prostu najdroższą rzymską ulicą. Via dei Condotti jest drugą we Włoszech, a pierwszą w Rzymie lokalizacją biorąc pod uwagę wysokość stawek za czynsz.

W 2015 roku wyprzedziła ją tylko mediolańska Via Montenapoleone, na której za 1 m kw. należy średnio zapłacić powierzchni trzeba było zana Via dei Condotti płacić 10 tys. euro/rok. Via dei za wynajęcie 1 m kw.

Condotti dotrzymuje jej jednak powierzchni na rok kroku, wynajęcie 1 m kw. w rzymskiej lokalizacji to koszt bagatelka Marka ta odpowiedzialna jest również za restaurację słynnych Scho9, 5 tys. euro/rok. Prawdą jest również dów Hiszpańskich, odwiedzanych przez miliony turystów każdego to, że Via dei Condotti jest najbardziej reroku. Bulgari ma rzymski rodowód, to właśnie w Rzymie w 1884 roku marka prezentacyjną ulicą Rzymu. Podobnie jak rozpoczęła swoją działalność i to tam do dzisiaj utrzymuje swoją główną siedzibę. paryskie aleje Champs-Élysées, Fifth Avenue Na odnowienie schodów włoscy jubilerzy przeznaczyli podobno 1,5 mln euro.

Ciekawą alternatywą dla wydawania pieniędzy na kolekcje od projektantów jest w Nowym Jorku, londyńskie Bond Street czy znajdująca się nieopodal Via del Corso. Ulica ta jest bardziej zróżnicowana pod Regent Street, Via dei Condotti jest handlowzględem sprzedawanych produktów, jak i ich cen. Można tam kupić wszystko, wym symbolem Rzymu na arenie międzynarodowej. Na siedzibę swoich flagowych począwszy od ubrań i obuwia, przez płyty CD czy winylowe, aż po typowo placówek ulicę wybrały takie marki jak Dior, Gucci, Valentino, Armani czy Prada. Jednymi z najbardziej znanych i cenionych włoskich produktów są wyroby ze skór naturalnych. przeznaczyła włoska marka Bulgari na lampek ufundowała firma Bulgari, W przypadku tych towarów pieniądze nie renowację jednego z symboli Rzymu – uświetniając tym samym czas Bożego mogą być jednak wyznacznikiem, dlatego Schodów Hiszpańskich Narodzenia na Via dei Condotti oferta marek takich jak: Dominici oraz Ferragamo jest skierowana wyłącznie do zamożnej klienteli. Z obecnością tych prestiżowych turystyczne pamiątki. Swoje siedziby mają tam globalne marki odzieżowe, jak choćby Zara, H&M, Adidas oraz Nike, dzięki czemu Corso jest miejscem, które marek wiąże się wysoki koszt produktów oraz odwiedza większa liczba prawdziwych mieszkańców Rzymu. utrzymania lokalizacji, dlatego też nie każdy klient może pozwolić sobie na wizytę na Via dei Condotti, o zakupach nie wspominając.

Ulice i kościoły Mimo że lokalizacje handlowe są atrakcyjną częścią rzymskich wycieczek, nie możCorso dla każdego na przeoczyć tego, co w Wiecznym Mieście naprawdę ważne. Rzym jest bowiem Warto również zauważyć, że wiele marek, miastem nasyconym do granic możliwości zabytkowymi kościołami, fontannami które na co dzień sprzedają swoje produkty oraz małymi alejkami pełnymi starych kamienic. Via dei Condotti oraz Corso są na Via dei Condotti, przyczynia się do rozpołożone w jednej z najciekawszych i najchętniej odwiedzanych części miasta. woju i uatrakcyjnienia ulicy, jak i samego Dzięki znajdującym się przy ulicy Schodom Hiszpańskim, kościołowi Trinita Wiecznego Miasta i jego zabytków. Kolejny dei Monti czy fontannie della Barcaccia turyści odwiedzają centrum miasta oraz zostają na późniejszych zakupach na jednej ze znanych ulic. Jednak to właśnie rok z rzędu włoska marka biżuteryjna Bulzabytki budują prawdziwą atmosferę miasta i nadają mu wyjątkowego uroku. gari była sponsorem dekoracji świątecznych zdobiących ulicę. Aż 40 tys. lampek LED KLAUDIA STANECKA rozświetliło Via dei Condotti jako pierwszą spośród znanych lokalizacji w Rzymie.

Dane: Cushman & Wakefield

9,5 tys. €

40 tys.

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

1,5 mln €

[ 77 ]

LIFE STYLE

[ GADŻETY ]

Fot. megamedia.pl

MacBook Apple

Intuicyjny ekspres Miele CM7

Ekspres ciśnieniowy firmy Miele potrafi przyrządzić 20 napojów, kaw oraz herbat.

Automatyczne czyszczenie przewodów mlecznych zapewni jeszcze lepszą jakość oraz higienę.

Urządzenie wyposażono w szereg systemów, od programu OneTouch for Two do przygotowania jednej lub dwóch kaw w tym samym czasie, przez CupSensor rozpoznający wysokość filiżanki, aż po czytelny i intuicyjny wyświetlacz C-Touch. Funkcja DoubleShot pozwoli na przygotowanie w pełni aromatycznego espresso, dzięki wykorzystaniu podwójnej ilości kawy przy skróconym czasie parzenia.

Notebook wyposażono w wydajniejszą grafiką oraz szybszą pamięć masową.

12-calowy, energooszczędny wyświetlacz Retina posiada 3 mln px, dzięki którym zauważalny jest każdy detal. Nowa konstrukcja klawiatury oraz Force Touch reagujący płynnie na każde kliknięcie poprawiają komfort użytkowania. Co więcej - czujniki precyzyjnie mierzą siłę nacisku, umożliwiając wydawanie poleceń. Na uwagę zasługuje port USB-C, dwustronne złącze umożliwiające podpinanie rożnego rodzaju urządzeń (m.in. zasilacz, monitory z wejściami HDMI, DisplayPort, VGA, USB), ładowanie, transfer danych, wysyłanie wideo. MacBook dostępny jest w kolorze srebrnym, złotym, szarym oraz różowego złota.

m le.co

.app ges

Wytrzymałość baterii: 10 h Waga: 0,9 kg Cena: 6299 zł

ima Fot.

Samochodowy pilot do smartfona od Sony

Dzięki temu niewielkiemu urządzeniu sterowanie rozmowami i muzyką w smartfonie oraz korzystanie z telefonu podczas jazdy stanie się bezpieczne i komfortowe. Samochodowy pilot RM-X7BT Sony, sterowany przez system Bluetooth, umożliwia głosowe kierowanie urządzeniem, dzięki któremu możliwe jest odczytanie wiadomości SMS czy prognozy pogody bez odrywania wzroku od sytuacji na drodze. Technologia głosowa Siri daje możliwość tworzenia odpowiedzi bez używania telefonu.

l y.p on Fot. s

Cena: ok. 390 zł

Woda toaletowa Calvin Klein

Egzotycznie kwiatowa kompozycja na lato 2016 od Calvina Kleina przywołuje wspomnienie tropikalnego raju. Zapach Eternity Summer 2016 to nuta bergamotki, gruszki, jaśminu i tuberozy, wzbogacona zapachem piżma i wanilii. Kolejna seria zapachów ma przywołać błogi spokój wakacyjnej beztroski, do Fot. punmiris.com czego nawiązuje także opakowanie imitujące cień rzucany przez liście palmowe w blasku słońca.

Calvin Klein Eternity od kilku lat jest bestsellerem na rynku perfumeryjnym. Jest synonimem elegancji w nowoczesnej odsłonie.

Wielkość: 100 ml Cena: 173 zł

Bidon Aqua Zinger – smak świeżych owoców

Bidon Aqua Zinger to doskonała propozycja orzeźwienia w upalne dni. Jego innowacyjność polega na przenikaniu smaku świeżych owoców do napoju, dzięki czemu woda mineralna zostaje naturalnie aromatyzowana, a napój przybiera zupełnie nową formę. Bidon pozwala na zabawę smakami. Naturalne i zdrowe koktajle z owoców i warzyw sezonowych, z domieszką maliny, cytryny, mięty czy imbiru świetnie ugaszą pragnienie. Dzięki izolacji próżniowej możliwe jest trzymanie temperatury zarówno zimnych, jak i ciepłych płynów.

Dostępny w trzech kolorach Pojemność: ok. 0,6 l Cena: 120 zł

Fot. toys4boys.pl

Cena: 8490 zł

Vespa 946 Emporio Armani .

Fot to mo l

tin.p

-wa

Model został opracowany wspólnie przez Giorgio Armani oraz Piaggio, aby uczcić dwa najbardziej rozpoznawalne włoskie symbole stylu i kreatywności. Pozostając w harmonii z przytłumioną paletą kolorów, pod którą podpisuje się Armani, projektant opracował specjalne połączenie szarości i delikatnych akcentów zieleni, które widoczne są tylko w odpowiednim oświetleniu. Nazwa ‘Vespa 946’ nawiązuje do roku 1946, kiedy po raz pierwszy wyprodukowany został skuter, który później stał się ikoną, sławną na całym świecie.

Nowy projekt Emporio Armani jest modernistyczną interpretacją tradycyjnego stylu Vespa.

Vespa 946 Emporio Armani wyprodukowana została w ekskluzywnej serii, gdzie każdy pojazd ma swój indywidualny numer seryjny, a dostępny jest w sprzedaży w najważniejszych miastach świata.

Cena: 43 000 zł

[ 78 ]

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

CZY SMS-Y

SĄ LEPSZĄ FORMĄ DOTARCIA DO KLIENTÓW NIŻ MAILING (NEWSLETTERY)?

Coraz więcej sklepów tworzy newslettery. Wydaje się, że jest to łatwy i skuteczny, a przy okazji nowoczesny sposób, żeby na bieżąco informować klientów o tym, co się dzieje u danej marki. Czy jest to najlepszy kanał szybkiej i masowej komunikacji? Gdzie w tej całej sieci komunikacyjnej pozycjonują się SMS-y?

Newslettery pozwalają dotrzeć do klienta wielokrotnie – docelowo powinny gwarantować systematyczną komunikację. Oprócz tego pozwalają przekazać informacje w nowoczesny sposób oraz w czasie i miejscu dogodnym dla klienta. Są jednocześnie mało wymagającym kanałem i względnie tanim. Newslettery rządzą się jednak pewnymi prawami, przez co nie zawsze sprawdzają się dostatecznie dobrze. W takich sytuacjach dobrą alternatywą są SMS-y.

Telefon może nam służyć zarówno do odczytywania maili, jak również SMS-ów. Jednak lepiej reagujemy na dźwięk krótkiej wiadomości tekstowej – chętniej odczytujemy SMS-y, m.in. dlatego, że dostajemy je najczęściej od osób nam bliskich, a ich treść niemal zawsze jest dla nas istotna. Ważny jest także fakt, że dostajemy statystycznie mniej SMS-ów w ciągu dnia, niż maili.

Właśnie ta duża popularność maili łączy się z kolejnym problemem

newsletterów – szybkie znalezienie wiadomości od nas oraz przeczytanie jej ze zrozumieniem. Newsletter jest najczęściej jednym wśród wielu podobnych, które trafiają na naszą skrzynkę. Jaką mamy gwarancję, że nasz komunikat zostanie z klientem na dłużej niż kilkadziesiąt sekund, które poświęci on na przeczytanie informacji? SMS nie dość, że lepiej zapada w pamięci, to również łatwiej jest go znaleźć w skrzynce odbiorczej (jest to szczególnie istotne np. w przypadku kuponów rabatowych).

SMS-y posiadają jeszcze jedną zaletę – nie wymagają internetu.

Zważywszy, że część osób nie korzysta z poczty w telefonie komórkowym, to newsletter może do nich trafić po jakimś czasie – np. w momencie, kiedy już dotarły do domu.

SMS-a klienci dostają od razu, co może zachęcić do spontanicznego działania, np. do odwiedzenia naszego sklepu podczas podróży

z pracy. Na koniec warto pamiętać, że newslettery są ciekawą formą dotarcia do klienta pod warunkiem, że są one wypuszczane regularnie.

Jest to nierozerwalnie połączone z contentem. Jeżeli brakuje nam treści do maili, to newsletter się nie sprawdzi. Informacje o akacjach promocyjnych, nowej lokalizacji, zmianie godzin otwarcia, to za mało na pogłębioną komunikację, którą może zagwarantować newsletter.

Natomiast takie wiadomości sprawdzą się doskonale w formie SMS-ów.

SMS-y pozwalają stworzyć bliższą i bardziej angażującą relację z klientem, niż sporadycznie wysyłany newsletter oraz mogą być dobrym wsparciem dla mailingu regularnego i bogatego w treści.

Więcej informacji o wysyłkach SMS-owych znajdziesz na: www.digitalvirgo.pl

ADVER TORIAL

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

[ 79 ]

LIFE STYLE

[ KULTURA ]

Wojciech Plewiński, rocznik 1928. Swoją przygodę z fotografią rozpoczął w wieSting ku 27 lat. Przez lata był Miejsce: Opera Leśna w Sopocie Migawki. związany z tygodnikiem Termin: 02.08.2016 Wspomnienia fotografa „Przekrój”. Jego fotograCena: od 349 do 749 zł Premiera: 18.05.2016 fie, wielokrotnie nagraGordon Matthew Thomas Sumner, dzane, stały się znane Liczba stron: 352 znany jako Sting, tego lata wystąpi na całym świecie. Nowy Cena: 36 zł w Polsce. Koncert odbędzie się w najtytuł „Migawki. Wsposłynniejszym gmachu kulturalnym Somnienia fotografa” to zbiór potu – Operze Leśnej. W twórczości Stinga wspomnień artysty, w których nie brakuje spokojnego brzmienia ballad, nie zabrakło polskich gwiazd, taale także rockowej przeszłości muzycznej, do kich jak Maryla Rodowicz na zdjęciu której nieustannie nawiązuje. Zasłynął w 1977 r. podczas wizyty artystów i działaczy kultury na jako wokalista zespołu The Police. Swój solowy albudowie Huty Katowice w 1976 r. czy Anna Dymna bum wydał w 1985 r. i od tamtego czasu prowadzi w odważnej sesji zdjęciowej, a także pięknych pejzaży intensywną karierę muzyczną. Postrzegany jako i przejmujących portretów. jedna z najważniejszych figur w historii światowej muzyki rockowej.

Fot. efest.pl

Fot. s.znak.com.pl

KSIĄŻKA

KINO

Dzień Niepodległości: Odrodzenie Gatunek: akcja, science fiction Premiera: 22.06.2016 (świat); 24.06.2016 (Polska)

Fot. filmweb.pl

KONCERT

WINYL Bad, Michael Jackson Premiera: 06.05.2016 Cena: 120 zł Na siódmym solowym albumie Michaela Jacksona, sprzedanym w 45 mln egzemplarzy na całym świecie, znalazły się takie tytuły, jak: „Bad”, „The Way You Make Me Feel”, „Another Part of Me”. Na płytę składa się 10 utworów. Premiera krążka miała miejsce w 1987 r. Wydanie dało początek pierwszej solowej trasie artysty pn. „Bad World Tour”. Erę „Bad” określa się mianem szczytowego okresu kariery piosenkarza. Winylowa edycja krążka jest nie lada gratką dla fanów piosenkarza oraz miłośników muzyki tamtego okresu.

[ 80 ]

SPEKTAKL

WIDOWISKO

Tristan i Izolda Termin: 24.06.2016 Miejsce: Opera Bałtycka, Gdańsk Wstęp: 60–100 zł

Hiszpańska noc z Carmen Termin: 18–19.06.2016, godz. 22.00–00.30 Miejsce: stadion miejski we Wrocławiu Wstęp strefa VIP: 200 zł

Dzieje legendarnych kochanków Tristana i Izoldy stały się inspiracją kolejnego spektaklu Bałtyckiego Teatru Tańca.

Przedstawienie w reżyserii Izadory Weiss, znanego choreografa, Fot. kultura.trojmiasto.pl dyrektora artystycznego teatru, działającego w ramach Opery Bałtyckiej, zapowiadane jest jako kolejne przejmujące widowisko. Tancerze poprzez swój kunszt artystyczny i ogromną ekspresję, którą widzowie mieli możliwość obserwować podczas wcześniejszych premier, zdemaskują ludzkie słabości, pragnienia, namiętności oraz cenę, jaką trzeba ponieść za zakazaną miłość.

Widowisko oparte na fabule i muzyce opery „Carmen” Georgesa Bizeta odbędzie się przy udziale trzydziestotysięcznej publiczności.

Wydarzenie pt. „Hiszpańska noc z Carmen – Zarzuela show” jest jednym z ciekawszych odbywających się w ramach Europejskiej Stolicy Kultury, na którą wybrano w 2016 r.

Wrocław oraz hiszpańskie San Sebastian.

Co ciekawe, przygotowania do jego realizacji trwają od listopada 2013 r. Nie zabraknie występu torreadora, pokazu tańca flamenco, widowiskowych kostiumów i iście hiszpańskiego klimatu. Wśród 500 zaangażowanych artystów znajdą się wykonawcy z Wrocławia i Madrytu.

Fot. opera.wroclaw.pl

Fot. clashmusic.com

Premierę kontynuacji kultowego filmu lat 90. zaplanowano 20 lat po ukazaniu się „Dnia Niepodległości”. Akcja rozgrywa się także po 20 latach od ataku obcych z kosmosu. Czy wspólna praca wszystkich krajów na świecie nad stworzeniem systemu obrony naszej planety przyniesie efekty? Kto tym razem ocali ziemię przed nalotem obcych? Odpowiedź na te pytania poznamy już podczas premiery, 24 czerwca. W obsadzie ponownie pojawi się m.in. Jeff Goldblum w roli naukowca Davida Levinsona oraz Bill Pullman jako prezydent Thomas J. Whitmore.

www.magazyngalerie.pl | czerwiec 2016

Marta Karsa

„Czekam z utęsknieniem na otwarcie.

Wreszcie galeria z super lokalizacją dla mnie” Marta Karsa

„W końcu będzie blisko do kina :)” Marta Karsa

„Świetny pomysł z lokalizacją!

Czekam na otwarcie :)”

Oczekiwana, bo Wasza To miłe, że Galeria Północna jest najbardziej wyczekiwanym centrum handlowym w Warszawie.

Mieszkańcy Białołęki już zaprzyjaźnili się z nami. Chcą u siebie Galerii Północnej: ultranowoczesnej, budowanej pro-ekologicznie, z ogrodem na dachu. Już 2/3 najemców zadeklarowało swoją obecność. Cieszymy się, że do otwarcia liczymy już tylko miesiące. Zaraz będę, Białołęko!

www

phone: +48 22 16 60 700

galeriapolnocna.pl e-mail: gtc@gtc.com.pl

08:30 - 09:00 Rejestracja uczestników i powitalna kawa 09:00 - 09:30 Prezentacja otwierająca: Rynek inwestycyjny w państwach CEE 09:30 - 10:15 Dyskusja: #dobrazmiana.pl 10:15 - 11:00 Dyskusja: Sytuacja na rynku inwestycyjnym w Polsce 11:00 - 11:20 Prezentacja: Rewitalizacja receptą na brak wolnych działek w centrach miast 11:20 - 12:00 Dyskusja: Finansowanie nieruchomości komercyjnych 12:00 - 12:20 Przerwa kawowa i networking 12:20 - 14:10 Równoległe dyskusje. Polski kapitał na scenie nieruchomościowej vs. inwestycyjne dylematy 12:20 - 13:00 Dyskusja: Polski REIT 12:20 - 13:00 Dyskusja: Sposób na nieruchomości 13:00 - 13:20 Prezentacja: Grunt to zmiany 13:00 - 13:20 Prezentacja: Transakcje korporacyjne i portfelowe 13:20 - 13:50 Dyskusja: Nieruchomościowy plankton 13:20 - 13:50 Dyskusja: W co zainwestować 13:50 - 14:10 Prezentacja: Najbardziej atrakcyjne inwestycyjnie polskie 13:50 - 14:10 Prezentacja: Case study miasta i regiony 14:10 - 15:10 Lunch i sesja dyskusyjna

SALA 2

SALA 1

PROGRAM

Rynek inwestycyjny w Polsce nie notował takiego zainteresowania od czasów boomu z drugiej połowy ubiegłej dekady. Również kraje regionu nie mogą narzekać na brak uwagi. Sytuacja jest jednak dynamiczna - zmiany polityczne i prawne, rosnąca konkurencja czy obawy przed możliwym spowolnieniem, to tylko niektóre z wyzwań, przed którymi stanąć muszą dzisiaj inwestorzy. Podczas Drugiej Konferencji Inwestycji w Nieruchomości Komercyjne organizowanej przez Eurobuild Conferences postaramy się zmierzyć z tymi i innymi, trapiącymi inwestorów, zagadnieniami.

Tematy sesji: 1. Zmiany w prawie, a rynek nieruchomości.

2. Regiony vs. stolica – przeciąganie liny czy komplementarna oferta?

3. Co mówi o kondycji rynku aktywność na rynku inwestycyjnym?

4. Rozmiar ma znaczenie? Małe nieruchomości jako produkt inwestycyjny.

5. Rewitalizacja po polsku.

6. Fund Management. Rola asset managera, property managera, innych usługodawców na rynku nieruchomości.

7. Sposoby podwyższania wartości nieruchomości.

8. Roszczenia reprywatyzacyjne.

9. Na jak długo starczy paliwa, czyli czy kryzys czai się już za rogiem?

10. Uzyskiwanie pozwoleń na budowę, jest lepiej?

11. Nowe trendy: work&place, wirtualny handel, starzenie się społeczeństwa, praca zdalna. Co wpłynie na zyskowność poszczególnych typów inwestycji?

15:10 - 16:10 Koktajl i networking

MEBLE FOOD COURT MEBLE WNĘTRZA HANDLOWE SKLEPY I RESTAURACJE

www.artivfurniture.pl PRODUKCJA MEBLI KONCEPTY MEBLI PROJECT MANAGEMENT

ARTIV furniture | ul. Dzieci Warszawy 48, 02-495 Warszawa | www.artivfurniture.pl