www.outro.pl /
nież innych schorzeń jak np. zespół Asperge-
stwa czy konformizmu społecznego? Wystar-
ra. Społeczeństwo w końcu nabrało dystansu
czy też spojrzeć na samo użycie słowa
do tego typu postępowania ze strony lekarzy,
„depresja”. Często określa się nim niemal
co poskutkowało zaszufladkowaniem osób
wszystko co związane ze smutkiem, nie zaś
faktycznie dotkniętych tymi schorzeniami ja-
z jednostką chorobową. Sam usłyszałem kie-
ko ludzi z wymyślonymi chorobami. Podobnie
dyś takie zdanie: „No przez ostatnie dwa tygo-
jest i z depresją. Skoro można pójść do leka-
dnie miałem depresję, ale już mi przeszło”.
rza z nadpobudliwym dzieckiem i od razu wrócić ze zdiagnozowanym ADHD, to przecież, według tego schematu, równie dobrze to sa-
Problemy pierwszego świata
mo może się stać, jeżeli pójdziemy ze „trochę
Jednym z czołowych argumentów osób nieak-
większym” smutkiem i otrzymamy diagnozę
ceptujących bądź nierozumiejących depresji
o depresji. Problem istnieje więc tylko w gło-
jako choroby, jest to, że inni mają gorzej, więc
wach psychologów i psychiatrów, czyż nie?
nie powinniśmy być takimi egoistami. Jako
Skrót myślowy wynikający ze zwykłego leni-
tych, którzy mają gorzej, podają osoby bez-
str /