Wywiad Arkadiusza Glaas, koordynatora kampanii Niech Żyją! dla Poradnika Łowieckiego

Page 1

1

‘Poradnik Łowiecki’ wywiad z Arkadiuszem Glaas, koordynatorem kampanii Niech Żyją! luty 2013 Piotr Gawin, Poradnik Łowiecki: W internecie pod adresem http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=8907 opublikowana została petycja do Ministra Środowiska skreślenie dzikich ptaków z listy zwierząt łownych. Petycja została podpisana przez jedną osobę. W związku z tym mam następujące pytanie, kogo reprezentuje autor? Czy jest to petycja prywatna, czy jakiejś grupy osób lub organizacji? Arkadiusz Glaas, Niech Żyją!: Petycja o skreślenie dzikich ptaków z listy zwierząt łownych to petycja federacji składającej się z organizacji pozarządowych i osób prywatnych. Petycja została założona przez jedną konkretną osobę, ponieważ taki jest mechanizm działania strony www.petycje.pl. Niemniej jednak -­‐ zgodnie zresztą z informacją zawartą w samej treści petycji -­‐ podpisały się pod nią 3 organizacje społeczne, ponieważ z tylu składała się wtedy nasza federacja Niech Żyją! Od tamtego czasu do naszej kampanii dołączyły kolejne dwie organizacje i mamy nadzieję, że dołączać będą kolejne. Co Panem/Państwem kierowało? Co było motywacją do napisania takiej petycji? Jakie argumenty przeważyły za tym, aby wystosować taką petycję do Ministra Środowiska? W niektórych z nas ta sprawa dojrzewała od bardzo wielu lat. W moim przypadku -­‐ około dziesięciu. W roku 2003 jesienią wybrałem się z przyjaciółmi na obserwację zlotów gęsi na noclegowiska. Pojechaliśmy wtedy na bardzo znany i uczęszczany ptasi szlak w jednym z polskich parków narodowych. Jednak zamiast zlotów gęsi zobaczyłem tam zbiorowe polowanie. Wokół szlaku prowadzącego wzdłuż granicy parku stały słomiane parawany, a za nimi myśliwi z bronią. Strzelali do gęsi wprost z granicy parku. To doświadczenie bardzo silnie mną wstrząsnęło, zwłaszcza fakt, że strzela się na krawędzi obszaru, który jest najwyższą formą ochrony przyrody w naszym kraju. Wtedy postanowiłem sobie, że kiedyś w życiu coś z tym zrobię. Każdy z naszego zespołu ma zapewne inną motywację. Niektórzy z nas zaangażowani są nawet i w kilka bieżących projektów ochrony czynnej ptaków. Takie projekty ochrony czynnej to zwykle wielkie przedsięwzięcia logistyczne, ludzkie, terenowe, wreszcie finansowe. Skupiają się one często na ochronie najbardziej zagrożonych gatunków ptaków -­‐ takich, które nikną dosłownie na oczach obecnych pokoleń, liczymy je nie w tysiącach, ale po kilkadziesiąt lub nawet kilkanaście par lęgowych. Kiedy w tym kontekście uzmysłowimy sobie negatywne skutki polowań -­‐ musi się pojawić pytanie “jak to możliwe, że ze środków publicznych przeznaczamy pieniądze na ochronę ptaków i ich siedlisk, a jednocześnie pozwalamy, aby jednym z czynników niweczących tę ochronę były polowania, które nie mają żadnego racjonalnego uzasadnienia? Polowania na ptaki zaczynające się w połowie sierpnia oznaczają często strzelanie do dzikich kaczek i łysek, które mogą wodzić jeszcze nielotne młode. W tym okresie roku powodują dewastację siedlisk, w tym także lęgowisk, ptaków objętych ochroną ścisłą. Inwazyjne polowania, strzały, dochodzenie rannych ptaków, aportujące psy myśliwskie potrafią często zniszczyć całe kolonie lęgowe np. rzadkich rybitw. Następuje porzucenie gniazd i upadek piskląt. Wywiad Arkadiusza Glaas z kampanii Niech Żyją! dla Piotra Gawina z Poradnika Łowieckiego


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
Wywiad Arkadiusza Glaas, koordynatora kampanii Niech Żyją! dla Poradnika Łowieckiego by Niech Żyją - Issuu