Nasz Rynek 04/782, kwiecień 2023 r.

Page 1

Czasopismo bezpłatne

Dodatkowe % wiceprezydenta Górskiego

strona 3

UJAWNIAMY: wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego Sebastian Górski czerpie dodatkowe wynagrodzenie z miejskiego budżetu i nagle, po blisko roku, zmienia swoje oświadczenie majątkowe...

Kompleksowe wsparcie

budżetów seniorów

Dodatkowe świadczenia w postaci 13. oraz 14. emerytury i rekordowa waloryzacja rent i emerytur – to tylko niektóre z działań, jakie Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej podejmuje na rzecz osób starszych. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, oprócz szerokiego wsparcia finansowego dla seniorów, realizuje także liczne programy, które mają zapewnić aktywną jesień życia osób starszych. strony 4 – 5

Oświadczenie Burmistrza

Nowych Skalmierzyc

Tak

Ze zdumieniem oraz nieukrywanym żalem przyjąłem informację o zorganizowanej przez Prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego konferencji prasowej w sprawie wyboru wariantu rozbudowy drogi krajowej nr 25, która odbyła się 23 marca 2023 roku w Kaliszu. Jest to dla mnie przykład zupełnego braku zrozumienia oraz chęci współpracy pomiędzy samorządami strona 9 strona 2

Poraz ósmy wręczone zostały Sportowe Wawrzyny Starosty Ostrowskiego sportowcom z Powiatu Ostrowskiego, działającym na terenie powiatu i stąd się wywodzącym. Odbyło się to podczas uroczystej gali podsumowującej miniony rok sportowy.Tegoroczna uroczystość odbyła się w hali sportowej przy Zespole Szkół Transportowo – Elektrycznych w dniu 20 kwietnia 2023 r. strony 12 – 13

nr 04 (782) rok XVIII / kwiecień 2023 rok ISSN: 1732-887X
Sportowe Wawrzyny za wyjątkowe sukcesy
umiera
legenda browaru

Ostrów Wielkopolski

Tak umiera legenda browaru

Na naszych oczach definitywnie kończy się historia ostrowskiego browaru. Cały obiekt został przeznaczony do rozbiórki, gdyż zdaniem właścicieli jego stan zagrażał bezpieczeństwu. Na razie nie wiadomo, co powstanie w miejscu po browarze.

Można śmiało powiedzieć, że browar był przez wiele lat jednym z symboli Ostrowa Wielkopolskiego. Historia jego obecnej lokalizacji sięga roku 1839. Od początku XX wieku, aż do końca II Wojny Światowej był własnością niemieckiej rodziny Hirschów. Po wojnie ostrowski browar został znacjonalizowany, produkując przez lata popularne, lokalne gatunki piwa, jak „Rejtan”, „Złoty Kłos”, „Koźlak”, „Wiarus”, „Jubileuszowe”, czy „Wojtek”, które do dziś z sentymentem wspominają starsi ostrowianie.

Przegrał z globalizacją Browar przetrwał okres transformacji przełomu lat 80. I 90., ale przegrał z… globalizacją. Jego kres nadszedł w 2001 roku, gdy nowy właściciel, którym była Kompania Piwowarska należąca do Jana Kulczyka, został wchłonięty przez światowego potentata z Republiki Południowej Afryki i definitywnie zamknięty.

Ostateczna decyzja o zamknięciu browaru w Ostrowie dojrzewała długo. Można jednak z dużą dokładnością powiedzieć, kiedy przysłowiowa klamka zapadła. Dokładnie 23 marca 2001 roku w Poznaniu odbyło się spotkanie członków zarządu właściciela browaru – Kompanii Piwowarskiej będącej własnością Jana Kulczyka, z Komisją Międzyzakładową NSZZ ,,Solidarność’’ w sprawie ostrowskiego browaru, na którym poinformowano związkowców o definitywnym zamknięciu zakładu. Niemal z dnia na dzień ok. 80 osób zostało bez pracy. Jeszcze tego samego dnia, Kompania Piwowarska zorganizowała w Ostrowie konferencję prasową, na której poinformowała o zamknięciu browaru. Co ciekawe, dziennikarze dowiedzieli się o konferencji zaledwie na dwie godziny przed jej rozpoczęciem.

Miasto chciało odkupić browar Żal i oburzenie były w Ostrowie powszechne. Niemal natychmiast pojawiły się, nieco szalone z dzisiejszej perspektywy, plany wykupienia browaru przez… miejski samorząd. Ówczesny prezydent

Mirosław Kruszyński ogłosił, że miasto chce przejąć całość pozostałego po likwidacji majątku: zarówno obiekty, jak i maszyny. Docelowo w obiektach browaru miała zostać uruchomiona produkcja niszowego piwa, czyli produkowanego wyłącznie na lokalny rynek.

Oczywiście nic z tych buńczucznych zapowiedzi nie wyszło. Być może dlatego, że ogłoszenie tych planów zbiegło się z początkiem… kampanii wyborczej, w wyniku której Mirosław Kruszyński, po trzech kadencjach, przegrał z Jerzym Świątkiem.

Galeria na…papierze

Browar definitywnie zamknięto, a właściciel zaczął robić „swoje”. Nowy właściciel rozebrał linię produkcyjną, wartościowe części sprzedał do Rumunii, a po jakimś czasie puste obiekty kupił lokalny przedsiębiorca Józef Szeląg, do spółki z ostrowskim potentatem budowlanym, firmą Budrem.

Po kilku latach pojawiły się nawet plany budowy w tym miejscu wielkiej galerii handlowej. Wynajęto renomowane biuro architektoniczne, powstały pierwsze wizualizacje planowanego obiektu, który miał imponować rozmachem. Jednak światowy kryzys finansowy z 2008 roku definitywnie przekreślił te plany.

Obiekty po browarze były wynajmowane, jako magazyny, ale ich stan sukcesywnie się pogarszał.

Zagrożenie bezpieczeństwa

Zdaniem współwłaściciela terenu po byłym browarze Józefa Szeląga, stan techniczny budynków stał się niebezpieczny.

– Bardzo trudno jest uratować ten budynek. Konstrukcja zewnętrzna jest już mocno naruszona. Każda większa wichura zrywała opierzenia i mieliśmy interwencje straży pożarnej. Wielokrotnie ze specjalistycznymi firmami alpinistycznymi robiliśmy remonty. Za każdym razem kończyło się to tylko wysokimi kosztami i sytuacja się powtarzała.

Współwłaściciela terenu zapytaliśmy również, czy jest jakiś konkretny pomysł na zagospodarowanie wyburzonego budynku i całego terenu po byłym browarze. – Takie zdecydowanego planu nie ma, rzecz jest bardzo otwarta. To jest duży teren. Nad inwestycją na tak dużym terenie trzeba się poważnie zastanowić.

Budynek po budynku, znikają ostatnie pozostałości ostrowskiego browaru. Do rozbiórki przeznaczonych jest 12 budynków przemysłowych. Prace potrwają do połowy sierpnia. red ◼

/ 2 kwiecień 2023 — nr 04
Wydawca: City News Sp. z o.o., ul. Kościuszki 21, 63-400 Ostrów Wielkopolski Redakcja: ul. Kościuszki 21, 63-400 Ostrów Wielkopolski, e-mail: redakcja@nasz-rynek.pl Redaktor naczelny: Monika Maciejewska Dyrektor artystyczny: Michał Trusz Reklama: Ewa Rubach-Wardawy +48 502 340 460 marketing@nasz-rynek.pl Druk: POLSKA PRESS Sp. z o.o. Drukarnia w Poznaniu. Wygląd ostrowskiego browaru na początku XXI wieku fot.: archiwum(6)

Dodatkowe (ukrywane?) % wiceprezydenta Górskiego

Ponad 21 tysięcy złotych zarobił dodatkowo wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego

Sebastian Górski z tytułu pełnienia funkcji przewodniczącego Gminnej Komisji

Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dla Miasta Ostrowa Wielkopolskiego w latach 2021-2022. Dodatkowego dochodu nie wykazał w złożonym ustawowo oświadczeniu majątkowym za 2021 rok. Korekty oświadczenia – z dodaniem kwoty dodatkowego dochodu – wiceprezydent

Sebastian Górski dokonał blisko po roku, w marcu 2023 r., dopiero, gdy do kontroli działalności Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dla Miasta Ostrowa Wielkopolskiego przystąpiła Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej, a sprawą jego dodatkowego wynagrodzenia zaczęła interesować się nasza Redakcja.

Sebastian Górski funkcję przewodniczącego

Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dla Miasta

Ostrowa Wielkopolskiego pełni od 31 grudnia 2019 r., będąc jednocześnie od sierpnia tego samego 2019 roku drugim zastępcą prezydenta miasta. Z tytułu umowy o pracę na stanowisku wiceprezydenta już w 2021 roku zarabiał miesięcznie średnio ponad 14 tysięcy złotych – skąd więc kolejne dodatkowe procenty jego dochodu w ramach działalności Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dla Miasta Ostrowa Wielkopolskiego? I czy zakres

którego obowiązków już w ramach podstawowej funkcji zastępcy prezydenta – z pensją w wysokości kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie - należy całościowe koordynowanie działań związanych z profilaktyką i rozwiązywaniem problemów uzależnień na terenie miasta, powinien być jeszcze dodatkowo wynagradzany finansowo z miejskiego budżetu i opłacany z kolejnych publicznych pieniędzy ostrowian? Tym bardziej w czasach kryzysu gospodarczego i inflacyjnego, dotykającego szczególnie przedsiębiorców jako największych lokalnych podatników, którzy już

Wiceprezydent Sebastian Górski swoje oświadczenie majątkowe skorygował niemal z rocznym opóźnieniem, dopiero 6 marca 2023 r. – już kilka dni po tym, gdy 28 lutego 2023 r. Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej przystąpiła do kontroli działalności Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dla Miasta Ostrowa Wielkopolskiego, a sprawą jego dodatkowego wynagrodzenia zainteresowała się redakcja „Naszego Rynku”.

tematyczny nie jest tożsamy bądź podobny z podstawowymi obowiązkami zastępcy prezydenta?

Zgodnie z Regulaminem Organizacyjnym Urzędu Miejskiego Drugi Zastępca Prezydenta - czyli właśnie Sebastian Górski - prowadzi w imieniu Prezydenta Miasta sprawy należące do działania Urzędu z zakresu m.in. Wydziału Spraw Społecznych, w skład którego wchodzi Referat Rozwiązywania Problemów Uzależnień. W ich zakresie jest m.in. "koordynowanie działań związanych z profilaktyką i rozwiązywaniem problemów uzależnień na terenie Miasta" oraz "współpraca z Gminną Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych".

Czy zatem udział Sebastiana Górskiego w Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, do

i tak w ramach systemu przeciwdziałania alkoholizmowi składają się na tzw. fundusz korkowy pochodzący z opłat za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych, którego główne przeznaczenie to profilaktyka uzależnień alkoholowych wśród dzieci i młodzieży.

W dodatku, jak wynika z naszych redakcyjnych ustaleń, w ogóle sam płatny udział wiceprezydenta miasta w Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych to ostrowski samorządowy ewenement i praktyka raczej niespotykana w innych miastach. Przykładowo ani w Kaliszu, ani w Poznaniu, ani w Lesznie żaden urzędujący wiceprezydent nie jest członkiem i przewodniczącym Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, i nie pobiera w ten

ponad 21 000 zł

zarobił dodatkowo wiceprezydent Sebastian Górski w Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dla Miasta Ostrowa Wielkopolskiego

Płatny udział wiceprezydenta miasta w Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych to ostrowski samorządowy ewenement. Ani w Kaliszu, ani w Poznaniu, ani w Lesznie żaden urzędujący wiceprezydent nie jest członkiem i przewodniczącym Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, i nie pobiera w ten sposób dodatkowego % swoich publicznych dochodów.

sposób dodatkowego % swoich publicznych dochodów. Tam, w tych sąsiednich wielkopolskich miastach, na czele tego rodzaju komisji stoją wykwalifikowani branżowi specjaliści z dziedzin bezpośrednio związanych z profilaktyką uzależnień – medycy, psychologowie, terapeuci, a nie „dorabiający sobie” lokalni urzędnicy najwyższego, bo wiceprezydenckiego, szczebla.

Również w samym Ostrowie Wielkopolskim znane są inne samorządowe standardy – przykładowo radny Zygmunt Banasiak będąc jednocześnie członkiem i przewodniczącym Komisji do spraw Opiniowania Wniosków o Przydział Mieszkania Komunalnego dobrowolnie zrzekł się podobnego wynagrodzenia z tego tytułu i funkcję w komisji pełni społecznie – zupełnie inaczej niż wiceprezydent Sebastian Górski w Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Co więcej, tych dodatkowych dochodów wiceprezydenta Sebastiana Górskiego – wypłacanych z publicznych pieniędzy budżetu miasta - do niedawna na próżno było szukać w dostępnych na stronach internetowych urzędowego BIP jego oświadczeniach majątkowych. Dochodów Górskiego z tego tytułu nie zawiera oświadczenie majątkowe za 2021 rok – złożone w kwietniu 2022 r. Wiceprezydent Sebastian Górski skorygował to oświadczenie niemal z rocznym opóźnieniem, dopiero 6 marca 2023 r. – już kilka dni po tym, gdy 28 lutego 2023 r. Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej przystąpiła do kontroli działalności Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dla Miasta Ostrowa Wielkopolskiego, a sprawą jego dodatkowego wynagrodzenia zainteresowała się redakcja „Naszego Rynku”.

W tej sprawie skierowaliśmy pytania do ostrowskiego Urzędu

takiego obowiązującego dokumentu na lata 2022-2025 znajdują się propozycje w zakresie ograniczenia dostępności alkoholu, a sugerowane działania w zakresie ograniczenia dostępności alkoholu w Ostrowie Wielkopolskim to obniżenie liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych pozostających poza obiegiem prawnym (niewykorzystanych) oraz ograniczenie godzin nocnej sprzedaży napojów alkoholowych w placówkach detalicznych (sklepy, w tym na stacjach paliw). Dlatego w skierowanych do Urzędu Miejskiego pytaniach interesowało nas, czy wiceprezydent Sebastian Górski w nawiązaniu do zapisów Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii dla Miasta Ostrowa Wielkopolskiego planuje wprowadzenie w Ostrowie Wielkopolskim zmian w zakresie liczby i godzin otwarcia punktów posiadających zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych? I jak wiceprezydent Sebastian Górski ocenia aktualne ostrowskie regulacje w tym zakresie pod względem dostępności sprzedaży alkoholu?

Miejskiego, w tym Biura Prasowego i Sekretariatu wiceprezydenta Sebastiana Górskiego: czy jako członek i przewodniczący Gminnej Komisji

Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Pan Sebastian Górski otrzymuje dodatkowe wynagrodzenie?

Jeśli tak, ile wyniosło ono w skali roku 2021 i 2022?

W otrzymanej przez naszą Redakcję odpowiedzi Biura Prasowe Urzędu Miejskiego poinformowało, że Sebastian Górski otrzymuje dodatkowe wynagrodzenie za dodatkowe obowiązki w Gminnej Komisji

Tymczasem w odpowiedzi Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego nie przekazało żadnych bezpośrednich odniesień wiceprezydenta Górskiego do tych merytorycznych kwestii - w tym konkretnych zapisów opracowanego w ramach jego urzędowej działalności Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii dla Miasta Ostrowa Wielkopolskiego na lata 2022-2025. Urzędowa odpowiedź zawiera jedynie opis ogólnodostępnych, znanych i wynikających z powszechnie obowiązującego prawa procedur

Radny Zygmunt Banasiak będąc jednocześnie członkiem i przewodniczącym Komisji do spraw Opiniowania Wniosków o Przydział Mieszkania Komunalnego dobrowolnie zrzekł się podobnego wynagrodzenia z tego tytułu i funkcję w komisji pełni społecznie – zupełnie inaczej niż wiceprezydent Sebastian Górski w Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. W 2021 roku za pełnienie funkcji członka i przewodniczącego Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych

Sebastian Górski otrzymał 7 877 złotych, w 2022 roku za pełnienie funkcji członka i przewodniczącego Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Sebastian Górski otrzymał 13 947 złotych. Sekretariat wiceprezydenta Sebastiana Górskiego oraz urzędowe Biuro Prasowe zapytaliśmy również o kwestie merytoryczne związane z profilaktyką przeciwalkoholową w Ostrowie Wielkopolskim, która należy do urzędowych obowiązków Górskiego. To właśnie Sebastian Górski jako drugi zastępca prezydenta miasta – zgodnie z Regulaminem Organizacyjnym Urzędu Miejskiego – odpowiada m.in. za opracowanie projektów Gminnych Programów Profilaktyki Uzależnień dla miasta Ostrowa Wielkopolskiego. W treści

w tym zakresie oraz przywołanie dawnych decyzji Rady Miejskiej i opinii innych podmiotów z 2018 roku. Ani słowa o merytorycznej opinii i aktualnych działaniach samego wiceprezydenta miasta Sebastiana Górskiego w ważnej społecznej sprawie, która od niemal 4 lat należy do jego publicznych obowiązków, jak się okazuje w dodatku „podwójnie” opłacanych.

Czy zatem dla wiceprezydenta Sebastiana Górskiego wstydliwe jest zarówno dodatkowe wynagrodzenie z Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dla Miasta Ostrowa Wielkopolskiego, którego nie wykazał w złożonym w kwietniu 2022 r. oświadczeniu majątkowym, jak i nawet własne opinie i rekomendacje zawarte w oficjalnym urzędowym dokumencie? Do sprawy będziemy wracać… red ◼

nr 04 — kwiecień 2023 3 /
fot.: archiwum

Kompleksowe wsparcie budżetów seniorów

Dodatkowe świadczenia w postaci 13. oraz 14. emerytury i rekordowa waloryzacja rent i emerytur – to tylko niektóre z działań, jakie Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej podejmuje na rzecz osób starszych.

Kompleksowa, systemowa, a przede wszystkim godna polityka senioralna, to kierunek jak wyznaczyliśmy sobie od samego początku naszych rządów. Z rozmów z seniorami doskonale wiem, jak ważne jest poczucie bezpieczeństwa finansowego. Emerytura to wspaniały czas, w którym można odpocząć, a my jako rządzący, dbamy aby ten okres był dla seniorów spokojny i stabilny, by osoby starsze nie musiały martwić się o lepsze jutro – mówi minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, oprócz szerokiego wsparcia finansowego dla seniorów, realizuje także liczne programy, które mają zapewnić aktywną jesień życia osób starszych.

Kwiecień miesiącem wypłaty 13. emerytury

Trzynasta emerytura już po raz piąty trafia do seniorów. To dodatkowe wsparcie dla blisko 9,7 mln osób. Tegoroczna trzynastka wynosi 1588,44 zł brutto – o 250 złotych więcej niż rok temu, a także o niemal 500 zł brutto więcej, niż przed pięcioma laty, gdy trzynastki były wypłacane po raz pierwszy. – Trzynasta emerytura to forma podziękowania dla seniorów za wkład, jaki włożyli w wychowanie młodych pokoleń Polaków. Kto, jak nie osoby starsze, zasługują na wsparcie ze strony państwa. Trzynastka to po prostu pomoc dla osób, które jej najbardziej potrzebują – wskazała Marlena Maląg.

Trzynasta emerytura przysługuje nie tylko seniorom, ale także osobom pobierającym np. renty z tytułu niezdolności do pracy, renty rodzinne, świadczenie „Mama4+”, a także – co bardzo ważne – rentę socjalną.

Będą również 14. świadczenia

Trzynastki to niejedyna forma wsparcia finansowego, na które mogą liczyć seniorzy. W tym roku po raz trzeci wypłacone zostaną też czterna-

ste świadczenia, które trafią do osób starszych już w drugiej połowie roku.

– Obecnie prowadzimy prace nad wdrożeniem czternastej emerytury już na stałe. Projekt ustawy w tej sprawie jest gotowy. Chcemy, żeby czternastki były wypłacane corocznie. Wiem, że dla wielu seniorów emerytura jest jedynym źródłem utrzymania, dlatego dodatkowy zastrzyk gotówki jest im bardzo potrzebny – podkreśla minister rodziny i polityki społecznej.

Rekordowa waloryzacja rent i emerytur Tegoroczna waloryzacja rent i emerytur była wyjątkowo wysoka. Minimalne świadczenia wzrosły o 250 zł brutto i wyniosły 1588,44 zł brutto. To wzrost względem ubiegłego roku o 18,7 proc. Mechanizm waloryzacji kwotowo-procentowej pozwolił na wzrost rent i emerytur ponad ustawowe minimum. – Nasi poprzednicy uważali, że seniorom wystarczy waloryzacja w wysokości kilkudziesięciu groszy, kilku złotych. To był przejaw ogromnej pogardy dla osób starszych. Dobrobytu państwa nie można budować na biedzie i krzywdzie innych. Gdy obejmowaliśmy władzę emeryt otrzymywał zaledwie 757 zł netto, obecnie to 1445 zł na rękę, blisko dwukrotnie więcej – mówi Marlena Maląg.

Od 1 marca przeciętna emerytura wynosi 2920 zł netto, czyli o 338 zł na rękę więcej względem roku ubiegłego.

Więcej pieniędzy dla seniorów W 2015 roku, kiedy w Polsce rządziła Platforma Obywatelska, na wzrost świadczeń dla seniorów trafiło jedynie 3,6 mld zł, dwudziestokrotnie mniej niż obecnie. W tym roku na waloryzację, oraz 13. i 14. emeryturę, zostanie przeznaczone ponad 70 mld zł.

– Z każdym rokiem sukcesywnie zwiększamy środki, które trafiają na wsparcie osób starszych. Oprócz wsparcia finansowego, wprowadzamy szereg innych rozwiązań, które sprawiają, że w kieszeniach emerytów zostaje

więcej pieniędzy. To chociażby ubiegłoroczne zmiany podatkowe. Podniesiona została kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i zmniejszyliśmy podatek dochodowy od osób fizycznych – przypomniała minister Marlena Maląg.

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej pamiętało również o osobach, które mimo osiągnięcia wieku emerytalnego chcą kontynuować aktywność zawodową. Od ubiegłego roku funkcjonuje PIT-0 i dzięki niemu pracujący seniorzy mogą liczyć na ulgę.

Aktywna jesień życia Kompleksowe wsparcie finansowe seniorów idzie w parze z programami na rzecz aktywizacji osób starszych.

– Emerytura to czas, kiedy w końcu można odpocząć, pomyśleć o sobie. Dlatego tak ważne jest, aby w tym czasie być aktywnym, dbać o siebie i być otwartym na nowe znajomości i pasje. Temu właśnie służą realizowane przez nas programy – wskazała Marlena Maląg.

Aktywną jesień życia ma zapewnić osobom starszym m.in. program „Senior+”. Dzięki niemu na terenie całej Polski powstają dzienne domy i kluby, w których seniorzy biorą udział w różnego rodzaju zajęciach. Tego typu miejsca z roku na rok zapełniają mapę Polski. Obecnie jest ich już blisko 1,2 tys.

W ramach edycji 2023 powstaną 94 kolejne nowe placówki, z kolei dofinansowanie otrzyma 645 już istniejących. Łącznie na ten cel trafi w tym roku 60 mln zł. Na terenie

/ 4 kwiecień 2023 — nr 04
Materiał informacyjny
fot.: MRiPS(7)

Wielkopolski przybędą 3 dzienne domy i kluby seniora, obecnie w regionie funkcjonują 102 tego typu miejsca.

Kolejny program, służący temu, aby seniorzy aktywnie spędzali czas na emeryturze to „Aktywni+”. To m.in. zajęcia manualne i warsztaty tematyczne, dzięki którym seniorzy mogą doskonalić swoje talenty.

– Oczywiście pamiętamy również o osobach mniej sprawnych.

Z myślą o nich realizujemy np. Korpus Wsparcia Seniorów, w ramach którego osobom tym są np. dostarczane zakupy. Zwiększamy także dostęp tych osób do „opieki na odległość” poprzez zakup tzw. opasek bezpieczeństwa.

Z kolei dzięki programowi „Opieka 75+” wspieramy samorządy w rozwoju specjalistycznych usług opiekuńczych w mniejszych miejscowościach – dodała minister Marlena Maląg.

Obniżenie wieku emerytalnego

Jednym z pierwszych działań, jakie zostały podjęte na rzecz osób starszych po tym, jak w 2015 roku zmieniła się władza, było obniżenie wieku emerytalnego. Poprzednia opcja polityczna chciała, żeby kobiety i mężczyźni pracowali do 67 roku życia. – Świadomie przywróciliśmy wiek emerytalny – 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Nie chcemy, aby Polacy musieli pracować do śmierci, czego domagali się nasi poprzednicy. Daliśmy jednocześni Polakom wybór, wprowadzając system zachęt do dalszej pracy po osiągnieciu wieku emerytalnego, takich jak m.in. wspomniany już PIT-0. Seniorzy mogą sami zdecydować, czy będą pracować dłużej – wskazała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. ◼

nr 04 — kwiecień 2023 5 / Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej

Przekazanie wozu strażackiego dla OSP Dębnica

Rok temu druhowie z OSP Dębnica podjęli decyzję o przekazaniu swojego samochodu ratowniczo – gaśniczego na Ukrainę. Po otrzymaniu nowego wozu strażackiego przez PSP w Ostrowie Wielkopolskim podjęto decyzję, że jeden z używanych dotychczas samochodów trafi do strażaków ochotników z Dębnicy. Przekazanie wozu miało miejsce w sobotę 15 kwietnia br.

Swą obecnością uroczystość uświetniło wielu gości w tym m.in.: Minister, Sekretarz Stanu w KPRM, Poseł na

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Pan Jan Dziedziczak, Poseł na

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Pan Tomasz Ławniczak, Poseł na

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Pani Katarzyna Sójka, Poseł na

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Pan Jan Mosiński, Szef Gabinetu

Politycznego w Ministerstwie

Rodziny i Polityki Społecznej Pan

Piotr Trybek, Dyrektor Biura Poseł do Parlamentu Europejskiego

Andżeliki Możdżanowskiej Pani

Anna Lis, Zastępca Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Arkadiusz

Przybyła, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim st.

bryg. Jacek Wiśniewski,  Prezes

Zarządu Oddziału Powiatowego

ZOSP RP dh Przemysław Kaź -

mierczak, Wójt Gminy Przygo -

dzice – Pan Krzysztof Rasiak

wraz z Zastępcą Panią Lucyną

Koczorowską, Przewodniczący

Rady Gminy Przygodzice Pani

Janina Wojtasiak wraz z radnymi

Gminy Przygodzice, Sołtys wsi

Dębnica Pani Wiesława Zawada.

Jednostka OSP Dębnica oprócz

pojazdu pożarniczego wzbogaciła

się również o sprzęt ratowniczy w postaci zestawu PSP-R1, sześciu radiostacji noszonych oraz piły do betonu i stali. Otrzymany sprzęt doposaży nowy wóz druhów z Dębnicy. W trakcie uroczystości wręczono decyzje o przyznaniu kolejnych świadczeń ratowniczych dla druhów z terenu powiatu ostrowskiego. Tym razem dodatek do emerytury przyznano 1 druhnie i 11 druhom seniorom. ◼

/ 6 kwiecień 2023 — nr 04
Materiał informacyjny Poseł Tomasz Ławniczak podczas przekazania wozu strażackiego druhom z OSP Dębnica fot.: Tomasz Ławniczak(2)

Wtrosce o mieszkańców powiatu

Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z istoty wagi naszego zdrowia fizycznego, a także psychicznego. Istotną rolę odgrywa więc w naszym życiu dostęp do kompleksowej opieki zdrowotnej, którą jest profilaktyka, diagnostyka, leczenie i rehabilitacja oraz zapobieganie chorobom i promowanie zdrowia.

Wnaszym powiecie, kluczową instytucją medyczną jest szpital im. Tytusa Chałubińskiego w Ostrowie Wielkopolskim, który w ostatnich latach przeszedł szereg zmian i modernizacji, które pozytywnie wpłynęły zarówno na jakość świadczonych usług medycznych, jak i komfort pacjentów.

– Zwiększamy bezpieczeństwo społeczne mieszkańców naszego powiatu, gdyż zdajemy sobie sprawę, iż szpitale powiatowe są kluczowe dla zapewnienia tego bezpieczeństwa. W przypadku nagłych wypadków i chorób, ostrowski szpital jest w stanie w sposób szybki i profesjonalny udzielić skutecznej pomocy medycznej, co przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa całej społeczności. – mówi Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Ostrowskiego, Pani Karolina Dera-Szymańska. – Polepszenie jakości usług medycznych w naszym powiecie to największe wyzwanie, które wymaga wiele wysiłku i pracy radnych powiatowych, ale jestem przekonana, że udało nam się osiągnąć wiele pozytywnych zmian w tej dziedzinie. Rząd przeznaczył ponad 31 mln zł w ostatnich latach na remonty w ostrowskim szpitalu. Tak ogromne wsparcie przyczyni się do poprawy warunków leczenia oraz zwiększy komfort korzystających ze szpitala pacjentów – dodaje. W osiągnięciu celu powiat ostrowski pozyskuje dodatkowe środki finansowe dla szpitala, z których może zakupić nowoczesny sprzęt medyczny, zwiększyć ilość dostępnych leków oraz poprawić warunki hospitalizacji

poprzez budowę czy modernizację już istniejących integralnych części szpitala. Pod koniec ubiegłego roku w nowym skrzydle szpitala obok oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii dla Dorosłych i Dzieci, Oddziału Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej z Pododdziałem Leczenia Oparzeń, powstał nowoczesny blok operacyjny, którego koszt pokryto z budżetu powiatu w kwocie ponad 9 milionów. Uzupełnienie całkowitego kosztu przedsięwzięcia, ponad 14 milionów uzyskano ze wsparcia rządowego.

W marcu tego roku została otwarta pracownia rezonansu w szpitalu, która wykonuje badania na NFZ. To ważna metoda diagnostyczna w medycynie, która przynosi wiele korzyści dla pacjentów i lekarzy. Badanie takie jest bezpieczne, dokładne, bezbolesne i może być stosowane w różnych dziedzinach medycyny.

– Dotarła do nas świetna wiadomość, że złożony przez Nasz szpital wniosek o dofinansowanie na doposażenie w nowoczesny rezonans magnetyczny został rozpatrzony pozytywnie przez Ministerstwo Zdrowia i przeszedł do etapu oceny merytorycznej.

W tym miejscu należą się podziękowania dla Pani Marleny Maląg

Minister Rodziny i Polityki Społecznej, za jej ogromne zaangażowanie i podejmowanie inicjatywy, co przekłada się na milionowe środki płynące do szpitala – mówi pełna wdzięczności Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu.

Otwarcie pracowni rezonansu, w której koszt badania refundowany jest w całości z NFZ, przyczynia się do poprawy dostępności do opieki medycznej dla mieszkańców powiatu ostrowskiego. Dzięki temu, pacjenci nie muszą podróżować daleko, aby otrzymać potrzebną opiekę medyczną i nie muszą ponosić dodatkowych kosztów związanych z opłatą za badania.

– Uruchomiony przez Komisję Europejską instrument finansowy: REACT-EU, w celach naprawczych po COVID-19, pozwolił nam na pozyskanie z tego programu ponad 4 miliony złotych na projekt realizowany przez Powiat Ostrowski: „Wyposażenie i wykonanie prac modernizacyjno – adaptacyjnych wybranych oddziałów w ZZOZ w Ostrowie Wielkopolskim związanych z pandemią COVID-19”– mówi Karolina Dera-Szymańska, Radna Powiatu Ostrowskiego.

Zgodnie z zaakceptowanym projektem, placówka będzie mogła pozwolić sobie za te pieniądze na zakup dwóch ambulansów oraz aparaturę medyczną i diagnostyczną dla Oddziału Laryngologicznego. W projekcie zawarto również prace modernizacyjno – adaptacyjne związane z  przebudową tegoż oddziału. – Wszystkie te działania mają na celu prowadzenie procedur na najwyższym poziomie, aby zapewnić mieszkańcom powiatu ostrowskiego poprawę i rozwój jakości życia – podsumowuje Pani Karolina Dera-Szymańska.

– Rząd przeznaczył ponad 31 mln zł w ostatnich latach na remonty w ostrowskim szpitalu. Tak ogromne wsparcie przyczyni się do poprawy warunków leczenia oraz zwiększy komfort korzystających ze szpitala pacjentów – mówi Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Ostrowskiego, Pani Karolina Dera-Szymańska.

Warto wspomnieć, że szpital w Ostrowie Wielkopolskim to także jeden z największych pracodawców w regionie. Zatrudnia blisko 1000 osób, w tym ponad 300 lekarzy oraz ponad 400 pielęgniarek i położnych. Pozwala to pacjentom na dostęp do wysoko wykwalifikowanego personelu medycznego oraz nowoczesnego sprzętu i technologii. Wysoka jakość usług medycznych w szpitalu powiatowym to pozytywny wizerunek miasta i regionu.

nr 04 — kwiecień 2023 7 / Materiał informacyjny
fot.: Powiat Ostrowski(6)

Święto babek wielkanocnych

80 Kół Gospodyń Wiejskich z powiatu ostrowskiego wzięło udział w Konkursie pod nazwą „TRADYCJE WIELKANOCNE” na Babkę Wielkanocną organizowanym przez Stowarzyszenie Kulturalne Teatr Misterium Biskupice Ołoboczne oraz radnych Klubu Prawa i Sprawiedliwości Rady Powiatu Ostrowskiego.

Wsobotę 15 kwietnia br. w sali wiejskiej w Gorzycach Wielkich swoje wypieki zaprezentowały członkinie Kół Gospodyń Wiejskich. Babki, baby i babeczki zachwycały swoim wyglądem, zapachem i smakiem. Trzeba

przyznać, że tyle ile kół – tyle pomysłów na najlepszą babkę wielkanocną. Żadna się nie powtórzyła – smak każdej babki był inny. Jury, w skład którego weszło 4 cukierników, miało trudnych orzech do zgryzienia, by wybrać te najlepsze. Kunszt wykonania i prezentacji babek przerósł najśmielsze oczekiwania organizatorów i osób oceniających.

Oto wyniki Konkursu:

• I miejsce KGW Namysłaki

• II miejsce KGW Masanów

• III miejsce KGW Radłów

Wyróżnienia otrzymały KGW: Głogowa, Gostyczyna, Daniszyn,

Bogufałów, Janisławice, Kotowiecko, Lamki, Huta, Biskupice Ołoboczne, Łąkociny, Gorzyce Małe, Niemojewiec, Antonin, Nowe Skalmierzyce i Gliśnica.

Nagrody w konkursie dla pierwszych trzech KGW ufundowali: Marlena Maląg Minister Rodziny i Polityki Społecznej, która objęła Honorowym Patronatem to przedsięwzięcie oraz radni z Klubu Prawa i Sprawiedliwości Rady Powiatu Ostrowskiego.

Oprócz tego jury przyznało 15 wyróżnień, wręczone zostały także nagrody specjalne.

Wyremontowana droga w Sośniach

Oficjalnie oddano do użytku przebudowy ponad 2-kilometrowy odcinek drogi powiatowej w Sośniach. W wyniku wykonanych prac powstały: nowa nawierzchnia na jezdni, chodnik, ścieżka rowerowa oraz ciąg pieszo-rowerowy.

Zakres prac obejmował przebudowę i budowę jezdni na długości ponad 2 km, chodnika na długości blisko 1 km oraz ścieżki rowerowej na długości prawie 2 km i ciągu pieszo-rowerowego. W sumie zmodernizowano odcinek trasy o długości około. 2,2 km.

Przebudowa była niezwykle ważną inwestycją drogową dla mieszkańców z uwagi na to, że dotyczyła w większości ulicy Wielkopolskiej, która stanowi w zasadzie główną arterię stolicy gminy Sośnie. Trasę zmodernizowano na odcinku od przejazdu kolejowego do skrzyżowania z drogą powiatową nr 5341P.

Środki na przebudowę pochodziły z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg (ponad 3 mln 342 tys. zł) i Funduszu Przeciwdziałania Covid-19, w tym Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (ponad 1 mln zł). Powiat Ostrowski przeznaczył na tę inwestycję

ponad 370 tys. zł, 300 tys. zł dołożyła Gmina Sośnie. Całkowity koszt budowy to ponad 5 mln 15 tys. zł.

Poświęcenia zmodernizowanej drogi dokonał proboszcz parafii Narodzenia NMP w Sośniach ks. Leszek Grodziński. W uroczystości uczestniczyli Minister Rodziny i Polityki Społecznej Marlena Maląg, przedstawiciele Powiatu Ostrowskiego, w tym Wicestarosta Ostrowski Roman Pacholczyk, oraz przedstawiciele Gminy Sośnie, w tym Wójt Stanisław Budzik, Zastępca Wójta Dariusz Berek.

Wyróżnione koła otrzymały nagrody rzeczowe od Minister Marleny Maląg, Ministra Jana Dziedziczaka, a także instytucji, które były partnerami konkursu: KRUS, KOWR oraz ARiMR. Wyjazd dla dwóch kół – KGW Garki i KGW Bogufałów do Brukseli ufundowała Andżelika Możdżanowska Poseł do Europarlamentu.

Z kolei nagrodę rzeczową w postaci sprzętu kuchennego od Tomasza Ławniczaka Posła na Sejm RP otrzymało KGW Szczurawice.

Miłym akcentem podczas uroczystości był koncert w wykonaniu młodych artystów z grupy wokal-

nej TREMA, która na co dzień działa przy Miejsko – Gminnym Ośrodku Kultury w Raszkowie pod kierownictwem Natalii Michaś –Wróbel. Na scenie wystąpiła także niezwykle utalentowana skrzypaczka Oliwia Krawczyk uczennica Szkoły Muzycznej I stopnia im. Krzysztofa Komedy Trzcińskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Organizatorzy dziękują wszystkim za wsparcie okazane przy realizacji tego przedsięwzięcia. rp ◼

Nowy chodnik w Hucie

Mieszkańcy Huty mogą korzystać z nowego chodnika o długości 397 m. Inwestycja to I etap zadania realizowanego przez Powiat Ostrowski we współpracy z Gminą i Miastem Odolanów o nazwie: Przebudowa drogi w miejscowości Huta na odcinku o długości ok. 820 m.

Całkowity koszt robót budowlanych to suma 430 230,88 zł. Powiat Ostrowski przeznaczył na

inwestycję 330 230,88 złotych, natomiast 100 000,00 złotych pochodziło ze środków Gminy i Miasta Odolanów. W oficjalnym otwarciu chodnika uczestniczyli m.in. Wicestarosta Roman Pacholczyk, Radna Danuta Szwedziak, Burmistrz Gminy i Miasta Odolanów Marian Janicki oraz Przewodniczący Rady GiM, pełniący jednocześnie obowiązki sołtysa Janusz Szustkiewicz. rp ◼

/ 8 kwiecień 2023 — nr 04
Materiał informacyjny
rp ◼
fot.: Radni Powiatowi PIS
Materiał informacyjny
fot.: Radni Powiatowi PIS
Materiał informacyjny fot.: Radni Powiatowi PIS(3)

Oświadczenie Burmistrza ws. drogi krajowej nr 25

Ze zdumieniem oraz nieukrywanym żalem przyjąłem informację o zorganizowanej przez Prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego konferencji prasowej w sprawie wyboru wariantu rozbudowy drogi krajowej nr 25, która odbyła się 23 marca 2023 roku w Kaliszu. Jest to dla mnie przykład zupełnego braku zrozumienia oraz chęci współpracy pomiędzy samorządami, które w ramach Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej winny ze sobą rozmawiać dla dobra mieszkańców. Zamiast tego otrzymaliśmy bardzo zły klimat wokół inwestycji, która ma służyć wszystkim kierowcom. Przy takim zaangażowaniu w budowanie porozumienia nie wróżę powstania pełnej obwodnicy Kalisza w ciągu następnych dziesięcioleci - na tym etapie bowiem rozmawiamy o jej drobnym zaledwie fragmencie. Upolitycznienie całej sytuacji w moim odczuciu także nie buduje dobrych relacji na przyszłość. Jako burmistrz oczywiście nadal będę angażował się w planowane procedury środowiskowe, ponieważ w mojej ocenie kwestia wyboru ostatecznego wariantu nie jest jeszcze zamknięta, a przynajmniej nie powinna taka być. Uważam, że na posiedzeniu KOPI w dniu 30 września 2022 roku nie doszło do wyboru wariantu nr 5. Na mój wniosek o udostępnienie nagrania otrzymałem odpowiedź odmowną, w związku z czym skierowałem skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na bezczynność organu w tym zakresie. Czekam także na odpowiedź o kalkulację kosztów inwestycji dla poszczególnych wariantów. Moje zainteresowanie budzi w tym miejscu także kwestia szacowania kosztów przedsięwzięcia przez Prezydenta Kalisza - wspomniane 60 mln. zł, które rzekomo miasto musiałoby wyłożyć z własnej kieszeni za odcinek liczący kilkaset metrów wydaje się absurdalnie zawyżone i nieproporcjonalne w stosunku do całości zadania. Ile musiałaby kosztować taka inwestycja przy podanych stawkach?

Oprócz tego, w związku z ewidentnymi wątpliwościami co do wyboru wariantu, 8 marca br. złożyłem wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o wszczęcie kontroli doraźnej w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie. W kontekście tych faktów obwieszczanie sukcesów w towarzystwie polityków oraz prasy uważam za nierozważne.

Warto także podkreślić, że za naszym samorządem stoi murem cała Rada Powiatu Ostrowskiego, która w dniu 21 grudnia 2022 roku jednogłośnie podjęła apel w sprawie sprzeciwu wobec budowy w forsowanym przez Kalisz wariancie 5. Twierdzenie, że inwestycji w proponowanym przebiegu sprzeciwia się wyłącznie

Gmina i Miasta Nowe Skalmierzyce z moją osobą na czele jest więc nieprawdziwe, a lekceważenie potencjału około 160 000 mieszkańców powiatu reprezentowanych poprzez swoich radnych - co najmniej nieroztropne. Manipulujące faktami jest więc stwierdzenie, że Aglomeracja Kalisko-Ostrowska wspiera wariant 5, skoro cały powiat ostrowski jest temu przeciwny. Ponadto nie zgadzam się ze stanowiskiem, że samorząd, który mam zaszczyt reprezentować, powoduje opóźnienie prac projektowych. Od samego początku razem z mieszkańcami stoimy na stanowisku, że zasadne jest wykorzystanie powstałej już od 2009 roku infrastruktury w jak największym zakresie. W tym momencie marnuje się starania oraz zabiegi, które były podejmowane lata temu w celu powstania społecznego konsensusu. Temu przecież mają służyć konsultacje! Przypomnę ponownie, że konse -

Jako burmistrz oczywiście nadal będę angażował się w planowane środowiskowe,procedury

ponieważ w mojej ocenie kwestia wyboru ostatecznego wariantu nie jest jeszcze zamknięta, a przynajmniej nie powinna taka być. Jako samorząd mamy prawo brać udział współdecydowaniuwe o naszym Obwodnicalosie. ma służyć przez następne pokolenia, muszą to być więc rozważne decyzje.

kwentnie od 2017 roku popieramy wypracowany wcześniej wariant, nie zamykając się jednocześnie na rozwiązania kompromisowe. Wówczas wariant ten został określony mianem 2b. Ileż razy należy podkreślać o wykupionych gruntach oraz przygotowanej infrastrukturze technicznej? Na cóż wystosowany wiosną 2019 roku list otwarty w sprawie przebiegu trasy? Przypomnę, że mamy dzisiaj 2023 rok. O jakim kompromisie usłyszeliśmy od władz Kalisza? Jako samorząd mamy prawo brać udział we współdecydowaniu o naszym losie. Obwodnica ma służyć przez następne pokolenia, muszą to być więc rozważne decyzje. Źle się dzieje, kiedy włodarz innego miasta wychodzi poza swoje kompetencje i chce decydować o strategicznych sprawach innego ośrodka, nawet jeśli różnimy się pod względem ilości mieszkańców. Rozumiem obawy Prezydenta Kalisza o finansowanie drobnego

fragmentu trasy z budżetu miasta, to jednak bardziej problem natury formalno-prawnej statusu drogi, która chociaż ma parametry drogi przyspieszonej, to formalnie nią nie jest. Lecz czy nasi sąsiedzi zastanawiają się, kto będzie ponosił koszty utrzymywania wielokilometrowego odcinka już zrealizowanej trasy? Naszemu samorządowi taki wydatek nie jest potrzebny. Kto w tym miejscu zastanawia się nad zwykłą gospodarnością publicznych pieniędzy?

Za naszym samorządem stoi murem cała Rada Powiatu Ostrowskiego, która podjęłajednogłośnie apel w sprawie sprzeciwu wobec budowy w forsowanym przez Kalisz wariancie 5. Twierdzenie, że inwestycji w proponowanym przebiegu sprzeciwia się wyłącznie Gmina i Miasto Nowe Skalmierzyce z moją osobą na czele jest więc nieprawdziwe, a lekceważenie potencjału około 160 000 mieszkańców reprezentowanychpowiatu poprzez swoich radnych – co najmniej nieroztropne.

Obwodnica Kalisza to temat znany od wielu lat, a jak widać dla wąskiej grupy osób nie jest problemem, aby budżet państwa ponownie ponosił koszty projektowe, wykonawcze, nie patrząc nawet na aspekt społeczny.

Uważam, że bagatelizowanie przez część środowiska realnych

problemów oraz obaw rolników, traktując ich całkowicie marginesowo w kontrze z interesami innych grup społecznych, jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. To w końcu ich ziemie mają zostać podzielone. Już raz brać rolnicza oddała tereny pod powstającą obwodnicę, zgodziła się ona także co do wariantu kompromisowego umożliwiającego powstanie inwestycji, która ma ponoć służyć wszystkim mieszkańcom. W czyim więc interesie jest przeciąganie całej procedury? Apeluję o rozwagę, wzajemne poszanowanie oraz o nieupolitycznianie tej inwestycji.

nr 04 — kwiecień 2023 9 /
Gmina i Miasto Nowe Skalmierzyce
Burmistrz Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce Jerzy Łukasz Walczak Oświadczenie burmistrza Jerzego Łukasza Walczaka nt. konferencji prasowej zorganizowanej 23 marca 2023 roku ws. rozbudowy drogi krajowej nr 25 na odcinku Ostrów Wielkopolski – Kalisz – Konin Burmistrz Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce Jerzy Łukasz Walczak fot.: GiM Nowe Skalmierzyce
/ 10 kwiecień 2023 — nr 04 Ogłoszenie
nr 04 — kwiecień 2023 11 / Ogłoszenie Materiał informacyjny

Sportowe Wawrzyny za wyjątkowe sukcesy

Po

ósmy wręczone zostały Sportowe Wawrzyny Starosty Ostrowskiego sportowcom z Powiatu Ostrowskiego, działającym na terenie powiatu i stąd się wywodzącym. Odbyło się to podczas uroczystej gali podsumowującej miniony rok sportowy.

Tegoroczna uroczystość odbyła się w hali sportowej przy Zespole Szkół Transportowo – Elektrycznych w dniu 20 kwietnia 2023 r. Wybór miejsca był nieprzypadkowy. Tak, jak obecnie Arena Ostrów jest miejscem rozgrywek piłki ręcznej. Tak przez wiele lat właśnie sala sportowa przy szkole na Kantaka była jedną z głównych aren ostrowskiego szczypiorniaka. Dlatego chociaż trwa jeszcze remont całego obiektu szkolnego to zdecydowano o wyborze tego właśnie miejsca.

– Chociaż Wawrzyny nie są tylko prostym podsumowaniem mijającego roku to na pewno 2022 rok był wyjątkowy rok dla ostrowskiego sportu jeśli chodzi o odnoszone sukcesy. Ilość tytułów mistrzowskich rangi mistrzostw Polski, Europy, świata i innych sukcesów osiąganych przez naszych sportowców była ogromna. Z jednej strony to wielka radość i potwierdzenie, że nasz region sportem stoi, z drugiej dylemat dotyczący wyboru, bo nagród jest tylko ograniczona ilość – mówił Starosta Paweł Rajski.

Wśród tegorocznych laureatów znaleźli się sportowcy z dobrze znanych dyscyplin, ale także ci, którzy reprezentują dyscypliny mniej popularne, ale wymagające równie profesjonalnego podejścia.

Przy okazji remontu na ścianie hali sportowej szkoły ZSTE powstała wyjątkowa galeria najlepszych piłkarzy ręcznych, absolwentów tej szkoły. Znaleźli się na niej Krzysztof Lijewski, Bartłomiej Jaszka, Krzysztof Łyżwa. Podczas Wawrzynów odsłonięto kolejne dwie postacie Marka Szpery i Ksawerego Gajka. Zaszczyt odsłonięcia przypadł samym bohaterom zdjęć dyrektora ZSTE Marka Wojtasza i poprzedniego szefa szkoły Mieczysława Mazurka.

W uroczystości uczestniczyli

Posłowie na Sejm Tomasz Ławniczak i Jarosław Urbaniak, Senator Ewa Matecka, Andrzej Pichet

Radny Sejmiku Województwa

Wielkopolskiego, licznie radni powiatowi z wiceprzewodniczącymi Rady Powiatu Karolina

Dera Szymańską i Mirosławem

Nowackim, Członkami Zarządu Powiatu Damianem Grądzielewskim i Arkadiuszem Wojtczakiem oraz Sylwią Nowicką Przewodniczącą Komisji Edukacji Kultury i Sportu na czele. Sebastian Górski Zastępca Prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego.

Okolicznościowy adres przesłała także Marlen Maląg Minister Rodziny i Polityki Społecznej.Uroczystość uświetnił recital Marii Kupczyk i Gabrieli Grzyb.

Wawrzyny Sportu 2023 Starosty Ostrowskiego otrzymali:

Jerzy Młoczyński Człowiek, który w Ostrowie zainicjował siedmioosobowa piłkę ręczną a w roku 1961 roku doprowadził do zawiązania Międzyszkolnego Klubu Sportowego i stąd nazywany jest „ojcem piłki ręcznej”.Niestandardowe podejście podczas treningów zyskało mu szacunek i autorytet wśród zawodników. Sam wspominał zresztą, że starał się być dla nich nie tylko opiekunem na boisku, ale także poza nim. Nie zastępował im rodziców, ale wspierał i uczył. Uczył, że tolerancja, szacunek, poszanowanie rywala, czy także umiejętność przyjęcia porażki jest taka samo ważna w życiu prawdziwego sportowca jak rzut ze skrzydła czy obrona.

Zbigniew Domagala

Jeden z pierwszych zawodników utworzonej sekcji piłki ręcznej w latach 60-tych. Z czasem on sam rozpoczął pracę trenerską z drużyną Ostrovii w latach 1984-1987 1994-1997 i robił to z sukcesami. Pełnił także tę funkcję w okresie gdy rodził się Klub Piłki Ręcznej Ostrovia. Prezesem został wówczas Mieczysław Mazurek. Wśród jego wychowanków znaleźli się m.in. Andrzej Marciniak, Piotr Marczak i Leszek Glinkowski, trzech leworęcznych muszkieterów handbala. Jako jeden z nielicznych grał w drużynie ze Zdzisławem Antczakiem ostrowianinem, brązowym medalistą Olimpijskim.

Marek Szpera

Zawodnik obecnego zespołu KPR Ostrovia. Był to pierwszy wzmacniający transfer przygotowany

przez władze klubu po awansie do Superligi. Jest leworęcznym rozgrywającym. Zawodnikiem z ogromnym doświadczeniem nabytym w klubach ekstraligowych i reprezentacji narodowej, w której zadebiutował w 2013 roku. Grając w klubie po sąsiedzku nazywany był królem asyst, co oznacza, że potrafi organizować grę, umie dzielić się z piłką. Umiejętności tych nie zagubił w Ostrovii, bo

patrząc na statystykę, w 17 meczach zaliczył 40 goli i ponad 100 asyst właśnie.

Anna Kuźniewska i Agata Krygowska Dwie ostrowianki reprezentujące żeńską koszykówkę 3x3. W tej dyscyplinie odniosły największy sukces, brązowy medal Igrzysk Olimpijskich Osób Niesłyszących odbywających się w Brazylii. W zespole osób niesłyszących grają osoby z różnym deficytem słuchu, także zupełnie niesłyszące. Ale w walce na boisku nie ma to żadnego znaczenia. Liczą się tylko umiejętności sportowe. Albo jesteś dobry, albo przegrywasz. Kilka miesięcy po medalu Igrzysk z Mistrzostw Świata w Izraelu przywiozły złoty medal.

Dawid Adamczak Mistrz Świata w kalistenice i streatworkucie. Podczas mistrzostw, które odbyły się na Łotwie wystartował w kategorii Power (siła) jednej z trzech, w których prowa-

/ 12 kwiecień 2023 — nr 04
raz Laureaci nagrody Sportowe Wawrzyny Starosty Ostrowskiego Radni Powiatu Ostrowskiego Anna Kuźniewska i Agata Krygowska fot.: Powiat Ostrowski(11)

dzona jest rywalizacja. Obejmowała ona podciąganie na drążku z dodatkowym obciążeniem 32kg, uginanie i prostowanie ramion na poręczach równoległych z dodatkowym obciążeniem 48 kg oraz wejścia siłowe na drążek. On zrobił to najlepiej i najwięcej w określonym czasie.

Olga Szlachta. Lekkoatletyczny fenomen! Zawodniczka, która ma dopiero 16 lat, a już zadziwia sportową Polskę wynikami. Już przeszła do historii bijąc dotychczasowy rekord Polski U18 ustanowiony… 47 lat temu. Jej wielkim atutem jest wszechstronność. Jest bowiem aktualną rekordzistką Polski aż w 4 konkurencjach:

w trójskoku U18, wieloskoku 16 oraz sztafecie 4x100 m – U16

i rzeczonym już skoku w dal U18.

Na swoim koncie ma 9 złotych

medali mistrzostw Polski zdobytych w zaledwie w ciągu trzech lat 2021-2023. Jako juniorka

młodsza dwukrotnie startowała

w Mistrzostwach Polski Seniorów zajmując w br. w hali VI m w trójskoku oraz V m. Latem ubiegłego roku 2022 r reprezentowała Polskę na Mistrzostwach Europy U18 w Jerozolimie zajmując V m w trójskoku.

Dawid Grząka

Multimedalista mistrzostw Polski. Od 2020 r zdobył 9 medali w tym 6 indywidualnych na 60 i 100 m oraz 3 medale w sztafetach 4x100 m. Jest także aktualnym halowym wicemistrzem Polski U20 w biegu na 60 m. Reprezentował także Polskę na Mistrzostwach Świata U20 w Kolumbii – w sztafecie 4x100 m. Mówił po tym występie, że start z orzełkiem na piersi to wyjątkowe uczucie.

Patryk Wykrota

Pan Patryk swojego Wawrzyna odebrał kilka lat temu, ale Starosta Ostrowski specjalną nagrodą postanowił uhonorować Patryka za lekkoatletyczny sukces trzydziestolecia, którym było zdobycie w 2022 roku brązowego medalu Mistrzostw Europy w sztafecie 4x100. Ostatnim bowiem sukcesem tej rangi był brąz śp. Sławomira Majusiaka sprzed 30 lat. W imieniu Patryka przebywającego na zgrupowaniu w Portugalii nagrodę odebrał trener Marek Walczak.

Tomasz Gawełek

Przedstawiciel sportów odważnikowych kettlebellu, dyscypliny której poświęcił ostatnie 7 lat swojego sportowego życia. Dziś ma na koncie medale Mistrzostw Europy i Puchar Polski. Podczas obywającego się w ubiegłym roku w Ostrowie Pucharu Europy zdobył złoto i srebro, a Polacy zajęli drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Europy.

Jakub Krawczyk Żużlowiec, który swoją przygodę ze speedwayem rozpoczął w wieku 13 lat. Za jego sprawą po 23 latach Ostrów doczekał się także reprezentanta w finale Indywidualnych Mistrzostw Europy

Juniorów do lat 19. W eliminacjach tego turnieju zajął pierwsze miejsce, a w finale był ostatecznie piąty. Wygrał finał Brązowego Kasku, był drugi w Turnieju Zaplecza Kadry Juniorów, wywalczył brązowy medal Młodzieżowych

Mistrzostw Polski Par Klubowych oraz trzecie miejsce w Drużynowych Mistrzostwach Polski

Juniorów. Zwyciężył wraz z ekipą z Ostrowa w Ekstralidze U-24.

Adam Spychała

Strażak zawodowy ostrowskiej komendy PSP, ale przede wszystkim pierwszy Polak, który został Mistrzem Świata w wymagającej żelaznej kondycji i stalowych mięśni dyscyplinie Firefighter Combat Challenge. Najpierw latem podczas zwodów w niemieckim Hanowerze pokonał wszystkich rywali z Europy i uzyskał prawo wyjazdu na Mistrzostwa Świata, które odbyły się

w kolebce tej dyscypliny w USA. Tam także w imponującym stylu nie dał szans rywalom i okazał się najlepszy. Medale zdobył także w konkurencjach zespołowych.

Zbigniew Molenda

Od początku lat 60-tych rozpoczął uprawianie koszykówki w ,,Venetii’’, a także tenisa ziemnego. Był jednym z tych, którzy 25 lat temu współtworzyli Towarzystwo Sportowe OSTROVIA. Do dziś jest związany z żeńskim basketem wspierając także nowy klub. Jest uosobieniem starożytnej formuły ,,kalos kagatos’’, w tym rozumieniu, że sport powinien być synonimem serdeczności, koleżeńskości, ale też systematycznej pracy. Często mówi, że całe jego życie jest związane ze sportem, życzymy mu żeby ta przygoda trwała jak najdłużej.

Kornelia Kowalska i trenerka

Katarzyna Motyl

Prezes Basket Ostrovii i trenerka młodego zespołu otrzymały specjalne podziękowania i gratulacje za awans żeńskiej koszykówki do I Ligi.

W najbliższym czasie Wawrzyna odbierze jeszcze Łukasz Błaszczyk wicemistrz Europy w szybownictwie, którego nieobecność spowodowana była udziałem w zawodach poza granicami Polski. Z kolei w RPA walkę o mistrzowo świata i przepustkę na Igrzyska Olimpijskie rozpoczęła także ostrowinaka, rugbyustka, Anna Klichowska Mistrzyni Europy, kapitan reprezentacji Polski także tegoroczna laureatka, która ze względu na kalendarz sportowy swojego Wawrzyna odebrała nieco wcześniej.

nr 04 — kwiecień 2023 13 /
Od lewej: Marek Walczak, Dawid Grząka, Olga Szlachta Tomasz Gawełek Adam Spychała Jakub Krawczyk – Arged Malesa Ostrów Zbigniew Molenda Kornelia Kowalska i Katarzyna Motyl – Basket Ostrovia Pełna sala gości podczas wręczania nagród

50 lat Gminy Ostrów Wielkopolski

Gmina Ostrów Wielkopolski uroczyście zainaugurowała w pięknych wnętrzach Zespołu Pałacowo-Parkowego w Lewkowie jubileusz 50-lecia istnienia. Z tej okazji przygotowano specjalne wydawnictwa, a w trzech panelach dyskusyjnych zaprezentowano gminę z punktu widzenia parlamentarzystów, samorządowców i liderów życia społecznego.

Przygotowania do inauguracji trwały kilka miesięcy. Powołano specjalny zespół do pracy nad jubileuszem. Ustalono kalendarz imprez, który jest dostępny na stronie internetowej urzędu gminy, gdzie powstała również specjalna zakładka, opatrzona okolicznościowym logotypem wykonanym przez znanego ostrowskiego plastyka Michała Trusza.

Punktem kulminacyjnym jubileuszu była piątkowa inauguracja, która była transmitowana na żywo w Telewizji Proart i na portalu wlkp24.info.

Do gościnnych pomieszczeń tzw. starej wozowni Zespołu Pałacowo-Parkowego w Lewkowie zaproszono ponad 200. gości, wśród których znaleźli się parlamentarzyści z naszego regionu, starosta ostrowski i przewodniczący rady powiatu, wójtowie i burmistrzowie zaprzyjaźnionych gmin powiatu ostrowskiego, byli i obecni radni gminni, powiatowi oraz radny sejmiku, dyrektorzy szkół i przedszkoli z terenu gminy, sołtysi z wszystkich 35. sołectw, reprezentanci organizacji społecznych, jak KGW i OSP, przedstawiciele marszałka wielkopolskiego Krzysztofa Grabowskiego, biura minister Marleny Maląg oraz europoseł Andżeliki Możdżanowskiej i wielu innych.

Gości witała specjalna wystawa fotografii Michała Trusza zatytułowana „Tuż obok”, na której autor zaprezentował sentymentalne oblicze gminnej rzeczywistości.

Z okazji jubileuszu gmina przygotowała dwa specjalne wydawnictwa, o których na uroczystości mówił sekretarz Dariusz Pryczak. Pierwsze to nowy „Informator o Gminie Ostrów Wielkopolski” ze współczesnymi fotografiami oraz opisami miejsc zlokalizowanych na

terenie gminy. Z okazji inauguracji roku jubileuszowego zaprezentowano też okolicznościowe wydawnictwo „Gmina Ostrów Wielkopolski w latach 1979-2023” autorstwa Leszka Zugaja, poświęcone historii gminy. Każdy z zaproszonych gości otrzymał wydawnictwa, wraz ze stylowymi pocztówkami.

Uroczystość otworzył krótki film o historii Gminy Ostrów Wielkopolski. W okolicznościowym wystąpieniu wójt Piotr Kuroszczyk przypomniał historię powstania gminy i realia trudnych czasów z jej początków.

O tym jak dziś wygląda gmina, o współpracy samorządu z rządem, samorządami ościennymi, wyższego szczebla, a także z organizacjami

pozarządowymi dyskutowano podczas trzech paneli przygotowanych specjalnie z okazji wydarzenia. Gośćmi panelu parlamentarnego, prowadzonego przez Jarosława Wardawego, byli: Ewa Mateckasenator RP oraz posłowie: Tomasz Ławniczak i Andrzej Grzyb. Panel samorządowy poprowadził sekretarz gminy Dariusz Pryczak, a udział w nim wzięli: starosta Paweł Rajski, Andrzej Pichet - Radny

Województwa Wielkopolskiego, Piotr Śniegowski- przewodniczący rady gminy, Zbigniew Dolata – b. sekretarz gminy oraz wójt Piotr Kuroszczyk. Panel społeczny skupił reprezentantów życia społecznego gminy takich jak: Wanda Ratajczak, Adam Wasiela, Rafał Szubert, Wojciech Krawczyk, Jacek Piaskowski, Anna Okrój, Maria Fórmańska. Te część prowadził Tomasz Wojciechowski.

W długiej kolejce z życzeniami ustawili się zaproszeni goście, którzy w serdecznych słowach gratulowali osiągnięć i życzyli dalszego rozwoju gminy w kolejnych latach i dekadach.

Ten długi, ale wyjątkowy wieczór urozmaicił muzyczny występ tria w składzie: Joanna Czajkowska, Marek Raczycki i Piotr Rogacki.

/ 14 kwiecień 2023 — nr 04
Uroczystość odbywała się w starej wozowni pałacu w Lewkowie fot.: Gmina Ostrów Wielkopolski(13) Gośćmi panelu parlamentarnego byli: senator Ewa Matecka i posłowie: Tomasz Ławniczak i Andrzej Grzyb W panelu samorządowym udział wzięli: starosta Paweł Rajski, Andrzej Pichet - radny sejmiku województwa wielkopolskiego, Piotr Śniegowski - przewodczący rady gminy, Zbigniew Dolata – b. sekretarz gminy oraz wójt Piotr Kuroszczyk

KALENDARZ

IMPREZ W ROKU JUBILEUSZU 50-LECIA GMINY OSTRÓW WIELKOPOLSKI

• 21.04.2023 r. Inauguracja obchodów 50-lecia Gminy Ostrów Wielkopolski (Stara Wozownia pałacu w Lewkowie): promocja książki o historii gminy, informatora o gminie, panel parlamentarny i samorządowy

• 29.05.2023 r. PATAGO (GOK Wysocko Wielkie)

• 17.06.2023 r. Piknik KGW (Gorzyce Wielkie)

• 18.06 2023 r. 50-lecie Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Ostrowie Wielkopolskim

• 25.06.2023 r. Piknik Profilaktyczny Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (Wtórek)

• 19.08.2023 r. Piknik sportowy LZS (Wysocko Wielkie)

• 10.09.2023 r. 100-lecie OSP Wysocko Wielkie

• 17.09.2023 r. Finał gminnej Spartakiady 2023

• 14.11.2023 r. Gminny Dzień Seniora (GOK Wysocko Wielkie)

• 03.12.2023 r. Jarmark Bożonarodzeniowy

nr 04 — kwiecień 2023 15 /
Uczestnikami panelu społecznego byli: Wanda Ratajczak, Adam Wasiela, Rafał Szubert, Wojciech Krawczyk, Jacek Piaskowski, Anna Okrój, Maria Fórmańska Twarzą w twarz: wójt Piotr Kuroszczyk i burmistrz Marian Janicki oraz Katarzyna Bzik Z uśmiechem do gości: Alicja Kotecka, Sylwia Nowicka, Joanna Dobras Delegacja strażaków Życzenia od powiatowej delegacji Życzenia od burmistrza Odolanowa Mariana Janickiego Życzenia od wójta Przygodzic Krzysztofa Rasiaka Życzenia od delegacji sołtysów Sołeckie delegacje z kwiatami na jubileusz Uśmiech i życzenia od senator Ewy Mateckiej

Nie tylko dla rolników i ogrodników

Tradycyjnie barwnie i kolorowo było na 22. Targach Rolno – Ogrodniczych zorganizowanych przy Zespole Szkół Ponadpodstawowych Centrum Kształcenia Ustawicznego w Przygodzicach.

Impreza od wielu lat promuje nowoczesne rozwiązania w rolnictwie, ogrodnictwie, ekotechnologiach, a także rodzimy folklor. Specyfiką tych targów jest promocja szkoły i szkolnego zaplecza.

Przygodzickie targi to historia i tradycja, ale także jeden z elementów, który kreuje wizerunek powiatu i gminy. Targi otworzyli wspólnie Przewodniczący Rady Powiatu Ostrowskiego Piotr Walkowski oraz wójt Krzysztof Rasiak. Przygodzickie targi to również okazja dla ogrodników na zakup sadzonek kwiatów i roślin. Bogata oferta drzew, krzewów i traw ozdobnych, a także sprzętu wykorzystywanego do pracy na działce i przydomowym balkonie sprawia, że targi w Przygodzicach od lat cieszą się ogromnym zainteresowaniem.

Organizatorami tegorocznej edycji byli: Stowarzyszenie na Rzecz Promocji i Rozwoju Edukacji Powiatu Ostrowskiego, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych CKU w Przygodzicach, Powiat Ostrowski oraz Gmina Przygodzice. red ◼

Basen zgodnie z planem

Trwa budowa pierwszej, przyszkolnej, ogólnodostępnej krytej pływalni na terenie Gminy i Miasta Odolanów.

Pływalnia będzie dostępna do nauki pływania w godzinach popołudniowych. W sali basenowej znajdzie się 4-torowa niecka basenowa o wymiarach 850x1667cm i głębokości od 0,9 m do 1,5 m. Obiekt

zostanie uzupełniony o część rekreacyjno - wypoczynkową zawierającą saunarium (1 sauna sucha i 1 parowa) oraz dwie niecki do masażu. Energia elektryczna zasilająca urządzenia basenu oraz budynek szkolny pochodzić będzie z instalacji fotowoltaicznej

Zamówienie jest realizowane w systemie "zaprojektuj i wybuduj". W ramach zamówienia wykonawca zobowiązany jest do budowy krytej pływalni wraz

z łącznikiem do Szkoły Podstawowej w Odolanowie oraz z niezbędna infrastrukturą i zagospodarowaniem terenu. Wykonawcą inwestycji jest firma DOMBUD z siedzibą w Odolanowie. Całkowita wartość inwestycji to kwota niemal 27 mln zł brutto. Natomiast kwota pozyskanego dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład, to 13, 5 mln zł. red ◼

Wspólna strategia rozwoju lokalnego

W sali dawnego kościoła ewangelickiego w Odolanowie odbyło się spotkanie zorganizowane w ramach Wielkopolskiego Partnerstwa dla Doliny Baryczy, w którym uczestniczyli mieszkańcy Gmin i Miasta Odolanów, Gminy Sośnie i Gminy Przygodzice.

Celem zebrania było przedstawienie możliwości rozwoju w ramach tworzonej dla wielkopolskiej części Doliny Baryczy wielofunduszowej Lokalnej Strategii Rozwoju. Uczestnicy spotkania wspólnie zastanawiali się nad kierunkami interwencji i aktualnymi potrzebami m.in. w zakresie przedsiębiorczości, usług społecznych czy turystyki. red ◼

/ 16 kwiecień 2023 — nr 04
Gmina Przygodzice fot.: Gmina Przygodzice(4) Gmina i Miasto Odolanów
fot.: UGiM Odolanów
Gmina i Miasto Odolanów
fot.: UGiM Odolanów
Widać już kształt głównej niecki basenowej w Odolanowie.

Ukraińcy uczą się języka polskiego Укараїнці вчать польську мову

Wprocesie uczenia się języka polskiego, tak podobnego do ukraińskiego, występuje silne oddziaływanie nawyków języka ojczystego ucznia. Polega to na przenoszeniu elementów ukraińskich do języka polskiego. Im bliższe języki tym oddziaływanie silniejsze. W lingwistyce nazywa się to interferencją. Może być ona pozytywna lub negatywna. O reakcji pozytywnej mówimy wówczas, gdy transfer nie powoduje błędów. Gdy uczeń popełnia błędy mamy interferencję negatywną. Zatem trzeba uczulić uczniów na podobieństwa i różnice. Szereg słów uczeń bez trudu tłumaczy na swój język ojczysty, kierując się podobieństwem dźwiękowym. Około 1800 słów rozumiemy bez słownika np.:

• okno – вікно

• ukraiński – українська

• taczka – тачка

• rosa – роса

• orzeł – opeл

• auto – авто

• drzewo – дерево

• słońce – сонце

Natomiast z chwilą, gdy musi zastosować je w określonej wypowiedzi ustnej bądź pisemnej – popełnia błędy (ukrainizmy).

Zapoznając się z gramatyką kontrastywną, można je przewidzieć i zapobiegać drogą ćwiczeń uprzedzających formy błędne, przez szereg przykładów poprawnych.

Mogło by to w znacznym stopniu przyczynić się do usprawnienia nauczania. Gdy występuje interferencja negatywna – uprzedzająco podajemy szereg przykładów poprawnych.

Oba języki należą do wielkiej rodziny języków słowiańskich (jest ich 16). Fakt przynależności zawiera istotne i także pozorne podobieństwa oraz różnice w zakresie fonetyki, morfologii i składni. Stwarza to specyficzne trudności w praktyce nauczania języka ukraińskiego w Polsce. Błąd tkwi w nauczaniu języka polskiego w taki sam sposób, jak uczymy naszych uczniów – ze specjalnych podręczników – innych dla anglofonów, frankofonów i latynosów.

W okresie od 1991 do 2002 pracowałem w Kazachstanie jako nauczyciel języka polskiego wśród potomków zesłańców pochodzenia polskiego. Korzystaliśmy z podręczników wydanych przez Fundację Pomocy Szkołom Polskim na Wschodzie im. Tadeusza Goniewicza w Lublinie. Na przykład „Pokochaj Polską Mowę” – Heleny Meterowej.

Teraz korzystam też z wydawnictw ukraińskich np. „Mój pierwszy elementarz” – „ Мій перший буквар”.

Alfabet ukraiński oparty jest na Cyrylicy. Jest to jeden z dwóch alfa-

betów starosłowiańskich używany (w wersjach zmodernizowanych) przez wszystkie prawosławne narody słowiańskie i Mołdawian. Nazywany Cyrylicą – od imienia młodszego z dwóch braci (zakonników z Aten) – Cyryla. Nazywa się ich apostołami Słowian.

W alfabecie ukraińskim wszystkie litery – jest ich trzydzieści trymożemy podzielić na cztery grupy.

1. Takie same jak w polskim

A a O o D I i K T

2. Pisane inaczej, ale mające tę samą wymowę: ukraiński polski B b W w C c S s P p R r U u Y y M m T t Y y U u H N

Litery, którym odpowiadają w obu językach inne samogłoski i spółgłoski, silnie hamują wyrabianie sprawności czytania i pisania.

3. Typowe dla Cyrylicy ukraiński polski

Б б B b

Ґ ґ G g

Ф ф F f

З з Z z

К K

П P Ь znak miękki

н n Ж ж Ż ż

Г г H h

Ц ц C c Ш ш Sz sz

Щ щ Szcz szcz

Ю ю Ju ju

Я я Ja ja

4. Występujące tylko w alfabecie ukraiński, a nie funkcjonujące w rosyjskim:

Є є – je

І і – i Ї ї – Ji

Ґ ґ (polskie G g)

W wymowie dużo kłopotów dostarczają spółgłoski miękkie. Przybysza ze Wschodu rozpoznajemy po wymowie naszych miękkich ś,ć,ź,dź,ń. Chociaż ukraiński ma wiele sposobów na oznaczenie miękkości spółgłosek: ь и й і ї

ю я є Wyczuwamy ich po wymowie słów: dzeń dobry, siano, tiasto, zyma. Tłumaczymy: miękkość spółgłoski zależy od podniesienia języka do podniebienia. Język dotyka górnych zębów – powstaje „twarde” L. Podnosimy do dziąseł i tworzy się miękkie „L”. Ćwiczymy twardą wymowę „cz” – czapka, często

Użycie przyimków jest kłopotliwe. Odczuwa się wpływ rosyjskiego:

• Idę na stację.– Йду на

станцію

• Pracuję w fabryce. –

Я працюю на фабриці

• Idę do rynku. - Я йду

на базар

• Idę do kina. – Я йду в кіно

• Idę do pracy. – Я йду на роботу

• Pozytywny wpływ: Kupiłam na bazarze. - Купила на базарі Ukraińcy mówią:

• Я побачив пана Янека Zobaczyłam pana Janka.

Trzeba przećwiczyć:

• Władek kogo? Władka, a nie Władeka

• Zbyszek kogo? Zbyszka, a nie Zbyszeka

• Józek kogo? Józka, a nie Józeka

Czyli idę do Marka, a nie Mareka. Dopełniacz liczby mnogiej, a my używamy biernika. U Słowian wschodnich rzeczowniki żywotne to także zwierzęta. Dlatego mówią: Лісник вигнав своїх псів. Leśnik odpędził swoich psów. A my odganiamy swoje psy.

O rzeczowniku, czasowniku, przymiotniku, liczebniku i związkach frazeologicznych w następnym numerze.

nr 04 — kwiecień 2023 17 / Materiał informacyjny
fot.: archiwum(2)
Podręcznik do nauki języka Ryszard Strączkowski Anna Lystopadska

Z KART HISTORII PIENIĘDZY POLSKICH

Historia złotego po odzyskaniu niepodległości – część pierwsza

Polski złoty przeszedł bardzo długą drogę, nierozłącznie związaną z burzliwą historią Polski. I wojna światowa przewróciła utrwalony od kilku pokoleń podział ziem polskich pomiędzy zaborców. Pod koniec wojny sytuacja walutowa stała się niezwykle skomplikowana. Po odzyskaniu niepodległości funkcjonowały w obiegu cztery waluty a każda z nich miała inną siłę nabywczą. Na terenach zaboru rosyjskiego funkcjonowały ruble, zaboru pruskiego – marka niemiecka, a w Galicji – korony austriackie. Natomiast markami polskimi płaciło się na obszarze Królestwa Polskiego.

Polska w 1918 roku nie przedstawiała jednolitego organizmu państwowego. Młode państwo stanęło wobec licznych trudności spowodowanych okresem niewoli i działaniami wojennymi. Należało skupić się na ustaleniu granic państwa, zorganizowaniu sił zbrojnych, odbudowaniu kraju ze zniszczeń i stworzeniu administracji państwowej. W tej sytuacji jednym z najpilniejszych zadań władz odrodzonego państwa było szybkie uporządkowanie sytuacji na rynku pieniężnym. Zakładano, że należy z obiegu wycofać wszystkie obce pieniądze i zastąpić je banknotami polskimi, a zatem należało ustalić nazwę waluty polskiej. Rozważano różne propozycje, między innymi takie nazwy jak „pol”, „piast”, czy „kościuszko”. W przygotowanym przez ministra skarbu Józefa Englicha projekcie ustawy określono, że jednostką waluty polskiej będzie „lech”, a jego setna część będzie nosiła nazwę „grosz”. Nazwa ta została zatwierdzona w dniu 5 lutego

1919 roku dekretem Naczelnika

Państwa Józefa Piłsudskiego.

Wydawało się, że wszystkie spory wokół nazwy waluty polskiej zostały ucięte, jednak przeciwko tej nazwie wystąpił

Stanisław Karpiński, dyrektor Polskiej Krajowej Kasy Pożyczkowej i zaproponował nazwę „złoty”, która dobrze kojarzyła się historycznie, bowiem złoty polski istniał już w Polsce przedrozbiorowej. Ustawa piotrkowska z 1496 roku stworzyła „złotego polskiego” złożonego z 30 groszy. Został on po raz pierwszy zdefiniowany w ordynacji menniczej w 1528 roku, jako jednostka obrachunkowa, niemająca materialnego desygnatu. Innymi słowy moneta taka faktycznie nie powstała. Za jednego złotego polskiego trzeba było odliczyć 30 srebrnych groszy. Nie mówiło się jednak 90 groszy, lecz 3 złote polskie.

Ożywiona dyskusja dotycząca nazwy polskiej waluty przeniosła się do sejmu, który w rezultacie uchylił dekret z 5 lutego 1919 roku i wprowadził w dniu 28 lutego 1919 roku nazwę „złoty”

bez dodatku „polski”, gdyż nazwa ta nie występowała w systemach pieniężnych innych krajów. Tak więc waluta „lech” przetrwała tylko 23 dni.

Szybko okazało się jednak, że w sytuacji chaosu walutowego i wobec braku instytucji skarbowych wprowadzenie złotego trzeba odłożyć na termin późniejszy, więc w dniu 15 stycznia 1920 roku podjęto ustawę, która za prawny środek płatniczy na obszarze całej II Rzeczypospolitej uznawała markę polską, która najlepiej nadawała się do unifikacji pieniądza, ponieważ waluta ta była już w obiegu. Marka polska była walutą obowiązującą na okupowanych przez Cesarstwo Niemieckie terenach Królestwa Polskiego. Z okupowanych terenów zostały usunięte marki niemieckie, a w ich miejsce wprowadzono nową walutę, markę polską. Emitentem pieniędzy była Polska Krajowa Kasa Pożyczkowa, która została powołana w grudniu 1916 roku przez Zarząd Generał-Gubernatorstwa w Warszawie z upoważnieniem do emisji pieniądza w nowej walucie. Wbrew nazwie Polska Krajowa Kasa Pożyczkowa była agendą Banku Rzeszy. Nie bez znaczenia w podjęciu decyzji o ustanowieniu marki polskiej walutą obowiązującą na terenie całego kraju pozostaje fakt, że 11 stycznia 1919 roku Polacy wkroczyli do PKKP i szybko ją opanowali. Instytucja została przejęta przez rząd polski i stała się tymczasowym emitentem polskiego pieniądza papierowego. W kasach znaleziono zapasy marek polskich na sumę 360 mln marek polskich, które można było natychmiast wykorzystać. Należy

roku, w bardzo dobrym stanie zachowania, osiąga na aukcjach numizmatycznych cenę 10 000 – 14 000 złotych. W następnych latach Polska

Krajowa Kasa Pożyczkowa była emitentem wielu banknotów polskich o rożnych nominałach, jednakże wskutek powiększającej się inflacji siła pieniądza malała. Inflacja zaczęła wzrastać w zastraszającym tempie, a za artykuły pierwszej potrzeby płaciło się milionami. W obiegu pieniężnym pojawiły się banknoty o nominałach inflacyjnych. Pod koniec 1923 roku wyemitowany został banknot o nominale 10 000 000 marek polskich, a w 1924 roku miał wejść do obiegu banknot o nominale 50 000 000 marek polskich.

franka szwajcarskiego, więc złoty był w tamtym okresie silną walutą. Za kilogram złota płacono 3444,44 złote.

Co prawda nominał 1 złoty widoczny jest już na banknotach z datą 28 lutego 1919 roku, które zamiast na rynek trafiły do skarbca, a do obiegu weszły dopiero 28 kwietnia 1924 roku. Na uwagę zasługuje nazwa emitenta Bank Polski, którego w tym czasie jeszcze nie było.

Bank Polski był prywatną instytucją założoną 15 kwietnia 1924 roku w formie spółki akcyjnej, z prawem emitowania banknotów państwowych. Faktycznie rozpoczął działalność 28 kwietnia 1924 roku.

W dniu 12 kwietnia 1924 roku otwarto w Warszawie Mennicę

zaznaczyć, że banknoty te były jedynym pieniądzem okupacyjnym oznaczonym renesansowym orłem, a napisy były wydrukowane w języku polskim. Po wyczerpaniu zapasów polskich marek okupacyjnych PKKP przystąpiła do emisji własnych banknotów. Niektóre z nich zostały zamówione w Wiedniu, a inne w Polsce w Państwowych Zakładach Graficznych w Warszawie, które zostały powołane 25 stycznia 1919 roku przez Radę Ministrów pod przewodnictwem premiera Ignacego Jana Paderewskiego.

Pierwszym polskim pieniądzem papierowym po odzyskaniu niepodległości były banknoty o nominale pięćset marek polskich, wydane z datą 15 stycznia 1919. Do obiegu zostały wprowadzone 11 lutego 1919 roku. Z uwagi na historyczne znaczenia banknot zasługuje na dokładne opisanie.

Na awersie znajdował się zwieńczony koroną królewską kartusz z Orłem Białym na czerwonym tle. Z prawej strony cyfra 500 (nominał banknotu) a między nimi umieszczona była klauzula prawna: „Państwo Polskie przyjmuje odpowiedzialność za wymianę niniejszego biletu na przyszłą polską walutę według stosunku, który dla marek polskich uchwali Sejm Ustawodawczy”.

Na rewersie rysunek ornamentalny, a w dwóch prostokątach żeńskie głowy w hełmach, wyobrażające boginię Minerwę. Wymiary banknotu 200 mm x 122 mm. Druk został zamówiony w firmie Staatsdruckerei w Wiedniu.

Współcześnie banknot o nominale 500 marek polskich z 1919

Marka polska, została wycofana z obiegu 1 lipca 1924 roku. W tej walucie nie została wybita żadna moneta. Pierwsza powojenna moneta polska o nominale 1 złoty została wprowadzona działaniem, które przeszło do historii pod nazwą reformy Grabskiego. Władysław Grabski był premierem i ministrem skarbu, który na potrzeby reformy był wyposażony przez parlament w niemal dyktatorskie uprawnienia. W dniu 14 kwietnia 1924 roku weszło w życie rozporządzenie prezydenta RP, które w treści stanowiło, iż walutą polską został złoty, który dzielił się na 100 groszy, warty 9/31 grama złota. Stanowił on równowartość

Państwową. Szybko się jednak okazało, że mennica nie była w stanie wybić w krótkim czasie odpowiednich ilości monet potrzebnych w obiegu. Wobec konieczności szybkiego przeprowadzenia reformy walutowej bicie polskich monet w latach 1924 i 1925 monet zostało zamówione w mennicach zagranicznych.

Pierwsza moneta II RP o nominale 1 złoty została wybita w 1924 roku w mennicy Hotel de Monnaies w Paryżu. Wykonana była w srebrze Ag 750, miała średnicę 23 mm, ważyła 5 gram i posiadała rant ząbkowany (karbowany). Projektant Tadeusz Breyer zamieścił na rewersie monety, półpostać kobiety

/ 18 kwiecień 2023 — nr 04
Jerzy Ziółkowski Pierwszy polski pieniądz papierowy po odzyskaniu niepodległości – awers banknotu Rewers banknotu
Awers z wizerunkiem Tadeusza Kościuszki Rewers z nominałem i orłem
Na awersie widok Wawelu. Wymiary 200 mm x 92 mm

z warkoczem na tle kłosów, stąd nazwa monety Żniwiarka, lub Kobieta i kłosy. Na awersie monety widniało godło (orzeł w koronie), nominał (1) oraz napis

RZECZPOSPOLITA POLSKA. Na dole data wydania – 1924. Po obu stronach daty znak mennicy paryskiej – róg obfitości z lewej strony i pochodnia z prawej strony. Ogólny nakład wynosił 16 milionów sztuk.

Moneta posiadała dość płytkie bicie, w związku z czym była narażona na szybkie ścieranie. Funkcjonowała w obiegu od 1924 do 1932 roku. Pierwsze monety

Ogłoszenie

zaczęto wydawać w kasach Banku Polskiego 19 stycznia 1925 roku. Rocznik 1925 został wybity w mennicy Royal Mint w Londynie w nakładzie 24 milionów sztuk. Na awersie monety znajdował się znak menniczy kropka po dacie. Pierwsze zamówienie tej monety zostało złożone w trzech mennicach – w Paryżu, w Birmingham, oraz w Filadelfii. Ze względu na niską jakość monet próbnych wykonanych w mennicy z Birmingham, bicie zostało przeniesione do Londynu. Zamówienie złożone w Filadelfii nie zostało zrealizowane.

Monety o nominale jeden złoty z 1924 i 1925 roku osiągają na aukcjach numizmatycznych bardzo wysokie ceny. W 2022 roku na aukcji Damiana Marciniaka moneta z 1924 roku, z napisem ESSEI (próba) osiągnęła cenę 27 000 złotych. Wykonano tylko 15 sztuk tych monet.

Wysokie ceny osiągają również monety z 1925 roku. Na aukcji Antykwariatu Numizmatycznego Michała Niemczyka w 2015 roku została sprzedana moneta obiegowa za kwotę 16 100 zł. Obecnie za tę kwotę moneta byłaby nieosiągalna.

Tak wysokie ceny osiągają tylko monety unikatowe, w doskonałym stanie zachowania. Monety w dobrym stanie zachowania kosztują obecnie kilkaset złotych.

Reprodukcje banknotów i monet pochodzą z Archiwów Antykwariatu Numizmatycznego Michała Niemczyka. Zostały udostępnione autorowi wraz z pozwoleniem na wykorzystanie w niniejszym opracowaniu.

Kącik Numizmatyczny

Bardzo częstym błędem początkujących kolekcjonerów jest czyszczenie monet, zarówno mechaniczne jak i chemiczne. Większość jest przekonana, że najcenniejsze są te monety, które się błyszczą. Owszem, ale tylko te z zachowanym połyskiem menniczym. W trakcie czyszczenia mechanicznego (często pastą i szczoteczką do zębów) na monecie powstają rysy, które obniżają znacznie jej wartość, a niekiedy czynią ją zupełnie bezwartościową. Również nie należy używać żadnych substancji chemicznych, szczególnie żrących, bowiem niszczą one monetę, a niekiedy zamieniają ją w krążek złomu. Moneta poddana czyszczeniu bezpowrotnie traci również patynę, która przez lata tworzy się na jej powierzchni i dodaje jej piękna. Ten delikatny „meszek” znacznie podnosi stan zachowania monety i ma znaczący wpływ na jej wartość.

nr 04 — kwiecień 2023 19 /
Awers monety 1 złoty z 1924 r. Rewers monety 1 złoty z 1924 r. Awers 1 złoty z 1925 r. Rewers 1 złoty z 1925 r.

Tak się świętuje tylko w domu!

Ostrowski Big Cyc świętował w rodzinnym mieście swoje 35-lecie działalności. Publiczność w wypełnionej do ostatniego miejsca sali Ostrowskiego Centrum Kultury bawiła się doskonale w rytm znanych przebojów i zupełnie nowych utworów swoich ulubieńców. Koncert poprzedziła ciekawa wystawa „Big Cyc w obrazkach”.

Po 35. latach działalności można śmiało powiedzieć, że Big Cyc wszedł już do kanonu ostrowskiej – i nie tylko ostrowskiej – kultury. Ich przeboje, które nuci już kolejna generacja słuchaczy, można usłyszeć nie tylko na dużych i małych koncertach, ale także na weselach i przyjęciach firmowych, na wakacyjnym wyjeździe, w taksówce, w stacjach radiowych i wielu innych, czasem zaskakujących, miejscach. Dowcipne, lekko ironiczne teksty komentujące zmieniającą się polską rzeczywistość piętnują nasze narodowe wady i przywary. A jak trzeba, to wciąż wzywają na barykady… zdrowego rozsądku i dobrej zabawy.

Big Cyc w ostrowskich obrazkach

Ich koncert poprzedziła specjalna, okolicznościowa wystawa przygotowana przez ostrowskiego plastyka Konrada Moszyńskiego. Idea wystawy wyszła od menadżerki zespołu Katarzyny Wydry – Chrąchol. Po kilku rozmowach na ten temat padł pomysł, że skoro jubileusz jest obchodzony w Ostrowie, to wystawa powinna być poświęcona ostrowskim wątkom i ludziom z Ostrowa, którzy w ciągu tych 35 lat współpracowali z zespołem. Na wystawie przypomniano zatem między innymi okładki płyt zaprojektowane przez ostrowskich artystów, z legendarnym Leninem z irokezem na głowie autorstwa Piotra Łopatki, a także wybrane plakaty koncertowe oraz książkę „Big Cyc na barykadzie rokedrola” i komiks o zespole, wykonane i wydane przez ostrowian.

Specjalne emocje

Z Ostrowa wywodzi się trzech muzyków z „żelaznego”, pierwszego składu Big Cyca: Jacek „Dżej Dzej” Jędrzejak, Jarosław „Dżery” Lis i Roman „Piękny Roman” Lechowicz. Skład uzupełnia oczywiście jedyny w swoim rodzaju Krzysztof Skiba, a od wielu już lat towarzyszy im Piotr „Gadak” Sztajdel i Marek „Maras” Szajda. W Ostrowie gościnnie z zespołem zagrał też Marek Kurzawa.

Basista zespołu i rodowity ostrowianin, Jacek Jędrzejak przekonywał przed koncertem, że występy w rodzinnym mieście są dla całego zespołu szczególnym wydarzeniem.

– My zawsze bardzo się spinamy, bo przychodzą rodziny, przyjaciele, znajomi. I my to czujemy. Z drugiej strony, to nas wyjątkowo mobilizuje. Dlatego, myślę że to był jeden z najlepszych koncertów unplugged, jakie zagraliśmy do tej pory – podsumował muzyk.

Popularny Dżej Dżej podkreśla, że w każdej sytuacji ludzie potrzebują dobrej zabawy.

– Każdy dzień przynosi nam nowe, przykre tematy, ale nie wszyscy chcą o tym słuchać. Ludzie nie chcą już słuchać o polityce, o problemach, chcą się bawić. Myślę, że publiczność się zmieniła, ale my cały czas jesteśmy sobą. I tak trzeba robić.

Wystawa i koncert odbywały się w ramach Przeglądu Wszyscy Śpiewamy Na Rockowo.

Big Cyc, jak dobre wino Big Cyc swoje z pewnością zrobił. Publiczność gromko śpiewała z nimi doskonale znane utwory, często prezentowane w zupełnie innych wersjach. Był to bowiem koncert w wersji akustycznej – czy jak kto woli unplugged – więc nawet wersje największych przebojów musiały brzmieć inaczej.

W sali OCK wybrzmiały nie tylko same przeboje Big Cyca, ale też mniej znane utwory, jak również absolutne premiery.

To dobrze, że możemy wciąż powiedzieć, że mimo iż świat się zmienia, to stary, dobry Big Cyc wciąż pozostaje taki sam. red ◼

/ 20 kwiecień 2023 — nr 04 Kultura
fot.: archiwum(5)

Diecezja Kaliska

Droga Światła w Ostrowie Wielkopolskim

W sobotę 15 kwietnia w Ostrowie Wielkopolskim odbyła się Droga Światła, która rozpoczęła się w Konkatedrze. Zwieńczeniem drogi była Msza św. sprawowana pod przewodnictwem biskupa Łukasza Buzuna w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Ostatnim akcentem spotkania był Wieczór Uwielbienia, który poprowadził zespół Abba Pater pod kierunkiem Jakuba Tomalaka. Organizatorem wydarzenia była Fundacja „Jak wygrać życie”. fot.: Fundacja "Jak wygrać życie" Radio Rodzina Diecezji Kaliskiej(5)

nr 04 — kwiecień 2023 21 /
Ogłoszenie

3x3, czyli koszykówka inaczej

Ostrów Wielkopolski to miasto, które słynie z koszykówki w tradycyjnym wydaniu. Wszystko za sprawą ,,stalówki”, która od lat zalicza się do krajowej czołówki i jednocześnie szkoli na dużą skalę dzieci oraz młodzież. Ostrowski klub podąża również za światowymi trendami. Od kilku lat widzimy dynamiczny rozwój koszykówki w odmianie 3x3. Basket w tym wydaniu pojawił się również w klubie BM Stal Ostrów Wielkopolski.

WOstrowie Wielkopolskim i regionie najlepiej tajniki koszykówki 3x3 zna

Vadim Czeczuro, były zawodnik oraz trener Stali, który ma za sobą kilkuletnią pracę w roli trenera młodzieżowej reprezentacji Polski kobiet w koszykówce 3x3. Był również drugim szkoleniowcem w seniorskiej kadrze kobiet. Teraz Vadim Czeczuro z powodzeniem pracuje w BM Stal.

– Dima ma dużą wiedzę o tej odmianie koszykówki, dlatego nawiązanie współpracy z nim było naturalnym ruchem – mówi prezes BM Stal Bartosz Karasiński.

Trener Czeczuro o koszykówce 3x3 może mówić bez końca.

– W skrócie można powiedzieć, że mecz w 3x3 jest jak czwarta kwarta w tradycyjnej koszykówce – podkreśla popularny Dima i od razu dodaje: – Tutaj nie ma czasu na długie myślenie i analizowanie. Wszystko dzieje się w błyskawicznym tempie. Koncentracja musi być na najwyższym poziomie.

Vadim Czeczuro w roli trenera BM Stal ma już na swoim koncie pierwsze sukcesy z koszykarzami „stalówki”. W czerwcu zeszłego roku zespół juniorów pod jego wodzą awansował do finału Mistrzostw Polski, zajmując ostatecznie 12. miejsce w kraju. Wcześniej juniorzy „stalówki” zdobyli brązowy medal Mistrzostw Wielkopolski.

– Widzimy bardzo duży potencjał w tej odmianie koszykówki. Dlatego postawiliśmy w mocny

sposób na jej rozwój w naszym klubie – podkreśla prezes Bartosz Karasiński. Tym samym młodzieżowi zawodnicy grający w ORLEN Akademii Koszykówki, w maju, po zakończeniu rywalizacji ligowej w tradycyjnej koszykówce, kolejne dwa miesiące spędzają na grze w koszykówce 3x3.

Ponadto, w „stalówce” powstał zespół seniorów, który z powodzeniem rywalizuje w nowopowstałych rozgrywkach LOTTO 3x3 Lidze, które organizowane są przez Polską Ligę Koszykówki i uczestniczą w nich drużyny, które w tradycyjnej odmianie koszykówki rywalizują w ekstraklasie.

W składzie ostrowskiej drużyny mamy gwiazdę światowego formatu, którą jest Mike Hicks. Amerykanin od blisko 15 lat mieszka w naszym kraju. Polskie obywatelstwo otrzymał w 2016 roku i przez kilka lat ze świetnym skutkiem grał w biało – czerwonej koszulce kadry narodowej. Był liderem re-

prezentacji Polski, która w 2019 roku wywalczyła brązowy medal Mistrzostw Świata, natomiast w 2021 roku Polacy z Hicksem w składzie wystąpili na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.

Oprócz Mike'a Hicksa w zespole BM Stal 3x3 występują również wychowankowie ostrowskiej koszykówki: Krzysztof Spała, Patryk Marek, Mikołaj Spała, Bartosz Perz i Nikodem Suski. W listopadzie zeszłego roku Stalowcy zanotowali świetny debiut podczas inauguracyjnego turnieju LOTTO 3x3 ligi. W Lublinie byli zaskoczeniem dla wszystkich. Zajęli świetne 5 miejsce.

– Koszykówka 3x3 daje mi niesamowitą radość i frajdę – przyznaje Hicks, który dzieli się swoją wiedzą i umiejętnościami z ostrowskimi zawodnikami.

– Chłopacy robią duże postępy. Ciężko pracujemy i liczę, że przed nami wiele udanych turniejów –kończy Hicks. red ◼

Najważniejsze zasady w koszykówce 3x3

Ogólne

Boisko ma 15 metrów szerokości i 11 metrów długości. Tym samym normalne boisko do koszykówki dzielone jest na dwie części. Obydwa zespoły składają się z 3 graczy i 1 rezerwowego.

Mecz

Mecz rozpoczyna się od losowania w celu ustalenia, która drużyna rozpocznie w ataku, a która będzie grać w obronie. Gdy zespół broniący odzyskuje piłkę, zmienia się w atakujący na kosz, który bronił. Mecze trwają 10 minut czystej gry.

Piłka

Rozgrywki męskie i kobiece koszykówki 3x3 odbywają się przy użyciu identycznej piłki, posiadającej średnicę piłki koszykarskiej rozmiaru "6" (koszykówka "halowa damska"), o ciężarze piłki "nr 7" (koszykówka "halowa męska").

Zwycięzca meczu

Pierwsza drużyna, która przed upływem 10 minut zdobędzie 21 punktów lub więcej, wygrywa grę. Jeśli po 10 minutach żadna drużyna nie zdobyła wymaganego minimum punktów, wygrywa ten, który uzyska wyższy wynik. W przypadku remisu po upływie 10 minut zostanie przyznana minuta odpoczynku, a następnie zostanie rozegrany dodatkowy czas, który potrwa do momentu, gdy drużyna zdoła zdobyć kolejne 2 punkty.

/ 22 kwiecień 2023 — nr 04 Sport
Koszykarze BM Stal z powodzeniem rywalizują w LOTTO 3x3 Lidze fot.: BM Stal(3)

Co kraj, to obyczaj – czyli buddyjska burza w szklance wody

Na początku kwietnia potężnie zazgrzytało na linii buddyzm –reszta świata. Poszło o incydent z udziałem duchowego przywódcy Tybetańczyków Dalaj Lamy i małego chłopca. Większość świata zachodniego uznała zachowanie szacownego noblisty za skandaliczne, podczas gdy świat dalekiego wschodu widział w tym samym nagraniu jedynie niewinny żarcik. Trudno o bardziej wymowny przykład kulturowego niezrozumienia wynikającego z faktu, że tak niewiele o sobie wiemy, albo nie chcemy się dowiedzieć, bo tak nam dobrze, wygodnie i bezpiecznie.

Gdyby ktoś przypadkiem nie widział tego kilkudziesięciosekundowego nagrania, które wstrząsnęło relacjami świata dalekiego wschodu i zachodu, to śpieszę z przypomnieniem. Rzecz działa się na zakończenie roku akademickiego ponad setki hinduskich uczniów. Z jednej strony na scenie zasiada Dalaj Lama, uważany za jednego z najważniejszych duchowych liderów na świecie, symbol dążeń do wolności i niepodległości Tybetu. Laureat pokojowej Nagrody Nobla z 1989 roku, niosący przesłanie miłości, współczucia i tolerancji. Jednym słowem – gigant ducha i intelektu. Na drugim biegunie mały, może 10 – 11 letni chłopiec, mnisi i jedna z nauczycielek. Jej syn pyta czy Dalaj Lama może go przytulić. Dalaj Lama zgadza się i ku zaskoczeniu publiczności zaprasza chłopca na scenę. Jak

typowy tybetański dziadek, nie mający do dania dziecku niczego poza żartami i czułością, bawi się z nim w „pocałuj mnie : w policzek, nos, usta”. 87–letni Dalaj Lama pokazuje język i mówi do dziecka: „zjedz go”, a potem dodaje „possij”, pokazując na swój język. Na koniec przytula jeszcze raz chłopca i błogosławi. Uff, było grubo… Nie będę ukrywał, że i ja byłem zbulwersowany, bo wyglądało to –z mojego, europejskiego punktu widzenia – po prostu obleśnie. Coś mi tu jednak nie grało, bo zamiast oburzenia, na końcu nagrania słychać śmiechy i oklaski zebranych.

I może bym tak został w tym swoim oburzeniu i zniesmaczeniu wobec Dalaj Lamy, gdyby nie fakt, że wśród moich prawie pięciu tysięcy znajomych na niebieskim portalu społecznościowym mam kilku polskich buddystów.

Żaden z nich nie był oburzony, wszyscy zaczęli tłumaczyć o co w tym wszystkim chodzi.

dziwne, ale dla Tybetańczyków, Hindusów i w ogóle buddystów najzupełniej normalne, obecne w ich kulturze od wieków. Tak jak u nas podanie, czy pocałowanie ręki, albo serdeczny uścisk na powitanie.

Nie mierzmy jednak wszystkich swoją miarą, bo to że przyzwyczajenijesteśmydo innych zachowań, nie musi oznaczać, że jesteśmy „lepsi”, czy bardziej „cywilizowani”. Jesteśmy po prostu różni i tak powinniśmy to sobie tłumaczyć.

Po pierwsze i najważniejsze, język ma zupełnie inne znaczenie w kulturze tybetańskiej i pokazywanie języka, a nawet dotykanie się nimi, jest jedną z tradycyjnych form powitania lub wyrażenia sympatii. I nic więcej. Dla nas

No, a co z tym ssaniem – zapyta ktoś? I słusznie, ale i tu nasze „święte” oburzenie jest jak strzał kulą w płot. Typowy, tybetański dziadek w ten sposób mówi do ukochanego wnuczka: „nic już więcej nie mam Ci do dania, mogę Ci tylko oddać mój język”. Tak jak u nas w żartach mówi się do dziecka: „zjem Cię z miłości”. Pewnie niektórych i tak nie da się przekonać, że całe to zamieszanie to typowa burza w szklance wody, wynikająca z wzajemnej nieznajomości różnic kulturowych, przyzwyczajeń, ograniczeń. Nie mierzmy jednak wszystkich swoją miarą, bo to że jesteśmy przyzwyczajeni do innych zachowań, nie musi oznaczać, że jesteśmy „lepsi”, czy bardziej „cywilizowani”. Jesteśmy po prostu różni i tak powinniśmy to sobie tłumaczyć. Przynajmniej ja tak staram się to zrozumieć. Mam i ja w tym zakresie pewne doświadczenia, na szczęście zupełnie innej, bo kulinarnej natury. Ponieważ od ponad 20 lat

organizuję w Ostrowie festiwal reggae, zapraszam czasem artystów z całego świata. Kilka lat temu tak polubiłem się z pewnym jamajskim gwiazdorem reggae, że zaprosiłem go do naszego prywatnego domu na uroczystą kolację, z rodziną i sąsiadami. Na szczęście najlepsza z małżonek stanęła na wysokości zadania i przygotowała same najlepsze dostępne w Polsce, wegetariańskie frykasy. A ponieważ w Biedrze, czy innym Lidlu nie ma organizują Dni Kuchni Jamajskiej, to musiała improwizować. Tym sposobem, na stół wjechały poczciwe, zieloniutkie i świeżutkie ogóraski małosolne. Towarzystwo zajadło, aż tylko słychać było chrupanie, ale trzeba było zobaczyć minę „naszego” Jamajczyka! Gość był święcie przekonany, że podaliśmy mu jakieś stare, pomarszczone i skiśnięte warzywo, którego nawet nie dotknął. Dopiero gdy mu wytłumaczyliśmy, co to tak naprawdę jest i jak się przyrządza, delikatnie spróbował żeby nam nie było przykro, ale do końca wieczoru pozostał przy pieczonej rybie i sałatce warzywnej. Można by długo jeszcze przytaczać kolejne podobne przykłady. Dlatego też – tak na wszelki wypadek – w takich sytuacjach najbezpieczniej jest zachowywać się, jak podpowiada angielska wersja dobrze znanego polskiego przysłowia „co kraj, to obyczaj”, która w dosłownym tłumaczeniu brzmi; „kiedy jesteś w Rzymie, zachowuj się tak jak Rzymianie”. Czego nieustająco Państwu i sobie życzę. I może jeszcze żal, że to wszystko mogło się jednak potoczyć inaczej.

Studium onirycznie w Przepompownii

13 kwietnia w Klubie Stara Przepompownia odbył się wernisaż wystawy „W Krainie kobiecości” Michaliny Choroszczak-Tilinger oraz występ słuchaczy Studium Animatorów Kultury w Kaliszu z pokazem muzycznym pt.: „Oneiros”.

Słuchacze kaliskiego Studium zainspirowani kolarzami Michaliny Choroszczak-Tilinger przygotowali program muzyczny nawiązujący do jej prac. Na scenie wystąpili w niezwykle onirycznym repertuarze, który dodatkowo potęgowany był scenografią oraz oprawą świetlną. Na scenie w Przepompowni wystąpili: Anastazja Adamczak, Mar-

tyna Maślanka, Antonia Kostera, Natalia Wypchło, Wiktoria Gabryś, Anita Haduch i Michał Sobczak, charakteryzacją zajęła się Monika Holajda a akustyką i światłami Dariusz Juszczak.

Należy zwrócić uwagę szczególnie na niezwykły głos i aparycję sceniczną Michała Sobczaka, dla którego ten występ był debiutem na scenie muzycznej. Jego niezwykle przejmujący, głęboki głos oraz skala dają niezwykłe możliwości interpretacji muzycznych.

Słuchacze wykonali między innymi utwór „Bring me to life”, „Human”, czy „Con la brisa”, do których przygotowane były nie tylko aranże muzyczne ale również ruch sceniczny. (mt) ◼

nr 04 — kwiecień 2023 23 /
Felieton Kultura
fot.: Piotr Żurawski
fot.: Monika Holajda(4) Michał Sobczak podczas debiutu na scenie muzycznej
/ 24 kwiecień 2023 — nr 04

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.