Mna5

Page 12

10 lat minęło ... Był rok 2000... Grupa studentów

zaprosiła nas - rodziców z dziećmi z niepełnosprawnością na spotkanie. Kilka rodzin, już wcześniej, na początku lat osiemdziesiątych, należało do wspólnot „Wiary i Światła”. Zainspirowani duchowością tego ruchu i myślą jego założyciela – katolickiego filozofa Jeana Vanier’a ,że każda osoba niepełnosprawna jest niepowtarzalnym darem i ma innym wiele do ofiarowania, zaistnieliśmy jako wspólnota w Aninie. Tworzyły ją osoby niepełnosprawne, ich rodziny i grupa młodych przyjaciół. Spotykaliśmy się raz w miesiącu na Mszy Świętej w salkach parafii MB Królowej Polski. Potem było świętowanie, rozmowy, zabawy lub spacery. Opiekę duszpasterską w tym czasie sprawował nad nami ks. Dar­ iusz Marczak , później ks. Artur Szajko, następnie ks. Krzysztof Abramowski. Okres ten wspominamy radośnie - jako czas tworzenia wspólnoty, poznawania się, służenia sobie. Dla wielu osób z niepełnosprw­ nością otworzyła się możliwość uczestniczenia we Mszy Świętej , przebywania w grupie , wyjścia z domu. Rodzice mieli możliwość nawiązywania kontaktów, wymiany myśli, wypowiedzenia swoich trosk , czerpania radości z wzajemnych kontaktów . W wyniku tych spotkań zrodziła się myśl sformalizowania i rozszerzenia działań naszej grupy. I tak, w końcu 2002 roku odbyło się zebranie założycielskie przyszłego Stowarzyszenia. Następnie - przy­ gotowanie dokumentów, wybór zarządu i prezesa. Został nim pan Andrzej Kamiński , który szybko podjął działania zmierzające do rejestracji Stowarzyszenia w sądzie.

Już marcu 2003 roku uzyskaliśmy osobowość prawną i tym samym uprawnienia do pro­ wadzenia dzia­łalności. Z dużą determinacją rozpoczęliśmy szukanie pomieszczenia dla naszych działań. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności o naszych staraniach dowiedział się śp. ks. proboszcz Wiesław Kalisiak. Zaprosił nas do pomieszczeń w budynku dawnego kina Wrzos należącego do parafii Anin. Szybko przystąpiliśmy do

CHAT AZ POMY SŁAM I

odnawiania i dostosowywania do naszych potrzeb bardzo zniszczonych pomieszczeń. Nie mając żadnych funduszy, prace remontowe prowadziliśmy siłami własnymi i zaprzyjaźnio­ nych z nami osób. Od 2004 roku zaczęły odbywać się, raz w tygodniu, zajęcia pro­ wadzone przez wolontariuszy – studentów Akademii Teatralnej i pedagogiki specjalnej z APS. Jednocześnie staraliśmy się o fundusze, uczestniczyliśmy w konkursach organizowanych przez urzędy

centralne. Udało nam się uzyskać dofinansowanie na pierwszy nasz wyjazd - warsztaty ceramiczne w Kapkazach w Górach Świętokrzyskich. Nasze pracownie stawały się coraz ładniejsze, kolorowe, ozdabiane przez uczestników. W „Pracowni Działań Twórczych” dominowały zajęcia muzyczne, plastyczne i teatralne. Powstał Teatr Klamra. Po pewnym czasie zajęcia odbywały się trzy, a potem pięć dni w tygodniu – nadal prowadzone własnymi siłami. W tym czasie realizowaliśmy wiele ciekawych projektów jak : „Niecodzienne Spotkania Codzie­nnych Twórców”, „Dialog przez Sztukę”, „Wakacyjny Plener Artystyczny” ,” Muzyka przez Dia­ log” , a grupa muzyków skupiona w zespole „ Czadu Zośka , czadu” nagrała płytę. Brak stałego zabezpieczenia finansowego utrudniał naszą pracę. Pracowaliśmy w oparciu o projekty krótkoterminowe. W 2006r. pan Andrzej Kamiń­ ski i zarząd zostali upoważnieni do podjęcia starań o stworzenie placówki działającej przez pięć dni w tygodniu w oparciu o stałe finansowanie z funduszy urzędów centralnych.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.