3 minute read

Wnętrza

Drzwi i ościeżnice, cisi bohaterowie każdego wnętrza

Decydują o charakterze wnętrza, stanowią jego punktum, ale przede wszystkim prowadzą przez kolejne części nieruchomości. Drzwi i ościeżnice. Bez nich aranżacja wnętrza nie byłaby możliwa. Prym wśród nich wiedzie nieśmiertelna klasyka, jednak i ona potrafi zaskoczyć.

Advertisement

Drzwi to stały, nieodzowny element wystroju wnętrz. A modele, które dopełnią każde wnętrze wpisują się w nurt klasyki. Co to znaczy? - To znaczy, że proste ponadczasowe wzory sprawdzają się zawsze i wszędzie - zarówno we wnętrzach urządzonych w tradycyjnym stylu, jak i w bardziej nowoczesnych przestrzeniach, gdzie historia przeplata się z teraźniejszością tworząc zgrany duet. Nie ulega wątpliwości, że projektanci wnętrz mówią o klasyce jak o przysłowiowej „małej czarnej” w modzie.

- Tajemnicą klasyki jest umiar, czyli wzory i dodatki bez krzykliwych rozwiązań, zdobień i kolorów - wyjaśnia Małgorzata Sieczko-Kamińska, salon Stalrem w Szczecinie. - Proste formy w odcieniach bieli, w kolorach drewna z delikatnymi akcentami, najszybciej zdobywają serca naszych klientów. Ich wygląd jest elegancki i stylowy. Jedne modele są pełne, inne częściowo lub całkowicie przeszklone czy zwieńczone łukiem. Ta różnorodność zamknięta w prostocie sprawia, że wpisują się w wiele aranżacji.

Klasyka przejawia się również w wysokiej jakości wykonania, choć używając słowa klasyka, ma się częściej na myśli uniwersalny wygląd, niż materiał, z którego zostały wykonane. Drewno to oczywiście podstawa tego kierunku - solidne, wysokogatunkowe przetrwa lata w świetnym stanie.

Jednak drzwi to nie wszystko, bo są jeszcze ościeżnice. Okazuje się, że mogą być detalem podkreślającym unikatowy styl. - Ościeżnice są nie tylko elementem stabilizującym, ale również dekoracyjnym - podkreśla Małgorzata Sieczko. - Wraz z ozdobnymi listwami, koronami, gładkie lub z delikatnymi żłobieniami są w stanie wyróżnić wnętrze w sposób bardzo indywidualny. Wielu producentów oferuje szeroki wachlarz rozwiązań poza tymi standardowym. To ukłon w stronę klientów, szukających oferty pod własne projekty.

Przykłady ponadczasowych realizacji można obejrzeć na miejscu w salonie Starlem w Szczecinie. Tam też można zamówić wymarzone drzwi do swojej nieruchomości, które zostaną wyprodukowane tylko i wyłącznie dla nas.

Światło w domu - którędy je zaprosić?

Naturalne światło w pomieszczeniach ma zbawienny wpływ na nasze samopoczucie - to fakt eksploatowany przez architektów i projektantów. W jasnych pomieszczeniach pracujemy wydajniej, jesteśmy bardziej skoncentrowani i mamy lepsze samopoczucie. Tylko jak zaprosić światło do wnętrza?

TEKST ALICJA WŁODARCZYK / FOTO ARCHIWUM

O zaproszeniu światła do wnętrza najlepiej pomyśleć już na etapie projektowania budynku lub tworzenia zupełnie nowej aranżacji wnętrza. Warto przy tym pamiętać, że źródłem naturalnego światła są wszystkim okna i drzwi. - To samo pomieszczenie z różną ilością światła dziennego będzie odbierane zupełnie inaczej - wyjaśnia architekt Michał Kołodziejczyk, NAAN architekci. - Jeśli chcemy mieć pomieszczenie jasne i rozświetlone to oprócz standardowych otworów okiennych z parapetem, można zastosować wiele innych pomysłów projektowych, które zapewnią dużą ilość światła.

Jak się dowiedzieliśmy - zamiast klasycznych okien można zastosować duże przeszklenia, idealnie zaprojektowane od poziomu podłogi do krawędzi sufitu, najlepiej w wąskich lub ukrytych ramach okiennych. W ten sposób będą odbierane jako jednolite płaszczyzny przeszklonej ściany. Wnętrze zacznie zlewać się z zewnętrznym otoczeniem - zwłaszcza, gdy zastosujemy to samo wykończenie podłogi po obu stronach przeszklenia - w środku i na zewnątrz, na tarasie czy balkonie.

Co tyczy się drzwi, stosując przeszklone modele rozjaśniamy przestrzeń, a także uzyskujemy ciekawy efekt dekoracyjny, powiększając optycznie przestrzeń. Dzięki temu możemy wykorzystać dobroczynne działanie światła nie tylko w domu, ale również w pracy, czy innych miejscach, w których spędzamy dużo czasu. - Współczesne budynki cechują się dużymi przeszkleniami - zwraca uwagę Magdalena Goławska, właścicielka firmy FRAMEX. - Jeszcze tak niedawno nieruchomości ograniczyliśmy drzwiami 180 x 220, teraz wybieramy powierzchnie niemal dwa razy większe. To daje zupełnie inne możliwości obcowania z naturą i poczuciem przestrzeni.

Zastosowanie przeszklonej stolarki drzwiowej pozwala też na funkcjonalny podział przestrzeni bez jej dodatkowego zacieniania i pomniejszania. Niektóre mieszkania, zwłaszcza w blokach z wielkiej płyty, są małe, a często też ciemne wskutek usytuowania budynku, które ogranicza dostęp promieni słonecznych do ich wnętrza. Zamykanie drzwi pomaga nam zatrzymać przepływ dźwięków z danego pomieszczenia, czy oparów i zapachów kuchennych, jednak często stanowi przy tym „światłoszczelną” barierę, która sprawia, że nasze lokum staje się jeszcze mniejsze i przytłaczające. Drzwi z przeszkleniami rozjaśniają mieszkanie i dodają mu lekkości, a jednocześnie umożliwiają każdemu z domowników zachowanie prywatności.

#reklama