TYDZIEŃ BIBLIOTEK
01 | CZERWIEC 2023 DĄBROWSKI INFORMATOR BIBLIOTECZNY
Bibliotekarz XXI s. 3 Szczęśliwa trzynastka s. 5 Hangul s. 11 Repertuar s. 23
Red. naczelni:
Beata Langer, Sabina Kwiecień
Zespół redakcyjny:
Monika Bokri, Paulina Budna-Muc, Magdalena Dziedzic, Mateusz Grzelkiewicz (opracowanie graficzne), Łukasz Kędzior, Agnieszka Kowalska (sekretarz redakcji), Marzena Łykowska, Marta Wiśnicka
Okładka:
Fotografia ze zbiorów MBP
Wydawca: Miejska Biblioteka Publiczna w Dąbrowie Górniczej ul. T. Kościuszki 25
Kontakt:
Sekretariat: tel. 32 639 03 00
fax: 32 639 03 10 abstrakt@biblioteka-dg.pl
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania tekstów i zmian redakcyjnych.
Od Redakcji
Szanowni Państwo!
W maju swoje święto obchodzą bibliotekarze i biblioteki. Książnice czekają na swoich czytelników przez cały rok. Miejska Biblioteka Publiczna im. Hugona Kołłątaja w Dąbrowie Górniczej, której historia sięga roku 1906, zaprasza do korzystania z zasobów w formie tradycyjnej i elektronicznej, do uczestnictwa w organizowanych spotkaniach autorskich, dyskusjach o książkach, konkursach czy warsztatach popularyzujących literaturę i kulturę.
Dzisiaj wszystkich z Państwa biblioteka wita nowym miesięcznikiem pt. „Abstrakt”, za którego pośrednictwem będzie informować o działaniach i inicjatywach dąbrowskiej książnicy. Tytuł pisma odzwierciedla jego charakter – krótką formę informacji. Znajdą się w nim materiały dotyczące życia biblioteki, opisy cennych zasobów, wiadomości z regionu i ze świata, obrazujące wydarzenia kulturalne czy popularyzujące wiedzę o książkach, środkach masowego przekazu. Ponadto wywiady z przedstawicielami świata kultury, recenzje nowości książkowych, przegląd pasji twórczych pracowników MBP, prezentacje sylwetek mieszkańców Zagłębia Dąbrowskiego i relacje z wydarzeń przygotowywanych przez bibliotekę, uzupełnione o kalendarium imprez. Każdy numer łączyć będzie temat przewodni. W czerwcu tym tematem będzie – Tydzień Bibliotek.
Odwiedź nas!
Zapraszamy do lektury!
Redakcja
2
Archiwum MBP w Dąbrowie Górniczej
Życie biblioteki
Bibliotekarz XXI (wywiad z M. Łykowską)
Szczęśliwa trzynastka
Żywa biblioteka (wywiad)
Skarby Książnicy
Biblioteki maja swoją historię
Tora
Zakwitły kasztany
Z Zagłębia Dąbrowskiego
Koncert Rafała Blechacza w Sosnowcu
Piąte urodziny mediateki
Na świecie
Koreański alfabet, czyli hanglu
AI o bibliotekach
Kartka z kalendarza
Wirgiliusz Gryń
Antoni Pilarz
Gabriela Zapolska
Galeria Abstraktu
Recenzje
Relacje
Tydzień Bibliotek
Książka od podszewki
W świecie bibliotek
Raportujemy
Repertuar
s. 4
s. 5
s. 6
s. 7
s. 8
s. 9
s. 10
s. 10
s. 11
s. 12
s. 13
s. 14
s. 16
s. 18
s. 20
s. 21
s. 22
s. 23
3 W NUMERZE
Bibliotekarz XXI wieku
W maju tego roku obchodziliśmy 20. Ogólnopolski Tydzień Bibliotek upływający pod hasłem „Moja, Twoja, Nasza-Biblioteka!”, będący coroczną akcją Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich. O nowych wyzwaniach stojących przed bibliotekami, bibliotekarzami oraz o Stowarzyszeniu Bibliotekarzy Polskich w rozmowie z Anną Grzywocz opowie Marzena Łykowska, przewodnicząca Oddziału Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich w Katowicach, na co dzień pracownik Miejskiej Biblioteki Publicznej w Dąbrowie Górniczej.
Jak być bibliotekarzem XXI wieku?
Marzena Łykowska: Być bibliotekarzem w XXI wieku, to znaczy być osobą wszechstronną, posiadającą nie tylko solidny warsztat bibliotekarski, ale też wiele bardzo różnych cech osobowościowych oraz umiejętności. Potocznie bibliotekarz postrzegany jest głównie jako ktoś wypożyczający książki czytelnikowi. Sam fakt wypożyczenia jest efektem finalnym, który poprzedza wiele innych procesów. Czasem spotykam się z opinią, że książki może wypożyczać każdy. Otóż nie zgadzam się z tym stwierdzeniem; chyba że chodzi o jakąkolwiek książkę, natomiast wybrać właściwą książkę, zgodnie z potrzebami danego czytelnika, czasem wcale nie jest tak łatwo. Oczywiście, bibliotekarz dysponuje dziś wieloma narzędziami wyszukiwawczymi, które to ułatwiają. Technologia służąca działalności informacyjno-bibliotecznej w tej profesji jest ważna, nie jest ona jednak gwarantem sukcesu. Równie istotny, jeśli nie ważniejszy jest czynnik ludzki, wszak biblioteka to miejsce, w którym dochodzi do szeregu interakcji międzyludzkich, dlatego tak ważne w tej profesji są kompetencje emocjonalne i komunikacyjne.
Aby właściwie zaspokoić potrzebę czytelniczą użytkownika, bibliotekarz musi posiadać zdolność szybkiej i właściwej analizy oraz umiejętnego słuchania.
W bibliotece jak w soczewce, skupia się cały przekrój społeczeństwa, poczynając od osób w jakiś sposób wykluczonych, kończąc na różnego typu prominentach piastujących wysokie stanowiska. Bibliotekarz musi umieć odnaleźć się w relacji z każdą z tych osób. Dlatego oprócz wykształcenia i interdyscyplinarnej wiedzy, powinny cechować go także stosowne predyspozycje psychologiczne.
Czy media społecznościowe i nowe technologie odgrywają istotną rolę w pracy bibliotekarza?
Rozwój nowych technologii oraz społeczeństwa informacyjnego wymusił zmiany w funkcjonowaniu biblioteki. Instytucja ta stała się miejscem oferującym dostęp do źródeł informacji naukowej. Nowe technologie wzbogacają bibliotekę o alternatywne możliwości pozyskania kolejnych użytkowników, w tym użytkowników cyfrowych. Media społecznościowe są dziś jednym z podstawowych kanałów promocji bibliotek, budowania ich marki oraz propagandy książki. W dobie powszechnego korzystania z tych narzędzi, szczególnie wśród osób młodych, ignorowanie social mediów jest wykluczone. Umiejętne z nich korzystanie otwiera niespotykane możliwości w dotarciu ze swoją ofertą do potencjalnych i obecnych użytkowników.
Jak myślisz, co ma wpływ na to, że chcemy wracać do danej biblioteki?
Ludzie, zbiory, oferta edukacyjno-kulturalna. Czynnik ludzki ma kardynalne znaczenie. Punktem wyjścia w relacji z drugim człowiekiem zawsze powinien być szacunek, który należy się bezwzględnie każdemu, bez znaczenia kim jest. Tam, gdzie ludzie się wzajemnie szanują, panuje atmosfera życzliwości, tam czujemy się mile widziani i tam chcemy wracać. Druga rzecz to zbiory – im zasobniejsze i różnorodne, zarówno w formie jaki treści, tym lepiej. Oferta edukacyjna oraz kulturalna to wszystko, co w różny sposób wzbogaca człowieka oraz pozwala mu rozwijać się na wielu płaszczyznach.
A.G.: Jakie zatem są największe wyzwania stojące przed bibliotekami w Polsce?
Gromadzenie, opracowanie, przechowywanie i udostępnianie materiałów bibliotecznych to wciąż podstawowe zadania biblioteki, ale ogromne znaczenie ma dziś wyszukiwanie i przekazywanie informacji. Nie mniej istotna dla bibliotek jest ich działalność edukacyjna i kulturotwórcza. Biblioteka to wciąż strefa kontaktu z kulturą, z wiedzą, a także miejsce życia społecznego. Ciągle aktualne pozostaje wyzwanie, aby ludzie chcieli korzystać z bibliotek, lecz by tak się stało, musi być ona coraz bardziej użyteczna i otwarta na użytkowników. Dywersyfikacja oferty bibliotecznej powinna następować proporcjonalnie do oczekiwań użytkowników. Biblioteka przyszłości to taka, w której znajdziemy m.in. wybór wartościowych książek i zbiorów cyfrowych (zasobów dopasowanych do potrzeb lokalnej społeczności), dostęp do
fachowej wiedzy, dobrze przygotowanego i przyjaznego bibliotekarza oraz kreatywną przestrzeń do różnego rodzaju aktywności.
Jesteś członkiem Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich. Jak długo działasz w SBP? Jaka jest Twoja rola w SBP? Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich powstało w 1917 r., wtedy jeszcze pod nazwą Związku Bibliotekarzy Polskich. Od 1927 r. SBP jest członkiem IFLA - Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń i Instytucji Bibliotekarskich, powstałej w 1927 r. roku w Edynburgu. W Stowarzyszeniu Bibliotekarzy Polskich działam od 2005 r., od 2009 r. pełnię funkcję przewodniczącej koła SBP przy MBP w Dąbrowie Górniczej. Od 2013 r. jestem przewodniczącą Zarządu Oddziału w Katowicach. Jestem też członkiem Zarządu Okręgu śląskiego oraz członkiem Głównej Komisji Rewizyjnej przy Zarządzie Głównym SBP. Koło Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w Dąbrowie Górniczej funkcjonuje, wspierając bibliotekę w jej działaniach, m.in. poprzez bycie partnerem w projektach, które razem realizujemy. Czynimy to poprzez występowanie z wnioskami o dotacje. Tym sposobem udało nam się przeprowadzić już kilkanaście projektów: „Inwazja literacka”, „Senior na Topie”, kilka edycji „Tygodnia Bibliotek”, „Tuż za rogiem”, „Teatralne piątki”, „Narodowe czytanie”, „Noc Bibliotek”. W tym roku wspólnie z biblioteką zrealizowaliśmy projekt pn. „Książka od podszewki”, mamy w planie finalizację kolejnych edycji „Narodowego czytania” oraz „Nocy Bibliotek”. Dla swoich członków koło stara się organizować wycieczki np. na Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie lub do innych bibliotek. Wyjazdy łączymy z możliwością obejrzenia spektaklów teatralnych.
Rozmawiała Anna Grzywocz
4
ŻYCIE BIBLIOTEKI - WYWIAD
Fot. Archiwum prywatne Marzena Łykowska
Szczęśliwa trzynastka
Łoś – niekwestionowany król puszczy –dostojny i pewny siebie zwierz, został właśnie patronem Filii nr 13 MBP w Dąbrowie Górniczej. Jak doszło do tego mariażu?
Łosień, jedna z dzielnic Dąbrowy Górniczej, umiejscowiony na tzw. terenach zielonych miasta, niegdyś był ostoją i domem dla tych niezwykłych zwierząt. Władcy chętnie odwiedzali puszczę łosieńską, polując w pobliskich lasach na dziko żyjącą zwierzynę. Można przypuszczać, że właśnie stąd dzielnica wzięła swoją nazwę. Z pradawnej puszczy niewiele już dziś pozostało, łosie również opuściły ten teren, ale jest miejsce, w którym zawsze są mile widziane –dąbrowska biblioteka.
Źródła historyczne nie podają zbyt wielu informacji na temat łosieńskiej biblioteki. Na pewno warto wspomnieć, że punkt biblioteczny działał przy szkole w Łośniu już od 1921 roku, lecz korzystali z niego głównie nauczyciele oraz uczniowie. Po zakończeniu II wojny światowej w 1949 roku na terenie Łośnia powstała Biblioteka Gminna, która posiadała swoje oddziały w Okradzionowie, Łęce i ówczesnej Tucznej Babie. Nowe władze kraju stawiały przede wszystkim na rozwój edukacji i walkę z analfabetyzmem, który był powszechny wśród ludności wiejskiej, dlatego wiodącą rolę miała tu
grać właśnie biblioteka ze swoimi zasobami. Biblioteka w Łośniu, zanim stała się filią 13 dąbrowskiej Miejskiej Biblioteki Publicznej, kilka razy zmieniała swoją nazwę oraz przynależność. Od 1955 roku stała się Gromadzką Biblioteką Publiczną z punktami m.in. w Krakówce i w Łęce. Po kolejnych zawirowaniach administracyjnych powróciła do miana Gminnej Biblioteki Publicznej, a w wyniku włączenia Łośnia do miasta Ząbkowice, została filią nr 2 tamtejszej biblioteki. Dopiero w 1977 roku, po przyłączeniu Ząbkowic do Dąbrowy Górniczej, otrzymała szczęśliwy numer 13, jako jedna z filii MBP w naszym mieście.
W czasach powojennych w gminie Łosień nie było łatwo zorganizować prawdziwą bibliotekę. Instytucja borykała się z ogromnymi problemami lokalowymi, tak naprawdę nie było osobnego miejsca na księgozbiór, lecz znajdował się on w prywatnych domach, w których władze gminy dzierżawiły pomieszczenia. Warunki pracy pozostawiały wiele do życzenia, a w znakomitej większości lokale biblioteczne nadawały się do generalnego remontu. Z tego powodu często zdarzało się, że biblioteka była okresowo zamykana. W latach 80. ponad 10 tys. woluminów mieściło się na metrażu 39 m2, czyli w pomieszczeniu o wielkości średniej kawalerki. Los uśmiechnął się do naszej szczęśliwej 13 w 1991 roku, kiedy to sie-
dzibę filii przeniesiono do nowowybudowanego obiektu przy ulicy Pocztowej 3, w centrum Łośnia, w którym biblioteka pozostaje do dziś. Ma tam do dyspozycji 3 lokale: wypożyczalnię dla dorosłych i dzieci, zaplecze oraz magazyn.
W 2023 roku filia nr 13 przeszła ogromną metamorfozę. Całkowitej zmianie uległ wystrój wnętrza. Postawiono na styl loftowy – jasne kolory, drewno, industrialne dodatki. Nowy układ regałów sprawił, że do wnętrza dociera teraz więcej światła. W pomieszczeniu wypożyczalni nareszcie zrobiło się jasno i przestrzennie. Na ścianach w formie malowideł i szkiców pojawił się król tych terenów – majestatyczny łoś, przechadzający się po lesie. Na czytelników, których zmęczył spacer z książkami, czekają wygodne fotele, a na tych, którzy lubią być na bieżąco, nowoczesne stanowisko komputerowe oraz codzienna prasa. W ciekawy sposób zaprojektowano też kącik dla najmłodszych czytelników – zielona trawa i namiot tipi zachęcają, żeby wybrać się na wycieczkę… do świata książek. A dobrej lektury dla dzieci z pewnością tu nie brakuje. Z okazji otwarcia zmodernizowanej filii nr 13 w księgozbiorze pojawiły się pozycje opowiadające o przyrodzie m.in. o lesie i jego mieszkańcach, a na trochę większych czekają lektury z zakresu psychodietetyki i zdrowego stylu życia.
Przez wiele lat działalności biblioteka w Łośniu stała się częścią lokalnej społeczności i animatorem życia kulturalnego mieszkańców. Oferta zajęć i warsztatów była i jest nadal w większości skierowana do najmłodszych czytelników, których w dzielnicy nie brakuje, bowiem w odległości kilkuset metrów znajduje się Szkoła Podstawowa nr 26 z oddziałem przedszkolnym. W bibliotece organizowano turnieje, bale przebierańców, konkursy, wycieczki, wystawy, zajęcia plastyczne i literackie… A to wciąż nie koniec propozycji, jakie przygotowuje filia nr 13 dla mieszkańców. Zresztą, nie trzeba być mieszkańcem Łośnia, żeby odwiedzić nową-starą placówkę i stwierdzić, że teraz prezentuje się (ł)olśniewająco.
5
Paulina Budna-Muc
ŻYCIE BIBLIOTEKI
Fot. Paweł Grad Archiwum MBP w Dąbrowie Górniczej
Powiedz, jak to się stało, że trafiłaś do Żywej Biblioteki?
Do Żywej Biblioteki trafiłam dziki koordynatorce Pani Janinie, która skontaktowała się ze mną telefonicznie. Zaproponowała mi udział w projekcie, ponieważ jestem osobą otwartą i lubię rozmawiać z ludźmi. A ja przyjęłam to zaproszenie. Następnie wzięłam udział w swojej pierwszej Żywej Bibliotece i bardzo mi się to spodobało. Były to bardzo rozwijające i pozytywne spotkania. Tak rozpoczęła się moja przygoda z tym projektem.
Od ilu lat jesteś zaangażowana w ten projekt?
Z Żywą Biblioteką jestem związana już od sześciu lat.
Jakie masz wrażenia z udziału w tym projekcie?
Mogę opowiedzieć ludziom o swojej religii, o swoich zwyczajach oraz jak to jest żyć w islamie. Jak to jest być muzułmanką. Zawsze staram się prowadzić dialog z moim rozmówcą i jest to budujące dla obu stron. Widzę, że jest duże zainteresowanie tym tematem, bo przeczytanie książki a rozmowa z Żywą Książką, to są dwie różne rzeczy. Wydaje mi się, że to właśnie taka rozmowa z drugim człowiekiem jest o wiele bardziej budująca i wartościowa.
Dowiadujemy się, co czuje drugi człowiek, jakie ma problemy, jakie są jego oczekiwania. Często padają pytania trudne, czasem niektórym mogą wydawać się dziwne, a są to po prostu pytania, które najczęściej nas nurtują i na które chcielibyśmy otrzymać odpowiedź. Podczas takich spotkaniach jest ku temu okazja.
Czy pamiętasz swoje najtrudniejsze pytanie, jakie otrzymałaś w ramach współpracy z Żywą Biblioteką?
Nie, nie pamiętam. Raczej są to zwyczajne pytania.
Co najczęściej interesuje twoich rozmówców?
Najbardziej interesuje ich dlaczego zmieniłam wiarę, dlaczego przeszłam na islam i dlaczego noszę chustkę na głowie. Bywają pytania, czy trudno żyje się muzułmance i jaka jest pozycja kobiety w islamie.
Jak myślisz, co Twoi rozmówcy wynoszą z rozmowy z Tobą?
Wydaje mi się, że wychodzą już z innym nastawieniem do islamu i muzułmanów. Nadal pokutuje stereotyp, że islam jest surową religią, która wielu rzeczy zabrania oraz że nie mamy życia towarzyskiego. I po rozmowie ze mną otwierają im się oczy. Dowiadują się, że islam jest religią otwartą, nastawioną na pokój. I że wcale nie jest trudno być muzułmaninem w Polsce. Islam po prostu uczy nas moralności, wiary w Boga i na tym się opiera.
A co Ty wynosisz z takich spotkań?
Myślę że jednak dużo osób żyje stereotypami i ma nadal problem, żeby poznać islam, porozmawiać z muzułmanami i po-
znać ich. Wiem, że jeszcze długo będzie trzeba ludzi edukować i uczyć tolerancji. I nie chodzi mi tylko o moją religię, ale przede wszystkim o różnorodność w Polsce.
Kto najczęściej przychodzi na spotkania w ramach Żywej Biblioteki?
To jest bardzo ciekawe, bo przedział wiekowy uczestników jest różny. Przychodzą dzieci z podstawówki, młodzież i osoby starsze. I to jest fajne w tym projekcie, że każdy niezależnie od wieku chce rozmawiać i czegoś się dowiedzieć.
O co najczęściej pytają dzieci z podstawówki?
Najczęściej pytają, czy muzułmanka musi nosić chustkę w domu albo czy muszę się modlić pięć razy dziennie; jak daję sobie radę z niejedzeniem i piciem w czasie postu. Dla tych dzieci to są bardzo ważne pytania. Myślę, że edukowanie powinno odbywać się od najmłodszych lat, bo dzieci są otwarte i ciekawe świata, dlatego warto to robić.
Jak zachęciłabyś innych, aby wzięli udział w następnym takim wydarzeniu i wypożyczyli Żywą Książkę?
Uważam, że jest to bardzo dobra inicjatywa, która pokazuje, że potrafimy rozmawiać z drugim człowiekiem, mimo że się od nas różni. Poznajemy go i nie uważamy już za kogoś dziwnego. Dostrzegamy, że powielane stereotypy zamykają nas na drugiego człowieka. Żywa książka uczy nas, że ten drugi człowiek jest co prawda inny, ale nadal jest człowiekiem i potrafi dużo do naszego życia wnieść. To są takie rozmowy, które działają w dwie strony – to jest budujące i bardzo pozytywne. Czegoś takiego warto doświadczyć.
Rozmawiała Magdalena Dziedzic
Przedsięwzięcie grantowe „Czytanie wszystkimi zmyslami”, finansowane w ramach projektu „ Kultura bez barier”
6
Rozmowa z Agatą Bouali, muzułmanką, uczestniczką projektu „Żywa Książka” w dąbrowskiej bibliotece.
ŻYCIE BIBLIOTEKI - WYWIAD
Fot. Magdalena Dziedzic Archiwum MBP w Dąbrowie Górniczej
swoją cichą historię
Z okazji Dnia Bibliotekarza i Bibliotek zamiast kwiatka podarujemy historię. Historię o tym, jak bibliotekarze i czytelnicy w dniu wybuchu II wojny światowej zatroszczyli się o dąbrowską bibliotekę. Tajne nauczanie, ruch oporu, Szare Szeregi – to bardzo dobrze znane słowa związane z walką o wolność i polskość podczas okupacji. Rzadziej pisze się o małych miejscowościach, takich jak przedwojenna Dąbrowa i o ludziach, którzy w nich żyli. O ich „nielegalnej” działalności zagrożonej śmiercią.
W chwili wybuchu II wojny światowej na terenie Dąbrowy Górniczej działały trzy biblioteki publiczne. Ich księgozbiór wynosił 6.900 tomów. Najeźdźcy tuż po zajęciu miasta rozkazali usunąć z księgozbioru książki negujące ideologię faszystowską lub zawierające „niewygodną” tematykę. Bibliotekarki starały się wydawać tylko te najbardziej zniszczone egzemplarze licząc, że to zadowoli faszystów i pozostałe egzemplarze jakoś przetrwają. Niestety wiosną 1940 r. zarządzono pełną likwidację Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Hugona Kołłątaja w Dąbrowie Górniczej. Cały księgozbiór miał zostać przekazany na przemiał. Podobnie było z innymi bibliotekami, także szkolnymi. Aby uchronić możliwie jak najwięcej książek, pracownice biblioteki na czele z kierowniczką Krystyną Krajewską pospiesznie rozdawały je czytelnikom i sympatykom książnicy. Dużą część woluminów udało się szczęśliwie zdeponować pod samym nosem Niemców, w budynku Magistratu przy ul. 3 maja 22. Podobne szczęście miała biblioteka Gimnazjum im. E. Zawidzkiej. Zespół nauczycieli przy pomocy woźnej tej szkoły zdołał uratować przed hitlerowcami czterotysięczny księgozbiór oraz wiele pomocy szkolnych. Niestety, nie udało się uratować cennego archiwum Szkoły Górniczej, które wraz z archiwami innych szkół i różnych instytucji trafiło na przemiał do fabryki papieru. Od tej chwili na terenie miasta pojawiły się tzw. „krążące biblioteki”.
Wbrew zakazom okupanta, wymieniano książki prywatne wraz z książkami bibliotecznymi rozdanymi czytelnikom. Krążyły one z rąk do rąk, spełniając przez całą okupację wyjątkową rolę w krzewieniu kultury polskiej. Dbano o nie i chroniono je przed ostatecznym zniszczeniem. Troskliwie podklejano uszkodzone kartki i wypełniano odręcznym pismem w miejscach brakujących stron brakujące fragmentu tekstu.
Od listopada 1939 r. nauczyciele z Gimnazjum im. E. Zawidzkiej rozpoczęli tajne nauczanie. Wkrótce przystąpili dołączyli do nich nauczyciele z pozostałych gimnazjów. W tajnym nauczaniu wykorzystywano księgozbiór ocalały przed zniszczeniem.
W 1945 r. podjęto wysiłki zmierzające do odtworzenia życia kulturalno-oświatowego prawie doszczętnie zdegradowanego przez pięć lat hitlerowskiej okupacji. Należy tu podkreślić, że mimo poświęcenia i wielokrotnego narażania życia mieszkańców, nazistom udało się zniszczyć w Dąbrowie Górniczej 30 tysięcy książek. Ważnym elementem pracy oświatowej stał się rozwój czytelnictwa. W pierwszych dniach po wyzwoleniu w dawnym budynku biblioteki pojawiły się jej pracownice wraz z kierowniczką. Rozpoczęły porządkowanie pomieszczenia przeznaczonego na bibliotekę u zbiegu dzisiejszych ulic: 3 Maja i Kaden-Bandrowskiego, naprzeciw Resursy. Zaapelowano również do społeczeństwa o zwrot rozdanych w 1940 r. książek lub też wcześniej niezwróconych. Bibliotekarki zastosowały także inny, dość oryginalny sposób powiększenia księgozbioru. Każda zapisująca się osoba mogła ofiarować bibliotece dowolną książkę ze swoich zbiorów. Zgromadzony w ten sposób księgozbiór uzupełniony książkami ukrytymi na strychu Magistratu liczył 688 woluminów, stając się zalążkiem dzisiejszej biblioteki. Pomoc społeczeństwa i zainteresowanie władzy umożliwiły otwarcie Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Hugona Kołłątaja w Dąbrowie Górniczej w dniu 22 grudnia 1945 r. Pod koniec następnego roku księgozbiór liczył już 3110 tomów.
Dzisiejsza biblioteka w niczym nie przypomina tamtej biblioteki. Zbiory są już inne i panie bibliotekarki także inaczej wyglądają. Ale dbałość o księgozbiór i czytelnika pozostała. Do tego stopnia, że w magazynach biblioteki do dzisiaj przechowujemy sprawozdania MBP za rok 1936 oraz odręczny spis książek przekazanych do przechowania podczas okupacji niemieckiej. Historia i teraźniejszość dąbrowskiej książnicy wciąż się przeplatają.
Agnieszka Kowalska
7 Biblioteki mają
KSIĄŻNICY
SKARBY
Ze zbiorów MBP w Dąbrowie Górniczej
TORA – perełka dąbrowskiej biblioteki
Okazuje się, że dąbrowska książnica ma w swoich zasobach nie tylko wiele lektur dotyczących tajemnic i skarbów, ale i sama w swoich czeluściach skrywa prawdziwe literackie okazy! Jednym z nich niewątpliwe jest Tora, czyli Pięcioksiąg – najważniejszy tekst objawiony judaizmu.
Na pierwszy rzut oka: ręcznie spisany na białym, wykonanym z jagnięcej skóry zwój pergaminu zwinięty na dwóch wałkach. Te ostatnie zazwyczaj wykonane są z cennego drewna, a części wystające poza zwój są bogato zdobione. Przechowywana jest zwinięta i „ubrana” w tzw. sukienkę z jedwabiu lub aksamitu, związaną bogato zdobioną haftowaną wstęgą. Składana była w specjalnie zasłoniętej szafie w synagodze. Tora stanowiła samo centrum życia żydowskiego. Na niej opierał się cały system modlitw.
Egzemplarz Tory przechowywany w dąbrowskiej książnicy został zakupiony w 1995 r. i pochodzi z Józefowa (dzielnicy Sosnowca). Zwój pergaminu składa się z trzech części pokrytych ręcznie napisanym tekstem hebrajskim. Od kiedy pojawił się w murach biblioteki, połączył się również z historią dąbrowskich Żydów. 24 sierpnia 1995 r. dokonano odsłonięcia tablicy pamiątkowej na ścianie dawnej stołówki Komendy Getta w Strzemieszycach Wielkich, której fundatorem był dąbrowski magistrat. Torę zaprezentowano na wystawie zorganizowanej z okazji wizyty w naszym mieście delegacji z Izraela i odsłonięcia wspomnianej tablicy.
Tora jest jedną z niewielu namacalnych pamiątek po Żydach żyjących w Zagłębiu Dąbrowskim. W Dąbrowie pierwszymi osadnikami żydowskimi była rodzina Cajgów, która osiedliła się w kolonii Reden w 1828 r. Następnie pojawiły się rodziny Natanów i Rozencwajgów. Napływ ludności żydowskiej do Dąbrowy zaczął się po upadku powstania styczniowego. Prowadzili oni różnoraką działalność gospodarczą, do nich należały niektóre sklepy, zakłady usługowe, zajmowali się także wynajmem lokali i furmanek. Społeczność żydowska rozwijała również działalność kulturalno-oświatową. Prowadzili na terenie miasta biblioteki i stowarzyszenia oświatowe. W roku 1910 w Dąbrowie utworzono okręg bożniczy w skład którego wchodziły również Strzemieszyce i reszta gminy olkusko-siewierskiej. Pierwszym rabinem został Mojżesz Aron Lewi. Po uzyskaniu przez Dąbrowę Górniczą praw miejskich wspólnota żydowska uzyskała zgodę od austriackich władz okupacyjnych na budowę synagogi. Wzniesiono ją w 1916 r. przy skrzyżowaniu ulic Chopina i Okrzei. W Gołonogu Dom modlitwy mieścił się przy ul. Stacyjnej. 10 lat później utworzono gminę wyznaniową w Strzemieszycach. Pod koniec lat 20 XX wieku w Dąbrowie Górniczej mieszkało ok. 5.500 wyznawców judaizmów, natomiast w Strzemieszycach ok. 2.500 osób. Wybuch wojny zmienił wszystko. Na terenie Dąbrowy, Strzemieszyc i Ząbkowic powstały getta, które później likwidowano, a ich mieszkańców wywożono lub zabijano.
Tablica odsłonięta w 1995 roku miała przypominać o tamtych wydarzeniach związanych z naszym miastem. Tora w bibliotece również przypomina o losach Żydów w Zagłębiu. W każdej chwili można zobaczyć jej cy
frowy obraz na stronie Śląskiej Biblioteki Cyfrowej.
Agnieszka Kowalska
Monika Bokri
Fotografia z Archiwum MBP w Dąbrowie Górniczej
8
-
KSIĄŻNICY
SKARBY
Zakwitły kasztany, więc pewnie mamy maj
Od wielu, wielu już lat maj jest czasem matur. Kiedy zakwitną kasztany, to maturzyści zasiadają elegancko ubrani w ławach szkolnych i sprawdzają swoją przyswojoną wiedzę. Tematyka matur jest dość różnorodna w zależności od wybranego przedmiotu, specjalizacji i roku, w którym piszemy maturę. Podstawą wszystkiego zawsze będzie historia. Bibliotekarze, podobnie jak maturzyści w miesiącu maju, najczęściej spoglądają w historię. Z okazji Dnia Bibliotekarza wspominają koleżanki, z którymi się pracowało, biblioteki, w których się było i książki, które się przeczytało. Jak by to było cofnąć się w czasie i przeżyć te chwile ponownie… A jak by to było zostać maturzystą w czasach najstarszego podręcznika, jaki posiadamy w bibliotece?
„Arytmetyka czyli nauka o rachunkach sposobem łatwym, y do wyższej Matematyki Reguł przystosowanych z Autorów wybornych zebrana”
Podręcznik został wydrukowany w 1771 r., dlatego nosi nazwę „starodruk”. Jednakże nie można było się z niego uczyć do matury zaraz po jego wydaniu, bo matury jeszcze wtedy nie było. Początki egzaminu maturalnego sięgają roku 1812, kiedy to w Księstwie Warszawskim w szkołach departamentowych wprowadzono egzamin dojrzałości. Szkoła departamentowa to sześcioletnia szkoła średnia.
Wracając do roku 1771. Królem Polski, notabene ostatnim, był wówczas Stanisław August Poniatowski. W dobie Rzeczpospolitej szlacheckiej obszar późniejszego Zagłębia Dąbrowskiego należał do biskupów krakowskich. Jedna ze wzmianek o Dąbrowie pochodzi z 1755 r., a dokładniejsze dane o wsi z 1787 r. (spis ludności diecezji krakowskiej). Dąbrowa liczyła tylko 184 mieszkańców. Natomiast w Gołonogu było tłoczniej. W 1787 r. liczył on 515 mieszkańców. W Dąbrowie była także karczma, w której można było zjeść i się napić. Niestety spokoju raczej nie było, ponieważ trwały spory o grunty leżące między Dąbrową a lasem. Niechęć budziły też wyższe pańszczyzny. „W Dąbrowie była ona i tak dostatecznie uciążliwa, bowiem poza czynszem pieniężnym w rozmiarach 2-3 złp rocznie, obowiązani byli kmiecie do trzech, zagrodnicy do dwóch dni pańszczyzny tygodniowo”1 .
Wszystkie spory przerwał upadek Rzeczypospolitej i jej ostateczny podział. W III rozbiorze starostwo będzińskie przypadło Prusakom, którzy zupełnie inaczej zadysponowali królewszczyznami. Na ostatnie lata istnienia Rzeczypospolitej przypada rozpoczęcie eksploatacji węgla na terenie Dąbrowy. Potrzebni byli nie tylko górnicy, ale także ludzie wykształceni. Wiedza geologiczna, a także matematyczna stały się niezbędne.
Pokłady węgla w październiku 1796 r. przejęte zostały przez Urząd Górniczo-Hutniczy w Tarnowskich Górach pod nazwą kopalni REDEN. Od tej chwili nastąpił rozwój górnictwa na tym terenie. Wieś powoli zamieniła się w miasto, założono Szkołę Górniczą (w 1889 r.) i powstały biblioteki. Podręcznik do arytmetyki mógł służyć wielu osobom. Wykształcenie stało się bardziej dostępne. Nie trzeba było pochodzić ze szlachty, aby umieć pisać i czytać, i mieć wystarczająco dużo pieniędzy na drogie książki.
Pierwsza szkoła elementarna dla dzieci górników kopalni REDEN powstała w 1820 r., a w chwili wybuchu I wojny światowej było już 10 podobnych szkół. Z rozwojem szkolnictwa na terenie Dąbrowy bardzo mocno była związana rodzina Lewickich. Wacław Roman Lewicki wraz z żoną Jadwigą prowadził Szkołę Powszechną nr 4 do dnia 1 września 1939 r. Wacław Lewicki zginął w obozie w Dachau w 1940 r. Jego żona po wojnie powróciła do nauczania w swojej przedwojennej szkole. Ich córka Maria Bożena z Lewickich Machoń poszła w ślady rodziców. W 1997 roku Pani Maria podarowała Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Hugona Kołłątaja w Dąbrowie Górniczej bardzo bogate zbiory. Były tam pamiątki rodzinne, dokumenty związane z Dąbrową Górniczą oraz książki i cenne starodruki. Wspominana tu „Arytmetyka czyli nauka o rachunkach sposobem łatwym, y do wyższej Matematyki Reguł przystosowanych z Autorów wybornych zebrana” była właśnie jednym z darów, który otrzymaliśmy. Nie znamy historii tego podręcznika, ale zawsze możemy użyć wyobraźni.
Wszystkie nasze starodruki są dostępne tylko w wersji cyfrowej na stronach Śląskiej Biblioteki Cyfrowej. A wszystkim maturzystom życzymy szóstek na maturze!
Agnieszka Kowalska
9
KSIĄŻNICY
SKARBY
1 Dąbrowa Górnicza: zarys rozwoju miasta, Katowice, „Śląsk”, 1976, s. 35.
Fot. Magdalena Dziedzic Archiwum MBP w Dąbrowie Górniczej
Koncert Rafała Blechacza w Sosnowcu
Do jednego z ważniejszych wydarzeń na kulturalnej mapie naszego regionu na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy na pewno można zaliczyć koncert pianisty, Rafała Blechacza, który odbył się 20 maja w sosnowieckiej sali widowiskowo-koncertowej Muza.
Utytułowany na arenie międzynarodowej pianista przyciągnął w skromne progi sosnowieckiej Muzy fanów muzyki klasycznej, którzy mieli okazję zapoznać się z jego interpretacją twórczości Johana Sebastiana Bacha, Ludwiga Van Beethovena, Cesara Francka oraz Fryderyka Chopina.
Rafał Blechacz urodził się w 1985 roku w Nakle nad Notecią. Na pianinie zaczął grać w wieku pięciu lat. Pierwsze kroki muzyczne stawiał w Państwowym Zespole Szkół Muzycznych im. Artura Rubinsteina w Bydgoszczy (w klasie fortepianu Joanny Brzezińskiej i Jacka Polańskiego), a następnie ukończył Akademię Muzyczną im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy w klasie fortepianu Katarzyny Popowej-Zydroń. Pianista jest laureatem XV Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina. Dzięki odniesionemu zwycięstwu w finałowym koncercie, dołączył do pozostałej trójki polskich laureatów tego słynnego konkursu: Haliny Czerny-Stefańskiej (IV edycja), Adama Harasiewicza (V edycja) oraz Krystiana Zimermana, zwycięzcy IX edycji konkursu. Od czasu swojego triumfu Blechacz występował w Filharmonii Narodowej w Warszawie, Filharmonii Wrocławskiej, Krakowskiej, Łódzkiej, Gdańskiej, a także w wielu prestiżowych salach za granicą.
24 lutego 2015 roku w Warszawie podczas koncertu w Filharmonii Narodowej został odznaczony przyznanym przez Prezydenta Rzeczypospolitej Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Pianista wydał do tej pory 8 płyt solowych z czego ostatnia, zawierająca sonaty Fryderyka Chopina, ukazała się 3 marca 2023 r. nakładem wytwórni płytowej Deutsche Grammophon.
Magdalena Dziedzic
Piąte urodziny sosnowieckiej Mediateki
W czerwcu mija 5 lat od otwarcia w Sosnowcu Zagłębiowskiej Mediateki przy ul. Kościelnej 11. Budynek, w którego murach mieściła się stara Miejska Biblioteka Publiczna, został poddany generalnemu remontowi, stając się tym samym jednym z najnowocześniejszych obiektów w regionie. Na powierzchni blisko 6,5 tys. metrów kwadratowych na mieszkańców Sosnowca czekają: Wypożyczalnia, Czytelnia, Multimedia, dział zbiorów regionalnych – Zagłębiana, Aula, Galeria oraz Kraina Nauki i Fantazji dla dzieci.
Mediateka może pochwalić się oryginalnymi nowinkami technologicznymi, takimi jak m.in. książkomat oraz wyrzutnia – bardzo przydatne rozwiązania dla
Program recitalu:
Johann Sebastian Bach ( 1685-1750)
II Partita c-moll, BWV 826
1. Sinfonia
2. Allemande
3. Courante
4. Sarabande
5. Rondeau
6. Capriccio
Ludwig Van Beethoven (1770-1827)
V Sonata fortepianowa c-moll op.10 nr 1
1.Allegro molto e con brio
2.Adagio molto
3.Prestissimo
32 wariacje c-moll na temat oryginalny. WoO 80
Cesar Franck (1822-1890)
Preludium, fuga i wariacja h-moll op.18
Fryderyk Chopin (1810-1849)
III sonata fortepianowa h-moll op.58
1.Allegro maestoso
2.Scherzo. Molto vivace
3.Largo
4.Finale. Presto non tanto.
zabieganych czytelników, którzy dzięki swojej karcie bibliotecznej mogą o każdej porze dnia czy nocy wypożyczyć lub zwrócić książkę.
Na elewacji budynku znajdziemy również Wirtualną książkę. Jest to olbrzymi ekran, który wyświetla ogłoszenia o nadchodzących wydarzeniach kulturalnych, fotorelacje z minionych wydarzeń oraz najważniejsze bieżące informacje z życia książnicy. Dodatkowo dzięki głośnikom kierunkowym każdy przechodzień, który zdecyduje się i stanie w wyznaczonym do tego miejscu, będzie mógł odsłuchać fragmentów wybranego przez pracowników biblioteki audiobooka lub utworu muzycznego.
W Zagłębiowskiej Mediatece w ramach działań ukierunkowanych na rozwój czytelnictwa i misji budowania tożsamości czytelnika z regionem działa Bibliotalk, czyli kulturalny podcast oraz 15TWT – talk show, do którego zapraszane są znane osoby związane z Sosnowcem. Przy Mediatece działa również Dyskusyjny Klub Książki, gdzie miłośnicy literatury mają okazję podzielić się swoimi wrażeniami po przeczytaniu wybranych lektur.
W tym roku mija również 95 lat odkąd na wniosek prezydenta Aleksego Bienia i uchwałą Rady Miasta Sosnowca została powołana Miejska Biblioteka Publiczna im. Gustawa Daniłowskiego.
Magdalena Dziedzic
10
Z ZAGŁĘBIA DĄBROWSKIEGO
Koreański alfabet, czyli hangul
Korea Południowa to jeden z nielicznych krajów świata, który szczyci się narodowym pismem do tego stopnia, że obchodzi święto własnego alfabetu. Wydarzenie to przypada na 9 października i zostało w Korei Południowej ustanowione świętem narodowym – Dniem Alfabetu. Koreański alfabet (hangul) został stworzony w 1443 roku na rozkaz króla Sejonga Wielkiego.
Był to mądry władca, który przeprowadził podczas swojego panowania wiele reform, dzięki którym Korei udało się poczynić duże postępy w dziedzinie nauki, rolnictwa, literatury, tradycyjnej medycyny oraz inżynierii. Wracając do samego alfabetu hangul, bo o nim mowa, został stworzony w celu wyparcia chińskich ideogramów z powszechnego używania przez Koreańczyków. Ponadto nauka języka chińskiego była możliwa tylko dla zamożnej ludności koreańskiej, ubożsi mieszkańcy tego azjatyckiego kraju, którzy stanowili zdecydowaną większość populacyjną, byli analfabetami.
Na początku nowym alfabetem posługiwały się wyłącznie kobiety, ponieważ uważany był on za język zbyt prosty. Na dworze w użytkowaniu nadal był język chiński. Przez stulecia system samego pisma zmieniał się wielokrotnie, aż wypracowano jego właściwą formę. Prawdziwą popularność zyskał podczas japońskiej okupacji. To właśnie w tym okresie ludność koreańska zaczęła się go masowo uczyć, ponieważ Japończycy chcieli go wykorzenić z okupowanych terenów. Hangul powstał jako zbiór liter mających przypominać układ gardła, podczas ich wypowiadania. Niektóre ze znaków są okrągłe jak usta, inne kanciaste i ostre jak język, krtań i zęby tworzące przy różnych dźwiękach różne kształty. To jedyny sposób tzw. zapisu funkcyjnego używany na masową skalę przez jeden z najbardziej rozwiniętych krajów świata.
Miejska Biblioteka Publiczna w Dąbrowie Górniczej dzięki swojemu donatorowi firmie SK hi-tech battery materials Poland, którą reprezentuje Prezes Zarządu Byoung Chul Park, pozyskała do swoich zbiorów literaturę koreańską. Wszyscy miłośnicy literatury będą mogli zapoznać się z tradycyjnym pismem koreańskim oraz z literaturą koreańską przetłumaczoną na język polski i angielski. W swoich zbiorach dąbrowska książnica posiada beletrystykę, literaturę młodzieżową oraz naukową pochodzącą z tego azjatyckiego kraju.
Magdalena Dziedzic
11
NA ŚWIECIE
Fot. Paweł Grad Archiwum MBP w Dąbrowie Górniczej
AI o bibliotekach
Od listopada 2022 roku dostępna jest aplikacja sztucznej inteligencji o nazwie ChatGPT (Generative Pre-trained Transformer), która cieszy się zainteresowaniem nie tylko środowisk naukowych, edukacyjnych, czy gospodarczych ale i każdego użytkownika informacji. Chatbot został udostępnionej za darmo przez amerykańską firmę OpenAI. Oparty jest na dużych modelach językowych wykorzystujących technologię głębokiego uczenia. Pozwala generować poprawne treści na postawione zapytania. A jego zasoby to globalne zbiory danych, z wyłączeniem bieżących informacji z Internetu. Dzisiaj sprawdzamy odpowiedź ChatGPT na pytanie:
Czy można żyć bez bibliotek?
Technicznie rzecz biorąc, jest możliwe przetrwać i funkcjonować bez dostępu do fizycznych bibliotek, szczególnie w dobie Internetu. Obecnie istnieje wiele alternatywnych źródeł informacji i zasobów dostępnych online, które mogą zastąpić tradycyjne biblioteki. W Internecie znajduje się ogromna ilość cyfrowych zasobów, takich jak e-booki, artykuły naukowe, bazy danych, strony internetowe, repozytoria naukowe itp. Można z nich korzystać za pośrednictwem wyszukiwarek internetowych i różnych platform online.
Jednak biblioteki mają swoje unikalne zalety, których trudno zastąpić. Biblioteki są nie tylko miejscem przechowywania książek i innych materiałów, ale także pełnią ważną rolę społeczną i kulturalną. Są miejscem spotkań, nauki, prowadzenia badań, organizacji wydarzeń i promocji czytelnictwa. Biblioteki często oferują również usługi, takie jak wypożyczanie materiałów, dostęp do specjalistycznych baz danych, doradztwo czy bibliograficzne.
Dlatego, chociaż nie jest to niemożliwe, życie bez bibliotek może być uboższe pod względem różnorodności zasobów, społeczności czytelników i dostępu do specjalistycznych usług. Dlatego warto doceniać rolę i znaczenie bibliotek jako miejsc, gdzie można poszerzać swoją wiedzę i rozwijać się intelektualnie.
Czy zgadzamy się z tekstem przygotowanym przez chatbota?
12
NA ŚWIECIE AI
Obraz wygenerowany za pomocą AI
9 czerwca 1928 r. w Dąbrowie Górniczej w kolonii Mydlice urodził się Wirgiliusz Gryń
Polski aktor filmowy i teatralny. Karierę rozpoczynał w Sosnowcu i Katowicach. Najczęściej kojarzymy go z serialu „Jak rozpętałem II wojnę światową”, gdzie wcielił się w Jóźka, przyjaciela Franka Dolasa.
Zagrał również w filmie „Ptaki, ptakom…” opowiadającym o obrońcach Katowic we wrześniu 1939 r. Można go było zobaczyć także w znanych ekranizacjach takich jak: „Chłopi”, „Potop”, „Lalka”, „Kolumbowie”.
Pewną ciekawostką może być fakt, że zagrał w filmie „Anna i wampir” będącym rekonstrukcją schwytania
„Wampira z Zagłębia”. Dąbrowianin zagrał kapitana
MO Andrzeja Jaksa, który schwytał Zdzisława Marchwickiego (niestety również dąbrowianina). Podczas kręcenia tego filmu ponownie zawitał do swego rodzinnego miasta. Aktor zmarł 3 września 1986 r.
9 czerwca 1907 r. urodził się Antoni Pilarz, wybitny pedagog. Pochodził z rodziny hutniczej, przybyłej w XIX wieku do Dąbrowy. Po skończonych studiach na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Poznańskiego w 1933 r. został nauczycielem matematyki w Liceum Ogólnokształcącym im. Waleriana Łukasińskiego, którego był absolwentem. Podczas okupacji hitlerowskiej Antoni Pilarz prowadził tajne nauczanie. W 1945 r. został przeniesiony do „Sztygarki”, z którą był związany do 1969 r.
Antoni Pilarz otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Dąbrowy Górniczej. Był nietuzinkowym pedagogiem, cenionym przez swoich uczniów. Zmarł w 1996 r.
19 września 2020 odbył się XII i ostatni Zjazd Absolwentów „Sztygarki”. Na nim to nadano skwerowi przy ulicy Legionów Polskich, gdzie stoi pomnik Stanisława Staszica, imię Antoniego Pilarza. Zgodę na to wyraziła dąbrowska Rada Miejska.
W maju 1896 r. osadę Dąbrowa odwiedziła wraz z teatrem wędrownym Gabriela Zapolska.
Zachwycona przyjęciem ze strony uczniów „Sztygarki”, napisała widowisko sceniczne
„W Dąbrowie Górniczej”. Jak do tego doszło?
W 1895 roku wybudowano i otwarto Resursę Obywatelską. Od chwili otwarcia stała się ona centrum życia publicznego, społecznego i kulturalnego. Od samego początku do Resursy przyjeżdżali wyjątkowi artyści z całego kraju. Wśród nich była również Gabriela Zapolska – gwiazda epoki Młodej Polski, pisarka z dużym dorobkiem, niespełniona aktorka i silna kobieta. Przyjechała wraz z objazdową grupą teatralną Teatru Lwowskiego, którą kierował Felicjan Filon Feliński, późniejszy dyrektor Teatru Letniego i Zimowego w Sosnowcu. Grupa przyjechała z przedstawieniem Zapolskiej „Kaśka Kariatyda”. W Resursie przez cały tydzień pisarka spotykała się z uczniami „Sztygarki” licznie przychodzącymi na spektakle. Była pod wielkim wrażeniem oczytania i wiedzy dąbrowskiej młodzieży i ich wpływu na kształtowanie postaw obywatelskich i patriotycznych wśród górników i robotników.
Właśnie jeden z górniczych strajków stał się tematem opowiadania „Dlaczego wiary nie mają?”, które Zapolska napisała w 1898 r. po wyjeździe z Dąbrowy. W tym utworze podejmuje temat braku zaufania robotników do przywódców. Rok później Gabriela Zapolska dokonuje redakcji tekstu i wystawia go w maju 1899 w teatrze hrabiego Skarbka we Lwowie pod tytułem „W Dąbrowie Górniczej”(na poprzedni tytuł nie zgodziła się cenzura).
13
Z KALENDARZA
Ilustracje z Archiwum MBP w Dąbrowie Górniczej
KARTKA
Czerwiec
GALERIA ABSTRAKTU
Wiele osób posiada potrzebę i umiejętność tworzenia – tworzy teksty literackie, prace plastyczne, muzykę, obraz filmowy, czy też interesuje się innymi dziedzinami sztuki. Takich osób nie brakuje w środowisku bibliotekarskim. Nasza galeria przynosi przegląd pasji twórczych pracowników MBP w Dąbrowie Górniczej.
Zaczynamy od poezji – jednej z trudniejszych form artystycznej.
O autorze
Adrian Witczak (ur. 1984) – historyk, poeta, bibliotekarz. W latach 2010-2011 związany z kieleckimi grupami literackimi Słowniacy Świętokrzyscy i Aurea Dicta. Publikował poezję, recenzje i relacje z festiwali literackich w prasie: “Śląsk”, “Opcje”, “Nowe Zagłębie”, “Teraz”, “Radostowa”, “KwartalNIK”, „ArtPapier”, na stronach internetowych “Neurokultury” i “Odry” oraz informatorach kulturalnych “Wici”, “Sosnart”. Jego utwory poetyckie były prezentowane na antenie Radia Kielce, na deskach małej sceny Kieleckiego Centrum Kultury, na wieczorach autorskich: Poligon Poetów (Dąbrowa Górnicza), Sosnowieckie Dni Literatury, Manewry Poetyckie (Sosnowiec), Port Poetycki (Chorzów) oraz w antologiach grup poetyckich; jest laureatem kilku konkursów poetyckich: Drugiego Pojedynku na Wiersze w Instytucie Filologii Polskiej UJK w Kielcach (zwycięzca w 2011 r.), XX edycji Slamu Poetry w Kielcach (zwycięzca w 2011 r.) oraz XIII OKP w Kielcach (grand prix w 2011 r.), Turnieju Jednego Wiersza w klubie Fraktal w Mikołowie (pierwsza nagroda w 2012 r.), TJW w Kutnie (wyróżnienie w 2013 r.), TJW im. Horaka w Bytomiu (2016 r.),VIII Turnieju Jednego Wiersza im. Barbary Dziekańskiej w Chorzowie (pierwsza nagroda w 2022 r.)Pochodzi z Mniowa, mieszka w Sosnowcu.
14
Leżąc
na podłodze stłuczeni jak filiżanki słyszymy oddechy zawinięte w pościeli czujemy ostry zapach ciała rozdartego na części
przykładasz do ust koktajl leków przeciwbólowych inni mężczyźni i kobiety spacerują w myślach nago z parasolkami po których spływają krople potu na łóżku nikt nie jest wolny od wyszczerbień
O dziadkach i prababkach
mój trzeci dziadek był sceptykiem drugi po służbie na plebani stał się antyklerykałem pierwszy wierzył że konfesje zachodzą na siebie a traktaty teologicznie wykluczają się wzajemnie
prababka była uparta jak krew tryskająca z rany klęła z przejęciem do sąsiadek uśmiechała się ironicznie łamała córki jak młode gałęzie synów czesała pod włos cierpiała w ukryciu nie wiedząc czy urodzić ten krzyk czy zdusić go w sobie
15
GALERIA ABSTRAKTU
„Bibliotekarka z Auschwitz”
Dita Polachova
Bibliotekarka z bloku 31 w obozie zagłady Auschwitz-Birkenau – Dita Polachova – po latach już jako Dita Kraus, opowiedziała swoją historię hiszpańskiemu autorowi – Antonio G. Iturbe, co zaowocowało książką „Bibliotekarka z Auschwitz. Powieść oparta na prawdziwej historii więźniarki Dity Kraus”.
Antonio G. Iturbe napisał powieść prawdopodobnie o najmniejszej bibliotece jaka kiedykolwiek istniała oraz bibliotekarce, która sumiennie wypełniała swoje obowiązki, dbając o to, aby nikt z esesmanów nie zabrał ich literackiego skarbu, a jej nie odebrał jakże cennego życia. Tajna i bardzo skromna biblioteka dziecięca działała mimo wszechogarniającej kontroli i terroru, ponieważ dawało to okruchy pożądanej normalności i pozwoliło na oderwanie się, choć na moment, od otaczającej ich śmierci.
Książka jest zgodna z historycznymi faktami, jednak to powieść, nie literatura faktu, połączenie owocu doświadczeń Dity Kraus oraz wyobraźni autora, która dodatkowo wzbogaca tę pozycję. To przede wszystkim powieść o dojrzewaniu, nadziei, ale też niezwykłym okrucieństwie, jakie przyniosła wojna.
Anna Grzywocz
Tytuł: Bibliotekarka z Auschwitz
Podtytuł: Powieść oparta na prawdziwej historii
więźniarki Dity Kraus
Autor: Antonio G. Iturbe
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Liczba stron: 464
Rok wydania: 2020
„Biblioteka szaleńca. Największe kurioza wydawnicze”
Brooke-Hitching Edward
Ostatnio przeczytałam „Bibliotekę szaleńca” Edwarda Brooka-Hitchinga. Przepięknie wydaną przez Rebis, bogato ilustrowaną książkę o kuriozach wydawniczych. To była czysta przyjemność. Nagromadzenie dziwności było ogromne. Pierwszym było dodanie erraty, z czym od lat się nie spotkałam. Przez moment mnie to zmartwiło, ale z drugiej strony… rozsądne, ekologiczne podejście. A książka jest warta każdej spędzonej z nią sekundy i każdej wydanej na nią złotówki.
Już sam podział na rozdziały zdradza, jak różnorodne jest to dzieło. Najpierw dowiadujemy się o istnieniu książek, które wcale książkami nie są. Na przykład strzelający modlitewnik, sekretna szafka na trucizny czy składany nocnik. Potem mamy dość paskudny rozdział o książkach pisanych krwią (np. Krwawy Koran spisany krwią Saddama Husajna) i oprawianych w ludzką skórę. Kolejne rozdziały są jeszcze ciekawsze – o szyfrowanych książkach i literackich mistyfikacjach. Można przyjąć, że pierwsze fake newsy mają już sporo lat… Powstawały całe atlasy nieistniejących stworów, ryb chodzących na małych nóżkach po lądzie, tuńczyków z wytatuowanymi w statki łuskami czy syren. Przebogaty jest zbiór książek nadprzyrodzonych. Od takich, które pośmiertnie pisarze dyktowali na seansach spirytystycznych, po te dotyczące magii czy wymyślonych religii. Ostatni rozdział przywołuje książki różnych rozmiarów, od mikro książeczek, do których przeczytania potrzebny jest specjalistyczny sprzęt, po gigantyczne, kilkumetrowe egzemplarze.
Wspaniała lektura. Każdy miłośnik literatury znajdzie tu coś dla siebie. Idealna na prezent dla książkoholika.
Natalia Jaskólska
Tytuł: Biblioteka szaleńca
Podtytuł: Największe kurioza wydawnicze
Autor: Brooke-Hitching Edward
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Liczba stron: 256
Rok wydania: 2020
16
RECENZJE
“Komiks, który wydarzył się naprawdę”
Agata Matraś
Wokół pracy bibliotekarza narosło mnóstwo stereotypów – dotyczących zarówno wyglądu pracownika biblioteki, zachowania, jak i działań w pracy. Jak w przypadku stereotypów bywa – większość jest bardzo krzywdząca.
Z nimi wszystkimi z ogromnym wdziękiem i humorem rozprawia się Agata Matraś w swoim „Komiksie, który wydarzył się naprawdę”. Krótkie, zabawne scenki z życia bibliotekarzy pierwotnie publikowane były na blogu „Gackolandia”, a następnie na nieistniejącym już portalu dla bibliotekarzy „Pulowerek”. Paski komiksowe okazały się ogromnym sukcesem i skutkiem tej popularności było wydanie „Komiksu, który wydarzył się naprawdę”.
W prostych graficznie historyjkach czytelnik znajdzie może nie całą prawdę o byciu bibliotekarką, ale pozna tę stronę jej pracy, która bardzo często schowana jest przed wzrokiem odwiedzających. Jednocześnie autorka przelała na te kilka kadrów tyle serca, sarkastycznego humoru i pasji do swojej pracy, że lektura tej publikacji jest wyjątkową przyjemnością. Dodatkowo czytelnik pozna tak tajemnicze rzeczy, jak sposoby walki z Brooke Shields, o czym śpiewają bibliotekarki, kiedy nie ma czytelników oraz na czym polega zrozumienie czytelnika. Można również pomarzyć razem z pracowniczkami o cudownym robocie z paralizatorem, który ścigałby klientów zalegających ze zwrotem książek. Całość publikacji dopełnia wstęp napisany przez założyciela „Pulowerka” o tym, skąd wziął się pomysł na komiks bibliotekarski oraz wywiad z autorką, która opowiadała o swojej pracy, pomysłach i inspiracji.
Jeśli ktoś ma ochotę się pośmiać, odprężyć, a przy okazji zrozumieć, że bibliotekarze codziennie muszą drżeć o własne życie – polecam tę pozycję. Jeśli chcecie tylko odprężyć się i pośmiać, to polecam tym bardziej.
Agata Zygmunt
Tytuł: Komiks, który wydarzył się naprawdę
Autor: Agata Matraś
Wydawnictwo: Must Eat Brains
Liczba stron: 128
Rok wydania: 2012
„Zapach Róży”
Rosalie Wilson
„Zapach Róży” od Rosalie Wilson to historia, która wciągnie Was od pierwszego rozdziału i gwarantuję Wam, że zarwiecie nockę, aby się dowiedzieć, jak ta historia się kończy.
Zacznijmy od przepięknej okładki, która bardzo dobrze odwzorowuje fabułę książki – mroczna i tajemnicza, tak można określić tę historię. Jeśli uwielbiacie książki, w których do samego końca nie wiadomo, jak potoczy się akcja, to trafiliście idealnie.
Główna bohaterka, aby uratować swoją rodzinę przed mafią, zgadza się poślubić bestię. Jeszcze nie wie, co tak naprawdę się wydarzy i jak bardzo będzie tego żałować.
Zaciekawiłam was? Maria jest młodą dziewczyną, która mogłaby żyć beztrosko, ale niestety jej ojciec zadłużył się u groźnego mężczyzny. Ich jedynym wybawieniem jest Wiktor Husarzewski, hrabia nazywany Bestią. Mężczyzna obiecał spłacić długi, w zamian jednak chce, aby Maria została jego żoną. Co zrobi nasza bohaterka? Czy będzie potrafiła wyjść za obcego mężczyznę?
Pamiętam, jak autorka publikowała tę historię na wattpadzie i już wtedy zachwycałam się każdym kolejnym rozdziałem. Rosalie Wilson bardzo dobrze buduje napięcie. Widać, że fabuła została dobrze dopracowana. Każdy z bohaterów ma inny charakter i muszę przyznać, że poznajemy w książce bardzo wiele drugoplanowych postaci, co z każdym kolejnym rozdziałem pokazuje nam, jak wiele tajemnic skrywa hrabia i pałac.
Agnieszka Nieroda
Tytuł: Zapach Róży
Autor: Rosalie Wilson
Wydawnictwo: ReWizja
Liczba stron: 320
Rok wydania: 2023
17 RECENZJE
Tydzień Bibliotek 2023 Festiwal atrakcji w dąbrowskiej książnicy!
Jak co roku, w terminie 8-15 maja, biblioteki z całej Polski, stają na wysokości zadania by zaprezentować swoim Czytelnikom prawdziwe rarytasy z pogranicza literatury, nauki czy kultury. Nie inaczej było tym razem!
20. Ogólnopolski Tydzień Bibliotek odbył się pod hasłem „Moja, Twoja, Nasza – BIBLIOTEKA!”, i był niewątpliwą okazją do zaprezentowania różnorodnej i dostosowanej do wielu potrzeb oferty biblioteki.
Dąbrowska książnica aktywnie włączyła się w obchody tego wyjątkowego święta podkreślającego cenną rolę bibliotek, bibliotekarzy i pracowników bibliotek w zmienianiu życia i wzmacnianiu naszych społeczności.
8 maja z przytupem zainaugurowano Tydzień Bibliotek, organizując międzybiblioteczną rywalizację drużyn z Będzina, Sosnowca i Dąbrowy Górniczej - zwaną Turniejem Bibliotek. Konkurs adresowany do uczniów 2 klas SP bazował na trzech konkurencjach: regionalnej, literackiej i sportowej (nawiązujących do popularnej serii skarpetkowej, autorstwa J. Bednarek), podczas których drużyny prezentowały swoje umiejętności, zdobywając cenne punkty przy wspaniałym dopingu zgromadzonej publiczności. Pomimo niezwykle wyrównanej rywalizacji udało się wyłonić zwycięzców, którymi w tym roku zostały ex aequo: drużyny z Dąbrowy Górniczej i Sosnowca, drugie miejsce przypadło uczniom reprezentującym Miejską i Powiatową Bibliotekę Publiczną w Będzinie. Dopełnieniem zabawy były występy wokalne uzdolnionych wychowanków Pałacu Kultury Zagłębia (Julii Szul, Mai Golińskiej i Alicji Gościniak, które szlifują swój warsztat pod okiem Agaty Widery-Burdy) i Młodzieżowego Ośrodka Pracy Twórczej (Oliwii Dębowiec ze Studia Piosenki Dariusza Szwedy), które dostarczyły dodatkowych emocji i spotkały się z gorącym aplauzem widzów.
Kolejną propozycją, skierowaną do nieco starszych odbiorców były spotkania z cyklu Żywa Biblioteka (9 i 10.05). Ideą projektu, który narodził się w Danii, zaś od 2007 roku z powodzeniem realizowany jest w naszym kraju, są wypożyczenia tzw. „żywych książek“, czyli osób z grup postrzeganych stereotypowo, w celu rozmowy z nimi o ich życiu i skonfrontowania zasłyszanych lub też własnych poglądów w rozmowie twarzą w twarz. Podobnie jak w prawdziwej bibliotece, zainteresowani mogą wybierać spośród dostępnego katalogu książek. Dąbrowscy Czytelnicy skorzystali z takich tytułów jak: muzułmanka, ofiara przemocy domowej, osoba niewidoma, aktywna seniorka, gej czy były osadzony. Należy podkreślić, iż były to pierwsze spotkania Żywej Biblioteki organizowane w naszym mieście. Wydarzenie zrealizowane w ramach przedsięwzięcia grantowego „Czytanie wszystkimi zmysłami” finansowanego z projektu „Kultura bez barier” doskonale wpisało się w tegoroczne hasło TB, mile zaskakując uczestniczące w nim osoby - począwszy od licealistów, a kończąc na seniorach. Nie obyło się bez wzruszeń i głębokich przemyśleń, co pokazuje siłę jaka tkwi w tymże projekcie!
18
RELACJE
W trakcie święta bibliotek nie mogło również zabraknąć naszej ulubionych aktywności, czyli spotkania autorskiego z Grzegorzem Piątkiem - laureatem „Paszportu Polityki”, autorem książek: „Najlepsze miasto świata. Warszawa w odbudowie 1944–1949” i „Gdynia obiecana. Miasto, modernizm, modernizacja 1920–1939”, które 11 maja w siedzibie Biblioteki Głównej prowadziła Anna Dudzińska z Radia 357.
Dodatkową gratką dla miłośników poprawnej polszczyzny i językowych zmagań było Dyktando pn. „Jak słowo daję!” skierowane do osób dorosłych. W konkursie (12 maja) wystartowało ok. 20 śmiałków, a 3 z nich zostało laureatami (Agnieszka Buczkowska, Tomasz Kulicki, Tomasz Malarz), zdobywając tytuł Mistrza Ortografii. Warto dodać, iż tekst dyktanda został stworzony specjalnie na potrzeby dąbrowskiej biblioteki przez dr hab. prof. UŚ Danutę Krzyżyk – językoznawcę z Katedry Dydaktyki Języka i Literatury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, co więcej opisane wydarzenia obejmowały TB właśnie!
Jedną z ulubionych propozycji TB, przyciągającą odbiorców w niemal każdym wieku, jest rajd rowerowy „Odjazdowy Bibliotekarz”, który wieńczy tygodniowe świętowanie. W wydarzeniu zorganizowanym 13 maja wzięli udział dąbrowscy bibliotekarze, miłośnicy rowerów oraz czytania. Niezmiennie na uczestników rajdu czekało mnóstwo atrakcji, m.in.: wspólne ognisko, kącik plastyczny, czytelnia „pod chmurką”, strefa animacji: wielkoformatowe scrabble i klocki XXL, konkursy z nagrodami, a to wszystko zorganizowane na terenie zielonym za Biblioteką Główną, po ok. 10 km, emocjonującej przejażdżce „pomarańczowej ekipy” (zwanej tak ze względu na charakterystyczny kolor kamizelek odblaskowych). W tegorocznym rajdzie uczestniczyło blisko 100 osób. Znaczną część rowerowego teamu stanowiły dzieci i młodzież (najmłodszy uczestnik miał niespełna 1,5 roku)! Rajd wsparli nieocenieni partnerzy biblioteki: Stowarzyszenie Rowerowa Dąbrowa, Ogólnopolska Szkoła Językowa British School, Kino Helios w Dąbrowie Górniczej.
Nieodłącznym elementem, towarzyszącym TB są warsztaty i lekcje biblioteczne prowadzone w sieci dąbrowskiej MBP przez wykwalifikowaną kadrę. Nie mogło się zatem obyć bez zajęć inspirowanych literaturą dziecięcą oraz rozwijających kreatywność młodych użytkowników biblioteki.
Wydarzenia w ramach TB dofinansowano ze środków Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.
Jubileuszowa odsłona przedsięwzięcia dostarczyła zarówno czytelnikom dąbrowskiej książnicy, jak i samym bibliotekarzom wielu niezapomnianych wrażeń, które postaramy się podwoić, a może i potroić w kolejnym roku!
Z bibliotecznymi pozdrowieniami, M. Wiśnicka
19
RELACJE
Fotografie z Archiwum MBP w Dąbrowie Górniczej
Książka od podszewki
Zanim dąbrowska książnica rozpoczęła huczne obchody tegorocznego Tygodnia Bibliotek, Bibliotekę Główną wypełniły dni pełne spotkań autorskich dedykowanych zarówno dzieciom jak i dorosłym.
Nieoceniona współpraca MBP i Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich Zarząd Oddziału w Katowicach to lata historii pełne literackich podróży, spotkań, zajęć i warsztatów. Nie inaczej wygląda rok 2023, w którym to SBP pozyskało trzy dotacje na literackie projekty, które będą się dziać właśnie w bibliotece im. Hugona Kołłątaja. Jednym z nich jest przedsięwzięcie pn. „Książka od podszewki”, którego realizacja miała miejsce w ostatnim tygodniu kwietnia. Termin ten nie był przypadkowy, gdyż przypadał on zaraz po Światowym Dniu Książki i Praw Autorskich, obchodzonym rok rocznie 23 kwietnia.
W ramach projektu w Dąbrowie Górniczej pojawili się: znana ze skarpetkowej serii książek dla dzieci Justyna Bednarek; dąbrowska pisarka nominowana w zeszłym roku do Literackiej Nagrody “Nike” (za książkę “Rozpływaj się”) – Anna Cieplak; scenarzysta, reżyser i pisarz, autor powieści kryminalnych takich jak „Paradoks”, „Szadź”, „Rysa” – Igor Brejdygant; pisząca o współczesnych problemach kobiet, ale i autorka powieści z gatunku true crime – Magdalena Majcher; autor książek obrazkowych – Przemysław
Wechterowicz oraz Monika Sawicka-Kacprzak, która opowiedziała młodym czytelnikom o zawodzie pisarza.
Projektowe działania cieszyły się dużym zainteresowaniem. Pozostaje oczekiwać na kolejne, które już wkrótce znów zapełnią biblioteczne sale miłośnikami książek, literatury i obcowania z kulturą.
20
RELACJE
Monika Bokri
Publiczność na spotkaniu z Justyną Bednarek
Fotografie z Archiwum MBP w Dąbrowie Górniczej
Prelekcja Anny Cieplak
Igor Brejdygant podpisujący książki po spotkaniu
Spotkanie autorskie z Magdaleną Majcher
Przegląd tego, co w bibliotecznych murach piszczy - w Polsce i na świecie, w świetle doniesień mediów społecznościowych. Sprawdzamy co dzieje się w książnicach europejskich, amerykańskich, czy azjatyckich.
POLSKA
Miejska Biblioteka Publiczna w Szczecinie
11-14 maja
Dni Skandynawskie Coroczne wydarzenie tworzy platformę aktywnej współpracy pomiędzy Polską a Skandynawią, oferując szereg ciekawych spotkań i wydarzeń. Biblioteka przybliża kulturę i literaturę skandynawską dla dzieci i dorosłych.
Zagłębiowska Mediateka, Sosnowiec
17 maja
Spotkanie autorskie z Toshikazu Kawaguchim
Promocja książki „Zanim wystygnie kawa” i „Zanim wystygnie kawa. Opowieści z kawiarni” (polska premiera drugiej części bestsellerowego cyklu), w ramach 19. Sosnowieckich Dni Literatury.
Miejska Biblioteka Publiczna we Wrocławiu
8 maja – 9 czerwca
List do Szymborskiej – konkurs literacki Konkurs popularyzujący twórczość polskiej noblistki – „Czy w dobie powszechnej cyfryzacji praktycznie każdej sfery naszego życia, znajdziesz czas na to, by odpisać poetce? Napisz o swoich wrażeniach z lektury tomików patronki roku 2023, o własnych przemyśleniach, porannej kawie, grze cieni na ścianie w salonie czy o czym tylko chcesz.”
Deutsche Nationalbibliothek
8 maja
„Nie tylko to, co jest napisane, ale i istnienie musi być poetyckie”
Wieczór upamiętniający Friederike Mayröcker, austriacką poetkę, jednej z najsławniejszych pisarek niemieckojęzycznych, w ramach wystawy „NOW & EVERYTHING. Literatura austriacka. Ostatnie 50 lat”
National Library of Ireland
18 maja
Online Lecture | From Workhouse to White House: causes and consequences of the Great Hunger. An online lecture to mark the National Famine Commemoration 2023
Prelekcja prof. Christine Kinealy, która bada przyczyny głodu w Irlandii, który zmusił ponad milion ludzi do ucieczki z Irlandii. Co spowodowało głód na taką skalę, że z Irlandii uciekło ponad milion ludzi. Czy to było nieuniknione? I jak powinniśmy o tym dzisiaj pamiętać?19. Sosnowieckich Dni Literatury.
The Library of America
18 maja
„The Best American Writer You’ve Never Heard Of: A Tribute to Charles Portis” Gwiazdorski hołd zmarłemu Charlesowi Portisowi, powieściopisarzowi, jednemu z najwyrazistszych głosów amerykańskiej literatury, nazywanym prawdziwym geniuszem komediowego westernu.
mbp.szczecin.pl/dni-skandynawskie-w-naszej-bibliotece biblioteka.sosnowiec.pl/index.php/home-2/wydarzenia-zaglebiowska-mediateka/1947-toshikazu-kawaguchi-gosciem-19-sosnowieckich-dni-literatury-17-maja-2023
biblioteka.wroc.pl/rok-szymborskiej-w-mbp
dnb.de/DE/Kulturell/Veranstaltungskalender/JetztUndAlles/20230509AbendFriederikeMayroecker_event.html?fbclid=IwAR20HV6iI6OFBumw6TwIyHsn9XFi5zRM7lB6dbjhyisiKaHUvB2Pu9EFurU
nli.ie/exhibitions-events/online-lecture-workhouse-white-house-causes-and-consequences-great-hunger eventbrite.com/e/the-best-american-writer-youve-never-heard-of-a-tribute-to-charles-portis-registration-619436831237?aff=facebook&fbclid=IwAR37irqi-5QTP2L-FCkHVwM69uA7vc_753LN6XOJ_IW1rKltd476tHls-5M
21
ŚWIAT Świat bibliotek RELACJE
Oferta czerwcowych szkoleń i webinariów adresowanych do środowiska bibliotecznego.
Szkolenia dla bibliotekarzy
| 12 czerwca
O czym rozmawiać najtrudniej? Współczesna literatura dla dzieci i młodzieży
Biblioteka Narodowa zaprasza na szkolenie z zakresu współczesnej literatury dziecięcej i młodzieżowej, polskiej oraz zagranicznej, prezentowanej w perspektywie literaturoznawczej. Szkolenie adresowane jest do nauczycieli, bibliotekarzy oraz studentów kierunków pedagogicznych, a także rodziców i opiekunów zainteresowanych zapoznaniem się ze współczesną ofertą rynku wydawniczego. Wykład z prezentacją, konserwatorium.
• Czas trwania: 7 godz. (1 dzień)
• Cena szkolenia: 350 zł netto + 23% VAT
• Szczegóły: www.bn.org.pl/dla-bibliotekarzy/szkolenia
| 13 czerwca, godz. 10:00-12:00
Ewidencja zbiorów bibliotecznych
Szkolenie dla początkujących bibliotekarzy oraz pracowników bez wykształcenia bibliotekarskiego. Dotyczy tematu prawidłowego ewidencjonowania zbiorów, prowadzenia ksiąg inwentarzowych zgodnie z obowiązującymi przepisami, realizacji obowiązku skontrum. Przydatne dla osób pracujących we wszystkich komputerowych systemach bibliotecznych.
• Czas trwania: 2 godz.
• Cena szkolenia: 108 zł netto (członkowie SBP), 120 zł netto (pozostali) + 23% VAT dla instytucji niefinansowanych ze środków publicznych i osób prywatnych.
• Szczegóły: www.szkoleniadlabibliotekarzy.sbp.pl
| 13-14 czerwca
Identyfikacja i ochrona fotografii
Oferta ta jest odpowiedzią na zgłaszaną przez bibliotekarzy, archiwistów i muzealników potrzebę doskonalenia umiejętności związanych z gromadzeniem i ochroną zbiorów fotograficznych.
Wykład, prezentacja laboratorium, praca z obiektami.
Czas trwania: 16 godz. (2 dni)
Cena szkolenia: 600 zł netto + 23% VAT
Szczegóły: www.bn.org.pl/dla-bibliotekarzy/szkolenia
Bezpłatne webinaria
Co AI może dla Ciebie zrobić?
Webinarium poświęcone narzędziom generatywnej sztucznej inteligencji. Spotkanie było okazją do tego, by przyjrzeć się temu, jak działają takie narzędzia, co mogą zmienić w codziennej pracy, jak je wykorzystać i jakie umiejętności w sobie rozwijać, aby stosować je efektywnie i krytycznie. Webinarium zorganizowano w ramach kampanii „Tydzień z Internetem 2023”.
Dostęp: www.biblioteki.org/webinaria/co-ai-moze-dla-ciebie-zrobic
Jak przygotować i poprowadzić spotkanie autorskie w bibliotece Od czego zacząć planowanie spotkania autorskiego? Jak przygotować się do rozmowy i jak ją zacząć? Co zrobić, aby nasze pytania były oryginalne i ciekawe i jakich pytań nie zadawać? Jak pokonać stres i sprawić, żeby trema nas motywowała?
Dostęp: www.biblioteki.org/webinaria/jak-przygotowac-i-poprowadzic-spotkanie-autorskie-w-bibliotece
22
RAPORTUJEMY!
23 REPERTUAR