HURT & DETAL 2025 Grudzień

Page 1


!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

Drodzy Czytelnicy Partnerzy Handlowi

Z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia i zbliżającego się Nowego Roku – w imieniu Zarządu Wydawnictwa i Redakcji miesięcznika Hurt & Detal – życzę, aby był to czas wypełniony miłością, ciepłem i radością. Niech świąteczna atmosfera wypełni serca i domy, a także będzie okazją do odpoczynku. Nadchodzący Nowy Rok niech obfituje w pomyślność biznesową i realizację celów, zarówno tych zawodowych, jak i osobistych.

Tomasz Pańczyk Prezes Zarządu

Ogólnopolskie pismo rynku FMCG

ul. Bagno 2/218, 00-112 Warszawa tel. 22 847-93-67

e-mail: redakcja@hurtidetal.pl www.hurtidetal.pl

Prezes Zarządu, Redaktor Naczelny

Tomasz Pańczyk t.panczyk@hurtidetal.pl Z-ca Redaktora Naczelnego

Monika Górka m.gorka@hurtidetal.pl

Monika Książek m.ksiazek@hurtidetal.pl Z-ca Redaktora Naczelnego ds. Mediów Cyfrowych

Joanna Miziołek j.miziolek@hurtidetal.pl

Redaktor

Katarzyna Jurkitewicz k.jurkitewicz@hurtidetal.pl

Katarzyna Kwaśna k.kwasna@hurtidetal.pl

Zuzanna Pomykalska z.pomykalska@hurtidetal.pl

Biuro Reklamy tel. (22) 847-93-67 tel. (22) 828-93-68

Dyrektor Sprzedaży Agnieszka Niewiadomska-Majchrzak a.niewiadomska@hurtidetal.pl

Senior Sales Manager Beata Łęcka b.lecka@hurtidetal.pl

Senior Account Manager Katarzyna Kałczyńska k.kalczynska@hurtidetal.pl

Joanna Daubek j.daubek@hurtidetal.pl

Katarzyna Paciorek k.paciorek@hurtidetal.pl

Senior Grafik

Maja Bulwarska

Event Manager

Roksana Tyszkowska

Wydawca

Fischer Trading Group Spółka z o.o. ul. Bagno 2/218, 00-112 Warszawa NIP 712-290-97-55

Druk: ArtDruk www.artdruk.com

Dystrybucja: zamknięta (wyłącznie do firm zajmujących się handlem detalicznym i hurtowym oraz produkcją w sektorze FMCG)

Wszelkie uwagi i propozycje prosimy kierować: e-mail: redakcja@hurtidetal.pl Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam. Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzegamy sobie prawo odstąpienia od zamieszczenia reklam i tekstów, bądź też skracania treści artykułów. Prezentowane produkty nie stanowią oferty w rozumieniu przepisów Kodeksu Cywilnego.

Prezentowane ceny mają charakter orientacyjny. Prezentowane wyroby alkoholowe stanowią informację wyłącznie dla celów handlowych.

Nakład drukowany: 50 000 egz. (kontrolowany przez PBC)

-wydanie (cyfrowe): 27 600 odbiorców

-wydanie (LinkedIn): 22 000 odbiorców

hybrydowa: 99 600 odbiorców

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

Z RYNKU FMCG

8 Wiadomości

TRZY PYTANIA DO

Grudzień 2025

12 Ksenia Siakas, Greek Trade

WYWIADY

13 Piotr Chęcielewski, Carlsberg Polska

20 Krzysztof Tokarz, Grupa Specjał

24 Taras Pylypiuk, Modern Expo

66 Tomasz Głoskowski, Partner Center

78 Artur Kaszewski, Zante

KOMENTARZ RYNKOWY

14 Regulacje klimatyczne a handel; Maciej Ptaszyński, Polska Izba Handlu

FELIETON

18 Świąteczne przypadki, Krzysztof Skiba

GABINET SPOŻYWCZY

22 Małgorzata Cebelińska, Mlekpol

ESG LEADERS INSIGHTS

23 Marta Zarzeczna, Mars Wrigley

TWÓJ SKLEP, TWÓJ SUKCES

26 Jak zwiększyć sprzedaż dzięki mediom społecznościowym?

DETALIŚCI O HANDLU

28 Jak to się zaczęło? Pierwsze dni w handlu

PODSUMOWANIE

30 2025 rok w branży FMCG

KATEGORIE PRODUKTÓW

36 Imprezowe menu na sylwestra i karnawał

64 Sylwestrowe i karnawałowe trunki

70 Odrobina słodyczy dla każdego

DROGERIA

80 Świąteczny błysk!

FRANCZYZA

84 Franczyza w FMCG –dlaczego to działa?

NOWOCZESNY RETAIL

88 Recyklomaty – nowa szansa dla handlu i środowiska

ARTYKUŁ PARTNERA

93 Ukryte detale, decydujące o niezawodności butelkomatu

OBIEKTYW NA HANDEL

94 Ajia Napa – rajska kraina na Cyprze

96 NOWOŚCI

Hummus

z selerem i jabłkiem

Finał Wielkiej Loterii „28 lat Selgros”. Nagroda główna odebrana!

Zakończyła się pełna emocji Wielka Loteria „28 lat Selgros”. Do zdobycia było aż 10 000 bonów towarowych oraz nagroda główna – nowoczesny SUV Omoda 5. Po raz pierwszy loteria odbyła się w aplikacji Selgros, a klienci chwalili, że to niezwykle wygodna i szybka forma udziału. Tegoroczna edycja przyniosła bardzo dobre rezultaty. Większość klientów, którzy dokonali zakupów w czasie trwania akcji, zdecy -

dowała się wziąć udział w loterii i zarejestrowała kupony w aplikacji. Do zabawy aktywnie włączyli się zarówno klienci detaliczni, jak i profesjonalni. Dzięki mechanizmowi loterii wzrosła także liczba pobrań aplikacji Selgros, co przełożyło się na większe zaangażowanie użytkowników w jej funkcje. W losowaniu nagrody głównej szczęście uśmiechnęło się do pani Iwony i pana Pawła, prowadzących rodzinny sklep spożywczy w miejscowości Wychódźc. Małżeństwo zaopatruje swój biznes w Selgros już od 27 lat, czyli od otwarcia hali Selgros Warszawa-Białołęka. Pani Iwona podkreśliła, jak wiele radości przyniosła im wygrana: „Nigdy wcześniej nic nie wygrałam, dlatego ta wiadomość była dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Aż trudno uwierzyć, że trafiliśmy na tak fantastyczną nagrodę. Cieszę się podwójnie, bo to ja namawiałam męża, żeby po każdych zakupach skanował kupony i dziś widzimy, że było warto. Auto bardzo nam się podoba, a pierwsza dłuższa podróż, jaką planujemy, to wyjazd w góry – SUV nadaje się do tego idealnie”. Zadowolenia nie krył również Mirosław Pietrusiński, Dyrektor hali Selgros Warszawa-Białołęka: „To dla mnie duża satysfakcja, że nagroda główna trafiła do klientów naszej hali. Pani Iwona i pan Paweł są z nami od samego początku działalności i fakt, że szczęście uśmiechnęło się właśnie do nich, naprawdę mnie cieszy”. Selgros to miejsce otwarte dla wszystkich – przedsiębiorców i klientów indywidualnych. A dzięki takim inicjatywom jak loteria w aplikacji, zakupy i udział w akcjach stają się jeszcze bardziej wygodne i atrakcyjne.

reklama

Nowość

od Kaucyjni.pl — przełom w obsłudze zwrotów

Kaucyjni.pl uruchomił innowacyjny system obsługi zwrotów opakowań (PET, puszki, butelki wielokrotnego użytku) z integracją z kasami i aplikacją mobilną. Platforma oferuje intuicyjny panel, automatyczne rozliczanie kaucji oraz raportowanie w czasie rzeczywistym, pozwalając sklepom sprawnie obsługiwać zwroty, monitorować stan opakowań, śledzić statystyki w prosty i wygodny sposób oraz szybko dostosowywać ustawienia do indywidualnych potrzeb sklepu i generować raporty dla menedżerów.

SERTOP wyróżniony w konkursie

Produkty SERTOP zostały wyróżnione w konkursie Lider Forum PRODUKTY 2025, organizowanym przez redakcję magazynu Forum Mleczarskie Handel. „Złoty Ementaler” (serek topiony w kostce 100 g) zajął II miejsce w kategorii Tradycyjny wizerunek, natomiast „Twój… ulubiony” (ser topiony w krążku 140 g) zdobył III miejsce w kategorii Sery topione. Ocenę przeprowadzili eksperci z sektora handlu – handlowcy działów nabiału i tłuszczów żółtych, reprezentujący sieci handlowe, hurtownie oraz placówki spółdzielcze. SERTOP dziękuje za zaufanie! Wyróżnienia są potwierdzeniem, że producent obrał właściwą drogę – łącząc jakość i tradycję w każdym produkcie SERTOP.

Nowy Ambasador North Coast

Bartłomiej Kieżun – dziennikarz kulinarny, autor bestsellerowych książek kucharskich i miłośnik Śródziemnomorza – został Ambasadorem marki North Coast. Jest on pasjonatem śródziemnomorskich smaków, tradycji i historii. Absolwent antropologii kultury Uniwersytetu Jagiellońskiego kształcił się również w prestiżowej Academia Barilla w Parmie oraz w krakowskiej Szkole Sommelierów. Przez pięć lat prowadził autorską rubrykę o kuchni włoskiej w magazynie KUKBUK, a jego teksty ukazują się w takich tytułach, jak Gazeta Wyborcza, Wysokie Obcasy, Polityka, Twój Styl czy Tygodnik Powszechny. „Z ogromną radością ogłaszamy, że Ambasadorem naszej marki został wybitny ekspert Bartłomiej Kieżun. Ten wielki miłośnik Śródziemnomorza i jego kulinariów jest niestrudzonym gawędziarzem, który z radością dzieli się wiedzą dotyczącą śródziemnomorskich tradycji i kulinarnej pasji” – mówi Maciej Strużyk, Prezes Zarządu North Coast S.A. Bartłomiej Kieżun nie tylko pisze, ale również gotuje, prowadzi kolacje degustacyjne i organizuje warsztaty kulinarne, inspirując tysiące miłośników dobrego smaku. „Współpraca z North Coast S.A. to dla mnie naturalna kontynuacja mojej kulinarnej podróży. Cieszę się, że będę mógł dzielić się swoją pasją z jeszcze szerszym gronem odbiorców i wspólnie odkrywać bogactwo smaków południa Europy” – podkreśla Bartłomiej Kieżun.

Mutti z kampanią „Tylko pozornie proste” –historia prawdziwej perfekcji pomidorów

Mutti – włoski specjalista od pomidorów od 1899 roku – w nowej platformie komunikacyjnej pokazuje, że za pozornie prostymi produktami kryją się pasja, troska i oddanie. Dla Mutti jakość to nie tylko doskonałe pomidory, lecz także złożony proces – od pola po linię produkcyjną. Symbolizują ją lwy z logotypu Mutti – strażnicy jakości. Kampania „Tylko pozornie proste” opowiada, jak 125 lat doświadczenia i zaangażowania przekłada się na perfekcję pomidorową. Każda puszka to efekt rodzinnej pasji oraz starannej selekcji wyłącznie włoskich pomidorów. Celem kampanii jest umocnienie pozycji Mutti jako lidera rynku – marki nr 1 w Europie i wiodącej marki premium w Polsce. Przekaz trafi do miłośników kulinariów w kluczowych krajach Europy – w tym w Polsce – poprzez szeroką obecność w mediach: TV, platformy streamingowe (CTV), media cyfrowe, społecznościowe i DOOH. W polskim spocie usłyszymy głos właściciela marki, którym jest Francesco Mutti. Bo nie wszystkie pomidory są takie same – tylko te najlepsze stają się pomidorami Mutti.

Szachowa elegancja w filiżance

Mokate prezentuje kolekcję Cappuccino – o smaku chałwowym z wanilią bourbon oraz truflowo-figowym, która doskonale komponuje się z klimatem długich zimowych wieczorów spędzanych przy partii szachów. Szlachetne nuty smakowe i pasja, którą Mokate pielęgnuje już od 35 lat, to harmonijny duet idealny do celebracji chwil pełnych aromatu i elegancji. Jubileusz 35-lecia marki podkreśla jej konsekwentne dążenie do łączenia tradycji z nowoczesnością oraz tworzenia produktów, które towarzyszą codziennym rytuałom i wyjątkowym momentom. To właśnie wieloletnie doświadczenie i nieustanna dbałość o jakość sprawiają, że Mokate staje się naturalnym towarzyszem chwil wytchnienia, inspiracji i intelektualnych rozgrywek.

„SERTOPowe Poniedziałki”

Firma SERTOP Sp. z o.o. wystartowała z nową akcją konkursową pod hasłem „SERTOPowe Poniedziałki”. W listopadzie na antenach Radia BIELSKO oraz Radia Express FM oraz na ich profilach w serwisie Facebook odbywały się cotygodniowe zabawy z nagrodami. W każdy poniedziałek na antenie stacji radiowej (oraz jednocześnie na jej fanpage’u na Facebooku) publikowany był zestaw trzech słów. Zadaniem uczestników było podanie w komentarzu jednego słowa, które łączy wszystkie trzy podane wyrazy. Wygrywała osoba, która jako pierwsza udzieliła prawidłowej odpowiedzi w komentarzu pod postem konkursowym. W każdej edycji rozdano atrakcyjne nagrody: głośnik bezprzewodowy JBL GO 4 oraz zestaw produktów SERTOP. Łącznie odbyło się pięć cotygodniowych edycji konkursu, które trwały od 3 listopada do 1 grudnia 2025 roku i rozgrywane były w każdy poniedziałek.

Nowa kampania El Sabor

Marka El Sabor, obejmująca m.in. nachosy i dipy, kończy rok mocnym akcentem, realizując szeroką kampanię mającą na celu wzmocnienie rozpoznawalności marki w segmencie przekąsek. „Prowadzimy intensywne działania digitalowe, które uzupełniamy współpracą z influencerami angażującymi odbiorców w mediach społecznościowych. Kampanię uzupełniają konkurs radiowy oraz degustacje w największych sieciach handlowych. Dzięki konsekwentnym działaniom marketingowym skutecznie umacniamy pozycję marki i dynamicznie zwiększamy punkty sprzedaży” – komentuje Joanna Korzonkiewicz-Kabat, Kierownik Działu Marketingu Greek Trade.

Rekordowa wytrzymałość polskich recyklomatów SPLASK

Zanim system kaucyjny ruszył na dobre, automaty SPLASK przeszły testy w bardzo wymagających warunkach. Podczas konkursów „Recykling z Klasą” urządzenia przyjmowały nawet 5 tys. opakowań dziennie. Splask działające w sklepach to maszyny z inżynieryjnym rodowodem WMC TECH, wyposażone w unikalną, wysuwaną jednostkę centralną, która już dziś gwarantuje błyskawiczny serwis. Producent nie spoczywa jednak na laurach. Realizując projekt B+R o wartości ponad 14 mln zł, WMC TECH pracuje nad nową generacją urządzeń. To stabilna firma dostarczająca technologię gotową na wyzwania przyszłości i gwarantującą, że wiążesz się z partnerem stawiającym na ciągły rozwój i niezawodność.

Świętuj

z LUCATTO!

Polska tradycja świąteczna to ciepło, zapach korzennych przypraw i rodzinne rytuały tworzące atmosferę bliskości. Dziś konsumenci szukają produktów, które łączą to, co znane i domowe, z nowoczesnym podejściem do jakości. Chcą mieć pewność, że wybierają składniki naturalne, dopracowane i godne zaufania – takie, które gwarantują efekt bez stresu i kompromisów. Kupują uważniej: zwracają uwagę na skład, wygląd i markę, która budzi pozytywne emocje i poczucie bezpieczeństwa. Dlatego marka Lucatto wkracza na świąteczne półki z ofertą stworzoną dla świadomych konsumentów. W rytmie włoskiego dolce vita proponuje aromatyczne pierniki, tradycyjne pierniczki oraz posypki, dekoracje i dodatki, które zamieniają wypieki w małe dzieła sztuki. Towarzyszą im pisaki i słodkie inspiracje, wprowadzające do kuchni lekkość, zabawę i odrobinę świątecznego szaleństwa. Każdy produkt Lucatto to efekt starannie dobranych składników i sprawdzonych receptur. To gwarancja, że pierniki będą chrupiące, wypieki sprężyste, a dekoracje efektowne. Święta z Lucatto to pewność, że wszystko się uda – i będzie pyszne. Lucatto łączy polską tradycję z włoskim stylem: jest rodzinnie i ciepło, a jednocześnie radośnie i nowocześnie. Produkty powstają po to, by wspierać chwile, które warto celebrować – wspólne pieczenie, dekorowanie i tworzenie prezentów od serca.

Indykpol odświeża identyfikację wizualną. Jedynki w nowej odsłonie

Marka Indykpol wprowadza nową identyfikację wizualną, obejmującą logo, kolorystykę oraz projekty opakowań. To ważny etap w rozwoju firmy, który łączy wieloletnią tradycję z nowoczesnym podejściem do komunikacji. W nowym logo pojawia się cieplejszy odcień czerwieni, kojarzony z energią i historią marki, oraz lekki odcień niebieskiego, symbolizujący świeżość, spokój i zaufanie. Centralnym elementem znaku pozostaje indyk – podkreślenie specjalizacji i jakości, z którą marka jest kojarzona od ponad 30 lat. Zmiana identyfikacji wizualnej jest wdrażana stopniowo, a pierwszym produktem w nowej odsłonie są parówki Jedynki. Kultowy produkt Indykpolu zyskał nową szatę graficzną, a także ulepszoną recepturę i większą mięsność, co przekłada się na jeszcze pełniejszy smak. Jedynki, obecne na rynku od blisko 20 lat, symbolicznie otwierają nowy rozdział marki. Start wdrożenia wspiera kampania reklamowa obejmująca telewizję, a także działania digital – krótkie formaty wideo i reklamy display na platformach YouTube, Facebook i Instagram. W następnych miesiącach w nowej szacie pojawią się kolejne produkty Indykpolu, budując spójny i nowoczesny wizerunek marki.

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

Siakas,

Jakie zmiany w zachowaniach konsumentów zauważają Państwo w ostatnim czasie?

W ostatnich latach obserwujemy wzrost świadomości konsumentów dotyczącej jakości żywności. Klienci coraz uważniej czytają etykiety, zwracają uwagę na alergeny, skład i pochodzenie surowców. Wybierają produkty nie tylko wygodne, ale również zdrowe i naturalne.

W Greek Trade aktywnie odpowiadamy na te oczekiwania. Regularnie analizujemy trendy i opinie klientów, co pozwala nam sukcesywnie rozszerzać ofertę. Wprowadzamy produkty wegańskie, bezglutenowe, bez laktozy oraz BIO. Współpracujemy z zaufanymi dostawcami, a ścisła kontrola jakości – prowadzona przez laboratorium i technologów – gwarantuje najwyższy standard naszych produktów.

Przewidywalność

Które produkty z Państwa oferty cieszą się obecnie największym zainteresowaniem? Największą popularnością cieszą się obecnie produkty ułatwiające szybkie przygotowanie posiłków i deserów. Klienci szczególnie doceniają Pesto bez laktozy marki Helcom Easy Cook, a także Owoce w żelu i cenione od lat gotowe masy: makową, chałwową i kokosową marki Helcom. Z produktów do codziennego gotowania ogromnym zainteresowaniem cieszą się Pomidory smażone w oliwie z oliwek Helcom Premium. Równocześnie obserwujemy rosnący popyt na owocowe dodatki marki 4TEA z sokiem cytrynowym – czarny bez, imbir, malinę oraz pomarańcze z cynamonem i goździkami. Produkty te wpisują się w trend domowych napojów funkcjonalnych, które można przygotować szybko i dostosować do indywidualnych preferencji.

Jakie są plany Greek Trade na 2026 rok?

Stale rozwijamy naszą ofertę, pracując nad innowacyjnymi recepturami odpowiadającymi na potrzeby współczesnych konsumentów. W 2026 roku zamierzamy rozszerzać linie już cenione przez klientów oraz wprowadzać nowości w segmencie żywności zdrowej, wysokobiałkowej i bez dodatku cukru. Naszym celem są produkty wspierające świadomy styl życia, łączące jakość z funkcjonalnością.

i niższy ślad węglowy. Dlaczego szklana butelka zwrotna nie powinna być objęta powszechnym systemem kaucyjnym?

Szklana butelka zwrotna od ponad 20 lat funkcjonuje w Polsce w ramach systemu depozytowego stworzonego i finansowanego przez branżę piwną. Jest on przejrzysty, logistycznie i kosztowo zoptymalizowany, a co najważniejsze – skuteczny. Zwrotność szklanej butelki wielokrotnego użytku kształtuje się na poziomie 92%, co znacznie przewyższa poziomy zbiórki wskazane w ustawie o systemie kaucyjnym. Branża piwna zabiega o wyłączenie szklanej butelki zwrotnej z powszechnego systemu kaucyjnego. Dlaczego? „Wyjaśnienie wydaje się być proste – system depozytowy działa sprawnie, realizuje cele środowiskowe z nawiązką i jest znacznie prostszy, aniżeli system kaucyjny” – wylicza Agata Koppa, Dyrektor ds. Korporacyjnych i ESG w Carlsberg Polska. Nowe przepisy nakładają obowiązek włączenia pośrednika – operatora systemu, co wydłuża proces logistyczny i zwiększa ślad węglowy poprzez wprowadzenie dodatkowych transportów. Dziś butelki odbierane są przy okazji przywożenia do sklepu nowych produktów. W systemie kaucyjnym musi to robić niezależny operator. Polskie realia to kilkadziesiąt tysięcy sklepów i miliardy – tak, miliardy – butelek w rynku. Wożenie ich dodatkowymi transportami operatora to miliony złotych kosztów, bez wartości dodanej dla środowiska. Nie dziwi rozgoryczenie branży. „Szklana butelka zwrotna ma obecnie nawet dziesięciokrotnie niższy ślad węglowy niż szklana butelka jednorazowa. Jest to efekt wieloletnich inwestycji w zakup butelek, logistykę, skrzynki, linie myjące i optymalizację procesów. Utrzymanie tego systemu przynosi realne korzyści środowisku. Dziś branża posiada infrastrukturę, doświadczenie i kompetencje, by samodzielnie rozliczać poziomy zbiórki” – zapewnia Agata Koppa.

Cała branża piwna, od małych, lokalnych browarów po dużych producentów, prezentuje wspólne stanowisko. System depozytowy dla szklanej butelki zwrotnej skutecznie realizuje cele środowiskowe i nie wymaga zastępowania go rozwiązaniem droższym, bardziej skomplikowanym i bardziej emisyjnym. Branża jest otwarta na rozwój systemu, nie jego zamykanie. Branża piwna popiera ideę gospodarki obiegu zamkniętego i dąży do ograniczenia odpadów opakowaniowych oraz zwiększenia poziomu recyklingu. W przypadku puszki aluminiowej wdrożenie powszechnego systemu kaucyjnego jest uzasadnione i sprzyja zbiórce opakowań jednorazowych. W przypadku szklanej butelki zwrotnej najbardziej ekologiczne jest utrzymanie obecnego rozwiązania. Celem jest zachowanie tego, co działa dobrze i zmienianie tego, co można poprawić. „Carlsberg Polska przystępuje do powszechnego systemu kaucyjnego w zakresie puszek aluminiowych. Już w grudniu na półkach sklepowych pojawią się puszki oznaczone znakiem kaucji. Jednocześnie na podstawie decyzji Marszałka Województwa Mazowieckiego firma będzie realizować poziomy selektywnego zbierania szklanych butelek wielokrotnego użytku w ramach dotychczasowego systemu depozytowego” – podsumowuje Agata Koppa, Dyrektor ds. Korporacyjnych i ESG w Carlsberg Polska.

Carlsberg napędza transformację rynku piwa

Dynamiczne wzrosty segmentu piw bezalkoholowych, rosnące oczekiwania konsumentów wobec autentycznych marek oraz innowacje produktowe, które ożywiają osłabiony rynek – to główne kierunki rozwoju branży piwnej w 2025 roku. O wyzwaniach i trendach kształtujących kategorię piwa opowiada Piotr Chęcielewski, Wiceprezes Zarządu ds. Marketingu w Carlsberg Polska.

W ostatnim czasie sprzedaż piwa spadła wolumenowo, a najmocniej ucierpiały piwa mocne i alkoholowe lagery. Z czego wynika ten spadek i jak Carlsberg odpowiada na takie wyzwania?

W perspektywie ostatnich kilku miesięcy branża zmagała się z bardzo niekorzystną pogodą. Niskie temperatury, najchłodniejszy maj od 34 lat, mała liczba słonecznych dni, chłodne i pochmurne najważniejsze weekendy w sezonie. W efekcie rynek piwa spada w tym roku o ponad 6%. Duża część tego spadku spowodowana jest wspomnianą niekorzystną pogodą. Do tego dochodzi trend długoterminowy – konsumenci odchodzą od alkoholu, w tym od piwa. Nasza odpowiedź na te wyzwania to przede wszystkim innowacje produktowe. Jesteśmy od lat najbardziej nowoczesną firmą w branży. W zeszłym roku SOMERSBY Grapefruit Light był w Polsce największą innowacją według danych rynkowych. W tym sezonie do września największy wolumen sprzedaży wśród nowych propozycji na rynku piwa wygenerował wariant KASZTELAN Miodowe, a największą wartość sprzedaży wariant GARAGE Very Berry Cosmo. Innowacje ożywiają rynek piwa, utrzymują dotychczasowych konsumentów, zdobywają nowych i wspomagają kategorię w walce o zainteresowanie partnerów handlowych.

Który obszar rynku piwa staje się dziś najważniejszym kierunkiem innowacji i jak wiąże się to ze zmianami pokoleniowymi wśród konsumentów?

Najciekawszym obszarem innowacji jest segment piw bezalkoholowych. Pomimo spadku całej kategorii piwa, ten segment rośnie o prawie 6% w ujęciu ostatnich 12 miesięcy i wartościowo stanowi już 8,5% rynku piwa. Konsumenci, odchodząc od alkoholu, wybierają piwa bezalkoholowe. Czy to zmiana pokoleniowa? To coś więcej. Znaczne zwiększenie liczby konsumentów smakowych piw 0,0% obserwujemy wśród kobiet praktycz-

nie w każdym wieku. Przepływ do lagerów bezalkoholowych jest największy u mężczyzn w grupie wiekowej 35-55 lat. Oczywiście picie piwa bezalkoholowego jest powszechnym zjawiskiem wśród młodych konsumentów, w wieku 20-30 lat, ale praktycznie w każdym wieku akceptacja piw 0,0% rośnie.

Jak rosnąca popularność piw bezalkoholowych wpływa na wizerunek całej kategorii?

Uważam, że znakomicie. Jest wiele okazji, w których kategoria piwa może zaistnieć dzięki temu, że warianty bezalkoholowe są szeroko dostępne. Odpowiedzialna konsumpcja zawsze będzie wpływała na pozytywny wizerunek konsumenta i kategorii. Marki wykorzystują to, pokazując w reklamach coraz częściej swoje warianty bezalkoholowe, często ponad proporcjonalnie do ich udziałów rynkowych. Liczymy na to, że udział piw bezalkoholowych w całej kategorii wzrośnie do co najmniej 10% – taki poziom został już osiągnięty w Hiszpanii czy w Niemczech. Pozytywne nastawienie konsumenta do innowacji, szybko postępujące zmiany gustów i społeczna akceptacja dla piwa bezalkoholowego mogą ten trend przyspieszyć i wzmocnić.

Jak zmieniające się oczekiwania konsumentów, zwłaszcza młodego pokolenia, wpływają na sposób komunikacji i narracje budowane przez marki z portfela Carlsberg? Oczekiwania zwłaszcza młodego pokolenia wobec marek – nie tylko piwa – są nastawione na autentyczny przekaz i szczerą narrację. Jeśli mamy markę z korzeniami – trzeba o tym mówić. Jeśli jesteśmy do czegoś przekonani i w coś wierzymy – trzeba o tym mówić. W naszym portfelu mamy kilka przykładów takiej autentycznej narracji. W tym roku obchodzimy 180-lecie powstania Browaru Okocim. To świetna okazja do opowiedzenia historii nie tylko Browaru, ale też marki OKOCIM, z której jesteśmy bardzo dumni. Marka CARLSBERG ma prawie tak samo długą i piękną historię. Z kolei marki KASZTELAN i BOSMAN – związane

z browarami i lokalną społecznością, prowadzą angażującą narrację, powiązaną z lokalnymi społecznościami. KASZTELAN jest dumnym sponsorem klubów sportowych Anwil Włocławek i Wisła Płock, BOSMAN wspiera KING WILKI MORSKIE w Szczecinie, a OKOCIM sponsoruje OKS Okocimski w Brzesku.

Jakie działania komunikacyjne i obszary zaangażowania są dziś kluczowe dla marek piwnych, aby skutecznie budować autentyczną narrację i docierać do różnych grup konsumentów?

Autentyczna narracja polega na angażowaniu się w tematy, które są bliskie światu marki. Przykładem jest obecność marek GARAGE czy SOMERSBY na imprezach muzycznych czy kolaboracje z markami odzieżowymi. Kolejny obszar budowania wiarygodnego przekazu to wybór właściwych kanałów komunikacji z konsumentami i dostosowanie do nich właściwych narracji. Duże marki, dostępne w ogólnopolskiej dystrybucji, oczywiście mierzą się z przyciąganiem i dotarciem do różnych grup demograficznych. Nie da się uniknąć pułapek, ale i tu widzę rozwiązania: jak wspomniana już komunikacja dostosowana do kanałów przekazu i innowacje adresujące różne potrzeby, a w tym jesteśmy mistrzami. Dziękuję za rozmowę. Monika Książek

Regulacje klimatyczne a handel – krótki poradnik

W związku z wejściem w życie systemu kaucyjnego oraz trwającą dyskusją na temat Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta – przedstawiamy relacje między przepisami środowiskowymi, które obecnie najsilniej oddziałują na handel detaliczny. Mamy nadzieję, że będzie to dla Państwa przystępny poradnik porządkujący najważniejsze pojęcia.

Maciej Ptaszyński

Prezes Zarządu

Polska Izba Handlu

Wzajemne powiązania PPWR, ROP i systemu kaucyjnego

PPWR i ROP to skróty odnoszące się do regulacji unijnych, wskazujących dwa różne podejścia, ale mające wspólny cel.

PPWR to rozporządzenie UE, które nakłada na państwa członkowskie obowiązki dotyczące projektowania opakowań, ich zbierania, recyklingu oraz minimalizacji odpadów. W Polsce implementacja tych wymogów odbywa się poprzez system ROP – Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta. Zgodnie z nową ustawą producenci będą odpowiedzialni za finansowanie kosztów zbiórki, transportu i recyklingu odpadów opakowaniowych. To oznacza, że ROP stanowi krajową realizację celów PPWR, dostosowaną do specyfiki polskiego rynku. Uzupełnieniem ROP-u jest system kaucyjny. Ten, uruchomiony w Polsce 1 października 2025 r., jest mechanizmem mającym na celu zwiększenie efektywności zbiórki i recyklingu opakowań po napojach jednorazowych. Obowiązek przyjmowania zwróconych opakowań dotyczy sklepów o powierzchni sprzedaży powyżej 200 mkw., podczas gdy mniejsze sklepy mogą uczestniczyć w nim dobrowolnie. System ten jest częścią krajowej polityki gospodarki obiegu zamkniętego i działa równolegle z ROP nie zastępując go lecz uzupełniając. PPWR koncentruje się na ogólnych zasadach dotyczących opakowań i odpadów opakowaniowych, takich jak projektowanie

opakowań pod kątem recyklingu czy cele dotyczące zawartości materiałów z recyklingu. Nie ingeruje więc bezpośrednio w krajowe mechanizmy, takie jak system kaucyjny. Cele PPWR mogą jednak wpływać na kształtowanie polityki krajowej, w tym na rozwój i ocenę systemu kaucyjnego.

Wpływ na handel detaliczny

Z perspektywy sklepów detalicznych to przede wszystkim nowe obowiązki. Placówki handlowe o powierzchni sprzedaży powyżej 200 mkw. są zobowiązane do uczestnictwa w systemie kaucyjnym, co obejmuje przyjmowanie opakowań i zwracanie kaucji. Mniejsze sklepy mogą dobrowolnie przystąpić do systemu. Dodatkowo wszystkie placówki handlowe oferujące napoje w opakowaniach objętych systemem kaucyjnym muszą pobierać kaucję.

Obowiązki sklepów wynikające z systemu kaucyjnego są częścią szeroko rozumianego systemu ROP. Oznacza to, że sklepy muszą współpracować z organizacjami odzysku, które są odpowiedzialne za organizację zbiórki, transportu i recyklingu odpadów opakowaniowych. Integracja tych systemów wymaga od sklepów dostosowania procedur operacyjnych, takich jak ewidencja przyjętych opakowań czy współpraca z operatorami systemu kaucyjnego.

Wprowadzenie tego systemu wiąże się z koniecznością dostosowania infrastruktury sklepów, w tym instalacji automatów do przyjmowania opakowań i organizacji punktów zwrotu. To dopiero początek wyzwań logistycznych i technologicznych, jakie stoją przed sklepami. Placówki handlowe muszą bowiem m.in. integrować swoje systemy informatyczne z centralnym systemem rozliczeń, co może wiązać się z dodatkowymi kosztami i wymaganiami technologicznymi.

Podsumowując: PPWR określa ogólne zasady dotyczące opakowań i odpadów opakowaniowych w Unii Europejskiej. ROP jest krajową implementacją celów PPWR, nakładającą obowiązki na producentów dotyczące finansowania zbiórki i recyklingu odpadów opakowaniowych. System kaucyjny jest krajowym mechanizmem zwiększającym efektywność zbiórki opakowań po napojach jednorazowych i działa równolegle z ROP. Sklepy detaliczne są zobowiązane do uczestnictwa w systemie kaucyjnym, co wiąże się z dodatkowymi obowiązkami operacyjnymi i logistycznymi. Wszystkie te elementy współpracują ze sobą w ramach krajowej polityki gospodarki o obiegu zamkniętym, dążąc do osiągnięcia celów środowiskowych i efektywności w zarządzaniu odpadami.

Wielu z nas uwielbia zimową porą uciec od zimna w tropiki. Żegnamy deszcze, wiatry i śniegi udając się całą rodzinką pod palmy i na piaszczyste, gorące plaże.

Szczególnie czas świąteczny to dobry moment na taki wypad. Święty Mikołaj z długą jak sanie brodą, w czapce z pomponem i zimowym odzieniu wygląda w ciepłych krajach nieco ekscentrycznie i dziwacznie, ale przeboje świąteczne o śniegu, trzech królach i stajence mogą być słuchane nawet w gorącym basenie.

Podczas takich wypadów świątecznych za granicę musimy jednak przygotować się na zabawne niespodzianki. W wielu krajach nie ma czegoś takiego jak kolacja wigilijna, która w Polsce przygotowywana jest szczególnie uroczyście. Dzięki Wigilii Polacy mają nieco dłuższe święta niż wszyscy pozostali. Święta zaczynają się na dobre w pierwszy dzień świąt i hotele dopiero w ten dzień szykują elegancką kolację, na którą nie wypada przyjść w dresach czy stroju wakacyjnym. Mogą trafić się nam także zabawne pomyłki. Pamiętam, jak dawno temu w Egipcie podczas kolacji świąt Bożego Narodzenia wspaniałą ozdobą stołu był wielki… wielkanocny zając z czekolady. Cukiernik się natrudził, ale pomylił święta. Chcieli zapewne dobrze, ale coś nie wyszło. Bądźmy jednak sprawiedliwi – my w muzułmańskich świętach też raczej dobrzy nie jesteśmy. Wielu Polaków jest przekonanych, że Ramadan to rodzaj dywanu.

SKIBA HURTOWO I W DETALU Świąteczne przypadki

Bywa też tak, że w egzotycznych krajach nikt podczas świąt nie dzieli się opłatkiem, nie śpiewa kolęd, a w programie artystycznym wieczoru jest po prostu dyskoteka.

Wszystkie takie (z naszego punktu widzenia) potknięcia rekompensuje piękna pogoda i szum morskich fal. Tymczasem prawdziwe, tradycyjne święta to tylko w Polsce, spędzane w gronie rodzinnym.

W czasach PRL-u przygotowanie suto zastawionego stołu świątecznego przypominało wielkie bitwy napoleońskie. Zdobycie szynki, czekolady czy karpia okupione było wielogodzinnym staniem w kolejce.

Symbolem dobrobytu świątecznego w czasach słusznie minionych były pomarańcze. Prowadzący programy informacyjne w telewizji informowali z entuzjazmem, że statki z kubańskimi pomarańczami już płyną do Polski. Prościej było kupić pomarańcze z Hiszpanii, czy z krajów afrykańskich, ale pomagaliśmy Kubie i od nich braliśmy te pomarańcze, które płynęły przez cały wielki Atlantyk do kraju nad Wisłą. O transporcie pomarańczy informowano jak o najważniejszym wydarzeniu. Przypominało to relacje z lotu Gagarina w kosmos, tyle że trwało dłużej. Najpierw informowano, że pomarańcze już załadowano na polskie statki i niebawem wypłyną. Potem, że statki z pomarańczami dzielnie pokonują fale oceanu. Następnie, że zbliżają się do portu w Gdyni. Kolejne radosne wieści mówiły o rozładunku i transporcie w głąb Polski. Ostatnia relacja pokazywała uśmiechnięte sprzedawczynie w sklepach i pomarańcze na półkach.

W takiej nieco nerwowej atmosferze przebiegał cały okres przedświąteczny. Ludzie przekazywali sobie informacje o tym, gdzie co rzucili, bo wówczas nie dostarczano towarów do sklepów tylko „rzucano”. W jednej z polskich komedii jest scena, gdy inkasent z gazowni przychodzi do mieszkańców, by zmierzyć stan licznika i przy okazji informuje, że „śledzie pokazały się na Mokotowie”. Tego typu informacje, gdzie jaki towar można zdobyć, były niezwykle cenne.

Całe to napięcie przedświąteczne obecnie całkowicie zniknęło. Nikogo nie podnieci

już informacja o śledziach czy karpiach, bo wszystkiego jest pod dostatkiem. Natomiast cały okres przedświąteczny uległ wielkiemu wydłużeniu i stał się maratonem zakupów i okazji. Pierwsze reklamy świąteczne pojawiają się już w październiku. W listopadzie już jest regularna bitwa na promocje, okazje i super prezenty. W grudniu następuje prawdziwa kulminacja, a w radiu przeboje świąteczne potrafią lecieć na okrągło.

Czas świąt to nie tylko mobilizacja handlu i przemysłu zabawkarskiego, ale także okres niezwykłej aktywności branży rozrywkowej. Zwiera swe szeregi i pręży muskuły cały show biznes. Gwiazdy nagrywają przeboje ze świątecznymi motywami, stare, zapomniane zespoły przypominają o sobie nagrywając kolędy. Gdy już nie masz nic do powiedzenia, zawsze możesz wystąpić w popularnym programie świątecznym i opowiadać o barszczu wigilijnym czy o prezentach pod choinką. Dawno temu ktoś powiedział, że święty Mikołaj to sinusoida życia mężczyzny. Najpierw wierzysz w niego i z niecierpliwością czekasz, aż pojawi się z workiem prezentów. Potem nadchodzi moment, w którym brutalnie odkrywasz prawdę. Później sam wcielasz się w Mikołaja – doklejasz watową brodę, zakładasz czerwoną czapę z pomponem i rozdajesz prezenty swoim dzieciom. A na końcu… zaczynasz wyglądać jak święty Mikołaj zupełnie bez charakteryzacji. Nie ma faceta, który nie przebierałby się za świętego Mikołaja. Mnie zdarzało się to kilkakrotnie i to nawet na koncertach i dużych imprezach charytatywnych. Raz prowadziłem nawet wielki zlot Mikołajów na motocyklach. Ale najzabawniejsza historia zdarzyła się, gdy sąsiedzi poprosili mnie abym wpadł do nich w przebraniu świętego Mikołaja i wręczył ich dzieciakom prezenty. Miałem super profesjonalny kostium, okulary i wielką brodę, zmieniłem głos na tubalny i zjawiłem się o umówionej porze u nich w mieszkaniu. Dzieciaki były pod wielkim wrażeniem. Wszystko się super udało i tylko gdy wychodziłem, jeden ze szkrabów zakrzyczał – Mamo! Mamo! Zobacz –Mikołaj ma takie same buty jak nasz sąsiad! Wesołych świąt!

„Naszym celem jest być najlepszym, najbardziej efektywnym, stabilnym i partnerskim dla franczyzobiorców, klientów i dostawców”

zapewnia

Krzysztof

Tokarz, Prezes Zarządu

Grupy Kapitałowej Specjał

Patrząc na 35 lat rozwoju Specjału –w hurcie, detalu i logistyce – które decyzje strategiczne najbardziej wzmocniły pozycję Grupy i zbudowały jej przewagi konkurencyjne?

Pierwszym, absolutnie przełomowym krokiem było powołanie 25 lat temu własnej struktury franczyzowej i stworzenie sieci „Nasz Sklep”. To właśnie ona sta -

ła się fundamentem synergii pomiędzy hurtową dystrybucją a nowoczesnym detalem. W kolejnych latach, obserwując efektywność tego modelu, podjęliśmy decyzje o akwizycjach – najpierw sieci „Livio”, następnie „Rabat Detal”, a w tym roku dołączyła do nas sieć SPAR Polska. Każda z tych decyzji wzmacniała skalę, kompetencje i przewagi konkurencyjne

całej Grupy. W działalności hurtowej przełomem było otwarcie oddziałów w nowych regionach kraju – we Wrocławiu, Poznaniu i Białymstoku. Był to wówczas odważny ruch, zwłaszcza że operowaliśmy bez wsparcia zaawansowanych systemów informatycznych, które dopiero zaczynały być standardem w polskiej dystrybucji. Mimo to konsekwentnie budowaliśmy struktury, które umożliwiły Specjałowi dzisiejszą ogólnopolską skalę.

35 lat to kawał historii. Jaki był początek działalności handlowej Specjału?

Z pewnością wymagała sporych nakładów finansowych, ale też zaufania ze strony partnerów-dostawców?

Początki były niezwykle wymagające, szczególnie pod względem finansowym. Rozwój działalności hurtowej wymagał istotnych nakładów na zapasy i współpracę z kluczowymi producentami. Już wtedy realizowaliśmy duże, kontraktowe wolumeny zakupów w ramach projektu Hurtowni Patronackich, m.in. dla San Jarosław, Mondelez, Kaliszanki, Pomorzanki, Liwocza i wielu innych. W niektórych regionach pracowaliśmy nawet na zasadach wyłączności. Aby móc sprostać tym wymaganiom, potrzebny był kapitał, którego naturalnie na początku brakowało. Zdecydowałem się więc na osobiste ryzyko – zabezpieczając kredyty prywatnym majątkiem. Z perspektywy czasu widzę, że była to decyzja kluczowa, która umożliwiła dynamiczny rozwój firmy. Jednocześnie od pierwszych dni stawialiśmy na uczciwość i transparentność w relacjach z dostawcami. Dzięki temu budowaliśmy zaufanie oraz wyższe limity zakupów kredytowych, a to z kolei przekładało się na możliwość jeszcze szybszego rozwoju. Nasza partnerska postawa

była i pozostaje fundamentem stabilności relacji handlowych.

Aby lepiej pokazać skalę działania firmy w roku jubileuszowym – jakie najważniejsze liczby opisują dziś Specjał?

Specjał to dziś: – 35 lat działalności, – 7 tysięcy pracowników, – 24 tysiące obsługiwanych sklepów, – ponad 14 tysięcy sklepów w sieciach franczyzowych, – 4,5 miliarda złotych obrotu rocznego. To liczby, które rosną z roku na rok, ale co dla mnie szczególnie istotne – wzrost ten jest stabilny i wynika z odpowiedzialnego zarządzania finansami. Dzięki nadwyżkom finansowym możemy kupować towar za gotówkę i negocjować korzystniejsze warunki handlowe niż konkurencja.

Odbiorcy z kolei cenią nasze elastyczne podejście: rozszerzamy limity kredytowe, wspieramy rozwój sklepów i pomagamy utrzymać płynność detalistów.

Jedną z ostatnich kluczowych akwizycji była przejęta sieć SPAR. Co zdecydowało o decyzji zakupowej? Jak integracja SPAR Polska przełoży się na efektywność operacyjną Grupy?

Przejęcie SPAR Polska było decyzją strategiczną z kilku powodów. Po pierwsze – SPAR dysponuje bardzo dobrze ustrukturyzowanym modelem twardej franczyzy, który idealnie uzupełnia nasze istniejące koncepty. Po drugie – sieć obejmuje około 100 dużych sklepów powyżej 1000 mkw. oraz 35 sklepów własnych o powierzchniach sięgających nawet 4000 mkw. To znacząco rozszerzyło nasze kompetencje w zarządzaniu dużymi formatami detalicznymi.

Wraz ze SPAR Polska przejęliśmy również dwa nowoczesne centra dystrybucyjne o powierzchniach około 20 tys. mkw. każde, ze szczególnie rozwiniętą ofertą świeżych kategorii. To wzmocniło naszą logistykę i pozwoliło wzbogacić asortyment w całej Grupie.

Wyzwanie stanowiła trudna sytuacja finansowa SPAR Polska – strata przekraczała 100 mln zł rocznie. Prowadzimy intensywny proces restrukturyzacji i mogę powiedzieć, że jesteśmy

blisko pełnego wyprowadzenia tej spółki na plus. To potwierdza, że decyzja była trafiona.

Specjał to dziś ogromna skala, a jednocześnie mocny nacisk na lokalność i rentowność franczyz. Jak udaje się utrzymać ten balans? Które KPI, procesy czy narzędzia są tutaj najbardziej kluczowe?

Podstawą są bardzo precyzyjne parametry operacyjne. Każdy sklep analizujemy pod kątem: – liczby indeksów, – minimalnego poziomu obrotów, – efektywności pracy, – dostosowania oferty do powierzchni i lokalizacji.

Dzięki temu szybko identyfikujemy obszary wymagające poprawy, podejmujemy decyzje o restrukturyzacjach, a tam gdzie to konieczne – o zamknięciach sklepów nierentownych.

Jednocześnie przewagą konkurencyjną lokalnego detalu jest oferta regionalna. Konsument coraz częściej oczekuje produktów od lokalnych rolników i dostawców. Dlatego w naszych 30 magazynach regionalnych rozwijamy segment produktów lokalnych – od owoców i warzyw po mięsa i przetwory. To buduje lojalność klientów i realnie wyróżnia nasze sklepy na tle największych sieci.

Jaką ma Pan strategię długoterminową odnośnie sieci Nasz Sklep, Rabat Detal, Livio i SPAR? Czy będą one wciąż w tak mocny sposób zróżnicowane, czy jednak będziecie zmierzać w stronę jednego bądź dwóch szyldów?

Reprezentowane przez nas sieci zachowają swoją odrębność, ponieważ każda z nich posiada unikalny charakter, rozwiązania operacyjne oraz grono franczyzobiorców, którzy się z nimi identyfikują. Równolegle chcemy dalej rozwijać sieć SPAR jako koncept dużych formatów oraz nasz model Market Plus, odpowiadający twardej franczyzie. W tym kierunku widzimy największy potencjał – pełne zarządzanie ofertą, polityką handlową i warunkami zakupowymi pozwala osiągać wyższą efektywność, a franczyzobiorcom oferuje stabilność i atrakcyjne warunki współpracy.

Specjał nie jest obojętny na los potrzebujących. Proszę opowiedzieć o działalności Fundacji Specjał. Fundacja Specjał działa już od ponad 15 lat i wspiera zarówno dzieci z niepełnosprawnościami, jak i osoby dotknięte nagłymi zdarzeniami losowymi. Finansujemy również rozwój młodych, utalentowanych osób, które bez pomocy nie mogłyby realizować swoich pasji.

Wraz z rosnącym potencjałem finansowym Grupy zwiększamy skalę działań Fundacji. Jest to organizacja non-profit, a w sytuacjach szczególnych Specjał dodatkowo finansuje inicjatywy charytatywne. Ta działalność daje nam ogromną satysfakcję – pomaganie jest integralną częścią naszej misji.

Jakie strategiczne cele widzi Pan dla Grupy Specjał na kolejne lata?

Naszym głównym celem jest dalszy wzrost – zarówno obrotów, jak i liczby klientów oraz sklepów. Rozwój musi jednak iść w parze z rentownością, dlatego bardzo dokładnie analizujemy wyniki poszczególnych dywizji, oddziałów, przedstawicieli handlowych i każdego sklepu.

Rynek handlu w Polsce jest jednym z najbardziej konkurencyjnych w Europie. W takich warunkach brak rozwoju oznacza cofanie się. Dlatego chcemy stale zwiększać skalę działania, inwestować w logistykę, informatykę i formaty sklepów przyszłości.

Czy chcemy być największym dystrybutorem w Polsce? Niekoniecznie. Naszym celem jest być najlepszym – najbardziej efektywnym, stabilnym i partnerskim dla franczyzobiorców, klientów i dostawców.

Dziękuję za rozmowę. Tomasz Pańczyk

Wartość polskiego rynku nabiałowego wyniosła 32,9 mld zł w okresie luty 2024-styczeń 2025 r., co stanowi wzrost o 6,5% r/r (NIQ). Czy Mlekpol odbiera ten wzrost jako przejście na stałą trajektorię rozwoju, czy może raczej jako odbicie po roku 2024?

Traktujemy to raczej jako sygnał stabilizacji, ponieważ polski nabiał ma wpisaną trwałą perspektywę rozwoju. Za nami oczywiście trudniejszy okres, w którym cała branża borykała się z wyższymi kosztami, a dodatkowo pojawił się problem spadku siły nabywczej konsumentów, którzy również doświadczyli wzrostu kosztów życia. Ta sytuacja obecnie się stabilizuje.

Widzimy także wyraźną zmianę nawyków konsumenckich – ludzie coraz częściej interesują się produktami naturalnymi, wysokiej jakości, a także lokalnego pochodzenia. Te wartości od lat wpisane są w działalność naszej spółdzielni, dlatego konsekwentnie je realizujemy zarówno poprzez klasyczne produkty codziennego użytku, takie jak mleko czy sery, jak i poprzez innowacyjne rozwiązania – na przykład produkty o wysokiej zawartości białka. Uważamy, że perspektywy dla mleczarstwa są dobre i jako jedna z największych spółdzielni w kraju będziemy odgrywać kluczową rolę na rynku.

W pierwszym półroczu 2024 Spółdzielnia Mleczarska Mlekpol skupiła o 8,5% więcej surowca niż rok wcześniej. Jak wygląda sytuacja dziś, po pierwszym półroczu 2025 roku?

W jakiej rzeczywistości rynkowej znajduje się obecnie Mlekpol?

Skup mleka w naszej spółdzielni systematycznie rośnie. Od kilku lat przekraczamy już 2 miliardy litrów rocznie. Stanowi to udział

Mlekpol: stabilny rozwój, silna marka, nowe inwestycje

Marka Łaciate obchodzi w tym roku 30-lecie obecności na rynku, a Spółdzielnia Mleczarska Mlekpol – jedna z największych firm mleczarskich w Polsce – nie zwalnia tempa. Dynamicznie zwiększa skup surowca, inwestuje setki milionów złotych w nowe technologie i odpowiada na zmieniające się potrzeby konsumentów. O wyzwaniach, perspektywach i sile zaufania opowiada Małgorzata Cebelińska, Wiceprezes Zarządu Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol, w rozmowie z Wojciechem Szelągiem – gospodarzem programu „Gabinet Spożywczy”.

na poziomie 16-17% całego skupu krajowego. To dla nas bardzo duża siła, ale jednocześnie ogromna odpowiedzialność – zarówno za właściwe przetworzenie tego surowca na produkty zgodne z oczekiwaniami i preferencjami konsumentów, jak i zapewnienie pozytywnych rezultatów w zarządzaniu kosztami. Spółdzielnia cały czas się rozwija. Prowadzimy szereg inwestycji w nowe technologie, modernizację maszyn i urządzeń oraz automatyzację procesów. Wszystko to służy temu, aby nieustannie dbać o najwyższą jakość produktów, a także zachować elastyczność produkcyjną i możliwość wyboru odpowiednich kierunków działania.

Marka Łaciate obchodzi w tym roku 30-lecie obecności na rynku. Jakie momenty –z perspektywy zarządu – były przełomowe i zadecydowały o jej dzisiejszej pozycji jako jednej z najcenniejszych polskich marek spożywczych?

Przede wszystkim kiedy wprowadzaliśmy markę Łaciate na rynek, towarzyszyła nam ogromna wiara w sukces tego projektu – i ta wiara towarzyszy nam do dziś. Warto pamiętać, że 30 lat temu w Polsce praktycznie nie istniała żadna ogólnokrajowa marka mleka, a marki nabiałowe miały głównie charakter lokalny. Łaciate to była ciekawa historia opowiedziana w prosty sposób, która dotarła do serc wielu Polaków. Emitowana wtedy reklama została przyjęta bardzo dobrze, była rozpoznawana i wywoływała uśmiech. Naturalną konsekwencją było to, że konsumenci zaczęli wybierać nasze mleko na co dzień.

Historia marki trwa i nadal opowiadamy ją w ciepły, swojski sposób. Stosujemy oczywi-

ście pewne nowoczesne rozwiązania, ale wciąż docieramy także do pokolenia, które pamięta początki Łaciatego. Wyzwanie jest ogromne, a dział marketingu co roku decyduje, jak tę historię poprowadzić. Jesteśmy przekonani, że pomysłów na kolejne lata nie zabraknie –dziś możemy mówić, że Łaciate jest obecne już w historii trzech pokoleń konsumentów. Najważniejsze niezmiennie pozostają dla nas zaufanie i lojalność konsumentów – to właśnie ich decyzje zakupowe sprawiły, że jesteśmy dziś tu, gdzie jesteśmy. Dzięki temu możemy rozwijać Łaciate o kolejne, nowoczesne produkty, które odpowiadają na potrzeby współczesnych konsumentów.

W 2023 roku SM Mlekpol przeznaczył na inwestycje blisko 200 mln zł, a w 2024 roku – 255 mln zł. Czy w 2025 roku spółdzielnia planuje kontynuować równie ambitną politykę inwestycyjną?

W 2025 roku zdecydowaliśmy się na realizację dużego projektu w zakładzie w Grajewie, związanego z produkcją serów w atmosferze gazu obojętnego. To inwestycja o wartości ponad 400 mln zł, rozpisana na kilka lat. Jej celem jest przede wszystkim zwiększenie mocy przerobowych – powstaną nowe linie produkcyjne, a równolegle wdrożymy kolejne rozwiązania w zakresie automatyzacji procesów.

To kolejne kroki w stronę nowoczesności i większej efektywności, które pozwolą nam jeszcze lepiej obsługiwać zarówno rynek krajowy, jak i zagraniczny.

Dziękuję za rozmowę. Wojciech Szeląg

Mars: w stronę zrównoważonej przyszłości

Mars planuje globalnie osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku i ograniczyć emisję gazów cieplarnianych o połowę do 2030 roku. O działaniach firmy w obszarze zrównoważonego rozwoju i wyzwaniach w budowaniu odpowiedzialnego łańcucha dostaw opowiada Marta Zarzeczna, Dyrektorka ds. Rozwoju Łańcucha Dostaw na Europę Centralną w Mars Wrigley.

ZESKANUJ I OBEJRZYJ ROZMOWĘ

Ogłoszony przez Mars globalny plan „Sustainable in a Generation” to szerokie zobowiązanie obejmujące cały łańcuch wartości. Jakie wyzwania wiążą się z integracją celów zrównoważonego rozwoju z codzienną działalnością Mars na świecie, w Europie Centralnej oraz w Polsce?

We wszystkich tych obszarach obserwujemy postępy, choć w niektórych rozwój ten jest wolniejszy.

Mars w skali globalnej zredukował swój ślad węglowy o 16,4% w porównaniu z 2015 rokiem, jednocześnie zwiększając skalę działalności o 69%, do ok. 55 mld dolarów rocznie. Jakie działania w największym stopniu pozwoliły osiągnąć tak znaczący efekt?

W złożonym łańcuchu dostaw kluczowa jest ocena źródeł emisji i ich ograniczanie jak najbliżej miejsca powstawania. Warto wspomnieć, że obecnie ponad 70% naszego śladu środowiskowego znajduje się poza naszą bezpośrednią kontrolą. Około 2/3 wszystkich globalnych emisji Mars pochodzi z rolnictwa oraz użytkowania gruntów. Dlatego ten obszar stanowi dla nas zarówno największą część śladu

Globalny „Sustainable in a Generation Plan” to nasz drogowskaz wyznaczający cele Mars w obszarze zrównoważonego rozwoju. Jedną z ambicji jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku oraz redukcja emisji dwutlenku węgla i gazów cieplarnianych o połowę do 2030 roku w całym naszym globalnym łańcuchu wartości. Punktem odniesienia jest dla nas 2015 rok – przyjęty jako bazowy. Plan Mars obejmuje trzy filary. „Zdrowa planeta” – w ramach którego podejmujemy szereg inicjatyw środowiskowych, w tym stawiamy na wykorzystywanie energii odnawialnej. W drugim filarze: „Prosperujący ludzie” m.in. wspieramy rolników uprawiających kluczowe dla nas surowce. Trzeci: „Odżywianie dla dobrego samopoczucia” – obejmuje dbanie o dobre samopoczucie ludzi w całym naszym globalnym łańcuchu dostaw żywności. Dzięki szeregowi inicjatyw umożliwiamy też stosowanie najlepszych praktyk na potrzeby produkcji bezpiecznej, pożywnej i smacznej żywności.

węglowego, jak i jedno z największych wyzwań. Prowadzimy więc szereg działań, aby wspierać m.in. łańcuch dostaw kakao – kluczowego składnika naszych produktów czekoladowych jak Snickers, Twix czy M&M’s. Ostatnio zintensyfikowaliśmy też nasze wysiłki również w odniesieniu do łańcucha dostaw produktów mlecznych. W ciągu 3 lat zobowiązaliśmy się globalnie zainwestować 47 mln dolarów w praktyki ograniczające emisję metanu i poprawiające efektywność zarządzania obornikiem.

Modernizujemy też nasze zakłady produkcyjne, aby ograniczać ich wpływ na środowisko. Na własne potrzeby korzystamy w nich wyłącznie z energii odnawialnej. Innym ważnym obszarem jest logistyka. Również na tym polu możemy się pochwalić lokalnymi i regionalnymi sukcesami. Na Węgrzech wspólnie z naszymi partnerami realizujemy projekt związany z wykorzystaniem elektrycznych samochodów ciężarowych, dzięki czemu rocznie zredukowaliśmy 4790 ton CO2 W Poznaniu, dzięki zmianie zewnętrznego magazynu na inny – położony jedynie 1,5 km od fabryki oraz możliwość zastosowania e-trucka, w skali roku zredukowaliśmy zużycie o 220 ton CO2 Dziękujemy za rozmowę. Anna Link oraz Michał Siwek, BNP Paribas Bank Polska

Półka to za mało: dziś sklep musi być hybrydą

technologii i wygody

„Widzimy wyraźnie, że zaciera się granica między klasycznym sklepem a technologią. Klienci – szczególnie młodsze pokolenie – głosują nogami. Nie chcą stać w kolejkach, wolą interakcję z maszyną niż z człowiekiem, jeśli ta pozwoli im załatwić sprawę w minutę. Dlatego tak mocno stawiamy na automatyzację” – mówi Taras Pylypiuk, Prezes Zarządu Modern Expo.

Zbliżamy się do końca 2025 r. Jak podsumowałby Pan ten rok w działalności Modern Expo?

Kluczowym momentem dla firmy było otwarcie w 2024 roku nowoczesnej produkcji APM w Lublinie, która stała się jednym z fundamentów obecnej strategii Modern Expo.

Liczby mówią same za siebie – w ciągu ostatniego roku ponad dwukrotnie

zwiększyliśmy zatrudnienie. W naszej fabryce w Lublinie pracujemy już na trzy zmiany, a na samej produkcji mamy obsadzonych ponad 180 osób. Największym sukcesem operacyjnym było uruchomienie produkcji urządzeń typu APM, czyli automatów paczkowych, bezpośrednio na miejscu.

Wyzwaniem było zarządzanie tak szybkim wzrostem. Musieliśmy przebu -

dować strukturę: w marcu wydzieliliśmy jasny podział na front office’y, które dbają o klienta, i business unity odpowiedzialne za produkt. Wniosek jest jeden: aby wygrywać na rynkach zachodnich, które są konserwatywne i wymagające, musimy być blisko nie tylko z handlowcem, ale i z taśmą produkcyjną.

Jakie kluczowe trendy w handlu i wyposażeniu sklepów najbardziej wpłynęły na Państwa decyzje w 2025 r. i jak zamierzają je Państwo wykorzystać w kolejnych latach zarówno w Polsce, jak i za granicą?

Widzimy wyraźnie, że zaciera się granica między klasycznym sklepem a technologią. Klienci – szczególnie młodsze pokolenie – głosują nogami. Nie chcą stać w kolejkach, wolą interakcję z maszyną niż z człowiekiem, jeśli ta pozwoli im załatwić sprawę w minutę. Dlatego tak mocno stawiamy na automatyzację.

Kluczowym trendem, który przekuwamy w produkt, są tzw. mikromarkety. To format idealny do biur, szpitali czy akademików. Koncepcja jest banalnie prosta i wzorowana na domowej lodówce: otwierasz drzwi, bierzesz produkt, zamykasz. Tyle że wcześniej przykładasz kartę płatniczą. Wierzę, że to przyszłość dla miejsc, gdzie nie opłaca się stawiać pełnowymiarowego sklepu, a zwykły automat vendingowy to za mało.

Drugi trend to kompleksowość, czyli turnkey solutions. Dziś sieć handlowa nie chce kupować osobno regałów, boksów kasowych i oprogramowania. Chcą partnera, który „zepnie” to w całość. Dlatego nasze inwestycje idą w stronę dostarczania gotowego ekosystemu: od lady chłodniczej, przez regał, aż po ekran Digital

Signage, który wyświetli reklamę dopasowaną do klienta.

W Lublinie powstał i wciąż rozbudowuje się nowoczesny zakład produkcyjny Modern Expo. Proszę opowiedzieć więcej o profilu działalności zakładu i planach na dalszy rozwój.

Tak jak wspomniałem, Lublin przestał być tylko magazynem. Obecnie koncentrujemy się tu na produkcji automatów paczkowych, ale to dopiero rozgrzewka. Na przełomie pierwszego i drugiego kwartału przyszłego roku uruchamiamy w Polsce produkcję regałów suchych – to nasz chleb powszedni, podstawa wyposażenia każdego sklepu.

Inwestujemy potężne środki: szacujemy CAPEX na poziomie 20-25 milionów euro w najbliższym czasie. Mamy zabezpieczone 2,5 hektara gruntu tuż obok obecnego zakładu – powstanie 13-14,5 tysiąca metrów kwadratowych nowej hali.

Naszym celem strategicznym dla tej lokalizacji jest produkcja chłodnictwa. To trudny produkt, wymagający technologicznie, ale niezbędny w nowoczesnym retailu.

Firma Modern Expo jest bardzo zaangażowana w rozwój rozwiązań związanych z logistyką „last mile”, m.in. poprzez współpracę z Allegro. Proszę opowiedzieć więcej o dotychczasowych realizacjach i planach na przyszłość w tym segmencie.

Współpraca z takimi gigantami, jak Allegro i innymi operatorami nauczyła nas jednego: sprzęt musi ewoluować szybciej niż rynek. APM z zewnątrz wygląda jak metalowa szafa, ale w środku to skomplikowany mix hardware’u i software’u.

Naszą odpowiedzią na problemy z infrastrukturą jest technologia Dual Grid. To automaty, które mogą działać hybrydowo lub na baterii, bez stałego podłączenia do prądu. Dlaczego to takie ważne dla handlu? Bo pozwala operatorowi zająć najlepszą lokalizację na nowym osiedlu, zanim jeszcze deweloper dociągnie tam kable. To daje ogromną przewagę.

Patrząc w przyszłość, widzimy dwa kierunki. Po pierwsze, automaty będą wchodzić do wnętrz budynków. Przestrzeń miejska się nasyca, miasta zaczynają je regulować, więc logistyka przeniesie się

do bloków i biurowców. Po drugie, testujemy rozwiązania takie jak DropBox "Infinity" – specjalistyczne punkty do zwrotów, które świetnie przyjęły się np. w Wielkiej Brytanii, gdzie wolumen zwrotów jest ogromny.

Jakie są główne priorytety strategiczne na najbliższe 2-3 lata i jakie kompetencje zespołu będą kluczowe, aby je zrealizować?

Nasz cel jest ambitny: podwojenie obrotów do 2030 r. Priorytetem jest sprzedaż produktów o wysokiej wartości dodanej – technologii, automatyki, zaawansowanego chłodnictwa. To są obszary, gdzie konkurencja jest mniejsza, a marże wyższe.

Chcemy też mocniej wejść w intralogistykę – systemy magazynowe. To obszar niedoszacowany, a jednocześnie kluczowy dla zaplecza e-commerce. Sklep przyszłości to nie tylko ładna witryna, ale przede wszystkim dobrze zorganizowane i wydajne zaplecze operacyjne. I właśnie takie rozwiązania dostarczamy. Dziękuję za rozmowę. Tomasz Pańczyk

Jak zwiększyć sprzedaż w sklepie spożywczym dzięki mediom społecznościowym?

Klient zanim stanie przed półką, najpierw patrzy w ekran. To właśnie tam podejmuje pierwszą decyzję zakupową. Dlatego media społecznościowe stały się nową witryną sklepu – najtańszą, najbardziej lokalną i najskuteczniejszą. Jak zamienić telefon w narzędzie, które realnie podnosi sprzedaż?

Klienci kupują oczami… przez ekran telefonu

Jeszcze kilka lat temu klient o promocji dowiadywał się z plakatu w witrynie albo od sprzedawcy przy kasie.

Dziś tę samą informację widzi, przeglądając telefon przy porannej kawie.

Zamiast ulicy handlowej – ma ekran. Zamiast rozmowy w sklepie – post, film lub relację w mediach społecznościowych. To zmiana, która dzieje się na naszych oczach.

Ekran – nowa witryna sklepu

Każdy post, zdjęcie i film to Twoja cyfrowa wystawa. Witryna, którą klient mija codziennie – tyle że w internecie. Jeśli ją pokazujesz – ludzie ją widzą. Jeśli jej nie ma – Twój sklep pozostaje niewidoczny, choćby stał tuż za rogiem. Dlatego obecność w mediach społecznościowych to dziś nie dodatek, lecz konieczność. Zwłaszcza dla małych sklepów, które nie mają budżetu na billboardy czy reklamy radiowe. Telefon stał się nowym kanałem komunikacji – najtańszym, najszybszym i najbardziej lokalnym.

Kupowanie oczami –potęga obrazu i emocji

Ludzki mózg przetwarza obrazy 60 tysięcy razy szybciej niż tekst. Dlatego krótki filmik

o świeżych malinach działa lepiej niż tysiąc słów o promocji.

Widzimy, czujemy – a potem podejmujemy decyzję.

Klienci nie reagują na suche komunikaty typu: „Promocja 20%”. Reagują na emocje – kolor, światło, autentyczność. Jeśli pokażesz świeżość pieczywa, uśmiech sprzedawcy, ciepło światła – to przyciąga bardziej niż jakikolwiek slogan.

Telefon – nowy chodnik handlowy

Kiedyś mówiono, że „najlepsza reklama to lokalizacja”.

Dziś najważniejsza jest lokalizacja w sieci. Klienci mieszkający kilkaset metrów od sklepu mogą Cię nie zauważyć na ulicy, ale zobaczą Twój post w lokalnej grupie na Facebooku i pomyślą:

„O, tam mają świeże truskawki – zajrzę po pracy”.

Media społecznościowe stały się więc nowym chodnikiem handlowym.

Ludzie przechodzą nim codziennie – tylko że zamiast patrzeć w witryny, patrzą w ekrany. Jeśli Twojego sklepu tam nie ma – przechodzą obok.

Dlaczego social media to dziś najtańsza reklama lokalna?

To reklama, na którą stać każdego. Dla małych sklepów tradycyjne formy promocji –radio, prasa czy outdoor – często są poza zasięgiem budżetowym.

Media społecznościowe działają inaczej: nie wymagają dużych nakładów, tylko pomysłu i odrobiny odwagi. Wystarczy telefon i autentyczność.

Za darmo możesz:

• pokazać nowości z dostawy,

• poinformować o promocji,

• pochwalić się świeżymi produktami,

• pokazać ludzi – tych, którzy tworzą Twój sklep.

To właśnie oni budują zaufanie.

Dlaczego Facebook, Instagram i TikTok

działają najlepiej lokalnie?

Facebook łączy sąsiadów.

Możesz dodać post do grupy mieszkańców

Twojej miejscowości, a zobaczą go ci, którzy mogą do Ciebie przyjść pieszo.

Instagram pozwala pokazać estetykę i kolory – a te mają moc budowania marki.

TikTok – choć wydaje się zabawowy – dziś staje się jednym z najskuteczniejszych narzędzi lokalnego marketingu.

Krótki filmik ze sklepu, jeśli jest szczery i naturalny, może zdobyć tysiące wyświetleń w Twojej okolicy.

Dlaczego media społecznościowe są skuteczniejsze niż ulotka?

Ulotka działa raz, post wiele razy – może być udostępniony, zapisany, przypomniany przez algorytm. A co ważniejsze – daje natychmiastowy odzew.

Widzisz, czy ludzi to interesuje, czy nie.

Widzisz, które emocje przyciągają, które zniechęcają.

Social media pozwalają pokazać coś, czego papier nigdy nie odda: śmiech, głos, zapach świeżych wypieków, energię sklepu.

A to właśnie emocje sprzedają najlepiej.

Wnioski dla właścicieli sklepów

! Social media to dziś najtańsza, a często najskuteczniejsza forma lokalnej reklamy.

! Facebook i TikTok są współczesnym słupem ogłoszeniowym – z tą różnicą, że działają 24 godziny na dobę.

! Każdy post to przypomnienie klientowi, że jesteś blisko.

! Nie musisz być marketingowcem – wystarczy, że pokażesz codzienność swojego sklepu.

„Klienci reagują nie na perfekcję, lecz na emocje. Zdjęcie świeżego chleba i uśmiechu sprzedawcy ma większą moc niż płatna reklama”.

Co daje aktywna obecność w social mediach?

Regularna aktywność w sieci działa jak codzienne zaproszenie do sklepu.

Każdy post przypomina klientowi, że jesteś, że masz świeże produkty, że coś się dzieje.

Kiedy klient widzi Twoje treści regularnie

– Twój sklep zostaje w jego świadomości.

A gdy przychodzi moment decyzji zakupowej – to Ciebie wybiera.

Więcej produktów, wyższa wartość paragonu

Post z przepisem? Klient kupi nie tylko pomidory, ale też bazylię, oliwę i ser.

To naturalny efekt sprzedaży przez inspirację. Dodatkowo zdjęcia i filmy z apetycznym światłem zwiększają chęć zakupu produktów premium – nawet o 16%. To tzw. efekt wizualnego apetytu – mózg reaguje na kolor i teksturę jedzenia, zanim świadomie podejmie decyzję.

Większa lojalność klientów

Regularne posty budują więź. Klient zaczyna rozpoznawać twarze sprzedawców, czeka na nowe wpisy, czuje się częścią społeczności.

A tam, gdzie jest więź, tam rośnie sprzedaż.

QR kody –

łączą sklep z internetem

QR kod to dziś most między półką a telefonem klienta.

Prosty, darmowy i skuteczny. Wystarczy wydrukować i umieścić:

• przy wejściu do sklepu – jak w Lewiatanie u Baryły,

• przy kasie – gdy klient ma wolne ręce,

• przy ladach garmażeryjnych – jak w Fali Smaków przy Zalewie Sulejowskim. Dzięki temu klienci w kilka sekund mogą wejść na Twój profil i polubić go bez szukania. Efekt?

Więcej obserwujących, większy zasięg, większa sprzedaż.

Jak mierzyć efekty

Nie mierz lajków – mierz ludzi.

Najważniejsze dane masz nie w internecie, lecz na paragonie.

Zwróć uwagę:

▪ Ilu klientów mówi: „Widziałem to na Facebooku”?

▪ Czy w dniach publikacji masz więcej ruchu?

▪ Czy średni paragon rośnie? „Najlepszy raport marketingowy to paragon”.

Social media: Twoja nowa półka sprzedaży

Dzisiejszy handel nie kończy się na ladzie ani półce.

Sklep żyje również w telefonach klientów – w ich emocjach, codziennych nawykach i decyzjach zakupowych.

Każdy post, każda rolka, każde zdjęcie to cyfrowa półka.

Warto ją uporządkować – wypełnić światłem, barwą i prawdą.

Nie czekaj na idealny moment.

Zacznij dziś – z telefonem, światłem i sercem.

Bo być może to ten jeden post, ta jedna rolka, ten jeden uśmiech przyciągnie dziesięciu nowych klientów.

Twój sklep ma już wszystko, czego trzeba, by rosnąć.

Teraz czas, by świat się o nim dowiedział.

Jak to się zaczęło? Pierwsze dni w handlu

W cyklu „Detaliści o handlu” odwiedzamy sklepy spożywcze w całej Polsce. Rozmawiamy z właścicielami i kierownikami, by zajrzeć za kulisy codziennej pracy – bez retuszu, z ich perspektywy i doświadczenia. W kolejnym odcinku z cyklu porozmawialiśmy z trzema specjalistami w swojej dziedzinie – przedstawicielami sklepów Mokpol, Frac oraz Carrefour Express w Warszawie.

Handel w Polsce ma długą historię, sięgającą czasów średniowiecza, odgrywając kluczową rolę w rozwoju gospodarki i miast. W tamtym czasie odbywał się on głównie za pośrednictwem gildii kupieckich, które kontrolowały rynek i ustalały warunki sprzedaży, wymieniając towary takie jak sól, bursztyn, drewno czy tkaniny. Rozwijające się miasta stawały się ważnymi ośrodkami handlowymi, przyciągając kupców z Europy, co sprzyjało zarówno wymianie towarów, jak i kulturowej integracji.

Rozwój handlu

na przestrzeni lat

Na przestrzeni kolejnych wieków handel ewoluował, szczególnie po XVII i XVIII wieku, kiedy Polska zaczęła korzystać z nowych szlaków handlowych i rozwijała własne porty. W XX wieku, zwłaszcza po transformacji gospodarczej lat 90., Polska dynamicznie rozwijała handel zarówno wewnętrzny, jak i międzynarodowy, przyciągając zagraniczne inwestycje i wprowadzając nowoczesne technologie.

„Swoją działalność rozpocząłem w 1994 roku, zaś placówka przy ulicy Puławskiej w Warszawie powstała w 2019 roku. Celem sieci Frac miało być maksymalne zorientowanie na klienta, spełniające jego oczekiwania. Sklep przy ulicy Puławskiej powstał pół roku przed wybuchem pandemii, więc zanim jeszcze zdążył rozwinąć skrzydła, już zostały nałożone na niego ograniczenia, które mocno przeszkodziły w normalnym rozwoju. Sklep nie mógł swobodnie ewoluować poprzez liczne ograniczenia, co powodowało brak wzrostu sprzedaży. Po zaniku obostrzeń zaobserwowaliśmy duży powiew świeżości i optymizmu konsumenckiego. Z uwagi na nasz ciekawy asortyment, klient po okresie pandemii miał w końcu możliwość swobodnego poruszania się po sklepie i spokojnego zastanowienia się, jakie produkty wybrać. Zauważamy, że istnieje część społeczeństwa, która jest bardziej świadoma i ma potrzebę zakupu lepszych i zdrowszych

Pojawiły się pierwsze zagraniczne sieci handlowe, a sektor e-commerce zaczął odgrywać coraz większą rolę, co świadczy o postępującej cyfryzacji i adaptacji do rynku globalnego.

Wyzwania dla inwestorów

Na początku rozwoju rynku i inwestycji w Polsce inwestorzy musieli zmierzyć się z licznymi wyzwaniami. Do najważniejszych należały niestabilność polityczna, niedoskonałość regulacji prawnych,

produktów, a my spełniamy te życzenia. Stawiamy na klienta, niemal poddając się jego dyktaturze, w pozytywnym tego słowa znaczeniu – bacznie obserwujemy jego potrzeby i staramy się spełniać je w 100%, co sprawia nam przyjemność. Wszyscy aktualnie twierdzą, że klient jest coraz bardziej wymagający i świadomy tego, co ląduje w jego koszyku zakupowym. Ja jednak uważam, że czynnikiem najmocniej determinującym do wyboru konkretnego produktu jest cena. Mimo że my – z uwagi na szeroki asortyment produktów z dobrym składem i lepszych jakościowo – mamy dużo klientów świadomych, to jednak uważam, że cena w 90% wpływa na wybory konsumenckie. Dla nas – jak już wspomniałem – najważniejszy pozostaje klient, dlatego codziennie zastanawiamy się, co jeszcze możemy dla niego zrobić i nie jest to dla nas obowiązek, ale czysta przyjemność, którą wykonujemy z pasją” – mówi Stanisław Frąc, Prezes Frac.

Sklep Frac, ul. Puławska w Warszawie
Mokpol, ul. Dąbrowskiego w Warszawie Carrefour Express, ul. Białobrzeska w Warszawie

a także brak doświadczenia w zakresie działania na nowych, często nieprzewidywalnych rynkach. Ponadto konieczność adaptacji do specyfiki lokalnych zwyczajów biznesowych i budowania zaufania w zróżnicowanym środowisku ekonomicznym stanowiły istotne przeszkody.

Mimo że od czasów średniowiecza minęło wiele wieków, to handel w Polsce wciąż dynamicznie się rozwija, a właści-

ciele sklepów starają się jak najmocniej dostosować ofertę do zmieniających się oczekiwań konsumentów. Po drodze napotykają jednak na liczne wyzwania, które wymagają od nich elastyczności, wiedzy i umiejętności przewidywania.

Prowadzenie sklepu to codzienne wyzwania i konieczność bycia przygotowanym na to, co nieprzewidziane. Jak pokazują jeszcze niedawne wydarzenia –

„W naszej pracy najważniejszy jest klient – chcemy, żeby chętnie do nas wracał. Dlatego dbamy o to, by był zadowolony. Szkolimy personel, zależy nam, aby pracownicy byli mili, pomocni i potrafili odpowiedzieć na każde pytanie. Mokpol to nie supermarket, w którym przy kasie tylko kasuje się zakupy. U nas się rozmawia. Są osoby, które wpadają kilka razy dziennie, by kupić coś drobnego i po prostu zamienić kilka słów. Na przestrzeni lat w handlu zmienił się asortyment, choć jego dobór zależy również od lokalizacji sklepu. Klienci są dziś dużo bardziej świadomi i częściej wybierają produkty proteinowe czy bez zbędnych dodatków. Z moich obserwacji wynika, że wszyscy czytają etykiety – zarówno młodsi, jak

„Sklep Carrefour Express powstał w 2014 roku w okresie swojego rodzaju boomu jeżeli chodzi o sklepy franczyzowe tej sieci. Decyzję o otwarciu sklepu podjęłam trochę za namową znajomego, który poinformował mnie, że posiada kilka Carrefourów i stwierdził, że jest to fajna opcja na biznes. Wcześniej miałam sklepy odzieżowe, więc tak naprawdę od wielu lat zajmuję się handlem i właśnie ten znajomy zaszczepił we mnie pomysł, aby ten biznes rozszerzyć o sektor spożywczy. Przyznaję, że sklep spożywczy to zupełnie co innego niż odzieżowy – nie da się tego w żaden sposób porównać. I to było największym wyzwaniem – zupełnie inny rodzaj sklepu, nowa branża,

pandemia, wojna w Ukrainie – właściciele sklepów muszą radzić sobie nawet w tak kryzysowych sytuacjach, aby ich biznes przetrwał i po okresie załamania mógł w pełni rozwinąć skrzydła. Pasja, zaangażowanie i rozumienie potrzeb klienta, ale też zorganizowanie i nieustępliwość to cechy, które w handlu są niezbędne, by biznes mógł funkcjonować i odnosić sukcesy.

i starsi. W niektórych miejscach klienci mniej zwracają uwagę na ceny, a bardziej na jakość obsługi, ale to zależy od lokalizacji. Z doświadczenia wiem, że poznanie preferencji klientów danej placówki zajmuje od roku do półtora. Po tym czasie wiem już, jakie osoby robią tu zakupy i mogę lepiej dopasować ofertę. Ważne jest jednak także wychodzenie do ludzi – bycie obecnym i rozmowa z klientami. Sklep to miejsce, w którym trzeba umieć odnaleźć się w różnych sytuacjach. Sam cały czas się uczę i rozwijam, bo wiele rzeczy się zmienia – preferencje klientów, sytuacje na zapleczu, czasem nie przyjedzie towar. Na wszystko trzeba umieć odpowiednio reagować” – mówi Mariusz Walkowski, Kierownik sklepu Mokpol.

całkowicie różni klienci, po prostu: nowa perspektywa biznesu. Na przestrzeni lat zmieniło się naprawdę wiele, a najwięcej zmieniła pandemia. Kłopotliwe było przestrzeganie obowiązujących obostrzeń, których wykonywanie wiązało się z dużymi kosztami. Aktualnie możemy zaobserwować ogromną konkurencję na rynku. Obecny konsument jest dużo bardziej wymagający – chciałby kupować produkty w niskich cenach, a przy tym w dobrej jakości, nie do końca przy tym rozumiejąc podwyżek cen, które są uzależnione od rynku, nie od nas” – mówi Małgorzata Jodełka, Właścicielka sklepu Carrefour Express.

Mariusz Walkowski, Kierownik sklepu Mokpol
Kierowniczka sklepu Carrefour Express
Kierowniczka sklepu Frac

2025 rok w branży FMCG

W mijającym roku konsumenci zmieniali swoje preferencje, koszty prowadzenia biznesu rosły, a konkurencja nie dawała chwili wytchnienia. Dla wielu firm był to prawdziwy test elastyczności i zdolności szybkiego reagowania na zmieniające się realia rynkowe. Co jeszcze wyróżniało 2025 rok i czego możemy spodziewać się w kolejnym?

Rok 2025 wyraźnie pokazał, że konsumenci zaczęli podchodzić do codziennych zakupów bardziej świadomie i oczekiwać czegoś więcej niż tylko atrakcyjnej ceny. W centrum ich uwagi znalazły się produkty, które oferują realną wartość: dobrą jakość, prosty skład i wygodę użytkowania. Widać to było szczególnie w segmencie artykułów premium i naturalnych oraz w rosnącej popularności formatów dopasowanych do współczesnego tempa życia – od rodzinnych opakowań po szybkie, poręczne propozycje „on the go”. Zyskiwały marki, które potrafiły połączyć jakość z funkcjonalnością i jednocześnie odpowiadały na potrzeby konsumentów.

Zdrowie i dobre samopoczucie w centrum uwagi

Ważną siłą napędową roku okazały się trendy związane ze zdrowiem i dobrym samopoczuciem, które wpływają już nie tylko na same produkty, ale także na cały styl życia Polaków. Konsumenci piją mniej alkoholu i coraz chętniej sięgają po wersje niskoalkoholowe oraz bezalkoholowe, a dużą wagę przykładają do przejrzystych etykiet i naturalnych składów. Dynamicznie rośnie rynek żywności funkcjonalnej – wspierającej odporność, pracę jelit czy ogólny dobrostan. Jednocześnie coraz ważniejsze stają się kwestie etyczne i środowiskowe, a także produkty wspierające sferę mentalną.

Rozwój portfolio

W mijającym roku wiele firm postawiło także na rozwój portfolio, wprowadzając nowe

smaki czy formaty albo całe linie produktów odpowiadających na konkretne, szybko rosnące trendy. Konsumenci pozytywnie reagowali na innowacje – nie tylko te technologiczne, ale również sensoryczne czy funkcjonalne. Na półkach widać było więcej propozycji premium, formatów wygodnych, a także pozycji inspirowanych kuchniami świata.

W tym kontekście nie sposób nie wspomnieć o czekoladzie dubajskiej, która w 2025 roku wyróżniła się na tle innych zjawisk konsumenckich. Początkowo była to niszowa ciekawostka, która stała się viralowym hitem i z czasem przeniknęła do innych segmentów rynku FMCG. Powstawały słodycze, lody czy napoje „dubajskie”, a popularność przełożyła się na realny popyt.

Zakupy Polaków w 2025 roku

Co jeszcze wyróżnia mijający rok? Rosnąca rola dyskontów, które dominują w sprzedaży, a tym samym wzrost sprzedaży marek własnych, które zdobywają coraz większy udział w rynku. Warto także wspomnieć o wygodzie, której konsumenci poszukują nie tylko w opakowaniach produktów spożywczych, ale także w samym procesie zakupowym. Dlatego rosło znaczenie e-commerce i formatu convenience.

Rok 2025 okazał się także czasem intensywnych zmian i znaczących wyzwań dla wielu branż. W handlu detalicznym i logistyce dominowały działania związane z wdrożeniem systemu kaucyjnego. Firmy musiały dostosować swoje procesy do nowych wymagań prawnych, inwestując w technologie i rozwiązania usprawniające obsługę opakowań.

Jaki będzie 2026 rok?

Grudzień to nie tylko czas podsumowań, ale także moment na prognozy.

Według przewidywań firmy analitycznej

Euromonitor International rynek FMCG będą kształtować cztery główne kierunki rozwoju: – strefa komfortu: konsumenci jeszcze mocniej będą szukać prostoty, równowagi i poczucia bezpieczeństwa. Coraz większe znaczenie zyskiwać będą produkty naturalne, o krótkich składach, wspierające zdrowie i codzienne dobre samopoczucie. To jasny sygnał dla marek, by budować komunikację opartą na komforcie i spokoju. – bezkompromisowa szczerość: ponad połowa światowych konsumentów deklaruje, że wybiera produkty, które odzwierciedlają ich indywidualność. Prognozuje się, że w 2026 roku trend ten jeszcze przyspieszy. Marki będą musiały wejść w erę hipersegmentacji – dopasowywać ofertę do bardzo konkretnych potrzeb i stylów życia, zamiast trafiać do szerokich, uśrednionych grup.

– nowe podejście do wellness: wellness będzie coraz mniej kojarzone z modą, a coraz bardziej z nauką. Konsumenci chętniej zapłacą za produkty premium, o potwierdzonym działaniu i składach opartych na badaniach. Marki powinny wykorzystać ten moment, by edukować –tłumaczyć, dlaczego dany produkt działa i jakie realne korzyści przynosi.

– nowa fala azjatycka: rosnący wpływ marek z Azji Wschodniej stanie się jednym z najważniejszych zjawisk globalnego rynku. Ich siła opiera się na połączeniu innowacyjności, przystępnej ceny i doskonałego doświadczenia cyfrowego. Aby utrzymać konkurencyjność, firmy będą musiały usprawniać mobilne ścieżki zakupowe, tworzyć bardziej angażujące treści i projektować zakupy, które są płynne, szybkie i niemal bezwysiłkowe.

Katarzyna Jurkitewicz Redaktor

Przemysław Gostkiewicz

Prezes Zarządu

Sokołów

dr inż. Andrzej Krzysztof Miranowicz

Prezes Zarządu

Stovit Group

Agata

Mijający rok był dla branży mięsnej wyjątkowo wymagający. Mierzyliśmy się z rosnącymi kosztami produkcji, restrykcjami wynikającymi z chorób zwierząt oraz rekordowo wysokimi cenami i ograniczoną dostępnością surowca, głównie wołowiny. Mimo tych wyzwań udało nam się osiągnąć wyznaczone cele. Zrealizowaliśmy kluczowe inwestycje o łącznej wartości ok. 125 mln złotych, zoptymalizowaliśmy wiele procesów i poprawiliśmy efektywność pracy. Rozbudowaliśmy instalacje fotowoltaiczne, dzięki czemu ich moc wzrośnie 10-krotnie i pozwoli ograniczyć zużycie energii. Rozwinęliśmy także działalność eksportową: wznowiliśmy sprzedaż naszych wyrobów do Korei Południowej oraz umocniliśmy pozycję na rynkach europejskich. Rynek coraz silniej przesuwa się w stronę produktów convenience: od wędlin plastrowanych po dania gotowe i koncepty „on the go”. W 2025 roku wprowadziliśmy 85 nowych produktów zgodnych z oczekiwaniami konsumentów. Przykładem tego są doskonałe wędliny plastrowane, szynka i schab „Jak u Dziadka” – o wysokiej mięsności, wędzone w tradycyjny sposób drewnem olchowo-bukowym, PRZEkąski Sokołów – cieniutkie plasterki kiełbas w wygodnym kubeczku czy dania gotowe: klopsiki, kotlety mielone i kotlety schabowe. W 2026 roku zamierzamy kontynuować nasz rozwój poprzez inwestycje w automatyzację procesów, podnoszenie efektywności, umacnianie marki Sokołów oraz budowanie szerokiej dostępności naszych produktów – zarówno w kraju, jak i za granicą.

Mijający rok potwierdził, że konsekwentne inwestowanie w jakość i innowacje przynosi wymierne efekty. Najlepszym przykładem jest zdobycie nagrody „Złota Innowacja FMCG” za linię owoców w żelu w smakach mango-marakuja, wiśnia i truskawka. Rynek coraz wyraźniej docenia produkty naturalne, pełne owoców i tworzone ze starannością – to dla nas ogromna motywacja. W 2025 roku konsumenci najchętniej wybierali produkty niskosłodzone i wysokiej jakości – zwłaszcza nasze dżemy, owoce w żelu oraz dżemy słodzone ksylitolem. Odpowiadając na rosnące zainteresowanie zdrowszymi alternatywami, planujemy poszerzyć tę linię o kolejne smaki. Równolegle pracujemy nad nową serią dżemów funkcjonalnych wspierających odporność, opartych na naturalnych składnikach o udokumentowanych właściwościach prozdrowotnych. Rok 2026 przyniesie dynamiczny rozwój portfolio. W marcu wprowadzimy wiosenną edycję dżemów: truskawkowy z nutą lawendy, truskawkowy z płatkami róży oraz pomarańczowy z kwiatami bzu. Jesienią rozbudujemy linię dodatków do mięs i serów o jarzębinę i rokitnik, a jeszcze w tym roku pojawi się świąteczna konfitura z pomarańczą, goździkami i cynamonem. Kluczową nowością będzie również gramatura 250 g z podniesioną zawartością owoców. Nowa wielkość opakowania to odpowiedź na oczekiwania rynku, który coraz mocniej stawia na produkty jakościowe i bardziej owocowe.

2025 r. to dla producentów piwa rok walki na froncie niestabilności prawa. Nagła podwyżka akcyzy o 15%, perspektywa wzrostu podatku cukrowego czy atak na reklamę piwa, w tym piwa bezalkoholowego, pod pretekstem obniżania konsumpcji alkoholu – to przykłady obrazujące, że zmiany są niespodziewane i zawsze niekorzystne dla kategorii, w której konsumpcja alkoholu systematycznie maleje od 2019 roku. Branża piwna pozostaje w recesji, co uderza nie tylko w browary, ale także w słodownie, rolników i plantatorów chmielu, sklepy czy punkty gastronomiczne. Stabilizacja legislacyjna jest konieczna dla kategorii wartej 22,9 mld zł. Naszą odpowiedzią na kurczenie się rynku o ponad 6% są innowacje produktowe. Od lat jesteśmy najbardziej innowacyjną firmą w branży. W tym roku największy wolumen sprzedaży wśród nowości na rynku piwa wygenerował KASZTELAN Miodowe, a największą wartość sprzedaży GARAGE Very Berry Cosmo. Interesującym obszarem do innowacji jest segment piw 0,0%. Regularnie rośnie i wartościowo stanowi już 8,5% rynku piwu. Oczywiście „zerówki” są powszechne wśród młodych konsumentów (20-30 lat), ale praktycznie w każdym wieku akceptacja piw 0,0% rośnie. Co ciekawe przepływ do lagerów bezalkoholowych jest największy u mężczyzn w grupie wiekowej 35-55 lat. Już 62% Polaków sięga po piwa 0,0%. Dziennie sprzedaje się ich ponad 1 mln sztuk – są już elementem nowoczesnego stylu życia.

Grzegorz Feliksiak

Zastępca Prezesa ds. Handlowych WSP Społem

Joanna Dolęga-Semczuk

Członek Zarządu, Dyrektor ds. Handlu i Logistyki Henkell Freixenet Polska

Agnieszka Andrzejewska Starszy specjalista ds. Promocji TZMO

Rok 2025 był dla nas czasem dynamicznych zmian oraz ważnych premier produktowych. Wyróżnienie konsumentów zdobyła marka ILUSIUM – nowość wprowadzona do sprzedaży w połowie roku. To propozycja idealnie wpisująca się w trend niskoalkoholowych drinków gotowych do spożycia, kategorii rozwijającej się wyjątkowo szybko dzięki rosnącej potrzebie lekkości, wygody i różnorodności smakowej. Pozytywne przyjęcie ILUSIUM potwierdziło, że kierunek ten będzie miał duże znaczenie również w kolejnych latach. Jednocześnie niezmiennie mocną pozycję zachowuje linia Adam Mickiewicz, doceniana za elegancję, jakość i uniwersalność. Wódka czysta oraz likiery smakowe sprawdzają się zarówno w klasycznych koktajlach, jak i w bardziej odświętnych, celebracyjnych okazjach – dzięki czemu marka naturalnie towarzyszy konsumentom w różnych momentach roku. W mijającym czasie obserwowaliśmy dalszy wzrost znaczenia segmentu premium, produktów smakowych oraz kategorii o niższej mocy alkoholu. Konsumenci poszukują nie tylko jakości, lecz także nowych doznań i form konsumpcji. W 2026 roku planujemy rozwijać portfolio zgodnie z trendami rynkowymi i oczekiwaniami naszych klientów. Skupimy się nie tylko na kategorii wódek i likierów, będziemy również kontynuować wsparcie kategorii drinków niskoalkoholowych pod naszą marką ILUSIUM.

Rok 2025 przyniósł wiele wyzwań, szczególnie związanych z niestabilnymi cenami surowców i ograniczoną dostępnością żółtek. Ta zmienność wymagała od nas dużej elastyczności, ale mimo trudnych warunków rynkowych zrealizowaliśmy kluczowe zamierzenia. Ważnym przedsięwzięciem było rozpoczęcie budowy nowej hali, która w kolejnych latach wzmocni nasze zaplecze produkcyjne, co z kolei ułatwi rozszerzenie oferty o kolejne wyroby dopasowane do aktualnych oczekiwań konsumentów. W ostatnich miesiącach wyraźnie umocniły się trendy związane ze sprzedażą produktów w większych opakowaniach dostosowanych do potrzeb rodzinnych. Nie bez znaczenia jest również rosnąca rola narzędzi cyfrowych. Kupujący korzystają intensywnie z aplikacji promocyjnych, a mechanizmy zakupowe, choć się nie zmieniły znacząco, przeniosły się do środowiska elektronicznego. Wśród naszych kategorii wzrosło zainteresowanie sosami, a pozostałe produkty utrzymały stabilną pozycję w różnych kanałach sprzedaży. To pokazuje, że podjęte działania przyniosły wymierne efekty i stanowią dobrą bazę do dalszego rozwoju.

Mimo niełatwego „otoczenia” – zmieniającego się profilu konsumenta, czarnego PR-u, z którym mierzy się ostatnio nasza branża, oraz agresywnej konkurencji – cały czas dążymy do realizacji postawionego sobie celu. W mijającym roku, będącym jubileuszowym dla naszej firmy, określiliśmy go bardzo jasno: umacnianie pozycji lidera i budowanie przewagi nad pozostałymi graczami. Chcemy, aby co 4 złotówka wydawana na wina musujące była „nasza”. W 2030 roku, czyli za 5 lat, planujemy posiadać 25% udziałów w rynku. Cały czas intensywnie rozwijamy dwie nasze kluczowe marki – Mionetto i Freixenet. Wieloletnie, konsekwentne działania doprowadziły nas do miejsca lidera całej kategorii prosecco – Mionetto to ulubione prosecco Polaków1. Dziś nie musimy już nikomu tłumaczyć, czym jest to włoskie wino musujące i jak się je pije. Mamy nadzieję, że niebawem podobną „karierę” zrobi w Polsce hiszpańska cava. Nasza znakomita Cava Freixenet Cordon Negro to synonim jakości w tej kategorii. To, że polscy konsumenci coraz częściej odchodzą dziś od wysokoprocentowych alkoholi, otwiera przestrzeń, w której jesteśmy bardzo aktywni od dawna – mowa o jakościowych winach musujących i całej kategorii bezalkoholowych zamienników. Widzimy tu wiele możliwości, a zmieniający się profil konsumenta traktujemy jako impuls do rozwoju.

W 2025 roku marka Bella z sukcesem kontynuowała ogólnopolski program edukacyjny dla uczennic klas 4 szkół podstawowych, realizując drugą edycję akcji #OkresNoStres. Najnowsze badania opinii społecznej, realizowane na potrzeby tej edycji programu, pokazują, że wciąż istnieje wiele wyzwań związanych z brakiem komfortu i wiedzy o pierwszej miesiączce. Wychodząc naprzeciw tym potrzebom, opracowaliśmy materiały edukacyjne, które pozwolą dziewczynkom lepiej przygotować się do pierwszej i kolejnych miesiączek, także od strony praktycznej. Skupiając się na najmłodszej grupie konsumentek, wdrożyliśmy na rynek dwa zestawy w linii Bella for teens – SETnaOKres oraz Okresówkę – stanowiące gotowe zestawy produktów dedykowanych dla dziewczynek spodziewających się pierwszej i kolejnych miesiączek. Istotnym trendem, mającym wpływ na rozwój produktów w kategorii higieny kobiecej, jest holistyczne podejście do zdrowia intymnego – marka Bella odpowiada na ten trend, rozwijając i promując linię wkładek Bella Panty Intima Plus z prebiotykiem, który wspiera naturalną barierę ochronną skóry okolic intymnych.

źródło: Henkell Freixenet za NielsenIQ, Panel Handlu Detalicznego, Cała Polska (Food), sprzedaż wartościowa, suma okresów: Tydzień 44 2024
Tydzień 43 2025
kategorii: Wina musujące, segment: wina typu Prosecco.

Paweł Majchrzak

Dyrektor Operacyjny, Członek Zarządu Gibar

Witold Boguta Prezes

Krajowy Związek Grup

Producentów Owoców i Warzyw

Piotr Jankowski

Dyrektor Handlu SM Mlekpol

Rok 2025 był dla naszej firmy czasem intensywnych wyzwań, ale również wymiernych sukcesów. Bardzo dynamiczne zmiany rynkowe oraz rosnące oczekiwania klientów wymagały od nas elastyczności i konsekwentnego doskonalenia procesów wewnętrznych. Szczególny nacisk położyliśmy na dalszy rozwój i optymalizację polityki magazynowej – obszaru kluczowego zarówno dla terminowości dostaw, jak i efektywności operacyjnej. Wprowadzone usprawnienia przełożyły się na większą płynność logistyczną oraz lepsze zarządzanie zapasami. W mijającym roku obserwowaliśmy także kilka wyraźnych trendów rynkowych, m.in. dalszy wzrost znaczenia produktów premium oraz rosnącą świadomość konsumentów w zakresie jakości. Na popularności zyskały przede wszystkim kategorie oferujące wysoki stosunek jakości do ceny, a także produkty funkcjonalne, wpisujące się w codzienne potrzeby klientów detalicznych. Patrząc w przyszłość, koncentrujemy się na wzmacnianiu współpracy z partnerami handlowymi oraz rozszerzaniu naszego portfolio, w tym również o nowe kategorie produktowe. Kontynuujemy inwestycje w narzędzia oraz rozwiązania usprawniające procesy wewnętrzne, a naszym celem na kolejny rok jest dalsze wzmacnianie pozycji rynkowej oraz dostarczanie klientom stabilnej i dobrej jakościowo oferty.

Rok 2025 w rolnictwie i ogrodnictwie był pełen wyzwań, ale też czytelnych sygnałów pozytywnej zmiany. Zmagaliśmy się z wiosennymi przymrozkami i rosnącym importem, jednocześnie intensyfikując promocję na rynku krajowym i zagranicznym. Przyniosła ona efekty – wartość eksportu towarów rolno-spożywczych w okresie styczeń-sierpień osiągnęła 160 mld zł, o 7,3% więcej niż rok wcześniej. Najsilniejszym trendem pozostaje rosnące zainteresowanie jakością żywności. Badania Kantar Polska pokazują, że 60% Polaków planuje kupować więcej rodzimych owoców i warzyw, co potwierdza wzrost świadomości znaczenia produktów mniej przetworzonych, lokalnych i sezonowych. Wspierając krajową produkcję, wspieramy również własne zdrowie, nie wspominając o śladzie węglowym. W 2026 roku branża ogrodnicza skupi się na dalszym umacnianiu zaufania do polskiej żywności, edukacji konsumentów oraz promocji produktów podstawowych. Widzimy w tym realną szansę na wzmocnienie i rozwój sektora.

Rok 2025 był dla Mlekpolu czasem intensywnej pracy w konkurencyjnym otoczeniu, przy rosnącej roli marek własnych i sporej wrażliwości cenowej konsumentów. Niezmiennie rozwijaliśmy sprzedaż w kluczowych kategoriach produktowych, między innymi tych, które łączą walory smakowe z funkcjonalnością. Rynek od dłuższego czasu wyraźnie przesuwa się bowiem w stronę prostych składów i produktów wysokobiałkowych, ale także wygody – formatów „on the go” oraz większych, rodzinnych opakowań. W 2025 roku dobrze przyjęte zostały nasze nowości z linii Łaciate Protein+, takie jak serki kremowe lekkie, twarożek grani czy nowe smaki jogurtów pitnych. Na sklepowych półkach znalazły się także funkcjonalne jogurty Łaciate z magnezem i biotyną, które powstały przy współpracy z samymi konsumentami, mleko UHT o smaku czekoladowym i waniliowym bez dodatku cukru 1 l czy masło klarowane Łaciate. Dynamiczny rozwój produktowy tworzy solidną bazę dla dalszego umacniania pozycji marek Mlekpolu i budowania trwałej wartości w odniesieniu do całego rynku mleczarskiego.

2025 rok dla North Coast przyniósł kluczowe wyzwania i sukcesy, wśród których na pierwszym planie należy wskazać wprowadzenie na rynek produktów LEERDAMMER. Choć debiut nastąpił w 2024 r., realna widoczność marki pojawiła się dopiero później, co – w obliczu silnej konkurencji w segmencie serów żółtych – stanowiło istotny test strategiczny. Równolegle producent Cioffi zaskoczył szeroką ofertą Burraty w innowacyjnych wariantach: trufla, cytryna czy pesto basil, co wzbogaciło kategorię świeżych serów premium. Nestlé kontynuuje intensywną pracę nad budowaniem pozycji w jogurtach i deserach, gdzie walka o miejsce na półce jest wyjątkowo wymagająca. Trend high protein pozostaje dominujący, a marka Buona wpisuje się w niego, jednocześnie odpowiadając na rosnące zainteresowanie produktami premium, których portfolio North Coast jest szerokie. Wędliny Galbani, Burrata oraz nowe sosy CIRIO w opakowaniach Tetra podkreślają wagę innowacji w zakresie recyklingu, przy zachowaniu autentycznego smaku i atrakcyjnych nazw inspirowanych włoskimi miastami. Dynamicznie rozwija się także kategoria włoskich słodyczy. Kierunek nabiałowy pozostaje bezdyskusyjny, a rozbudowa oferty o produkty kuchni śródziemnomorskiej wraz z dołączaniem dostawców z Grecji i Hiszpanii wyznacza dalszą ścieżkę rozwoju North Coast.

Piotr Wieloch

Członek Zarządu, Dyrektor ds. Marketingu i Eksportu Partner Center

W mijającym roku z sukcesami umacnialiśmy pozycję jednego z wiodących importerów win i alkoholi mocnych z całego świata. Dziś Partner Center to „dostawca kompleksowy” – współpracujemy z największymi graczami rynku on-trade i off-trade, reprezentując ponad 100 dostawców z Europy i świata. To był również czas intensywnego rozwoju naszych marek – w ostatnim czasie mocno rozbudowaliśmy chociażby linię Dolcetino. Nasza strategia biznesowa znacząco ukierunkowała się także na działania eksportowe. Aktywne działamy na tym polu i pozyskujemy coraz większe grono firm zagranicznych zainteresowanych naszymi markami. Jeśli chodzi o eksport, numerem jeden jest nasza kraftowa wódka Czarna Olcha. To najbardziej pożądana kategoria alkoholowa na rynkach zagranicznych. A polska wódka wciąż cieszy się renomą. Rok 2026 to dla nas rok jubileuszowy – Partner Center będzie świętować 35-lecie działalności. To moment, który skłania do refleksji. Z dumą podkreślamy, że jesteśmy polską firmą z tradycjami – firmą, która cały czas się uczy, zmienia, ewoluuje. Ale to, co jest niezmienne od 1991 roku, to nasza wielka pasja – wino. Poszukiwanie i proponowanie naszym klientom win najlepszej jakości to coś, co nas napędza, motywuje. Bo – jak zawsze podkreślamy – wino to coś więcej niż alkohol: to wielowiekowa tradycja i kultura.

Michał Pląska Operations Director COMP

Rok 2025 był dla branży handlu detalicznego czasem intensywnych przygotowań do wdrożenia systemu kaucyjnego. Największym wyzwaniem okazała się potrzeba integracji systemów kaucyjnych, narzucających nowe obowiązki, z istniejącą infrastrukturą sklepów, szczególnie w mniejszych punktach handlowych. Dla COMP był to jednocześnie rok sukcesów – uruchomiliśmy narzędzie Kaucyjni.pl, które w praktyczny sposób odpowiada na te wyzwania! Kaucyjni.pl pozwala detalistom wdrożyć system kaucyjny przy minimalnych nakładach inwestycyjnych, wykorzystując urządzenia fiskalne Novitus i Elzab oraz integrując się z zewnętrznymi systemami POS. Widzimy rosnące zainteresowanie rozwiązaniami elastycznymi, skalowalnymi i gotowymi do współpracy z wieloma operatorami. To trend, który będzie dominować w 2026 roku. W nadchodzącym roku będziemy rozwijać automatyzację procesów obsługi opakowań, wspierając handel w budowie efektywnego i ekologicznego systemu obiegu zamkniętego – tak, by system kaucyjny był dla detalisty jak najbardziej przejrzysty i jak najmniej skomplikowany. Celem COMP pozostaje dostarczanie technologii, które upraszczają działalność segmentu małych i średnich przedsiębiorstw oraz zwiększają ich konkurencyjność. Już niebawem będziemy dostarczać kolejne usługi, które będą realizowane z użyciem naszych urządzeń fiskalnych.

Patrycja Sikorska

Menedżer PR i Marketingu Strategicznego TiM

2025 rok był dla TiM wyjątkowy – obchodziliśmy 35-lecie funkcjonowania na polskim rynku, co skłoniło nas do podsumowań i tworzenia planów na przyszłość. Jednocześnie był to czas dużych zmian: ewoluował konsument, jego nawyki i wybory, a wraz z nim zmieniał się cały rynek wina. Dynamika tych procesów sprawiła, że kluczowym pojęciem stała się elastyczność – konieczność szybkiego reagowania na zmieniające się trendy, oczekiwania klientów oraz wymagania partnerów biznesowych. Utrzymanie pozycji lidera wymaga dziś nie tylko stabilności, ale także umiejętności adaptacji i kreowania trendów. W 2025 roku wyraźnie rosła sprzedaż win bezalkoholowych oraz produktów o obniżonej zawartości alkoholu. Konsumenci chętnie sięgali po innowacje, m.in. wina dojrzewające w beczkach po mocnych alkoholach, a także produkty ekologiczne, zgodne ze stylem życia bliskim naturze. Powróciło również zainteresowanie brandy – serwowaną zarówno solo, jak i w towarzystwie kawy, czekolady czy lodów. Wśród najpopularniejszych marek dominowały wina z Portugalii, Chile i Gruzji, a także nowości, jak Villa Armira, Supra, Moana Breeze czy Le Petit Noir. W 2026 roku planujemy dalszy rozwój kluczowych marek i poszerzanie portfolio o nowe propozycje. Duży potencjał widzimy w segmencie brandy, dlatego już dziś wprowadzamy produkty z Gruzji i Armenii. Wzmacniać będziemy również ofertę win dealkoholizowanych i niskoalkoholowych. Śledzenie trendów, wyszukiwanie rynkowych perełek oraz elastyczne działanie pozostają fundamentem naszego rozwoju i sukcesu.

Juan Pablo Carnevale

Prezes Zarządu & Dyrektor Zarządzający

Mutti Polska

Pierwsze dziewięć miesięcy 2025 roku stanowiło wyzwanie dla firmy Mutti, ponieważ następowało po słabych zbiorach z 2024 roku, najgorszych od co najmniej 30 lat. Mimo to udało nam się utrzymać dostępność produktów przez cały rok od sierpnia 2024 do lipca 2025 r. do czasu nowych zbiorów, a dzięki przemyślanemu planowaniu promocji, utrzymaliśmy stabilne dostawy i wysoki poziom obsługi klienta. Pozytywnym aspektem jest to, że kontynuowaliśmy wzrost udziałów rynkowych – zarówno w kategorii pomidorów, jak i sosów do makaronu, a także spotkaliśmy się z większym zainteresowaniem ze strony detalistów i konsumentów. Dla przykładu: sosy pomidorowe Salsa Pronta nieustannie poprawiają wyniki rotacji, a badania pokazują, że generują one 68% dodatkowej sprzedaży dla Mutti. Zyskujemy również coraz większą dynamikę sprzedaży w segmencie gotowych Sosów do makaronu, wprowadzając nowości produktowe oraz wdrażając działania wspierające tę linię. Rok 2026 zapowiada się wyjątkowo obiecująco: wprowadzamy nową platformę komunikacyjną, będziemy dalej wspierać linię Salsa Pronta oraz kontynuować wprowadzanie nowych Sosów do makaronu. Jesteśmy w pełni zaangażowani w zapewnienie zrównoważonego wzrostu na polskim rynku produktów pomidorowych i sosów do makaronu – i mamy wszystkie zasoby, by móc zrealizować tę obietnicę.

Tomasz Szmyt

Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu Sertop

Mijający rok był dla firmy Sertop okresem wyraźnego umocnienia pozycji rynkowej oraz dynamicznego wzrostu sprzedaży. Firma rozszerzyła portfolio o sery topione w kubkach 150 g w czterech wariantach smakowych oraz sery twarde krojone Siemowit i Radzimir. Kontynuowany był silny rozwój segmentu serów topionych w plastrach i krążkach 140 g, a współpraca w ramach marek własnych przyniosła nowych partnerów handlowych. Prekursorskie wprowadzenie plastrów o smaku burgera stało się impulsem do powstania szerzej kopiowanego trendu branżowego. Rok 2025 potwierdził istotę kluczowych zjawisk rynkowych: rosnącego zapotrzebowania na opakowania wygodne w użyciu, świadomych wyborów konsumenckich typu „smart shopper” oraz stopniowej zmiany struktury sprzedaży na korzyść krążków, kubeczków i plastrów w kategorii serów topionych. Wzrost znaczenia trendu prozdrowotnego sprzyja serom topionym, ponieważ mają niższą kaloryczność i mniejszą zawartość tłuszczu niż sery twarde i masło. W 2026 roku firma planuje modernizację parku maszynowego, intensyfikację działań w kanale HoReCa, odświeżenie wizerunku oraz wprowadzenie innowacji odpowiadających nowym trendom. Przewidujemy, że rynek nadal będzie ewoluował w kierunku nowych formatów opakowań, rosnącej roli dyskontów i supermarketów oraz rozwoju dań gotowych opartych na serach topionych.

Leszek Organista

Dyrektor Marketingu Cedrob Foods

2025 rok był dla marki Duda przełomowy. Po ponad 30 latach funkcjonowania na rynku zdecydowaliśmy się odświeżyć wizerunek marki oraz zaktualizować strategię komunikacji. Rebrandingowi towarzyszyła największa w historii marki kampania promocyjna wsparta atrakcyjnymi loteriami dla konsumentów. Efekty przeszły nasze oczekiwania – według NielsenIQ cztery propozycje drobiowe w plastrach Duda znalazły się w TOP 10 najlepiej sprzedających się produktów w kategorii. To potwierdzenie, że dzisiejszy zabiegany konsument szuka jakościowych produktów opartych na białym mięsie, podanych w wygodnej formie. Potrzebę wygody adresują także nasze linie produktów convenience oraz przekąsek „to go". Jako pierwsi zdecydowaliśmy się na mechanizm loteryjny wspierający nie tylko nowoczesny, ale także tradycyjny kanał sprzedaży –konsumenci mogli zgłaszać zakupy z lady tradycyjnej, także ze small formatu, w którym loteria cieszyła się dużym powodzeniem. Rok 2025 to także mocniejsze wejście na rynek HoReCa, między innymi z naszymi rozwiązaniami skracającymi czas przygotowania potraw i pozwalającymi skupić się na warstwie kreatywnej (np. sous-vide). Zostaliśmy także partnerem Ekstraklasy oraz konkursu kulinarnego Bocuse d’Or.

Imprezowe menu na sylwestra i karnawał

Tradycja żegnania starego i witania nowego roku znana jest na całym świecie, jednak w zależności od kraju czy tradycji różnią się sposoby świętowania tego wydarzenia. I tak w Hiszpanii o północy z 31 grudnia na 1 stycznia biesiadnicy muszą zjeść 12 winogron – po jednym na każde uderzenie zegara – a w Brazylii na plaży Copacabana odbywa się najhuczniejsza na całym świecie impreza sylwestrowa. A jak celebruje się nadejście nowego roku w Polsce? Przede wszystkim przy suto zastawionym stole –zarówno pod względem dań, jak i napojów, w tym też alkoholowych

Podobnie jak sylwester, tak i karnawał jest okresem celebrowanym na całym świecie. Rozpoczyna się 6 stycznia, a kończy dzień przed Środą Popielcową, która w tym roku wypada 18 lutego. Tradycja obchodzenia karnawału w Polsce sięga XVI wieku i początkowo dotyczyła jedynie szlachty, która świętowała ten czas organizując polowania czy kuligi. Aktualnie karnawał jest dla wszystkich krajanów okazją do spotkania się z bliskimi, najczęściej przy obficie zastawionym różnego rodzaju przekąskami, daniami i napojami stole. Zarówno sylwester, jak i cały karnawał jest dla producentów okazją do zaprezentowania swojej szerokiej oferty produktów, a dla detalistów możliwością zaspokojenia oczekiwań konsumentów w taki sposób, aby każdy z nich mógł znaleźć odpowiednie dla siebie produkty. Co więc najczęściej gości w sylwe -

MOKATE

MOKATE PARTY Lemonade (Passion Fruit Kiss, Hugo, Raspberry Mojito, Sunset Paradise)

MOKATE Kaboom Shake (Tropical, Exotic, Tutti-Frutti)

MOKATE — smak dobrej zabawy w każdej chwili! Okres sylwestrowy i karnawałowy to czas, gdy poszukujemy produktów, które dodają energii i tworzą wyjątkowy nastrój. MOKATE PARTY to cztery imprezowe lemoniady inspirowane koktajlami VIRGIN, które doskonale wpisują się w trendy poszukiwania efektownych, orzeźwiających i „instagramowych” napojów dla młodych dorosłych. Dla najmłodszych idealnym wyborem na wystrzałowego sylwestra jest MOKATE Kaboom Shake — trzy intensywnie owocowe smaki, które łączą radość, kolor i zabawę, czyniąc każdą chwilę szczególną. Obie linie sprawiają, że ten wyjątkowy karnawałowy okres staje się wspólną celebracją smaku i dobrej zabawy dla całej rodziny.

reklama Katarzyna Kwaśna Redaktor

Nowa szata graficzna, ulepszona receptura i jeszcze więcej smaku!

Kultowe Jedynki zawierają teraz aż

w tym 45% fileta piersi indyka Łatwe rozdzielanie

Niezmiennie Jedynki to jedyne parówki pakowane pojedynczo, które można poza lodówką do 12 godzin.

Indykpol przechodzi kompleksową metamorfozę wizerunkową. Nowa szata graficzna i logo oraz spójna identyfikacja wizualna to symbol ewolucji marki , która nieustannie odpowiada na zmieniające się potrzeby rynku i oczekiwania konsumentów.

Piotr Jankowski

Dyrektor Handlu

SM Mlekpol

Produkty SM Mlekpol doskonale nadają się do stworzenia imprezowego menu, jako że łączą w sobie wygodę użycia, doskonały smak i wysoką jakość. Nasze nowe serki kremowe lekkie Łaciate Protein+ świetnie sprawdzą się w pastach do kanapek, minibagietek czy faszerowanych warzyw, a dzięki wysokiej zawartości białka są także dobrą opcją dla osób aktywnych. Serek śmietankowy Łaciaty w praktycznym opakowaniu 1 kg to idealna propozycja dla amatorów sushi, roladek, tortilli oraz wytrawnych przekąsek na zimno. Twaróg sernikowy Łaciaty doskonale nada się natomiast do serniczków, słodkich tartinek i deserów w pucharkach, a masło klarowane Łaciate zapewni komfortowe i bezpieczne smażenie przekąsek na ciepło, od grzanek po warzywne kąski. Wykorzystując szeroką gamę produktów Mlekpolu, można z łatwością stworzyć spójne i różnorodne kompozycje – od wytrawnych przystawek po lekkie, mleczne desery.

strowym i karnawałowym menu Polaków i o czym nie mogą zapomnieć producenci oraz właściciele sklepów?

Karnawał w Polsce – jak to się zaczęło?

Jak zaznaczyłam wcześniej, tradycja karnawału w Polsce sięga aż XVI wieku, choć urządzane w tym czasie spotkania wyglądały zupełnie inaczej niż obecnie. Zabawy z tej okazji były organizowane jedynie przez szlachtę, która czas poprzedzający wielki post spędzała na urządzaniu polowań czy kuligów. Polskie zwyczaje karnawałowe uległy zmianie dopiero w XVII wieku, kiedy zaczęto organizować wystawne bale, w których mogły wziąć udział również niższe warstwy społeczne.

W karnawałowym menu królowały różnego rodzaju tłuste mięsa, takie jak bażanty, kaczki czy rostbef, posilano się także dziczyzną. Zamiłowanie do mięsnych dań w tym okresie nie jest przypadkowe. Słowo „karnawał” najprawdopodobniej zostało zapożyczone z języka francuskiego („carnaval”)

SM MLEKPOL

Serek kremowy lekki naturalny Łaciaty

Protein+ 135 g

Twaróg Sernikowy Łaciaty 18% 1 kg

i w dosłownym tłumaczeniu oznacza „usuwać mięso”. Karnawał był więc traktowany jako ostatnia szansa na najedzenie się mięsem przed rozpoczęciem wielkiego postu.

Mimo że dziś karnawałowe menu Polaków uległo znacznym zmianom, to nie brakuje w nim ani mięsa, ani innych, tłustych potraw czy przekąsek. Warto jednak pamiętać, że zarówno preferencje żywieniowe krajanów, jak i ich świadomość uległy zmianie, dlatego na karnawałowych stołach pojawiają się też dania w dużo lżejszych wersjach – bardzo często goszczą również warianty proteinowe lub wege. Jakie produkty powinny

W pierwszej połowie 2025 roku paczkowane produkty mięsne były średnio o ok. 5% tańsze w supermarketach niż w sklepach małoformatowych do 300 mkw.

W I połowie 2025 roku ceny paczkowanych wędlin w sklepach małoformatowych wzrosły o niemal 9% rok do roku, a w supermarketach o 5%.

Dane: CMR, 2025 r.

Joanna Kąkol

Rzecznik Prasowy

Colian

W karnawale dużą popularnością cieszą się napoje gazowane marki Hellena, a kultowa Oranżada Hellena potrafi dodać wyjątkowego smaku każdej zabawie. Landrynkowa propozycja w czterech kolorach i dużej pojemności 1,25 l sprawdzi się zarówno podczas hucznych zabaw, jak i kameralnych domówek spędzanych w gronie rodziny i znajomych. Z kolei dla amatorów popularnego wariantu cola marka proponuje tego roczną nowość Soo Cola! Soo good. Obniżona zawartość cukru i 20% soku owocowego w składzie to atuty tego napoju. W karnawale nie należy zapominać o najmłodszych, którzy spotykają się na tematycznych balach. Hellena przygotowała dla nich Oranżadę Hellena Party w wersji klasycznej oraz o smaku truskawkowym i gumy balonowej.

więc zająć miejsce na sklepowych półkach, aby spełnić oczekiwania Polaków w okresie sylwestra i karnawału?

Imprezowe menu Polaków – czego nie może zabraknąć na stole?

Zarówno sylwestrowe, jak i karnawałowe menu Polaków jest bardzo zróżni -

reklama

cowane – nie brakuje w nim prostych dań i wykwintnych potraw, a także róż nego rodzaju przekąsek. Zmieniające się preferencje żywieniowe krajanów oraz ich rosnąca świadomość sprawiają, że z roku na rok imprezowe stoły są coraz bardziej różnorodne: często pojawiają się na nich egzotyczne dania z różnych stron świata, nie brakuje także słonych i słodkich przekąsek, a wegetarianie mają szeroki wybór bezmięsnych przysmaków.

COLIAN

Soo Cola! Soo good 2 l

SOFIO

ROKERSY krakersy o smaku sera Cheddar i skrzydełek BBQ, Grona 400 g

Polacy cenią smaki zarówno tradycyjne, jak i bardziej wyraziste, np. pikantne ziemniaczki lub pieczarki faszerowane. Z okazji sylwestra i w karnawale rodacy stawiają na przekąski, które są wygodne w trakcie zabawy i integracji, ale także na bardziej wyrafinowane potrawy. Wielu uwzględnia także sezonowe dodatki i regionalne smaki, a także deserowe akcenty, które uzupełniają sylwestrowo-karnawałową radość.

Rodacy cenią sobie przekąski łatwe do przygotowania, kolorowe i estetyczne, dające możliwość próbowania wielu smaków w małych porcjach. Popularność mają potrawy na bazie mięsa, serów, warzyw oraz słodkie i pikantne dodatki. Równie ważne jest, aby dania syciły, ale nie obciążały zbytnio żołądka, co jest istotne podczas długich imprez. W imprezowym menu często też pojawiają się tradycyjne elementy, jednak w odświeżonych wersjach, odpowiadających nowoczesnym kulinarnym trendom. Na sylwestrowo-karnawałowych stołach nie może zabraknąć również napo -

jów – zarówno tych bezalkoholowych, jak i z procentami. Mimo już na dobre zakorzenionego trendu NoLo (no alco, low alco) podczas sylwestrowych i karnawałowych biesiad Polacy najczęściej nie stronią od trunków, jednak coraz częściej wybierają warianty premium. Szeroki wybór tradycyjnych alkoholi w wersji 0% umożliwia także tworzenie różnego rodzaju drinków w wersji virgin.

Przekąski na pierwszym planie

Słodkie i słone przekąski są niezastąpionym elementem każdego impre -

Oranżada Hellena
Party o smaku gumy balonowej 750 ml

Łukasz Lisowski Ekspert ds. Gastronomii

Fanex

W czasie karnawału idealnie sprawdzają się gotowe przekąski, które można po prostu wysypać do miski. Wśród nich prym wiodą chrupiące przysmaki, jak np. nachosy marki Tres Amigos dostępne w 4 wariantach smakowych – solone, bekonowe, serowe oraz hot papryka, a także klasyczne Paluszki żerańskie słone, z makiem lub dla głodnych nowych smaków – słono-pikantne. Warto jednak pamiętać, że przekąski to dziś nie tylko chrupanie prosto z paczki – Polacy coraz częściej przygotowują własne, szybkie propozycje, np. na bazie Tortilli pszennych Tres Amigos, które później można pokroić na zgrabne porcje. Na karnawałowe spotkania świetnie sprawdzą się choćby miniroladki z tortilli z pastą z awokado z dodatkiem kremowego sosu Fanex Mayo-Awokado, grillowanym kurczakiem i świeżą kolendrą albo tortille zapiekane z serem cheddar, fasolą i Sosem Meksykańskim, podawane w formie trójkątnych „kieszonek”.

zowego stołu. Podczas rozmów i zabaw zdecydowana większość Polaków lubi pochrupać słone chipsy, paluszki, precelki, orzeszki, a także słodkie wafelki, czekoladki czy herbatniki. Z uwagi na swoją popularność, krajanie chętnie kupują je nie tylko na sylwestrowe czy karnawa -

łowe biesiady, ale również przy wielu innych okazjach.

Nic więc dziwnego, że rynek przekąsek w Polsce stale rośnie i w okresie kwiecień 2023-marzec 2024 r. osiągnął wartość 27,1 miliarda zł1. „Najwięcej pieniędzy Polacy wydają na chipsy i chrupki (5 miliardów złotych), ciastka i herbatniki paczkowane (3,9 miliarda złotych), praliny (2,9 miliarda złotych) oraz tabliczki czekoladowe (2,8 miliarda złotych).

Niemal wszystkie kategorie wchodzące w skład rynku przekąsek odnotowały dynamiczny, dwucyfrowy wzrost wartości sprzedaży w badanych dwunastu miesiącach. Największym wzrostem wartości wyróżniały się batony musli, słone wypieki oraz chipsy i chrupki. Każda z tych kategorii urosła o ponad 20%” –komentuje Wojciech Rydzewski, Senior Client Consultant w NielsenIQ.

Z przeprowadzonej przez instytut badawczy analizy wynika również, że w omawianym okresie największy wzrost wolumenu sprzedaży, notowany w kilogramach, dotyczył batonów musli – 10,4%. Eksperci zauważyli, że pozytywne wskaźniki miały również wafle impulsowe, gotowe ciasta, a także orzechy i ziarna. Warto też podkreślić, że w omawianym okresie zwiększyła się średnia cena za kilogram chipsów i chrupek (25,8%), a także słonych wypieków – ponad 22%. Taka sytuacja sprawiła, że wolumen sprzedaży pierwszych z wymienionych zmniejszył się o 3,8%.

FANEX

Sos MayoAwokado 950 g

Tres Amigos Nachosy solone 500 g

DOBROWOLSCY

Kiełbasa Wiejska Przekąskowa z Wadowic

Pierś pieczona o smaku maślanym

Tomasz Głasek

Dyrektor Handlowy

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Piątnicy

Imprezowe menu opiera się na przekąskach słodkich i wytrawnych oraz wypiekach, które można szybko przygotować, a które robią doskonałe wrażenie. Produkty z Piątnicy są pyszne, uniwersalne i łatwe w zastosowaniu. Do wytrawnych propozycji – od sushi po różnorodne finger food – idealnie nadaje się serek Twój Smak Aksamitny. Jako baza do dipów czy past, podawanych z rozmaitymi dodatkami, doskonale sprawdzi się serek Twój Smak Puszysty. Z kolei na deski serów rekomendujemy Twój Smak w plastrach w trzech wariantach smakowych, który jest gotowy do podania, aromatyczny i świetny zarówno na zimno, jak i po zapieczeniu. Do słodkich przekąsek i ciast niezastąpione są twaróg sernikowy mielony oraz mascarpone z Piątnicy, które zapewniają perfekcyjną konsystencję i wyjątkowy smak deserów.

Z kolei Monika Magryta – analityczka z CMR – zauważa, że sprzedaż kategorii słonych przekąsek, do której według instytutu zaliczają się chipsy, chrupki, prażynki, słone drobne pieczywo, orzeszki, popcorn i chrupki chlebowe, rośnie w miesiącach letnich oraz przed sylwestrem. Dane instytutu dostarczają również informacji, że w całym 2024

reklama

roku kategoria słonych przekąsek wzrosła o 6% rdr., osiągając wartość 9,1 mld zł. Należy jednak przy tym zauważyć, że w omawianym czasie zarówno liczba sprzedanych opakowań słonych przekąsek, jak i liczba transakcji zmalały o – odpowiednio – 1% i 2%. W 2024 roku w sklepach małoformatowych do 300 mkw. wzrosła za to cena kategorii. „Za przeciętne opakowanie słonego przysmaku trzeba było zapłacić w 2024 roku o 8% więcej niż rok wcześniej. Wzrosty cen dotyczą wszystkich segmentów przekąsek, najmocniej drożeją chrupki i prażynki (przeciętne opakowanie kosztuje o ok. 10-11% więcej), najsłabiej zaś chrupki chlebowe (wzrost średniej ceny za opakowanie o 4%)” –wyjaśnia Monika Magryta z CMR.

Z danych instytutu badawczego wynika również, że w całym 2024 roku za 51% obrotów słonych przekąsek w sklepach małoformatowych do 300 mkw. odpowiadały chipsy, chrupki i prażynki za 23%, zaś za 12% słone drobne pieczywo. CMR wskazuje także, że w ubiegłym roku chipsy były najchętniej kupowane w sklepach małoformatowych do 300 mkw. – kanał ten odpowiadał za 40% udziału w obrotach i liczbie transakcji. Za niemal taki sam procent udziałów w sprzedaży kategorii były odpowiedzialne dyskonty (39%), zaś supermarkety i hipermarkety łącznie za 20%.

Niezawodna deska serów…

Zorganizowanie imprezy sylwestrowej czy karnawałowej stanowi wyzwanie

OSM PIĄTNICA

Twój Smak Aksamitny klasyczny

Mascarpone

organizacyjne dla gospodarzy. Przygotowanie mieszkania na przyjęcie gości, zadbanie o dekoracje oraz dania i przekąski, a także różnorodne napoje wymaga sporego wysiłku i umiejętności. Dlatego przygotowanie uniwersalnych, odpowiednich na każdą okazję przystawek jest na wagę złota – pozwala zaoszczędzić cenny czas i trafia w gusta większości biesiadników.

Jedną z takich niezawodnych przekąsek jest deska serów, którą Polacy przygotowują nie tylko na sylwestrowe i karnawałowe imprezy, ale również inne okazje – jest popularną przystawką zarówno na spotkaniach rodzinnych, imprezach towarzyskich, romantycznych kolacjach, jak i mniej zobowiązujących spotkaniach ze znajomymi. Na polskich deskach serów zwykle znajdują się sery różnych typów, aby zapewnić różnorodność smaków i tekstur. Bardzo często pojawia się na nich kremowa gouda, wyraziste w smaku sery pleśniowe czy kozie, brie i camemberty, a także sery twarde typu pecorino romano czy grana padano, lub półtwarde jak cheddar czy mimolette. Żadna deska serów nie może obyć się bez podkreślających smak dodatków –stąd też w ich towarzystwie często pojawiają się mięsa, oliwki, owoce, w tym również suszone, pieczywo lub krakersy, a także różnego rodzaju słodkie marmolady i dżemy. Polska deska serów jest zatem połączeniem różnych rodzajów serów i dodatków, tworząc harmonijną

Ksenia Siakas

Dyrektor Branżowy

Greek Trade

Konsumenci chętnie sięgają po produkty, które łączą wygodę z kreatywnością w kuchni. Materiały video promowane w internecie inspirują do przygotowania w łatwy sposób ciekawych kompozycji przekąskowych. Marka Helcom obejmuje wiele produktów pozwalających urozmaicić stół, takich jak: owoce do mięs i serów, chrupiące korniszonki, antipasti nadziewane serem czy też oliwki z różnorodnymi nadzieniami. Z kolei marka El Sabor proponuje nachosy i dipy w różnych smakach, które świetnie sprawdzają się podczas różnych imprez.

i zróżnicowaną przekąskę dopasowaną do okazji i gustów gości. Jej uniwersalność i łatwość przygotowania czynią ją chętnie wybieraną formą serwowania serów zarówno na co dzień, jak i podczas świąt czy innych uroczystości.

Sery pleśniowe to kategoria, dla której najważniejszym kanałem sprzedaży pozostają dyskonty – w 2023 roku odpowiedzialne za 64% wartości sprzedaży całej kategorii. W tym samym roku hipermarkety wygenerowały 15% war-

reklama

tości sprzedaży, a sklepy małoformatowe do 300 mkw. oraz supermarkety o powierzchni 301-2500 mkw. łącznie stanowiły 21%.

„W 2023 roku w porównaniu do roku 2022 wartość sprzedaży tej kategorii w sklepach w Polsce wzrosła o 16%. O ile wzrosty odnotowano w każdym z kanałów sprzedaży – najbardziej, bo o 21%, w dyskontach – to w głównej mierze były one spowodowane rosnącymi cenami. Dyskonty pozostają jedynym kanałem, w którym faktycznie odnotowano wzrost liczby sprzedanych opakowań serów pleśniowych – o 7%. Dokładnie o tyle samo w tym samym czasie spadła liczba sprzedanych opakowań serów pleśniowych w sklepach małoformatowych. Hipermarkety i supermarkety również zaliczyły niewielkie spadki” – komentuje Nikodem Pankowiak, analityk danych w CMR.

Specjaliści z instytutu badawczego wzięli na tapet również cenę serów pleśniowych. Okazuje się, że w 2023 roku wynosiła ona 5,99 zł za opakowanie produktu i była o 9% wyższa niż rok wcześniej. W omawianym okresie najniższa średnia cena serów pleśniowych obowiązywała w dyskontach i wynosiła 5,62 zł, z kolei najwyższa w hipermarketach – 7,24 zł – co jest spowodowane obecnością produktów premium.

W okresie maj 2023-kwiecień 2024 roku w sklepach małoformatowych i supermarketach 72% sprzedanych opakowań serów pleśniowych stanowiły sery camembert, 10% brie, a 18% pozostałe sery pleśniowe, takie jak błękitne, gorgonzola czy podpuszczkowe.

Omawiając kategorię serów serwowanych na desce, warto przyjrzeć się

GREEK TRADE

Helcom Oliwki nadziewane pastą z serem 300 ml

4TEA Pomarańcze z cynamonem i goździkami 225 ml

także wariantom żółtym. Z danych CMR wynika, że w pierwszych dziesięciu miesiącach 2024 roku wartość sprzedaży paczkowanych serów żółtych w Polsce zmalała o około 4-5% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

Największy wpływ na ten spadek miał kanał dyskontów, gdzie odnotowano około 6-7% zmniejszenie wartości sprzedaży, choć nadal odpowiadają one za ponad 75% całkowitej sprzedaży tej kategorii. Obniżka ta nie wynikała wyłącznie z mniejszej liczby zakupów, lecz również ze spadku cen produktów w tej kategorii.

Paczki serów żółtych są powszechnie obecne we wszystkich głównych kanałach sprzedaży: supermarketach, hipermarketach, dyskontach oraz w większości sklepów małoformatowych (około 90%). Interesujące jest to, że to właśnie w małych sklepach małoformatowych średnia cena za opakowanie była najniższa i opiewała na niemal 7,11 zł, podczas gdy w dyskontach cena wyniosła około 7,94 zł, a w hipermarketach 7,95 zł.

Sebastian Bilnik Manager ds. Detalu North Coast

Zauważamy wyraźny trend w kierunku przekąsek premium. Konsumenci coraz częściej wybierają produkty wysokiej jakości, które łączą smak z prostotą podania. Oczekiwania rosną, dlatego stawiamy na autentyczność i sprawdzone receptury, oferując składniki pozwalające szybko przygotować elegancką deskę serów czy zestaw finger food. W naszym portfolio szczególnie polecamy wędliny Galbani, które świetnie komponują się z serami Leerdammer i Parmareggio, tworząc bazę różnorodnych smaków. Dopełnieniem są aromatyczne oliwki Iposea oraz chrupiące grissini Roberto, idealne jako lekka, stylowa przekąska. Takie zestawienie odpowiada na potrzebę konsumentów, którzy w czasie sylwestra i karnawału poszukują produktów nie tylko smacznych, ale też estetycznych i łatwych w serwowaniu.

Niższe ceny w sklepach o mniejszej powierzchni wynikają z ograniczonej gamy dostępnych wariantów – w ofercie dominują podstawowe produkty, podczas gdy większe sklepy częściej oferują także produkty z segmentu premium.

Dominujący udział w sprzedaży paczkowanych serów żółtych mają marki własne, które odpowiadały za około 57%

reklama

wartości całej kategorii. Szczególnie w dyskontach ich udział sięgał aż 70%. Na kolejnych miejscach znalazły się takie firmy, jak OSM Sierpc (około 10%) i SM Mlekovita (około 8%).

… i deska wędlin

Kolejną przystawką, która będzie strzałem w dziesiątkę na różnego rodzaju imprezach, jest deska wędlin. Polacy mają szeroki wybór wyrobów – od tradycyjnych, regionalnych przysmaków, po specjały niemal z całego świata. Krajanie bardzo często na deskę wędlin wybierają tradycyjne, regionalne wyroby mięsne, które łączą smak i aromat, będąc przy tym symbolem polskiej kuchni. Najpopularniejsze wędliny to kabanosy, cenione za chrupiącą konsystencję i intensywny smak, oraz różne rodzaje

NORTH COAST

Galbani Salumiere Salame Spinata dolce

kiełbas regionalnych, takie jak kiełbasa krakowska czy śląska.

Dużym powodzeniem cieszą się także szynki wędzone i rolowane. Wśród mięs dominują tradycyjnie wyroby wieprzowe, ale rośnie też zainteresowanie produktami z drobiu oraz wędlinami z dziczyzny, np. z dzika. Wędliny na deskę wybierane przez Polaków łączą tradycję,

Sery pleśniowe – udziały poszczególnych kanałów w wartości sprzedaży kategorii

Dane: CMR, 2023 r.

Parmareggio Parmigiano Reggiano

Agnieszka Budek

Kierownik Działu Marketingu

Zakłady Mięsne Warmia

Spotkania przy stole mają w sobie coś wyjątkowego – łączą ludzi, tworzą atmosferę i budują wspomnienia. Dlatego w imprezowym menu polecamy produkty, które nie tylko smakują wyśmienicie, ale też pięknie prezentują się na stole i są wygodne w przygotowaniu. Nasza Golonka po warmińsku to nowość, która idealnie wpisuje się w zimowy klimat – wolno gotowana, soczysta, przygotowana według lokalnej receptury z dodatkiem suszonych śliwek i grzybów. Wystarczy ją podgrzać i podać. Z kolei Kiełbasa Gospodarza z warmińskiej wędzarni to klasyka, która zawsze robi wrażenie – aromatyczna, naturalnie wędzona i świetna zarówno na ciepło, jak i na zimno. To produkty, które bez wątpienia ułatwią przygotowanie każdego spotkania.

regionalizm i coraz częściej także zdrowe, naturalne składniki, co odpowiada współczesnym trendom konsumenckim.

Oprócz tradycyjnych, polskich wędlin Polacy coraz chętniej sięgają po warianty zagraniczne, do których można zaliczyć włoskie prosciutto oraz różne rodzaje salami. Prosciutto, zwłaszcza jego odmiana dojrzewająca, ceniona jest za delikatny, lekko słonawy smak oraz miękką strukturę, która świetnie komponuje się z serami i pieczywem. Dostępne w wielu wariantach salami – od łagodnego po pikantne, często włoskiego czy hiszpańskiego pochodzenia – doskonale sprawdza się na przystawkę, dodając desce wędlin wyrazistości i aromatu. Popularnością cieszą się także hiszpańskie wędliny suszone, takie jak chorizo, które zyskują uznanie dzięki intensywnym smakom i tradycyjnemu procesowi wędzenia lub dojrzewania. Wędliny te uzupełniają ofertę deski wędlin, wprowadzając różnorodność i międzynarodowy charakter, co odpowiada trendom konsumenckim i rosnącemu zainteresowaniu kuchniami świata. W tym segmencie konsumenci poszukują produktów premium, często o certyfikowanym pochodzeniu i naturalnym składzie.

Mimo rosnącego zainteresowania Polaków roślinnymi zamiennikami mięsa – wynikającego zarówno z ciekawości nowych smaków, jak i chęci świadomego ograniczania mięsa w diecie – z danych opracowanych przez YouGov 2 wynika, że w I kwartale 2025 roku Polacy wydali niemal 10 mld zł na mięso i wędliny: prawie 4 mld zł na pierwsze z wymienionych i ponad 5 mld zł na drugie.

Okazuje się też, że różnica w wydatkach gospodarstw domowych na mięso i wędliny w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej jest niewielka – instytut badawczy w wskauzje, że w I kwartale 2025 roku zaobserwowano nieznaczny spadek zarówno wolumenu, jak i wartości sprzedaży mięsa. Mocniejsze obniżenie dotyczyło wędlin,

ZM WARMIA

Golonka po warmińsku wolno gotowana

Kiełbasa Gospodarza z warmińskiej wędzarni

VOG

KRESTO Żurawina suszona 200 g

KRESTO Śliwki

suszone

200 g

biorąc pod uwagę oba czynniki – tym samym wartość rynku wędlin zmniejszyła się o 4%.

„Rynek mięsa w Polsce cechował się dużą odpornością. Zasięg kategorii pozostawał stabilny, choć przez pewien czas obserwowaliśmy stopniowe ograniczanie wolumenu zakupów. Dopiero niedawno trend ten zaczął się odwracać. Co ważne, mimo zmian ilościowych, wartość całego rynku systematycznie rosła. Wynikało 2źródło: YouGov, lipiec 2025 r.

W sylwestrowo-karnawałowym menu szczególnie polecamy nasze powidła śliwkowe korzenne oraz ich wyjątkową wersję z dodatkiem rumu. To produkty, które idealnie podkreślają smak słodkich i wytrawnych przekąsek, sprawdzają się zarówno przy deserach, jak i na deskach serów czy w daniach mięsnych. Warto sięgnąć także po żurawinę i borówkę – klasyczne dodatki do mięs i serów, które szybko podnoszą atrakcyjność imprezowych potraw. Dzięki nim przygotowanie efektownego sylwestrowego i karnawałowego menu staje się wyjątkowo proste.

to zarówno ze wzrostu cen jednostkowych, jak i utrzymującego się popytu na produkty mięsne, które – mimo presji inflacyjnej – wciąż pozostają kluczowym elementem koszyka zakupowego” – komentuje Grzegorz Mech, Business Development Manager w YouGov. Eksperci z instytutu badawczego zauważają również, że w I kwartale 2025 roku najczęściej kupowanym przez konsumentów rodzajem mięsa był

drób (50%), oraz wieprzowina (44%). „Pod względem wartości sprzedaży udział drobiu wzrósł do 45% (+2 p.p.), podczas gdy udział wieprzowiny spadł do 44% (-2 p.p.). W tym samym okresie zanotowano spadek średnich cen –kilogram drobiu potaniał o 74 grosze, a wieprzowiny o 19 groszy. Różnice te mogą wynikać zarówno z polityki promocyjnej sieci, jak i presji kosztowej w łańcuchu dostaw” – precyzuje specjalista.

Jeżeli zaś chodzi o wędliny, to z danych YouGov wynika, że w omawianym okresie najczęściej kupowanymi były parówki, kolejno kiełbasy tradycyjne, a następnie szynki. Te trzy grupy odpowiadają już za niemal połowę całego rynku wędlin.

Omawiając rynek mięsa, warto również wspomnieć o segmencie produktów roślinnych, który w I kwartale 2025 roku odnotował wzrost względem analogicznego okresu rok wcześniej. Okazuje się, że jego wolumen sprzedaży zwiększył się z 536 tys. kg do 607 tys. kg, co daje wzrost o ponad 11% – osiągając tym samym 26,2 mln zł.

„Najczęściej kupowanymi produktami w tej kategorii były wędliny roślinne i sojowe – to one dominowały w strukturze sprzedaży i napędzały wzrosty. Średnia cena produktów spadła o 84 grosze i wynosi obecnie nieco ponad 43 zł/kg. To wciąż poziom istotnie wyższy niż w przypadku tradycyjnych mięs, jednak widoczna obniżka może świadczyć o rosnącej konkurencji i próbach zwiększenia dostępności tej kategorii” – komentuje ekspert z YouGov.

STOVIT GROUP

Powidła śliwkowe klasyczne

Żurawina do mięs i serów

Rynek produktów roślinnych rozwija się stopniowo, obecnie osiągając falę stabilizacji po początkowym, dynamicznym wzroście, który podyktowany był głównie efektem nowości i fali zainteresowania. Specjaliści z YouGov twierdzą, że rynek produktów plant based potrzebuje nowego impulsu, umożliwiającego wejście w kolejną fazę rozwoju.

Szybko i smacznie

Długa lista obowiązków związana z organizacją sylwestrowej lub karnawałowej imprezy sprawia, że gospodarze bardzo często sięgają po szybkie i sprawdzone rozwiązania – gotowe produkty mrożone. Z danych YouGov 3 wynika, że cieszą się one rosnącym powodzeniem wśród polskich konsumentów i w okresie od maja 2024 r. do kwietnia 2025 r. ich wartość

3źródło: YouGov, kwiecień 2025 r.

Borówka do mięs i serów
Powidła śliwkowe z rumem
Powidła śliwkowe korzenne

wyniosła prawie 5,4 mld zł. W tym miejscu warto zaznaczyć, że instytut badawczy produkty mrożone definiuje jako gotowe dania mrożone, dania mączno-ziemniaczane, mrożone warzywa i owoce, mrożone mięso i drób, ryby, ciasta, lody familijne, pizzę mrożoną oraz frytki.

Wracając do analizy rynku produktów mrożonych: okazuje się, że w omawianym okresie ich wartość urosła o 10,3% w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej, podczas gdy wolumen sprzedaży zwiększył się o 5,7%. Najdynamiczniej rozwijającym się segmentem produktów mrożonych są owoce i warzywa, co jest wynikiem zmiany w postrzeganiu konsumentów – stały się one elementem zbilansowanej diety.

Eksperci z YouGov zaobserwowali, że w analizowanym okresie polskie gospodarstwa domowe zakupiły łącznie 337 tys. ton produktów mrożonych, co daje 25 kg w skali roku. Okazuje się też, że przeciętnie kupowano mrożonki 22 razy w roku, czyli średnio raz na dwa

tygodnie. Wartościowo liderem wśród produktów mrożonych okazują się lody familijne, ryby, a także dania gotowe. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę wolumen sprzedaży, to na pierwsze miejsce wysuwają się mrożone warzywa.

„Przeciętne gospodarstwo domowe zakupiło ponad 6,9 kilograma mrożonych warzyw i około 2,7 kilograma owoców. Wśród najczęściej wybieranych warzyw znalazły się mieszanki »na patelnię«, zupy oraz szpinak, fasolka szparagowa czy włoszczyzna. W segmencie owocowym prym wiodą truskawki, które odpowiadają za ponad jedną trzecią całego wolumenu sprzedaży, a tuż za nimi plasują się maliny, wiśnie i jagody” – komentuje Grzegorz Mech, Business Development Manager w YouGov. Ekspert zauważa również, że choć w analizowanym okresie owoce mrożone miały znacznie mniejszy udział w wolumenie sprzedaży niż warzywa (sięgnęło po nie nieco więcej niż 30% Polaków), to jednak w tym czasie segment zanotował najbardziej dynamiczny wzrost sprzedaży – o niemal 3 p.p. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Odpowiedzią na zwiększone zainteresowanie konsumentów produktami mrożonymi jest nasilony rozwój marek własnych, które – według danych YouGov – przejęły dominującą pozycję w tej kategorii. Jeżeli chodzi o mrożone owoce, to odpowiadają już za 67% sprzedaży, a w przypadku mrożonych warzyw, jest to już 60% udziałów w wartości zakupów.

MLEKOVITA

Wypasiony jogurt śmietankowy o smaku sernika korzennego 200 g

Wypasiony jogurt śmietankowy o smaku szarlotki z cynamonem 200 g

„Największy udział w sprzedaży całej kategorii mrożonek mają dyskonty, jego wartość osiągnęła już 54%. Warto jednak podkreślić także znaczenie sklepów małoformatowych, które pełnią funkcję uzupełniającą i są istotnym punktem zakupów »blisko domu« – ich udział w wartości sprzedaży to blisko 17%” –komentuje Michał Maksymiec, Retail Vertical Director w YouGov. Ekspert zauważa również inne podejście konsumentów do produktów mrożonych, którzy coraz częściej traktują je jako pełnowartościowy posiłek. „Jeszcze

Małgorzata Sienkiewicz

Marketing Manager

Zakłady Tłuszczowe Bielmar Najpopularniejszym produktem w okresie świąt Bożego Narodzenia z naszej oferty jest Palma, która króluje w kuchniach już od ponad 50 lat! Zapewnia ona gwarancję pysznych wypieków tradycyjnych, jak makowce i serniki, ale również tych współczesnych: tart, tartaletek, muffin oraz świątecznych ciasteczek. To Palma daje wyjątkowość smaku oraz delikatność i puszystość ciast. W żadnym razie nie zapominajmy także o oleju Beskidzkim. Jego atutem i wyróżnikiem jest proces produkcji – bez ekstrakcji chemicznej, z polskiego rzepaku! Olej Beskidzki można z powodzeniem stosować zarówno do smażenia, jak i pieczenia, a także przygotowywania domowego majonezu czy różnego rodzaju sałatek. Jeśli świąteczna ryba to tylko smażona na oleju Beskidzkim.

Agnieszka Siedlecka

Specjalista ds. Rozwoju Brandu

Atlanta Poland

Karnawał to czas niezapomnianych zabaw i spotkań w gronie przyjaciół. Aby w pełni cieszyć się tym wyjątkowym okresem, na stole nie może zabraknąć przekąsek, które umilą każdą imprezę. W odpowiedzi na oczekiwania konsumentów, którzy szukają produktów wysokiej jakości, a jednocześnie chcą mieć pewność, że przekąski będą atrakcyjne wizualnie i smakowo, gwarantując zadowolenie najbardziej wymagających, przygotowaliśmy propozycje, które doskonale sprawdzą się w karnawałowym menu. Przypadną one do gustu miłośnikom klasyki oraz fanom bardziej oryginalnych smaków. Mix z różnorodnymi surowcami i smakami – orzeszki ziemne w cieście, idealne dla miłośników chrupiącej tekstury, oraz orzeszki ziemne i pistacje w wiaderkach, które sprawdzą się podczas większych spotkań – to odpowiedź na potrzeby klientów, którzy chcą mieć pewność, że zawsze mają pod ręką dobre przekąski na każdą okazję. Są więc idealnym wyborem na imprezowe stoły.

do niedawna mrożonki były traktowane jako dodatek lub rozwiązanie awaryjne. Teraz coraz częściej są świadomym wyborem konsumentów, którzy cenią sobie wygodę, trwałość i wartości odżywcze produktów mrożonych. Producenci i detaliści dostrzegają ten trend, ale dalszy

reklama

rozwój kategorii będzie zależał od elastycznego zarządzania asortymentem”.

Napoje 0% niezbędne na imprezowym stole

Stół pełen przekąsek i potraw to niezaprzeczalnie pożądany element sylwestrowych i karnawałowych imprez, jednak nie można zapomnieć, aby zagościły na nim również napoje – nie tylko te z procentami. Woda, soki, napoje gazowane i bez gazu – tego nie może pominąć żaden gospodarz, który organizuje spotkanie. Sklepowe półki wprost uginają się od przeróżnego rodzaju wariantów napojów, których oferta systematycznie się powiększa. Po które z nich najczęściej sięgają polscy konsumenci?

Z danych CMR4 wynika, że kategoria napojów jest jedną z kluczowych dla całego rynku FMCG zarówno pod względem wartości sprzedaży, jak i różnorodności oferowanych produktów.

„W okresie od stycznia do kwietnia 2025 roku (YTD’04 2025), według da -

ATLANTA POLAND

Pistacje prażone, solone w wiaderku

500 g

Orzeszki ziemne smażone, solone w wiaderku

nych CMR, całkowita wartość sprzedaży napojów na rynku detalicznym osiągnęła poziom 8,3 miliarda zł. Dane te obejmują sprzedaż w sklepach małoformatowych i wielkoformatowych, hipermarketach oraz dyskontach. W porównaniu do analogicznego okresu w roku 2024, rynek odnotował wzrost wartości o 5%, co świadczy o jego stabilnym rozwoju mimo wyzwań makroekonomicznych i zmieniających się preferencji konsumenckich” – komentuje Wojciech Orlicki z CMR. Do kategorii napojów zalicza się szeroka gama produktów – woda gazowana i bez gazu (czysta i smakowa), napoje gazowane i niegazowane, napoje funkcjonalne, energetyczne i izotoniczne,

Słone przekąski pojawiają się na mniej więcej co dziesiątym paragonie w Polsce.

Orzeszki zajmują drugie miejsce pod względem udziałów wartościowych, osiągając poziom przekraczający 20% całej kategorii.

Dane: CMR, 2024 r.

4źródło: CMR, kwiecień 2025 r.

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

Imprezowe przekąski od SERTOP W okresie sylwestra i karnawału konsumenci coraz częściej wybierają przekąski szybkie, efektowne i wysokiej jakości. Rosną także oczekiwania wobec dań typu „finger food”. Odpowiadając na te potrzeby, SERTOP oferuje sery topione o stabilnej konsystencji i intensywnym smaku, idealne do minikanapek, roladek czy ciepłych przekąsek. Producent szczególnie poleca Złoty Ementaler, ser topiony w krążku Twój… ulubiony, a także sery w plastrach. Nowości, czyli sery topione w kubkach 150 g o delikatnej, kremowej konsystencji, świetnie sprawdzają się jako dip do przekąsek imprezowych.

herbaty mrożone, a także soki i nektary. Specjaliści z CMR przyjrzeli się bliżej sprzedaży kategorii w sklepach małoformatowych do 300 mkw. Okazuje się, że kanał ten jest najważniejszym punktem sprzedaży napojów i w analizowanym okresie odpowiadał on za 42% całkowitej wartości sprzedaży, co przekłada się na 3,5 mld zł.

„W sklepach małoformatowych dynamika wzrostu wartości sprzedaży była nieco niższa niż dla całego rynku i wyniosła około +3,8%. Warto jednak zwrócić uwagę na znaczące różnice pomiędzy poszczególnymi kategoriami produktowymi. Największy wzrost wartości sprzedaży od-

notowały napoje funkcjonalne (+21%) oraz napoje energetyczne (+14%). Z kolei największy spadek dotyczył kategorii soków, nektarów oraz napojów niegazowanych, które zanotowały spadek wartości sprzedaży o 6%” – komentuje ekspert z CMR.

Poza wartością sprzedaży warto przeanalizować również jej wolumen. Z danych instytutu wynika, że pod tym względem napoje w sklepach małoformatowych radziły sobie nieco gorzej i całkowita ilość sprzedaży spadła o 3% w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Największy spadek wolumenu dotknął soki, nektary i napoje niegazowane (-14%). Z kolei zwiększoną dynamiką w ilości sprzedaży wykazały się takie kategorie, jak napoje funkcjonalne (+18%), izotoniczne (+9%) oraz energetyczne (+9%).

Taka rozbieżność pomiędzy sprzedażą ilościową i wartościową jednoznacz -

SERTOP

Ser topiony w krążku mix: Twój… ulubiony 140 g

RADZIMIR Ser żółty dojrzewający typu szwajcarskiego 135 g

Małgorzata Pielok

Menedżer Marketingu i PR

Lesaffre Polska

Drożdże Babuni to nasz flagowy produkt, który od lat jest niezastąpiony w przygotowywaniu tradycyjnych, świątecznych i karnawałowych wypieków. Zarówno Drożdże Babuni Tradycyjne 100 g, jak i Drożdże Babuni do Słodkich Wypieków 100 g, pozwalają konsumentom tworzyć wyjątkowe, aromatyczne ciasta, bułeczki i inne wypieki, które zachwycają smakiem i wyglądem. To doskonały wybór do przygotowania takich świątecznych klasyków, jak chałki, strucle czy makowce, a także karnawałowych pączków i faworków. Dzięki starannie opracowanej recepturze Drożdże Babuni gwarantują powtarzalną jakość, doskonałą strukturę i efektowny wygląd gotowych wypieków. Nasze badania konsumenckie potwierdziły, że konsumenci cenią sobie przede wszystkim wysoką jakość i wyjątkowy smak wypieków na bazie naszych drożdży. Aby jeszcze bardziej inspirować konsumentów do tworzenia innowacyjnych wypieków, stworzyliśmy dedykowaną aplikację Drożdże Babuni. To prawdziwa skarbnica przepisów i porad, które pomogą w przygotowaniu pysznych, słodkich i pikantnych wypieków drożdżowych. Drożdże Babuni to niezastąpiony produkt, który pozwala konsumentom zachwycać bliskich wyjątkowymi smakami i teksturami, zarówno w okresie świątecznym, jak i karnawałowym. Zachęcam do odkrycia pełnego potencjału naszych drożdży.

reklama

Hummus z selerem i jabłkiem

Skladniki

400 g selera korzeniowego

1 duże jabłko (ok. 200 g)

+ dodatkowe plasterki do dekoracji

250 g ugotowanej ciecierzycy

150 g sera topionego Ementaler Sertop w kubku

Sól i pieprz do smaku

40 g masła

60 g orzechów włoskich (posiekanych)

Przygotowanie

Ugotuj seler korzeniowy z jabłkiem i ciecierzycą do miękkości. Po odcedzeniu zmiksuj wszystko z serem topionym, aż uzyskasz gładki, kremowy hummus i dopraw solą oraz pieprzem. Na patelni rozpuść masło, dodaj orzechy włoskie i krótko je podsmaż. Gorącą mieszankę masła z orzechami wylej na hummus tuż przed podaniem.

Całość udekoruj cienkimi plasterkami świeżego jabłka i podawaj od razu, najlepiej z chrupiącym pieczywem lub warzywami do maczania.

reklama
reklama

Słone przekąski – udziały segmentów w wartości sprzedaży (%)

Dane: CMR, 2024 r.

chipsy

SPÓŁDZIELNIA

MLECZARSKA RYKI

Rycki Edam ser w plastrach

chrupki

słone drobne pieczywo orzeszki

prażynki, popcorn, chrupki chlebowe

nie wskazuje na wzrost cen napojów. Z danych przedstawionych przez instytut badawczy wynika, że w analizowanym okresie średnia cena za litr napoju wzrosła o 7%, a największy skok dotyczył soków, nektarów i napojów niegazowanych (+9%). Istnieje jednak segment, który doświadczył spadku średniej ceny za litr, a były to napoje izotoniczne (-1%).

„Na szczególną uwagę zasługuje segment napojów energetycznych skiero -

wanych do młodzieży, które zostały wprowadzone na rynek na początku 2024 roku w odpowiedzi na zmiany legislacyjne ograniczające zawartość kofeiny. Produkty te, charakteryzujące się obniżoną lub zerową zawartością kofeiny, odnotowały imponującą dynamikę wzrostu – zarówno pod względem wartości sprzedaży (+47%), jak i wolumenu (+42%). Ich sukces rynkowy może świadczyć o skutecznej adaptacji producentów do nowych regulacji oraz o rosnącym zainteresowaniu konsumentów alternatywnymi wersjami popularnych napojów” – komentuje ekspert z CMR. Mimo wciąż pojawiających się nowości na rynku napojów i zróżnicowania pod względem smaków należy podkreślić dominującą rolę czystej wody, która w analizowanym okresie odpowiadała za prawie 44% wolumenu całego rynku. Kolejne miejsce zajmują napoje gazowane, które stanowią niemal 25% rynku.

Eksperci z CMR stwierdzają, że w omawianym czasie rynek napojów w Polsce wykazywał oznaki stabilnego wzrostu wartościowego, mimo że kluczowymi czynnikami wpływającymi na jego dynamikę są wzrosty cen, ale także preferencje konsumenckie.

Sylwestrowe i karnawałowe szaleństwo najlepiej przeżywać w towarzystwie wyśmienitych przekąsek, przystawek, różnego rodzaju dań i – oczywiście –orzeźwiających napojów. Producenci już przyszykowali iście szampańską ofertę, a detaliści powinni zacząć myśleć o odpowiednim zatowarowaniu sklepów na okres sylwestra i karnawału, które będzie odpowiadało najnowszym trendom i oczekiwaniom konsumentów.

KremSer

BRACIA SADOWNICY

Tłoczone jabłko z pigwą 750 ml i 250 ml

WSP „SPOŁEM”

Sos Kielecki Grillowy BBQ

Ketchup Kielecki

Chipotle

reklama

kReM +sEr=

!reklama

Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

DROŻDŻE DOMOWE

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

najchętniej wybierane w wielu regionach Polski

najwyższa jakość domowego wypieku

niezawodność

Lallemand Polska stara się sprostać zwiększonym wymaganiom i potrzebom swoich klientów, oferując niezmiennie produkty wysokiej jakości. Zachęcamy Państwa do odwiedzenia naszej strony internetowej www.drozdze.pl , jak również do kontaktu z naszymi handlowcami, w celu zapoznania się z całą ofertą produktową. Chętnie doradzimy w wyborze rodzaju drożdży, by zaspokoić Państwa potrzeby.

Sylwestrowe i karnawałowe trunki – co będzie modne w tym sezonie?

Karnawał to czas, w którym na stołach pojawiają się zarówno klasyczne trunki, jak i nowoczesne alternatywy, coraz śmielej wchodzące na rynek. Polacy świętują inaczej niż jeszcze kilka lat temu: bardziej świadomie, bardziej różnorodnie i z większą otwartością na nowe kategorie alkoholi oraz napojów bezalkoholowych.

Sylwester i karnawał od zawsze były czasem zabawy, spotkań i symbolicznego wejścia w nowy rok. Zimowy sezon stał się dziś przestrzenią, w której tradycyjne propozycje współistnieją z nowoczesnymi trendami, a oferta alkoholi jest wyjątkowo zróżnicowana. Jedno natomiast pozostaje bez zmian: sylwester wciąż jest absolutnym rekordzistą, ponieważ to właśnie wtedy odnotowuje się najwyższą sprzedaż alkoholu.

Trunki, które nie wychodzą z mody

Choć w okresie karnawału uwagę często przyciągają kolorowe drinki, to właśnie

Tomasz Głoskowski

Dyrektor Generalny

Partner Center

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

Okres świąteczno-sylwestrowy to oczywiście czas zdominowany przez wina musujące. Obserwujemy to na przykładzie naszego

Prosecco Casa Pecunia czy Cavy Alto Barrica. To ten moment w roku, gdy sprzedaż „musiaków” rzeczywiście szybuje. Kolejną kategorią, która ma wtedy swój najlepszy czas w roku, są wina grzane. Nasze „Dobre Grzane” powstało właśnie z myślą o chłodnych, zimowych wieczorach spędzanych w gronie bliskich. Przełom roku, a później czas karnawału, sprzyja takim spotkaniom. Obserwując zachowania konsumentów widzimy, że coraz większe znaczenie ma dziś celebracja, umiar, dobór odpowiedniej etykiety do posiłku. Nie ilość, a jakość ma znaczenie. A to dobre wiadomości dla kategorii, jaką jest wino. Mówiąc o trendach, nie sposób oczywiście pominąć wzrostu sprzedaży produktów niskoalkoholowych i bezalkoholowych. W dzisiejszych czasach nie ma ani dobrze zbudowanej półki winiarskiej, ani oferty producenta bez wariantów 0%.

Zuzanna Pomykalska Redaktor

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

Jakie trendy konsumenckie najbardziej wpływają dziś na wybory zakupowe w okresie świąteczno-karnawałowym?

Z pewnością dostrzegalnym trendem w sezonie świąteczno-karnawałowym jest premiumizacja. Mówiąc krótko: nie ilość, a jakość. Zwykle jest tak, że ta jakość oznacza trochę większą cenę. W tym okresie jednak zwykle pozwalamy sobie na mniejsze i większe szaleństwa. Chętnie zaopatrujemy się wtedy w produkty lokalne i autentyczne.

Partner Center – reakcja na potrzeby rynku

Coraz szersze kręgi zatacza także trend NoLo. Zdrowy styl życia to dziś dla wielu priorytet. Producenci, nie tylko z branży alkoholowej, nie mogą tego bagatelizować.

Jakie produkty z oferty Partner Center najlepiej wpisują się w te zmieniające się oczekiwania konsumentów?

Produktem, z którego jesteśmy szczególnie dumni, jest nasza polska kraftowa wódka Czarna Olcha, ręcznie wytwarzana na Podlasiu, w limitowanych partiach, z najlepszych surowców, wielokrotnie nagradzana w branżowych konkursach. Odpowiedzią na zmieniające się potrzeby konsumentów jest także bogata oferta win z takich kierunków, jak Gruzja, Armenia czy Mołdawia – coraz częściej docenianych na równi z winami włoskimi czy hiszpańskimi. Z kolei linia Dolcetino,

właśnie poszerzona o nowe propozycje, odpowiada na rosnące zainteresowanie produktami o niższej zawartości alkoholu, pełnymi smaku i koloru.

Jakie kierunki rozwoju planują Państwo, by jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby rynku?

Planujemy dalszy rozwój zgodnie z przyjętą strategią. Koncentrujemy się na kluczowych kierunkach importowych i aktywnie rozwijamy ofertę. Misją Partner Center pozostaje dostarczanie Polakom znakomitych win. Nasza oferta musi odpowiadać zarówno nowemu pokoleniu konsumentów, jak i „silversom”, którzy wciąż dominują w zakupach. Największym wyzwaniem jest łączenie obserwacji trendów z utrzymaniem najwyższej jakości w atrakcyjnej cenie.

wino niezmiennie pozostaje jednym z filarów polskiego rynku alkoholowego. Wina stołowe stale zyskują na znaczeniu zarówno pod względem wolumenu, jak i wartości sprzedaży. Szczególnie ten drugi wskaźnik pokazuje wyraźny zwrot w stronę produktów lepszej jakości, co świadczy o dojrzewaniu pre-

ferencji konsumentów. Polacy chętniej sięgają po wina droższe i bardziej charakterystyczne. W karnawale 2024 najpopularniejszą marką pozostawało Carlo Rossi (CEDC)1. Grudzień to czas, kiedy na pierwszy plan wysuwają się wina musujące i szampany, od lat kojarzone z celebracją. Ich symboliczny cha-

Barbara Małaszczuk

Brand Manager

BZK Alco

Na okres sylwestrowo-karnawałowy przygotowaliśmy ofertę, która łączy wysoką i sprawdzoną jakość naszych wódek z nowoczesnymi trendami konsumenckimi. W linii Adam Mickiewicz proponujemy zarówno wódkę czystą, jak i likiery: żurawinowy oraz o smaku gorzkiej pomarańczy, oraz likiery mleczne – wszystkie idealne jako baza do koktajli, które dziś coraz częściej zastępują tradycyjną konsumpcję wódki z kieliszka. Obserwujemy, że konsumenci chętniej sięgają po drinki z charakterem, podkreślające smak i aromat wysokiej jakości trunku. Rynek alkoholi dynamicznie się zmienia, a kluczowym trendem pozostaje premiumizacja. Konsumenci oczekują transparentnego pochodzenia surowców, dłuższego leżakowania tam, gdzie jest to uzasadnione technologicznie, limitowanych edycji i designu podkreślającego historię marki. Widzimy także wyraźne przesunięcie w stronę mniejszych, bardziej wartościowych kategorii oraz większe zainteresowanie wariantami smakowymi i niższą mocą alkoholu. Premium nie oznacza dla nas wyższej ceny, lecz odpowiedzialność za jakość i doświadczenie konsumenta.

reklama

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

Odrobina słodyczy dla każdego – na okazję i bez okazji

W branży słodkich przekąsek nie istnieje jeden dominujący scenariusz konsumpcji – to kategoria, która łączy emocje, codzienne rytuały i spontaniczne impulsy. Słodycze od dawna pełnią rolę czegoś więcej niż produktu spożywczego – są symbolem relacji, prezentem „z sercem” i sposobem na poprawę nastroju.

się kluczowym kryterium wyboru, obok smaku i jakości.

Przy okazji – segment premium i upominkowy

BOB SNAIL Żelki jabłkowo-truskawkowe

Przekąski jabłkowomalinowe

Tradycyjnie motorem sprzedaży były święta i uroczystości – Boże Narodzenie, Walentynki, Dzień Matki czy Dzień Kobiet – kiedy konsumenci sięgają po praliny i zestawy prezentowe, traktując je jako element celebracji. Dziś jednak coraz wyraźniej widać przesunięcie w kierunku segmentu codziennego, w którym dominują tabliczki, batony i przekąski typu bite-size – idealne na krótką przerwę, chwilę relaksu lub jako nagrodę po pracy.

Na ten trend dynamicznie reagują producenci, którzy rozszerzają swoje portfolio w dwóch kierunkach: z jednej strony rozwijają ofertę premium – eleganckie praliny, zestawy limitowane i kolekcje inspirowane światowymi deserami – a z drugiej wzmacniają kategorię codziennych przyjemności. Na rynku pojawia się coraz więcej produktów w formacie „on the go”: mini czekoladek, batonów z orzechami i owocami, wersji z dodatkiem białka czy adaptogenów. Innowacje dotyczą także opakowań –coraz częściej są one poręczne, z możliwością ponownego zamknięcia i dopasowane do trybu życia konsumenta w ruchu. To właśnie praktyczność i różnorodność stają

Produkty na specjalne okazje – pralinowe boxy, eleganckie zestawy, limitowane edycje – nadal funkcjonują jako ważny element miksu. W sytuacji świątecznej czy sezonowej (Walentynki, Dzień Matki, Boże Narodzenie) konsumenci oczekują czegoś więcej niż standardowy baton. Trendem są tzw. produkty seasonal & gifting, czyli oferty dedykowane momentom, które pozwalają na „podanie” słodyczy jako prezentu lub świadomej przyjemności.

W ramach tych ofert coraz większe znaczenie mają: unikalne formy opakowań (premium design), limitowane smaki oraz zróżnicowane tekstury i składniki – np. gianduja, blond chocolate, trufle. Na rynku polskim uwaga na ten segment jest uzasadniona – konsumenci są skłonni

Bob Snail PLAY – muzyczna nowość, która przyciąga uwagę na półce! Ślimak Bob rusza w trasę koncertową! Nowa kolekcja Bob Snail PLAY Music Fest to wyjątkowe połączenie owocowych rollsów bez dodatku cukru, barwników i konserwantów z kolekcjonerską zabawką-niespodzianką. Każde opakowanie skrywa jednego z 12 muzycznych artystów – od rockowej Bibi Star po reggae’owego Boba Smiley’a. Tajemnica zabawki budzi emocje, zachęca do odkrywania kolejnych postaci i stymuluje ponowne zakupy. Po raz pierwszy Ślimak Bob zrobił 2 tajemnicze figurki, aby ich odkrywanie było jeszcze bardziej ekscytujące. Produkt wyróżnia się atrakcyjnym designem, nowym brandingiem PLAY oraz wysoką rotacją wśród najmłodszych konsumentów. To must-have w kategorii przekąsek z elementem zabawy!

Magdalena Chajzler Redaktor

Wybory konsumentów różnią się w zależności od wieku. Osoby w wieku od 16 do 44 lat częściej wybierają formaty „on the go”, czyli wygodne i poręczne słodycze, które można zabrać ze sobą w drogę, do szkoły czy pracy. Do takich słodyczy należą przede wszystkim batony i wafle. Młodsi konsumenci chętnie sięgają także po nowości produktowe. 50% osób w tej grupie wiekowej deklaruje otwartość na nowe propozycje, podczas gdy w grupie 55+ odsetek ten wynosi 30%. Starsza grupa konsumentów (55+) jest bardziej przywiązana do klasycznych formatów i tradycyjnych produktów. Znacznie częściej wybiera klasyczne tabliczki czekoladowe czy chałwę.

Dane: Raport „Światowy i polski rynek słodyczy czekoladowych 2025” firmy Wedel.

zapłacić więcej w kategorii „na okazję”, jeśli produkt spełnia oczekiwania jakościowe i wizerunkowe.

Na co dzień – słodka przyjemność bez okazji

Drugą część rynku stanowią produkty, po które sięga się spontanicznie, poza konkretną okazją – np. standardowa tabliczka czekolady, mniejsze formy, porcje impulsowe. Ze względu na rosnące ceny słodyczy, oferty niewielkich, codziennych słodkich przekąsek stają się kluczowe.

W tym segmencie wyróżnia się kilka trendów:

• formaty bite-size w liczbie kilku lub kilkunastu sztuk w opakowaniu;

• wersje ekonomiczne lub value pack –aby trafić w niższe bariery cenowe;

• opcje o redukowanej zawartości cukru, wersje wegańskie lub roślinne, a także coraz częściej propozycje funkcjonalne (np. z białkiem, adaptogenami).

Portfolio musi być zróżnicowane – nie tylko premium, ale także codzienne, dostępne formy, najlepiej z opcją „premium light” (np. mniejsza porcja, wyższa jakość, atrakcyjna cena jednostkowa).

Smaki i tekstury – eskalacja doznań Jednym z głównych motorów wzrostu kategorii jest różnicowanie doznań sensorycznych: połączenia smakowe, mieszanka różnych struktur (chrupiący-płynny-kremowy) oraz eksperymenty z bazą czekoladową. W Polsce producenci coraz częściej wprowadzają np. praliny z nadzieniem na bazie desty-

latu, czekoladki z dodatkiem liofilizowanych owoców, matchy lub kawy speciality. Taka oferta spełnia oczekiwanie wyróżnienia – co istotne przy segmentach prezentowych – i pozwala na efekty komunikacyjne „limited edition”.

Funkcjonalność i zdrowotna percepcja

Z pewnością coraz ważniejsze staje się połączenie przyjemności i funkcjonalności – konsumenci chcą słodyczy, które nie stanowią jedynie łakomstwa, ale mają pewien „uzasadniony” cel. Czekolady z dodatkiem probiotyków, błonnika, polifenoli, adaptogenów czy składników wspierających funkcje poznawcze stają się realnym segmentem w branży słodyczy.

Prognozuje się, że rynek słodyczy z dodatkami funkcjonalnymi będzie w Europie rósł dzięki większej świadomości zdrowotnej oraz zainteresowaniu składem produktów.

Dla sektora oznacza to, że wprowadzanie formuł z mniejszą zawartością cukru, wersji wegańskich i produktów z lepszymi składnikami może być przewagą konkurencyjną – zwłaszcza w segmencie codziennej przyjemności, gdzie bariera „słodkiego grzechu” może być niższa.

Jednak warto pamiętać, że funkcjonalność nie może zastąpić dobrej jakości smaku i doznań – w słodyczach nadal dominują czynniki sensoryczne i emocje.

Sezonowość i opakowania –silnik impulsu

WAWEL

Wawel M!chałki z Wawelu mix białe i pistacjowe

mlecznym

ZPC OTMUCHÓW

Bebeto You melt my heart 400 g

Sezonowe edycje od lat pozostają jednym z najważniejszych motorów napędzających sprzedaż w kategorii słodyczy. Święta Bożego Narodzenia, Walentynki, Dzień Kobiet, Dzień Dziecka, a od kilku sezonów również Halloween i Mikołajki – to momenty, które generują wyraźne wzrosty popytu.

Wawel Mieszanka Choinkowa Domek 200 g
Wawel Milkizz Tabliczka kakaowa z nadzieniem
Bebeto Heart Mallow Marshmallow 60 g

Batony funkcjonalne, zbożowe i owocowe – udziały podkategorii w liczbie sprzedanych opakowań (%)

Dane: CMR, wszystkie kanały sprzedaży detalicznej w Polsce, I kwartał 2024 r.

batony funkcjonalne

batony zbożowe

batony owocowe

W tych okresach konsumenci chętniej sięgają po produkty o wyższym poziomie emocjonalnego zaangażowania – takie, które można wręczyć jako prezent, włączyć w domową celebrację lub po prostu wykorzystać do stworzenia wyjątkowej atmosfery.

Producenci inwestują w coraz bardziej zróżnicowane kolekcje limitowane i edycje specjalne, które mają nie tylko zaspokoić chwilowy popyt, ale także budować emocjonalny związek z marką. Edycje walentynkowe kuszą motywami serc i róż, wiosenne – pastelową kolorystyką i motywami kwiatowymi, zaś świąteczne – złotem, czerwienią i elementami tradycji.

Wśród czołowych graczy na rynku obserwuje się też coraz większe eksperymenty smakowe: praliny z nadzieniem inspirowanym świątecznymi wypiekami, czekolady o smaku piernika czy batoniki z limitowaną recepturą wprowadzane tylko na kilka tygodni. Tego rodzaju działania pozwalają nie tylko zwiększyć sprzedaż w kluczowych miesiącach, ale także pobudzają ciekawość konsumenta, który chętnie wraca, by sprawdzić, co nowego przygotowała jego ulubiona marka.

Nie można przy tym przecenić roli opakowania – to ono w dużej mierze przesądza o decyzji zakupowej, szczególnie w segmencie prezentowym. Design i estetyka stają się równoważne ze smakiem i jakością produktu. Konsument, wybierając słodycze na prezent, zwraca uwagę na kolorystykę, fakturę, możliwość ponownego użycia oraz aspekt ekologiczny. Stąd coraz częściej pojawiają się opakowania typu „keepsake” – eleganckie pudełka, które po zjedzeniu słodyczy mogą pełnić funkcję dekoracyjną lub użytkową. Producenci eksperymentują również z materiałami przyjaznymi środowisku: kartonami z recyklingu, papierami z certyfikatem FSC czy biodegradowalny-

mi foliami i nadrukami. W efekcie opakowanie staje się integralnym elementem storytellingu marki – narzędziem, które komunikuje emocje, wartości i aspiracje konsumenta, a zarazem buduje jego lojalność wobec marki.

Planowanie promocji

Promocje i komunikacja w kategorii słodyczy muszą być zsynchronizowane z rytmem roku i zachowaniami zakupowymi konsumentów. Sezonowość wciąż pozostaje jednym z kluczowych czynników – w okresach świąt, Walentynek czy letnich wyjazdów warto eksponować

Grześki Czekoladki mleczne

Słodycze czekoladowe – udział poszczególnych kanałów w wartości sprzedaży

Dane: CMR, styczeń-maj 2025 r.

supermarkety 301-2500 mkw.

sklepy małoformatowe do 300 mkw. dyskonty hipermarkety

Andrzej Chomyszczak

Prezes

Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie w Nysie

Cukry Nyskie to w 100% polska marka, od ponad 75 lat obecna na rynku słodyczy. Jako polski producent tworzymy produkty o niezmiennie wysokiej jakości, oparte na sprawdzonych recepturach i prostych składach. Zatrudniamy ponad 190 osób, co podkreśla skalę i odpowiedzialność naszego działania w krajowej gospodarce. Konsumenci cenią nas za autentyczny, charakterystyczny smak oraz konsekwencję w utrzymaniu rzemieślniczego podejścia do produkcji. Wyróżnia nas polskie pochodzenie, stabilna jakość i oferta, która od lat pozostaje wyborem pokoleń.

COLIAN
Mikołaj Grześki 90 g

Andrzej Lewandowski Współwłaściciel firmy Celpol

Dzień Dziadka, Babci i Walentynki to okazja do udanej sprzedaży w styczniu i lutym słodyczy z serduszkiem. Powstając 30 lat temu, gdy święta te nie miały w Polsce jeszcze wielu zwolenników, seria ta składała się z dwóch wyrobów „Walentynek” i „Serc Kremowych”, które dobrze sprzedają się do dziś w niezmiennej formie. Obecnie Kolekcja obejmuje sześć wyrobów, których elementem łączącym jest wzór serca. Wykonane są w różnych technologiach od prostych ciastek z cukrem „Miłosnych” poprzez ciastka z kremem typu „Amorki” czy z galaretką „Buziaczki”, aż po ciastka z kajmakiem – „Afrodytki”. Wyroby te są wciąż uzupełniane o nowe wzory. W ubiegłym roku premierę miały ciasteczka „Kakaowe Love”. Niektóre wyroby z tej kolekcji, np. Buziaczki, kupcy zamawiają przez okrągły rok.

produkty poprzez emocje i kontekst okazji, a nie wyłącznie cenę. Poza sezonem większą rolę odgrywa komunikacja impulsowa, kierowana do konsumentów dokonujących spontanicznych zakupów – szczególnie po południu i wieczorem, w strefach kasowych sklepów convenience. Dobrze zaplanowana ekspozycja, krótkie akcje promocyjne oraz mikrotargetowanie reklam, np. oparte na geolokalizacji, potrafią znacząco zwiększyć sprzedaż w tych momentach dnia.

Okresy wzmożonego ruchu handlowego, takie jak grudzień czy luty, wymagają komunikacji opartej na emocjach i storytellingu, a nie rabatach. Hasła w stylu „podaruj słodki uśmiech” czy „przyjemność, którą warto się dzielić” skuteczniej wpływają na decyzje zakupowe niż obniżki cen. W tym czasie rośnie znaczenie marketingu sensorycznego – atrakcyjna ekspozycja, zapach, kolorystyka i światło w sklepie potrafią zamienić zwykły produkt w emocjonalny impuls zakupowy. Operatorzy kategorii powinni zatem koncentrować się nie tylko na negocjacji cen, lecz także na zarządzaniu doświadczeniem konsumenta – od wizualnej komunikacji po interakcję z marką w miejscu sprzedaży. W przypadku produktów funkcjonalnych kluczowa jest komunikacja edukacyjna i transparentna – konsument musi wiedzieć, czym różni się baton „z adaptogenami” od klasycznego, co oznacza „czysta etykieta” i dlaczego brak cukru nie odbiera przyjemności. Przejrzyste oznaczenia, czytelne grafiki i spójne kampanie digitalowe zwiększają zaufanie i obniżają barierę poznawczą. Warto łączyć działania producentów i sieci

handlowych w ramach wspólnych akcji promocyjnych, degustacji czy wydarzeń edukacyjnych. Takie podejście pozwala nie tylko wyróżnić nowości, ale też konsekwentnie budować wartość całej kategorii – zarówno w segmencie premium, jak i w codziennym koszyku zakupowym. Rynek słodyczy rozwija się dziś w dwóch kierunkach: produktów premium na specjalne okazje oraz codziennych, impulsowych przekąsek. Konsumenci oczekują zarówno wyjątkowych doznań smakowych i atrakcyjnych opakowań, jak i praktycznych formatów „on the go” oraz lepszych składów. Coraz większą rolę odgrywają innowacje – nowe tekstury, limitowane edycje, funkcjonalne dodatki i rozwiązania odpowiadające na potrzeby zdrowotne. Jednocześnie fundamentem kategorii pozostaje przyjemność i emocje – to one przesądzają o wyborze słodyczy, niezależnie od trendów.

CELPOL

Zajączki 200 g

ZANTE

Biscotti, Imieniny u Grażyny

Adam Odrobiński Krajowy Kierownik ds. Rynku Tradycyjnego Zante

Nasza oferta wyróżnia się przede wszystkim wyjątkowością produktów. Staramy się, aby nasze rozwiązania na tle konkurencji charakteryzowały się unikalnością. Każde wprowadzenie nowego produktu na rynek poprzedzone jest analizą jego potencjału oraz oceną tego, co może wnieść nie tylko do naszej oferty, lecz przede wszystkim do oferty rynkowej i portfolio naszych klientów. Analiza opiera się na wieloaspektowych badaniach, które pozwalają określić, czy produkt jest w stanie lepiej zaspokoić dotychczasowe potrzeby klientów lub odpowiedzieć na nowe, często jeszcze nieuświadomione pragnienia. Dodatkowo regularnie monitorujemy trendy i zmiany preferencji konsumentów, aby nasze produkty były zawsze aktualne i wartościowe.

500 g
Baranki 200 g
Choco Loco, Pufliki popcorn o smaku Hot Mango & Orange

Które z trendów na rynku słodyczy Zante uważa za najsilniejsze i jak wpływają one na Państwa ofertę?

Rynek wyraźnie kieruje się w stronę produktów premium, nowych inspiracji smakowych oraz krótszych składów. Z naszych obserwacji wynika jednak, że najbardziej dynamicznie rośnie znaczenie relacji jakości do ceny. Konsumenci są dziś bardziej świadomi i oczekują, że wysoka jakość i atrak-

Słodkie trendy 2025: czego dziś oczekuje konsument?

cyjny smak będą dostępne w rozsądnej cenie. To właśnie balans tych trzech elementów stał się dla nas kluczowy przy budowaniu oferty i doborze produktów z różnych segmentów.

Zante wprowadza na polski rynek szeroką gamę słodyczy importowanych. Jak dobieracie asortyment, aby odpowiadał na aktualne oczekiwania konsumentów oraz trendy, które kształtują kategorię?

Asortyment tworzymy w oparciu o analizę danych rynkowych, obserwację zachowań konsumentów i współpracę z producentami zagranicznymi. Skrupulatnie śledzimy trendy międzynarodowe i wybieramy produkty o największym potencjale komercyjnym w Polsce. Szybko reagujemy na zmiany i rozwijamy kategorie, które zyskują na popularności. Stawiamy

na różnorodność, ale przede wszystkim na jakość i wiarygodność marek, które importujemy. Dzięki temu zapewniamy naszym partnerom stabilny, atrakcyjny i aktualny, pod kątem trendów, katalog słodyczy.

Marka własna Choco Loco dynamicznie się rozwija. Jakie kierunki rozbudowy portfolio planujecie?

Choco Loco rozwijamy w oparciu o unikalność produktową, jakość i nowoczesność projektową, którą dopasowujemy do oczekiwań naszych klientów. Zauważyliśmy też rosnące zainteresowanie produktami, które łączą znane i lubione smaki z nowoczesnym twistem, dlatego oryginalne kombinacje smakowe cieszą się dużą popularnością. Te wnioski bezpośrednio wpływają na kierunek rozwoju Choco Loco.

Świąteczny błysk! Produkty do ekspresowych porządków

Przed Bożym Narodzeniem w polskich domach trwa prawdziwe sprzątanie. Aż 3 na 4 Polaków deklaruje, że przed świętami wykonuje porządki, przy czym co czwarta osoba zaczyna już na początku grudnia. Najliczniejsza grupa – 47% – rozpoczyna sprzątanie dopiero na kilka dni przed świętami1. Rosnąca presja czasu sprawia, że konsumenci coraz częściej sięgają po produkty, które gwarantują szybki i zauważalny efekt.

Okres przedświąteczny to moment wzmożonych przygotowań: zakupów, gotowania, kompletowania prezentów, organizowania spotkań i oczywiście sprzątania. Dane sprzedażowe to potwierdzają – kategoria środków czystości przeżywa wyraźne ożywienie w okresie poprzedzającym Boże Narodzenie.

Część konsumentów decyduje się na generalne porządki i tzw. decluttering, czyli odgracanie mieszkania lub domu oraz pozbywanie się nadmiaru rzeczy. To dobry czas na przegląd domowych zasobów i podjęcie decyzji, co można oddać, sprzedać, wynieść lub wyrzucić. Dzięki temu przestrzeń staje się bardziej funkcjonalna i uporządkowana. Jednak wielu Polaków nie ma czasu na gruntowne działania. W ich przypadku kluczowe stają się szybkie, skuteczne rozwiązania – a rynek odpowiada na te potrzeby szeroką ofertą produktów do ekspresowego sprzątania.

Porządki bez stresu

Natłok obowiązków i wysoka presja sprawiają, że przygotowania do świąt bywają męczące. Porządki należą do najmniej lubianych zadań, dlatego warto je zaplanować i rozłożyć na kilka dni. Dobrym sposobem jest zaangażowanie domowników

w sprzątanie i podział obowiązków według pomieszczeń.

Z badania „Cleaning Study 2024” firmy Kärcher wynika, że Polacy szukają sposobów, by uprzyjemnić sobie porządki. Najczęściej włączają ulubioną muzykę – robi tak aż 78% ankietowanych, szczególnie osoby w wieku 18-24 lata.

Dla 46% proces sprzątania staje się przyjemniejszy dzięki nowoczesnym urządzeniom, a 24% respondentów śpiewa podczas wykonywania obowiązków. Popularne są także podcasty, audiobooki, rozmowy telefoniczne czy oglądanie filmów i seriali. Część osób ustala sobie także nagrody za skończone sprzątanie.

Strategia: pomieszczenie po pomieszczeniu

Przed rozpoczęciem większych porządków warto przygotować plan i określić, które domowe przestrzenie wymagają szczególnej uwagi. Dobrym punktem startowym jest łazienka – to pomieszczenie, z którego intensywnie korzystają zarówno domownicy, jak i goście podczas świątecznych spotkań.

Kostki i płyny do toalet – udział w liczbie sprzedanych opakowań (%)

Dane: CMR, sklepy małoformatowe do 300 mkw., styczeń-czerwiec 2024 r.

kostki toaletowe

płyny do toalet

Katarzyna Jurkitewicz Redaktor
HENKEL POLSKA Somat Excellence 5in1
VELVET CARE
Velvet Boost!
Pur Power Płyn do mycia naczyń lemon

CZY WIESZ, ŻE...

W pierwszej połowie 2024 roku sprzedaż wartościowa uniwersalnych płynów do mycia powierzchni w sklepach małego formatu była o 5% wyższa niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wzrost ten nie wynikał ze zmian cen – ceny najpopularniejszych produktów pozostały stabilne. Liczba sprzedanych opakowań zwiększyła się o około 5%, a niemal 90% wolumenu sprzedaży stanowią butelki o pojemności 1 litra.

Dane: CMR, 2024 r.

Dane potwierdzają, że Polacy regularnie dbają o higienę toalet. Kategoria produktów do czyszczenia WC odnotowuje wzrost zarówno wartościowy, jak i wolumenowy – według NielsenIQ w okresie od czerwca 2023 do maja 2024 roku wyniósł on ok. 2%. Rynek oferuje wiele rozwiązań ułatwiających szybkie i efektywne mycie toalet. Do największych segmentów należą zawieszki do WC, które stanowią niemal połowę całej kategorii. Mimo spadku wolumenu sprzedaży i liczby kupowanych opakowań, ich wartość w badanym okresie wzrosła dwucyfrowo.

Na popularności zyskują także pianki do czyszczenia – łączące działanie myjące i odkamieniające. Aktywna piana skutecznie usuwa zabrudzenia i odświeża powierzchnie, co czyni ją praktycznym rozwiązaniem szczególnie w okresie intensywnych, przedświątecznych porządków.

Kuchnia – serce świątecznych spotkań

Kuchnia jest miejscem, w którym przed i po świątecznych posiłkach gromadzi się najwięcej domowników oraz gości. Choć podczas intensywnego gotowania czy podawania potraw trudno utrzymać idealny porządek, warto zadbać o podstawową higienę i czystość.

Pomagają w tym środki do czyszczenia płyt kuchennych, uniwersalne preparaty do blatów oraz – przede wszystkim – produkty do zmywania naczyń. Te ostatnie stanowią największą kategorię w koszyku środków czystości, wartą według NielsenIQ niemal 1,5 mld zł.

„Choć kategoria ta pozostaje stabilna, widoczny jest wyraźny trend przesunięcia sprzedaży w kierunku środków do zmy-

wania maszynowego. Płyny do zmywania ręcznego notują spadki, co może być związane z rosnącą liczbą zmywarek w gospodarstwach domowych – według danych GUS posiada je już 60% gospodarstw, a liczba ta nadal rośnie” – wskazuje Piotr Wnuk, Insight Analyst w NielsenIQ.

Odpowiednio dobrane środki czystości stają się niezbędne, by kuchnia mogła sprostać intensywnemu, świątecznemu użytkowaniu.

Trendy w chemii gospodarczej

Rynek produktów „homecare” notuje systematyczny wzrost wartości i wolumenu. Jak wskazuje Piotr Wnuk z NielsenIQ, konsumenci coraz częściej sięgają po większe opakowania, co przekłada się na spadek średniej ceny. Zjawisko to jest związane przede wszystkim z rosnącą rolą dyskontów, które odpowiadają już za 57% wartości sprzedaży tej kategorii 2 .

Wraz z umacnianiem pozycji dyskontów zwiększa się również znaczenie marek własnych, które oferują korzystny stosunek ceny do jakości. Trendy te sugerują dalszy rozwój w kierunku większych formatów opakowań, produktów wygodnych w użyciu i ekonomicznych dla konsumenta. Zmiany te w najbliższych kwartałach będą mieć kluczowe znaczenie dla całej kategorii chemii gospodarczej.

Przedświąteczne porządki pozostają ważnym elementem przygotowań Polaków, co znajduje odzwierciedlenie w rosnącej sprzedaży produktów do utrzymania czystości. Konsumenci coraz częściej wybierają rozwiązania szybkie, skuteczne i wygodne, zwłaszcza w obszarach najbardziej eksploatowanych, takich jak łazienka i kuchnia. Dzięki nowoczesnym środkom sprzątanie staje się prostsze, a dom szybciej nabiera świątecznego blasku.

DR. MIELE COSMED GROUP

Kret Płyn do czyszczenia Biel i Higiena Active Fresh Stop Pleśni 620 ml

Kret Kostki do WC Color Power: Water Lily/Lavender Garden i Arctic Water/ Lemon Harmony 4x40 g

ESSENTIAL HOME POLAND

CILLIT BANG Uniwersalna Pasta Czyszcząca

CILLIT BANG Uniwersalne Ściereczki Czyszczące (36 i 80 szt.)

SARANTIS POLSKA

JAN Niezbędny Zmywak kuchenny

Zarząd spółki

MAXPOL

i jej pracownicy

życzą Państwu świąt białych, pachnących choinką, skrzypiących śniegiem pod butami, spędzonych w ciepłej atmosferze, pełnych niespodziewanych prezentów. Świąt dających radość i odpoczynek oraz nadzieję na lepszy Nowy Rok. Do zobaczenia na targach ISM w Kolonii, które odbędą się już w lutym 2026 r.

Szanowny Panie Prezesie Wydawnictwa Fischer Trading Group, Szanowni Pracownicy,

Z okazji 20-lecia Jubileuszu Państwa Firmy, Firma MAXPOL, jej Zarząd i Pracownicy składają Państwu najserdeczniejsze życzenia dalszych sukcesów, pomyślności i satysfakcji na kolejne lata. Państwa zaangażowanie i profesjonalizm są przykładem dla nas i dla wielu innych firm. Niech ten jubileusz będzie okazją do podsumowania dotychczasowych osiągnięć i inspiracją do tworzenia kolejnych nowych, czego z całego serca życzymy.

FRANCZYZA Nowoczesna

Franczyza w FMCG – dlaczego to działa?

Siła negocjacyjna, stabilność zaopatrzenia, szeroki wachlarz wsparcia dla detalistów, a nawet marka sieci to fundamenty sukcesu franczyzy w handlu FMCG. To właśnie w tej branży rozwija się najprężniej.

Nartowski

Kiedy w połowie ostatniej dekady minionego stulecia powstawały w Polsce pierwsze sieci franczyzowe w handlu detalicznym produktami FMCG, miały one jeden zasadniczy cel. Podobnie jak tworzone równolegle grupy zakupowe, dążyły przede wszystkim do uzyskania korzystniejszych warunków handlowych u dostawców. Miało to umożliwić zrzeszonym sklepom konkurowanie z wchodzącymi właśnie na rynek sieciami supermarketów i hipermarketów, a wkrótce także dyskontów.

Cel ten udało się stosunkowo szybko zrealizować, ponieważ dostawcy i producenci byli zainteresowani zwiększaniem skali sprzedaży swoich produktów, nawet kosztem niższej ceny jednostkowej. W efekcie sklepy zrzeszone w pierwszych sieciach franczyzowych mogły zaoferować klientom produkty wyraźnie tańsze niż placówki niezrzeszone.

Na tym jednak wówczas kończyły się korzyści wynikające z efektu skali. Sieci rzeczywiście zyskały przewagę konkurencyjną – ale nie wobec tzw. nowoczesnych kanałów dystrybucji detalicznej, lecz wobec indywidualnych detalistów, którzy do nich nie przystąpili.

Jednocześnie pierwsze sieci franczyzowe charakteryzowały się szeregiem słabości. Umowy zawierane przez organizatorów z de-

talistami nakładały na uczestników liczne zobowiązania, w tym finansowe, które budziły poważny sprzeciw. Wymuszanie lojalności za pomocą kar umownych, relatywnie wysokie koszty przystąpienia do sieci oraz brak gwarancji osiągnięcia zapowiadanych korzyści sprawiały, że wielu detalistów poważnie rozważało sens takiego zaangażowania.

Tym bardziej że część organizatorów traktowała sieci jako sposób na generowanie własnych dochodów. Mimo to właśnie w tamtym okresie liczba sieci franczyzowych była największa – choć zrzeszały one znacznie mniej placówek niż współczesne sieci liczące nawet tysiące punktów sprzedaży.

Wówczas powstały dziesiątki sieci, obejmujących po kilkaset sklepów, kuszonych przez organizatorów obietnicą dostępu do produktów w najniższych cenach na rynku.

Pierwszy okres „burzy i naporu” zakończył się u progu obecnego tysiąclecia. Wtedy kolejne sieci franczyzowe zaczęły oferować detalistom możliwość uczestnictwa i korzystania ze wspólnych działań bez istotnych wymagań finansowych. Równocześnie w ofertach franczyzowych coraz częściej pojawiały się nowe udogodnienia dla sklepów.

Sieci zaczęły prowadzić szeroko zakrojone działania marketingowe na rzecz uczestników, organizować systemy szkoleń, oferować godziwe warunki retro, a nawet coraz częściej zapewniać wsparcie finansowe związane z inwestycjami w sklepy. Jednocześnie ograniczano do minimum koszty, które detalista musiał ponosić z tytułu uczestnictwa w sieci.

Siła negocjacyjna to nie wszystko I oto mamy trzecią dekadę XXI wieku –a pejzaż franczyzowy w niczym nie przypomina tego, co pamiętamy z lat 90. ubiegłego stulecia. Liczba sieci franczyzowych jest dziś wyraźnie mniejsza, jednak liczba sklepów w nich zrzeszonych sięga nawet 50 tysięcy, co stanowi blisko 70% tradycyjnego rynku detalicznego.

Na rynku działa kilku znaczących franczyzodawców, których oferta dla detalistów jest bardzo bogata i zróżnicowana. Do największych z nich należą przede wszystkim Grupa Eurocash i Grupa Kapitałowa Specjał – zarządzające kilkunastoma szyldami franczyzowymi – a także Grupa Chorten i Grupa Żabka, która najprawdopodobniej zakończy bieżący rok z około 12 tysiącami placówek handlowych.

Trzej pierwsi z wymienionych organizatorów prowadzą tzw. klasyczną franczyzę, zrzeszającą prywatnych właścicieli sklepów. Żabka natomiast reprezentuje zupełnie odmienny model – franczyzobiorcy nie są właścicielami placówek, a przedmiotem franczyzy jest system zarządzania sklepem.

W przypadku trzech pierwszych z wymienionych firm zasadniczy cel, który realizują ich sieci franczyzowe, pozostaje podobny do tego sprzed 30 lat: zapewnienie uczestnikom korzystnych cen i warunków zakupowych, co przekłada się na znaczną poprawę konkurencyjności ich placówek handlowych. Punktem odniesienia nie są już jednak hipermarkety, lecz dyskonty oraz dynamicznie rozwijająca się sieć supermarketów proximity – Dino.

Konkurencyjność nie ogranicza się dziś jedynie do poziomu cen. Obejmuje również inne aspekty funkcjonowania sklepu spożywczego. Sklepy zrzeszone w sieciach franczyzowych mają jeden istotny atut – są zlokalizowane blisko miejsca zamieszkania klientów. To cecha wspólna dla wszystkich sklepów tradycyjnych, także niezrzeszonych. Jednak w starciu z dyskontami, których na rynku stale przybywa, sama lokalizacja to za mało. Potrzebne są atrakcyjne ceny, wsparcie marketingowe nie tylko w postaci gazetek reklamowych, ale także poprzez spersonalizowane dotarcie do klienta oraz obecność w mediach. Jednocześnie sieci stawiają na to, aby jakość obsługi klienta przewyższała poziom oferowany przez dyskonty. W tym kontekście kluczową rolę odgrywa informatyzacja, wykorzystanie nowoczesnych technologii sprzedaży oraz profesjonalizacja personelu.

Wymienione sieci zapewniają uczestnikom te elementy konkurencyjności, dzięki czemu zainteresowanie przystąpieniem do nich utrzymuje się na wysokim poziomie. Dodatkowo gwarantują detalistom sprawną logistykę dostaw – franczyzobiorcy mogą liczyć na terminowe dostarczanie towaru i nie muszą obawiać się braków asortymentu.

Coraz bliżej dyskontów

Wszystkie te czynniki sprawiają, że uczestnictwo w sieciach działających pod skrzydłami Grupy Eurocash, Grupy Specjał czy Grupy Chorten coraz częściej postrzegane jest jako swoista nobilitacja placówki handlowej. Już z tego względu detaliści zyskują wyraźną przewagę konkurencyjną.

Nowoczesne sieci franczyzowe w niczym nie przypominają tych z początków istnienia tej formy organizacji handlu sprzed kilkudziesięciu lat.

Przy tak dużej liczbie sklepów, którymi współzarządzają trzej najwięksi franczyzodawcy w Polsce, możliwość negocjowania cen konkurencyjnych wobec dyskontów staje się coraz bardziej realna. Dysponując łącznie ponad 30 tysiącami placówek handlowych, organizatorzy ci mają ogromną siłę negocjacyjną, dzięki czemu sklepy zrzeszone w ich sieciach cenowo coraz mniej ustępują dyskontom. Co więcej, szerokość oferty handlowej często przewyższa tę, którą proponują dyskonty, oferujące zazwyczaj zaledwie 2-3 tysiące produktów. Jeżeli dodać do tego fakt, że sklepy

tradycyjne w ramach franczyzy są w stanie zaproponować klientom coraz szerszy wybór tanich marek własnych, a także produktów lokalnych i regionalnych, to trudno się dziwić, że franczyza staje się dla prywatnych detalistów jedyną realną szansą na utrzymanie się na konkurencyjnym rynku.

Stąd też tak spektakularny, jak w ostatnich latach, rozwój ilościowy największych sieci franczyzowych.

Wracając do Żabki – ta sieć franczyzowa funkcjonuje na zupełnie innych zasadach. Przedmiotem franczyzy jest tu know-how związane z prowadzeniem sklepu, natomiast lokale są własnością lub pozostają w dzierżawie franczyzodawcy. Dlatego porównywanie Żabki ze wspomnianymi wcześniej modelami franczyz klasycznych mija się z celem.

Nie zmienia to faktu, że Żabka stworzyła najliczniejszą sieć handlową w Polsce i zamierza kontynuować ekspansję nie tylko na rynku krajowym, lecz także – na przykład – w Rumunii. Sieć wydaje się również zdecydowanym liderem w zakresie wdrażania innowacji technologicznych i być może stanie się w tym obszarze wzorem dla innych organizatorów franczyz.

Siłą Żabki jest nie tylko atrakcyjna oferta handlowa i gastronomiczna, lecz także bardzo gęsta sieć placówek obejmująca niemal cały kraj. Dużym atutem jest również model operacyjny – sklepy działają od godziny 6:00 do 23:00, siedem dni w tygodniu. Ograniczenia handlu w niedziele nie dotyczą Żabki, ponieważ w dni ustawowo wolne za ladą stają sami franczyzobiorcy.

Mówiąc o czynnikach, które zadecydowały o sukcesie współczesnych sieci franczyzowych FMCG w Polsce, warto pamiętać, że dwaj najwięksi organizatorzy – Grupa Eurocash i Grupa Specjał – za pośrednictwem swoich spółek franczyzowych zarządzają bardzo zróżnicowanymi modelami współpracy: od tzw. miękkiej franczyzy po twardą, którą w Eurocashu jeszcze niedawno określano mianem „nowoczesnej franczyzy”, uznając ją za przyszłość systemów franczyzowych w Polsce. Rzeczywistość pokazała jednak – także za sprawą Grupy Chorten – że tzw. miękka franczyza wcale nie odchodzi do przeszłości. Nie mamy tu możliwości omówienia zalet poszczególnych modeli, dlatego pozostańmy przy korzyściach wynikających z samego uczestnictwa w sieciach franczyzowych – bez wchodzenia w szczegóły.

Największe sieci i ich organizatorzy

1. Grupa Eurocash, za pośrednictwem swoich spółek zależnych, zrzesza niemal 15,5 tysiąca placówek handlowych – od sieci o charakterze partnerskim po tzw. twardą franczyzę. Liczba sklepów w ramach struktur Eurocashu od kilku lat pozostaje na podobnym poziomie. Grupa przeżywała bowiem w ostatnich latach szereg perturbacji, które wpłynęły na wyraźne spowolnienie rozwoju sieci. Obecnie Eurocash zarządza takimi szyldami jak: abc, Groszek, Gama, Euro Sklep, Lewiatan, Duży Ben (sieć alkoholowa) oraz Delikatesy Centrum. Ta ostatnia marka przez lata była postrzegana jako wzorzec twardej franczyzy, jednak również tutaj obserwujemy wyraźne zahamowanie rozwoju.

2. Grupa Specjał, za pośrednictwem takich spółek, jak Nasz Sklep, Rabat Detal, Livio i SPAR Polska, zarządza prawie 13,5 tysiącem sklepów detalicznych. W portfolio Specjału znajdują się szyldy: Nasz Sklep, Nasz Sklep Express, Delikatesy Premium, Delikatesy Sezam (marki spółki Nasz Sklep), a także Rabat, Livio (w trzech formułach – od miękkiej po twardą franczyzę) oraz SPAR. Ta ostatnia sieć, przejęta przez Grupę Specjał w styczniu bieżącego roku, jest przykładem klasycznej twardej franczyzy. 3. Grupa Chorten zarządza siecią ponad 2300 placówek handlowych, które określa mianem sklepów partnerskich. Model organizacji tej sieci jest całkowicie odmienny od rozwiązań stosowanych przez dwóch największych franczyzodawców. Grupa nie posiada własnego zaplecza hurtowego, natomiast stworzyła sprawnie działającą centralę zakupową, zdolną do negocjowania konkurencyjnych warunków handlowych zarówno z producentami, jak i z hurtowniami. Wspiera również swoich detalistów we wszystkich obszarach, które mogą decydować o ich sukcesie rynkowym.

Chociaż wymienione firmy dominują na polskim rynku, warto pamiętać, że funkcjonuje również szereg innych sieci franczyzowych, oferujących detalistom porównywalne warunki uczestnictwa jak trzej liderzy. Wśród nich warto wymienić m.in. Chata Polska, Odido, Eden, Mirabelka, Top Market oraz Sklep Polski.

Recyklomaty – nowa szansa dla handlu i środowiska

Aż 74% Polaków deklaruje gotowość do korzystania z systemu kaucyjnego, co pokazuje rosnącą otwartość na zmiany proekologiczne1. To szczególnie istotne teraz, gdy wraz z grudniowym wzrostem zakupów zwiększa się ilość odpadów, a system kaucyjny zaczął funkcjonować na szeroką skalę.

Do sklepów trafiają recyklomaty – wygodne urządzenia, które nie tylko ułatwiają zwrot butelek i puszek, ale także realnie wspierają gospodarkę o obiegu zamkniętym. Dla handlu to nowe możliwości, a dla konsumentów – konkretna korzyść i impuls do zmiany codziennych nawyków.

„Tak” dla systemu kaucyjnego

Z badania „Global Recycling Habits and Attitudes 2025”, przeprowadzonego w 16 krajach, w tym w Polsce, wynika, że zaufa-

nie i gotowość do wdrożenia systemu w naszym kraju są wyższe niż średnia globalna, wynosząca 71%, czyli o 3 p.p. mniej niż w Polsce. Poparcie rośnie wraz z wiekiem i jest szczególnie silne wśród starszych pokoleń. 57% przedstawicieli pokolenia Z ma pozytywny stosunek do systemu kaucyjnego, podczas gdy w grupie Baby Boomers i starszych odsetek ten wynosi 84%.

Badanie wskazuje również, że 74% Polaków chętniej angażowałoby się w selektywną zbiórkę, gdyby proces był wspierany dodatkowymi zachętami – jak system nagród, gry czy aplikacje mobilne.

Rodacy zostali zapytani, co motywuje ich najbardziej do zwiększenia zaangażowania w recykling. Trzema najczęściej wskazywanymi odpowiedziami były: korzyści finansowe (42%), system kaucyjny

(41%) oraz większa wygoda recyklingu (37%). Według autorów badania wyniki te potwierdzają, że odpowiednie mechanizmy zachęcające mogą skutecznie wzmacniać pozytywne nawyki i podnosić świadomość ekologiczną.

Świadomość recyklingu a rola systemu kaucyjnego

Mimo dobrze działających procesów recyklingu w Polsce, wielu konsumentów wciąż nie ma pełnej świadomości, które materiały są najbardziej wartościowe do ponownego przetworzenia. Przykładem są aluminiowe puszki. Zgodnie z wynikami badań „Global Recycling Habits and Attitudes 2025” są one najczęściej poddawanym recyklingowi rodzajem opakowań (71%) globalnie. W Polsce

Katarzyna Jurkitewicz Redaktor

Globalne

ten wskaźnik jest jeszcze wyższy i wynosi aż 80%. Mimo to jedynie 17% badanych na świecie i tylko 14% Polaków wskazuje je jako materiał najlepiej nadający się do recyklingu.

Ta różnica między rzeczywistą efektywnością recyklingu a jej społecznym postrzeganiem pokazuje, że sama infrastruktura nie wystarczy. Potrzebna jest większa edukacja i czytelna komunikacja, które pozwolą lepiej zrozumieć, dlaczego odpowiedni zwrot opakowań ma znaczenie. Właśnie tutaj dużą rolę mogą odegrać recyklomaty. Ich obecność w sklepach nie tylko ułatwia oddawanie opakowań, lecz także przypomina o wartości surowców i pomaga budować bardziej świadome, proekologiczne nawyki.

Kto odpowiada za odpady?

W wielu krajach to konsumenci są wskazywani jako główni odpowiedzialni za gospodarowanie odpadami opakowaniowymi. Z badania „Global Recycling Habits and Attitudes 2025” wynika, że globalnie uważa tak ponad połowa ankietowanych (53%). Niżej plasują się kolejno: przemysł opakowaniowy (39%), firmy odbierające odpady (36%), marki napojowe (35%), administracja publiczna (34%) oraz handel detaliczny (27%).

W Polsce proporcje wyglądają inaczej. Tylko 35% respondentów uważa, że to konsumenci powinni odpowiadać za odpady opakowaniowe. Częściej wskazywane są firmy odbierające odpady (43%) oraz branża opakowaniowa (37%). Najrzadziej odpowiedzialność przypisywana jest administracji publicznej i handlowi

– po 19%. Oznacza to, że Polacy traktują gospodarkę odpadami jako zadanie systemowe, wymagające współpracy wielu podmiotów, a nie wyłącznie indywidualnej odpowiedzialności.

Jednocześnie aż 87% badanych oczekuje, aby opakowania były projektowane tak, by nadawały się do ponownego przetworzenia lub były wykonane z materiałów z recyklingu. To wyraźny sygnał, że konsumenci chcą zmian obejmujących cały cykl życia produktu – od projektowania, przez zbiórkę, aż po recykling.

Na tym tle system kaucyjny i recyklomaty zyskują szczególne znaczenie. Pozwalają lepiej uporządkować proces zbiórki, wzmacniają współodpowie -

dzialność uczestników rynku i ułatwiają konsumentom codzienne, proekologiczne wybory. Skuteczna transformacja możliwa jest tylko wtedy, gdy producenci, handel, sektor publiczny i użytkownicy końcowi działają wspólnie.

Recyklomaty – kluczowy element systemu kaucyjnego

Recyklomaty stają się jednym z centralnych elementów nowego systemu, łącząc wygodę użytkownika z efektywnością odzysku surowców. Dzięki zaawansowanym funkcjom wspierają całość procesu, od przyjęcia opakowania po jego przygotowanie do recyklingu.

„Dzisiejsze urządzenia są nieporównywalnie bardziej zaawansowane niż ich poprzednicy sprzed lat. Potrafią automatycznie rozpoznawać różne rodzaje opakowań, szybko je przetwarzać i przekazywać do dalszego recyklingu, a jednocześnie wspierają sklepy w uporządkowaniu całej logistyki związanej z pobieraniem i zwrotem kaucji. Ich działanie nie ogranicza się więc do prostego przyjmowania butelek czy puszek. To systemy, które integrują się z infrastrukturą handlu detalicznego, wspierają rozliczenia i odciążają pracowników, dzięki czemu obowiązek wynikający z ustawy staje się procesem naturalnym i przewidywalnym” – wskazuje

Poparcie dla systemu kaucyjnego (%)

Dane: Badanie „Global Recycling Habits and Attitudes 2025” na zlecenie inicjatywy Every Can Counts.

w Polsce globalnie

Poparcie dla systemu kaucyjnego w różnych grupach wiekowych (%)

Dane: Badanie „Global Recycling Habits and Attitudes 2025” na zlecenie inicjatywy Every Can Counts.

pokolenie Baby Boomers+ millenials gen Z pokolenie X

Kluczowe cechy niezawodnego automatu

Wybór recyklomatu to inwestycja na lata. Zanim podejmiesz decyzję, sprawdź 4 kluczowe cechy:

– Skaner 360° typu „Łezka”: Specjalna konstrukcja sprawia, że resztki napojów nie osadzają się na powierzchni czytnika, tylko ściekają. Zapewnia to bezbłędny odczyt kodów i utrzymanie czystości automatu.

– Pancerny kompaktor: Serce maszyny musi być niezniszczalne. WMC Tech stawia na stal Hardox, stosowaną w łyżkach koparek, która wytrzyma miliony cykli. Specjalistyczna komora zgniatania chroni mechanizmy przed zablokowaniem przez nakrętki.

– Bezpieczna kamera: Kamera sprawdzająca kształt butelki umieszczona na górze. Dzięki temu soczewka nie brudzi się i nie ma ryzyka jej uszkodzenia i zachlapania.

– Przemysłowa jakość: W handlu liczy się niezawodność. Upewnij się, że urządzenie zbudowano w oparciu o profesjonalne komponenty przemysłowe.

Paweł Wróblewski, dyrektor zarządzający Envipco Polska.

Ekspert zauważa także inne korzyści: „sprawnie działające urządzenia podnoszą komfort klientów, skracają kolejki i zapewniają płynność działania punktów zbiórki również przy dużym natężeniu ruchu. Jednocześnie wspierają budowę lokalnych łańcuchów wartości, bo im lepiej działa punkt zwrotu, tym szybciej surowiec wraca do recyklerów jako materiał do ponownego wykorzystania”.

Recyklomaty porządkują więc cały system, wzmacniają jego wiarygodność i realnie ograniczają ilość odpadów trafiających na składowiska. Dla handlu to nie tylko spełnienie nowego obowiązku, ale również krok w kierunku odpowiedzialnego modelu biznesowego, odpowiadającego na rosnące oczekiwania dotyczące transparentności działań i ekologii.

Jak utrzymać zaufanie do systemu kaucyjnego?

Utrzymanie zaufania do systemu kaucyjnego zależy przede wszystkim od tego, czy konsumenci uznają go za rozwiązanie wygodne, szybkie i przewidywalne. Nowy model działania opiera się na automatyzacji i niezawodności urządzeń, które muszą sprawnie weryfikować opakowania, naliczać zwroty i kierować je do dalszego przetwarzania.

To właśnie codzienne doświadczenie użytkownika decyduje o tym, czy system będzie postrzegany jako usprawnienie zakupów, czy dodatkowy obowiązek. Kluczowe jest również właściwe przygotowanie punktów handlowych – od odpowiednio zaprojektowanej przestrzeni zwrotu, po intuicyjną obsługę i płynny przepływ klientów.

Dobrze funkcjonujące recyklomaty odciążają personel, porządkują logistykę

i minimalizują ryzyko błędów, co wzmacnia wiarygodność całego procesu. Zaufanie budują także jednolite procedury, integracja urządzeń z systemami sprzedażowymi oraz pewność, że zwracane opakowania rzeczywiście trafiają do recyklingu. Jeśli technologia, logistyka i obsługa konsumenta działają spójnie, system kaucyjny staje się naturalnym elementem codziennych nawyków – a nie biurokratycznym wymogiem. System kaucyjny w Polsce staje się ważnym narzędziem zmiany nawyków konsumenckich i wzmacniania gospodarki o obiegu zamkniętym, a recyklomaty odgrywają w nim kluczową rolę. Dzięki automatyzacji i niezawodnym rozwiązaniom technologicznym proces zwrotu opakowań jest szybki i intuicyjny, co sprzyja akceptacji społecznej i budowaniu trwałych przyzwyczajeń. Handel zyskuje natomiast nie tylko narzędzie realizacji nowych obowiązków, lecz także szansę na poprawę organizacji pracy i wzmocnienie wizerunku odpowiedzialnego przedsiębiorcy. Badania potwierdzają, że konsumenci są otwarci na system kaucyjny, zwłaszcza gdy towarzyszą mu zachęty i prosta obsługa. Recyklomaty porządkują cały proces, zwiększają zaufanie do systemu i realnie ograniczają liczbę odpadów trafiających do środowiska.

Czynniki motywujące do zwiększenia recyklingu w Polsce (%)

Dane: Badanie „Global Recycling Habits and Attitudes 2025” na zlecenie inicjatywy Every Can Counts, TOP 3 odpowiedzi na pytanie „Co skłoniłoby Cię do częstszego recyklingu opakowań po napojach?”.

korzyści finansowe większa wygoda recyklingu system kaucyjny

CZY WIESZ, ŻE...

87% badanych na świecie uważa, że producenci powinni stosować opakowania, które są w pełni przetwarzalne lub wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu.

Dane: Badanie „Global Recycling Habits and Attitudes 2025” na zlecenie inicjatywy Every Can Counts.

Ukryte detale, decydujące o niezawodności butelkomatu

Wprowadzenie systemu kaucyjnego w Polsce to rewolucja dla handlu detalicznego. Dla właścicieli sklepów wybór odpowiedniego butelkomatu to decyzja strategiczna. Analizując oferty, łatwo skupić się na cenie lub ogólnych hasłach marketingowych. Jednak doświadczeni dostawcy wiedzą, że o sukcesie wdrożenia decydują szczegóły konstrukcyjne, często pomijane na etapie wstępnego wyboru, a ujawniające się dopiero po kilku miesiącach eksploatacji.

Marcin Drozd

Key Account Manager Splask

Oto kluczowe aspekty techniczne, na które należy zwrócić uwagę, aby uniknąć awarii i frustracji personelu:

1. WYTRZYMAŁOŚĆ MATERIAŁÓW: PANCERNE SERCE MASZYNY

Recyklomat pracuje w ekstremalnych warunkach – musi zgniatać tysiące opakowań miesięcznie. Dlatego jego „serce”, czyli kompaktor (zgniatarka), nie może być wykonane z delikatnych podzespołów. Wzorem trwałości są rozwiązania wykorzystujące stal Hardox – materiał o wysokiej odporności na ścieranie, stosowany m.in. w produkcji łyżek koparek i sprzętu ciężkiego. Takie komponenty gwarantują, że mechanizm wytrzyma miliony cykli bez utraty wydajności.

2. KONSTRUKCJA

ZAPOBIEGAJĄCA AWARIOM

Jednym z najczęstszych problemów w tanich urządzeniach są zatory powodowane przez resztki opakowań, zwłaszcza luźne nakrętki wpadające w tryby maszyny. Nowoczesne automaty, takie jak Splask, mają szczelnie obudowane moduły kompaktora. Taka konstrukcja zapobiega wydostawaniu się fragmentów butelek (np. nakrętek) poza komorę zgniatania, co eliminuje ryzyko blokowania mechanizmów. Warto też sprawdzić, czy konstrukcja zapewnia równomierne zapełnianie kosza – to detal, który ogranicza częstotliwość opróżniania.

3. ŁATWE CZYSZCZENIE

I OCHRONA PRZED ZABRUDZENIAMI

Brudne czujniki to główna przyczyna błędnego odrzucania opakowań. Producenci stosują różne rozwiązania, by temu zapobiec:

• Obudowa w kształcie „łezki” – specjalnie zaprojektowane czytniki kodów kreskowych mają profil, który ułatwia spływanie cieczy. Dzięki temu resztki napojów nie zasychają na czujniku, co poprawia skuteczność odczytu.

• Bezpieczna kamera – czujnik identyfikujący kształt butelki powinien być trudniejszy do zabrudzenia, a jednocześnie łatwy w czyszczeniu, bez ryzyka porysowania elementów optycznych. Ich uszkodzenie często oznacza kosztowną wymianę modułu.

WAŻNE: SPRAWDŹ PROCEDURĘ CZYSZCZENIA OSOBIŚCIE!

Zanim zdecydujesz się na zakup, poproś o demonstrację i sam spróbuj wykonać procedurę czyszczenia. Te czynności będą wykonywane codziennie przez pracowników – jeśli okażą się zbyt uciążliwe, mogą być pomijane, co prowadzi do awarii i nieprzyjemnych zapachów.

4. UNIKNIJ EFEKTU

„USZCZELKI POD GŁOWICĄ”

Każde urządzenie mechaniczne z czasem wymaga serwisu eksploatacyjnego. Kluczowe pytanie: jak skomplikowana jest ta operacja?

W samochodzie wymiana taniej uszczelki pod głowicą bywa kosztowna z powodu trudnego dostępu. Podobnie jest z recyklomatami. Przy wyborze zapytaj o dostęp serwisowy: czy wymiana kluczowego podzespołu wymaga demon-

tażu całej obudowy i godzin pracy serwisanta, czy wystarczy szybka wymiana modułu? Dobra serwisowalność oznacza nie tylko niższe koszty, ale i krótszy przestój.

5. DOBÓR POJEMNOŚCI

DO REALNYCH POTRZEB SKLEPU

Większość urządzeń oferuje zbliżony poziom kompresji – uzależniony głównie od rodzaju zgniatanego materiału. Zamiast kierować się tabelkami, dopasuj maszynę do obrotu opakowaniami w Twoim sklepie.

Doświadczenia z rynków, gdzie system kaucyjny już działa, pokazują, że wolumen zwrotów wynosi zwykle od 90% do 130% liczby sprzedanych opakowań.

• Zbyt mała maszyna oznacza częste wezwania personelu do opróżniania.

• Zbyt duża – niepotrzebnie zajmuje cenną powierzchnię handlową.

Dlatego tak ważna jest analiza sprzedaży i wybór odpowiedniego modelu.

PODSUMOWANIE

Wybierając butelkomat, nie kieruj się wyłącznie wyglądem i ceną. To stal Hardox, szczelna zabudowa, geometria czujników i dostęp serwisowy decydują o tym, czy urządzenie będzie niezawodne, czy stanie się źródłem problemów. Pytaj dostawców o techniczne szczegóły – to one odróżniają profesjonalne rozwiązania od awaryjnych.

Ajia Napa – rajska kraina na Cyprze

Ajia Napa (znana również jako Ayia Napa) to miasto, które przez cały czas tętni życiem. O każdej porze roku z różnych zakątków świata przybywają do niego turyści, których przyciągają przepiękne plaże, zjawiskowe, warte zobaczenia miejsca i wyborna kuchnia. Popularny kurort turystyczny położony jest na południowo-wschodnim wybrzeżu Cypru. Warto też nadmienić, że w Ajia Napa handel, kulturę i gospodarkę silnie kształtują zarówno historyczne, jak i współczesne wpływy różnych krajów.

Na początek należy wspomnieć o widocznych w całym kraju elementach kul-

tury i tradycji tureckiej, co spowodowane jest wielowiekowym wpływem (XVI-XIX wieku) Imperium Osmańskiego na wyspę. Nie można też zapomnieć o oddziaływaniu brytyjskim, wynikającym z przekazania Cypru pod administrację Wielkiej Brytanii w XIX wieku, który w 1925 roku stał się kolonią brytyjską.

Na koniec trzeba powiedzieć o wpływach greckich, które chyba najbardziej kształtują klimat całego Cypru i Ajia Napa. Greckojęzyczna większość mieszkańców pielęgnuje tradycje śródziemnomorskie, takie jak kuchnia, muzyka i festiwale. Jak już wspomniałam

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

na początku, Ajia Napa to miasto tętniące życiem o każdej porze roku, a jego mieszkańców cechuje otwartość do innych, gościnność i beztroska – w takim podejściu bezsprzecznie widać wpływy Greków, których wyróżnia hedonistyczne podejście do życia.

Zabawa, beztroska, odpoczynek – takimi przymiotnikami można określić Ajia Napę. Nic więc dziwnego, że symbolem miasta, są… koty! Nieprzejmujące się niczym stworzenia dosłownie opanowały miasto, a mieszkańcy i turyści troszczą się o nie, skwapliwie dokarmiając przy każdej możliwej okazji.

Przed niemal każdym sklepem znajdują się akcesoria plażowe

Lokalne słodkości

Wszelkie widoczne do dziś wpływy innych krajów ukształtowały również handel w Ajia Napa. Nie bez znaczenia jest także położenie Cypru – wyspa rozciąga się na szlakach handlowych między Europą, Azją i Bliskim Wschodem, co sprzyja inwestycjom i rozwojowi handlu międzynarodowego.

Gospodarka Ajia Napa w największym stopniu opiera się na usługach, a zwłaszcza turystyce i handlu detalicznym. Nic dziwnego – miasto ma do zaoferowania mnóstwo lokalnych przysmaków, którymi rozkoszują się nie tylko mieszkańcy, ale przede wszystkim spragnieni egzotycznych smaków turyści. Nie tylko Ajia Napa, ale cały Cypr słynie z takich produktów lokalnych, jak wino, miód, oliwki, przyprawy, ser Hallo -

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

umi czy wyrobów, jak znakomita chałwa i baklava. To jednak nie wszystko – w niemal każdym sklepie dostępne są tureckie i greckie rękodzieła oraz towary importowane z Europy.

Wśród zagranicznych towarów nie brakuje również polskich produktów. Największa półka obejmuje alkohole, na których znajdziemy naszą krajową wódkę Żubrówkę w różnych wariantach. Obok lokalnych trunków, takich jak anyżowe Ouzo, znajduje się też miejsce dla kolejnej polskiej wódki z segmentu premium –Belvedere. W Ajia Napa szeroko dostępne są także kabanosy firm Tarczyński i Duda, a w lodówkach na klientów czeka mleko z logo Mlekovita.

Główna ulica handlowa Ajia Napa, Nissi Avenue, jest pełna modowych butików, sklepów jubilerskich i z pamiątkami, oferujących lokalne produkty i artykuły typowe dla Cypru. W mieście znajdują się również centra wyprzedaży i sklepy markowe, które przyciągają zarówno turystów, jak i lokalnych mieszkańców. Popularne są także lokalne targi, takie jak Ayia Thekla Market. Ajia Napa ma charakter turystyczno-lokalny, z naciskiem na produkty regionalne oraz modę i pamiątki, a obecność małych butików, targów i sklepów pamiątkowych odzwierciedla różnorodność kulturową, która jest wynikiem wielowiekowej historii wyspy.

Katarzyna Kwaśna

Lokalne oliwki w mnogości wersji
Supermarket w Ajia Napa
Doskonała przekąska na plażę –kabanosy Tarczyński
Proteinowe kabanosy marki Duda

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

Fantazyjny Karmel – nowość od Celpol

Celpol – producent ciastek i nadziewanych chrupek kukurydzianych –wprowadza na rynek wielowarstwowe ciastko. Łączy ono maślany podkład, mleczny kajmak o wyraźnym smaku krówki, lekko złamany solą, oraz czekoladowy krem, który zaspokoi gusta najwybredniejszych odbiorców. Dla nadania niepowtarzalności wyrób ozdobiono kolorowymi groszkami. Producent: Celpol. www.CELPOL.com.pl

Wafelki CHUVS

Marka SALEKS prezentuje nowość w segmencie słodkich przekąsek –wafelki CHUVS 180 g, dostępne w trzech wariantach smakowych: jabłkowym, czarnej porzeczki oraz mango. Każda porcja składa się z dwóch chrupiących wafelków, przełożonych aksamitnym musem owocowym z dodatkiem orzeszków ziemnych i oblanych aromatyczną polewą. Starannie dobrane składniki oraz atrakcyjny format rodzinny czynią produkt silnym uzupeł nieniem półki im pulsowej i asor tymentu słodyczy codziennych.

www.ZANTE-GRO UP.com

Orzeźwiająca propozycja

marki Hellena

Soo Cola! Soo good od marki Hellena to znacznie więcej niż kolejny napój typu cola. To propozycja, która łączy lubiany, klasyczny smak z nowoczesną recepturą oraz wartościami, które odpowiadają współczesnym konsumentom. Obniżona zawartość cukru oraz 20% soków owocowych w składzie wzbogaca kompozycję smakową produktu i nadaje jej autentycznego cha rakteru. Bardzo dobre nagazowanie oraz praktyczna butelka o pojemności 2 l sprawiają, że napój doskonale sprawdzi się jako baza tematycznych drinków i koktajli podczas spotkań w większym gronie. www.COLIAN.com

Nowość od Bebeto

Pianki Marshmallow Petite 60 g – waniliowo-owocowa przyjemność na chłodne dni. Marka Bebeto wprowadza na półki zupełnie nowy produkt, który podbije serca miłośników słodkich, lekkich przekąsek. Pianki Marshmallow Petite to delikatne, puszyste minisłodkości o wyjątkowym waniliowo-owocowym smaku – idealne do rozgrzewających napojów w jesienne i zimowe wieczory. Dzięki swoim niewielkim rozmiarom pianki doskonale sprawdzą się jako dodatek do gorącego kakao czy mleka, tworząc aromatyczną, kremową piankę na powierzchni napoju. To mała przyjemność, która potrafi poprawić nastrój nawet w najbardziej pochmurny dzień. www.BEBETO.pl

BUBLINI z czarnuszką i sezamem

Oferta Sofio poszerzyła się o nowy smak BUBLINI – obwarzanki z czarnuszką i sezamem. Charakterystyczna nuta czarnuszki w połączeniu z delikatnym smakiem sezamu nadają produktowi nowy, wyjątkowy charakter. BUBLINI to większe, lekko słodkie i delikatnie chrupiące krążki, idealne na każdą okazję. Produkt ma prosty, dobry skład, a przezroczyste opakowanie pozwala lepiej zobaczyć zawartość. Waga opakowania pozostaje bez zmian 375 g. www.SOFIO.pl

Pufliki popcorn o smaku Hot Mango & Orange

Marka Choco Loco prezentuje nowość – Pufliki popcorn o smaku Hot Mango & Orange, wyróżniający się wysoką jakością oraz unikalnym połączeniem intensywnej owocowej słodyczy z delikatnie pikantną nutą. Starannie karmelizowane, chrupkie ziarna tworzą przekąskę idealną do sprzedaży impulsowej. Wyrazista, nowoczesna grafika opakowania dodatkowo podkreśla atrakcyjność produktu na półce, a nieoczywiste połączenie smakowe zwraca uwagę konsumentów poszukujących ciekawych nowości. www.ZANTE-GROUP.com

Chrupiące przekąski marki Bakal

Marka Bakal wprowadza do portfolio nowe, poręczne gramatury 40 g!

Teraz można cieszyć się zdrowymi przekąskami w każdej chwili – pistacje, nerkowce, mieszanka studencka oraz orzeszki ziemne w kompaktowych opakowaniach są idealne do torebki czy plecaka, zapewniając świeżość i wygodę. Bądź aktywny i pełen energii z Bakal! www.NAKARMUMYSL.pl

Wafle Soczewicowe

HIGH Protein

Szukasz siły, która idzie w parze z lekkością? Sięgnij po wafle soczewicowe Eurowafel – z wysoką zawartością naturalnego białka. To doskonały wybór przed treningiem, po treningu albo jako chrupiący booster między zadaniami. Bo wysoka forma zaczyna się od właściwych wyborów. www.EUROWAFEL.pl

FIT CHRUPS

FIT CHRUPS to najnowsza propozycja Cukrów Nyskich dla osób wybierających lżejsze przekąski. Chrupiące wafelki o fit profilu idealnie sprawdzają

się jako szybka, codzienna przekąska po treningu czy w pracy.

www. CUKRYNYSKIE.com.pl

Wafle Ciecierzycowe

HIGH Fibre

Delikatne, chrupiące i stworzone z mocy roślin. Wafle ciecierzycowe Eurowafel to źródło naturalnego błonnika, który zadba o Twoje trawienie i uczucie sytości. Bezglutenowe, wegańskie – stworzone po to, byś mógł sięgać po to, co zdrowe zawsze wtedy, gdy masz na to ochotę. To nie tylko przekąska: to codzienny rytuał dobrej energii. Wafle inne niż wszystkie – bo ty jesteś inny niż wszyscy.

W świecie szybkich decyzji i jeszcze szybszych przekąsek, ty wybierasz świadomie.

A my? Dajemy ci więcej niż tylko chrupkość. HIGH FIBRE. HIGH PROTEIN. HIGH YOU. www.EUROWAFEL.pl

Świąteczna magia z Lucatto

Odkryj świąteczne nowości Lucatto, które dodadzą magii twoim wypiekom! Aromatyczny piernik i kruche pierniczki pozwolą w prosty sposób stworzyć wyjątkowe słodkości. Kolorowe pisaki do dekoracji sprawią, że każde ciasto nabierze niepowtarzalnego stylu. Smakuj życie z Lucatto i celebruj święta pełne kreatywności! Piernik korzenny Lucatto – 680 g. Pierniczki korzenne z zestawem dekoracji Lucatto – 445 g. Pisaki dekoracyjne (biały, czerwony, zielony, żółty) Lucatto – 20 g. Producent: Emix Sp. z o.o. www.LUCATTO.pl

Nowe dżemy Stovit

Stovit wprowadza dżemy w nowej gramaturze 250 g, teraz z jeszcze większą ilością owoców. To idealna propozycja dla osób ceniących intensywny smak i wygodne opakowanie. Linia obejmuje pięć ulubionych wariantów: truskawkę, malinę, brzoskwinię, czarną porzeczkę oraz wiśnię. Większa pojemność doskonale sprawdza się w codziennym użytkowaniu. www.STOVIT.com.pl

Jogurt typu greckiego Łaciaty

Marka Łaciate rozszerza ofertę produktów bez laktozy o jogurt typu greckiego, który łączy tradycyjną, gęstą i kremową konsystencję z lekkim, delikatnym smakiem. Produkt powstał nie tylko z myślą o osobach z nietolerancją laktozy czy konsumentach aktywnych fizycznie, którym zależy na regeneracji po wysiłku, ale także o wszystkich, którzy świadomie wybierają naturalne i lekkostrawne wyroby mleczne. Doskonale sprawdzi się w kuchni, np. jako baza dla śniadań z owocami, granolą czy płatkami owsianymi, dodatek do smoothies i koktajli białkowych, a także jako składnik sosów i dipów oraz lekkich dressingów.

www.MLEKPOL.com.pl

Jogurt Skyr high protein bez dodatku cukru

Piątnica wprowadziła na rynek nowy wariant jogurtu pitnego Skyr. Zawiera on 26 g białka w butelce, jest bez dodatku cukru i nie zawiera tłuszczu. Dostępny jest w trzech pysznych smakach: malinowym, brzoskwiniowym i waniliowym. Jogurt pitny Skyr high protein dedykowany jest zarówno osobom aktywnym fizycznie, poszukującym sposobów na szybką regenerację po trenin gu, jak i tym, którzy chcą wspierać codzienne funkcjonowanie organizmu poprzez uzupełnianie białka smaczną, pełnowartościo wą przekąską bez dodatku cukru. www.PIATNICA.com.pl

Mieszanka przypraw pięć smaków

Vietnamese Lady

„Pięć smaków” to mieszanka przypraw inspirowana kuchnią Dalekiego Wschodu. Łączy cynamon, anyż gwiaździsty, kardamon, nasiona kolendry oraz annato, pieprz, gałkę muszkatołową, papryczkę chili i goździki. Odpowiednie proporcje poszczególnych składników tworzą harmonijne i pełne wyrazu połączenie, które doskonale podbija smak każdego dania. Nadaje potrawom ciepły, korzenny aromat oraz oryginalny, orientalny charakter. Poręczne opakowanie 20 g zapewnia wygodę użycia. www.HARMONIASMAKOW.pl

Karnawał z Fanex

Jeśli w tym roku zechcesz wprowadzić do karnawałowego menu trochę świeżości i lekkości, sięgnij po sos Fanex Mayo-Awokado nr 88, czyli wyjątkowe połączenie delikatnego sosu majonezowego z nutą kremowego awokado. Zbalansowany, ale lekko kwaskowaty smak z subtelną pikantnością idealnie komponuje się z wieloma potrawami. Doskonale sprawdzi się do sałatek, tortilli czy karnawałowych przekąsek w nowoczesnym stylu. www.FANEX.pl

Nowa propozycja od ZM Warmia

Golonka po warmińsku – wolno gotowana i przygotowana według lokalnej, warmińskiej receptury. Soczysta, aromatyczna, wzbogacona suszonymi śliwkami i grzybami, dzięki czemu zyskuje głęboki, regionalny smak. Idealna na szybki, domowy obiad – wystarczy podgrzać i podać. Odkryj smak Warmii w wygodnej formie.

www.ZMWARMIA.pl

!Dostęp do tych treści mogą mieć wyłącznie firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

(Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości)

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.