Puls jaworzna 11/2018

fot. Aleksander Tura

Paweł Silbert, prezydent Jaworzna ze statuetką konkursu Smart City

BEZPŁATNY TYGODNIK SPOŁECZNO - KULTURALNY nakład: 36 tys. egz. nr 11 (107) 15 marca 2018 ISSN 2450-8136

www.pulsjaworzna.pl Kwiaty, szacunek i uznanie

czytaj więcej na stronie 3

Kobieca strona mocy

czytaj więcej na stronie 4

Nowe życie sztandarów

czytaj więcej na stronach 8-9

Piłkarska wiosna czytaj więcej na stronach 14-15

Jaworzno znów górą!

Jaworzno drugi rok z rzędu zdobyło nagrodę w prestiżowym konkursie Smart City.

Zwyciężyliśmy ponownie w kategorii miast Smart City do 100 tys. mieszkańców.

Jak głosi uzasadnienie, nagrodę otrzymaliśmy za efektywne wykorzystanie dostępnych innowacji i nowoczesnych technologii oraz skuteczne zarządzanie zasobami i strategią rozwoju miasta na rzecz poprawy jakości życia mieszkańców. Tylko trzy miasta otrzymały główną nagrodę: w kategorii do 100 tys. mieszkańców – Jaworzno, od 100 do 500 tys. mieszkańców – Rzeszów i powyżej 500 tys. mieszkańców – Wrocław.

O przyznaniu nagrody zdecydowała niezależna Kapituła Konkursowa, składająca się z uznanych autorytetów w branży. Konkurs Smart City ma na celu popularyzację osobowości i przedsięwzięć, które w znaczący sposób przyczyniły się do promocji rozwiązań, służą-

cych budowie inteligentnych miast w Polsce oraz miast realizujących tę ideę. Wyróżnienia skierowane są zarówno do przedstawicieli sektora biznesowego, jak i administracji lokalnej, którzy poprzez realizowane projekty, z wykorzystaniem innowacyjnych rozwiązań i strategii zarządzania, przyczyniają się

Konkurs Smart City ma na celu popularyzację osobowości i przedsięwzięć, które w znaczący sposób przyczyniły się do promocji rozwiązań, służących budowie inteligentnych miast w Polsce oraz miast realizujących tę ideę. do wzrostu konkurencyjności polskich miast, gospodarki i biznesu.

– Jaworzno staje się liderem innowacji, to u nas na regularnych trasach jeździł pierwszy elektryczny autobus.

Nasze doświadczenia pozwoliły go udoskonalić, teraz dysponujemy 24 elektrycznymi autobusami w naszej flocie – mówi Paweł Silbert, pre-

zydent Jaworzna. Nie poprzestajemy na tym, do 2020 roku zakupimy kolejnych 20 ekologicznych – elektrycznych autobusów. Aby zachęcić mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej, wspólnie z moimi współpracownikami zaproponowałem wprowadzenie rewolucyjnej taryfy biletowej – u nas każdy będzie mógł podróżować za 180 zł przez cały rok (50 groszy dziennie), na wszystkich liniach PKM-u, bez ograniczeń – podkreśla prezydent Silbert.

Jaworzno bierze również udział w przyszłościowym projekcie – wdrożenia do ruchu miejskiego pojazdów autonomicznych. Te prace się już materializują, końcem lutego fragmenty naszego miasta zostały zeskanowane na potrzeby stworzenia cyfrowej mapy tak, aby pojazdy autonomiczne mogły poruszać się po mieście.

Plany Jaworzna i współpracujących z nami partnerów zostały zauważone na arenie krajowej. Celem, jaki postawił prezydent, jest, by w ciągu pięciu lat wdrożyć do normalnego ruchu autobus autonomiczny.

RED

Dariusz Starzycki, Stanisław Szwed, Łukasz Curyło w siedzibie PUP

fot. Dawid Litka

Jak aktywizować młodych? Jaworznicki PUP ma skuteczną receptę Stanisław Szwed, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej był gościem specjalnym zorganizowanej przez Powiatowy Urząd Pracy konferencji „Praca dla młodych-jak to robimy w Jaworznie”. W wydarzeniu wzięli też udział prezydent miasta Paweł Silbert oraz jego zastępcy: Tadeusz Kaczmarek i Monika Bryl, a także posłowie: Dariusz Starzycki, Ewa Malik i Waldemar Andzel, radna Sejmiku Województwa Śląskiego Maria Materla oraz przedstawiciele jaworznickich pracodawców i instytucji.

Konferencja odbyła się w piątek, 9 marca, a jej pomysłodawcą i organizatorem był Łukasz Curyło, p.o. dyrektora Urzędu Pracy. Wydarzenie podzielone było na dwie części. Najpierw pracownicy PUP-u zaprezentowali różne metody i środki, dzięki którym udaje im się aktywizować do pracy ludzi młodych. Tematyka nie była przypadkowa, bo jaworznicka jednostka jest posiadaczem tytułu „Lider aktywizacji Osób Młodych” za 2017 rok.

Drugą częścią spotkania była debata, podczas której zaproszeni pracodawcy oraz Elżbieta Orzechowska-Filipczyk z Jaworznickiego Forum Doradztwa Zawodowego i Łukasz Zaroda z Młodzieżowej Rady Miasta mogli wymienić się swoimi doświadczeniami ze współpracy z jaworznickim Urzędem Pracy. A te, jak się okazało, są niemal wzorowe. Uczestnicy podkreślali bardzo indywidualne podejście urzędników i szukanie przez nich jak najlepszych rozwiązań w każdej sprawie. Niemniej ważny był też fakt, że bardzo duża część zatrudnionych, których przedsiębiorcy pozyskali za pośrednictwem PUP-u, została pracownikami stałymi. Pracodawcy podkreślali, że to ważny aspekt współpracy z placówką.

Do debaty, z własnej inicjatywy, włączył się też minister Stanisław Szwed, który zajął miejsce między panelistami i podejmował różne tematy, a także chętnie odpowiadał na pytania gości.

Dawid Litka Więcej o konferencji piszemy na stronie 4.

2

Z DRUGIEJ STRONY

nr 11/2018 15 MARCA 2018

www.pulsjaworzna.pl

Troglodyci atakują Gdy czasem słyszę frazes, że: „Za komuny było lepiej”, to mnie normalnie szlag trafia.

Niewiele się znam na tej całej komunie, bo gdy miałem 16 lat, to się skończyła. Nie bardzo doświadczyłem problemów z nią związanych albo nie zdążyłem ich zauważyć, chociaż wprowadzenie stanu wojennego w 1981 roku dokładnie mi utkwiło w głowie. Jeszcze bardziej obraz kolejek, w których trzeba było czasem stać pomimo zimna. Na szczęście rodzice i dziadkowie byli obrotni i jakoś to było, w domu niczego nie brakowało. Dziadek nie narzekał, bo jak sam opowiadał, za Niemca było bardzo źle, a po wojnie bieda dopadła całe społeczeństwo.

A teraz mamy wszystko. Półki sklepowe uginają się od towarów, za nawet niską wypłatę można kupić auto, które jest na chodzie i to w całkiem niezłym stanie, telewizja daje nam wybór, czy chcemy słuchać partii rządzącej czy ich przeciwników. I wszystkim się w tyłkach poprzewracało.

Ostatnio czytałem wpis na FB pewnej pani, która wyjechała do Niemiec, gdy weszliśmy do UE. Siedzi tam od 14 lat, dzieci jej zdążyły dorosnąć, nie przyjeżdżają jednak w odwiedziny do Polski, bo… się boją! Bo mają poczucie, że w tym kraju dzieją się jakieś rzeczy, które zagrażają ich bezpieczeństwu! Ja tam nie śledzę tych wszystkich wydarzeń, którymi zasypywany jest oburzony Facebook, większość to brednie, a przecież sam mam możliwość oceny, co jest

dobre, a co złe, bo gdy czytam te durne wpisy jednej i drugiej zwalczającej się nawzajem strony, to się zastanawiam, gdzie ludzie stracili rozum.

Można nie lubić partii jednej czy drugiej, sam mam wiele mieszanych uczuć, ale nie będę się posiłkował emocjami przy merytorycznej ocenie pracy danej ekipy. Uważam wręcz, że nakręcona spirala negatywu do niczego nie prowadzi, bo zamiast zająć się rzeczami pozytywnymi, zużywamy energię na jakieś emocje szóstej kategorii.

Za chwilę pewnie zostanę zakwalifikowany przez część do PIS-u, a przez drugich do przeciwników, ale proszę mi wierzyć, że ja całą politykę to mam w miejscu, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę. I to się nie zmieni, chociaż wiele osób wie lepiej ode mnie.

Wracając do tej rodziny mieszkającej w Niemczech, warto przypomnieć, jakie zdanie na temat sytuacji w Polsce mieli mieszkańcy zagranicy wiele lat temu. Jeszcze nie tak dawno angielscy turyści, wysiadający na lotnisku w Balicach, rozglądali się panicznie, czy nie zaatakuje ich biały, polarny niedźwiedź, których, w ich mniemaniu, całkiem sporo ugania się po ulicach. Oczywiście ta optyka zmieniła się diametralnie, ale w krajach sporo oddalonych od naszego kraju w dalszym ciągu Polska w domyśle przedstawiona jest niczym Syberia w „Doktorze Żywago”. I że u nas nie ma lata. Jak to nie ma? Tylko 9 miesięcy zimy, a później już tylko lato i lato... jak powiedział kiedyś pewien Czukcza Będę bronił dobrego imienia Polski i prostował dziwne opinie, kiedy tylko będę mógł. Oburzała mnie na przykład opinia, że Polak to złodziej.

W latach 90. dobrze sobie nasi krajanie na ten tytuł zapracowali, szczególnie przy nie do końca legalnym imporcie mercedesów z Niemiec. Ja się z tą opinią nigdy nie zgadzałem, bo czemu mam być nazywany złodziejem, skoro ktoś inny ukradł? Brzydzę się złodziejstwem w całej rozciągłości, brzydzę się tymi, którzy są oszustami naciągającymi babcie metodą „na wnuczka”.

Brzydzę się człowiekiem, który oszukuje i okrada drugiego człowieka, bo sam jest na tyle słaby, że nie potrafi zmierzyć się z własnym poczuciem honoru. A z tym honorem to teraz jest różnie, bo to słowo wyświechtane do granic możliwości i znaczy coraz mniej. Zbyt wielu sobie nim ociera mordę niczym brudną ścierką.

Szlag mnie ostatnio trafił, jak przy okazji święta Żołnierzy Wyklętych przeszkodziła w obchodach banda młodych, faszyzujących kolesi, którzy nazywają się White Boys. To przerażające, że w dzisiejszych czasach i w sytuacji, kiedy media kipią w związku z ustawą o IPN, kilku odmóżdżonych troglodytów nie jest spacyfikowanych przez siły porządkowe. A powinny być od razu zastosowane działania prokuratorskie.

Na bazie rasistowskich nastrojów, które miały miejsce w historii świata, zginęło wiele milionów ludzi tylko dlatego, że nikt nie zareagował w porę. Może więc, zanim dojdzie do kolejnej jatki, warto by się przyjrzeć, panie prokuratorze? Bo wydaje mi się, że demokracja powinna reagować. Za komuny by to rozwiązano w trzy minuty. Ale i tak bym nie chciał, aby te czasy wróciły. Nigdy.

Wojciech P. Knapik

Komentarz tygodnia

Bądźcie ostrożni!

BEZPŁATNY TYGODNIK SPOŁECZNO - KULTURALNY

Redakcja: 43-600 Jaworzno, ul. Krakowska 8 tel.: 32 745 10 30 w. 59 fax: 32 614 17 67 w. 66 e-mail: redakcja@mckis.jaw.pl www.pulsjaworzna.pl Redaktor naczelny: Jacek Szyperski e-mail: jacek.szyperski@mckis.jaw.pl Reklama: tel. 32 745 10 30 w. 55 e-mail: reklama@mckis.jaw.pl

Wydawca: Miejskie Centrum Kultury i Sportu w Jaworznie 43-600 Jaworzno ul. Krakowska 8

Korekta: Iwona Parzoch Skład: Best4U Sp. z o.o. tel. 603 898 330 Druk: Polska Press sp. z o.o. Oddział Poligrafia Drukarnia w Sosnowcu

Po trzech miesiącach spokoju w Jaworznie znów seniorzy padli ofiarą oszustów wyłudzających pieniądze. Tym razem podawali się za policjantów. Reszta opowiadanych przez nich telefonicznie historii była już standardowa. Zdarzył się wypadek, spowodował go ktoś bliski, potrzebne są pieniądze. Działać trzeba szybko.

Wystraszeni i zestresowani seniorzy w pośpiechu przekazywali pieniądze złodziejom, by dopiero potem zdać sobie sprawę, że cała ta sytuacja jest co najmniej zastanawiająca. Po głębszej refleksji przyszły wnioski o tym, że padli ofiarami oszustów.

O sprawie znów zrobiło się głośno. Policjanci w autobusach, na przystankach i na specjalnie organizowanych spotkaniach przypominali o tym, że w podobnych sytuacjach należy zachować daleko posuniętą ostrożność i nieufność. Warto oddzwonić do osoby, która wpadła w kłopoty, by potwierdzić, czy taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce.

Do podobnych oszustw nie doszło w naszym mieście po raz pierwszy.

O metodach oszustów systematycznie i regularnie przypominają po-

licjanci, władze miasta, urzędnicy, księża i sami seniorzy. Mimo to starsi mieszkańcy Jaworzna wciąż dają się nabierać i przekazują oszczędności życia zupełnie obcym ludziom.

W tej sytuacji mocno zdziwiły mnie internetowe komentarze. Młodzi ludzie bezpardonowo zarzucają brak rozsądku osobom, które dały się oszukać. Przy czym „brak rozsądku” to naprawdę delikatne określenie spośród tych, które padały.

Tymczasem psychologowie tłumaczą, że seniorzy są po prostu łatwym łupem, bo kochają swoich bliskich i są gotowi do wielkich poświęceń, by pomóc im wyjść z kłopotów. Ta miłość w połączeniu z wielkim stresem i strachem o bliskich, czasem, na krótko, odbiera zdolność racjonalnego myślenia. Warto też wziąć pod uwagę, że osoby, które dały się oszukać, przekazały złodziejom spore sumy. Gdyby rzeczywiście pozbawione były elementarnych umiejętności radzenia sobie z życiem, to raczej trudno byłoby im uzbierać takie kwoty. No bo kto z nas ma wolne 50 tysięcy? Dlatego i my zachowajmy ostrożność, zamiast oceniać innych.

Grażyna Dębała

Moje Ta ostatnia niedziela Za nami pierwsza niehandlowa niedziela. Trzeba przyznać, że miła, bo wiośniana. Słoneczko grzało, ludzie całymi rodzinami spacerowali, do sąsiadów zajeżdżały dostawczaki jednej z dużych sieci handlowych, sporo rodaków odwiedzało stacje benzynowe czy osiedlowe małe sklepiki. Szoku nie było. Rynek się nie załamał. Komu brakowało wielkopowierzchniowego handlowania, ten w zastępstwie siadał do komputera i w sieci dokonywał miłych mu transakcji. A tam jest wszystko i o każdej porze dnia i nocy – w święta też, nieprzerwanie. Brakuje tylko atmosfery niedzielnego „galeriowania” z dostępem do „macalnych” towarów, konferowania ze sprzedawcami i wybrzydzania. Da się przywyknąć.

Ale nie obyło się bez niespodzianek. Ta niedziela otworzyła bowiem licytację chętnych do wolnego. Wśród argumentów pojawił się i zdrowotny. Jak się okazuje, pracujący w weekendy częściej miewają „dolegliwości bólowe, mięśniowo-szkieletowe, bezsenność i problemy psychosomatyczne”. Gdybym nie wiedział, nigdy bym nie zgadł, kto się tą argumentacją posłużył. Inspektorzy PIP! I twierdzą, że są na prawie. Może i mają rację, a co na to cała reszta pracowników i funkcjonariuszy tyrających w weekendy i święta?

Panowie, to nie przejdzie, ktoś jednak pracować musi. Także w czerwone w kalendarzu dni.

Jacek Szyperski

Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania i skracania. Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Dystrybucja „Pulsu Jaworzna” bez pisemnej zgody wydawcy jest zabroniona.

Sprzedaż bezpłatnego tygodnika jest niezgodna z prawem.

W tym miejscu będzie miejski żłobek

300 zł miesięcznie na każde dziecko objęte opieką żłobkową! Tak wygląda propozycja prezydenta naszego miasta Pawła Silberta, która wraz z całym pakietem uchwał żłobkowych trafi na najbliższą sesję Rady Miejskiej.

Projekty uchwał, w tym także ta dotycząca utworzenia miejskiego żłobka, powstały w oparciu o konsultacje ze środowiskiem rodziców oraz właścicielami prywatnych podmiotów zajmujących się opieką nad małymi dziećmi. Ważnym elementem pakietu jest propozycja uchwały regulującej wysokość dofinansowania dla podmiotów prowadzących żłobki i klubiki dziecięce w wysokości 300 zł miesięcznie na każde dziecko objęte opieką.Wszystko to wpisuje się w program „Jaworzno wspiera rodziny”.

Podczas marcowej sesji radni będą głosować nad utworzeniem żłobka publicznego, jego statutem i ustaleniem opłat za korzystanie ze żłobka. Zgodnie z założeniami, nowa placówka powstanie we wrześniu tego roku w budynku przy ul.

3 Maja 16 i funkcjonować będzie w nim równolegle z przedszkolem.

W tym czasie uruchomiony zostanie także system dotacji dla niepublicznych żłobków i klubów dziecięcych, a po konsultacjach kwota ta została ustalona na 300 zł dofinansowania dla każdego dziecka. W publicznym żłobku miejsce znajdzie trzydzieścioro maluchów. W placówkach prywatnych jest teraz w Jaworznie ponad 170 miejsc.

Nowe formy wsparcia rodzin spowodują najprawdopodobniej, że w mieście uruchomione zostaną nowe punkty opieki nad dziećmi.

Utworzenie miejskiego żłobka było jednym z punktów programu wyborczego Stowarzyszenia Jaworzno Moje Miasto, a jego powstania domagali się też rodzice. W styczniu tego roku odbyło się spotkanie przedstawicieli rodziców z władzami miasta, podczas którego wspólnie wypracowano projekt przyjętej później jednogłośnie uchwały.

Wówczas prezydent Silbert obiecał spotkania i konsultacje z rodzicami oraz że w marcu przedstawiony zostanie pakiet uchwał żłobkowych.

Przypomnijmy, że staraniem prezydenta Jaworzno uzyskało na żłobek zakładaną, maksymalną kwotę 600 tysięcy złotych z rządowego programu „Maluch+”. To nie wszystko, bo jaworznickie niepubliczne żłobki i klubiki dziecięce również otrzymały wsparcie z rządowego programu.

RED

ludzie, sprawy, wydarzenia

Kwiaty, szacunek i uznanie

Około 100 kobiet zrzeszonych w jaworznickich zespołach śpiewaczych wzięło 8 marca udział w koncercie szczecińskiego zespołu wokalno-instrumentalnego Artes Ensemble, zorganizowanym w Hali Widowiskowo-Sportowej Miejskiego Centrum Kultury i Sportu.

Artyści wykonali największe przeboje dwudziestolecia międzywojennego. Na koncert i słodki poczęstunek z okazji Dnia Kobiet panie zaprosił Paweł Silbert, prezydent Jaworzna. – Często jest tak, że oklaskujemy panie z jaworznickich zespołów śpiewaczych, które uświetniają swoimi występami różne uroczystości. Dlatego przyjąłem z wielką satysfakcją propozycję pana Sebastiana Kusia, dyrektora MCKiS-u, żeby tym paniom w specjalny sposób podziękować i żeby to one zasiadły na widowni. Pomysł, moim zdaniem, znakomity – powiedział prezydent Silbert.

Członkinie zespołów śpiewaczych, których w Jaworznie, łącznie z Chórem Sokół, mamy dziesięć, podkreślają, że dobór repertuaru i sama forma spotkania bardzo

im się spodobały. Poza tym każda okazja, żeby się spotkać, spędzić wspólnie czas, jest dla nich ważna. – Bardzo mi się ta uroczystość podoba. Utwory dobrane są tak, że naprawdę jesteśmy zachwycone – oceniła Janina Radko z Zespołu Śpiewaczego Byczynianki. Podobnego zdania była Kazimiera Bednarczyk z Zespołu Śpiewaczego Dąbrowianki. – Artyści stworzyli taki nastrój, że nie chce się wracać do domu. Właśnie mówiłam koleżankom, że świetny prezent dostałyśmy na Dzień Kobiet – zapewniła. – Bardzo nam się podoba to, że jesteśmy tak docenione, że pan prezydent zaprosił nas na ten koncert – podkreśliła Janina Dubiel, przewodnicząca Byczynianek.

Panie zauważyły też, że uroczystość jest formą docenienia ich pracy w rozpowszechnianiu lokalnej kultury ludowej. Prezydent podkreślał to ze sceny, witając gości i zapowiedział, że w tym roku powstanie specjalny album poświęcony działalności zespołów śpiewaczych w naszym mieście.

Dawid Litka

Upominki w autobusie

Z obdarowanymi paniami rozmawiała wiceprezydent Monika Bryl

W czwartek, 8 marca, w autobusach PKM Jaworzno spotkać można było wyjątkowy patrol. Monika Bryl, wiceprezydent Jaworzna, policjanci i pracownicy jaworznickiego przewoźnika przypominali pasażerkom o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Były też słodkie niespodzianki, nietypowe upominki i życzenia.

– Stawiamy na bezpieczeństwo i Dzień Kobiet jest doskonałą okazją, by przypomnieć o tym, jak zachowywać się w miejskiej komunikacji, gdy dzieje się coś niepokojącego – wyjaśnia Maciej Zaremba, rzecznik prasowy PKM Jaworzno.

Napotkane przez patrol panie otrzymywały nietypowy upominek.

Zamiast tradycyjnych kwiatków

panie otrzymały bardzo przydatny w razie wypadku gadżet. To narzędzie, którym można w razie potrzeby wybić szybę, przeciąć pasy bezpieczeństwa, a także oznaczyć miejsce wypadku w oczekiwaniu na przyjazd odpowiednich służb.

– Nasz młotek to taki upominek, który nie zwiędnie po kilku dniach, a może się kiedyś bardzo przydać – podkreśla oryginalność podarunku Maciej Zaremba.

Pracownikom jaworznickiego przewoźnika w czwartkowych kursach towarzyszyli policjanci, którzy przypominali pasażerom między innymi o tym, jak podczas podróży ustrzec się kieszonkowców.

– Jeśli przewozimy większą ilość gotówki, to warto schować ją w kil-

3

Za kwiaty od prezydenta panie dziękowały uśmiechami

Znów oszukują

fot. Grażyna Dębała

fot. Grażyna Dębała

Coraz bliżej żłobka

nr 11/2018 15 marca 201 8

fot. Marcin Miłek

www.pulsjaworzna.pl

ka różnych miejsc. Część pieniędzy można włożyć do torebki, część do wewnętrznej kieszeni. Warto zadbać o to, by torebka była zamknięta i nie spuszczać jej z oka. Kieszonkowcowi naprawdę wystarczy moment nieuwagi, by dokonać kradzieży – mówi Monika Śliwińska z jaworznickiej Komendy Miejskiej Policji.

Pasażerki pomysł na nietypowe obchody Dnia Kobiet chwaliły. Panie zgodnie podkreślały, że warto jak najczęściej przypominać o zasadach bezpieczeństwa.

– To naprawdę dobry pomysł, by w taki sposób uczcić Święto Kobiet.

Mam poczucie, że ktoś się o mnie zatroszczył – zauważa Marta Jastrzębska, mieszkanka Jaworzna.

GD

Oszuści wyłudzający pieniądze od starszych osób znów dali o sobie znać. W ubiegłym tygodniu jaworznianie stracili w sumie blisko 60 tys. zł.

W środę, 7 marca w godzinach przedpołudniowych 85-letnia jaworznianka odebrała telefon od osoby podającej się za policjanta.

Mężczyzna twierdził, że córka jaworznianki miała wypadek i pilnie potrzebne są pieniądze. Kobieta przekazała 18 tys. zł. Dopiero wtedy zdała sobie sprawę z tego, że padła ofiarą oszustów.

Niemal identyczna sytuacja przydarzyła się kilka godzin później 75-letniemu mieszkańcowi Osiedla Stałego. Mężczyzna stracił 40 tys. zł. Wiadomo, że tego samego dnia oszuści próbowali wyłudzić pieniądze również od innych mieszkańców naszego miasta. Funkcjonariusze odebrali telefony od kilku innych zaniepokojonych jaworznian, którzy na szczęście nie dali się oszukać.

– Od kilku miesięcy nie mieliśmy przypadków podobnych wyłudzeń i jaworznianie chyba stracili czujność.

O oszustwach dokonywanych tą metodą należy wciąż przypominać – podkreśla Tomasz Obarski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.

Policjanci radzą, że jeśli zdarzy nam się odebrać podobny telefon, to należy się rozłączyć, a następnie zatelefonować do osoby, za którą podawał się nasz rozmówca, by potwierdzić, czy rzeczywiście rozmawialiśmy z kimś bliskim. GD

ludzie, sprawy, wydarzenia

ZDARZYŁO SIĘ

nr 11/2018 15 MARCA 2018

Jak aktywizować młodych?

Paweł Silbert, prezydent Jaworzna

Powszechna deratyzacja

Od poniedziałku w Jaworznie prowadzona jest wielka akcja odszczurzania. Na razie trwa sprzątanie, które ma pozbawić gryzonie ewentualnego pożywienia. Od czwartku, 15 marca, w miejscach niedostępnych dla innych zwierząt wykładana jest trutka na szczury. Obowiązek przeprowadzenia deratyzacji spoczywa na właścicielach, administratorach, użytkownikach oraz zarządcach nieruchomości i obiektów. Nadzór nad przebiegiem akcji deratyzacyjnej prowadzą przedstawiciele Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Jaworznie oraz policjanci i strażnicy miejscy. Za uchylanie się od tych obowiązków grozi kara grzywny w wysokości do 1,5 tys. zł.

Drogowcy na Północnej

Pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów chcą jak najlepiej wykorzystać ocieplenie, jakie aura zafundowała nam w ciągu ostatnich dni. Spotkać ich można było między innymi na ulicy Północnej, gdzie powstawała asfaltowa droga do bloku socjalnego. To pierwsze w tym sezonie prace z wykorzystaniem tak zwanej masy na gorąco.

Zniknął sprzęt

Na 500 zł wycenił swoje straty 51-letni mieszkaniec Jaworzna, którego piwnica została okradziona. Do włamania doszło wieczorem w piątek, 9 marca. Z piwnicy bloku przy ulicy Sempołowskiej zniknął zestaw narzędzi i wkrętarka. Jaworzniccy policjanci badają sprawę.

GD

fot. Dawid Litka

Płonęły trawy

Wystarczyło kilka dni bez mrozu i śniegu, by strażacy znów mieli pełne ręce roboty. W poniedziałek gasili pożar przy ulicy Ciężkowickiej. Paliła się trwa. Z ogniem walczyły trzy zastępy straży pożarnej, a podczas akcji gaśniczej droga była nieprzejezdna. Strażacy przypominają, że wypalanie traw jest zabronione. W płomieniach giną pożyteczne zwierzęta i owady. Poza tym bardzo łatwo utracić kontrolę nad ogniem. Za podobne działania można zapłacić grzywnę w wysokości 5 tys. zł. Za sprowadzenie zagrożenia dla życia i zdrowia można również trafić do więzienia nawet na 10 lat.

www.pulsjaworzna.pl

W konferencji wzięli udział m.in.: prezydent Paweł Silbert i jego zastępcy, parlamentarzyści oraz jaworzniccy pracodawcy

Dokończenie ze str. 1 Konferencja zorganizowana została po to, żeby pokazać jaworznickim przedsiębiorcom, że współpraca z Powiatowym Urzędem Pracy przynosi pracodawcom wiele korzyści.

– Nasza firma od dwóch lat bardzo czynnie i aktywnie uczestniczy we wszystkich programach oferowanych przez Urząd Pracy. Przede wszystkim w aktywizacji osób poniżej 30 roku życia oraz ze staży. Urząd organizuje też dla nas giełdę pracy. Nasza współpraca układa się bardzo dobrze – mówił podczas debaty Krzysztof Pękała, kierownik Działu Marketingu w firmie ICB Pharma. Marcin Pawłowski z firmy Badge 4U, która

współpracuje z PUP-em już od dekady, podkreślił, że przedsiębiorstwo może liczyć na pozyskanych za pośrednictwem PUP-u pracowników.

– Do tej pory udało nam się zatrudnić 24 osoby, ale co najistotniejsze, wszystkie nadal pracują u nas – mówił. Podpowiedział też, że pracodawcy będą oczekiwać w przyszłości programów wspierających również zatrudnienie osób powyżej 30 roku życia.

Uczestniczący w debacie minister Stanisław Szwed zapewnił, że prowadzone są obecnie prace nad wprowadzeniem takich programów.

Sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przyjechał do Jaworzna już po raz

Czuję się dumny, że pracuję z ludźmi, którzy wzięli na siebie ciężar zmian w Jaworznie, od 2003 roku do dziś obniżyliśmy stopę bezrobocia w naszym mieście z 25,2 proc. do 5,2 proc.

Dzięki wsparciu Powiatowego Urzędu Pracy i bardzo aktywnym działaniom grona ludzi, którym jestem ogromnie wdzięczny za lata wysiłków, uporaliśmy się w dużej mierze z bezrobociem.

Imponujące i bardzo często podkreślane było to, że w Jaworznie spadało ono z większym impetem, niż w wielu miejscach w Polsce. Gdyby nie wsparcie zewnętrzne: ze strony ministerstw, instytucji i wykorzystania środków unijnych, pewnie by się nie udało tego tak sprawnie realizować. Trzeba też podkreślić rolę przedsiębiorców, którzy aktywnie odpowiadali na zapotrzebowanie rynku pracy. Dziś dochodzimy do momentu, w którym coraz trudniej pozyskiwać będzie osoby do pracy. Przygotowujemy się do tego i mam nadzieję, że z dobrym skutkiem zmierzymy się z tym wyzwaniem. Nasze miasto podąża za nowoczesnością, ale ma też duże zasoby empatii, jeśli chodzi o rodziny, osoby starsze i pomoc społeczną. Ważne jest współdziałanie miejskich instytucji i pracodawców.

kolejny na zaproszenie posła Dariusza Starzyckiego. – Pan Łukasz Curyło, dyrektor PUP-u zwrócił się do mnie z prośbą o zaproszenie ministra Szweda na zaplanowaną konferencję.

Spotkałem się z panem ministrem, który oczywiście przyjął zaproszenie do Jaworzna. Spotkaliśmy się w moim biurze, a później pojechaliśmy do siedziby PUP-u. Co ciekawe, pan minister zaproponował, że odwiedzi poszczególne biura. Spotkał się z każdym obecnym tego dnia w urzędzie pracownikiem i zamienił z nimi kilka słów. Nie przypominam sobie podobnej sytuacji w ostatnich latach. Bardzo się cieszę, że do tej wizyty doszło – wyjaśnia poseł Starzycki. Poseł podkreśla też,

że takie odwiedziny przedstawicieli rządu w mieście są wyrazem dużego wsparcia władz centralnych dla działań samorządu.

Minister Szwed nie szczędził słów pochwały, zarówno dla działań Powiatowego Urzędu Pracy, jak i jaworznickich władz. – Szczerze gratuluję panu dyrektorowi i wszystkim pracownikom urzędu tego wyróżnienia. Gratuluję też panu prezydentowi, bo przecież niedawno wręczałem pani wiceprezydent Monice Bryl promesę – 600 tys. zł na uruchomienie miejskiego żłobka i dziękuję za prowadzenie w mieście polityki prorodzinnej i sprawne realizowanie programu Rodzina 500 Plus – mówił minister. DL

Kobieca strona mocy

Spotkania aktywnych i przedsiębiorczych kobiet w ramach cyklu „Aktywne Jaworznianki” cieszą się coraz większą popularnością.

Czwarta już edycja, która odbyła się 9 marca, zgromadziła w Sali Obrad Urzędu Miejskiego 85 kobiet.

Ideą projektu mają być miłe spotkania jaworznianek, które chcą się dzielić doświadczeniami zawodowymi, pasjami, zachęcać do aktywności panie, które dopiero planują kariery zawodowe lub powrót na rynek pracy. – Zawsze nam się marzyło, aby organizować takie spotkania dla aktywnych kobiet. Abyśmy, my kobiety, nawzajem się inspirowały, motywowały. Taki był nasz cel – podkreśliła Karolina Boborowska, która razem z Patrycją Kłósek jest inicjatorką tych ciekawych spotkań. Panie przekonały do swojego pomysłu Monikę Bryl, zastępcę prezydenta, która bardzo chętnie spotyka się z jaworzniankami i sama, jak to podkreśliła jedna z prelegentek, jest inspiracją dla kobiet, ponieważ miała w sobie odwagę do przyjęcia tak ważnego stanowiska i bardzo dobrze sobie radzi.

Marcowe spotkanie „Aktywnych Jaworznianek” cieszyło się wielkim zainteresowaniem

Piątkowe spotkanie zbiegło się ze świętem kobiet, dlatego też na panie czekało mnóstwo niespodzianek.

Każda z nich została obdarowana kwiatkiem, a pierwsze 60 otrzymało niespodzianki od sponsorów.

A że okazja była szczególna, paniom najpierw złożyła życzenia Monika Bryl. – Nie ukrywam, że moim marzeniem było, abyśmy wspólnie się spotykały i działały. Dlatego gratuluję inicjatorkom i cieszę się, że zjawiły się u mnie z tym pomysłem. Wszystkim paniom z okazji ich święta chciałabym

fot. Ewa Szpak

4

złożyć najlepsze życzenia, aby rodzina była dla was wsparciem, dzieci okazywały szacunek, troskę. Aby ten rok był łaskawy, a wy same realizowały się w każdym obszarze – dodała.

Podczas dwugodzinnego spotkania poruszano problemy typowo kobiece, tematy zaproponowane przez same uczestniczki. Wystąpiło pięć prelegentek. Ewa Jankowska-Nowak radziła, jak dobrać ubranie do sylwetki i urody. Jak dopasować dodatki, kolorystykę, aby nie przesadzić, ale poczuć się atrakcyjnie

i komfortowo. Dopełnieniem tych rad był wykład Klaudii Chowaniak, kosmetolog, która mówiła, jak dbać o cerę i pielęgnować skórę na wiosnę, z jakich zabiegów korzystać i w jakim okresie. Z kolei Patrycja Kłósek, psychodietetyk, motywowała do dbania o linię i zdrowego odżywiania się. Zaś Iwona Bulanda radziła, jak budować pewność siebie, walczyć o swoje i żyć w zgodzie ze sobą.

Tylko dzięki treningowi jesteśmy w stanie rozwinąć skrzydła i pokonać trudności – namawiała Dominika Kajdas-Ciupek.

Ciekawe i budujące rady przypadły do gustu paniom, które jeszcze przy kawie dyskutowały i wymieniały się spostrzeżeniami. – Bardzo lubię te spotkania. Mogę się zorientować, jakimi branżami zajmują się przedsiębiorcze kobiety w Jaworznie.

Wychodzę podbudowana, szczególnie zapamiętałam, że nie należy ukrywać problemów, ale wprost o nich mówić – podsumowała spotkanie Ewa Knapik. Kolejne spotkanie „Aktywnych Jaworznianek” odbędzie się w maju.

ES

www.pulsjaworzna.pl

ludzie, sprawy, wydarzenia

nr 11/2018 15 marca 201 8

5

Dekada Jaworznickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku Studenci Jaworznickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku przygotowują się do obchodów 10-lecia działalności uczelni.

13 marca studentki JUTW podczas zajęć przygotowały wielkanocne ozdoby

je zainteresowania, pasje i talenty artystyczne. Z tych wszystkich pomysłów trzeba było wybrać najlepsze i takie, które będą możliwe do realizacji.

Czas od rejestracji do inauguracji roku akademickiego wypełniony był pracą. Trzeba było znaleźć wykładowców i sale, które miały

fot. Grażyna Dębała

W maju 2007 roku JUTW został zarejestrowany w katowickim Sądzie Rejestrowym i od tego czasu oficjalnie rozpoczął swoją działalność. – To był bardzo dobry czas i minął niezwykle szybko. Właściwie każdy rok był inny i stawiał przed nami inne wyzwania, bo zmieniali się ludzie, którzy tworzą uczelnię – wspomina Krystyna Łaźnia, szefowa Jaworznickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Początki nie były łatwe, bo pogodzić trzeba było różne wizje uczelni dla aktywnych seniorów. Część studentów chciała, by uniwersytet dawał im po prostu możliwość spotykania się z osobami w podobnym wieku, inni chcieli zdobywać wiedzę, a jeszcze inni rozwijać swo-

Z okazji dziesięciolecia działalności Jaworznickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku uczelnia ogłosiła konkurs na nowe logo. Do udziału zaprasza młodzież i dorosłych. Znak powinien zawierać prostą grafikę, która będzie się kojarzyła z JUTW. Prace należy dostarczyć do siedziby uczelni (ul. Grunwaldzka 35) do 30 kwietnia. Można je składać we wtorki i czwartki w godzinach od 9 do 12. Jurorzy, którzy będą oceniać logotypy, to członkowie zarządu JUTW oraz studenci. Wyniki konkursu poznamy 30 maja. Zwycięzca otrzyma nagrodę rzeczową.

Pozostali mogą liczyć na dyplomy. Wszelkie dodatkowe informacje można znaleźć na stronie internetowej Jaworznickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku (jaworznickiutw.pl).

pomieścić dwustu zapisanych już studentów. Działacze zdobywali też sprzęt niezbędny do prowadzenia dokumentacji związanej z uczelnią. Konieczne było też dopełnienie formalności urzędowych, jak zdobycie numerów NIP i REGON. Dzięki zaangażowaniu i zapałowi oraz przychylności władz miasta ze

wszystkim udało się zdążyć na czas i 2 października 2008 roku odbyła się oficjalna i uroczysta inauguracja pierwszego roku akademickiego.

Dziś Jaworznicki Uniwersytet Trzeciego Wieku oferuje wykłady m.in. z socjologii, psychologii, rehabilitacji, turystyki, religioznawstwa czy historii. Studenci korzystają też z lekcji języków obcych, warsztatów komputerowych, aerobiku czy tańca. Chętni mogą działać też w klubie filmowym, teatralnym i książki.

Studenci organizują też liczne spotkania i wycieczki.

– Takie spotkania to okazja, żeby wyjść z domu, spędzić miło i wesoło czas w gronie osób w podobnym wieku – podkreśla Jadwiga Bywalec, studentka JUTW. Integracja środowiska jaworznickich seniorów to jedno z ważniejszych zadań uczelni. – Naszym celem jest rozwijanie sprawności intelektualnej, fizycznej i kulturalnej studentów JUTW, a także budowanie więzi międzyludzkich i integrowanie środowiska ludzi starszych – podkreśla Barbara Kołodziejczyk, wiceprezes JUTW.

Grażyna Dębała REKLAMA 0404

Wyuczą nawet stewarda

fot. Grażyna Dębała

We wtorek, 13 marca, w Hali Widowiskowo-Sportowej odbyły się Jaworznickie Targi Edukacyjne. Swoje oferty zaprezentowały wszystkie szkoły średnie z naszego miasta. Uczniowie, którzy w tym roku szkolnym kończą trzecie klasy gimnazjum, mogli poznać propozycje, jakie na nowy rok szykują jaworznickie szkoły.

– Jaworznickie Targi Edukacyjne to już właściwie tradycja, choć każdego roku impreza trochę się zmienia. Szkoły prześcigają się w pomysłach na to, jak ciekawie zaprezentować ofertę edukacyjną i zachęcić uczniów do tego, by to właśnie w ich placówkach kontynuowali naukę – podkreśla Elżbieta Orzechowska-Filipczyk, doradca zawodowy w Centrum Kształcenia Praktycznego i przewodnicząca rady Jaworznickiego Forum Doradztwa Zawodowego.

Do stoisk ustawiały się tłumy. Targi to okazja, by wypytać starszych kolegów o to, jak w danej szkole wyglądają lekcje, jakie przedmioty są w siatce godzinowej czy jakie ciekawe zajęcia oferuje placówka.

– W tym roku mamy dwie innowacje. Będziemy realizować autorski program, który pozwoli uczniom technikum zapoznać się z zawodem stewardesy i stewarda.

Inni będą mogli poznawać tajniki organizacji eventów – mówi Anita Złocka, nauczyciel z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4.

Dużym zainteresowaniem gimnazjalistów cieszyły się też klasy mundurowe i e-sportowe, które prowadzone są w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2.

– Mamy klasy e-sportowe i e-handlowe, bo to odpowiedź na zapotrzebowania zmieniającego się rynku pracy – wyjaśnia Bartłomiej Nocuń z ZSP 2.

– W Jaworznie oferta edukacyjna jest kompletna. Uczniowie mają naprawdę duży wybór – podkreśla Tomasz Łakomski, dyrektor Centrum Kształcenia Praktycznego w Jaworznie.

GD

Stoiska na targach cieszyły się sporym zainteresowniem

Zastępca Prezydenta Jaworzna Monika Bryl zaprasza na spotkanie otwarte z rodzicami

w sprawie miejskiego żłobka oraz dopłat do prywatnych żłobków i klubików dziecięcych 21 marca 2018 r. (środa), godz. 16:00 Miejska Biblioteka Publiczna w Jaworznie, Rynek Główny 17

Biuro Promocji i Informacji Urzędu Miejskiego w Jaworznie, ul. Grunwaldzka 33, 43-600 Jaworzno | www.um.jaworzno.pl

wadium wynosi: 677,12 zł 29. garaż nr 206 przy ul. Chopina – dz. 10/230 w obr. 301, 13. ul. Wąska 2 – dz. 3 w obr. 44, KA1J/00002142/2 KA1J/00030984/1 powierzchnia: 122,89 m² (2 pomieszczenia + wc) powierzchnia: 18,00 m² opis: wyposażony w inst. wod-kan., c.o., elektryczną opis: wyposażony w inst.elektryczną 11/2018144,00 15 MARCA REKLAMA www.pulsjaworzna.pl 6 wadium wynosi: 983,12 zł wadiumnrwynosi: zł 2018 14. ul. Flisaków 5 – dz. 4053/1 w obr. JELEŃ, KA1J/00030551/7 30. garaż nr 77 przy ul. Zubrzyckiego – dz. 3/483 w obr. 156, Prezydent Miasta Jaworzna powierzchnia: m²1(1 pomieszczenie + 1997 3 wc) działając na podstawie65,00 art. 35 ust. ustawy z dnia 21 sierpnia r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity: Dz. U. z 2018r., poz.

KA1J/00010388/7 121) podaje do publicznej wiadomości, iż od 9 marca 2018 roku został wywieszony na tablicy ogłoszeń Urzędu Miejskiego w Jaworznie, opis: wyposażony w inst. elektryczną powierzchnia: 18,00 m² w budynku przy ul. Grunwaldzkiej 33 i na tablicy ogłoszeń w siedzibie Miejskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych w Jaworznie, wadium wynosi: przy 520,00 zł 9b, a także opublikowany na stronie internetowej bip.mznk.jaworzno.pl opis: wyposażony w inst.elektryczną znajdującej się w budynku ul. Północnej w zakładce ogłoszenia oraz www.mznk.jaworzno.pl, wykaz obejmujący gminne lokale użytkowe oraz garaże przeznaczone do wynajęcia. wadium wynosi: 144,00 zł 15. ul. Zelwerowicza 99 –dz. 3321/3 w obr. JELEŃ, KA1J/000435810/0 powierzchnia: 79,55 m² m² (4 pomieszczenia + wc + łazienka) 31. garaż nr 144 przy ul. Zubrzyckiego – dz. 3/541 w obr. 156, opis: wyposażony w inst. wod-kan., elektryczną KA1J/00010388/7 Prezydent Miasta Jaworzna ogłasza przetarg w formie licytacji stawki czynszu wadium wynosi: 636,40 złza gminne lokale użytkowe oraz garaże powierzchnia: 18,00 m² Jaworzna. na terenie Miasta 16. ul. Matejki 24D – dz. 6/8 w obr. 17, KW16549 opis: wyposażony w inst.elektryczną powierzchnia: 107,82 m² (5 pomieszczeń + wc) wadium wynosi: 144,0015.złul. Matejki 24E – dz. 6/8 w obr. 17, KW16549 1. ul. Grunwaldzka 276A – dz. 68/22 w obr. 144, KW18103 opis: wyposażony w inst. wod-kan., elektryczną 23,40 m²– (2 pomieszczenia powierzchnia: 135,00 m² (4 pomieszczenia piwniczne) c.o., elektryczną wadium wynosi: 255,68 zł opis: wyposażony w inst. wod-kan., (dwa wej32. garaż nr 6 przy powierzchnia: ul. Ariańska dz. 3/16+ wc) w obr. 29, opis: wyposażony w inst. wod-kan., c.o., elektryczną opis: wyposażony w inst. wod-kan., c.o., elektryczną ścia do lokalu) KA1J/00010960/1 8. ul. Jagiellońska 64 – dz. 36 w obr. 44 wadium wynosi: 187,20 zł wadium wynosi: 1 080,00 zł powierzchnia: 29,78 m² (2 pomieszczenia) licytacja stawki winna zaczynać się od 4,70 zł netto za 1 m² wadium wynosi: 862,56 zł powierzchnia: 18,00 m² 2. ul. Łukasiewicza 7 – dz. 166/216 w obr. 122, KW17623 opis: wyposażony w inst. wod-kan., elektryczną + postąpienie 1,00 zł netto za 1 m² licytacja117,76 stawki będzie od 4,70 złwadium nettowynosi: za 1 238,24 m² zł opis: wyposażony w inst.elektryczną powierzchnia: m² (8zaczynać pomieszczeńsię + wc + łazienka) 16. ul. Galmany 1 – 53/24 w obr. 191, KW23091 opis: wyposażony w inst. wod-kan., c.o., elektryczną 17. ul.

Matejki 24C – dz.

6/8 w obr.

17, KW16549 wadium wynosi: 144,00 zł 9. ul.

Jagiellońska 64 – dz.

36 w obr.

44 powierzchnia: 215,70 m² (cały budynek) wadium wynosi: 942,08 zł powierzchnia: 15,50 m² (1 pomieszczenie) opis: mediów powierzchnia: 18,64sięm² 33. garaż nr 7 przy ul. brak Ariańska – dz. 3/17 w obr. 29, licytacja stawki winna zaczynać od (1 4,65pomieszczenie zł netto za 1 m² + + wc) opis: wyposażony w inst. elektryczną wadium wynosi: 1 725,60 zł postąpienie zł netto za 1 m²w inst. wod-kan., c.o., elektryczną opis: 1,00 wyposażony KA1J/00010960/1 wadium wynosi: 124,00 zł ul. Galmany 1 – 53/24 w obr. 191, KW23091 3. ul.

Curie-Skłodowskiej – dz. 161/1 wadium wynosi: 1149,12 zł i 161/2 w obr. 122, 10. ul. Jagiellońska 64 – dz. 36 w obr. powierzchnia: 18,00 m²17. powierzchnia: 115,00 m² (cały budynek) 44 KA1J/00017217/7 opis: brak mediów licytacja44,70 stawki się będzie odwc)4,70 złpowierzchnia: netto za 15,50 1 m²m² (1 pomieszczenie) opis: wyposażony w inst.elektryczną powierzchnia: m² (4 zaczynać pomieszczenia + wc + wspólne opis: wyposażony w inst. elektryczną opis: wyposażony w inst. wod-kan., c.o., elektryczną wadium wynosi: 144,00wadium zł wynosi: 920,00 zł wadium wynosi: 124,00 zł wadium wynosi: 357,60 zł licytacja stawki winna zaczynać się od 7,20 zł netto za 1 m² + postąpienie 1,00 zł netto za 1 m² bazowej czynszu Licytacja stawki

4. ul.

– dz. 166/233 lokale w obr. 279, KA1J/00020243/2 zaPartyzantów wolne24gminne użytkowe powierzchnia: 16,05 m² (1 pomieszczenie piwniczne) zostanie przeprowadzona na warunkach opis: wyposażony w inst. c.o. określonych wadium wynosi: 128,40w zł regulaminie przetargu licytacja stawki winna zaczynać się od 4,55 zł Prezydenta netto za 1 m² + zatwierdzonym Zarządzeniem postąpienie 1,00 zł netto za 1 m²

Miasta Jaworzna Nr GK.0050.37.2015

5. ul. Śląskich 2015r.

17 – dz. 154/51 w obr. 257, KW17740 z Powstańców dnia 11 lutego powierzchnia: 30,86 m² (1 pomieszczenie piwniczne) opis: wyposażonylicytacji w inst. c.o.,stanowią elektryczną stawki czynszu Podstawę wadium wynosi: 246,88 zł

11. ul. Jagiellońska 70 – dz. 35/3 w obr. 44 powierzchnia: 132,21 m² (2 pomieszczenia + wc) wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, opis: wyposażony w inst. wod-kan., c.o., elektryczną ogłaszanego przez Prezesa GUS. wadium wynosi: 1 057,68 zł

Czynsz najmu składniki czynszu najmu 12. ul. Wąska 2 – dz.oraz 3 w obr.

44, KA1J/00002142/2 powierzchnia: 84,64do m² (4ostatniego pomieszczenia +dnia wc) każdego będą płatne opis: wyposażony w inst. wod-kan., c.o., elektryczną miesiąca, na677,12 rachunek bankowy Miejskiego wadium wynosi: zł Zarządu Nieruchomości Komunalnych

13. ul. Dwornickiego 7 – dz. 4/28 w obr. 267, KA1J/00027058/7 w Jaworznie. powierzchnia: 28,50 m² (1 pomieszczenie + wspólne wc) opis: wyposażony w inst. wod-kan., c.o., c.w., elektryczną Niezależnie od złnależności określonych wadium wynosi: 228,00 licytacja stawki winna zaczynać się od 4,58 zł netto za 1 m² + przez MZNK Najemca zobowiązany będzie postąpienie 1,00 zł netto za 1 m²

18. ul. Galmany 1 – 53/24 w obr. 191, KW23091 powierzchnia: 93,80 m² (cały budynek) opis: brak mediówdo wzięcia udziału w przetargu Warunkiem wadium wynosi: 750,40 zł

będzie wpłacenie wadium w kwocie:

19. ul. Flisaków 5 – dz. 4524 w obr. JELEŃ, KA1J/00030551/7 12,00 zł w65,00 strefie i 8,00 zł +w3 strefie “B” powierzchnia: m² (1“A” pomieszczenie wc) opis: w inst. elektryczną za 1wyposażony m² powierzchni lokalu użytkowego, wadium wynosi: 520,00 zł

o najem którego oferent się ubiega,

20. ul. Kasprzaka 4A – dz. 80/14 w obr. 129, KA1J/00018385/2 w terminie do 4 kwietnia 2016 roku, powierzchnia: 204,00 m² (6 pomieszczeń + wc) na wyposażony rachunek Miejskiego opis: w inst.bankowy wod-kan., elektryczną wadium wynosi: 1 632,00 zł Zarządu Nieruchomości Komunalnych

21. nr 7 przy ul. Bank AriańskiejCitiHandlowy – dz. 3/17 w obr. 29, w garaż Jaworznie: za 1m² powierzchni użytkowej wolnego KA1J/00010960/1 30 1030 1159 0000 0000 9206 5049 (druk 6. ul. Kościuszki 10 – dz. 5/4 w obr. 146, KW22684 powierzchnia: 18,00 m² gminnego lokalu użytkowego w strefie ”A” powierzchnia: 12,00 m² (1 pomieszczenie) do uiszczenia podatku od nieruchomości opis: nr 1brak domediów pobrania w MZNK lub na stronie i “B” zgodnie z uchwałą Nrelektryczną XXVI/355/2008 opis: wyposażony w inst. wod-kan., c.o., 14. ul. Matejki 24C – dz. 6/8 w w obr.Jaworznie.

17, KW16549 wadium wynosi: 144,00 zł w Urzędzie Miejskim bip.mznk.jaworzno.pl). wadium wynosi: 96,00 zł powierzchnia: 10,60 m² (1 pomieszczenie) Rady Miejskiej w Jaworznie z dnia 22. garaż nr 27 przy ul. Kolejarzy – dz. 15/4 w obr. 29, licytacja stawki winna zaczynać się od 4,65 zł netto za 1 m² + opis: wyposażony w inst. wod-kan.,korzystania c.o., elektryczną z lokalu Przed rozpoczęciem 30 października 2008 r.

Kserokopię dowodu wpłaty należy KA1J/00028584/0 postąpienie 1,00 zł netto za 1 m² wadium wynosi: 84,80 zł powierzchnia: m² Najemca jest zobowiązany przystosować przedłożyć18,00 najpóźniej do 4 kwietnia 2016 licytacja stawki winna zaczynać się od 4,70 zł netto za 1 m² + Wytypowane 7. ul.

Jagiellońska 56 –na dz. przetarg 36 w obr. 44lokale położone opis: brak mediów go do potrzeb związanych z prowadzoną postąpienie 1,00 zł netto za 1 m² roku do godz 15-tej w siedzibie Miejskiego powierzchnia: 31,96 m² wspólne wc) wadium wynosi: 144,00 zł są w strefie „B”(2 pomieszczenia i zgodnie z +Zarządzeniem działalnością na własny koszt bez możliwości Zarządu Nieruchomości Komunalnych licytacja miesięcznej stawki czynszu żądania zwrotu nakładów, a także uzyskać Licytacja stawki bazowej czynszu za wolne 1 m² kosztów poniesionych przez Gminę a także uzyskać przewidziane prawem zgo0000 0000 9206 5049 nr 1 do pobrania w Jaworznie, w budynku przy(druk ul. Północnej zaczynać się będzie od 4,00 złza netto gminne lokale użytkowe zostanie przeprona rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej. prawem zgody, dy, uzgodnienia, pozwolenia lub9dokonać w MZNK lub402 na stronie bip.mznk.jaworzno.pl). przewidziane uzgodnienia, b, pokój 401 lub wraz z pisemną za 1 na m², a postąpienie będzie wadzona warunkach określonychwynosić w reW przypadku garaży czynsz będzielub płatnydokonać stosownego zgłoszenia.

Kserokopię dowodu wpłaty należy przedpozwolenia stosownego informacją podając: w do przypadku gulaminie podstawie wystawionej fakKażdy przystępujący do przetargu może założyć najpóźniej 10 kwietnia osób 2018 roku 1,00 złprzetargu netto zatwierdzonym za 1 m². Zarzą- rocznie z góry nazgłoszenia. fizycznych nieprowadzących działalności dzeniem Prezydenta Miasta Jaworzna Nr tury z terminem płatności do końca I kwartału poznać się z regulaminem w Dziale Gospodarki do godz 15-tej w siedzibie Miejskiego ZaJednakże Prezydenta w przypadku dwunastu lokaliroku. Każdy przystępujący do KS.0050.502.2017 Miasta Jaworzna każdego Lokalowej Miejskiego Zarządu Nieruchomorządu Nieruchomości w Jagospodarczej pisemnej Komunalnych informacji przetargu może z dnia 9 listopada 2017r.

Stawka czynszu najmu będzie podlegaści Komunalnych w Jaworznie ul.

Północna worznie, w budynku przy ul.

Północnej koszty jakie ponosi Gmina z tytułu zawierającej imię i nazwisko, miejsce9 b, zapoznać z regulaminem ła corocznej waloryzacji wedługsię wskaźnika 9b, pokój 408 w (tel. Dziale 32/6155030 wew. 459 lub pokój 408 lub 409 wraz z pisemną informaczłonkostwa w danej Wspólnocie zamieszkania stałego zameldowania, Podstawę licytacji stanowią stawki czynwzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, 32/7451040 wew.

459). cjąbądź podając: w przypadku osób fizycznych Gospodarki Lokalowej Miejskiego Zarządu są wyższe, dlategoogłaszanego stawka przez szuMieszkaniowej za 1m² powierzchni użytkowej wolnego Prezesa GUS. nieprowadzących działalności gospodarczej numeru dowodu osobistego i numeru Nieruchomości Komunalnych w Jaworznie gminnego lokalu użytkowego w strefie ”A” składniki czynszu najmu Zaprasza się do udziału w przetargu, któpisemnej informacji zawierającej imię i nawyjściowa jest równa stawce zaCzynsz 1 m²najmu oraz telefonu kontaktowego, w przypadku ul. Północna 9b, pokój 401 (tel. 32/6155030 i “B”kosztów zgodnie z uchwałą Nr XXVI/355/2008 będą płatne do ostatniego dnia każdego miery odbędzie się w dniu 11 kwietnia 2018 zwisko, miejsce zamieszkania bądź stałego poniesionych przez Gminę na podmiotów pisemnej 322 lub 32/7451040 322).

Rady Miejskiej w Jaworznie z dnia 30 paźsiąca, na rachunekwew. bankowy Miejskiego Zarząrokuwew. o godzinie 12ºº, w sali obradpozostałych ul. Grunzameldowania, numeru dowodu osobistego rzecz2008 Wspólnoty Mieszkaniowej. du Nieruchomości Komunalnych w Jaworznie. waldzka 33 Urzędu Miejskiego w Jaworznie. informacji zawierającej imię i nazwisko, dziernika r. i numeru telefonu kontaktowego, w przypadku Zaprasza się do Wytypowane na przetarg lokale położone Niezależnie od należności określonych przezudziału w przetargu, pozostałych podmiotów pisemnej informacji miejsce zamieszkania bądź stałego W przypadku garaży czynsz będzieMZNK płatny odbędzie się w dniu są w strefie „B” i zgodnie z Zarządzeniem licyNajemca zobowiązanyktóry będzie do uiszWarunkiem do wzięcia udziału w przetargu zawierającej imię i nazwisko, miejsce zamieszzameldowania, nazwy i siedziby firmy, rocznie z góry podstawie wystawionej tacja miesięcznej stawkina czynszu zaczynać się czenia podatku od nieruchomości wpłacenie12ºº, wadium w kwocie: 12,00 zł kania bądź stałego zameldowania, nazwy 5 kwietniaw Urzędzie 2016 rokubędzie o godzinie numeru numeru REGON numeru będzie od 4,00 zzł netto za 1 m², a postąpienie w strefie “A” i 8,00 zł w strefie “B” za 1 m² po- NIP, i siedziby firmy, numeru NIP,i numeru REGON faktury terminem płatności doMiejskim końcaw Jaworznie. w sali obrad ul. Grunwaldzka 33 wynosić będzie 1,00 zł netto za 1 m².

Przed rozpoczęciem korzystania z lowierzchni lokalu użytkowego, o najem którego i numeru telefonu kontaktowego (druk telefonu kontaktowego (druk nr 2nr 2 I kwartału każdego roku.

Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

Jednakże w przypadku siedmiu lokali koszkalu Najemca jest zobowiązany przyoferent się ubiega, w terminie do 10 kwietnia do pobrania w MZNK lub na stronie bip.mznk. do pobrania w MZNK lub na stronie ty jakie ponosiczynszu Gmina z tytułu członkostwa stosować go do potrzeb związanych 2018 roku, na rachunek bankowy Miejskiego jaworzno.pl).

Stawka najmu będzie podlegała bip.mznk.jaworzno.pl). w danej Wspólnocie Mieszkaniowej są wyższe, z prowadzoną działalnością na własny koszt Zarządu Nieruchomości Komunalnych w JaZastrzega się prawo wycofania lokalu z przecorocznej waloryzacji według wskaźnika dlatego stawka wyjściowa jest równa stawce bez możliwości żądania zwrotu nakładów, worznie: Bank CitiHandlowy 30 1030 1159 targu bez podania przyczyny.

Zastrzega się prawo wycofania lokalu z przetargu bez podania przyczyny.

www.um.jaworzno.pl www.jaworzno.pl

www.pulsjaworzna.pl

nr 11/2018 15 marca 201 8

ludzie, sprawy, wydarzenia

7

Wycieczka do Brukseli i wizyta w siedzibie Parlamentu Europejskiego to główne nagrody w organizowanym po raz drugi przez Muzeum Miasta Jaworzna konkursie historycznym „Żołnierze Wyklęci – polskie podziemie niepodległościowe w latach 1944-1956”, który odbył się we wtorek, 13 marca.

Konkurs przeznaczony był dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych.

Jego pomysłodawcą jest poseł Dariusz Starzycki, a w inicjatywę włączyła się również europoseł Jadwiga Wiśniewska, która zaproponowała wyjątkową nagrodę główną.

– Wiedza o żołnierzach wyklętych i pamięć o tych niezwykłych ludziach jest również poprzez podobne konkursy przywracana. Jesteśmy im to winni,

bo przecież przez dziesięciolecia ta pamięć zniknęła. Narody, które nie dbają o swoją historię, kiepskie mają przed sobą rokowania. Dobrze, że to już druga edycja konkursu, dołożyliśmy kolejną nagrodę, wizytę w polskim Sejmie. Cieszę się, że mogłem też w taki sposób docenić osoby, które wzięły udział w tych trudnych zmaganiach – mówi poseł Dariusz Starzycki.

Adrian Rams, historyk z jaworznickiego muzeum, który odpowiedzialny jest za konkurs pod względem merytorycznym, przyznaje, że pytania, które układał, zarówno w zeszłym roku, jak i teraz nie należały do najłatwiejszych. Bez poświęcenia odpowiedniej ilości czasu na poznanie tematu i skorzystania z zalecanych źródeł raczej nie można było liczyć na dobry wynik. – Bez odpowiedniego przygotowania nie dało się dobrze odpowiedzieć nawet na połowę pytań. Możliwe, że w przyszłym roku poszukamy trochę innej formuły.

Myślimy o zmianie bibliografii. Plusem tej, którą obecnie zalecamy, jest to, że jest ogólnie dostępna i bezpłatna. Jed-

nak zakres poruszanych w niej treści jest ograniczony – wyjaśnia historyk.

Laureatem tegorocznej edycji konkursu został Konrad Knitter, uczeń trzeciej klasy II Liceum Ogólnokształcącego, który w zeszłym roku stanął na drugim miejscu podium. – Mogę powiedzieć, że poziom tegorocznego konkursu był bardzo zbliżony do tego, co było w pierwszej edycji. Oczywiście trzeba się było ponownie przygotować i trochę czasu mi to zajęło. W zeszłym roku brakło mi tylko 4 punktów do pierwszego miejsca, więc tym bardziej jestem zadowolony, że dziś udało mi się poprawić wynik. To będzie moja pierwsza wizyta w Parlamencie Europejskim – mówi laureat.

Drugie miejsce zdobyła uczennica I Liceum Ogólnokształcącego, Ilona Szarejko, która w nagrodę została zaproszona przez posła Dariusza Starzyckiego do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Na trzecim miejscu podium stanął Marcin Bieniek z III Liceum Ogólnokształcącego, ktory otrzymał nagrodę rzeczową. DL

Trwają ostatnie konsultacje w sprawie JBO 2019

Wizualizacja: Materiały GEOsfery

Wyjazdy do Brukseli i Warszawy trafiły do zwycięzców historycznego konkursu przywracającego pamięć o żołnierzach wyklętych.

fot. Dawid Litka

Niełatwy konkurs, ważny temat Dwa modele i tężnia

fot. Dawid Litka

Tak będzie się prezentować nasza tężnia

Laureaci wraz z inicjatorem konkursu, posłem Dariuszem Starzyckim

Wychodzą z cienia

Sebastian Reńca, historyk, pisarz, autor m.in. powieści o Wyklętych „Z cienia”

Żołnierze powojennego antykomunistycznego podziemia w końcu wychodzą z cienia, a nie było to jeszcze takie oczywiste, gdy 10 lat temu pisałem o nich powieść. Na pewno przyczynił się do tego dzień ich pamięci, który obchodzimy 1 marca. Dziś Żołnierze Wyklęci mają coraz więcej ulic swego imienia, politycy odsłaniają kolejne tablice im poświęcone. Dzieje się tak wbrew założeniom komunistów, według których żołnierze powojennej irredenty mieli zostać wymazani z pamięci, miało ich po prostu nie być w naszej świadomości, a jeżeli już, to mieli się oni jawić jako pospolici bandyci. Józef Mackiewicz, jeden z największych i najważniejszych polskich pisarzy mawiał, że „tylko prawda jest ciekawa”. Nie możemy popaść ze skrajności w skrajność, uznając, że o pewnych sprawach „nie wolno głośno mówić”. Wolno, a nawet trzeba, gdyż w przeciwnym razie zrobią to ci, dla których Wyklęci to wciąż en bloc „bandyci”. Niestety, o ile o Niezłomnych powstają kolejne książki historyczne, to nie mają oni szczęścia np. do filmów. Okazuje się, że wciąż najlepszym obrazem fabularnym o żołnierzach antykomunistycznego powstania jest „Popiół i diament” Andrzeja Wajdy, w którym Maciek Chełmicki umiera na śmietnisku.

GD

Dwa modele Jaworznickiego Budżetu Obywatelskiego 2019 zaproponowane zostały podczas kolejnego spotkania konsultacyjnego w sali obrad Urzędu Miejskiego, we wtorek, 13 marca. W pierwszym wariancie założony jest tylko budżet ogólnomiejski w kwocie 2,6 mln. zł. Przy czym projekty nieinwestycyjne nie mogłyby przekraczać kwoty 200 tys. zł. oraz z budżetu wyłączone byłyby placówki oświatowe. Drugi model zakłada, że budżet podzielony będzie na część ogólnomiejską (1,1 mln. zł.) oraz dzielnicową (1,5 mln. zł.). W tym wypadku urzędnicy zaproponowali podział na 15 obszarów (z kwotami 100 tys. na obszar) lub jak dotychczas 20 obszarów (po 75 tys. zł.). Zarówno w pierwszym, jak i drugim modelu przewidziane zostało wydanie 380 tys. na utrzymanie i doposażenie istniejących inwestycji JBO oraz 20 tys. zł. na działania informacyjne. Teraz mieszkańcy mają czas do 20 marca, żeby zgłaszać kolejne uwagi i propozycje, a na 26 marca zaplanowano spotkanie podsumowujące serię konsultacji. 10 kwietnia ma być zaprezentowana ostateczna wersja JBO 2019.

Tymczasem już wiemy, jak będzie wyglądała jaworznicka tężnia solankowa, która powstanie w ramach jednego z projektów JBO 2018.

Będzie to obiekt na planie koła z wkomponowanym źródełkiem. Ściana, po której spływać będzie solanka, będzie miała 200 metrów kwadratowych powierzchni i 6 metrów wysokości. Całość będzie podświetlona, a wokół staną ławeczki. Będzie też miejsce na rozstawienie leżaków.

– Specjaliści zapewniali, że takie parametry obiektu pozwolą uzyskać efekt, o który chodzi wszystkim korzystającym z tężni. Mam tu na myśli funkcję inhalacyjną. Projekt wybrano również tak, by jak najlepiej wpisywał się w przestrzeń GEOsfery – tłumaczy Agnieszka Chećko, kierownik Ośrodka Edukacji Ekologiczno-Geologicznej.

Tężnia będzie wybudowana w okolicach namiotów, pomiędzy budynkiem a polem riplemarków. Taka lokalizacja pozwoli wygodnie korzystać z tężni i nie będzie przeszkadzała w działalności ośrodka.

Urzędnicy gromadzą niezbędne dokumenty. Wkrótce ogłoszony zostanie przetarg na wykonanie tężni.

GD, DL reklama 0 4 0 3

ludzie, sprawy, wydarzenia

8

nr 11/2018 15 MARCA 2018

By muzyka straciła zadęcie Ania Bratek

fot. Dawid Litka

Koncert był świetny! Tym bardziej, że podobnego gatunku, soulu granego akustycznie, raczej w naszym kraju nie uświadczysz. Jak to się stało, że zaczęliście grać razem i to taki rodzaj muzyki?

Serio? Przecież spokojnie moglibyście być puszczani w radiu. Wasza twórczość, mimo że ambitna, jest zupełnie przystępna. Był na przykład taki zespół jak Sistars, który zdobył sporą popularność.

Dziękuję. To było tak: Z Agą znamy się już od dłuższego czasu, bo razem uczyłyśmy się na Bednarskiej w Warszawie (red. Zespole Szkół Bednarska). Później trochę nam się drogi rozeszły. Wróciłam do Katowic. Ale po pewnym czasie zatęskniłam za graniem czegoś swojego. Najpierw porozmawiałam właśnie z Agą, czy nie chciałaby spróbować ze mną.

Z Mateuszem znamy się z chóru gospel Z Miłości. On tam gra i to gra zacnie, więc spytałam, czy się do nas dołączy. A Patryk to znajomy Agi. Zebraliśmy się i jakoś poszło. I tyle.

No tak, ale oni mieli mocny beat, muzyka była bardziej taneczna i, powiedzmy, agresywna. Pewnie, też myślę, że w takiej Trójce nasze piosenki na pewno mogłyby lecieć.

Opowiadają coś, mają refreny, chórki, solówki. Ale okazuje się, że z takim repertuarem może być ciężko się przebić do szerszego odbiorcy. Aga, właśnie po koncercie w Jaworznie zaproponowała, żeby jednak dołożyć np. organy Hammonda i wzmocnić to wszystko beatami, elektroniką.

Oczywiście to jest naturalne, że zespół się rozwija i na pewno będziemy szukać najlepszego brzmienia.

W zeszłym roku, w marcu, a pierwsza wspólna próba była w kwietniu. Później poszło dość płynnie.

Zagraliśmy parę koncertów, m.in. na Slot Art Festiwalu, nagraliśmy epkę i stwierdziliśmy, że a co tam, nagramy też płytę. I ona już właściwie jest gotowa, ale musieliśmy trochę przystopować, bo ja niecałe dwa miesiące temu urodziłam bliźniaczki.

Gratulacje. Dużo koncertujecie?

Bardzo dziękuję. No właśnie, w związku z tym, że niedawno urodziłam, to odpuściliśmy koncertowanie w tym okresie. Nie chciałam narzucać zbyt dużej ilości występów, bo wiem, że byłoby to trudne logistycznie do zrealizowania. No, ale znów kombinujemy. Tyle, że zorganizowanie z taką muzą koncertu wcale nie jest łatwe.

Tajemnice stary

Stare sztandary – duma i chwała, zapis historii i jej lekcja. Wiele z nich potrzebuje troskliwej i fachowej opieki. Po renowacji otrzymują nowe życie.

Wokalistka, autorka tekstów i muzyki, liderka zespołu Mów, który podczas ostatnich Dni Muzyki Jesunessess Musicales wystąpił przed jaworznicką publicznością. W jego skład oprócz Ani wchodzą jazzowi muzycy: Aga Derlak (pianistka), Mateusz Szewczyk (basista) i Patryk Zakrzewski (perkusista). Zespół gra autorski soul w wydaniu unplugged. Ich twórczość jest jednocześnie energetyczna, ale za sprawą bardzo dobrych tekstów Ani również mocno osobista. W zeszłym roku zrealizowali arcyciekawy projekt „MÓWimy muzyką” - trzy etiudy dokumentalne powstałe do muzyki zespołu. Filmy przedstawiały sylwetki trzech bohaterów i poruszały ważne problemy społeczne: bezdomność, depresję, uzależnienie.

Kiedy to było?

www.pulsjaworzna.pl

Jasne. A kto wszystkim dowodzi? Pomysł na zespół Mów jest twój?

Teksty i muzyka są moje, ale każdy z muzyków dokłada coś od siebie.

Przynoszę szkice, a później polegam na pozostałych członkach zespołu.

Możemy to określić w ten sposób, że szkielet jest mój, ale to wszystko, co dzieje się później, to ogromna praca całego zespołu.

Gracie też w innych składach?

Pewnie, w wielu. Aga ma swoje trio jazzowe. W 2016 r. dostała zresztą Fryderyka za jazzowy fonograficzny debiut roku, więc jest grubo. Mateusz i Patryk grają w wielu składach i projektach. Ja też angażuję się w wiele rzeczy, ale zespół Mów jest taki najbardziej mój.

Skąd bierzesz inspiracje?

To jest ciekawe. Z Biblii, z życia.

Jest tak, że w zupełnie przypadkowej sytuacji dopada mnie jakaś myśl, pojawia się konstrukcja. Czy to o słabościach, czy o czymkolwiek innym.

Zadaję sobie pytania. Najpierw jest tekst, w którym jest pewna rytmika, później siadam do pianina i powstaje piosenka.

W zeszłym roku połączyliście muzykę z działalnością społeczną. Projekt „Mówimy muzyką” to coś zupełnie nowego, ciekawego, no i ze społecznego punktu widzenia istotnego.

Wymyśliłam „Mówimy muzyką”, bo strasznie mnie uwiera, że sobie tak żyjemy i mamy się dobrze, a ludzie wokół przeżywają różne trudności.

Chodziło o to, by pokazać coś trudnego w sposób ładny i poruszający.

Muzyka była ramą, w którą historia musiała się zmieścić. Dlatego takie to krótkie, a mimo to było nie lada wyzwaniem. Całość kręcił i składał Paweł Mikołajczyk. Chodziło mi o to, by poruszyć, uwrażliwić, chociaż trochę. Chciałabym, by muzyka była blisko, straciła zadęcie, stała się codziennością, oddychaniem. Udało mi się znaleźć bohaterów filmów dzięki pani Aleksandrze Zdaniewicz, która prowadzi coś, co nazywa się żywą biblioteką. Nie bez znaczenia była też możliwość pozyskania mikrograntu z miasta Katowice na projekt związany z muzyką.

Kiedy finał projektu?

11 maja w Katowicach. Zagramy na żywo do filmów i będzie można poznać ich bohaterów.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał: Dawid Litka

Jaworznianka Rosita Werner od 15 lat zajmuje się renowacją sztandarów w Centralnym Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach.

Jest absolwentką Technikum Tkactwa Artystycznego im. Heleny Modrzejewskiej w Zakopanem i Wyższej Szkoły Projektowania w Łodzi.

To w Zakopanem poznała tajniki tej trudnej sztuki rękodzieła i na Wawelu, gdzie jako pracownik konserwacji odbywała praktyki.

Tam właśnie poznała metody renowacji, nabyła umiejętności, jak się obchodzić ze starymi tkaninami. Bo z takimi materiałami ma do czynienia, kiedy odnawia 100-letnie sztandary.

Zanim przystąpi do naprawiania sztandaru, musi dokładnie go przebadać namacalnie, zajrzeć do środka, między rewers a awers, bo może się okazać, że wewnątrz kryje się wiele niespodzianek. Kolejny etap to czyszczenie chemiczne, które może odkryć kolejne zniszczenia. Niejednokrotnie z jednej dziurki robi się kilka, bo zazwyczaj brud dobrze maskuje czy skleja dziury. Oczyszczony sztandar należy zmierzyć i przygotować jego kalkę, a następnie można przejść do wycinania, haftowania, nakładania aplikacji.

– Gdy materiał jest bardzo zniszczony, trzeba wtedy zdjąć wszystkie hafty i naszyć je na nowe tło. Muszę z niesamowitą precyzją wyciąć je ze starego tła, zabezpieczyć, aby się nie popruły i naszyć na nowe tło, zgodnie z wzorem na klace. Nie jest to łatwe, zwłaszcza, że naszycie wzoru musi być zgodne z oryginalnym szyciem – opowiedziała Rosita Werner.

Jeśli materiał jest bardzo zniszczony, ale możliwy do uratowania, ceruje się go tak, że nie sposób tego poznać. Pani Rosita robi to metodą dublowania nitek, tworząc tzw. siateczkę nitką w tym

Rosita Werner z precyzją ratuje kolejny sztandar

samym kolorze, aby dokładnie wtopić się w tło. Jest to czasami kilkumiesięczna praca, żmudna, wymagająca cierpliwości, precyzji, dokładności. Uzupełnianie rozprutych haftów, wzorów też nie należy do łatwego zadania. Każdy ma różny styl haftowania i należy w taki sam sposób pociągnąć nitką.

Nad renowacją sztandaru Związku Powstańców Śląskich Grupy Jaworzno Rosita Werner pracowała prawie rok. Efekt jest zachwycający.

Najtrudniejsze są strukturalnie budowane hafty składające się z kilku warstw naszywanych ręcznie.

Budzą zachwyt i niedowierzanie, iż są robione ręcznie.

Bywają i takie sytuacje, że brakuje np. kryształków, musiałam kupować podobne i piłować pilniczkiem, dopasowując je do tych już naszytych.

Staram się wszystko naprawić, ale jeśli coś jest niemożliwe do uzupełnienia, zostawiam puste miejsce. Jestem zwolenniczką nieupiększania

Znów wyruszą w Ekstre

W tym roku już po raz drugi jaworznienie będą mogli wziąć udział w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. To spore wyzwanie, bo aby spełnić założenia pomysłodawców, do przejścia jest ponad 40 kilometrów. Rok temu wyzwanie podjęło 200 osób. Wśród nich byli jaworznianie, ale również mieszkańcy Sosnowca, Mysłowic i Dąbrowy Górniczej.

– Ekstremalna Droga Krzyżowa nie jest pielgrzymką. Tutaj każdy idzie sam w ciszy, skupieniu i mo-

dlitwie. Każdy sam zmaga się ze słabościami i zmęczeniem – wyjaśnia Dawid Domagalski, jeden z organizatorów i uczestnik EDK. Można będzie wybrać jedną z trzech tras. Każda ma swojego patrona, inną długość i stopień trudności. Trasie Białej, długiej na 20 kilometrów, patronuje święty Józef. Przeznaczona jest dla rodzin. Wiedzie z centrum, przez Podłęże, Jeleń, Bory i Starą Hutę.

Kończy się w centrum. Trasa Złota ma długość 41 kilometrów, a na

nr 11/2018 15 marca 201 8

fot. Ewa Szpak

ych sztandarów

Sztandar to symbol i znak rozpoznawczy nie tylko instytucji, ale też miasta czy oddziału wojskowego. Ma bardzo długą historię, wywodzi się jeszcze z czasów starożytnych.

Pełni funkcję reprezentacyjną i jest też symbolem więzi danej społeczności. Dawniej był specjalnie tkany i wyszywany.

Dzisiaj tworzony jest komputerowo, a jeszcze pół wieku temu pieczołowicie pracowały nad nim hafciarki, ręcznie, bardzo cierpliwie, wykonując każdy element. Najczęściej parały się tym zakonnice, a z wielkiego kunsztu zasłynęły boromeuszki. W naszym regionie młodych dziewcząt uczono tego trudnego i pracochłonnego fachu w Zgromadzeniu Zakonnym Sióstr Boromeuszek w Piekarach Śląskich.

sztandarów. Pamiętam, że trudno było dostać frędzle metalowe, dlatego zostawiłam puste miejsce – mówi hafciarka.

Do pracowni pani Rosity trafiają różne sztandary – wymagające konserwacji pełnej albo uzupełniającej. Niejednokrotnie były trzymane w nieodpowiednich warunkach – na strychu, w zimnych pomieszczeniach. Zawilgocone lub z nagromadzonymi molami albo innymi szkodnikami. Ale są one przede wszystkim ciekawą kopalnią wiedzy o hafciarkach. Na podstawie rodzaju haftu można na przykład dowiedzieć się, z jakiego regionu pochodziła osoba, która dokonywała renowacji.

– Nawet po naciągnięciu nitki jestem w stanie rozpoznać, ile pań szyło sztandar, bo jedna mocniej dociągała, druga luźniej. Ile tajemnic skrywa taki sztandar, nawet nie zdajemy sobie sprawy – wyjaśnia moja rozmówczyni.

Dawniej takie sztandary haftowały panie z danej miejscowości.

Musiały wnieść naprawdę wiele wysiłku, aby pięknie wykaligrafować napis. Poza tym robiono je z materiałów dobrej jakości,

bo były czymś ważnym. Posiadały symboliczne elementy wyhaftowane na awersie, najczęściej jakieś odznaczenia niosące ducha społeczeństwa, jedności. Dlatego też te ręcznie haftowane są takie niepowtarzalne, wyjątkowe, „mają duszę”. Ktoś, kto je haftował, włożył w nie wielotygodniową pracę, serce.

Pani Rosita podjęła się m.in. renowacji sztandaru Związku Powstańców Śląskich Grupy Jaworzno, pracowała nad nim prawie rok, ale efekt jest zachwycający. Chociaż jest to żmudna i trudna praca, lubi te wyzwania, niespodzianki, które odkrywa przy każdym sztandarze. Jak twierdzi – najtrudniejsze wyzwanie ciągle jeszcze jest przed nią. W muzeum znajduje się około 50 sztandarów, które czekają na naprawienie.

– Z każdym kolejnym, odnowionym sztandarem czegoś nowego się uczę – mówi Rosita Werner.

A jakie tajemnice skrywają najstarsze jaworznickie sztandary?

W kolejnym wydaniu „Pulsu Jaworzna” przedstawimy historię kilku z nich.

Ewa Szpak

jej patrona wybrano św. brata Alberta. Uczestnicy rozpoczną swój marsz z centrum miasta, wychodząc z kolegiaty. Pójdą do Jelenia, dalej do Byczyny, na Pieczyska i do Szczakowej, by stamtąd wrócić do jaworznickiej kolegiaty.

Najdłuższa jest trasa Czerwona, która ma w sumie 58 kilometrów.

Jej patronuje bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Pątnicy rozpoczną swój marsz z kolegiaty w kierunku Jelenia. Dojdą do Byczyny, a potem na Pieczyska, następnie do Długo-

szyna i na Osiedle Stałe. Stamtąd wrócą do kolegiaty.

Organizatorzy EDK zapraszają wszystkich zainteresowanych udziałem w tym wydarzeniu do kolegiaty św. Wojciecha i św. Katarzyny. W niedzielę, 18 marca, po mszy świętej o godz. 12 odbędzie się tam specjalne spotkanie, podczas którego organizatorzy odpowiedzą na wszystkie pytania.

Pątnicy wyruszą na trasy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w piątek, 23 marca.

GD

emalną Drogę Krzyżową

ludzie, sprawy, wydarzenia

9

„Piraci” dla hospicjum Przy wypełnionej po brzegi sali teatralnej CK Teatru Sztuk wystąpiła w minioną niedzielę, 11 marca, grupa teatralna Groszki ze swoim najnowszym spektaklem „Piraci”.

Premiera widowiska odbyła się tydzień wcześniej w tym samym miejscu. Niedzielny występ miał jednak specjalne znaczenie. Został wykonany na inaugurację tegorocznej akcji hospicyjnej Pola Nadziei.

Cały dochód z biletów-cegiełek zostanie przeznaczony na działalność jaworznickiego Stowarzyszenia Hospicjum Homo-Homini im. św. Brata Alberta w Jaworznie. Po świetnie przyjętym (zarówno przez dzieci, jak i ich rodziców) spektaklu przeprowadzona została też aukcja afisza zapowiadającego niedzielny pokaz z podpisami wszystkich członków grupy Groszki (niewykluczone, że któregoś z prowadzonych przez Barbarę Wójcik-Wiktorowicz młodych aktorów będziemy kiedyś podziwiać na dużych scenach bądź srebrnym ekranie, a wtedy kto

fot. Dawid Litka

www.pulsjaworzna.pl

Wspólne zdjęcie młodych artystów z rodziną, która wygrała aukcję

wie, jaką wartość osiągnie plakat).

Przedmiot aukcji został zlicytowany za 350 zł, a sama licytacja była niezwykle emocjonująca. Na koniec reżyserka spektaklu i instruktorka Groszków, Barbara Wójcik- Wiktorowicz, przeprowadziła wśród swoich podopiecznych quiz ze znajomości teatralnych pojęć. Tu też emocji było co niemiara.

Tegoroczne Pola Nadziei to już 21. edycja tej międzynarodowej

akcji hospicyjnej. Kampania, realizowana wyłącznie przez hospicja, polega na sadzeniu jesienią żonkili, symboli nadziei i tworzeniu „pól nadziei”. Kiedy wiosną kwiaty zakwitną, są rozprowadzane w ulicznych kwestach. Akcja ma uwrażliwiać społeczeństwo na chorobę i cierpienie ludzi żyjących w najbliższej okolicy. Towarzyszą jej różne wydarzenia kulturalne.

Dawid Litka AU TO P R O M O C J A 0 2 4 5

10

ludzie, sprawy, wydarzenia

Bitwa o zdrowie

Głodny i zły – trudne początki diety

Pierwszy tydzień na diecie był bardzo trudny. Przyzwyczajenie do nieregularnego spożywania posiłków, w dowolnej ilości i o każdej porze, trzeba było zamienić na pięć jedzonych o określonej porze i ilości. I nie ma mowy o odstępstwach od tej reguły, bo to podstawa dietetyki. Zakupy z kartką w dłoni, lista rzeczy zakazanych i wskazanych, jak się okazuje wcale nie taka straszna, a nawet inspirująca do poszukiwań nowych rozwiązań kulinarnych.

Przez pierwsze kilka dni chodzę poddenerwowany, zmarznięty i zdołowany. Mam ochotę rzucić moją dietę w diabły, wskoczyć do fast-fooda i wciągnąć kebaba ociekającego tłuszczem. A tu w menu warzywa i owoce do każdego posiłku. I hektolitry wody, która jest niezbędna przy diecie.

A pić się nie chce...

Zima to trudny czas na odchudzanie, bo zwiększone przez zimno zapotrzebowanie energetyczne podsuwa na myśl słodkie przekąski i chęć do jedzenia rzeczy bardziej tłustych. Pierwszy tydzień przetrwałem. Łapię się na tym, że wieczorem zasypiając, myślę, co zjem na śniadanie, które z zasady jest najbardziej potrzebnym i kalorycznym posiłkiem. Pewnej nocy śni mi się, że zjadam na śniadanie jajka na bekonie z grzankami, ale po przebudzeniu decyduję się na jajka na miękko. O ile w ciągu dnia radzę sobie nieźle, wieczory są najgorsze. Ostatni posiłek jem maksymalnie o 19, a kładę się spać często ok. 1. W brzuchu gra mi orkiestra dęta szalone utwory, a ja rozmyślam nad planem na dzień następny. I tak dzień po dniu.

Przychodzi w końcu dzień kolejnej wizyty w gabinecie. Pani Patrycja, jak zawsze z uśmiechem, wypytuje, jak minął tydzień. Opowiadam o moich wątpliwościach i skarżę się, że jest mi zimno, chodzę głodny i wkurzony.

Przedstawiam notatki, które miałem robić codziennie i zapisywać posiłki.

Okazuje się, że zrobiłem podstawowy błąd i przyjmowałem dziennie poniżej 1500 kalorii, czyli według klasycznej zasady: nie napalisz w piecu, to będzie zimno. Obiad, składajacy się z zupy, pomimo tego że zawierała wiele warzyw, to nie dawała energetycznego kopa. Śniadania też zbyt „cienkie”, całkowity brak pieczywa też nie jest dobrym pomysłem. Dostaję więc wytyczne na następny tydzień i następuje ważenie. Jest dobrze, waga poszła w dół o 2,5 kilograma – wskazuje 109,5. Redukcji uległa tkanka tłuszczowa. Wychodzę z gabinetu z dobrą motywacją i lepszym już humorem. Dam radę, bo jak nie ja, to kto?

WPK

Nie denerwuj się!

Pierwszy tydzień na diecie powinien obejmować naukę podstawowych zasad racjonalnego żywienia. Pacjent w pierwszych dniach rewolucji dietetycznych powinien nauczyć się jakie produkty spożywcze są zdrowe, a jakich powinien unikać. Ważne jest rozłożenie nowych posiłków w czasie i pamiętanie o piciu odpowiedniej ilości wody. Nie należy się denerwować, jeśli coś nam nie wyjdzie od razu, jeśli będziemy mieli kłopot z gotowaniem, zakupami czy smakiem nowych dań, nauka zdrowego odżywiania potrzebuje czasu.

Wszystko to ułatwia nam pozytywne nastawienie i wiara w sukces!

Mgr Patrycja Kłósek, dietetyk kliniczny, psychodietetyk, doktorantka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, zaprasza na bezpłatne konsultacje w Paleta Diet Centrum Leczenia Otyłości, tel. 690 442 833, www.paletadiet.pl

LOK zaprasza na konkurs

Jaworznicki oddział LOK zaprasza uczniów na konkurs marynistyczny pod hasłem „Polska marynarka wojenna a historia wybrzeża polskiego”.

Konkursowe zmagania zaplanowano na czwartek, 22 marca na godzinę 12. Uczestnicy zmierzą się w siedzibie Strzelnicy Miejskiej przy ulicy Szczakowskiej. Do udziału w zmaganiach organizatorzy zapraszają uczniów klas 6, 7 i 8 szkół podstawowych oraz uczniów szkół średnich.

Zawodnicy zmierzą się w czterech konkurencjach: test pisemny, strzelanie do tarczy z wiatrówki, umiejętność wiązania węzłów żeglarskich oraz rzut rzutką ratowniczą. Zwycięzca pojedzie na eliminacje rejonowe, które odbędą się w Pszczynie i tam będzie reprezentował nasze miasto.

Już po raz szósty razem z konkursem marynistycznym odbędzie się też konkurs imienia Anny Sokół „Eureka LOK ja to wiem”. Tutaj sprawdzana jest znajomość zagadnień, które mieszczą się w zakresie działań Ligi Obrony Kraju.

GD

nr 11/2018 15 MARCA 2018

www.pulsjaworzna.pl

Rozwód – skutki orzeczenia o winie

W tej rubryce, współpracująca z „Pulsem Jaworzna”, radca prawny wyjaśnia Czytelnikom najrozmaitsze związane z Temidą zawiłości. Potrzebujący prawnej porady mogą zwrócić się do naszej redakcji (ul. KraZasadą jest, iż sąd rozpoznający sprawę o rozwód rozstrzyga, który z małżonków zawinił rozpadowi małżeństwa. W konsekwencji możliwe jest ustalenie, iż winę ponosi jeden z małżonków lub też oboje małżonkowie. W drodze wyjątku sąd może odstąpić od ustalania winnych rozpadu małżeństwa, ale wymaga to zgodnego wniosku obu małżonków.

Przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie wymieniają zachowań, których wystąpienie skutkować będzie przypisaniem winy jednemu z małżonków. Niemniej bogate w tym zakresie orzecznictwo wskazuje, iż do zachowań takich niewątpliwie należy zaliczyć: zdradę, pijaństwo, hazard i inne nałogi, przemoc fizyczną lub psychiczną, nieprzyczynianie się do zaspokajania potrzeb rodziny. Winę drugiego z małżonków w rozpadzie pożycia małżeńskiego należy udowodnić, a czynić to można za pomocą wszelkich dostępnych środków dowodowych.

Konsekwencje orzeczenia o winie są doniosłe. Osoba, która nie została

kowska 8, 43-600 Jaworzno lub skorzystać z drogi mejlowej, pisząc na: redakcja@mckis.jaw.pl). Czekamy na Wasze pytania, na najistotniejsze i stawiane przez wiele osób odpowie nasz ekspert.

uznana za wyłącznie winną rozkładu pożycia, (a więc w przypadku rozwodu z winy obojga małżonków lub rozwodu bez orzeczenia o winie) może żądać alimentów od byłego małżonka, kiedy znajdzie się w niedostatku (zwykły obowiązek alimentacyjny). Według utrwalonego w orzecznictwie poglądu rozwiedziony małżonek znajduje się w niedostatku wtedy, gdy własnymi siłami nie jest w stanie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części. W przypadku rozwodu z orzeczeniem o wyłącznej winie drugiego małżonka, małżonek niewinny może żądać alimentów, jeśli rozwód pociągnął za sobą istotne pogorszenie sytuacji małżonka niewinnego i nie musi w tym wypadku udowadniać, że znajduje się w niedostatku (rozszerzony obowiązek alimentacyjny). Przy ocenie, czy nastąpiło istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, należy brać pod uwagę warunki materialne tego małżonka, jakie miałby, gdyby drugi z małżonków spełniał należycie swoje obowiązki i gdyby małżonkowie kontynuowali

pożycie. Zakres przyczyniania się małżonka wyłącznie winnego do utrzymania małżonka niewinnego mieści się między granicą, poniżej której istnieje już niedostatek a granicą, której przekroczenie byłoby zrównaniem stopy życiowej obojga małżonków.

Bez względu na to, czy mamy do czynienia ze zwykłym czy rozszerzonym obowiązkiem alimentacyjnym, obowiązek ten nie może wykraczać poza możliwości zarobkowe i majątkowe osób zobowiązanych.

Obowiązek alimentacyjny pomiędzy byłymi małżonkami wygasa wskutek zawarcia przez małżonka uprawnionego nowego małżeństwa lub z upływem lat 5 od orzeczenia rozwodu, gdy zobowiązanym jest małżonek, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności obowiązek ten ulegnie przedłużeniu. Obowiązek alimentacyjny obciążający małżonka uznanego za winnego rozkładu pożycia może obciążać takiego małżonka dożywotnio, jeżeli druga strona nie zawrze nowego małżeństwa.

Marta Dzikowska – Radca prawny wpisany na listę prowadzoną przez OIRP w Katowicach. Ukończyła studia doktoranckie na Uniwersytecie Śląskim. Od 2013 r. była członkiem Okręgowej Izby Radców Prawnych w Krakowie, a od 2016 r. jest członkiem Okręgowej Izby Radców Prawnych w Katowicach. Prowadzi Kancelarię Radcy Prawnego przy ul. Jana Matejki 31A w Jaworznie.

Jerzyki – te ptaszki szczególnie chronimy

Już za kilka tygodni do Jaworzna przyfruną jerzyki. Te niewielkie ptaki są bardzo pożyteczne. To najskuteczniejsza i naturalna ochrona przed komarami. Każdego dnia jerzyk jest w stanie zjeść nawet do 4 tysięcy tych owadów. Urzędnicy przypominają, że te ptaki są szczególnie chronione w Jaworznie.

– Już od 2008 roku w naszym mieście realizowany jest program ochrony jerzyków. Jego celem jest edukacja mieszkańców, właścicieli i administratorów budynków prowadząca do świadomej ochrony tych ptaków gniazdujących na terenie Jaworzna – wyjaśnia Katarzyna Florek z Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

Problemy pojawiają się czasem podczas prac termomodernizacyjnych, bo jerzyki zakładają gniazda właśnie w budynkach, a zgodnie z ustawą o ochronie przyrody obowiązuje zakaz niszczenia siedlisk i ostoi ptaków chronionych zlokalizowanych na budynkach mieszkalnych. Ptaki zakładają gniazda w stropodachach, dylatacjach, w rejonach rynien i innych otworach.

Podczas prac termomodernizacyjnych łatwo je uszkodzić lub ogra-

niczyć ptakom dostęp do gniazd.

Wszelkie przypadki naruszenia przepisów dotyczących niszczenia miejsc bytowania jerzyków można zgłaszać urzędnikom telefonicznie, dzwoniąc pod numer 32 618 17 73.

Jerzyki są najlepszymi lotnikami wśród ptaków. Są bardzo podobne do jaskółek, z którymi nie są jednak spokrewnione. Od występujących w naszym kraju jaskółek są większe (długość ich

ciała to 16-19 cm). Mają brunatnoczarne ubarwienie z małym rozjaśnieniem na gardle. Charakteryzują je długie, wąskie, sierpowate skrzydła i rozwidlony ogon.

Jerzyki spędzają niemal całe życie w powietrzu. Są towarzyskie i często gniazdują w koloniach.

Na „mieszkanie” wybierają najczęściej wysokie budynki, wieże na obszarach zabudowanych, tereny skaliste i stare drzewostany. GD

Jaworzno realizuje też inne programy, które chronią miejską florę i faunę. Przypomnijmy.

Program ochrony chomika europejskiego w Jaworznie jest pierwszym w Polsce projektem tego typu. Ochrona prowadzona jest we współpracy z rolnikami uprawiającymi obszary, na których występuje ten gatunek.

W marcu tego roku ruszył program „Jaworzno – miasto kotów”.

To przedsięwzięcie ma uzmysłowić mieszkańcom, jak ważną rolę w funkcjonowaniu miasta odgrywają te sympatyczne czworonogi.

Na terenie Jaworzna występuje czterdzieści jeden gatunków roślin objętych ochroną ścisłą i jedenaście objętych ochroną częściową.

Do częściej spotykanych gatunków należą m.in.: dziewięćsił bezłodygowy, konwalia majowa, kruszyna pospolita, wyblin jednolistny, kalina koralowa. Gatunki te występują najczęściej w siedliskach naturalnych w strefie podmiejskiej i na obrzeżach miasta. GD

www.pulsjaworzna.pl

nr 11/2018 15 marca 201 8

KULTURA

11

KULTURA

12

nr 11/2018 15 MARCA 2018

Mini Playbac

Dużo się dzieje

Ponad 220 młodych wykonawców wzięło udział w tegorocznej edycji konkursu Mini Playback Show w piątek, 9 marca, w Domu Kultury im.

Zdzisława Krudzielskiego w Szczakowej.

fot. Paweł Maruszak

Beata Banasik weźmie udział w tegorocznym 39 Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Nie jest to pierwszy występ jaworznianki na tym festiwalu.

W 2013 roku zaśpiewała „Magdusię” Jacques’a Brela w tłumaczeniu Wojciecha Młynarskiego oraz fragment „Matki Courage i jej dzieci” Bertolda Brechta z autorską muzyką. Doszła wtedy do finału.

Dzięki tamtemu sukcesowi mogłaby wystąpić od razu w drugim etapie tegorocznego przeglądu. Jednak trafiła do niego za sprawą rekomendacji aktora i dziennikarza, Bogusława Sobczuka. Zanim jednak tę rekomendację otrzymała, postawiła sobie niezwykle wysoko poprzeczkę.

– Wybrałam trudny repertuar i możliwe, że przesadnie ryzykuję. Ale to czas w moim życiu, kiedy akurat takie treści chcę śpiewać. Podparte jest to własnymi przeżyciami, potrzebuję tego repertuaru. A przegląd pojawił się niejako przy okazji, akurat w tym czasie – przyznaje artystka.

II etap Konkursu Aktorskiej Interpretacji Piosenki odbędzie się 16 marca w Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu. Spośród 20 uczestników jury wybierze finalistów, z których każdy otrzyma nagrodę pieniężną i powalczy o zwycięstwo i nagrodę główną Grand Prix 39. PPA, statuetkę Tukana Złotego oraz 25 tysięcy zł.

Oprócz zbliżającego się festiwalu artystka ma przed sobą nagranie płyty w maju i, jak sama przyznaje, mnóstwo innych projektów na głowie. – Nie wszystkie aktywności są związane z muzyką, ale dzieje się mnóstwo różnych rzeczy, zresztą jak zwykle u mnie – mówi Beata.

Dawid Litka

Beata Banasik

„Jezioro łabędzie” zapadło w pamięć

Historia księżniczki zaklętej w łabędzia od ponad stu lat zachwyca publiczność. Nie inaczej było w niedzielny wieczór, 11 marca. W Hali Widowiskowo-Sportowej Miejskiego Centrum Kultury i Sportu ponad 1000 osób podziwiało występ Międzynarodowego Baletu Petersburskiego, nagradzając tancerzy owacjami na stojąco. „Jezioro łabędzie” – balet Piotra Czajkowskiego, to przepiękna historia o miłości, ale też prawdach uniwersalnych: o walce dobra ze złem, o zdradzie, ludzkich namiętnościach. Odetta zaklęta zostaje przez czarnoksiężnika w łabędzia.

Ją i towarzyszące jej dziewczęta – łabędzice może przywrócić do ludzkiej postaci tylko ktoś, kto poprzysięgnie jej prawdziwą miłość.

Oczarowany urodą Odetty książę Zygfryd składa jej przysięgę wiecznej miłości. I tę oto przepiękną i wzruszającą historię mogliśmy podziwiać na deskach przygotowanej sceny, na tle skromnej, ale pobudzającej wyobraźnię scenografii Jednak to, co najbardziej przykuwało wzrok, to ruchy tancerzy, którzy poruszali się lekko, z gracją, ale niezwykle sprawnie, gibko.

Momentami wydawało się, jakby unosili się w powietrzu. Dopełnieniem tych estetycznych wrażeń wzrokowych były barwne, połyskujące stroje, przede wszystkim tancerek. Widzowie byli zachwyceni tym, co zobaczyli na scenie. Na pewno niektóre fragmenty z „Jeziora łabędziego” zapadną im na długo w pamięci.

www.pulsjaworzna.pl

– Znając muzykę Czajkowskiego, spodziewałam się dobrej uczty muzycznej, a po balecie z Petersburga również wizualnej. I nie zawiodłam się. Największy zachwyt budziła baletnica grająca Odettę i książę Zygfryd. To było widać po ich ruchach i mimice, że królują na scenie. Wyraźnie się wyróżniali – powiedziała nam Iwona Dziwosz, która na balet przyjechała z przyjaciółmi z Będzina.

Po występie rozmawialiśmy z primabaleriną, Japonką Chisato Ishikawą, która grała Odettę oraz z Ukraińcem Kostiantynem Maiorovem odtwarzającym rolę Zygfryda. Naszą rozmowę z tymi artystami opublikujemy w kolejnym wydaniu „Pulsu Jaworzna”.

Ewa Szpak

Była to już 17 odsłona tej imprezy organizowanej przez klub Podłęże Miejskiego Centrum Kultury i Sportu. W ostatnich latach wydarzenie zyskało taką popularność w mieście, że musiało zostać przeniesione z dawnej siedziby klubu Podłęże na dużo większą scenę szczakowskiego domu kultury.

– Jak zwykle było bardzo wesoło, dużo emocji. To impreza, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem.

Występy były wyjątkowo kolorowe, niektóre na niezwykle wysokim poziomie – zapewnia Bernadetta

Laureaci z klas 1-3 szkoł podstawowych

Zapała z klubu Podłęże, organizatorka wydarzenia.

Jurorzy, którzy w tym roku czuwali nad jakością występów (Elżbieta Helbin, nauczyciel, pedagog specjalny z Przedszkola

Ruszyły festiwalowe zapisy

Można już zapisywać się na Festiwal Kultury Dzieci i Młodzieży „Jawor” 2018, który w tym roku będzie organizowany po raz 18.

Festiwal podzielony jest na sześć kategorii : plastyczną, recytatorską, teatralną, muzyczną, taneczną i (od niedawna) przedszkolną. Konkurs przedszkolny jest tematyczny i obejmuje prezentację składającą się z tańca, piosenki i wiersza pod hasłem „Polska, moja ojczyzna”. Festiwal skierowany jest do dzieci i młodzieży ćwiczącej w szkolnych kołach zainteresowań, jak i domach kultury czy klubach osiedlowych.

Każdy, kto jest utalentowany w którejś z wymienionych dziedzin i chciałby się sprawdzić oraz lubi rywalizację, powinien zgłosić się do konkursu.

Ze względu na rozmach i duże zainteresowanie festiwalem będzie się on odbywać w dwóch obiektach. Przeglądy: plastyczny i form teatralnych odbędą się w Domu Kultury w Szczakowej. Recytatorski, wokalny, przedszkolny oraz taneczny będą miały miejsce w Młodzieżowym Domu Kultury w Osiedlu Stałym. Festiwal, początkowo planowany jako przegląd talentów młodzieży z Jaworzna, osiągnął już zasięg rejonowy.

Każdego roku zgłaszają się utalentowani młodzi artyści z wielu miast województwa. W zeszłym roku wystąpiło 1545 uczestników z całego Śląska. Czy w tym roku możemy spodziewać się perełek w każdej dziedzinie, przekonamy się 22 maja podczas koncertu laureatów. Organizatorzy festiwalu: Miejskie Centrum Kultury i Sportu oraz Młodzieżowy Dom Kultury im. Jaworzniaków zapraszają na swoje strony internetowe: www.mckis.jaw.pl oraz www.mdk.jaw.pl, gdzie dostępne są formularze zgłoszeniowe i regulaminy poszczególnych przeglądów.

ES

fot. Marcin Miłek

Nic nie jest w porządku

Międzynarodowy Balet Petersburski w Hali Widowiskowo-Sportowej MCKiS-u

Niezwykle ciekawe spotkanie zapowiada się dziś (czwartek) w Miejskiej Bibliotece Publicznej o godz. 17.00. Krzesimir Dębski, jeden z najsłynniejszych współczesnych polskich kompozytorów muzyki współczesnej i filmowej,pragnie podzielić się swoimi wspomnieniami w spotkaniu autorskim pt. „Nic nie jest w porządku. Wołyń – moja rodzinna historia”. Muzyk napisał książkę, która ma w przystępny sposób wy-

jaśnić i opisać, jak wyglądała rzeź Ukraińskiej Armii Powstańczej na Polakach w 1943 r. Historia została zebrana w dużej mierze przez ojca kompozytora, Włodzimierza Dębskiego i zawiera relacje 80 świadków masakry. Wyjątkowo obrazowo tę historię przedstawiała też wypożyczona z krakowskiego Muzeum Armii Krajowej wystawa „Rzeź wołyńska”, którą można było do 12 marca oglądać w MBP.

DL

www.pulsjaworzna.pl

nr 11/2018 15 marca 201 8

KULTURA

13

fot. Marcin Miłek

ck Show – z roku na rok coraz lepszy!

Miejskiego Integracyjnego nr 12 w Jaworznie, Monika Komańska, pełnomocnik ds. Organizacyjnych w MCKiS oraz Ewelina Ogiołda, kierownik obiektów kulturalnych w MCKiS) również zauważyli, że

poziom w kolejnych edycjach się podnosi, a nauczyciele zwracają coraz większą uwagę na profesjonalne przygotowanie swoich uczniów.

– Nauczyciele wzięli sobie do serca to, że występy muszą być jak najbardziej zbliżone do oryginału.

W tym roku jest świetnie. Zarówno jeśli chodzi o poziom przygotowania zespołów, jak i stroje czy choreografię. Wykonawcy angażują się, wchodzą w interakcję z publicznością. Jestem bardzo zadowolona w tym roku – przekonuje Elżbieta Helbin.

Występujący, zwłaszcza ci, którzy stanęli na podium, również chwalą tegoroczną imprezę.

– W ogóle nie spodziewałyśmy się, że zajmiemy drugie miejsce. Byłyśmy przerażone, kiedy wystąpił Sławomir, bo to przecież taki przebój. No,ale udało się i jesteśmy bardzo zadowolone z wyniku – mówią uczniowie klasy 3a ze Szkoły Podstawowej nr 20, którzy wywalczyli utworem „Wannabe” zespołu Spice Girls

WARTO PRZECZYTAĆ...

POSŁUCHAĆ... POPATRZEĆ...

Płyta Judas Priest Firepower

Film Wieczór gier

W przyszłym roku będą obchodzić 50-lecie istnienia na rynku muzycznym. Mogliby spokojnie osiąść na laurach, ale nie…Właśnie pojawiła się na rynku ich osiemnasta już płyta.

Czternaście klasycznych utworów w metalowym stylu, ognistych i z świetnie poprowadzonymi gitarami. 13 czerwca zespół wystąpi w katowickim Spodku.

Lubimy gry planszowe lub typu „Mafia”? Co, jeśli gra zmienia się w prawdziwą historię? Szóstka przyjaciół spędza wieczór, bawiąc się w rozwiązanie tajemniczego morderstwa. Gdy jeden z nich zostaje porwany, wszyscy myślą, że to jest część zabawy i wyruszają na poszukiwanie mordercy. Czy to będzie ciekawa gra, czy ich ostatnia?

Teatr

Książka

Lilia

18 marca o godz. 18 w MDK wystąpi nietypowy teatr tańca tworzony przez członków Wspólnoty „Ogród Maryi” działającej w ramach DA PATMOS Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.

Będzie to historia inspirowana życiem codziennym Maryi, jej przeżyciami wewnętrznymi, wytańczona z piękną muzyką. Wstęp wolny.

David Levithan Każdego dnia 16-letnia Rhiannon poznaje chłopaka, który dzieli się z nią niezwykłą tajemnicą. Nastolatek każdego dnia budzi się w ciele kogoś innego.

Chociaż młodych łączy niezwykle silne uczucie, czy zdołają pozostać razem? Wciągająca historia miłości i zawiłości życia - czy można prawdziwie kochać kogoś, kto każdego dnia jest kimś innym...

ES

drugie miejsce w swojej kategorii. Ich wychowawczyni, Marta Adamczyk, przyznaje, że wszyscy włożyli dużo pracy w każdy z aspektów występu. – Najpierw przygotowałam dziewczynki. Każdą musiałam przebrać, wymalować, żeby wyglądały tak, jakby faktycznie Spice Girls przyjechały zrobić show.

Później przyszedł czas na chłopców, chciałam zaangażować całą klasę – mówi nauczycielka.

Co podpowiadają jurorzy i jak należy przygotować się w przyszłym roku, żeby stanąć na podium? – Jest w regulaminie punkt „wierność z oryginałem”. Na to należy zwrócić uwagę. Nauczyciele muszą też podpowiedzieć dzieciom, o czym śpiewają, zwłaszcza jeśli utwór jest w obcym języku. Wtedy będą mogły odpowiednio wyrazić swoje emocje. Co do walorów estetycznych czy kreatywności nauczycieli, nie mamy właściwie żadnych uwag – mówi Elżbieta Helbin.

Dawid Litka

Laureaci konkursu Mini Playback Show Przedszkola: I miejsce – Julia Syrek z PM nr 15 jako Margaret „Cool me down”, II miejsce – Zespół Słoneczka z PM nr 22 jako Big Cyc „Rudy się żeni”, III miejsce – Zespół Tęczowe Ludki z PM nr 3 jako Fly Project „Toca toca”; Szkoły podstawowe klasy I-III: I miejsce – Zespół Latinoman z SP nr 18 jako Morat & Alvaro Soler „Yo contigo, tu conmigo”, II miejsce – Zespół z SP nr 20 jako Spice Girls “Wannabe”, III miejsce – Marcel Kostyra i Zgrana Paczka z SP nr 15 jako Sławomir „Miłość w Zakopanem”; Szkoły podstawowe klasy IV-VII i gimnazjum: I miejsce – Zespół Cookies z SP nr 7 jako Bruno Mars „Uptown funk”, II miejsce – Zespół Whoopie Goldberg i siostrzyczki z SP nr 7 za „Get up offa that thing” z filmu „Sister act 2”, III miejsce – Zespół Crazy Girls z SP nr 18 jako Katy Perry „Chained to the rythm”.

DL

AU TO P R O M O C J A 0 2 4 6

SPORT

nr 11/2018 15 MARCA 2018

www.pulsjaworzna.pl

Piłkarska wiosna – przed nami p

Rozegrano sporo meczy sparingowych, zawodnicy sprawdzili też swoje możliwości w Memoriale Mirosława Stadlera. W klubach miały miejsce ruchy kadrowe. Jak przygotowani są piłkarze i ich ekipy do sezonu i jakie zadania przed nimi? Prezentujemy jaworznickie drużyny w kolejności alfabetycznej.

Ciężkowianka Jaworzno w świetnym stylu zakończyła jesienną rundę, plasując się na trzecim miejscu w tabeli chrzanowskiej A-klasy. Po 13 spotkaniach Ciężkowianka miała na swym koncie 8 zwycięstw, przy 3 remisach i 2 porażkach, co przełożyło się na 24 punkty. (Każdej z drużyn odjęto po trzy punkty z powodu wycofania się z rozgrywek Orła Balin). Teraz podopiecznych trenera Wojciecha Tomasiewicza czeka walka o zrealizowanie ambitnych planów. Drużyna musiała przede wszystkim pracować nad koncentracją, zwłaszcza w pierwszym kwadransie gry, gdyż dotychczas traciła w tym czasie bramki. Piłkarze musieli także skupić się nad defensywą.

Z drużyny nikt nie odszedł, a skład zasilił Kamil Kowalski, były zawodnik Victorii Jaworzno. Pierwszy mecz wiosny Ciężkowianka Jaworzno rozegra u siebie z MZKS Alwernia 24 marca o godz. 15.00.

Szczakowianka Jaworzno jest w trudnym położeniu. Piłkarze w rundzie wiosennej grać będą o swoje „być albo nie być”. Jaworznianie od początku rundy jesiennej wygrali tylko jedno spotkanie i z dorobkiem 6 punktów zajmują ostatnie miejsce w tabeli Haiz IV ligi. W tym czasie z drużyny odeszło do innych klubów piłkarskich ośmiu podstawowych zawodników. W tej sytuacji sztab szkoleniowy postawił na młodzież, a na początku grudnia zeszłego roku zarząd Szczakowianki zdecydował o zakończeniu współpracy z trenerem Andrzejem Sermakiem. Wiosną drużynę w rozgrywkach Haiz IV ligi poprowadzi Szymon Stawowy. Głównym zadaniem nowego szkoleniowca jest uratowanie drużyny przed degradacją. Cel na wiosnę jest jeden – utrzymać drużynę w IV lidze. W rundzie wiosennej w barwach biało-czerwonych nie zobaczymy: Łukasza Ząbka (Przemsza Siewierz), Adama Noworyta oraz Mateusza Grochola, którzy powrócili do Wolanki Wola Filipowska. Do drużyny dołączyło kilku doświadczonych zawodników: Tomasz Czogała (Przemsza Siewierz), Łukasz Dębski (Polonia Poraj), Tomasz Kołek i Daniel Olszewski (obaj Rozwój Katowice), Tomasz Sanok (Tarnovia) oraz Michał Pochopień (Sokół Wola). Podopieczni trenera Stawowego pierwszy swój mecz w rundzie wiosennej rozegrają 17 marca o godz. 13.00 u siebie z Wartą Zawiercie. 24 marca Szczakowianka zmierzy się na wyjeździe ze Śląskiem Świętochłowice.

Piłkarze Zgody Byczyny szczęśliwie zakończyli swoje zmagania w rundzie jesiennej. Podopieczni trenera Jacka Skopowskiego zameldowali się na szóstym miejscu ligowej tabeli z dorobkiem 30 punktów. Początek poprzedniego sezonu dla Zgody nie był łatwy. Jednak z meczu na mecz wszystko zaczęło dobrze funkcjonować. Napastnik Paweł Kalinowski strzelił najwięcej bramek w ogólnej klasyfikacji Sosnowieckiej Patrick A klasy.

Byczynianie wrócili do treningów w połowie stycznia. Piłkarze mają teraz szansę zaatakowania ligowego podium. Jaworznianie tracą zaledwie trzy punkty do trzeciego w tabeli CKS Czeladź, a strata do lidera tabeli LKS Źródło Kromołów to 7 oczek. Żaden z zawodników nie odszedł z drużyny.

Kadrę wzmocniło pięciu nowych graczy: Tomasz Jedynak (AKS Niwka Sosnowiec), Mateusz Radosz (Zagórzanka Zagórze), Tomasz Smreczak (wznowił treningi), Jakub Jończyk (Victoria 1918 Jaworzno) oraz Dawid Rudnicki (MKS Sławków). Już w sobotę, 17 marca o godz. 15.30 Zgoda rozegra pierwszy mecz w rundzie wiosennej przed własną publicznością z drużyną AKS Niwką Sosnowiec. Natomiast 24 marca jaworznianie pojadą do Sosnowca, by zmierzyć się z ekipą KS Górnik Sosnowiec.

O najwyższe cele w tym sezonie powalczy Victoria 1918 Jaworzno. Biało-zieloni zakończyli zmagania rundy jesiennej na trzecim miejscu z dorobkiem 28 punktów i mają tylko punkt straty do wicelidera tabeli Nadwiślanina Gromiec. Podopieczni Tomasza Kijewskiego ostro walczyli, aby zakończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji chrzanowskiej Klasy Okręgowej.

W fazie przygotowawczej Victoria po raz drugi w historii wygrała w Memoriale Mirosława Stadlera. Tymczasem skład drużyny mocno się zmienił: aż dwunastu zawodników odeszło z klubu: Bartłomiej Chwalibogowski, Bartłomiej Kędzierski, Gaspar Repa, Jakub Jończyk, Kamil Kowalski , Wojciech Jaromin, Maciej Kowalczyk, Kamil Proksa , Mariusz Mastalerz, Kamil Grudzień, Michał Śliwiński, Piotr Żurawik. Do kadry dołączyło siedmiu piłkarzy: Mateusz Maziarz (Prądniczanka Kraków), Dawid Wrona (wypożyczenie – GKS Tychy U-19), Patryk Gembołyś (wypożyczenie – GTV Stadion Śląski), Łukasz Gajda (wypożyczenie – GKS Katowice), Patryk Łyp (Juniorzy Victoria 1918 Jaworzno), Kamil Byrski i Wojciech Szwed (wznowili treningi po kontuzjach). Najbliższe spotkanie Victoria rozegra na wyjeździe, 18 marca o godz. 15.00 z LKS Żarki. Kolejne starcie 24 marca o godz. 15.00, również na wyjeździe, z Zatorzanką Zator.

Karolina Szyszko

Ciężkowianka Jaworzno

Wojciech Tomasiewicz trener

fot. Materiały klubowe

Już w najbliższy weekend ruszy wiosenna runda rozgrywek piłki nożnej. Przez kilka tygodni cztery jaworznickie drużyny ostro „szarpały” na treningach.

Trener: Wojciech Tomasiewicz; bramkarze: Maciej Ciołczyk, Daniel Kotyza, Kamil Starzec; obrońcy: Daniel Barański, Mateusz Bulga, Patryk Jochymek, Kamil Kowalski, Szymon Matusik, Paweł Miziński, Damian Radomski, Mateusz Radomski, Mateusz Ślusarczyk, Damian Telega; pomocnicy: Mariusz Biel, Mateusz Chrząścik, Szymon Pieczka, Bartosz Pieczara, Marcin Rzeszutko, Marek Taraur, Piotr Woronowicz; napastnicy: Jakub Dziurowicz, Radosław Ganobis, Bartłomiej Molenda, Artur Olejek, Patryk Świerczyński.

Przybył: Kamil Kowalski (Victoria Jaworzno).

Nikt nie odszedł z drużyny.

W okresie przygotowawczym drużyna trenowała trzy razy w tygodniu w Ciężkowicach oraz na boisku ze sztuczną trawą przy SP 13.

Dodatkowo rozegrała 6 z 7 zaplanowanych sparingów i brała udział w Memoriale Mirosława Stadlera.

Cały okres przepracowany został zgodnie z planem. Celem na nadchodzącą rundę jest utrzymanie trzeciego miejsca w lidze. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra.

Wszyscy podchodzą z zaangażowaniem do zajęć i z dużą niecierpliwością oczekują pierwszego meczu ligowego. Każdy chce z siebie dać sto procent i powalczyć o jak najwyższą lokatę na koniec sezonu.

Szczakowianka Jaworzno

fot. Materiały klubowe

14

Trener: Szymon Stawowy, bramkarze: Michał Kojdecki, Krystian Wylężek; obrońcy: Szymon Chrapek, Łukasz Dębski, Tomasz Dworak, Piotr Holewa, Tomasz Kołek, Tomasz Sanok, Marcin Smolik; pomocnicy: Tomasz Czogała, Michał Biskup, Krzysztof Kamiński, Paweł Kędroń, Artur Molenda, Szymon Nowak, Daniel Olszewski, Jacek Pieczara, Paweł Sermak; napastnicy: Adam Janeczko, Jakub Leda, Michał Pochopień.

Przybyli: Tomasz Czogała (Przemsza Siewierz), Łukasz Dębski (Polonia Poraj), Tomasz Kołek, Daniel Olszewski (obaj Rozwój Katowice), Tomasz Sanok (Tarnovia), Michał Pochopień (Sokół Wola).

Ubyli: Łukasz Ząbek, Adam Noworyta, Mateusz Grochal.

Szymon Stawowy trener

Okres przygotowawczy oceniam dobrze. Zawodnicy starali się systematycznie trenować, w razie nieobecności nadrabiali treningi indywidualnie. To jest ciekawa drużyna i bardzo fajna grupa zawodników, których stać na dobrą grę. Naszym celem jest utrzymanie się w IV lidze. Mamy mało punktów z rundy jesiennej, jednak będziemy walczyć do ostatniej kolejki. Doszło do nas paru doświadczonych zawodników, co powinno zwiększyć rywalizację w drużynie. W ostatnich sześciu sparingach nie przegraliśmy i to buduje atmosferę w drużynie, pokazując, że wcale nie jesteśmy na straconej pozycji, a zwodnicy są mocno zmotywowani do dobrej gry.

www.pulsjaworzna.pl

nr 11/2018 15 marca 201 8

pierwsze starcia

fot. Materiały klubowe

Jacek Skopowski trener

Do drugiego miejsca, które premiowane jest awansem, brakują nam tylko 4 punktów. Jest bardzo duża konkurencja w czołówce Sosnowieckiej Patrick A klasie, dlatego trzeba grać do samego końca. 7 drużyn ma jeszcze szansę powalczyć o awans. Nasz skład wygląda dobrze. Do drużyny dołączyło kilku wartościowych zawodników. Mam nadzieję, że uda się utrzymać wszystkich pozostałych graczy. Cel jest taki, aby walczyć w każdym meczu o komplet punktów. Ważne również, aby nie tracić punktów z zespołami z dolnej części tabeli. Nikt nie chce spaść do B klasy, więc zapowiada się zacięta runda rewanżowa.

fot. Materiały klubowe

Victoria 1918 Jaworzno

Trener: Tomasz Kijewski, bramkarze: Dawid Madeja, Przemysław Adamus, obrońcy: Jakub Bujakiewicz, Kamil Byrski, Łukasz Gembala, Jakub Janiak, Patryk Łyp, Szymon Siewniak, Dominik Tarka, Piotr Wartała, pomocnicy: Jakub Drabik, Łukasz Gajda, Patryk Gembołyś, Michał Goryczka, Paweł Jędruszek, Jędrzej Krawczyk, Kamil Majka, Piotr Sierczyński, Kamil Słota, Mariusz Suwaj, Wojciech Szwed, Dawid Wrona, napastnicy: Mateusz Maziarz, Marcin Smarzyński, Arkadiusz Żurawik.

Przybyli: Mateusz Maziarz (Prądniczanka Kraków), Dawid Wrona (wypożyczenie GKS Tychy U-19), Patryk Gembołyś (wypożyczenie GTV Stadion Śląski), Łukasz Gajda (wypożyczenie GKS Katowice), Patryk Łyp (Juniorzy Victoria 1918 Jaworzno), Kamil Byrski i Wojciech Szwed wznowili treningi po kontuzjach).

12 zawodników odeszło z klubu.

KS

15

Przed walką o I ligę

Zgoda Byczyna

Trener: Jacek Skopowski; bramkarze: Daniel Antkowiak, Jakub Jończyk, Krystian Nawrocki; obrońcy: Dariusz Boś, Daniel Kuciel, Dariusz Piecka, Damian Przebindowski, Mateusz Radosz, Dawid Rudnicki, Kamil Rudnicki, Grzegorz Siemek, Tomasz Smreczak, Oleg Yusupov; pomocnicy: Mateusz Aleksandrów, Dawid Kempka, Łukasz Kempka, Jakub Koziarz, Adam Lichota, Rafał Mikuła, Szymon Ostachowski, Łukasz Przebindowski, Mariusz Rogalski, Marek Zieliński, Dawid Zięba; napastnicy: Tomasz Jedynak, Paweł Kalinowski, Wojciech Sabuda.

Przybyli: Tomasz Jedynak (AKS Niwka Sosnowiec), Mateusz Radosz (Zagórzanka Zagórze), Tomasz Smreczak (wznowił treningi), Jakub Jończyk (Victoria 1918 Jaworzno), Dawid Rudnicki (MKS Sławków).

Nikt nie odszedł z drużyny.

SPORT

Tomasz Kijewski trener

W rundzie wiosennej nie zobaczymy już w naszym zespole kilku podstawowych zawodników. Pozyskaliśmy młodych, perspektywicznych chłopaków, którzy mają ogromną szansę na pokazanie swoich umiejętności. Ci młodsi zawodnicy są „głodni” gry i sukcesu, a co ważne mają spory potencjał. Celem zespołu jest wygrywanie w każdym spotkaniu i osiąganie jak najlepszych wyników. Chcemy znaleźć się jak najwyżej w tabeli. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, a to jest bardzo ważne. Co tydzień rozgrywamy sparingi, trenujemy często i widać, że nowi zawodnicy dobrze wkomponowali się w zespół. KS

Przemysław Biliński, trener

Podsumowując dotychczasowe dokonania drużyny, trzeba wziąć pod uwagę sporą liczbę urazów i kontuzji, które bardzo utrudniały nam przygotowania do kolejnych spotkań. Z tej przyczyny wypadł z gry na cały sezon bardzo uniwersalny na pozycji podkoszowej Michał Matysiak i to było spore osłabienie. Pomimo licznych utrudnień drużyna powoli nabierała rozpędu, by w tym roku zanotować bilans 9 wygranych i 2 porażek (minimalne przegrane po dobrych meczach w naszym wykonaniu z AGH Kraków i AZS Katowice). Napawa to optymizmem przed rundą play-off. Jeśli chodzi o naszą mocną stronę, choć i w tej dziedzinie jest jeszcze sporo do poprawy, jest gra w ataku. Z kolei po bronionej części parkietu jest jeszcze wiele do zrobienia. Jeśli chodzi o oczekiwania w fazie play-off , to nic się nie zmieniło. Gramy o zwycięstwo w każdym kolejnym spotkaniu. Oby to trwało do 26 maja. Tego życzę sobie, zawodnikom i oczywiście naszym wiernym kibicom.

Już w najbliższą sobotę, 17 marca, najlepsze drugoligowe drużyny koszykarskie rozpoczną rywalizację w fazie play-off. O awans do pierwszej ligi walczyć będzie także MCKiS Jaworzno.

Stawka jest bardzo wysoka i nie będzie to łatwa przeprawa. W grze są 32 zespoły zajmujące miejsca od 1 do 8 z czterech grup. Tylko trzy drużyny uzyskają prawo do występów w wyższej klasie rozgrywek.

Nasi koszykarze po raz kolejny mają szansę spełnienia marzeń swoich i kibiców. Czy są na to gotowi? W minionym tygodniu podopieczni trenera Przemysława Bilińskiego rozegrali dwa ostatnie spotkania rundy zasadniczej.

W środę jaworznianie zmagali się (w zaległym spotkaniu) z liderem grupy AZS AGH Kraków. Walka na boisku toczyła się do ostatniego gwizdka, a kibice nie mogli narzekać na brak emocji. W pierwszej kwarcie spotkania nasi wyszli na prowadzenie 23:20. W drugiej kwarcie krakowianie byli lepsi i zakończyli tę partię 22:16. Trzecia kwarta należała do MCKiS-u, który pokonał rywala 26:17 i doprowadził tym samym w całym meczu do remisu 62:62. O końcowym wyniku zadecydowała zimna krew. Więcej mieli jej przyjezdni, którzy wygrali spotkanie 85:83.

Za to w niedzielę jaworznianie zakończyli rundę zasadniczą wygraną na wyjeździe. Drużyna SSK Rzeszów długo dotrzymywała kroku naszej ekipie. Gospodarze w pierwszej kwarcie szybko wyszli na prowadzenie, ale ta partia, po wyrównanej walce, zakończyła się 25:22 dla MCKiS-u. Do przerwy nieznaczne prowadzili jaworznianie 44:42. W drugiej części spotkania drużyna z Rzeszowa przyspieszyła grę, jej zawodnicy skutecznie wykorzystali dekoncentrację jaworznian, pokonując naszych 28:19. Ostatnia kwarta rozpoczęła się przy stanie 70:63 dla SKK, ale to MCKiS miał więcej do powiedzenia na parkiecie i zwyciężył całe spotkanie 82:79.

Jaworznickie „Sokoły” zakończyły rundę zasadniczą na trzecim miejscu w tabeli w grupie C, mając na koncie 45 punktów. MCKiS w 26 meczach odnotował 19 zwycięstw i 7 porażek. Liderem tabeli grupy C została drużyna AZS AGH Kraków, która od początku sezonu przegrała tylko jedno spotkanie.

Natomiast wiceliderem tabeli jest ekipa AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice (48 pkt).

Najwięcej punktów dla MCKiS-u zdobyli w tym sezonie: Emil Podkowiński – 378, Maciej Maj – 345 i Przemysław Gworek –283.

W sumie koszykarze MCKiS Jaworzno zainkasowali najwięcej punktów ze wszystkich 55 drugoligowych zespołów – 2334.

W pierwszej rundzie fazy play-off jaworznianie zagrają z drużyną KS Pogoń Ruda Śląska, która zakończyła rundę zasadniczą na szóstym miejscu (z 39 punktami i bilansem 13 wygranych i 13 przegranych spotkań). W fazie grupowej podopieczni trenera Przemysława Bilińskiego dwa razy pokonali drużynę z Rudy Śląskiej. W październiku przed własną publicznością MCKiS zwyciężył 91:85, natomiast na terenie rywala mecz zakończył się wynikiem 102:69 dla MCKiS-u. Mimo pozycji faworyta w zbliżającym się meczu jaworznianie nie lekceważą przeciwnika.

Pierwszy swój mecz fazy play-off jaworznianie rozegrają w najbliższą sobotę, 17 marca o godz. 20.00 w Hali Widowiskowo-Sportowej MCKiS przy ul. Grunwaldzkiej 80.

Rewanż zaplanowano na 24 marca w hali MOSiR-u w Rudzie Śląskiej.

Zgodnie z zasadami rywalizacji walka trwać będzie do dwóch wygranych spotkań. W przypadku ewentualnego remisu, przy stanie 1:1, decydować będzie trzecie spotkanie – 28 marca o godz. 20.00 w Jaworznie.

Gorąco zachęcamy do kibicowania naszym koszykarzom. Wstęp na rozgrywki fazy play-off jest bezpłatny!

Karolina Szyszko

PO GODZINACH

16

KRZYŻÓWKA Z NAGRODĄ

Do czasu wodę nosił

Mody - na wybiegu

Chwytny element 4 windy

Gospoda, karczma

9

Pół ćwiartki Gładka płyta

25 Brak go leniowi do pracy

20

Miodowa - to sadź

Ładunek z samolotu

Liściaste drzewo Wielki gniew, furia

Duże w sypialni

1

19 Pomyślne zdarzenie

Nad głową świętego

11

Firmowy znak

7

3

4

5

6

7

8

3 Dzianina wokół szyi

15

9 10 11 12 13

14 15 16 17 18 19

28

26

20 21 22 23 24

25 26 27 28 29 30 31

Miasto na starych fotografiach

W tej rubryce publikujemy dawne zdjęcia zrobione na terenie Jaworzna. Rozpoznajecie uwiecznione na fotografiach miejsca? Możecie o nich do nas napisać.

To także mały test, czy dobrze znacie swoje miasto.

Warto poznać odrobinę historii. Prosimy o przekazy-

fot: fotopolska.eu

27

Krzysztof z TV

12

Pyzata z nadzieniem Straż przy pomniku

Kapie nad zlewem

Niska kanapa Mańkut 16 inaczej

Katarina, tańczyła na lodzie

29

Studia, edukacja

Drobina materii

22

Dawniej o proboszczu

6

Np. sol

Malm lub eocen

Bujda jak drzewo

Przen. matnia, pułapka

Okupnik z Blue Café

Rzeka Lyonu Metal, l.at. 73

Rodzaj sera Kamienna lawina

Czas na pobudkę

Samochód

Płaska, szeroka kość

13 Wskazuje drogę we mgle

Aldo, polityk włoski

Rodzaj zasłony, stora

Zarodek w łonie Narty dziadka

Oznaka władzy 21 biskupa

Na niej koncert rockowy

14 Płacili nimi Niemcy 10

8

Zasiadła na widowni

Wyraz jak

23

PrzeMaciej z śmiewca „TeleexSpod pressu” struga

Patron strażaków

17

5 Białystok

Potwierdzenie jakości

Port nad Niemnem

2

Rafael, malarz włoski

wanie redakcji, ze zgodą na publikację, starych zdjęć z Jaworzna. Najciekawsze opublikujemy. Fotografiezwrócimy. Nasz adres: Redakcja tygodnika „Puls Jaworzna”, 43-600 Jaworzno, Krakowska 8, redakcja@ mckis.jaw.pl.

RED

al. Tysiąclecia, Jaworzno - 1965 rok

Gestapo w kasynie

30

24

18

31 Trzyma statek Zarys twarzy

Następny dzień

Connery z kina Namaszczenie króla

Część morza, oceanu

San …, stolica Portoryko

Nitki do rosołu

Obchody dni studenckich, juwenalia

Ulubieniec, nepot

Stolica kraju Azerów

2

Piłkarz legenda Ciasto na tort

Barta lub berdysz

Bezdomny banita Makowy narkotyk

Papierek na cukierek

1

www.pulsjaworzna.pl

nr 11/2018 15 MARCA 2018

Litery z pól oznaczonych numerami od 1 do 31 utworzą hasło.

Spośród prawidłowych rozwiązań dostarczonych do redakcji „Pulsu Jaworzna” (43-600 Jaworzno, Krakowska 8, e-mail: redakcja@mckis. jaw.pl) do 21 marca 2018 r. wyłonimy jedno. Jego autor otrzyma nagrodę – niespodziankę. Nagrodę za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki z PJ nr 10 (106) (Dobre małżeństwo gdzie rozjemcy nie ma) otrzymuje p. Maciej Kazana. Odbiór nagrody – ul. Krakowska 8 pok. 9.

W okresie okupacji, po 28 września 1939 roku, władze niemieckie zajmowały w Jaworznie budynek przy ul. Jagiellońskiej (obecnie Grunwaldzkiej), w którym jeszcze przed wojną mieściło się kasyno urzędnicze. W budynku tym znajdowały się biura gestapo, Kriminalpolizei i komenda Schutzpolizei. W pokojach biurowych i piwnicach budynku przetrzymywano, torturowano i zamordowano wielu Polaków. Zwłoki zabitych wywożono do krematorium w Oświęcimiu. Liczba zamordowanych jest trudna do ustalenia, ale faktem jest, że kiedy po wyzwoleniu żołnierze radzieccy wkroczyli do gmachu, w jednej z piwnic znaleźli ludzkie szczątki. 1 lutego 1940 roku oddział niemiecki policji ochronnej liczył 36 osób i składał się z: 1 oficera, 20 podoficerów, 14 rezerwistów i 1 kierowcy. Liczba ta zmieniała się w zależności od akcji. Dla przeprowadzenia obław i masowych aresztowań ściągano dodatkowe siły z Katowic.

Not. ES

Źródło: Jaworzno. Zarys

dziejów w latach 1939-1990

Sudoku

Wpiszcie do diagramu brakujące cyfry tak, żeby w każdym poziomym rzędzie i w pionowej kolumnie oraz w małym kwadracie 3x3 kratki znalazły się wszystkie cyfry od 1 do 9. Każda z nich w rzędzie, kolumnie i małym kwadracie może być wpisana tylko raz. Rozwiązanie podamy w następnym wydaniu PJ.

Rozwiązanie z PJ 10 (106)