Biuro Śledcze Trop Sekret. Inka i Filip i znikające bestsellery

Page 1

I wtedy dzieje się coś dziwnego. Mężczyzna rzuca kamyczkiem w szybę. Pani Tamara otwiera okno, a on podbiega bliżej z torbą. Jezus Maria, a jeśli ma broń i zaraz zastrzeli bibliotekarkę? Dzieci są tak zmartwiałe ze strachu, że nie mogą się ruszyć. W końcu jeśli to bandyta, same też są w niebezpieczeństwie! Mężczyzna odwraca się, a dzieci dają drapaka jak przerażone zające. Szybko wbiegają do biblioteki. – Pani Edytko, pani Tamara jest w niebezpieczeństwie! – wołają od progu, łapiąc szybko oddech. – Niech pani dzwoni po policję, z drugiej strony budynku jest bandyta i on jej grozi! Z zaplecza wychodzi pani Tamara. – Ja jestem w niebezpieczeństwie? – mówi spokojnie. – O co chodzi? – Ten bandyta! Czy on pani groził? – Jaki znowu bandyta? Nikogo tu nie było! – Rzucił kamieniem w szybę, a potem sięgnął do torby po broń! – Chyba coś wam się ubzdurało – mówi pani Tamara. Jej oczy pełne są iskierek rozbawienia i dzieci rozumieją, że sobie z nich żartuje. Zdaje się, że ten człowiek nie chciał jej jednak zastrzelić. Ale dlaczego ukrywa, że w ogóle tam był? – W antykwariacie nie było tych książek – mówi nagle Inka, przemilczając fakt, że podejrzewali też państwa Poloków. – Możemy raz jeszcze zobaczyć tę listę? Idą za panią Tamarą na zaplecze. I tam widzą na stole tę samą torbę, którą trzymał bandyta, a obok niej dwie cienkie książeczki. – Co pani czyta? – pyta Inka, bo jeden z tomików leży otwarty grzbietem do góry. – Ach, to… prezent – odpowiada bibliotekarka i nagle pąsowieje. – Wszystko jasne – oddycha z ulgą Inka. – A my myśleliśmy, że to bandyta! – Jurek miałby być bandytą? – dziwi się pani Tamara. – Ach tak, to ten tajemniczy adorator! Dlatego pani nie chciała powiedzieć, że tam ktoś był, bo pani Edytka się z tego wyśmiewa. – To prawda – wzdycha pani Tamara. – A przecież to nic złego. Taki miły, ujmujący człowiek. I pisze piękne wiersze… – Niech się pani nie przejmuje, pani Edytka po prostu jest zazdrosna – uśmiecha się Inka. – No, wróćmy do śledztwa. Myślę, że zanim przejrzymy tę listę, musimy najpierw zamknąć wątek sprzedaży. Do antykwariatu książek nie przyniesiono, ale to jeszcze nic nie znaczy. Trzeba sprawdzić, czy ktoś nie wystawił ich na aukcji online. – Czy możemy skorzystać z sali komputerowej? – pyta Filip.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.