Literadar. Magazyn o ksiazkach

Page 41

41

kowane przez faceta ze zgrubiałymi dłońmi, który nie zna żadnego języka obcego, bo niby po co, a specem od marketingu i sprzedaży zrobił syna albo córkę, bo potrafią odebrać maila. Więc gdybym miał wskazać jakieś wino, które mi się z Bourdainem kojarzy i do niego pasuje, byłoby to czerwone wino znad Loary, zrobione ze szczepu Cabernet Franc, najlepiej poza dużymi apelacjami, przez producenta naturalnego lub organicznego. Z dala od blichtru Bordeaux i Burgundii, podobnie jak nie ma blichtru w restauracyjnych opowieściach Bourdaina. Będące owocem pracy ciężkiej, jak ciężka jest praca w kuchni. Szorstkie, proste i intensywne jak życie kucharza. No i do grilla też będzie pasować. Takie wino bym tu właśnie widział, szczere, ale niekoniecznie wielkie. Bo nie wiem, czy się ze mną zgodzisz, ale Kill Grill to nie jest przecież wielka literatura – i nie ze względu na swe literackie walory trafiła na nasz, że tak sobie kiepsko zażartuję, ruszt.

Krzysztof Schechtel „na zmywaku u Niemca”

Ksch: To są antypody wielkiej literatury, pieprzona Australia słownej maestrii. Przykładając to kryterium, Kill Grill nie znalazłby się nawet w stutysięcznym odcinku Kropli, ale kto by się tym kierował? Zabraliśmy się za to dziełko ze względu na prawdę w nim ukrytą, na zapach potu w kuchni, na żar buchający z palników, doprowadzający kucharzy do omdlenia, na opowieści o łykaniu koksu i braniu w gołe łapy frytkownicy. Ze względu na


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.