
3 minute read
Po co ta żywica?
Wielu kolegów i koleżanek z branży, a nawet naszych obecnych klientów, zastanawia się, czemu w większości hurtowni znajdujemy obecnie kamienie naturalne z widocznym szlaczkiem żywicy na bokach slabów. Pojawiają się głosy, jakoby producenci chcieli zatuszować wszystkie mikropęknięcia w materiale, a materiały obecnie dostępne są dużo gorszej jakości, niż wiele lat temu.
Niewiele jest w tym prawdy. Trzeba pamiętać, że praca w kamieniarstwie to trochę jak wyrabianie ciasta. Za każdym razem możemy używać tej samej mąki, ale czy mamy pewność, że mimo oznaczeń i nazwy to jest taki sam produkt jak 20 lat temu? Raczej nie. Tak samo jest z kamieniem naturalnym. Nie ma możliwości, żeby materiały noszące tę samą nazwę były identyczne. Jak wiemy, każdy blok kamienia może różnić się ziarnistością, odcieniem, twardością itd.
Tak jak pojawiają się nowe mody na urządzanie wnętrza, tak samo pojawiają się nowe materiały na rynku. Kilkanaście lat temu bardzo rzadko zdarzały się realizacje z materiału Taj Mahal, a w poprzednim roku był to jeden z częściej poszukiwanych materiałów.
Na przykładzie Taj Mahal można zauważyć, jak ten materiał zachowuje się bez odpowiedniego przygotowania technologicznego. W fazie produkcji slaby są zabezpieczane sklejką drewnianą, włóknem szklanym lub obrzynkami z innych materiałów oraz wkładane do specjalnych worków próżniowych. Ma to sprawić, że blok podczas cięcia na slaby wytrzyma naprężenia, które powstają w tej fazie produkcji. Później slaby zalewane są specjalnymi klejami na bazie żywicy oraz zabezpieczane siatką zbrojeniową. Bez odpowiedniego przygotowania materiał ten nie dojedzie do Polski ani bezpośrednio z Brazylii, ani z Włoch. Na przykładzie włoskich zakładów produkcyjnych specjalizujących się w przetwarzaniu bloków kamiennych na slaby można zaobserwować, jak płyty zachowują się w późniejszym przetwarzaniu slabów na blaty oraz w użytkowaniu przez klienta docelowego. Odpowiednio zabezpieczone slaby mają lepszą wytrzymałość podczas formatowania elementów oraz obróbki krawędzi. Ponadto dzięki mikrowarstwie żywicy na wierzchu slabów materiał jest już dodatkowo zabezpieczony przed wchłanianiem różnych substancji. Dlatego warto zastanowić się, czy my kamieniarze powinniśmy krytykować postęp technologiczny w postaci zabezpieczania materiałów żywicą. Produkt dla klienta docelowego z materiału, który został odpowiednio przygotowany na ścieżce produkcyjnej jest lepszy pod względem zabezpieczenia przed plamami. Zupełnie inaczej zachowuje się wypolerowany granit bez żywicy, niż taki, który został nią zabezpieczony.
Nie dotyczy to tylko materiałów w grubościach budowlanych, ale również nagrobkowych. Na cmentarzach można do dzisiaj obserwować materiały, które chłoną wszystko, co na nie spadnie, mimo wielokrotnej impregnacji. Warto zweryfikować zarówno wewnętrzne procesy produkcyjne, jak i naszych dostawców kamieni, ponieważ odpowiedni proces przygotowania slabów wpływa na koszt, ale i na trwałość materiału. Im lepiej przygotowany jest materiał w fazie produkcji, tym mniej reklamacji od klientów.
Nie jestem przedstawicielem hurtowni kamieniarskiej, która ma Was przekonać do swoich materiałów. Jestem kamieniarzem, który prowadzi firmę i sprowadza materiał dla swoich klientów prywatnych, ale również dla innych wykonawców. Dlatego oceniam materiały pod względem wykonywania z nich elementów kamiennych, a nie tylko sprzedaży płyt.

Sylwia Dębała – współwłaściciel firmy DK Stone sp. z o.o. – Dyrektor Generalny. Zajmuje się obsługą klientów, sprowadzaniem materiałów, wykonywaniem pomiarów produkcyjnych, planowaniem cięcia. Pasją do kamieniarstwa zaraził ją tata, który prowadził firmę kamieniarską.
Kontakt do autorki: tel. 518 518 877 info@dkstone.pl