St ylowe i s olidne kos ze na drewno D arco Craf t
Inspiracje
4 Felieton: Absurdy nie ogrzeją, kominek tak!
6 Twój styl, twoje wnętrze i kominek
24 Jakie paliwo? Kominki nie tylko na drewno…
36 Ogień w formie. Wybieramy wkład kominkowy
50 Wykończenie ma znaczenie. Wybór materiałów
64 Tendencje targowe 2025
74 „Przyjaciele naszych długich zim”. Za co kochamy piece kaflowe
82 Piec kuchenny na drewno dzisiaj
88 Kuchenka na drewno. Gotuje i grzeje
94 Mini piece do wypieków
102 Ogrzewacze ogrodowe przedłużają lato
Kup archiwalne numery Świata Kominków w promocyjnej cenie
Jakie paliwo? Kominki nie tylko na drewno…
Technika, bezpieczeństwo
108 Jaki kominek jest najlepszy?
DGP, woda czy akumulacja
116 Piecyki na pellet potrafią wiele. Rozwiązania techniczne, które ułatwiają życie
122 Rozbiórka pieca kaflowego
124 Kominek przed sezonem
128 Ceny drewna, pelletu, brykietu
130 Renowacja i modernizacja przewodów kominowych
132 Komin w domu drewnianym
Magazyn o kominkach, piecach i ogrzewaniu
Nr 3/2025 (79)
ISSN 1644-6054 • INDEX 375691
Adres redakcji: 20-722 Lublin, ul. Roztocze 5B, tel. 81 5350 980, redakcja@swiatkominkow.pl. Dział reklam: tel. 81 5350 950, kominki@ihz.pl, www.kominki.org, www.facebook.com/swiatkominkow. Redaktor naczelny: Witold Hawajski. Zastępca redaktora naczelnego: Aldona Mazurkiewicz. Redaktor: Donata Grobelska. Współpracownicy: Maciej Burdzy, Łukasz Darłak, Marta Jach-Nocoń, Tomasz Kiszka, Lech Kowalewski, Roman Nowak, Wojciech Perek, Natalia Przesmycka, Jagoda Semków, Arkadiusz Szewczyk, Rafał Węcek, Weronika Wojnowska. Tłumaczenie: Maria Sieńko, Professional English. Redaktor techniczny: Elżbieta Amborska. Opracowanie graficzne: Elżbieta Marciniak, Maciej Wasilewski.
142 Kominek zgodny z uchwałą antysmogową. Gdzie używać, a gdzie zmodernizować lub wymienić kominek
Jak ogrzać dom
150 Kocioł na pellet. Rozmowa, która rozwieje Twoje wątpliwości przed zakupem
158 Pompa ciepła – kupuj mądrze
162 Klimatyzator plus piecyk. Atrakcyjny duet
168 Warto ogrzewać dom pelletem lub drewnem! Głos naukowca
172 Relaks przy kominku
173 Strefa Dobrych Adresów
Realizacja:
Rysunki: Maciej Wasilewski. Reklama: Jarosław Flak – dyrektor ds. reklamy, Beata Kowalska. Skład i łamanie: INFO STUDIO s.c., www.isar.pl, tel. 81 5350 970, Maciej Wasilewski. Korekta: Tomasz Górka. Wydawca: Informator Handlowy „Zaopatrzeniowiec” s.c., 20-722 Lublin, ul. Roztocze 5B, tel. 81 5350 940. Druk: Drukarnia Art Druk, Kobyłka. Okładka: Bålstil, model Lusso.
Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów i nie odpowiada za treść zamieszczonych ogłoszeń i reklam. Przedruk materiałów w jakiejkolwiek formie bez zgody wydawcy jest zabroniony. Sprzedaż bezumowna numerów bieżących i archiwalnych Świata Kominków po cenie niższej od ceny detalicznej ustalonej przez wydawcę jest nielegalna i skutkuje odpowiedzialnością prawną.
Absurdy nie ogrzeją, kominek tak!
Na podstawie obserwacji mediów, szczególnie internetowych, można odnieść wrażenie, że ogrzewanie polskich domów jest dla świata zagadnieniem strategicznym.
Jasne, że ogrzewanie domów w polskim klimacie jest ważne, ale czy aż tak, żeby konkurować z wojną w Ukrainie czy zniszczeniami Gazy? Przestajemy się dziwić, że pytanie „Czym grzać? ” dla wielu staje się strategicznym. Gdy mamy ciągłe zmiany decyzji co do cen paliw, obniżania lub podwyższania rachunków, dopłat i dotacji oraz walkę węgla z wiatrakami na najwyższych szczeblach władzy, można czuć się w tych tematach zagubionym. Każdy niemal dzień przynosi kolejne „grzewcze” rewelacje: oficjalne, półoficjalne i plotkarskie. Niekiedy są to „rachunki grozy” albo zwyczajne absurdy o zakazie palenia drewnem, o trujących pelletach czy kominach do elektrycznych kominków…
Czyste Powietrze nie takie czyste
Było w temacie ogrzewania bez rewelacji, ale w miarę spokojnie, do czasu, gdy zaczęło się toporne majstrowanie – bo inaczej nie można tego nazwać – wokół popularnego programu Czyste Powietrze. Przypominam, że program, który uruchomiony został w roku 2018 miał za cel poprawę jakości powietrza poprzez wsparcie w ciągu 10 lat wymiany starych urządzeń grzewczych, głównie opalanych węglem, a miało być na to przeznaczonych około 120 mld złotych. I co?
Wyszło jak zwykle, bo w roku 2024 okazało się, że tempo wymian jest nijakie i czystego powietrza jak nie było, tak nie ma, więc program zawieszono i zaczęto… szukać winnych.
W ramach „uproszczenia” stworzono przepastne tzw. listy ZUM, na których pojawiły się tysiące urządzeń, z których po jakimś czasie wiele zaczęło budzić wątpliwości z powodu tabliczki znamionowej, możliwości założenia rusztu itd., itp. W przypadku pomp ciepła rozpoczęło się poszukiwanie w 100% europejskich produktów, których po prostu nie ma i pewnie nie będzie… Chociaż w pobliżu jest wielu polskich producentów i kilka branżowych
organizacji gotowych do kooperacji, to wygląda na to, że nikt z nimi konstruktywnie nie rozmawia.
Trwają kontrole zarówno firm, jak i beneficjentów i lawinowe wprowadzanie korekt i poprawek. Terminy audytów, które są teraz wymagane, wydłużają się podobnie jak terminy wypłaty… Dzisiaj częściej słychać o karach i zwrotach dotacji niż o kolejnych wnioskach i wypłatach, a program stał się przysłowiowym „gorącym kartoflem” dla potencjalnych wnioskodawców i firm.
Czy można się dziwić, że w takich warunkach drastycznie spadło zainteresowanie programem Czyste Powietrze? Niestety, drastycznie spadło też zainteresowanie korzystaniem z tzw. ulgi termomodernizacyjnej. No i priorytetem miało być eliminowanie węgla z gospodarstw domowych, ewidentnie głównego sprawcy polskiego smogu. Co tam węgiel! Program Czyste Powietrze zabrał się nawet za kominki, które przecież nie były programem wymian objęte, a pierwszy pomysł wręcz uzależniał dotację od całkowitej eliminacji KAŻDEGO kominka. Chore? No jasne, bo w całej Europie kominki, drewno i pellety postrzegane są jako niezbędny element transformacji. Niepewność pozostała, mimo tego, że pod naciskiem społecznym wycofano się z tego pomysłu, dając łaskawie szansę istnienia kominkom spełniającym Ekoprojekt. Wciąż pojawiają się tabelki pokazujące, który system grzewczy jest najtańszy w eksploatacji. Są to jednak zwykle dane tworzone przez zainteresowane konkretnymi rozwiązaniami grupy i opierające się na chwilowych cenach. A przecież system grzewczy i urządzenia kupuje i instaluje się na wiele lat i od ceny paliwa na dzisiaj bardziej istotne jest dopasowanie systemu grzewczego do realnych potrzeb i możliwości.
Jakie ogrzewanie wybierają Polacy w takiej sytuacji? No cóż, zamiast wymieniać stare kotły na węgiel, ludzie wolą je… zostawić, przecież węgla nie zabraknie, skoro nawet Prezydent jest czarnego polskiego złota zwolennikiem. Przybywa w domach klimatyzatorów, które nie są
drogie w zakupie i instalacji, a potrafią nie tylko ogrzewać zimą, ale i chłodzić latem. Ostatecznie, zamiast myśleć o ogrzewaniu zimą, warto się na zapas ogrzać latem na jakieś słonecznej plaży, rośnie więc liczba Polaków wyjeżdżających nad ciepłe morza. Jeżeli koszty ogrzewania w Polsce będą dalej rosły, może wielu z nich wybierze… przedłużenie tam pobytu. Już wielu Anglików wyliczyło, że taniej wyjdzie spędzić parę zimowych miesięcy na Costa del Sol, niż ogrzewać wiktoriański dom w Szkocji.
Pompy ciepła, kotły, prąd, pellety, węgiel, a co z kominkami?
Jeśli chcemy mieć w domu polski kominek, to nie nie skorzystamy z dotacji na jego zakup, bo to nie jest chiński rower elektryczny. Nie dostaniemy też dotacji na wymianę lub usprawnienie starego kominka, chociaż lokalne uchwały nas do tego obligują. Nie skorzystamy też z niższej stawki VAT na drewno – odnawialne paliwo w końcu. Jednak nie zrażajmy się tym! Kominki jako przedmiot kapitalistycznego luksusu i zbytek klasy średniej zawsze były niemile widziane przez władze i tutaj nic nie zmieni tego, co ustalone zostanie w sejmowych kuluarach. Jeśli przy zakupie kominka nie skorzystamy z dotacji, będzie to zaletą, bo zainstalujemy go szybko i nikt nas za nic nie będzie ścigał i o niecne czyny oskarżał. Będziemy też od razu zabezpieczeni na wypadek zwyczajnych awarii, które zgodnie z prawem Murphego nie tylko mają prawo się zdarzyć, ale zdarzają się w najbardziej nieodpowiedniej chwili. Mój gazowy kocioł miał awarię akurat w piątek przed weekendem, co latem oznaczało 5 dni tylko bez cieplej wody, ale zimą musiałbym skorzystać z kominkowego ogrzewania… Ja kominek mam, ale co z tymi, którzy ulegli urzędniczym absurdom i fałszywej propagandzie? Niezależnie od wszystkiego, warto mieć piecyk, kominek czy kaflowy piec, bo każde popołudnie, każdy wieczór, rodzinne czy przyjacielskie spotkanie przy ogniu nabiera niepowtarzalnej atmosfery.
Witold Hawajski, witek.h@ihz.pl Redaktor Naczelny
BRUNNER BKH 50-42 z szybą płaską Kafle: Kaufmann
EFEKTYWNOŚĆ I ELEGANCJA
Kominek z wkładem BKH 50-42 sprawia, że ogień staje się inscenizacją. Pozbawiona ramy szyba wydaje się większa, daje poczucie głębi i jedyny w swoim rodzaju widok płomieni. To kawał dobrego rzemiosła, które na nowo definiuje jakie powinno być nowoczesne mieszkanie — ekskluzywne, indywidualne, niezastąpione. brunner.com
TWÓJ STYLTwoje wnętrze i kominek
Your Style, Your Interior, and Your Fireplace
I present styles that remain popular or are clearly growing in popularity. In each case, an eclectic approach is possible, that is, combining different elements and styles. Their common trait is functionalism and an emphasis on durable, natural materials, along with a certain shift away from the minimalist trend that dominated the last decade. Regardless of the chosen style, the fireplace or stove remains the heart of the home – an enduring symbol of the hearth and the central point of every household.
DIMPLEX / GLEN DIMPLEX POLSKA, MODEL IGNITE EVOLVE 60
CONTURA, MODEL 26T
Analizując popularne style wnętrzarskie, zauważamy rosnącą różnorodność odmian i podejść, a głównym nośnikiem pomysłów i mody stają się media społecznościowe. Trendy wyznaczają prestiżowe imprezy wnętrzarskie – targi i pokazy – wiodące magazyny i producenci. Celebryci, chwalący się swoimi wnętrzami w mediach społecznościowych, trafiają z trendami „pod strzechy”. Co roku wiodący producenci farb ogłaszają kolory roku. W 2025 są to (między innymi): cynamon slate (Benjamin Moore), mocca mousse (Pantone), Hello Yellow (Dulux), Purple Basil (Glidden), Future Dusk (WGSN), Quietude (Sherwin Williams). Co je łączy? Za poetyckimi nazwami kryją się stonowane eleganckie odcienie trudne do opisania jednym słowem. Pełne i nasycone barwy, do których wspomniani producenci sugerują zazwyczaj komplementarne palety ułatwiające dobór innych kolorów. Barwy te pasują do wielu stylów wnętrzarskich i bywają pierwszym punktem odniesienia panujących w danym roku trendów. Wspomniana mnogość ich odmian stała się pretekstem do próby uporządkowania i poszeregowania panujących tendencji w kontekście estetyki dobieranych urządzeń kominkowych.
CHARNWOOD, MODEL C-FOUR
MORSØ, MODEL 2B STANDARD
HAJDUK, MODEL VOLCANO ST
Styl klasyczny we wnętrzach to ponadczasowa elegancja. Kominek staje się centralnym punktem aranżacji – symbolem, tradycji i wyrafinowanego smaku
Styl klasyczny
Trwa popularność wszelkich odmian stylu klasycznego. Opiera się on na wzorcach estetycznych, inspirowanych architekturą i sztuką europejską XVIII i XIX wieku.
Styl dotychczas kojarzony z rezydencjami lub mieszczańskimi mieszkaniami, coraz częściej stosowany jest w nowoczesnych
mieszkaniach i wnętrzach publicznych. W zależności od przyjętej konwencji lub detali przyjmuje różne odmiany: klasycznej historyzującej elegancji, inspiracji konkretną epoką (np. art déco) czy szczególnie popularny w ostatnich kilku latach – modern classic. Styl klasyczny we wnętrzach to synonim harmonii, symetrii i wyrafinowania.
Kominek w takiej przestrzeni pełni nie tylko funkcję użytkową, ale staje się elementem reprezentacyjnym – architektonicznym akcentem wnętrza. W klasycznym salonie kominek często stanowi oś kompozycyjną. Nad nim może wisieć lustro w rzeźbionej ramie lub obraz. To centrum spotkań, dekoracyjne i funkcjonalne zarazem.
Kominki w stylu klasycznym są często okazałe, z wyraźnym portalem, gzymsem i pionowymi pilastrami. Wzornictwo może być inspirowane renesansem, barokiem czy neoklasycyzmem. Szlachetne materiały są wyznacznikiem stylu klasycznego: polerowany marmur, piaskowiec, trawertyn, czasem drewno – to materiały typowe dla obudów. Ich jakość i wykończenie podkreślają trwałość i prestiż wnętrza. Kominki klasyczne utrzymane są zazwyczaj w odcieniach bieli, kości słoniowej, beżu lub szarości. Detale mogą być złocone lub patynowane, ale z umiarem.
KAFLARNIA „KAFEL-KAR”, MODEL CLASSIC
KALFIRE, MODEL W100/61F
Modern classic łączy tradycyjną elegancję z nowoczesnością. Kominek jest subtelnym akcentem. Prostym, ale wyrazistym, harmonijnie wpisującym się w eleganckie wnętrze
Styl modern classic
Styl modern classic to współczesna reinterpretacja klasyki. Łączy elegancję tradycyjnych form z nowoczesną prostotą i wygodą. Jest mniej „historyzujący” niż
styl klasyczny, ale zachowuje jego ducha przez dobór materiałów, proporcji i detali. Kominek w tym stylu może mieć uproszczoną, lecz zachowującą elementy klasyki obudowę (lekko zaznaczone pilastry,
profilowany gzyms czy symetryczną kompozycję). Często wykorzystuje się tu nowoczesne materiały w klasycznych kształtach. Popularne są białe obudowy w półmatowym wykończeniu, kamień syntetyczny, a także minimalistyczne detale z metalu. Kominek może mieć nowoczesny wkład panoramiczny, ale osadzony w klasycznej ramie. Neutralna kolorystyka często przełamana jest odważnym kontrastem (biele, beże i szarości, niekiedy z czernią lub nasyconym granatem, zielenią lub innym kolorem). Ten styl świetnie sprawdza się w apartamentach i domach, gdzie stawia się na elegancję, ale bez przepychu. Kominek nie przytłacza, lecz uzupełnia przestrzeń, często łącząc się z nowoczesną zabudową RTV lub otwartymi półkami.
W salonie w stylu modern classic kominek może być biały, prosty, z lekkim frezowaniem na obudowie i szerokim gzymsem. Wkład panoramiczny z czarną ramą tworzy wyrazisty kontrast. Nad kominkiem – duże lustro lub nowoczesna grafika. Otoczenie: sztukateria, drewniana podłoga, miękkie zasłony, tapicerowane miękkie meble, rozproszone oświetlenie.
ORTAL, MODEL CLEAR 75X65F
KRATKI, MODEL LEGIONIS
Styl skandynawski i japandi czerpią z minimalizmu i bliskości z naturą. Różnią się nastrojem i paletą barw. Stawiają na funkcjonalność i prostotę form, ale każdy w unikalnym charakterze
Styl skandynawski i japandi
Znany od lat styl skandynawski kilka lat temu zyskał konkurenta. Około przełomu 2016 i 2017 roku narodził się nowy nurt wnętrzarski – japandi, a jego popularność szybko wzrosła dzięki mediom społecznościowym i trendom wnętrzarskim skupionym na naturalności i prostocie. Styl japandi to połączenie japońskiej estetyki z funkcjonalnością stylu skandynawskiego. Łączy filozofię wabi-sabi , która podkreśla piękno prostoty, niedoskonałości i przemijania, ze skandynawskim podejściem do komfortu i funkcjonalności. W przeciwieństwie do stylu skandynawskiego japandi preferuje ciemniejszą i cieplejszą paletę barw, w której dominują odcienie beżu, brązu, grafitu oraz zgaszone zielenie. Wnętrza są bardziej ascetyczne, harmonijne i wyciszające, chociażby przez rezygnację z dużej liczby ozdób i bibelotów, chętnie wprowadzanych we wnętrzach skandynawskich. Styl japandi unika nadmiaru dodatków, stawiając raczej na jakość, a nie ilość. Pusta przestrzeń i porządek mają tu ogromne znaczenie, tworząc atmosferę spokoju i równowagi. Meble są proste, często niskie i wykonane z naturalnych materiałów, z widoczną fakturą drewna.
SPARTHERM, MODEL ARTE U-50H-4S
Choć oba style łączy minimalizm i umiłowanie do natury, różnią się one charakterem i wyrazem.
W ostatnich latach styl japandi stał się odpowiedzią na potrzebę spokojnych, funkcjonalnych i harmonijnych wnętrz. Kominek japandi pozbawiony jest zbędnych dekoracji. Dominują czyste linie, geometryczne bryły i dobrze wyważone proporcje. Może to być nowoczesny wkład kominkowy osadzony w minimalistycznej obudowie lub wolno stojący piecyk w matowym wykończeniu. Kluczową rolę odgrywają surowce: drewno, kamień, glina, beton. Popularnym rozwiązaniem jest obudowa z jasnego tynku strukturalnego, surowego betonu lub w naturalnych odcieniach drewna (np. dąb, jesion). Kominek powinien być naturalny, jednak nie rustykalny. Matowe wykończenia są bardziej pożądane, niż połysk. W stylu japandi kominek nie konkuruje z resztą aranżacji, a jest jej naturalnym dopełnieniem. Często wpisany jest w zabudowę ścienną, łącząc się z regałami, półkami lub niskimi meblami. Dzięki temu tworzy poczucie ładu i spójności. Popularny od drugiej połowy XX wieku styl skandynawski jest jaśniejszy, bardziej przytulny i rodzinny – jego celem jest
stworzenie ciepłego, domowego wnętrza. Styl japandi natomiast jest bardziej wyciszony, stonowany i elegancki, z naciskiem na równowagę i spokój. Kolorystyka skandynawska opiera się na jasnych i chłodnych barwach, podczas gdy japandi preferuje tony ciepłe i ziemiste. Również meble w stylu japandi są zwykle niższe i bardziej surowe w formie, niż te w stylu skandynawskim. W skrócie: japandi to bardziej wyrafinowana, inspirowana filozofią zen wersja skandynawskiego minimalizmu. Styl skandynawski wywodzi się z krajów północnej Europy, takich jak Szwecja, Norwegia, Dania i Finlandia. Jego główną cechą jest dążenie do maksymalnego wykorzystania światła naturalnego, co przekłada się na jasną i lekką kolorystykę –dominują w nim biel, szarości oraz pastele. Wnętrza urządzone w tym stylu są proste i funkcjonalne, ale jednocześnie przytulne. Charakterystyczne są miękkie tkaniny, koce, poduszki i świece, które nadają przestrzeni ciepła i domowego klimatu. Styl skandynawski opiera się na naturalnych materiałach, takich jak jasne drewno, len, bawełna czy wełna. Meble mają lekkie formy i są projektowane z myślą o praktyczności. Całość tworzy wnętrze jasne, świeże i przyjazne.
RAIS, MODEL CARO 110
Hampton czy
Prowansja? Od lat inspirują. Jeden wprowadza w nadmorski klimat, drugi odtwarza atmosferę południa Francji
Styl prowansalski i hampton
Inspiracja konkretnym miejscem widoczna jest również w dwóch odmiennych, lecz w pewnym sensie podobnych stylach wnętrzarskich: popularnym od lat prowansalskim i o rosnącej popularności stylu hampton.
Te dwa style, wywodzące się z zupełnie odmiennych miejsc, mają wspólną cechę – większość osób czuje się w nich zrelaksowana, ponieważ przywodzą na myśl czas odpoczynku i wakacji. Styl hampton nawiązuje do willi powstających w mieście Hampton, gdzie mieszkańcy Nowego Jorku wznoszą swoje nadmorskie rezydencje, odreagowując zgiełk metropolii. To styl kojarzący się z prestiżem i naturalnością.
STYL HAMPTON, WYGENEROWANE PRZEZ AI
CONTURA, MODEL 52T
CONTURA, MODEL 810L
Ważną rolę odgrywa naturalne światło: duże, wręcz ogromne okna (najlepiej z widokiem na wodę), jasne kolory z dominującą bielą, błękitne lub granatowe dodatki. Materiały oczywiście naturalne: drewno, kamień, wiklina, trawa morska, płótno, żeglarskie lub marynarskie dodatki. Kominek w stylu hampton zajmuje ważną pozycję – to serce salonu, miejsca, w którym spotyka się rodzina i znajomi. Klasyczne rozwiązanie oparte będzie na symetrii zarówno jego lokalizacji, jak i aranżacji meblami towarzyszącymi: wygodnymi kanapami czy siedziskami oraz typowymi dla stylu wbudowanymi w ściany regałami. Obudowa paleniska nie może dominować ognia, powinna wpisywać się harmonijnie w aranżację ścian. Najczęściej stosowane formy to klasyczne portale w jasnych kolorach, z użyciem naturalnych materiałów: cegły, kamienia i drewna.
Styl prowansalski inspirowany jest atmosferą południa Francji, gdzie stare kamienne rezydencje i niewielkie wiejskie domki łączy jedno: niewymuszona elegancja wynikająca z umiejętnego użycia elementów starych i nowych, wygoda i przytulność oraz
bogactwo kolorów, które jednak nie wymykają się spod kontroli. Szacunek do zachowanych dawnych podłóg, drzwi i mebli to podstawa tego stylu, który – w zależności od skali obiektu – może przyjąć charakter willowy lub rustykalny. Nieodłącznym elementem jest otwarcie na ogród (chociażby na balkonie), pełen kwiatów, kolorów i słońca.
Kominek w stylu prowansalskim może przybierać różnorodne formy: klasyczny portalowy lub zamknięty w portalu kominkowym lub kuchennym żeliwny lub stalowy piecokominek. To ostatnie rozwiązanie wywodzi się z nurtu rewitalizacji starych domów, w których otwarte paleniska nie spełniają już swoich zadań, a najprostszym rozwiązaniem było wstawienie we wnękę nowoczesnego urządzenia. Styl prowansalski to również zastosowanie kafli w eleganckich wolno stojących piecykach czy użytych do obudowy kominka. Wśród materiałów do obudowy portalu wiodącym jest naturalny kamień, najczęściej marmur o matowym wykończeniu, formowany z pojedynczych, rzeźbionych klasycznie elementów (konsoli, belek i płyt).
www.blog.kominki-batura.pl
CASTELLAMONTE, MODEL RONDO
Styl vintage i loftowy
Wśród trendów wnętrzarskich nawiązujących do przeszłości wyróżniają się również style vintage i nieco już przemijający, ale ciągle mający swoich zwolenników, styl loftowy. Styl vintage to swoista filozofia, objawiająca się w wielu dziedzinach życia: w modzie i motoryzacji, a także w aranżacji wnętrz. To wykorzystanie oryginalnych lub nawiązujących swoją stylistyką do dawnych elementów, takich jak meble, bibeloty, tkaniny czy stolarka. Popularność zyskuje estetyka drugiej połowy XX wieku, lat 30., 50., 60. i 70. W Polsce to m.in. okres PRL, który dopiero od niedawna jest doceniany za wysoki poziom wzornictwa. Kominki we wnętrzu w stylu vintage mogą mieć dekoracyjne obudowy – z kutego żelaza, drewna z rzeźbieniami, emalii lub ceramiki (stylizowane portale na lata 30. lub 50., często z delikatnymi ornamentami). O stylistyce, przy zachowaniu prostej minimalistycznej bryły, mogą przesądzać tylko detale: retro-kratka wentylacyjna, ceramiczne kafle z motywem kwiatowym, drewniana obudowa z przecieranym wykończeniem, a nawet klasyczny piecyk kominkowy stylizowany na model z lat 50. W wewnętrzu vintage dominują kolory ciepłe i zgaszone, charakterystyczne dla epoki, którą się inspirujemy: przybrudzone biele, mięta, pudrowy róż, oliwka, pastelowy błękit, a także ciemne drewno i mosiądz. W aranżacjach często wykorzystuje się oryginalne, odnowione elementy, np. zabytkowy portal kominkowy z targu staroci. W stylu vintage liczy się klimat. Styl loftowy również nawiązuje do historii, jednak w jej industrialnym charakterze. Wywodzi się z adaptacji dawnych przestrzeni
Styl vintage i loftowy, choć oba czerpią z przeszłości, w inny sposób do niej nawiązują – vintage opiera się na nostalgii, klimacie minionych dekad i detalach budujących przytulność, podczas gdy loft stawia na industrialną surowość, otwartą przestrzeń i mocne kontrasty
przemysłowych na mieszkania, zapoczątkowany w Nowym Jorku w latach 50. i 60. XX wieku przez ówczesną bohemę artystyczną. We wnętrzach loftowych dominuje surowość, otwarta przestrzeń i autentyczność materiałów. Kominek w takim stylu jest oszczędny w formie, a jednocześnie wyrazisty – często stanowi jeden z kluczowych akcentów wystroju. Może to być urządzenie
nowoczesne, jako kontrast do ceglanych ścian czy surowych elementów wykończenia. Kominek loftowy jest zazwyczaj minimalistyczny, bez zdobień, z wyraźnym zarysem bryły. Może być wbudowany w ścianę, z obudową z betonu architektonicznego, cegły lub metalu (np. stali typu corten). Popularne są też wolno stojące piecokominki, o nowoczesnym, stalowym wykończeniu odważnych
form. Styl loftowy to styl kontrastów: nowoczesny wkład kominkowy może być osadzony w starej, nieotynkowanej ścianie. Z uwagi na przewodnią myśl kształtowania wnętrz w stylu loftowym jako jednoprzestrzennych, kominek rzadko znajduje się w zamkniętym „kąciku”. Raczej stoi swobodnie – czasem nawet centralnie – w pomieszczeniu, dzieląc otwartą przestrzeń salonu i jadalni.
SPARTHERM, MODEL PASSO XS
We wnętrzu rustykalnym kominek to symboliczny punkt centralny. Wykonany z materiałów z wyraźną fakturą, nierównościami –co dodaje wnętrzu charakteru
Nowe
odsłony stylu rustykalnego
W ostatnich latach pojawiły się nowe odsłony stylu rustykalnego (country, farmhouse, modern farmhouse, cottagecore czy rustykalna odmiana stylu shabby chic)
Styl rustykalny w swoich wielu odmianach inspirowany jest stylem wiejskich domów, góralskich chat czy sielskich dworków, idealnie wpisuje się w trend życia „bliżej natury”. W kolorystce dominują ciepłe, przygaszone tony, które tworzą spójną całość z resztą wnętrza, niezależnie, czy to wiejski salon, góralski domek, czy stylizowane mieszkanie w mieście. Wnętrza często zdobione są drewnianymi belkami stropowymi, ceramiczną podłogą, naturalnymi tkaninami i rękodziełem.
Kominek w tym stylu to nie tylko źródło ciepła, ale i symboliczny centralny punkt domu, miejsce spotkań, rozmów i odpoczynku. Kominek w stylu rustykalnym może przyjmować wiele form: od obudowy paleniska z mocno wysuniętym okapem i pionem kominowym, przez skromne
piecokominki, do rozbudowanych kuchni i pieców. Rustykalny kominek zwykle ma masywną, wyraźną konstrukcję. Często zajmuje całą ścianę lub stanowi wyraźną dominantę w pomieszczeniu. Palenisko może być otwarte lub zamknięte wkładem kominkowym, ale jego obudowa zawsze sprawia wrażenie „zakorzenionej” w przestrzeni. Do obudowy, w zależności od wybranej stylistyki, można używać kamienia, często nieregularnego (np. polnego lub łupanego), starej lub stylizowanej cegły, litego drewna z widocznym usłojeniem, np. jako masywnej belki nad paleniskiem. Materiały te mają nie
być idealne, ponieważ ich struktura, nierówności i faktura dodają wnętrzu charakteru. Kominek rustykalny jest miejscem, wokół którego toczy się codzienne życie. W jego pobliżu często stoją fotele z pledami, pufy, ławy z poduchami. Drewno do palenia ułożone jest w koszach lub we wnęce – nie tylko praktycznie, ale i dekoracyjnie. Styl shabby chic to romantyczna, nieco nostalgiczna estetyka, która łączy w sobie urok starych przedmiotów z dekoracyjnością i funkcjonalnością. Nazwa dosłownie oznacza „sfatygowany szyk”, co oddaje jego charakter. Elementy
SPARTHERM, MODEL ARTE 3RL-100H-4S
BRUNNER, MODEL URFEUER
Magia ognia wszędzie tam, gdzie chcesz...
Biokominki
Biokominki automatyczne Kominki parowe
Shabby chic to odmiana stylu rustykalnego, który łączy urok starych przedmiotów z dekoracyjnością i funkcjonalnością. Dzięki pastelowym barwom i motywom kwiatowym w odbiorze jest romantyczny i kobiecy
wyposażenia to stare lub celowo postarzane meble, miękkie tkaniny, pastelowe kolory i dekoracje. W kolorystyce dominują biele i kolory pastelowe, kremy, beże, pudrowy róż, rozbielony błękit, mięta, lawenda. Styl ten, z uwagi na przewijające się motywy kwiatowe (szczególnie róże) i liczne dodatki (falbanki, koronki, zasłony i narzuty, porcelanę, ozdobne lustra, świeczniki), można
uznać za „kobiecy”. Wszystko ma tworzyć słodki i przytulny klimat. Meble mogą być stare, autentyczne lub na takie stylizowane, podobnie z kominkiem. Obudowa klasycznego, portalowego kominka może być wykonana z drewna w jasnych kolorach lub kamienia. Kominek w takim wnętrzu pełni ważną funkcję dekoracyjną, nie musi być nawet używany, ale wypełniony świecami,
książkami czy nawet kwiatami. Nad kominkiem umieszczane są ważne dla domowników dekoracje i pamiątki.
Wymienione powyżej style to oczywiście nie wszystkie obecne aktualnie w nurtach wnętrzarskich, jednak te, których popularność wciąż trwa lub zauważalnie rośnie. W każdym z przypadków możliwe jest podejście eklektyczne, czyli łączenie różnych elementów i stylów. Łączy je funkcjonalizm i stawianie na trwałe, naturalne materiały, a także pewne odejście od nurtu minimalistycznego, tak popularnego jeszcze w ubiegłej dekadzie. Niezależnie od wybranego stylu, kominek czy piec stanowią ciągle serce wnętrza. To odwieczny symbol domowego ogniska i centralny punkt każdego domu. Warto zadbać, aby był nie tylko funkcjonalny, lecz także piękny i dopasowany do stylu, w jakim urządzamy nasze miejsce.
Na koniec jedna wskazówka. Wybierając styl, w którym urządzamy wnętrze i kominek, nie kierujmy się chwilową fascynacją, gdyż jest to wybór na dłuższy czas.
Architekt Natalia Przesmycka Profesor Politechniki Lubelskiej
Wersja na nodze, ławce, półce na drewno lub jako wkład
Klarowna panoramiczna wizja ognia
Podwójny korpus Bezpieczeństwo
Ekodesign
Kominkarnia: gwarancja jakości wykonania
Kominkarnia to firma rodzinna, założona w 2016 roku w oparciu o wielopokoleniowe doświadczenie w branży. Specjalizujemy się w budowie kominków i pieców, a także montażu systemów kominowych. Łączymy tradycję i rzemieślniczą solidność z nowoczesnym wzornictwem, dzięki czemu nasze realizacje spełniają oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
Dlaczego jakość wykonania kominka jest ważna?
Kominek czy piec to nie tylko dekoracja wnętrza – to urządzenie grzewcze, które musi być bezpieczne, funkcjonalne i trwałe. W Kominkarni stawiamy na rzetelność i fachowość, dlatego wszystkie nasze realizacje objęte są gwarancją, a każdy projekt traktujemy indywidualnie – od doboru odpowiednich rozwiązań, po montaż i serwis.
Co w Kominkarni uważacie za podstawę tej jakości?
Jako mistrz zduński mogę zapewnić klientom pewność, że ich kominek bądź piec powstaje zgodnie z najlepszymi praktykami rzemiosła i nowoczesnej techniki. To wiedza i doświadczenie, które dają gwarancję bezpieczeństwa ognia i trwałości całej konstrukcji.
Realizację jakich urządzeń może w Kominkarni zamówić klient?
Wykonujemy kominki tradycyjne i nowoczesne, piece akumulacyjne, kominy izolowane, a także elementy z kamienia, takie jak blaty kuchenne. Dzięki wszechstronności możemy zaoferować rozwiązania zarówno dla domów energooszczędnych, jak i dla osób ceniących klasyczne piękno i akumulacyjne ciepło pieca kaflowego. Kominkarnia to gwarancja jakości, bezpieczeństwa i trwałości – wartości, które od lat budują zaufanie naszych klientów.
Hoxter rozszerza swoją ofertę pieców akumulacyjnych BLOX o nowe modele ceramiczne o atrakcyjnym i nowoczesnym wyglądzie
Dostępne glazury BLOX R55 Ceramika: biała błyszcząca, kość słoniowa błyszcząca, ocean przezroczysty, czarny mat
Firma Hoxter, renomowany producent najwyższej jakości wkładów kominkowych, wzbogaca swoją ofertę o nowe modele pieców akumulacyjnych BLOX w wersji ceramicznej. Do popularnej serii BLOX o nowoczesnym wyglądzie betonowym dołącza atrakcyjna alternatywa o niebanalnym designie, ale z tradycyjnym materiałem i wykończeniem.
Podstawowe parametry modelu BLOX R55 pozostają niezmienione: kompaktowy piec akumulacyjny o średnicy 55 cm i wysokości 168 cm z pięcioma zintegrowanymi pierścieniami akumulacyjnymi, o łącznej masie 415 kg i zdolności do akumulacji, a następnie przekazywania ciepła promieniującego przez okres do 10 godzin od ostatniego dodania paliwa. Dzięki tym właściwościom klient otrzymuje pełnowartościowe źródło ciepła akumulacyjnego o wysokiej wydajności i stałej mocy. Nowa ceramiczna wersja charakteryzuje się atrakcyjnym wyglądem z ciekawym
podwójnym rowkowaniem. Klient ma do wyboru cztery nowoczesne glazury: białą błyszczącą, oceaniczną, kości słoniowej błyszczącą i czarną matową. Inne opcjonalne elementy, podobnie jak w przypadku wszystkich produktów Hoxter, obejmują opcjonalne wykończenie paleniska: jasne lub czarne, oraz wykończenie elementów sterujących – stal nierdzewna lub stal pokryta powłoką teflonową. Dzięki tym opcjom piece można skonfigurować i w pełni dostosować do indywidualnych preferencji klienta oraz charakteru wnętrza.
Dużą zaletą systemu BLOX jest również szybki i czysty montaż. Dzięki modułowej konstrukcji cała instalacja zajmuje zaledwie kilka godzin. Na metalowej podstawie umieszcza się wkład kominkowy z pierścieniami akumulacyjnymi, a wokół niego stopniowo montuje się ceramiczne segmenty. Górna część jest zamknięta metalową pokrywą. Odprowadzanie spalin
można wybrać zarówno poprzez tylne, jak i górne podłączenie do komina.Nowe piece akumulacyjne BLOX R55 w ceramice to nowoczesny i bardzo wydajny system akumulacyjny z długotrwałą zdolnością do ogrzewania promieniującego. Łączy w sobie jakość techniczną, wysoką pojemność akumulacyjną i niebanalny, atrakcyjny design, dzięki czemu jest idealnym wyborem dla klientów poszukujących połączenia funkcjonalności i estetyki. www.hoxter.pl
Hoxter
www.hoxter.pl
Przemysław Galiński
Regionalny manager Polska tel. +48 664 653 116
e-mail: galinski@hoxter.eu
Model BLOX R55 Ceramika – glazura ocean
Jakie paliwo?
Kominki nie tylko na drewno…
Przez wiele wieków oczywistym było, że kominek to proste palenisko, a w kominku pali się drewnem. Dylematem było co najwyżej, jakim drewnem palić. A wybór było pomiędzy drewnem liściastym i iglastym oraz wilgotnym i suchym. Dzisiaj mamy do czynienia z zaawansowanymi rozwiązaniami technicznymi kominków i okazuje się, że paliwem może być nie tylko drewno.
What Fuel? More than just wood-burning fireplaces… Today, numerous technical solutions for fireplaces are available, and fuel options are no longer limited to wood. You can choose the fuel that best suits your home and lifestyle – from classic wood, gas, and pellets to bioethanol and even electricity from the mains.
Kominek, piec, piecyk na drewno nie tylko tworzą nastrój, dostarczają ciepło, ale dają też niezależność
Kominek na drewno
i zabezpieczenie energetyczne na wszelki wypadek
Oczywiście, kominek opalany drewnem jest nadal koronnym produktem dla branży i miejmy nadzieję, że mimo różnych ograniczeń i zakazów takim zostanie. Od czasu gdy Walter Rüegg w 1959 roku zbudował pierwszy kominek „z wkładem”, wiele się zmieniło. Paleniska kominkowe wykonywane są z różnych materiałów, w rożnych wielkościach, kształtach… Nawet prosta funkcja, jaką jest otwieranie drzwiczek, jest dzisiaj możliwa nie tylko w opcji „na bok”, ale również jako unoszenie do góry. Niekiedy tą czynność może wykonywać nawet elektryczny pomocnik, niczym w samochodzie. Piecyki wolno stojące opalane drewnem to rozwiązanie na świecie nawet bardziej popularne od kominka „z wkładem” i – podobnie jak kominkowe wkłady – wykonywane z różnych materiałów (żeliwo, stal + szamot, steatyt…).
Różne sposoby otwierania drzwiczek, kształty, opcje zwiększonej akumulacji,wymienniki wodne są możliwe nie tylko we wkładach kominkowych, ale i piecykach. Dla osób o większych wymaganiach grzewczych oferowane są tzw. paleniska piecowe. Fabrycznie wykonywane z szamotu, żeliwa lub stali albo budowane „na miarę” z szamotu przez zduna stanowią serce wydajnych pieców akumulacyjnych, zwykle kaflowych.
Od pewnego czasu zwraca się większą uwagę na ekologiczną charakterystykę palenisk na drewno, a od 1 stycznia 2022 roku wszystkich producentów
HOXTER, MODEL BLOX 50
HAJDUK, MODEL VOLCANO
Ogień w kominku na drewno zachwyca swoją naturalnością, producenci kominków gazowych nauczyli się niemal perfekcyjnie go imitować
obowiązuje przestrzeganie wymogów tzw. Ekoprojektu. Paleniska kominkowe zmieniają się, są usprawniane, co przeciwnikom drewna jako paliwa wytrąca wiele argumentów, a użytkownikom daje gwarancję, że palenisko jest „czyste” i bezpieczne.
Palenie drewnem wydaje się być prymitywne i wymagające sporo czasu. Co więc sprawia, że to paliwo jest wciąż kominkowym „numerem 1”?
Oczywiście można powołać się na korzyści estetyczne wynikające ze spędzania czasu przy prawdziwym ogniu, na ciepło i radość z obserwacji płomieni. Jeśli to nie wystarcza, wytłumaczeniem niech będzie szeroka dostępność drewna, które w przypadku polan do spalania w kominku pochodzi zwykle z odpadów drzewnych i lokalnych upraw. Drewno pozyskiwane sposobem gospodarczym może być też znacznie tańsze. Atutem jest też krótki łańcuch dostaw i własna, a więc bezpłatna, obsługa paleniska. Kominek, piecyk czy piec opalany drewnem daje też całkowitą niezależność od paliw kopalnych, monopolistycznych instytucji dostarczających gaz i prąd. Nawet w przypadku korzystania z sieci dostaw gazu czy prądu kominek opalany drewnem jest doskonałym zabezpieczeniem na wypadek awarii.
Kominek na gaz
Kominki opalane gazem były popularne w Wielkiej Brytanii i Holandii, a szeroka dostępność i atrakcyjne ceny gazowego paliwa sprawiły, że wielu producentów widziało w gazie kominkowe „paliwo przyszłości”, następcę drewna. Pojawiły się liczne kominkowe wkłady, a nawet wolno stojące piecyki na gaz. Moda na gazowe paleniska dotarła również do Polski i dość
BRUNNER, MODEL BKH TUNNEL 42−98
Bezobsługowy, sterowany pilotem kominek lub piecyk gazowy to propozycja ognia na życzenie, zwłaszcza tam, gdzie budowa kominka na drewno jest niemożliwa
licznie montowano je w domach i lokalach użytkowych, pojawiły się też gazowe kominki made in Poland . Szybko okazało się jednak, że nie będzie aż tak pięknie i łatwo, bo przyszedł pocovidowy kryzys i wojna w Ukrainie. Gaz, szczególnie ten najbardziej w Europie popularny, czyli rosyjski, stał się paliwem dużego ryzyka. Ceny gazu poszybowały w górę, a i coraz częściej mówi się o ograniczeniu uzależnienia od tego paliwa. Trudno w takich warunkach promować gazowe kominki, wielu producentów wygasiło więc ten segment produkcji. Gaz, szczególnie gaz LPG, „z butli”, „przeżył” jednak w ogrodowych ogrzewaczach i grillach, bo w tych zastosowaniach sprawdza się doskonale, a przy relatywnie niskim zużyciu jego cena nie ma aż takiego znaczenia, jaki ma komfort.
Minęło trochę czasu i łatwo zauważyć, że kominkowi inwestorzy, a zatem i producenci, powracają do gazu. Z pewną ostrożnością, ale jednak.
Jakie są zalety gazowych kominków? Nie każdy ma możliwość składowania kilku metrów sześciennych drewna kominkowego. Nie każdy ma chęć palić drewnem, uprzątać popiół… Niekiedy to nie tylko sprawa chęci, ale też przepisów lokalnych, a także warunków lokalowych. Gazowe paleniska mogą być poza tym niemal bezobsługowe i kontrolowane za pomocą pilota czy nawet wi-fi. Wciąż potrzebne są jedynie przewody doprowadzający powietrze do spalania i odprowadzający spaliny, chociaż j przekrój w obu przypadkach może być znacznie mniejszy niż w przypadku drewna. A zatem, jeśli chcemy mieć prawdziwy ogień, a z przyczyn zewnętrznych lub z powodu zwykłej wygody, nie może to być kominek na drewno, to gazowy kominek
RAIS, MODEL Q-TEE 2 GAS
BÅLSTIL, MODEL LUSSO P 130/55
będzie doskonałą alternatywą, tym bardziej, że ceny urządzeń nie są odstraszające.
Pellety odnawialne niczym drewno
Do niedawna pellety w Polsce były niemal nieznane, chociaż już od wielu lat Polska jest ich dużym producentem. Niestety, większość pelletu trafiała na eksport, bo w wielu krajach Europy to paliwo jest popularnym zamiennikiem oleju opałowego, a małe piecyki pelletowe są w kilku milionach domów. Dopiero od niedawna granulat drzewny jest w Polsce rozpoznawalny, ale głównie jako paliwo do kotłów centralnego ogrzewania i nie przez decydentów, którzy nadal to odnawialne paliwo obciążają „dla zachęty” maksymalnym podatkiem VAT. Wolno stojące piecyki pelletowe dopiero zdobywają polski rynek, a o popularności kominkowych wkładów na to paliwo trudno mówić. Nawet polski producent, firma IWONA PELLETS, która ze swoimi paleniskami na drewno i pellet od kilku lat jest obecna na europejskich rynkach, w Polsce wciąż chyba pelletowych kominków sprzedaje mniej niż… we Francji.
Czy w sytuacji, gdy pellety, odnawialne paliwo, są tak źle podatkowo traktowane i często nie mają przychylnej prasy, warto po nie sięgać, kupować piecyk czy wkład na to paliwo? Jakie są zalety pelletów?
Odnawialne paliwo, mniejsze niż w przypadku drewna wymagania kominowe, automatyka procesu spalania… No cóż, zalety odnawialnego paliwa są zbyt istotne, by przejmować się mało przychylnymi, często wyssanymi z palca opiniami. Pellety to paliwo odnawialne, powstające z odpadów drzewnych i – wbrew niektórym opiniom – nie zawierające klejów i plastików.
Pelletowe piecyki już dawno zyskały popularność na zachodzie Europy. W Polsce są też coraz bardziej doceniane za wygodę obsługi
MCZ / WENTOR, MODEL CURVE
Automatycznie sterowane piecyki pelletowe są funkcjonalne, zasilane odnawialnym paliwem i często oferują ciekawy dizajn
Woreczek zawierający 15 kg granulatu wystarcza na wiele godzin pracy, a w przypadku większości urządzeń proces spalania jest regulowany automatycznie. Na dodatek, w przypadku wielu modeli całym procesem można sterować nie tylko z pomocą pilota, ale przez wi-fi. Piecyki powietrzne na pellet coraz częściej trafiają do polskich domów, gorzej jest z modelami z wymiennikiem wodnym, a już sprzedaż wkładów kominkowych na pellet jest śladowa. Mam nadzieję, że zalety pelletów i tutaj wpłyną na zwiększenie zainteresowania.
Bioetanol to szansa na kominek bez komina
Zainstalowanie przewodu kominowego, który jest wymagany w przypadku kominka na drewno, gaz czy pellet, nie zawsze jest możliwe, ale mimo to niemal zawsze możliwa jest instalacja kominka na bioetanol, popularnie zwanego biokominkiem.
Bioetanol to paliwo płynne pozyskiwane z upraw roślinnych, które w procesie prawidłowego spalania nie wytwarza żadnych szkodliwych spalin. Na dodatek, w przypadku biokominków instalowanych w praktycznie każdych normalnych wymiarów lokalach, wystarcza standardowa wentylacja i nie jest wymagany przewód kominowy! Biokominki dostępne są jako niedrogie
CADEL, MODEL QUASIMODO 9 UP
RAVELLI, MODEL ALFA S
proste urządzenia, w których zbiornik paliwa połączony jest z palnikiem i napełnia się go ręcznie. Jest też druga grupa biokominków, w których zbiornik oddzielony jest od palnika, ma dużą pojemność, a zasilanie odbywa się z pomocą pompki. Wyjątkowym rozwiązaniem jest biokominek z systemem BEV polskiej firmy PLANIKA, w którym spalany jest nie płyn, ale opary bioetanolu. Oba ostatnie rozwiązania pozwalają na automatyczne i zdalne sterowanie kominkiem, ale to PLANIKA reprezentuje najwyższy poziom techniczny, dzięki czemu ich biokominki trafiają do najbardziej wymagających miejsc na świecie, nawet na luksusowe jachty.
Kiedy warto sięgnąć po biokominek?
W najprostszych wersjach biokominek to kominek dla niemal każdego, w każde miejsce i na każdą okazję. Ceny certyfikowanych urządzeń zaczynają się już od kilkuset złotych, wystarczy rozpakować, ustawić w miejscu gwarantującym stabilność, zadbać o niepalność otoczenia, nalać biopaliwa i zapalić… Pamiętać trzeba tylko, żeby nie dolewać paliwa do rozgrzanego kominka, bo grozi to poparzeniem i pożarem. W przypadku biokominka automatycznego, szczególnie z systemem BEV, wydać musimy znacznie więcej pieniędzy, w zamian
Walma to rodzinna firma działająca na rynku od 2001 r., która oferuje:
wkłady kominkowe stalowe i żeliwne kominki gazowe kominki z płaszczem wodnym
kominki elektryczne piece wolnostojące
montaż kominków i piecyków kominkowych
Gwarantujemy
konkurencyjne ceny za produkty najwyższej jakości, rzetelną obsługę oraz fachowe doradztwo naszych doświadczonych specjalistów.
Co oferuje elektryczny kominek poza dopracowaną wizją ognia? Możliwość ogrzewania na życzenie. To użytkownik decyduje czy włączyć funkcję grzania
otrzymujemy jednak palenisko wolno stojące lub do dowolnej zabudowy, które zapewnia pełnowartościowy ogień, jak w każdym kominku na drewno, tyle że z możliwością wielu godzin pracy i sterowania na odległość. I to bez komina!
Ogień z gniazdka elektrycznego
Kominki elektryczne to nic nowego. Od kilkudziesięciu lat dostępne były elektryczne grzejniki „udające” kominki. Udawały one prawdziwe paleniska kominkowe i ogień bardzo nieudolnie, jednak w wielu miejscach sprawdzały się doskonale jako miejscowe ogrzewacze. Były bezpieczne i… czyste, na dodatek ogrzewały po pstryknięciu włącznika. Wiele modeli miało możliwość wyłączenia grzałki i rekreacyjnego korzystania tylko ze sztucznych „płomieni”.
Kominki elektryczne bardzo popularne były na terenie Wielkiej Brytani, gdzie zastępowały skutecznie likwidowane kominki opalane węglem. Ale trafiały też do innych krajów, również do Polski.
Kominek „z prądem”, czemu nie? Prawdziwa elektryczna rewolucja w kominkach zaczęła się, gdy pojawiły się modele bardzo realistycznie oddające efekt płomieni – dzięki LED-om, efektom holograficznym, z efektem „dymu”. Takie kominki elektryczne oferują teraz nawet producenci kominków premium, w tym kultowy FOCUS. Jeśli połączyć technologiczne zmiany w kominkach z popularnością fotowoltaiki, to można nawet mówić o…ekologiczności elektrycznego kominka, bo niemal prawdziwe „płomienie”i całkiem prawdziwe ciepło pojawia się w domu dzięki… słońcu.
Wybór „paliwa” jest więc całkiem duży i każde paliwo ma swoje zalety. Wybierając kominek, warto kierować się jego możliwościami technicznymi i swoimi faktycznymi potrzebami.
wh
witek.h@ihz.pl
DIMPLEX / GLEN DIMPLEX POLSKA, MODEL IGNITE EVOLVE 60
FERRETTI, MODEL LARSEN
CHARLTON & JENRICK / GALERIA KOMINKÓW, MODEL LUMINOSA 150
Faber MatriX Hybrid –nowa definicja ognia
Werze inteligentnych wnętrz, w których liczy się nie tylko stylowy design, ale też świadome używanie technologii, gazowe wkłady kominkowe Faber MatriX Hybrid wyznaczają nowe standardy. Wszystko za sprawą innowacyjnego moduł Hybrid Pro Light (HPL), w który są wyposażone. HPL wykorzystuje zaawansowaną technologią oświetlenia LED, tworzącą spektakularny efekt wizualny przy jednoczesnym ograniczeniu zużycia gazu nawet o ponad 60%.
Płomienie zachwycają swoją głębią i realizmem – pojawiają się na polanach w wybranych sekcjach, co sprawia wyjątkowo naturalne wrażenie. Efekt? Ogień, który wygląda jak prawdziwy, lecz jest bardziej ekologiczny i energooszczędny. Wkłady MatriX Hybrid doskonale sprawdzają się więc w nowoczesnych, dobrze izolowanych domach, w których tradycyjne kominki mogą nadmiernie ogrzewać przestrzeń. Dzięki możliwości regulacji intensywności efektu płomienia i żaru kominki tworzą przytulną atmosferę w domowym zaciszu przez cały rok, nawet wiosną i latem! Mniejsze zużycie gazu to nie tylko niższe rachunki, ale też mniejszy ślad węglowy. Sięgając po nowoczesne rozwiązania, dbasz nie tylko o swój komfort, ale też o planetę. MatriX Hybrid to wybór dla tych, którzy pragną czerpać przyjemność z ciepła i piękna ognia bez żadnych kompromisów dla środowiska czy estetyki.
MatriX Hybrid 1050−650 III
860 kg
Hari
NOWOŚĆ!
Akumulacja zamknięta w kompaktowej formie
630 kg
NOWOŚĆ!
Jero
Akumulacja zamknięta w kompaktowej formie
740 kg
Kompaktowe piecyki steatytowe
Przekonaj się na własnej skórze o możliwościach steatytowego piecyka Tulikivi. Jero jest odpowiedzią na potrzeby klientów i możliwością posiadania kominka steatytowego nawet w małym domu, w którym pełnowymiarowy piec steatytowy byłby zbyt duży. Piec Jero łączy kompaktowe rozmiary pieców oraz atrakcyjny dizajn z wydajnym ogrzewaniem i właściwościami akumulacyjnymi tradycyjnych kominków ze steatytu marki
Tulikivi. Steatyt, dzięki swoim właściwościom akumulacyjnym, utrzymuje ciepło znacznie dłużej niż inne materiały. Sprawia to, że steatytowe piece przez długi czas po wygaszeniu paleniska oddają ciepło. Dzięki zmniejszonej bryle piecyki z kolekcji Jero są też tańsze od tradycyjnych modeli Tulikivi.
Kominki z kolekcji Jero są wykonane ze steatytu z własnych kamieniołomów Tulikivi. W skład kolekcji wchodzą
cylindryczne modele Puro i prostopadłościenne – Korpi, dostępne w kilku rozmiarach. Podobne możliwości ma nowy model w rodzinie Jero – piecyk Hari, który dostępny jest w dwóch wysokościach: 140 i 180 cm i tak jak inne modele w czterech wariantach wykończenia kamienia różniących się teksturą steatytu. Najnowszy model Hari ma 640 mm szerokości, waży 600 – 800 kg i utrzymuje ciepło do 12 h.
Szczegóły u generalnych przedstawicieli firmy Tulikivi na Polskę:
Od 21 lat działam w branży kominkowej i jestem związany ze znaną w Polsce marką Jøtul. W moim salonie Heat Store, znajdującym się w galerii wnętrz Home Concept w Warszawie, można zobaczyć piecyki wolno stojące Jøtul i Scan oraz kominki elektryczne renomowanych marek Dimplex i Faber. Naszą rolą jest pomoc w doborze urządzenia pod kątem estetycznym i technicznym. Już na etapie projektu domu planujemy, by dolot powietrza i przyłącze kominowe znajdowało się w odpowiednim miejscu. Projektujemy i montujemy kominy, od lat z sukcesami współpracujemy z renomowaną francuską marką Poujoulat. Samodzielnie wykonujemy projekty i wizualizacje dla naszych klientów a także współpracujemy z architektami.
Dlaczego spośród urządzeń kominkowych na drewno promują Państwo głównie wolno stojące piecyki?
Naszym zdaniem forma piecyka wolnostojącego doskonale odnajduje się we współczesnych wnętrzach. Oferujemy głównie piecyki, bo uważamy, że mają wiele zalet. Są szybkie w montażu, zajmują mało miejsca, są dużo tańsze niż alternatywne rozwiązania kominkowe i pełnią we wnętrzu ważną funkcję estetyczną, a jednocześnie są awaryjnym źródłem ogrzewania, które każdy dom powinien posiadać.
Oferujecie także kominki elektryczne. Na co zwrócić uwagę przy ich wyborze?
Przede wszystkim na wizję ognia. Kominki elektryczne wykorzystują różnorodne technologie, które odpowiadają za efekty płomienia, może to być ekran LCD, podświetlenie LED czy opatentowana technologia podświetlenia pary wodnej. Najbardziej zaawansowane kominki na prąd często wykorzystują kilka różnych elementów by płomień wyglądał jak najbardziej realnie.
Jak wiele firm przygotowujecie projekty dla Klienta. Co Was wyróżnia pod tym względem?
Jesteśmy w stanie podjąć się zaprojektowania i montażu urządzeń w niecodziennych, nietuzinkowych lokalizacjach i aranżacjach – kilka można obejrzeć na naszych mediach społecznościowych. Doskonale sprawdzają się w nich kominy Poujoulat, ich uniwersalność i bogata kolorystyka pozwala stosować je bez względu na rodzaj urządzenia i miejsce jego instalacji.
Od roku 1959 – kiedy szwajcarski zdun Walter Rüegg zbudował pierwszy kominek z wkładem – zamknięte paleniska kominkowe przeszły szereg ewolucji zarówno technicznych, jak i formy, kształtu oraz rodzaju przeszklenia. Kominkowe wkłady produkowane są przez wiele firm, a ich bogactwo i asortyment w trakcie wyboru może sprawić problemy nawet specjalistom.
To, w jaki sposób można w kominku obserwować płomienie, jest ważne, ale dużo bardziej istotne jest, aby wybór przeszklenia dopasować do architektury wnętrza, dostępnej przestrzeni (wymiary paleniska to nie rozmiar finalnego kominka – warto o tym pamiętać) i umiejscowienia przyłącza kominowego, które przewidziane jest już w projekcie budowlanym budynku. Mając to wszystko na uwadze, można rozpocząć poszukiwania serca kominka. A jaki mamy wybór?
Dobra podstawa –wkład kominkowy z płaską szybą
To najstarszy kominkowy format, lecz mimo swojego wieku nadal jest podstawowym i uniwersalnym wyborem. W klasycznych formatach, które sprawdzą się też w kominkach portalowych, jest to nadal wybór ponadczasowy. Na bazie kominków z płaską fasadą można stworzyć wiele ciekawych kominkowych aranżacji i zabawić się kominkową formą, zagrać materiałami wykończeniowymi, rozbudowywać bryłę w pionie lub w poziomie. Wszystko zależy od wybranego formatu, ponieważ wśród wkładów kominkowych z płaską szybą znajdziemy zarówno wkłady o klasycznych wymiarach 70−80 cm, które zaliczyć można do ponadczasowego kanonu, paleniska panoramiczne (o długości powyżej 120 cm) – te w ostatnich latach straciły na popularności, ale producenci nadal wypuszczają modele
DEFRO HOME, MODEL INTRA SM SLIM G
Na bazie kominków z płaską szybą można stworzyć wiele ciekawych aranżacji i zabawić się formą, zagrać materiałami wykończeniowymi, rozbudowywać bryłę w pionie lub w poziomie
premium o szerokości dochodzącej nawet do 160 cm – jak i ponownie zyskujące na popularności wkłady pionowe. Skąd ich popularność? Przede wszystkim oszczędzają miejsce, dzięki czemu sprawdzą się nawet w niewielkich wnętrzach, oferując jednocześnie atrakcyjną wizję ognia – obserwujemy go w pełnej okazałości, niemal jak w ognisku.
Współczesny kanon –kominek z wkładem narożnym
Można powiedzieć, że kominkowy wkład narożny od kilku lat jest nie tylko popularnym, ale też podstawowym wyborem dużego grona klientów. Wszystko za sprawą wizji ognia, pozwalającej – po pierwsze – na bardziej dynamiczną kominkową aranżację dopasowaną do wielofunkcyjnych wnętrz i obserwację ognia z więcej niż jednej perspektywy, a po drugie – dopracowany system łączenia dwóch szyb na styk zdecydowanie potanił te paleniska w stosunku do wersji z szybą giętą.
HOXTER, MODEL HAKA 89/72H
KRATKI,
AMBLER
Zapraszamy do Salonów Firmowych, Salonów Par tnerskich oraz autor yzowanych Instalatorów marki Kratki
PIEC WOLNOSTOJĄCY
Efektowny narożny wkład kominkowy to rozwiązanie, które pozwala cieszyć się widokiem ognia z dwóch perspektyw. Idealny wybór do nowoczesnych aranżacji
Oczywiście, paleniska z giętą szybą nadal są dostępne, jednak jest to forma dużo bardziej kosztowna i problematyczna w przypadku wystąpienia uszkodzeń w trakcie użytkowania. Współczesne kominki narożne, w połączeniu z powtarzającymi kształt paleniska kratkami typu luft, to w wersji podstawowej niemal samo budujący się kominek o powtarzalnej formie, łatwo wpisującej się w architekturę współczesnych domów.
Wśród narożnych wkładów kominkowych na drewno znajdziemy paleniska o różnych formatach. Będą to paleniska z jedną panoramiczną szybą i wąskim przeszkleniem z boku, będą wkłady, które wyciągnęły się w górę i pokazują płomień w pełnej okazałości, a w ostatnim czasie dużo jest także propozycji kompaktowych, które mają dwie bliźniacze szyby połączone pod kątem prostym i paleniskiem w kształcie kostki. Wybór jest
SCAN / JØTUL, MODEL 5006 FL
szeroki – osobiście zachęcam do wykorzystania przy budowie tego typu kominków rozwiązań indywidualizujących zabudowę: blatów przedłużających palenisko, umieszczenie paleniska narożnego wyżej czy wykorzystanie materiałów wykończeniowych (o których piszemy w tym numerze) – jednak pozostawiam otwartym pytanie, czy dla stworzenia standardowej bryły kominka z paleniskiem narożnym nie warto skorzystać z dopracowanych propozycji gotowych zestawów kominkowych.
Łączy i dzieli – kominek dwustronny
Ciekawą odmianą są kominkowe wkłady dwustronne, zwane też tunelowymi lub vis-à-vis. To klasyczne rozdzielacze przestrzeni, które się sprawdza, gdy kominek znajduje się na styku dwóch pomieszczeń, np. salonu i jadalni, łazienki i sypialni czy gabinetu i pokoju
Akumulacyjne Palenisko Zduńskie APZ12s Mini
Wkład z płaszczem wodnym AQUA TRIPLEX LIFT 18
Wkład powietrzny AIR CORNER 12
ROMOTOP, MODEL
dziennego. Z jednej strony są łatwym do wkomponowania elementem dzielącym (lepiej niż ściana), a z drugiej – spajają wnętrza, nadając im spójność i ciągłość. To również palenisko, które jako jedyne pozwala stworzyć dwie zupełnie niezależne aranżacje kominkowe. Klasyczny portal z jednej strony, a nowoczesna forma z drugiej – to możliwe. Wszystko zależy od pomysłu. Co do formatów palenisk, to dostępne jest spore spektrum wymiarów palenisk z płaską fasadą. Najpopularniejsze są klasyczne wymiary lub niewielkie tunele, ale u niektórych producentów dostępne są też panoramy i dwustronne paleniska wysokie, które oferują naprawdę imponującą wizję ognia. Wybierając dwustronny wkład kominkowy na drewno, powinniśmy jednak brać pod
uwagę nie tylko kwestie wizualne, ale także dobrać wielkość paleniska do pomieszczeń, ponieważ większość wyprodukowanego przez palenisko ciepła wypromieniowywana będzie przez szybę – w małych wnętrzach trudno wtedy zapewnić komfort termiczny. W takim przypadku można ewentualnie poszukać paleniska, które oferuje podwójną szybę.
Obiekt pożądania – kominek trójstronny
Jeszcze bardziej spektakularny efekt niż wkład narożny daje palenisko trójstronnie przeszklone. Ogień otoczony jest taflami szkła, które w dzień stapiają się z otoczeniem, a wieczorem rozświetlają pomieszczenie żywym blaskiem. Taki kominek może pełnić funkcję
Trójstronne wkłady kominkowe dają ogromne możliwości aranżacyjne – od kompaktowych rozwiązań po spektakularne „room dividers”
Trójstronne kominki dzięki trzem przeszklonym
ścianom świetnie eksponują ogień i pozwalają
subtelnie dzielić lub łączyć przestrzenie
tzw. roomdivider, czyli oddzielać strefy funkcjonalne wnętrza, np. salon od jadalni, może też je spajać. Co warto zauważyć, to forma, która najlepiej nadaje się do podwieszenia. Właśnie z myślą o takich paleniskach stworzono specjalne ramy, które umożliwiają bezpieczne wykonanie takiej konstrukcji. Stworzenie na tej bazie niemal lewitującego kominka jeszcze bardziej eksponuje płomienie.
Trójstronne wkłady kominkowe występują w kształcie litery U (z dwiema dłuższymi szybami bocznymi) lub litery C (z szerszą szybą frontową). Na popularności zyskuje też format kostki, gdzie wszystkie szyby są tych samych wymiarów. Wśród trójstronnych palenisk znajdziemy zarówno modele małe kompaktowe, jak i większe i bardziej spektakularne. Podobnie jak w narożnych czy płaskich formatach, widoczna jest grupa palenisk do mniejszych pomieszczeń, które rosną w górę, a nie wszerz.
Palenisko wyspowe to najbardziej prestiżowa i spektakularna forma kominka – stworzone po to, by ogień stał się centralnym punktem wnętrza i przyciągał uwagę
Luksusowa wizja ognia –wkład kominkowy 360 stopni
Jakie palenisko wybrać, aby ogień był absolutnym centrum uwagi i niepodzielnym królem wnętrza?
Palenisko wyspowe to rozwiązanie do takich zastosowań, a zwłaszcza do przestronnych wnętrz i – co tu dużo kryć – dla osób z dużym kominkowym budżetem. Zazwyczaj umiejscowione w centrum pomieszczenia gromadzą i organizują wokół siebie przestrzeń. Nowoczesne wkłady wyspowe dostępne są w dwóch formatach – prostopadłościennej kostki lub zaokrąglonej szyby o promieniu 360 stopni. Niektóre modele są produkowane na specjalne zamówienie – nic dziwnego, jest to produkt skierowany do wąskiej grupy odbiorców.
Czy to koniec możliwości?
Oglądając stare kominkowe katalogi spotkacie jeszcze inne formaty kominkowych przeszkleń, np. popularne kiedyś paleniska pryzmatyczne, które obecnie zupełnie odeszły do lamusa. Podobnie poza wyspami i paleniskami dopasowanymi promieniem do cylindrycznych pieców i kominków nie ma mody na paleniska o zaokrąglonym kształcie. Cóż, moda się zmienia. Każda z form przeszklenia kominkowego wkładu na drewno to inny sposób prezentacji płomienia, który otula, łączy, dzieli, ale przede wszystkim wprowadza w różnej formie do domu to, co najważniejsze –hipnotyzujący ogień.
Aldona Mazurkiewicz redakcja@swiatkominkow.pl
SPARTHERM, PALENISKO NA INDYWIDUALNE ZAMÓWIENIE
Co warto wiedzieć, wybierając wkład kominkowy na drewno?
Średnica wylotu spalin
Każdy wkład kominkowy w danych technicznych ma podaną średnicę wylotu spalin. To ważna informacja, która określa, o jakiej średnicy komin będzie odpowiedni do odprowadzania spalin. Zarówno zbyt mały, jak i zbyt duży komin będzie powodował problemy z ciągiem, dymieniem, wychładzaniem spalin. Najczęściej spotykane średnice dla wkładów kominkowych na drewno to 150−180 mm.
Moc grzewcza
Minęły już czasy, kiedy palenisko miało mieć jak największą moc. Moc grzewcza kominka na drewno to parametr określający, ile ciepła urządzenie jest w stanie wytworzyć i przekazać do pomieszczenia w jednostce czasu. Najczęściej podaje się ją w kilowatach (kW). W praktyce oznacza to, jak dużą przestrzeń kominek może ogrzać. Przyjmuje się orientacyjnie, że 1 kW mocy może efektywnie ogrzać około 10 m² dobrze ocieplonego domu. Dobór mocy jest kluczowy: zbyt duża moc spowoduje przegrzanie pomieszczenia i zmniejszy komfort użytkownika, który będzie musiał przytłumiać dopływ powietrza, co obniży sprawność kominka i może powodować nadmierne osadzanie się sadzy. Producenci podają moc nominalną, czyli uśrednioną. Oczywiście moc sama w sobie nie ogrzewa i będzie zależeć też od ilości spalonego drewna.
Sprawność paleniska
Jest to parametr opisujący procentowe wykorzystanie energii z drewna. Im wyższa sprawność paleniska kominkowego, tym lepsze wykorzystanie energii z drewna, a co za tym idzie – mniejsze jego zużycie i niższe koszty. Jednak aby sprawność była optymalna, trzeba używać przeznaczonego do kominków paliwa, czyli suchego drewna
liściastego o wilgotności około 20%, bo używając mokrego drewna, w znaczący sposób obniżamy sprawność (energia jest wykorzystywana na odparowanie wody z drewna) i zwiększamy zużycie paliwa.
Wkłady kominkowe o zmniejszonej głębokości
Co jakiś czas producenci wprowadzają nowe paleniska dopasowane do aktualnie budowanych domów, które są lepiej izolowane i mają mniejsze zapotrzebowanie na energię. Wybierając palenisko na drewno do takiego domu lub dysponując ograniczoną przestrzenią na zabudowę kominkową, warto poszukać paleniska o zmniejszonej głębokości, a tym samym również o mniejszej mocy. Pozwalają one na zachowanie stosunkowo dużej wizji ognia i wprowadzenie niedostępnych do tej pory pośrednich wymiarów, przy zmniejszonym zapotrzebowaniu energetycznym coraz lepiej izolowanych domów. Musimy mieć świadomość, że w mniejszym palenisku na drewno dużo łatwiej jest optymalizować proces palenia, a przez mniejszą emisję sprzyja dbaniu o środowisko naturalne. Również z tego powodu będzie to dobry wybór.
System otwierania drzwiczek
W zależności od modelu wkładu kominkowego możemy mieć drzwiczki otwierane tradycyjnie na bok lub bardziej nowoczesny system podnoszenia do góry. Ten drugi system jest stosowany zwłaszcza w paleniskach o dużych formatach i większych powierzchniach oszklonych, czyli w panoramach, paleniskach narożnych czy trójstronnych oraz – oczywiście – w ekskluzywnych wyspach. W przypadku dużych palenisk system unoszenia jest nie tylko praktyczny w obsłudze, ale też bezpieczny, bo ogranicza naprężenia, które mogą prowadzić do uszkodzenia kominkowego szkła.
Wyłożenie paleniska
Większość dostępnych palenisk na drewno to wkłady stalowe z wyłożeniem. Mogą być wyłożone wermikulitem – materiałem o kremowej barwie, który w trakcie eksploatacji łatwo jest wymienić – dedykowanymi szamotami lub materiałami akumulacyjnymi o często unikalnych nazwach, które w zależności od producenta dostępne są w jasnym białym kolorze lub coraz częściej w opcji w czarnej barwie. Wyłożenie nie tylko wpływa na estetykę wnętrza wkładu, ale także zwiększa efektywność spalania. Szkło kominkowe do zadań specjalnych
Na rynku dostępne są szczególne rodzaje kominkowego szkła i w niektórych wyspecjalizowanych paleniskach kominkowych można je spotkać. Jest np. szkło ograniczające emisję ciepła z paleniska na zewnątrz (Robax IR Max, Neoclear – HRC). Podnosi ono temperaturę spalania w kominku, dzięki czemu spalanie drewna jest jeszcze bardziej ekologiczne, a zarazem ciepło w mniejszym stopniu nagrzewa pomieszczenie. Nowością ostatniego sezonu jest szyba przyciemniana (Robax Night Flame). Gdy kominek jest w użyciu, widać wnętrze paleniska i płomienie, natomiast gdy jest wygaszony, nie widać wnętrza komory paleniska. Póki co szyba ta pokazywana była w wolno stojących piecykach, ale to pewnie kwestia czasu, gdy trafi też do kominkowych wkładów.
Aldona Mazurkiewicz redakcja@swiatkominkow.pl
MCZ / WENTOR, MODEL PLASMA 75
Sklep Extrakominki.pl
Sklep ExtraKominki działa na rynku już od 2008 roku, dostarczamy klientom wysokiej jakości kominki, piecyki oraz szeroką gamę akcesoriów. Od samego początku stawialiśmy na połączenie solidnych produktów, fachowej wiedzy oraz profesjonalnej obsługi klienta. Na przestrzeni lat sukcesywnie rozwijaliśmy sprzedaż online. Dziś ponad 95% wszystkich transakcji realizujemy w sklepie internetowym, co jest ogromnym sukcesem naszej marki. To pokazuje, jak dobrze udało się połączyć tradycyjny charakter branży z nowoczesnymi narzędziami e-commerce.
Więcej informacji na www.extrakominki.pl
W czym tkwi klucz do sukcesu Waszej firmy?
Moją filozofią pracy staram się zarażać cały zespół, największy nacisk kładę na bezpośredni kontakt z klientem, dlatego cały zespół potrafi doradzić klientowi na każdym etapie zakupu. Doradzamy kompleksowo od momentu pierwszej rozmowy telefonicznej, aż po finalny montaż, pomagamy nie tylko w wyborze kominka czy piecyka, ale też w zaplanowaniu jego zabudowy i doborze akcesoriów.
Co napawa Was największą dumą?
Zdobycie Diamentów Forbesa, przyznawanych niezależnie, na podstawie szczegółowej analizy rynku. To ogromna satysfakcja i potwierdzenie, że nasza strategia się sprawdza. Nasz zespół szczególnie cieszą opinie klientów, którzy chwalą nie tylko produkty, ale także indywidualne podejście doradców. Dzięki temu jesteśmy polecani przez inwestorów i wielu z nich do nas wraca. To najlepszy dowód zaufania.
Jaka cecha najlepiej opisuje Waszą ofertę? Stawiamy na polskie marki, które stanowią 99% naszego asortymentu. co jest powodem do dumy dla całego zespołu. Oferta naszego sklepu jest niezwykle szeroka: od produktów w przystępnych cenach po rozwiązania premium. Chcemy, aby każdy klient znalazł u nas coś dla siebie i był pewny, że otrzymuje produkt wysokiej jakości oraz wsparcie specjalistów na każdym etapie.
Extrakominki.pl
DOMFORT Sp. z o.o. ul. Czwartaków 22, 09-410 Płock www.extrakominki.pl
Jakub Pokorski
Nowa przestrzeń dla miłośników kominków
Grillspot.pl, znany dotychczas jako jeden z liczących się dystrybutorów grilli premium w Polsce, wchodzi w nowy segment rynku. W sezonie 2025 w naszych salonach w Jankach pod Warszawą oraz w Zgierzu koło Łodzi pojawi ła się szeroka ekspozycja kominków, a przede wszystkim nowoczesnych pieców wolnostojących.
Wprowadzenie kominków do oferty to strategiczny krok w rozwoju sieci Grillspot.pl. Dzięki rozpoznawalności marki, wieloletniemu doświadczeniu w sprzedaży produktów premium oraz rozwiniętym kanałom online, jesteśmy gotowi na budowę nowego segmentu – domowych źródeł ciepła i designu. Kominki w Grillspot.pl to połączenie funkcjonalności, estetyki i komfortu zakupu – w salonach, które już dziś są miejscem spotkań miłośników nowoczesnych rozwiązań dla domu i ogrodu. Kilkadziesiąt modeli pod jednym dachem
Od wiosny 2025 r. nasi klienci mogą obejrzeć i porównać ponad 30 kominków w każdej z dwóch naszych lokalizacji. Stawiamy na piece wolnostojące, które łączą wydajność grzewczą z nowoczesnym wzornictwem i łatwością instalacji. Już na otwarciu w salonach pojawi ły się produkty marek: Hajduk, Defro, Dimplex, Infire, Hitze, Romotop, a oferta jest sukcesywnie rozszerzana o kolejne uznane brandy.
Kominki sercem ekspozycji
Grillspot od lat inwestuje w duże powierzchnie handlowe, profesjonalny personel i atrakcyjną prezentację produktów. Teraz doświadczenie w budowaniu ekspozycji wykorzystujemy w nowym segmencie.
W naszych salonach klienci znajdą:
• eleganckie piece wolnostojące w różnych rozmiarach i kolorach,
• ogrzewacze do wnętrz i tarasów,
• nowoczesne biokominki dla mieszkań bez instalacji kominowej,
• akcesoria i elementy aranżacyjne.
Dwie silne lokalizacje
Salony Grillspot.pl to przestrzenie z dogodnym dojazdem, dużymi parkingami i świetną widocznością z głównych tras.
• Janki (Warszawa)
ul. Falencka 1, 05-090 Janki
sklep@grillspot.pl | (22) 1234 992
• Zgierz (Łódź)
ul. Łódzka 106, 95-100 Zgierz
sklep@grillspot.pl | (42) 2334 106
Ignite Ultra – kominki, które inspirują
Ignite Ultra to seria elektrycznych wkładów kominkowych marki Dimplex, którą wyróżnia nowo opracowana technologia płomienia Optiflame. Kreuje ona wyraziste smugi ognia unoszące się nad rozżarzonym paleniskiem. Towarzyszy im pulsujący blask polan, wiernie odwzorowujący naturalnie płonące drewno. Dla zwolenników mniej konwencjonalnych rozwiązań kominki posiadają także możliwość wielobarwnego oświetlenia polan oraz góry i dołu paleniska. Modele o szerokościach 40”, 50”, 60” i 74” oferują trzy opcje zabudowy: 1-, 2 – oraz 3-stronną, dzięki temu łatwo wkomponować je w dowolną zabudowę lub aranżację przestrzeni. Ich minimalistyczne wzornictwo, wysokiej jakości wykończenie i subtelne detale wzbogacą estetycznie nie tylko klasyczny, lecz także nowoczesny wystrój wnętrz.
Seria Ignite Ultra wyposażona jest w opatentowaną technologię Comfort$aver, która redukuje zużycie energii elektrycznej nawet o 11%. Aplikacja Flame Connect umożliwia wygodne sterowanie urządzeniem z poziomu smartfona. Jednym dotykiem ekranu można regulować temperaturę grzania, kreować niezliczone efekty świetlne, a nawet zmieniać efekty dźwiękowe, wybierając jeden z trzech różnych odgłosów płonącego ognia.
Seria Ignite Ultra zaspokoi nawet najbardziej wygórowane oczekiwania. Możliwość dostosowania wyglądu kominków do własnych preferencji, zarówno ich oprawy, jak i obrazu paleniska, pozwala stworzyć unikalną atmosferę w każdej przestrzeni. Modele te stanowią doskonały wybór dla osób ceniących estetykę, komfort oraz wyjątkowe doznania wizualne.
Ignite Ultra 74
Wykończenie ma znaczenie
WYBÓR MATERIAŁÓW
BRUNNER, MODEL
Zanim zapłonie ogień, warto zastanowić się, w co go oprawić. Cegła, drewno, kamień, spieki, kafle czy beton – każdy z tych materiałów tworzy wokół kominka inny klimat i niesie inne właściwości. Jak wybrać świadomie i z wyczuciem? Podpowiadamy, czym się kierować i jak dopasować wykończenie do stylu wnętrza.
The Finish Matters. Choice of Materials
The finishing materials used for fireplace surrounds have undergone significant evolution: from the dominance of marble, stone and brick, to contemporary solutions based on simplicity and modern technologies. Today, traditional raw materials remain present, but usually in details and minimalist projects. Larger surfaces are more often finished with architectural concrete, sintered quartz or wood in the form of slats. Ceramics are also making a notable comeback, now in a modern form, offering designers a wide range of possibilities.
SOMMERHUBER, MODEL SILHOUETTE
Na początku warto zauważyć, że…
zmieniają się domy, mieszkający w nich ludzie i wnętrzarskie trendy. Materiały wykończeniowe stosowane od dawna, takie jak cegła, drewno, kamień czy kafle, nadal są obecne we wnętrzach, jednak na przestrzeni lat zmienił się sposób i skala ich wykorzystania, a także popularność poszczególnych propozycji. Przez długi czas szczytem elegancji i prestiżu był kominek marmurowy, im tego szlachetnego kamienia było więcej, tym lepiej. Obecnie trendy się zmieniają i mimo że marmurowe portale kominkowe to nadal ponadczasowa i uniwersalna forma kominka, to już nie znajduje się w głównym nurcie trendów ostatnich lat. Rzadko klienci decydują się też na całe kominkowe ściany z marmuru, granitu czy innego kamienia naturalnego, natomiast pojawiły się inne materiały, które obecnie chętniej wykorzystywane są w tej roli. Materiały wykończeniowe używane kiedyś w ilościach hurtowych, jak kamień naturalny czy cegła, obecnie wypadły z grona najbardziej pożądanych głównie ze względu na niedobór fachowców i wzrost kosztów robocizny. Oczywiście są obecne, ale służą do wykończenia najpopularniejszych kominkowych form – prostych i minimalistycznych. Dlatego stosowane są w takich detalach, jak półki, blaty czy ramki wokół paleniska. Co więcej, z biegiem lat zyskały też nowoczesną konkurencję. Aktualnie do tradycyjnej listy materiałów wykończeniowych dołączył surowy beton architektoniczny oraz łatwe
Wybór materiału to nie tylko kwestia gustu, to sposób, w jaki ogień i przestrzeń wokół niego stają się częścią naszej codzienności
HOXTER, MODEL HAKA-89/72H
Drewniane detale w wykończeniu kominka dodają wnętrzu ciepła i naturalnego uroku, tworząc wraz z domową przestrzenią harmonijną całość
w montażu i lekkie spieki kwarcowe. To one królują jako współczesne materiały wielkopowierzchniowe. W tej roli często też stosowane jest drewno w modnej ostatnio formie paneli lub lameli.
Ciekawą drogę przeszła też, jeśli chodzi o wykorzystanie w kominkach, ceramika kaflowa. Kiedyś stosowana wyłącznie do budowy pieców kaflowych, obecnie chętnie wykorzystywana jest również do kominków, tym bardziej że kaflarnie wytwarzają nie tylko tradycyjne kafle, ale też nowoczesną ceramikę ścienną do różnorodnych – także wielkopowierzchniowych – zastosowań we wnętrzach.
Trudny wybór
Wybór materiału do wykończenia kominka to coś więcej, niż tylko kwestia gustu. To decyzja, która wpływa na charakter całego wnętrza i sposób, w jaki będziemy odbierać przestrzeń wokół ognia. Każdy materiał niesie ze sobą inne właściwości, kolorystykę, teksturę i klimat. Poznajmy je zatem bliżej.
Cegła – szorstka uroda tradycji
Cegła to materiał, który od lat kojarzy się z trwałością, solidnością i charakterem. Nie jest idealnie gładka, nie odbija światła jak kamień polerowany, ale właśnie dzięki temu wprowadza do wnętrza autentyczność i ciepło.
Jej naturalne odcienie – od wypalanej czerwieni, przez rudości, aż po przygaszone szarości – budują wyraźny, przytulny klimat wokół paleniska. Choć stosowana była od wieków, obecnie wraca w nowoczesnych projektach w nieco innej roli. W obudowie kominka świetnie odnajduje się zarówno w stylu rustykalnym, jak i industrialnym. W zależności od otoczenia może wyglądać
RICHARD LE DROFF, MODEL HORIZON 1000
REALIZACJA RÜEGG STUDIO FREUDENBERG, MODEL VENUS
HOXTER, MODEL HAKA 150/51
tradycyjnie lub bardzo współcześnie – zwłaszcza w zestawieniu z czarnym metalem, surowym drewnem czy szkłem. To materiał, który dobrze „czuje się” w towarzystwie naturalnych faktur i stonowanej kolorystyki.
Cegła wokół kominka sprawia, że przestrzeń nabiera głębi. Jej struktura dobrze współgra z ogniem – światło i cienie łagodnie rozkładają się na nierównej powierzchni. Jest też odporna na wysoką temperaturę, nie odkształca się, nie odbarwia, nie wymaga specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Coraz częściej zamiast klasycznej cegły stosuje się płytki ceglane – cieńsze i lżejsze, ale wizualnie zbliżone. Dobrze sprawdzają się w mniejszych pomieszczeniach, gdzie chcemy osiągnąć efekt ceglastego muru bez nadmiernego obciążenia konstrukcji. Popularnością cieszy się zwłaszcza cegła rozbiórkowa – z widoczną historią, naturalnymi przebarwieniami i nieregularną powierzchnią.
To rozwiązanie, które dobrze wpisuje się w aktualne podejście do projektowania, czyli mniej idealnych, błyszczących powierzchni, więcej prawdziwych, surowych materiałów z charakterem.
RÜEGG, MODEL PI COMPACT
Drewno – ciepło wizualne i emocjonalne
Drewno to jeden z tych materiałów, które od razu budują poczucie przytulności. Kojarzy się z domem, spokojem, naturą. W wykończeniach kominkowych nie jest może pierwszym wyborem, bo nie lubi bezpośredniego kontaktu z wysoką temperaturą, ale odpowiednio użyte i zabezpieczone potrafi świetnie uzupełnić przestrzeń wokół ognia. Może być surowe lub lakierowane, ciemne albo jasne, z odzysku lub postarzane, z widocznym rysunkiem słojów albo bez niego. Najlepiej prezentuje się wtedy, gdy dobrze współgra z innymi elementami wykończenia i wyposażenia w pomieszczeniu: z podłogą, meblami, stolarką drzwiową.
Drewniane wykończenie kominka dobrze wygląda zarówno w klasycznych, jak i w bardziej nowoczesnych wnętrzach. Najczęściej drewno stosuje się jako element dekoracyjny, na przykład jako obramowanie portalu, blat, półka albo wykończenie górnej części obudowy. W ostatnim czasie popularne są też ściany wykończone drewnem w formie paneli lub lameli, a w zależności od ich koloru i faktury można uzyskać bardzo różny efekt. W aranżacjach skandynawskich drewno tworzy spójną całość z jasnymi ścianami i naturalnymi tkaninami. W stylu rustykalnym dopełnia całość z cegłą lub kamieniem. W nowoczesnych projektach często pojawia się w uproszczonej, geometrycznej formie – jako cienka, prosta opaska czy minimalistyczna ściana. Drewno to również dobry wybór dla tych, którzy chcą, aby kominek stał się integralną częścią strefy dziennej. Ociepla optycznie przestrzeń i sprawia, że całość wygląda bardziej naturalnie. Wprowadza balans, szczególnie wtedy, gdy kominek jest dominującym elementem w pomieszczeniu.
Mimo swojej długiej historii cegła wciąż znajduje swoich zwolenników. Jej surowy charakter doskonale wpisuje się zarówno w tradycyjne, jak i nowoczesne aranżacje kominków
RAIS, MODEL VISIO 1
AKCESORIA KOMINKOWE
KOMO Sp. z o.o. – Biuro Handlowe
ul. Bartycka 24/26, pawilon 233 A, 00-716 Warszawa
tel. (22) 868 68 19, 501 39 40 40
email: bok@artfuego.pl, www.artfuego.pl
Kamień naturalny, choć nie tak popularny niż kilka, kilkanaście lat temu, wciąż zachwyca unikalnością, trwałością i szlachetnym charakterem, stanowiąc eleganckie i ponadczasowe wykończenie kominka
Warto jednak pamiętać, że drewno w pobliżu paleniska wymaga odpowiedniego zabezpieczenia. Niezbędna jest impregnacja i zachowanie odpowiednich odległości od źródła ciepła.
Dobrze zaprojektowany drewniany portal albo detal wokół kominka nie tylko wygląda efektownie, ale też dodaje wnętrzu charakteru. To rozwiązanie, które nie narzuca się, ale sprawia, że w salonie robi się po prostu milej. A przecież o to właśnie chodzi.
Kamień naturalny – szlachetna klasyka
Kamień naturalny przez wiele lat był często i chętnie stosowanym materiałem na kominek. Dziś z pewnością nie jest pierwszym wyborem i ustąpił miejsca głównie nowoczesnym spiekom, ale nadal jest wart uwagi tych, którzy cenią jego charakter, unikalność rysunku, użylenia konkretnej płyty i zamkniętą w niej cząstkę naturalnego piękna. Kamień ma w sobie coś, co sprawia, że pasuje niemal do każdego wnętrza – od bardzo klasycznego po nowoczesne. Jego największym atutem jest trwałość i ponadczasowy wygląd. Nie ulega sezonowym modom, nie starzeje się wizualnie, a z biegiem lat często nabiera jeszcze większego uroku. Do najczęściej wykorzystywanych rodzajów kamienia należą: marmur, granit, piaskowiec i trawertyn. Każdy z nich ma inny charakter i różni się właściwościami. Marmur uważany jest za materiał bardziej elegancki –często wykorzystywany w przestronnych salonach lub we wnętrzach inspirowanych stylem klasycznym. Granit jest twardszy, bardziej odporny na uszkodzenia mechaniczne i wysoką temperaturę, dlatego bywa wybierany tam, gdzie kominek intensywnie pracuje. Piaskowiec
REALIZACJA CENTRUM KOMINA (GRANIT JET BLACK)
TULIKIVI, MODEL LAMU 18 GRAFIA (STEATYT)
Co wyróżnia spieki kwarcowe?
Powtarzalność i duży wybór wzorów, lekkość i łatwość montażu. Ten nowoczesny materiał wykończeniowy doskonale odnajduje się na wielkopowierzchniowych zabudowach kominkowych
i trawertyn mają łagodniejszy wygląd – są cieplejsze w odbiorze, delikatniejsze wizualnie, z charakterystycznym rysunkiem powierzchni. Oryginalny kominek można stworzyć, wykorzystując onyks – kamień o dużej przejrzystości, dającej możliwość podświetlenia. Na szczególną uwagę zasługuje steatyt – kamień mniej znany, ale wyjątkowo praktyczny. Ma doskonałe właściwości akumulacji ciepła, dzięki czemu przez długi czas po wygaszeniu ognia oddaje zgromadzoną energię do pomieszczenia. Jeśli chodzi o steatyt, to w Polsce nie przyjęła się na szeroką skalę możliwość samodzielnej aranżacji kominka z jego wykorzystaniem. Natomiast w ofercie firm Tulikivi czy NunnaUuni dostępny jest bogaty wybór akumulacyjnych pieców i kominków oraz piecyków wolno stojących ze steatytu. Podobne rozwiązania są w ofercie wielu – nie tylko skandynawskich – producentów.
Kominek w kamiennej oprawie to rozwiązanie dla osób, które szukają solidnych materiałów i zależy im na ponadczasowym efekcie. Bez względu na to, czy sięgamy po jasny marmur, ciemny granit, czy surowy steatyt –kamień naturalny nadaje kominkowi klasę i sprawia, że ogień prezentuje się jeszcze bardziej okazale.
Spieki kwarcowe
– technologia, która udaje naturę
Spieki kwarcowe to materiał, który zyskał dużą popularność w wykończeniach wnętrz i nie bez powodu coraz częściej pojawia się także w aranżacjach kominkowych. Spieki kwarcowe łączą w sobie estetykę z bardzo dobrymi właściwościami użytkowymi, co czyni je atrakcyjną alternatywą dla kamienia naturalnego.
Spieki to cienkie płyty wykonane z mieszanki naturalnych minerałów, głównie kwarcu, iłów łupkowych, skalenia i pigmentów ceramicznych, które są prasowane i wypiekane w bardzo wysokiej temperaturze. Efekt? Materiał lekki, odporny na wysoką temperaturę, zarysowania, zabrudzenia i wilgoć. A przy tym wizualnie niezwykle atrakcyjny – spieki mogą imitować marmur, beton, metal, drewno, a nawet rdzawe powierzchnie czy tkaniny. W kontekście kominka spieki sprawdzają się znakomicie jako wykończenie całej obudowy lub tylko jej części, na przykład w formie panelu nad paleniskiem, jako opaska wokół wkładu czy blat pod paleniskiem. Świetnie prezentują się na dużych, gładkich powierzchniach, gdzie można w pełni docenić ich wzór i fakturę. W wersji matowej są stonowane i eleganckie,
z funkcjonalnością, oferując szerokie możliwości aranżacyjne oraz zdolność akumulacji ciepła
a w połysku – bardziej efektowne i nowoczesne. Spieki kwarcowe doskonale wpisują się w stylistykę nowoczesną, minimalistyczną, loftową, ale można je też wykorzystać jako spokojne tło dla bardziej dekoracyjnych dodatków. Ich zaletą jest powtarzalność wzoru i możliwość precyzyjnego dopasowania formatu do projektu. Są znacznie lżejsze niż kamień naturalny, co ułatwia montaż, zwłaszcza w budynkach o ograniczonej nośności konstrukcji. Warto podkreślić, że spieki są materiałem łatwym w utrzymaniu. Nie chłoną zabrudzeń, nie wymagają impregnacji, dobrze znoszą
intensywne użytkowanie. To sprawia, że sprawdzą się nie tylko w reprezentacyjnych salonach, ale również w pomieszczeniach wielofunkcyjnych czy domach, w których liczy się praktyczność. Dobrze zaprojektowany kominek wykończony spiekiem może być subtelny lub wyrazisty – wszystko zależy od wzoru i kolorystyki. Jedno jest pewne: to materiał, który łączy estetykę z wygodą użytkowania.
Kafle – powrót do dekoracyjnej
tradycji
Kafle to materiał, który większości z nas kojarzy się z dawnymi piecami kaflowymi: masywnymi, zielonymi lub białymi, stojącymi w kuchni lub salonie u dziadków. Obecnie wracają w zupełnie nowej odsłonie: lżejsze, bardziej zróżnicowane i zdecydowanie lepiej wpisujące się we współczesne aranżacje. Wykończenie kominka kaflami to pomysł dla osób, które szukają czegoś nietypowego, a zarazem sprawdzonego.
Współczesne kafle to już nie tylko klasyczne prostokątne płytki w butelkowej zieleni czy bieli, lecz kształtki dostępne w wielu formatach, kolorach i stylach – od minimalistycznych, gładkich tafli po ręcznie zdobione kafle z wyraźną fakturą, ornamentem, w połysku lub macie. Mogą być szkliwione, w jasnych, neutralnych barwach lub w głębokich, nasyconych odcieniach. Dzięki temu dobrze sprawdzają się zarówno w klasycznych wnętrzach, jak i w tych bardziej nowoczesnych czy eklektycznych. To dobry sposób na indywidualizację kominkowej bryły.
Kafle wokół kominka mają nie tylko wartość dekoracyjną, ale także praktyczną. Są odporne na wysoką temperaturę, łatwe w czyszczeniu i dość trwałe. Dobrze
HOXTER, MODEL ECKA 67/45/51
TERRA IGNIS ROZWADÓW, MODEL METRICS
znoszą intensywną eksploatację i nie wymagają szczególnej konserwacji. Odpowiednio dobrane wprowadzą do wnętrza charakterystyczny detal, który przyciąga wzrok, ale go nie dominuje. Decydując się na kafle, warto zastanowić się nad kolorystyką i wzorem. Ciemne, głębokie kolory dodają elegancji i wyrazistości, ale w mniejszych wnętrzach mogą je optycznie zmniejszyć. Jasne kafle – białe, kremowe czy w odcieniu szarości – będą bardziej uniwersalne i subtelne. Coraz popularniejsze stają się też kafle o nieregularnej powierzchni, które nadają kominkowi bardziej naturalny i rękodzielniczy wygląd. Warto też zwrócić uwagę na styl, w jakim wykonane są kafle. Te nawiązujące do wzornictwa retro, art déco czy śródziemnomorskiego świetnie komponują się z wnętrzami utrzymanymi w podobnej stylistyce. Natomiast proste, monochromatyczne formy dobrze współgrają z nowoczesnymi przestrzeniami, w których liczy się prostota.
Kafle to ukłon w stronę rzemiosła, ale bez nostalgii – raczej z praktycznym podejściem i wyczuciem stylu. Atutem ceramiki kaflowej jest zdolność akumulacji ciepła, dlatego polecane są zwłaszcza do budowy tzw. ciepłych kominków. Nie tylko zdobią, ale też zatrzymują w masie ceramicznej ciepło na dłużej, aby je następnie –na zasadzie promieniowania – oddać do pomieszczenia jeszcze po wygaszeniu paleniska.
Beton
– surowa rama dla nowoczesnego ognia
Beton architektoniczny jeszcze do niedawna kojarzony był głównie z budownictwem przemysłowym, dziś coraz częściej pojawia się jako świadomie wybrany element wystroju wnętrz – także w roli wykończenia kominka.
To materiał, który idealnie wpisuje się w estetykę nowoczesną, loftową, minimalistyczną. Surowy z wyglądu, ale bardzo konkretny i funkcjonalny. Beton wokół kominka daje wrażenie spokoju i porządku. Jego neutralny kolor i jednolita faktura sprawiają, że palenisko staje się centralnym, ale niekrzykliwym punktem pomieszczenia. Beton nie odwraca uwagi od ognia – raczej go podkreśla. Świetnie łączy się z innymi materiałami: szkłem, stalą, drewnem. Pasuje zarówno do otwartych, wysokich przestrzeni, jak i do mniejszych, dobrze przemyślanych wnętrz, w których każdy detal ma znaczenie. W zależności od wykończenia beton może być gładki i niemal jedwabisty w dotyku albo lekko porowaty,
KRYSTYNA KASZUBA-WACŁAWEK, KONCEPCJA ARCHITEKTONICZNA MARIA TYNIEC, FOT. IGOR SAWOŚKO
CERAMICWALL / KAFLARNIA „KAFEL-KAR”, MODEL ZEN MANUFAKTURA
z widoczną strukturą. Można go zabarwić na ciemniejszy grafit, cieplejszy beż lub utrzymać w typowym odcieniu szarości. W nowoczesnych projektach często pojawia się też beton imitujący surową ścianę lub formę odlewaną z szalunku – z drobnymi niedoskonałościami, które tylko dodają mu charakteru.
Z praktycznego punktu widzenia beton jest materiałem bardzo trwałym, odpornym na wysokie temperatury i uszkodzenia mechaniczne. Wymaga jednak zabezpieczenia przed zabrudzeniem, najlepiej na etapie montażu, przy pomocy impregnatów lub powłok ochronnych. Bez tego może wchłaniać tłuszcz i pozostawiać plamy, zwłaszcza przy jasnych wersjach kolorystycznych. Kominek w obudowie z betonu to propozycja dla tych, którzy cenią prostotę, ale nie chcą rezygnować z efektu estetycznego. Choć beton nie ma ozdobników, to jego siła tkwi właśnie w tej powściągliwości. Potrafi zbudować mocny, graficzny
Beton architektoniczny to nowoczesny materiał o surowym wyglądzie z drobnymi niedoskonałościami, który tworzy minimalistyczne i wyraziste tło dla ognia
akcent we wnętrzu i podkreślić ogień bez nadmiaru dodatków. Jest neutralnym tłem, które współpracuje z przestrzenią, nie próbując jej zdominować. Dobrze zaprojektowany kominek z betonowym wykończeniem może być bardzo nowoczesny, ale nie zimny. Wszystko zależy od tego, z czym go zestawimy i jaką atmosferę chcemy stworzyć. W końcu to nie tylko materiał buduje klimat wnętrza, ale sposób, w jaki go użyjemy.
Nie ma jednego „dobrego” wyboru – wszystko zależy od tego, jaki efekt chcemy osiągnąć i w jakim otoczeniu kominek ma funkcjonować. Cegła ociepla wnętrze autentycznością. Drewno wprowadza przytulność. Kamień dodaje elegancji i trwałości. Spieki kwarcowe oferują nowoczesną estetykę połączoną z funkcjonalnością. Kafle – dekoracyjność z tradycją. Beton – prostotę i wyrazistość w jednym. Ważne, aby materiał nie tylko dobrze się prezentował, ale też pasował do rytmu codziennego życia, bo kominek, bez względu na to, czy palimy w nim codziennie, czy tylko od święta, zawsze pozostaje miejscem szczególnym. Warto, aby był nie tylko ciepły, ale też „nasz” – dobrze wpisany w przestrzeń, w styl, w dom.
Justyna Jarosińska
RAIS, MODEL 700
SPARTHERM, MODEL VARIA CH-4S
Piękno kamienia, mistrzostwo wykonania
Firma Kominki Lexus od ponad 20 lat zajmuje się projektowaniem i budową kominków z ponadczasowego materiału, jakim jest kamień. Wykonujemy kominki tradycyjne, nowoczesne oraz portalowe, dostosowane do indywidualnych potrzeb klienta. Oprócz projektowania i budowy kominków zajmujemy się również montażem piecyków oraz wykonywaniem wszelkiego rodzaju wyrobów kamiennych. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu jesteśmy w stanie sprostać nawet najbardziej skomplikowanym projektom.
Jakie rodzaje kamienia sprawdzają się najlepiej jako wykończenie kominków?
Do kominków nadają się niemal wszystkie kamienie: marmur, granit, kwarcyt. Wybór zależy od kolorystyki wnętrza. Najczęściej klienci decydują się na marmur lub kwarcyt, a czasem dla uzyskania ciekawego efektu wizualnego łączą oba materiały.
Jakie wyroby kamienne oprócz kominków cieszą się zainteresowaniem wśród Pana klientów?
Oprócz kominków z kamienia wykonujemy blaty kuchenne i łazienkowe, schody zewnętrzne i wewnętrzne oraz podłogi.
Gdzie najlepiej widać, jakie formy kominków są aktualnie hitem i jakie tendencje są dominujące w kominkowym świecie? Oczywiście na ważnych dla branży kominkowej imprezach targowych. Obecność w takich miejscach, jak najważniejsze w tym roku targi branży kominkowej
World of Fireplaces (WoF) 2025 w niemieckim Lipsku, to podstawa, aby móc nie tylko zobaczyć nowości, ale też zauważyć szersze kominkowe tendencje, również te, które dopiero kiełkują.
Kilka słów o targach
World of Fireplaces 2025
Po udanej pierwszej edycji w roku 2023 większość producentów kominków uznała, że w Lipsku w roku 2025 „trzeba być”, więc tylko niewielu zabrakło. Na dodatek wypełniona po brzegi targowa hala nr 5 pozwalała szybko o nieobecnych zapomnieć, a ekspozycje ponad 340 wystawców (przyrost o 32%), którzy przybyli z ponad 30 krajów, robiły wrażenie. Liczna obecność firm i bogata ekspozycja produktów, w tym wiele nowości, to nie wszystko, bo program targowy uzupełniały przez wszystkie 3 dni targowe liczne konferencje i wystąpienia organizowane w strefie Fireplace-Hub i, oczywiście, liczne mniej i bardziej oficjalne spotkania firmowe. Odwiedzających targi fachowców było ponad 8.600, z 60 krajów.
Piecyki królowały
Asortyment produktów pokazanych w Lipsku obejmował praktycznie wszystko, co jest dostępne obecnie w branży. Piecyki wolno stojące na drewno i pellety oczywiście królowały. Można było je zobaczyć w różnych wersjach: stalowych, żeliwnych, w steatycie lub ceramice, małe i panoramiczne, z modułami kulinarnymi i akumulacyjnymi.
Zauważyć można było pojawienie się piecyków z „automatyczną” obsługą. Wystarczy wrzucić kilka polan do paleniska i uruchomić piecyk, a mechaniczny lub elektroniczny sterownik zrobi całą resztę, aż zasygnalizuje konieczność kolejnego dołożenia paliwa, niestety, nadal ręcznego.
Piecyki na pellet to również nieodłączny fragment kominkowej oferty i ich również na WoF nie zabrakło. Coraz częściej proponowane są wersje dwupaliwowe, na drewno i pellety. Dlaczego? Bo dają użytkownikowi
możliwość wyboru – palenie drewnem dla przyjemności, gdy mam czas, lub pelletem dla wygody (bo przecież rozpalić piecyk można nawet zdalnie w drodze do domu, by po przyjściu było przyjemnie i ciepło).
Czy jakieś rozwiązanie wśród piecyków zaskoczyło? Ciekawa była propozycja firmy MCZ – piecyk Eiko365. To pierwszy na rynku piecyk, który łączy w jedną zgrabną całość piecyk na pellet z… klimatyzatorem.
Pelletowe piecyki są wciąż domeną głównie producentów z Włoch, ale nie zabrakło też ciekawych pelletowych produktów z innych krajów. Natomiast jeśli chodzi o tendencje, to coraz więcej jest modeli bezprądowych albo mogących stale działać bez prądu, albo takich, które mogą funkcjonować bez zasilania od kilku do nawet kilkunastu godzin.
Coraz więcej modeli piecyków ma zaimplementowaną elektronikę sterująca procesem spalania, która w znaczący sposób ułatwia palenie drewnem. Przykładem jest prezentowany na targach model Skye marki Charnwood wyposażony w system inteligentnego sterowania z procesorem. Wystarczy załadować drewno, zamknąć drzwiczki, ustawić temperaturę w pomieszczeniu za pomocą aplikacji, a elektronika zajmie się resztą
HAJDUK
BLAZE HARMONY
KLOVER
CHARNWOOD
Było też dużo kominkowych wkładów Wyjątkowo szeroka była też ekspozycja kominkowych wkładów. Duża – w stosunku do realnych proporcji sprzedaży – liczba pokazywanych na WoF wkładów kominkowych wynika z tego, że do Lipska docierają profesjonaliści z wielu krajów, również spoza Europy. Mniejsza jest obecnie oferta wkładów o dużych wymiarach. Wprawdzie wciąż spotyka się nawet 1,6-metrowych „rekordzistów”, ale coraz częściej są to modele mniejsze, o krótszej głębokości, bardziej dopasowane do aktualnie budowanych domów. Modne są modele trójstronne, dwustronne i opcjonalne czarne wyłożenia wnętrz palenisk.
Ze względu na przewidywane zaostrzenie wymagań emisyjnych przez Unię Europejską (tzw. Ekoprojekt 2) czołowi producenci z wyprzedzeniem podjęli prace, aby produkowane przez nich urządzenia spełniały zapowiadane normy. Na targach zaprezentowano dotychczasowe efekty tych prac, czyli wkłady kominkowe spełniające zaostrzone wymagania emisyjne.
Więcej wizji ognia w piecyku na drewno to wyraźna tendencja, która sprawia, że piecyki coraz śmielej eksponują płomienie. Czasami niewiele je różni od modułowego kominka i śmiało mogą z nim – jeśli chodzi o ekspozycję ognia – konkurować. Dobrym przykładem tej tendencji jest pokazany na targach World of Fireplaces 2025 piecyk na drewno Vista Store marki Kunst, który zachwyca panoramiczną wizją ognia
Poszukiwanie recepty na brak fachowców
Powszechnie odczuwalny jest brak fachowców, rzemieślników, dlatego pokazywanych jest wiele alternatywnych rozwiązań dla indywidualnie, a więc zwykle długo i kosztownie, budowanych kominków. Są to zarówno piecyki o dużej powierzchni oszklonej, z rozbudowanymi dodatkowymi półkami, regałami, ławkami, jak też gotowe, szybkie w montażu zestawy kominków i pieców modularnych. Takie zestawy – palenisko plus zabudowa – nadal są dedykowane do montażu przez specjalistę, ale znacząco skraca się czas budowy, a co za tym idzie i cena usługi. To samo dotyczy kuchenek, których w wersji „fabrycznej” wybór jest na tyle duży, że coraz trudniej znaleźć uzasadnienie dla indywidualnej realizacji.
RIKA
UNICO
ROMOTOP
Kafle wciąż są obecne
Dość licznie pokazywane były kafle i materiały zduńskie. Ekspozycje na WoF miały najbardziej znane w Europie kaflarnie z Niemiec, Austrii i Włoch oraz liczni producenci materiałów zduńskich z całej Europy. W każdym razie kafle nie tylko nie wymarły, ale wciąż budzą duże zainteresowanie, a także liczne jest grono klientów, którzy kominek lub piec akumulacyjny z kafli zwyczajnie chcą mieć. Jednak i tutaj można zauważyć powiększający się segment gotowych, modularnych rozwiązań, jak również inne, niż czysto piecowe i kominkowe, zastosowanie ceramiki we wnętrzach, np. na ściany, wyspy kuchenne czy w formie ceramicznych ażurowych parawanów. Hasło „kafle – tak, ale szybciej i… taniej”, zawitało również w zduński zakątek.
Kafle ceramiczne to dość drogi materiał wykończeniowy, mimo to mają swoich fanów i zwolenników, a producenci stale pokazują coraz to nowe wzory i formy. Na targach w Lipsku swoją premierę miały piece akumulacyjne Blox w ceramice dostępnej w kilku atrakcyjnych kolorach. Uzupełniją one ofertę pieców betonowych z tej samej serii marki Hoxter
SOMMERHUBER
GUTBROD KERAMIK
CAMINA & SCHMID HOXTER
pssst...
... odkryliśmy sekret udanego sezonu! To pełny magazyn.
Bądź gotowy.
Ogień nie tylko z drewna
Od wielu lat kominki na drewno to nie jedyna możliwość ogrzewania domów. Zauważalny jest wzrost liczby oferowanych „alternatywnych” rozwiązań udomowionego ognia –kominków elektrycznych i na bioetanol. Jest ich na tyle dużo, że można już śmiało mówić nie o alternatywie niszowej, ale o całym rozwijającym się segmencie kominkowego rynku. Może nie tak licznie, jak jeszcze kilka lat temu, ale jednak powracają do wnętrz kominki gazowe, które przez kilka ostatnich lat znalazły sobie azyl na tarasach i w ogrodach.
Biokominki, czyli kominki zasilane płynnym paliwem na bazie alkoholu zwanego bioetanolem, to nie tylko proste wolno stojące i mobilne formy. Dostępny jest też duży asortyment biokominkowych palenisk do zabudowy. Wiele z nich powtarza formy znane z tradycyjnych kominków na drewno, ale są też propozycje mniej typowe. Wbudowane w ścianę „okrągłe” biopalenisko Incyrcle
Inside Slim polskiej marki Infire jest dobrym przykładem w całej rodzinie urządzeń powtarzających kształt koła
GLAMMFIRE
ORTAL HOXTER
BÅLSTIL
Ogień w kuchni i w ogrodzie
Rozwiązania na tarasy i do ogrodów stały się bardzo popularne. Są dostępne u wielu producentów, na różne paliwa i nie tylko jako grille i kuchenki, ale też jako ogrzewacze czy ogniska, które uprzyjemniają czas na zewnątrz. Bogata jest też oferta kuchenek do wnętrz, które kuszą nie tylko estetyką, ale często także wizją ognia i coraz lepszymi parametrami technicznymi, więc nierzadko konkurują z piecykami jako grzewcze urządzenie dodatkowe, proponując przy tym atrakcyjne możliwości przygotowania potraw.
Kuchnia na drewno z wizją ognia to nie fanaberia – to widoczna tendencja i odpowiedź rynku na potrzeby klientów. W tym roku na targach w Lipsku marka premium – Pertinger, zaprezentowała pierwszą kuchnię z narożną wizją ognia
BÅLSTIL
Strefa hybrid heat
Ogrzewanie hybrydowe z pompą ciepła przestało być egzotycznym. To wyraźna tendencja widoczna w Europie. Tak się składa, że kominki, piece i piecyki na drewno doskonale nadają się do współpracy z nowoczesną pompą ciepła. Nie tylko pozwalają na oszczędności, ale są też urządzeniem niezależnym od prądu w razie awarii. Można pójść jeszcze o krok dalej. Austriacka firma Ortner zaprezentowała na targach hybrydowy zestaw VestaTherm łączący specjalnie opracowaną pompę ciepła z piecem akumulacyjnym, który nadwyżkę ciepła przekazuje pompie
Kominek , drewno i pellety, wbrew niektórym polskim fałszywym opiniom, są w Europie nieodłącznym elementem transformacji energetycznej. Jako rozwiązanie uzupełniające główny system, wspomagające w przypadku awaryjnym czy nawet jako rozwiązanie przyjemnościowe. Wbrew naszym – często tworzonym „na kolanie” – krajowym przepisom nie jest też wykluczany piecyk, kominek czy piec jako ogrzewanie główne i pełnoprawne, bo wiele jest rozwiązań, które na to pozwalają. One też były pokazywane w Lipsku. Kominki nie tylko nie walczą z pompami ciepła, ale doskonale z nimi współpracują w systemach hybrydowych. Są one też zabezpieczeniem na wypadek braku prądu oraz sposobem na obniżenie rachunków za prąd (w momencie, gdy pompa jest niewydolna i uruchamia się grzałka, można odpalić kominek lub pelletowy piecyk), i temu zagadnieniu dedykowana była na WOF specjalna strefa Hybrid Heat.
Niezależnie od tego, jaką formę kominka wybierzecie – zgodną z tendencjami czy też z nimi niezgodną – nie ma to znaczenia. Ważne jest jedno –kominek czy inną formę ognia w domu lub w ogrodzie zwyczajnie warto mieć!
wh
witek.h@ihz.pl
Zdjęcia: Redakcja
Polskie firmy w Lipsku
Co jest bardzo pozytywne, na targi WoF w Lipsku przybyło kilkunastu polskich wystawców. Obecni byli wszyscy liczący się na rynku producenci kominkowych wkładów i piecyków: Hajduk, Defro Home, Unico, Hitze; biokominków: Infire, Planika; urządzeń ogrodowych: Parkanex z marką Artiss i Komin-flex z ogrzewaczami Vulkan; systemów kominowych: Darco, MK Systemy Kominowe, Parkanex; elektroniki sterującej: Tatarek; uszczelnień: Textherma. Obecny był też nowy producent elektrofiltrów –Elfiprojekt, a także znana polska firma Kratki – z nową marką Bålstil.
Market Trends 2025
The fireplace market is evolving rapidly, with new technologies and appliance designs emerging constantly. The World of Fireplaces 2025 in Leipzig, was dominated by free-standing wood and pellet stoves, alongside fireplace inserts, tiles and stove-building materials, as well as bio-fireplaces, electric fireplaces, and heating and catering solutions for terraces and gardens.
Nowości sezonu 2025
Powietrzny piecyk na pellet o nowoczensym dizajnie do ogrzewania kilku pomieszczeń. Ukryty system podawania paliwa zapewnia niezakłóconą wizję ognia. Wyposażony w duży zasobnik paliwa, podwójną szybę, samoczyszczące się palenisko, 3 wentylatory nawiewne.
www.ekoflam.pl
Kolano dymowe stałe PARKANEX
Kolano spawane o stałym kącie 90° z blachy o grubości 2 mm przeznaczone do podłączania wkładów i pieców kominkowych opalanych drewnem do przewodów kominowych. Posiada element rewizyjny, tzw. wyczystkę, która umożliwia kontrolę połączenia w każdej chwili. Dostępne również bez wyczystki.
www.parkanex.p
Jøtul F 176
Piecyk o doskonałych parametrach emisyjnych z technologią Zensoric usprawniającą obsługę (eliminuje błędy użytkownika) i zapewniającą automatyczną kontrolę powietrza, dając czyste, bardziej wydajne spalanie. www.jotul.pl
Hari 14
Nowy piecyk, który jest szerszy od modelu do tej pory oferowanego. Jego szerokość to 64 cm, głębokość – 44 cm , a wysokość 135,5 cm. Dostępny w 4 wersjach wykończenia kamienia. Utrzymuje ciepło do 12 h. Waga: 630 kg. Sprawność do 84%. www.kominkarnia.pl
Vista Doble Cara
Modułowy piec kominkowy zgodny z ekoprojektem. Na nodze, drewnianej lub stalowej półce na drewno. Zapewniająca czystą wizję ognia szyba panoramiczna typu tunel. Innowacyjna konstrukcja z podwójnym korpusem. Wysoka wydajność. Ukryty mechanizm otwierania i zamykania.
www.kunstkominki.pl
Elliot Cadel 5,5 kW
Kompaktowy piecyk na pellet 5,5 kW z hermetyczną komorą spalania, bezpieczny, wydajny i praktyczny, zapewnia ciepło nawet do 22 h. Idealny do małych i średnich pomieszczeń, ekonomiczny i komfortowy w codziennym ogrzewaniu.
www.wentor.pl
Nobis A10 C Light Style
Tytułowy cytat zaczerpnięty został z tekstu niemieckiego pisarza, pochodzącego z Prus Wschodnich, Petera Paula Brock’a (Unsere Freunde Kachelöfen, Volkskunst in Ostpreussen – Nasi przyjaciele piece kaflowe , w: Sztuka ludowa w Prusach Wschodnich , 1984 r.). Jest to motto, które towarzyszy nam od lat w czasie działań związanych z poznawaniem, opracowywaniem i popularyzowaniem szeroko pojętej tematyki pieców kaflowych.
Dlaczego my, kustosze Muzeum Mikołaja Kopernika, mamy śmiałość głosić od lat pochwałę pieców kaflowych? Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że choć w centrum zainteresowania fromborskiego muzeum jest osoba Wielkiego Astronoma, jego epoka, różne dziedziny jego aktywności i upamiętnianie jego postaci, to
„Przyjacieledługichnaszych zim”
Za co kochamy piece kaflowe
zainteresowania i zbiory muzealne wykraczają poza tematykę kopernikowską, obejmując różnoczasowe zabytki sztuki, rzemiosła artystycznego, kultury materialnej i historii nauki. W muzealnych zasobach znajduje się wiele wyjątkowych, nie tylko w skali regionu, kolekcji, w tym pokaźny i reprezentatywny zbiór obiektów związanych z historią ogrzewania. Ponadto zespół Wzgórza Katedralnego we Fromborku, wraz ze związanym z nim historycznie szpitalem św. Ducha, to miejsce szczególne, w którym zachowały się historyczne urządzenia grzewcze – od średniowiecza do XX wieku.
Poza tym jako zajmujący się tematyką pieców kaflowych pracownicy Muzeum Mikołaja Kopernika podkreślamy, że w czasach Kopernika dokonała się rewolucyjna zmiana nie tylko w postrzeganiu świata, ale i… w systemach grzewczych. Używano jeszcze wciąż pieców z kafli naczyniowych,
jednak zaczęły się już upowszechniać piece z kafli płytowych, których forma, choć ewoluowała w ciągu wieków, przetrwała zasadniczo do naszych czasów.
Wnętrza mieszkalne w czasach Mikołaja Kopernika ogrzewały jeszcze, znane już wtedy od ponad 100 lat, cylindryczne lub stożkowate piece z kafli naczyniowych (garnkowych lub miskowych), w których kafle mocowano otworem na zewnątrz, a przestrzeń między nimi wypełniano gliną. Zdobiono je tylko w części przydennej i przy krawędzi, a często pozostawiano bez jakichkolwiek zdobień. Zależnie od techniki wypału miały barwę szarą lub ceglastą, a czasem wykańczano je barwnym szkliwem. Kafle te wykonywane były na kole garncarskim przez lokalnych garncarzy (którzy zajmowali się również składaniem pieców).
Natomiast kafle płytowe, znane od połowy XV wieku, wykonywano już
FRAGMENT KOLEKCJI PRYWATNEJ KAFLI Z DEKORACJĄ SECESYJNĄ, XIX / XX W., TRÓJMIASTO
w specjalnych matrycach, więc w krótkim czasie z jednej formy można było wykonać wiele egzemplarzy, co wpłynęło na przyspieszenie produkcji, powodując coraz większą dostępność pieców. Kafle płytowe składały się z płytki licowej – często pokrytej dekoracją – oraz doklejonego do niej kołnierza, tworzącego komorę wypełnianą gliną i gruzem, która akumulowała ciepło. Piece z kafli płytowych były znacznie bardziej efektywne od pieców z kafli naczyniowych. Wiązało się to jednak z bardziej skomplikowaną konstrukcją wewnętrzną, jak również zewnętrzną, bowiem do ich postawienia potrzebny był zróżnicowany zestaw kafli. W zależności od umiejscowienia w bryle pieca i spełnianej funkcji, były to kafle: wypełniające, gzymsowe, fryzowe i wieńczące oraz różnorakie ozdobniki kaflowe (tarcze, plastyczne figurki, listwy pionowe i poziome oraz koronki wieńczące i sterczyny). Nowy rodzaj kafli wymusił także inny kształt bryły pieca, która składała się odtąd z dwóch skrzyń, przy czym skrzynia dolna zazwyczaj posadowiona była na planie prostokąta lub kwadratu, zaś górna – prostokąta, kwadratu, koła albo wieloboku. Nowy typ pieca dawał inne możliwości w aspekcie dekoracyjnym, bowiem płytki kafli stały się idealnym nośnikiem treści artystycznych, politycznych czy religijnych. Malowana lub wykonywana techniką reliefu dekoracja obejmowała motywy antyczne, religijne, heraldyczne, architektoniczne, figuralne (postaci ludzkie i zwierzęce) i roślinne. Lica kafli pokrywano barwnym szkliwem, ale wykonywano także kafle bez polewy.
Tak ukształtowany piec sprawdza się przez ponad 600 lat, jako uniwersalne urządzenie grzewcze i niezbędny element wyposażenia wnętrz mieszkalnych, nawet warunkując przetrwanie w klimacie znacznej części Europy, gdzie przemienne pory roku przynoszą chłodne miesiące. Trzeba również pamiętać, że piece, choć wydają się czymś pospolitym, stanowią ważny element dziedzictwa kulturowego naszego kraju, dziedzictwa unikalnego, charakterystycznego dla północno-zachodniej i środkowo-wschodniej Europy, często nieznanego w innych rejonach świata.
Pamiętamy wizytę grupy zakonnic, które przybyły do Fromborka z Brazylii i zwiedzając wystawę, na której były prezentowane kafle i całe bryły pieców, nie rozumiały, do czego służyły te pięknie dekorowane, kolorowe skrzynie. Ale ponieważ przyjechały jesienną porą, ubrane stosownie do swojego ojczystego klimatu, więc już wiedziały, co znaczy słowo zimno i zziębnięte powtarzały
Sceny rodzajowe (pasterskie i dworskie) oraz pejzaże z romantycznymi widokami zamków i ruin na piecu barokowym z XVIII w., dawny pałac biskupi na Wzgórzu Katedralnym we Fromborku
cimno…, cimno… Żeby wytłumaczyć, jaką rolę spełniały piece, towarzysząca im siostra z zakonu Sióstr Katarzynek z pobliskiego Braniewa zapytała: Cimno? No to jest właśnie po to, żeby było ciepło…
Za kolebkę pieców kaflowych uważa się kraje niemieckojęzyczn: Niemcy, Austrię i Szwajcarię, gdzie znano je już od XI wieku. Stąd rozprzestrzeniły się na pozostałe regiony Europy, wszędzie tam, gdzie ogrzewanie wnętrz ze względów na surowy klimat było koniecznością. W Polsce szczególnie bogate w piece kaflowe były tereny będące czasowo prowincjami państwa niemieckiego: Pomorze, Śląsk, Prusy Zachodnie i Wschodnie. Dlatego w regionie, w którym mieszkamy (województwo warmińsko-mazurskie), pieców pozostało również jeszcze bardzo dużo.
Dziś stanowią one wspólne europejskie dziedzictwo, o czym świadczy chociażby ostatnie spotkanie branży kominkowej w Lipsku, na międzynarodowych targach
World of Fireplaces 2025 (28−30 kwietnia 2025), na których nagrodzono firmy i osoby z różnych krajów europejskich, kontynuujące, często historyczne, lokalne tradycje w tworzeniu urządzeń do ogrzewania, w tym także i nas za propagowanie tego tematu przez publikację Piece i kafle ze zbiorów Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku
Kiedy mówimy o piecach, jako wspólnym dziedzictwie Europy, trzeba wspomnieć o pochwale pieców kaflowych, jaką wyrażał pod koniec XVIII wieku niemiecki poeta, Johann Wolfgang von Goethe, zachwycając się nimi w czasie pobytu w Szwajcarii. Pisał o nich z entuzjazmem także Mark Twain, najbardziej reprezentatywny pisarza XIX-wiecznej Ameryki, chcący spopularyzować w Ameryce ogrzewanie mieszkań piecami kaflowymi. Po powrocie z podróży po Europie, opisał je w dziele Europe and Elsewhere (W Europie i gdzie indziej), zachwalając ich
kołaj
Piec neorenesansowy ze scenami religijnymi, fabryka C.W. Fleischmanna z Norymbergi, lata 80. XX w., pałac w Krokowej
wyjątkową urodę i funkcjonalność przekonywał czytelników, że palenie w piecu kaflowym jest szybkie i proste, a przede wszystkim bardziej bezpieczne, niż palenie w kominkach. Gdzież znajdziesz tak piękne piece niemieckie, jak poza niemieckojęzyczną krainą? Ameryka powinna je zaadoptować, ale czy Ameryka to zrobi? Jak wiemy, piece kaflowe nigdy nie przyjęły się na dobre w Ameryce. Natomiast w tym samym czasie, kiedy Twain zachwalał piece kaflowe, zupełnie odmiennego zdania był Zygmunt ks. Czartoryski, który piece kaflowe uważał za szkaradztwo, a w swoim dziele O stylu krajowym w budownictwie wiejskiem (1896) pochwalał jedynie piece murowane z cegły i tynkowane.
Początkowo piece kaflowe miały spełniać głównie funkcję grzewczą. Z czasem nie bez znaczenia stały się inne ich zalety. O ile bryły pieców gotyckich i renesansowych nawiązywały do architektury budynków, o tyle już bryły pieców barokowych wzorowały się na elementach wyposażenia wnętrz, np. na meblach, jak szafy, sekretery czy serwantki. Piec właściwie dobrany do wnętrza, niczym piękny mebel, podkreślał jego charakter i urok.
Wielkie znaczenie miała zwłaszcza warstwa dekoracyjna, malowana i reliefowa, nawiązująca do obowiązującego w danym
czasie stylu: gotyku, renesansu, baroku, klasycyzmu, a od połowy XIX wieku do stylów minionych epok. Zbiegło się to z rozwojem przemysłu kaflarskiego, więc liczne wytwórnie rozpoczęły produkcję pieców (projektowanych często przez znanych architektów), nawiązując do wzorów historycznych, a także modnej w pod koniec XIX i na początku XX wieku secesji. Piece nie tylko stanowiły piękny element odpowiadający stylowi wnętrz, ale też były nośnikiem rozmaitych treści i idei, które przemawiały poprzez umieszczone na kaflach elementy zdobnicze. Popularne były na przykład dekoracje kafli nawiązujące do przedstawień mitologicznych, przy czym zdarza się często, że są one niełatwe do odczytania i odbiór treści jest niewłaściwy. My także, kustosze muzealni z wieloletnim doświadczeniem, przyjęłyśmy na przykład, że scena na kaflu fryzowym z pieca berlińskiego (włączonego do zbiorów przez naszych poprzedników i przez nich opracowanego) przedstawia Dianę, boginię łowów z łanią. Dopiero z czasem dotarło do nas, że to postać Rei, matki Zeusa, z kozą Amalteą i złotym psem.
W dekoracji pieców przedstawiano także sceny wydarzeń historycznych czy ważne postaci historyczne. Najpiękniejszym tego przykładem jest renesansowy, blisko
jedenastometrowy, pięciokondygnacyjny piec w Dworze Artusa w Gdańsku, okrzyknięty mianem króla wszystkich pieców, unikalny nie tylko w skali Europy. Jego bogata w treści religijne, polityczne i symboliczne dekoracja mieści się na 520 kaflach, a na trzech dolnych kondygnacjach znalazły się przedstawienia portretowe władców ówczesnej Europy, zarówno wyznania katolickiego, jak i protestanckiego, nawiązując do jedności i wzajemnej tolerancji w mieście, gdzie żyli obok siebie wyznawcy różnych religii.
Ciekawym przykładem pokazanego na kaflu wydarzenia historycznego jest scena (według obrazu Wilhelma Camphausena z 1862 r.) wizyty Karola V u bankierskiej rodziny Fuggerów, (której cesarz był dłużnikiem), znana z pieców w Chojnicach (muzeum), Szczecinie (kamienica) czy Białymstoku (pałac Hasbacha). Spotyka się też błędne interpretacje tej sceny jako zerwania Marcina Lutra z Rzymem poprzez publiczne spalenie bulli papieskiej (W obecności króla Karola V?). Z kolei interesującym przykładem umieszczonej na kaflu pojedynczej, historycznej lub legendarnej, postaci jest średniowieczny szwajcarski bohater narodowy Wilhelm Tell w neorenesansowym piecu w jednym z domów we Fromborku.
Piec z dekoracją neobarokową z 1902 r. we wnętrzu domu mieszkalnego we Fromborku
Posiadamy bardzo bogatą ofertę na:
• Kominki kaflowe tradycyjne i z płaszczem wodnym
• Kuchnie węglowe tradycyjne i z płaszczem wodnym
• Piece na pellet nadmuchowe i z płaszczem wodnym
• Kominki stalowe i żeliwne tradycyjne oraz z płaszczem wodnym
• Piece nadmuchowe (do warsztatów, hal, magazynów)
Zapewniamy: konkurencyjne ceny, szybkie dostawy, dropshipping, materiały reklamowe do strony www (opisy + zdjęcia wysokiej jakości)
Piec neorenesansowy typu berlińskiego ze sceną mitologiczną (kwadryga Heliosa), fabryka pieców T.C. Feilnera w Berlinie, 1844−1845 r., nowy pałac biskupi, Frombork
Zamiast portretów na kaflach umieszczono także herby, którymi legitymowali się fundatorzy, podkreślając dumę z pochodzenia znanego rodu i dokonanych osiągnięć. Inną symboliczną formą heraldyczną jest ukazywanie poprzez herb przynależności do danej jednostki kościelnej lub godła mówiącego o państwowości. Ciekawym tego przykładem mogą być kafle ze zbiorów fromborskiego muzeum z herbem biskupa Jana Stefana Wydżgi, które były elementami pieców zlokalizowanych w Pałacu Biskupów Warmińskich na Wzgórzu Katedralnym we Fromborku. Po zakończeniu wojen ze Szwecją, w latach 60. i 70. XVII wieku biskup Wydżga prowadził odbudowę zniszczonego Pałacu Biskupiego i w celu upamiętnienia ufundował do wnętrz piece z dekoracją heraldyczną (z własnym herbem – Jastrzębiec).
Na kaflach możemy zobaczyć także sceny religijne, alegoryczne, rodzajowe czy pejzaże. Możemy na nich dostrzec wnętrza mieszkalne, karczmy, rodzaje zabaw dworskich, zwyczaje myśliwskie, stroje itp. Takie
Kafel z neorenesansowego pieca z postacią Wilhelma
Tella, XIX/XX w., dom miejski we Fromborku
Kafel z pieca eklektycznego ze sceną wizyty Karola V u bankierskiej rodziny Fuggerów, XIX/XX w., Muzeum Historyczno-Etnograficzne im. Juliana Rydzkowskiego w Chojnicach
treści znajdujemy często zwłaszcza na barokowych piecach z warsztatów pomorskich, których kafle zdobiono reliefową i malowaną dekoracją. Natomiast przedstawienia religijne to sceny zaczerpnięte ze Starego i Nowego Testamentu lub też pojedyncze postacie: Matki Bożej, Chrystusa czy Apostołów i świętych. Tego typu pieców nie stawiano wyłącznie w budynkach sakralnych czy związanych z kościołem, ale także w budowlach świeckich: pałacach, dworach, kamienicach. Dużo treści o podobnym charakterze znajduje się na kaflach pieców ludowych, na których opisywano życie codzienne wsi, zabawy, zwyczaje i wydarzenia, także historyczne.
Choć ikonografia narracyjna nie jest typowa dla pieców dwudziestowiecznych, to jednak są tego niezwykłe przykłady, jak powstały w 1939 roku wyjątkowy piec w gmachu Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku-Biskupiej Górce (pierwotnie schronisko młodzieżowe), nawiązujący do tradycyjnego zdobnictwa pieców ludowych z XVIII czy XIX wieku. Warstwa
dekoracyjna tego monumentalnego obiektu to rodzaj historycznego komiksu, obejmującego na ponad stu kaflach historię Gdańska i jego osiągnięć militarnych od czasów krzyżackich po okres Wolnego Miasta. Autorem przedstawień jest Bruno Muller-Linow, artysta niemiecki mieszkający przez jakiś czas w Lęborku, a kafle wykonała fabryka pieców Helmutha Fischera w Lęborku.
Cieszy nas, że bardzo bogata różnorodność pieców historycznych jest obecnie inspiracją dla twórców i producentów, którzy kopiują, przetwarzają oraz inspirują się wcześniejszymi formami, budując piece i obudowując kominki kaflami piecowymi, a ich realizacje znajdują nie tylko odbiorców indywidualnych, ale także trafiają do wielu instytucji muzealnych.
Nie ma w Polsce regularnej placówki muzealnej nastawionej wyłącznie na gromadzenie pieców i kafli, podczas gdy w Niemczech, w Velten pod Berlinem, taka instytucja istnieje od stu lat (Ofen –und Keramikmuseum Velten). Przez lata miałyśmy w zamyśle utworzenie muzeum pieców, jednak do tej pory nie udało nam się tego dokonać, chociaż zgromadziłyśmy znaczny materiał ceramiczny i zinwentaryzowałyśmy bardzo wiele istniejących jeszcze pieców, nie tylko w naszym regionie. Nie ustajemy w dalszym poszukiwaniu i powiększaniu tej kolekcji. Podziwiamy oraz cenimy za pasję i wytrwałość w gromadzeniu zbiorów Piotra Baturę (Muzeum Pieców i Kultury Ogniowej w Łaziskach) i Macieja Burdzego (Muzeum Zduńskie Opowieści w Szczecinie), którzy – co ważne – udostępnili swoje kolekcje dla zwiedzających.
Na swojej drodze zdarza nam się spotkać miłośników kafli nie związanych z branżą grzewczą czy muzealną, chociaż jest to temat niepopularny i z różnych powodów dla kolekcjonera niełatwy. Niedawno miałyśmy przyjemność poznać kolekcjonerów kafli z Pomorza, którzy przez lata zdołali zebrać imponujący, liczący ponad 100 egzemplarzy, zbiór kafli z końca XIX i początku XX wieku, z terenu Trójmiasta. Obecnie jesteśmy w trakcie przejmowania i opisywania tego niezwykłego zespołu! Właściciele tej kolekcji zapytani, co ich skłoniło do gromadzenia we wnętrzach mieszkalnych takiego nietypowego zbioru, odpowiadali krótko: Zachwyt nad pięknem! W ostatnich latach bardzo ważnym wydarzeniem, które miało wpływ na powiększenie kolekcji we fromborskim muzeum, był dar Agnieszki i Marii Przełomiec z Olsztyna, które przekazały do muzeum zniszczone kafle z barokowego pieca, zebrane
MATERIAŁY ZDUŃSKIE
PŁYTY SZAMOTOWE
Cegły i płytki szamotowe. Płyty szamotowe.
Materiały ogniotrwałe, wyroby szamotowe, kity i kleje zduńskie, betony ogniotrwałe szamotowe, andaluzytowe, korundowe i izolacyjne.
Przed rozpoczęciem prac renowacyjnych należy oszacować stan zachowania przedmiotu. Czy jest on cały, czy popękany, czy ma wszystkie elementy? Jeśli ma braki, to czy są one do wykonania na nowo, czy tylko do klejenia? Czym jest ubrudzony? Oprócz warstwy kurzu i brudu należy zidentyfikować wtórne warstwy malarskie, co pozwoli nam dobrać odpowiednią metodę czyszczenia.
1. Stan zachowania
Kafel jest zachowany w dobrym stanie, widzimy ubytek prawego dolnego rogu, liścia obok oraz drobny ubytek w lewym górnym rogu. Cały element jest pokryty dwiema warstwami farby olejnej. Beżową na zewnątrz oraz zielonkawą, która prześwituje spod odpadającej farby beżowej. Kafel należy chemicznie lub mechanicznie oczyścić z resztek farb.
Po wstępnym oczyszczeniu z kurzu i brudu, należy tak dobrać metodę czyszczenia, aby nie uszkodzić elementu. Chemia nie powinna zniszczyć ani osłabić ceramiki, a narzędzia do czyszczenia mechanicznego nie powinny porysować powierzchni zabytku.
2. Czyszczenie
W tym przypadku zastosowałam czyszczenie chemiczne oraz mechaniczne doczyszczenie zakamarków przy użyciu szczoteczek z miękkim włosiem. Dobrane środki chemiczne nie uszkodziły ceramiki, po oczyszczeniu widać detale elementu.
Po dokładnym oczyszczeniu elementów pokazały się miejsca uszkodzone. Nie znalazłam żadnych pęknięć, natomiast wyraźnie widać ułamane narożniki.
wykonano kafel. Gdybym użyła twardszej zaprawy, to prawdopodobnie po jakimś czasie pojawiłyby się pęknięcia w miejscu połączenia materiałów.
Ukazany na zdjęciu element nie będzie zamontowany na piecu kaflowym, więc materiał do naprawy ubytków nie musi być odporny na rozszerzanie i kurczenie pod wpływem ciepła. Klient prosił również o końcowe zabezpieczenie powierzchni białą farbą, dzięki czemu nie musiałam dobierać odpowiedniego koloru masy uzupełniającej.
3. Naprawa ubytków, retusz
Zastosowałam masę z włóknem szklanym, którą się łatwo szlifuje, co pozwoliło uzyskać pożądany kształt.
4. Warstwa zabezpieczająca
W tym przypadku wykonałam kilkuwarstwową powłokę ochronną z farby akrylowej do wielu rodzajów powierzchni. Zapewni to odporność na zabrudzenia i umożliwi częste czyszczenie z kurzu i brudu bez obaw o uszkodzenie elementu.
Agata Hermaszczuk Renowator elementów architektury, licencjat z renowacji i konserwacji dzieł sztuki w Szkole Wyższej Rzemiosł Artystycznych i Zarządzania we Wrocławiu 2.
Do uzupełnień należy dobrać odpowiednią masę naprawczą. Ważne, aby po wyschnięciu była minimalnie słabsza od materiału, z którego
(przez ich ojca – artystę i konserwatora –Jana Przełomca) na gruzowisku w czasie prac adaptacyjnych przy dawnym pałacu biskupim, w latach 60. XX wieku na Wzgórzu Katedralnym we Fromborku, i przechowane w pudłach przez 57 lat! Dotychczas nie udało się go scalić, ale nie tracimy nadziei na przeprowadzenie rekonstrukcji i powrót pieca do miejsca jego historycznej fundacji. Na koniec warto zaznaczyć, że propagowanie przez nas tematyki pieców kaflowych ma szerszy zasięg od czasu naszej współpracy ze Światem Kominków (od 2002 r.). Profil tego pisma, propagującego kulturę ognia w szerokim znaczeniu, jak też różne formy urządzeń grzewczych, obejmuje także piece w ujęciu historycznym. Przed wielu laty, na różnych łamach apelowałyśmy o ochronę, inwentaryzację i gromadzenie w muzeach pieców
kaflowych, które dramatycznie znikają z wnętrz i niedługo młodzi ludzi nie będą wiedzieli, co to jest piec kaflowy. Nasze obawy nie były bezpodstawne, ponieważ wiele zabytkowych obiektów zniknęło, co stanowi niepowetowaną stratę.
Jednak obecnie stoimy na stanowisku, że piec kaflowy jako fenomen kulturowy, który przetrwał 600 lat, nie tak bardzo się przy tym zmieniając, będzie trwał nadal. Dziś może zaapelujemy inaczej – jeśli macie przestrzeń i możliwości finansowe (a nie zawsze potrzeba dużych nakładów), przyjmujcie dawne piece kaflowe pod swój dach. To nie są zabytki na miarę innych obiektów meblujących wnętrze, takich jak szafy, bieliźniarki czy kredensy, to coś znacznie więcej, to zabytek, który choć w zasadzie stanowi piękny element wyposażenia wnętrza, to jeśli otrzyma taką
możliwość, będzie dla nas pracował, dając ciepło. Można używać go na różne sposoby, również jako pieco-kominek. Jeśli nie ma możliwości, żeby podłączyć go do przewodu kominowego, można wprowadzić wkład elektryczny itd. Praktyczne porady znajdziemy w Świecie Kominków (np. Budujemy pokojowy piec kaflowy – praktyczne porady, A. Szewczyk; https://www.kominki.org/ artykul/604,budujemy-pokojowy-piec-kaflowy-praktyczne-porady). Można także zastosować biopaliwo, które jest bezpieczne i nieszkodliwe, nie generuje dymu, spalin ani popiołu, a daje namiastkę prawdziwego ognia, o czym zaświadczyć może jedna z autorek (Jagoda Semków), która wprowadziła do domu piec kaflowy z 1902 roku. Tekst i zdjęcia: Jagoda Semków Weronika Wojnowska
Kuchnie kaflowe od serca
Swoją drogę zawodową rozpocząłem od pracy z tradycyjnymi technikami zduńskimi, które do dziś stanowią fundament mojej pracy. W 2015 roku po raz pierwszy rozbudowałem kuchnię kaflową, łącząc ją z nowoczesnymi urządzeniami. Do każdej realizacji podchodzę indywidualnie, starając się znaleźć najlepsze rozwiązania techniczne i estetyczne. Nieustannie poszerzam swoją wiedzę i umiejętności, ponieważ wierzę, że dobry zdun nigdy nie przestaje się uczyć, a bezpieczeństwo wykonywanych przeze mnie realizacji zawsze stawiam na pierwszym miejscu.
O co można rozbudować bryłę kuchni kaflowej i jakie korzyści z tego płyną? Możliwości rozbudowy są niemal nieograniczone. Można dodać płytę indukcyjną, piekarnik, piec chlebowy, ściankę grzewczą, ławeczkę, a nawet grill. Dzięki integracji z nowoczesnymi urządzeniami (np. piekarnikiem, płytą indukcyjną) nie trzeba instalować wielu oddzielnych sprzętów – to oszczędza miejsce.
Kiedy planować budowę kuchni kaflowej? Jak najwcześniej, na pewno przed wylaniem posadzki. Do budowy trzeba się odpowiednio przygotować. Warto skontaktować się ze zdunem i ustalić terminy – a te, niestety, nie są najkrótsze, bo do dobrych fachowców są kolejki. Ważny jest wybór kaflarni. Na wymarzone kafle o konkretnych kolorach i wzorach czeka się nawet pół roku. Inną opcją jest wykończenie cegłą szamotową albo tynkiem glinianym. Kluczem jest dobre planowanie, realizacja przebiega wtedy spokojnie i bez niepotrzebnego stresu.
Co daje współpraca z architektem wnętrz? Taka współpraca jest bardzo cenna, bo planowanie pieca kuchennego często zaczyna się już na etapie projektowania wnętrza. Dzięki temu unikamy przeróbek, a realizacja przebiega sprawniej. Zdun, oprócz umiejętności technicznych, powinien mieć też do realizacji estetyczne podejście, dlatego dbam o detale, by klient był zadowolony.
Mistrz Zduński
Marcin Wudniak 88-100 Inowrocław ul. Brzoskwiniowa 32 tel. 782 872 785 www.zdun.pl
Marcin Wudniak
Piec kuchenny na drewno dzisiaj
Kuchnia do gotowania, pieczenia i grzania wody dawniej była najważniejszym „meblem” w całej izbie. Obecna w każdym domu, a wokół niej toczyło się życie mieszkańców. Współcześnie, mimo że dostępna jest cała gama urządzeń, na których można przygotować posiłek, to jednak dania z kuchni na drewno, ze względu na smak, zawsze stanowią największą atrakcję na stole.
Decyzję, czy w kuchni ma stanąć urządzenie kuchenne opalane drewnem, najlepiej podjąć już na etapie projektowania domu, ponieważ niezbędne jest wybudowanie komina, który będzie odprowadzał dym z pieca. Na tym etapie jest pełna dowolność jego ustawienia, ograniczona tylko warunkami konstrukcyjnymi budynku, a formy zabudowy takiego pieca kuchennego są nieograniczone. Jednak jeżeli dom już stoi, niestety trzeba dostosować posadowienie kuchni do istniejących warunków. Przede wszystkim do istniejącego komina – miejsce kuchni będzie w jego najbliższym sąsiedztwie, chyba że będzie możliwość zamontowania dodatkowego, nowego przewodu kominowego. Jednak takie rozwiązanie wiąże się ze sporymi kosztami.
Aby kuchnia poprawnie działała, ważne jest wykonanie czerpni powietrza z zewnątrz budynku. Nowe domy, jak i starsze docieplone, przeważnie są bardzo szczelne, więc dopływ do urządzenia niezależnego powietrza pozwoli na utrzymanie w pomieszczeniu korzystnego bilansu powietrznego.
Wybierając urządzenie z opcją grzania wody, należy w pobliże kuchni doprowadzić instalację wodną (zasilanie i powrót), a w przypadku sterowania urządzeniem przez automatykę – również prąd.
W tak przygotowanym miejscu można zacząć planować ustawienie pieca kuchennego. Powierzchnia pomieszczenia, w którym ma funkcjonować piec kuchenny, narzuca moc i wielkość urządzenia, jakie można do niego wstawić. Pierwszą decyzją, którą trzeba podjąć, to określenie rodzaju pieca kuchennego. W sprzedaży dostępne są kuchnie wolno stojące, o stosunkowo małych wymiarach, oraz urządzenia
Miejsce pod kuchnię opalaną drewnem najlepiej zaplanować już na etapie projektowania domu. Trzeba jednak pamiętać, że kuchnia potrzebuje komina i od jego umiejscowienia wiele zależy
REALIZACJA: SOUL OF FIRE BOGDAN NIKIEL
o wiele większe, wymagające dodatkowej zabudowy. Wolno stojące piecyki kuchenne stalowe lub żeliwne podczas palenia osiągają wysoką temperaturę powierzchniową, więc miejsca, w których są ustawione, nie mogą być w ciągu komunikacyjnym, bo przemieszczający się domownicy mogliby się niechcący oparzyć. Dookoła takiego urządzenia nie mogą znajdować się elementy łatwopalne, np. promieniowanie
cieplne może zniszczyć za blisko postawione meble. Jednak jeżeli już znajdzie się odpowiednie miejsce, to „koza” czy piecyk z opcją gotowania stanowi niepowtarzalny detal architektoniczny.
Kuchnia do zabudowy daje trochę więcej możliwości. Na powierzchni zabudowy są o wiele niższe temperatury, co nie stanowi zagrożenia dla mieszkańców. Kuchnia w zabudowie może być również
Forma kuchni kaflowej oraz kolor, wzór i sposób zdobienia ceramiki stanowią pole do popisu przy tworzeniu projektów skrojonych na miarę
usytuowana jako niezależny element pomieszczenia, bywa, że jest wtedy w jednej zabudowie z kominkiem. Można ją również połączyć w jednej zabudowie z płytą ceramiczną, indukcyjną, a w bryłę wkomponować piekarnik, ciepłą wnękę, jak również piec do wypieku chleba lub pizzy. Jeżeli wybrane sprzęty będą blisko siebie, łatwiejsza będzie obsługa jednocześnie kilku urządzeń, a czas przygotowania i bezpieczeństwo przy przenoszeniu potraw jest atutem tego rozwiązania. Aby zoptymalizować aranżację pomieszczenia, można piec kuchenny wkomponować w ciąg szafek. Należy przy tym zadbać o odpowiednią izolację i wentylację gorących elementów, które stoją obok mebli. W ciągu mogą być zabudowane kuchnie wysokie, ale też takie, które są z szafkami na jednym poziomie.
Należy także zdecydować, czy drzwi paleniska mają być przeszklone, a jeżeli tak, to jakiej wielkości ma być szyba i czy podwójna, aby nadmierne promieniowanie nie przeszkadzało w operowaniu przy szafkach. Dobór rodzaju kuchni zależy od koncepcji architektonicznej całego pomieszczenia, od oczekiwań osoby, która będzie ją obsługiwała, oraz od możliwości, jakie daje miejsce na nią przeznaczone. Wszystkie wskazane wyżej rozwiązania muszą być podporządkowane podstawowym zasadom ergonomii i bezpieczeństwa. Posadowienie
REALIZACJA: EV KOMINKI EWA PRZEWOŹNA, KAFLE: MANUFAKTURA RIWAL
REALIZACJA: EV KOMINKI EWA PRZEWOŹNA, KAFLE: MANUFAKTURA RIWAL
pieca kuchennego determinuje najbliższe sąsiedztwo, dlatego nie należy w jego pobliżu ustawiać lodówki, kuchenki gazowej czy zlewozmywaka. Niedaleko kuchni warto też zaprojektować bezpieczne miejsce do odstawiania gorących naczyń. W zależności od aranżacji wnętrza do zabudowy pieców kuchennych możemy użyć wielu materiałów, takich jak: kafle piecowe, płyty szamotowe, cegły, płyty izolacyjne czy kamień. Różnorodność dostępnego budulca pozwala na dowolne kształtowanie ostatecznej, wizualnie najistotniejszej bryły zabudowy. We wnętrzach nowoczesnych doskonale sprawdzą się wielkoformatowe kafle piecowe, tynkowane na gładko powierzchnie lub płomieniowany kamień, natomiast w pomieszczeniach urządzonych na styl loftowy – cegła, kafel o nowoczesnym deseniu typu Ceramic Wall i drobny, łamany kamień. W kuchniach w stylu wiejskim zastosowanie znajdą kafle kwadratele i nierówny tynk gąbkowany. Oprócz wymienionych materiałów dostępnych jest jeszcze wiele innych, które w zależności od inwencji projektanta i woli inwestora można wykorzystać przy budowie pieca kuchennego. Bardzo ważne w uzyskaniu odpowiedniego efektu są także metalowe dodatki, takie jak okucia, relingi, drzwiczki czy zawieszki, które mogą występować w różnych kształtach,
Kuchnie opalane drewnem można połączyć w jednej zabudowie z płytą ceramiczną, indukcyjną, a w bryłę wkomponować piekarnik, ciepłą wnękę, jak również piec do wypieku chleba lub pizzy
KOKOSZKA – LOTZ, MODEL COCUS
Posadowienie pieca kuchennego determinuje najbliższe sąsiedztwo, dlatego nie należy w jego pobliżu ustawiać lodówki, kuchenki gazowej czy zlewozmywaka
wzorach i wykończeniach materiałowych. Również kolor materiałów, jak i elementów wykończenia ma bardzo duże znaczenie. Z pewnością musi być dobrany tak, aby był spójny z kolorystyczną koncepcją całej kuchni. Warto zatrudnić specjalistyczną firmę, która znając zasady budowy takich pieców i dysponując odpowiednim programem, zaprojektuje i zwizualizuje mający powstać piec kuchenny. W fazie projektowej można zmieniać dowolnie formę, materiał i jego kolor. W ten sposób wypracowuje się ostateczny wygląd całości, tak aby był spójny z koncepcją architektoniczną wnętrza.
W przypadku montażu wolno stojącego urządzenia kuchennego podłączenie go do komina nie jest skomplikowane i można je wykonać we własnym zakresie lub zatrudnić kominiarza, który przy okazji wykona odbiór przyłącza. Natomiast montaż kuchni zabudowanych wymaga wiedzy, doświadczenia i umiejętności, więc warto zdecydować się na fachową usługę zduna. Tylko poprawnie postawiony piec kuchenny gwarantuje bezpieczną i bezproblemową obsługę oraz długie użytkowanie. W tym kontekście specjalistyczna firma zduńska pomoże w doborze urządzenia, zaprojektuje i zbuduje kuchnię u klienta.
Należy pamiętać, że urządzenia kuchenne muszą spełniać normę Ekoprojekt, a dopuszczalnym paliwem jest wyłącznie drewno (o maksymalnej wilgotności 20%) oraz brykiet drzewny. Po zainstalowaniu kuchni wymagany jest odbiór przyłącza przez kominiarza, a po rozpoczęciu użytkowania pieca istnieje obowiązek zgłoszenia urządzenia do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Obecnie piece kuchenne na drewno przeżywają swój renesans ze względu na niepowtarzalny smak potraw przygotowanych na ogniu, jak również na klimat przygotowań i celebrę serwowania posiłków. Nie bez znaczenia w obecnych, niespokojnych czasach jest bezpieczeństwo energetyczne na wypadek przerw w dostawach mediów. Urządzenie kuchenne potrafi zabezpieczyć najważniejsze potrzeby mieszkańców podczas kryzysu, bo można na nim ugotować i przy nim się ogrzać. Jednak niepowtarzalną wartością jest nastrój i klimat wieczornych rozmów przy kuchennym piecu, przy dźwiękach trzaskającego ognia, który przez szybę rzuca ciepłe refleksy na całe pomieszczenie.
Lidia Kokoszka Architekt Wnętrz Mistrzyni Zduńska
REALIZACJA: BUDOWNICTWO NATURALNE RYSZARD BUCZEK
VITCAS – wszystko do budowy i pielęgnacji kominka
Na rynku można odnaleźć różne materiały zduńskie do budowy kominków i pieców. Podstawowe kryterium przy wyborze właściwych materiałów to odpowiedź na pytanie: do czego będą nam potrzebne? Czy mamy wkłady kominkowe, piece wolnostojące, a może potrzebujemy ich do budowy paleniska, grilla, pieców kaflowych lub pieców chlebowych opalanych drewnem? Do każdego rodzaju zastosowań mogą okazać się przydatne produkty firmy VITCAS. Podstawowym budulcem jest cegła szamotowa. Tym co odróżnia cegłę szamotową od innych cegieł dostępnych na rynku jest odporność na działanie wysokich temperatur i jednocześnie wysoki współczynnik energooszczędności. Cegły przydadzą się także przy tworzeniu obudowy kominka. Jednakże, dla ceniących sobie czas i łatwość pracy, przydatne okażą się płyty; akumulacyjne i izolacyjne. Dzięki ich zastosowaniu będziemy w stanie zarówno odizolować wrażliwe na ciepło elementy ścian, jak i ograniczyć niepotrzebne straty ciepła przez ściany zewnętrzne. Znajdujące się we wnętrzu kominka płyty akumulacyjne będą w stanie oddawać ciepło jeszcze przez
długi czas po jego wygaśnięciu. Cegły pomożesz murować połączyć za pomocą Zaprawy Murarskiej HPM warstwą 3mm, natomiast do łączenia płyt między sobą odpowiedni będzie Klej do płyt BA. Jeżeli zdecydujesz się wykończyć swój kominek za pomocą płytek lub kamienia naturalnego –pomocna okaże się Ognioodporna Zaprawa Klejąca Do Płytek Vitcas HRTA. Popularnym rozwiązaniem jest też umieszczenie gotowego wkładu kominkowego w specjalnie przygotowanej wnęce. Zabudowany w ścianie wkład kominkowy nadaje wnętrzu niespotykany wygląd oraz pozwala na dodatkową aranżację otaczających go powierzchni, w zależności od naszych upodobań. Aby zabezpieczyć ściany przed działaniem wysokich temperatur, obszar wokół kominka powinien zostać pokryty specjalnym, dedykowanym do tego celu Tynkiem Ognioodpornym Vitcas FR, a następnie Gładzią Szpachlową Ognioodporną Vitcas HRP. Produkt należy położyć na ścianę warstwą o grubości co najmniej 3−6 mm. Co w sytuacji, gdy po kilku sezonach grzewczych, poprzez mechaniczne uderzenia opałem, pojawią się drobne pęknięcia
lub nieszczelności? Do tego typu napraw niezbędne będzie użycie produktu Kit / Mastyka Ognioodporna „Premium”. Za jej pomocą możemy dokonywać drobnych napraw lub „łatać” pęknięcia. Poważniejsze naprawy powinny być wykonywane przy użyciu Tynku Ognioodpornego Vitcas FR – produktu który jest odporny na działanie płomienia i bardzo wysokich temperatur. To nie wszystkie dostępne w naszej ofercie produkty ogniotrwałe! Dla zdunów i nie tylko oferujemy także zaprawy i kleje z wysoką zawartością krzemionki lub tlenku glinu, uszczelniacze do pieców oraz wiele innych.
Vitcas Polska sp. z o.o. 32-500 Chrzanów, ul. Kroczymiech 40 tel. 12 444 6890, fax 12 444 6840 www.vitcas.pl
Gotuje i grzeje Kuchenka na drewno
PERTINGER, MODEL 80 HEATING STOVE
CHARNWOOD, MODEL HAVEN
LA NORDICA, MODEL TERMOROSA DSA
Nie wszystko musi być na prąd – czasem warto wrócić do korzeni. Kuchenka na drewno z widokiem ognia odnajdzie się nie tylko jako samodzielne urządzenie, ale też w ciągu zabudowy kuchennej
Wkuchni nigdy nie było tak różnorodnie. Zarówno jeśli chodzi o produkty spożywcze, jak i urządzenia. Na blatach i w szafkach kuchennych współczesnych domów znajdziemy cały arsenał wszelkiego rodzaju nowoczesnych sprzętów (zazwyczaj na prąd) ułatwiających przygotowywanie posiłków. Wydawać by się mogło, że niczego w takiej kuchni nie może brakować. A jednak obserwujemy coraz większe zainteresowanie kuchenkami na drewno, a na rynku znajdziemy stale poszerzający się asortyment gotowych produktów z tego segmentu.
Magia kuchni na drewno
Kuchenki opalane drewnem znane są nie od dziś. Każdy kojarzy znane od dawna angielki czy westfalki. Takie urządzenia nie tylko budzą pozytywne skojarzenia. Pobudzają też zmysły, dając gotowanym potrawom zarówno aromat nie do podrobienia, jak i wyższą wartość energetyczną. Gotowane na drewnie potrawy zwyczajnie dłużej pozostają ciepłe. To dwa główne powody dla których, choćby w formie letniej kuchni, znajdziemy je w wielu wakacyjnych domach na wynajem czy „agroturystykach”. Obok balii ogrodowej opalanej
drewnem są kolejnym argumentem przyciągającym turystów. Skoro przyciągają turystów, to nie dziwi też wzrost ich popularności, a co za tym idzie i oferowany przez producentów asortyment kuchenek na drewno do polskich domów. Użytkownicy dostają nie tylko kolejny „sprzęt” do gotowania i przyrządzania potraw, ale często coś więcej…
Estetyka i wyposażenie
Kuchnia od dawna przestała być tylko wnętrzem przeznaczonym do gotowania, to często przestrzeń będąca wizytówką domu, na wykończenie której poświęcamy wiele uwagi i środków. Dlatego dzisiejsze gotowe kuchnie na drewno zachwycają designem i technologią. Dostępne są zarówno modele stylizowane na rustykalne, idealne do wiejskich chat czy domów w stylu retro, jak i minimalistyczne, nowoczesne propozycje, które świetnie komponują się z nowoczesnymi wnętrzami. W szerokiej ofercie modeli od producentów – głównie z Włoch, Niemiec, Austrii, Słowacji i Czech – znajdziemy zarówno modele wolno stojące, jak i przeznaczone do zabudowy w ciągu szafek. Decydując się na te drugie, w zestawie otrzymujemy elementy izolacyjne do bezpiecznej zabudowy. Wiele z kuchenek ma przeszklone drzwiczki. Ba, pojawiają się modele z niespotykanymi do niedawna formatami przeszkleń – szyba narożna czy w wersja tunel. Choć to nadal egzotyka, niespotykana na większą skalę, to jednak pokazuje pewną tendencję: ognia
LA NORDICA, MODEL VERONA XXL
DEFRO HOME, MODEL CULINA S
w kuchni ma być więcej. Nie dla każdego będzie to praktyczne rozwiązanie (może podgrzewać nogi przy dłuższym staniu przy kuchni), ale klienci chcą wizji ognia. Dlatego kuchni z panoramicznym paleniskiem z szybą jest już na rynku całkiem sporo. Dzięki tej szybie właśnie kuchnia prezentuje ogień nieomal tak, jak niewielki kominek i często w otwartej przestrzeni dziennej go zastępuje. Przy tej okazji warto też zauważyć, że paleniska kuchenne są zwykle mniejsze od kominkowych, drewno opałowe trzeba więc przygotować nieco inaczej. Polana powinny być zwyczajnie krótsze.
Ważnym elementem kuchenki jest płyta grzewcza. Może być ona wykonana ze stali lub żeliwa. Ten drugi materiał dużo dłużej będzie utrzymywał temperaturę. Oczywiście gotowania na takiej płycie trzeba się nauczyć – nie ma tu pokręteł czy regulacji mocy. Zasada jest prosta: im bliżej paleniska, tym temperatura wyższa, im dalej, tym niższa, lepsza do wolnego gotowania.
Co jeszcze może mieć kuchnia na drewno? Wiele modeli posiada wbudowany piekarnik pozwalający piec chleb, mięsa czy ciasta. Dobrze, gdy piekarnik posiada wbudowany termometr. Warto też zwrócić uwagę na to, że niektóre modele można zamówić w wersji lewo – lub prawostronnej.
RIZZOLI, MODEL ML 80 RUSTIK
Małe, duże, stalowe, żeliwne, emaliowane, a nawet wykończone kaflami lub steatytem – kuchenki na drewno dopasują się do każdego wnętrza
Lokalizacja piekarnika czy króćców instalacyjnych po konkretnej stronie może ułatwić wkomponowanie takiego urządzenia w aranżację całego pomieszczenia.
Istotna jest też powierzchnia wnętrza, w którym kuchenka ma się znaleźć. W malutkim aneksie kuchennym może być ciężko zmieścić takie urządzenie, choć są też urządzenia kompaktowe, bez piekarnika, z małą płytą grzewczą – więc nie jest to całkiem niemożliwe. Dużo większy wybór mają posiadacze dużych pomieszczeń kuchennych, bo przecież dziś – nie tak jak kiedyś – kuchenka na drewno jest dodatkowym, alternatywnym wyposażeniem, a nie tym jedynym przeznaczonym do gotowania.
Wśród materiałów, którymi mogą być wykończone kuchnie na drewno, znajdziemy żeliwo, stal nierdzewną, modele emaliowane na różne kolory oraz wykończone akumulującą ciepłą ceramiką lub steatytem – kamieniem, którego właściwości akumulacji ciepła są podobne jak kafli. Postawienie na model w ceramice lub steatycie pozwala ciepło kuchenki zatrzymać na dłużej, bez trudu nawet na kilka godzin po wygaszeniu paleniska. Jeśli taka ilość ciepła to nadal za mało, to jest wśród gotowych kuchni na drewno zawodnik do zadań specjalnych – termokuchnia.
Termokuchnia gotuje i ogrzewa
Czym jest termokuchnia? To nic innego niż kuchenka na drewno wyposażona w wymiennik wodny. Pozwala on nie tylko przygotowywać posiłki i ogrzewać najbliższe otoczenie, tak jak w przypadku podstawowej wersji kuchni na drewno, ale też zasilać instalację centralnego ogrzewania i przygotować ciepłą wodę użytkową. Innymi słowy, termokuchnia jest wielofunkcyjnym urządzeniem, które w czasie, gdy gotujemy obiad, jednocześnie nagrzeje wodę w kaloryferach, wodę w kranie i dostarczy ciepło do całego domu – oczywiście dzięki połączeniu z odpowiednią instalacją, w skład której koniecznie musi wchodzić odpowiednio dobrany zbiornik buforowy. Takie optymalne wykorzystanie energii z drewna ma tę dodatkową zaletę, że znacząco zmniejsza zużycie paliwa, co przekłada się na oszczędności. Konstrukcja termokuchni opiera się na klasycznym palenisku, w którym spala się drewno. Nad nim znajduje się płyta grzewcza do gotowania. Najważniejszym elementem różniącym ją od zwykłej zasilanej drewnem kuchenki jest system wymiany ciepła: woda przepływa przez specjalny wymiennik umieszczony w palenisku, odbiera energię ze spalania i trafia następnie do instalacji CO. Dzięki temu kuchenka staje się
LA NORDICA, MODEL TERMOCUCINOTTA
Termokuchnie na drewno nie tylko pozwalają gotować, piec (w modelach z piekarnikiem), ale też mogą efektywnie ogrzewać dom, dzięki wyposażeniu w wymiennik wodny, który pozwala wpiąć je do systemu centralnego ogrzewania
pełnoprawnym źródłem ogrzewania, mogącym ogrzać od kilkudziesięciu do nawet kilkuset metrów kwadratowych powierzchni, w zależności od modelu i mocy urządzenia.
A dostępne są modele o mocach od 6 do nawet 20 kW. Przy wyborze urządzenia warto zwrócić uwagę, ile procent mocy przekazywanych jest do wody i w jakim systemie może pracować urządzenie – otwartym czy zamkniętym.
Termokuchnie dobrze sprawdzają się w domach jednorodzinnych, zwłaszcza
na wsiach i terenach podmiejskich. Szczególnie tam, gdzie zdarzają się przerwy w dostawie prądu.
Kuchenka na drewno na wszelki wypadek
W obecnych, niepewnych czasach, wiele elementów wyposażenia domu nabiera innego znaczenia. Dlatego obok tych nowoczesnych na prąd z gniazdka coraz częściej pojawiają się urządzenia stawiające na niezależność
i samowystarczalność. Do tej grupy zaliczyć też można kuchenki na drewno, na których nie tylko ugotujemy posiłek, ale też – niejako przy okazji – ogrzejemy przestrzeń, w której się znajdują – w obecnych warunkach zazwyczaj kuchnię i połączoną z nią strefę dzienną. Właśnie z tych względów, nawet gdy mamy do czynienia z podstawowym modelem kuchenki na drewno wyposażonej jedynie w płytę grzewczą i palenisko bez wymiennika wodnego czy innych elementów, wystarcza to, by być zabezpieczonym energetycznie i „kulinarnie” na tzw. wszelki wypadek. Pamiętajmy tylko, że sama kuchenka na drewno nie zadziała. Do funkcjonowania potrzebuje ważnego elementu – komina!
Jestem na TAK!
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu kuchenka na drewno była sercem większości domów. To przy niej gotowano codzienne posiłki, pieczono chleb i ciasta, a ciepło bijące od pieca ogrzewało całą izbę. Dziś, w dobie poszukiwania naturalnych i ekologicznych rozwiązań, powraca moda na te urządzenia. Kuchnia na drewno łączy tradycję z nowoczesnością i funkcjonalność z oszczędnością. Decydując się na takie urządzenie, inwestujesz nie tylko w praktyczne rozwiązanie, swoje bezpieczeństwo ale też w styl życia bliższy naturze. Aldona Mazurkiewicz redakcja@swiatkominkow.pl
RIZZOLI, MODEL RTVE 90
MORAVIA/PIECE
Kuchnia MORAVIA 9112 KLAUDIE
MINI piece do wypieków
Coraz większa popularność spędzania czasu na tarasie i w ogrodzie – dotąd charakterystyczna głównie dla krajów południowej Europy – obejmuje już całą Europę, w tym również Polskę. Wraz z tym trendem pojawiło się zapotrzebowanie na nowe produkty: ogrzewacze, misy ogniskowe, a także niewielkie piecyki do wypieków, przez co pieczenie pizzy we własnym ogrodzie czy na tarasie przestało być ekstrawagancją, zarezerwowaną tylko dla profesjonalistów, i nie wymaga budowy kosztownego, zabierającego dużo miejsca urządzenia.
Małe piece do pizzy to urządzenia, które pięknie się prezentują. Ich największym walorem jest jednak to, że na nowo określają sposób, w jaki myślimy o gotowaniu.
Wystarczy kilka chwil, by zamienić weekendowy wieczór w prawdziwą ucztę
Co się zmieniło?
Zmieniają się ludzie i ich potrzeby. Razem z tym zmienia się też dostępna oferta produktów. W przypadku urządzeń ogrodowych pojawiają się w ostatnich latach produkty tworzące zupełnie nowy rynek. Rosnące oczekiwania wobec wygody i wszechstronności sprzętów kuchennych zaowocowały powstaniem nowoczesnych pieców, które całkowicie odmieniły rynek tych urządzeń, a wprowadzenie ich do domowego użytku stało się kolejnym krokiem w stronę komfortu. Coraz częściej pojawiają się one w wersjach kompaktowych i są naturalnym uzupełnieniem sprzętów, z których korzystamy na co dzień. Są małe, poręczne, łatwe w obsłudze –dokładnie takie, jakie powinny być urządzenia zaprojektowane z myślą o codziennym życiu. Chociaż bywają określane jako „chlebowe”, to w rzeczywistości nie służą – bo nawet nie mają wystarczająco dużo miejsca – do wypieku dużych bochnów, lecz raczej do przygotowywania mniejszych porcji pieczywa czy pizzy – idealnych dla rodziny i przyjaciół. To sprzęt, który nie tylko pięknie się prezentuje, ale naprawdę zmienia sposób, w jaki myślimy o gotowaniu. Wystarczy kilka chwil, aby zamienić weekendowy wieczór w prawdziwą ucztę – z domową pizzą lub pachnącymi bułeczkami prosto z pieca. Kompaktowe piece do wypieków całkowicie odmieniły ten segment rynku i obok konstrukcji dużych i średnich pojawiły się takie, które – można powiedzieć
– są niemal osobistym, a do tego stylowym i niewielkim piecem do pieczenia, idealnym dla wszystkich, którzy marzą o zapachu domowej pizzy.
Gotowe urządzenia
Gotowe piece do pizzy to urządzenia kompletne, które nie wymagają planowania i zatrudniania specjalistów. Nie są tak ciężkie, jak modele Ortner, Brula, Rath, Vitcas czy polskich firm: Fenixus i Deluxe, które w najmniejszej wersji ważą około 300 kg. Obecnie dostępne są lżejsze piecyki wykonane z żeliwa lub stali, oferowane przez takie marki, jak włoskie Alfa Forni, Fontana, Clementi, Morsø czy LeFeu. Choć wiele z nich nadal opalana jest drewnem, coraz częściej można spotkać wersje na gaz lub prąd, które są znacznie bardziej praktyczne w codziennym użytkowaniu. Dobrym przykładem jest model Morsø Forno, który zasilany jest dwoma rodzajami paliwa. Aby z nich korzystać, wystarczy miejsce w ogrodzie lub na tarasie, by w zaledwie kilka chwil stworzyć własną, miniaturową kuchnię na świeżym powietrzu. Nawet brak dachu nie jest przeszkodą w postawieniu pieca do pieczenia. Często traktuje się go jako element wyposażenia ogrodu, podobnie jak grill elektryczny, ale jego funkcjonalność i uniwersalność wykracza poza zwykłe akcesorium sezonowe. Co więcej, nic nie stoi na przeszkodzie, aby używać go też w domu. Zachęca on do wspólnego spędzania czasu,
DELIVITA, MODEL DUAL FUEL GAS PIZZA OVEN
W zależności od modelu małe piece do wypieków oferują ciekawą formę i wizję ognia oraz opcjonalne elementy do rozbudowy, takie jak szafki, podesty, blaty
rodzinnych obiadów, spontanicznych spotkań z przyjaciółmi i wypieków nie tylko latem.
Urządzenia te są dostępne w różnych rozmiarach – od kompaktowych modeli mieszczących jedną, małą pizzę, po większe konstrukcje, które pozwalają przygotować kilka porcji jednocześnie. To daje pełną swobodę, niezależnie od tego, czy chcesz urządzać kameralne kolacje we dwoje, czy rodzinne weekendy z gotowaniem pod chmurką. Warto jednak pamiętać, że najmniejsze modele, choć urocze i poręczne, nie nadają się do wypieku dużych bochenków chleba.
Tak jak wspomniałam na początku, urządzenia te mogą być opalane drewnem. Pamiętajmy, że warto używać suchego drewna z drzew liściastych, można też używać drewna z drzew owocowych. Bez problemy znajdziemy także modele elektryczne czy gazowe, które są znacznie wygodniejsze w obsłudze. Jednak potrawy przygotowywane w piecu na drewno pieką się znacznie szybciej, a ich aromat jest nieporównywalny z innymi metodami wypieku.
Styl i estetyka – piec jako element aranżacji
Jedną z największych zalet gotowych pieców – poza funkcjonalnością – jest ich wyjątkowa estetyka. Producenci oferują aktualnie szeroką gamę wzorów, kształtów i wykończeń – od surowego metalu o industrialnym charakterze, po eleganckie, stylizowane modele w rustykalnych lub nowoczesnych kolorach. Można z łatwością dopasować piec do stylistyki ogrodu, tarasu, altany czy patio, sprawiając, że stanie się
MORSØ, MODEL FORNO OUTDOOR OVEN
FONTANA, MODEL PIERO
Wiele pieców do pizzy – szczególnie włoskich – to urządzenia hybrydowe, które łączą szybkie rozpalanie przy użyciu gazu i aromat drewna przy wypiekach
on nie tylko urządzeniem użytkowym, ale również wyrafinowanym elementem dekoracyjnym. Piec może być centralnym punktem ogrodowej strefy kulinarnej, wokół którego gromadzą się goście i domownicy. Jego ciepło i zapach wypieków tworzą atmosferę sprzyjającą rozmowom, relaksowi i dzieleniu się radością wspólnego gotowania.
Wiele modeli pieców wyposażonych jest w praktyczne rozwiązania, które zwiększają komfort użytkowania. Niektóre posiadają wbudowane termometry, inne mają systemy regulacji temperatury. Ciekawym rozwiązaniem jest piec z obrotowym kamieniem szamotowym, jak w modelach Le Feu. Niektóre urządzenia posiadają elementy dostępne w opcji, np. podest będący jednocześnie blatem, jak i miejscem do przechowywania (Morsø), czy wyposażona w wysuwany blat zamykana półka, w której można schować butlę gazową, jak w piecach na gaz Le Feu. Znajdziemy modele wyposażone w kółka, co ułatwia ich przestawianie w zależności od pory roku czy miejsca użytkowania. To pokazuje, że są projektowane z myślą o współczesnych użytkownikach, łącząc tradycyjny sposób wypieku z nowoczesną technologią i wygodą.
Gotowy piec do wypieku to coś więcej, niż tylko sprzęt – to sposób na życie. To symbol powrotu do prostych przyjemności, do smaku domowej pizzy i radości płynącej z dzielenia się z innymi. To inwestycja w jakość czasu spędzanego z bliskimi – z dala od ekranów, w otoczeniu natury, przy wspólnym stole. Bez względu na to, czy jesteś doświadczonym piekarzem, czy dopiero zaczynasz swoją kulinarną przygodę, gotowy piec może stać się początkiem nowego, pięknego rytuału w Twoim domu.
Donata Grobelska redakcja@swiatkominkow.pl
ALFA PIZZA, MODEL CLASSICO 4 PIZZE
Stromboli piaskowiec
niebezpośrednio opalany piec szamotowy
Mini deluxe
najtańszy piec do pizzy z szamotu w POLSCE! już od 1000 PLN
nowy design, płytki granitowe
DUO XXL
Nowość!
Kuchnie ogrodowe budowane z sercem
Wmojej pracy rzemiosło spotyka się z pasją i jakością. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe GRILLO -WĘDZARNIE powstało w 2008 roku i od pierwszego dnia stawiamy na najwyższą jakość prac i indywidualne podejście do klienta. Naszą specjalnością są profesjonalne kuchnie ogrodowe – konstrukcje łączące funkcję grilla i wędzarni. Powstają one według unikalnych, tworzonych przeze mnie projektów, ciekawych technik i wykonywane są z najlepszych materiałów dostępnych w Polsce, co gwarantuje trwałość i estetykę.
Każdy projekt jest wyjątkowy – czasem to prosta kuchnia ogrodowa, innym razem pełen kombajn ogrodowy: grill, wędzarnia, piec chlebowy, płyta fajerkowa czy też dodatkowe zimne palenisko wędzarni. To złożone realizacje, wymagające fachowego doradztwa, precyzyjnego planowania i dbałości o każdy detal. Prowadzimy inwestycje kompleksowo, od projektu po montaż, służąc radą na każdym etapie. Ważnym atutem są materiały: cegła klinkierowa, rozbiórkowa, piaskowiec, granit czy kamień polny – dobierane z myślą o trwałości i estetyce. Każdy element powstaje ręcznie, z sercem, nawet maszyna do obrabiania cegły autorskiej konstrukcji pozwalająca na tworzenie indywidualnych form. Nasze realizacje doceniają klienci –zarówno ci indywidualnymi, jak i firmy. Wykonane kuchnie ogrodowe pełnią rolę serca ogrodu, stają się miejscem biesiad i rozmów. Naszą rolą jest stworzyć jak najbardziej atrakcyjną, praktyczną i przyjazną konstrukcję, skrojoną wedle potrzeb inwestora. Doceniani jesteśmy nie tylko za kunszt, ale i za serce wkładane w każdą realizację. Dowodem na to są zarówno uznanie branżowe – nagrody i trzykrotne zdobycie prestiżowej nagrody Płomień Roku, oraz radość i satysfakcja inwestorów. GRILLO -WĘDZARNIE to więcej niż firma, to marka i prestiż wypracowowywane latami. To tradycja spotykająca się z nowoczesnością, to marzenie o pięknej przestrzeni, w której smak i architektura łączą się w jedno.
Grillo-wedzarnie.pl
Tomasz Kiszka, tel. 609 029 108, www.grillo-wedzarnie.pl
Tomasz Kiszka
Producent grilli i wędzarni betonowych
W ofercie posiadamy również inne grille betonowe.
Ponad 30-letnie doświadczenie w branży prefabrykacji pozwoliło nam stworzyć produkt spełniający rygorystyczne wymagania. Oferowane przez nas grille i wędzarnie wykonujemy z betonu o wysokiej wytrzymałości C50/60 w klasie mrozoodporności XF1.
Dzięki współpracy z liderami z branży stworzyliśmy mieszankę spełniającą surowe wymagania związane z codziennym użytkowaniem naszych produktów. Każdy element zbrojony jest podwójnym żebrowanym prętem. Końcową strukturę elementu (drewno, trawertyn, kamień, cegła) uzyskujemy już w fazie produkcji, co pozwala na uzyskanie głębokich detali, dzięki którym finalny produkt wygląda tak realnie.
Prowadzimy indywidualnie opracowaną Zakładową Kontrolę Produkcji, dzięki czemu możemy zaoferować
produkty wysokiej klasy. Każdy z nich poddawany jest stałym kontrolom jakościowym: począwszy od kontroli materiałów do produkcji ‒ kończąc na kontroli jakości pakowania i poprawnej wysyłki. Jesteśmy POLSKIM producentem, a materiały wykorzystywane do produkcji pochodzą od lokalnych dostawców. Nad prawidłowym etapem realizacji zamówienia czuwa zespół specjalistów, a zewnętrzne, niezależne laboratoria, stale monitorują jakość oferowanych produktów.
Delikatna mgiełka unosi się nad ogrodem, powietrze pachnie wilgotną trawą, a Wy – zamiast chować się w czterech ścianach – siedzicie wygodnie na tarasie, otuleni ciepłem. Nie musicie rezygnować z tych magicznych chwil tylko dlatego, że temperatura spada. Czy czujecie ten komfort? To właśnie ta przyjemność – ciepło, bliskość, natura – staje się możliwa nawet w chłodne dni. Tegoroczne lato pokazało, że pogoda w naszej strefie klimatycznej potrafi być kapryśna. Zamiast długich, gorących dni często były chłodne wieczory, przelotne deszcze i nieprzewidziane ochłodzenia. Dlatego coraz większą popularność zdobywają rozwiązania, które pozwalają cieszyć się ogrodem mimo
niesprzyjającej aury. Ogrzewacz ogrodowy pozwala zatrzymać lato na dłużej, przedłużyć wieczorne rozmowy, spędzić czas na świeżym powietrzu z rodziną, przyjaciółmi, z książką w ręku czy po prostu w ciszy, przy świetle zachodzącego słońca. Dzięki nim taras czy altana stają się przytulnym azylem, w którym chłód nie ma wstępu, a każdy wieczór może być tak samo wyjątkowy.
Od restauracyjnych ogródków do domowych tarasów
Na początku ogrzewacze tarasowe można było spotkać głównie w restauracjach, kawiarniach i hotelach, czyli wszędzie tam, gdzie właściciele lokali chcieli wydłużyć sezon „ogródkowy” i zapewnić gościom
komfort nawet w chłodniejsze wieczory. Smukłe kolumny gazowe stały się charakterystycznym elementem krajobrazu restauracyjnych ogródków i wydłużyły czas ich funkcjonowania. Z czasem jednak trend „ciepła pod chmurką” przeniknął także do prywatnych przestrzeni. Dziś ogrzewacze ogrodowe goszczą w ogrodach, na tarasach, a nawet na przestronnych balkonach apartamentów, i to nie tylko jako praktyczne źródło ciepła, światła, ale też jako element stylowej aranżacji.
Nie tylko ciepło, ale też design
Nie chodzi przecież tylko o temperaturę. Chodzi o te drobne momenty, które budują nasze codzienne szczęście, o rozmowy przy
INFIRE, MODEL SPECTRUM
Ogrzewacze tarasowe to szeroka grupa urządzeń zasilanych w zależności od modelu: gazem, bioetanolem, pelletem a nawet prądem
lampce wina, kiedy świat milknie, a słychać tylko śmiech najbliższych. To właśnie ciepło – nie tylko to fizyczne, ale i to emocjonalne – sprawia, że chcemy zatrzymać te chwile na dłużej, a dzięki ogrzewaczom, których na rynku coraz więcej, jest to możliwe. Estetyka tych urządzeń jest ciekawa, więc śmiało możemy wkomponować je w wystrój naszego tarasu czy ogrodu. Ciepło ma wiele twarzy. Może otulać nas subtelnie z góry, sączyć się delikatnie z urządzenia ukrytego w formie eleganckiego stolika kawowego albo pulsować w rytmie tańczącego płomienia obok fotela. Dziś ogrzewacz ogrodowy to nie tylko funkcjonalne urządzenie, lecz także element stylu, dopełnienie aranżacji, detal, który potrafi odmienić całą przestrzeń. Możemy wybrać model pionowy, elegancki i smukły, który przypomina rzeźbę – wkomponowany w róg tarasu staje się częścią architektury ogrodu. Jego obecność jest wyraźna, ale nienachalna – jakby od zawsze tam był. Może to być designerska lampa grzewcza o nowoczesnej formie albo klasyczny słupek
z otwartym płomieniem, który przyciąga wzrok i tworzy klimat do spotkań. Są też ogrzewacze, które wtapiają się w meble, stając się częścią dużego stołu lub małego stolika, przy którym zbierają się ludzie, bo to przecież przy stole odbywają się najważniejsze rozmowy. A w upalne dni? Wiele z nich można po prostu zakryć, a dzięki pokrywom oferowanym przez producentów zmieniają się w wygodne, pełnowymiarowe blaty. Źródła ciepła, które ożywiają Twój ogród Pod określeniem ogrzewacze tarasowe lub ogrodowe znajdziemy urządzenia, które różnią się kształtem, gabarytami oraz – co najważniejsze – paliwem, jakim są zasilane. Najpopularniejsze są te na gaz lub bioetanol, zwane biokominkami. Znajdziemy też propozycje na prąd, a od kilku lat spotkać można urządzenia zasilane pelletem. Gazowe ogrzewacze do ogrodu to prawdziwe potęgi mocy – niezawodne źródło ciepła, które działa wtedy, gdy
SPARTHERM, MODEL FUORA K
najbardziej tego potrzebujesz. Zasilane butlami z gazem (na które schowek zawiera się w bryle urządzenia), w kilka chwil rozpalają jasny, stabilny płomień, rozlewający się po przestrzeni niczym dotyk słońca w chłodny wieczór. Ten ogień nie tylko ogrzewa, ale też tworzy przyciągającą wzrok scenerię – kolumnę światła i żaru, która staje się naturalnym punktem spotkań. Sprawdzają się wszędzie tam, gdzie liczy się natychmiastowy efekt i solidna dawka ciepła. Mocne, efektywne i widowiskowe są jak strażnicy komfortu, którzy w kilka sekund potrafią odmienić chłodny wieczór w przytulne, tętniące życiem miejsce.
Biokominki to kolejny segment urządzeń. Dostępne są dedykowane modele ogrodowe, często wykonane z odpornych na warunki atmosferyczne materiałów, w tym stali corten, ale też dzięki mobilności wielu propozycji (bo przecież biokominek nie wymaga żadnej instalacji) może wędrować między wnętrzem a ogrodem czy tarasem. Bioetanol spala się bez dymu i sadzy, dając żywy, dekoracyjny płomień i subtelne ciepło. To wybór dla tych, którzy chcą połączyć design z nastrojem paleniska, nawet w najbardziej stylowej aranżacji tarasu. Biokominki mogą przybierać różne formy, ogień może być otwarty lub przesłonięty szybą, jednak zawsze należy pamiętać
Ogrzewacze ogrodowe dostępne są w wielu formach. Dzięki różnorodnemu designowi można je łatwo dopasować do charakteru każdej przestrzeni zewnętrznej
o szczególnych zasadach użytkowania. Bioetanol to paliwo na bazie alkoholu, dlatego nie wolno go wlewać do działającego, ani nawet do wygaszonego, ale jeszcze ciepłego paleniska, ponieważ grozi to wybuchem. Zawsze trzeba przed uzupełnieniem paliwa poczekać, aż palenisko wystygnie do końca. Można też wybrać automatyczny biokominek – to bardziej zaawansowane, ale i zdecydowanie droższe rozwiązanie. W takim urządzeniu spalają się jedynie opary bioetanolu (samo paliwo znajduje się w osobnym zbiorniku), pracą urządzenia można sterować za pomocą dołączonego pilota, aplikacji mobilnej lub wbudowanego panelu sterowania.
Zimny wieczór na tarasie –z ogrzewaczem ogrodowym to nie problem
Ogrzewacze na pellet są pełne duszy i echa natury. Żar tańczy w komorze w hipnotyzującym rytmie, a delikatny drzewny zapach przywołuje wspomnienia ogniska w letni wieczór. Wśród dostępnych modeli znajdziemy formy przypominające latarnie z cylindrycznym przeszklonym paleniskiem o bardzo małej średnicy. Jest to możliwe dzięki niewielkiemu rozmiarowi granulek pelletu. To wybór dla tych, którzy chcą wygody, automatyki, ale też doceniają ekologiczne atuty pelletu, bo przecież jest to paliwo pozyskiwane z odpadów z produkcji drzewnej.
Ogrzewacze zasilane prądem są natomiast ciche, bezwonne, minimalistyczne w formie. Wystarczy wpiąć wtyczkę do gniazdka, a natychmiast otulają przestrzeń delikatnym, ale skutecznym ciepłem – jak ciepły szal narzucony na ramiona w chłodny wieczór. Wprawdzie nie ma tu żywych płomieni, ale „ogień” wielu modeli potrafi być całkiem realistyczny i jeszcze w zamian jest wygoda, brak dymu, brak popiołu, zero obsługi. Idealne dla tych, którzy cenią prostotę, higienę i komfort, a ciepło traktują jako dyskretnego, niewidocznego towarzysza
spotkań. Należy pamiętać, by ostrożnie podchodzić do wszystkich urządzeń zasilanych prądem a usytuowanych na zewnątrz. Niezależnie od tego, czy wybierzemy formę smukłej, pionowej kolumny, lampy, tuby, wiszącego reflektora, eleganckiego „grzybka”, rozłożystego parasola, minimalistycznego stolika, świetlistej kuli, która zdaje się unosić w powietrzu, czy ognistego ogrodu zaklętego w prostej donicy. Bez względu na to, czy zasilane są gazem, pelletem, bioetanolem czy prądem. W istocie to tylko forma – piękna, praktyczna, czasem zaskakująca – ale zawsze jest to tło dla tego, co najważniejsze. Dla chwil, które dzięki nim mogą się wydarzyć albo które dzięki ciepłu, jakie wydają, można przedłużyć –rozmów przy stole, śmiechu, ciepła dłoni, poczucia, że tu i teraz jest najlepszym miejscem na świecie. Nie musicie już odliczać dni do lata. Możecie stworzyć swoją prywatną strefę ciepła i światła, kiedy tylko chcesz. I może właśnie w tym cały sekret? Nie walczyć z chłodem, ale znaleźć sposób, aby mimo niego żyć pięknie i pełniej. Donata Grobelska redakcja@swiatkominkow.pl
BUDMET NOCOŃ, MODEL BRILLO
ECOSMART FIRE, MODEL MIX 850
THERMAL EQUIPMENT CO. LTD / PHU TOP SERVICE KRATKI, MODEL UMBRELLA BS
Kuchnia w ogrodzie –funkcjonalnie i stylowo
Moda na spędzanie czasu w ogrodzie to jeden z tych trendów, którym trudno się oprzeć, a coraz więcej osób traktuje taras i ogród jako przedłużenie domu – miejsce relaksu, spotkań towarzyskich i kulinarnych eksperymentów. Nic więc dziwnego, że producenci wychodzą naprzeciw oczekiwaniom, oferując rozwiązania, które pozwalają stworzyć w ogrodzie w pełni funkcjonalną kuchnię. Marka Le Feu, znana z eleganckich biokominków, rozwija swoją ofertę, wprowadzając urządzenia, które łączą design, wygodę i praktyczność.
Pizza jak z włoskiej trattorii
Honorowe miejsce w ogrodowej kuchni zajmuje ostatnio piec do pizzy. Le Feu proponuje dwa wyjątkowe modele: Turtle 3.0 oraz Motion. Turtle 3.0 to nowoczesny piec o zaokrąglonej, kompaktowej formie, idealny na mniejsze przestrzenie, i bardzo mobilny. Motion natomiast wyróżnia się obrotowym kamieniem, dzięki czemu nagrzewa się równomiernie, a pizza nie wymaga przekręcania w trakcie wypieku. Oba piece pozwalają osiągnąć wysoką temperaturę 520°C w krótkim czasie, co umożliwia wypiek idealnej neapolitany z chrupiącym spodem w niecałą minutę.
Grillowanie na nowym poziomie
Nieodłącznym elementem letnich spotkań jest grill. Gazowy model BBQ No. 1 łączy wygodę obsługi z doskonałymi efektami kulinarnymi. Zamiast długiego rozpalania – – szybki zapłon i pełna kontrola temperatury. To rozwiązanie, które docenią zarówno profesjonaliści, jak i amatorzy grillowania. Elegancka forma i wysoka jakość wykonania sprawiają, że grill doskonale wpisuje się w nowoczesną aranżację ogrodu. Osiem palników (w tym tradycyjny, kuchenkowy pod rondelek z sosem), oświetlenie LED,
elektrycznie obracany ruszt i szafki z cichym domykiem wyróżniają ten model na rynku. Komfort także po zmroku
Atmosfera wieczornego spotkania w ogrodzie zależy nie tylko od dobrego jedzenia, ale także od ciepła i nastroju. W tej roli świetnie sprawdza się ogrzewacz tarasowy Patio – designerski element, który nie tylko podnosi temperaturę w chłodniejsze wieczory, ale stanowi także efektowną dekorację. Zaprojektowany na zlecenie dla hotelu Villa w Kopenhadze z jednym założeniem: chcemy ogrzewacz, który będzie jednocześnie ozdobą. Dzięki niemu sezon w ogrodzie można przedłużyć o wiele tygodni.
Ogień zawsze tam, gdzie go potrzebujesz
Sercem oferty Le Feu pozostają wolnostojące kominki na bioetanol, które doskonale uzupełniają aranżację zarówno wnętrz, jak i ogrodów. Ich największą zaletą jest mobilność. Nie wymagają podłączenia do instalacji kominowej ani elektrycznej, dlatego można je swobodnie przenosić między pomieszczeniami i tarasem. To rozwiązanie, które pozwala cieszyć się prawdziwym ogniem
wszędzie tam, gdzie tego potrzebujesz: w salonie, na balkonie czy w ogrodowej altanie.
Styl spotyka funkcjonalność
Produkty Le Feu łączą skandynawski minimalizm, wysoką jakość wykonania i ekologiczne podejście. To nie tylko praktyczne urządzenia, ale także stylowe elementy wyposażenia, które podkreślają charakter przestrzeni. Kuchnia w ogrodzie z produktami Le Feu to przestrzeń, w której gotowanie staje się przyjemnością, a czas spędzony z bliskimi – wyjątkowym doświadczeniem.
Le Feu Polska
ul. Wrotkowska 2 budynek 5, 20-469 Lublin tel. kom. 696 059 493 e-mail: sklep@lefeu.pl www.lefeu.pl
DGP, woda czy akumulacja
Jaki kominek jest najlepszy?
Czasami zaglądam na kominkowe i zduńskie fora i jestem zaskoczony tym, z jaką łatwością dyskredytowane są tam pytania o prosty piecyk kominkowy, a potencjalny inwestor jest „przestawiany” na… piec kaflowy, bo przecież to on jest jedynym słusznym i „naj…”. A jak jest faktycznie?
Which Fireplace is the Best?
Every heating solution – from a simple wood-burning stove, through air fireplaces with warm-air distribution or with water jacket, to tiled stoves – has its own advantages, disadvantages and appropriate context of use. Know the differences and consider the real needs before making the decision, and avoid being misguided by one-size-fits-all online opinions
HOXTER,
Piecyk kominkowy
Rozwiązanie to jest od lat niezwykle popularne w Europie i Ameryce. Wybieramy w salonie lub internecie piecyk, który nam się podoba lub który pasuje do aranżacji naszego wnętrza, dokonujemy transakcji, przywozimy, montujemy w kilka godzin i już mamy gorące towarzystwo na jesienne i zimowe chłody.
Jeśli mamy komin, a decydujemy się na prosty model żeliwny lub stalowo-szamotowy, nawet kilka tysięcy złotych powinno wystarczyć. Jeśli komina nie ma, nic straconego, bo za kilka tysięcy możemy zainstalować stalowy komin dwuścienny, nawet w zamieszkałym domu.
Oczywiście, jeśli mamy chęć i nas stać, dostępne są też modele piecyków z dodatkami w postaci np. steatytowego czy kaflowego wykończenia, piekarników,
elementów zwiększających akumulację czy wymiennika wodnego. Są piecyki no name i markowe, zwykle droższe. Jednak każdy piecyk, nawet ten najtańszy, daje nam ciepło i możliwość obcowania z prawdziwym ogniem i jest naszym zabezpieczeniem na wypadek braku prądu czy gazu… Piecyk to doskonale towarzystwo dla pompy ciepła.
Prosty kominek „powietrzny”
Prosty kominek z zamkniętym paleniskiem, wykorzystujący konwekcję i wysyłający nagrzane powietrze kratkami na czopuchu do pomieszczenia, w którym się znajduje, może i nie jest mistrzem wydajności grzewczej. Może też nie obchodzi się najlepiej z wrzucanym do paleniska drewnem i nie zatrzymuje ciepła na dobę lub dwie, ale... jest. Jest „czasoumilaczem”, bo przez szybę można oglądać prawdziwe płomienie.
Jest miejscowym ogrzewaczem, bo nawet najmniejsze palenisko to jakieś 5 kW z odnawialnego paliwa, a w okresach przejściowych to w zupełności wystarcza.
Jest zabezpieczeniem na wypadek braku prądu lub awarii gazowego kotła. Jeśli jest dobrze wykonany i serwisowany, może służyć wiele lat.
Jest… tani. Jeśli cena ma znaczenie i nie zastosujemy kosztownych materiałów wykończeniowych. Tańszy będzie jedynie wolno stojący piecyk kominkowy.
Kominek powietrzny z tzw. DGP
To bardziej wyrafinowane rozwiązanie, które bazuje na powietrznym kominku. Dzięki wyciągowemu wentylatorowi elektrycznemu (tzw. turbinie) i rozprowadzeniu nagrzanego powietrza specjalnymi izolowanymi przewodami można tym sposobem
DEFRO HOME, MODEL INTRA SM G
LA NORDICA, MODEL TERMONICOLETTA FORNO HAJDUK, MODEL ELIPSE F2
Kominek z płaszczem wodnym to jeden z elementów instalacji grzewczej, ważne aby towarzyszył mu zbiornik buforowy
kominkiem ogrzewać nie jedno, ale kilka pomieszczeń. Warto zainstalować palenisko o większym potencjale grzewczym. Warto wykonać system nie „ na oko”, ale tak, by projekt uwzględniał wydajność paleniska, przekroje przewodów dystrybucji i ich
długości oraz zapewniał obieg powietrza w domu.
Koszty są większe niż w przypadku prostego kominka, ale dobrze zaprojektowane i wykonane rozwiązanie DGP stwarza możliwość dość równomiernego
ogrzewania kilku pomieszczeń, niekiedy całego domku.
DGP warte jest rozważenia szczególnie w przypadku domków rekreacyjnych, ponieważ nieregularne korzystanie z ogrzewania zimą nie stawarza zagrożenia zamarznięcia wody w instalacji.
Kominek z płaszczem wodnym
Kominek, w którym wkład posiada wymiennik wodny, to już niemal prawdziwa kotłownia w… salonie! Trzeba o tym pamiętać, bo energię zapewnia przecież drewno, a jego ilość konieczna do „przerzucenia” w sezonie może wynosić kilka ton i nie każdy jest na taki obowiązek gotowy. Uwzględnić należy również specyfikę dostaw ciepła z paleniska opalanego drewnem, konieczny będzie więc tzw. zbiornik buforowy o pojemności odpowiednio dobranej do mocy kominka. Wskazane jest też posiadanie elektroniki sterującej, która jest wręcz niezbędna przy współpracy
Schemat DGP – dystrybucji ciepłego powietrza z kominka
UNIFLAM / PARKANEX, MODEL W720 PRESTIGE
SOLZAIMA, FOT. REDAKCJA
DARCO
Budowa akumulacyjnego kominka z wykorzystaniem płyt i krążków
paleniska na drewno z innym systemem grzewczym.
Na pierwszy rzut oka widać więc, że bez pomocy specjalisty lepiej nie zabierać się za zakup i montaż „wodnego” paleniska. Już sam dobór i projektowanie instalacji to praca dla zawodowca. W przypadku „wody”z pomocy zewnętrznej korzysta nawet wiele firm budujących kominki.
Kominek o zwiększonej akumulacji
Mimo wyższych kosztów jest to rozwiązanie coraz popularniejsze, bo pozwala na lepsze wykorzystanie energii wytworzonej w kominkowym palenisku. Chodzi głównie o zatrzymanie ciepła „na dłużej” niż potrafi to prosty kominek powietrzny. Przede wszystkim należy wybrać jeden z wielu dostępnych sposób zwiększenia akumulacji i potem użyć odpowiednich materiałów. Dostępne są m.in. akumulujące ciepło nasady na czopuch lub/ i ścianki wkładu, akumulacyjne płyty do wykonania
zabudowy oraz systemy spalinowo-akumulacyjnych kształtek. W grę wchodzą również kafle, które nie tylko pięknie wyglądają, ale też potrafią doskonale akumulować ciepło. Wszystkie te rozwiązania zwiększające akumulację można stosować oddzielnie, można łączyć i możliwe są też hybrydowe połączenia wszystkich opisanych rozwiązań, np. akumulacja i DGP, a efekt synergii można sprawdzić, uwzględniając „przychody” ciepła i jego „rozchody”, bo cudów w fizyce nie ma. Nie warto jednak opierać się na internetowych poradach, lecz skorzystać z pomocy fachowca – zduna. Finalnie będzie… taniej, bo dobre zduńskie materiały są zbyt drogie, by ryzykować… Będzie też bezpieczniej.
Piec kaflowy
To najwyższy etap zduńskiego wtajemniczenia i najdoskonalsze polecane przez zdunów urządzenie na wszelkie grzewcze potrzeby. Jednak wcale nie musi być
Przeznaczony do budowy kominków konwekcyjnych oraz pieców i ścian grzewczych w technologii hypokaustum
Nowoczesne rozwiązanie konstrukcyjne, które składa się z płyt oraz kształtek akumulacyjnych
Ciepło z pieca kaflowego rozchodzi się na zasadzie promieniowania podczerwonego a nie konwekcji
Sercem pieca jest wkład piecowy połączony z masą akumulacyjną schowaną pod zabudową, często kaflową
idealny w każdej sytuacji, dla każdego domu… Piec to zazwyczaj piękne urządzenie grzewcze, które przez wieki było podstawowym ogrzewaniem domów, bo… innych nie było. Teraz, chociaż dobry piec kaflowy wciąż budzi pozytywne emocje, musi konkurować z wieloma innymi rozwiązaniami. I nie zawsze musi wygrywać.
By zwiększyć szanse pieca, wprowadzono do jego budowy nowoczesne materiały zduńskie, nie tylko glinę. Paleniska piecowe uzyskały przeszklenie, a do wsparcia obsługi stosuje się elektronikę. Ceramika piecowa, jej rozmiary i kolory glazury również zmieniają się, by nadążyć za wnętrzarskimi modami.
Decydując się na duży piec, przede wszystkim pamiętać należy o jego poważnym ciężarze i równie poważnych… kosztach jego budowy. Bo tutaj i na materiałach, i na fachowym wykonaniu lepiej nie oszczędzać – oszczędności może przynieść jedynie zbudowanie... mniejszego pieca. Przed podjęciem decyzji o budowie pieca kaflowego warto się poważnie zastanowić, ocenić faktyczne potrzeby i posiadane środki. Nie buduje się go na jeden sezon, a „dowód zbrodni” długo będzie stał w salonie i złe wybory przypominał. wh witek.h@ihz.pl
CERAMIC WALL / KAFLARNIA „KAFEL-KAR”, MODEL ZEN II
CEBUD
Kominki z płaszczem wodnym
Odzyskowe Głowice Wodne
Wodne wymienniki ciepła do zabudowania na wylocie gorących spalin z piecokominka lub pieca kaflowego, które odzyskują energię ze spalin. Przechodząc przez układ kanałów w bloku wodnym wymiennika, spaliny oddają ciepło czynnikowi grzewczemu wykorzystanemu w instalacji grzewczej. www.cebud.eu
KRATKI LUCY
z płaszczem wodnym
Połączenie elegancji, funkcjonalności z proekologicznymi technologiami. Integracja z systemem c.o. zapewnia ogrzewanie całego domu, a możliwość zastosowania podwójnej szyby zwiększa efektywność działania. Dostępna w różnych mocach, wymiarach, 2 kolorach wyłożenia paleniska Termotec. www.kratki.com
Defro Home Navi SM TZ
Wkład kominkowy, który łączy nowoczesną technologię z troską o środowisko, oferując niezawodne, inteligentne, efektywne i energooszczędne ogrzewanie oraz komfort użytkowania. Tylny załadunek pozwala czyścić kominek i dokładać drewno do wkładu z innego pomieszczenia. www.defrohome.pl
LAVA TKL TREND
Termokominek spełniający wymagania Ecodesign dzięki zastosowaniu 3 lamel: osłoniętej akumulacyjnym deflektorem i dwóch zawracających powietrze, które podawane jest na szybę, ruszt i tylną ścianę wkładu. Wyłożenie z wermikulitu. Bez szybru – dzięki idealnemu doważeniu ilości powietrza. www.lavakominki.pl
Volcano WT 12 i WT 18
Solidne i niezawodne wkłady kominkowe z płaszczem wodnym, klasyczna sprawdzona wielkość drzwi 670 mm x 510 mm, dostępne z drzwiami prostymi i narożnymi, otwieranymi na bok i do góry. Ustawne palenisko wyłożone szamotem, w standardzie chłodnica płaszcza wodnego. www.hajduk.eu
HEAT z płaszczem wodnym
Wkład kominkowy z płaszczem wodnym Triple pass zwiększającym skuteczność urządzenia o 10%. Wmontowana chłodnica i system CDP. Wyłożenie IGNITION w kolorze jasnym lub czarnym. Sterowanie dopływem powietrza pierwotnego i wtórnego jednym elementem. www.kafle-kominki.pl
Wkłady wodne Hoxter
Hoxter oferuje 6 modeli z prostym przeszkleniem, 3 tunelowe i 2 narożne modele wodne. Oddawanie nawet 80% ciepła do wody – w modelach z opcjonalną dodatkową izolacją. Nowości w portfolio: modele HAKA 37/50W i 63/51WI z mechanicznym czyszczeniem wymiennika ciepła. www.hoxter.pl
MCZ Suite Hydro
Matic 24 kW
Nowoczesny piecyk MCZ SUITE na pellet z systemem Hydro Matic, samoczyszczeniem i sterowaniem Maestro+, ogrzewa cały dom i wodę użytkową. Wysoka moc i automatyzacja sprawiają, że zapewnia komfort, oszczędność oraz pełną wygodę codziennego ogrzewania. www. wentor.pl
Global Powraca!
Global to jakość SPARTHERM w konkurencyjnej cenie
Seria produktów wykorzystująca sprawdzone technologie budowy wkładów kominkowych Spartherm. Do stałej oferty powracają popularne modele – 3 modele z płaską szybą (1V60, 1Vh60, 1Vh80) i 2 modele kątowe (2L-39/58, 2Lh-39/58, 2R-58/39, 2Rh-58/39). Produkty te są przebadane i spełniają założenia Ekoprojektu. Wnętrze urządzenia wyłożone będzie jasnym szamotem. Szyba wykonana ze szkła witroceramicznego osadzona
w solidnej ramie aby zapewnić jak najdłuższe i bezproblemowego użytkowanie urządzenia. Global to sprawdzona seria produktów dedykowana wymagającym klientom, szukającym jakości, ale za rozsądną cenę. Oferta dostępna będzie tylko w autoryzowanej sieci sprzedaży Spartherm Polska. Dodatkowo wkłady kominkowe Global dołączone będą do Rodziny Spartherm i związaną z tym 10-letnią gwarancją. Więcej szczegółów już wkrótce!
Piecyki na pellet to obecnie jedno z najwygodniejszych i najbardziej uniwersalnych rozwiązań do ogrzewania domu lub mieszkania.
Łączą w sobie zalety klasycznego kominka – w tym przyjemny widok żywego ognia –z komfortem obsługi typowym dla nowoczesnych urządzeń grzewczych.
W przeciwieństwie do tradycyjnych piecyków na drewno, urządzenia na pellet rozpalają się automatycznie, a ich pracę można precyzyjnie zaprogramować i dostosować do codziennego rytmu życia domowników.
Nowoczesne piecyki na pellet to technicznie zaawansowane urządzenia. Sterowanie pilotem, systemy samoczyszczące ruszt czy możliwość rozprowadzenia powietrza do innych pomieszczeń to tylko kilka z obecnie stosowanych rozwiązań
Co ważne, piecyki na pellet oferują różne warianty ogrzewania dopasowane do potrzeb i warunków danego budynku:
• Ogrzewanie jednego pomieszczenia –podstawowe modele piecyków przekazują ciepło bezpośrednio do wnętrza, w którym się znajdują przez nadmuch gorącego powietrza.
• Rozprowadzanie ciepła do innych pomieszczeń – modele z dystrybucją powietrza. Pozwalają przesyłać ciepło specjalnymi przewodami do sąsiednich pomieszczeń, ogrzewając jednocześnie kilka stref mieszkalnych.
• Zasilanie instalacji centralnego ogrzewania – tzw. piecyki hydro wyposażone są w wymiennik ciepła i mogą współpracować z instalacją c.o. i c.w.u. Współpracują z grzejnikami i ogrzewaniem podłogowym, pełniąc funkcję mini kotła.
Codzienna obsługa piecyków została maksymalnie uproszczona, a nowoczesne modele oferują liczne funkcje, które zwiększają
wygodę, bezpieczeństwo i efektywność użytkowania. Oto najciekawsze z nich:
1. Termostat i regulacja temperatury. Użytkownik może ustawić konkretną temperaturę, którą piecyk będzie utrzymywał. Dzięki czujnikom i zaawansowanym algorytmom spalania urządzenie samo reguluje intensywność pracy, aby utrzymać zadane warunki. Gdy trzeba, rozpali się lub wygasi. W ten sposób otrzymujemy stabilne ciepło i oszczędność paliwa.
2. Pilot zdalnego sterowania. Pracą piecyków pelletowych można sterować zdalnie za pomocą pilota, który umożliwia wygodne zarządzanie podstawowymi funkcjami urządzenia. Za pomocą pilota można włączyć lub wyłączyć piecyk, zmienić temperaturę lub ustawić moc nadmuchu.
3. Programator czasowy (timer). Dzięki funkcji timera użytkownik może ustawić dokładne godziny włączenia i wyłączenia piecyka lub ustawić różne temperatury dla różnych
LAMINOX IDRO / ŻAR-WIK, MODEL DALIA OMNIA
KLOVER, MODEL ASTRA MULTI-AIR
KLOVER
Piecyk pelletowy z ładnym płomieniem, działający kilka godzin bez prądu bądź taki, który jednocześnie chłodzi i grzeje – to wszystko jest możliwe
przedziałów czasowych. To idealne rozwiązanie dla osób, które wracają do domu o stałej porze. Piecyk może rozpocząć pracę tuż przed ich powrotem, zapewniając przytulne ciepło bez konieczności ręcznej obsługi.
4. Funkcja Sleep – ciepło, które nie przeszkadza.
Tryb nocny (sleep) to rozwiązanie stworzone z myślą o komforcie snu. W tym trybie piecyk pracuje ciszej, z mniejszą mocą i z wyłączonym nadmuchem, utrzymując temperaturę w uprzednio nagrzanym pomieszczeniu. Ta funkcja pozwala także na wygaszenie piecyka o określonej przez użytkownika godzinie.
5. Zdalne sterowanie poprzez wi-fi i aplikację mobilną.
Wiele piecyków oferuje możliwość zdalnego sterowania za pomocą aplikacji na smartfona. To funkcja szczególnie przydatna dla osób, które często są poza domem – mogą włączyć piecyk zdalnie, monitorować jego działanie lub otrzymywać powiadomienia w przypadku wystąpienia problemów, np. koniec pelletu.
6. Systemy samooczyszczenia rusztu. Nowoczesne modele często posiadają automatyczne czyszczenie paleniska. Dzięki temu urządzenie dłużej utrzymuje
wysoką sprawność, a użytkownik rzadziej musi ingerować w jego eksploatację. Modele samoczyszczące z technologią MCZ Core zapewniają jeszcze większy komfort użytkowy z uwagi na znacznie mniejsze wytwarzanie popiołu przy jednoczesnym niższym zużyciu pelletu.
7. Modele bezprądowe. Choć większość piecyków na pellet wymaga zasilania elektrycznego – do pracy wentylatorów, zapalarki czy sterownika – na rynku dostępne są także modele działające bez prądu. To rozwiązanie dla osób mieszkających w miejscach narażonych na przerwy w dostawie energii lub po prostu ceniących niezależność od sieci. Piecyki bezprądowe działają na zasadzie naturalnej konwekcji i grawitacyjnego spalania. Pellet przesuwa się z zasobnika do paleniska dzięki sile grawitacji, a ciepło rozchodzi się naturalnie – bez wentylatorów.
8. Nie tylko grzanie, ale też i chłodzenie. Model MCZ Eiko 365 to prawdziwa rewolucja w świecie piecyków na pellet. Jest to pierwsze na rynku urządzenie
2w1, które nie tylko ogrzewa, ale także chłodzi wnętrze. To idealne rozwiązanie dla osób, które szukają niewielkiego, energooszczędnego urządzenia zapewniającego komfort cieplny i chłodzący przez cały rok – w jednym, eleganckim i praktycznym urządzeniu. Piecyki MCZ Eiko 365 będą dostępne pod koniec 2025 roku.
Nowoczesne piecyki na pellet oferują użytkownikom coś więcej, niż tylko ciepło – zapewniają wygodę, bezpieczeństwo i pełną kontrolę nad ogrzewaniem. Dzięki takim funkcjom, jak automatyczne rozpalanie, programowanie godzin pracy, zdalne sterowanie, codzienne użytkowanie staje się intuicyjne i niemal bezobsługowe. Dla wielu użytkowników to właśnie komfort i oszczędność czasu są równie ważne, jak estetyka płomienia czy ekologiczne spalanie – piecyki na pellet doskonale na te potrzeby odpowiadają.
Tomasz Grudzień t.grudzien@wentor.pl
WODTKE, MODEL IXI Q
WODTKE
MCZ / WENTOR, MODEL CLUB +CORE
MCZ / WENTOR, MODEL EIKO 365
Hybryda –przyszłością kominków
Zmieniający się rynek urządzeń kominkowych, zaowocował szybkim rozwojem piecyków kominkowych posiadających możliwość spalania zarówno drewna, jak i pelletu. Nowoczesne dwupaliwowe piecyki Nobis oferują użytkownikowi w pełni funkcjonalne urządzenie grzewcze wykorzystujące pellet w codziennym ogrzewaniu. Komfort użytkowania zapewnia wyjątkowa technologia. Między innymi mechaniczne – obrotowe czyszczenie paleniska pozwalające użytkownikowi na wybieranie popiołu z popielnika raz na 3−4 tygodnie, czy możliwość konwekcyjnego ogrzewania pomieszczenia – cicha praca, dzięki żeliwnej konstrukcji korpusu
paleniska. Dodatkowo w każdej chwili piecyk oferuje możliwość załadunku drewna. W pełni hybrydowe rozwiązanie oferuje model Nobis Unica, które automatycznie zmienia tryb pracy z pelletu na drewno i odwrotnie, gdy drewno zostanie wypalone. Zmiana opału nie wymaga od użytkownika żadnych dodatkowych czynności, poza załadunkiem drewna. Dodatkowo automatyka piecyka kontroluje i optymalizuje proces spalania drewna, co znacząco zwiększa jego wydajność.
Nowością w ofercie jest rozwiązanie bi-fuel – piecyk Nobis Libera. Piecyk oferuje nieco prostsze rozwiązanie w odniesieniu do zmiany paliwa. W trybie spalania drewna użytkownik
otrzymuje standardowe rozwiązanie dla piecyków kominkowych wymagające ręcznego zarządzania procesem spalania.
Niezależnie od rozwiązania piecyki dwupaliwowe Nobis oferują pełną wolność wyboru ogrzewania.
Czy ze starego pieca albo kuchni kaflowej można coś odzyskać? Wkład piecowy?
Ruszt? Szybry? Drzwiczki?
Kafle? Coś innego? Co zrobić po wyburzeniu pieca?
Zrobić to samemu czy zlecić zdunowi? Odpowiedzi na te pytania poniżej.
Rozbiórka pieca kaflowego
Aby podjąć decyzję, co zrobić po rozbiórce starego pieca kaflowego, trzeba najpierw ustalić, jakimi funduszami dysponujemy. Inaczej mówiąc, czy mamy na tyle duży budżet, że zlecamy to ekipie z młotowiertarką i wywozimy gruz, czy nie mamy. Jeżeli ktoś nie chce się sam trudzić, to odpowiedź jest oczywista, ale jeżeli nie – to wszystko można odzyskać. Części metalowe pieca można samodzielnie sprzedać na złom, jeżeli są tak zużyte, że nic z nich nie będzie. Ale jest też druga możliwość – można wziąć szczotkę drucianą i wyczyścić – ile się da – metalowe elementy.
Rdzę, sadzę, ewentualnie przyklejoną glinę oddzielamy mechanicznie, o ile się da, następnie kupujemy jakiś odrdzewiacz, np. Fosol (albo o innej nazwie), i odrdzewiamy zgodnie z zaleceniami opisanymi na etykiecie. Następnie kupujemy farbę temperaturoodporną w sprayu (w momencie pisania artykuł koszt około dwudziestu złotych) i po wszystkim mamy odnowiony i gotowy do ponownego wykorzystania element. Można go wystawić na sprzedaż po cenie niższej niż w sklepie i na pewno ktoś to kupi. (Chociaż zdarzyło mi się widzieć odrdzewione drzwiczki do pieca kaflowego
na giełdzie staroci w cenie wyższej niż nowe!) Wszystko zależy od nas i od naszej żyłki przedsiębiorczości. Każdy element –może z wyjątkiem rusztu – można odsprzedać. Ruszty do pieca są z reguły wypalone i połamane, ale jeżeli były niedawno wymieniane, to jeszcze mogą być dobre. Kolejne ważne elementy, które można odsprzedać, to cegły i kafle oczyszczone z gliny. Może wydawać się to pracochłonne, ale jeżeli ktoś ma trochę czasu i cierpliwości, to czemu nie. Jak oczyścić kafle i cegły szamotowe? Bierzemy szpachelkę, płaski śrubokręt i odłupujemy starą glinę. Kafle
Na starym piecu kaflowym – jeśli tylko chcemy i włożymy w to trochę czasu i pracy – możemy zarobić konkretne pieniądze
możemy też spróbować najpierw odmoczyć w wodzie. Cegły, o ile nie są popękane, można sprzedać za cenę niższą, niż w sklepie. Kafle również można sprzedać. Cena zależeć będzie od ich stanu. Oczywiście, trudniej będzie sprzedać ceramikę nierówną, drugiego gatunku. Jeżeli natomiast mamy kafle ładne, równe, wtedy – podobnie jak z resztą – dowiadujemy się w kaflarni, ile kosztują nowe i wystawiamy je w Internecie taniej. Oczywiście, może okazać się, że jesteśmy właścicielami unikalnych, bogato zdobionych, a często nawet zabytkowych kafli. Ich cena może być wysoka, większa niż nowych, ale oceny ich wartości powinien dokonać specjalista. Wszystko zależy od tego, z jakiego okresu, z której kaflarni i w jakim stanie są kafle. Podsumowując, ze starego pieca kaflowego – jeśli tylko chcemy oraz włożymy w to trochę czasu i pracy – możemy odzyskać konkretne pieniądze. Jednak aby to zrobić, trzeba najpierw rozmontować piec w taki sposób, żeby nic nie uszkodzić. Przede wszystkim nie używamy młotowiertarki, tylko własnych rąk. Zaczynamy zawsze od góry, od kafli wieńcowych. Trzeba je czymś podważyć – dobre do tego jest szerokie dłuto albo jakiś przecinak, w ostateczności śrubokręt. Zaczynając od góry, cierpliwie, ręcznie, kafel po kaflu, podważmy, walimy
pięścią (nie młotkiem), ruszamy kaflem, aż go wyrwiemy z glinianej zaprawy bez pęknięcia. Robimy to kafel po kaflu, aż do dołu. Podobnie postępujemy z cegłami we wnętrzu pieca. Jednak z nimi będzie zdecydowanie trudniej, nie zawsze da się je w ten sposób oddzielić. Jeśli mimo prób, nie wychodzi, wówczas pozostaje młotowiertarka i ewentualnie cegły trafiają na gruz. Kolejny element to metalowy osprzęt: drzwiczki, szybry, ramy – wszystko wyciągamy ręcznie i zgodnie z zasadami przedstawionymi powyżej odzyskujemy i sprzedajemy każdy element w stanie oryginalnym, jeśli się nadaje, lub odnowionym – jeśli tego wymaga.
Na koniec pozostaje pytanie, co zrobić z przestrzenią po piecu? W tej kwestii w zasadzie mamy dowolność – cement na podłogę i wykończenie, gips na ścianę, a potem farba, tapeta itp. Wlot do komina zabudowujemy szczelnie cegłami i wykańczamy, jak chcemy.
Jak widać, piec kaflowy rozwalić z wynajętą ekipą jest najłatwiej – podstawi się kontener, zburzą, wyrzucą, i już. Ale jeżeli nie mamy dużego budżetu, można to zrobić samemu, nie ponosząc kosztów rozbiórki, a nawet jeszcze na tym trochę zarobić. Arkadiusz Szewczyk aszewczyk11@wp.pl
Zdjęcia: Jarosław Flak
PRZED SEZONEM KOMINEK
Jesień to idealny moment, aby pomyśleć o przygotowaniu kominka na nadchodzący sezon. Jesień potrafi zaskoczyć szybciej niż się spodziewamy chłodnymi wieczorami i porannymi przymrozkami, a wtedy każdy marzy o tym, aby wieczorem usiąść z herbatą przy ciepłym kominku. Jeśli nie chcemy, by pierwsze chłody zastały nas z zaniedbanym paleniskiem i brakiem drewna, nie czekajmy, aby zadbać o kilka ważnych spraw jak: czyszczenie kominka, jego konserwacja i sprawdzenie systemów kominowych.
Przegląd kominiarski to podstawa
Komin, niezależnie jak intensywnie użytkowany, wymaga regularnych przeglądów. Tego nakazują nie tylko przepisy prawa, ale i dobra praktyka. Przed sezonem warto zaprosić kominiarza, który oczyści komin, sprawdzi drożność przewodów kominowych, szczelność połączeń, skontroluje ciąg kominowy. Zaniedbanie tych czynności może prowadzić do spadku sprawności urządzenia, a nawet do niebezpiecznych sytuacji, takich jak cofanie się dymu czy pożar sadzy w kominie.
Dokonywanie regularnych przeglądów różnego rodzaju instalacji jest obowiązkiem każdego właściciela budynku lub mieszkania. Przegląd kominiarski wykonany przez mistrza kominiarstwa musi być wykonany raz w roku. Brak aktualnego przeglądu kominiarskiego może skutkować odmową wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela w przypadku szkody wywołanej przez pożar czy inną awarię związaną z kominem. Oprócz przeglądu ważne jest odpowiednio częste czyszczenie komina – tę czynność, zgodnie z przepisami, w przypadku kominów odprowadzających spaliny od urządzeń na drewno lub pellet należy wykonywać raz na kwartał. Przepisy prawa nie nakładają obowiązku wykonywania tej czynności przez kominiarza, jednak warto właśnie jemu to zlecić, ponieważ nie tylko wyczyści on komin, ale też dzięki nowoczesnym przyrządom, w jakie jest wyposażony, może zauważyć wszelkie problemy i usterki. Co zyskujemy? Gwarancję bezpieczeństwa, sprawnego funkcjonowania systemu i dokumentację, którą warto mieć na wszelki wypadek, np. dla firmy ubezpieczeniowej. Warto przypomnieć, że w 2023 roku Główny Urząd Nadzoru Budowlanego wprowadził istotne zmiany obejmujące uruchomienie systemu teleinformatycznego i wprowadzenie obowiązku sporządzania protokołów z przeglądów kominiarskich w formie dokumentów elektronicznych.
Kominek i wkład kominkowy
Zanim zapalimy pierwszy ogień po letniej przerwie, kominek warto dokładnie przejrzeć. Trzeba wyczyścić wnętrze wkładu kominkowego, deflektory, szyby oraz ruszt i sprawdzić działanie mechanizmów sterowania. Można to zrobić samodzielnie. Szyba kominkowa powinna być przejrzysta, bo tylko wtedy ogień cieszy oko. Możemy ją samodzielnie umyć, używając powszechnie dostępnych środków do czyszczenia kominków i kominkowych szyb. Warto także przyjrzeć się uszczelkom
– jeśli są uszkodzone, konieczna będzie ich wymiana. Zestawy naprawcze uszczelek można zakupić w internetowym sklepie producenta, w kominkowych firmach lub nawet w marketach budowlanych. Dzięki tym prostym zabiegom kominek będzie pracował wydajniej i bezpieczniej. Kominek z DGP
lub wymiennikiem wodnym
Jeśli korzystasz z kominka z płaszczem wodnym lub systemem dystrybucji gorącego powietrza (DGP), skontroluj również te systemy, pompy, zawory, elektronikę i sterowniki. To zwykle wymaga pomocy specjalisty, ale od jakiegoś czasu wiele firm oferuje letnie przeglądy kominków, które nie tylko zapewniają dobry stan techniczny urządzenia, ale też podtrzymują relacje użytkowników z kominkowymi firmami. To dobra okazja, aby bez pośpiechu skontrolować instalację i mieć pewność, że wszystko działa, jak należy. Instalacja DGP, jak każdy obiekt techniczny, powinna być raz w roku konserwowana, zwłaszcza że zajmuje się dostarczaniem powietrza do pomieszczeń, którym oddychają mieszkańcy. W czasie użytkowania do instalacji są zasysane różne zanieczyszczenia, najczęściej jest to kurz, dlatego przed sezonem grzewczym należy przeprowadzić konserwację systemu. W jej zakresie powinno znaleźć się czyszczenie kominka oraz kanałów rozprowadzających gorące powietrze. Należy też wyczyścić filtry w kratkach nawiewnych oraz filtr metalowy.
Piecyk na pellety
Raz w roku należy również dokonać przeglądu i konserwacji piecyka na pellet. Zanim wezwiemy serwisanta, część czynności możemy wykonać we własnym zakresie. Wszystkie czynności konserwacyjne muszą być wykonywane, gdy palenisko jest zimne i odłączone od prądu. Najpierw trzeba umyć szybę, opróżnić i wyczyścić pojemnik na popiół. Później wyciągamy ruszt i czyścimy go dokładnie wraz z jego otworami. Należy także usunąć popiół z przedziału pod rusztem. Można użyć w tym celu odkurzacza, ale trzeba upewnić się, że nadaje się on do czyszczenia małych drobinek.
Jeżeli w zbiorniku na pellet pozostało paliwo po poprzednim sezonie, to koniecznie trzeba opróżnić zbiornik. Po wykonaniu tych czynności możemy wezwać wykfalifikowanego serwisanta, który wyczyści wewnętrze elementy piecyka: śrubę ślimakową, wentylator, sprawdzi podajnik paliwa i elektronikę sterującą piecykiem. Przed sezonem dobrze zaopatrzyć się w certyfikowany pellet,
który ma niską zawartość popiołu i wysoką kaloryczność. Pamiętajmy, że pellet należy przechowywać w suchym miejscu, ponieważ zawilgocony może zatykać podajnik i powodować problemy ze spalaniem.
Piec kaflowy
W piecu kaflowym również część prac możemy wykonać samodzielnie, zwłaszcza jeżeli piec jest wyposażony w drzwiczki wyczystkowe lub kafle z korkami. Wystarczy je otworzyć i kanały odkurzyć specjalnym odkurzaczem kominkowym lub odkurzaczem przemysłowym. Gdy wyczystki lub takiego kafla nie ma, należy wezwać zduna, który ustali układ kanałów pieca. Czyszczenie kanałów, wymiana drzwiczek i inne bardziej zaawansowane prace i remonty konstrukcji warto zlecić zdunowi, który posiada kwalifikacje do przeprowadzenia takich czynności.
Otoczenie wokół kominka. Czas na małe poprawki, a może coś więcej…
Skoro już zaglądamy do kominka, może to dobry moment, aby go trochę odświeżyć?
Malowanie, nowa półka, kosz na drewno, zestaw akcesoriów do obsługi paleniska – te
Przypominamy: teraz jest dobry moment, by zaplanować zakup drewna na opał i wykonać przegląd kominka lub pieca przed sezonem. Jesień przychodzi szybciej, niż się wydaje!
drobne zmiany potrafią całkowicie odmienić charakter wnętrza. Jeśli planujemy większe zmiany, poważniejszą modernizację i dysponujemy odpowiednim funduszem, to latem prawdopodobnie będzie łatwiej znaleźć fachowców. W przypadku kominków starszej generacji warto rozważyć wymianę płyt gipsowo-kartonowych, które kiedyś były bardzo popularne, na obudowę z płyt krzemianowo-wapiennych czy z płyt akumulacyjnych. Są to jednak prace bardziej kosztowne i wymagające uprzedniej konsultacji z fachowcem. Dobre drewno kominkowe
Przygotowanie kominka do sezonu to również zadbanie o odpowiednie paliwo. Drewno powinno być sezonowane i mieć wilgotność poniżej 20%. Wynika to nie tylko z troski o sprawność urządzenia i czystość spalania, ale również z obowiązujących przepisów – zgodnie z uchwałami antysmogowymi, obowiązującymi w większości polskich województw, spalanie mokrego drewna jest zabronione. Używanie wilgotnego opału prowadzi do większej emisji zanieczyszczeń, a także znacząco obniża sprawność wkładu kominkowego, co przekłada się na większe zużycie opału.
Jeśli nie zadbaliśmy jeszcze o zakup drewna, warto rozejrzeć się za drewnem sezonowanym naturalnie lub pochodzącym z suszarni, ponieważ z każdym miesiącem szanse na nabycie opału o optymalnych parametrach będą mniejsze. Sam zakup drewna to nie wszystko, warto zadbać o odpowiednie miejsce do jego składowania, popularnie zwane drewutnią. Dobra drewutnia zapewnia ochronę przed opadami oraz pomaga w sezonowaniu opału. Wilgotne lub nieodpowiednie drewno nie tylko obniża sprawność spalania, ale prowadzi do nadmiernego osadzania się sadzy i smoły w kominie, co zwiększa ryzyko pożaru. Idealnie, jeśli drewno do palenia jest suche i pochodzi z drzew liściastych, takich jak buk, dąb, grab, jesion czy olcha. Kominek to nie tylko źródło ciepła, ale także emocji. Jednak aby w pełni cieszyć się jego urokami w chłodne dni, trzeba zadbać o jego stan techniczny i odpowiednie przygotowanie. Dobrze utrzymany kominek odwdzięczy się bezawaryjną i efektywną pracą przez cały sezon. Nie czekaj – sprawdź swój kominek już dziś!
Donata Grobelska redakcja@swiatkominkow.pl
REALIZACJA CERAMISART PAWEŁ NAROWSKI
Pellet bez kompromisów. Jakość, technologia, zrównoważony rozwój
W czasach dynamicznych zmian gospodarczych, wahań cen, dostępności surowców oraz rosnącej presji transformacji energetycznej Biomasa Partner Group SA (BPG SA) udowadnia, że strategia oparta na technologii, jakości i dywersyfikacji jest kluczem do trwałego rozwoju.
Inwestycja w przyszłość: nowy zakład w Runowie Pomorskim
Jednym z najbardziej przełomowych kroków dla firmy BPG SA była zakończona w 2024 roku budowa nowoczesnego zakładu produkcji pelletu drzewnego w Runowie Pomorskim. Nowo powstała fabryka to przykład produkcji 4.0 w praktyce – w pełni zautomatyzowana linia, spełniająca najwyższe europejskie normy środowiskowe i jakościowe. Wykorzystując zaawansowane technologie firma znacząco zwiększyła swoje moce produkcyjne.
– Fabryka w Runowie Pomorskim działa w modelu gospodarki o obiegu zamkniętym. Całość surowców powstałych w tartaku w Chociwlu, którego właścicielem jest BPG SA, jest wykorzystywanych do produkcji pelletu oraz na potrzeby wysokosprawnej kogeneracji. Dzięki temu 100% potrzebnej energii cieplnej i elektrycznej zakład wytwarza ze źródeł OZE, co czyni go jednym z najbardziej energetycznie niezależnych zakładów produkujących pellet w tej części Europy – podkreśla Andrzej Kaszczyński, Prezes Zarządu Biomasa Partner Group SA. Odpowiedź na rosnące wyzwania rynku
Ostatnie trzy lata były okresem dużej zmienności dla całej branży pelletu –począwszy od wahań cen surowców, przez zmiany regulacyjne, aż po rosnące wymagania klientów w zakresie jakości i zrównoważonego rozwoju.
– Dziś kluczowe jest nie tylko samo w sobie wytwarzanie pelletu, ale przede wszystkim sposób, w jaki to robimy –efektywnie, bezpiecznie i ekologicznie. Inwestycja w Runowie Pomorskim wpisuje się w długoterminową strategię firmy, której
głównym celem jest realizacja polityki ESG (Environmental, Social, Governance) –podkreśla Magdalena Rosiak, Dyrektor zarządzający w BPG.
– Nasz pellet drzewny marki Premium i Excellent Selection posiada certyfikat jakości ENplus A1 i trafia do klientów w całej Europie. Stale poszerzamy rynki zbytu i rozwijamy strategie biznesowe, wykorzystując synergię między tartakiem, produkcją pelletu drzewnego i kompleksową logistyką dostaw. Nasi partnerzy handlowi zyskują dostęp do stabilnych dostaw wysokiej jakości, certyfikowanego pelletu drzewnego – dodaje Magdalena Rosiak.
Priorytety i plany
Priorytetami Biomasa Partner Group są: utrzymanie długofalowych relacji z dotychczasowymi partnerami biznesowymi, dalsza automatyzacja i optymalizacja procesów produkcyjnych, rozwój zaplecza logistyczno-magazynowego oraz edukacja w zakresie zrównoważonego rozwoju i ekologii. – Widzimy ogromny potencjał w budowaniu świadomości. Chcemy być partnerem, który nie tylko dostarcza produkt, ale również wiedzę i odpowiedzialne podejście do środowiska – zaznacza Andrzej Kaszczyński. Firma planuje kolejne inwestycje zarówno w infrastrukturę, jak i w ludzi. BPG stawia na rozwój zespołu, budowanie kompetencji oraz partnerską współpracę z lokalnymi społecznościami. Celem jest rozwijanie przedsiębiorstwa i całego ekosystemu nastawionego na zieloną energię. Firma konsekwentnie realizuje swoje cele, czego potwierdzeniem jest otrzymanie nagrody „Lider Branży 2025” przyznanej przez Magazyn Biomasa
Modła Królewska, ul. Bursztynowa 37, 62-571 Stare Miasto tel. +48 (63) 245 59 29 e-mail: biuro@biomasapartner.pl www.biomasapartner.pl
Ceny drewna, pelletu i brykietu
Jesień to ostatni dzwonek, by uzupełnić zapasy paliwa: drewna, pelletu czy brykietu drzewnego. Podpowiadamy, jak kształtują się ceny i na co zwrócić uwagę przy zakupach.
Po ile drewno kominkowe?
Wszystko zależy od tego, skąd pozyskujemy drewno. Najtańsza będzie pozyskana we własnym zakresie gałęziówka z Lasów Państwowych (po zezwoleniu leśnika), a najdroższe – profesjonalnie przygotowane drewno z suszarni. Należy zaznaczyć, że metr sześcienny drewna to nie to samo co metr przestrzenny (a metr nasypowy to jeszcze mniej niż przestrzenny), i warto to mieć na uwadze przy zakupach. Metr przestrzenny drewna to od 0,65 do 0,70 (w zależności od gatunku drewna) metra sześciennego, czyli znacznie mniej. Warto też sprawdzić wagę drewna suchego, na przykład 1 m³ buku to około 730 kg drewna. Zaopatrzeni w tę wiedzę możemy ruszyć na zakupy. Poniżej przedstawiamy orientacyjne ceny drewna kominkowego. Drewno w Lasach Państwowych jest najtańsze, ceny mogą się nieco różnić w zależności od nadleśnictwa. Przykładowe ceny w Nadleśnictwie Giżycko (stan na 07.07.2025) to:
• gałęziówka drewno liściaste M2, pozyskanie własne – 61,50 zł/m³,
Buk to najpopularniejszy rodzaj drewna kominkowego. Pali się równomiernie i długo, pozostawia niewiele popiołu i ma niewiele kory. Wartość opałowa drewna bukowego sezonowanego o wilgotności około 25% to 10,37 GJ/m³.
Drugą opcją jest kupienie drewna na wolnym rynku: w lokalnych składach i marketach budowlanych, u lokalnych producentów czy też w Internecie za pośrednictwem portali ogłoszeniowych czy sprzedażowych. Tutaj rozpiętości cenowe są duże i warto poświęcić chwilę na poszukiwania i uzbroić się w kalkulator do przeliczania metra sześciennego na metr przestrzenny. Podajemy przykładowe ceny wcześniej wspomnianego buka, które kształtują się następująco:
Ceny pelletu od dłuższego czasu są dość stabilne i ulegają tylko niewielkim wahaniom. Jeśli używamy pelletu do ogrzewania domu, to w przypadku domów energooszczędnych potrzebujemy go (zakładając dom o powierzchni 150 m2) nawet poniżej 2 ton, 3 – 4 tony w przypadku domów ocieplonych i 4 – 6 ton w przypadku starych domów nieocieplonych.
Kupując większe ilości pelletu, trzeba zwrócić uwagę na certyfikaty i klasę jakości pelletu. Największym zaufaniem cieszą się pellety klasy A1 z certyfikatem EN plus. Taki pellet to gwarancja bezawaryjnego funkcjonowania urządzenia. W ostatnim czasie pellet potaniał i przeciętnie kosztuje około 1300 zł/t (stan na sierpień 2025).
Pellety można kupić w tradycyjnym punkcie sprzedaży opału, w markecie budowlanym, bezpośrednio od producenta
lub przez Internet, gdzie wielu różnych dystrybutorów oferuje to paliwo z dostawą na terenie całego kraju.
Ceny brykietu drzewnego
Brykiet kominkowy to wysokokaloryczne paliwo wytworzone ze sprasowanych trocin i odpadów drzewnych. Niska wilgotność i wysoka wartość opałowa sprawiają, że spala się równomiernie i pozostawia mniej popiołu niż drewno. Brykiet to wygodna alternatywa drewna kominkowego, do tego gotowy do użycia od ręki. Na rynku jest wiele odmian brykietu, różniących się rodzajem drewna, z jakiego zostały wykonane, oraz kształtem. Cena tony brykietu – w zależności od producenta – pod koniec sierpnia 2025 wynosiła od około 1000 do 1500 zł.
Ważne! Drewno opałowe to nie drewno energetyczne
W przestrzeni medialnej coraz częściej pojawiają się publikacje, które wprowadzają opinię publiczną w błąd, sugerując rzekome ograniczenia w używaniu drewna opałowego w gospodarstwach domowych. To dezinformacja. Aktualne przepisy dotyczą wyłącznie wykorzystywania drewna w elektrowniach, w których niska sprawność energetyczna prowadzi do dużych strat. Ministerstwo Klimatu i Środowiska oficjalnie potwierdziło, że wprowadzane ograniczenia odnośnie spalania drewna dotyczą energetyki zawodowej i nie będzie ograniczeń w wykorzystaniu drewna opałowego w gospodarstwach domowych. Drewno używane do ogrzewania domów, kominków czy pieców nadal jest legalne, dostępne i uznawane za ekologiczne źródło energii.
Aldona Mazurkiewicz redakcja@swiatkominkow.pl
MANUEL ADORF – FOTOLIA
Renowacja i modernizacja przewodów kominowych
Przewody kominowe są jednym z kluczowych elementów instalacji grzewczej i wentylacyjnej w budynkach. Ich prawidłowy stan techniczny decyduje nie tylko o sprawności urządzeń, ale przede wszystkim o bezpieczeństwie użytkowników. Nieszczelny, zniszczony lub źle dobrany przewód kominowy może prowadzić do pożaru sadzy, zatrucia tlenkiem węgla, a w skrajnych przypadkach – katastrofy budowlanej.
Przewody kominowe ulegają destrukcji od dnia ich zbudowania. Stopień ich destrukcji w czasie jest uzależniony od jakości użytych materiałów, prawidłowości zbudowania, eksploatacji zgodnie lub niezgodnie z przeznaczeniem oraz wykonywania obowiązkowych okresowych kontroli i czyszczeń.
Regularne czyszczenie kominów jest kluczowe dla ich prawidłowego funkcjonowania. Natomiast okresowe kontrole stanu technicznego mają na celu:
• wykrycie ewentualnych uszkodzeń czy niedrożności,
• wydanie przez mistrza kominiarskiego jednoznacznej oceny możliwości dalszego i bezpiecznego użytkowania kominów,
• wykazanie nieprawidłowości, wraz ze sposobem i terminem ich usunięcia.
Jako mistrz kominiarski z wieloletnim doświadczeniem podkreślam, że remont i renowacja oraz kontrole i czyszczenie przewodów kominowych to zadania wymagające zarówno wiedzy technicznej, wymaganych uprawnień, jak i znajomości obowiązujących przepisów.
Czynniki wpływające na destrukcję kominów
1. Oddziaływanie termiczne:
• wysoka temperatura w trakcie naturalnego użytkowania przewodów
kominowych, jak również temperatura szokowa w trakcie niepożądanego pożaru sadzy, niszczy strukturę wewnętrzną przewodu, zaprawę murarską itp.
• niska temperatura powoduje zamarzanie wilgoci penetrującej strukturę przewodu i „rozsadzanie” cegie ł lub pustaków ceramicznych.
2. Oddziaływanie wody – zarówno opadów atmosferycznych, jak i z kondensacji wilgoci zawartej w lotnych produktach procesu spalania.
3. Oddziaływanie chemiczne – związków agresywnych zawartych w spalinach emitowanych przez urządzenia grzewcze, jak i zawartych w usuwanym powietrzu wentylacyjnym.
4. Naturalna degradacja materiałów budowlanych.
5. Samowolna ingerencja osób, które nie posiadają wymaganej wiedzy fachowej i koniecznych uprawnień.
Renowacja przewodów kominowych
Cel: Przywrócenie przewodom kominowym pierwotnych parametrów technicznych i użytkowych.
Zakres prac: Obejmuje konserwację, naprawy i zabezpieczenia, ale bez zmiany przeznaczenia lub istotnych parametrów komina.
odprowadzenie spalin i dymu z urządzeń grzewczych oraz zużytego powietrza z wentylowanych pomieszczeń.
Modernizacja przewodów kominowych
Cel: Dostosowanie, lub ulepszenie, przewodu do nowych wymagań technicznych, prawnych lub eksploatacyjnych.
Zakres prac: Może obejmować zmianę przeznaczenia, parametrów lub sposobu użytkowania komina.
Efekt: Komin zyskuje nowe funkcje lub lepsze parametry, niż pierwotnie.
Metody remontów i renowacji przewodów kominowych
WKŁADY KOMINOWE ZE STALI KWASOODPORNEJ
Zastosowanie: do kotłów gazowych, olejowych, a także nowoczesnych kotłów na paliwo stałe z niską temperaturą spalin.
Zalety: odporność na korozję, szybki montaż, możliwość wprowadzenia w istniejący przewód.
Wady: ograniczona odporność na wysoką temperaturę przy pożarze sadzy (zależna od klasy stali).
Materiały: stal 1.4404, 1.4571, grubość 0,5–1,0 mm.
Aspekt Renowacja przewodów kominowych
Cel Przywrócenie pierwotnych parametrów i funkcji
Zakres prac Naprawa, uszczelnienie, czyszczenie, wymiana elementów
• Uszczelnienie wkładem ceramicznym/stalowym.
• Naprawa pęknięć i nieszczelności.
Przykłady
Podstawy prawne
• Czyszczenie i udrażnianie.
• Wymiana nasad kominowych.
• Obowiązek kontroli stanu technicznego: co najmniej raz w roku –art. 62 ust. 1 ustawy Prawo budowlane.
• Usunięcie usterek po kontroli – art. 70 Prawa budowlanego.
• Obowiązkowe czyszczenie zgodnie z rozporządzeniem MSWiA (§34):
- co najmniej 4 razy w roku dla paliw stałych, - co najmniej 2 razy w roku dla paliw płynnych i gazowych, - co najmniej raz w roku dla wentylacji.
• Przed i po pracach naprawczych: wymagana ponowna kontrola kominiarska
WKŁADY CERAMICZNE
Zastosowanie: do wszystkich rodzajów paliw, wysoka odporność termiczna i chemiczna.
Zalety: trwałość nawet 30–50 lat, odporność na pożar sadzy.
Wady: wymagają większej ingerencji w konstrukcję komina.
Materiały: ceramika szamotowa, izolacja z wełny mineralnej.
WKŁADY KOMPOZYTOWE (ŻYWICZNE)
Zastosowanie: szczególnie w przewodach o nietypowych kształtach lub o wielu załamaniach.
Zalety: dopasowują się do kształtu kanału, odporność na kwasy.
Wady: mniejsza odporność na bardzo wysokie temperatury.
FREZOWANIE PRZEWODÓW KOMINOWYCH
Cel: poszerzenie przekroju przewodu, usunięcie nierówności wewnętrznych przed montażem wkładu.
Sprzęt: głowice frezujące napędzane elektrycznie lub spalinowo.
Uwagi: prace muszą być prowadzone przez doświadczony zespół i z zachowaniem bezpieczeństwa konstrukcji.
SZLAMOWANIE PRZEWODÓW
Metoda: nanoszenie zaprawy uszczelniającej na ścianki kanału od środka przy pomocy szczotek obrotowych.
Zastosowanie: przy drobnych nieszczelnościach w przewodach dymowych i wentylacyjnych.
Modernizacja przewodów kominowych
Dostosowanie do nowych wymagań technicznych lub użytkowych
Zmiana przeznaczenia, przekroju, montaż nowych systemów kominowych, podłączenie nowych urządzeń grzewczych
• Montaż wkładu dla nowego typu kotła (np. gazowy zamiast węglowego).
• Przystosowanie do kotła z zamkniętą komorą spalania.
• Montaż wkładu kominowego ze stali żaroodpornej dla nowo instalowanego kominka/pieca kominkowego, kotła pelletowego itp.
• Zmiana przekroju dla poprawy ciągu – frezowanie komina wraz z montażem wkładu kominowego.
• Instalacja systemów wentylacyjnych.
• Wymogi techniczne dotyczące wymiarów, prowadzenia i ciągu przewodów – rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 12.04.2002 §140
• Wymagana średnica i rewizje – np. §146 (szczelne drzwiczki rewizyjne) oraz §174 dotyczący średnicy.
• Normy techniczne (PN-EN 1443, PN-EN 15287-1/2, PN-89/B-10425 i inne) regulujące projektowanie, budowę i odbiór kominów oraz materiałów.
• Po modernizacji konieczna jest kontrola techniczna – art. 62 Prawa budowlanego
Materiały: zaprawy żaroodporne i kwasoodporne.
MONTAŻ SYSTEMÓW
POWIETRZNO-SPALINOWYCH
(KONCENTRYCZNYCH)
Przeznaczenie: kotły kondensacyjne z zamkniętą komorą spalania.
Budowa: rura w rurze – przewód spalinowy wewnątrz, a przestrzeń między rurami jako kanał doprowadzający powietrze.
Zasady bezpieczeństwa przy remoncie przewodów kominowych
1. Prace powinny być wykonywane przez osoby z odpowiednimi kwalifikacjami kominiarskimi lub budowlanymi.
2. Należy stosować materiały z deklaracją zgodności i certyfikatami CE.
3. Po zakończeniu prac obowiązkowy jest protokół odbioru przewodu kominowego sporządzony przez uprawnionego mistrza kominiarskiego.
Podstawy prawne
4. W przypadku przewodów spalinowych konieczne jest dostosowanie ich do wymagań urządzenia grzewczego, które zawarte s ą w dokumentacji producenta.
Podsumowanie
Renowacja przewodów kominowych to inwestycja w bezpieczeństwo i efektywność ogrzewania. Wybór odpowiedniej metody zależy od rodzaju paliwa, stanu istniejącego komina oraz wymogów prawnych. Jako mistrz kominiarski zawsze zalecam przeprowadzenie rzetelnej inspekcji kamerą kominową, analizę warunków pracy przewodu oraz konsultację z fachowcem przed podjęciem decyzji o remoncie.
Pamiętajmy – komin to nie tylko „rura na dachu”, ale jeden z najważniejszych elementów instalacji grzewczej, który musi być szczelny, odporny i zgodny z prawem. Mirosław Antos Mistrz Kominiarski
W Polsce renowacje i modernizacje przewodów kominowych reguluje szereg aktów prawnych oraz norm technicznych. Do najważniejszych należą:
• Prawo budowlane (ustawa z 7 lipca 1994 r., Dz.U. z 2025 r. poz. 418) – art. 62 ust. 1 nakłada obowiązek okresowych kontroli przewodów kominowych (dymowych, spalinowych, wentylacyjnych) co najmniej raz w roku
• Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. z 2022 r. poz. 1225) – określa m.in. wymagania dotyczące materiałów, przekrojów i wysokości kominów.
• Instrukcje producentów systemów kominowych – istotne przy montażu nowych wkładów i systemów.
• Polskie Normy:
• PN-EN 1443:2005 – Kominy. Wymagania ogólne.
• PN-EN 13063 – Kominy murowane z wkładami ceramicznymi.
• PN-EN 1856 – Kominy metalowe.
• PN-EN 1457 – Wkłady ceramiczne i systemy kominowe.
• Przepisy przeciwpożarowe – Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 7 czerwca 2010 roku §34 nakłada obowiązek okresowych czyszczeń kominów w okresie ich użytkowania:
• dymowe (od paliw stałych) co najmniej raz na 3 miesiące,
• spalinowe (od paliw płynnych i gazowych) co najmniej raz na 6 miesięcy,
• wentylacyjne co najmniej raz w roku.
Komin w domu drewnianym
Bezpieczne kominy i przyłącza ważne są w każdym domu, a w przypadku domów drewnianych i szkieletowych kwestia ta nabiera szczególnego znaczenia. Komin w takim domu to nie tylko element konstrukcyjny, ale i czynnik bezpieczeństwa – odpowiada za prawidłowe odprowadzanie spalin z kominka, a jednocześnie musi być zaprojektowany tak, żeby był sprawny i szczelny, ale przede wszystkim odpowiednio zabezpieczony, czyli tak, żeby sam nie stanowił zagrożenia pożarowego. Na co zwrócić uwagę i jaki system wybrać, podpowiadają eksperci z firm kominow ych.
Mariusz Chodak, HENITOM – Kominy i Wentylacja
Newralgicznym elementem całej instalacji jest przyłącze, które łączy urządzenie grzewcze, np. kominek, z przewodem kominowym. W przypadku domów murowanych problem jest mniej złożony, natomiast w budynkach drewnianych i szkieletowych bezpieczeństwo wymaga szczególnej uwagi. Wynika to z charakteru konstrukcji, w której dominują materiały palne. W takich realizacjach rekomendujemy wyłącznie systemy kominowe izolowane, takie jak SKI – rury dwupłaszczowe z wypełnieniem z wełny mineralnej niepalnej. Bezwzględnie odradzamy stosowanie pojedynczych rur stalowych czy elementów niewiadomego pochodzenia – mogą one stanowić realne zagrożenie pożarowe. Szczególnie istotne jest prawidłowe przejście przyłącza przez ścianę szkieletową lub drewnianą. Standardowo stosujemy dodatkową otulinę izolacyjną wokół rury – z wełny mineralnej lub płyt ognioodpornych, np. wermikulitowych. Tworzy to podwójne zabezpieczenie przed nagrzewaniem się konstrukcji. Całość należy dopasować do konkretnego budynku, jego konstrukcji i rodzaju kominka, a przejście przez ścianę najlepiej wykonać w przestrzeni pomiędzy belkami, z zachowaniem bezpiecznej odległości od elementów drewnianych.
Według atestu systemów SKI minimalna odległość od materiałów palnych wynosi 80 mm, jednak w praktyce montażowej stosujemy 150−200 mm , aby zwiększyć margines bezpieczeństwa. Należy pamiętać, że rura nie może bezpośrednio stykać się z elementami konstrukcji – nawet krótkotrwałe przegrzanie może stanowić zagrożenie. Zewnętrzne wykończenie ścian również wymaga analizy. Jeśli elewacja jest drewniana, otwór przejściowy należy powiększyć o dodatkowe 50 mm z każdej strony i zabezpieczyć go odpowiednio dobraną rozetą ze stali kwasoodpornej.
Sam komin powinien być wykonany z materiałów odpornych na wysokie temperatury i kondensat. Zalecamy płaszcz wewnętrzny ze stali kwasoodpornej gatunku 1.4404 , o grubości minimum 1 mm w przypadku spalania drewna. W kominkach gazowych wystarczy
grubość 0,6 mm. Warstwa izolacji wynosi odpowiednio 50 mm dla paliw stałych oraz 20–30 mm dla gazu . Płaszcz zewnętrzny najczęściej wykonujemy ze stali 1.4301 o grubości 0,6 mm
Od strony wnętrza domu, w zależności od wykończenia ścian i rodzaju kominka, możemy zastosować odcinek przyłącza z rur pojedynczych (przy materiałach niepalnych, np. płytkach ceramicznych) lub izolowanych (gdy w pobliżu występują materiały palne). W domach drewnianych z bali rekomendujemy wyłącznie rozwiązania izolowane – zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz budynku.
Redakcja
FOT. MARTIN SANDERA 2017
Każdy projekt wymaga indywidualnego dopasowania do konstrukcji domu, typu kominka i rodzaju paliwa. Najważniejsze jest jednak przestrzeganie zasad bezpieczeństwa: stosowanie wyłącznie certyfikowanych, izolowanych systemów kominowych, zachowanie odpowiednich odległości od materiałów palnych oraz dodatkowe zabezpieczenia przejść przez ściany.
Grzegorz Bańcer – Poujoulat
W ostatnich latach wielu inwestorów rezygnowało z budowy kominów ceramicznych. Rosnące zainteresowanie kominkami i piecykami wolnostojącymi sprawiło jednak, że coraz częściej pojawia się pytanie o to, jak bezpiecznie zamontować komin w domu drewnianym lub szkieletowym. Powszechne przekonanie, że brak komina uniemożliwia montaż kominka, jest błędne. Dzięki nowoczesnym stalowym systemom kominowym, takim jak nasze, można je instalować zarówno na etapie budowy, jak i w budynkach już zamieszkałych. Domy szkieletowe i drewniane wymagają jednak szczególnej uwagi w kwestii bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Najbardziej newralgicznym punktem jest przejście komina przez ściany, stropy i dach wykonane z materiałów palnych. Niewłaściwie dobrane elementy mogą doprowadzić do przegrzania i stanowić realne zagrożenie dla konstrukcji. Dlatego kluczowe jest stosowanie certyfikowanych i przebadanych rozwiązań projektowanych z myślą o maksymalnym bezpieczeństwie użytkowników i spełniających, tak jak nasze propozycje, najwyższe europejskie normy. Nasze stalowe kominy izolowane można prowadzić zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz domu. Montaż trwa zaledwie kilka godzin, a dzięki bogatej gamie akcesoriów możliwe jest dopasowanie systemu do każdego urządzenia grzewczego: od kominka powietrznego, przez piec na pellet, aż po nowoczesny wkład gazowy. W przypadku budynków drewnianych szczególnie polecane jest rozwiązanie w postaci komina zewnętrznego, które minimalizuje ingerencję w konstrukcję stropów i dachu. Przy kominach prowadzonych przez ściany i dachy wykonane z drewna niezwykle ważne jest zastosowanie odpowiednich elementów ochronnych. W tym zakresie rekomendujemy przejście KTM, które zostało opracowane specjalnie dla domów drewnianych i szkieletowych. KTM w sposób certyfikowany i przebadany zabezpiecza przejście komina przez ścianę lub dach z materiałów palnych. Dzięki wielowarstwowej izolacji eliminuje ryzyko przegrzania, likwiduje mostki termiczne i gwarantuje szczelne wykończenie przejścia. KTM jest łatwy w montażu, a od strony wnętrza można go wykończyć estetyczną płytą maskującą w dowolnym kolorze z palety RAL. To połączenie pełnego bezpieczeństwa z dbałością o estetykę, tak ważną w nowoczesnych realizacjach.
Konfigurator do samodzielnej wyceny systemy kominowego POUJOULAT można znaleźć pod poniższym kodem QR
Angelika Wolf, Checz Systemy Kominowe
Jednym z kluczowych wyzwań w domach drewnianych i szkieletowych jest zapewnienie bezpieczeństwa przeciwpożarowego, zwłaszcza przy instalacji kominów. Podstawą ochrony przeciwpożarowej jest dodatkowa izolacja. Checz Systemy Kominowe oferuje kominy z dwuwarstwową izolacją z niepalnej wełny mineralnej, która zabezpiecza przejścia przez ściany, stropy i dachy. Komin dwuścienny chroni przed poparzeniem, a dodatkowa izolacja odpowiednio dystansuje od materiałów palnych. Dzięki ściance ogniowej z cegieł lub płyty krzemianowej można również zmniejszyć odległość od materiałów palnych. Przy łączeniach systemów izolowanych z jednościennymi stosuje się adapter przez strop, rurę startową z oszewką jako łącznik do rury czarnej. Uszczelnienia są kluczowe dla szczelności i efektywności energetycznej, szczególnie w domach pasywnych z rekuperacją. Polecamy uszczelki silikonowe i EPDM, które chronią przed wiatrem, opadami i niekontrolowanym przepływem powietrza. Estetykę i funkcjonalność zapewniają rozety dostępne w różnych kształtach i kolorach, które można dopasować do wnętrza. Ochrona przed warunkami atmosferycznymi obejmuje też daszki z osłoną przeciwwiatrową oraz wywietrzaki typu deflektor, które chronią przed deszczem, wiatrem, cofką i zanieczyszczeniami.
Podsumowując, bezpieczeństwo i efektywność instalacji kominowych w domach drewnianych i szkieletowych wymagają nowoczesnych rozwiązań, które oferują ochronę przeciwpożarową i estetykę. Checz Systemy Kominowe dostarcza kompleksowe systemy spełniające najwyższe standardy.
CHECZ SYSTEMY KOMINOWE
POUJOULAT
Bezpieczne rozwiązania przyłączy kominów w domach drewnianych i szkieletowych
Instalacja przyłączy kominowych w domach drewnianych i szkieletowych wymaga szczególnej uwagi ze względu na specyfikę materiałów budowlanych oraz obowiązujące przepisy prawa budowlanego i przeciwpożarowego. Właściwe zabezpieczenie instalacji kominowej jest kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców oraz efektywności energetycznej budynku.
Dodatkowa izolacja jako klucz do bezpieczeństwa
Podstawowym elementem bezpiecznej instalacji kominowej jest zastosowanie dodatkowej izolacji w przegrodach, która powinna wynosić minimum 100 mm niepalnej otuliny. Rekomendujemy zastosowanie komina izolowanego wraz z dodatkową izolacją wykonaną z łupków lub płyty z wełny mineralnej. Taka konstrukcja pełni funkcję dystansującą i uszczelniającą, a specjalnie dedykowane opaski podtrzymujące łupki ułatwiają jej montaż.
Dlaczego warto zastosować dodatkowe dystansowanie otuliną, mimo że komin dwuścienny już posiada izolację? Komin izolowany chroni przed poparzeniem maksymalną punktową temperaturą zewnętrzną (115-130°C), wymaga również dystansowania od materiałów palnych, zapewniając ochronę przed pożarem sadzy, który może wystąpić w kominie. Dodatkowa izolacja skutecznie spełnia tę funkcję, co czyni ją niezbędnym elementem instalacji.
Izolacja przejścia przez ścianę
Przejścia przez ściany, stropy i dachy
Proponowane rozwiązanie sprawdza się przy przejściach przez ścianę, przejściach stropowych i dachowych. Możliwe jest również zmniejszenie odległości od materiałów palnych pod warunkiem zastosowania ścianki ogniowej z cegieł lub płyty krzemianowej.
Często występują łączenia systemów izolowanych z jednościennymi. Zalecamy wówczas przejście przez strop kominem dwuściennym z przedłużeniem systemu izolowanego o minimum 30 cm pod stropem, a następnie redukcję do systemu jednościennego. W naszej ofercie mamy gotowe rozwiązanie w postaci rury startowej z oszewką, która stanowi łącznik izolowanego przejścia przez strop i rury czarnej podłączonej do kominka.
Uszczelnienia i ich znaczenie
Wykończenie wszystkich przejść przez ścianę, strop czy dach odpowiednią membraną gwarantuje szczelność przegród. W Checz Systemy Kominowe doradzamy użycie silikonowej uszczelki komina i dachu dostępnej w dwóch rozmiarach 600×700 lub 500×500. Uszczelka ta pełni kluczową rolę chroniąc przed wiatrem, opadami i owadami z zewnątrz, a wewnętrzne zastosowanie działa jako bariera przeciwparowa.
Szczelność ma szczególne znaczenie w domach pasywnych, które stosują wentylację mechaniczną do odzysku ciepła. Nieszczelności lub przecieki mogą prowadzić do niekontrolowanego zasysania powietrza z zewnątrz lub jego uciekania, co zaburza zbilansowaną pracę nawiewu i wywiewu, zwiększając zapotrzebowanie na ogrzewanie, jednocześnie niwelując oszczędności wynikające z rekuperacji. Uszczelki komina i dachu skutecznie zabezpieczają przed zawilgoceniem izolacji.
Estetyka i dodatkowe zabezpieczenia
Dbając o estetykę systemu kominowego, warto zastosować rozety, które wkomponują się w najbardziej wymagający wystrój wnętrza. Posiadamy w naszej ofercie rozety ścienne okrągłe i kwadratowe. Dostępne są w wersji płaskiej, kątowej, niemalowane lub w dowolnym kolorze z palety RAL. Rozmiar dostosujemy do Twoich potrzeb. Rozety
Daszki lub wywietrzaki chronią przed warunkami atmosferycznymi, przewiewami i ptactwem. Daszki z osłoną przeciwwiatrową dodatkowo zabezpieczają przed spływaniem zacieków sadzy, minimalizując ich osadzanie się na powierzchni.
Daszek z osłoną przeciwwiatrową
Wywietrzak typu deflektor
W Checz Systemy Kominowe dajemy pewność kompleksowych rozwiązań bezpiecznej instalacji systemów kominowych, kominkowych oraz wentylacyjnych. Dzięki dbałości o funkcjonalność, prostotę montażu oraz estetykę wykończenia, gwarantujemy bezpieczeństwo, jakość i odpowiednie certyfikaty. Ograniczeniem jest tylko wyobraźnia – kolorem, wymiarem i bezpieczeństwem zajmiemy się my. Poznaj szczegóły na www.checz.pl i skontaktuj się z nami już dziś. Doradzimy i wykonamy bezpieczny komin.
Na wiele rzeczy nie mamy wpływu. Ale zdecydowanie od nas zależy, czy nasze domy będą miały kominy, czy nie i czy w związku z tym będą domami bezpiecznymi dla swoich mieszkańców.
Komin – czy dziś jest potrzebny?
Musimy zdać sobie sprawę, że we współczesnym domu komin jest potrzebny bardziej niż kiedykolwiek. Prawie wszystkie nowoczesne systemy są uzależnione od energii z sieci, a przede wszystkim od energii elektrycznej. Bez niej nie będzie działać ani ciepła woda, ani centralne ogrzewanie. Wszystkie te systemy wymagają zastosowania różnych urządzeń pomocniczych, które działają tylko przy użyciu energii elektrycznej.
Awaria ogrzewania może mieć różne przyczyny: huragan, przeciążenie sieci energetycznej (blackout), utrata ciepła sieciowego z powodu uszkodzenia przestarzałych rurociągów, utrata dostaw gazu spowodowana wydarzeniami politycznymi. Wymienione przyczyny stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa i zapewnienia koniecznego ciepła, zwłaszcza indywidualnym użytkownikom. Dlatego komin jest wymagany przez przepisy budowlane w wielu krajach m.in.: Norwegii, Turcji, Słowenii, Chorwacji, częściowo Francji i niektórych rejonach Austrii. W sytuacji awaryjnej umożliwia on podłączenie paleniska na paliwo stałe (drewno), aby przetrwać krytyczny okres. Może to być najprostsze urządzenie, jak choćby znana
SŁUCHAJ SPECJALISTÓW
Roman Nowak, Prezes Stowarzyszenia „Kominy Polskie”
Każdy rząd powinien tworzyć tak prawo, żeby zabezpieczało ono podstawowe potrzeby mieszkańców. Jako stowarzyszenie poruszamy temat komina bezpieczeństwa i apelujemy o wprowadzenie odpowiednich przepisów, by polski obywatel nie dostał produktu wybrakowanego – domu bez komina.
z wielu domków letniskowych „koza” na drewno czy kominek.
Budujesz dom – postaw komin!
Każdy inwestor powinien pamiętać, że dom plus komin plus kominek zapewni ciepło w różnych sytuacjach losowych związa nych z brakiem energii elektrycznej. Koszt budowy komina w kontekście budowy całego domu nie jest duży, a jest to element, który powinien znaleźć się na liście priory tetów w przypadku rozpoczynanych budów.
Dom bez komina – co teraz?
Na szczęście producenci kominów syste mowych, głównie stalowych, mają w swoich ofertach rozwiązania, które pozwolą w prosty sposób doposażyć dom w komin. W zależ ności od tego, z jaką nieruchomością i jakim wyposażeniem technicznym mamy do czynienia, będą to wkłady kominowe prze znaczone do renowacji istniejących murowa nych kominów oraz zewnętrzne kominy sta lowe, które umożliwiają dostawienie komina niemal do każdej nieruchomości. Przeszkodą nie są też domy drewniane, ponieważ istnieją specjalne niepalne przejścia przez stropy, które zapewniają bezpieczny montaż komina w takim domu.
Robert Chodkiewicz, Międzywojewódzki Cech Kominiarzy
Pojęcie komina awaryjnego nie jest pojęciem nowym. Tego rodzaju kominy były obecne w budownictwie w Polsce i na świecie od kilkuset lat. Posiadając taki komin w domu, nie ograniczamy się do jednego źródła ogrzewania.
Marcin Ziombski, Krajowa Izba Kominiarzy
W ostatnim czasie miało miejsce wiele sytuacji, które wskazują na potrzebę zapewnienia ogrzewania w sytuacjach kryzysowych i ekstremalnych. Rozwiązaniem może być komin bezpieczeństwa i podłączone do niego urządzenie grzewcze np. na biomasę.
Stowarzyszenie „Kominy Polskie” www.kominypolskie.com.pl
Izba Kominiarzy www.izbakominiarzy.pl
Dlaczego stal austenityczna to najlepszy wybór dla systemów kominowych?
Komin to inwestycja na lata System kominowy to serce instalacji grzewczej. Jego trwałość i bezpieczeństwo w największym stopniu zależą od jakości materiału, z którego został wykonany. W HENITOM od ponad 25 lat produkujemy systemy kominowe kwasoodporne i żaroodporne wyłącznie z wysokogatunkowych stali austenitycznych. Świadomie odrzucamy stal ferrytyczną – mniej odporną i krócej żyjącą w kontakcie z agresywnymi spalinami.
Skład chemiczny robi różnicę
Stal austenityczna (1.4404, 1.4301, 1.4828) zawiera nikiel i chrom , a w przypadku 1.4404 także molibden . To właśnie te pierwiastki chronią komin przed wżerami i korozją od kwaśnego kondensatu powstającego przy spalaniu drewna, pelletu czy gazu.
Stal ferrytyczna nie ma niklu i prawie nigdy nie zawiera molibdenu.
Efekt? Gorsza odporność na kondensat siarkowy i agresywne spaliny, szybsze matowienie i perforacje ścianek.
Ferrytyk vs. Austenit – porównanie
CECHA / GATUNEK
STALI
Dlaczego stal ferrytyczna gorzej znosi spaliny?
Spaliny zawierają związki siarki, chloru i kwasy. Gdy temperatura spada, tworzy się kondensat, który działa jak chemiczny atak na ścianki komina. Ferrytyk nie ma stabilnej warstwy ochronnej i szybko ulega wżerom. Austenit dzięki niklowi i molibdenowi wytwarza warstwę pasywną, odporną na korozję nawet w bardzo trudnych warunkach.
Bezpieczeństwo i oszczędność
Decydując się na komin z austenitu, zyskujesz:
• bezpieczeństwo – minimalne ryzyko awarii i nieszczelności,
STAL FERRYTYCZNA
np. 1.4016 / AISI 430, 1.4512 /AISI 409
STAL AUSTENITYCZNA
np. 1.4301 /AISI 304, 1.4404 /AISI 316L, 1.4828
Nikiel brak lub śladowe ilości 6–10% → wysoka odporność na kwasy i stabilność struktury
Molibden brak obecny (ok. 2% w 1.4404) → zwiększa odporność na kondensaty
Chrom 11-17% 17–20% → trwała warstwa ochronna przed korozją
Odporność na kondensat niska, szybka korozja wysoka, ochrona przed kwasami i spalinami
Odporność na temperaturę umiarkowana wysoka, żaroodporność
Trwałość w kominie 2–5 lat w trudnych warunkach kilkanaście do kilkudziesięciu lat Cena rynkowa pozorna oszczędność, bywa równa austenitowi adekwatna do jakości, inwestycja na lata
Wniosek dla inwestora: zawsze sprawdzaj gatunek i grubość stali oraz jej pochodzenie.
To właśnie te parametry decydują o trwałości komina.
• trwałość – żywotność liczona w dekadach,
• oszczędności – brak kosztownych napraw i wymiany systemu po kilku latach.
HENITOM – jakość od 1995 roku
Jesteśmy polskim producentem systemów kominowych i wentylacyjnych. W naszej ofercie znajdziesz m.in.:
• kominy kwasoodporne i żaroodporne,
• systemy preizolowane,
• nasady kominowe i wentylacyjne,
• gotowe zestawy kominowe KOMINSET.
Wszystkie powstają wyłącznie z wysokogatunkowych stali austenitycznych, by służyły bezpiecznie i niezawodnie przez wiele lat.
Postaw na sprawdzony wybór
Komin to decyzja na lata – dlatego nie ryzykuj. Wybierając HENITOM, wybierasz stal austenityczną , trwałość i bezpieczeństwo.
Dowiedz się więcej: www.henitom.com
Kominku rozpal się!
Cyfrowa przyszłość kominka
Większość posiadaczy kominków przez pierwszy okres ich użytkowania przeżywa czas fascynacji nowym ognistym przyjacielem. Od rana do wieczora, nie czekając na chłodne wieczory, ale nawet w środku upalnego lata trudno ich oderwać od paleniska. Podrzucają kolejne polana, chociaż poprzednie jeszcze intensywnie się palą, kręcą i przestawiają we wszystkie strony każdą dźwignię i śrubkę. Nawet poparzona dłoń i opalone włosy ich nie odstraszają. Zwykle też zachęcają do obserwowania swoich czynności rodzinę, a nawet wrzucają filmiki do mediów społecznościowych. Niech cały
świat wie, że Andy, Kris czy Zbig ma nowy kominek! „Kominkowy miesiąc miodowy” wcześniej czy później dobiega jednak końca i coraz częściej słychać w domu pytanie „Kto rozpali w kominku?” lub „Czy ktoś pilnuje kominka?”
W moim domu i firmie przez wiele lat kominki były intensywnie wykorzystywane i praktycznie były głównym ogrzewaniem. Moja rola ograniczała się zwykle do przywiezienia drewna taczką i ich rozpalenia. Potem absorbowały mnie inne aktywności, a rolę strażnika, czy raczej – jak to teraz się mówi – strażniczki ognia pełniła… moja żona. Nie zawsze
była z tego zadowolona, dlatego przy okazji zamykania kominkowej firmy przestawiliśmy ogrzewanie domu z kominka na bezobsługowy gazowy kocioł. Kominek został zachowany, ale już bez codziennych obowiązków.
Nie odkryliśmy ognia, a problem obsługi kominka już dawno okazał się problemem nie tylko rodziny Hawajskich, wielu czołowych producentów kominków proponuje więc jako akcesoryjne dodatki urządzenia ułatwiające obsługę kominka. Robią to również niezależni producenci urządzeń elektronicznych i oferują różnego rodzaju sterowniki ułatwiające życie palaczom.
PLUM
TECH STEROWNIKI
TATAREK
Wiele współczesnych palenisk wyposażonych jest w automatyczne czujniki podciśnienia, które eliminują problem zaciągania spalin z kominka przez np. wyciąg okapu kuchennego
Po co kominkowi elektronika?
Zatrzymajmy się przy najbardziej popularnych zamkniętych paleniskach kominkowych i piecykach wolno stojących, bo proces palenia w kaflowym piecu wygląda zupełnie inaczej. Podobnie, inne będą wymagania w kominku z tzw. płaszczem wodnym.
Proces palenia drewna w kominkowym palenisku, co łatwo zaobserwować, ma wiele faz. Do rozpalania potrzebna jest zwiększona ilość powietrza, ale już po krótkim czasie ogień jest tak intensywny, że aż prosi się o ograniczenie dostępu tlenu, aby temperatura była akceptowalna, a ciepło dostarczane było przez dłuższy czas. Potem, kiedy ogień przygasa, a resztki drewna tlą się, żeby nie uzyskać nieprzyjemnego efektu wzrokowego i zapachowego, warto znowu dodać powietrza, by pozwolić drewnu wypalić się całkowicie. Wszystkie te fazy różnie trwają w czasie w zależności od paleniska, rodzaju i ilości drewna w palenisku, warunków atmosferycznych i naszych oczekiwań. Co by nie mówić, wymaga to albo stałej obecności i aktywności palacza, albo… No właśnie, mamy XXI wiek i aż prosi się do tych zadań, cechujących się wielką zmiennością, zatrudnić… elektronikę. Nikt lepiej tego nie zrobi, a przykładem niech będzie samochodowy ABS, kontrolujący hamowanie tak doskonale, że tylko wysokiej klasy kierowcy sportowi są w stanie z nim konkurować. Jednak oni są skoncentrowani wyłącznie na wyścigu i kierownicy, gazie i hamulcach, czego trudno wymagać od przeciętnego
kierowcy, jadącego po dzieci do szkoły czy do marketu na zakupy. Podobnie jest z paleniem w kominku, o czym napisałem wyżej, na moim przykładzie.
Co kominek może zrobić „sam”?
Niestety, proces wyboru, zakupów, składowania drewna oraz jego załadowanie do paleniska musi odbywać się ręcznie, jak przed wiekami. Chociaż były i takie próby, ale ograniczały się one raczej do powtarzalnych wałków drzewnego brykietu. A i tak okazały się nieudane. A więc wkładamy kilka polan do wnętrza paleniska i… dalej wszystko może odbywać się bez naszego udziału. Aż do powstania konieczności… dołożenia kolejnej partii polan. Wszystko „pomiędzy” – a może tu chodzić o wiele godzin – kominek może wykonywać sam. Najlepiej to zrobi oczywiście z pomocą wspomnianej elektroniki.
Czy można bez elektroniki? Można, wykorzystując tzw. bimetaliczne sterowanie: rozgrzane elementy odkształcają się i przymykają dopływ powietrza, a po schłodzeniu otwierają go ponownie. W zależności od temperatury i stopnia odkształcenia może tutaj chodzić o regulowanie dopływu zarówno powietrza pierwotnego, jak i wtórnego. Chociaż to niezawodne i nie wymagające prądu rozwiązanie, nie ma szans konkurować z elektroniką, która ma znacznie większe możliwości.
Nawet już najprostsze mechaniczne czy elektroniczne sterowanie procesem
BRUNNER, MODEL TUNNEL HKD 2.2 XL Z SYSTEMEM USA
Przedstawione na zdjęciach piecyki w standardzie wyposażone są w automatyczne systemy spalania drewna. Dzięki temu użytkownik otrzymuje atrakcyjny płomień i optymalne spalanie, które oszczędza paliwo
spalania w prostym palenisku daje doskonałe efekty w postaci optymalnego procesu i – co za tym idzie – korzystnych efektów emisyjnych. Na jeszcze lepsze rezultaty ekologiczne można liczyć, gdy będzie to elektronika bardziej zaawansowana, taka, która posiada sensory na wylocie spalin i możliwość płynnego reagowania na ich jakość.
Dostępne są też „wspomagacze” elektroniczne, które potrafią współpracować z kominkami wyposażonymi w system dystrybucji powietrza, tzw. DGP, oraz paleniskami z płaszczem wodnym, które – jak wspomniałem wyżej – mają inne wymagania. Są też sterowniki dedykowane kominkom, a nawet piecom kaflowym z dużym potencjałem akumulacyjnym. Tam w grę wchodzą i wysokie temperatury, i znaczne masy akumulacyjne, a korzystanie z elektronicznego wsparcia sprawia, że spalane drewno i wytworzona z niego energia wykorzystywane są doskonale.
A co będzie, gdy prądu zabraknie?
Większość rozwiązań elektronicznych jest albo przygotowana do braku prądu, bo posiada system zasilania awaryjnego bądź ma możliwość bezpiecznego przejścia w tryb off grid.
Elektroniczne sterowniki do piecyków, kominków wszelkiego rodzaju i pieców dostępne są u dystrybutorów kominków jako jedna z opcji (m.in. SPARTHERM, BRUNNER, HOXTER). Są też modele uniwersalne, które mogą być dopasowane przez wykonawcę do posiadanego paleniska lub piecyka. Tak się składa, że najpopularniejsze sterowniki: TECH STEROWNIKI, TATAREK, PLUM, są produkowane w Polsce.
Co więcej dla kominka może zrobić elektronika?
Aktywne systemy sterowania nie tylko optymalnie wykorzystują istniejące
warunki atmosferyczne, od których zależy chwilowy ciąg kominowy, ale potrafią też na ten ciąg, a więc parametry pracy paleniska, wpływać. Pomaga w tym powiązany ze sterownikiem i zainstalowany na kominie wentylator wyciągowy, który w razie potrzeby wspiera naturalny ciąg, i moderator ciągu, który go obniża. Takie rozwiązania oferuje wiele firm, m.in. S-ELA dostępna jest dla większości palenisk firmy Spartherm. W przypadku często spotykanych otwartych pomieszczeń, w których np. kuchnia połączona jest z salonem, coraz częściej powstaje konflikt pomiędzy silnym wyciągiem okapu kuchennego a kominkiem. By ograniczyć niekorzystne, czy wręcz niebezpieczne efekty, stworzono czujniki podciśnienia, które w sposób ciągły kontrolują podciśnienie w obiekcie i działają automatycznie. Takie rozwiązanie S-USI oferuje Spartherm, a pod nazwą USA również Brunner, ale też inni producenci kominkowych wkładów i piecyków, warto więc o ich dostępność pytać.
Włóż drewno i…
Ułóż drewno wewnątrz piecyka i rozpal. Resztą zajmie się automatyczne sterowanie, które na bieżąco monitoruje i reguluje proces palenia. Wszystko to sprawia, że obserwowany ogień jest piękny, ciepła jest dużo a zużycie drewna się zmniejsza.
To są zalety istotne dla bezpośredniego użytkownika automatycznego paleniska. Dla wszystkich pozostałych ważne jest, że palenie w automatycznie sterowanym procesie jest znacznie bardziej przyjazne dla środowiska, dlatego od pewnego czasu o konieczności stosowania automatycznego sterowania procesem spalania w kominkach ćwierkają nawet wróble… w Brukseli. Czy kominkowa automatyka będzie obowiązkowa, póki co nic nie wiadomo. Jeszcze kilka lat temu te rozwiązania były egzotyczne i… drogie. Nie czekając jednak, aż posiadanie elektronicznego rozwiązania kontrolującego spalanie w kominku lub piecyku stanie się obligatoryjne, wielu producentów, szczególnie najpopularniejszych na rynku kominkowych, wolno stojących piecyków już oferuje modele, które mają zaawansowane możliwości spalania… CHARNWOOD SKYE, HASE LIMA, WODTKE STAGE, HWAM SMART, JØTUL ZENSORIC, NORDICA LARISSA, RIKA RIKATRONIC… Lista producentów i modeli jest coraz dłuższa, może więc i do Twojego domu trafi jeden z automatycznych piecyków? wh witek.h@ihz.pl
HWAM / WENTOR, MODEL 4640M SMART
CHARNWOOD, MODEL SKYE 7
JØTUL, MODEL F174 ZENSORIC
Gdzie używać a gdzie zmodernizować lub wymienić kominek? Kominek zgodny z uchwałą antysmogową
WPolsce obowiązek dostosowania lub wymiany kominka na nowy określają obowiązujące na terenie poszczególnych województw uchwały antysmogowe. Sprzedawane w Unii Europejskiej od stycznia 2022 roku wkłady kominkowe i piecyki na drewno oraz pellet (nazywane w przepisach miejscowymi ogrzewaczami pomieszczeń – MOP) muszą spełniać wymagania dyrektywy Ekoprojekt. To wysokosprawne, przyjazne dla środowiska urządzenia o znacząco ograniczonych parametrach emisji cząstek stałych PM i innych substancji. Dlatego w wielu krajach europejskich przeprowadzany jest na różnych zasadach, czasami z finansową gratyfikacją, system wymian starych kominków i piecyków na nowe, które spełniają
nowoczesne wymagania. W Polsce obowiązek dostosowania lub wymiany kominka na nowy określają obowiązujące na terenie poszczególnych województw uchwały antysmogowe. Każdy posiadacz kominka powinien sprawdzić, czy w jego województwie taka uchwał obowiązuje i jakie ma zapisy. Uchwały antysmogowe określają, jakich miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń w danym województwie można używać, jakim paliwem należy w nich palić, a w wielu województwach określają również terminy na wymianę, ewentualnie usprawnienie kominków bez Ekoprojektu na spełniające nowoczesne wymagania. W zależności od województwa terminy znacząco się różnią. Warto też dodać, że mamy w Polsce dwa województwa: podlaskie
i warmińsko-mazurskie, w których można używać wszystkich kominków i piecyków na drewno bez ograniczeń. Dlaczego? W tych województwach nie zostały uchwalone uchwały antysmogowe.
Warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, pomorskie i dolnośląskie – używaj stare kominki bez ograniczeń
Gdzie użytkownicy kominków nie muszą śledzić przepisów i mogą używać kominków bez ograniczeń? Są to województwa, gdzie nie ma uchwalonych uchwał
antysmogowych, czyli warmińsko-mazurskie i podlaskie oraz województwa, które uchwały mają i pozwalają używać stare kominki bez ograniczeń. Tak jest w województwie lubelskim , gdzie nie ma ograniczeń dla kominków instalowanych przed 1 maja 2021 roku. Kominki instalowane po tym terminie w nowo budowanych budynkach muszą spełniać wymogi Ekoprojektu. W województwie dolnośląskim obowiązują trzy uchwały antysmogowe. Osobna dla województwa, osobna dla miasta Wrocław i uzdrowisk Jelenia Góra – Uzdrowisko Cieplice, Duszniki-Zdrój, Jedlina-Zdrój, Kudowa-Zdrój, LądekZdrój, Polanica-Zdrój, Szczawno-Zdrój oraz osobna dla gmin uzdrowiskowych: Czerniawa-Zdrój, Świeradów-Zdrój, Długopole-Zdrój i Przerzeczyn-Zdrój. Uchwała dla miasta Wrocław i uzdrowisk zakłada, że można używać kominki z Ekoprojektem, jeśli nie są jedynym źródłem ogrzewania, oraz starsze kominki bez Ekoprojektu, jeśli są doposażone w elektrofiltr. Inaczej wygląda to w pozostałej części województwa dolnośląskiego. Wszystkie kominki oddane do eksploatacji po 30 czerwca 2018 roku muszą spełniać wymogi Ekoprojektu lub być wyposażone w urządzenie zapewniające redukcję emisji pyłu do wartości określonych w Ekoprojekcie, czyli filtry. Natomiast kominki zainstalowane do 30 czerwca 2018 roku, można używać bez ograniczeń. Wynika to bezpośrednio z zapisu uchwały antysmogowej, która nie podaje terminów na wymianę kominków (MOP). Podane w uchwale dolnośląskiej terminy na wymianę (2024 i 2028 rok) odnoszą się do kotłów o określonych klasach, a nie do miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń.
Podobnie sytuacja wygląda w województwie pomorskim . Tam kominki oddane do eksploatacji po 29 października 2020 roku muszą spełniać Ekoprojekt i można ich używać tylko wtedy, jeśli brak jest dostępnej sieci ciepłowniczej na terenie bezpośrednio przylegającym do działki, na której znajduje się instalacja. Przepisy antysmogowe w województwie pomorskim określają też, że „na terenach umożliwiających podłączenie nieruchomości do sieci ciepłowniczej dopuszcza się okazjonalną eksploatację kominków spełniających wymogi Ekoprojektu «pod warunkiem, iż eksploatacja urządzenia nie powoduje uciążliwości, w tym zadymienia, na terenach sąsiadujących»”. Z kolei kominki zainstalowane na terenie województwa pomorskiego przed 29 października 2020 roku można używać bez ograniczeń. Dodatkowo na
terenie Sopotu dopuszczone jest używanie kominków z Ekoprojektem, o ile nie są one podstawowym źródłem ciepła w lokalu. Mieszkańców województwa dolnośląskiego i pomorskiego obowiązują zapisy uchwał antysmogowych. Prawodawca nie może domyślnie czegoś zakazać, a wprowadzane zakazy muszą być precyzyjnie określone. Dlatego niezgodna i nie wynikająca z uchwał antysmogowych jest podawana przez urzędy marszałkowskie województwa dolnośląskiego i pomorskiego informacja o terminach wymiany kominków instalowanych przed lipcem 2018 roku (dolnośląskie) i przed 29 październikiem 2020 roku (pomorskie). Uchwały antysmogowe takich terminów zwyczajnie nie posiadają! Niestety, taka dezinformacja ze strony organów samorządowych nie ułatwia użytkownikom rozeznania się w zawiłościach prawnych i faktycznych obowiązkach nałożonych na użytkowników starszych urządzeń kominkowych.
Kujawsko-pomorskie, mazowieckie, śląskie, małopolskie i podkarpackie – wymień lub usprawnij kominek
Dlaczego warto wymienić kominek na zgodny z Ekoprojektem lub dokonać modernizacji, która poprawi parametry urządzenia? Przede wszystkim musimy mieć świadomość, że wszystko się zmienia, również urządzenia. Kominek z wkładem kominkowym sprzed kilkunastu lat zwyczajnie się już zamortyzował. W tym czasie wymieniliśmy z pewnością auto, komputer – pewnie nie jeden – czy wystrój salonu, dlatego warto rozważyć też wymianę kominka. Tym bardziej, że w niektórych województwach wymagany uchwałą antysmogową termin na wymianę MOP lub doposażenie go w filtr cząstek stałych już minął. Tylko kominki z Ekoprojektem można używać w województwach: kujawsko-pomorskim, mazowieckim, śląskim, małopolskim i podkarpackim
Starych kominków nie wolno używać w województwie śląskim . Oczywiście można je wymienić, doposażyć w filtr, ale też jest jeszcze jedna możliwość. Uchwała pozwala używać stare kominki, które mają sprawność minimum 80%.
Termin wymiany minął też w województwie podkarpackim (wymiana nie dotyczy kominków, których eksploatacja rozpoczęła się po 7 maja 2018 roku – one mogą być używane bez ograniczeń) oraz miast Gorzów Wielkopolski i Zielona Góra . Podobnie
jest w województwie kujawsko-pomorskim , przy czym bez żadnych ograniczeń można używać kominków zainstalowanych po 1 września 2019 roku. Jednocześnie na obszarze Bydgoszczy, Ciechocinka , Grudziądza , Inowrocławia , Nakła nad Notecią , Torunia , Włocławka oraz uzdrowiska Wieniec-Zdrój nowe urządzenia na paliwa stałe można instalować, jeśli nie ma możliwości technicznych przyłączenia do sieci ciepłowniczej lub gazowej, przy czym ograniczenie to nie dotyczy kominków z Ekoprojektem, jeśli nie stanowią one podstawowego źródła ciepła. A przecież zgodnie z przepisami kominek na drewno nie może stanowić samodzielnego źródła ciepła za to sprawdza się doskonale jako źródło wspomagające i awaryjne.
Aby być eko i w zgodzie z przepisami, warto też wymienić kominek na nowy w województwie mazowieckim Dodatkowo na terenie Mazowsza od 1 stycznia 2023 roku w nowo budowanych budynkach, które mają dostęp do sieci ciepłowniczej, obowiązuje zakaz eksploatacji urządzeń grzewczych na paliwo stałe. Szczególna sytuacja dotyczy województwa małopolskiego. Generalnie w województwie poza Krakowem, gdzie obowiązuje całkowity zakaz palenia drewnem od 1 września 2019 roku, można używać kominki z Ekoprojektem. Stare urządzenia należy wymienić lub zmodernizować. Można też używać starych kominków, które mają sprawność minimum 80% lub je w taki sposób zmodernizować. Dodatkowo na obszarze gmin Skawina , Krzeszowice ,
Zgodnie z przepisami kominek na drewno nie może stanowić samodzielnego źródła ciepła, ale sprawdzi się on doskonale jako źródło wspomagające i awaryjne
2022 Terminy wymiany lub modernizacji kominków bez Ekoprojektu
wejście w życie
dyrektywy
Ekoprojekt
• mazowieckie
• podkarpackie (1)
• śląskie
• miasto Gorzów
• Zielona Góra
• łódzkie
• wielkopolskie
• małopolskie (do 30 kwietnia)
• kujawsko-pomorskie
• opolskie (2)
• zachodniopomorskie
• lubuskie (bez Gorzowa Wielkopolskiego i Zielonej Góry)
• świętokrzyskie (do 30 czerwca)
1. nie dotyczy kominków, których eksploatacja rozpoczęła się po 7 maja 2018 r.
2. nie dotyczy kominków, których eksploatacja rozpoczęła się po 1 lipca 2017 r.
Oświęcim , Nowy Targ , Niepołomice , Rabka-Zdrój i Czarny Dunajec:
• od 27 września 2021 roku obowiązuje wymóg spełniania limitów emisji pyłów i związków, które Ekoprojekt wyznacza dla kominków, przez piece zduńskie i piece akumulacyjne, niezależnie od daty rozpoczęcia eksploatacji,
• od 1 stycznia 2023 roku obowiązuje ograniczenie możliwości eksploatacji nowo instalowanych kominków ekoprojektowych tylko do tych z zamkniętą komorą spalania,
• od 1 stycznia 2023 roku obowiązuje nakaz stosowania urządzeń do automatycznej kontroli przebiegu procesu spalania przez regulację dopływu powietrza w oparciu o pomiar temperatury spalin w nowo instalowanych miejscowych ogrzewaczach pomieszczeń.
Wielkopolskie, łódzkie, świętokrzyskie, lubuskie, zachodniopomorskie, opolskie – masz jeszcze czas na wymianę starego kominka
Do końca 2025 roku można używać starych kominków i tych, które mają sprawność minimum 80% w województwie wielkopolskim oraz w łódzkim, gdzie dodatkowo starsze instalacje można używać jedynie wtedy, gdy nie są eksploatowane w budynkach podłączonych do sieci ciepłowniczej. Pół roku więcej, bo do końca czerwca 2026 roku, można
używać starych kominków w województwie świętokrzyskim, gdzie też od tego terminu zacznie obowiązywać zakaz używania kominków w miejscach, gdzie istnieje możliwość przyłączenia budynku do sieci ciepłowniczej lub gazowej. Zakaz ten nie dotyczy instalacji spełniających wymogi Ekoprojektu – te mogą być używane do czasu ustania ich żywotności. Dodatkowo kominki, których eksploatacja rozpoczęła się przed 24 lipca 2020 roku, o ile osiągają sprawność cieplną na poziomie co najmniej 80%, mogą być używane bez ograniczeń, z wyjątkiem miejsc, gdzie istnieje możliwość przyłączenia budynku do sieci ciepłowniczej lub gazowej – wtedy mogą być używane do 1 lipca 2026 roku. Jednocześnie nie ma zakazu instalacji nowych kominków spełniających Ekoprojekt po 1 lipca 2026 roku, zatem kominki takie można po tym terminie instalować i używać do czasu ustania ich żywotności.
W województwie lubuskim kominków bez Ekoprojektu można używać do końca 2026 roku. Ograniczenie to obowiązuje w całym województwie z wyjątkiem obszaru miast Gorzów Wielkopolski i Zielona Góra, gdzie termin na wymianę już minął 1 stycznia 2023 roku. Z kolei w województwie zachodniopomorskim starych kominków można używać do końca 2027 roku, a stawkę zamyka województwo opolskie z terminem zezwalającym na używanie starych kominków do końca 2035 roku. Po tym terminie możliwa będzie eksploatacja wyłączenie kominków na drewno, które spełniają wymogi Ekoprojektu lub mają sprawność co najmniej 80%, lub
Brak uchwały antysmogowej
• warmińsko-mazurskie
• podlaskie
Brak ograniczeń dla kominków instalowanych przed:
• dolnośląskie
1 lipca 2018 r.
• pomorskie
29 paździenika 2020 r.
• lubelskie
1 maja 2021 r.
Czas na wymianę do końca roku kalendarzowego
wyposażone są w urządzenie zapewniające redukcję emisji pyłu do wartości określonych w Ekoprojekcie. Nie dotyczy to kominków, których eksploatacja rozpoczęła się po 1 lipca 2017 roku, kominki te będą mogły być używane bez ograniczeń.
Kominki z Ekoprojektem – można używać wszędzie poza Krakowem
Co istotne, w całej Polsce, z wyjątkiem jednego miasta – Krakowa, można – i warto dla przyjemności, wspomożenia głównego systemu grzewczego i awaryjnie, np. w połączeniu z wymagającą prądu pompą ciepła – używać nowoczesnych kominków spełniających Ekoprojekt. Co do starych kominków, dla każdego przypadku osobno trzeba określić stan urządzenia, możliwości modernizacji czy wymiany, aby cieszyć się kominkowym ciepłem. Terminy wymiany starych kominków na drewno są różne w zależności od województwa. Jednak nie powinno to zniechęcać użytkowników do posiadania kominkowego ognia. Wojna na Ukrainie, niestabilność, często wynikająca z różnych przyczyn, choćby pogodowych, innych źródeł ciepła wymagających prądu, powinna działać na wyobraźnię i mimo braku zachęt i dofinansowania na wymianę kominków na drewno, warto taki kominek w domu mieć! Tylko – a może AŻ – na wszelki wypadek!
Aldona Mazurkiewicz redakcja@swiatkominkow.pl
Filtr SmartFlow doceniony przez ekspertów
SmartFlow to wyraz polskiej myśli technicznej i nasza duma. To nie tylko tani i dostępny, ale przede wszystkim skutecznie obniżający emisję stabilizator ciągu kominowego / filtr dymowo-spalinowy dzięki któremu stare kominki, piece i piecyki na drewno pracują wydajniej i mogą spełniać wymagania uchwał antysmogowych. Te atuty oraz dodatkowe walory jak zmniejszenie zużycia paliwa nawet o 40%, czysta szyba kominka, równy płomień i stabilny ciąg kominowy sprawiły, że skonstruowany przez nas filtr
SmartFlow jest docenianym rozwiązaniem przez ekspertów – zarówno praktyków jak i naukowców.
Godło TERAZ POLSKA dla SmartFlow!
Obecny od 30 lat na polskim rynku
SmartFlow znalazł się w wyselekcjonowanym gronie 24 Laureatów tegorocznej edycji TERAZ POLSKA wybranych przez
Kapitułę Konkursu spośród 57 nominowanych produktów, usług i innowacji.
Dołączenie do zdobywców biało-czerwonego Godła TERAZ POLSKA potwierdza najwyższe standardy naszej oferty, jest dla nas nobilitacją i wyróżnieniem o wyjątkowej randze, będącym symbolem najwyższej jakości i prestiżu w polskim biznesie.
W ramach konkursu SmartFlow podlegał precyzyjnej ocenie merytorycznej ekspertów z niezależnych placówek badawczo-rozwojowych, uczelni oraz branżowych specjalistów powołanych przez organizatora konkursu. Znalezienie się w gronie laureatów XXXV edycji Godła TERAZ POLSKA jest zarówno docenieniem naszego stabilizatora ciągu / filtra SmartFlow – jego innowacyjności, niezawodności i wysokiej jakości, jak i naszej rodzinnej firmy Polmar z Tykocina, gdzie od początku działalności w 1986 r. zajmujemy się projektowaniem i produkcją urządzeń ograniczających zużycie energii. Tym bardziej czujemy dumę, że chroniony wspólnotowym wzorem przemysłowym SmartFlow zdobył tę prestiżową nagrodę i rekomendację tak zacnego grona profesjonalistów.
Godło TERAZ POLSKA to nie jedyne wyróżnienie dla naszego filtra. SmartFlow to też zeszłoroczny laureat nagrody EKOLAUR Polskiej Izby Ekologii. Eksperci z zakresu ochrony środowiska, powietrza i technik grzewczych przyznali tę nagrodę za wkład w ochronę powietrza widoczny
w wyraźnym obniżeniu emisji szkodliwych substancji z kominków na drewno. Docenili też inne walory jak usprawnienie pracy kominka oraz oszczędność zasobów naturalnych w postaci mniejszego zużycia opału.
SmartFlow – mądry przyjaciel
Twojego kominka
Skuteczność SmartFlow potwierdza, poprzedzone laboratoryjnymi badaniami, zaświadczenie Instytutu Energetyki Państwowego Instytutu Badawczego w Łodzi. Dzięki instalacji na kominie naszego filtra emisja z miejscowego ogrzewacza pomieszczeń bez Ekoprojektu (kominka, piec lub piecyka) znacząco się obniża. W przypadku pyłów o 34%, tlenków węgla o 30%, azotu i OGC o niemal 20%.
Niewielki koszt naszego filtra sprawia, że jest on dostępny dla każdego użytkownika starego kominka. Dodatkowo badania potwierdzają, że inwestycja 1000 zł zwraca
się już w pierwszym sezonie grzewczym dzięki mniejszemu zużyciu opału. Nasz montowany na kominie filtr nie wymaga do funkcjonowania prądu ani uciążliwego czyszczenia. Zatem ogranicz ślad węglowy. Nie wyrzucaj kominka tylko usprawniaj. Z naszym filtrem SmartFlow to łatwe! ®
EZduński Zielony Ład – czyli ogrzewanie domów drewnem
uropejska transformacja energetyczno-klimatyczna w kierunku przyśpieszenia rozwoju odnawialnych źródeł energii OZE w popularnym odbiorze medialnym wydaje się dotyczyć głównie produkcji energii elektrycznej. Dlatego opisujący ją autorzy zwykle koncentrują się na wiatrakach i panelach fotowoltaicznych. Jest to jednak ograniczone i błędne postrzeganie całego projektu transformacji, gdyż pomija się fakt, że ponad połowa wytwarzanej w kraju energii idzie na mieszkalnictwo, w tym na pokrycie jego zapotrzebowania na ciepło. Ciepłownictwo ma zatem ogromny wpływ na sposób realizacji europejskiej transformacji w ramach Zielonego Ładu i nie bez znaczenia jest to, jakie technologie grzewcze będą stosowane do koniecznego w naszym klimacie ogrzewania domów. Skoro według długoterminowej strategii klimatycznej UE – strategii dekarbonizacji
czyli w jakim stopniu są one niezależne od warunków pogodowych, pory dnia czy dopływu energii elektrycznej lub dostaw paliw z importu.
Europejskie rzemiosło zduńskie oczywiście dostrzega fakt wręcz doskonałego wpisywania się we współczesne wymagania energetyki cieplnej nowych technologicznie instalacji zduńskich. Dlatego coraz skuteczniej dokonuje transformacji i rozwoju swoich od wieków stosowanych technologii grzewczych OZE opartych o wykorzystywanie biomasy drzewnej. Dziś to już wyraźnie o wiele za mało, by oferować tylko kominkowe systemy dogrzewania i zabezpieczania domów na wypadek awarii prądu czy braku gazu. Dlatego też coraz odważniej powraca się do budowy stanowiących od wieków podstawę rzemiosła zduńskiego akumulacyjnych pieców kaflowych lub tynkowanych, mogących zapewnić podsta-
– już za 5 lat mamy osiągnąć cel 50% redukcji emisji CO2, a w 2050 r. pełną neutralność klimatyczną całego kontynentu, szczególnie energochłonny sektor mieszkaniowy będzie wymagał fundamentalnej przebudowy i modernizacji systemów ogrzewczych w milionach gospodarstw domowych. Pytanie o to, którymi źródłami OZE będą one ogrzewane, nabiera ogromnej wagi. Ponadto, o ich wyborze coraz bardziej zaczyna decydować to, czy są to źródła stabilne czy niestabilne energetycznie,
dowolność kształtowania ich architektury, stosowania materiałów wykończeniowych, a zwłaszcza fakt posiadania przez nie obecnie typowej kominkowej wizji ognia przez przeszklone drzwi załadunkowe. Tak rozwinięte technologicznie współczesne piece zduńskie, które równocześnie zapewniają wygodny i niemal bezobsługowy system grzewczy domów i mieszkań najtańszym paliwem – biomasą drzewną (a więc OZE), to wielka szansa rozwoju i szybkiego upowszechnienia ich stosowania, a w ten sposób również przyśpieszenia rozwoju wykorzystywania odnawialnych źródeł energii, które nie podwyższają, lecz – wprost przeciwnie – przyczyniają się do zdecydowanego obniżenia kosztów europejskiej transformacji energetycznej (dekarbonizacji). Dzięki stosowaniu innowacyjnych technologicznie zduńskich pieców mieszkaniowych koszt ogrzewania może być nawet
wowe (gruntowe/fundamentalne) ogrzewanie budynków i mieszkań. Oczywiście, współcześnie budowane nowe piece mieszkaniowe to urządzenia grzewcze technologicznie o wiele bardziej zaawansowane. Budowane są one z o wiele wydajniejszych akumulacyjnych materiałów ogniotrwałych i posiadają kilkukrotnie większą moc grzewczą, co umożliwia ogrzewanie wszystkich pomieszczeń jednym piecem i jednym załadunkiem przez 24 godziny. Ponadto, ich atrakcyjność podnosi znacznie duża
kilkukrotnie niższy niż przy wykorzystywaniu paliw kopalnych czy opartych na energii elektrycznej innych technologii grzewczych OZE. Wyraźnie wzrasta też w ten sposób poziom bezpieczeństwa energetycznego ich użytkowników, zazwyczaj nie wymagają one już bowiem zasilania prądem elektrycznym, a paliwo – drewno opałowe – jest dostępne powszechnie jako biomasa leśna: gałęzie, drobnica lub jako drewno odpadowe poprodukcyjne w postaci brykietów lub peletu. Szczególnego smaczku dodaje
nadto fakt, że współczesne piece mieszkaniowe – z racji zapewniania pięknej wizji ognia zwane też często piecokominkami – obecnie nie tylko spełniają wymagane europejskimi regulacjami (ekoprojekt) bezpieczne dla zdrowia i środowiska poziomy emisji, ale w swych najnowszych rozwiązaniach technologicznych osiągają podobne poziomy emisji jak przy spalaniu paliw gazowych w piecach i kotłach tradycyjnie uważanych za bezemisyjne.
Tak innowacyjne i skuteczne w zapewnianiu podstawowego ogrzewania współczesne piece zduńskie, to nie tylko wielka szansa rozwoju rzemiosła zduńskiego, ale i rzemiosł pokrewnych – w tym zwłaszcza kaflarstwa, które dziś wytwarza kafle piecowe mogące zaspokoić najbardziej wyrafinowane gusta estetyczne zwolenników tak tradycyjnych, jak i najbardziej nowoczesnych form pieców – piecokominków.
W tej sytuacji możemy także zasadnie powiedzieć, że dzięki europejskiemu projektowi Zielony Ład i transformacji w kierunku dekarbonizacji nasza branża zduńska „wygrała los na loterii” i dzięki temu może się dziś ponownie stać jedną z najbardziej znaczących branż energetyki cieplnej – skoro umożliwia mieszkańcom gospodarstw domowych najtańsze stabilne, a zarazem komfortowe i piękne indywidualne ogrzewanie całych domów i mieszkań. Jeżeli współczesny, dostarczający ciepło do wszystkich pomieszczeń duży, około
2-tonowy akumulacyjny piecokominek zduński, załadowany raz na dobę workiem peletu lub 20 kg taniego drewna opałowego (drobnicy lub brykietu), potrafi wytworzyć i zmagazynować do 70 kWh energii, by potem bezobsługowo przez 24 h z mocą 3 kW pokrywać nią całe zapotrzebowanie typowego budynku na ciepło, to możemy już z dumą powiedzieć, że rzeczywiście jesteśmy w posiadaniu skutecznej technologii grzewczej, a branża rzemiosła zduńskiego rzeczywiście wróciła do swoich korzeni. Gdy tu, w Krakowie, chodzimy między średniowiecznymi kamienicami czy zabytkami królewskiego zamku na Wawelu, trudno pozbyć się myśli, że te wszystkie budynki kiedyś były przecież ogrzewane piecami zduńskimi, w których spalano drewno – a my, zduni z krakowskiego Cechu o ponad 6-wiekowej tradycji, znów potrafimy to uczynić, i to nawet jeszcze lepiej i jeszcze skuteczniej niż nasi poprzednicy. Skuteczne, tanie, a przy tym piękne w formie i w uroku ognia ogrzewanie, to również wielki dar, który zduni mogą dziś znów zaoferować polskim gospodarstwom domowym.
To również wielka szansa dla rozwoju całej branży zduńskiej, która może już oferować technologię grzewczą OZE, niezwykle skutecznie wpisującą się w europejską transformację energetyczną. Dlatego też oczywistym jest, dlaczego wszystkie polskie cechy zduńskie tak intensywnie rozwijają dziś swoje struktury, które pozwolą im jak najszybciej przywrócić warunkujący taki rozwój zduńskiej branży ogrzewniczej dualny system szkolenia zawodowego –w wymiarze tak teoretycznym, jak i praktycznym nauki zawodu. Wtedy też budowy piecowych instalacji grzewczych nie trzeba będzie dłużej zlecać niewykwalifikowanym „paprokom” (jak w średniowieczu nazywano wykonawców bez uprawnień zawodowych), lecz tylko fachowcom – rzemieślnikom posiadającym potwierdzone tytułem mistrzowskim kwalifikacje zawodowe do wykonywania rzemiosła zduńskiego. Przed branżą zduńską stoi dziś wielka „świetlana przyszłość”, a przed mieszkańcami – najtańszy sposób na ogrzewanie i najtańszy sposób na transformację energetyczną w ramach Zielonego Ładu. Wykorzystajmy wspólnie tę szansę. Zduni zapraszają do swoich zakładów i cechów.
Jacek Ręka Mistrz Zduński, Starszy Małopolskiego Cechu Zdunów i Zawodów Pokrewnych
Jak poprawić stan powietrza?
maja 2025 roku w Kielcach odbyło się FORUM SAMORZĄDU Regionu Świętokrzyskiego. Z informacji uzyskanych od Marszałka Województwa Świętokrzyskiego Renaty Janik, Sejmik Województwa Świętokrzyskiego przymierza się do nowelizacji uchwały antysmogowej, która na dzień dzisiejszy wymaga gruntownej korekty.
Wymiana kopciuchów na bez emisyjne lub nisko emisyjne źródła ciepła postępuje zbyt wolno i przy takim jej tempie nie można liczyć na poprawę stanu powietrza jeszcze przez wiele lat. Bum na pompy ciepła wyraźnie wyhamował, nie będzie już można montować kotłów gazowych w nowym budownictwie.
Uzależnianie się od jednego źródła ciepła w dobie niestabilnej sytuacji geopolitycznej, zagrożeń braków w dostawach prądu, nie wydaje się najwłaściwszym rozwiązaniem. Coraz większą popularnością cieszą się układy hybrydowe z alternatywnym źródłem ogrzewania.
Czy dopuszczenie do sprzedaży tylko kotłów 5 klasy, które posiadają stosowne certyfikaty ekologiczności, w sposób istotny poprawiło nam stan powietrza?
Czy lista ZUM, z kotłami dotacyjnymi o tzw. podwyższonej klasie emisyjności, dla których teoretyczna emisja cząstek stałych wynosi poniżej 20 mg/m³, rozwiązuje sprawę smogu?
Absolutnie NIE. Taki wymóg jest nawet nieuzasadniony i nie poparty żadnymi badaniami uzasadniającymi tę tezę.
Nalepka KLASA 5 nie zmiejsza emisji!
Czy wymiany kotłów do których nas zmuszają aktualne uchwały antysmogowe radykalnie poprawiają stan powietrza w naszym otoczeniu?
NIE i jeszcze raz NIE, jeśli nie będzie sprzężenia zwrotnego i weryfikacji, czy te kotły po zamontowaniu rzeczywiście czysto palą i czy emitowane spaliny spełniają wartości emisyjne normy 303−5.
To, czy w rzeczywistości kocioł ma szanse spełnić wymagania norm, zależy nie od tego, czy ma certyfikat, lecz kilku innych czynników, takich jak:
• czy kocioł jest z załadunkiem ręcznym, czy w pełni zautomatyzowany,
• typ, budowa i jakość palnika w kotłach automatycznych na pellet,
• typ i jakość stosowanego paliwa – a tu nie mamy norm dla węgla i drewna kawałkowego, za to są normy dla pelletu,
• odpowiednie wyregulowanie spalania dla danego paliwa i mocy kotła, nie na przysłowiowe oko, a z użyciem analizatora spalin, ponieważ nie ma możliwości wyregulowania kotła „na oko”tak, by spełniał wymagania normy.
Stare przysłowie mówi: lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu. Zatem, lepsza jest spełniona 4 klasa emisji spalin, niż niespełniona klasa 5.
Jak przyspieszyć poprawę jakości powietrza?
Moim skromnym zdaniem, w celu szybkiej poprawy stanu powietrza powinniśmy między innymi:
• Ustawowo zmusić do szybkiej wymiany „kopciuchów”, szczególnie tych z widocznym dymem z komina, bo to one powodują największy smog. Jeśli kocioł dymi (produkuje smog), należy zgłosić ten fakt do urzędu, który wyda administracyjny nakaz.
• Zaprzestać dotowania wszelkich kotłów z zasypem ręcznym i dotować można jedynie kotły na pellet, które są w pełni automatyczne, i jako jedyne mają zbliżoną, stabilną emisję w całym cyklu pracy kotła.
• Wprowadzić niewielką dotację na modernizację istniejących kotłów, polegającą na montażu do kotła palnika pelletowego z certyfikatem 5 klasy. Dotacja na poziomie maksymalnie do 5 tys. zł w dużej
mierze pokrywa koszty automatyzacji kotła z przejściem na ekologiczne paliwo odnawialne. Taka adaptacja jest realizowana z 8% VAT.
• Dopuszczenie tak zmodernizowanych kotłów na paliwo stałe do użytkowania na co najmniej 10 lat lub do końca jego żywotności (niezależnie od posiadanej klasy) i uznanie takiej modernizacji za rozwiązanie równorzędne z wymianą kotła na kocioł tzw. certyfikowany w programach termomodernizacji budynków. A taka modernizacja jest 2−4 krotnie tańsza od wymiany kotła na nowy (o ile stan i konstrukcja wymiennika pozwalają oszacować uzyskanie wysokiej sprawności takiego kotła).
• Powołać na wzór rozwiązań niemieckich służby do weryfikacji czystego spalania –tam służbę tę pełnią kominiarze w funkcji urzędnika. To im zgłasza się „kopciuchy” i to oni wydają decyzję administracyjną o dostosowaniu źródła ciepła do wymogów, jeśli pomiar emisji dokonany analizatorem spalin wskazuje, że kocioł nie jest w stanie spełnić czy też zbliżyć się do wartości opisanych w normie 303-5. Wiesław Skiepko www.eco-palnik.pl
29-100 Włoszczowa, ul. Kolejowa 33 tel. kom. 794 938 999 marketing@eco-palnik.pl, www.eco-palnik.pl
PERŁA wśród nowoczesnych kotłów na pellet
Rynek urządzeń grzewczych zmienia się bardzo dynamicznie. W ostatnich latach rosnące wymagania dotyczące efektywności energetycznej i ograniczenia niskiej emisji wymuszają na producentach kotłów na paliwa stałe wprowadzanie nowych, innowacyjnych rozwiązań. Użytkownicy oczekują zaś tak niezawodności i ekonomicznej eksploatacji, jak i automatyzacji obsługi oraz możliwości uzyskania dofinansowania. Odpowiedzią na te potrzeby jest najnowsza propozycja firmy Zębiec – kocioł pelletowy PERŁA, w którym zastosowano opatentowany system recyrkulacji spalin.
Innowacyjna recyrkulacja spalin
Największą zaletą PERŁY jest nowatorski układ recyrkulacji spalin, który znacząco wyróżnia go na tle konkurencji. Część gazów wylotowych zostaje zawrócona do komory spalania, gdzie ulega ponownemu dopaleniu. Taki proces ogranicza emisję pyłów, tlenku węgla (CO) oraz tlenków azotu (NOx), a przy tym zwiększa sprawność urządzenia.
Efekt? Kocioł zużywa mniej paliwa, jest więc bardziej ekonomiczny i ekologiczny zarazem. Potwierdzają to wyniki badań przeprowadzonych przez niezależne jednostki certyfikujące. Wykazały one, że dzięki zastosowaniu recyrkulacji spalin emisja pyłów spadła o ponad 40%, a sprawność kotła wzrosła z 92,5% do imponujących 96,46%. Takie parametry lokują produkt Zębca w czołówce najbardziej zaawansowanych technologicznie kotłów na pellet dostępnych na polskim rynku.
Kompaktowa konstrukcja i wygoda użytkowania
PERŁA została zaprojektowana z myślą o wygodzie użytkownika. Kocioł wyposażono we wbudowany zasobnik na pellet, który można opcjonalnie powiększyć o dodatkową nadstawkę. Dzięki temu użytkownik zyskuje większą autonomię pracy urządzenia, a tym samym rzadziej musi uzupełniać paliwo.
Niewielkie wymiary sprawiają, że PERŁA sprawdzi się nawet w małych kotłowniach, a możliwość zmiany strony otwierania drzwiczek pozwala na elastyczne dopasowanie do warunków przestrzennych. Nowoczesna, trójciągowa konstrukcja kotła została oparta na pionowym wymienniku płomieniówkowym, co zapewnia efektywne przekazywanie ciepła i wysoką trwałość eksploatacyjną.
Sam proces spalania przebiega w automatycznym, samoczyszczącym palniku wrzutkowym, co eliminuje konieczność częstego czyszczenia i zapewnia stałą, wysoką sprawność. Całością zarządza sterownik PELLO, który daje możliwość obsługi dwóch niezależnych obiegów grzewczych oraz rozszerzenia funkcjonalności o kolejne moduły (np. do sterowania ogrzewaniem podłogowym, przygotowaniem c.w.u.).
Ekologia i najwyższe parametry
PERŁA dostępna jest w trzech wariantach mocy: 10, 15 i 20 kW. Najmocniejszy model osiąga sprawność aż 96,46%, sezonową emisję pyłów na poziomie jedynie 16 mg/m³ oraz klasę efektywności energetycznej A++ – identyczną jak w przypadku pomp ciepła. Tak wysokie wyniki świadczą o klasie technologicznej kotła, a jednocześnie pozwalają użytkownikowi korzystać z programów wsparcia, takich jak dofinansowania czy dotacje w ramach wymiany źródeł ciepła. Warto podkreślić, że kotły PERŁA znalazły się na prestiżowej Liście ZUM (Zielonych Urządzeń i Materiałów). Oznacza to, że są urządzeniami rekomendowanymi w programach proekologicznych i w pełni kwalifikują się do dotacji, co jeszcze bardziej podnosi ich atrakcyjność dla inwestorów indywidualnych.
Nowa jakość w ogrzewaniu
Dzięki połączeniu kompaktowej budowy, łatwej obsługi i przełomowego systemu recyrkulacji spalin PERŁA wyznacza nowy standard w segmencie kotłów pelletowych. To urządzenie, które spełnia najbardziej rygorystyczne normy emisyjne, a przy tym zapewnia komfort codziennego użytkowania i znaczące oszczędności w kosztach ogrzewania.
PERŁA to nie tylko nazwa. To rzeczywiście perła wśród nowoczesnych kotłów na pellet – łącząca innowację, ekologię i praktyczne korzyści dla użytkowników.
Zamiast długiego, monotonnego tekstu wypełnionego technicznymi pojęciami i tabelami, postanowiłem zaprosić Was do rozmowy. Dlaczego? Bo wiem, że każdy, kto myśli o wyborze źródła ciepła, ma w głowie te same pytania – często proste, ale bardzo ważne. Jako ktoś, kto od lat zajmuje się tematyką kotłów na pellet, spotykam się z nimi niemal codziennie: „Czy to naprawdę wygodne?”, „Czy pellet jest ekologiczny?”, „A ile to kosztuje w praktyce?”, „Na co uważać przy wyborze kotła?”.
To są pytania, które nurtują przyszłych użytkowników kotłów na pellet i które wymagają odpowiedzi podanych w sposób przystępny, bez żargonu i zbędnych, skomplikowanych definicji. Dlatego ten artykuł przyjmuje formę rozmowy – takiej, jaką prowadzę z klientami przy stole w ich domu albo podczas spotkania w moim biurze.
Będzie prosto, konkretnie i na temat. Wytłumaczę, dlaczego kocioł na pellet to dobre rozwiązanie, na co zwrócić uwagę przy jego wyborze i jak uniknąć najczęstszych błędów. Chcę, aby każdy po lekturze tego tekstu, mógł powiedzieć: „Teraz wiem, na co zwrócić uwagę kupując kocioł na pellet”.
Klient: Panie Adamie, dziś wszędzie mówi się o pompach ciepła, fotowoltaice i magazynach energii, a Pan nadal często wspomina o kotłach na pellet. Czy to nie jest trochę przestarzała technologia?
Adam Nocoń: Wręcz przeciwnie – to jest technologia, która łączy tradycyjną niezawodność z nowoczesnością. Kocioł na pellet to nie jest stary „kopciuch”, tylko
Rozmowa, która rozwieje
Twoje wątpliwości przed zakupem
w pełni automatyczne urządzenie grzewcze. Wkładasz paliwo, ustawiasz temperaturę, a resztę robi za Ciebie elektronika. To rozwiązanie dla tych, którzy chcą mieć w domu ciepło bez wysokich rachunków i bez problemów.
Klient: Co to jest pellet? Widziałem takie małe granulki w workach w markecie. Adam Nocoń: Tak, to małe sprasowane walce, zwykle o średnicy 6−8 mm. Powstają z pozostałości tartacznych, czyli z trocin, które zostają po obróbce drewna w tartakach i zakładach stolarskich. Co ważne, do produkcji pelletu nie ścina się drzew, lecz wykorzystuje się materiał, który i tak powstaje przy przekształcaniu drewna na deski, meble czy inne wyroby.
Należy również wyraźnie podkreślić, że wbrew sensacyjnym nagłówkom w internecie powierzchnia lasów w Polsce rośnie z roku na rok. Dlatego kupując pellet, nie tylko nie przyczyniamy się do wycinania lasów, ale wręcz pomagamy wykorzystać surowiec, który w innym wypadku mógłby się zmarnować. A kiedy wybieramy pellet od polskiego producenta, wspieramy naszą gospodarkę i miejsca pracy w regionach, gdzie działają tartaki i zakłady produkcyjne.
Klient: Mówią, że gaz to czystość i wygoda, a pompa ciepła to przyszłość. Czy to prawda?
Adam Nocoń: Gaz jest wygodny, ale trzeba pamiętać, że to paliwo kopalne, którego politycy Unii Europejskiej zakazują. Pompa ciepła to dobre rozwiązanie, ale nie dla
każdego. W naszym klimacie nieprawidłowo dobrana pompa ciepła potrafi w zimie zaskoczyć wysokimi rachunkami.
Klient: Jak zatem nie dać nabić się w przysłowiową butelkę? W sklepach tyle modeli kotłów, a każdy producent chwali swoje. Adam Nocoń: Przede wszystkim sprawdzamy:
1. Producenta – wybierz polską firmę z doświadczeniem i serwisem w kraju. Jeśli coś się zepsuje w środku zimy, to chcesz, aby serwisant był u Ciebie szybko, a części były dostępne od ręki.
2. Moc kotła – dobiera się ją do zapotrzebowania budynku na ciepło, a nie „na oko”. Jeżeli wybierzesz lokalnego producenta, na pewno rzetelnie Ci doradzi, jaką moc potrzebujesz, aby ogrzać budynek.
3. Automatyka i sterowanie – dobry kocioł powinien mieć możliwość pracy z pogodówką, sterowaniem przez internet, a także posiadać automatyczne czyszczenie palnika.
4. Temperatura spalin – im niższa temperatura spalin w Twoim kominie, tym bardziej sprawny jest kocioł, a co za tym idzie wydasz mniej pieniędzy na ogrzewanie domu.
5. Certyfikaty i dopuszczenia – kocioł musi spełniać najnowsze normy Ekoprojektu, najlepiej wejdź na listę ZUM i sprawdź, czy wybrany przez Ciebie kocioł tam się znajduje. To da Ci gwarancję, że kocioł spełnia wszystkie rygorystyczne wymogi UE.
KOSTRZEWA, MODEL MINI MATIC
6. Koszty eksploatacji – to nie tylko cena pelletu, ale też częstotliwość czyszczenia, serwisów i zużycia prądu przez urządzenie.
Klient: Ale w internecie często piszą, że to brudzi oraz trzeba co chwilę biegać i dosypywać paliwo.
Adam Nocoń: Proszę pamiętać, że wiele takich artykułów to treści pisane lub sponsorowane przez lobby promujące inne technologie. Często bazują one na krzykliwych nagłówkach, które mają przestraszyć czytelnika, a nie przekazać rzetelną wiedzę. To trochę jak z plotką – powtarzana wystarczająco często zaczyna żyć własnym życiem, mimo że nie ma nic wspólnego z prawdą. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Dzisiejsze kotły na pellet mają duże zasobniki paliwa i w przeciętnym domu wystarczy je uzupełnić raz na kilka dni, a w przypadku większych zasobników nawet raz na kilka tygodni. Popiołu powstaje naprawdę niewiele, bo pellet spala się prawie w całości. A co do „brudzenia”, to pellet pakowany jest w czyste, foliowe worki. Kocioł stoi w czystej kotłowni, w której można utrzymać porządek bez większego wysiłku. Widziałem kotłownie z kotłem na pellet, w których suszy się pranie i wygląda to bardziej jak pomieszczenie gospodarcze, niż stereotypowa „brudna kotłownia”.
Klient: Mówi Pan o ekologii, ale czy to naprawdę takie „eko”?
Adam Nocoń: Wymieniając starego „kopciucha” na nowoczesny polski kocioł pelletowy ograniczamy emisję pyłów o ponad 95%, co w praktyce oznacza radykalną poprawę jakości powietrza, którym oddychamy. Pellet – produkowany w Polsce z pozostałości tartacznych – jest uznany przez Unię Europejską za odnawialne źródło energii (OZE), a jego
spalanie w nowoczesnym urządzeniu spełnia surowe normy emisji, dzięki czemu jest zarówno ekologiczne, jak i bezpieczne dla środowiska. Warto też dodać, że wokół pelletu pojawia się wiele fake newsów, często drukowanych i sponsorowanych przez lobby, które zazdrości nam, Polakom, możliwości ogrzewania się w sposób niezależny od zagranicznych dostawców – i to jeszcze na dodatek przy użyciu paliwa uznawanego za OZE.
Klient: A jak to wygląda dla portfela?
Adam Nocoń: Pellet jest obecnie jednym z najbardziej opłacalnych źródeł ciepła, szczególnie jeśli kupujesz go lokalnie. Ceny są stabilne od ponad roku, a w przypadku polskiej produkcji nie masz ryzyka nagłych skoków związanych z importem. Do tego kotły na pellet kwalifikują się do dopłat z takich programów dotacyjnych, jak Czyste Powietrze (oczywiście, o ile
DEFRO, MODEL GAMMA II
METAL-FACH, MODEL SMART PELLET WF PRO
ZAMECH, MODEL EKO BALANCE
wybierzesz model spełniający wymagania). Dofinansowanie potrafi pokryć znaczną część kosztów inwestycji.
Klient: Czyli dla kogo to rozwiązanie?
Adam Nocoń: Dla każdego, kto chce:
• mieć ciepło i wygodę;
• zachować niezależność od zagranicznych dostawców;
• korzystać z paliwa produkowanego w Polsce;
• ogrzewać dom ekologicznie i ekonomicznie.
Kocioł na pellet to rozsądny kompromis między nowoczesną technologią a zdrowym rozsądkiem. Działa stabilnie, niezależnie od pogody, cen prądu czy gazu i pozwala spać spokojnie zimą.
Adam Nocoń
Prezes Izby Gospodarczej Urządzeń OZE
Ciepło z Polski
Wybierając kocioł na pellet wyprodukowany w Polsce, wspierasz nie tylko własny domowy budżet, ale także miejsca pracy, lokalne fabryki i całe zaplecze gospodarki, które stoi za naszymi producentami. W Izbie Gospodarczej Urządzeń OZE zrzeszamy firmy, które projektują, produkują i serwisują urządzenia grzewcze na najwyższym europejskim poziomie, a jednocześnie robią to tutaj, u nas, w Polsce. To właśnie te firmy są częścią ogólnopolskiej kampanii Ciepło z Polski , której celem jest uświadomienie klientom, że możemy ogrzewać nasze domy nowocześnie, ekologicznie i niezależnie, bez oglądania się na zagraniczne koncerny i dyktowane przez nie warunki. Kiedy kupujesz urządzenia od polskich producentów zrzeszonych w IGU OZE, inwestujesz w bezpieczeństwo energetyczne swojego domu i całego kraju. Dlatego jeśli myślisz o wymianie źródła ciepła, to postaw na sprawdzone, polskie kotły na pellet. To nie tylko ciepło w Twoim domu, ale też realny wkład w rozwój naszej gospodarki – bo ciepło z Polski to ciepło, które zostaje u nas.
RAKOCZY, MODEL CORTINA PLUS KOZLUSAN / WENTOR, MODEL LIDIA COMPACT TEKLA, MODEL DRACO BIO COMPACT FII GP HKS LAZAR, MODEL SMART FIRE 22
Kompleksowe ogrzewanie domu?
Tylko z kotłami i pelletem Rakoczy!
W dzisiejszych czasach coraz więcej osób poszukuje ekologicznych, ekonomicznych i niezawodnych rozwiązań grzewczych. Odpowiedzią na te potrzeby są nowoczesne kotły na pellet marki Rakoczy. W połączeniu z wysokiej jakości pelletem klasy A1 EN Plus – również marki Rakoczy – tworzą one system grzewczy idealnie dopasowany do wymagań współczesnych użytkowników. Proponowane rozwiązanie nie tylko zapewnia komfort cieplny domowników, lecz także dba o środowisko naturalne i domowy budżet.
Kotły na pellet Rakoczy, czyli nowoczesna technologia i niezawodność
Kotły na pellet Rakoczy to cieszące się uznaniem zarówno wśród klientów indywidualnych, jak i instalatorów produkty polskiego producenta z wieloletnim doświadczeniem. Charakteryzują się one wysoką sprawnością cieplną, nowoczesnym designem oraz wykorzystaniem zaawansowanych technologii sterowania, które znacząco ułatwiają codzienną obsługę urządzenia. Są ponadto dotowane w programie Czyste Powietrze.
W ofercie producenta znajdują się m.in. kotły serii Cortina PLUS i NEXT oraz FIREMAX – różniące się mocą, wielkością i funkcjonalnością, dzięki czemu każdy klient może dobrać urządzenie idealnie dopasowane do potrzeb swojego domu. Automatyczne podajniki, intuicyjne panele sterujące czy wbudowany moduł hydrauliczny to tylko niektóre z zalet tych nowoczesnych urządzeń.
Pellet Rakoczy klasy A1 EN Plus – paliwo, które robi różnicę Wybór odpowiedniego paliwa do kotła na pellet to kluczowy element jego sprawnego i efektywnego działania. Dlatego
swoim klientom producent oferuje również certyfikowany pellet drzewny klasy A1 EN Plus marki Rakoczy. To najwyższej jakości paliwo produkowane z czystych trocin drzewnych – bez dodatku substancji chemicznych. Charakteryzuje się wysoką wartością opałową, niską wilgotnością oraz minimalną zawartością popiołu. Walory te przekładają się mniejsze zużycie pelletu, rzadszą konieczność czyszczenia kotła i niższe emisje pyłów do atmosfery. Pellet Rakoczy klasy A1 EN Plus to gwarancja czystego spalania, które jest przyjazne zarówno dla środowiska, jak i dla instalacji grzewczej, a przede wszystkim człowieka.
Kompleksowa obsługa klienta –od wyboru kotła i paliwa po serwis Celem firmy Rakoczy jest zapewnienie klientom kompleksowej obsługi na każdym etapie: od doboru odpowiedniego kotła i paliwa, przez doradztwo techniczne, aż po transport i uruchomienie systemu grzewczego. Rakoczy to partner, na którego można liczyć nie tylko podczas zakupu, ale także w zakresie serwisu i wsparcia posprzedażowego. To gwarancja, że klienci korzystają z usług dostawcy oferującego najwyższą jakość.
Postaw na sprawdzone rozwiązania! Kotły na pellet Rakoczy w połączeniu z pelletem Rakoczy klasy A1 EN Plus to gwarancja komfortu cieplnego, oszczędności i ekologii. To inwestycja, która szybko się zwraca, przynosząc wymierne korzyści przez wiele lat.
Więcej informacji na temat oferowanych produktów można uzyskać bezpośrednio u producenta – w firmie Rakoczy Stal Sp. z o.o.
Autoryzowany Dystrybutor marki Hargassner w Polsce
Producent urządzeń grzewczych i pelletu Rakoczy Stal Sp. z o.o. tel. 15 813 69 69, tel. kom. 669 659 394 e-mail: biuro@rakoczy.pl www.rakoczy.pl
EKO Balance –nowa era ogrzewania
W czasach, gdy ekologia i niezawodność stają się kluczowymi wartościami w technice grzewczej, firma P.P.U.H. Zamech Dariusz Nocoń prezentuje rozwiązanie, które rewolucjonizuje rynek –kocioł EKO Balance. To innowacyjne urządzenie z wbudowanym w wymiennik elektrofiltrem, które nie tylko spełnia, ale wręcz przewyższa wymagania europejskich norm i dyrektyw.
To projekt, który zrodził się dzięki doświadczeniu badawczemu i wdrożeniowemu.
Na tle innych urządzeń grzewczych EKO Balance wyróżnia się swoją unikalną konstrukcją i niezwykłą elastycznością. Jest bowiem jedynym kotłem na rynku europejskim, który może być zasilany pelletem drzewnym klasy A1, A2, a także biomasą zielną z miskanta. Dzięki temu użytkownicy zyskują realną niezależność energetyczną i możliwość korzystania z lokalnie dostępnych surowców, co idealnie wpisuje się w aktualne trendy energetyki rozproszonej oraz poszukiwania tańszych i bardziej ekologicznych źródeł ciepła.
Sercem urządzenia jest wymiennik ciepła zintegrowany z elektrofiltrem o niewielkich gabarytach, stanowiący prawdziwy przełom technologiczny. To właśnie dzięki niemu możliwe jest osiągnięcie wyjątkowo niskiego poziomu emisji pyłów: o 2,10 mg/m³ dla pelletu drzewnego klasy A1, 2,57 mg/m³ dla pelletu klasy A2 oraz
2,19 mg/m³ dla biomasy z miskanta. To wartości, które stawiają EKO Balance w gronie najbardziej ekologicznych i innowacyjnych kotłów grzewczych dostępnych w Europie. Kocioł od firmy Zamech to jednak nie tylko zaawansowana technologia, ale również komfort codziennego użytkowania. Dzięki nowoczesnemu systemowi podawania powietrza i aerodynamicznej komorze spalania urządzenie pracuje niemal bezobsługowo, oferując użytkownikowi wygodę, bezpieczeństwo i niezawodność przez długie lata. To rozwiązanie, które pozwala znacząco obniżyć koszty eksploatacji i zapewnia szybki zwrot z inwestycji, jednocześnie przyczyniając się do poprawy jakości powietrza i ograniczenia zjawiska smogu, szczególnie uciążliwego w sezonie grzewczym.
EKO Balance to symbol nowoczesnej polskiej myśli technicznej i dowód na to, że innowacyjne rozwiązania mogą powstawać
w oparciu o lokalne doświadczenia i potrzeby rynku. Łączy w sobie ekologię, ekonomię i niezależność, stając się odpowiedzią na najważniejsze wyzwania współczesnej energetyki. To nie jest zwykły kocioł – to inwestycja w przyszłość, w czyste powietrze i w bezpieczeństwo energetyczne, które nabiera dziś szczególnego znaczenia. Firma P.P.U.H. Zamech Dariusz Nocoń udowadnia, że przyszłość ogrzewania zaczyna się tu i teraz, a jej imię to EKO Balance.
P.P.U.H. ZAMECH Dariusz Nocoń ul. Staszica 171, 41-250 Czeladź www.zamech-czeladz.pl
Nowoczesne kotły pelletowe
Nowoczesne kotły na pellet to zaawansowane technologicznie urządzenia grzewcze, które łączą wysoką efektywność energetyczną z ekologicznym podejściem do ogrzewania.
Nowoczesne kotły na pellet – co je wyróżnia?
Przede wszystkim automatyzacja pracy: począwszy od podawania paliwa, przez sterowanie temperaturą, aż po samooczyszczanie wymiennika ciepła i popielnika. Dzięki temu obsługa kotła ogranicza się do minimum, co czyni go wygodnym rozwiązaniem zarówno dla domów jednorodzinnych, jak i większych budynków.
Kolejną cechą wyróżniającą nowoczesne kotły na pellet jest wysoka sprawność –często przekraczająca 90%. Przekłada się to na realne oszczędności w zużyciu paliwa i niższe koszty eksploatacyjne. Warto również podkreślić ich niską emisję zanieczyszczeń – spełniają surowe normy ekologiczne, w tym wymagania klasy 5 czy certyfikatu Ecodesign, co czyni je bardziej przyjaznymi środowisku.
Współczesne kotły na pellet oferują również możliwość zdalnego sterowania – poprzez aplikacje mobilne użytkownik może monitorować pracę kotła i regulować parametry z dowolnego miejsca gdzie tylko posiada dostęp do internetu. Nowoczesne czujniki i systemy bezpieczeństwa zapewniają nie tylko komfort, ale też bezpieczną eksploatację.
Jaki kocioł na pellet wybrać?
Przede wszystkim dostosowany do wymagań instalacji w naszym domu i naszego stylu życia. Jeżeli na przykład mamy niewielką kotłownię, dobrze byłoby, aby kocioł miał jak najmniejsze wymiary, tak jak nasz Draco Bio Compact F II, w którym zbiornik paliwa znajduje się nad wymiennikiem. Pomimo kompaktowej budowy jest bardzo efektywny i kwalifikuje się jako kocioł o podwyższonym standardzie. A gdyby trzeba było powiększyć zbiornik paliwa, można zastosować specjalną nadstawkę dostarczaną razem z kotłem.
Jeżeli bardziej zależy nam na maksymalnym ograniczeniu obsługi kotła i stałej kontroli jego pracy, warto wybrać możliwości, które oferują takie kotły jak nasza seria KOMFORT. Kotły te wymagają jedynie uzupełniania paliwa co kilka dni, opróżnienia zbiornika z popiołem raz na 2−3 miesiące, a ich pracę można nadzorować zdalnie za pomocą komputera, tabletu lub smartfona. Odpopielają się samoczynnie i samoczynnie czyszczony jest wymiennik. Automatyczna zapalarka wyłącza i uruchamia ponownie kocioł w zależności od temperatury w budynku. To ułatwia nie tylko obsługę kotła, ale też ekonomiczne używanie paliwa, szczególnie latem, gdy kocioł wykorzystywany jest wyłącznie do przygotowania c.w.u. Wymień „kopciucha” na kocioł pelletowy – to się opłaca!
Dlaczego taka wymiana się opłaca? Z dwóch zasadniczych powodów.
Po pierwsze: kotły pelletowe dostarczają ciepło w ilości potrzebnej do ogrzania starszych budynków, bez termoizolacji. Bez trudu uzyskują one temperaturę nawet 90°C, czego nie są w stanie osiągnąć ani nowoczesne kotły gazowe, ani pompy ciepła. Warto również pamiętać, że zgodnie z projektowanymi przepisami UE od 20230 r. montaż kotłów gazowych w budynkach modernizowanych ma być zakazany (w nowych – od 2027 r.).
Po drugie: na kotły pelletowe o podwyższonym standardzie, czyli takie, których emisyjność cząstek stałych nie przekracza 20 mg/m³, otrzymać można do 9100 zł dofinansowania z programu Czyste Powietrze (do 45% poniesionych wydatków, uznanych za koszty kwalifikowane na podstawowym poziomie dofinansowania). Kocioł z certyfikatem ekoprojektu, ale nie posiadający takich parametrów, pozwala na pozyskanie do 5600 zł.
Wszystkie kotły pelletowe z oferty firmy Tekla Eco Technologie są kotłami o podwyższonym standardzie.
Classico Bio
Draco Bio Compact FII
Mini 8
Pompa ciepła
kupuj mądrze
Moda na pompy ciepła w Polsce przyciągnęła tłumy sprzedawców, instalatorów „od wszystkiego” i zagraniczne koncerny, które zobaczyły w nas rynek zbytu na swoje produkty, a czasem na magazynowe nadwyżki. Efekt? Tysiące źle dobranych urządzeń, rachunki grozy w zimie i rozczarowanie klientów, którzy uwierzyli w kolorowe katalogi. To spowodowało, że obecnie pompy ciepła są źle kojarzone. A przecież można inaczej, dlatego poniżej przedstawiam vademecum klienta, które w prostych punktach pokazuje, na co patrzeć i czego unikać przy dokonywaniu zakupu.
Urządzenie dopasowane do polskiego klimatu, a nie do folderu reklamowego
Polska to strefa klimatu chłodnego. Tu pompa musi pracować przy –15 czy –20°C i dalej trzymać moc, a nie przełączać się na prądożerne grzałki. Importerzy często sprzedają modele testowane w klimacie umiarkowanym lub ciepłym, bo tam ich parametry
wyglądają pięknie na papierze. W naszych warunkach rachunki rosną lawinowo. Polscy producenci testują swoje urządzenia w takich temperaturach, jakie mamy zimą w Polsce. To różnica między pompą, która ogrzewa dom, a pompą, która ogrzewa Twój rachunek za prąd.
Dobór mocy – skończ z „na oko”
Najczęstszy grzech instalatorów to dobieranie pompy „tak jak u sąsiada”. Skutek?
• Zbyt mała moc = niedogrzanie i rachunki grozy.
• Zbyt duża moc = krótkie cykle pracy i szybsze zużycie sprężarki.
Dlatego konieczne jest OZC – obliczenie zapotrzebowania cieplnego budynku. To techniczny pomiar, który określa, ile ciepła Twój dom faktycznie potrzebuje w najzimniejsze dni, biorąc pod uwagę m.in. powierzchnię budynku, izolację, okna, drzwi, wentylację i klimat w regionie. Ale to nie wszystko – potrzebny jest także audyt instalacji centralnego ogrzewania. Stare
instalacje z grzejnikami o małej powierzchni, źle dobranymi zaworami lub zanieczyszczonymi przewodami mogą wymagać modernizacji, aby pompa pracowała wydajnie. Tylko połączenie audytów budynku i instalacji daje pewność, że moc pompy zostanie dobrana prawidłowo, ogrzewanie będzie efektywne przez lata, a pompa będzie pracowała optymalnie od pierwszego dnia.
Zwróć uwagę na certyfikaty z UE, a nie na znaczki z końca świata
Na liście urządzeń z dotacją ZUM wciąż znajdują się pompy z zagranicznymi „znakami jakości”, które… są dotowane(!?). Parametry deklarowane przez producenta często są zawyżane, a klient dowiaduje się o tym dopiero po pierwszej zimie. Jak tego uniknąć, nie mając pełnej wiedzy o produkcie? Polecamy pompy ciepła produkowane przez sprawdzonych polskich producentów i firmy europejskie, które mają ważne badania z akredytowanych laboratoriów w Unii Europejskiej. Dane są prawdziwe, a nie „optymistyczne”.
VASTI, MODEL M
GALMET, MODEL AIRMAX³ R290 2−15KW
RAKOCZY, MODEL M COMFORT II
Serwis w Polsce, części w Polsce. Dlaczego warto kupować w firmach produkujących pompy ciepła w kraju?
Importer znika z rynku albo serwis kończy działalność? Klient zostaje z urządzeniem za kilkadziesiąt tysięcy złotych i brakiem części zamiennych. Polscy producenci, wiarygodne firmy mają magazyny i serwis tu, na miejscu. Części docierają szybko, a nie po kilku tygodniach z drugiego końca świata.
Dotacje – nie daj się nabrać
Dotacja to narzędzie, nie cel. Jeśli kupisz urządzenie o słabej wydajności w zimie tylko dlatego, że jest dotowane, to będziesz spłacał tę „oszczędność” w rachunkach za prąd przez kolejne lata. Gdy kupisz dobre, sprawdzone urządzenie, dotacja jest tylko bonusem, a zysk liczysz w latach użytkowania.
Gospodarczy patriotyzm to nie slogan
Jakie urządzenie warto kupować?
Odpowiedź jest prosta – dobre, ale warto zdawać sobie sprawę, że każda złotówka
wydana na urządzenie wyprodukowane w kraju wraca do nas w podatkach, wynagrodzeniach i rozwoju technologii dopasowanej do naszego klimatu. Każda złotówka wydana na import – odpływa i buduje potencjał konkurencji.
Wybierając producenta, szczególnie tego zrzeszonego w Izbie Gospodarczej Urządzeń OZE, robisz trzy rzeczy naraz:
• ogrzewasz swój dom,
• wzmacniasz polski przemysł,
• tworzysz miejsca pracy w Polsce.
Lista kontrolna dla klienta, który chce kupić pompę ciepła świadomie i uniknąć strat finansowych:
1. Czy producent jest polski, od ilu lat działa na rynku i jaki jest rok założenia firmy?
2. Czy urządzenie przy temperaturze –15°C jest w stanie podać na grzejniki wodę o temperaturze 55°C przy COP ≥ 2?
3. Czy na podstawie audytu budynku ustalono, że przy temperaturze projektowej –20°C wystarczy podać na grzejniki 50°C, aby w domu utrzymać 22°C?
Buy Your Heat Pump Wisely
A heat pump is an investment that lasts for years, which is why it should be purchased carefully. Choose proven devices suited to the Polish climate, from manufacturers who provide service and spare parts in Poland. Only then can you avoid sky-high bills and disappointment.
4. Czy urządzenie jest przebadane w akredytowanym laboratorium na terenie Unii Europejskiej?
5. Czy serwis i części zamienne są dostępne w Polsce od „ręki”?
6. Czy instalator jest rekomendowany lub autoryzowany przez producenta pompy ciepła?
7. Czy otrzymałem rzetelną prognozę rocznego kosztu ogrzewania wraz z przygotowaniem ciepłej wody użytkowej?
8. Czy producent deklaruje dostępność części zamiennych przez co najmniej 10 lat od zakupu?
Podsumowanie
Wybór pompy ciepła to nie loteria i nie konkurs na najładniejszy katalog. To inwestycja na 15−20 lat, która powinna być oparta na twardych danych i doświadczeniu producenta. Jeśli chcesz ogrzewać swój dom mądrze – wybieraj sprawdzonych producentów.
Adam Nocoń
Prezes Izby Gospodarczej Urządzeń OZE
DEFRO, MODEL DHP PREMIUM
WENTOR, MODEL DC INVERTER B-HEAT
KOSTRZEWA, MODEL HPR DELUXE +HB
Nowoczesne kotły na pellet i drewno HT Heitztechnik
Sukces produktów firmy HT Heitztechnik wynika z pasji jej założycieli, którzy marzyli, by produkować najlepsze urządzenia grzewcze w Polsce. Dziś HT Heiztechnik to nowoczesna firma, której dynamiczny rozwój wspiera firma Hargassner GmbH, jeden z liderów kotłów biomasowych w Europie i na świecie. Obecnie w ofercie HT Heiztechnik znajdują się dopasowane do oczekiwań klientów kotły pelletowe, kotły na drewno oraz pompy ciepła.*
Q Pellet GL – kocioł pelletowy Jego nowoczesna konstrukcja oparta jest na bazie płomieniówkowego wymiennika Heiztechnik. Procesem spalania steruje automatyka z autoregulacją HT-Logic III, która zapewnia łatwą obsługę. Kocioł wyposażony jest w nowoczesny palnik pelletowy PellHard PLUS z podłogą o kształcie „V”, kurtyną powietrzną typu Omega oraz wewnętrzny, ślimakowym podajnikiem paliwa i automatycznym zgarniaczem szlaki, uruchamianym cyklicznie przez automatykę, która umożliwia obsługę zaawansowanej instalacji grzewczej w trybie pogodowym z wykorzystaniem zaworu mieszającego. Sterowanie dodatkowymi elementami systemu grzewczego zapewnia zaś instalacja modułów HT-tronic MZ-2. Praca w trybie HT-Logic III, która jest indywidualnie programowana dla każdego kotła, automatycznie dobiera parametry pracy oraz moduluje moc palnika w zależności od temperatury kotła. Automatyka może być wyposażona w duży kolorowy wyświetlacz oraz moduł internetowy.
NANO PK Plus – kondensacyjny
kocioł pelletowy Hargassner
Dzięki wymiennikowi ciepła ze stali nierdzewnej, który odzyskuje energię z gazów spalinowych, kocioł osiąga sprawnością aż do 106%, co w znaczący sposób zmniejsza zużycie pelletu i koszty ogrzewania. Urządzenie charakteryzuje się zmniejszoną emisją mikropyłów, efektywnością energetyczną A++. To doskonała propozycja dla domów jednorodzinnych i bliźniaczych z niskotemperaturowym systemem ogrzewania.
Smart HTV – nowoczesny kocioł zgazowujący drewno Cechuje go komora spalania wyłożona w całości ogniotrwałym materiałem oraz niska emisyjność pyłów – poniżej 20 mg/m³. Kompaktowe wymiary, optymalna wielkość przestrzeni załadunkowej oraz duże drzwi załadowcze umożliwiają użycie kawałków drewna o długości do 53 cm. Wysoka sprawność kotła uzyskana jest dzięki procesowi efektywnego zgazowywania drewna i dopaleniu gazu w wysokiej temperaturze przy zaawansowanym doprowadzeniu odpowiednich dawek powietrza pierwotnego i wtórnego. Za proces ten odpowiada energooszczędny wentylator wyciągowy pracujący wspólnie ze sterownikiem wyposażonym w wyświetlacz dotykowy oraz sondę Lambda.
CALLA VERDE – inwerterowe pompy ciepła
Pompy pracują na czynniku chłodniczym R452B, który wyprodukowany został na potrzeby wysokowydajnych pomp ciepła – pompy osiągają bardzo wysoki współczynnik COP – do 7,32 oraz SCOP – do 4,55 i mogą ogrzewać wodę do 65°C. Są bardzo ciche w eksploatacji –27 dB(A) (w odległości 5 m typ M9). Model CALLA VERDE M ogrzewa i chłodzi pomieszczenia oraz wytwarza CWU w zasobniku zintegrowanym z jednostką wewnętrzną. Jednostka wewnętrzna pompy wykonana jest w formie hydroboksu stojącego ze zbiornikiem CWU i modułem hydraulicznym, wykonanym w formie instalacji hydraulicznej zasilającej system grzewczy. W jej skład wchodzą: obieg CO bezpośredni, obieg z zaworem mieszającym, obieg CWU z zasobnikiem 250 lub 275 l, dwie elektroniczne pompy obiegowe, zawór przełączający CWU, przepływomierz wody grzewczej, grzałki o mocy 3−9 kW, magnetyczny separator zanieczyszczeń, grupa bezpieczeństwa CO.
* Wszystkie dostępne produkty są na liście ZUM, dzięki czemu kwalifikują się do maksymalnych dotacji w programie Czyste Powietrze.
To już od dawna nie jest luksusem, bo niemal każdy sprzedawany w Polsce samochód wyposażony jest w klimatyzację. Latem chłodzi, zimą ogrzewa, zawsze oczyszcza powietrze i usuwa zaparowanie z szyb. Czy coś stoi na przeszkodzie, aby podobne wygodne rozwiązanie trafiało do naszych domów?
Nie, nic nie stoi na przeszkodzie, bo pompy ciepła powietrze-powietrze, zwane popularnie klimatyzatorami, są dostępne i oferowane przez wiele firm. W związku z tym, że jest to urządzenie pracujące na prąd, warto żeby w domu znalazł się jeszcze jakiś ogrzewacz od energii z gniazdka niezależny. W Świecie Kominków uważamy, że najlepiej sprawdzi się w tej roli piecyk wolno stojący na drewno. Dlaczego klimatyzator i dlaczego właśnie piecyk?
Klimatyzator to pompa ciepła
O pompach ciepła od kilku lat dużo mówi się i pisze dobrze, ale również źle. Najbardziej „dostaje się” popularnemu rozwiązaniu powietrze-woda, czyli urządzeniom wykorzystującym ciepło otoczenia i współpracującym z układem centralnego ogrzewania.
Od pomp ciepła jako źrodła ogrzewania nie uciekniemy, a same pompy ciepła zwykle winne nie są, bo sprawcami zła jest nieodpowiedni dobór urządzeń i…. ceny prądu. Zajmijmy się jednak klimatyzatorami. Są to w gruncie rzeczy doskonale już sprawdzone urządzenia – pierwszy klimatyzator skonstruował Willis Carrier w roku...1902, a firma Carrier istnieje do dzisiaj i jest liderem branży. Klimatyzator to pompa ciepła działająca w systemie powietrze-powietrze, w którym ciepło otoczenia wykorzystywane jest do chłodzenia lub ogrzania powietrza nadmuchiwanego do domu. Taka technika sprawia, że wydajność klimatyzatora zależy od temperatury powietrza zewnętrznego, która w Polsce przeciętnie wynosi od +5 do +25°C i w tym zakresie temperatur klimatyzatory powietrze-powietrze sprawdzają się bardzo dobrze.
Gdy jest cieplej, klimatyzator oczywiście schładza powietrze dostarczane do domu, ale nas najbardziej interesuje ogrzewanie. Sprawność pomp ciepła, a więc i klimatyzatorów, określa wskaźnik COP, który informuje, ile kilowatów oddanego ciepła przypada na 1 kW pobranej energii elektrycznej. Innym
wskaźnikiem jest SCOP, bliższy realnej sytuacji, ponieważ to uśredniona dla całego sezonu wartość COP. Jak by nie liczyć, pompy ciepła, a więc i klimatyzatory, potrafią jak żadne inne urządzenie grzewcze„rozmnożyć”
DAIKIN, MODEL FTXTA-BB
INVICTA, MODEL
Gdy nowoczesność
spotyka tradycję: klimatyzator i kominek na drewno potrafią stworzyć harmonijną koalicję grzewczą również w Twoim wnętrzu
dostarczaną energię 3−4 krotnie. Zatem ich bezpośrednie porównywanie np. z kotłami na pellet czy kominkami na drewno nie ma sensu, bo te dostarczają najwyżej 80−90% energii pobranej z odnawialnego paliwa, a energia elektryczna nie zawsze ze źródeł odnawialnych pochodzi.
To, co budzi obawy, czyli ogrzewanie, nie stanowi w klimatyzatorach problemu, ponieważ wiele urządzeń najnowszej generacji ma zwiększone parametry grzewcze i może pracować efektywnie aż do –25°C. Jednak te niskie temperatury to również oddalanie się od 3−4 krotnego wskaźnika oddawanej energii. No cóż, ogrzewanie musi mieć swoją cenę, niezależnie od paliwa i urządzenia.
Przy wyborze klimatyzatora, który będzie ważnym źródłem ogrzewania, warto więc zwrócić uwagę nie tylko na pobór mocy i wskaźniki w chłodzeniu, ale także pobór mocy przy ogrzewaniu i dobrze gdy będzie to A++.
Chłodzi i ogrzewa
Brak możliwości współpracy klimatyzatora z wodną instalacją ogrzewania może być… zaletą. Dzięki temu klimatyzator może być szybko i tanio zainstalowany. Jedynie przygotowanie ciepłej wody użytkowej trzeba w inny sposób wykonać.
Sterowanie klimatyzatorami może odbywać się za pomocą pilota, a nawet na odległość za pośrednictwem wi-fi. Możemy to robić i latem (chłodzenie) i w chłodniejsze pory (ogrzewanie), w obniżeniu kosztów eksploatacji pomagać może fotowoltaika, której potencjał nawet w krótkie zimowe dni może okazać się wystarczający.
Miejsce dla kominka
Kiedy jesteśmy w domu i mamy na to chęć albo kiedy zwyczajnie nie ma prądu, to świetnym uzupełnieniem klimatyzatora –ogrzewacza będzie np. wolno stojący piecyk kominkowy. Są nawet klimatyzatory ze
zwiększonymi parametrami grzewczymi, które nie tylko reagują na obecność człowieka, ale też innego pracującego urządzenia grzewczego, takiego jak nasz piecyk. To doskonale partnerstwo, bo zbliżone mocami grzewczymi oraz… kosztami. Za kilka tysięcy złotych można zakupić niezły klimatyzator i za zbliżoną sumę znajdziemy bez trudu piecyk kominkowy na drewno.
Porównywalne będą również koszty instalacji. Trudno stworzyć inne rozwiązanie ogrzewania „podwójnego”, dającego i bezobsługowość i niezależność energetyczną poniżej 20 tysięcy złotych, dlatego polecamy taki właśnie niedrogi duet, bo klimatyzator z piecykiem kominkowym na drewno mogą doskonale współpracować i tworzyć zgraną koalicję grzewczą również w Twoim domu. wh witek.h@ihz.pl
Od lewej: kocioł indukcyjny π, kocioł soniczny SONIC, pompa ciepła TERMOSTAR ECO PLUS z modułem TERMOBOX
Kominek z płaszczem wodnym to dla wielu właścicieli domów nie tylko źródło ciepła, ale też serce domu. Jednak żaden kominek nie pracuje sam – wymaga dokładania opału i regularnej obsługi. Dlatego coraz częściej stosuje się układ hybrydowy, w którym kominek współpracuje z kotłem na pellet, elektrycznym albo pompą ciepła. Zadaniem tych urządzeń nie jest zapewnienie ciągłości ogrzewania, gdy palenisko wygasa.
Kotły na pellet: automatyczna kontynuacja pracy Najpopularniejszym rozwiązaniem wspierającym kominek są kotły na pellet. Działają one w pełni automatycznie, dzięki temu instalacja pracuje płynnie i nie wymaga stałej obecności domowników. PEREKO oferuje kilka serii kotłów pelletowych o odmiennej budowie i różnej mocy:
• QMPELL EVO – moc 8, 12 i 18 kW. Najmniejszy model ma zaledwie 539 mm szerokości, co pozwala na montaż w niewielkiej kotłowni. Cenione za prostą, trwałą konstrukcję i korzystną relację ceny do jakości.
• COMFORT-PELL – moc 10 – 30 kW, automatycznie czyszczący się palnik KIPI, zwarte wymiary, zasobniki do 317 litrów, co oznacza rzadsze dosypywanie pelletu.
• PELL-STAR – moc18 kW, zasobnik 300 litrów i automatyczne czyszczenie palnika. Dla użytkowników oczekujących minimalnej obsługi.
• SPARK EVO – najbardziej zaawansowany technicznie, ze zintegrowanymi pompami, zaworem mieszającym, naczyniem przeponowym i systemem kontroli ciśnienia. Samoczyszczący się wymiennik i palnik, moc 12 – 29 kW.
Kotły elektryczne:
całkowita bezobsługowość Tam, gdzie nie ma miejsca na pellet albo inwestor oczekuje absolutnego minimum obsługi, dobrym wyborem są kotły elektryczne. Nie potrzebują dostaw paliwa, nie wymagają przewodu kominowego i działają w pełni automatycznie. PEREKO oferuje dwa typy kotłów elektrycznych:
• π – kocioł indukcyjny dostępny w wariantach 3,2 / 10 / 21 kW. Cichy, kompaktowy, sprawdza się jako wsparcie kominka w domach dobrze ocieplonych.
• SONIC – kocioł soniczny w wersjach 10, 15 i 20 kW. Pracuje stabilnie, bez hałasu i emisji spalin. Może być rezerwowym źródłem ciepła w każdym domu.
Pompy ciepła: elastyczność w każdych warunkach
Pompa ciepła to coraz częstszy wybór jako główne źródło ogrzewania. W połączeniu z kominkiem tworzy system, który można dopasować do warunków pogodowych i dostępności paliwa. W okresach przejściowych pompa pracuje samodzielnie, a zimą kominek wspiera instalację, obniżając koszty. W odwrotnym scenariuszu – podczas dłuższej nieobecności właścicieli
– pompa przejmuje rolę podstawowego źródła ciepła.
PEREKO proponuje nowoczesne pompy ciepła TERMOSTAR ECO i ECO PLUS, które łączą ogrzewanie, chłodzenie i podgrzewanie CWU. Ich efektywność energetyczna to A+++ (35 °C) i A++ (55 °C) – oszczędność przez cały rok. ECO PLUS działa nawet przy –25°C, dzięki dodatkowej grzałce i zoptymalizowanej budowie. Obie wersje są sterowane przez Wi-Fi, z dostępem do danych i harmonogramów z dowolnego miejsca. Obie można montować blisko pomieszczeń mieszkalnych, bo racują wyjątkowo cicho (do 42 dB).
Wszystkie kotły na pellet i kotły elektryczne PEREKO znajdują się na liście ZUM – kwalifikują się do dofinansowania w programie Czyste Powietrze.
Dla wielu osób, które cenią sobie niezależność i komfort cieplny, kotły na drewno stanowią idealne rozwiązanie. Marka OPOP, dystrybuowana w Polsce przez firmę NOWATO, oferuje innowacyjne i wyjątkowo wydajne urządzenia, które łączą w sobie oszczędność, ekologię i niezawodność. To właśnie dlatego hasło OPOP z NOWATO – to samo za mniej idealnie oddaje filozofię tej marki.
Oszczędność i wydajność
Kotły na drewno OPOP, takie jak modele H4EKO-D, H4EKO-D MA oraz H4EKO-D MAX Kombi , zostały zaprojektowane z myślą o maksymalnej efektywności spalania i wysokiej sprawności energetycznej.
• H4EKO-D i H4EKO-D MAX to idealne rozwiązanie dla tych, którzy szukają klasycznego kotła na drewno. Dzięki dużej komorze załadowczej i innowacyjnemu procesowi spalania mogą długo pracować na jednym załadunku.
• H4EKO-D MAX Kombi to hybryda, która łączy zalety kotła na drewno z możliwością podłączenia palnika na pellet. Dzięki temu użytkownik może dostosować system grzewczy do aktualnych potrzeb.
Ekologia i bezpieczeństwo
Kotły OPOP to nie tylko wydajność, ale również troska o środowisko. Urządzenia te spełniają rygorystyczne normy emisji spalin, są więc przyjazne dla środowiska naturalnego. Co więcej, kotły te są wyjątkowo bezpieczne w użytkowaniu. Posiadają szereg zabezpieczeń, które chronią przed przegrzaniem i innymi awariami, zapewniając spokój ducha użytkownikom.
Elastyczność i komfort
Kotły OPOP Naturo oraz kotły OPOP Serii H5 to idealne przykłady tego, jak nowoczesne technologie mogą dostosować się do potrzeb każdego domu.
• OPOP Naturo to idealne rozwiązanie dla osób, które cenią tradycyjne palenie drewnem, ale oczekują wygody i wysokiej wydajności.
• OPOP Serii H5 to wszechstronne urządzenia, które mogą być używane do spalania drewna kawałkowego w systemie ręcznej regulacji – budżetowa odpowiedź na potrzeby rynku bez utraty jakości.
NOWATO – Twój partner w ogrzewaniu Wybierając kotły OPOP, wybierasz nie tylko doskonały produkt, ale również wsparcie i profesjonalizm polskiego dystrybutora – firmy NOWATO. To pewność, że
otrzymasz urządzenie najwyższej jakości wraz z pełnym wsparciem technicznym i serwisowym. I możesz cieszyć się komfortem cieplnym, jednocześnie dbając o swój portfel i planetę.
H4EKO-D MAX
OPOP Serii H5
H4EKO-D
Biopel MINI 100
KOTŁOSPAW – polska marka z tradycją
Wśród dostępnych na rynku rozwiązań na szczególną uwagę zasługuje SlimKo Plus –flagowy model kotła firmy KOTŁOSPAW, jednego z czołowych polskich producentów kotłów. KOTŁOSPAW to rodzinna firma, której historia sięga już trzech pokoleń. Doświadczenie i pasja przekazywane z ojca na syna sprawiły, że marka zyskała opinię jednego z najbardziej zaufanych producentów kotłów w Polsce i Europie . Setki tysięcy domów ogrzewanych urządzeniami KOTŁOSPAW to najlepsza rekomendacja, a model SlimKo Plus to dowód, że tradycja może iść w parze z nowoczesnością. Dziś firma kojarzy się z wysoką jakością, solidnością i skutecznością polskich rozwiązań, które z powodzeniem sprawdzają się także na rynkach zagranicznych. Wybierając SlimKo Plus, stawiasz na produkt, którego klasę potwierdzają tysiące zadowolonych użytkowników w całej Europie
SlimKo Plus – siła prostoty i nowoczesnego designu
Dlaczego SlimKo Plus jest wysoko ceniony? Bo łączy w sobie to, czego oczekuje współczesny użytkownik: kompaktową budowę, prostą obsługę i najwyższą efektywność spalania . Dzięki niewielkim gabarytom sprawdzi się nawet w małych kotłowniach, zachowując przy tym pełną funkcjonalność dużego kotła. Nowoczesny palnik Easy ROT, przyjazny sterownik oraz automatyzacja procesu spalania sprawiają, że SlimKo Plus pracuje praktycznie samodzielnie. Duży zasobnik paliwa gwarantuje długie działanie bez konieczności częstego uzupełniania, a nowoczesny design obudowy
Wygoda i bezpieczeństwo ze SlimKo Plus
Sezon grzewczy zbliża się wielkimi krokami. W tym czasie wielu właścicieli domów staje przed pytaniem: jak ogrzać dom nowocześnie, tanio i ekologicznie? Odpowiedzią jest pellet – paliwo przyszłości, które w połączeniu z odpowiednim kotłem gwarantuje komfort i niezależność energetyczną.
podkreśla wysoką klasę urządzenia. To kocioł, który nie tylko ogrzewa dom, ale i buduje poczucie niezależności.
Pellet – paliwo przyszłości
SlimKo Plus nie istniałby bez pelletu – paliwa, które podbija Europę. Pellet drzewny powstaje z naturalnych odpadów drzewnych sprasowanych pod wysokim ciśnieniem. To paliwo czyste, odnawialne i niezwykle wydajne.
Warto wiedzieć, że:
• 1 tona pelletu odpowiada energetycznie 500 litrom oleju opałowego,
• popiół powstały po spaleniu pelletu można wykorzystać w ogrodzie jako nawóz,
• Polska jest jednym z największych producentów pelletu w Europie, co zapewnia stabilne dostawy i korzystne ceny.
Pellet to nie tylko oszczędność, ale też realny wkład w ochronę środowiska – jego spalanie emituje znacznie mniej CO2 niż węgiel czy gaz.
Dlaczego SlimKo Plus?
Bo to kocioł, który gwarantuje bezpieczeństwo i komfort. Kupując SlimKo Plus, zyskujesz:
• pewność działania – produkt sprawdzony przez tysiące użytkowników,
• ekologię i oszczędność – najwyższa efektywność spalania,
• łatwość obsługi – nowoczesny sterownik i automatyczne podawanie paliwa,
• kompaktową konstrukcję – idealną nawet do małych kotłowni,
• wsparcie producenta – dostęp do serwisu i części zamiennych w całej Polsce i Europie.
SlimKo Plus to rozwiązanie dla tych, którzy nie chcą eksperymentować i szukają sprawdzonej, nowoczesnej oraz opłacalnej technologii. To pewna jakość, która od lat zdobywa zaufanie użytkowników w Polsce i za granicą.
Wybierając SlimKo Plus, wybierasz ciepło, spokój i niezależność. Bo ogrzewanie domu to nie tylko kwestia techniki – to przede wszystkim poczucie, że Twoja rodzina ma zapewnione komfortowe warunki bez względu na sytuację na rynku energii.
SlimKo Plus od KOTŁOSPAW to gwarancja ciepła, oszczędności i ekologii. Trzecie pokolenie producentów dba o to, byś mógł korzystać z urządzenia sprawdzonego, niezawodnego i przyjaznego środowisku. To wybór, który daje pewność na lata.
Biomasa jest jednym z niewielu nośników energii, których zasoby odnawiają się naturalnie w skali życia człowieka – od kilku miesięcy (rośliny zielne, zboża), przez kilka lat (pozostałości rolnicze), aż po kilkanaście czy kilkadziesiąt lat (drewno z cięć planowych lub sanitarnych). W przeciwieństwie do paliw kopalnych – których zasoby formowały się przez miliony lat i nie podlegają odtworzeniu w skali historycznej – biomasa może być regularnie odnawiana w ramach odpowiedzialnej gospodarki leśnej i rolniczej.
Zmiana cen paliw stałych w latach 2021–2025
Polska posiada bardzo duży potencjał biomasy stałej – szacowany przez
Instytut Energetyki Odnawialnej na ponad 800 PJ rocznie. Biomasa ta pochodzi m.in. z lasów, zakładów drzewnych, rolnictwa, przetwórstwa spożywczego oraz z celowych upraw energetycznych. Według danych z ostatnich lat biopaliwa stałe odpowiadają za 30−35% całkowitej produkcji energii odnawialnej w Polsce, co czyni je dominującym źródłem OZE.
Szacuje się, że ponad 2 miliony gospodarstw domowych w Polsce korzysta z biomasy stałej jako głównego lub pomocniczego źródła ciepła. W warunkach ograniczonego dostępu do sieci gazowych i ciepłowniczych – szczególnie w gminach wiejskich i podmiejskich – systemy na pellet, brykiet czy drewno kawałkowe umożliwiają niezależność energetyczną, przystępne koszty ogrzewania oraz tworzenie hybrydowych układów z pompą ciepła, kolektorami czy buforami ciepła.
Biopaliwa stałe pełnią również ważną rolę strategiczną – jako nośniki energii możliwe do magazynowania. W sytuacjach kryzysowych, takich jak black-outy, zakłócenia w dostawach gazu lub wzrost cen energii, mogą stanowić zabezpieczenie cieplne dla mieszkańców i instytucji. Paliwa, takie jak pellety czy brykiety, są łatwe w transporcie i przechowywaniu, a ich produkcja w Polsce daje gwarancję dostaw nawet w sytuacjach ograniczenia importu surowców energetycznych. Właśnie dlatego biomasa powinna być uznana za strategiczny zasób energetyczny, szczególnie dla sektora gospodarstw indywidualnych, małych gmin oraz samorządów. Częstym nieporozumieniem jest traktowanie produkcji biopaliw jako konkurencji dla przemysłu drzewnego. Tymczasem produkcja biopaliw jest uzupełnieniem, a nie zagrożeniem dla gospodarczego wykorzystania drewna. Drewno wysokiej jakości trafia do przemysłu meblowego, budowlanego czy stolarskiego. Natomiast biopaliwa powstają z:
• pozostałości tartacznych (zrzyny, odpady),
• trocin i wiórów,
• pyłów z obróbki mechanicznej,
• odpadów z produkcji mebli i płyt drewnopochodnych,
• niepełnowartościowych elementów lub wadliwych produktów.
Zastosowanie tych resztek w produkcji biopaliw przyczynia się do pełnego zagospodarowania drewna, zgodnie z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym. Minimalizuje to ilość odpadów przemysłowych i zwiększa efektywność surowcową całej branży.
Odnawialność biomasy sprawia, że jest to zasób rozproszony i trwały, dostępny lokalnie, nie wymagający importu i niezależny od geopolityki. W warunkach kryzysów surowcowych (np. gazowych, jak w 2022 r.) oznacza to realną odporność gospodarstw, gmin i instytucji na szoki cenowe i logistyczne. Jednocześnie możliwość odnawiania zasobów umożliwia planowanie wieloletnich inwestycji energetycznych (kotłownie, klastry, spółdzielnie) bez obawy o brak paliwa.
Najczęściej stosowane rodzaje biopaliw stałych
Analizując raporty energetyczne, jak i trendy dotyczące modernizacji systemów energetycznych, można jednoznacznie stwierdzić, że obecnie w Polsce największe znaczenie w praktyce energetycznej mają:
• Pellety drzewne:
• paliwo standaryzowane (PN-EN ISO 17225−2) – klasy A1, A2 i B,
• wykorzystywane w kotłach domowych, piecach na pellety oraz systemach automatycznych.
• Brykiety:
• powstają ze sprasowanej biomasy drzewnej (zrębki, trociny, kora) lub słomy, łusek zbóż lub innych pozostałości rolniczych,
Tab. Stosowanie różnych rodzajów paliwa w zależności od regionu
Region Dominujące biopaliwa Źródła i uwagi
Polska Północno-Wschodnia (Podlasie, Warmia i Mazury) Drewno opałowe, zrębki
Polska Południowa (Małopolska, Podkarpacie)
Polska Centralna (Mazowsze, woj. łódzkie)
Polska Zachodnia (woj. lubuskie, Wielkopolska)
Drewno kawałkowe, brykiety, pellety, zrębki
Pellety i brykiety drzewne, drewno kawałkowe, zrębki
Pellety, słoma, pozostałości z przetwarzania zbóż
Śląsk i Dolny Śląsk Pellety, zrębki leśne
Pomorze Brykiety, pellety eksportowe
Duży udział lasów, wysokie rozproszenie zabudowy
Gospodarstwa indywidualne, trzebieże w terenach górskich
Obecność zakładów drzewnych i meblarskich, wzrost automatyzacji
Duże gospodarstwa rolne i agroenergetyka
Wysoka urbanizacja, ciepłownie lokalne i klastry energii
Założenia kalkulatora
Obliczenia Ogólnopolskiego Stowarzyszenia „Kominki i Piece” dotyczą jedynie rubryk odnoszących się do gałęziówki i drewna opałowego. Przyjęto założenia, że:
• drewnem opałowym jest buk ,
• 1 m³ to 730 kg ,
• ceny za 1 m³ drewna bez transportu to odpowiednio dla wierszy: A – 61 zł , B – 150 zł , C – 232 zł , D – 500 zł .
Dane dotyczące pozostałych paliw pochodzą z http://www.cena-pradu.pl/ogrzewanie.html (aktualizacja z 12 marca 2025 r.).
Głęziówka liściasta – pozyskanie własne Lasy Państwowe.
Kominek lub piecyk ekoprojekt, piec kaflowy – A
Drewno opałowe – pozyskanie własne Lasy Państwowe.
Kominek lub piecyk ekoprojekt, piec kaflowy – B
Drewno opałowe S4 Lasy Państwowe.
Kominek lub piecyk ekoprojekt, piec kaflowy – C
Drewno opałowe wolny rynek.
Kominek lub piecyk ekoprojekt, piec kaflowy – D
• sprawdzają się w kominkach, kotłach i paleniskach rekreacyjnych.
• Zrębka drzewna:
• surowiec niskoprzetworzony o dużym znaczeniu w ciepłowniach gminnych i przemysłowych.
• Drewno kawałkowe (opałowe):
• tradycyjnie używane w piecach, kuchniach i kominkach, nadal szeroko stosowane w domach jednorodzinnych i agroturystyce.
Obliczenia odnośnie cen ogrzewania pelletem pochodzą z Izby Gospodarczej Urządzeń OZE. Założenia:
• cena pelletu około 1300 zł za tonę (t),
• zapotrzebowanie na pellet: dom energooszczędny: 1,5−2 t , dom nowy ocieplony: 3−4 t , dom stary nieocieplony: 4−6 t
DOM
ENERGOOSZCZĘDNY
o powierzchni 150 m²
(zapotrzebowanie na ciepło 50 kWh/m²/rok)
DOM NOWY OCIEPLONY
o powierzchni 150 m²
(zapotrzebowanie na ciepło 100 kWh/m²/rok)
DOM STARY NIEOCIEPLONY
o powierzchni 150 m²
(zapotrzebowanie na ciepło 150 kWh/m²/rok)
Zróżnicowanie regionalne – gdzie stosuje się jakie biopaliwa?
W Polsce występują wyraźne różnice regionalne w dostępności surowców i dominujących typach biopaliw (patrz tabela str. 161).
W regionach o większej dostępności drewna i zrębki (np. Podlasie, Mazury, Podkarpacie) dominują biopaliwa nieprzetworzone lub niskoprzetworzone. Z kolei w województwach, gdzie istnieje rozwinięty przemysł meblarski i tartaczny (Mazowsze,
Wielkopolska), większy udział mają wysokiej jakości pellety i brykiety.
Należy też zwrócić uwagę, że wzrasta świadomość stosowania jakościowych paliw o potwierdzonych parametrach. Stosowanie standaryzowanych biopaliw stałych, takich jak pellety, brykiety, zrębki czy drewno opałowe zgodnych z normami PN-EN ISO 17225, ma kluczowe znaczenie dla rozwoju nowoczesnego, transparentnego i zrównoważonego rynku paliw stałych w Polsce i Europie.
Koszt 1−2 tys. zł / rok
Koszt do 1 tys. zł / rok
Koszt powyżej 4 tys. zł / rok
Koszt 2−3 tys. zł / rok
Koszt 3−4 tys. zł / rok
Ogrzewajmy w sposób tani i ekologiczny. KOTŁY ATMOS
Nacisk na obniżenie emisji szkodliwych spalin i pyłów systematycznie wzrasta.
W Polsce obowiązuje zakaz stosowania kotłów na paliwa stałe niespełniających norm 5 klasy czystości spalania oraz EKODESIGN. Jednak dzięki stosowaniu nowoczesnych kotłów zgazujących węgiel i drewno ATMOS nadal można korzystać z taniej energii jednocześnie nie obciążając środowiska.
Maksymalna oszczędność
Niższy rachunek za ogrzewanie jest dodatkowym walorem zgazującego kotła na drewno. Co więcej, właściciele domów, którzy wycinają własne drzewa, mogą w ten sposób całkowicie wyeliminować rachunki za ogrzewanie.
Zgazujące kotły ATMOS (https:// atmos.mora.com.pl/kotly-na-drewno-generator) na rynkach państw Unii Europejskiej od lat cieszą się doskonałą renomą, a w Niemczech, Austrii czy Szwecji ich instalacja bardzo często jest dotowana. Wysoka jakość potwierdzona jest certyfikatami zarówno najwyższych klas czystości spalania (5 klasa), jak i certyfikatem zgodności z europejską normą ECODESIGN. Wyróżniającym od konkurencji jest to, że kotły ATMOS mogą spalać efektywnie różne rodzaje paliw. Większość konkurencji na naszym rynku oferuje obecnie kotły na biomasę, „puszczając do klientów oko”: mamy certyfikat 5 klasy na pellet, a możecie w naszym kotle spalić wszystko. Jest to oczywiście nieuczciwe i szkodliwe, bo spalanie w tych kotłach paliwa stałego jest w wysokim stopniu nieefektywne. Nasze kotły posiadają certyfikaty zarówno na opał stały: drewno lub węgiel, jak i na automatyczne spalanie pelletu czy oleju.
NOWOŚĆ NA RYNKU – kocioł zgazujący drewno z automatycznym zapłonem załadowanego uprzednio do komory drewna. Dla użytkowników opuszczających budynek na dzień lub dłużej
skonstruowaliśmy kocioł, który po przygotowaniu go przed, każdemu zapewni powrót do ciepłego budynku i przygotowaną ciepła wodę użytkową. Dzięki temu zmęczeni podróżą właściciele budynku mogą z przyjemnością rozgrzać się po trudach w cieple domowego zacisza.
Do wyboru dla naszych klientów proponujemy również szeroką gamę wielopaliwowych kotłów zgazujących. W wersji komfortowej – unikalna konstrukcja kotłów trójkomorowych ATMOS (https://atmos. mora.com.pl/automatyczne_kotly_trojkomorowe-wielopaliwowe) po zakończeniu spalania załadowanego drewna pozwala użytkownikom na automatyczne przejście z paliwa stałego na pracę palnika pelletowego lub olejowego. Użytkownik może pozostawić załadowany drewnem rozpalony kocioł, opuścić dom, wiedząc, że po zużyciu załadunku ręcznego uruchomi się palnik automatyczny. Górne komory pracują identycznie jak inne zgazujące opał kotły ATMOS. Przebiega w nich standardowy proces pirolizy opału, a wytworzony w jego wyniku gaz jest spalany w dyszy umieszczonej pomiędzy komorą załadowczą i popielnikową. U dołu kotła znajduje się dodatkowa, trzecia komora przeznaczona dla palnika pelletowego. W wersji uproszczonej kotła wielopaliwowego (https://atmos.mora.com.pl/kotly-zgazujace-drewno-lub-wegiel-z-modyfikacja-do-palnika-peletowego) użytkownik decyduje o momencie zmiany paliwa
osobiście, dokonując montażu palnika automatycznego w drzwiach załadowczych komory spalania. Kilka lat temu ATMOS wprowadził rozwiązanie pozwalające na jednoczesne korzystanie z najtańszej eksploatacji w trybie spalania drewna i pełnego komfortu pracy palników automatycznych. Modyfikacja drzwi górnych komory załadowczej pozwala na zamontowanie w nich palnika na pelet. Użytkownik może opuścić budynek na kilka dni, pozostawiając kocioł w trybie automatycznym, a po powrocie, demontując palnik, przejść na załadunek ręczny. Cała zmiana wymaga odkręcenia dwóch pokręteł demontażu korka z drzwi oraz przykręceniu palnika na pelet – operacja zajmuje tylko kilka minut.
W przypadku ograniczonych środków inwestycję można rozdzielić na dwa etapy, kupując i użytkując w pierwszym etapie sam kocioł na paliwo stałe, a po pewnym czasie dokupują część automatyczną.
Relaks przy kominku
CStreet Art.
Wielcy artyści i ich wizje
Alessandra Mattanza s. 256 Oprawa twarda Wydawnictwo
Arkady
zym jest Street Art? Kto ją tworzy? Dlaczego artyści porzucają zaciszne pracownie i wychodzą ze swoją twórczością na ulicę? Kiedy grafitti jest dziełem sztuki, a kiedy aktem zwykłego wandalizmu? Kto za tym stoi? Na te i wiele innych pytań odpowiada Alessandra Mattanza w albumie prezentującym dwudziestu największych streetartowców świata. W niepowtarzalnych wywiadach ujawnia sekrety stojące za ich wielką przygodą oraz prezentuje najsłynniejsze na świecie dzieła.
ZBanksy. Głos ulicy
Alessandra Mattanza s. 288
Oprawa twarda
Wydawnictwo
Arkady
nawczyni street artu Alessandra Mattanza w książce Banksy. Głos ulicy prezentuje najważniejsze prace artysty. Znalazły się tu wizerunki zwierząt, dzieci oraz przedstawienia miejskiej dżungli, ukazujące panoramę współczesnego społeczeństwa. Ten bogato ilustrowany album z syntetycznym komentarzem stanowi podsumowanie twórczości Banksy’ego, ukazując jego niezwykłą umiejętność oddawania w atrakcyjnej graficznie formie aktualnych, często trudnych tematów.
KFendi. Historia kultowego domu mody
Laia Farran Graves s. 160
Oprawa twarda Wydawnictwo Arkady
siążka Fendi. Historia kultowego domu mody przedstawia dzieje jednej z najsłynniejszych i najbardziej cenionych włoskich marek luksusowych. Założona w Rzymie w 1925 roku przez Adele Casagrande i Edoardo Fendiego firma zaczynała jako skromny sklep z wyrobami skórzanymi i futrami. Szybko jednak zaczęła odnosić sukcesy, dzięki wyjątkowej dbałości o szczegóły i doskonałemu rzemiosłu. Założyciele firmy mieli pięć córek, z których każda angażowała się w rodzinny biznes w różny sposób.