Półprzewodnik

Page 80

Dworzec Dominika Basztura

„Nieupoważnionym wstęp wzbroniony”. I ten stary rower. Na piętrze drzwi z numerem 1. Jakby było ich więcej, więcej numerów. Sfatygowana szafa, jakieś doniczki, wycieraczka. I mały, szary kot ciekawsko spoglądający na gościa. Przybłęda, który ostatnio znalazł tam nowy dom. Dzwonek do drzwi. Chwila czekania. Krótka rozmowa, drzwi do mieszkania uchylają się powoli. Korytarz, na wprost przestronna kuchnia, po prawej dwa pokoje oraz salon. Jedno z okien zwraca uwagę. Najpierw trzeba wejść na małą szafeczkę obok, później parapet i już jest się na zewnątrz. Ale właściwie gdzie? Dach? Balkon? Trudno powiedzieć. Nad okienkiem będącym owym tajemniczym wyjściem na zewnątrz, znajduje się duży napis „MIELEC”, lekko zmęczony czasem. Widać tory, stare przejście nad nimi, a w oddali przejeżdżające samochody. Brakuje pociągów i pasażerów, stukania kół, dźwięku lokomotywy zbliżającej się do dworca. Jest cisza. Cisza dworca, którą trudno pojąć.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.