
3 minute read
Zatem. Najpierw ekologia
Jeżeli na cały świat patrzysz jak na swoją rodzinę, musisz dobrze o to dbać. Dokładnie tak postępuje Royal Swinkels Family Brewers. Rodzinna firma z Lieshout codziennie pracuje nad odpowiedzialnym i przyjaznym dla środowiska przekazaniu browaru kolejnemu pokoleniu. Kierownik ds. zrównoważonego rozwoju Marthijn Juggeburth opowiada, jak przekłada się to na codzienne zarządzanie firmą. „Pomysł to: najpierw możliwie najwięcej zaoszczędzić, a potem dążyć do zrównoważonego rozwoju.”
Piwo to produkt natury. Do jego ważenia wykorzystuje się takie surowce, jak jęczmień, chmiel, wodę i drożdże. Marthijn: „Z tego powodu kluczowe znaczenie mają dla nas zdrowy sektor rolniczy i czysta woda. Także dla kolejnego pokolenia browarników dostępny musi być jęczmień dobrej jakości i w odpowiedniej ilości. Będzie to możliwe wy-łącznie wtedy, jeśli będziemy szanować przyrodę i nasze otoczenie. Czekają nas braki surowcowe powodowane przez zmiany klimatyczne, dlatego musimy oszczędnie korzystać z surowców. Myślę, że branża piwowarska zaszła tu najdalej.”
BRANIE ODPOWIEDZIALNOŚCI
Inteligentne korzystanie z surowców dla Swinkels Family Brewers rozpoczyna się od wydajnego korzystania z wody. Warzenie piwa wymaga dużych ilości wody, do wyprodukowania litra piwa potrzeba 4 razy więcej wody. Jeżeli przyj-rzymy się całemu łańcuchowi wody - od deszczu, który konieczny jest do uprawy jęczmienia po płukanie kufli do piwa, to możemy mówić nawet o 150 litrach wody na litr piwa. Marthijn: „Bierzemy odpowiedzialność i dokładnie przyglą-damy się naszemu zużyciu surowców. Co wjeżdża do browaru, a co z niego wyjeżdża? W taki sposób powstał projekt Rolnik, Piwo, Woda. W ramach tego projektu w wydajny sposób obchodzimy się z wodą w otoczeniu. Np. poprzez oczyszczanie zużytej w browarze wody i ponowne wprowadzanie jej na obszar rolniczy. Dzięki temu poziom wód gruntowych wzrasta, gleba się mniej wysusza i obieg staje się zamknięty.”
OBIEG ZAMKNIĘTY W 75 PROCENTACH
Trzy lata temu Swinkels Family Brewers przyjrzała się całości swoich działań i sformułowała ambitne założenie: stać się dla przyszłych pokoleń firmą obiegu zamkniętego. W 2025 założenie obiegu zamkniętego musimy realizować już w 75 procentach. W 2020 były to 52 procenty. “Aby móc to zmierzyć, stworzyliśmy specjalną metodę obliczeń: Swin-kels Circularity Index. Jest to niezależne narzędzie ocenione przez firmę audytorsko-doradczą KPMG, z którego mogą korzystać także inne firmy. Uważamy w końcu, że zrównoważony rozwój i gospodarka obiegu zamkniętego możliwe są do realizacji wyłącznie wspólnie.”
Od chwili przyjęcia tego założenia, także nasi dostawcy musieli zacząć w nie wierzyć. „Nasze przesłanie brzmi: dołącz do tej podróży i uczmy się od siebie wzajemnie. Początkowo spotykaliśmy się z dystansem, bo niektórzy dostawcy bali się, że konkurencja przejmie ich pomysły, jednak miło było zobaczyć, że niektórzy z nich już działają w taki sposób. Także Holbox. Zaskoczyli nas, bo już dawno o tym myśleli. Jako jedyny dostawca w Europie oferują kartonowe eks-pozytory z w 100% recyklowalnego papieru i kartonu. Stosują lakiery na bazie wody oraz tusze z naturalnych materia-łów. Miło jest patrzeć, że dostawca w taki sam sposób jak my patrzy na zrównoważony rozwój.”
PRZYSZŁOŚĆ PIWOWARSTWA
Nowy cel w postaci obiegu zamkniętego jest logicznym skutkiem wysiłków z minionych dziesięcioleci. Już od 1995 gigant piwowarski zmniejsza ilość wykorzystywanej energii. M.in. dzięki 1 500 panelom fotowoltaicznym na dachu, docelowo ma być ich aż 15 000. W tej chwili firma sprawdza, czy możliwa jest działalność neutralna pod kątem emi-sji CO2 - bez korzystania z gazu ziemnego. „Jak do tej pory podczas warzenia piwa potrzebowaliśmy gazu z dwóch powodów: pierwszy to prąd, a drugi ciepło. W szczególności dla ciepła nie mamy jeszcze alternatywny, ale ciężko nad tym pracujemy. We współpracy z Uniwersytetem Technicznym w Eindhoven badamy nowe możliwości, jak np. spalanie proszku żelaza. Jest to proces neutralny z punktu wiedzenia uwalniania CO2. Poza tym z kilkoma dużymi firmami sprawdzamy, czy możliwe jest pozyskiwanie energii geotermalnej.” Marzenie? Marthijn nie zastanawia się długo: „Działalność w 100% w obiegu zamkniętym. Tak aby nasz browar stanowił część ekosystemu, w którym każdy współpracuje, a żadne surowce się nie marnują. Jeszcze nie jesteśmy w tym miejscu, ale ciężko nad tym pracujemy.”