Język polski w przysłowiach i w porach roku

Page 1

Małgorzata Bugaj-Martynowska Wydanie z okazji Jubileuszu 10-lecia Polskiej Szkoły Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej w Londynie (Hanwell) Język polski w przysłowiach i w porach roku 10 RokJubileuszu 2013 2023

WSTĘP

Wychowałam się w domu, w którym używano przysłów. Słychać je było w różnych sytuacjach życiowych, na progu rozmaitych świąt, pór roku, czy zdarzeń. Były częścią języka, którego uży wali moi dziadkowie i rodzice. Wrosły w nas na zawsze, przeka zywane z pokolenia na pokolenie, w dziedzictwie ku przetrwaniu tradycji i języka. Nie były dla nas niczym niezwykłym, stanowiły część codzienności, podobnie jak rozmaite cytaty, aforyzmy, po rzekadła z literatury polskiej, wplatane między rozmowy i dys kusje. Naturalnie pokochałam je i wielu używam również dziś.

Również staram się, aby przysłowia znały nie tylko moje dwie córki, ale również uczniowie polskiej szkoły im. Heleny Modrze jewskiej w Londynie, którą nazywam moją trzecią córką i która w tym roku obchodzi swoje 10. urodziny. Helenka zatem osiągnę ła swoją dojrzałość, którą chciałabym uczcić właśnie tą publika cją stanowiącą kolejną ze zbioru, wydanych w dziesięcioleciu funkcjonowania szkoły.

Właśnie z tej okazji dokonałam przeglądu i spisu przysłów, które stanowią nie tylko część kultury polskiej, opisując jej tradycje i obyczaj, ale przede wszystkim stanowią część literatury. Mówi się o nich, że stanowią mądrość narodu i nie mogę się z tą tezą nie zgodzić.

Zebrane mądrości dedykuje dzieciom, uczniom szkoły oraz ich rodzinom, aby zawsze przypominały im o Polsce, aby przyczy niły się do budowania polskiej tożsamości, i aby nie tylko uczyły, ale także bawiły.

Zbiór „Język polski w przysłowiach i porach roku” powstał dzię ki wsparciu ze strony Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem Wspólnota Polska.

Dziękuje serdecznie za współpracę.

Z wyrazami szacunku

Małgorzata Bugaj-Martynowska Dyrektor Szkoły

3 Język polski w przysłowiach i w porach roku

PO NITCE DO KŁĘBKA…

Czym są przysłowia i skąd się wzięły?

Przysłowie, czyli coś co stoi przy słowie, przy wyrazie, jest wy powiedzią, jest zdaniem. Mówi się, że przysłowie, to krótkie zda nie, którego genezy, czyli pochodzenia, należy doszukiwać się w tradycji ludowej, czyli w tradycji słowiańskiej. Zatem pamięcią należy sięgać do pierwszych Słowian, do początków państwa polskiego. Stamtąd właśnie pochodzą te wszystkie mądre po wiedzenia, myśli, zdania, tradycje i obrzędy, którymi również tak chętnie posługujemy się i które pielęgnujemy dzisiaj, przekazu jąc wiedzę o nich z pokolenia na pokolenie.

Najczęściej przysłowia utrwaliły się w tradycji ustnej i były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Ta tradycja twa do dziś. Często bowiem słyszymy różne okolicznościowe frazy, które rozpoznajemy, bo zostały zasłyszane choćby z tradycji domu rodzinnego lub naszych dziadków, ale nie wiemy o tym, że są to właśnie przysłowia. Celem przysłów było wyrażenie myśli, ofia rowanie komuś przestrogi, ostrzeżenia, rady lub wskazówki.

Wiele przysłów polskich wywodzi się z epoki Średniowiecza, a ich tematyka jest bardzo zróżnicowana. Mamy bowiem przysło wia dotyczące pór roku, co stanowi tytuł prezentowanego zbio ru, przysłowia dotyczące świąt, pogody, miesięcy, miłości, reli gii, wierzeń, obyczajów i tradycji. Mogą one dotyczyć również pogody, znanych świętych, przesądów, zjawisk naturalnych, anegdot, znanych ludzi i zwykłych codziennych sytuacji.

Mówi się o nich, że są dziedzictwem narodu, nauką płynącą z ludu, z obserwacji świata i przyrody, z ludzkich doświadczeń. Stanowią mądrość pokoleniową, świadectwo obyczajów i tra dycji ludowych. Są niewątpliwie świadectwem historii, dziedzic twem kulturowym i źródłem wiedzy na temat rozpoczynania i zakończenia prac gospodarskich, siewów i zbiorów oraz pro gnoz pogody. Nasi przodkowie kierowali się w swoich pracach w polu, ogrodzie, lesie i w sadzie, głównie obserwacją zjawisk przyrody, pór roku, faz księżyca. Żyli w zgodzie wiarą i z naturą i z nimi prowadzili najbliższy sercu dialog na drodze życia ku śmierci.

Synonimy słowa przysłowie, czyli jak inaczej nazwać, określić słowo przysłowie.

Zatem inaczej o przysłowiu możemy powie dzieć: pouczenie, morał, wniosek, pouczenie, nauka, odezwanie, reguła życiowa, gnoma, nauczka, dewiza, myśl, ostrzeżenie, motto, proverbium, przypowieść, przestroga, mak syma, wskazówka, porzekadło, sentencja, mądrość, powiedze nie, wyrażenie.

Polska Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

4

Wiosna

w przysłowiach

Projekt sfinansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, we współpracy ze Stowarzyszeniem Wspolnota Polska. Serdecznie dziękujemy za wsparcie projektu!

Z wyrazami szacunku Dyrekcja PSPO im. Heleny Modrzejewskiej w Londynie

MARZEC

W marcu jak w garncu.

***

Co marzec wypiecze, to kwiecień wysiecze.

***

Kiedy w marcu deszczu wiele, nieurodzaj zboża ściele. ***

Gdy w marcu mgły bywają, w lecie burze przeszkadzają. ***

Marzec, co z deszczem chadza, mokry czerwiec sprowadza. ***

A po lutym marzec spieszy, koniec zimy wszystkich cieszy. ***

Gdy dzika gęś w marcu przybywa, ciepła wiosna bywa. ***

Kto w marcu zasieje, ten się na wiosnę śmieje. ***

Na marzec narzeka każdy starzec. ***

W marcu jak w garncu. ***

W marcu śnieżek sieje, a czasem słonko grzeje. ***

Co w marcu urośnie, w maju zamarznie. ***

Z wiosną nadzieje rosną, nastanie lato, wszędzie bogato...

7 Język polski w przysłowiach i w porach roku

prędkiej się wiosny ludzie spodziewają. ***

Jak drozdy śpiewają na wierzchołkach drzew, wiosna wnet, a jak między gałęziami, to jeszcze het. ***

Wczesne kaczki z żurawiami znaki wiosny i z ciepłami. ***

I wiosna by tak nie smakowała, gdyby przedtem zimy nie było. ***

A jak wiosna liście splata, puszczaj zimę, czekaj lata. ***

Gdy przyjdzie wiosna hoża, pójdzie zima do morza. ***

Gdy w marcu topnieje, to na wiosnę mróz bieleje.

8
Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

KWIECIEŃ

Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata.

***

Gdyby w kwietniu nie padało, to owoców będzie mało.

***

Suchy kwiecień, mokry maj – będzie żyto niby gaj. ***

Gdy w kwietniu słonko na dworze, nie będzie pustek w komorze. ***

Choć już w kwietniu słonko grzeje, nieraz pole śnieg zawieje. ***

Jak przygrzeje słonko, przyjdzie kwiecień łąką. ***

Jeśli w kwietniu pszczoły nie latają, to długie chłody się zapowiadają. ***

Kwiecień gdy deszczem plecie, to maj wystroi w kwiecie. ***

Pogody kwietniowe – słoty majowe. A po lutym marzec spieszy, koniec zimy wszystkich cieszy.

***

W kwietniu gdy pszczoła jeszcze nieruchliwa, mokra wiosna zwykle bywa. ***

W kwietniu łagodne kwiatki, w grudniu śnieżne płatki.

9 Język polski w przysłowiach i
w porach roku

MAJ

W maju jak w raju.

***

Maj zieleni łąki, drzewa, już i ptaszek w polu śpiewa.

***

Grzmot w maju sprzyja urodzaju.

***

Gdy kukułka kuka w maju, spodziewaj się urodzaju.

***

Deszcz majowy – chleb gotowy.

***

Jak w maju plucha, to w czerwcu posucha.

***

Witaj nam maiczku, z e słowiczkiem w gaiczku.

***

Wody w maju stojące szkodę przynoszą łące.

***

Na pierwszego maja szron obiecuje dobry plon.

***

Pierwszego maja deszcz, nieurodzaju wieszcz.

***

Maj bogaty sieje kwiaty.

***

Kiedy mokry maj, będzie żyto jak gaj.

***

Kiedy lipa w maju kwitnie, to w ulach miód zawiśnie.

Polska Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

10

Niedługo trwa deszcz majowy, tyle co łzy młodej wdowy.

***

Częste w maju grzmoty rozpraszają chłopom zgryzoty.

***

Grzmot w maju sprzyja urodzaju. ***

Chłodny marzec, ciepły maj, będzie zboże jako gaj. ***

Gdy w maju plucha, w czerwcu posucha. ***

Grzmot w maju nie szkodzi, sad dobrze obrodzi. ***

Jeśli w maju śnieg się zdarzy, to lato dobrze wyparzy. ***

Majowe błoto, więcej niż złoto. ***

Kiedy w maju wiatr z północy, ma się u nas zimno w nocy. ***

Chłodny maj, dobry urodzaj. ***

Deszczyk majowy, młodej łzy wdówy. ***

Kto się w maju urodzi, dobrze mu się powodzi.

11
Język polski w przysłowiach i w porach roku ***

Zielone Boże Narodzenie, a Wielkanoc biała, to w polu uciecha mała. ***

Gdy na dzwony wielkanocne pada, suchość nam przez całe lato włada. ***

W Wielką Niedzielę pogoda, duża w polu uroda. ***

W Wielki Piątek dobry zasiewu początek.

***

Kto w Wielki Piątek sieje, ten się w żniwa śmieje.

W Wielki Piątek mróz, to proso na górę włóż. ***

Gdy Wielki Piątek ponury, Wielkanoc będzie bez chmury.

13 Język polski w przysłowiach i w porach roku WIELKANOCNE PRZYSŁOWIA

Jeśli na Wielkanoc pada, całe lato susza włada.

***

Jeszcze tego nie było, żeby jajo kurę uczyło.

***

W Wielki Piątek boleści Marii początek. ***

Kto w dzień i w noc gości, to w Wielką Niedzielę pości. ***

Na Zmartwychwstanie, dziadek przy płocie stanie. *** Nie każdej niedzieli Wielkanoc. *** Czyś się z choinki wielkanocnej urwał?

***

Śmigus dyngus na uciechę, z kubła wodę lej z uśmiechem.

***

Staropolski to obyczaj, żebyś wiedział i nie krzyczał, gdy w Wielkanoc, drugie święto, będziesz kurtkę miał zmokniętą.

14

Lato w

przysłowiach

Autorem pracy pt. „Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata” jest Miłosz Bachurski uczeń piątej klasy PSPO im. Heleny Modrzejewskiej w Londynie

CZERWIEC

Gdy czerwiec z burzami – staw rybny, a las grzybny.

***

Pełnia czerwcowa – burza gotowa.

***

W czerwcu pełnia sprowadza burze, ostatnia kwadra zaś deszcze duże. ***

Czerwiec w maju zwykle się wzoruje, jego pluchy, pogody, często naśladuje. ***

Ze świętą Małgorzatą, zaczyna się lato. ***

Gdy deszcz przed Janem, po żniwach rolnik panem. ***

Kiedy kwitnie w czerwcu bób, to największy wtedy głód, a kiedy mak, to już nie tak. ***

Czerwiec stały, grudzień doskonały.

17 Język polski w przysłowiach i w porach
roku

Gdy czerwiec chłodem i wodą szafuje, to zwykle rok cały popsuje.

***

Od czerwca dużo zależy, czy żniwa będą, jak należy. ***

Czerwiec daje dni gorące, kosa brzęczy już na łące. ***

Pełnia czerwcowa, burza gotowa. ***

W czerwcu się okaże, co nam Bóg da w darze. ***

Jak się święty Jan obwieści, takich będzie dni trzydzieści. ***

Gdy się Jaś rozpłacze, mama nie utuli, to będzie płakał do świętej Urszuli. ***

W zimie piecze, w lecie ciecze, a co zima przychłodzi, lato wynagrodzi. ***

Gdy marzec deszczowy, suche lato rodzi i zasiewom szkodzi.

18

LIPIEC

W lipcu upały – styczeń mroźny cały.

***

W lipcu upały – wrzesień doskonały. ***

Kiedy lipiec daje deszcze, długie lato będzie jeszcze. ***

Czego lipiec i sierpień nie dowarzy, tego wrzesień nie usmaży. ***

Byłoby dłuższe lato, gdyby nie zima. ***

Kiedy w styczniu lato, w lecie zima za to. ***

Miesiąc lipiec musi przypiec i ostatki mąki wypiec. ***

Gdy lipiec z deszczem, zima będzie z wiatrem. ***

Upały lipcowe, mrozy styczniowe. ***

Lipcowe deszcze dla chłopa kleszcze. Jak pogoda, większa swoboda. ***

Gdy pająk w lipcu przychodzi, to ze sobą deszcz przywodzi. ***

Jeśli upały w sianokosy i żniwa, to zima ostra i dokuczliwa, a jeżeli słota, to w zimie dużo błota. ***

Źle na Prokopa, jak zmoknie kopa.

19 Język polski w przysłowiach i w porach roku

Im na Krzysztofa większe pogody, tym zimą większe nastaną lody. ***

Jaki Jakub do południa, taka zima też po grudniu. ***

Od świętej Hanki, chłodne wieczory i poranki. ***

Hieronim zwykle upalnie się nosi, ale czasem wody rzek podnosi.

***

Gdy Maria Magdalena deszczem zaczyna, to zwykle deszcz dłużej trzyma. *** Święta Anna grzyby sieje.

***

Leja od Jakuba do Ignaca, stracona rolnika praca.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

20

SIERPIEŃ

Czego sierpień nie dowarzy, wrzesień tego nie doparzy.

***

Gdy w dni sierpnia spieka wszędzie, tedy długa zima będzie.

***

Początki sierpnia pogodne wróżą zimy łagodne.

***

Gdy sierpień w upały zbywa, lato długie zwykle bywa.

***

Kiedy sierpień wrzos rozwija – jesień krótka, szybko mija.

***

Sierpień pogodny, jest dla winogron wygodny.

***

Kiedy w sierpniu są dni jasne, będą wnet stodoły ciasne.

***

Jeżeli w sierpniu gorąco będzie, to zima w śniegu długo zasiądzie.

***

W sierpniu grzmotów wiele, mokrą zimę ściele.

***

W sierpniu mgły w górach, mroźne Gody. Kiedy mgły w dolinach, to wróżba pogody. ***

Gdy na Wawrzyńca orzechy obrodzą, to w zimie mrozy dogodzą.

21 Język polski w przysłowiach
i w porach roku

Od świętej Klary, są już ładne dary.

***

Jacek gdy suchy, rozprasza jesienne pluchy.

***

Ostatni sierpnia zapowiada, jaka pogoda na październik wypada.

***

W Przemienienie Pańskie, są burze szatańskie.

***

Gdy gęś chodzi w sierpniu po wodzie, to w listopadzie po lodzie.

***

Jeśli piękny sierpień, gotuj sobie chłopku kieszeń.

***

Kto w lecie nie orze, nie sieje, w zimie z frasunku niszczeje.

***

Na Ludwika zboże z pola umyka.

***

Dużo grzybów sierpniowych, dużo zawiei śniegowych.

***

Gdy na Wniebowzięcie Panny ciepło dopisuje, to ciepły i pogodny koniec lata obiecuje.

***

Gdy Zielna Matka deszcz przynosi, to zwykle na Narodzenie Matki rosi.

***

Na Wniebowzięcie słota, w jesieni dużo błota.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

22

Kruk krukowi oka nie wykole.

Kto się wróblem urodził, kanarkiem nie umrze.

Na kogo kruki, na tego wrony.

23 Język polski w przysłowiach i w porach roku
***
***
***

Lepszy wróbel w garści niż kanarek na dachu, już wszystkie wróble o tym ćwierkają.

***

Powiedziały jaskółki, że niedobre są spółki, powiedziały bociany, że niedobre są zmiany. ***

Jedna jaskółka wiosny nie czyni. ***

Jaskółka i pszczółka lata, znakiem to wiosny dla świata. ***

Skowronka pieśń, to o wiośnie wieść. ***

Każdy dudek ma swój czubek. ***

Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one. ***

Złapać dwie sroki za ogon. ***

Każda pliszka swój ogonek chwali. ***

Puszyć się, jak paw. ***

Każda sroczka swój ogonek chwali. ***

Kiedy Panna się rodzi, już jaskółka odchodzi. ***

Kiedy wlazłeś miedzy wrony, musisz krakać jak i one.

24

PRZYSŁOWIA O PATRONACH, ŚWIĘTYCH I IMIONACH

Gdy na św. Barbarę gęś chodzi po lodzie, to Boże Narodzenie będzie po wodzie.

***

Gdy na św. Barbarę mróz, sanie na górę włóż, a szykuj dobry wóz.

***

Gdy na św. Bernarda ziemia twarda, zima będzie harda.

***

Gdy przyjdzie św. Agnieszka, przebije lód ogonem pliszka.

***

Gdy się w dzień św. Bartłomieja po górach kurzy, w jesieni brona rolę burzy.

***

Gdy w św. Barbarę gęś po stawie chodzi, w Boże Narodzenie pływać po nim się godzi. ***

Gdy w św. Barbarę ostre mrozy, to na zimę gotuj wozy; a gdy roztajanie, każ opatrzyć sanie. ***

Gdy pada w dniu świętej Anny, pada aż do Zuzanny.

***

Gdzie święta Agata, bezpieczna tam chata. ***

Jak na św. Agnieszkę mróz, to wygryzki do nawozu włóż.

***

Jak na świętego Antoniego chmurki, to z ziemniakami na górki. ***

Jak w świętą Annę deszcz pada, to robak orzechy zjada.

***

Jak odwilż na św. Grzegorza, to pójdzie zima do morza.

25 Język polski w przysłowiach i w porach
roku

Jeśli święta Agnieszka wypuści skowronka z mieszka, to już zima na ziemi długo nie pomieszka.

***

Jeżeli w dzień św. Jacka deszcz nie pada, będzie jesień sucha.

***

Na dzień św. Doroty ma być śniega nad płoty. ***

Na święty Ambroży poprawią się mrozy. ***

Na święty Antoni pierwsza się jagódka zapłoni. ***

Na św. Agatę wysuszysz na słońcu szmatę. ***

Na św. Agnieszkę, wychodzi woda na ścieżkę. ***

Na św. Annę mrowiska, szukaj w zimie ogniska. ***

Na św. Bartłomieja otwiera się siew i knieja. ***

Na św. Franciszka zielenią się łany i ze swego zimowiska wracają bociany. ***

Na św. Grzegorza idą rzeki do morza. ***

Na św. Grzegorza pójdzie zima do morza. ***

Na św. Grzegorza ucieka śnieg do morza. ***

Na św. Grzegorza zima idzie do morza.

***

Na świętego Andrzeja kurom w polu nadzieja. ***

Na świętego Augustyna orka dobrze się poczyna. ***

Na świętego Dygdy, co go nie ma nigdy.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

26

Nie ten święty, co zgięty.

***

Nie święci garnki lepią. ***

Od św. Agnieszki już posprzątaj z drzew liszki, a jeśli mróz tęgi, szczep gonty i dęgi; radź o drzewie, o stodole, nawozy też wywóź w pole.

***

Od św. Anki zimne poranki. ***

Od św. Anny nie doczeka południa deszcz poranny.

***

Po św. Agacie wyschnie bielizna na płocie.

***

Po św. Agnieszce napije się wół na ścieżce. ***

Po św. Ewie chodzi się w cholewie.

Język polski w przysłowiach i w porach roku 27

W święty August koniec burz.

*** Cudza własność święta, niech każdy to pamięta. *** Deszcz w św. Floriana, skrzynia groszem napchana. *** Deszcz św. Jana obiecuje mokre żniwa. ***

Dzień świętego Alojzego przyczynia wina dobrego. ***

Milcz o drugich, a patrz siebie, będzie święty człowiek z ciebie. ***

Susza w św. Bartłomieja, mroźnej zimy jest nadzieja. *** Święty Alojzy miód w plastrach dojrzy. *** Święty Antoni od zguby broni. *** Święty Antoni złodziei goni. *** Św. Zofija kłosy rozwija *** Święta Agnieszka wypuszcza skowronka z mieszka. *** Święty Józef Oblubieniec, otwiera wiośnie gościniec. ***

Jak Walenty nie poleje, to na wiosnę masz nadzieję. *** Na świętego Wojciecha pierwsza wiosny pociecha.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

28

Jesień w przysłowiach

WRZESIEŃ

Kiedy wrzesień to już jesień, wtedy jabłek pełna kieszeń.

***

W jesieni, gdy tłuste ptaki, mróz w zimie nie byle jaki.

***

W jesieni prędko,gdy liść z drzew opadnie, to wkrótce zima będzie,każdy zgadnie.

***

W jesieni wczesny mróz, na wiosnę prędko szykuj wóz.

***

Otóż wrzesień, a więc jesień, gospodarze ręce w kieszeń.

***

Pogoda na świętego Mateusza cztery niedziele się nie rusza.

***

Ptaszki do Michała, zima gdzieś została.

***

Ptaszki przed Michałem odleciały, będzie ostry grudzień cały.

***

Straszna jest wrześniowa słota - miarka deszczu,korzec błota.

***

Czym dłużej jaskółki we wrześniu zostają, tym dłużej piękne i jasne dni bywają.

***

Jeśli Maurycy ma jasne lice, to przyprowadzi wnet nawałnicę.

***

Jeśli na Jacka nie panuje plucha, to pewnie zima będzie sucha. ***

Jeśli w Maryi Narodzenie nie pada, to sucha jesień się zapowiada.

31 Język polski w przysłowiach
i w porach roku

Jeśli nie odlecą ptaszki do Michała, do Wigilii zima nie nastąpi trwała.

***

Jeżeli święty Michał deszczem przysłuży, to suchą wiosnę nam wróży.

***

Jeśli wrzesień z pogodą zaczyna, zwykle przez miesiąc pogoda trzyma.

***

Dzień świętego Idziego,gdy się wypogodzi, cztery niedziele potem pogodą dogodzi.

***

Gdy deszcz w świętego Michała, będzie łagodna zima cała.

***

Gdy na święty Mateusz śnieg przybieżał, będzie po pas całą zimę leżał.

***

Gdy Narodzenie Maryi pogodne, to będzie tak cztery tygodnie.

***

Gdy na Michała obrodzą żołędzie, dużo śniegu w zimie będzie.

***

Gdy na Siewną jest błękitnie, wtedy pięknie wrzos kwitnie. ***

Gdy na święty Idzi ładnie, śnieg na pewno późno spadnie.

***

Gdy dębówki obrodzą na Michała, to w Narodzenie śniegu fura cała.

***

Gdy grzyby wielkie korzenie mają, wielką zimę zapowiadają.

***

Gdy Kleofas we mgle chodzi, mokrą zimę zwykle zrodzi.

Gdy święty Idzi burzliwie się poda, przez cały wrzesień niestała pogoda.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

32

Gdy wietrzno w Michała, będzie mroźna zima cała.

***

Gdy wrzesień z pogodą zaczyna, zwykle przez miesiąc pogoda trzyma.

***

Gdy we wrześniu grzybów brak, niezawodny zimy znak.

***

Na świętego Mateusza dostanie kapusta kapelusza.

***

Na świętego Teodora zapełniona komora.

***

Na świętego Wacława w polu pustki,w domu sława.

***

Gdy na Wacława i Michała jasno, nie będzie w zimie ciasno.

***

Gdy jesień bez deszczów będzie, w zimie deszczy pełno wszędzie.

***

Jak we wrześniu krety kopią po nizinach, będzie wietrzno, ale lekka zima.

***

Jeśli bociany do Michała zostały, nie będzie mrozów przez grudzień cały.

***

Jakie Najświętszej Maryi Panny urodziny, takie też i imieniny.

***

Jeśli kret w listopadzie jeszcze późno ryje, na Nowy Rok komar wpadnie w bryję.

***

Jeśli deszcz na Michała, zima będzie nie trwała.

***

Kiedy Irena z mrozem przybywa, babie lato krótkie bywa.

Język polski w przysłowiach i w porach roku

33

Kiedy Irena z mrozem przybywa, babie lato krótkie bywa.

***

Na święty Idzi, to się w polu tylko bydło i oracza widzi.

***

Szron wrześniowy i pajęczyny po ziemi, są snadź znakiem tęgiej zimy.

***

Kiedy na Michała wiatr północny wieje, na ładną pogodę chłop traci nadzieję.

***

Kiedy Panna się rodzi, już jaskółka odchodzi.

***

Kiedy na Michała wiatr północny wieje, na ładną pogodę chłop traci nadzieję.

***

Kiedy Panna się rodzi, już jaskółka odchodzi.

***

Jaką pogodę na nowiu da wrzesień, taka bywa zwykle przez całą jesień. ***

Od świętej Urszuli chłop się kożuchem otuli. ***

Od świętej Urszuli oczekuj śnieżnej koszuli.

34
Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

PAŹDZIERNIK

Gdy październik mroźny, to nie będzie styczeń groźny.

***

Na Gerarda gdy sucho lato będzie z pluchą.

***

Gdy październik ostro trzyma, zwykle potem ostra zima.

***

Gdy październik z wodami, grudzień z wiatrami. ***

Październik, bo paździerze baba z lnu cierlicą bierze.

***

Październik ciepły, będzie luty skrzepły.

***

Październik chodzi po kraju, cichnie ptactwo z gaju. ***

Październik chodzi po kraju, wygniata ptactwo z gaju. ***

Październik spoczynku nie chce dać, każe orać, każe siać. ***

Październik stoi u dwora, wykop ziemniaki z pola. ***

Gdy zbyt długo złota jesień trzyma nagle przyjdzie zima. ***

Gdy w październiku ciepło chadza, w lutym mrozy naprowadza.

35 Język polski w przysłowiach i w porach roku

W październiku kawek gromada, słotne dni nam zapowiada.

***

Ile razy przed nowiem w październiku śnieg spadnie, tyle razy wśród zimy odwilży przypadnie. ***

Kiepski gospodarz, co po Jadwidze do pola siać idzie. ***

Koło świętej Jadwigi babie lato fruwa na wyścigi. ***

W październiku, gdy liść z drzewa niesporo opada, późną to wiosnę zapowiada. ***

Na świętego Franciszka chłop już w polu nic nie zyska. ***

Na świętego Franciszka odlatuje pliszka. ***

Na świętego Łukasza jest w domu chleb i kasza. ***

Od świętej Jadwigi z pola na wyścigi. ***

Kto sieje na świętą Jadwigę, ten zbiera figę.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

36

LISTOPAD

Deszcz z początkiem listopada, mrozy w styczniu zapowiada.

***

Dwudziesty pierwszy listopada pogodę zimy zapowiada.

***

Po Wszystkich Świętych od zrębu utnij gałąź dębu: jeśli soku nie ma, będzie tęga zima. ***

Do świętej Jadwigi pozbieraj jabłka, orzechy i figi. ***

Jaki dzień na świętego Marcina, taka będzie cała zima. ***

Deszcz w Marka, ziemia w lecie jak skwarka. ***

Jaki listopad,taki będzie marzec, prorokuje stuletni starzec. ***

Gdy pogoda w Ofiarowanie, ostra zima nastanie. ***

Jaka pogoda w Ofiarowanie służy, taka się na całą zimę wróży. ***

Gdy liście przed Marcinem nie opadają, to mroźną zimę przepowiadają. ***

Gdy jesień zamglona, zima zaśnieżona. ***

Gdy jesienią pęka kora, zima bywa lekka i nieskora. ***

Gdy listopad mroźny, to lipiec niegroźny. ***

Gdy łagodna jesień trzyma, będzie krótka, ostra zima. ***

Gdy Marcin w śniegu przybieżał, całą zimę będzie w nim leżał. ***

Gdy Marcinowa gęś po lodzie, będzie Boże Narodzenie po wodzie. ***

Gdy mróz na świętego Marcina, będzie tęga zima.

37 Język polski w przysłowiach
i w porach roku

Gdy święty Andrzej ze śniegiem przybieży sto dni śnieg w polu leży.

***

Gdy w listopadzie gawrony gromadnie latają, deszcze albo śniegi zapowiadają.

***

Kiedy Zdzisiek rano szroni zima jest w zasięgu dłoni.

***

Na Stanisława Kostkę ujrzysz śniegu drobnostkę a na Ofiarowanie przydadzą się sanie.

***

Na świętego Andrzeja dziewkom z wróżby nadzieja ***

Kiedy zima w listopadzie, jeszcze w kwietniu zimno się kładzie.

***

Gdy w listopadzie liść na szczytach drzew się trzyma, to w maju na nowe liście spadnie jeszcze zima.

***

Jak listopad ciepły, marzec mrozem przewlekły. *** Listopad ciecze, marzec nie podpiecze.

***

Listopad marcowi za rodzica służy i marcowe psoty wróży.

***

Po świętej Katarzynie pomyśl o pierzynie.

***

Po Wszystkich Świętych słota, przez cały miesiąc błota.

***

Po Wszystkich Świętych, gdy się deszcz rozpada, może słota potrzymać aż do końca listopada.

***

Po Wszystkich Świętych od zrębu utnij gałąź dębu: jeśli soku nie ma, będzie tęga zima.

***

Święta Katarzyna adwent rozpoczyna.

***

Święta Katarzyna pokazuje, jaką pogodę nam styczeń zgotuje.

***

Gdy w listopadzie wody się podniosą, to snadź w zimie deszcze roszą.

***

Od świętego Marcina zima się zaczyna.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

38
w przysłowiach
Zima

GRUDZIEŃ

Barbara po lodzie święta po wodzie.

***

Gdy w Barbarę pada - zima ostra się zapowiada.

***

Gdy w Michała wiatr od wschodu lub północy, w zimie mrozy wielkiej mocy.

***

Gdy zamarznie pierwszego grudnia wyschnie niejedna studnia, gdy pierwszego pogoda służy to wczesną wiosnę i pogodną wróży.

***

Suchy grudzień stoi za to, że sucha będzie wiosna i suche lato.

***

Grudzień z grzmotami, rok z wiatrami.

***

Grudzień zimny, śniegiem przykryty, daje rok w zboże obfity.

***

Jesień bezdeszczowa to zima wiatrowa.

***

Jesień tego nie wywieje, czego wiosna nie zasieje.

***

Jesień,gdy długo zachowuje liście, srogiej zimy znakiem oczywiście.

***

Jeśli w grudniu często dmucha, to w marcu i kwietniu plucha.

***

Po suchym grudniu sucha wiosna bywa i pogoda we żniwa.

41 Język polski w przysłowiach i w porach roku

Gdy choinka tonie w wodzie, jajko toczy się po lodzie.

***

Na Katarzynę gęś po wodzie, Boże Narodzenie po lodzie.

***

Noc jasna na Michała, zima ostra i trwała, gdy noc słotna, zima do końca grudnia lekka i błotna.

***

Od świętej Salomei zima jest w nadziei.

***

Około dni Wszystkich Świętych zimę poznasz z drzew ściętych.

***

Jeśli bowiem jodła sucha, nie bardzo trzeba kożucha.

***

Jeśli mokra – mroźna zima przez długie czasy potrzyma.

***

Buk im suchszy – suchsze mrozy. Wilgotny – mokry czas wróży.

***

Pierś z Marcinowej gęsi jeśli biała, to zima dobrze będzie statkowała.

***

Pierwszy śnieg w październiku, gdy na błoto pada, łagodną zimę zapowiada.

***

Pierwszy września pogodny, w zimie czas wygodny.

***

W Michała,kiedy deszcze wszędzie, cała zima lekka będzie.

***

Zbytek na świętego Michała żołędzi, wiele śniegu w Boże Narodzenie napędzi.

***

Zjawia to Elżbieta święta, czy ta zima będzie cięta.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

42

STYCZEŃ

Styczeń rok stary z nowym styka, czasem zimnem do kości przenika, czasem w błocie utyka.

***

Kiedy styczeń najmroźniejszy, wtedy roczek najpłodniejszy.

***

Styczeń mrozi, lipiec skwarem grozi. ***

Gdy styczeń burzliwy z śniegami, lato burzliwe z deszczami. ***

Kiedy w styczniu lato, w lecie zimno za to. ***

Kiedy styczeń najostrzejszy, wtedy roczek najpłodniejszy. ***

Kiedy styczeń mokry trzyma, zwykle bywa długa zima. ***

Gdy w styczniu mrozy i śniegi, będą stodoły po brzegi, gdy styczeń mrozów nie daje,

Jeżeli pszczoła w styczniu z ula wylatuje, rzadko pomyślny rok nam obiecuje.

***

Gdy styczeń zamglony, marzec zaśnieżony.

***

Gdy w styczniu deszcz leje, złe robi nadzieje.

***

Jak styczeń zachlapany, to lipiec zapłakany.

***

Gdy w styczniu woda huczy, to na wiosnę mróz dokuczy.

***

Kiedy styczeń mokry trzyma, zwykle bywa długa zima.

***

Kiedy w styczniu rośnie trawa, licha w lecie jest potrawa.

***

Kiedy w styczniu lato, w lecie zima za to.

***

Gdy styczeń jasny i biały, w lecie bywają upały.

***

Styczeń mrozem trzeszczeć musi, wtedy chłopa plon przydusi.

***

Styczeń bywa łagodny, gdy październik śnieżny i chłodny.

***

Adam i Ewa pokazują jaki styczeń i luty po nich następują.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

44

LUTY

Idzie luty, podkuj buty.

***

W lutym wody wiele, w lecie głodne ciele.

***

Gdy luty mrozy daje, wróży urodzaje.

***

Lutek bywa różnie zmienny: pół zimowy, pół wiosenny.

***

Gdy na początku lutego słońce świeci, wiosna tak szybko nie przyleci.

***

Gdy w Gromnicę z dachu ciecze, zima jeszcze się powlecze.

***

Gdy mróz w lutym ostro trzyma, wtedy już niedługo zima. ***

Gdy św. Agata po błocie brodzi, człek w Zmartwychwstanie po lodzie chodzi.

***

Na Martynę przybywa dnia w godzinę. *** Święty Walenty gdy odmrozi pięty, na wyżywienie sprzedaj sprzęty.

***

Deszcz w Cyryla, Metodego dla rolnika nic dobrego. ***

Gdy święta Małgorzata w szacie białej po polu spaceruje, już w marcu jej łaskawość gospodarz odczuje. ***

Jeżeli ciepło w dzień świętego Piotra to zima do Wielkiejnocy potrwa.

porach roku

45
Język polski w przysłowiach i w

Maciej zimę traci, albo ją bogaci.

***

Święty Maciej gdy nie zastaje zimy, to ją czyni, gdy zastaje – gubi.

***

Jak na święty Maciej ciepło, to się będzie długo wlekło.

***

Gdy bez wiatrów luty chodzi, w kwietniu wicher nie zawodzi.

***

Gdy ciepło w lutym, zimno w marcu bywa, długo potrwa zima, rzecz to niewątpliwa.

***

Kiedy kot w lutym w słonku się grzeje, musi w marcu zajść na przypiecek.

***

Gromniczna zimę traci albo ją bogaci.

***

Gromniczna pogodna, jesień będzie dorodna.

Polskia

im.

46
Szkoła Przedmiotów Ojczystych Heleny Modrzejewskiej

Gdy w Gromniczną śnieg mocno się trzyma, niedługa już będzie zima.

***

Gdy luty zimny i suchy, sierpień będzie gorący.

***

Gdy mróz w lutym ostro trzyma, wtedy już niedługa zima.

***

Gdy wiatr w lutym ostro wieje, chłop ma w polu nadzieję.

***

W lutym gdy zagrzmi od wschodniego boku, burze i wiatry walne są w tym roku.

***

W lutym aura burzowa – wiosna rychliwa. ***

W lutym śnieg i mróz stały, czynią w lecie upały. ***

Idzie luty podkuj buty. ***

Październik ciepły, będzie luty strzepły. ***

Kiedy w lutym rosa pada, nowe mrozy zapowiada. *** Luty ciepły obiecuje, wiosny zimnej nie daruje.

***

Kiedy luty pofolguje, marzec zimę zreperuje. ***

Kiedy ciepło w lutym, zimno w marcu, długo potrwa zima. rzecz to niewątpliwa.

***

W lutym wiele wody, całe lato bez pogody. ***

Chmury w lutym ku północy. To ciepła prorocy.

roku

47
Język polski w przysłowiach i w porach

PRZYSŁOWIA O ZDROWIU

Jedno jabłko trzyma z dala doktora ode mnie

Pijąc cudze zdrowie, psujemy własne. Zimna woda, zdrowia doda.

Chcesz być zdrowy, nie stron nigdy od wody.

Kto pomiernie je i pije, ten zawsze dłużej żyje.

Gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała.

W zdrowym ciele, zdrowy duch. Zmęczenie ciała jest zdrowsze dla duszy.

Kto zdrowia nie szanuje, ten na starość żałuje. ***

Kto nie wyda na kucharza, ten wyda na lekarza. ***

Doktor leczy, a Pan Bóg zdrowie daje. *** Słońce i woda zawsze zdrowia doda.

48
Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

Gdzie złe przypadki, tam przyjaciel rzadki. ***

Gdzie interes dmucha, przyjaźń krucha. ***

Gdzie się myśli nie zgodzą, tam przyjaźń dziurawa. *** Jeden prawdziwy przyjaciel lepszy niż wielu krewnych ***

Kto przyjaciół nie szanuje, ten siebie rujnuje. *** Kto wszystkich chce mieć przyjaciółmi, żadnego nie ma przyjaciela.

49 Język polski w przysłowiach i w porach
roku

Nie ten przyjaciel, co cię chwali, ale ten, co ci prawdę mówi.

***

Nigdy nowa przyjaźń nie wyrówna starej. ***

Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. ***

Przyjaciel się zmieni, gdy pusto w kieszeni. ***

Przyjaciel w podróży lepiej niż pieniądz posłuży. ***

Przyjaciela trudno znaleźć, a prędko stracić można. *** Przyjaciele ze szczęściem idą. ***

Przyjacielska posługa nagrody nie potrzebuje. ***

Przyjaźń najwyborniejszą jest przyprawą życia. ***

Tam są tylko przyjaciele, gdzie w piwnicy wiele. ***

Troska mniej boli, gdy ją przyjaciel podzieli. ***

Umiej być przyjacielem, znajdziesz przyjaciela. ***

Za szczęścia przyjaciela uczynić, w nieszczęściu doznać

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

50

MIŁOŚĆ W PRZYSŁOWIACH

Gdy masz miłość w sercu, stawaj na kobiercu. ***

Gdzie miłość panuje, tam niewiele brakuje. ***

W miłości dwie wolności łączą się w jedną słodką niewolę. ***

Gdzie miłość panuje, tam niewiele brakuje. ***

Dosyć ten bogaty, co miłość posiada. ***

Bez miłości jak bez słońca – przeżyć trudno. ***

I nie miłować ciężko, i miłować nędzna pociecha.

51 Język polski w przysłowiach i w porach roku

Stara miłość nie rdzewieje. ***

Żar prawdziwej miłości nigdy nie gaśnie. ***

Miłość jest dzieckiem marzeń, a rodzicem rozczarowań. ***

Miłość bez pieniędzy – wrota do nędzy. ***

Miłość – uparta jak koń narowisty, a kapryśna jak dziecko. ***

Miłość ma bystre oczy. ***

Z miłości chleba nie będzie. *** W miłości jeden ślepnie, drugi głupieje. ***

Miłość i kaszel zataić trudno. ***

Gdy miłość zaboli, tylko śmierć uleczy. ***

Oczy w miłości są posłańcem miłości. ***

Miłość jest męką, brak miłości śmiercią. ***

Kto do miłości skory, nie zważa na rygle ni zapory. ***

Miłość z miłości się rodzi. ***

Miłość jest największą nagrodą za miłość.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

52

SZCZĘŚCIE W PRZYSŁOWIACH

Cudze szczęście bywa solą w oku. ***

Szczęścia rodzinnego syn nie dziedziczy. ***

Gdy szczęście wieje, serce się śmieje. ***

Szczęścia ojcowskiego syn nie dziedziczy. ***

Czasu szczęścia, bój się nieszczęścia. ***

Do szczęścia nie trzeba piękności. ***

Gdzie szczęścia nie masz, kunszt nie pomoże. *** Każdy jest swego szczęścia kowalem. ***

Kiedy szczęście pode drzwiami, otwieraj mu zawsze obiema rękami. ***

Kogo szczęście chce zgubić, rozum mu odbiera. ***

Komu się szczęści, temu i wilk woły popasie. ***

Komu szczęście sprzyja, bieda go omija. ***

Kto nie ma szczęścia w kartach, ten ma szczęście w miłości. ***

Kto szuka szczęścia między ludźmi, ten się na wątłej opiera trzcinie. ***

Kto w szczęściu hardy, nie ujdzie pogardy.

53 Język polski w przysłowiach i w porach roku

Kto w szczęściu pływa, mało dba o drugie.

***

Lepiej urodzić się szczęśliwym niż rozumnym.

***

Lepsze szczęście niż pieniądze.

***

Lepszy łut szczęścia niż funt rozumu.

***

Nie tam szczęście, gdzie dostatek, lecz tam, gdzie praca, Bóg i statek.

***

Pieniądze szczęścia nie dają, ale pomagają żyć.

***

Przy tym szczęście, przy kim pieniądze.

***

Póki rozum, póty szczęście. ***

Szczęścia się nie kupi. ***

Szczęście człowieka psuje. ***

Szczęście dziś matką, a jutro może być macochą. ***

Szczęście idzie za szczęściem. ***

Szczęście jak powietrze: nie chwycisz, a jest wszystkim i we wszystkim. ***

Szczęście jest w nas, a nie koło nas.

***

Szczęście ludzi zmienia.

***

Szczęście przyjaciół nie potrzebuje.

***

Odważnym szczęście sprzyja.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

54

PRZYSŁOWIA O PRZEMIJANIU

Co się odwlecze, to nie uciecze. ***

Przyjdzie kryska na Matyska. ***

Śmierć tak dobrego, jak i złego, jedną drogą żenie. ***

Na słońce i na śmierć, nigdy wprost patrzeć nie można. ***

Nie da się nigdy, nikogo poznać do końca. ***

Człowiek całe życie się uczy i głupi umiera.

PRZYSŁOWIA

O ŻYCIU, CODZIENNOŚCI, RELACJACH Z INNYMI, BOGU, DIABLE I MĄDROŚCI

Apetyt rośnie w miarę jedzenia. ***

Baba z wozu, koniom lżej. ***

Bez ludzi i raj się znudzi. ***

Bez pracy nie ma kołaczy. ***

Będzie z niego ksiądz, jak z diabła kościelny. ***

Bieda biedę rodzi. ***

Biednemu zawsze wiatr w oczy.

55 Język polski w przysłowiach i w porach roku

Bogatemu diabeł dzieci kołysze.

***

Bogu świeczka, a diabłu ogarek. ***

Jak trwoga, to do Boga. ***

Jak Cię widzą, tak Cię piszą. *** Bóg dał, Bóg wziął. ***

Daj kurze grzędę, a ona wyżej siędę. ***

Dwa razy daje, kto szybko daje. *** Dziad swoje, baba swoje. ***

Dobry zwyczaj, nie pożyczaj. *** Diabeł nie śpi. ***

Dla chcącego nic trudnego. ***

Do trzech razy sztuka. ***

Do wesela się zagoi. ***

Darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. ***

Dziesiąta na zegarze, idą spać gospodarze.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

56

Dopóty dzban wodę nosi, dopóki się ucho nie urwie.

***

Chciwy dwa razy traci. ***

Cel uświęca środki. ***

Indyk myślał o niedzieli, a w sobotę łeb mu ścieli. ***

Jak komu, tak on Tobie. ***

Jaka matka, taka córka. *** Jaka praca, taka płaca. ***

Jaki pan, taki kram. ***

Jaki ojciec, taki syn. ***

Ja o szydle, Ty o mydle. *** Każdego ciągnie do złego. ***

Każdy kij ma dwa końce. ***

Habit nie czyni mnicha. ***

Lepiej dmuchać na zimne. ***

Lepiej późno niż wcale.

57 Język polski w przysłowiach i w porach roku

Lepiej żywcem kłaść się w grób, niż pod przymusem zawrzeć ślub.

***

Im dalej w las, tym więcej drzew.

*** Jakie Zwiastowanie, takie Zmartwychwstanie.

***

Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził.

***

Chleb i woda, nie ma głoda.

***

Cała mądrość nie mieści się w jednej głowie.

***

Chłop potęgą jest i basta.

*** Ciągnie wilka do lasu.

***

Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.

*** Jak amen w pacierzu.

***

Jak nie kijem, to pałką.

*** Jak pies z kotem.

58
Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz.

***

Cierp ciało, kiedyś chciało. ***

Co jeden rok płaci, to drugi traci. ***

Co ma wisieć, nie utonie. ***

Cierpliwością i pracą, ludzie się bogacą. ***

Co nie siłą, to rozumem. ***

Co powiesz komu w sekrecie, to wiedzą w całym powiecie. ***

Co nie zaszkodzi, to wzmocni. ***

Co się czynić nie godzi, to też mówić szkodzi. ***

Co się prędko wznieci, niedługo się świeci. ***

Co strona, to żona. ***

Co w kobiecym sercu na dnie, nawet diabeł nie odgadnie. ***

Co w sercu, to na widelcu.

***

Co wieś, to inna pieśń. ***

Co z oczu, to i z serca.

59 Język polski w przysłowiach
w
i
porach roku

Cudze chwalicie, swego nie znacie. *** Czas leczy rany. ***

Czym chata bogata, tym rada. *** Czyny przemawiają głośniej, niż słowa. ***

Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.

***

Czego się Jaś nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał. ***

Czas to pieniądz. ***

Co za dużo, to niezdrowo. ***

Co się stało, to się nie odstanie. *** Co nagle, to po diable. ***

Co jeden głupi kupi, to dziesięciu mądrych nie sprzeda. ***

Co dokuczy, to nauczy. ***

Co ciało lubi, to duszę gubi. *** Cicha woda brzegi rwie. ***

Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. *** Kłamstwem daleko się nie zajdzie. *** Kłamstwo ma krótkie nogi.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

60

Kochaj bliźniego, jak siebie samego.

***

Kradzione nie tuczy. *** Krew nie woda. ***

Kropla drąży skałę. ***

Kto drogę skraca, do domu nie wraca. ***

Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie. ***

Kto pyta nie błądzi. ***

Kto się czubi, ten się lubi. ***

Kto z kim przystaje, takim się staje. ***

Kto śpiewa, ten troski rozwiewa. ***

Kuj żelazo, póki gorące. ***

Mądrej głowie, dość dwa słowa. ***

Miłego złego początki, lecz koniec żałosny. ***

Mówił chłop do obrazu, a obraz ani razu. ***

Nie chwal dnia przed zachodem słońca. ***

Nie będziesz dbał, nie będziesz miał. ***

Najciemniej pod latarnią. ***

Nic tak nie zdobi, jak cnota.

61 Język polski w przysłowiach i w
porach roku

Od przybytku głowa nie boli.

***

O wilku mowa, a wilk tuż. ***

Papier jest cierpliwy. ***

Paluszek i główka, to szkolna wymówka. *** Piękna miska, jeść nie daje. ***

Prawda jak oliwa, zawsze na wierzch wypływa. *** Pasuje jak wół do karety. ***

Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy. *** Na dwoje babka wróżyła. *** Na bezrybiu i rak ryba. *** Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć. ***

Lepsze jest wrogiem dobrego. ***

Lepszy rydz niż nic. *** Na dwoje babka wróżyła. ***

Mowa jest srebrem, a milczenie złotem. *** Na złodzieju czapka gore. ***

Najlepsze mienie – czyste sumienie.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

62

Nawet mistrzowi nie zaszkodzi nauka. ***

Raz kozie śmierć. ***

Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem. *** Spiesz się powoli. ***

Sam nie jedz, a gościom daj. *** Szewc bez butów chodzi. ***

Szybka decyzja, to połowa zwycięstwa. *** Szukajcie, a znajdziecie. ***

Nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe. ***

Nie dziel skóry na niedźwiedziu. *** Nie kupuj kota w worku. ***

Nie kładź palca między drzwi. ***

Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. ***

Nie ma karesu bez interesu. ***

Nie masz na upór lekarstwa. ***

Nie mów o nikim, nie będą o Tobie. ***

Nie od razu Kraków zbudowano.

i w porach roku

63 Język
przysłowiach
polski w

Nie święci garnki lepią.

***

Nie szata zdobi człowieka.

***

Nie taki diabeł straszy, jak go malują. ***

Nie wszystko złoto, co się świeci. ***

Nowa miotła dobrze zamiata. ***

Gdy kota nie ma, myszy harcują.

*** Raz kozie śmierć. ***

Gdy się człowiek spieszy, to diabeł się cieszy. ***

Gdzie diabeł nie może tam babę pośle. ***

Gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała. ***

Gdzie drwa robią, tam wióry lecą. ***

Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. ***

Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść. ***

Głodnemu chleb na myśli. ***

Głową muru nie przebijesz. ***

Gość w dom, Bóg w dom. ***

Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.

Polskia Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

64

Nikt nie jest prorokiem we własnym kraju. ***

Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. ***

Tonący brzytwy się chwyta. ***

Trafiła kosa na kamień. ***

Trening czyni mistrza. ***

Tak krawiec kraje, jak mu materii staje. ***

W starym piecu, diabeł pali. ***

Widziały gały, co brały. ***

Wiara góry przenosi. ***

Strzeżonego, Pan Bóg strzeże. ***

Szewc bez butów chodzi. ***

Szlachcic na zagrodzie, równy wojewodzie. ***

Słowo się rzekło, kobyłka u płota. ***

Uderz w stół, a nożyce się odezwą. ***

Źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz.

65 Język polski w przysłowiach i w
porach roku ***

Polska Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej

66
Zbiór i redakcja: Małgorzata Bugaj-Martynowska Skład i druk: PRINT STOCK T: 020 8357 3518 | M: 0794 132 8449 sales@print-stock.co.uk  www.print-stock.co.uk 175 Bilton Rd | Prigee House | Perivale London | UB6 7HQ
Londyn,
10 RokJubileuszu 2013 2023
październik 2022

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.