Wzrg18

Page 1

WIELKA ZDRADA GMINY Aleksandrów Kujawski Nr 018/16

14 marca 2016 r.

Rej. Pr. 7/14

Motto : 1963 metry. Od pięciu lat w Polsce, a od dwóch lat w naszej Gminie organizowany jest bieg pod nazwą 1963 Jest to długość głównego biegu / gdyż są i na dłuższym dystansie /, ale zasadniczym zdarzeniem upamiętnionym w tej liczbie, jest data 21 październik 1963 roku. Tego właśnie dnia zginął ostatni z żołnierzy niepodległych, Józef Frantczak ps. „Lalek”. Zastrzelono Go w miejscowości Majdan Kozic Górnych na Lubelszczyźnie. Dobrze się stało, że inicjatywa Fundacji Wolność i Demokracja, która jest organizatorem tego Biegu w całej Polsce, znalazła choć takie drobne wsparcie w Gminie. Przywracanie pamięci, odkłamywanie zafałszowanej przez pokolenia historii Polski przed 1989 r. nie jest ani łatwe, ani proste wobec nadal dużego oporu i nie wiedzy w społeczeństwie o latach 1944-1956 Bieg miał miejsce w naszej Gminie 28 lutego br. w sołectwie Rożno Parcele , w związku z Dniem Żołnierzy Wyklętych, który obchodzimy 1 marca każdego roku. Pamiętajmy, że nadal tysiące rodzin w Polsce nie mają gdzie zapalić znicza na grobie swoich bliskich, gdyż nie jest znane miejsce ich pochówku, chociaż trudno to nazwać pochówkiem. Byli po prostu zagrzebywani, ukradkiem, w nocy, bez księdza, bez powiadomienia rodzin, bezimiennie. Niedawno Rada Gminy, uchwalała nazwy ulic na terenie Gminy. Nie znalazły się w tych propozycjach, nazwiska najdzielniejszych wśród Żołnierzy Wyklętych. Nie sposób pominąć zasług rady soleckiej Rożna Parcele, która przygotowała poczęstunek Wójta Gminy, który sfinansował w imieniu podatników gminnych poczęstunek dla uczestników tego Biegu. Nie można pominąć też, kolejnego zgrzytu rozszerzonego personalnie, w stosunku do roku ubiegłego. Publiczne podanie nazwiska Wójta przez organizatorów tego Biegu jest jak najbardziej uzasadnione, natomiast dopinanie się do tej imprezy przewodniczącego rady gminy p. Waldemara Bartczaka oraz sekretarza gminy p. Arkadiusza Świątkowskiego jest bardzo niemiłym zgrzytem, obaj panowie nie mieli udziału w organizacji tej imprezy. Nie mają żadnych zasług w propagowaniu odkłamywanej historii Polski, czy chociażby Kujaw. Jest to typowe grzanie się nie przy swoim ognisku. Nie znam propozycji p. Bartczaka, by upublicznić ten Bieg, Dzień Żołnierzy Wyklętych, nie jest mi znana żadna inicjatywa p. Bartczaka, czy tez p. Świątkowskiego w odkłamywaniu historii Polski zafałszowanej przez komunistów spod znaku PZPR. Byłoby dobrze, gdyby ten Bieg stał się stałym elementem kalendarza patriotycznych zdarzeń w Gminie. I nie tylko - ten Bieg 1963. I dla jasności, nie mam do nikogo pretensji o udział w Biegu 1963, wręcz przeciwnie... zachęcam i pochwalam uczestnictwo każdego. Do zobaczenia na Biegu 1963 w roku przyszłym. Przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy. Dnia 8 marca 2016 r. przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy – sygn akt I C 700/14 - odbyła się rozprawa z pozwu spółki komunalnej z Gniewkowa przeciwko Adamowi S., zatrudnionemu na terenie naszej Gminy. Spółka pozwała Adama S. za ujawnienie informacji stanowiących jej tajemnice, po ustaniu zatrudnienia pozwanego w Gniewkowie. Zeznawali byli pracownicy z aktualnego miejsca zatrudnienia Adama S. oraz główna księgowa, prokurent a także prezes spółki z Gniewkowa. Pracownicy z miejsca pracy Adana S. potwierdzili posługiwanie się przez pozwanego informacjami spółki z Gniewkowa. Powód rozszerzył powództwo o zakaz posługiwania się przez pozwanego informacjami dotyczącymi spółki w Gniewkowie. Sąd przyjął rozszerzenie pozwu, wydaje się, że sytuacja Adama S./ wynikająca z zarzutów stawianych jemu, nie jest zbyt groźna dla niego. Adam S. nie miał wpisanego zakazu nie rozpowszechniania informacji z tej spółki w umowie o pracę, ani tez nie podpisywał zobowiązania do zachowania w tajemnicy pozyskanych informacji z okresu pracy w Gniewkowie. Proces wykazał istnienie cienkiej granicy między dostępnością do informacji jawnej - 1 -


i co nią jest, a informacjami mogącymi stanowić tajemnicę handlową, komercyjną. Istotne zeznania złożył prezes spółki z Gniewkowa, który wskazał, iż fakt pozyskania informacji w okresie pracy w spółce przez Adama S. nie daje mu prawa do posługiwania się nimi na zewnątrz poza siedzibą spółki, a tym bardziej gdy już nie jest jej pracownikiem. Taka postawa zaświadcza o „kiepskiej” klasie tegoż pracownika, wskazująca, że mogłoby dojść do ujawnienia informacji, które mogłyby zaszkodzić firmie. Szpiegostwo gospodarcze istnieje, w tym przypadku raczej byłoby trudno tak nazwać zachowanie pozwanego, to jednak etyka zawodowa, świadcząca o klasie biznesmena jest wskazana w każdym zawodzie. Pozwany Adam S. przegrał wcześniej, ze spółką w Gniewkowie – sygn akt IV P 305/12 – jako powód, przed sądem rejonowym w Inowrocławiu, proces cywilny o bardzo wysokie odszkodowanie, odprawę i premię roczną, blisko 50 tys. zł. Pomimo apelacji wniesionej przez powoda Adama S. do sądu okręgowego, wyrok sądu I instancji został utrzymany. W tym samym dniu, czyli 8 marca 2016 r. odbyła się sesja rady gminy, to jednak ta sprawa była ważniejsza, stąd moja absencja na sesji. 21 marca br. ma być ogłoszony wyrok z tego pozwu. Szukamy 5. 972. 519 zł. /Pięć milionów dziewięćset siedemdziesiąt dwa tysiące pięćset dziewiętnaście zł Niech nikogo nie zmyli kwota, rzeczywiście szukamy blisko 6 milionów złotych w budżecie Gminy, które zaginęły, co wynika z dokumentów podpisanych przez Wójta Gminy. Ten żart z kwotą 5 mln z wygranej w lotto, zamieszczony na mojej stronie internetowej wzrg.hekko24.pl nie jest całkowicie pozbawionym sensu żartem, ale żartem ze łzą w oku, że cala 13-osobowa ferajna azbestowa bez zmrużenia oka „łyka” każde kłamstwo organu wykonawczego. W ubiegłym roku trzykrotnie publicznie Wójt zapewniał o kwocie 8 mln zł, które mamy dostać z WFOŚ. Wspólnie z radną p. Biniak skierowaliśmy w listopadzie ub. r. zapytanie do Wójta Gminy, o doręczenie dokumentów potwierdzających otrzymanie z WFOŚ kwoty 8 mln zł. Wójt przysłał nam umowę z WFOŚ, z której nic nie wynikało w kwestii przyznania Gminie choćby złotówki. Tym bardziej nabraliśmy podejrzeń co do kłamstwa. Co prawda urzędnicy z polecenia Wójta odpisywali nam, że to były ustne uzgodnienia, telefony i inne formy porozumienia, jednak takie głupoty Wójt może opowiadać swoim radnym, których ma w tylnej kieszeni spodni roboczych. Nikt przytomny nie uzna, że kwotę 8 mln zł można otrzymać na telefon, czy tez inne ustne uzgodnienia. Wójt po prostu kłamał bezczelnie, publicznie. Teraz już wiemy, do budżetu Gminy w 2015 r. nie wpłynęła kwota 8 mln zł, ale Wójt i Skarbnik zapisali ją w budżecie od początku roku. Stąd nasza „żartobliwa” propozycja przekazania 5 mln złotych z wygranej w Lotto. Ma taką samą wartość, jak te 8 mln zł w roku 2015 wymyślone przez Wójta. Taki przydługi wstęp był potrzebny dla lepszego zobrazowania poziomu i zakresu kłamstw Wójta i Skarbnika, mających przykrywać ich niegospodarność, lub inną formę działania niezgodnego z prawem, przy całkowitym poparciu przez azbestowych zdradnych, radnych, kłamczuchów na czele z radnymi : W. Bartczakiem, M. Guślakowem, J. Sztylerem, K. Korzeniewskim, S. Bonowiczem, G. Jankowskim, wymieniłem tych, którzy z racji doświadczenia i pełnionej funkcji maja pełną świadomość publicznych kłamstw Wójta i Skarbnika Gminy. Pozostali radni z tej 13-stki, maja taki sam udział w tym kłamstwie, niektórzy tylko z głupoty kompetencyjnej, ale jednak. Wracajmy do nadwyżki w kwocie wskazanej w tytule artykułu. W grudniu 2014 r. Skarbnik „piał” z zachwytu nad wspaniałą sytuacją finansową Gminy na rok 2015 , tak wspaniałą, że władza wykonawcza wespół ze Skarbnikiem chciała podwyższyć podatki na rok 2015 tylko o pół grosza, tak publicznie stwierdził Skarbnik w porozumieniu z Wójtem. Nie doszło do tak podniesionych kwotowo podatków, bo jak powiedział Skarbnik, nie ma takiej monety w Polsce. 29 stycznia 2015 r. rada uchwaliła przedstawiony przez Wójta i Skarbnika projekt budżetu na rok 2015, w którym zapisano, iż nadwyżka budżetowa w wysokości 5.972.591 zł w całości zostaje przeznaczona na spłatę rat w 2015 roku wcześniej pobranych kredytów. Ani ja, ani p. radna Biniak nie mieliśmy wiedzy o kłamstwie tej nadwyżki, nie mogliśmy nawet podejrzewać takiego zamiaru oszustwa. W czerwcu 2015 r. Wójt jak zwykle bez zbędnego tłumaczenia, zwrócił się do rady o zgodę na zaciągnięcie kredytu w wysokości 4 mln zł. Zgodę od azbestowych kłamczuchów, Wójt otrzymał bez problemu, bez najmniejszego pytania o celowość. P. radna Biniak zapytała na co będzie przeznaczony ten kredyt, w odpowiedzi usłyszała, że na zapłatę za kanalizację ponad 2 mln zł i ponad 1 mln zł na spłatę rat wcześniej pobranych kredytów,. Jeszcze nie kojarzyliśmy tego z uchwaloną przez radę budżetu w styczniu br., z którego wynikało, że cala nadwyżka w kwocie 5. 972.519 zł jest przeznaczona na spłatę rat kredytów wcześniej pobranych. W październiku kolejny kredyt 4 mln zł przeznaczony na pokrycie deficytu. Pojawiły się pytania : dlaczego przy tak wspanialej sytuacji finansowej Gminy, trzeba po raz drugi zaciągnąć kredyt w wys. 4 mln zł i mimo nadwyżki przeznaczonej w całości na spłatę rat wcześniej - 2 -


pobranych kredytów, nastąpiła spłata rat, z kredytu.? Bieżącego kredytu ? Teraz nie pozostawało nic innego, tylko czekać na kolejne kłamstwo finansowe Wójta i Skarbnika. Nastąpiła sytuacja całkowicie pozbawiona złudzeń o doskonałej kondycji finansowej Gminy, zapowiadanej z takim zachwytem przez Skarbnika w uzgodnieniu z Wójtem, na początku 2015 r Krach tej wspaniałej sytuacji nastąpił w grudniu 2015 r., gdy p. Wójt Andrzej Olszewski zwrócił się do swoich radnych, zaprawionych w kłamstwach i manipulacjach, nawet wobec siebie nawzajem...o zgodę na zaciągnięcie kredytu w wysokości 8 / osiem / milionów złotych. Zgodę dostał bez problemu, w końcu jego radni to same tuzy ekonomii i finansów. Wójt tak pomyślał przyszłościowo, że zadbał o to, by splata tego kredytu nie burzyła mu finansów w jego kadencji. Przeniósł spłatę tego kredytu na rok 2020 do 2023. Nie poinformował na sesji, że obsługa tego kredytu przez lata 2016 – 2019 będzie kosztowała po 270 tys. zł rocznie, czyli zanim zaczniemy my, podatnicy spłacać ten kredyt, już będzie to kosztowało nas podatników 4 x po 270 tys, zł = 1.080.000 zł jeden milion osiemdziesiąt tysięcy złotych. To trzeba mieć głowę 6 x 9 by wymyślić taką spłatę kredytu. I potem przez cztery lata przy każdej racie po 2 miliony złotych odpowiednia kwota odsetek. Bank zaciera ręce mając takiego chętnego na zaciąganie kredytu. W naszym imieniu, to my podatnicy spłacać będziemy ten kredyt, nie ten „rozbuchany” w swoim apetycie nieodpowiedzialności p. Wójt Andrzej Olszewski na czele orkiestry niekompetentnych 13 zdradnych radnych. Przypomnę tekst ślubowania radnych :

„Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców. (Tak mi dopomóż Bóg)” (Ustawa o Samorządzie Gminnym, art. 23a, ust.1) W tej sytuacji, przypomnę o zachwycie Wójta i Skarbnika na początku roku 2015 , należało sprawdzić ich słowa i zadać pytanie o istnienie nadwyżki budżetowej w wys. 5.972.519 zł. I jej rozliczenie wg zapisanego i uchwalonego brzmienia w uchwale z 29 stycznia 2015 r. cytuję, iż „nadwyżkę w całości kwoty przeznaczamy na spłatę rat w 2015 r. kredytów wcześniej pobranych . Skierowałem takie zapytanie do Wójta Gminy i odpowiedź Skarbnika z upoważnienia Wójta, brzmi ; „ W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 26.01.2016 r. z prośbą o wskazanie spłat rat kredytów i pożyczek z nadwyżki budżetowej niniejszym informuję, iż zgodnie z uchwałą budżetową w roku 2015 nie było nadwyżki budżetowej” koniec cytatu. Znając zdolności Wójta i Skarbnika do kłamstw, zadam jeszcze jedno pytanie szersze, niż dotychczas.

1. Czy potwierdza Pan podjęcie uchwały budżetowej z 29 stycznia 2015 r. zawierającej jednoznacznie wpisany cel i kwotę nadwyżki budżetowej ? 2. Proszę przywołać stosowną uchwalę Rady Gminy, znoszącą nadwyżkę budżetową, uchwaloną 29 stycznia 2016 r. w kwocie 5.972.519 zł 3. Na jaki cel i w jakiej kwocie przeznaczono tę kwotę z uchwały z 29 stycznia 2016 r. ? 4. Dlaczego przy tak wspanialej sytuacji finansowej Gminy, zapowiadanej publicznie przez Skarbnika z Pana uzgodnieniem, dwukrotnie zaciągnął Pan w roku 2015 kredyt w wysokości po 4 mln zł ? Co było przyczyna tak drastycznego pogorszenia finansów Gminy ? 5. W jakich terminach i kwotach spłacono blisko 6 mln rat wcześniej pobranych kredytów ? Taka kwotę zapisano w uchwale budżetowej z 29 stycznia 2016 r. Proszę załączyć stosowne zestawienie tych wpłat. Gdzie były zapisane w budżecie te środki finansowe na spłatę 6. Dlaczego z kredytu 4 mln. zaciągniętego w czerwcu 2015 r. spłacono kwotę w wys. 1,5 mln zł. jako ratę/y wcześniej pobranych kredytów, a z kredytu drugiego też w wys. 4 mln zł spłacono kwotę ok. 2,5 mln zł. ? Co się stało z nadwyżką budżetową ? - 3 -


I to jest główna przyczyna szukania kwoty blisko sześć milionów złotych, być może spadły za szafę, być może zostały zagubione w którejś z rozlicznych eskapad autem służbowym Wójta, być może wystąpiła niegospodarność, być może nastąpiła defraudacja, być może „utopiono” taka kwotę w nieudanej inwestycji ?? Pytań mnóstwo, bo tez i kwota poważna, to nie jest jakieś tam „bzdurne” 60 tysięcy wydane na projekt budowy nowej siedziby Urzędu Gminy, który to projekt „myszy konsumują”, bo Gminy nie stać na taki „kuwejcki” biurowiec. Trzeba się pochylić nad problemem kasy gminnej, bo nad działaniem Wójta pochylają się inne instytucje, wspomagając go w kłopotach, przez niego wywołanych.

WITAJCIE W PRL-U. Cuda i kłamstwa ze sprawstwa Wójta i Skarbnika, przy pomocy tej feralnej trzynastki zdradnych radnych, są odwzorowaniem „cudów” gospodarczych z PRL-u. Brak kontroli ze strony komisji rewizyjnej, ze strony poszczególnych radnych od trzech kadencji p. Wójta Olszewskiego, zasiadających za podatników gminnych pieniądze w radzie gminy, jako tarcza ochronna manipulacji i kłamstw p. Wójta. Szczególnym, ale nie jedynym przypadkiem załatwiania swoich spraw wykorzystując swoją pozycję jako radny, jest p. radny Maciej Maliszewski. Gdy został radnym – ze Służewa – skierowałem do niego zapytanie na sesji, w ramach punktu „Głos ma Wyborca” o remont chodnika w Służewie, przy ul. Polnej, po obu stronach. Radny, w następnym punkcie sesji, hardo odpowiedział, że on nie odpowie na moje pytanie, a moje domysły, że on jest inżynierem budownictwa, mają się nijak do tej kwestii, bo on jest budowlańcem konstrukcyjnym. Buńczuczny w swojej odpowiedzi radny, nie wiedział w momencie swojej ekspiacji, że pytanie zadane na sesji w ramach tego punktu, nakłada na radnego obowiązek udzielenia odpowiedzi, skoro do niego skierowano pytanie. Z odpowiedzi jego wynikało, że się nie zna na takich pracach budowlanych, boży baranek samorządowy, przymierzający się do roli zdradnego radnego, jeszcze nie wiedział, że bzdury mówił. P. radny Maliszewski podnosił ręce do góry i pokazywał, że nie ma żadnych sznurków, nie zdając sobie sprawy, że odpowiadając mi w taki sposób, potwierdził, że jest sterowany, a czy sznurkiem to inna sprawa. Krótko po wyborach, żona p. radnego Maliszewskiego została zatrudniona w świetlicy na Rożnie Parcele, to jest pierwszy, najmocniejszy sznurek do sterowania p. radnym Maliszewskim. Pamiętając jego słowa, że nie zna się na budowlanych sprawach związanych z remontem chodnika w Służewie, ze zdumieniem dowiedziałem się od ludzi, że jego nazwisko figuruje na tablicy budowy inwestora zaprzyjaźnionego w szczególny sposób z Wójtem Gminy. Na działce, której p. Wójt z małżonką i tenże biznesmen z małżonką są współwłaścicielami ułamkowej / po 1/2 / własności, na tej inwestycji p. radny Maciej Maliszewski jest kierownikiem budowy. Ot i cala tajemnica niewiedzy budowlanej p. radnego Maliszewskiego. Sprawdzenie, czy poprawnie ze sztuka budowlaną wykonano remont chodnika w Służewie, to za trudne zadanie dla niego, ale kierownik budowy, owszem ...nie ma sprawy. Proszę zauważyć, że p. radny Maliszewski jest radnym ze Służewa i w jego okręgu wyborczym jest ulica Polna, która zaprząta moja uwagę oraz p. Jana Przybysza ze Służewa, który w sposób fachowy zapytał na sesji w ramach punktu „Głos ma Wyborca” o zgodność remontu tej ulicy ze sztuką budowlaną. Na podstawie informacji od mieszkańców, nie tylko Służewa, że ten remont miał kilka wątków niezbyt legalnych, idę w zakład, że odpowiedź będzie pokrętna i niepełna. Radny p. Maliszewski jest przykładem człowieka o ukrytych kwalifikacjach budowlanych, uzewnętrzniających się na zawołanie. Pana Wójta zawołanie, oczywiście. Już nie wstaje na sesjach, nie podnosi rąk, a szkoda bo nie wykluczone, że jakieś sznurki do pociągania raczej dałoby się zauważyć. Milczy. Najedzony i zadowolony, mając interes dobra ogółu głęboko w ...poważaniu. Gdybym zapytał p. radnego M. Maliszewskiego, o meritum ślubowania, czy budowlaniec powinien znać się na tym ?? Czy jest jakaś szkoła, ucząca uczciwości i moralności w imieniu wyborców ? Już nie powołują się na mandat wyborczy...wyłączyli świadomość i uczciwość, jeżeli ją mieli . Finanse Gminy padają, kredyty ponad możliwości podatników zaciągane, a władza zadowolona i chce wprowadzać program oszczędnościowy, by Kola Gospodyń Wiejskich nie upiekły ciasta z budżetu Gminy za 200 zł. To trzeba mieć głowę niczym „ruski kwadrat”, by wymyślić taki argument skąpstwa. Brykę na koszt podatników kupił p. Wójt okazałą, bo przecież on jest tak „poważnym” menagerem, przez skorumpowanych radnych nie rozliczanym, że nie będzie jeździł byle autem. Lekceważenie prawa, wyborców jest możliwe w wykonaniu Wójta, gdyż ma ochronę w postaci 13 zdradnych radnych, przekupionych różnymi grantami. Cala ta ferajna radnych azbestowych jest tak uzależniona od wzajemnych kłamstw z Wójtem i Skarbnikiem, że nie jest w stanie działać w sposób uczciwy. Wyłamanie się z tego chóru kłamczuchów i szkodników gminnych, byłoby okupione


- 4 odstawieniem do kąta, a potrzeby zdradnych radnych są duże. . . Za pieniądze podatników gminnych, Wójt w ramach promocji gminy, realizuje w najzwyklejszy sposób propagandę sukcesu, propagandę kłamstw i manipulacji. Kto z podatników nie byłby zadowolony, skoro drugi rok z rzędu Wójt mizdrzy się do wyborców – podatników, w 2015 podnosząc minimalnie podatki , w 2016 nie podnosząc w ogóle. Tylko, że to jest strzał we własna stopę w wykonaniu Wójta, patrząc na intelektualny „rozwój” pomysłów podatkowych Wójta i Skarbnika - nie podnoszą podatków, to nie ma na rozwój, właściwie trzeba czekać na całkowite zniesienie podatków, które wydaje się, jest rozważane, a był już taki idiota ekonomiczny w PRL-u, by na własnej skórze przekonać się o powrocie PRL-u z jego wszystkimi negatywnymi skutkami, spotęgowanymi znacznie mocniej. Przypominam, że p. Wójt Andrzej Olszewski mimo publicznych zarzutów o kłamstwa i to niepośledniej wagi, czego dowodem jest to wydanie gazety, w pokrętny sposób został ustanowiony przez azbestowych radnych kandydatem na ławnika, w Sądzie Okręgowym we Włocławku. I w związku z tym, należy publicznie p. Wójtowi zadać pytanie, o czym w poniższym artykule. Ławnikiem, pracodawca łamiący prawa pracownicze. W czerwcu 2010 r. w szkole gminnej w Ostrowąsie, nauczycielka uległa wypadkowi na lekcji wf-u . Zwykłe zdawało się zdarzenie losowe, które mogło mieć swój koniec pozytywny w okresie absolutnie niezbędnym na takie zdarzenia. Jednak stało się inaczej, właściwie od samego początku poszkodowana nauczycielka spotkała się z niesłychaną złośliwością i zacięciem dla spotęgowania jej krzywdy. Główny ster tej niedopuszczalnej roli dokuczania i działania na szkodę pokrzywdzonej dzierżyła dyrektorka szkoły w Ostrowąsie, p. Edyta Zielonka. W całej tej sprawie, w trakcie której, ani dyrektor szkoły, ani Wójt Gminy, gdyż jest niemożliwe by p. Andrzej Olszewski nie wiedział o tym, sam ingerując w pewnym momencie w tę sprawę. Na kilka lat, pokrzywdzona i odczuwająca coraz bardziej negatywnie ten wypadek szkolny nauczycielka, została wplątana przez zwykłą niekompetencję w pewnych momentach sprawy ze strony dyrektor szkoły oraz brak rozsądku i najzwyklejszego współczucia ze strony Wójta Gminy. Po wielu latach cierpienia, samotnej walki z potęgą urzędniczej głupoty, po kilku operacjach i to jeszcze nie koniec zdrowotnych komplikacji, pokrzywdzona i w sposób trwały doznająca uszczerbku na zdrowiu, wygrała procesy wytoczone pozwanej dyrektor szkoły w Ostrowąsie, p. Edycie Zielonka. Na szersze opisanie tej sprawy przyjdzie czas, publicznie zadaję pytania p. Wójtowi : Dlaczego dopuścił Pan do takiej sytuacji, dlaczego zgodził się Pan na wieloletnie łamanie praw pracowniczych tej nauczycielki ? Dlaczego finansował Pan z pieniędzy podatników absurdalne spory będące następstwem zwykłej złośliwości dyrektor szkoły. Spór dyrektor szkoły, p. Edyty Zielonki z pokrzywdzoną był przegrany od początku. Pokrzywdzona tak dotkliwie na zdrowiu nauczycielka, była pozbawiana środków należnych jej z tytułu umowy o pracę na przeżycie, przez nieodpowiedzialne zachowanie dyrektor szkoły. Dlaczego nie starał się Pan, nie podjął Pan działań, a był Pan w stanie przerwać ten koszmar pokrzywdzonej przez los nauczycielki, której dyrektor szkoły nie szczędziła dodatkowych kłopotów. Dlaczego nie zdyscyplinował Pan dyrektor szkoły w Ostrowąsie p. Edyty Zielonki, finansując jej działanie, które ma znamiona złośliwości i braku kompetencji, czy wręcz działanie na szkodę pokrzywdzonej ? Dlaczego p. Wójcie ? Mieszkańcom-wyborcom pozostawiam refleksję co do oceny zachowania p. Wójta Andrzeja Olszewskiego, przypominając, iż z takim bagażem łamania praw pracowniczych, radni azbestowi wybrali go na kandydata na ławnika w sądzie okręgowym, wydział pracy i ubezpieczeń społecznych. Chroń Panie Boże przed takim ławnikiem, pracodawcą. Książki, które warto przeczytać : 1. „Papież musiał zginąć”. Wyjaśnienia Ali Agcy. Wyd. IPN i „Gość Niedzielny” w Katowicach. Wybór dokumentów , Andrzej Grajewski i Michał Skwara 2. Agca nie był sam. Wokół udziału komunistycznych służb specjalnych w zamachu na Jana Pawła II Te same wydawnictwa i ci sami autorzy. Ta druga pozycja jest szczególna, gdyż stanowi postanowienie o umorzeniu śledztwa przez prokuratora Michała Skwarę, z bardzo interesującymi wątkami śledztwa i dokumentami z krajów postkomunistycznych. Zachęcam do przeczytania. Wydawca : Zbigniew Ankiersztajn Służewo, ul. Polna 41 tel. 54 444 03 69


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.