V i o l a T yc z
V i o l a T yc z P O Ż Ą D A / N IE DESIR E/NOT
Wa r s z awa / wA R S AW k w i e c i e ń - m a j 2 016 A p r i l - M ay 2 016
Katalog wystawy Violi Tycz w Galerii STALOWA w Warszawie, kwiecień - maj 2016 Viola Tycz ’s exhibition catalogue issued by STALOWA Art Gallery in Warsaw, April - May 2016 Galeria STALOWA / STALOWA Art Gallery Stalowa 26, 03-426 Warszawa www.stalowa.art.pl www.sklep.stalowa.art.pl www.aukcje.stalowa.art.pl Właściciel / Owner: Krzysztof Fabijański Kurator / Curator: Anita Wolszczak Teksty / Texts: Anita Wolszczak, Viola Tycz, Michel Houellebecq, Henry Klein, Paweł Jarodzki, Marta Raczek Redakcja, wybór fotografii Factual preparation of the catalogue, choice of photographs: Viola Tycz, Anita Wolszczak Galeria STALOWA jest członkiem Stowarzyszenia Antykwariuszy i Marszandów Polskich (SAiMP), CINOA oraz KaNîBal’HoPoX / STALOWA Art Gallery is a member of Polish Antique Dealer’s and Art Dealer’s Association (SAiMP), CINOA and KaNîBal’HoPoX
Fotografie / Photos: Viola Tycz, Konrad Imielski Identyfikacja wizualna / Visual identification: Politański Design, Łódź Projekt graficzny, przygotowanie do druku Graphic design, composition and prepress preparation: Konrad Kwas Wydawca / Publisher: Galeria STALOWA / STALOWA Art Gallery Okładka / On the cover: Viola Tycz, „Częstotliwość III” / “Frequency III” Copyrights: © 2016 Galeria STALOWA & autorzy STALOWA Art Gallery & authors Tłumaczenie na język angielski / English translation: Joanna Warchol Druk i oprawa / Printed and bound by: Paper & Tinta, Nadma ISBN 978-83-64383-14-4
Patronat medialny / Media patronage:
POŻĄDA/NIE - Z Violą Tycz rozmawia Anita Wolszczak DESIRE/NOT - Anita Wolszczak talks to Viola Tycz
5
Viola Tycz - Biografia / Biography 49
3
Częstotliwość III frequency III
2016 60 x 50 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
P OŻ Ą D A / N IE
D ESIRE / N OT
Z Violą Tycz rozmawia Anita Wolszczak
Anita Wolszczak talks to Viola Tycz
AW: W chwili gdy prowadzimy tę rozmowę, wystawa, którą przygotowujemy dla Galerii Stalowa dopiero się krystalizuje. Ma ona stanowić retrospektywę Twojej dotychczasowej twórczości. Jest to pierwsza taka sytuacja w Twoim dorobku, chociaż wystaw indywidualnych miałaś bardzo dużo. Czy mogłabyś przybliżyć Odbiorcom poszczególne cykle prac, składających się na Twoją twórczość?
AW: Right at the time when we’re having this conversation, the exhibition we are preparing for Stalowa Gallery is only gelling. It is supposed to be a retrospection of your work. This is the first such exhibition in your professional history as an artist; however, you had quite a lot of individual exhibitions. Can you tell us about the individual series of works in your artistic output?
VT: Wystawa pokazuje niewielki wycinek prac z mojej dotychczasowej twórczości, ale są to cykle ważne i rozmiarowo chyba największe. Jeszcze na studiach rozpoczęłam cykl „Pikseloza”. Była to odpowiedź na stechnicyzowaną metodę tworzenia obrazu. Wchodzące na rynek drukarki atramentowe pozostawiające punkt na kartce papieru i tworzące punkt po punkcie obraz spowodowały chęć zmierzenia się z maszyną poligraficzną. Zamieniłam zatem technikę malarską w monochromatyczny pointylizm – niezwykle pracochłonną manierę budowania przedstawienia poprzez kładzenie punkt po punkcie /dosłownie/ plamy czarnej farby. Zafascynowana obfitym w detale malarstwem flamandzkim postanowiłam dać ślad mojej współczesności. Ale nie tylko maniera budowania obrazu była ważna. Również tematyka zaczerpnięta ze słynnych obrazów z historii sztuki była istotna – „Śniadanie na trawie” zamieniło się na moich obrazach w palenie marihuany, Mona Lisa przedstawiała pięknego rastafarianina na tle bloków, „Martwa natura” była krajobrazem z supermarketu itd. „Pikseloza” była zatem zabawą z historią sztuki i techniki.
Potem wyjechałam na stypendium do Hiszpanii, do domu Joana Miró, gdzie pracowałam w jego atelier graficznym i gdzie zrealizowałam wystawę „Puzzle4u” – krytycznie zestawiając spędzanie wakacji do przymusowego obozu
VT: The exhibition shows a very small part of my work, but these are important series and in terms of size, probably the biggest. When I was still studying, I started the series “Pixelosis.” It was my response to technitalized method of creating a painting. When the first inkjet printers came to the market, the way they worked, leaving a dot on the sheet of paper and dot after dot creating an image, I felt I wanted to face the polygraph machine. So I replaced painting technique with monochromatic pointillism - an extremely painstaking manner of producing delineation by putting dot after dot /literately/ splashes of black paint. Fascinated with the detailed Flemish painting, I decided to mark my own modernity. But it wasn’t just the manner of creating the painting that was important. It was also the subject taken from the famous paintings - “Breakfast on the Grass” changed on my paintings into smoking pot,
Mona Lisa became a beautiful Rastafarian portrayed against some residential buildings, “Still Nature” became the landscape from the supermarket, etc. Therefore, “Pixelosis” meant playing with the history of art and technique.
Then I left for Spain for my scholarship in Joan Miro’s house where I worked in his graphic atelier and where I completed the exhibition “Puzzle4u” - critically juxtaposing holidays with forced labor camp /the Foundation is located in Majorca, German’s favorite holiday destination/. Square-shaped graphic works became the sort of
5
(Fundacja znajduje się na Majorce, ulubionym wczasowym kurorcie Niemców). Kwadratowe grafiki tworzyły rodzaj puzzli zestawianych w różnych konfiguracjach, na przykład tworzących swastykę – symbol słońca i zarazem symbol nazistowskich Niemiec. Następnym cyklem malarskim okazał się zestaw prac „Dziecko/Dorosły”, który powstał w ramach stypendium przyznawanego przez MKiDN „Młoda Polska”. To znowu rzecz, która była zarazem wyzwaniem technicznym, jak również tematycznym. Teraz technika printu na płótnie jest czymś standardowym. Wtedy (2003) to była nowość – trudna sprawa do wykonania, bo nie było ploterów, które skalowałyby tak duże rozmiary grafiki na płótno . Jedna z zaprzyjaźnionych wrocławskich firm wykonała takie printy i mogłam zabrać się do pracy. Na wykonane nadruki nanosiłam farbę akrylową, highlightery, mazaki i inne cuda współczesnych produkcji artykułów piśmienniczych. Wtedy, dość intuicyjnie, nie zdawałam sobie z tego sprawy, chciałam zbliżyć się do konwencji streetart’u. Udało się uzyskać pewną niechlujność formalną, takie brudy estetyczne, które mnie wtedy fascynowały. Tematem prac znowu była rzeczywistość – „W Zoo” małpy obserwujące ludzi i ludzie obserwujący małpy, obserwowanie obserwowanych, „TV Screen” z dzieckiem jak z filmu „Dom”, które wpatruje się w pusty, fluorescencyjny ekran, „Spotkanie” z uciętymi twarzami interlokutorek. Takie obrazki z życia wzięte. Wizualny Facebook.
Po tym cyklu była długa przerwa od malarstwa – oddałam się całkowicie tworzeniu małych form graficznych. Spore zainteresowanie rynku holenderskiego i belgijskiego dało mi pracę na parę lat. Kilka indywidualnych wystaw w Belgii i Francji. Po czym stałam się jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich twórców grafiki na świecie. AW: Jednak zatęskniłaś za malarstwem? 6
puzzles arranged in various configurations, for instance
the swastika - the symbol of sun and at the same time the symbol of Nazi Germany.
The next painting-dedicated series turned out to be a group of works “Child/Adult,” developed as part of the scholarship awarded by the Ministry of Culture and National Heritage “ Young Poland.” And again, it was both technical and subject-related challenge. Now, the technique of canvas print is standard. At that time /2003/ it was a novelty - difficult to make because there were no plotters able to scale such big graphic art onto the canvas. One of Wrocław’s companies I knew made such prints and I was able to start working. Having had the prints, I put acrylic paint, highlighters, markers and other wonders of the contemporary stationary production on them. At the time, quite intuitively I wasn’t realizing that I wanted to get close to the street art. I was able to reach a sort of formal clumsiness, this kind of aesthetic dirt that fascinated me at the time. And again, the subject was real life - “In the Zoo” monkeys observing people and people observing monkeys, i.e. watching the watched, “TV Screen” featured a child looking like a character from the movie “Dom,” staring at the empty, fluorescent screen, “Meeting” featured females with cut heads talking to each other. Just paintings featuring real life examples. Visual Facebook.
Częstotliwość V frequency V
2016 60 x 50 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
Częstotliwość VII frequency VII
2016 100 x 60 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
VT: Tak, bo grafika to żmudna, ciężka praca, dość katorżnicza i nie przynosząca takiej satysfakcji jak malarstwo. A trzeba wiedzieć, że dostałam się na ASP we Wrocławiu na malarstwo, a dopiero po pierwszym roku, przeniosłam się na kierunek grafiki. Chciałam również realizować multimedia, które były bardzo atrakcyjne ze względu na możliwość pracy przy komputerze, który w latach 1995-2000 był nowym narzędziem, ciągle poszerzającym swoje możliwości. W latach 2012-2016 rozpoczęłam przerwaną w 2007 roku twórczość malarską. Znowu pojawiła się chęć zbliżenia do współczesnej estetyki – tym razem estetyki minimalizmu formalnego, charakterystycznego dla postmodernistycznej architektury. Obracałam się w kręgach młodych, wrocławskich architektów, którzy „zarazili” mnie tym eliminowaniem ozdobników, dekoru, nadmiaru. Poczułam, że malarstwo, które oglądam, jest przeładowane fakturowaniem, kolorem. Wrodzona przekora kazała wybrać kierunek sterylności, odrzucania, zamiast dodawania. I wtedy właśnie powstał pierwszy cykl, nomen omen „Oczyszczenie”. Oczyszczałam przedstawienia z materii malarskiej. Starałam się zawęzić do kreski, punktu i, dla wyrafinowania, jednego punktu kolorystycznego, który miał działać mocniej niż feeria koloru. Potem cykle w tej manierze powstawały jeden po drugim „Dla Chri-
stiana Grey’a”, „Nimfomanka”, „GiM”, „Gorący zimny błękit”. Aż znowu pojawiła się tęsknota za kolorem, jego dynamiką, siłą. „Na krawędzi RGB” był zalążkiem do włączenia palety bogatszej niż tylko szarości. Potem była „Presja koloru”, „The Hot” i ostatnia „Częstotliwość”, gdzie podobnie do muzycznych akordów, staram się oddać harmonię malarskich brzmień.
AW: Poznałam Twoją twórczość przy okazji cyklu „Nimfomanka”, którego poszczególne obrazy osiągały wysokie ceny na aukcjach młodej sztuki. To bardzo minimalistyczne przedstawienia, w swojej estetyce zbliżające się do sterylności. Właściwie można je sprowadzić do czy-
After the series, I took a long time off, parting with painting and focusing totally on small graphic forms. Because of the interest on the Dutch and Belgian market, I had a job for several years. A few individual exhibitions in Belgium and France. And at the same time I became one of the most recognized Polish graphic artists around the world. AW: And yet you missed painting? VT: Yes, because graphic art is a painstaking, difficult work, actually backbreaking and it is not as satisfying as painting. And you should know that I started my studies at the Academy of Fine Arts in painting department in order to move to study graphic art after the first year. I also wanted to do multimedia, which seemed very attractive because they offered the opportunity to work with the computer, which back in 1995-2000 was a new tool that continued to expand its abilities. Having stopped in 2007, in 2012-2016 I started painting again. And again, I felt the need to get closer to the contemporary aesthetics - this time it was formal minimalism, a characteristic feature of the postmodernistic architecture. I was surrounded by young, Wrocław’s architects from whom I “contracted ” this sort of need to eliminate ornaments, decor, excess. I felt that the paintings that I saw had been
overloaded with texture, color. The inherent defiance told me to choose sterility, rejection rather than accumulation. And it was the time of the first series, symbolically called “Purification.” I was purifying the depictions of the painting material. I tried to restrict myself to a stroke, dot and to a more refined approach, one splash of color that was supposed be stronger than a blaze of colors. Then, the series following this manner came up one after another, “For Christian Grey,” “Nymphomaniac,” “GiM,” “Hot Cool Blue.” Finally, I felt the longing for color, its dynamics and power again. “On RGB’s Verge” was the origin for including more varied array of color to the greys. It was followed by “Color Pressure,” “The Hot” and the latest
9
10
stych plam szarości, rozdzielonych konturem, z jednym wyraźnym akcentem kolorystycznym. Jak sama o nich piszesz, w krótkiej i prostej formie malarskiego HAIKU, zawarłaś wszystko co miałaś do powiedzenia. Który z Twoich artystycznych cykli jest Tobie najbliższy? VT: To prawda – cały sterylny cykl był rodzajem HAIKU – oczyszczenia ze zbędności i nadmiaru. Miałam w owym czasie potrzebę usunięcia „brudu”, naleciałości artystycznej edukacji, w której szlachetna szarzyzna, jak mawiano na ASP, za profesorem Hałasem, stała się wzorcem postępowania szanującego się malarza. A dookoła widoczna była estetyka komputerów – czystej grafiki monitora, bez owej szlachetnej szarzyzny. I przyznać muszę, że sterylność była bliższa mojemu pojmowaniu współczesnego malarstwa, rzeczywistości, w której żyłam. Deus loci, deus tempori – to była prawda, do której warto było się zbliżać. Odpowiadając na Twoje pytanie – który z cykli jest mi najbliższy – to zawsze będzie to ostatni cykl. Zawsze tak jest jak wchodzimy w nowe działanie, „rozwiązujemy” nową łamigłówkę, to jest to najbardziej pociągająca niewiadoma, bo niezbadana. Przy sterylnym cyklu doszłam do ściany – miałam wrażenie powtarzalności pewnych zabiegów. Zaczęło mnie to nużyć, a to już zapowiedź rychłego końca pięknej przygody. Aby twórczość była żywa, pociągająca, musi kusić trudnością, chęcią okiełznania, taki rodzaj myślistwa.
The Hot III
2016 50 x 60 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
“Frequency,” where similarly to musical accords, I tried to render the harmony of the tones of painting. AW: I familiarized with your work on the occasion of the series “Nymphomaniac,” individual paintings of this series reached high prices during the auctions dedicated to young art. These are very minimalistic depictions, close to sterility in terms of its aesthetics. In fact, they could be reduced to clear splashes of grey, separated by a contour, with just one distinct color accent. As you yourself write about them, in this short and simple form of painting HAIKU you comprised everything you had to say. Which of your artistic series is the closest to you? VT: It’s true - the whole sterile series was a sort of HAIKU - scrubbing off redundancy and excess. At the time I felt the need to remove any “ dirt,” influences of the artistic education, in which the noble greyness, as it was called at the Academy of Fine Arts, following the words of Professor Hałas, became the benchmark for every self-respecting artist. Whereas, all around, one could see the aesthetics of computers - clear display graphic without this noble greyness. And I must admit that the sterility was closer to my comprehension of the contemporary painting, the reality in which I lived. Deus loci, deus tempori - this was the truth that was worth following. Answering your question - which of my series is the closest to my heart - it will always be the last one. Well, it always happens when we embark on a new activity, “solve” a new puzzle, it’s the unknown that’s the most appealing, because it hasn’t been explored. With the sterile series, I hit the wall - I had a feeling I was repeating some of the moves. It started to bore me, and it’s a sign of a coming end of a beautiful adventure. For the art to be alive, alluring, it must seduce with difficulty, willingness to tame, it’s a sort of hunt. 11
AW: Twoim ostatnim cyklem, który cały czas kontynuujesz, jest „Częstotliwość”. Do pewnego czasu kolor i fakturę w swoich pracach traktowałaś marginalnie. Koncentrowałaś się na szarościach, konturze, specyficznym kadrze. Jak to się stało, że postanowiłaś zacząć eksperyment z warstwą malarską i barwami? VT: Tak jak wcześniej wspomniałam sterylne obrazy zaczęły stwarzać niebezpieczeństwo powtarzalności. Z drugiej strony nie były pozbawione koloru – już w cyklu „Presja koloru” pojawił się jako kolorowy ekran możliwości. Sądzę, że sterylne prace umożliwiały „rozgrzewkę” przed najtrudniejszym z elementów kompozycyjnych, czyli właśnie kolorem. Paweł Jarodzki, profesor Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, dyrektor artystyczny BWA Awangarda oraz członek grupy Luksus, który oglądał Pikselozę, wyraził obawę, że być może cierpię na depresję, bo nie korzystam z barw. Do koloru trzeba dojrzeć, jak sądzę. Trzeba być na tyle pewnym warsztatu, żeby nie popełniać „malarskiej grafomanii”. Szalenie trudno zestawiać barwy, aby nie zrobiła się z tego kakofonia, jazgot niczemu nie służący. W „Częstotliwości” znowu pojawiła się pokusa, aby kolor miał siłę świecącego ekranu, żeby choć w małym stopniu był konkurencyjny do barw z monitora, które mają siłę świecących lumenów. Farba nie daje takich możliwości, trzeba umiejętnie ją zestawiać,
żeby zaczęła „iskrzyć”, mieć moc fluorescencji. Poza tym w „Częstotliwości” zestawiam kolor z fakturą szarości, grafitu, czerni. To nie jest samotna barwa. To kontrast między kolorem i czernią. Czerń bardzo uwypukla barwę, pozwala jej „żyć”, pulsować. Oprócz kontrastu koloru, zestawiam gładkość farby z mocnym fakturowaniem czerni do „ziarna filmowego”. Samo „ziarno filmowe” jest moim własnym patentem, tajemnicą warsztatową, która pozwala na nieograniczone możliwości – może wyglądać jak ksero, print, nawet fotografia. A jednak jest tworzona całkowicie ręcznie. I znowu pojawia się ta potrzeba konkurowania z maszyną, jak w Pikselozie. Udowodnienia,
12
AW: Your last series that you still continue is “Frequency.” Until a certain moment, you treated the color and the texture in your works marginally. You focused on greys, contour, specific frame. What made you decide to start experimenting with the painting layer and colors? VT: As I have already mentioned, sterile paintings started to generate the risk of replication. On the other hand, they were devoid of color - it was already the series “Color Pressure” that featured color display of possibilities. I believe that sterile works were my “ warm up” before the most difficult composition element, i.e. color. Paweł Jarodzki, a professor at the Academy of Fine Arts in Wrocław, artistic director of BWA Awangarda and a member of Luksus group who saw Pixelosis expressed his concern that I may be suffering from depression because I failed to use color. I believe that one has to grow up to color. You have to be sure enough of your technique to not to make the mistake of “painting scribbling.” It is very difficult to collate colors in order to avoid cacophony, unnecessary clamor. In the “Frequency” there was this temptation for the color to have the power of an illuminating display, to make it, at least to a small degree, compete with the colors displayed on the screen that have the power of the illuminating lumens. Paint doesn’t give you such opportunity, you have to be able to collate it skillfully in order to make
it “spark,” have the power of fluorescence. In addition, in “Frequencies” I juxtapose color with grey, graphite, black texture. It is not a lonely color. It’s a contrast between
Częstotliwość II frequency II
2016 60 x 50 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
Częstotliwość VI frequency VI
2016 100 x 60 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard 14
że ręka ludzka potrafi tak samo jak techniczne narzędzie. To taka walka doskonałości maszyny i niedoskonałości ludzkiej ręki. Prywatny pojedynek na obraz. AW: Właściwie we wszystkich Twoich cyklach można zauważyć wspólny mianownik, zwłaszcza w tematyce, którą się posługujesz. Każdy z Twoich cykli jest odrębną całością czy raczej dopełnieniem poprzedniego? VT: Jak słusznie zauważyłaś, bezustannie krążę wokół ulubionych tematów – samotnego człowieka w sterylnych wnętrzach, pozostawionego samemu sobie. Perfekcja dookoła i zagubienie. Jednostka ludzka też staje się perfekcyjną maszyną – doskonalszą, wycyzelowaną, stąd na moich obrazach nieskazitelne twarze ludzkich cyborgów, pustego piękna, szklanych, zimnych oblicz. Tak widzę ludzi współczesnych. Cykle powstają jako dopełnienie, zbliżanie się do prawdy, która mnie interesuje – TU i TERAZ. Jak w malarstwie Flamandów – opis epoki, ludzi to ślad tamtych czasów. „Nawiedzenie św. Elżbiety”, która dowiaduje się z SMS-a, że Maria jest przy nadziei, to nasze czasy. Dochodzi do quasi spotkania kobiet, ale w naszym stylu, tylko wirtualnie. „Samotność w sieci” – tylko ja i mój komputer w bezustannym dialogu maszyny z humanoidem. „Na granicy RGB”, gdzie obraz ulega rozszczepieniu na barwy podstawowe ekranu. Przykłady można mnożyć.
AW: W jakim stopniu o końcowym wyniku procesu tworzenia decyduje u Ciebie improwizacja, a w jakim konsekwentna realizacja zamysłu? VT: Różnie z tym jest. Są prace, które od początku do końca są konsekwentnie realizowane według zamysłu przyjętego z góry. Choć, oczywiście, efekt końcowy jest nieco inny. Tak powstały prace „The Hot”, czy „Oczyszczenie”. Są też prace – improwizacje, pomysł rodzi się w trakcie pracy, albo modyfikuje się przyjęte założenie.
color and black. Black can really highlight color, it helps it to “ live,” pulsate. In addition to the color, I juxtapose the smoothness of the paint with a powerful texturizing of the black to the “movie grain.” The “ film grain” itself is my own patent, a technique secret giving me unlimited opportunities - it may look like a copy, print, even photography. And yet, it is made completely manually. And again, there’s this need to compete with the machine, just as with Pixelosis. To prove that the human hand can do as much as technical tool. Such fight between the perfection of the machine and the imperfection of the human hand. Private duel for the show. AW: In fact, in all your series, one may notice a common denominator, particularly in the subjects that you practice. Each of your series is an individual whole or maybe it completes the previous one? VT: As you have noticed, I continue circling around my favorite subjects - a lonely person in a sterile interior, left alone. The surrounding perfection and being lost. A human is also becoming a perfect machine - improved, chiseled, hence the unblemished faces of human cyborgs, empty beauty, glass, cold faces on my paintings. This is how I perceive contemporary people. The series are developed as complimentary, the way to get closer to the truth that
interests me - NOW and HERE. Just as with the Flemish painting - a description of an era, people are the traces of those times. “Visitation of St. Elisabeth,” she learns from a text message that Maria is having a baby, these are our times. There’s this quasi-meeting of two women, but it is in line with our style, only virtual. “Loneliness Online” just me and my computer in a constant dialog between the machine and humanoid. “On the Verge of RGB,” where the painting is split into primary colors of the display. I could go on forever with the examples.
AW: To what degree, the final effect of your creative 15
Back to Black IV
2016 100 x 60 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
Częstotliwość VIII frequency VIII
2016
16
69 x 50 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
17
The Hot X
2016 100 x 69 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
„Ze śmiercią jej do twarzy” powstawały w ten sposób – do końca nie wiedziałam, gdzie umieścić plamę czerwieni. Musiałam najpierw namalować postać, żeby wiedzieć, gdzie postawić akcent niepokoju. Podobnie jest z „Częstotliwością”, która jest jedną wielką niewiadomą. Trochę błądzę w tym cyklu i to jest intrygujące – nie wiem, gdzie zaprowadzi mnie fraktal struktury, co będzie po kolejnym kroku. To błądzenie, które jest istotą malarstwa – bywa zmorą i pokusą zarazem. AW: Czyli wolisz nie planować?
process is the result of improvisation and to what extent it is a consequent implementation of the idea? VT: It varies. There are some works that right from the start have been consequently developed according to the preplanned idea. Although, the final result is of course a bit different. This is how “The Hot” or “Purification” was created. There are also some works – improvisations, the idea is born during the work or the assumption is modified. This is how the series “Death Becomes Her” was created – until the very end I didn’t know where I will put the splash of red. First, I had to paint a person in order to know where to place the anxiety accent. Similar situation happened with the “Frequency,” which is one big unknown. I go astray a bit in this series and I think it’s intriguing – I don’t know where the structure’s fractal will lead me and what will happen after the first step is made. This straying, which is the essence of the painting, can become a nightmare and at the same time a temptation.
VT: Na pewno nie można z góry zakładać, co będzie na końcu. Powinno się siebie zaskakiwać, to jest wtedy najprzyjemniejsze uczucie, które, jeśli szczęście sprzyja, przenosi się na odbiorcę. Mam takiego kolekcjonera, który jest architektem i osobą bardzo kreatywną, który w punkt odczytuje moje intencje i śledzi wszystkie smaczki. To jest wspaniałe, jak ktoś podąża za naszymi myślami. Zatem tworzenie to błądzenie, niewiele znaków i same pytania. Coś dla ludzi o mocnych nerwach.
AW: So you prefer not to plan?
AW: Krytyka współczesnego świata, obsesyjne skupienie na własnym wizerunku, pop-kultura, wszechogarniająca audiowizualność, krytyka konsumpcyjnego społeczeństwa to tylko część problemów, które poruszasz w swoich
VT: Surely, one cannot assume what will happen at the end. One should be surprised; it’s the most pleasant feeling, which, if you’re lucky enough, is transferred onto the recipient. I know a collector, who is an architect and a
VT: Zmiany cywilizacyjne dokonywały się na moich oczach. Moje dzieciństwo było analogowe. Nie było komputerów, telefonów, ekranów. Była telewizja, mocno ograniczona do dwóch kanałów TVP. A i tak woleliśmy z rówieśnikami przebywać cały dzień na podwórku wrocławskiej ulicy, chodzić z kluczem na szyi, szwędać się po zakamarkach Politechniki Wrocławskiej. Studia to był początek ery komputerów. Choć, oczywiście, nie było szału. Pierwsze PC renderowały godzinami krótkie
AW: The critique of the contemporary world, obsessive focusing on your own image, pop-culture, overwhelming audiovisuality, the critique of the consumption society, these are just some of the problems that you touch upon in your works. How did the civilization changes influenced your work? How much are you intrigued by the contemporary world, i.e. the NOW and HERE.
pracach. Jak zmiany cywilizacyjne wpłynęły na to co robisz? Jak bardzo frapuje Cię współczesny świat, czyli to co TU i TERAZ.
very creative person, who is able to read my intentions exactly and he follows all the flavors. It’s really great when someone is following our thoughts. Therefore, to create is to go astray, not many characters and only questions. It’s for people with strong nerves.
19
filmy. Kolejka do pracowni multimedialnej była długa, a chcieliśmy zgłębić tajniki wideo. Po studiach rozpoczął się następny etap – mobilności, który trwa do dziś z pewnymi modyfikacjami. Zatem śmiało mogę wysnuć wniosek, że jestem dzieckiem rewolucji technologicznej, która ma ogromny wpływ na moje postrzeganie zerojedynkowe świata. Stąd malarstwo nie może być takie samo jak jeszcze 10 lat temu. Internet, ekran i mobilność odcisnęły piętno na naszym postrzeganiu percepcji. Figuracja też nie jest przypadkowa – w Internecie wiadomość często jest fotografią, dosłownością, albo jest ilustrowana fotografią. Przekaz obecnie musi być prosty, czytelny. Widz nie ma czasu na głębokie analizy obrazu. To tylko błysk wiadomości, którą należy szybko wchłonąć. Nie twierdzę, że abstrakcja jest mało czytelna dla współczesnego konesera sztuki, ale figuracja jest pełniejsza w przekazie. W „Częstotliwości” występują pasy koloru, które są nawiązaniem do op-artu, kierunku, który jak się wydaje, jest szalenie aktualny obecnie. Te świecące ekrany iluminujące barwy – coraz doskonalsze, jak w ekranach 4K, gdzie głębia i ostrość obrazu są porównywalne do rzeczywistych, a nieraz nawet bardziej podkręcone. Aby dotrzeć do współczesnego odbiorcy, należy posługiwać się kodem estetycznym, do którego jest przyzwyczajony. Ba, sama jestem odbiorcą kolorowych ekranów i to pozostawia we mnie trwały ślad. AW: „Cybertycz” - to określenie, które często pojawia się przy Twoim nazwisku. Należy go traktować jako pseudonim artystyczny czy raczej termin określający charakter Twojej pracy – tego jak tworzysz i skąd czerpiesz inspiracje?
20
VT: Cybertycz – nazwa wzięła się z tytułu mojej pracy dyplomowej na ASP we Wrocławiu. W 2000 roku stworzyłam pracę formalnie i tematycznie dotyczącą komputerów – wideo, instalację i grafikę. Płyta główna komputerowa, jej estetyka, stała się głównym motywem tej pracy. W ten sposób powstał cykl grafik, gdzie głównym bohaterem stał się humanoid – człowiek, który nie może już wrócić
VT: Civilizational changes happened before my eyes. My childhood was analogue. There were no computers, phones, displays. There was TV, very limited, actually reduced to two channels offered by Polish TV. And still, me and my friends, we preferred to spend the time outside, on the yard, by one of Wrocław’s streets, we walked with the keys hanging on our necks, we wondered around the corners of Wrocław’s University of Technology. My studies happened at the beginning of the computer era. Although, of course it wasn’t too brilliant. The first PCs rendered short films for hours. The line to the multimedia studio was long and we wanted to delve into the video secrets. After graduation, I entered a new stage – mobility, which continues until today, with some modifications. Hence, I can say that I am the child of technological revolution and it influenced my 0 1 sort of perception of the world. Henceforth, the painting may not be the same as it was 10 years ago. Internet, display and mobility made an impact on our perception. Figuration is not accidental – an online message is often a photo, literal or it is illustrated photography. A message must be simple, clear. The viewer has no time for deep analysis of the painting. It is just a flash of the message that must be quickly devoured. I’m not trying to say that an abstraction is not clear for the contemporary connoisseur of the art but figuration comes with a more comprehensive message. In “Frequency” we have belts of color referring to the op-art, a direction that seems to be very up to date today. Those illuminating displays, colors – ever more perfect, just as with 4K displays, where the depth and sharpness of the image are compared to real life, often turned up. In order to reach today’s recipient, one should use an aesthetic code, to which the recipient is used. More, I myself am the recipient of color displays and they also leave a permanent trace.
AW: “Cybertycz” – is a term that often comes with your name. Should we treat it as an artistic nickname or rather a term that determines the character of your work – the way you create and the source of your inspiration?
W sieci I on the Web I
2016 100 x 60 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
21
do natury, a obca jest mu jeszcze idea maszyny. Forma pośrednia. Dwumetrowe, wertykalne grafiki, niczym całuny Hasiora, przedstawiały człowieka zmutowanego, po genetycznych modyfikacjach, z tatuażami z płyty głównej, taki cybernetyczny wojownik. Do grafik dodałam instalację – cybernetyczny Stonehenge – ponad 2 metrowe wieże zbudowane z płyt głównych komputerowych, które tworzyły rodzaj kamiennych obelisków ustawionych w kole. Większe koło tworzyły owe całuny graficzne, a za kołem odtwarzana była realizacja wideo – owego młodego wojownika, który w szumie połączenia modemowego próbował wydać krzyk. Całość była prezentowana m.in. w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Dodam, że 9 września 2001 roku podczas Festiwalu Działań Artystycznych w Tczewie wykorzystałam wieże do parateatralnego przedstawienia w centrum miasta, podczas którego z wież sypały się kartki papieru, a finalnie wieże spadały na bruk. Przywiozłam dwie wieże do Tczewa, bo nie mogłam zmieścić do samochodu większej ilości. Gdy wróciłam do Wrocławia – 11 września obejrzałam w telewizji atak na World Trade Center i nie mogłam uwierzyć jak bardzo to przypominało moje działanie w Tczewie – SZTUKA profetyczna? Jakiś czas później Henry Klein, profesor sztuki z Nowego Jorku, znawca i miłośnik grafiki, zamówił edycję miniprintu o tematyce World Trade Center – stworzyłam postaci dwóch mężczyzn, których działa zostały pocięte a sylwetki zaczęły rozpadać się – taki upadek człowieczeństwa. Ale to dygresja.
Cybernetyczne stały się na jakiś czas znakiem rozpoznawczym mojej wczesnej twórczości i jakoś z czasem, zarówno znajomi, jak i osoby obce, zaczęły nazywać mnie Cybertyczą. Cała instalacja, o dziwo, nie znalazła jednak nabywcy w postaci instytucji, która zechciałaby zakupić tę pracę do kolekcji, bo uważam, że całość, jak na rok powstania, była profetyczna. Obecnie ludzie codziennie funkcjonują w Internecie, niczym w starożytnej świątyni zbudowanej z płyty głównej. Ołtarz zamienił się w ekran 22
VT: Cybertycz – the name derives from the title of my diploma work at the Academy of Fine Arts in Wrocław. In 2000, I developed a work that formally and in terms of the subject related to the computers – video, installation and graphic art. Computer’s motherboard and its aesthetics became the core motive of my work. This is how I created a series of graphic art, where the main character was the humanoid – a human, who is unable to return to nature and the idea of machine is still foreign to him. An intermediary form. The two meter high, vertical graphic art, as if Hasior’s shrouds, presented the mutated, genetically modified human with tattoos featuring the motherboard, the sort of cyber warrior. I added an installation to the graphic art – a cyber Stonehenge – over 2 meter high towers built of computer motherboard, together they made a sort of stone obelisk circle. The bigger circle included the graphic shrouds, and outside of the circle, there was a video played – the aforesaid young warrior who, in the midst of the noise generated by modem connections, tried to scream. It was presented, among others, by the National Museum in Wrocław. I should add that on 9 September 2001, during the Artistic Festival in Tczew, I used the towers for the paratheatrical show presented in the city center, during which pieces of paper were dropped from the towers and finally the towers were thrown down to collapse. I brought only two towers to Tczew because I could not fit more of them in my car. When I came back
The Hot Xi
2016 69 x 69 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
23
24
– wielogodzinne przebywanie z maszyną, modyfikacje genetyczne, modyfikacje chirurgiczne rozpoczęły powolne doskonalenie człowieczeństwa tam, gdzie natura zawiodła. AW: Myślisz, że Twoja twórczość bez cyberprzestrzeni, mediów, techniki cyfrowej byłaby możliwa? Potrafiłabyś być artystką bez komputera? Tylko pędzel i Ty? VT: Ktoś, kto chce wyrazić swoje myśli, ma wizję, posługuje się środkami wyrazu, które są dostępne w danym miejscu i czasie. Michał Anioła trzymał w ręku dłuto, van Eyck posługiwał się temperą jajeczną, Duchamp wybierał ready mades, a współcześni artyści biorą do ręki myszkę komputera. Współcześni malarze posługują się estetyką Photoshopa etc. Nie można, będąc świadomym swoich działań twórcą, nie korzystać z nowoczesnych form wyrazu. Jesteśmy dziećmi swoich czasów, wyrośliśmy z cywilizacji, ona nas stworzyła i ukształtowała. Oczywiście, są też tacy, którzy zamykają się w świecie barokowych form, malują zgodnie z regułami warsztatu, posługują się archaiczną formą, ale albo robią to dlatego, że taką przyjęli manierę, albo świadomie odrzucają współczesność. Robiąc CyberneTycznych spotkałam też takich profesorów, którzy bardzo krytycznie podchodzili do tego co robię, nazywając odbitki niewarsztatowymi, pozbawionymi szlachetnej akwaforty, dziwactwami. A ja dzięki opracowaniu własnej techniki graficznej zdobyłam stypendium Domu Aukcyjnego Sotheby’s i nie zawracałam sobie głowy myślami, że środki, jakie wykorzystuję do działania są mniej szlachetne, nienormatywne. Bo wcale nie ma znaczenia, jak coś robimy, jakimi posługujemy się Na krawędzi RGB XVII On the edge of RGB XVII
2015 50 x 50 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
to Wrocław, on September 11, I saw on TV the attacks on the World Trade Center and couldn’t believe how much it resembled my installation in Tczew – a prophetic ART? Sometime later, Henry Klein, an art professor from New York, a lover and expert in graphic art, ordered a miniprint edition of the art dedicated to the World Trade Center – I created two men whose bodies were cut and the silhouettes started to fall apart – a kind of collapse of humanity. But it’s a digression. Cyber became my trade mark for some time and with the time passing both my friends and people I didn’t know started to call me Cyber. What is strange, the installation failed to find a buyer, there wasn’t one institution that would like to buy this work for their collection, though, I believe, the whole work, considering the year it was developed, was quite prophetic. Today, people function online on everyday basis just as in a sort of ancient temple made of a motherboard. The alter was replaced with the display, long hours spent with a machine, genetic modifications, surgical modifications started to slowly improve the humanity wherever the nature failed. AW: Do you believe that your work without cyberspace, media and digital technology would be possible? Could you be an artist without a computer? Only the brush and you? VT: A person who wants to express their thoughts, has a vision, uses the means of expression that are available at given place and time. Michelangelo had a chisel, van Eyck used egg tempera, Duchamp chose ready mades and today’s artists take hold of the computer mouse. Today’s painters use the Photoshop aesthetics, etc. Being an artist conscious of the actions you take, you cannot use no modern forms of expression. We are the children of our time, we grew from the civilization, it created and shaped us. Of course, there are also people who lock themselves in the world of baroque forms, they paint according to the technique and 25
narzędziami, ale do jakiego stopnia zbliżamy się do prawdy. Bo o prawdę tutaj chodzi. Zatem myślę, że gdybym miała możliwość przenoszenia się w czasie, jak Orlando, a nadal miałabym taką wrażliwość, jaką posiadam, używałabym środków wyrazu, które dostępne byłyby w danej epoce. AW: Wspominasz swoją szkołę, wrocławskie ASP. Wróćmy na chwilkę do tamtych czasów. Czy otoczenie tego miasta w jakiś szczególny sposób wpłynęło na Twoją twórczość?
VT: Wrocław to miasto, z jednej strony mojego dzieciństwa, z drugiej zaś, odkrywania historii. Mieszkałam w kamienicy, która znajdowała się bardzo blisko mostu Grunwaldzkiego, gdzie toczyły się zajadłe walki studentów z ZOMO w czasie stanu wojennego. Bliskość Politechniki Wrocławskiej generowała szereg niebezpiecznych sytuacji – gazy łzawiące, które powodowały, że na drugi dzień w szkole podstawowej przychodziliśmy z opuchniętymi oczami. Było niebezpiecznie, ale jako dzieci nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy. Właściwie całe dzieciństwo upłynęło pod znakiem Solidarności, oporu przeciw komunie. AW: Byłaś zatem buntowniczką? Manifestowałaś swój sprzeciw wobec szarej rzeczywistości?
26
VT: Już jako licealistka brałam udział w marszach Pomarańczowej Alternatywy – pamiętam słynne papiery toaletowe na ul. Świdnickiej, powiewające rolki i tłum rozbawionej młodzieży. To była przygoda, to byli ludzie, którzy uczyli nas buntu, przekory i niezgody na zastany system. Ale nie na poważnie, tylko z uśmiechem na ustach. Wzrastałam również w bardzo libertyńskiej atmosferze – obok robotnika, studenta medycyny, mieszkał szanowany profesor politechniki – w kamienicy nie było pozamykanych osiedli – wszyscy czuli się swobodnie, mieszały się orientacje, wykształcenie, nikomu to nie przeszkadzało. Taka utopia z obecnej perspektywy. Najwidoczniej raj jest możliwy.
rules, use an archaic form, or do it because they assumed this sort of manner or intentionally rejected contemporary times. Completing “CyberneTyczni” I also met such professors who were very critical about my work, they said my prints lacked technique, were devoid of noble aqua fortis etching, were strange things. Whereas, because I developed my own graphic art technique, I was awarded the Sotheby’s scholarship and didn’t bother thinking that the resources I use for my work are less noble, non-normative. Because it
doesn’t really matter how we do it, what kind of tools we use, but how close we’re getting to the truth. Because it’s all about the truth. Hence, I believe that should I be able to travel in time, as Orlando, and keep my susceptibility, I would use the means of expression available in given era. AW: You mention your school, Wrocław’s Academy of Fine Arts. Let’s go back to the time for a moment. Did the city environment influence your work in any particular way? VT: Wrocław is on the one hand the city of my childhood and on the other hand it is the city of discovering history. I was living in a townhouse located very close to Grunwaldzki bridge, where the students fought with ZOMO [Motorized Reserves of the Citizens’ Militia] during the martial law. Close proximity of Wrocław’s University of Technology generated quite a few dangerous situations - CS gases that made our eyes puffy and we had to go to school next day with swollen eyes. It was dangerous but as children we didn’t realize that. In fact, my whole childhood was marked by Solidarność and resistance against communists. AW: So you were a rebel, weren’t you? Did you manifest your objection against the grey reality? VT: When I was still in the high school, I took part in the marches organized by the Orange Alternative - I remember the famous toilet papers at Świdnicka St., the fluttering rolls of paper and the cheerful crowd of young people. It was an adventure, those were the people who taught us
FV Armani
2015 50 x 50 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
Na studiach również spotkałam wielu wspaniałych ludzi, którzy nadal podtrzymywali ducha buntu – myślę tu przede wszystkim o Pawle Jarodzkim, który był współzałożycielem grupy Luksus, o której wiadomo, że była zbuntowana przeciwko wszystkiemu – sztuce w szlachetnych ramach, systemowi, rzeczywistości komunistycznej. Brałam udział w kilku wystawach w BWA, które ukazywały stosunek młodych ludzi do rzeczywistości. Myślę tu przede wszystkim o wystawie, której byłam pomysłodawczynią „Irak/ War Exhibition”. To była reakcja na wybuchającą wojnę amerykańsko-iracką. Wrocław, zatem, pozostanie miastem, które ukształtowało moją wrażliwość i nauczyło mnie niezgody na źle funkcjonujący system, jakikolwiek by nie był. Tu mieszkają potomkowie rubieży wschodnich, przesiedlonych tuż po wojnie na Ziemie Odzyskane. Moja rodzina, jak wiele innych rodzin, powiela ten schemat. Zatem zderzenie wschodniej duszy z zachodnim pragmatyzmem. I poczucie humoru, które jest szalenie ważne, bo uczy dystansu. To chyba główne zdobycze z tego miasta. AW: Mówi się o Tobie, że jesteś artystka multimedialną. Aby wyrazić swoją twórczość korzystasz z wielu technik plastycznych - uprawiasz malarstwo, grafikę, wideo, instalacje. Która forma artystycznego wyrazu jest Ci najbliższa? Która najwierniej obrazuje wnętrze Violi Tycz i dlaczego?
28
VT: Temat implikuje formę wyrazu artystycznego. Nie ma ulubionej, najbliższej formy wypowiedzi. Jeśli projekt zakłada działanie w przestrzeni, staram się przede wszystkim o tej przestrzeni pomyśleć, wybrać odpowiednie narzędzie wyrazu. Jeśli temat dotyczy krótkiej formy wypowiedzi – staram się wybrać „shot”, taki strzał obrazem w sedno. Przypominam sobie działanie w Galerii Entropia we Wrocławiu – tytuł wystawy „After Aids”, czyli czasy po wybuchu epidemii tej choroby. Zrobiłam dwa obrazy, które przedstawiały tę samą scenę - sam akt kopulacji – jeden
how to rebel, defy and give no consent to the existing system. But not in an all-serious way but with a smile. I grew up in a very libertarian atmosphere - next to a blue-collar worker, medicine student, there was a respected professor of the University of Technology living - in the townhouse there were no locked compounds - everyone felt at free, orientations, education mixed freely and everybody felt fine with it. From today’s perspective it seems like a utopia. Apparently paradise is feasible. During my studies I met many wonderful people, who supported the spirit of rebel - I mean first and foremost Paweł Jarodzki who founded Luksus group, which was known for rebelling against everything - the art in precious frames, system, and communist reality. I took part in several exhibitions in BWA, which showed how the young people felt about the life around. And here I mean first and foremost the exhibition instigated by me “Iraq/ War Exhibition.” It was a response to the war between America and Iraq that just started. Therefore, Wrocław will stay the city that shaped my susceptibility and taught me how to not to agree to a poorly functioning system, regardless of the system. This is the place, where the descendants of the Eastern frontier people, who were resettled right after WW2 here, to the Recovered Territories, live. Just as many others, my family replicates this pattern. Hence, the ever colliding Eastern soul and Western pragmatism. And the sense of humor, which is extremely important, because it teaches you a distance. These are probably the most important achievements of the city. AW: It is said that you’re a multimedia artist. In order to express your work, you use many art techniques - you paint, do graphic art, video, installations. Which form of artistic expression is the closest to you? Which one is the best portrayal of Viola Tycz’s inner side and why? VT: The subject implicates the form of artistic expression. There’s no favorite, closest sort of form of expression. If
Moja tęcza II My rainbow II
2016 50 x 43 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
29
Na krawędzi RGB I On the edge of RGB I
2016 100 x 60 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard 30
obraz był z napisem „Before Aids”, drugi „After Aids” – i to był komentarz do wystawy. Obecnie krótka forma wypowiedzi ma większy sens, bo nie obciąża zanadto percepcji, a w dobie atakowania nas niezliczoną ilością przekazów, jeden celny „strzał” może zdziałać więcej, niż rozbudowana forma instalacji. Krótko i na temat bo czas antenowy jest ściśle określony. AW: Tworzysz od kilkunastu lat. Dzisiaj jest Ci łatwiej
wyrazić siebie niż na początku swojej drogi twórczej? Co zmieniło się w Tobie przez ten czas?
VT: Na początku mojej drogi artystycznej nie byłam twórcą świadomym. Robiłam rzeczy intuicyjnie, pod wpływem chwili. Zrobiłam, na przykład, instalacje „Sound System”, która była opisywana przez krótko działający portal RASTER, nota bene, bliski mojej kontrabandowej świadomości łamania zastałych form w sztuce. W BWA w Zielonej Górze zbudowałam minimalistyczny ekran z napisem SOUND SYSTEM – zaprosiłam zaprzyjaźnionych DJ-ów, którzy miksowali muzykę w jamajskich rytmach – do Galerii przybywały tłumy młodych ludzi skuszonych wrocławskimi klimatami – zrobiło się gorąco – dyrektor Galerii wpadł w panikę – młodzi ludzie zamienili szacowną Bułę w clubbing – ja rejestrowałam całe zdarzenie, które później było projektowane w Sali, obok prac koleżanki ze studiów. Tytuł artykułu w Rastrze „Sound System kontra Art System”. Jak sama widzisz, na tym przykładzie, to były młodzieńcze działania podważające system. Założyłam grupę artystyczną REKATOR, która miała reagować na wydarzenia dziejące się w czasie – m.in. Irak, czy Aids, czy miasto Wrocław „Pocztówka z Wrocławia”. Po wyjeździe na stypendium do Hiszpanii, zrozumiałam, że brakuje mi warsztatu. W Polsce z nonszalancją podchodziło się do materiałów i trwałości wykonania. AW: Wobec tego nauka w Hiszpanii była niezbędna?
a project involves acting in space, firstly I try to think about this space, choose an appropriate tool of expression. If the subject concerns a short form of message - I try to select a “shot,” a sort of shooting with an image to the core. I remember one activity in Entropia Gallery in Wrocław - the title of the exhibition “After Aids,” i.e. the time after the epidemic of the disease outburst. I made two paintings that presented the same scene – only the act of copulation – one painting was signed “Before Aids” and the other one “After Aids” - and it was a commentary to the exhibition. Currently, a short message makes more sense because it doesn’t burden the perception too much and in the time of attacking us with incalculable number of shows, one accurate shot may be more successful than any extended form of installation. Short and to the point because the air time is strictly defined.
AW: You have been working for several years. Is it easier for you to express yourself now than at the beginning of your artistic path? What has changed? VT: At the beginning of my artistic path I wasn’t a conscious artist. I did things intuitively, under an impulse. For instance, I did the installation “Sound System” that was described by a short-living R ASTRER portal, by the way, close to my contraband sort of courage to break the existing rules and forms in art. In BWA in Zielona Góra I built a minimalistic display signed SOUND SYSTEM - I invited some DJs who I knew mixed Jamaica rhythms - the Gallery was visited by crowds of young people tempted by Wrocław’s air - it became hot - the Gallery’s director panicked - young people changed the respected Buła into clubbing - I recorded the whole event that was later designed in Sala, right next to my university colleague’s works. The title of the article in Raster was “Sound System vs. Art System.” As you can see on the basis of this example, those were some of my youthful activities challenging the system. I founded an art group REK ATOR, 31
VT: Hiszpanie nauczyli mnie szacunku do wykonywania pracy. Coś się wtedy przewartościowało. Zaczęłam dbać o standardy wykonania. Sądzę, że każdy świadomy twórca, z czasem, nabiera takiego sznytu. Nie to, że warsztat stał się ważniejszy niż akt wypowiedzi. Tylko nastąpiło coś, co nazywam troską o trwałość tejże wypowiedzi. Poza tym świadomość działań wzrosła – spontaniczne działanie zostało zastąpione gruntownym przemyśleniem tematu. Płomień chęci tworzenia pozostał niezmienny. AW: Jesteś artystką docenioną, masz ugruntowaną pozycję w środowisku artystycznym, wypracowałaś swój własny rozpoznawalny styl. To pomaga czy ogranicza Twoją twórczość, Twoje pomysły?
32
VT: Z tym docenieniem to nie przesadzałabym. Choć wiele pomysłów udało się zrealizować, to nadal tkwią we mnie projekty, które musiałam odwiesić na czas niewiadomy. Przede wszystkim, ze względu na mierność finansowania w Polsce kultury. Artyści są pozostawieni samym sobie. Stwierdzam to z goryczą, gdyż nazwisko ugruntowane na polskim rynku sztuki niczego nie zmienia. Jest z tym coraz gorzej. Coraz większa komercjalizacja życia pociągnęła za sobą marginalizację kultury. Brak silnych instytucji, które posiadałyby budżet umożliwiający realizacje na wysokim poziomie. W Polsce wygląda to tak, że artysta najczęściej sam finansuje swoją wystawę. To zniechęca do podejmowania działań. Aukcje Sztuki Młodych, choć krytykowane za niskie ceny wywoławcze, zrobiły, jako jedyne, wiele dobrego dla promocji malarstwa, malarzy, a wreszcie na snobizm posiadania dzieła sztuki. Kawał dobrej roboty. Nie wiem, czy jakakolwiek szacowna instytucja, wykonała choć część tej tytanicznej pracy dla dobra artystów. Wątpię. Należałoby się, przy okazji, przyjrzeć, tym zakurzonym miejscom pracy, instytucjom-przechowalniom, czy pracują tam ludzie, którzy coś robią. Więcej działań pochodzi od galerii komercyjnych, którym się chce. Zatem odpowiadając na Twoje pytanie, czy ugruntowana pozycja pomaga – odpowiadam,
it was supposed to respond to the events that took place at the time - including Iraq or Aids, or the city of Wrocław “Postcard from Wrocław.” After leaving for a scholarship in Spain, I understood that I lack the technique. In Poland, the approach to materials and durability was nonchalant. AW: So studying in Spain was necessary? VT: Spanish people taught me to respect the work I do.
Some things were redefined. I started to take care of the finishing standards. I believe that every conscious artist grows up to chic. It’s not that the technique became more important than the act of statement. However, I started to focus on the sustainability of the statement. In addition, the appreciation of the activities increased - a spontaneous action was replaced with the thorough reflection on the subject. The flame of the will to create remained unchanged.
AW: You’re an appreciated artist, enjoy a good position in the artistic circles, you worked out your own, recognizable style. Does it help or maybe it limits your work, your ideas? VT: I wouldn’t go too far with the appreciation. Although I was able to finalize many of my ideas, I still have some projects on my mind that had to be postponed for an unspecified period of time. Mostly because of the poor system of culture funding in Poland. Artists are left completely alone. I say it with bitterness because the name established on Polish art market changes nothing. It’s getting worse. The growing commercialization of life came with marginalization of culture. There are no institutions with a budget that would enable high quality projects. In Poland it is most often the artist who funds his/her own exhibition. And it discourages you to take any actions. Young Art Auctions, though criticized for their low starting prices, were the only ones that did quite a lot of good to promote painting, painters and f inally the snobbery to own a work of art. Good work indeed. I don’t know whether any respected institution did at least a piece of this gigantic
The Hot I
2016 60 x 50 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
33
kuchnia II Kitchen II
2012 102 x 60 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
nie, bo za każdym razem muszę udowadniać, że warto inwestować w moje nazwisko. Czy docenienie ogranicza moją twórczość – nie, bo rzeczywistość nie rozpieszcza. Czy to ogranicza moje pomysły? Brak dofinansowania ogranicza moje pomysły. AW: Na wystawie „POŻĄDA/NIE” pokazywane są również krótkometrażowe filmy, które zrobiłaś. Jaka jest rola działań performatywnych w Twojej twórczości? VT: Działania performatywne to kolejny wentyl, przez który uchodzą moje pomysły. W wielu przypadkach jest to chęć zmierzenia się z materią filmową. Multimedia zawsze były bliskie warsztatowo – prowadziłam pracownię multimediów, byłam nauczycielem kilku pokoleń studentów Wyższej Szkoły Fotograficznej. Ruchomy obraz to w latach 90-tych był powiewem nowoczesności. Z czasem jednak stępiła się jego siła oddziaływania. Po prostu nastąpił przesyt. Było takie Biennale w Wenecji, gdzie 90% realizacji to były realizacje wideo – nie do zniesienia dla ludzkiej percepcji. Moje działania wideo służyły jako element instalacji przestrzennej, albo były samodzielną formą paradokumentu, albo żartobliwą realizacją na temat, albo poważną refleksją o współczesności. Multimedia umożliwiają pełny zakres doznań audiowizualnych – to takie szerokie pole rażenia. Dwa razy z rzędu uczestniczyłam też w Biennale Sztuki mediów WRO – odbywającym się święcie sztuki multimedialnej we Wrocławiu. Sama też organizowałam Przeglądy Filmów Amatorskich. Choć multimedia nie stały się dominującym środkiem wypowiedzi, to są ważnym dopełnieniem służącym opowieści o współczesności. AW: Jedną z pierwszych rzeczy, które rzucają się w oczy, gdy stanie się przed Twoimi obrazami jest niebywała konsekwencja, z jaką powracasz do tematu człowieka. Malarzy, których zachwyciła ludzka natura, na przestrzeni wieków było wielu. Czy jesteś w stanie wskazać artystów, którzy w jakiś sposób byli dla Ciebie inspiracją?
work done for the benefit of the artists. I doubt it. Using this opportunity, one should check those dusty work places, institutions-storages, whether people they employ, work at all. More work has been done by commercial galleries that want to do something. So, answering your question whether established position helps - I answer no, because every time I have to prove that it’s worth to invest in my name. Does the appreciation limit my work - no, because real life doesn’t pamper you. Does it limit my ideas? Lack of funding limits my ideas.
AW: The exhibition “DESIRE/NOT” will feature also short movies that you made. What is the role of performative activities in your work? VT: Performative acts are yet another valve through which my ideas get outside. In many cases, it is the desire to face the film matter. Multimedia have always felt close to my heart in terms of technique - I run a multimedia studio, I taught several generations of students of the Photography College. A motion picture was a breath of fresh air in 1990s. However, with time, its strength and impact became blunt. There was simply too much of it. There was this Venice Biennial, where 90% of the works were the video art - it was intolerable for human perception. My video art was used as an element of the space installation or was an independent form of paradocument or a funny work on a subject or a serious reflection on modern time. Multimedia can offer a full scope of audiovisual experience - this is how broad the striking distance is. I took part in two WRO media Art Biennale - a feast of multimedia art taking place in Wrocław. I also organized Amateur Film Festivals. Although multimedia never became my dominating way of expressing myself, they are an important completion used to tell the stories about contemporary time. AW: One of the first things that can be noticed when one stands in front of your paintings is this unbelievable consistency, with which you return to the subject of the
35
Kto na scenie artystycznej jest dla Ciebie ważny? VT: Dziękuję, że zadałaś to pytanie. To bardzo istotna kwestia rdzenia humanitaryzmu mojej twórczości. Człowiek, od zarania dziejów historii sztuki był głównym bohaterem działań artystycznych. To on i jego obecność w świecie, jest najważniejszym tematem sztuki. Gdybym miała wskazać artystów, którzy wywarli na mnie wrażenie, to na pewno byłby to Jan Vermeer z Delft, którego
36
„Mleczarka” w Rijksmuseum w Amsterdamie, malutki formatowo obraz pośród znacznie większych płócien, po prostu świeci blaskiem. Ta alchemia światła i zwyczajnego tematu człowieka, kobiety przy pracy zachwyca prostotą i niebywałym mistrzostwem warsztatu malarskiego. Siła tkwi w prostocie – w prostym przekazie o ludzkim zmaganiu, codziennym znoju, egzystencji, trwaniu pomimo wszystko. Vermeer to jest ktoś, kto swoją pokorą osiągnął niebywałe wyżyny – farbą i pędzlem, takimi prymitywnymi narzędziami, stworzył cały wszechświat blasku, światła, koloru i magii momentu zaklętego w ramie obrazu. To przykład na to, jak mistrz potrafi prostymi środkami powiedzieć więcej i mądrzej, niż efekciarstwem i tysiącem form wypowiedzi. Zresztą Flamandowie, Jan van Eyck, Hans Memling, Hieronimus Bosch czy Pieter Bruegel Starszy, to są wzorce niedoścignione, nieosiągalne. James Ensor, Egon Schiele to bliskie mojej koncepcji ludzkiej egzystencji przedstawienie człowieka. Ze współczesnych malarzy należałoby wymienić David’a Hockney’a, Francis’a Bacon’a, Edward’a Hopper’a, Jackson’a Pollock’a, Andy’ego Warhol’a. Hockne’y za prostą formę, czyste plamy, geometrie. Bacon’a cenię za zawarte w postaciach – zwierzęcość, biologizm, fekalia, ludzkie flaki. Hopper to znowu smutek trwania, beznadziejna codzienność. Jackson’a Pollock’a za posługiwanie się ekspresjonistycznym droppingiem. Andy’ego Warhol’a za pop-art, który jest flamandzkim odpowiednikiem TU i TERAZ. Nie wymienię wszystkich twórców, choć może należałoby wspomnieć o Steve McQeen’ie, który zaczynał od wideo realizacji (oglądałam jego pracy w Tate Modern, przy okazji prezentacji artystów
human. Throughout ages, there were many painters who were amazed by the human nature. Would you be able to name the artists who inspired you in any way? Who of the people on the art scene is important for you? VT: Thank you for the question. It is an essential issue of the humanistic core of my work. Since the very beginning of the history of art, the man was in the center of the artistic activity. It was the man and his presence in the world that
was the most important subject of art. If I was to name the artists who impressed me, it would have to be Jan Vermeer of Delft, who’s “Milkmaid” presented in Amsterdam’s Rijksmuseum, a small painting among much bigger canvass, is simply glowing. This alchemy of light and simple subject featuring a working woman amazes with simplicity and unbelievable mastery of the painting technique. The strength is in the simplicity - a simple message about human struggle, everyday striving, and existence, despite everything. Vermeer is somebody who, with his humbleness, reached unparalleled heights - using his paint and brush, with such primitive tools he was able to create a whole universe of glamor, light, color and magic enchanted in the frame of the painting. It is an example of how a master is able to tell more and wiser using simple tools instead of showiness and thousand forms of expression. In fact, Flemish painters, Jan van Eyck, Hans Memling, Hieronymus Bosch or Peter Bruegel the Older are the unreachable benchmarks. James Ensor and Egon Schiele gave us the depictions of the man that are close to my concept of human existence. With regard to modern painters, we should name David Hockney, Francis Bacon, Edward Hopper, Jackson Pollock, Andy Warhol. Hockney for his simple form, pure blotches, geometries. I value Bacon for the animal power, biology, feces, human gut featured in his forms. On the other hand, Hopper stands for the sadness of lasting, the hopeless everyday life. Jackson Pollock uses expressionist dropping. Andy Warhol, for his pop-art, which is the Flemish equivalent of HERE and NOW. I will not name all artists, although maybe I should mention Steve McQueen who started with video art /I saw
nominowanych do brytyjskiej nagrody Turner’a), po czym stał się reżyserem wysoko budżetowych filmów fabularnych. To jego wrażliwość na drugiego człowieka (w filmie „Wstyd”, czy „Głód”) pociąga mnie. Roman Opałka też jest twórcą, którego skrajna forma zapisu ludzkiej egzystencji poraża prawdą. Jak sama możesz przekonać się, ludzka istota zajmuje mnie najbardziej, bo skala jej problemów jest moją skalą problemów, utożsamiam się z bohaterami moich filmów, obrazów, czy grafik. Opowiadam o sobie,
his works featured in Tate Modern during the presentation of the artists nominated for the British Turner’s award/, and after that he became the director of big budget motion pictures. His susceptibility to the other person /in the movie “Shame” or “Hunger”/ attracts me. Roman Opałka is also an artist whose extreme form of recording human existence is shockingly true. As you may find out yourself, human being is the most interesting for me, because the scale of its problems is my scale of problems, I identify with the characters
AW: Pomówmy teraz o przyszłości Violi Tycz. Jak postrzegasz swoją sztukę dalej? Jaki jest Twój artystyczny cel?
AW: Let’s talk about the future of Viola Tycz. Where do you see your art next? What is your artistic goal?
VT: Zdaje się, że cel pozostanie niezmienny – będzie to problematyka ludzkiej istoty poddanej bezustannym zmianom. Istota ludzka coraz bardziej modyfikowana przez genetykę, medycynę, technikę zmieni się światopoglądowo, religijnie. Z tym, że świat obecnie bardzo przyspieszył, a zmiany są coraz szybsze i naprawdę trudno nadążyć za nimi. Będę robić swoje, przyglądać się człowiekowi, sobie i opisywać te zmiany w swoich obrazach, instalacjach lub innej formie wypowiedzi. Jakiś czas prowadziłam na swojej stronie autorskiej dziennik - blog Loog, gdzie opisywałam przeróżne stany codziennych zjawisk. Ten dziennik nadal istnieje w sieci. I jest to kolejna forma artystycznej wypowiedzi – sieciowo-literacko-fotograficzna. Być może twórczość przeniesie się do Internetu, wszystko wskazuje na to, że człowiek pomału rezygnuje z materialnych form egzystencji, zamieniając je w wirtualne, bardziej modyfikowalne. Te możliwości, które daje sieć, gdzie jednego dnia mogę mieć włosy koloru czerwonego, a drugiego zielonego, to marzenie każdego człowieka do przenoszenia się w inne rzeczywistości. Będę podążać tym tropem, bo wydaje się najbardziej potencjalny, ale zobaczymy, co przyniesie czas.
VT: It seems that the goal remains unchanged - it will cover the problems of the human being undergoing continuous changes. Ever more modified by genetics, medicine and technology, the human being will change in terms of the ideology, religion. However, the world has accelerated and the changes are quicker and it’s really difficult to keep up. I will continue my work and observe the man, myself and describe those changes in my paintings or through other form of expression. Some time ago I kept on my website a blog Loog, where I described various statuses of everyday occurrences. This blog still exists in the net. And it is yet another form of artistic expression - net-literature-photography-related. Maybe the art will move to the net completely, everything seems to be saying that the man is slowly giving up material forms of existence, replacing them with virtual ones, more modifiable. Those opportunities offered by the net, where one day I may have red hair, whereas the other day it is green, this is everyone’s dream about having the ability to move to other worlds. I will follow this path because it seems to have the biggest potential, but we’ ll see what the time brings.
opowiadając historię podobnych do mnie ludzi. Moimi mistrzami są twórcy, którzy mają podobną do mnie wrażliwość, pokrewną skalę zainteresowań człowiekiem i jego samotnym zmaganiem ze światem.
in my movies, paintings or graphic art. Telling the story of people similar to me, I tell the story of me. My masters are the artists who have similar susceptibility, akin scale of interest in a man and his lonely struggle with the world.
37
Pole karne Penalty box
2016 100 x 60 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
38
Wyścig szczurów Rat race
2015 100 x 50 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
39
Pokusa Temptation
2014 50 x 100 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard „Współczesność, pop-kultura, wszechogarniająca audiowizualność, opisywanie grzechów ponowoczesnego człowieka dającego się wodzić na pokuszenie symulakrom i obsesyjnie skupionego na swoim wizerunku to tylko niektóre z tematów, które w swoich artystycznych diagnozach porusza Viola Tycz”.
„Viola Tycz jest graficzką ale też odnosi spore sukcesy jako malarka. Niektórzy mówią, że jej malarstwo jest graficzne. Inni mówią, że nie graficzne tylko komputerowe. A może stanowi po prostu jeszcze inną rzeczywistość”.
“The present day, pop-culture, the overwhelming audiovisuality, describing the sins of the post-modern man who lets to be tempted by simulacrums and obsessively focused on his image, these are just some of the subjects featured by Viola Tycz in her art diagnoses. “ Marta Raczek
“Viola Tycz is a graphic artist but she is also a very successful painter. Some say that her painting is graphical. Others say that it is not graphic but computer art. Or yet maybe it is just one more reality.”
40
Paweł Jarodzki
Back to Black III
2016 50 x 50 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
Ostatnia wieczerza 1 The Last Supper 1
2003 72,5 x 145 cm akryl na płótnie acrylic on canvas
Dla Christiana Grey’a VII For Christian Grey VII
2014 80 x 80 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
“Jestem zainteresowany ideami, a sztuka figuratywna jest, według mnie, nadal całkiem realnym wehikułem dla idei. Jestem po prostu podniecony prowokacyjną sztuką wykonaną manifestacyjną formą wizualną. Twoje prace są takie, ale nie są uwięzione tradycyjnymi technikami graficznymi. Raczej pozwalasz nowym technikom graficznym rewitalizować stare. Wydajesz się stosować sztukę figuratywną jako nośnik ambiwalentnej psychologii lub wielo - znaczeniowości. Jakakolwiek jest Twoja intencja, wydajesz się być chętna do ukazywania wystarczającej dwuznaczności w Twoich pracach, aby zachęcić swoich odbiorców do partycypowania ich własnych doświadczeń na polu dwuznaczności. Dlatego też Twoja sztuka ciekawi mnie (...)”
Ostatnia wieczerza 2 The Last Supper 2
2003 72,5 x 145 cm akryl na płótnie acrylic on canvas
“I am interested in ideas, and the figure is, in my opinion, still a quite viable vehicle for ideas. Ihope that it is clear that, in the end, I personally do not care if an artist is figurative or not. I amsimply excited by provocative ideas made manifest in visual forms. Your work plays with, but isnot trapped by traditional printmaking technologies. Rather, you let new tecnologies reinvigortethe old. You seem to employ the figure in the service of the psychologically ambivalent, or, atleast, multivalent. Whatever your own intension, you seem willing to leave enough ambiguity inyour work to allow your viewer to participate by bringing their own experience to that place ofambiguity. So that interest me (...)”
Profesor Henry Klein, Museum of Fine Art, Los Angeles 28.12.2006
Oczyszczenie Purification
20014 55 x 90 cm akryl na płycie HDF acrylic on high density fibreboard
„(…) wielu artystów prezentuje swoje prace również w Internecie i sprzedaje je w wirtualnych galeriach. Chodzi o to, że w twórczości Violi Tycz te dwa światy się przenikają i często jesteśmy naprawdę zdezorientowani. Nie w sensie iluzji czy jakiegoś cudownego realizmu magicznego czy innych tanich sztuczek. Jesteśmy zmuszeni do wysiłku intelektualnego, do refleksji i to nas tak naprawdę dezorientuje”. “(…) many artists present their works online as well and sell them through virtual galleries. The point is that in Viola Tycz’s work those two worlds intertwine and we are often confused. Not in a sense of illusion or any other kind of cheap trick. We are forced to make intellectual effort, to reflect and this is what causes our confusion. “ Paweł Jarodzki
„(…) Dlatego, że mutacja metafizyczna dokonana przez nowoczesną naukę pociąga za sobą indywidualizację, próżność, nienawiść i pożądanie. Pożądanie samo w sobie, w przeciwieństwie do rozkoszy, jest źródłem cierpienia, nienawiści i nieszczęścia. To wiedzieli i tego nauczali wszyscy filozofowie, nie tylko buddyści, nie tylko chrześcijanie, lecz wszyscy filozofowie godni tego miana. Rozwiązaniem proponowanym przez utopistów, od Platona, poprzez Fouriera, po Huxleya, jest wyeliminowanie pożądania i wiążących się z nim cierpień przez natychmiastowe osiągnięcie rozkoszy. Z drugiej strony społeczeństwo erotyczno-reklamowe, w którym żyjemy, skupia się głównie na wzbudzaniu pożądania, na rozwijaniu pożądania o nieprawdopodobnych wprost rozmiarach, ograniczając zarazem osiągnięcie spełnienia do sfery prywatnej. Aby społeczeństwo funkcjonowało, aby trwało współzawodnictwo, pożądanie musi się rozrastać, rozprzestrzeniać i pożerać ludzkie życie (…)”.
Michel Houellebecq „Cząstki elementarne”
44
Efekt jedzenia winogron The consequence of eating grapes
2007
“(...) Because the metaphysical mutation brought about by modern science leads to individuation, vanity, malice and desire. Any philosopher, not just Buddhist or Christian, but any philosopher worthy of the name, knows that, in itself, desire – unlike pleasure – is a source of suffering, pain and hatred. The utopian solution – from Plato to Huxley by way of Fourier – is to do away with desire and the suffering it causes by satisfying it immediately. The opposite is true of the sex-and-advertising society we live in, where desire is marshaled and blown up out of all proportion, while satisfaction is maintained in the private sphere. For society to function, for competition to
117 x 154,5 cm akryl na płótnie acrylic on canvas
continue, people have to want more and more, until desire fills their lives and finally devours them. (…)”
Michel Houellebecq “The Elementary Particles”
45
46
Ona też chciałaby She would also like
2007 97 x 169 cm akryl na płótnie acrylic on canvas
TV
2007 Piknik picnic
2007 96 x 169 cm akryl na płótnie acrylic on canvas
122 x 169 cm akryl na płótnie acrylic on canvas
47
fot. Konrad Imielski
48
Viola Tycz Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Wykładowczyni w Wyższej Szkole Fotograficznej – w pracowni multimediów i wideo. Pierwsza polska stypendystka Fundacji Joana Miró/Hiszpania, gdzie w 2003 roku miała indywidualną wystawę „Puzzle4you”. Laureatka IV edycji programu stypendialnego Młoda Polska MKiDN i stypendystka MKiDN w ramach którego stworzyła cykl malarski „Dziecko/Dorosły”. Uczestniczyła w wielu wystawach indywidualnych i grupowych podczas najważniejszych prezentacji grafiki współczesnej (Seul Korea; Kair Egipt; Tajwan; Moskwa; Niemcy, Nowy Jork). Wybrana do prestiżowej kolekcji Grafików Współczesnych Europy Wschodniej publikowanych na Uniwersytecie w Chinach. Doceniona na polu malarstwa i grafiki w wielu konkursach – Biennale Malarstwa Polskiego w Szczecinie, Grand Prize w Kairze, Złoty Medal we Włoszech, etc. Jest artystką multimedialną - uprawia grafikę warsztatową, malarstwo, wideo, instalację (udział w Biennale WRO). Jej prace znajdują się w kolekcjach m.in. Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Współczesnego we Wrocławiu, Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Międzynarodowego Triennale Grafiki w Krakowie oraz kolekcjach prywatnych. W 2013 r. otworzyła Pracownię/Galerię Violi Tycz, której modernizacja i remont była przeprowadzona w ramach Funduszy Unii Europejskiej. W 2014 r. obrazy artystki były licytowane na aukcji w Domu Aukcyjnym Christie’s w Londynie. Dom Aukcyjny Sotheby’s ufundował stypendium dla artystki za niekonwencjonalne techniki graficzne.
Graduate of the Academy of Fine Arts in Wrocław, she is currently teaching at the Photography College – in the multimedia and video studio. Viola is the winner of the scholarship awarded by Joanna Miro Foundation in Spain, where she had her individual exhibition “Puzzle4you. ”The winner of the 4th edition of the scholarship program Young Poland organized by the Ministry of Culture and National Heritage and the scholarship awarded by the aforesaid ministry, which gave rise to the painting series “Child/Adult,” she participated in numerous individual and collective exhibitions during the most important presentations of the contemporary graphic art in Seoul, Cairo, Taiwan, Moscow, Germany, New York. She was also one of the artists chosen for the prestigious collection of works of the Contemporary East European Graphic Artists published throughout the universities in China. Having been recognized and valued as the painter and graphic artist, Viola was distinguished and awarded during numerous competitions, including the Biennale of Polish Painting in Szczecin, Grand Prize in Cairo, Golden Medal in Italy, etc. She is a multimedia artist working with printmaking, painting, video, installations (participated in WRO Biennale). Her works are part of many collections, including the collection of the National Museum in Warsaw, National Museum in Kraków, Contemporary Art Museum in Wrocław, Ministry of Foreign Affairs, International Triennial of Graphic Art in Kraków and private collections. In 2013, Viola opened Viola Tycz Studio/Gallery, modernization and refurbishment of which was funded by the EU funds. In 2014, the artist’s paintings were sold by Christie’s during an auction in London; in addition, Sotheby’s funded the artist a scholarship in appreciation of her unconventional graphic art techniques.
49
W Y B RA N E N A G RO DY:
S E L E C T E D AW A R D S :
2009 - III nagroda Bosco Stregato 2009, International Exlibris
2009 - 3rd Prize Bosco Stregato 2009, International Exlibris
2008 - Stypendium w zakresie twórczości artystycznej
2008 - Art Scholarship awarded by the Lower Silesia Voivodeship
Competition, Włochy
Województwa Dolnego Śląska
2008 - Concorso Internazionale Exlibristico, Sculture e Brevi Novelle ,,Il Bosco Stregato” wyróżnienie Solstizio
2008 - Concorso Internazionale Exlibristico, Sculture e Brevi
novelle “Il Bosco Stregato,” Solstizio d ’Estate Bosia prize, Italy
d’Estate Bosia, Włochy
2007 - Winner of the scholarship YOUNG POLAND awarded by
Kultury i Dziedzictwa Narodowego
2006 - Scholarship awarded by the Minister of Culture and
Narodowego
2006 - Remo Palmirani Ex Libris Mediterraneo Museum Ortona
Museum, Ortona Włochy
2006 - Artist of the Year, chosen by the readers of ARTEON
ARTEON.
2005 - Jury Award of the 4th International Triennial MiniPrint,
MiniPrint, TAMA Uniwersytet, Tokio, Japonia
2004 - 1st Award of Wrocław’s Movie Spring, Wrocław
2007 - Laureatka MŁODA POLSKA stypendium Ministra 2006 - Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa 2006 - Nagroda Remo Palmirani Ex Libris Mediterraneo 2006 - Artysta Roku w plebiscycie czytelników magazynu 2005 - Nagroda Jury IV Międzynarodowego Triennale 2004 - I nagroda Wrocławska Wiosna Filmowa, Wrocław 2003 - Grand Prize INTERNATIONAL GRAPHICS
the Minister of Culture and National Heritage National Heritage Award, Italy magazine
TAMA Tokyo University, Japan
2003 - Grand Prize INTERNATIONAL GRAPHICS BIENNIAL CLUJ Romania
BIENNIAL CLUJ, Rumunia
2003 - Parchemin d ’Honneur Triennale Mondiale d ’Estampes
Petit Format, Chamalières, Francja
2003 - 2nd Award of the Contemporary Painting Biennale Bielska
Jesień, BWA Bielsko Biała
2003 - Honorary Prize of the International Graphic Art Triennial
Grafiki, Kraków
2003 - Grand Prix of the 4th International Graphic Art Triennial
Kair, Egipt
2003 - Prize of the International Graphic Art Biennale in Ostrów
Ostrów Wielkopolski
2002 - Scholarship awarded by Pilar and Joana Miro Foundation
Majorka Hiszpania
2002 - Participated in Daniel Chodowiecki competition organized
im. Daniela Chodowieckiego, Sopot
2002 - Special Award of the Director of Malbork Museum
2003 - Parchemin d’Honneur Triennale Mondiale d’Estampes 2003 - II Nagroda Biennale Malarstwa Współczesnego Bielska 2003 - Wyróżnienie Honorowe Międzynarodowego Triennale 2003 - Grand Prix IV Międzynarodowego Triennale Grafiki, 2003 - Wyróżnienie Międzynarodowego Biennale Grafiki, 2002 - Stypendium Fundacji Pilar i Joana Miró oraz Sotheby’s, 2002 - Udział w Konkursie Fundacji Guntera Grassa 2002 - Nagroda Specjalna Dyrektora Muzeum w Malborku na Międzynarodowym Biennale Grafiki, Malbork
Petit Format, Chamalieres, France Autumn, BWA, Bielsko Biała in Kraków
in Cairo, Egypt
Wielkopolski
as well as Sotheby’s Majorca, Spain
by Gunter Grass’ Foundation in Sopot
awarded during the International Graphic Art Biennale in Malbork
2001 - Grand Prize, Międzynarodowe Biennale Grafiki,
2001 - Grand Prize of the International Graphic Art Biennale
2001 - Wyróżnienie VIDEKO 2001, Olsztyn
2001 - Prize awarded during VIDEKO 2001 in Olsztyn
Ostrów Wielkopolski
2000 - Wyróżnienie honorowe 18 Festiwal Malarstwa Współczesnego, Szczecin
1999 - nagroda specjalna III Międzynarodowe Biennale
50
Competition, Italy
Grafiki, Gliwice
in Ostrów Wielkopolski
2000 - Honorary Prize of the 18th Contemporary Painting Festival in Szczecin
1999 - Special Prize of the 3rd International Graphic Art Biennale in Gliwice
1998, 1999, 2000 - stypendium twórcze: Konkurs American Retails System i Akademii Sztuk Pięknych
1998, 1999, 2000 – artistic scholarship awarded by the Competition organized by the American Retails System and Academy of Fine Arts in Wrocław
we Wrocławiu P LAS T ORYS
ART
2001, 2002 - II Międzynarodowy Festiwal Działań Teatralnych
2001, 2002 - 2nd International Theatre and Art Festival
1999 - wystawa poplenerowa Sztokholm Warszawa Kraków
1999 - exhibition following open-air art sessions, Stokholm
2000 - WYSTAWA PODYPLOMOWA „Cyberne Tyczne”,
2000 - DIPLOMA EXHIBITION “Cyberne Tyczne
2000 - 18 Festiwal Malarstwa Współczesnego, Zamek Książąt
2000 - 18th Festival of the Contemporary Painting,
2002 - XI SALON PLASTYKI EGERIA,
2002 - 11th EGIER ART SALON, Ostrów Wielkopolski
2002 - Poe-Art Centrum Sztuki Dzisiejszej REAKTOR,
2002 - Herzklekotten Stage on Świebodzki, Wrocław
i Plastycznych Tczew-Europa, Tczew
Wrocław
Impart, Wrocław
Pomorskich, Szczecin Ostrów Wielkopolski
Wrocław
2002 - Herzklekotten, Scena na Świebodzkim, Wrocław
2002 - II Międzynarodowe Biennale Miniatury, Częstochowa,
Tczew-Europa, Tczew
Warszawa Kraków Wrocław
[Cyberne Tic],” Impart, Wrocław
The Palace of the Dukes of Pomerania, Szczecin
2002 - Poe-Art Today, Art Center REAKTOR, Wrocław 2002 - 2nd International Miniature Biennale, Częstochowa 2002 - 2nd Festival of Independent Culture, Międzygórze 2002 - PACE Festival, Poznań
2002 - II Festiwal Kultury Niezależnej, Międzygórze
2003 - AFTER AIDS, Entropia, Wrocław
2003 - AFTER AIDS Entropia, Wrocław
2003/2004 - Postcard from Wrocław, BWA Awangarda Wrocław,
2002 - SPACE Festiwal, Poznań
2003 - „I RAK / war exhibition” BWA Awangarda, Wrocław 2003/2004 - Pocztówka z Wrocławia, BWA Awangarda, Wrocław, BWA Bielsko Biała
2003 - Średnia wieku, Pracownia na Ruskiej, Wrocław
2003 - “I RAK / war exhibition,” BWA Awangarda Wrocław BWA Bielsko Biała
2003 - Average Age Studio on Ruska, Wrocław
2003 - Pikseloza, Poviat Contemporary Art Gallery, Ostrów Wielkopolski
2003 - Pikseloza, Powiatowa Galeria Sztuki Współczesnej,
2003 - Viola Tycz + painting + graphic art + objects,
2003 - Viola Tycz + malarstwo + grafika + obiekty,
2003 - Viola Tycz PIKSELOZA, ARSENAŁ Contemporary Art
2003 - Viola Tycz PIKSELOZA, Galeria Sztuki Współczesnej
2003 - 36th National Contemporary Painting Competition Bielska
2003 - 36 Ogólnopolski Konkurs Malarstwa Współczesnego
2004 - JAJO Gallery BB Kraków, Bytom
2004 - JAJO, Galeria BB Kraków, Bytom
2004 - NOVA POLAND Polish season in France, ZOO Gallery
Ostrów Wielkopolski
Galeria FORUM+ Wrocław ARSENAŁ, Poznań
Bielska Jesień, Bielsko Biała
2004 - Obraz Roku, Królikarnia, Warszawa
2004 - NOVA POLSKA sezon polski we Francji, Galeria ZOO, Strasburg, Francja
2004 - 36 Ogólnopolski Konkurs Malarstwa Współczesnego Bielska Jesień, Bałtycka Galeria Sztuki Słupsk, BWA Zielona Góra
FORUM+ Gallery, Wrocław
Gallery, Poznań
Autumn, Bielsko Biała
2004 - Painting of the Year, Królikarnia, Warsaw Strasburg, France
2004 - 36th National Contemporary Painting Competition Bielska Autumn, Bałtycka Galeria Sztuki Słupsk,
BWA Zielona Góra
2005 - ART SUPERMARKET, 1st European Young Art Biennale, Warsaw, Poland
2005 - SUPERMARKET SZTUKI, I Europejskie Biennale
2006 - 60th anniversary of the Academy of Fine Srts in Wrocław,
2006 - 60-lecie ASP Wrocław, Muzeum Narodowe, Wrocław
2007 - Identity in the contemporary collection of Zachęta Society of
Młodej Sztuki, Warszawa
National Museum in Wrocław
51
2007 - Tożsamość z kolekcji sztuki współczesnej Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, Muzeum Architektury,
Wrocław
2007-2008 - Angel Angel, Municipal Museum, Nuremberg, Germany
2007-2008 - Anioł Anioł, Muzeum Miejskie, Norymberga,
2007 - 38th National Contemporary Painting Competition Bielska
2007 - 38 Ogólnopolski Konkurs Malarstwa Współczesnego
2008 - Child ADULT, Fabryka Trzciny, Warsaw
2008 - Dziecko DOROSŁY, Fabryka Trzciny, Warszawa
2008 - Young Art Auction by Desa Unicom, Warsaw
Niemcy
Bielska Jesień, Bielsko Biała
2008 - 30 lecie Galerii Entropia, Wrocław
2008 - Aukcja Młodej Sztuki, Desa Unicum, Warszawa
Autumn, Bielsko Biała
2008 - 30th Anniversary of Entropia Gallery, Wrocław 2009 - Forgotten Rooms in Jesuits facility, Poznań
2009 - Zapomniane Pokoje, Galeria u Jezuitów, Poznań
M U LT I M E D I A :
M U LT IME D IA :
2001 - WRO01 International Electronic Art Biennale, Wrocław
2001 - WRO01 Międzynarodowe Biennale Sztuki Elektronicznej, Wrocław
2001 - DIGITAL PROGRESSION, Galeria Entropia, Wrocław
2001 - Międzynarodowy Akademicki Konkurs Filmów o Tematyce Ekologicznej VIDEKO, Olsztyn
2001 - VIDEOKONT, Galeria Kont, Lublin
2002 - XXXV Pol-8 im. Józefa Milki, Międzynarodowy
Festiwal Filmów Artystycznych w Polanicy Zdroju
2001 - DIGITAL PROGRESSION, Entropia Gallery, Wrocław 2001 - 5th International College and University Eco Movie Festival VIDEKO, Olsztyn
2001 - VIDEOKONT, Kont Gallery, Lublin
2002 - 35th Pol-8 Józef Miłka International Art Movie Festival in Polanica Zdrój
2002 - 9th Wrocław Movie Spring, Wrocław
2002 - sOUND sYSTEM, BWA Zielona Góra
2002 - PresentAkcje/video-performance, WOZOWNIA Art Gallery, Toruń
2002 - IX Wrocławska Wiosna Filmowa, Wrocław
2002 - SlotArtFestival/Multimedia Actions/PIKTOFORMERY,
2002 - PresentAkcje/video-performance, Galeria Sztuki
2002 - International Theater-related and Art Activities,
2002 - SlotArtFestival/Działania
2002 - Animalakcje, CSW Łaźnia, Gdańsk
2002 - sOUND sYSTEM, BWA Zielona Góra WOZOWNIA, Toruń
Lubiąż
audio-video performances in the city space, Tczew
Multimedialne/PIKTOFORMERY, Lubiąż
2002 - Herzklekotten, Entropia, Wrocław
Plastycznych, działania audio-video w przestrzeni
2003 - “Rita in the City” video screening, Amf iteatr, Opole
2002 - Międzynarodowy Festiwal Działań Para – Teatralnych/ miejskiej, Tczew
2002 - Animalakcje, CSW Łaźnia, Gdańsk 2002 - Herzklekotten, Entropia, Wrocław
2003 - „Rita w Mieście” pokaz video, Arsenał, Poznań
2003 - „Rita w Mieście” pokaz video, Amfiteatr Opole 2003 - Zero Trzy, Sopot Film Festival, Sopot
2003 - “Rita in the City” video screening, Arsenał, Poznań 2003 - Sopot Film Festival Zero Trzy, Sopot 2003 - Industrial Festival, Wrocław
2004 - “Rita in the City”, OFFICYNA, Szczecin 2004 - Sopot Film Festival, Sopot
2004 - Wrocław Movie Spring ,Wrocław
2004 - Artist Between Motorenhalle, Dresden, Germany
2003 - Festiwal Industrialny, Wrocław
2004 - Pure Art Festival Bezdomna Gallery (project Wrocław’s
2004 - Sopot Film Festival, Sopot
2004 - Wrocław in Sopot, Bałtyk Cinema Theatre, Sopot
2004 - „Rita w Mieście”, OFFICYNA, Szczecin 2004 - Wrocławska Wiosna Filmowa, Wrocław
2004 - Artysta Pomiędzy Motorenhalle, Drezno, Niemcy 2004 - Pure Art Festiwal, Galeria Bezdomna
(projekt Młoda Sztuka Wrocławia/Dni Wrocławia)
52
Fine Arts, Museum of Architecture, Wrocław
2004 - Wrocław w Sopocie, Kino Bałtyk, Sopot
Young Art/Wrocław Days)
2004 - Independent Cinema from Wrocławia and Our Theatre [Teatr Nasz], Włocławek
2004 - Videospaces BWA Awangarda, Wrocław
2004 - the Sputniza Kunsthaus Dresden, Germany
2005 - Polnishe Video Szene Kunstlerhaus Bethanien, Berlin
2004 - Kino Niezależne z Wrocławia oraz Teatr Nasz,
2005 - Kontakt-Kontekst Space Festival Poznań, Bonn - Poland,
2004 - Videoprzestrzenie, BWA Awangarda, Wrocław
2006 - NEW PATHS – NEUE WEGE Polish Videoart on K4
2005 - Polnische Video Szene, Künstlerhaus Bethanien, Berlin
2006 - Videospaces, Polish Institute in Prague, Czech Republic
Włocławek
2004 - the Sputniza, Kunsthaus, Drezno, Niemcy
2005 - Kontakt - Kontekst Space Festiwal Poznań, Bonn - Poland, Niemcy
2006 - NOWE DROGI – NEUE WEGE polnische
videokunst im K4 Forum Saarbrücken, Niemcy
2006 - Videoprzestrzenie, Instytut Polski w Pradze, Czechy
Germany
Forum Saarbrücken, Germany
2006 - Angels, polish-dannish exhibition under the auspices of the polish embassy in Copenhagen, Denmark
2007 - Angels are beautiful Domoteka Warsaw
2007 - 2nd Festival IN OUT CONTEMPORARY ART CENTER, ŁAŹNIA, Gdańsk
2006 - Anioły, polsko-duńska wystawa pod auspicjami
2008 - Spaces of Art, individual exhibition, Zamek Art Center,
2007 - Anioły są piękne, Domoteka, Warszawa
2008 - Ritual, individual exhibition, Museum of Architecture,
ambasady polskiej, Kopenhaga, Dania
2007 - II Festiwal IN OUT CENTRUM SZTUKI
Wrocław
Wrocław
WSPÓŁCZESNEJ, Łaźnia, Gdańsk
2009 - Hidden 3 Kraków-Warsaw-Poznań-Galowice
w Centrum Sztuki Zamek, Wrocław
2009 - My Temple, National Museum in Wrocław
2008 - Przestrzenie sztuki, wystawa indywidualna 2008 - Rytuał, wystawa indywidualna, Muzeum Architektury, Wrocław
2009 - Ukryte 3, Kraków-Warszawa-Poznań-Galowice 2009 - Podwodny Wrocław, Wrocław
2009 - Moja Świątynia, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
2009 - Underwater Wrocław, Wrocław 2010 - Ritual, Zysk, Wrocław
2010 - Art by Mothers, Art Drugstore, Warsaw
2010 - Art by Mothers, Bunker of Art, Kraków 2011 - Video Evento, Italy
2010 - Rytuał Zysk, Wrocław
GR APH IC ART
2010 - Sztuka Matek, Bunkier Sztuki, Kraków
1999, 2001 - International Graphic Art Triennial, Knanagawa,
2010 - Sztuka Matek, Apteka Sztuki, Warszawa 2011 - Video Evento, Włochy G RA F ORYS 1999, 2001 - Międzynarodowe Triennale Grafiki, Kanagawa, Japonia
1999, 2001 - Biennale Grafiki Studenckiej, Poznań
Japan
1999, 2001 - Students’ Graphic Art Biennale, Poznań
2000, 2002, 2007 - 18th International Contemporary Exlibris Biennale, Malbork
2000 - 4th Polish Graphic Art Triennial, Katowice
2000 - International Graphic Art Triennial – Recommendations – Young Graphic Art Poland, Bunker of Art, Kraków
2000, 2002, 2007 - XVIII Międzynarodowe Biennale Exlibrisu
2000 - 28th FISAE, Boston, USA
2000 - IV Triennale Grafiki Polskiej, Katowice
2001 - International Graphic Art Triennial – Recommendations
Współczesnego, Malbork
2000 - Międzynarodowe Triennale Grafiki - Rekomendacje
2000 - International Exlibris Competition, Giubileo, Italy – Young Graphic Art Poland
- Młoda Grafika polska, Bunkier Sztuki, Kraków
2001 - 4th International Graphic Art Triennial MINIPRINT,
2000 - Międzynarodowy Konkurs Exlibrisu, Giubileo, Włochy
2001 - Polish Contemporary Exlibris and Small Graphic Form,
2000 - XXVIII FISAE, Boston, USA
2001 - Międzynarodowe Triennale Grafiki - Rekomendacje - Młoda Grafika polska
Lahti Art Museum, Finland Rzeszów
2001 - Graphic Art and Exlibris, BWA Bielsko Biała
2001 - IV Międzynarodowe Triennale Grafiki MINIPRINT,
2002 - International Graphic Art Triennial – Recommendations
2001 - Współczesny Ekslibris Polski i Mała Forma Graficzna,
2002 - 29th FISAE, Frederikshavn, Denmark
Lahti Art Museum, Lahtim Finlandia Rzeszów
– Young Graphic Art Poland, Strasburg, France
2002 - International Graphic Art Competition Varese 2002, Italy
53
2001 - Grafika i Ekslibris, BWA Bielsko Biała
2002 - Międzynarodowe Triennale Grafiki - Rekomendacje
Grass Foundation, State Art Gallery, Sopot, Poland
- Młoda grafika polska, Strasburg, Francja
2002 - Graphic Art and Exlibris, Contemporary Art Gallery
2002 - Międzynarodowy Konkurs Graficzny Varese 2002,
2002 - 12th Space International Print Biennial, Seoul, Korea
2002 - Konkurs Fundacji Guntera Grassa im. Daniela
2003 - Triennial Mondiale d ’Estampes Petit Format,
2002 - XXIX FISAE, Frederikshavn, Dania Włochy
Chodowieckiego, Państwowa Galeria Sztuki, Sopot
PROFIL, Poznań, Poland
2002 - 3rd Triennial Havirov 2002, Czech Republic Chamalieres, France
2002 - Grafika i Ekslibris, Galeria Sztuki Współczesnej
2003 - 5th Polish Graphic Art Triennial, Katowice
2002 - XII Space International Print Biennial, Seul, Korea
2003 - MTG Kraków 2003, Kraków
PROFIL, Poznań
2002 - III Triennale Havirov 2002, Czechy
2003 - Triennale Mondiale d’Estampes Petit Format, Chamalières, Francja
2003 - V Triennale Grafiki Polskiej, Katowice
2003 - IV Międzynarodowe Triennale Grafiki, Kair, Egipt 2003 - MTG Kraków 2003, Kraków
2003 - I Międzynarodowy Konkurs – Wystawa Ex-Librisu, Ankara, Turcja
2003 - 4th International Graphic Art Triennial, Cairo, Egypt 2003 - 1st International Competition – Exlibris Exhibition, Ankara, Turkey
2003 - 4th International Exlibris Exhibition, Rijeka, Croatia 2003 - International Drawing and Graphic Art Competition, Taiwan Museum
2003 - PUZZLE4U Viola Tycz Pilar Juncosa&Joan Miro Foundation, Spain
2003 - International Graphic Art Biennale, CLUJ, Romania
2003 - IV Międzynarodowa Wystawa Exlibrisu, Rijeka,
2004 - MTG - Kraków 2003, Horst Janssen Museum, Oldenburg,
2003 - Międzynarodowy Konkurs Rysunku i Grafiki, Taipei,
2004 - Eurograf ik, Contemporary Art Museum, Moscow, Russia
2003 - PUZZLE4U Viola Tycz, Fundacja Pilar Juncosa&Joan
2004 - 5TGP Miskolec, Hungary
Chorwacja
Tajwan
Miró, Hiszpania
2003 - Międzynarodowe Biennale Grafiki, Cluj, Rumunia
Germany
2004 - Sarajevo Winter, Sarajevo, Bosnia and Herzegovina
2004 - “Eastern European Printmakers” at the “Rensselaerville Institute” Rensselaerville, New York, USA
2004 - MTG - Kraków 2003, Horst Janssen Museum,
2004 - “Central and Eastern European Printmakers”
2004 - Eurografik, Muzeum Sztuki Współczesnej, Moskwa,
2005 - “Eastern European Printmakers from the Collection of
Oldenburg, Niemcy Rosja
2004 - Sarajewska Zima, Sarajewo, Bośnia i Hercegowina 2004 - 5TGP, Miszkolc, Węgry
2004 - Eastern European Printmakers, Rensselaerville Institute, Rensselaerville, Nowy Jork, USA
2004 - Central and Eastern European Printmakers,
K. Caraccio Studio Gallery, Nowy Jork, USA
2005 - Eastern European Printmakers from the Collection
of Marvin Bolotsky, Printmakers Society of New Jersey, USA
2005 - Washington International Print Fair, Waszyngton, USA
at K. Caraccio Studio Gallery, New York, N.Y., USA
Marvin Bolotsky” at the Printmakers Society of New Jersey, USA
2005 - Washington International Print Fair, Washington D.C., USA
2005 - Exhibition featuring the works presented during the Graphic Art Triennial Millenaris Park Duży Hol, Budapest, Hungary
2005 - XX Międzynarodowe Biennale Exlibrisu Współczesnego, Malbork
2005, 2007 - Trois-Rivières International Contemporary Graphic Art Biennale, Québec, Canada
2005 - Wystawa prac z krakowskiego Triennale Grafik
2005 - 4th International MiniPrint Triennial, TAMA Tokyo
2005 - XX Międzynarodowe Biennale Exlibrisu
2005 - Transgresje IMPACT 4th Graphic Art Conference,
2005, 2007 - Trois-Rivières, Międzynarodowe Biennale
2005 - Individual exhibition Sole Creature Epreuve d ’Artiste
Millenaris Park, Budapeszt, Węgry
Współczesnego, Malbork
54
2002 - Daniel Chodowiecki Competition organized by Gunter
Współczesnej Grafiki, Québec, Kanada
University, Japan
ZAMEK Cultural Center, Poznań
Graf iekgalerie, Antwerp, Belgium
2005 - IV Międzynarodowe Triennale MiniPrint,
2006 - Polskie Orły 2006, Korea Foundation Cultural Centre,
2005 - Transgresje IMPACT 4, Konferencja Grafiki,
2007 - Individual exhibition, Ortona, Italy
TAMA Uniwersytet, Tokio, Japonia
Centrum Kultury ZAMEK, Poznań
2005 - wystawa indywidualna, Sole Creature Epreuve d’Artiste
Korea
2007 - “PRINT- Internationale Graf iktriennale Krakau
- Oldenburg – Wien” Künstlerhaus ,Vienna, Austria
Grafiekgalerie, Antwerpia, Belgia
2007 - Masters of Drawing and Graphic Art, Varosi Muveszeti
Seul, Korea
2008 - Epreuve D’Artiste, Antwerp, Belgium
2006 - Polskie Orły 2006, Korea Foundation Cultural Centre, 2007 - Indywidualna wystawa, Ortona, Włochy
2007 - PRINT- Internationale Grafiktriennale Krakau
- Oldenburg – Wien, Künstlerhaus, Wiedeń, Austria
2007 - Mistrzowie Rysunku i Grafiki, Varosi Muveszeti Muzeum, Győr, Węgry
2008 - Epreuve D’Artiste, Antwerpia, Belgia
2008 - Gallery No Smoking, Strasbourg, Francja 2008 - Affordable Art-Fair, Paryż, Francja
2008 - Gdański Archipelag „Skarbów” Lwy Gdańskie, Gdańsk 2008 - Il Bosco Stregato Solstizio d’Estate, Bosia, Włochy 2008 - Międzynarodowe Biennale Grafiki Cyfrowej, Muzeum Miasta Gdyni
2008 - IMPRINT, Pałac Kultury i Nauki, Warszawa
2009 - „Num_errance” La Biennale internationale d’estampe
Museum, Gyor, Hungary
2008 - No Smoking Gallery, Strasbourg, France 2008 - Affordable Art-Fair, Paris, France
2008 - Gdańsk’s “Treasures” Archipelago, Lwy Gdańskie, Gdańsk 2008 - Il Bosco Stregato Solstizio d ’Estate Bosia, Italy
2008 - International Digital Graphic Art Biennale, Gdynia City Museum, Gdynia
2008 - IMPRINT The Palace of Science and Culture, Warsaw 2009 -“Num_errance” La Biennale internationale d ’estampe contemporaine de Trois-Rivières, Canada
2009 - International Contemporary Exlibris Biennale, Malbork
2009 - International Graphic Art Triennial “Color in Graphic Art” Wozownia, Toruń
2009 - The Main Exhibition of the International Graphic Art Trennial, Bunkier Sztuki, Kraków
contemporaine de Trois-Rivières, Kanada
2009 - Bosco Stregato 2009, International Exlibris Competition,
Malbork
2009 - Women in Polish Graphic Art - Graphic, Białystok 2009
2009 - Międzynarodowe Biennale Exlibrisu Współczesnego, 2009 - Międzynarodowe Triennale Grafiki „Kolor w grafice”, Wozownia, Toruń
2009 - Wystawa Główna Międzynarodowego Triennale Grafiki, Bunkier Sztuki, Kraków
2009 - Bosco Stregato 2009, International Exlibris Competition, Bosco, Włochy
2009 - Kobiety w polskiej grafice - Graficzny Białystok,
Bosco, Italy
2010 - International Graphic Art Triennial Vienna 2010, Künstlerhaus, Vienna
2010 - Forgotten Rooms, Bałtycka Art Gallery in Ustka
2010 - Color in Graphic Art, Graphic Art Center, Thessaloniki, Greece
2012 - GRAF/O/MANIA, Awangarda, BWA Wrocław
Galeria Spodki, Białystok
2010 - Międzynarodowe Triennale Grafiki ¬ Wiedeń 2010, Künstlerhaus, Wiedeń
2010 - Zapomniane Pokoje, Galeria Bałtycka, Ustka
2010 - Kolor w Grafice, Centrum Grafiki, Tessaloniki, Grecja 2012 - GRAF/O/MANIA, Awangarda, BWA Wrocław
55
Ko nta k t w s p r aw i e z a kupu p r ac: Contact on the p urchase of works: Anita Wolszczak - kurator / curator tel.: +48 510 211 410 e-mail: anita_wolszczak@artinhouse.pl Krzysztof Fabijański - właściciel / owner tel.: +48 600 226 697 e-mail: kf@stalowa.art.pl
G a l e r i a S TALOWA S TA LOWA A rt G a l l ery ul. Stalowa 26, 03-426 Warszawa tel.: +48 22 380 3443 +48 606 864 943 e-mail: galeria@stalowa.art.pl